Z Kryz¹ po Indonezji Wernisa¿ wystawy Teresy Nowak
Transkrypt
Z Kryz¹ po Indonezji Wernisa¿ wystawy Teresy Nowak
NOWA gazeta gostyñska 7/12 HISTORIA > strzeñ. Brak po¿ywienia uzupe³nialimy uprzednio zebranymi jab³kami. Na miejsce do obozu przybylimy po 25 godzinach i bylimy na czwartym miejscu. W obozie zjedlimy posi³ek, umylimy siê i poszlimy spaæ. Bylimy zmêczeni. K³opot sprawi³a nam wielka ulewa. Mocno polunilimy linki od namiotu, ale po pewnym czasie pêk³ maszt podtrzymuj¹cy namiot. Dwóch harcerzy podtrzymywa³o namioty, a reszta wyruszy³a po drzewo na nowy maszt. By³o ciemno. Przy wietle b³yskawic rozgl¹dalimy siê za odpowiednim drzewem. Znalelimy ciête drzewko i po obciêciu ga³êzi, zanielimy do obozu. Bylimy bardzo zmêczeni i zmoczeni. Umocowalimy nowy maszt i naci¹gnêlimy trochê linki zewnêtrzne namiotu. Po trzech godzinach walki z ¿ywio³em zakoñczylimy prace nad powtórnym ustawieniem namiotu. Trzeba wspomnieæ, ¿e w trakcie trwania kursu mielimy tak¿e zajêcia przy ognisku, piewy, skecze oraz zawody p³ywackie. Na obozie uzyskalimy tak¿e nowe stopnie harcerskie i sprawnoci. Po dwóch tygodniach pracy umys³owej i æwiczeñ w polu, na apelu porannym po modlitwie ci¹gniêto sztandar z masztu na placu apelowym. Spakowalimy ekwipunek i namioty. W zwartym szyku wymaszerowalimy na poci¹g do Poznania. Z Poznania wrócilimy we dwóch do Gostynia. Po kursie mianowano mnie w III Dru¿ynie gimnazjalnej na funkcjê przybocznego, a W. Dajewski pracowa³ na- Z Kryz¹ po Indonezji 13 dal w harcerstwie miejskim. Nied³ugo pracowa³em w harcerstwie gostyñskim, bo trzeba by³o w tym czasie przygotowywaæ siê do matury, a potem w roku 1948, ju¿ po maturze, powo³ano mnie do wojska do rocznej Kompanii Oficerów Rezerwy. Zwolniony zosta³em dopiero jesieni¹ 1949 roku, kiedy to harcerstwo przyjmowa³o nowy kierunek ideowy, a ja musia³em podj¹æ pracê zarobkow¹. Na krótko uaktywni³y siê harcerskie dru¿yny gostyñskie m.in. III Dru¿yna Harcerzy przy tutejszym gimnazjum, której opiekunem by³ ks. Jan Rataj ze wiêtej Góry. Dru¿ynowym I by³ Marian Jakubiak (1945-1946), potem dh Alfons Weso³owski (1947-1948). III Dru¿yna mia³a now¹ harcówkê w piwnicy gimnazjum przy kot³owni. Harcówka by³a w koñcu korytarza, piêknie urz¹dzona, z kominkiem z drzewa brzozowego, emblematami i proporcami zastêpów oraz sto³em, krzese³kami i taboretami. Prace w zastêpach odbywa³y siê wed³ug przedwojennych zasad, opieraj¹c siê na podrêcznikach m.in. druha hm. Zygmunta Wyrobka, I Komendanta Hufca Krakowskiego, Harcerz w polu i podrêcznika Praca dru¿yny. Wiele harcerek i harcerzy nale¿a³o do Sodalicji Mariañskiej z siedzib¹ w klasztorze na wiêtej Górze, któr¹ kierowa³ ks. J. Rataj. ZBIGNIEW KO£OM£OCKI SPO£ECZEÑSTWO Krzysztof Kryza, poznañski obie¿ywiat, cz³owiek, który zwiedzi³ wiele egzotycznych krajów i autor cyklu filmów pt. Z Kryz¹ po wiecie, spotka³ siê 7 lutego br. z m³odzie¿¹ gimnazjaln¹ w Poniecu oraz z czytelnikami Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Gostyniu. Podró¿nik opowiada³ o swoich wielomiesiêcznych wyprawach po Indonezji. Swoj¹ prezentacjê zatytu³owa³ Kraj tysiêcy wysp Indonezja. Pokazuj¹c fotografie zrobione w czasie zwiedzania ro¿nych wysp m.in. Flores, Bali, Komodo, Sumbawa, Moluki K. Kryza mówi³ o ludziach tam ¿yj¹cych, ich kulturze, obyczajach, pracy, religiach oraz wielkiej gocinnoci i serdecznoci, z któr¹ siê spotyka³ na co dzieñ. Opowiada³ o wyprawie ladem kanibali, trudnych warunkach ¿ycia, dzieciach pracuj¹cych przy po³owie ryb i skorupiaków. Prezentowa³ zdjêcia egzotycznej rolinnoci, pla¿, pere³, koralowców, nieznanych owoców i warzyw, a tak¿e sposobów przygotowywania posi³ków. Goæ odpowiada³ równie¿ na pytania oraz udziela³ porad, w jaki sposób najtaniej i najciekawiej podró¿owaæ po wiecie. W spotkaniu zorganizowanym przez bibliotekê w Poniecu uczestniczy³o ponad stu gimnazjalistów z opiekunami, natomiast w gostyñskiej bibliotece zgromadzi³o siê oko³o 50 osób. Tekst i zdjêcie: HALINA RADO£A Wernisa¿ wystawy Teresy Nowak W czwartek, 9 grudnia w gostyñskim Muzeum mia³ miejsce wernisa¿ wystawy haftów Teresy Nowak. Na ekspozycji mo¿na zobaczyæ ponad 20 prac, na które sk³adaj¹ siê motywy religijne, martwa natura, pejza¿e, czy wzory ludowe. Podczas otwarcia zorganizowanej przez Muzeum w Gostyniu wystawy T. Nowak opowiedzia³a o swojej pasji, której obecnie siê ju¿ nie powiêca ze wzglêdu na stan zdrowia. Haftem po raz pierwszy zainteresowa³a siê, gdy wskutek nieszczêliwego wypadku nie mog³a chodziæ. Jak twierdzi, zaczê³a wówczas szukaæ dla siebie zajêcia, aby nie czuæ siê bezu¿yteczn¹. Podczas pobytu u brata na l¹sku zafascynowa³a siê haftem. Wkrótce sta³ siê on jej pasj¹. Kupowa³a gazety ze wzorami haftów, precyzyjnie liczy³a wszystkie kratki, starannie dobiera³a kolory. Na uroczystoæ otwarcia przybyli m.in. Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia, Jerzy Woniakowski, przewodnicz¹cy Rady Miejskiej w Gostyniu, i ks. pra³at Konrad Kaczmarek. Wystawa prezentowana bêdzie do 27 lutego w sali wystaw czasowych. ROBERT CZUB Fot. archiwum Muzeum w Gostyniu