Szuflady i matematyka
Transkrypt
Szuflady i matematyka
Szuflady i matematyka Ćwiczenie ukazujące jeden z mechanizmów funkcjonowania stereotypów Do przeprowadzenia tego ćwiczenia będzie potrzebny kalkulator. Ważną rolę podczas międzykulturowych spotkań odgrywają wyobrażenia, jakie mamy o innych ludziach, krajach i o nas samych. Wyobrażenia te określamy tutaj jako stereotypy lub... szufladki. Wpływają one na sposób naszego postrzegania, nastawienie, zdanie i w końcu – zachowanie. Wprawdzie można się w nich dopatrzeć ziarnka prawdy, ale głównie są one uogólnieniami. Skąd biorą się stereotypy? Poprzez udział w drobnym eksperymencie uczestnicy zbliżą się do odpowiedzi na to pytanie. Pokazanie, jak siȩ ma (jakakolwiek) rzeczywistość do (czyichkolwiek) wyobrażeń o niej, według nas najłatwiejsze jest gdy ćwiczenie przeprowadzimy skupiając się na naszej własnej kulturze albo kulturze/ grupie bardzo dobrze uczestnikom znanej. Pierwszy krok Zebranie tego, co „typowe” Osoba prowadząca dostosowuje pytanie do grupy. Poniżej przykłady możliwych pytań. „Jakie są typowo polskie cechy?” Przykłady (zebrane na warsztatach) na najczȩciej podawane odpowiedzi: gościnność, tradycja, religijność, „kombinowanie” itd. Możliwa zmiana: zamiast pytać o typowo polskie cechy można zapytać o typowo polskie formy zachowania. Przykłady (zebrane na różnych warsztatach z Nie-Polakami) : proponowanie gościom herbaty, zakładanie w domach oraz proponowanie gościom papci, chodzenie w niedzielę do kościoła itp. Kolejna możliwość: odejście od narodowości. Można zapytać o typowe cechy, które łączymy ze studentami, urzędnikami, pracownikami organizacji, uniwersytetu, naszej firmy itd. Opierając siȩ na doświadczeniu, sugerujemy ograniczyć listę do maksymalnie 10 cech/ zachowań. Najlepsze doświadczenia zebraliśmy opierając się na 5-7 wypowiedziach. Polecamy zapisać odpowiedzi na tablicy, tak żeby wszyscy mieli je cały czas przed oczami. Drugi krok (ewentualnie) Dyskusja na temat spisanych stereotypów Np. Czy po przeanalizowaniu listy zauważacie cechy/ zachowania, z którymi się nie zgadzacie? Czy akceptujecie sporządzoną listę? Tak myślimy o sobie – a jak ten obraz nas samych odnosi się do rzeczywistości?” Trzeci krok Szacunki „Przejrzyjmy jeszcze raz wypowiedzi. Jak myślicie, do ilu procent Polaków się one odnoszą? / w stosunku do jakiego odsetka Polaków są trafne?” Pytanie musi oczywiście zostać dopasowane do pytania zadanego na początku ćwiczenia. W niektórych grupach może opłacać się dodanie paru słów zachęty/ objaśnienia: „Więcej odwagi, to są tylko oszacowania. Wiemy, że chodzi o stereotypy. Podanie procentów jest tylko środkiem. Celem jest ważna zasada, którą zaraz wypracujemy”. Gdy ćwiczenie jest przeprowadzane przez jedną osobę, ta procenty spisuje innym kolorem za wypowiedziami. Pracując w parze, jedna osoba może prowadzić dyskusję, a druga wpisywać dane do komputera lub kalkulatora, wtedy nie potrzeba ich wypisywać na tablicy (formuła obliczenia pod przykładem). Z pozdrowieniami od zespołu Dialogue Unlimited www.du-t.com czerwiec 2011 Czwarty krok Wypracowywanie zasady Główne pytanie brzmi: „Co sądzicie/ jak szacujecie – w stosunku do ilu procent Polaków wszystkie odpowiedzi (cechy, sposoby zachowania… zależnie od pytania zadanego w pierwszym kroku) są trafne?”. Można je uzupełnić np. w taki sposób: „Proszę, wyłączcie myślenie matematyczne i po prostu mówcie spontanicznie, jak uważacie”. Odpowiedź można zapisać pod danymi procentowymi wcześniej zaproponowanymi do poszczególnych stereotypów i wziąć w kółko. Gdy ćwiczenie jest prowadzone przez jedną osobę, to teraz jest czas na wyliczenie wyniku procentowego. W parze, druga osoba zajmuje się tym w trakcie i teraz tylko podaje wynik. Chodzi o to, że szacunki (chyba że mamy w grupie matematyka, wtedy to się nie uda!) są zwykle dużo wyższe, niż wykazuje rachunek matematyczny. Dlaczego? Poniższy przykład złożony z trzech wypowiedzi pokazuje, jak wygląda automatyczny sposób liczenia u „niematematyków”. Przykład a. Polacy chodzą w niedzielę do kościoła. Ta wypowiedź odnosi się według uczestników do 70% Polaków. b. Piją dużo herbaty. Ta wypowiedź odnosi się według uczestników do 60% Polaków. c. Polacy nie sortują śmieci. Ta wypowiedź odnosi się według uczestników do 80% Polaków. „Niematematyk” sumuje 70, 60 i 80 i potem dzieli przez 3. Wynik: wszystkie trzy wypowiedzi odnoszą się do 70% Polaków => 70% Polaków chodzi do kościola, pije herbatȩ i nie sortuje śmieci. To równanie jest jednak nieprawidłowe. W powyższym przypadku używa się rachunku prawdopodobieństwa. Prawidłowy wzór obliczenia, to nie (70% + 60% + 80%) ÷ 3, tylko 80% × 60% × 80%! W związku z tym wystukujemy na kalkulatorze: 0,7 × 0,6 × 0,8. Wynik: 0,37. Czyli, wracając do naszego ćwiczenie, można powiedzieć, że wszystkie te trzy wypowiedzi jednocześnie są trafne w stosunku do 37% Polaków, a nie do 70%, jak podpowiada nam brzuch. To oznacza, że przy 10 albo więcej wypowiedziach, patrząc statystycznie, może nie istnieć ani jeden człowiek, który reprezentowałby sobą wszystkie podane cechy, sposoby zachowania itp. Uwaga, mamy pełną świadomość, że dane procentowe 70%, 60% i 80% są wyssane z palca albo raczej – wyciągnięte z szufladki w głowie uczestników ćwiczenia. Nie o prawdziwość tych danych chodzi, ale o mechanizm dodawania, który się włącza. Piąty krok Omówienie Co mówi nam to ćwiczenie o naszych wyobrażeniach? Co z tym zrobić? Jaki czerpiemy z tego wniosek? Możliwe podsumowanie Stereotypy jako uogólnienia mówią, jeśli w ogóle, tylko coś na temat jakieś kultury jako całości, nie na temat poszczególnych osób: OK, o Polakach jako grupie być może można powiedzieć, że chodzą w niedzielę do kościoła oraz że piją dużo herbaty, co nie oznacza, że stojący przede mną Michał chodzi do kościoła ORAZ pije dużo herbaty! Problematyczne jest to, że to właśnie uogólnienia na temat grupy uruchamiają się podczas spotkania z pojedynczymi ludźmi. Wyzwanie polega na uświadomieniu sobie, że cała zawartość szufladki „Polacy” nigdy nie będzie trafna w spotkaniu z jakimś konkretnym Michałem. Wiele szufladek to uogólnienia, które powstały na bazie małej liczby własnych przeżyć lub czegoś zasłyszanego, obejrzanego, przeczytanego – bez osobistych doświadczeń. Jedną z funkcji, jakie spełniają szufladki, jest ochrona własnej tożsamości. Jakie inne funkcje spełniają szufladki...? Z pozdrowieniami od zespołu Dialogue Unlimited www.du-t.com czerwiec 2011