Gazeta "Nasze Bródno" - numer 4 (221)

Transkrypt

Gazeta "Nasze Bródno" - numer 4 (221)
CZYTA NAS STUTYSIĘCZNE BRÓDNO JUŻ 19 ROK
TA K- BU D
ROK ZAŁOŻENIA1995
OKNA PCV
A L U
ISSN 1425-7645 v BEZPŁATNA v NR 4(221) v KWIECIEŃ 2014 v ROK XIX
D R E W N O
ul. Wysockiego 26, paw. 3, 03-388 Warszawa
OKNA P.C.V. do 30% RABAT
v
ROLETY v ŻALUZJE
v
VERTICALE
v
v
PARAPETY
v
v
tel. 675 05 03, 0-501 108 297
MIESIĘCZNIK v GAZETA SPÓŁDZIELCZA
ŚPIEWAJĄCY SENIORZY W JOWISZU! Na zdjęciu – od lewej: Stanisław ALESIEJUK,
Celina MAŃKOWSKA, Dominik BRZOZOWSKI. Więcej na str. 7. Fot. Wiesława MAŁACHOWSKA.
STOMATOLOGIA
ul. Syrokomli 10
tel. 811 65 16
www.stomatolog-izodent.waw.pl
H KOMPLEKSOWE LECZENIE H
H PROTETYKA H IMPLANTY H
H RTG H
Gabinet
Stomatologiczny
Stomatologia zachowawcza
n Protetyka
n Leczenie w narkozie
n Korony porcelanowe
na metalu cyrkonie
Zapraszamy:
Warszawa
n
dorosłych i dzieci
pon.-pt.: 800-2000
sobota: 800-1300
ul. Szwedzka 37
tel. 818 07 91
Pełnych radości, pokoju
Świąt Wielkiej Nocy
oraz wiele pomyślności i sukcesów
w życiu zawodowym
i osobistym życzy Państwu
Rada Nadzorcza SM „Bródno”
Zdrowych, pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań
w gronie rodziny i wśród przyjaciół
życzy
ZARZĄD SM „Bródno”
Sala Bankietowa
CARMEN
Krasnobrodzka 11
(wejście z tyłu pawilonu)
% 503 625 030
% 22 811 10 85
PACJENCIE! JESTEŚ LIMITEM. KONTRAKTEM I PROCEDURĄ! WIĘCEJ STR. 6
2
DYŻURY CZŁONKÓW
RADY NADZORCZEJ
17.04. – Jerzy GÓRCZAK
Zbigniew GÓRSKI
24.04. – Paweł GROCHOWSKI
Stefan GRZYBOWSKI
8.05. – Mirosława KWIATEK
Tadeusz MAŁACHOWSKI
OBRADY 31
RADY
marca br. obradowała Rada Nadzorcza SM „Bródno”.
Oprócz spraw bieżących Rada Nadzorcza omówiła i przyjęła kierunki działalności SM „Bródno” w zakresie przedsięwzięć
modernizacyjnych zasobów spółdzielni przedstawionych przez
Zarząd po konsultacjach z osiedlami. Zgodnie z uchwałą Rady
Nadzorczej program obliczony na lata 2014-2019 obejmie: 1) budowę altanek śmietnikowych; 2) budowę monitoringu osiedlowego; 3) budowę
hydroforni w budynkach w miejsce hydroforni wolnostojących; 4) budowę
placów zabaw; 5) modernizację i rozbudowę pawilonów handlowo-usługowych; 6) budowę nowoczesnych technologii pozyskiwania energii. Realizacja
tego programu ma być sfinansowana w wysokości do 10 mln zł zgromadzonych
na koncie funduszu zasobowego.
15.05. – Maria ODOLAK
Sylwia OLEKSIŃSKA
DY¯URY: ul. Krasnobrodzka 11
Biuro Zarz¹du SM „Bródno”
Pocz¹tek dy¿urów – godz. 1700
DYŻURY
RADNYCH
Klub Radnych
„Mieszkańcy Bródna-Targówka-Zacisza”
Jacek DUCZMAN
– pierwszy poniedzia³ek miesi¹ca
Andrzej GAPYS
– drugi poniedzia³ek miesi¹ca
Małgorzata KWIATKOWSKA
– trzeci poniedzia³ek miesi¹ca
Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych
życzymy wielu radosnych i ciepłych chwil,
odpoczynku przy rodzinnym stole oraz
pomyślności w życiu prywatnym i zawodowym
RADNI DZIELNICY TARGÓWEK
z Klubu MIESZKAŃCY BRÓDNA-TARGÓWKA-ZACISZA
R
ada Nadzorcza SM „Bródno” na posiedzeniu 27 lutego br.
przyjęła sprawozdanie ze swojej pracy w 2013 r. Oto odredakcyjny skrót tego dokumentu.
2013
Biuro Zarządu SM „Bródno”
Krasnobrodzka 11, pok. 5
Godz. 1600 - 1700
Małgorzata ZIELIŃSKA
– pierwszy wtorek miesi¹ca
Klub „Junona” Bazyliańska 1
Godz. 1600 - 1800
Małgorzata KWIATKOWSKA
Klub Radnych
„MIESZKAŃCY BRÓDNA-TARGÓWKA-ZACISZA”
pełni dyżur
Klub„PINOKIO ” RSM „Praga”
Warszawa, ul. Goławicka 1
w każdy pierwszy czwartek miesiąca
w godzinach 1600 -1700
PRALNIA
WODNO-CHEMICZNA
MAGIEL
20 LAT TRADYCJI
Krasnobrodzka 11
(wejście z tyłu pawilonu)
675 14 15
R
PRACE RADY NADZORCZEJ
ada Nadzorcza po czerwcowych wyborach w 2013 r. przez
Walne Zgromadzenie na kadencję
2013-2016 składała się z 28 członków, po 7 członków z każdego
osiedla. Wybrana Rada Nadzorcza
ukonstytuowała się jak następuje:
Sławomir Antonik – przewodniczący, Henryka Barańska i Wiesław
Majcherek – zastępcy, Andrzej Kucharski – sekretarz. Przewodniczący komisji: Henryk Klaudel –
rewizyjnej, Iwona Zasadzińska –
samorządowo-członkowskiej, Andrzej Gapys – techniczno-eksploatacyjnej, Krzysztof Lewandowski –
inwestycji i rozwoju SM „B”, Ryszard Białobrzeski – oświatowo-kulturalnej i pomocy społecznej, Jacek Duczman – porządku i bezpieczeństwa.
ada Nadzorcza zarówno w starym (do wyborów) jak i nowym
(po wyborach) składzie obradowała na plenarnych posiedzeniach
10 razy
W 2013 r. Rada Nadzorcza
przyjęła 77 uchwał.
Na przykład przyjęła 7 uchwał w
sprawie budowy parkingów, w tym
m. in. wprowadziła zmiany w regulaminie ich użytkowania, a także
uchwaliła zasady finansowania budowy parkingów ogólnodostępnych.
ada Nadzorcza rekomendowała
Walnemu Zgromadzeniu zbiorcze sprawozdanie finansowe spółdzielni za 2013 r., sprawozdanie
Zarządu o stanie spółdzielni za
2012 r. wraz z wnioskiem o udzielenie członkom Zarządu absolutorium, a również sposób podziału
zysku z własnej działalności gospo-
R
R
darczej i z pożytków oraz zatwierdziła projekt koncepcyjny budynku
pod nazwą „Nowe Bródno”. Pod
koniec roku RN m. in. uchwaliła
kryteria sporządzania planów gospodarczych spółdzielni na 2014 r.
i dokonała zmian w regulaminie
o przyjmowaniu nowych osób
w poczet członków spółdzielni.
Następnie uchwaliła plany finansowe i rzeczowe na 2014 r., w tym
remontów i konserwacji w osiedlach. Poza tym RN zajmowała się
projektami przychodów, wydatków opracowanymi przez Rady
Osiedli z administracjami. Wszystkie te uchwały są uprzednio przedstawiane przez członków Zarządu
na posiedzeniach komisji według
kompetencji.
Na każdym swoim posiedzeniu RN
rozpatrywała indywidualne sprawy
wnoszone przez mieszkańców.
Członkowie RN uczestniczyli
w pracach komisji przetargowych.
ruga i również ważna część
pracy członków Rady Nadzorczej ma miejsce w jej sześciu komisjach problemowych, które na
swoich posiedzeniach rozpatrują,
przygotowują i opiniują projekty
uchwał. W 2013 r. komisje zbierały
się 47 razy (niekiedy obradowały w
składzie dwóch komisji). I tak komisje Rewizyjna, Inwestycji i Rozwoju, Samorządowo-Członkowska
obradowały po 9 razy, Komisja
Oświatowo-Kulturalna 10 razy,
Techniczno-Eksploatacyjna 8 razy,
a Komisja Bezpieczeństwa i Porządku po wydzieleniu jej w drugim
półroczu z Komisji Oświatowo-Kulturalnej 2 razy.
D
Wydawca: SM „Bródno”. Redaktor naczelny: Jerzy KOCHAÑSKI.
www.smbrodno.pl
Dział ogłoszeń bezpłatnych: [email protected], 510 05 22 e-mail: [email protected]
Adres redakcji: 03-214 Warszawa, ul. Krasnobrodzka 11, pokój 17.
MATERIA£ÓW NIE ZAMÓWIONYCH REDAKCJA NIE ZWRACA; REDAKCJA ZASTRZEGA SOBIE PRAWO
DO SKRÓTÓW, ADIUSTACJI I ZMIAN TYTU£ÓW. ZA TREŒÆ REKLAM REDAKCJA NIE ODPOWIADA.
LIST DO REDAKCJI. Pan Andrzej
DUBIELECKI w ślad za wypowiedzią
wiceprzewodniczącej Rady Dzielnicy Targówka Małgorzaty KWIATKOWSKIEJ opublikowanej w gazecie
lutowej (zob. str. 4) podjął temat
uporządkowania otoczenia wokół
dawnych pawilonów Elle przy Kondratowicza. Taki stan – napisał p. Andrzej Dubielecki – świadczy o tym,
że nie ma gospodarza tego obiektu
lub o fakcie, że gospodarz nie wie co
do niego należy. List ten przekazaliśmy pani Małgorzacie KWIATKOWSKIEJ. Oto jej odpowiedź. Szanowny Panie. Cieszę się, że moja wypowiedź w sprawie budżetu partycypacyjnego skłoniła Pana do napisania
listu. Byłam, widziałam i zgadzam
się z Pana opinią. Jest to centralny
rejon Bródna i wymaga takiego zagospodarowania żebyśmy się nie
wstydzili. Pana list przekazałam
pod właściwy adres i odpowiem
konkretniej, zapewne dopiero w gazecie majowej.
TARGÓWEK ROWEROWY. Z wiosną – przesiadamy się sprzed ekranów TV na rowery! I hajda popedałujmy sobie wszyscy dla zdrowia! Po Parku Bródnowskim, po
Lasku Bródnowskim, wzdłuż Kanałku Bródnowskiego. W chwili
obecnej na Targówku jest już 25 km
ścieżek rowerowych i siedem przystanków Veturilo: Chodecka – Żuromińska, DK Zacisze – Blokowa,
Piotra Skargi, Rembielińska – Kondratowicza, Rondo Żaba, Teatr
Rampa – Kołowa, Urząd Dzielnicy
Targówek.
MILCZĄCE KLAKSONY. Doprawdy należy podziwiać kulturę polskich kierowców. Na przykład przeciętny kierowca Warszawy płaci
za postoje w korkach średnio aż
3500 zł rocznie o czym doniosła
„Gazeta Prawna” 18 marca br. Tymczasem klaksony milczą nawet przed
Urzędem Prezydenckim na Placu
Bankowym. Na tych postojach w
korkach zarabia zachłanny fiskus
zlokalizowany przy Świętokrzyskiej, gdyż – co jest oczywiste – od
tych trzech i pół tysiąca jest odprowadzany podatek VAT, a dodatkowo zapewne kilka milionów dolarów odpływa do Putina. Samochody stoją w korkach na gazie,
a biznes się kręci. Natomiast przeciętny kierowca z dużego polskiego miasta poniósł w r. ub. straty
w wysokości 2,9 tys. zł.
JEDEN PROCENT. Przekażmy jeden procent podatku dla dzieci utalentowanych z biednych rodzin,
bo ich talenty są naszym wielkim
skarbem. Przekażmy za pośrednictwem Fundacji Archidiecezji Warszawskiej Pomocy Bezrobotnym
i Biednym „Nadzieja”.
Nr KRS 0000172690.
PRÓCHNICA. Około 80 proc.
polskich dzieci w wieku do 9 lat
ma próchnicę.
TEL. 510-05-22
Grafik – e-mail: [email protected]
Ogłoszenia płatne: 512 509 153
3
SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO
Zdjęcia pierwsze i drugie z muzeum Jana Pawła II w Wadowicach. Fot. Jerzy Kochański. Na zdjęciu drugim: 1939 r. Legia Akademicka. Karol Wojtyła pierwszy od prawej.
JAN PAWEŁ II. KRAKÓW 13 SIERPNIA 1991 R.
JAN PAWEŁ II. ZAKOPANE 7 CZERWCA 1997 R.
Oto jesteśmy w wielkim ośrodku szpitalnym,
który zrodził się z ludzkiej miłości i solidarności.
(...)
Ja wiem, drogie dzieci, że wy i wasi rodzice pragnęlibyście mnie przyjąć
w waszych domach, w kościele, w szkole, może na boisku,
przy dobrym zdrowiu i pełnej sprawności.
Tymczasem zaprosiliście mnie do szpitala,
który jest na jakiś czas dla was domem zastępczym po to,
byście do prawdziwego domu,
do waszej rodziny, mogły powrócić zdrowe.
Tego zdrowia ja wam życzę z całego serca i modlę się o nie.
Modlę się o zdrowy blask waszych oczu, o radosny uśmiech, o szczęście.
Modlę się, by mimo choroby było wam dobrze w tym szpitalu,
byście spotkały kochających was ludzi, mądrych lekarzy,
troskliwe pielęgniarki i pielęgniarzy, dobrych kolegów i koleżanki.
To rodzice w pierwszym rzędzie
mają prawo i obowiązek wychowywać swoje dzieci
zgodnie z przekonaniami.
Nie oddajcie tego prawa instytucjom,
które mogą przekazać dzieciom i młodzieży
niezbędną wiedzę,
ale nie są w stanie dać im świadectwa wiary,
świadectwa rodzicielskiej troski i miłości.
(...)
Jeżeli chcecie obronić wasze dzieci
przed demoralizacją i duchową pustką,
które proponuje świat przez różne środowiska,
a nawet szkolne programy,
otoczcie je ciepłem waszej rodzicielskiej miłości
i dajcie im przykład chrześcijańskiego życia.
Proszę Państwa, Szanowni Mieszkańcy!
a początek zaproszenie. W sobotę –
26 kwietnia – już po raz
szósty Urząd Dzielnicy organizuje
w parku festyn MOTOSERCE. Na
pewno zjadą się do nas motocykliści z całej Polski. Będą koncerty, pokazy i sporo różnych innych atrakcji. W roku ubiegłym motocykliści ofiarowali 2 tysiące litrów krwi,
a od 2008 r. już 14 860 litrów. Krew
jest przecież darem życia i motocykliści dobrze to rozumieją.
ragnę też Państwa poinformować, że 26 kwietnia w 110-lecie
wybuchu I wojny światowej i w
100-lecie powstania legionów Józefa Piłsudskiego wyrusza VI Rajd
Szlakiem Hymnu Narodowego organizowany przez Dom Kultury
„Zacisze”. Tegoroczny rajd rozpocznie się w domu rodzinnym –
muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, a następnie przez Jasną
Górę i inne polskie historyczne
miejscowości oraz przez Budapeszt
obierze kierunek na Sarajewo, a to
z tej racji, że zabójstwo austriackiej pary arcyksiążęcej w Sarajewie
28 czerwca 1914 r stało się iskrą
zapalającą lont I wojny światowej.
Wierzę, że gazeta „Nasze Bródno”
– podobnie jak w roku ubiegłym –
poinformuje Państwa o przebiegu
tego rajdu.
atomiast parafia Matki Boskiej
Różańcowej przygotowuje się
obecnie do swojego pięknego jubileuszu 100-lecia. Główne uroczystości odbędą się 27 maja.
N
P
N
szkoły im Artura Oppmana (nr 275)
Proszę Państwa!
przy Hieronima. Będziemy też końeraz nieco o naszej dzielnicowej
czyć przedszkole przy Strenhela
oświacie. Informacja w tej chwili
(Drewnowskiego). Powstaną i już
najważniejsza. Chcę Państwa zapowstają przedszkolne oddziały tzw.
pewnić, że wszystkie nasze dzielnimodułowe przy szkole im. Elizy
cowe szkoły są dobrze przygotowane
na przyjęcie sześciolatków. I to pod
każdym względem. Urząd Dzielnicy
wspólnie z dyrektorami szkół i naList od burmistrza
uczycielami rozpoczął przygotowania przed kilku laty. Szkoły otoczą nasze maluszki należytą opieką by ich przygoda
z nauką rozpoczęła się w odpowiednim klimacie.
W obecnym 2014 roku budżetowym mamy na oświatę
Sławomir ANTONIK
160 157 549 zł. To stosunkowo
burmistrz Targówka
dużo w porównaniu z budże-
T
CO
W DZIELNICY
26 kwietnia MOTO SERCE H
Sześciolatki od września H160 mln zł na oświatę
H Rozbudowa Liceum im. płk Lisa-Kuli H
H Więcej miejsc w przedszkolach H
H
H
tem całej dzielnicy wynoszącym
293 766 941 zł.
udżet oświaty obejmuje wydatki
na utrzymanie szkół, na płace,
remonty, modernizacje i zakupy,
a także na opiekę wychowawczą.
Z tej ogólnej kwoty oświatowej
14 389 647 zł wydamy na modernizacje i remonty. Nadal będziemy rozbudowywać i modernizować Liceum
im. płk Leopolda Lisa-Kuli przy Oszmiańskiej. W 2013 r. rozpoczęły się
prace przy budowie nowego budynku, sali gimnastycznej i boiska.
Zakończenie tej inwestycji już za rok.
Prócz tego modernizujemy boisko
B
H
Orzeszkowej (nr 277) oraz na terenie przedszkola przy Smoleńskiej 64. Od 1 września 2014 r. nasze przedszkola przyjmą o dwie setki dzieci więcej. Natomiast 1 września 2015 r. będzie w przedszkolach
dzielnicowych 350 miejsc więcej
niż obecnie.
11 899 536 zł mamy na edukacyjną opiekę wychowawczą. Z tych
pieniędzy finansujemy świetlice
szkolne, dożywianie dzieci, poradnie psychologiczno-pedagogiczne
przy Odrowąża i przy szkole im. Piotra Wysockiego oraz ogród jordanowski przy Suwalskiej.
P
odczas sesji 17 października ub. r.
Rada Dzielnicy Targówka zajęła
negatywne stanowisko w stosunku
do przedłożonego nam projektu budżetu przez Urząd m. st. Warszawy
na 2014 r. Rada Dzielnicy stwierdziła, ze ten projekt – jak głosi jej
uchwała – nie zabezpiecza w pełni
realizacji wszystkich zadań. Nasza Rada Dzielnicy postulowała zwiększenie budżetu na oświatę o 16 mln zł.
W tym – o 4 mln zł dla niepublicznych placówek oświatowych
i 2 mln zł na remonty szkół. Równocześnie Rada Dzielnicy postulowała
zwiększenie budżetu o 3 mln zł na
sport, rekreację, na remont obiektów sportowych OSiR oraz na wymianę nawierzchni boiska piłkarskiego przy Łabiszyńskiej. Niestety,
Rada Miasta Warszawy nie uwzględniła tych postulatów. Znaczy to, że
tegoroczny nasz dzielnicowy budżet oświatowy został uszczuplony
przez Radę Warszawy na łączną kwotę 9 mln zł w stosunku do naszych
propozycji. W mojej ocenie postulaty Rady Dzielnicy pod adresem
Rady Warszawy były oszacowane
dość skromnie, gdyż potrzeby dzielnicy są o wiele większe.
Proszę Państwa!
arząd Dzielnicy Targówka również w osobach moich zastępców
już w roku minionym rozpoczął cykl
spotkań z mieszkańcami. Zapraszam
na te spotkania. Dotychczasowe
spotkania uważam za potrzebne i pożyteczne, są one bowiem rozmową
o Targówku między nami mieszkańcami, bo Zarząd Dzielnicy jest również stąd, z Targówka.
Z
4
SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO
S
Takie oni mają obyczaje, a złe obyczaje są gorsze
tała się rzecz niebywała! Nie samorząd, a partyjniż nawet złe przepisy prawa. A to już nie jest
niactwo na Targówku górą!
28 października ub. r. grupa radnych Targówka samorząd, na tym polega partyjniactwo w całej
z klubu Platformy Obywatelskiej poza plecami swojej jaskrawości.
Rady Dzielnicy, bez poinformowania zarówno Rarzejdę teraz do liczb. W 2013 r. wydatki na prody Dzielnicy jak i mnie jako przewodniczącego Rady
mocję dzielnicy wyniosły 302 227,40 zł, a w roku
Dzielnicy, a również i burmistrza dzielnicy, wystą- bieżącym nasza Rada Dzielnicy zgodnie z wnioskiem
piła do przewodniczącego klubu radnych Platformy Zarządu Dzielnicy zaplanowała kwotę 140 000 zł,
Obywatelskiej w Radzie Warszawy Jarosława Szos- a po zmianach w Radzie Warszawy pozostało już
takowskiego z następującym pismem
tylko 119 400 zł.! Mogę powie(skróty pisma – ZP):
dzieć tylko, że w cytowanym
Kwiatek
Spełniało się marzenie o innej
piśmie radni Platformy Obydzielnicowy
Polsce. O radykalnych zmiawatelskiej minęli się nie tylko
nach, bo tak dalej nie dało się
z prawdą, nie tylko nie
żyć.Wyrażamy zaniepokojeuszanowali opinii większości
nie wzrostem wydatków na
w Radzie Dzielnicy, nie tylko
promocję w czasach kryzysu
nie zwrócili się o opinię do tej
oraz intensywnością koncerwiększości, ale nawet oszukali
tów muzyki poważnej organiswojego kolegę partyjnego
Zbigniew POCZESNY
zowanych przez Urząd. Stoiz Rady Warszawy. Te liczby
Przewodniczący nie kłamią. Przecież w tej
my na stanowisku, że właściwymi i powołanymi do tego
Rady Dzielnicy Targówek pozycji budżetu wzrost wicelu podmiotami są Domy
dzi tylko ślepiec!
Kultury.
Panie i panowie radni z Platformy Obywatelskiej,
(...)
oj nie ładnie tak okłamywać swoich partyjnych
...zwracamy się do Klubu Radnych Platformy zwierzchników! A fe!
Obywatelskiej Rady m. st. W-wy z prośbą o pozyaznaczyć tu muszę koniecznie, że radny Michał
tywne rozpatrzenie stanowiska odnośnie przesunięJamiński – jako przewodniczący klubu radnych
cia 56.000 zł. (...) z koncertów muzyki poważnej PO – jeszcze w pierwszym kwartale 2013 r. kierooraz 20.600 zł (...) z projektu strony internetowej wał Komisją Budżetu i Finansów w naszej Radzie
Dzielnicy (...) do: Domu Kultury Świt 33.000 zł, Do- Dzielnicy, a w związku z tym trapi mnie pytanie,
mu Kultury Zacisze 27.000 zł, Biblioteki Publicznej czy będąc teraz w opozycji zatracił sztukę czytania
w dzielnicy Targówek 16.600 zł. W swojej prośbie liczb w dokumencie budżetowym? Bo jeśli nie
kierujemy się odpowiedzialnością za publiczne zatracił, to co się stało? Czyżby to na przykład zanik
pieniądze i troską o mieszkańców Dzielnicy Targó- pamięci, czy raczej po utracie władzy brak elemenwek m. st. W-wy.
tarnej lojalności wobec radnych z obecnej koaPismo podpisał w imieniu klubu radnych Platformy licji? A może dokumentów budżetowych nigdy nie
Obywatelskiej Dzielnicy Targówek – Michał Jamiński umiał czytać? Radni PO na Targówku wespół z sze– jej przewodniczący .
fem klubu radnych Warszawy mówią nam co
ymczasem Jarosław Szostakowski podczas sesji następuje: chociaż macie większość w Radzie
Rady Warszawy zgłosił postulaty radnych Tar- Dzielnicy to jednak my rządzimy i my trzymamy
gówka jako swoje własne, a Rada Warszawy więk- lejce władzy.
szością Platformy Obywatelskiej zmiany w budżeprzytoczonym na wstępie piśmie radni PO
cie naszej dzielnicy przegłosowała i zatwierdziła.
niepokoją się liczbą koncertów muzyki poJednak nie każda grupa radnych może dokonać ważnej w wykonaniu naszej orkiestry kameralnej
zmian w budżecie niemal od ręki i w trybie przy- im. Józefa Elsnera organizowanych przez Urząd
spieszonym. W kadencji 2010-2014 mogą to być tyl- Dzielnicy. Rzeczywiście liczba tych koncertów jest
ko radni Platformy Obywatelskiej, gdyż mają bez- wręcz porażająca, bo aż trzy czy cztery koncerty
względną większość w Radzie Warszawy i mogą w roku. To nie do pomyślenia, taka liczba koncerrobić co im się tylko żywnie podoba. I zrobili tak tów! Łączny ich koszt wynosi raptem około
jak zażyczyli sobie radni Platformy Obywatelskiej 50 000 zł rocznie. Tu tylko przypomnę, że gdy
Dzielnicy Targówek. Nie obchodziła ich opinia obec- Platforma Obywatelska dzierżyła władzę na Targównej rządzącej od prawie roku nowej koalicji mają- ku, za jeden koncert płacono 100 i więcej tysięcy
cej większość w Radzie Dzielnicy.
złotych. I wówczas jakoś radni Platformy ObywatelJak to nazwać? Jak rozumieć?
skiej nie byli zaniepokojeni marnotrawieniem puest to samozwańczy przywilej – i tyle! Powiem blicznych pieniędzy. Lecz na koncertach orkiestry
więcej. Jest to działanie wbrew przepisom pra- im. Józefa Elsnera nasi radni z PO nie bywali, a więc
wa zawartych w ustawie warszawskiej i w statucie nie mieli okazji zobaczyć jak entuzjastycznie były
Warszawy, opisujących relacje miedzy Radą War- one przyjmowane przez mieszkańców, jak oklaskiszawy i Radą Dzielnicy. Odkąd Platforma Obywa- wali tę inicjatywę słuchacze, jak dawali wyraz temu,
telska utraciła władzę w naszej dzielnicy, nigdy że Targówek jako jedyna z osiemnastu dzielnic Warjeszcze w niczym jej nie pomogła, a przecież obie- szawy wzbogaciła życie kulturalne. Teraz – po utracywała olbrzymią pomoc podczas poprzednich cie władzy – trzeba tej orkiestrze utrudnić samo
sesji. I to obiecywała publicznie, do protokołów. istnienie, trzeba jej dokuczyć.
Aż tu nagle jedna pozycja w budżecie na 2014 r.
ważam, że wasze działania – szanowni radni
z przeznaczeniem na promocję dzielnicy oraz na
z Platformy Obywatelskiej Targówka – są dla
koncerty muzyki poważnej naszej – dopiero przed naszej społeczności szkodliwe i zarazem was sarokiem utworzonej dzielnicowej orkiestry im. Józefa mych kompromitujące. Po prostu zlekceważyliście
Elsnera – stanęła im kością w gardle. I tak zaczęła przepisy prawa, stawiając się ponad nim, a także
uwierać, że aż ją wykrztusili pod postacią pisma pogardzając opinią pozostałych radnych z obecnej
do szefa klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie koalicji rządzącej w dzielnicy. Wstyd mi, że w RaWarszawy, który szybko poszedł na rękę swoim dzie Dzielnicy, którą mam zaszczyt kierować, są tapartyjnym kolegom z Targówka.
cy przedstawiciele mieszkańców Targówka.
P
PARTYJNIACTWO
Z
T
W
Januray Suchodolski „Wjazd gen. Henryka Dąbrowskie
na czele legionu polskiego do Rzymu”. Fragment obra
Konstytucja składała się ze wstępu i 11 art
o miastach i sejmikach. 3 maja 1791 na Zamk
odczytano tekst konstytucji nazwanej „Ustawą R
szawiacy odpowiedzili wybuchem entuzjazmu. N
przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego
Konstytucja 3 Maja była pierwszą w Europie, a po
J
U
SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO
PAMIĄTKA Z XIV WERN
Fot. Włodzimie
5
Z
„PANA TADEUSZA”
ego
azu.
Razem ze strun wiela
Buchnął dźwięk,
jakby cała janczarska kapela
Ozwała się z dzwonkami,
z zelami, z bębęnki,
Brzmi Polonez
Trzeciego Maja! –
Skoczne dźwięki,
Radością oddychają,
radością słuch poją.
(…)
I z trąb znana piosenka
ku niebu wionęła,
Marsz tryumfalny:
Jeszcze Polska nie zginęła!...
Marsz Dąbrowski do Polski!
– I wszyscy klasnęli,
I wszyscy
„Marsz Dąbrowski !”
chórem okrzyknęli!
tykułów oraz ustaw dodatkowych, m.in.
ku Królewskim – bez udziału opozycji –
Rządową” i uchwalono jednomyślnie. Warastępnie konstytucja została zaprzysiężona
w kolegiacie Św. Jana na Starym Mieście.
o amerykańskiej drugą w świecie.
NISAŻU W JUNONIE.
erz ALIŃSKI
Z
ima za nami, wiosna w pełni. Gdzieś tam w Polsce oraczom śpiewają skowronki, a u nas w klubach życie toczy się normalnym
trybem. Z wiosną zaczerpnęliśmy u źródeł garść informacji o wiosennej
ofercie naszych klubów spółdzielczych. Obecnie również kluby przygotowują się do przedstawienia swojego dorobku podczas czerwcowego
festynu spółdzielczego w parku bródnowskim. Zaś z nastaniem lata – jak
zawsze, jak od niepamiętnych lat – kluby przyjmą w swoje progi dzieci
by im zorganizować lato w mieście.
Wiosenną ofertę przedstawiają kierowniczki klubów.
artystów amatorów. Do kupienia
ozdoby wielkanocne, pisanki, palmy, stroiki, serwetki, obrusy, biżuteZAJĘCIA STAŁE.
ria, witraże, obrazy olejne, przedDla młodszych dzieci: zajęcia plas- mioty wykonane techniką decoupatyczne, dla dzieci
ge oraz wiele ini młodzieży szkół- W klubach spółdzielczych nych. Dla najmłodka szachowa; dla
szych
warsztaty
dorosłych turnieje szazdobienia pisanek.
26.05. o godz. 1600
chowe, brydż, nauka
konkurs plastyczny dla
tańca dla narzeczodzieci w wieku 6-12 lat
nych; dla pań gimnaspod tytułem „Moja matyka lecznicza i aeroma kochana”. Uczestnibik; dla seniorów gimcy będą malować portret
nastyka rekreacyjna; dla
swojej mamy. Klub zapewnia
amazonek gimnastyka i ćwiczenia jogi; dla osób specjalnej tros- materiały plastyczne.
ki spotkania integracyjne; dla wszysMaria WIŚNIEWSKA
tkich angielski, nauka gry na instru– klub JOWISZ
mentach muzycznych, keyboardzie,
ZAJĘCIA STAŁE.
akordeonie, pianinie i na gitarze.
Dla dzieci 6-12 lat plastyka i zajęOprócz tego w klubie działają:
Akademia Kung Fu, Koło Fila- cia taneczno-ruchowe. Dla dzieci i
telistów, Stowarzyszenie Szarych młodzieży kółko teatralne. Dla osób
Szeregów, Klub Seniora i bródnow- starszych spotkania w klubie seniora
ski oddział Towarzystwa Przyjaciół oraz gimnastyka rekreacyjna. Poza
Warszawy. Organizujemy wystawy tym zajęcia w kole twórczości
plastyczne i wernisaże, wycieczki manualnej, w zespole wokalno-reoraz wieczorki taneczne dla samot- cytatorskim i ognisku muzycznym
z nauką gry na keyboardzie, pianinych i nie tylko.
OFERTA WIOSENNA.
nie i na gitarze. Ponadto: pilates,
2 kwietnia wycieczka na trasie tenis stołowy, wieczorki taneczne,
Kałków – Iłża – Skarżysko Kamienna. konkursy recytatorskie, artystyczne
24-28 kwietnia pielgrzymka do przeglądy klubów seniora, oraz
Rzymu na kanonizację Jana Pawła II. spotkania ze sztuką.
25 kwietnia integracyjna impreOFERTA WIOSENNA.
Spotkania Wielkanocne dla kół
za dla osób specjalnej troski i seniorów połączona z fotowystawą pt. z Zarządem PZERiI oraz klubami
„100-lecie Kościoła Matki Boskiej seniora.
26 maja – Dzień Matki w klubie
Różańcowej na Bródnie – kanonizaseniora.
cja Jana Pawła II”.
7 maja wycieczka do term w
27-28 maja konkurs recytatorski
Uniejowie.
dla szkół i placówek pod tytułem
23-29 czerwca wycieczka do Chor- „Pracujemy w różnych zawodach”.
Maj wycieczka autokarowa turyswacji połączona z wizytą w Madjutyczno-krajoznawcza.
gorie.
23-27 czerwca zakończenie roku
W czerwcu koncert dzieci uczestniczących w zajęciach muzycz- szkolnego w sekcjach.
nych.
Jadwiga CIASTEK
Ludwika DMOCHOWSKA
– klub LIRA
– klub PODGRODZIE
ZAJĘCIA STAŁE.
ZAJĘCIA STAŁE.
Dla dzieci taniec towarzyski.
Dla dzieci i młodzieży: zajęcia Dla dzieci i młodzieży modelarnia
akrobatyczne i taneczne „Acro Dan- z rokrocznymi kwalifikacjami na
ce”, rytmika, opieka nad dziećmi mistrzostwa świata modeli zdalnie
w wieku przedszkolnym i zajęcia sterowanych. Dla dorosłych pilates,
świetlicowe, angielski, nauka gry na gimnastyka korekcyjna i kursy nauki
gitarze, oraz tenis stołowy. Dla do- jazdy. Dla dzieci i dorosłych plasrosłych: brydż, rękodzieło (haft tyka, nauka gry na keyboardzie i piakrzyżykowy i gobelinowy) oraz ae- ninie, gimnastyka rekreacyjna z elerobik, joga i wieczorki taneczne. mentami karate, angielski i nieOprócz tego, gimnastyka rekreacyj- miecki, kursy do egzaminów. Równa dla seniorów oraz plastyka dla nież wieczorki taneczne.
OFERTA WIOSENNA.
trzech grup wiekowych.
OFERTA WIOSENNA.
Spotkanie Wielkanocne klubu se12.04 od 1100 do 1800 IV Wio- niora.
Spotkanie Wielkanocne kombasenny Kiermasz Rozmaitości połączony ze sprzedażą niepowtarzal- tantów.
Od pierwszej połowy kwietnia zanych i wyjątkowych wyrobów rękodzielniczych wykonanych przez jęcia z ceramiki.
Marzena KUJAWA
– klub JUNONA
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
DUŻO
DLA KAŻDEGO
Dr Józef J. Jefimik – wizyty domowe;
501 093 502, 818 59 65 (wieczorem)
Malowanie, montaż drzwi, panele
i inne remontowe; 666 262 688
Sala Carmen, ul. Krasnobrodzka 11,
wesela, uroczystości, jubileusze;
503 625 030
Cyklinowanie, lakierowanie, solidnie;
22 751 96 01, 694 142 660
Drobne poprawki krawieckie;
602 433 108
Kupię dawne orzełki wojskowe;
811 61 34
Sprzedam TV LED SAMSUNG. 40 cali; 691 066 328
Fryzjer. Zniżki dla seniorów. Wysockiego 10; 675 87 99
Doradztwo ubezpieczeniowe.
[email protected]
Manicure, pedicure, również leczniczy, ul. Wyszogrodzka 2; 504 252 142
OGŁOSZENIA
BEZPŁATNE
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
l
Sprzedam używane futro (susły);
606 219 240
Sprzedam mieszkanie z klauzulą
dożywocia; 515 921 504
Pomoc sąsiedzka – złota rączka,
wt-pt; 789 463 623
Sprzedam różne materiały budowlane po budowie; 608 361 216
Sprzedam: kożuchy, jesionki i kurtki skórzane; 608 361 216
Sprzedam nowe garnki „Filipiak”
i kołdrę „Merynos”; 608 361 216
Sprzedam obuwie zimowe i letnie,
zagraniczne; 608 361 216
Poprawki krawieckie, napy, nity,
oczka; 517 320 890
Ubezpieczenia indywidualne i grupowe. PZU; 501 299 526
Sprzedam tanio pojedynczą, zdrowotną, kołdrę z merynosów;
22 811 38 14
Sprzedam książkę pt. „Wszystko
o muzyce lat 1945-58” (800 str.);
22 811 38 14
Anteny sat., DVB-T – Montaż, ustawianie sygnału; 691 066 328
Szukam pracy na stanowisku kierowcy kat. B; 691 066 328
Rehabilitacja – masaże;
501 014 824
Sprzedam – zamienię, własnościowe ul. Toruńska; 601 155 635
Magnetofon szpulowy sprzedam;
664 384 261
Transport, przeprowadzki;
698 396 396, www. transdom.pl
Wyposażenie łazienek;
600 754 994, www.tomdom.pl
Grzejniki, kotły c.o. Tanio;
600 140 468, www.tomdom.pl
Nowy Vibro Max do ćwiczeń i masażu sprzedam; 608 825 144
Super niania zaopiekuje się dzieckiem; 505 736 850
Sprzedam tanio 76 m2, komfortowe, Zielone Zacisze; 500 228 421
Auto-Serwis „PIOMECH”, Citroen,
Peugeot i inne solidnie, tanio;
509 399 664
Dyplomowana pielęgniarka, pełen
zakres usług; 516 170 205
Projektowanie wnętrz KWASTUDIO; 605 742 836
Wynajmę mieszkanie dwupokojowe na Powiślu; 609 464 627
6
SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO
L
ekarz dr Bartosz Arłukowicz
musi być bardzo zdrowy, skoro
chorego nie rozumie. Jako minister
zdrowia można go nazwać lekarzem ostatniego kontaktu z tej
prostej racji, że jest szefem wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu. W nim obecnie nadzieja rządu
i nasza, a przede wszystkim rządu. Już od stycznia cały jego ministerialny korpus urzędniczy został
postawiony na nogi i biedzi się by
ludziom chorowitym incydentalnie
i chorującym notorycznie miało
być normalnie, by ona – ta cała
nasza kochana służba zdrowia –
wreszcie stanęła na wysokości zadania i by nie było kolejek.
o ostatniej reformie służby
zdrowia w latach 2008-2012
firmowanej również przez lekarza
dr Ewę Kopacz zanosi się raczej na
pewien retusz systemu niż na jego
poważne zreformowanie. Jak pamiętamy w nagrodę za swoją reformę dr Ewa Kopacz awansowana została na marszałka sejmu
i dzisiaj dr Ewa Kopacz już ma na
głowie całe państwo zaludnione zarówno przez chorych jak i zdrowych. Toteż wszystkie oczy już
nie są zwrócone na dr Ewę Kopacz,
a na dr. Bartosza Arłukowicza – i jak
ćwierkają wróbelki na moim dachu
– służby zdrowia nie da się zreformować w jeden kwartał od stycznia
do wiosny. A tu już wiosna w pełni,
trzeba przyspieszać, idą wybory za
wyborami, wszak z wiosną – i to
obecnego 2014 roku – według osobistego ultimatum samego premiera Donalda Tuska kolejki mają być
zlikwidowane raz na zawsze. Nagle
ktoś bystry uświadomił komu trzeba, że w tych kolejkach ludzie mają
bardzo dużo czasu, a w związku
z tym w kolejkach ludziom przychodzą różne kudłate myśli, w tym
polityczne. Ludzie po kolejkach
gadają, mielą językami, narzekają,
krytykują, debatują, nawet rzucają
miesem i potem ... idą wybierać.
ędrców od wszystkiego u nas
co niemiara, wszyscy oni
oczywiście pracują wyłącznie dla
dobra człowieka i nas wszystkich
razem, ale jakiż to polski pech, bo
akurat mędrców od chorującej
służby zdrowia jak na lekarstwo.
Każdy kolejny minister odchodzi
z rządu jak niepyszny. Tylko zdążył
coś tam obiecać i zreformować,
coś napocząć i coś zmienić, coś
udoskonalić, a już wylatuje gdyż
coś naknocił. W tym roku iluś ministrów wyleciało z ministerialnych
posad..., ale do Brukseli po bajecznie wysokie apanaże i splendory.
W każdym razie żaden z ministrów zdrowia od 1990 r. nie zwieńczył końca kadencji dziełem godnym pochwały.
Dr Bartoszowi Arkułowiczowi
dopóki ministruje służbie zdrowia
kibicuję zaciskając kciuki, życzę
mu powodzenia, ale czarno widzę. Może dlatego, że widzenie ze
P
M
swoim lekarzem pierwszego kontaktu mogę otrzymać po około dwóch
tygodniach od rejestracji, a na operację oczu czekam już ponad czternaście miesięcy i jeszcze poczekam.
eoretycznie i zgodnie z ideą
służby zdrowia na widzenie z lekarzem pierwszego kontaktu powinienem otrzymać numerek natychmiast, bo przecież lekarze pierwszego kontaktu są opłacani – jak się
powiada w urzędniczym żargonie
Ministerstwa Zdrowia – od pogłowia
pacjentów. Przychodzę ze swoim
bólem, w rejestracji witają mnie
uśmiechami, natychmiast wyciągają
moją kartę i za niedługo tego samego dnia już mam widzenie ze swoim
T
nad ustawami, tak szaleńczo walczyła w sejmie z krytyką opozycji.
Chyba – w co nie wątpię – pamiętamy tamte czasy? Jej koncepcja
reformy – chociaż nazwana właśnie
reformą – polegała w istocie na oddaniu rządów nad służbą zdrowia
urzędniczej machinie biurokratycznej NFZ poprzez prostą eliminację
ze słownika lekarskiego słowa pacjent i zastąpienia go słowami aż
trzema, a to: limitem, kontraktem
i procedurą. Te trzy słowa były samym jądrem reformy dr Ewy Kopacz.
Stąd i konsekwencje.
FZ – jako struktura biurokratyczna i jako urząd ukryta pod
krótką rządową kołdrą – otrzymuje
N
Służba zdrowia
LEKARZ OSTATNIEGO KONTAKTU
Chory człowieku, pacjencie – jesteś limitem, kontraktem,
procedurą! H W Polsce na 1000 mieszkańców
przypada tylko 2 lekarzy! W Europie (średnio) – 4 lekarzy H
H W Polsce 1 lekarz ma pod opieką 500 osób!
W Europie – 250 osób H
H
lekarzem pierwszego kontaktu. I lekarz też jest szczęśliwy, bo więcej
zarobi niż gdybym był zdrowy jak
rydz.
Nie pomoże tutaj dr Bartosz Arłukowicz, jak nie pomoże jego następca.
pustego i dr Bartosz Arłukowicz
nie naleje, a przecież dr Ewa
Kopacz tak bardzo chciała z pustego
nalać aż przez cztery lata od 2008 r.
Tak się starała, tak się napracowała
Z
coroczny limit w budżecie rządowym, następnie mając już limit
rządowy podpisuje finansowe swoje
kontrakty urzędowe, a z kolei kontrakty opisują i wyceniają co do złotówki procedury lekarskie. NFZ jednemu doda – innemu uszczupli,
owemu podsypie – dziesiątemu odbierze. Dopiero gdzieś tam w tym
ustawowym trójkącie dr Ewy Kopacz
limit – kontrakt – procedura łaskawie został ulokowany pacjent z jego
R
egularna aktywność fizyczna ma duży
wpływ na nasze zdrowie.
Sport i ćwiczenia fizyczne, szczególnie
u osób w wieku średnim i starszych, wydłużają życie i zapobiegają poważnym chorobom. Regularna aktywność fizyczna zmniejsza
ryzyko występowania otyłości. Osoby prowadzące
aktywny tryb życia wykazują o połowę mniejsze ryzyko
zachorowania na choroby serca. Ryzyko powstania cukrzycy typu 2 u osób
aktywnych jest zredukowane o 33 do 50%. U „cukrzyków” natomiast
aktywność sprzyja prawidłowej kontroli stężenia cukru we krwi. Wykonywanie umiarkowanych ćwiczeń oraz większa aktywność fizyczna zmniejsza
ryzyko raka płuc, piersi i okrężnicy. Regularnie wykonywane ćwiczenia
wzmacniają mięśnie, ścięgna, więzadła oraz zwiększają gęstość kości.
adania potwierdzają, że ćwiczenia i regularna aktywność fizyczna polepszają nasze samopoczucie. Podczas wysiłku wydzielane są endorfiny
(hormony szczęścia). Wykazano, że wysoka aktywność fizyczna wpływa
również pozytywnie na funkcjonowanie umysłu. Łatwiej podejmujemy decyzję, planujemy oraz sprawniej pracuje nasza pamięć krótkotrwała. Dodatkowo aktywność zmniejsza niepokój, poprawia jakość snu, nawet u osób,
które stale są poddawane bodźcom stresowym oraz jest pomocna w leczeniu depresji.
starszych osób aktywność fizyczna może pomóc
w redukcji ryzyka demencji i zapadalności na chorobę Alzheimera. Wystarczy 20 minut ćwiczeń dziennie
aby poprawić swoje samopoczucie i korzystnie wpłynąć na stan zdrowia.
ABC
REHABILITACJI
B
U
Agnieszka WITKE
chorobą, często gęsto z chorobą
śmiertelną. Tedy mój jakże naiwny
pacjencie, to tylko ty myślisz, że
jesteś pacjentem, że lekarz czeka
by ci pomóc i przynieść ulgę, zdiagnozować i zaordynować, lecz
pamiętaj, że od reformy dr Ewy
Kopacz już pacjentem nie jesteś,
a jesteś limitem, kontraktem i procedurą! Do tego jeszcze i w konsekwencji reforma służby zdrowia
dr Ewy Kopacz z lat 2008-2012
postawiła każdego lekarza w konflikcie sumienia z jego przysięgą
Hipokratesa poprzez wprowadzenie na nich katalogu kar.
Kiedyś mówię do swojego lekarza
pierwszego kontaktu:
– Studiował pan medycynę przez
lata, a teraz pan tylko pisze i pisze,
tylko pan zapisuje różne papiery
gdy ja cierpię.
– Na tym to polega teraz – odpowiedział mój lekarz i dalej sobie
pisał.
budżecie rządowym na
2014 r. określającym ów
limit jest ciągle za mało pieniędzy.
Stanowczo za mało, boć przecież
– jak tłumaczy oficjalna propaganda – wszędzie i wszystkim jest za
mało. Według pesymistów – tylko
67 miliardów złotych, a – według
optymistów – aż 67 miliardów złotych. Za te pieniądze trzeba leczyć cały naród przez cały okrągły
rok.
Lecz 67 miliardów złotych – to
pierwsze. Zaś drugie jest takie, że
w Polsce na 1000 mieszkańców wypada zaledwie 2 (słownie: dwóch)
lekarzy leczących i ... oczywiście
ciągle piszących.
ierwsze z drugim daje właśnie
tę chorobę służby zdrowia,
a jej symptomem są te kolejki po
zdrowie i nadzieję. Dr Ewa Kopacz nie uzdrowiła służby zdrowia
i dr Bartosz Arłukowicz też jej nie
uzdrowi. Natomiast jeśli ten lekarz
ostatniego kontaktu zlikwiduje te
koszmarne kolejki to może narazić się również wszystkim pozostałym lekarzom, a podstawą do
takiego wnioskowania jest oświadczenie dr. Krzysztofa Bukiela – szefa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy – który powiedział 10 marca br. gazecie „Rzeczpospolitej” o dr. Bartoszu Arłukowiczu:
Przy każdej okazji robi z nas
przestępców, którzy chcą się dorobić kosztem ludzkiego nieszczęścia.
W
P
Jerzy KOCHAŃSKI
PS. Artykuł ten napisałem jeszcze przed konferencją prasową
21 marca br premiera Donalda
Tuska i ministra zdrowia Bartosza
Arłukowicza o likwidacji kolejek
do lekarzy pierwszego kontaktu,
do specjalistów i do szpitali. Zadeklarowano zmiany, zwłaszcza
w onkologii.
7
SM BRÓDNO ¦ SM BRÓDNO O
D AUTORA. Dzisiaj – przepraszam! – muszę walnąć pięścią w stół!
I powiedzieć: dość! Muszę, bowiem koniecznie muszę wyjaśnić pewną zasadniczą – jeśli nie fundamentalną – sprawę, a to w związku z emailem
(listem) od pewnego zacnego korespondenta zarzucającego mi wręcz arogancko propagowanie kultu Józefa Piłsudskiego, gdyż przecież w rzeczywistości miał on być (jak napisał mój zacny korespondent) ...najpierw terrorystą, a później nawet ...agentem.
Mój zacny korespondencie! Dość! Mówmy o faktach!
1914-2014. W stulecie I Wojny Światowej
LEGUNY
(4)
Jerzy KOCHAŃSKI
O
iosenka jest dobra na wszystko! – potwierdziło
się to podczas VII Artystycznego Przeglądu Klubów Seniora SM „Bródno” pt.: Czy ta Pani i ten
Pan…? 19 marca 2014r. w gościnne progi SDK
„Jowisz” przybyło wielu śpiewających przedstawicieli złotego wieku, którzy zaprezentowali
swoje zdolności wokalno-aktorskie w trzech kategoriach: piosenka klasyczna, współczesna i słowo
mówione.
Trzy kluby reprezentowali panie i panowie:
RELAKS – Krystyna Drabik, Henryka Kmiecińska, Jolanta Niewiatowska
i Dominik Brzozowski;
PODGRODZIE – Ewa Kosior, Wanda Michno, Stanisław Aleksiejczuk
i Ireneusz Przasnek;
JOWISZ – Celina Mańkowska, Danuta Ziębińska, Eryka Jasińska.
Akompaniament Kazimierz Śmiech.
Po wręczeniu pamiątkowych dyplomów gospodarze zaproponowali mikrofon dla zgromadzonych słuchaczy. Chętnych do śpiewania oraz gorących braw nie brakowało. Podane przez JOWISZ smakołyki uprzyjemniły
prezentacje. Nawiązując do słów ostatniej piosenki Dziękuję za miłość
w wykonaniu Jowiszanek wszyscy się złączyli w jedno, a podając sobie
dłonie przekazali sobie dowody sympatii.
JOWISZ
ŚPIEWAJĄCY
P
Tekst Stanisław BORYŃ
Zdjęcia Wiesława Małachowska
czywiście sprawa nie jest nowa. Spór o Józefa Piłsudskiego trwa już
około sto lat z jawnymi i utajnionymi jego przeciwnikami politycznymi. Ale żeby tylko. Józef Piłsudski miał nawet zaciekłych wrogów wśród
rodaków i nierzadko wylewano na niego właśnie całe kubły pomyj. Jak się
teraz okazuje producenci pomyj nadal są wśród nas. Przez te około sto lat
ujawniali się też różni paszkwilanci, ale Bóg z nimi! Niech spoczywają
w pokoju! Dzisiaj na szczęście czasy są inne, już nie sposób samego
Józefa Piłsudskiego oraz jego historycznego czynu dla Polski zamknąć na
wieki w wawelskiej trumnie.
Józef Piłsudski zasłużył się Polsce wyjątkowo!
Zasłużył się szczególnie wyjątkowo!
Za Ignacym Mościckim należy tylko powtórzyć:
Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek.
Zaś za ks. biskupem Józefem Gawliną:
I porwał za sobą garstkę szaleńców, żołnierzy
bez Ojczyzny. I nich wszyscy wytężą słuch, czy od
krakowskiego gościńca tętentu nie posłyszą!
On sam – Józef Piłsudski – pisał o sobie.
Kiedy umrę, dopiero dziwy będą się działy! ...kroki, głośniejsze niż dotąd rozlegną się w Belwederze
– a kiedy wpadną może ci, którym dziś osoba nie
daje spać spokojnie, ujrzą mnie tam, w dawnym
moim pokoju, opartego o biurko, z namarszczoną brwią ...Nawet po śmierci spokoju im nie dam!
uż na początku XX wieku ujawnili się ludzie związani myślą i sercem
z orientacją prorosyjską jak narodowa demokracja i jak socjaldemokracja (później KPP), którzy ostentacyjnie wyśmiewali ideę niepodległości
związaną z imieniem Józefą Piłsudskiego. Do tego osobliwego panoptikum
dość chętnie wpisywali się nawet uniwersyteccy specjaliści od Piłsudskiego,
historycy z cenzusem i dorobkiem, którzy kłamiąc w salach wykładowych
i w druku, a dysponując pod ręką kubłami z pomyjami ośmielili się również
nazywać Józefa Piłsudskiego – właśnie! – terrorystą i agentem.
Na przykład – poczynając od wymarszu 6 sierpnia 1914 r. Pierwszej
Kadrowej na Kielce do ówczesnej rosyjskiej generalnej guberni (Kraju
Przywiślańskiego) – nazywali to typowo polską lekkomyślną awanturą pod
komendą samozwańczego watażki licho uzbrojonych, naiwnych i kompletnie otumanionych polskich chłopaków. Gdy te chłopaki szły w wicher wojny światowej o Polskę, gdy oni kładli swe młode życie na szali narodowej,
inni w tym samym czasie reagowali salwami śmiechu kpiąc publicznie
z liczebności Pierwszej Kadrowej, jej lichego uzbrojenia i umundurowania.
Równocześnie do absurdalnych wręcz rozmiarów wynoszono kontakty Józefa Piłsudskiego z Austriakami w Krakowie i Wiedniu nazywając je kontaktami agenturalnymi, bo po cóż miał innego szturmować austriackie progi w Krakowie czy Wiedniu. Przecież – wiadomo po co, jeśli kontaktował się z szefem
wywiadu 7 dywizji kawalerii austriackiej stacjonującej w Krakowie kapitanem
austriackim Józefem Rybakiem, następnie z podpułkownikiem Johannem Nowakiem (obydwaj z rodu Polaków), zaś za ich pośrednictwem nawet z wyższymi oficerami łącznie z dowódcą stacjonującej w twierdzy Kraków austriackiej
Armeegruppe generałem F. Heinrichem von Kummerem.
to jednak czyta historię tamtych czasów pisaną przez uczciwych historyków musi przyznać, że Józef Piłsudski po dramatycznych wręcz walkach werbalnych absolutnie perfekcyjnie wykorzystał Austriaków dla celu
zasadniczego jakim było stworzenie zalążków wojska polskiego w mundurach
strzeleckich i z orłem na maciejówkach. Gdy tymczasem jedni bywali na salonach petersburskich i wiedeńskich, gdy deliberowali tam z naszymi okupantami nad sprawą polską licząc na wielkoduszność i łaskawość obydwu cesarzy,
on – Józef Piłsudski – wykorzystując każdą literę austriackiego prawa robił
swoje gotując swoich strzelców w polu i w oficerskich szkołach.
i jawni i utajnieni przeciwnicy Józefa Piłsudskiego odwołując się
również do głośnych akcji zbrojnych podziemnej Organizacji Bojowej
PPS w rosyjskiej generalnej guberni (pod okupacją rosyjską), za propagandą rosyjską, nazywali Józefa Piłsudskiego – właśnie! – terrorystą. I nawet ...
J
K
L
Zaczynamy FOTO BRÓDNO!
I FOTOGRAFUJMY SIĘ WSZĘDZIE!
A
Czekamy na atrakcyjne zdjęcia.
O
W
T
N
Będziemy drukować z radością ku pamięci!
Zdjęcia wraz z krótkimi tekstami i telefonem kontaktowym autora
redakcja przyjmuje na płytach względnie e-mailem.
A
Adresy w stopce redakcyjnej na str. 2.
O
S
C
DC – str 8
Podwaja ¿ycie, kto przesz³oœæ rozwa¿a
Ludwik KONDRATOWICZ (1823-1862)
LEGUNY
W
(4)
DC – ze str 7
bandytą. Tymczasem Organizacja Bojowa PPS stworzona i kierowana w latach 1906-1908 przez Józefa Piłsudskiego zapisała się złotymi zgłoskami
poprzez swoje heroiczne czyny będące odwetem i słuszną karą za rosyjskie
barbarzyńskie rządy.
Także powojenna polska komunistyczna historiografia, faktycznie czerpiąca nadal z rosyjskiego (radzieckiego) arsenału propagandowego, bezczelnie przywłaszczała czyny Organizacji Bojowej PPS w roku 1905 aż
wreszcie i na przykład Stefana Okrzeję uczyniła swoim komunistycznym
bohaterem. Bilans czynów Organizacji Bojowej PPS jest wręcz imponujący!
W pewnym momencie liczyła nawet ok. 5 tys. członków podzielonych
w piątki na wzór piramidy. Na szczycie piątka pierwsza, a u podstawy tej
piramidy setki piątek w całej generalnej guberni. W latach 1906-1907
członkowie Organizacji Bojowej dokonali ok. 1700 zamachów (ataków)
o różnym charakterze zabijając ok. 750 przedstawicieli reżimu rosyjskiego,
a w tym wielu oficerów wysokiej rangi, żandarmów, policjantów, także
szpicli, kolaborantów i rosyjskich czynowników. Za swoje barbarzyńskie
rządy okupant rosyjski płacił nad Wisłą wysoką cenę. 1)
Dalej powiem wprost.
rzeba doprawdy podziwiać także talenty organizacyjne i przywódcze
Józefa Piłsudskiego jako człowieka ze strategiczną wizją dalekowzroczną, a równocześnie wprost genialnym instynktem wizjonera oceniającego rozwój sytuacji politycznej ku wojnie europejskiej. Od powrotu z Syberii
w 1892 r., żyjąc w podziemiu, w cieniu co najmniej powtórnej katorgi
syberyjskiej, ale ani przez ułamek sekundy nie zwątpił w odzyskanie przez
Polskę niepodległości i definitywne wykurzenie wszystkich trzech okupantów z ziemi polskiej.
W Oleandrach do garstki zaledwie około 150-ciu strzelców Pierwszej
Kadrowej powie proroczo:
Patrzę na was, jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia
polska.
dziewięć lat później 6 sierpnia 1923 r. – już w Polsce niepodległej, po
wielkim triumfie w 1920 r., podczas drugiego zjazdu legunów we
Lwowie – zgodnie z prawdą, ale też z właściwą mu szczerością Józef
Piłsudski powie:
– ...należę do całej Polski... Należę tym samym i do oszczerców także.
I uzupełnił po żołniersku, po legionowemu:
Jestem zwierzyną łowną i każdy śmierdziuch do mnie strzelać może.
Wówczas też zdefiniuje sytuację moralną panującą w tej już niepodległej,
wywalczonej, wyśnionej i wymarzonej Polsce:
Żyjemy w czasach, w których prawo oszczerstwa i szarpania czci cieszy
się nadzwyczajną swobodą, a nawet uznaniem. Państwa i narody, które na
podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby.
(...)
Jest w zwyczaju najmowanie siebie i swojego pióra do oszczerstwa.
Tacy, co się tak wynajmują i są w tym zakresie dobrymi fachowcami,
robią majątek, są cenieni.
sierpnia 1914 r. – gdy strzelcy już osiągnęli Kielce – Józef Piłsudski
odbył w Krakowie męską i twardą rozmowę z owym austriackim
ppłk. Johanem Nowakiem, który w ślad za telefonogramem nr 582 z wiedeńskiego Armeeoberkomando i w jego imieniu sformułował następujące
ultimatum:
– Panie Piłsudski, żadnych tych waszych orłów! Albo założycie nasze
austriackie czarno-żółte opaski i zdejmiecie te swoje orły, albo was rozwiążemy i rozgonimy.
Jednak po długich pertraktacjach, również przy udziale polskich polityków o różnych orientacjach z wysokimi oficerami austriackimi, po audiencji prezydenta Krakowa dr Juliusza Leo u samego cesarza Franciszka Józefa,
powołany wreszcie zostaje w Krakowie Naczelny Komitet Narodowy, który
16 sierpnia 1914 r. publicznie ogłasza o powstaniu i powołaniu polskich
legionów. W tej sytuacji najwyższy stanowiskiem generał austriacki
Franz Conrad von Hoetzendorf, stojący w austriackim sztabie generalnym
na czele tzw. partii wojny, powie do dr. Juliusza Leo:
Im więcej bagnetów, tym lepiej.
ierwsza Kadrowa poszła w bój jednak pod znakiem orła o Polskę by na
polach bitew I wojny światowej rozwinąć się w przyszłą armię polską!
Zaledwie w sześć lat później przyjdzie sierpień 1920 roku.
T
W
13
P
1) Zob. Jerzy KOCHAŃSKI, „Wyznawcy Niepodległej”, Wyd. „RYTM”, 2009, str. 684.
(DC – w maju)
iosna 1945 r. Sprawa polska nadal aktualna. Po konferencji w Jałcie
Churchilla, Roosevelta i Stalina nadal trwa dyplomatyczna wymiana
depesz. (Zob. „Nasze Bródno", wyd. marzec 2014 r.). 31 marca 1945 r. – na
dwanaście dni przed śmiercią – w odpowiedzi na poprzednią depeszę Stalina
z 29 marca prezydent Roosevelt wystosował swoją odpowiedź. W Jałcie wielka
trójka powołała komisję do sprawy polskiej w składzie: Averell Harriman – strona amerykańska, sir A. Clark Kerr – strona brytyjska i Wiaczesław Mołotow – strona radziecka. Zwraca uwagę osoba W. Mołotowa, który we wrześniu 1939 r.
nazwał Polskę bękartem traktatu wersalskiego (1919 r.) i który złożył podpis
pod rozkazem Stalina o wymordowaniu polskich oficerów w Katyniu. Teraz Wiaczesław Mołotow miał urządzać Polskę. Roosevelt skonsultował tę depeszę
z Churchillem, który wprowadził dwie poprawki. W tekście – niebieska kursywa.
Oto ta historyczna depesza z niewielkimi skrótami od redakcji „NB”.
W depeszach do Roosevelta (9)
STALIN O POLAKACH
Depesza nr 299 z 31 marca
1945 r. Roosevelt do Stalina.
Nie będę ukrywał przed panem
niepokoju, z jakim spoglądam na rozwój wydarzeń będących przedmiotem
wspólnego zainteresowania od naszego owocnego spotkania w Jałcie. Decyzje, które tam podjęliśmy, były dobre i w większości zostały przyjęte
z entuzjazmem przez narody świata,
które ujrzały w naszej zdolności do znalezienia wspólnej podstawy zrozumienia najlepszą gwarancję bezpiecznego
i pokojowego świata po wojnie.
(...)
Ta jednak część naszych porozumień z Jałty, która wzbudziła największe zainteresowanie społeczne i jest
najpilniejsza, dotyczy kwestii polskiej.
(...)
W przeprowadzonych do tej pory
rozmowach wasz rząd zdaje się zajmować stanowisko, że nowy Polski
Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej (z udziałem rządu w Londynie premiera Stanisława Mikołajczyka – JK),
powinien być nie wiele więcej niż
kontynuacją obecnego rządu warszawskiego (Bieruta – Osóbki-Morawskiego
– JK). Nie da się to pogodzić z naszym
porozumieniem ani z naszymi rozmowami. Choć jest prawdą, iż rząd lubelski ma zostać uznany, a jego członkowie odgrywać istotną rolę, należy to
zrobić w taki sposób, aby powołać nowy rząd. Ten punkt jest sformułowany
jasno w kilku miejscach w tekście porozumienia.
Muszę panu powiedzieć z całą jasnością, że jakiekolwiek rozwiązanie,
które przyniosłoby w efekcie kontynuację reżimu warszawskiego, byłoby
nie do przyjęcia i wzbudziło w społeczeństwie amerykańskim przekonanie, iż porozumienie jałtańskie nie zostało dotrzymane. Jest równie oczywiste, że z tego samego powodu rząd
warszawski nie może sobie rościć
prawa do wybierania lub odrzucania
Polaków, których Komisja ma zaprosić
do Moskwy na konsultacje. Czy nie
możemy się zgodzić, że to Komisja
powinna wybrać Polaków, którzy mają przyjechać do Moskwy na wstępne
konsultacje i wysłać zaproszenia? Jeśli
się uda to zrobić, nie widzę przeszkód,
aby grupa lubelska przyjechała pierwsza i zapoznała się z uzgodnioną
interpretacją decyzji jałtańskich w tej
sprawie. Jest oczywiście zrozumiałe, że
jeśli grupa lubelska przyjedzie pierwsza,
nie będzie się z nią zawierać żadnych
niezależnych porozumień przed przybyciem pozostałych polskich przywódców wezwanych na konsultacje.
Aby ułatwić porozumienie, Komisja mogłaby najpierw wybrać małą,
lecz reprezentatywną grupę polskich
przywódców, którzy następnie proponowaliby inne nazwiska do rozważenia przez Komisję. Nie odrzucimy żadnego z kandydatów na konsultacje, wskazanych przez pana
Mołotowa, ponieważ z pewnością
nie zaproponuje on żadnych Polaków, którzy byliby nastawieni wrogo
do decyzji krymskich. Myślę, że nie
będzie to zbyt wiele, jeśli poproszę,
aby mój amasador został obdarzony
takim zaufaniem i aby każdy kandydat na konsultacje wskazany przez
kogokolwiek w Komisji był akceptowany przez innych w dobrej wierze.
Jest dla mnie oczywiste, że jeśli prawo Komisji do wyboru tych Polaków będzie ograniczone lub dzielone z rządem warszawskim (Bieruta
– JK), zniszczona zostanie sama podstawa, na której opiera się reszta
naszych porozumień.
Skoro wymieniłem już zasadnicze
przeszkody, które moim zdaniem nie
pozwoliły Komisji poczynić postępów
w tej istotnej sprawie, chcę jeszcze
przedstawić dwie inne sugestie, których nie było w porozumieniu, lecz
mimo to mają zasadnicze znaczenie
dla rezultatu, którego wszyscy pragniemy. Żadna z tych sugestii nie została jak dotąd zaakceptowana przez
wasz rząd.
Chodzi mi o to, że w Polsce potrzebne jest maksimum politycznego
spokoju i wszystkie skłócone ugrupowania powinny zaprzestać wszelkich
działań przeciwko sobie nawzajem.
Wydaje mi się wskazane, abyśmy dla
osiągnięcia tego celu użyli wszystkich naszych wpływów. Wobec
odpowiedzialności, jaka nakłada na
nich porozumienie, wydaje mi się
również całkowicie naturalne, aby
przedstawiciele amerykańskich i brytyjskich członków Komisji mogli
odwiedzić Polskę. Jak Pan pamięta,
sam pan Mołotow zaproponował to
na pierwszym posiedzeniu Komisji
i dopiero później się z tego wycofał.
Chciałbym, aby pan zrozumiał, jak
ważne dla pomyślnego rozwoju naszego programu współpracy międzynarodowej jest to, aby kwestia polska została rozwiązana sprawiedliwie i szybko. Jeśli się to nie uda,
wszystkie trudności i zagrożenia,
które mieliśmy na uwadze, podejmując decyzje na Krymie, staną przed
nami w jeszcze ostrzejszej formie.
(...)
(DC – w maju)

Podobne dokumenty