Nr 21 z dnia 14.02.19

Transkrypt

Nr 21 z dnia 14.02.19
Piątek 14 lutego 1919 rok, wschód słońca: 6.15, zachód słońca: 16.14
Gazeta
Nr 21
Wielichowska
Ukazuje się w Poniedziałek - Środę - Piątek o godz. 7 wieczorem
“W tył zwrot, marsz”
Na froncie
12 lutego 1919 rok - Rada Najwyższa powołała
działającą w Paryżu międzynarodową Komisję
do Spraw Polskich z Julias Martin Cambon na
czele. Komisja miała opracować propozycję w
sprawie granic Polski.
12 lutego 1919 rok - Jednostki polskie
obsadziły granicę, zamykając tym samym
możliwość wywozu materiałów wojskowych
do Niemiec.
12 lutego 1919 roku w Poznaniu została
sformowana 1 Wielkopolska Eskadra Polna.
Pierwszym dowódcą został ppor. pil. Wiktor
Pniewski. Eskadra składała się z 6 załóg. Na jej
wyposażeniu było 7 poniemieckich samolotów.
13 lutego 1919 rok - Doszło do walk pod
Romanowem i Walkowicami. Niemcy zostałi
wyparci z tych miejscowości. Powstańcy
zdobyli baterię dział, 18 karabinów
maszynowych i wiele innego sprzętu
wojskowego.
Polegli na Polu Chwały
w obronie Kargowy zginęli
śmiercią bohaterską:
Józef Obierski z Wielichowa,
Leon Feldgebel z Wielichowa,
Marian Cacha z Wielichowa,
Jan Humerczyk z Wielichowa,
Wincenty Jastrząb z
Wielichowa,
Kazimierz Bzyl z Wielichowa,
Czesław Kapała z Łubnicy,
Leon Burmistrza z Gradowic
Bez przerwy zbieramy
informacje o losie naszych
żołnierzy walczących w Kargowie.
Ponieważ komunikacja z frontem:
tak telefoniczna jak i za pomocą
gońców została przerwana musimy
polegać na różnych
wiadomościach. Często są to
c.d. str.4
Takim rozkazem ppor. Siuda
zatrzymał wycofujących się z Babimostu
powstańców i skierował ich do
ponownego natarcia na Niemców.
Jednak wydarzenia 11, 12 i 13 lutego na
zawsze przejdą do historii walki o
niepodległość jako przykład męstwa,
o d w a g i , u m i ł o w a n i a O j c z y z n y.
Żołnierze Armii Wielkopolskiej pomimo
Straty ponieśli również obrońcy,
zamilkły dwa ckm. Niemcy zaczęli
oskrzydlać załogę Kargowej od
północnego zachodu, wspierając atak
ogniem armat i broni maszynowej.
Początkowo powstańcy odnieśli
powodzenie, ale przeciwuderzenie
przeprowadzone na lewe skrzydło
przeciwnika nie powiodło się. Jako
pierwszy rozkaz odwrotu
otrzymał oddział, który
bronił Kargowy od czoła.
Powstańcy pod
dowództwem Lucjana
Mroczkowskiego pod
osłoną ciężkiego
karabinu maszynowego
zaczęli się wycofywać do
Kopanicy. Ostatecznie
Niemcy pomimo
konsekwentnej i
umiejętnie prowadzonej
o b r o n y, w y p a r l i
Na wieży ratuszowej mieścił się powstańczy
punkt obserwacyjny
powstańców aż do
Kopanicy i zajęli nawet
wielokrotnej przewagi wroga w liczbie
położony na południu tej miejscowości
żołnierzy oraz uzbrojeniu zatrzymali
cmentarz. Duże straty wycofującym się
natarcie i na uliczkach Kopanicy obronili
powstańcom zadawało działo
naszą niepodległość. Niepokojące
samochodowe. Osłaniająca odwrót
informacje o dużych stratach okazały się
sekcja ckm W. Jastrzębia podjęła próbę
niestety prawdziwe. Nie ma jeszcze
unieszkodliwienia działa. Obsługa
pełnej listy start oraz nie znamy nazwisk
wyskoczyła na szosę i ostrzelała
wszystkich, którzy ranni bądź poddali się
samochód. Po chwili pocisk niemiecki
i zostali wzięci do niewoli. Ale na pewno
rozerwał się wśród obsługi, zabijając
wiemy że poległo w obronie Kargowy i
Wincentego Jastrzębia i taśmowego
Kopanicy 8 żołnierzy. Żołnierze
Czesława Kapałę, dwaj powstańcy z
Kompanii Wielichowskiej musieli
obsługi karabinu zostali przebici
wycofać się z Kargowy.
bagnetami przez napierający oddział
Generalne natarcie na Kargowę
niemiecki.
nastąpiło 12 lutego. Poprzedzono je
Następnym etapem walki była
silnym przygotowaniem artyleryjskim.
obrona Kopanicy. Powstańcy zajęli
Już pierwsze pociski zniszczyły ratusz i
pozycje na przedmościu i tam stawili
pocztę. O godz. 6.00 do natarcia ruszyły
zdecydowany opór. Mroczkowski
odziały piechoty. Dwa pierwsze ataki
pomimo otrzymanej rany nie pozwolił
frontalne zostały odparte ogniem
się wyprowadzić z pola walki i nadal
otwieranym z bliskiej odległości przez
dowodził obroną coraz mocniej
plutony Domagały i Wawrzyniaka.
atakowanego przyczółka. Wtedy Niemcy
c.d. str.2
Kalendarium: 14 lutego jest 45. dniem w kalendarzu. Do końca roku pozostało 320 dni.
Święta
imieniny obchodzą: Abraham, Adolf, Cyryl, Dagmara, Dionizja, Dionizy, Dobiesława,
Dobisława, Jan Chrzciciel, Jerzy, Jordan, Józef, Konrad, Krystyna, Lilia, Liliana, Lilla, Maro,
Metody, Mikołaj, Modest, Teodozja, Teodozjusz, Teodozy, Walenty, Walentyn, Wincenty, Witalis i
Zenon
Urodzili się
1404 - Leon Battista Alberti, włoski architekt, matematyk, filozof (zm. 1472)
1483 - Babur, władca Imperium Mogołów w Indiach (zm. 1530)
1490 - Valentin Trozendorf, śląski pedagog, teolog protestancki (zm. 1556)
1652 - Kamil Tallard, marszałek Francji (zm. 1728)
1757 - Kazimierz Nestor Sapieha, książę, polski generał artylerii litewskiej, marszałek Sejmu
Czteroletniego (zm. 1798)
1763 - Jean Victor Marie Moreau, francuski generał (zm. 1813)
1766 - Thomas Malthus, brytyjski ekonomista (zm. 1834)
1818 - Gustaw Ehrenberg, polski pisarz (zm. 1895)
1829 - Jean Dufresne, niemiecki szachista (zm. 1893)
Zmarli
869 - Cyryl, święty, grecki misjonarz (ur. Ok... 826)
1009 - Bruno z Kwerfurtu, święty, niemiecki benedyktyn, arcybiskup misyjny, męczennik (ur. Ok...
974)
1140 - Sobiesław I, książę Czech (ur. po 1065)
1317 - Małgorzata Francuska, królowa Anglii, żona króla Edwarda I (ur. 1275)
1393 - Elżbieta Pomorska, cesarzowa Niemiec, żona Karola IV Luksemburskiego (ur. 1347)
1400 - Ryszard II, król Anglii (ur. 1367)
1405 - Tamerlan, władca mongolski (ur. 1336)
1571 - Benvenuto Cellini, florencki rzeźbiarz, złotnik, medalier, pisarz (ur. 1500)
1780 - Sir William Blackstone, angielski prawnik, sędzia (ur. 1723)
1779 - James Cook, angielski kapitan, żeglarz, odkrywca (ur. 1728)
1791 - Franciszek Salezy Jezierski, polski pisarz, publicysta polityczny (ur. 1740)
1808 - Izabella Elżbieta Branicka, żona hetmana Jana Klemensa Branickiego (ur. Ok... 1730)
1817 - Onufry Kopczyński, polski ksiądz, pedagog, prekursor badań nad polską gramatyką (ur.
1735)
Wydarzenia w Polsce
1831 - Powstanie listopadowe: polska dywizja Józefa Dwernickiego pokonała dywizję Teodora
Geismara w bitwie pod Stoczkiem.
Wydarzenia na świecie
44 p.n.e. - Gajusz Juliusz Cezar, zostaje obwołany przez senat Republiki Rzymskiej dyktatorem
wieczystym (dictator in perpetuum) najwyższym kapłanem, imperatorem i "ojcem ojczyzny”
842 - Ludwik Niemiecki i Karol II Łysy sprzysięgli się w Strasburgu przeciwko swojemu bratu
Lotarowi.
1014 - Papież Benedykt VIII uznał Henryka II królem Niemiec.
1130 - Inauguracja pontyfikatu papieża Innocentego II.
1556 - Thomas Cranmer został ogłoszony heretykiem.
1743 - Henry Pelham został wybrany premierem Zjednoczonego Królestwa.
1779 - James Cook został zabity przez tubylców na Sandwichu Południowym.
1797 - Brytyjczycy pokonali flotę hiszpańską w bitwie koło Przylądka św. Wincentego.
1803 - Główny sędzia John Marshall ogłosił, iż jakakolwiek uchwała Kongresu Stanów
Zjednoczonych, która byłaby sprzeczna z konstytucją, nie ma mocy prawnej.
1804 - Wybuchło w Serbii powstanie antytureckie pod wodzą Jerzego Czarnego.
1849 - W Nowym Jorku zrobiono po raz pierwszy w historii zdjęcie amerykańskiemu prezydentowi
Jamesowi Knoxowi Polkowi.
1854 - Amerykański Stan Teksas został połączony linią telegraficzną z resztą kraju.
1859 - Oregon stał się 33. stanem Stanów Zjednoczonych.
1876 - Alexander Graham Bell zgłosił w biurze patentowym swój wynalazek telefon.
1879 - Wybuchła wojna saletrzana, wojska chilijskie zajmują boliwijską Antofagastę.
1895 - Premiera w londyńskim St. James's Theatre komedii Oscara Wilde'a Bądźmy poważni na
serio (ang. The Importance of Being Earnest).
1900 - Początek kontrofensywy wojsk brytyjskich w czasie drugiej wojny burskiej.
1912 - Arizona stała się 48. stanem Stanów Zjednoczonych.
1912 - W Groton w amerykańskim stanie Connecticut została zlecona budowa pierwszej łodzi
podwodnej o napędzie Diesla.
1918 - Związek Radziecki przyjął oficjalnie kalendarz gregoriański (1 lutego wg kalendarza
juliańskiego).
1919 - Prezydent USA Woodrow Wilson przedstawił projekt Ligi Narodów.
Komunikat prasowy
Dowództwa Głównego
o sytuacji na frontach
1919 luty 13, Poznań
Front północny: na kujawskim
odcinku odparto ataki niemieckie pod
Wielowsią i Tupadłami. Wzdłuż górnej
Noteci obustronna działalność artylerii.
Niemcy strzelali pociskami gazowymi.
Pod Rynarzewem odparto silne patrole
niemieckie. Czarnków ostrzeliwał
nieprzyjaciel minami.
Front zachodni: Kolno i
Zębowo ostrzeliwała artyleria niemiecka
trującymi gazami. Na linii BabimostKębłowo przez cały tydzień toczyły się
zacięte walki. Koncentryczny silny atak
niemiecki, podparty silna artylerią,
zepchnął nasze oddziały na linię jezior i
Obry. W dwóch miejscach sforsował
nieprzyjaciel przejścia przez rzekę.
Natychmiastowy kontratak znów go za tę
linie obronną wyrzucił. Dalsze próby
przejścia przez Obrę nocą podejmowane
udaremniły nasze rezerwy. Grójec,
Chobienicę i Kopanicę ostrzeliwała przez
całą noc artyleria niemiecka.
Front południowy: pod
Lesznem i Rawiczem ożywiona
działalność patroli. Perzyce pod
Krotoszynem i miasteczko Sulmierzyce
ostrzeliwała artyleria niemiecka
pociskami gazowymi. Na innych
odcinkach spokój.
c.d. ze str.1
“W tył zwrot, marsz”
zasypali powstańców silnym ogniem
artyleryjskim. Kiedy obrona tej pozycji
była już niemożliwa Polacy wycofali się
za rzekę. Niemcom udało się przejść
Obrę na południe od Kopanicy. Ppor.
Szcześniak zaatakował w tym miejscu
Niemców jednak nie zdołał powstrzymać
natarcia. A nieprzyjaciel poza
cmentarzem zdobył południową część
Kopanicy i zamierzał kontynuować atak
w kierunku północno-zachodnim.
Do obrony miejscowości
przystąpili powstańcy wycofujący się z
Kargowej oraz miejscowy oddział
dowodzony przez sierż. Józefa Szwabę.
Wynik tej walki byłby trudny do
przewidzenia gdyby nie atak kompanii
odwodowej dowodzonej przez ppor.
Wojciecha Eckerta, który widząc
rozpaczliwą sytuacje obrońców z marszu
od północy i wschodu przystąpił do
ataku. Nieprzyjaciel po dwugodzinnej
walce został wyparty z Kopanicy poza
północny kanał Obry do Małej i Wielkiej
Wsi oraz Fryderykowi (Friedrichshof).
Następnie Kompania wielichowska
została zluzowana przez oddział Eckerta,
który obsadził swoimi ludźmi Kopanicę.
W obronie Kargowy zgrupowanie
Szcześniaka straciło 8 zabitych w walce,
38 wziętych do niewoli i kilkudziesięciu
rannych. Bilans walk o Kargowę
i Babimost to po stronie powstańców: 40
zabitych, 70 rannych, 30 wziętych do
niewoli; Niemcy 70 zabitych i wielu
rannych. Wieczorem na rozkaz ppor.
Siudy Kompania wielichowska została
wycofana z rejonu Kopanicy do Żodynia.
Dowództwo Główne skierowało
ze swego odwodu II Poznański Batalion
Garnizonowy i jedną baterię armat i
kompanię ciężkich karabinów
maszynowych, które zluzowały oddziały
powstańcze pod Wielkim Grójcem i
Kopanicą. Kompania wielichowska 13
lutego udała się na odpoczynek do
Wielichowa.
Siły niemieckie w ataku na powstańców
Z jak dużymi siłami nieprzyjaciela
musieli się zmierzyć nasi żołnierze podajemy w
dalszej części artykułu. Siły niemieckie
zlokalizowane w rejonie Kargowy i Babimostu
liczyły ok. 3000 żołnierzy. 11 lutego Niemcy
rozpoczęli natarcie na Babimost i Kargowę, w
przypadku powodzenia natarcie miało być
prowadzone na Wolsztyn. Siły niemieckie
podzielono na pięć grup uderzeniowych, z
których dwie wykonać miały zadania główne a
pozostałe pomocnicze. Grupa A w składzie: I
baon 38 pułku fizylierów, oddział piechoty 58
pułku piechoty z Krosna, kompania
Grenzschutzu, spieszony szwadron 10 pułku
ułanów z Cylichowy, dwie baterie armat
polowych, pluton haubic i działo
zmotoryzowane
pod dowództwem kpt.
Geislera, miała uderzyć na Kargowę. Ten atak
wspierał pociąg pancerny z Cylichowy.
Podlegała jej grupa B: szwadron 10 pułku
ułanów, oddział karabinów maszynowych, która
miała wykonać atak na Wąchalewo, działając na
kierunku pomocniczym. Grupa C: baon 38 pułku
fizylierów, 30 ułanów z 10 pułku ułanów, 10
haubic pod dowództwem mjr. R. Trievenberga
miała zaatakować Babimost. Pozostałe grupy
podobnie jak grupa B miały wykonać uderzenia
pomocnicze. Grupa D kompania Grenzschutzu,
20 ułanów miała zdobyć dworzec kolejowy w
Babimoście, współdziałając z pociągiem
pancernym ze Zbąszynia. Grupa E około 300
okolicznych ochotników z dwoma bateriami
armat
miała wspierać ogniem szturm
Babimostu. Siły powstańcze było o wiele
s ł a b s z e . K a rg o w y b r o n i ł a k o m p a n i a
wielichowska i oddział z Kopanicy.
Wa l k i o K a rg o w ę r o z p o c z ę ł y
niemiecką ofensywę na tym odcinku frontu
wielkopolskiego. Niemcy uderzyli łukiem
obejmującym obszar od drogi Kargowa
Babimost, poprzez drogę do Chwalimia, Kanał
Obry, Obrzyca, aż do drogi Kargowa Karszyn.
Stanowiska powstańców rozmieszczone były na
przedpolu miasta, równolegle do frontu natarcia
Niemców. Zastosowano podział na odcinki:
północny, środkowy i południowy, każdy
obsadzony przez pluton powstańców; jeden
pluton pozostał w odwodzie.
W godzinach popołudniowych
posterunki w Kargowie Dolnej zaobserwowały
duże ożywienie jednostek niemieckich. Na godz.
17.00 ppor. Szcześniak zarządził odprawę
dowódców plutonów. Na wstępie dowódcy
plutonów złożyli meldunki o sytuacji na
poszczególnych odcinkach. Z ich oceny sytuacji
wynikało, że Niemcy mają dużą przewagę,
jednak powstańcom uda się ich zatrzymać.
Szcześniak wydał szczegółowe instrukcje
dotyczące walki, współdziałania
poszczególnych sekcji, oszczędzania amunicji
oraz zarządził ostre pogotowie. Zapowiedział
również, że pomimo tego iż będą zdecydowanie
walczyć to jednak w razie odwrotu maja się cofać
po osi Kargowa - Kopanica (wzdłuż szosy i
wzdłuż toru kolejowego). Około godziny 19.00
rozpoczęło się przygotowanie artyleryjskie,
poprzedzające właściwy szturm. Niemiecka
artyleria znajdowała się w Wielkim Smolnie
(Gross-Schmöllen), Chwalimiu i Karszynie. Pod
wieczór siły niemiecki zaatakowały stanowiska
polskie znajdujące się w Kargowie dolnej i
Kargowie środkowej (Niederdorf i Mitteldorf).
Nieprzyjacielowi ogniem artylerii i ciężkich
karabinów maszynowych udało się zepchnąć te
placówki. Były to przygotowania do mającego
się rozpocząć w dniu następnym ataku.
W ramach zadania “Czas Bohaterów” redaguje 9 Grunwaldzka Drużyna Harcerska w Wielichowie - Hufiec ZHP Śmigiel
w składzie: pion. Magdalena Kryspin, trop. Beata Skoracka, odkr. Krzysztof Stachecki, mł. Przemysław Kapski, odkr.
Jarosław Walkiewicz, pwd. Paweł Michalski, siedziba Redakcji: Centrum Kultury w Wielichowie, ul. Pocztowa 16
Misja w Warszawie
Powitanie misji na dworcu w Warszawie
12 lutego 1919 rok - Przybyła do
Warszawy Misja Międzysojusznicza z
gen. J. Noulensem na czele. Utworzona
została na podstawie uchwały Rady
Najwyższej z 22 stycznia 1919 roku
Komunikat prasowy
Dowództwa Głównego
o sytuacji na frontach
1919 luty 12, Poznań
Front północny: wzdłuż Noteci
słaba działalność artylerii
niemieckiej i utarczki patroli.
Front zachodni: mimo, że od kilku
dni nasze oddziały zachowują się
zupełnie defensywnie i nawet
patroli wywiadowczych w głąb
nieprzyjacielskiego terenu nie
wysyłają, Niemcy atakuja w
dalszym ciągu. Dziś rano
zaatakowali znacznymi siłami
Babimost, Kębłowo i Kargowę, i
zdołali do tych miast wtargnąć.
Walki jeszcze trwają, ataki
niemieckie na linię Krzyszkowo,
Bobrówko i pod Zbąszyniem
odparto.
Front południowy: utarczki
patroli. Pod Lesznem zwykła
działalność artylerii. Pod
Rawiczem spokój. Napad silnego
oddziału niemieckiego na
dworzec w Domaninie pod
Kępnem krwawo oparty.
Komunikat
Ze Starostwa w Śmiglu
otrzymaliśmy większe ilości nafty, która
będzie wydawana od poniedziałku 17
lutego, za pokwitowaniem zamieszkania
w:
Gradowice - Bazar A.Czekaj
Łubnica - Kramarz J. Mortek
Polskie Wilkowo - handel kolonialny
Drótkowski, Drożdżyński
Śniaty - kram T. Mocek
Wielichowo (również dla mieszkańców:
Dębska, Piotrowa, Pruszkowa, Proch) magistrat miejski
Ziemin - leśniczówka
Trzcinica - handel Tata
Walki o Babimost
Babimostu broniła kompania
wolsztyńska ppor. Stanisława
Tomiaka, a Kargowy, połączony
oddział wielichowsko-wilkowski
(314 ludzi) pod dowództwem ppor.
Kazimierza Szcześniaka. Oddziały te
podlegały IV batalionowi Grupy
Zachodniej, dowodzonemu przez
ppor. Stanisława Siudę.
Strona polska została
uprzedzona przez Polaka dezertera o
planowanym ataku na Babimost. Na
polską stronę 12 lutego o godz. 5.00
przeszedł Polak i poinformował o
wszystkim. Ponieważ Niemcy
zamierzali natarcie poprzedzić
przygotowaniem artyleryjskim,
powiadomiony o tym ppor. Siuda
nakazał przesunięcie stanowisk o
kilkaset metrów. Dlatego niemieckie
przygotowanie artyleryjskie (bardzo
intensywne) rozpoczęte o godz. 7.00
nie przyniosło spodziewanych
rezultatów i dwa ataki (pierwszy
rozpoczął się o godz. 9.00), które po
nim nastąpiły nie powiodły się.
Wówczas Niemcy zmienili swój plan
i ruszyli z trzech kierunków na
Babimost: od Nowego Kramska, od
południa i od północnego wschodu na
s t a c j e k o l e j o w ą . Ty m r a z e m
nieprzyjaciel posuwał się naprzód
skokami ostrożnie zajmując wybrane
pozycje. Uruchomiono obydwa
pociągi pancerne, które silnym
ogniem dział i karabinów
maszynowych torowały drogę
żołnierzom. Jednemu z nich udało się
przedrzeć na stację. Powstańcom z
Chobienic nie udało się zdobyć
pociągu, który ogniem z armatek i
ckm ów raził polskie linie obrony i
pomimo ponawianych kontrataków
musieli opuścić dworzec.
Równocześnie Niemcy zaczęli
obchodzić lewe skrzydło i około
godziny 10.45 ten manewr się
powiódł (prawie w tym samym
momencie niemiecki pociąg pancerny
wjechał na stację w Babimoście,
zmuszając kilka minut wcześniej
powstańców z placówki znajdującej
się na moście kolejowym nad zgniłą
Obrą do opuszczenia stanowiska).
Powstańcy w takiej sytuacji
zaczęli się cofać do miasta i między
budynkami zajmowali nową linie
obronną. Wtedy powstańcom zaczęła
się kończyć amunicja, padł rozkaz aby
opuścić miasto. Porucznik Tomiak
nakazał wycofującym się oddziałom
obsadzenie przyczółka mostowego w
Grójcu Wielkim. W tym samym
czasie rozpoczęło się wycofywanie
oddziałów powstańczych z Kargowy.
W celu uporządkowanego zajęcia
stanowisk obronnych w Grójcu
Tomiak zatrzymał oddział na
wzgórzach znajdujących się na
wschód od Babimostu. W czasie
początkowo niemrawego ataku
nieprzyjaciela chcąc zatrzymać na
chwilę Niemców, ppor. Tomiak zaczął
ostrzeliwać wraz z kilkoma c.d.
innymi
na str.4
Na uliczkach Kopanicy
Kopanicy broniła przed
ścigającymi obrońców Kargowy
żołnierzami niemieckimi, drużyna
kopanicka, która ustawionym na
Rynku karabinem maszynowym
zatrzymała atakującego
nieprzyjaciela. W sukurs walczącym
powstańcom z Kopanicy przyszła
kompania ppor. Eckerta, która wyparła
Niemców z zajętego przez nich
cmentarza.
Ponowna próba zdobycia
przez Niemców Kopanicy nastąpiła w
dniu 13 lutego. Niemcy spodziewając
się natarcie pod Grójcem zamierzali
odciążyć ten odcinek natarciem na
Kopanicę żeby zmusić powstańców do
wycofania części sił do obrony. Tym
razem nieprzyjaciel użył w walce
gazów bojowych (specjalne pociski
artyleryjskie).
W godzinach wieczornych
(ok. 21.00) przystąpił do szturmu.
Pomimo zmasowanego ataku oraz
przewagi w ludziach i sprzęcie
powstańcom znowu zaczęło brakować
amunicji, nieprzyjacielowi nie udało
s i ę z d o b y ć K o p a n i c y. Wi e l u
powstańców walczyło z dużym
poświęceniem i determinacją do
ostatniego naboju i nie zamierzało
opuścić zajmowanych stanowisk
nawet wtedy gdy otrzymali taki
rozkaz. Powstańcy stracili jednego
żołnierza zabitego i ośmiu rannych
(zatrucie gazem).
Walki o Babimost
Rozporządzenie
c.d. ze str.4
dotyczące poboru do służby
sanitarnej w Wojsku Polskim
§1
Wszyscy lekarze, aptekarze,
weterynarze, sanitariusze,
pielęgniarze i urzędnicy lazaretowi,
którzy się urodzili w latach 18691899 włącznie winni się zgłosić do
27 lutego 1919 r. do Dowództwa
Głównego Wojska Polskiego w
Poznaniu, Komenda generalna.
§2
W zgłoszeniu należy podać: imię i
nazwisko, datę urodzenia, miejsce
zamieszkania, zawód oraz krótkie
podanie stosunków familijnych.
§3
Obowiązek zgłoszenia się mają
także ci lekarze itd., którzyby
obecnie z jakichkolwiekbądź
powodów już nie wykonywali
swego zawodu.
§4
Pobór odbywać się będzie podług
uznania Dowództwa Głównego, ile
możliwe wedle roczników.
§5
Kto nie zgłosi się w czasie
wyznaczonym w § 1 lub kto
następnie nie stawi się na
zawezwanie do służby, ten podlega
karze więziennej do lat pięciu i
karze pieniężnej do stutysięcy
marek albo jednej lub drugiej karze.
Poznań, dnia 12 lutego 1919.
Komisarjat Naczelnej Rady Ludowej
X. Adamski W. Korfanty
Świeże pieczywo
Od dzisiaj codziennie
świeże pieczywo polecam
Majer, Wielichowo
ul. Grodziska
Mydło toaletowe
Lwowskiej fabryki “Tlen”
pierwszorzędnej jakości
posiadam w ciągłej sprzedaży
Mikołajczkak w Wielichowie
ul. Grodziska
powstańcami nieprzyjaciela i w
trakcie tego został ciężko ranny. W
szeregach powstańczych nastąpił
popłoch, czego nie omieszkali dobrze
wykorzystać Niemcy, zajmując
przedmoście i Chobienice.
Nieprzyjaciel przystąpił do
zdecydowanego natarcia i zmusił
powstańców do ucieczki (powstańcy
zabrali ciężko rannego dowódcę).
Niemcy wsparci silnym ogniem
karabinów maszynowych i artylerii
zaczęli zbliżać się do przedmościa w
G r ó j c u . P o w s t a ń c y, k i e d y
nieprzyjaciel był już 400m od mostu
opuścili zajmowane pozycje.
Natomiast Niemcy w pościgu
wyprzedzili ich i zajęli Chobienice.
Ppor. Siuda podjął natychmiastową
decyzję w celu wyparcia Niemców z
zajętej miejscowości. W
miejscowośći Nieborak powstańcy z
Wolsztyna napotkali pierwsze grupy
żołnierzy cofających się z Babimostu.
Kolejną większą grupę napotkano w
Wojciechowie. W wtedy grupa
uderzeniowa złożona z załogi
Babimostu oraz części odwodu
uderzyła i kontratakiem zmusiła
Niemców do opuszczenia Chobienic.
c.d.ze str. 1
Niemcy zajęli pozycję w lesie na
zachód od Chobienic i z tego
stanowiska zaczęli ostrzeliwać
Polaków. Jednak i to stanowisko
musieli w wyniku zdecydowanego
kontrnatarcia opuścić. Następnie
powstańcy zaatakowali przedmoście
w Grójcu Wielkim. Kiedy szeregi
Polaków maszerowały przez las
szybko posuwały się naprzód. Jednak
po wyjściu z lasu silny ogień
karabinów maszynowych oraz
granatników zza rzeki zmusił ich do
zatrzymania się. Powstańcy
zatrzymali się około 200m przed
mostem i tam okopali się.
Nieprzyjaciel pozostał po drugiej
stronie rzeki, mając most w swoim
posiadaniu.
Tymczasem ppor. Siuda
wyruszył na pomoc powstańcom
walczącym w Babimoście. W
Nieborzy, gdzie spotkał wycofujące
się grupki powstańców, wydał, jak
pisze w swoich wspomnieniach,
najkrótszy rozkaz w swojej karierze
wojskowej: "w tył zwrot, marsz".
Chobienice odbito, nie udało się
natomiast odzyskać utraconego
przyczółka mostowego
Pierwsza lista strat
źródła niepewne, dlatego nasza lista
strat powstańców może nie być ścisła.
Podajemy informacje o tych
żołnierzach, którzy walczyli w dniach
11 - 12 lutego w Kargowej i Kopanicy.
Melchior Cichy - ciężko ranny, Adam
Nowicki - wzięty do niewoli,
Franciszek Nowicki - wzięty do
niewoli, Jerzy Stróżyk - ranny, wzięty
do niewoli, Jan Zygmanowski - ciężko
ranny, wzięty do niewoli, Józef Ciorga wzięty do niewoli, Albin Grygiel wzięty do niewoli, Walenty Słomiński wzięty do niewoli, Jan Weis - wzięty do
niewoli, Stanisław Jędrzejczak - wzięty
do niewoli, Józef Kurkiewicz - w
niewoli, Wojciech Matuszewski - w
niewoli, Stefan Nowak - w niewoli,
Roman Zygmanowski - ranny, wzięty
do niewoli, Stefan Cacha - ranny,
wzięty do niewoli, Franciszek Czekała w niewoli, Franciszek Drożdżyński ranny, wzięty do niewoli, Kwiryn
Fórmanowicz- w niewoli, Walenty
Fórmanowicz - w niewoli, Franciszek
Gajewski - w niewoli, Józef Gindera ranny, wzięty do niewoli, Florian
Górecki - w niewoli, Hieronim Górecki
- ranny, Kazimierz Grześ - w niewoli,
Władysław Inerowicz - w niewoli,
Feliks Kalinowski - w niewoli,
Stanisław Kalinowski - ranny, wzięty
do niewoli, Jan Krzyczyński - w
niewoli, Anotni Kuleczka - ranny,
Ludwik Łopatka - ranny, wzięty do
niewoli, Stanisław Matyaszczyk ranny, wzięty do niewoli, Michał
Michalski - w niewoli, Stefan Nadobnik
- ranny, w niewoli, Franciszek Nijaki w niewoli, Stanisław Paetzold - ciężko
ranny, wzięto do niewoli, Stanisław
Rajchowicz - ranny, wzięty do niewoli,
Antoni Tyc - ranny, wzięty do niewoli,
Piotr Wawrzyniak - w niewoli, Leon
Zajączkowski - w niewoli, Wincenty
Zygmanowski - ranny, Jan Biegański ciężko ranny, wzięty do niewoli, Storch
- ranny, wzięty do niewoli.

Podobne dokumenty

Nr 22 z dnia 17.02.19

Nr 22 z dnia 17.02.19 Wrócili już oni po godzinie 1 w nocy dnia 12 lutego i meldowali, że posłyszeli zbliżanie się wozów, przydzielanie kwater, szczęk sprzętu i pozdrowienia. Wnioskowali z tych objawów, że

Bardziej szczegółowo