Polska specjalność
Transkrypt
Polska specjalność
Żagle listopad 2012 Klasa Micro archiwum Leszka Gonciarza sport Polska specjalność andrzej ogrodnik Od wielu lat odnosimy sukcesy w klasie Micro. Nasi żeglarze zdominowali ostatnie mistrzostwa świata. W austriackim Gmunden wszystkie medale zostały zdobyte na jachtach zaprojektowanych i zbudowanych w Polsce, z polskimi żaglami. Na czym polega fenomen klasy Micro w Polsce? Skąd bierze się jej popularność? Jakie są perspektywy rozwoju? O odpowiedzi na te pytania poprosiliśmy zawodników i konstruktorów. Rozmawiał Paweł Paterek n Leszek Gonciarz, konstruktor, i Piotr Ogrodnik aktualny mistrz świata w klasie Micro Leszek Gonciarz ( k o n s t r u k t o r j a c h t o w y, j e d e n z n a j l e p s z y c h w k l a s i e M i c r o ) Dla mnie klasa Micro jest miejscem eksperymentu, doskonalę swój warsztat projektanta. Klasa ograniczona przepisami, a taką jest klasa Micro, jest dla mnie jak ćwiczenie z logiki. Pomimo że przepisy praktycznie w swej istocie nie zmieniają się od wielu lat, czytam je przed każdym rozpoczęciem nowego projektu. Ta stałość przepisów jest dużą wartością klasy. W ostatnich trzech latach jachty, które zaprojektowałem, zdobyły w mistrzostwach świata łącznie 12 medali: 5 złotych, 5 srebrnych, 2 brązowe. Chcę podziękować przyjacielowi Gregorowi Banaszczykowi, który realizuje moje projekty i z którym współpracuję od wielu lat. Klasa Micro ma zdrowe zasady i czytelną podstawę finansową. Jacht jest własnością prywatną, załogi finansują swoje starty ze środków własnych lub zdobywając sponsorów. Stowarzyszenie PTRKM utrzymuje się ze składek członkowskich, a na finansowanie organizacji regat pozyskuje sponsorów. Na przykład poszukujemy obecnie sponsora na organizację przyszłorocznych mistrzostw świata w Polsce. Jachtami klasy Micro żeglują głównie młodzi, dynamiczni żeglarze, często przedsiębiorcy. W naszym gronie są bankowcy, kadra zarządzająca, ale są również studenci. Generalnie pasjonaci żeglarstwa regatowego. To są ludzie, którzy doskonalą swoje umiejętności żeglarskie, a to wymusza uczestnictwo w regatach. Tradycje w klasie Micro są ogromne, z czołowych żeglarzy w Polsce większość miała styczność z klasą Micro, ma lub, jak sądzę, będzie miała. Zresztą podobnie jest z projektantami, gdy prześledzi się historię klasy Micro w Polsce, to praktycznie czołówka projektantów tworzyła siłę klasy. Mam nadzieję, że po sukcesach w mistrzostwach świata wzrośnie zainteresowanie klasą Micro w Polsce. Teraz dojrzewa żeglarsko kolejne pokolenie zawodników. Nałożyły się na to dobre możliwości sprzętowe, co dało efekt dominacji, lecz aby ten stan podtrzymać, potrzebni są nowi żeglarze, którzy zainteresują się klasą Micro. Mamy w kraju wewnętrzną rywalizację dwóch ośrodków, więc o poziom naszego Micro jestem spokojny. Konkurencja pomiędzy projektantami, producentami i żeglarzami zapewnia podnoszenie poziomu sportowego. Bardzo ważne jest, aby w projektach sponsoringu przewidzieć część budżetu na medialne sprzedanie sukcesów sportowych. 88 Żagle | www.zagle.com.pl