Dziennik Gazeta Prawna 5-12-2014 r.

Transkrypt

Dziennik Gazeta Prawna 5-12-2014 r.
DZIENNIK GAZETA PRAWNA (Gazeta Prawna)
2014-12-05
Strona: B8
Praca prokuratury jest często nieowocna
Dr hab. Monika Zbrojewska Nie może być wolnoamerykanki. Ale nie może być też tak, że prokurator prowadzący
sprawę wciąż się ze wszystkiego tłumaczy przełożonym
Czy to nie paradoks, że za
zmianę przepisów doty­
czących prokuratorów
odpowiadają w ministerstwie
głównie adwokaci, a więc ich
przeciwnicy procesowi?
Kogo ma pani na myśli?
Kluczowe osoby: samego
ministra sprawiedliwości,
panią, szefa departamentu
prawa karnego, szefa gabi­
netu politycznego...
Nie podzielam tych obaw. Za­
stanawiam się, ile będą potrze­
Równie dobrze możemy za­ bowali prokuratorzy,aby zapo­
pytać, dlaczego prokuratorzy znać się ze zmianami Kolejne
delegowani do ministerstwa 2 lata?
pracują nad zmianami do­
tyczącymi prawa o adwoka­ Prokuratorzy chcą odłożenia
turze, w tym także nad tak wejścia w życie reformy do
istotnymi kwestiami, jak od- 2016 r. Twierdzą, że prokura­
' powiedzialność dyscyplinarna. tura jest do niej kompletnie
Ja nie widzę w tym nic złego. nieprzygotowana.
Jesteśmy prawnikami, mamy Dlaczego dopiero teraz podno­
za sobą różne ścieżki kariery. szą takie argumenty? Nowe­
Część była członkami palestry, lizacja kp.k nie pojawiła się
część sędziami czy prokurato­ nagle, znikąd. Prace nad nią
rami Ja odbyłam też aplikaq'ę trwały bardzo długo. Zresz­
prokuratorską. Dziś pełnimy tą proszę zwrócić uwagę, że
vacatio legis tej nowelizacji
inne funkcje.
jest wyjątkowo długie. To rok
Jest pani entuzjastką procesu
i 8 miesięcy, a przecież to tylko
kontradyktoryjnego. Jak
ustawa nowelizująca. Kodeks
pani odpowie prokuratorom,
kamy z kwietnia 1969 r. wszedł
którzy ostrzegają, że po zmia­
w życie1stycznia 1970 r., czyli
w niecały rok Kodeks z czerw­
nach nie będzie ani szybciej,
t ani taniej, ani - co gorsza
ca 1997 r. zaczął obowiązywać
- bardziej sprawiedliwie...
od 1września 1998 r., czyli po
Obecny system procedury nieco ponad roku.
karnej wywodzi się z zało­
żeń poprzedniego ustroju. Ale reformę procedury karnej
Wprowadzono go na wzór przeprowadzono bez wcze­
rozwiązań radzieckich. I wi­ śniejszej reformy prokuratury
dać gołym okiem, że się nie i policji. To nie jest brawura?
sprawdza. Sądy są zapchane. Dokonujemy zmian regulami­
Przegrywamy w Strasburgu nu prokuratorskiego. Trwają
sprawy dotyczące przewle­ prace nad nową, komplekso­
kłości postępowań, i to mimo wą regulacją przepisów doty­
że wprowadziliśmy w prawie czących prokuratury. To nasz
krajowym instrument skargi priorytet.
na przewlekłość postępowa> nia. Jestem pewna: nikomu A kiedy można się spodzie­
ten model nie służy. Wiem wać, że zmiany ustawowe
też, że wszystko, co nowe, trafią na posiedzenie rządu?
wzbudza obawy i podchodzi Na początku roku.
się do tego z dystansem Ale to
kwestia pewnej elastyczności Będziemy mieć autopoprawkę
i otwartości na zmiany. To też do projektu prawa o proku­
problem rzetelności wykony­ raturze, który pozostawił
wania zawodu i nauczenia się minister Biernacki?
nowelizaq'i
Tak
Mec. Jacek Dubois
w ministerialnym periody­
ku porównał prokuratorów
do płaczek oczekujących
c na pogrzeb prokuratur
z powodu reformy k.p.k.
Pani podziela ten pogląd?
mi informatyzacji Prokurato­
rom brakuje też asystentów.
Czy prokuratorzy przesadza­
ją z tymi obawami? A dodam,
że sceptyczni są nie tylko
związkowcy. Krajowa Rada
Prokuratury, lecz także sam
Andrzej Seremet. Porów­
nał on w wywiadzie w DCP
reformę k.p.k. do skoku do
basenu, co do którego nie
ma pewności, czy jest w nim
wystarczająco dużo wody...
Ale prokuratorzy z wydzia­
łów organizacyjnych czy
ci zajmujący się nadzorem
i wizytacjami odpowiedzą:
przecież realizujemy obowiąz­
ki, które na prokuraturę
nałożył sam ustawodawca.
Dr hab. Monika Zbrojewska, wiceminister sprawiedliwości
B Pytanie, ile osób zajmuje się
|tymi sprawami Nie może być
£ przerostu formy nad treścią.To
|kwestia ukształtowania odpo* wiedniej struktury wewnętrz2 nej i dociążenia innych proku­
ratorów pracami typowymi dla
urzędu oskarżycielskiego.
o uzgodnienie tych najbardziej wotnych założeń - oznaczać
newralgicznych kwestii z pro­ automatyczne ich odwołanie.
To jest przedmiotem dysku­
kuraturą.
sji Stanowisko PG od począt­
Czyli prokurator generalny
ku było w tych kwestiach ne­
uczestniczy w tych pracach?
gatywne. Ostateczna decyzja
Trudno powiedzieć, że uczest­ ministerstwa nie została jesz­
niczy. Raczejprzedstawił swoje cze jednak podjęta. Ważymy
stanowisko. Swoją wizję. Oczy­ wszystkie racje.
wiście będzie to weryfikowane
przez ministerstwo.
Jest pani zwolennikiem silnej
władzy szefa prokuratury?
Z jednej strony mamy koncepq'ę silnej, scentralizowanej
Przede wszystkim dotyczą władzy prokuratora general­
struktury prokuratury, kwe­ nego, a z drugiej - większego
stii wzajemnych relaqi mię­ luzu decyzyjnego szefów pro­
dzy prokuratorem przełożo­ kuratur i samych prokurato­
nym a podwładnym.
rów. Najlepsze będzie poszu­
kiwanie środka między tymi
Czy pojawiają się pomysły
dwoma skrajnymi opq'ami
A jakie są oczekiwania proku­
ratora generalnego?
postulowane już przez
Andrzeja Seremeta w piśmie
do premiera Donalda Tuska?
Prokurator generalny chciał,
aby przełożeni prokuratorzy
mieli możliwość uchylania
postanowień o odmowie
wszczęcia lub umorzeniu
postępowania, w sytuacji
kiedy decyzje te nie podlegają
kontroli sądowej. Chodziło
też o zmniejszenie wpływu
Krajowej Rady Prokuratury na
awanse prokuratorów i odwo­
ływanie szefów jednostek.
Pomysły te wywołały burzę.
Na jakim etapie są te prace?
Tak, pojawiają się pomysły
dotyczące ograniczenia kom­
petencji KRP, zwiększenia
kompetenq'i prokuratora ge­
neralnego w zakresie polityki
kadrowej czy też wpływania na
przebieg postępowań.
Są zaawansowane. Od mo­
mentu objęcia funkq'i mini­
stra sprawiedliwości przez
Cezarego Grabarczyka pro­
wadzone są rozmowy z An­
drzejem Seremetem. Chodzi
A czy prokuratura general­
na domaga się rezygnacji ze
zmian dotyczących zastępców
Andrzeja Seremeta? Nowa
ustawa miała - według pier­
Jakie widzi pani patologie
w funkcjonowaniu prokura­
tury?
Nie używałabym wobec pro­
kuratury określenia „patolo­
gia". Prokuratura ma zwalczać
patologię.
Prof. Balcerowicz mówił,
że widzi dwie patologie
w naszych sądach i proku­
raturze: niesprawność
i niesprawiedliwość. Pani ich
nie widzi?
Dostrzegam pewne problemy.
Praca prokuratury jest często
nieowocna. Niewystarczająca
liczba prokuratorów jest ob­
ciążona pracą merytorycz­
ną: tym, co należy do istoty
tego zawodu, czyli prowadze­
niem postępowań przygoto­
wawczych i występowaniem
przed sądem Zbyt wielu peł­
ni zaś funkcje administracyj­
ne lub nadzorcze. Nie trzeba
mieć uprawień prokuratora,
aby zajmować się np. sprawa­
Kto ma to zrobić? Rozumiem,
że sama prokuratura ma się
zreformować?
A ministerstwo ma to narzu­
cić? Chyba lepszym rozwią­
zaniem jest, aby Prokuratu­
ra Generalna, która powinna
być najlepiej zorientowana
w funkcjonowaniu własnej
organizacji podejmowała de­
cyzje w tym zakresie.
A jaką rolę powinien odgry­
wać nadzór w prokuraturze?
Nie może być całkowitego wy­
eliminowania nadzoru i wol­
noamerykanki Ale nie może
być też tak, że prokurator pro­
wadzący sprawę wciąż się ze
wszystkiego tłumaczy przeło­
żonym. W regulaminie próbu­
jemy znaleźć złoty środek
Minister sprawiedliwości
chce mieć więcej uprawnień:
prawo do kasacji w sprawach
karnych, prawo do występo­
wania do Sądu Najwyższego
z wnioskiem o rozstrzygnię­
cie rozbieżności w wykładni
czy prawo zaglądania do
akt toczących się spraw
sądowych. Przecież to odbu­
dowywanie kompetencji,
które stracił w 2010 r. wraz
z oddzieleniem się Prokura­
tury Generalnej.
A jakie ministerstwo powin­
no mieć np. prawo wnoszenia
kasacji jeśli nie Ministerstwo
Sprawiedliwości?
nika praw obywatelskich,
prokuratora generalnego
czy rzecznika praw dziecka.
Uprawnienia te będą wyko­
rzystywane umiarkowanie.
Ostateczną decygę i tak będzie
podejmował Sąd Najwyższy.
Wszyscy krytykują pomysł,
aby prokuratorem general­
nym był także adwokat lub
radca prawny. Mówią, że to
koniec apolityczności proku­
ratury, bo jej szefem mógłby
zostać nawet adwokat
polityk.
Nie potrafię zracjonalizować
oporu prokuratury w tejspra­
wie. Mamy swobodny przepływ
i możliwość przekwalifikowa­
nia się z zawodu adwokata na
zawód prokuratora czy sędzie­
go. Adwokacii radcy prawni to
też z wykształcenia prawnicy.
Kandydat będzie musiał mieć
długoletnią praktykę w spra­
wach karnych
Prokuratorzy odpowiedzą:
możemy być sędziami, ale
nie możemy od razu ubiegać
się o funkcję pierwszego
prezesa SN.
To nie jest wystarczający ar­
gument. Jeśli zostaną adwo­
katami, mogą zostać nawet
prezesami Naczelnej Rady
Adwokackiej.
Ministerstwo zaproponowało
zmiany w regulaminie mini­
stra Biernackiego. Dokonano
korekty właściwości rzeczo­
wej prokuratur wyższych
szczebli, ograniczając ich
obciążenie. Zastanawiam się,
czy ministerstwo zbadało, jak
zmiany w k.p.k. wpłyną na
obciążenie pracą w rejonach?
Ministerstwo zleciło wykona­
nie analizy obciążenia proku­
ratorów pracą w ramach przy­
gotowań do reformy kodeksu
postępowania karnego.
Ale wtedy dr K. Kremens i dr
W. Jasiński przebadali tylko
obciążenie prokuratorów
w 2on r. Czy nikt nie zrobił
symulacji, jak to się zmieni po
wejściu w życie zmian k.p.k.?
Ale jak perspektywicznie prze­
widzieć, jakiego rodzaju obcią­
żenie będziemy mieć w 2015 r.?
Nie ma w tym błędu systemo­ Jakie przestępstwa będą do­
wego. Kasacje nadzwyczajne minować? To niemożliwe do
będzie mógł składać kolejny, ustalenia.
czwarty podmiot obok rzecz­
Rozmawiała Ewa lvanova
Żadne. Polityk nie powinien
mieć prawa kwestionowania
wyroków sądów.
20