Aktualizacja transakcji

Transkrypt

Aktualizacja transakcji
Grzegorz
Młynarski
Kim jesteś?
Jestem strategiem zarządzania marką, projektantem komunikacji,
obserwatorem trendów i ruchów społecznych związanych
z konwergencją mediów, tożsamością miejsc i cyfryzacją świata.
Inspirują mnie liczby – głównie statystyki i badania trendów oraz
ludzie, którzy opowiadają mi swoje historie – wyczytuję z nich,
jakie mają potrzeby oraz aspiracje. Swoje historie opieram na
analizie zmian, jakie w zachowaniach ludzkich wywołują ewolucje
technologiczne, gospodarcze i polityczne.
Skąd pomysł na tekst?
Tekst powstał specjalnie na konkurs, chociaż ta wizja świata narodziła
się dużo wcześniej; dziś jednak jestem pewien, że tak właśnie będzie
wyglądała przyszłość. I to już całkiem niebawem.
Jakie znaczenie ma Twoim
zdaniem popularyzacja nauki?
Popularyzacja nauki zwiększa świadomość i apetyt na wiedzę – to
zdecydowanie ułatwia komunikację i przepływ informacji w społeczeństwie. Im więcej wiemy, im lepiej potrafimy sięgać do naukowych
metod argumentacji, tym bardziej społeczny dyskurs dotyka sedna
problemów, pozwalając je rozwiązywać... i, zwyczajnie, lepiej się go
słucha, bo przestaje być populistyczny.
Aktualizacja
transakcji
Anna ostrożnie zaparkowała samochód przed blokiem. Była zmęczona,
ale wciąż poruszona myślami, które pojawiły się w jej głowie kilka godzin
wcześniej. Słońce powoli wschodziło nad Muranowem, pierwszy dzień
2082 roku zaczynał się leniwie i cicho. Kobieta sprawdziła, czy wszystko
wypakowała z niebieskiej mazdy i zamknęła drzwi; gdy hiTon zapytał ją,
czy zakończyć transakcję, zatrzymała się na chwilę i jeszcze raz rzuciła
okiem na tylną kanapę auta, po czym kliknęła: „TAK” – na ekranie urządzenia pojawił się duży napis „pobrano 900 J”. Anna zachwiała się, hiTon
wypadł jej z dłoni i wylądował miękko w świeżej zaspie śniegu. – Cholera
– pomyślała. – Muszę w tym roku zainwestować w Parvizki – cyfrowe
szkła kontaktowe, o których marzyła, dzięki laserowej technologii Parviza,
wyświetlały obraz z sieci bezpośrednio na siatkówce. – To dopiero komfort – rozmarzyła się. – Żadnych ekranów, koniec z nudnymi hologramami
na przyjęciach. Drzwi mieszkania otworzyły się przed nią automatycznie.
Kuchenny blat obniżył się delikatnie zanim postawiła na nim torby. To
w sumie ciekawe, że ta mazda jest w systemie – myślała Anna przeglądając swoją oś czasu. Jestem pewna, że tak samą jeździł tata jeszcze w czasach, kiedy każdy miał swój samochód. Usiadła w fotelu. HiTon zapytał,
czy uaktualnić położenie, kliknęła „TAK” i wybrała poziom „zero”. – Jest!
– krzyknęła i wstała podekscytowana. – Dokładnie taka sama – mruczała pod nosem. Myślała o tym przez całą sylwestrową noc, odkąd tylko
wsiadła do tego samochodu poprzedniego dnia rano. – Nie mieści mi się
w głowie – myślała dalej. – Że kiedyś byliśmy tak rozrzutni. Miała na myśli cały gatunek ludzki; granatowa mazda, koniec starego roku i początek
nowego, blask poranka i szum muzyki w uszach sprawiły, że pogrążyła
się we własnych myślach; stare zdjęcia rodziców dodatkowo spowodowały lawinę wspomnień... Pierwszy dzień roku przekształcił się w dzień
refleksji...
Anna myślała intensywnie i czasami dyktowała słowa, które hiTon wyświetlał obok zdjęć: Każdy z nas jest nieustannym procesem. Każdego
190
Grzegorz Młynarski, Aktualizacja transakcji
dnia zachodzą w nas setki małych przemian: mentalnych i fizycznych,
które sprawiają, że kładziemy się spać inni, niż wstawaliśmy. Dwa dni
temu nawet nie zastanawiałam się nad tym, co od doby nie daje mi spokoju. Mało brakowało a całą planetę pokryłoby morze śmieci, po którym
żeglowaliby bogacze z monopolem na sukces żywiący się tym, co dostarczą im dryfujący biedacy. Społeczeństwo sieciowe miało sens, ale opierało
się na totalnej dysproporcji i podziale „użytkowników” – adaptowało stary porządek do nowych, cyfrowych ram. Przesuwając delikatnie palcami
w powietrzu, kobieta zmieniała punkty kluczowe na osi czasu: dni, miesiące i lata przeskakiwały na szklanej ścianie coraz szybciej. Od czasów
Castellsa wiele się zmieniło. Świat i jego postrzeganie uległo totalnej
ewolucji na skutek interakcji między społeczeństwem
sieciowym z jednej strony
a siłą tożsamości wyzwalających się jednostek – z drugiej. Dziś każdy mieszkaniec
świata definiuje nie tylko
samego siebie, ale także
otaczającą go przestrzeń.
Wszystkie przedmioty są
identyfikowane, otagowywane, opisywane i oceniane
przez użytkowników globalnego systemu hiWorld.
HiTag, który powstał w ramach projektu GTAG na bazie
technologii RFID, jest tylko
Dziś każdy mieszkaniec świata definiuje nie tylko samego
siebie, ale także otaczającą go przestrzeń. Wszystkie
jego małą składową, ale to
przedmioty są identyfikowane, otagowywane, opisywane
od niego zaczęła się prawi oceniane przez użytkowników globalnego systemu hiWorld.
dziwa rewolucja społeczna
lat 30. XXI wieku, kiedy to
mieszkańcy całego świata zaczęli masowo oznakowywać przedmioty.
Powstająca w błyskawicznym tempie baza tagów i ocen doprowadziła
do zmiany paradygmatu wartości: okazało się, że wiedza, którą przekazują media i politycy jest kompletnie nieużyteczna.
Ważne było tylko to, co prawdziwe i dawało się praktycznie zastosować:
rzeczywista skuteczność nowego proszku do prania albo realna ocena
wytrzymałości noża na korozję. Na tej podstawie powstał bank wymiany
informacji, który z czasem przekształcił się w bank wymiany przedmiotów: po co niewykorzystywane przedmioty miały zalegać w piwnicach
i dlaczego inni mieliby kupować identyczne nowe? – wystarczyło wymienić się wiedzą na temat tego, kto czego obecnie potrzebuje, a kto z czego
Futuronauta
191
nie korzysta. Pieniądz tracił na wartości w błyskawicznym tempie i bardzo szybko podzielił losy mediów i polityków. Olbrzymia baza aktywności
użytkowników systemu w połączeniu z wiarygodnym systemem ocen
przydatności społecznej wszelkich zasobów (materialnych i umysłowych)
każdego człowieka pozwoliła stworzyć społeczeństwo globalne oparte na
współpracy, wymianie i kooperacji. Tak dziś funkcjonuje cały system. To,
co lokalne połączyło się i scaliło z tym, co globalne. Współczesne społeczeństwo jest ultrasieciowe – wszystkie kluczowe struktury społeczne
i działania organizowane są wokół sieci złożonej z wirtualnych tworów
oraz cyfrowych reprezentacji realnych jednostek (ludzi, organizmów,
przedmiotów, budynków i miejsc). Współczesna, globalna kultura jest hybrydyczna i oparta na nieciągłości – elementy różnych kultur całego świata wymieszały się i są dostępne dla każdego, bez żadnych barier.
– Żyjemy w jednym, płynnym organizmie, którego użytkownicy organizują
się w grupy tylko na chwilę – powiedziała Anna na głos a hiTon wyświetlił
te słowa na ekranie. Wstała i podeszła do okna, by jeszcze raz spojrzeć
na mazdę, ale już jej nie było – ktoś inny teraz z niej korzystał. Na tym
polegał system i zmiana podejścia do „posiadania” przedmiotów: jeśli tylko właściciel danej rzeczy miał taką ochotę, wprowadzał rzecz w obieg;
wtedy w jakiś sposób zaczynała należeć trochę do wszystkich. HiTon
wyświetlił komunikat: „Aktualizacja transakcji 12421 (samochód: mazda)
z 01.01.2082: +5 Jednostek. Bilans: – 855 J” – kolejny użytkownik samochodu ocenił czystość pojazdu i parkowanie poprzedniego kierowcy. Gdy
Anna wstawiała wodę na herbatę urządzenie wyświetliło kolejną zmianę:
„Aktualizacja transakcji 12389 (przewodnik po Warszawie) z 12.12.2081:
+20 Jednostek. Bilans: +875” – o! właśnie, muszę napisać kolejny rozdział
po Saskiej Kempie – pomyślała, idąc z kubkiem w stronę sypialni. – ...ale
najpierw się wyśpię... To będzie wspaniały rok – dodała głośno.
192
Grzegorz Młynarski, Aktualizacja transakcji
O czym napiszesz teraz?
Kolejny tekst chciałbym poświęcić współtworzeniu i współdzieleniu
przestrzeni, pisząc o tym, że naturalną konsekwencją kolaboracji
w sieci wirtualnej, musi być szerokorozumiane negocjowanie kształtu
przestrzeni publicznej. Sprzyjać będą temu narzędzia do mapowania
i aplikacje oparte na geolokalizacji oraz skrypty umożliwiające
przypisywanie tagów.
Futuronauta
193