Konspekt 79.indd
Transkrypt
Konspekt 79.indd
IV.Częśćczwarta:Zobowiązania ¾¾ Nauczanie¾Kościoła: Rodzina jest pierwszą i podstawową szkołą uspołecznienia: w niej, jako we wspólnocie miłości, uczynienie z siebie daru jest prawem, nadającym kierunek i warunkującym wzrost. Dar z siebie, który ożywia wzajemną miłość małżonków, staje się wzorem i zasadą składania daru z siebie, co powinno dokonywać się we wzajemnych stosunkach braci i sióstr oraz różnych, współżyjących w rodzinie pokoleń. Jan Paweł II, O zadaniach rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym, nr 37. W życiu Jezusa wola służenia jawi się jako element stały i zaskakujący: jako Syn Boży mógłby On bowiem wymagać, aby to inni Mu służyli. Przypisując sobie tytuł „Syna Człowieczego”, o którym Księga Daniela mówi: „służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki” (Dn 7,14), mógłby dążyć do panowania nad innymi. Tymczasem Jezus przeciwstawiał się mentalności epoki, przejawiającej się w aspiracji uczniów do zajęcia pierwszych miejsc (por. Mk 9,34) oraz w proteście Piotra, wyrażonym podczas umywania nóg (por. J 13,6), i nie chce, aby Mu służono, lecz pragnie służyć aż po całkowite oddanie własnego życia w dziele odkupienia. Również Maryja, chociaż jest świadoma, że została Jej przyznana wysoka godność, w odpowiedzi na zwiastowanie anioła spontanicznie nazywa siebie „służebnicą Pańską”. W tę służbę włącza również chęć służenia bliźniemu, na co wskazuje związek między epizodami zwiastowania i nawiedzenia: powiadomiona przez anioła, że Elżbieta wkrótce urodzi syna, rusza w podróż i „w pośpiechu” (por. Łk 1,39) dociera do Judei, by zaofiarować krewnej pomoc w przygotowaniach do narodzin dziecka. W ten sposób daje chrześcijanom wszystkich czasów wzniosły wzór służby. Jan Paweł II, Katechezy: Posłuszna Służebnica Pańska, nr 2-3. ¾¾ Rozmowa¾ (każdy¾ uczestnik¾ w¾ najprostszy¾ sposób¾ odpowiada¾ na¾ pytania) W konspekcie odkrywaliśmy radość bezinteresownej służby. Jakie zatem podejmiemy zobowiązania, aby naśladować w tej postawie Chrystusa? Po rozmowie wspólnota podejmuje zobowiązania wspólnotowe i indywidualne. ¾¾ Określamy¾zobowiązania:¾(Spróbujmy sami określić postanowienia i zobowiązania). Indywidualne: (Zobowiązania indywidualne podejmuje każdy osobiście). Wspólnotowe: (Zobowiązania wspólnotowe podejmują wszyscy razem). ¾¾ Ustalenie¾terminu¾kolejnego¾spotkania. ¾¾ Modlitwa¾na¾zakończenie:¾Litania¾do¾Najświętszej¾Maryi¾Panny¾ (odmówiona lub śpiewana). Konspekt na spotkania Wspólnot Sąsiedzkich 79 Maj¾2010 Spotkanie79-maj2010 Temat:Radośćbezinteresownejsłużbywrodzinie. ¾¾ Zapalenie¾świecy¾i¾pieśń:¾Chwalcie¾łąki¾umajone... ¾¾ Wprowadzenie¾(cel): Szczęść Boże! Witam Was wszystkich na naszym spotkaniu sąsiedzkim. Dzisiaj spotykamy się, by zastanowić się nad¾tematem:¾Radość bezinteresownej służby w rodzinie. Zanim będziemy rozważać ten temat, pomódlmy się w intencji naszych rodzin, a szczególnie w intencji naszych rodziców – tych żyjących i zmarłych oraz wspólnoty sąsiedzkiej i całej parafii, odmawiając dziesiątek różańca. ¾¾ Modlitwa¾wstępna:¾Dziesiątek¾różańca. I. Częśćpierwsza:Obserwacjażyciacodziennego ¾¾ Wychodzimy¾od¾życiowej¾sytuacji: Na początku odwołajmy się do życiowych doświadczeń: Historia 1. Marta wróciła ze szkoły trochę przybita, jej młodszy syn nie radzi sobie z nauką. Oboje z mężem poświęcają mu wiele czasu, ale teraz napiętrzyły się im obowiązki w pracy i zastanawiają się, jak wybrnąć z tej sytuacji. Nawet na korepetycje nie mogą sobie pozwolić, bo mają kłopoty finansowe. A do tego jeszcze ich starszy syn wpadł na pomysł, żeby wybrać się z kolegami na narty w Alpy. Ojciec próbuje mu tłumaczyć: Synu, nie stać nas na taką wyprawę, a oprócz tego chcielibyśmy prosić Cię o pomoc przy naszym małym - na te słowa wpadł w furię. Zawsze tylko mały się liczy, a ja dla was nic nie znaczę, dla mnie nic nie macie – wykrzyczał rodzicom, trzasnął drzwiami i wybiegł z domu. Rodzicom trudno było pogodzić się z taką postawą syna, próbowali zrozumieć, co się stało? Czyżby wychowali egoistę? Dlaczego ich starszemu synowi trudno jest zrozumieć sytuację rodzinną i mimo tego, że jest bardzo zdolny, tak trudno mu usłużyć młodszemu bratu i także im samym przyjść z pomocą? Historia 2. Agnieszka wychodziła z domu, bo umówiła się wcześniej z koleżanką na powtórkę materiału z matmy. Ponieważ rodzice byli jeszcze w pracy, więc zawołała przez drzwi do babci, że wróci o 21.00. Słysząc głos wnuczki, babcia poprosiła, by weszła do niej. Agnieszka spieszyła się i nie miała ochoty słuchać jej wywodów. Ponieważ głos stał się niecierpliwy, więc z niechęcią zawróciła. Okazało się, że był u babci lekarz i ma do wykupienia recepty. Tego jeszcze brakowało! – pomyślała. Mimo to szybko wzięła receptę, pobiegła do apteki i wykupiła lekarstwa. Kiedy potem biegła do koleżanki, ze zdziwieniem stwierdziła, że nie ma w sobie złości na babcię, ale radość, że jej usłużyła. To fajne pomagać innym – pomyślała. ¾¾ Rozmowa: Każdy uczestnik, w najprostszy sposób stara się odpowiedzieć na pierwsze pytanie, a potem na następne. Pamiętajmy, aby nie komentować opinii innych osób. Każdy ma prawo do swojego zdania. Jakie spostrzeżenia i uczucia rodzą się w nas po wysłuchaniu tych historii? Czy mamy podobne obserwacje w naszym środowisku? Jak myślicie, dlaczego w wielu rodzinach zanika radość bezinteresownej służby najbliższym? Podobne problemy spotykali ludzie w czasach biblijnych: Pierwsze wspólnoty chrześcijańskie również doświadczały pewnej niewrażliwości na potrzeby bliźnich. Zwłaszcza św. Paweł zwraca się w swoich listach z nieustanną troską o wzajemne budowanie się w miłości [Rz 13,10]. W relacjach między bliźnimi postawa miłości jest doskonałym wypełnieniem prawa, gdyż miłość nie może wyrządzić zła bliźniemu. Zachęca swych adresatów, by starali się o to, co dla bliźniego dogodne dla jego dobra, dla zbudowania [Rz 15,2]. Jest to wezwanie do konkretnej służby w duchu rezygnacji z własnych pragnień i do skupienia uwagi na dobru najbliższych. W liście do Koryntian wzywa swych adresatów, aby nie szukać własnego dobra, lecz dobra bliźniego [1 Kor 10, 24]. II. Część druga: Światło Pisma św. Wprowadzenie do czytania biblijnego: ¾¾ Czytamy komentarz: Za chwilę usłyszymy w Ewangelii opis umywania nóg uczniom, którego to gestu dokonał Jezus. Ten opis ma pobudzić naszą wyobraźnię i zachęcić do właściwego odczytania czynu Jezusa. Tym bardziej, że Jezus powiedział do uczniów, że przyjdzie czas ,w którym zrozumieją ten gest. [J 13, 7]Tego samego oczekuje do nas. Ewangelia w g ś w. Jana 13, 13-16 ¾¾ Chwila rozważania w milczeniu W chwili milczenia rozważmy, do czego wzywa nas słowo Boże wskazując na wartość służby drugiemu człowiekowi w duchu odpowiedzialności. ¾¾ Wspólna modlitwa: Następuje modlitwa powszechna: Zanim porozmawiamy na ten temat, pomódlmy się za siebie nawzajem i za cały Kościół i prośmy o dar radości w bezinteresownej służbie w naszych rodzinach. Po każdym wezwaniu powtarzamy: Wysłuchaj, nas Panie. 1. Módlmy się za nasze rodziny i prośmy za wstawiennictwem Maryi, pokornej Służebnicy Pańskiej, o dar prawdziwej i radosnej służby w naszych rodzinach. 2. Módlmy się za naszą wspólnotę parafialną i prośmy, byśmy w duchu odpowiedzialności za młode pokolenie wychowywali nasze dzieci we wrażliwości na potrzeby innych ludzi, zwłaszcza najbliższych. 3. Módlmy się za młodzież i dzieci, aby potrafiły z szacunkiem, miłością i wdzięcznością odnosić się do swoich rodziców oraz służyć im pomocą w codziennych obowiązkach. ¾¾ Można dodać spontaniczne wezwania. Po ostatnim wezwaniu odmawiamy wspólnie: Ojcze nasz… III. Część trzecia: Porównanie życia ze słowem Bożym ¾¾ Wprowadzenie: Słowo Boże wzywa nas do nawrócenia, do przemiany swego dotychczasowego postępowania. Porozmawiajmy, jakiej zmiany oczekuje od nas Chrystus, aby w naszych rodzinach dzieci z oddaniem i wdzięcznością umiały usłużyć swoim rodzicom oraz czerpały z tego prawdziwą radość. ¾¾ Rozmowa (każdy uczestnik w najprostszy sposób odpowiada na pytania) Jak rozumiemy gest, który wykonał Chrystus? Jakie wezwanie wypływa dla nas z podanego fragmentu Ewangelii? Kiedy doświadczamy radości służby innym? Jak wychowywać dzieci i młodzież do postawy służby wobec innych?