socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych

Transkrypt

socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych
Maciej Dębski
Wydział Nauk Społecznych
Instytut Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego
Piotr Olech
Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w Gdańsku
SOCJODEMOGRAFICZNY PORTRET
ZBIOROWOŚCI LUDZI BEZDOMNYCH
WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO
(Raport z badań)
Gdańsk, 2005/2006
Spis treści
Wstęp
…………………………………………………………………….
s. 3
Założenia i hipotezy badawcze
.…………………………………………….
Metodologia badawcza
……………………………………….…….
Opis badania terenowego
……………………………………………………..
Opis narzędzia badawczego
…………………………………...………..
s. 12
s. 14
s. 25
s. 32
Raport z badań socjodemograficznych nad
osobami bezdomnymi w województwie pomorskim – dorośli ……………………
s. 40
Ogólna charakterystyka respondenta ………………………………………………
Miejsce zamieszkania osób bezdomnych ………………………………………
Miejsce pobytu
………………………………………………………………
Posiadane dokumenty
……………………………………………………..
Korzystanie z pomocy
……………………………………………………..
Przyczyny strukturalne bezdomności w opinii osób badanych…………………...
Przyczyny jednostkowe bezdomności w opinii osób badanych
……………...
Formalna sytuacja mieszkaniowa ……………………………………………..
Zdrowie
……………………………………………………………………..
Aktywność zawodowa
……………………………………………………..
Źródła dochodu
……………………………………………………………..
s. 40
s. 44
s. 47
s. 53
s. 57
s. 64
s. 71
s. 76
s. 80
s. 87
s.100
Raport z badań socjodemograficznych nad
osobami bezdomnymi w województwie pomorskim – dzieci
………….......
s.105
……………………………………………………..
s.123
Podsumowanie – wnioski
Aneks 1. Instruktaż do kwestionariuszy wywiadów
Aneks 2. Kwestionariusz wywiadu 1
Aneks 3. Kwestionariusz wywiadu 2
Aneks 4. Rozkład tabelaryczny pytań – analiza częstości dla osób dorosłych
Aneks 5. Rozkład tabelaryczny pytań – analiza częstości dla dzieci
Aneks 6. ETHOS – Europejska Typologia Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
2
WSTĘP
9 grudnia 2005 roku na terenie całego województwa pomorskiego odbyły się szeroko zakrojone badania
socjologiczne wśród populacji osób bezdomnych. Badanie socjodemograficzne – portret zbiorowości ludzi
bezdomnych województwa pomorskiego, realizowane jest przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z
Bezdomności1 oraz organizacje i instytucje partnerskie w odstępie dwóch lat, począwszy od roku 2001.
Przeprowadzony projekt badawczy jest organizacyjną i metodologiczną kontynuacją badań realizowanych przez
Pomorskie Forum w latach 2001 i 2003.
Badanie „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego”
sprowadza się do realizacji w okresie zimowym jednodniowego sondażu, podczas którego ankieterzy
(pracownicy Ośrodków Pomocy Społecznej, organizacji pozarządowych oraz wolontariusze) przeprowadzają
wywiady kwestionariuszowe wśród populacji ludzi bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego.
W badaniu tym każdy kwestionariusz wywiadu odpowiada jednej osobie bezdomnej, a realizatorzy starają się
dotrzeć do możliwe wszystkich osób bezdomnych (zniesienie próby badawczej) zarówno przebywających w
instytucjach (placówki dla bezdomnych, szpitale, zakłady penitencjarne, izby wytrzeźwień) oraz przebywających
poza instytucjami (miejsca niemieszkalne tj. dworce, bocznice kolejowe, parki, lasy, kanały, zsypy, klatki
schodowe itp. oraz domki i altanki działkowe, zrujnowane pustostany itp.). Badanie nasze niekiedy nazywane
jest „liczeniem bezdomnych”, co jedynie w połowie odpowiada rzeczywistości, sondaż nasz na równi z
określaniem skali zjawiska jest próbą stworzenia „portretu socjodemograficznego” zbiorowości ludzi
bezdomnych.
Głównym celem prowadzonych badań jest zdobycie adekwatnej i aktualnej wiedzy o liczbie osób
bezdomnych, które przebywają na terenie województwa pomorskiego. Aktualna wiedza dotyczyć ma
podstawowych cech społeczno-demograficznych, niezbędnych do dokonania rzetelnego opisu statystycznego
badanej zbiorowości. Po drugie dzięki prowadzonym badaniom objęto pomocą nieznaną dotychczas grupę osób
bezdomnych, odbyło się to poprzez nawiązanie z nimi kontaktu oraz zaoferowanie pomocy m.in. poprzez ulotki,
w których znajdywały się informacje o instytucjach udzielających różnorodną pomoc osobom bezdomnym.
Realizacja badań jest przede wszystkim odpowiedzią na dotkliwy deficyt badań empirycznych w zakresie
problematyki bezdomności, służy także naukowej weryfikacji różnorodnych tez odnoście skali i charakteru
zagadnienia bezdomności stawianych a priori przez środowiska naukowe, polityczne oraz pomocowe.
Można śmiało powiedzieć, że prowadzone przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności
cykliczne badania osób bezdomnych są ewenementem metodologicznym na skalę krajową. Wyniki badań z roku
2003 jako jedyne dane z Polski znalazły się w raporcie EUROSTATU (Europejski Urząd Statystyczny) o
bezdomności w Europie, opublikowanym w grudniu 2004 roku. Publikacja ta na ponad 400 stronach prezentuje
dane socjologiczne oraz różne badania umożliwiające określanie skali problematyki bezdomności wszystkich
krajów członkowskich.
Dodatkowa wyjątkowość tych badań polegała nie na tym, że badanie odbyło się jednego dnia i jednej nocy,
ale na ścisłej współpracy ponad 400 osób, które na co dzień borykają się z problematyką bezdomności. W ten
sposób powstała osobliwa „siatka ankieterska” i realizatorska badania, w której skład weszli opiekunowie osób
bezdomnych, kierownicy schronisk, wolontariusze, pracownicy ośrodków pomocy społecznych, straży
miejskiej, policji, służby więziennej, straży ochrony kolei, straży granicznej, służby zdrowia i jeszcze wiele
innych osób. Integracja działań ponad 100 organizacji i instytucji uczestniczących w realizacji badania,
przekłada się w konsekwencji bezpośrednio na zwiększenie i polepszenie współpracy różnych służb
zajmujących się zagadnieniem bezdomności.
Perspektywa historyczna
Zrozumienie istoty naszego przedsięwzięcia wymaga zaprezentowania pewnej perspektywy czasowej,
podczas której wypracowano badanie w obecnej formule. Otóż w 2000 roku pomysł realizacji badania
ilościowego w skali całego województwa wysunęła dr Anna Duracz-Walczak, z którą w tym czasie Pomorskie
Forum współpracowało w zakresie stworzenia i wydania książki „W kręgu problematyki bezdomności polskiej”.
Przez cały rok 2001 członkowie Forum oraz dr Anna Duracz–Walczak wypracowali metodologię badania oraz
1
Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności jest płaszczyzną cyklicznej współpracy ponad 23
organizacji i instytucji zajmujących się problematyką bezdomności w województwie pomorskim. Forum zrzesza
zarówno podmioty sektora publicznego na poziomie rządowym i samorządowym, jak i organizacje sektora
pozarządowego. Priorytetem w działalności Forum jest podnoszenie jakości i zwiększanie efektywności systemu
pomocy ludziom bezdomnym na terenie województwa pomorskiego m.in. przez profesjonalizację kadr,
monitorowanie problematyki bezdomności, edukację obywatelską, integrację i koordynację działań w obrębie
problematyki bezdomności.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
3
narzędzia badawcze do realizacji sondażu. Przygotowania koordynacyjne i organizacyjne realizacji badania
trwały pół roku. W efekcie tej pracy 12 grudnia 2001 roku zrealizowano pierwsze badanie socjodemograficzne,
w trakcie którego dotarliśmy do 2 144 osób bezdomnych. Raport z realizacji badania ukazał się w pod koniec
2002 roku i opracowany został przez dr Annę Duracz-Walczak oraz Joannę Przasnyską przy udziale Forum.
Debata Pomorskiego Forum na temat wszechstronnych korzyści wynikających z realizacji badania
zaowocowała decyzją o przygotowaniu sondażu w roku 2003. Forum nawiązało w tym celu współpracę z
Uniwersytetem Gdańskim i Maciejem Dębskim, pracownikiem naukowym Instytutu Filozofii i Socjologii.
Współpraca ta zaowocowała modyfikacją metodologii badania ze szczególnym naciskiem na zmiany w
narzędziach badawczych, wdrażając w ten sposób konkluzje i wnioski płynące z wykonania pierwszego studium.
Badanie w 2003 roku ponownie zostało zrealizowane 12 grudnia. Ankieterzy tym razem dotarli do 2384 osób
bezdomnych w całym województwie pomorskim. Raport opracowany przez Macieja Dębskiego ukazał się na
początku 2004 roku.
Doświadczenia współpracy z wieloma instytucjami zainteresowanymi problemem bezdomności w trakcie
badania, jak i uzyskane, podczas poprzednich badań, dane przekonały nas o konieczności powtarzania takich
przedsięwzięć. Przede wszystkim dlatego, że problem bezdomności wymaga stałego, cyklicznego
monitorowania. W naszym rozumieniu bezdomność jest swego rodzaju procesem, który ewaluuje i ciągle się
zmienia, w konsekwencji raz uzyskana wiedza o problematyce bezdomności musi zostać poddana
metodologicznej weryfikacji. Zatem na początku roku 2005 Forum przystąpiło do realizacji trzeciego już z kolei
badania socjodemograficznego, do szerokiej współpracy w zakresie badania zaangażowany został Uniwersytet
Gdański oraz ponownie Maciej Dębski. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia badawcze oraz nawiązaną
współpracę w ramach FEANTSA (Europejska Federacja Organizacji Pracujących z Ludźmi Bezdomnymi)
Forum wprowadziło kilka drobnych poprawek w narzędziach badawczych oraz dokonało szeregu istotnych
(choć niewielkich) poprawek w metodologii badania. Zmiany skonstruowano tak, aby wyniki tego sondażu
można było zinterpretować w kontekście Europejskiej Typologii Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego
ETHOS2. Tym razem badanie zrealizowano 9 grudnia. Realizatorom inicjatywy udało się dotrzeć do 2753 osób
bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego.
Uzasadnienie realizacji badania
Na terenie naszego kraju istnieje głęboki i wyraźnie odczuwalny deficyt badań naukowych w obszarze
problematyki bezdomności. Badań jakościowych, jak i ilościowych dotyczących zagadnienia bezdomności w
Polsce paradoksalnie realizuje się niewiele. Jest to o tyle dziwne, że problem bezdomności jest niewątpliwe
skrajnym przykładem wykluczenia społecznego, a jego skutki manifestują się w wielu sferach życia
społecznego, począwszy od sfery bezpieczeństwa publicznego po kwestie ekonomicznych włącznie.
Oczywiste jest to, że wielkość zbiorowości ludzi bezdomnych, nie jest znacząca statystycznie w kontekście
ogólnej populacji obywateli naszego kraju. Jakkolwiek problem braku mieszkania, czyli bezdomności jest
ekstremalną i radykalną egzemplifikacją wyłączenia społecznego. Przyjmując perspektywę „jakościową”
musimy otwarcie przyznać, że jest to jeden z najważniejszych i najtrudniejszych problemów społecznych
dotyczący wielu krajów na całym świecie. W wymiarze etycznym i humanitarnym dla współczesnych
demokratycznych społeczeństw dbających o sprawiedliwość społeczną oraz zrównoważony rozwój, problem ten
jest nie do zaakceptowania. Zagadnienie to dodatkowo wybrzmiewa w kontekście procesu ekonomicznego
rozwarstwiania się społeczeństw. Z problemem braku „dach nad głową” skorelowane są inne zagadnienia
społeczne takie jak alkoholizm, bezrobocie, ubóstwo, przemoc domowa czy rozpad rodziny. Problemy te mogą
być zarówno czynnikami determinującymi bezdomność, ale równie dobrze mogą być jej skutkami. Następstwa
zaś problemu bezdomności zarówno w wymiarze indywidualnym jak i strukturalnym, w sferze społecznej,
ekonomicznej i politycznej są olbrzymie. Rozmiar ich jest niemożliwy do oszacowania w materialnej czy
pozamaterialnej postaci.
Ponadto jeśliby analizę problemu bezdomności traktować szerzej i uwzględniać także sytuację ludzi
zagrożonych bezdomnością (sytuację deprywacji mieszkaniowej)3, to niewątpliwie nawet statystycznie problem
ten urasta do fundamentalnego i kluczowego obok bezrobocia, niepełnosprawności, alkoholizmu czy innych
istotnych problemów społecznych. Rzeczywistość zaś pokazuje, że bezdomność jest procesem, swego rodzaju
continuum, w ramach, którego osoba często i płynnie zmienia miejsce swojego pobytu, jednego razu przebywa
tymczasowo u znajomych lub rodziny, drugiego w altankach i na działkach, trzeciego przebywa na dworcach,
czwartego nocuje w schronisku dla bezdomnych, piątego wynajmuje pokój lub mieszkanie, a jeszcze innego
osiedla się w piwnicach dużych bloków mieszkalnych. Bezdomność w swej istocie jest raczej zjawiskiem
dynamicznym, niezwykle rzadko zdarzają się sytuacje, gdzie człowiek bezdomny w swej historii posiada
2
3
Zobacz Aneks nr 6 załączony do raportu
Przykładem może być ETHOS i jego analiza
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
4
wyłącznie doświadczenia zamieszkiwania w jednym stałym miejscu. Zazwyczaj bezdomność sensu stricte
przeplatana jest stanami zagrożenia bezdomnością.
Skoro jednak, po analizie zjawiska w kontekście indywidualnym i strukturalnym, dochodzimy do
konstatacji mówiącej o tym, że faktycznie problem bezdomności jest zagadnieniem fundamentalnym dla polskiej
polityki społecznej (oczywiście dla wielu innych także), to należy zapytać na ile badania zarówno ilościowe, jak
i jakościowe pomogą rozwiązać ten skomplikowany problem społeczny. Otóż elementem kluczowym i
zasadniczym w każdej relacji pomagania, niezależnie czy medycznej czy społecznej, jest przygotowanie
rzetelnej empirycznej diagnozy. Trudno sobie wyobrazić lekarza, który leczy pacjenta różnymi środkami
farmakologicznymi, bez zbadania osoby i postawienia diagnozy. Użycie nieadekwatnych metod leczenia może
przynieść opłakane w skutkach efekty. Tymczasem praktyka polskiej polityki społecznej w wymiarze
regionalnym i ponad regionalnym wskazuje na to, że wiele działań zarówno w zakresie przeciwdziałania, jak i
rozwiązywania problematyki bezdomności, tworzonych jest bez realizacji nieodłącznej w tych procesach
diagnozy. Indywidualna pomoc ludziom bezdomnym, bez szerszej diagnozy dotyczącej skali i charakteru
bezdomności na danym terenie, jest poniekąd oczywista i jesteśmy w stanie zrozumieć, że odbywa się ona na
podstawie indywidualnej diagnozy klienta. Kreowanie natomiast pomocy strukturalnej bez kontekstu wyników
badań empirycznych wydaje się zdaniem karkołomnym i nieracjonalnym. Określanie skali i charakteru
bezdomności wydaje się warunkiem koniecznym i niezbędnym do prawidłowego zaprogramowania i
zaplanowania pomocy nawet w skali działalności kilku organizacji i instytucji. Należy pamiętać, że dobrze
zaplanowana pomoc w perspektywie czasowej przynosi wymierne efekty.
Badanie „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego”
wpisuje się w niszę i deficyt wspomnianych powyżej badań społecznych opisujących od strony strukturalnej
zjawisko bezdomności. Z racji tego, że społeczny problem, jakim jest bezdomność w istocie jest zagadnieniem
ciągle ewoluującym (związanym z szybkimi przeobrażeniami gospodarczymi kraju, sytuacją na rynku pracy,
zamożnością gospodarstw domowych), wiedza zbierana podczas prowadzonych badań musi być dodatkowo
systematycznie uaktualniana. Prowadzenie badań nad populacją osób bezdomnych w województwie pomorskim
w odstępie dwóch lat umożliwia rzeczywiste, poprawne metodologicznie rozpoznanie liczby osób oraz
charakteru bezdomności na terenie naszego województwa, jak również pozwala na weryfikację wiedzy
uzyskanej podczas poprzednich dwóch badań, w grudniu 2001 i 2003 roku. Dzięki realizacji badania populacji
osób bezdomnych już po raz trzeci istnieje możliwość porównywania wyników (oczywiście w obrębie tak samo
skonstruowanych pytań i skal pomiarowych) i wyprowadzenia ogólnych wniosków na temat ewaluacji problemu
bezdomności w województwie pomorskim.
Uzyskane informacje zebrane na przestrzeni ostatnich pięciu lat mają nie tylko wydźwięk czysto
teoretycznych, naukowych rozpraw, ale także, a może nawet przede wszystkim mają swoje praktyczne
odzwierciedlenie: zebrany materiał naukowo-badawczy może posłużyć do usprawnienia przekazywania pomocy
najbardziej potrzebującym, bądź też może być podstawą do diagnozy całego systemu pomocy osobom
bezdomnym.
Dotychczas, jeśli chodzi o skalę problematyki bezdomności w Polsce i w poszczególnych regionach to nie
tylko pracownicy organizacji i instytucji, ale i naukowcy zajmujący się tą problematyką posługują się przede
wszystkim szacunkami. Wprawdzie znane są mniej więcej dane liczbowe związane z pomocą instytucjonalną
świadczoną ludziom bezdomnym, jakkolwiek całkowicie nieznane pozostają liczby osób przebywających poza
system pomocy placówek (schronisk i noclegowni), czyli osób przebywających w tzw. miejscach
niemieszkalnych zarówno publicznych, jak i prywatnych. Wprawdzie teorię Andrzeja Przymeńskiego
zakładającą stosunek liczebności pomiędzy „bezdomnością instytucjonalną” a „pozainstytucjonalną” na
poziomie 50 do 50, potwierdziły częściowo badania Pomorskiego Forum, jakkolwiek gdyby badania
problematyki bezdomności ograniczać tylko do placówek dla bezdomnych uzyskalibyśmy niepełny obraz
zjawiska. Grupa osób przebywających w placówkach dla bezdomnych znacznie różni się od grupy
przebywającej w miejscach niemieszkalnych lub na działkach. Wydaje się to szczególnie istotne nawet w
kontekście różnic socjodemograficznych, gdzie dane uzyskujemy metodą ilościową, w badaniach jakościowych
czynnik ten jest niewspółmiernie istotniejszy.
Realizacja badań empirycznych służy także weryfikacji funkcjonujących definicji oraz typologii
bezdomności. Mnogość zarówno definicji, jak i typologii tworzonych w Polsce oraz ich rozbieżność
uniemożliwia czy w znacznym stopniu utrudnia realizację badań społecznych. Definicje niezbędne są do
określenia materii badawczej, to zaś przekłada się na operacjonalizację grup docelowych badań. Proponujemy
tutaj przejrzeć kilka najważniejszych definicji bezdomności w kontekście ich użyteczności badawczych. Zanim
jednak przejdziemy do przytaczania konkretnych definicji zwróćmy swoją uwagę na pojęcie szersze, które
zawiera w sobie problematykę bezdomności. Takim pojęciem jest wykluczenie społeczne, któremu w tym
miejscu chcemy poświęcić trochę miejsca i uwagi.
Wykluczenie społeczne (social exclusion) związane jest z szeroko pojętą marginalizacją społeczną, czyli
spadkiem znaczenia danej grupy w społeczeństwie. Według Golimowskiej oraz Broda-Wyscokiego istnieją dwa
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
5
konteksty definiowania wykluczenia społecznego: kontekst nieuczestniczenia jednostki bądź grupy w życiu
społecznym oraz kontekst ubóstwa.
Sam termin wykluczenia społecznego, choć w nazwie nowy, opisywany był już wcześniej w postaci
marginalności społecznej4. Zajmowali się nim już klasycy socjologii tacy jak Max Weber czy Emil Durkheim5.
Podejmując się próby operacjonalizacji pojęcia, jakim jest wykluczenie społeczne należy wskazać obszary, na
których to zjawisko występuje oraz jego symptomy charakterystyczne dla tych obszarów. Jest to tylko jedna z
kilku prób konceptualizacji tejże problematyki6.
Pierwszym z omawianym obszarem wykluczenia społecznego jest obszar polityczny. Zaliczyć do niego
możemy takie symptomy jak brak praw politycznych, niska frekwencja wyborcza, niski poziom aktywności
lokalnej, społeczne niedostosowanie, brak większej aktywności politycznej, bezsilność w sprawach
politycznych7. W tym zakresie bardzo często Polacy sami siebie wykluczają, o czym świadczyć może bardzo
wysoki odsetek osób, które nie wzięły udziału w wyborach prezydenckich i parlamentarnych w 2005 roku.
Drugim obszarem wskazywanym przez Golinowską oraz Wysockiego jest obszar instytucjonalny.
Wykluczenie społeczne może przejawiać się w niedorozwoju instytucji publicznych (sądowniczych,
obywatelskich, bezpieczeństwa). Wykluczenie społeczne może mieć związek ze złą administracją (złym
systemem pomocy), korupcją czy ograniczonym zabezpieczeniem społecznym.
Na wykluczenie społeczne może mieć również wpływ rodzaj otoczenia i sąsiedztwa. W tym miejscu chodzi
przede wszystkim o środowisko zdegenerowane, w którym mamy do czynienia z upadkiem więzi społecznych,
obojętnością ludzką i instytucjonalną („obszary zapomniane”) oraz z niewystarczająco dobrą sytuacją
mieszkaniowo-lokalową (brak mieszkań, mieszkania w bardzo złym stanie nienadającym się do stałego
zamieszkiwania).
Zastanówmy się, jakie obszary mają największy wpływ na wykluczoną społeczne zbiorowość osób
bezdomnych? Z punktu widzenia problematyki bezdomności bardzo ważnym obszarem wykluczenia jest obszar
ekonomiczny, społeczny oraz jednostkowy. W pierwszym z nich osoby wykluczone to przede wszystkim te, w
których całe gospodarstwo domowe nie posiada pracy bądź osoby, które osiągają bardzo niskie dochody (jak
zobaczymy później zobaczymy osoby bezdomne w województwie pomorskim to osoby w dużej mierze
nieposiadające pracy). Obszar społecznego wykluczenia związany jest z zerwaniem więzi rodzinnych,
niechcianymi ciążami, bezdomnością, przestępczością oraz niesatysfakcjonującymi warunkami życiowymi. W
obszarze jednostkowym osoba bądź grupa osób może zostać wykluczona społecznie ze względu na zły stan
zdrowia (zła kondycja fizyczna i psychiczna) oraz ze względu na niedostateczny poziom edukacji (ubiegając
fakty pokrótce powiemy, że wyniki badania socjodemograficznego wskazują zarówno na zły stan zdrowia jak i
na niskie wykształcenie).
Ostatnimi obszarami wykluczenia społecznego wskazywanymi przez Golinowską oraz Wysockiego są
obszary: przestrzenny i grupowy. Pierwszy z nich dotyczy koncentracji osób wykluczonych społecznie na
jednym terenie (np. getta osób bezdomnych). W drugim przypadku chodzi o to, że samo wyodrębnienie
poszczególnych grup ryzyka wykluczenia społecznego wykluczenia może być formą wykluczenia.
Do wykluczenia społecznego można dodawać również i inne obszary życia społecznego, np. uczestnictwo w
konsumpcji, uczestnictwo w kulturze.
4
Kazimierz Frieske krytykuje wszystkie te osoby świata nauki, które wykluczenie społeczne intuicyjnie
utożsamiali z pojęciem podklasy. Frieske wskazuje, że zróżnicowanie społecznej marginalności znakomicie
demonstruje słabość nauk społecznych, jaką jest nakładanie prostych schematów przyczynowo-skutkowych na
skomplikowaną rzeczywistość społeczną. Autor wskazuje, ze dość powszechnym postępowaniem w świecie
nauki jest zastępowanie starej terminologii nowymi pojęciami takimi, jak chociażby wykluczenie społeczne. I
choć nie jest to naganne może prowadzić do „mistyfikacji” rzeczywistości, por. Frieske K.W., Społeczne
wykluczenie: o nicowaniu pojęć, w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie
społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.55 i
następne
5
Weber identyfikował wykluczenie społeczne jako formę zamknięcia społecznego (social closure), Emil
Durkheim łączy kategorię wykluczenia z powszechnie znaną w socjologii koncepcją anomii społecznej
(sytuacja, w której ludzkie dążenia i potrzeby nie są realizowane przez społeczeństwo ze względu na
nieodpowiadające ludziom normy społeczne i porządek społeczny). Por. Golinowska S., Broda-Wysocki P.,
Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, w: Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I.,
Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki, Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych,
Warszawa 2005, s.33 i następne
6
Inną próbą Operacjonalizacja jest tzw. „diagram cebuli” ukazujący powiązanie poszczególnych obszarów życia
społecznego oraz wzajemna zależność poziomów występowania wykluczenia społecznego.
7
Por. Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, w:
Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki,
Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.36 i następne
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
6
Obecnie bardzo często wykluczenie społeczne mylone jest z pojęciem ubóstwa. I choć ubóstwem zajmuje
się zasadniczo dziedziny nauki związane z ekonomią, zaś wykluczeniem społecznym – socjologią w potocznym
znaczeniu używa się ich często zamiennie. Na różnice pomiędzy ubóstwem a wykluczeniem społecznym
wskazuje Estivill8. Jak wykazuje autor ubóstwo związane jest z brakiem szeroko rozumianych środków do życia.
Ubóstwo opisuje problemy mające swoje źródło w przeszłości, jest sytuacją przeciwstawną do dobrobytu.
Wykluczenie społeczne to nowa koncepcja, która zastąpiła wyczerpany już dyskurs na temat ubóstwa. Jest
pojęciem o wiele bardziej rozbudowanym niż ubóstwo poprzez doszukiwanie się przyczyn, jest pojęciem mniej
stygmatyzującym niż pojecie ubóstwa, wykluczenie społeczne jest „filmem”, zaś ubóstwo jest „fotografią”9.
Room pisze, ze przejście od ubóstwa do wykluczenia społecznego odbyło się w trzech etapach. Pierwszy z nich
to przejście od dochodów (wydatków) do deprywacji wielowymiarowej, drugi etap związany jest z przejściem
od analiz statystycznych do dynamicznych, zaś trzeci etap to przejście od zasobów indywidualnych na poziom
wspólnoty10.
Reasumując krótkie rozważania na temat wykluczenia społecznego możemy powiedzieć, iż „wykluczenie
społeczne jest procesem, który prowadzi do kumulacji niekorzystnych czynników i w konsekwencji – wykluczenia.
Na ten proces wpływają również wykluczające działania instytucji oraz innych jednostek lub grup. Skutkiem
wykluczenia społecznego jest nieuczestniczenie w życiu społecznym, co prowadzi do izolacji społecznej11.
Przechodząc do omawiania typologii bezdomności oraz jej definicji zacznijmy od przeglądu sformułowań
słownikowych i encyklopedycznych tego pojęcia. Słownik języka polskiego określa bezdomnego jako
„człowieka niemającego gdzie mieszkać, człowieka, który opuścił własne mieszkanie, lub jest wygnańcem"12
natomiast Encyklopedia PWN głosi, że „bezdomność to zjawisko polegające na braku domu gwarantującego
jednostce poczucie bezpieczeństwa".13 Na pierwszy rzut oka są to definicje niewystarczające i niewyczerpujące,
w przypadku pierwszej mamy do czynienia ze znacznym zawężaniem zjawiska (do sytuacji wyboru), w
przypadku drugiej mamy do czynienia z rozszerzeniem jej do niebotycznej skali poprzez dookreślenie wskaźnika
bezpieczeństwa.
„Bezdomność (bezdomny) to w ujęciu socjologicznym problem społeczny (zjawisko społeczne)
charakteryzujące się brakiem miejsca stałego zamieszkania - brakiem domu. Bezdomność w ujęciu
psychologicznym to kryzysowy stan egzystencji osoby nieposiadającej faktycznego miejsca zamieszkania,
pozbawionej środków niezbędnych by zaspokoić elementarne potrzeby, trwale wykorzenionej ze środowiska i
akceptującej swoją rolę społeczną.”14 „Bezdomność, zjawisko społ. polegające na braku domu lub miejsca
stałego pobytu gwarantującego jednostce lub rodzinie poczucie bezpieczeństwa, zapewniającego schronienie
przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi oraz zaspokojenie podstawowych potrzeb na poziomie
uznawanym w danym społeczeństwie za wystarczający.”15 Obie powyższe definicje dość dobrze oddają
charakter bezdomności, wykorzystanie ich do celów badawczych wymaga jednak operacjonalizacji i przełożenia
na język praktyczny.
W literaturze przedmiotu, w specjalistycznych książkach i artykułach ostatnich lat pojawiło się kilkanaście
propozycji definicyjnych w omawianym zakresie. Żadna z nich nie uzyskała jednak rangi obowiązującej, wobec
czego nie może służyć celom polityki społecznej, a w konsekwencji zadaniom badawczym w szerszym
zastosowaniu.
G. Firlit-Fesnak i B. Szatur-Jaworska twierdzą, że „bezdomni to ludzie bez wystarczającego schronienia,
którzy żyją w schroniskach lub innych pomieszczeniach pomocniczych, jako korzystający z nich bez umowy
najmu"16. Definicja ta odnosi się w zasadzie do bezdomności instytucjonalnej, pomija tymczasem zupełnie
bezdomność pozainstytucjonalną (w miejscach niemieszkalnych, działkach ogrodniczych).
Definicja sformułowana przez Michała Porowskiego, brzmi: „można określić bezdomność jako względnie
trwałą sytuację człowieka pozbawionego dachu nad głową albo nieposiadającego własnego mieszkania".17
8
Estivill J., Concepts and Strategies for Combating Social Exclusion. An Overview, ILO, Genewa 2003.
Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, , w:
Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki,
Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.43.
10
Room G., Beyond the Threshold: the Measurement and Analysis of Social Exclusion, Policy Press, Bristol
1995.
11
Golinowska S., Broda-Wysocki P., Kategorie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Przegląd ujęć, , w:
Golinowska S., Tarkowska E., Kopińska I., Ubóstwo i wykluczenie społeczne. Badania, metody, wyniki,
Wydawnictwo Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005, s.44.
12
Słownik języka polskiego (1988), PWN
13
Encyklopedia PWN (1995), PWN
14
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezdomny
15
http://encyklopedia.pwn.pl/7333_1.html
16
G. Firlit-Fesnak, B. Szatur-Jaworska (1995) Leksykon pojęć socjalnych, Warszawa, Elipsa
17
M. Porowski (1995) Bezdomność – obraz zjawiska i populacji ludzi bezdomnych, Pedagogika Społeczna,
9
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
7
Wartości tutaj przyjęte uniemożliwiają dokładne określenie grupy osób bezdomnych, ponieważ np. stan
nieposiadania własnego mieszkania może przyjąć różnorodne interpretacje, często niezwiązane z bezdomnością.
„Bezdomność w dosłownym tego słowa znaczeniu oznacza brak domu" piszą B. Bartosz i E. Błażej w
książce „Doświadczanie bezdomności”18. Autorki zaznaczają, skądinąd słusznie, że sytuacja deprywacji
mieszkaniowej nie jest i nie może być jedynym wskaźnikiem określania zjawiska bezdomności. Istnieje wiele
aspektów psychologicznych i społecznych równorzędnych czynnikowi mieszkaniowemu. Tak postawiony
problem bezdomności z pewnością umożliwia i profiluje w jakimś stopniu badania jakościowe, jakkolwiek
trudno wyobrazić sobie przełożenie tej definicji na badania ilościowe, określające skalę bezdomności.
Andrzej Leszczyński zaś pisze „trzeba najpierw odróżnić dom od mieszkania, ponieważ mówiąc o
bezdomności ma się zazwyczaj na myśli brak dachu nad głową, brak własnego kąta, zatem bezmieszkaniowość
raczej a nie bezdomność. Brak mieszkania to brak możliwości zaspokojenia podstawowych najbardziej
elementarnych i trudno poza tym coś odkrywczego powiedzieć… Dom ma wymiar duchowy, a mieszkanie jest
materialne.”19 Refleksja ta niewątpliwie godna rozważenia, przekładając ją na język praktyki umożliwia
realizację badań ilościowych, wymaga jednak uszczegółowienia i podziału na pewne kategorie osób.
Małgorzata Pisarska pisze: „Bezdomny to człowiek nieposiadający własnego mieszkania lub osoba o
specyficznych predyspozycjach, która w imię wolności dokonała wyboru pewnego sposobu życia - typ
wędrowca-tułacza".20 Kryterium wyboru w naszych warunkach kulturowych, podważane przez wielu innych
naukowców, traktowane jest jako raczej swego rodzaju racjonalizacja osób znajdujących się w sytuacji
długotrwałej bezdomności, nie może być zatem kluczem w realizacji badań społecznych, choć kwestia wyboru
może być przedmiotem analiz.
„J. Wilson i A. Szałkowski za cechy stanu bezdomności uważają: nocowanie w parkach, na dworcach, w
ubikacjach, przebywanie cały dzień na ulicy; J. Florczak - deprywację w zakresie podstawowych potrzeb
jednostki; ksiądz J. Śledzianowski - brak społecznego oparcia w rodzinie, w miejscu zamieszkania, w pracy.
Wprawdzie wszystkie wymienione cechy charakteryzują bezdomność, jednakże żadna z definicji tych autorów
nie wyczerpuje znamion zjawiska.”21
Monika Oliwa-Ciesielska: „Bezdomność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego
zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie w placówkach pomocy społecznej.”22 Sprecyzowania
w tej definicji wymagałoby do potrzeb badawczych sformowanie „godnego”, ponadto dyskusyjna pozostaje
kwestia dostępności schronienia w wielu krajach choćby UE.
Podsumowując tą część prezentowanych definicji możemy stwierdzić, że większość z nich w jakiś sposób
odpowiada profilom zawodowym osób, które je tworzyły. Część definicji prezentuje aspekty psychologiczne
bezdomności, część uwypukla aspekty społeczne a cześć kładzie akcent na kwestie mieszkaniowe. Większość
autorów stara się integrować ze sobą te obszary. Tym niemniej trudno wprost wykorzystać omówione definicje
do określania skali zjawiska, większość z nich wymaga do tych celów operacjonalizacji na konkretne kategorie.
Oczywiście należy tutaj pamiętać o tym, że definicje bezdomności nie mają w gruncie rzeczy służyć tylko celom
badawczym, jakkolwiek dobrze byłoby, aby były one możliwie najbliższe rzeczywistości, bo tylko takie
definicje ułatwiają realizację poprawnych badań empirycznych. Wyniki i analizy badań empirycznych świadczą
zaś o jakości i trafności twierdzeń definicyjnych.
Definicje pojęciowe często rodzą się na podstawie przyjętych typologii pojęcia. Po zaprezentowaniu kilku,
najważniejszych naszym zdaniem definicji bezdomności, skupmy swoją uwagę na istniejących w literaturze
przedmiotu typologiach. Analizując typologie bezdomności spotykane w literaturze możemy wyróżnić po
pierwsze bezdomność z wyboru oraz bezdomność z konieczności. Pierwsza z nich dotyka człowieka wbrew jego
woli, druga jest następstwem decyzji powziętej zgodnie z indywidualnymi preferencjami. Kolejna typologią jest
ta, która dzieli zjawisko bezdomności na bezdomność sensu stricte oraz bezdomność sensu largo23.
Bezdomność sensu stricte odnosi się bezpośrednio do jawnej rzeczywistości społecznej. Oznacza ona brak
własnego mieszkania i jednocześnie jakiegokolwiek innego, możliwie stałego, choćby zastępczo traktowanego
schronienia. Bezdomność sensu largo odnosi się do bezdomności utajonej, która występuje wśród mieszkańców
slumsów, pensjonariuszy różnych instytucji pomocy społecznej i kwater zastępczych oraz osób pozbawionych
wbrew własnej woli możliwości prowadzenia samodzielnego gospodarstwa domowego. Bezdomność ta opiera
18
B. Bartosz, E. Błażej (1995) Doświadczenie bezdomności, Warszawa, Biblioteka Pracownika Socjalnego, UW
A.Leszczyński (2000) O bezdomności bez lęku, Pomost – Pismo Samopomocy s.3
20
M. Pisarska (1993) Bezdomni w Łodzi – analiza socjologiczna, Polityka Społeczna nr 11-12
21
A. Duracz-Walczak (2001/2002) O ujednolicenie pojęć dotyczących bezdomności w Polsce, A. DuraczWalczak (red.) W kręgu problematyki bezdomności polskiej, Warszawa, Gdańsk s.20-24
22
M.Oliwa-Ciesielska (2005) Zasadność definicji bezdomności, Formy pomocy bezdomnym. Analiza ułatwień i
ograniczeń problemu, Warszawa s.34
23
Porowski M., Bezdomność, w: Encyklopedia Socjologii, t.1, Oficyna Naukowa, Warszawa 1998, s.60 i
następne.
19
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
8
się na ocenie posiadanego lokum jako takiego pomieszczenia, które nie spełnia kryterium mieszkania ze względu
na wyraźne odstępstwo od minimalnych standardów mieszkaniowych.
Kolejną bardzo często spotykaną typologią bezdomności jest podział tego pojęcia ze względu na czas
trwania: bezdomność krótkotrwałą, okresową oraz długotrwałą24. Typologia stworzona przez P. Koegela oraz
A. Burnama wydaje się niedopracowana. Autorzy ci tłumaczą bezdomność krótkotrwałą mówiąc, że dotyczy ona
osób, które utraciły miejsce zamieszkania w wyniku szczególnego zbiegu okoliczności. Dlaczego zatem autorzy
ci nie nazwali takowej bezdomności np. bezdomnością okolicznościową?. Również kategorią czasu posługuje
się Wenzel S, który wyróżnia bezdomność krótkotrwałą (do 12 miesięcy), długotrwałą (powyżej 12 miesięcy)
oraz bezdomność przewlekłą25. Również i ta typologia wydaje się być niedoskonała z racji tego, iż bezdomność
długotrwała również trwa ponad 1 rok, czym zatem różni się ona od bezdomności przewlekłej? I choć autor
wyjaśnia, ze bezdomność przewlekła jest „cięższa” od długotrwałej i „bardziej długotrwała” mamy do czynienia
z ewidentnym pomieszaniem kategorii czasu oraz kategorii ciężkości.
Warto zwrócić uwagę na typologię Przymeńskiego, który rozgranicza bezdomność uliczną oraz w
schroniskach ze względu na miejsce pobytu osoby bezdomnej. Sam autor podkreśla jednak, że bardzo trudno
poddać procesowi badawczemu osoby o bezdomności ulicznej. Ten problem w badaniu prowadzonym przez
Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności udało się pokonać dzięki odpowiednim
przygotowaniom badania terenowego. Podobny podział został wprowadzony w naszym badaniu (bezdomność
instytucjonalna oraz pozainstytucjonalna), o czym mowa będzie w dalszej części raportu z badań.
W kontekście powyżej opisanych problemów nowatorską formą ujmowania problematyki bezdomności jest
konceptualna typologia bezdomności przygotowana w ramach FEANTSA (Federacji Europejskich Organizacji
Pracujących z Bezdomnymi) nazwana ETHOS.26 Typologia ta zawiera kategorie konceptualne bezdomności a
odnośnie każdej kategorii operacyjne podkategorie i ich opis. ETHOS jest europejską typologią bezdomności i
wyłączenia mieszkaniowego. Podejście owe z pewnością nie wyczerpuje tematu, jakkolwiek w bardzo
interesujący sposób porządkuje i systematyzuje wiedzę o kategoriach bezdomności i „deprawacji
mieszkaniowej”. Definicja ta wypracowana została specjalnie na potrzeby realizacji badań statystycznych.
Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności zadecydowało wykorzystać niniejszą definicję na
potrzeby realizacji sondażu „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych”. Jednocześnie
przyjęliśmy dwie definicje uzupełniające, które dodatkowo precyzują grupę odbiorców badania. W dziale
poświęconym metodologii znajdują się szerokie opisy wybranych definicji.
Walka z bezdomnością, przeciwdziałanie jej skutkom i minimalizowanie jej rozmiarów wymaga
przełamywania stereotypów w zakresie tego skomplikowanego problemu społecznego. Przełamywanie
stereotypów w tym zakresie może odbywać się pośrednio lub bezpośrednio poprzez realizację badań
empirycznych polegających zarówno na ustaleniu podstawowych danych socjodemograficznych osób
bezdomnych w różnych miejscach ich pobytu, jak i na pogłębianiu tych danych poprzez badania jakościowe
zorientowane na poszerzenie wiedzy w danej sferze.
Bezdomność w Polsce w dalszym ciągu odbierana jest przez pryzmat ludzi bezdomnych żyjących w
niemieszkalnych miejscach prywatnych lub publicznych zagrażających ich bezpieczeństwu, zdrowiu i życiu.
Gdy mówimy bezdomność to sytuacja ta kojarzy się zazwyczaj z ludźmi zapuszczonymi, niemile pachnącymi,
uzależnionymi od alkoholu proszącymi o datki w holach dworców, lub zbierającymi złom tudzież inne
materiały, które można łatwo i szybko spieniężyć. Pokutuje wielokrotnie także w Polsce przekonanie, że ludzie
ci sami sobie winni są własnej sytuacji egzystencjalnej. Tymczasem jak pokazuje rzeczywistość, bezdomność
wiąże się przede wszystkim z przebywaniem w wyspecjalizowanych placówkach i jest w istocie kompilacją
wielu problemów, od ekonomicznych poprzez psychiczne i duchowe po administracyjne i prawne. Mamy zatem
z jednej strony bezdomne matki z dziećmi uciekające przez przemocą domową z drugiej strony mamy też osoby
bezdomne posiadające wyższe wykształcenie i w przeszłości zarządzające potężnymi przedsiębiorstwami i
firmami, które bezdomne stały się w skutek problemów ekonomicznych i rodzinnych. Widzimy w konsekwencji,
że „bezdomność” pomimo tego, iż określana jednym terminem jest problemem wysoce niejednorodnym oraz
niezwykle złożonym i niejednoznacznym.
Reasumując, uzasadnienie realizacji sondażu znajduje się przede wszystkim w konieczności dokonywania
permanentnej diagnozy problematyki bezdomności oraz cyklicznego monitorowania i uaktualniania uzyskanej
wiedzy. Badania skali i charakteru problematyki bezdomności umożliwiają lepiej zaplanować i bardziej
dostosować do realnych potrzeb niezbędną pomoc. Ułatwiają dzięki naukowej analizie zagadnienia,
przełamywanie stereotypów związanych z tym trudnym zagadnieniem społecznym. Sondaże takie jak nasz są
24
Por. Stankiewicz L., Zrozumieć bezdomność, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn
2002, s.67
25
Por. Sidorowicz S., Zaburzenia psychiczne u osób bezdomnych, Klinika Psychiatryczna Akademii Medycznej,
Wrocław 2000, s.1-6.
26
Joe Doherty, Henk Meert, Bill Edgar (2004), Third Review of Statistics on Homelessness in Europe, Feantasa,
European Observatory on Homelessness s.7, patrz także materiał J.Wygnańskiej w niniejszej publikacji Pomost
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
9
olbrzymim „poligonem doświadczalnym” na terenie, którego mogą być weryfikowane różnorodne definicje oraz
konkretne tezy badawcze. Niezależnie od celów badawczych, metodologia tutaj zaproponowana może także
umożliwiać docieranie z pomocą do osób znajdujących się poza systemem wsparcia. Być może badania wśród
populacji osób bezdomnych prowadzone na terenie województwa pomorskiego, pod ścisłym kierownictwem
Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności zainspirują działaczy z innych województw do
przeprowadzenia analogicznych akcji. Pozwoliłoby to uzyskać mapę bezdomności polskiej, stanowiącej bazę
wyjściową do skuteczniejszej niż dotychczas walki z bezdomnością w Polsce. Metodologia przez nas
wypracowana z pewnością nie jest doskonała, o czym świadczą liczne zmiany dokonane w przeciągu tych pięciu
lat realizacji badań, niemniej może próby podjęte w innych miejscach w Polsce umożliwią wypracowanie
doskonalszych i bardziej precyzyjnych metod.
Struktura i charakter raportu
Analizując strukturę raportu można powiedzieć, iż wyznacza ją bezpośrednio narzędzie badawcze, w
naszym przypadku zestandaryzowany kwestionariusz wywiadu. Pierwszą część opracowania stanowić będzie
określenie problematyki badawczej oraz zostaną przyjęte obowiązujące w raporcie założenia i hipotezy
badawcze. W dalszej części w sposób szczegółowy zostanie opisana metodologia badania i metoda wywiadu
kwestionariuszowego, w sposób dokładny opisane zostaną zmienne zależne oraz niezależne występujące w
badaniu. Część pierwsza zakończy się opisem miejsca realizacji badania, z uwzględnieniem podziału na teren
Trójmiasta i pozostały teren, jak również mowa będzie o poszczególnych liczebnościach osób bezdomnych w
powiatach województwa pomorskiego.
Druga część raportu zawierać będzie podstawowe informacje o osobach badanych, takie jak płeć, wiek czy
wykształcenie. Ważna będzie również zmienna „miejsce pobytu respondenta podczas badania”. To, czy osoba
bezdomna mieszka w placówce dla osób bezdomnych, na działkach, w altankach czy w innych miejscach
niemieszkalnych może zasadniczo wpływać na rodzaj udzielanych odpowiedzi. Rozdział ten zakończy się
analizą związaną z posiadaniem dokumentów przez osoby bezdomne, jak również posiadanym obywatelstwem.
Trzecia część raportu związana jest z opisem faz bezdomności oraz z korzystaniem z pomocy przez osoby
bezdomne, zaś czwarta opisywać będzie strukturalne i jednostkowe przyczyny bezdomności. Warto w tym
miejscu zwrócić uwagę na fakt, iż w przypadku poruszania problematyki przyczyn bezdomności bazować
będziemy na opiniach wygłaszanych przez samych respondentów, czyli osób bezdomnych. Jakie fakty społeczne
czy jakie osoby są odpowiedzialne za obecną sytuację życiową respondenta – to główne pytanie, jakie zostanie
postawione w tym rozdziale pracy.
Ostatnia część opracowania będzie dotyczyła problemu związanego z sytuacją mieszkaniową respondenta,
jak również problemu zdrowia (a raczej jego braku), aktywności zawodowej oraz źródeł dochodu. Całość
raportu zakończona zostanie wysnuciem wniosków badawczych w odniesieniu do postawionych hipotez i
założeń badawczych.
Ostatnią kwestią, która związana jest bezpośrednio ze strukturą raportu jest podział osób badanych na osoby
dorosłe oraz na dzieci do 18 roku życia. W badaniu, jak również w raporcie analizowane one są osobno ze
względu na fakt podziału kwestionariuszy skierowanych do osób dorosłych i do dzieci. W niniejszym raporcie
zdecydowaną większość zebranego materiału stanowi raport dla dorosłych osób bezdomnych. Na samym końcu
dołączone zostaną wyniki dla osób, które nie ukończyły osiemnastego roku życia.
Opracowanie, które oddajemy do rąk czytelnika jest opracowaniem naukowo-badawczym. Oznacza to, że
zawarta w nim będzie również analiza statystyczna, której zakres wyznaczany jest poprzez konstrukcję
poszczególnych pytań. Z racji tego, że zawarte w zestandaryzowanym kwestionariuszu ankiety pytania miały
prostą i jasną formę ze względu na „specyficzny” charakter respondentów użyte zostały przede wszystkim
nominalne poziomy pomiaru zmiennych. Dlatego zastosowana statystyka ma formę bardziej opisu niż
wnioskowania statystycznego. Statystyka opisowa to szereg metod służących do organizacji, opisu i syntetycznej
prezentacji danych liczbowych dotyczących pewnej zbiorowości, natomiast wnioskowanie statystyczne
zawierają metody służące do wnioskowania na temat cech populacji na podstawie pomiaru tych cech w
wylosowanej próbie. Aby na podstawie próby można było wnioskować na temat populacji muszą być spełnione
dwa warunki: próba musi być dobrana według specjalnej procedury zwanej doborem losowym; dobór ten musi
zapewniać każdej jednostce populacji jednakowe lub różne, ale znane prawdopodobieństwo znalezienia się w
próbie.27 Fakt ten jest o tyle istotny, że uzyskanych danych nie można traktować jako dane z badania
reprezentatywnego gdyż nie zastosowano doboru losowego. Z założenia socjodemograficzne badanie miało być
przeprowadzone metodą „head counting” („liczenia głów”) i miało objąć całą populację osób bezdomnych w
województwie pomorskim. Z racji jednak specyfiki badania terenowego na pewno nie wszystkie osoby
bezdomne wzięły udział w badaniu. Pomimo pewnych niedociągnięć metodologicznych zebrany materiał prawie
27
Por. Górniak J., Wachnicki J., Pierwsze kroki w analizie danych. Spss for Windows, Wydawnictwo SPSS,
Kraków 2004, s.110.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
10
3000 osób bezdomnych, należy uznać za wystarczający materiał badawczy potrzebny do rzetelnego opisu
populacji osób bezdomnych w województwie pomorskim.
Podczas zapoznawania się z uzyskanymi wynikami należy baczną uwagę zwracać na skale zastosowane w
wykresach. Nie zawsze skala jest o 0% do 100% - mając na uwadze przejrzystość prezentowanych danych
zastosowana skala w obszarze wykresu jest różna, a co za tym idzie wysokość słupków wykresowych jest różna.
Może to powodować błędne odczytywanie wielkości zjawiska, a przede wszystkim różnic pomiędzy
analizowanymi zmiennymi niezależnymi.28
Wyniki badania ukazują się w niniejszym raporcie, przy czym z powodu obszerności tego materiału,
prezentujemy jedynie analizę ostatniego badania bez odnoszenia się do wyników uzyskanych podczas dwóch
poprzednich sondaży. Obszerny raport z analizami porównawczymi poprzednich sondaży ukaże się około
marca/kwietnia 2006 roku, opublikowany zaś zostanie w odrębnej publikacji.
W roku 2005 analiza Badania Socjodemograficznego została włączona w Dział Analiz, Badań i
Standaryzacji w ramach wielkiego projektu "AGENDA BEZDOMNOSCI..." finansowanego przy udziale
środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. W skład tego
działu wchodzi zarówno Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, jak również Wydział Nauk
Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Realizacja badania socjodemograficznego w 2005 roku umożliwiona
została dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Funduszu Inicjatyw
Obywatelskich oraz Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
28
Na ten fakt zwracają uwagę autorzy podręcznika do ilościowej analizy danych: Górniak J., Wachnicki J.,
Pierwsze kroki w analizie danych. Spss for Windows, Wydawnictwo SPSS, Kraków 2004, s.107.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
11
ZAŁOŻENIA I HIPOTEZY BADAWCZE
W przygotowywaniu i realizacji socjologicznych badań naukowych istotną rolę odgrywa ustalony porządek
etapów badawczych. Określenie problematyki badawczej, przyjęcie założeń oraz postawienie głównych hipotez
badawczych to czynności, które wykonuje się na samym początku badań. Powyższe czynności są, bowiem
bezpośrednio związane z konceptualizacją badań, a więc z tym etapem, który wydaje się być najbardziej
istotnym elementem w całym procesie badawczym. Od konceptualizacji bowiem zależy przyjęcie interesujących
badacza definicji teoretycznych, zakres problematyki, która interesuje badacza, a w konsekwencji wybór metody
badawczej.
Analizując problematykę badawczą, poruszaną podczas badań można wyróżnić kilka zasadniczych jej
części. Po pierwsze, mając na uwadze praktyczny wymiar badań związany z kierowaniem pomocy dla osób
bezdomnych ważnym problemem jest wstępne określenie, kim jest osoba bezdomna zamieszkująca teren
województwa pomorskiego? Czy jest to bardziej kobieta czy mężczyzna (pytanie o płeć respondenta), czy jest to
osoba młoda, w średnim wieku, czy też osoba w wieku podeszłym (pytanie ile przeciętnie lat ma osoba
bezdomna), gdzie obecnie przebywa (czy na terenie aglomeracji trójmiejskiej czy poza nią), jak również czy jest
to osoba dobrze wykształcona czy też nie (pytanie o poziom wykształcenia respondenta). Ta część badawcza
ściśle związana jest z ustaleniem socjodemograficznego profilu osoby bezdomnej.
Drugim obszarem badawczym, na który chcemy zwrócić uwagę jest kwestia korzystania z pomocy
społecznej. Próba odpowiedzi na pytanie, w jakich miejscach i z jakich form pomocy korzystają najczęściej
osoby bezdomne (posiłek, odzież, wsparcie finansowe, czy nocleg) staje się zasadniczą kwestią tej części badań.
W trakcie układania narzędzia badawczego postanowiono wyróżnić dwojakiego rodzaju instytucje pomocy:
związane z ośrodkami pomocy społecznej oraz z organizacjami pozarządowymi, świadczącymi pomoc dla osób
wykluczonych społecznie, w szczególności dla osób bezdomnych.
Kolejnym bardzo ważnym zagadnieniem, który jest elementem zainteresowania badacza stają się kwestie
związane stricte z czasem pozostawania w bezdomności. Chodzi tutaj przede wszystkim o to jak długo (ile lat?)
nasi respondenci są (czują się) osobami bezdomnymi, jak również o to, co było bezpośrednią przyczyną stania
się osobą bezdomną. W trakcie prac nad narzędziem badawczym, w oparciu o literaturę przedmiotu
postanowiono podzielić przyczyny na strukturalne oraz jednostkowe.
Z racji tego, że problematyka bezdomności ściśle powiązana jest z problemem bezrobocia czwarta część
poruszanej problematyki związana będzie z aktywnością zawodowa osób bezdomnych. Szukać będziemy
odpowiedzi na pytanie czy osoby bezdomne posiadają pracę, jeśli tak, to czy jest to praca formalna czy nie
formalna („na czarno”). Jeśli okaże się, ze osoby bezdomne nie mają pracy to pozostaje pytanie o to dlaczego tak
jest? Czy jest to tylko wynik złego stanu zdrowia, czy też brak pracy związany jest z nieodpowiednim wiekiem
albo z brakiem chęci podjęcia pracy. Oczywistym jest również fakt, iż pomimo tego, że osoba bezdomna nie
posiada pracy, ni oznacza to w prostej linii, że nie posiada źródła dochodu. Zdiagnozowanie zatem jakie są
źródła dochodów osób bezdomnych w województwie pomorskim dopełnia obrazu aktywności zawodowej i
około zawodowej osób badanych.
Ostatnią, najważniejszą częścią opracowanej problematyki badawczej są kwestie związane z miejscem
zamieszkania osoby bezdomnej. Podczas analizy statystycznej uwaga badacza zwrócona będzie ku takim
aspektom jak: gdzie najczęściej w ciągu ostatniego roku przebywała badana osoba, czy w miejscu zamieszkania
przebywa samotnie czy z partnerem (partnerką), czy z całą rodziną. Uzyskanie odpowiedzi na te pytania jest o
tyle istotne, iż osoby przeżywające swoją bezdomność np. w placówce mogą różnić się zasadniczo w swoich
potrzebach od osób mieszkających w węzłach ciepłowniczych czy na działkach bądź w innych miejscach
niemieszkalnych. Nie chodzi tutaj jednak tylko o praktyczny wymiar pomocy: chodzi również o udowodnienie
teoretycznej hipotezy mówiącej o tym, że bezdomność „placówkowa” oraz „dworcowa” to dwie zupełnie różnie
i bardzo odmienne bezdomności. Czy tak rzeczywiście jest?
Aby odpowiedzieć na wszystkie pytania zawarte w problematyce badawczej postanowiono całość
zainteresowań badacza zebrać w postaci hipotez badawczych. Hipoteza, ogólnie rzecz biorąc to zdanie
niepoddane wystarczającemu sprawdzeniu, przyjęte prowizorycznie na wstępny użytek pracy. Źródłami
postawionych hipotez są przede wszystkim znajomość problematyki bezdomności z uwzględnieniem
dotychczasowych badań prowadzonych w tym zakresie z jednej strony, z drugiej zaś inwencja twórcza i
pomysłowość badacza.
Aby hipoteza badawcza była dobrze postawiona musi ona spełniać kilka podstawowych wymogów. Po
pierwsze musi odnosi się w sposób jednoznaczny do problematyki, tzn. dostarczać propozycji odpowiedzi na
pytania wynikające z postawionego problemu. Po drugie powinna posiadać uzasadnienie, które jest najczęściej
odwołaniem się do wiedzy teoretycznej lub empirycznej z zakresu danej problematyki. Po trzecie w końcu
dobrze postawiona hipoteza powinna oddawać warunki sprawdzalności.
W zależności od możliwości badawczych można sformułować hipotezy słabe (formułowanie hipotez
egzystencjalnych), średniej mocy (orzeka się o warunkach zajścia zjawiska lub o kierunku zależności) lub
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
12
hipotezy mocne (hipotezy mają postać propozycji twierdzeń jednoznacznych, precyzyjnych, z podaniem
warunków ich spełnienia). Im bardziej ogólna hipoteza tym jej moc jest słabsza. Dlatego w niniejszym raporcie,
obok ogólnych hipotez badawczych znajdą się również i takie, które mają charakter szczegółowy, przez co stają
się o wiele „silniejsze”.
Analizując ustaloną problematykę badawczą postanowiono postawić pięć ogólnych hipotez badawczych
oraz kilka hipotez bardzo szczegółowych:
HIPOTEZY OGÓLNE
Hipoteza nr 1: Problem bezdomności to przede wszystkim problem większych aglomeracji miejskich.
Hipoteza nr 2: Relacja skali bezdomności instytucjonalnej i bezdomności pozainstytucjonalnej wynosi 50% do
50%.
Hipoteza nr 3: Poziom aktywności społecznej i zawodowej osób bezdomnych jest niski.
Hipoteza nr 4: Istnieje zasadnicza różnica w cechach społeczno-demograficznych i warunkach funkcjonowania
osób „bez dachu nad głową”(bezdomność pozainstytucjonalna) i osób „bez domu”(bezdomność instytucjonalna).
Hipoteza nr 5: Problemowi bezdomności najczęściej towarzyszą bezrobocie, niepełnosprawność oraz
alkoholizm.
HIPOTEZY SZCZEGÓŁOWE
Hipoteza nr 1: Większość osób bezdomnych na terenie województwa pomorskiego posiada ostatnie miejsce
zameldowania na terenie tego województwa.
Hipoteza nr 2: Średni czas pozostawania w problemie bezdomności wynosi dla osób dorosłych powyżej 5 lat.
Hipoteza nr 3: Kobiety krócej niż mężczyźni pozostają w bezdomności i są bardzie aktywne społecznie i
zawodowo.
Hipoteza nr 4: Osoby bezdomne najczęściej nie pracują i są jednocześnie zarejestrowane w Powiatowych
Urzędach Pracy.
Hipoteza nr 5: Bezdomność osób nieletnich to przede wszystkim bezdomność instytucjonalna.
Hipoteza nr 6: Dorosłe osoby bezdomne posiadają niski poziom wykształcenia oraz niskie kwalifikacje
zawodowe.
Hipoteza nr 7: Pracujące osoby bezdomne zazwyczaj pracują nielegalnie (na czarno).
Hipoteza nr 8: Główny źródłem dochodów osób bezdomnych przebywających w instytucjach są środki
finansowe wypłacane przez organy państwa, natomiast głównym źródłem dochodów osób przebywające poza
instytucjami są środki finansowe uzyskane z pracy własnej.
Hipoteza nr 9: Osoby bezdomne przebywające poza placówkami i instytucjami znajdują się w trudniejszej
sytuacji zdrowotnej niż osoby przebywające w instytucjach.
Hipoteza nr 10: Osoby bezdomne w dużej mierze są przyzwyczajone do uzyskiwanej pomocy, co powoduje
raczej bierność, niż aktywność społeczną i zawodową zmierzającą do usamodzielnienia.
Hipoteza nr 11: Problem bezdomności dotyczy przede wszystkim mężczyzn w średnim wieku, o niskim
poziomie wykształcenia.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
13
METODOLOGIA BADAWCZA
Metodologia badania tutaj zaprezentowana jest efektem pracy wielu osób reprezentujących różne instytucje
i organizacje, począwszy od naukowych a kończąc na pomocowych. Przygotowując i tworząc niniejszą
metodologię opieraliśmy się na postawionych uprzednio tezach badawczych. Metody tutaj zebrane są także
efektem synergii doświadczeń zebranych od 2001 roku, czyli od roku, kiedy rozpoczęliśmy naszą „przygodę” z
tego rodzaju badaniem. Mamy nadzieję, że tak szczegółowe zaprezentowanie w tym rozdziale przyjętych przez
nas sposobów realizacji tego sondażu, po krytycznej ich analizie pomoże innym instytucjom i organizacjom
uruchamiać podobne przedsięwzięcia, nam z kolei uwypukli luki metodologiczne, jakich można się jeszcze
doszukać w tym projekcie. Opisany i zebrany tutaj zbiór metod naszego przedsięwzięcia badawczego pojawia
się w tym raporcie po raz pierwszy w formie tak zintegrowanej i scalonej. Dotychczas posługiwaliśmy się tą
metodologią w mniej uporządkowany i czytelny sposób. Część z opisów powstała na podstawie źródeł pisanych
(instrukcje, pisma do partnerów, protokoły) a część ze źródeł związanych z praktycznym doświadczeniem
twórców i realizatorów badania.
Projekt „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego” polega
przede wszystkim na jednodniowym sondażu realizowanym w okresie zimowym, podczas którego ankieterzy
realizują wywiady kwestionariuszowe wśród zbiorowości ludzi bezdomnych na terenie całego województwa
pomorskiego. W badaniu tym każdy kwestionariusz wywiadu odpowiada jednej osobie bezdomnej, realizatorzy
zaś starają się dotrzeć do możliwe wszystkich osób bezdomnych zarówno przebywających w instytucjach
(placówki dla bezdomnych, szpitale, zakłady penitencjarne, izby wytrzeźwień) oraz przebywających poza
instytucjami (miejsca niemieszkalne tj. dworce, bocznice kolejowe, parki, lasy, kanały, zsypy, klatki schodowe
itp. oraz domki i altanki działkowe, zrujnowane pustostany itp.).
Badanie pozwala na względne dokładne określenie liczebności osób bezdomnych danego czasu
przebywających na terenie województwa, określenie podstawowych danych socjodemograficznych, struktury
oraz wybranych elementów warunków życia zbiorowości ludzi bezdomnych. „Badanie określone zostało jako
„portret”, gdyż tak, jak w portrecie malarskim czy fotograficznym uchwycona została sytuacja statyczna,
dotycząca określonego „momentu”, w tym przypadku trwającego kilkanaście godzin. Metoda taka stosowana
jest przy przeprowadzaniu spisów powszechnych. Badania tego rodzaju obrazują aktualny stan rzeczy w
przybliżeniu, gdyż z reguły nie udaje się odnaleźć wszystkich osób, które powinny zostać nim objęte.”29
Przedsięwzięcie stricte badawcze połączone jest także z akcją informacyjną o formach pomocy
skierowanych do ludzi bezdomnych oraz organizacjach i instytucjach świadczących tą pomoc osobom
bezdomnym.
Uczestnicy badania
Grupą docelową badania są osoby bezdomne przebywające w określonych miejscach danego dnia na terenie
województwa pomorskiego. Kierując jednak badanie do zbiorowości ludzi bezdomnych realizatorzy projektu
musieli precyzyjnie określić definicję pomagającą prawidłowo zidentyfikować osoby bezdomne. Ustalając
najważniejsze dla celów badań definicje postanowiono przyjąć dwie uzupełniające się definicje bezdomności.
Pierwsza definicja ustalona przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności brzmi, „osoba
bezdomna to taka, która z różnych przyczyn, wykorzystując własne możliwości i uprawnienia, czasowo lub
trwale nie jest w stanie zapewnić sobie schronienia spełniającego minimalne warunki pozwalające uznać je za
pomieszczenie mieszkalne.30 Miejsce spełniające warunki mieszkalne to takie, które nadaje się do stałego
przebywania bez narażania zdrowia, i które umożliwia zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych: noclegu,
zachowania higieny osobistej, sporządzania posiłków”31.
Drugą definicję stanowi definicja zawarta w ustawie o pomocy społecznej, według której, „osoba bezdomna
– to osoba niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym w rozumieniu przepisów o ochronie praw lokatorów i
mieszkaniowym zasobie gminy i niezameldowaną na pobyt stały, w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i
29
A.Duracz-Walczak, Portret zbiorowości ludzi bezdomnych województwa pomorskiego, raport z badania,
POMOST – O bezdomności bez lęku, Gdańsk 2002. s.50
30
Przeformułowana nieznacznie definicja zaproponowana przez A. Przymeńskiego, w: Przymeński A.,
Bezdomność – społeczno-ekonomiczne uwarunkowania zjawiska na przykładzie Poznania, Praca Socjalna 1997
nr 3.
31
Przeformułowana nieznacznie definicja zaproponowana przez Dr Annę Duracz-Walczak, w: Duracz-Walczak
A., W kręgu problematyki bezdomności polskiej – O ujednolicenie pojęć dotyczących bezdomności w Polsce,
Warszawa, Gdańsk 2001/2002
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
14
dowodach osobistych, a także osobę niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym i zameldowaną na pobyt stały w
lokalu, w którym nie ma możliwości zamieszkania”32.
Obie definicje są bardzo do siebie zbliżone, jakkolwiek jedna odnosi się do sytuacji legislacyjnej i sfery
administracyjnej naszego kraju, druga odnosi się raczej do rzeczywistej sytuacji egzystencjalnej (mieszkaniowej)
danej osoby, i co istotne kładzie nacisk na standard mieszkania, który w niektórych sytuacjach (np. domków
działkowych) wydaje się być kluczowym do określenia tego czy ktoś jest bezdomny, czy też znajduje się w
sytuacji „deprywacji mieszkaniowej” i jest bezpośrednio zagrożony bezdomnością sensu stricte. Zdarzają się
sytuacje gdzie określona osoba np. mieszkająca tymczasowo kątem u znajomych lub rodziny korzysta w świetle
obowiązującej ustawy z pomocy społecznej przysługującej osobom bezdomnym. W przekonaniu realizatorów
badania takie osoby są raczej w wysokim stopniu zagrożone bezdomnością lub innymi słowy znajdują się w
sytuacji „wykluczenia mieszkaniowego”, zatem nie zostały uwzględnione w badaniu właśnie w skutek
interpretacji definicji pierwszej. Obie, zatem definicje nie wykluczają się, ale wzajemnie się uzupełniają.
Ponadto należy pamiętać, że badanie realizowane jest w określonej rzeczywistości społecznej, administracyjnej i
legislacyjnej, konieczne jest zatem uwzględnienie wielu płaszczyzn oddziaływujących na problematykę
bezdomności.
Na potrzeby operacjonalizacji powyższych definicji osoby bezdomnej przyjęto i posłużono się Europejską
Typologią Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS33 wypracowaną specjalnie na potrzeby
badawcze przez FEANTSA34 i Europejskie Obserwatorium Bezdomności35. Typologia ta stała się zatem dla nas
najważniejszym elementem określającym grupę odbiorców naszego przedsięwzięcia.
Grupą docelową badania stały się zatem dwie z czterech kategorii osób bezdomnych i wykluczonych
mieszkaniowo: osoby bezdomne – „bez dachu nad głową”36 oraz osoby bezdomne – „bez własnego domu”37.
Zrezygnowano jednocześnie z badania dwóch następnych kategorii „nieadekwatnego” i „niezabezpieczonego”
(niestabilnego) zamieszkiwania, uznając, że w większości przypadków sytuacje te związane są z zagrożeniem
bezdomnością i zbadanie tej problematyki wymaga z goła innej metodologii badawczej.
Kategorię osób „bez dachu nad głową” nieco spolszczono i w analizie występuje ona pod nieco
upraszczającą nazwą „bezdomność pozainstytucjonalna”, przy czym pozainstytucjonalność wcale nie oznacza
tutaj całkowitej rezygnacji z usług oferowanych przez podmioty zajmujące się pomocą bezdomnym, a raczej
stan sporadycznego korzystania z pomocy i funkcjonowania przede wszystkim poza sferą oddziaływania
instytucji. W kategorii tej znajdują się przede wszystkim osoby, które wieczór i noc 9 grudnia 2005 spędzały
poza jakąkolwiek instytucją funkcjonującą całodobowo. Znajdują się w niej tzw. „rough sleepers” to znaczy
osoby „śpiące pod chmurką”, czyli osoby przebywające w tzw. miejscach niemieszkalnych takich jak, szałasy,
namioty, garaże i szopy; zsypy, węzły ciepłownicze, piwnice, klatki schodowe, wózkarnie, śmietniki i strychy,
parki, place, lasy, ławki, okolice dworców, wagony i bocznice kolejowe, domy do rozbiórki oraz zniszczone
opuszczone budynki oraz osoby przebywające w altanach i domkach na działkach ogrodniczych (o bardzo
niskim standardzie)
Kategoria ta opisuje tą część osób bezdomnych, które w sposób bezpośredni lub pośredni zagrożeni są utratą
zdrowia, mają utrudnione możliwości zaspokajania fundamentalnych potrzeb, zachowywania higieny,
spożywania posiłków czy zapewnienia godziwego noclegu. To co zatem konstytuuje tą kategorię to
niemieszkalny standard miejsca w którym dane osoby przebywają. W kategorii tej realizatorzy zdecydowali się
umieścić także osoby lub rodziny zamieszkujące domki i altanki działkowe o nieco „wyższym” standardzie,
umożliwiającym jednak zaspokajanie jedynie części podstawowych potrzeb a jednocześnie korzystających z
pomocy społecznej z powodu bezdomności.
Jednocześnie w realiach naszego województwa zrezygnowano z umieszczania w tej typologii podkategorii38
odnoszącej się do osób przebywających w noclegowniach. Osoby te zgodnie z ETHOS, czyli typologią
wyznaczającą pewien standard, mogą w tych placówkach przebywać jedynie w ciągu nocy, w ciągu dnia
zmuszane są do ich opuszczania, co w konsekwencji może prowadzić do dziennego pobytu w miejscach
niemieszkalnych np. dworcach. W noclegowniach takich istnieje olbrzymia rotacja osób, nikt nie posiada
własnego łóżka a rzeczy osobiste zdeponowane są na noc w specjalnych szafkach. Osoby zazwyczaj
korzystające z usług noclegowni to właśnie tzw. „rough sleepers” lub inne osoby potrzebujące tylko noclegu.
Podobnie jak w przypadku pierwszej podkategorii są to osoby niewątpliwe znajdujące się sytuacji kryzysowej,
32
Ustawa o pomocy społecznej 12 marca 2004r.
patrz Aneks nr 6
34
FEANTSA - Europejska Federacja Organizacji Pracujących z Ludźmi Bezdomnymi zrzesza około 100
podmiotów z całej Europy.
35
Instytut badawczy przy FEANTSA, zrzeszający naukowców krajów europejskich zajmujących się
problematyką bezdomności.
36
Roofless – zgodnie z ETHOS
37
Houseless – zgodnie z ETHOS
38
w ETHOS jest to podkategoria nr 2
33
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
15
uniemożliwiającej zaspokajanie podstawowych potrzeb życiowych. Jakkolwiek w rzeczywistości naszego
województwa, i zazwyczaj całej Polski, niezwykle rzadko spotyka się placówki funkcjonujące według tego
standardu nawet, gdy formalnie nazywają się noclegowniami. Wynika to z pewnego chaosu w nazewnictwie
oraz braku standaryzacji i specjalizacji placówek. Ponadto w okresie zimowym nawet placówki realizujące taką
usługę, według tego standardu, zazwyczaj wraz z pojawieniem się pierwszych mrozów, odstępują od jego
realizacji na rzecz zabezpieczania większej ilości miejsc całodobowych. Stąd placówki dla osób bezdomnych
nazwane noclegowniami umieszczone zostały w kategorii bezdomności instytucjonalnej „bez domu”.
Zdecydowano się natomiast pozostawić w tej kategorii jedyną w województwie pomorskim „ogrzewalnię”
funkcjonującą w Gdańsku. Otóż placówka ta faktycznie otwierana jest tylko na noc i w istocie skierowana jest
do osób, na codzień przebywających w miejscach niemieszkalnych i rekrutujących się z grupy „śpiących pod
chmurką”. Zadaniem ogrzewalni jest zapewnienie bezpiecznego i ciepłego miejsca pobytu w nocy (nie ma łóżek,
są tylko krzesełka), osobom które z różnych przyczyn nie chcą skorzystać z oferty placówkowej. W ogrzewalni
można przebywać pod wpływem alkoholu, jeśli to nie zagraża samej osobie bezdomnej i innym osobom.
Odbiorcy tej usługi sporadycznie korzystają z pomocy instytucji stąd zakwalifikowani zostali do kategorii
„bezdomności pozainstytucjonalnej”.
Drugą kategorię osób bezdomnych,„bez własnego domu” na potrzeby przejrzystości i czytelności raportu
przemianowano na kategorię „bezdomności instytucjonalnej”. W ramach tego podziału zakwalifikowano tutaj
wszystkie osoby, które przebywały w instytucjach zapewniających całodobowe schronienie. Znajdują się w niej
przede wszystkim te osoby bezdomne, które przebywają w placówkach zapewniających pomoc w postaci
schronienia (domy, schroniska, noclegownie, domy i schroniska dla samotnych matek), osoby bezdomne
przebywające w mieszkaniach treningowych (wspieranych i kontraktowych), zakładach penitencjarnych
(zakłady karne i areszty śledcze), w szpitalach i izbach wytrzeźwień.
Kategoria ta opisuje tą część osób bezdomnych, które w sposób bezpośredni lub pośredni nie są zagrożeni
utratą zdrowia, mają także możliwości zaspokajania fundamentalnych potrzeb, zachowywania higieny,
spożywania posiłków czy godziwego noclegu. Osoby te mają zapewnioną pomoc całodobową, a często oprócz
schronienia, osoby te mają dostęp do innych form pomocy np. finansowej, rzeczowej, psychologicznej czy
edukacyjnej. To co charakterystyczne dla tej kategorii osób to fakt nie posiadania własnego domu, w większości
przepadków osoby te nie posiadają własnego lokalu mieszkalnego lub nie mają do niego prawa (brak meldunku),
wprawdzie mają „dach nad głową” ale mają utrudnione możliwości zaspokajania potrzeb społecznych –
wyższego rzędu (brak prywatności, intymności, brak możliwości nawiązywania swobodnych relacji
międzyludzkich).
Główną zbiorowością ludzi bezdomnych reprezentowaną w tej kategorii to oczywiście dorośli mężczyźni,
kobiety oraz dzieci przebywające w wyspecjalizowanych całodobowych placówkach przeznaczonych dla osób
bezdomnych. Placówki te mają różne formy od schronisk o krótkim okresie pobytu poprzez domy o długim
okresie pobytu dla osób starszych po mieszkania treningowe oferowane usamodzielniającym się osobom
bezdomnym. Osoby pozostające w placówkach i mieszkaniach treningowych pomimo tego, że mają zapewnione
tymczasowe schronienie, w związku z brakiem własnego miejsca mieszkalnego, w myśl przyjętych definicji w
sposób oczywisty pozostają jednak osobami bezdomnymi. Do tej kategorii zakwalifikowano także osoby
przebywające na stancjach lub wynajmujące pokoje, a jednocześnie wspierane przez pomoc społeczną. Forma
taka rozpowszechniona jest w mniejszych gminach nieposiadających placówek dla bezdomnych, rozwiązanie
takie jest mniej „inwazyjne” oraz sprzyja zapobieganiu uzależnieniu od pomocy, ponieważ osoby pozostają
jednak w ich „naturalnym” środowisku.
W ramach tej kategorii zakwalifikowano także osoby, które przebywają w zakładach penitencjarnych.
Typologia ETHOS przewiduje zakwalifikowanie do kategorii „bez domu” jedynie osoby opuszczające instytucje
karne, a jednocześnie nieposiadające własnego miejsca zamieszkania, w konsekwencji po wyjściu skazanych na
bezdomność. Przy czym część krajów okres opuszczania zakładu ustala pomiędzy trzema a sześcioma, a czasem
dwunastoma miesiącami do wyjścia na wolność. Takie ujęcie tematu pomaga ustalić potencjalną liczbę osób,
które w stosunkowo niedługim okresie czasu najprawdopodobniej będą beneficjentami systemu pomocy
bezdomnym. W naszym badaniu niestety, pomimo podejmowanych starań, nie udało się ustalić liczby osób
opuszczających instytucje karne w przeciągu dwunastu miesięcy. Ustalono jednak precyzyjnie liczbę osób
bezdomnych w myśl obu przyjętych definicji. Jednocześnie zrezygnowano z uwzględniania w ramach badania
osób z bardzo długimi wyrokami pozbawienia wolności.
Kolejną grupą osób zakwalifikowaną w ramach tej kategorii to osoby bezdomne (zgodnie z definicjami)
przebywające w szpitalach. Umieszczono tutaj część osób bezdomnych przebywających w szpitalach w tym
także w szpitalach psychiatrycznych, przede wszystkim na odtruciu alkoholowym lub na terapii oraz część osób
przebywających także w Zakładach Opieki Zdrowotnej lub Leczniczej, gdzie podawane są różnego rodzaju
zabiegom rehabilitacyjnym. Ponadto umieszczono tutaj osoby bezdomne przebywające w izbach wytrzeźwień,
osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu mają tutaj zapewnioną całodobową opiekę i pomoc, stąd takie
sklasyfikowanie tego miejsca. W związku jednak z tymczasowym charakterem pobytu w izbach wytrzeźwień
(do czasu odzyskania trzeźwości) trudno orzec czy osoby bezdomne w nich przebywające rekrutują się z miejsc
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
16
niemieszkalnych czy też z placówek dla bezdomnych. Należy jeszcze podkreślić, że w województwie
pomorskim powoli zamykane są izby wytrzeźwień, a liczba osób bezdomnych w nich przebywających jest
śladowa.
Metoda tutaj przyjęta umożliwia wykonanie portretu lub fotografii bezdomności danego dnia w określonym
czasie i określonej przestrzeni, innymi słowy można powiedzieć, że umożliwia stworzenie stopklatki pewnego
procesu. Fotografia taka ma to do siebie, że prezentuje w sposób statyczny zjawisko dynamiczne, niesie to ze
sobą konsekwencje w postaci niepełnego ujmowania rzeczywistości, która „ciągle się dzieje”. Przykładowo
osoba bezdomna, która w trakcie badania przebywa w placówce, jeszcze tydzień temu spędziła wiele lat w
różnych miejscach niemieszkalnych. Wykorzystany przez nas podział ma charakter umowny, bo w dniu badania
w placówkach mogą przebywać osoby o profilu bezdomności pozainstytucjonalnej a w miejscach
niemieszkalnych osoby o profilu bezdomności instytucjonalnej. Choć sytuacja taka zapewne działa się rzadko, a
ankieterzy pytali także „gdzie dane osoby w ciągu roku przebywały najczęściej” to musimy brać to pod uwagę.
Pierwszorzędnym jest jednak w tym podziale wskaźnik łatwiejszego i bezpośredniego dostępu do szerokiego
spectrum pomocy. Ważnym jest też fakt możliwości monitorowania sytuacji i zapobiegania sytuacjom skrajnym
i krytycznym – o wiele łatwiejsze jest to w placówkach dla bezdomnych, ludzie w bezdomności
pozainstytucjonalnej mają utrudniony dostęp do tego rodzaju pomocy.
Należy zatem podkreślić, że taki portret sam w sobie nie jest rzeczywistością, jest jedynie jej odbiciem i
tylko fragmentem pewnego zjawiska. Do pełniejszego zrozumienia problematyki bezdomności konieczna jest
realizacja badań jakościowych ukazujących zagadnienie w szerszym kontekście czasowym i przestrzennym39.
Więcej informacji na temat metodologii podziału rodzajów bezdomności oraz zgodności tych podziałów z
Europejską Typologią Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS autorzy umieścili w podrozdziale
raportu poświęconemu konkluzjom i wnioskom.
Międzysektorowa współpraca
Istotnym i wydaje się kluczowym elementem metodologii realizacji takiego badania jest zawiązanie
współpracy z wieloma podmiotami zajmującymi się bezpośrednio lub pośrednio ludźmi bezdomnymi. Jeśli
myślimy o rzetelnym przygotowaniu badania w miejscach niemieszkalnych należy przedsięwziąć szeroko
zakrojoną współpracę ze wszystkimi instytucjami, które mają dostęp do tej problematyki, począwszy od służb
mundurowych (np. porządkowych) na grupach lokalnych społeczności skończywszy.
Pomorskie Forum wprawdzie jest głównym realizatorem projektu badawczego, ale de facto to właśnie
partnerzy tego przedsięwzięcia w głównej mierze odpowiedzialni są za sprawne przygotowanie i zrealizowanie
badania. Konieczne jest odpowiednio wcześniej zawiązanie możliwe najpełniejszych koalicji na rzecz badania.
Każdego roku realizatorzy badania zapraszają do współpracy wszystkie Ośrodki Pomocy Społecznej lub Ośrodki
Pomocy Rodzinie, Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie, placówki świadczące różnorodną pomoc ludziom
bezdomnym, Policję, Straż Miejską, Straż Ochrony Kolei, Służbę Więzienną, Straż Graniczną oraz Służbę
Zdrowia. Do realizacji przedsięwzięcia zachęcamy wszystkich prezydentów, burmistrzów i wójtów
województwa pomorskiego, ponadto nawiązujemy współpracę z wolontariuszami poprzez uczelnie wyższe gdzie
wykładane są nauki społeczne. Ważnym elementem realizacji tak dużego przedsięwzięcia jest nawiązanie
współpracy z masmediami. Zawiązanie i skoordynowanie tak szerokiej współpracy wymaga prawie półrocznego
wysiłku organizacyjnego.
W związku z tym, że Forum na potrzeby badania dzieli województwo na odpowiednie powiaty
uruchamiania do koordynacji całości Wojewódzkie Centrum Koordynacji i powołuje kilkunastu niezależnych
koordynatorów powiatowych, odpowiedzialnych za realizację badania na własnym terenie, konieczne jest
zawiązanie współpracy na poziomie wojewódzkim a potem przeniesienie jej na poziom lokalny. Rolą
koordynatorów powiatowych badania oprócz przygotowania i zrealizowania sondażu od strony organizacyjnej,
jest także odpowiednie przygotowanie i przeszkolenie osób zaangażowanych w realizację przedsięwzięcia w
miejscach poza placówkami pomocy. Za przygotowanie i zrealizowanie badania w instytucjach gdzie znajdują
się osoby bezdomne odpowiadają koordynatorzy wojewódzcy nadzorujący całość przedsięwzięcia.
Kolejną priorytetową kwestią w realizacji badania jest precyzyjne określenie roli poszczególnych partnerów.
Funkcjonuje tutaj podział mniej więcej odpowiadający podziałowi na bezdomność instytucjonalną i
pozainstytucjonalną. Część partnerów realizuje badanie w placówkach, w których przebywają osoby bezdomne,
część natomiast w miejscach poza nimi, czyli w miejscach niemieszkalnych oraz na terenie działek
ogrodniczych.
Pierwszym i jednocześnie najważniejszym podmiotem realizującym badanie poza placówkami są instytucje
pomocy społecznej. Ośrodki Pomocy Społecznej/Rodzinie w związku z tym, że są największym „organem
39
W ramach programu "Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy" zostaną
zrealizowane ilościowe i jakościowe badania profilu psychospołecznego osób bezdomnych jak również
dokonana zostanie diagnoza systemu pomocy osobom bezdomnym.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
17
wykonawczym” pomocy społecznej, dysponują dużą ilością pracowników socjalnych pracujących w terenie oraz
mają najlepsze rozeznanie w środowisku lokalnym, przyjmują na siebie rolę realizatorów badania w miejscach
niemieszkalnych oraz na terenach ogródków działkowych, a w niektórych wypadkach w szpitalach i izbach
wytrzeźwień. W większych miastach woj. pomorskiego ośrodki te maja wyodrębnione specjalne zespoły do
spraw osób bezdomnych, kierownicy tych zespołów w największych miastach zazwyczaj są jednocześnie
koordynatorami powiatowymi badania. Instytucje te dysponują naprawdę szeroką i obszerną wiedzą na temat
bezdomności pozainstytucjonalnej. Pracownikom socjalnym tych instytucji pracującym w terenie powierzona
jest niezwykle odpowiedzialna rola ankieterów badania. Pracownicy socjalni na codzień pracują w trudnych
warunkach i w ciężkich środowiskach, posiadają umiejętności i wykształcenie ułatwiające wchodzenie w rolę
ankieterów. Jednocześnie posiadają merytoryczne i praktyczne zaplecze umożliwiające udzielanie pomocy
ludziom w kryzysowych sytuacjach życiowych. Pracownicy tych instytucji zaangażowani są także w
sporządzanie map miejsc niemieszkalnych oraz innych pozainstytucjonalnych miejsc, w których mogą
przebywać osoby bezdomne. Można zaryzykować stwierdzenie, że to właśnie na tych instytucjach pomocy
społecznej spoczywa największy ciężar przygotowania i realizacji badania na własnym terenie.
Służby mundurowe takie jak Policja, Straż Miejska, Straż Ochrony Kolei czy Straż Graniczna wspomagają
ankieterów w realizacji badania w miejscach niemieszkalnych oraz na terenach ogródków działkowych. Rolą
tych służb jest przede wszystkim dyskretne zabezpieczanie bezpieczeństwa ankieterów realizujących badanie.
Funkcjonariusze ci nie wchodzą w rolę ankieterów i nie ingerują w realizację wywiadu, ponieważ mogłoby to
zaburzyć proces badawczy i wpływać na wyniki badania. Nieocenioną rolą tych służb jest także pomoc w
tworzeniu map miejsc pozainstytucjonalnych, w których przebywają osoby bezdomne oraz udostępnianie na
potrzeby badania środków transportu. W przypadku realizacji badania poza funkcjonującymi instytucjami ważne
jest, aby utworzone patrole z pracowników socjalnych, wolontariuszy i służb mundurowych mogły swobodne i
bez przeszkód się przemieszczać, docierając tym sposobem do możliwie największej liczby osób w określonym
czasie. Ponadto służby mundurowe zabezpieczają także pomoc w sytuacjach kryzysowych na przykład, gdy
istnieje wyraźne zagrożenie zdrowia lub życia osób bezdomnych przebywających w publicznych bądź
prywatnych miejscach nieprzeznaczonych do zamieszkiwania. Łączność, którą dysponują te służby
niejednokrotnie umożliwia szybszą i bardziej skuteczną interwencję. Zaangażowanie służb mundurowych w
realizację badania może także nieść ze sobą negatywne konsekwencje w postaci np. unikania lub wręcz
uciekania przed ankieterami części osób bezdomnych, sytuacjom takim staramy się zapobiegać poprzez nadanie
konkretnej i zrozumiałej roli tym służbom. Ponadto możliwe negatywne konsekwencje są niewspółmiernie małe
w porównaniu do korzyści płynących z zaangażowania służb mundurowych w akcję.
Na potrzeby realizacji badania w miejscach pozainstytucjonalnych angażujemy także pracowników
organizacji pozarządowych działających na terenie województwa w obrębie problematyki bezdomności (np.
streetworkerów, pracowników socjalnych, opiekunów w placówkach, psychologów itp.) oraz studentów
zazwyczaj czwartego lub piątego roku kierunków nauk społecznych. W związku z tym, że są to osoby znające
problematykę bezdomności lub mają przygotowane do realizacji wywiadów realizują one wespół z
pracownikami socjalnymi rolę ankieterów badania. Znajdują się tym samym niejako na głównym froncie
badania i realizują kluczowe dla sondażu role.
Na potrzeby przeprowadzenia badania w miejscach nieprzeznaczonych do zamieszkiwania, w których
przebywają jednak osoby bezdomne, tworzone są kilku osobowe patrole (najwięcej pięć osób). Patrole te
powstają z osób rekrutujących się z wyżej wymienionych instytucji i organizacji. W skład patrolu wchodzi
zazwyczaj dwóch lub trzech ankieterów oraz funkcjonariusze służb znający dokładnie teren, na którym
realizowane jest badanie. Partole te wyposażone są w narzędzia niezbędne do przeprowadzenia wywiadów w
trudnych warunkach (np. latarki).
W realizację badania w miejscach instytucjonalnych, w których przebywają osoby bezdomne, angażujemy
przede wszystkim osoby pracujące w tych podmiotach. Zazwyczaj są to osoby wyspecjalizowane w pracy z
ludźmi znajdującymi się w trudnych sytuacjach życiowych, są to też ludzie znający osoby bezdomne osobiście i
na co dzień z nimi pracujące. Sondaż w placówkach dla bezdomnych realizowany jest głównie przez
pracowników socjalnych, opiekunów, psychologów lub pedagogów zatrudnianych przez organizacje prowadzące
te placówki. Gwarantuje to rzetelne wykonanie badania. Badanie w placówkach penitencjarnych, czyli w
zakładach karnych i aresztach śledczych realizowane jest przez funkcjonariuszy służby więziennej. Podobnie jest
w szpitalach, które mają bardziej zamkniętą formę funkcjonowania, tam badanie realizowane jest przez
pracowników służby zdrowotnej. Sytuacja ma się zgoła inaczej w przypadku służb zdrowotnych pracujących w
szpitalach bardziej otwartych lub izbach wytrzeźwień, tam w zależności od ustaleń badanie realizują pracownicy
tych instytucji lub ankieterzy przez nas skierowani. Wypełnione kwestionariusze wywiadu zazwyczaj wysyłane
są bezpośrednio do centrum koordynacyjnego badania, a nie do koordynatorów powiatowych badania w
przypadku realizacji sondażu poza instytucjami. Za przygotowanie badania w sferze bezdomności
instytucjonalnej odpowiedzialne jest Wojewódzkie Centrum Koordynacyjne.
Efektem współdziałania wielu służb w trakcie badania jest niewątpliwie bardziej profesjonalny i rzetelny
sposób przeprowadzenia sondażu, ale rezultatem nieco mniej wymiernym jest integracja działań organizacji i
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
18
instytucji na codzień działających odrębnie w różnych sferach życia społecznego. Realizacja badania może być
zalążkiem szerszej i dalszej współpracy w obrębie problematyki bezdomności.
Przygotowanie badania
Przygotowanie realizacji badania wiąże się wieloma działaniami, jakie realizatorzy takiego projektu muszą
podjąć. Przygotowania wiążą się z przygotowaniem całej metodologii badania wraz z narzędziami badawczymi,
do tego celu przed każdym badaniem powołujemy interdyscyplinarny zespół badawczy, składający się z
ekspertów zarówno w zakresie bezdomności, jak i badań społecznych. Tak jak napisaliśmy to powyżej tworzone
jest Wojewódzkie Centrum Koordynacyjne odpowiedzialne za sprawną realizację badania oraz powoływani są
Koordynatorzy Powiatowi badania odpowiedzialni za fizyczne zrealizowanie sondażu w poszczególnych
powiatach województwa pomorskiego. Na poziomie tych osób odbywa się nawiązanie współpracy z ponad 100
organizacjami i instytucjami, realizowane są wszystkie spotkania i szkolenia, dystrybuowane są wytyczne,
instruktaże i narzędzia badawcze. Koordynatorzy ci odpowiedzialni są za realizację badania zarówno w
instytucjach, jak i miejscach pozainstytucjonalnych. Rolą tych osób jest także szybkie zebranie materiału
badawczego i przekazanie go do analizy.
Niezwykle istotnym elementem przygotowań badania terenowego w miejscach pozainstytucjonalnych jest
przygotowanie tzw. mapy miejsc pobytu osób bezdomnych. Odpowiednio wcześniej, zazwyczaj na miesiąc
przed badaniem, we współpracy z wymienionymi powyżej służbami powstaje wizualizacja miejsc
niemieszkalnych oraz ogródków działkowych, na których przebywają osoby bezdomne. Wpływ na wygląd
mapy, co kluczowe, mają także lokalne społeczności zamieszkujące dane dzielnice poszczególnych miast. Tutaj
zaś dochodzi do kolejnego ważnego elementu realizacji badania, otóż współpracy z masmediami. Realizatorzy
projektu zazwyczaj już na miesiąc przed realizacją badania rozpoczynają akcję informacyjną, służącą
upowszechnianiu sondażu. Do współpracy w przygotowaniu przedsięwzięcia zaproszone są masmedia,
pomagają one zwrócić się z apelem do mieszkańców danego terenu, z prośbą o wskazywanie miejsc
niemieszkalnych, w których mogą przebywać i nocować osoby bezdomne. Informacje takie spływają
bezpośrednio do realizatorów badania, wzbogacając i uzupełniając jednocześnie przygotowywane mapy.
Badanie realizowane jest w okresie zimowym zatem większość masmediów jest naprawdę otwarta na
współpracę w tym zakresie. Ponadto jak pokazują nasze doświadczenia, media są żywo zainteresowane zarówno
przygotowaniami do badania, jak i jego realizacją, dziennikarze często uczestniczą w realizacji badań w
miejscach pozainstytucjonalnych. Takie zaangażowanie masmediów możliwe jest jedynie po wcześniejszym
dokładnym określeniu zasad takiej współpracy. Każdego razu przed rozpoczęciem badania Forum zwraca się do
przedstawicieli masmediów o nie utrudnianie realizacji spisu poprzez m.in. poszanowanie godności i prawa
samostanowienia osób bezdomnych.
Kolejnym ważnym elementem przygotowania i zrealizowania badania, szczególnie w dużych miastach, jest
zorganizowanie w dniu badania sztabu badawczego, w którym odbywa się odprawa wszystkich ankieterów i
służb wspomagających realizację spisu. Takie praktyczne rozwiązanie umożliwia uszczegółowienie kwestii
organizacyjnych i metodologicznych związanych z realizacją wywiadów (np. ostateczny rozdział patroli na
podstawie mapy). Pomaga także sprawniej koordynować akcję, sztab może być także miejscem gdzie zjeżdżają
wszystkie patrole po wykonaniu działań badawczych, umożliwia to niejako z marszu określenie wstępnych
wyników sondażu. Wzorcowe niemal w tym zakresie działania podjęli podczas tego badania realizatorzy z
Gdyni, rozwiązania tutaj zastosowane warto wdrażać w innych dużych miastach.
Czasookres badania
Badanie zatytułowane „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa
Pomorskiego” trwało cały dzień 9 grudnia 2005 roku. Wprawdzie badanie w miejscach pozainstytucjonalnych
zakończyło się około godziny 3 nad ranem 10 grudnia, to przyjmuje się, że badanie było realizowane przede
wszystkim 9 grudnia.
Analogicznie do podziału na bezdomność instytucjonalną i pozainstytucjonalną w stosunku do każdej z
tych dwóch kategorii zastosowano różny czasookres realizacji spisu. Otóż, jeśli idzie o ludzi bezdomnych
przebywających w instytucjach umożliwiono tutaj realizację badania w przeciągu całego dnia, natomiast w
przypadku realizacji sondażu w miejscach niemieszkalnych przyjęto, że spis rozpocznie się od godziny 2000 we
wszystkich powiatach województwa. Przyjęta metoda w zamiarze realizatorów zmniejsza ryzyko podwójnego
liczenia/badania osób bezdomnych. W przypadku placówek i instytucji, w których przebywają osoby bezdomne
zdecydowano się na realizację spisu w ciągu dnia (rekomendowano jednak godziny wieczorne) z zastrzeżeniem
jednak konieczności weryfikacji danych po godzinie 2000. Decyzję tą podjęto, ponieważ wiele placówek posiada
znaczne ilości podopiecznych a realizacja wywiadów kwestionariuszowych wymaga jednak pewnego nakładu
czasu, co w przypadku realizacji spisu przez jedną lub dwie osoby komplikuje sytuację.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
19
Wieczorna godzina rozpoczęcia realizacji badania w miejscach niemieszkalnych (miejsca publiczne i
prywatne) skorelowana jest z faktem zmniejszania się w tych godzinach zjawiska przemieszczania się osób
bezdomnych. W godzinach wieczornych osoby bezdomne osiadają zwykle lub powracają do miejsc, w których
spędzają nocleg. W ciągu dnia dynamicznie przemieszczają się z miejsca do miejsca, a to na przykład
poszukując złomu, a to żebrząc a to w końcu korzystając z oferowanych w różnych punktach miasta posiłków.
Osiadanie w miejscach noclegów niekiedy odbywa się w późnych godzinach nocnych, tak się dzieje w
przypadku osób nocujących np. w kolejkach na bocznicach i w zajezdniach kolejowych. Realizatorzy badania
uznają, że jest to niewątpliwe najlepsza pora do realizacji spisu w tych miejscach pomimo tego, że jest też sporo
negatywnych skutków tego rozwiązania. Otóż niewątpliwym minusem takiej metody jest kłopotanie osób
bezdomnych np. przebywających na działkach w dość późnych porach dnia. Częstokroć ankieterzy musieli
dobudzać osoby bezdomne (czasem z alkoholowego czy narkotycznego snu), celem realizacji wywiadu. Pomimo
jednak późnej pory prowadzenia spisu są takie miejsca, jak na przykład dworzec kolejowy gdzie istnieje duża
rotacja a nowe osoby bezdomne pojawiają się do wczesnych godzin porannych. Ankieterzy, zatem patrolując
okolice dworca raz na jakiś czas zmuszone są ponownie wrócić w dane miejsce, to zaś może powodować
sytuację kilkakrotnego pytania tej samej osoby czy uczestniczyła w badaniu, to zaś niewątpliwe zaburza spokój a
czasem niestety sen wielu osób bezdomnych. Późna pora realizacji przedsięwzięcia sprzyja także zmęczeniu
ankieterów pamiętajmy, że spis odbywa się w niesprzyjających warunkach (mróz, ciemności, trudne warunki
higieniczne), w związku z tym, że wielu ankieterów, na codzień normalnie pracuje, badanie jest realizowane w
przeddzień dnia wolnego od pracy (u nas jest to piątek).
Okres zimowy
Badanie cyklicznie już realizowane jest w okresie zimowym (grudzień), zgodnie z zamysłem realizatorów
przedsięwzięcia jest to najlepszy okres do realizacji badania w tzw. miejscach niemieszkalnych, ponieważ
istnieje większa prawdopodobność dotarcia do dużej ilości osób w tych miejscach. W okresie zimowym
problemem bezdomności zmniejsza swoją dynamikę, zauważamy mniejszą rotacyjność i zdolność do
przemieszczania się osób bezdomnych funkcjonujących poza system pomocy stacjonarnej. Ponadto sytuacja w
wielu placówkach stabilizuje się, jeśli idzie o rotację osób. Część osób „migrujących”, przebywających przede
wszystkim w miejscach niemieszkalnych, w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi, osiada
tymczasowo na różnych działkach i altankach, zajmuje różnego rodzaju pustostany, przy czym zdarzają się także
przypadki „przeczekiwania” okresu zimowego w placówkach dla bezdomnych. Należy jednak przypuszczać, że
sytuacja taka zdarza się dość sporadycznie, o czym mogą świadczyć dość zapełnione placówki także w okresie
letnim, czyli w okresie sprzyjających warunków do „życia pod chmurką”. Placówki dla bezdomnych w woj.
pomorskim od kilku lat obserwują otóż właśnie taką sytuację. Przy czym należy podkreślić, że tezy tutaj
postawione mają bardziej odniesienie do praktyki i doświadczenia ludzi zajmujących się tą problematyką niż
znajdują potwierdzenie w badaniach empirycznych.
Wydaje się, że porównanie sytuacji osób bezdomnych w okresie zimowym i letnim byłoby ze wszech miar
słuszne i skądinąd pożyteczne. Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w związku z bogatym
już doświadczeniem w zakresie realizacji takich badań, powinno rozważyć możliwość realizacji sondażu w
okresie letnim, celem porównania wyników z zimy. Przewiduje się realizację następnego badania zimą 2007
roku, być może pożytecznym byłoby zrealizowanie sondażu także latem 2007 roku.
Kolejnym fundamentalnym powodem realizacji badania w okresie zimowym jest wymiar interwencyjny i
prewencyjny sondażu. Otóż okres zimowy dla wielu osób bezdomnych przebywających na dworcach, w
kanałach, węzłach ciepłowniczych i na działkach jest czasem znacznie podwyższonego ryzyka utraty zdrowia, a
nawet śmierci. Współpraca wielu służb podczas realizacji badania służy z jednej strony lepszemu dotarciu do
miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne, z drugiej strony idzie także o bardziej zintegrowaną pomoc
tym właśnie osobom. Badanie z jednej strony ma walor poznawczy, z drugiej strony walor praktyczny, w postaci
możliwości zaproponowania konkretnej oferty pomocowej ludziom bezdomnym, a także w sytuacjach
krytycznych np. zagrożenia życia daje możliwość interwencji. Doświadczenia realizacji już trzech takich badań,
pokazują, że wiele osób żyjących poza systemem pomocy instytucjonalnej często nie posiada elementarnej
wiedzy o przysługującej każdemu obywatelowi pomocy. Dlatego większość ankieterów to jednocześnie
pracownicy socjalni lub pracownicy organizacji pozarządowych, którzy posiadają wiedzę w zakresie możliwości
korzystania z pomocy, dodatkowo wyposażeni w ulotki o specjalistycznej pomocy świadczonej ludziom
bezdomnym na danym terenie. Realizatorzy badania kierują się tutaj maksymą, mówiącą o tym, że „odmowa
przyjęcia pomocy ze strony osoby bezdomnej, nie zwalnia nas z obowiązku ciągłego jej oferowania”. Nikogo w
państwie demokratycznym nie można zmusić do korzystania z pomocy, dlatego kluczowe jest nawiązanie
kontaktu, który umożliwia z jednej strony monitorowanie sytuacji, z drugiej ponawianie oferty pomocowej. Ten
aspekt badania jest o tyle istotny, że niegdzie w Polsce dotychczas nie uruchomiono jeszcze pełnowymiarowego
systemu monitorowania bezdomności „pozainstytucjonalnej”, choć działania w zakresie tworzenia tzw.
„outreach services” np. w postaci streetworkerów pojawiają się w kilku miastach Polski. Doświadczenia
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
20
realizatorów badania wskazują także na fakt znacznego zwiększenia się ilości beneficjentów różnorodnej
pomocy, tuż po realizacji badania socjodemograficznego wśród zbiorowości ludzi bezdomnych.
Realizacja wywiadu
Wywiad kwestionariuszowy, podobnie jak technika ankiety, należy do jednych z najpopularniejszych metod
badań społecznych. Metoda ta to krótko mówiąc rozmowa kierowana, w której biorą udział co najmniej dwie
osoby: prowadzący wywiad i respondent. Dlatego w wywiadzie zakłada się ścisłe współdziałanie ze sobą
badającego (ankietera) i respondenta (osoby bezdomnej). Współdziałanie to polega na stawianiu kolejnych pytań
jednocześnie próbując nakłonić respondenta do udzielenia wypowiedzi na temat będący przedmiotem badań.
Wywiad jako metoda naukowa i badawcza często wykorzystywana jest przez ośrodki badań opinii
publicznej w badaniach marketingowych, ale jest także dobrym narzędziem w badaniach społecznych, w tym
także w socjologii. Wywiad wykorzystuje komunikację bezpośrednią między badaczem a respondentem.
Wywiad kwestionariuszowy, o którym mowa, podobnie jak kwestionariusz ankiety należy do wysoko
standaryzowanych technik badań społecznych. Oznacza to, że rozmowa pomiędzy ankieterem a osobą bezdomną
odbywała się za pomocą uprzednio przygotowanego kwestionariusza, który został w sposób szczególny
ujednolicony i sformalizowany. Czy prowadzone przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności
w Gdańsku badania metodą wywiadu kwestionariuszowego spełniało wymogi rzetelnego badania terenowego?
Aby odpowiedzieć na to pytanie przyjrzyjmy się ogólnym zasadom przeprowadzania wywiadu
kwestionariuszowego.
Jednym z głównych założeń wywiadu jest fakt, iż badanie powinno być przeprowadzone w sposób
bezpośredni, czyli wymaga ono interakcji badacz – respondent. Obie strony muszą być fizycznie obecne w fazie
jego realizacji. W przypadku naszego badania zdecydowana większość wywiadów przebiegała właśnie w ten
sposób. Zdarzały się wyjątki odbiegające od tej reguły, na przykład, kiedy osoba bezdomna była pod wpływem
alkoholu. W takich wypadkach, kiedy rozmowa z respondentem była znacznie utrudniona, ankieter spisywał
szacunkowe dane. Dzięki temu zbadana osoba wchodziła w grupę przebadanych respondentów, ale jej
odpowiedzi w dużej mierze były brakami danych.
Podczas prowadzonych badań osoby, które przeprowadzały badania ściśle przestrzegały formuły pytań oraz
ich kolejności. Skonstruowany kwestionariusz wywiadu nie był jednakże identyczny dla wszystkich
respondentów. Podczas wypracowywania narzędzia badawczego postanowiono wyodrębnić osoby bezdomne,
które ukończył 18 lat i te, które były niepełnoletnie.
Podczas przeprowadzania wywiadów pogłębionych częstym utrudnieniem jest obecność tzw. osób trzecich,
czyli takich osób, które nie są głównymi respondentami, ale które podczas prowadzonych badań przebywają z
nimi. Podczas realizacji badań zdarzało się tak, że osoby bezdomne były w towarzystwie innych osób, które
osobami bezdomnymi nie były. Pomimo takich sytuacji nie obserwowano nadmiernego wpływu osób trzecich na
udzielane przez respondenta odpowiedzi. Rozmowa była przeprowadzona w sposób indywidualny jedynie z
osobą, z którą przeprowadza się wywiad. Jeden ankieter rozmawiał z jednym respondentem.
Zastosowana technika badawcza miała charakter bardzo ogólnych pytań mających za zadanie przede
wszystkim dokonanie opisu zbiorowości osób bezdomnych. W skład narzędzia wchodziły pytania zamknięte,
otwarte jak i półotwarte. Zastosowany kwestionariusz wywiadu był bardzo podobny do kwestionariusza ankiety.
Nie był on zbyt długi, a pytania w nim zawarte były ułożone jak najprościej (z przewagą zamkniętych). Taki stan
rzeczy spowodowany był nie tylko możliwościami komunikacyjnymi osób bezdomnych, ale również
ograniczonymi możliwościami osób, które przeprowadzały badania. W tym miejscu warto wspomnieć, że osoby
bezpośrednio zaangażowane w realizację badań nie były profesjonalnymi ankieterami, choć przed realizacją
badania terenowego większość z nich została przeszkolona w zakresie prowadzenia wywiadu. Dodatkowo każdy
z ankieterów otrzymał instrukcję (w załączniku), która mówiła między innymi o tym, na co należy szczególnie
zwracać uwagę podczas prowadzenia badań.
Dlaczego obecność ankietera jest taka ważna? Po pierwsze dlatego, że zmniejsza ona ilość nietrafnych
odpowiedzi, niezrozumienia treści pytań oraz ogranicza braki odpowiedzi. Ankieter zawsze może wytłumaczyć,
czy powtórzyć jakąś kwestię. Po drugie tylko ankieter zna sens zadawanych pytań i doskonale wie, jakich
informacji oczekuje od osoby bezdomnej. Dlatego podczas trwania badania badacz może nakłaniać w różny
sposób swojego rozmówcę, aby ten udzielił interesujących nas odpowiedzi.
Na uznane wyniki badań prowadzonych metod wywiadu kwestionariuszowego może mieć znaczenie wybór
odpowiedniego miejsca do przeprowadzenia badania Rolą badacza jest wybór takiego stanowiska, które zapewni
respondentowi bezpieczeństwo, intymność i swobodę. Poza tym powinno być ciche i spokojne, co gwarantuje
skupienie niezbędne do udzielenia poprawnych odpowiedzi. Należy unikać wszelkiego typu głośnych miejsc:
kawiarni, klubów, korytarzy szkolnych w trakcie przerwy itp. gdyż dekoncentrują one respondenta. Oczywiście
znalezienie odpowiedniego stanowiska do badania nie jest proste. Przy jego wyborze zdeterminowani jesteśmy
przez takie czynniki jak: czas, chęci i dostępność badanych. Dobrym miejscem przeprowadzenia wywiadu
kwestionariuszowego może być pusta klasa, pokój, czy mieszkanie respondenta. W przypadku prowadzonych w
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
21
roku 2005 badań nad osobami bezdomnymi trudno mówić o wyborze specyficznego miejsca badania. Metoda
badawcza polegała bowiem na tym, iż ankieterzy z założenia mają starać się dotrzeć do jak największej liczby
osób bezdomnych w jak największej ilości miejsc. Dlatego badania były przeprowadzane nie tylko w miejscach
przeznaczonych dla osób bezdomnych (schroniska, noclegownie, ogrzewalnie), ale również w tak zwanych
miejscach niemieszkalnych, takich jak ogródki, działki, altanki czy pustostany. Szczególnie w tych miejscach nie
można mówić o zapewnionej atmosferze intymnej, cichej i relaksującej. Badanie przeprowadzane w grudniu po
godzinie 20 na dworcach, na strychach raczej nie sprzyjało przeprowadzaniu badań.
Kluczowym czynnikiem warunkującym właściwe przeprowadzenie badania jest odpowiednie zachowanie
badacza/ankietera w trakcie przeprowadzania wywiadu. Ankieter w tej metodzie musi dokładnie odczytywać
wszystkie pytania i odpowiedzi zawarte w kwestionariuszu wywiadu. Osoba badająca musi charakteryzować się
komunikatywnością i miłą powierzchownością. Swoim pozytywnym zachowaniem musi przekonać
potencjalnego respondenta do badania. Badacz powinien być dociekliwy, ale nie napastliwy w zadawaniu pytań.
Należy wystrzegać się polemik z respondentem, pouczania go, wszelkich form krytyki oraz okazywania swojej
wyższości. Oczywiście tego typu zachowanie jest typem idealnym. Nie zapominajmy jednak, że ankieter jest
tylko człowiekiem i zachowanie bezstronności w kontakcie interpersonalnym z respondentem nie przychodzi mu
łatwo.
Od czego zależy rzetelność przeprowadzonego wywiadu? Po pierwsze zależy od stopnia standaryzacji: im
bardziej standaryzowane są pytania, tym mniej narzędzie to zależne jest od badacza bądź ankietera, który się
nimi posługuje. Po drugie rzetelność zebranych wyników zależy od sposobu formułowania pytań: niejasno
sformułowane pytania nie gwarantują rzetelności. Po trzecie trafność danych zależy od tego, czy same pytania są
trafne jako wskaźniki teoretycznie zdefiniowanych cech. Na trafność danych uzyskanych w wyniku wywiadu
mają wpływ okoliczności sytuacyjne oddziałujące zarówno na odpowiedzi respondenta, jak na sposób, w jaki
zarejestruje je ankieter. Niewątpliwie na rzetelność uzyskanych wyników ma wpływ postępowe badawcze
zgodne z poszczególnymi etapami procesu badawczego. Podczas przygotowywania metodologii badawczej
wypracowywanej w toku cyklicznych spotkań ekspertów organizowanych przez Pomorskie Forum na rzecz
Wychodzenia z Bezdomności zadbano zatem o właściwe formułowanie pytań (pytania jasne i jednoznaczne),
dokładne określenie zmiennych niezależnych oraz o końcowe sporządzenie kwestionariusza wywiadu. Wydaje
się, że wszystkie powyższe warunki zostały w naszym badaniu spełnione, co gwarantuje wysoką jakość
zebranego materiału empirycznego.
Tytułem zakończenia podsumujmy kilka najistotniejszych faktów. Po pierwsze w badaniu
socjodemograficznym wśród zbiorowości ludzi bezdomnych w województwie pomorskim zastosowano
skategoryzowany (przeprowadzany ściśle według wcześniej przygotowanego planu) wywiad
kwestionariuszowy. Był to wywiad jawny, czyli taki, w którym respondent był poinformowany o tym, że
prowadzi się z nim wywiad, w którym respondent został powiadomiony o rzeczywistej roli badającego i celu
badań. Dodatkowo można powiedzieć, iż przeprowadzony wywiad był wywiadem jednorazowym.
Dwuletni odstęp w realizacji badania
Projekt badawczy zatytułowany „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych
Województwa Pomorskiego” realizowany jest w odstępie dwóch lat, począwszy od roku 2001. Główny
realizator i koordynator badania Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w poprzednich latach
rozważał przeprowadzenie badania w odstępach rocznych, jakkolwiek z uwagi przede wszystkim na dwa
czynniki, takich działań zaniechano. Pierwszym czynnikiem jest zbyt krótki jednak, bo roczny okres pomiędzy
badaniami, wyniki takich badań trudno porównywać, a jeśli nawet to trudno byłoby uznać je za miarodajne.
Forum uznało, że okres ten jest zbyt krótki, aby zauważyć poważne zmiany w problematyce bezdomności. W
realizacji badań porównawczych ważne także jest ugruntowanie wyników i poddanie ich krytycznej i
długotrwałej analizie, realizacja badania każdego roku utrudniałaby ten proces. Drugim kluczowym czynnikiem
jest fakt olbrzymiego wysiłku koordynacyjnego, jaki musi ponieść wiele organizacji i instytucji zaangażowanych
w realizację badania. Sondaż wprawdzie wprost i bezpośrednio nie wymaga od realizatorów bardzo dużych
nakładów finansowych, jakkolwiek pośrednio wymaga olbrzymiego zaangażowania koordynacyjnego.
Przygotowanie każdorazowo badania zabiera także dużo czasu, około pół roku wytężonej pracy zarówno
koncepcyjnej, jak i organizacyjnej. Realizacja przedsięwzięcia wymaga zaangażowania dużej ilości organizacji i
instytucji, na co dzień działających w różnych sferach, współdziałanie tych podmiotów wiąże się z kolei z
uczestnictwem olbrzymiej ilości osób. Przeprowadzanie sondażu w odstępach rocznych byłoby zatem dla tych
organizacji i instytucji zbyt dużym wysiłkiem organizacyjnym, angażującym zbyt wiele osób do działań jednak
nadprogramowych.
Zmiany metodologiczne w porównaniu z poprzednim badaniem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
22
Niemal na koniec tego rozdziału omówimy pokrótce zmiany metodologiczne w sposobie realizacji i
organizacji badania, jakie zostały wprowadzone w stosunku do poprzedniego badania zrealizowanego w roku
2003. Zaznaczamy przy tym, że zmiany te nie mogły mieć charakteru rewolucyjnego, ponieważ
uniemożliwiałoby to porównywanie wyników uzyskanych w poprzednich badaniach.
Pierwszą i najważniejszą zmianą w sposobie realizacji przedsięwzięcia było określenie grup docelowych
badania poprzez typologię ETHOS. Definicja operacyjna wyznaczająca poszczególne kategorie osób
bezdomnych pomogła w uporządkowaniu grup beneficjentów uczestniczących w wywiadach. Dotychczasowe
wyodrębnione przez nas kategorie uczestników badania pozostały te same, jakkolwiek inaczej zgrupowaliśmy i
zagregowaliśmy dane (wg. kategorii „bez dachu nad głową” i „bez domu”). Tutaj także zmieniono i uproszczono
nazewnictwo kategorii ETHOS.
Ważnym elementem zmian dokonanych w metodologii badania była rezygnacja z jednej grupy docelowej
sondażu a mianowicie w myśl definicji ustawowej - osób bezdomnych a jednocześnie przebywających „kątem u
znajomych lub rodziny”. Uznano z jednej strony, że są to osoby bardziej zagrożone bezdomnością, poza tym
metodologia naszego badania pozawala dotrzeć przede wszystkim do osób korzystających z pomocy społecznej,
natomiast uniemożliwia dotarcie do satysfakcjonującej i wyczerpującej zbiorowości tych osób. Należy
przypuszczać, że rezygnacja z tej grupy osób w badaniu obniżyła ogólną liczebność osób bezdomnych (w
poprzednim badaniu było to 361 osób).
Wprowadzone modyfikacje w metodologii mają przede wszystkim charakter uzupełniający lub
porządkujący. Zmiany dokonane w narzędziu badawczym omówione zostaną w rozdziale poświęconemu
kwestionariuszowi wywiadu.
Rzetelność badania
Zagadnieniem godnym kilku słów komentarza jest pytanie na ile przyjęta w tym badaniu metodologia
pozwala dotrzeć do wszystkich osób bezdomnych, a jednocześnie umożliwia rzeczywiste i wiarygodne
określenie skali zjawiska na terenie województwa. Otóż o ile możemy powiedzieć, że dzięki tej metodologii
badanie dotyczące skali bezdomności instytucjonalnej ma charakter wyczerpujący, to w przypadku badania skali
bezdomności pozainstytucjonalnej powiedzieć tego nie można.
Mnogość miejsc niemieszkalnych, w których przebywają osoby bezdomne, jednodniowy charakter sondażu,
ograniczone zasoby ludzkie i organizacyjne, możliwe ukrywanie się przed ankieterami w obawie przed
rzekomym „drugim dnem” spisu i inne czynniki ludzkie mogą wpływać na fakt niedocierania do wszystkich
potencjalnych odbiorców badania. Wymienione braki uniemożliwiają dokładne ustalenie potrzebnych danych
liczbowych. Uznaje się je jednak, podobnie jak przy spisach powszechnych, za wystarczające do określenia
struktury oraz wybranych elementów warunków życia danej zbiorowości. Możemy także powiedzieć, że wyniki
naszych badań według tej metodologii są zdecydowanie dokładniejsze niż wyniki spisu powszechnego, jeśli
chodzi oczywiście o określanie skali zjawiska bezdomności. Zresztą nawiasem mówiąc okazało się, że w
przypadku dwóch grup społecznych właśnie osób bezdomnych i migrantów, spis powszechny zrealizowany w
2002 roku, nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań.
Przyjęta przez nas metodologia nie ma charakteru wyczerpującego, stąd ciężko orzec o fakcie wzrostu skali
problematyki bezdomności nawet, kiedy liczby uzyskane w badaniu w porównaniu z poprzednimi badaniami
mogą fizycznie o tym mówić. Możliwe są wówczas dwie interpretacje występujące osobno lub jednocześnie,
pierwsza mówi o tym, że realizacja badania jest ciągle udoskonalana i to umożliwia lepsza realizację spisu, druga
mówi o tym, że faktycznie obserwujemy wzrost liczebności zbiorowości ludzi bezdomnych w porównaniu do
wyników z poprzednich badań. To co z niemal całą odpowiedzialnością możemy powiedzieć, oczywiście pod
warunkiem spełnienia wytycznych metodologicznych badania, to względny fakt, że danego dnia w określonej
przestrzeni nie było mniej osób bezdomnych niż ustalona w badaniu liczba. Przy czym musimy tutaj pamiętać o
możliwości tzw. podwójnego liczenia. Otóż w przypadku pojawienia się problemów z uzyskaniem odpowiedzi,
ankieterzy, zgodnie z wytycznymi, muszą ograniczyć się do oznaczenia płci i szacowanego wieku oraz w rubryce
UWAGI zaznaczyć z jakiego powodu uzyskanie odpowiedzi na pytania nie było możliwe, np. osoba znajdowała
się pod wpływem alkoholu, środków odurzających, odmówiła udzielania odpowiedzi, zbyt duże zbiorowisko
osób bezdomnych itp. Sytuacja taka może powodować konsekwencje w postaci kilkukrotnego uwzględniania
osoby w badaniu. Każdy ankieter przed przystąpieniem do realizacji wywiadu powinien najpierw zapytać się
osoby bezdomnej - czy uczestniczyła już w dzisiejszym badaniu, jeśli tak, należy odstąpić od jego realizacji.
Możemy założyć, że osoby niechętne do udziału w badaniu mogły tak odpowiadać, to zaś w połączeniu z
przemieszczaniem się osób bezdomnych mogło powodować właśnie np. podwójne liczenie tej samej osoby.
Realizatorzy sondażu sytuacji takiej starali się przeciwdziałać poprzez dość dużą koncentrację ankieterów i
podział na określone rejony podporządkowane konkretnym patrolom (ankieterzy po twarzach wiedzieli, kogo
spisano a kogo jeszcze nie).
Kolejną kwestią, którą należy podnieść jest wiarygodność uzyskiwanych odpowiedzi. Otóż musimy
pamiętać, że w badaniu tym opieramy się przede wszystkim na deklaracjach poszczególnych respondentów.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
23
Niewątpliwym zagrożeniem dla rzetelności i wiarygodności uzyskanych danych jest przekazywanie informacji
nieprawdziwych. Niestety takie zagrożenia niesie ze sobą sama metoda wywiadu lub ankietowania,. Realizatorzy
sytuacji tej starali się przeciwdziałać poprzez szkolenia ankieterów oraz udział w badaniu osób na codzień
zaangażowanych w pomoc, zatem często osobiście znających ankietowanych.
Badanie zatytułowane „Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa
Pomorskiego” z pewnością nie wyczerpuje tematyki i nie daje pełnej odpowiedzi na temat skali bezdomności w
naszym regionie. Niemniej wydaje się, że jest narzędziem w wysokim stopniu umożliwiającym precyzyjne
okazanie rozmiarów bezdomności instytucjonalnej i w znacznym stopniu przybliżającym do określania skali
bezdomności pozainstytucjonalnej. Ponadto pozwala w sposób minimalny określić zakres globalny bezdomności
a także umożliwia na podstawie zdobytych informacji analizowanie struktury bezdomności, jej podstawowych
danych socjodemograficznych oraz wybranych elementów funkcjonowania osób bezdomnych. Materiał
badawczy uzyskany w ten sposób, dotarcie z pomocą do ludzi, na co dzień funkcjonujących poza zasięgiem
instytucji udzielających wsparcia oraz możliwość budowania międzysektorowych płaszczyzn współdziałania
różnych służb przekonuje realizatorów przedsięwzięcia o zasadności realizacji takich inicjatyw badawczych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
24
OPIS BADANIA TERENOWEGO
Przygotowanie
Decyzja o ponownym przeprowadzeniu badania zapadła podczas wiosennego spotkania w ramach
Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. Oficjalnie prace nad realizacją rozpoczęto już w
czerwcu 2005 roku. Powołany został kilkoosobowy zespół badawczy złożony z członków Forum oraz
Uniwersytetu Gdańskiego. Spotkania zespołu służyły przygotowaniu zmian w metodologii oraz narzędzi
badawczych zgodnie z postulatami pochodzącymi z roku 2003. Zespół dokonał także wyboru 17 koordynatorów
powiatowych odpowiedzialnych za przeprowadzenie sondażu na terenie poszczególnych powiatów.
Przygotowania badania od strony organizacyjnej powierzone zostały sekretariatowi Forum, tam
przygotowano logistycznie sondaż, m.in. nawiązano współpracę z ponad 100 organizacjami i instytucjami
realizującymi spis (wysłano dwukrotnie około 700 sztuk korespondencji zawierających pisma, wytyczne,
instruktaże, kwestionariusze itp.). Sekretariat powielił także wszystkie niezbędne materiały i narzędzia badawcze
(wyprodukowaliśmy ponad 10 000 kwestionariuszy). Realizacja badania została objęta patronatem Wojewody
Pomorskiego oraz Marszałka Województwa, poparta także apelem i rekomendacją współpracy skierowaną do
podmiotów mogących wziąć aktywny udział w realizacji sondażu.
Faza przygotowawcza od strony nawiązania współpracy z pewnością nie była już takim wysiłkiem dla
organizatorów przedsięwzięcia w związku z tym, że było to już trzecie z kolei badanie. Większość służb,
organizacji i instytucji uczestniczyła już w sondażu, zatem ścieżki współpracy zostały przetarte. Zorganizowane
zostało na początku listopada spotkanie wszystkich służb na poziomie wojewódzkim odpowiedzialnych za
sprawne przeprowadzenie spisu, większość osób reprezentujących różne środowiska znała się już z poprzednich
akcji. Umożliwiło to sprawniejsze i szybsze przygotowanie akcji zarówno w placówkach, jak i miejscach
niemieszkalnych. Realizacja badania poprzedzona została także szeregiem spotkań koordynatorów powiatowych
na terenie wyodrębnionych powiatów. Spotkania te połączone były z mini szkoleniami nt. metodologii realizacji
spisu oraz korzystania z narzędzi badawczych.
Dzień 9 grudnia 2005r.
We wszystkich placówkach na terenie województwa pomorskiego, choć wiemy, że z tym było różnie,
badanie rozpoczęto w ciągu dnia, podyktowane to zostało ilością osób w schroniskach i noclegowniach, dbając
jednak o wiarygodne dane, po godzinie 20:00, zweryfikowano zebrane w ciągu dnia informacje. Jako
koordynatorzy odpowiedzialni za przeprowadzenie sondażu w placówkach, musimy przyznać i oddać należne
zasługi wyjątkowej sprawności, z jaką akcja przebiegała w schroniskach i noclegowniach. Jeśli zaś chodzi o
badanie w Zakładach Karnych oraz Aresztach Śledczych zostało ono przeprowadzone z niezwykłą wprost
operatywnością przez pracowników służby więziennej, zresztą ta rzetelność nie była już dla nas zaskoczeniem w
kontekście poprzedniej współpracy. W tym miejscu należy oddać cześć Okręgowemu Inspektoratowi Służby
Więziennej z siedzibą w Gdańsku, którego to przedstawiciel podjął się koordynacji akcji w placówkach
penitencjarnych podlegających inspektoratowi. Badanie zrealizowały także dwa inne Inspektoraty w Bydgoszczy
i Koszalinie, których kilka placówek mieści się na terenie naszego województwa. Badanie także bez zarzutu, w
pełnej zgodzie z metodologią zrealizowali pracownicy służby zdrowia, szczególnie w szpitalach
psychiatrycznych i Zakładach Opieki Zdrowotnej badanie zostało zrealizowane bardzo sprawnie i
profesjonalnie. Realizacja wywiadów, od strony metodologicznej i organizacyjnej, w instytucjach przebiegała
zasadniczo bez żadnych odstępstw od przyjętych wytycznych.
Realizacja badania w miejscach niemieszkalnych rozpoczęła się od godziny 20.00. Oczywistą rzeczą jest
niemożność przeprowadzenia takiej akcji w miejscach niemieszkalnych bez odpowiedniego przygotowania
polegającego między innymi na zawiązaniu współpracy z Policją i Strażą Miejską, zebraniu danych odnoszących
się do miejsc przebywania osób bezdomnych (w czym współpracujące służby były niezwykle pomocne i
użyteczne) czy odpowiedniego przygotowania ankieterów. Odpowiednio wcześniej pomorskie masmedia
poinformowane zostały o akcji. Jednocześnie prasa i radio upowszechniło informacje o tworzeniu bazy miejsc
pobytu bezdomnych, podając nr telefonów Forum i koordynatorów. Podobnie jak w poprzednim badaniu
otrzymaliśmy kilka bardzo cennych informacji od mieszkańców, były to przede wszystkim wiadomości o
nieznanych wcześniej miejscach niemieszkalnych. Do badania w miejscach niemieszkalnych zaangażowała się
Służba Ochrony Kolei oraz Straż Graniczna.
Pracownicy socjalni Ośrodków Pomocy Społecznej, pracownicy organizacji pozarządowych oraz
wolontariusze pełniący tego wieczoru role ankieterów, zaopatrzeni w niezbędne latarki, wraz z Policją, Strażą
Miejską, Strażą Graniczną oraz SOK od godziny 20:00 odwiedzali altany, działki ogrodnicze, szałasy, namioty,
garaże i szopy, zsypy, węzły ciepłownicze, piwnice, klatki schodowe, wózkarnie, śmietniki i strychy, parki,
place, lasy, okolice dworców, wagony i bocznice kolejowe, domy do rozbiórki, opuszczone budynki i meliny.
Przed godziną zero odbyły się spotkania wszystkich ankieterów tzw. sztabów, podczas których padały ostatnie
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
25
ustalenia związane z podziałem rejonów, listą miejsc, które należy odwiedzić, wytycznymi odnoszącymi się do
przeprowadzenia sondażu. W przygotowaniach i realizacji sondażu wzięło udział około 500 osób. 9 grudnia o
godzinie 20:00 na ulice wyszło ponad 100 „patroli badawczych”. W samym Gdańsku było ich ponad 20. Dość
umiarkowane warunki atmosferyczne panujące w trakcie realizacji sondażu powodowały sytuację późniejszego
osiadania osób bezdomnych w miejscach noclegów, o godzinie 20 wiele z nich było opustoszałych, dopiero
około 23 osoby zaczęły doń spływać.
Nowością w realizacji sondażu był udział w nim na terenie trójmiasta czterech streetworkerów zajmujących
się pełnoetatowo pracą z ludźmi bezdomnymi. Pracownicy ci zostali zatrudnieni w ramach projektu „Agenda
Bezdomności…”, zadaniem ich jest realizacja szeroko rozumianej pracy socjalnej poza instytucjami, tam gdzie
ludzie bezdomni się gromadzą i przebywają. Streetworkerzy wnieśli znaczny wkład, w zarówno przygotowanie
map bezdomności pozainstytucjonalnej, jak i w realizację bezpośrednio badania. Oprócz miejsc niemieszkalnych
w potocznym tego słowa znaczeniu, ankieterzy odwiedzali także działki, altany i mieszkania. Tutaj może
pojawić się pytanie, dlaczego?. Otóż badanie zostało zrealizowane według definicji bezdomności przyjętych
przez członków Forum, na podstawie ich zdecydowano do bezdomności instytucjonalnej zakwalifikować osoby
przebywające na stancjach, w pokojach i mieszkaniach, w których wspierani i monitorowani są ludzie bezdomni.
Koordynacja i organizacja badania oraz współpraca między służbami przepływała doskonale. Podmioty
realizujące sondaż w miejscach niemieszkalnych doskonale znały swoje zadania i role. Koordynatorzy
powiatowi uczestniczący w terenowej realizacji badania utrzymywali ciągłą łączność z ankieterami oraz centrum
koordynacyjnym badania. Osoby, zatem odpowiedzialne za akcję otrzymywały aktualne informacje o realizacji
badania w terenie. Relacje składane na bieżąco przez koordynatorów oraz pracowników realizujących spis były
często przerażające, opisy miejsc, w których mieszkają osoby bezdomne, wykraczały często poza wszelkie
normy pojęciowe. Za przykład może posłużyć kilka osób, które egzystowało w wykopanej przez siebie „norze” i
innych „chatkach” znajdujących się w lesie. Pomimo tego, że pracownicy schronisk i pracownicy ośrodków
pomocy codziennie mają styczność z bezdomnością to wprost niewyobrażalny poziom zaniedbania zdrowia i
higieny, niektórych osób przyprawiał o dreszcze. Innym spostrzeżeniem ankieterów było fakt nietrzeźwości osób
przebywających w miejscach niemieszkalnych, około 80-90% osób ankietowanych w tych miejscach było pod
wpływem alkoholu. Pozytywnym efektem akcji było przetransportowanie wielu osób z miejsc niemieszkalnych,
do schronisk i noclegowni, niekiedy niezbędna była także interwencja medyczna. W wyniku akcji wiele osób
zgłosiło się także osobiście po wsparcie do Ośrodków Pomocy Społecznej czy organizacji pozarządowych.
Kilka słów należałoby powiedzieć o odbiorze badania przez samych ankietowanych. Otóż, w oparciu o
doświadczenia z poprzednich badań, nie było już dla nas zaskoczeniem życzliwe podejście osób bezdomnych do
badania. Wiedzieliśmy, że osoby bezdomne, szczególnie te żyjące w miejscach niemieszkalnych, z wyjątkową
ochotą udzielają informacji, że zjawiska napotykania niechęci lub agresji mają charakter jedynie incydentalny.
Mieliśmy świadomość poszukiwania oraz łaknienia kontaktu ze strony osób bez dachu nad głową. Całe badanie
utwierdziło nas w tym przekonaniu. Co więcej zdarzały się sytuacje w województwie pomorskim, gdzie
ankieterzy byli oczekiwani przez kilka dni, altanki lub inne miejsca były wysprzątane, a na okoliczność badania
ankieterzy częstowani byli np. gorącą herbatą. Zdarzały się sytuacje, gdzie ludzie przebywający w miejscach
niemieszkalnych sami się zbierali w określonych miejscach, poszukiwali ankieterów lub wcześniej się do nich
zgłaszali ułatwiając ankieterom realizację wywiadów. Sukces w tym wymiarze osiągnięty przez realizatorów jest
przede wszystkim efektem dotychczasowej świetnej współpracy służb oraz realnej pomocy oferowanej ludziom
znajdującym się kryzysowych sytuacjach.
Kilka uwag należy poświęcić sposobom realizacji wytycznych do badania w miejscach poza instytucjami.
Otóż w olbrzymiej większości ankieterzy oraz służby ich wspierające perfekcyjnie realizowały zalecenia
metodologiczne. Realizacja wywiadów przebiegała profesjonalnie i rzetelnie. Można oszacować, że około 90%
wywiadów właśnie w taki sposób przebiegała. Jakkolwiek zdarzały się incydenty odstępstwa od wytycznych,
kiedy to np. służby mundurowe angażowały się za bardzo w realizację wywiadów, zakłócając jednocześnie
proces badawczy (badanie z pozycji władzy). Zdarzały się sytuacje zgłaszane przed wszystkim przez
wolontariuszy, kiedy to rejonowi pracownicy socjalni świadomie pomijali niekiedy dane środowiska, gdzie
znajdowali się ludzie bezdomni, przypuszczalnie, dlatego, aby nie mieć większej ilości klientów. Niekiedy
pracownicy socjalni, szczególnie ci „przymuszeni” do realizacji badania przez zwierzchników Ośrodków
Pomocy Społecznej, wywiady realizowali w sposób niezgodny z wytycznymi (pospiesznie lub na podstawie
wywiadów środowiskowych, bez fizycznej obecności osób bezdomnych). Nie wykazywali także większej chęci
poszukiwania innych miejsc niemieszkalnych poza wyznaczonymi na mapie, ograniczającymi się do środowisk
klientów pomocy społecznej. Badanie także w niektórych miejscach trwało za krótko, co uniemożliwiało
teoretycznie na dotarcie do wszystkich potencjalnych osób. Niedopełnienie warunków realizacji badania miało
także niekiedy przyczyny obiektywne, np. w Gdyni w trakcie badania zakończony został mecz piłkarski lokalnej
drużyny, służby mundurowe nie chcąc prowokować kibiców i narażać ankieterów na potencjalne
niebezpieczeństwo, poprosiły o odstąpienie realizacji badania w pociągach miejskich (SKM). Sytuacje takie
jednak miały charakter incydentalny i nie mają generalnego wpływu na wyniki badania.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
26
Kolejny kilka uwag odnośnie realizacji badania przez ankieterów w miejscach niemieszkalnych (bo, tam
właśnie panowały najtrudniejsze warunki do przeprowadzania wywiadów) dotyczyć będzie sposobów
wypełniania kwestionariusza wywiadu. Otóż w przypadku wywiadów przeprowadzanych poza instytucjami, w
miejscach niemieszkalnych i na terenie ogródków działkowych pojawiło się kilkadziesiąt przypadków
niepełnego wypełniania kwestionariusza. Z jeden strony wynika to z warunków obiektywnych, bo np. ktoś
odmówił udziału w badaniu, z drugiej strony wynika z niestaranności ankieterów. Miejsca, do których docierali
ankieterzy odpowiadały przyjętej kategoryzacji i klasyfikacji miejsc możliwych do realizacji badania. Zdarzyło
się kilkakrotnie przeprowadzenie wywiadów na terenie domków działkowych, gdzie standard wyposażenia był
nieco wyższy (np. woda, elektryczność), jakkolwiek pobyt w tych miejscach uniemożliwiał zaspokojenie
wszystkich podstawowych potrzeb, a osoby w nich zamieszkujące korzystały z tytułu bezdomności z pomocy
społecznej oferowanej przez sektor publiczny i sektor organizacji społecznych.
Odpowiedzią na przedstawione powyżej problemy mogą być rekomendacje i decyzje podjęte przez
Pomorskie Forum podczas spotkania podsumowującego akcję. Decyzje te znajdują się w rekomendacjach
organizacyjnych w ostatnim dziele raportu poświęconego konkluzjom i wnioskom.
Badanie w miejscach niemieszkalnych zakończono po godzinie pierwszej w nocy, a niektórzy realizatorzy
pracę swoją zakończyli około 3 nad ranem. Badanie w miejscach pozainstytucjonalnych zostało
udokumentowane na taśmie filmowej, a z realizacji badania powstał kilkunastominutowy dokument filmowy.
Zbieranie danych i ich analiza
Kwestionariusze wywiadu z całego województwa pomorskiego spływały albo do koordynatorów
powiatowych akcji, albo bezpośrednio do centrum koordynacyjnego akcji. We wprowadzeniu danych do
programu statystycznego SPSS pomagali studenci socjologii Uniwersytetu Gdańskiego. Raport przygotowany
został we współpracy dwóch osób, Macieja Dębskiego, socjologa, pracownika naukowego Instytutu Filozofii i
Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego oraz Piotra Olech, pracownika socjalnego, pracującego w Pomorskim
Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. Oboje są koordynatorami Działu Badań, Analiz i Standaryzacji w
projekcie „"Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy" realizowanego w ramach IW
Equal. Raport stanowi materiał wyjściowy do podjęcia debaty w zakresie treści w nim zawartych, nie jest także
dokumentem zamkniętym, możliwe jest dokonanie w nim modyfikacji. Liczymy szczególnie, że część
poświęcona wnioskom i konkluzjom zostanie uzupełniona w znacznym zakresie przez środowisko instytucji
sektora publicznego i organizacji pozarządowych działających na polu problematyki bezdomności. Uzyskane
wyniki należy zoperacjonalizować na postulaty zmian systemowych, legislacyjnych i organizacyjnych
umożliwiających skuteczniejszą pomoc na poziomie profilaktyki, interwencji, pomocy doraźnej i rozwiązywania
problematyki bezdomności w wymiarze strukturalnym i jednostkowym.
Na koniec kilka słów uznania należy się także masmediom uczestniczącym w badaniu. W trakcie
przygotowań badania koordynatorzy nie ukrywali swoich obaw związanych ze współpracą z mediami.
Doświadczenia pierwszego sondażu pokazywały, że pogoń za materiałem niektórych reporterów odbywała się
często kosztem godności i anonimowości osób bezdomnych. W tym roku nie odnotowaliśmy żadnych
problemów w tym obszarze współpracy. Wprost przeciwnie. Należy skądinąd powiedzieć odrobinę ciepłych
słów o rzetelnym warsztacie reporterskim kilku dziennikarzy i redakcji. Tak, jakkolwiek by to brzmiało, istnieją
jeszcze tacy, którzy bezpośrednio, jako obserwatorzy, uczestniczyli w trudach ankietowania i docierania do osób
bezdomnych. Reporterzy ci w wielu przypadkach zachowywali daleko idącą dyskrecję, z szacunkiem i
respektem odnosili się do prawa zachowania anonimowości ludzi bezdomnych, korzystali też z rad i wytycznych
przekazywanych przez pracowników socjalnych. Łącznie ukazało się około 30 relacji, artykułów i programów
związanych z przygotowaniem i realizacją przedsięwzięcia. Oto kilka wybranych opisów radiowych i
prasowych, pochodzących z wycinków prasowych i udokumentowanych relacji radiowych:
„W całym województwie pomorskim odbyło się wielkie liczenie bezdomnych”40
„Ilu ich jest, jacy są i jakiej pomocy potrzebują? W województwie pomorskim odbyło się jednodniowe liczenie
bezdomnych. Prawie 500 pracowników socjalnych, policjantów i strażników miejskich odwiedzało miejsca,
gdzie żyją takie osoby”41
„Kanały, bocznice kolejowe, zsypy na śmieci, altanki i dworce odwiedzają dziś wieczorem pracownicy pomocy
społecznej w Pomorskiem. W całym województwie trwa spis osób bezdomnych”42
40
41
Bezdomni poddani ankietom; Gazeta Wyborcza, wydanie Trójmiasto (11.12.2005)
Jak można pomóc bezdomnym? Telewizja Polsat (12.12.2005)
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
27
„Jednodniowy spis bezdomnych przeprowadzono wczoraj w Pomorskiem. Akcja ma odpowiedzieć nie tylko na
pytanie, ile osób bez dachu nad głową przebywa w naszym województwie, ale jak najlepiej do nich dotrzeć z
pomocą. Pomorskie jest jedynym regionem w kraju, gdzie przeprowadza się takie badania.”43
„Aby nie szukać bezdomnych po omacku, uczestniczące w akcji instytucje już od kilku miesięcy sprawdzały,
gdzie bezdomni przebywają najczęściej.”44
„W całym województwie bezdomnych liczyło prawie 500 osób. W samym Gdańsku ankietujących patroli było
20. Punktualnie o godz. 20 ankieterzy rozpoczęli działania w miejscach, gdzie najczęściej można spotkać
bezdomnych, m. in. na gdańskim Dworcu Głównym.
- Rozmawiając z takimi osobami, należy zapomnieć, że jest się urzędnikiem i zapomnieć o urzędowym języku twierdził Dariusz Urtnowski, pracownik socjalny. - Inaczej ciężko się z nimi rozmawia. Alkohol, rozwód, brak
pracy, eksmisja - praktycznie każdy bezdomny wylicza takie powody stanu, w jakim się znalazł. Kazimierz ma
59 lat, z czego 19 spędził na działkach i dworcach w całym kraju. - Teraz czekam tylko, aż mi dadzą emeryturę,
bo trochę pracowałem. Wtedy wrócę na swój Śląsk i może nawet wynajmę mieszkanie - cieszył się
mężczyzna.”45
Już zupełnie na sam koniec prezentujemy poniżej relację radiową z przeprowadzania spisu w miejscach
niemieszkalnych46. Relacja jest opatrzona przypisami dookreślającymi niektóre dialogi.
Prolog
„Dochodzi 20, patrole są na miejscu, za kilka minut zaczynamy…” – głos koordynatora akacji
Sytuacja 1
(pukanie do drzwi)
„Dzień dobry, Halo?” – głos pracownicy socjalnej, ankieterki
(dalsze pukanie)
„…To jest anonimowe zupełnie, ja nie potrzebuję nazwiska.
Sam rok urodzenia Pani mi poda, dobrze?” – głos pracownicy socjalnej
„Sześćdziesiąty pierwszy” – odpowiada bezdomna kobieta
„Ma pani dowód osobisty?” - pyta pracownica socjalna
„Nie mam, bo mi ukradli” – odpowiada kobieta
„Dobra. Ostatnie zameldowanie na pobyt stały?” – pracownica
„Rumia” – odpowiada kobieta
„Czy jest pani ubezpieczona zdrowotnie?” - pracownica
„Nie”- kobieta
„Czyli z pomocy Pani żadnej nie korzysta?”
„Nie”…
„Czyli w przeciągu ostatnich 12 miesięcy mieszkała Pani tu?” – dopytuje pracownica socjalna
„Tak od zeszłego roku, od września. Myśmy na Rumi żeśmy wynajmowali pokój, a później nie było nas stać, na
płacenie czynszu. Nie? – bezdomna kobieta”.
Sytuacja 2
„Tu jestem osiem. Dwanaście lat” – mówi głos mężczyzny
„Przyczyną bezdomności u ciebie, co było? – dopytuje pracownica (ankieterka)
„Wymeldowanie” – odpowiada bezdomny mężczyzna
Sytuacja 3
„Powiedziałam dość tego, ja nie jestem worek treningowy.
Były wojskowy – opowiada inna bezdomna kobieta i dalej kontynuuje
42
Wielkie liczenie bezdomnych; RMF FM (9.12.2005)
Akcja na dworcach i piwnicach. Liczyli bezdomnych; Dziennik Bałtycki (10-11.12.2005)
44
Akcja liczenia bezdomnych w Pomorskiem; Portal Wirtualna Polska (9.12.2005)
45
Liczenie bezdomnych; Dziennik Bałtycki (12.12.2005)
46
Bezdomni; Tomasz Nalikowski; Radio Gdańsk (12.12.2005)
43
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
28
„Teraz mnie wyrzucił z domu, bo się do domu spóźniłam, godzinę, bo pociąg mi uciekł.
Potrafił o dwunastej w nocy nas obudzić, bo zeszyt krzywo leżał albo sweter źle ułożony był.
On bił, czym popadło ja dostawałam pasem wojskowym, butami wojskowymi, czym się dało” – opowiada
kobieta…
„Miałam 17 lat
Powiedziałam dość, wyszłam!
Tak jak stałam tak wyszłam
Ja miałam…
Ja z Internatu wróciłam
Miałam plecak, buty, kurtkę
Matka powiedziała, że mnie szukała…
Jakby mnie szukała to by mnie znalazła” – opowiada kobieta bezdomna
Sytuacja 4
„Pan otworzy” – głos pracownicy socjalnej (ankieterki)
„No słucham” – niewyraźny głos, zza drzwi
Skrzypienie drzwi
„Dzień dobry, Panu” – pracownica socjalna
„Aaaa i śmiechy
Pani Marzena!!!” – poznają pracownicę
„No, a ile was tam jest w środku?” – pyta ankieterka
„Pani, co?” – pyta niewyraźnie bezdomny mężczyzna
No, co!, te ankiety mam do zrobienia” – oświadcza pracownica
„No, jakie ankiety znowu?” – pyta bezdomny mężczyzna
„Dzisiaj jest spis bezdomnych” – oświadcza ankieterka
„A przecież mieliście przecie przyjść jedenastego, nie?
U nas w radio mówili, nie? ” - nieco bełkotliwie bezdomny mężczyzna
Słychać wchodzenia do pomieszczenia
„Sama, Ale sama dykta!!!” – mówi pracownica
„Bo się rozlała” – odpowiada bełkotliwie drugi bezdomny
Sytuacja 3
Szczekanie psa
„Jest jeszcze suczka, która jest cała brązowa, ale tylko ten kudłaty był taki jeden …
Proponowali mi 600 zł za psa …
Sprzedałam” – opowiada bezdomna kobieta
„…Za zwierzaka sprzedał? - bezdomna kobieta
„No, co jeszcze?”
Mojego bandziorka?
Bo on się bandziorek wabi, ten pies” – odpowiada kobieta
„Miałam kota, co się krowa wabił, ale myszy mu mogły po nosie chodzić, a on nic nie robił”
Sytuacja 5
„Zadymione tutaj tak, że ho ho…” - męski głos ankietera
„Tytoń własnej roboty” – pada odpowiedź osoby bezdomnej
Sytuacja 4
„Dlaczego się pan z Krakowa wyprowadził?” – pyta pracownica socjalna
„No bo zaczęli nas objeżdżać z braciszkiem i z mamusią” – odpowiada bezdomny mężczyzna
„Czyli pan zostawił mieszkanie z własnej woli i się wyniósł” – puentuje ankieterka
Powrót do sytuacji 3
„Szczury teraz ganiają po kuchni
Całe kakao mi ostatnio zeżarły” – bezdomna kobieta
„Koty nic nie reagują?” – pyta dziennikarz
„Kot poszedł sobie gdzieś na lofry” – odparowuje kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
29
Sytuacja 2
„No z pracy, ze złomu, ze zbierania puszek” – oświadcza bezdomny mężczyzna
„Czyli zbieractwo” – podsumowuje ankieter
„Przyczyną bezdomności u Pana było?” - pyta dalej
„Eksmisja” – odparowuje mężczyzna
Sytuacja 3
„Przecież wszyscy wiedzą, że my mamy prąd z estakady47” – opowiada bezdomna kobieta
„No tak” – wtrąca dziennikarz
„Zimą jest fajnie” – kontynuuje
„A tam nie ma?” – dopytuje dziennikarz
„No przecież zanim się ściemni, to oni dopiero zapalają” – dalej kobieta
„A no tak, to połączone” – zauważa dziennikarz
„A wcześniej nie? Dynamo?” – opisuje kobieta
„Myśmy tu trzy lata bez prądu mieszkali
Teraz to jeszcze pranie we Frani robię, a tak to tara metalowa i prane” – kobieta
„Kiedyś do nas z wpadli z Jedynki
Kto płaci za prąd?
A ja niewiele myśląc mówię …
Szczurek.
No, co miałam im powiedzieć?”48 – opisuje bezdomna kobieta
Sytuacja 6
„Gdzie teraz jedziemy?” – pyta dziennikarz
„Mały Kack, jedziemy na opuszczoną posesję gdzie, został wyburzony budynek, mieszka pod chmurką” –
odpowiada strażnik miejski
„Ze względu na jego stan zdrowia i warunki atmosferyczne przewieziemy go do noclegowni” - kontynuuje
Na miejscu
„A drugi kolega gdzie jest?
Czarnecki, czy jak mu tam jest? – dopytuje po dotarciu na miejsce strażnik
„A ja nie wiem gdzie jest” – odpowiada niezrozumiale bezdomny mężczyzna
„W długą dał, tak?” – upewnia się strażnik
„No, ale wcale nieźle popijacie widzę tutaj” – podsumowuje strażnik
…bełkot
„Super mocne, wyborowe” – opisuje strażnik
„Jakie wyborowe?” – wypiera się bezdomny
„Nigdzie nie jadę!!!” – oświadcza
„Zimno jest. Przemoczony jesteś, brudny.
I co ty chcesz przez zimę przetrzymać? Tu, przez noc?” – zachęca strażnik
„Ja nigdzie nie jadę!!!” – bełkotliwie bezdomny mężczyzna
„No wykąpiesz się, dostaniesz ciepły posiłek
I będziesz się zastanawiał, co ze sobą zrobić dalej” – kontynuuje zachęty strażnik
Już w noclegowni
„Jak się pan czuję?” – pyta pracownik noclegowni
„Bardzo dobrze” – bełkotliwie odpowiada bezdomny mężczyzna
„Kiedy się Pan ostatnio mył, kąpał, coś takiego?” – pyta pracownik
„O ja nie pamiętam” – niezrozumiale odpowiada dalej
„Nie pamięta pan?” – podsumowuje pracownik
„No dobrze, my Pana zatrzymamy, będzie Pan u nas do poniedziałku… – postanawia pracownik
47
Estakada to wiadukt w Gdyni, nieopodal, którego znajdują się kanały i działki, w których przebywają osoby
bezdomne.
48
Wojciech Szczurek – Prezydent Gdyni
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
30
„Ten Pan będzie wykąpany, znajdziemy jakieś ubranie, czyste, zostanie nakarmiony no i zostanie ułożony do
snu” – pracownik do dziennikarza
Sytuacja 3
„To co ja mam w domu, ten telewizor co stoi, to wideo, jedna wieża druga wieża
To wszystko z Peweksu jest!!!” – opowiada bezdomna kobieta
„Ja mam nawet discmana SONY, ktoś wyrzucił z papierami, wrzucił do kosza na śmieci.
Przecież ja mam telefon komórkowy ze śmietnika. Nokię 3210” – chwali się kobieta
Sytuacja 2
„Ja nie mam żadnej szansy, ja tu mogłem na promie pracować…
Brak zameldowania.
Ja bym bardzo chciał normalnie zarabiać na życie, normalnie…
Pan jest fachowiec, tak mi powiedzieli tutaj…
Proszę bardzo.
W dowód zajrzał…
Dziękuję” – opisuje problemy z uzyskaniem pracy bezdomny mężczyzna
Epilog
„Ja wrażenia” – dziennikarz do pracownicy socjalnej
„Wrażenia? Jak co roku” – odpowiada pracownica socjalna.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
31
OPIS NARZĘDZIA BADAWCZEGO
Jak już wcześniej wspomniano metodą, którą zostało przeprowadzone badanie to metoda
zestandaryzowanego wywiadu kwestionariuszowego. Kwestionariusz wywiadu dla osób dorosłych składał się z
25 pytań, z czego zdecydowana większość była pytaniami z jednokrotną możliwością wyboru. Wśród pytań, w
których respondent mógł zaznaczyć tylko jedną odpowiedź znajdują się pytania określające demograficzne
cechy respondenta, takie jak płeć, wiek (proszę podać swój rok urodzenia) czy wykształcenie (niepełne
podstawowe, podstawowe, zawodowe, średnie i wyższe). W przypadku pięciu pytań postanowiono, że
respondent może zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź (pytanie o to w jakich miejscach przebywał w ciągu
ostatnich 12 miesięcy, strukturalne i jednostkowe przyczyny bezdomności, źródła dochodu oraz motywy, dla
których nie pracuje.
Kwestionariusz i zawarte w nim pytania można podzielić według kilku obszarów badawczych, które
wyznaczają strukturę tego raportu. Po pierwsze mamy do czynienia z pytaniami określającymi miejsce
zamieszkania respondenta oraz z miejscami jego pobytu. Oprócz pytań o powiat, adres zamieszkania czy
ostatnie zameldowanie na stałe (na terenie województwa pomorskiego i poza nim) zadano również pytania o
miejsce, gdzie osoba bezdomna przebywała najczęściej w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy i czy mieszkała
tam samotnie, z całą rodziną, z dziećmi czy tylko z partnerem (partnerką). Spośród podanych odpowiedzi
(schronisko, noclegownia (placówki dla bezdomnych); stancje, pokoje wynajmowane; altanki, baraki na
działkach; pustostany; dworzec; klatki schodowe, strychy, piwnice; rury i węzły ciepłownicze; kątem u rodziny
lub znajomych; inne) respondent mógł wybrać maksymalnie 5. Zastosowanie w tym aspekcie pytania z
wielokrotną możliwością odpowiedzi pozwoliło odpowiedzieć nam na pytanie czy osoba bezdomna jest osobą,
która przebywa raczej w jednym miejscu czy też w ciągu roku zmienia swoje miejsca i formy zamieszkiwania.
Ponadto dzięki tak postawionemu pytaniu uniknięto w badaniu sytuacji, w której podczas badania osoba
zadeklarowała, że mieszka w placówce, a de facto, wprowadziła się do niej stosunkowo niedawno pomieszkując
przez większość roku na przykład na działkach w altance.
Bardzo ważnymi pytaniami były te, które odnosiły się bezpośrednio do czasu trwania w bezdomności oraz
przyczyn takiego stanu rzeczy. Pytanie o to, jak długo osoba badana jest osobą bezdomną postanowiono zadać
na ilościowym poziomie pomiaru. Dzięki temu w trakcie analizy statystycznej istniała możliwość wyliczenia
średniej ilości lat bycia osobą bezdomną. W przypadku pytań o przyczyny bezdomności postanowiono rozróżnić
przyczyny strukturalne związane z czynnikami zewnętrznymi (wypędzenie z mieszkania przez
rodzinę/współlokatorów z powodu konfliktów; ucieczka przed przemocą w rodzinie; wymeldowanie – decyzja
administracyjna; eksmisja; utrata noclegów w miejscu byłej pracy; konieczność opuszczenia domu dziecka na
skutek pełnoletniości; pozostawienie mieszkania rodzinie z własnej inicjatywy; zadłużenie; bezrobocie;
opuszczenie zakładu karnego) oraz przyczyny indywidualne odwołujące się do czynników wewnętrznych
(alkoholizm; narkomania; choroba psychiczna; rozpad związku partnerskiego czy własny wybór). Zarówno w
przypadku pierwszych, jak i drugich respondent mógł zaznaczyć maksymalnie trzy odpowiedzi.
Kolejnym blokiem pytań były pytania diagnozujące posiadanie przez osoby bezdomne różnych
dokumentów. Chodziło tutaj przede wszystkim o to czy osoby badane posiadają dowód osobisty, posiadają
ubezpieczenie zdrowotne, czy mają złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego/socjalnego, czy są na
liście osób oczekujących na mieszkanie, czy są zarejestrowani jako osoby bezrobotne lub poszukujące pracy w
Urzędzie Pracy oraz czy mają orzeczoną grupę inwalidzką/stopień niepełnosprawności.
W wywiadzie kwestionariuszowym znalazły swoje miejsce pytania odnoszące się do korzystania z pomocy
przez osoby bezdomne. Pomoc tę podzielono na dwojakiego rodzaju: pomoc organizowaną przez ośrodki
pomocy społecznej oraz przez organizacje pozarządowe. Pytano respondentów nie tyle czy korzystają z tej
pomocy, ale o jej rodzaj. Osoby badane mogły, więc zaznaczyć czy pomocą tą było zapewnienie noclegu,
posiłek, odzież czy wsparcie finansowe. Dodatkową kategorią była kategoria „nie korzysta”.
Z racji tego, iż problem bezdomności ściśle powiązany jest z problemem bezrobocia specjalnie
wydzielonym obszarem badawczym była aktywność zawodowa osób bezdomnych. Oprócz nominalnych pytań
czy respondent posiada kwalifikacje zawodowe, czy ma umowę o pracę, czy pracuje zarobkowo, zadano również
pytania o to, dlaczego nie pracuje. Czy to, że respondent nie posiada pracy spowodowane jest złym stanem
zdrowia, brakiem ofert pracy, nieodpowiednim wiekiem a może samą niechęcią do podjęcia pracy? Na te pytanie
staramy się odpowiedzieć w niniejszym opracowaniu.
Na końcu kwestionariusza zamieszczone zostały dwa pytania, które nie były czytane respondentowi, lecz
wypełniała je sama osoba prowadząca. Były to pytania, które posłużyły do wyodrębnienia dwóch bardzo
ważnych zmiennych niezależnych: obecne miejsce pobytu (Trójmiasto, poza Trójmiastem) oraz obecne miejsce
zamieszkania respondenta (w zdecydowanej większości pytanie mówiące o tym, gdzie zostało zrealizowane
badanie terenowe: placówka, szpital, zakład karny, izba wytrzeźwień, miejsca niemieszkalne, działki i altanki).
Analizując zebrany materiał w oparciu o literaturę przedmiotu postanowiono wyróżnić na potrzeby analizy
statystycznej kilka zmiennych niezależnych. Należą do nich płeć, wiek, wykształcenie oraz aktualne miejsce
pobytu respondenta (Trójmiasto, poza Trójmiastem). Obok tych podstawowych zmiennych określających
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
32
socjologiczny profil osoby bezdomnej postanowiono dołączyć dwie najważniejsze cechy, nieodnoszące się do
cech demograficznych osób badanych. Są to fazy bezdomności oraz rodzaj bezdomności (bezdomność
pozainstytucjonalna i instytucjonalna). Poniżej znajduje się metodologia ich wykształcania.
W przypadku faz bezdomności posłużono się podziałem zastosowanym przez Marka Jaździkowskiego w
„Pomoście” z roku 200049. Autor artykułu, analizując czas pozostawania w bezdomności, dzieli go na pięć faz.
Faza pierwsza to faza wstępna (0-2 lata) polegająca na rozwoju syndromu bezdomności. Cechą
charakterystyczną tej fazy jest fakt, iż same osoby nie postrzegają się jako osoby bezdomne w dużej mierze,
dlatego, że w dowodzie osobistym wciąż widnieje zameldowanie. Nie przyznanie się do faktu bycia osobą
bezdomną to również doskonały mechanizm obronny, dzięki któremu nie mamy do czynienia z całkowitym
załamaniem się własnej wartości i godności. Faza wstępna trwa dwa lata, w ciągu których to kontakt z rodziną
ulega powolnemu słabnięcia. Kolejną fazą wyodrębnioną przez autora jest faza ostrzegawcza trwająca od 2 do
4 lat. Sytuacja braku domu nadal traktowana jest przez osobę bezdomną jako tymczasowa pomimo tego, iż więzi
rodzinne w ciągu roku praktycznie nie istnieją. Druga faza to okres, w którym w wielu przypadkach zaczynają
rosnąć zobowiązania finansowe (kary za przejazd bez biletu, mandaty, niezapłacone alimenty). Trzeci okres to
faza adaptacyjna trwająca od 4 do 6 lat. Przez ostatnie sześć lat osoba zdążyła bardzo mocno osadzić się w
strukturze środowiska osób bezdomnych, codziennie uczestnicząc ich w życiu. Warto zwrócić uwagę na fakt, że
w tej fazie zmniejsza się ilość prób wychodzenia z bezdomności a „poczucie winy wobec rodziny zostaje
zamienione na poczucie krzywdy”.
Faza chroniczna to okres trwający od 6 do 10 lat. W tej fazie mamy do czynienia z całkowitym
przystosowaniem się do warunków bezdomności. Brak kontaktów z rodziną, wygodne urządzenie się w
schronisku albo w innym miejscu niemieszkalnym pomaga im się przystosować do warunków ciągłego życia
poza własnym domem. Ostatnia faza opisywana przez autora to faza bezdomności trwałej trwającej więcej niż
10 lat. Bezdomny traci wszelką motywację do podejmowania prób wyjścia z bezdomności, nie potrafi
samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie. Bardzo często uzależniony jest od otrzymywanej przez ostatnie
dziesięć lat pomocy. W ostatnich dwóch kategoriach pojawia się problem racjonalizacji bezdomności poprzez
przekonanie jej pozornego wyboru.
W jaki sposób podczas badania została wyodrębniona zmienna fazy bezdomności? W kwestionariuszu
ankiety zadano pytanie o to ile lat respondent był osobą bezdomną? Na postawie tej zmiennej zostały stworzone
przedziały czasowe odpowiadające typologii Jaździkowskiego.
40%
30%
Fazy bezdomności
24,4%
18,7%
20%
19,3%
21,9%
15,6%
10%
0%
faza wstępna
faza
faza
faza
faza trwałej
ostrzegawcza adaptacyjna chroniczna bezdomności
Jak widać z powyższego wykresu najwięcej osób dorosłych pozostających w bezdomności to osoby w fazie
wstępnej (24,4%). Warto jednak zwrócić uwagę, że ponad połowa wszystkich osób badanych przekroczyła już
fazę adaptacyjną (19,3% to faza adaptacyjna, 21,9% - faza chroniczna, zaś 15,6% - faza trwałej bezdomności).
Przyglądając się średniemu wynikowi czasu pozostawania w bezdomności (6, 5 lat) można powiedzieć, iż osoby
bezdomne w województwie pomorskim znajdują się przeciętnie w fazie adaptacyjnej. Analizując
wyszczególnione fazy ze względu na kategorię płci należy jednoznacznie powiedzieć, iż w fazie wstępnej
przeważają kobiety. Kolejne dwie fazy (ostrzegawcza i adaptacyjna) reprezentowana jest podobnie zarówno
przez kobiety, jak i mężczyzn, natomiast najdłużej osobami bezdomnymi pozostają mężczyźni. Największe
różnice ze względu na płeć dostrzec można w ostatniej fazie (trwałej bezdomności), w której mężczyzn jest
prawie dwukrotnie więcej niż kobiet). Różnica pomiędzy kobietami a mężczyznami jest na tyle wyraźna, że
można ją uznać za statystycznie istotną ( χ
49
2
= 11,570; df = 1; p = 0,001; VC = 0,075 ).
Jaździkowski M., Syndrom bezdomności, Pismo Pomost, Gdańsk 2000, 9 i następne.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
33
40%
33,0%
30%
Fazy bezdom ności
22,6%
18,8%
18,7%
20%
20,7%
19,0%
22,6%
18,4%
17,0%
9,2%
10%
0%
faza w stępna
faza
faza
faza
faza trw ałej
ostrzegaw cza
adaptacyjna chronicznabezdom ności
m ężczyzna
kobieta
Analizując zebrane wyniki ze względu na miejsce pobytu respondenta (Trójmiasto i poza Trójmiastem) nie
obserwuje się statystycznie istotnych różnic ( χ
2
= 3,982; df = 4; p = 0,408;VC = 0,042 ). Można zatem
powiedzieć, że szczególne fazy bezdomności reprezentowane są w naszym badaniu podobnie bez względu na to,
czy osoba bezdomna zamieszkuje teren Trójmiasta czy nie.
40%
30%
Fazy bezdomności
24,1% 24,7%
18,7%18,8%
20%
20,9%
17,9%
23,0%
20,7%
15,7%
15,6%
10%
0%
faza wstępna
faza
faza
ostrzegawcza adaptacyjna
Trójmiasto
faza
chroniczna
faza trwałej
bezdomności
poza Trójmiastem
Jak poszczególne fazy bezdomności rozkładają się ze względu na wiek respondenta? Z całą pewnością
należy stwierdzić, iż obie zmienne są ze sobą powiązane ( χ
2
= 194,203; df = 16; p ≤ 0,001; VC = 0,147 ).
Faza wstępna w dużej mierze składa się z osób najmłodszych do 30 roku życia. Pozostałe procenty w tej fazie
rozkładają się w miarę równomiernie. Warto zwrócić uwagę, że istnieją osoby, które są osobami najmłodszymi a
znalazły się w długotrwałej fazie bezdomności (2,8%). Z drugiej strony możemy zaobserwować, że prawie, co
piąta osoba, która przekroczyła 60 rok życia (18,2%) znalazła się w fazie wstępnej – oznacza to, że w
bezdomność wchodzą nie tylko osoby młode, ale również osoby w podeszłym wieku. Pozostałe różnice w
poszczególnych fazach ze względu na wiek przedstawia poniższy wykres.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
34
60%
Fazy bezdomności
54,5%
50%
40%
28,0%
30%
24,7%
26,1%
23,3%
18,0%
18,2%
20%
16,0%
15,5%
17,1%
23,3%
20,4%
22,2%
19,0%
20,3%
25,7%
24,0%
19,1%
16,0%
16,6%
14,1%
13,3%
12,3%
9,4%
10%
2,8%
0%
faza wstępna
faza ostrzegawcza
do 30 lat
31 - 40 lat
faza adaptacyjna
41 - 50 lat
faza chroniczna
51 - 60 lat
faza trwałej bezdomności
powyżej 60 lat
W poszczególnych fazy bezdomności nie zauważono istotnych różnic ze względu na wykształcenie
respondenta ( χ
2
= 21,293; df = 16; p = 0,168; VC = 0,048 ). Z wykresu jednakże widać, że w fazie
wstępnej i chronicznej przeważa wykształcenie niepełne podstawowe. W przypadku fazy ostrzegawczej i
adaptacyjnej wykształcenie jest najbardziej zróżnicowane. Choć osób z wyższym wykształceniem było bardzo
mało w badanej zbiorowości można powiedzieć, iż przede wszystkim to osoby znajdujące się w ostatniej fazie –
fazie długotrwałej bezdomności.
40%
30%
Fazy bezdomności
25,7%
23,7%
21,2%
20,5%
18,9%
16,1%
20,2%
20%
16,7%
21,7%
22,3%
19,6%
18,4%
18,3%
18,8%
16,7%
24,7%
21,5%
17,2% 20,8%
14,8%
13,0%
19,1%
14,1%
9,4%
11,8%
10%
0%
faza wstępna
faza ostrzegawcza
niepełne podstawowe
faza adaptacyjna
podstawowe
zawodowe
faza chroniczna
średnie
faza trwałej
bezdomności
wyższe
Powyższa zmienna stanowiąca niejako opis poszczególnych etapów stawania się osobą bezdomną jest
oparta jedynie na kategorii czasu spędzonego w bezdomności. Ciekawym spojrzeniem na problem stawania się
osobą bezdomną wskazuje Stankiewicz w swoim opracowaniu50. Wyróżnia on pięć etapów przechodzenia w stan
bezdomności. Są nimi: etap załamania planu życiowego i rozpad rodziny, ubóstwo, różne wymiary stawania się
osobą bezdomna (kulturowy, egzystencjalny, psychologiczny, etyczno-moralny), przystosowanie się do
bezdomności, bezdomność właściwa utrwalona). Jak wskazuje autor proces i wyodrębnione w nim etapy
stanowią długą drogę, która nacechowana jest bardzo dramatycznymi problemami.
50
Stankiewicz L., Zrozumieć bezdomność, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyn 2002,
s.73 i następne
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
35
Etap pierwszy związany jest ze zwykłymi trudnościami życia codziennego, z którymi niektórzy sobie radzą
doskonale, a inni w ogóle. Załamanie się planów życiowych może być związane z wieloma dziedzinami
funkcjonowania człowieka w społeczeństwie. Większość z tych przyczyn może stać się, i zapewne tak się dzieje,
bezpośrednimi przyczynami bezdomności. Mowa tutaj na przykład o alkoholizmie, utarcie zdrowia, bezrobociu,
śmierci współmałżonka i innych sytuacjach krytycznych, które bardzo często zbiegają się w krótkim
czasookresie.
Etap drugi, związany bezpośrednio z ubóstwem, to skutek w dużej mierze bezrobocia, o którym mowa
będzie przy okazji przyczyn bezdomności. Powolne tracenie zasobów materialnych powoduje powszechne
obecnie w Polsce zadłużenie gospodarstw domowych. Przeciętna polska rodzina to rodzina żyjąca „na krechę”,
posiadająca kredyty pieniężne, często pod zastaw hipoteki, jaką jest mieszkanie. Niewydolność rodzinnego
portfela z czasem powoduje poczucie bezradności spowodowane ciągłą troską o to, jak powiązać przysłowiowy
„koniec z końcem”. W miarę trwania bezrobocia pogłębia się marginalizacja i izolacja społeczna. Etap trzeci to
stawania się osobą bezdomną. Połączone jest to nie tylko z ciągłym brakiem pracy i życiu w ubóstwie, ale
również z naturalnym „wyjściem z domu”. W tym etapie możemy wskazać na wyodrębniony wyżej przez
Jaździkowskiego „syndrom bezdomności połączony z poszczególnymi jego fazami. Etap czwarty to etap
przystosowania się do bezdomności. Związany jest on nie tyle ze zmianą miejsca zamieszkania (bo ta się już
dokonała wcześniej), ale bardziej ze zmianą osobowości osoby, która stała się bezdomną. Jedną z konsekwencji
zmian osobowościowych jest brak aktywności zmierzającej do poprawy własnej egzystencji. Zanika
samokrytycyzm, poczucie wpływu na własne sprawy, dbałość o wygląd oraz chęć walki o siebie. W tym etapie
według autora koncepcji mamy do czynienia z całkowitym utożsamieniem się z osobami bezdomnymi, przez co
drastycznie maleje ilość prób wychodzenia z bezdomności. Ostatni etap stania się osobą bezdomną to
bezdomność utrwalona – właściwa, w którym człowiek bezdomny jest z reguły osobą zdegradowaną.
Kolejną zmienną, która będzie prowadzić nas w dalszej części pracy do wykształcenia zmiennej niezależnej
jest zmienna mówiąca o aktualnym pobycie osoby bezdomnej. Z przeprowadzonych badań wynika, ze ponad
połowa osób zamieszkuje placówki bądź mieszkania treningowe/wspierane przeznaczone dla osób bezdomnych
(53,3%), prawie, co czwarta osoba bezdomna szuka mieszkania w tzw. miejscach niemieszkalnych np.
pustostanach, barakach, strychach, dworcach, itp. (22,8%). Trzecią grupę stanową osoby mieszkające na
działkach i altanach (16,3%), zaś około 3% w szpitalach bądź zakładach penitencjarnych. 0,4% respondentów
zbadanych zostało podczas pobytu w izbie wytrzeźwień.
Obecne miejsce pobytu respondenta
Ważne
Placówka, mieszkanie
treningowe/wspierane
Szpital
Zakład Penitencjarny
Izba Wytrzeźwień
Miejsca niemieszkalne
Działki i altany
Ogółem
Częstość
Procent
Procent
ważnych
Procent
skumulowany
1317
53,3
53,3
53,3
95
82
9
564
403
2470
3,8
3,3
,4
22,8
16,3
100,0
3,8
3,3
,4
22,8
16,3
100,0
57,2
60,5
60,9
83,7
100,0
Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć warto zwrócić uwagę na to, że w placówce częściej
zamieszkują mężczyźni niż kobiety zaś kobiet jest więcej na działkach i altankach. Różnice pomiędzy
zmiennymi są statystycznie istotne.
płeć
mężczyzna
kobieta
Ogółem
N
%
N
%
N
%
χ 2 = 38,930; df = 5; p ≤ 0,001;VC = 0,126
Placówk
a, stancja
1110
54,2%
205
48,9%
1315
53,3%
Obecne miejsce pobytu respondenta
Zakład
Izba
Miejsca
Penitencj Wytrzeźw niemieszkal
arny
ień
ne
Szpital
79
81
8
471
3,9%
4,0%
,4%
23,0%
15
1
1
93
3,6%
,2%
,2%
22,2%
94
82
9
564
3,8%
3,3%
,4%
22,9%
Ogółem
działki
I
altany
299
14,6%
104
24,8%
403
16,3%
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
2048
100,0%
419
100,0%
2467
100,0%
36
Poddając analizie uzyskane wyniki ze względu na lokalizację w województwie pomorskim (Trójmiasto,
poza Trójmiastem) należy stwierdzić, ze w przypadku terenów trójmiejskich więcej osób mieszka w placówkach
i na stancjach w porównaniu do osób spoza Trójmiasta. Wyraźne różnice występują również w kategorii miejsca
niemieszkalne, w których schronienia poszukują częściej osoby spoza Trójmiasta niż osoby zamieszkujące
Gdańsk, Sopot i Gdynię (ci mają większą możliwość zamieszkania w placówkach dla osób bezdomnych).
χ 2 = 214,952; df = 5; p ≤ 0,001;VC = 0,295
Obecne
miejsce
pobytu
respondenta
Trójmiasto
Poza Trójmiastem
Ogółem
N
%
N
%
N
%
Placówk
a,
stancja
692
61,4%
625
46,5%
1317
53,3%
Obecne miejsce pobytu respondenta
Zakład
Izba
Miejsca
Penitenc Wytrzeź niemies
Szpital
jarny
wień
zkalne
29
16
4
133
2,6%
1,4%
,4%
11,8%
66
66
5
431
4,9%
4,9%
,4%
32,1%
95
82
9
564
3,8%
3,3%
,4%
22,8%
Ogółem
działki
i altany
253
22,4%
150
11,2%
403
16,3%
Z powyższej zmiennej „miejsce pobytu respondenta” stworzono nową zmienna niezależną - rodzaj
bezdomności. Ze zmiennej miejsce pobytu. Powstała ona poprzez połączenie pierwszych czterech miejsc
(placówka i mieszkanie treningowe/wspierane, szpital, zakład penitencjarny, izba wytrzeźwień) oraz połączenia
miejsc niemieszkalnych z działkami i altanami. Rekodowania tej zmiennej dokonano w oparciu o typologię
ETHOS. Wynikiem łączenia kategorii powstała nowa zmienna – rodzaj bezdomności – w skład, której prawie
dwie trzecie osób badanych to osoby o bezdomności instytucjonalnej (60,9%), zaś 39,1% - pozainstytucjonalnej.
Przewiduje się, jak powiedziano w wyżej, że rodzaj bezdomności będzie w sposób istotny różnicował uzyskane
wyniki.
Częstość
Ważne
Bezdomność
Instytucjonalna
Bezdomność
Pozainstytucjonalna
Ogółem
Procent
Procent
ważnych
Procent
skumulowany
1504
60,9
60,9
60,9
966
39,1
39,1
100,0
2470
100,0
100,0
Poddając głębszej analizie zmienną rodzaj bezdomności należy powiedzieć, iż bezdomność instytucjonalna
nieco częściej jest udziałem mężczyzn niż kobiet. Zaobserwowana różnica ze względu na płeć jest różnicą
statystycznie istotną ( χ
2
= 12,693; df = 1; p = 0,001;VC = 0,073 ). W przypadku zmiennej miejsce pobytu
respondenta obserwuje się znaczące różnice w odpowiedziach na to pytanie: osoby o bezdomności
instytucjonalnej
jest
o
10%
więcej
w
trójmieście
niż
poza
nim
(χ
2
= 20,928; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,093 ).
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
37
1127
100,0%
1343
100,0%
2470
100,0%
Rodzaj bezdomności a płeć
100%
80%
62,5%
53,0%
60%
47,0%
37,5%
40%
20%
0%
instytucjonalna
pozainstytucjonalna
mężczyzna
kobieta
Rodzaj bezdomności a miejsce zamieszkania
100%
80%
65,8%
56,7%
60%
43,3%
34,2%
40%
20%
0%
instytucjonalna
Trójmiasto
pozainstytucjonalna
poza Trójmiastem
Gdyby pokusić się o odpowiedź na pytanie, jak przedstawiają się poszczególne fazy bezdomności w
poszczególnych rodzajach bezdomności doszlibyśmy do bardzo ciekawych wniosków. Po pierwsze można
powiedzieć, że zaobserwowane różnice są statystycznie istotne zaś korelacja pomiędzy obiema zmiennymi jest
mała, lecz istotna ( χ
2
= 42,823; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,136 ). Analizując zebrany materiał empiryczny
można powiedzieć, że bezdomność instytucjonalna w dużej mierze jest bezdomnością fazy wstępnej (28,8%
osób w tej kategorii bezdomności jest w fazie wstępnej). Analizując kategorię bezdomności pozainstytucjonalna
można dojść do wniosku, że prawie dwie trzecie osób w tej kategorii to osoby znajdujące się w późniejszych
fazach bezdomności (faza adaptacyjna – 22,9%; faza chroniczna – 23,5%, faza długotrwałej bezdomności –
17,5%). Oznacza to, że im osoba krócej pozostaje w bezdomności, tym częściej szuka schronienia w
schroniskach czy noclegowniach dla osób bezdomnych, im dłużej jest osobą bezdomną tym częściej migruje na
działki, do altanek bądź innych miejsc niemieszkalnych. Dokładne wyniki obrazuje poniższy wykres.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
38
Rodzaj bezdomności a fazy bezdomności
40%
35%
30%
28,8%
18,7%
18,7%
25%
17,4%
20%
22,9%
23,5%
20,9%
17,1%
17,5%
14,5%
15%
10%
5%
0%
wstępna
adaptacyjna
instytucjonalna
długotrwałej
bezdomności
pozainstytucjonalna
Kolejnymi analizowanymi zmiennymi jest wykształcenie oraz wiek osób badanych. Czy poszczególne
rodzaje bezdomności są różnicowane ze względu na te cechy demograficzne? Analizując zebrane wyniki ze
względu na rodzaj wykształcenia można powiedzieć, że istnieją nieznaczne różnice ze względu na wykształcenie
w poszczególnych rodzajach bezdomności ( χ
2
= 12,764; df = 4; p = 0,013;VC = 0,073 ). Bezdomność
instytucjonalną budują osoby z wykształceniem niepełnym podstawowym oraz średnim, pozainstytucjonalną –
przede wszystkim osoby bezdomne z wykształceniem średnim. W przypadku zmiennej wiek zaobserwowane
różnice są większe ( χ
2
= 28,315; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,107 ). Analizując dane można wysnuć
wniosek, że w bezdomności instytucjonalnej znalazły się przede wszystkim osoby najmłodsze oraz najstarsze.
W przypadku kwestionariusza wywiadu kierowanego do osób, które nie ukończyły osiemnastego roku życia
nie będzie mowy o fazach bezdomności ze względu na fakt młodego wieku bezdomnych dzieci. Pytania, które
zostały zadane tylko dzieciom to pytanie o posiadanie aktu urodzenia, o pełną bądź niepełna rodzinę, ilość dzieci
oraz czy dziecko uczęszcza od żłobka, przedszkola czy szkoły. Kwestionariusz ten nie był wypełniany przez
same dzieci, ale przez ich opiekunów bądź rodziców.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
39
RAPORT Z BADAŃ SOCJODEMOGRACZNYCH NAD OSOBAMI BEZDOMNYMI
W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM – DOROŚLI
OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA RESPONDENTÓW
Na ogólną charakterystykę respondenta składają się cechy demograficzne badanej zbiorowości. Mamy tutaj
na myśli płeć, wiek oraz wykształcenie badanej zbiorowości osób bezdomnych. Z przeprowadzonych badań
wynika, że problem bezdomności dotyka przede wszystkim mężczyzn, których w badaniu jest zdecydowanie
więcej niż kobiet (83,0%). Osoby bezdomne to osoby nisko wykształcone. Najwięcej osób posiada
wykształcenie zasadnicze zawodowe (41,3%) oraz podstawowe (38,0%) bądź niższe (4,3%). Jedynie 14,3%
osób bezdomnych to osoby z wykształceniem średnim, zaś respondenci z wykształceniem wyższym należą do
rzadkości (2,0%)
Płeć
Ważne
Braki danych
Ogółem
Mężczyzna
Kobieta
Ogółem
Systemowe braki danych
Posiadane wykształcenie
Ważne
niepełne podstawowe
podstawowe
zawodowe
średnie
wyższe
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
N
2048
419
2467
3
2470
%
N
%
103
911
991
344
49
2398
72
2470
82,9
17,0
99,9
,1
100,0
4,2
36,9
40,1
13,9
2,0
97,1
2,9
100,0
%
ważnych
83,0
17,0
100,0
%
ważnych
4,3
38,0
41,3
14,3
2,0
100,0
Dokonując opisu zbiorowości osób bezdomnych ze względu na wiek należy stwierdzić, że najczęstszym
(dominującym) przedziałem wiekowym jest przedział 51-60 lat. Poniższa tabela wykazuje, że w naszych
badaniach mamy do czynienia raczej ze zbiorowością osób starszych niż młodych. Wyliczony przeciętny wiek
osoby bezdomnej, która ukończyła 18 lat wyniósł ponad 48 lat. Osób najmłodszych (do 30 roku życia) jest
niespełna 10%, zaś osoby, które ukończyły już 60 rok życia stanowią 12,8% wszystkich badanych.
Wiek respondenta
Ważne
Braki danych
Ogółem
do 30 lat
31-40 lat
41-50 lat
51-60 lat
powyżej 60 lat
Ogółem
Systemowe braki danych
N
233
346
735
798
311
2423
47
2470
%
9,4
14,0
29,8
32,3
12,6
98,1
1,9
100,0
%
ważnych
9,6
14,3
30,3
32,9
12,8
100,0
Analizując wiek respondenta pod względem płci możemy powiedzieć, iż młode osoby bezdomne to w dużej
mierze kobiety (prawie połowa wszystkich kobiet ma mniej niż 40 lat). Bezdomni mężczyźni to przede
wszystkim osoby, które przekroczyły 40 lat. Jak widać z poniższego wykresu różnice pomiędzy kobietami a
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
40
mężczyznami ze względu na wiek są bardzo duże ( χ
pomiędzy
(χ
2
osobami
mieszkającymi
w
2
= 171,540; df = 4; p ≤ 0,001; VC = 0,226 ). Różnice
Trójmieście
i
poza
nim
są
już
o
wiele
mniejsze
= 15,934; df = 4; p = 0,003;VC = 0,081 )
50%
W iek respondenta
35,8%
40%
31,4%
30%
24,8%
20%
25,1%
20,7%
18,8%
13,0%
13,3%
10,6%
6,5%
10%
0%
do 30 lat
31-40 lat
41-50 lat
m ę żczyzna
50%
51-60 lat
pow yże j 60
lat
k obie ta
Wiek respondenta
35,8%
40%
29,5%
31,1%
30,5%
30%
16,5%
11,6%
9,9% 9,3%
20%
13,2%12,5%
10%
0%
do 30 lat
31-40 lat
Trójmiasto
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
41-50 lat
51-60 lat
powyżej 60
lat
poza Trójmaistem
79,9%
67,8%
55,5%
62,3%
56,6%
44,5%
43,4% 37,7%
32,2%
20,1%
instytucjonalna
do 30 lat
31-40 lat
pozainstytucjonalna
41-50 lat
51-60 lat
powyżej 60 lat
Dokonując zestawień statystyki opisowej wykształcenia ze względu na płeć możemy powiedzieć, że jedyna
różnica pomiędzy kobietami a mężczyznami jest taka, że kobiety częściej charakteryzują się wykształceniem
podstawowym, a mężczyźni zasadniczym zawodowym ( χ
2
= 51,105; df = 4; p ≤ 0,001; VC = 0,145 ). W
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
41
przypadku miejsca zamieszkania stwierdzić należy, że mniej wykształcone osoby zamieszkują tereny poza
Trójmiastem
(χ
2
= 102,580; df = 4; p ≤ 0,001;VC = 0,207 ). W mieście przeważają osoby z
wykształceniem średnim, zawodowym oraz wyższym. Analizując posiadane wykształcenie ze względu na rodzaj
bezdomności można wyciągnąć wnioski, że osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej charakteryzują się
przede wszystkim wykształceniem średnim ( χ
60%
2
= 12,716 f = 4; p = 0,013;VC = 0,73 ).
Posiadane w ykształcenie
51,6%
50%
44,3%
40%
35,2%
26,8%
30%
20%
10%
14,3%14,7%
2,1%1,7%
4,1%5,2%
0%
w yższe
niepełne
średnie podstaw ow ezaw odow e
podstaw ow e
m ężczyzna
kobieta
Posiadane w ykształcenie
60%
50%
42,5%
40%
32,6%
44,8%
38,4%
30%
17,7%
20%
10%
11,5%
3,6%
0,8%
6,8%
1,3%
0%
w yższe
niepełne
średnie podstaw ow ezaw odow e
podstaw ow e
Trójm iasto
poza Trójm iastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
42
Posiadane wykształcenie
60%
50%
42,0%
35,5%
40%
42,1%40,2%
30%
20%
10%
0%
4,7% 3,6%
15,6%12,4%
2,2% 1,8%
wyższe
niepełne
podstawowe
instytucjonalna
średnie
podstawowe
zawodowe
pozainstytucjonalna
MIEJSCE ZAMIESZKANIA OSÓB BEZDOMNYCH
Po części wstępnej, zawierającej opis metody badawczej, realizacji badania terenowego, opis narzędzia
badawczego i najważniejszych zmiennych niezależnych, poddamy gruntownej analizie miejsce zamieszkania
osób bezdomnych.
Wiemy już, że badania realizowane były na terenie całego województwa pomorskiego. Badaniem objęto
2470 osób bezdomnych, które ukończyły 18 rok życia. W zebranych kwestionariuszach wywiadu jedynie w 27
przypadkach nie była podana nazwa powiatu bądź miasta, w którym zrealizowano badanie (systemowy braki
danych). Najwięcej osób zbadano w takich miastach jak Gdańsk (713 osób – 28,9%), Gdynia (380 osób –
15,4%) czy Słupsk (290 osób – 11,7%). Ponad 100 osób bezdomnych zanotowano w powiecie malborskim (200
osób – 8,1%), powiecie kartuskim (120 osób – 4,9%) oraz kwidzyńskim (128 osób – 5,2%). Pozostałe
liczebności osób bezdomnych w powiatach nie przekroczyły 100.
Miejsce realizacji badania – poszczególne powiaty województwa pomorskiego
Ważne
Systemowy brak danych*
Gdańsk
Gdynia
powiat bytowski
powiat chojnicki
powiat człuchowski
powiat gdański
powiat kartuski
powiat kościerski
powiat kwidzyński
powiat lęborski
powiat malborski
powiat nowodworski
powiat pucki
powiat słupski
powiat starogardzki
powiat sztumski
powiat tczewski
Częstość
27
713
380
54
17
61
23
120
52
128
75
200
23
43
33
96
18
75
Procent
1,1
28,9
15,4
2,2
,7
2,5
,9
4,9
2,1
5,2
3,0
8,1
,9
1,7
1,3
3,9
,7
3,0
Procent
ważnych*
*
1,1
28,9
15,4
2,2
,7
2,5
,9
4,9
2,1
5,2
3,0
8,1
,9
1,7
1,3
3,9
,7
3,0
Procent
skumulowany
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
1,1
30,0
45,3
47,5
48,2
50,7
51,6
56,5
58,6
63,8
66,8
74,9
75,8
77,6
78,9
82,8
83,5
86,6
43
powiat wejherowski
Słupsk
Sopot
Ogółem
40
272
20
2470
1,6
11,0
,8
100,0
1,6
11,0
,8
100,0
88,2
99,2
100,0
* systemowy brak danych polega na fizycznym braku odpowiedzi na dane pytanie. W przypadku badania nad
osobami bezdomnymi w województwie pomorskim oznacza, iż ankieter nie zaznaczył miejsca realizacji
kwestionariusza wywiadu
** - procent odpowiedzi ważnych, czyli takich, które nie uwzględniają systemowych braków danych.
Tak ogólnie przedstawiają się liczebności miejsca zamieszkania respondenta. Gdyby z uzyskanych wyników
wydzielić Trójmiasto oraz pozostały teren okazałoby się, że więcej osób bezdomnych mieszka poza Trójmiastem
(54,4%) niż w Gdańsku, Sopocie i Gdyni (45,6%). Jak już powiedziano w rozdziale poświęconym opisowi
narzędzia badawczego zmienna miejsce zamieszkania respondenta stanowić będzie bardzo ważną zmienną
niezależną różnicującą uzyskane wyniki.
Ważne
Braki danych
Ogółem
Trójmiasto
Poza Trójmiastem
Ogółem
Systemowe braki danych
Częstość
1113
1329
2443
27
2470
Procent
45,1
53,8
98,9
1,1
100,0
Procent
ważnych
45,6
54,4
100,0
Procent
skumulowany
45,6
100,0
Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć należy wskazać, że w Trójmieście kobiety częściej
mieszkają w Trójmieście niż mężczyźni ( χ
2
= 31,855 f = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,115 ). W Gdańsku, Sopocie
bądź Gdyni mieszka ponad połowa wszystkich przebadanych kobiet (58,2%), zaś mężczyzn w Trójmieście
mieszka 43,0%.
100%
Miejsce pobytu respondenta
80%
60%
57,0%
58,2%
43,0%
41,8%
40%
20%
0%
Trójmiasto
poza Trójmiastem
mężczyzna
kobieta
Kontynuując rozważania nad miejscem zamieszkania osób bezdomnych w województwie pomorskim
zauważyć trzeba, że zdecydowana większość respondentów zadeklarowała, że ostatnie zameldowanie na stałe
było na terenie województwa pomorskiego. Oznacza to, że przemieszczanie się osób bezdomnych pomiędzy
poszczególnymi województwami jest niewielkie (jedna osoba bezdomna na dziesięć pochodzi spoza
województwa pomorskiego). Powszechność stałego meldunku w ramach województwa powoduje, że nie
obserwuje
się
statystycznie
istotnych
różnic
ze
względu
na
płeć
respondenta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
44
(χ
2
= 0,002; df = 1; p = 0,890; VC = 0,003 ). Drobne różnice zauważalne są, podczas, gdy analizujemy
wyniki ze względu na miejsce zamieszkania respondenta ( χ
2
= 4,263; df = 1; p = 0,033; VC = 0,046 ).
N
1989
228
2217
253
2470
Ostatnie zameldowanie na stałe
Ważne
na terenie województwa pomorskiego
poza terenem województwa pomorskiego
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
%
80,5
9,2
89,8
10,2
100,0
%
ważnych
89,7
10,3
100,0
Ostatnie zamedowanie na stałe
100%
89,5%
90,0%
80%
60%
40%
10,5%
20%
0%
na terenie woj.pomorskiego
mężczyzna
10,0%
poza terenem woj.pomorskiego
kobieta
Ostatnie zamedowanie na stałe
100%
91,2%
88,4%
80%
60%
40%
8,8%
20%
0%
na terenie woj.pomorskiego
Trójmiasto
11,6%
poza terenem woj.pomorskiego
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
45
Ostatnie zamedowanie na stałe
100%
89,9%
89,4%
80%
60%
40%
10,1%
20%
0%
na terenie woj.pomorskiego
instytucjonalna
10,6%
poza terenem woj.pomorskiego
pozainstytucjonalna
MIEJSCE POBYTU
Gdzie najczęściej, w ciągu ostatniego roku przebywały osoby bezdomne? Na tak zadane pytanie respondent
mógł zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź, dlatego widoczne na poniższym wykresie procenty nie sumują się
do 100%. Jak już wcześniej powiedziano w rozdziale opisującym narzędzie badawcze, respondenci najczęściej
w ciągu ostatniego roku przebywali w jednym miejscu, ale zdarzały się również osoby, które przez ostatnie 12
miesięcy zmieniały miejsce zamieszkania sześciokrotnie.
Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie połowa badanych najczęściej przebywała w schronisku dla
osób bezdomnych (48,3%). W schronisku częściej przebywali mężczyźni niż kobiety, częściej mieszkańcy
Trójmiasta niż osoby mieszkające poza nim.
Drugim najczęściej wymienianym miejscem były altanki (27,5%). Tutaj z kolei przeważały kobiety oraz
osoby mieszkające na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni. Jeśli chodzi o kategorię miejsca zamieszkania
respondenta to jedynie te dwa miejsca (schronisko i altanki) przeważały wśród osób mieszkających w Gdańsku,
Sopocie i Gdyni.
Kategorię zamieszkania „kątem u rodziny” wybierała, co piąta osoba bezdomna (20,8%) bez względu na
płeć. Warto jednak zwrócić uwagę, że ta forma zamieszkiwania jest charakterystyczna jedynie dla osób
mieszkających poza trójmiastem (trzykrotnie więcej tę kategorię wybierały osoby spoza Trójmiasta).
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
46
Miejsce pobytu w ciągu ostatniego roku
48,3%
schronisko
27,5%
altanki
20,8%
katem u rodziny
14,4%
pokoje, stancje
inne
12,3%
dworzec
10,2%
klatki schodowe
9,1%
6,9%
pustostany
rury, węzły ciepłownicze
0,8%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
Kolejną formą zamieszkania, na jaką wskazywali respondenci były wynajmowane stancje bardziej
charakterystyczne dla kobiet oraz dla osób spoza Trójmiasta. W pozostałych miejscach niemieszkalnych
(dworce, klatki schodowe, pustostany, rury i węzły ciepłownicze) znajdowało się łącznie ponad 25% wszystkich
osób bezdomnych. W tych miejscach swoje schronienie znajdowali przede wszystkim mężczyźni jak również
osoby spoza terenów trójmiejskich. W ciągu ostatniego roku, dla co dziesiątej osoby bezdomnej najczęstszym
schronieniem był dworzec. W jego obrębie przebywało dwukrotnie więcej mężczyzn niż kobiet, częściej osoby z
Trójmiasta niż poza jego obszarem. Nieco mniejszym powodzeniem cieszyły się klatki schodowe, pustostany
oraz węzły ciepłownicze, w których częściej przybywali mężczyźni oraz osoby spoza Gdańska, Sopotu i Gdyni.
Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku
35,8%
s chronis k o
31,9%
26,6%
20,3%
21,0%
altank i
k ate m u rodziny
18,4%
13,6%
10,3%
12,8%
s tancje
inne
5,6%
11,1%
dw orze c
3,4%
10,2%
4,9%
k latk i s chodow e
pus tos tany
rury, w ę zły cie płow nicze
50,8%
7,3%
0,7%
0,8%
0%
10%
mężczyzna
20%
30%
40%
50%
60%
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
47
Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku
40,5%
schronisko
57,7%
24,9%
altanki
30,6%
30,1%
katem u rodziny
9,9%
15,9%
stancje
12,6%
16,0%
inne
8,0%
11,5%
8,6%
dworzec
11,3%
klatki schodowe
pustostany
rury, węzły
ciepłownicze
0%
6,4%
10,5%
2,6%
0,7%
0,9%
10%
20%
Trómiasto
30%
40%
50%
60%
poza Trójmiastem
Obecne miejsce zamieszkania bardzo ściśle związane jest z rodzajem bezdomności. Prawie trzy czwarte
osób zakwalifikowane do kategorii bezdomności instytucjonalnej mieszka obecnie w placówce (74,5%). W
przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej ponad połowa osób mieszka w altankach (52,8%), co piąta osoba
zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku najczęściej zamieszkiwała kątem u rodziny. Pozostałe osoby z
bezdomności pozainstytucjonalnej zamieszkiwały również na dworcach, klatkach schodowych oraz w
pustostanach. Podsumowując uzyskane wyniki możemy powiedzieć, że podział bezdomności na instytucjonalną
oraz pozainstytucjonalną sprawdza się w naszym badaniu, gdyż ostatnie miejsca zamieszkania osób
bezdomnych, a w szczególności schroniska i altanki nakładają się na wyodrębnione rodzaje bezdomności.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
48
Miejce pobytu w ciągu ostatniego roku
7,4%
schronisko
74,5%
52,8%
altanki
11,3%
25,7%
katem u rodziny
17,7%
11,2%
stancje
16,5%
12,6%
12,2%
inne
14,2%
dworzec
klatki schodowe
pustostany
rury, węzły
ciepłownicze
0%
7,6%
13,4%
6,3%
11,9%
3,7%
1,5%
0,3%
10%
20%
instytucjonalna
30%
40%
50%
60%
70%
80%
pozainstytucjonalna
Przypatrzmy się bliżej miejscom zamieszkiwania osób bezdomnych przez ostatni rok. Czy zdarzało się tak,
ze osoba bezdomna w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy przebywała w wielu miejscach, czy też raczej mamy
do czynienia ze stałością miejsca przebywania osoby bezdomnej.
Poniższa tabela wykazuje zliczone wartości odpowiedzi na pytanie o miejsca przebywania w ciągu
ostatniego roku. Z analizy statystycznej widać, że najczęściej respondenci wskazywali jedną odpowiedź (1597
osób, 64,7%), ale można powiedzieć również, że co piąta przebadana osoba bezdomna powyżej osiemnastego
roku życia w ciągu ostatniego roku przebywała w dwóch miejscach. Takich osób było 535, co stanowi 21,7%
wszystkich przebadanych osób. Zdarzały się również i takie osoby bezdomne, które w ciągu ostatniego roku
wędrowały do trzech, czterech, a nawet pięciu miejsc.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
49
Zliczone wystąpienia – miejsca
przebywania
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
Ogółem
Częstość
56
1597
535
191
65
26
2470
Procent
2,3
64,7
21,7
7,7
2,6
1,1
100,0
Procent
ważnych
2,3
64,7
21,7
7,7
2,6
1,1
100,0
Procent
skumulowany
2,3
66,9
88,6
96,3
98,9
100,0
Przeprowadzona analiza statystyczna, a raczej konstrukcja narzędzia badawczego pozwala, zatem
monitorować przemieszczanie się osób bezdomnych w ramach różnych miejsc mieszkalnych i niemieszkalnych.
Niestety nie udało się podczas badania uchwycić bardziej istotnego problemu, a mianowicie odpowiedzenia
sobie na pytanie jak często osoba bezdomna zmieniała miejsce zamieszkania w obrębie na przykład danej
placówki. Jak wiemy wśród osób bezdomnych dużym problemem jest problem częstego nadużywania alkoholu.
Bardzo często bywa tak, że osoba bezdomna będąca pod wpływem alkoholu jest zmuszona opuścić placówkę, w
której przebywa i przenieść się do innej pod warunkiem trzeźwości. Kierując się wiedzą praktyczną
podejrzewamy, że takich osób (przede wszystkim mężczyzn, ale nie tylko) jest w badanej zbiorowości dość
spory odsetek. Niestety ze względu na taką a nie inną konstrukcję narzędzia badawczego oraz mając na uwadze
wyjątkowo trudne badania terenowe nie podjęto zbadać się problemu przemieszczania się osób bezdomnych w
ramach poszczególnych placówek czy miejsc niemieszkalnych.
Czy osoby bezdomne, w swoim obecnym miejscu zamieszkania przebywają samotnie czy też z rodziną? Jak
się okazuje zdecydowana większość mieszka samotnie (82,2%). Jedynie niespełna, co dziesiąta badana osoba
(8,9%) mieszka z partnerem, 4,8% z całą rodziną, zaś ostatnie 4,2% z dzieckiem bądź dziećmi. Z
przeprowadzonych badań wynika, że istnieją statystyczni istotne różnice ze względu na interesujące nas zmienne
niezależne.
Z kim w obecnym miejscu pobytu przebywa
Pan(i)?
82,2%
samotnie
z partnerem
8,9%
z rodziną
4,8%
z
dziećkiem/dziećmi
4,2%
0%
20%
40%
60%
80%
100%
Samotni są przede wszystkim mężczyźni natomiast kobiety częściej mieszkają ze swoimi dziećmi czy z
partnerem
(χ
2
= 704,215; df = 3; p ≤ 0,001; VC = 0,545 ). Bardziej samotne są również osoby
mieszkające poza terenami trójmiasta ( χ
2
= 21,718; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,096 ).
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
50
Czy w obecnym miejscu pobytu przebywa?
40,4%
sam otnie
90,8%
14,5%
2,8%
z partnerem
7,7%
2,1%
z rodziną
22,8%
z
dzieckiem /dziećm i
0,4%
0%
20%
40%
mężczyzna
60%
80% 100%
kobieta
Z kim w obecnym miejscu pobytu przebywa
Pan(i)?
84,8%
samotnie
78,9%
8,1%
z partnerem
9,8%
4,4%
z rodziną
z
dzieckiem/dziećmi
0%
5,2%
2,6%
6,1%
20%
Trójmiasto
40%
60%
80%
100%
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
51
Analizując rozkład tego pytania ze względu na poszczególne fazy bezdomności wysnuć można generalny
wniosek, że im dłużej trwa okres bezdomności tym częściej w miejscach zamieszkania osoby przebywają
samotnie (wzrost odsetka osób przebywających samotnie z 78,9% w fazie wstępnej do 89% w fazie długotrwałej
bezdomności).
Różnice
w
tym
pytaniu
są
różnicami
statystycznie
istotnymi
(χ
2
= 70,023; df = 12; p ≤ 0,001;VC = 0,102 ).
100%
90%
Fazy bezdomności
82,6% 89,0%
80,3% 82,4%
78,9%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
10,4%
10,7% 9,8%
9,0%
5,9%
20%
10%
9,0% 3,3%
2,4%
3,3%
1,1%
5,7%
6,2%
4,7%
4,4%
0,8%
0%
samotnie
faza wstępna
z partnerem/partnerką
faza ostrzegawcza
z dzieckiem, dziećmi
faza adaptacyjna
faza chroniczna
z pełną rodziną
faza długotrwała
Jak przebywanie w obecnym miejscu zamieszkania różnicowane jest ze względu na rodzaj bezdomności?
Jak wskazują wyniki podane na wykresie w przypadku bezdomności instytucjonalnej częściej mamy do
czynienia z osobami samotnymi niż w przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej (stosunek 89,4% do
70,4%). Osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej w 18,9% mieszkają razem z partnerem bądź partnerką (ten
sam odsetek wśród osób o bezdomności instytucjonalnej wynosi jedynie 2,7%) bądź też z całymi rodzinami.
Wyliczone różnice można uznać za statystycznie istotne ( χ
2
= 243,438; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,320 ) z
korelacją małą, ale istotną.
100%
89,4%
Fazy bezdomności
90%
80%
70,4%
70%
60%
50%
40%
18,9%
30%
20%
2,7%
10%
5,4%
8,4%
2,3%
2,5%
0%
samotnie
z
z dzieckiem/dziećmi
z pełną rodziną
partnerem/partnerką
instytucjonalna
pozainstytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
52
POSIADANE DOKUMENTY
Analizowanym obszarem w kwestionariuszu ankiety były zagadnienia związane z posiadaniem różnego
rodzaju dokumentów. Nie chodzi tylko o dowód potwierdzający tożsamość, ale również o to czy osoba badana
posiada obywatelstwo polskie czy nie.
W odpowiedzi na to, czy osoby bezdomne posiadają dowód osobisty okazuje się, że zdecydowana
większość z nich (81,7%) odpowiedziała twierdząco. Jedynie 18,3% badanych osób powiedziała, że dowodu
osobistego nie posiada
N
1965
440
2405
65
2470
Czy posiada dowód tożsamości?
Ważne
Tak
Nie
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
%
79,6
17,8
97,4
2,6
100,0
%
ważnych
81,7
18,3
100,0
Posiadanie dowodu tożsamości jest na tyle powszechne, że nie obserwuje się różnic pomiędzy kobietami a
mężczyznami ( χ
2
= 1,029; df = 1; p = 278;VC = 0,022 ). W przypadku miejsca zamieszkania okazuje się,
z osoby, które mieszkają poza Trójmiastem częściej posiadają dowód tożsamości niż pozostałe osoby
(χ
2
= 28,650df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,110 ).
Czy posiada Pan(i) dowód tożsamości?
100%
83,6%
81,3%
80%
60%
40%
18,7%
16,4%
20%
0%
tak
nie
mężczyzna
kobieta
Czy posiada Pan(i) dow ód tożsam ości?
100%
77,0%
85,6%
80%
60%
40%
23,0%
20%
14,4%
0%
tak
Trójm iasto
nie
poza Trójm iastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
53
Ze względu na rodzaj bezdomności należy stwierdzić, że osoby o bezdomności instytucjonalnej częściej niż
osoby
trwające
w
bezdomności
pozainstytucjonalnej
posiadają
dowód
tożsamości
(χ
2
= 33,672; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,119 ).
Czy pos iada dow ód tożs am oś ci?
100%
85,4%
75,9%
80%
60%
24,1%
40%
14,6%
20%
0%
tak
nie
ins tytucjonalna
pozains tytucjonalna
Poniższy wykres wskazuje, że ze względu na wyszczególnione fazy bezdomności nie obserwuje się
większych różnic. Możemy jedynie powiedzieć, że osoby znajdujące się w fazie długotrwałej bezdomności nieco
rzadziej niż pozostałe osoby posiadają dokument tożsamości. Nie przeszkadza to jednak stwierdzić, ze ogólnie
posiadanie dokumentu potwierdzającego tożsamość we wszystkich grupach utrzymuje się na wysokim poziomie
(χ
2
= 1,980; df = 4; p ≤ 0,739;VC = 0,030 ).
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
faza wstępna
Czy posiada dowód tożsamości?
81,3%
82,6% 83,3%
82,6% 79,9%
17,4% 16,7%
tak
faza ostrzegawcza
17,4% 20,1%
18,7%
nie
faza adaptacyjna
faza chroniczna
faza długotrwała
Realizując badania terenowe zapytano respondentów o to, czy posiadają również obywatelstwo polskie.
Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie wszystkie osoby są obywatelami naszego kraju bez względu
na to, czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną, czy mieszka w Trójmieście czy poza nim, w jakiej znajduje się
fazie bezdomności oraz do jakiego rodzaju bezdomności został zakwalifikowany.
Czy posiada obywatelstwo Polskie?
Ważne
tak
nie
Ogółem
N
2407
9
2416
%
97,4
,4
97,8
%
ważnych
99,6
,4
100,0
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
54
Braki danych
Ogółem
Systemowe braki danych
54
2470
2,2
100,0
Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie?
99,5%
99,7%
100%
80%
60%
40%
20%
0%
0,5%
tak
0,3%
nie
mężczyzna
kobieta
Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie?
99,5%
99,7%
100%
80%
60%
40%
20%
0%
0,5%
tak
0,3%
nie
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Czy posiada Pan(i) obywatelstwo polskie?
99,7%
99,6%
100%
80%
60%
40%
20%
0%
0,3%
tak
instytucjonalna
0,4%
nie
pozainstytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
55
Czy posiada obywatelstwo polskie?
99,8%
99,5% 99,5% 99,4%
100,0%
100%
80%
60%
40%
20%
0,2%
0,5% 0,5%
0,6%
0%
tak
faza wstępna
faza ostrzegawcza
nie
faza adaptcyjna
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
56
KORZYSTANIE Z POMOCY
Oliwa-Ciesielska w swoim opracowaniu mówi, iż jedną z przyczyn izolacji społecznej osób bezdomnych
jest ich roszczeniowa postawa wzmacniana wyobrażeniami o ideałach państwa opiekuńczego51. W tak
rozumianym kontekście każda pomoc oferowana osobom bezdomnym w dużej mierze odbierana jest jako
pomoc, która „z góry” się należy. Roszczeniowość ta w dużej mierze wynika z przejęcia wzoru pomocy, jakie
prezentowało polskie państwo komunistyczne przed rokiem 1989. Z przeprowadzonych przez Oliwę-Ciesielską
badaniach na próbie 190 osób bezdomnych wynika, że z wymienionych ośmiu form pomocy (wyżywienie,
leczenie, pomoc w znalezieniu pracy, zakup odzieży, pomoc prawna, znalezienie mieszkania, pomoc
terapeutyczna, pomoc finansowa) aż 29,4% osób badanych wyraziło swoją chęć skorzystania z wszystkich
zaproponowanych form pomocy52. Zdaniem bezdomnych, z którymi zostały przeprowadzone wywiady,
placówki pomocy powinny gwarantować na tyle kompleksową pomoc, aby jednostki tam przebywające nie
musiały troszczyć się o zaspokojenie we własnym zakresie podstawowych potrzeb. Tymczasem istniejące
placówki dla osób bezdomnych nie są w stanie zabezpieczyć wszystkich oczekiwań swoich „klientów”, i to nie
tyle ze względów technicznych (braku środków finansowych na ten cel). Całkowita pomoc kierowana do osób
bezdomnych musi być, bowiem pomocą racjonalną, mająca na celu coś więcej niż bieżące zaspokojenie
najpilniejszych potrzeb niższego i wyższego rzędu. Takim celem może być na przykład wzbudzenie szeroko
pojętej aktywności zawodowej.
Tymczasem oferowana pomoc dla osób bezdomnych jest wciąż niewystarczająca, a osoby bezdomne są
coraz bardziej roszczeniowe. Taki stan rzeczy powoduje całkowite zrzucenie odpowiedzialności za własne życie
na system społeczny, co jest pierwszym krokiem i doskonałym sygnałem do tego, aby zaprzestać jakiekolwiek
aktywności zawodowej. Dlatego bardzo często obecnie w literaturze, ale i w pracy z osobami bezdomnymi mówi
się, że osoba bezdomna jest uzależniona od pomocy instytucjonalnej53. Z Przeprowadzonych badań przez OliwęCiesielską można wysnuć jeszcze jeden wniosek dotyczący korzystania z pomocy: pomoc udzielana przez
instytucje do tego celu powołane świadczyć powinny tę pomoc dopóki osoba bezdomna nie znajdzie pracy, albo
przez całe życie. Dla autorki wniosek jest prosty: im większa bierność zawodowa i „oczekiwanie na cud” tym
postawa roszczeniowa osoby bezdomnej w stosunku do instytucji przybiera na sile. Z czego wynika taki stan
rzeczy? Autorka podaje modelową sytuację uzależnienia się od pomocy i powstania postawy roszczeniowej.
Pierwszym etapem jest utrata pracy oraz znaczne ograniczenie konsumpcji przez osobę bezdomną. To z kolei
powoduje całkowite zdanie się na decyzje innych (spotęgowanie wyuczonej bezradności). Pomoc uzyskiwana
przez osoby bezdomne zaczyna być traktowana nie jako nagroda, ale przyjmuje postać „zadośćuczynienia” za
spotkane niepowodzenie w życiu. Kolejnym etapem jest powolne utrwalanie stanu zależności jednostki od
innych osób, również od pomocy z zewnątrz. Bardzo często w rozmowach z urzędnikami osoby bezdomne
posługują się daleko idąca manipulacją słowną i emocjonalną, wskazując na fakt skrzywdzenia ich przez osoby,
czynniki oraz sytuacje społeczne, w pełni od nich niezależne. Klękanie, składanie rąk, ocieranie łez chusteczką
ot niekiedy akty bardziej teatralne niż zachowania świadczące o beznadziejnej sytuacji osobistej.
Przedostatnim etapem opisywanym przez Oliwę-Ciesielską jest skrócenie perspektywy czasowej do
perspektywy „tu i teraz”, co wpływa na poszukiwanie natychmiastowej gratyfikacji. Nic w tym dziwnego, skoro
postawę roszczeniową potęgują nieuczciwi pracodawcy, którzy za wszelką cenę wykorzystają osoby bezdomne
np. do wykonywania prac budowlanych, nie płacąc za wykonane usługi.
Ostatnim etapem powstawania postawy roszczeniowej jest marnotrawienie przez osoby bezdomne pomocy,
jakiej uzyskali. Dzieje się tak przede wszystkim, dlatego że nieznana jest realna wartość udzielonej pomocy, nie
poniesiony został, bowiem żaden nakład w celu jej otrzymania.
Czy w badanej grupie osób bezdomnych można przyjąć założenie, że im dłużej respondent pozostaje w
bezdomności (im częściej znajduje się w kolejnej fazie bezdomności) tym korzystanie z pomocy instytucjonalnej
powinno być częstsze. Czy tak rzeczywiście jest? Przyjrzyjmy się poniższym wykresom i rozkładom
procentowym. W prowadzonych badaniach podzielono instytucje korzystania z pomocy na ośrodki pomocy
społecznej oraz na organizacje pozarządowe, które tej pomocy również udzielają. Zadane pytanie było tak
skonstruowane, że osoba bezdomna mogła udzielić więcej niż jednej odpowiedzi, przez co procenty ukazane na
wykresie nie sumują się do 100%.
Jak się okazuje co czwarta osoba badana (24,8%) nie korzysta z pomocy ośrodków pomocy społecznej w
ogóle. Jak się okazuje Ośrodki Pomocy Społecznej najczęściej udzielały pomocy związanej ze wsparciem
51
Oliwa-Ciesielska, Piętno nieprzypisania. Studium o wyizolowaniu społecznym bezdomnych, Wydawnictwo
UAM, Poznań 2004, s.81.
52
Tamże, s.83
53
Oliwa-Ciesielska w sposób bardzo zdecydowany mówi, iż system pomocy osobom bezdomnym oferowany
obecnie w Polsce potęguje jedynie izolacje osób bezdomnych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
57
finansowym (56,8%). Z posiłku skorzystało 41,3%, zaś z noclegu 31,8%. Relatywnie najrzadziej udzielana była
pomoc w postaci zapewnienia odzieży.
Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej
80%
56,8%
70%
60%
50%
41,3%
31,8%
40%
24,8%
22,8%
30%
20%
10%
0%
posiłek
odzież
nocleg
nie korzysta
wsparcie
finansowe
Poniższa tabela wskazuje, że przede wszystkim osoby bezdomne podawały jedno źródło pomocy, ale do
częstych przypadków należy sytuacja, w której respondent podaje dwa, trzy albo nawet cztery źródła pomocy.
Osób najbardziej i najpełniej korzystających z pomocy jest zatem około 10%.
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
Ogółem
Częstość
199
1287
446
302
235
2470
Procent
8,1
52,1
18,1
12,2
9,5
100,0
Procent
ważnych
8,1
52,1
18,1
12,2
9,5
100,0
Procent
skumulowany
8,1
60,2
78,2
90,4
100,0
Analizując zebrane wyniki ze względu na płeć możemy wysnuć generalne wnioski, że kobiety częściej niż
mężczyźni korzystają ze wsparcia finansowego, zaś w pozostałych kategoriach pomocy przeważają nieznacznie
mężczyźni. W przypadku podziału na miejsce zamieszkania obserwuje się bardzo wyraźne różnice w
poszczególnych źródłach pomocy. Po pierwsze zauważa się, że ze wsparcia finansowego korzystają przede
wszystkim osoby mieszkające poza Trójmiastem. Po drugie osoby spoza Trójmiasta rzadziej deklarują nie
korzystanie w ogóle z pomocy. Opisując zbiorowość osób bezdomnych w Trójmieście można w sposób
zdecydowany powiedzieć, że ponad połowa z nich korzysta z pomocy w postaci posiłku oraz noclegu zaś, co
trzeci z nich deklaruje korzystanie z pomocy w postaci odzieży.
Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej
80%
70% 55,4% 63,8%
60%
41,9%
50%
37,9%
32,8%
40%
26,6%
30%
20%
10%
0%
w s parcie
finans ow e
pos iłe k
nocle g
m ę żczyzna
22,6%
24,1% 25,2% 22,9%
odzie ż
nie
k orzys ta
k obie ta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
58
Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej
80%
70%
60%
50%
64,0%
55,9%
56,5%
48,8%
30,5%
27,6%
40%
30%
15,9%
10,3%
20%
10%
27,1%
22,2%
0%
w s parcie
finans ow e
pos iłe k
Trójm ias to
nocle g
odzie ż
nie k orzys ta
poza Trójm ias te m
Bardzo ważną zmienną niezależną jest rodzaj bezdomności. Okazuje się, że osoby o bezdomności
pozainstytucjonalnej rzadziej korzystają z pomocy ośrodków pomocy społecznej (35%). Osoby z bezdomności
instytucjonalnej o wiele częściej niż pozostałe osoby deklarują korzystanie z pomocy w postaci posiłku, noclegu
oraz odzieży.
Korzys tanie z pom ocy Oś rodk ów Pom ocy Społe czne j
80%
70%
60%
54,7%60,1%
50%
40%
51,2%
50,7%
35,0%
26,1%
28,4%
30%
14,3%
20%
18,1%
2,8%
10%
0%
w s parcie
finans ow e
pos iłe k
ins tytucjonalna
nocle g
odzie ż
nie
k orzys ta
pozins tytucjonalna
Ostatnią kwestią, jaką chcemy poddać weryfikacji jest zbadanie, z jakiej pomocy korzystają osoby
bezdomne w poszczególnych fazach swojej bezdomności. Z racji tego, że ze wsparcia finansowego oferowanego
przez ośrodki pomocy społecznej w całym województwie pomorskim korzysta ponad połowa wszystkich osób
bezdomnych przyjrzyjmy się temu rodzajowi pomocy bliżej. Okazuje się, że ze wsparcia finansowego
najczęściej korzystają osoby będące w fazie adaptacyjnej, w której ich bezdomność szybko zaczyna się
ugruntowywać. Najrzadziej z tego rodzaju pomocy korzystają osoby, które w bezdomności przebywają
najkrócej.
Osoby zakwalifikowane do fazy wstępnej przede wszystkim korzystają z noclegu, najrzadziej z tej formy
pomocy korzystają osoby z fazy długotrwałej bezdomności.
Jeśli chodzi o inne formy pomocy to różnice pomiędzy poszczególnymi fazami bezdomności są o wiele
mniejsze: w przypadku korzystania z pomocy, jaką jest zagwarantowanie odzieży można powiedzieć, że z tego
rodzaju pomocy korzystają osoby z ostatnich dwóch faz bezdomności, jeśli chodzi o nie korzystanie w ogóle z
pomocy odsetek ten jest w miarę równy dla wszystkich osób badanych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
59
Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej
60,9%
55,8% 57,9%
55,4%
53,4%
60%
50%
43,2%
42,2%
40,7%43,4%39,6%
36,8%
33,2%
32,1%
31,2%
30,1%
40%
30%
25,4%
21,0% 25,3%
21,9% 22,0%
25,4%
25,3%24,0%
22,7% 25,3%
20%
10%
0%
nocleg
posiłek
odzież
faza wstępna
faza adaptacyjna
faza długotrwałej bezdomności
wsparcie
finansowe
nie krorzysta
faza ostrzegawcza
faza chroniczna
W przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych korzystanie z pomocy przybiera zupełnie
innego charakteru. Po pierwsze, w porównaniu do pomocy ośrodków pomocy społecznej prawie dwukrotnie
wzrósł odsetek tych osób, które nie korzystają z pomocy w ogóle (49,2%). Ze wsparcia finansowego korzysta
jedynie 2,7% osób badanych. Korzystanie z innych form pomocy rozkłada się podobnie oscylując przeciętnie
około 40%- 42%.
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
80%
70%
60%
45,2%
50%
49,2%
40,1%
42,5%
40%
30%
20%
2,7%
10%
0%
posiłek
odzież
nocleg
nie korzysta
wsparcie
finansowe
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
60
Z poniższej tabeli widać, ze bardzo powszechne jest korzystanie z wielu form pomocy oferowanych przez
organizacje pozarządowe. Stąd odsetek korzystających z posiłku, odzieży i noclegu jest bardzo podobny.
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
Ogółem
Częstość
748
992
130
558
42
2470
Procent
ważnych
30,3
40,2
5,3
22,6
1,7
100,0
Procent
30,3
40,2
5,3
22,6
1,7
100,0
Procent
skumulowany
30,3
70,4
75,7
98,3
100,0
W przypadku analizy korzystania z pomocy ze względu na miejsca zamieszkania respondenta okazuje się,
że częściej z pomocy organizacji pozarządowych korzystają osoby spoza Trójmiasta. Dotyczy to wszelkiej
pomocy, zarówno posiłku, odzieży, jak i noclegu. Ze względu na płeć respondenta nie odnotowuje się
zasadniczych różnic.
80%
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
70%
60%
50%
47,1%
44,8%
41,6%
39,7%
41,9%
42,6%
48,1%
49,4%
40%
30%
20%
5,2%
2,2%
10%
0%
posiłek
odzież
nocleg
mężczyzna
nie korzysta
wsparcie
finansowe
kobieta
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
80%
70%
55,6%
52,1%
60%
46,8%
49,9%
43,4%
50% 37,5%
34,4%
32,6%
40%
30%
20%
1,2%4,1%
10%
0%
posiłek
odzież
Trójm iasto
nocleg
nie
korzysta
w sparcie
finansow e
poza Trójm iastem
Bardzo duże różnice w korzystaniu z pomocy organizacji pozarządowych zanotowano w obrębie
bezdomności instytucjonalnej i pozainstytucjonalnej. Z analizy poniższych danych możemy wywnioskować, że
w przypadku osób o bezdomności instytucjonalnej bardziej niż o korzystaniu z pomocy możemy mówić o
całkowitym jej braku. Aż 81,3% wszystkich osób o bezdomności pozainstytucjonalnej zadeklarowała, że w
ogóle nie korzysta z pomocy. Osoby o bezdomności instytucjonalnej na podobnym poziomie korzysta zarówno z
pomocy w postaci noclegów, posiłków oraz odzieży.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
61
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
81,3%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
64,1%
62,7%
57,4%
32,1%
9,7%
3,9%
7,5%
4,7%
0,5%
wsparcie
finansowe
posiłek
nocleg
instytucjonalna
odzież
nie korzysta
pozinstytucjonalna
W przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych możemy powiedzieć, że o nocleg starają się
przede wszystkim osoby z fazy wstępnej, które również bardzo często proszą o posiłek. Pomimo tego, ż odsetek
osób korzystających ze wsparcia finansowego jest niski to możemy powiedzieć, że środków finansowych
potrzebują zarówno osoby z fazy wstępnej, jak również z ostatniej fazy – długotrwałej bezdomności.
Kto najczęściej nie korzysta z pomocy organizowanej przez organizacje pozarządowe? Przede wszystkim
osoby znajdujące się w fazie chronicznej oraz adaptacyjnej. Osoby bezdomnej z fazy wstępnej najrzadziej
deklarowały, że w ogóle nie korzystały z pomocy organizacji pozarządowych (czytaj – najczęściej korzystały).
Korzystanie z pomocy Organziacji Pozarządow ych
60%
50%
40%
55,5%
57,1%
53,6%
55,0%
48,7%
45,5%
42,5%
43,7%
38,8%
33,7%
36,1%
45,9%
43,3%
49,8%
41,9%
37,3% 41,1%
39,6%
38,7%
33,3%
30%
20%
10%
4,0% 2,6%1,7%
1,7%
3,8%
0%
nocle g
faza w stępna
pos iłe k
faza ostrzegaw cza
odzie ż
w s parcie
finans ow e
faza adaptacyjna
nie k rorzys ta
faza chroniczna
faza długotr
Aby określać bardzo dokładnie postawę roszczeniową postanowiono zliczyć osoby bezdomne pod
względem korzystania z pomocy społecznej jednocześnie ze strony Ośrodków Pomocy Społecznej, jak również
organizacji pozarządowych. Okazuje się, ze uzyskane wyniki są bardzo różnorodne. Co piąta osoba badana w
ogóle nie korzysta zarówno z pomocy organizacji pozarządowych, jak również z ośrodków pomocy społecznej –
jest to najczęściej udzielana odpowiedź. Badaną zbiorowość tworzą w dużej mierze osoby, które korzystają z
jednego, dwóch, trzech lub czterech źródeł jednocześnie. Z wszystkich możliwych form pomocy u wszystkich
wymienionych instytucjo korzysta jedynie 5 osób, na 7 źródeł wskazuje 28 osób, zaś na 6 źródeł – 86. Uzyskane
wyniki jednoznaczne świadczą o tym, że osoby bezdomne w województwie pomorskim bardzo mocno
wykorzystują oferowaną im pomoc.
Zliczone wystąpienia korzystania z
pomocy społecznej
Ważne
,00
1,00
N
518
453
%
21,0
18,3
Procent
ważnych
21,0
18,3
Procent
skumulowany
21,0
39,3
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
62
2,00
3,00
4,00
5,00
6,00
7,00
8,00
Ogółem
336
454
475
115
86
28
5
2470
13,6
18,4
19,2
4,7
3,5
1,1
,2
100,0
13,6
18,4
19,2
4,7
3,5
1,1
,2
100,0
52,9
71,3
90,5
95,2
98,7
99,8
100,0
Czy uzyskane wyniki świadczą o tym, ze ludzie w ogóle nie pracują, żyjąc tylko z otrzymywanej pomocy
od różnego rodzaju instytucji? Ubiegając prezentację wyników w zakresie aktywności zawodowej skorelujmy
powyższą tabelę z pytaniem czy osoba badana pracuje zarobkowo. Jak wskazują poniższe wyniki istnieje
zależność
pomiędzy
podejmowaniem
pracy
a
korzystaniem
z
pomocy
(χ
2
= 37,455; df = 8; p ≤ 0,001; VC = 0,125 ). Ogólnie można powiedzieć, że osoby, które pracują
zarobkowo rzadziej korzystają z pomocy udzielanej przez ośrodki pomocy społecznej oraz organizacje
pozarządowe (29,1% do 18,2%) i na odwrót: u bezdomnych osób, które korzystają z więcej niż czterech źródeł
zaobserwować można bardzo znaczący spadek osób podejmujących pracę zarobkową (z 20,5% wśród osób,
które zaznaczyły 4 źródła pomocy do niespełna 5% i mniej wśród osób, które zadeklarowały posiadanie więcej
niż czterech źródeł pomocy).
Zliczone wystąpienia korzystania z pomocy społecznej
Czy
pracuje
zarobkowo
Ogółem
tak
nie
N
%
N
%
N
%
Ogółem
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
6,00
7,00
8,00
75
29,1%
389
18,2%
464
19,3%
66
25,6%
379
17,7%
445
18,5%
33
12,8%
299
14,0%
332
13,8%
33
12,8%
417
19,5%
450
18,8%
35
13,6%
440
20,5%
475
19,8%
9
3,5%
106
4,9%
115
4,8%
5
1,9%
81
3,8%
86
3,6%
2
,8%
26
1,2%
28
1,2%
0
,0%
5
,2%
5
,2%
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
63
258
100,0%
2142
100,0%
2400
100,0%
PRZYCZYNY STRUKTURALNE BEZDOMNOŚCI W OPINII OSÓB BADANYCH
Na wstępie omawiania potencjalnych przyczyn bezdomności zwróćmy uwagę na bardzo negatywny
stereotyp osoby bezdomnej w społeczeństwie polskim. Zazwyczaj kojarzy się ona z osobą brudną, brzydko
pachnącą, mieszkającą na dworcu, żebrzącą. Reakcje ludzi, którzy spotykają osoby bezdomne często, zatem są
wynikiem postawienia bardzo pochopnej oceny. Niektórzy uważają, że osoba bezdomna sama sobie zasłużyła na
to, kim jest, jak wygląda, niezależnie czy jest uzależniona od alkoholu czy też nie. Z perspektywy „zwykłego
człowieka” osoba bezdomna jawić się może jako nieodpowiedzialna z jednej strony, z drugiej zaś ciesząca się
dużą wolnością wewnętrzną (samostanowieniem).
Tymczasem bardzo często stereotyp osoby bezdomnej nie uwzględnia tego podstawowego faktu, że
bezdomność to suma zdarzeń krytycznych, które zaszły w jednym czasie54. Dlatego rozpatrując problem
przyczyn bezdomności powinniśmy odpowiedzieć sobie na następujące pytanie: czy zaistniałby taki splot
zdarzeń, czy wystąpiłyby takie określone sytuacje (przez nas nieprzewidziane), które spowodowałby stanie się
osobą bezdomną? Odpowiedź na to pytanie brzmi twierdząco, choć większość z nas takiego pytania sobie nie
zadawała. Istniej jednakże możliwość, że zaistnieją takie warunki, takie przyczyny, które bezdomność tworzą.
Anna Duracz-Walczak dokonuje w swojej publikacji podziału wszystkich przyczyn na cztery kategorie55:
a)
czynniki natury społecznej: odnoszą się do złej sytuacji społeczno-ekonomicznej powodującej
bezrobocie oraz postępująca likwidacja hoteli robotniczych. Dodatkowo autorka wspomina o braku
miejsc w szpitalach psychiatrycznych oraz nieodpowiednia opieka nad wychowankami domów dziecka,
którzy ukończyli 18 rok życia.
b) czynniki związane z patologią i chorobami: autorka zalicza do tej kategorii problemy alkoholowe,
przestępczość, brak opieki ze strony najbliższych, prostytucja, psychopatia męża (w przypadku kobiet)
c) czynniki natury psychologicznej: (świadomy wybór innego sposoby życia, odmiennego systemu
wartości)
d) czynniki natury prawnej: (wynikające z ustawy dającej możliwość eksmitowania lokatora za długi i
zaległości w opłatach czynszu.
Dla Michała Porowskiego przyczyny bezdomności wiążą się z kolejnym etapem procesu społecznej
marginalizacji56. Jak wskazuje autor przyczyny zjawiska bezdomności związane są z ogólnymi zmianami
polityczno-gospodarczymi kraju57. Autor wymienia ponadto jako przyczyny bezdomności zmiany w zakresie
demografii oraz ruchliwości społecznej („zmianę położenia jednostek lub grup w strukturze uwarstwienia, to
znaczy w hierarchii klas i warstw lub kategorii społeczno zawodowych”58). Za przyczynę bezdomności Porowski
uważa również bezrobocie oraz zubożenie społeczeństwa połączonym z niewydolnością systemu polityki
mieszkaniowej (brak tanich mieszkań, taniego budownictwa, powszechności dostępu lokum zamieszkania).
Można byłoby dodać również relatywnie niewielką pomoc w postaci programów wychodzenia z bezdomności,
choć tych, ze względu na możliwość partycypacji w europejskich funduszach strukturalnych, w ostatnich latach
pojawia się coraz więcej59. Autor dodaje do przyczyn bezdomności niewydolność systemu pomoc osobom
zagrożonym bezdomnością (mowa tutaj o „dysfunkcjonalności instytucji opiekuńczo-resocjalizacyjnych i
karnych”).
Kontynuując rozważania o przyczynach bezdomności nie sposób pominąć faktu, iż bezdomność bardzo
często nazywana jest kumulacją wszelkich patologii (wymieńmy naprędce choćby alkohol, prostytucja,
narkomania, przestępczość czy rozpad więzi rodzinnych). Niektóre z wyżej wymienionych patologii rodzą
zaburzenia zdrowia psychicznego oraz fizycznego, które za sobą pociąga zmniejszoną aktywność zawodową. Z
kolei utrata pracy bądź jej nie posiadanie jest bardzo dobrym punktem wyjścia do bycia osobą bezdomną
54
Do terminu „krytyczne zdarzenia” odwoływać się będą badania jakościowe nad psychospołecznym profilem
osoby bezdomnej, które rozpoczną się w marcu roku 2006. Sidorowicz mówi, że wiele błędnych poglądów o
osobie bezdomnej wynika z nieuwzględnienia okoliczności i warunków życia bezdomnych – por. Sidorowicz S.,
Zaburzenia psychiczne u osób bezdomnych, Wrocław 2000, s.1-6.
55
Duracz-Walczak A., Bezdomni, Warszawa 1996.
56
Porowski M., Bezdomność – obraz zjawiska i populacja osób badanych, w: Pilch T., Lepalczyk L., (red.),
Pedagogika społęczna, Warszawa 1998.
57
Porowski M., Bezdomność, w: Encyklopedia Socjologii, t.1, Oficyna Naukowa, Warszawa 1998, s.60-64,
58
Pohoski M., Ruchliwość społeczna, w: Encyklopedia Socjologii, t.3, Oficyna Naukowa, Warszawa 2000, s.351
i następne.
59
Na przykład projekt realizowany w Gdańsku "Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek
Pracy" w ramach, którego odbyło się badanie, którego wyniki prezentujemy. Ponadto programy takie jak:
„Wyprowadzić na Prostą”; „12 odważnych ludzi…”; Centra i Kluby Integracji Społecznej; projekty Fundacji
BARKA; Szkoły KOEFEDA i wiele innych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
64
(dlatego realizowany z funduszy Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL projekt. Postanowiono zatytułować
„Agenda Bezdomności - Standard Aktywnego Powrotu na Rynek Pracy” z uwzględnieniem faktu, iż
bezdomność ściśle powiązana jest z problemem bezrobocia).
Analizując dotychczasowe badania za zakresu bezdomności w kontekście przyczyn bezdomności nie sposób
pominąć pracy napisanej w roku 1989 przez Krystynę Wierzbicką60 badaniem zostało objętych ponad 700 osób
bezdomnych mieszkających w schroniskach dla osób bezdomnych61. Z przeprowadzonych badań wynika, że
przyczynami bezdomności są przede wszystkim problemy związane z uzależnieniem alkoholowym (u 60%
badanych mężczyzn stwierdzono uzależnienie od alkoholu, o 20% powikłania psychoorganiczne i somatyczne
na tle alkoholowym, u 90% zaburzenia psychiczne i u 10% psychozy alkoholowe), patologie rodzinne
(wychowywanie się w patologicznej rodzinie, przemoc w rodzinie, pobyty w domach dziecka). Autorka
wskazuje również na znikomy odsetek osób, dla których przyczyną bezdomności stała się choroba psychiczna
oraz prostytucja (wśród kobiet).
Analizując problematykę przyczyn bezdomności musimy pamiętać, że niekiedy przyczyny bezdomności
mogą mieszać się z jej skutkami. Czasami granice te się zacierając, szczególnie w przypadku osób długotrwale
bezdomnych.62
Zastanawiając się nad problemem, dlaczego badani respondenci stali się osobami bezdomnymi w
zrealizowanym badaniu postanowiono podzielić przyczyny bezdomności na dwie grupy. Pierwszą grupę
stanowią przyczyny zewnętrzne – strukturalne, drugie zaś przyczyny wewnętrzne – jednostkowe. Podział
przyczyn bezdomności zastosowany w badaniu przypomina ten, o którym wspomina Róża Pawłowska oraz
Elżbieta Jundziłł63. Według autorek do przyczyn jednostkowych można zaliczyć odrzucenie obowiązujących
norm społecznych, zachowania patologiczne (alkoholizm, prostytucja, przestępczość, narkomania) oraz
zaburzenia psychiczne. W przypadku przyczyn zewnętrznych mamy do czynienia ze złą sytuacją ekonomiczną
społeczeństwa, brak mieszkań komunalnych (w tym brak mieszkań dla wychowanków domów dziecka, brak
miejsc w szpitalach psychiatrycznych oraz utrata miejsca zamieszkania zgodnie z prawem administracyjnym
(eksmisja).
W badaniu realizowanym przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności w roku 2005 w
skład przyczyny strukturalnych wchodzą takie przyczyny jak wymeldowanie, eksmisja, bezrobocie czy
zadłużenie. Owszem, wszystkie one są bezpośrednio powiązane z zachowaniem osoby bezdomnej (przyczyny
strukturalne w dużej mierze są zależne od postawy życiowej osoby bezdomnej), ale respondent ma na nie
większy bądź mniejszy wpływ. Zanim poddamy zebrany materiał empiryczny gruntownej analizie warto
wyczulić czytelnika, że zaznaczane przez osobę bezdomną przyczyny własnej bezdomności są deklaracją
subiektywną. Ewidentnie ta sfera zagadnień rozwinięta powinna zostać poprzez zastosowanie jakościowych
badań metodą swobodnego wywiadu pogłębionego.
Z przeprowadzonych badań wynika, że najczęstszą przyczyną wskazywaną przez osoby bezdomne jest
wymeldowanie (36,9%). Na tę przyczynę wskazują o wiele częściej mężczyźni niż kobiety oraz osoby
mieszkające w Gdańsku, Sopocie i Gdyni.
60
Wierzbicka K., Problem bezdomności w Polsce, w: Strefy niedostatku i nędzy mieszkaniowej w Polsce, praca
zbiorowa, Warszawa 1990.
61
Niedoskonałością prowadzonych badań jest fakt ich niewyczerpywalności. Sam fakt badania osób
bezdomnych jedynie w schroniskach poddaje pod wątpliwość wyczerpanie merytoryczne tematu. Z
realizowanych w poprzednich latach przez Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności badaniach
jasno wynika, że socjodemograficzny profil osoby bezdomnej jest inny w przypadku osób przebywających w
placówkach i poza nimi. Potwierdzają to również badania realizowane w roku 2005.
62
Olech.P.; Aktywizacja zawodowa osób bezdomnych; Bezrobocie – co robić?; Warszawa 2005/2006
63
Pawłowska R., Jundziłł E., Pedagogika człowieka samotnego, Gdańsk 2000, s.84.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
65
Strukturalne przyczyny bezdomności
36,9%
26,6%
wypędzenie z mieszkania
23,8%
19,3%
pozostawienie mieszkania rodziny
16,1%
zadłużenie
9,9%
7,3%
ucieczka przed przemocą
4,7%
1,7%
opuszczenie domu dziecka
0,7%
0%
5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40%
Drugą najczęściej wskazywaną odpowiedzią, na którą wskazała, co czwarta badana osoba (26,6%) jest
wypędzenie z mieszkania. Wbrew przewidywaniom (przed rozpoczęciem badania myślano, że to kobiety o wiele
częściej opuszczają własne domy z powodu wypędzenia przez małżonka/partnera) różnica w uzyskiwanych
odpowiedziach ze względu na płeć jest bardzo mała. Większą różnicę zanotowano podziale na teren Trójmiasta i
teren poza Trójmiastem. Jak się okazuje przyczyna wypędzenia z mieszkania jest o wiele częściej wskazywana
poza aglomeracją trójmiejską.
Prawie, co czwarta osoba bezdomna zadeklarowała, że przyczyną strukturalną bezdomności okazała się
eksmisja (23,%), kolejne 19,3% wskazało na wyprowadzenie się i pozostawienie mieszkania rodzinie
(odpowiedź bardziej charakterystyczna dla mężczyzn niż dla kobiet).
Jednym z najbardziej widocznych zjawisk, które należy uznać za bardzo niepożądane jest masowe
bezrobocie. Przed rokiem 1990 praktycznie ono nie występowało (bądź nie było ukazywane) – w czasach
realnego komunizmu mieliśmy raczej do czynienia z sytuacją, w której wstępowała ogromna nadwyżka wolnych
miejsc pracy (liczba wolnych miejsc pracy pod koniec roku 1989 wynosiła 254,5 tysiąca, a rok wcześniej nawet
429,6 tysięcy64). Dlaczego po roku 1989 problem bezrobocia stał się bardzo poważnym problemem społecznym i
dlaczego wciąż mamy do czynienia z tak gwałtownym przyrostem osób pozostających bez pracy? Ratyński
wspomina, iż jedną z przyczyn szybkiego narastania bezrobocie w Polsce po 1990 roku było między innymi
ujawnienia części ukrytego bezrobocia, które narosło we wcześniejszych latach. Nowe liczenie osób
bezrobotnych, które zapoczątkowano w roku 1990 było potrzebne przede wszystkim nowej władzy politycznej
do aktualnych analiz ekonomicznych, które zafałszowywane były przez komunistyczną władzę. Kolejnym
powodem masowego bezrobocia, o którym wspomina autor, jest recesja spowodowana polityką stabilizacyjną,
która wywołała spadek produkcji i popytu na pracę oraz częściowa utrata rynków zbytu.
Masowe bezrobocie pojawiło się po 1990 roku w sposób nagły. Społeczeństwo polskie nie było
przystosowane do nowego zjawiska, które coraz częściej dotykało gospodarstwa domowe sąsiadów, a w końcu i
ich własnych. Taki stan rzeczy spowodował wśród zbiorowości osób bezrobotnych konsternację połączoną z
pytaniem, co robić dalej? Niestety nie wszyscy potrafili odnaleźć się w nowym systemie gospodarczym i na
nowo znaleźli pracę. Ważnym obszarem badawczym w aspekcie bezrobocia jest fakt bierności osób
bezrobotnych. Oczywiście nie można przyjąć założenia, że osoby bezrobotne nie pracują, bardzo często bowiem
bezrobotni posiadają status osoby bezrobotnej, pobierają z tego tytułu świadczenia i dodatkowo posiadają inne
źródło utrzymania (np. praca na czarno)
64
Szerzej o wskaźnikach bezrobocia przed i po okresie transformacji ustrojowej pisze w obszernym
dwutomowym dziele Ratyński W., Problemy i dylematy polityki społecznej w Polsce, t.1, Wydawnictwo Dyfin,
Warszawa 2003, s.61
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
66
Strukturalne przyczyny bezdomności
28,4%
wymeldowanie
38,6%
28,9%
26,1%
22,9%
24,0%
wypędzenie z mieszkania
eksmisja
14,6%
pozostawienie mieszkania rodziny
20,3%
12,3%
16,9%
bezrobocie
11,1%
9,6%
zadłużenie
opuszczenie zakładu karnego
ucieczka przed przemocą
utrata noclegów w miejscu pracy
opuszczenie domu dziecka
0,5%
8,7%
19,3%
1,8%
0,8%
1,9%
0,8%
0,7%
0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40%
mężczyzna
kobieta
Czy bezdomność osób z województwa pomorskiego jest wynikiem bezrobocia? Tak, ale jedynie, dla co
szóstej osoby badanej (16,1%). Również i w tej sytuacji częstszych wskazań na bezrobocie jako przyczynę
bezdomności dokonywali mężczyźni. Dla co dziesiątej osoby zadłużenie okazało się przyczyną bezdomności
(9,9%). Na zakończenie analizowanych wyników związanych ze strukturalnymi przyczynami bezdomności
należy wskazać na kategorię ucieczka przed przemocą. Dotyczy ona de facto tylko kobiet. Czy osoby bezdomne
wskazywały tylko jedną przyczynę? Poniższa tabela wykazuje, że w przypadku przyczyn strukturalnych w
rzeczywistości dominowała tylko jedna przyczyna (tak stwierdziło 62,6% osób badanych w przypadku przyczyn
strukturalnych oraz 59,6% w przypadku przyczyn jednostkowych). Dość często zdarzały się jednak osoby, które
zaznaczały dwie albo trzy przyczyny bycia osobą bezdomną (około 30%). Warto zauważyć, że w zliczonych
wystąpieniach przyczyn jednostkowych aż 12,8% osób nie udzieliło odpowiedzi w ogóle, co świadczyć może o
tym, że pytanie to było zbyt intymne i respondenci nie chcieli udzielać na nie odpowiedzi.
Zliczone wystąpienia – przyczyny
strukturalne
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
6,00
7,00
Ogółem
Częstość
96
1545
569
241
16
1
1
1
2470
Procent
3,9
62,6
23,0
9,8
,6
,0
,0
,0
100,0
Procent
ważnych
3,9
62,6
23,0
9,8
,6
,0
,0
,0
100,0
Procent
skumulowany
3,9
66,4
89,5
99,2
99,9
99,9
100,0
100,0
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
67
Strukturalne przyczyny bezdomności
35,8%
38,1%
wymeldowanie
29,3%
23,4%
23,6%
23,9%
20,2%
18,2%
15,5%
16,9%
wypędzenie z mieszkania
eksmisja
pozostawienie mieszkania rodziny
bezrobocie
zadłużenie
opuszczenie zakładu karnego
ucieczka przed przemocą
utrata noclegów w miejscu pracy
opuszczenie domu dziecka
7,3%
12,9%
9,0%
5,3%
4,4%
5,1%
1,7%
1,7%
0,7%
0,7%
0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% 40%
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Analizując strukturalne przyczyny bezdomności ze względu na rodzaj bezdomności okazuje się, że dla osób
zakwalifikowanych do kategorii bezdomność instytucjonalna bardziej charakterystyczne są przyczyny związane
z wymeldowaniem oraz bezrobociem. We wszystkich pozostałych kategoriach nieco wyższe odsetki wskazań
dotyczą osób o bezdomności pozainstytucjonalnej.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
68
Strukturalne przyczyny bezdomności a rodzaj bezdomności
33,4%
w ym eldow anie
39,0%
28,3%
w ypędzenie z
m ieszkania
25,5%
24,5%
23,3%
eksm isja
22,5%
pozostaw ienie
m ieszkania rodziny
17,3%
15,2%
16,7%
bezrobocie
10,4%
9,5%
9,3%
zadłużenie
opuszczenie zakładu
karnego
6,1%
2,8%
5,9%
ucieczka przed
przem ocą
utrata noclegów w
m iejscu pracy
1,5%
1,8%
0,7%
opuszczenie dom u
dziecka
0,8%
0%
10%
instytucjonalna
20%
30%
40%
50%
pozainstytucjonalna
Na zakończenie omawiania strukturalnych przyczyn bezdomności zestawmy je z poszczególnymi fazami
bezdomności. czy rzeczywiście, jak się przypuszcza jest tak, że wskazywanie przyczyn bezdomności w dużej
mierze zależy od tego, w jakiej fazie bezdomności dana osoba przebywa? Odpowiadając na to pytanie
przeanalizujmy pokrótce dane z poniższego wykresu.
Doszukując się największych różnic okazuje się, że osoby z wstępnej fazy bezdomności o wiele częściej niż
pozostałe osoby wybierają za przyczynę własnej bezdomności ucieczkę przed przemocą oraz wypędzenie z
mieszkania. Przyczyna bezdomności związana z opuszczeniem zakładu karnego oraz z opuszczeniem
mieszkania i pozostawienie go rodzinie bardziej charakterystyczna jest dla osób z długotrwałej bezdomności.
Szczegółowe różnice pomiędzy poszczególnymi fazami bezdomności a strukturalnymi przyczynami przedstawia
poniższy wykres.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
69
Strukturalne przyczyny bezdomności a rodzaj bezdomności
42,2%
wymeldowanie
33,8%
38,0%
44,0%
31,1%
25,4%
23,3%
24,6%26,5%
wypędzenie z mieszkania
31,4%
16,2%
28,2%
eksmisja
30,1%
27,2%
16,2%
pozostawienie mieszkania
rodziny
23,4%
19,7%
14,4%
19,6%
18,6%
14,5%
15,2%
17,3%
16,8%
17,8%
bezrobocie
6,3%
zadłużenie
9,7%
11,8%
12,1%
9,4%
10,3%
opuszczenie zakładu
karnego
6,2%
8,3%
6,9%
5,7%
3,4%
2,4%
2,7% 2,8%
ucieczka przed przemocą
utrata noclegów w miejscu
pracy
opuszczenie domu dziecka
1,4%
0,8%
0,2%
0,7%
0,2%
0%
faza wstępna
10,5%
3,7%
1,4%
0,7%
1,7%1,9%
faza ostrzegawcza
10%
20%
faza adaptacyjna
30%
faza chroniczna
40%
50%
faza długotrwałej bezdom
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
70
PRZYCZYNY JEDNOSTKOWE BEZDOMNOŚCI W OPINII OSÓB BADANYCH.
Drugi rodzaj przyczyn bezdomności określony został jako kategoria przyczyn jednostkowych. Najczęstszą
wskazywaną przyczyną okazała się nadużywanie alkoholu (42,9%). Odpowiedź ta bardziej charakterystyczna
była dla mężczyzn niż dla kobiet, dla osób spoza Trójmiasta oraz dla osób o bezdomności pozainstytucjonalnej.
Możemy, zatem powiedzieć, iż również wśród osób bezdomnych z województwa pomorskiego alkoholizm jest
głównym problemem, który, tak jak w przypadku innych przytaczanych już badań, silnie powiązany jest z
problemem bezdomności
Na drugim miejscu uplasowała się przyczyna związana z rozpadem związku partnerskiego. Na własny
wybór bycia osobą bezdomną wskazała prawie, co trzecia osoba (32,6%). Ta przyczyna charakterystyczna jest
bardziej dla osób o bezdomności instytucjonalnej oraz dla osób mieszkających w Trójmieście.
Czy jest do pomyślenia sytuacja, w której bycie osobą bezdomną to własny życiowy wybór? Jak się okazuje
tak i to aż dla co trzeciej badanej osoby. Na ile jednak jest to odpowiedź szczera trudno powiedzieć. Bardzo
często osoby pracujące bezpośrednio z osobami bezdomnymi twierdzą, iż uznanie własnej sytuacji bycia osobą
bezdomną w kontekście własnego wyboru jest zabiegiem stricte psychologicznym, mającym za zadanie
samousprawiedliwienie związane z niedostrzeganiem negatywnych stron własnej sytuacji życiowej. Te trzy
przyczyny w sposób zdecydowany były częściej wybierane niż niepełnosprawność (12,9%), choroba psychiczna
(8%) czy narkomania (2,1%)
Przyczyny bezdomności - jednostkowe
42,9%
alkoholizm
rozpad związku
partnerskiego
39,8%
33,0%
własny wybór
niepełnosprawność
12,9%
choroba
psychiczna
narkomania
0%
8,0%
2,1%
10%
20%
30%
40%
50%
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
71
Przyczyny bezdomności - jednostkowe
41,2%
rozpad związku
partnerskiego
39,6%
29,7%
alkoholizm
45,2%
40,0%
własny wybór
31,2%
9,7%
niepełnosprawność
13,5%
10,9%
choroba
psychiczna
6,9%
1,8%
narkomania
2,1%
0%
10%
mężczyzna
20%
30%
40%
50%
kobieta
Z przeprowadzonych badań jednoznacznie wynika, że respondenci, podobnie jak w przypadku przyczyn
strukturalnych, najczęściej zaznaczali jedną przyczynę jednostkową własnej bezdomności. Prawie, co czwarta
osoba zaznaczyła dwie przyczyny (22,5%), a były również i takie osoby (5,0%), które zaznaczyły trzy.
Zliczone wystąpienia – przyczyny
jednostkowe
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
Ogółem
Częstość
317
1471
556
123
2
1
2470
Procent
12,8
59,6
22,5
5,0
,1
,0
100,0
Procent
ważnych
12,8
59,6
22,5
5,0
,1
,0
100,0
Procent
skumulowany
12,8
72,4
94,9
99,9
100,0
100,0
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
72
Przyczyny bezdomności - jednostkowe
37,6%
rozpad związku
partnerskiego
42,9%
51,7%
alkoholizm
30,8%
32,0%
własny wybór
33,3%
13,0%
niepełnosprawność
12,8%
8,5%
choroba
psychiczna
6,0%
2,5%
narkomania
1,5%
0%
10%
20%
Trójmiasto
30%
40%
50%
poza Trójmiastem
Dla osób znajdujących się w bezdomności instytucjonalnej bardziej charakterystyczne jest wskazywanie
alkoholizmu oraz własnego wyboru, osoby o bezdomności instytucjonalnej częściej mówią o rozpadzie związku
małżeńskiego czy niepełnosprawności.
Przyczyny bezdomności - jednostkowe
36,3%
rozpad związku
partnerskiego
41,9%
47,6%
alkoholizm
40,0%
39,9%
własny wybór
28,1%
7,5%
niepełnosprawność
choroba
psychiczna
16,3%
4,0%
9,6%
1,6%
narkomania
0%
2,4%
10%
instytucjonalna
20%
30%
40%
50%
60%
pozainstytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
73
W przypadku poszczególnych faz bezdomności możemy powiedzieć, że jedyną zasadniczą różnicą, na jaką
można zwrócić uwagę jest fakt, że osoby z fazy wstępnej bardzo rzadko za jednostkową przyczynę uznają
rozpad związku partnerskiego. Wynika poszczególnych jednostkowych przyczyn bezdomności ze względu na
rodzaj bezdomności oraz jej fazę przedstawia poniższy wykres.
Strukturalne przyczyny be zdomności a rodzaj be zdomności
40,9%
41,2%
42,4%
43,0%
rozpad zw iązk u
partne rs k ie go
35,8%
44,8%
43,2%
42,6%
39,3%
alk oholizm
43,8%
32,2%
35,5%
28,4%
w łas ny w ybór
34,1%
31,9%
11,0%
12,1%
15,5%
12,2%
nie pe łnos praw noś ć
13,9%
8,1%
8,2%
5,4%
7,0%
choroba ps ychiczna
8,6%
1,5%
2,1%
nark om ania
2,3%
1,8%
2,5%
0%
faza w stępna
faza chroniczna
10%
20%
30%
faza ostrzegaw cza
faza długotrw ałej bezdomności
40%
50%
faza adaptacyjna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
74
Na zakończenie rozważań o przyczynach bezdomności zestawmy ze sobą, tak jak w przypadku korzystania z
pomocy, częstość wskazań na wszystkie przyczyny bezdomności łącząc przyczyny strukturalne i jednostkowe.
Okazuje się, że 51 osób nie wskazało na żadną przyczynę. W badanej zbiorowości znajdują się ludzie, którzy
zaznaczyli ponad 5 powodów, dla których stały się osobami bezdomnymi. Prawie połowa osób badanych
opowiedziała ankieterom o dwóch przyczynach bezdomności (zapewne jednej strukturalnej drugiej
jednostkowej).
Zliczone wszystkie przyczyny
bezdomności
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
6,00
7,00
8,00
12,00
Ogółem
N
51
190
1133
612
315
125
38
4
1
1
2470
%
2,1
7,7
45,9
24,8
12,8
5,1
1,5
,2
,0
,0
100,0
Procent
ważnych
2,1
7,7
45,9
24,8
12,8
5,1
1,5
,2
,0
,0
100,0
Procent
skumulowany
2,1
9,8
55,6
80,4
93,2
98,2
99,8
99,9
100,0
100,0
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
75
FORMALNA SYTUACJA MIESZKANIOWA
Kolejnym obszarem badawczym poruszanym w kwestionariuszu wywiadu jest aktualna sytuacja
mieszkaniowa osób bezdomnych.
Dokonując opisu statystycznego zbiorowości osób bezdomnych województwie pomorskim z całą
stanowczością należy powiedzieć, że bezdomność respondentów nie pobudza do poszukiwania mieszkania.
Okazuje się bowiem, że jedynie co piąta osoba (19%) zadeklarowała, że znajduje się na liście oczekujących na
mieszkanie. Zdecydowana większość osób nie figuruje na takiej liście, zaś niespełna 5% respondentów sama nie
wie, czy jest, czy nie jest zapisana na taką listę. Ze względu na wszystkie zmienne niezależne nie obserwuje się
statystyce istotnych różnic w odpowiedzi na to pytanie.
N
Czy jest na liście oczekujących na mieszkanie?
Ważne
tak
nie
nie wiem
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
%
449
1801
112
2362
108
2470
18,2
72,9
4,5
95,6
4,4
100,0
%
ważnych
19,0
76,2
4,7
100,0
Czy jest Pan(i) na liście oczekujących na mieszkanie?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
77,1% 72,4%
18,3% 22,6%
4,7% 5,0%
tak
nie
mężczyzna
nie wiem
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
76
Czy jest na liście oczekujących na m ieszkanie?
100%
80,1%
71,7%
80%
60%
24,7%
40%
14,2%
20%
3,6%
5,7%
0%
tak
nie
Trójmiasto
nie w iem
poza Trójmiastem
Czy jest Pan(i) na liście oczekujących na mieszkanie?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
80,5%
73,6%
21,3%
15,2%
5,1% 4,2%
tak
nie
instytucjonalna
nie w iem
pozainstytucjonalna
Czy jest na liście oczekujących na mieszkanie?
100%
77,5%
90%
80%
73,9%
75,6%
73,1%
77,9%
70%
60%
50%
22,0%
40%
30%
20%
19,9%
16,8%
21,9%
17,0%
5,7%
10%
4,5%
4,9%4,1% 5,1%
0%
tak
nie
faza wstępna
faza ostrzegawcza
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
nie wiem
faza adaptcyjna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
77
Kontynuując wątek sytuacji mieszkaniowej osoby bezdomnej należy powiedzieć, że prawie, co trzecia
osoba, która wzięła udział w badaniu ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego bądź
socjalnego. Częściej jest to mężczyzna niż kobieta ( χ
2
= 18,500; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,090 ), osoba
spoza Trójmiasta znajdująca się w bezdomności pozainstytucjonalnej.
Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego lub
socjalnego?
Ważne
tak
nie
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
N
724
1648
2372
98
2470
%
29,3
66,7
96,0
4,0
100,0
%
ważnych
30,5
69,5
100,0
Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania
komunalnego/socjalnego
100%
71,4%
80%
60,4%
39,6%
60%
28,6%
40%
20%
0%
tak
nie
mężczyzna
kobieta
Czy m a złożony w niosek o przydział m ieszkania
kom unalnego/socjalnego
100%
66,7% 71,8%
80%
60%
40%
33,3% 28,2%
20%
0%
tak
Trójm iasto
nie
poza Trójm iastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
78
Czy m a Pan(i) złożony w nios e k o przydział
m ie s zk ania k om unalne go lub s ocjalne go?
100%
73,5%
90%
67,0%
80%
70%
60%
50%
33,0%
40%
26,5%
30%
20%
10%
0%
tak
nie
ins tytucjonalna
100%
pozains tytucjonalna
Czy ma złożony wniosek o przydział mieszkania komunalnego
/socjalnego?
90%
71,8%
80%
65,6%
67,1%73,1%
66,5%
70%
60%
50%
40%
33,5%34,4%
32,9%
28,2%
26,9%
30%
20%
10%
0%
tak
faza wstępna
faza adaptcyjna
faza długotrwałej bezdomności
nie
faza ostrzegawcza
faza chroniczna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
79
ZDROWIE
Kolejnym obszarem badanym w kwestionariuszu jest zdrowie osób bezdomnych. Analiza tego zagadnienia
jest o tyle istotna, że po pierwsze deficyt zdrowia (niepełnosprawność bądź choroba psychiczna) jest
wskazywana jako jednostkowa przyczyna bezdomności. Po drugie, jak się potem okaże w przypadku aktywności
zawodowej gra niebagatelną rolę w aspekcie podejmowania pracy.
Z przeprowadzonych badań wynika, że zdrowie osób bezdomnych w województwie pomorskim nie jest na
najwyższym poziomie. Obliczona średnia ze szkolnej skali od 2 do 5, gdzie dwa oznacza ocenę niedostateczną,
zaś 5 – bardzo dobrą oscyluje wokół oceny dostateczny z dużym minusem. Ogólnie możemy powiedzieć, że w
przebadanej zbiorowości przeważają osoby, które autodeklaratywnie twierdziły, że swój stan zdrowia oceniają
na ocenę dostateczną zaś 35,2% wystawiło sobie ocenę dobrą. Prawie co czwarta osoba (22,1%) ocenia swoje
zdrowie na ocenę niedostateczną, jedynie 6,6% czuje się obecnej sytuacji bardzo dobrze.
Swój stan zdrowia ocenia jako:
50%
35,2%
36,1%
40%
22,1%
30%
20%
6,6%
10%
0%
bardzo dobry
dobry
dostateczny
niedostateczny
Jeśli chodzi o wyniki analizy w obrębie kategorii poszczególnych zmiennych niezależnych okazuje się, że
mężczyźni częściej niż kobiety są skłoni bardziej negatywnie oceniać swój stan zdrowia
(χ
2
= 25,286; df = 3; p ≤ 0,001;VC = 0,102 ). Pozostałe zmienne niezależne nie wykazują różnic w
subiektywnym stanie zdrowia osób bezdomnych.
Swój stan zdrowia ocenia jako:
44,5%
50%
37,8%
33,3%
40%
27,9%
30%
20%
10%
0%
6,3%
22,7%
19,3%
8,3%
bardzo dobry
dobry
mężczyzna
dostateczny
niedostateczny
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
80
Swój stan zdrowia ocenia jako:
50%
34,5%37,4%
34,0%36,2%
40%
24,3%
30%
20%
10%
0%
20,2%
7,2%6,2%
bardzo dobry
dobry
dostateczny
Trójmasto
niedostateczny
poza Trójmiastem
Jak ocenia Pan(i) swój stan zdrowia?
50%
45%
40%
35%
30%
25%
20%
15%
10%
5%
0%
38,0%
33,4%
37,8%
33,3%
22,4%
21,6%
6,3% 7,1%
bardzo dobry
instytucjonalna
dostatecznie
pozainstytucjonalna
W przypadku pozostawania respondentów w poszczególnych fazach bezdomności jasno widać, że zdrowie
pogarsza się wprost proporcjonalnie do długości czas pozostawania w bezdomności. Analizując poniższy wykres
można w sposób pewny powiedzieć, że w ostatnich dwóch fazach bezdomności (chronicznej i długotrwałej)
odsetek osób wskazujących na niedostateczny stan zdrowia jest większa i na odwrót: osób we wczesnych fazach
bezdomności zaznaczających, iż czują się bardzo dobrze jest w przebadanej zbiorowości najwięcej. Wyniki
zaprezentowane
na
poniższym
wykresie
można
uznać
za
statystycznie
istotne
(χ
2
= 61,887; df = 12; p ≤ 0,001;VC = 0,095 )
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
81
Jak ocenia Pan(i) swój stadrowia?
50%
39,9% 38,2%
37,2%
33,5%
40%
42,3%
36,4% 36,5%
33,9%
34,5%
29,8%
30%
25,3%
23,8%
16,8%
17,9%
22,0%
20%
10%
0%
8,6% 4,6%
8,3% 4,5%
5,8%
bardzo dobry
faza wstępna
faza ostrzegawcza
dobry
dostatecznie
faza adaptcyjna
niedostatecznie
faza chroniczna
faza długotrwałej bezd
Czy badane osoby posiadają orzeczoną grupę inwalidzką? Z przeprowadzonych badań wynika, że 41,7% ma
orzeczona grupę inwalidzką, niestety nie wiemy, którego stopnia. Wbrew przewidywaniom to kobiety częściej
niż mężczyźni deklarują posiadanie grupy inwalidzkiej ( χ
2
= 21,861; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,096 ). Ze
względu na miejsce zamieszkania respondenta różnice są mniejsze, ale można powiedzieć, że osoby mieszkające
na terenie trójmiasta częściej deklarują brak posiadania takiego dokumentu
Czy ma Pan(i) orzeczoną grupę inw alidzką lub stopień
niepełnospraw ności?
0,8%
41,7%
57,5%
tak
nie
nie w iem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
82
Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
100%
67,8%
55,3%
80%
60%
43,9%
31,7%
40%
0,9%
20%
0%
tak
nie
mężczyzna
0,5%
nie wiem
kobieta
Czy ma orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
100%
80%
60%
60,8%
38,2%
44,7%
54,7%
40%
1,0% 0,6%
20%
0%
tak
Trójmiasto
nie
nie w iem
poza Trójmiastem
Statystycznie istotne różnice w odpowiedziach na to pytanie zauważa się w przypadku rodzaju bezdomności
(χ
2
= 54,893; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,151 ). Jak wskazują poniższe dane orzeczenie grupy inwalidzkiej
dotyczy 47,5% osób z bezdomności instytucjonalnej. Kolejną zależność uwidacznia wykres związany z
poszczególnymi fazami bezdomności - ogólnie można powiedzieć, że im dłużej osoba przebywa w
bezdomności, tym częściej deklaruje posiadanie orzeczenia lekarskiego stwierdzającego inwalidztwo
(χ
2
= 29,098; df = 8; p ≤ 0,001; VC = 0,080 )
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
83
Czy ma Pan(i) orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
100%
66,9%
80%
60%
51,6%
47,5%
32,5%
40%
0,9% 0,5%
20%
0%
tak
nie
instytucjonalna
90%
80%
63,4%
70%
48,6%
60%
40%
pozainstytucjonalna
Czy ma orzeczoną grupe inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
100%
50%
nie wiem
62,0%
56,5%
52,3%
42,4% 46,3%
50,8%
37,5%
36,5%
30%
20%
0,5%
10%
0,2%
1,4%
0,6%
1,1%
0%
tak
faza wstępna
faza ostrzegawcza
nie
faza adaptcyjna
nie wiem
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
84
Kolejną kwestią rozpatrywaną w kontekście zdrowia jest fakt posiadania ubezpieczenia zdrowotnego.
Analizując zebrane dane okazuje się, ze zdecydowana większość osób bezdomnych takie ubezpieczenie posiada
(80,5%). Częściej jest to kobieta niż mężczyzna ( χ
z bezdomności instytucjonalnej ( χ
2
bezdomności
odpowiedzi
(χ
2
rozkład
2
= 10,956; df = 2; p = 0,004; VC = 0,067 ) oraz osoby
= 101,530; df = 2; p ≤ 0,001; VC = 0,205 ). Ze względu na fazę
nie
jest
statystycznie
istotny
= 15,402; df = 8; p = 0,052; VC = 0,205 )
Czy posiada Pan(i) ubezpieczenie zdrowotne?
1,2%
18,3%
80,5%
tak
nie
nie wiem
Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
79,2%
86,2%
19,5%
12,6%
1,2%
tak
nie
mężczyzna
1,2%
nie wiem
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
85
Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
80,1%
80,7%
17,9%
18,9%
1,4%
0,9%
tak
nie
Trójmiasto
nie wiem
poza Trójmiastem
Czy posiada Pani) ubezpieczenie zdrowotne?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
86,5%
70,8%
28,3%
12,1%
1,4%
tak
nie
instytucjonalna
0,9%
nie wiem
pozainstytucjonalna
Czy posiada Pan(i) ubezpieczenie zdowotne?
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
faza wstępna
84,5%
80,2%
80,6%
81,4%
75,9%
18,7%
17,6%
17,5%
15,0%
23,5%
0,9%
1,1%
tak
faza ostrzegawcza
nie
faza adaptcyjna
1,8%
0,5%
0,6%
nie wiem
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
86
AKTYWNOŚĆ ZAWODOWA
Ostatnim analizowanym obszarem badawczym, o którym wspomniano przy okazji problemu korzystania z
pomocy instytucjonalnej jest aktywność zawodowa osób bezdomnych. Jak można się domyśleć osoby bezdomne
nie przesiadują cały dzień w swoich placówkach czekając na pomoc z zewnątrz (choć korzystanie z niej jak już
wykazano jest dość powszechne).
Z przeprowadzonych badań wynika, że prawie dwie trzecie osób bezdomnych zadeklarowała posiadanie
takich kwalifikacji (64,7%). W przeważającej części posiadanie kwalifikacji ujawnili mężczyźni niż kobiety
(χ
2
= 79,395; df = 1; p ≤ 0,001; VC = 0,184 ) a związane jest to z faktem, iż o wiele więcej mężczyzn niż
kobiet posiada zasadnicze zawodowe wykształcenie. Również ze względu na miejsce pobytu uwidaczniają się
różnice w posiadanych kwalifikacjach ( χ
2
= 86,412; df = 1; p ≤ 0,001; VC = 0,192 )
N
1536
839
2375
95
2470
Czy ma kwalifikacje zawodowe?
Ważne
tak
nie
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
%
62,2
34,0
96,2
3,8
100,0
%
ważnych
64,7
35,3
100,0
Czy posiada Pan(i) kwalifikacje zawodowe?
100%
80%
68,7%
54,7%
45,3%
60%
31,3%
40%
20%
0%
tak
mężczyzna
nie
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
87
Czy posiada Pan(i) kwalifikacje zawodowe?
100%
74,6%
80%
56,2%
43,8%
60%
25,4%
40%
20%
0%
tak
nie
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Ze względu na rodzaj bezdomności oraz poszczególne fazy bezdomności nie obserwuje się statystycznie
istotnych różnic w odpowiedzi na patynie o posiadanie kwalifikacji zawodowych.
Czy ma Pan(i) kwalifikacje zawodowe?
100%
66,3%
80%
62,1%
60%
33,7%
37,9%
40%
20%
0%
tak
instytucjonalna
nie
pozainstytucjonalna
Czy ma Pan(i) kwalifikacje zawodowe?
100%
80%
70,3%
60,3%
65,7% 64,3% 64,6%
60%
39,7%
40%
29,7% 34,3% 35,7%
35,4%
20%
0%
faza wstępna
faza chroniczna
tak
nie
faza ostrzegawcza
faza długotrwałej bezdomności
faza adaptcyjna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
88
Czy osoby bezdomne podejmują pracę zarobkową? Z przeprowadzonych badań wynika, że w przypadku
badanych osób, którzy wzięli udział w badaniu możemy raczej mówić o bierności, niż aktywności zawodowej.
Okazuje się bowiem, że zdecydowana większość nie pracuje zarobkowo (89,3%) bez względu na to, czy jest to
kobieta czy mężczyzna, bez względu na to czy osoba mieszka w Trójmieście czy poza nim, ze względu na rodzaj
oraz fazę bezdomności.
N
Czy pracuje zarobkowo?
Ważne
tak
nie
Ogółem
Braki danych
Systemowe braki danych
Ogółem
%
258
2142
2400
70
2470
10,4
86,7
97,2
2,8
100,0
%
ważnych
10,8
89,3
100,0
Czy pracuje zarobkowo?
89,6% 87,3%
100%
80%
60%
40%
20%
10,4%
0%
12,7%
tak
nie
mężczyzna
kobieta
Czy pracuje Pan(i) zarobkowo?
87,5%
100%
90,7%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
12,5%
9,3%
20%
10%
0%
tak
nie
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
89
Czy pracuje Pan(i) zarobk ow o?
91,3%
100%
90%
86,0%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
14,0%
8,7%
tak
nie
ins tytucjonalna
pozains tytucjonalna
Czy pracuje Pan(i) zarobkowo?
100%
86,7%
86,8%88,8% 89,7%
93,9%
80%
60%
40%
20%
13,3% 13,2%
0%
faza wstępna
faza chroniczna
11,2% 10,3%
6,1%
tak
nie
faza ostrzegawcza
faza długotrwałej bezdomności
faza adaptcyjna
Doszukując się motywów, dlaczego osoby nie pracują okazuje się, ze główną przyczyną, dla której osoby
bezdomne nie podejmują zarobkowej aktywności zawodowej jest zły stan zdrowia (46,4%). Drugą przyczyną
okazał się brak ofert pracy (41,8%), zaś znaczni mniejszy odsetek osób wskazało na trzecią z kolei przyczyną
jest nieodpowiedni wiek. Motyw wskazujący, że osoba bezdomna nie może bądź nie chce pracować należy do
rzadkości.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
90
Dlaczego nie pracuje?
zły stan
zdrow ia
46,3%
brak ofert
pracy
41,8%
nieodpow iedni
w iek
24,0%
inne
11,4%
nie m oże
pracow ać
nie chce
pracow ać
0%
8,5%
5,7%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
Zasadnicze różnice w motywach nie podejmowania pracy uwidaczniają się ze względu na to, czy osoba
bezdomna jest kobietą czy mężczyzną. Mężczyźni o wiele częściej niż kobiety narzekają na zły stan zdrowia
oraz nieodpowiedni wiek, kobiety zaś częściej wskazują na kategorię „inna przyczyna”, w której duży odsetek
stanowią odpowiedzi świadczące o tym, że nie podjęcie pracy wiąże się z opieką nad własnymi dziećmi.
Podobnie ma się z kategorią „nie może pracować”, która częściej zaznaczana jest przez kobiety niż mężczyzn.
Ze względu na miejsce pobytu (Trójmiasto, poza Trójmiastem) nie obserwuje się znaczących różnic w
motywach niepodejmowania zarobkowej pracy.
Ile motywów niepodejmowania pracy jednocześnie zaznaczały badane osoby? Poniższa tabela wykazuje, że
dominował tylko jeden motyw, choć zdarzali się ludzie, którzy ze względu na cztery wskazane w kafeterii
motywy nie podjęli pracy. Nieco, ponad co piąta osoba bezdomna zaznaczyła dwa motywy, dla których nie
zdecydowała się podjąć pracy.
Zliczone wystąpienia –motywy nie
podejmowania pracy
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
Ogółem
Częstość
357
1435
563
105
10
2470
Procent
14,5
58,1
22,8
4,3
,4
100,0
Procent
ważnych
14,5
58,1
22,8
4,3
,4
100,0
Procent
skumulowany
14,5
72,6
95,3
99,6
100,0
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
91
Dlaczego nie pracuje?
35,2%
zły stan
zdrow ia
48,6%
40,3%
42,1%
brak ofert
pracy
18,8%
25,3%
nieodpow iedni
w iek
19,6%
inne
nie m oże
pracow ać
nie chce
pracow ać
0%
9,7%
14,2%
7,4%
4,5%
6,0%
10%
20%
m ężczyzna
30%
40%
50%
60%
kobieta
Różnice w motywach nie podejmowania pracy przez osoby bezdomne dają się również zaobserwować ze
względu na rodzaj oraz fazy bezdomności. W przypadku bezdomności instytucjonalnej warto powiedzieć, że
uzyskuje ona większe odsetki wskazań w takich motywach jak „zły stan zdrowia”, „nieodpowiedni wiek” oraz
„nie może pracować”.
W przypadku poszczególnych faz bezdomności należy wskazać, że nieodpowiedni wiek jest
charakterystyczny dla osób o długotrwałej bezdomności (przede wszystkim ze względu na podeszły wiek
respondentów tej fazy), na brak ofert najczęściej wskazują osoby z fazy ostrzegawczej. Podobna sytuacja ma się
w przypadku kategorii „zły stan zdrowia”. Aż trudno uwierzyć, ale wśród kategorii osób, które nie chcą podjąć
zarobkowej pracy, chociaż jest ona relatywnie najrzadziej reprezentowana, najwięcej jest osób najmłodszych z
fazy wstępnej.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
92
Dlaczego nie pracuje?
44,5%
zły stan zdrowia
48,5%
43,6%
brak ofert pracy
39,7%
23,0%
nieodpowiedni wiek
25,7%
12,6%
inne
9,8%
8,3%
nie może pracować
8,7%
8,5%
nie chce pracować
2,3%
0%
10%
Trójmiasto
20%
30%
40%
50%
60%
poza Trójmiastem
Dlaczego nie pracuje?
41,0%
zły stan zdrow ia
49,4%
48,3%
brak ofert pracy
38,1%
22,1%
nieodpow iedni
w iek
25,5%
10,8%
inne
11,7%
nie m oże
pracow ać
nie chce
pracow ać
0%
6,4%
9,7%
9,0%
3,8%
10%
20%
instytucjonalna
30%
40%
50%
60%
pozainstytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
93
Dlaczego Pan(i) nie pracuje?
51,8%
48,1%
50,4%
44,5%
40,8%
zły stan zdrow ia
34,6%
39,7%
43,8%
45,9%
brak ofert pracy
42,7%
35,5%
27,3%
23,9%
20,7%
nieodpow iedni w iek
16,4%
8,1%
9,5%
10,5%
14,4%
inne
15,2%
9,9%
8,4%
8,9%
7,2%
nie m oże pracow ać
9,1%
3,9%
nie chce pracow ać
5,2%
4,7%
5,8%
8,0%
0%
faza w stępna
10%
faza ostrzegaw cza
20%
faza adaptacyjna
30%
40%
faza chroniczna
50%
60%
faza długotrw ałej bezdom ności
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
94
Kolejnym obszarem wchodzącym w skład pytań o aktywność zawodową respondenta jest pytanie o
posiadanie umowy o pracę (jeśli pracuje zarobkowo). Jak widać na poniższych wykresach zdecydowanie
większość osób bezdomnych wskazała, że takiej umowy nieposiada.
Czy ma Pan(i) umowę o pracę?
tak
71,3%
Zaobserwowane
(χ
2
różnice
ze
względu
nie
na
płeć
są
bardzo
istotne
= 25,218; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,328 ). Z poniższego wykresu widać, że kobiety prawie trzykrotnie
częściej zatrudniane są na podstawie umowy o pracę niż mężczyźni (stosunek zatrudnionych kobiet 57,7% do
21,1% mężczyzn). Zapewne ma to związek nie tylko z wyglądem fizycznym (bezdomne kobiety są z reguły
bardziej zadbane niż mężczyźni), ale również z chorobą alkoholową oraz skłonnościami do alkoholu, które są o
wiele bardziej wyraźne u mężczyzn niż u kobiet. Ze względu na miejsce pobytu osoby bezdomnej różnice
również można określić jako statystycznie istotne ( χ
2
= 16,467; df = 1; p ≤ 0,001;VC = 0,265 ), choć są
już mniej wyraźne niż w przypadku zmiennej płeć (39,7% z Trójmiasta posiada umowę o pracę, zaś poza
Trójmiastem odsetek ten wynosi jedynie 15,7%).
Czy ma umowę o pracę?
78,9%
100%
57,7%
80%
42,3%
60%
40%
21,1%
20%
0%
tak
nie
mężczyzna
kobieta
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
95
Czy ma umowę o pracę?
84,3%
100%
80%
60,3%
60%
39,7%
40%
15,7%
20%
0%
tak
nie
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Statystycznie istotne różnice w posiadaniu umowy o pracę można odnotować w podziale ze względu na
niezależną zmienną, jaką jest rodzaj bezdomności ( χ
2
= 25,508; df ≤ 1; p = 0,001;VC = 0,328 ). Osoby z
bezdomności instytucjonalnej zdecydowanie częściej niż pozostałe osoby bezdomne zadeklarowały posiadanie
pracy w charakterze umowy o pracę (stosunek 44,2%wśród bezdomnych instytucjonalnie do 14,5% wśród
bezdomnych pozainstytucjonalnych)
Czy ma Pan(i) umowę o pracę?
85,5%
100%
80%
60%
55,8%
44,2%
40%
14,5%
20%
0%
tak
instytucjonalna
nie
pozainstytucjonalna
Dochodząc do konkluzji związanych z posiadaniem umowy o pracę przypatrzmy się rozkładom odpowiedzi
w poszczególnych fazach bezdomności. Ze względu na fazę bezdomności uzyskane wyniki nie są istotnie różne
(χ
2
= 7,326; df = 4; p = 0,130;VC = 0,170 ). Okazuje się, że odsetek osób posiadających umowę o pracę
największy jest wśród bezdomnych znajdujących się we fazie wstępnej i ostrzegawczej bezdomności. Zapewne
taki stan rzeczy bezpośrednio nie jest z wiązany z fazą bezdomności, w jakiej osoba bezdomna się znajduje, ale
również powiązana jest z wiekiem osoby badanej: wiadomo, bowiem ze osoby starsze mają o wiele mniejsze
szanse na znalezienie stałej pracy niż osoby młode.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
96
Czy ma umowę o pracę?
100%
80%
63,5%
77,6%
63,6%
81,6%
72,2%
60%
36,5% 36,4%
40%
22,4%
18,4%
27,8%
20%
0%
tak
faza wstępna
faza ostrzegawcza
nie
faza adaptcyjna
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
W kwestionariuszu ankiety zadano pytanie czy osoba bezdomna jest zarejestrowana jako osoba
bezrobotna bądź poszukująca pracy? Okazuje się, że prawie dwie trzecie bezdomnych w województwie
pomorskim odpowiedziała na tak postawione pytanie udzielając negatywnej odpowiedzi. Jedynie 38,6%
badanych osób zadeklarowała, że posiada status osoby bezrobotnej. Nieznacznie częściej kobiety niż mężczyźni
posiadają taki status ( χ
2
= 8,225; df = 1; p = 0,016; VC = 0,059 ). Ze względu na zmienne miejsce pobytu
respondenta oraz rodzaj bezdomności nie obserwuje się statystyczni istotnych wyników.
Czy jest Pan(i) zarejestowany(a) jako osoba
bezrobotna lub poszukująca pracy?
38,6%
61,4%
tak
nie
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
97
Czy jest Pan(i) zarejestowany(a) jako osoba bezrobotna lub
poszukująca pracy?
62,7%
70%
60%
44,9%
37,3%
50%
55,1%
40%
30%
20%
10%
0%
tak
nie
mężczyzna
kobieta
Czy jest Pan(i) zarejestrowany(a) jako osoba bezrobotna
lub poszukująca pracy?
80%
63,1%
59,3%
70%
60%
50%
40,7% 36,9%
40%
30%
20%
10%
0%
tak
nie
Trójmiasto
poza Trójmiastem
Czy je s t zare je s trow any jak o os oba be zrobotna lub
pos zuk ująca pracy w Urzę dzie Pracy?
100%
80%
60%
59,9%
40,1%
63,7%
36,3%
40%
20%
0%
tak
ins tytucjonalna
nie
pozains tytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
98
Faza bezdomności jest tą zmienną, w której widać istotne różnice w uzyskanych wynikach dotyczących
posiadania
przez
osoby
bezdomne
statusu
osoby
bezrobotnej
(χ
2
= 23,559; df = 8; p = 0,003; VC = 0,073 ). Ogólnie można wywnioskować, ze im dłużej osoba
bezdomna pozostaje w bezdomności tym częściej tego statusu nie posiada.
Czy jest Pan(i) zarejestrowany(a) jako osoba bezrobotna lub
poszukująca pracy?
100%
70,1%
80%
60%
59,0%
40,8%
43,3%
42,7%
64,0%
57,3%
56,7%
36,0%
29,9%
40%
20%
0%
tak
nie
faza wstępna
faza ostrzegawcza
faza chroniczna
faza długotrwałej bezdomności
faza adaptcyjna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
99
ŹRÓDŁA DOCHODU
Trudno sobie wyobrazić, żeby osoby bezdomne pozostawały w ogóle bez środków finansowych do życia.
Dlatego poproszono respondentów o zaznaczenie innych źródeł dochodów według załączonej listy. Osoby, które
wzięły udział w badaniu to bezdomni, którzy w większości przypadków deklarowali źródła dochodu. Jedynie
5,5% wszystkich osób nie odpowiedziało w ogóle na pytanie o źródła dochodu albo ich nie posiadając, albo nie
chcąc ich, z różnych względów, ujawniać. Tak jak w przypadku motywów niepodejmowania pracy również i to
było pytaniem wielokrotnego wyboru odpowiedzi. Spośród możliwych odpowiedzi (praca dorywcza sezonowa;
zasiłek z pomocy społecznej; świadczenia z ZUS-u; zbieractwo; żebractwo; alimenty; renta/emerytura;
inne/jakie; nie posiada) respondenci najczęściej wybierali jedną odpowiedź (67,8%). Co piąta osoba (20,8%)
wskazywała co najmniej dwa źródła posiadania pieniędzy, 134 osoby zadeklarowały trzy a nawet cztery.
Zliczone wystąpienia – źródła dochodu
Ważne
,00
1,00
2,00
3,00
4,00
5,00
Ogółem
Częstość
137
1674
513
134
11
1
2470
Procent
5,5
67,8
20,8
5,4
,4
,0
100,0
Procent
ważnych
5,5
67,8
20,8
5,4
,4
,0
100,0
Procent
skumulowany
5,5
73,3
94,1
99,5
100,0
100,0
Zasiłek z pomocy społecznej okazał się najczęściej wskazywanym dodatkowym źródłem dochodu osób
bezdomnych (40,5%). Dla nieco, ponad co czwartego bezdomnego formą zarobienia dodatkowych pieniędzy jest
praca dorywcza, zaś dla co piątej osoby bezdomnej (21,3%) – zbieractwo. Co dziesiąta osoba badana
wskazywała na rentę bądź emeryturę jako inne źródło przychodu środków finansowych (9,7%), zaś świadczenia
uzyskiwane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są formą pomocy dla 7,9% badanych.
Analizując uzyskane wyniki ze względu na płeć możemy powiedzieć, że kobiety częściej w źródłach
dochodu wskazują różnego rodzaju zasiłki, zaś mężczyźni trudnią się częściej niż kobiety pracą dorywczą,
zbieractwem, żebraniem oraz innymi formami zarabiania pieniędzy.
Z zasiłków pomocy społecznej prawie dwukrotnie częściej korzystają osoby bezdomne spoza terenów
Trójmiasta, z kolei osoby zamieszkujące Gdańsk, Sopot oraz Gdynię dwukrotnie częściej w ogóle nie źródła
dohodu. Podobnie rzecz ma się w przypadku podziału na rodzaj bezdomności. Z przeprowadzonych badań
jednoznacznie wynika, ze osoby z kręgu bezdomności pozainstytucjonalnej trzykrotnie częściej zaznaczają jako
źródło dochodu zbieractwo oraz żebractwo.
Przyglądając się wynikom uzyskanym ze względu na fazę bezdomności okazuje się, że świadczenia od
różnych instytucji najczęściej pobierają osoby ze wstępnej fazy bezdomności, zaś żebractwem i zbieractwem
najczęściej trudnią się osoby będące w chronicznej oraz długotrwałej fazie bezdomności.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
100
Inne źródła dochodu
40,5%
zasiłek z pomocy społecznej
praca dorywcza
27,9%
21,3%
zbieractwo
nie posiada
inne
13,3%
6,3%
renta/emerytura
alimenty
świadczenia z ZUSu
żebractwo
0%
9,7%
0,8%
7,9%
6,4%
10%
20%
30%
40%
50%
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
101
Inne źródła dochodu
45,7%
39,6%
zasiłek z pom ocy społecznej
19,0%
praca doryw cza
11,4%
zbieractw o
29,6%
23,2%
7,3%
nie posiada
14,5%
4,4%
inne
15,8%
12,5%
9,1%
9,6%
renta/em erytura
alim enty
0,2%
św iadczenia z ZUSu
8,6%
7,8%
3,9%
6,9%
żebractw o
0%
10%
mężczyzna
20%
30%
40%
50%
kobieta
Inne źródła dochodu
42,8%
39,1%
zasiłek z pom ocy społecznej
35,2%
praca doryw cza
23,2%
zbieractw o
35,0%
12,6%
4,9%
nie posiada
18,7%
8,7%
4,7%
8,2%
10,6%
inne
renta/em erytura
0,6%
2,5%
5,8%
alim enty
św iadczenia z ZUSu
9,3%
11,8%
żebractw o
3,0%
0%
instytucjonalna
10%
20%
30%
40%
50%
pozainsytucjonalna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
102
Inne źródła dochodu
49,4%
zasiłek z pomocyspołecznej
29,8%
27,5%
28,3%
praca dorywcza
23,3%
18,7%
zbieractwo
9,4%
nie posiada
inne
18,1%
6,6%
5,9%
10,6%
8,6%
renta/emerytura
alimenty
żebractwo
świadczenia z ZUSu
0%
1,2%
2,4%
8,3%
4,2%
9,0%
6,7%
10%
Trójmiasto
20%
30%
40%
50%
60%
poza Tójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
103
Inne źródła dochodu
zasiłek z pomocy społecznej
21,6%
38,3%
36,3%
27,2%
31,1%
28,4%
28,8%
praca dorywcza
zbieractwo
nie posiada
4,3%
5,3%
19,8%
16,4% 19,3%
13,5%
12,6%
13,6%
15,6%
13,1%
24,4%
24,3%
5,3%
9,4%
8,0%
9,8%
9,7%
7,9% 9,4%
10,8%
inne
renta/emerytura
1,4%
1,2%
1,5%
3,6%
alimenty
8,6%
7,8%
6,9% 7,6%
9,3%
6,3%
7,6%
5,8%
5,2%
6,0%
świadczenia z ZUSu
żebractwo
0%
faza wstępna
42,0%
42,6%
42,6%
5%
faza ostrzegawcza
10%
15%
faza adaptacyjna
20%
25%
30%
faza chroniczna
35%
40%
45%
50%
faza długotrwałej bezdomności
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
104
RAPORT Z BADAŃ SOCJODEMOGRACZNYCH NAD OSOBAMI BEZDOMNYMI
W WOJEWÓDZTWIE POMORSKIM – DZIECI
1.
Charakterystyka respondenta
Z przeprowadzonych 9 grudnia 2005 roku na terenie województwa pomorskiego badań wśród populacji
osób bezdomnych w województwie pomorskim wynika, że w przeciwieństwie do populacji dorosłych osób
bezdomnych liczebność przebadanych respondentów ze względu na płeć jest prawie identyczna. Oznacza to, że
podczas ostatnich badań przebadano 140 chłopców oraz 143 dziewczyny, co daje bardzo zbliżony wynik
procentowy.
Procent
Procent
Częstość
Procent
ważnych
skumulowany
Płeć respondenta
Ważne
mężczyzna
140
49,5
49,5
49,5
kobieta
143
50,5
50,5
100,0
Ogółem
283
100,0
100,0
Analizując zebrane wyniki ze względu na wiek bezdomnego dziecka należy powiedzieć, iż przeciętnie
wynosi on 6,5 lat (średnia wieku dla chłopców wyniosła 6,25 lat, zaś dla dziewczyn była nieco wyższa i
wyniosła 6,55 lat). Z poniższej tabeli wynika, iż najwięcej osób bezdomnych to dzieci bardzo młode, które
urodziły się po roku 1999 – stanowią one ponad połowę osób badanych. Taki stan rzeczy świadczyć może o tym,
że wiele z tych dzieci urodziło się, kiedy ich rodzice już byli osobami bezdomnymi. Przypomnijmy, że
przeciętny czas pozostawania w bezdomności wśród bezdomnych osób powyżej 1 roku życia wyniósł ponad 6
lat.
Procent
Procent
ważnych
skumulowany
Częstość
Procent
rok urodzenia
Ważne
1987,00
4
1,4
1,4
1,4
1988,00
9
3,2
3,2
4,6
1989,00
6
2,1
2,1
6,8
1990,00
5
1,8
1,8
8,5
1991,00
8
2,8
2,8
11,4
1992,00
11
3,9
3,9
15,3
1993,00
5
1,8
1,8
17,1
1994,00
14
4,9
5,0
22,1
1995,00
12
4,2
4,3
26,3
1996,00
11
3,9
3,9
30,2
1997,00
13
4,6
4,6
34,9
1998,00
19
6,7
6,8
41,6
1999,00
22
7,8
7,8
49,5
2000,00
23
8,1
8,2
57,7
2001,00
25
8,8
8,9
66,5
2002,00
20
7,1
7,1
73,7
2003,00
23
8,1
8,2
81,9
2004,00
26
9,2
9,3
91,1
2005,00
25
8,8
8,9
100,0
Ogółem
281
99,3
100,0
Braki danych
Systemowe braki danych
2
,7
Ogółem
283
100,0
2.
Miejsce zamieszkania.
Jak wiadomo realizacja badań wykraczała poza teren Trójmiasta. Celem badania było przebadanie jak
największej ilości osób bezdomnych na terenie całego województwa pomorskiego. Docierano nie tyle do
powiatów, co do poszczególnych gmin, do poszczególnych miast i wsi. W raporcie zostaną przedstawione nie
tyle wsie i miasta, w których znajdowały się osoby bezdomne, ale powiat.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
105
Ważne
Częstość
5
94
68
6
25
5
1
23
26
7
6
16
1
283
Systemowe braki danych
Gdańsk
Gdynia
powiat Gdański
powiat kartuski
powiat kościerski
powiat kwidzyński
powiat lęborski
powiat malborski
powiat pucki
powiat starogardzki
powiat tczewski
powiat wejherowski
Ogółem
Procent
1,8
33,2
24,0
2,1
8,8
1,8
,4
8,1
9,2
2,5
2,1
5,7
,4
100,0
Procent
ważnych
1,8
33,2
24,0
2,1
8,8
1,8
,4
8,1
9,2
2,5
2,1
5,7
,4
100,0
Procent
skumulowany
1,8
35,0
59,0
61,1
70,0
71,7
72,1
80,2
89,4
91,9
94,0
99,6
100,0
Gdzie mieszkają ci młodzi respondenci? Z przeprowadzonych badań wynika, że przede wszystkim jest to
teren Trójmiasta – 164 dzieci w czasie badania zamieszkiwało Gdańsk, Sopot bądź Gdynie, pozostałe 119 osób
zadeklarowało, że obecnym miejscem pobytu dziecka jest teren poza trójmiejski. Z przeprowadzonych ustaleń
wynika, że chłopcy nieco częściej niż kobiety znajdują się poza terenem Trójmiasta. Prawdopodobnie taki stan
rzeczy wynika z tego, że więcej dziewczyn niż chłopców zamieszkuje z matkami w domach samotnej matki,
które to placówki znajdują się na terenie Trójmiasta, a nie poza jego granicami.
Częstość
167
116
283
Obecne miejsce pobytu dziecka
Ważne
Trójmiasto
Poza Trójmiastem
Ogółem
Procent
59,0
41,0
100,0
Procent
ważnych
59,0
41,0
100,0
Procent
skumulowany
59,0
100,0
Obecne miejsce pobytu dziecka
100%
80%
64,3%
51,4%
60%
48,6%
35,7%
40%
20%
0%
Trójmiasto
kobieta
Poza Trójmiastem
mężczyzna
Gdzie obecnie mieszka bezdomne dziecko? Jak wykazały wyniki zebranych analiz statystycznych przede
wszystkim jest to placówka, w których mieszka nieco ponad dwie trzecie osób (68,2%). Kolejnym miejscem,
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
106
które zamieszkuje dziecko są działki i altanki (mieszka tam prawie, co trzecie dziecko), zaś miejsca
niemieszkalne oraz szpitale zamieszkuje śladowa ilość osób bezdomnych. Ze względu na płeć dziecka i miejsce
obecnego zamieszkania nie obserwuje się widocznych różnic, zaś w przypadku podziału na teren Trójmiasta i
pozostały obszar można powiedzieć, że na terenach poza trójmiejskich nieco więcej dzieci mieszka w
placówkach niż ma to miejsce w Trójmieście, zaś na terenie Trójmiasta więcej w porównaniu do pozostałych
obszarów daje się zaobserwować dzieci na działkach i altankach.
Obecne miejsce zamieszkania dziecka:
100%
80%
71,4%
60%
26,1%
40%
20%
0%
2,1%
Placówka
Działki i altany
Miejsca
niemieszkalne
0,4%
Szpital
Płeć a obecne miejsce zamieszkania dziecka:
100%
70,7%
72,0%
80%
60%
40%
25,0%
20%
0%
0,7%
placówka
szpital
kobieta
3,6%
27,3%
0,7%
miejsce
niemieszkalne
działki i altany
mężczyzna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
107
Obecne miejsce zamieszkania dziecka a zamieszkanie poza Trójmiastem i w
Trójmieście:
100%
68,9% 75,0%
80%
60%
30,5%
40%
19,8%
20%
0,6% 4,3%
0,9%
0%
placówka
szpital
Trójmiasto
miejsce
niemieszkalne
działki i altany
poza Trójmiastem
Analizując uzyskane wyniki ze względu na najczęstsze przebywanie w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynika,
że najczęstszym miejscem przebywania bezdomnych dzieci były ośrodki dla osób bezdomnych, takie jak
schroniska czy noclegownie. Prawie połowa badanych dzieci (45,1%) wskazało właśnie to miejsce. Warto w tym
miejscu wspomnieć, że na to pytanie można było udzielić więcej niż jedną odpowiedź, co oznacza, że procenty
uzyskane w badaniu nie sumują się do 100%.
Warto wskazać na fakt, że prawie, co trzeci rodzic bądź opiekun (29,3%) zadeklarował, że najczęstszym
miejscem zamieszkania dzieci w ciągu ostatniego roku były altanki oraz baraki na działkach. W
wynajmowanych pokojach bądź też na stancjach w ciągu ostatniego roku mieszkało kolejna jedna trzecia dzieci
(30,4%) zaś kątem u rodziny i znajomych – 13,6%.
Bardzo pozytywną informacją jest fakt, że bardzo nieliczne osoby mieszkają w miejscach typowo
niemieszkalnych. Bezdomnych dzieci w tych miejscach obserwuje się śladowe ilości, pojedyncze osoby.
Gdzie przebywał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12
miesięcy?
schronisko,
noclegownia
45,1%
altanki, baraki na
działkach
29,3%
stancje, pokoje
wynajmowane
30,4%
katem u rodziny lub
znajomych
inne
pustostany
0%
13,6%
1,5%
0,4%
10%
20%
30%
40%
50%
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
108
Wyraźne różnice daje się zauważyć, kiedy porównujemy najczęstsze przebywanie w ciągu ostatniego roku z
terenem Trójmiasta i poza nim. Spoglądając na poniższy wykres jednoznacznie widać, że zaobserwowane
różnice pomiędzy terenami Trójmiasta i pozostałymi terenami największa jest w przypadku placówek i
schronisk. Ponad połowa dzieci zamieszkujących teren Trójmiasta zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku
mieszkała w schronisku bądź placówce, zaś ta sama kategoria wśród dzieci spoza Trójmiasta reprezentowana
była przez zaledwie 28,9% dzieci.
Ponadto z przeprowadzonych badań widać, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy na terenie Gdańska, Sopotu i
Gdyni, 35,2% osób mieszkało w altankach oraz w barakach na działkach, podczas gdy w samych miejscach poza
Trójmiastem odsetek ten stanowił 21,1%. Gdzie, zatem najczęściej mieszkały bezdomne dzieci spoza
Trójmiasta? Badanie jednoznacznie wykazało, że najczęstszym miejscem przebywania dzieci, poza
schroniskiem i noclegownią, były wynajmowane pokoje lub stancje, z których dwukrotnie częściej korzystały
dzieci spoza Trójmiasta niż z terenów trójmiejskich (stosunek 43,9% do 20,8%).
Gdzie przebyw ał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12 m iesięcy?
schronisko,
noclegow nia(placów ki
dla bezdomnych)
28,9%
56,6%
21,1%
altanki, baraki na
działkach
35,2%
16,7%
katem u rodziny lub
znajomych
11,3%
43,9%
stancje, pokoje
w ynajmow ane
inne
20,8%
0,4%
0,0%
0,9%
pustostany
0,0%
0%
10%
20%
Trójmiasto
30%
40%
50%
60%
70%
80%
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
109
Gdzie przebyw ał/a najczęściej w ciągu ostatnich 12
m iesięcy?
43,4%
schronisko,
noclegow nia(placów ki
dla bezdomnych)
46,7%
30,1%
altanki, baraki na
działkach
28,5%
15,4%
katem u rodziny lub
znajomych
11,7%
33,1%
stancje, pokoje
w ynajmow ane
27,7%
2,9%
inne
0,0%
0,7%
pustostany
0,0%
0%
10%
kobie ta
20%
30%
40%
50%
mę ż cz yz na
Czy bezdomne dziecko posiada akt urodzenia? Analizując zebrane wyniki należy powiedzieć, że 98,2%
badanych posiada akt urodzenia. Z przeprowadzonych ustaleń wynika, że dziewczyny nieco częściej niż chłopcy
posiadają akt urodzenia. Ze względu na miejsce obecnego zamieszkania dziecka nie obserwuje się istotnych
różnic w tym względzie.
Czy posiada akt urodzenia ?
1,8%
98,2%
tak
nie
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
110
Płeć dziecka a posiadanie aktu urodzenia
99,3%
97,1%
100%
80%
60%
40%
20%
2,9%
0,7%
0%
tak
nie
kobieta
mężczyzna
Obecne miejsce zamieszkania a posiadanie aktu urodzenia
98,1%
98,3%
100%
80%
60%
40%
20%
0%
1,9%
tak
Trójmiasto
1,7%
nie
poza Trójmiastem
Analizując uzyskane wyniki ze względu na miejsce ostatniego zameldowania na stałe można powiedzieć, że
przede wszystkim jest to teren obecnego województwa pomorskiego (95,9%), pozostałe 4,1% zadeklarowało, że
ostatnim miejscem zameldowania na stałe było inne województwo niż pomorskie. Ze względu na płeć dziecka
nie obserwuje się widocznych różnic, zaś zaobserwowane różnice pomiędzy terenami Trójmiasta a pozostałymi
obszarami jest nieco większa, odsetek stanowi dla osób z poza Trójmiasta, które są zameldowane na stałe w
województwie pomorskim 94,1% i 97,2% dla osób z Trójmiasta.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
111
Ostatnie zameldowanie na stałe:
4,1%
95,9%
na terenie obecnego województwa pomorskiego
inne województwo
Płeć dziecka a ostatnie zameldowanie na stałe
96,2%
95,6%
100%
80%
60%
40%
3,8%
20%
0%
na terenie obecnego
województwa pomorskiego
kobieta
4,4%
inne województwo
mężczyzna
Czy bezdomne dzieci posiadają ubezpieczenie zdrowotne? Z poniższego wykresu wynika, iż zdecydowana
większość, bo aż 96,5% respondentów posiada ubezpieczenie. Analizując zebrane wyniki ze względu na płeć
dziecka można powiedzieć, że chłopcy nieco rzadziej niż dziewczęta posiadają ubezpieczenie zdrowotne.
Większą różnice możemy zauważyć kiedy porównujemy miejsce ostatniego zamieszkania z posiadaniem
ubezpieczenia, gdyż 94,5% dzieci z Trójmiasta jest ubezpieczonych, natomiast spoza tego terenu 99,2%
respondentów jest objęta ubezpieczeniem zdrowotnym.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
112
C z y posi ada u be z pi e cz e n i e z drowotn e ?
3,5%
96,5%
tak
nie
Czy posiada ubezpieczenie zdrowotne?
97,2%
95,7%
100%
80%
60%
40%
4,3%
2,8%
20%
0%
tak
nie
kobieta
mężczyzna
Czy posiada ubezpieczenie zdrowotne?
94,5%
99,2%
100%
80%
60%
40%
5,5%
20%
0%
tak
Trójmiasto
0,8%
nie
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
113
Czy i w jaki sposób osoby bezdomne korzystają z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej? Jak wykazały
wyniki zebranych analiz statystycznych przede wszystkim respondenci korzystają z wsparcia finansowego
(60,8%), jedynie 11,9% dzieci nie korzysta z oferowanego przez Ośrodki Pomocy Społecznej wsparcia. Ze
względu na płeć dziecka nie obserwuje się widocznych różnic, natomiast w przypadku podziału na teren
Trójmiasta i poza nim możemy zauważyć istotne różnice, na przykład z noclegu w Trójmieście korzysta 46,6%
gdy na innych terenach zaledwie 6,7% dzieci.
Korzystanie z pomocy O środków Pomocy S połecznej
100%
80%
60,8%
52,2%
60%
31,0%
40%
23,1%
11,9%
20%
0%
w sparcie
finansow e
posiłek
nocleg
odzież
nie korzysta
Korzystanie z pomocy Ośrodków Pomocy Społecznej
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
58,9%63,8%
55,2%
47,6%
46,6%
32,5%
8,6% 11,0% 13,3%
6,7%
w s parcie
finans ow e
pos iłe k
Trójmiasto
nocle g
odzie ż
nie k orzys ta
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
114
Korzystanie z pomocy O środków Pomocy S połecznej
80%
70% 61,7%60,0%
52,6%
51,9%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
w s parcie
finans ow e
30,8%
31,1%
pos iłe k
k obie ta
22,2%
2 4,1%
12,0%
11,9%
nocle g
odzie ż
nie k orzys ta
m ę żczyzna
Z przeprowadzonych analiz wynika, że duża cześć osób bezdomnych korzysta z pomocy Organizacji
Pozarządowych. Najrzadziej korzystają ze wsparcia finansowego organizacji (5,8%), czyli zupełnie odwrotna
sytuacja jak w przypadku Ośrodków Pomocy Społecznej. Najczęstszą formą pomocy są posiłki, z których
korzysta 51,6% respondentów. Wyraźne różnice daje się zauważyć porównując liczbę osób niekorzystających z
wsparcia Ośrodków Pomocy Społecznej a respondentami niekorzystającymi z pomocy Organizacji
Pozarządowych odsetek w przypadku tych drugich wynosi 40%. Ponadto z przeprowadzonych badań widać, że
na terenie Gdańska, Sopotu i Gdyni 44,9% dzieci nie korzysta z oferowanej pomocy, podczas gdy w miejscach
poza Trójmiastem odsetek ten jest zdecydowanie mniejszy i wynosi 30,8%. Biorąc pod uwagę płeć dziecka nie
widać bardzo dużych różnic w sposobie korzystania z pomocy Organizacji Pozarządowych.
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
100%
90%
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
51,6%
54,2%
49,3%
40,0%
5,8%
posiłek
odzież
nocleg
nie korzysta
wsparcie
finansowe
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
115
Korzystanie z pomocy Organizacji Pozarządowych
80%
70%
60%
50%
40%
30%
20%
10%
0%
60,3%
51,0%52,6% 51,0%
47,6% 52,6%
44,9%
30,8%
4,8% 7,7%
posiłek
odzież
nocleg
Trójmiasto
nie korzysta
wsparcie
finansowe
poza Trójmiastem
Warto wskazać na fakt, że większość bezdomnych dzieci(57,2%) wychowuje się w rodzinach niepełnych.
Ze względu na płeć dziecka można zauważyć, że więcej kobiet (44,1%) wychowuje się w rodzinach pełnych,
gdy odsetek chłopców z takich rodzin wynosi 41,4%. Wyraźne różnice daje się zaobserwować, kiedy
porównujemy miejsce obecnego zamieszkania dziecka z rodzajem rodziny, ponad połowa
respondentów(64%)wywodząca się z niepełnych rodzin zamieszkuje teren Trójmiasta.
Czy rodzina jest:
57,2%
42,8%
pełna
niepełna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
116
Płeć dziecka a typ rodziny w której się wychowuje
100%
80%
60%
58,6%
55,9%
44,1%
41,4%
40%
20%
0%
pełna
niepełna
kobieta
mężczyzna
Obecne miejsce zamieszkania dziecka a typ rodziny w której się
wychowuje
100%
64,0%
80%
60%
52,1%
47,9%
36,0%
40%
20%
0%
pełna
Trójmiasto
niepełna
poza Trójmiastem
Czy rodzina, w której wychowują się młodzi respondenci jest wielodzietna? Z poniższego wykresu wynika,
że 49,8% rodzin posiada troje dzieci i więcej. Na podstawie przeprowadzonych ustaleń można powiedzieć, że
różnice między zamieszkaniem na terenie Trójmiasta i poza nim nie różnicuje wielkości rodziny, w której
wychowuje się respondent. Można jednak powiedzieć, że nieco więcej kobiet (52,1%) pochodzi z rodzin
wielodzietnych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
117
Czy rodzina jest wielodzietna (troje dzieci i więcej):
49,8%
50,2%
tak
nie
Czy rodzina jest wielodzietna?
100%
80%
60%
52,1%
47,5%
47,9%
52,2%
40%
20%
0%
tak
nie
kobieta
mężczyzna
Cz y rodz ina je st wie lodz ie tna?
100%
80%
60%
49,7% 50,0%
50,3% 50,0%
tak
nie
40%
20%
0%
Trójmiasto
poz a Trójmiastem
Z przeprowadzonych badań wynika, że 96,4% badanych dzieci nie ma orzeczonej grupy inwalidzkiej lub
stopnia niepełnosprawności. Analizując zebrane wyniki można powiedzieć, że w grupie osób mającej orzeczoną
grupę inwalidzką zdecydowanie częściej znajdują się chłopcy z terenów poza trójmiejskich.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
118
Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
3,6%
96,4%
tak
nie
Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
98,6%
94,2%
100%
80%
60%
40%
20%
5,8%
1,4%
0%
tak
nie
kobieta
mężczyzna
Czy ma orzeczoną grupę inwalidzką lub stopień
niepełnosprawności?
97,5%
94,9%
100%
80%
60%
40%
20%
0%
5,1%
2,5%
tak
Trójmiasto
nie
poza Trójmiastem
Wyniki zebranych analiz wykazały, iż stan zdrowia dziecka w 49,3% można uznać za dobry a w 39,7% za
bardzo dobry. Ocena stanu zdrowia dziewcząt jest nieco lepsza niż chłopców. Wyraźną różnice daję się
zaobserwować, kiedy porównujemy ocenę stanu zdrowia z miejscem obecnego zamieszkania. Ponad połowa
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
119
badanych (54,2%)z poza Trójmiasta ocenia swój stan zdrowia jako dobry, gdy w przypadku osób z Trójmiasta
odsetek ten wynosi 45,7%.
Stan zdrowia ocenia jak o:
2,1%
8,9%
39,7%
49,3%
bardzo dobry
dobry
dos tate czny
nie dos tate czny
Płeć bezdomnego a ocena stanu zdrowia
60%
50%
50,7%
47,9%
40,8% 38,6%
40%
30%
20%
7,0%
10,7%
10%
0%
bardzo dobry
dobry
kobieta
dostateczny
1,4%
2,9%
niedostateczny
mężczyzna
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
120
Obecne miejsce zamieszkania a ocena stanu zdrowia
54,2%
60%
50%
45,7%
41,5%
40%
37,3%
30%
20%
10,4%
6,8%
10%
0%
bardzo dobry
dobry
Trójmiasto
dostateczny
2,4%
1,7%
niedostateczny
poza Trójmiastem
Czy dziecko uczęszcza do szkoły bądź przedszkola? Z przeprowadzonych badań wynika, że 45,2%
bezdomnych dzieci uczęszcza do szkół i aż 46,7% nie chodzi ani do szkoły ani do przedszkola. Z poniższego
wykresu wynika, iż chłopcy nieco częściej niż dziewczęta uczęszczają do szkół i przedszkoli. Analizując wyniki
ze względu na miejsce obecnego zamieszkania można powiedzieć, że dzieci zamieszkujące tereny poza
Trójmiastem częściej nie uczęszczają do szkół i przedszkoli (51,3%) niż dzieci z Trójmiasta(43,3%).
Czy dziecko uczęszcza do:
8,1%
45,2%
46,7%
przedszkola
szkoły
nie uczęszcza
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
121
Czy dziecko uczęszcza do:
100%
80%
43,7%
60%
40%
20%
6,7%
46,7%
49,6% 43,8%
9,5%
0%
przedszkola
szkoły
kobieta
nie uczęszcza
mężczyzna
Czy dziecko uczęszcza do:
100%
80%
49,7%
60%
51,3%
39,1%
43,3%
40%
20%
0%
7,0%
9,6%
przedszkola
Trójmiast
szkoły
nie uczęszcza
poza Trójmiastem
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
122
PODSUMOWANIE I WNIOSKI
Zastanówmy się, jaki jest socjodemograficzny portret zbiorowości ludzi bezdomnych w województwie
pomorskim? Odpowiadając na to dość ogóle pytanie posłużymy się postawionymi w części metodologicznej
hipotezami ogólnymi i szczegółowymi. Zanim jednak odniesiemy się do poszczególnych hipotez badawczych
powiedzmy kilka słów o typowej osobie bezdomnej, która zamieszkuje teren województwa pomorskiego.
Ogólnie rzecz ujmując typową osobą bezdomną jest mężczyzna z wykształceniem zawodowym w
przedziale wiekowym 51-60 lat. Zazwyczaj osoby bezdomne mieszkają poza Trójmiastem, najczęstszą faza
bezdomności okazała się faza wstępna, w której znajduje się, co czwarty badany respondent.
Z przeprowadzonych badań wynika, że problem bezdomności to przede wszystkim problem większych
aglomeracji miejskich (H1). Osoby bezdomne zamieszkujące w Gdańsku, Sopocie i Gdyni stanowią prawie
połowę wszystkich przebadanych osób (45,6%). Gdybyśmy dodali do tego kolejne procenty w kolejnych dużych
miastach (Słupsk – 11,7%) okazałoby się, że więcej osób bezdomnych mieszka w dużym mieście niż poza nim.
Jednoznacznie należy odrzucić hipotezę mówiącą o tym, że relacja skali bezdomności instytucjonalnej i
bezdomności pozainstytucjonalnej wynosi 50% do 50% (H1). Z przeprowadzonych badań wynika, że stosunek
pomiędzy bezdomnością instytucjonalną („placówkową”) i pozainstytucjonalną („niemieszkalną”) wyniósł 60%
do 40%. Jest to o tyle cenna informacja, iż pozwoli kierować konkretną praktyczną pomoc do osób
doświadczających konkretnego rodzaju bezdomności, a ta jak wiemy z badań, zasadniczo różni się od siebie.
Odnosząc uzyskane wyniki z badania do stwierdzenia Przymeńskiego, jakoby bezdomność instytucjonalna była
tak samo liczna jak bezdomność pozainstytucjonalna należy wywnioskować, że w naszym badaniu być może nie
dotarliśmy do wszystkich osób bezdomnych znajdujących się poza miejscami łatwo dostępnymi dla ankieterów
(schroniska, noclegownie, ogrzewalnie).
W przypadku zaangażowania społecznego i zawodowego możemy mówić raczej o braku aktywności niż o
jej istnieniu (H3). Jak się okazuje zdecydowana większość osób nie pracuje (chociaż posiadają ku temu
kwalifikacje). Obserwuje się również wysoki odsetek tych osób, które nie są zarejestrowane jako osoby
bezrobotne lub poszukujące pracy. Zdecydowana większość osób bezdomnych, nawet jeśli pracuje zarobkowo,
nie posiada umowy o pracę, zaś deklarowanym źródłem dochodu są zasiłki pobierane z różnego rodzaju
instytucji oraz sezonowa praca dorywcza.
Jak już wyżej wspomniano w wielu aspektach poruszanych podczas badań terenowych uwidaczniają się
zasadnicze różnice ze względu na rodzaj bezdomności (H4). Pierwsza różnica, która zaobserwowana została
podczas badań dotyczy faz bezdomności: w bezdomności instytucjonalnej w sposób zdecydowany przeważają
osoby będące we wstępnej fazie bezdomności, osoby o bezdomności pozainstytucjonalnej to raczej osoby z fazy
adaptacyjnej i późniejszych. Można zatem powiedzieć, ze pod względem ilości lat spędzonych w bezdomności
bezdomność instytucjonalna jest młodsza niż pozainstytucjonalna. Konkludując dalej można zatem powiedzieć,
że większe szanse na wyjście z bezdomności mają osoby, które niedawno weszły do zbiorowości osób
bezdomnych niż te, które są osobami bezdomnymi ponad 6 lat. Ogromne różnice w analizie statystycznej
dotyczą miejsca pobytu w ciągu ostatniego roku osób bezdomnych. Prawie trzy czwarte osób zakwalifikowane
do kategorii bezdomności instytucjonalnej w ciągu ostatniego roku mieszkało w placówce (74,5%). W
przypadku bezdomności pozainstytucjonalnej ponad połowa osób ostatnie 12 miesięcy spędziła w altankach
(52,8%), co piąta osoba zadeklarowała, że w ciągu ostatniego roku najczęściej zamieszkiwała kątem u rodziny.
Pozostałe osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej zamieszkiwały również na dworcach, klatkach schodowych
oraz w pustostanach. Podsumowując uzyskane wyniki możemy powiedzieć, że podział bezdomności na
instytucjonalną oraz pozainstytucjonalną sprawdza się w naszym badaniu, gdyż ostatnie miejsca zamieszkania
osób bezdomnych, a w szczególności schroniska i altanki nakładają się na wyodrębnione rodzaje bezdomności.
W miejscu, w którym aktualnie przebywają osoby bezdomne dominuje zamieszkiwanie samotne. Ale okazuje
się, że częściej na samotność zwracają uwagę osoby z bezdomności instytucjonalnej niż pozostałe osoby. To, co
odróżnia bezdomność instytucjonalną od bezdomności pozainstytucjonalnej to korzystanie z pomocy
organizowanej zarówno przez ośrodki pomocy społecznej, jak również organizacje pozarządowe. W przypadku
pomocy udzielanej przez ośrodki pomocy społecznej możemy powiedzieć, że dwukrotnie częściej odpowiedź „w
ogóle nie korzysta” zaznaczały osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej, również i one częściej wskazywały
na wsparcie finansowe, zaś zdecydowanie rzadziej na korzystanie z pomocy w formie posiłku oraz noclegu. W
przypadku korzystania z pomocy organizacji pozarządowych odsetek osób niekorzystających w ogóle był prawie
trzykrotnie większy w przypadku osób o bezdomności pozainstytucjonalnej niż instytucjonalnie. Możemy zatem
powiedzieć, że osoby, które korzystają z pomocy to przede wszystkim osoby mieszkające w placówkach. Dalej
rozwijając wątek można stwierdzić, z osoby z bezdomności pozainstytucjonalnej są w mniejszym stopniu
roszczeniowe, a tym samym są mniej uzależnione od pomocy. Bardziej liczą na siebie i na swoje umiejętności
niż na pomoc z zewnątrz. W przypadku jednostkowych przyczyn bezdomności osoby o bezdomności
pozainstytucjonalnej częściej niż pozostałe osoby zaznaczają odpowiedź wskazującą na nałóg alkoholowy oraz
na własny wybór jako główną przyczynę własnej bezdomności. Z przeprowadzonych badań wynika, że sytuacja
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
123
mieszkaniowa osób bezdomnych instytucjonalnie jest nieco lepsza niż pozostałych osób. Częściej są oni na liście
oczekujących na mieszkanie, częściej mają złożone wnioski o przydział mieszkania komunalnego bądź
socjalnego. Osoby z bezdomności instytucjonalnej znacznie częściej niż inne osoby posiadają orzeczoną grupę
inwalidzką lub określony stopień niepełnosprawności. Zdecydowanie częściej również posiadają ubezpieczenie
zdrowotne.
Odnosząc uzyskane wyniki do kolejnej hipotezy (H5) z całą pewnością można powiedzieć, że problemowi
bezdomności najczęściej towarzyszą bezrobocie, niepełnosprawność oraz alkoholizm. Alkoholizm został
wskazany jako najważniejsza przyczyna jednostkowa bycia osobą bezdomną, zaś ponad 40% wszystkich osób
bezdomnych posiada orzeczoną grupę inwalidzką. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że niepełnosprawność
jako przyczyna indywidualna była wskazywana przez jedynie co dziesiątą osobę badaną. W tym miejscu należy
wspomnieć również o tym, że najczęstsza przyczyną strukturalną, na którą wskazywały osoby bezdomne było
wymeldowanie oraz wypędzenie z mieszkania.
Bardzo ważną konkluzją, która nie znalazła swojego miejsca w postawionych hipotezach, a jest wynikiem,
którego autorzy badania się nie spodziewali jest fakt starzenia się populacji osób bezdomnych. Sytuacja taka
związana jest z tym, iż w ciągu ostatnich przeciągu czterech lat zmienia się dominujący przedział wiekowy osób
bezdomnych w roku 2001 był nim przedział 41-50 lat dla całego województwa (zarówno dla Trójmiasta, jak i
powiatów poza Trójmiastem) w roku 2003 cały czas był to przedział 41-50 lata natomiast dla samego Trójmiasta
był nim już przedział 51-60 lat. Wyniki badania z 2005 roku pokazują, że dominującym przedziałem wiekowym
dla całego województwa jest 51-60 lat. Analiza porównawcza wyraźnie, zatem wskazuje na proces starzenia się
zbiorowości ludzi bezdomnych. Sytuacja taka jest alarmująca, starszy wiek w połączeniu z niepełnosprawnością,
złym stanem zdrowia, długotrwałą bezdomnością nie rokuje specjalnie na duże możliwości usamodzielnienia i
wyjścia z bezdomności tych osób. Dlatego w najbliższym okresie należy spodziewać się, że odbiorcą pomocy
kierowanej przez ośrodki pomocy społecznej oraz organizacje pozarządowe dla osób bezdomnych w dużej
mierze stanie się osoba w podeszłym wieku. Praktyczny wymiar tego wniosku jest taki, że pomoc dla starszych
osób bezdomnych musi być dostosowana do ich potrzeb i zasobów. Z racji tego, że bezdomne osoby starsze i
niepełnosprawne posiadają wiele deprywacji (alkoholizm, długotrwałe bezrobocie i bezdomność, zły stan
zdrowia) należy poważnie zastanowić się nad stworzeniem dla nich wyodrębnionych domów socjalnych.
Analizując zebrane wyniki można powiedzieć, że przyjęta typologia bezdomności ETHOS (z nielicznymi
„narodowymi poprawkami”) sprawdziła się. Dzięki jej przyjęciu analizowane dane zostały czytelnie
pogrupowane i przedstawione (zmienna „rodzaj bezdomności”). Być może w niedalekiej przyszłości, na
podstawie europejskiej typologii wypracowanej przez FEANTSA uda się stworzyć narodową typologię
bezdomności uwzględniająca naszą lokalną krajową specyfikę. Warto się również zastanowić nad badaniem
przeprowadzonym wśród osób zagrożonych bezdomnością i do nich skierować dużą pomoc w ramach
wykorzystywania środków z funduszy strukturalnych oraz innych programów europejskich.
Oddaliśmy w Państwa ręce bardzo obszerny raport zawierający dużo danych ogólnych i szczegółowych.
Określony został portret zbiorowości osób bezdomnych w województwie pomorskim. Jednakże, aby nie
pozostać w sferze czysto akademickiego opracowania pokuśmy się o wyciągnięcie kilku, najważniejszych
konkluzji o charakterze praktycznym. Wydaje się nam, że będą one bardzo istotne dla polepszenia
funkcjonowania systemu pomocy osobom bezdomnym w naszym województwie.
Zrealizowane badanie wykazało jednoznacznie, że osoby bezdomne w województwie pomorskim stanowią
bardzo zróżnicowaną zbiorowość. Nie jest to monolit, który potrzebuje jednakowego systemu wsparcia, wręcz
przeciwnie można z całą odpowiedzialności powiedzieć, że pomoc kierowana do osób bezdomnych musi być po
pierwsze pomocą zintegrowaną (to znaczy obejmująca różne obszary deprywacji – ekonomiczną, prawną
psychologiczną, społeczną), po drugie pomocą konkretną, dostosowaną do potrzeb i możliwości ludzi
bezdomnych. Musi być to również pomoc bardzo przemyślana pod kątem niepowodowania uzależnienia osoby
bezdomnej od świadczonej pomocy.
Przeprowadzone badanie wykazały, że na terenie województwa pomorskiego dobrze funkcjonuje system
pomocy doraźnej (posiłek, schronienie, odzież). Jest to jednak pomoc dalece niewystarczająca. Zupełnie zdaje
się nie funkcjonować system profilaktyki kierowany przede wszystkim do osób starszych bezpośrednio
zagrożonych bezdomnością. Rozbudowania wymagałby również system integracji społecznej i zawodowej osób
bezdomnych, umożliwiający w szerszym zakresie realizację procesu wychodzenia z bezdomności i aktywny
powrót na rynek pracy. Przy planowaniu pomocy w zakresie integracji zawodowej i społecznej należy wziąć pod
uwagę przede wszystkim te wyniki badań, które bezpośrednio odnoszą się do przyczyn (zarówno strukturalnych,
jak i jednostkowych) oraz do problemów towarzyszących bezdomności (alkoholizm, niepełnosprawność).
Zależy nam, aby następne wnioski z tego obszernego raportu wypracowane zostały w procesie debaty
środowiska pomocy społecznej nie tylko na poziomie regionalnym, ale i na poziomie krajowym. Dyskusję
pragniemy zapoczątkować niniejszą publikacją, dając jednocześnie możliwość modyfikowania i uzupełniania
treści raportu, szczególnie w zakresie czynienia rekomendacji systemowych i legislacyjnych.
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
124
Od strony metodologicznej nie ulega wątpliwości, że badania nad osobami bezdomnymi w województwie
pomorskim należy kontynuować w latach następnych. Należy bardzo poważnie wziąć pod uwagę, aby w roku
2007 przeprowadzić badanie ilościowe zarówno w okresie letnim, jak i zimowym. Być może bowiem jest tak, że
obecna proporcja pomiędzy bezdomnością instytucjonalną a pozainstytucjonalną (60% do 40%) jest
charakterystyczna bardziej dla okresu zimowego, niż letniego.
Należałoby się również poważnie zastanowić nad faktem przeprowadzenia takich badań w wybranych
aglomeracjach miejskich w Polsce. Niewątpliwą korzyścią takiego pomysłu byłaby możliwość porównania
wyników uzyskiwanych w województwie pomorskim z innymi obszarami naszego kraju.
Z przeprowadzonych dotychczas badań wynika, że samo ilościowe ujęcie problemu bezdomności już nie
jest wystarczające. Dlatego w ramach projektu „Agenda Bezdomności…” już niedługo zostanie zrealizowane
badanie wśród zbiorowości osób bezdomnych nad ich psychospołecznym profilem. Metody użyte w badaniu
będą miały zarówno charakter zarówno ilościowy, jak i jakościowy.
Podczas realizacji badań terenowych, analizy statystycznej oraz pracy ze zbiorem danych w niektórych
przypadkach zauważono drobne odstępstwa od przyjętej metodologii oraz niewystarczające informacje, które
powinny zostać naniesione przez ankieterów na kwestionariusze wywiadu. Owe sytuacje nie wpłynęły na
rzetelność zebranych danych, lecz prowadzą nas do postawienia w tym miejscu kilku postulatów
organizacyjnych. Po pierwsze w przyszłości należy pomyśleć o stworzeniu sztabów koordynujących w każdym
powiecie, które spotykałyby się częściej niż w roku 2005. Warto zastanowić się również nad opłaceniem
koordynatorów powiatowych, przez co z jednej strony wzrosną koszty przeprowadzonych badań, z drugiej zaś
wszystkie osoby zaangażowane w badania terenowe zostaną gruntownie przeszkolone w zakresie realizacji
wywiadu. W trakcie przygotowywania kolejnych badań zwrócić należy również uwagę na fakt, iż powinno
odbywać się znacznie więcej spotkań koordynacyjnych, organizacyjnych i szkoleniowych. Zapewne znacznie to
podniesie koszt realizacji badań, natomiast główni realizatorzy projektu badawczego będą mieli większy wpływ
na wdrażanie metodologii podczas prac terenowych. Badanie wykazało również, że w przyszłości sieć
ankieterską poza pracownikami socjalnymi oraz innymi osobami na stale współpracującymi z osobami
bezdomnymi należy oprzeć w większym wymiarze niż dotychczas na wolontariuszach.
Na koniec z tego miejsca jako koordynatorzy wojewódzcy badania i autorzy raportu, chcielibyśmy
podziękować wszystkim osobom zaangażowanym we wspólną pracę. Przede wszystkim bez ich pomocy z
pewnością nie udałoby się przeprowadzić badania, to właśnie dzięki ich zaangażowaniu, profesjonalizmowi oraz
poświęceniu możliwa była realizacja tego przedsięwzięcia. Osoby te, reprezentujące różnorodne placówki,
organizacje i instytucje, wniosły także wiele twórczych oraz stymulujących uwag i myśli do pierwotnej
koncepcji badania. Najuniżeniej dziękujemy im za to.
Maciej Dębski – socjolog, pracownik naukowy
Instytutu Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego,
współkoordynator Działu Badań, Analiz i Standaryzacji
projektu „AGENDA BEZDOMNOŚCI…” w ramach IW EQUAL
Piotr Olech – pracownik socjalny, sekretarz
Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności,
współkoordynator Działu Badań, Analiz i Standaryzacji
projektu „AGENDA BEZDOMNOŚCI…” w ramach IW EQUAL,
członek Grupy Eksperckiej „Data Collection” w ramach FEANTSA
Socjodemograficzny Portret Zbiorowości Ludzi Bezdomnych Województwa Pomorskiego (raport z badań)
MACIEJ DĘBSKI, PIOTR OLECH
125

Podobne dokumenty