Studencka Firma Symulacyjna | STR. 14-15

Transkrypt

Studencka Firma Symulacyjna | STR. 14-15
⚫ SPIS TREŚCI
fot. Volvo
W ydanie
2
–
czerwiec
REDAKCJA :_
SPIS TREŚCI :_
➲
AKTUALNOŚCI |
➲
WYWIAD
STR.
Red. Naczelny:
Oskar Dobek – [email protected]
3
⚫ mgr Tomasz Weremij – szef zesp. ds. transportu LOTOS
# o rynku paliw i pracy w tejże branży | STR. 4 5
⚫ dr Maja Kiba Janiak
# o współpracy uczelni wyższych z biznesem |
➲
2013
STR.
6 7
ARTYKUŁ POPULARNONAUKOWY
⚫ Pierwszy najwolniejszy – WROCŁAW i jego korki
(Sylwia Matyja) | STR. 8 9
⚫ Logistyczna obsługa klienta źródłem sukcesu BMW
(Oskar Dobek) | STR. 10 11
Z ca Red. Naczelnego:
Patryk Koperek – [email protected]
Dział Naukowy:
Patryk Koperek – [email protected]
Dział Kulturalny:
Klaudia Szczepańska – [email protected]
Dział Rozrywkowy:
Anna Krzyżkowska – [email protected]
Skład i łamanie: Oskar Dobek
Korekta: Oskar Dobek
➲
PRAWNE
NAUKOWA RADA REDAKCYJNA :_
⚫ Wszystko o umowie zlecenia
(Julia Stypińska) | STR. 12 13
➲
Studencka Firma Symulacyjna |
➲
PRAKTYCZNE PORADY
STR.
dr Anna Baraniecka
– [email protected]
14 15
dr Maja Kiba#Janiak
# m.kiba#[email protected]
⚫ Kredyt na start (Arnold Tkaczyk) | STR. 16
⚫ Formy prawne prowadzenia działalności –
odpowiedzialność i ryzyko (Ewa Pasieczna) |
WYDAWCA :_
STR.
17
NAUKOWE KOŁO LOGISTYCZNE „LOGRIT”
przy
➲
Katedrze Zarządzania Strategicznego i Logistyki
ROZRYWKA
⚫ „Trudna miłość w królestwie Velidia” – cz. 2
(Krzysztof Sos) | STR. 18
➲
czyli jak się ubierać w biznesie cd.
(Klaudia Szczepańska) | STR. 19
⚫ Repertuar kulturalny |
2
STR.
KĄCIK EDUKACYJNY |
PARTNERZY |
w Jeleniej Górze
Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu
ul. Nowowiejska 3
KULTURA
⚫ Dresscode
➲
➲
Wydział Ekonomii, Zarządzania i Turystyki
STR.
58#500 Jelenia Góra
19
STR.
20
21
zdjęcia na okładce – górne: arch. prywatne | dolne: Panthermedia
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji
tekstów oraz zmiany tytułów (poza artykułami
naukowymi). Przedruki z Magazynu Studenckiego EZID
dozwolone wyłącznie za pisemną
zgodą wydawcy.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
T
⚫ AKTUALNOŚCI
Drugi numer jest przełomowy …
... nie tylko dlatego, że przekroczyliśmy 20 stron objętości, o czym nawet nie śmieliśmy marzyć, ale także dlatego, że
symbolizuje rozwój. Niezaprzeczalny rozwój, bo taki przyrost kolumn tematycznych z wydania na wydanie to rzecz
niebywała. Ale udało się. Wzorem największych czasopism świata znajdziecie u nas teraz nowy dział – „Artykuł
popularnonaukowy”. Jest to publicystyka w nieco mniej unaukowionym znaczeniu i małe preludium do kolejnych
ciekawych tematów dla Was – studentów ! Ale na dyskursy o tym przyjdzie czas już po wakacjach. Z nowości w tym
wydaniu zapraszamy Was także do pochylenia się nad lekturą działu prawnego. Powstaje dzięki współpracy ze
studentami Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i znajdziecie w nim, od tego numeru,
szczegółowe opracowania przepisów prawa z zakresu prawa gospodarczego czy przestępstw gospodarczych, co, mamy
nadzieję, pomoże wielu z Was rozeznać się jako tako w tym temacie w przyszłości, kiedy już opuścicie mury uczelni i
rozpoczniecie samodzielne działania na rynku ☺ Doszły też porady praktyczne o tym jak prowadzić firmę i ... „kącik
edukacyjny”. A w nim, na początek, zestaw przydatnych słówek z zakresu biznesowego języka angielskiego, który
zawsze warto rozwijać.
Pierwsze wydanie naszego Magazynu spotkało się z bardzo pozytywnym obiorem z Waszej strony, więc mam nadzieję,
że i tym razem sprostamy wymaganiom i odnajdziecie na naszych łamach coś co Was zaciekawi lub rozweseli
(zważywszy na zbliżającą się sesję ☺ ). Zapraszam do lektury i życzę wszystkim zdanej sesji oraz udanych wakacji !!!
fot. rgbstock.com
Oskar Dobek (Red. Naczelny)
Zakończony I etap cas
tingu na twarz wydziału
Rekrutacja do wirtualnej
firmy zakończona
6. czerwca odbyły się rozmowy kwalifikacyjne
Dział Informacji i Rozwoju wraz z naszym
Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu na
dla potencjalnych pracowników studenckiej
Magazynem ma przyjemność poinformować,
czwartym
wirtualnej firmy konsultingowej „VAstudent
że ... zakończył się I etap castingu na „Twarz
ekonomicznych w Polsce w Rankingu Szkół
Consulting”. Studenci, którzy zostaną wybrani i
Wydziału” ☺ Wśród studentów Wydziału EZIT
przyjęci
mieli
przeprowadziliśmy casting, którego celem był
niepowtarzalną możliwość odbycia praktyki w
wybór przedstawicieli grona studenckiego,
do
pracy
w
firmie
będą
prawdziwej firmie, w której symulowane będą
tylko pieniądze ! Firma dołączy do grona setek
innych firm na świecie, które posiadają nawet
których
wizerunki
najdą
się
na
nowo
przygotowywanych materiałach promocyjnych
Wyższych
miejscu
wśród
opracowanym
przez
uczelni
Fundację
Edukacyjną miesięcznika “Perspektywa” oraz
dziennik “Rzeczpospolita”.
Nasza
uczelnia
zajęła także 37. miejsce wśród wszystkich
uczelni w kraju. Z okazji tego niewątpliwego
sukcesu Prezydent Miasta Jelenia Góra w
WEZIT. Przez 2 tygodnie za pośrednictwem
swoim liście gratulacyjnym do Rektora UE
Facebook’a wybraliście swoje typy spośród
działalności w branży consultingowej. Pracę w
wśród zgłoszonych znalazło się tylko dwóch
„VAstudent Consulting” zaliczyć będzie można
mężczyzn, organizatorzy podjęli decyzję o
napisał „Szczególnie cieszy fakt, że w tym
wielkim sukcesie Państwa Uczelni mają
również swój udział pracownicy naukowi i
studenci, których miejsce codziennej pracy,
nauki i aktywności społecznej, jest związane z
miastem Jelenia Góra”. Prezydent Zawiła
sobie
i
zmianie zasad i wprowadzeniu Panów do
zapewnił także, że władze miasta będą dalej
uświetnić nią swoje CV. Potencjalni przyszli
zwycięskiej piątki niezależnie od wyników
własne wirtualne ... państwo. Znajdą się tam
sądy, urzędy i inne. Pracownicy firmy będą
wykonywali rzeczywiste zlecenia z zakresu
także
jako
praktykę
studencką
zgłoszonych 9 uczestników i uczestniczek.
najwięcej głosów zebrali: Ewelina Ziomek,
Atena Szewczyk, Natalia Hołub. Jako, że
pracodawcy na pewno z uznaniem spojrzą na,
castingu ☺ Teraz wyłoniona piątka weźmie
posiadane przez aplikantów na stanowisko
udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej, której
pracy w ich firmie, doświadczenie zawodowe.
efekty pokażemy już wkrótce !
Tekst: red.
Tekst: red.
fot. Oskar Dobek
3
4. miejsce UE wśród
uczelni ekonomicznych
wspierały
UE
we
wszelkich
działaniach
mających na celu rozwój uczelni.
My także jesteśmy dumni z osiągniętego
wyniku i również gratulujemy !
Tekst: red.
⚫ WYWIAD |
M G R
T
O M A S Z
W
E R E M I J
– LOTOS P
A L IW A
Z mgr Tomaszem Weremijem, rozmawiamy na temat
pracy i charakterystyki hermetycznej branży paliwowej
Rozmawiał – Oskar Dobek
mgr Tomasz Weremij -
Oskar Dobek: Pracuje Pan przy logistyce paliw płynnych w
spółce LOTOS Paliwa. Pańska kariera jest jednak długa i
zaczynała się od najniższego szczebla. Proszę nam
opowiedzieć jakie predyspozycje trzeba posiadać i czy
ciężko jest dostać się na kierownicze stanowisko w branży
paliwowej ? To dość hermetyczne środowisko.
Tomasz Weremij: To prawda, środowisko branży paliwowej
jest hermetyczne, niemniej jednak niezależnie od koncernu
paliwowego ludzie o wysokich kwalifikacjach zawodowych
nawet i w tej branży znajdują zatrudnienie z rynku wtórnego.
Mam tu na myśli rynek wtórny jako eksplorację w zasobach
ludzkich z poza koncernów, gdyż pierwsze poszukiwania na
nowe stanowiska są z reguły przeprowadzane w ramach
rekrutacji wewnętrznej traktowanej jako rynek pierwotny.
W kwestii predyspozycji bywa różnie. Wielu menadżerów
swoją karierę zawodową rozpoczyna od początku tak jak ja.
Znam natomiast wiele osób, które swój start rozpoczęły od
razu od stanowiska kierowniczego. Na takie scenariusze
kariery zawodowej składa się wiele czynników: jakie jest
zapotrzebowanie na rynku pracy, ilu jest na dane stanowisko
dobrze przygotowanych i wykształconych osób, etc. W moim
przypadku fakt ukończenia studiów kierunkowych (logistyka)
nie był najważniejszym kryterium podczas rozpoczynania
pierwszej pracy w niemieckim koncernie Varta AG jako
logistyk / specjalista ds. EDV, lecz znajomość języka
niemieckiego. Najważniejsze jest jednak samo nastawienie i
właściwa determinacja do realizacji postawionych sobie
celów. Później pisany scenariusz dla wielu, jak wspomniałem,
będzie podobny.
OD: Pracował Pan dla stacji Arala i Esso w Niemczech, a
jednak teraz jest Pan związany z Polską firmą. Czy uważa
Pan, że w Polsce są pod jakimś względem lepsze warunki ?
Wydaje się, że tendencja jest raczej odwrotna i większości
ludzi marzy się praca w zagranicznym koncernie. Czy to
błędne spojrzenie ?
TW: Praca dla koncernów niemieckich w moim przypadku
była powodowana, jak już wspomniałem, znajomością języka
niemieckiego oraz tym, że miałem mieszkanie w Ellwangen
(do dziś mieszka tam moja siostra). W relokacji nie stanowiło
problemu czy będę mieszkał w Niemczech czy w Polsce.
Jestem typowym kosmopolitą co absolutnie ułatwia pracę w
różnych miejscach Europy czy Świata, zwłaszcza w
koncernach międzynarodowych, w których środowisko osób
4
Szef zespołu ds. nadzoru transportu w spółce
LOTOS Paliwa. Obecnie doktorant UE we
Wrocławiu. Absolwent MWSTiL we Wrocławiu oraz WSAiZ w Opolu. W zawodzie od
16 lat na stanowiskach specjalisty ds. EDV,
logistyka, dyrektora operacyjnego, dyrektora
zarządzającego / prezesa w ABS Bonifer.
fot. arch. prywatne
jest bardzo różnorodne politycznie czy kulturowo. Środowisko
pracy w koncernie, czy w Polsce, czy np. w Niemczech, jest
bardzo podobne w obecnym czasie, natomiast z pewnością
różnią się koszty utrzymania. Reasumując, gdy ja
rozpoczynałem swoją karierę, a było to w roku 1998, to
warunki pracy i płacy zdecydowanie były lepsze w Niemczech
niż w Polsce. Dziś to się zdecydowanie poprawiło i osoby z
dobrym wykształceniem mogą w Polsce znaleźć pracę, która
jest ich spełnieniem w każdym aspekcie.
OD: Praca w logistyce w tak dużym przedsiębiorstwie musi
wiązać się z podróżami i napiętym grafikiem. Czy często
Pan podróżuje ? W jakie wyjątkowe miejsca można trafić
dzięki pracy w firmie z branży paliwowej ?
TW: Okres pracy w koncernie Varta czy ABS Bonifer (operator
logistyczny dla koncernów paliwowych w Europie z siedzibą w
Offenbach / Niemcy) wiązał się z licznymi podróżami
służbowymi i zdecydowanie napiętym terminarzem. Moja
obecna praca w koncernie Grupy LOTOS - LOTOS Paliwa, z
uwagi na obszar działania przede wszystkim w Polsce, wiąże
się jedynie z podróżami po kraju i obecnością fakultatywną w
siedzibie spółki w Gdańsku. Z uwagi na nadzór nad całym
transportem i prowadzonymi równolegle projektami
odbywam również wyjazdy zagraniczne, co też od czasu do
czasu wymaga ode mnie samodyscypliny, determinacji i
przemyślanego planu pracy by zrealizować wszystko zgodnie
z założeniami. Wyjątkowość miejsc jest pojęciem dość
subiektywnym, dla mnie takim miejscem jest miejscowość
Nikko, położona na wyspie Honsiu, prefektura Tochigi
(Japonia). Miasto pokazujące tradycje i kulturę Japonii, którą
miałem możliwość poznać. A np. dla mojej siostry
wyjątkowym miejscem jest Wrocław i okolice ☺
OD: Proszę nam jeszcze powiedzieć, z własnego
doświadczenia, jakie najważniejsze kwalifikacje powinien
posiadać ktoś kto chciałby pracować w logistyce w takiej
firmie jak LOTOS ? Czy dostanie się do pracy w tego typu
koncernie jest możliwe zaraz po ukończeniu studiów czy
jednak doświadczenie odgrywa główną rolę ? ➦
⚫ WYWIAD |
M G R
T
O M A S Z
W
E R E M I J
TW: Osoba chcąca pracować w koncernie branży paliwowej,
moim zdaniem, oprócz wiedzy, którą zdobyła na studiach
kierunkowych (takich jak ekonomia, transport czy logistyka)
powinna przede wszystkim cechować się kreatywnością,
odpornością na wysoki stres, potrafić radzić sobie z różnymi
sytuacjami poprzez budowanie różnych scenariuszy
rozwiązań. Także umiejętnością jednoczesnego odczytywania
informacji z różnych miejsc, ich pozyskiwania i przetworzenia
w jedną informację, a zarazem jej umiejętnym dalszym
wykorzystaniu w podejmowaniu decyzji. Dostanie się do
pracy w koncernie, tak jak już wcześniej wspomniałem, dla
wielu będzie przypadkiem i etapem w zdobywaniu
doświadczenia, a dla innych początkiem pierwszej i może
wiele lat trwającej kariery zawodowej.
OD: Miał Pan okazję przeprowadzać rozmowy
kwalifikacyjne z potencjalnymi pracownikami aplikującymi do firmy LOTOS Paliwa. Jak postrzega się (ze
strony firmy) ukończenie jedynie I stopnia studiów
(licencjat) ?
TW: Uczestniczyłem w wielu rozmowach kwalifikacyjnych w
różnych firmach i znajduję jeden wspólny mianownik - na
etapie rozmowy kwalifikacyjnej, niestety bardzo często,
wygrywają osoby z doświadczeniem zawodowym nawet
kosztem niższego wykształcenia. Dodatkowo wiele
rekrutowanych osób, mimo że legitymowało się dyplomem
ukończenia studiów (tu nie ma znaczenia czy I czy II stopień ,
choć osobiście uważam, że nie można spocząć na laurach, gdy
ma się I stopień) to podczas weryfikacji wiedzy, którą de facto
absolwent uczelni winien się wykazywać, wykazywało istotne
braki. Moją więc radą jest, by być dla potencjalnego
pracodawcy konkurencyjnym na tle pozostałych, jeśli nie
mam doświadczenia zawodowego praktycznego to
przynajmniej moja wiedza musi być merytorycznie absolutnie
wysoka w związku z zawodem, na który aplikuję. Dla mnie
jest to istotne, gdyż dziś już coraz więcej osób kończy studia, a
zatem zwiększa się konkurencja na rynku osób szukających
pracy.
fot. motoryzacja.interia.pl
5
OD: Na przestrzeni kończącego się właśnie roku
akademickiego
2012/2013
na
Uniwersytecie
Ekonomicznym we Wrocławiu na Wydziale Ekonomii,
Zarządzania
i
Turystyki
w
Jeleniej
Górze
przeprowadziliście Państwo cykl zajęć ze studentami
specjalności Logistyka Menedżerska, który miał przybliżyć
im zagadnienia z zakresu logistyki paliw płynnych. Czy
uważacie Państwo ten projekt za udany ? Jakie profity w
kształceniu może przynieść tego typu "spotkanie z
praktyką" ?
TW: Zajęcia, które przeprowadziliśmy wspólnie z prof.
Jarosławem Witkowskim miały być konfrontacją teorii z
zakresu Supply Chain Management (tą którą student może
poznać z książek czy podręczników akademickich) z
praktycznym zarządzaniem obecnie funkcjonującym w branży
paliwowej. Pomysł zrodził się z mojego doświadczenia
zdobywanego przez naście lat. Gdy rozpoczynałem, jak wielu
studentów, miałem wyłącznie wiedzę teoretyczną. Gdy na
stację paliw przyjechała cysterna to w 1998 roku nie byłem
świadom, że jej konstrukcja pozwala na dostawę 5 różnych
gatunków paliw jednocześnie co absolutnie ma wpływ na
zarządzanie zapasami VMI.
Dlatego właśnie postanowiliśmy zrealizować zajęcia
praktyczne polegające na zarządzaniu siecią stacji paliw pod
kątem zarządzania zapasami i flotą transportową dla jednego
z koncernów. Istotny był fakt, że symulacje były
przeprowadzane na obecnie wykorzystywanych aplikacjach
IT wspierających zarządzanie logistyką w przedmiotowej
branży paliw płynnych. Moim zdaniem w przyszłości pozwoli
to studentom aplikującym na różne stanowiska w koncernach
paliwowych, czy to krajowych czy zagranicznych, mieć
przynajmniej podstawową wiedzę z jakimi zadaniami będą
musieli się zmierzyć w swej pracy zawodowej. ◆
⚫ WYWIAD |
D R
M
A J A
K
I B A
-J
A N I A K
-
W S P Ó Ł P R A C A
U C Z E L N I
Z
B I Z N E S E M
Dr Maja Kiba Janiak o współpracy uczelni z biznesem i
opiniowaniu programów kształcenia przez praktyków
Rozmawiał – Oskar Dobek
dr Maja Kiba-Janiak –
Oskar Dobek: Ostatnio wschodzącym trendem w
zarządzaniu są konsultacje z ekspertami …. Obserwujemy
to zarówno jako współpracę ośrodków akademickich z
praktykami
(np.
przy
dostosowywaniu
oferty
edukacyjnej), a także jako opiniowanie poczynań
zarządzających przedsiębiorstwami przez teoretyków –
naukowców. Proszę powiedzieć jaka jest geneza takiej
współpracy i czy Pani zdaniem jest ona korzystna i
skuteczna ?
dr Maja Kiba-Janiak: Geneza współpracy środowiska
edukacyjnego i naukowego ze sferą praktyki nie jest nowa.
Najbliższy przykład stanowią Niemcy, gdzie ta kooperacja
rozpoczyna się już na poziomie kształcenia zawodowego. W
Polsce od kilku lat można zauważyć tendencje w kierunku
współpracy instytucji edukacyjnych z praktyką (począwszy od
szkół zawodowych, a na uczelniach kończąc). W 2010 roku
została znowelizowana Ustawa o szkolnictwie wyższym,
która
dopuszcza
możliwość
udziału
podmiotów
gospodarczych w opiniowaniu planów studiów i programów
kształcenia. Dzięki temu uczelnie mogą lepiej dostosować
swoją ofertę kształcenia do potrzeb rynku pracy. Nasza
uczelnia również poczyniła kroki w tym kierunku powołując
między innymi Radę Menedżerów Biznesu i Administracji.
OD: Osobiście uczestniczy Pani w takiego typu
inicjatywach jak choćby Rada Menedżerów Biznesu i
Administracji na naszym Wydziale, a także Panele
Eksperckie. Czy mogłaby Pani nam wytłumaczyć na czym
polegają takie konsultacje eksperckie i jakie są ich zalety ?
MK-J: Wszelkie inicjatywy związane z integracją
różnorodnych środowisk (naukowych, gospodarczych,
samorządowych, itp.) przyczyniają się do tworzenia tzw.
wartości dodanej przez transfer wiedzy, doświadczeń i
umiejętności. Katedra Zarządzania Strategicznego i Logistyki
zorganizowała już wiele tego rodzaju inicjatyw, między
innymi również przy pomocy studenckiego koła naukowego
LOGRIT, jak np. Giełda Pomysłów, czy na początku tego roku
Panel Ekspertów podsumowujący projekt badawczy pt.
„Model referencyjny logistyki miejskiej a jakość życia
mieszkańców”. Do obrad w ramach Panelu zostali zaproszeni
eksperci z obszarów m.in. logistyki miejskiej, transportu,
jakości życia, zarządzania miastem, to m.in.: Wiceprezydent
Jeleniej Góry - Hubert Papaj, Wiceprezydent Zielonej Góry –
Darek Lesicki, Naczelnik Wydziału Dialogu Społecznego w
6
Rektor Wyższej Szkoły Biznesu w Gorzowie
Wielkopolskim
w
latach
2010-2012.
Uczestniczka paneli eksperckich oraz członek
zespołu
ds.
pozyskiwania
środków
pozabudżetowych na projekty naukowobadawcze i rozwojowe Wydziału EZiT UE we
Wrocławiu.
fot. arch. prywatne
Jeleniej Górze - Zygmunt Korzeniewski oraz prof. UE. dr hab.
Jacek Szołtysek, dr Sebastian Twaróg (Uniwersytet
Ekonomiczny w Katowicach), prof. UE dr hab. Mieczysław
Morawski (Prodziekan ds. Promocji i Rozwoju Wydziału EZiT
w Jeleniej Górze), prof. dr hab. Tadeusz Borys, prof. UE dr
hab. Jacek Potocki, dr Marek Obrębalski.
W trakcie spotkania zostały przedstawione cele, założenia i
struktura proponowanego modelu referencyjnego logistyki
miejskiej. Projekt badawczy realizowany przez Katedrę
Zarządzania Strategicznego i Logistyki spotkał się z
ogromnym zainteresowaniem wśród zaproszonych gości, a
wiceprezydenci Zielonej Góry i Jeleniej Góry wyrazili chęć
współpracy w zakresie wdrażania dobrych praktyk w obszarze
logistyki miejskiej na terenie ich miast.
Kolejną inicjatywą w kierunku współpracy naszej uczelni z
otoczeniem biznesowym i okołobiznesowym stanowi
powołana w tym roku Rada Menedżerów Biznesu i
Administracji.
OD: No właśnie ... Rada Menedżerów Biznesu i
Administracji. To swego rodzaju nowa idea na naszej
Uczelni, która przepowiada rozwój oferty edukacyjnej
Wydziału oraz chęć większego otwarcia ośrodka
akademickiego na przedsiębiorców. Jaki jest zamysł tego
projektu ? Co z takiej współpracy może wynikać dla
studentów ?
MK-J: Rada Menedżerów Biznesu i Administracji (RMBIA)
powstała w marcu bieżącego roku, a w jej skład weszły
przedsiębiorstwa, instytucje i jednostki samorządowe z
regionu jeleniogórskiego. Głównym celem RMBIA jest
opiniowanie programów kształcenia na kierunkach
zarządzanie, ekonomia i turystyka, pod względem ich
dostosowania do potrzeb rynku pracy. Do tej pory odbyły się
dwa spotkania RMBiA. Podczas spotkań zespołów roboczych
pracodawcy bardzo dobrze ocenili poziom kształcenia na
naszym Wydziale. Wskazali jednakże potrzebę rozszerzenia
programu kształcenia o przedmioty, które pozwolą naszym
studentom zdobyć tzw. umiejętności miękkie (np. w zakre- ➦
⚫ WYWIAD |
D R
M
A J A
K
I B A
-J
A N I A K
-
W S P Ó Ł P R A C A
sie komunikacji, rozwiązywania konfliktów, negocjacji, pracy
w zespole, zarządzania czasem, itp.). Poza opiniowaniem
programów kształcenia mam nadzieję, że współpraca z
członkami RMBIA będzie znacznie szersza. Na przykład na
ostatnim posiedzeniu Rady wszyscy członkowie wyrazili
zgodę na podpisanie porozumień w sprawie praktyk
studenckich, a niektóre przedsiębiorstwa wykazały chęć
współpracy w zakresie szkoleń czy badań (zarówno tzw.
komercyjnych, jak i naukowych). Ten kierunek współpracy
pozwoli na rozwój i podniesienie umiejętności i kompetencji
nie tylko wśród naszych studentów, ale i pracowników
naukowo-dydaktycznych.
U C Z E L N I
Z
B I Z N E S E M
biletów oraz zbyt wolny czas przejazdu środkami transportu
publicznego. Zdaniem respondentów przemieszczanie osób i
ładunków w mieście mogłyby usprawnić takie rozwiązania,
jak: stworzenie sieci stanowisk z rowerami do wypożyczenia
(ewentualnie wypożyczalni rowerów), wprowadzenie
priorytetów w ruchu dla pojazdów uprzywilejowanych w
ramach sygnalizacji świetlnej, wyznaczenie godzin dostaw
dla samochodów ciężarowych. Myślę, że lokalizacja Jeleniej
Góry i jej turystyczny charakter z pewnością sprzyja osobom
lubiącym przemieszczać się rowerem po mieście. Dlatego też
miasto powinno inwestować w sieci ścieżek rowerowych,
które pozwolą i mieszkańcom i turystom przemieszczać się za
fot. Oskar Dobek
OD: Zmieniając temat … Wśród Pani zainteresowań
badawczych znajduje się logistyka miejska. Jak ocenia
Pani miasto Jelenią Górę pod tym właśnie kątem ?
MK-J: Jelenia Góra jest pięknym miastem. W najbliższych
miesiącach zamierzam się tutaj przeprowadzić na stałe i
cieszę się, że będę mogła mieszkać w tak uroczym miejscu.
Natomiast jeśli chodzi o logistykę miejską w tym mieście to
jest tu jeszcze dużo do zrobienia. Mimo tego, iż Jelenia Góra
należy do tzw. grupy miast średniej wielkości, gdzie problem
kongestii (inaczej mówiąc korków) nie jest aż tak widoczny jak
w dużych miastach, to można wymienić kilka istotnych
kwestii związanych z logistyką miejską. Należą do nich m.in.:
brak obwodnicy, a co za tym idzie duża liczba samochodów
ciężarowych przejeżdżających przez miasto, niewystarczająca
liczba miejsc parkingowych, niewystarczająca długość ścieżek
rowerowych, stosunkowo drogi transport zbiorowy, itp. Dwa
lata temu, w ramach grantu badawczego, zostały
przeprowadzone badania wśród mieszkańców Jeleniej Góry
na temat właśnie logistyki miejskiej. Spośród badanych osób
prawie 50% codziennie przemieszcza się po mieście
samochodem osobowym, a tylko 16% z nich korzysta ze
środków komunikacji miejskiej. Najważniejszymi przyczynami
takiej sytuacji są według ankietowanych: zbyt wysoka cena
7
pomocą tego środka transportu nie tylko po mieście, ale
również w jego okolicy. Po ostatnim Panelu Ekspertów
wiceprezydent Jeleniej Góry wyraził ogromną chęć
współpracy z Katedrą Zarządzania Strategicznego i Logistyki
w zakresie usprawnienia logistyki miejskiej. Mam nadzieję, że
w niedalekiej przyszłości będzie można mówić o efektach tej
współpracy.
OD: Na koniec chciałbym zapytać także o Pani opinię na
temat naszego Magazynu ? Co sądzi Pani o tej nowej
inicjatywie studentów ze specjalności Logistyka ?
MK-J: Cieszę się, że powstał nowy magazyn - zwłaszcza, że
dotyczy on logistyki, która jest moją pasją ☺. Uważam, iż
tego rodzaju inicjatywy są zawsze wartościowe. Po
przeczytaniu pierwszego numeru magazynu, zauważyłam, że
jest on nie tylko skierowany do studentów specjalności
logistyka menedżerska, ale również i do pozostałych. Życzę
całemu
zespołowi
redagującemu
magazyn
wielu
interesujących pomysłów na kolejne numery. ◆
⚫
POPULARNONAUKOWE
| WROCŁAW –
P I E R W S Z Y
N A J W O L N I E J S Z Y
WROCŁAW pierwszy najwolniejszy
Autor – Sylwia Matyja
Wrocław. Stolica, perła i duma Dolnego Śląska,
miasto naznaczone historycznie. Siedziba wielu
międzynarodowych i krajowych korporacji,
Uniwersytetu Ekonomicznego i wielu innych szkół
wyższych. Jest jednak coś co skutecznie
zniekształca idealny obraz z jednej strony
zabytkowego, a z drugiej rozwiniętego gospodarczo, biznesowego miasta. Mieszkańcy
Wrocławia i okolic ze grozą patrzą na zegarki o
godzinie 6:30 oraz 15:00. Co to ma do rzeczy ?
Śpieszę z wyjaśnieniem.
Według rankingu portalu Korkowo.pl z grudnia 2012 roku,
Wrocław zajął „zaszczytne” pierwsze miejsce (wraz z
Krakowem) w intensywności kongestii transportowej (przez
co rozumiemy znane wszystkim doskonale zakorkowanie
ulic) wśród wszystkich polskich metropolii. Wrocławianie
poruszają się najwolniej ze wszystkich Polaków, ze średnią,
zawrotną wręcz, prędkością 33,5 km/h. Prezentowane w
raporcie serwisu internetowego wartości zostały obliczone
na podstawie danych z urządzeń GPS umieszczonych w
samochodach poruszających się w godzinach szczytu po
miastach Polski.
Dlaczego Wrocław ? Wydawać by się mogło, że to
Warszawa, Poznań, czy Łódź bardziej zasługują na
najwyższe miejsce na podium. Pomiary jednak nie kłamią.
Wrocław od dłuższego czasu boryka się z problemami,
które skutecznie wydłużają czas przejazdu przez miasto z
punktu A do punktu B w godzinach szczytu. Co prawda w
porównaniu z grudniem 2011 obecna sytuacja Wrocławia
przedstawia się nieco korzystniej. W ścisłym centrum (0-2
km) średnia prędkość pojazdów wynosi 29 km/h. Rok temu
było to zaledwie 18 km/h. Podobne zmiany zaszły też w
dalszych obszarach Wrocławia, do 15 km od centrum. W
ciągu roku prędkości wzrosły tam średnio o 12 km/h.
Sytuację poprawiło niewątpliwie otwarcie Autostradowej
Obwodnicy Wrocławia i wprowadzenie ograniczeń ruchu
dla ciężarówek, które rozładowały nieco wąskie gardła.
Oddana do użytku w połowie 2011r. obwodnica umożliwiła
przedostanie się kierowcom bezpośrednio z autostrady A4
(zjazd przed Bielanami Wrocławskimi) na przykład na Psie
Pole, Port Lotniczy Copernicus, czy jedną z głównych ulic
miasta – Legnicką, bez wjeżdżania do ścisłego centrum.
Inne polskie miasta także modernizują i budują nowe drogi,
8
Sylwia Matyja Studentka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
fot. arch. prywatne
jednak zważając na wyniki przywołanych badań na ich
tle Wrocław nie poczynił znaczących postępów.
Niestety z głównych wrocławskich skrzyżowań powoli
znikają również zamontowane półtora roku temu
sekundniki odliczające czas do zapalenia się zielonego
światła. Jakiż może być tego powód ? Zdaniem magistratu
uruchamiany we Wrocławiu Inteligentny System
Transportu może być dla nich „zbyt mądry”. Sekundniki
mogłyby, zdaniem urzędu, nie poradzić sobie z właściwym
odliczaniem czasu. Urząd Miasta dodaje też iż ITS ma za
zadanie co sekundę analizować natężenie ruchu w mieście.
Może się więc zdarzyć, że sam system zdecyduje o
włączeniu zielonego światła na skrzyżowaniu szybciej, niż
ustalony na to z góry czas. Dlatego sekundniki trafić mają
na mniej uczęszczane skrzyżowania, poza centrum. Jak
tłumaczą urzędnicy, ich demontaż to kolejny etap budowy
Inteligentnego Systemu Transportu. Mimo iż producent
urządzeń zapewnia, że mogą one współpracować z ITS,
zrezygnowano z tego rozwiązania. Pozostaje jedynie
czekać na efekty Inteligentnego Systemu Transportu i
wówczas ocenić czy rzeczywiście wpłyną one na
rozładowanie korków na wrocławskich skrzyżowaniach.
Jak na razie system nie miał jeszcze okazji się sprawdzić,
ale wydaje się iż dobre rozwiązanie, sprawdzone w wielu
innych europejskich miastach, niezrozumiale, bo mimo
zapewnień producenta o kompatybilności sprzętu, zostaje
wycofane z użytku. ➦
⚫
POPULARNONAUKOWE
| WROCŁAW-
P I E R W S Z Y
N A J W O L N I E J S Z Y
Z drugiej strony wrocławianie najbardziej narzekają na złą
organizację ruchu prywatnych samochodów, niekompetencję i brak wyobraźni wśród kierowców, opóźnienia w
transporcie publicznym i niewystarczającą ilość miejsc
parkingowych. Być może są to właśnie te newralgiczne
punkty, które przyczyniają się do spowolnienia kierowców.
Celem niniejszego artykułu nie było rozwodzenie się nad
każdym z mikroproblemów, składających się w efekcie na
skalę makro, z jakimi mierzy się miasto. Motywem
przewodnim było nakreślenie obecnej sytuacji stanowiącej
niewątpliwą plamę na honorze Wrocławia, jaką jest miano
„najwolniejszego”. Boli to tym bardziej iż Wrocław
rzeczywiście podejmuje istotne inwestycje infrastrukturalne, modernizuje zniszczone drogi i stara się o
usprawnienia w miejskiej komunikacji. Jest to przykład tego
jak daleko jest często od chęci do pożądanego efektu. Nie
wyczerpując tematu w kolejnych wydaniach pisma
postaram się zająć głębszą analizą problemów
zakorkowania wrocławskich ulic oraz innych problemów
komunikacyjnych z jakimi boryka się miasto, a także
zdiagnozowaniem ich przyczyn. ◆
Źródła:
1. www.korkowo.pl/raport/ranking-najwolniejszych-miast-286
2. www.gazetawroclawska.pl/artykul/663489,ze-skrzyzowan-wcentrum-wroclawia-znikaja-sekundniki,id,t.html
fot. miastowruchu.pl
9
⚫
POPULARNONAUKOWE
|
Ź R Ó D Ł A
S U K C E S U
K O N C E R N U
BMW
Logistyczna obsługa klienta źródłem sukcesu
koncernu BMW
Oskar Dobek -
Redaktor Naczelny Magazynu „EZID”.
Student Wydziału Ekonomii, Zarządzania i
Turystyki UE we Wrocławiu na specjalności
Logistyka Menedżerska. Dziennikarz i
pasjonat motoryzacji.
Autor – Oskar Dobek
Nazwa – Bayerische Motoren Werke AG,
Forma prawna – spółka akcyjna,
Data powstania – 7 marca 1916,
Siedziba – Monachium, Niemcy,
Prezes - Norbert Reithofer,
Branża – motoryzacyjna.
fot. arch. prywatne
1
Aktualne dane o sprzedaży i zatrudnieniu (2012)
Zatrudnienie – 105 876 osób,
Roczna sprzedaż samochodów – 1 845 186 szt.
Roczna sprzedaż motocykli – 117 109 szt.
Obroty roczne – 76,84 mld EUR,
Dochód roczny – 5,12 mld EUR.
Marka BMW i jej słynne logo jest zapewne znane
wielu ludziom na świecie, nie tylko miłośnikom
motoryzacji. Od dawna, niemal od swojego
założenia w 1916 roku, firma ta jest synonimem
sukcesu, luksusu, świetnych samochodów i ich
właściwości jezdnych. Czy jednak tylko to
decyduje o sukcesie przedsiębiorstwa ? Czy nie
zastanawialiście się nigdy co oprócz świetnego
produktu zapewnia sukces jednym nie dając go
drugim ?
Koncern BMW Group AG produkuje szeroki wachlarz
samochodów osobowych od klasy niższej-średniej do
średniej-wyższej (pod markami BMW oraz Mini), a także
luksusowej (Rolls-Royce oraz BMW). W ofercie tego
producenta znajdują się także motocykle i skutery oraz
pojazdy elektryczne.
Firma od zawsze wyznaczała najwyższe standardy
logistycznej obsługi klienta, a jej strategia w tym zakresie
składa się z wielu elementów, które mają usprawniać
system sprzedaży. Kluczową rolę gra tutaj sprzedaż
zorientowana na klienta oraz proces produkcyjny jej
podporządkowany. Od 2000 roku zapewnia to system
„order-to-delivery” („od zamówienia do dostawy”). Dziś w
BMW produkcja samochodu czy motocykla dla klienta
rozpoczyna się w już od momentu złożenia przez niego
zamówienia w salonie dealerskim. Ta czynność wywołuje
lawinę informacji płynącą przez system komputerowy,
generowane jest konkretne „miejsce na linii produkcyjnej”
dla zamówionego pojazdu, a także konkretna data, w której
klient będzie mógł wymarzony samochód odebrać w
salonie. Po zakończeniu procesu produkcyjnego, zaraz po
10
1. Annual Report 2012, Bayerische Motoren Werke Aktiengesellshaft, Muenchen.
2. Annual Report 2000, Bayerische Motoren Werke Aktiengesellshaft, Muenchen.
opuszczeniu fabryki, pojazd jest wysyłany bezpośrednio do
salonu dealerskiego. Pozwala to znacząco zmniejszać
koszty magazynowania wyprodukowanych „na zapas”
pojazdów. Warto także odnotować fakt, że już w 2000 roku
nowy samochód docierał do klienta (w 90% przypadków) w
tygodniu, w którym przypadała data odbioru. Dziś jest to
już skuteczność bliska stu procentom ( w konkretnym ustafot. BMW AG
lonym dniu) i jeden z najkrótszych terminów w branży.
BMW jako pierwszy na świecie producent samochodów
wprowadził także, już w roku 1998, możliwość
skompletowania wyposażenia i zamówienia samochodu
przez Internet.
Założenia strategii order-to-delivery przyjmowały w 2000 r.
docelowe skrócenie czasu, potrzebnego na przebycie przez
zamówiony pojazd całej drogi, do poziomu 10 dni co jest
2
najkrótszym czasem w branży . Średnia na dzień dzisiejszy
wynosi dni 12.
Aby tak skutecznie i szybko realizować zamówienia
klientów, obecnie harmonogram produkcji w BMW jest
obliczany automatycznie. Używany do tego jest system
komputerowy klasy ERP (Enterprise Resource Planning) SAP R/3. Na podstawie informacji o przewidywanym
popycie i poziomie zapasów robi on codzienne (a raczej
conocne – nie w godzinach pracy), precyzyjne obliczenia
planu produkcji. Tym planem przedsiębiorstwo pracuje
przez cały kolejny dzień. Plan obejmuje wszystkie funkcje,
aż do poszczególnych zadań każdej jednostki
produkcyjnej. Następnego dnia plan się koryguje
dostosowując do nowych zleceń, obecnej sytuacji na rynku,
stanu zapasów, jak również zmian w dostępnych mocach
produkcyjnych. Połączona z systemem zarządzania
produkcją jest strategia zarządzania zapasami mająca ➦
⚫ PO PUL AR N O N AU K OW E |
Ź R Ó D Ł A
S U K C E S U
swoje podwaliny w Japonii i zawierająca się w stwierdzeniu
"just in time”. Polega ona na dostarczaniu podzespołów i
elementów niezbędnych do produkcji na przysłowiowe
„kilka chwil” przed rozpoczęciem montażu danego
produktu (np. samochodu) co zapewnia znaczne
zmniejszenie
zapasów i tym samym dodatkowe
ograniczenie kosztów oraz czasu potrzebnego do produkcji.
Strategia ta stworzona została przez Toyotę i jest
zwłaszcza
szeroko
stosowana
w
przemyśle
motoryzacyjnym. Dla BMW Group doskonale wpisuje się
ona w założenia omawianej wcześniej strategii order-todelivery i jest niezbędnym czynnikiem pomagającym ją
realizować. Do stosowania strategii „dokładnie na czas”
konieczny jest jednak perfekcyjnie działający system
dostawców, w którym wszystkie elementy do siebie pasują i
uzupełniają się. Firma BMW na dostawców wybiera jedynie
najlepsze firmy, które muszą spełniać rygorystyczne
wymagania. Korzysta także z usług przedsiębiorstw
zewnętrznych wyspecjalizowanych w branży TSL
(transport, spedycja, logistyka).
fot. Keith Shuttlewood
Grupa BMW, aby zapewnić szybkość i terminowość dostaw
części zamiennych do swojej sieci dealerskiej korzysta także
z usług firm znanych powszechnie jako „firmy kurierskie”.
Współpraca taka zapewnia dostawy głównie w zakresie
usług posprzedażnych, a więc transport części z fabryk do
dealerów, a także od dealerów do klientów indywidualnych.
Dzięki temu części zamówione przez klienta w
Autoryzowanych Stacjach Obsługi (ASO) są mu
dostarczane, niekiedy także prosto prosto do domu,
następnego dnia. Dla przykładu na kontynencie
amerykańskim dystrybucję części do salonów dealerskich
Grupy BMW oraz bezpośrednio do klienta kontroluje firma
TNT Logistics. Celem TNT jest także monitorowanie
terminowego otrzymania przez koncern różnych
produktów, jak również niezbędnych dokumentów
przewozowych. W USA TNT Logistics zarządza dostawami
części samochodowych dla dealerów BMW, jak również np.
dostarczaniem opon do punktów sprzedaży detalicznej
Michelin'a.
Dziś logistyczne wsparcie od pierwszego do ostatniego
etapu to podstawa zaawansowanych systemów logisty-
11
K O N C E R N U
BMW
cznych nowoczesnych przedsiębiorstw. W koncernie BMW
cały proces uruchamiany jest w zasadzie przez złożenie
przez klienta zamówienia. Od tego momentu w obiegu
zaczyna płynąć informacja, generowane są kolejne
zamówienia na komponenty u podwykonawców.
Wszystkie niezbędne podzespoły dostają się w
spiralę transportu, aby w jak najkrótszym czasie dotrzeć do
fabryk, gdzie rozpoczyna się produkcja zamówionego
pojazdu. Po jego zjechaniu z taśmy w systemie
logistycznym pojawia się produkt, który z miejsca jego
wytworzenia musi trafić do klienta.
Gdy ten wsiada do swojego wymarzonego samochodu i
przekręca kluczyk proces się jednak nie kończy. Podlega on
rozwojowi i coraz częściej nie jest już ograniczony
jedynie do przepływu wstecznego i przetwarzania
materiałów opakowaniowych, natomiast obejmuje także
usługi posprzedażne, zwrot towaru oraz (jeżeli to
konieczne) unieszkodliwianie.
Wszystkie te cechy powinny być brane pod uwagę na
najwcześniejszych etapach projektowania produktów, aby
zapewnić skuteczne przejście ich cyklu życia. W tym
podejściu już przy projektowaniu produktów zapewnia się
konkretne sposoby ich powrotu od konsumentów,
przetwarzania do ponownego użycia lub kompletnego
remontu.
Doskonale można to zauważyć na przykładzie koncernu
BMW, który od kilkudziesięciu już lat projektuje modele
samochodów posiadające wiele wspólnych części oraz
ulegające łatwo demontażowi w celu ponownego użycia
lub recyklingu części i komponentów. Daje to kupującym
pojazd tej marki możliwość uniknięcia zakupu zupełnie
nowego samochodu, lecz jedynie nowych części, a jeśli
zachodzi taka potrzeba wymiany nawet całego
samonośnego nadwozia pojazdu, o wszystkich częściach
eksploatacyjnych nie wspominając. Chciałoby się
powiedzieć, że w ostatnich czasach na rynku samochodów
osobowych nie jest to już niczym wyjątkowym ... a jednak.
Niezwykle ważnym elementem dla koncernu BMW jest
mentalność i nastawienie realizowane przez specyficzną
kulturę organizacyjną wewnątrz koncernu. Nastawienie
pro-klienckie i chęć współdziałania ogromnej spółki ofot. BMW AG
zasięgu globalnym z każdym pojedynczym posiadaczem
pojazdu tej marki powoduje, że niemożliwe staje się
możliwe. Wymaga to jednak logistyki. Logistyki w
rozumieniu obsługi klienta, logistyki w rozumieniu
produkcji, logistyki w rozumieniu transportu i dostaw oraz
co ważne logistyki w rozumieniu docierania z informacją
wszędzie tam gdzie klient może potrzebować samochodu,
motocykla czy części zamiennych do niego. ◆
⚫
PRAWNE
| Dwie strony w umowie zlecenia – dający i przyjmujący
Dwie strony w umowie zlecenia – dający oraz
przyjmujący zlecenie
Julia Stypińska –
Studentka prawa na Wydziale Prawa,
Autor – Julia Stypińska
Administracji i Ekonomii Uniwersytetu
Wrocławskiego.
Zgodnie z art. 734 KC "Przez umowę zlecenia przyjmujący
zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności
prawnej dla dającego zlecenie" i dalej "W braku odmiennej umowy
zlecenie obejmuje umocowanie do wykonania czynności w imieniu
dającego zlecenie. Przepis ten nie uchybia przepisom o formie
1
pełnomocnictwa" .
Umowa zlecenia należy do grupy umów, w których
świadczenie jednej ze stron polega na spełnianiu czynności
dla innej osoby, czyli na usługach. Przepisy regulujące
umowę zlecenia mają rozszerzony zakres stosowania należy je stosować nie tylko do umowy zlecenia, ale
również odpowiednio do umów o świadczenie usług (art.
750 KC) oraz odpowiednio i subsydiarnie, do umowy
spedycji (art. 796 KC). Po stronie dającego zlecenie jak i
zleceniobiorcy mogą występować wszelkie kategorie
podmiotów prawa cywilnego - w tym także przedsiębiorcy.
Czynność prawna mająca postać zlecenia, może być
określona ściśle lub rodzajowo. Także jedną umową można
zlecić dokonanie wielu czynności, a nawet stałego
dokonywania czynności. Czynności są tutaj rozumiane
zarówno jako czynności prawa materialnego jak i czynności
procesowe i inne działania związane z reprezentowaniem
dającego zlecenie w postępowaniach sądowych czy
administracyjnych. Nie może być jednakże przedmiotem
zlecenia dokonanie czynności, która jest ściśle osobista np.
2
sporządzenie testamentu .
ZASTĘPCA BEZPOŚREDNI I POŚREDNI
Przyjmujący zlecenie może być pełnomocnikiem (zastępcą
bezpośrednim) - wtedy działa w czyimś imieniu, a skutek
jego działań powstaje bezpośrednio po stronie dającego
2
zlecenie . Ustawa Kodeks Cywilny preferuje tę formę.
Zgodnie z art. 734 par. 2 KC, przy braku odmiennej umowy
zlecenie obejmuje umocowanie. Tzn. jeśli nie postanowiono
inaczej w umowie, to przyjmujący zlecenie ma działać w
imieniu dającego zlecenie oraz nie jest potrzebne
dokonanie odrębnej czynności prawnej, której treścią
byłoby udzielenie pełnomocnictwa.
Przyjmujący zlecenie może być także zastępcą pośrednim dokonuje wówczas zleconej czynności we własnym imieniu,
ale na rachunek dającego zlecenie i ma następnie obo-
12
fot. arch. prywatne
wiązek przenieść uzyskane prawa na dającego zlecenie, a
3
ten zaś ma go zwolnić z zaciągniętych zobowiązań .
UMOWA KONSENSUALNA I DWUSTRONNIE
ZOBOWIĄZUJĄCA
Zlecenie jest umową konsensualną i dwustronnie
zobowiązującą nawet wtedy, gdy nie ma charakteru
odpłatnego. Zgodnie z art. 742 KC "Dający zlecenie powinien
zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w
celu należytego wykonania zlecenia, wraz z odsetkami
ustawowymi; powinien również zwolnić przyjmującego
zlecenie od zobowiązań, które ten w powyższym celu
zaciągnął w imieniu własnym".
W ujęciu Kodeksu Cywilnego zlecenie nie obejmuje umów,
których przedmiotem świadczenia jest spełnienie usługi
polegającej na czynności faktycznej - jednak na mocy art.
750 KC stosuje się do nich odpowiednio przepisy o zleceniu.
To np. umowy o leczenie, wychowanie, naukę, utrzymanie
kogoś. Jak czytamy u Radwańskiego i Panowicz-Lipskiej
„Zobowiązanie biorącego zlecenie polega na świadczeniu
określonych zindywidualizowanych czynności prawnych w
sposób pozwalający mu na samodzielne organizowanie
4
odpowiednich działań” . Przyjmujący zlecenie nie
odpowiada za to, że nie został osiągnięty pożądany
rezultat, zobowiązany jest on jedynie dokonać pewnych
czynności i dołożyć należytej staranności, aby osiągnąć
zamierzony cel. Stosunek zlecenia znamionuje wysoki
stopień zaufania dającego zlecenie do przyjmującego je.
DZIAŁANIE ZLECENIOBIORCY MOŻE POLEGAĆ NA:
⚫ Dokonaniu czynności w imieniu dającego zlecenie skutkuje to tym, że odpowiednie prawa i obowiązki nabywa
bezpośrednio dający zlecenie. W takim przypadku
dokonujący
czynności
działa
jako
pełnomocnik
zleceniodawcy. Odrębne udzielenie pełnomocnictwa nie
jest potrzebne, gdyż z art. 734 par. 2 KC wynika, iż "(…)w
braku odmiennej umowy zlecenie obejmuje umocowanie do
dokonania czynności prawnej w imieniu dającego
5
zlecenie" . ➦
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. — Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
2. Kodeks Cywilny Komentarz, red. E. Gniewek, P. Machnikowski, wyd. 5, C.H. Beck, Warszawa 2013.
3. Zobowiązania - część szczegółowa, Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska; wyd. 9, C.H Beck, Warszawa 2012.
4. Tamże.
5. Kodeks Cywilny.
⚫
PRAWNE
| Dwie strony w umowie zlecenia – dający i przyjmujący
W takiej sytuacji przyjmujący zlecenie jest nie tylko
upoważniony, ale i zobligowany do działania w imieniu
dającego zlecenie.
⚫ Dokonaniu czynności prawnych w imieniu własnym, lecz
na rachunek dającego zlecenie - zleceniobiorca nabywa
więc, określone prawo na swoje nazwisko, z tym że ma
obowiązek przenieść to prawo na dającego zlecenie.
Przyjmujący zlecenie występuje wtedy w roli tzw. zastępcy
pośredniego.
fot. praca.trojmiasto.pl
UMOWA ZLECENIA MOŻE BYĆ ZARÓWNO UMOWĄ
ODPŁATNĄ JAK I NIEODPŁATNĄ
Z zasady są to umowy odpłatne (zazwyczaj dokonują ich
osoby trudniące się zawodowo świadczeniem usług danego
rodzaju). Tak więc przyjmuje się, że jeżeli nieodpłatność
nie została zastrzeżona w umowie ani nie wynika z
okoliczności, to za wykonanie zlecenia należy się
wynagrodzenie. Wtedy o jego wysokości rozstrzyga
obowiązująca taryfa (np. przepisy o opłatach za czynności
radców prawnych).
ZAWARCIE UMOWY
Zawiera się ją według zasad ogólnych, za wyjątkiem
dotyczącym niezwłocznego zawiadomienia dającego
zlecenie oferenta o nieprzyjęciu zlecenia. Obowiązek ten
został nałożony na osoby zawodowo trudniące się
załatwianiem spraw dla innych (np. radca prawny
prowadzący kancelarię), a także na osobę, która wyraziła
wcześniej gotowość wykonania czynności danego rodzaju
(zgodnie z art. 736 KC). Niedochowanie tego obowiązku
skutkuje obowiązkiem naprawienia szkody w granicach
ujemnego interesu umownego (patrz: przepisy o czynach
niedozwolonych).
Forma takiej umowy może być dowolna, chyba że zlecenie
łączy się z pełnomocnictwem, dla którego wymagana jest
forma szczególna. Jeśli natomiast zleceniobiorca ma działać
jako zastępca pośredni to umowa zlecenia nie wymaga
nigdy formy szczególnej.
OPARTA NA ZAUFANIU
Umowa zlecenia jest oparta na zaufaniu do osoby, która
przyjmuje zlecenie. Szczególnie sposób wykonania zleconej
czynności jest z reguły pozostawiony zleceniobiorcy. Dający
zlecenie może mu udzielić wskazówek, do których
przyjmujący powinien się zastosować, chyba, że zaistnieją
nieprzewidziane okoliczności, a przyjmujący zlecenie nie
ma możliwości uzyskać zgody zleceniodawcy na zmianę
sposobu działania. Powinien wtedy postępować zgodnie z
przypuszczalnymi intencjami zleceniodawcy (art. 737 KC) "Przyjmujący zlecenie może bez uprzedniej zgody dającego
zlecenie odstąpić od wskazanego przez niego sposobu
wykonania zlecenia jeśli nie ma możności uzyskania jego
zgody, a zachodzi uzasadniony powód przypuszczenia, że
dający zlecenie zgodziłby się na zmianę, gdyby wiedział o
6
istniejącym stanie rzeczy" .
Umowa może bardziej lub mniej ściśle określać sposób
wykonania zleconej czynności. Przyjmującego zlecenie
wiążą również wskazówki udzielone po zawarciu umowy,
które nie zmieniają istotnie obowiązków zleceniobiorcy.
Jeżeli wskazówki takie naruszają tożsamość świadczenia
(tworzą obowiązek dokonania innej czynności obok
zleconej lub zamiast określonej w umowie) nie są one
wiążące. Ponadto wskazówki, które zmieniają zakres
obowiązków zleceniobiorcy lub naruszają jego interesy,
poprzez narażenie reputacji zawodowej stanowią ważny
powód do wypowiedzenia zlecenia.
ODSTĄPIENIE OD ZLECENIA
Odstąpienie przez zleceniobiorcę od nakazanego mu w
umowie lub późniejszych wskazówkach sposobu wykonania
zlecenia jest możliwe jedynie wtedy, gdy spełnione zostaną
następujące przesłanki:
1) istnieją nieznane dotąd zleceniodawcy okoliczności,
które zmieniają sposób wykonania zlecenia,
2) przyjmujący zlecenie nie ma możliwości kontaktu ze
zleceniodawcą,
3) prawdopodobna wola dającego zlecenie przemawia za
innym sposobem wykonania.
Po tym jak kontakt z dającym zlecenie stanie się możliwy,
zleceniobiorca zobowiązany jest niezwłocznie zawiadomić
go o odstąpieniu od wskazanego sposobu wykonania
zlecenia (art. 740 KC). ◆
6. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. — Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
13
⚫ ARTYKUŁ SPONSOROW ANY
Studencka Firma Symulacyjna , czyli dużo
praktyki w miejsce teorii
Autor – dr Jacek Welc
FIRMY SYMULACYJNE W POLSCE I NA ŚWIECIE
Ruszyły na naszym Wydziale prace związane z
uruchomieniem Studenckiej Firmy Symulacyjnej. Rozstrzygnięty został konkurs na jej logo i
nazwę (V-Student Consulting), wkrótce
zakończona zostanie również rekrutacja
„pracowników” (spośród 22 ofert, jakie
wpłynęły od studentów Wydziału). Operacyjnie
(na pełnych obrotach) Firma ruszy z początkiem
nowego roku akademickiego. Nadszedł chyba
zatem dobry moment, by powiedzieć nieco
więcej o naszych operacyjnych planach
działania.
Ideą firmy symulacyjnej jest, jak sama nazwa wskazuje,
symulacja działania rzeczywistego przedsiębiorstwa. W tak
odtworzonym przedsiębiorstwie wszystkie operacje (z
wyjątkiem przepływów finansowych i towarowych)
odbywają się w sposób identyczny jak w prawdziwej firmie.
Zatem w typowej firmie symulacyjnej praca jest
rzeczywista, natomiast towar (lub usługa) i pieniądz są
fikcyjne. My natomiast postanowiliśmy pójść krok dalej i
zorganizować naszą Firmę Symulacyjną tak, by jedynie
pieniądz był w niej fikcyjny, a świadczone usługi były
usługami rzeczywistymi, nie zaś jedynie symulowanymi.
Postanowiliśmy zatem, że Firma nasza będzie świadczyła
rzeczywiste usługi konsultingowe dla rzeczywistych
przedsiębiorstw (więcej o tym poniżej).
Nasza Firma Symulacyjna została członkiem sieci analogicznych
firm funkcjonujących w Polsce oraz zrzeszonych w Polskiej
Centrali Firm Symulacyjnych CENSYM. Warto nadmienić, że
dzięki temu staliśmy się również członkiem światowej sieci
EUROPEN Pen International, zrzeszającej około 7,5 tys. firm
symulacyjnych z ponad czterdziestu krajów.
wych, jak również na kontaktach biznesowych rzeczywistej
firmy konsultingowej WNP Ekspert Sp. z o.o., która objęła
merytoryczny
patronat
nad
działalnością
Firmy
Symulacyjnej (o czym poniżej).
Z mojej obecnej wiedzy wynika, że będziemy jedyną w
Polsce (i jedną z nielicznych na świecie) firmą symulacyjną,
świadczącą usługi (w naszym przypadku konsultingowe) na
rzecz konkretnych podmiotów gospodarczych. Osobiście
nie ukrywam, że traktuję ten fakt jako krok milowy w tak
potrzebnym unowocześnieniu szkolnictwa wyższego w
Polsce (co do którego zgodzimy się chyba, że jest ono
obecnie aż nadto przesycone wiedzą teoretyczną, przy
olbrzymim niedoborze aspektów i zajęć praktycznych).
MODEL DZIAŁANIA NASZEJ FIRMY SYMULACYJNEJ
Szczegółowy, docelowy „model biznesowy” naszej Firmy
Symulacyjnej przedstawiony jest na stronie internetowej
naszego Wydziału. Jak już wspomniałem, niewątpliwym
atutem (i pewnym „smaczkiem”) naszej Firmy Symulacyjnej
będzie szeroko zakrojona współpraca z rzeczywistymi
podmiotami gospodarczymi (a nie jedynie z innymi firmami
↑ Logo nowopowstałej na Wydziale EZIT firmy symulacyjnej.
symulacyjnymi), na rzecz których będziemy świadczyć
rzeczywiste usługi konsultingowe. Współpraca ta będzie
JAKIE USŁUGI CHCEMY ŚWIADCZYĆ
bazowała zarówno na moich kontaktach osobistych
Zgodnie z konsultingowym profilem działalności naszej
Firmy, świadczyć będziemy usługi doradczo-analityczne dla
przedsiębiorstw, w szczególności w następujących
obszarach: ➦
(płynących
z
mojej
„nie-symulacyjnej”
działalności
konsultingowej) z licznymi firmami, w tym spółkami
notowanymi na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościo-
14
⚫ ARTYKUŁ SPONSOROW ANY
fot. rgbstock.com
- analizy pozycji konkurencyjnej firm,
- analizy rynkowej pozycji marek,
- analizy sytuacji finansowej firm,
- analizy i prognozy ryzyka kredytowego,
- badania ankietowe rynku,
- oceny poziomu ryzyka biznesowego przedsiębiorstw,
- analizy i prognozy perspektyw rozwojowych sektorów
gospodarki,
- analizy kontrolingowe przychodów i kosztów przedsiębiorstw.
Oczywiście zakres konkretnych projektów konsultingowych
dostosowany będzie do konkretnych potrzeb Klientów
naszej Firmy.
Z KIM BĘDZIEMY WSPÓŁPRACOWAĆ
Model funkcjonowania Firmy Symulacyjnej przewiduje
współpracę z dwiema grupami podmiotów. Pierwszą i
najważniejszą grupę stanowią rzeczywiste firmy, na rzecz
których świadczyć będziemy usługi konsultingowe. Obecnie
jesteśmy w trakcie rozmów o współpracy z następującymi
spółkami: Grupa Jutrzenka Colian, VB Leasing, Grupa
Coface, Eficom, PKF Audyt, Akandi oraz Mediacap.
Oprócz tego, Firma nasza będzie prowadziła stałą
współpracę z rzeczywistą firmą konsultingową WNP
Ekspert Sp. z o.o., której Wiceprezes Zarządu, Piotr Żuk,
objął patronat merytoryczny nad działalnością V-Student
Consulting. Patronat ten będzie obejmował m.in.
zapoznawanie „pracowników” Firmy Symulacyjnej z
praktycznymi aspektami działania firm doradczych,
„podsyłanie” Firmie Symulacyjnej konkretnych projektów i
pomysłów na usługi konsultingowe świadczone Klientom
oraz bieżący nadzór merytoryczny nad realizowanymi
projektami.
15
KORZYŚCI Z UCZESTNICTWA W ZESPOLE FIRMY
SYMULACYJNEJ
Dla studentów, uczestniczących w pracach Firmy
Symulacyjnej, korzyści wydają się oczywiste. Przede
wszystkim udział w projekcie daje możliwość rozszerzenia
swojej wiedzy uczelnianej (jak wiemy, często czysto
teoretycznej) o praktyczne aspekty funkcjonowania firm w
Polsce (nie tylko firm konsultingowych, ale również firm, dla
których świadczyć będziemy usługi doradcze). Niewątpliwą
wartością dodaną, z punktu widzenia rynku pracy, będą
przyznawane
„pracownikom”
Firmy
indywidualne
certyfikaty (podpisane przez patrona merytorycznego w
osobie członka zarządu WNP Ekspert), potwierdzające ich
uczestnictwo w konkretnych projektach realizowanych
przez Firmę Symulacyjną. Ale, co nie mniej istotne,
korzyścią z uczestnictwa w naszym zespole będzie również
rozwój umiejętności kreatywnej pracy zespołowej (z czym
czasem studenci, nawet Ci najlepsi, mają niestety
problemy).
KOLEJNE KROKI
Jak już wspomniałem nasza Firma Symulacyjna jest obecnie
w procesie organizacji, a operacyjnie „ruszymy” z
początkiem nowego roku akademickiego. Moją intencją
jest, by już w październiku wystartować z pierwszym
konkretnym projektem konsultingowym dla jednego z
naszych Klientów. W tym celu jeszcze przed wakacjami
zamkniemy proces rekrutacji „pracowników”, tak by na
przełomie września i października Firma dysponowała
pełnym, „zwartym i gotowym”, zespołem konsultantów.
Zatem do dzieła ! ◆
⚫
PRAKTYCZNE PORADY
| Kredyt na start dla firm
Kredyt na start dla firm – banki czy parabanki ?
Autor – Arnold Tkaczyk
fot. biznes.interia.pl
Masz świetny pomysł na biznes, ale brakuje ci
pieniędzy na to, aby założyć własne
przedsiębiorstwo i wcielić go w życie ? W takim
przypadku idealnym rozwiązaniem dla ciebie
może być firmowy kredyt na start.
Często też minusem jest to, że kredytu na start nie uzyska
się całkowicie na początku działania firmy, ale dopiero na
przykład po pół roku jej funkcjonowania. Plusem jest
natomiast pewność, że pieniądze bierze się w godnej
zaufania instytucji.
To kredyt dla firm, który udzielany jest początkującym
przedsiębiorcom, którzy nie mają jeszcze własnego kapitału
i potrzebują wsparcia.
Kredyty dla nowych firm udzielane są zarówno przez banki,
jak i przez instytucje pozabankowe. W pierwszym
przypadku trzeba niestety liczyć się z większym
prawdopodobieństwem decyzji odmownej. O kredyt na
start w ogóle jest dość trudno i nierzadko można go dostać
na niezbyt atrakcyjnych dla siebie warunkach. Wysokie
oprocentowanie, konieczność zapewnienia dodatkowego
zabezpieczenia, na przykład hipoteka, wkład własny,
znaczne prowizje – z tym na co dzień stykają się osoby
dopiero co pracujące na własny rachunek.
W BANKU PEWNIEJ, ALE NIE DLA KAŻDEGO
Żeby dostać kredyt firmowy w banku, trzeba spełnić
wszystkie jego warunki. To między innymi konieczność
przedstawienia biznes planu, w którym zawarte są
informacje dotyczące przyszłości nowego przedsiębiorstwa,
w tym też wymaganych środków, kosztów i
prognozowanych zysków, jakie można uzyskać. Im lepiej
dopracowany i oczywiście bardziej optymistyczny, ale
zgodny z rzeczywistością biznes plan, tym łatwiej o kredyt
na start. Naturalnie, to nie jedyny wymóg. Osoba, która
chce go otrzymać, powinna też być wypłacalna, więc musi
mieć odpowiednią zdolność kredytową.
fot. Vrota.pl
16
Przedrukowano z artelis.pl
numer seryjny: 519fb2b7-e358-4492-a87a-07165bef4303
fot. hyperreal.info
DLA KAŻDEGO POZABANKOWO
Z kolei wtedy, gdy banki uporczywie wydają decyzje
negatywne, można pomyśleć o tym, aby poszukiwać
wsparcia finansowego poza nimi. Firmy pożyczkowe
działają na terenie całego kraju i dzięki nim można znaleźć
bez problemu potrzebne środki, ale też wyższym kosztem.
Parabanki posiadają kredyty wysoko oprocentowane, z
dużymi prowizjami, więc też nie są one zbyt atrakcyjne
kosztowo w porównaniu z tymi bankowymi. Niemniej,
czasami po prostu nie ma się innego rozwiązania i kredyt
pozabankowy jest jedyną możliwością, aby uzyskać
wsparcie finansowe. ◆
⚫
PRAKTYCZNE PORADY
| F
O R M Y
P R A W N E
P R O W A D Z E N I A
D Z I A Ł A L N O Ś C I
Formy prawne prowadzenia działalności
odpowiedzialność i ryzyko
Autor – Ewa Pasieczna
Dopiero jak nastaje kryzys, taki prawdziwy,
trwający rok i dłużej, który objawia się
kompletnym lub niskim poziomem przychodów,
to dopiero wtedy zaczynamy zadawać pytanie: co
zrobiliśmy źle, gdzie popełniliśmy błąd?
Tymczasem koszty stałe (koszty wynagrodzeń,
leasingów,
zaciągniętych
kredytów)
–
zobowiązania, które zaciągnęliśmy w czasach
„tłustych”, zaczynają nam ciążyć kamieniem u
szyi.
Sądzę, że dla wielu przedsiębiorców obecnie trwający
kryzys będzie nauczką na przyszłość, o ile wyjdą z niego
obronną ręką. Jednakże, jako obserwator tej rzeczywistości,
która nas otacza, mogę stwierdzić z całą stanowczością, że
grzechem pierworodnym, jaki popełniany jest przez
przedsiębiorców, jest nie dostosowywanie formy prawnej
prowadzonej działalności do skali działalności. Najczęściej
daje
się
zaobserwować
następujący
schemat:
przedsiębiorca zaczyna prowadzić działalność jako osoba
fizyczna lub spółka cywilna i pomimo osiągnięcia obrotów,
obowiązujących
do
prowadzenia
pełnych
ksiąg
rachunkowych, nie ulega zmianie forma prowadzonej
działalności. Co najwyżej spółka cywilna przekształci się w
spółkę jawną. W kwestii odpowiedzialności osobistej
wspólników za zobowiązania spółki niewiele to zmienia.
Wprawdzie zaspokojenie wierzycieli następuje w pierwszej
kolejności z majątku spółki, jednak wszyscy wspólnicy
odpowiadają całym swoim majątkiem osobistym, również
za zobowiązania spółki i niewiele tu można poradzić.
Dlatego przedsiębiorcy w pierwszej kolejności powinni
rozważyć zmianę formy prawnej prowadzonej działalności
tak, aby ograniczyć
odpowiedzialność osobistą
wspólników. Najlepszym rozwiązaniem pozostaje nadal
spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.
Wprawdzie mamy do dyspozycji jeszcze spółki
komandytowe i komandytowo-akcyjne, ale ta forma
prawna jest obecnie obarczona wysokim ryzykiem
podatkowym z powodu zmian w sposobie opodatkowania,
przygotowywanych przez Ministra Finansów. W spółce z
ograniczoną odpowiedzialnością wspólnicy odpowiadają
jedynie do wysokości wniesionych wkładów (czyli np. do
kwoty tylko 5 tys. zł), nie ma mowy o odpowiedzialności
majątkiem osobistym. Wprawdzie zarząd odpowiada
całym swoim majątkiem osobistym, ale w tym przypadku
zawsze do zarządu można powołać osoby trzecie. Ponadto
należy pamiętać, że członkowie zarządu mogą uchylić się
od tej odpowiedzialności, jeżeli wykażą, że we właściwym
czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub
wszczęto postępowanie układowe.
Oczywiście najbezpieczniejszą formą działalności jest
spółka akcyjna. Akcjonariusze w ogóle nie ponoszą
odpowiedzialności
za
zobowiązania
spółki.
W
przeciwieństwie do przepisów regulujących tworzenie i
funkcjonowanie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
członek zarządu spółki akcyjnej nie odpowiada za
zobowiązania spółki nawet wówczas, gdy egzekucja
komornicza z majątku spółki okaże się bezskuteczna.
Niestety, nie możemy ograniczyć ryzyka wystąpienia
kryzysu i wiążących się z nim negatywnych skutków na
zmniejszenie obrotów / przychodów ze sprzedaży. Ale
właściwa konstrukcja firmy prawnej przedsiębiorstwa,
treść umowy / statutu spółki w znaczny sposób może
ograniczyć negatywne skutki ewentualnego upadku
przedsiębiorstwa. Przynajmniej pozwoli na zachowanie
majątku osobistego wspólników. Jednakże o tym należy
myśleć zawczasu, mając zawsze na uwadze możliwość
wystąpienia różnych ewentualności, również tych
najgorszych. ◆
fot. vrota.pl
17
Przedrukowano z artelis.pl
numer seryjny: 519e71e6-7830-4e44-9909-2c685bef4303
⚫ ROZRYWKA
KAWAŁY
o
W knajpie rozmawiają studenci:
- Ty, a byłeś na Liście Schindlera ?
- To Schindler puścił listę ? Kiedy ??!
STUDENTACH
i
Dzieci miały powiedzieć Pani, jakie
mają zwierzęta w domu.
- Ja mam psa.
- Ja kota.
- Ja rybki w akwarium.
Wreszcie zgłasza się Jaś:
- A ja mam kurczaka w zamrażalniku.
Na egzaminie ustnym z
transportu egzaminator pyta studenta:
- Proszę podać mi łączną długość linii
kolejowych w Polsce.
- Ale w którym roku ?
- Mi jest to obojętne.
- A więc w 1410 roku wynosiła zero.
NIE TYLKO
Na lekcji fizyki nauczyciel pyta Jasia:
- Jasiu, co to jest półprzewodnik?
- To człowiek, który oprowadza wycieczki
na półetacie.
- Gdybyśmy przed baranem postawili dwa wiadra: z
wodą i z alkoholem, to czego się napije baran ? - pyta
prelegent usiłujący rożnymi przykładami przekonać
słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe.
- Wody ! - odkrzykują słuchacze.
- Tak ! A dlaczego ?!
- Bo baran !
Logistyka i zarządzanie jakością – trudna miłość w
królestwie Velidia – cz. 2
Autor – Krzysztof Sos
Logistycy, jak obiecali, usprawnili wszystko co było
możliwe. Wprowadzono kucie ze zmianami, przygotowano
nowe magazyny na broń, zaczęto planować zapasy,
prognozowana była sprzedaż, zaczęto korzystać z
dodatkowych usług transportowych (małe przesyłki były
przesyłane bezpośrednio końmi, nie zaś jak zwykle wozami).
Zmieniono nadto trasy dostaw na bardziej optymalne,
pośredników magazynowych, a także dostawców materiałów
na tańszych i umiejscowionych bliżej miejsca produkcji, przez
co oszczędzany był czas i pieniądze. Zaplanowano również
nowe położenie dodatkowej kuźni, gdzie to miały być
wyrabiane miecze dla najbardziej odległych sąsiadów. W
rezultacie czas dostaw się skrócił, ilość niezrealizowanych
zamówień zmalała, a dzięki zagospodarowanemu czasowi i
odpowiedniej ilości zapasów jakość produktów wzrosła.
Król był zadowolony z usług magów, w krótkim
czasie wybudował im specjalną wieże, którą to nazwali swoim
centrum logistycznym. Miesiące mijały, zamówienia pojawiały
się i znikały, pieniądze płynęły w obie strony, lecz pozycja
najlepszego dostawcy broni wciąż nie była pewna. Sąsiedzi
Karola II się zmienili, kilku króli zmarło, inni stracili przez
wojny swe królestwa. Broń wciąż była potrzebna, lecz ilość
zamówień zmalała. Monarcha domagał się odpowiedzi i
ponownej rady jak rozwiązać problem. Doradcy oświadczyli,
że nowi klienci skarżą się na jakość broni, oczekują od Velidii
18
rzeczy, których wcześniej nie wymagali. Rzeczy, które podobno
oferuje stary, zignorowany konkurent, który znów wrócił w łaski
sąsiadów i stał się teraz znaczącym oponentem. Wyślijcie
szpiegów zakrzyknął król, niech sekret tego sukcesu mi prędko
przyniosą.
Nie minął tydzień, gdy nadszedł szpieg przynosząc
władcy wieści, że królestwo Ravenia najęło Szmaragdowych
Magów, którzy to parają się magią z dziedziny zarządzania
jakością. Oferowali tamtejszemu władcy swoje usługi i wiedzę, a
ten na tym zaczyna się znacznie bogacić.
Skoro im pomogli to i mi pomogą, pomyślał władca i
zawezwał szmaragdowych do siebie. Ci pojawili się na wezwanie
i jak w przypadku logistyków, zaoferowali swe usługi za
odpowiednie wynagrodzenie. Król machnął na to ręką, mówiąc
że dostaną co chcą, byleby królestwo pozycję dominującą w
handlu bronią odzyskało. Ci skłonili się w pas i przystąpili do
działania. Po tygodniu badań, znawcy zarządzania jakością
oświadczyli królowi, że nie musi się obawiać o swoją pozycję,
gdyż mają lek na obecny stan. W ten oto sposób zaoferowali
królowi rytuał ISO, którego wprowadzenie wymagało wielu
wyrzeczeń, czasu, surowców oraz współpracy wszystkich sług.
Szmaragdowi skrócili, a nawet usunęli niektóre procesy
produkcji, zaczęli prowadzać kontrole produktów, surowców,
narzędzi i maszyn produkcyjnych. Sprawdzili wymagania rynku i
dostosowali produkcję do jego potrzeb. Wszystko z początku
wydawało się być na miejscu i w porządku, aż do czasu gdy
magowie jakości zaczęli domagać się zmian dostawcy rudy,
wymiany kowali, zmiany dostawców broni. ◆
C Z Ę Ś Ć 3 C I A W K O L E J N Y M N U M E R Z E „E Z ID ”
⚫ KULTURA
Co ciekawego dzieje się w jeleniogórskiej sferze kulturalnej ? Sprawdź !
KINA
KINO„GRAND” (ul. Krótka 3, Jelenia Góra)
Kino wkrótce zagra - Szybcy i Wściekli 6 (7 - 13.06.2013, godzina 20:00); Star Trek: W ciemność (14 - 20.06.2013, godzina 16:00 oraz
20:30); U niej w domu (14 - 20.06.2013, godzina 20:00); 1000 lat po Ziemi (21 - 27.06.2013, godzina 18:00 oraz 20:00).
KINO „LOT” (ul. Pocztowa 11, Jelenia Góra)
Kontynuacja znanej komedii Kac Vegas 3 (od piątku 7.06.2013) a następnie głośny polski film Oszukane w reżyserii Marcina Solarza
(od piątku 14.06.2013).
filharmonia
FILHARMONIA DOLNOŚLĄSKA proponuje koncerty z okazji Roku Witolda Lutosławskiego:
14.06.2013 o 19:00 w Sali Koncertowej Filharmonii koncert z okazji 40-lecia pracy art. Jerzego Swobody. Ceny biletów 20 i 30 zł.
15, 16, 22, 23.06.2013 - Dire Straits Symfonicznie, koncerty plenerowe - Bolesławiec, Jel. Góra, Oława, Zgorzelec, wstęp wolny.
17.06.2013 – Filmowe tematy muzyczne, m. in. James Bond, Gwiezdne Wojny, Upiór w Operze, Gladiator, itp. - godz. 18:00, Sala
Koncertowa Filharmonii, ceny biletów 15 i 10 zł.
27.06.2013 – Koncert z okazji zakończenia 49. sezonu artystycznego – godz. 19:00, Sala Koncertowa Filharmonii, bilety – 30zł.
TEatr
TEATR IM. C.K. NORWIDA proponuje w czerwcu takie spektakle, jak:
Oleanna (08 - 9.06.2013, godzina 19:00); Blackbird (12 - 13.06.2013, godzina 19:00); Przez długi czas kładłem się spać wcześnie...
(14-16.06.2013, godzina 19:00); Dancing w kwaterze Hitlera (21-23.06.2013, godzina 19:00); Zakała (28-30.06.2013, godzina 19:00)
Dresscode, czyli jak się ubierać biznesie ... część druga
Autor – Klaudia Szczepańska
Dobierając strój biznesowy powinniśmy pamiętać o tym, że kolory
powinny być stonowane. W związku z tym najciemniejszym
elementem garderoby u pań powinien być kostium, a u panów
garnitur. Natomiast najjaśniejszym elementem powinna być koszula.
Krawat lub apaszka powinny być w odcieniach pośrednich. Najlepiej
dobrane kolory w stroju biznesowym to: granat, niebieski i odcienie
szarego, gdyż kolor czarny zarezerwowany jest na specjalne okazje
(wieczorne spotkania, bankiety).
Występuje 5 rodzajów dress code, które tutaj przedstawione są od
najbardziej do najmniej formalnego:
I . FORMAL ATTIRE (strój najbardziej formalny)
wieczór
FORMAL- White tie (czarny frak i biała muszka).
SEMI FORMAL - Black tie (czarny smoking i czarna muszka).
dzień
FORMAL - Morning dress (żakiet męski (cutaway) z
kamizelką i spodniami z różnych tkanin).
SEMI FORMAL - Morning suit (szary garnitur z żakietem i
kamizelką cały z takiej samej tkaniny).
II. INFORMAL (strój formalny - politycy, dyplomaci)
Informal attire - black tie optional (bardzo ciemny garnitur z białą lub jasną koszulą).
III. BUSINESS ATTIRE (strój biznesowy)
Business attire (biznesowy klasyczny).
19
Business smart (biznesowy z elementami swobodniejszymi).
Business casual (biznesowy swobodny).
IV. CASUAL (strój swobodny, weekendowy)
V. ACTIVE (strój sportowy)
A na koniec kilka praktycznych rad.
Jeśli jesteś kobietą i idziesz na ważne spotkanie lub rozmowę o pracę
- załóż kostium. Powinien on mieć klasyczny krój, a marynarka
powinna być zapinana na jeden guzik i dopasowana w talii. Unikaj też
spodni – są mniej eleganckie niż spódnice. W spotkaniach
biznesowych zrezygnuj z czerni (jest ona zarezerwowana na
specjalne okazje). Poza tym kolor ten uwydatni Twoje mankamenty
w urodzie, pokaże zmęczenie na twarzy. Nie doda uroku, a wręcz
przeciwnie - może zadziałać na Twoją niekorzyść. Czerń włóż na
bankiet, bal, przyjęcia, które odbywają się po godzinie 18.
Czarny kolor zastąp granatem, odcieniami stonowanego
niebieskiego, szarości, popieli. Przy ważnych spotkaniach unikaj
ubrań w kolorach: zieleni, pomarańczy, rudego, brązu, a jeśli chcesz
wyglądać wiarygodnie - włóż niebieską koszulę. I najważniejsze zawsze zakładaj rajstopy, nawet w letnie upalne dni ! Obowiązkowe
są również buty z zakrytymi palcami.
W przypadku panów garnitur powinien być granatowy lub w
odcieniach szarości, koszula z mankietami zapinanymi na guziki
(spinki tylko na specjalne okazje), gładka, a jej kołnierzyk wystawać
1cm nad kołnierzem marynarki. Krawat musi być w stonowanych
odcieniach bez wzorów. Jego szerokość powinna wynosić od 8 do
8,5cm. ◆
⚫
KĄCIK EDUKACYJNY
BUSINESS English
poznaj praktyczne słówka
1. accounts - dział księgowości,
2. annual bonus - premia roczna,
3. attention to detail –
umiejętność dbania o szczegóły,
4. barrister – adwokat,
przydatne w biznesie
11. job security - pewność stałego
zatrudnienia,
12. market research - badania rynku,
13. meet deadlines - dotrzymywać
terminów,
5. blue-collar (job) - praca fizyczna,
14. productivity bonus - dodatek za
wydajną pracę,
6. be promoted – awansować,
15. sales figures - wyniki sprzedaży,
7. crew - zespół, załoga,
8. favourable working conditions korzystne warunki pracy,
16. sales rep/representative przedstawiciel handlowy,
17. shares – udziały,
9. go bankrupt – zbankrutować,
18. trial period - okres próbny
10. goal-oriented – zorientowany
na cele.
19. white-collar (job) - praca
umysłowa/urzędnicza,
20. work from home - pracować zdalnie .
W I Ę C E J S Ł Ó W E K S Z U K A J W K O L E J N Y M N U M E R Z E „E Z I D ”
20
⚫ PARTNERZY
fot. Unitedroad

Podobne dokumenty