Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas

Transkrypt

Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
O aniołach wszyscy wiedzą jedno: nie można ich zobaczyć. Cóż, oczywiście że nie można, lecz
nie jest to ich najciekawsza właściwość. Wiatru także nie widzimy, lecz przecież poza tym
potrafimy o nim wiele powiedzieć.
Zacznijmy więc od przyczyn owej niewidzialności aniołów. Czy widzicie siebie w całości?
Widzicie swe ręce, stopy i w ogóle większą część swojego ciała, a w lustrze możecie zobaczyć
swoją twarz. Lecz jest przecież w was coś więcej. Macie umysł, którym możecie zdobywać
wiedzę, i wolę, dzięki której możecie dokonywać wyborów i kochać. Ale czy widzieliście je
kiedyś? Nie, oczywiście że nie – ani wy, ani nikt inny. Anioła natomiast nie możecie zobaczyć
dlatego, że cały składa się z umysłu i woli. Nie posiada ciała, więc nie jest widoczny. Bóg także
cały jest umysłem i wolą i dlatego również Jego nie widzimy.
To właśnie ludzie mają na myśli, kiedy mówią, że Bóg jest duchem, aniołowie są duchami i
duchami są również nasze dusze. Tylko duchy posiadają umysły, które służą do zdobywania
wiedzy, i wolę, dzięki której kochają.
Bóg, jak mówi katechizm, jest Najwyższym Duchem.
Jego umysł jest tak wielki, że nikt Go do końca nie zrozumie. A Jego wola jest tak potężna, że
może uczynić dokładnie wszystko i kochać mocniej niż możemy sobie wyobrazić. Pierwszymi
istotami, które stworzył, byli aniołowie. Spośród wszystkich Jego stworzeń one najbardziej Go
przypominały: potężne i cudowne istoty złożone z umysłu i woli. Stworzył je po to, by Go znały,
kochały i były z Nim szczęśliwe na wieki.
Oczywiście Bóg stworzył również świat, w którym żyjemy. Stworzył wszystko, co możemy
zobaczyć: słońce, morze i góry, kwiaty, zwierzęta i ptaki. Lecz nie przeznaczył tego wszystkiego
do wiecznego życia.
Niektóre z tych rzeczy istnieją całkiem długo. Słońce świeci od miliardów lat i prawdopodobnie
będzie świecić jeszcze przez kolejne miliardy. Góry wyglądają tak samo od setek lat, nie
zmienia się też morze. Niektóre stworzenia trwają tylko przez króciutką chwilę; należą do nich
na przykład motyle i kwiaty. Lecz spośród wszystkiego, co widzimy, nic nie będzie trwać
1/6
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
wiecznie. I to jest naprawdę ogromna różnica między aniołami i naszym światem. Każdy anioł
został stworzony, żeby żyć wiecznie – inaczej niż nasz świat. Tylko duchy zostały stworzone do
wiecznego życia.
A co z nami? Podobnie jak aniołowie, jesteśmy istotami obdarzonymi umysłem i wolą. Nasze
dusze są duchami stworzonymi do wiecznego życia. Lecz mamy też ciała, a one należą do tego
świata i mają swój koniec. Wśród Bożych stworzeń jesteśmy jedynymi, które należą na poły do
świata aniołów, na poły do świata widzialnego. Nasze ciała są taką samą częścią nas jak
dusze, a Bóg związał z nimi szczególne plany. Niezależnie od tego kiedy umrzemy, przy końcu
świata otrzymamy nasze ciała z powrotem. Zostaną nam zwrócone w tak cudowny sposób, że
będą trwać równie długo, jak nasze dusze. A będzie to cała wieczność.
Tymczasem jednak jesteśmy wśród wszystkich cudownych i ciekawych rzeczy, które stworzył
Bóg i które możemy zobaczyć. Łatwo zapominamy o tym, czego nie widzimy, lecz bardzo wiele
przez to tracimy. Nigdy nie dostaniemy się do nieba, jeśli nie będziemy się tym interesować! A
Bóg dał każdemu z nas anioła specjalnie po to, by się nami opiekował i pomógł nam się tam
dostać.
Oto książka z opowieściami o aniołach obecnych w Biblii. I powie ktoś od razu:
– Powiedziałaś, że nie możemy zobaczyć aniołów, a przecie ż te wszystkie historie opowiadają
o aniołach, których ludzie widzieli!
I jest to prawda. Kiedy Bóg zsyła nam anioła z wiadomością i chce, byśmy go zobaczyli, musi
nam go jakoś pokazać. Lecz nawet wtedy nie widzimy samego anioła. To tylko ciało dane mu
na tę okazję przez Boga, abyśmy mogli go rozpoznać. To nie jest ciało anioła; jest raczej tak,
jak gdybyśmy patrzyli w obraz, przyniesiony przezeń po to, żebyśmy wiedzieli, że to on.
Pomimo to, możemy się wiele dowiedzieć o aniołach z przekazów ludzi, którym się ukazały.
Zazwyczaj nie starają się oni opisać tego, co widzieli. Kiedy jednak próbują to zrobić, można się
przekonać, że bardzo trudno im wytłumaczyć, jak wyglądał anioł. Ezechiel i Izajasz, których
opowieści znajdują się w tej książce, opisują swoje widzenia aniołów i czytając je przekonacie
się, jakie to było dla nich trudne i jak ciężko nam wytworzyć sobie w myślach obraz tego, co
widzieli. Czasami, jeśli tak wynika z Bożego planu, anioł wygląda zupełnie jak człowiek, tak że
2/6
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
nikt nawet nie zauważa różnicy. Artyści natomiast zwykle rysują ich ze skrzydłami, abyśmy
mogli odróżnić na obrazie ludzi od aniołów.
Wyobraźcie sobie, że Bóg wysłał do was anioła i zechciał, abyście wiedzieli, że to anioł. Jak on
by wtedy wyglądał? Prawdopodobnie przypominałby aniołów, których widziałeś na obrazach,
żebyś mógł wiedzieć z kim masz do czynienia. Lecz wyglądałby o wiele bardziej wspaniale i
cudownie niż na wszystkich znanych ci obrazach, ponieważ aniołowie są znacznie bardziej
cudowni niż jakakolwiek podobizna stworzona ręką artysty.
Niekiedy widujecie obrazki i czytacie opowieści, w których aniołowie są przedstawieni jako
bobaski albo małe dzieci ze skrzydełkami, siedzące na chmurkach. Te historyjki i obrazki nie
pokazują jednak, jak aniołowie naprawdę wyglądają; opowieści o dziecięcych aniołach to bajki.
Nie ma nic takiego jak anioł-dziecko. Od pierwszej chwili, kiedy Bóg je stworzył, aniołowie byli
tacy, jacy są teraz i jacy zawsze będą.
Ponieważ wszystkie opowieści w tej książce pochodzą z Pisma Świętego, możecie być pewni,
że naprawdę warto je przeczytać. W przeciwnym wypadku Bóg nigdy by nie pozwolił, żeby się
tam znalazły.
Pierwszym aniołem w Biblii jest szatan! Oczywiście szatan jest przeklętym aniołem. Pomimo to,
że anioły są tak cudowne, Bóg nie zezwolił, by zażywały razem z Nim wiecznego szczęścia w
Niebie, dopóki nie przejdą czegoś w rodzaju próby. Bóg chciał, by zdecydowały, czy chcą Go
kochać i służyć Mu, czy nie.
Nie wiemy jaką próbę Bóg wyznaczył aniołom, lecz wiemy, że niektórzy z nich jej nie podołali.
Pewien wielki anioł odmówi ł Bogu swej służby i miłości; sam chciał, by go czczono i służono
mu, jak gdyby on sam był Bogiem!
– Nie będę służył! – powiedział, a niektórzy aniołowie powtórzyli to za nim. Potem nastąpiła
wielka bitwa między dobrymi i złymi aniołami.
Przywódcą dobrych aniołów był Michał, którego imię znaczy „Któż jak Bóg?”. Była to pierwsza
3/6
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
bitwa w wojnie, która wiecznie toczy się między dobrymi i złymi aniołami. To pierwsze starcie
skończyło się wypędzeniem złych aniołów z nieba na wieki. Dlatego właśnie modlimy się:
„Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce”.
Złym aniołom nie dano już możliwości okazania żalu. Czy wiecie dlaczego Bóg daje nam tak
wiele szans na poprawę, a aniołowie nie dostali ani jednej? Ponieważ druga szansa na nic by
się aniołowi nie przydała. Kiedy aniołowie podejmą decyzję, już nigdy jej nie zmienią. Jest tak
dlatego, że cokolwiek anioł zapragnie zrozumieć, zrozumie to od razu od początku do końca.
Gdyby zechciał nauczyć się arytmetyki, wystarczyłoby, aby zwrócił ku niej swój umysł i od razu
poznałby ją w całości. Nie musiałby się kłopotać zapamiętywaniem ile to jest osiemdziesiąt
cztery podzielić przez siedem ani wykonywać nawet jednego obliczenia.
My uczymy się powoli, krok po kroku, i wiele też zapominamy. Często zmieniamy decyzje i
odczuwamy żal, ponieważ za każdym razem, kiedy uczymy się czegoś nowego lub coś
zapamiętujemy, widzimy wszystko trochę inaczej. Lecz kiedy źli aniołowie zdecydowali się
odmówić Bogu służby i miłości, dokładnie wiedzieli co robią. Nigdy nie zrozumieją tego lepiej niż
w pierwszej chwili; nigdy nie zobaczą nic nowego, co kazałoby im zmienić zdanie. Nie
pozostawało nic innego jak tylko wypędzić ich na zawsze.
Diabły wciąż są duchami i muszą na zawsze takimi pozostać, ponieważ duch żyje wiecznie. Są
potężnymi duchami, które nienawidzą Boga zamiast Go kochać i jakże również nienawidzą nas!
My mamy szansę pójść do nieba i zaznać tam wiecznego szczęścia z Bogiem i dobrymi
aniołami – szansę, którą źli aniołowie odrzucili. Dlatego zrobią wszystko, by nam w tym
przeszkodzić.
cdn.
Marigold Hunt
Powyższy tekst jest fragmentem książki Marigold Hunt Księga aniołów .
Czytaj więcej z tej książki:
4/6
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
Księga aniołów. Początek wszystkiego
Księga aniołów. Abraham, Izaak i Jakub
Księga aniołów. Balaam i Balak
Księga aniołów. Tobiasz i anioł
Księga aniołów. Daniel w Babilonie
Księga aniołów. Cherubini i Serafini
Księga aniołów. Hiob i jego przyjaciele
Księga aniołów. Gdy Pan Jezus przyszedł na świat
Księga aniołów. Pan Jezus i aniołowie
Księga aniołów. Najradośniejszy ze wszystkich
5/6
Rodzina katolicka - Księga aniołów. O aniołach, o diabłach i o nas
środa, 10 grudnia 2008 13:54
Księga aniołów. Apostołowie i aniołowie
Księga aniołów. Widzenia św. Jana
Oglądaj ilustracje z tej książki:
Księga aniołów - galeria
Przedruk tekstu jest możliwy jedynie za podaniem klikalnego źródła.
6/6

Podobne dokumenty