Jacek Sroka
Transkrypt
Jacek Sroka
Jacek Sroka Strajk nauczycieli Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Związek Nauczycielstwa Polskiego podjął decyzję o przeprowadzeniu 29 maja dwugodzinnego strajku ostrzegawczego w całym kraju. Szkoły i przedszkola, gdzie ogłoszono strajk nie pracowały w ciągu pierwszych dwóch godzin. Na strajk ostatecznie zdecydowano się po spotkaniu prezesa ZNP, Sławomira Broniarza z premierem Jarosławem Kaczyńskim, do którego doszło 23 maja. Zdaniem lidera ZNP ze strony premiera nie padły żadne konkretne propozycje dotyczące żądań zgłaszanych przez nauczycieli, które dotyczyły m.in.: objęcia nauczycieli emeryturami pomostowymi, co najmniej 20% podwyżek płac, zwiększenia nakładów budżetowych na oświatę oraz zmiany kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej. Przebieg strajku W dwugodzinnym strajku ostrzegawczym wzięło udział około 50% placówek w całym kraju. W części z nich strajkowali nie wszyscy nauczyciele. Akcja zyskała akceptację Krajowego Porozumienia Rodziców i Rad Rodziców, a według sondaży prasowych popierało go ogółem 60% Polaków. 29 maja po południu liderzy ZNP spotkali się z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim. Rozmowy dotyczyły zachowania możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę co najmniej do 2011 roku i zabezpieczenia prawa do emerytur pomostowych w opracowywanym przez rząd pakiecie ustaw emerytalnych. Spotkanie to z założenia miało charakter informacyjny. Nie przyniosło konkretnych rezultatów, lecz otworzyło drogę do dalszych rozmów. Rezultaty protestu Dzień po strajku, 30 maja, przedstawiciele Związku spotkali się z wicepremierem, ministrem edukacji Romanem Giertychem, którego odwołania domagali się zaledwie kilka dni wcześniej. Na spotkaniu byli również obecni przedstawiciele Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, która nie brała udziału w proteście organizowanym przez ZNP. Minister wyraził poparcie dla postulatów płacowych i zapowiedział, że będzie wnioskował o 10 proc. podwyżkę nauczycielskich płac w budżecie na 2008 rok. Obiecał także zabiegać o podwyżki dla nauczycieli w latach następnych. Pozostawiono zarazem do ustalenia, czy przewidziana na 2008 rok podwyżka będzie korygowana o stopę inflacji. Propozycja do budżetu 2008 zostanie zgłoszona już w czerwcu, gdyż właśnie w tym miesiącu rząd jest zobligowany do przedłożenia Komisji Trójstronnej zarysu planu budżetowego na rok przyszły. Na spotkaniu uzgodniono także, że zostaną powołane trzy zespoły robocze, w skład których wejdzie po dwóch przedstawicieli MEN, ZNP i oświatowej ‘S’. Zajmą się one: • przygotowaniem zmian dotyczących finansowania systemu oświaty (w tym także płacami), • zmianami w systemie oświaty (m.in. problemami szkolnictwa zawodowego, liceów i wychowania przedszkolnego), • kształceniem nauczycieli. Minister zapowiedział, że do kuratorów oświaty wysłane zostanie pismo informujące o utrzymaniu dotychczasowych uprawnień do wcześniejszej emerytury dla tych nauczycieli, którzy nabyli je w ramach regulacji Karty Nauczyciela. Padła przy tym deklaracja o zamiarze przeprowadzenia zmian w odpowiednich przepisach Karty Nauczyciela przy wykorzystaniu tzw. szybkiej ścieżki legislacyjnej. Przedstawiciele rządu przypomnieli zarazem, że w aktualnej wersji projektu ustawy o emeryturach pomostowych dla nauczycieli urodzonych po 31.12.1948, a przed 01.01.1969 przewidziano dwie ścieżki przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. Pierwsza umożliwia przejście na emeryturę pomostową po osiągnięciu: wieku 55 dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, co najmniej 20-letniego okresu składkowego dla kobiet i 25-letniego dla mężczyzn oraz okresu pracy w szczególnym charakterze przez co najmniej 15 lat. Wariant drugi dotyczy natomiast osób, które nie przystąpiły do otwartego funduszu emerytalnego. Umożliwia on utrzymanie uprawnienia do przejścia na wcześniejszą emeryturę bez względu na wiek dla nauczycieli, którzy do 31.12.2007 spełnili warunki określone w Karcie Nauczyciela. Jest to również wariant dla osób urodzonych przed 1 stycznia 1969, gdyż po reformie systemu emerytalnego w 1999 roku tylko tym rocznikom pozostawiono możliwość pozostania poza otwartymi funduszami emerytalnymi. Komentarz Ocieplenie relacji pomiędzy ZNP z MEN można potraktować jako krok w kierunku powołania lobby oświatowego działającego ponad podziałami politycznymi, którego utworzenie postulował 15 maja minister R. Giertych goszcząc na kongresie ZNP. Przedsięwzięcie to jest jednak niełatwe. Chodziłoby bowiem o zbudowanie koalicji łączącej trzy oddalone od siebie politycznie siły: • ZNP, kojarzone z postkomunistyczną formacją Sojusz Lewicy Demokratycznej, • ministra edukacji w osobie R. Giertycha, który reprezentuje wyraziście prawicową Ligę Polskich Rodzin, • Sekcję Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Skonstruowane w ten sposób lobby, jeśli nawet udałoby się je sformować, nie miałoby szans przetrwać żadnego poważniejszego kryzysu pomiędzy głównymi siłami politycznymi. Należy zatem oczekiwać kolejnych etapów sporu zarówno wewnątrz środowiska nauczycielskiego, jak i w jego relacjach zewnętrznych.