RAPORT OPISOWY 1. Hanken School of Economics, semestr

RAPORT OPISOWY
1. Hanken School of Economics, semestr zimowy, 24.08.2011 – 20.12.2011
2. Przebywałam w Helsinkach, gdzie doleciałam samolotem z Warszawy. Czas lotu to koło
1.5 godziny. Biletz do Helsinek są dosyć drogie bo koło 700 zł. Szkoła znajdowała się w
dogodnym miejscu, bo w samym centrum Helsinek, niedaleko stacji metra. Helsinki to
spokojne miasto, lecz klubów było wiele.
3. Hanken School of Economics jest uczelnią państwową. Studiuje tam niewiele, bo około
dwóch tysięcy osób. Ilość studentów zagranicznych stanowi duży odsetek, około 200
studentów było spoza Finlandii.
4. Zrealizowałam w czasie wymiany 4 przedmioty, każdy z nich po 8 punktów ECTS. Były to:
Building and Sustaining a New Venture, Global Political and Economic Relations, Logistics
Management i Corporate Sustainability. Bardzo podobał mi się fiński system edukacji.
Zrealizowałam niewiele przedmiotów za dużą liczbę punktów, lecz każdemu z nich musiałam
poświęcić dużo czasu i nauki. Zajęcia na uczelni z każdego przedmiotu zajmowały koło 8
godzin zegarowych tygodniowo. Wiele czasu trzeba było im poświęcić również w domu,
gdyż na każde zajęcia trzeba było napisać pracę oraz często wykonywaliśmy różne zadania w
grupie. Wszystkie zajęcia kończyły się egzaminem pisemnym. Do oceny końcowej również
zaliczały się prace wykonywane w trakcie semestru. Podobał mi się ten system ze względu na
to, że naprawdę można było wiele się nauczyć na poszczególnych przedmiotach, w
przeciwieństwie do polskiego systemu edukacji nie miałam wrażenia, że uczę się wszystkiego
po trochu. Co więcej semestr podzielony jest tam na dwie części, czyli przez 2 miesiące
realizowałam dwa przedmioty, a przez kolejne dwa pozostałe. Istniała możliwość konsultacji
z nauczycielami, podobnie jak u nas każdy z wykładowców raz w tygodniu był dostępny dla
studentów przez 1.5 godziny. Wykładowcy byli bardzo przyjaźni i pomocni. Finowie mówią
po angielsku perfekcyjnie, poziom języka był zdecydowanie wysoki, zarówno wśród
wykładowców jak i innych studentów.
5. Warunki studiowania były bardzo dobre. W szkole znajdowały się punkty ksero. W
budynku uczelni znajdowała się biblioteka, gdzie pracowały bardzo miłe Panie bibliotekarki.
Ogólnie Finowie są bardzo przyjaznymi i kulturalnymi ludźmi.
6. Mieszkałam na kampusie studenckim, gdzie znajdowało się 6 akademików. W każdym z
nich znajdowały się 3-pokojowe mieszkania. Każdy ze studentów miał przydzielony własny
pokój, łazienka i kuchnia były wspólne dla trzech osób. W każdym pokoju mieszkała osoba z
innego kraju. Warunki mieszkaniowe oceniam jako bardzo dobre, mieszkania były czyste i
ładnie urządzone. Cena wynajmu to 392 euro miesięcznie. Campus znajdował się na
obrzeżach miasta, lecz zaraz przy stacji metra. Czas dojazdu z akademika do szkoły metrem
wynosił 25 minut. Bilet miesięczny komunikacji miejskiej kosztował 22 euro miesięcznie.
7. Z lotniska w Helsinkach odebrał mnie student uczelni, członek International Commitee.
Pojechaliśmy taksówką do akademika, za którą płaciła uczelnia. Kontakt z International
Student Office oceniam jako doskonały. Studenci z Hanken organizowali studentom wymiany
wiele wycieczek (Sztokholm, Petersburg, Laponia, Ryga, Tallin) oraz często organizowane
były imprezy integracyjne.
8. Koszty utrzymania były wysokie. Dostawałam 270 euro stypendium miesięcznie, a sam
akademik kosztował 392 euro, więc była to suma zdecydowanie za mała. Jedzenie było około
2 razy droższe niż w Polsce. W stołówce szkolnej można było kupić obiad za 2.50 euro, który
w restauracji kosztowałoby około 15 euro. Najtańszym sklepem spożywczym był Lidl. Ceny
w Finlandii w porównaniu z Polską są wysokie, jednak ceny w Szwecji i Norwegii są jeszcze
wyższe.
9. Życie studenckie zdecydowanie na plus. Na kampusie studenci Erasmusa organizowali
dużo imprez. W centrum Helsinek znajdowało się dużo świetnych klubów. Wszyscy studenci
Erasmusa byli bardzo przyjaźni, wszyscy zawarliśmy nowe znajomości, wzajemnie sobie
pomagaliśmy. W czasie kiedy studiowałam w Hanken przyjechało tam około 70 studentów
wymiany, wszyscy mieszkaliśmy na jednym kampusie, więc było to zdecydowanie dobre
rozwiązanie, sprzyjające nawiązywaniu znajomości. Polecam jak najwcześniejsze składanie
aplikacji o dostanie akademika.
10. Ludzie w Finlandii wywarli na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Finowie świetnie
mówią po angielsku, są kulturalni, pomocni i przyjaźni.
11. Uczelnię Hanken School of Economics oceniam na 5 punktów i naprawdę polecam.
Nauczyciele byli bardzo przyjaźni i pomocni, podobnie jak pracownicy International Office.
Należy pamiętać o wykonywaniu wszystkich prac na termin, gdyż w Finlandii nie ma
żadnego ale... deadline is deadline.
Podczas wyjazdu miałam możliwość podszkolenia języka angielskiego, poznania innego
systemu edukacji, kultury skandynawskiej oraz zawarłam wiele znajomości ze studentami z
różnych krajów.