z posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia w dniu
Transkrypt
z posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia w dniu
PROTOKÓŁ NR 0012.2.2.2016 z posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia w dniu 16.02.2016r. Miejsce posiedzenia: sala nr 110 A UM. Czas posiedzenia: godz. 14.30 – 16.00 W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia oraz zaproszenie goście, zgodnie z załączonymi listami obecności. PORZĄDEK OBRAD 1. Otwarcie posiedzenia. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Spotkanie z Jastrzębskim Klastrem Innowacji. 4. Problemy bezrobocia w mieście, stan zatrudnienia, środki i programy na 2016r. 5. Sprawy bieżące. • Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Jastrzębie-Zdrój, • Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2015 rok, • Pismo Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach w sprawie rozważenia możliwości odstąpienia od pobierania opłat targowych. 6. Przyjęcie protokołów z dnia 17 listopada 2015r., 1 grudnia 2015r., oraz 15 grudnia 2015r. 7. Wolne głosy i wnioski. 8. Zakończenie posiedzenia. Ad.1 Otwarcie posiedzenia. Otwarcia posiedzenia dokonał Pan Tadeusz Sławik - Przewodniczący powitał przybyłych radnych oraz gości. Komisji, Ad.2 Przyjęcie porządku obrad. Porządek obrad został przyjęty głosami: za-3, przeciw–0, wstrzymujących się– 0. 1 Ad.3 Spotkanie z Jastrzębskim Klastrem Innowacji. Tadeusz Sławik - Przewodniczący Komisji Było planowanie spotkanie z Jastrzębskim Klastrem Innowacji, ale muszę powiedzieć z przykrością, że nie ma gości. Jeszcze w dniu wczorajszym pan Prezes Klastra potwierdzał obecność i również nie ma Doradcy Prezydenta. Szymon Klimczak-radny RM Mam informację, że nikt z Klastra się nie pojawi ze względu na to, że dzwonił do mnie pan Prezes Dariusz Stanaszek i proponował, żeby w innym terminie odbyło się spotkanie, ponieważ wystąpiły jakieś nieprzewidziane trudności. Pan Prezes zapewnia o chęci spotkania się z członkami Komisji w innym terminie. Tadeusz Sławik - Przewodniczący Komisji Przyjmuje deklarację i potwierdzam, że będzie. Ad.4. Problemy bezrobocia w mieście, stan zatrudnienia, środki i programy na 2016r. Prezentację nt. Problemów bezrobocia w mieście, stanu zatrudnienia, środków i programów na 2016r. poprowadził Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Jastrzębiu-Zdroju pan Andrzej Koba. Informacja stanowi załącznik nr 1 do niniejszego protokołu. Szymon Klimczak-radny RM Jest to ogrom pracy i liczby mówią same za siebie i bardzo się z tego cieszę. Osobiście jestem przykładem skorzystania z dobrej propozycji i fachowej pomocy PUP w Jastrzębiu z czego bardzo się cieszę i odnoszę się z dumą. To pokazuje, że osoba która szuka pomocy, może liczyć na wsparcie. Nie każdemu jesteście w stanie pomóc, ale to wynika z całokształtu sytuacji i każdą sytuację trzeba rozważać indywidualnie. Mimo wszystko z tych materiałów i prezentacji wynika, że macie państwo szeroki wachlarz propozycji i sam o kilku nie wiedziałem pomimo, że zawsze starałem się tym interesować. Stąd pytanie, czy myślicie państwo żeby jakoś szerzej zaproponować w tym roku, z uwzględnieniem nowych możliwości i nowych projektów tak, aby informacje pojawiały się w prasie? W jaki sposób państwo współpracujecie, gdyby pan był uprzejmy przedstawić Komisji. Po drugie, chciałbym zapytać o temat, jak obecnie wygląda i czy są możliwości w kwestii doradztwa zawodowego w szkołach? Wiadomo, że tutaj są potrzebne rozwiązania o charakterze generalnym i charakterze ustawowym, bo z tym chyba nie jest najlepiej. Andrzej Koba- Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Odnosząc się do pierwszego pytania i zagadnienia, świadczymy usługi dla osób bezrobotnych, jak również dla pracodawców. Fakt, jest bardzo dużo nowych instrumentów, które były wprowadzone zmianą do ustawy ponad roku temu i zawsze szeroko o tym informujemy. Wiadomo, że nie do każdego się z taką informacją dotrze, natomiast staramy się, aby informacja była jasna i 2 szczegółowa. Przede wszystkim są to nasze możliwości kontaktu z mediami oraz poprzez naszą stronę internetową, stronę Urzędu Miasta i poprzez te narzędzia, którymi miasto dysponuje, bo takie są nasze możliwości. Odnosząc się do drugiego tematu jeżeli chodzi o doradztwo zawodowe w szkołach, to tutaj nie jestem fachowcem i muszę odesłać do wydziału Edukacji. Możemy współpracować i o tym zawsze mówiliśmy i tak, jak państwo widzieliście organizujemy „Tydzień kariery zawodowej” i tutaj jesteśmy zawsze liderem i pomysłodawcą. Propagowanie tej tematyki wśród młodzieży przy współudziale szkół oraz Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i to są nasi główni partnerzy. Dla nas najważniejsze jest to, żeby informacja dotycząca doradztwa zawodowego trafiała do szkół. Natomiast, jako Urząd Pracy nie mamy takich możliwości przede wszystkim kadrowych. Odnosząc się do doradztwa zawodowego w szkołach, to jako fachowiec od rynku pracy jestem jak najbardziej za tym. Ponieważ, to doradcy zawodowi na poziomie szkół powinni nakreślać i działać wśród młodzieży w tym temacie, aby osoby w jak najmniejszej ilości trafiały do Urzędu. O tym, o czym wspomniałem wcześniej, czyli przykład Niemcy, Austria i tam doradztwo zawodowe funkcjonuje już od poziomu gimnazjów. Bardzo ważne jest, aby już tak młodą osobę ukierunkować co do predyspozycji zawodowych. Później dualny system kształcenia, który to uzupełnia i automatycznie pokazuje to w statystykach, gdzie bardzo mało zarejestrowanych jest w Urzędach Pracy osób młodych. Szymon Klimczak-radny RM Zdaję sobie z tego sprawę, jakie są możliwości PUP, ale chciałem to usłyszeć i sprowokować dyskusję w tym kierunku. Wydaje się, że najsensowniej byłoby przenieść jakiejś rozwiązania ustawowe, natomiast z tego miejsca nie zadecydujemy, bo nie mamy na to wpływu. Możemy apelować, prosić i wskazywać, bo taka nasza rola i głęboko w to wierzę, że ta rola ma sens. W kwestii doradztwa zawodowego, faktycznie mogłoby się to przełożyć również na poprawę sytuacji zatrudnienia w mieście. Na pewno przydałaby się korelacja wzajemna może właśnie ze strony Wydziału Edukacji i jeszcze większa intencja w tym aspekcie i m.in. z państwem. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma na to w tej chwili środków i możliwości kadrowych. Pytanie, czy dostrzega pan jakieś szanse na poprawę z punktu widzenia samorządu, czy jako samorząd jesteśmy w stanie z tym coś zrobić? Może przygotować jakiś wspólny projekt? Andrzej Koba- Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Ciężko jest mi odpowiedzieć na to pytanie, bo możemy wspomóc i działamy na poziomie miękkiej współpracy, czy to organizowanie „Tygodnia kariery zawodowej” i „Jastrzębskich drogowskazów kariery”, gdzie mamy formułę nieformalnego stowarzyszenia, ogólnej umowy z wieloma instytucjami edukacyjnymi z terenu miasta. Możemy o tym rozmawiać, ale jakieś twarde postanowienia nie są w naszym zakresie. Tutaj wchodzi typowo etatyzacja i najlepiej byłoby mieć w każdej szkole etat doradcy zawodowego i to co najmniej na poziomie gimnazjalnym, co byłoby bardzo dobre. Natomiast, jako Urząd Pracy nie jesteśmy w stanie zająć się tematem. Ad.5 Sprawy bieżące: 3 • Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Jastrzębie-Zdrój, Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik Miasta. Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały. Stanowisko podjęto głosami: za –3, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0. • Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2015 rok, Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik Miasta. Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały. Stanowisko podjęto głosami: za –3, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0. • Pismo Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach w sprawie rozważenia możliwości odstąpienia od pobierania opłat targowych. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Sprawa opłat targowych, która związana jest z faktem podjęcia przez Sejm RP ustawy, a w związku z ustawą do Rady Miasta wpłynęło pismo RIG z prośbą o rozważenie możliwości niepobierania opłaty targowej z prośbą o rozważenie przez nasz samorząd, czy opłatę pobierać, czy też nie? Jest to sprawa finansowa, pismo wpłynęło w zeszłym miesiącu i chcielibyśmy na Komisji o tym porozmawiać. Stąd zaproszenie pana Dyrektora Krakowskiego, żeby rozważyć sprawę. Oczywiście, Komisja zajmie stanowisko, ale bez pośpiechu, aby mieć pełną wiedzę i jednocześnie mając na uwadze wiele ważnych interesów. Po pierwsze, targowisko jest ważnym miejsce dla mieszkańców naszego miasta, gdzie mogą nabywać świeże produkty i wiemy, w jakim jest stanie, ale o tym nie będę mówił. Czekamy, może ta sytuacja kiedyś się zmieni i jednocześnie są tam przedsiębiorcy, którym ciężko się funkcjonuje i wobec ogromnej konkurencji marketów jest również i ta sytuacja finansowa. Targowisko ma przychody i koszty i na początku proszę panie Dyrektorze o przestawienie, bo myślę, że ma pan podsumowanie i wynik za 2015 rok. Na pewno jakieś podsumowania już są, jak to wygląda? Najważniejsze przychody i koszty i jak rozważyć decyzję w jedną, albo drugą stronę? Czy przyjmować opłatę targową, czy też skłaniać się ku temu, żeby z niej rezygnować? Myślę, że jest również dla wszystkich oczywista informacja, że powstanie kolejna duża konkurencja dla naszego targowiska, ponieważ powstanie w pobliżu kolejny dyskont. W jakiś sposób rynek zostanie znowu podzielony dalej i takie decyzje zapadły i uważam, że nie były to dobre decyzje, ale takie zapadły. Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Tak, jak pan Przewodniczący wspomniał tzn. nasza dyskusja jest sprowokowana pismem RIG i faktycznie od tego roku po raz pierwszy Rada Miasta ma możliwość nie uchwalenia stosowania stawek opłaty targowej, czyli cały tzw. handel 4 obwoźny, którą tradycyjnie nazywamy dzienną. Zawsze przy tej okazji tłumaczę, że jest kilka różnych opłat, które ponoszą handlujący na targowisku. Mamy trzy podstawowe tego typu opłaty tj.opłata dzienna, której wysokość leży w kompetencjach Rady Miasta, a pozostałe dwie opłaty kształtowane są przez panią Prezydent. Mówimy tutaj o wysokości stawki za dzierżawę terenu oraz wysokości stawki za rezerwację stałego miejsca handlowego na targowisku. W moim przypadku obie stawki dotyczą tylko terenu targowisk miejskich, natomiast zgodnie z definicją „targowiskiem jest każde miejsce w mieście, na którym prowadzony jest handel”. Osoby, podmioty które handlują poza targowiskami miejskimi na dzień dzisiejszy są zobligowane do uiszczania opłaty targowej. Przypominam, że w tym roku opłata targowa została ustalona na wysokości 150 zł za stoisko do 5m2, a później jest odpowiednia gradacja. Od wielu lat prowadzimy jako miasto taką politykę, żeby handel na mieście poza obrębem targowisk miejskich jednak ograniczyć maksymalnie, jak tylko się uda. Chociażby z tego założenia rezygnacja z opłaty targowej w naszym mieście jest utrudniona i proszę pamiętać o tym, że możemy stosować zwolnienia, ale są to zwolnienia przedmiotowe, a nie podmiotowe. W momencie, gdyby w mieście została podjęta decyzja o nie uiszczaniu opłat targowych, to jednym z efektów mogło by być to, że „dzikich” stoisk byłoby na mieście dosyć sporo. Wiemy, że w naszym mieście jest wiele atrakcyjnych miejsc pod względem handlu okazjonalnego i mogłoby to skutkować tym, że takich stoisk pojawiłoby się znacznie więcej. Argumentacja w piśmie jest taka, że zniesienie tego typu opłat mogłoby wpłynąć na ożywienie gospodarcze, polepszenie sytuacji finansowej poszczególnych podmiotów i pod tym kątem spojrzałem na ten temat tzn. co by było, gdyby? Po pierwsze, od dłuższego czasu prowadzimy politykę, że przede wszystkim jeżeli chodzi o handel miejscowy na targowisku i takim oczkiem w głowie jest targowisko A.Bożka, bo targowiska na ul.Północnej nie ma już od kilku lat, targowisko w Szerokiej dogorywa, więc synonimem targowiska w naszym mieście jest targowisko A.Bożka. Od jakiegoś czasu stosujemy procedurę, aby przede wszystkim w jakiś sposób promować tych handlowców, którzy są stałymi bywalcami targowiska, tymi którzy prowadzą kioski i tymi, którzy na co dzień jakby ponoszą ciężar utrzymania targowiska. Jeżeli już mamy coś robić ze stawkami i mamy coś zmieniać, to staramy się to robić tak, aby dotyczyło to jednak handlowców okazjonalnych tzn.takich którzy handlują w okresie świątecznym, kiedy jest największy ruch i kiedy o zysk jest najłatwiej. Wówczas sami z siebie stanowią dużą konkurencję dla handlowców stałych, którzy ponoszą ciężar prowadzenia, czy też utrzymania targowiska przez cały rok i w ten sposób chcemy im pomagać. Dlatego przez wiele lat tak moderowaliśmy stawki na targowisku, żeby przede wszystkim promować stałych handlowców i z tego względu stali handlowcy płacą stawki na poziomie minimalnym. Przypomnę państwu, że najczęściej występujący kiosk handlowy płaci opłatę groszową, którą jakiś czas temu wcieliliśmy w koszty podatku od nieruchomości. Drugim pod względem częstotliwości i wielkości są stoły handlowe. Stoły zabudowane, które z zewnątrz dla potencjalnego klienta wyglądają jak zwykły kiosk i tak naprawdę chyba tylko my wiemy, który to jest stół zabudowany, a który to kiosk i oni ponoszą opłatę targową w wysokości 1 zł dziennie, bądź 0,50 gr w okresach zniżkowych, czyli w okresie stycznia i lutego. Zniesienie opłaty targowej nawet dla tych osób, jeżeli weźmiemy pod uwagę symulację, jaką zrobiliśmy tj. ile razy dany podmiot handluje na targowisku i kształtuje się to pomiędzy 11-20 dni w zależności od profilu działalności, więc mówimy o oszczędności w przypadku stołu handlowego i oszczędności w okresach zimowych w wysokości 5,50 zł, a w okresie letnim jest 5 to obniżka o 20 zł i tyle byłby w stanie podmiot zaoszczędzić na miesiąc. Skrajny przypadek, ale proponowałbym tego jednak nie brać pod uwagę, bo namioty osłaniające meble to potężne stoiska, których mamy trzy i z tego względu, że są tak duże, to płacą zupełnie inną opłatę. Tutaj faktycznie jest taka sytuacja, że w okresie letnim, czyli podniesionej stawki płacą opłatę targową na poziomie 480 zł, ale zwolnienie tylko jednego podmiotu na targowisku z opłaty targowej, to sami państwo wiecie, że budziłoby bardzo wiele kontrowersji i pytań „dlaczego jedni, a drudzy nie?”. Mówimy o obniżkach w skali miesiąca. Drugimi pod względem wielkości stoiskami są np. handel bardzo częsty i coraz częściej pojawiający się na naszym targowisku i to jest handel wprost z samochodu. Tutaj mówimy o zniżce w okresie zimowym i tj.14 zł na miesiąc i w okresie letnim 139 zł. Mówimy o takim zakresie zniżek i jeżeli oszczędność rzędu 150-200 zł na miesiąc miałaby wpłynąć zasadniczo na kondycję danej firmy, to wątpliwa teza, czy faktycznie mogłoby się to przełożyć na lepsze prosperowanie firm? Natomiast, co się dzieje po drugiej stronie? Łączny wpływ za ubiegły rok z tyt. opłaty targowej i jeżeli chodzi o samo targowisko A.Bożka, to kwota 200 tys. zł. Do tego dochodzą oczywiście opłaty ściągane z miasta, czyli poza targowiskami i tj.29 tys. zł. Tak naprawdę mówimy o kwocie 229 tys. zł w skali roku i gdyby to podzielić przez dwanaście, wyjdzie nam o ile byłby pomniejszony wpływ dla miasta. Teraz pojawia się pytanie, czy to jest dużo, czy mało? Pan Przewodniczący pytał o koszty, oczywiście w przypadku prowadzenia targowisk nie możemy mówić, że targowisko musi przynosić dochód. Miasto ma obowiązek prowadzenia targowiska, ale to jest tak, jak ze strefą płatnego parkowania i to, czy dane miejsce przynosi zysk, czy nie, to jest drugorzędną rzeczą. Natomiast, byłoby dobrze, żeby to miejsce i cała nasza działalność jakiś przychód i zysk miała dla miasta. Zabranie opłaty targowej spowoduje już to, że zaczniemy być pod kreską. Koszty targowiska ze względu na energię, podatki i bardzo mocno rosnące koszty utrzymania z uwagi na koszty sprzątania i ochrony. W tej chwili nie jestem w stanie rozstrzygnąć postępowania na ochronę fizyczną targowiska. Firmy ochroniarskie zwyczajowo były zakładami pracy chronionej i były tam stawki rzędu 1,50 zł za godzinę i w tej chwili sami państwo wiecie, jaka ma być stawka minimalna tzn.12 zł, a nie wiem, czy jest to ostatecznie ustalone, bo mówi się, że strona związkowa naciska na to, żeby jednak było 15 zł za godzinę. To są stawki, które spowodują, że posiadając środki w tej chwili jestem w stanie zapewnić ochronę targowiska na sześć miesięcy. Na razie umowa będzie na sześć miesięcy i ochrona polega na tym, że firma ochroniarska przysyła człowieka, a nie tylko na zasadzie czujek, czy kamer. Ochroniarz pilnuje w godzinach wieczornych i nocnych naszego dobytku, jak i pozostawionego przez handlowców. Co prawda wszędzie w umowach piszemy, że za pozostawiony towar na targowisku odpowiadają sami handlowcy. Natomiast, czujemy się w jakiś sposób za to odpowiedzialni i praktycznie od zawsze jest ochrona fizyczna na targowisku. Drugim kosztem pod względem ciężaru jest usługa związana ze sprzątaniem i myciem targowiska, oraz drobnymi naprawami i na to jest umowa, która obowiązuje przez cały rok. Do tego dochodzi energia, woda, koszty utrzymania szaletu i koszty pracy inkasentów tj. pracowników JZK. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Dziękuję panie Dyrektorze za informację. Poprosiłbym jeszcze o informację nt. przychodów i kosztów za rok 2015. 6 Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Skupiłem się wyłącznie na opłacie targowej i bardziej spodziewałem się pytań związanych z postępowaniem zwrotowym i do tego się przygotowałem. Tutaj miałem o tyle utrudnioną sytuację, że obecnie spływają sprawozdania i dział księgowy pracuje nad sprawozdaniami za 2015 rok i na następnej Komisji jestem w stanie bardzo dokładnie przytoczyć te liczby. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Pan stwierdził, że przychody z kosztami bilansują się mniej więcej. Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Dlatego, że pamiętam w ubiegłym roku bilans dodatni był ok.110 tys. zł. Szymon Klimczak-radny RM Mówiąc o targowisku powinniśmy brać pod uwagę całościową politykę gospodarczą w mieście i sytuację społeczną, jaka panuje i wydaje mi się, że postąpiły pewne sprawy, ale pewnie dalej tkwimy w tym samym miejscu. Mówiąc, że postąpiły mam na myśli parking, który stał się bezpłatny i było to bardzo dobre posunięcie, bo w przypadku targowiska A.Bożka ułatwia to życie zarówno prowadzącym działalność, jak i potencjalnym klientom. O tym pan nie wspomniał, ale to również był jakiś gest ze strony miasta… Michał Domagała-Naczelnik Wydziału Właścicielskiego Frekwencja skoczyła chyba o 400%? Funduszy Pomocowych i Nadzoru Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Tak. Szymon Klimczak-radny RM Mówię o tym, ponieważ mieszkam niedaleko i widzę, jak to wygląda. Rozmawiając o targowisku musimy cały czas pamiętać, że mamy w planach remont, ale remont stanie się możliwy, jeżeli zostanie ustalona kwestia prawa własności. Moje pytanie do pana Dyrektora, czy do pana Prezydenta, czy w tym temacie udało się zrobić krok na przód, ponieważ słyszałem, że jeszcze nie, ale zapytam oficjalnie. Roman Foksowicz-radny RM Odnośnie likwidacji opłaty targowej, to oczywiście wiązałoby się to z likwidacją kilku etatów i ilu etatów? Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Jeżeli chodzi o pobór opłaty targowej na mieście, mamy jedną umowę-zlecenie i zawsze tak to funkcjonuje, że była to umowa-zlecenie i jeżeli chodzi o obsadę fizyczną na targowisku, to mówimy tutaj o czterech inkasentach. Zakres czynności inkasentów znacznie przekracza sam pobór oczywiście jest jedną z czynności którą codziennie wykonują. Natomiast, są to również osoby które sprawują dyżur w biurze targowiska i w tym momencie biuro jest czynne do godziny 17. Druga rzecz, są to osoby które zbierają opłaty związane z rezerwacjami, dostarczają faktury które są przez nas wystawiane. Przede wszystkim są to też osoby, które w zakresie czynności mają również dbanie o 7 porządek handlu, o ustawianie poszczególnych handlowców każdego dnia tj. wyznaczenie im miejsca handlu itp. Oczywiście, możemy dyskutować, czy wiązałoby się to również z redukcją zatrudnienia i przypomnę, że w tej chwili pracują tam cztery osoby i jest to praca od poniedziałku do soboty i raz w miesiącu, czy co jakiś czas jest niedziela handlowa, kiedy odbywają się targi staroci. Natomiast, pobór opłaty targowej jest tylko jedną z czynności, które wykonywane codziennie są przez pracowników, a na mieście mamy umowę– zlecenie. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Zwracam się do członków Komisji, po wysłuchaniu argumentów wydaje mi się, że jednak należałoby utrzymać dalej opłatę targową, ale ten temat musimy na Komisji przedyskutować i uzyskać informację u źródła, ponieważ na taką rezygnację zawsze jest jeszcze czas. Wielkim gestem była sprawa nie pobierania opłat za parking. Wiele lat dyskutowaliśmy i decyzja zapadła. Patrząc z punktu widzenia samorządu, że był mniejszy wpływ do budżetu, ale nie to jest najważniejsze, bo był to impuls dla targowiska, że jednak nie było bariery tj. jadę do marketu i nie płacę, a tutaj płacę. Powiem o sytuacji na targowisku, ponieważ może to jeszcze trwać i myślę, że na ten ruch jest jeszcze czas, a gdyby sytuacja ewidentnie do tego zmuszała i to jest moje stanowisko na podstawie tutaj usłyszanych informacji i własnych przemyśleń. Szymon Klimczak-radny RM Dyskutując o zasadności opłaty targowej należy brać pod uwagę, jaka jest sytuacja u naszych sąsiadów i możemy poobserwować i zaczekać na ich ruch. Jeżeli faktycznie Rady okolicznych gmin, czy też miast zdecydują o zniesieniu opłaty targowej, w co wątpię, to i my niejako staniemy pod murem i będziemy musieli to zrobić, ze względu na to, żeby nie stracić handlujących. Oczywistym jest, że handlowcy np. dwa dni są w Jastrzębiu, a parę dni gdzieś indziej. Wówczas automatycznie musimy konkurować i dostosować się do realiów. Kompetencja dla samorządu do zniesienia opłaty targowej jest ciekawa, ale w perspektywie dłuższego czasu i wykreowaniu pewnej polityki, kiedy stanie się to możliwe, a zarazem może i zastąpienia w jakiejś innej formule tej opłaty. Cieszę się, że Państwo dzieli się swoją kompetencją z samorządem i nie musimy ustalać stawki, tylko najpierw zapytać „czy?”, a potem jeśli, to jaka stawka? Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Obawiam się, że może to powodować w niektórych gminach i trochę za wcześnie, żeby wysnuwać konkluzje, ale może być tak, że zmieni się nazwę stawki opłaty targowej na coś innego. Proszę sobie wyobrazić taką sytuację, co by było u nas, czyli część osób która np. dzierżawi kioski i będzie ponosić opłaty dzierżawy, a znaczna część handlowców nie będzie ponosić żadnej opłaty. Czyli, staliby za darmo na targowisku. Myślę, że zaraz byłby negatywny odbiór tego i szybko byśmy się zastanawiali, jak inaczej nazwać opłatę, żeby mimo wszystko w jakiś sposób ją zebrać, nie pod postacią opłaty targowej, ale pod postacią np. opłaty manipulacyjnej, czy eksploatacyjnej? Roman Foksowicz-radny RM Obawiam się też takiej sytuacji, że w momencie zniesienia opłaty na mieście, będziemy mieć taką sytuację, że w różnych ciekawych miejscach, gdzie sporo ludzi się przewija, pojawia się byle jakie stragany i miejsca, gdzie handlujący 8 będą starali się sprzedawać swoje produkty. Myślę, że opłata powstrzymuje w jakiś sposób taką sytuację. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Komisja kształtuje takie stanowisko, żeby w tym momencie nie podejmować decyzji o likwidacji opłaty targowej. Poczekamy na wszelkie informacje i zobaczymy co będzie po otwarciu dyskontu? Musimy sytuację przeanalizować, a teraz prosiłbym o drugą część informacji, ciągle mając nadzieję, że będzie kiedyś przełom i tylko pytanie, kiedy to nastąpi? Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Kilka dni temu było spotkanie poświęcone sprawie zwrotu. Oczywiście, sprawa prowadzona przez Tychy ciągnie się koszmarnie. Wiemy na pewno, że Tychy zleciły odtworzenie granic, czyli sugeruje to jak gdyby kierunek, że jednak będą się przychylać do zwrotu i oczywiście ścieżka odwoławcza jest otwarta. Natomiast, o wiele ciekawiej przedstawia się druga część roszczeń, które wpłynęły w późniejszym czasie i trwa to ok.2 lata. Z tego, co usłyszałem w miesiącu marcu Rybnik będzie wzywał świadków podobnie jak Tychy, którzy mieliby opowiedzieć, co się tam działo? Z kontekstu rozmów wynikałoby, że Rybnik chciałby podjąć decyzję jeszcze w pierwszym półroczu bieżącego roku. To znowu otwiera ścieżkę odwoławczą drugiej stronie, ale przynajmniej jesteśmy o jeden krok do przodu. Jeszcze jedna nowość tzn. trwają dyskusje, co do przyszłego kształtu dworca autobusowego, sąsiadującego bezpośrednio z targowiskiem. Od dłuższego czasu wiele wskazuje na to, że sam teren dworca jest znacznie przewymiarowany dla potrzeb, które tam są i może mamy na przyszłość wentyl bezpieczeństwa, że być może ten teren również jest obciążony roszczeniami? Natomiast, nie ma tutaj argumentu odnośnie nie wykorzystania celu wywłaszczenia. Jak wynika z wszelkich dokumentów dworzec autobusowy był tam od zawsze i są na to dokumenty tzn. powstał równolegle z osiedlem i nawet gdyby doszło do takiego postępowania, to jest duża szansa na to, że sprawa byłaby bardzo szybko rozstrzygnięta z tego względu, że nie ma argumentu i trzeba udowodnić, że cel wywłaszczenia został spełniony. Może pan Prezydent również coś dopowie, ponieważ ze spotkania wyniknęło to, że planowane jest wykonanie projektu przebudowy ul.Podhalańskiej na odcinku od ul.Mazowieckiej do ul.Młyńskiej i ul.Zielonej. Wówczas widzielibyśmy, ile poszerzenie drogi zabierze nam parkingu, który w tej chwili mamy bezpłatny i ile ewentualnie trzeba będzie oddać dworca? Czy przy tej okazji nie udałoby się w jakiś sposób przynajmniej zabezpieczyć na najgorszą ewentualność, że np. kiedyś trzeba by było z pierwotnego terenu zrezygnować. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Niestety, osoby które uczestniczą w postępowaniach zwrotowych są o tyle zdeterminowane i to jedna i druga strona, że postępowania niestety będą się ciągnęły. Tutaj nie ma co liczyć, że centrum miasta tj. grunt, który został wywłaszczony na inne cele, niż w chwili obecnej są użytkowane, że osoby zrezygnują z roszczeń. Myślałem, żeby z tymi osobami rozpocząć rozmowy związane z partnerstwem publiczno-prywatnym, czy ewentualnie nie przystąpić z nimi do jakiegoś konkretnego projektu, ale niestety na dzień dzisiejszy chcą grunt. 9 Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Oby decyzje zapadły, bo wtedy jest możliwość dogadania się, jeżeli byłaby wola po stronie miasta. Pieniądze trzeba wyłożyć i kupić. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To, co pan Dyrektor powiedział, że rzeczywiście odbyły się takie spotkania w MZK. Chcieliśmy dokładnie uzyskać informacje, ile tak naprawdę MZK potrzebuje przystanków komunikacyjnych i jaki generuje ruch pasażerski? W związku z ebiletem w chwili obecnej w MZK jest pan Prezydent Buda i mam nadzieję, że niedługo te informacje uzyska. Być może będzie taka opcja, że część miejsc postojowych zostanie tak zaprojektowana, że przynajmniej część terenu zostanie uwolniona. Wówczas z terenu który tam jest, przy pomocy również partnerstwa publiczno-prywatnego chcielibyśmy przenieść, jeżeli nie byłoby innej możliwości i na nowo wybudować budynek łącznie z wiatami, czyli coś takiego, co będzie przypominać targowisko z prawdziwego zdarzenia. Tutaj jest jeszcze kwestia, czy jeżeli zmienimy Miejscowy Plan, bo tam rzeczywiście jest na usługi komunikacyjne, a zmienimy go na usługi, czy wtedy przy zmianie Miejscowego Planu osobie, która również miała i czy znowu nie będzie miała roszczeń? Jeżeli nie spróbujemy, to nie będziemy wiedzieć. Najwyższy czas na zajezdnię przy ul.A.Bożka, żeby przystąpić do remontu, bo nie jest to reprezentacyjne miejsce miasta. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Dziękuję za informacje, bo zaczyna to rokować na wypracowanie rozwiązania, które mogłoby tę sytuację otworzyć. Ad.6. Przyjęcie protokołów z dnia 17 listopada 2015r., 1 grudnia 2015r., oraz 15 grudnia 2015r. • protokół z dnia 17 listopada 2015r. Protokół przyjęto głosami: za – 3, przeciw –0, wstrzymujących się –0. • protokół z dnia 1 grudnia 2015r. Protokół przyjęto głosami: za –3, przeciw –0, wstrzymujących się –0. • protokół z dnia 15 grudnia 2015r. Protokół przyjęto głosami: za –3, przeciw –0, wstrzymujących się –0. Ad.7. Wolne głosy i wnioski. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Z tego, co na sesji mówiła pani Prezydent, jak również Prezydent Rakoczy, to zaczyna się rozwijać sytuacja na obszarze Moszczenicy, gdzie jest najtrudniejsze wyzwanie dla naszego miasta. Jeżeli można prosić o informację w tej sprawie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Na dzień dzisiejszy i to państwo wiecie, że zostały podjęte dwie uchwały Rady Miasta i pierwsza w lutym, a druga w marcu odnośnie rozszerzenia KSSE. 10 Niestety do dnia dzisiejszego Ministerstwo Gospodarki nie podjęło decyzji o rozszerzeniu Strefy. Chcemy wykorzystać sytuację i jakby doprowadzić do tego, żeby w tym rozszerzeniu KSSE umieściła tereny, które należą w chwili obecnej do JSW, a mówimy o terenie który znajduje się obok ronda Chlebika przy ul.Energetyków, który będzie prowadzić do ul.A.Krajowej. Pierwszy aport, który miał się odbyć przez Spółkę Energetyczną „Jastrzębie” niestety nie został doprowadzony do końca. Teraz mamy nowego Prezesa, który postanowił to dokończyć. Zmieniliśmy strategię i idziemy przez wniesienie tego aportem do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej. JSK jako spółka córka i spółka prawa handlowego może taki aport przyjąć, a następnie umową pomiędzy JSK, a KSSE być partnerem, lub udziałowcem w KSSE. Spółka jest już po Zarządzie i Zarząd pozytywnie zaopiniował powyższe uchwały. 29 lutego br. prawdopodobnie odbędzie się Nadzwyczajne posiedzenie Rady Nadzorczej. Jeżeli uda się to wnieść na posiedzenie Rady Nadzorczej, to mielibyśmy wolna rękę do tego, aby Spółka Węglowa wniosła aportem powyższe tereny do JSK. Później cała procedura z uwidocznieniem tego w KRS i cała reszta byłaby formalnością. Chcielibyśmy to zrobić do miesiąca kwietnia, bo wydaje się, że byłby to czas na rozszerzenie naszej Strefy. Tadeusz Sławik- Przewodniczący Komisji Jest zasadne, aby to JSK wnosiła? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Prezes Gawlik jest po rozmowach z Prezesem Wojaczkiem i również pani Prezydent w tym uczestniczyła. Pan Prezes Gawlik uczestniczył w rozmowach z Ministerstwem Gospodarki i osobą bezpośrednio odpowiedzialną za Specjalne Strefy Ekonomiczne. Spółka Węglowa jest spółką giełdową i niestety nie mogą być udziałowcem KSSE i musieliśmy wymyślić inny tok przeniesienia gruntu. Szymon Klimczak-radny RM Jak się w tym temacie zapatruje Ministerstwo? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Nie mamy niestety informacji z pierwszej ręki, jak Ministerstwo patrzy na rozszerzenie. Na stronach internetowych widziałem trzy interpelacje Posłów PiS z województwa opolskiego, bo tam również jest KSSE i jest dokładnie to samo i Ministerstwo odpowiada, że pracują. Z jednej strony chcielibyśmy zdążyć z wniesieniem, a z drugiej strony blokuje nam to możliwość tzn. wiemy, że inwestorzy się pojawiają, a my nie mamy im co dać. Jesteśmy związani decyzją Ministerstwa. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To jest jeden ważny obszar Moszczenicy, a mamy jeszcze inne informacje? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta 22 stycznia br. złożyliśmy wspólny projekt transgraniczny Dolni Oblast Vitkovice Ostrawa na bardzo duże przedsięwzięcie transgraniczne związane z Europejskim Centrum Postindustrialne tj. dziedzictwa postindustrialnego związanego z przemysłem. Po stronie Czech związanego z przemysłem hutniczym, a po stronie Polski z przemysłem węglowym. Chcielibyśmy wykonać modernizację budynku i na dzień dzisiejszy zastanawiamy się jeszcze, czy kubatura i powierzchnia 11 użytkowa obiektu łącznie z opinią techniczną, której jeszcze nie znam, czy nie będzie to wymagało częściowego wyburzenia, szczególnie od strony ZLM? To dopiero będę wiedział wówczas, jak otrzymam opinię techniczną. Chcielibyśmy wykonać całkowitą termomodernizację tego obiektu. Na dole wszystkie sfery usługowe związane z dziedzictwem postindustrialnym, oraz jedna część u góry. W sumie osiem bardzo dużych pomieszczeń, a cała łaźnia liczy 16.500 m2, więc wykonanie takiego zadania inwestycyjnego nie jest trudne. Natomiast, większym problemem będzie utrzymanie tego obiektu, oraz cała struktura budynku i to również bierzemy pod uwagę. Oprócz tego, że wykonamy pomieszczenia na transgraniczne zadania, musi być zrobiony parking oraz droga dojazdowa, ale oprócz tego będziemy jeszcze mieli do zagospodarowania sześć dużych pomieszczeń, które będą generowały koszty. Musimy popatrzeć na łaźnię docelowo. Nie ukrywam, że chcemy wykorzystać wszystkich tych inwestorów, którzy są na terenie Moszczenicy, aby przy ich działalności gospodarczej wykorzystać źródło ciepła, które jest odpadem, jak również częściowo energię elektryczną do utrzymania naszego obiektu na Moszczenicy. Startujemy w dużym 5 mln projekcie i zastanawiamy się jeszcze z Czechami, czy oni wezmą dwa miliony, a my trzy? Tak, żeby koszty kwalifikowane były po naszej stronie, gdzie to my właściwie generujemy koszty twarde, żebyśmy mieli większą możliwość w kształtowaniu powyższego budynku. Oczywiście, musimy sobie zdać sprawę z tego, że nie jesteśmy w stanie wykonać tak dużego zadania inwestycyjnego w ciągu jednego projektu transgranicznego. Tutaj na pewno musi być etapowanie i to etapowanie związane później z naszym głównym projektem, czyli Centrum Postindustrialnym. Dzięki staraniom Dyrektora Euroregionu Śląsk Cieszyński mamy bardzo dobre kontakty z samym szlakiem postindustrialnym województwa śląskiego. Katowice, Urząd Marszałkowski i Dolni Oblast Vitkovice Kraj morawsko-śląski są mocno zainteresowane projektami, bo również chcieliby wejść do Industriady. Industriada ma już swoją markę. Jeżeli państwo byliście na dawnej hucie Witkowice, to jest drugi obiekt turystyczny w Republice Czeskiej, który generuje największy ruch turystyczny. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Dziękuję za informację i otwarte myślenie, bo jest to ogromne wyzwanie. Myślę, że każdy na tej sali zdaje sobie z tego sprawę, a panowie to wyzwanie podejmujecie. Michał Domagała-Naczelnik Wydziału Funduszy Pomocowych i Nadzoru Właścicielskiego Na każdym piętrze można by zrobić pewne działania, tylko jest jeden problem, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć rozstrzygnięcia konkursów. Złożymy, a efekt jest taki, że mamy kolejne pomysły na każde piętro np. na jednym przedsiębiorczość, przedsiębiorcy i inne rzeczy, ale musimy zaczekać, bo jeżeli pierwszej rzeczy nie zrobimy, to nie możemy robić kolejnej. Nie możemy wyprzedzić środkami unijnymi piętra trzeciego, jak nie mamy zrobionego dachu i elewacji. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Rozstrzygnięcie konkursu będzie niestety w połowie maja i bardzo dużo jest złożonych wniosków transgranicznych i jeszcze nigdy w historii Euroregionu nie było tyle wniosków. Sto osiemnaście wniosków osi priorytetowej drugiej, czyli tutaj gdzie mamy OWN i łaźnię Moszczenicy. Nie jesteśmy liderem projektu, tutaj 12 liderem projektu najpierw miał być Dolni Oblast Vitkovice z Ostrawy, ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że bezpieczniej dla naszych wspólnych wniosków transgranicznych będzie, jeżeli zostanie nim „OLZA”. Wzięliśmy wszystkie „za” i „przeciw” i doszliśmy do takiego wniosku, ale oczywiście rodzi to po stronie „OLZY” duże koszty jako Lidera projektu, bo jest to olbrzymi projekt nad którym trzeba popracować. Pracujemy po 12-godzin z dwoma osobami, które zajmują się ściąganiem środków z Unii Europejskiej i to jest chyba ewenement, bo nigdy w historii tego miasta nad tyloma projektami transgranicznymi jeszcze nie pracowaliśmy. Są jeszcze RIT-y, rewitalizacja, mikroprojekty i są jeszcze inne konkursy, do których również będziemy przystępować i to wszystko robimy kadrą, którą bardzo dobrze, że mamy. Właściwie z pięciu strategicznych celów, które zapisane są w Strategii Miasta pozostaje nam tylko kolej. Jeżeli Polskie Koleje Państwowe przychylą się do naszego wniosku o przekazanie nam terenu na cele komunikacyjne, to z głównych tematów które zapisane są w Wielolatce do końca naszej kadencji jesteśmy w stanie i tak mówiłem, że dobrze byłoby zrobić dwa, lub trzy, a okazuje się, że możemy zrobić wszystkie. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Jeżeli chodzi o kolej, to tutaj jest działanie w sprawie własności gruntu i jeżeli to będzie, wówczas byłaby możliwość rozmowy u Marszałka i w Ministerstwie. Natomiast, trzeba mieć informacje, żeby zacząć rozmowę. Tadeusz Markiewicz-radny RM Jak daleko jest z ul.Wyzwolenia, ponieważ droga jest bardzo potrzebna do rozładowania ruchu. Michał Domagała-Naczelnik Wydziału Funduszy Pomocowych i Nadzoru Właścicielskiego Po oddaniu węzła autostrady w Mszanie widać, że ludzie z Powiatu Cieszyńskiego przemieszczają się ul.Ranoszka, Wyzwolenia, Cieszyńską w stronę Cieszyna i bardzo dużo ludzi z Bielska zaczyna jeździć. Droga z Bielska do Katowic nie radzi sobie jeżeli chodzi o wydolność, bo robią się potężne zatory. Więc do Katowic jeżdżą przez Pawłowice dwupasmówką, a od strony Wrocławia na zachód ewidentnie wszystko odbywa się do autostrady, czyli do węzła w Gorzyczkach, czy tutaj w Mszanie. Jeżeli chodzi o pierwszy etap, to została złożona cała ulica Wyzwolenia, ale niestety nie otrzymało to dofinansowania, ponieważ jest to za duże zadanie. Zostało to podzielone i teraz jest składany pierwszy etap. Fiszka była złożona, a teraz jest uszczegółowienie i będzie na pewno do 10 maja br., więc będzie złożony etap od ul.Cieszyńskiej do ul.Przemysłowej. Jest szansa na ten odcinek i trzeba było podzielić na dwa, czy też trzy odcinki i miejmy nadzieję, że się uda. Mamy partnerów w postaci Kraju Morawskiego i Petrowic, Powiatu Cieszyńskiego, Cieszyna. Jest to duży projekt wokół ścieżki rowerowej, bo nie tylko droga jest ważna, ale zapobiegamy wykluczeniu społeczności lokalnych i ponadlokalnych z przygranicznego życia. Ad.8. Zakończenie posiedzenia. 13 Przewodniczący Komisji Tadeusz Sławik podziękował wszystkim za wizytę po czym zakończył posiedzenie. Protokołowała Alicja Kogut Przewodniczący Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia Tadeusz Sławik 14