vel Marek Dziarski

Transkrypt

vel Marek Dziarski
Marek Dziarski
Strona autorska : http://www.to-be-or-not-to-be.gmxhome.de/web
Życiowa Lekcja
Poowoooli uczę się bólu
- to lekcja zadana przez Boga,
- ... dobrze więc !
Pragnę ją sobie przyswoić . . .
I wiem, że trwać będzie
– póki i ja trwam.
Tu jeszcze – już nie Tam.
Że Ty, akurat Ty
jesteś mi nauczycielem ??
Cóż,
chętnie wybrałbym innego !!
Bolałoby mniej może (?)
Lecz nic z tego tak widać być musi . . .
Niiic z tego . . .
Mój los przeklęty
Dusza moja tęskni...
za Tobą tęskni właśnie ....
na swoją tęskni zgubę !!
Cóż robić mam –
Cierpienie przychodzi mi z trudem –
na własną moją zgubę ...
Czyż można nazwać to miłością ??
Pytanie wciąż otwarte to ...
na moją zgubę zresztą ...
Czyż jest cokolwiek, co
nie zwróci się na rychłą zgubę mą ?
Zupełnie tego nie wiem –
na zgubę moją złą !!
autor: Mark von Tapfer
( vel Marek Dziarski )
Tłumaczenie z j. niemieckiego: Joanna Arszyńska
BEZ
OBAW
!!
Śmierci nie boję się śmiertelnie –
bo czymże ona ; bramą jest tylko ,
co ku wieczności poprowadzić ma ...
- chłód serca po stokroć bardziej
groźny jest - to skon dla duszy ,
co trwa i trwa ... umrzeć do końca
nie dając wszak ! Odrzuć więc lęk –
Pokochać to nietrudna rzecz ...
nie wierzysz mi ...? – no a ja ?? !
Ból istnienia
Sens życia, wszechświat, Bóg ...
Ten kanon filozofii wielki
niby damoklesowy miecz
nad nami ...,
lecz my przykuci łańcuchami
codzienności ...
Ni uciec nam,
ni wyjść naprzeciw !
Wnoszę sprzeciw –
a może śmierć ??
Do Przyjaciela
Mówisz mi – nie znam ciebie...
Beczki soli wciąż mało...
Raniąc wszczepiasz się głębiej,
choć dusza boli jak całość,
co się nagle rozpada...
Lecz kto ma rację w tym sporze Bóg rozsądzić już raczył !
Spójrz...ponad nami gwiazd morze !
Spójrz...galaktyk kaskada !
Już teraz wiesz Przyjacielu –
Odpowiedź znaleźliśmy razem –
My tu – one tam...
Jedno z niebem mamy ciało,
Duch wspólny nim włada...
Dominus Jesus
Przyjacielu serca ♥ mego
dzięki Ci za pociech moc !
To Ty – właśnie Ty
co dzień – co noc – co dzień
przed bólem raczysz
chronić mnie,
co ostrzej kąsa niźli stal !
I teraz wiem ! Już wiem !
Dzięki Tobie Jezu ufność mam,
że kiedy cierpię – to nie sam !
Z pewnością nie jestem s a m ...
D O P E Ł N I E N I E
Jeśli Ci głodno
– ja będę chlebem ...
Chce mi się pić
– zamienisz się w wodę ...
Gdy jest Ci zimno
– ogniem zapłonę !!
A gdy mi smutno
– będziesz mym Niebem ...
Droga do Niebieskiego Dworu
Jeśli spytasz , czy kocham
cóż – nie znam odpowiedzi !
Co znaczy kochać – Bóg sam raczy wiedzieć . . .
Ja wiem tylko , że boli , że coś w gardle ściska ,
że łomot pod żebrami , zamęt w głowie - i łza ,
co słono w oku błyska . . .
Panie weź ode mnie ten kielich –
Jeśli tu na Ziemi inaczej być nie może
- przyjmij duszę zbolałą w Twym
Niebieskim Dworze . . .
I wybacz mi tę modlitwę grzeszną i zbyteczną –
wszak znasz ludzkie serca - a dary Twe bezpieczną
prowadzą nas drogą . . .
Tak więc daj mi otuchę i iskrę nadziei ,
że to co boli – sens ma .
A to co łączy - ważniejszym jest
od tego co dzieli . . .
 Gorzki
Owoc
Gorzkie jabłko mego serca
dojrzało już by spaść – tylko brać !
Jeśli dotkniesz – to chwyć
...i to szybko już –
czasu nie trać snadź !
Szara życia nić plątać się zaczyna ,
zaczyna się rwać . . .
To co gorzkie u ludzi ,
Bogu miodem płynie ;
nie bój się tej goryczy ,
którą chcę Ci dać . . .
Wszystko co mam – to ja sam ,
jeśli zechcesz – dam !
dam , dam . . .
dam , dam . . .
dam , dam . . .
Znasz ten rytm ?
S e r c a rytm ?
znam , znam . . .
znam , znam . . .
znam , znam . . .
Imię róży
Twój uśmiech
– dar tylko dla mnie...,
leciutka mgiełka
powstającego
uczucia
przybiera kształt
pąku róży,
który gotów się rozwinąć –
i ... osiągnąć pełnię kwiatu ...
Inaczej ...
Duszę moją oglądam od środka ...
Piękna jest ...
I tak ma już zostać ...
Ta wiedza grzeje mnie jak wino.
Lecz oto w lustrze – twarz czyjaś ...
Jakaś postać !
Poczwarka w niczym motyla nie skrzydłży,
co pod powłoką cienką drży ...
To strach nierozpoznania.
Rozdepczesz raczej nim zrozumieć
lub/i pokochać zdążysz ...
Chyba, że ...
i n a c z e j spojrzysz ...
ISTOTA BOGA
Bóg jest Miłością , Mocą i Wiedzą
Bóg jest Prawdą , Pięknem i Dobrem
Bóg jest Sprawiedliwością , Poznaniem i
Czystością
Bóg jest Wspaniałością , Współczuciem i
Świętością
Bóg jest Jednością we Wszystkim
Bóg
jest Całością Mnie . . .
J
A
S
N
O
Ś
Ć
Jak z łuku srebrną strzałę
wypuszczam kolejny wiersz.
Niech sięgnie celu tam ,
gdzie słów trzeba zbyt wielu –
niech przemówi za mną duszy zew ;
...te łzy to krew serdeczna ,
co jak wiesz Przyjacielu
oczyszczenia niosą boską moc...
Niech ustąpi ciemna noc ,
co prawdy skrywa brzask.
Ta J A S N O Ś Ć wzrasta w nas –
to właśnie ten C z a s !
N a m dany C z a s ...
Knock
knock
Jestem zmęczonym wędrowcem
puk , puk – proszę otwórz mi
brama serca zamknięta - łzy ...
puk , puk , puk – to znowu ja
głód i pragnienie morzą mnie
pozwól mi wejść i spocząć tu
nogi schodzone bolą – eeeh ...
puk , puk , puk , puk - czy jest tam kto ?
Błagam i proszę – usłyszże mnie !
Z chłodu kostnieję i mrę
już nie mam sił - tu umrzeć chcę !
pp ... uuu ... kkkk ...
Aż nagle cóż - skąd bije blask ?
Maleńka furtka uchyla się ...
Czy mogę wejść ?
Wędrowcze wejdź ! Minął zły czas !
To Bóg zetknął nas . . .
La Koro Serĉanta
En mano de`l D i o
estas ĉiu de ni –
ankaŭ vi et mi
kiel du partoj d e` l sama pomo
kaj nia Patro en Ĉielo
rigardas al
Lia duope-unuiĝita propreco
kun vera ĝojo
- kaj kontente ridetas ...
ĉar Liaj infanoj scias jam certe ,
ke Ĉ i o estas la s a n k t a U n u e c o
kaj ĝuste A m o mem
konstruas ĉ i u t a g e
u n i v e r s a j n pontojn
al absoluta Spirito de`l Mondo ...
al ĉia koro de`l Homaro ...
al koroj de vi et mi ...
Marco B r a v a
( vel Marek Dziarski )
Uwaga autora : utwór w j . Esperanto
Kyrie
elejson
Wysłuchaj Panie – me wołanie
To ja – siedzę tu na studni dnie
To naprawdę jaaa...
Te łzy co płyną – to za mało
Nie zgaszą ognia , który płonie...
Samemu gasić ??
Nie ja go wszakże rozpaliłem , nie ja...
Te łzy co płyną – to za mało
Na słonej fali nie wypłynę...
Mnie one niepotrzebne Panie
Żaden z nich pożytek mam...
Te łzy co płyną – Tobie dam
Weź je proszę – daję sam...
MEIN HIMMELCHEN
Ein Wort fällt aufs Papier
Mal ist`s wie ein Feder leicht
Und mal wie ein Stein schwer
W o r te sind wie B a u s t e i n e
Du kannst `ne feste Mauer bauen
Oder auch `ne blaue Brűcke
Die in den Himmel reicht
Ich will`s versuchen
Denn Du bist eben
Mein sűsses
Blondes
Himmel –
chen
♥
•
•
•
•
Mark von Tapfer
( vel M a r e k D z i a r s k i )
Uwaga autora : utwór w j. niemieckim
Mein Verhängnis
Meine Seele sehnt sich . . .
und zwar sie sehnt sich nach Dir . . .
zu meinem Verhängnis !!
Nichts zu machen –
Leiden fällt mir ziemlich schwer –
Zu meinem Verhängnis . . .
Ob man das die Liebe nennt,
ist `ne offene Frage . . .
zu meinem Verhängnis . . .
Gibt`s überhaupt etwas,
was nicht zu meinem Verhängnis wäre ?
Weiβ ich leider nicht –
zu meinem Verhängnis !!
Mark von Tapfer
(vel Marek Dziarski)
Uwaga autora : utwór w j. niemieckim
Moja wyprawa do Grecji
Byłem na Rodos ...,
tą cząstką duszy, która Ciebie
na wieczne obrała mieszkanie ...
Widziałem plaże kamieniste ...,
piaszczystych wszak tu jak na lekarstwo ...
Białawe otoczaki pyszniły się mnogością ...
Tak wiele ich tu było,
że nie schyliłem się nawet po jeden.
Szkoda trochę ...
Obiecuję sobie powetować w przyszłości
to małe zaniechanie ...
Moimi oczyma obejrzysz ponownie
te same kamieniste plaże ...
i te same piaszczyste –
choć tych tu tak niewiele ...
Muśnięcie...
Usta Twe wznosząc się ku górze
drgają formą pełną tajemniczego uroku ...
pełno tu krągłości – a jeszcze więcej
dech zapierających stromizn i uskoków ...
Tu wzrok mój wije sobie gniazdo,
jak jaskółka pod świątyni sklepieniem.
Dotyk warg Twoich dreszcz budzi i ...
wciąż to samo pragnienie ...
MOJE MAŁE NIEBIEŃKO
♥
Słowo pada na papier...,
czasem jest jak puch lekkie,
to znowu ciężkie jak kamień.
Słowa są niczym kamienie
budowniczego.
Możesz z nich wznieść
gruby mur,
albo też błękitny most,
który sięgnie nieba...
Chyba spróbuję bo to Ty właśnie jesteś
moim słodkim
małym
blond niebieńkiem ...
Tłumaczenie z j. niemieckiego: Joanna Arszyńska
ODPOWIEDŹ
Pytasz – jaki jestem ...
Dobre pytanie przyznaję !
Jestem jaki jestem ...
,...że trochę odstaję ...
Cóż, zgoda i na to.
Byle ma inność drugich nie raniła ...
Mnie skrwawić może –
przywykłem do tego.
Niechże mi będzie
mą cierniową drogą ...
Niechaj pozwoli odbić się duszy
i wzlecieć hen –
tam gdzie ból już nie sięga ...,
gdzie uśmiech złotego Buddy,
co po ziemskim trudzie
spotkał sam siebie ...
... i niic Go nie wzruszy ...
Posłuchaj . . .
Być przyjacielem – to być ogniwem, które łączy,
lecz nie zniewala . . .
to być tchnieniem, które uspokaja,
lecz nie usypia . . .
Być przyjacielem – to być bratem, który poprawia,
lecz nie poniża . . .
to być wzrokiem, który jest czujny,
lecz nie osądza . . .
Być przyjacielem – to być ręką, która prowadzi,
lecz nie przymusza . . .
to być oazą zieleni, która wzmacnia
lecz nie zatrzymuje . . .
Jesteś przyjacielem – albowiem jesteś sercem,
które kocha, niczego nie żądając . . .
albowiem jesteś zrozumieniem, które chroni,
nie podporządkowując . . .
Jesteś przyjacielem,
ponieważ jesteś obrazem Boga,
- dlatego właśnie . . .
Przedsmak
Kiedy śpię – istnieję trochę poza czasem ,
to tak jak wtedy , gdy zerwę już mój własny kwiat
n i e ś m i e r t e l n o ś c i ...
sen bez marzeń – przedsmak
wszechbezczasowości ,
co rozumowi mlecznomglisty n i e s t r a c h
w chętnym niesie darze ;
kiedy śpię uczę się natury Boga – własnej duszy
kąty zwiedzam ciemno – j a s n e
mozolnie ciułając samowiedzy grosze ...
a kiedy już zbiorę sumę całkiem ładną – spokojnie
o d e j d ę – a Ty wraz ze mną uraduj się –
p r o s z ę ...
PRZESTROGA
Tłucze się dusza
w ułomnym ciele,
co nie jest dobra,
ani zła.
Chlebem dla jednych –
tych jest niewielu ;
dla innych –
słowa tylko ma.
Jeśli ją spotkasz
na swojej drodze
szerokim łukiem
omiń ją rad.
Ta dusza bowiem –
wiedz Przyjacielu
swym bólem w Tobie
wyżłobi ślad !
Po cóż Ci wiedzieć,
że pragnie ona
pragnieniem pragnień
pragnąć do dna ... !?
Schwierige Liebe
Ich bin ein hinkender
Hund.
Mein Name ist Mark.
Mein Herr gibt mir manchmal
einen Tritt …
Nicht deswegen aber,
weil er mich hasst …
Mein Herr mag das nicht,
wenn ich Ihn
an der Hand lecke …
Tęsknota
Tęsknić to znaczy -- pragnąć Twojej obecności ...,
aby ze zdroju oczu pić jasnoniebieską wodę prawdy ...
tęsknić -- to chcieć razem być w duchowej przestrzeni ,
gdzie rytm pulsara na równi z rytmem serca
tnie na kawałki rozwlekłą wstęgę czasu ,
co i tym razem od Ciebie mnie oddzieliła ...
Tęsknić to śnić na jawie brzmienie Twego głosu
i ... być zazdrosnym o kamień polny ,
który Twa stopa bezwiednie trąciła ...
...to znaczy tęsknić !!
...to znaczy po prostu – chcieć żyć ...!!
“ The little big l i g h t “
Like a star – you are the light of my eyes
and of my sorrowful days . . .
It`s a big joy and at the same time
a bigger pain for me yet ,
but I haven’t a choice you know - just remember
please !!
Only t h e G o d helps me –
So you can do it too – it`s my
hope...
My lost heart is still looking
for you - until the end of my life . . .
I`m your slave - the death will
make me free –
maybe,
I`m not sure . . .
Mark Brave
( vel Marek Dziarski )
Uwaga autora : utwór w j. angielskim
Tornado uczuć
C h c i a ł b y m zrozumieć to co czuję ,
bo jest w tym jakaś tajemnica . . .
pragnienia łączą się z tęsknotą
za czymś lub za kimś –
nie wiem sam . . .
nad głową
moją
uczuć
chmura
dość
ciemna ,
bura
i ponura
zwolna przybiera leja kształt .
Jeśli nie przylgnę płasko , mocno
do codzienności twardych skał
to frunę hen
jak liść jesienny
porwany w groźny , mroczny szkwał . . .
Trudna
miłość
Jestem kulawym psem ,
mam na imię Marek .
Mój Pan kopnie mnie czasem .
Ale nie d l a t e g o , że mnie nienawidzi . . .
Mój Pan nie lubi ,
kiedy liżę Jego Rękę . . .
U C I S K D U S Z Y ??
Być Twym n i e w o l n i k i e m
-- niełatwa to sprawa.
Dusza ma W o l n o ś c i ą
cieszyć się nawykła.
To , co Bogu przynależne tylko -dzisiaj Twoim j e s t ...,
rzecz to – z w a ż -- niezwykła ,
-- aż po C z a a a s u K r e s ...
Uniwersum
Wszechświat
zaczyna się tu właśnie,
gdzie teraz siedzisz...
Ta chwila, co biegnie – to jego tymczasowa
kulminacja...,
ku temu miejscu, ku temu teraz
spłynęły rzeki czasu i przestrzeni
wsiąkając niespiesznie
w atrament mojego pióra...
Dokonało się – oko Boga spoczęło na mnie i...
i...stałem się Jego zwierciadłem - zawracając ku źródłom
materię, przestrzeń i czas ...
W E J R Z E N I E ...
Jest takie miejsce
na duszy dnie najgłębszym,
gdzie zajrzeć ośmielam się
na krótką chwilę ...
Ten mroook przeraża,
wabi i pociąga ...
Gdyby odwagi starczyło mi
na dłużej - odczytasz to
na mojej twarzy spokojem dorównałbym Naturze,
co morskim każąc szaleć falom
nieporuszenie w głębiach trwa ...
Jest takie miejsce,
które przelotnie tylko znam,
lecz wiem, że jest ...
Gdy dotrę tam – to sam
i obiecuję –
znać Ci dam ...
WODA & CHLEB
Są rzeczy jak woda i chleb
najprostsze . . .
ktoś kocha , tęskni i
czasem cicho łzę otrze . . .
Wyczekiwanie
Wiem co to miłość,
gdy jesteś przy mnie ...
wygląda wówczas
dokładnie jak Ty !!
A gdy Cię nie ma to miłość milknie.
Lub może raczej
przenosi się w sny !!
Lecz to nie wszystko –
niestety o nie ...
Bo to, co pomiędzy ...
zbyt rani mnie ...
W Y Z N A N I E
Kocham Cię jak niebo , wiatr , słońce i wodę
Kocham Cię jak las , pole i gwiazdy
kocham Cię jak Wszechświat cały
kocham Cię jak JEGO kocham
Ty stajesz się mną
ja staję się Tobą
dzięki Miłości
stajemy się
cząstką
Boskiej Harmonii –
a kiedyś w niej - staniemy się NIM …
Zegar Piaskowy
... czyli wrzeciono trójpłaszczyznowego czasu jednostronnie
zdeterminowanego ...
Kocham ,kocham ,kocham ,kocham ,kocham,
kocham ,kocham ,kocham ,kocham ,
kocham ,kocham ,kocham ,
kocham ,kocham ,
kocham ,
k
o
c
h
a
m,
kocham ,
kocham ,kocham ,
kocham ,kocham ,kocham ,
kocham ,kocham ,kocham ,kocham ,
kocham ,kocham ,kocham ,kocham ,kocham!
ZNAK NADZIEI
Betlejemska Gwiazda –
znak Nowego Czasu ,
co nam Boga Syna
obwieściła drzewiej
niech zapali teraz
nadziei zarzewie ,
że tu oto właśnie dzień nasz wspólny
nadszedł ,
byśmy waśń niwecząc w serc ludzkich
krainie
przyjście Pana wtóre - Braterstwem
wspierali .
Niechaj to oblicze odnowionej Ziemi
Bogu domem będzie – a nas ku lepszemu
Na zawsze odmieni ...