Wydanie z 27 lutego 2015 r.
Transkrypt
Wydanie z 27 lutego 2015 r.
W iadomości _ Gubińskie . . Zaśpiewał . ROK XXII nr 4/2015 (523) ISSN 1425-1558 DWUTYGODNIK [email protected] | 27 lutego 2015 | Gazeta bezpłatna w Gubinie Wiosna pełna gwiazd Zapadły już decyzje, co do gwiazdorskiej obsady gubińskiej 54. Wiosny Nad Nysą. Organizatorzy wzięli jak zwykle pod uwagę preferencje gubińskiej publiczności i dzięki m.in. sondzie na Facebook’u wyłoniono jednego z artystów, którzy pojawią się w Gubinie w dniach 12-14 czerwca. Tegoroczne obchody święta Gubina i Guben potrwają ponad tydzień. Rozpoczną się 5 czerwca po stronie niemieckiej a zakończą 14 czerwca na Placu Jana Pawła II, pod gubińską Farą. Tematyką, która zdominuje tegoroczne święto miasta, będzie jego wojskowa, dumna przeszłość. Elementy wojskowe pojawią się w dość bogatym programie, jednak na szczegóły jeszcze za wcześnie. Ważną natomiast informacją jest fakt, że 54. Wiosnę Nad Nysą honorowym patronatem w imieniu Ministra Obrony Narodowej objął Podsekretarz Stanu MON, Pan Maciej Jankowski. Kogo będzie można zatem usłyszeć na deskach gubińskiej estrady? Fanów disco-polo ucieszy występ zespołu POWER PLAY. (Piątek, 12 czerwca). Znani z ognistego temperamentu i niezwykłej przebojowości, z natury nie lubią robić wokół siebie dużego szumu, ale gdy tylko pojawią się na scenie, potrafią zaczarować ludzi tak, że nogi same rwą się do tańca. Jak sami mówią o sobie - Cieszymy się, że muzyka którą tworzymy potrafi bawić sprawiając, że na twarzy wielu osób pojawia się uśmiech. - Żywe instrumenty towarzyszące im podczas koncertów sprawiają, że muzyka w ich wykonaniu to niepowtarzalny styl, doskonałość dźwięku i nowoczesnych brzmień, a każda impreza z ich udziałem to niesamowite przeżycie i gwarancja dobrej zabawy. Na scenie WNN nie zabraknie takich hitów jak „Zawsze cos (oj tam oj tam)”, „Skok w bok”, „Wole Ole”, „Chce się żyć”, „Kochaj mnie”, „Na Zawsze” i wiele innych... Od roku 2009 zespół tworzy muzykę autorską. Wydanych zostało 5 albumów i 2 single. Powstały również wideoklipy, które emitowane są w stacjach ogólnopolskich oraz cieszą się ogromną popularnością w Internecie. Sobota upłynie pod znakiem rockowych klimatów. Królową wieczoru będzie bardzo dobrze znana starszym ale i młodszym pokoleniom MAŁGORZATA OSTROWSKA. Artystka zaczęła śpiewać w wieku 11 lat. Jest absolwentką Studium Sztuki Estradowej przy Estradzie Poznańskiej, śpiewała wraz z grupą wokalną Vist (z Wandą Kwietniewską, Andrzejem Sobolewskim i Grzegorzem Stróżniakiem). Jest laureatką Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, gdzie w 1975 roku zdobyła główną nagrodę, Złoty Samowar, za interpretację piosenki „Słowiki” (oryg. „Соловьи”). W roku 1981 została wokalistką zespołu Lombard, i jej współpraca z nim trwała przez dziesięć lat. W roku 1999 rozpoczęła karierę solową. W 2008 roku pojawiła się gościnnie na płycie KSU, a wcześniej nagrywała z takim wykonawcami jak: Lech Janerka, Dżem, Michał Urbaniak i Acid Drinkers. Z Lombardem zaprezentowała się m.in. na festiwalu w Sanremo, z jazzową formacją Basspace nagrała płytę i koncertowała na Jazz Jamboree, zagrała także tytułową rolę w musicalu „Pocałunek kobiety pająka”, a w Teatrze Muzycznym w Gdyni kreowała postać Marii Magdaleny w spektaklu „Jesus Christ Superstar”. W filmie „Podróże pana Kleksa” pojawiła się jako królowa Aba śpiewając „Meluzynę”. W Sopocie (1999) otrzymała Bursztynowego Słowika za całokształt działalności, a w Opolu (2007) odcisnęła swoje dłonie w Alei Gwiazd. Jej niekwestionowany hit wszechczasów „Szklana pogoda” pojawi się na pewno wśród wielu innych w repertuarze artystki. 54. Wiosnę Nad Nysą zakończy niedzielny koncert EWELINY LISOWSKIEJ. Wokalistka w 2011 roku wzięła udział w programie „Mam talent”. Rok później dotarła do półfinału drugiej części polskiej adaptacji formatu X Factor, w efekcie czego podpisała kontrakt wydawniczy z wytwórnią muzyczną HQT Music Group. Już na początku kariery jej utwór „W stronę słońca” znalazł się na liście najchętniej odtwarzanych materiałów muzycznych na świecie (ponad dwa miliony odsłuchań w ciągu tygodnia). Potem artystka gościła na wielu telewizyjnych festiwalach „TOP Trendy 2013” w Sopocie, 50. KFPP w Opolu (Superjedynka), Eska Music Awards (Najlepszy hit, Najlepszy debiut, Najlepszy artysta w sieci). Wystąpiła także jako support przed koncertem Nelly Furtado. We wrześniu 2013 Lisowska została nominowana do nagrody MTV Europe Music Awards 2013 w kategorii Najlepszy polski wykonawca. Oprócz gwiazd gubińskiej publiczności zaprezentują się także inni wykonawcy. Starszych widzów z pewnością ucieszy koncert małżeństwa, Brygidy i Roberta Łukowskich, znanych doskonale widzom telewizji TVS często goszczących na Liście Śląskich Szlagierów. Koncert państwa Łukowskich w piątek, 12 czerwca. O innych ciekawostkach nadchodzącej Wiosny Nad Nysą informować będziemy na bieżąco. Red. Z bardzo dobrym przyjęciem gubińskiej publiczności spotkał się koncert Czesława Mozila, który odbył się w Walentynki, 14 lutego w Sali Widowiskowej Gubińskiego Domu Kultury. Artysta jeszcze niedawno znany małemu gronu, raczej wyrobionych odbiorców, po udziale w popularnym programie talent show na antenie ogólnopolskiej telewizji, zyskał status celebryty. Jak sam mówił o tej sytuacji, ma to swoje wady i zalety. Jest w końcu rozpoznawalny, popularny, do czego przecież nawet podświadomie dąży każdy artysta. Może spotykać się z ludźmi, którzy przychodzą na jego koncerty w całej Polsce. Są też tacy (przypadek gubiński), którzy na koncert Mozila przyjeżdżają nawet z odległego o 600 km niemieckiego Monachium. Ale są i cienie popularności i jej komercyjnego wymiaru. Czy dalej może o sobie mówić artysta, czy artysta niezależny? Tego rodzaju przemyśleń poprzetykanych anegdotami i improwizowanymi skeczami było w trakcie spotkania z gubińską publicznością więcej. No właśnie, chyba „spotkanie” to najodpowiedniejsze słowo, które odzwierciedla to, co miał do zaproponowania gubinianom Czesław. Elementów koncertu było jakby za mało. Utwory znane publiczności z płyt takich jak chociażby pierwsza „Debiut”, pojawiły się w programie w niewielkiej liczbie i raczej szczątkowo. Czesław zaśpiewał też parę piosenek z najnowszego, promowanego właśnie albumu „Księga emigrantów. Tom I”. Całość występu miała wymiar swoistego performance’u, w którym jak się okazuje, artysta jest mistrzem. Dało to w rezultacie bardzo dobry odbiór wśród licznie zgromadzonej publiczności, która prawie w komplecie po koncercie ustawiła się w długi ogonek, by nabyć płytę, wziąć autograf i zrobić sobie selfie z mistrzem. Janusz Gajda 2 W iadomości __Gubińskie Nr 4 z 27.02.2015 Aktualności miejskie Z magistratu O Małej z mieszkańcami Pod koniec zeszłego roku informowaliśmy o kompleksowym remoncie ul. Małej. Jednak po wymianie rur wodociągowych prace stanęły. Na szczęście już niebawem inwestycja zostanie dokończona, o czym poinformowana mieszkańców tej części miasta na spotkaniu zorganizowanym w Szkole Podstawowej nr 3. Inicjatorem konsultacji był Edward Patek, Przewodniczący Rady Miejskiej i radny z okręgu, w którym znajduje się ul. Mała. - Przerwa w remoncie jest spowodowana tym, że dopiero na początku wiosny zgorzelecki oddział Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, który odpowiada za dostawy gazu w naszym mieście, przystąpi do podłączania domów do nowego gazociągu średniego ciśnienia – poinformował zebranych Krzysztof OlifirowiczKalinowicz Naczelnik Wydziału Komunalnego i Inwestycji w gubińskim magistracie. – Szacujemy, że na przełomie kwietnia i Mieszkańcom przypadł do gustu wariant ze stworzeniem strefy zamieszkania maja ruszymy pełną parą z robotami budowlanymi. Jednak przekazanie tych wyjaśnień nie było głównym powodem spotkania. – Zaproponowałem spotkanie z mieszkańcami ul. Małej, gdyż doszedłem do wniosku, że potrzebne są pewne zmiany w projekcie – oznajmia E. Patek. O jakich poprawkach mowa? Koncepcja zakładała, że ul. Mała po zakończeniu inwestycji będzie drogą jednokierunkową, z chodnikami o szerokości 1,5 m, a pojazdy będą parkowane na podwórkach. Niestety, w przypadku, gdyby ktoś zatrzymałby samochód na jezdni spowodowałby brak przejezdności ulicą. Jakie jest rozwiązanie problemu? Okazuje się, że bardzo proste. – Proponujemy wprowadzenie tam strefy zamieszkania, co spowodowałoby powstanie jednego ciągu pieszo-jezdnego, gdzie pierwszeństwo zawsze będzie miał pieszy – tłumaczy K. Olifirowicz-Kalinowicz. W efekcie prędkość zostanie ograniczona do 20 km/h (wybudowane zostaną także progi zwalniające), pojawią się wyznaczone miejsca parkingowe (około 10), a ruch będzie odbywał się w dwóch kierunkach. Przedstawiona alternatywa wyraźnie przypadła mieszkańcom do gustu, którzy byli zdania, że jeśli coś robić to „raz a dobrze”. - W ciągu ostatniej dekady wykonano więcej nowych dróg niż przez poprzednie 50 lat – skomentował E. Patek. - Może uda się jeszcze ten proces przyspieszyć. Okazuje się, że w ostatnim czasie w naszym mieście sensu nabiera powiedzenie „nic o nas bez nas”, gdyż coraz częściej ważne decyzje zostają podejmowane w oparciu o opinie najbardziej zainteresowanych, czyli gubinian. Krzysztof Kaciunka Co dalej z Marszem Nadodrzańskim? Z kształtu planów Marszu zanosi się na to, że impreza będzie miała wyjątkowy charakter i będzie świetnym widowiskiem W poprzednim roku pisaliśmy o tym, że w Gubinie miałby zostać zainaugurowany jubileuszowy 20. Marsz Nadodrzański. 12 lutego w lokalnym magistracie odbyło się spotkanie robocze, podczas którego omawiano szczegóły przedsięwzięcia. Wsali narad pojawili się przedstawiciele wielu służb mundurowych, zarówno z Polski, jak i Niemiec. Wśród nich należy wymienić reprezentację Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Zielonej Górze, delegację Krajowego Dowództwa Brandenburgii w Poczdamie, policję, straż graniczną, straż pożarną, pracowników Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz THW (pomocy technicznej). Podstawowym celem spotkania było omówienie realizacji Marszu, który odbędzie się 20 czerwca tego roku. - Zawody planujemy rozpocząć apelem przed Urzędem Miasta w Guben. Następnie uczestnicy zwartą grupą przejdą przez most graniczny na Nysie Łużyckiej. Kolejnym etapem będzie marsz w kierunku Żytowania – przedstawił plany pułkownik Roman Siciński szef WSW. W spotkaniu uczestniczył także dowódca 2 pułku inżynieryjnego z Inowrocławia, pułkownik Marek Wawrzyniak, który przedstawił koncepcję realizacji budowy mostu pontonowego na Odrze, łączącego polski i niemiecki brzeg rzeki. Z kolei Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim Waldemar Kaak, zaprezentował koncepcję zabezpieczenia łączności w trakcie. - Całe przedsięwzięcie chcemy podzielić na dwie konwencje. Pierwsza z nich zakłada pokonanie trasy z Guben do Dychowa indywidualnie, pieszo lub na rowerze. W drugiej zawodnicy w pięcioosobowych drużynach pokonują pierwszą część marszu, a następnie w Ośrodku Szkoleniowym w Białej Górze zaliczają konkurencje sprawnościowe (strzelanie z broni pneumatycznej, transport rannego na czas, poszukiwanie materiałów niebezpiecznych, rzut na celność, pokonanie przeszkody wodnej na czas, bieg na czas na odcinku 12 km) – dodał pułkownik Peter Arendt. Do udziału w zawodach może zgłosić się praktycznie każdy, gdyż organizatorzy zapraszają, zarówno uczestników indywidualnych (pieszych i na rowerach) oraz drużyny z Czech, Niemiec i Polski. Zgłoszenia są przyjmowane do 15 kwietnia. W marszu mogą brać udział, zarówno żołnierze służby czynnej i rezerwy, jak i funkcjonariusze policji, straży pożarnej oraz osoby cywilne. Jest to z pewnością ciekawa propozycja dla osób związanych obecnie lub w przeszłości z armią, a także dla wszystkich, dla których militaria to prawdziwa pasja. Komentarz Burmistrza: Cieszę się, że do Gubina wracają imprezy oraz uroczystości ściśle związane z armią. Organizacja 20. Marszu Nadodrzańskiego jest wspaniałą okazją do tego, żeby troszkę „odkurzyć” ogromne tradycje wojskowe naszego miasta. Krzysztof Kaciunka W iadomości __Gubińskie Aktualności miejskie Nr 4 z 27.02.2015 3 Czy na pograniczu jest niebezpiecznie? 100 milionów euro na zwalczanie przestępczości transgranicznej trafi w obecnej perspektywie finansowej do województwa lubuskiego i sąsiedniej Brandenburgii w ciągu najbliższych pięciu lat. Środki ulokowane w Programie Interreg będą przeznaczone m.in. na dodatkowy monitoring i szkolenia dla policjantów. Jednak czy problem jest naprawdę na tyle poważny? Tym zagadnieniem zajmowano się podczas spotkanie roboczego zorganizowanego przez europosłów Dariusza Rosatiego i Christiana Ehlera we Frankfurcie nad Odrą. Nasze miasto podczas dyskusji nad kwestią przestępczości reprezentowali burmistrz Bartłomiej Bartczak, Zastępca Komendanta Komisariatu Policji w Gubinie podkomisarz Radosław Sokołowski oraz pracownicy lokalnej siedziby Euroregionu. Jak zauważyli zebrani sytuacja na pograniczu w ostatnich latach zdecydowanie się poprawiła, jednak wciąż jest sporo do zrobienia. – W obecnym Interregu nie chodzi o to, żeby Polacy i Niemcy wytykali sobie błędy i różnice – zauważył C. Ehler. – Przestępczość transgraniczna to nasz wspólny problem, więc musimy zrobić wszystko, żeby razem go rozwiązać. O wspomniane 100 milionów euro mogą starać się samorządy, Euroregiony, placówki naukowe i organizacje pozarządowe. Dodajmy, ze Unia Europejska może dofinansować nawet 85% wartości projektu, które mogą wpłynąć na poprawę infrastruktury – chociażby budowę dróg i ścieżek rowerowych, oraz, poprzez szkolenia, na zwiększenie kwalifikacji funkcjonariuszy rozmaitych służb mundurowych. – Trzeba dodać, że Interreg to nie tylko walka z przestępczością na terenach przy granicy, ale także ochrona dziedzictwa kulturowego, badania naukowe i dbanie o środowisko naturalne – wyjaśnia D. Rosati. – Chcemy, żeby dzięki tym pieniądzom pojawiły się pomysły łączące społeczność z Polski i Niemiec. O takie projekty, które przezwyciężą wszelkie bariery i różnice, takie jak język i inne prawo. Jak zauważył burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz w ostatnich B. Bartczak i R. Sokołowski podczas rozmowy z Eurodeputowanym D. Rosatim i Krystyną Sibińską – Posłanką na Sejm RP latach sytuacja zdecydowanie się poprawiła. Niemcy czują się coraz bezpieczniej nie tylko u siebie, ale również wtedy, gdy odwiedzają polskie miasta. Jak zauważył, poruszanie problemu przestępczości na pograniczu polsko-niemieckim aż w Europarlamencie, jest przerostem formy nad treścią. W podobnym tonie wypowiedział się burmistrz Gubina. – To prawda, że wciąż zdarzają się incydenty i są jednostki, które szkodzą ogólnemu wizerunkowi, ale uważam, że ostatnie lata pokazały, że coraz lepiej się dogadujemy, współpracujemy i szanujemy – ocenił. – Rozwiązaniem tych incydentalnych przypadków byłoby stworzenie w Euromieście Gubin-Guben wysokiej klasy monitoringu, który pomagałby wyłapywać „czarne owce”. Program Interreg ruszy w ciągu najbliższych miesięcy. 100 milionów euro, choć robi wrażenie, wcale nie jest tak dużą kwotą w perspektywie całego obszaru pogranicza Lubuskiego i Brandenburgii. Jednak trzeba liczyć na to, że część z tych środków trafi do nas, dzięki czemu poziom bezpieczeństwa wciąż będzie się podnosił. Krzysztof Kaciunka Inwestycyjny „koncert życzeń” Tak jak zapowiadał burmistrz, w połowie lutego odbyło się spotkanie z radnymi, na którym omawiano priorytety inwestycyjny w poszczególnych okręgach. Jako pierwszy wypowiedział się Robert Woszak, który zabiegał o wykonanie oświetlenia na ul. Krajobrazowej (ma to być wykonane w marcu tego roku) oraz remont nawierzchni na drodze osiedlowej przy ul. Kosynierów (podkreślił, że wspólnoty są gotowe partycypować w kosztach). Ziemowit Patek zgłosił potrzebę remontu dróg powiatowych – Rycerskiej, Żymierskiego i Sikorskiego, a także o wykonanie skoczni do skoku w dal na terenie Szkoły Podstawowej nr 2. Małgorzata Góralczyk poruszyła problem sypiącej się nawierzchni jezdni ul. Mylnej oraz apelowała o generalny remont ul. Koziej. Teresa Opara zabiegała o modernizację ul. Rydla i Racławickiej i stworzenie oświetlenia na ul. Łąkowej. Urszula Kondracik, która swoje postulaty przesłała do Przewodniczącego Rady Miejskiej, prosiła o wykonanie oświetlenia na ul. Wyzwolenia, Partyzantów, Podgórnej i Sobieskiego. Ponadto Podczas spotkania poruszono wiele potrzeb inwestycyjnych zabiegała o remont nawierzchni ul. Sobieskiego. – W tym okręgu nie wykonano praktycznie nic – argumentowała swoje prośby. – Mieszkańcy tego okręgu bardzo liczą na realizację tych inwestycji, gdyż zdecydowanie wpłyną one na poprawę jakości warunków życia w tej części miasta. Edward Patek poruszył takie kwestie jak: modernizację ulic Małej, Wodnej i Wiśniowej, oświetlenie ostatniej z tych ulic, wykonanie parkingu przy blokach na ul. Poleskiej (mieszkańcy są gotowi partycypować w kosztach), stworzenie placu zabaw przy na rogu ul. Łukowej i Miedzianej, a także budowę hali sportowo-widowiskowej przy Szkole Podstawowej nr 3 i zagospodarowanie terenu między placówką a ul. Pułaskiego. Krzysztof Zdobylak prosił o kontynuację ciągu inwestycji na os. Emilii Plater z poprzednich lat (między innymi przy blokach nr 9 i 11) oraz zakup nowoczesnego monitoringu, który poprawiłby poziom bezpieczeństwa na skateparku. Janusz Jażdżewski jako potrzeby w swoim okręgu wymienił takie potrzeby jak: postawienie wiaty przystanku przy ul. Kresowej (vis a vis GPL), doposażenie placu zabaw przy Orliku oraz oświetlenie terenu między blokami. Ponadto zabiegał o remont ul. Findera, Kasprzaka i Hożej. – Jednak priorytetem jest wykonanie modernizacji sieci wodno-kanalizacyjnej na osiedlu Barlickiego – dodał. Mirosław Rogiński powiedział o konieczności remontu chodnika na ul. Wysockiego, montażu trzech lamp na łączniku ul. Kosynierów i Wojska Polskiego (mieszkańcy są gotowi partycypować w kosztach), modernizacji chodnika przy ul. Wojska Polskiego i przy ul. Sportowej oraz wykonania nowej nawierzchni drogi między ul. Sportową a Kosynierów. Radny ponadto prosił o stworzenie parkingu na ok. 20 samochodów w na terenie parku między ul. Nowotki i Wojska Polskiego. – Muszę powiedzieć, że w ostatnich latach centrum zmieniło swoje oblicze i to zdecydowanie na plus – zauważyła Halina Wojnicz, która prosiła o wykonanie parkingów przy ul. Konopnickiej, budowę nowoczesnego i bezpiecznego placu zabaw oraz zagospodarowanie terenu między blokami nr 1 a 3 przy ul. Roosevelta. – Dodam, że z dużą satysfakcją obserwuje kompleksowe działania przy inwestycjach. Właśnie w tak mądry sposób powinno być to przeprowadzane. Tomasz Romanowski jako priorytety wymienił konieczność remontu ul. Legnickiej i Wieniawskiego oraz demontaż placu zabaw przy ul. Rodziewiczówny. Jako ostatni swoje potrzeby przedstawił Jan Skóra, który prosił o wyrównanie nawierzchni ulic pokrytych kostką brukową. – Państwa postulaty wpłyną na to, że będziemy mogli pogrupować zgłoszone inwestycje według potrzeb i kosztów – skomentował burmistrz Bartłomiej Bartczak. – Być może remont dróg, chodników i wykonanie oświetlenia będzie możliwe do sfinansowania w ramach jednego dużego projektu unijnego. Z wypowiedzi radnych, którzy reprezentują interesy mieszkańców naszego miasta, wynika, że potrzeb jest wiele, zarówno tych mniej, jak i bardziej kosztownych. Z pewnością wszystkie zgłaszane priorytety wpłyną na kształt planu inwestycyjnego na najbliższe lata. Krzysztof Kaciunka 4 W iadomości __Gubińskie Społeczeństwo „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych“ Serdeczne podziękowania Wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze Nr 4 z 27.02.2015 O projektach w Euroregionie śp. Ryszarda Czerepko składają żona i synowie „Wspomnień nikt nam nie odbierze, zawsze będą z nami” Jackowi Czerepko Wyrazy głębokiego współczucia i słowa otuchy z powodu śmierci Ojca składa Burmistrz Miasta Gubina Bartłomiej Bartczak wraz z pracownikami Urzędu Miejskiego w Gubinie Andrzejowi Iwanickiemu najszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci Brata składa Burmistrz Miasta Gubina Bartłomiej Bartczak Dyżury pracowników Urzędu Skarbowego Naczelnik Urzędu Skarbowego w Krośnie Odrzańskim informuje, że w każdą środę od 11 lutego 2015 r. do 29 kwietnia 2015 r. w godzinach od 9.00 do 14.00 w Urzędzie Miejskim w Gubinie zostaną zorganizowane dyżury pracowników Urzędu Skarbowego. Wzorem lat poprzednich podczas dyżurów mieszkańcy Gubina będą mogli pobrać formularze zeznań podatkowych, złożyć zeznanie oraz uzyskać podstawowe informacje dotyczące rozliczeń w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. Burmistrz Miasta Gubina Działając zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami informuje, że w siedzibie Urzędu Miejskiego w Gubinie przy ulicy Piastowskiej 24 wywieszono na okres 21 dni od dnia ogłoszenia informacji w prasie, wykazy nieruchomości stanowiących własność Gminy Gubin o statusie miejskim przeznaczonych do sprzedaży, oddania w użytkowanie wieczyste, najmu i dzierżawy. Projekty zrealizowane w ramach poprzedniej perspektywy finansowej zostały pozytywnie ocenione przez delegację z Brandenburgii Już nie raz pisaliśmy o tym, że niebawem do pozyskania będą ogromne sumy, które zostały zagwarantowane w rozmaitych programach Unii Europejskiej. Jak je ściągnąć i dobrze wykorzystać? Które projekty będą miały największe szanse na dofinansowanie? Na te i inne pytania szukano odpowiedzi podczas spotkania w biurze Euroregionu „Sprewa-Nysa-Bóbr”. W dyskusji, która odbyła się 23 lutego, uczestniczyli Prezes Konwentu Euroregionu Czesław Fiedorowicz, burmistrz Gubina vice prezes Konwentu Euroregionu Bartłomiej Bartczak, burmistrz Babimostu Bernard Radny oraz osoba, która miała odpowiedzieć na najważniejsze pytania Wolfgang Balint, który sprawuje funkcję Kierownika Departamentu do spraw Europejskiej Współpracy Terytorialnej w Ministerstwie Gospodarki i Spraw Europejskich Brandenburgii. Dodajmy, że Minister jest także odpowiedzialny za program Interreg na naszym terenie. Podczas spotkania omówiono poprzednią perspektywę finansową, w ramach której w Euromieście Gubin-Guben zrealizowano wiele projektów. W trakcie objazdu po wspomnianych inwestycjach można było zauważyć, że tutejsze przedsięwzięcia robią duże wrażenie na niemieckiej delegacji. – Wyspa Teatralna, Wieża Fary i przystań kajakowa na Nysie Łużyckiej są doskonałymi przykładami na dobre wykorzystanie pieniędzy ulokowanych w programach unijnych – ocenił W. Balint. – Projekty te są wzorem wspaniałej współpracy transgranicznej i świetnie spełniają główne założenia europejskiej – łączą oba narody i wyrównują różnice. Oczywiście nie mogło obyć się bez rozmowy na temat przyszłości i możliwości skorzystania z finansów zaprogramowanych na lata 2014-2020. – Jako priorytet poruszyłem budowę hali widowiskowo-sportowej, która spełniłaby oczekiwania wszystkich mieszkańców naszego miasta – wyjaśnił burmistrz Bartczak. – Mówiłem także o konieczności realizowania małych, tzw. miękkich projektów, które zdecydowania poprawiają jakość życia w Euromieście. Podobne rozmowy pozwalają dobrze przygotować się do pozyskania środków na realizację wyznaczonych zamierzeń. Przecież nie chodzi o to, żeby napisać wiele projektów, które w efekcie nie zostaną pozytywnie ocenione, ale o to, żeby skutecznie powalczyć o duże pieniądze, na inwestycje, które będą latami służyć mieszkańcom. Krzysztof Kaciunka Zbierają fundusze na sztandar W Szkole Podstawowej nr 2 w Gubinie rozpoczęła się akcja zbierania funduszy na bardzo istotny cel. Wszystko związane jest z nadchodzącym wydarzeniem, jakim będzie nadanie SP nr 2 w Gubinie, 16 maja br., imienia 73. Pułku Zmechanizowanego Ułanów Karpackich, jednostki przez długie lata związanej z naszym miastem. - Aby uświetnić uroczystość i nadać jej właściwą rangę i oprawę, chcemy, żeby szkoła otrzymała sztandar. Nasze zamierzenie bez życzliwego wsparcia i hojności ludzi dobrej woli może okazać się bardzo trudne do wykonania. Ufamy, że znajdziemy prawdziwych przyjaciół i sprzymierzeńców w realizacji tego zaszczytnego, ale też wymagającego niemałego nakładu finansowego przedsięwzięcia. Liczymy również na wsparcie byłych żołnierzy pułku i absolwentów naszej szkoły. Wpłat można dokonywać na konto Rady Rodziców: BS GUBIN 13837110194200171730000010 z dopiskiem „Na sztandar szkoły.” Z góry dziękuję za każdą cenną dla nas złotówkę - mówi Bogusław Wypych, dyrektor SP nr 2 w Gubinie. Organizatorzy akcji liczą, że ich apel spotka się z pełnym zrozumieniem i liczną odezwą. Andrzej Matłacki W iadomości __Gubińskie Społeczeństwo Nr 4 z 27.02.2015 Bieg „Wilczym Tropem” 5 Aktywni zawodowo Redaguje Andrzej Matłacki 1 marca Nadleśnictwo Gubin wraz z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Zielonej Górze oraz Stowarzyszenie BiegamBoLubię Gubin organizuje po raz pierwszy ciekawe przedsięwzięcie - „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Całość odbędzie się w Dzikowie przy Budynku Edukacji Ekologicznej „Sosna Gubińska”. Celem inicjatywy jest oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963 w obrębie przedwojennych granic Polski oraz popularyzacja wiedzy na ten temat. Od godziny 10:00 do godziny 13:00 na terenie kompleksu leśnego w Dzikowie odbędą się biegi na dystansach 5 kilometrów oraz na symbolizującym datę śmierci ostatniego z Wyklętych dystansie 1963 metrów. Uczestnicy oraz goście będą mieli okazję, zarówno do poznania kompleksu edukacyjnego „Sosna Gubińska”, jak również do uczestnictwa w przygotowanych przez leśników atrakcjach, które uświetnią obchodzone w tym roku 70-lecie administracji Lasów Państwowych w Zielonej Górze. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych biegami, przyrodą lub historią do pojawienia się tego dnia w Dzikowie. Jedno jest pewne – będzie się tam sporo działo. Mają nowoczesną salę multimedialną To był ważny i bardzo radosny dzień dla podopiecznych Powiatowego Domu Dziecka w Gubinie. W czwartek, 12 lutego br., otwarto tam nową salę multimedialną wyposażoną w cztery stanowiska z nowoczesnym sprzętem komputerowym oraz multimedialnym rzutnikiem. Zakup sprzętu kosztował 10 tysięcy złotych i w całości został sfinansowany przez Polską Grupę Energetyczną Gubin. Uroczystego otwarcia sali oraz symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: starosta powiatu krośnieńskiego Mirosław Glaz, członek zarządu powiatu krośnieńskiego Jacek Czerepko, wiceprzewodniczący Rady Roman Sikora, dyrektor PCPR Krosno Sprawdź, kogo szukają do pracy! Oferty pracy, stan na 20.02.2015 r. PUP Krosno Odrzańskie filia w Gubinie, ul. Obrońców Pokoju 20 (pokój nr 6, tel. 68 455 82 12 i pokój nr 9, tel. 68 - 455 22 72, pokój nr 8, tel. 68 455 82 93): kelner-recepcjonista (wykształcenie średnie, doświadczenie zawodowe mile widziane, książeczka sanepidowska mile widziana), szlifierz-polernik (wykształcenie min. zawodowe, doświadczenie zawodowe mile widziane), malarz proszkowy (wykształcenie min. zawodowe, wymagane doświadczenie zawodowe, umiejętność malowania proszkowego), kierownik sklepu spożywczego (wykształcenie min. średnie, wymagane doświadczenie zawodowe w handlu, umiejętność zarządzania sprzedażą i zespołem pracowników), pracownik biurowy (wykształcenie min. średnie, doświadczenie zawodowe mile widziane, obsługa komputera MS OFFICE, WORD, EXCEL, mile widziana biegła znajomość języka niemieckiego lub angielskiego), brygadzista (wykształcenie min. średnie, doświadczenie zawodowe mile widziane, umiejętność zarządzania zespołem pracowników i pracy w zespole, znajomość języka niemieckiego lub angielskiego mile widziana), elektryk (wykształcenie min. zawodowe, wymagane doświadczenie zawodowe, Uprawnienia elektryczne do 1 kV), pracownik biurowy (wykształcenie średnie, dobra znajomość języka niemieckiego), szwaczka (wymagane doświadczenie zawodowe, umiejętność szycia), kierowca C+E (wykształcenie zawodowe, doświadczenie zawodowe mile widziane, uprawnienia na przewóz rzeczy, karta kierowcy), stolarz meblowy (wymagane doświadczenie zawodowe, umiejętności manualne), referent ds. księgowości (wykształcenie wyższe, doświadczenie zawodowe mile widziane, wiedza teoretyczna z zakresu księgowości), intendent (wykształcenie średnie kierunkowe, znajomość programu komputerowego „INTENDENT”- ½ etatu), brukarz (doświadczenie zawodowe wymagane, umiejętności brukarskie, prawo jazdy kat. „B” mile widziane), kierowca C+E (wykształcenie zawodowe, doświadczenie zawodowe nie wymagane, świadectwo kwalifikacji, karta kierowcy, znajomość języka niemieckiego, umiejętność kierowania pojazdem w ruchu międzynarodowym, prawo jazdy kat. C+E), kierowca C+E (wykształcenie zawodowe, doświadczenie zawodowe wymagane, świadectwo kwalifikacji, karta kierowcy, znajomość języka niemieckiego, umiejętność kierowania pojazdem w ruchu międzynarodowym, prawo jazdy kat. C+E), pomoc kuchenna (doświadczenie zawodowe minimum 1 rok, książeczka sanepidowska), spawacz (wykształcenie min. podstawowe, uprawnienia spawacza), pomoc kuchenna (doświadczenie zawodowe minimum 1 rok, wykształcenie min. zawodowe), specjalista d/s kadr (znajomość prawa pracy), spawacz (uprawnienia spawacza MIG,MAG). DOŁĄCZ DO NAS WWW.FACEBOOK.COM/KUBUSPISMAK GUBIN, ŚLĄSKA 16 Odrz. Zofia Mielcarek, przedstawiciel PGE Gubin Jakub Piekarczyk oraz dyrektor domu dziecka w Gubinie Jolanta Papież, która serdecznie dziękowała za okazany gest, mający dla dzieci wielkie znaczenie. W przyszłości możemy liczyć na kolejne tego typu przedsięwzięcia, ponieważ J. Piekarczyk zadeklarował chęć dalszej współpracy i wsparcia dla Powiatowego Domu Dziecka w Gubinie. Andrzej Matłacki 6 W iadomości __Gubińskie Społeczeństwo Pomagają maturzystom Wkurza mnie Kaśka Janina Izdebska Dwie siostry – głupota i ciemnota! Kiedy piszę ten tekst, wiadomy jest wynik głosowania. - Dzięki Bogu - powie niejedna KOBIETA doznająca na co dzień razów i upokorzeń od swego „pana i władcy”. Najczęściej siłacza o wzmocnionym alkoholem ego. Z wyniku głosowania w Sejmie niezadowoleni są prawicowi posłowie, organizacje prawicowe, prezydium Episkopatu i część konserwatywnych posłów z PO. Upatrują oni w „Konwencji Rady Europy o zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej” - „zagrożenia dla tradycyjnych rodzin oraz promowania feminizmu i homoseksualizmu”. Nad ich głowami niczym gołębica zawisło słowo „gender”, a całą resztą ich jestestwa zawładnął nieuzasadniony strach o ginącą cywilizację, wymarcie polskiej ludzkiej rasy w wypadku (skąd oni to wzięli?), jeżeli będziemy mogli zmieniać płeć, tyle razy, ile nam przyjdzie na to ochota. Aż się prosi o postawienie pomnika dwóch sióstr - głupoty i ciemnoty. Polska jest 36. krajem podpisującym Konwencję, wprowadzając tym samym kompleksowe rozwiązanie, wspierając walkę z przemocą. Państwa sygnatariusze muszą m.in. wprowadzić odpowiednie procedury przesłuchań policyjnych, przeciwdziałać również przemocy ekonomicznej, bo to coraz częstszy element nękania partnerów. Potrzebne jest wprowadzenie natychmiastowej ochrony ofiary przemocy. Dziś sprawcę mieszkającego pod jednym dachem z ofiarą policja może zatrzymać na 48 godzin, ale jeśli nie rozpocznie postępowania karnego, musi go zwolnić. Konwencja zapewnia specjalny mechanizm monitoringu, by zadbać o efektywne wdrożenie przepisów. Gdyby udało się przyjąć wcześniej Konwencję (a jak wiemy, nie udało się), wiele kobiet albo by nie zginęło, albo by zostało uratowanych przed przemocą. Ponad dziesięć lat temu miałam okazję spotkać się z pięcioma paniami, mieszkankami Gubina, na co dzień doświadczającymi uroków życia z „damskimi bokserami”. Rozmowa odbyła się anonimowo, a kobiety, które zgodziły się przyjść na spotkanie, wbiły mnie w krzesło (znałam je i służbowo, i z widzenia). Młodsze i starsze (na stanowiskach też) żony mężów znanych w Gubinie z tytułu pracy zawodowej, czy działalności społecznej. Nr 4 z 27.02.2015 Szarmanccy panowie dopiero w domu wyżywali się na żonach, dając upust swoim zawodowym frustracjom. Napisałam reportaż (pisałam wtedy w „Gazecie Gubińskiej”), zmieniając za ich zezwoleniem imiona żon, opisując tylko ich relację z codziennego życia, w wyniku czego dwaj anonimowi „bohaterowie” reportażu przestali mi się kłaniać. To dla mnie drobiazg. Ale czy w ich domu coś się zmieniło? W naszym mieście, jak podaje statystyka, założono „Niebieskich kart” w 2012 r. – 30, w 2013 r. – 36, w 2014 r. – 39. Czy to znaczy, że przemocy doświadcza coraz większa ilość kobiet, czy kobiety dojrzały do tego, by nie ukrywać swojej gehenny? Zwiększyła się czujność sąsiedzka. Już w większej mierze nie uważamy, że to nie nasza sprawa. Policja też już reaguje bardziej zdecydowanie. Zapewne tych Kart byłoby o wiele więcej, ale jak mnie poinformowano w Zespole Interdyscyplinarnym d.s. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, często zdarza się, że ofiara przemocy na drugi dzień po założeniu Karty wycofuje zeznania. Na szczęście, (jeśli można mówić o szczęściu w takim kontekście) w Gubinie nie ma skrajnych przypadków, w których ofiarami są dzieci. Owszem, zdarzają się 2-3 razy do roku, ale nie mają takiego ciężaru, by trzeba było odebrać dziecko rodzinie. W Gubinie działa Powiatowy Ośrodek Interwencji Kryzysowej „Wyspa”, gdzie na trzy miesiące może znaleźć schronienie matka z dziećmi. W ubiegłym roku skorzystały dwie matki: z Krosna Odrz. i Jaromirowic. Oprócz dachu nad głową matka i dzieci maja zapewnione bezpieczeństwo i pomoc w rozwiązywaniu problemów. Pobyt jest bezpłatny, ale mieszkańcy muszą we własnym zakresie zabezpieczyć sobie żywność i środki czystości. Z pomocą finansową może też włączyć się Ośrodek Pomocy Społecznej gminy, w której potrzebujący jest zameldowany. Czy kiedyś zadziała prawo pozwalające matce z dziećmi pozostać bezpiecznie we własnym mieszkaniu? To przecież sprawca powinien je opuścić. Ale jak dotąd, to jedynie teoria. I po to m.in. jest Konwencja. Za niewiele ponad dwa miesiące matura. Dla uczniów każda forma pomocy jest teraz istotna i cenna. Wszystko ma prowadzić do jednego celu: zdania egzaminu dojrzałości. Swoją cegiełkę do rzetelnego przygotowania gubińskiej młodzieży do matury ma także Miejska Biblioteka Publiczna w Gubinie, gdzie 10 lutego br. w czytelni, grupa maturzystek z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych uczestniczyła w warsztatach maturalnych. Prowadząca zajęcia, bibliotekarka Ewa Dąbek zapoznała młodzież z zasadami tworzenia bibliografii załącznikowej i opisami bibliograficznymi np. filmu, artykułu z czasopism, strony internetowej. Z kolei w części praktycznej warsztatów, maturzyści w oparciu o materiały znajdujące się w bibliotece uzupełniali, korygowali i tworzyli swoje prezentacje z języka polskiego. - Znajomość różnicy między literaturą podmiotu, a przedmiotu, umiejętność szukania informacji na interesujący nas temat, poprawne sporządzenie bibliografii to podstawy, aby dobrze przygotować swoją pracę maturalną i pomyślnie zdać egzamin uważa E. Dąbek. W tym roku sesja maturalna rozpocznie się 4 maja. Egzaminy pisemne potrwają do 22 maja, a ustne do 29 maja. Andrzej Matłacki Zimowisko spełniło swoją rolę Gubiński Dom Kultury zorganizował zimowisko. W trwających od 16 do 27 lutego zajęciach wzięło udział trzydzieścioro dzieci, które na co dzień uczęszczają do szkół podstawowych. Wrażeń było mnóstwo. Zadbali o to instruktorzy GDK. Najpierw dzieci spotkały się z policjantem, aby porozmawiać i dowiedzieć się jak najwięcej na temat bezpiecznych ferii. W kolejnych dniach uczestnicy zimowiska brali udział w seansach filmowych, zajęciach sportowych, malarskich i plastycznych. Nie zabrakło wyjść na basen oraz pieczenia kiełbasek na ognisku. Wiele frajdy sprawił dzieciom wyjazd do Zielonej Góry do kina Cinema City na film „Pingwiny z Madagaskaru” oraz obejrzenie Zabawy na placu Gubin ma dobrą sieć placów zabaw zarówno w okolicy szkół, przedszkoli, jak i na poszczególnych osiedlach. Jednak mimo dobrej pogody, w czasie trwających ferii zimowych nikt nie korzysta z przemiłego placu zabaw naprzeciw przychodni lekarskiej przy ulicy Gdańskiej. Jak widać na zdjęciu, jedynymi zabawowiczami są tu dziki. Ciekawe, czy Zarząd Powiatu odpowiedzialny za uregulowanie takich spraw, ewentualny odstrzał tych inKaśka Janina Izdebska truzów lub ich odłowienie, podejmie wreszcie jakąś męską decyzję. Ols w sali widowiskowej GDK sztuki teatralnej „Pchła Krętaczka”, w której wystąpili aktorzy z Krakowa. Nie zabrakło także ciekawych i pouczających wycieczek do straży pożarnej oraz Izby Muzealnej. Z kolei na Wyspie Teatralnej odbywały się gry i zabawy plenerowe. W ostatni dzień zorganizowano uroczyste zakończenie ferii połączone z zabawą taneczną, na której wręczono dyplomy i słodycze. Warto dodać, że nowością zimowiska była możliwość uczestniczenia w zawodach strzeleckich. Każdy dzień kończył się pysznym obiadem na stołówce w internacie ZSLiT. Po raz kolejny zimowisko w GDK spełniło swoją rolę. Sprawiło, że młodym ludziom w okresie ferii nie doskwierała nuda i co naważniejsze, nie spędzali całych dni w domach przed komputerem lub telewizorem. Była to także świetna okazja do poznania nowych kolegów oraz rozwijania zainteresowań. Andrzej Matłacki Nr 4 z 27.02.2015 Kultura I Społeczeństwo Malarstwo Danieli Gluck 12 lutego Galeria Ratusz zaprezentowała prace młodej, zdolnej studentki Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Dorota Chwałek z dużą dozą przyjaznego humoru przedstawiła dotychczasowe ciekawe doświadczenia tej młodej adeptki sztuki. Jako odpowiedni uzasadniała sam tytuł wystawy o brzmieniu „W drodze”. Obecnych zaciekawił też jakby skomplikowany życiorys malarki. Daniela, zrodzona z mieszanego polsko- niemieckiego małżeństwa, nie miała szczęścia zbyt długo cieszyć się ojcowskim opiekuńczym ramieniem. Szkołę podstawową ukończyła w Niemczech, maturę ze względu na zmianę miejsca pracy ojczyma zdawała w Tokio i to już w trzecim swym języku, angielskim. Teraz studiuje w Polsce, a ponieważ jest jej ciasno w jednym miejscu, więc korzystając z programu ERASMUS przez pół roku mogła tworzyć w przepięknej, jak mówi, Hiszpanii. Znany gubiński malarz Czesław Matkowski z widocznym wzruszeniem wręczał malarce bukiet kwiatów. Malarka uważa, że poznanie różnych kultur daje lepszą wiedzę, wzbogaca doświadczenie, które powinny zaowocować w wynikach życiowej pasji, jaką jest malarstwo i grafika. Podkreśliła, że skłania się ku malarstwu ilustracyjnemu typu Matkowskiego. Autorytet gubińskiego malarstwa, Waldemar Pawlikowski, podkreślał szerokie spektrum zainteresowań młodej artystki, jak i harmonię stosowanych przez nią kolorów. Babcia Danieli, gubinianka Franciszka Golik zdradziła mi, że jej wnuczka od najmłodszych lat garnęła się ku sztuce: ładnie śpiewała i miała dar do zapamiętywania piosenek, próbowała grać na pianinie i zawzięcie rysowała wszystko i na wszystkim, co było pod ręką. Gdy już uczęszczała do szkoły, to pod każdym zeszytem szkolnym dało się odkryć kilka kartek zakolorowanych ciekawie kredkami. Jan Koluch widzi w twórczości Danieli oznaki dużego talentu. Daniela tęskni za Gubinem, dlatego większość świąt i wolnego czasu spędza z babcią. Lgnie do Gubina. Oleg Sanocki Turowski znów zaskakuje Najnowsza jego książka nosi tytuł „List do Krzysztofa”. Autor w ciekawy sposób zwierza się spotkanemu po latach przyjacielowi nie tyle ze swych przeżyć, co z filozoficzno-poznawczych przemyśleń bystrego, dojrzałego obserwatora wartości otaczającego nas życia. Nie wszystkie wartości autor kwalifikuje jako dodatnie. Wszystko, o czym pisze, jest jakby na szali doświadczeń, przydatności dla przyszłości i tych, do których jest skierowane. Podejrzewam, że nie tylko Krzysztof odnosi korzyści z tej literatury. Zarówno tytuł pracy, jak i konstrukcja fabuły są niecodzienne jako zestaw, wręcz stale zaskakujące. Autor zaskakuje sposobem narracji, przechodzącą często z sentymentów do poważnej wnikliwej krytyki nie tylko stosunków społecznych, kulturalnych, towarzyskich, i to w każdej dziedzinie. Nie ma tutaj jednak akcentów walki politycznej charakterystycznej dla ziobryzmu, czy też palikotyzmu. Bez zjadliwości, pospolitych napadów krzykactwa, jest rzeczową krytyką głównie negatywnych zjawisk otaczającej nas rzeczywistości. To niemal dzieło ekonomiczno- społeczne przystępne dla każdego. Trudno też nie zauważyć dużej dbałości autora o formułowanie myśli oraz całości dosyć zwięzłego przedsięwzięcia. To przecież znana domena wytrawnego polonisty, obserwatora i narratora zdarzeń i procesów otaczającego nas życia, łącznie z jego zwichrowaniami i zawirowaniami. Dumny jestem ze Stanisława, bo łączy nas nieomal odwieczna przyjaźń. Znajomość nasza dojrzewała jeszcze w Lubuskim Towarzystwie Kultury, gdy Stanisław brylował w Brodach, a ja działałem w powiatowym onegdaj Lubsku. Były to czasy otwartych wrót kultury. Potem Gubińskie Towarzystwo Kultury egzystujące ze zmiennym szczęściem i dopiero dzięki determinacji Stanisława łapie drugi oddech. Z satysfakcją wspierałem kandydaturę Stanisława, gdy kandydował do sejmu. Wreszcie zwerbowanie go do „Wiadomości Gubińskich”, bo przydarzyło mi się tam zostać naczelnym, to była droga do zabezpieczenia perfekcyjnej korekty, którą osiągnęliśmy dzięki Turowskiemu. Tak się złożyło, że po mnie objął stanowisko naczelnego. Stanisław od wielu lat wypowiada się na łamach różnych periodyków. Piszę o tym głównie dlatego, by wykazać doświadczenie tego płodnego pisarza. „Listy do Krzysztofa” to już dziewiąta książka tego płodnego autora, kto wie, czy nie najbardziej dojrzała. Czyta się ją wspaniale, po prostu wciąga, budując uznanie dla jej twórcy. A tak brzmi jeden z fragmentów, w którym nietrudno dostrzec pewien smaczek, niech to będzie nastroju przedsmaczek: „ Rozpaczliwie trzymam się tego listu adresowanego do Ciebie. Zostało mi jeszcze kilka kartek z notatnika, który specjalnie dla potrzeb naszej korespondencji kupiłem. Kolejne zdania, przecież przeze mnie ułożone, zachowują się wobec mnie coraz bardziej agresywnie. Niczym pijawki wysysają ze mnie dotychczasowy spokój. Zostawiają w mojej duszy myśli awanturnicze, rogate. Mam nadzieję, że nie popadnę w jakieś szaleństwo. Jest natomiast coś z obłędu w organizacji dzisiejszych wojen gospodarczych priorytetów w skali globalnej. Na usługach wojska, jak w każdej epoce, najnowsza i najdroższa technika.” Książka dostępna w księgarni Kościeszów, a więc na wyciągnięcie ręki. Życzę pożytecznej lektury i wspaniałych przeżyć. Oleg Sanocki W iadomości __Gubińskie 7 Pisarz nie odpuszcza Jest kolejna pozycja literacka Alfreda Siateckiego, autora około dwudziestu książek – powieść „Polonistki”. Relacja z dorocznego spotkania absolwentek filologii polskiej z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Kobiety czuły ogromną potrzebę corocznego przeglądu własnych dokonań, przede wszystkim rodzinnych (jak dzieci, wnuczki…), usytuowanie ich w kontekście wydarzeń domowo-osobistych koleżanek. Postaci powieściowe uświadamiają sobie, na ile ich marzenia skorygowane zostały przez cienie i blaski codzienności. Bilans, tym razem, raczej trudno uznać za udany. Stąd jest na tych kartach i trochę gorzkości. Pomagają je wyakcentować – jak zwykle przy różnych tego rodzaju spotkań, skromnie dawkowane porcje alkoholu. Nie brakuje opisów scenek erotycznych, które, mimowolnie, budzą skojarzenia z dekalogowymi znakami moralności. Główny tekst, w kilku miejscach, jest wzbogacony cytatami z dzieł autorów, znanych z sukcesów czytelniczych rangi międzynarodowej. Mowa tu o Zapiśniku Marka, jednego z bohaterów książki, mającego ambicje literackie (ciągle pracuje nad swoją „wystrzałową” powieścią). Postacie z „Polonistek” posługują się dość oryginalnym językiem. Zapewne w normalnych „publicznych” warunkach nie mogłyby sobie pozwolić (i nie chcą tego czynić) na pospolite „brutalizmy”. Mam nadzieję, ze Czytelnicy mi wybaczą, iż nie cytuję… To jakby ukłon autora w stronę czytelnika, dla którego czasem obcowanie z literaturą nie jest szczytem marzeń, ale to słownictwo pełni swego rodzaju rolę integrującą społeczeństwa. Lektura sygnalizowanej tutaj pozycji dostarcza miłośnikom sztuki słowa momentów i smutnych, i humorystycznych. Wedle zasady „Dla każdego czytającego coś interesującego”. Sugerowana tu lektura „zaprasza” na swoje strony również poprzez fakt, iż nakreślone przez autora postaci nieraz łudząco są podobne do osób znanych powszechnie. Skojarzenia są kuszące, niekiedy blisko krawędzi prawa. Lecz bez złośliwości. Akcja powieści dzieje się w pobliżu Sławy, na Ziemi Lubuskiej; a znajdujemy w niej momenty wyraźnie odnoszące się np. do Dolnego Śląska, Legnicy, Wałbrzycha, Wrocławia. Proza A. Siateckiego „Polonistki” zawiera wartości mające znaczenie szersze, niżby się wydawało czytelnikowi na pierwszy rzut oka. To swego rodzaju studium socjologiczne obrazujące dążenia i problemy pokolenia Polaków dojrzałych, ukształtowanych już w nowej Rzeczypospolitej, którym niekoniecznie się w życiu powiodło. Zwłaszcza, jeśli przymierzyć marzenia… Mocnym i integrującym wątkiem są odniesienia do przemian politycznych. W okresie PRL – kłopoty ze Służbą Bezpieczeństwa, w III RP podejmowane są próby wielu jednostek ułożenia sobie stosunków ze środowiskami solidarnościowymi. Ciekawie i realistycznie przedstawione zostały mechanizmy porządkowania swych spraw, robienia kariery. Pouczające są sekwencje ilustrujące „tajniki” ludzi władzy, polityków. Jakże znane czytelnikom, także z osobistych doświadczeń, szczególnie tych okołowyborczych. Ludzie bliżej zainteresowani literaturą, twórczością z satysfakcjonującą uwagą potraktują akapity z końcowych stron powieści dotyczące dziennikarskiej kalkulacji, warsztatu pisarskiego. Na przykład: „A gdy mam dość żywych ludzi, wymyślam bohaterów książek i z nimi gwarzę. Z nikim nie da się tak szczerze i o wszystkim rozmawiać, jak z postaciami literackimi. To są najlepsi przyjaciele pisarza. I, często bywa, czytelnika również”. Autor, i tym razem, wykazał się pracowitością, starannością. Pilnuje swojej „marki pisarskiej”. I dobrze. To ku pożytkowi miłośników książki. Stanisław Turowski Alfred Siatecki, Polonistki, Oficynka, Gdańsk 2015, 288 s. 8 W iadomości __Gubińskie Historia „Kalendarium Gubina 1945-2009” 1999 cd. - 17 lipca - w Bärenklau na Dolnych Łużycach podczas otwarcia obozu młodzieżowego drużyn pożarniczych, szef Związku Straży Pożarnych landu Brandenburgia Klaus Schulze w imieniu prezydenta Niemieckiego Związku Straży Pożarnych w Bonn najbardziej zasłużonym strażakom z Gubina wręczył srebrne medale za współpracę międzynarodową. Otrzymali je: dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Gubinie Dariusz Kostyszak, prezes ZG OSP Józef Lorc i komendant OSP w Starosiedlu Antoni Świerszcz. - 29 lipca - w Klubie Garnizonowym otwarto wystawę fotograficzną Z Ziemi Gubińskiej Redaguje Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Gubińskiej Kierowała nim Beata Bartosz, wcześniej pielęgniarka na oddziale chirurgicznym. - 13 sierpnia - na festynie wakacyjnym pod hasłem „Ratujmy nasz szpital” zorganizowanym na placu przy farze zebrano ponad 2.000 zł na poprawę kondycji finansowej gubińskiego szpitala. Licytacje przeprowadziły Krystyna Gwizdalska i Danuta Kaczmarek. - 27 sierpnia - w Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego w Bieżycach, przygotowanego na bazie gospodarstwa Agnieszki i Piotra Gzikowskich w Bieżycach, odbyło się wyjazdowe spotkanie działaczy GTK. Muzeum prowadzą Zenona i Grzegorz Dyrbuschowie. Rozmawiano o współpracy muzeum i Gubinie 150 osób. Biurem przy ul. Słowackiego1a kierował Bogdan Jagielski. - sierpień - Oddział MiejskoGminny Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zorganizował pierwszy maraton pływacki pod nazwą „Wpław przez Borek”. Triumfował Radosław Boratczuk, czwarte miejsce zajął najstarszy uczestnik imprezy Zbigniew Lewandowski (45 lat). - sierpień – w I rzucie II ligi państwowej w Łodzi udział wzięli gubińscy lekkoatleci. - 1 września - w 60. rocznicę wybuchu II wojny światowej, po odegraniu hymnów Polski i Niemiec, pod tablicą pamiątkową na farze wieńce złożyło 35 delegacji, 28 sierpnia 1999 roku batalionowi czołgów 5 Brygady Zmechanizowanej w Gubinie wręczono sztandar ufundowany przez st. wachmistrza Czesława Jakubika ze Stanów Zjednoczonych, Ułana Karpackiego, uczestnika walk pod Tobrukiem i Monte Cassino „Przyroda Ziemi Gubińskiej w Krzesińskim Parku Narodowym”. Uczestniczył w niej Leszek Jerzak z Zielonej Góry, znany przyrodnik. Pomocy w przygotowaniach udzielił Tadeusz Raut, prezes Ligi Ochrony Przyrody. - lipiec - prezes zarządu Koła nr 3 Polskiego Związku Wędkarskiego Wiesław Łabęcki założył teczkę jeziora Borek. Jezioro jest własnością Agencji Rolnej Skarbu Państwa, dzierżawcą - użytkownikiem Okręg PZW Zielona Góra, a opiekunami - co cztery lata - kolejno cztery koła PZW z Gubina. - lipiec - Michał Kaczmarek wziął udział w Mistrzostwach Europy Młodzieżowców na 3000m z przeszkodami w Goeteborgu (Szwecja). Julia Budniak zajęła V miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorów w Białymstoku na 5000 m. - 1 sierpnia - w szpitalu powstał Zakład Opiekuńczo-Lecznicy. Nr 4 z 27.02.2015 GTK, o zaangażowaniu miejscowej szkoły i wsi w dziedzinie aktywności kulturalnej. - 27 sierpnia - przed rejonem zakwaterowania 1. batalionu czołgów 5. Brygady Zmechanizowanej odsłonięto tablicę pamiątkową Pułku Ułanów Karpackich (wcześniej była ustawiona przy wjeździe do 73 pz UK). - 28 sierpnia – 1. batalionowi czołgów 5. BZ dowodzonemu przez mjr. Jana Rokosika wręczono sztandar ufundowany przez st. wachmistrza Czesława Jakubika ze Stanów Zjednoczonych, uczestnika walk pod Tobrukiem i Monte Cassino. - 28 sierpnia - batalion czołgów 5. Brygady Zmechanizowanej przyjął tradycje Ułanów Karpackich, wcześniej kontynuowane przez 73. pułk zmechanizowany. - 31 sierpnia - Oddział Terenowy Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę liczył w m.in. Premier Brandenburgii Manfred Stolpe, Marszałek Sejmiku Lubuskiego Andrzej Bocheński, poseł i przewodniczący Konwentu Euroregionu „Sprewa-Nysa-Bóbr” Czesław Fiedorowicz, Przewodniczący Rady Miejskiej w Guben Herbert Gehmert i Burmistrz Gottfried Hain (z Guben), Burmistrz Gubina Włodzimierz Rogowski, Przewodniczący Rady Miejskiej Zygfryd Gwizdalski, Dowódca Garnizonu ppłk Zbigniew Smok. - 1 września - po zlikwidowanym 73. pułku zmechanizowanym (koszary „pod stacją”) do sprzedaży wystawiono 97 budynków o łącznej powierzchni użytkowej 44.551 m kw. - 1 września - bilet PKS z Gubina do Zielonej Góry (przez Brzózkę) kosztował 7,90 zł, pospieszny do Poznania 28,80 zł. Wzgórza Odpocznienia W poprzednim odcinku przyjrzeliśmy się ofertom kulturalno-rozrywkowym międzywojennego Gubina. Bardzo ważnym elementem mapy kulturalnej miasta w tamtym okresie były ówczesne „Gubener Berge” („Góry Gubeńskie”), czyli dzisiejsze „Wzgórza Gubińskie”. Mimo, że walki o miasto zimą 1945 roku były początkiem końca świetności tego miejsca, to oczy uważnego obserwatora w wielu miejscach odnajdą tam ślady minionych czasów, a panorama obu dzisiejszych miast granicznych w rzecznej dolinie, z niezmiennie od stuleci dominującą architektonicznie wieżą historycznego kościoła farnego, wciąż zapiera dech w piersiach. Na Wzgórzu Engelmanna („Engelmanns Berg”) do początku 1945 roku znajdował się jeden z najpiękniejszych lokali ówczesnego jednolitego tworu miejskiego o tej samej nazwie. Zaledwie kilkaset metrów na wschód od miejsca, w którym stał niegdyś inny wspaniały lokal rozrywkowy - „Kaisergarten” („Ogród Cesarski”), o którym mówiliśmy w poprzednim odcinku.O lokalu na Wzgórzu Engelmanna wspomniano już w roku 1860. W roku 1891 pod adresem „Breiter Steig 3” (dzisiejsza ulica Różana) podany był restaurator Paul Engelmann. Później, przez pewien okres, lokal wykorzystywano do innych celów. W latach 1924/25 obiekt przebudowano i rozbudowano do reprezentacyjnych rozmiarów. Inwestycja przyciągnęła również turystów z innych miast, w tym z Berlina. Jak podała ówczesna „Gubener Zeitung” („Gazeta Gubeńska”) z 22.02.1925, ceremonii otwarcia dokonał chór pod przewodnictwem poważanego dyrektora muzycznego Fritza Zierau. Przewodniczący miejscowej Loży Druidów Julis Deuß - przedstawiony jako nowy właściciel - w swym przemówieniu wyraził się z docenianiem o osiągnięciach budowlanych i technicznych. Szczególne podziękowania zebrał gubeński architekt Willy Zeschke. I tak oto w uroczym miejscu, pomiędzy drzewami owocowymi i zacisznymi dróżkami do pieszych wędrówek, stanęła budowla z szerokim tarasem, przypominająca zamek. Restauracja główna posiadała m.in. ogród zimowy i pokój bilardowy, a na górnym piętrze znajdowała się duża sala i dwa balkony z widokiem na miasto. Garaże i duży ogród dopełniały oblicza tej okazałej budowli. W ogłoszeniach z tamtego okresu znajdujemy koncerty przy kawie, bale, prezentacje muzyki jazzowej, taniec pod lipami na wolnym powietrzu… To była niepowtarzalna atmosfera lat 1920-tych, tak często opisywana przede wszystkim w odniesieniu do Berlina, jednak dająca się przenieść również na międzywojenny Gubin. W lutym 1925 roku nikt nie przeczuwał, że dwadzieścia lat później - w lutym 1945 roku - podczas walk na wzgórzach przed miastem, do akcji wkroczy śmierć i zniszczenie. Dzisiejszy, przeważnie samotny turysta, ujrzy jeszcze kilka starych lip, fragment sklepienia dawnej budowli. Poza tym tylko trawa i krzaki - kilka bawiących się dzieci… Zarośnięte drogi ku gruzom stojącej niegdyś w pobliżu Wieży Bismarcka, symbole przemijania i zarazem przestrogi. Na początku lat 80-tych minionego stulecia rozwinąłem w sobie raczej rzadko wśród moich rówieśników i rówieśniczek spotykane hobby samodzielnego, na piechotę i rowerem, poznawania ciekawych zakątków miasta. Pamiętam, jak pewnego dnia postanowiłem wybrać się na przejażdżkę na „Górę Śmierci”, jak potocznie to miejsce nazywali powojenni mieszkańcy tej ziemi. Ponieważ wtedy jeszcze nie znałem historii ani tego miejsca, ani jego nazwy, sądziłem, że sformułowanie „Góra Śmierci” nie dotyczy tragicznej historii tego miejsca, lecz mówi, czyją jest własnością. Może zabrzmi to dziwnie, jeździłem i chodziłem po wszystkich wzgórzach, z zamiarem odszukania ich właścicielki. Ponieważ moje poszukiwania nie przyniosły spodziewanego efektu, postanowiłem sobie trochę odpocząć. Tamto zdarzenie dało początek mojej własnej nazwie tego terenu, a mianowicie Wzgórza Odpocznienia. kf Tekst: Gerhard Gunia Opr. i przekład: K. Freyer Nadzwyczajne w GTK W czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się nadzwyczajne zebranie Gubińskiego Towarzystwa Kultury. Zebranie zostało zwołane przez Komisję Rewizyjną GTK. Przypomnijmy kilka faktów z nieodległej historii. Po śmierci prezesa Floriana Firleja, w czerwcu 2014 roku zwołano zebranie mające m.in. na celu wybór nowego prezesa. Zebranie na to stanowisko powołało Krystynę Kaczmarek-Skóra, wybrano również dwóch nowych członków zarządu. Jednak po upływie kilku dni, nowo wybrani zgłosili rezygnację z zajmowanych stanowisk. Od tego czasu ustała działalność GTK i w sprawie zapadła głucha cisza. Nadzwyczajne zebranie poprowadził dyrektor MBP Roman Niparko. Wyjaśnienie sytuacji zaistniałej po ostatnim zebraniu przedstawił zebranym członek zarządu Stanisław Turowski. Podkreślił, że zasadniczą przyczyną rezygnacji nowo wybranego zarządu było nierozliczenie projektu realizowanego jesienią 2012 roku, zatytułowanego „Razem bezpieczniej” i związane z tym perturbacje. Wpływ na sprawę miały wątpliwości przedstawicieli wojewody lubuskiego Propozycje najbliższych działań przedstawiła nowo wybrana prezes H. Nodzak w kwestiach merytorycznych rozliczenia. Inercja groziła zakończeniem działalności stowarzyszenia po kilkudziesięciu latach. W końcu udało się pokonać wszelkie urzędnicze bariery i w 2014 roku nadeszła pozytywna odpowiedź. – Dobrze, że znaleźli się członkowie, którzy chcą pomóc w wyjściu z kryzysu, chcą podjąć działania mające na celu dalsze trwanie GTK – powiedział m.in. S. Turowski. Jednomyślną decyzją nadzwyczajnego zebrania odwołano dotychczasowy skład zarządu, wypowiedzieli się w tej sprawie, w dalszej części dyskusji. Dyskutowano także sprawę opłacania dobrowolnej składki, z propozycją zaprzestania jej zbierania w tym roku. Trzeba przy okazji tematu poinformować, że podczas ostatniej sesji Rada Miejska przyjęła uchwałę powołującą do życia Gubińską Radę Seniorów. Radę powołano na podstawie ustawy o samorządzie miejskim z 8 marca 1990 roku. Dotychczas funkcjonująca w mieście MRS jest 9 Konkursy o Gubinie także jednomyślnie wybrano nowy zarząd. Na pierwszym posiedzeniu zarząd ukonstytuował się w składzie: Halina Nodzak - prezes, Stanisław Turowski – zastępca, Barbara Firlej – sekretarz, Jan Skóra – skarbnik i członek - Anna Konstatny. Na zakończenie zebrania H. Nodzak przedstawiła propozycje planu na najbliższe miesiące. Przewidziano m.in. powrót do organizowania Konkursu Literackiego im. T. Firleja „O Złote Pióro”. (sp) Miejska Rada Seniorów Miejska Rada Seniorów podsumowała działalność za 2014 rok. Przewodnicząca Rady Krystyna Kaczmarek-Skóra złożyła sprawozdanie z działalności oceniając efekty najważniejszych przedsięwzięć. Wysoko została oceniona współpraca z gubeńską Radą seniorów, którą kieruje Horst Kuhn. Także poinformowała członków o uchwale podjętej podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej, dotyczącej powołania Gubińskiej Rady Seniorów. Uczestnicy spotkania W iadomości __Gubińskie Społeczeństwo Nr 4 z 27.02.2015 stowarzyszenie zwykłym, zarejestrowanym w Starostwie Krośnieńskim. Gubińską Radę Seniorów mają stanowić przedstawiciele organizacji, stowarzyszeń i innych podmiotów działających na rzecz osób starszych. Rada Miejska uchwaliła także statut GRS. Członkowie dotychczas działającej rady postanowili „trwać” na posterunku do czasu ukonstytuowania się Gubińskiej Rady Seniorów. Zdaniem wypowiadających się dyskutantów nonsensem będzie funkcjonowanie dwóch rad miejskich mających na celu służenie radą temu samemu samorządowi. Wówczas MRS podejmie stosowne decyzje co do dalszego jej funkcjonowania. Na zakończenie przewodnicząca K. Kaczmarek-Skóra przedstawiła zebranym plan działania na najbliższe miesiące. Przewidziano m.in. wspólny wyjazd polskiej i niemieckiej rady do Ochli lub Świebodzina, złożenie wizyty w Laatzen i spotkanie Bożonarodzeniowe. (sp) O tej porze roku uczniowie gubińskich szkół dużo mówią o historii naszego miasta. Dlaczego? To czas gdy wspomina się walki, jakie toczyły się w mieście, pomiędzy lutym a kwietniem 1945 roku. W tym roku minie 70 lat od tamtych pamiętnych dni. Panie Małgorzata Linda i Wanda Leczycka – nauczycielki z SP nr 2 – w tym roku postanowiły zapoznać dzieci klas II i III z historią naszego miasta nieco inaczej niż w latach ubiegłych. Kiedyś dominował konkurs, w tym roku 15 osobowa grupa dzieci z klas trzecich rozpoczęła przygodę z miastem od zwiedzenia Urzędu Miejskiego. Tu powitała je pani wiceburmistrz Justyna Karpisiak i oprowadziła po urzędzie. Najmłodsi uczniowie Gubina odwiedzili gabinet burmistrza – pod jego nieobecność - zasiedli w fotelu i zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia, obejrzeli Salę Ślubów, odwiedzili urzędników w poszczególnych wydziałach zadając przy okazji mnóstwo ciekawych pytań. Na koniec, obdarowani drobiazgami, trafili do sali narad, gdzie prezes SPZG Stefan Pilaczyński opowiadał o Gubinie ilustrując to ciekawymi fotografiami. Dzieci nie tylko uważnie słuchały, ale także odpowiadały na zadawane pytania. W sumie – ciekawa lekcja. Dzień później uczniowie klas drugich SP nr 2 „uczyli się Gubina” w auli szkoły oglądając prezentacje multimedialne o mieście i ciekawostki dotyczące jego zabytkowych miejsc. Na zakończenie panie zadawały pytania, a prawidłowe odpowiedzi nagradzały upominkami. Także w „dwójce” zajęcia z regionalizmu, o małej ojczyźnie, w formie spotkania autorskiego miał Wiesław Łabęcki. Uczniowie klas piątych i szóstych, przygotowani przez Anitę Bursch i Żanetę Bukowską zainteresowani byli publikacjami o Gubinie, ulicami miasta i ich etymologią. Śmiało rzec można, że wiedzy, jaką posiadają najmłodsi uczniowie, mogą pozazdrościć o wiele lat starsi mieszkańcy Gubina. W lutowy czas o Gubinie i jego historii rozmawiają uczniowie wszystkich gubińskich szkół, członkowie SPZG wygłaszają pogadanki w Izbie Muzealnej, w szkołach i przedszkolach. Kolejne pokolenia przyswajają wiedzę o mieście, w którym się urodzili i przyszło im mieszkać. (sp) 10 W iadomości __Gubińskie Wieści zza Nysy Wyrok w sprawie Hübnera zaskoczył mieszkańców Guben. Zawieszony w czynnościach burmistrza Klaus-Dieter Hübner po raz kolejny stał się tematem ożywionych rozmów mieszkańców miasta. Tym razem za sprawą jeszcze nieprawomocnego wyroku sądu w Cottbus w sprawie o korupcję, informuje południowo-brandenburski dziennik „Lausitzer Rundschau” („Przegląd Łużycki”). Urlopowany burmistrz Guben Klaus-Dieter Hübner (FDP) w procesie o korupcję został skazany na karę roku i sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Adwokat Hübnera najwidoczniej będzie się odwoływać, ale już teraz sędziowskie orzeczenie budzi emocje mieszkańców. Aresztowania po serii rozbojów w Guben Cottbus/Guben. Po serii brutalnych rozbojów w Guben ujęto osoby podejrzane o dokonanie tych czynów. Szczegóły przedstawiła prokuratura w Cottbus oraz Dyrekcja Policji Süd, pisze dziennik “L.R.”. Po napadach na seniorów utworzono komisję specjalną. Aby przeciwdziałać przestępczości w przygranicznym Guben, zintensyfikowano patrole. Dotyczy to również pobliskiego granicznego i zarazem powiatowego miasta Forst na południe od Guben. Aż do dziesięciu podwójnych patroli ma być jednocześnie wprowadzonych do akcji w obu miastach, zapowiedział minister spraw wewnętrznych KarlHeinz Schröter (SPD). Jak wynika z danych policyjnych, w roku minionym doszło do wzrostu liczby przestępstw w obu miastach regionu przygranicznego z Polską. W roku 2013 ilość przestępstw w Guben (około 20 000 mieszkańców) wynosiła 2025, rok wcześniej 1643. Podobnie wygląda to w Forst: w roku 2012 były tam 1924 przestępstwa, a w roku kolejnym już 2224. Dane na rok 2014 ministerstwo przedstawi niebawem. Opr. i przekład: K. Freyer Wczesne przedwiośnie Jesteśmy w cyklu ciepłych zim, co przekłada się na wysokie przeciętne temperatury roku. Jeśli nie na całym świecie, to przynajmniej na Wschodnich Łużycach, gdzie wypadło nam żyć. Przedwiośnie przyszło o całe 2 tygodnie wcześniej. Rozkwitły już przebiśniegi, przekwita leszczyna i to w sprzyjających jak na jej wymagania warunkach. Znajomemu już wschodzi zimowy czosnek. Okres zimowy ciepły, cieszy wielu ludzi, bo zaoszczędzili coś na opale. Cały rok zapowiada się jako suchy. Jeśli gleba nie zgromadzi w zimie wody, to mogą na tym ucierpieć plony, szczególnie jare uprawy. Gdyby powtórzyła się zeszłoroczna aura z kwietniowymi przymrozkami, trudno to uważać za dobry prognostyk. Przy suchej, chłodnej wiośnie i przedłużających się przymrozkach plony mogą być obniżone i nie wiadomo, czy zimowe oszczędności opałowe będą w stanie finansowo wyrównać straty w urodzaju. Ols Społeczeństwo Nr 4 z 27.02.2015 Pochłonął ich taniec Maluchy z Przedszkola Miejskiego nr 3 w Gubinie czas zimowych ferii spędziły pod hasłem „ Tanecznym krokiem przez ferie”. Wszystko rozpoczęło się w poniedziałek, 16 lutego br., pokazem tancerzy Martyny i Michała, którzy zaprezentowali sambę oraz cha-chę. Następnie zaczęły się zajęcia, w których swoich sił próbowały przedszkolaki. Zaczęto w profesjonalny sposób - od rozgrzewki składającej się z ćwiczeń rozciągających, wzmacniających mięśnie oraz korygujących postawę. Zajęcia taneczne prowadzone były w formie zabawy, a dzieci opanowały podstawy rytmiki oraz kształtowały prawidłową postawę tancerza. Doskonaliły także pamięć ruchową oraz spostrzegawczość. Wiele z nich pokonało swoją nieśmiałość. Patrząc na ich miny, zabawa bardzo się im spodobała. Niektórzy zaczęli nawet tworzyć własne układy choreograficzne. Kto wie, może pojawiły się nowe talenty... Andrzej Matłacki Mądrzy uczniowie Coraz częściej podnosi się temperaturę współpracy rolnictwa z dążeniami proekologicznego rozwoju kraju. Rolnicy często wybiliby totalnie wszystko, co ma cztery nogi i pojawia się na polach uprawnych. Czy jest to nowoczesny punkt widzenia, pozostawiam ocenie czytelników. Ważną sprawą jest praktyczna nauka podstaw ekologicznych dzieci i młodzieży. W szkołach jest z tym różnie. Wprawdzie programy szkolne uwzględniają elementy tej wiedzy, czy jednak wystarczająco jest to realizowane? Ważną rolę mogą w tym procesie edukacji odegrać żywe kontakty z ekologami. Ekolodzy prasowi, czy też wiecowi, mówią gromkim głosem, głosząc wielkie hasła pod sztandarami waleczności. Mało jest przykładów systematycznej pracy organicznej, bez dążenia do rozgłosu. Takim przykładem jest wieloletnia współpraca Szkoły Podstawowej w Bieżycach z Kołem Łowieckim Krzyżówka. Polega to z grubsza na tym, że uczniowie jesienią zbierają karmę dla zwierząt dziko żyjących, a myśliwi starają im się to chociażby symbolicznie wynagrodzić, ale nie tylko materialnie, bardziej ideowo, wzbogacając młodych ludzi w odpowiednią wiedzę. Do takiej współpracy trzeba atmosfery głównie wśród kadry nauczycielskiej. Mam wrażenie, że małe szkoły, które mają nieomal rodzinną atmosferę, sprzyjają takiej pozalekcyjnej edukacji. Gdy w dniu 11 lutego myśliwi odświętnie odziani w mundury z wszystkimi akcesoriami wkroczyli na podwoje szkoły w Bieżycach, a było to w czasie długiej przerwy, uczniowie grali na holu w pingponga. Pani dyrektor Joanna Smolarek radośnie przywitała prezesa koła, Jana Wijasa i sekretarza, Krzysztofa Lewandowskiego, którzy przybyli po odbiór żołędzi i kasztanów zebranych przez uczniów. Uzbierało się tego ponad 200 kg. W mig zniknął stół pingpongowy z holu szkoły i młodzież karnie stanęła naprzeciw gości. Uczniowie zdawali się podziwiać szykowne mundury łowieckie. Pani dyrektor wita oficjalnie gości i przedstawia cel spotkania. Prezes Wijas, dziękując za zaproszenie, w formie zwięzłej pogadanki przedstawia genezę, formę organizacyjną i zasady działania łowiectwa w naszym kraju. Niektórzy po raz pierwszy słyszą, że najstarszymi źródłami zdobywania przez człowieka pokarmu było zbieractwo i łowiectwo. Prezes sprawdzał też wiedzę łowiecką uczniów, zadając pytania. Wywiązał się całkiem pożyteczny dialog słowny. Okazało się, że młodzież posiada niemałą wiedzę łowiecką. Las podniesionych rąk po każdym pytaniu był imponujący. Trafne odpowiedzi padały z ust Wiktorii Kopacz, Bartka Pawłowskiego, Julii Mazur i nie tylko. Długa przerwa, chociaż może nie na pełnym luzie, okazała się pożyteczna. Na zakończenie prezes Wijas obdarował dzieci interesującymi książeczkami o tematyce łowieckiej, zapowiadając konkurs z tej literatury, za wygranie którego będą nagrody. Oleg Sanocki Nr 4 z 27.02.2015 W iadomości __Gubińskie 11 12 W iadomości __Gubińskie Nr 4 z 27.02.2015 Sport Idealni wygrali Zasłużenie wygrali turniej PIŁKA NOŻNA Za nami XV edycja Turnieju o Puchar Burmistrza Gubina w piłce nożnej halowej w kategorii Open. Zawody rozegrano 22 lutego br. w hali sportowej ZSLiT. Do rywalizacji przystąpiło aż 18 drużyn z całego województwa, co dało liczbę ponad 140 zawodników! Organizatorem turnieju był nauczyciel Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Gubinie, Tomasz Romanowski. Zespoły podzielone zostały na cztery grupy. Rywalizowano systemem „każdy z każdym”. Po dwie najlepsze ekipy z grupy awansowały do fazy pucharowej. W ćwierćfinale spotkały się: Motowiwa-Akademia Młody Talent Żary 1:1 (karne: 10:9), Dream Team-Persa Old Profes 1:4, Relax Markosice-Idealni K&A 0:0 (karne 2:3) oraz Rodzinka. pl-Relax Grabice 0:0 (karne 2:3). W półfinale Motowiwa uległa drużynie Idealni K&A 1:1 (karne 2:3), a Persa Old Profes rozbił Relax Grabice 6:1. W meczu o trzecie miejsce Relax pokonał Motowiwę po rzutach karnych 3:2, a w wielkim finale Idealni K&A wygrali z Persa Old Profes 1:0. Zwycięska drużyna zagrała w składzie: Przemysław Haraszkiewicz, Andrzej Donaj, Przemysław Dereziński, Kacper Magdziak, Tomasz Grzelak, Artur Hryniewicz i Przemysław Fiedorowicz. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano P. Haraszkiewicza (Idealni K&A), a najlepszym bramkarzem Karola Matwiejczyka (Relax Grabice). Z kolei najlepszym strzelcem został Karol Pudzianowski (Persa), który do siatki rywali trafiał trzynastokrotnie. Kategoria Open za nami, ale już w najbliższą niedzielę (01.03.), na tej samej hali, odbędzie się walka o Puchar Burmistrza w kategorii do lat 18 (rocznik 1997 i młodsi). Andrzej Matłacki PIŁKA NOŻNA Carina Gubin wygrała halowy turniej Żaków, który odbył się 8 lutego br. w Żaganiu. W zawodach wzięło udział osiem drużyn. W meczach grupowych nasza drużyna rozbiła Piast Iłowa 8:1 (Chojnacki-3, Gregorski-2, Śpiewak, Stępczyński, Loret) i KS Talent Bolesławiec 6:0 (Chojnacki-3, Gregorski-2) oraz, po wyrównanym meczu, pokonała Victorię Jasień 3:2 (Gregorski-2, Chojnacki). W półfinale nasi zawodnicy rozprawili się z Promieniem Żary 3:0 (Gregorski-2, Stępczyński). W finale gubinianie spotkali się z gospodarzami turnieju Czarnymi Żagań. I tym razem najlepsi okazali się podopieczni Piotra Sobolewskiego, wygrywając 2:0 (Gregorski, Stępczyński). Końcowa klasyfikacja turnieju: 1. Carina Gubin, 2. Czarni Żagań, 3. Victoria Jasień, 4. Promień Żary, 5. KS Piast Iłowa, 6. Na początek wiktoria nad Victorią? PIŁKA RĘCZNA Rusza runda rewanżowa II-ligi kobiet. Przypomnijmy, że na półmetku liderem jest Sparta Gubin, która w siedmiu kolejkach zdobyła 12 punktów. Złożyło się na to pięć wygranych i dwa remisy. Czy nasze szczypiornistki zdołają obronić pierwsze miejsce i tym samym powalczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej? Rundę rewanżową spartanki rozpoczną od domowego spotkania z siódmą w tabeli Victorią Świebodzice. Jesienią nasz zespół pewnie pokonał tę ekipę 38:19. Mecz na hali sportowej ZSLiT rozpocznie się w sobotę, 28 lutego o godzinie 18:00. Sytuacja w tabeli na półmetku rozgrywek wygląda następująco: 1. GMTS Sparta Gubin 12 pkt. - bramki 211:163 2. MKS Zagłębie Lubin 11 pkt. - 234:182 3. MKS MOS Gniezno 10 pkt. - 219:164 4. AZS AWF Volkswagen Poznań 9 pkt. - 180:160 5. KS AP Poznań 6 pkt. - 181:178 6. SMS CKS Szczecin 4 pkt. - 203:217 7. MKS Victoria Świebodzice 4 pkt. - 177:209 8. MUKS Lider Świebodzin 0 pkt. - 115:247 W kolejnych spotkaniach podopieczne Roberta Hawrylaka zagrają kolejno z: 9. kolejka: Sparta-SMS CKS Szczecin (07.03., godz. 18:00), 10. kolejka: KS AP Poznań-Sparta (21.03., godz. 17:30), 11. kolejka: Sparta-Lider Świebodzin (28.03., godz. 18:00), 12. kolejka: AZS AWF Volkswagen Poznań-Sparta (12.04., godz. 15:30), 13. kolejka: Sparta-MKS MOS Gniezno (18.04., godz. 18:00), 14. kolejka: MKS Zagłębie Lubin-Sparta (25.04). Andrzej Matłacki Budowlani Lubsko, 7. KS Talent Bolesławiec, 8. Błękitni Olbrachtów. Najlepszym strzelcem turnieju został zdobywca dziewięciu bramek, Dominik Gregorski. - Jechaliśmy na turniej bez dwóch podstawowych zawodników: Ziemka Witczaka i Wiktora Ledesmy. Mimo to, do Gubina wróciliśmy na tarczy! Chłopcy cały czas kontrolowali przebieg zawodów. Nawet na moment wynik nie był zagrożony. Zasłużenie zajęliśmy pierwsze miejsce - uważa P. Sobolewski, trener naszych żaków. Andrzej Matłacki Triumf Sparty w Słubice Cup PIŁKA RĘCZNA Najmłodsze zawodniczki Sparty wygrały pierwszy w tym roku turniej wyjazdowy - Słubice Cup 2015. Gubinianki udały się na północ województwa dwoma ekipami. Starszą złożoną z zawodniczek urodzonych w roku 2002 i młodszą z rocznika 2003. Na zawody, w których wzięło udział osiem zespołów, przybyli przedstawiciele władz lubuskich, w tym trener kadry województwa lubuskiego Jan Kaniecki, który bacznie obserwował poczynania najmłodszych szczypiornistek. Starsze dziewczęta ze Sparty Gubin wygrały wszystkie spotkania pokonując kolejno: SP Lubrzę, UKS Słubice II, UKS Siódemkę Świebodzin, a w finale wygrały z UKS Orlikiem Świebodzin 6:5. Natomiast młodsze koleżanki spotkały się z: UKS Słubice I, FV Frankfurt, UKS Orlik Świebodzin. W meczu o siódme miejsce okazały się lepsze od SP Lubrza (9:4). Ostateczna kolejność turnieju: 1. GMTS Sparta Gubin I, 2. UKS Orlik Świebodzin, 3. UKS Siódemka Świebodzin, 4. UKS Słubice I, 5. FV Frankfurt, 6. UKS Słubice II, 7. GMTS Sparta II, 8. SP Lubrza. Wszystkie zespoły otrzymały dyplomy i puchary, a najlepsze zawodniczki nagrody indywidualne. W drużynie Sparty wyróżnione zostały: Zuzanna Kawecka i Angelika Sztukowska. W turnieju nasze ekipy zagrały w składzie: rocznik 2002: Wróbel W., Wachowicz K. (2), Kawecka Z. (10), Poniatowska N. (9), Szczerbanowicz P. (5), Bajor W, (12), Borek N. (6),Witczak M. (6), Szczepańska O. (6), Świtłowska K., Sendera O. - trener zespołu E. Barłóg. Rocznik 2003: Hajnas W. (1), Paszkiewicz J. (9), Sztukowska A. (3), Hasiuk O. (1), Krzyżaniak O. (2), Kubiak I. , Kulig A., Wawrzyszczuk J. trener zespołu E. Zimoch. Andrzej Matłacki PIŁKA NOŻNA Oldboye od wielu lat mają swoją Gubińską Ligę Piłki Nożnej. Teraz z kolei młodsi piłkarze-amatorzy będą niebawem rywalizować we własnych rozgrywkach. Miejski Ośrodek Sportu będzie organizatorem Gubińskiej Ligi Szóstek Piłkarskich. Ma ona wystartować na początku marca. Mogą się do niej zgłaszać drużyny składające się z zawodników urodzonych w 1997 roku i starsi. Mecze odbywać się będą na orlikach przy ulicy Roosevelta oraz Kresowej. W lidze uczestniczyć mogą zespoły reprezentujące organizacje, środowiska, zakłady pracy, szkoły, uczelnie, jednostki wojskowe, itp. Można zgłaszać zarówno typowych amatorów, jak i zawodników zarejestrowanych w PZPN i OZPN. Spotkania będą trwać 2x20 minut z pięciominutową przerwą. Zaplanowany jest system „mecz i rewanż“. Więcej informacji na ten temat, w tym zasady zapisów drużyny do ligi, uzyskamy pod numerami telefonów: 721 123 637 oraz 669 551 262. Andrzej Matłacki Wkrótce startuje nowa liga Nr 4 z 27.02.2015 Społeczeństwo Padli ofiarą oszustwa Osoba podająca się za funkcjonariusza CBŚ wyłudziła od mieszkańca Gubina blisko 10 tysięcy złotych. Na szczęście dzięki szybkim działaniom miejscowych policjantów, udało się odzyskać pieniądze. W poniedziałek, 9 lutego, do komisariatu Policji w Gubinie przyszła kobieta. Zgłosiła zaginięcie męża oraz poinformowała, że rano otrzymali wraz z mężem telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza CBŚ. Nieznajomy powiedział im o zorganizowanej akcji zwalczającej hakerów, którzy włamują się na konta bankowe. Podczas rozmowy dodał, że ich konto jest zagrożone, a w akcji uczestniczy także jej mąż, który ma wypłacić pieniądze ze swojego konta. Dodał, że przyjedzie do ich domu razem z prokuratorem, aby oddać mu wpłacone pieniądze oraz wynagrodzić za pomoc w akcji. Przekazane przez kobietę informacje od razu dały policjantom pewność, że małżeństwo padło ofiarą oszusta. Funkcjonariusze odnaleźli starszego mężczyznę, który zgodnie z poleceniami, jakie otrzymywał od nieznajomego, wpłacił pieniądze na podane konto, a następnie przekazał nieświadomie oszustowi numer MTCN z karty, umożliwiający wypłacenie pieniędzy z konta. Po uzyskaniu tej informacji mundurowi udali się do banku, w którym dokonana była wpłata pieniędzy, a następnie wspólnie z kierownictwem banku doprowadzili do wstrzymania wypłaty przelanej kwoty. Anulowano transakcję, a jeszcze tego samego dnia mężczyzna odzyskał całą kwotę. (am) Siał panikę, został złapany W ostatnim czasie siał panikę wśród starszych mieszkańców Guben. Doszło do tego, że wiele osób bało się tam wyjść wieczorną porą na dwór. W lokalnych mediach sprawa została mocno nagłośniona. W końcu udało się złapać napastnika, który został zatrzymany przez niemiecką policję. Okazał się nim być 18-letni mieszkaniec Gubina. W jego namierzeniu istotną rolę odegrali nasi policjanci. Młody mężczyzna dokonał od stycznia br. co najmniej czterech napadów na obywateli Niemiec w Guben. Za każdym razem wyglądało to w im torebki i uciekał swoim ofia- Guben. Wiadomo, że miał w podobny sposób: podbiegał do rom. Polak został zatrzyma- przeszłości problemy z prawem. staruszków, odpychał ich, kradł ny przez niemiecką policję w (am) Jeździł z lewym prawkiem fałszywe dane co do swojej tożsamości oraz okazał do kontroli drogowej podrobione prawo jazdy. Dodatkowo okazało się, że kierując samochodem osobowym, złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 32-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu w Gubinie do wyjaśnienia. Za swoje czyny odpowie przed Sądem. W trakcie przesłuchania mieszkaniec gminy Gubin powiedział, że jeździł na podrobionym dokumencie, ponieważ swoje prawo jazdy utracił za jazdę samochodem w Na terenie Gminy Gubin policjan- drogowej kierowcę Mercedesa. W stanie nietrzeźwości. Wyraził również ci z Wydziału Ruchu Drogowego za- trakcie rozmowy z funkcjonariusza- chęć dobrowolnego poddania się kar trzymali 10 lutego br. do kontroli mi mężczyzna podał mundurowym ze. (am) W iadomości __Gubińskie 13 Najważniejsze jest bezpieczeństwo Ferie zimowe to dla dzieci i młodzieży wymarzony czas. Jest to jednak również okres, w którym są oni narażeni na różnego rodzaju niebezpieczeństwa. Aby jednak ferie przebiegły szczęśliwie i wszyscy wypoczęci wrócili do szkolnych ławek, należy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, obowiązujących zarówno podczas zorganizowanych wyjazdów zimowych, jak i spędzania tego czasu w miejscu zamieszkania I właśnie na ten temat rozmawiali w poniedziałek, 16 lutego, mł. asp. Julita Cholewińska i sierż. szt. Sylwia Ilczuk z Komisariatu Policji w Gubinie, z dziećmi, które uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych odbywających się w Szkole Podstawowej nr 2 w Gubinie. Funkcjonariuszki, oprócz wyjaśniania podstawowych zasad bezpiecznego spędzania ferii, tłumaczyły uczniom, aby ubierały się stosownie do pogody. Policjantki ostrzegały także przed zagrożeniami: ślizgawka na chodniku to zdecydowanie nierozsądny pomysł... Dzięki takim spotkaniom młodzi ludzie wiedzą, że tylko umiar, zdrowy rozsądek i ostrożność pozwolą w pełni cieszyć się feriami. Andrzej Matłacki Zmieniają mundury Od pewnego czasu możemy zauważyć Funkcjonariuszy Nadodrzańskiej Straży Granicznej w nowych mundurach. Co zmieniło się w ich służbowych strojach? Jak czytamy na stronie internetowej nadodrzanski.strazgraniczna.pl, okres przejściowy trwać będzie aż cztery lata. Funkcjonariusze SG nadal będą nosić zielono-oliwkowe mundury. W skład nowego umundurowania służbowego wchodzą czapki typu capy z daszkiem, czarna czapka zimowa, koszule z długim i krótkim rękawem, koszulka polo, spodnie typu bojówki, kurtka służbowa z czarną podpinką oraz czarne buty trapery letnie i zimowe. Na koszuli, kurtce i koszulce znajduje się napis „Straż Graniczna” oraz „Polish Border Guard”. Mundury wyjściowe i galowe pozostają bez zmian, ale nowością będą kapelusze, na które funkcjonariuszki SG wymienią dotychczasowe czapki. Wciąż możemy jednak spotkać funkcjonariuszy w mundurach według starego wzoru, ponieważ okres przejściowy będzie trwać do 31 marca 2019 roku. (am) Ma szczęście, że wyszedł z tego cało Zbyt szybka i brawurowa jazda mieszkańca Gubina doprowadziła do kolizji drogowej, do której doszło w okolicach przejścia granicznego. Na szczęście, tym razem nikt nie ucierpiał. Do kolizji doszło w sobotnie popołudnie, 14 lutego br., na ulicy Chrobrego. Warunki na drodze tego dnia były dość ciężkie. Minusowe temperatury sprawiły, że było miejscami ślisko. Wystarczyła chwila nieuwagi i mężczyzna kierujący samochodem osobowym wypadł z drogi i uderzył w most. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja oraz jednostka straży pożarnej. Kierowca może mówić o sporym szczęściu, ponieważ wyszedł z tego cało, bez jakichkolwiek obrażeń. (am) 14 W iadomości __Gubińskie TELEFONY ALARMOWE Pogotowie ratunkowe - 999 - Policja - 997 - Straż Pożarna – 998 - Pogotowie gazowe - 992 - Pogotowie energetyczne - 991 - Awarie wodne (PUM po godzinach pracy) - 68 455 82 68 - Telefon zaufania (15.00-17.00) – 9288 Społeczeństwo Integracja w górach SZPITALE, PORADNIE Szpital Gubin ul. Śląska 35 tel. 68 359-30-18 - Szpital Krosno Odrzańskie tel. 68 383-50-39 - Poradnia ul. Gdańska tel. 68 359-30-83 - WSPL tel. 68 455-80-62 68 455-80-77 - Atol Centrum Medyczne tel. 68 475-15-40 - Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna tel. 68 455-82-52 KOŚCIOŁY- MSZE ŚW. Kościół Parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie, tel. 68 359-68-00. Niedziele i święta: godz. 7.45, 9.00, 11.00, 12.30, 18.00. Dni powszednie: godz. 8.00, 17.00 (czas letni godz. 18.00). Kościół Parafii pw. Trójcy Świętej w Gubinie, tel. 68 359-44-01. Niedziele i święta: godz. 7.30, 9.30, 11.00, 12.30, 18.00. Dni powszednie: godz. 7.00, 18.00. Kaplica Serca Jezusowego – godz. 8.30. Kościół Parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Komorowie, tel. 68 359-4327. Niedziele i święta: godz. 9.00, 12.00. Dni powszednie: godz. 17.00 (czas letni godz. 18.00). Kaplica Serca Jezusowego Niedziela: godz. 8.30 Dni powszednie: godz. 7.30 Młodzieżowe Centrum Formacji ul. Kresowa Niedziela: godz. 11.00 Kościół Nowoapostolski ul. Stroma 9 tel. 68 359-55-56 Kościół Zielonoświątkowy ul. Paderewskiego 13 tel. 68 359-36-79 Niedziela 10.00 czwartek 18.00 TAXI Euro Taxi tel. 196-27 tel. 68 359 66 44 - obsługa całodobowa Taxi Bis tel. 68 359-33-31 BIBLIOTEKI Miejska Biblioteka Publiczna Telefon (0-68) 455-81-66 INNE TELEFONY Straż Miejska – tel. 68 455-81-11 Informacja PKS- tel. 68 359-32-97 Urząd Miejski- tel. 68 455-81-00 Urząd Gminy – tel. 68 359-45-46 Urząd Stanu Cywilnego- tel. 68 455 -81-40 Związek Nauczycielstwa Polskiego- tel. 68 455-42-98 Biuro PCK ul. Gdańska 17 tel. 68 359-86-44 Placówka Straży Granicznej w Gubinku tel. 068 358-15-00, 68 358-15-43 Telefon zaufania do Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej- tel. 68 383-70-07 Bezpłatny Ogólnopolski telefon zaufania tel. 0800 422 322 Pełnomocnik ds. Uzależnień i Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie tel. 68 455-81-13 Punkt Konsultacyjny ds. Uzależnień i Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie poniedziałek – środa tel. 68 455-81-99 Punkt Konsultacyjny dla Osób Doświadczających Przemocy w Rodzinie tel. 68 455-81-99 Usługi pogrzebowe – cmentarz tel. 68 455-81-98 W dniach 30 stycznia-8 lutego br. grupa dzieci z Gubina wzięła udział w obozie zimowym w Karkonoszach, zorganizowanym przez Stowarzyszenie Ludzi Aktywnych z Chlebowa. Partnerem projektowym był Euroregion Sprewa-Nysa-Bóbr. Na wycieczkę w góry wybrało się kilkadziesiąt osób. Oprócz gubinian pojechały również dzieci z Lubska, Guben oraz okolicznych miejscowości. Celem ich podróży były Borowice. Oprócz atrakcji związanych ze zjazdem na sankach, można było brać udział w zajęciach sportowych, tanecznych, warsztatach rysunkowych i malarskich oraz popływać w basenie. Wycieczkowicze szybko się zintegrowali, a że mieli szczęście i natrafili na idealną zimową aurę, to i humory wszystkim dopisywały. (am) Nr 4 z 27.02.2015 Naucz się pływać! Miejski Ośrodek Sportu w Gubinie organizuje kursy nauki pływania. Przeznaczone są one zarówno dla dzieci, jak i osób dorosłych. Zapisy oraz informacje na ten temat uzyskamy pod numerem telefonu: 68 455 82 86 lub bezpośrednio na pływalni miejskiej. Zajęcia obejmują dziesięć lekcji z instruktorem. Wszystko odbywa się pod czujnym okiem Ratowników WOPR-u. Warto zdobyć umiejętność pływania w każdym wieku, ale z pewnością lepiej to zrobić jak najwcześniej. Ruch w wodzie ma wiele zalet, poprawia krążenie, zmniejsza obrzęki, wzmacnia mięśnie oraz modeluje sylwetkę. Ponadto zajęcia na basenie dają poczucie lepszego samopoczucia fizycznego oraz psychicznego i są świetną formą spędzenia wolne- wyczerpujących obowiązkach go czasu. Dają także możliwość służbowych lub domowych. odprężenia mięśni i umysłu po Andrzej Matłacki Wpisany w krajobraz Gubina Z prezesem Andrzejem Jaworskim rozmawia Oleg Sanocki - Rodowity gubinianin i podobno od zawsze związany z klubem Carina… - Właściwie to prawie tak, bo w 1965 roku w tym właśnie klubie zaczęła się moja przygoda z piłką nożną jeszcze w Gubiniance. - To zapewne ten sam klub, tylko zmienił nazwę… - Nazwę zmieniał kilka razy i tak kolejno była to: Gubinianka, Granica, Carina-Kresowiak, zredukowana w końcu do Cariny. - I tak tkwi Pan tam do dziś. - Z tym tkwi to niezupełnie tak. W latach 1972-76 grałem w trzecioligowej Odrze Wrocław, to była życiowa przygoda. Odra w 1973 wyeliminowała w Pucharze Polski świeżo upieczonego mistrza Polski - Górnika Zabrze. Jednak w 1/3 finału ulegliśmy pierwszoligowej Polonii Bytom. Potem grałem jeszcze w Rokicie Brzeg Dolny i w Celulozie Kostrzyn. To były dobre, bogate kluby. - Kiedy wrócił Pan do Cariny? - Licencjonowanym trenerem Cariny jestem od 1988 roku. Trenuję pierwszy zespół seniorów i drużynę juniorów młodszych. - A jak wygląda sprawa zaplecza, rezerwy zawodników? - Trenuję w Carinie około 100 zawodników. Mamy 6 grup wiekowych, są to żacy, orliki, młodzicy, trampkarze, juniorzy młodsi i seniorzy. Warto mieć swój narybek, by talenty dochodziły do pierwszego zespołu. Trzon drużyny seniorów stanowią: Przemysław Fiedorowicz, Andrzej Donaj, Tomasz Jankowski, Przemysław Haraszkiewicz, Artur Hryniewicz i Patryk Sobolewski. Utalentowani juniorzy trafiają do pierwszego zespołu. Ostatnio awansowali Błażej Kancelarz i Konrad Jonio. - A kto rządzi klubem? - Kieruje klubem zarząd, w którym wiceprezesem jest Jan Kosmala, członkowie zarządu to Marcin Trzebny i Wiesław Żołędziewski, a mnie wypadło w 2007 roku zostać prezesem i tak ciągniemy ten wózek. Z żalem wspominamy zasłużonego działacza, członka zarządu Wojciecha Korsaka, zmarłego w październiku. Pozostała po nim cenna pamiątka, kronika klubu udokumentowana pięknymi zdjęciami. - Z jakich źródeł utrzymujecie klub? Zapewne wpływy ze sprzedaży biletów nie pokryją wydatków. - Od kilku lat wstęp na mecze jest bezpłatny. Przyjść może każdy. - Koszty macie zapewne niemałe, więc jak je pokrywacie? - Na szczęście istnieją jeszcze miłośnicy piłki nożnej, sponsorzy… Dobrze, że nasz burmistrz Bartłomiej Bartczak, do niedawna czynny piłkarz, rozumie naszą sytuację i corocznie przyznaje nam ponad 50 tysięcy złotych na działalność statutową. Za tę pomoc serdecznie dziękujemy. Wręcz strategicznym sponsorem klubu Carina jest firma Andrzeja Iwanickiego, na którą zawsze możemy liczyć. Dzięki firmie Iwaniccy 16 zawodników już 14 lutego wyjeżdża na obóz szkoleniowy do Gościmia. Za co wdzięczność nasza jest niezmierna. Zdarzają się też inni doraźni sponsorzy, wśród których przodują Państwo Trzebni. - Proszę pochwalić się osiągnięciami, wynikami… - Po rundzie jesiennej jesteśmy na trzecim miejscu w Lidze Okręgowej. Być może wiosną zdołamy poprawić tę lokatę. - Gratuluję, dziękuję i tak trzymać. Harmonogram dyżurów aptek 01-05 każdego miesiąca APTEKA „PRZY SZPITALU” ul. Śląska 37 tel: 68 359 51 59 11-15 każdego miesiąca APTEKA „NOWA” ul. Kinowa tel: 68 359 49 75 06-10 każdego miesiąca APTEKA „NASZA” (Przy Atolu) ul. Kossaka 1 tel: 68 454 26 59 16-19 każdego miesiąca APTEKA „FAMILIJNA” ul. Śląska 39a tel: 68 359 38 32 20-23 każdego miesiąca APTEKA „POD BASZTĄ” ul. 3 Maja tel: 68 455 41 40 28-31 każdego miesiąca APTEKA „CENTRUM” ul. Chopina 4 tel: 68 359 39 52 24-27 każdego miesiąca 25.12.2015 I dzień Bożego APTEKA „W GALERII” Narodzenia – dyżur Apteka ul. Wyspiańskiego 10 tel: 68 „Familijna” Śląska 39a 391 52 45 Nr 4 z 27.02.2015 o przystąpieniu do uchylenia zmiany miejscowego planu szczegółowego zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia miasta Gubina Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2012 r., poz. 647 ze zm.), zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Gubinie uchwały nr LVII.315.2014 z dnia 06 listopada 2014 roku o przystąpieniu do uchylenia zmiany miejscowego planu szczegółowego zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia miasta Gubina, uchwalonego uchwałą nr XXXVII/188/97 Rady Miejskiej w Gubinie z dnia 04 marca 1997 roku, obejmującego teren ograniczony ulicami: Chopina, Budziszyńska, II Armii Wojska Polskiego, Aleje Łużyckie, Bolesława Chrobrego. Zainteresowani mogą składać wnioski dotyczące uchylenia planu. Wnioski należy składać na piśmie w Urzędzie Miejskim w Gubinie, ul. Piastowska 24, 66-620 Gubin, w terminie do dnia 20 marca 2015 roku. Wniosek powinien zawierać imię i nazwisko, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy. Burmistrz Miasta SPRZEDAM mieszkanie 73 m2 w ścisłym centrum Gubina. Tel. 512 086 188. NOCLEGI, kwatery dla firm. Tanio! Ceny do DO WYNAJĘCIA kawalerka w Gubinie, 37 negocjacji. Tel. 791 127 765. m kw, po kapitalnym remoncie. Tel. 781 359 673. DO WYNAJĘCIA mieszkania. Tel. 791 127 765. SPRZEDAM tanio 3-pokojowe mieszkanie 72 m kw oraz garaż. Cena do uzgodnienia. ZAMIENIĘ mieszkanie 2-pokojowe na IV Tel. 888 465 199. piętrze, na pokój z kuchnią do I piętra w bloku. Tel. 571 427 091. SPRZEDAM dom, zabudowanie gospodarSPRZEDAM w Gubinie mieszkanie (59,70 cze, 19 arów ziemi, Gubinek 17. Tel. 605 m kw) w bloku z cegły, ul. Barlickiego 7/3 649 488. (trzy pokoje, kuchnia, łazienka) na I pię- SPRZEDAM mieszkanie w Wężyskach, 82 trze, ocieplone, okna plastikowe, ogrzem kw w bloku + garaż, 4 pokoje na I pięwanie własne gazowe. Cena: 135 000 zł. trze. Cena: 110 000 zł. Tel. 601 908 518. Tel. 791 929 917. SPRZEDAM działkę budowlaną w JaromiSPRZEDAM dom z możliwością prowadze- rowicach 15 arów. Tel. 881 631 327. nia każdej działalności gospodarczej. Gubin, ul. Lubelska 7a. Tel. 66 140 53 66. SPRZEDAM działkę budowlaną w Jaromirowicach 30 arów. Tel. 881 631 327. DO WYNAJĘCIA kawalerka 21 m2. Tanio. Tel. 68 359 45 55 lub 793 256 453. SPRZEDAM działkę w Gubinie 1,17 ha. Tel. 517 245 043. DO WYNAJĘCIA lub sprzedania kawalerka w Wałowicach. Tanio. Tel. 68 359 45 55 lub LOKAL użytkowo-handlowy do wynaję793 256 453. cia w Gubinie. Centrum, deptak. Tel. 51 72 450 43. DO WYANJĘCIA kawalerka w bloku, przy ul. Westerplatte. Tel. 68 359 31 21. DO WYNAJĘCIA budynek po zakładzie fryzjerskim, przy ulicy Śląskiej. Tel. 507 108 742 15 Refleksja OGŁOSZENIE nieruchomości W iadomości __Gubińskie Ogłoszenia I Społeczeństwo Wiwat kobiety, dziś nasze święto, Pęta niewolnic wreszcie nam zdjęto. Jesteśmy równe w pracy i w domu, I nie musimy się kłaniać nikomu. Dawniej uczelnie były nam zabronione, A dziś są przez nas przepełnione. I chociaż wśród nas kobiet jest wiele uczonych, To nic nas nie zwalnia z roli matki i żony. Żadne zawody nie są nam obce, Ani robotnicy, ani też chłopce. Chłopka na rolnictwie zna się doskonale, Lecz też z innych dziedzin odbiera medale. I choć przez wieki całe świat się dla nas zmieniał, To dalej musimy bronić naszego imienia. Na pewno lepiej by się żyło na świecie, Gdyby pozwolono rządzić kobiecie. Nie byłoby wojen ani nienawiści, Świat jest przecież duży i wszystkich pomieści. A nienawiść rośnie na całym świecie, I cóż panowie na to powiecie? Byłaby nadzieja na pojednanie, Gdyby zamiast panów rządziły panie. Dziś jest nasze święto, więc na to pytanie Odpowiedzcie nam panowie na pożegnanie. MARIA BRONOWSKA Uniwersytet III Wieku Burmistrz Miasta informuje o kontrolach prawidłowości segregacji odpadów komunalnych w gospodarstwach domowych, które złożyły stosowne deklaracje. Kontrole w najbliższym czasie przeprowadzą funkcjonariusze Straży Miejskiej. SPRZEDAM lub wynajmę mieszkanie po generalnym remoncie, w pełni wyposażone. Os. E. Plater, 80 m kw. Cena 220.000 zł Tel. 783 083 274.. w urzędach dotyczących budów. Doprowadzanie budynków do stanu zgodnego z prawem. Doradztwo budowlane. Tel. 504 352 015. Usługi OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW „GÓRA” Gubin, ul. Żwirki i Wigury 52 Legalizacja tachografów cyfrowych Zapraszamy na badania techniczne pojazdów, pon.-piątek 8.00-20.00, sobota 8.00-16.00 Tel. 68 359-41-58 lub 502 150 208. NC+ Numid-Serwis, przedłużenia umów, nowe umowy. Żanetta Cieślak, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin - obok PKS-u. Tel. 609 703 402/68 451 86 09. SCHODY drewniane, balustrady - wyrób i montaż. Tel. 609 351 799. GLAZURA, hydraulika, regipsy, panele ścienne, podłogowe, ścianki działkowe, zabudowy, szpachlowanie, malowanie, tapetowanie i inne. Tel. 68 453 61 90 lub 509 437 397. SERWIS komputerowy - sprzedaż, fachowe doradztwo. Numid, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin - obok PKS-u. Tel.609 703 402/68 451 86 09. AGD-Service, naprawa pralek, zmywarek, kuchenek elektrycznych. Gubin, ul. Kołłątaja 10. Tel. 68 359 46 54 lub 692 717 031. KIEROWNIK budowy, projektowanie, przeglądy techniczne, załatwianie spraw AGD części - Numid Żanetta Cieślak, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin - obok PKS-u. Tel. 609 703 402/68 451 86 09. ODDAM w dobre ręce piękne szczeniaki, różnej rasy. Kontakt: warsztat stolarski, ul. Sikorskiego 16. Tel. 68 359 63 50. TUJE, smaragd, brabant, columna 70-250 cm od 12 zł, a także jałowce, cyprysy, sosny, świerki i liściaste, poleca Ogrodnictwo, ul. Legnicka 49 A. Tel. 511 663 785. SPRZEDAM nowy samochód KIA Sportage. Tel. 513 496 225. praca ZATRUDNIĘ magazyniera w Gubinie, z grupą inwalidzką, Tel. 660 721 300. różne TUSZE/tonery – Numid Żanetta Cieślak, ul. Obr. Pokoju 21, Gubin, obok PKS-u. Tel. 609 703 402/68 451 86 09. NIEMIECKIE POŚREDNICTWO PRACY POSZUKUJE DWÓCH KUCHARZY. KALTENBORNER STRASSE 1a TEL. 49(0) 3561/51/96 331 ZATRUDNIĘ kierowcę z kat. B, z doświadczeniem w prowadzeniu busów. Tel. 660 721 300. WYDAWCA - Gubiński Dom Kultury | REDAKCJA i BIURO OGŁOSZEŃ - ul. Westerplatte 14 (GDK) 66-620 Gubin, tel./fax (068) 455 81 69 - czynna poniedziałek - piątek godz. 09.00-16.00. Sebastian Bielski - redaktor naczelny Sekretariat / Biuro ogłoszeń, tel. (068) 455 8169 Andrzej Matłacki - redaktor Stale współpracują z redakcją: Janina Izdebska, Andrzej Winiszewski, Krzysztof Kaciunka, Stefan Pilaczyński, Oleg Sanocki, Krzysztof Freyer, Skład i grafika: GDK Druk: Wydawnictwo Media Regionalne Sp. z o.o. w Zielonej Górze. | Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam. Zastrzega sobie prawo do opracowywania redakcyjnego, skracania i zmiany tytułów otrzymanych materiałów. Poglądy autorów tekstów nie zawsze są zgodne z poglądami redakcji. Tekstów i zdjęć niezamówionych nie zwracamy. Honoraria wypłacane są za materiały zamówione. 16 W iadomości __Gubińskie HOREX POLECA Nr 4 z 27.02.2015 Spożywanie żywności ekologicznej jest najlepszą formą profilaktyki prozdrowotnej. Na przestrzeni ostatnich lat spotykamy się ze wzrostem zachorowań na cukrzycę, alergie pokarmowe, nietolerancję laktozy czy glutenu. Konsumenci poszukują więc sklepów, w których produkty ekologiczne będą dostępne w ciągłej sprzedaży. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów sklepy HOREX przy ulicach Wyspiańskiego 8 oraz Żymierskiego w Gubinie mają do zaoferowania bogaty asortyment zdrowej żywności. Polecamy: Woda Aloe Vera, soki naturalne, Ksylitol, Cukier trzcinowy, Błonnik naturalny, Produkty orkiszowe, Produkty sojowe min. mleko, pasztety