Mirosław Bałka - Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski

Transkrypt

Mirosław Bałka - Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
Materiały prasowe Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
Mirosław Bałka
FRAGMENT
15.01 – 03.04.2011
„Fragment” - wprowadzenie
„Fragment” to ‘wyodrębniona część jakiejś całości’. Również ‘niewielki utwór literacki o formie
szkicowej, urywkowej’. Także „szczątek, kawałek, cząstka czegoś”. I jeszcze „czcionki rozmaitego
gatunku rozsypane i pomieszane razem”, lub „czcionki rozsypane z kolumn albo szpalt” lub
„czcionka obca, która się zamieszała pomiędzy dane czcionki”.
W tych semantycznych warstwach, jakby w warstwach geologicznych, jednego słowa, wskazane
zostaje przez artystę przejście od dającej się uchwycić łatwo powierzchniowej i ograniczonej
struktury wystawy (prezentacji części zarówno jego twórczości wideo, jak i jego całej twórczości)
do struktury głębszej, wykraczającej poza ograniczenia najbardziej powszechnych znaczeń, do
niedającego się uchwycić ruchu w nieskończoność, sytuowania się w niej lub w otchłani-głębi
(mise en abyme), gdzie „znaczenia” i „odniesienia” nie dają się uchwycić i ułożyć w żaden
ograniczony czy dający wypowiedzieć się ciąg, jakby prace artysty stawały się czcionkami różnego
gatunku, rozsypanymi i pomieszanymi razem.
W tej ostatniej warstwie semantycznej „fragmentu” rozsypanie i pomieszanie czcionek przywołuje
– w zapoczątkowanym przez artystę ruchu znaczeń i odniesień – „Rzut kośćmi” Mallarmego.
Wystawę można odbierać jako utwór poetycki, którego odczytanie nie będzie mogło być
jednoznaczne, w którym znaczenia będą miały zarówno same prace (jak starannie dobrane słowa
oraz związana z nimi typografia), jak i ich usytuowanie w całej przestrzeni poematu / wystawy.
W kolejnym ruchu w głąb-otchłań, przywołane zostaje „Lichtzwang” Paula Celana, a wraz z nim
zmaganie o to, żeby światło nie znikło, nie zgasło, nie umarło oraz pewna konieczność, żeby ono
było, co znajduje swoje odzwierciedlenie n.p. w konstrukcji ekranów z solą, która dodatkowo
podkreśla świetlistość obrazów, zrealizowanych w najbardziej mrocznych miejscach lub
odnoszących się do najbardziej mrocznych tematów.
Kolejny ruch to przywołanie sonetów Michała Anioła Buonarrotiego i postawienie pytania, jak
dzisiaj czytać poezje wielkiego mistrza rzeźby i jak dzisiaj tworzyć rzeźbę?. Jak odczytać
współcześnie wszystkie „klasyczne pojęcia” (w tym m.in. piękno, dobro i prawdę) związane ze
sztuką i egzystencją człowieka?
I następny – to Charles Bukowski, z odniesieniem do „niskiego życia” i do motta Bukowskiego:
„You don’t try. That's very important: not to try, either for Cadillacs, creation or immortality. You
wait, and if nothing happens, you wait some more. It's like a bug high on the wall. You wait for it to
come to you. When it gets close enough you reach out, slap out and kill it. Or if you like its looks
1
you make a pet out of it.”
I jeszcze jeden – to ten, który związany jest z „niewygodną topografią” i podróżowaniempielgrzymowaniem artysty do miejsc, które budzą grozę i o których na co dzień się nie pamięta:
KL1 Auschwitz, KL2 Birkenau, Majdanek i Treblinka, i który doprowadził artystę do
wypracowania wyjątkowej w skali europejskiej intelektualnej koncepcji post-świadka Zagłady.
To początek tego ruchu w otchłań-głębię, pierwsze wskazówki do wędrówki przez przestrzenie
wystawy i twórczość Mirosława Bałki. Do zadawania językowi rzeźby i sztuki współczesnej pytań
pierwszych, tych, na które być może nie ma jeszcze do tej pory odpowiedzi. Pytań, które
dostarczają jednak, ze względu na swoją jakość i naturę, wystarczająco wiele światła i inspiracji,
żeby wędrować dalej, pytać i poszukiwać odpowiedzi.
Marek Goździewski
2

Podobne dokumenty