socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych
Transkrypt
socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych
Maciej Dębski Wydział Nauk Społecznych Instytut Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego Piotr Olech Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w Gdańsku SOCJODEMOGRAFICZNY PORTRET ZBIOROWOŚCI LUDZI BEZDOMNYCH WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO (Raport z badań) Gdańsk, 2005/2006 Spis treści Wstęp ……………………………………………………………………. s. 3 Założenia i hipotezy badawcze .……………………………………………. Metodologia badawcza ……………………………………….……. Opis badania terenowego …………………………………………………….. Opis narzędzia badawczego …………………………………...……….. s. 12 s. 14 s. 25 s. 32 Raport z badań socjodemograficznych nad osobami bezdomnymi w województwie pomorskim – dorośli …………………… s. 40 Ogólna charakterystyka respondenta ……………………………………………… Miejsce zamieszkania osób bezdomnych ……………………………………… Miejsce pobytu ……………………………………………………………… Posiadane dokumenty …………………………………………………….. Korzystanie z pomocy …………………………………………………….. Przyczyny strukturalne bezdomności w opinii osób badanych…………………... Przyczyny jednostkowe bezdomności w opinii osób badanych ……………... Formalna sytuacja mieszkaniowa …………………………………………….. Zdrowie …………………………………………………………………….. Aktywność zawodowa …………………………………………………….. Źródła dochodu …………………………………………………………….. s. 40 s. 44 s. 47 s. 53 s. 57 s. 64 s. 71 s. 76 s. 80 s. 87 s.100 Raport z badań socjodemograficznych nad osobami bezdomnymi w województwie pomorskim – dzieci …………....... s.105 …………………………………………………….. s.123 Podsumowanie – wnioski Aneks 1. Instruktaż do kwestionariuszy wywiadów Aneks 2. Kwestionariusz wywiadu 1 Aneks 3. Kwestionariusz wywiadu 2 Aneks 4. Rozkład tabelaryczny pytań – analiza częstości dla osób dorosłych Aneks 5. Rozkład tabelaryczny pytań – analiza częstości dla dzieci Aneks 6. ETHOS – Europejska Typologia Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 2 WSTĘP 9 grudnia 2005 roku na terenie całego województwa pomorskiego odbyły się szeroko zakrojone badania socjologiczne wśród populacji osób bezdomnych. Badanie socjodemograficzne – portret zbiorowości ludzi bezdomnych województwa pomorskiego, realizowane jest przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności1 oraz organizacje i instytucje partnerskie w odstępie dwóch lat, począwszy od roku 2001. Przeprowadzony projekt badawczy jest organizacyjną i metodologiczną kontynuacją badań realizowanych przez Pomorskie Forum w latach 2001 i 2003. Badanie „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” sprowadza się do realizacji w okresie zimowym jednodniowego sondażu, podczas którego ankieterzy (pracownicy Ośrodków Pomocy Społecznej, organizacji pozarządowych oraz wolontariusze) przeprowadzają wywiady kwestionariuszowe wśród populacji ludzi bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego. W badaniu tym każdy kwestionariusz wywiadu odpowiada jednej osobie bezdomnej, a realizatorzy starają się dotrzeć do możliwe wszystkich osób bezdomnych (zniesienie próby badawczej) zarówno przebywających w instytucjach (placówki dla bezdomnych, szpitale, zakłady penitencjarne, izby wytrzeźwień) oraz przebywających poza instytucjami (miejsca niemieszkalne tj. dworce, bocznice kolejowe, parki, lasy, kanały, zsypy, klatki schodowe itp. oraz domki i altanki działkowe, zrujnowane pustostany itp.). Badanie nasze niekiedy nazywane jest „liczeniem bezdomnych”, co jedynie w połowie odpowiada rzeczywistości, sondaż nasz na równi z określaniem skali zjawiska jest próbą stworzenia „portretu socjodemograficznego” zbiorowości ludzi bezdomnych. Głównym celem prowadzonych badań jest zdobycie adekwatnej i aktualnej wiedzy o liczbie osób bezdomnych, które przebywają na terenie województwa pomorskiego. Aktualna wiedza dotyczyć ma podstawowych cech społeczno-demograficznych, niezbędnych do dokonania rzetelnego opisu statystycznego badanej zbiorowości. Po drugie dzięki prowadzonym badaniom objęto pomocą nieznaną dotychczas grupę osób bezdomnych, odbyło się to poprzez nawiązanie z nimi kontaktu oraz zaoferowanie pomocy m.in. poprzez ulotki, w których znajdywały się informacje o instytucjach udzielających różnorodną pomoc osobom bezdomnym. Realizacja badań jest przede wszystkim odpowiedzią na dotkliwy deficyt badań empirycznych w zakresie problematyki bezdomności, służy także naukowej weryfikacji różnorodnych tez odnoście skali i charakteru zagadnienia bezdomności stawianych a priori przez środowiska naukowe, polityczne oraz pomocowe. Można śmiało powiedzieć, że prowadzone przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności cykliczne badania osób bezdomnych są ewenementem metodologicznym na skalę krajową. Wyniki badań z roku 2003 jako jedyne dane z Polski znalazły się w raporcie EUROSTATU (Europejski Urząd Statystyczny) o bezdomności w Europie, opublikowanym w grudniu 2004 roku. Publikacja ta na ponad 400 stronach prezentuje dane socjologiczne oraz różne badania umożliwiające określanie skali problematyki bezdomności wszystkich krajów członkowskich. Dodatkowa wyjątkowość tych badań polegała nie na tym, że badanie odbyło się jednego dnia i jednej nocy, ale na ścisłej współpracy ponad 400 osób, które na co dzień borykają się z problematyką bezdomności. W ten sposób powstała osobliwa „siatka ankieterska” i realizatorska badania, w której skład weszli opiekunowie osób bezdomnych, kierownicy schronisk, wolontariusze, pracownicy ośrodków pomocy społecznych, straży miejskiej, policji, służby więziennej, straży ochrony kolei, straży granicznej, służby zdrowia i jeszcze wiele innych osób. Integracja działań ponad 100 organizacji i instytucji uczestniczących w realizacji badania, przekłada się w konsekwencji bezpośrednio na zwiększenie i polepszenie współpracy różnych służb zajmujących się zagadnieniem bezdomności. Perspektywa historyczna Zrozumienie istoty naszego przedsięwzięcia wymaga zaprezentowania pewnej perspektywy czasowej, podczas której wypracowano badanie w obecnej formule. Otóż w 2000 roku pomysł realizacji badania ilościowego w skali całego województwa wysunęła dr Anna Duracz-Walczak, z którą w tym czasie Pomorskie Forum współpracowało w zakresie stworzenia i wydania książki „W kręgu problematyki bezdomności polskiej”. Przez cały rok 2001 członkowie Forum oraz dr Anna Duracz–Walczak wypracowali metodologię badania oraz 1 Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności jest płaszczyzną cyklicznej współpracy ponad 23 organizacji i instytucji zajmujących się problematyką bezdomności w województwie pomorskim. Forum zrzesza zarówno podmioty sektora publicznego na poziomie rządowym i samorządowym, jak i organizacje sektora pozarządowego. Priorytetem w działalności Forum jest podnoszenie jakości i zwiększanie efektywności systemu pomocy ludziom bezdomnym na terenie województwa pomorskiego m.in. przez profesjonalizację kadr, monitorowanie problematyki bezdomności, edukację obywatelską, integrację i koordynację działań w obrębie problematyki bezdomności. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 3 narzędzia badawcze do realizacji sondażu. Przygotowania koordynacyjne i organizacyjne realizacji badania trwały pół roku. W efekcie tej pracy 12 grudnia 2001 roku zrealizowano pierwsze badanie socjodemograficzne, w trakcie którego dotarliśmy do 2 144 osób bezdomnych. Raport z realizacji badania ukazał się w pod koniec 2002 roku i opracowany został przez dr Annę Duracz-Walczak oraz Joannę Przasnyską przy udziale Forum. Debata Pomorskiego Forum na temat wszechstronnych korzyści wynikających z realizacji badania zaowocowała decyzją o przygotowaniu sondażu w roku 2003. Forum nawiązało w tym celu współpracę z Uniwersytetem Gdańskim i Maciejem Dębskim, pracownikiem naukowym Instytutu Filozofii i Socjologii. Współpraca ta zaowocowała modyfikacją metodologii badania ze szczególnym naciskiem na zmiany w narzędziach badawczych, wdrażając w ten sposób konkluzje i wnioski płynące z wykonania pierwszego studium. Badanie w 2003 roku ponownie zostało zrealizowane 12 grudnia. Ankieterzy tym razem dotarli do 2384 osób bezdomnych w całym województwie pomorskim. Raport opracowany przez Macieja Dębskiego ukazał się na początku 2004 roku. Doświadczenia współpracy z wieloma instytucjami zainteresowanymi problemem bezdomności w trakcie badania, jak i uzyskane, podczas poprzednich badań, dane przekonały nas o konieczności powtarzania takich przedsięwzięć. Przede wszystkim dlatego, że problem bezdomności wymaga stałego, cyklicznego monitorowania. W naszym rozumieniu bezdomność jest swego rodzaju procesem, który ewaluuje i ciągle się zmienia, w konsekwencji raz uzyskana wiedza o problematyce bezdomności musi zostać poddana metodologicznej weryfikacji. Zatem na początku roku 2005 Forum przystąpiło do realizacji trzeciego już z kolei badania socjodemograficznego, do szerokiej współpracy w zakresie badania zaangażowany został Uniwersytet Gdański oraz ponownie Maciej Dębski. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia badawcze oraz nawiązaną współpracę w ramach FEANTSA (Europejska Federacja Organizacji Pracujących z Ludźmi Bezdomnymi) Forum wprowadziło kilka drobnych poprawek w narzędziach badawczych oraz dokonało szeregu istotnych (choć niewielkich) poprawek w metodologii badania. Zmiany skonstruowano tak, aby wyniki tego sondażu można było zinterpretować w kontekście Europejskiej Typologii Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS2. Tym razem badanie zrealizowano 9 grudnia. Realizatorom inicjatywy udało się dotrzeć do 2753 osób bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego. Uzasadnienie realizacji badania Na terenie naszego kraju istnieje głęboki i wyraźnie odczuwalny deficyt badań naukowych w obszarze problematyki bezdomności. Badań jakościowych, jak i ilościowych dotyczących zagadnienia bezdomności w Polsce paradoksalnie realizuje się niewiele. Jest to o tyle dziwne, że problem bezdomności jest niewątpliwe skrajnym przykładem wykluczenia społecznego, a jego skutki manifestują się w wielu sferach życia społecznego, począwszy od sfery bezpieczeństwa publicznego po kwestie ekonomicznych włącznie. Oczywiste jest to, że wielkość zbiorowości ludzi bezdomnych, nie jest znacząca statystycznie w kontekście ogólnej populacji obywateli naszego kraju. Jakkolwiek problem braku mieszkania, czyli bezdomności jest ekstremalną i radykalną egzemplifikacją wyłączenia społecznego. Przyjmując perspektywę „jakościową” musimy otwarcie przyznać, że jest to jeden z najważniejszych i najtrudniejszych problemów społecznych dotyczący wielu krajów na całym świecie. W wymiarze etycznym i humanitarnym dla współczesnych demokratycznych społeczeństw dbających o sprawiedliwość społeczną oraz zrównoważony rozwój, problem ten jest nie do zaakceptowania. Zagadnienie to dodatkowo wybrzmiewa w kontekście procesu ekonomicznego rozwarstwiania się społeczeństw. Z problemem braku „dach nad głową” skorelowane są inne zagadnienia społeczne takie jak alkoholizm, bezrobocie, ubóstwo, przemoc domowa czy rozpad rodziny. Problemy te mogą być zarówno czynnikami determinującymi bezdomność, ale równie dobrze mogą być jej skutkami. Następstwa zaś problemu bezdomności zarówno w wymiarze indywidualnym jak i strukturalnym, w sferze społecznej, ekonomicznej i politycznej są olbrzymie. Rozmiar ich jest niemożliwy do oszacowania w materialnej czy pozamaterialnej postaci. Ponadto jeśliby analizę problemu bezdomności traktować szerzej i uwzględniać także sytuację ludzi zagrożonych bezdomnością (sytuację deprywacji mieszkaniowej)3, to niewątpliwie nawet statystycznie problem ten urasta do fundamentalnego i kluczowego obok bezrobocia, niepełnosprawności, alkoholizmu czy innych istotnych problemów społecznych. Rzeczywistość zaś pokazuje, że bezdomność jest procesem, swego rodzaju continuum, w ramach, którego osoba często i płynnie zmienia miejsce swojego pobytu, jednego razu przebywa tymczasowo u znajomych lub rodziny, drugiego w altankach i na działkach, trzeciego przebywa na dworcach, czwartego nocuje w schronisku dla bezdomnych, piątego wynajmuje pokój lub mieszkanie, a jeszcze innego osiedla się w piwnicach dużych bloków mieszkalnych. Bezdomność w swej istocie jest raczej zjawiskiem dynamicznym, niezwykle rzadko zdarzają się sytuacje, gdzie człowiek bezdomny w swej historii posiada 2 3 Zobacz Aneks nr 6 załączony do raportu Przykładem może być ETHOS i jego analiza Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 4 wyłącznie doświadczenia zamieszkiwania w jednym stałym miejscu. Zazwyczaj bezdomność sensu stricte przeplatana jest stanami zagrożenia bezdomnością. Skoro jednak, po analizie zjawiska w kontekście indywidualnym i strukturalnym, dochodzimy do konstatacji mówiącej o tym, że faktycznie problem bezdomności jest zagadnieniem fundamentalnym dla polskiej polityki społecznej (oczywiście dla wielu innych także), to należy zapytać na ile badania zarówno ilościowe, jak i jakościowe pomogą rozwiązać ten skomplikowany problem społeczny. Otóż elementem kluczowym i zasadniczym w każdej relacji pomagania, niezależnie czy medycznej czy społecznej, jest przygotowanie rzetelnej empirycznej diagnozy. Trudno sobie wyobrazić lekarza, który leczy pacjenta różnymi środkami farmakologicznymi, bez zbadania osoby i postawienia diagnozy. Użycie nieadekwatnych metod leczenia może przynieść opłakane w skutkach efekty. Tymczasem praktyka polskiej polityki społecznej w wymiarze regionalnym i ponad regionalnym wskazuje na to, że wiele działań zarówno w zakresie przeciwdziałania, jak i rozwiązywania problematyki bezdomności, tworzonych jest bez realizacji nieodłącznej w tych procesach diagnozy. Indywidualna pomoc ludziom bezdomnym, bez szerszej diagnozy dotyczącej skali i charakteru bezdomności na danym terenie, jest poniekąd oczywista i jesteśmy w stanie zrozumieć, że odbywa się ona na podstawie indywidualnej diagnozy klienta. Kreowanie natomiast pomocy strukturalnej bez kontekstu wyników badań empirycznych wydaje się zdaniem karkołomnym i nieracjonalnym. Określanie skali i charakteru bezdomności wydaje się warunkiem koniecznym i niezbędnym do prawidłowego zaprogramowania i zaplanowania pomocy nawet w skali działalności kilku organizacji i instytucji. Należy pamiętać, że dobrze zaplanowana pomoc w perspektywie czasowej przynosi wymierne efekty. Badanie „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” wpisuje się w niszę i deficyt wspomnianych powyżej badań społecznych opisujących od strony strukturalnej zjawisko bezdomności. Z racji tego, że społeczny problem, jakim jest bezdomność w istocie jest zagadnieniem ciągle ewoluującym (związanym z szybkimi przeobrażeniami gospodarczymi kraju, sytuacją na rynku pracy, zamożnością gospodarstw domowych), wiedza zbierana podczas prowadzonych badań musi być dodatkowo systematycznie uaktualniana. Prowadzenie badań nad populacją osób bezdomnych w województwie pomorskim w odstępie dwóch lat umożliwia rzeczywiste, poprawne metodologicznie rozpoznanie liczby osób oraz charakteru bezdomności na terenie naszego województwa, jak również pozwala na weryfikację wiedzy uzyskanej podczas poprzednich dwóch badań, w grudniu 2001 i 2003 roku. Dzięki realizacji badania populacji osób bezdomnych już po raz trzeci istnieje możliwość porównywania wyników (oczywiście w obrębie tak samo skonstruowanych pytań i skal pomiarowych) i wyprowadzenia ogólnych wniosków na temat ewaluacji problemu bezdomności w województwie pomorskim. Uzyskane informacje zebrane na przestrzeni ostatnich pięciu lat mają nie tylko wydźwięk czysto teoretycznych, naukowych rozpraw, ale także, a może nawet przede wszystkim mają swoje praktyczne odzwierciedlenie: zebrany materiał naukowo-badawczy może posłużyć do usprawnienia przekazywania pomocy najbardziej potrzebującym, bądź też może być podstawą do diagnozy całego systemu pomocy osobom bezdomnym. Dotychczas, jeśli chodzi o skalę problematyki bezdomności w Polsce i w poszczególnych regionach to nie tylko pracownicy organizacji i instytucji, ale i naukowcy zajmujący się tą problematyką posługują się przede wszystkim szacunkami. Wprawdzie znane są mniej więcej dane liczbowe związane z pomocą instytucjonalną świadczoną ludziom bezdomnym, jakkolwiek całkowicie nieznane pozostają liczby osób przebywających poza system pomocy placówek (schronisk i noclegowni), czyli osób przebywających w tzw. miejscach niemieszkalnych zarówno publicznych, jak i prywatnych. Wprawdzie teorię Andrzeja Przymeńskiego zakładającą stosunek liczebności pomiędzy „bezdomnością instytucjonalną” a „pozainstytucjonalną” na poziomie 50 do 50, potwierdziły częściowo badania Pomorskiego Forum, jakkolwiek gdyby badania problematyki bezdomności ograniczać tylko do placówek dla bezdomnych uzyskalibyśmy niepełny obraz zjawiska. Grupa osób przebywających w placówkach dla bezdomnych znacznie różni się od grupy przebywającej w miejscach niemieszkalnych lub na działkach. Wydaje się to szczególnie istotne nawet w kontekście różnic socjodemograficznych, gdzie dane uzyskujemy metodą ilościową, w badaniach jakościowych czynnik ten jest niewspółmiernie istotniejszy. Realizacja badań empirycznych służy także weryfikacji funkcjonujących definicji oraz typologii bezdomności. Mnogość zarówno definicji, jak i typologii tworzonych w Polsce oraz ich rozbieżność uniemożliwia czy w znacznym stopniu utrudnia realizację badań społecznych. Definicje niezbędne są do określenia materii badawczej, to zaś przekłada się na operacjonalizację grup docelowych badań. Proponujemy tutaj przejrzeć kilka najważniejszych definicji bezdomności w kontekście ich użyteczności badawczych. Zanim jednak przejdziemy do przytaczania konkretnych definicji zwróćmy swoją uwagę na pojęcie szersze, które zawiera w sobie problematykę bezdomności. Takim pojęciem jest wykluczenie społeczne, któremu w tym miejscu chcemy poświęcić trochę miejsca i uwagi. Wykluczenie społeczne (social exclusion) związane jest z szeroko pojętą marginalizacją społeczną, czyli spadkiem znaczenia danej grupy w społeczeństwie. Według Golimowskiej oraz Broda-Wyscokiego istnieją dwa Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 5 konteksty definiowania wykluczenia społecznego: kontekst nieuczestniczenia jednostki bądź grupy w życiu społecznym oraz kontekst ubóstwa. Sam termin wykluczenia społecznego, choć w nazwie nowy, opisywany był już wcześniej w postaci marginalności społecznej4. Zajmowali się nim już klasycy socjologii tacy jak Max Weber czy Emil Durkheim5. Podejmując się próby operacjonalizacji pojęcia, jakim jest wykluczenie społeczne należy wskazać obszary, na których to zjawisko występuje oraz jego symptomy charakterystyczne dla tych obszarów. Jest to tylko jedna z kilku prób konceptualizacji tejże problematyki6. Pierwszym z omawianym obszarem wykluczenia społecznego jest obszar polityczny. Zaliczyć do niego możemy takie symptomy jak brak praw politycznych, niska frekwencja wyborcza, niski poziom aktywności lokalnej, społeczne niedostosowanie, brak większej aktywności politycznej, bezsilność w sprawach politycznych7. W tym zakresie bardzo często Polacy sami siebie wykluczają, o czym świadczyć może bardzo wysoki odsetek osób, które nie wzięły udziału w wyborach prezydenckich i parlamentarnych w 2005 roku. Drugim obszarem wskazywanym przez Golinowską oraz Wysockiego jest obszar instytucjonalny. Wykluczenie społeczne może przejawiać się w niedorozwoju instytucji publicznych (sądowniczych, obywatelskich, bezpieczeństwa). Wykluczenie społeczne może mieć związek ze złą administracją (złym systemem pomocy), korupcją czy ograniczonym zabezpieczeniem społecznym. Na wykluczenie społeczne może mieć również wpływ rodzaj otoczenia i sąsiedztwa. W tym miejscu chodzi przede wszystkim o środowisko zdegenerowane, w którym mamy do czynienia z upadkiem więzi społecznych, obojętnością ludzką i instytucjonalną („obszary zapomniane”) oraz z niewystarczająco dobrą sytuacją mieszkaniowo-lokalową (brak mieszkań, mieszkania w bardzo złym stanie nienadającym się do stałego zamieszkiwania). Zastanówmy się, jakie obszary mają największy wpływ na wykluczoną społeczne zbiorowość osób bezdomnych? Z punktu widzenia problematyki bezdomności bardzo ważnym obszarem wykluczenia jest obszar ekonomiczny, społeczny oraz jednostkowy. W pierwszym z nich osoby wykluczone to przede wszystkim te, w których całe gospodarstwo domowe nie posiada pracy bądź osoby, które osiągają bardzo niskie dochody (jak zobaczymy później zobaczymy osoby bezdomne w województwie pomorskim to osoby w dużej mierze nieposiadające pracy). Obszar społecznego wykluczenia związany jest z zerwaniem więzi rodzinnych, niechcianymi ciążami, bezdomnością, przestępczością oraz niesatysfakcjonującymi warunkami życiowymi. W obszarze jednostkowym osoba bądź grupa osób może zostać wykluczona społecznie ze względu na zły stan zdrowia (zła kondycja fizyczna i psychiczna) oraz ze względu na niedostateczny poziom edukacji (ubiegając fakty pokrótce powiemy, że wyniki badania socjodemograficznego wskazują zarówno na zły stan zdrowia jak i na niskie wykształcenie). Ostatnimi obszarami wykluczenia społecznego wskazywanymi przez Golinowską oraz Wysockiego są obszary: przestrzenny i grupowy. Pierwszy z nich dotyczy koncentracji osób wykluczonych społecznie na jednym terenie (np. getta osób bezdomnych). W drugim przypadku chodzi o to, że samo wyodrębnienie poszczególnych grup ryzyka wykluczenia społecznego wykluczenia może być formą wykluczenia. Do wykluczenia społecznego można dodawać również i inne obszary życia społecznego, np. uczestnictwo w konsumpcji, uczestnictwo w kulturze. 4 Kazimierz Frieske krytykuje wszystkie te osoby świata nauki, które wykluczenie społeczne intuicyjnie utożsamiali z pojęciem podklasy. Frieske wskazuje, że zróżnicowanie społecznej marginalności znakomicie demonstruje słabość nauk społecznych, jaką jest nakładanie prostych schematów przyczynowo-skutkowych na skomplikowaną rzeczywistość społeczną. Autor wskazuje, ze dość powszechnym postępowaniem w świecie nauki jest zastępowanie starej terminologii nowymi pojęciami takimi, jak chociażby wykluczenie społeczne. I choć nie jest to naganne może prowadzić do „mistyfikacji” rzeczywistości, por. Frieske K.W., Społeczne wykluczenie: o nicowaniu pojęć, w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.55 i następne 5 Weber identyfikował wykluczenie społeczne jako formę zamknięcia społecznego (social closure), Emil Durkheim łączy kategorię wykluczenia z powszechnie znaną w socjologii koncepcją anomii społecznej (sytuacja, w której ludzkie dążenia i potrzeby nie są realizowane przez społeczeństwo ze względu na nieodpowiadające ludziom normy społeczne i porządek społeczny). Por. Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.33 i następne 6 Inną próbą Operacjonalizacja jest tzw. „diagram cebuli” ukazujący powiązanie poszczególnych obszarów życia społecznego oraz wzajemna zależność poziomów występowania wykluczenia społecznego. 7 Por. Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.36 i następne Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 6 Obecnie bardzo często wykluczenie społeczne mylone jest z pojęciem ubóstwa. I choć ubóstwem zajmuje się zasadniczo dziedziny nauki związane z ekonomią, zaś wykluczeniem społecznym – socjologią w potocznym znaczeniu używa się ich często zamiennie. Na różnice pomiędzy ubóstwem a wykluczeniem społecznym wskazuje Estivill8. Jak wykazuje autor ubóstwo związane jest z brakiem szeroko rozumianych środków do życia. Ubóstwo opisuje problemy mające swoje źródło w przeszłości, jest sytuacją przeciwstawną do dobrobytu. Wykluczenie społeczne to nowa koncepcja, która zastąpiła wyczerpany już dyskurs na temat ubóstwa. Jest pojęciem o wiele bardziej rozbudowanym niż ubóstwo poprzez doszukiwanie się przyczyn, jest pojęciem mniej stygmatyzującym niż pojecie ubóstwa, wykluczenie społeczne jest „filmem”, zaś ubóstwo jest „fotografią”9. Room pisze, ze przejście od ubóstwa do wykluczenia społecznego odbyło się w trzech etapach. Pierwszy z nich to przejście od dochodów (wydatków) do deprywacji wielowymiarowej, drugi etap związany jest z przejściem od analiz statystycznych do dynamicznych, zaś trzeci etap to przejście od zasobów indywidualnych na poziom wspólnoty10. Reasumując krótkie rozważania na temat wykluczenia społecznego możemy powiedzieć, iż „wykluczenie społeczne jest procesem, który prowadzi do kumulacji niekorzystnych czynników i w konsekwencji – wykluczenia. Na ten proces wpływają również wykluczające działania instytucji oraz innych jednostek lub grup. Skutkiem wykluczenia społecznego jest nieuczestniczenie w życiu społecznym, co prowadzi do izolacji społecznej11. Przechodząc do omawiania typologii bezdomności oraz jej definicji zacznijmy od przeglądu sformułowań słownikowych i encyklopedycznych tego pojęcia. Słownik języka polskiego określa bezdomnego jako „człowieka niemającego gdzie mieszkać, człowieka, który opuścił własne mieszkanie, lub jest wygnańcem"12 natomiast Encyklopedia PWN głosi, że „bezdomność to zjawisko polegające na braku domu gwarantującego jednostce poczucie bezpieczeństwa".13 Na pierwszy rzut oka są to definicje niewystarczające i niewyczerpujące, w przypadku pierwszej mamy do czynienia ze znacznym zawężaniem zjawiska (do sytuacji wyboru), w przypadku drugiej mamy do czynienia z rozszerzeniem jej do niebotycznej skali poprzez dookreślenie wskaźnika bezpieczeństwa. „Bezdomność (bezdomny) to w ujęciu socjologicznym problem społeczny (zjawisko społeczne) charakteryzujące się brakiem miejsca stałego zamieszkania - brakiem domu. Bezdomność w ujęciu psychologicznym to kryzysowy stan egzystencji osoby nieposiadającej faktycznego miejsca zamieszkania, pozbawionej środków niezbędnych by zaspokoić elementarne potrzeby, trwale wykorzenionej ze środowiska i akceptującej swoją rolę społeczną.”14 „Bezdomność, zjawisko społ. polegające na braku domu lub miejsca stałego pobytu gwarantującego jednostce lub rodzinie poczucie bezpieczeństwa, zapewniającego schronienie przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi oraz zaspokojenie podstawowych potrzeb na poziomie uznawanym w danym społeczeństwie za wystarczający.”15 Obie powyższe definicje dość dobrze oddają charakter bezdomności, wykorzystanie ich do celów badawczych wymaga jednak operacjonalizacji i przełożenia na język praktyczny. W literaturze przedmiotu, w specjalistycznych książkach i artykułach ostatnich lat pojawiło się kilkanaście propozycji definicyjnych w omawianym zakresie. Żadna z nich nie uzyskała jednak rangi obowiązującej, wobec czego nie może służyć celom polityki społecznej, a w konsekwencji zadaniom badawczym w szerszym zastosowaniu. G. Firlit-Fesnak i B. Szatur-Jaworska twierdzą, że „bezdomni to ludzie bez wystarczającego schronienia, którzy żyją w schroniskach lub innych pomieszczeniach pomocniczych, jako korzystający z nich bez umowy najmu"16. Definicja ta odnosi się w zasadzie do bezdomności instytucjonalnej, pomija tymczasem zupełnie bezdomność pozainstytucjonalną (w miejscach niemieszkalnych, działkach ogrodniczych). Definicja sformułowana przez Michała Porowskiego, brzmi: „można określić bezdomność jako względnie trwałą sytuację człowieka pozbawionego dachu nad głową albo nieposiadającego własnego mieszkania".17 8 Estivill J., Concepts and Strategies for Combating Social Exclusion. An Overview, ILO, Genewa 2003. Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, , w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.43. 10 Room G., Beyond the Threshold: the Measurement and Analysis of Social Exclusion, Policy Press, Bristol 1995. 11 Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, , w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.44. 12 Słownik języka polskiego (1988), PWN 13 Encyklopedia PWN (1995), PWN 14 http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezdomny 15 http://encyklopedia.pwn.pl/7333_1.html 16 G. Firlit-Fesnak, B. Szatur-Jaworska (1995) Leksykon pojęć socjalnych, Warszawa, Elipsa 17 M. Porowski (1995) Bezdomność – obraz zjawiska i populacji ludzi bezdomnych, Pedagogika Społeczna, 9 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 7 Wartości tutaj przyjęte uniemożliwiają dokładne określenie grupy osób bezdomnych, ponieważ np. stan nieposiadania własnego mieszkania może przyjąć różnorodne interpretacje, często niezwiązane z bezdomnością. „Bezdomność w dosłownym tego słowa znaczeniu oznacza brak domu" piszą B. Bartosz i E. Błażej w książce „Doświadczanie bezdomności”18. Autorki zaznaczają, skądinąd słusznie, że sytuacja deprywacji mieszkaniowej nie jest i nie może być jedynym wskaźnikiem określania zjawiska bezdomności. Istnieje wiele aspektów psychologicznych i społecznych równorzędnych czynnikowi mieszkaniowemu. Tak postawiony problem bezdomności z pewnością umożliwia i profiluje w jakimś stopniu badania jakościowe, jakkolwiek trudno wyobrazić sobie przełożenie tej definicji na badania ilościowe, określające skalę bezdomności. Andrzej Leszczyński zaś pisze „trzeba najpierw odróżnić dom od mieszkania, ponieważ mówiąc o bezdomności ma się zazwyczaj na myśli brak dachu nad głową, brak własnego kąta, zatem bezmieszkaniowość raczej a nie bezdomność. Brak mieszkania to brak możliwości zaspokojenia podstawowych najbardziej elementarnych i trudno poza tym coś odkrywczego powiedzieć… Dom ma wymiar duchowy, a mieszkanie jest materialne.”19 Refleksja ta niewątpliwie godna rozważenia, przekładając ją na język praktyki umożliwia realizację badań ilościowych, wymaga jednak uszczegółowienia i podziału na pewne kategorie osób. Małgorzata Pisarska pisze: „Bezdomny to człowiek nieposiadający własnego mieszkania lub osoba o specyficznych predyspozycjach, która w imię wolności dokonała wyboru pewnego sposobu życia - typ wędrowca-tułacza".20 Kryterium wyboru w naszych warunkach kulturowych, podważane przez wielu innych naukowców, traktowane jest jako raczej swego rodzaju racjonalizacja osób znajdujących się w sytuacji długotrwałej bezdomności, nie może być zatem kluczem w realizacji badań społecznych, choć kwestia wyboru może być przedmiotem analiz. „J. Wilson i A. Szałkowski za cechy stanu bezdomności uważają: nocowanie w parkach, na dworcach, w ubikacjach, przebywanie cały dzień na ulicy; J. Florczak - deprywację w zakresie podstawowych potrzeb jednostki; ksiądz J. Śledzianowski - brak społecznego oparcia w rodzinie, w miejscu zamieszkania, w pracy. Wprawdzie wszystkie wymienione cechy charakteryzują bezdomność, jednakże żadna z definicji tych autorów nie wyczerpuje znamion zjawiska.”21 Monika Oliwa-Ciesielska: „Bezdomność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie w placówkach pomocy społecznej.”22 Sprecyzowania w tej definicji wymagałoby do potrzeb badawczych sformowanie „godnego”, ponadto dyskusyjna pozostaje kwestia dostępności schronienia w wielu krajach choćby UE. Podsumowując tą część prezentowanych definicji możemy stwierdzić, że większość z nich w jakiś sposób odpowiada profilom zawodowym osób, które je tworzyły. Część definicji prezentuje aspekty psychologiczne bezdomności, część uwypukla aspekty społeczne a cześć kładzie akcent na kwestie mieszkaniowe. Większość autorów stara się integrować ze sobą te obszary. Tym niemniej trudno wprost wykorzystać omówione definicje do określania skali zjawiska, większość z nich wymaga do tych celów operacjonalizacji na konkretne kategorie. Oczywiście należy tutaj pamiętać o tym, że definicje bezdomności nie mają w gruncie rzeczy służyć tylko celom badawczym, jakkolwiek dobrze byłoby, aby były one możliwie najbliższe rzeczywistości, bo tylko takie definicje ułatwiają realizację poprawnych badań empirycznych. Wyniki i analizy badań empirycznych świadczą zaś o jakości i trafności twierdzeń definicyjnych. Definicje pojęciowe często rodzą się na podstawie przyjętych typologii pojęcia. Po zaprezentowaniu kilku, najważniejszych naszym zdaniem definicji bezdomności, skupmy swoją uwagę na istniejących w literaturze przedmiotu typologiach. Analizując typologie bezdomności spotykane w literaturze możemy wyróżnić po pierwsze bezdomność z wyboru oraz bezdomność z konieczności. Pierwsza z nich dotyka człowieka wbrew jego woli, druga jest następstwem decyzji powziętej zgodnie z indywidualnymi preferencjami. Kolejna typologią jest ta, która dzieli zjawisko bezdomności na bezdomność sensu stricte oraz bezdomność sensu largo23. Bezdomność sensu stricte odnosi się bezpośrednio do jawnej rzeczywistości społecznej. Oznacza ona brak własnego mieszkania i jednocześnie jakiegokolwiek innego, możliwie stałego, choćby zastępczo traktowanego schronienia. Bezdomność sensu largo odnosi się do bezdomności utajonej, która występuje wśród mieszkańców slumsów, pensjonariuszy różnych instytucji pomocy społecznej i kwater zastępczych oraz osób pozbawionych wbrew własnej woli możliwości prowadzenia samodzielnego gospodarstwa domowego. Bezdomność ta opiera 18 B. Bartosz, E. Błażej (1995) Doświadczenie bezdomności, Warszawa, Biblioteka Pracownika Socjalnego, UW A.Leszczyński (2000) O bezdomności bez lęku, Pomost – Pismo Samopomocy s.3 20 M. Pisarska (1993) Bezdomni w Łodzi – analiza socjologiczna, Polityka Społeczna nr 11-12 21 A. Duracz-Walczak (2001/2002) O ujednolicenie pojęć dotyczących bezdomności w Polsce, A. DuraczWalczak (red.) W kręgu problematyki bezdomności polskiej, Warszawa, Gdańsk s.20-24 22 M.Oliwa-Ciesielska (2005) Zasadność definicji bezdomności, Formy pomocy bezdomnym. Analiza ułatwień i ograniczeń problemu, Warszawa s.34 23 Porowski M., Bezdomność, w: Encyklopedia Socjologii, t.1, Oficyna Naukowa, Warszawa 1998, s.60 i następne. 19 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 8 się na ocenie posiadanego lokum jako takiego pomieszczenia, które nie spełnia kryterium mieszkania ze względu na wyraźne odstępstwo od minimalnych standardów mieszkaniowych. Kolejną bardzo często spotykaną typologią bezdomności jest podział tego pojęcia ze względu na czas trwania: bezdomność krótkotrwałą, okresową oraz długotrwałą24. Typologia stworzona przez P. Koegela oraz A. Burnama wydaje się niedopracowana. Autorzy ci tłumaczą bezdomność krótkotrwałą mówiąc, że dotyczy ona osób, które utraciły miejsce zamieszkania w wyniku szczególnego zbiegu okoliczności. Dlaczego zatem autorzy ci nie nazwali takowej bezdomności np. bezdomnością okolicznościową?. Również kategorią czasu posługuje się Wenzel S, który wyróżnia bezdomność krótkotrwałą (do 12 miesięcy), długotrwałą (powyżej 12 miesięcy) oraz bezdomność przewlekłą25. Również i ta typologia wydaje się być niedoskonała z racji tego, iż bezdomność długotrwała również trwa ponad 1 rok, czym zatem różni się ona od bezdomności przewlekłej? I choć autor wyjaśnia, ze bezdomność przewlekła jest „cięższa” od długotrwałej i „bardziej długotrwała” mamy do czynienia z ewidentnym pomieszaniem kategorii czasu oraz kategorii ciężkości. Warto zwrócić uwagę na typologię Przymeńskiego, który rozgranicza bezdomność uliczną oraz w schroniskach ze względu na miejsce pobytu osoby bezdomnej. Sam autor podkreśla jednak, że bardzo trudno poddać procesowi badawczemu osoby o bezdomności ulicznej. Ten problem w badaniu prowadzonym przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności udało się pokonać dzięki odpowiednim przygotowaniom badania terenowego. Podobny podział został wprowadzony w naszym badaniu (bezdomność instytucjonalna oraz pozainstytucjonalna), o czym mowa będzie w dalszej części raportu z badań. W kontekście powyżej opisanych problemów nowatorską formą ujmowania problematyki bezdomności jest konceptualna typologia bezdomności przygotowana w ramach FEANTSA (Federacji Europejskich Organizacji Pracujących z Bezdomnymi) nazwana ETHOS.26 Typologia ta zawiera kategorie konceptualne bezdomności a odnośnie każdej kategorii operacyjne podkategorie i ich opis. ETHOS jest europejską typologią bezdomności i wyłączenia mieszkaniowego. Podejście owe z pewnością nie wyczerpuje tematu, jakkolwiek w bardzo interesujący sposób porządkuje i systematyzuje wiedzę o kategoriach bezdomności i „deprawacji mieszkaniowej”. Definicja ta wypracowana została specjalnie na potrzeby realizacji badań statystycznych. Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności zadecydowało wykorzystać niniejszą definicję na potrzeby realizacji sondażu „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych”. Jednocześnie przyjęliśmy dwie definicje uzupełniające, które dodatkowo precyzują grupę odbiorców badania. W dziale poświęconym metodologii znajdują się szerokie opisy wybranych definicji. Walka z bezdomnością, przeciwdziałanie jej skutkom i minimalizowanie jej rozmiarów wymaga przełamywania stereotypów w zakresie tego skomplikowanego problemu społecznego. Przełamywanie stereotypów w tym zakresie może odbywać się pośrednio lub bezpośrednio poprzez realizację badań empirycznych polegających zarówno na ustaleniu podstawowych danych socjodemograficznych osób bezdomnych w różnych miejscach ich pobytu, jak i na pogłębianiu tych danych poprzez badania jakościowe zorientowane na poszerzenie wiedzy w danej sferze. Bezdomność w Polsce w dalszym ciągu odbierana jest przez pryzmat ludzi bezdomnych żyjących w niemieszkalnych miejscach prywatnych lub publicznych zagrażających ich bezpieczeństwu, zdrowiu i życiu. Gdy mówimy bezdomność to sytuacja ta kojarzy się zazwyczaj z ludźmi zapuszczonymi, niemile pachnącymi, uzależnionymi od alkoholu proszącymi o datki w holach dworców, lub zbierającymi złom tudzież inne materiały, które można łatwo i szybko spieniężyć. Pokutuje wielokrotnie także w Polsce przekonanie, że ludzie ci sami sobie winni są własnej sytuacji egzystencjalnej. Tymczasem jak pokazuje rzeczywistość, bezdomność wiąże się przede wszystkim z przebywaniem w wyspecjalizowanych placówkach i jest w istocie kompilacją wielu problemów, od ekonomicznych poprzez psychiczne i duchowe po administracyjne i prawne. Mamy zatem z jednej strony bezdomne matki z dziećmi uciekające przez przemocą domową z drugiej strony mamy też osoby bezdomne posiadające wyższe wykształcenie i w przeszłości zarządzające potężnymi przedsiębiorstwami i firmami, które bezdomne stały się w skutek problemów ekonomicznych i rodzinnych. Widzimy w konsekwencji, że „bezdomność” pomimo tego, iż określana jednym terminem jest problemem wysoce niejednorodnym oraz niezwykle złożonym i niejednoznacznym. Reasumując, uzasadnienie realizacji sondażu znajduje się przede wszystkim w konieczności dokonywania permanentnej diagnozy problematyki bezdomności oraz cyklicznego monitorowania i uaktualniania uzyskanej wiedzy. Badania skali i charakteru problematyki bezdomności umożliwiają lepiej zaplanować i bardziej dostosować do realnych potrzeb niezbędną pomoc. Ułatwiają dzięki naukowej analizie zagadnienia, przełamywanie stereotypów związanych z tym trudnym zagadnieniem społecznym. Sondaże takie jak nasz są 24 Por. Stankiewicz L., Zrozumieć bezdomność, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn 2002, s.67 25 Por. Sidorowicz S., Zaburzenia psychiczne u osób bezdomnych, Klinika Psychiatryczna Akademii Medycznej, Wrocław 2000, s.1-6. 26 Joe Doherty, Henk Meert, Bill Edgar (2004), Third Review of Statistics on Homelessness in Europe, Feantasa, European Observatory on Homelessness s.7, patrz także materiał J.Wygnańskiej w niniejszej publikacji Pomost Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 9 olbrzymim „poligonem doświadczalnym” na terenie, którego mogą być weryfikowane różnorodne definicje oraz konkretne tezy badawcze. Niezależnie od celów badawczych, metodologia tutaj zaproponowana może także umożliwiać docieranie z pomocą do osób znajdujących się poza systemem wsparcia. Być może badania wśród populacji osób bezdomnych prowadzone na terenie województwa pomorskiego, pod ścisłym kierownictwem Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności zainspirują działaczy z innych województw do przeprowadzenia analogicznych akcji. Pozwoliłoby to uzyskać mapę bezdomności polskiej, stanowiącej bazę wyjściową do skuteczniejszej niż dotychczas walki z bezdomnością w Polsce. Metodologia przez nas wypracowana z pewnością nie jest doskonała, o czym świadczą liczne zmiany dokonane w przeciągu tych pięciu lat realizacji badań, niemniej może próby podjęte w innych miejscach w Polsce umożliwią wypracowanie doskonalszych i bardziej precyzyjnych metod. Struktura i charakter raportu Analizując strukturę raportu można powiedzieć, iż wyznacza ją bezpośrednio narzędzie badawcze, w naszym przypadku zestandaryzowany kwestionariusz wywiadu. Pierwszą część opracowania stanowić będzie określenie problematyki badawczej oraz zostaną przyjęte obowiązujące w raporcie założenia i hipotezy badawcze. W dalszej części w sposób szczegółowy zostanie opisana metodologia badania i metoda wywiadu kwestionariuszowego, w sposób dokładny opisane zostaną zmienne zależne oraz niezależne występujące w badaniu. Część pierwsza zakończy się opisem miejsca realizacji badania, z uwzględnieniem podziału na teren Trójmiasta i pozostały teren, jak również mowa będzie o poszczególnych liczebnościach osób bezdomnych w powiatach województwa pomorskiego. Druga część raportu zawierać będzie podstawowe informacje o osobach badanych, takie jak płeć, wiek czy wykształcenie. Ważna będzie również zmienna „miejsce pobytu respondenta podczas badania”. To, czy osoba bezdomna mieszka w placówce dla osób bezdomnych, na działkach, w altankach czy w innych miejscach niemieszkalnych może zasadniczo wpływać na rodzaj udzielanych odpowiedzi. Rozdział ten zakończy się analizą związaną z posiadaniem dokumentów przez osoby bezdomne, jak również posiadanym obywatelstwem. Trzecia część raportu związana jest z opisem faz bezdomności oraz z korzystaniem z pomocy przez osoby bezdomne, zaś czwarta opisywać będzie strukturalne i jednostkowe przyczyny bezdomności. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, iż w przypadku poruszania problematyki przyczyn bezdomności bazować będziemy na opiniach wygłaszanych przez samych respondentów, czyli osób bezdomnych. Jakie fakty społeczne czy jakie osoby są odpowiedzialne za obecną sytuację życiową respondenta – to główne pytanie, jakie zostanie postawione w tym rozdziale pracy. Ostatnia część opracowania będzie dotyczyła problemu związanego z sytuacją mieszkaniową respondenta, jak również problemu zdrowia (a raczej jego braku), aktywności zawodowej oraz źródeł dochodu. Całość raportu zakończona zostanie wysnuciem wniosków badawczych w odniesieniu do postawionych hipotez i założeń badawczych. Ostatnią kwestią, która związana jest bezpośrednio ze strukturą raportu jest podział osób badanych na osoby dorosłe oraz na dzieci do 18 roku życia. W badaniu, jak również w raporcie analizowane one są osobno ze względu na fakt podziału kwestionariuszy skierowanych do osób dorosłych i do dzieci. W niniejszym raporcie zdecydowaną większość zebranego materiału stanowi raport dla dorosłych osób bezdomnych. Na samym końcu dołączone zostaną wyniki dla osób, które nie ukończyły osiemnastego roku życia. Opracowanie, które oddajemy do rąk czytelnika jest opracowaniem naukowo-badawczym. Oznacza to, że zawarta w nim będzie również analiza statystyczna, której zakres wyznaczany jest poprzez konstrukcję poszczególnych pytań. Z racji tego, że zawarte w zestandaryzowanym kwestionariuszu ankiety pytania miały prostą i jasną formę ze względu na „specyficzny” charakter respondentów użyte zostały przede wszystkim nominalne poziomy pomiaru zmiennych. Dlatego zastosowana statystyka ma formę bardziej opisu niż wnioskowania statystycznego. Statystyka opisowa to szereg metod służących do organizacji, opisu i syntetycznej prezentacji danych liczbowych dotyczących pewnej zbiorowości, natomiast wnioskowanie statystyczne zawierają metody służące do wnioskowania na temat cech populacji na podstawie pomiaru tych cech w wylosowanej próbie. Aby na podstawie próby można było wnioskować na temat populacji muszą być spełnione dwa warunki: próba musi być dobrana według specjalnej procedury zwanej doborem losowym; dobór ten musi zapewniać każdej jednostce populacji jednakowe lub różne, ale znane prawdopodobieństwo znalezienia się w próbie.27 Fakt ten jest o tyle istotny, że uzyskanych danych nie można traktować jako dane z badania reprezentatywnego gdyż nie zastosowano doboru losowego. Z założenia socjodemograficzne badanie miało być przeprowadzone metodą „head counting” („liczenia głów”) i miało objąć całą populację osób bezdomnych w województwie pomorskim. Z racji jednak specyfiki badania terenowego na pewno nie wszystkie osoby bezdomne wzięły udział w badaniu. Pomimo pewnych niedociągnięć metodologicznych zebrany materiał prawie 27 Por. Górniak J., Wachnicki J., Pierwsze kroki w analizie danych. Spss for Windows, Wydawnictwo SPSS, Kraków 2004, s.110. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 10 3000 osób bezdomnych, należy uznać za wystarczający materiał badawczy potrzebny do rzetelnego opisu populacji osób bezdomnych w województwie pomorskim. Podczas zapoznawania się z uzyskanymi wynikami należy baczną uwagę zwracać na skale zastosowane w wykresach. Nie zawsze skala jest o 0% do 100% - mając na uwadze przejrzystość prezentowanych danych zastosowana skala w obszarze wykresu jest różna, a co za tym idzie wysokość słupków wykresowych jest różna. Może to powodować błędne odczytywanie wielkości zjawiska, a przede wszystkim różnic pomiędzy analizowanymi zmiennymi niezależnymi.28 Wyniki badania ukazują się w niniejszym raporcie, przy czym z powodu obszerności tego materiału, prezentujemy jedynie analizę ostatniego badania bez odnoszenia się do wyników uzyskanych podczas dwóch poprzednich sondaży. Obszerny raport z analizami porównawczymi poprzednich sondaży ukaże się około marca/kwietnia 2006 roku, opublikowany zaś zostanie w odrębnej publikacji. W roku 2005 analiza Badania Socjodemograficznego została włączona w Dział Analiz, Badań i Standaryzacji w ramach wielkiego projektu "AGENDA BEZDOMNOSCI..." finansowanego przy udziale środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. W skład tego działu wchodzi zarówno Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, jak również Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Realizacja badania socjodemograficznego w 2005 roku umożliwiona została dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Funduszu Inicjatyw Obywatelskich oraz Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. 28 Na ten fakt zwracają uwagę autorzy podręcznika do ilościowej analizy danych: Górniak J., Wachnicki J., Pierwsze kroki w analizie danych. Spss for Windows, Wydawnictwo SPSS, Kraków 2004, s.107. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 11 ZAŁOŻENIA I HIPOTEZY BADAWCZE W przygotowywaniu i realizacji socjologicznych badań naukowych istotną rolę odgrywa ustalony porządek etapów badawczych. Określenie problematyki badawczej, przyjęcie założeń oraz postawienie głównych hipotez badawczych to czynności, które wykonuje się na samym początku badań. Powyższe czynności są, bowiem bezpośrednio związane z konceptualizacją badań, a więc z tym etapem, który wydaje się być najbardziej istotnym elementem w całym procesie badawczym. Od konceptualizacji bowiem zależy przyjęcie interesujących badacza definicji teoretycznych, zakres problematyki, która interesuje badacza, a w konsekwencji wybór metody badawczej. Analizując problematykę badawczą, poruszaną podczas badań można wyróżnić kilka zasadniczych jej części. Po pierwsze, mając na uwadze praktyczny wymiar badań związany z kierowaniem pomocy dla osób bezdomnych ważnym problemem jest wstępne określenie, kim jest osoba bezdomna zamieszkująca teren województwa pomorskiego? Czy jest to bardziej kobieta czy mężczyzna (pytanie o płeć respondenta), czy jest to osoba młoda, w średnim wieku, czy też osoba w wieku podeszłym (pytanie ile przeciętnie lat ma osoba bezdomna), gdzie obecnie przebywa (czy na terenie aglomeracji trójmiejskiej czy poza nią), jak również czy jest to osoba dobrze wykształcona czy też nie (pytanie o poziom wykształcenia respondenta). Ta część badawcza ściśle związana jest z ustaleniem socjodemograficznego profilu osoby bezdomnej. Drugim obszarem badawczym, na który chcemy zwrócić uwagę jest kwestia korzystania z pomocy społecznej. Próba odpowiedzi na pytanie, w jakich miejscach i z jakich form pomocy korzystają najczęściej osoby bezdomne (posiłek, odzież, wsparcie finansowe, czy nocleg) staje się zasadniczą kwestią tej części badań. W trakcie układania narzędzia badawczego postanowiono wyróżnić dwojakiego rodzaju instytucje pomocy: związane z ośrodkami pomocy społecznej oraz z organizacjami pozarządowymi, świadczącymi pomoc dla osób wykluczonych społecznie, w szczególności dla osób bezdomnych. Kolejnym bardzo ważnym zagadnieniem, który jest elementem zainteresowania badacza stają się kwestie związane stricte z czasem pozostawania w bezdomności. Chodzi tutaj przede wszystkim o to jak długo (ile lat?) nasi respondenci są (czują się) osobami bezdomnymi, jak również o to, co było bezpośrednią przyczyną stania się osobą bezdomną. W trakcie prac nad narzędziem badawczym, w oparciu o literaturę przedmiotu postanowiono podzielić przyczyny na strukturalne oraz jednostkowe. Z racji tego, że problematyka bezdomności ściśle powiązana jest z problemem bezrobocia czwarta część poruszanej problematyki związana będzie z aktywnością zawodowa osób bezdomnych. Szukać będziemy odpowiedzi na pytanie czy osoby bezdomne posiadają pracę, jeśli tak, to czy jest to praca formalna czy nie formalna („na czarno”). Jeśli okaże się, ze osoby bezdomne nie mają pracy to pozostaje pytanie o to dlaczego tak jest? Czy jest to tylko wynik złego stanu zdrowia, czy też brak pracy związany jest z nieodpowiednim wiekiem albo z brakiem chęci podjęcia pracy. Oczywistym jest również fakt, iż pomimo tego, że osoba bezdomna nie posiada pracy, ni oznacza to w prostej linii, że nie posiada źródła dochodu. Zdiagnozowanie zatem jakie są źródła dochodów osób bezdomnych w województwie pomorskim dopełnia obrazu aktywności zawodowej i około zawodowej osób badanych. Ostatnią, najważniejszą częścią opracowanej problematyki badawczej są kwestie związane z miejscem zamieszkania osoby bezdomnej. Podczas analizy statystycznej uwaga badacza zwrócona będzie ku takim aspektom jak: gdzie najczęściej w ciągu ostatniego roku przebywała badana osoba, czy w miejscu zamieszkania przebywa samotnie czy z partnerem (partnerką), czy z całą rodziną. Uzyskanie odpowiedzi na te pytania jest o tyle istotne, iż osoby przeżywające swoją bezdomność np. w placówce mogą różnić się zasadniczo w swoich potrzebach od osób mieszkających w węzłach ciepłowniczych czy na działkach bądź w innych miejscach niemieszkalnych. Nie chodzi tutaj jednak tylko o praktyczny wymiar pomocy: chodzi również o udowodnienie teoretycznej hipotezy mówiącej o tym, że bezdomność „placówkowa” oraz „dworcowa” to dwie zupełnie różnie i bardzo odmienne bezdomności. Czy tak rzeczywiście jest? Aby odpowiedzieć na wszystkie pytania zawarte w problematyce badawczej postanowiono całość zainteresowań badacza zebrać w postaci hipotez badawczych. Hipoteza, ogólnie rzecz biorąc to zdanie niepoddane wystarczającemu sprawdzeniu, przyjęte prowizorycznie na wstępny użytek pracy. Źródłami postawionych hipotez są przede wszystkim znajomość problematyki bezdomności z uwzględnieniem dotychczasowych badań prowadzonych w tym zakresie z jednej strony, z drugiej zaś inwencja twórcza i pomysłowość badacza. Aby hipoteza badawcza była dobrze postawiona musi ona spełniać kilka podstawowych wymogów. Po pierwsze musi odnosi się w sposób jednoznaczny do problematyki, tzn. dostarczać propozycji odpowiedzi na pytania wynikające z postawionego problemu. Po drugie powinna posiadać uzasadnienie, które jest najczęściej odwołaniem się do wiedzy teoretycznej lub empirycznej z zakresu danej problematyki. Po trzecie w końcu dobrze postawiona hipoteza powinna oddawać warunki sprawdzalności. W zależności od możliwości badawczych można sformułować hipotezy słabe (formułowanie hipotez egzystencjalnych), średniej mocy (orzeka się o warunkach zajścia zjawiska lub o kierunku zależności) lub Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 12 hipotezy mocne (hipotezy mają postać propozycji twierdzeń jednoznacznych, precyzyjnych, z podaniem warunków ich spełnienia). Im bardziej ogólna hipoteza tym jej moc jest słabsza. Dlatego w niniejszym raporcie, obok ogólnych hipotez badawczych znajdą się również i takie, które mają charakter szczegółowy, przez co stają się o wiele „silniejsze”. Analizując ustaloną problematykę badawczą postanowiono postawić pięć ogólnych hipotez badawczych oraz kilka hipotez bardzo szczegółowych: HIPOTEZY OGÓLNE Hipoteza nr 1: Problem bezdomności to przede wszystkim problem większych aglomeracji miejskich. Hipoteza nr 2: Relacja skali bezdomności instytucjonalnej i bezdomności pozainstytucjonalnej wynosi 50% do 50%. Hipoteza nr 3: Poziom aktywności społecznej i zawodowej osób bezdomnych jest niski. Hipoteza nr 4: Istnieje zasadnicza różnica w cechach społeczno-demograficznych i warunkach funkcjonowania osób „bez dachu nad głową”(bezdomność pozainstytucjonalna) i osób „bez domu”(bezdomność instytucjonalna). Hipoteza nr 5: Problemowi bezdomności najczęściej towarzyszą bezrobocie, niepełnosprawność oraz alkoholizm. HIPOTEZY SZCZEGÓŁOWE Hipoteza nr 1: Większość osób bezdomnych na terenie województwa pomorskiego posiada ostatnie miejsce zameldowania na terenie tego województwa. Hipoteza nr 2: Średni czas pozostawania w problemie bezdomności wynosi dla osób dorosłych powyżej 5 lat. Hipoteza nr 3: Kobiety krócej niż mężczyźni pozostają w bezdomności i są bardzie aktywne społecznie i zawodowo. Hipoteza nr 4: Osoby bezdomne najczęściej nie pracują i są jednocześnie zarejestrowane w Powiatowych Urzędach Pracy. Hipoteza nr 5: Bezdomność osób nieletnich to przede wszystkim bezdomność instytucjonalna. Hipoteza nr 6: Dorosłe osoby bezdomne posiadają niski poziom wykształcenia oraz niskie kwalifikacje zawodowe. Hipoteza nr 7: Pracujące osoby bezdomne zazwyczaj pracują nielegalnie (na czarno). Hipoteza nr 8: Główny źródłem dochodów osób bezdomnych przebywających w instytucjach są środki finansowe wypłacane przez organy państwa, natomiast głównym źródłem dochodów osób przebywające poza instytucjami są środki finansowe uzyskane z pracy własnej. Hipoteza nr 9: Osoby bezdomne przebywające poza placówkami i instytucjami znajdują się w trudniejszej sytuacji zdrowotnej niż osoby przebywające w instytucjach. Hipoteza nr 10: Osoby bezdomne w dużej mierze są przyzwyczajone do uzyskiwanej pomocy, co powoduje raczej bierność, niż aktywność społeczną i zawodową zmierzającą do usamodzielnienia. Hipoteza nr 11: Problem bezdomności dotyczy przede wszystkim mężczyzn w średnim wieku, o niskim poziomie wykształcenia. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 13 METODOLOGIA BADAWCZA Metodologia badania tutaj zaprezentowana jest efektem pracy wielu osób reprezentujących różne instytucje i organizacje, począwszy od naukowych a kończąc na pomocowych. Przygotowując i tworząc niniejszą metodologię opieraliśmy się na postawionych uprzednio tezach badawczych. Metody tutaj zebrane są także efektem synergii doświadczeń zebranych od 2001 roku, czyli od roku, kiedy rozpoczęliśmy naszą „przygodę” z tego rodzaju badaniem. Mamy nadzieję, że tak szczegółowe zaprezentowanie w tym rozdziale przyjętych przez nas sposobów realizacji tego sondażu, po krytycznej ich analizie pomoże innym instytucjom i organizacjom uruchamiać podobne przedsięwzięcia, nam z kolei uwypukli luki metodologiczne, jakich można się jeszcze doszukać w tym projekcie. Opisany i zebrany tutaj zbiór metod naszego przedsięwzięcia badawczego pojawia się w tym raporcie po raz pierwszy w formie tak zintegrowanej i scalonej. Dotychczas posługiwaliśmy się tą metodologią w mniej uporządkowany i czytelny sposób. Część z opisów powstała na podstawie źródeł pisanych (instrukcje, pisma do partnerów, protokoły) a część ze źródeł związanych z praktycznym doświadczeniem twórców i realizatorów badania. Projekt „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” polega przede wszystkim na jednodniowym sondażu realizowanym w okresie zimowym, podczas którego ankieterzy realizują wywiady kwestionariuszowe wśród zbiorowości ludzi bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego. W badaniu tym każdy kwestionariusz wywiadu odpowiada jednej osobie bezdomnej, realizatorzy zaś starają się dotrzeć do możliwe wszystkich osób bezdomnych zarówno przebywających w instytucjach (placówki dla bezdomnych, szpitale, zakłady penitencjarne, izby wytrzeźwień) oraz przebywających poza instytucjami (miejsca niemieszkalne tj. dworce, bocznice kolejowe, parki, lasy, kanały, zsypy, klatki schodowe itp. oraz domki i altanki działkowe, zrujnowane pustostany itp.). Badanie pozwala na względne dokładne określenie liczebności osób bezdomnych danego czasu przebywających na terenie województwa, określenie podstawowych danych socjodemograficznych, struktury oraz wybranych elementów warunków życia zbiorowości ludzi bezdomnych. „Badanie określone zostało jako „portret”, gdyż tak, jak w portrecie malarskim czy fotograficznym uchwycona została sytuacja statyczna, dotycząca określonego „momentu”, w tym przypadku trwającego kilkanaście godzin. Metoda taka stosowana jest przy przeprowadzaniu spisów powszechnych. Badania tego rodzaju obrazują aktualny stan rzeczy w przybliżeniu, gdyż z reguły nie udaje się odnaleźć wszystkich osób, które powinny zostać nim objęte.”29 Przedsięwzięcie stricte badawcze połączone jest także z akcją informacyjną o formach pomocy skierowanych do ludzi bezdomnych oraz organizacjach i instytucjach świadczących tą pomoc osobom bezdomnym. Uczestnicy badania Grupą docelową badania są osoby bezdomne przebywające w określonych miejscach danego dnia na terenie województwa pomorskiego. Kierując jednak badanie do zbiorowości ludzi bezdomnych realizatorzy projektu musieli precyzyjnie określić definicję pomagającą prawidłowo zidentyfikować osoby bezdomne. Ustalając najważniejsze dla celów badań definicje postanowiono przyjąć dwie uzupełniające się definicje bezdomności. Pierwsza definicja ustalona przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności brzmi, „osoba bezdomna to taka, która z różnych przyczyn, wykorzystując własne możliwości i uprawnienia, czasowo lub trwale nie jest w stanie zapewnić sobie schronienia spełniającego minimalne warunki pozwalające uznać je za pomieszczenie mieszkalne.30 Miejsce spełniające warunki mieszkalne to takie, które nadaje się do stałego przebywania bez narażania zdrowia, i które umożliwia zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych: noclegu, zachowania higieny osobistej, sporządzania posiłków”31. Drugą definicję stanowi definicja zawarta w ustawie o pomocy społecznej, według której, „osoba bezdomna – to osoba niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym w rozumieniu przepisów o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy i niezameldowaną na pobyt stały, w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i 29 A.Duracz-Walczak, Portret zbiorowości ludzi bezdomnych województwa pomorskiego, raport z badania, POMOST – O bezdomności bez lęku, Gdańsk 2002. s.50 30 Przeformułowana nieznacznie definicja zaproponowana przez A. Przymeńskiego, w: Przymeński A., Bezdomność – społeczno-ekonomiczne uwarunkowania zjawiska na przykładzie Poznania, Praca Socjalna 1997 nr 3. 31 Przeformułowana nieznacznie definicja zaproponowana przez Dr Annę Duracz-Walczak, w: Duracz-Walczak A., W kręgu problematyki bezdomności polskiej – O ujednolicenie pojęć dotyczących bezdomności w Polsce, Warszawa, Gdańsk 2001/2002 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 14 dowodach osobistych, a także osobę niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym i zameldowaną na pobyt stały w lokalu, w którym nie ma możliwości zamieszkania”32. Obie definicje są bardzo do siebie zbliżone, jakkolwiek jedna odnosi się do sytuacji legislacyjnej i sfery administracyjnej naszego kraju, druga odnosi się raczej do rzeczywistej sytuacji egzystencjalnej (mieszkaniowej) danej osoby, i co istotne kładzie nacisk na standard mieszkania, który w niektórych sytuacjach (np. domków działkowych) wydaje się być kluczowym do określenia tego czy ktoś jest bezdomny, czy też znajduje się w sytuacji „deprywacji mieszkaniowej” i jest bezpośrednio zagrożony bezdomnością sensu stricte. Zdarzają się sytuacje gdzie określona osoba np. mieszkająca tymczasowo kątem u znajomych lub rodziny korzysta w świetle obowiązującej ustawy z pomocy społecznej przysługującej osobom bezdomnym. W przekonaniu realizatorów badania takie osoby są raczej w wysokim stopniu zagrożone bezdomnością lub innymi słowy znajdują się w sytuacji „wykluczenia mieszkaniowego”, zatem nie zostały uwzględnione w badaniu właśnie w skutek interpretacji definicji pierwszej. Obie, zatem definicje nie wykluczają się, ale wzajemnie się uzupełniają. Ponadto należy pamiętać, że badanie realizowane jest w określonej rzeczywistości społecznej, administracyjnej i legislacyjnej, konieczne jest zatem uwzględnienie wielu płaszczyzn oddziaływujących na problematykę bezdomności. Na potrzeby operacjonalizacji powyższych definicji osoby bezdomnej przyjęto i posłużono się Europejską Typologią Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS33 wypracowaną specjalnie na potrzeby badawcze przez FEANTSA34 i Europejskie Obserwatorium Bezdomności35. Typologia ta stała się zatem dla nas najważniejszym elementem określającym grupę odbiorców naszego przedsięwzięcia. Grupą docelową badania stały się zatem dwie z czterech kategorii osób bezdomnych i wykluczonych mieszkaniowo: osoby bezdomne – „bez dachu nad głową”36 oraz osoby bezdomne – „bez własnego domu”37. Zrezygnowano jednocześnie z badania dwóch następnych kategorii „nieadekwatnego” i „niezabezpieczonego” (niestabilnego) zamieszkiwania, uznając, że w większości przypadków sytuacje te związane są z zagrożeniem bezdomnością i zbadanie tej problematyki wymaga z goła innej metodologii badawczej. Kategorię osób „bez dachu nad głową” nieco spolszczono i w analizie występuje ona pod nieco upraszczającą nazwą „bezdomność pozainstytucjonalna”, przy czym pozainstytucjonalność wcale nie oznacza tutaj całkowitej rezygnacji z usług oferowanych przez podmioty zajmujące się pomocą bezdomnym, a raczej stan sporadycznego korzystania z pomocy i funkcjonowania przede wszystkim poza sferą oddziaływania instytucji. W kategorii tej znajdują się przede wszystkim osoby, które wieczór i noc 9 grudnia 2005 spędzały poza jakąkolwiek instytucją funkcjonującą całodobowo. Znajdują się w niej tzw. „rough sleepers” to znaczy osoby „śpiące pod chmurką”, czyli osoby przebywające w tzw. miejscach niemieszkalnych takich jak, szałasy, namioty, garaże i szopy; zsypy, węzły ciepłownicze, piwnice, klatki schodowe, wózkarnie, śmietniki i strychy, parki, place, lasy, ławki, okolice dworców, wagony i bocznice kolejowe, domy do rozbiórki oraz zniszczone opuszczone budynki oraz osoby przebywające w altanach i domkach na działkach ogrodniczych (o bardzo niskim standardzie) Kategoria ta opisuje tą część osób bezdomnych, które w sposób bezpośredni lub pośredni zagrożeni są utratą zdrowia, mają utrudnione możliwości zaspokajania fundamentalnych potrzeb, zachowywania higieny, spożywania posiłków czy zapewnienia godziwego noclegu. To co zatem konstytuuje tą kategorię to niemieszkalny standard miejsca w którym dane osoby przebywają. W kategorii tej realizatorzy zdecydowali się umieścić także osoby lub rodziny zamieszkujące domki i altanki działkowe o nieco „wyższym” standardzie, umożliwiającym jednak zaspokajanie jedynie części podstawowych potrzeb a jednocześnie korzystających z pomocy społecznej z powodu bezdomności. Jednocześnie w realiach naszego województwa zrezygnowano z umieszczania w tej typologii podkategorii38 odnoszącej się do osób przebywających w noclegowniach. Osoby te zgodnie z ETHOS, czyli typologią wyznaczającą pewien standard, mogą w tych placówkach przebywać jedynie w ciągu nocy, w ciągu dnia zmuszane są do ich opuszczania, co w konsekwencji może prowadzić do dziennego pobytu w miejscach niemieszkalnych np. dworcach. W noclegowniach takich istnieje olbrzymia rotacja osób, nikt nie posiada własnego łóżka a rzeczy osobiste zdeponowane są na noc w specjalnych szafkach. Osoby zazwyczaj korzystające z usług noclegowni to właśnie tzw. „rough sleepers” lub inne osoby potrzebujące tylko noclegu. Podobnie jak w przypadku pierwszej podkategorii są to osoby niewątpliwe znajdujące się sytuacji kryzysowej, 32 Ustawa o pomocy społecznej 12 marca 2004r. patrz Aneks nr 6 34 FEANTSA - Europejska Federacja Organizacji Pracujących z Ludźmi Bezdomnymi zrzesza około 100 podmiotów z całej Europy. 35 Instytut badawczy przy FEANTSA, zrzeszający naukowców krajów europejskich zajmujących się problematyką bezdomności. 36 Roofless – zgodnie z ETHOS 37 Houseless – zgodnie z ETHOS 38 w ETHOS jest to podkategoria nr 2 33 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 15 uniemożliwiającej zaspokajanie podstawowych potrzeb życiowych. Jakkolwiek w rzeczywistości naszego województwa, i zazwyczaj całej Polski, niezwykle rzadko spotyka się placówki funkcjonujące według tego standardu nawet, gdy formalnie nazywają się noclegowniami. Wynika to z pewnego chaosu w nazewnictwie oraz braku standaryzacji i specjalizacji placówek. Ponadto w okresie zimowym nawet placówki realizujące taką usługę, według tego standardu, zazwyczaj wraz z pojawieniem się pierwszych mrozów, odstępują od jego realizacji na rzecz zabezpieczania większej ilości miejsc całodobowych. Stąd placówki dla osób bezdomnych nazwane noclegowniami umieszczone zostały w kategorii bezdomności instytucjonalnej „bez domu”. Zdecydowano się natomiast pozostawić w tej kategorii jedyną w województwie pomorskim „ogrzewalnię” funkcjonującą w Gdańsku. Otóż placówka ta faktycznie otwierana jest tylko na noc i w istocie skierowana jest do osób, na codzień przebywających w miejscach niemieszkalnych i rekrutujących się z grupy „śpiących pod chmurką”. Zadaniem ogrzewalni jest zapewnienie bezpiecznego i ciepłego miejsca pobytu w nocy (nie ma łóżek, są tylko krzesełka), osobom które z różnych przyczyn nie chcą skorzystać z oferty placówkowej. W ogrzewalni można przebywać pod wpływem alkoholu, jeśli to nie zagraża samej osobie bezdomnej i innym osobom. Odbiorcy tej usługi sporadycznie korzystają z pomocy instytucji stąd zakwalifikowani zostali do kategorii „bezdomności pozainstytucjonalnej”. Drugą kategorię osób bezdomnych,„bez własnego domu” na potrzeby przejrzystości i czytelności raportu przemianowano na kategorię „bezdomności instytucjonalnej”. W ramach tego podziału zakwalifikowano tutaj wszystkie osoby, które przebywały w instytucjach zapewniających całodobowe schronienie. Znajdują się w niej przede wszystkim te osoby bezdomne, które przebywają w placówkach zapewniających pomoc w postaci schronienia (domy, schroniska, noclegownie, domy i schroniska dla samotnych matek), osoby bezdomne przebywające w mieszkaniach treningowych (wspieranych i kontraktowych), zakładach penitencjarnych (zakłady karne i areszty śledcze), w szpitalach i izbach wytrzeźwień. Kategoria ta opisuje tą część osób bezdomnych, które w sposób bezpośredni lub pośredni nie są zagrożeni utratą zdrowia, mają także możliwości zaspokajania fundamentalnych potrzeb, zachowywania higieny, spożywania posiłków czy godziwego noclegu. Osoby te mają zapewnioną pomoc całodobową, a często oprócz schronienia, osoby te mają dostęp do innych form pomocy np. finansowej, rzeczowej, psychologicznej czy edukacyjnej. To co charakterystyczne dla tej kategorii osób to fakt nie posiadania własnego domu, w większości przepadków osoby te nie posiadają własnego lokalu mieszkalnego lub nie mają do niego prawa (brak meldunku), wprawdzie mają „dach nad głową” ale mają utrudnione możliwości zaspokajania potrzeb społecznych – wyższego rzędu (brak prywatności, intymności, brak możliwości nawiązywania swobodnych relacji międzyludzkich). Główną zbiorowością ludzi bezdomnych reprezentowaną w tej kategorii to oczywiście dorośli mężczyźni, kobiety oraz dzieci przebywające w wyspecjalizowanych całodobowych placówkach przeznaczonych dla osób bezdomnych. Placówki te mają różne formy od schronisk o krótkim okresie pobytu poprzez domy o długim okresie pobytu dla osób starszych po mieszkania treningowe oferowane usamodzielniającym się osobom bezdomnym. Osoby pozostające w placówkach i mieszkaniach treningowych pomimo tego, że mają zapewnione tymczasowe schronienie, w związku z brakiem własnego miejsca mieszkalnego, w myśl przyjętych definicji w sposób oczywisty pozostają jednak osobami bezdomnymi. Do tej kategorii zakwalifikowano także osoby przebywające na stancjach lub wynajmujące pokoje, a jednocześnie wspierane przez pomoc społeczną. Forma taka rozpowszechniona jest w mniejszych gminach nieposiadających placówek dla bezdomnych, rozwiązanie takie jest mniej „inwazyjne” oraz sprzyja zapobieganiu uzależnieniu od pomocy, ponieważ osoby pozostają jednak w ich „naturalnym” środowisku. W ramach tej kategorii zakwalifikowano także osoby, które przebywają w zakładach penitencjarnych. Typologia ETHOS przewiduje zakwalifikowanie do kategorii „bez domu” jedynie osoby opuszczające instytucje karne, a jednocześnie nieposiadające własnego miejsca zamieszkania, w konsekwencji po wyjściu skazanych na bezdomność. Przy czym część krajów okres opuszczania zakładu ustala pomiędzy trzema a sześcioma, a czasem dwunastoma miesiącami do wyjścia na wolność. Takie ujęcie tematu pomaga ustalić potencjalną liczbę osób, które w stosunkowo niedługim okresie czasu najprawdopodobniej będą beneficjentami systemu pomocy bezdomnym. W naszym badaniu niestety, pomimo podejmowanych starań, nie udało się ustalić liczby osób opuszczających instytucje karne w przeciągu dwunastu miesięcy. Ustalono jednak precyzyjnie liczbę osób bezdomnych w myśl obu przyjętych definicji. Jednocześnie zrezygnowano z uwzględniania w ramach badania osób z bardzo długimi wyrokami pozbawienia wolności. Kolejną grupą osób zakwalifikowaną w ramach tej kategorii to osoby bezdomne (zgodnie z definicjami) przebywające w szpitalach. Umieszczono tutaj część osób bezdomnych przebywających w szpitalach w tym także w szpitalach psychiatrycznych, przede wszystkim na odtruciu alkoholowym lub na terapii oraz część osób przebywających także w Zakładach Opieki Zdrowotnej lub Leczniczej, gdzie podawane są różnego rodzaju zabiegom rehabilitacyjnym. Ponadto umieszczono tutaj osoby bezdomne przebywające w izbach wytrzeźwień, osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu mają tutaj zapewnioną całodobową opiekę i pomoc, stąd takie sklasyfikowanie tego miejsca. W związku jednak z tymczasowym charakterem pobytu w izbach wytrzeźwień (do czasu odzyskania trzeźwości) trudno orzec czy osoby bezdomne w nich przebywające rekrutują się z miejsc Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 16 niemieszkalnych czy też z placówek dla bezdomnych. Należy jeszcze podkreślić, że w województwie pomorskim powoli zamykane są izby wytrzeźwień, a liczba osób bezdomnych w nich przebywających jest śladowa. Metoda tutaj przyjęta umożliwia wykonanie portretu lub fotografii bezdomności danego dnia w określonym czasie i określonej przestrzeni, innymi słowy można powiedzieć, że umożliwia stworzenie stopklatki pewnego procesu. Fotografia taka ma to do siebie, że prezentuje w sposób statyczny zjawisko dynamiczne, niesie to ze sobą konsekwencje w postaci niepełnego ujmowania rzeczywistości, która „ciągle się dzieje”. Przykładowo osoba bezdomna, która w trakcie badania przebywa w placówce, jeszcze tydzień temu spędziła wiele lat w różnych miejscach niemieszkalnych. Wykorzystany przez nas podział ma charakter umowny, bo w dniu badania w placówkach mogą przebywać osoby o profilu bezdomności pozainstytucjonalnej a w miejscach niemieszkalnych osoby o profilu bezdomności instytucjonalnej. Choć sytuacja taka zapewne działa się rzadko, a ankieterzy pytali także „gdzie dane osoby w ciągu roku przebywały najczęściej” to musimy brać to pod uwagę. Pierwszorzędnym jest jednak w tym podziale wskaźnik łatwiejszego i bezpośredniego dostępu do szerokiego spectrum pomocy. Ważnym jest też fakt możliwości monitorowania sytuacji i zapobiegania sytuacjom skrajnym i krytycznym – o wiele łatwiejsze jest to w placówkach dla bezdomnych, ludzie w bezdomności pozainstytucjonalnej mają utrudniony dostęp do tego rodzaju pomocy. Należy zatem podkreślić, że taki portret sam w sobie nie jest rzeczywistością, jest jedynie jej odbiciem i tylko fragmentem pewnego zjawiska. Do pełniejszego zrozumienia problematyki bezdomności konieczna jest realizacja badań jakościowych ukazujących zagadnienie w szerszym kontekście czasowym i przestrzennym39. Więcej informacji na temat metodologii podziału rodzajów bezdomności oraz zgodności tych podziałów z Europejską Typologią Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS autorzy umieścili w podrozdziale raportu poświęconemu konkluzjom i wnioskom. Międzysektorowa współpraca Istotnym i wydaje się kluczowym elementem metodologii realizacji takiego badania jest zawiązanie współpracy z wieloma podmiotami zajmującymi się bezpośrednio lub pośrednio ludźmi bezdomnymi. Jeśli myślimy o rzetelnym przygotowaniu badania w miejscach niemieszkalnych należy przedsięwziąć szeroko zakrojoną współpracę ze wszystkimi instytucjami, które mają dostęp do tej problematyki, począwszy od służb mundurowych (np. porządkowych) na grupach lokalnych społeczności skończywszy. Pomorskie Forum wprawdzie jest głównym realizatorem projektu badawczego, ale de facto to właśnie partnerzy tego przedsięwzięcia w głównej mierze odpowiedzialni są za sprawne przygotowanie i zrealizowanie badania. Konieczne jest odpowiednio wcześniej zawiązanie możliwe najpełniejszych koalicji na rzecz badania. Każdego roku realizatorzy badania zapraszają do współpracy wszystkie Ośrodki Pomocy Społecznej lub Ośrodki Pomocy Rodzinie, Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie, placówki świadczące różnorodną pomoc ludziom bezdomnym, Policję, Straż Miejską, Straż Ochrony Kolei, Służbę Więzienną, Straż Graniczną oraz Służbę Zdrowia. Do realizacji przedsięwzięcia zachęcamy wszystkich prezydentów, burmistrzów i wójtów województwa pomorskiego, ponadto nawiązujemy współpracę z wolontariuszami poprzez uczelnie wyższe gdzie wykładane są nauki społeczne. Ważnym elementem realizacji tak dużego przedsięwzięcia jest nawiązanie współpracy z masmediami. Zawiązanie i skoordynowanie tak szerokiej współpracy wymaga prawie półrocznego wysiłku organizacyjnego. W związku z tym, że Forum na potrzeby badania dzieli województwo na odpowiednie powiaty uruchamiania do koordynacji całości Wojewódzkie Centrum Koordynacji i powołuje kilkunastu niezależnych koordynatorów powiatowych, odpowiedzialnych za realizację badania na własnym terenie, konieczne jest zawiązanie współpracy na poziomie wojewódzkim a potem przeniesienie jej na poziom lokalny. Rolą koordynatorów powiatowych badania oprócz przygotowania i zrealizowania sondażu od strony organizacyjnej, jest także odpowiednie przygotowanie i przeszkolenie osób zaangażowanych w realizację przedsięwzięcia w miejscach poza placówkami pomocy. Za przygotowanie i zrealizowanie badania w instytucjach gdzie znajdują się osoby bezdomne odpowiadają koordynatorzy wojewódzcy nadzorujący całość przedsięwzięcia. Kolejną priorytetową kwestią w realizacji badania jest precyzyjne określenie roli poszczególnych partnerów. Funkcjonuje tutaj podział mniej więcej odpowiadający podziałowi na bezdomność instytucjonalną i pozainstytucjonalną. Część partnerów realizuje badanie w placówkach, w których przebywają osoby bezdomne, część natomiast w miejscach poza nimi, czyli w miejscach niemieszkalnych oraz na terenie działek ogrodniczych. Pierwszym i jednocześnie najważniejszym podmiotem realizującym badanie poza placówkami są instytucje pomocy społecznej. Ośrodki Pomocy Społecznej/Rodzinie w związku z tym, że są największym „organem 39 W ramach programu "Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy" zostaną zrealizowane ilościowe i jakościowe badania profilu psychospołecznego osób bezdomnych jak również dokonana zostanie diagnoza systemu pomocy osobom bezdomnym. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 17 wykonawczym” pomocy społecznej, dysponują dużą ilością pracowników socjalnych pracujących w terenie oraz mają najlepsze rozeznanie w środowisku lokalnym, przyjmują na siebie rolę realizatorów badania w miejscach niemieszkalnych oraz na terenach ogródków działkowych, a w niektórych wypadkach w szpitalach i izbach wytrzeźwień. W większych miastach woj. pomorskiego ośrodki te maja wyodrębnione specjalne zespoły do spraw osób bezdomnych, kierownicy tych zespołów w największych miastach zazwyczaj są jednocześnie koordynatorami powiatowymi badania. Instytucje te dysponują naprawdę szeroką i obszerną wiedzą na temat bezdomności pozainstytucjonalnej. Pracownikom socjalnym tych instytucji pracującym w terenie powierzona jest niezwykle odpowiedzialna rola ankieterów badania. Pracownicy socjalni na codzień pracują w trudnych warunkach i w ciężkich środowiskach, posiadają umiejętności i wykształcenie ułatwiające wchodzenie w rolę ankieterów. Jednocześnie posiadają merytoryczne i praktyczne zaplecze umożliwiające udzielanie pomocy ludziom w kryzysowych sytuacjach życiowych. Pracownicy tych instytucji zaangażowani są także w sporządzanie map miejsc niemieszkalnych oraz innych pozainstytucjonalnych miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Można zaryzykować stwierdzenie, że to właśnie na tych instytucjach pomocy społecznej spoczywa największy ciężar przygotowania i realizacji badania na własnym terenie. Służby mundurowe takie jak Policja, Straż Miejska, Straż Ochrony Kolei czy Straż Graniczna wspomagają ankieterów w realizacji badania w miejscach niemieszkalnych oraz na terenach ogródków działkowych. Rolą tych służb jest przede wszystkim dyskretne zabezpieczanie bezpieczeństwa ankieterów realizujących badanie. Funkcjonariusze ci nie wchodzą w rolę ankieterów i nie ingerują w realizację wywiadu, ponieważ mogłoby to zaburzyć proces badawczy i wpływać na wyniki badania. Nieocenioną rolą tych służb jest także pomoc w tworzeniu map miejsc pozainstytucjonalnych, w których przebywają osoby bezdomne oraz udostępnianie na potrzeby badania środków transportu. W przypadku realizacji badania poza funkcjonującymi instytucjami ważne jest, aby utworzone patrole z pracowników socjalnych, wolontariuszy i służb mundurowych mogły swobodne i bez przeszkód się przemieszczać, docierając tym sposobem do możliwie największej liczby osób w określonym czasie. Ponadto służby mundurowe zabezpieczają także pomoc w sytuacjach kryzysowych na przykład, gdy istnieje wyraźne zagrożenie zdrowia lub życia osób bezdomnych przebywających w publicznych bądź prywatnych miejscach nieprzeznaczonych do zamieszkiwania. Łączność, którą dysponują te służby niejednokrotnie umożliwia szybszą i bardziej skuteczną interwencję. Zaangażowanie służb mundurowych w realizację badania może także nieść ze sobą negatywne konsekwencje w postaci np. unikania lub wręcz uciekania przed ankieterami części osób bezdomnych, sytuacjom takim staramy się zapobiegać poprzez nadanie konkretnej i zrozumiałej roli tym służbom. Ponadto możliwe negatywne konsekwencje są niewspółmiernie małe w porównaniu do korzyści płynących z zaangażowania służb mundurowych w akcję. Na potrzeby realizacji badania w miejscach pozainstytucjonalnych angażujemy także pracowników organizacji pozarządowych działających na terenie województwa w obrębie problematyki bezdomności (np. streetworkerów, pracowników socjalnych, opiekunów w placówkach, psychologów itp.) oraz studentów zazwyczaj czwartego lub piątego roku kierunków nauk społecznych. W związku z tym, że są to osoby znające problematykę bezdomności lub mają przygotowane do realizacji wywiadów realizują one wespół z pracownikami socjalnymi rolę ankieterów badania. Znajdują się tym samym niejako na głównym froncie badania i realizują kluczowe dla sondażu role. Na potrzeby przeprowadzenia badania w miejscach nieprzeznaczonych do zamieszkiwania, w których przebywają jednak osoby bezdomne, tworzone są kilku osobowe patrole (najwięcej pięć osób). Patrole te powstają z osób rekrutujących się z wyżej wymienionych instytucji i organizacji. W skład patrolu wchodzi zazwyczaj dwóch lub trzech ankieterów oraz funkcjonariusze służb znający dokładnie teren, na którym realizowane jest badanie. Partole te wyposażone są w narzędzia niezbędne do przeprowadzenia wywiadów w trudnych warunkach (np. latarki). W realizację badania w miejscach instytucjonalnych, w których przebywają osoby bezdomne, angażujemy przede wszystkim osoby pracujące w tych podmiotach. Zazwyczaj są to osoby wyspecjalizowane w pracy z ludźmi znajdującymi się w trudnych sytuacjach życiowych, są to też ludzie znający osoby bezdomne osobiście i na co dzień z nimi pracujące. Sondaż w placówkach dla bezdomnych realizowany jest głównie przez pracowników socjalnych, opiekunów, psychologów lub pedagogów zatrudnianych przez organizacje prowadzące te placówki. Gwarantuje to rzetelne wykonanie badania. Badanie w placówkach penitencjarnych, czyli w zakładach karnych i aresztach śledczych realizowane jest przez funkcjonariuszy służby więziennej. Podobnie jest w szpitalach, które mają bardziej zamkniętą formę funkcjonowania, tam badanie realizowane jest przez pracowników służby zdrowotnej. Sytuacja ma się zgoła inaczej w przypadku służb zdrowotnych pracujących w szpitalach bardziej otwartych lub izbach wytrzeźwień, tam w zależności od ustaleń badanie realizują pracownicy tych instytucji lub ankieterzy przez nas skierowani. Wypełnione kwestionariusze wywiadu zazwyczaj wysyłane są bezpośrednio do centrum koordynacyjnego badania, a nie do koordynatorów powiatowych badania w przypadku realizacji sondażu poza instytucjami. Za przygotowanie badania w sferze bezdomności instytucjonalnej odpowiedzialne jest Wojewódzkie Centrum Koordynacyjne. Efektem współdziałania wielu służb w trakcie badania jest niewątpliwie bardziej profesjonalny i rzetelny sposób przeprowadzenia sondażu, ale rezultatem nieco mniej wymiernym jest integracja działań organizacji i Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 18 instytucji na codzień działających odrębnie w różnych sferach życia społecznego. Realizacja badania może być zalążkiem szerszej i dalszej współpracy w obrębie problematyki bezdomności. Przygotowanie badania Przygotowanie realizacji badania wiąże się wieloma działaniami, jakie realizatorzy takiego projektu muszą podjąć. Przygotowania wiążą się z przygotowaniem całej metodologii badania wraz z narzędziami badawczymi, do tego celu przed każdym badaniem powołujemy interdyscyplinarny zespół badawczy, składający się z ekspertów zarówno w zakresie bezdomności, jak i badań społecznych. Tak jak napisaliśmy to powyżej tworzone jest Wojewódzkie Centrum Koordynacyjne odpowiedzialne za sprawną realizację badania oraz powoływani są Koordynatorzy Powiatowi badania odpowiedzialni za fizyczne zrealizowanie sondażu w poszczególnych powiatach województwa pomorskiego. Na poziomie tych osób odbywa się nawiązanie współpracy z ponad 100 organizacjami i instytucjami, realizowane są wszystkie spotkania i szkolenia, dystrybuowane są wytyczne, instruktaże i narzędzia badawcze. Koordynatorzy ci odpowiedzialni są za realizację badania zarówno w instytucjach, jak i miejscach pozainstytucjonalnych. Rolą tych osób jest także szybkie zebranie materiału badawczego i przekazanie go do analizy. Niezwykle istotnym elementem przygotowań badania terenowego w miejscach pozainstytucjonalnych jest przygotowanie tzw. mapy miejsc pobytu osób bezdomnych. Odpowiednio wcześniej, zazwyczaj na miesiąc przed badaniem, we współpracy z wymienionymi powyżej służbami powstaje wizualizacja miejsc niemieszkalnych oraz ogródków działkowych, na których przebywają osoby bezdomne. Wpływ na wygląd mapy, co kluczowe, mają także lokalne społeczności zamieszkujące dane dzielnice poszczególnych miast. Tutaj zaś dochodzi do kolejnego ważnego elementu realizacji badania, otóż współpracy z masmediami. Realizatorzy projektu zazwyczaj już na miesiąc przed realizacją badania rozpoczynają akcję informacyjną, służącą upowszechnianiu sondażu. Do współpracy w przygotowaniu przedsięwzięcia zaproszone są masmedia, pomagają one zwrócić się z apelem do mieszkańców danego terenu, z prośbą o wskazywanie miejsc niemieszkalnych, w których mogą przebywać i nocować osoby bezdomne. Informacje takie spływają bezpośrednio do realizatorów badania, wzbogacając i uzupełniając jednocześnie przygotowywane mapy. Badanie realizowane jest w okresie zimowym zatem większość masmediów jest naprawdę otwarta na współpracę w tym zakresie. Ponadto jak pokazują nasze doświadczenia, media są żywo zainteresowane zarówno przygotowaniami do badania, jak i jego realizacją, dziennikarze często uczestniczą w realizacji badań w miejscach pozainstytucjonalnych. Takie zaangażowanie masmediów możliwe jest jedynie po wcześniejszym dokładnym określeniu zasad takiej współpracy. Każdego razu przed rozpoczęciem badania Forum zwraca się do przedstawicieli masmediów o nie utrudnianie realizacji spisu poprzez m.in. poszanowanie godności i prawa samostanowienia osób bezdomnych. Kolejnym ważnym elementem przygotowania i zrealizowania badania, szczególnie w dużych miastach, jest zorganizowanie w dniu badania sztabu badawczego, w którym odbywa się odprawa wszystkich ankieterów i służb wspomagających realizację spisu. Takie praktyczne rozwiązanie umożliwia uszczegółowienie kwestii organizacyjnych i metodologicznych związanych z realizacją wywiadów (np. ostateczny rozdział patroli na podstawie mapy). Pomaga także sprawniej koordynować akcję, sztab może być także miejscem gdzie zjeżdżają wszystkie patrole po wykonaniu działań badawczych, umożliwia to niejako z marszu określenie wstępnych wyników sondażu. Wzorcowe niemal w tym zakresie działania podjęli podczas tego badania realizatorzy z Gdyni, rozwiązania tutaj zastosowane warto wdrażać w innych dużych miastach. Czasookres badania Badanie zatytułowane „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” trwało cały dzień 9 grudnia 2005 roku. Wprawdzie badanie w miejscach pozainstytucjonalnych zakończyło się około godziny 3 nad ranem 10 grudnia, to przyjmuje się, że badanie było realizowane przede wszystkim 9 grudnia. Analogicznie do podziału na bezdomność instytucjonalną i pozainstytucjonalną w stosunku do każdej z tych dwóch kategorii zastosowano różny czasookres realizacji spisu. Otóż, jeśli idzie o ludzi bezdomnych przebywających w instytucjach umożliwiono tutaj realizację badania w przeciągu całego dnia, natomiast w przypadku realizacji sondażu w miejscach niemieszkalnych przyjęto, że spis rozpocznie się od godziny 2000 we wszystkich powiatach województwa. Przyjęta metoda w zamiarze realizatorów zmniejsza ryzyko podwójnego liczenia/badania osób bezdomnych. W przypadku placówek i instytucji, w których przebywają osoby bezdomne zdecydowano się na realizację spisu w ciągu dnia (rekomendowano jednak godziny wieczorne) z zastrzeżeniem jednak konieczności weryfikacji danych po godzinie 2000. Decyzję tą podjęto, ponieważ wiele placówek posiada znaczne ilości podopiecznych a realizacja wywiadów kwestionariuszowych wymaga jednak pewnego nakładu czasu, co w przypadku realizacji spisu przez jedną lub dwie osoby komplikuje sytuację. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 19 Wieczorna godzina rozpoczęcia realizacji badania w miejscach niemieszkalnych (miejsca publiczne i prywatne) skorelowana jest z faktem zmniejszania się w tych godzinach zjawiska przemieszczania się osób bezdomnych. W godzinach wieczornych osoby bezdomne osiadają zwykle lub powracają do miejsc, w których spędzają nocleg. W ciągu dnia dynamicznie przemieszczają się z miejsca do miejsca, a to na przykład poszukując złomu, a to żebrząc a to w końcu korzystając z oferowanych w różnych punktach miasta posiłków. Osiadanie w miejscach noclegów niekiedy odbywa się w późnych godzinach nocnych, tak się dzieje w przypadku osób nocujących np. w kolejkach na bocznicach i w zajezdniach kolejowych. Realizatorzy badania uznają, że jest to niewątpliwe najlepsza pora do realizacji spisu w tych miejscach pomimo tego, że jest też sporo negatywnych skutków tego rozwiązania. Otóż niewątpliwym minusem takiej metody jest kłopotanie osób bezdomnych np. przebywających na działkach w dość późnych porach dnia. Częstokroć ankieterzy musieli dobudzać osoby bezdomne (czasem z alkoholowego czy narkotycznego snu), celem realizacji wywiadu. Pomimo jednak późnej pory prowadzenia spisu są takie miejsca, jak na przykład dworzec kolejowy gdzie istnieje duża rotacja a nowe osoby bezdomne pojawiają się do wczesnych godzin porannych. Ankieterzy, zatem patrolując okolice dworca raz na jakiś czas zmuszone są ponownie wrócić w dane miejsce, to zaś może powodować sytuację kilkakrotnego pytania tej samej osoby czy uczestniczyła w badaniu, to zaś niewątpliwe zaburza spokój a czasem niestety sen wielu osób bezdomnych. Późna pora realizacji przedsięwzięcia sprzyja także zmęczeniu ankieterów pamiętajmy, że spis odbywa się w niesprzyjających warunkach (mróz, ciemności, trudne warunki higieniczne), w związku z tym, że wielu ankieterów, na codzień normalnie pracuje, badanie jest realizowane w przeddzień dnia wolnego od pracy (u nas jest to piątek). Okres zimowy Badanie cyklicznie już realizowane jest w okresie zimowym (grudzień), zgodnie z zamysłem realizatorów przedsięwzięcia jest to najlepszy okres do realizacji badania w tzw. miejscach niemieszkalnych, ponieważ istnieje większa prawdopodobność dotarcia do dużej ilości osób w tych miejscach. W okresie zimowym problemem bezdomności zmniejsza swoją dynamikę, zauważamy mniejszą rotacyjność i zdolność do przemieszczania się osób bezdomnych funkcjonujących poza system pomocy stacjonarnej. Ponadto sytuacja w wielu placówkach stabilizuje się, jeśli idzie o rotację osób. Część osób „migrujących”, przebywających przede wszystkim w miejscach niemieszkalnych, w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi, osiada tymczasowo na różnych działkach i altankach, zajmuje różnego rodzaju pustostany, przy czym zdarzają się także przypadki „przeczekiwania” okresu zimowego w placówkach dla bezdomnych. Należy jednak przypuszczać, że sytuacja taka zdarza się dość sporadycznie, o czym mogą świadczyć dość zapełnione placówki także w okresie letnim, czyli w okresie sprzyjających warunków do „życia pod chmurką”. Placówki dla bezdomnych w woj. pomorskim od kilku lat obserwują otóż właśnie taką sytuację. Przy czym należy podkreślić, że tezy tutaj postawione mają bardziej odniesienie do praktyki i doświadczenia ludzi zajmujących się tą problematyką niż znajdują potwierdzenie w badaniach empirycznych. Wydaje się, że porównanie sytuacji osób bezdomnych w okresie zimowym i letnim byłoby ze wszech miar słuszne i skądinąd pożyteczne. Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w związku z bogatym już doświadczeniem w zakresie realizacji takich badań, powinno rozważyć możliwość realizacji sondażu w okresie letnim, celem porównania wyników z zimy. Przewiduje się realizację następnego badania zimą 2007 roku, być może pożytecznym byłoby zrealizowanie sondażu także latem 2007 roku. Kolejnym fundamentalnym powodem realizacji badania w okresie zimowym jest wymiar interwencyjny i prewencyjny sondażu. Otóż okres zimowy dla wielu osób bezdomnych przebywających na dworcach, w kanałach, węzłach ciepłowniczych i na działkach jest czasem znacznie podwyższonego ryzyka utraty zdrowia, a nawet śmierci. Współpraca wielu służb podczas realizacji badania służy z jednej strony lepszemu dotarciu do miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne, z drugiej strony idzie także o bardziej zintegrowaną pomoc tym właśnie osobom. Badanie z jednej strony ma walor poznawczy, z drugiej strony walor praktyczny, w postaci możliwości zaproponowania konkretnej oferty pomocowej ludziom bezdomnym, a także w sytuacjach krytycznych np. zagrożenia życia daje możliwość interwencji. Doświadczenia realizacji już trzech takich badań, pokazują, że wiele osób żyjących poza systemem pomocy instytucjonalnej często nie posiada elementarnej wiedzy o przysługującej każdemu obywatelowi pomocy. Dlatego większość ankieterów to jednocześnie pracownicy socjalni lub pracownicy organizacji pozarządowych, którzy posiadają wiedzę w zakresie możliwości korzystania z pomocy, dodatkowo wyposażeni w ulotki o specjalistycznej pomocy świadczonej ludziom bezdomnym na danym terenie. Realizatorzy badania kierują się tutaj maksymą, mówiącą o tym, że „odmowa przyjęcia pomocy ze strony osoby bezdomnej, nie zwalnia nas z obowiązku ciągłego jej oferowania”. Nikogo w państwie demokratycznym nie można zmusić do korzystania z pomocy, dlatego kluczowe jest nawiązanie kontaktu, który umożliwia z jednej strony monitorowanie sytuacji, z drugiej ponawianie oferty pomocowej. Ten aspekt badania jest o tyle istotny, że niegdzie w Polsce dotychczas nie uruchomiono jeszcze pełnowymiarowego systemu monitorowania bezdomności „pozainstytucjonalnej”, choć działania w zakresie tworzenia tzw. „outreach services” np. w postaci streetworkerów pojawiają się w kilku miastach Polski. Doświadczenia Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 20 realizatorów badania wskazują także na fakt znacznego zwiększenia się ilości beneficjentów różnorodnej pomocy, tuż po realizacji badania socjodemograficznego wśród zbiorowości ludzi bezdomnych. Realizacja wywiadu Wywiad kwestionariuszowy, podobnie jak technika ankiety, należy do jednych z najpopularniejszych metod badań społecznych. Metoda ta to krótko mówiąc rozmowa kierowana, w której biorą udział co najmniej dwie osoby: prowadzący wywiad i respondent. Dlatego w wywiadzie zakłada się ścisłe współdziałanie ze sobą badającego (ankietera) i respondenta (osoby bezdomnej). Współdziałanie to polega na stawianiu kolejnych pytań jednocześnie próbując nakłonić respondenta do udzielenia wypowiedzi na temat będący przedmiotem badań. Wywiad jako metoda naukowa i badawcza często wykorzystywana jest przez ośrodki badań opinii publicznej w badaniach marketingowych, ale jest także dobrym narzędziem w badaniach społecznych, w tym także w socjologii. Wywiad wykorzystuje komunikację bezpośrednią między badaczem a respondentem. Wywiad kwestionariuszowy, o którym mowa, podobnie jak kwestionariusz ankiety należy do wysoko standaryzowanych technik badań społecznych. Oznacza to, że rozmowa pomiędzy ankieterem a osobą bezdomną odbywała się za pomocą uprzednio przygotowanego kwestionariusza, który został w sposób szczególny ujednolicony i sformalizowany. Czy prowadzone przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w Gdańsku badania metodą wywiadu kwestionariuszowego spełniało wymogi rzetelnego badania terenowego? Aby odpowiedzieć na to pytanie przyjrzyjmy się ogólnym zasadom przeprowadzania wywiadu kwestionariuszowego. Jednym z głównych założeń wywiadu jest fakt, iż badanie powinno być przeprowadzone w sposób bezpośredni, czyli wymaga ono interakcji badacz – respondent. Obie strony muszą być fizycznie obecne w fazie jego realizacji. W przypadku naszego badania zdecydowana większość wywiadów przebiegała właśnie w ten sposób. Zdarzały się wyjątki odbiegające od tej reguły, na przykład, kiedy osoba bezdomna była pod wpływem alkoholu. W takich wypadkach, kiedy rozmowa z respondentem była znacznie utrudniona, ankieter spisywał szacunkowe dane. Dzięki temu zbadana osoba wchodziła w grupę przebadanych respondentów, ale jej odpowiedzi w dużej mierze były brakami danych. Podczas prowadzonych badań osoby, które przeprowadzały badania ściśle przestrzegały formuły pytań oraz ich kolejności. Skonstruowany kwestionariusz wywiadu nie był jednakże identyczny dla wszystkich respondentów. Podczas wypracowywania narzędzia badawczego postanowiono wyodrębnić osoby bezdomne, które ukończył 18 lat i te, które były niepełnoletnie. Podczas przeprowadzania wywiadów pogłębionych częstym utrudnieniem jest obecność tzw. osób trzecich, czyli takich osób, które nie są głównymi respondentami, ale które podczas prowadzonych badań przebywają z nimi. Podczas realizacji badań zdarzało się tak, że osoby bezdomne były w towarzystwie innych osób, które osobami bezdomnymi nie były. Pomimo takich sytuacji nie obserwowano nadmiernego wpływu osób trzecich na udzielane przez respondenta odpowiedzi. Rozmowa była przeprowadzona w sposób indywidualny jedynie z osobą, z którą przeprowadza się wywiad. Jeden ankieter rozmawiał z jednym respondentem. Zastosowana technika badawcza miała charakter bardzo ogólnych pytań mających za zadanie przede wszystkim dokonanie opisu zbiorowości osób bezdomnych. W skład narzędzia wchodziły pytania zamknięte, otwarte jak i półotwarte. Zastosowany kwestionariusz wywiadu był bardzo podobny do kwestionariusza ankiety. Nie był on zbyt długi, a pytania w nim zawarte były ułożone jak najprościej (z przewagą zamkniętych). Taki stan rzeczy spowodowany był nie tylko możliwościami komunikacyjnymi osób bezdomnych, ale również ograniczonymi możliwościami osób, które przeprowadzały badania. W tym miejscu warto wspomnieć, że osoby bezpośrednio zaangażowane w realizację badań nie były profesjonalnymi ankieterami, choć przed realizacją badania terenowego większość z nich została przeszkolona w zakresie prowadzenia wywiadu. Dodatkowo każdy z ankieterów otrzymał instrukcję (w załączniku), która mówiła między innymi o tym, na co należy szczególnie zwracać uwagę podczas prowadzenia badań. Dlaczego obecność ankietera jest taka ważna? Po pierwsze dlatego, że zmniejsza ona ilość nietrafnych odpowiedzi, niezrozumienia treści pytań oraz ogranicza braki odpowiedzi. Ankieter zawsze może wytłumaczyć, czy powtórzyć jakąś kwestię. Po drugie tylko ankieter zna sens zadawanych pytań i doskonale wie, jakich informacji oczekuje od osoby bezdomnej. Dlatego podczas trwania badania badacz może nakłaniać w różny sposób swojego rozmówcę, aby ten udzielił interesujących nas odpowiedzi. Na uznane wyniki badań prowadzonych metod wywiadu kwestionariuszowego może mieć znaczenie wybór odpowiedniego miejsca do przeprowadzenia badania Rolą badacza jest wybór takiego stanowiska, które zapewni respondentowi bezpieczeństwo, intymność i swobodę. Poza tym powinno być ciche i spokojne, co gwarantuje skupienie niezbędne do udzielenia poprawnych odpowiedzi. Należy unikać wszelkiego typu głośnych miejsc: kawiarni, klubów, korytarzy szkolnych w trakcie przerwy itp. gdyż dekoncentrują one respondenta. Oczywiście znalezienie odpowiedniego stanowiska do badania nie jest proste. Przy jego wyborze zdeterminowani jesteśmy przez takie czynniki jak: czas, chęci i dostępność badanych. Dobrym miejscem przeprowadzenia wywiadu kwestionariuszowego może być pusta klasa, pokój, czy mieszkanie respondenta. W przypadku prowadzonych w Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 21 roku 2005 badań nad osobami bezdomnymi trudno mówić o wyborze specyficznego miejsca badania. Metoda badawcza polegała bowiem na tym, iż ankieterzy z założenia mają starać się dotrzeć do jak największej liczby osób bezdomnych w jak największej ilości miejsc. Dlatego badania były przeprowadzane nie tylko w miejscach przeznaczonych dla osób bezdomnych (schroniska, noclegownie, ogrzewalnie), ale również w tak zwanych miejscach niemieszkalnych, takich jak ogródki, działki, altanki czy pustostany. Szczególnie w tych miejscach nie można mówić o zapewnionej atmosferze intymnej, cichej i relaksującej. Badanie przeprowadzane w grudniu po godzinie 20 na dworcach, na strychach raczej nie sprzyjało przeprowadzaniu badań. Kluczowym czynnikiem warunkującym właściwe przeprowadzenie badania jest odpowiednie zachowanie badacza/ankietera w trakcie przeprowadzania wywiadu. Ankieter w tej metodzie musi dokładnie odczytywać wszystkie pytania i odpowiedzi zawarte w kwestionariuszu wywiadu. Osoba badająca musi charakteryzować się komunikatywnością i miłą powierzchownością. Swoim pozytywnym zachowaniem musi przekonać potencjalnego respondenta do badania. Badacz powinien być dociekliwy, ale nie napastliwy w zadawaniu pytań. Należy wystrzegać się polemik z respondentem, pouczania go, wszelkich form krytyki oraz okazywania swojej wyższości. Oczywiście tego typu zachowanie jest typem idealnym. Nie zapominajmy jednak, że ankieter jest tylko człowiekiem i zachowanie bezstronności w kontakcie interpersonalnym z respondentem nie przychodzi mu łatwo. Od czego zależy rzetelność przeprowadzonego wywiadu? Po pierwsze zależy od stopnia standaryzacji: im bardziej standaryzowane są pytania, tym mniej narzędzie to zależne jest od badacza bądź ankietera, który się nimi posługuje. Po drugie rzetelność zebranych wyników zależy od sposobu formułowania pytań: niejasno sformułowane pytania nie gwarantują rzetelności. Po trzecie trafność danych zależy od tego, czy same pytania są trafne jako wskaźniki teoretycznie zdefiniowanych cech. Na trafność danych uzyskanych w wyniku wywiadu mają wpływ okoliczności sytuacyjne oddziałujące zarówno na odpowiedzi respondenta, jak na sposób, w jaki zarejestruje je ankieter. Niewątpliwie na rzetelność uzyskanych wyników ma wpływ postępowe badawcze zgodne z poszczególnymi etapami procesu badawczego. Podczas przygotowywania metodologii badawczej wypracowywanej w toku cyklicznych spotkań ekspertów organizowanych przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności zadbano zatem o właściwe formułowanie pytań (pytania jasne i jednoznaczne), dokładne określenie zmiennych niezależnych oraz o końcowe sporządzenie kwestionariusza wywiadu. Wydaje się, że wszystkie powyższe warunki zostały w naszym badaniu spełnione, co gwarantuje wysoką jakość zebranego materiału empirycznego. Tytułem zakończenia podsumujmy kilka najistotniejszych faktów. Po pierwsze w badaniu socjodemograficznym wśród zbiorowości ludzi bezdomnych w województwie pomorskim zastosowano skategoryzowany (przeprowadzany ściśle według wcześniej przygotowanego planu) wywiad kwestionariuszowy. Był to wywiad jawny, czyli taki, w którym respondent był poinformowany o tym, że prowadzi się z nim wywiad, w którym respondent został powiadomiony o rzeczywistej roli badającego i celu badań. Dodatkowo można powiedzieć, iż przeprowadzony wywiad był wywiadem jednorazowym. Dwuletni odstęp w realizacji badania Projekt badawczy zatytułowany „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” realizowany jest w odstępie dwóch lat, począwszy od roku 2001. Główny realizator i koordynator badania Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w poprzednich latach rozważał przeprowadzenie badania w odstępach rocznych, jakkolwiek z uwagi przede wszystkim na dwa czynniki, takich działań zaniechano. Pierwszym czynnikiem jest zbyt krótki jednak, bo roczny okres pomiędzy badaniami, wyniki takich badań trudno porównywać, a jeśli nawet to trudno byłoby uznać je za miarodajne. Forum uznało, że okres ten jest zbyt krótki, aby zauważyć poważne zmiany w problematyce bezdomności. W realizacji badań porównawczych ważne także jest ugruntowanie wyników i poddanie ich krytycznej i długotrwałej analizie, realizacja badania każdego roku utrudniałaby ten proces. Drugim kluczowym czynnikiem jest fakt olbrzymiego wysiłku koordynacyjnego, jaki musi ponieść wiele organizacji i instytucji zaangażowanych w realizację badania. Sondaż wprawdzie wprost i bezpośrednio nie wymaga od realizatorów bardzo dużych nakładów finansowych, jakkolwiek pośrednio wymaga olbrzymiego zaangażowania koordynacyjnego. Przygotowanie każdorazowo badania zabiera także dużo czasu, około pół roku wytężonej pracy zarówno koncepcyjnej, jak i organizacyjnej. Realizacja przedsięwzięcia wymaga zaangażowania dużej ilości organizacji i instytucji, na co dzień działających w różnych sferach, współdziałanie tych podmiotów wiąże się z kolei z uczestnictwem olbrzymiej ilości osób. Przeprowadzanie sondażu w odstępach rocznych byłoby zatem dla tych organizacji i instytucji zbyt dużym wysiłkiem organizacyjnym, angażującym zbyt wiele osób do działań jednak nadprogramowych. Zmiany metodologiczne w porównaniu z poprzednim badaniem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 22 Niemal na koniec tego rozdziału omówimy pokrótce zmiany metodologiczne w sposobie realizacji i organizacji badania, jakie zostały wprowadzone w stosunku do poprzedniego badania zrealizowanego w roku 2003. Zaznaczamy przy tym, że zmiany te nie mogły mieć charakteru rewolucyjnego, ponieważ uniemożliwiałoby to porównywanie wyników uzyskanych w poprzednich badaniach. Pierwszą i najważniejszą zmianą w sposobie realizacji przedsięwzięcia było określenie grup docelowych badania poprzez typologię ETHOS. Definicja operacyjna wyznaczająca poszczególne kategorie osób bezdomnych pomogła w uporządkowaniu grup beneficjentów uczestniczących w wywiadach. Dotychczasowe wyodrębnione przez nas kategorie uczestników badania pozostały te same, jakkolwiek inaczej zgrupowaliśmy i zagregowaliśmy dane (wg. kategorii „bez dachu nad głową” i „bez domu”). Tutaj także zmieniono i uproszczono nazewnictwo kategorii ETHOS. Ważnym elementem zmian dokonanych w metodologii badania była rezygnacja z jednej grupy docelowej sondażu a mianowicie w myśl definicji ustawowej - osób bezdomnych a jednocześnie przebywających „kątem u znajomych lub rodziny”. Uznano z jednej strony, że są to osoby bardziej zagrożone bezdomnością, poza tym metodologia naszego badania pozawala dotrzeć przede wszystkim do osób korzystających z pomocy społecznej, natomiast uniemożliwia dotarcie do satysfakcjonującej i wyczerpującej zbiorowości tych osób. Należy przypuszczać, że rezygnacja z tej grupy osób w badaniu obniżyła ogólną liczebność osób bezdomnych (w poprzednim badaniu było to 361 osób). Wprowadzone modyfikacje w metodologii mają przede wszystkim charakter uzupełniający lub porządkujący. Zmiany dokonane w narzędziu badawczym omówione zostaną w rozdziale poświęconemu kwestionariuszowi wywiadu. Rzetelność badania Zagadnieniem godnym kilku słów komentarza jest pytanie na ile przyjęta w tym badaniu metodologia pozwala dotrzeć do wszystkich osób bezdomnych, a jednocześnie umożliwia rzeczywiste i wiarygodne określenie skali zjawiska na terenie województwa. Otóż o ile możemy powiedzieć, że dzięki tej metodologii badanie dotyczące skali bezdomności instytucjonalnej ma charakter wyczerpujący, to w przypadku badania skali bezdomności pozainstytucjonalnej powiedzieć tego nie można. Mnogość miejsc niemieszkalnych, w których przebywają osoby bezdomne, jednodniowy charakter sondażu, ograniczone zasoby ludzkie i organizacyjne, możliwe ukrywanie się przed ankieterami w obawie przed rzekomym „drugim dnem” spisu i inne czynniki ludzkie mogą wpływać na fakt niedocierania do wszystkich potencjalnych odbiorców badania. Wymienione braki uniemożliwiają dokładne ustalenie potrzebnych danych liczbowych. Uznaje się je jednak, podobnie jak przy spisach powszechnych, za wystarczające do określenia struktury oraz wybranych elementów warunków życia danej zbiorowości. Możemy także powiedzieć, że wyniki naszych badań według tej metodologii są zdecydowanie dokładniejsze niż wyniki spisu powszechnego, jeśli chodzi oczywiście o określanie skali zjawiska bezdomności. Zresztą nawiasem mówiąc okazało się, że w przypadku dwóch grup społecznych właśnie osób bezdomnych i migrantów, spis powszechny zrealizowany w 2002 roku, nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Przyjęta przez nas metodologia nie ma charakteru wyczerpującego, stąd ciężko orzec o fakcie wzrostu skali problematyki bezdomności nawet, kiedy liczby uzyskane w badaniu w porównaniu z poprzednimi badaniami mogą fizycznie o tym mówić. Możliwe są wówczas dwie interpretacje występujące osobno lub jednocześnie, pierwsza mówi o tym, że realizacja badania jest ciągle udoskonalana i to umożliwia lepsza realizację spisu, druga mówi o tym, że faktycznie obserwujemy wzrost liczebności zbiorowości ludzi bezdomnych w porównaniu do wyników z poprzednich badań. To co z niemal całą odpowiedzialnością możemy powiedzieć, oczywiście pod warunkiem spełnienia wytycznych metodologicznych badania, to względny fakt, że danego dnia w określonej przestrzeni nie było mniej osób bezdomnych niż ustalona w badaniu liczba. Przy czym musimy tutaj pamiętać o możliwości tzw. podwójnego liczenia. Otóż w przypadku pojawienia się problemów z uzyskaniem odpowiedzi, ankieterzy, zgodnie z wytycznymi, muszą ograniczyć się do oznaczenia płci i szacowanego wieku oraz w rubryce UWAGI zaznaczyć z jakiego powodu uzyskanie odpowiedzi na pytania nie było możliwe, np. osoba znajdowała się pod wpływem alkoholu, środków odurzających, odmówiła udzielania odpowiedzi, zbyt duże zbiorowisko osób bezdomnych itp. Sytuacja taka może powodować konsekwencje w postaci kilkukrotnego uwzględniania osoby w badaniu. Każdy ankieter przed przystąpieniem do realizacji wywiadu powinien najpierw zapytać się osoby bezdomnej - czy uczestniczyła już w dzisiejszym badaniu, jeśli tak, należy odstąpić od jego realizacji. Możemy założyć, że osoby niechętne do udziału w badaniu mogły tak odpowiadać, to zaś w połączeniu z przemieszczaniem się osób bezdomnych mogło powodować właśnie np. podwójne liczenie tej samej osoby. Realizatorzy sondażu sytuacji takiej starali się przeciwdziałać poprzez dość dużą koncentrację ankieterów i podział na określone rejony podporządkowane konkretnym patrolom (ankieterzy po twarzach wiedzieli, kogo spisano a kogo jeszcze nie). Kolejną kwestią, którą należy podnieść jest wiarygodność uzyskiwanych odpowiedzi. Otóż musimy pamiętać, że w badaniu tym opieramy się przede wszystkim na deklaracjach poszczególnych respondentów. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 23 Niewątpliwym zagrożeniem dla rzetelności i wiarygodności uzyskanych danych jest przekazywanie informacji nieprawdziwych. Niestety takie zagrożenia niesie ze sobą sama metoda wywiadu lub ankietowania,. Realizatorzy sytuacji tej starali się przeciwdziałać poprzez szkolenia ankieterów oraz udział w badaniu osób na codzień zaangażowanych w pomoc, zatem często osobiście znających ankietowanych. Badanie zatytułowane „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” z pewnością nie wyczerpuje tematyki i nie daje pełnej odpowiedzi na temat skali bezdomności w naszym regionie. Niemniej wydaje się, że jest narzędziem w wysokim stopniu umożliwiającym precyzyjne okazanie rozmiarów bezdomności instytucjonalnej i w znacznym stopniu przybliżającym do określania skali bezdomności pozainstytucjonalnej. Ponadto pozwala w sposób minimalny określić zakres globalny bezdomności a także umożliwia na podstawie zdobytych informacji analizowanie struktury bezdomności, jej podstawowych danych socjodemograficznych oraz wybranych elementów funkcjonowania osób bezdomnych. Materiał badawczy uzyskany w ten sposób, dotarcie z pomocą do ludzi, na co dzień funkcjonujących poza zasięgiem instytucji udzielających wsparcia oraz możliwość budowania międzysektorowych płaszczyzn współdziałania różnych służb przekonuje realizatorów przedsięwzięcia o zasadności realizacji takich inicjatyw badawczych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 24 OPIS BADANIA TERENOWEGO Przygotowanie Decyzja o ponownym przeprowadzeniu badania zapadła podczas wiosennego spotkania w ramach Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. Oficjalnie prace nad realizacją rozpoczęto już w czerwcu 2005 roku. Powołany został kilkoosobowy zespół badawczy złożony z członków Forum oraz Uniwersytetu Gdańskiego. Spotkania zespołu służyły przygotowaniu zmian w metodologii oraz narzędzi badawczych zgodnie z postulatami pochodzącymi z roku 2003. Zespół dokonał także wyboru 17 koordynatorów powiatowych odpowiedzialnych za przeprowadzenie sondażu na terenie poszczególnych powiatów. Przygotowania badania od strony organizacyjnej powierzone zostały sekretariatowi Forum, tam przygotowano logistycznie sondaż, m.in. nawiązano współpracę z ponad 100 organizacjami i instytucjami realizującymi spis (wysłano dwukrotnie około 700 sztuk korespondencji zawierających pisma, wytyczne, instruktaże, kwestionariusze itp.). Sekretariat powielił także wszystkie niezbędne materiały i narzędzia badawcze (wyprodukowaliśmy ponad 10 000 kwestionariuszy). Realizacja badania została objęta patronatem Wojewody Pomorskiego oraz Marszałka Województwa, poparta także apelem i rekomendacją współpracy skierowaną do podmiotów mogących wziąć aktywny udział w realizacji sondażu. Faza przygotowawcza od strony nawiązania współpracy z pewnością nie była już takim wysiłkiem dla organizatorów przedsięwzięcia w związku z tym, że było to już trzecie z kolei badanie. Większość służb, organizacji i instytucji uczestniczyła już w sondażu, zatem ścieżki współpracy zostały przetarte. Zorganizowane zostało na początku listopada spotkanie wszystkich służb na poziomie wojewódzkim odpowiedzialnych za sprawne przeprowadzenie spisu, większość osób reprezentujących różne środowiska znała się już z poprzednich akcji. Umożliwiło to sprawniejsze i szybsze przygotowanie akcji zarówno w placówkach, jak i miejscach niemieszkalnych. Realizacja badania poprzedzona została także szeregiem spotkań koordynatorów powiatowych na terenie wyodrębnionych powiatów. Spotkania te połączone były z mini szkoleniami nt. metodologii realizacji spisu oraz korzystania z narzędzi badawczych. Dzień 9 grudnia 2005r. We wszystkich placówkach na terenie województwa pomorskiego, choć wiemy, że z tym było różnie, badanie rozpoczęto w ciągu dnia, podyktowane to zostało ilością osób w schroniskach i noclegowniach, dbając jednak o wiarygodne dane, po godzinie 20:00, zweryfikowano zebrane w ciągu dnia informacje. Jako koordynatorzy odpowiedzialni za przeprowadzenie sondażu w placówkach, musimy przyznać i oddać należne zasługi wyjątkowej sprawności, z jaką akcja przebiegała w schroniskach i noclegowniach. Jeśli zaś chodzi o badanie w Zakładach Karnych oraz Aresztach Śledczych zostało ono przeprowadzone z niezwykłą wprost operatywnością przez pracowników służby więziennej, zresztą ta rzetelność nie była już dla nas zaskoczeniem w kontekście poprzedniej współpracy. W tym miejscu należy oddać cześć Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej z siedzibą w Gdańsku, którego to przedstawiciel podjął się koordynacji akcji w placówkach penitencjarnych podlegających inspektoratowi. Badanie zrealizowały także dwa inne Inspektoraty w Bydgoszczy i Koszalinie, których kilka placówek mieści się na terenie naszego województwa. Badanie także bez zarzutu, w pełnej zgodzie z metodologią zrealizowali pracownicy służby zdrowia, szczególnie w szpitalach psychiatrycznych i Zakładach Opieki Zdrowotnej badanie zostało zrealizowane bardzo sprawnie i profesjonalnie. Realizacja wywiadów, od strony metodologicznej i organizacyjnej, w instytucjach przebiegała zasadniczo bez żadnych odstępstw od przyjętych wytycznych. Realizacja badania w miejscach niemieszkalnych rozpoczęła się od godziny 20.00. Oczywistą rzeczą jest niemożność przeprowadzenia takiej akcji w miejscach niemieszkalnych bez odpowiedniego przygotowania polegającego między innymi na zawiązaniu współpracy z Policją i Strażą Miejską, zebraniu danych odnoszących się do miejsc przebywania osób bezdomnych (w czym współpracujące służby były niezwykle pomocne i użyteczne) czy odpowiedniego przygotowania ankieterów. Odpowiednio wcześniej pomorskie masmedia poinformowane zostały o akcji. Jednocześnie prasa i radio upowszechniło informacje o tworzeniu bazy miejsc pobytu bezdomnych, podając nr telefonów Forum i koordynatorów. Podobnie jak w poprzednim badaniu otrzymaliśmy kilka bardzo cennych informacji od mieszkańców, były to przede wszystkim wiadomości o nieznanych wcześniej miejscach niemieszkalnych. Do badania w miejscach niemieszkalnych zaangażowała się Służba Ochrony Kolei oraz Straż Graniczna. Pracownicy socjalni Ośrodków Pomocy Społecznej, pracownicy organizacji pozarządowych oraz wolontariusze pełniący tego wieczoru role ankieterów, zaopatrzeni w niezbędne latarki, wraz z Policją, Strażą Miejską, Strażą Graniczną oraz SOK od godziny 20:00 odwiedzali altany, działki ogrodnicze, szałasy, namioty, garaże i szopy, zsypy, węzły ciepłownicze, piwnice, klatki schodowe, wózkarnie, śmietniki i strychy, parki, place, lasy, okolice dworców, wagony i bocznice kolejowe, domy do rozbiórki, opuszczone budynki i meliny. Przed godziną zero odbyły się spotkania wszystkich ankieterów tzw. sztabów, podczas których padały ostatnie Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 25 ustalenia związane z podziałem rejonów, listą miejsc, które należy odwiedzić, wytycznymi odnoszącymi się do przeprowadzenia sondażu. W przygotowaniach i realizacji sondażu wzięło udział około 500 osób. 9 grudnia o godzinie 20:00 na ulice wyszło ponad 100 „patroli badawczych”. W samym Gdańsku było ich ponad 20. Dość umiarkowane warunki atmosferyczne panujące w trakcie realizacji sondażu powodowały sytuację późniejszego osiadania osób bezdomnych w miejscach noclegów, o godzinie 20 wiele z nich było opustoszałych, dopiero około 23 osoby zaczęły doń spływać. Nowością w realizacji sondażu był udział w nim na terenie trójmiasta czterech streetworkerów zajmujących się pełnoetatowo pracą z ludźmi bezdomnymi. Pracownicy ci zostali zatrudnieni w ramach projektu „Agenda Bezdomności…”, zadaniem ich jest realizacja szeroko rozumianej pracy socjalnej poza instytucjami, tam gdzie ludzie bezdomni się gromadzą i przebywają. Streetworkerzy wnieśli znaczny wkład, w zarówno przygotowanie map bezdomności pozainstytucjonalnej, jak i w realizację bezpośrednio badania. Oprócz miejsc niemieszkalnych w potocznym tego słowa znaczeniu, ankieterzy odwiedzali także działki, altany i mieszkania. Tutaj może pojawić się pytanie, dlaczego?. Otóż badanie zostało zrealizowane według definicji bezdomności przyjętych przez członków Forum, na podstawie ich zdecydowano do bezdomności instytucjonalnej zakwalifikować osoby przebywające na stancjach, w pokojach i mieszkaniach, w których wspierani i monitorowani są ludzie bezdomni. Koordynacja i organizacja badania oraz współpraca między służbami przepływała doskonale. Podmioty realizujące sondaż w miejscach niemieszkalnych doskonale znały swoje zadania i role. Koordynatorzy powiatowi uczestniczący w terenowej realizacji badania utrzymywali ciągłą łączność z ankieterami oraz centrum koordynacyjnym badania. Osoby, zatem odpowiedzialne za akcję otrzymywały aktualne informacje o realizacji badania w terenie. Relacje składane na bieżąco przez koordynatorów oraz pracowników realizujących spis były często przerażające, opisy miejsc, w których mieszkają osoby bezdomne, wykraczały często poza wszelkie normy pojęciowe. Za przykład może posłużyć kilka osób, które egzystowało w wykopanej przez siebie „norze” i innych „chatkach” znajdujących się w lesie. Pomimo tego, że pracownicy schronisk i pracownicy ośrodków pomocy codziennie mają styczność z bezdomnością to wprost niewyobrażalny poziom zaniedbania zdrowia i higieny, niektórych osób przyprawiał o dreszcze. Innym spostrzeżeniem ankieterów było fakt nietrzeźwości osób przebywających w miejscach niemieszkalnych, około 80-90% osób ankietowanych w tych miejscach było pod wpływem alkoholu. Pozytywnym efektem akcji było przetransportowanie wielu osób z miejsc niemieszkalnych, do schronisk i noclegowni, niekiedy niezbędna była także interwencja medyczna. W wyniku akcji wiele osób zgłosiło się także osobiście po wsparcie do Ośrodków Pomocy Społecznej czy organizacji pozarządowych. Kilka słów należałoby powiedzieć o odbiorze badania przez samych ankietowanych. Otóż, w oparciu o doświadczenia z poprzednich badań, nie było już dla nas zaskoczeniem życzliwe podejście osób bezdomnych do badania. Wiedzieliśmy, że osoby bezdomne, szczególnie te żyjące w miejscach niemieszkalnych, z wyjątkową ochotą udzielają informacji, że zjawiska napotykania niechęci lub agresji mają charakter jedynie incydentalny. Mieliśmy świadomość poszukiwania oraz łaknienia kontaktu ze strony osób bez dachu nad głową. Całe badanie utwierdziło nas w tym przekonaniu. Co więcej zdarzały się sytuacje w województwie pomorskim, gdzie ankieterzy byli oczekiwani przez kilka dni, altanki lub inne miejsca były wysprzątane, a na okoliczność badania ankieterzy częstowani byli np. gorącą herbatą. Zdarzały się sytuacje, gdzie ludzie przebywający w miejscach niemieszkalnych sami się zbierali w określonych miejscach, poszukiwali ankieterów lub wcześniej się do nich zgłaszali ułatwiając ankieterom realizację wywiadów. Sukces w tym wymiarze osiągnięty przez realizatorów jest przede wszystkim efektem dotychczasowej świetnej współpracy służb oraz realnej pomocy oferowanej ludziom znajdującym się kryzysowych sytuacjach. Kilka uwag należy poświęcić sposobom realizacji wytycznych do badania w miejscach poza instytucjami. Otóż w olbrzymiej większości ankieterzy oraz służby ich wspierające perfekcyjnie realizowały zalecenia metodologiczne. Realizacja wywiadów przebiegała profesjonalnie i rzetelnie. Można oszacować, że około 90% wywiadów właśnie w taki sposób przebiegała. Jakkolwiek zdarzały się incydenty odstępstwa od wytycznych, kiedy to np. służby mundurowe angażowały się za bardzo w realizację wywiadów, zakłócając jednocześnie proces badawczy (badanie z pozycji władzy). Zdarzały się sytuacje zgłaszane przed wszystkim przez wolontariuszy, kiedy to rejonowi pracownicy socjalni świadomie pomijali niekiedy dane środowiska, gdzie znajdowali się ludzie bezdomni, przypuszczalnie, dlatego, aby nie mieć większej ilości klientów. Niekiedy pracownicy socjalni, szczególnie ci „przymuszeni” do realizacji badania przez zwierzchników Ośrodków Pomocy Społecznej, wywiady realizowali w sposób niezgodny z wytycznymi (pospiesznie lub na podstawie wywiadów środowiskowych, bez fizycznej obecności osób bezdomnych). Nie wykazywali także większej chęci poszukiwania innych miejsc niemieszkalnych poza wyznaczonymi na mapie, ograniczającymi się do środowisk klientów pomocy społecznej. Badanie także w niektórych miejscach trwało za krótko, co uniemożliwiało teoretycznie na dotarcie do wszystkich potencjalnych osób. Niedopełnienie warunków realizacji badania miało także niekiedy przyczyny obiektywne, np. w Gdyni w trakcie badania zakończony został mecz piłkarski lokalnej drużyny, służby mundurowe nie chcąc prowokować kibiców i narażać ankieterów na potencjalne niebezpieczeństwo, poprosiły o odstąpienie realizacji badania w pociągach miejskich (SKM). Sytuacje takie jednak miały charakter incydentalny i nie mają generalnego wpływu na wyniki badania. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 26 Kolejny kilka uwag odnośnie realizacji badania przez ankieterów w miejscach niemieszkalnych (bo, tam właśnie panowały najtrudniejsze warunki do przeprowadzania wywiadów) dotyczyć będzie sposobów wypełniania kwestionariusza wywiadu. Otóż w przypadku wywiadów przeprowadzanych poza instytucjami, w miejscach niemieszkalnych i na terenie ogródków działkowych pojawiło się kilkadziesiąt przypadków niepełnego wypełniania kwestionariusza. Z jeden strony wynika to z warunków obiektywnych, bo np. ktoś odmówił udziału w badaniu, z drugiej strony wynika z niestaranności ankieterów. Miejsca, do których docierali ankieterzy odpowiadały przyjętej kategoryzacji i klasyfikacji miejsc możliwych do realizacji badania. Zdarzyło się kilkakrotnie przeprowadzenie wywiadów na terenie domków działkowych, gdzie standard wyposażenia był nieco wyższy (np. woda, elektryczność), jakkolwiek pobyt w tych miejscach uniemożliwiał zaspokojenie wszystkich podstawowych potrzeb, a osoby w nich zamieszkujące korzystały z tytułu bezdomności z pomocy społecznej oferowanej przez sektor publiczny i sektor organizacji społecznych. Odpowiedzią na przedstawione powyżej problemy mogą być rekomendacje i decyzje podjęte przez Pomorskie Forum podczas spotkania podsumowującego akcję. Decyzje te znajdują się w rekomendacjach organizacyjnych w ostatnim dziele raportu poświęconego konkluzjom i wnioskom. Badanie w miejscach niemieszkalnych zakończono po godzinie pierwszej w nocy, a niektórzy realizatorzy pracę swoją zakończyli około 3 nad ranem. Badanie w miejscach pozainstytucjonalnych zostało udokumentowane na taśmie filmowej, a z realizacji badania powstał kilkunastominutowy dokument filmowy. Zbieranie danych i ich analiza Kwestionariusze wywiadu z całego województwa pomorskiego spływały albo do koordynatorów powiatowych akcji, albo bezpośrednio do centrum koordynacyjnego akcji. We wprowadzeniu danych do programu statystycznego SPSS pomagali studenci socjologii Uniwersytetu Gdańskiego. Raport przygotowany został we współpracy dwóch osób, Macieja Dębskiego, socjologa, pracownika naukowego Instytutu Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego oraz Piotra Olech, pracownika socjalnego, pracującego w Pomorskim Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. Oboje są koordynatorami Działu Badań, Analiz i Standaryzacji w projekcie „"Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy" realizowanego w ramach IW Equal. Raport stanowi materiał wyjściowy do podjęcia debaty w zakresie treści w nim zawartych, nie jest także dokumentem zamkniętym, możliwe jest dokonanie w nim modyfikacji. Liczymy szczególnie, że część poświęcona wnioskom i konkluzjom zostanie uzupełniona w znacznym zakresie przez środowisko instytucji sektora publicznego i organizacji pozarządowych działających na polu problematyki bezdomności. Uzyskane wyniki należy zoperacjonalizować na postulaty zmian systemowych, legislacyjnych i organizacyjnych umożliwiających skuteczniejszą pomoc na poziomie profilaktyki, interwencji, pomocy doraźnej i rozwiązywania problematyki bezdomności w wymiarze strukturalnym i jednostkowym. Na koniec kilka słów uznania należy się także masmediom uczestniczącym w badaniu. W trakcie przygotowań badania koordynatorzy nie ukrywali swoich obaw związanych ze współpracą z mediami. Doświadczenia pierwszego sondażu pokazywały, że pogoń za materiałem niektórych reporterów odbywała się często kosztem godności i anonimowości osób bezdomnych. W tym roku nie odnotowaliśmy żadnych problemów w tym obszarze współpracy. Wprost przeciwnie. Należy skądinąd powiedzieć odrobinę ciepłych słów o rzetelnym warsztacie reporterskim kilku dziennikarzy i redakcji. Tak, jakkolwiek by to brzmiało, istnieją jeszcze tacy, którzy bezpośrednio, jako obserwatorzy, uczestniczyli w trudach ankietowania i docierania do osób bezdomnych. Reporterzy ci w wielu przypadkach zachowywali daleko idącą dyskrecję, z szacunkiem i respektem odnosili się do prawa zachowania anonimowości ludzi bezdomnych, korzystali też z rad i wytycznych przekazywanych przez pracowników socjalnych. Łącznie ukazało się około 30 relacji, artykułów i programów związanych z przygotowaniem i realizacją przedsięwzięcia. Oto kilka wybranych opisów radiowych i prasowych, pochodzących z wycinków prasowych i udokumentowanych relacji radiowych: „W całym województwie pomorskim odbyło się wielkie liczenie bezdomnych”40 „Ilu ich jest, jacy są i jakiej pomocy potrzebują? W województwie pomorskim odbyło się jednodniowe liczenie bezdomnych. Prawie 500 pracowników socjalnych, policjantów i strażników miejskich odwiedzało miejsca, gdzie żyją takie osoby”41 „Kanały, bocznice kolejowe, zsypy na śmieci, altanki i dworce odwiedzają dziś wieczorem pracownicy pomocy społecznej w Pomorskiem. W całym województwie trwa spis osób bezdomnych”42 40 41 Bezdomni poddani ankietom; Gazeta Wyborcza, wydanie Trójmiasto (11.12.2005) Jak można pomóc bezdomnym? Telewizja Polsat (12.12.2005) Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 27 „Jednodniowy spis bezdomnych przeprowadzono wczoraj w Pomorskiem. Akcja ma odpowiedzieć nie tylko na pytanie, ile osób bez dachu nad głową przebywa w naszym województwie, ale jak najlepiej do nich dotrzeć z pomocą. Pomorskie jest jedynym regionem w kraju, gdzie przeprowadza się takie badania.”43 „Aby nie szukać bezdomnych po omacku, uczestniczące w akcji instytucje już od kilku miesięcy sprawdzały, gdzie bezdomni przebywają najczęściej.”44 „W całym województwie bezdomnych liczyło prawie 500 osób. W samym Gdańsku ankietujących patroli było 20. Punktualnie o godz. 20 ankieterzy rozpoczęli działania w miejscach, gdzie najczęściej można spotkać bezdomnych, m. in. na gdańskim Dworcu Głównym. - Rozmawiając z takimi osobami, należy zapomnieć, że jest się urzędnikiem i zapomnieć o urzędowym języku twierdził Dariusz Urtnowski, pracownik socjalny. - Inaczej ciężko się z nimi rozmawia. Alkohol, rozwód, brak pracy, eksmisja - praktycznie każdy bezdomny wylicza takie powody stanu, w jakim się znalazł. Kazimierz ma 59 lat, z czego 19 spędził na działkach i dworcach w całym kraju. - Teraz czekam tylko, aż mi dadzą emeryturę, bo trochę pracowałem. Wtedy wrócę na swój Śląsk i może nawet wynajmę mieszkanie - cieszył się mężczyzna.”45 Już zupełnie na sam koniec prezentujemy poniżej relację radiową z przeprowadzania spisu w miejscach niemieszkalnych46. Relacja jest opatrzona przypisami dookreślającymi niektóre dialogi. Prolog „Dochodzi 20, patrole są na miejscu, za kilka minut zaczynamy…” – głos koordynatora akacji Sytuacja 1 (pukanie do drzwi) „Dzień dobry, Halo?” – głos pracownicy socjalnej, ankieterki (dalsze pukanie) „…To jest anonimowe zupełnie, ja nie potrzebuję nazwiska. Sam rok urodzenia Pani mi poda, dobrze?” – głos pracownicy socjalnej „Sześćdziesiąty pierwszy” – odpowiada bezdomna kobieta „Ma pani dowód osobisty?” - pyta pracownica socjalna „Nie mam, bo mi ukradli” – odpowiada kobieta „Dobra. Ostatnie zameldowanie na pobyt stały?” – pracownica „Rumia” – odpowiada kobieta „Czy jest pani ubezpieczona zdrowotnie?” - pracownica „Nie”- kobieta „Czyli z pomocy Pani żadnej nie korzysta?” „Nie”… „Czyli w przeciągu ostatnich 12 miesięcy mieszkała Pani tu?” – dopytuje pracownica socjalna „Tak od zeszłego roku, od września. Myśmy na Rumi żeśmy wynajmowali pokój, a później nie było nas stać, na płacenie czynszu. Nie? – bezdomna kobieta”. Sytuacja 2 „Tu jestem osiem. Dwanaście lat” – mówi głos mężczyzny „Przyczyną bezdomności u ciebie, co było? – dopytuje pracownica (ankieterka) „Wymeldowanie” – odpowiada bezdomny mężczyzna Sytuacja 3 „Powiedziałam dość tego, ja nie jestem worek treningowy. Były wojskowy – opowiada inna bezdomna kobieta i dalej kontynuuje 42 Wielkie liczenie bezdomnych; RMF FM (9.12.2005) Akcja na dworcach i piwnicach. Liczyli bezdomnych; Dziennik Bałtycki (10-11.12.2005) 44 Akcja liczenia bezdomnych w Pomorskiem; Portal Wirtualna Polska (9.12.2005) 45 Liczenie bezdomnych; Dziennik Bałtycki (12.12.2005) 46 Bezdomni; Tomasz Nalikowski; Radio Gdańsk (12.12.2005) 43 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 28 „Teraz mnie wyrzucił z domu, bo się do domu spóźniłam, godzinę, bo pociąg mi uciekł. Potrafił o dwunastej w nocy nas obudzić, bo zeszyt krzywo leżał albo sweter źle ułożony był. On bił, czym popadło ja dostawałam pasem wojskowym, butami wojskowymi, czym się dało” – opowiada kobieta… „Miałam 17 lat Powiedziałam dość, wyszłam! Tak jak stałam tak wyszłam Ja miałam… Ja z Internatu wróciłam Miałam plecak, buty, kurtkę Matka powiedziała, że mnie szukała… Jakby mnie szukała to by mnie znalazła” – opowiada kobieta bezdomna Sytuacja 4 „Pan otworzy” – głos pracownicy socjalnej (ankieterki) „No słucham” – niewyraźny głos, zza drzwi Skrzypienie drzwi „Dzień dobry, Panu” – pracownica socjalna „Aaaa i śmiechy Pani Marzena!!!” – poznają pracownicę „No, a ile was tam jest w środku?” – pyta ankieterka „Pani, co?” – pyta niewyraźnie bezdomny mężczyzna No, co!, te ankiety mam do zrobienia” – oświadcza pracownica „No, jakie ankiety znowu?” – pyta bezdomny mężczyzna „Dzisiaj jest spis bezdomnych” – oświadcza ankieterka „A przecież mieliście przecie przyjść jedenastego, nie? U nas w radio mówili, nie? ” - nieco bełkotliwie bezdomny mężczyzna Słychać wchodzenia do pomieszczenia „Sama, Ale sama dykta!!!” – mówi pracownica „Bo się rozlała” – odpowiada bełkotliwie drugi bezdomny Sytuacja 3 Szczekanie psa „Jest jeszcze suczka, która jest cała brązowa, ale tylko ten kudłaty był taki jeden … Proponowali mi 600 zł za psa … Sprzedałam” – opowiada bezdomna kobieta „…Za zwierzaka sprzedał? - bezdomna kobieta „No, co jeszcze?” Mojego bandziorka? Bo on się bandziorek wabi, ten pies” – odpowiada kobieta „Miałam kota, co się krowa wabił, ale myszy mu mogły po nosie chodzić, a on nic nie robił” Sytuacja 5 „Zadymione tutaj tak, że ho ho…” - męski głos ankietera „Tytoń własnej roboty” – pada odpowiedź osoby bezdomnej Sytuacja 4 „Dlaczego się pan z Krakowa wyprowadził?” – pyta pracownica socjalna „No bo zaczęli nas objeżdżać z braciszkiem i z mamusią” – odpowiada bezdomny mężczyzna „Czyli pan zostawił mieszkanie z własnej woli i się wyniósł” – puentuje ankieterka Powrót do sytuacji 3 „Szczury teraz ganiają po kuchni Całe kakao mi ostatnio zeżarły” – bezdomna kobieta „Koty nic nie reagują?” – pyta dziennikarz „Kot poszedł sobie gdzieś na lofry” – odparowuje kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 29 Sytuacja 2 „No z pracy, ze złomu, ze zbierania puszek” – oświadcza bezdomny mężczyzna „Czyli zbieractwo” – podsumowuje ankieter „Przyczyną bezdomności u Pana było?” - pyta dalej „Eksmisja” – odparowuje mężczyzna Sytuacja 3 „Przecież wszyscy wiedzą, że my mamy prąd z estakady47” – opowiada bezdomna kobieta „No tak” – wtrąca dziennikarz „Zimą jest fajnie” – kontynuuje „A tam nie ma?” – dopytuje dziennikarz „No przecież zanim się ściemni, to oni dopiero zapalają” – dalej kobieta „A no tak, to połączone” – zauważa dziennikarz „A wcześniej nie? Dynamo?” – opisuje kobieta „Myśmy tu trzy lata bez prądu mieszkali Teraz to jeszcze pranie we Frani robię, a tak to tara metalowa i prane” – kobieta „Kiedyś do nas z wpadli z Jedynki Kto płaci za prąd? A ja niewiele myśląc mówię … Szczurek. No, co miałam im powiedzieć?”48 – opisuje bezdomna kobieta Sytuacja 6 „Gdzie teraz jedziemy?” – pyta dziennikarz „Mały Kack, jedziemy na opuszczoną posesję gdzie, został wyburzony budynek, mieszka pod chmurką” – odpowiada strażnik miejski „Ze względu na jego stan zdrowia i warunki atmosferyczne przewieziemy go do noclegowni” - kontynuuje Na miejscu „A drugi kolega gdzie jest? Czarnecki, czy jak mu tam jest? – dopytuje po dotarciu na miejsce strażnik „A ja nie wiem gdzie jest” – odpowiada niezrozumiale bezdomny mężczyzna „W długą dał, tak?” – upewnia się strażnik „No, ale wcale nieźle popijacie widzę tutaj” – podsumowuje strażnik …bełkot „Super mocne, wyborowe” – opisuje strażnik „Jakie wyborowe?” – wypiera się bezdomny „Nigdzie nie jadę!!!” – oświadcza „Zimno jest. Przemoczony jesteś, brudny. I co ty chcesz przez zimę przetrzymać? Tu, przez noc?” – zachęca strażnik „Ja nigdzie nie jadę!!!” – bełkotliwie bezdomny mężczyzna „No wykąpiesz się, dostaniesz ciepły posiłek I będziesz się zastanawiał, co ze sobą zrobić dalej” – kontynuuje zachęty strażnik Już w noclegowni „Jak się pan czuję?” – pyta pracownik noclegowni „Bardzo dobrze” – bełkotliwie odpowiada bezdomny mężczyzna „Kiedy się Pan ostatnio mył, kąpał, coś takiego?” – pyta pracownik „O ja nie pamiętam” – niezrozumiale odpowiada dalej „Nie pamięta pan?” – podsumowuje pracownik „No dobrze, my Pana zatrzymamy, będzie Pan u nas do poniedziałku… – postanawia pracownik 47 Estakada to wiadukt w Gdyni, nieopodal, którego znajdują się kanały i działki, w których przebywają osoby bezdomne. 48 Wojciech Szczurek – Prezydent Gdyni Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 30 „Ten Pan będzie wykąpany, znajdziemy jakieś ubranie, czyste, zostanie nakarmiony no i zostanie ułożony do snu” – pracownik do dziennikarza Sytuacja 3 „To co ja mam w domu, ten telewizor co stoi, to wideo, jedna wieża druga wieża To wszystko z Peweksu jest!!!” – opowiada bezdomna kobieta „Ja mam nawet discmana SONY, ktoś wyrzucił z papierami, wrzucił do kosza na śmieci. Przecież ja mam telefon komórkowy ze śmietnika. Nokię 3210” – chwali się kobieta Sytuacja 2 „Ja nie mam żadnej szansy, ja tu mogłem na promie pracować… Brak zameldowania. Ja bym bardzo chciał normalnie zarabiać na życie, normalnie… Pan jest fachowiec, tak mi powiedzieli tutaj… Proszę bardzo. W dowód zajrzał… Dziękuję” – opisuje problemy z uzyskaniem pracy bezdomny mężczyzna Epilog „Ja wrażenia” – dziennikarz do pracownicy socjalnej „Wrażenia? Jak co roku” – odpowiada pracownica socjalna. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 31 OPIS NARZĘDZIA BADAWCZEGO Jak już wcześniej wspomniano metodą, którą zostało przeprowadzone badanie to metoda zestandaryzowanego wywiadu kwestionariuszowego. Kwestionariusz wywiadu dla osób dorosłych składał się z 25 pytań, z czego zdecydowana większość była pytaniami z jednokrotną możliwością wyboru. Wśród pytań, w których respondent mógł zaznaczyć tylko jedną odpowiedź znajdują się pytania określające demograficzne cechy respondenta, takie jak płeć, wiek (proszę podać swój rok urodzenia) czy wykształcenie (niepełne podstawowe, podstawowe, zawodowe, średnie i wyższe). W przypadku pięciu pytań postanowiono, że respondent może zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź (pytanie o to w jakich miejscach przebywał w ciągu ostatnich 12 miesięcy, strukturalne i jednostkowe przyczyny bezdomności, źródła dochodu oraz motywy, dla których nie pracuje. Kwestionariusz i zawarte w nim pytania można podzielić według kilku obszarów badawczych, które wyznaczają strukturę tego raportu. Po pierwsze mamy do czynienia z pytaniami określającymi miejsce zamieszkania respondenta oraz z miejscami jego pobytu. Oprócz pytań o powiat, adres zamieszkania czy ostatnie zameldowanie na stałe (na terenie województwa pomorskiego i poza nim) zadano również pytania o miejsce, gdzie osoba bezdomna przebywała najczęściej w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy i czy mieszkała tam samotnie, z całą rodziną, z dziećmi czy tylko z partnerem (partnerką). Spośród podanych odpowiedzi (schronisko, noclegownia (placówki dla bezdomnych); stancje, pokoje wynajmowane; altanki, baraki na działkach; pustostany; dworzec; klatki schodowe, strychy, piwnice; rury i węzły ciepłownicze; kątem u rodziny lub znajomych; inne) respondent mógł wybrać maksymalnie 5. Zastosowanie w tym aspekcie pytania z wielokrotną możliwością odpowiedzi pozwoliło odpowiedzieć nam na pytanie czy osoba bezdomna jest osobą, która przebywa raczej w jednym miejscu czy też w ciągu roku zmienia swoje miejsca i formy zamieszkiwania. Ponadto dzięki tak postawionemu pytaniu uniknięto w badaniu sytuacji, w której podczas badania osoba zadeklarowała, że mieszka w placówce, a de facto, wprowadziła się do niej stosunkowo niedawno pomieszkując przez większość roku na przykład na działkach w altance. Bardzo ważnymi pytaniami były te, które odnosiły się bezpośrednio do czasu trwania w bezdomności oraz przyczyn takiego stanu rzeczy. Pytanie o to, jak długo osoba badana jest osobą bezdomną postanowiono zadać na ilościowym poziomie pomiaru. Dzięki temu w trakcie analizy statystycznej istniała możliwość wyliczenia średniej ilości lat bycia osobą bezdomną. W przypadku pytań o przyczyny bezdomności postanowiono rozróżnić przyczyny strukturalne związane z czynnikami zewnętrznymi (wypędzenie z mieszkania przez rodzinę/współlokatorów z powodu konfliktów; ucieczka przed przemocą w rodzinie; wymeldowanie – decyzja administracyjna; eksmisja; utrata noclegów w miejscu byłej pracy; konieczność opuszczenia domu dziecka na skutek pełnoletniości; pozostawienie mieszkania rodzinie z własnej inicjatywy; zadłużenie; bezrobocie; opuszczenie zakładu karnego) oraz przyczyny indywidualne odwołujące się do czynników wewnętrznych (alkoholizm; narkomania; choroba psychiczna; rozpad związku partnerskiego czy własny wybór). Zarówno w przypadku pierwszych, jak i drugich respondent mógł zaznaczyć maksymalnie trzy odpowiedzi. Kolejnym blokiem pytań były pytania diagnozujące posiadanie przez osoby bezdomne różnych dokumentów. Chodziło tutaj przede wszystkim o to czy osoby badane posiadają dowód osobisty, posiadają ubezpieczenie zdrowotne, czy mają złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego/socjalnego, czy są na liście osób oczekujących na mieszkanie, czy są zarejestrowani jako osoby bezrobotne lub poszukujące pracy w Urzędzie Pracy oraz czy mają orzeczoną grupę inwalidzką/stopień niepełnosprawności. W wywiadzie kwestionariuszowym znalazły swoje miejsce pytania odnoszące się do korzystania z pomocy przez osoby bezdomne. Pomoc tę podzielono na dwojakiego rodzaju: pomoc organizowaną przez ośrodki pomocy społecznej oraz przez organizacje pozarządowe. Pytano respondentów nie tyle czy korzystają z tej pomocy, ale o jej rodzaj. Osoby badane mogły, więc zaznaczyć czy pomocą tą było zapewnienie noclegu, posiłek, odzież czy wsparcie finansowe. Dodatkową kategorią była kategoria „nie korzysta”. Z racji tego, iż problem bezdomności ściśle powiązany jest z problemem bezrobocia specjalnie wydzielonym obszarem badawczym była aktywność zawodowa osób bezdomnych. Oprócz nominalnych pytań czy respondent posiada kwalifikacje zawodowe, czy ma umowę o pracę, czy pracuje zarobkowo, zadano również pytania o to, dlaczego nie pracuje. Czy to, że respondent nie posiada pracy spowodowane jest złym stanem zdrowia, brakiem ofert pracy, nieodpowiednim wiekiem a może samą niechęcią do podjęcia pracy? Na te pytanie staramy się odpowiedzieć w niniejszym opracowaniu. Na końcu kwestionariusza zamieszczone zostały dwa pytania, które nie były czytane respondentowi, lecz wypełniała je sama osoba prowadząca. Były to pytania, które posłużyły do wyodrębnienia dwóch bardzo ważnych zmiennych niezależnych: obecne miejsce pobytu (Trójmiasto, poza Trójmiastem) oraz obecne miejsce zamieszkania respondenta (w zdecydowanej większości pytanie mówiące o tym, gdzie zostało zrealizowane badanie terenowe: placówka, szpital, zakład karny, izba wytrzeźwień, miejsca niemieszkalne, działki i altanki). Analizując zebrany materiał w oparciu o literaturę przedmiotu postanowiono wyróżnić na potrzeby analizy statystycznej kilka zmiennych niezależnych. Należą do nich płeć, wiek, wykształcenie oraz aktualne miejsce pobytu respondenta (Trójmiasto, poza Trójmiastem). Obok tych podstawowych zmiennych określających Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 32 socjologiczny profil osoby bezdomnej postanowiono dołączyć dwie najważniejsze cechy, nieodnoszące się do cech demograficznych osób badanych. Są to fazy bezdomności oraz rodzaj bezdomności (bezdomność pozainstytucjonalna i instytucjonalna). Poniżej znajduje się metodologia ich wykształcania. W przypadku faz bezdomności posłużono się podziałem zastosowanym przez Marka Jaździkowskiego w „Pomoście” z roku 200049. Autor artykułu, analizując czas pozostawania w bezdomności, dzieli go na pięć faz. Faza pierwsza to faza wstępna (0-2 lata) polegająca na rozwoju syndromu bezdomności. Cechą charakterystyczną tej fazy jest fakt, iż same osoby nie postrzegają się jako osoby bezdomne w dużej mierze, dlatego, że w dowodzie osobistym wciąż widnieje zameldowanie. Nie przyznanie się do faktu bycia osobą bezdomną to również doskonały mechanizm obronny, dzięki któremu nie mamy do czynienia z całkowitym załamaniem się własnej wartości i godności. Faza wstępna trwa dwa lata, w ciągu których to kontakt z rodziną ulega powolnemu słabnięcia. Kolejną fazą wyodrębnioną przez autora jest faza ostrzegawcza trwająca od 2 do 4 lat. Sytuacja braku domu nadal traktowana jest przez osobę bezdomną jako tymczasowa pomimo tego, iż więzi rodzinne w ciągu roku praktycznie nie istnieją. Druga faza to okres, w którym w wielu przypadkach zaczynają rosnąć zobowiązania finansowe (kary za przejazd bez biletu, mandaty, niezapłacone alimenty). Trzeci okres to faza adaptacyjna trwająca od 4 do 6 lat. Przez ostatnie sześć lat osoba zdążyła bardzo mocno osadzić się w strukturze środowiska osób bezdomnych, codziennie uczestnicząc ich w życiu. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w tej fazie zmniejsza się ilość prób wychodzenia z bezdomności a „poczucie winy wobec rodziny zostaje zamienione na poczucie krzywdy”. Faza chroniczna to okres trwający od 6 do 10 lat. W tej fazie mamy do czynienia z całkowitym przystosowaniem się do warunków bezdomności. Brak kontaktów z rodziną, wygodne urządzenie się w schronisku albo w innym miejscu niemieszkalnym pomaga im się przystosować do warunków ciągłego życia poza własnym domem. Ostatnia faza opisywana przez autora to faza bezdomności trwałej trwającej więcej niż 10 lat. Bezdomny traci wszelką motywację do podejmowania prób wyjścia z bezdomności, nie potrafi samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie. Bardzo często uzależniony jest od otrzymywanej przez ostatnie dziesięć lat pomocy. W ostatnich dwóch kategoriach pojawia się problem racjonalizacji bezdomności poprzez przekonanie jej pozornego wyboru. W jaki sposób podczas badania została wyodrębniona zmienna fazy bezdomności? W kwestionariuszu ankiety zadano pytanie o to ile lat respondent był osobą bezdomną? Na postawie tej zmiennej zostały stworzone przedziały czasowe odpowiadające typologii Jaździkowskiego. 40% 30% Fazy bezdomności 24,4% 18,7% 20% 19,3% 21,9% 15,6% 10% 0% faza wstępna faza faza faza faza trwałej ostrzegawcza adaptacyjna chroniczna bezdomności Jak widać z powyższego wykresu najwięcej osób dorosłych pozostających w bezdomności to osoby w fazie wstępnej (24,4%). Warto jednak zwrócić uwagę, że ponad połowa wszystkich osób badanych przekroczyła już fazę adaptacyjną (19,3% to faza adaptacyjna, 21,9% - faza chroniczna, zaś 15,6% - faza trwałej bezdomności). Przyglądając się średniemu wynikowi czasu pozostawania w bezdomności (6, 5 lat) można powiedzieć, iż osoby bezdomne w województwie pomorskim znajdują się przeciętnie w fazie adaptacyjnej. Analizując wyszczególnione fazy ze względu na kategorię płci należy jednoznacznie powiedzieć, iż w fazie wstępnej przeważają kobiety. Kolejne dwie fazy (ostrzegawcza i adaptacyjna) reprezentowana jest podobnie zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn, natomiast najdłużej osobami bezdomnymi pozostają mężczyźni. Największe różnice ze względu na płeć dostrzec można w ostatniej fazie (trwałej bezdomności), w której mężczyzn jest prawie dwukrotnie więcej niż kobiet). Różnica pomiędzy kobietami a mężczyznami jest na tyle wyraźna, że można ją uznać za statystycznie istotną ( χ 49 2 = 11,570; df = 1; p = 0,001; VC = 0,075 ). Jaździkowski M., Syndrom bezdomności, Pismo Pomost, Gdańsk 2000, 9 i następne. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 33 40% 33,0% 30% Fazy bezdom ności 22,6% 18,8% 18,7% 20% 20,7% 19,0% 22,6% 18,4% 17,0% 9,2% 10% 0% faza w stępna faza faza faza faza trw ałej ostrzegaw cza adaptacyjna chronicznabezdom ności m ężczyzna kobieta Analizując zebrane wyniki ze względu na miejsce pobytu respondenta (Trójmiasto i poza Trójmiastem) nie obserwuje się statystycznie istotnych różnic ( χ 2 = 3,982; df = 4; p = 0,408;VC = 0,042 ). Można zatem powiedzieć, że szczególne fazy bezdomności reprezentowane są w naszym badaniu podobnie bez względu na to, czy osoba bezdomna zamieszkuje teren Trójmiasta czy nie. 40% 30% Fazy bezdomności 24,1% 24,7% 18,7%18,8% 20% 20,9% 17,9% 23,0% 20,7% 15,7% 15,6% 10% 0% faza wstępna faza faza ostrzegawcza adaptacyjna Trójmiasto faza chroniczna faza trwałej bezdomności poza Trójmiastem Jak poszczególne fazy bezdomności rozkładają się ze względu na wiek respondenta? Z całą pewnością należy stwierdzić, iż obie zmienne są ze sobą powiązane ( χ 2 = 194,203; df = 16; p ≤ 0,001; VC = 0,147 ). Faza wstępna w dużej mierze składa się z osób najmłodszych do 30 roku życia. Pozostałe procenty w tej fazie rozkładają się w miarę równomiernie. Warto zwrócić uwagę, że istnieją osoby, które są osobami najmłodszymi a znalazły się w długotrwałej fazie bezdomności (2,8%). Z drugiej strony możemy zaobserwować, że prawie, co piąta osoba, która przekroczyła 60 rok życia (18,2%) znalazła się w fazie wstępnej – oznacza to, że w bezdomność wchodzą nie tylko osoby młode, ale również osoby w podeszłym wieku. Pozostałe różnice w poszczególnych fazach ze względu na wiek przedstawia poniższy wykres. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 34 60% Fazy bezdomności 54,5% 50% 40% 28,0% 30% 24,7% 26,1% 23,3% 18,0% 18,2% 20% 16,0% 15,5% 17,1% 23,3% 20,4% 22,2% 19,0% 20,3% 25,7% 24,0% 19,1% 16,0% 16,6% 14,1% 13,3% 12,3% 9,4% 10% 2,8% 0% faza wstępna faza ostrzegawcza do 30 lat 31 - 40 lat faza adaptacyjna 41 - 50 lat faza chroniczna 51 - 60 lat faza trwałej bezdomności powyżej 60 lat W poszczególnych fazy bezdomności nie zauważono istotnych różnic ze względu na wykształcenie respondenta ( χ 2 = 21,293; df = 16; p = 0,168; VC = 0,048 ). Z wykresu jednakże widać, że w fazie wstępnej i chronicznej przeważa wykształcenie niepełne podstawowe. W przypadku fazy ostrzegawczej i adaptacyjnej wykształcenie jest najbardziej zróżnicowane. Choć osób z wyższym wykształceniem było bardzo mało w badanej zbiorowości można powiedzieć, iż przede wszystkim to osoby znajdujące się w ostatniej fazie – fazie długotrwałej bezdomności. 40% 30% Fazy bezdomności 25,7% 23,7% 21,2% 20,5% 18,9% 16,1% 20,2% 20% 16,7% 21,7% 22,3% 19,6% 18,4% 18,3% 18,8% 16,7% 24,7% 21,5% 17,2% 20,8% 14,8% 13,0% 19,1% 14,1% 9,4% 11,8% 10% 0% faza wstępna faza ostrzegawcza niepełne podstawowe faza adaptacyjna podstawowe zawodowe faza chroniczna średnie faza trwałej bezdomności wyższe Powyższa zmienna stanowiąca niejako opis poszczególnych etapów stawania się osobą bezdomną jest oparta jedynie na kategorii czasu spędzonego w bezdomności. Ciekawym spojrzeniem na problem stawania się osobą bezdomną wskazuje Stankiewicz w swoim opracowaniu50. Wyróżnia on pięć etapów przechodzenia w stan bezdomności. Są nimi: etap załamania planu życiowego i rozpad rodziny, ubóstwo, różne wymiary stawania się osobą bezdomna (kulturowy, egzystencjalny, psychologiczny, etyczno-moralny), przystosowanie się do bezdomności, bezdomność właściwa utrwalona). Jak wskazuje autor proces i wyodrębnione w nim etapy stanowią długą drogę, która nacechowana jest bardzo dramatycznymi problemami. 50 Stankiewicz L., Zrozumieć bezdomność, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn 2002, s.73 i następne Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 35 Etap pierwszy związany jest ze zwykłymi trudnościami życia codziennego, z którymi niektórzy sobie radzą doskonale, a inni w ogóle. Załamanie się planów życiowych może być związane z wieloma dziedzinami funkcjonowania człowieka w społeczeństwie. Większość z tych przyczyn może stać się, i zapewne tak się dzieje, bezpośrednimi przyczynami bezdomności. Mowa tutaj na przykład o alkoholizmie, utarcie zdrowia, bezrobociu, śmierci współmałżonka i innych sytuacjach krytycznych, które bardzo często zbiegają się w krótkim czasookresie. Etap drugi, związany bezpośrednio z ubóstwem, to skutek w dużej mierze bezrobocia, o którym mowa będzie przy okazji przyczyn bezdomności. Powolne tracenie zasobów materialnych powoduje powszechne obecnie w Polsce zadłużenie gospodarstw domowych. Przeciętna polska rodzina to rodzina żyjąca „na krechę”, posiadająca kredyty pieniężne, często pod zastaw hipoteki, jaką jest mieszkanie. Niewydolność rodzinnego portfela z czasem powoduje poczucie bezradności spowodowane ciągłą troską o to, jak powiązać przysłowiowy „koniec z końcem”. W miarę trwania bezrobocia pogłębia się marginalizacja i izolacja społeczna. Etap trzeci to stawania się osobą bezdomną. Połączone jest to nie tylko z ciągłym brakiem pracy i życiu w ubóstwie, ale również z naturalnym „wyjściem z domu”. W tym etapie możemy wskazać na wyodrębniony wyżej przez Jaździkowskiego „syndrom bezdomności połączony z poszczególnymi jego fazami. Etap czwarty to etap przystosowania się do bezdomności. Związany jest on nie tyle ze zmianą miejsca zamieszkania (bo ta się już dokonała wcześniej), ale bardziej ze zmianą osobowości osoby, która stała się bezdomną. Jedną z konsekwencji zmian osobowościowych jest brak aktywności zmierzającej do poprawy własnej egzystencji. Zanika samokrytycyzm, poczucie wpływu na własne sprawy, dbałość o wygląd oraz chęć walki o siebie. W tym etapie według autora koncepcji mamy do czynienia z całkowitym utożsamieniem się z osobami bezdomnymi, przez co drastycznie maleje ilość prób wychodzenia z bezdomności. Ostatni etap stania się osobą bezdomną to bezdomność utrwalona – właściwa, w którym człowiek bezdomny jest z reguły osobą zdegradowaną. Kolejną zmienną, która będzie prowadzić nas w dalszej części pracy do wykształcenia zmiennej niezależnej jest zmienna mówiąca o aktualnym pobycie osoby bezdomnej. Z przeprowadzonych badań wynika, ze ponad połowa osób zamieszkuje placówki bądź mieszkania treningowe/wspierane przeznaczone dla osób bezdomnych (53,3%), prawie, co czwarta osoba bezdomna szuka mieszkania w tzw. miejscach niemieszkalnych np. pustostanach, barakach, strychach, dworcach, itp. (22,8%). Trzecią grupę stanową osoby mieszkające na działkach i altanach (16,3%), zaś około 3% w szpitalach bądź zakładach penitencjarnych. 0,4% respondentów zbadanych zostało podczas pobytu w izbie wytrzeźwień. Obecne miejsce pobytu respondenta Ważne Placówka, mieszkanie treningowe/wspierane Szpital Zakład Penitencjarny Izba Wytrzeźwień Miejsca niemieszkalne Działki i altany Ogółem Częstość Procent Procent ważnych Procent skumulowany 1317 53,3 53,3 53,3 95 82 9 564 403 2470 3,8 3,3 ,4 22,8 16,3 100,0 3,8 3,3 ,4 22,8 16,3 100,0 57,2 60,5 60,9 83,7 100,0 Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć warto zwrócić uwagę na to, że w placówce częściej zamieszkują mężczyźni niż kobiety zaś kobiet jest więcej na działkach i altankach. Różnice pomiędzy zmiennymi są statystycznie istotne. płeć mężczyzna kobieta Ogółem N % N % N % χ 2 = 38,930; df = 5; p ≤ 0,001;VC = 0,126 Placówk a, stancja 1110 54,2% 205 48,9% 1315 53,3% Obecne miejsce pobytu respondenta Zakład Izba Miejsca Penitencj Wytrzeźw niemieszkal arny ień ne Szpital 79 81 8 471 3,9% 4,0% ,4% 23,0% 15 1 1 93 3,6% ,2% ,2% 22,2% 94 82 9 564 3,8% 3,3% ,4% 22,9% Ogółem działki I altany 299 14,6% 104 24,8% 403 16,3% Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 2048 100,0% 419 100,0% 2467 100,0% 36 Poddając analizie uzyskane wyniki ze względu na lokalizację w województwie pomorskim (Trójmiasto, poza Trójmiastem) należy stwierdzić, ze w przypadku terenów trójmiejskich więcej osób mieszka w placówkach i na stancjach w porównaniu do osób spoza Trójmiasta. Wyraźne różnice występują również w kategorii miejsca niemieszkalne, w których schronienia poszukują częściej osoby spoza Trójmiasta niż osoby zamieszkujące Gdańsk, Sopot i Gdynię (ci mają większą możliwość zamieszkania w placówkach dla osób bezdomnych). χ 2 = 214,952; df = 5; p ≤ 0,001;VC = 0,295 Obecne miejsce pobytu respondenta Trójmiasto Poza Trójmiastem Ogółem N % N % N % Placówk a, stancja 692 61,4% 625 46,5% 1317 53,3% Obecne miejsce pobytu respondenta Zakład Izba Miejsca Penitenc Wytrzeź niemies Szpital jarny wień zkalne 29 16 4 133 2,6% 1,4% ,4% 11,8% 66 66 5 431 4,9% 4,9% ,4% 32,1% 95 82 9 564 3,8% 3,3% ,4% 22,8% Ogółem działki i altany 253 22,4% 150 11,2% 403 16,3% Z powyższej zmiennej „miejsce pobytu respondenta” stworzono nową zmienna niezależną - rodzaj bezdomności. Ze zmiennej miejsce pobytu. Powstała ona poprzez połączenie pierwszych czterech miejsc (placówka i mieszkanie treningowe/wspierane, szpital, zakład penitencjarny, izba wytrzeźwień) oraz połączenia miejsc niemieszkalnych z działkami i altanami. Rekodowania tej zmiennej dokonano w oparciu o typologię ETHOS. Wynikiem łączenia kategorii powstała nowa zmienna – rodzaj bezdomności – w skład, której prawie dwie trzecie osób badanych to osoby o bezdomności instytucjonalnej (60,9%), zaś 39,1% - pozainstytucjonalnej. Przewiduje się, jak powiedziano w wyżej, że rodzaj bezdomności będzie w sposób istotny różnicował uzyskane wyniki. Częstość Ważne Bezdomność Instytucjonalna Bezdomność Pozainstytucjonalna Ogółem Procent Procent ważnych Procent skumulowany 1504 60,9 60,9 60,9 966 39,1 39,1 100,0 2470 100,0 100,0 Poddając głębszej analizie zmienną rodzaj bezdomności należy powiedzieć, iż bezdomność instytucjonalna nieco częściej jest udziałem mężczyzn niż kobiet. Zaobserwowana różnica ze względu na płeć jest różnicą statystycznie istotną ( χ 2 = 12,693; df = 1; p = 0,001;VC = 0,073 ). W przypadku zmiennej miejsce pobytu respondenta obserwuje się znaczące różnice w odpowiedziach na to pytanie: osoby o bezdomności instytucjonalnej jest o 10% więcej w trójmieście niż poza nim (χ 2 = 20,928; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,093 ). Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 37 1127 100,0% 1343 100,0% 2470 100,0% Rodzaj bezdomności a płeć 100% 80% 62,5% 53,0% 60% 47,0% 37,5% 40% 20% 0% instytucjonalna pozainstytucjonalna mężczyzna kobieta Rodzaj bezdomności a miejsce zamieszkania 100% 80% 65,8% 56,7% 60% 43,3% 34,2% 40% 20% 0% instytucjonalna Trójmiasto pozainstytucjonalna poza Trójmiastem Gdyby pokusić się o odpowiedź na pytanie, jak przedstawiają się poszczególne fazy bezdomności w poszczególnych rodzajach bezdomności doszlibyśmy do bardzo ciekawych wniosków. Po pierwsze można powiedzieć, że zaobserwowane różnice są statystycznie istotne zaś korelacja pomiędzy obiema zmiennymi jest mała, lecz istotna ( χ 2 = 42,823; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,136 ). Analizując zebrany materiał empiryczny można powiedzieć, że bezdomność instytucjonalna w dużej mierze jest bezdomnością fazy wstępnej (28,8% osób w tej kategorii bezdomności jest w fazie wstępnej). Analizując kategorię bezdomności pozainstytucjonalna można dojść do wniosku, że prawie dwie trzecie osób w tej kategorii to osoby znajdujące się w późniejszych fazach bezdomności (faza adaptacyjna – 22,9%; faza chroniczna – 23,5%, faza długotrwałej bezdomności – 17,5%). Oznacza to, że im osoba krócej pozostaje w bezdomności, tym częściej szuka schronienia w schroniskach czy noclegowniach dla osób bezdomnych, im dłużej jest osobą bezdomną tym częściej migruje na działki, do altanek bądź innych miejsc niemieszkalnych. Dokładne wyniki obrazuje poniższy wykres. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 38 Rodzaj bezdomności a fazy bezdomności 40% 35% 30% 28,8% 18,7% 18,7% 25% 17,4% 20% 22,9% 23,5% 20,9% 17,1% 17,5% 14,5% 15% 10% 5% 0% wstępna adaptacyjna instytucjonalna długotrwałej bezdomności pozainstytucjonalna Kolejnymi analizowanymi zmiennymi jest wykształcenie oraz wiek osób badanych. Czy poszczególne rodzaje bezdomności są różnicowane ze względu na te cechy demograficzne? Analizując zebrane wyniki ze względu na rodzaj wykształcenia można powiedzieć, że istnieją nieznaczne różnice ze względu na wykształcenie w poszczególnych rodzajach bezdomności ( χ 2 = 12,764; df = 4; p = 0,013;VC = 0,073 ). Bezdomność instytucjonalną budują osoby z wykształceniem niepełnym podstawowym oraz średnim, pozainstytucjonalną – przede wszystkim osoby bezdomne z wykształceniem średnim. W przypadku zmiennej wiek zaobserwowane różnice są większe ( χ 2 = 28,315; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,107 ). Analizując dane można wysnuć wniosek, że w bezdomności instytucjonalnej znalazły się przede wszystkim osoby najmłodsze oraz najstarsze. W przypadku kwestionariusza wywiadu kierowanego do osób, które nie ukończyły osiemnastego roku życia nie będzie mowy o fazach bezdomności ze względu na fakt młodego wieku bezdomnych dzieci. Pytania, które zostały zadane tylko dzieciom to pytanie o posiadanie aktu urodzenia, o pełną bądź niepełna rodzinę, ilość dzieci oraz czy dziecko uczęszcza od żłobka, przedszkola czy szkoły. Kwestionariusz ten nie był wypełniany przez same dzieci, ale przez ich opiekunów bądź rodziców. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 39 RAPORT Z BADAŃ SOCJODEMOGRACZNYCH NAD OSOBAMI BEZDOMNYMI W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM – DOROŚLI OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA RESPONDENTÓW Na ogólną charakterystykę respondenta składają się cechy demograficzne badanej zbiorowości. Mamy tutaj na myśli płeć, wiek oraz wykształcenie badanej zbiorowości osób bezdomnych. Z przeprowadzonych badań wynika, że problem bezdomności dotyka przede wszystkim mężczyzn, których w badaniu jest zdecydowanie więcej niż kobiet (83,0%). Osoby bezdomne to osoby nisko wykształcone. Najwięcej osób posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe (41,3%) oraz podstawowe (38,0%) bądź niższe (4,3%). Jedynie 14,3% osób bezdomnych to osoby z wykształceniem średnim, zaś respondenci z wykształceniem wyższym należą do rzadkości (2,0%) Płeć Ważne Braki danych Ogółem Mężczyzna Kobieta Ogółem Systemowe braki danych Posiadane wykształcenie Ważne niepełne podstawowe podstawowe zawodowe średnie wyższe Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem N 2048 419 2467 3 2470 % N % 103 911 991 344 49 2398 72 2470 82,9 17,0 99,9 ,1 100,0 4,2 36,9 40,1 13,9 2,0 97,1 2,9 100,0 % ważnych 83,0 17,0 100,0 % ważnych 4,3 38,0 41,3 14,3 2,0 100,0 Dokonując opisu zbiorowości osób bezdomnych ze względu na wiek należy stwierdzić, że najczęstszym (dominującym) przedziałem wiekowym jest przedział 51-60 lat. Poniższa tabela wykazuje, że w naszych badaniach mamy do czynienia raczej ze zbiorowością osób starszych niż młodych. Wyliczony przeciętny wiek osoby bezdomnej, która ukończyła 18 lat wyniósł ponad 48 lat. Osób najmłodszych (do 30 roku życia) jest niespełna 10%, zaś osoby, które ukończyły już 60 rok życia stanowią 12,8% wszystkich badanych. Wiek respondenta Ważne Braki danych Ogółem do 30 lat 31-40 lat 41-50 lat 51-60 lat powyżej 60 lat Ogółem Systemowe braki danych N 233 346 735 798 311 2423 47 2470 % 9,4 14,0 29,8 32,3 12,6 98,1 1,9 100,0 % ważnych 9,6 14,3 30,3 32,9 12,8 100,0 Analizując wiek respondenta pod względem płci możemy powiedzieć, iż młode osoby bezdomne to w dużej mierze kobiety (prawie połowa wszystkich kobiet ma mniej niż 40 lat). Bezdomni mężczyźni to przede wszystkim osoby, które przekroczyły 40 lat. Jak widać z poniższego wykresu różnice pomiędzy kobietami a Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 40 mężczyznami ze względu na wiek są bardzo duże ( χ pomiędzy (χ 2 osobami mieszkającymi w 2 = 171,540; df = 4; p ≤ 0,001; VC = 0,226 ). Różnice Trójmieście i poza nim są już o wiele mniejsze = 15,934; df = 4; p = 0,003;VC = 0,081 ) 50% W iek respondenta 35,8% 40% 31,4% 30% 24,8% 20% 25,1% 20,7% 18,8% 13,0% 13,3% 10,6% 6,5% 10% 0% do 30 lat 31-40 lat 41-50 lat m ę żczyzna 50% 51-60 lat pow yże j 60 lat k obie ta Wiek respondenta 35,8% 40% 29,5% 31,1% 30,5% 30% 16,5% 11,6% 9,9% 9,3% 20% 13,2%12,5% 10% 0% do 30 lat 31-40 lat Trójmiasto 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 41-50 lat 51-60 lat powyżej 60 lat poza Trójmaistem 79,9% 67,8% 55,5% 62,3% 56,6% 44,5% 43,4% 37,7% 32,2% 20,1% instytucjonalna do 30 lat 31-40 lat pozainstytucjonalna 41-50 lat 51-60 lat powyżej 60 lat Dokonując zestawień statystyki opisowej wykształcenia ze względu na płeć możemy powiedzieć, że jedyna różnica pomiędzy kobietami a mężczyznami jest taka, że kobiety częściej charakteryzują się wykształceniem podstawowym, a mężczyźni zasadniczym zawodowym ( χ 2 = 51,105; df = 4; p ≤ 0,001; VC = 0,145 ). W Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 41 przypadku miejsca zamieszkania stwierdzić należy, że mniej wykształcone osoby zamieszkują tereny poza Trójmiastem (χ 2 = 102,580; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,207 ). W mieście przeważają osoby z wykształceniem średnim, zawodowym oraz wyższym. Analizując posiadane wykształcenie ze względu na rodzaj bezdomności można wyciągnąć wnioski, że osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej charakteryzują się przede wszystkim wykształceniem średnim ( χ 60% 2 = 12,716 f = 4; p = 0,013;VC = 0,73 ). Posiadane w ykształcenie 51,6% 50% 44,3% 40% 35,2% 26,8% 30% 20% 10% 14,3%14,7% 2,1%1,7% 4,1%5,2% 0% w yższe niepełne średnie podstaw ow ezaw odow e podstaw ow e m ężczyzna kobieta Posiadane w ykształcenie 60% 50% 42,5% 40% 32,6% 44,8% 38,4% 30% 17,7% 20% 10% 11,5% 3,6% 0,8% 6,8% 1,3% 0% w yższe niepełne średnie podstaw ow ezaw odow e podstaw ow e Trójm iasto poza Trójm iastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 42 Posiadane wykształcenie 60% 50% 42,0% 35,5% 40% 42,1%40,2% 30% 20% 10% 0% 4,7% 3,6% 15,6%12,4% 2,2% 1,8% wyższe niepełne podstawowe instytucjonalna średnie podstawowe zawodowe pozainstytucjonalna MIEJSCE ZAMIESZKANIA OSÓB BEZDOMNYCH Po części wstępnej, zawierającej opis metody badawczej, realizacji badania terenowego, opis narzędzia badawczego i najważniejszych zmiennych niezależnych, poddamy gruntownej analizie miejsce zamieszkania osób bezdomnych. Wiemy już, że badania realizowane były na terenie całego województwa pomorskiego. Badaniem objęto 2470 osób bezdomnych, które ukończyły 18 rok życia. W zebranych kwestionariuszach wywiadu jedynie w 27 przypadkach nie była podana nazwa powiatu bądź miasta, w którym zrealizowano badanie (systemowy braki danych). Najwięcej osób zbadano w takich miastach jak Gdańsk (713 osób – 28,9%), Gdynia (380 osób – 15,4%) czy Słupsk (290 osób – 11,7%). Ponad 100 osób bezdomnych zanotowano w powiecie malborskim (200 osób – 8,1%), powiecie kartuskim (120 osób – 4,9%) oraz kwidzyńskim (128 osób – 5,2%). Pozostałe liczebności osób bezdomnych w powiatach nie przekroczyły 100. Miejsce realizacji badania – poszczególne powiaty województwa pomorskiego Ważne Systemowy brak danych* Gdańsk Gdynia powiat bytowski powiat chojnicki powiat człuchowski powiat gdański powiat kartuski powiat kościerski powiat kwidzyński powiat lęborski powiat malborski powiat nowodworski powiat pucki powiat słupski powiat starogardzki powiat sztumski powiat tczewski Częstość 27 713 380 54 17 61 23 120 52 128 75 200 23 43 33 96 18 75 Procent 1,1 28,9 15,4 2,2 ,7 2,5 ,9 4,9 2,1 5,2 3,0 8,1 ,9 1,7 1,3 3,9 ,7 3,0 Procent ważnych* * 1,1 28,9 15,4 2,2 ,7 2,5 ,9 4,9 2,1 5,2 3,0 8,1 ,9 1,7 1,3 3,9 ,7 3,0 Procent skumulowany Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 1,1 30,0 45,3 47,5 48,2 50,7 51,6 56,5 58,6 63,8 66,8 74,9 75,8 77,6 78,9 82,8 83,5 86,6 43 powiat wejherowski Słupsk Sopot Ogółem 40 272 20 2470 1,6 11,0 ,8 100,0 1,6 11,0 ,8 100,0 88,2 99,2 100,0 * systemowy brak danych polega na fizycznym braku odpowiedzi na dane pytanie. W przypadku badania nad osobami bezdomnymi w województwie pomorskim oznacza, iż ankieter nie zaznaczył miejsca realizacji kwestionariusza wywiadu ** - procent odpowiedzi ważnych, czyli takich, które nie uwzględniają systemowych braków danych. Tak ogólnie przedstawiają się liczebności miejsca zamieszkania respondenta. Gdyby z uzyskanych wyników wydzielić Trójmiasto oraz pozostały teren okazałoby się, że więcej osób bezdomnych mieszka poza Trójmiastem (54,4%) niż w Gdańsku, Sopocie i Gdyni (45,6%). Jak już powiedziano w rozdziale poświęconym opisowi narzędzia badawczego zmienna miejsce zamieszkania respondenta stanowić będzie bardzo ważną zmienną niezależną różnicującą uzyskane wyniki. Ważne Braki danych Ogółem Trójmiasto Poza Trójmiastem Ogółem Systemowe braki danych Częstość 1113 1329 2443 27 2470 Procent 45,1 53,8 98,9 1,1 100,0 Procent ważnych 45,6 54,4 100,0 Procent skumulowany 45,6 100,0 Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć należy wskazać, że w Trójmieście kobiety częściej mieszkają w Trójmieście niż mężczyźni ( χ 2 = 31,855 f = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,115 ). W Gdańsku, Sopocie bądź Gdyni mieszka ponad połowa wszystkich przebadanych kobiet (58,2%), zaś mężczyzn w Trójmieście mieszka 43,0%. 100% Miejsce pobytu respondenta 80% 60% 57,0% 58,2% 43,0% 41,8% 40% 20% 0% Trójmiasto poza Trójmiastem mężczyzna kobieta Kontynuując rozważania nad miejscem zamieszkania osób bezdomnych w województwie pomorskim zauważyć trzeba, że zdecydowana większość respondentów zadeklarowała, że ostatnie zameldowanie na stałe było na terenie województwa pomorskiego. Oznacza to, że przemieszczanie się osób bezdomnych pomiędzy poszczególnymi województwami jest niewielkie (jedna osoba bezdomna na dziesięć pochodzi spoza województwa pomorskiego). Powszechność stałego meldunku w ramach województwa powoduje, że nie obserwuje się statystycznie istotnych różnic ze względu na płeć respondenta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 44 (χ 2 = 0,002; df = 1; p = 0,890; VC = 0,003 ). Drobne różnice zauważalne są, podczas, gdy analizujemy wyniki ze względu na miejsce zamieszkania respondenta ( χ 2 = 4,263; df = 1; p = 0,033; VC = 0,046 ). N 1989 228 2217 253 2470 Ostatnie zameldowanie na stałe Ważne na terenie województwa pomorskiego poza terenem województwa pomorskiego Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem % 80,5 9,2 89,8 10,2 100,0 % ważnych 89,7 10,3 100,0 Ostatnie zamedowanie na stałe 100% 89,5% 90,0% 80% 60% 40% 10,5% 20% 0% na terenie woj.pomorskiego mężczyzna 10,0% poza terenem woj.pomorskiego kobieta Ostatnie zamedowanie na stałe 100% 91,2% 88,4% 80% 60% 40% 8,8% 20% 0% na terenie woj.pomorskiego Trójmiasto 11,6% poza terenem woj.pomorskiego poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 45 Ostatnie zamedowanie na stałe 100% 89,9% 89,4% 80% 60% 40% 10,1% 20% 0% na terenie woj.pomorskiego instytucjonalna 10,6% poza terenem woj.pomorskiego pozainstytucjonalna MIEJSCE POBYTU Gdzie najczęściej, w ciągu ostatniego roku przebywały osoby bezdomne? Na tak zadane pytanie respondent mógł zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź, dlatego widoczne na poniższym wykresie procenty nie sumują się do 100%. Jak już wcześniej powiedziano w rozdziale opisującym narzędzie badawcze, respondenci najczęściej w ciągu ostatniego roku przebywali w jednym miejscu, ale zdarzały się również osoby, które przez ostatnie 12 miesięcy zmieniały miejsce zamieszkania sześciokrotnie. Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie połowa badanych najczęściej przebywała w schronisku dla osób bezdomnych (48,3%). W schronisku częściej przebywali mężczyźni niż kobiety, częściej mieszkańcy Trójmiasta niż osoby mieszkające poza nim. Drugim najczęściej wymienianym miejscem były altanki (27,5%). Tutaj z kolei przeważały kobiety oraz osoby mieszkające na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni. Jeśli chodzi o kategorię miejsca zamieszkania respondenta to jedynie te dwa miejsca (schronisko i altanki) przeważały wśród osób mieszkających w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Kategorię zamieszkania „kątem u rodziny” wybierała, co piąta osoba bezdomna (20,8%) bez względu na płeć. Warto jednak zwrócić uwagę, że ta forma zamieszkiwania jest charakterystyczna jedynie dla osób mieszkających poza trójmiastem (trzykrotnie więcej tę kategorię wybierały osoby spoza Trójmiasta). Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 46 Miejsce pobytu w ciągu ostatniego roku 48,3% schronisko 27,5% altanki 20,8% katem u rodziny 14,4% pokoje, stancje inne 12,3% dworzec 10,2% klatki schodowe 9,1% 6,9% pustostany rury, węzły ciepłownicze 0,8% 0% 10% 20% 30% 40% 50% Kolejną formą zamieszkania, na jaką wskazywali respondenci były wynajmowane stancje bardziej charakterystyczne dla kobiet oraz dla osób spoza Trójmiasta. W pozostałych miejscach niemieszkalnych (dworce, klatki schodowe, pustostany, rury i węzły ciepłownicze) znajdowało się łącznie ponad 25% wszystkich osób bezdomnych. W tych miejscach swoje schronienie znajdowali przede wszystkim mężczyźni jak również osoby spoza terenów trójmiejskich. W ciągu ostatniego roku, dla co dziesiątej osoby bezdomnej najczęstszym schronieniem był dworzec. W jego obrębie przebywało dwukrotnie więcej mężczyzn niż kobiet, częściej osoby z Trójmiasta niż poza jego obszarem. Nieco mniejszym powodzeniem cieszyły się klatki schodowe, pustostany oraz węzły ciepłownicze, w których częściej przybywali mężczyźni oraz osoby spoza Gdańska, Sopotu i Gdyni. Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku 35,8% s chronis k o 31,9% 26,6% 20,3% 21,0% altank i k ate m u rodziny 18,4% 13,6% 10,3% 12,8% s tancje inne 5,6% 11,1% dw orze c 3,4% 10,2% 4,9% k latk i s chodow e pus tos tany rury, w ę zły cie płow nicze 50,8% 7,3% 0,7% 0,8% 0% 10% mężczyzna 20% 30% 40% 50% 60% kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 47 Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku 40,5% schronisko 57,7% 24,9% altanki 30,6% 30,1% katem u rodziny 9,9% 15,9% stancje 12,6% 16,0% inne 8,0% 11,5% 8,6% dworzec 11,3% klatki schodowe pustostany rury, węzły ciepłownicze 0% 6,4% 10,5% 2,6% 0,7% 0,9% 10% 20% Trómiasto 30% 40% 50% 60% poza Trójmiastem Obecne miejsce zamieszkania bardzo ściśle związane jest z rodzajem bezdomności. Prawie trzy czwarte osób zakwalifikowane do kategorii bezdomności instytucjonalnej mieszka obecnie w placówce (74,5%). W przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej ponad połowa osób mieszka w altankach (52,8%), co piąta osoba zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku najczęściej zamieszkiwała kątem u rodziny. Pozostałe osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej zamieszkiwały również na dworcach, klatkach schodowych oraz w pustostanach. Podsumowując uzyskane wyniki możemy powiedzieć, że podział bezdomności na instytucjonalną oraz pozainstytucjonalną sprawdza się w naszym badaniu, gdyż ostatnie miejsca zamieszkania osób bezdomnych, a w szczególności schroniska i altanki nakładają się na wyodrębnione rodzaje bezdomności. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 48 Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku 7,4% schronisko 74,5% 52,8% altanki 11,3% 25,7% katem u rodziny 17,7% 11,2% stancje 16,5% 12,6% 12,2% inne 14,2% dworzec klatki schodowe pustostany rury, węzły ciepłownicze 0% 7,6% 13,4% 6,3% 11,9% 3,7% 1,5% 0,3% 10% 20% instytucjonalna 30% 40% 50% 60% 70% 80% pozainstytucjonalna Przypatrzmy się bliżej miejscom zamieszkiwania osób bezdomnych przez ostatni rok. Czy zdarzało się tak, ze osoba bezdomna w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy przebywała w wielu miejscach, czy też raczej mamy do czynienia ze stałością miejsca przebywania osoby bezdomnej. Poniższa tabela wykazuje zliczone wartości odpowiedzi na pytanie o miejsca przebywania w ciągu ostatniego roku. Z analizy statystycznej widać, że najczęściej respondenci wskazywali jedną odpowiedź (1597 osób, 64,7%), ale można powiedzieć również, że co piąta przebadana osoba bezdomna powyżej osiemnastego roku życia w ciągu ostatniego roku przebywała w dwóch miejscach. Takich osób było 535, co stanowi 21,7% wszystkich przebadanych osób. Zdarzały się również i takie osoby bezdomne, które w ciągu ostatniego roku wędrowały do trzech, czterech, a nawet pięciu miejsc. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 49 Zliczone wystąpienia – miejsca przebywania Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 Ogółem Częstość 56 1597 535 191 65 26 2470 Procent 2,3 64,7 21,7 7,7 2,6 1,1 100,0 Procent ważnych 2,3 64,7 21,7 7,7 2,6 1,1 100,0 Procent skumulowany 2,3 66,9 88,6 96,3 98,9 100,0 Przeprowadzona analiza statystyczna, a raczej konstrukcja narzędzia badawczego pozwala, zatem monitorować przemieszczanie się osób bezdomnych w ramach różnych miejsc mieszkalnych i niemieszkalnych. Niestety nie udało się podczas badania uchwycić bardziej istotnego problemu, a mianowicie odpowiedzenia sobie na pytanie jak często osoba bezdomna zmieniała miejsce zamieszkania w obrębie na przykład danej placówki. Jak wiemy wśród osób bezdomnych dużym problemem jest problem częstego nadużywania alkoholu. Bardzo często bywa tak, że osoba bezdomna będąca pod wpływem alkoholu jest zmuszona opuścić placówkę, w której przebywa i przenieść się do innej pod warunkiem trzeźwości. Kierując się wiedzą praktyczną podejrzewamy, że takich osób (przede wszystkim mężczyzn, ale nie tylko) jest w badanej zbiorowości dość spory odsetek. Niestety ze względu na taką a nie inną konstrukcję narzędzia badawczego oraz mając na uwadze wyjątkowo trudne badania terenowe nie podjęto zbadać się problemu przemieszczania się osób bezdomnych w ramach poszczególnych placówek czy miejsc niemieszkalnych. Czy osoby bezdomne, w swoim obecnym miejscu zamieszkania przebywają samotnie czy też z rodziną? Jak się okazuje zdecydowana większość mieszka samotnie (82,2%). Jedynie niespełna, co dziesiąta badana osoba (8,9%) mieszka z partnerem, 4,8% z całą rodziną, zaś ostatnie 4,2% z dzieckiem bądź dziećmi. Z przeprowadzonych badań wynika, że istnieją statystyczni istotne różnice ze względu na interesujące nas zmienne niezależne. Z kim w obecnym miejscu pobytu przebywa Pan(i)? 82,2% samotnie z partnerem 8,9% z rodziną 4,8% z dziećkiem/dziećmi 4,2% 0% 20% 40% 60% 80% 100% Samotni są przede wszystkim mężczyźni natomiast kobiety częściej mieszkają ze swoimi dziećmi czy z partnerem (χ 2 = 704,215; df = 3; p ≤ 0,001; VC = 0,545 ). Bardziej samotne są również osoby mieszkające poza terenami trójmiasta ( χ 2 = 21,718; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,096 ). Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 50 Czy w obecnym miejscu pobytu przebywa? 40,4% sam otnie 90,8% 14,5% 2,8% z partnerem 7,7% 2,1% z rodziną 22,8% z dzieckiem /dziećm i 0,4% 0% 20% 40% mężczyzna 60% 80% 100% kobieta Z kim w obecnym miejscu pobytu przebywa Pan(i)? 84,8% samotnie 78,9% 8,1% z partnerem 9,8% 4,4% z rodziną z dzieckiem/dziećmi 0% 5,2% 2,6% 6,1% 20% Trójmiasto 40% 60% 80% 100% poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 51 Analizując rozkład tego pytania ze względu na poszczególne fazy bezdomności wysnuć można generalny wniosek, że im dłużej trwa okres bezdomności tym częściej w miejscach zamieszkania osoby przebywają samotnie (wzrost odsetka osób przebywających samotnie z 78,9% w fazie wstępnej do 89% w fazie długotrwałej bezdomności). Różnice w tym pytaniu są różnicami statystycznie istotnymi (χ 2 = 70,023; df = 12; p ≤ 0,001;VC = 0,102 ). 100% 90% Fazy bezdomności 82,6% 89,0% 80,3% 82,4% 78,9% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 10,4% 10,7% 9,8% 9,0% 5,9% 20% 10% 9,0% 3,3% 2,4% 3,3% 1,1% 5,7% 6,2% 4,7% 4,4% 0,8% 0% samotnie faza wstępna z partnerem/partnerką faza ostrzegawcza z dzieckiem, dziećmi faza adaptacyjna faza chroniczna z pełną rodziną faza długotrwała Jak przebywanie w obecnym miejscu zamieszkania różnicowane jest ze względu na rodzaj bezdomności? Jak wskazują wyniki podane na wykresie w przypadku bezdomności instytucjonalnej częściej mamy do czynienia z osobami samotnymi niż w przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej (stosunek 89,4% do 70,4%). Osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej w 18,9% mieszkają razem z partnerem bądź partnerką (ten sam odsetek wśród osób o bezdomności instytucjonalnej wynosi jedynie 2,7%) bądź też z całymi rodzinami. Wyliczone różnice można uznać za statystycznie istotne ( χ 2 = 243,438; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,320 ) z korelacją małą, ale istotną. 100% 89,4% Fazy bezdomności 90% 80% 70,4% 70% 60% 50% 40% 18,9% 30% 20% 2,7% 10% 5,4% 8,4% 2,3% 2,5% 0% samotnie z z dzieckiem/dziećmi z pełną rodziną partnerem/partnerką instytucjonalna pozainstytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 52 POSIADANE DOKUMENTY Analizowanym obszarem w kwestionariuszu ankiety były zagadnienia związane z posiadaniem różnego rodzaju dokumentów. Nie chodzi tylko o dowód potwierdzający tożsamość, ale również o to czy osoba badana posiada obywatelstwo polskie czy nie. W odpowiedzi na to, czy osoby bezdomne posiadają dowód osobisty okazuje się, że zdecydowana większość z nich (81,7%) odpowiedziała twierdząco. Jedynie 18,3% badanych osób powiedziała, że dowodu osobistego nie posiada N 1965 440 2405 65 2470 Czy posiada dowód tożsamości? Ważne Tak Nie Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem % 79,6 17,8 97,4 2,6 100,0 % ważnych 81,7 18,3 100,0 Posiadanie dowodu tożsamości jest na tyle powszechne, że nie obserwuje się różnic pomiędzy kobietami a mężczyznami ( χ 2 = 1,029; df = 1; p = 278;VC = 0,022 ). W przypadku miejsca zamieszkania okazuje się, z osoby, które mieszkają poza Trójmiastem częściej posiadają dowód tożsamości niż pozostałe osoby (χ 2 = 28,650df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,110 ). Czy posiada Pan(i) dowód tożsamości? 100% 83,6% 81,3% 80% 60% 40% 18,7% 16,4% 20% 0% tak nie mężczyzna kobieta Czy posiada Pan(i) dow ód tożsam ości? 100% 77,0% 85,6% 80% 60% 40% 23,0% 20% 14,4% 0% tak Trójm iasto nie poza Trójm iastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 53 Ze względu na rodzaj bezdomności należy stwierdzić, że osoby o bezdomności instytucjonalnej częściej niż osoby trwające w bezdomności pozainstytucjonalnej posiadają dowód tożsamości (χ 2 = 33,672; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,119 ). Czy pos iada dow ód tożs am oś ci? 100% 85,4% 75,9% 80% 60% 24,1% 40% 14,6% 20% 0% tak nie ins tytucjonalna pozains tytucjonalna Poniższy wykres wskazuje, że ze względu na wyszczególnione fazy bezdomności nie obserwuje się większych różnic. Możemy jedynie powiedzieć, że osoby znajdujące się w fazie długotrwałej bezdomności nieco rzadziej niż pozostałe osoby posiadają dokument tożsamości. Nie przeszkadza to jednak stwierdzić, ze ogólnie posiadanie dokumentu potwierdzającego tożsamość we wszystkich grupach utrzymuje się na wysokim poziomie (χ 2 = 1,980; df = 4; p ≤ 0,739;VC = 0,030 ). 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% faza wstępna Czy posiada dowód tożsamości? 81,3% 82,6% 83,3% 82,6% 79,9% 17,4% 16,7% tak faza ostrzegawcza 17,4% 20,1% 18,7% nie faza adaptacyjna faza chroniczna faza długotrwała Realizując badania terenowe zapytano respondentów o to, czy posiadają również obywatelstwo polskie. Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie wszystkie osoby są obywatelami naszego kraju bez względu na to, czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną, czy mieszka w Trójmieście czy poza nim, w jakiej znajduje się fazie bezdomności oraz do jakiego rodzaju bezdomności został zakwalifikowany. Czy posiada obywatelstwo Polskie? Ważne tak nie Ogółem N 2407 9 2416 % 97,4 ,4 97,8 % ważnych 99,6 ,4 100,0 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 54 Braki danych Ogółem Systemowe braki danych 54 2470 2,2 100,0 Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie? 99,5% 99,7% 100% 80% 60% 40% 20% 0% 0,5% tak 0,3% nie mężczyzna kobieta Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie? 99,5% 99,7% 100% 80% 60% 40% 20% 0% 0,5% tak 0,3% nie Trójmiasto poza Trójmiastem Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie? 99,7% 99,6% 100% 80% 60% 40% 20% 0% 0,3% tak instytucjonalna 0,4% nie pozainstytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 55 Czy posiada obywatelstwo polskie? 99,8% 99,5% 99,5% 99,4% 100,0% 100% 80% 60% 40% 20% 0,2% 0,5% 0,5% 0,6% 0% tak faza wstępna faza ostrzegawcza nie faza adaptcyjna faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 56 KORZYSTANIE Z POMOCY Oliwa-Ciesielska w swoim opracowaniu mówi, iż jedną z przyczyn izolacji społecznej osób bezdomnych jest ich roszczeniowa postawa wzmacniana wyobrażeniami o ideałach państwa opiekuńczego51. W tak rozumianym kontekście każda pomoc oferowana osobom bezdomnym w dużej mierze odbierana jest jako pomoc, która „z góry” się należy. Roszczeniowość ta w dużej mierze wynika z przejęcia wzoru pomocy, jakie prezentowało polskie państwo komunistyczne przed rokiem 1989. Z przeprowadzonych przez Oliwę-Ciesielską badaniach na próbie 190 osób bezdomnych wynika, że z wymienionych ośmiu form pomocy (wyżywienie, leczenie, pomoc w znalezieniu pracy, zakup odzieży, pomoc prawna, znalezienie mieszkania, pomoc terapeutyczna, pomoc finansowa) aż 29,4% osób badanych wyraziło swoją chęć skorzystania z wszystkich zaproponowanych form pomocy52. Zdaniem bezdomnych, z którymi zostały przeprowadzone wywiady, placówki pomocy powinny gwarantować na tyle kompleksową pomoc, aby jednostki tam przebywające nie musiały troszczyć się o zaspokojenie we własnym zakresie podstawowych potrzeb. Tymczasem istniejące placówki dla osób bezdomnych nie są w stanie zabezpieczyć wszystkich oczekiwań swoich „klientów”, i to nie tyle ze względów technicznych (braku środków finansowych na ten cel). Całkowita pomoc kierowana do osób bezdomnych musi być, bowiem pomocą racjonalną, mająca na celu coś więcej niż bieżące zaspokojenie najpilniejszych potrzeb niższego i wyższego rzędu. Takim celem może być na przykład wzbudzenie szeroko pojętej aktywności zawodowej. Tymczasem oferowana pomoc dla osób bezdomnych jest wciąż niewystarczająca, a osoby bezdomne są coraz bardziej roszczeniowe. Taki stan rzeczy powoduje całkowite zrzucenie odpowiedzialności za własne życie na system społeczny, co jest pierwszym krokiem i doskonałym sygnałem do tego, aby zaprzestać jakiekolwiek aktywności zawodowej. Dlatego bardzo często obecnie w literaturze, ale i w pracy z osobami bezdomnymi mówi się, że osoba bezdomna jest uzależniona od pomocy instytucjonalnej53. Z Przeprowadzonych badań przez OliwęCiesielską można wysnuć jeszcze jeden wniosek dotyczący korzystania z pomocy: pomoc udzielana przez instytucje do tego celu powołane świadczyć powinny tę pomoc dopóki osoba bezdomna nie znajdzie pracy, albo przez całe życie. Dla autorki wniosek jest prosty: im większa bierność zawodowa i „oczekiwanie na cud” tym postawa roszczeniowa osoby bezdomnej w stosunku do instytucji przybiera na sile. Z czego wynika taki stan rzeczy? Autorka podaje modelową sytuację uzależnienia się od pomocy i powstania postawy roszczeniowej. Pierwszym etapem jest utrata pracy oraz znaczne ograniczenie konsumpcji przez osobę bezdomną. To z kolei powoduje całkowite zdanie się na decyzje innych (spotęgowanie wyuczonej bezradności). Pomoc uzyskiwana przez osoby bezdomne zaczyna być traktowana nie jako nagroda, ale przyjmuje postać „zadośćuczynienia” za spotkane niepowodzenie w życiu. Kolejnym etapem jest powolne utrwalanie stanu zależności jednostki od innych osób, również od pomocy z zewnątrz. Bardzo często w rozmowach z urzędnikami osoby bezdomne posługują się daleko idąca manipulacją słowną i emocjonalną, wskazując na fakt skrzywdzenia ich przez osoby, czynniki oraz sytuacje społeczne, w pełni od nich niezależne. Klękanie, składanie rąk, ocieranie łez chusteczką ot niekiedy akty bardziej teatralne niż zachowania świadczące o beznadziejnej sytuacji osobistej. Przedostatnim etapem opisywanym przez Oliwę-Ciesielską jest skrócenie perspektywy czasowej do perspektywy „tu i teraz”, co wpływa na poszukiwanie natychmiastowej gratyfikacji. Nic w tym dziwnego, skoro postawę roszczeniową potęgują nieuczciwi pracodawcy, którzy za wszelką cenę wykorzystają osoby bezdomne np. do wykonywania prac budowlanych, nie płacąc za wykonane usługi. Ostatnim etapem powstawania postawy roszczeniowej jest marnotrawienie przez osoby bezdomne pomocy, jakiej uzyskali. Dzieje się tak przede wszystkim, dlatego że nieznana jest realna wartość udzielonej pomocy, nie poniesiony został, bowiem żaden nakład w celu jej otrzymania. Czy w badanej grupie osób bezdomnych można przyjąć założenie, że im dłużej respondent pozostaje w bezdomności (im częściej znajduje się w kolejnej fazie bezdomności) tym korzystanie z pomocy instytucjonalnej powinno być częstsze. Czy tak rzeczywiście jest? Przyjrzyjmy się poniższym wykresom i rozkładom procentowym. W prowadzonych badaniach podzielono instytucje korzystania z pomocy na ośrodki pomocy społecznej oraz na organizacje pozarządowe, które tej pomocy również udzielają. Zadane pytanie było tak skonstruowane, że osoba bezdomna mogła udzielić więcej niż jednej odpowiedzi, przez co procenty ukazane na wykresie nie sumują się do 100%. Jak się okazuje co czwarta osoba badana (24,8%) nie korzysta z pomocy ośrodków pomocy społecznej w ogóle. Jak się okazuje Ośrodki Pomocy Społecznej najczęściej udzielały pomocy związanej ze wsparciem 51 Oliwa-Ciesielska, Piętno nieprzypisania. Studium o wyizolowaniu społecznym bezdomnych, Wydawnictwo UAM, Poznań 2004, s.81. 52 Tamże, s.83 53 Oliwa-Ciesielska w sposób bardzo zdecydowany mówi, iż system pomocy osobom bezdomnym oferowany obecnie w Polsce potęguje jedynie izolacje osób bezdomnych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 57 finansowym (56,8%). Z posiłku skorzystało 41,3%, zaś z noclegu 31,8%. Relatywnie najrzadziej udzielana była pomoc w postaci zapewnienia odzieży. Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej 80% 56,8% 70% 60% 50% 41,3% 31,8% 40% 24,8% 22,8% 30% 20% 10% 0% posiłek odzież nocleg nie korzysta wsparcie finansowe Poniższa tabela wskazuje, że przede wszystkim osoby bezdomne podawały jedno źródło pomocy, ale do częstych przypadków należy sytuacja, w której respondent podaje dwa, trzy albo nawet cztery źródła pomocy. Osób najbardziej i najpełniej korzystających z pomocy jest zatem około 10%. Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 Ogółem Częstość 199 1287 446 302 235 2470 Procent 8,1 52,1 18,1 12,2 9,5 100,0 Procent ważnych 8,1 52,1 18,1 12,2 9,5 100,0 Procent skumulowany 8,1 60,2 78,2 90,4 100,0 Analizując zebrane wyniki ze względu na płeć możemy wysnuć generalne wnioski, że kobiety częściej niż mężczyźni korzystają ze wsparcia finansowego, zaś w pozostałych kategoriach pomocy przeważają nieznacznie mężczyźni. W przypadku podziału na miejsce zamieszkania obserwuje się bardzo wyraźne różnice w poszczególnych źródłach pomocy. Po pierwsze zauważa się, że ze wsparcia finansowego korzystają przede wszystkim osoby mieszkające poza Trójmiastem. Po drugie osoby spoza Trójmiasta rzadziej deklarują nie korzystanie w ogóle z pomocy. Opisując zbiorowość osób bezdomnych w Trójmieście można w sposób zdecydowany powiedzieć, że ponad połowa z nich korzysta z pomocy w postaci posiłku oraz noclegu zaś, co trzeci z nich deklaruje korzystanie z pomocy w postaci odzieży. Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej 80% 70% 55,4% 63,8% 60% 41,9% 50% 37,9% 32,8% 40% 26,6% 30% 20% 10% 0% w s parcie finans ow e pos iłe k nocle g m ę żczyzna 22,6% 24,1% 25,2% 22,9% odzie ż nie k orzys ta k obie ta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 58 Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej 80% 70% 60% 50% 64,0% 55,9% 56,5% 48,8% 30,5% 27,6% 40% 30% 15,9% 10,3% 20% 10% 27,1% 22,2% 0% w s parcie finans ow e pos iłe k Trójm ias to nocle g odzie ż nie k orzys ta poza Trójm ias te m Bardzo ważną zmienną niezależną jest rodzaj bezdomności. Okazuje się, że osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej rzadziej korzystają z pomocy ośrodków pomocy społecznej (35%). Osoby z bezdomności instytucjonalnej o wiele częściej niż pozostałe osoby deklarują korzystanie z pomocy w postaci posiłku, noclegu oraz odzieży. Korzys tanie z pom ocy Oś rodk ów Pom ocy Społe czne j 80% 70% 60% 54,7%60,1% 50% 40% 51,2% 50,7% 35,0% 26,1% 28,4% 30% 14,3% 20% 18,1% 2,8% 10% 0% w s parcie finans ow e pos iłe k ins tytucjonalna nocle g odzie ż nie k orzys ta pozins tytucjonalna Ostatnią kwestią, jaką chcemy poddać weryfikacji jest zbadanie, z jakiej pomocy korzystają osoby bezdomne w poszczególnych fazach swojej bezdomności. Z racji tego, że ze wsparcia finansowego oferowanego przez ośrodki pomocy społecznej w całym województwie pomorskim korzysta ponad połowa wszystkich osób bezdomnych przyjrzyjmy się temu rodzajowi pomocy bliżej. Okazuje się, że ze wsparcia finansowego najczęściej korzystają osoby będące w fazie adaptacyjnej, w której ich bezdomność szybko zaczyna się ugruntowywać. Najrzadziej z tego rodzaju pomocy korzystają osoby, które w bezdomności przebywają najkrócej. Osoby zakwalifikowane do fazy wstępnej przede wszystkim korzystają z noclegu, najrzadziej z tej formy pomocy korzystają osoby z fazy długotrwałej bezdomności. Jeśli chodzi o inne formy pomocy to różnice pomiędzy poszczególnymi fazami bezdomności są o wiele mniejsze: w przypadku korzystania z pomocy, jaką jest zagwarantowanie odzieży można powiedzieć, że z tego rodzaju pomocy korzystają osoby z ostatnich dwóch faz bezdomności, jeśli chodzi o nie korzystanie w ogóle z pomocy odsetek ten jest w miarę równy dla wszystkich osób badanych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 59 Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej 60,9% 55,8% 57,9% 55,4% 53,4% 60% 50% 43,2% 42,2% 40,7%43,4%39,6% 36,8% 33,2% 32,1% 31,2% 30,1% 40% 30% 25,4% 21,0% 25,3% 21,9% 22,0% 25,4% 25,3%24,0% 22,7% 25,3% 20% 10% 0% nocleg posiłek odzież faza wstępna faza adaptacyjna faza długotrwałej bezdomności wsparcie finansowe nie krorzysta faza ostrzegawcza faza chroniczna W przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych korzystanie z pomocy przybiera zupełnie innego charakteru. Po pierwsze, w porównaniu do pomocy ośrodków pomocy społecznej prawie dwukrotnie wzrósł odsetek tych osób, które nie korzystają z pomocy w ogóle (49,2%). Ze wsparcia finansowego korzysta jedynie 2,7% osób badanych. Korzystanie z innych form pomocy rozkłada się podobnie oscylując przeciętnie około 40%- 42%. Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 80% 70% 60% 45,2% 50% 49,2% 40,1% 42,5% 40% 30% 20% 2,7% 10% 0% posiłek odzież nocleg nie korzysta wsparcie finansowe Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 60 Z poniższej tabeli widać, ze bardzo powszechne jest korzystanie z wielu form pomocy oferowanych przez organizacje pozarządowe. Stąd odsetek korzystających z posiłku, odzieży i noclegu jest bardzo podobny. Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 Ogółem Częstość 748 992 130 558 42 2470 Procent ważnych 30,3 40,2 5,3 22,6 1,7 100,0 Procent 30,3 40,2 5,3 22,6 1,7 100,0 Procent skumulowany 30,3 70,4 75,7 98,3 100,0 W przypadku analizy korzystania z pomocy ze względu na miejsca zamieszkania respondenta okazuje się, że częściej z pomocy organizacji pozarządowych korzystają osoby spoza Trójmiasta. Dotyczy to wszelkiej pomocy, zarówno posiłku, odzieży, jak i noclegu. Ze względu na płeć respondenta nie odnotowuje się zasadniczych różnic. 80% Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 70% 60% 50% 47,1% 44,8% 41,6% 39,7% 41,9% 42,6% 48,1% 49,4% 40% 30% 20% 5,2% 2,2% 10% 0% posiłek odzież nocleg mężczyzna nie korzysta wsparcie finansowe kobieta Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 80% 70% 55,6% 52,1% 60% 46,8% 49,9% 43,4% 50% 37,5% 34,4% 32,6% 40% 30% 20% 1,2%4,1% 10% 0% posiłek odzież Trójm iasto nocleg nie korzysta w sparcie finansow e poza Trójm iastem Bardzo duże różnice w korzystaniu z pomocy organizacji pozarządowych zanotowano w obrębie bezdomności instytucjonalnej i pozainstytucjonalnej. Z analizy poniższych danych możemy wywnioskować, że w przypadku osób o bezdomności instytucjonalnej bardziej niż o korzystaniu z pomocy możemy mówić o całkowitym jej braku. Aż 81,3% wszystkich osób o bezdomności pozainstytucjonalnej zadeklarowała, że w ogóle nie korzysta z pomocy. Osoby o bezdomności instytucjonalnej na podobnym poziomie korzysta zarówno z pomocy w postaci noclegów, posiłków oraz odzieży. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 61 Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 81,3% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 64,1% 62,7% 57,4% 32,1% 9,7% 3,9% 7,5% 4,7% 0,5% wsparcie finansowe posiłek nocleg instytucjonalna odzież nie korzysta pozinstytucjonalna W przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych możemy powiedzieć, że o nocleg starają się przede wszystkim osoby z fazy wstępnej, które również bardzo często proszą o posiłek. Pomimo tego, ż odsetek osób korzystających ze wsparcia finansowego jest niski to możemy powiedzieć, że środków finansowych potrzebują zarówno osoby z fazy wstępnej, jak również z ostatniej fazy – długotrwałej bezdomności. Kto najczęściej nie korzysta z pomocy organizowanej przez organizacje pozarządowe? Przede wszystkim osoby znajdujące się w fazie chronicznej oraz adaptacyjnej. Osoby bezdomnej z fazy wstępnej najrzadziej deklarowały, że w ogóle nie korzystały z pomocy organizacji pozarządowych (czytaj – najczęściej korzystały). Korzystanie z pomocy Organziacji Pozarządow ych 60% 50% 40% 55,5% 57,1% 53,6% 55,0% 48,7% 45,5% 42,5% 43,7% 38,8% 33,7% 36,1% 45,9% 43,3% 49,8% 41,9% 37,3% 41,1% 39,6% 38,7% 33,3% 30% 20% 10% 4,0% 2,6%1,7% 1,7% 3,8% 0% nocle g faza w stępna pos iłe k faza ostrzegaw cza odzie ż w s parcie finans ow e faza adaptacyjna nie k rorzys ta faza chroniczna faza długotr Aby określać bardzo dokładnie postawę roszczeniową postanowiono zliczyć osoby bezdomne pod względem korzystania z pomocy społecznej jednocześnie ze strony Ośrodków Pomocy Społecznej, jak również organizacji pozarządowych. Okazuje się, ze uzyskane wyniki są bardzo różnorodne. Co piąta osoba badana w ogóle nie korzysta zarówno z pomocy organizacji pozarządowych, jak również z ośrodków pomocy społecznej – jest to najczęściej udzielana odpowiedź. Badaną zbiorowość tworzą w dużej mierze osoby, które korzystają z jednego, dwóch, trzech lub czterech źródeł jednocześnie. Z wszystkich możliwych form pomocy u wszystkich wymienionych instytucjo korzysta jedynie 5 osób, na 7 źródeł wskazuje 28 osób, zaś na 6 źródeł – 86. Uzyskane wyniki jednoznaczne świadczą o tym, że osoby bezdomne w województwie pomorskim bardzo mocno wykorzystują oferowaną im pomoc. Zliczone wystąpienia korzystania z pomocy społecznej Ważne ,00 1,00 N 518 453 % 21,0 18,3 Procent ważnych 21,0 18,3 Procent skumulowany 21,0 39,3 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 62 2,00 3,00 4,00 5,00 6,00 7,00 8,00 Ogółem 336 454 475 115 86 28 5 2470 13,6 18,4 19,2 4,7 3,5 1,1 ,2 100,0 13,6 18,4 19,2 4,7 3,5 1,1 ,2 100,0 52,9 71,3 90,5 95,2 98,7 99,8 100,0 Czy uzyskane wyniki świadczą o tym, ze ludzie w ogóle nie pracują, żyjąc tylko z otrzymywanej pomocy od różnego rodzaju instytucji? Ubiegając prezentację wyników w zakresie aktywności zawodowej skorelujmy powyższą tabelę z pytaniem czy osoba badana pracuje zarobkowo. Jak wskazują poniższe wyniki istnieje zależność pomiędzy podejmowaniem pracy a korzystaniem z pomocy (χ 2 = 37,455; df = 8; p ≤ 0,001; VC = 0,125 ). Ogólnie można powiedzieć, że osoby, które pracują zarobkowo rzadziej korzystają z pomocy udzielanej przez ośrodki pomocy społecznej oraz organizacje pozarządowe (29,1% do 18,2%) i na odwrót: u bezdomnych osób, które korzystają z więcej niż czterech źródeł zaobserwować można bardzo znaczący spadek osób podejmujących pracę zarobkową (z 20,5% wśród osób, które zaznaczyły 4 źródła pomocy do niespełna 5% i mniej wśród osób, które zadeklarowały posiadanie więcej niż czterech źródeł pomocy). Zliczone wystąpienia korzystania z pomocy społecznej Czy pracuje zarobkowo Ogółem tak nie N % N % N % Ogółem ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 6,00 7,00 8,00 75 29,1% 389 18,2% 464 19,3% 66 25,6% 379 17,7% 445 18,5% 33 12,8% 299 14,0% 332 13,8% 33 12,8% 417 19,5% 450 18,8% 35 13,6% 440 20,5% 475 19,8% 9 3,5% 106 4,9% 115 4,8% 5 1,9% 81 3,8% 86 3,6% 2 ,8% 26 1,2% 28 1,2% 0 ,0% 5 ,2% 5 ,2% Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 63 258 100,0% 2142 100,0% 2400 100,0% PRZYCZYNY STRUKTURALNE BEZDOMNOŚCI W OPINII OSÓB BADANYCH Na wstępie omawiania potencjalnych przyczyn bezdomności zwróćmy uwagę na bardzo negatywny stereotyp osoby bezdomnej w społeczeństwie polskim. Zazwyczaj kojarzy się ona z osobą brudną, brzydko pachnącą, mieszkającą na dworcu, żebrzącą. Reakcje ludzi, którzy spotykają osoby bezdomne często, zatem są wynikiem postawienia bardzo pochopnej oceny. Niektórzy uważają, że osoba bezdomna sama sobie zasłużyła na to, kim jest, jak wygląda, niezależnie czy jest uzależniona od alkoholu czy też nie. Z perspektywy „zwykłego człowieka” osoba bezdomna jawić się może jako nieodpowiedzialna z jednej strony, z drugiej zaś ciesząca się dużą wolnością wewnętrzną (samostanowieniem). Tymczasem bardzo często stereotyp osoby bezdomnej nie uwzględnia tego podstawowego faktu, że bezdomność to suma zdarzeń krytycznych, które zaszły w jednym czasie54. Dlatego rozpatrując problem przyczyn bezdomności powinniśmy odpowiedzieć sobie na następujące pytanie: czy zaistniałby taki splot zdarzeń, czy wystąpiłyby takie określone sytuacje (przez nas nieprzewidziane), które spowodowałby stanie się osobą bezdomną? Odpowiedź na to pytanie brzmi twierdząco, choć większość z nas takiego pytania sobie nie zadawała. Istniej jednakże możliwość, że zaistnieją takie warunki, takie przyczyny, które bezdomność tworzą. Anna Duracz-Walczak dokonuje w swojej publikacji podziału wszystkich przyczyn na cztery kategorie55: a) czynniki natury społecznej: odnoszą się do złej sytuacji społeczno-ekonomicznej powodującej bezrobocie oraz postępująca likwidacja hoteli robotniczych. Dodatkowo autorka wspomina o braku miejsc w szpitalach psychiatrycznych oraz nieodpowiednia opieka nad wychowankami domów dziecka, którzy ukończyli 18 rok życia. b) czynniki związane z patologią i chorobami: autorka zalicza do tej kategorii problemy alkoholowe, przestępczość, brak opieki ze strony najbliższych, prostytucja, psychopatia męża (w przypadku kobiet) c) czynniki natury psychologicznej: (świadomy wybór innego sposoby życia, odmiennego systemu wartości) d) czynniki natury prawnej: (wynikające z ustawy dającej możliwość eksmitowania lokatora za długi i zaległości w opłatach czynszu. Dla Michała Porowskiego przyczyny bezdomności wiążą się z kolejnym etapem procesu społecznej marginalizacji56. Jak wskazuje autor przyczyny zjawiska bezdomności związane są z ogólnymi zmianami polityczno-gospodarczymi kraju57. Autor wymienia ponadto jako przyczyny bezdomności zmiany w zakresie demografii oraz ruchliwości społecznej („zmianę położenia jednostek lub grup w strukturze uwarstwienia, to znaczy w hierarchii klas i warstw lub kategorii społeczno zawodowych”58). Za przyczynę bezdomności Porowski uważa również bezrobocie oraz zubożenie społeczeństwa połączonym z niewydolnością systemu polityki mieszkaniowej (brak tanich mieszkań, taniego budownictwa, powszechności dostępu lokum zamieszkania). Można byłoby dodać również relatywnie niewielką pomoc w postaci programów wychodzenia z bezdomności, choć tych, ze względu na możliwość partycypacji w europejskich funduszach strukturalnych, w ostatnich latach pojawia się coraz więcej59. Autor dodaje do przyczyn bezdomności niewydolność systemu pomoc osobom zagrożonym bezdomnością (mowa tutaj o „dysfunkcjonalności instytucji opiekuńczo-resocjalizacyjnych i karnych”). Kontynuując rozważania o przyczynach bezdomności nie sposób pominąć faktu, iż bezdomność bardzo często nazywana jest kumulacją wszelkich patologii (wymieńmy naprędce choćby alkohol, prostytucja, narkomania, przestępczość czy rozpad więzi rodzinnych). Niektóre z wyżej wymienionych patologii rodzą zaburzenia zdrowia psychicznego oraz fizycznego, które za sobą pociąga zmniejszoną aktywność zawodową. Z kolei utrata pracy bądź jej nie posiadanie jest bardzo dobrym punktem wyjścia do bycia osobą bezdomną 54 Do terminu „krytyczne zdarzenia” odwoływać się będą badania jakościowe nad psychospołecznym profilem osoby bezdomnej, które rozpoczną się w marcu roku 2006. Sidorowicz mówi, że wiele błędnych poglądów o osobie bezdomnej wynika z nieuwzględnienia okoliczności i warunków życia bezdomnych – por. Sidorowicz S., Zaburzenia psychiczne u osób bezdomnych, Wrocław 2000, s.1-6. 55 Duracz-Walczak A., Bezdomni, Warszawa 1996. 56 Porowski M., Bezdomność – obraz zjawiska i populacja osób badanych, w: Pilch T., Lepalczyk L., (red.), Pedagogika społęczna, Warszawa 1998. 57 Porowski M., Bezdomność, w: Encyklopedia Socjologii, t.1, Oficyna Naukowa, Warszawa 1998, s.60-64, 58 Pohoski M., Ruchliwość społeczna, w: Encyklopedia Socjologii, t.3, Oficyna Naukowa, Warszawa 2000, s.351 i następne. 59 Na przykład projekt realizowany w Gdańsku "Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy" w ramach, którego odbyło się badanie, którego wyniki prezentujemy. Ponadto programy takie jak: „Wyprowadzić na Prostą”; „12 odważnych ludzi…”; Centra i Kluby Integracji Społecznej; projekty Fundacji BARKA; Szkoły KOEFEDA i wiele innych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 64 (dlatego realizowany z funduszy Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL projekt. Postanowiono zatytułować „Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy” z uwzględnieniem faktu, iż bezdomność ściśle powiązana jest z problemem bezrobocia). Analizując dotychczasowe badania za zakresu bezdomności w kontekście przyczyn bezdomności nie sposób pominąć pracy napisanej w roku 1989 przez Krystynę Wierzbicką60 badaniem zostało objętych ponad 700 osób bezdomnych mieszkających w schroniskach dla osób bezdomnych61. Z przeprowadzonych badań wynika, że przyczynami bezdomności są przede wszystkim problemy związane z uzależnieniem alkoholowym (u 60% badanych mężczyzn stwierdzono uzależnienie od alkoholu, o 20% powikłania psychoorganiczne i somatyczne na tle alkoholowym, u 90% zaburzenia psychiczne i u 10% psychozy alkoholowe), patologie rodzinne (wychowywanie się w patologicznej rodzinie, przemoc w rodzinie, pobyty w domach dziecka). Autorka wskazuje również na znikomy odsetek osób, dla których przyczyną bezdomności stała się choroba psychiczna oraz prostytucja (wśród kobiet). Analizując problematykę przyczyn bezdomności musimy pamiętać, że niekiedy przyczyny bezdomności mogą mieszać się z jej skutkami. Czasami granice te się zacierając, szczególnie w przypadku osób długotrwale bezdomnych.62 Zastanawiając się nad problemem, dlaczego badani respondenci stali się osobami bezdomnymi w zrealizowanym badaniu postanowiono podzielić przyczyny bezdomności na dwie grupy. Pierwszą grupę stanowią przyczyny zewnętrzne – strukturalne, drugie zaś przyczyny wewnętrzne – jednostkowe. Podział przyczyn bezdomności zastosowany w badaniu przypomina ten, o którym wspomina Róża Pawłowska oraz Elżbieta Jundziłł63. Według autorek do przyczyn jednostkowych można zaliczyć odrzucenie obowiązujących norm społecznych, zachowania patologiczne (alkoholizm, prostytucja, przestępczość, narkomania) oraz zaburzenia psychiczne. W przypadku przyczyn zewnętrznych mamy do czynienia ze złą sytuacją ekonomiczną społeczeństwa, brak mieszkań komunalnych (w tym brak mieszkań dla wychowanków domów dziecka, brak miejsc w szpitalach psychiatrycznych oraz utrata miejsca zamieszkania zgodnie z prawem administracyjnym (eksmisja). W badaniu realizowanym przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w roku 2005 w skład przyczyny strukturalnych wchodzą takie przyczyny jak wymeldowanie, eksmisja, bezrobocie czy zadłużenie. Owszem, wszystkie one są bezpośrednio powiązane z zachowaniem osoby bezdomnej (przyczyny strukturalne w dużej mierze są zależne od postawy życiowej osoby bezdomnej), ale respondent ma na nie większy bądź mniejszy wpływ. Zanim poddamy zebrany materiał empiryczny gruntownej analizie warto wyczulić czytelnika, że zaznaczane przez osobę bezdomną przyczyny własnej bezdomności są deklaracją subiektywną. Ewidentnie ta sfera zagadnień rozwinięta powinna zostać poprzez zastosowanie jakościowych badań metodą swobodnego wywiadu pogłębionego. Z przeprowadzonych badań wynika, że najczęstszą przyczyną wskazywaną przez osoby bezdomne jest wymeldowanie (36,9%). Na tę przyczynę wskazują o wiele częściej mężczyźni niż kobiety oraz osoby mieszkające w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. 60 Wierzbicka K., Problem bezdomności w Polsce, w: Strefy niedostatku i nędzy mieszkaniowej w Polsce, praca zbiorowa, Warszawa 1990. 61 Niedoskonałością prowadzonych badań jest fakt ich niewyczerpywalności. Sam fakt badania osób bezdomnych jedynie w schroniskach poddaje pod wątpliwość wyczerpanie merytoryczne tematu. Z realizowanych w poprzednich latach przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności badaniach jasno wynika, że socjodemograficzny profil osoby bezdomnej jest inny w przypadku osób przebywających w placówkach i poza nimi. Potwierdzają to również badania realizowane w roku 2005. 62 Olech.P.; Aktywizacja zawodowa osób bezdomnych; Bezrobocie – co robić?; Warszawa 2005/2006 63 Pawłowska R., Jundziłł E., Pedagogika człowieka samotnego, Gdańsk 2000, s.84. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 65 Strukturalne przyczyny bezdomności 36,9% 26,6% wypędzenie z mieszkania 23,8% 19,3% pozostawienie mieszkania rodziny 16,1% zadłużenie 9,9% 7,3% ucieczka przed przemocą 4,7% 1,7% opuszczenie domu dziecka 0,7% 0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40% Drugą najczęściej wskazywaną odpowiedzią, na którą wskazała, co czwarta badana osoba (26,6%) jest wypędzenie z mieszkania. Wbrew przewidywaniom (przed rozpoczęciem badania myślano, że to kobiety o wiele częściej opuszczają własne domy z powodu wypędzenia przez małżonka/partnera) różnica w uzyskiwanych odpowiedziach ze względu na płeć jest bardzo mała. Większą różnicę zanotowano podziale na teren Trójmiasta i teren poza Trójmiastem. Jak się okazuje przyczyna wypędzenia z mieszkania jest o wiele częściej wskazywana poza aglomeracją trójmiejską. Prawie, co czwarta osoba bezdomna zadeklarowała, że przyczyną strukturalną bezdomności okazała się eksmisja (23,%), kolejne 19,3% wskazało na wyprowadzenie się i pozostawienie mieszkania rodzinie (odpowiedź bardziej charakterystyczna dla mężczyzn niż dla kobiet). Jednym z najbardziej widocznych zjawisk, które należy uznać za bardzo niepożądane jest masowe bezrobocie. Przed rokiem 1990 praktycznie ono nie występowało (bądź nie było ukazywane) – w czasach realnego komunizmu mieliśmy raczej do czynienia z sytuacją, w której wstępowała ogromna nadwyżka wolnych miejsc pracy (liczba wolnych miejsc pracy pod koniec roku 1989 wynosiła 254,5 tysiąca, a rok wcześniej nawet 429,6 tysięcy64). Dlaczego po roku 1989 problem bezrobocia stał się bardzo poważnym problemem społecznym i dlaczego wciąż mamy do czynienia z tak gwałtownym przyrostem osób pozostających bez pracy? Ratyński wspomina, iż jedną z przyczyn szybkiego narastania bezrobocie w Polsce po 1990 roku było między innymi ujawnienia części ukrytego bezrobocia, które narosło we wcześniejszych latach. Nowe liczenie osób bezrobotnych, które zapoczątkowano w roku 1990 było potrzebne przede wszystkim nowej władzy politycznej do aktualnych analiz ekonomicznych, które zafałszowywane były przez komunistyczną władzę. Kolejnym powodem masowego bezrobocia, o którym wspomina autor, jest recesja spowodowana polityką stabilizacyjną, która wywołała spadek produkcji i popytu na pracę oraz częściowa utrata rynków zbytu. Masowe bezrobocie pojawiło się po 1990 roku w sposób nagły. Społeczeństwo polskie nie było przystosowane do nowego zjawiska, które coraz częściej dotykało gospodarstwa domowe sąsiadów, a w końcu i ich własnych. Taki stan rzeczy spowodował wśród zbiorowości osób bezrobotnych konsternację połączoną z pytaniem, co robić dalej? Niestety nie wszyscy potrafili odnaleźć się w nowym systemie gospodarczym i na nowo znaleźli pracę. Ważnym obszarem badawczym w aspekcie bezrobocia jest fakt bierności osób bezrobotnych. Oczywiście nie można przyjąć założenia, że osoby bezrobotne nie pracują, bardzo często bowiem bezrobotni posiadają status osoby bezrobotnej, pobierają z tego tytułu świadczenia i dodatkowo posiadają inne źródło utrzymania (np. praca na czarno) 64 Szerzej o wskaźnikach bezrobocia przed i po okresie transformacji ustrojowej pisze w obszernym dwutomowym dziele Ratyński W., Problemy i dylematy polityki społecznej w Polsce, t.1, Wydawnictwo Dyfin, Warszawa 2003, s.61 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 66 Strukturalne przyczyny bezdomności 28,4% wymeldowanie 38,6% 28,9% 26,1% 22,9% 24,0% wypędzenie z mieszkania eksmisja 14,6% pozostawienie mieszkania rodziny 20,3% 12,3% 16,9% bezrobocie 11,1% 9,6% zadłużenie opuszczenie zakładu karnego ucieczka przed przemocą utrata noclegów w miejscu pracy opuszczenie domu dziecka 0,5% 8,7% 19,3% 1,8% 0,8% 1,9% 0,8% 0,7% 0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40% mężczyzna kobieta Czy bezdomność osób z województwa pomorskiego jest wynikiem bezrobocia? Tak, ale jedynie, dla co szóstej osoby badanej (16,1%). Również i w tej sytuacji częstszych wskazań na bezrobocie jako przyczynę bezdomności dokonywali mężczyźni. Dla co dziesiątej osoby zadłużenie okazało się przyczyną bezdomności (9,9%). Na zakończenie analizowanych wyników związanych ze strukturalnymi przyczynami bezdomności należy wskazać na kategorię ucieczka przed przemocą. Dotyczy ona de facto tylko kobiet. Czy osoby bezdomne wskazywały tylko jedną przyczynę? Poniższa tabela wykazuje, że w przypadku przyczyn strukturalnych w rzeczywistości dominowała tylko jedna przyczyna (tak stwierdziło 62,6% osób badanych w przypadku przyczyn strukturalnych oraz 59,6% w przypadku przyczyn jednostkowych). Dość często zdarzały się jednak osoby, które zaznaczały dwie albo trzy przyczyny bycia osobą bezdomną (około 30%). Warto zauważyć, że w zliczonych wystąpieniach przyczyn jednostkowych aż 12,8% osób nie udzieliło odpowiedzi w ogóle, co świadczyć może o tym, że pytanie to było zbyt intymne i respondenci nie chcieli udzielać na nie odpowiedzi. Zliczone wystąpienia – przyczyny strukturalne Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 6,00 7,00 Ogółem Częstość 96 1545 569 241 16 1 1 1 2470 Procent 3,9 62,6 23,0 9,8 ,6 ,0 ,0 ,0 100,0 Procent ważnych 3,9 62,6 23,0 9,8 ,6 ,0 ,0 ,0 100,0 Procent skumulowany 3,9 66,4 89,5 99,2 99,9 99,9 100,0 100,0 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 67 Strukturalne przyczyny bezdomności 35,8% 38,1% wymeldowanie 29,3% 23,4% 23,6% 23,9% 20,2% 18,2% 15,5% 16,9% wypędzenie z mieszkania eksmisja pozostawienie mieszkania rodziny bezrobocie zadłużenie opuszczenie zakładu karnego ucieczka przed przemocą utrata noclegów w miejscu pracy opuszczenie domu dziecka 7,3% 12,9% 9,0% 5,3% 4,4% 5,1% 1,7% 1,7% 0,7% 0,7% 0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40% Trójmiasto poza Trójmiastem Analizując strukturalne przyczyny bezdomności ze względu na rodzaj bezdomności okazuje się, że dla osób zakwalifikowanych do kategorii bezdomność instytucjonalna bardziej charakterystyczne są przyczyny związane z wymeldowaniem oraz bezrobociem. We wszystkich pozostałych kategoriach nieco wyższe odsetki wskazań dotyczą osób o bezdomności pozainstytucjonalnej. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 68 Strukturalne przyczyny bezdomności a rodzaj bezdomności 33,4% w ym eldow anie 39,0% 28,3% w ypędzenie z m ieszkania 25,5% 24,5% 23,3% eksm isja 22,5% pozostaw ienie m ieszkania rodziny 17,3% 15,2% 16,7% bezrobocie 10,4% 9,5% 9,3% zadłużenie opuszczenie zakładu karnego 6,1% 2,8% 5,9% ucieczka przed przem ocą utrata noclegów w m iejscu pracy 1,5% 1,8% 0,7% opuszczenie dom u dziecka 0,8% 0% 10% instytucjonalna 20% 30% 40% 50% pozainstytucjonalna Na zakończenie omawiania strukturalnych przyczyn bezdomności zestawmy je z poszczególnymi fazami bezdomności. czy rzeczywiście, jak się przypuszcza jest tak, że wskazywanie przyczyn bezdomności w dużej mierze zależy od tego, w jakiej fazie bezdomności dana osoba przebywa? Odpowiadając na to pytanie przeanalizujmy pokrótce dane z poniższego wykresu. Doszukując się największych różnic okazuje się, że osoby z wstępnej fazy bezdomności o wiele częściej niż pozostałe osoby wybierają za przyczynę własnej bezdomności ucieczkę przed przemocą oraz wypędzenie z mieszkania. Przyczyna bezdomności związana z opuszczeniem zakładu karnego oraz z opuszczeniem mieszkania i pozostawienie go rodzinie bardziej charakterystyczna jest dla osób z długotrwałej bezdomności. Szczegółowe różnice pomiędzy poszczególnymi fazami bezdomności a strukturalnymi przyczynami przedstawia poniższy wykres. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 69 Strukturalne przyczyny bezdomności a rodzaj bezdomności 42,2% wymeldowanie 33,8% 38,0% 44,0% 31,1% 25,4% 23,3% 24,6%26,5% wypędzenie z mieszkania 31,4% 16,2% 28,2% eksmisja 30,1% 27,2% 16,2% pozostawienie mieszkania rodziny 23,4% 19,7% 14,4% 19,6% 18,6% 14,5% 15,2% 17,3% 16,8% 17,8% bezrobocie 6,3% zadłużenie 9,7% 11,8% 12,1% 9,4% 10,3% opuszczenie zakładu karnego 6,2% 8,3% 6,9% 5,7% 3,4% 2,4% 2,7% 2,8% ucieczka przed przemocą utrata noclegów w miejscu pracy opuszczenie domu dziecka 1,4% 0,8% 0,2% 0,7% 0,2% 0% faza wstępna 10,5% 3,7% 1,4% 0,7% 1,7%1,9% faza ostrzegawcza 10% 20% faza adaptacyjna 30% faza chroniczna 40% 50% faza długotrwałej bezdom Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 70 PRZYCZYNY JEDNOSTKOWE BEZDOMNOŚCI W OPINII OSÓB BADANYCH. Drugi rodzaj przyczyn bezdomności określony został jako kategoria przyczyn jednostkowych. Najczęstszą wskazywaną przyczyną okazała się nadużywanie alkoholu (42,9%). Odpowiedź ta bardziej charakterystyczna była dla mężczyzn niż dla kobiet, dla osób spoza Trójmiasta oraz dla osób o bezdomności pozainstytucjonalnej. Możemy, zatem powiedzieć, iż również wśród osób bezdomnych z województwa pomorskiego alkoholizm jest głównym problemem, który, tak jak w przypadku innych przytaczanych już badań, silnie powiązany jest z problemem bezdomności Na drugim miejscu uplasowała się przyczyna związana z rozpadem związku partnerskiego. Na własny wybór bycia osobą bezdomną wskazała prawie, co trzecia osoba (32,6%). Ta przyczyna charakterystyczna jest bardziej dla osób o bezdomności instytucjonalnej oraz dla osób mieszkających w Trójmieście. Czy jest do pomyślenia sytuacja, w której bycie osobą bezdomną to własny życiowy wybór? Jak się okazuje tak i to aż dla co trzeciej badanej osoby. Na ile jednak jest to odpowiedź szczera trudno powiedzieć. Bardzo często osoby pracujące bezpośrednio z osobami bezdomnymi twierdzą, iż uznanie własnej sytuacji bycia osobą bezdomną w kontekście własnego wyboru jest zabiegiem stricte psychologicznym, mającym za zadanie samousprawiedliwienie związane z niedostrzeganiem negatywnych stron własnej sytuacji życiowej. Te trzy przyczyny w sposób zdecydowany były częściej wybierane niż niepełnosprawność (12,9%), choroba psychiczna (8%) czy narkomania (2,1%) Przyczyny bezdomności - jednostkowe 42,9% alkoholizm rozpad związku partnerskiego 39,8% 33,0% własny wybór niepełnosprawność 12,9% choroba psychiczna narkomania 0% 8,0% 2,1% 10% 20% 30% 40% 50% Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 71 Przyczyny bezdomności - jednostkowe 41,2% rozpad związku partnerskiego 39,6% 29,7% alkoholizm 45,2% 40,0% własny wybór 31,2% 9,7% niepełnosprawność 13,5% 10,9% choroba psychiczna 6,9% 1,8% narkomania 2,1% 0% 10% mężczyzna 20% 30% 40% 50% kobieta Z przeprowadzonych badań jednoznacznie wynika, że respondenci, podobnie jak w przypadku przyczyn strukturalnych, najczęściej zaznaczali jedną przyczynę jednostkową własnej bezdomności. Prawie, co czwarta osoba zaznaczyła dwie przyczyny (22,5%), a były również i takie osoby (5,0%), które zaznaczyły trzy. Zliczone wystąpienia – przyczyny jednostkowe Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 Ogółem Częstość 317 1471 556 123 2 1 2470 Procent 12,8 59,6 22,5 5,0 ,1 ,0 100,0 Procent ważnych 12,8 59,6 22,5 5,0 ,1 ,0 100,0 Procent skumulowany 12,8 72,4 94,9 99,9 100,0 100,0 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 72 Przyczyny bezdomności - jednostkowe 37,6% rozpad związku partnerskiego 42,9% 51,7% alkoholizm 30,8% 32,0% własny wybór 33,3% 13,0% niepełnosprawność 12,8% 8,5% choroba psychiczna 6,0% 2,5% narkomania 1,5% 0% 10% 20% Trójmiasto 30% 40% 50% poza Trójmiastem Dla osób znajdujących się w bezdomności instytucjonalnej bardziej charakterystyczne jest wskazywanie alkoholizmu oraz własnego wyboru, osoby o bezdomności instytucjonalnej częściej mówią o rozpadzie związku małżeńskiego czy niepełnosprawności. Przyczyny bezdomności - jednostkowe 36,3% rozpad związku partnerskiego 41,9% 47,6% alkoholizm 40,0% 39,9% własny wybór 28,1% 7,5% niepełnosprawność choroba psychiczna 16,3% 4,0% 9,6% 1,6% narkomania 0% 2,4% 10% instytucjonalna 20% 30% 40% 50% 60% pozainstytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 73 W przypadku poszczególnych faz bezdomności możemy powiedzieć, że jedyną zasadniczą różnicą, na jaką można zwrócić uwagę jest fakt, że osoby z fazy wstępnej bardzo rzadko za jednostkową przyczynę uznają rozpad związku partnerskiego. Wynika poszczególnych jednostkowych przyczyn bezdomności ze względu na rodzaj bezdomności oraz jej fazę przedstawia poniższy wykres. Strukturalne przyczyny be zdomności a rodzaj be zdomności 40,9% 41,2% 42,4% 43,0% rozpad zw iązk u partne rs k ie go 35,8% 44,8% 43,2% 42,6% 39,3% alk oholizm 43,8% 32,2% 35,5% 28,4% w łas ny w ybór 34,1% 31,9% 11,0% 12,1% 15,5% 12,2% nie pe łnos praw noś ć 13,9% 8,1% 8,2% 5,4% 7,0% choroba ps ychiczna 8,6% 1,5% 2,1% nark om ania 2,3% 1,8% 2,5% 0% faza w stępna faza chroniczna 10% 20% 30% faza ostrzegaw cza faza długotrw ałej bezdomności 40% 50% faza adaptacyjna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 74 Na zakończenie rozważań o przyczynach bezdomności zestawmy ze sobą, tak jak w przypadku korzystania z pomocy, częstość wskazań na wszystkie przyczyny bezdomności łącząc przyczyny strukturalne i jednostkowe. Okazuje się, że 51 osób nie wskazało na żadną przyczynę. W badanej zbiorowości znajdują się ludzie, którzy zaznaczyli ponad 5 powodów, dla których stały się osobami bezdomnymi. Prawie połowa osób badanych opowiedziała ankieterom o dwóch przyczynach bezdomności (zapewne jednej strukturalnej drugiej jednostkowej). Zliczone wszystkie przyczyny bezdomności Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 6,00 7,00 8,00 12,00 Ogółem N 51 190 1133 612 315 125 38 4 1 1 2470 % 2,1 7,7 45,9 24,8 12,8 5,1 1,5 ,2 ,0 ,0 100,0 Procent ważnych 2,1 7,7 45,9 24,8 12,8 5,1 1,5 ,2 ,0 ,0 100,0 Procent skumulowany 2,1 9,8 55,6 80,4 93,2 98,2 99,8 99,9 100,0 100,0 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 75 FORMALNA SYTUACJA MIESZKANIOWA Kolejnym obszarem badawczym poruszanym w kwestionariuszu wywiadu jest aktualna sytuacja mieszkaniowa osób bezdomnych. Dokonując opisu statystycznego zbiorowości osób bezdomnych województwie pomorskim z całą stanowczością należy powiedzieć, że bezdomność respondentów nie pobudza do poszukiwania mieszkania. Okazuje się bowiem, że jedynie co piąta osoba (19%) zadeklarowała, że znajduje się na liście oczekujących na mieszkanie. Zdecydowana większość osób nie figuruje na takiej liście, zaś niespełna 5% respondentów sama nie wie, czy jest, czy nie jest zapisana na taką listę. Ze względu na wszystkie zmienne niezależne nie obserwuje się statystyce istotnych różnic w odpowiedzi na to pytanie. N Czy jest na liście oczekujących na mieszkanie? Ważne tak nie nie wiem Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem % 449 1801 112 2362 108 2470 18,2 72,9 4,5 95,6 4,4 100,0 % ważnych 19,0 76,2 4,7 100,0 Czy jest Pan(i) na liście oczekujących na mieszkanie? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 77,1% 72,4% 18,3% 22,6% 4,7% 5,0% tak nie mężczyzna nie wiem kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 76 Czy jest na liście oczekujących na m ieszkanie? 100% 80,1% 71,7% 80% 60% 24,7% 40% 14,2% 20% 3,6% 5,7% 0% tak nie Trójmiasto nie w iem poza Trójmiastem Czy jest Pan(i) na liście oczekujących na mieszkanie? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 80,5% 73,6% 21,3% 15,2% 5,1% 4,2% tak nie instytucjonalna nie w iem pozainstytucjonalna Czy jest na liście oczekujących na mieszkanie? 100% 77,5% 90% 80% 73,9% 75,6% 73,1% 77,9% 70% 60% 50% 22,0% 40% 30% 20% 19,9% 16,8% 21,9% 17,0% 5,7% 10% 4,5% 4,9%4,1% 5,1% 0% tak nie faza wstępna faza ostrzegawcza faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności nie wiem faza adaptcyjna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 77 Kontynuując wątek sytuacji mieszkaniowej osoby bezdomnej należy powiedzieć, że prawie, co trzecia osoba, która wzięła udział w badaniu ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego bądź socjalnego. Częściej jest to mężczyzna niż kobieta ( χ 2 = 18,500; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,090 ), osoba spoza Trójmiasta znajdująca się w bezdomności pozainstytucjonalnej. Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego lub socjalnego? Ważne tak nie Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem N 724 1648 2372 98 2470 % 29,3 66,7 96,0 4,0 100,0 % ważnych 30,5 69,5 100,0 Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego/socjalnego 100% 71,4% 80% 60,4% 39,6% 60% 28,6% 40% 20% 0% tak nie mężczyzna kobieta Czy m a złożony w niosek o przydział m ieszkania kom unalnego/socjalnego 100% 66,7% 71,8% 80% 60% 40% 33,3% 28,2% 20% 0% tak Trójm iasto nie poza Trójm iastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 78 Czy m a Pan(i) złożony w nios e k o przydział m ie s zk ania k om unalne go lub s ocjalne go? 100% 73,5% 90% 67,0% 80% 70% 60% 50% 33,0% 40% 26,5% 30% 20% 10% 0% tak nie ins tytucjonalna 100% pozains tytucjonalna Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego /socjalnego? 90% 71,8% 80% 65,6% 67,1%73,1% 66,5% 70% 60% 50% 40% 33,5%34,4% 32,9% 28,2% 26,9% 30% 20% 10% 0% tak faza wstępna faza adaptcyjna faza długotrwałej bezdomności nie faza ostrzegawcza faza chroniczna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 79 ZDROWIE Kolejnym obszarem badanym w kwestionariuszu jest zdrowie osób bezdomnych. Analiza tego zagadnienia jest o tyle istotna, że po pierwsze deficyt zdrowia (niepełnosprawność bądź choroba psychiczna) jest wskazywana jako jednostkowa przyczyna bezdomności. Po drugie, jak się potem okaże w przypadku aktywności zawodowej gra niebagatelną rolę w aspekcie podejmowania pracy. Z przeprowadzonych badań wynika, że zdrowie osób bezdomnych w województwie pomorskim nie jest na najwyższym poziomie. Obliczona średnia ze szkolnej skali od 2 do 5, gdzie dwa oznacza ocenę niedostateczną, zaś 5 – bardzo dobrą oscyluje wokół oceny dostateczny z dużym minusem. Ogólnie możemy powiedzieć, że w przebadanej zbiorowości przeważają osoby, które autodeklaratywnie twierdziły, że swój stan zdrowia oceniają na ocenę dostateczną zaś 35,2% wystawiło sobie ocenę dobrą. Prawie co czwarta osoba (22,1%) ocenia swoje zdrowie na ocenę niedostateczną, jedynie 6,6% czuje się obecnej sytuacji bardzo dobrze. Swój stan zdrowia ocenia jako: 50% 35,2% 36,1% 40% 22,1% 30% 20% 6,6% 10% 0% bardzo dobry dobry dostateczny niedostateczny Jeśli chodzi o wyniki analizy w obrębie kategorii poszczególnych zmiennych niezależnych okazuje się, że mężczyźni częściej niż kobiety są skłoni bardziej negatywnie oceniać swój stan zdrowia (χ 2 = 25,286; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,102 ). Pozostałe zmienne niezależne nie wykazują różnic w subiektywnym stanie zdrowia osób bezdomnych. Swój stan zdrowia ocenia jako: 44,5% 50% 37,8% 33,3% 40% 27,9% 30% 20% 10% 0% 6,3% 22,7% 19,3% 8,3% bardzo dobry dobry mężczyzna dostateczny niedostateczny kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 80 Swój stan zdrowia ocenia jako: 50% 34,5%37,4% 34,0%36,2% 40% 24,3% 30% 20% 10% 0% 20,2% 7,2%6,2% bardzo dobry dobry dostateczny Trójmasto niedostateczny poza Trójmiastem Jak ocenia Pan(i) swój stan zdrowia? 50% 45% 40% 35% 30% 25% 20% 15% 10% 5% 0% 38,0% 33,4% 37,8% 33,3% 22,4% 21,6% 6,3% 7,1% bardzo dobry instytucjonalna dostatecznie pozainstytucjonalna W przypadku pozostawania respondentów w poszczególnych fazach bezdomności jasno widać, że zdrowie pogarsza się wprost proporcjonalnie do długości czas pozostawania w bezdomności. Analizując poniższy wykres można w sposób pewny powiedzieć, że w ostatnich dwóch fazach bezdomności (chronicznej i długotrwałej) odsetek osób wskazujących na niedostateczny stan zdrowia jest większa i na odwrót: osób we wczesnych fazach bezdomności zaznaczających, iż czują się bardzo dobrze jest w przebadanej zbiorowości najwięcej. Wyniki zaprezentowane na poniższym wykresie można uznać za statystycznie istotne (χ 2 = 61,887; df = 12; p ≤ 0,001;VC = 0,095 ) Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 81 Jak ocenia Pan(i) swój stadrowia? 50% 39,9% 38,2% 37,2% 33,5% 40% 42,3% 36,4% 36,5% 33,9% 34,5% 29,8% 30% 25,3% 23,8% 16,8% 17,9% 22,0% 20% 10% 0% 8,6% 4,6% 8,3% 4,5% 5,8% bardzo dobry faza wstępna faza ostrzegawcza dobry dostatecznie faza adaptcyjna niedostatecznie faza chroniczna faza długotrwałej bezd Czy badane osoby posiadają orzeczoną grupę inwalidzką? Z przeprowadzonych badań wynika, że 41,7% ma orzeczona grupę inwalidzką, niestety nie wiemy, którego stopnia. Wbrew przewidywaniom to kobiety częściej niż mężczyźni deklarują posiadanie grupy inwalidzkiej ( χ 2 = 21,861; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,096 ). Ze względu na miejsce zamieszkania respondenta różnice są mniejsze, ale można powiedzieć, że osoby mieszkające na terenie trójmiasta częściej deklarują brak posiadania takiego dokumentu Czy ma Pan(i) orzeczoną grupę inw alidzką lub stopień niepełnospraw ności? 0,8% 41,7% 57,5% tak nie nie w iem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 82 Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 100% 67,8% 55,3% 80% 60% 43,9% 31,7% 40% 0,9% 20% 0% tak nie mężczyzna 0,5% nie wiem kobieta Czy ma orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 100% 80% 60% 60,8% 38,2% 44,7% 54,7% 40% 1,0% 0,6% 20% 0% tak Trójmiasto nie nie w iem poza Trójmiastem Statystycznie istotne różnice w odpowiedziach na to pytanie zauważa się w przypadku rodzaju bezdomności (χ 2 = 54,893; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,151 ). Jak wskazują poniższe dane orzeczenie grupy inwalidzkiej dotyczy 47,5% osób z bezdomności instytucjonalnej. Kolejną zależność uwidacznia wykres związany z poszczególnymi fazami bezdomności - ogólnie można powiedzieć, że im dłużej osoba przebywa w bezdomności, tym częściej deklaruje posiadanie orzeczenia lekarskiego stwierdzającego inwalidztwo (χ 2 = 29,098; df = 8; p ≤ 0,001; VC = 0,080 ) Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 83 Czy ma Pan(i) orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 100% 66,9% 80% 60% 51,6% 47,5% 32,5% 40% 0,9% 0,5% 20% 0% tak nie instytucjonalna 90% 80% 63,4% 70% 48,6% 60% 40% pozainstytucjonalna Czy ma orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 100% 50% nie wiem 62,0% 56,5% 52,3% 42,4% 46,3% 50,8% 37,5% 36,5% 30% 20% 0,5% 10% 0,2% 1,4% 0,6% 1,1% 0% tak faza wstępna faza ostrzegawcza nie faza adaptcyjna nie wiem faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 84 Kolejną kwestią rozpatrywaną w kontekście zdrowia jest fakt posiadania ubezpieczenia zdrowotnego. Analizując zebrane dane okazuje się, ze zdecydowana większość osób bezdomnych takie ubezpieczenie posiada (80,5%). Częściej jest to kobieta niż mężczyzna ( χ z bezdomności instytucjonalnej ( χ 2 bezdomności odpowiedzi (χ 2 rozkład 2 = 10,956; df = 2; p = 0,004; VC = 0,067 ) oraz osoby = 101,530; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,205 ). Ze względu na fazę nie jest statystycznie istotny = 15,402; df = 8; p = 0,052; VC = 0,205 ) Czy posiada Pan(i) ubezpieczenie zdrowotne? 1,2% 18,3% 80,5% tak nie nie wiem Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 79,2% 86,2% 19,5% 12,6% 1,2% tak nie mężczyzna 1,2% nie wiem kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 85 Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 80,1% 80,7% 17,9% 18,9% 1,4% 0,9% tak nie Trójmiasto nie wiem poza Trójmiastem Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 86,5% 70,8% 28,3% 12,1% 1,4% tak nie instytucjonalna 0,9% nie wiem pozainstytucjonalna Czy posiada Pan(i) ubezpieczenie zdowotne? 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% faza wstępna 84,5% 80,2% 80,6% 81,4% 75,9% 18,7% 17,6% 17,5% 15,0% 23,5% 0,9% 1,1% tak faza ostrzegawcza nie faza adaptcyjna 1,8% 0,5% 0,6% nie wiem faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 86 AKTYWNOŚĆ ZAWODOWA Ostatnim analizowanym obszarem badawczym, o którym wspomniano przy okazji problemu korzystania z pomocy instytucjonalnej jest aktywność zawodowa osób bezdomnych. Jak można się domyśleć osoby bezdomne nie przesiadują cały dzień w swoich placówkach czekając na pomoc z zewnątrz (choć korzystanie z niej jak już wykazano jest dość powszechne). Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie dwie trzecie osób bezdomnych zadeklarowała posiadanie takich kwalifikacji (64,7%). W przeważającej części posiadanie kwalifikacji ujawnili mężczyźni niż kobiety (χ 2 = 79,395; df = 1; p ≤ 0,001; VC = 0,184 ) a związane jest to z faktem, iż o wiele więcej mężczyzn niż kobiet posiada zasadnicze zawodowe wykształcenie. Również ze względu na miejsce pobytu uwidaczniają się różnice w posiadanych kwalifikacjach ( χ 2 = 86,412; df = 1; p ≤ 0,001; VC = 0,192 ) N 1536 839 2375 95 2470 Czy ma kwalifikacje zawodowe? Ważne tak nie Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem % 62,2 34,0 96,2 3,8 100,0 % ważnych 64,7 35,3 100,0 Czy posiada Pan(i) kwalifikacje zawodowe? 100% 80% 68,7% 54,7% 45,3% 60% 31,3% 40% 20% 0% tak mężczyzna nie kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 87 Czy posiada Pan(i) kwalifikacje zawodowe? 100% 74,6% 80% 56,2% 43,8% 60% 25,4% 40% 20% 0% tak nie Trójmiasto poza Trójmiastem Ze względu na rodzaj bezdomności oraz poszczególne fazy bezdomności nie obserwuje się statystycznie istotnych różnic w odpowiedzi na patynie o posiadanie kwalifikacji zawodowych. Czy ma Pan(i) kwalifikacje zawodowe? 100% 66,3% 80% 62,1% 60% 33,7% 37,9% 40% 20% 0% tak instytucjonalna nie pozainstytucjonalna Czy ma Pan(i) kwalifikacje zawodowe? 100% 80% 70,3% 60,3% 65,7% 64,3% 64,6% 60% 39,7% 40% 29,7% 34,3% 35,7% 35,4% 20% 0% faza wstępna faza chroniczna tak nie faza ostrzegawcza faza długotrwałej bezdomności faza adaptcyjna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 88 Czy osoby bezdomne podejmują pracę zarobkową? Z przeprowadzonych badań wynika, że w przypadku badanych osób, którzy wzięli udział w badaniu możemy raczej mówić o bierności, niż aktywności zawodowej. Okazuje się bowiem, że zdecydowana większość nie pracuje zarobkowo (89,3%) bez względu na to, czy jest to kobieta czy mężczyzna, bez względu na to czy osoba mieszka w Trójmieście czy poza nim, ze względu na rodzaj oraz fazę bezdomności. N Czy pracuje zarobkowo? Ważne tak nie Ogółem Braki danych Systemowe braki danych Ogółem % 258 2142 2400 70 2470 10,4 86,7 97,2 2,8 100,0 % ważnych 10,8 89,3 100,0 Czy pracuje zarobkowo? 89,6% 87,3% 100% 80% 60% 40% 20% 10,4% 0% 12,7% tak nie mężczyzna kobieta Czy pracuje Pan(i) zarobkowo? 87,5% 100% 90,7% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 12,5% 9,3% 20% 10% 0% tak nie Trójmiasto poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 89 Czy pracuje Pan(i) zarobk ow o? 91,3% 100% 90% 86,0% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 14,0% 8,7% tak nie ins tytucjonalna pozains tytucjonalna Czy pracuje Pan(i) zarobkowo? 100% 86,7% 86,8%88,8% 89,7% 93,9% 80% 60% 40% 20% 13,3% 13,2% 0% faza wstępna faza chroniczna 11,2% 10,3% 6,1% tak nie faza ostrzegawcza faza długotrwałej bezdomności faza adaptcyjna Doszukując się motywów, dlaczego osoby nie pracują okazuje się, ze główną przyczyną, dla której osoby bezdomne nie podejmują zarobkowej aktywności zawodowej jest zły stan zdrowia (46,4%). Drugą przyczyną okazał się brak ofert pracy (41,8%), zaś znaczni mniejszy odsetek osób wskazało na trzecią z kolei przyczyną jest nieodpowiedni wiek. Motyw wskazujący, że osoba bezdomna nie może bądź nie chce pracować należy do rzadkości. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 90 Dlaczego nie pracuje? zły stan zdrow ia 46,3% brak ofert pracy 41,8% nieodpow iedni w iek 24,0% inne 11,4% nie m oże pracow ać nie chce pracow ać 0% 8,5% 5,7% 10% 20% 30% 40% 50% 60% Zasadnicze różnice w motywach nie podejmowania pracy uwidaczniają się ze względu na to, czy osoba bezdomna jest kobietą czy mężczyzną. Mężczyźni o wiele częściej niż kobiety narzekają na zły stan zdrowia oraz nieodpowiedni wiek, kobiety zaś częściej wskazują na kategorię „inna przyczyna”, w której duży odsetek stanowią odpowiedzi świadczące o tym, że nie podjęcie pracy wiąże się z opieką nad własnymi dziećmi. Podobnie ma się z kategorią „nie może pracować”, która częściej zaznaczana jest przez kobiety niż mężczyzn. Ze względu na miejsce pobytu (Trójmiasto, poza Trójmiastem) nie obserwuje się znaczących różnic w motywach niepodejmowania zarobkowej pracy. Ile motywów niepodejmowania pracy jednocześnie zaznaczały badane osoby? Poniższa tabela wykazuje, że dominował tylko jeden motyw, choć zdarzali się ludzie, którzy ze względu na cztery wskazane w kafeterii motywy nie podjęli pracy. Nieco, ponad co piąta osoba bezdomna zaznaczyła dwa motywy, dla których nie zdecydowała się podjąć pracy. Zliczone wystąpienia –motywy nie podejmowania pracy Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 Ogółem Częstość 357 1435 563 105 10 2470 Procent 14,5 58,1 22,8 4,3 ,4 100,0 Procent ważnych 14,5 58,1 22,8 4,3 ,4 100,0 Procent skumulowany 14,5 72,6 95,3 99,6 100,0 Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 91 Dlaczego nie pracuje? 35,2% zły stan zdrow ia 48,6% 40,3% 42,1% brak ofert pracy 18,8% 25,3% nieodpow iedni w iek 19,6% inne nie m oże pracow ać nie chce pracow ać 0% 9,7% 14,2% 7,4% 4,5% 6,0% 10% 20% m ężczyzna 30% 40% 50% 60% kobieta Różnice w motywach nie podejmowania pracy przez osoby bezdomne dają się również zaobserwować ze względu na rodzaj oraz fazy bezdomności. W przypadku bezdomności instytucjonalnej warto powiedzieć, że uzyskuje ona większe odsetki wskazań w takich motywach jak „zły stan zdrowia”, „nieodpowiedni wiek” oraz „nie może pracować”. W przypadku poszczególnych faz bezdomności należy wskazać, że nieodpowiedni wiek jest charakterystyczny dla osób o długotrwałej bezdomności (przede wszystkim ze względu na podeszły wiek respondentów tej fazy), na brak ofert najczęściej wskazują osoby z fazy ostrzegawczej. Podobna sytuacja ma się w przypadku kategorii „zły stan zdrowia”. Aż trudno uwierzyć, ale wśród kategorii osób, które nie chcą podjąć zarobkowej pracy, chociaż jest ona relatywnie najrzadziej reprezentowana, najwięcej jest osób najmłodszych z fazy wstępnej. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 92 Dlaczego nie pracuje? 44,5% zły stan zdrowia 48,5% 43,6% brak ofert pracy 39,7% 23,0% nieodpowiedni wiek 25,7% 12,6% inne 9,8% 8,3% nie może pracować 8,7% 8,5% nie chce pracować 2,3% 0% 10% Trójmiasto 20% 30% 40% 50% 60% poza Trójmiastem Dlaczego nie pracuje? 41,0% zły stan zdrow ia 49,4% 48,3% brak ofert pracy 38,1% 22,1% nieodpow iedni w iek 25,5% 10,8% inne 11,7% nie m oże pracow ać nie chce pracow ać 0% 6,4% 9,7% 9,0% 3,8% 10% 20% instytucjonalna 30% 40% 50% 60% pozainstytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 93 Dlaczego Pan(i) nie pracuje? 51,8% 48,1% 50,4% 44,5% 40,8% zły stan zdrow ia 34,6% 39,7% 43,8% 45,9% brak ofert pracy 42,7% 35,5% 27,3% 23,9% 20,7% nieodpow iedni w iek 16,4% 8,1% 9,5% 10,5% 14,4% inne 15,2% 9,9% 8,4% 8,9% 7,2% nie m oże pracow ać 9,1% 3,9% nie chce pracow ać 5,2% 4,7% 5,8% 8,0% 0% faza w stępna 10% faza ostrzegaw cza 20% faza adaptacyjna 30% 40% faza chroniczna 50% 60% faza długotrw ałej bezdom ności Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 94 Kolejnym obszarem wchodzącym w skład pytań o aktywność zawodową respondenta jest pytanie o posiadanie umowy o pracę (jeśli pracuje zarobkowo). Jak widać na poniższych wykresach zdecydowanie większość osób bezdomnych wskazała, że takiej umowy nieposiada. Czy ma Pan(i) umowę o pracę? tak 71,3% Zaobserwowane (χ 2 różnice ze względu nie na płeć są bardzo istotne = 25,218; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,328 ). Z poniższego wykresu widać, że kobiety prawie trzykrotnie częściej zatrudniane są na podstawie umowy o pracę niż mężczyźni (stosunek zatrudnionych kobiet 57,7% do 21,1% mężczyzn). Zapewne ma to związek nie tylko z wyglądem fizycznym (bezdomne kobiety są z reguły bardziej zadbane niż mężczyźni), ale również z chorobą alkoholową oraz skłonnościami do alkoholu, które są o wiele bardziej wyraźne u mężczyzn niż u kobiet. Ze względu na miejsce pobytu osoby bezdomnej różnice również można określić jako statystycznie istotne ( χ 2 = 16,467; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,265 ), choć są już mniej wyraźne niż w przypadku zmiennej płeć (39,7% z Trójmiasta posiada umowę o pracę, zaś poza Trójmiastem odsetek ten wynosi jedynie 15,7%). Czy ma umowę o pracę? 78,9% 100% 57,7% 80% 42,3% 60% 40% 21,1% 20% 0% tak nie mężczyzna kobieta Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 95 Czy ma umowę o pracę? 84,3% 100% 80% 60,3% 60% 39,7% 40% 15,7% 20% 0% tak nie Trójmiasto poza Trójmiastem Statystycznie istotne różnice w posiadaniu umowy o pracę można odnotować w podziale ze względu na niezależną zmienną, jaką jest rodzaj bezdomności ( χ 2 = 25,508; df ≤ 1; p = 0,001;VC = 0,328 ). Osoby z bezdomności instytucjonalnej zdecydowanie częściej niż pozostałe osoby bezdomne zadeklarowały posiadanie pracy w charakterze umowy o pracę (stosunek 44,2%wśród bezdomnych instytucjonalnie do 14,5% wśród bezdomnych pozainstytucjonalnych) Czy ma Pan(i) umowę o pracę? 85,5% 100% 80% 60% 55,8% 44,2% 40% 14,5% 20% 0% tak instytucjonalna nie pozainstytucjonalna Dochodząc do konkluzji związanych z posiadaniem umowy o pracę przypatrzmy się rozkładom odpowiedzi w poszczególnych fazach bezdomności. Ze względu na fazę bezdomności uzyskane wyniki nie są istotnie różne (χ 2 = 7,326; df = 4; p = 0,130;VC = 0,170 ). Okazuje się, że odsetek osób posiadających umowę o pracę największy jest wśród bezdomnych znajdujących się we fazie wstępnej i ostrzegawczej bezdomności. Zapewne taki stan rzeczy bezpośrednio nie jest z wiązany z fazą bezdomności, w jakiej osoba bezdomna się znajduje, ale również powiązana jest z wiekiem osoby badanej: wiadomo, bowiem ze osoby starsze mają o wiele mniejsze szanse na znalezienie stałej pracy niż osoby młode. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 96 Czy ma umowę o pracę? 100% 80% 63,5% 77,6% 63,6% 81,6% 72,2% 60% 36,5% 36,4% 40% 22,4% 18,4% 27,8% 20% 0% tak faza wstępna faza ostrzegawcza nie faza adaptcyjna faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności W kwestionariuszu ankiety zadano pytanie czy osoba bezdomna jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna bądź poszukująca pracy? Okazuje się, że prawie dwie trzecie bezdomnych w województwie pomorskim odpowiedziała na tak postawione pytanie udzielając negatywnej odpowiedzi. Jedynie 38,6% badanych osób zadeklarowała, że posiada status osoby bezrobotnej. Nieznacznie częściej kobiety niż mężczyźni posiadają taki status ( χ 2 = 8,225; df = 1; p = 0,016; VC = 0,059 ). Ze względu na zmienne miejsce pobytu respondenta oraz rodzaj bezdomności nie obserwuje się statystyczni istotnych wyników. Czy jest Pan(i) zarejestowany(a) jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy? 38,6% 61,4% tak nie Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 97 Czy jest Pan(i) zarejestowany(a) jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy? 62,7% 70% 60% 44,9% 37,3% 50% 55,1% 40% 30% 20% 10% 0% tak nie mężczyzna kobieta Czy jest Pan(i) zarejestrowany(a) jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy? 80% 63,1% 59,3% 70% 60% 50% 40,7% 36,9% 40% 30% 20% 10% 0% tak nie Trójmiasto poza Trójmiastem Czy je s t zare je s trow any jak o os oba be zrobotna lub pos zuk ująca pracy w Urzę dzie Pracy? 100% 80% 60% 59,9% 40,1% 63,7% 36,3% 40% 20% 0% tak ins tytucjonalna nie pozains tytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 98 Faza bezdomności jest tą zmienną, w której widać istotne różnice w uzyskanych wynikach dotyczących posiadania przez osoby bezdomne statusu osoby bezrobotnej (χ 2 = 23,559; df = 8; p = 0,003; VC = 0,073 ). Ogólnie można wywnioskować, ze im dłużej osoba bezdomna pozostaje w bezdomności tym częściej tego statusu nie posiada. Czy jest Pan(i) zarejestrowany(a) jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy? 100% 70,1% 80% 60% 59,0% 40,8% 43,3% 42,7% 64,0% 57,3% 56,7% 36,0% 29,9% 40% 20% 0% tak nie faza wstępna faza ostrzegawcza faza chroniczna faza długotrwałej bezdomności faza adaptcyjna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 99 ŹRÓDŁA DOCHODU Trudno sobie wyobrazić, żeby osoby bezdomne pozostawały w ogóle bez środków finansowych do życia. Dlatego poproszono respondentów o zaznaczenie innych źródeł dochodów według załączonej listy. Osoby, które wzięły udział w badaniu to bezdomni, którzy w większości przypadków deklarowali źródła dochodu. Jedynie 5,5% wszystkich osób nie odpowiedziało w ogóle na pytanie o źródła dochodu albo ich nie posiadając, albo nie chcąc ich, z różnych względów, ujawniać. Tak jak w przypadku motywów niepodejmowania pracy również i to było pytaniem wielokrotnego wyboru odpowiedzi. Spośród możliwych odpowiedzi (praca dorywcza sezonowa; zasiłek z pomocy społecznej; świadczenia z ZUS-u; zbieractwo; żebractwo; alimenty; renta/emerytura; inne/jakie; nie posiada) respondenci najczęściej wybierali jedną odpowiedź (67,8%). Co piąta osoba (20,8%) wskazywała co najmniej dwa źródła posiadania pieniędzy, 134 osoby zadeklarowały trzy a nawet cztery. Zliczone wystąpienia – źródła dochodu Ważne ,00 1,00 2,00 3,00 4,00 5,00 Ogółem Częstość 137 1674 513 134 11 1 2470 Procent 5,5 67,8 20,8 5,4 ,4 ,0 100,0 Procent ważnych 5,5 67,8 20,8 5,4 ,4 ,0 100,0 Procent skumulowany 5,5 73,3 94,1 99,5 100,0 100,0 Zasiłek z pomocy społecznej okazał się najczęściej wskazywanym dodatkowym źródłem dochodu osób bezdomnych (40,5%). Dla nieco, ponad co czwartego bezdomnego formą zarobienia dodatkowych pieniędzy jest praca dorywcza, zaś dla co piątej osoby bezdomnej (21,3%) – zbieractwo. Co dziesiąta osoba badana wskazywała na rentę bądź emeryturę jako inne źródło przychodu środków finansowych (9,7%), zaś świadczenia uzyskiwane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są formą pomocy dla 7,9% badanych. Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć możemy powiedzieć, że kobiety częściej w źródłach dochodu wskazują różnego rodzaju zasiłki, zaś mężczyźni trudnią się częściej niż kobiety pracą dorywczą, zbieractwem, żebraniem oraz innymi formami zarabiania pieniędzy. Z zasiłków pomocy społecznej prawie dwukrotnie częściej korzystają osoby bezdomne spoza terenów Trójmiasta, z kolei osoby zamieszkujące Gdańsk, Sopot oraz Gdynię dwukrotnie częściej w ogóle nie źródła dohodu. Podobnie rzecz ma się w przypadku podziału na rodzaj bezdomności. Z przeprowadzonych badań jednoznacznie wynika, ze osoby z kręgu bezdomności pozainstytucjonalnej trzykrotnie częściej zaznaczają jako źródło dochodu zbieractwo oraz żebractwo. Przyglądając się wynikom uzyskanym ze względu na fazę bezdomności okazuje się, że świadczenia od różnych instytucji najczęściej pobierają osoby ze wstępnej fazy bezdomności, zaś żebractwem i zbieractwem najczęściej trudnią się osoby będące w chronicznej oraz długotrwałej fazie bezdomności. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 100 Inne źródła dochodu 40,5% zasiłek z pomocy społecznej praca dorywcza 27,9% 21,3% zbieractwo nie posiada inne 13,3% 6,3% renta/emerytura alimenty świadczenia z ZUSu żebractwo 0% 9,7% 0,8% 7,9% 6,4% 10% 20% 30% 40% 50% Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 101 Inne źródła dochodu 45,7% 39,6% zasiłek z pom ocy społecznej 19,0% praca doryw cza 11,4% zbieractw o 29,6% 23,2% 7,3% nie posiada 14,5% 4,4% inne 15,8% 12,5% 9,1% 9,6% renta/em erytura alim enty 0,2% św iadczenia z ZUSu 8,6% 7,8% 3,9% 6,9% żebractw o 0% 10% mężczyzna 20% 30% 40% 50% kobieta Inne źródła dochodu 42,8% 39,1% zasiłek z pom ocy społecznej 35,2% praca doryw cza 23,2% zbieractw o 35,0% 12,6% 4,9% nie posiada 18,7% 8,7% 4,7% 8,2% 10,6% inne renta/em erytura 0,6% 2,5% 5,8% alim enty św iadczenia z ZUSu 9,3% 11,8% żebractw o 3,0% 0% instytucjonalna 10% 20% 30% 40% 50% pozainsytucjonalna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 102 Inne źródła dochodu 49,4% zasiłek z pomocyspołecznej 29,8% 27,5% 28,3% praca dorywcza 23,3% 18,7% zbieractwo 9,4% nie posiada inne 18,1% 6,6% 5,9% 10,6% 8,6% renta/emerytura alimenty żebractwo świadczenia z ZUSu 0% 1,2% 2,4% 8,3% 4,2% 9,0% 6,7% 10% Trójmiasto 20% 30% 40% 50% 60% poza Tójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 103 Inne źródła dochodu zasiłek z pomocy społecznej 21,6% 38,3% 36,3% 27,2% 31,1% 28,4% 28,8% praca dorywcza zbieractwo nie posiada 4,3% 5,3% 19,8% 16,4% 19,3% 13,5% 12,6% 13,6% 15,6% 13,1% 24,4% 24,3% 5,3% 9,4% 8,0% 9,8% 9,7% 7,9% 9,4% 10,8% inne renta/emerytura 1,4% 1,2% 1,5% 3,6% alimenty 8,6% 7,8% 6,9% 7,6% 9,3% 6,3% 7,6% 5,8% 5,2% 6,0% świadczenia z ZUSu żebractwo 0% faza wstępna 42,0% 42,6% 42,6% 5% faza ostrzegawcza 10% 15% faza adaptacyjna 20% 25% 30% faza chroniczna 35% 40% 45% 50% faza długotrwałej bezdomności Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 104 RAPORT Z BADAŃ SOCJODEMOGRACZNYCH NAD OSOBAMI BEZDOMNYMI W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM – DZIECI 1. Charakterystyka respondenta Z przeprowadzonych 9 grudnia 2005 roku na terenie województwa pomorskiego badań wśród populacji osób bezdomnych w województwie pomorskim wynika, że w przeciwieństwie do populacji dorosłych osób bezdomnych liczebność przebadanych respondentów ze względu na płeć jest prawie identyczna. Oznacza to, że podczas ostatnich badań przebadano 140 chłopców oraz 143 dziewczyny, co daje bardzo zbliżony wynik procentowy. Procent Procent Częstość Procent ważnych skumulowany Płeć respondenta Ważne mężczyzna 140 49,5 49,5 49,5 kobieta 143 50,5 50,5 100,0 Ogółem 283 100,0 100,0 Analizując zebrane wyniki ze względu na wiek bezdomnego dziecka należy powiedzieć, iż przeciętnie wynosi on 6,5 lat (średnia wieku dla chłopców wyniosła 6,25 lat, zaś dla dziewczyn była nieco wyższa i wyniosła 6,55 lat). Z poniższej tabeli wynika, iż najwięcej osób bezdomnych to dzieci bardzo młode, które urodziły się po roku 1999 – stanowią one ponad połowę osób badanych. Taki stan rzeczy świadczyć może o tym, że wiele z tych dzieci urodziło się, kiedy ich rodzice już byli osobami bezdomnymi. Przypomnijmy, że przeciętny czas pozostawania w bezdomności wśród bezdomnych osób powyżej 1 roku życia wyniósł ponad 6 lat. Procent Procent ważnych skumulowany Częstość Procent rok urodzenia Ważne 1987,00 4 1,4 1,4 1,4 1988,00 9 3,2 3,2 4,6 1989,00 6 2,1 2,1 6,8 1990,00 5 1,8 1,8 8,5 1991,00 8 2,8 2,8 11,4 1992,00 11 3,9 3,9 15,3 1993,00 5 1,8 1,8 17,1 1994,00 14 4,9 5,0 22,1 1995,00 12 4,2 4,3 26,3 1996,00 11 3,9 3,9 30,2 1997,00 13 4,6 4,6 34,9 1998,00 19 6,7 6,8 41,6 1999,00 22 7,8 7,8 49,5 2000,00 23 8,1 8,2 57,7 2001,00 25 8,8 8,9 66,5 2002,00 20 7,1 7,1 73,7 2003,00 23 8,1 8,2 81,9 2004,00 26 9,2 9,3 91,1 2005,00 25 8,8 8,9 100,0 Ogółem 281 99,3 100,0 Braki danych Systemowe braki danych 2 ,7 Ogółem 283 100,0 2. Miejsce zamieszkania. Jak wiadomo realizacja badań wykraczała poza teren Trójmiasta. Celem badania było przebadanie jak największej ilości osób bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego. Docierano nie tyle do powiatów, co do poszczególnych gmin, do poszczególnych miast i wsi. W raporcie zostaną przedstawione nie tyle wsie i miasta, w których znajdowały się osoby bezdomne, ale powiat. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 105 Ważne Częstość 5 94 68 6 25 5 1 23 26 7 6 16 1 283 Systemowe braki danych Gdańsk Gdynia powiat Gdański powiat kartuski powiat kościerski powiat kwidzyński powiat lęborski powiat malborski powiat pucki powiat starogardzki powiat tczewski powiat wejherowski Ogółem Procent 1,8 33,2 24,0 2,1 8,8 1,8 ,4 8,1 9,2 2,5 2,1 5,7 ,4 100,0 Procent ważnych 1,8 33,2 24,0 2,1 8,8 1,8 ,4 8,1 9,2 2,5 2,1 5,7 ,4 100,0 Procent skumulowany 1,8 35,0 59,0 61,1 70,0 71,7 72,1 80,2 89,4 91,9 94,0 99,6 100,0 Gdzie mieszkają ci młodzi respondenci? Z przeprowadzonych badań wynika, że przede wszystkim jest to teren Trójmiasta – 164 dzieci w czasie badania zamieszkiwało Gdańsk, Sopot bądź Gdynie, pozostałe 119 osób zadeklarowało, że obecnym miejscem pobytu dziecka jest teren poza trójmiejski. Z przeprowadzonych ustaleń wynika, że chłopcy nieco częściej niż kobiety znajdują się poza terenem Trójmiasta. Prawdopodobnie taki stan rzeczy wynika z tego, że więcej dziewczyn niż chłopców zamieszkuje z matkami w domach samotnej matki, które to placówki znajdują się na terenie Trójmiasta, a nie poza jego granicami. Częstość 167 116 283 Obecne miejsce pobytu dziecka Ważne Trójmiasto Poza Trójmiastem Ogółem Procent 59,0 41,0 100,0 Procent ważnych 59,0 41,0 100,0 Procent skumulowany 59,0 100,0 Obecne miejsce pobytu dziecka 100% 80% 64,3% 51,4% 60% 48,6% 35,7% 40% 20% 0% Trójmiasto kobieta Poza Trójmiastem mężczyzna Gdzie obecnie mieszka bezdomne dziecko? Jak wykazały wyniki zebranych analiz statystycznych przede wszystkim jest to placówka, w których mieszka nieco ponad dwie trzecie osób (68,2%). Kolejnym miejscem, Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 106 które zamieszkuje dziecko są działki i altanki (mieszka tam prawie, co trzecie dziecko), zaś miejsca niemieszkalne oraz szpitale zamieszkuje śladowa ilość osób bezdomnych. Ze względu na płeć dziecka i miejsce obecnego zamieszkania nie obserwuje się widocznych różnic, zaś w przypadku podziału na teren Trójmiasta i pozostały obszar można powiedzieć, że na terenach poza trójmiejskich nieco więcej dzieci mieszka w placówkach niż ma to miejsce w Trójmieście, zaś na terenie Trójmiasta więcej w porównaniu do pozostałych obszarów daje się zaobserwować dzieci na działkach i altankach. Obecne miejsce zamieszkania dziecka: 100% 80% 71,4% 60% 26,1% 40% 20% 0% 2,1% Placówka Działki i altany Miejsca niemieszkalne 0,4% Szpital Płeć a obecne miejsce zamieszkania dziecka: 100% 70,7% 72,0% 80% 60% 40% 25,0% 20% 0% 0,7% placówka szpital kobieta 3,6% 27,3% 0,7% miejsce niemieszkalne działki i altany mężczyzna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 107 Obecne miejsce zamieszkania dziecka a zamieszkanie poza Trójmiastem i w Trójmieście: 100% 68,9% 75,0% 80% 60% 30,5% 40% 19,8% 20% 0,6% 4,3% 0,9% 0% placówka szpital Trójmiasto miejsce niemieszkalne działki i altany poza Trójmiastem Analizując uzyskane wyniki ze względu na najczęstsze przebywanie w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynika, że najczęstszym miejscem przebywania bezdomnych dzieci były ośrodki dla osób bezdomnych, takie jak schroniska czy noclegownie. Prawie połowa badanych dzieci (45,1%) wskazało właśnie to miejsce. Warto w tym miejscu wspomnieć, że na to pytanie można było udzielić więcej niż jedną odpowiedź, co oznacza, że procenty uzyskane w badaniu nie sumują się do 100%. Warto wskazać na fakt, że prawie, co trzeci rodzic bądź opiekun (29,3%) zadeklarował, że najczęstszym miejscem zamieszkania dzieci w ciągu ostatniego roku były altanki oraz baraki na działkach. W wynajmowanych pokojach bądź też na stancjach w ciągu ostatniego roku mieszkało kolejna jedna trzecia dzieci (30,4%) zaś kątem u rodziny i znajomych – 13,6%. Bardzo pozytywną informacją jest fakt, że bardzo nieliczne osoby mieszkają w miejscach typowo niemieszkalnych. Bezdomnych dzieci w tych miejscach obserwuje się śladowe ilości, pojedyncze osoby. Gdzie przebywał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12 miesięcy? schronisko, noclegownia 45,1% altanki, baraki na działkach 29,3% stancje, pokoje wynajmowane 30,4% katem u rodziny lub znajomych inne pustostany 0% 13,6% 1,5% 0,4% 10% 20% 30% 40% 50% Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 108 Wyraźne różnice daje się zauważyć, kiedy porównujemy najczęstsze przebywanie w ciągu ostatniego roku z terenem Trójmiasta i poza nim. Spoglądając na poniższy wykres jednoznacznie widać, że zaobserwowane różnice pomiędzy terenami Trójmiasta i pozostałymi terenami największa jest w przypadku placówek i schronisk. Ponad połowa dzieci zamieszkujących teren Trójmiasta zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku mieszkała w schronisku bądź placówce, zaś ta sama kategoria wśród dzieci spoza Trójmiasta reprezentowana była przez zaledwie 28,9% dzieci. Ponadto z przeprowadzonych badań widać, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni, 35,2% osób mieszkało w altankach oraz w barakach na działkach, podczas gdy w samych miejscach poza Trójmiastem odsetek ten stanowił 21,1%. Gdzie, zatem najczęściej mieszkały bezdomne dzieci spoza Trójmiasta? Badanie jednoznacznie wykazało, że najczęstszym miejscem przebywania dzieci, poza schroniskiem i noclegownią, były wynajmowane pokoje lub stancje, z których dwukrotnie częściej korzystały dzieci spoza Trójmiasta niż z terenów trójmiejskich (stosunek 43,9% do 20,8%). Gdzie przebyw ał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12 m iesięcy? schronisko, noclegow nia(placów ki dla bezdomnych) 28,9% 56,6% 21,1% altanki, baraki na działkach 35,2% 16,7% katem u rodziny lub znajomych 11,3% 43,9% stancje, pokoje w ynajmow ane inne 20,8% 0,4% 0,0% 0,9% pustostany 0,0% 0% 10% 20% Trójmiasto 30% 40% 50% 60% 70% 80% poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 109 Gdzie przebyw ał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12 m iesięcy? 43,4% schronisko, noclegow nia(placów ki dla bezdomnych) 46,7% 30,1% altanki, baraki na działkach 28,5% 15,4% katem u rodziny lub znajomych 11,7% 33,1% stancje, pokoje w ynajmow ane 27,7% 2,9% inne 0,0% 0,7% pustostany 0,0% 0% 10% kobie ta 20% 30% 40% 50% mę ż cz yz na Czy bezdomne dziecko posiada akt urodzenia? Analizując zebrane wyniki należy powiedzieć, że 98,2% badanych posiada akt urodzenia. Z przeprowadzonych ustaleń wynika, że dziewczyny nieco częściej niż chłopcy posiadają akt urodzenia. Ze względu na miejsce obecnego zamieszkania dziecka nie obserwuje się istotnych różnic w tym względzie. Czy posiada akt urodzenia ? 1,8% 98,2% tak nie Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 110 Płeć dziecka a posiadanie aktu urodzenia 99,3% 97,1% 100% 80% 60% 40% 20% 2,9% 0,7% 0% tak nie kobieta mężczyzna Obecne miejsce zamieszkania a posiadanie aktu urodzenia 98,1% 98,3% 100% 80% 60% 40% 20% 0% 1,9% tak Trójmiasto 1,7% nie poza Trójmiastem Analizując uzyskane wyniki ze względu na miejsce ostatniego zameldowania na stałe można powiedzieć, że przede wszystkim jest to teren obecnego województwa pomorskiego (95,9%), pozostałe 4,1% zadeklarowało, że ostatnim miejscem zameldowania na stałe było inne województwo niż pomorskie. Ze względu na płeć dziecka nie obserwuje się widocznych różnic, zaś zaobserwowane różnice pomiędzy terenami Trójmiasta a pozostałymi obszarami jest nieco większa, odsetek stanowi dla osób z poza Trójmiasta, które są zameldowane na stałe w województwie pomorskim 94,1% i 97,2% dla osób z Trójmiasta. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 111 Ostatnie zameldowanie na stałe: 4,1% 95,9% na terenie obecnego województwa pomorskiego inne województwo Płeć dziecka a ostatnie zameldowanie na stałe 96,2% 95,6% 100% 80% 60% 40% 3,8% 20% 0% na terenie obecnego województwa pomorskiego kobieta 4,4% inne województwo mężczyzna Czy bezdomne dzieci posiadają ubezpieczenie zdrowotne? Z poniższego wykresu wynika, iż zdecydowana większość, bo aż 96,5% respondentów posiada ubezpieczenie. Analizując zebrane wyniki ze względu na płeć dziecka można powiedzieć, że chłopcy nieco rzadziej niż dziewczęta posiadają ubezpieczenie zdrowotne. Większą różnice możemy zauważyć kiedy porównujemy miejsce ostatniego zamieszkania z posiadaniem ubezpieczenia, gdyż 94,5% dzieci z Trójmiasta jest ubezpieczonych, natomiast spoza tego terenu 99,2% respondentów jest objęta ubezpieczeniem zdrowotnym. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 112 C z y posi ada u be z pi e cz e n i e z drowotn e ? 3,5% 96,5% tak nie Czy posiada ubezpieczenie zdrowotne? 97,2% 95,7% 100% 80% 60% 40% 4,3% 2,8% 20% 0% tak nie kobieta mężczyzna Czy posiada ubezpieczenie zdrowotne? 94,5% 99,2% 100% 80% 60% 40% 5,5% 20% 0% tak Trójmiasto 0,8% nie poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 113 Czy i w jaki sposób osoby bezdomne korzystają z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej? Jak wykazały wyniki zebranych analiz statystycznych przede wszystkim respondenci korzystają z wsparcia finansowego (60,8%), jedynie 11,9% dzieci nie korzysta z oferowanego przez Ośrodki Pomocy Społecznej wsparcia. Ze względu na płeć dziecka nie obserwuje się widocznych różnic, natomiast w przypadku podziału na teren Trójmiasta i poza nim możemy zauważyć istotne różnice, na przykład z noclegu w Trójmieście korzysta 46,6% gdy na innych terenach zaledwie 6,7% dzieci. Korzystanie z pomocy O środków Pomocy S połecznej 100% 80% 60,8% 52,2% 60% 31,0% 40% 23,1% 11,9% 20% 0% w sparcie finansow e posiłek nocleg odzież nie korzysta Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 58,9%63,8% 55,2% 47,6% 46,6% 32,5% 8,6% 11,0% 13,3% 6,7% w s parcie finans ow e pos iłe k Trójmiasto nocle g odzie ż nie k orzys ta poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 114 Korzystanie z pomocy O środków Pomocy S połecznej 80% 70% 61,7%60,0% 52,6% 51,9% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% w s parcie finans ow e 30,8% 31,1% pos iłe k k obie ta 22,2% 2 4,1% 12,0% 11,9% nocle g odzie ż nie k orzys ta m ę żczyzna Z przeprowadzonych analiz wynika, że duża cześć osób bezdomnych korzysta z pomocy Organizacji Pozarządowych. Najrzadziej korzystają ze wsparcia finansowego organizacji (5,8%), czyli zupełnie odwrotna sytuacja jak w przypadku Ośrodków Pomocy Społecznej. Najczęstszą formą pomocy są posiłki, z których korzysta 51,6% respondentów. Wyraźne różnice daje się zauważyć porównując liczbę osób niekorzystających z wsparcia Ośrodków Pomocy Społecznej a respondentami niekorzystającymi z pomocy Organizacji Pozarządowych odsetek w przypadku tych drugich wynosi 40%. Ponadto z przeprowadzonych badań widać, że na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni 44,9% dzieci nie korzysta z oferowanej pomocy, podczas gdy w miejscach poza Trójmiastem odsetek ten jest zdecydowanie mniejszy i wynosi 30,8%. Biorąc pod uwagę płeć dziecka nie widać bardzo dużych różnic w sposobie korzystania z pomocy Organizacji Pozarządowych. Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 100% 90% 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 51,6% 54,2% 49,3% 40,0% 5,8% posiłek odzież nocleg nie korzysta wsparcie finansowe Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 115 Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10% 0% 60,3% 51,0%52,6% 51,0% 47,6% 52,6% 44,9% 30,8% 4,8% 7,7% posiłek odzież nocleg Trójmiasto nie korzysta wsparcie finansowe poza Trójmiastem Warto wskazać na fakt, że większość bezdomnych dzieci(57,2%) wychowuje się w rodzinach niepełnych. Ze względu na płeć dziecka można zauważyć, że więcej kobiet (44,1%) wychowuje się w rodzinach pełnych, gdy odsetek chłopców z takich rodzin wynosi 41,4%. Wyraźne różnice daje się zaobserwować, kiedy porównujemy miejsce obecnego zamieszkania dziecka z rodzajem rodziny, ponad połowa respondentów(64%)wywodząca się z niepełnych rodzin zamieszkuje teren Trójmiasta. Czy rodzina jest: 57,2% 42,8% pełna niepełna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 116 Płeć dziecka a typ rodziny w której się wychowuje 100% 80% 60% 58,6% 55,9% 44,1% 41,4% 40% 20% 0% pełna niepełna kobieta mężczyzna Obecne miejsce zamieszkania dziecka a typ rodziny w której się wychowuje 100% 64,0% 80% 60% 52,1% 47,9% 36,0% 40% 20% 0% pełna Trójmiasto niepełna poza Trójmiastem Czy rodzina, w której wychowują się młodzi respondenci jest wielodzietna? Z poniższego wykresu wynika, że 49,8% rodzin posiada troje dzieci i więcej. Na podstawie przeprowadzonych ustaleń można powiedzieć, że różnice między zamieszkaniem na terenie Trójmiasta i poza nim nie różnicuje wielkości rodziny, w której wychowuje się respondent. Można jednak powiedzieć, że nieco więcej kobiet (52,1%) pochodzi z rodzin wielodzietnych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 117 Czy rodzina jest wielodzietna (troje dzieci i więcej): 49,8% 50,2% tak nie Czy rodzina jest wielodzietna? 100% 80% 60% 52,1% 47,5% 47,9% 52,2% 40% 20% 0% tak nie kobieta mężczyzna Cz y rodz ina je st wie lodz ie tna? 100% 80% 60% 49,7% 50,0% 50,3% 50,0% tak nie 40% 20% 0% Trójmiasto poz a Trójmiastem Z przeprowadzonych badań wynika, że 96,4% badanych dzieci nie ma orzeczonej grupy inwalidzkiej lub stopnia niepełnosprawności. Analizując zebrane wyniki można powiedzieć, że w grupie osób mającej orzeczoną grupę inwalidzką zdecydowanie częściej znajdują się chłopcy z terenów poza trójmiejskich. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 118 Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 3,6% 96,4% tak nie Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 98,6% 94,2% 100% 80% 60% 40% 20% 5,8% 1,4% 0% tak nie kobieta mężczyzna Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień niepełnosprawności? 97,5% 94,9% 100% 80% 60% 40% 20% 0% 5,1% 2,5% tak Trójmiasto nie poza Trójmiastem Wyniki zebranych analiz wykazały, iż stan zdrowia dziecka w 49,3% można uznać za dobry a w 39,7% za bardzo dobry. Ocena stanu zdrowia dziewcząt jest nieco lepsza niż chłopców. Wyraźną różnice daję się zaobserwować, kiedy porównujemy ocenę stanu zdrowia z miejscem obecnego zamieszkania. Ponad połowa Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 119 badanych (54,2%)z poza Trójmiasta ocenia swój stan zdrowia jako dobry, gdy w przypadku osób z Trójmiasta odsetek ten wynosi 45,7%. Stan zdrowia ocenia jak o: 2,1% 8,9% 39,7% 49,3% bardzo dobry dobry dos tate czny nie dos tate czny Płeć bezdomnego a ocena stanu zdrowia 60% 50% 50,7% 47,9% 40,8% 38,6% 40% 30% 20% 7,0% 10,7% 10% 0% bardzo dobry dobry kobieta dostateczny 1,4% 2,9% niedostateczny mężczyzna Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 120 Obecne miejsce zamieszkania a ocena stanu zdrowia 54,2% 60% 50% 45,7% 41,5% 40% 37,3% 30% 20% 10,4% 6,8% 10% 0% bardzo dobry dobry Trójmiasto dostateczny 2,4% 1,7% niedostateczny poza Trójmiastem Czy dziecko uczęszcza do szkoły bądź przedszkola? Z przeprowadzonych badań wynika, że 45,2% bezdomnych dzieci uczęszcza do szkół i aż 46,7% nie chodzi ani do szkoły ani do przedszkola. Z poniższego wykresu wynika, iż chłopcy nieco częściej niż dziewczęta uczęszczają do szkół i przedszkoli. Analizując wyniki ze względu na miejsce obecnego zamieszkania można powiedzieć, że dzieci zamieszkujące tereny poza Trójmiastem częściej nie uczęszczają do szkół i przedszkoli (51,3%) niż dzieci z Trójmiasta(43,3%). Czy dziecko uczęszcza do: 8,1% 45,2% 46,7% przedszkola szkoły nie uczęszcza Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 121 Czy dziecko uczęszcza do: 100% 80% 43,7% 60% 40% 20% 6,7% 46,7% 49,6% 43,8% 9,5% 0% przedszkola szkoły kobieta nie uczęszcza mężczyzna Czy dziecko uczęszcza do: 100% 80% 49,7% 60% 51,3% 39,1% 43,3% 40% 20% 0% 7,0% 9,6% przedszkola Trójmiast szkoły nie uczęszcza poza Trójmiastem Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 122 PODSUMOWANIE I WNIOSKI Zastanówmy się, jaki jest socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych w województwie pomorskim? Odpowiadając na to dość ogóle pytanie posłużymy się postawionymi w części metodologicznej hipotezami ogólnymi i szczegółowymi. Zanim jednak odniesiemy się do poszczególnych hipotez badawczych powiedzmy kilka słów o typowej osobie bezdomnej, która zamieszkuje teren województwa pomorskiego. Ogólnie rzecz ujmując typową osobą bezdomną jest mężczyzna z wykształceniem zawodowym w przedziale wiekowym 51-60 lat. Zazwyczaj osoby bezdomne mieszkają poza Trójmiastem, najczęstszą faza bezdomności okazała się faza wstępna, w której znajduje się, co czwarty badany respondent. Z przeprowadzonych badań wynika, że problem bezdomności to przede wszystkim problem większych aglomeracji miejskich (H1). Osoby bezdomne zamieszkujące w Gdańsku, Sopocie i Gdyni stanowią prawie połowę wszystkich przebadanych osób (45,6%). Gdybyśmy dodali do tego kolejne procenty w kolejnych dużych miastach (Słupsk – 11,7%) okazałoby się, że więcej osób bezdomnych mieszka w dużym mieście niż poza nim. Jednoznacznie należy odrzucić hipotezę mówiącą o tym, że relacja skali bezdomności instytucjonalnej i bezdomności pozainstytucjonalnej wynosi 50% do 50% (H1). Z przeprowadzonych badań wynika, że stosunek pomiędzy bezdomnością instytucjonalną („placówkową”) i pozainstytucjonalną („niemieszkalną”) wyniósł 60% do 40%. Jest to o tyle cenna informacja, iż pozwoli kierować konkretną praktyczną pomoc do osób doświadczających konkretnego rodzaju bezdomności, a ta jak wiemy z badań, zasadniczo różni się od siebie. Odnosząc uzyskane wyniki z badania do stwierdzenia Przymeńskiego, jakoby bezdomność instytucjonalna była tak samo liczna jak bezdomność pozainstytucjonalna należy wywnioskować, że w naszym badaniu być może nie dotarliśmy do wszystkich osób bezdomnych znajdujących się poza miejscami łatwo dostępnymi dla ankieterów (schroniska, noclegownie, ogrzewalnie). W przypadku zaangażowania społecznego i zawodowego możemy mówić raczej o braku aktywności niż o jej istnieniu (H3). Jak się okazuje zdecydowana większość osób nie pracuje (chociaż posiadają ku temu kwalifikacje). Obserwuje się również wysoki odsetek tych osób, które nie są zarejestrowane jako osoby bezrobotne lub poszukujące pracy. Zdecydowana większość osób bezdomnych, nawet jeśli pracuje zarobkowo, nie posiada umowy o pracę, zaś deklarowanym źródłem dochodu są zasiłki pobierane z różnego rodzaju instytucji oraz sezonowa praca dorywcza. Jak już wyżej wspomniano w wielu aspektach poruszanych podczas badań terenowych uwidaczniają się zasadnicze różnice ze względu na rodzaj bezdomności (H4). Pierwsza różnica, która zaobserwowana została podczas badań dotyczy faz bezdomności: w bezdomności instytucjonalnej w sposób zdecydowany przeważają osoby będące we wstępnej fazie bezdomności, osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej to raczej osoby z fazy adaptacyjnej i późniejszych. Można zatem powiedzieć, ze pod względem ilości lat spędzonych w bezdomności bezdomność instytucjonalna jest młodsza niż pozainstytucjonalna. Konkludując dalej można zatem powiedzieć, że większe szanse na wyjście z bezdomności mają osoby, które niedawno weszły do zbiorowości osób bezdomnych niż te, które są osobami bezdomnymi ponad 6 lat. Ogromne różnice w analizie statystycznej dotyczą miejsca pobytu w ciągu ostatniego roku osób bezdomnych. Prawie trzy czwarte osób zakwalifikowane do kategorii bezdomności instytucjonalnej w ciągu ostatniego roku mieszkało w placówce (74,5%). W przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej ponad połowa osób ostatnie 12 miesięcy spędziła w altankach (52,8%), co piąta osoba zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku najczęściej zamieszkiwała kątem u rodziny. Pozostałe osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej zamieszkiwały również na dworcach, klatkach schodowych oraz w pustostanach. Podsumowując uzyskane wyniki możemy powiedzieć, że podział bezdomności na instytucjonalną oraz pozainstytucjonalną sprawdza się w naszym badaniu, gdyż ostatnie miejsca zamieszkania osób bezdomnych, a w szczególności schroniska i altanki nakładają się na wyodrębnione rodzaje bezdomności. W miejscu, w którym aktualnie przebywają osoby bezdomne dominuje zamieszkiwanie samotne. Ale okazuje się, że częściej na samotność zwracają uwagę osoby z bezdomności instytucjonalnej niż pozostałe osoby. To, co odróżnia bezdomność instytucjonalną od bezdomności pozainstytucjonalnej to korzystanie z pomocy organizowanej zarówno przez ośrodki pomocy społecznej, jak również organizacje pozarządowe. W przypadku pomocy udzielanej przez ośrodki pomocy społecznej możemy powiedzieć, że dwukrotnie częściej odpowiedź „w ogóle nie korzysta” zaznaczały osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej, również i one częściej wskazywały na wsparcie finansowe, zaś zdecydowanie rzadziej na korzystanie z pomocy w formie posiłku oraz noclegu. W przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych odsetek osób niekorzystających w ogóle był prawie trzykrotnie większy w przypadku osób o bezdomności pozainstytucjonalnej niż instytucjonalnie. Możemy zatem powiedzieć, że osoby, które korzystają z pomocy to przede wszystkim osoby mieszkające w placówkach. Dalej rozwijając wątek można stwierdzić, z osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej są w mniejszym stopniu roszczeniowe, a tym samym są mniej uzależnione od pomocy. Bardziej liczą na siebie i na swoje umiejętności niż na pomoc z zewnątrz. W przypadku jednostkowych przyczyn bezdomności osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej częściej niż pozostałe osoby zaznaczają odpowiedź wskazującą na nałóg alkoholowy oraz na własny wybór jako główną przyczynę własnej bezdomności. Z przeprowadzonych badań wynika, że sytuacja Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 123 mieszkaniowa osób bezdomnych instytucjonalnie jest nieco lepsza niż pozostałych osób. Częściej są oni na liście oczekujących na mieszkanie, częściej mają złożone wnioski o przydział mieszkania komunalnego bądź socjalnego. Osoby z bezdomności instytucjonalnej znacznie częściej niż inne osoby posiadają orzeczoną grupę inwalidzką lub określony stopień niepełnosprawności. Zdecydowanie częściej również posiadają ubezpieczenie zdrowotne. Odnosząc uzyskane wyniki do kolejnej hipotezy (H5) z całą pewnością można powiedzieć, że problemowi bezdomności najczęściej towarzyszą bezrobocie, niepełnosprawność oraz alkoholizm. Alkoholizm został wskazany jako najważniejsza przyczyna jednostkowa bycia osobą bezdomną, zaś ponad 40% wszystkich osób bezdomnych posiada orzeczoną grupę inwalidzką. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że niepełnosprawność jako przyczyna indywidualna była wskazywana przez jedynie co dziesiątą osobę badaną. W tym miejscu należy wspomnieć również o tym, że najczęstsza przyczyną strukturalną, na którą wskazywały osoby bezdomne było wymeldowanie oraz wypędzenie z mieszkania. Bardzo ważną konkluzją, która nie znalazła swojego miejsca w postawionych hipotezach, a jest wynikiem, którego autorzy badania się nie spodziewali jest fakt starzenia się populacji osób bezdomnych. Sytuacja taka związana jest z tym, iż w ciągu ostatnich przeciągu czterech lat zmienia się dominujący przedział wiekowy osób bezdomnych w roku 2001 był nim przedział 41-50 lat dla całego województwa (zarówno dla Trójmiasta, jak i powiatów poza Trójmiastem) w roku 2003 cały czas był to przedział 41-50 lata natomiast dla samego Trójmiasta był nim już przedział 51-60 lat. Wyniki badania z 2005 roku pokazują, że dominującym przedziałem wiekowym dla całego województwa jest 51-60 lat. Analiza porównawcza wyraźnie, zatem wskazuje na proces starzenia się zbiorowości ludzi bezdomnych. Sytuacja taka jest alarmująca, starszy wiek w połączeniu z niepełnosprawnością, złym stanem zdrowia, długotrwałą bezdomnością nie rokuje specjalnie na duże możliwości usamodzielnienia i wyjścia z bezdomności tych osób. Dlatego w najbliższym okresie należy spodziewać się, że odbiorcą pomocy kierowanej przez ośrodki pomocy społecznej oraz organizacje pozarządowe dla osób bezdomnych w dużej mierze stanie się osoba w podeszłym wieku. Praktyczny wymiar tego wniosku jest taki, że pomoc dla starszych osób bezdomnych musi być dostosowana do ich potrzeb i zasobów. Z racji tego, że bezdomne osoby starsze i niepełnosprawne posiadają wiele deprywacji (alkoholizm, długotrwałe bezrobocie i bezdomność, zły stan zdrowia) należy poważnie zastanowić się nad stworzeniem dla nich wyodrębnionych domów socjalnych. Analizując zebrane wyniki można powiedzieć, że przyjęta typologia bezdomności ETHOS (z nielicznymi „narodowymi poprawkami”) sprawdziła się. Dzięki jej przyjęciu analizowane dane zostały czytelnie pogrupowane i przedstawione (zmienna „rodzaj bezdomności”). Być może w niedalekiej przyszłości, na podstawie europejskiej typologii wypracowanej przez FEANTSA uda się stworzyć narodową typologię bezdomności uwzględniająca naszą lokalną krajową specyfikę. Warto się również zastanowić nad badaniem przeprowadzonym wśród osób zagrożonych bezdomnością i do nich skierować dużą pomoc w ramach wykorzystywania środków z funduszy strukturalnych oraz innych programów europejskich. Oddaliśmy w Państwa ręce bardzo obszerny raport zawierający dużo danych ogólnych i szczegółowych. Określony został portret zbiorowości osób bezdomnych w województwie pomorskim. Jednakże, aby nie pozostać w sferze czysto akademickiego opracowania pokuśmy się o wyciągnięcie kilku, najważniejszych konkluzji o charakterze praktycznym. Wydaje się nam, że będą one bardzo istotne dla polepszenia funkcjonowania systemu pomocy osobom bezdomnym w naszym województwie. Zrealizowane badanie wykazało jednoznacznie, że osoby bezdomne w województwie pomorskim stanowią bardzo zróżnicowaną zbiorowość. Nie jest to monolit, który potrzebuje jednakowego systemu wsparcia, wręcz przeciwnie można z całą odpowiedzialności powiedzieć, że pomoc kierowana do osób bezdomnych musi być po pierwsze pomocą zintegrowaną (to znaczy obejmująca różne obszary deprywacji – ekonomiczną, prawną psychologiczną, społeczną), po drugie pomocą konkretną, dostosowaną do potrzeb i możliwości ludzi bezdomnych. Musi być to również pomoc bardzo przemyślana pod kątem niepowodowania uzależnienia osoby bezdomnej od świadczonej pomocy. Przeprowadzone badanie wykazały, że na terenie województwa pomorskiego dobrze funkcjonuje system pomocy doraźnej (posiłek, schronienie, odzież). Jest to jednak pomoc dalece niewystarczająca. Zupełnie zdaje się nie funkcjonować system profilaktyki kierowany przede wszystkim do osób starszych bezpośrednio zagrożonych bezdomnością. Rozbudowania wymagałby również system integracji społecznej i zawodowej osób bezdomnych, umożliwiający w szerszym zakresie realizację procesu wychodzenia z bezdomności i aktywny powrót na rynek pracy. Przy planowaniu pomocy w zakresie integracji zawodowej i społecznej należy wziąć pod uwagę przede wszystkim te wyniki badań, które bezpośrednio odnoszą się do przyczyn (zarówno strukturalnych, jak i jednostkowych) oraz do problemów towarzyszących bezdomności (alkoholizm, niepełnosprawność). Zależy nam, aby następne wnioski z tego obszernego raportu wypracowane zostały w procesie debaty środowiska pomocy społecznej nie tylko na poziomie regionalnym, ale i na poziomie krajowym. Dyskusję pragniemy zapoczątkować niniejszą publikacją, dając jednocześnie możliwość modyfikowania i uzupełniania treści raportu, szczególnie w zakresie czynienia rekomendacji systemowych i legislacyjnych. Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 124 Od strony metodologicznej nie ulega wątpliwości, że badania nad osobami bezdomnymi w województwie pomorskim należy kontynuować w latach następnych. Należy bardzo poważnie wziąć pod uwagę, aby w roku 2007 przeprowadzić badanie ilościowe zarówno w okresie letnim, jak i zimowym. Być może bowiem jest tak, że obecna proporcja pomiędzy bezdomnością instytucjonalną a pozainstytucjonalną (60% do 40%) jest charakterystyczna bardziej dla okresu zimowego, niż letniego. Należałoby się również poważnie zastanowić nad faktem przeprowadzenia takich badań w wybranych aglomeracjach miejskich w Polsce. Niewątpliwą korzyścią takiego pomysłu byłaby możliwość porównania wyników uzyskiwanych w województwie pomorskim z innymi obszarami naszego kraju. Z przeprowadzonych dotychczas badań wynika, że samo ilościowe ujęcie problemu bezdomności już nie jest wystarczające. Dlatego w ramach projektu „Agenda Bezdomności…” już niedługo zostanie zrealizowane badanie wśród zbiorowości osób bezdomnych nad ich psychospołecznym profilem. Metody użyte w badaniu będą miały zarówno charakter zarówno ilościowy, jak i jakościowy. Podczas realizacji badań terenowych, analizy statystycznej oraz pracy ze zbiorem danych w niektórych przypadkach zauważono drobne odstępstwa od przyjętej metodologii oraz niewystarczające informacje, które powinny zostać naniesione przez ankieterów na kwestionariusze wywiadu. Owe sytuacje nie wpłynęły na rzetelność zebranych danych, lecz prowadzą nas do postawienia w tym miejscu kilku postulatów organizacyjnych. Po pierwsze w przyszłości należy pomyśleć o stworzeniu sztabów koordynujących w każdym powiecie, które spotykałyby się częściej niż w roku 2005. Warto zastanowić się również nad opłaceniem koordynatorów powiatowych, przez co z jednej strony wzrosną koszty przeprowadzonych badań, z drugiej zaś wszystkie osoby zaangażowane w badania terenowe zostaną gruntownie przeszkolone w zakresie realizacji wywiadu. W trakcie przygotowywania kolejnych badań zwrócić należy również uwagę na fakt, iż powinno odbywać się znacznie więcej spotkań koordynacyjnych, organizacyjnych i szkoleniowych. Zapewne znacznie to podniesie koszt realizacji badań, natomiast główni realizatorzy projektu badawczego będą mieli większy wpływ na wdrażanie metodologii podczas prac terenowych. Badanie wykazało również, że w przyszłości sieć ankieterską poza pracownikami socjalnymi oraz innymi osobami na stale współpracującymi z osobami bezdomnymi należy oprzeć w większym wymiarze niż dotychczas na wolontariuszach. Na koniec z tego miejsca jako koordynatorzy wojewódzcy badania i autorzy raportu, chcielibyśmy podziękować wszystkim osobom zaangażowanym we wspólną pracę. Przede wszystkim bez ich pomocy z pewnością nie udałoby się przeprowadzić badania, to właśnie dzięki ich zaangażowaniu, profesjonalizmowi oraz poświęceniu możliwa była realizacja tego przedsięwzięcia. Osoby te, reprezentujące różnorodne placówki, organizacje i instytucje, wniosły także wiele twórczych oraz stymulujących uwag i myśli do pierwotnej koncepcji badania. Najuniżeniej dziękujemy im za to. Maciej Dębski – socjolog, pracownik naukowy Instytutu Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego, współkoordynator Działu Badań, Analiz i Standaryzacji projektu „AGENDA BEZDOMNOŚCI…” w ramach IW EQUAL Piotr Olech – pracownik socjalny, sekretarz Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, współkoordynator Działu Badań, Analiz i Standaryzacji projektu „AGENDA BEZDOMNOŚCI…” w ramach IW EQUAL, członek Grupy Eksperckiej „Data Collection” w ramach FEANTSA Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań) MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH 125