Andrus: Radio jest naturalnym miejscem dla piosenki

Transkrypt

Andrus: Radio jest naturalnym miejscem dla piosenki
Radio Opole: http://radio.opole.pl/315,128970,andrus-radio-jest-naturalnym-miejscem-dla-piosen
Andrus: Radio jest naturalnym miejscem dla piosenki
- Polskie Radio to instytucja bardzo mocno związana z opolskim festiwalem. Radio musi być
obecne w miejscu, w którym tworzy się piosenki - powiedział nam Artur Andrus.
<p><img alt="Artur Andrus" height="213" src="file,194488.html" style="float: right;
margin-left: 5px; margin-right: 0px;" width="320" />Zdaniem Andrusa, kt&oacute;ry podczas
niedzielnego koncertu będzie miał przede wszystkim zabawić publiczność zgromadzoną w
amfiteatrze, to właśnie radio jest naturalnym miejscem dla piosenki.</p> <p>&ndash; Od
samego początku konwencja urodzinowego koncertu pt.: &bdquo;Muzyczna biografia &ndash; 90
lat Polskiego Radia" zakładała, że nie ma być to poważna i dostojna gala. Koncert ma być
doskonałą okazją, żeby się razem pobawić i cieszyć z tego, że Polskie Radio trwa &ndash;
wyjaśnia Artur Andrus.</p> <p>Zdaniem prowadzącego niedzielny koncert, wiele polskich
piosenek zyskało popularność właśnie dzięki Polskiemu Radiu, a samo radio skorzystało na tym,
że powstało tak wiele wspaniałych utwor&oacute;w, kt&oacute;re mogły brzmieć na antenie.</p>
<p>Artur Andrus, pytany o to czy radio może upaść, odpowiada, że jeśli to nastąpi, to on upadnie
razem z nim, bo całe jego życie zawodowe ma związek z radiem.</p> <p>&ndash; Te
wr&oacute;żby, np. przewidywania o końcu książki na szczęście się nie sprawdzają. Radio, jako
coś takiego najbardziej intymnego, co dociera do człowieka, podejrzewam że zawsze będzie
ludziom potrzebne, nawet w czasach szalejącej techniki &ndash; dodaje Artur Andrus.</p>
<p>Artysta podkreśla, że chętnie zaśpiewa podczas prowadzenia niedzielnego koncertu. &ndash;
Uważam, że jeśli mam coś nowego i ciekawego do zaprezentowania opolskiej publiczności, to po
prostu to robię &ndash; dodaje rozm&oacute;wca.</p> <p>Pytany o to, dlaczego w tym roku na
festiwalu nie będzie Kabaretonu Artur Andrus odpowiada, że o powody należy pytać samych
organizator&oacute;w, ale jednocześnie podkreśla, że sam jest zwolennikiem
kabareton&oacute;w w mniejszych miejscach.</p> <p>&ndash; Uważam, że kabaret &ndash;
ten, kt&oacute;ry ja najbardziej lubię &ndash; to jest forma na kameralne spotkania. Najlepiej
czuje się go w małej, zadymionej salce, gdzie czuje się oddechy ludzi, kt&oacute;rzy są obok, a
jak zadymić amfiteatr? Nawet jeśli wszyscy naraz wyjęli papierosy, to ten dym i tak się rozejdzie
&ndash; wyjaśnia niedzielny konferansjer.</p> <p>Artur Andrus dodaje, że kabarety w
amfiteatrach to nie jest jego temperament, ale zna wielu kabareciarzy, kt&oacute;rzy doskonale
czują się właśnie na większych scenach.</p> <p>Posłuchaj rozmowy Mariusza Majerana z
Arturem Andrusem:</p> <p><img class="mcePlayerBox" height="24"
src="assets/js/tiny/media/img/trans.gif" title="src=1|type=audio" width="300" /></p>
<p>Posłuchaj rozmowy Justyny Przyborowicz z Arturem Andrusem:</p> <p><img
class="mcePlayerBox" height="24" src="assets/js/tiny/media/img/trans.gif"
title="src=2|type=audio" width="300" /></p> <p><img class="mcePlayerBox" height="24"
src="assets/js/tiny/media/img/trans.gif" title="src=3|type=audio" width="300" /></p> <p><img
class="mcePlayerBox" height="24" src="assets/js/tiny/media/img/trans.gif"
title="src=4|type=audio" width="300" /></p> <p>Mariusz Majeran / Justyna Przyborowicz
(oprac. Justyna Krzyżanowska)</p>

Podobne dokumenty