BIULE I YN 1
Transkrypt
BIULE I YN 1
B ilU L E UY N G DAŃSK IE CENTRUM INFORMACJT O SEKTACH T NOW YCH R U C H A C H RELIG IJNYC H _________ Gdańsk A Sopot + Gdynia Nr 9 W num erze 2 CZYM JEST M ETODA SILVY? dr. Joanna Jarzębińska 4 KURSY I W ARSZATY PO SZERZANIA ŚW IADOM OŚCI A OKULTYZM dr. Joanna Jarzębińska 6 AM'WAY — NOSICIELE RAJSKICH M ARZEŃ O PIENIĄDZU br. Tymoteusz 10 SEKTY O POCHODZENIU CHRZEŚCIJAŃSKIM ks. Paweł Górny 10 MORMONI SEKTA CZY KOŚCIÓŁ? ks. Grzegorz Daroszewski 11 W YW IAD Z W ŁODZIM IERZEM BEDNARSKIM 13 16 KOŚCIOŁY, SEKTY I GRUPY RELIGIJNE W DIECEZJI TORUŃSKIEJ ...na kursach doskonalenia umysłu wchodzi się na poziom świadomo ści alfa przy pomocy odpowiednich technik i ćwiczeń w rezultacie czego osiągany jest stan, podczas którego nasze ciało czuwa, ale częstotliwość impulsów elektrycznych mózgu jest taka ja k w chwili zasypiania. W Metodzie Silvy nazywane jest to medytacją aktywną. Rezultatem takich manipulacji mózgiem jest wyłączenie funkcji świado mego rozumowania, analizowania i wartościowania. s. 2-3 W ARTO POCZYTAĆ ISSN 1505-0963 Oddajemy do rąk Czytelników kolejny numer Biuletynu. Tym razem poświęcony jest on w większej części zagrożeniom płynącym z korzys tania z kursów poszerzania świadomości. Mamy nadzieję, że lektura tych artykułów będzie ineteresująca. REDAKCJA BIULE I YN 1 CZYM J€ST MCTODH SILW ? CZYM JEST METODA SILYY? Białej, Bydgoszczy, Zabrzu, Białymstoku itd. Miejscowości, w których organizuje się kursy Silvy w Polsce jest coraz więcej, osób kończących tego typu kursy różnego stopnia także. Czym jednak jest metoda Silvy i na czym polega zagrożenie z nią związane? Aby odpowiedzieć na te pytania, należy przeanalizować techniki proponowane na kursie. Podstawowym ćwiczeniem, od U podstaw tych obietnic leży zapewnienie o nieograniczo którego zaczynają szkolenie wszyscy uczestnicy są ćwiczenia nych jakoby możliwościach naszego umysłu lub, jak to się też zwane relaksacyjnymi. M ają one na celu opanowanie szybkiego często określa, nieograniczonym potencjale ludzkim. Zachęty wchodzenia w stan umysłu alfa, czyli na poziom świadomości i obietnice organizatorów kursów brzmią mniej więcej tak: z dominującą częstotliwościąfal mózgowych typu alfa (od 7 do „Znów możesz być miody, szczęśliwy, piękny i bogaty. Pro 14 cykli na sekundę). Jest to taki stan umysłu, jaki osiąga nasz gram kreatywnego przetworzenia własnej osobowości po organizm w sposób naturalny tuż przed zaśnięciem. Można może ci sprostać każdem u wyz byłoby więc zastanowić się, waniu i odkryć w sobie olbrzy cóż złego jest w wykorzysty ma”. Tego typu cytaty reklam i w aniu naturalnego stanu na ...na kursach doskonalenia umysłu wchodzi się ofert można by mnożyć, a znaleźć na poziom świadomości alfa przy pomocy odpo szego organizmu do relaksu. je można najczęściej w czasopis Oczywiście nic, jeśli na relak wiednich technik i ćwiczeń w rezultacie czego mach, zwłaszcza tych pośw ięco sie cała sprawa by się skończy osiągany jest stan, podczas którego nasze ciało nych parapsychologii, astrologii, ła. C hodzi tu jednak o coś radiestezji, medycynie alternatyw czuwa, ale częstotliwość impulsów>elektrycznych w ięcej. Zwróćmy uwagę, że na nej. mózgu jest taka ja k w chwili zasypiania. W Meto kursach doskonalenia umys Jednym z takich kursów, pro łu w chodzi się na poziom dzie Silvy nazywane jest to medytacją aktywną. ponowanym również dla dzieci, świadomości alfa przy pomo Rezultatem takich manipulacji mózgiem jest jest kurs doskonalenia um ysłu m e cy odpow iednich technik i todą Silvy. Ponieważ w ielu chrześ ćwiczeń w rezultacie czego wyłączenie funkcji świadomego rozumowania, cijan nie zdaje sobie często sprawy osiągany jest stan, podczas analizowania i wartościowania. z zagrożeń związanych z tego typu którego nasze ciało czuwa, kursami, warto uświadomić sobie co leży u ich źródeł. ale częstotliwość impulsów elektrycznych mózgu jest taka N apoczątku kilka słów o twórcy metody. Jose Silva urodził jak w chwili zasypiania. W Metodzie Silvy nazywane jest to się w Teksasie w 1914 r. N igdy nie chodził do szkoły, a czytać m edytacją ak tyw n ą. R ezu ltatem tak ich m an ip u lacji i pisać nauczył się od rodzeństwa. W czasie pobytu w wojsku mózgiem jest wyłączenie funkcji świadomego rozumowania, pod wpływem dzieł Junga, Freuda, Adlera zainteresował się analizowania i wartościowania. Potwierdza to jeden z amery problemami pracy m ózgu. Jednocześnie pasjonowała go kańskich badaczy problemu, Richard L. Watring. Uwraża on, iż literatura metafizyczna i parapsychologiczna. Inspirowany metody jakie stosuje się na kursach samokontroli mózgu pro taką właśnie lekturą zaczął prowadzić doświadczenia z hip wadzą do zmiany świadomości i w yw ołująstan umysłu pozba nozą, starając się przy jej pom ocy doskonalić pamięć wiający człowieka zdolności podejmowania rozumowej decy ludzką. Zrezygnowawszy po pewnym czasie z tych prób, zji, co do informacji, o której przyjęcie jest proszony. W zwią zajął się innym i ćwiczeniami trenującymi umysł, m.in. kon zku z tym istnieje ogromne niebezpieczeństwo manipulowania centracją relaksacyjną i ćwiczeniami pozwalającymi na do światopoglądem danej osoby. Podobne wnioski wyciągają inni tarcie do niższych poziomów aktywności fał mózgowych. psychologowie amerykańscy, uważając, że gdy uczestnicy Tak właśnie narodziła się metoda „Silva Mind Control” seansów znajdująsię w zmienionym stanie świadomości, wów (kontrola mózgu SIivy). Pod koniec 1966 r. oraz przez dwa czas liderzy grup potrafią zaszczepić w ich umyśle nowe idee następne lata Jose Silva je ź d z ił po Teksasie w ykładając i zmienić ich sposób m yślenia.1 i wypróbowując sw oją metodę. Obecnie Metoda Silvy jest Inną techniką proponowaną na kursach Silvy są ćwicze nauczana w 112 krajach w 25 językach. nia nazywane projekcją wyobraźni. Ćwiczenie takie polega na rzutowraniu swojego bytu w różne W Polsce nazwisko Silvy pojawiło się w 1980 r. na podsta przestrzenie, którymi może być np. własny pokój, roślina, zwie wie materiałów przywiezionych z USA opracowany został rzę, a nawet inna osoba. Aby wyjaśnić to obrazowo, posłużymy przez pana Lecha Emfazego Stefańskiego program kursu Dosko się relacją jednego z uczestników kursu, który opisuje swoje nalenia Um ysłu (DU). Kursy takie wzorowane na Metodzie doświadczenie podczas tego typu ćwiczeń następująco: „zmalał Silvy były prowadzone w wielu ośrodkach na terenie całego oto do rozm iarów krasnoludka i przez komin w yfrunął kraju. Pierwszy zaś kurs podstawowy Silvy w swojej klasycznej w' powietrze. Przy dźwiękach muzyki unosił się nad Polską formie odbył się w W arszawie w styczniu 1992 r. Od tego czasu szybując wśród chmur na górami i lasami. (...) Wreszcie wypa kursy Samokontroli Umysłu Silvy prowadzone są w wielu trzył sobie pewien cudowny ogród, wypełniony wspaniałym ośrodkach na terenie Polski: W arszawie, Opolu, Łodzi, Bielsku Wiele można spotkać dziś kursów, które proponują szero kim rzeszom zmęczonym i zniechęconym, wspaniałą har monię ciała i ducha, osiągnięcie pełni życia, czy poprawę zdrowia. Uczącym się i pracującym oferuje się rozwój zdolności umysłowych, popraw ę pamięci, osiągnięcia suk cesu w e wszystkich dziedzinach. 2 BIULE I YN tim zapachem dopiero co rozkwitniętych kwiatów i wybrał się jeden z nich. Osiadł na zwilżonym ro są liściu i wchłonął jego zapach, aby następnie przesunąć się wzdłuż łodygi, w głąb rośliny, aż do korzeni”2. Relacja ta brzmi jak bajka, ale prowadzący zajęcia nazy w ająow o doświadczenie projekcjąwyobraźni do ulubionej rośliny i zbadanie jej w wewnętrznej wyobraźni. Mało kto jed nak zdaje sobie sprawę, że ćwiczenia takie są znaną praktyką okultystycznąnazy wanąrzutowaniem astralnym. Tak więc kurs Silvy jest niczym innym jak wprowadzeniem w magię, o czym, rzecz jasna, uczestników się nie informuje. Rzutowanie astralne nie jest jed y n ą techniką okultystyczną proponowaną podczas kursów doskonalenia umysłu. Kolejną jest wizualizacja. Uczestnikom treningów tłumaczy się, że jest to po prostu wykorzystanie pozytywnych wyobrażeń wzroko wych lub m entalnych (umysłowych) tzw. afirmacji do osiągnię cia zamierzonych celów. N ie jest to jednak posługiwanie się wyobraźnią w potocznym tego słowa znaczeniu, o czym świadczy ju ż sam fakt, że osoba ćwicząca wizuali zację znajduje się zmienionym stanic świado m ości (np. w- sta n ie alfa). Rzecznicy wizualizacji uczą, że przy użyciu mocy umysłu można tworzyć rzeczywistość taką jaką się chce. Sam Silva w yjaś niał to swoim uczniom następująco: „Jeśli działasz zgodnie z pewnymi bardzo prostymi prawami, to wy obrażone zdarzenie stanie się au tentyczne. (...) Im lepiej nauczysz się wizualizować, tym wspanialsze będą twe doznania z kontrolą umys łu”'3. Je d n ak że ow'a w iz u a liz a c ja , uważana dziś za przejaw' nieograniczo nego potencjału ludzkiego jest niczym innym jak dobrze znana techniką okultystyczną esencją pradawnej magii rytualnej, wykorzystywanej nadal przez kapłanów voodu, szamanów, czarnoksię żników. Oto co na ten tem at pisze jeden z czołowych okultystów, David Conway, w swojej książce „Magia. Elementarz okultystyczny”: „Technika wizualizacji jest czymś, co opano wuje się stopniowo i co opanować trzeba, jeśli się chce poczy nić jakiekolwiek postępy w magii (...) jest to nasze jedyne narzędzie oddziaływania na atmosferę eteryczną ”4 Widzi my więc jasno, że wizualizacja jest inicjacjąw klasyczne czarnoksięstwo i umożliwia niezwykle łatwy kontakt z czymś co szamani od wieków nazywali „duchami”. Tu dochodzimy do najniebezpieczniejszej praktyki Metody Silvy. Praktyką tą jest ćwiczenie, podczas którego proponuje się uczestnikom kursu zbudowanie w umyśle podczas medytacji swojego własnego laboratorium i zaproszenie do niego tzw. wew nętrznych przewodników duchowych. Przewodnicy ci mają pełnić rolę doradców w e wszystkich sprawach życiowych. Kim są owi wewnętrzni przewodnicy. Niektórzy, tworząc nauk owe definicje, u w ażają że jest to symboliczny wizerunek tych stron osobowości, które zwykle są niedostępne podczas świa domego czuwania. Inni w idzą w nich reprezentantów mocy i mądrości naszej własnej nieświadomości. Jednakże niemal każdy, kto nawiązał kontakt z wewnętrznym duchowym prze wodnikiem, potwierdza, że istoty te zdają się istnieć faktycznie, niezależnie. Jose Stevens, psycholog kliniczny i kanalizujący J€ST MCTODn SUW? (ten, przez którego przemawiają byty niewidzialne) jest pewien istnienia przemawiających przez niego bytów. Szamani i czar noksiężnicy od tysiącleci byli pewni rzeczywistego istnienia bytów komunikujących się z nimi. Sam Jose Silva w jednej ze swoich wypowiedzi przyznał, iż sw oją metodę otrzymał od chińskiego ducha przewodnika, którego poznał, ucząc się wy chodzenia poza ciało. Zapytany zaś o źródło informacji otrzy mywanych przez ćwiczących kontrolę umysłu m ówił o wyższej Inteligencji, na pytanie, czy pod tąW yższąlnteligencjąrozum ie Boga, odparł: „M ojąodpow iedziąjest: nie. Przez W yższą Inte ligencję nie mam na myśli Boga”5. Odpowiedź je st chyba jasna. Skoro to nie Bóg jest źródłem sukcesów osiąganych podczas treningów mentalnych, to znaczy, że może to być jedynie Jego odwieczny wróg, szatan. W szelkie wątpliwości co do istoty wewnętrznych przewodników duchowych rozwiewa świadec two Doug’a Glover’a. Ten były czołowy działacz New Age już po swoim nawróceniu pisał: „Przyglądając się od dłuższego czasu środowiskom New Age doszedłem do przekonania, że techniki (rebirthing, joga, TM, wizualizacja wewnętrznych przewodników etc.) m ają w łaściw ą sobie m oc. Przy noszą skutki, ponieważ są zaplano wane specjalnie po to, aby silą wy ważać drzwi i kruszyć bariery, któ re Bóg umieścił w ludzkim duchu, aby zapobiec opanowaniu go przez istoty demoniczne, które — jak zdoła łem się z o r ien to w a ć — są realne i żywią zamiary niszczenia”6. W jaki sposób my, chrześcijanie, mamy traktow ać kursy Silvy oraz wszelkie inne treningi doskonalenia umysłu. Święty Paweł pięknie wyra ża się o chrześcijanach, pisząc w pier wszym liście do Koryntian: „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest św iątyniąDucha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że ju ż nie należycie do samych siebie? Za wielką cenę zostaliście nabyci. Chwalcie więc Boga w waszym ciele”(l Kor 6 ,1 9 — 20). Cojednak czyni chrześci janin, który uczestniczy w kursie Silvy. Po pierwsze, daje się wciągnąć w ukryte pod naukową term inologią praktyki magi czne, przed którymi to praktykami wielokrotnie przestrzega Bóg na kartach Biblii. Po drugie, buduje w sobie świątynię, ale nie Ducha Świętego, tylko demonów. Czymże jest bowiem budo wanie w swoim wnętrzu „laboratorium”? Ludzie zwiedzeni tym nowocześnie brzmiącym słowem, tw orzą w swoich myślach i sercu miejsce, które zajmie istota demoniczna nazywana wewnętrznym przewodnikiem. Tak więc, chrześcijanin, który dzięki Jezusowi Chrystusowi otrzymał w ielką godność dziecka samego Boga, który napełniony został ju ż podczas chrztu Duchem Świętym, uczestnicząc w kursach Silvy sam z własnej i nieprzymuszonej woli wyrzeka się niezwykłego Skarbu, dając do siebie dostęp szatanowi, z mocy którego Chrystus, aby nas wyzwolić, musiał przelać w łasną krew i złożyć siebie w ofierze na krzyżu. Niech więc będą dla nas ostrzeżeniem następujące słowa św. Pawła: „Czyż nie wiecie, że jesteście św iątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was. Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego BIULE IYN 3 k u r sv i tunnszn™... zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest św iętą a wy n ią jesteście” (1 Kor 3 , 1 6 — 17). Joanna Jarzębińska Autorka jest z w ykształcenia filologiem, pracuje jako nau czyciel. Ukończyła Uniwersytet Warszawski, filię w Białym stoku. Doktorat z zakresu nauk humanistycznych uzyskała na Uniwersytecie w Petersburgu, Od trzech zajmuje się proble m atyką sekt i innych współczesnych zagrożeń, prowadząc punkt informacyjny o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych przy parafii katedralnej w Białymstoku. P rzypisy 1. Hunt D., McMahon T. A., Ameryka — nowy uczeń czarnoksiężni ka, Warszawa 1994 r., s. 139 2. WójcikiewiczA.,Silvaszansąna1epszeżycie,NiezTej Ziemi 1992 r. nr 9, s. 32 3. cyt. za: Hunt D., McMahon T. A., Zwiedzione chrześcijaństwo, Wrocław — Kraków 1994 r., s. 156 — 157 4. tamże, s. 140 5. cyt. za Steffon J. J., Satanizm jako ucieczka w absurd, Kraków 1994 r., s. 46 6. HuntD., McMahon T. A., Ameryka— nowy uczeń czarnoksiężni ka, Warszawa 1994 r., s.263 KURSY IWARSZATY POSZERZANIA ŚWIADOMOŚCI A OKULTYZM Czym jest poszerzona świadomość? Techniki poszerzania pamięci Technikami, które prowadzą do rzekomego poszerzenia Aby lepiej zrozumieć to dziwTie pojęcie, należy przypom świadomości, sąróżne formy medytacji, ćw iczeniajogi, ćwicze nieć sobie podstawowe zasady funkcjonowania naszego mózgu. nia oddechowe, śpiewanie mantr, kasety działające na podświa Wiadomo, że procesy zachodzące w mózgu są procesami elek domość, kierowana twórcza wizualizacja, hip n o zą autohipnoza trotechnicznymi i przebiegają w postaci impulsów elektry a nawet specjalne maszyny relaksacji mózgu. Te i inne formy cznych. Częstotliwość tych impulsów jest różna i zależy od są proponowane na kursach czy warsztatach, które uczą tzw. tego, czy nasz organizm znajduje się w stanie czuwania czy „czujnej relaksacji” czyli wchodzenia w stan alfa. Kursy tego spoczynku. N ajwiększa częstotliwość impulsów, wynosząca od typu będą miały najróżniejsze nazwy, ale zawrsze można je 14 do 21 cykli na sekundę, występuje oczywiście podczas poznać po tym, że proponować będąnp. techniki typu „sukces czuwania. N azw ano j ą częstotli — m otyw acja”, metody wością beta. W chwilach relaksu w zm acniania kreatyw ności, czy w m o m e n c ie z a s y p ia n ia ...zdobywanie wiedzy tajemnej ściśle wiąże się rozwijania mocy umysłu, opa częstotliw ość im pulsów naszego nowywania stresu, budowania z wchodzeniem w odmienne stany świadomości. mózgu zmniejsza się i wynosi od 7 intuicji. Najbardziej znanymi do 14 cykli na sekundę. Jest to Stan taki bowiem sprawia, że osoba staje się bier w naszym kraju kursami sąnp. na, ukierunkowana na przyjmowanie, co sprzyja kursy doskonalenia umysłu częstotliwość typu alfa. Wryróżnia się jeszcze c z ę sto tliw o ść teta, otwarciu się na psychiczne i duchowe doświad m etodą Silvy, warsztaty Hemi dominującą w czasie snu i częstot — Sync, treningi Neurolingczenia. Niestety pociąga to za sobą możliwość liw ość d elta, c h a ra k te ry z u ją c a wistycznego Program owanią niepożądanych oddziaływań czy wręcz poddania działalność m ózgu w czasie snu kursy języków obcych prowa się pewnym silom i energiom. W odmiennych dzone m etodą superpamięci. głębokiego. S ą to normalne stany W ymienione wyżej kursy stanach świadomości, które są rodzajem transu naszego organizmu, który po okre przyciągają w ielu chętnych sie czuw ania potrzebuje relaksu może nastąpić i bardzo często następuje kontakt obietnicami popraw y pamię i odpoczynku, najczęściej w posta z różnymi bytami duchowymi. ci, rozwoj u zdolności umysło ci snu. Na kursach i warsztatach wych i twórczych, łatwiejszego i szybszego uczenia się. Na poszerzania świadom ości zachodzi manipulowanie tymi wspomnianych kursach języków obcych kursanci m ogą według normalnym stanam i w celu wywołania określonych zjawisk. M anipulowanie to polega na usiłowaniu wejścia w stan zapewnień organizatorów przyswoić dziennie ponad 100 now umysłu alfa, beta czy delta w sposób sztuczny, poprzez ych słów czy zwrotów i to niezależnie od zdolności językow ćwiczenia i techniki. Doprowadza się wówczas organizm do ych. Inną przyczyną dla której wiele osób zapisuje się na podo stanu dalekiego od normalności, kiedy to nasze ciało czuwa, ale bne kursy jest poszukiwanie nowych, nieznanych doświadczeń. częstotliwość impulsów elektrycznych w mózgu jest ta k ą jak Przykładowo, warsztaty Hemi — Sync uczą rzekomo lepiej w czasie snu. Rezultatem tego typu działań jest wyłączenie funkcji świadomego rozumowania, analizowania i wartościo poznać siebie, skontaktować się z Wyższym Ja oraz pozwalają Obietnice jak widać, są wspaniałe. wania. 4 doświadczyć jakoby wyjścia poza ciało. BIULE I YN kursv Na czym jednak polega niebezpieczeństwo? Polega ono przede wszystkimi na bezpośrednim oddziały waniu na mózg. Zwolennicy poszerzonej świadomości, czy inaczej odmiennych stanów świadomości twierdzą, że nasze problemy wynikają z faktu, iż nasze półkule mózgowe, prawa i lewa, nie są jednakowo aktywne. Według nich nasza cywili zacja spowodowała uaktywnienie lewej półkuli, tej która odpo wiada za racjonalne i logiczne myślenie, zaś prawa — bardziej uczuciowa, wrażliwa, otwarta — została zaniedbana. Celem więc wszystkich ćwiczeń poszerzania świadomości jest zró wnoważenie działalności obu półkul, spowodowanie ich zgod nego współdziałania, zharmonizowania, co przyczyni się do rozwinięcia rzekomo nieograniczonego potencjału ludzkiego. Co się dzieje, gdy nastąpi zsynchronizowanie działalności półkuli mózgowych? i u jn fts z n ty ... ukryty”. Okultyzm jest więc poszukiwaniem wiedzy tajemnej, celem, której jest swoiście pojęty rozwój duchowy. Chodzi tu również o zdobycie pewnej praktycznej wiedzy pomocnej w życiu codziennym. Właśnie owo zdobywanie wiedzy tajemnej ściśle wiąże się z wchodzeniem w odmienne stany świado mości. Stan taki bowiem sprawia, że osoba staje się bierna, ukierunkowana na przyjmowanie, co sprzyja otwarciu się na psychiczne i duchowe doświadczenia. Niestety pociąga to za sobą możliwość niepożądanych oddziaływań czy wręcz poddania się pewnym silom i energiom. W odmiennych sta nach świadomości, które są rodzajem transu może nastąpić i bardzo często następuje kontakt z różnymi bytami ducho wymi. Taki byt przedstawia się zazwyczaj jako przyjaciel, mędrzec, duchowy przewodnik, W yższa Jaźń, anioł światła czy Uniwersalna świadomość. Te właśnie istoty przekazują swremu „podopiecznemu” tajemną wiedzą, przekonują, że jako jedno stki wyżej rozwinięte, mogą być pomocą na drodze duchowego rozwoju. Można byłoby się zastanawiać, czy byty te są po prostu W takim stanie człowiek wchodzi w coś w rodzaju transu. Logiczne myślenie jest w yłączone, a na jego miejsce pojawiają się np. wizje innych światów czy odczuwanie jedności ze wytworami fantazji. Jednak osoby, które w-chodzą w odmienne wszechśw iatem . Z nam iennym stany świadomości potwierdzają jest fakt, że wizje te są identy realność owych bytów. Spoty czne z tymi, jakim i doświadcza Do skutków bardzo przykrych należą zakłócenia kają się z nimi również ci, którzy się po zaży ciu n a rk o ty k ó w . świadomości, pamięci, mimowolne wpadanie Ideolodzy New Age tw ierdzą że ćwiczą wychodzenie poza ciało is tn ie je ty s ią c e ró ż n y c h w odmienne stany świadomości, bardzo uciążli fizyczne. W tej chwili pojawia pokładów wyższej świadomoś się coraz więcej świadectw osób, we zjawiska parapsychiczne oraz takie objawy ci, k tó re człow -iek m o ż e które zerwały z tymi rzekomo ja k drżenia, spazmy, czasem gwałtowne drgawki osiągnąć. Ludzie N ow ej Ery duchow ym i dośw iadczeniam i czy konwulsje. uważają odmienne stany świa domości za zupełnie nieszkod------------------------------------- i po wielu bolesnych przejściach liwąmetodę otwarcia się na pozytywne, łagodne i dobroczynne, związanych z praktykowaniem okultyzmu znalazły wewnętr jak twierdzą, działania duchowe i psychologiczne. zny pokój w Jezusie Chrystusie. Osoby te twierdzą z całym Propagatorzy nieograniczonego potencjału ludzkiego rzad przekonaniem, że byty spotykane podczas transu, to istoty de ko jednak podnoszą kwestię niebezpieczeństw związanych z moniczne, które manipulują umysłem człowieka, by móc kiero praktykowaniem odmiennych stanów świadomości i związa wać życiem. Między innymi, Rabindranath Maharaj tak opisuje nych z nimi technik. Do skutków bardzo przykrych należą zakłócenia świadom ości, pamięci, mimowolne wpadanie swój e-doś wi adczenia:------------------------------------------------------w odmienne stany świadomości, bardzo uciążliwe zjawiska parapsychiczne oraz takie objawy jak drżenia, spazmy, „Nie potrzebowałem narkotyków, by mieć wizje czasem gwałtowne drgawki czy konwulsje. Poza tym wiele innych światów i nieziemskich istot (...) Osiąga osób ma problemy z w łasną tożsamością. Niektórzy twierdzą łem to przez medytację transcendentalną. Było to np., że są aniołami z nieba, które przybrały ludzką postać i po jednak kłamstwem, podstępem złych duchów, siadają nadprzyrodzone moce, innym wydaje się, że są przyby szami z kosmosu, a ich zadaniem jest ratowanie rasy ludzkiej, które opanowywały mój umysł, kiedy traciłem jeszcze inni utrzymują, że sąw cieleniem starożytnych mędrców nad nimi kontrole”*.______________________ _ czy kapłanów. Jak widać są to poważne zaburzenia psychiczne. W tej sytuacji paradoksalnym wydaje się fakt, że wielu psycho Wypowiedź ta podsuwa logiczny wniosek, że kiedy wcho logów i psychiatrów amerykańskich nazwało owe zaburzenia dzimy w odmienne stany świadomości i wyłączamy władze „kryzysami transpersonalnymi” oraz uznało je za rzecz nor rozumu oraz analitycznego myślenia, wtedy m ogąm ieć na nas malną w życiu ludzi, którzy wkroczyli na swoiście pojętą wypływ siły demoniczne. Ten fakt podkreślał wielokrotnie ścieżkę duchowego rozwoju. Takie wyjaśnienie ma usprawied w różnych swoich wypowiedziach ojciec Jacques Verlinde . liwić wzrastającą w tempie liczbę osób, które poszukują pomo W tym miejscu warto odwołać się do autorytetu Biblii. Otóż św. cy po doznaniach pseudom istycznych i okultystycznych. Jan w swoim pierwszym liście napisał takie słowa: „Wiemy, że Problemy z psychiką spowodowane ćwiczeniami poszerza Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy nia świadomości m ają również ścisły związek z problemami poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w duchowymi. Istnieje bowiem powiązanie między odmiennymi Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem Wiecznym. Dzieci, Strzeżcie się fałszywych bogów” stanami świadomości a okultyzmem. Samo słowo „okultyzm” (1 J 5 ,2 0 -21). pochodzi od łacińskiego pojęcia „occultus” co znaczy „tajemny, b iu l e i YN 5 flM U JfW ... Św, Jan wyraźnie mówi, że przez Jezusa Chiystusa zosta liśmy obdarzeni zdolnością rozumu, abyśmy mogli poznać jedynego prawdziwego Boga. Tak więc właśnie rozum potrze bny jest do poznania Prawdy. Tymczasem, kiedy wchodzimy w odmienne stany świadomości, rozum zostaje wyłączony. Niemożliwym więc staje się poznanie Prawdziwego. Jeśli jed nak w owym transie następuje jakieś poznanie, na pewno nie pochodzi ono od Boga w Trójcy Jedynego, ale od tego, którego św. Jan nazywa fałszywym bogiem. Podsumowując można stwierdzić, że osoby otrzymujące wiedzę podczas transu, ulegają złudzeniu lub inaczej zwodzeniu złego ducha. Prawdę tę z naciskiem głoszą byli liderzy New Age3. N a zakończenie przypomnijmy sobie jeszcze ostrzeżenie św. Jana: „Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Bogiem, gdyż wielu fałszywych pro roków pojawiło się na świecie” (1 J 4, 1) Joanna Jarzębińska P rzypisy 1. Maliarąj Rabi R, Śmierć guru. Poznań [b.r.w.], s. 198 2. zob. np. Verlinde, Bóg wyrwał mnie z ciemności, Warszawa, 1998 3. zob. Baer R., W matni New Age, Kraków, 1996; McGuire P., Jak ewangelizować New Age?, Toruń 1995 AMWAY — NOSICIELE RAJSKICH MARZEŃ O PIENIĄDZU czyli jak zawładnąć innymi ludźmi! zjawiskiem radykalnych „wojujących” organizacji ekologi cznych i ochrony środowiska, które w swej działalności zdają Najczęściej myśląc „sekta” mamy na myśli jakieś utarte się wyżej cenić życie zwierząt niż ludzkie. Organizacje te często skojarzenia. Tak jednak być nie musi. Cechy sekciarskie mogą stosują tzw. „eko-terroryzm ”. Sekty te nazywamy sektami być ukryte wielu organizacjach czy instytucjach. Sekta może ekologicznymi. W pobliżu tego zjawiska umiejscowimy też, coraz bardziej aktywny, nurt odrodzonych religii pogańskich kryć się wszędzie, nawet tam gdzie tego zwykle się nie spodz (także w Polsce), które sięgają odpowiednio, w zależności od iewamy. Obok sekt tradycyjnych takich jak: „Świadkowie swego umiejscowienia terytori Jehowy”, czy „Hare Kryszna” alnego, do tradycji pogańskich do sekt, przez badaczy zjawiska, Wjednej z ulotek motywacyjnych firmy czytamy: re lig ii S ło w ia n , G erm anów , zaliczane sąinne kategorie insty ,, Wierzę w Boga, Rodzinę, Sukces. Kiedy pracuję Celtów, Rzymian itd. S ąto sekty tucji czy organizacji. Jest to neopogańskie. Do podobnych spowodowane występowaniem odwracam tę kolejność **— wtedy właśnie korzeni sięgają kulty naturaliz w tych organizacjach cech typo bogiem staje się Sukces. mu, sił życiowych i biologizmu, wo sekciarskich. które są szczególnie widoczne Mogą, tak więc, istnieć sekty w rozwijającej się w kulturze an terapeutyczne (kryjące się za organizacjami proponującymi glosaskiej tradycji czarownictwa, szczególnie kobiet. Zjawisko uzdrowienie fizyczne czy psychiczne, klubami odnowy biolo to łączy się również z radykalnym ekologizmem i feminizmem. gicznej, czy innymi). Także pojawiają się sekty ufologiczne, S ąto sekty naturalistyczne. Obok tego w ystępują sekty o na propagujące tzw. „kult ufonów” czy „ufonautów”, które mogą jbardziej spektakularnej działalności. S ąto sekty satanistyczne, istnieć za parawanem klubów i organizacji uchodzących, czy które wprost odwołują się do kultu szatana i zła. raczej pragnących uchodzić za organizacje, w których naukowo Rynek sekt tworzy swoistą dwubiegunowy panoramę. Jak bada się zjawisko UFO. Zjawisko faszyzmu, czy komunizmu można zauważyć sekty tradycyjne, zajmujące skrajne skrzydło w polityce, szczególnie wr wersji hitleryzmu, czy stalinizmu lub tej panoramy, odwołują się wprost do idei Boga i dobra, nato „Czerwonych Kmerów”, badacze sekt również skłonni byliby miast sekty satanistyczne, umiejscowione po przeciwległej stro zaliczyć do sekt ideologicznych czy ateistycznych. Długą nie, odwołują się do przeciwieństwa Boga, do szatana i zła. tradycję ma ujmowanie organizacji: różokrzyżowców, ma Środek tej panoramy sekt, wypełniająstopniowo sekty: od tych, sonów', wolnomyślicieli jako sekt tradycji antykościola. Także które odw olująsię jeszcze do jakiegoś „zredukowanego” Boga, organizacje skrajnych feministek sąpostrzegane coraz powsze do tych, które odwołują się wyłącznie do ateizmu, naturalizmu, chniej w kategorii sekt, jako sekty feministyczne. Dotyczy to czy pogaństwa. ostatnio również organizacji nawołujących i propagujących Sekty gospodarcze? radykalny proaborcjonizm, kontrolę urodzin i szeroko rozu mianą „politykę na rzecz ograniczenia ilości ludności w świe Jednakże panorama rynku sekt nie byłaby pełna gdybyśmy cie”. Organizacje tego typu, czyli „przeciw życiu”, nazwiemy w nim nie dostrzegli jeszcze jednego rodzaju sekt. Chodzi mianowicie o sekty gospodarcze, czy ekonomiczne. S ąto orgasektami anty-życie. To zjawisko łączy się dosyć ściśle ze Co w sekcie piszczy? 6 BIULETYN flM U JfW ... nizacje, które nastawiając się na działalność gospodarczą czy ekonomiczną, najczęściej w trakcie swego rozwoju i działania, lub już z takimi założeniami, zaczęły wykazywać cechy sekciarskie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że znana u nas w Polsce, chyba najbardziej, sekta „Świadków Jehowy”, była u zarania swego istnienia, założonajako firma gospodarcza zajmująca się dystrybucjąikolportażem literatury religijnej: broszurek, gazet, Biblii itp. Ślad tego pozostał do dziś w jej oficjalnej nazwie „Strażnica — Towarzystwo Biblijne i Traktatowe”. N a począt ku było to coś w rodzaju towarzysLwa rozpowszechniania Bib lii. Jej członkowie nie byli zmuszani do przyjęcia odpowiedniej doktryny religijnej, lecz byli jej pracownikami — również do mokrążcami — sprzedającymi jej wyroby. Dopiero potem sze fostwo firmy w padło n a pom ysł w ym yślenia jakiejś nowej doktryny religijnej, aby w ten sposób związać z sobą na stałe ju ż pracowników' firmy i aby umotywować ich religijnie w pracy kolporterów. Jak by nie patrzeć, Centrala w Bruklinie „Świad ków Jehowy” produkuje dziś ogromne ilość prasy i książek (w ie lo m ilio n o w e n a k ła d y w skali światowej), które są następnie kupowane przez ich wyznawców na całym św iecie. K u p u ją oni nie tylko dla siebie, ale i dla potencjalnych zaintereso wanych spoza sekty. N astęp nie te czasopisma roznoszą po dom ach, p ró b u jąc ro zm a wiać. Wszystko to robią z m oty wacją iście religijną. Będąc motywowani re ligijne, są arm ią fanatycznych, darmowych, w yso ko wydajnych dystrybutorów’prasy. Zapewnia to ich cen trali stały i duży dochód finansowy! Amerykańska Droga czyli Amway! W ostatnim czasie w Polsce zaczęła sw ą działalność firma Amway. Pozornie jest to firma handlowa zajmująca się domokrążczą dystrybucją różnych towarów. Firma została założo na w 1959 roku. Dziś działa w 75 krajach. Założycielami firmy są Richarda de Vos i Jaya van Andel, członkowie Kościoła chrześcijańskiego o tradycji kalwinów holenderskich. Jednak nie m ato wpływu na ideologię oferowaną przez firmę. Majątek R. de Vos ocenia się na 2, 4 mld dolarów, zaś J. van Andela na 2, 6 mld dolarów. Dziś zaangażowane są w Amway ok. 3 miliony ludzi na całym świecie. W Polsce tę liczbę ocenia się na 100 tysięcy. Ekonomia zysku i zarzuty nieuczciwości Co najciekawsze, 95% dochodów firmy trafia do 0, 2% najbardziej zasłużonych dystrybutorów. Zyski Amwaya nie pochodzą głównie z handlu, ale ze sprzedawania materiałów szkoleniowych i z rekrutacji nowych członków (ok. 30%). Am way również rozbudowuje i utwierdza swój,, system handlo w y” za pom ocą manipulacyjnych metod przekonywania, które są typowe dla wielu sekt. Struktura firmy opiera się na ścisłej organizacji piramidalnej. Jest to organizacja częściowo tajna i przypomina hierarchię tajnych organizacji. Rozwojowi firmy towarzyszyły zarzuty nieuczciwości i przekonanie, że Amway jest piramidą finansową, w której nowi sprzedawcy płacą będącym wyżej w hierarchii. W 1982 Amway został oskarżony przez rząd Kanady o oszustwa celne. Sprawę umorzono po tym, jak zarząd przyznał się do winy i wypłacił 50 min dolarów odszkodow'ania. Amway była też kilkakrotnie przedmiotem śledztwa amerykańskiej „Federal Trade Commission”, która jest zobowiązana do nadzorowania uczciwości w handlu. Niektóre z tych śledztw zakończyły się czystkami w szeregach wysokich elit firmy i spadkiem obrotów korporacji. Ekspansja w „nowy ład” i tworzenie „nowego człowieka” W 2000 roku wszystko ma należeć do amwayowców — media, Biały Dom. Ich wzorem są dyk tatorzy. Wiele technik motywacyjnych dla dystrybutorów również przypomi na idee New Age. Firma wychowu je nie tyle komiwojażerów, ale raczej „Przyw ódców nowrego Ładu”. Kontynenty w logo raczej oznaczają nie tyle ekspansję ek o n o m ic z n ą , co id e o lo g ic z n ą i duchową. Wzorem ich m ają być dyktatorzy, którzy pociągają za sobą tłumy! Sukces Amwaya to tylko rozbudowana socjotechnika. Dystrybutor Amwaya powinien bezustannie rozm yślać o sukcesie i o zdobywaniu pieniędzy. Jedynym q celem staje się dla członków < zdobywanie pieniądza. Zaciera się prawdziwa hierarchia w a r to ś c i. D la s u k c e su pośw ięca się kontakt z rodziną. Członkowie powinni wierzyć, że ich firma je st wyjątkowa, powinni wierzyć, że „im się uda”, powinni wierzyć w wyjątko wość przywódców firmy. Następuje też uzależnienie ekonomi czne dystrybutorów od firmy. Członkowie Amwaya są podda wani intensywnej indoktrynacji. Na nic nie m ają wpływu w fir mie. M ogą tylko i wyłącznie sprzedawać towary. Wywieranie takiego nacisku („Tyle jesteś wart, na ile jesteś człowiekiem sukcesu”), służy zawłaszczeniu osobowości ludz kiej i jest równie niebezpieczne jak sekta, ubezwłasnowolnia i uzależnia — ostrzega prof. Grażyna Bartkowiak, psycholog zarządzania. Indoktrynacja sukcesu i bogactwa Dystrybutorzy Amwaya są bardzo mocno sfanatyzowani w swoich celach. Z mocą mówią o tym w co wierzą. Obiecuje się im raj, spełnienie marzeń, związanie prawdziwych przyjaźni, integrację małżeństw. Podczas spotkań i szkoleń serwuje się członkom euforyczne manifestacje przyjaźni i miłości. Tak naprawdę skrywają one obłudę i fikcję, ponieważ okazywanie przyjaźni było opłacalne. Jeden z uczestników, dziś examwayowiec, powiedział o tym: „Na którymś z kolei zlocie zobaczyłem, że biorę udział w farsie, groteskowym schemacie. BIULE I Y N 7 flM U JftY ..* Obcy ludzie ściskali się w entuzjastycznym amoku i uniesieniu. Pokazywano nam scenki z życia amerykańskich milionerów, którym się udało. Z podium skandowano — i wam się uda.” Podsycano w nas chciwość i chorobliwe pożądanie dóbr materialnych — relacjonuje inny examwayowiec. Kto mówTił o dom ku jednorodzinnym i tanim samochodzie był wyśmiewa ny i traktowany z pogardą. Doceniano za to ludzi marzących o pałacach, samolotach i przepychu. Członkowie sieci często powtarzają słowa: wolność, sukces, edyfikacja, (kategoryczny, bezwzględny, surowo przestrzegany nakaz mówienia z czcią o firmie i przełożonych), duplikacja (powielanie osobowości sukcesu -„Mi się udało, jeśli więc będziesz taki jak ja, to również odniesiesz sukces. Więc bądź taki jak ja ”.) W jednej z ulotek m otyw acyjnych firmy czytamy: „Wierzę w Boga, Rodzinę, Sukces. Kiedy pracuję odwracam tę kolejność” — wtedy właśnie bogiem staje się Sukces. Nabożeństwa? Aby wzbudzić i podtrzymać wiarę członków' w zjawisko Amwaya organizowane sąszkolenia-spotkania, których eksta tyczna atmosfera i przebieg tworzą specyficzny rytuał, jakby liturgię, w której obiektem czci był dolar. Przypomina to nabo żeństwo. „Jeśli Amway jest sektą, to obowiązkowe cotygodnio we spotkania w kinie „Grunwald” stały się jej liturgią— mówi były amwayowiec. Przy tym wszystkim szefowie firmy powo łują się na ideę jakiegoś Boga, który nie jest na pewno Bogiem chrześcijan. Amway wydaje też swoje czasopismo pt „ A M A G R A M ” , które jest ich organiem prasowym. W opinii wielu osób gazeta przypom ina charakterem „Strażnicę” — w ydawana przez Świadków Jehowy. Film mówi o tępocie umysłowej dzisiejszych Polaków', śmiesznie łatwo dających się nabrać na lep bogactwa. Pokazane są tu metody szkoleniowe Amwaya, czyli ludzie o sztucznych uśmiechach i ruchach automatów, którzy powtarzają kaleczną polszczyzną amerykańskie recepty na szczęście. Wiara w raj wszechsprzedaży i niemilknące brawa, podniecone w izją dóbr twarze. W listopadzie 1997 roku warszawski sąd wojewódzki zabronił — na wniosek przedstawionych w filmie dystrybu torów Amwaya - pokazania filmu w telewizji. Stało się tak „w trybie zabezpieczenia roszczeń osób fizycznych o ochronę dóbr osobistych”. Amway rozkręcił praw dziw ą nagonkę na autora i film. M a ona zapobiec emisji filmu i zniechęcić wszystkich, którym jeszcze kiedykolwiek przyszłoby do głowy krytykować sieć. Na przeciwko siebie stanęła międzynarodowa potężna korporacja (której majątek ocenia się na 7 mld dolarów USA) i mało znany reżyser, Dawid walczący z Goliatem. Film stano wił owoc dwuletniej pracy. Dederko został też, wraz z produ centem oskarżony o rozpowszechnianie fałszywych wiadomoś ci oraz o naruszenie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konku rencji. TV Polska została oskarżona o naruszenie dóbr osobi stych. Podobno 8 spraw wytoczyli też Dederce indywidualni dystrybutorzy Amwaya. Firma żąda od niego podobno 350 000 nowych zł, a dystrybutorzy każdy po 10 000 nowych zł. Jest to klasyczne tzw. „mordowanie filmu”. Efekty tego sąjednak zupełnie przeciwne od zamierzonego. TVN podała, że kasety filmu Dederki przebijają ceny „Titani ca”. „Witajcie w życiu”, to przebój! Krucjata w obronie wolności informacji Sprawa stała się bardzo głośna na skutek przeprowadzenia wywiadu z autorem filmu H. Dederko w popularnym programie Niebezpieczeństwa sieci!!! telewizyjnym TOK-SZOK, prowadzonym przez Jacka Żakow Luis Sanrways wr książce „Niebezpieczni namawiacze” skiego i Piotra Najsztuba. Zablokowanie emisji filmu przez pisze, że „Amway ma do ludzi podejście ewangeliczne, pyta, prawników Amwaya, spotkało się jednakże z protestem i wysto sowaniem w marcu 1998 roku, Apelu „Do prezydenta i parla czego im brakuje w życiu i stara się zapełnić tę pustkę”. Pisze on też, że „Amway jest o wiele bardziej podobny do funda mentarzystów'”, który został opublikowany m.in. przez popular ny tygodnik WPROST. W apelu możemy przeczytać: mentalisty czn ej religii niż do przedsiębiorstwa bezpośred niej sprzedaży, z pieniędzmi jako Bogiem” . „Swroboda wypowiedzi (...) nie może się ograniczyć do informacji i poglądów, które są odbierane przychylnie, lecz Również arcybiskup Józef Życiński, w liście do Marka Florodnosi się w równym stopniu do takich, które obrażają oburzają czuka, dyrektora naczelnego w Polsce, pisze, że największym lub wprowadzają niepokój w państwie lub w jakiejś części problemem staje się dramat rodzin ponoszących bolesne kon społeczeństwa” — z orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw sekwencje działań prowadzonych przez Amway. Mówi on Człowieka w Strasburgu. Przypominamy te zasady, bo jesteśmy o „(...) zachowaniach niemożliwych do pogodzenia z etyką głęboko zaniepokojeni, że na podstawie prawomocnego orze katolicką (...)” O ile założenia sprzedaży bezpośredniej nie sązłe, to formy czenia sądu nie może być publicznie rozpowszechniany film H. Dederki pt. „Witajcie w Życiu”, poświęcony działalności kor działalności sieci przypominają mocno intensywną indoktry poracji Amwaya. Nie wnikamy w* meritum sprawy, aczkolwiek nację. W ykorzystuje się tu szereg psychotechnik i manipulacji, metody działania firmy Amway budzą kontrowersję nie tylko np.: technikę „wspólnego wroga” — wszyscy, którzy nie są w naszym kraju. W Polsce były zaś przedmiotem krytycznej z nami sąprzeciw ko nam. W szystko to wiąże się jeszcze z nieoceny m.in. ze strony arcybiskupa Józefa Życińskiego. Nie tolerancyjnąpostaw ą wobec innych. Sądzeniem, że będąc ampokój budzi stosowanie przez sądy zabezpieczenia powództwa wayowcem m a się monopol na prawdę. Może nastąpić tu wy cywilnego w sprawach o ochronę dobrego imienia. Zabezpie buch agresji. czenie polega bowiem w tym w ypadku na tymczasowym zaka Film „Witajcie w życiu” i jego mordowanie... zie publikacji, który stanowi rodzaj sądowej cenzury ogranicza jącej prawo twórców do wypowiedzi i prawo obywatela do Henryk Dederko nakręcił ostatnio krytyczny film poka informacji. (..) Za pom ocą tej procedury negatywni bohaterowie zujący działalność Amwaya pt. „Witajcie w życiu”. Film na przygotowywanych publikacji - nieuczciwi przedsiębiorcy, ubiegłorocznym VIII łódzkim festiwalu filmów dokumental skorum pow aniu urzędnicy — m o g ą bowiem zablokować nych „Człowiek w zagrożeniu” został uhonorowany nagrodą ujawnienie niewygodnej dla nich prawdy.” (...) głów ną— ,3 ia łą K obrą”. 8 BIULE i YN nMUJfW... Apel podpisało ok. 50 redaktorów naczelnych i znanych dziennikarzy, m.in. Adam Michnik, Jerzy Turowicz, Krzysztof Teodor Toeplitz, Tomasz Wołek, Jacek Żakowski, Piotr Najsztub. Jak widać apel potępia sądowe zablokowanie, przez A tnway, możliwości publicznego emitowania filmu. Pomimo tego w jednym z numerów Gazety Wyborczej w artykule „Witajcie w Życiu” , na czterech stronach, wydrukow-ano ścieżkę dźwiękową z tego filmu, która zakazem sądu nie została objęta. Jacek Żakowski tak pisze przed publikacjąścieżki dźwiękowej filmu: „W normalnej sytuacji przed publikacją poprosilibyśmy o komentarz przedstawiciela Amwaya. Wyjątkowo odstępujemy od tej zasady. Amway, jak widać, zamiast polemizować, woli się procesować, zamiast dyskutować, woli zamykać usta innym. Nie chcemy ryzykować objęcia zakazem również ścieżki dźwię kowej filmu. (...) Przedstawicieli Amwaya zapraszamy do pole m iki, która pozw oli czytelnikom w yłonić sobie własne poglądy.” Autor filmu o Amwayu Sam autor filmu, Henryk Dederko, ma 54 lata, jest z wyk ształcenia psychologiem. Interesuje go jak sam mówi: „co trze ba zabić w człowieku, by stał się seryjnym produktem”. Mówi też o korporacji Amwaya: „korporacja obiecuje dobra material ne i akceptację środowiska. Jestem jednak przekonany, że Amwavow'i chodzi o coś więcej, o władzę nad LUDŹMI”. Na pytanie: — Czy nie żałuje Pan decyzji o nakręceniu filmu o Amwayu? — odpowriada: — Nie żałuję. Bo nie należy nigdy żałować momentów kreacyjnych. Trzeba tylko prosić tego, który trzyma w ręku wszelkie fabuły, by je nam częściej dawał. Jednak zjawisko parasekciarskie!? Cechy charakteryzujące Amwray pozw alająnam zaliczyć ją do zjawisk parasekciarskich. Na pozór nie ma nic złego w jej działalności. Proponuje ona tylko dodatkowy zarobek. Praktyka jednak wskazuje na coś innego. 1. P rz e k o n a n ie o w y ją tk o w o ś c i firm y i w sz y stk ic h , k tórzy z n ią w sp ó łp racu ją. Jest to p o d sy can ie idei w yb raństw a. 2. B ezk ry ty czn a w ia ra w p o w o d zen ie m aterialn e i oso biste zap ew n io n e p rzez organizację. 3. W iara w n ie o m y ln o ść p rzy w ó d có w . 4. Istniejące b ard zo silne w ięzi pom iędzy p odw ładnym i i zw ierzch n ik am i w sieci. S tru k tu ra o p ie ra się n a ścis ły m p o d p o rząd k o w an iu , h ierarch ii i sch em acie p ira m idy. M o d el ten n aw iązu je do tajn y ch sto w arzy szeń, czy grup k u lto w y ch . 5. S pecy ficzn y sp o só b p o zy sk iw an ia no w y ch członków , p rzy p o m in a ją c y działanie, n p .: „Ś w iad k ó w Je h o w y ” . G ro dochodów ' (30% ) pochodzi z rek ru tacji n o w y ch c z ło n k ó w , k tó rz y m u s z ą w n ie ść o k re ślo n y w k ład o ra z ze sp rz e d a ż y m a te ria łó w re k la m o w y c h i sz k o len io w y ch . 6. K toś kto w szedł m ocno w sieć, nie m o że łatw o się od nich uw olnić. D u żo tru d u k o sztu je opuszczen ie sieci, z p o w odu silnego u zależn ien ia od firm y. L udzie nie c h c ą sam i od ch o d zić, po n iew aż zostali „zarażen i” id eo lo g ią g ło sz o n ą w firm ie. W ielu p o d o b n o dokłada aby się w niej u trzym ać. P ro w ad zi to do uzależn ien ia ekonom icznego. 7. O rganizacja sp ecjaln y ch spotkań, u m acn iający ch w ia rę. S ą to szkolenia, ko n feren cje, itp., k tó ry ch przebieg i atm osfera, tw o rz ą sw oisty rytuał, liturgię religijnego nabożeństw a, przypom inającego zielonośw iątkow ców . 8. P o sia d a ją sw o je bóstw o, k tórem u o d d a ją cześć — je st nim pieniądz. T o p ien iąd z w y z n a c z a im je d y n y cel w życiu: zd o byw anie pien ięd zy i to n ie z potrzeby, ale naw et dla sam ego zdobyw ania. 9. C złonkow ie a n g a ż u ją się w sw ą działaln o ść z całko w itym oddaniem w spraw ę, m ając zak o d o w an e głębo kie p rzekonanie, że ich p o jed y n cze n iew ielk ie tran s akcje łą c z ą się w je d n ą w ie lk ą w s p a n ia łą całość. C elem tego je s t tw o rzen ie „no w eg o św ia ta” i „now ego człow ieka” . Jest to celem ich życia. A m w ay i jej ideo logia w y p e łn ia j e ca łk o w icie i b e z reszty . W ten sposób zm ienia się lu d z k ą św iadom ość. 10. M ożna w n io sk o w ać o to talitarn y ch zap ęd ach firm y, a co najm niej o u stan o w ien ie religii p ien iądza, której kościołem b ęd zie A m w ay . T u chodzi o w ładzę n ad ludźm i! Wszystko to można śmiało podsumować i stwierdzić, roz patrując problem na płaszczyźnie religijnej, że Amway powi nien być zaliczony do grupy sekt wyznających specyficzną pscudoreligię o charakterze zastępczym. Dlatego jak pisze — odpowiedzialny z ramienia Episkopatu Polski za problem sekt — biskup Zygmunt Pawłowski „niektórzy określają Amway jako sektę ekonomiczną.” W sekcie tej cześć i boski kult kiero wany jest w stronę pieniądza i jego zdobywania. Pieniądz, boga ctwo stoi tu na pierwszym miejscu. Br. Tymoteusz S. BIBLIOGRAFIA 1. A. Zwoliński, Amway — polskie szczęście w amerykańskim stylu, Kraków 1995, 2. A. Miehniewicz, Liturgia ku czci mamony, [w:] List 1995, nr 1-2. 3. Polemiki. Liturgia ku czci mamony?, czyli ciąg dalszy uwag o „Amwayu”, [w:] List 1995, nr 4, s. 3 0-31. 4. J. Kozak, Amerykańska droga, [w:] Gazeta, nr 105, 10-12 września 1993, Toronto, s. 22-23. 5. Do prezydenta i parlamentarzystów, [w:] Wprost 1998, 22 marca, s .l 1. 6. M. Kruczkowska, Dederko od Amwaya, Gazeta Magazyn — cotygodniowy dodatek do Gazety Wyborczej, nr 21(272), piątek-sobota 22-23 maj 1998. 7. A. Datko, A m w ayl— kult i bóstwo, [w:] Effatha 1997, nr 3(61), s. 77-78 8. N. Socha, W S ieci- Skąd się bierze potęga Amwaya?, [w:] Wprost 1998, nr 16, s. 60-62. 9. Z. Pawłowicz bp, K ościół i sekty w Polsce, Gdańsk 1996 10. Amagram — Amway Polska, red. E. Dąbkowska, Waisdzawa 1993-1998 BIULE I YN 9 S€KTV O POCHODZENIU CHRZCŚCIJnŃSKIM SEKTY O POCHODZENIU CHRZEŚCIJAŃSKIM Wśród ogromnej różnorodności sekt i nowych ruchów reli gijny ch należy wyróżnić sekty biblijne zwane też pseudochrześcijańskimi. S ą to takie grupy religijne, które wykor 2ystująB ib lię, powołując się na autorytet Jezusa, a w istocie zaprze czają podstaw ow ym prawdom chrześcijańskim (wiara w Trójcę, Jezusa, Zbawienie w Jezusie, Kościół), opierając się bardziej na światopoglądzie założyciela lub innych źródłach. Typowa jest dla nich negacja boskości Jezusa oraz wrogość w'obec kościołów chrze ścijańskich (Kościół katolicki jako apokaliptyczna Bestia). Deklarują Biblię jako podstawę swoich po glądów, ale tak nie jest, ponie waż m anipulują tekstem biblij nym, p osługują się błędnym przekładem (Św iadkow ie Jehow y, Mormoni), interpretacja założyciela jest ważniejsza od tekstu biblijnego (Moon, Rassel, Berg), objawienie prywatne i Kościołami stanowią „źródła” nauczania tych grup. N a tej podstawie jako sektę uznaje się takie grupy, które poza Biblią mają także inne księgi „objawione” lub „przesłania prorocze”, bądź też grupy wyłączające z Biblii pewne księgi protokanoniczne, bądź wreszcie rady kanie zmieniające ich treść. Do tych sekt ks. bp Z. Pawłowicz zalicza: Kościół Adwentystów Dnia Siód mego, Adwnetyści Dnia Siódme go Poruszenie Reformacyjne, Kościół Reformowany Adwen tystów Dnia Siódmego, Zbory Boże Chrześcijan Dnia Siódme go, Kościół Chrześcijan Dnia So b o tn ie g o , Z w ią z e k W y z n an ia Świadków Jehowy, Zrzeszenie Wol n y c h B a d a c z y P ism a Ś w ię teg o , Św iecki R uch M isyjny „Epifania”, Chrześcijańscy Badacze Biblii w Polsce, Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego założyciela ważniejsdze od tekstu biblijnego (Moon, Smith). W tej grupie sekt można dokonać rozróżnienia: sekty pseudoewangeliczne — Dzieci Boga, Mooniści, oraz sekty kryptojudaistyczne — Mormoni, Świadkowie Jehowy. w Polsce, Świecki Ruch Przyjaciół Człowieka „Anioł Pański”, Związek Badaczy Biblii w Polsce, Polscy Badacze Pisma Świę tego, Misyjny Ruch Świeckich, Stowarzyszenie Studiów Biblij nych Jutrzenka, Wolna Wspólnota Biblijna, Dzieło Przyjaciół Człowieka, Ruch Branhama — „Kościół Boga”, Stolica Apos tolska w Jezusie Chrystusie, Maryjne Dzieło Pokuty, Kościół katolicki Mariawitów, Mormoni. Ks. bp Zygmunt Pawłowicz powołując się na raport waty kański (drukowany w naszym biuletynie w numerze 4) stwier dza, że istnieją sekty o pochodzeniu chrześcijańskim, posługu ją c e się B ib lią. K ryterium rozróżnienia pom iędzy nimi opracował: Ks. Paweł Górny MORMONI SEKTA CZY KOŚCIÓŁ? P ełna nazwa Mormonów brzmi The Church of Jesus Christ of Latter Day Saints. W Polsce kościół zarejestrowany jest jako Kościół Jezusa Chrystusa Świętych Dni Ostatnich i posia da około 700 wyznawców. Popularnie znany jako kościół Mormonów wywodzi sw oją nazwę od pierwszego swego pozabiblijnego objawienia spisanego w „Księdze Mormona”. Dane statystyczne nie w skazująna zagrożenie ze strony tej grupy. Ale prozelizm i nachalność członków tej sekty, oraz egzotyczność głoszonych poglądów (w stosunku do chrześcijaństwa) wyma gają szerszego omówienia. Powstały w 1830 r. kościół mormonów od samego początku budził kontrowersje i wTogość. Powodami było m. in. • praktykowana oficjalnie do 1890 r. poligamia (nieoficjalnie trw a do dzisiaj); • przyjazny stosunek Mormonów do Indian; • nieposiadanie niewolników i niechęć do niewolnictwa; • teokratyczne rządy; 10 b iu l e i YN • oraz nieustanne próby łączenia władzy świeckiej i religijnej. Obawy budziło także zorganizowanie mormońskich od działów wojskowych, polityczna aktywność Mormonów i poli tyczne ambicje ich liderów' (w 1844 r. Joseph Smith zgłosił swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich). Mormoni sami niejednokrotnie prowokowali niechęć otoczenia swymi pełnymi buntu wystąpieniami przepowiadającymi zagładę wszystkim niewiernym i ciemiężycielom. K onflikty zm uszające do nieustannego poszukiw ania bezpiecznych terenów zaprowadziły ich ostatecznie (po areszto waniu i zamordowaniu w 1844 r. przywódcy Josepha Smitha) do Salt Lake City w Stanie Utah (do dziś stolica Mormonów). Polsce historia mormonizmu rozpoczęła się w 1922 r. na M azurach, w małej wsi Zełwągi, położonej między Mikołajkami, a Mrągowem. Mieszkaniec Zełwąg, Fritz Fischer przebywając w Berlinie zapoznał się tam z reiigiąM ormonów i po powrocie do domu rozpoczął propagowanie jej zasad wśród mieszkańców rodzinnej wsi. W 1926 r. do Polski przybyła W MORMONI SCKTft CZV KOŚCIÓŁ? pierwsza, oficjalna m isja mormońska. 14 lipca 1929 r. poświę cono pierwszą kaplicę M ormonów w Polsce. Po wojnie liczba członków gminy poczęła maleć, gdyż Mormoni stopniowo emi growali do Niemiec. W 1971 r. gdy prezydent z rodziną opuścił wioskę, gmina formalnie została rozwiązana. W 1977 r. nieli czni polscy Mormoni (zamieszkujący głównie Polskę północną) doprowadzili do rejestracji swego wyznania jako stowarzysze nia. O pełnej reaktywacji mormonizmu w Polsce można mówić dopiero po 1989 r. N ajprężniejszym ośrodkiem stała się wtedy gmina w Warszawie, posiadająca jako jedyna w Pol sce kaplicę, której uroczyste poświęcenie miało miejsce 22.06.1991 r. a terenie Trójm iasta Mormoni sku pili sw oją działalność w Sopo cie, ale działają również w Gdyni i w Gdańsku. Specyfiką „religii” mor monów są obrzędy chrztu za zmar łych członków rodziny. Rytuał taki poprzedzony je s t w cześniejszym i badaniami genealogicznymi i anali zowaniem życia kandydata pod kątem jego religijności i postawy etycznej za życia. Następną osobliw ością mormonizmu jest zawieranie tzw. małżeństw na wieczność. Te zaw arte w św iątyniach m ałżeństwa (opieczętow-ane) zapew niają małżonkom kontynuację związku w przy szłym, pośmiertnym świecie. Podobnie jak w przypadku chrztu za zm arłych takim wiecznym węzłem małżeńskim można połączyć także osoby zmarłe. N Kolejnym rytem świątynnym jest obdarowywanie. Podczas tego obrzędu — uczestnicy otrzym ują ubiór (długą tunikę), którą noszą pod bielizną i teoretycznie nigdy nie zdejmują (tajemne znaki na tych szatach m ają ich chronić przed wszelkim złem). ormoni nie udzie łają informacji o rytach świątynnych, są one bowiem objęte wielka tajemnicą. Informacje o nich można czerpać tylko od byłych członków'sekty. Podobnątajemnicą okryta jest morm ońska świątynia. Budynki świątynne od wiedza się tylko podczas specjalnych okazji, za specjalnym zezwoleniem. Nie Mormoni nie mająpraw?a wstępu! M Święci Dni Ostatnich posiadają dwa typy kapłaństwa: niższe Aarona (może je otrzymać ju ż 12 — letni chłopiec) i wyższe Melchizedeka. Ponieważ Mormoni winni znać imiona swoich przodków i wykonać za nich obrzędy świątynne, dlatego ważnąaktywnościączłonka kościołajest opracowywanie drzew genealogicznych swych przodków. ażdej niedzieli Mormoni zbierają się w kaplicach na tzw. zebraniach sakramentalnych (w Trójmieście spotykają się w szkole w Sopocie, kaplica jest w budowie), pod czas tych spotkań na pam iątkę męki Chrystusa spożywa się chleb i pije wodę. W jednąniedzielę miesiąca zobowiązani są do przestrzega nia 24 — godzinnego postu polegaj ącego n a o p u szczen iu śniadania i obiadu, i spożywaniu dopiero kola cji. Z aoszczędzone wr ten sposób środki przekazuje się na użytek bied nych. Wśród obowiązków członków7 kościoła znajduje się także powinność przekazywania dziesięciny. Obowią zuje ich również zakaz spożywania alk oholu, picia kawy, herbaty, palenia tyto niu i używania narkotyków. Mormoni prow adzą również działalność misyjną. Choć obow iązek płacenia dziesięciny ułatwia kościołowi prężna działalność, to misjonarze w różne części świata udają się na własny koszt. N a misjach spędzają dwa lata (mężczyźni) lub półtora roku (kobiety). Do pracy misjonarskiej przy goto w nją się w szkołach, w których nauka, obejmująca także przygotowanie językowe trwa do dwóch miesięcy. Misjonarze zazwyczaj są ludźmi młodymi, w wieku od 18 do 26 lat. M ożna ich spotkać w Trójmieście na ruchliwych ulicach Sopotu (deptak, molo), Gdyni (ul. Świętojańska) i Gdańska (ul. Długa). Rozpoznać można ich po nienagannym ubiorze (ubrani są w garnitury) i po wpiętym w klapę marynarki identyfikatorze zawierającym nazwisko i nazwę kościoła. K opracował: Ks. Grzegorz Daroszewski KILKA SŁÓW O ŚWIADKACH JEHOWY Wywiad z p. W łodzimierzem Bednarskim pracującym w poradni religijnej przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego we W rzeszczu, autora książki "W obronie wiary”. Pismo Święte a nauka Świadków Jehowy, innych sekt i wyznań niekatolickich Pierwsze spotkanie ze Świadkami Jehowy dla wielu ma miejsce w szkole, kiedy to w klasie jest ktoś kto nie może w wielu uroczystościach uczestniczyć. Budzi to zaintereso wanie. Świadkowie Jehowy wydali broszurę skierowaną do nauczycie li i wychowawców. Życząsobie, aby szkoła poznała ich nakazy i zakazy, a więc żeby dostosowała się do ich wymagań. Tytuł jej brzmi Świadkowie Jehowy a szkoła. N a indeksie u Świad ków Jehowy jest wiele rzeczy, które są normalnością dla wszy stkich. Świadkowie zakazują dzieciom uczęszczającym do szkoły: pozdrawiania sztandaru, śpiewania hymnu państwowe go i pieśni patriotycznych, uczestniczenia w wyborach do samorządów klasow ych i szkolnych, obchodzenie urodzin B 1ULE I YN 11 UWUJIflD i imienin, Bożego Narodzenia, Mikołajek, Wielkanocy, zadu szek, Nowego Roku, Dnia św. Walentego, dnia Matki, nie mogą uczestniczyć w uroczystościach państwowych, dziewczynki nie m ogą brać udziału w wyborach piękności, nie poleca się brania udziału w dodatkowych zajęciach sportowych, odwodzi się od brania udziału w zabawach szkolnych, od uczestniczenia w zajęciach kółka teatralnego, nie pozwala się Świadkom Jeho wy na randki, nie pozwala się również oddawania krwi. Świad kowie Jehowy nie m odląsię z innymi dziećmi, które odmawiają modlitwę na początku lekcji. Nie powinny brać udziału w lekcjach, podczas których uczy się o ewolucjonizmie i w lek cjach podczas, których uczy się walki. Czym uzasadniają te wszystkie wymagania? Świadkowie Jehowy uzasadniają te wymagania Biblią, albo próbują te w szystkie uroczystości podciągnąć pod zwyczaje pogańskie. Wszystko co się dzieje poza ich organizacjąstanowi świat szatana. Świadkowie Jehowy m ają sztywny podział jest jedna organizacja Boża, oczywiście jest to ich organizacja, a reszta świata, wszystkie wyznania religijne obojętnie jakiego pochodzenia, jest to organizacja szatana. Poprzez taką klasyfi kację Świadkowie Jehowy nie m ogą zawierać znajomości poza swojąorganizacją. Powinni spotykać się tylko w swoim gronie. wokół swojego czasopisma, są zobow iązani studiować to pismo. Jest tojedno czasopismo na całym świecie, wszyscy tego samego dnia studiują te same artykuły, w-szyscy śpiewają tą samą pieśń danego dnia, wszyscy m uszą tak samo myśleć. Towarzystwu Strażnica udaje się to uzyskać właśnie poprzez jednolitość publikacji, poprzez te same metody szkolenia we wszystkich krajach. Świadkowie Jehowy, aby osiągnąć sw oje mistrzostwo w głoszeniu czy pozyskiwaniu ludzi szkolą się na tzwT. Teokratycznej Szkole Kaznodziejskiej. Podczas kursu, który zobowią zany jest przechodzić każdy Świadek Jehowy, przygotowuje się Świadków Jehowy do dyskusji. Odgrywane są różnego rodzaju scenki, w których jedna osoba jest głosicielem, a druga osoba udaje np. katolicka. Za każdą scenkę otrzymuje się określoną ilość punktów. Dostaje się też wskazówki co należy poprawić. Takie szkolenie powoduje u większości Świadków Jehowy poczucie wyższości nad innymi, że potrafią się dzielić swoimi naukami z innymi. W ażną rolę również odgrywają różnego rodzaju podręczniki, które zawierająbardzo dokładne instrukcje co i jak należy mówić. A jak to jest z mitem o posiadaniu przez Świadków Jehowych wielkich pieniędzy? W czym w takim razie tkwi fenomen ich organizacji? Łączy ich wspólne oczekiwanie końca świata. A to jest związa ne ze strachem, bo jeśli to może nastąpić lada dzień to działa to bardzo mobilizująco na nich. Świadkowie Jehowy m ają małe wspólnoty, zbór - odpowiednik naszej parafii — liczy on do stu osób. Członkowie zboru doskonale się ze sobą znają, na wzajem się odwiedzają, wszyscy do siebie m ów ią bracie, sios tro. Jedni drugich pocieszają czy mobilizują. Jeżeli ktoś prze stanie przychodzić na zebrania, opuszcza spotkania, od razu zaczynają taką osobę podnosić na duchu, a starsi zboru wów czas dopingująją. Należy wiedzieć, że funkcjonuje tak zwana kara wykluczenia z organizacji. To również wywołuje u nich strach, bo jeżeli świat poza ich organizacjąjest światem szatana, wówczas Świadkowie Jehowy boją się być wykluczonymi. Jeżeli ktoś ich spotka pod wpływem alkoholu, czy w sytuacjach, w których im nie wolno być np. spożywanie jakiegoś mięsa, które zawiera krew, czy transfuzja krwi, której Świadkowie Jehowy nie m ogą się poddawać, czy też zapalenie jednego papierosa — takie rzeczy kwalifikują do wykluczenia ich z organizacji. Świadkowie Jehowy od 1973 r. wprowadzili zakaz palenia papierosów’. Jest to pewnego rodzaju manipulacja. Manipulacja oparta na strachu. My katolicy nie wiemy kiedy będzie koniec świata, oni natomi ast wiedzą, kiedy on nastąpi. Świadkowie Jehowy są skupieni 12 BIULE I YN Sami Świadkowie Jehowy przekazują dowolne kwoty na rzecz organizacji. Pieniądze głównie przeznaczone są na wydawanie broszur, które muszą dotrzeć do tych wszystkich miejsc, gdzie drukami nie ma (kraje afrykańskie i azjatyckie). Świadków Jehowy co roku zachęca się na łamach Strażnicy, do tego, aby przekazywali różne darowizny, spadki, kosztowności na konta organizacji. Poza tym w każdym zborze są dwie skrzynki, do których wrzuca się pieniądze na rzecz zboru lokalnego i na rzecz organizacji ogólnoświatowej. Hojność Świadków'Jehowy jest bardzo duża, ponieważ np. lepiej przekazać swój spadek na rzecz zboru niż, aby miała czerpać z niego korzyści rodzina, która nie należy do zboru. Uzyskuje się również pieniądze za rozprowadzane broszury. One sąco prawda bezpłatne, ale mówi się o kosztach uzyskania każdego numeru. W ten sposób uwraż liwia się Świadków Jehowy na potrzebę wspierania tego dzieła. Co należy robić kiedy ktoś z bliskich przyłączy się do Świad ków Jehowy? Najlepiej skontaktować się z osobami pracującym i w porad niach religijnych, czy w Centrum Inform acji o Sektach i N o wych Ruchach Religijnych. N ależy też szukać publikacji omawiających te problemy. Bardzo dziękuję za rozmowę, rozmawiała: M ARIA KULESZA RAPORT RAPORT Kościoły, sekty i grupy religijne w Diecezji Toruńskiej stan na rok 1998 opracowany przez Toruńskie Centrum Infor macji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych I. Chrześcijaństwo 1. K ościół P olskokatolicki Wywodzi się z Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego, który zorganizował w Stanach Zjednoczonych ks. Franciszek Hodur w 1900 r. Członek Polskiej Rady Ekumenicznej. Parafie w Toruniu, Grudziądzu Wiernych: w Polsce ok. 48 tys. (od 1920 r.) w toruńskiem ok. 50 2. Polski A utokefaliczny K o śció ł Prawosławny W XI w d o s z ł o do zerw ania jedności kościelnej między Wschodem a Rzymem. Członek Polskiej Rady Ekumenicznej. Parafie w Toruniu, Grudziądzu W iemych:w Polsce ok. 850 tys. w toruńskiem ok. 200 3. K ościół Ewangelicko— A ugsburski W yw odzi się z refo rm acji, zainicjow anej w ystąpieniem ks. M arcina Lutra, augustiańskiego teologa z Wittembergi w 1517 r. Członek Polskiej Rady Ekumenicznej. Parafie w Toruniu, Grudziądzu Wiernych: w Polsce ok. 80 tys. w toruńskiem ok. 250 4.Kościół Chrześcijan B aptystów Uważają się za duchowych spadkobierców ruchów przebudzeniowych (waldensi, anabaptyści). Pierwszą taką historyczną grupę założył były duchowny anglikański John Smith w 1609 r. Członek Polskiej Rady Ekumenicznej. Zbór w Toruniu. Wiernych: w Polsce ok. 3, 5 tys. (od XIX w.) w toruńskiem ok. 25 5. K ościół Ewangelicznych Chrześcijan Reprezentuje ruch paszkowców, założonych przez płk Paszkowa w 1874 r. w Petersburgu pod wpływem kwakrów. Nabożeństwa m ają formę protestancką. Doktrynalnie zbliżeni do bap tystów7. Zbór w Toruniu i placówka w Chełmnie Wiernych: w Polsce ok. 1 ,2 tys. (od 1909 r.) w toruńskiem ok. 130 6. K ościół Z ielonośw iątkow y Ruch zapoczątkowany przez m etodystę Charlesa Parhama w 1901 r. Zbór w Toruniu Wiernych: w' Polsce ok. 15 tys. (od 1910 r.) w toruńskiem ok. 10 + ok. 40 byłych członków Kościoła „Chry stus dla W szystkich” 7.K ościół „ Chrystus Dla W szystkich ” Około 1984 r. Jurek Szymanowski skupił w^okół siebie grupkę młodzieży, m.in. uczniów I LO wr Toruniu. Powstał zaczątek zboru o tendencji zielonoświątkowej. Od około 1989 r. używali nazwy Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rozpowszechniania Ewangelii, a potem Kościół Chrześcijański w Toruniu. Nabo żeństwa odbywały się w wielu miejscach miasta (kluby, szkoły itp.). W 1994 r. nastąpił wśród nich rozłam na dwie grupy, które przyjęły nazwy używane do dziś: K ościół „Chrystus Dla Wszy stkich” oraz „Chrześcijanie”. Jesienią 1996 r. nastąpił kolejny rozłam w zborze Kościoła „Chrystus D la W szystkich”. Część grupy utworzyła odrębną wspólnotę, ale ostatecznie w 1997 r. dołączyła do toruńskiego zboru zielonoświątkowego (wśród nich jest Jurek Szymanowski). Zbór w Toruniu, zbór o tej samej nazwie jest też w Szczecinie w toruńskiem ok. 20 8.„ Chrześcijanie” Odłam dawnego Kościoła Chrześcijańskiego w Toruniu, który podzielił się w 1994 r. Obecnie zbierają się po domach prywat nych. Zbór w Toruniu. Wiernych: w toruńskiem ok. 15 9.K ościół A dw entystów Dnia Siódm ego Powstał w latach 60-tych XIX w. w wyniku działalności Ellen G. White, która zreformowała część grup millerowskich. Zbory w Toruniu, Grudziądzu, Chełmnie Wiernych: w Polsce ok. 10 tys. w toruńskiem ok. 70 10. Strażnica - T ow arzystw o B iblijne i T raktatow e. Z are jestrow any Związek W yznania Św iadków Jehow y , Odłam Badaczy Pisma Świętego, który do nauki założyciela Ch.T. Russella (zm. 1916) dodał innowacje J.F, Rutherforda (zm. 1942). W ielokrotnie zm ieniają swoje nauki. 9 zborów w Toruniu Wiernych: w Polsce ok. 110 tys. (od 1916 r.) w toruńskiem ok. 1,5 tys. 11. K ościół Ewangelicko - M et ody styczn y Wyodrębnił się w 1738 r. z anglikajnizmu pod kierunkiem pas tora Jana Wesleya. Członek Polskiej Rady Ekumenicznej. Parafia w Grudziądzu Wiernych: w Polsce ok. 4 tys. (od końca XIX w.) w toruńskiem ok. 50 12. K ościół Zborów C hrystusow ych Założycielem był Thomas Campbell, były duchowny prezbiteriański, który po sporze z władzami kościelnymi w 1807 r. wyjechał do USA. Kościół Chrystusowy formy organizacyjne przyjął w 1832 r. G łosząpow rót do czystej wiary ewangelicznej. Zbór w Grudziądzu Wiernych: wr Polsce ok. 2, 5 tys. (od. 1924 r.) w toruńskiem ok. 100 BIULE I YN 13 RAPORT 13. Świecki Ruch M isyjny „Epifania” Oderwali się w latach 20-tych od Rutherforda, reorganizatora badaczy. Przywódca „Epifanii” P.S.L. Johnson rozszerzył nauki Russella dotyczące Królestwa Tysiącletniego. Zbory w Grudziądzu, Goczałkach (gm. Łasin) Wiernych: w Polsce ok. 1,9 tys. (od 1926 r.) w toruńskiem ok. 50 14. Nowoapostolski K ościół w Polsce Prekursorskie „apostolskie wspólnoty” założył w pocz. XIX w. anglikański mistyk i wizjoner E. Irving. Do rozwoju podobnych grup w N iemczech w II poł. XIX w. przyczynił się H. Niehaus. Zbór w7e Wąbrzeźnie Wiernych: w Polsce ok. 500 w toruńskiem ok. 45 15. Kościół Chrześcijan Dnia Sobotniego Powstał w w yniku rozłamu wśród polskich adwentystów (ruch A. Kubego) w 1932 r. Odrzucił nieomylność przepowiedni Ellen G. White. Zbór we W ąbrzeźnie Wiernych: w Polsce ok. 500 (od. 1932 r.) w toruńskiem ok. 10 ló.Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego Odłam badaczy działający od 1918 r. Przyjm ują doktrynę mssellowską. Zbory w Brodnicy, Chełmnie Wiernych: w7Polsce ok. 400 (od 1927 r.) w toruńskiem ok. 10 Oprócz ww. kościołów i grup chrześcijańskich na terenie Toru nia występuje po kilku (czterech - pięciu) niezorganizowanych wiernych z następujących wspólnot: 17. Kościół Zjednoczeniowy Założony w 1954 r. w Korei przez byłego prezbiterianina Sun Myung Moona. M iał on mieć szereg wizji, w wyniku których uznał się za Mesj asza, posłanego by dokończyć to, co przerwała śmierć Jezusa. W Polsce od 1974 r. Sązaliczani do sekt destruk cyjnych. . 18. Rodzina Miłości W yrosła z hipisującego Jesus Movement w latach 60-tych. Jej założycielem jest David Berg. Sązaliczani do sekt destrukcyj nych. 19. Kościół Jezusa Chrystusa Świętych Dni Ostatnich Założycielem mormonów w 1830 r. był Amerykanin J. Smith, który miał mieć objawienia Boga Ojca i Syna Bożego oraz anioła, od którego otrzymał Księgę Mormona. W Polsce od 1977 r. 20. Bractwo św. Piusa X Założycielem był abp M. Lefebvre, który samowolnie w 1988 r. wyświęcił 4 kapłanów na biskupów, przez co on i jego zwolen nicy popadli w schizmę. W Polsce w 1996 r. powstał w Warsza wie pierwszy przeorat Bractwa, na czele którego stoi Austriak, ks. Karl Stehlin. W iosną 1997 r. był on z w izytąw Toruniu. II. Hinduizm 22. Instytut Wiedzy Transcendentalnej (Medytacja Trans cendentalna) Założony w 1970 r. przez guru Maharishiego. Wierny hindus kim wierzeniom i praktykom, lecz przystosowany do zachod niego odbiorcy. Sązaliczani do sekt destrukcyjnych. W Toruniu, w 1993 r. odbyła się seria wykładów, która dała początek kilkuosobowej grupie medytujących. III. Buddyzm 23. Stowarzyszenie Buddyjskie K arm a Kagyu w Polsce Odłam lamaizmu założony w XII w. przez Karm a-pę. Sukcesja przechodzi przez reinkarnację. Propagatorem na Zachodzie jest Duńczyk Ole Nydahl, który na całym świecie zakłada ośrodki „Linii Ustnego Przekazu”. Gościł on także w Toruniu, ostatnio latem 1996 r. Ośrodek w Toruniu, w toru liskiem ok. 25 24. Szkoła Zen „ K uan Um ” (poprzednia nazwa: Stowarzy szenie Buddyjskie Zen „ Czogie”) Koreański odłam powstałego wTChinach ok. V w.n.e. buddyzmu zen. Propagatorem ruchu jest mistrz Soen SaN im Seung Sahn Toruński Ośrodek Zen. w toruńskiem ok. 20 25. Związek Buddyjski Tradycji K anna Kamtzang w Polsce Toruński Oddział. IV. Islam 26. Su bud Ruch o tradycji suflckiej zapoczątkowany w Indonezji przez Muhammeda Subutha w latach 30-tych, który uznał się za proroka zapowiadanego przez Gurdzijewa. Członków: w Polsce kilkadziesiąt osób (od 1979 r.) w toruńskiem kilkanaście osób V. N e w A g e 27. Zachodni Zakon Sufi Nawiązuje do nauk mistrzów sufickich z Iranu. Głosi nadejście Nowej Ery i równość wszystkich religii. Obecnym propagato rem jest Pir Valayat Inayat Khan. W Polsce siedziba organizacji w Toruniu (Rada Krajowa, Rynek Staromiejski) Jednostka Terenowa w Toruniu. Członków: w Polsce ok. 150 w toru liskiem ok. 30 28. Bractwo Zakonne Himawanti Szkoła duchowego rozwoju oparta na tradycyjnej śiwaickiej jodze ezoterycznej i wiedzy wedyjskiej. W Polsce w tej linii wykłady prowadzi A ćarja Lalit M ohan G.K. (Ryszard Matu szewski), który wtajemniczenie w Laja Jogę otrzymał z rąk Swami Baba Śiwanandy z Darjeeling w 1983 r. W Toruniu warsztaty. 29. Ananda Marga Ruch Tantra Jogi związany z New Age, którego celem j est przebu dowa świata. Powstał w Indiach jako ruch religijno-polityczny. W Toruniu kilku zwolenników. 21.Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny 30. Satya Sai Baba Założone w7N owym Jorku w7 1966 r. przez Swamiego Prabhupadę (zm. 1977). Jeden z nurtów bhakti - jogi powstały w Indiach w XV w. Są zaliczani do sekt destrukcyjnych. Ośrodek w Toruniu. Członków: w Polsce ok. 150 (od 1977 r.) w Toruńskiem kilka osób Hindus (ur. 1926 r.), który uważa się za aw7atarę (inkarnację wcielonego Boga). Czyni wiele cudów, np. materializuje przed mioty. Zjednakow ąm iłościątraktuje wszystkie religie. Przyby wają do niego, do Praśanti Nilajam w' Indiach, pielgrzymi z całego świata, także z Polski. W Toruniu kilku zwolenników7. 14 BIULETYN RAPORT 57. W sp ó ln o ta R elig ijn a - L ecto riu m Rosicrucianutn. M iędzynarodow a Szkoła Złotego R ó io k r z y ia Ruch ezoteryczno-gnostycki nawiązujący do XVII-wiecznych różokrzyżowców. Jego celem jest obudzenie róży serca przez gnozę i ukształtowanie człowieka duchowego. Szkoła powstała w 1924 r. w Haarlen w Holandii. Członków: w Polsce ok. 150 (od 1986 r.) w toruńskiem kilka osób V I. N eo p o g a ń stw o 32. Polski K ościół Słowiański Członkowie odrzucili chrześcijaństwo i zaczęli kultywować wierzenia słowiańskie (kult przyrody i bóstw np. Światowida). Siedziba w Toruniu VII. Systemy filozoficzno-lecznicze wyrosłe z New A ge 33. Centrum R ozw oju Św iadom ości „M editation Schooł’> Założone w Toruniu przez sufi Jarosława Bullera. Prowadzi on szkolenia i kursy w zakresie rodzimej duchowości i mistyki na podłożu słowiańskim oraz sufickie uzdrawianie i odniesienie do rodzimej polskiej kultury duchowej.Siedziba: ul. Poznańska 34. Centrum Szkolenia i Terapii N aturalnej oraz K osm etyki E stetycznej Polskiego Stowarzyszenia Mistrzów i Adeptów Reiki „Anahata” w Toru niu Reiki to Naturalny System Uzdrawiania. Założycielem był Japończyk Mikdo Usui, były mnich chrześcijański (zm. 1929). Doktrynalne oparcie ma w panteistyczno-ezoteryczno-m agicznych ujęciach i praktykach „uniwersalnej energii życiowej”, do której każdy ma dostęp. W Toruniu odbywają się kilka razy do roku serie wykładów. 35. Rebirthing Joga oddechowa. Przypominanie przy pomocy oddychania wcześniejszych wcieleń ma służyć likwidacj i stresów oraz uzys kaniu hinduistycznego oświecenia. W Polsce od 1979 r. 36. M etoda Silvy Zbiór technik umysłowych stosowranych do lepszego rozwiązy wania problemów w każdej dziedzinie ludzkiej działalności dla osiągnięcia sukcesu. Metoda stworzona przez Jose Silvę Tek sasu. Nauczana jest od 1966 r. 37. M etoda FengShui C hińska sztuka kształtow ania przestrzeni. O piera się na prawach przepływu energii. 10 RAD DLA RODZICÓW DZIECI DOTKNIĘTYCH PROBLEMEM SEKT 1. Zbierz dokładnie informacje o grupie, do której należy Wasze dziecko lub z którą sam utrzymujesz kontakt. 2. Prowadź dokładny dziennik wydarzeń, w którym notuj informacje, zbieraj wycinki z prasy, nazwiska, adresy, numery telefonów osób, które są w jak iś sposób zaangażowane w grupie. Przy pomocy takich zapisów można bardziej skute cznie i konkretnie prowadzić rozmowy z Centrum Informacji, bądź z osobami, do których zwrócisz się o pomoc. 3. N ie zwlekaj z kontaktem z Centrum Informacji oraz z proboszczem Waszej parafii. W początkowej fazie uzależnie nia od sekty konkretne i kompetentne działania z Twojej strony mogą mieć decydujące znaczenie dla rozwoju sprawy. Często zbyt późno rodzice dowiadują się o tym, że ich dziecko zostało zwerbowane przez sektę. 4. N ie pozwól, żeby sekta wymuszała cokolwiek od Ciebie. Udawanie dobrego zachowania lub pozytywnego zainteresowa nia pogarsza sprawę, gdyż możesz się stać obiektem bezustan nego nękania przez sektę. Nie zgadzaj się na włączenie do sympatyków ruchu i nie przyjmuj zaproszeń na imprezy dla rodziców. Nie wierz zapewnieniom o dobrym samopoczuciu dzieci i zachęcaniu do wspierania grupy datkami pieniężnymi. 5. Nigdy nie dawaj pieniędzy, nie wykupuj fantów. Poin struuj o tym krewnych i przyjaciół. Koniecznie zorientuj się o prawno — majątkowych konsekwencjach wstąpienia wasze go dziecka do sekty, ponieważ grupy te często żądająod swToich członków znacznych sum. Zamiast pieniędzy podaruj dziecku rzeczy o osobistej, znacznej wartości, np. wykonany przez Cie bie szalik, album z fotografiami, kalendarz, kubek do kawy z wypisanym imieniem członka rodziny, itp. 6. Nie oddawaj żadnych oryginalnych dokumentów, świadectwritp. Urzędy kościelne i państwowe sągotowre uwierzytel nić kopie z oryginałów. 7. Utrzymuj kontakt z Twoim dzieckiem. Członkowie rodziny muszą uświadomić sobie, że należą do siebie. Ważne okazje dla wzmocnienia kontaktu to imieniny, urodziny. Masz prawo do widzenia się w Twroim dzieckiem. W czasie rozmów mów' o wszystkim dobrym i pięknym, nie związanym z sektą, o ży ciowych planach, wspólnych hobby, wspomnieniach rodzin nych, ulubionej muzyce, itp. 8. Uwaga na fałszywych przyjaciół i „zawodowych” po mocników, którzy obiecują za duże pieniądze i przy częściowo nielegalnych metodach odzyskanie członka rodziny. Niemiec kie Inicjatywy Rodziców, ju ż przed laty, po bolesnych doświad czeniach ostrzegały przed tzw. deprogramingiem. 9. Pamiętaj o tym, że inne rodziny m ąjąpodobne problemy, niezależnie od społecznego, kulturalnego czy religijnego tła. Nie obarczaj się w iną za to, co się stało, ale poszukaj metody zaradzenia złu. Możesz w tym celu przyłączyć się do inicjatywy rodziców, kontaktując się z Ośrodkiem Informacji o Sektach. 10. Zajmuj zawsze wyraźną i jednoznaczną postawy, ne gującą sekty i nie bierz udziału w spotkaniach reklamujących sekty. Oznacza to odrzucenie ideologii sekt, ale równocześnie okazanie sympatii i zrozumienia Twojemu dziecku, niezależnej od jego przynależności do sekty. Twoje dziecko nigdy nie przestanie być Twoim synem czy córką i więzi rodzinne mogą okazać się mocniejsze od tych, jakie wytworzyła sekta. BIULETYN 15 C E N T R U M O S O B I E Gdańskie Centrum Informacj i o Sektach i Nowych Ruchach Religij ny ch wznawia swoj e dyżury w poniedziałki w godz. 15.00-16.00 Jeśli chcesz porozmawiać na tematy poruszane w biuletynie z psychologiem, możesz skontaktować się z: Poradnią Psychologiczno Pedagogiczną 81-181 Gdynia, ul. Adm. J. Unruga 76, tel. 625-35-02 w środę w godz. 16.00-18.00, czwartek w godz. 13.00-17.00 CENTRUM współpracuje z Poradniami Religijnymi 1. poniedziałek 17.00-19.00 przy parafii NSPJ w Gdyni, ul. Armii Krajowej 46 (obok biura parafialnego) 2. środa 17.00—18.00 przy parafii Przemienienia Pańskiego w Gdyni -Cisow ej, ul. Kcyńska 2, w salce katechetycznej, tel. 623 -6 2 -2 4 3. piątek 17.00-19.00 przy parafii NSJ w Gdańsku-Wrzeszczu, ul. Mireckiego, w sali biblioteki parafialnej 4. sobota 10.00-12.00 w Katedrze Oliwskiej (sala studencka) 5. wtorek 16.00 -19.00 punkt informacji o sektach i ruchach religijnych przy Cen trum Formacji Rycerstwa Niepokalanej w Gdańsku, ul. Św. Trójcy 4, fax. 301 -0 7 -5 2 W Trójmieście działa wiele wspólnot otwartych dla osób poszukujących Boga. jeśli chcesz spróbować zaprzyjaźnić się z Jezusem na nowo, albo masz wiele pytań możesz znaleźć pomoc: Kontakt poprzez kapłanów: 1 ks. Paw eł G órny, M orena, tel. 347 - 60 - 00 2 ks. Jerzy Stolczyk, Przym orze, tel. 552 - 3 6 - 5 5 3. ks. M ichał Św ieczkow ski, G dynia Obłuże, tel. 6 2 5 -3 7 -7 7 4. ks. Janusz W itkow ski, Oliwa, tel. 556-04-71 5. ks. Zbigniew Drżał, M atem blew o, tel. 3 4 7 -7 9 -0 7 6. ks. Jan K ucharski, Łostow ice, tel. 309 - 9 0 -2 9 7. ks. K rzy szto f Sagan, Sopot, tel. 551 -0 9 -3 3 8. ks. Jarosław O lew nik, Pruszcz G dański, tel. 6 8 2 -3 3 -6 0 9. ks. C ezary K om osiński, Sopot, tel. 5 5 0 -01-43 10. ks. G rzegorz Leszczyński, G dynia Chylonia, tel. 623 -1 8 -3 6 11. ks. T om asz Jank, G dańsk, tel. 3 0 1 -4 1 -3 7 12. ks. prof. Andrzej Kowalczyk, Oliwa, tel. 5 5 2 -4 2 -0 2 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. ks. ks. ks. ks. ks. ks. ks. ks. ks. A rtur Sucki, W rzeszcz, tel. 341 -6 7 -1 4 G rzegorz Stolczyk, Gdańsk, tel. 309 -9 9 -6 5 K azim ierz K ubacki, W rzeszcz, tel. 341 -4 9 -1 0 G rzegorz D aroszewski, Reda, tel. 678 -4 3 -7 9 M aciej Bała, Oliwa, tel. 552 -0 0 -5 0 Andrzej G ierczak, G dynia - D em ptow o, tel. 664 -4 8 -8 8 W ojciech Tychnow ski, Gdynia, tel. 629 -4 0 -9 9 Piotr Zarem ba, Gdańsk, tel. 302 -7 9 -2 0 M aciej Z aw isza, W rzeszcz, tel. 341 - 6 7 - 1 4 Adres kontaktowy: BIURO STOWARZYSZENIA „Jezus żyje” Gdańsk, ul. W arzywnicza 1, tel./fax 305-14-45 (na listach do redakcji prosimy o dopisek „Biuletyn”) Konto Stowarzyszenia: Powszechny Bank Kredytowy SA. Oddz. Gdańsk 11101271-119148-2700-1-71 (z dopiskiem „Biuletyn”) Zrezygnowaliśmy z bezpłatnego wydawania Biuletynu ze względów finansowych. Pragniemy wydawać go z wolnych datków czytelników, każda suma przyczyni się do systematycznego ukazywania się Biuletynu. 16 BIULETYN Andrzej Siemieniewski M IĘDZY SEKTĄ, HEREZJĄ A ODNOWĄ Biblijna w iara a zarzuty fundamenta listów. Jak narodzić się na nowo i zostać wolnym chrześcijaninem Zafascynowanie Biblią i charyzmata mi nie zabezpiecza przed dziwactwami, herezjami, a nawet przed zbrodniami. By cie katolikiem nie stanowi polisy ubezpie czeniowej chroniącej człowieka od grze chu i wypaczenia. Ale przynależność do grupy „wolnych chrześcijan”, która głosi, że nauczanie swoje opiera tylko i wyłą cznie na Słowie Bożym oraz na prowa dzeniu przez Ducha Świętego poprzez charyzmaty, także nie stanowi takiego za bezpieczenia. „...nie chodzi tu o polemikę z prote stantami jako takimi, tylko o polemikę z tymi spośród nich, którzy uw ażają że K ościół katolicki nie je s t kościołem chrześcijańskim, że jest Babilonem, i pró bują to przekonanie zaszczepić wśród ka tolików.” Co kryją w sobie kursy szybkiego nauczania? W ostatnich miesiącach coraz częściej spotykamy się z propozycjami różnego rodzaju „kursów szybkiego nauczania”. Zjawisko to je st nowe. Rodzice i wy chowawcy powinni umieć zorientować się czy kursy te nie poslugująsię szkodliwymi technikam i m anipulacji um ysłem lub podświadomością. Dlatego Gdańskie Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych zorganizowało dla rodziców oraz wycho wawców' — duchownych i świeckich prelekcje dr Joanny Jarzębińskiej, które odbyły się 7 listopada br. wg następujące go programu: 1. W ykładpt. „Superedukacja Ery Wodni ka czyli co kryją w sobie kursy superpamięci i szybkiego nauczania”. 2, Wykładpt. „Kursy Doskonalenia Umysłu”. Natomiast 8 listopada została odpra wiona M sza św. w kościele św. Jakuba przy Katedrze Oliwskiej o godz. 15.00, po której dr J. Jarzębińska mówiła na temat „Chrześcijanin a network marketing” Konferencje były nagrywane. Będą ■Udostępnione. w...spiz£daży^____ ____ _