Nr 21 z dnia 14.02.19
Transkrypt
Nr 21 z dnia 14.02.19
Piątek 14 lutego 1919 rok, wschód słońca: 6.15, zachód słońca: 16.14 Gazeta Nr 21 Wielichowska Ukazuje się w Poniedziałek - Środę - Piątek o godz. 7 wieczorem “W tył zwrot, marsz” Na froncie 12 lutego 1919 rok - Rada Najwyższa powołała działającą w Paryżu międzynarodową Komisję do Spraw Polskich z Julias Martin Cambon na czele. Komisja miała opracować propozycję w sprawie granic Polski. 12 lutego 1919 rok - Jednostki polskie obsadziły granicę, zamykając tym samym możliwość wywozu materiałów wojskowych do Niemiec. 12 lutego 1919 roku w Poznaniu została sformowana 1 Wielkopolska Eskadra Polna. Pierwszym dowódcą został ppor. pil. Wiktor Pniewski. Eskadra składała się z 6 załóg. Na jej wyposażeniu było 7 poniemieckich samolotów. 13 lutego 1919 rok - Doszło do walk pod Romanowem i Walkowicami. Niemcy zostałi wyparci z tych miejscowości. Powstańcy zdobyli baterię dział, 18 karabinów maszynowych i wiele innego sprzętu wojskowego. Polegli na Polu Chwały w obronie Kargowy zginęli śmiercią bohaterską: Józef Obierski z Wielichowa, Leon Feldgebel z Wielichowa, Marian Cacha z Wielichowa, Jan Humerczyk z Wielichowa, Wincenty Jastrząb z Wielichowa, Kazimierz Bzyl z Wielichowa, Czesław Kapała z Łubnicy, Leon Burmistrza z Gradowic Bez przerwy zbieramy informacje o losie naszych żołnierzy walczących w Kargowie. Ponieważ komunikacja z frontem: tak telefoniczna jak i za pomocą gońców została przerwana musimy polegać na różnych wiadomościach. Często są to c.d. str.4 Takim rozkazem ppor. Siuda zatrzymał wycofujących się z Babimostu powstańców i skierował ich do ponownego natarcia na Niemców. Jednak wydarzenia 11, 12 i 13 lutego na zawsze przejdą do historii walki o niepodległość jako przykład męstwa, o d w a g i , u m i ł o w a n i a O j c z y z n y. Żołnierze Armii Wielkopolskiej pomimo Straty ponieśli również obrońcy, zamilkły dwa ckm. Niemcy zaczęli oskrzydlać załogę Kargowej od północnego zachodu, wspierając atak ogniem armat i broni maszynowej. Początkowo powstańcy odnieśli powodzenie, ale przeciwuderzenie przeprowadzone na lewe skrzydło przeciwnika nie powiodło się. Jako pierwszy rozkaz odwrotu otrzymał oddział, który bronił Kargowy od czoła. Powstańcy pod dowództwem Lucjana Mroczkowskiego pod osłoną ciężkiego karabinu maszynowego zaczęli się wycofywać do Kopanicy. Ostatecznie Niemcy pomimo konsekwentnej i umiejętnie prowadzonej o b r o n y, w y p a r l i Na wieży ratuszowej mieścił się powstańczy punkt obserwacyjny powstańców aż do Kopanicy i zajęli nawet wielokrotnej przewagi wroga w liczbie położony na południu tej miejscowości żołnierzy oraz uzbrojeniu zatrzymali cmentarz. Duże straty wycofującym się natarcie i na uliczkach Kopanicy obronili powstańcom zadawało działo naszą niepodległość. Niepokojące samochodowe. Osłaniająca odwrót informacje o dużych stratach okazały się sekcja ckm W. Jastrzębia podjęła próbę niestety prawdziwe. Nie ma jeszcze unieszkodliwienia działa. Obsługa pełnej listy start oraz nie znamy nazwisk wyskoczyła na szosę i ostrzelała wszystkich, którzy ranni bądź poddali się samochód. Po chwili pocisk niemiecki i zostali wzięci do niewoli. Ale na pewno rozerwał się wśród obsługi, zabijając wiemy że poległo w obronie Kargowy i Wincentego Jastrzębia i taśmowego Kopanicy 8 żołnierzy. Żołnierze Czesława Kapałę, dwaj powstańcy z Kompanii Wielichowskiej musieli obsługi karabinu zostali przebici wycofać się z Kargowy. bagnetami przez napierający oddział Generalne natarcie na Kargowę niemiecki. nastąpiło 12 lutego. Poprzedzono je Następnym etapem walki była silnym przygotowaniem artyleryjskim. obrona Kopanicy. Powstańcy zajęli Już pierwsze pociski zniszczyły ratusz i pozycje na przedmościu i tam stawili pocztę. O godz. 6.00 do natarcia ruszyły zdecydowany opór. Mroczkowski odziały piechoty. Dwa pierwsze ataki pomimo otrzymanej rany nie pozwolił frontalne zostały odparte ogniem się wyprowadzić z pola walki i nadal otwieranym z bliskiej odległości przez dowodził obroną coraz mocniej plutony Domagały i Wawrzyniaka. atakowanego przyczółka. Wtedy Niemcy c.d. str.2 Kalendarium: 14 lutego jest 45. dniem w kalendarzu. Do końca roku pozostało 320 dni. Święta imieniny obchodzą: Abraham, Adolf, Cyryl, Dagmara, Dionizja, Dionizy, Dobiesława, Dobisława, Jan Chrzciciel, Jerzy, Jordan, Józef, Konrad, Krystyna, Lilia, Liliana, Lilla, Maro, Metody, Mikołaj, Modest, Teodozja, Teodozjusz, Teodozy, Walenty, Walentyn, Wincenty, Witalis i Zenon Urodzili się 1404 - Leon Battista Alberti, włoski architekt, matematyk, filozof (zm. 1472) 1483 - Babur, władca Imperium Mogołów w Indiach (zm. 1530) 1490 - Valentin Trozendorf, śląski pedagog, teolog protestancki (zm. 1556) 1652 - Kamil Tallard, marszałek Francji (zm. 1728) 1757 - Kazimierz Nestor Sapieha, książę, polski generał artylerii litewskiej, marszałek Sejmu Czteroletniego (zm. 1798) 1763 - Jean Victor Marie Moreau, francuski generał (zm. 1813) 1766 - Thomas Malthus, brytyjski ekonomista (zm. 1834) 1818 - Gustaw Ehrenberg, polski pisarz (zm. 1895) 1829 - Jean Dufresne, niemiecki szachista (zm. 1893) Zmarli 869 - Cyryl, święty, grecki misjonarz (ur. Ok... 826) 1009 - Bruno z Kwerfurtu, święty, niemiecki benedyktyn, arcybiskup misyjny, męczennik (ur. Ok... 974) 1140 - Sobiesław I, książę Czech (ur. po 1065) 1317 - Małgorzata Francuska, królowa Anglii, żona króla Edwarda I (ur. 1275) 1393 - Elżbieta Pomorska, cesarzowa Niemiec, żona Karola IV Luksemburskiego (ur. 1347) 1400 - Ryszard II, król Anglii (ur. 1367) 1405 - Tamerlan, władca mongolski (ur. 1336) 1571 - Benvenuto Cellini, florencki rzeźbiarz, złotnik, medalier, pisarz (ur. 1500) 1780 - Sir William Blackstone, angielski prawnik, sędzia (ur. 1723) 1779 - James Cook, angielski kapitan, żeglarz, odkrywca (ur. 1728) 1791 - Franciszek Salezy Jezierski, polski pisarz, publicysta polityczny (ur. 1740) 1808 - Izabella Elżbieta Branicka, żona hetmana Jana Klemensa Branickiego (ur. Ok... 1730) 1817 - Onufry Kopczyński, polski ksiądz, pedagog, prekursor badań nad polską gramatyką (ur. 1735) Wydarzenia w Polsce 1831 - Powstanie listopadowe: polska dywizja Józefa Dwernickiego pokonała dywizję Teodora Geismara w bitwie pod Stoczkiem. Wydarzenia na świecie 44 p.n.e. - Gajusz Juliusz Cezar, zostaje obwołany przez senat Republiki Rzymskiej dyktatorem wieczystym (dictator in perpetuum) najwyższym kapłanem, imperatorem i "ojcem ojczyzny” 842 - Ludwik Niemiecki i Karol II Łysy sprzysięgli się w Strasburgu przeciwko swojemu bratu Lotarowi. 1014 - Papież Benedykt VIII uznał Henryka II królem Niemiec. 1130 - Inauguracja pontyfikatu papieża Innocentego II. 1556 - Thomas Cranmer został ogłoszony heretykiem. 1743 - Henry Pelham został wybrany premierem Zjednoczonego Królestwa. 1779 - James Cook został zabity przez tubylców na Sandwichu Południowym. 1797 - Brytyjczycy pokonali flotę hiszpańską w bitwie koło Przylądka św. Wincentego. 1803 - Główny sędzia John Marshall ogłosił, iż jakakolwiek uchwała Kongresu Stanów Zjednoczonych, która byłaby sprzeczna z konstytucją, nie ma mocy prawnej. 1804 - Wybuchło w Serbii powstanie antytureckie pod wodzą Jerzego Czarnego. 1849 - W Nowym Jorku zrobiono po raz pierwszy w historii zdjęcie amerykańskiemu prezydentowi Jamesowi Knoxowi Polkowi. 1854 - Amerykański Stan Teksas został połączony linią telegraficzną z resztą kraju. 1859 - Oregon stał się 33. stanem Stanów Zjednoczonych. 1876 - Alexander Graham Bell zgłosił w biurze patentowym swój wynalazek telefon. 1879 - Wybuchła wojna saletrzana, wojska chilijskie zajmują boliwijską Antofagastę. 1895 - Premiera w londyńskim St. James's Theatre komedii Oscara Wilde'a Bądźmy poważni na serio (ang. The Importance of Being Earnest). 1900 - Początek kontrofensywy wojsk brytyjskich w czasie drugiej wojny burskiej. 1912 - Arizona stała się 48. stanem Stanów Zjednoczonych. 1912 - W Groton w amerykańskim stanie Connecticut została zlecona budowa pierwszej łodzi podwodnej o napędzie Diesla. 1918 - Związek Radziecki przyjął oficjalnie kalendarz gregoriański (1 lutego wg kalendarza juliańskiego). 1919 - Prezydent USA Woodrow Wilson przedstawił projekt Ligi Narodów. Komunikat prasowy Dowództwa Głównego o sytuacji na frontach 1919 luty 13, Poznań Front północny: na kujawskim odcinku odparto ataki niemieckie pod Wielowsią i Tupadłami. Wzdłuż górnej Noteci obustronna działalność artylerii. Niemcy strzelali pociskami gazowymi. Pod Rynarzewem odparto silne patrole niemieckie. Czarnków ostrzeliwał nieprzyjaciel minami. Front zachodni: Kolno i Zębowo ostrzeliwała artyleria niemiecka trującymi gazami. Na linii BabimostKębłowo przez cały tydzień toczyły się zacięte walki. Koncentryczny silny atak niemiecki, podparty silna artylerią, zepchnął nasze oddziały na linię jezior i Obry. W dwóch miejscach sforsował nieprzyjaciel przejścia przez rzekę. Natychmiastowy kontratak znów go za tę linie obronną wyrzucił. Dalsze próby przejścia przez Obrę nocą podejmowane udaremniły nasze rezerwy. Grójec, Chobienicę i Kopanicę ostrzeliwała przez całą noc artyleria niemiecka. Front południowy: pod Lesznem i Rawiczem ożywiona działalność patroli. Perzyce pod Krotoszynem i miasteczko Sulmierzyce ostrzeliwała artyleria niemiecka pociskami gazowymi. Na innych odcinkach spokój. c.d. ze str.1 “W tył zwrot, marsz” zasypali powstańców silnym ogniem artyleryjskim. Kiedy obrona tej pozycji była już niemożliwa Polacy wycofali się za rzekę. Niemcom udało się przejść Obrę na południe od Kopanicy. Ppor. Szcześniak zaatakował w tym miejscu Niemców jednak nie zdołał powstrzymać natarcia. A nieprzyjaciel poza cmentarzem zdobył południową część Kopanicy i zamierzał kontynuować atak w kierunku północno-zachodnim. Do obrony miejscowości przystąpili powstańcy wycofujący się z Kargowej oraz miejscowy oddział dowodzony przez sierż. Józefa Szwabę. Wynik tej walki byłby trudny do przewidzenia gdyby nie atak kompanii odwodowej dowodzonej przez ppor. Wojciecha Eckerta, który widząc rozpaczliwą sytuacje obrońców z marszu od północy i wschodu przystąpił do ataku. Nieprzyjaciel po dwugodzinnej walce został wyparty z Kopanicy poza północny kanał Obry do Małej i Wielkiej Wsi oraz Fryderykowi (Friedrichshof). Następnie Kompania wielichowska została zluzowana przez oddział Eckerta, który obsadził swoimi ludźmi Kopanicę. W obronie Kargowy zgrupowanie Szcześniaka straciło 8 zabitych w walce, 38 wziętych do niewoli i kilkudziesięciu rannych. Bilans walk o Kargowę i Babimost to po stronie powstańców: 40 zabitych, 70 rannych, 30 wziętych do niewoli; Niemcy 70 zabitych i wielu rannych. Wieczorem na rozkaz ppor. Siudy Kompania wielichowska została wycofana z rejonu Kopanicy do Żodynia. Dowództwo Główne skierowało ze swego odwodu II Poznański Batalion Garnizonowy i jedną baterię armat i kompanię ciężkich karabinów maszynowych, które zluzowały oddziały powstańcze pod Wielkim Grójcem i Kopanicą. Kompania wielichowska 13 lutego udała się na odpoczynek do Wielichowa. Siły niemieckie w ataku na powstańców Z jak dużymi siłami nieprzyjaciela musieli się zmierzyć nasi żołnierze podajemy w dalszej części artykułu. Siły niemieckie zlokalizowane w rejonie Kargowy i Babimostu liczyły ok. 3000 żołnierzy. 11 lutego Niemcy rozpoczęli natarcie na Babimost i Kargowę, w przypadku powodzenia natarcie miało być prowadzone na Wolsztyn. Siły niemieckie podzielono na pięć grup uderzeniowych, z których dwie wykonać miały zadania główne a pozostałe pomocnicze. Grupa A w składzie: I baon 38 pułku fizylierów, oddział piechoty 58 pułku piechoty z Krosna, kompania Grenzschutzu, spieszony szwadron 10 pułku ułanów z Cylichowy, dwie baterie armat polowych, pluton haubic i działo zmotoryzowane pod dowództwem kpt. Geislera, miała uderzyć na Kargowę. Ten atak wspierał pociąg pancerny z Cylichowy. Podlegała jej grupa B: szwadron 10 pułku ułanów, oddział karabinów maszynowych, która miała wykonać atak na Wąchalewo, działając na kierunku pomocniczym. Grupa C: baon 38 pułku fizylierów, 30 ułanów z 10 pułku ułanów, 10 haubic pod dowództwem mjr. R. Trievenberga miała zaatakować Babimost. Pozostałe grupy podobnie jak grupa B miały wykonać uderzenia pomocnicze. Grupa D kompania Grenzschutzu, 20 ułanów miała zdobyć dworzec kolejowy w Babimoście, współdziałając z pociągiem pancernym ze Zbąszynia. Grupa E około 300 okolicznych ochotników z dwoma bateriami armat miała wspierać ogniem szturm Babimostu. Siły powstańcze było o wiele s ł a b s z e . K a rg o w y b r o n i ł a k o m p a n i a wielichowska i oddział z Kopanicy. Wa l k i o K a rg o w ę r o z p o c z ę ł y niemiecką ofensywę na tym odcinku frontu wielkopolskiego. Niemcy uderzyli łukiem obejmującym obszar od drogi Kargowa Babimost, poprzez drogę do Chwalimia, Kanał Obry, Obrzyca, aż do drogi Kargowa Karszyn. Stanowiska powstańców rozmieszczone były na przedpolu miasta, równolegle do frontu natarcia Niemców. Zastosowano podział na odcinki: północny, środkowy i południowy, każdy obsadzony przez pluton powstańców; jeden pluton pozostał w odwodzie. W godzinach popołudniowych posterunki w Kargowie Dolnej zaobserwowały duże ożywienie jednostek niemieckich. Na godz. 17.00 ppor. Szcześniak zarządził odprawę dowódców plutonów. Na wstępie dowódcy plutonów złożyli meldunki o sytuacji na poszczególnych odcinkach. Z ich oceny sytuacji wynikało, że Niemcy mają dużą przewagę, jednak powstańcom uda się ich zatrzymać. Szcześniak wydał szczegółowe instrukcje dotyczące walki, współdziałania poszczególnych sekcji, oszczędzania amunicji oraz zarządził ostre pogotowie. Zapowiedział również, że pomimo tego iż będą zdecydowanie walczyć to jednak w razie odwrotu maja się cofać po osi Kargowa - Kopanica (wzdłuż szosy i wzdłuż toru kolejowego). Około godziny 19.00 rozpoczęło się przygotowanie artyleryjskie, poprzedzające właściwy szturm. Niemiecka artyleria znajdowała się w Wielkim Smolnie (Gross-Schmöllen), Chwalimiu i Karszynie. Pod wieczór siły niemiecki zaatakowały stanowiska polskie znajdujące się w Kargowie dolnej i Kargowie środkowej (Niederdorf i Mitteldorf). Nieprzyjacielowi ogniem artylerii i ciężkich karabinów maszynowych udało się zepchnąć te placówki. Były to przygotowania do mającego się rozpocząć w dniu następnym ataku. W ramach zadania “Czas Bohaterów” redaguje 9 Grunwaldzka Drużyna Harcerska w Wielichowie - Hufiec ZHP Śmigiel w składzie: pion. Magdalena Kryspin, trop. Beata Skoracka, odkr. Krzysztof Stachecki, mł. Przemysław Kapski, odkr. Jarosław Walkiewicz, pwd. Paweł Michalski, siedziba Redakcji: Centrum Kultury w Wielichowie, ul. Pocztowa 16 Misja w Warszawie Powitanie misji na dworcu w Warszawie 12 lutego 1919 rok - Przybyła do Warszawy Misja Międzysojusznicza z gen. J. Noulensem na czele. Utworzona została na podstawie uchwały Rady Najwyższej z 22 stycznia 1919 roku Komunikat prasowy Dowództwa Głównego o sytuacji na frontach 1919 luty 12, Poznań Front północny: wzdłuż Noteci słaba działalność artylerii niemieckiej i utarczki patroli. Front zachodni: mimo, że od kilku dni nasze oddziały zachowują się zupełnie defensywnie i nawet patroli wywiadowczych w głąb nieprzyjacielskiego terenu nie wysyłają, Niemcy atakuja w dalszym ciągu. Dziś rano zaatakowali znacznymi siłami Babimost, Kębłowo i Kargowę, i zdołali do tych miast wtargnąć. Walki jeszcze trwają, ataki niemieckie na linię Krzyszkowo, Bobrówko i pod Zbąszyniem odparto. Front południowy: utarczki patroli. Pod Lesznem zwykła działalność artylerii. Pod Rawiczem spokój. Napad silnego oddziału niemieckiego na dworzec w Domaninie pod Kępnem krwawo oparty. Komunikat Ze Starostwa w Śmiglu otrzymaliśmy większe ilości nafty, która będzie wydawana od poniedziałku 17 lutego, za pokwitowaniem zamieszkania w: Gradowice - Bazar A.Czekaj Łubnica - Kramarz J. Mortek Polskie Wilkowo - handel kolonialny Drótkowski, Drożdżyński Śniaty - kram T. Mocek Wielichowo (również dla mieszkańców: Dębska, Piotrowa, Pruszkowa, Proch) magistrat miejski Ziemin - leśniczówka Trzcinica - handel Tata Walki o Babimost Babimostu broniła kompania wolsztyńska ppor. Stanisława Tomiaka, a Kargowy, połączony oddział wielichowsko-wilkowski (314 ludzi) pod dowództwem ppor. Kazimierza Szcześniaka. Oddziały te podlegały IV batalionowi Grupy Zachodniej, dowodzonemu przez ppor. Stanisława Siudę. Strona polska została uprzedzona przez Polaka dezertera o planowanym ataku na Babimost. Na polską stronę 12 lutego o godz. 5.00 przeszedł Polak i poinformował o wszystkim. Ponieważ Niemcy zamierzali natarcie poprzedzić przygotowaniem artyleryjskim, powiadomiony o tym ppor. Siuda nakazał przesunięcie stanowisk o kilkaset metrów. Dlatego niemieckie przygotowanie artyleryjskie (bardzo intensywne) rozpoczęte o godz. 7.00 nie przyniosło spodziewanych rezultatów i dwa ataki (pierwszy rozpoczął się o godz. 9.00), które po nim nastąpiły nie powiodły się. Wówczas Niemcy zmienili swój plan i ruszyli z trzech kierunków na Babimost: od Nowego Kramska, od południa i od północnego wschodu na s t a c j e k o l e j o w ą . Ty m r a z e m nieprzyjaciel posuwał się naprzód skokami ostrożnie zajmując wybrane pozycje. Uruchomiono obydwa pociągi pancerne, które silnym ogniem dział i karabinów maszynowych torowały drogę żołnierzom. Jednemu z nich udało się przedrzeć na stację. Powstańcom z Chobienic nie udało się zdobyć pociągu, który ogniem z armatek i ckm ów raził polskie linie obrony i pomimo ponawianych kontrataków musieli opuścić dworzec. Równocześnie Niemcy zaczęli obchodzić lewe skrzydło i około godziny 10.45 ten manewr się powiódł (prawie w tym samym momencie niemiecki pociąg pancerny wjechał na stację w Babimoście, zmuszając kilka minut wcześniej powstańców z placówki znajdującej się na moście kolejowym nad zgniłą Obrą do opuszczenia stanowiska). Powstańcy w takiej sytuacji zaczęli się cofać do miasta i między budynkami zajmowali nową linie obronną. Wtedy powstańcom zaczęła się kończyć amunicja, padł rozkaz aby opuścić miasto. Porucznik Tomiak nakazał wycofującym się oddziałom obsadzenie przyczółka mostowego w Grójcu Wielkim. W tym samym czasie rozpoczęło się wycofywanie oddziałów powstańczych z Kargowy. W celu uporządkowanego zajęcia stanowisk obronnych w Grójcu Tomiak zatrzymał oddział na wzgórzach znajdujących się na wschód od Babimostu. W czasie początkowo niemrawego ataku nieprzyjaciela chcąc zatrzymać na chwilę Niemców, ppor. Tomiak zaczął ostrzeliwać wraz z kilkoma c.d. innymi na str.4 Na uliczkach Kopanicy Kopanicy broniła przed ścigającymi obrońców Kargowy żołnierzami niemieckimi, drużyna kopanicka, która ustawionym na Rynku karabinem maszynowym zatrzymała atakującego nieprzyjaciela. W sukurs walczącym powstańcom z Kopanicy przyszła kompania ppor. Eckerta, która wyparła Niemców z zajętego przez nich cmentarza. Ponowna próba zdobycia przez Niemców Kopanicy nastąpiła w dniu 13 lutego. Niemcy spodziewając się natarcie pod Grójcem zamierzali odciążyć ten odcinek natarciem na Kopanicę żeby zmusić powstańców do wycofania części sił do obrony. Tym razem nieprzyjaciel użył w walce gazów bojowych (specjalne pociski artyleryjskie). W godzinach wieczornych (ok. 21.00) przystąpił do szturmu. Pomimo zmasowanego ataku oraz przewagi w ludziach i sprzęcie powstańcom znowu zaczęło brakować amunicji, nieprzyjacielowi nie udało s i ę z d o b y ć K o p a n i c y. Wi e l u powstańców walczyło z dużym poświęceniem i determinacją do ostatniego naboju i nie zamierzało opuścić zajmowanych stanowisk nawet wtedy gdy otrzymali taki rozkaz. Powstańcy stracili jednego żołnierza zabitego i ośmiu rannych (zatrucie gazem). Walki o Babimost Rozporządzenie c.d. ze str.4 dotyczące poboru do służby sanitarnej w Wojsku Polskim §1 Wszyscy lekarze, aptekarze, weterynarze, sanitariusze, pielęgniarze i urzędnicy lazaretowi, którzy się urodzili w latach 18691899 włącznie winni się zgłosić do 27 lutego 1919 r. do Dowództwa Głównego Wojska Polskiego w Poznaniu, Komenda generalna. §2 W zgłoszeniu należy podać: imię i nazwisko, datę urodzenia, miejsce zamieszkania, zawód oraz krótkie podanie stosunków familijnych. §3 Obowiązek zgłoszenia się mają także ci lekarze itd., którzyby obecnie z jakichkolwiekbądź powodów już nie wykonywali swego zawodu. §4 Pobór odbywać się będzie podług uznania Dowództwa Głównego, ile możliwe wedle roczników. §5 Kto nie zgłosi się w czasie wyznaczonym w § 1 lub kto następnie nie stawi się na zawezwanie do służby, ten podlega karze więziennej do lat pięciu i karze pieniężnej do stutysięcy marek albo jednej lub drugiej karze. Poznań, dnia 12 lutego 1919. Komisarjat Naczelnej Rady Ludowej X. Adamski W. Korfanty Świeże pieczywo Od dzisiaj codziennie świeże pieczywo polecam Majer, Wielichowo ul. Grodziska Mydło toaletowe Lwowskiej fabryki “Tlen” pierwszorzędnej jakości posiadam w ciągłej sprzedaży Mikołajczkak w Wielichowie ul. Grodziska powstańcami nieprzyjaciela i w trakcie tego został ciężko ranny. W szeregach powstańczych nastąpił popłoch, czego nie omieszkali dobrze wykorzystać Niemcy, zajmując przedmoście i Chobienice. Nieprzyjaciel przystąpił do zdecydowanego natarcia i zmusił powstańców do ucieczki (powstańcy zabrali ciężko rannego dowódcę). Niemcy wsparci silnym ogniem karabinów maszynowych i artylerii zaczęli zbliżać się do przedmościa w G r ó j c u . P o w s t a ń c y, k i e d y nieprzyjaciel był już 400m od mostu opuścili zajmowane pozycje. Natomiast Niemcy w pościgu wyprzedzili ich i zajęli Chobienice. Ppor. Siuda podjął natychmiastową decyzję w celu wyparcia Niemców z zajętej miejscowości. W miejscowośći Nieborak powstańcy z Wolsztyna napotkali pierwsze grupy żołnierzy cofających się z Babimostu. Kolejną większą grupę napotkano w Wojciechowie. W wtedy grupa uderzeniowa złożona z załogi Babimostu oraz części odwodu uderzyła i kontratakiem zmusiła Niemców do opuszczenia Chobienic. c.d.ze str. 1 Niemcy zajęli pozycję w lesie na zachód od Chobienic i z tego stanowiska zaczęli ostrzeliwać Polaków. Jednak i to stanowisko musieli w wyniku zdecydowanego kontrnatarcia opuścić. Następnie powstańcy zaatakowali przedmoście w Grójcu Wielkim. Kiedy szeregi Polaków maszerowały przez las szybko posuwały się naprzód. Jednak po wyjściu z lasu silny ogień karabinów maszynowych oraz granatników zza rzeki zmusił ich do zatrzymania się. Powstańcy zatrzymali się około 200m przed mostem i tam okopali się. Nieprzyjaciel pozostał po drugiej stronie rzeki, mając most w swoim posiadaniu. Tymczasem ppor. Siuda wyruszył na pomoc powstańcom walczącym w Babimoście. W Nieborzy, gdzie spotkał wycofujące się grupki powstańców, wydał, jak pisze w swoich wspomnieniach, najkrótszy rozkaz w swojej karierze wojskowej: "w tył zwrot, marsz". Chobienice odbito, nie udało się natomiast odzyskać utraconego przyczółka mostowego Pierwsza lista strat źródła niepewne, dlatego nasza lista strat powstańców może nie być ścisła. Podajemy informacje o tych żołnierzach, którzy walczyli w dniach 11 - 12 lutego w Kargowej i Kopanicy. Melchior Cichy - ciężko ranny, Adam Nowicki - wzięty do niewoli, Franciszek Nowicki - wzięty do niewoli, Jerzy Stróżyk - ranny, wzięty do niewoli, Jan Zygmanowski - ciężko ranny, wzięty do niewoli, Józef Ciorga wzięty do niewoli, Albin Grygiel wzięty do niewoli, Walenty Słomiński wzięty do niewoli, Jan Weis - wzięty do niewoli, Stanisław Jędrzejczak - wzięty do niewoli, Józef Kurkiewicz - w niewoli, Wojciech Matuszewski - w niewoli, Stefan Nowak - w niewoli, Roman Zygmanowski - ranny, wzięty do niewoli, Stefan Cacha - ranny, wzięty do niewoli, Franciszek Czekała w niewoli, Franciszek Drożdżyński ranny, wzięty do niewoli, Kwiryn Fórmanowicz- w niewoli, Walenty Fórmanowicz - w niewoli, Franciszek Gajewski - w niewoli, Józef Gindera ranny, wzięty do niewoli, Florian Górecki - w niewoli, Hieronim Górecki - ranny, Kazimierz Grześ - w niewoli, Władysław Inerowicz - w niewoli, Feliks Kalinowski - w niewoli, Stanisław Kalinowski - ranny, wzięty do niewoli, Jan Krzyczyński - w niewoli, Anotni Kuleczka - ranny, Ludwik Łopatka - ranny, wzięty do niewoli, Stanisław Matyaszczyk ranny, wzięty do niewoli, Michał Michalski - w niewoli, Stefan Nadobnik - ranny, w niewoli, Franciszek Nijaki w niewoli, Stanisław Paetzold - ciężko ranny, wzięto do niewoli, Stanisław Rajchowicz - ranny, wzięty do niewoli, Antoni Tyc - ranny, wzięty do niewoli, Piotr Wawrzyniak - w niewoli, Leon Zajączkowski - w niewoli, Wincenty Zygmanowski - ranny, Jan Biegański ciężko ranny, wzięty do niewoli, Storch - ranny, wzięty do niewoli.
Podobne dokumenty
Nr 22 z dnia 17.02.19
Wrócili już oni po godzinie 1 w nocy dnia 12 lutego i meldowali, że posłyszeli zbliżanie się wozów, przydzielanie kwater, szczęk sprzętu i pozdrowienia. Wnioskowali z tych objawów, że
Bardziej szczegółowo