Automatyczna regulacja wilgotności powietrza to

Automatyczna regulacja wilgotności powietrza to
dobre rozwiązanie
W miarę podejmowania przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno Usługowo-Handlowe MAT-TAR z Koźmińca k. Dobrzycy (Wielkopolska) produkcji
podłóg dębowych i jesionowych z drewna litego oraz kantówki litej coraz wyższej jakości, w większym stopniu doskwierało niedotrzymywanie
przez tarcice określonych parametrów wymiarowych. – Wilgotność drewna, które wprowadzamy do hali produkcji podłóg i kantówki kształtuje
się na poziomie 9+/- 2 proc., więc praktycznie zawiera się ona w granicach 7-11 proc. Przy tej wilgotności drewno jest w miarę stabilne – mówi
Tomasz Waleński, kierownik zakładu w firmie Władysława i Doroty Matuszkiewiczów. – Żeby jednak deski nie kurczyły się na szerokość,
szczególnie na czołach, proces powinien był prowadzony w hali o wilgotności 50+/- 5 proc. RH. Tymczasem, gdy nie mieliśmy systemu
nawilżania, wilgotność powietrza osiągała poziom nawet 25 proc., co w znaczący sposób wpływało na zachowanie się drewna. Nadmierne
przesychanie – Jesienią 2013 r. właściciele wybrali ofertę firmy Sternal International ze Szczecina dotyczącą montażu w hali produkcji podłóg
dębowych systemu nawilżania, żeby zapewnić odpowiednie warunki wilgotnościowe drewna podczas produkcji podłóg i kantówek dębowych –
mówi Andrzej Herzog, kierownik działu sprzedaży i marketingu w Mat-Tar. – Pojawiającym się problemom z nadmiernym przesychaniem drewna
nie dawało się zaradzić prostymi metodami, więc zdecydowano się na kompleksowe rozwiązanie, zapobiegające przekraczaniu dolnej granicy
wilgotnościowej. Korzystając z wieloletniego doświadczenia firmy Sternal International, zdecydowano się na system wysokociśnieniowego,
adiabatycznego nawilżania powietrza. Oferta obejmowała dostawę kompletnego systemu nawilżania powietrza, który składa się z adaptacyjnego
układu zasilającego podającego wodę o ciśnieniu 75 barów, mechanicznych filtrów wodnych, dysz wysokociśnieniowych, zaworu strefowego,
instalacji rozprowadzającej wodę i digitalnej centrali wraz z czujnikiem strefowym. – Głowice z dyszami nawilżającymi zamontowano u nas w
czterech miejscach hali po trzy głowice w jednym miejscu, skierowane w różne kierunki. Jeden czujnik mierzący wilgotność zainstalowano
dokładnie w środku hali – mówi Tomasz Waleński. – Oprócz niego w hali mamy zainstalowanych jeszcze sześć higrometrów, dla porównania
warunków. Zimą wilgotność mamy ustawioną na poziomie 55 proc., natomiast latem obniżamy ją do 50 proc., ponieważ wilgotność powietrza
jest wyższa. Sprawdził się zimą i latem System nawilżania w firmie z Koźmińca jest eksploatowany od połowy grudnia 2013 r. i całkowicie się
sprawdził; zarówno w porze zimowej, jak i letniej oraz wiosenno-jesiennej. Okazuje się bowiem, że każda pora roku charakteryzuje się
zróżnicowanymi warunkami wilgotnościowymi, więc automatyczna kontrola i regulacja wilgotności powietrza to dobre rozwiązanie. – System
bardzo nam pomaga – zapewnia kierownik zakładu. – Na początku trochę się męczyliśmy, gdyż zdecydowaliśmy się na podłączenie wody
wodociągowej, nie zdając sobie sprawy z zawartości wapnia. Cząsteczki wapnia zatykały maleńkie otwory dysz, więc zdecydowaliśmy się na
stację uzdatniania wody. Zdawaliśmy sobie sprawę, że najlepsza byłaby stacja demineralizacji wody, ale jej koszt jest równy kosztowi całej
instalacji. Dlatego zdecydowaliśmy się na stację uzdatniania wody, która z powodzeniem spełnia swój cel i obecnie nie mamy problemów z
dyszami. Instalacja w dziale produkcji podłóg umożliwia podanie 250 l wody w ciągu godziny. Tyle pewnie się jej nie wykorzystuje, ale
dokładnych danych o zużyciu wody brakuje, gdyż nie zainstalowano odrębnego licznika. Dysze umiejscowione są pod samym sufitem, więc
mgiełka wodna opada na dużej przestrzeni. Dokładna atomizacja wody – Nasz wysokociśnieniowy system automatycznej regulacji wilgotności
powietrza Sternal-FOG-III służy do nawilżania powietrza w celu stworzenia warunków optymalnych do procesów produkcyjnych – mówi Cezary
Janecki, specjalista działu technicznego Sternal International. – Nieodpowiednia wilgotność oraz temperatura powodują zmęczenie pracowników
oraz wpływają niekorzystnie na warunki produkcji, co w konsekwencji prowadzi do obniżenia jakości produkcji. Szczególnie w sezonie
grzewczym i podczas gorącego lata w halach produkcyjnych i magazynach występują problemy spowodowane zbyt niską wilgotnością powietrza.
System nawilżania zapewnia zaś stabilność wymiarową i kształtową obrabianego materiału. Zmniejsza też występujące napięcie
elektrostatyczne oraz zawartość pyłów i kurzu w powietrzu, dzięki czemu eliminowane jest ryzyko powstania pożaru. Podstawowe zalety
rozwiązania szczecińskiego producenta to bardzo niskie zużycie energii, rzędu 4 W na litr wody, niski poziom szumów, szybka instalacja systemu,
wysoka higiena warunków pracy, duża wydajność nawilżania przy niskich kosztach eksploatacji systemu. Zapewniona jest dokładna atomizacja
wody, przez co gwarantowana jest sucha praca systemu i jego duża elastyczność pozwalająca na pracę w różnych warunkach. Dostosowanie
do warunków i wymagań Dla zapewnienia stałego, jednorodnie optymalnego rozkładu nawilżania i w konsekwencji najlepszego możliwego
odparowania w całym zakresie wydajności, przy zachowaniu stałego ciśnienia niezbędne było obliczenie wydajności systemu. Uwzględniając, iż
kubatura hali wysokiej na 5 m wynosi 7500 m3, przy dwukrotnej wymianie powietrza i wymaganej wilgotności 50+/- 5 RH, wydajność systemu
określono na 250 l/h. Zaprojektowano i zainstalowano system składający się z układu pompującego podającego wodę o ciśnieniu około 75 barów,
wodnych filtrów mechanicznych, dysz wysokociśnieniowych, automatycznej centrali wraz z czujnikiem pomiaru wilgotności. Woda o ciśnieniu 2-4
barów, doprowadzona do układu nawilżania z sieci czy ze stacji uzdatniania, jest mechanicznie filtrowana przez komplet filtrów. Dalej przepływa
przez zamontowany przed pompą czujnik ciśnienia wody zasilającej, który ma za zadanie zabezpieczyć układ przed spadkiem ciśnienia poniżej
1,5 bara. Następnie woda z pompy dostaje się do zaworu strefowego. Otwarciem i zamknięciem zaworu strefowego steruje automatyka, która
otrzymuje sygnał pracy od higrometru zamontowanego w nawilżanym pomieszczeniu i mierzącego aktualny poziom wilgotności. Z pompy
poprzez zawór strefowy woda pod ciśnieniem 75 barów transportowana jest rurociągiem wykonanym z rurek stalowych kwasoodpornych i
tworzywa sztucznego o średnicy 10 mm do głowic dysz nawilżających. Głowice osiowe zawierające poprzecznie zamontowane dysze nie
potrzebują wspomagania wentylatora, przez co posiadają możliwość montażu na wysokości powyżej 6 m. Każda dysza na wyjściu posiada kryzę,
przez którą woda atomizowana jest do postaci aerozolu, czyli kropelek o średnicy 10-20 µm. Zamontowany w systemie higrometr mierzy
aktualną wilgotność pomieszczenia i współpracując z przetwornikiem wilgotności i sterownikiem, steruje pracą systemu nawilżania powietrza,
włączając i wyłączając go w zależności od potrzeb. Zastosowana pompa olejowa, której poziom hałasu nie przekracza 70 dB, wymaga jedynie
okresowej wymiany oleju. Poruszana jest trójfazowym silnikiem elektrycznym o mocy 1,5 kW. Prosta obsługa i niezawodne bezpieczeństwo –
Obsługa systemu jest prosta – potwierdza Tomasz Waleński. – Na centrali znajdują się lampki sygnalizujące pracę systemu i ewentualnie jego
awarię, jest włącznik i wyłącznik pracy systemu oraz przycisk kasujący awarię. Jego wciśnięcie powoduje kasowanie alarmu i początek
prawidłowej pracy systemu. Gdy system zostanie wyłączony, zawór niskiego ciśnienia zamyka się, co powoduje zamykanie dopływu wody do
głowic i wtedy otwiera się zawór powodujący upust wody do kanalizacji, a przez to obniżenie ciśnienia w układzie. Drenaż wody do kanalizacji
odbywa się w minimalnym stopniu do momentu spadku ciśnienia. Ma to na celu zapobieganie ewentualnemu sączeniu kropel wody z dysz.
Całkowity wyciek wody z układu rur i głowic jest uniemożliwiony poprzez przeprowadzenie przewodu drenażowego ponad poziomem układu.
Poza zaworem strefowym strona wysokociśnieniowa systemu wyposażona jest w zawór bezpieczeństwa, który chroni instalację przed
gwałtownym wzrostem ciśnienia. Gdy nastąpi skok ciśnienia powyżej zadanego, czyli 75 barów, to zawór bezpieczeństwa otworzy się,
powodując rozprężenie i przekierowanie wody na stronę zasilania wody. Więcej miejsc do nawilżania W firmie Mat-Tar docenia się już
znaczenie nawilżania powietrza nie tylko w trakcie obróbki drewna na deski podłogowe, ale też podczas klejenia i magazynowania. Stosowane
kleje poliuretanowe czy na bazie EPI wymagają odpowiedniej wilgotności powietrza. Wilgotność odgrywa też sporą rolę podczas magazynowania
drewna. Przestrzeganie reguł dotyczących wilgotności powietrza pozbawia firmę wielu problemów. Wilgotność nie ma natomiast wpływu na
realizowany proces olejowania podłóg. W tym procesie istotna jest bowiem wentylacja, ponieważ po nałożeniu olejów deski schną na regałach w
sposób naturalny.