Sąd: Rada Miejska w Rzgowie bezprawnie

Nr 2 (16), LUTY/MARZEC 2015
ISSN 2353-2130
GAZETA BEZPŁATNA
Piszemy, jak jest!
RZGOWSKA PRAWDA
1
www.rzgowskaprawda.pl
Jak strażacy z druha
Marka Bartoszewskiego Marka B. zrobili
Sąd: Rada Miejska
w Rzgowie bezprawnie
odmówiła informacji publicznej
„Rzgowskiej Prawdzie”
str. 7
Budżet
inwestycyjny
str. 4-5
Pełzający
bunt na Ptaku
str. 8
Pomóżmy
Kamilowi
str. 2
Stryków ma około 1200 ha
terenów inwestycyjnych,
a Rzgów tylko 150 ha.
Dlaczego?
str. 11
2
RZGOWSKA PRAWDA
Pomóżmy Kamilowi!
Starter
Co się świę(e)ci
pod latarniami
No to się porobiło…. Wojewódzki Sad Administracyjny w
Łodzi uznał, że Rada Miejska
w Rzgowie złamała prawo, nie
udzielając nam informacji. Mowa
o radnych ubiegłej kadencji, a
schedę po nich przejęli obecni
radni. O wyroku nakłaniającym
do przejrzystości władzy przeczytacie Państwo na str. 10.
Aż dwóch naszych wybitnych
publicystów zafascynowały nieustające rządy Jana Mielczarka,
choć o stanowisko burmistrza
od lat się nie ubiegał. Były burmistrz będzie doradzał obecne-
mu. O tym na str. 10 i 16.
Pragnę zachęcić Was do
przebrnięcia przez tekst o budżecie (str. 4 i 5). Warto sprawdzić, na jakie inwestycje postawili nasi włodarze.
O pełzającym buncie kupców
na Ptaku piszemy na str. 8. Nie
sądzimy, że pobyt amerykańskiej celebrytki Paris Hilton na
targi mody załagodzi nastroje.
Kiedykolwiek by nienastąpił.
W tym numerze na str. 9 o
rzgowskim latarniach rozmawiamy z radnym Markiem Bartoszewskim. Cieszmy się z tego,
co mamy - przesłanie wynikające z teksty.
I prawdziwa sensacja, którą
opublikowali na facebookowym
profilu strażacy z Grodziska.
Otóż po latach służby ze stanowiska prezesa odchodzi, jak
napisali druhowie „Marek B”.
Prawda, że Marek B. brzmi co
najmniej zastanawiająco? Na
str. 7 piszemy, co ustaliliśmy.
Miłego czytania
życzy
Magdalena Hodak,
redaktor naczelna
„Rzgowskiej Prawdy”
Kamil, syn przyjaciela redakcji Henryka Marczaka, prosi o
pomoc w walce z niepełnosprawnością.
Nazywam się Kamil Marczak i mam 35 lat. W 2013r. doznałem
zawału rdzenia kręgowego spowodowanego umiejscowionym tam
tętniakiem, skutkiem czego mam niedowład kończyn dolnych. Na
początku 2014r. przeszedłem skomplikowaną oraz ryzykowną
operację usunięcia tętniaka. Paraliż kończyn dolnych jednak nie
ustąpił, a na skutek komplikacji doszedł jeszcze niedowład kończyn górnych. Zmuszony jestem do poruszania się na wózku inwalidzkim. Cały czas wierzę jednak, że wszystko dobrze się skończy.
Muszę tylko ciężko pracować na to, aby niepełnosprawność nie
kierowała moim życiem.
Dla prowadzenia aktywnego życia, potrzebna jest mi ciągła rehabilitacja, specjalistyczne zabiegi oraz odpowiedni sprzęt umożliwiający poruszanie się. Pociąga to za sobą konieczność wydatkowania dużych środków finansowych, których nie posiadam.
POMÓŻ MI STANĄĆ NA NOGI!
Przekazując 1% podatku lub darowiznę
FUNDACJI AVALON z dopiskiem Marczak, 3914
pomagają mi Państwo w pokryciu kosztów rehabilitacji,
pobytów w ośrodkach rehabilitacyjnych
oraz zakupu sprzętu rehabilitacyjnego.
Z góry dziękuję za pomoc
Kazimiera Zawistowska
została
Obywatelem Ziemi Rzgowskiej. Witamy na świecie!
W naszym plebiscycie na
obywatela ziemi rzgowskiej
mieszkańcy wytypowali 11
kandydatur. Przez równo 11
miesięcy
przedstawialiśmy
ich charakterystykę na łamach „Rzgowskiej Prawdy”.
W styczniu doszło do głosowania. Przez dwa tygodnie
czytelnicy zaznaczali swojego
faworyta. Wygrała Kazimiera
Zawistowska, która dosłownie zmiotła konkurencje. Sołtys wsi Gospodarz uzyskała
aż 117 głosów. Tak więc może
cieszyć się z tytułu, który
przyznali jej mieszkańcy. To
duża nobilitacja, ponieważ
widać, że kobieta cieszy się
ogromnym zaufaniem wśród
społeczeństwa. Pamiątkowy
dyplom zostanie jej wręczony
podczas przerwy w obradach
sesji Rady Miejskiej.
Kazimiera Zawistowska to
góralka z krwi i kości. Urodziła się w Skawie (woj. małopolskie). Uczęszczała do
Liceum Ogólnokształcącego
w Nowym Targu. Ukończyła
Akademię Pedagogiczną w
Krakowie, kierunek geografia i przysposobienie obronne. Następnie przeprowadziła
się do Tarnowskich Gór, by w
1983 roku na stałe osiedlić się
w Gospodarzu. Kobieta przez
wiele lat uczyła geografii w
Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Rzgowie. Obecnie
jest na zasłużonej emeryturze.
Nie narzeka jednak na brak
wolnego czasu. Aktywnie
uczestniczy w życiu gminy.
Jest sekretarzem Koła Gospodyń Wiejskich w Gospodarzu.
Od 2007 roku piastuje urząd
sołtysa wsi. Z jej inicjatywy powstało stowarzyszenie
„Obrony Mieszkańców Mia-
sta i Gminy Rzgów”. Sołtyska
wraz z innymi mieszkańcami walczyła o niezamykanie
skrzyżowania z ulicą Pabianicką i krajową jedynką.
Kobieta potrafi otwarcie
skrytykować działania władzy. Nie boi się zadawania
niewygodnych pytań. Nieraz na komisji lub sesji Rady
Miejskiej podpadła samorządowcom. Wszystko przez
swoje ostre wypowiedzi i wytykanie błędów popełnionych
przez radnych, burmistrza lub
przewodniczącego. Doskonale dba o interesy mieszkańców
gminy. Jest szczęśliwą matką
Wojciecha (naczelnika OSP),
Magdaleny i Kingi. Swoim
działaniem zasłużyła na nominację do tytułu „Obywatela
Ziemi Rzgowskiej 2014”.
cel.
Kochani Rodzice,
Dzielcie się z nami swoim szczęściem. Przesłane przez Was
zdjęcia noworodków chętnie opublikujemy. Piszcie na adres:
[email protected], podając imię, nazwisko dziecka,
jego wagę i długość urodzeniową oraz datę przyjścia na świat.
26.01.2015r., godz. 22.30
WIKTORIA
PAWELEC
2850 g, 53 cm
Dziecko przyszło na świat w pabianickim szpitalu
RZGOWSKA PRAWDA
3
Wszystkie nasze rzgowskie sprawy:
517-870-009, [email protected]
 Jedna z osób, która wysoko
wygrała wybory podobno pocięła opony jednemu z mieszkańców, ponieważ ten stanął
na chodniku przy jego posesji.
Wątpię, żeby była to prawda,
bo ten człowiek tak mówił o
przejrzystości i sprawiedliwości, musiałby się okazać strasznym obłudnikiem jeśli takie
rzeczy wygadywał, a dopuścił
się takiego świństwa…
 Jak się cieszę, że obywatela
ziemi rzgowskiej wygrała Kazimiera Zawistowska. To była
jedyna słuszna kandydatura. Ta
kobieta zrobiła tyle dla Gospodarza, że nie ma słów, a jeszcze
jak walczy o naszą wieś. Zasługuje na ten tytuł bez dwóch
zdań…
 Bardzo podoba mi się, że
gazeta nie pokazała iż jest na
usługach władzy. Ten artykuł
o Świerczyńskim uszczypliwy,
ale w dobrym tonie. Ja bym i
tak to ostrzej napisał. I tak się
delikatnie z nim obeszliście,
ale pokazujecie, że gazeta jest
niezależna. Brawo…
 Kurczę, czy tylko ja widzę
podobieństwo Konrada Kobusa
do Adama z programu „Rolnik
szuka żony”. To chyba jakiś
brat musi być czy coś…
 Dowiedziałam się od sąsiadki, która usłyszała od
któregoś z radnych, że nie będzie planowanej obwodnicy z
tunelem i wiaduktem. Ma być
droga gminna z wjazdami i
zjazdami do każdej z posesji.
Skrzyżowanie z Pabianicką
będzie jak było. Ucieszyło
mnie to, gdyż i wilk syty i
owca cala będzie. To znaczy
pan Ptak będzie skomunikowany i inne formy.
 Przeglądałam nowy budżet i
bardzo podoba mi się pomysł
z dentystą dla dzieci. W końcu
jakaś fajna inicjatywa i ktoś pomyślał o młodszej części mieszkańców Rzgowa. Super…
 Co mnie interesują jakieś
drinki Leszka Chwiałkowskiego. Nasza gmina ma informować nas o sprawach z życia
gminy, a nie o guście alkoholowym jednego z radnych. No,
ale co się dziwić jeśli redaktorem naczelnym jest facet, który
pieszczotliwie w gminie nazywanym jest królem pasztetów,
bo pokazywał swój wyrób na
łamach RzP…
 Przyszedłem na sesję Rady
Miejskiej i jestem bardzo zdziwiony postawą nowego przewodniczącego. Został on całkowicie zdominowany przez
Marka Bartoszewskiego, który
dosłownie prowadzi nowe obrady, poucza i się mądruje. Ja to
bym chyba nie wytrzymał i już
lepiej nie powiem co, a Świerczyński nic. No niech w końcu
pokaże, że to on tutaj rządzi…
 Ja bardzo prosiłabym, żeby
jakoś to nasze miasto ukwiecić. Byłam we wakacje w Pabianicach i tam są takie piękne
pergole kwiatów, które wiszą
na latarniach a oczywiście u
nas nic. Taka inwestycja nie
jest chyba bardzo droga, a jak
pięknie wygląda. Ładnie by
to wszystko ożywiło Rzgów
zwłaszcza ślicznie komponowałoby się z tymi zabytkowymi latarniami…
 Przyjechałem do Rzgowa
po wielu latach, a tutaj takie
zmiany. Dwie nowe gazety.
Mielczarka w końcu nie ma i
nowy park jest z okropnymi
fontannami i ławkami. Stary
park miał swój urok, był taki
śliczny, zielony, a teraz odstrasza swoją surowością…
FOTONEWS: Ten most jest OK!
Wkoło jest wesoło
Dzisiaj będzie miło, a bo i temat przyjemny jest. Nie oznacza
jednak, że będzie tak zawsze. Jak coś, ktoś przeskrobie to od
razu zapowiadam, że taryfy ulgowej nie będzie. Póki co nic poważnego się nie zdarzyło, a i nowa rada na czele z burmistrzem
pokazuje, że jest nietuzinkowa.
Od zaprzysiężenia radni zaskoczyli nas paroma pomysłami.
Składowiska odpadów nie będzie i to chyba pierwsza spektakularna decyzja nowej rady. Rajcowie otworzyli się również na
mieszkańców, którzy poświęcają swój czas i przychodzą na sesje. Goście mają specjalny stolik, na którym ustawione są napoje i przekąski, przez co czują się mile widziani. Ponadto każdy
chętny może otrzymać materiały sesyjne i nikt nie broni im do
nich dostępu. Nawet sesje Rady Miejskiej mimo, że wydłużone
do granic możliwości (zrzucam to na karb niedoświadczenia)
stały się o wiele ciekawsze. Nie chodzi tutaj o merytorykę, lecz
o zdolność wyrażania opinii. Jak wiemy, wcześniejsi rajcowie
(pomimo paru wyjątków) niechętnie wypowiadali się na temat
podejmowanych uchwał. Wyglądało to jakby przyszli na sesję
tylko, żeby podnieść rękę. Aktualna rada ma więcej do powiedzenia, co nie raz prowadzi do zabawnych sytuacji, a nawet i
drobnych spięć. A, że nowa rada to same temperamentne jednostki to nawet drobne kłótnie potrafią rozśmieszyć. Pokazała
to ostatnia komisja budżetowa. Prym wiódł na niej Marek Bartoszewski, który naprzeciw całemu światu głosił swoje poglądy.
Mężczyzna jak zwykle przygotował się do sesji i szczegółowo
analizował punkt po punkcie. Nie odbyło się również bez osobistych refleksji i anegdot, jak to były przewodniczący ma w zwyczaju. Po kolejnym takim wywodzie, niektórym radnym zaczęły
puszczać nerwy więc głośno i dosadnie zaczęli manifestować
swoje niezadowolenie. Napięcie rosło, goście już przygotowali
się na atak Bartoszewskiego. Na widowni poszły zakłady, kto
zaraz oberwie za przerwanie wypowiedzi i … nic Bartoszewski
poprosił aby mu nie przerywano, a zrobił to tak opanowanie, że
śmiem twierdzić iż przez cały tydzień ćwiczył pozycję kwiatu
lotosu (chodzi o jogę, a nie kamasutrę). Oczywiście długo nie
wytrzymał i z czasem pojawiły się absurdalne wypowiedzi. Od
Bartoszewskiego zebrani dowiedzieli się, że w 1992 roku Grażyna Gałkiewicz raczkowała, 40 lat temu to mężczyzna zjadł
zęby na kanalizacji, a żeby zrobić chodnik to trzeba by było
przeprowadzić badanie publiczne. Oczywiście takie hasła wywoływały jeszcze większe salwy śmiechu, co Bartoszewskiego
doprowadzało do większej frustracji i zdarzyło się, że kilkakrotnie wyszedł z sali.
Humorem tryska również burmistrz Konrad Kobus, który
okazuje się, że jego poczucia ma w nadmiarze. Kobus żeby
rozładować atmosferę nie raz rzucił jakimś hasłem, które nieco
rozluźniło pojawiające się napięcie. Pożartować lubi również
Jan Spałka. I nie ma w tym nic złego, bo siedząc kilka godzin na
sesjach i komisjach można zwariować z nudów, więc od czasu
do czasu przyda się porządna dawka śmiechu. Nie bez kozery
mówi się przecież, że śmiech to zdrowie. Umiarkowanie jeszcze
nikomu nie zaszkodził.
Milena Chmielewska
,,Rzgowska Prawda” - bezpłatna gazeta dla gminy Rzgów. Adres redakcji: 95-200 Pabianice, ul. Zamkowa 30 (wejście od ul. Waryńskiego), tel./fax: (42) 215-26-64, tel. (42) 213-17-53.
Redaktor naczelna: Magdalena Hodak (42) 213-17-77. Linia reporterska tel.: 517-870-009.
Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca i zastrzega sobie prawo do skrótów. Przedruk części lub całości materiałów tylko za zgodą redakcji. Biuro ogłoszeń: ul. Waryńskiego 2,
tel./fax 215-58-12; e-mail: [email protected]. Za treść ogłoszeń redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Prawa autorskie opracowań graficznych reklam i ogłoszeń zastrzeżone.
Wydawca: PW „PAVOX” Spółka z o.o. (Pabianice, ul. Zamkowa 30). Projekt graf. GRAFIGA. Druk: POLSKAPRESSE Sp. z o.o. Oddział Poligrafia Drukarnia Łódź, ul. Skorupki 17/19.
ISSN 2353-2130.
4
RZGOWSKA PRAWDA
Budżet 2015
Inwestycje czas
Modernizacja hydroforni w Grodzisku, transmisje sesji on-line, doposażenie gabinetu
dentystycznego. Jakie inwestycje czekają nas w tym roku budżetowym?
29 stycznia odbyła się sesja
budżetowa. Była to najważniejsza sesja w tym roku, bowiem
ustalała budżet. Ten kształtuje się
następująco. Po stronie dochodów wyznaczono kwotę 37 791
588 zł. Jednak rozchody będą
kształtowały się na poziomie 45
802 970 zł. Planowany deficyt
ma wynieść ponad 8 mln złotych
(w wersji poprzedniego burmistrza wynosił 13 mln złotych)
- Oczywiście deficyt może ulec
zmianie i się zmniejszyć. Niektóre inwestycje mogą zostać dotowane przez Unię Europejską lub
Wojewódzki Fundusz Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Jednak w budżecie musieliśmy zamieścić ich całą kwotę - tłumaczy
radna Grażyna Gałkiewicz.
Widać, że podczas planowania budżetu rajcowie szczególną
uwagę przykładali do składanych obietnic wyborczych, ponieważ spora część budżetu to
realizacja ich programu. Budżet
nie przypasował jednak wszystkim zebranym na sali, nie obyło
się bez uwag. Wykreślona inwestycja związana z budową drogi
w Kalinie spowodowała burzliwą dyskusję. Rozgoryczony
sołtys Kalina, Stanisław Hoja
ostro skrytykował tę decyzję.
Mężczyzna stwierdził, że jest to
bezsensowna pomysł, a droga
woła o pomstę do nieba. Z nowego budżetu niezadowolona
była również sołtys Bronisina
Dworskiego, która w projekcie
nie zauważyła żadnej inwestycji
dla swojej wsi poza tą realizowaną przez fundusz sołecki. Po
długich dyskusjach doszło do
głosowania, od którego wstrzymał się tylko Marek Bartoszewski. Mężczyzna na sam koniec
stwierdził:
- Były wybory. Nowi radni
zachłysnęli się pomysłami, myśleli, że zrobią coś nowego. Ja
na żółto zaznaczyłem inwestycje, które widniały w projekcie
Jana Mielczarka. W nowym budżecie jest ich większość - po-
wiedział i na tym zakończył się
wątek budżetowy.
Poniżej przedstawiamy wykaz inwestycji, który opiewa na
kwotę prawie 12 mln złotych.
Infrastruktura wodociągowa
i sanitacyjna wsi
- budowa wodociągów na terenie gminy Rzgów - 560 tys. zł.
- modernizacja hydroforni w
Grodzisku - 2.300 mln zł
- przebudowa hydroforni, ulica Krzywa - 50 tys. zł.
- zakupy inwestycyjne - 30
tys. zł.
- zakup hydrantów wodociągowych - 30 tys zł.
Drogi publiczne powiatowe:
- budowa chodnika w Romanowie - droga powiatowa nr
2912E - 80 tys. zł
- III etap budowy chodnika ul.
Łódzka w Rzgowie, droga powiatowa nr 2942E - 300 tys. zł
- modernizacja ul. Czartoryskiego w Starej Gadce, droga
powiatowa nr 1195E - 110 tys. zł
- Przebudowa drogi powiatowej nr 2909E w Kalinku - projekt, budowa chodnika i drogi
- 650 tys. zł
- WPF: budowa asfaltowego
ciągu pieszo - rowerowego od
Rzgowa (ul. Ogrodowa) do kapliczki w Kalinku - 50 tys. zł
- WPF: modernizacja drogi
powiatowej nr 2916E od drogi
krajowej nr 71 do miejscowości
Guzew - 521 tys. zł
- wykonanie projektu odwodnienia ul. Tuszyńskiej w
Rzgowie - droga powiatowa nr
2942E - 60 tys. zł
- wykonanie projektu przebudowy drogi powiatowej nr
2916E w celu poprawy bezpieczeństwa - 15 tys. zł
Drogi publiczne gminne:
- budowa drogi na Starowej
Górze - dokończenie ul. Topo-
lowej i ul. Granicznej (od ul.
Topolowej do ul. Piaskowej) 1,2 mln zł
- budowa pasa nawierzchni
asfaltowej na odcinku od ul.
Krótkiej w Rzgowie, w kierunku południowym do połączenia
z istniejącą drogą asfaltową -
200 tys. zł
- modernizacja ul. Reja w
Rzgowie - 150 tys. zł
- modernizacja nawierzchni ul.
Polna w Rzgowie - 150 tys. zł
- modernizacja nawierzchni
ul. Południowa w Rzgowie 200 tys. zł
- modernizacja rowów odwadniających na terenie gminy
Rzgów - 200 tys. zł
- modernizacja ul. Żołnierzy
Września w Rzgowie oraz ul.
Ks. Załuski w Rzgowie (od ul.
Nadrzecznej do ul. Żołnierzy
Września) - 300 tys. zł
RZGOWSKA PRAWDA
5
zacząć
Gospodarka gruntami
i nieruchomościami:
- modernizacja budynku
gminnego przy ul. Czartoryskiego w Starej Gadce 32.662,64 zł (fundusz sołecki)
- modernizacja budynku apteczno - rehabilitacyjnego przy
ul. Ogrodowej w Rzgowie 109 tys. zł
- wykup gruntów na zasoby
komunalne, w tym zakup działki pod plac zabaw w Prawdzie
- 400 tys. zł
Urzędy gmin (miast i miast
na prawach powiatu):
- wymiana baterii UPS centralny, w Urzędzie Miejskim w
Rzgowie - 13 tys. zł
- zakup środków transportu dla Urzędu Miejskiego w
Rzgowie - 80 tys. zł
- wykonanie tablicy pamiątkowej dawnej OSP Rzgów - 10 tys. zł
Ochotnicze Straże Pożarne:
- dokończenie budowy budynku OSP Gospodarz - 30 tys. zł
- modernizacja budynku strażnicy OSP Prawda - 14 812, 13 zł
(fundusz sołecki)
- modernizacja pomieszczeń
kuchni w budynku OSP Rzgów
- 69 054, 20 zł (fundusz sołecki)
- modernizacja pomieszczeń
strażnicy OSP Bronisin - 14
570,44 zł
- modernizacja budynku OSP
w Rzgowie m.in. modernizacja
kotłowni - 60 tys. zł
- modernizacja budynku strażnicy OSP Prawda - 45 tys. zł
- wykonanie projektu i budowa chodnika na ul. Wąwozowej
w Rzgowie - 60 tys. zł
- wykonanie projektu budowy chodnika i odwodnienia na
ul. Kamiennej i Literackiej (od
ul. Kamiennej do ul. Ogrodowej) w Rzgowie - 15 tys. zł
- wykonanie projektu i budowa chodnika na ul. Żołnierzy Września w Rzgowie - 50
tys. zł
- wykonanie projektu i budowa chodnika na ul. Nasiennej w Rzgowie - 200 tys. zł
Szkoły podstawowe:
- modernizacja boiska przy
szkole podstawowej w Kalinie
- 32 559,06 zł (fundusz sołecki)
- malowanie budynku szkoły
podstawowej w Rzgowie - 300
tys. zł
- termomodernizacja budyn-
ku szkoły podstawowej w Guzewie - 120 tys. zł
- wykonanie projektu wzmocnienia stropu w szkole podstawowej w Guzewie - 10 tys. zł
- zakup traktorka do koszenia
trawy w szkole podstawowej w
Guzewie - 10 tys. zł
Przedszkola:
- WPF: Rozbudowa przedszkola w Rzgowie, adaptacja
hydroforni - 591 tys. zł
- WPF: termomodernizacja
budynku przedszkola w Rzgowie - 214 603 tys. zł
Ochrona zdrowia:
- wyposażenie gabinetu stomatologicznego w Gminnej
Przychodni Zdrowia w Rzgowie - 103 tys. zł
- wyposażenie ośmiu stanowisk komputerowych (komputery z oprogramowaniem,
drukarki, skanery) w związku
z wprowadzeniem obowiązkowej medycznej dokumentacji elektronicznej w Gminnej
Przychodni Zdrowia w Rzgowie - 40 tys. zł
Gospodarka ściekowa i
ochrona wód:
- dokończenie budowy kanalizacji na ul. Reja w Rzgowie 150 tys. zł
- WPF: budowa kanalizacji na
terenie gminy Rzgów - 1 mln zł.
- WPF: rozbudowa oczyszczalni ścieków w Rzgowie
wraz z instalacją do zagospodarowania odpadów - 100 tys. zł
- wykonanie przyłączy do
kanalizacji podciśnieniowej w
Starowej Górze i Starej Gadce
- 30 tys. zł
Oświetlenie ulic,
placów i dróg:
- budowa oświetlenia ulicznego na terenie gminy Rzgów:
90 tys. zł
- modernizacja oświetlenia
Kalinko Morgi - 4 tys. zł
- modernizacja oświetlenia
przy ul. Reja w Rzgowie - 10
tys. zł
- projekt i wykonanie oświetlenia przy ul. Dębowej w Gospodarzu 20 tys. zł
Pozostała działalność:
- budowa budynku garażowo
- magazynowego przy GZWiK
w Rzgowie - 150 tys. zł
- zakup sprzętu na plac zabaw
w Guzewie - 20 232,88 tys. zł
(fundusz sołecki)
- doposażenie placu zabaw dla
dzieci w Starowej Górze - 34
527, 10 tys. zł (fundusz sołecki)
- modernizacja boiska i placu
zabaw w Grodzisku - 27 103,77
tys. zł (fundusz sołecki)
- modernizacja i doposażenie
placu zabaw w Kalinku - 22
891,47 tys. zł (fundusz sołecki)
- modernizacja i doposażenie
placu zabaw w Romanowie - 13
465,57 tys. zł
- wykonanie placu zabaw
przy boisku ul. Centralna w
Starowej Górze - 40 tys. zł
(fundusz sołecki)
Domy i ośrodki kultury, świetlice i kluby:
- modernizacja budynku gospodarczego przy budynku
świetlicy w Czyżeminku - 16
400,37 tys. zł (fundusz sołecki)
- modernizacja budynku świetlicy wiejskiej w Gospodarzu 21 027,00 (fundusz sołecki)
- modernizacja budynku gospodarczego i terenu przy budynku świetlicy w Czyżeminku
- 30 tys. zł
- modernizacja budynku
świetlicy wiejskiej w Gospodarzu - 30 tys. zł
- WPF: wykonanie projektu
domu kultury w Rzgowie 171
340 tys. zł
chmiel.
6
RZGOWSKA PRAWDA
Nie chcą spółki
Radni podjęli uchwałę intencyjną w sprawie wyrażenia
zgody na rozwiązanie spółki komunalnej. Burmistrz uważa, że zrobili źle, rajcowie sądzą, że postępują słusznie.
Spółka komunalna od początku budziła sporo emocji. Wątpliwości dotyczące jej działania
narodziły się już przy jej powstaniu. W tamtym czasie ostro
wypowiadała się radna Krystyna Niewiadomska, która stwierdziła, że taki „twór” generować
będzie koszty, a ponadto rada
nie będzie miała nad nim pełnej kontroli. Kobieta stała sama
przeciwko całej radzie, więc
wynik głosowania był do przewidzenia. Uchwała dotycząca
powołania spółki przeszła praktycznie jednogłośnie.
Problemy pojawiły się również podczas zarejestrowania
spółki. Jej działalność opóźniła
się w czasie (chodziło o kwestie
formalne). Kiedy już wszystko
ruszyło, konsorcjum zaczęło realizować swoje zadania i wydawałoby się, że nic w tym temacie się nie zmieni, pojawiła się
nowa rada, która zdecydowanie
podjęła uchwałę o zamknięciu
składowiska odpadów. Rajcowie z klubu „Lepszej Przyszłości w Twoich Rękach” wprost
mówili, że spółka jest nieekonomiczna, niepotrzebnie obciąża budżet i najlepiej byłoby ją
zlikwidować, ponieważ po podjęciu uchwały na temat składowania wysypiska jej działanie
nie jest zasadne. Dlatego powstała uchwała intencyjna w
sprawie wyrażenia zgody na zamknięcie jej działalności, którą
przedstawiono na styczniowej
sesji. Zanim jednak doszło do
głosowania, rozpoczęła się dyskusja. W tej kwestii twarde stanowisko trzymał Konrad Kobus, który od samego początku
był przeciwny jej likwidacji.
Mężczyzna stwierdził, że spółka działa od kilku miesięcy, a
już pokazała się z jak najlepszej
Co się stanie
ze składowiskiem?
Po niewyrażeniu zgody na
dzierżawę składowiska przez
spółkę teren pozostanie nieużytkowany. Co dalej się z nim stanie?
Składowiska już nie będzie,
taką decyzję podjęli radni. Zrobili to ze względu na wytyczne,
bowiem za rok nie będzie już
można na nim składować nawet
osadów, żwirów i popiołów.
Śmieci komunalne już od dawna (prawie od trzech lat) nie trafiają na teren przy Ogrodowej.
Gdzie więc wywożone są nasze
odpady?
Jadą aż do Rawy Mazowieckiej, a dokładniej do Pukinina,
gdzie mieści się Regionalna
Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Tam śmieci
wytwarzane przez naszą gminę
są składowane, a częściowo odzyskuje się z nich surowce.
Na gminne składowisko trafiały osady, żwiry i popioły.
Jednym słowem odpady o niskiej kaloryczności. Niedługo
nawet one nie będą mogły być
składowane. Dlatego Rada
Miejska chce szybko zamknąć
wysypisko i poddać teren rekultywacji. Rekultywacja tego
miejsca będzie trwała blisko
trzydzieści lat. Znajdujące się
do tej pory śmieci komunalne
będą przykrywane odpadami o
kodach 17 (gruz, ziemia itp.),
w tym trzeba będzie posadzić
różnego rodzaju krzewy. Odnowieniem terenu musi zająć się
odpowiedni wykwalifikowana
firma zewnętrzna, która wygra
przetarg. O tym, kiedy rozpocznie się ten proces zadecyduje
burmistrz. Pewne jest jedno,
że w tym miejscu przez 30 lat
nie powstanie nic oprócz nasypu, którego dodatkowo trzeba
będzie kontrolować. Nie może
bowiem dojść do skażenia
wody, ziemi i powietrza. Obserwacji poddany zostanie także sam nasyp, czy nie ulega on
osuwaniu. A co z ewentualnym
zagrożeniem przywiezienia niebezpiecznego odpadu na wysypisko? Radni twierdzą, że wystarczy odpowiednio zawrzeć
umowę z firmą zewnętrzną i
na etapie rozpisania przetargu,
która zabezpieczy roszczenia.
Można stworzyć też dodatkową
klauzulę i ubezpieczenie.
chmiel.
strony, realizując bardzo dokładnie i sumiennie wytyczone
zadania. Głos w sprawie zabrał
również były radny Piotr Salski. Wieloletni samorządowiec
powiedział, że decyzja nowej
rady jest przedwczesna, a spółka
działa zaledwie od kilku miesięcy i możliwe, że nie pokazała
jeszcze na co ją tak naprawdę
stać. Swoje trzy grosze wtrącił
także Marek Bartoszewski, który stwierdził, że podczas zakładania spółki pod uwagę brano
nie tylko składowisko odpadów.
- Pracownicy referatu komunalnego nie czuli takiego
bata pod sobą. Swoją pracę
wykonywali niedokładnie, nie
było możliwości dokładnej ich
kontroli. W spółce wiedzą, że
muszą na siebie zarobić - argumentował Bartoszewski.
W odpowiedzi mężczyzna
usłyszał, że czasy bata już dawno się skończyły i wystarczy
zadbać o odpowiedni nadzór.
Po krótkiej dyskusji nadszedł
czas na głosowanie. Za wyrażeniem zgody na likwidację spółki
byli: Zbigniew Cisowski, Grażyna Gałkiewicz, Ewa Fryczka, Rafał Kluczyński, Jarosław
Świerczyński, Marek Marchewczyński, Leszek Chwiałkowski,
Radosław Pełka, Jan Michalak i
Jan Spałka. Od głosu wstrzymali się: Kazimierz Łęgocki i Stanisław Zaborowski. Przeciwko
likwidacji spółki wypowiedzieli
się: Marek Bartoszewski i Wiesław Gąsiorek.
chmiel.
Powstał klub radnych
Tego w historii samorządu Rzgowa chyba jeszcze nie było. W
gminie powstał pierwszy klub radnych.
Klub radnych nazywa się „Lepsza Przyszłość w Twoich Rękach”. O tym, że takowy w ogóle funkcjonuje, rada dowiedziała
się na komisji budżetowej. Wtedy zostało to oficjalnie ogłoszone. Klub składa się z ośmiu radnych: Leszka Chwiałkowskiego,
Zbigniewa Cisowskiego, Ewy Fryczki, Rafała Kluczyńskiego,
Marka Marchewczyńskiego, Radosława Pełki, Jarosława Świerczyńskiego i Anny Tumińskiej-Kubasy, która została również
jego przewodniczącą.
chmiel.
Nowa komisja
Radni Miejscy podjęli uchwałę w sprawie nowej komisji. Ma
ona doraźnie zająć się planowaniem przestrzennym.
W tym roku zmieniane będzie studium zagospodarowania przestrzennego. Nowa rada postanowiła więc powołać doraźną komisję
ds. jego planowania. W jej skład wejdą: Jarosław Świerczyński,
Grażyna Gałkiewicz, Ewa Fryczka, Anna Tumińska-Kubasa, Zbigniew Cisowski, Radosław Pełka i Stanisław Zaborowski.
chmiel.
Paris Hilton
nie przyjechała
Szumnie zapowiadana wizyta Paris Hilton na Międzynarodowych Targach Mody w Rzgowie nie doszła do skutku. Dziedziczka wielomilionowej fortuny miała zaprezentować się jako DJ-ka. Niestety na gości czekała przykra
niespodzianka. W przeddzień imprezy, na stronie internetowej „Ptak Expo” można było przeczytać takie oświadczenie;
Z przykrością informujemy, że z przyczyn niezależnych od
Ptak S.A. wcześniej komunikowany przyjazd Paris Hilton i
uczestnictwo w afterparty oraz konferencji prasowej w dniu
18.02.2015r. nie dojdzie do skutku.Z oświadczenia agencji organizującej przyjazd Paris Hilton wynika, że wywiązanie się
z umowy zawartej pomiędzy Ptak S.A. i agencją bookingową
okazało się niemożliwe z przyczyn leżących po stronie agencji.
Uczestnictwo pozostałych zaproszonych gości w Międzynarodowych Targach Mody oraz Fashion Week Poland, a także konferencja prasowa z udziałem Patrizii Gucci oraz Anny Fendi pozostają
bez zmian. Jednocześnie informujemy, że prowadzone są rozmowy
dotyczące udziału Paris Hilton w III edycji Międzynarodowych
Targów Mody w Ptak Fashion City w sierpniu bieżącego roku.
Skontaktuj się ze swoim radnym
Niektórzy radni nowej kadencji zadbali, żeby mieszkańcy mieli z nimi bezpośredni kontakt.
Udostępnili swoje prywatne numery telefonów. Znalazły się one na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej.
Marek Marchewczyński - 692-177-029
Rafał Kluczyński - numer do biura rady (42) 214-13-06
Grażyna Gałkiewicz - 604-477-777
Radosław Pełka - numer do biura rady (42) 214-13-06
Jarosław Świerczyński - oczekuje na przyznanie telefonu służbowego
Kazimierz Łęgocki - numer do biura rady (42) 214-13-06
Stanisław Zaborowski - numer do biura rady (42) 214-13-06
Zbigniew Cisowski - 502-554-591
Leszek Chwiałkowski - 535-295-705
Marek Bartoszewski - 601-392-449
Jan Michalak - 600-720-828
Ewa Fryczka - numer do biura rady (42) 214-13-06
Wiesław Gąsiorek - numer do biura rady (42) 214-13-06
Jan Spałka - 501-206-844
Anna Tumińska-Kubasa - numer do biura rady (42) 214-13-06
RZGOWSKA PRAWDA
7
Bartoszewski
Haj na plantacji
odchodzi
Ciekawocha sprzed lat
Marek Bartoszewski zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Grodzisku.
Grodziscy strażacy to figlarze. Na profilu facebookowym OSP Grodzisko napisali
o Marku Bartoszewskim per
Marek B. Notatka dotyczyła dymisji z pełnionej funkcji
prezesa grodziskich strażakow
ochotników.
Oto ona: „Wszyscy druhowie pozdrawiają byłego Prezesa Marka B. Wiemy także, że
jest wiele osób cieszących się
z takiego obrotu sprawy”. Niewiadomo, kto ma się cieszyć z
rezygnacji prezesa. Ciężko jest
też stwierdzić, dlaczego strażacy mianowali go Markiem
B. O ile nam wiadomo mężczyzna nie jest o nic podejrzany, choć tak to w strażackiej co
najmniej zabrzmiało. Nie podano także przyczyny dymisji.
Nam udało się ustalić, że Marek Bartoszewski ma awansować na stanowisko prezesa Zarządu Gminnego Związku OSP
RP Rzgów, bo z tego stanowiska odchodzi eksburmistrz Jan
Mielczarek. Od swoich druhów Marek Bartoszewski dostał symboliczny podarunek.
Mężczyzna na zdjęciach pozował z dekoracyjnym toporkiem
strażackim. W uroczystościach
wzięli udział burmistrz Rzgowa Konrad Kobus, wiceburmistrz Mateusz Kamiński, prezes spółki komunalnej Jerzy
Szmit, zastępca dowódcy JRG
asp. sztab. Grzegorz Markiewicz oraz prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP
dh Stanisław Bednarczyk.
m.
O nietuzinkowej plantacji w Bronisinie Dworskim „Nowe Życie Pabianic” pisało w 1998 roku.
W archiwum gazety odnaleźliśmy ten artykuł. Zapraszamy do lektury.
Brunatne, drobne nasiona bielunia dziędzierzawy są silnym
środkiem halucynogennym, w
działaniu
przypominającym
LSD (jeden z najsilniej działających narkotyków). Na „haju”
można być przez pół doby.
- Ja to wysiałem na chwast,
a nie na narkotyk w żyłę. Taka
roślina jest w ogrodzie botanicznym i dobrze, a zatruć
można się nawet WC Pickerem
czy trutką na szczury - mówi
właściciel 500 m. kw plantacji
bielunia, którą policjanci ujawnili w Bronisinie Dworskim k.
Rzgowa. Ponoć to największa,
znaleziona w tym roku, uprawa
tej rośliny w Polsce.
O tym, że na polu rolników
K. rośnie dziwadło, doniesiono
do Urzędu Gminy w Rzgowie.
Wkrótce przyjechali policjanci
z Wydziału ds. Narkotyków Komendy Wojewódzkiej Policji w
Łodzi i specjaliści z toksykologii Instytutu Medycyny Pracy.
- Od środy węszyli - mów
mieszkaniec Bronisina - Nikt
sobie nie zdawał sprawy, co hodują sąsiedzi. Oni na co dzień
mają szklarnie koło Łodzi, tu
też mieli kwiaty uprawiać. No,
ładne kwiatki!
***
W Polsce bieluń rośnie dziko, jako chwast. Osiąga wysokość do 1 metra. Na każdym
krzaku ma do 6 owoców - kolczastych torebek, przypominających owoce kasztanowca.
Jak podaje atlas roślin trujących, toksyczne są wszystkie
części rośliny, a najbardziej
nasiona, które zawierają trujące alkaloidy, m.in. Skopolaminę, hioscyjaminę i apoatropinę. Zdarzały się śmiertelne
wypadki zatrucia po zjedzeniu nasion lub dodaniu ich do
wina, piwa, i innych napojów.
Halucynogenne właściwości
rośliny zaczęli wykorzystywać dealerzy narkotyków,
rozprowadzających towar w
Łodzi i okolicach.
Bieluń, który może być używany jako narkotyk, zgodnie
z przepisami nie jest nim, ponieważ nie figuruje w wykazie środków odurzających,
stanowiących załącznik do
ustawy (z kwietnia 1997 r.) o
przeciwdziałaniu narkomani.
Ale uprawa nie jest zabroniona, bielunia można znaleźć w
przydomowych
ogródkach.
Jeszcze jedno: jest na tyle
ozdobną rośliną, że chętnie
wykorzystuje się ją do suchych
kompozycji kwiatowych.
***
- Na przesłuchaniu pytali
mnie do czego wykorzystuje
bielunia. Mnie nie interesują
nasiona, tylko kwiat, bo jak się
główkę wysuszy, to przypomina różę - wyjaśnia Andrzej K.,
syn 70 - letniego właściciela
pola, który wraz z nim pracuje
na plantacji - Jestem przedsiębiorczym rolnikiem, hoduje to,
co przynosi dochody. Gdybym
wiedział, że to taki szum będzie, to bym tego nie wysiewał.
Grzyby też trują…
Czy Andrzej k. zna właściwości bielunia?
- Ja nie piję, nie palę, jestem
normalny człowiek. Jak ktoś
głupi to bierze…
Panowie K. podejrzewają,
że donos to robota jednego
z sąsiadów. Sprawą zajął się
prokurator i to on zadecyduje
o dalszych losach „trującej”
plantacji.
akces.
Zderzyły się trzy auta
Gospodarz, poniedziałek, 16
lutego, godz. 10.00. Zderzyły
się trzy samochody. Sprawcą
kraksy jest 26-letni mieszkaniec Radomska. Jadąc bmw w
kierunku Pabianic, nie zachował
bezpiecznej odległości od jadącego przed nim volksawgena
passata i uderzył w jego lewą
część tylnego zderzaka. Następnie zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo renault kangoo.
Czerwone renault, w którym
podróżowało małżeństwo z
Andrespola, wylądowało w
rowie. Strażacy pomogli wydostać się z auta 65-letniemu
kierowcy i jego 62-letniej żonie. Na szczęście, nie odnieśli
żadnych obrażeń.
- Najedliśmy się ogromnego strachu. Jechaliśmy wolno,
spokojnie, wracaliśmy właśnie z
hurtowni, a tu nagle przed oczami pojawiło się bmw, które uderzyło w nasz samochód - mówi
62-latka. - Później był tylko huk
i nic więcej nie pamiętam.
- Nie ukrywam, że to moja
wina – przyznaje się sprawca z
Radomska. - Nie zdążyłem za-
hamować i doprowadziłem do
wypadku.
W jego luksusowym bmw
wystrzeliły dwie poduszki powietrzne. Uszkodzony jest również prawy i lewy błotnik oraz
lewe koło.
tekst i foto: cel.
8
8
RZGOWSKA PRAWDA
Szansa na miliony dla Rzgowa
Gmina Rzgów ma szanse
zdobyć co najmniej 31 milionów złotych jako dofinansowanie projektów o wartości 62
milionów złotych. Można powiedzieć, że pieniądze te są dla
nas zaklepane w ramach Strategii Rozwoju Łódzkiego Obszaru
Metropolitarnego. Teraz chodzi
o to, aby trzymać rękę na pulsie.
Wiadomo, że każdy z projektów
musi mieć dokumentację techniczną na medal. Wyczulamy
na to nowego burmistrza.
Oto rzgowskie projekty podstawowe wpisane do strategii
1. Inwestycja rzgowsko-tuszyńska to budowa infrastruktury transportu publicznego
(Łódź-Rzgów-Tuszyn)
W ramach projektu przewiduje się modernizację na niskoemisyjne jednostki taboru
autobusowego w publicznym
transporcie zbiorowym, budowę i przebudowę węzłów przesiadkowych oraz budowę drogi
gminnej na odcinku 1 km w
Głuchowie wraz ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. War-
tość projektu: 19 000 000 zł
Dofinansowanie: 16 150 000 zł
2. Projekt wyłącznie rzgowski:
Budowa kanalizacji na terenie
gminy Rzgów Projekt obejmuje
budowę kanalizacji sanitarnej o
długości około 26 km.
Wartość: 43.000.000 zł
Dofinansowanie: 15.050.000 zł
Projekt rezerwowy to
rozwiązanie problemu
odbioru i oczyszczania
ścieków w gminie Rzgów
odpowiedzią na problem
czystości Stawów
Stefańskiego w Łodzi
W ramach projektu przewiduje
się: 1) budowę kanalizacji sanitarnej w miejscowościach Rzgów,
Starowa Góra, Gospodarz, Stara
Gadka - długość około 26 km,
2) rozbudowę oczyszczalni
ścieków - blok napowietrzania
z instalacjami towarzyszącymi,
przebudowa punktu wlewnego, 3)
instalacje do zagospodarowania
odpadów pościekowych - suszarnia, prasowanie, wapnowanie, higienizacja.
Wartość projektu: 55.000.000 zł
Dofinansowanie: 46.750.000 zł
Projekty rezerwowe powinny
zastąpić projekty podstawowe
w sytuacji, gdy ich realizacja
okaże się niemożliwa.
Strategię Rozwoju Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego
2020+ przyjęto 22 lipca 2014r.
Dokument został opracowaniu przez zespół naukowców na
podstawie diagnozy strategicznej oraz dwóch etapów konsultacji społecznych z mieszkańcami, w porozumieniu z
władzami jednostek samorządu
terytorialnego z powiatu brzezińskiego, łódzkiego wschodniego, pabianickiego, zgierskiego oraz Miasta Łódź. Strategia
pełni funkcję ogólnej Strategii
Rozwoju Łódzkiego Obszaru
Metropolitalnego oraz operacyjnej Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych
będącej podstawą pozyskiwania środków unijnych w nowej
perspektywie finansowej.
Z tego względu została przekazana w celu uzgodnień z
Instytucją Zarządzającą RPO
Województwa Łódzkiego 20142020 (Urząd Marszałkowski)
oraz do opinii Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Liderem Projektu jest Miasto Łódź. W projekcie bierze
udział 21 partnerów reprezentujących gminy i powiaty
Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego, a także Urząd
Marszałkowski Województwa
Łódzkiego. Projekt realizowany jest w ramach Programu
Operacyjnego Pomoc Techniczna 2007-2013. Realizacja
Projektu poprzez zacieśnienie
współpracy pomiędzy Partnerami Projektu oraz opracowanie dokumentu pn. „Strategia
Rozwoju Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego 2020+”
pozwoli efektywniej wydatkować środki unijne w przyszłym okresie programowania
2014-2020. Dokument określi przyszłe trendy rozwojowe Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego wpływając na
zwiększenie konkurencyjności
i potencjału gospodarczego
jednostek biorących udział w
projekcie.
fh.
Pełzający bunt
Najemcy boksów z „Ptak Fashion City” są zdruzgotani podwyżkami, które im zafundowano. W
halach pojawiły się ulotki informacyjne. Nawoływały one do spotkania spotkanie z zarządcą,
ale z niewiadomych przyczyn spotkanie nie doszło do skutku.
O złej sytuacji w centrum pisaliśmy w listopadowym numerze
„Rzgowskiej Prawdy”. W artykule pt. „Centrum handlowej Strach”
przedstawiliśmy wersję jednego z najemców, który twierdził, że zarząd nie liczy się ze zwykłymi handlowcami. Mężczyzna przedstawił
absurdalną decyzję „góry”, o niewpuszczaniu do hal: A, B, C, D najemców w godzinach od 16.00 do 5.00. Tymczasem w hali G, wynajmujący mogą wchodzić do swoich boksów, o której chcą i nikt im
tego nie broni. Kolejną problematyczną kwestią było zamontowanie
kamer, które wyłapują rozmawiających ze sobą w grupkach najemców, a następnie przywoływanie ich do biura. Hurtownika zirytowała również podwyżka cen wynajmu boksów, po Międzynarodowych
Targach wyniosła aż 200 zł. To również rozdrażniło innych najemców,
którzy po centrum handlowym rozwiesili ulotki zachęcające do protestu przed biurem „Ptak fashion city”. Jej treść brzmiała następująco:
„Drodzy najemcy Polscy. Sytuacja w handlu jest bardzo ciężka za 3
miesiące, zgodzimy się z tym wszyscy. Musimy przedsięwziąć jakieś
kroki, aby nareszcie dotarło do centrum, że musimy przetrwać to załamanie. Nie możemy tolerować ciągłych podwyżek czynszów nawet
o nieduże kwoty, które dają do centrum poważny dochód. Nas traktują jak „dojną krowę”, z której można uzyskać dodatkowe dochody.
Zarządzamy wspólne zebranie się przed biurem centrum 29.01.2015
(czwartek) godzina 12.00. Obecność „mądrych” najemców obowiązkowa czy mają pracowników czy nie. Do protestu jednak nie doszło.
Nikt się nie pojawił.
- Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jednak parę dni wcześniej
otrzymaliśmy wiadomość, że odwołano całą akcję. Podobno do organizatorki zadzwoniły osoby z biura i powiedzieli, że jak się nie uspokoi
to zostanie jej wymówiony najem - opowiada nasz informator
W obliczu strachu nikt nie chciał już dalej ryzykować. Wszystko pozostało bez zmian, oprócz wyższych cen czynszu…
chmiel.
Ulotka informacyjna
Zdrowe zęby
u dzieciaków
Dobra wiadomość dla rodziców uczniów placówek oświatowych z terenu gminy Rzgów.
Rada Miejska przeznaczyła środki na bezpłatne leczenie zębów u
najmłodszych mieszkańców.
Inicjatorką tego pomysłu była
radna Grażyna Gałkiewicz, która od samego początku mówiła, że bezpłatny stomatolog dla
dzieci i młodzieży powinien być
w gminie. Kobietę poparli burmistrzowie, a także cała rada
miejska. Projekt został wprowadzony do budżetu, a niebawem
wcielą go w życie. Najpierw
dentysta odwiedzi przedszkole,
szkoły podstawowe i gimnazjum w gminie, by sprawdzić
stan uzębienia dzieciaków. Wtedy podjęta zostanie decyzja, czy
stomatolog ma przyjmować raz,
czy dwa razy w tygodniu. Doposażony musi również zostać
gabinet w Gminnej Przychodni
Zdrowia w Rzgowie. Na cały
projekt rada miejska przeznaczyła 103 tys. zł.
chmiel.
RZGOWSKA PRAWDA
9
Wszyscy spoglądają
na nie z zazdrością
O rzgowskich latarniach rozmawiamy z Markiem
Bartoszewskim. Latarnie przy ul. Rudzkiej przykuwają uwagę nie tylko przyjezdnych. Na ich temat
debatowano również podczas sesji Rady Miejskiej.
Sprawę latarni przy ul. Rudzkiej poruszyła radna Grażyna
Gałkiewicz. Zaproponowała,
żeby włączać światło co drugą
lampę, ponieważ w centrum
latarnie nie świecą się w ogóle, a może jest to związane z
oszczędnościami, a w taki sposób centrum Rzgowa również
miałoby w nocy oświetlenie.
W tym momencie głos zabrał
Marek Bartoszewski, który
stwierdził, że latarnie to wizytówka Rzgowa i przyjezdni
mogą je podziwiać. Jeśli nie
będą świecić równomiernie,
to już nie to samo. Wypowiedź
radnego bardzo nas zaintrygowała, ponieważ chcieliśmy dowiedzieć się, co te lampy mają
w sobie takiego wyjątkowego.
Z pomocą ruszył również sam
zainteresowany, który pokrótce
przedstawił nam ich historię.
Marek Bartoszewski: Moja wypowiedź na sesji zainspirowana została wnioskiem
radnej Grażyny Gałkiewicz z
okręgu wyborczego nr 3, aby
wygasić część lamp na ul.
Rudzkiej w Rzgowie. Radni poprzedniej kadencji, mając na
uwadze, że przy ul. Tuszyńskiej
powstały centra handlowe na
skalę krajową postanowili
wybudować reprezentacyjny
chodnik ze ścieżką rowerową i
ozdobnymi latarniami od drogi
K-1, ul. Tuszyńską u ul. Rudzką w Rzgowie do wiaduktu. W
pierwszym etapie zainwestowano w ul. Tuszyńską obok
wspomnianych centrów handlowych.
Latarnie są chlubą Rzgowa
Rzgowska Prawda: Czym
kierowano się podczas wyboru latarni?
Marek Bartoszewski: - Rodzaj latarni wybierany był
w sposób demokratyczny, na
wspólnym posiedzeniu komisji rady, biorąc pod uwagę
estetykę oraz koszty zakupu i
dalszej eksploatacji. Wybrano
takie lampy, aby intrygowały przyjezdnych i przyciągały
klientów do Rzgowa - stolicy
naszej gminy. W drugim etapie
zainwestowaliśmy w ul. Rudzką z tym samym typem latarni,
gdyż zlokalizowanych zostało
tam kilka poważnych przedsiębiorstw. Inwestycja ta znakomicie poprawiła bezpieczeństwo obywateli na ul. Rudzkiej.
Ile stoi takich ozdobnych latarni?
- Żeby policzyć, ile ozdobnych latarni stoi na tych ulicach, zapraszam wszystkich zainteresowanych na spacer lub
przejażdżkę rowerową, gdyż
ja poruszając się samochodem
miałbym z tym kłopot i mogłoby
to stanowić zagrożenie dla ruchu w tak uczęszczanym obszarze Rzgowa.
Od kiedy stoją te latarnie?
- Jeśli chodzi o to pytanie, to
dokładne informacje będą w
ref. inwestycji Urzędu Miejskiego, gdyż moja pamięć na tyle
lat uczestniczenia w życiu gminy może być zawodna, ale powyżej określiłem powody i ramy
czasowe ich zainstalowania.
Dlaczego akurat takie lampy?
- Obszernie wyjaśniłem powód w mojej obecnej wypowiedzi, a na koniec dodam.
Dlatego, że są ładne i stanowią
wizytówkę Rzgowa i całej gminy, a wszyscy spoglądają na nie
z zazdrością.
Dziękujemy za rozmowę.
foto: Chmiel.
10
RZGOWSKA PRAWDA
WSA: Rada Miejska w Rzgowie
bezprawnie odmówiła informacji
publicznej „Rzgowskiej Prawdzie”
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wydał 20 stycznia
dwa wyroki ze skarg na bezczynność organu zobowiązanego do
udostępnienia informacji publicznej. Z wnioskiem do Rady
Miejskiej w Rzgowie o udostępnienie uchwał dotyczących podatku rolnego i podatku o nieruchomości wystąpiła na redaktor
naczelna „Rzgowskiej Prawdy”
Magdalena Hodak.
Sąd w obu wyrokach zobowiązał Radę Miejską do udzielenia żądanych informacji, bo
Rada Miejska w Rzgowie jak
najbardziej jest organem władzy publicznej
- Spuśćmy zasłonę milczenia nad tłumaczeniem, że Rada
Miejska nie jest w posiadaniu
uchwał, które sama podjęła - mówiła, uzasadniając wyrok, sędzia
- sprawozdawca. Zaznaczyła też,
że w Biuletynie Informacji Publicznej publikowane są w sposób wybiórczy, więc tym bardziej
nie można uznać zasadności odsyłania doń.
W liczącym 10 stron uzasadnieniu sąd szczegółowo wytłumaczył, dlaczego wygraliśmy z
Radą Miejską.
Magdalena Hodak, redaktor
naczelna „Rzgowskiej Prawdy”
zwróciła się 26 września do Rady
Miejskiej w Rzgowie w trybie
Ustawy o dostępie do informacji publicznej o udostępnienie
informacji poprzez doręczenie:
wykazu uchwał Rady Miejskiej
w Rzgowie podjętych w okresie
2006-2014, dotyczących podatku od nieruchomości; uchwał
z tego samego okresu dotyczących zmian w budżecie gminy
w związku ze zmianą wysokości
wpływu z tytułu podatku od nieruchomości; wykazu protokołów
sesji Rady Miejskiej w Rzgowie, w trakcie których podjęto
w wymienione uchwały; informacji odnośnie wykonywania i
sposobu publikacji wykazów i
możliwości zapoznania się z ich
treścią.
W zakresie wskazanych uchwał
i protokołów wnioskodawczyni
zwróciła się o precyzyjne wskazanie adresów internetowych
BIP, pod którymi zostały opublikowane lub w przypadku braku
publikacji w taki sposób, o ich
przesłanie (kserokopii) jako załącznika do odpowiedzi na wniosek. W zakresie wykonania przez
burmistrza obowiązku z ustawy
o finansach publicznych wnioskodawca zwrócił sie o wskazanie sposobu publikacji wykazów
oraz możliwości zapoznania sie z
ich treścia oraz podanie adresów
internetowych, jeżeli zostały zamieszczone w BIP.
W pisemnym uzasadnieniu
sad zauważył m.in., że analizując okoliczności sprawy należy
wskazać - uwzględniając treść
wniosku skarżącej o udostępnienie informacji publicznej - iż
BOSO, czyli
Bystrym Okiem
Subiektywnego
Obserwatora
przedmiotem żądania jest informacja publiczna, a skarżąca
podała w jakiej formie i w jaki
sposób żądana informacja winna
zostać udostępniona.
Identyczne stanowisko zajął
sąd w sprawie drugiego wyroku.
Naczelna „Rzgowskiej Prawdy”
30 września ub. roku zwróciła
się o wykaz uchwał Rady Miejskiej w Rzgowie podjętych w
okresie 2004-2014 dotyczących
podatku rolnego; uchwał z tożsamego okresu dotyczących zmian
w budżecie gminy w związku ze
zmiana wysokości wpływu z tytułu podatku rolnego. 3. wykazu
protokołów sesji rady miejskiej
w Rzgowie, w trakcie których
podjęto wymienione uchwały;
informacji odnośnie o do wykonywania i sposobu publikacji
wykazów i możliwości zapoznania się z ich treścią.
Sąd uznał, iż bezczynność Rady
Miejskiej w Rzgowie nie stanowi
rażącego naruszenie prawa, gdyż
odpowiedz na wniosek, aczkolwiek oparta na błędnym przekonaniu, została skierowana do
skarżącej w terminie ustawowym.
Ze skutkami bezczynności
poprzedniej Rady Miejskiej w
Rzgowie muszą poradzić sobie
obecni radni, udzielając „Rzgowskiej Prawdzie” (w terminie 14
dni od uprawomocnienia się wyroku) należnej informacji. Muszą
też uzupełnić braki w BIP.
fh.
Wszystkie dokumenty znajdują się na www.rzgowskaprawda.pl
Wychodzi na to, że były burmistrz Rzgowa - Jan Mielczarek jest człowiekiem rozchwianym i rozedrganym wewnętrznie. Tuż przed wyborami twierdził stanowczo:
„Najzwyczajniej w świecie mam dosyć, dlatego odchodzę”. I wymieniał swoje liczne pasje (malarstwo, rzeźbiarstwo, turystyka i jeszcze kilka innych), którym po swoim odejściu ze stanowiska burmistrza nareszcie będzie mógł
poświęcać swój czas. Można było wyciągnąć wniosek, że nie może się doczekać kiedy to wreszcie nastąpi.
Jak powiedział, tak... nie zrobił. Około miesiąc po wyborach samorządowych nasz pasjonat zmienił zdanie. Swoje
pasje postanowił „rzucić w diabły”. Skąd taki nagły zwrot i brak zainteresowania dla uwielbianych przez siebie
zajęć? Otóż pan J. M. załapał się na fuchę chyba najlepszą jaka mogła mu się przytrafić - został doradcą nowego burmistrza! Na pytanie w jakim zakresie będzie doradzał, burmistrz Konrad Kobus udzielił wyczerpującej odpowiedzi:
- W pełnym.
Od razu przypominam sobie jak Jan Mielczarek zatrudniał swojego doradcę (czyli wtedy mało wiedział i musiał
mu ktoś doradzać a teraz w krótkim czasie nabył takiej wiedzy, że sam doradza? Zdolniacha!) i też trudno było wyczuć a jeszcze trudniej dowiedzieć się czym się ów doradca zajmuje.
Drugim „wejściem smoka” burmistrza Kobusa była pochodząca od niego informacja, a właściwie jej brak. Zapytany ile zarabia jego niezbędny doradca, stwierdził, że nie pamięta i mało tego, nawet nie potrafi tej kwoty oszacować.
Dla mnie w tym momencie rozszedł się brzydki zapaszek. A dla Państwa?
Chyba trzeba Urząd Miasta przenieść w inne miejsce, bo pod tym budynkiem płyną szkodliwe cieki wodne albo
działają jakieś bioprądy powodujące amnezję. Wiceprzewodniczący poprzedniej Rady Miasta nie pamiętał co wczoraj jadł na obiad a teraz burmistrz nie pamięta jak angaż podpisywał kilka dni wcześniej. Ba, nie wie nawet (taki
szczególik) czy była to wielkość 500 zł, 3 tys. zł a może 6,5 zł.
Poza tym urzędnik zatrudniający doradcę sam niedługo zostaje doradcą.
To musi być ciek albo bioprądy...
RZGOWSKA PRAWDA 11
INFORMATOR RZGOWSKI
Pogotowie Ratunkowe
999
Straż Pożarna
998
Policja
997
Pogotowie gazowe
992
Informacje - ogólna
913
- PKP
94-36
- PKS
(42) 631-97-06
- celna
(42) 638-82-10
Gminna Przychodnia
Zdrowia w Rzgowie
(42) 214-11-72
ul. Ogrodowa 11
(42) 214-11-73
(godz. 8.00 - 18.00)
Nocna i świąteczna
pomoc lekarska
(42) 213-23-62
Gminna Przychodnia
w Andrespolu
(42) 214-10-27
ul. Rokicińska 125
605-145-149
Parafia rzymskokatolicka
Rzgów pl. 500-lecia
(42) 214-10-04
Komisariat Policji w Rzgowie
pl. 500-lecia 6
(8.00 - 22.00)
(42) 214-10-07
Komisariat Policji
Tuszyn ul. Żeromskiego 31
(całą dobę)
(42) 614-25-62
Komenda Powiatowa Policji 997
powiatu łódzkiego wschodniego 112
Koluszki ul. 11 Listopada 62F
(44) 719-62-11
(informacja całą dobę)
Ochotnicza Straż Pożarna
Rzgów ul. Nadrzeczna 2
(42) 214-10-08
Biblioteka Publiczna w Rzgowie
(42) 214-10-12
Urząd Miejski
w Rzgowie
pl. 500-lecia
(42) 214-12-10
Gminny Ośrodek Kultury
(42) 214-13-12
Rzgów ul. Rawska 8
Gminny Ośrodek Sportu,
Turystyki i Rekreacji,
Rzgów ul. Szkolna 5
(42) 213-30-08
Miejski Ośrodek Pomocy
Społecznej
Rzgów ul. Rawska 8
(42) 214-21-12
Zakład Gazowniczy
Pabianice ul. Partyzancka 110
(czynny całą dobę)
(42) 675-95-52
Zakład Energetyczny SA
Pabianice ul. Piłsudskiego 19
(całą dobę)
(42) 675-10-00
Gminny Zakład Wodociągów
i Kanalizacji w Rzgowie ul. Stawowa
11. (42) 214-11-91
Stryków ma ok.1200 ha terenów inwestycyjnych
a Rzgów tylko 150 ha. Dlaczego?
Uwagi do studium uwarunkowań i kierunków
zagospodarowania przestrzennego gminy Rzgów
Plan zagospodarowania przestrzennego Gminy Rzgów jest
oparty o studium zagospodarowania przestrzennego i powinien
być z nim zgodny.
Rzgów ma drugą w swej historii szansę na gwałtowny rozwój,
pierwsza była w XIX stuleciu.
Teraz taką możliwość stwarza
skrzyżowanie dróg z Wrocławia
z wjazdem do Łodzi i pobliską
A1. Daje to szansę na budowę
centrów logistycznych, fabryk
i innych tego typu obiektów.
Mamy centra tekstylne, jednak
ich szanse na rozwój już się wyczerpały, żadne tam podkręcanie
i wymyślanie nic nie zmieni, to
koniec tego typu handlu. Jeszcze kilka lat i będzie tak jak w
nowych halach Ptaka za A1,
czyli pusto.
Co będzie jeśli ta forma handlu
padnie a „jedynie słuszna firma”
tak popierana przez wójtoburmistrza Mielczarka i „wodzunia”
Bartoszewskiego wystawi okna i
zacznie remont lub przebudowę,
żeby nie płacić podatku. Skąd
wziąć potrzebne pieniądze?
Każdy, zdrowo myślący burmistrz, a do takich bez wątpienia należy nowy Burmistrz - pan
Konrad Kobus wie, że aby uniknąć tego typu problemu musi
dywersyfikować ryzyko, czyli
mówiąc prościej przyciągnąć jak
najwięcej przedsiębiorstw o różnym profilu działalności na terenie gminy.
Następny ważny punkt to minimum 5-6 wiodących liderów i
20 mniejszych przedsiębiorstw,
im więcej tym lepiej dla gminy.
Nawet jeśli padnie co trzeci to i
tak nie zawali się budżet gminy.
Jak to obecnie wygląda w
Rzgowie widzimy wszyscy, jedna wiodąca firma i jedna z nią
kiedyś rywalizująca i całe mnóstwo małych hurtowni, ale związanych, niestety, w większości z
tekstyliami.
Tereny najcenniejsze inwestycyjnie to jak na całym świecie,
te położone do 1 km od zjazdu z
autostrady. W Rzgowie bliskość
Łodzi nieco ten teren wydłuża
wzdłuż osi A1 aż do wiaduktu
nad Rudzką.
Dla przykładu taki Stryków
ma ok.1200 ha terenów inwestycyjnych, a Rzgów 150 ha.
Dlaczego?
Pytanie do byłych władz Rzgowa, w 2004 r. zgłosił się do UG
Rzgów Kaufland, który chciał
wybudować w Rzgowie swoje
centrum produkcyjno-spedycyjne na całą Europę Wschodnią.
Miało być tego ponad 40 ha
magazynów, przetwórni, chłodni itd. Kaufland znalazł miejsce
w Rzgowie, dogadał się co do
szczegółów i jeden ze rzgowian
zaoferował im 40 ha ziemi pod
ten obiekt na ul. Literackiej po 40
zł za 1m kw. Niestety, wójt Mielczarek odmówił mówiąc ,że jest
to niemożliwe gdyż nie ma szans
na przekształcenie terenów przy
Literackiej na tereny składów i
magazynów, natomiast zaoferował ziemię po drugiej stronie
A1 za cenę 100 Euro za 1 m kw.
Niestety taka cena była nie do
zaakceptowania dla Kauflandu,
i tak Kaufland powstał w Piotrkowie Tryb.
Taka właśnie była polityka poprzednich władz (blokowanie
przekształcania gruntów rolnych na tereny inwestycyjne),
gdyż prywatnie niektóre osoby
utraciłyby możliwość szybkiego
wzbogacenia się. Nadmierna podaż obniża cenę (!) i zmniejsza
atrakcyjność oferty monopolisty!
Inny przykład niefrasobliwo-
ści to chwalenie się przez Marka
Bartoszewskiego, że udało mu
się załatwić niski prześwit pod
wiaduktem na Rudzkiej i dzięki
temu nikt do Rzgowa od Łodzi
ulicą Rudzką nie przyjedzie ciężarówką (!) i tu podaje sobie rękę
z jedną szacowną mieszkanką
Rzgowa, nazwijmy ją umownie
panią S., która domaga się ograniczenia prędkości na Grodziskiej do 30 i położenia progów
spowalniających.
Ja poszedłbym dalej i dla
poprawienia bezpieczeństwa
zakazałbym chodzenia pieszym, a jedynie dopuścił tych
fruwających...
M.B.
(imię i nazwisko
do wiadomości redakcji)
Na Państwa listy czekamy pod
adresem: [email protected]. Można je także przynosić bądź przesyłać do redakcji.
„Rzgowska Prawda, ul. Zamkowa 30; 95-200 Pabianice.
Jeśli list ma ukazać się bez podania nazwiska, prosimy o zastrzeżenie tego.
Żona byłego radnego poucza obecnych radnych
Jeden z radnych przekazał
nam list do Rady Miejskiej,
jaki napisała p. prof. Agnieszka Salska, żona radnego ubiegłej kadencji Piotra Salskiego.
Stanowisko autorki jest zbieżne z krytyką, jaką sformułował podpisany skrótem (JER)
na łamach styczniowego numeru „Gazety Rzgowskiej”.
Pani profesor zarzuca nowej
radzie brak rozwagi. Krytykuje m.in. decyzję o obniżeniu
wynagrodzenia dla burmistrza,
a zwłaszcza jego uzasadnienie, czyli brak doświadczenia
na stanowisku burmistrza. Jest
to, zdaniem autorki: „jaskrawie
nieprzekonujące w świetle jego
długoletniej pracy w Urzędzie
Gminy i w Radzie Powiatu (co
zresztą przyznaje w styczniowym numerze Naszej Gminy
autor wywiadu z Burmistrzem),
a także jego pracy na stanowisku
Dyrektora Gminnego Zakładu
Wodociągów i Kanalizacji, gdzie
przecież sprawdził się bardzo dobrze”. Salska podejrzewa też, że
Antoni Ptak wycofał się z jego
sponsorowania klubu „Zawisza”,
i dlatego „Zawisza” pada ofiarą konfliktu nowej Rady z firmą
„Ptak”. Czy na pewno rozwiązanie Spółki Komunalnej i oddanie wysypiska do rekultywacji
prywatnej firmie zapobiegnie
wszelkim korupcyjnym pokusom? Dlaczego mamy wierzyć,
że prywatna firma będzie w swoich praktykach uczciwsza niż
Spółka Komunalna i że kontrola
Urzędu Gminy nad jej działalnością będzie skuteczniejsza niż
nad funkcjonowaniem Spółki
Komunalnej? Być może zlecenie rekultywacji wysypiska prywatnej firmie przyniesie pewne
oszczędności budżetowe, choć
Radni Komitetu „Lepsza Przyszłość w Twoich Rękach” każą
nam w to wierzyć na słowo: nie
przytaczają konkretnych wyliczeń, pomijają koszty likwidacji
Spółki i zapewniają, że wszyscy
jej pracownicy znajdą zatrudnienie w Urzędzie Gminy. Pytam
jednak czy władze Gminy będą
w stanie zachować rzeczywistą kontrolę nad prawidłowym
przeprowadzeniem zamknięcia
i rekultywacji wysypiska? Czy
energiczne dążenie do oszczędności nie wpłynie negatywnie
na bezpieczeństwo ekologiczne
mieszkańców Gminy użytkujących tereny wokół wysypiska? I
czy przygotowano już inną (tańszą?) metodę odbioru odpadów z
Gminnej Oczyszczalni Ścieków?
Radny dziwi się stanowisku
p. Agnieszka Salskiej w obliczu
faktu, że jej mąż Piotr Salski był
obecny na sesji i słyszał stanowisko p. Chwiałkowskiego, który
mówił, że spółka będzie wyciągać kasę od gminy 9 te same prace mogą wykonać jej pracownicy
za niższą kwotę, że wysypisko i
tak należy już zamknąć i poddać
rekultywacji, że w 2016 r wejdą
nowe przepisy i to wysypisko nie
mogłoby już dalej funkcjonować,
ja mówiłam o raporcie NIK-u, w
którym stwierdzono, że spółki takie nie podlegają niczyjej kontroli ani rady ani komisji rewizyjnej,
że mogą zaciągać kredyty a w razie nie spłacenia to gmina będzie
musiała spłaci, że tak naprawdę
to wszystkie skontrolowane a
było ich 15 spółki przynosiły
straty. A teraz już wiadomo, że
wpompowane ogromną kwotę
do końca grudnia w spółkę i jakie niby prace za to wykonała ?
Bo jakoś mieszkańcy nie widzą...
Prawdopodobnie spółka właśnie
miała wykonać tę obwodnicę do
„Ptaka”, bo w zakresie działalności właśnie ma taki zapis - budowa i modernizacja dróg . Teraz to
rada decyduje, które drogi będą
budowane a gdyby spółka dalej
funkcjonowała to nic radni nie
mieliby do gadania. Jeśli zaś pan
Ptak rzeczywiście, jak sugeruje p.
Salska. próbuje szantażować radę
poprzez wycofaniu się ze sponsorowania „Zawiszy” to znaczy to
tylko tyle, że nigdy nie robił tego
w poczuciu odpowiedzialności za
sport a tylko w imię swoich interesów. Co do obniżenia wysokości pensji przez radnych, to np.
nowy wójt gminy Widawa sam
wniósł o obniżkę swojej pensji.
Jeśli burmistrz Rzgowa okaże się
dobrym gospodarzem mniemam,
iż przekona tym radnych do podwyżki uposażenia...
Stary rzgowianin
(imię i nazwisko
do wiadomości redakcji
12
RZGOWSKA PRAWDA
OGŁOSZENIA
USŁUGI
PROFESJONALNA
oprawa muzyczna
ślubów. SOPRAN.
602-116-065.
ANTENY SAT-TV.
660-904-697.
PRODUCENT siatki, panele, słupki, bramy, montaż. 502-615-001.
www.tanidrut.com
MALOWANIE, remonty, wykończenia wnętrz. 515-861-680.
TYNKI tradycyjne, gładzie docieplenia. 669-931-251.
UKŁADANIE kostki brukowej i granitowej. 604-324-342.
ZESPÓŁ - wesela. 605-137-047.
DYSKDŻOKEJ. 605-137-047.
HADWAO profesjonalne pranie dywanów, tapicerek. 500-296-246.
CYKLINOWANIE. 502-72-80-50.
PRANIE dywanów, tapicerek, ozonowanie. 516-670-777.
POMOC drogowa 24h - transport
pojazdów maszyn, wózków, minikoparek, maszyn budowlanych, ładowność 5t. 531-400-091.
REMONTY mieszkań, domów od
A-Z. 664-936-554.
TYNKI cementowe - gipsowe
(10,11zł/m2), poddasza, malowania, płytki. 666-936-554.
Sprzątanie mieszkań, mycie okien.
665-935-761.
LIKWIDACJA mieszkań, wywóz
zbędny rzeczy itp. 694-957-408.
KUPNO - SPRZEDAŻ
NIERUCHOMOŚCI
KUPIĘ płyty winylowe (gramofonowe). 503-506-536, (42) 213-64-99.
DOM wolnostojący ponad 200m2
działka, zabudowania gospodarcze
- ul. Rolnicza - sprzedam. 698-789141, 515-28-10-50.
DO wynajęcia lokal (150 m2 - Chechło I, ul. Torowa 4). 502-836-843,
517-678-593.
NAUKA - PARACA
PRACA!
Centrum Wypłaty Odszkodowań
w Łasku poszukuje osób
chętnych do podjęcia współpracy
w celu nawiązywania
kontaktów z klientami.
Gwarantujemy wysokie
wynagrodzenie prowizyjne
lub płatne z góry.
Kontakt: [email protected]
lub 534-858-731.
POSZUKUJEMY osób do pracy do
zakładu produkcyjnego. Oferty prosimy przesyłać na adres: [email protected], osobiście w
siedzibie firmy: Mogilno Duże 28a
lub faxem 43 655-00-59.
MOTORYZACYJNE
1ZŁ za 1kg - AUTOSKUP wszystkie.
888-460-461.
RÓŻNE
CHWILÓWKA w 15 minut
do kwoty 1000 zł.
Kredyty do 200 tys. zł
gotówkowe i konsolidacyjne
na okres do 150 m-cy.
Kredyty-chwilówki sp. z o.o.,
Pabianice, ul. Zamkowa 33/35.
664-017-208, (42) 215-01-65
(koszt połączenia
wg stawki operatora),
www.kredyty-chwilowki.pl
HANDLOWE
PELLET 820zł/tona.
794-999-492.
ZNAJDŹ
I POLUB
NAS NA
FACEBOOKU
www.rzgowskaprawda.pl
RZGOWSKA PRAWDA 13
14
RZGOWSKA PRAWDA
RZGOWSKA PRAWDA 15
KAMIENIE OGRODOWE
- SPRZEDAŻ
- UKŁADANIE
- IMPREGNACJA
UL. RYPUŁTOWICKA 61
UL. MYŚLIWSKA 48a
(42) 214 78 73
WWW.KARMIRHEN.PL
16
RZGOWSKA PRAWDA
Wybraliście Kobusa, macie Mielczarka.
Czary-mary na szczytach
rzgowskiej władzy
HOROSKOP
WODNIK - jeśli nie potrafisz
jasno i wyraźnie powiedzieć,
co czujesz, to dlaczego wymagasz od niej poważnych
deklaracji? Nie zdecyduje się
na krok, jeśli nie będzie pewna
twoich uczuć.
RYBY - zarzucacie sobie
komplikowanie sytuacji i zbyt
mocne naciskanie na wyjaśnienie zawiłej kwestii. To jednak
ta druga strona wykazuje się
tchórzostwem i brakiem dojrzałości emocjonalnej.
BARAN - nie będzie tak źle,
jak myślisz. Po co zamartwiać
się na przyszłość? Niepotrzebnie się dręczysz wytworami
wyobraźni.
BYK - nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę. Nie zawsze
sprawy są czarne albo białe.
Nie popadaj już w panikę, bo
sytuacja może okazać się niezwykle błaha.
BLIŹNIĘTA - weźcie głęboki
oddech i zacznijcie życie od
nowa. Macie jeszcze mnóstwo
czasu na to, by znaleźć szczęście, kogoś, kto was doceni i
pokocha bez stawiania warunków.
RAK - żyjesz w związku, ale
każde z was ma swoje osobne
życie. Mijacie się, żyjecie obok
siebie. Nie ma zbyt dużej szansy na poprawienie tej sytuacji.
Twój związek rozpada się powoli, ale systematycznie.
LEW - skup uwagę na kwestiach uczuciowych, bo zbyt
wiele czasu poświęcasz pracy.
Słuchaj, co partnerka do ciebie
mówi, a dzielących was nieporozumień będzie mniej.
PANNA - mroźne dni bardzo niekorzystnie wpływają
na twoje samopoczucie. Jesteś
coraz bardziej pochmurna i
zdołowana. Spotkanie z przyjaciółmi na pewno poprawi ci
humor.
WAGA - nie wykorzystuj
niepowodzeń do negowania
postępowania twojego partnera. To nie jego wina, że nie
zawsze sprawy toczą się po
twojej myśli.
SKORPION - chociaż on zapewnia, że były to tylko głupie żarty, ty nadal czujesz się
dotknięta ostatnią kryzysową
sytuacją. Nikt nie lubi, jak się z
niego drwi w towarzystwie innych ludzi.
STRZELEC - więcej wyrozumiałości i tolerancji dla potrzeb
partnerki, a wspólne ferie będą
niezapomniane i długo będziecie je miło wspominać.
KOZIOROŻEC - to jest czas
na to, żeby rozwiązać niepokojące cię sytuacje. Niedomówienia się nawarstwiają i coraz
trudniej ci z nimi żyć.
czyli Sadurski poniżej pasa
Wszyscy lubimy magików
(słowo to wymyślono, aby nikt
nie łamał sobie języka na skomplikowanym fonetycznie słowie: prestigitator). Magików,
czarodziejów, zwanych też
kuglarzami i sztukmistrzami.
W porywach nawet cudotwórcami, szarlatanami i mistrzami
czarnej magii. Nie wiem które
określenie z wyżej wymienionych najbardziej pasuje do aktualnie panującego w Rzgowie
burmistrza Kobusa Konrada.
Niech każdy sobie wybierze
najbardziej odpowiednie słowo.
Czemu o tym piszę? Bo w
niedawnych wyborach samorządowych obywatele Rzgowa nie chcieli zagłosować na
dotychczasowego burmistrza
Mielczarka Jana, który czegoś
się wystraszył i dał dyla. Uznali, że lepszym od niego burmistrzem będzie nowy gościu,
Kobus Konrad. I takoż się stało.
Ale że nie tylko wielka polityka, to dzieło magików (szarlatanów, itp. - czytaj wyżej) ale i
ta mała, rzgowska polityka nie
może być gorsza - KTOŚ zrobił
fiku-miku (zwane też: czary-mary lub abra-cadabra). Okazało się, że nie chciałeś Mielczarka Jana - masz Mielczarka
Jana! Bo nowy burmistrz wziął
tego starego za swego doradcę.
Na chłopski rozum: wszystko
będzie po staremu. Znaczy po
cholerę organizowano te wybory? Żeby rzgowianie czuli się
wydyma... pardon, zdziwieni?
Żeby psioczyli na demokrację i
wspominali coś o Białorusi, Kubie i Korei Północnej?
Ale pewnie się czepiam. Na
pewno będzie inaczej niż przed
wyborami. Tak samo inaczej, jak
premiera Marcinkiewicza (PiS)
zastąpił Jarosław Kaczyński
(PiS). Albo premiera Tuska (PO)
premier Kopacz (PO).
Jeszcze niedawno Mielczarek
Jan ubolewał, że jak przestanie
być burmistrzem, będzie musiał żebrać pod kościołem. Jak
widać, tylko wszystkich straszył, bo bynajmniej nie spotykamy go teraz żebrzącego pod
kościołem czy innym gmachem
Rzgowa. Trafił z powrotem do
Urzędu Miejskiego, na solidną
posadkę, znaczy etat. Doradca
nowego burmistrza, to fucha
nawet lepsza niż wcześniejsza.
Odpowiedzialności (może się
mylę?) w zasadzie żadnej, nie
trzeba szlajać się po sesjach i
komisjach Rady Miejskiej. I
jeszcze nie trzeba tłumaczyć
się wyborcom z tego, ile się
zarabia.
Bo okazuje się, że pensja Mielczarka Jana, to niemalże tajemnica państwowa. Wszyscy na
szczytach władzy nabrali wody
w usta, słysząc pytanie o wysokość pensji Mielczarka. Nie zna
jej ani przewodniczący Rady
Miejskiej Jarosław Świerczyński, odsyłając dziennikarza z
pytaniem do burmistrza Kobusa dodając, że wysokość pensji
doradcy burmistrza leży wyłącznie w gestii burmistrza. A
ten akurat ma zaćmienie umysłu i nie wie ile zarabia jego
doradca Mielczarek. Nawet
nie wie „pi razy drzwi” czyli
„mniej więcej”. A to znaczy, że
może 500 złotych za cały etat
albo 50 tysięcy. Zapomniał. Nie
wiadomo. Ściśle tajne. Totalna
amnezja.
Reasumując, jeśli ktoś nie
przeczytał ze zrozumieniem
kilkunastu powyższych zdań:
rzgowianie wybrali Kobusa.
Ale i tak dostali Mielczarka,
jako bonus do Kobusa. W dodatku tajnego Mielczarka, bo
nawet burmistrz Kobus choć go
przygarnął, nie pamięta ile pieniędzy będzie rzgowian kosztować doradca Mielczarek. Po
prostu to mało ważne. A to dla
Rzgowa źle. Jeśli już teraz nawet w przybliżeniu Kobus nie
pamięta takich spraw, jeśli nie
pamięta wyników niedawnych
wyborów czyli tego, że rzgowianie nie chcieli Mielczarka i próbuje wam wcisnąć wybrakowany
towar którego nie chcieliście nie wróży to dobrze jemu i nowo
wybranym władzom. Być może
wkrótce okaże się, że wybieraliście Radę Miejską i burmistrza, a
macie cyrk, w którym nikt niczego nie pamięta.
Między Rzgowem
a prawdą
Konrad Kobus tuż po zaprzysiężeniu
na burmistrza Rzgowa
Za jakie grzechy…
I rym
cym cym
Wiele zmian jest w miejskiej
radzie,
Nowe zwierzęta pojawiły się w
stadzie.
Przyszła sobie koza na miejsce
bizona,
Nie minęła chwila - koza obrażona.
Bo krzesełko: to za niskie, to za
małe,
Kto tu wstawił taką chałę?!
Wkurzył się srogo nowy szef
rady,
I tymi słowy rozpoczął obrady:
- Nie o taki tron walczyłem!
Tfu - o Rzgów!
Jeno się przejęzyczyłem...
Rzgowianka
(imię i nazwisko
do wiadomości redakcji)