Nie jesteśmy skazani na blizny
Transkrypt
Nie jesteśmy skazani na blizny
Masa perłowa (mother-of-pearl, concha de nacar, nacre) pozyskiwana jest głównie w krajach, które mają dostęp do ciepłych mórz lub rozwinęły produkcję pereł poprzez hodowlę. Szeroko rozwinięty eksport tego surowca sprawił, że jest obecnie rozpowszechniony we wszystkich regionach kuli ziemskiej. Perły wykorzystywane są nie tylko do produkcji biżuterii. Od wielu lat ich pielęgnacyjne właściwości decydują o tym, że proszek z nich uzyskany jest składnikiem cennych kosmetyków. Głosy pacjentów Anna z Aberdeen: "Blizny na nogach mojej córki już się nieco rozjaśniły. Córka została pogryziona przez afrykańskie muchy, kiedy mieszkaliśmy jeszcze w Mryce i teraz jej nogi całe są w bliznach. Zaczęła stosować krem w marcu i już w maju widać wyraźną poprawę. Blizny się rozjaśniły. To dobry krem, ale na ostateczne efekty trzeba będzie poczekać". Nathaniel z West Sussex również zauważył już nieja- ką poprawę, od kiedy używa kremu. Ma starą bliznę, która wygląda bardzo źle. Ale bliznę tę uważa także za problem wewnętrzny, w związku z czym zamówił też peruwiańskie zioła, aby od środka pobudzić komórki skóry. "Potem - jest przekonany - krem zadziała szybciej i lepiej". Od starożytności po współczesną kosmetyke Masa perłowa jest wewnętrzną warstwą muszli, najczęściej pozyskiwaną z ostrygi Pinccada maxima, czasem też innych OStlyg z rodziny Pteriidae (np. Pteria maaensl). Jest naturalnym surowcem złożonym głównie z węglanu wapnia (CaC03) o ktystalizacji aragonitu. Oprócz tego składnika mineralnego zawiera aminokwasy i inne cenne minerały. Spektroskopia w podczerwieni zgodnie z przekształceniem Fouriera wykazała obecność w masie perłowej grup aminowych, amidowych i karboksylowych. Informacje dotyczące kosmetycznego zastosowania masy perłowej wskazują na jej korzystny Hodowczyni koni z Sevenoaks zamówiła krem dla swojej klaczy, która ma dużą bliznę na pęcinie i spory ubytek sierści na grzbiecie. Już ponad miesiąc smaruje chore miejsca swojej ulubienicy, do tego z dobrym rezultatem. Wprawdzie blizna na nodze wciąż jeszcze jest wyraźna i za wcześnie na jakieś zaskakujące efekty, ale na grzbiecie regularne stosowanie kremu z masy perłowej spowodowało porost sierści i to miejsce wygląda tak, jakby nigdy nie było żadnych zmian. Niczym nie różni się od zdrowej, końskiej skóry. "Blizna na pęcinie jest bardzo duża i jestem przekonana, że z czasem, dzięki kremowi z masy perłowej, i ona zniknie". Jennifer z Londynu bez namysłu zamówiła krem z masy perłowej. Dla siebie i dla córki. Już zauważyła pewną poprawę. Uważa, iż jest to bardzo dobry krem, jednak rozumie, że na wyraźne efekty i kompletny zanik blizn trzeba będzie trochę poczekać wpływ na skórę. Zawarte w niej mikroelementy oraz aminokwasy wzmacniają skórę. Uważa się, że składniki te regulują metabolizm komórek skóry, tonizują ją i przyczyniają się do jej odnowienia i odmłodzenia. Dodatkowo powodują efekt rozjaśnienia cery. Królowa Kleopatra rozpuszczała perły w occie i tak przygotowanego płynu używała do pielęgnacji urody. Dziś wiadomo, że masa perłowa ma zdolność trwałego pochłaniania szkodliwego promieniowania, stąd może stanowić specyficzną ochronę skóry i zapobiegać niekorzystnym następstwom działania promieni powstawaniu wolnych rodników i wywoływanym przez nie zmianom w komórkach skóry. Obecnie firmy kosmetyczne wykorzystują masę perłową do produkcji kremów, których składnik czynny daje (według tekstów na ulotkach) delikatnie rozświetlony i promienny wygląd twarzy Propaguje się też samodzielnie przygotowywane maseczki przeciw starzeniu się skóry na bazie masy perłowej zmieszanej z mlekiem lub olejem. Mieszkańcy Ameryki Południowej od wieków stosowali papkę przygotowaną z masy perłowej zmieszanej z sokiem z cytryny w przypadkach pogorszenia stanu skóry oraz jej uszkodzeń, blizn i przebarwień. Przebój na Wyspach Bryty]ski ch 2 marca 2002 r. w poczytnym londyńskim tygodniku "The Sunday Times" ukazał się ranking najskuteczniejszych kremów likwidujących blizny i rozstępy. Pierwsze miejsce zajął w nim krem z masy perłowej. Świadczy to o dużym zainteresowaniu tego typu kremami, powszechnym ich wykorzystaniu oraz efektywności pielęgnacji cery Jak wykazały badania naukowe, proszek perłowy stymuluje fizjologiczną czynność fibroblastów skóry. Zwiększa też produkcję składników odpowiedzialnych za współprzyleganie komórek oraz ich regenerację (kolagen typ I oraz III). 6DFTHE problem-skin "a.cl C~ Ółl"''''~. (120 'IM II•••••• conUlnł ~lIrllllilA.Mlł _.lt: Nll.1!1lł ~lIlItllll.lC3lli1!t1 JO lIilIII:ll!'lII ~ Przyjazna alantoina Drugim ważnym składnikiem kremu Perła Inków, mającym wpływ na jego działanie, jest alantoina. Dzięki szczególnie przyjaznym dla skóry właściwościom substancja ta jest bardzo popularna w przemyśle kosmetycznym. Dodaje się ją do kremów do golenia, preparatów do opalania i pielęgnacji skóry po opalaniu, szminek, szamponów, talku dla dzieci, a ostatnio także past do zębów. Przede wszystkim łagodzi podrażnienia skóry wywołane kontaktem z detergentami, mydłem i substancjami o odczynie zasadowym lub kwaśnym. Chroni skórę przed drobnymi uszkodzeniami, zranieniami, otarciami i oparzeniami słonecznymi. Zapewnia lepsze wygojenie się ran i wrzodów na jej powierzchni poprzez wzmożoną regenerację komórek warstwy epitelialnej i wzrost zdrowej tkanki, a dzięki właściwościom keratolitycznym oczyszcza martwe fragmenty tkanki i zmiękcza oraz wygładza powierzchnię skóry. Fakt ten skłania kosmetologów do polecania kremów z alantoiną osobom z trądzikiem i widocznymi na skórze konsekwencjami zmian trądzikowych. Alantoina dodawana do kremów pielęgnacyjnych w ilości do 2% jest bezpieczna oraz efektywna. Wspomaga ochronne działanie kremów, sprawdza się w przypadkach suchości skóly, jak i odparzeniach u niemowląt. Sprawdzono pozytywny wpływ alantoiny na skórę łuszcz"cO\'I'ą oraz skórę narażoną na nadmierne działanie promieni słonecznych. Dzięki wszystkim składnikom przedstawionego kremu, ktÓlych działanie uzupełniając się, wywołuje skuteczny efekt pielęgnacyjny, można liczyć na kompleksową ochronę i regenerację skóry. Szczególnie polecany osobom z problemami trądzikowymi i łuszczycą, nadaje się też dla wszystkich osób, którym zależy na utrzymaniu gładkiej i zdrowej skóry Wwalce z trądzikiem Acne vulgarjs niestety nie jest uczoną nazwą pięknej rośliny, lecz łacińskim określeniem przypadłości wieku młodego, po polsku określanej jako trądzik pospolity. Pojawia się on zazwyczaj w drugiej dekadzie życia tak chłopca, jak i dziewczyny, ale u chłopców przebiega ciężej. Choć u 30% nastolatków trądzik wymaga leczenia, to wraz z wiekiem ma na szczęście tendencję do ustępowania. Niekiedy jednak dokucza nawet czterdziestolatkom. Nie jesteśmy skazani na blizny Trudno znaleźć osobę pozbawioną choćby jednej blizny. Kto z nas nie nosi na ciele śladów po zadrapaniach, urazach czy też trądziku? Blizny powstają w miejscu zranienia lub innego uszkodzenia skóry. Stanowią one zwłaszcza te łatwo zauważalne, znajdujące się na twarzy i rękach - defekt urody, widoczny nawet przez opaleniznę. Blizny nieprawidłowe, twarde, czerwone, zgrubiałe, znacznie wykraczające poza obszar pierwotnego kształtu i rozmiaru rany to problem nie tylko estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny, mogą bowiem powodować dotkliwe napięcie skóry, przykurcze, wywoływać ból i swędzeme. Chirurgia plastyczna nie zna metod, które pozwalałyby na stuprocentowe pozbycie się poważnych blizn. Jedyne, co można dzięki niej osiągnąć, to zastąpienie dużej, przerośniętej i szpecącej blizny przez taką, która mniej rzuca się w oczy. Tymczasem w aptekach i sklepach zielarskich dostępne są nowoczesne preparaty farmaceu tyczne i fitoterapeutyczne skutecznie konkurujące z technikami zabiegowymi i uzupełniające możliwości terapii niektórych typów blizn. Jest to choroba gruczołów łojowych skóry twarzy, pleców i klatki piersiowej. Choć jej ostateczna przyczyna nie jest znana, uważa się, iż istotną rolę odgrywa nadmierne rogowacenie przewodów wyprowadzających gruczołów łojowych, ich nadmierna czynność oraz obecność w tych przewodach bakterii. Dodatkowe czynniki sprzyjające powsta,waniu trądziku to kontakt skóry z substancjami drażniącymi, alergizujące kosmetyki, zaburzenia hormonalne, niektóre leki - na przykład doustne środki antykoncepcyjne, bromki, preparaty jodu, Imuran czy Ryfampicyna, oraz pikantne i gorące pokarmy. Trądzik młodzieńczy można i należy leczyć, bo choć nie zawsze uzyskuje się pełne wyleczenie, w każdym przypadku objawy zdecydowanie słabną. Zmienione chorobą fragmenty powierzchni skóry należy myć raz lub dwa razy dziennie. O ile korzystamy z odpowiednich, łagodnych środków kosmetycznych, ta częstotliwość całkowicie wystarcza. Znakomite efekty daje m.in. stosowanie kremu z macicy perłowej. Jeśli skóra po zastosowaniu zaleconych przez lekarza preparatów przeciwtrądzikowych jest bardzo podrażniona, można również stosować sam Krem Nawilżający Vilcacora - który nie pobudza aktywności gruczołów łojowych - a także kąpiele z odwarem z vilcacory.