Skórki ziemniaczane
Transkrypt
Skórki ziemniaczane
Skórki ziemniaczane Pamiętam jak w roku 1999 wylądowałam służbowo w gdańskiej restauracji TGI Friday’s. Takie niegdysiejsze połączenie angielskiego pubu typu John Bull z McDonaldem + złote poręcze + sąsiedztwo przez ścianę z hotelem Radisson. Zatem totalnie drogi wypas wielkopański w fasfood’owym wydaniu. Do dziś pamiętam, jak bardzo wstrząsnął mną rachunek (mimo, że na koszt firmy), jaki tam zapłaciłam. Wybuliłam wtedy blisko osiem dych za mikroskopijny mini serniczek, jedno małe piwo i skórki ziemniaczane sztuk cztery, o których będzie mowa, bo to najlepsze danie z piekarnika „na grilla”, jakie udało się wymyślić homo sapiens. No i jedno z najtańszych. Jak dla mnie to szczyt ewolucji i jak czasem ośmielę się nie zrobić skórek, to mi goście składają reklamacje na piśmie. Istnieje jeszcze jeden powód, by je zrobić. Są po prostu genialnie pyszne i stanowią ekstra sposób na posprzątanie lodówki. A zatem do rzeczy. Raczej spore ziemniaki, najlepiej podłużne, umyć, przekroić wzdłuż i ugotować al dente w lekko osolonej wodzie. Jak ciut ostygną (żeby nie poparzyć sobie paluchów), wydłubać łyżką środek i zrobić łódeczkę. Ziemniaka w ziemniaku nie powinno zostać więcej niż na grubość 5mm. Im go cieniej, tym lepiej. Radzę nie przedziurawić skórki. Zbędne ziemniaczane wydłubki można wykorzystać do zupy, sałatki, puree, itp. Łódeczki posypać przyprawami oraz dowolnymi dodatkami, czyli, co kto lubi + skwarki + pieczarki + serek topiony + czosnek + feta + żółty ser starty na grubych oczkach. Osobiście rozdrabniam żółty ser w blenderze, bo zapieka się tak samo, a ręka nie boli Następnie nasze skórki należy zapiec pod grillem, ale za bardzo nie sfajczyć. Tylko tyle, żeby żółty ser się zrumienił. Podawać, na ciepło/zimno. U mnie obowiązkowo z twarożkiem doprawionym duuuużą ilością czosnku i wszelakiego zielska sezonowego. Wszyscy goście wcinają aż im się uszy trzęsą i równo śmierdzą czosnkiem, ale co tam… Prościzna, nie? W lodówce wytrzymają nawet i tydzień, ale raczej nie mają na to szans.