gagim-ii - Młody Zawiercianin.pl

Transkrypt

gagim-ii - Młody Zawiercianin.pl
Nasz przewodnik
Publikacja jest współfinansowana przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej
od redakcji
Oto drugi numer gazetki szkolnej wydanej w ramach projektu „Młodzieżowa Akademia Obywatelska”, realizowanego
przez Centrum Inicjatyw Lokalnych. W projekcie bierze udział
10 szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z terenu powiatu zawierciańskiego, a z każdej z nich – 6 uczniów. Projekt jest
współfinansowany przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego
programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii
Europejskiej. Potrwa on do końca września 2014 roku.
W ramach projektu trwającego od maja 2013 roku odbyło się
kilka edycji warsztatów dziennikarskich, spotkanie z dziennikarzem Michałem Olszańskim, Romanem Czejarkiem i Jakubem Poradą, wyjazd dziennikarski do Łodzi (relacja z wycieczki
znajdzie się w piśmie „Zawiercianin” nr 17), a uczniowie intensywnie pracowali przy tworzeniu materiałów dziennikarskich.
Efekt tych prac znajduje się na najbliższych kilkunastu stronach.
Drugi numer projektowego „Gagima” rozpoczynamy od wywiadu Eweliny Rojewskiej z Wojciechem Lataczem, nauczycielem języka angielskiego oraz przewodnikiem po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. O swojej pasji – miłości do zwierząt – mówi natomiast
w rozmowie z Katarzyną Mazur inny nauczyciel z Gimnazjum nr
1 im. Tadeusza Kościuszki w Zawierciu – Bożena Rok. Następny
tekst dotyczy jednej z klas szkoły – o swoich kolegach i koleżankach, typach ich osobowości, pisze Aleksandra Stempień. Temat
czytelnictwa wśród uczniów, a zwłaszcza problem zaniedbywania
książek na rzecz Internetu, porusza Wanessa Lassak. W tekście
Katarzyny Mazur odnajdziemy natomiast informacje o konkursach i turniejach, w których szkoła brała udział jesienią. W drugim numerze „Gagima” nie mogło także zabraknąć tekstu o zbliżającym się niezwykle ważnym wydarzeniu – rocznicy nadania
szkole imienia Tadeusza Kościuszki oraz poświęcenia sztandaru
i przekazania go placówce. O tym pisze Wiktoria Paruzel. Warto
wspomnieć także o artykule Wiktorii Domagały – dotyczy on negatywnej roli plotki w życiu młodych ludzi.
Bogatsi o doświadczenia zdobyte podczas tworzenia pierwszego
numeru gazetki szkolnej i „Zawiercianina” oddajemy w Wasze ręce
kolejne wydanie będące uwieńczeniem intensywnej pracy uczniów.
Publikacja własnych artykułów w gazetce o nakładzie 1000 egzemplarzy to nie tylko wielka satysfakcja i poczucie dumy. To także wielka odpowiedzialność za słowo, o której warto pamiętać starając się
być dziennikarzem. Dziennikarstwo to bowiem znacznie więcej niż
zawód – nie będzie wyolbrzymieniem stwierdzenie, że to pewna misja, aby świat czynić lepszym. Albo przynajmniej nie gorszym.
Wydawca:
Adres redakcji:
Centrum Inicjatyw Lokalnych
ul. Wierzbowa 16/18,
42-400 Zawiercie
tel. 32 670 20 14,
e-mail. [email protected]
Biuro: ul. Senatorska 14,
42-400 Zawiercie
Spis treści
3 Nasz przewodnik
Z Wojciechem Lataczem – nauczycielem języka
angielskiego i przewodnikiem po Jurze KrakowskoCzęstochowskiej rozmawia Ewelina Rojewska
4 Moje małe ZOO
Z Bożeną Rok – kierownikiem świetlicy
w Gimnazjum nr 1 rozmawia Katarzyna Mazur
6 Lansy, vansy czy kujony?
Aleksandra Stempień • Jak postrzegamy siebie i swoją klasę?
8 Książka vs Internet.
Co wybieramy częściej?
Wanessa Lassak • O malejącej popularności
książek wśród młodzieży
9 Konkursy, turnieje, konkursy
Katarzyna Mazur • O obchodach Międzynarodowego
Miesiąca Bibliotek Szkolnych
10 Zbliża się pierwsza rocznica nadania
szkole imienia Tadeusza Kościuszki...
Wiktoria Paruzel
11 Rzecz o plotce
Wiktoria Domagała • Plotki – słowa, które mogą ranić
Gazetę przygotował zespół w składzie:
Liliana Kuszak, Wanessa Lassak,
Wiktoria Paruzel, Wiktoria Domagała,
Katarzyna Mazur, Ewelina Rojewska,
Aleksandra Stempień
Redakcja i korekta: Remigiusz Okraska
Skład: Bartłomiej Mortas
Na okładce: Wojciech Latach z uczniami naszej szkoły
Przekaż CIL
1% podatku
KRS 0000215720
Publikacja jest współfinansowana przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej
NASZ PRZEWODNIK
Ewelina Rojewska
Magister Wojciech Latacz urodził się w Zawierciu. Jest nauczycielem
języka angielskiego i przewodnikiem po Jurze KrakowskoCzęstochowskiej. Ma 39 lat i mieszka w Zawierciu.
▸▸ Dlaczego został Pan przewodnikiem? ▸▸ Jak to jest być przewodnikiem?
▸▸ Wojciech Latacz.: Mój tata jest prze- ▸▸ Mam frajdę z tego, że potrafię „ożywić”
wodnikiem, a ja zawsze lubiłem piesze miejsca takie jak ruiny Zamku Ogrodziewycieczki. Czasem zabierałem na Jurę nieckiego. Pragnę, aby turyści zobaczyli
znajomych, którzy przyjeżdżali do mnie coś więcej niż tylko ruiny.
z innych części Polski.
▸▸ Czy ma Pan jakieś inne pasje oprócz
▸▸ Czy zabiera Pan swoje dzieci na wy- podróży i wycieczek?
cieczki po Jurze? Chce Pan zakorzenić ▸▸ Gram na gitarze od szóstej klasy szkow nich swoją pasję?
ły podstawowej. Chodzę też po jaski▸▸ Udało mi się zaszczepić w moich dzie- niach. Mam jeszcze jedną, niezrealiciach pasję odkrywania nowych miejsc. zowaną pasję. Lubię lutować obwody
Szymon bierze udział w różnych rajdach, elektroniczne, ale jeszcze mi to nie wyJudyta uwielbia Zamek Ogrodzieniec; naj- chodzi.
bardziej lubi stragany w pobliżu zamku.
▸▸ Czy poleca Pan pracę przewodnika in▸▸ Jakie są Pana ulubione miejsca na Ju- nym, a jeśli tak, to dlaczego?
rze i dlaczego są to właśnie one?
▸▸ Odpowiem przekornie. Kiedy byłem
▸▸ Myślę, że takim miejscem jest Góra w szkole, lubiłem lekcje historii, ale
Zborów, zawsze zachwyca mnie widok nie znosiłem się jej uczyć. Dzisiaj odze szczytu.
krywam, że wiele ważnych wydarzeń
3
w historii Polski jest związanych
z naszym regionem! Praca przewodnika sprawiła, że polubiłem historię i szukam ciekawostek, które mogę „sprzedać”
grupom, które prowadzę. Na przykład
postać księcia Władysława Opolczyka,
który nadał prawa miejskie Częstochowie, założył klasztor na Jasnej Górze
i przywiózł ikonę Czarnej Madonny –
niestety, zamiast być bohaterem narodowym, ginie w mrokach dziejów za próbę rozbioru Polski w czasie panowania
Władysława Jagiełły. Dzięki przewodnictwu na nowo odkryłem, że historia
może być fascynująca.
▸▸ Serdecznie dziękuję za rozmowę.
MOJE MAŁE ZOO
Katarzyna Mazur
Magister Bożena Rok urodziła się i mieszka w Zawierciu. Ukończyła Wydział
Pedagogiki i Psychologii na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jest
nauczycielem od 1985 roku, obecnie pracuje na stanowisku kierownika świetlicy
w G1. Ma męża, dwie dorosłe córki, 4 psy (Gizmo, Amar, Marpo, Morda) i 8
kotów (Kinaj, Bamboo, Ivo, Fiona, Xena, Dafne, Hyris oraz Fotyna). W wolnych
chwilach słucha dobrej muzyki i wypoczywa na łonie natury. Uwielbia kino.
4
GAGIM · JESIEŃ 2013 • NR 2
▸▸ Jakie są zadania kierownika świetlicy? sierść i piękne, pełne miłości pomarańczo- z shih tzu na posłaniu. W moim domu
Bożena Rok: Do moich zadań należą we oczy. Również moje psy – shih tzu, dwa powiedzenie „żyją jak pies z kotem” nie
organizacja pracy świetlicy, organizowa- mastify tybetańskie i gończy polski, za- ma uzasadnienia.
nie żywienia w szkole, rozliczenia finan- chwycają mnie swoim zachowaniem, odsowe, organizacja pracy kuchni, współ- daniem i bezgraniczną miłością.
▸▸ Dziękuję za rozmowę i życzę samych
praca z pedagogiem szkolnym, gronem
miłych chwil z Pani małym ZOO.
pedagogicznym, MOPS-em.
▸▸ Czy czuje Pani z nimi jakąś specjalną więź?
▸▸ Oczywiście, że tak. Zwierzęta, zwłasz▸▸ Jak długo jest Pani związana z naszą cza koty z mojej hodowli, pasjonują mnie,
szkołą?
pozwalają oderwać się od codzienności,
▸▸ Mieszkam w pobliżu, tak więc tutaj za- a obcowanie z tymi „małymi lwami”, częczęłam swoją edukację, tak jak mój brat, sto od pierwszych chwil ich życia, to niemąż i córki. Wtedy była to Szkoła Podsta- zapomniane chwile. „Bóg stworzył kota,
wowa nr 1. W trakcie studiów odbywałam aby człowiek mógł głaskać tygrysa” – tak
w niej praktyki pedagogiczne, a później stwierdził Victor Hugo. Chciałabym żyrozpoczęłam tu pracę jako nauczyciel na- czyć wszystkim miłośnikom zwierząt,
uczania początkowego. W związku z refor- aby w swoim życiu również spotkali tak
mą oświaty zostałam przeniesiona do SP4, cudowne istoty pełne ciepła, czułości
ale po kilku latach wróciłam do naszego i bezgranicznej miłości.
gimnazjum jako kierownik świetlicy.
▸▸ Czy może Pani podzielić się jakimiś
▸▸ Ma Pani liczną gromadę zwierząt. ciekawostkami z życia pupili?
Skąd takie zainteresowania?
▸▸ Moje zwierzęta żyją w wielkiej sym▸▸ Odkąd sięgam pamięcią w moim życiu biozie. Gdy Marpo i Amar przychodzą
zawsze towarzyszyły mi zwierzęta. Będąc do domu, koty radośnie je witają. Księżjeszcze dzieckiem, przygarnęłam pierw- niczka Xena chodzi po ogromnym, leżąszego kociaka z ulicy. Mićka żyła ze mną cym mastifie, przytula się do niego, ocieszczęśliwie przez 16 lat. A potem były ra, domagając się pieszczot z jego strony.
następne koty, z czasem psy. Fascyna- Pozostałe koty zachowują się podobnie.
cja nimi spowodowała, że dojrzałam do Kinaj potrafi spoliczkować Amara, bez
hodowli kotów rasowych. Koty urzeka- żadnej reakcji ze strony mastifa. Mała
ją mnie swoim zachowaniem, wyglądem, Fotyna ciągle chodzi za Gizusiem jak
gracją i poruszaniem się. Mają jedwabistą cień, przytula się do niego i śpi razem
5
LANSY, VANSY CZY KUJONY?
Aleksandra Stempień
Zawsze ciekawiło mnie, jacy jesteśmy? Postanowiłam
porozmawiać z kolegami i koleżankami o tym, jak postrzegają
siebie i swoją klasę. Oto wyniki zadanych przeze mnie pytań oraz
omówienie anonimowych odpowiedzi uczniów naszej szkoły.
Czy uważasz, że w twojej klasie są podziały na grupy?
Postaram się dokonać krótkiej charakteryzacji każdej z tych grup.
Spośród grupy 40 ankietowanych
osób 45% sądzi, że w ich klasach istnieją
podziały na grupy.
KUJONY
Postrzegani są za osoby mało rozmowne, chodzące z nosem w książkach.
Jakie grupy wyróżniasz?
Często uważa się, że kujony mają problemy z nawiązywaniem kontaktów
Ankietowani wymieniali różne gru- towarzyskich, dlatego też uchodzą za
py rówieśnicze. Są to: kujony, sportowcy, gorszych. A co o kujonach sądzą inni
desperaci (pechowcy), artyści i popularsi. uczniowie? Część z nich uważa, że
6
kujony są gorsze, bo „nie mają vansów,
lansów i takich tam”. Reszta jest zdania, że są oni gorsi ze względu na ich
wygląd lub niewielką liczbę znajomych
na Facebooku.
SPORTOWCY
Sportowcy (często myleni z popularsami) to osoby odnoszące sukcesy w różnych dziedzinach sportu, od piłki nożnej przez tenis aż do siatkówki. Każdy
GAGIM · JESIEŃ 2013 • NR 2
szanujący się sportowiec większość czasu spędza na treningach, szykując się
do zawodów. Często mówi się, że są oni
największymi wrogami kujonów, ale czy
to prawda?
Większość sądzi, że tak, ale przecież
zależy to tylko i wyłącznie od obu tych
grup: jeżeli kujony będą myśleć o sportowcach jak o wrogach, to nimi właśnie
sportowcy dla nich będą. To samo dotyczy fanów sportu – zasada działa w obie
strony.
Czy uważasz, że twoja klasa jest zgrana?
Jedynie 50% ankietowanych sądzi, że
ich klasy są zgrane, a 45%, że nie. Pozostałe 5% nie ma zdania.
Dlaczego sądzisz, że klasa jest niezgrana?
Jako najczęstszą odpowiedź na to pytanie, dlaczego właśnie tak jest, okazały
się wspólne zainteresowania. To nie jest
jedyne rozwiązanie do stworzenia zgranej
klasy. Każda grupa jest wyjątkowa, każda
DESPERACI (PECHOWCY)
ma inne poglądy, hobby. Nasuwa się pytanie: czy warto się dzielić? Przecież kujony
Desperaci uchodzą za zjawy włóczące mogą się wiele nauczyć od sportowców, ci
się po szkolnych korytarzach, wiecznych z kolei od artystów, i tak dalej. Połączenie
smutasów, pesymistów, niewidzące do- tak różnych osobowości w jednej klasie
brych stron życia.
to prawdziwy mix, którego poznawanie
Czy to prawda? Przecież nikt nigdy może okazać się ciekawym wyzwaniem.
nie zbadał dokładnie myśli desperatów; Wszystko zależy tylko od nas samych –
może są oni barwnymi osobowościami, możemy dalej dzielić się na mniejsze gruktóre jedynie boją się krytyki?
py albo utworzyć zgraną klasę. Które rozUważani są za wieczne niezdary, ofiary wiązanie wybieracie?
losu. Pechowcy trzymają się raczej razem,
Przed nami wiele imprez klasowych:
większość uważa ich za osoby nieśmiałe, biwaki, wycieczki, wspólne prażonki,
bojące się kontaktu z ludźmi – jednak czy wyjścia do kina i teatru, mikołajki i różto cała prawda o pechowcach? Może warto ne akcje klasowe. Jak wykorzystamy te
byłoby poznać, jacy są naprawdę?
możliwości? Od nas samych zależy, jaka
będzie nasza klasa.
ARTYŚCI
Artyści – wieczni marzyciele. Większość ankietowanych sądzi, że są oni
niedostępni i zamknięci w sobie, posiadający tylko grupki wiernych przyjaciół.
Co o tym wszystkim sądzą sami artyści?
Otóż okazało się, że nasi kochani
marzyciele mają zgoła odrębne zdanie: „Przecież my nie bronimy się
przed nowymi znajomościami, wręcz
przeciwnie!”.
Może rzeczywiście artyści są momentami chimeryczni, ale czy to powód, aby
trzymać się od nich z daleka?
POPULARSI
Popularsi uchodzą za gwiazdy
szkoły, posiadające najlepsze ciuchy
i fryzury. Często mają zadziorne charaktery, co powoduje, że popadają w konflikty z resztą społeczności. Popularsi (podobnie jak artyści) tworzą ,,zamknięte
grupki’’ przyjaciół. Mogłoby się wydawać, że nie dopuszczają do nich nikogo
więcej, ale czy to do końca prawda?
„Nie, to nieprawda. My naprawdę nie
tworzymy żadnych zamkniętych grupek.
Przecież każdy może z nami pogadać, jesteśmy otwarci”.
7
KSIĄŻKA VS. INTERNET. CO
WYBIERAMY NAJCZĘŚCIEJ?
Wanessa Lassak
Wszyscy doskonale wiemy, że książki nie cieszą się już tak dużym
zainteresowaniem jak kiedyś. Era komputerów i innych nowinek
technicznych skutecznie wypiera tradycyjne słowo pisane. To zjawisko
bardzo dobrze znane jest młodzieży naszego gimnazjum.
Na pytanie, czy lubią czytać, prawie połowa zapytanych odpowiada
przecząco. Jedna czwarta mówi, że
czyta tylko lektury omawiane na języku polskim, żeby ,,nikt się nie czepiał”, jak to określają pytani. Zwierzają się, że spędzają czas z przyjaciółmi,
biegając po boisku czy przechadzając
się po mieście, ale jednak najwięcej
wolnego czasu poświęcają na serfowanie po sieci.
Na szczęście w naszej szkole są
uczniowie, którzy wręcz uwielbiają
czytać! Znajdujemy ich zwykle zadumanych nad książkami w cichych lub
w miarę spokojnych miejscach. Jak
sami twierdzą, „papierowi przyjaciele” dają im wsparcie, które zawsze jest
w zasięgu ręki. Wystarczy im sięgnąć
do półki z książkami, aby poprawić sobie humor, zatracić się w świecie ulubionych bohaterów, z którymi czasami się nawet utożsamiają. Wyobrażają
sobie wspaniałe podróże z Harrym do
Hogwartu lub z czwórką rodzeństwa do
wiecznie mroźnej Narnii.
To wspaniale wiedzieć, że w naszej
społeczności uczniowskiej są osoby, dla
których czytanie jest codziennością.
Dla nich to nic dziwnego. Nieobce im
są rozmowy o ulubionych autorach czy
powieściach. Dobrze, że nie dla wszystkich spędzanie wolnego czasu ogranicza się wyłącznie do patrzenia w ekran
monitora. Naprawdę, komputer nie jest
jedyną rzeczą, która może sprawić nam
radość czy wypełnić miło czas. W dodatku książki wzbogacają naszą wiedzę
i rozwijają wyobraźnię. Jak sądzę, dla
wszystkich miłe jest łączenie rzeczy – żaden problem! Nasza biblioteka szkolprzyjemnych z pożytecznymi, a te kil- na ma mnóstwo książek, które na pewkadziesiąt kartek druku zdecydowanie no Was zainteresują. Każdy znajdzie tam
nam to umożliwia.
coś dla siebie; jestem tego w 100% pewA jeśli nie uśmiecha Wam się chodzenie na (zajrzyj na stronę biblioteki i jej blog:
do księgarni po nowe nabytki do czytania http://library1gim.blogspot.com/). Nawet
8
jeśli ktoś nie jest fanem czytania, jakaś
miła, lekka lektura z humorem nie zaszkodzi, prawda?
Założę się, że każdy uczeń naszej
szkoły, nawet pierwszoklasista, już wie,
gdzie owo pomieszczenie się znajduje.
GAGIM · JESIEŃ 2013 • NR 2
Nie pozostaje już nic innego, jak tylko zajrzeć do biblioteki i wybrać coś
dla siebie. Czy będzie to jakiś dobry
kryminał, przygodówka, młodzieżówka, a może coś z fantastyki? To nie ma
znaczenia! W książkach odnajdziecie
coś, czego w prawdziwym świecie nie
ma. Dzięki nim poczujecie się inaczej
niż zwykle; dajcie się wciągnąć do magicznego świata. Nie tego, który widzicie rano, gdy się budzicie lub gdy jecie
obiad.
A jeśli jednak ktoś naprawdę miałby
się zapierać rękami i nogami przed tym
„nieszczęsnym” dla niego czytaniem, to
zawsze może założyć słuchawki, zamknąć oczy i wsłuchać się w głos lektora
w audiobooku. A wszyscy pozostali – do
zobaczenia w bibliotece! ;)
KONKURSY, TURNIEJE, KONKURSY…
Katarzyna Mazur
W październiku biblioteka naszego gimnazjum obchodziła
Międzynarodowy Miesiąc Bibliotek Szkolnych. Odbyło się wiele
konkursów, były łamigłówki i warsztaty zakładkowe.
Jedną z imprez był turniej czytelniczy „W krainie wyobraźni Tolkiena. Hobbit”. Uczestnicy odpowiadali ustnie na pytania z treści
książki „Hobbit”. Za każdą dobrą
odpowiedź otrzymywali punkty, ponadto przysługiwały im trzy szanse,
które można było zamienić na dodatkowe punkty. Zadaniem „z gwiazdką” były zagadki z lektury, które nie
należały do najprostszych. Spośród
wszystkich bardzo dobrze przygotowanych zawodników wyłoniono
trzech finalistów:
• I miejsce: Michał Biały
• II miejsce: Julia Kurzak
• III miejsce: Dominik Janus
Zwycięzcy otrzymali nagrody i dyplomy.
Konkurs przyciągnął kilkoro ochotników i ochotniczek. Dobry nastrój
9
wprowadziły luźna atmosfera i słodycze.
Każdy z zawodników otrzymał nagrodę
pocieszenia.
Wszystkim uczestnikom serdecznie
gratulujemy!
Oto przykładowe pytania z treści książki:
• Jak miały na imię trolle spotkane
przez bohaterów podczas podróży?
• Co Bilbo ofiarował królowi elfów?
• Którzy z krasnoludów uczestniczących w wyprawie byli braćmi?
• Jak nazywała się matka Bilba?
Czy jesteście w stanie na nie odpowiedzieć? Jeśli tak, zapraszamy do
udziału w takim konkursie za rok. Sami
możecie zaproponować podobne imprezy. Z Waszej inicjatywy co roku odbywa
się turniej wiedzy o Harrym Potterze,
który cieszy się bardzo dużą popularnością w naszej szkole.
Pod koniec listopada nasza biblioteka i świetlica planują zorganizować
konkurs poezji. Tematem będzie miłość
w różnych aspektach (braterska, rodzicielska, patriotyczna itd.).
ZBLIŻA SIĘ PIERWSZA ROCZNICA
NADANIA SZKOLE IMIENIA
TADEUSZA KOŚCIUSZKI...
Wiktoria Paruzel
Dnia 12 grudnia 2012 roku w naszym gimnazjum odbyła się uroczystość nadania
szkole imienia Tadeusza Kościuszki wraz z poświęceniem sztandaru i przekazaniu
go uczniom. W związku ze zbliżającą się rocznicą, przeżyjmy ją raz jeszcze.
Uroczystość nadania imienia naszej
szkole rozpoczęła Msza Święta w Bazylice p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, podczas której poświęcono szkolny
sztandar. W tym ważnym dniu przybył
do naszej szkoły prezydent Zawiercia
Ryszard Mach. Wszystkich gości, licznie
zgromadzonych rodziców i całą społeczność naszego gimnazjum powitała pani
dyrektor. W samo południe w sali gimnastycznej odbyła się akademia, mająca na
celu przybliżenie uczniom i zaproszonym
gościom postaci patrona, czyli Tadeusza
Kościuszki. Następnie sztandar został
zaprezentowany zebranym gościom. Na
jego awersie przedstawiony jest wizerunek patrona szkoły, a na rewersie biały
orzeł w koronie na czerwonym tle, czyli
godło Rzeczypospolitej Polskiej. W górnych narożnikach awersu oraz dolnej
części wyhaftowano motywy dębowych
10
liśc,i będących symbolem odwagi i nie- Gimnazjum nr 1 im. Tadeusza Kościuszzłomności T. Kościuszki i oficerów za- ki w Zawierciu.
mordowanych w 1940r. w Katyniu, ku
Ten historycznie ważny dla nas dzień
czci których społeczność naszej szkoły uświetniły występy uczniów oraz przeposadziła dęby pamięci. Po prezentacji mówienia gości, którzy po uroczystonastąpiła uroczysta przysięga uczniów ści wpisali się do księgi pamiątkowej.
na sztandar. Podczas przemówienia pani Na pewno to wydarzenie zostanie nam
dyrektor Katarzyna Jaworska przypo- w pamięci na zawsze.
mniała, skąd narodził się pomysł, by Tadeusz Kościuszko został patronem naszej
szkoły : ,, Do czasu reformy oświatowej
patronem Szkoły Podstawowej nr 1, która mieściła się w tym budynku, był Tadeusz Kościuszko. Utworzone po reformie
gimnazja stały się wówczas bezimiennymi tworami. W ten sposób nawiązaliśmy
więc do przeszłości”.
Następnie przedstawiciel organu prowadzącego szkołę wręczył na ręce pani
dyrektor akt nadania imienia. Od tej
pory pełna nazwa naszej placówk to:
GAGIM · JESIEŃ 2013 • NR 2
RZECZ O PLOTCE
Wiktoria Domagała
Często zdarza się, że niewinne słowa mogą kogoś zranić i sprawić mu
przykrość. Przykładem takich słów jest plotka. Przeważnie wywołuje
ona negatywne skojarzenia. Opiera się na ludzkiej ciekawości,
a jej zamiarem jest wywarcie wrażenia na odbiorcy.
Plotka, jako informacja przekazy- gimnazjum, która padła ofiarą plotki:
wana z ust do ust, po pewnym czasie „Czułam się wtedy strasznie, ponieważ
traci swoje prawdziwe znaczenie. Każ- to mnie bolało, i myślę, że każdego
da z osób powtarzających plotkę dodaje trzeba szanować i traktować dobrze –
coś od siebie, w zależności od indywi- tak, jak byśmy sami chcieli, aby inni
dualnych celów i fantazji. W ten sposób nas traktowali. Przecież nikt nie jest
często sprawa nieważna, niemająca du- idealny, każdy ma wady. Wcześniej zdażego znaczenia, zostaje wyolbrzymiona rzało mi się obgadywać innych. Później
i zniekształcona.
dopiero zrozumiałam, jaką krzywdę
Uważam, że powtarzając negatywne wyrządziłam innym ludziom, teraz nie
plotki i tworząc ich nowe wersje krzyw- da się tego cofnąć, są tylko utracone
dzi się osobę, o której się mówi. Niejed- przyjaźnie. Wiem jedno – nie chciałanokrotnie zamyka się ona w sobie i cierpi. bym, aby to się powtórzyło”.
Kształtując fałszywy obraz tej osoby, zraWedług mnie plotki zniekształcaża się do niej innych ludzi. Odczuwa ona ją rzeczywistość. Rozpowszechniane
smutek, ponieważ została niesprawiedli- wiadomości z reguły nie mają pokrycia
wie osądzona i utraciła dobry wizerunek. w realiach i wprowadzają ludzi w błąd.
Oto krótka w ypowiedź uczen- Mogą w wyniku tego przyczynić się do
nicy jednej z klas drugich naszego zniszczenia przyjaźni, dobrych relacji
między ludźmi czy nawet utraty pracy. Jeżeli zdarza się więc, że ktoś plotkuje w Twojej obecności, możesz mu
powiedzieć: „Skończmy tę rozmowę”,
„Dlaczego opowiadasz takie zmyślone
historie?” albo „Czy nie sądzisz, że to
nie fair?”. Czy wiesz, że nawet słuchając
plotek, stajesz się częściowo za nie odpowiedzialny? Gdy dajesz plotkarzowi
pozwolenie, przyczyniasz się do szerzenia zła. Niektórzy plotkują celowo,
mając w tym jakiś ukryty interes, inni
robią to z przyzwyczajenia, gdyż nauczyli się tego w domu. Jednak z jakiegokolwiek powodu by tego nie czynili,
wszyscy powinni pamiętać, że ten „kto
poniża – sam jest niski” (Antoine de Saint-Exupéry). Niestety niektórzy nigdy
nie dorastają.
11
Galeria „Z życia szkoły”
Lider projektu:
Dane teleadresowe:
ul. Senatorska 14,
42-400 Zawiercie
tel./fax: 32 67 020 14
e-mail: [email protected]
Partner projektu:
Centrum Inicjatyw Lokalnych (CIL) to organizacja pożytku
publicznego, mająca na na celu wspieranie aktywności społecznej oraz animowanie lokalnych inicjatyw.
W 2010 r. zarząd CIL powołał do życia Fundusz Inicjatyw Lokalnych, zasilany odpisami 1% podatku, dzięki któremu wsparcie finansowe przekazywane jest na najciekawsze inicjatywy
z terenu powiatów zawierciańskiego i myszkowskiego. Organizacja nie ogranicza się jedynie do wsparcia zarejestrowanych
inicjatyw. Stowarzyszenie pomaga również grupom nieformalnym, jak również prowadzi swoje programy i projekty.
www.cil.org.pl
KRS: 0000 215 720
/centrum.inicjatyw.lokalnych
Starostwo Powiatowe
w Zawierciu

Podobne dokumenty