pobierz - Julian Grzesik
Transkrypt
pobierz - Julian Grzesik
Julian Grzesik Lublin 30 03 09 ul. Dul by 9/16; 20-357 LUBLIN; tel. 744 27-24 [email protected]; WWW: alija.4me.pl ; Skaype: julianhelena Drogi Bracie M.L.! 2aska i pokój niech b d5 z Tob5! Potwierdzam odbiór listu z 21 03 09 i zwrotu ksi59ek, jakie dla Ciebie przekaza<em: Proroctwa o Izraelu; Przegl5d Krytyki Stahna i Kostyna oraz Przedmow do Wybiorczej Historii Ruchów II ego Adwentu i Paruzji, w których na Wst pie, w dzieA 411 rocznicy jego Bmierci w Lublinie, by ukazaC w jakim duchu Pana prowadzono walki o czystoBC Prawdy, wymieni<em jej prekursora, Jana Niemojewskiego. Z treBci listu wynika, 9e nic z tego nie zrozumia<eB i wyrzuci<eB na zewn5trz to, co przez lata nagromadzi<eB w sercu. Podziwiam odwag umieszczenia na papierze tego, co inni bardziej przezorni, przez dziesi ciolecia pok5tnie rozpowszechniaj5, oskar9aj5c br. Johnsona i atakuj5c Prawd epifanii. Przeczytaj tekst dzisiejszej Manny i przez pryzmat S<owa Bo9ego przeanalizuj wszystko co w nim napisa<eB. Ze swej strony w duchu mi<oBci s<u9 pomoc5 dziel5c si z Tob5 nast puj5cymi uwagami. Mo9esz si nie zgadzaC z proroctwami, 9e Rutherford by< „z<ym s<ug5” i „g<upim pasterzem” (Mt 24, 48-51; Za 11, 15-17), ale nie zaprzeczysz faktom dokonanego przez niego spustoszenia w doktrynie i organizacji koBcio<a. Czy móg<byB wskazaC kogokolwiek innego, któryby w wi kszym stopniu od br. Johnsona przeciwstawia< si apostazji, nie tylko dokonanej w Towarzystwie, ale we wszystkich innych znanych Tobie grupach, w tym te9 w Zrzeszeniu Wolnych Badaczy ? A czy jesteB w stanie podaC, kto nie tylko broni< depozytu prawd Paruzji, ale zgodnie z Bosk5 obietnic5 progresywnego podawania Prawdy, rozwin5< j5 i po 1914 r. przekazywa< Ludowi Bo9emu w tak dla niego krytycznym okresie historii jak i dla ca<ego Bwiata? W Bwietle faktów i Biblii sprowadzenie konfliktu z Rutherfordem na p<aszczyzn personaln5, walki o pierwszeAstwo jest fa<szem, który nie wyznany jest grzechem, a 9e go nadal oczerniasz dowodzi, 9e nie pokutowa<eB i grzech ten przez Boga nie zosta< Tobie wybaczony. Pretenduj5c do cz<onkostwa w Oblubienicy, wyBmiewasz s<u9b Najwy9szego Kap<ana Mwiata w szatach ofiarnych, w czynnoBciach z koz<em Azazela. Jedn5 z fundamentalnych zasad Reformacji by<o przywrócenie prymatu doktrynie o powszechnym kap<aAstwie wszystkich cz<onków koBcio<a (1 P. 2, 5). Pan Bóg w przybytku za obozem wyznaczy< miejsce dla szyderców ur5gaj5cych cz<onkom podkap<anów Chrystusa, m.in. w ich czynnoBciach z cz<onkami Wielkiego Grona, w trakcie s5du 9ywych w Epifanii (2 Tm. 4,1). Poprzez rewolucjonizm – przeciw prawdzie i jej zarz5dzeniom – „radzie i wyrokom Bo9ym” (Ps. 107, 10-11) zostali oni objawieni przez Pana (1 Kor. 4, 5). Czy si nie obawiasz byB z podobnymi sobie równie9 nie znalaz< si za obozem? (Pyd. 13,13; 1 Kor. 4,13). Za 3,1-4). Naigrywasz si z istotnej pomy<ki br. Johnsona o Armagedonie w 1932 roku. Moi rodzice byli w prawdzie od 1925 roku i jakoB si z tej i innych jego pomy<ek nie zgorszyli i nie odpadli od prawdy epifanicznej. Nie zgorszy si ten, kto jak w antytypie u Gedeona pije wod , uznaj5c tylko Boga za jej jedyne Qród<o (S dz. 7, 1-7). W taki bezpieczny sposób bracia Russell i Johnson zalecali badaC i przyjmowaC Prawd . Widocznie jest to te9 uzale9nione od stanu serca i umys<u s<uchaczy. Oprócz Aposto<ów w pisaniu Biblii, 9aden ze s<ug koBcio<a nie by< inspirowany przez Boga, wszyscy jak i my b<5dzili, czynili pomy<ki, które przewa9nie pierwsi je dostrzegali i szczerze si do nich przyznawali. Tak by<o i z br. Johnsonem, który m.in. w tym przypadku opar< si na wersecie, co w trakcie prognozowania okaza<o si , jak i wiele innych dopiskiem, w tym te9 na Obj. 17,12, b< dnie przet<umaczonym: weQmie moc gr. dynamis, a jest exousia - „autorytet”. Nie widz nic z<ego w sugestii, by na czas rewolucji przygotowaC kryjówk . To si doskonale sprawdzi<o w czasie wojny, niekiedy jako jedyne wyjBcie z zagro9enia. Szkoda, 9e br. Mwistak w to zw5tpi<, bo móg<by udzieliC schronienia ukrywaj5cym si Pydom, których zamiast po9ywieniem, mieszkaAcy tej wsi odp dzali gradem kul. Zapewne nale9y ka9demu dzi kowaC za trosk o czyjeB bezpieczeAstwo. CzymB niepoj tym jest wyBmiewanie si z takich. Mwiadczy to o osobistej kulturze, nie mówi5c o tym, czy ma to coB wspólnego z uczniami Pana. Wiele z tego o czym piszesz uzyska<eB ze s<yszenia - wieBci nie zawsze z rzetelnego Qród<a. OBmieszasz si pisz5c, 9e kap<an nie prowadzi< koz<a do bramy. W Historii Ruchu a ostatnio w Wybiorczej Historii br. SkorupiAski udokumentowa<, jakie prawdy i od kogo pozyska< br. Russell, co o nim jako s<udze Qle nie Bwiadczy. W pozbawianiu go czci, jego „przyjaciele” przeBcigaj5 si , by jak si tylko da, pomniejszyC jego wk<ad w przygotowaniu „pokarmu na czas s<uszny”. Nieprawd5 jest, 9e od Wendela przyj5< b< dn5 chronologi , któr5 na dwa miesi5ce przed Bmierci5, w tym o koAcu 9niwa odrzuci<! Wszyscy przeciwnicy biblijnej chronologii przyjmuj5 babiloAsk5, nie uznaj5 te9 urz du „wiernego s<ugi”, ale powiedz czy cokolwiek sensownego sami wypracowali? Poza negacj5 czym si legitymuj5? W oparciu o dziecinne „argumenty” zaprzeczasz, by usta<o sp<odzenie i zosta<y zamkni te drzwi. Sam fakt, 9e tak natarczywie nie tylko Ty zmuszasz Pana, by dla Was je otworzy<, Bwiadczy o wype<nianiu si tej przypowieBci. Na podstawie dowodów biblijnych zapewniam, 9e ani Ty ani nikt inny, nigdy ju9 nie przejdzie przez drzwi sp<odzenia i narodzenia z Ducha. W5tpi czy osoby o usposobieniu ujawnionym w liBcie, wykorzystaj5 szans staC si Lewitami Gersona? W jakim Bwiecie 9yjesz pisz5c, 9e prognozy br. Russella dla Pydów si nie sprawdzi<y? Dlaczego imputujesz fa<sz, jakoby im g<osi<, 9e w 1914 r. nastanie królestwo. Gromadz5c materia<y do Aliji zbada<em, co w tej sprawie czyni< i nawet jego wrogowie przyznaj5, 9e by< prekursorem syjonizmu i tylko w kwestii 9ydowskiej si nie pomyli<. Czy mo9esz wyjaBniC, dlaczego w Krakowie i w Bia<ymstoku tylu braci utraci<o wiar w Prawd i j5 zwalcza? Kto za to ponosi odpowiedzialnoBC? W Królestwie poznamy jak5 cz5stk mia< w tym br. A. Stahn! Id5c za przyk<adem Archanio<a (Juda 9), nie mia<em zamiaru wyra9aC si ujemnie o br. Stahn. Jego pos<uga w Polsce zosta<a opisana w literaturze. B< dami „Do wiadczajcie Duchów” obecnie s5 kalani bracia, czego stanowisz przyk<ad. W zwi5zku z tym mam obowi5zek broniC naiwne ofiary rozpowszechnianych b< dów. Wprost nie mog poj5C, 9e od 1929 r. – przegl5du jego krytyki - przez 20 lat br. Stahn na ni5 nie odpowiedzia<, a propagatorom jego b< dów i przeinaczeA nie starczy<o dalszych 80 lat, by stan5C w obronie pogl5dów i czci autora! Na koniec odnios si do br. Johnsona odrzuconego przez Was w urz dzie pos<annika Epifanii. Nie b d rzuca< przys<owiowym grochem o Bcian tym, którzy nie s<uchaj5 cichego g<osu Pana i by nie ulec argumentom biblijnym zatykaj5 uszy, bo tego nie poleca nasz Nauczyciel (2k. 8,17). 2atwiejsze jest dla takich obrzucanie s<ug Pana kamieniami dostarczanymi przez oskar yciela jego braci (Obj. 12, 10). Ap. Pawe< tak uwiarygodni< prawo do urz du: „piecz ci5 apostolstwa mego wy jesteBcie” (1 Kor. 9, 2). MyBl , 9e nie stanowi5c wyj5tku powiem: 24 poz. ksi59kowe, nie licz5c broszur z witryny; w latach 20062008 wydrukowane za 15 000 z<. ksi59ki; sprawozdania z 10 letniej pos<ugi na Wschodzie, oprócz przemytu z Bibliami Bwiadcz5, o ordynacji br. Johnsona na Pos<annika Epifanii, którego wyk<adnia Biblii by<a i jest dla mnie inspiracj5. Poza „wiernym s<ug5” - br. Russellem, w ca<ym Bwiecie nie jest mi znana pos<uga wi kszego formatu biblisty! Ci, którzy tego co daleko nie widz5 (2 P.1,8-12), sw5 negacj5 nie cofn5 Bwiat<a Paruzji i Epifanii (Mt.24,30). Pozdrawia Julian Grzesik Bia<ystok 21. 03. 09. 2aska i mi<osierdzie Bo9e niechaj Wam b dzie po wszystkie i 9ycia dni. Mnie znane s5 walki Rutherforda z Johnsonem o pierwszeAstwo. Na str. 59 wyraQnie pisze, 9e to jemu Bóg powierzy< specjaln5 s<u9b na czas Epifanii, jak br. Russellowi na czas Paruzji, nazywa siebie kap<anem i wyprowadza koz<ów za bram , tylko, 9e koz<a nie wyprowadza< kap<an. Nie chc s5dziC ile w tym prawdy. Co kto robi sobie robi. Mój ojciec by< w Lublinie jak Johnson przyjecha<, przyjmowali go z wielk5 czci5 a on b<ogos<awi<. Jak br. Stahna nazywa< Blepym lewit5, koz<em Azazela, kaza< go wyprowadziC. Musia< mieC du9o tych koz<ów bo jak jednego wyprowadza< to ugryz< go w kolano, czy to nie Bmieszne. Nic dziwnego, jak pisze, 9e br. Stahn si Bmia<. Na tej samej stronie pisze, 9e Rutherford zazdroBci< mu tego stanowiska i dlatego walczy< z nim. Sam zaprzecza temu co mówi, 9e jemu nie chodzi o pierwszeAstwo. Znam Bwiadectwa tych co w tedy tam us<ugiwali. Johnson nazwa< br. Stahna Blepym lewit5, koz<em Azazela. A wy skazaliBcie go na wtór5 BmierC, bo ju9 po wojnie napisaliBcie w TeraQniejszej Prawdzie. Czy nie tak jak pisze Aposto< Bw. Pawe< do Galatów ju9 królujecie. Podobnie Kalwin robi< jak si dowiedzia<, 9e ktoB si z nim nie zgadza, z grobu wyci5ga< i pali<. To tak wygl5da jak kl5twa papie9a. Brak tylko korony. G<osi< wtedy w Lublinie, 9e Armagedon tu9 w 1932 r. Mówi<, 9e on ma dobrego konia to zd59y uciec, a wy tu zostaniecie. Czy9by w Stanach niemia<o byC Armagedonu. Radzi< 9eby sobie zrobiC kryjówki gdzieB w lesie to przetrwacie Armagedon. Tak zrobi< br. Mwistak z Majdanu Kozic Górnych. OczywiBcie Armagedonu nie by<o i przesta< wierzyC Johnsonowi. Wyliczy< w którym roku ma umrzeC, umar< wczeBniej bo w 1950 r. Na 1956 r. zapowiada< zmartwychwstanie Proroków. Dzisiaj mamy 2009 r. i jeszcze Prorocy nie zmartwychwstali. Taki Aposto< Bw. Pawe< udowadnia, 9e jest jeden chrzest i jedno powo<anie wieku ewangelii. Nie dano mu tyle wiedzy co Johnsonowi, 9e mia<o byC jeszcze powo<anie do m<odociano godnych. Nikt nie ma prawa zamykaC drzwi, tym bardziej drzwi Niebieskiego powo<ania. Br. Russell przyj5< chronologi od Jonasa Wendela. Na podstawie tej fa<szywej chronologii g<osi< Pydom w 1910 r. w Izraelu, 9e ju9 b d5 9yC bezpiecznie, odzyskaj5 swoje paAstwo, bo w 1914 roku rozpocznie si królestwo Bo9e. Do dzisiaj nie s5 bezpieczni. Jeszcze przyszed< holokaust, tak okropne cierpienia. Brat Russell odrzuci< t chronologi . Na dwa miesi5ce przed Bmierci5 napisa<, 9e 9niwo jeszcze nie skoAczone. W artykule na temat poBwi cenia Bwi5tyni Salomona napisa<, 9e koBció< zostanie wzbudzony w trzecim tysi5cleciu. (R. 5714: page 190). Pan Jezus powiedzia< Dz. Ap. 1:7: Nie wasz5 jest rzecz5 poznaC czasy i pory, które Ojciec ma w swej w<adzy. (Wydanie internrtowe) M. L.