Parafia św. Józefa w Manistee, Mich. Historya

Transkrypt

Parafia św. Józefa w Manistee, Mich. Historya
Parafia św. Józefa w Manistee, Mich.
Historya Polska w Ameryce, X. Wacław Kruszka, Tom XI,
Milwaukee, WI, 1907, p. 240-242.
Dalej nad brzegami jeziora Michigan, kwitną dwie wielkie osady polskie w Manistee i Ludington, otoczone gronem pomniejszych misyjek, jakby dziatek małych: Filer City, Custer, Bennet,
Hamlin, Riverta, Victory.
W nadbrzeżnym powiecie Manistee, (nazwa ta indyańska, znaczy „duch lasów"), na stokach
dwu wzgórz lesistych, przedzielonych srebrną rzeki (Manistee) wstęga, rozciągnęło się wygodnie
sielankowe miasto Manistee. Kościół polski, swoim położeniem na wzgórzu, zajął dominujące
nad całym miastem stanowisko.
Manistee, ten gród soli i tartaków, liczy 17,000 mieszkańców, pomiędzy tymi około 6,000
Polaków. Zaczęli się tu Polacy osiedlać w roku 1867. Stare roczniki z roku 1875 podają, że 20
kwietnia roku 1875 ks. Fr. Szulak, jezuita, odprawił w Manistee misję i że było ,,300 komunikantów polskich i 100 z innej narodowości — oto owoc pięciodniowej misji" (zobacz Gaz. Pol. Kat.)
W następnych latach liczba Polaków wzrastała, zwłaszcza gdy w roku 1881 odkryto tu gruby
pokład soli, 2000 stóp pod powierzchnia ziemi.
Pomimo, że było już Polaków 500 familii, długi jeszcze czas musieli należeć do francuskiej
parafii, zanim biskup Richter pozwolił im polski wybudować kościół. Ks. Kandyd Kozłowski, pierwszy zajął się sprawą budowy kościoła polskiego i zaczął zbierać na ten cel pieniądze, lecz jakieś
nieporozumienie wynikło między nim, a francuskim proboszczem Panny Maryi, tak, że biskup
nie pozwolił ks. Kandydowi składek zbierać. Polacy w Manistee prosili ks. Kandyda, ażeby udał
się do Rzymu i przedłożył wyższej władzy ich sprawę i na ten cel w jednej godzinie złożyli ks.
Kandydowi potrzebną sumę pieniędzy.
W roku 1884 Polacy w Manistee pobudowali piękny kościół, szkołę i dom dla sióstr, a wreszcie w czerwcu roku 1886 biskup przeznaczył im pierwszego polskiego proboszcza w osobie ks.
Grochowskiego, za którego w roku 1886 pobudowano plebanię. Istniały wówczas trzy bractwa,
a familii było 700. Dziś liczba familii prawie podwojona.
Po czterech latach parafianie przez rezolucję pozbyli się ks. Grochowskiego i dnia 19 maja
roku 1889 został zamianowany proboszczem ks. Edward Kozłowski, w którego rękach ster rządów
parafialnych spoczywał przez przeszło 10 lat następnych (do końca roku 1899.)
1
Kościół w Manistee, jakkolwiek obszerny, na 1,100 familii jest cokolwiek za mały.
Ks. Edward Kozłowski z Nowym Rokiem 1900 powołany został do Bay City, a na jego miejsce
do Manistee przybył ks. Leopold Opyrchalski, któremu dzielnie dopomagał ks. Stefan Banasiewicz,
potem ks. Franciszek Kaczmarek, nareszcie ks. Jan Kaplanowski. Ks. Opyrchalski urodził się w
Krakowskiej ziemi, w Kalwarii Zebrzydowskiej, podczas odpustu roku 1863. Studiował w Wadowicach, słuchał w Krakowie teologii, którą skończył w Baltimore. Wyświęcony w Grand Rapids, Mich., roku 1888. Był najpierw proboszczem w Gaylord, potem od 1889—1899 w Alpenie,
nareszcie od Nowego Roku 1900 w Manistee.
Na początku kwietnia roku 1902 umarł tu śmiercią przedwczesną w szpitalu w Manistee ks.
Bogacki, długoletni proboszcz w Poznaniu, Mich., znany także z Bay City.
2