Kody odpadów medycznych,Poznano genom szympansa bonobo
Transkrypt
Kody odpadów medycznych,Poznano genom szympansa bonobo
Zażywasz leki na cukrzycę? Będziesz mądrzejszy! Metformina – popularny lek zażywany przez chorych na cukrzycę nie tylko chroni przed rakiem. Sprawia również, ze neurony pacjenta, który przyjmuje regularnie ten lek stają się większe. Wyniki badań opublikowane przez kanadyjskich badaczy w najnowszym numerze czasopisma „Cell Stem Cell” pokazują niezwykły efekt metforminy, która nie tylko wpływa na wzrost neuronów, ale powoduje, że przyjmujące lek myszy stają się mądrzejsze. Wyniki te niosą wielką nadzieją dla chorych między innymi na choroby neurodegeneracyjne, w tym chorobę Alzheimera – pozwalają też wytłumaczyć dotychczasowe obserwacje, że chorzy na Alzheimera, którzy z innych przyczyn przyjmowali ten lek – odnosili dodatkowe korzyści pod względem neurologicznym. Do tej pory tłumaczono to zjawisko tylko korzystnym efektem stabilizacji poziomu cukru we krwi i nikt nie wiązał tego z efektem ubocznym metforminy. Publikacja źródłowa: Jing Wang, Denis Gallagher, Loren M. DeVito, Gonzalo I. Cancino, David Tsui, Ling He, Gordon M. Keller, Paul W. Frankland, David R. Kaplan, Freda D. Miller. Metformin activates an atypical PKC-CBP pathway to promote neurogenesis and enhance spatial memory formation.Cell Stem Cell, 6 July 2012 Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze USA: urodziło się już 30 dzieci ze zmodyfikowanymi genami Koszmar z najczarniejszych snów bioetyków staje się powoli rzeczywistością. Zeszłej nocy, z 4/5 lipca 2012 podano do publicznej wiadomości, że do tej pory w USA narodziło się już 30 dzieci ze ‚zmodyfikowanym materiałem genetycznym’. Informacja o kontrowersyjnych wynikach eksperymentalnego programu dotyczącego medycyny reprodukcyjnej wywołała w USA bardzo poważną dyskusję etyczną dotyczącą manipulacji na materiale genetycznym komórek jajowych człowieka. 15 z tych 30-stu dzieci urodziło się w ciągu ostatnich 3 lat w ramach eksperymentalnego programu leczenia niepłodności, prowadzonego przez Institute for Reproductive Medicine and Science of St Barnabas w New Jersey. Modyfikacja materiału genetycznego dzieci miała na celu umożliwienie ich bezpłodnym matkom posiadanie potomstwa. Osoby te nie mogły zajść w ciążę ze względu na defekt komórek jajowych uniemożliwiający zapłodnienie. Technika, którą zastosowano, polegała na dostarczeniu do cytoplazmy komórki jajowej przyszłej matki, materiału genetycznego innej, zdrowej kobiety, co miało spowodować, że zmodyfikowana komórka jajowa będzie zdolna do zapłodnienia. Skuteczność tej techniki została udowodniona – dwoje rocznych dzieci, które zostały poczęte dzięki tej technice zostało przebadanych metodami identyfikacji osobniczej – posiadają one w swoim materiale genetycznym, na poziomie germinalnym, geny trzech osób – dwóch kobiet i jednego mężczyzny. Wyniki pracy zostaną opublikowane w czasopiśmie „Human Reproduction”. Główny autor publikacji, prof Jacques Cohen, twierdzi, że dzieci ze zmodyfikowanym na poziomie germinalnym materiałem genetycznym są zdrowe. Jak przypuszczają eksperci, zastosowana technika polega głównie na pobraniu cytoplazmy z komórki jajowej i zastąpieniu jej zawierającą mitochondria cytoplazmą pochodząca z komórki jajowej kobiety nie mającej zaburzeń płodności. Więcej informacji na pewno dostarczy publikacja autorów badania, przeciwko którym wystąpiły już stowarzyszenia zajmujące się bioetyką, obroną praw dzieci nienarodzonych oraz organizacje pro-life. Zobacz rekomendacje prawne dotyczące modyfikacji genetycznej embrionów: http://www.hgalert.org/topics/hfeBill/Parliamentary_Briefing_1.pdf Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze Światowy poziom Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii Projekt Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii to największe przedsięwzięcie biomedyczne i biotechnologiczne na terenie Europy Środkowo-Wschodniej. Zadaniem tego projektu jest stworzenie w Warszawie prężnie rozwijającego się ośrodka naukowego, w skład którego wchodziłyby ściśle współpracujące ze sobą środowiskowe centra badawcze. Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze Będą tam prowadzane badania dotyczące najczęściej występujących chorób cywilizacyjnych ze szczególnym uwzględnieniem chorób nowotworowych, neurologicznych, układu krążenia oraz schorzeń związanych ze starzeniem się. Nieodłącznym elementem koncepcji projektu CePT jest utworzenie platformy transferu technologii wzorując się na najlepszych modelach tego typu rozwiązań w Europie, biorąc także pod uwagę rozwijający się innowacyjny przemysł farmaceutyczny oraz potrzeby zdrowotne społeczeństwa. Za pół roku na warszawskiej Ochocie zaplanowano otwarcie Centrum, a już teraz CePT udostępni naukowcom i przedsiębiorcom laboratoria warte ponad 400 mln zł. CePT dąży do osiągnięcia światowego poziomu, wzorując się na takich ośrodkach jak ISIS Innovations w Oxfordzie czy EMBLEM w Heidelbergu. Z tego powodu zamierza sprowadzić do Warszawy światowej sławy naukowców. Na ten cel chce przeznaczyć 20 mln zł dzięki wsparciu Unii Europejskiej. Zapraszamy do zapoznania się ze wszystkimi działaniami CePTu: www.cept.wum.edu.pl Kody odpadów medycznych Wielu z nas ma problem z oznaczaniem pojemników i worków z odpadami medycznymi. Przypominamy kody, którymi posługuja się firmy wywożące odpady niebezpieczne oraz spalarnie odpadów. Mamy nadzieję, że ułatwi Wam to pracę w laboratoriach. 1801 – Odpady z diagnozowania, leczenia i profilaktyki medycznej -18 01 01 – Narzędzia chirurgiczne i zabiegowe oraz ich resztki (z wyłączeniem 18 01 03). -18 01 02 – Części ciała i organy oraz pojemniki na krew i konserwanty służące do jej przechowywania. -18 01 03 – Inne odpady, które zawierają żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub ich toksyny oraz inne formy zdolne do przeniesienia materiału genetycznego, o których wiadomo lub co do których istnieją wiarygodne podstawy do sądzenia, że wywołują choroby u ludzi i zwierząt (z wyłączeniem 18 01 80 i 18 01 82). –18 01 04 – Inne odpady niż wymienione w 18 01 03 -18 01 06 – Chemikalia, w tym odczynniki chemiczne, zawierające substancje niebezpieczne -18 01 07 – Chemikalia, w tym odczynniki chemiczne (inne niż wymienione w 18 01 06) -18 01 08 – Leki cytotoksyczne i cytostatyczne -18 01 09 – Leki inne niż wymienione w 18 01 08 -18 01 10 – Odpady amalgamatu dentystycznego -18 01 80 – Zużyte kąpiele lecznicze aktywne biologicznie o właściwościach zakaźnych -18 01 81 – Zużyte kąpiele lecznicze aktywne biologicznie inne niż wymienione w 18 01 80 -18 01 82 – Pozostałości z żywienia pacjentów oddziałów zakaźnych Poznano genom szympansa bonobo Międzynarodowy zespół Max Planck Institute for Evolutionary Anthropology z Lipska opublikował w najnowszym numerze „Nature” wyniki sekwencjonowania genomu szympansa bonobo – samicy o imieniu Ulindi. Według badaczy szympans bonobo jest tak samo bliski ewolucyjnie człowiekowi, jak zwykłe szympansy – nasze genomy różnią się o 1,3%. Tymczasem genom szympansa bonobo różni się od genomu innych szympansów zaledwie o 0,4%. The bonobo genome compared with the chimpanzee and human genomes, Nature 486, 527–531, 28.06.2012 Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze Publikacja: Kay Prüfer, Kasper Munch, Ines Hellmann, Keiko Akagi, Jason R. Miller, Brian Walenz, Sergey Koren, Granger Sutton, Chinnappa Kodira, Roger Winer, James R. Knight, James C. Mullikin, Stephen J. Meader, Chris P. Ponting, Gerton Lunter, Saneyuki Higashino, Asger Hobolth, Julien Dutheil, Emre Karakoç, Can Alkan, Saba Sajjadian, Claudia Rita Catacchio, Mario Ventura, Tomas Marques-Bonet, Evan E. Eichler, Claudine André, Rebeca Atencia, Lawrence Mugisha, Jörg Junhold, Nick Patterson, Michael Siebauer, Jeffrey M. Good, Anne Fischer, Susan E. Ptak, Michael Lachmann, David E. Symer, Thomas Mailund, Mikkel H. Schierup, Aida M. Andrés, Janet Kelso, Svante Pääbo The bonobo genome compared with the chimpanzee and human genomes Nature June 2012, DOI: 10.1038/nature11128 Przeżyć kwadrans bez jednego oddechu? To jak najbardziej możliwe! Najnowszy numer „Science Translational Medicine” publikuje przełomowe wyniki badań. Naukowcy z Children’s Hospital z Bostonu opisali, że dzięki wypełnionym tlenem mikrokapsułkom, które można wstrzykiwać dożylnie, można uratować życie królików, nawet w przypadku gdy występuje całkowita blokada dróg oddechowych. Nowa metoda wykorzystuje tanie w produkcji, lipidowe mikrokapsułki wypełnione tlenem. Lipidowe mikrokapsułki uzyskuje się, gdy w obecności tlenu poddaje się zawiesinę lipidów procesowi sonikacji przy użyciu ultradźwięków. Po wprowadzeniu dożylnie roztworu zawierającego mikrokapsułki, mogą one dostarczać tlen bezpośrednio do czerwonych krwinek. Po oddaniu cząsteczek tlenu mikrokapsułki rozpadają się a lipidy są bezpiecznie wchłaniane. Ku zaskoczeniu badaczy okazało się, że mikrokapsułki są bardzo wydajne – doświadczenia przeprowadzone na królikach wykazały, że zwierzęta po dożylnym podaniu mikrokapsułek były w stanie przeżyć bez oddechu nawet do 15 minut. Co ważne w tym czasie obserwowano u nich prawidłowe tętno i ciśnienie krwi. Ich organy wewnętrzne nie wykazywały jakichkolwiek objawów niedotlenienia. Zdaniem autorów publikacji jest możliwe, że w przypadku ludzi taka metoda, po niewielkich modyfikacjach pozwoli na zaopatrzenie organizmu w tlen za pomocą mikrokapsułek maksymalnie przez pół godziny. Dłuższy efekt na razie nie jest możliwy- ze względu na konieczność podawania dożylnie sporych objętości płynów z mikrokapsułkami, co mogłoby zagrażać zdrowiu pacjenta. Więcej w publikacji źródłowej: Oxygen Gas–Filled Microparticles Provide Intravenous Oxygen Delivery Stronę portalu dolinabiotechnologiczna.pl odwiedzono już 600 000 razy! Jest nam miło poinformować, że w czerwcu 2012 roku portal dolinabiotechnologiczna.pl przekroczył liczbę 600 000 odwiedzin! Dziękujemy za zaufanie, którym nas obdarzyliście. Zobaczcie, skąd pochodzą nasi czytelnicy: Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze Rusza projekt „1000 Rare Diseases Project” Był ‚Human Genome Project’, potem ‚1000 Genomes Project’, do tego należy dołożyć ‚Cancer Genome Project’. Wszystkie te z rozmachem zakrojone projekty zwiększyły i nadal zwiększają naszą wiedzę o genomie ludzkim. Nowe badanie, organizowane przez filadelfijski szpital dziecięcy w porozumieniu z pekińską firmą BGI, ma szansę na bardziej aplikacyjne zastosowanie genomiki. „1000 Rare Diseases Project” ma za cel opisanie 1000 bardzo rzadkich chorób genetycznych na podstawie opisanych i zarchiwizowanych próbek od pacjentów (szczególnie tych najmłodszych!) chorych na nigdy niezidentyfikowane schorzenia o podłożu genetycznym. Konsorcjum BGI-Szpital Dziecięcy posłuży się technikami głębokiego sekwencjonowania w poszukiwaniu nowych mutacji, powodujących wrodzone choroby metaboliczne, które występują tylko u pojedynczych pacjentów na całym świecie. Ci ludzie- często rodzice niemowląt, nad którymi załamują ręce specjaliści w zakresie genetyki klinicznej, są zupełnie bezradni i osamotnieni w walce z takimi niezwykle rzadkimi schorzeniami bo po prostu… nikt wcześniej się z nimi nie spotkał. Projekt jest o tyle nowatorski, że może bardzo szybko znaleźć przełożenie na skutecznie leczenie wrodzonych zespołów metabolicznych (np. dzięki dietom eliminacyjnym) i umożliwić zastosowanie już znanego leczenia celowanego w nowych wskazaniach. Co więcej, pozwoli na identyfikację zupełnie nowych genów, których defekty mają ściśle określone przełożenie na fenotyp ludzki- tym samym uzupełnią luki w naszej wiedzy o ścieżkach sygnałowych i enzymatycznych naszego metabolomu. Projekt „Tysiąca rzadkich schorzeń” to wspaniały przykład na kooperację nauki i biznesu, korzystny dla obojga partnerów, a także, co najważniejsze- dla pacjentów. Źródło: Genengnews Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze Nowy, szybki test wykrywający obecność wirusa grypy Diagnostyka molekularna jest najbardziej rozwojową, ale też najbardziej żmudną, czasochłonną i wymagającą umiejętności manualnych, gałęzią diagnostyki laboratoryjnej. Dlatego naukowcy wciąż testują nowe rozwiązania, które sprawią, że badania molekularne staną się tańsze, szybsze i dostępne dla wieloprofilowych laboratoriów, a nie tylko dla specjalistycznych jednostek. Nowy test o dziwo nie jest oparty o amplifikację cDNA transkrybowanego z wirusowego RNA. Kwadratowa, przezroczysta płytka pleksi ze wtopionymi w nią czterema ścieżkami przewodzącymi i ośmioma otworami na końcach to mało skomplikowana konstrukcja. Twórcy chipu z Brown University w Rhode Island wymyślili, że kluczowym etapem detekcji grypowego RNA (i każdej innej cząsteczki RNA) jest jej wyodrębnienie z materiału klinicznego. Stworzyli więc coś na kształt wędki do wyławiania sekwencji grypowych: specjalne jednoniciowe sondy polinukleotydowe , które są komplementarne do cząsteczek RNA wirusa, zostały przyłączone do kulek magnetycznych. Odpowiednio przyłożone do chipu pole magnetyczne umożliwia wędrówkę tylko dupleksów RNA-DNA opłaszconych na kulkach poprzez ścieżkę nadrukowaną na chipie aż do okienka wyjściowego. Izolacja jest szybka i pozwala na przeprowadzenie od razu w tym samym okienku reakcji PCR amplifikującej aDNA na matrycy RNA dzięki starterowi w postaci sekwencji sondy (bez odwrotnej transkrypcji!) w warunkach izotermicznych, a więc bez cykli PCR. Technologia została nazwana SMART (Simple Method for Amplifying RNA Targets) a jej twórcy mają nadzieję, że znajdzie ona zastosowanie powszechnie w detekcji RNA w laboratoriach klinicznych. Praca opisująca metodykę i potencjalne zastosowania ukazała się właśnie w Journal of Molecular Diagnostics. Źródło: Futurity Marzena Wojtaszewska (Pieronkiewicz) Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze „Nature”: zamieszkuje nas 10 tys. gatunków bakterii W dzisiejszym numerze „Nature”, Konsorcjum Human Microbiome Project publikuje zaskakujące wyniki. U zdrowego człowieka (na skórze, w układzie pokarmowym i rozrodczym, nosie, w gardle, itd) znajduje się około 10 tysięcy gatunków bakterii. Bakterie zostały policzone w ramach projektu Human Microbiome Project, stworzonego przez kilkadziesiąt amerykańskich instytutów naukowych. Wyniki prac konsorcjum publikują dzisiejsze wydania „Nature” i „Public Library of Science” (PLoS). Narodowe Instytuty Zdrowia (National Institutes of Health) powołały do życia w 2007 roku konsorcjum Human Microbiome Project, w ramach którego, na podstawie próbek pobranych od 242 zdrowych ochotników, badacze mieli za zadanie określić całą florę bakteryjną, zamieszkującą organizmy ochotników. Jak dowodzi publikacja – stara „lista” zamieszkujących nas gatunków bakterii jest niekompletna i z kilkuset gatunków została wydłużona do ok. 10 tys. pozycji. Mimo, iż towarzyszą nam dziesiątki bilionów mikroorganizmów, to ich liczba może nawet 10-krotnie przewyższać liczbę komórek budujących tkanki człowieka, a masa wszystkich naszych bakterii wynosi ok. 3 procent masy naszego ciała. Jak dowodzą autorzy publikacji, większość zamieszkujących nas bakterii to gatunki symbiotyczne. Zobacz: Relman DA, Nature 486, 194–195 (14 June 2011) Microbial inhabitants outnumber our body’s own cells by about ten to one. These residents have become the subject of intensive research, which is beginning to elucidate their roles in health and disease. Artykuły w najnowszym numerze „Nature”: p.207 & p.215 Myszy przyjmujące metforminę stają się mądrzejsze