Wydanie z 27 lutego 2015 r.

Transkrypt

Wydanie z 27 lutego 2015 r.
W iadomości
_ Gubińskie
.
.
Zaśpiewał
.
ROK XXII nr 4/2015 (523) ISSN 1425-1558 DWUTYGODNIK
[email protected] | 27 lutego 2015 | Gazeta bezpłatna
w Gubinie
Wiosna pełna gwiazd
Zapadły już decyzje, co do gwiazdorskiej
obsady gubińskiej 54. Wiosny Nad Nysą. Organizatorzy wzięli jak zwykle pod uwagę preferencje gubińskiej publiczności i dzięki m.in.
sondzie na Facebook’u wyłoniono jednego z artystów, którzy pojawią się w Gubinie w dniach
12-14 czerwca.
Tegoroczne obchody święta Gubina i Guben
potrwają ponad tydzień. Rozpoczną się 5 czerwca po stronie niemieckiej a zakończą 14 czerwca na Placu Jana Pawła II, pod gubińską Farą.
Tematyką, która zdominuje tegoroczne święto
miasta, będzie jego wojskowa, dumna przeszłość. Elementy wojskowe pojawią się w dość
bogatym programie, jednak na szczegóły jeszcze za wcześnie. Ważną natomiast informacją
jest fakt, że 54. Wiosnę Nad Nysą honorowym
patronatem w imieniu Ministra Obrony Narodowej objął Podsekretarz Stanu MON, Pan
Maciej Jankowski.
Kogo będzie można zatem usłyszeć na deskach gubińskiej estrady? Fanów disco-polo ucieszy występ zespołu POWER PLAY.
(Piątek, 12 czerwca). Znani z ognistego temperamentu i niezwykłej przebojowości, z natury
nie lubią robić wokół siebie dużego szumu, ale
gdy tylko pojawią się na scenie, potrafią zaczarować ludzi tak, że nogi same rwą się do
tańca. Jak sami mówią o sobie - Cieszymy się, że
muzyka którą tworzymy potrafi bawić sprawiając, że na twarzy wielu osób pojawia się
uśmiech. - Żywe instrumenty towarzyszące
im podczas koncertów sprawiają, że muzyka
w ich wykonaniu to niepowtarzalny styl, doskonałość dźwięku i nowoczesnych brzmień,
a każda impreza z ich udziałem to niesamowite przeżycie i gwarancja dobrej zabawy. Na
scenie WNN nie zabraknie takich hitów jak
„Zawsze cos (oj tam oj tam)”, „Skok w bok”,
„Wole Ole”, „Chce się żyć”, „Kochaj mnie”, „Na
Zawsze” i wiele innych... Od roku 2009 zespół
tworzy muzykę autorską. Wydanych zostało 5
albumów i 2 single. Powstały również wideoklipy, które emitowane są w stacjach ogólnopolskich oraz cieszą się ogromną popularnością w Internecie.
Sobota upłynie pod znakiem rockowych klimatów. Królową wieczoru będzie bardzo dobrze
znana starszym ale i młodszym pokoleniom
MAŁGORZATA OSTROWSKA. Artystka
zaczęła śpiewać w wieku 11 lat. Jest absolwentką
Studium Sztuki Estradowej przy Estradzie Poznańskiej, śpiewała wraz z grupą wokalną Vist
(z Wandą Kwietniewską, Andrzejem Sobolewskim i Grzegorzem Stróżniakiem). Jest laureatką Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej
Górze, gdzie w 1975 roku zdobyła główną nagrodę, Złoty Samowar, za interpretację piosenki „Słowiki” (oryg. „Соловьи”). W roku 1981 została wokalistką zespołu Lombard, i jej współpraca z nim trwała przez dziesięć lat. W roku
1999 rozpoczęła karierę solową. W 2008 roku
pojawiła się gościnnie na płycie KSU, a wcześniej nagrywała z takim wykonawcami jak: Lech
Janerka, Dżem, Michał Urbaniak i Acid Drinkers. Z Lombardem zaprezentowała się m.in.
na festiwalu w Sanremo, z jazzową formacją
Basspace nagrała płytę i koncertowała na Jazz
Jamboree, zagrała także tytułową rolę w musicalu „Pocałunek kobiety pająka”, a w Teatrze
Muzycznym w Gdyni kreowała postać Marii
Magdaleny w spektaklu „Jesus Christ Superstar”. W filmie „Podróże pana Kleksa” pojawiła się jako królowa Aba śpiewając „Meluzynę”.
W Sopocie (1999) otrzymała Bursztynowego
Słowika za całokształt działalności, a w Opolu
(2007) odcisnęła swoje dłonie w Alei Gwiazd.
Jej niekwestionowany hit wszechczasów „Szklana pogoda” pojawi się na pewno wśród wielu
innych w repertuarze artystki.
54. Wiosnę Nad Nysą zakończy niedzielny
koncert EWELINY LISOWSKIEJ. Wokalistka w 2011 roku wzięła udział w programie
„Mam talent”. Rok później dotarła do półfinału drugiej części polskiej adaptacji formatu X
Factor, w efekcie czego podpisała kontrakt wydawniczy z wytwórnią muzyczną HQT Music
Group. Już na początku kariery jej utwór „W
stronę słońca” znalazł się na liście najchętniej
odtwarzanych materiałów muzycznych na świecie (ponad dwa miliony odsłuchań w ciągu tygodnia). Potem artystka gościła na wielu telewizyjnych festiwalach „TOP Trendy 2013” w Sopocie, 50. KFPP w Opolu (Superjedynka), Eska
Music Awards (Najlepszy hit, Najlepszy debiut,
Najlepszy artysta w sieci). Wystąpiła także jako
support przed koncertem Nelly Furtado. We
wrześniu 2013 Lisowska została nominowana
do nagrody MTV Europe Music Awards 2013
w kategorii Najlepszy polski wykonawca.
Oprócz gwiazd gubińskiej publiczności zaprezentują się także inni wykonawcy. Starszych
widzów z pewnością ucieszy koncert małżeństwa, Brygidy i Roberta Łukowskich, znanych doskonale widzom telewizji TVS często
goszczących na Liście Śląskich Szlagierów. Koncert państwa Łukowskich w piątek, 12 czerwca.
O innych ciekawostkach nadchodzącej Wiosny
Nad Nysą informować będziemy na bieżąco.
Red.
Z bardzo dobrym przyjęciem gubińskiej
publiczności spotkał się koncert Czesława
Mozila, który odbył się w Walentynki, 14
lutego w Sali Widowiskowej Gubińskiego
Domu Kultury. Artysta jeszcze niedawno
znany małemu gronu, raczej wyrobionych
odbiorców, po udziale w popularnym programie talent show na antenie ogólnopolskiej telewizji, zyskał status celebryty. Jak sam mówił o tej sytuacji, ma to
swoje wady i zalety. Jest w końcu rozpoznawalny, popularny, do czego przecież
nawet podświadomie dąży każdy artysta.
Może spotykać się z ludźmi, którzy przychodzą na jego koncerty w całej Polsce.
Są też tacy (przypadek gubiński), którzy
na koncert Mozila przyjeżdżają nawet z
odległego o 600 km niemieckiego Monachium. Ale są i cienie popularności i jej
komercyjnego wymiaru. Czy dalej może
o sobie mówić artysta, czy artysta niezależny? Tego rodzaju przemyśleń poprzetykanych anegdotami i improwizowanymi skeczami było w trakcie spotkania z gubińską publicznością więcej. No
właśnie, chyba „spotkanie” to najodpowiedniejsze słowo, które odzwierciedla
to, co miał do zaproponowania gubinianom Czesław. Elementów koncertu było
jakby za mało. Utwory znane publiczności z płyt takich jak chociażby pierwsza
„Debiut”, pojawiły się w programie w niewielkiej liczbie i raczej szczątkowo. Czesław zaśpiewał też parę piosenek z najnowszego, promowanego właśnie albumu
„Księga emigrantów. Tom I”. Całość występu miała wymiar swoistego performance’u, w którym jak się okazuje, artysta jest mistrzem. Dało to w rezultacie
bardzo dobry odbiór wśród licznie zgromadzonej publiczności, która prawie w
komplecie po koncercie ustawiła się w
długi ogonek, by nabyć płytę, wziąć autograf i zrobić sobie selfie z mistrzem.
Janusz Gajda
2
W iadomości
__Gubińskie
Nr 4 z 27.02.2015
Aktualności miejskie
Z magistratu
O Małej z mieszkańcami
Pod koniec zeszłego roku
informowaliśmy o kompleksowym remoncie ul.
Małej. Jednak po wymianie
rur wodociągowych prace
stanęły. Na szczęście już
niebawem inwestycja zostanie dokończona, o czym
poinformowana mieszkańców tej części miasta na spotkaniu zorganizowanym w
Szkole Podstawowej nr 3.
Inicjatorem konsultacji był
Edward Patek, Przewodniczący Rady Miejskiej i radny z
okręgu, w którym znajduje się ul.
Mała. - Przerwa w remoncie jest
spowodowana tym, że dopiero na początku wiosny zgorzelecki oddział Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa,
który odpowiada za dostawy
gazu w naszym mieście, przystąpi do podłączania domów do
nowego gazociągu średniego ciśnienia – poinformował zebranych Krzysztof OlifirowiczKalinowicz Naczelnik Wydziału Komunalnego i Inwestycji w
gubińskim magistracie. – Szacujemy, że na przełomie kwietnia i
Mieszkańcom przypadł do gustu wariant ze stworzeniem strefy zamieszkania
maja ruszymy pełną parą z robotami budowlanymi.
Jednak przekazanie tych wyjaśnień nie było głównym powodem spotkania. – Zaproponowałem spotkanie z mieszkańcami ul. Małej, gdyż doszedłem do
wniosku, że potrzebne są pewne
zmiany w projekcie – oznajmia
E. Patek. O jakich poprawkach
mowa? Koncepcja zakładała, że
ul. Mała po zakończeniu inwestycji będzie drogą jednokierunkową, z chodnikami o szerokości
1,5 m, a pojazdy będą parkowane na podwórkach. Niestety, w
przypadku, gdyby ktoś zatrzymałby samochód na jezdni spowodowałby brak przejezdności
ulicą. Jakie jest rozwiązanie problemu? Okazuje się, że bardzo
proste. – Proponujemy wprowadzenie tam strefy zamieszkania, co spowodowałoby powstanie jednego ciągu pieszo-jezdnego, gdzie pierwszeństwo zawsze
będzie miał pieszy – tłumaczy
K. Olifirowicz-Kalinowicz. W
efekcie prędkość zostanie ograniczona do 20 km/h (wybudowane zostaną także progi zwalniające), pojawią się wyznaczone miejsca parkingowe (około
10), a ruch będzie odbywał się
w dwóch kierunkach. Przedstawiona alternatywa wyraźnie przypadła mieszkańcom do
gustu, którzy byli zdania, że jeśli
coś robić to „raz a dobrze”. - W
ciągu ostatniej dekady wykonano więcej nowych dróg niż przez
poprzednie 50 lat – skomentował E. Patek. - Może uda się jeszcze ten proces przyspieszyć.
Okazuje się, że w ostatnim czasie
w naszym mieście sensu nabiera
powiedzenie „nic o nas bez nas”,
gdyż coraz częściej ważne decyzje
zostają podejmowane w oparciu o
opinie najbardziej zainteresowanych, czyli gubinian.
Krzysztof Kaciunka
Co dalej z Marszem Nadodrzańskim?
Z kształtu planów Marszu zanosi się na to, że impreza będzie miała wyjątkowy charakter i będzie świetnym widowiskiem
W poprzednim roku pisaliśmy o tym, że w Gubinie miałby zostać zainaugurowany jubileuszowy
20. Marsz Nadodrzański.
12 lutego w lokalnym magistracie odbyło się spotkanie robocze, podczas którego omawiano szczegóły
przedsięwzięcia.
Wsali narad pojawili się przedstawiciele wielu służb mundurowych, zarówno z Polski, jak
i Niemiec. Wśród nich należy
wymienić reprezentację Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Zielonej Górze, delegację Krajowego Dowództwa
Brandenburgii w Poczdamie,
policję, straż graniczną, straż
pożarną, pracowników Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz THW (pomocy technicznej). Podstawowym celem
spotkania było omówienie realizacji Marszu, który odbędzie się 20 czerwca tego roku.
- Zawody planujemy rozpocząć
apelem przed Urzędem Miasta
w Guben. Następnie uczestnicy
zwartą grupą przejdą przez
most graniczny na Nysie Łużyckiej. Kolejnym etapem będzie
marsz w kierunku Żytowania
– przedstawił plany pułkownik
Roman Siciński szef WSW.
W spotkaniu uczestniczył także
dowódca 2 pułku inżynieryjnego z
Inowrocławia, pułkownik Marek
Wawrzyniak, który przedstawił koncepcję realizacji budowy
mostu pontonowego na Odrze,
łączącego polski i niemiecki brzeg
rzeki. Z kolei Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim Waldemar Kaak, zaprezentował koncepcję zabezpieczenia łączności w trakcie. - Całe
przedsięwzięcie chcemy podzielić na dwie konwencje. Pierwsza
z nich zakłada pokonanie trasy
z Guben do Dychowa indywidualnie, pieszo lub na rowerze.
W drugiej zawodnicy w pięcioosobowych drużynach pokonują
pierwszą część marszu, a następnie w Ośrodku Szkoleniowym w
Białej Górze zaliczają konkurencje sprawnościowe (strzelanie z
broni pneumatycznej, transport
rannego na czas, poszukiwanie
materiałów niebezpiecznych,
rzut na celność, pokonanie przeszkody wodnej na czas, bieg na
czas na odcinku 12 km) – dodał
pułkownik Peter Arendt.
Do udziału w zawodach może
zgłosić się praktycznie każdy,
gdyż organizatorzy zapraszają,
zarówno uczestników indywidualnych (pieszych i na rowerach)
oraz drużyny z Czech, Niemiec
i Polski. Zgłoszenia są przyjmowane do 15 kwietnia. W marszu
mogą brać udział, zarówno żołnierze służby czynnej i rezerwy,
jak i funkcjonariusze policji, straży
pożarnej oraz osoby cywilne. Jest
to z pewnością ciekawa propozycja dla osób związanych obecnie
lub w przeszłości z armią, a także
dla wszystkich, dla których militaria to prawdziwa pasja.
Komentarz Burmistrza: Cieszę
się, że do Gubina wracają imprezy oraz uroczystości ściśle związane z armią. Organizacja 20.
Marszu Nadodrzańskiego jest
wspaniałą okazją do tego, żeby
troszkę „odkurzyć” ogromne tradycje wojskowe naszego miasta.
Krzysztof Kaciunka
W iadomości
__Gubińskie
Aktualności miejskie
Nr 4 z 27.02.2015
3
Czy na pograniczu jest niebezpiecznie?
100 milionów euro na zwalczanie przestępczości transgranicznej trafi w obecnej
perspektywie finansowej do
województwa lubuskiego i
sąsiedniej Brandenburgii w
ciągu najbliższych pięciu lat.
Środki ulokowane w Programie Interreg będą przeznaczone m.in. na dodatkowy
monitoring i szkolenia dla
policjantów. Jednak czy problem jest naprawdę na tyle
poważny?
Tym zagadnieniem zajmowano się podczas spotkanie roboczego zorganizowanego przez europosłów Dariusza Rosatiego
i Christiana Ehlera we Frankfurcie nad Odrą. Nasze miasto
podczas dyskusji nad kwestią
przestępczości reprezentowali burmistrz Bartłomiej Bartczak, Zastępca Komendanta Komisariatu Policji w Gubinie podkomisarz Radosław Sokołowski oraz pracownicy lokalnej siedziby Euroregionu. Jak zauważyli zebrani sytuacja na pograniczu w ostatnich latach zdecydowanie się poprawiła, jednak wciąż
jest sporo do zrobienia. – W obecnym Interregu nie chodzi o to,
żeby Polacy i Niemcy wytykali
sobie błędy i różnice – zauważył C.
Ehler. – Przestępczość transgraniczna to nasz wspólny problem,
więc musimy zrobić wszystko,
żeby razem go rozwiązać.
O wspomniane 100 milionów
euro mogą starać się samorządy,
Euroregiony, placówki naukowe
i organizacje pozarządowe. Dodajmy, ze Unia Europejska może
dofinansować nawet 85% wartości projektu, które mogą wpłynąć
na poprawę infrastruktury – chociażby budowę dróg i ścieżek rowerowych, oraz, poprzez szkolenia, na zwiększenie kwalifikacji
funkcjonariuszy rozmaitych służb
mundurowych. – Trzeba dodać,
że Interreg to nie tylko walka z
przestępczością na terenach przy
granicy, ale także ochrona dziedzictwa kulturowego, badania
naukowe i dbanie o środowisko
naturalne – wyjaśnia D. Rosati. –
Chcemy, żeby dzięki tym pieniądzom pojawiły się pomysły łączące społeczność z Polski i Niemiec.
O takie projekty, które przezwyciężą wszelkie bariery i różnice,
takie jak język i inne prawo.
Jak zauważył burmistrz Słubic
Tomasz Ciszewicz w ostatnich
B. Bartczak i R. Sokołowski podczas rozmowy z Eurodeputowanym D. Rosatim i Krystyną Sibińską – Posłanką na Sejm RP
latach sytuacja zdecydowanie się
poprawiła. Niemcy czują się coraz
bezpieczniej nie tylko u siebie, ale
również wtedy, gdy odwiedzają polskie miasta. Jak zauważył, poruszanie problemu przestępczości na pograniczu polsko-niemieckim aż w
Europarlamencie, jest przerostem
formy nad treścią. W podobnym
tonie wypowiedział się burmistrz
Gubina. – To prawda, że wciąż
zdarzają się incydenty i są jednostki, które szkodzą ogólnemu wizerunkowi, ale uważam, że ostatnie
lata pokazały, że coraz lepiej się dogadujemy, współpracujemy i szanujemy – ocenił. – Rozwiązaniem
tych incydentalnych przypadków
byłoby stworzenie w Euromieście
Gubin-Guben wysokiej klasy monitoringu, który pomagałby wyłapywać „czarne owce”.
Program Interreg ruszy w ciągu
najbliższych miesięcy. 100 milionów euro, choć robi wrażenie,
wcale nie jest tak dużą kwotą w
perspektywie całego obszaru pogranicza Lubuskiego i Brandenburgii. Jednak trzeba liczyć na to,
że część z tych środków trafi do nas,
dzięki czemu poziom bezpieczeństwa wciąż będzie się podnosił.
Krzysztof Kaciunka
Inwestycyjny „koncert życzeń”
Tak jak zapowiadał burmistrz, w połowie lutego
odbyło się spotkanie z radnymi, na którym omawiano priorytety inwestycyjny
w poszczególnych okręgach.
Jako pierwszy wypowiedział się
Robert Woszak, który zabiegał o
wykonanie oświetlenia na ul. Krajobrazowej (ma to być wykonane
w marcu tego roku) oraz remont
nawierzchni na drodze osiedlowej przy ul. Kosynierów (podkreślił, że wspólnoty są gotowe partycypować w kosztach). Ziemowit
Patek zgłosił potrzebę remontu
dróg powiatowych – Rycerskiej,
Żymierskiego i Sikorskiego, a także
o wykonanie skoczni do skoku w
dal na terenie Szkoły Podstawowej nr 2. Małgorzata Góralczyk
poruszyła problem sypiącej się nawierzchni jezdni ul. Mylnej oraz
apelowała o generalny remont ul.
Koziej. Teresa Opara zabiegała o
modernizację ul. Rydla i Racławickiej i stworzenie oświetlenia na ul.
Łąkowej. Urszula Kondracik,
która swoje postulaty przesłała do
Przewodniczącego Rady Miejskiej,
prosiła o wykonanie oświetlenia
na ul. Wyzwolenia, Partyzantów,
Podgórnej i Sobieskiego. Ponadto
Podczas spotkania poruszono wiele potrzeb inwestycyjnych
zabiegała o remont nawierzchni ul.
Sobieskiego. – W tym okręgu nie
wykonano praktycznie nic – argumentowała swoje prośby. – Mieszkańcy tego okręgu bardzo liczą
na realizację tych inwestycji, gdyż
zdecydowanie wpłyną one na poprawę jakości warunków życia w
tej części miasta.
Edward Patek poruszył takie
kwestie jak: modernizację ulic
Małej, Wodnej i Wiśniowej, oświetlenie ostatniej z tych ulic, wykonanie parkingu przy blokach
na ul. Poleskiej (mieszkańcy są
gotowi partycypować w kosztach),
stworzenie placu zabaw przy na
rogu ul. Łukowej i Miedzianej, a
także budowę hali sportowo-widowiskowej przy Szkole Podstawowej
nr 3 i zagospodarowanie terenu
między placówką a ul. Pułaskiego. Krzysztof Zdobylak prosił
o kontynuację ciągu inwestycji na
os. Emilii Plater z poprzednich lat
(między innymi przy blokach nr
9 i 11) oraz zakup nowoczesnego
monitoringu, który poprawiłby
poziom bezpieczeństwa na skateparku. Janusz Jażdżewski jako
potrzeby w swoim okręgu wymienił takie potrzeby jak: postawienie
wiaty przystanku przy ul. Kresowej
(vis a vis GPL), doposażenie placu
zabaw przy Orliku oraz oświetlenie
terenu między blokami. Ponadto
zabiegał o remont ul. Findera, Kasprzaka i Hożej. – Jednak priorytetem jest wykonanie modernizacji sieci wodno-kanalizacyjnej na
osiedlu Barlickiego – dodał.
Mirosław Rogiński powiedział
o konieczności remontu chodnika na ul. Wysockiego, montażu
trzech lamp na łączniku ul. Kosynierów i Wojska Polskiego (mieszkańcy są gotowi partycypować w
kosztach), modernizacji chodnika
przy ul. Wojska Polskiego i przy ul.
Sportowej oraz wykonania nowej
nawierzchni drogi między ul. Sportową a Kosynierów. Radny ponadto prosił o stworzenie parkingu na
ok. 20 samochodów w na terenie
parku między ul. Nowotki i Wojska
Polskiego. – Muszę powiedzieć, że
w ostatnich latach centrum zmieniło swoje oblicze i to zdecydowanie na plus – zauważyła Halina
Wojnicz, która prosiła o wykonanie parkingów przy ul. Konopnickiej, budowę nowoczesnego i bezpiecznego placu zabaw oraz zagospodarowanie terenu między blokami nr 1 a 3 przy ul. Roosevelta.
– Dodam, że z dużą satysfakcją
obserwuje kompleksowe działania przy inwestycjach. Właśnie w
tak mądry sposób powinno być to
przeprowadzane.
Tomasz Romanowski jako
priorytety wymienił konieczność
remontu ul. Legnickiej i Wieniawskiego oraz demontaż placu zabaw
przy ul. Rodziewiczówny. Jako
ostatni swoje potrzeby przedstawił
Jan Skóra, który prosił o wyrównanie nawierzchni ulic pokrytych
kostką brukową. – Państwa postulaty wpłyną na to, że będziemy
mogli pogrupować zgłoszone inwestycje według potrzeb i kosztów
– skomentował burmistrz Bartłomiej Bartczak. – Być może
remont dróg, chodników i wykonanie oświetlenia będzie możliwe
do sfinansowania w ramach jednego dużego projektu unijnego.
Z wypowiedzi radnych, którzy
reprezentują interesy mieszkańców naszego miasta, wynika,
że potrzeb jest wiele, zarówno
tych mniej, jak i bardziej kosztownych. Z pewnością wszystkie
zgłaszane priorytety wpłyną na
kształt planu inwestycyjnego na
najbliższe lata.
Krzysztof Kaciunka
4
W iadomości
__Gubińskie
Społeczeństwo
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych“
Serdeczne podziękowania Wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze
Nr 4 z 27.02.2015
O projektach w Euroregionie
śp.
Ryszarda Czerepko
składają żona i synowie
„Wspomnień nikt nam nie odbierze, zawsze będą z nami”
Jackowi Czerepko
Wyrazy głębokiego współczucia i słowa otuchy
z powodu śmierci
Ojca
składa
Burmistrz Miasta Gubina Bartłomiej Bartczak
wraz z pracownikami Urzędu Miejskiego w Gubinie
Andrzejowi Iwanickiemu
najszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci
Brata
składa
Burmistrz Miasta Gubina Bartłomiej Bartczak
Dyżury pracowników
Urzędu Skarbowego
Naczelnik Urzędu Skarbowego w Krośnie Odrzańskim
informuje, że w każdą środę od 11 lutego 2015 r. do 29
kwietnia 2015 r. w godzinach od 9.00 do 14.00 w Urzędzie Miejskim w Gubinie zostaną zorganizowane dyżury
pracowników Urzędu Skarbowego.
Wzorem lat poprzednich podczas dyżurów mieszkańcy
Gubina będą mogli pobrać formularze zeznań podatkowych, złożyć zeznanie oraz uzyskać podstawowe informacje dotyczące rozliczeń w podatku dochodowym od osób
fizycznych za 2014 r.
Burmistrz Miasta Gubina
Działając zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r. o gospodarce nieruchomościami informuje, że w siedzibie Urzędu Miejskiego w Gubinie przy ulicy Piastowskiej
24 wywieszono na okres 21 dni od dnia ogłoszenia informacji w prasie, wykazy nieruchomości stanowiących własność
Gminy Gubin o statusie miejskim przeznaczonych do sprzedaży, oddania w użytkowanie wieczyste, najmu i dzierżawy.
Projekty zrealizowane w ramach poprzedniej perspektywy finansowej zostały pozytywnie ocenione przez delegację z Brandenburgii
Już nie raz pisaliśmy o
tym, że niebawem do pozyskania będą ogromne sumy,
które zostały zagwarantowane w rozmaitych programach Unii Europejskiej. Jak
je ściągnąć i dobrze wykorzystać? Które projekty będą miały największe
szanse na dofinansowanie?
Na te i inne pytania szukano
odpowiedzi podczas spotkania w biurze Euroregionu
„Sprewa-Nysa-Bóbr”.
W dyskusji, która odbyła się
23 lutego, uczestniczyli Prezes
Konwentu Euroregionu Czesław Fiedorowicz, burmistrz
Gubina vice prezes Konwentu Euroregionu Bartłomiej
Bartczak, burmistrz Babimostu Bernard Radny oraz
osoba, która miała odpowiedzieć na najważniejsze pytania Wolfgang Balint, który sprawuje funkcję Kierownika Departamentu do spraw Europejskiej Współpracy Terytorialnej
w Ministerstwie Gospodarki i
Spraw Europejskich Brandenburgii. Dodajmy, że Minister
jest także odpowiedzialny za
program Interreg na naszym
terenie.
Podczas spotkania omówiono
poprzednią perspektywę finansową, w ramach której w Euromieście Gubin-Guben zrealizowano wiele projektów. W
trakcie objazdu po wspomnianych inwestycjach można było
zauważyć, że tutejsze przedsięwzięcia robią duże wrażenie na
niemieckiej delegacji. – Wyspa
Teatralna, Wieża Fary i przystań kajakowa na Nysie Łużyckiej są doskonałymi przykładami na dobre wykorzystanie
pieniędzy ulokowanych w programach unijnych – ocenił W.
Balint. – Projekty te są wzorem
wspaniałej współpracy transgranicznej i świetnie spełniają główne założenia europejskiej – łączą oba narody i wyrównują różnice.
Oczywiście nie mogło obyć się
bez rozmowy na temat przyszłości i możliwości skorzystania z finansów zaprogramowanych na lata 2014-2020. – Jako
priorytet poruszyłem budowę
hali widowiskowo-sportowej,
która spełniłaby oczekiwania
wszystkich mieszkańców naszego miasta – wyjaśnił burmistrz Bartczak. – Mówiłem
także o konieczności realizowania małych, tzw. miękkich
projektów, które zdecydowania poprawiają jakość życia w
Euromieście.
Podobne rozmowy pozwalają
dobrze przygotować się do pozyskania środków na realizację
wyznaczonych zamierzeń. Przecież nie chodzi o to, żeby napisać
wiele projektów, które w efekcie nie zostaną pozytywnie ocenione, ale o to, żeby skutecznie
powalczyć o duże pieniądze, na
inwestycje, które będą latami
służyć mieszkańcom.
Krzysztof Kaciunka
Zbierają fundusze na sztandar
W Szkole Podstawowej nr 2
w Gubinie rozpoczęła się akcja
zbierania funduszy na bardzo
istotny cel. Wszystko związane jest z nadchodzącym wydarzeniem, jakim będzie nadanie SP nr 2 w Gubinie, 16 maja
br., imienia 73. Pułku Zmechanizowanego Ułanów Karpackich, jednostki przez długie
lata związanej z naszym miastem. - Aby uświetnić uroczystość i nadać jej właściwą
rangę i oprawę, chcemy, żeby
szkoła otrzymała sztandar.
Nasze zamierzenie bez życzliwego wsparcia i hojności ludzi
dobrej woli może okazać się
bardzo trudne do wykonania.
Ufamy, że znajdziemy prawdziwych przyjaciół i sprzymierzeńców w realizacji tego zaszczytnego, ale też wymagającego niemałego nakładu finansowego przedsięwzięcia.
Liczymy również na wsparcie
byłych żołnierzy pułku i absolwentów naszej szkoły. Wpłat
można dokonywać na konto
Rady Rodziców: BS GUBIN
13837110194200171730000010
z dopiskiem „Na sztandar
szkoły.” Z góry dziękuję za
każdą cenną dla nas złotówkę - mówi Bogusław Wypych,
dyrektor SP nr 2 w Gubinie. Organizatorzy akcji liczą, że ich
apel spotka się z pełnym zrozumieniem i liczną odezwą.
Andrzej Matłacki
W iadomości
__Gubińskie
Społeczeństwo
Nr 4 z 27.02.2015
Bieg „Wilczym Tropem”
5
Aktywni zawodowo
Redaguje Andrzej Matłacki
1 marca Nadleśnictwo
Gubin wraz z Regionalną
Dyrekcją Lasów Państwowych w Zielonej Górze oraz
Stowarzyszenie BiegamBoLubię Gubin organizuje po
raz pierwszy ciekawe przedsięwzięcie - „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Całość odbędzie się w Dzikowie przy
Budynku Edukacji Ekologicznej „Sosna Gubińska”.
Celem inicjatywy jest oddanie
hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i
antysowieckiego działającego
w latach 1944-1963 w obrębie
przedwojennych granic Polski
oraz popularyzacja wiedzy na ten
temat. Od godziny 10:00 do godziny 13:00 na terenie kompleksu leśnego w Dzikowie odbędą
się biegi na dystansach 5 kilometrów oraz na symbolizującym
datę śmierci ostatniego z Wyklętych dystansie 1963 metrów.
Uczestnicy oraz goście będą
mieli okazję, zarówno do poznania kompleksu edukacyjnego „Sosna Gubińska”, jak również do uczestnictwa w przygotowanych przez leśników atrakcjach, które uświetnią obchodzone w tym roku 70-lecie administracji Lasów Państwowych w
Zielonej Górze.
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych biegami, przyrodą lub
historią do pojawienia się tego dnia
w Dzikowie. Jedno jest pewne –
będzie się tam sporo działo.
Mają nowoczesną salę
multimedialną
To był ważny i bardzo
radosny dzień dla podopiecznych Powiatowego
Domu Dziecka w Gubinie.
W czwartek, 12 lutego br.,
otwarto tam nową salę multimedialną wyposażoną w
cztery stanowiska z nowoczesnym sprzętem komputerowym oraz multimedialnym rzutnikiem.
Zakup sprzętu kosztował 10 tysięcy złotych i w całości został sfinansowany przez Polską Grupę
Energetyczną Gubin. Uroczystego otwarcia sali oraz symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: starosta powiatu krośnieńskiego Mirosław Glaz, członek zarządu powiatu krośnieńskiego Jacek Czerepko, wiceprzewodniczący Rady Roman
Sikora, dyrektor PCPR Krosno
Sprawdź, kogo szukają do
pracy!
Oferty pracy, stan na
20.02.2015 r. PUP Krosno Odrzańskie filia w Gubinie, ul.
Obrońców Pokoju 20 (pokój
nr 6, tel. 68 455 82 12 i pokój
nr 9, tel. 68 - 455 22 72, pokój
nr 8, tel. 68 455 82 93):
kelner-recepcjonista (wykształcenie średnie, doświadczenie zawodowe mile widziane, książeczka sanepidowska
mile widziana), szlifierz-polernik (wykształcenie min. zawodowe, doświadczenie zawodowe mile widziane), malarz
proszkowy (wykształcenie
min. zawodowe, wymagane doświadczenie zawodowe, umiejętność malowania proszkowego), kierownik sklepu spożywczego (wykształcenie min.
średnie, wymagane doświadczenie zawodowe w handlu,
umiejętność zarządzania sprzedażą i zespołem pracowników),
pracownik biurowy (wykształcenie min. średnie, doświadczenie zawodowe mile
widziane, obsługa komputera
MS OFFICE, WORD, EXCEL,
mile widziana biegła znajomość
języka niemieckiego lub angielskiego), brygadzista (wykształcenie min. średnie, doświadczenie zawodowe mile
widziane, umiejętność zarządzania zespołem pracowników
i pracy w zespole, znajomość
języka niemieckiego lub angielskiego mile widziana), elektryk (wykształcenie min. zawodowe, wymagane doświadczenie zawodowe, Uprawnienia elektryczne do 1 kV), pracownik biurowy (wykształcenie średnie, dobra znajomość
języka niemieckiego), szwaczka (wymagane doświadczenie
zawodowe, umiejętność szycia),
kierowca C+E (wykształcenie
zawodowe, doświadczenie zawodowe mile widziane, uprawnienia na przewóz rzeczy, karta
kierowcy), stolarz meblowy
(wymagane doświadczenie zawodowe, umiejętności manualne), referent ds. księgowości (wykształcenie wyższe,
doświadczenie zawodowe mile
widziane, wiedza teoretyczna z
zakresu księgowości), intendent (wykształcenie średnie
kierunkowe, znajomość programu komputerowego „INTENDENT”- ½ etatu), brukarz (doświadczenie zawodowe wymagane, umiejętności
brukarskie, prawo jazdy kat.
„B” mile widziane), kierowca
C+E (wykształcenie zawodowe,
doświadczenie zawodowe nie
wymagane, świadectwo kwalifikacji, karta kierowcy, znajomość języka niemieckiego,
umiejętność kierowania pojazdem w ruchu międzynarodowym, prawo jazdy kat. C+E),
kierowca C+E (wykształcenie
zawodowe, doświadczenie zawodowe wymagane, świadectwo kwalifikacji, karta kierowcy, znajomość języka niemieckiego, umiejętność kierowania
pojazdem w ruchu międzynarodowym, prawo jazdy kat. C+E),
pomoc kuchenna (doświadczenie zawodowe minimum 1
rok, książeczka sanepidowska), spawacz (wykształcenie
min. podstawowe, uprawnienia
spawacza), pomoc kuchenna (doświadczenie zawodowe
minimum 1 rok, wykształcenie
min. zawodowe), specjalista
d/s kadr (znajomość prawa
pracy), spawacz (uprawnienia spawacza MIG,MAG).
DOŁĄCZ DO NAS
WWW.FACEBOOK.COM/KUBUSPISMAK
GUBIN, ŚLĄSKA 16
Odrz. Zofia Mielcarek, przedstawiciel PGE Gubin Jakub Piekarczyk oraz dyrektor domu
dziecka w Gubinie Jolanta
Papież, która serdecznie dziękowała za okazany gest, mający
dla dzieci wielkie znaczenie. W
przyszłości możemy liczyć na
kolejne tego typu przedsięwzięcia, ponieważ J. Piekarczyk zadeklarował chęć dalszej współpracy i wsparcia dla Powiatowego
Domu Dziecka w Gubinie.
Andrzej Matłacki
6
W iadomości
__Gubińskie
Społeczeństwo
Pomagają maturzystom
Wkurza mnie
Kaśka Janina Izdebska
Dwie siostry – głupota i ciemnota!
Kiedy piszę ten tekst, wiadomy jest
wynik głosowania.
- Dzięki Bogu - powie niejedna
KOBIETA doznająca na co dzień
razów i upokorzeń od swego „pana
i władcy”. Najczęściej siłacza o
wzmocnionym alkoholem ego.
Z wyniku głosowania w Sejmie
niezadowoleni są prawicowi posłowie, organizacje prawicowe, prezydium Episkopatu i część konserwatywnych posłów z PO.
Upatrują oni w „Konwencji
Rady Europy o zwalczaniu
przemocy wobec kobiet i przemocy domowej” - „zagrożenia dla
tradycyjnych rodzin oraz promowania feminizmu i homoseksualizmu”.
Nad ich głowami niczym gołębica
zawisło słowo „gender”, a całą resztą
ich jestestwa zawładnął nieuzasadniony strach o ginącą cywilizację,
wymarcie polskiej ludzkiej rasy w
wypadku (skąd oni to wzięli?), jeżeli
będziemy mogli zmieniać płeć, tyle
razy, ile nam przyjdzie na to ochota.
Aż się prosi o postawienie pomnika dwóch sióstr - głupoty
i ciemnoty.
Polska jest 36. krajem podpisującym Konwencję, wprowadzając tym
samym kompleksowe rozwiązanie,
wspierając walkę z przemocą.
Państwa sygnatariusze muszą
m.in. wprowadzić odpowiednie
procedury przesłuchań policyjnych,
przeciwdziałać również przemocy
ekonomicznej, bo to coraz częstszy
element nękania partnerów. Potrzebne jest wprowadzenie natychmiastowej ochrony ofiary przemocy.
Dziś sprawcę mieszkającego pod
jednym dachem z ofiarą policja
może zatrzymać na 48 godzin, ale
jeśli nie rozpocznie postępowania
karnego, musi go zwolnić.
Konwencja zapewnia specjalny
mechanizm monitoringu, by zadbać
o efektywne wdrożenie przepisów.
Gdyby udało się przyjąć wcześniej
Konwencję (a jak wiemy, nie udało
się), wiele kobiet albo by nie zginęło,
albo by zostało uratowanych przed
przemocą.
Ponad dziesięć lat temu
miałam okazję spotkać się z pięcioma paniami, mieszkankami
Gubina, na co dzień doświadczającymi uroków życia z „damskimi
bokserami”. Rozmowa odbyła się
anonimowo, a kobiety, które zgodziły się przyjść na spotkanie, wbiły
mnie w krzesło (znałam je i służbowo, i z widzenia). Młodsze i starsze
(na stanowiskach też) żony mężów
znanych w Gubinie z tytułu pracy
zawodowej, czy działalności społecznej.
Nr 4 z 27.02.2015
Szarmanccy panowie dopiero
w domu wyżywali się na żonach,
dając upust swoim zawodowym
frustracjom. Napisałam reportaż
(pisałam wtedy w „Gazecie Gubińskiej”), zmieniając za ich zezwoleniem imiona żon, opisując tylko
ich relację z codziennego życia, w
wyniku czego dwaj anonimowi „bohaterowie” reportażu przestali mi
się kłaniać. To dla mnie drobiazg.
Ale czy w ich domu coś się zmieniło?
W naszym mieście, jak
podaje statystyka, założono „Niebieskich kart”
w 2012 r. – 30, w 2013 r. – 36,
w 2014 r. – 39.
Czy to znaczy, że przemocy doświadcza coraz większa ilość kobiet,
czy kobiety dojrzały do tego, by nie
ukrywać swojej gehenny?
Zwiększyła się czujność sąsiedzka.
Już w większej mierze nie uważamy,
że to nie nasza sprawa. Policja też
już reaguje bardziej zdecydowanie.
Zapewne tych Kart byłoby o wiele
więcej, ale jak mnie poinformowano
w Zespole Interdyscyplinarnym d.s.
Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, często zdarza się, że ofiara
przemocy na drugi dzień po założeniu Karty wycofuje zeznania.
Na szczęście, (jeśli można mówić
o szczęściu w takim kontekście) w
Gubinie nie ma skrajnych przypadków, w których ofiarami są dzieci.
Owszem, zdarzają się 2-3 razy do
roku, ale nie mają takiego ciężaru,
by trzeba było odebrać dziecko rodzinie.
W Gubinie działa Powiatowy
Ośrodek Interwencji Kryzysowej „Wyspa”, gdzie na trzy
miesiące może znaleźć schronienie
matka z dziećmi.
W ubiegłym roku skorzystały
dwie matki: z Krosna Odrz. i Jaromirowic.
Oprócz dachu nad głową matka i
dzieci maja zapewnione bezpieczeństwo i pomoc w rozwiązywaniu problemów. Pobyt jest bezpłatny, ale
mieszkańcy muszą we własnym zakresie zabezpieczyć sobie żywność
i środki czystości. Z pomocą finansową może też włączyć się Ośrodek
Pomocy Społecznej gminy, w której
potrzebujący jest zameldowany.
Czy kiedyś zadziała prawo
pozwalające matce z dziećmi
pozostać bezpiecznie we własnym mieszkaniu? To przecież
sprawca powinien je opuścić.
Ale jak dotąd, to jedynie teoria.
I po to m.in. jest Konwencja.
Za niewiele ponad dwa miesiące
matura. Dla uczniów każda forma
pomocy jest teraz istotna i cenna.
Wszystko ma prowadzić do jednego celu: zdania egzaminu dojrzałości. Swoją cegiełkę do rzetelnego przygotowania gubińskiej młodzieży do matury ma także Miejska Biblioteka Publiczna w Gubinie, gdzie 10 lutego br. w czytelni,
grupa maturzystek z Zespołu Szkół
Ponadgimnazjalnych uczestniczyła
w warsztatach maturalnych. Prowadząca zajęcia, bibliotekarka
Ewa Dąbek zapoznała młodzież
z zasadami tworzenia bibliografii załącznikowej i opisami bibliograficznymi np. filmu, artykułu z
czasopism, strony internetowej. Z
kolei w części praktycznej warsztatów, maturzyści w oparciu o materiały znajdujące się w bibliotece
uzupełniali, korygowali i tworzyli
swoje prezentacje z języka polskiego. - Znajomość różnicy między literaturą podmiotu, a przedmiotu, umiejętność szukania informacji na interesujący nas temat,
poprawne sporządzenie bibliografii to podstawy, aby dobrze
przygotować swoją pracę maturalną i pomyślnie zdać egzamin uważa E. Dąbek. W tym roku sesja
maturalna rozpocznie się 4 maja.
Egzaminy pisemne potrwają do 22
maja, a ustne do 29 maja.
Andrzej Matłacki
Zimowisko spełniło swoją rolę
Gubiński Dom Kultury zorganizował zimowisko. W
trwających od 16 do 27 lutego
zajęciach wzięło udział trzydzieścioro dzieci, które na co
dzień uczęszczają do szkół
podstawowych. Wrażeń było
mnóstwo. Zadbali o to instruktorzy GDK.
Najpierw dzieci spotkały się z
policjantem, aby porozmawiać i
dowiedzieć się jak najwięcej na
temat bezpiecznych ferii. W kolejnych dniach uczestnicy zimowiska
brali udział w seansach filmowych,
zajęciach sportowych, malarskich i
plastycznych. Nie zabrakło wyjść na
basen oraz pieczenia kiełbasek na
ognisku. Wiele frajdy sprawił dzieciom wyjazd do Zielonej Góry do
kina Cinema City na film „Pingwiny z Madagaskaru” oraz obejrzenie
Zabawy na placu
Gubin ma dobrą sieć placów zabaw
zarówno w okolicy szkół, przedszkoli, jak i na poszczególnych osiedlach.
Jednak mimo dobrej pogody, w czasie
trwających ferii zimowych nikt nie korzysta z przemiłego placu zabaw naprzeciw przychodni lekarskiej przy
ulicy Gdańskiej. Jak widać na zdjęciu,
jedynymi zabawowiczami są tu dziki.
Ciekawe, czy Zarząd Powiatu odpowiedzialny za uregulowanie takich
spraw, ewentualny odstrzał tych inKaśka Janina Izdebska truzów lub ich odłowienie, podejmie
wreszcie jakąś męską decyzję. Ols
w sali widowiskowej GDK sztuki teatralnej „Pchła Krętaczka”, w której
wystąpili aktorzy z Krakowa. Nie zabrakło także ciekawych i pouczających wycieczek do straży pożarnej oraz Izby Muzealnej. Z kolei na
Wyspie Teatralnej odbywały się
gry i zabawy plenerowe. W ostatni
dzień zorganizowano uroczyste zakończenie ferii połączone z zabawą
taneczną, na której wręczono dyplomy i słodycze. Warto dodać, że
nowością zimowiska była możliwość uczestniczenia w zawodach
strzeleckich. Każdy dzień kończył
się pysznym obiadem na stołówce
w internacie ZSLiT.
Po raz kolejny zimowisko w GDK
spełniło swoją rolę. Sprawiło, że
młodym ludziom w okresie ferii nie
doskwierała nuda i co naważniejsze,
nie spędzali całych dni w domach
przed komputerem lub telewizorem. Była to także świetna okazja
do poznania nowych kolegów oraz
rozwijania zainteresowań.
Andrzej Matłacki
Nr 4 z 27.02.2015
Kultura I Społeczeństwo
Malarstwo Danieli Gluck
12 lutego Galeria Ratusz zaprezentowała prace młodej, zdolnej studentki Akademii Sztuk Pięknych
w Łodzi.
Dorota Chwałek z dużą dozą
przyjaznego humoru przedstawiła
dotychczasowe ciekawe doświadczenia tej młodej adeptki sztuki.
Jako odpowiedni uzasadniała sam tytuł wystawy o brzmieniu
„W drodze”. Obecnych zaciekawił
też jakby skomplikowany życiorys
malarki. Daniela, zrodzona z mieszanego polsko- niemieckiego małżeństwa, nie miała szczęścia zbyt
długo cieszyć się ojcowskim opiekuńczym ramieniem. Szkołę podstawową ukończyła w Niemczech,
maturę ze względu na zmianę miejsca pracy ojczyma zdawała w Tokio
i to już w trzecim swym języku, angielskim.
Teraz studiuje w Polsce, a ponieważ jest jej ciasno w jednym miejscu, więc korzystając z programu
ERASMUS przez pół roku mogła
tworzyć w przepięknej, jak mówi,
Hiszpanii. Znany gubiński malarz
Czesław Matkowski z widocznym wzruszeniem wręczał malarce
bukiet kwiatów. Malarka uważa, że
poznanie różnych kultur daje lepszą
wiedzę, wzbogaca doświadczenie,
które powinny zaowocować w wynikach życiowej pasji, jaką jest malarstwo i grafika. Podkreśliła, że skłania się ku malarstwu ilustracyjnemu typu Matkowskiego.
Autorytet gubińskiego malarstwa,
Waldemar Pawlikowski, podkreślał szerokie spektrum zainteresowań młodej artystki, jak i harmonię stosowanych przez nią kolorów.
Babcia Danieli, gubinianka Franciszka Golik zdradziła mi, że jej
wnuczka od najmłodszych lat
garnęła się ku sztuce: ładnie śpiewała i miała dar do zapamiętywania
piosenek, próbowała grać na pianinie i zawzięcie rysowała wszystko i
na wszystkim, co było pod ręką. Gdy
już uczęszczała do szkoły, to pod
każdym zeszytem szkolnym dało
się odkryć kilka kartek zakolorowanych ciekawie kredkami. Jan
Koluch widzi w twórczości Danieli oznaki dużego talentu.
Daniela tęskni za Gubinem, dlatego większość świąt i wolnego czasu
spędza z babcią. Lgnie do Gubina.
Oleg Sanocki
Turowski znów zaskakuje
Najnowsza jego książka nosi tytuł
„List do Krzysztofa”. Autor w ciekawy
sposób zwierza się spotkanemu po
latach przyjacielowi nie tyle ze swych
przeżyć, co z filozoficzno-poznawczych przemyśleń bystrego, dojrzałego obserwatora wartości otaczającego nas życia. Nie wszystkie wartości autor kwalifikuje jako dodatnie.
Wszystko, o czym pisze, jest jakby
na szali doświadczeń, przydatności dla przyszłości i tych, do których
jest skierowane. Podejrzewam, że
nie tylko Krzysztof odnosi korzyści
z tej literatury. Zarówno tytuł pracy,
jak i konstrukcja fabuły są niecodzienne jako zestaw, wręcz stale zaskakujące. Autor zaskakuje sposobem narracji, przechodzącą często
z sentymentów do poważnej wnikliwej krytyki nie tylko stosunków
społecznych, kulturalnych, towarzyskich, i to w każdej dziedzinie. Nie
ma tutaj jednak akcentów walki politycznej charakterystycznej dla ziobryzmu, czy też palikotyzmu. Bez zjadliwości, pospolitych napadów krzykactwa, jest rzeczową krytyką głównie negatywnych zjawisk otaczającej
nas rzeczywistości. To niemal dzieło
ekonomiczno- społeczne przystępne
dla każdego. Trudno też nie zauważyć dużej dbałości autora o formułowanie myśli oraz całości dosyć zwięzłego przedsięwzięcia. To przecież
znana domena wytrawnego polonisty, obserwatora i narratora zdarzeń
i procesów otaczającego nas życia,
łącznie z jego zwichrowaniami i zawirowaniami. Dumny jestem ze Stanisława, bo łączy nas nieomal odwieczna przyjaźń. Znajomość nasza
dojrzewała jeszcze w Lubuskim Towarzystwie Kultury, gdy Stanisław
brylował w Brodach, a ja działałem w
powiatowym onegdaj Lubsku. Były to
czasy otwartych wrót kultury. Potem
Gubińskie Towarzystwo Kultury egzystujące ze zmiennym szczęściem i
dopiero dzięki determinacji Stanisława łapie drugi oddech. Z satysfakcją wspierałem kandydaturę Stanisława, gdy kandydował do sejmu.
Wreszcie zwerbowanie go do „Wiadomości Gubińskich”, bo przydarzyło
mi się tam zostać naczelnym, to była
droga do zabezpieczenia perfekcyjnej
korekty, którą osiągnęliśmy dzięki
Turowskiemu. Tak się złożyło, że po
mnie objął stanowisko naczelnego.
Stanisław od wielu lat wypowiada
się na łamach różnych periodyków.
Piszę o tym głównie dlatego, by wykazać doświadczenie tego płodnego pisarza. „Listy do Krzysztofa” to
już dziewiąta książka tego płodnego autora, kto wie, czy nie najbardziej dojrzała. Czyta się ją wspaniale, po prostu wciąga, budując uznanie dla jej twórcy. A tak brzmi jeden
z fragmentów, w którym nietrudno
dostrzec pewien smaczek, niech to
będzie nastroju przedsmaczek: „ Rozpaczliwie trzymam się tego listu adresowanego do Ciebie. Zostało mi jeszcze kilka kartek z notatnika, który
specjalnie dla potrzeb naszej korespondencji kupiłem. Kolejne zdania,
przecież przeze mnie ułożone, zachowują się wobec mnie coraz bardziej
agresywnie. Niczym pijawki wysysają ze mnie dotychczasowy spokój. Zostawiają w mojej duszy myśli awanturnicze, rogate. Mam nadzieję, że
nie popadnę w jakieś szaleństwo.
Jest natomiast coś z obłędu w organizacji dzisiejszych wojen gospodarczych priorytetów w skali globalnej. Na usługach wojska, jak w każdej
epoce, najnowsza i najdroższa technika.” Książka dostępna w księgarni Kościeszów, a więc na wyciągnięcie ręki. Życzę pożytecznej lektury i
wspaniałych przeżyć.
Oleg Sanocki
W iadomości
__Gubińskie
7
Pisarz nie odpuszcza
Jest kolejna pozycja literacka Alfreda Siateckiego, autora około dwudziestu książek – powieść „Polonistki”. Relacja z dorocznego spotkania absolwentek filologii polskiej z Uniwersytetu w Zielonej Górze.
Kobiety czuły ogromną potrzebę corocznego przeglądu
własnych dokonań, przede wszystkim rodzinnych (jak
dzieci, wnuczki…), usytuowanie ich w kontekście wydarzeń domowo-osobistych koleżanek.
Postaci powieściowe uświadamiają sobie, na ile ich
marzenia skorygowane zostały przez cienie i blaski codzienności. Bilans, tym razem, raczej trudno uznać za
udany. Stąd jest na tych kartach i trochę gorzkości. Pomagają je wyakcentować – jak zwykle przy różnych tego
rodzaju spotkań, skromnie dawkowane porcje alkoholu. Nie brakuje opisów scenek erotycznych, które, mimowolnie, budzą skojarzenia z dekalogowymi znakami moralności.
Główny tekst, w kilku miejscach, jest wzbogacony cytatami z dzieł autorów, znanych z sukcesów czytelniczych
rangi międzynarodowej. Mowa tu o Zapiśniku Marka,
jednego z bohaterów książki, mającego ambicje literackie (ciągle pracuje nad swoją „wystrzałową” powieścią).
Postacie z „Polonistek” posługują się dość oryginalnym
językiem. Zapewne w normalnych „publicznych” warunkach nie mogłyby sobie pozwolić (i nie chcą tego czynić)
na pospolite „brutalizmy”. Mam nadzieję, ze Czytelnicy mi wybaczą, iż nie cytuję… To jakby ukłon autora w
stronę czytelnika, dla którego czasem obcowanie z literaturą nie jest szczytem marzeń, ale to słownictwo pełni
swego rodzaju rolę integrującą społeczeństwa.
Lektura sygnalizowanej tutaj pozycji dostarcza miłośnikom sztuki słowa momentów i smutnych, i humorystycznych. Wedle zasady „Dla każdego czytającego coś
interesującego”. Sugerowana tu lektura „zaprasza” na
swoje strony również poprzez fakt, iż nakreślone przez
autora postaci nieraz łudząco są podobne do osób znanych powszechnie. Skojarzenia są kuszące, niekiedy
blisko krawędzi prawa. Lecz bez złośliwości.
Akcja powieści dzieje się w pobliżu Sławy, na Ziemi
Lubuskiej; a znajdujemy w niej momenty wyraźnie odnoszące się np. do Dolnego Śląska, Legnicy, Wałbrzycha, Wrocławia. Proza A. Siateckiego „Polonistki” zawiera wartości mające znaczenie szersze, niżby się wydawało czytelnikowi na pierwszy rzut oka.
To swego rodzaju studium socjologiczne obrazujące dążenia i problemy pokolenia Polaków dojrzałych,
ukształtowanych już w nowej Rzeczypospolitej, którym
niekoniecznie się w życiu powiodło. Zwłaszcza, jeśli
przymierzyć marzenia…
Mocnym i integrującym wątkiem są odniesienia do
przemian politycznych. W okresie PRL – kłopoty ze
Służbą Bezpieczeństwa, w III RP podejmowane są próby
wielu jednostek ułożenia sobie stosunków ze środowiskami solidarnościowymi.
Ciekawie i realistycznie przedstawione zostały mechanizmy porządkowania swych spraw, robienia kariery. Pouczające są sekwencje ilustrujące „tajniki” ludzi
władzy, polityków. Jakże znane czytelnikom, także z osobistych doświadczeń, szczególnie tych okołowyborczych.
Ludzie bliżej zainteresowani literaturą, twórczością
z satysfakcjonującą uwagą potraktują akapity z końcowych stron powieści dotyczące dziennikarskiej kalkulacji, warsztatu pisarskiego. Na przykład: „A gdy mam
dość żywych ludzi, wymyślam bohaterów książek i z nimi
gwarzę. Z nikim nie da się tak szczerze i o wszystkim
rozmawiać, jak z postaciami literackimi. To są najlepsi
przyjaciele pisarza. I, często bywa, czytelnika również”.
Autor, i tym razem, wykazał się pracowitością, starannością. Pilnuje swojej „marki pisarskiej”. I dobrze.
To ku pożytkowi miłośników książki.
Stanisław Turowski
Alfred Siatecki, Polonistki,
Oficynka, Gdańsk 2015, 288 s.
8
W iadomości
__Gubińskie
Historia
„Kalendarium Gubina 1945-2009”
1999 cd.
- 17 lipca - w Bärenklau na Dolnych Łużycach podczas otwarcia
obozu młodzieżowego drużyn pożarniczych, szef Związku Straży
Pożarnych landu Brandenburgia
Klaus Schulze w imieniu prezydenta Niemieckiego Związku Straży
Pożarnych w Bonn najbardziej zasłużonym strażakom z Gubina wręczył srebrne medale za współpracę
międzynarodową. Otrzymali je: dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Gubinie Dariusz
Kostyszak, prezes ZG OSP Józef
Lorc i komendant OSP w Starosiedlu Antoni Świerszcz.
- 29 lipca - w Klubie Garnizonowym otwarto wystawę fotograficzną
Z Ziemi Gubińskiej
Redaguje Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Gubińskiej
Kierowała nim Beata Bartosz,
wcześniej pielęgniarka na oddziale chirurgicznym.
- 13 sierpnia - na festynie wakacyjnym pod hasłem „Ratujmy nasz
szpital” zorganizowanym na placu
przy farze zebrano ponad 2.000 zł
na poprawę kondycji finansowej
gubińskiego szpitala. Licytacje przeprowadziły Krystyna Gwizdalska i Danuta Kaczmarek.
- 27 sierpnia - w Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego w Bieżycach, przygotowanego na bazie gospodarstwa Agnieszki i Piotra
Gzikowskich w Bieżycach, odbyło
się wyjazdowe spotkanie działaczy
GTK. Muzeum prowadzą Zenona
i Grzegorz Dyrbuschowie. Rozmawiano o współpracy muzeum i
Gubinie 150 osób. Biurem przy ul.
Słowackiego1a kierował Bogdan
Jagielski.
- sierpień - Oddział MiejskoGminny Wodnego Ochotniczego
Pogotowia Ratunkowego zorganizował pierwszy maraton pływacki
pod nazwą „Wpław przez Borek”.
Triumfował Radosław Boratczuk, czwarte miejsce zajął najstarszy uczestnik imprezy Zbigniew
Lewandowski (45 lat).
- sierpień – w I rzucie II ligi państwowej w Łodzi udział wzięli gubińscy lekkoatleci.
- 1 września - w 60. rocznicę
wybuchu II wojny światowej, po
odegraniu hymnów Polski i Niemiec, pod tablicą pamiątkową na
farze wieńce złożyło 35 delegacji,
28 sierpnia 1999 roku batalionowi czołgów 5 Brygady Zmechanizowanej w Gubinie wręczono sztandar ufundowany przez st. wachmistrza Czesława Jakubika ze Stanów Zjednoczonych, Ułana Karpackiego, uczestnika walk pod Tobrukiem i Monte Cassino
„Przyroda Ziemi Gubińskiej w
Krzesińskim Parku Narodowym”.
Uczestniczył w niej Leszek Jerzak
z Zielonej Góry, znany przyrodnik.
Pomocy w przygotowaniach udzielił
Tadeusz Raut, prezes Ligi Ochrony Przyrody.
- lipiec - prezes zarządu Koła nr
3 Polskiego Związku Wędkarskiego
Wiesław Łabęcki założył teczkę
jeziora Borek. Jezioro jest własnością Agencji Rolnej Skarbu Państwa, dzierżawcą - użytkownikiem
Okręg PZW Zielona Góra, a opiekunami - co cztery lata - kolejno cztery
koła PZW z Gubina.
- lipiec - Michał Kaczmarek wziął udział w Mistrzostwach
Europy Młodzieżowców na 3000m
z przeszkodami w Goeteborgu
(Szwecja). Julia Budniak zajęła
V miejsce na Mistrzostwach Polski
Juniorów w Białymstoku na 5000
m.
- 1 sierpnia - w szpitalu powstał
Zakład Opiekuńczo-Lecznicy.
Nr 4 z 27.02.2015
GTK, o zaangażowaniu miejscowej
szkoły i wsi w dziedzinie aktywności kulturalnej.
- 27 sierpnia - przed rejonem
zakwaterowania 1. batalionu czołgów 5. Brygady Zmechanizowanej odsłonięto tablicę pamiątkową
Pułku Ułanów Karpackich (wcześniej była ustawiona przy wjeździe
do 73 pz UK).
- 28 sierpnia – 1. batalionowi czołgów 5. BZ dowodzonemu
przez mjr. Jana Rokosika wręczono sztandar ufundowany przez
st. wachmistrza Czesława Jakubika ze Stanów Zjednoczonych,
uczestnika walk pod Tobrukiem i
Monte Cassino.
- 28 sierpnia - batalion czołgów 5. Brygady Zmechanizowanej przyjął tradycje Ułanów Karpackich, wcześniej kontynuowane
przez 73. pułk zmechanizowany.
- 31 sierpnia - Oddział Terenowy
Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę liczył w
m.in. Premier Brandenburgii Manfred Stolpe, Marszałek Sejmiku
Lubuskiego Andrzej Bocheński, poseł i przewodniczący Konwentu Euroregionu „Sprewa-Nysa-Bóbr” Czesław Fiedorowicz,
Przewodniczący Rady Miejskiej w
Guben Herbert Gehmert i Burmistrz Gottfried Hain (z Guben),
Burmistrz Gubina Włodzimierz
Rogowski, Przewodniczący Rady
Miejskiej Zygfryd Gwizdalski,
Dowódca Garnizonu ppłk Zbigniew Smok.
- 1 września - po zlikwidowanym 73. pułku zmechanizowanym
(koszary „pod stacją”) do sprzedaży wystawiono 97 budynków o łącznej powierzchni użytkowej 44.551
m kw.
- 1 września - bilet PKS z Gubina
do Zielonej Góry (przez Brzózkę)
kosztował 7,90 zł, pospieszny do
Poznania 28,80 zł.
Wzgórza Odpocznienia
W poprzednim odcinku przyjrzeliśmy się ofertom kulturalno-rozrywkowym międzywojennego Gubina.
Bardzo ważnym elementem mapy
kulturalnej miasta w tamtym okresie były ówczesne „Gubener Berge”
(„Góry Gubeńskie”), czyli dzisiejsze „Wzgórza Gubińskie”. Mimo, że
walki o miasto zimą 1945 roku były
początkiem końca świetności tego
miejsca, to oczy uważnego obserwatora w wielu miejscach odnajdą tam
ślady minionych czasów, a panorama
obu dzisiejszych miast granicznych
w rzecznej dolinie, z niezmiennie od
stuleci dominującą architektonicznie
wieżą historycznego kościoła farnego, wciąż zapiera dech w piersiach.
Na Wzgórzu Engelmanna („Engelmanns Berg”) do początku 1945
roku znajdował się jeden z najpiękniejszych lokali ówczesnego jednolitego tworu miejskiego o tej samej
nazwie. Zaledwie kilkaset metrów
na wschód od miejsca, w którym
stał niegdyś inny wspaniały lokal rozrywkowy - „Kaisergarten” („Ogród
Cesarski”), o którym mówiliśmy w
poprzednim odcinku.O lokalu na
Wzgórzu Engelmanna wspomniano już w roku 1860. W roku 1891
pod adresem „Breiter Steig 3” (dzisiejsza ulica Różana) podany był restaurator Paul Engelmann. Później, przez pewien okres, lokal wykorzystywano do innych celów. W
latach 1924/25 obiekt przebudowano
i rozbudowano do reprezentacyjnych
rozmiarów. Inwestycja przyciągnęła
również turystów z innych miast, w
tym z Berlina. Jak podała ówczesna
„Gubener Zeitung” („Gazeta Gubeńska”) z 22.02.1925, ceremonii otwarcia dokonał chór pod przewodnictwem poważanego dyrektora muzycznego Fritza Zierau. Przewodniczący miejscowej Loży Druidów
Julis Deuß - przedstawiony jako
nowy właściciel - w swym przemówieniu wyraził się z docenianiem o
osiągnięciach budowlanych i technicznych. Szczególne podziękowania zebrał gubeński architekt Willy
Zeschke.
I tak oto w uroczym miejscu, pomiędzy drzewami owocowymi i zacisznymi dróżkami do pieszych wędrówek,
stanęła budowla z szerokim tarasem,
przypominająca zamek. Restauracja
główna posiadała m.in. ogród zimowy
i pokój bilardowy, a na górnym piętrze znajdowała się duża sala i dwa
balkony z widokiem na miasto.
Garaże i duży ogród dopełniały oblicza tej okazałej budowli. W ogłoszeniach z tamtego okresu znajdujemy
koncerty przy kawie, bale, prezentacje
muzyki jazzowej, taniec pod lipami na
wolnym powietrzu… To była niepowtarzalna atmosfera lat 1920-tych,
tak często opisywana przede wszystkim w odniesieniu do Berlina, jednak
dająca się przenieść również na międzywojenny Gubin.
W lutym 1925 roku nikt nie przeczuwał, że dwadzieścia lat później - w
lutym 1945 roku - podczas walk na
wzgórzach przed miastem, do akcji
wkroczy śmierć i zniszczenie.
Dzisiejszy, przeważnie samotny turysta, ujrzy jeszcze kilka starych lip,
fragment sklepienia dawnej budowli.
Poza tym tylko trawa i krzaki - kilka
bawiących się dzieci… Zarośnięte
drogi ku gruzom stojącej niegdyś w
pobliżu Wieży Bismarcka, symbole przemijania i zarazem przestrogi.
Na początku lat 80-tych minionego
stulecia rozwinąłem w sobie raczej
rzadko wśród moich rówieśników i
rówieśniczek spotykane hobby samodzielnego, na piechotę i rowerem,
poznawania ciekawych zakątków
miasta. Pamiętam, jak pewnego
dnia postanowiłem wybrać się na
przejażdżkę na „Górę Śmierci”, jak
potocznie to miejsce nazywali powojenni mieszkańcy tej ziemi. Ponieważ
wtedy jeszcze nie znałem historii ani
tego miejsca, ani jego nazwy, sądziłem, że sformułowanie „Góra Śmierci” nie dotyczy tragicznej historii tego
miejsca, lecz mówi, czyją jest własnością. Może zabrzmi to dziwnie,
jeździłem i chodziłem po wszystkich
wzgórzach, z zamiarem odszukania
ich właścicielki. Ponieważ moje poszukiwania nie przyniosły spodziewanego efektu, postanowiłem sobie
trochę odpocząć. Tamto zdarzenie
dało początek mojej własnej nazwie
tego terenu, a mianowicie Wzgórza
Odpocznienia. kf
Tekst: Gerhard Gunia
Opr. i przekład: K. Freyer
Nadzwyczajne w GTK
W czytelni Miejskiej Biblioteki
Publicznej odbyło się nadzwyczajne zebranie Gubińskiego Towarzystwa Kultury. Zebranie zostało zwołane przez Komisję Rewizyjną GTK.
Przypomnijmy kilka faktów z
nieodległej historii. Po śmierci prezesa Floriana Firleja,
w czerwcu 2014 roku zwołano
zebranie mające m.in. na celu
wybór nowego prezesa. Zebranie na to stanowisko powołało
Krystynę Kaczmarek-Skóra,
wybrano również dwóch nowych
członków zarządu. Jednak po
upływie kilku dni, nowo wybrani zgłosili rezygnację z zajmowanych stanowisk. Od tego czasu
ustała działalność GTK i w sprawie zapadła głucha cisza.
Nadzwyczajne zebranie poprowadził dyrektor MBP Roman
Niparko. Wyjaśnienie sytuacji
zaistniałej po ostatnim zebraniu
przedstawił zebranym członek
zarządu Stanisław Turowski.
Podkreślił, że zasadniczą przyczyną rezygnacji nowo wybranego zarządu było nierozliczenie projektu realizowanego jesienią 2012 roku, zatytułowanego
„Razem bezpieczniej” i związane z tym perturbacje. Wpływ na
sprawę miały wątpliwości przedstawicieli wojewody lubuskiego
Propozycje najbliższych działań przedstawiła nowo wybrana prezes H. Nodzak
w kwestiach merytorycznych
rozliczenia. Inercja groziła zakończeniem działalności stowarzyszenia po kilkudziesięciu
latach. W końcu udało się pokonać wszelkie urzędnicze bariery i
w 2014 roku nadeszła pozytywna odpowiedź. – Dobrze, że znaleźli się członkowie, którzy chcą
pomóc w wyjściu z kryzysu, chcą
podjąć działania mające na celu
dalsze trwanie GTK – powiedział
m.in. S. Turowski.
Jednomyślną decyzją nadzwyczajnego zebrania odwołano dotychczasowy skład zarządu,
wypowiedzieli się w tej sprawie,
w dalszej części dyskusji. Dyskutowano także sprawę opłacania dobrowolnej składki, z propozycją zaprzestania jej zbierania w tym roku.
Trzeba przy okazji tematu poinformować, że podczas ostatniej sesji Rada Miejska przyjęła uchwałę powołującą do życia
Gubińską Radę Seniorów. Radę
powołano na podstawie ustawy o
samorządzie miejskim z 8 marca
1990 roku. Dotychczas funkcjonująca w mieście MRS jest
9
Konkursy o Gubinie
także jednomyślnie wybrano
nowy zarząd. Na pierwszym
posiedzeniu zarząd ukonstytuował się w składzie: Halina
Nodzak - prezes, Stanisław
Turowski – zastępca, Barbara
Firlej – sekretarz, Jan Skóra –
skarbnik i członek - Anna Konstatny.
Na zakończenie zebrania H.
Nodzak przedstawiła propozycje planu na najbliższe miesiące. Przewidziano m.in. powrót
do organizowania Konkursu Literackiego im. T. Firleja „O Złote
Pióro”.
(sp)
Miejska Rada Seniorów
Miejska Rada Seniorów podsumowała działalność za 2014
rok. Przewodnicząca Rady Krystyna Kaczmarek-Skóra złożyła sprawozdanie z działalności
oceniając efekty najważniejszych
przedsięwzięć. Wysoko została
oceniona współpraca z gubeńską Radą seniorów, którą kieruje
Horst Kuhn. Także poinformowała członków o uchwale podjętej podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej, dotyczącej powołania Gubińskiej Rady
Seniorów. Uczestnicy spotkania
W iadomości
__Gubińskie
Społeczeństwo
Nr 4 z 27.02.2015
stowarzyszenie zwykłym, zarejestrowanym w Starostwie Krośnieńskim. Gubińską Radę Seniorów mają stanowić przedstawiciele organizacji, stowarzyszeń
i innych podmiotów działających
na rzecz osób starszych. Rada
Miejska uchwaliła także statut
GRS.
Członkowie dotychczas działającej rady postanowili „trwać” na
posterunku do czasu ukonstytuowania się Gubińskiej Rady
Seniorów. Zdaniem wypowiadających się dyskutantów nonsensem będzie funkcjonowanie dwóch rad miejskich mających na celu służenie radą temu
samemu samorządowi. Wówczas
MRS podejmie stosowne decyzje co do dalszego jej funkcjonowania.
Na zakończenie przewodnicząca K. Kaczmarek-Skóra przedstawiła zebranym plan działania na najbliższe miesiące. Przewidziano m.in. wspólny wyjazd
polskiej i niemieckiej rady do
Ochli lub Świebodzina, złożenie wizyty w Laatzen i spotkanie Bożonarodzeniowe.
(sp)
O tej porze roku uczniowie gubińskich szkół dużo mówią o historii naszego miasta. Dlaczego?
To czas gdy wspomina się walki,
jakie toczyły się w mieście, pomiędzy lutym a kwietniem 1945
roku. W tym roku minie 70 lat od
tamtych pamiętnych dni.
Panie Małgorzata Linda i
Wanda Leczycka – nauczycielki z SP nr 2 – w tym roku postanowiły zapoznać dzieci klas
II i III z historią naszego miasta
nieco inaczej niż w latach ubiegłych. Kiedyś dominował konkurs, w tym roku 15 osobowa
grupa dzieci z klas trzecich rozpoczęła przygodę z miastem od
zwiedzenia Urzędu Miejskiego.
Tu powitała je pani wiceburmistrz Justyna Karpisiak i
oprowadziła po urzędzie. Najmłodsi uczniowie Gubina odwiedzili gabinet burmistrza – pod
jego nieobecność - zasiedli w
fotelu i zrobili sobie pamiątkowe
zdjęcia, obejrzeli Salę Ślubów,
odwiedzili urzędników w poszczególnych wydziałach zadając przy okazji mnóstwo ciekawych pytań. Na koniec, obdarowani drobiazgami, trafili do
sali narad, gdzie prezes SPZG
Stefan Pilaczyński opowiadał o Gubinie ilustrując to ciekawymi fotografiami. Dzieci nie
tylko uważnie słuchały, ale także
odpowiadały na zadawane pytania. W sumie – ciekawa lekcja.
Dzień później uczniowie klas
drugich SP nr 2 „uczyli się
Gubina” w auli szkoły oglądając prezentacje multimedialne
o mieście i ciekawostki dotyczące jego zabytkowych miejsc. Na
zakończenie panie zadawały pytania, a prawidłowe odpowiedzi
nagradzały upominkami.
Także w „dwójce” zajęcia z regionalizmu, o małej ojczyźnie,
w formie spotkania autorskiego miał Wiesław Łabęcki.
Uczniowie klas piątych i szóstych, przygotowani przez Anitę
Bursch i Żanetę Bukowską
zainteresowani byli publikacjami o Gubinie, ulicami miasta i
ich etymologią.
Śmiało rzec można, że wiedzy,
jaką posiadają najmłodsi uczniowie, mogą pozazdrościć o wiele
lat starsi mieszkańcy Gubina.
W lutowy czas o Gubinie i jego
historii rozmawiają uczniowie
wszystkich gubińskich szkół,
członkowie SPZG wygłaszają pogadanki w Izbie Muzealnej, w
szkołach i przedszkolach. Kolejne pokolenia przyswajają wiedzę
o mieście, w którym się urodzili
i przyszło im mieszkać.
(sp)
10
W iadomości
__Gubińskie
Wieści zza Nysy
Wyrok w sprawie Hübnera zaskoczył mieszkańców
Guben. Zawieszony w czynnościach burmistrza
Klaus-Dieter Hübner po raz kolejny stał się tematem ożywionych rozmów mieszkańców miasta.
Tym razem za sprawą jeszcze nieprawomocnego wyroku sądu w Cottbus w sprawie o korupcję,
informuje południowo-brandenburski dziennik
„Lausitzer Rundschau” („Przegląd Łużycki”).
Urlopowany burmistrz Guben Klaus-Dieter Hübner
(FDP) w procesie o korupcję został skazany na karę roku
i sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie
jest jeszcze prawomocny. Adwokat Hübnera najwidoczniej będzie się odwoływać, ale już teraz sędziowskie orzeczenie budzi emocje mieszkańców.
Aresztowania po serii rozbojów w Guben
Cottbus/Guben. Po serii brutalnych rozbojów w
Guben ujęto osoby podejrzane o dokonanie tych
czynów. Szczegóły przedstawiła prokuratura w
Cottbus oraz Dyrekcja Policji Süd, pisze dziennik “L.R.”.
Po napadach na seniorów utworzono komisję specjalną. Aby przeciwdziałać przestępczości w przygranicznym
Guben, zintensyfikowano patrole. Dotyczy to również pobliskiego granicznego i zarazem powiatowego miasta Forst
na południe od Guben. Aż do dziesięciu podwójnych patroli
ma być jednocześnie wprowadzonych do akcji w obu miastach, zapowiedział minister spraw wewnętrznych KarlHeinz Schröter (SPD).
Jak wynika z danych policyjnych, w roku minionym
doszło do wzrostu liczby przestępstw w obu miastach regionu przygranicznego z Polską. W roku 2013 ilość przestępstw w Guben (około 20 000 mieszkańców) wynosiła
2025, rok wcześniej 1643. Podobnie wygląda to w Forst:
w roku 2012 były tam 1924 przestępstwa, a w roku kolejnym już 2224. Dane na rok 2014 ministerstwo przedstawi niebawem.
Opr. i przekład: K. Freyer
Wczesne przedwiośnie
Jesteśmy w cyklu ciepłych zim, co przekłada się na wysokie przeciętne temperatury roku. Jeśli nie na całym świecie, to przynajmniej na Wschodnich Łużycach, gdzie wypadło nam żyć. Przedwiośnie przyszło o całe 2 tygodnie
wcześniej. Rozkwitły już przebiśniegi, przekwita leszczyna i to w sprzyjających jak na jej wymagania warunkach.
Znajomemu już wschodzi zimowy czosnek. Okres zimowy
ciepły, cieszy wielu ludzi, bo zaoszczędzili coś na opale. Cały
rok zapowiada się jako suchy. Jeśli gleba nie zgromadzi
w zimie wody, to mogą na tym ucierpieć plony, szczególnie jare uprawy. Gdyby powtórzyła się zeszłoroczna aura z
kwietniowymi przymrozkami, trudno to uważać za dobry
prognostyk. Przy suchej, chłodnej wiośnie i przedłużających się przymrozkach plony mogą być obniżone i nie wiadomo, czy zimowe oszczędności opałowe będą w stanie finansowo wyrównać straty w urodzaju.
Ols
Społeczeństwo
Nr 4 z 27.02.2015
Pochłonął ich taniec
Maluchy z Przedszkola
Miejskiego nr 3 w Gubinie czas zimowych ferii spędziły pod hasłem
„ Tanecznym krokiem przez
ferie”. Wszystko rozpoczęło się w
poniedziałek, 16 lutego br., pokazem tancerzy Martyny i Michała, którzy zaprezentowali sambę
oraz cha-chę. Następnie zaczęły
się zajęcia, w których swoich sił
próbowały przedszkolaki. Zaczęto
w profesjonalny sposób - od rozgrzewki składającej się z ćwiczeń
rozciągających, wzmacniających
mięśnie oraz korygujących
postawę. Zajęcia taneczne prowadzone były w formie zabawy, a
dzieci opanowały podstawy rytmiki oraz kształtowały prawidłową
postawę tancerza. Doskonaliły
także pamięć ruchową oraz
spostrzegawczość. Wiele z nich
pokonało swoją nieśmiałość.
Patrząc na ich miny, zabawa
bardzo się im spodobała. Niektórzy zaczęli nawet tworzyć
własne układy choreograficzne.
Kto wie, może pojawiły się nowe
talenty...
Andrzej Matłacki
Mądrzy uczniowie
Coraz częściej podnosi się temperaturę współpracy rolnictwa z dążeniami proekologicznego rozwoju kraju. Rolnicy często wybiliby totalnie wszystko, co ma cztery nogi i
pojawia się na polach uprawnych.
Czy jest to nowoczesny punkt widzenia, pozostawiam ocenie czytelników. Ważną sprawą jest praktyczna nauka podstaw ekologicznych
dzieci i młodzieży. W szkołach jest
z tym różnie. Wprawdzie programy szkolne uwzględniają elementy tej wiedzy, czy jednak wystarczająco jest to realizowane?
Ważną rolę mogą w tym procesie edukacji odegrać żywe kontakty z ekologami. Ekolodzy prasowi,
czy też wiecowi, mówią gromkim
głosem, głosząc wielkie hasła pod
sztandarami waleczności. Mało jest
przykładów systematycznej pracy
organicznej, bez dążenia do rozgłosu. Takim przykładem jest wieloletnia współpraca Szkoły Podstawowej
w Bieżycach z Kołem Łowieckim
Krzyżówka. Polega to z grubsza na
tym, że uczniowie jesienią zbierają
karmę dla zwierząt dziko żyjących,
a myśliwi starają im się to chociażby
symbolicznie wynagrodzić, ale nie
tylko materialnie, bardziej ideowo,
wzbogacając młodych ludzi w odpowiednią wiedzę. Do takiej współpracy trzeba atmosfery głównie wśród
kadry nauczycielskiej. Mam wrażenie, że małe szkoły, które mają nieomal rodzinną atmosferę, sprzyjają
takiej pozalekcyjnej edukacji.
Gdy w dniu 11 lutego myśliwi
odświętnie odziani w mundury z
wszystkimi akcesoriami wkroczyli na podwoje szkoły w Bieżycach,
a było to w czasie długiej przerwy,
uczniowie grali na holu w pingponga. Pani dyrektor Joanna
Smolarek radośnie przywitała
prezesa koła, Jana Wijasa i sekretarza, Krzysztofa Lewandowskiego, którzy przybyli po odbiór
żołędzi i kasztanów zebranych przez
uczniów.
Uzbierało się tego ponad 200 kg.
W mig zniknął stół pingpongowy z
holu szkoły i młodzież karnie stanęła
naprzeciw gości. Uczniowie zdawali się podziwiać szykowne mundury łowieckie. Pani dyrektor wita oficjalnie gości i przedstawia cel spotkania. Prezes Wijas, dziękując za
zaproszenie, w formie zwięzłej pogadanki przedstawia genezę, formę
organizacyjną i zasady działania łowiectwa w naszym kraju. Niektórzy
po raz pierwszy słyszą, że najstarszymi źródłami zdobywania przez
człowieka pokarmu było zbieractwo i łowiectwo. Prezes sprawdzał
też wiedzę łowiecką uczniów, zadając pytania. Wywiązał się całkiem
pożyteczny dialog słowny. Okazało się, że młodzież posiada niemałą
wiedzę łowiecką. Las podniesionych
rąk po każdym pytaniu był imponujący. Trafne odpowiedzi padały
z ust Wiktorii Kopacz, Bartka
Pawłowskiego, Julii Mazur i
nie tylko. Długa przerwa, chociaż
może nie na pełnym luzie, okazała się pożyteczna. Na zakończenie
prezes Wijas obdarował dzieci interesującymi książeczkami o tematyce łowieckiej, zapowiadając konkurs z tej literatury, za wygranie którego będą nagrody. Oleg Sanocki
Nr 4 z 27.02.2015
W iadomości
__Gubińskie
11
12
W iadomości
__Gubińskie
Nr 4 z 27.02.2015
Sport
Idealni wygrali
Zasłużenie wygrali turniej
PIŁKA NOŻNA Za nami XV edycja Turnieju o
Puchar Burmistrza Gubina w piłce nożnej halowej
w kategorii Open. Zawody rozegrano 22 lutego br.
w hali sportowej ZSLiT. Do rywalizacji przystąpiło
aż 18 drużyn z całego województwa, co dało liczbę
ponad 140 zawodników!
Organizatorem turnieju był nauczyciel Zespołu Szkół
Ogólnokształcących w Gubinie, Tomasz Romanowski.
Zespoły podzielone zostały na cztery grupy. Rywalizowano systemem „każdy z każdym”. Po dwie najlepsze ekipy
z grupy awansowały do fazy pucharowej. W ćwierćfinale
spotkały się: Motowiwa-Akademia Młody Talent Żary 1:1
(karne: 10:9), Dream Team-Persa Old Profes 1:4, Relax
Markosice-Idealni K&A 0:0 (karne 2:3) oraz Rodzinka.
pl-Relax Grabice 0:0 (karne 2:3). W półfinale Motowiwa
uległa drużynie Idealni K&A 1:1 (karne 2:3), a Persa Old
Profes rozbił Relax Grabice 6:1. W meczu o trzecie miejsce Relax pokonał Motowiwę po rzutach karnych 3:2, a w
wielkim finale Idealni K&A wygrali z Persa Old Profes 1:0.
Zwycięska drużyna zagrała w składzie: Przemysław Haraszkiewicz, Andrzej Donaj, Przemysław Dereziński, Kacper Magdziak, Tomasz Grzelak, Artur Hryniewicz i Przemysław Fiedorowicz. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano P. Haraszkiewicza (Idealni
K&A), a najlepszym bramkarzem Karola Matwiejczyka (Relax Grabice). Z kolei najlepszym strzelcem został
Karol Pudzianowski (Persa), który do siatki rywali trafiał trzynastokrotnie. Kategoria Open za nami, ale już w
najbliższą niedzielę (01.03.), na tej samej hali, odbędzie
się walka o Puchar Burmistrza w kategorii do lat 18 (rocznik 1997 i młodsi).
Andrzej Matłacki
PIŁKA NOŻNA Carina Gubin
wygrała halowy turniej Żaków,
który odbył się 8 lutego br. w Żaganiu. W zawodach wzięło udział
osiem drużyn. W meczach grupowych nasza drużyna rozbiła
Piast Iłowa 8:1 (Chojnacki-3,
Gregorski-2, Śpiewak, Stępczyński, Loret) i KS Talent Bolesławiec 6:0 (Chojnacki-3, Gregorski-2) oraz, po wyrównanym
meczu, pokonała Victorię Jasień
3:2 (Gregorski-2, Chojnacki). W
półfinale nasi zawodnicy rozprawili się z Promieniem Żary 3:0
(Gregorski-2, Stępczyński). W
finale gubinianie spotkali się z
gospodarzami turnieju Czarnymi Żagań. I tym razem najlepsi
okazali się podopieczni Piotra
Sobolewskiego, wygrywając
2:0 (Gregorski, Stępczyński).
Końcowa klasyfikacja turnieju: 1. Carina Gubin, 2. Czarni
Żagań, 3. Victoria Jasień, 4. Promień Żary, 5. KS Piast Iłowa, 6.
Na początek wiktoria
nad Victorią?
PIŁKA RĘCZNA Rusza runda rewanżowa II-ligi kobiet. Przypomnijmy, że na półmetku liderem jest Sparta Gubin, która w siedmiu kolejkach zdobyła 12 punktów. Złożyło się na to pięć
wygranych i dwa remisy. Czy nasze szczypiornistki zdołają obronić pierwsze miejsce i tym
samym powalczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej?
Rundę rewanżową spartanki rozpoczną od domowego spotkania z siódmą w tabeli Victorią Świebodzice.
Jesienią nasz zespół pewnie pokonał tę ekipę 38:19.
Mecz na hali sportowej ZSLiT rozpocznie się w sobotę,
28 lutego o godzinie 18:00. Sytuacja w tabeli na półmetku rozgrywek wygląda następująco:
1. GMTS Sparta Gubin 12 pkt. - bramki
211:163 2. MKS Zagłębie Lubin 11 pkt. - 234:182 3. MKS MOS Gniezno 10 pkt. - 219:164 4. AZS AWF Volkswagen Poznań 9 pkt. - 180:160 5. KS AP Poznań 6 pkt. - 181:178 6. SMS CKS Szczecin 4 pkt. - 203:217 7. MKS Victoria Świebodzice 4 pkt. - 177:209 8. MUKS Lider Świebodzin 0 pkt. - 115:247 W kolejnych spotkaniach podopieczne Roberta Hawrylaka zagrają kolejno z: 9. kolejka: Sparta-SMS CKS
Szczecin (07.03., godz. 18:00), 10. kolejka: KS AP Poznań-Sparta (21.03., godz. 17:30), 11. kolejka: Sparta-Lider Świebodzin (28.03., godz. 18:00), 12. kolejka: AZS AWF Volkswagen Poznań-Sparta (12.04., godz.
15:30), 13. kolejka: Sparta-MKS MOS Gniezno (18.04.,
godz. 18:00), 14. kolejka: MKS Zagłębie Lubin-Sparta (25.04).
Andrzej Matłacki
Budowlani Lubsko, 7. KS Talent
Bolesławiec, 8. Błękitni Olbrachtów. Najlepszym strzelcem turnieju został zdobywca dziewięciu bramek, Dominik Gregorski. - Jechaliśmy na turniej bez
dwóch podstawowych zawodników: Ziemka Witczaka i
Wiktora Ledesmy. Mimo
to, do Gubina wróciliśmy na
tarczy! Chłopcy cały czas kontrolowali przebieg zawodów.
Nawet na moment wynik nie
był zagrożony. Zasłużenie zajęliśmy pierwsze miejsce - uważa
P. Sobolewski, trener naszych
żaków.
Andrzej Matłacki
Triumf Sparty w Słubice Cup
PIŁKA RĘCZNA Najmłodsze
zawodniczki Sparty wygrały pierwszy w tym roku turniej wyjazdowy - Słubice Cup 2015. Gubinianki
udały się na północ województwa
dwoma ekipami. Starszą złożoną
z zawodniczek urodzonych w roku
2002 i młodszą z rocznika 2003.
Na zawody, w których wzięło udział
osiem zespołów, przybyli przedstawiciele władz lubuskich, w tym
trener kadry województwa lubuskiego Jan Kaniecki, który bacznie obserwował poczynania najmłodszych szczypiornistek. Starsze dziewczęta ze Sparty Gubin wygrały wszystkie spotkania pokonując kolejno: SP Lubrzę, UKS Słubice II, UKS Siódemkę Świebodzin,
a w finale wygrały z UKS Orlikiem
Świebodzin 6:5. Natomiast młodsze koleżanki spotkały się z: UKS
Słubice I, FV Frankfurt, UKS Orlik
Świebodzin. W meczu o siódme
miejsce okazały się lepsze od SP
Lubrza (9:4). Ostateczna kolejność
turnieju: 1. GMTS Sparta Gubin I,
2. UKS Orlik Świebodzin, 3. UKS
Siódemka Świebodzin, 4. UKS Słubice I, 5. FV Frankfurt, 6. UKS Słubice II, 7. GMTS Sparta II, 8. SP
Lubrza. Wszystkie zespoły otrzymały dyplomy i puchary, a najlepsze zawodniczki nagrody indywidualne. W drużynie Sparty wyróżnione zostały: Zuzanna Kawecka i
Angelika Sztukowska. W turnieju nasze ekipy zagrały w składzie:
rocznik 2002: Wróbel W., Wachowicz K. (2), Kawecka Z. (10),
Poniatowska N. (9), Szczerbanowicz P. (5), Bajor W, (12),
Borek N. (6),Witczak M. (6),
Szczepańska O. (6), Świtłowska K., Sendera O. - trener zespołu E. Barłóg. Rocznik 2003:
Hajnas W. (1), Paszkiewicz J.
(9), Sztukowska A. (3), Hasiuk
O. (1), Krzyżaniak O. (2), Kubiak
I. , Kulig A., Wawrzyszczuk J. trener zespołu E. Zimoch.
Andrzej Matłacki
PIŁKA NOŻNA Oldboye od
wielu lat mają swoją Gubińską Ligę Piłki Nożnej. Teraz z
kolei młodsi piłkarze-amatorzy będą niebawem rywalizować we własnych rozgrywkach.
Miejski Ośrodek Sportu będzie
organizatorem Gubińskiej
Ligi Szóstek Piłkarskich. Ma
ona wystartować na początku
marca.
Mogą się do niej zgłaszać drużyny
składające się z zawodników urodzonych w 1997 roku i starsi. Mecze odbywać się będą na orlikach przy ulicy
Roosevelta oraz Kresowej. W lidze
uczestniczyć mogą zespoły reprezentujące organizacje, środowiska,
zakłady pracy, szkoły, uczelnie, jednostki wojskowe, itp. Można zgłaszać
zarówno typowych amatorów, jak
i zawodników zarejestrowanych w
PZPN i OZPN. Spotkania będą trwać
2x20 minut z pięciominutową przerwą. Zaplanowany jest system „mecz
i rewanż“. Więcej informacji na ten
temat, w tym zasady zapisów drużyny do ligi, uzyskamy pod numerami
telefonów: 721 123 637 oraz 669 551
262.
Andrzej Matłacki
Wkrótce startuje nowa liga
Nr 4 z 27.02.2015
Społeczeństwo
Padli ofiarą oszustwa
Osoba podająca się za
funkcjonariusza CBŚ wyłudziła od mieszkańca Gubina
blisko 10 tysięcy złotych. Na
szczęście dzięki szybkim
działaniom miejscowych
policjantów, udało się odzyskać pieniądze.
W poniedziałek, 9 lutego, do
komisariatu Policji w Gubinie przyszła kobieta. Zgłosiła
zaginięcie męża oraz poinformowała, że rano otrzymali wraz
z mężem telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza
CBŚ. Nieznajomy powiedział im
o zorganizowanej akcji zwalczającej hakerów, którzy włamują
się na konta bankowe. Podczas
rozmowy dodał, że ich konto
jest zagrożone, a w akcji uczestniczy także jej mąż, który ma
wypłacić pieniądze ze swojego
konta. Dodał, że przyjedzie do
ich domu razem z prokuratorem,
aby oddać mu wpłacone pieniądze oraz wynagrodzić za pomoc
w akcji. Przekazane przez kobietę informacje od razu dały policjantom pewność, że małżeństwo padło ofiarą oszusta.
Funkcjonariusze odnaleźli starszego mężczyznę, który zgodnie
z poleceniami, jakie otrzymywał
od nieznajomego, wpłacił pieniądze na podane konto, a następnie przekazał nieświadomie
oszustowi numer MTCN z karty,
umożliwiający wypłacenie pieniędzy z konta. Po uzyskaniu tej
informacji mundurowi udali się
do banku, w którym dokonana
była wpłata pieniędzy, a następnie wspólnie z kierownictwem
banku doprowadzili do wstrzymania wypłaty przelanej kwoty.
Anulowano transakcję, a jeszcze
tego samego dnia mężczyzna odzyskał całą kwotę.
(am)
Siał panikę, został złapany
W ostatnim czasie siał panikę
wśród starszych mieszkańców
Guben. Doszło do tego, że wiele
osób bało się tam wyjść wieczorną porą na dwór. W lokalnych
mediach sprawa została mocno
nagłośniona. W końcu udało się
złapać napastnika, który został
zatrzymany przez niemiecką policję. Okazał się nim być 18-letni
mieszkaniec Gubina. W jego namierzeniu istotną rolę odegrali
nasi policjanci. Młody mężczyzna dokonał od stycznia br. co
najmniej czterech napadów na
obywateli Niemiec w Guben. Za
każdym razem wyglądało to w im torebki i uciekał swoim ofia- Guben. Wiadomo, że miał w
podobny sposób: podbiegał do rom. Polak został zatrzyma- przeszłości problemy z prawem.
staruszków, odpychał ich, kradł ny przez niemiecką policję w
(am)
Jeździł z lewym prawkiem
fałszywe dane co do swojej tożsamości oraz okazał do kontroli drogowej
podrobione prawo jazdy. Dodatkowo
okazało się, że kierując samochodem
osobowym, złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
32-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu w Gubinie
do wyjaśnienia. Za swoje czyny odpowie przed Sądem. W trakcie przesłuchania mieszkaniec gminy Gubin powiedział, że jeździł na podrobionym
dokumencie, ponieważ swoje prawo
jazdy utracił za jazdę samochodem w
Na terenie Gminy Gubin policjan- drogowej kierowcę Mercedesa. W stanie nietrzeźwości. Wyraził również
ci z Wydziału Ruchu Drogowego za- trakcie rozmowy z funkcjonariusza- chęć dobrowolnego poddania się kar
trzymali 10 lutego br. do kontroli mi mężczyzna podał mundurowym ze.
(am)
W iadomości
__Gubińskie
13
Najważniejsze jest
bezpieczeństwo
Ferie zimowe to dla dzieci i młodzieży wymarzony czas. Jest
to jednak również okres, w którym są oni narażeni na różnego
rodzaju niebezpieczeństwa. Aby jednak ferie przebiegły szczęśliwie i wszyscy wypoczęci wrócili do szkolnych ławek, należy
pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, obowiązujących zarówno podczas zorganizowanych wyjazdów zimowych, jak i spędzania tego czasu w miejscu zamieszkania
I właśnie na ten temat rozmawiali w poniedziałek, 16 lutego,
mł. asp. Julita Cholewińska i sierż. szt. Sylwia Ilczuk
z Komisariatu Policji w Gubinie, z dziećmi, które uczestniczą w
zajęciach pozalekcyjnych odbywających się w Szkole Podstawowej nr 2 w Gubinie. Funkcjonariuszki, oprócz wyjaśniania
podstawowych zasad bezpiecznego spędzania ferii, tłumaczyły uczniom, aby ubierały się stosownie do pogody. Policjantki
ostrzegały także przed zagrożeniami: ślizgawka na chodniku to
zdecydowanie nierozsądny pomysł... Dzięki takim spotkaniom
młodzi ludzie wiedzą, że tylko umiar, zdrowy rozsądek i ostrożność pozwolą w pełni cieszyć się feriami. Andrzej Matłacki
Zmieniają mundury
Od pewnego czasu możemy zauważyć Funkcjonariuszy Nadodrzańskiej Straży Granicznej w nowych mundurach. Co zmieniło się w ich służbowych strojach?
Jak czytamy na stronie internetowej nadodrzanski.strazgraniczna.pl, okres przejściowy trwać będzie aż cztery lata. Funkcjonariusze SG nadal będą nosić zielono-oliwkowe mundury.
W skład nowego umundurowania służbowego wchodzą czapki
typu capy z daszkiem, czarna czapka zimowa, koszule z długim i
krótkim rękawem, koszulka polo, spodnie typu bojówki, kurtka
służbowa z czarną podpinką oraz czarne buty trapery letnie i
zimowe. Na koszuli, kurtce i koszulce znajduje się napis „Straż
Graniczna” oraz „Polish Border Guard”. Mundury wyjściowe i
galowe pozostają bez zmian, ale nowością będą kapelusze, na
które funkcjonariuszki SG wymienią dotychczasowe czapki.
Wciąż możemy jednak spotkać funkcjonariuszy w mundurach
według starego wzoru, ponieważ okres przejściowy będzie trwać
do 31 marca 2019 roku.
(am)
Ma szczęście, że wyszedł z tego cało
Zbyt szybka i brawurowa jazda mieszkańca Gubina doprowadziła do kolizji drogowej, do której doszło w okolicach przejścia
granicznego. Na szczęście, tym razem nikt nie ucierpiał.
Do kolizji doszło w sobotnie popołudnie, 14 lutego br., na ulicy
Chrobrego. Warunki na drodze tego dnia były dość ciężkie. Minusowe temperatury sprawiły, że było miejscami ślisko. Wystarczyła chwila nieuwagi i mężczyzna kierujący samochodem
osobowym wypadł z drogi i uderzył w most. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja oraz jednostka straży pożarnej. Kierowca może mówić o sporym szczęściu, ponieważ wyszedł z tego
cało, bez jakichkolwiek obrażeń.
(am)
14
W iadomości
__Gubińskie
TELEFONY ALARMOWE
Pogotowie ratunkowe - 999
- Policja - 997
- Straż Pożarna – 998
- Pogotowie gazowe - 992
- Pogotowie energetyczne - 991
- Awarie wodne (PUM po godzinach
pracy) - 68 455 82 68
- Telefon zaufania (15.00-17.00) – 9288
Społeczeństwo
Integracja w górach
SZPITALE, PORADNIE
Szpital Gubin
ul. Śląska 35
tel. 68 359-30-18
- Szpital Krosno Odrzańskie
tel. 68 383-50-39
- Poradnia ul. Gdańska tel. 68 359-30-83
- WSPL
tel. 68 455-80-62
68 455-80-77
- Atol Centrum Medyczne
tel. 68 475-15-40
- Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
tel. 68 455-82-52
KOŚCIOŁY- MSZE ŚW.
Kościół Parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie, tel. 68 359-68-00.
Niedziele i święta: godz. 7.45, 9.00, 11.00,
12.30, 18.00.
Dni powszednie: godz. 8.00, 17.00 (czas
letni godz. 18.00).
Kościół Parafii pw. Trójcy Świętej w Gubinie, tel. 68 359-44-01.
Niedziele i święta: godz. 7.30, 9.30, 11.00,
12.30, 18.00.
Dni powszednie: godz. 7.00, 18.00.
Kaplica Serca Jezusowego – godz. 8.30.
Kościół Parafii pw. Podwyższenia Krzyża
Świętego w Komorowie, tel. 68 359-4327.
Niedziele i święta: godz. 9.00, 12.00.
Dni powszednie: godz. 17.00 (czas letni
godz. 18.00).
Kaplica Serca Jezusowego
Niedziela: godz. 8.30
Dni powszednie: godz. 7.30
Młodzieżowe Centrum Formacji
ul. Kresowa
Niedziela: godz. 11.00
Kościół Nowoapostolski
ul. Stroma 9
tel. 68 359-55-56
Kościół Zielonoświątkowy
ul. Paderewskiego 13
tel. 68 359-36-79
Niedziela 10.00 czwartek 18.00
TAXI
Euro Taxi
tel. 196-27
tel. 68 359 66 44 - obsługa całodobowa
Taxi Bis
tel. 68 359-33-31
BIBLIOTEKI
Miejska Biblioteka Publiczna
Telefon (0-68) 455-81-66
INNE TELEFONY
Straż Miejska – tel. 68 455-81-11
Informacja PKS- tel. 68 359-32-97
Urząd Miejski- tel. 68 455-81-00
Urząd Gminy – tel. 68 359-45-46
Urząd Stanu Cywilnego- tel. 68 455 -81-40
Związek Nauczycielstwa Polskiego- tel.
68 455-42-98
Biuro PCK ul. Gdańska 17
tel. 68 359-86-44
Placówka Straży Granicznej w Gubinku
tel. 068 358-15-00, 68 358-15-43
Telefon zaufania do Lubuskiego Oddziału
Straży Granicznej- tel. 68 383-70-07
Bezpłatny Ogólnopolski telefon zaufania
tel. 0800 422 322
Pełnomocnik ds. Uzależnień i Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie
tel. 68 455-81-13
Punkt Konsultacyjny ds. Uzależnień i
Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie
poniedziałek – środa
tel. 68 455-81-99
Punkt Konsultacyjny dla Osób Doświadczających Przemocy w Rodzinie
tel. 68 455-81-99
Usługi pogrzebowe – cmentarz
tel. 68 455-81-98
W dniach 30 stycznia-8 lutego br.
grupa dzieci z Gubina wzięła udział
w obozie zimowym w Karkonoszach,
zorganizowanym przez Stowarzyszenie Ludzi Aktywnych z Chlebowa.
Partnerem projektowym był Euroregion Sprewa-Nysa-Bóbr. Na wycieczkę w góry wybrało się kilkadziesiąt osób. Oprócz gubinian pojechały
również dzieci z Lubska, Guben oraz
okolicznych miejscowości. Celem
ich podróży były Borowice. Oprócz
atrakcji związanych ze zjazdem na
sankach, można było brać udział w
zajęciach sportowych, tanecznych,
warsztatach rysunkowych i malarskich oraz popływać w basenie. Wycieczkowicze szybko się zintegrowali,
a że mieli szczęście i natrafili na idealną zimową aurę, to i humory wszystkim dopisywały.
(am)
Nr 4 z 27.02.2015
Naucz się pływać!
Miejski Ośrodek Sportu w Gubinie organizuje kursy nauki pływania. Przeznaczone są one zarówno dla dzieci, jak i osób dorosłych. Zapisy oraz informacje na
ten temat uzyskamy pod numerem telefonu: 68 455 82 86 lub
bezpośrednio na pływalni miejskiej. Zajęcia obejmują dziesięć
lekcji z instruktorem. Wszystko
odbywa się pod czujnym okiem
Ratowników WOPR-u. Warto
zdobyć umiejętność pływania w
każdym wieku, ale z pewnością
lepiej to zrobić jak najwcześniej.
Ruch w wodzie ma wiele zalet,
poprawia krążenie, zmniejsza obrzęki, wzmacnia mięśnie
oraz modeluje sylwetkę. Ponadto zajęcia na basenie dają poczucie lepszego samopoczucia fizycznego oraz psychicznego i są
świetną formą spędzenia wolne- wyczerpujących obowiązkach
go czasu. Dają także możliwość służbowych lub domowych.
odprężenia mięśni i umysłu po
Andrzej Matłacki
Wpisany w krajobraz Gubina
Z prezesem Andrzejem Jaworskim rozmawia Oleg Sanocki
- Rodowity gubinianin i podobno od zawsze związany
z klubem Carina…
- Właściwie to prawie tak, bo w
1965 roku w tym właśnie klubie
zaczęła się moja przygoda z piłką
nożną jeszcze w Gubiniance.
- To zapewne ten sam klub,
tylko zmienił nazwę…
- Nazwę zmieniał kilka razy i
tak kolejno była to: Gubinianka,
Granica, Carina-Kresowiak, zredukowana w końcu do Cariny.
- I tak tkwi Pan tam do dziś.
- Z tym tkwi to niezupełnie tak.
W latach 1972-76 grałem w trzecioligowej Odrze Wrocław, to
była życiowa przygoda. Odra w
1973 wyeliminowała w Pucharze
Polski świeżo upieczonego mistrza
Polski - Górnika Zabrze. Jednak w
1/3 finału ulegliśmy pierwszoligowej Polonii Bytom. Potem grałem
jeszcze w Rokicie Brzeg Dolny i w
Celulozie Kostrzyn. To były dobre,
bogate kluby.
- Kiedy wrócił Pan do
Cariny?
- Licencjonowanym trenerem
Cariny jestem od 1988 roku. Trenuję pierwszy zespół seniorów
i drużynę juniorów młodszych.
- A jak wygląda sprawa
zaplecza, rezerwy zawodników?
- Trenuję w Carinie około 100
zawodników. Mamy 6 grup wiekowych, są to żacy, orliki, młodzicy, trampkarze, juniorzy młodsi
i seniorzy. Warto mieć swój narybek, by talenty dochodziły do
pierwszego zespołu. Trzon drużyny seniorów stanowią: Przemysław Fiedorowicz, Andrzej
Donaj, Tomasz Jankowski,
Przemysław Haraszkiewicz,
Artur Hryniewicz i Patryk Sobolewski. Utalentowani juniorzy trafiają do pierwszego zespołu.
Ostatnio awansowali Błażej Kancelarz i Konrad Jonio.
- A kto rządzi klubem?
- Kieruje klubem zarząd, w którym
wiceprezesem jest Jan Kosmala, członkowie zarządu to Marcin
Trzebny i Wiesław Żołędziewski, a mnie wypadło w 2007 roku
zostać prezesem i tak ciągniemy ten
wózek. Z żalem wspominamy zasłużonego działacza, członka zarządu Wojciecha Korsaka, zmarłego w październiku. Pozostała po
nim cenna pamiątka, kronika klubu
udokumentowana pięknymi zdjęciami.
- Z jakich źródeł utrzymujecie klub? Zapewne wpływy
ze sprzedaży biletów nie pokryją wydatków.
- Od kilku lat wstęp na mecze
jest bezpłatny. Przyjść może
każdy.
- Koszty macie zapewne
niemałe, więc jak je pokrywacie?
- Na szczęście istnieją jeszcze
miłośnicy piłki nożnej, sponsorzy…
Dobrze, że nasz burmistrz Bartłomiej Bartczak, do niedawna czynny piłkarz, rozumie naszą
sytuację i corocznie przyznaje
nam ponad 50 tysięcy złotych
na działalność statutową. Za tę
pomoc serdecznie dziękujemy.
Wręcz strategicznym sponsorem klubu Carina jest firma Andrzeja Iwanickiego, na którą
zawsze możemy liczyć. Dzięki
firmie Iwaniccy 16 zawodników
już 14 lutego wyjeżdża na obóz
szkoleniowy do Gościmia. Za
co wdzięczność nasza jest niezmierna.
Zdarzają się też inni doraźni
sponsorzy, wśród których przodują Państwo Trzebni.
- Proszę pochwalić się osiągnięciami, wynikami…
- Po rundzie jesiennej jesteśmy na trzecim miejscu w Lidze
Okręgowej. Być może wiosną
zdołamy poprawić tę lokatę.
- Gratuluję, dziękuję i tak
trzymać.
Harmonogram dyżurów aptek
01-05 każdego miesiąca
APTEKA „PRZY SZPITALU”
ul. Śląska 37 tel: 68 359 51 59
11-15 każdego miesiąca
APTEKA „NOWA”
ul. Kinowa tel: 68 359 49 75
06-10 każdego miesiąca
APTEKA „NASZA” (Przy Atolu)
ul. Kossaka 1 tel: 68 454 26 59
16-19 każdego miesiąca
APTEKA „FAMILIJNA”
ul. Śląska 39a tel: 68 359 38 32
20-23 każdego miesiąca
APTEKA „POD BASZTĄ”
ul. 3 Maja tel: 68 455 41 40
28-31 każdego miesiąca
APTEKA „CENTRUM”
ul. Chopina 4 tel: 68 359 39 52
24-27 każdego miesiąca
25.12.2015 I dzień Bożego
APTEKA „W GALERII”
Narodzenia – dyżur Apteka
ul. Wyspiańskiego 10 tel: 68 „Familijna” Śląska 39a
391 52 45
Nr 4 z 27.02.2015
o przystąpieniu do uchylenia zmiany miejscowego planu
szczegółowego zagospodarowania przestrzennego
Śródmieścia miasta Gubina
Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2012 r., poz. 647 ze
zm.),
zawiadamiam
o podjęciu przez Radę Miejską w Gubinie uchwały nr LVII.315.2014 z dnia 06
listopada 2014 roku o przystąpieniu do uchylenia zmiany miejscowego planu
szczegółowego zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia miasta Gubina, uchwalonego uchwałą nr XXXVII/188/97 Rady Miejskiej w Gubinie z
dnia 04 marca 1997 roku, obejmującego teren ograniczony ulicami: Chopina,
Budziszyńska, II Armii Wojska Polskiego, Aleje Łużyckie, Bolesława Chrobrego.
Zainteresowani mogą składać wnioski dotyczące uchylenia planu. Wnioski należy składać na piśmie w Urzędzie Miejskim w Gubinie, ul. Piastowska 24, 66-620 Gubin, w terminie do dnia 20 marca
2015 roku.
Wniosek powinien zawierać imię i nazwisko, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy.
Burmistrz Miasta
SPRZEDAM mieszkanie 73 m2 w ścisłym
centrum Gubina. Tel. 512 086 188.
NOCLEGI, kwatery dla firm. Tanio! Ceny do DO WYNAJĘCIA kawalerka w Gubinie, 37
negocjacji. Tel. 791 127 765.
m kw, po kapitalnym remoncie. Tel. 781
359 673.
DO WYNAJĘCIA mieszkania. Tel. 791 127
765.
SPRZEDAM tanio 3-pokojowe mieszkanie
72 m kw oraz garaż. Cena do uzgodnienia.
ZAMIENIĘ mieszkanie 2-pokojowe na IV
Tel. 888 465 199. piętrze, na pokój z kuchnią do I piętra w
bloku. Tel. 571 427 091.
SPRZEDAM dom, zabudowanie gospodarSPRZEDAM w Gubinie mieszkanie (59,70 cze, 19 arów ziemi, Gubinek 17. Tel. 605
m kw) w bloku z cegły, ul. Barlickiego 7/3 649 488. (trzy pokoje, kuchnia, łazienka) na I pię- SPRZEDAM mieszkanie w Wężyskach, 82
trze, ocieplone, okna plastikowe, ogrzem kw w bloku + garaż, 4 pokoje na I pięwanie własne gazowe. Cena: 135 000 zł.
trze. Cena: 110 000 zł. Tel. 601 908 518.
Tel. 791 929 917.
SPRZEDAM działkę budowlaną w JaromiSPRZEDAM dom z możliwością prowadze- rowicach 15 arów. Tel. 881 631 327.
nia każdej działalności gospodarczej. Gubin, ul. Lubelska 7a. Tel. 66 140 53 66.
SPRZEDAM działkę budowlaną w Jaromirowicach 30 arów. Tel. 881 631 327.
DO WYNAJĘCIA kawalerka 21 m2. Tanio.
Tel. 68 359 45 55 lub 793 256 453.
SPRZEDAM działkę w Gubinie 1,17 ha. Tel.
517 245 043.
DO WYNAJĘCIA lub sprzedania kawalerka
w Wałowicach. Tanio. Tel. 68 359 45 55 lub LOKAL użytkowo-handlowy do wynaję793 256 453.
cia w Gubinie. Centrum, deptak. Tel. 51
72 450 43.
DO WYANJĘCIA kawalerka w bloku, przy
ul. Westerplatte. Tel. 68 359 31 21.
DO WYNAJĘCIA budynek po zakładzie fryzjerskim, przy ulicy Śląskiej. Tel. 507 108 742
15
Refleksja OGŁOSZENIE
nieruchomości
W iadomości
__Gubińskie
Ogłoszenia I Społeczeństwo
Wiwat kobiety, dziś nasze święto,
Pęta niewolnic wreszcie nam zdjęto.
Jesteśmy równe w pracy i w domu,
I nie musimy się kłaniać nikomu.
Dawniej uczelnie były nam zabronione,
A dziś są przez nas przepełnione.
I chociaż wśród nas kobiet jest wiele uczonych,
To nic nas nie zwalnia z roli matki i żony.
Żadne zawody nie są nam obce,
Ani robotnicy, ani też chłopce.
Chłopka na rolnictwie zna się doskonale,
Lecz też z innych dziedzin odbiera medale.
I choć przez wieki całe świat się dla nas zmieniał,
To dalej musimy bronić naszego imienia.
Na pewno lepiej by się żyło na świecie,
Gdyby pozwolono rządzić kobiecie.
Nie byłoby wojen ani nienawiści,
Świat jest przecież duży i wszystkich pomieści.
A nienawiść rośnie na całym świecie,
I cóż panowie na to powiecie?
Byłaby nadzieja na pojednanie,
Gdyby zamiast panów rządziły panie. Dziś jest nasze święto, więc na to pytanie
Odpowiedzcie nam panowie na pożegnanie.
MARIA BRONOWSKA
Uniwersytet III Wieku
Burmistrz Miasta informuje
o kontrolach prawidłowości segregacji odpadów
komunalnych w gospodarstwach domowych, które
złożyły stosowne deklaracje. Kontrole w najbliższym
czasie przeprowadzą funkcjonariusze Straży Miejskiej.
SPRZEDAM lub wynajmę mieszkanie po generalnym remoncie, w pełni wyposażone.
Os. E. Plater, 80 m kw. Cena 220.000 zł Tel.
783 083 274..
w urzędach dotyczących budów. Doprowadzanie budynków do stanu zgodnego z prawem. Doradztwo budowlane. Tel.
504 352 015. Usługi
OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW „GÓRA”
Gubin, ul. Żwirki i Wigury 52
Legalizacja tachografów cyfrowych
Zapraszamy na badania techniczne pojazdów, pon.-piątek
8.00-20.00, sobota 8.00-16.00
Tel. 68 359-41-58 lub 502 150 208.
NC+ Numid-Serwis, przedłużenia umów,
nowe umowy. Żanetta Cieślak, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin - obok PKS-u. Tel. 609 703
402/68 451 86 09.
SCHODY drewniane, balustrady - wyrób i
montaż. Tel. 609 351 799.
GLAZURA, hydraulika, regipsy, panele
ścienne, podłogowe, ścianki działkowe,
zabudowy, szpachlowanie, malowanie,
tapetowanie i inne. Tel. 68 453 61 90 lub
509 437 397.
SERWIS komputerowy - sprzedaż, fachowe doradztwo. Numid, ul. Obr. Pokoju 21,
Gubin - obok PKS-u. Tel.609 703 402/68
451 86 09.
AGD-Service, naprawa pralek, zmywarek,
kuchenek elektrycznych. Gubin, ul. Kołłątaja 10. Tel. 68 359 46 54 lub 692 717 031. KIEROWNIK budowy, projektowanie,
przeglądy techniczne, załatwianie spraw
AGD części - Numid Żanetta Cieślak, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin - obok PKS-u. Tel.
609 703 402/68 451 86 09.
ODDAM w dobre ręce piękne szczeniaki,
różnej rasy. Kontakt: warsztat stolarski,
ul. Sikorskiego 16. Tel. 68 359 63 50.
TUJE, smaragd, brabant, columna 70-250
cm od 12 zł, a także jałowce, cyprysy, sosny, świerki i liściaste, poleca Ogrodnictwo, ul. Legnicka 49 A. Tel. 511 663 785.
SPRZEDAM nowy samochód KIA Sportage. Tel. 513 496 225.
praca
ZATRUDNIĘ magazyniera w Gubinie, z
grupą inwalidzką, Tel. 660 721 300.
różne
TUSZE/tonery – Numid Żanetta Cieślak,
ul. Obr. Pokoju 21,
Gubin, obok PKS-u. Tel. 609 703 402/68
451 86 09.
NIEMIECKIE POŚREDNICTWO PRACY
POSZUKUJE DWÓCH KUCHARZY.
KALTENBORNER STRASSE 1a
TEL. 49(0) 3561/51/96 331
ZATRUDNIĘ kierowcę z kat. B, z doświadczeniem w prowadzeniu busów. Tel. 660
721 300.
WYDAWCA - Gubiński Dom Kultury | REDAKCJA i BIURO OGŁOSZEŃ - ul. Westerplatte 14 (GDK) 66-620 Gubin, tel./fax (068) 455 81 69 - czynna poniedziałek - piątek godz. 09.00-16.00.
 Sebastian Bielski - redaktor naczelny  Sekretariat / Biuro ogłoszeń, tel. (068) 455 8169 Andrzej Matłacki - redaktor  Stale współpracują z redakcją: Janina Izdebska, Andrzej Winiszewski, Krzysztof Kaciunka, Stefan Pilaczyński, Oleg Sanocki, Krzysztof Freyer,
 Skład i grafika: GDK  Druk: Wydawnictwo Media Regionalne Sp. z o.o. w Zielonej Górze. | Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam. Zastrzega sobie prawo do opracowywania redakcyjnego, skracania i zmiany tytułów otrzymanych materiałów. Poglądy autorów tekstów nie zawsze są zgodne z poglądami redakcji. Tekstów i zdjęć niezamówionych nie zwracamy. Honoraria wypłacane są za materiały zamówione.
16
W iadomości
__Gubińskie
HOREX POLECA
Nr 4 z 27.02.2015
Spożywanie żywności ekologicznej jest najlepszą formą profilaktyki prozdrowotnej. Na przestrzeni ostatnich lat spotykamy się ze wzrostem zachorowań na cukrzycę, alergie pokarmowe, nietolerancję laktozy czy glutenu. Konsumenci poszukują więc sklepów, w których produkty ekologiczne będą dostępne w ciągłej sprzedaży.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów sklepy HOREX przy ulicach Wyspiańskiego 8 oraz Żymierskiego w Gubinie mają do zaoferowania bogaty asortyment
zdrowej żywności. Polecamy: Woda Aloe Vera, soki naturalne, Ksylitol, Cukier trzcinowy, Błonnik naturalny, Produkty orkiszowe, Produkty sojowe min. mleko, pasztety

Podobne dokumenty