KMP W TORUNIU ANONIMOWO W SIECI?

Transkrypt

KMP W TORUNIU ANONIMOWO W SIECI?
KMP W TORUNIU
Źródło: http://www.torun.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/kb3/informacje/wiadomosci/17049,Anonimowo-w-sieci.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 23:32
ANONIMOWO W SIECI?
Anonimowo w sieci czuł się pewien 17 latek, który znalazł sobie sposób na okradanie ludzi
korzystających z internetowych portali aukcyjnych. Chłopak już na początku zeszłego roku (miał
wtedy 16 lat) dokładnie i wnikliwie obserwował ...
Nastolatek z Torunia, znalazł sposób na okradanie
ludzi korzystających z internetowych portali
aukcyjnych. Policjanci z wydziału do walki z
przestępczością gospodarczą, bardzo szybko
zareagowali na pierwszy sygnał o młodocianym
oszuście. Teraz chłopakowi może grozić zarzut za
popełnienie około 300 przestępstw i do 8 lat
więzienia.
Anonimowo w sieci czuł się pewien
17 latek, który znalazł sobie sposób na okradanie ludzi
korzystających z internetowych portali aukcyjnych. Chłopak już
na początku zeszłego roku (miał wtedy 16 lat) dokładnie i
wnikliwie obserwował aukcje internetowe. Następnie podając
się za konkretnego licytującego prosił e-mailem sprzedawcę o
przekierowanie przesyłki na konkretny adres Urzędu
Pocztowego w Toruniu. Tam korzystając z wybranej usługi
pocztowej odbierał przesyłki. Żeby to zrobić anonimowo i być
nieuchwytnym dla Policji chłopak stworzył – podrobił
legitymację szkolną rzekomo wydana przez jedno z toruńskich
liceów na zupełnie fikcyjną osobę i z nią właśnie zgłaszał się po
odbiór towarów na pocztę. Wpadł gdy po raz kolejny chciał
oszukać tego samego sprzedającego, który skojarzył, że kilka
miesięcy temu miał podobną sytuację ze zmianą adresu odbioru
przesyłki. Chłopak działał, gdyż sprzedawcy najczęściej nie
sprawdzali od kogo pochodzi informacja o zmianie adresu tylko
przekierowywali przesyłkę z adresu prawowitego odbiorcy na
adres młodocianego oszusta. Gdy autentyczni kupujący, którzy
uiszczali opłatę nie otrzymywali przesyłki zażenowani
sprzedawcy najczęściej zwracali pieniądze i sami pozostawali z
niczym. Chłopak tą metodą mógł oszukać co najmniej 100 osób.
Przesyłki przychodziły z całej Polski, a ostatnia z nieodebranych
paczek nawet z Chin. W paczkach najczęściej znajdowały się
atrakcyjne akcesoria komputerowe, takie jak podzespoły
komputerowe, gry, karty graficzne, elektroniczne nośniki
pamięci oraz telefony komórkowe. Przesyłki miały wartość od
kilku do kilkuset złotych. Chłopak natychmiast po otrzymaniu
paczki sprzedawał jej zawartość lub też wystawiał na jednym z
portali aukcyjnych.
Młody oszust myślał, że dzięki wymyślonej przez siebie metodzie
jest nieuchwytny i anonimowy. Sądził, że skoro odbierał paczki
posługując się sfałszowanymi przez siebie dokumentami to jego
prawdziwa tożsamość jest nie do ustalenia, a on sam pozostanie
bezkarny. Funkcjonariusze operacyjni z wydziału do walki z
Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w
Toruniu, bardzo szybko jednak zorientowali się z kim mają do
czynienia. Dodatkowo przy przeszukaniu domu chłopaka
policjanci znaleźli pirackie oprogramowania i płyty. Teraz
chłopakowi grozi zarzut za popełnienie około 300 przestępstw.
Kodeks Karny przewiduje dla oszustów do 8 lat więzienia.
podinsp.
Wioletta
Dąbrowska
mł. asp. Artur Rzepka
Zespół
Komunikacji
Społecznej
KMP Toruń
Autor: torun
Publikacja: torun
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij