30. Marsz Pamięci - Gazeta Polska Codziennie
Transkrypt
30. Marsz Pamięci - Gazeta Polska Codziennie
30. Marsz Pamięci w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej 11/10/2012 1,80 cena Próba generalna przed Anglią Głową w mur Czwartek ZŁ (w tym 8% VAT) nakład OGÓLNY 91 840 indeks 100625 ISSN 2083-7119 WYDANIE 1 W jutrzejszym spotkaniu z RPA trener Waldemar Fornalik zamierza wypróbować Grzegorza Krychowiaka. Młody pomocnik jest rewelacją sezonu we francuskiej Ligue 1. s.13 Recenzujemy najnowszą książkę Krzysztofa Wyszkowskiego: powinna stać się szkolnym podręcznikiem historii najnowszej. s.9 www.niezalezna.pl fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska fot. Shaun Best/Reuters #238 (333) s.3 SMOLEŃSK \ Premier wynajął prywatną kancelarię Tusk wydał publiczne pieniądze na walkę z rodzinami smoleńskimi Prawie czterdzieści tysięcy złotych kosztowało Kancelarię Premiera wynajęcie prawników, którzy reprezentowali Donalda Tuska przed sądem w sporze z matką i żoną śp. Przemysława Gosiewskiego. „Gazeta Polska Codziennie” dotarła do szczegółów umowy pomiędzy KPRM a kancelarią prawną Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy – Adwokaci i Radcowie Prawni. – Jestem tym zbulwersowana, będę wnioskowała o kontrolę NIK-u w tej sprawie. Chcę, by izba sprawdziła zasadność wydatkowania środków publicznych na ten cel. Ta sprawa pokazuje, że deklaracje premiera o chęci informowania rodzin na temat katastrofy są pustymi słowami. Okazuje się, że informacje są ukrywane przez premiera, a my, by czegoś się dowiedzieć, musimy walczyć przed sądem – mówi nam Beata Gosiewska, wdowa po śp. wicepremierze Przemysławie Gosiewskim. Sprawa dotyczy informacji m.in. na temat działań premiera odnośnie do sprowadzenia do Polski wraku Tu-154M oraz zastosowania konwencji chicagowskiej jako podstawy prawnej do wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Wnioskowała o to w ramach dostępu do informacji publicznej rodzina śp. Przemysława Gosiewskiego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał premierowi udostępnienie informacji ws. zastosowania konwencji, ale KPRM zleciła napisanie kasacji w tej sprawie kancelarii prawnej Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy. Sprawa jest o tyle zdumiewiająca, że w Kancelarii Premiera jest departament prawny oraz rządowe centrum legislacyjne. Wynajęta przez KPRM prywatna kancelaria należy do najbardziej renomowanych i najdroższych w Polsce. Katarzyna Pawlak s.3 Kancelaria Premiera przyznała, że w swoim departamencie legislacyjnym nie zatrudnia specjalistów z zakresu dostępu do informacji publicznej |fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska Polska O rozmowach Krauzego z żoną „Nikosia” Ryszard Krauze zaprzeczył podczas zeznań w sądzie, że utrzymywał kontakty z żoną gangstera Nikodema Skotarczaka. Ona również zaprzeczyła kontaktom z biznesmenem. Co innego wynika ze sprawy operacyjnego rozpracowania „Kosa”. s.14 Gospodarka Świat Polska Poseł PSL-u Turcja: wyboista Operacja „Alfa”. Sędzia SN oskarża ministra droga do UE załatwia kasację finansów Dyskryminacja społeczności Dwóch milionów złotych zażądali Największym szkodnikiem w koalicji rządowej jest minister finansów Jacek Rostowski – twierdzi poseł Eugeniusz Kłopotek. Jego zdaniem, jeśli premier nie zdymisjonuje ministra finansów, to w niedługim czasie Rostowski zatopi politycznie Tuska. s.8 Paliwoda \ Gdy opublikowano znane teraz szeroko wstrętne słowa Urbana pod adresem wdowy po ofierze dramatu smoleńskiego, pojawiło się pytanie: czy to już dno medialnego cynizmu i ohydy, czy jeszcze nie? Jednak nie. s.10 niemuzułmańskiej, wywieranie presji na sądy, zamykanie się na dialog z Cyprem – to tylko niektóre z zarzutów, które sformułowano pod adresem Turcji w najnowszym raporcie KE. Ankara nie spełnia kryteriów UE, a Turcy czują się oszukani przez Brukselę. s.7 prawnicy za pozytywne rozstrzygnięcie skargi kasacyjnej w Sądzie Najwyższym. Powoływali się przy tym na swoje wpływy w SN. Sprawa dotyczyła biznesmena Józefa Matkowskiego, który przed wrocławskim wymiarem sprawiedliwości przegrał proces o zapłatę 17 mln zł na rzecz wspólnika. fot. Michał Kołyga/Gazeta Polska Terlecki \ Fachowe rządy, tworzone ponad partyjnymi sporami, a nawet wbrew sejmowym podziałom kilkakrotnie sprawdziły się w Drugiej Rzeczypospolitej. Były też świadectwem odpowiedzialności tych, którzy je tworzyli. s.11 s.3 OPINIE Robert Kaczmarek Gazeta Polska \\ Czy państwo widzicie w prasie wspomnienia z Euro? Katastrofa sportowa, finansowa i organizacyjna, a pewnie jeszcze będą nasze dzieci, jak nie wnuki, płacić długi. \\ CODZIENNIE czwartek 11 października 2012 2 reżyser i producent filmowy, o filmie „Kto wygra mecz” www.niezalezna.pl fot. YouTube Marcin Wolski Bajeczka o lemingach Pod kościołem Świętej Kingi rozmawiały dwa lemingi. Jeden z miną minorową rzekł – Czas topić się zbiorowo! Drugi na to – Oczywiście! Ale w jakim towarzystwie? Z Tuskiem czy też Palikotem mam utopić się z chlupotem? – Aleś zwierzę ty przyziemne! | – pierwszy leming mu odpowie. OPINIE – Z Donkiem może i przyjemniej, POGODA czwartek WSCHÓD słońca 9°C 2°C W Lublin 9°C 2°C Kraków 10°C 1°C NW NW NW NW NW Poznań SW 11°C 2°C NW Wrocław SW 11°C 2°C IMIENINY: Aleksandra, Aldony 12.10 KULTURA 06 56 17 48 Gdańsk | 12°C 4°C PUBLICYSTYKA Katowice 12°C 3°C Łódź | 12°C 4°C Warszawa SPORT/TV 11°C 3°C Antoni Chodorowski pogodnie i cieplej ZACHÓD słońca SE SE SE SE WSCHÓD księżyca ZACHÓD księżyca 02 57 16 05 Lublin 11°C 2°C Kraków 12°C 2°C Poznań 13°C 6°C Wrocław | WSCHÓD słońca To tytuł ostatniego programu „Superwizjer”, w którym dziennikarze odkryli, że pogrzeby ofiar katastrofy smoleńskiej mogły odbywać się za darmo, gdyż taką propozycję zgłosiły firmy zrzeszone w Polskiej Izbie Pogrzebowej. Rząd wybrał jednak zamówienie trumien we Włoszech, a za wszystko zabulił 250 tys. zł, z tego tylko część poszła na organizację pochówków, a część schowano do własnej kieszeni. TVN proponował dotąd widzom, aby raczej omijali, milczeli, a najlepiej zapomnieli o Smoleńsku. Co takiego się stało, że jego redaktorzy przypomnieli sobie o katastrofie? Czyżby ktoś przestawił wajchę? A może Smoleńsk to jednak, wbrew zaklęciom, spora oglądalność? Nie wątpię, że w tej stacji pracują również rzetelni i uczciwi dziennikarze. Trudno jednak, poza chęcią zysku, podejrzewać o to właścicieli. SNW E środa Omijać, milczeć, zapomnieć SNW E SNW GOSPODARKA Warszawa 01 43 15 42 Grzegorz Wszołek SNW | 10°C 2°C W ŚWIAT 12-13 Łódź W ZACHÓD księżyca | 10-11 Katowice W WSCHÓD księżyca POLSKA 9 ZACHÓD słońca | Gdańsk 10°C 2°C 8 chłodno, deszcz 06 54 17 50 11°C 5°C 6-7 11.10 TEMAT DNIA 4-5 lecz z Januszem – postępowiej! | 3 fot. Jacek Turczyk/PAP 2 14°C 7°C IMIENINY: Maksymiliana, Serafina | stefan truszczyński 14 POLSKA Popieram odwagę | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Stefan Truszczyński – dziennikarz, reporter, publicysta, dokumentalista filmowy, sekretarz generalny SDP |fot. Wikipedia Wyciągacie sprawy, których inni się boją. W Polsce jest wielu dziennikarzy – zwykłych tchórzy i wielu po prostu głupich, którzy nie widzą pewnych spraw. Należy czytać wszystkie gazety – i z prawa, i z lewa. Ja sam regularnie czytam to, co najważniejsze. Szacun za to, co robicie w sprawie Smoleńska. Całe szczęście, że jest taka gazeta. Cenię ją i redaktora Sakiewicza za odwagę. W kwestiach pryncypialnych się z wami zgadzam, chociaż zdarza wam się przesadzać, ale na tym właśnie polega wolność prasy. Zawsze będę popierał odważnych dziennikarzy. Dziennikarz musi być jak saper, siedzieć w okopie i obrywać ze wszystkich stron. Wy jesteście na pierwszej linii. Joanna Lichocka Piotr Lisiewicz Paraliż Platformy Najwyższa bezkarność Upada mit Donalda Tuska. Wśród wyborców nastąpiło to, co widać po spadających sondażach, jakiś czas temu. Donald Tusk jest premierem od miesięcy fatalnie ocenianym przez trzy czwarte Polaków. Ale ostatni sondaż TNS Polska przekonał wreszcie niektórych działaczy PO. Staje się właśnie dla nich jasne, że lider nie ma wcale metody na czarowanie Polaków w nieskończoność, i nie każdy skandal i świństwo, jakie dzieją się pod jego rządami, ujdą płazem. Że może przyjść – i to rychło – czas rozliczenia za to, co robił on sam, ale i za to, co było udziałem wspierających go polityków. Tę świadomość senator PO Jan Rulewski dla Onet.pl wyraził tak: „Premier nie może brać jednoosobowej odpowiedzialności za Polskę. A jeśli nawet, to niech wskaże polisę ubezpieczeniową, z której będzie można pokryć ewentualne straty”. Od Rulewskiego wiemy także, że „nastroje w partii są słabe. Trwa paraliż, bo nikt nie wie, co powie premier”. Politycy PO przeliczają mandaty poselskie wedle aktualnych sondaży. Części z nich wychodzi, że w następnym Sejmie może ich nie być. Ta arytmetyka może pomóc w przypomnieniu sobie o wartościach w polityce. Etyka nie pozwala stać przy Tusku. Zaliczka – 200 tys. zł. Wyrok – dwa miliony. Tej wysokości łapówki za załatwienie korzystnego orzeczenia Sądu Najwyższego proponowali przyrodniemu bratu Ryszarda Sobiesiaka wpływowi prawnicy. Być może kwoty te wyjaśniają, co oznacza tajemnicze słowo „Najwyższy” w nazwie sądu? Podpowiedź: ani wzrost składu orzekającego, ani wysokość gmachu. Jak ujawniliśmy wczoraj w tekście, „Seremet chroni kolegów przed prokuraturą”, dorobek czterech lat operacji CBA „Alfa” prokuratura wyrzuciła do kosza. Umorzyła sprawę, bo „dowody zebrano bez podstawy prawnej”. Gdy w 2008 r. zatrzymano pierwszego sędziego piłkarskiego, Michał Listkiewicz stwierdził, że „trafiła się jedna czarna owca”. Później były setki zatrzymań. Podobne głosy rozległy się po ujawnieniu afery sędziego Ryszarda Milewskiego. Opisana przez nas sprawa nasuwa obawę, że także w wymiarze sprawiedliwości możemy mieć do czynienia z systemem wywodzącym się z komunizmu, sięgającym najwyższych instancji, od których wyroku nie ma odwołania. A skoro tak, to jedyną szansą na poznanie prawdy jest sejmowa komisja śledcza. Niech „Boguś” z NSA i „sędzia Jan” z SN dostaną szansę, by udowodnić nam, że wszystko jest OK. KALENDARIUM 11 października 1969 r. \ Zmarł Kazimierz Sosnkowski, generał broni Wojska Polskiego, polityk, działacz niepodległościowy, minister spraw wojskowych, minister w rządzie na emigracji. fot. Wikipedia SMOLEŃSK \ Premier wynajął prywatną kancelarię | 6-7 ŚWIAT | 8 SMOLEŃSK \ Kilka | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI (jal) 9 KULTURA Jak co miesiąc każdego 10. dnia miesiąca odbył się w Warszawie marsz upamiętniający katastrofę smoleńską. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 19. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie odbyła się msza św. w intencji prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego i Jego Małżonki oraz wszystkich ofiar katastrofy w Smoleńsku. W uroczystościach wzięli udział m.in. Jarosław Kaczyński, Tomasz Sakiewicz i wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS-u w swoim wystąpieniu dziękował zebranym za przybycie i pamięć. Po marszu w księgarni „Gazety Polskiej” odbyło się spotkanie z przewodniczącym parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antonim Macierewiczem oraz szefem grupy eksperckiej zespołu prof. Kazimierzem Nowaczykiem. | tysięcy ludzi wzięło udział w 30. Marszu Pamięci w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. GOSPODARKA Sprawa dotyczyła biznesmena Józefa Matkowskiego, który przed wrocławskim wymiarem sprawiedliwości przegrał proces o zapłatę 17 mln zł na rzecz wspólnika. Prawnicy, którzy nawiązali z nim kontakt – mec. B. oraz warszawski radca prawny Ryszard Kuciński (zmarł rok temu) – zaproponowali „załatwienie sprawy”, miało to w sumie kosztować 2 mln zł. Pośrednikiem pomiędzy prawnikami a sędziami Sądu Najwyższego był Bogusław Moraczewski, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który odszedł niedawno w stan spoczynku. Matkowski zgłosił się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które przez cztery lata prowadziło w tej sprawie operację specjalną o kryptonimie Alfa. Funkcjonariusze CBA uzyskali od prokuratora generalnego oraz z sądu zgody na przeprowadzenie operacji specjalnych, polegają- 4-5 POLSKA Dorota Kania Samuel Pereira Dawid Wildstein | AFERA \ Dwóch milionów złotych zażądali prawnicy za pozytywne rozstrzygnięcie skargi kasacyjnej w Sądzie Najwyższym. Powoływali się przy tym na swoje wpływy w SN. 30. Marsz Pamięci 3 TEMAT DNIA We wrześniu 2009 r., po wybuchu afery hazardowej, w trybie pilnym zostało zwołane spotkanie mecenasa B., Kucińskiego i Matkowskiego. Prawnicy zażądali na nim od Matkowskiego 2 mln zł, grożąc, że jeśli nie zapłaci, skarga kasacyjna zostanie odrzucona. Matkowski pieniędzy nie dał i 14 października 2009 r. Sąd Najwyższy odrzucił wniesioną kasację. Moraczewski, który do końca był przekonany, że załatwi sprawę pozytywnie, zorganizował spotkanie Józefa Matkowskiego z sędzią Henrykiem Pietrzkowskim. Doszło do niego w hotelu Hubertus Spalski – za pobyt obydwu sędziów zapłacił Józef Matkowski. Skontaktowaliśmy się z sędzią Henrykiem Pietrzkowskim, który stwierdził: „Trzeba mieć naprawdę dużo odwagi, żeby dzwonić do sędziego na jego prywatny numer telefonu i oczekiwać jakichś rozmów”. Wczoraj otrzymaliśmy oświadczenia sędziów SN: Henryka Pietrzkowskiego, Jana Górowskiego oraz Katarzyny Tyczki-Rote, którzy stwierdzili, że nikt nie wpływał na nich ws. rozpoznania skargi kasacyjnej dotyczącej Józefa Matkowskiego. 2 | cych na wręczaniu korzyści majątkowych oraz założeniu podsłuchów. W sumie na kontrolowane łapówki wydano blisko milion złotych. Przeznaczone na nie pieniądze były w CBA kserowane, a ich numery spisywane. Na łapówki złożyło się m.in. 200 tys. zł, wręczone Ryszardowi Kucińskiemu, zakup ubrania myśliwskiego dla Bogusława Moraczewskiego, opłacenie polowania w Rosji i 5 tys. zł na opłacenie preparatora trofeów myśliwskich. Spotkania, podczas których odbywało się wręczanie pieniędzy, były nagrywane. Bogusław Moraczewski w sprawie skargi kasacyjnej nawiązał kontakt z Henrykiem Pietrzkowskim – przewodniczącym wydziału m.in. do spraw kasacji Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Ten stwierdził m.in., że kontaktował się z sędzią SN Janem Górowskim (znajomym prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta), który później na posiedzeniu niejawnym pozytywnie ocenił skargę kasacyjną. Pietrzkowski miał też na temat kasacji rozmawiać z sędzią Katarzyną Tyczką-Rote, która była w składzie oceniającym skargę Matkowskiego. sie prawa administracyjnego i kwestii dostępu obywateli do informacji publicznej. To dlatego sprawę rozpatrują sądy administracyjne. – Nie wiedziałem, że taka praktyka, jak wynajęcie kancelarii prywatnej funkcjonuje, niemniej nie znam sprawy i wolałbym się na razie nie wypowiadać – powiedział nam poseł Michał Szczerba (PO), członek komisji sprawiedliwości. Sprawę ostro komentuje Michał Zbonikowski (PiS). Jego zdaniem to kompromitacja kancelarii premiera, który chce coś ukryć. – Pytanie, dlaczego? – zastanawia się prawnik, również członek sejmowej komisji sprawiedliwości. Podkreśla, że lot do Smoleńska był publiczny, z publicznymi pasażerami na pokładzie i organizowany przez publiczne urzędy. – Tymczasem premier nie chce ujawnić publicznych informacji i płaci za to publicznymi pieniędzmi – mówi. Na to samo zwraca uwagę mec. Pszczółkowski. Podkreśla, że działania przyjęte po katastrofie w zakresie przyjętego porządku prawnego powinny być transparentne. – Dlaczego Donald Tusk nie chce ich ujawnić? – pyta prawnik. 3 OPINIE Operacja „Alfa”. Sędzia SN załatwia kasację czwartek 11 października 2012 | Szczegóły umowy pomiędzy KPRM a kancelarią prawną Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, do których dotarła „Codzienna”, bulwersują adwokatów i członków sejmowej komisji sprawiedliwości. www.niezalezna.pl TEMAT DNIA by sprowadzić do Polski wrak tupolewa, zażądała od premiera Jadwiga Gosiewska, matka śp. wicepremiera Przemysława Gosiewskiego. Donald Tusk odmówił. Sprawa trafiła do Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten nakazał premierowi udzielić odpowiedzi. Prawie czterdzieści tysięcy złotych kosztowało Kancelarię Premiera wynajęcie prawników, którzy reprezentowali Donalda Tuska przed sądem w sporze z matką i żoną śp. Przemysława Gosiewskiego. KPRM zapłaciła bowiem prawie 40 tys. zł z pieniędzy podatników, by za wszelką cenę nie udostępnić informacji na temat tego, kto i w jakich okolicznościach podjął decyzję o zastosowaniu konwencji chicagowskiej. Tej informacji, a także tego, jakie kroki podjął rząd, CODZIENNIE KPRM w odpowiedzi wynajęła jedną z najdroższych w Polsce kancelarii prawnych – Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, która wniosła w tej sprawie skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Prawnik, mec. Piotr Pszczółkowski, podkreśla, że premier wydaje pieniądze publiczne na adwokatów zewnętrznych, a przecież KPRM zatrudnia wielu prawników w biurze legislacyjnym. Próbowaliśmy zapytać o to premiera podczas wtorkowej konferencji prasowej, ale dał dziennikarzom tylko kilka minut na zadawanie pytań. Jak tłumaczył, ma niewiele czasu, ponieważ chce… obejrzeć na żywo skok z Kosmosu. Zwróciliśmy się więc do biura prasowego KPRM. Na pytanie o przyczynę wynajęcia prywatnej kancelarii odpowiedziano nam jedynie: „Ze względu na bezprecedensowy charakter sprawy niezbędna była specjalizacja w wąskim zakresie prawa, którą posiadała właśnie kancelaria prof. Wierzbowskiego”. Do oddania tego numeru „Codziennej” do drukarni nie udało się nam uzyskać informacji na pytanie, jaką zatem specjalizację mają prawnicy w KPRM, jeśli nie w zakre- Tusk wydał publiczne pieniądze na walkę z rodzinami smoleńskimi Katarzyna Pawlak Gazeta Polska POLSKA 4 ROCZNICA Gazeta Polska 11 października 1962 r. \ Urodził się Andrzej Błasik, polski dowódca wojskowy, generał broni, pilot Wojska Polskiego, dowódca Sił Powietrznych RP. Zginął w katastrofie rządowego samolotu Tu-154M w Smoleńsku. CODZIENNIE czwartek 11 października 2012 www.niezalezna.pl fot. Wikipedia WYWIAD \ Z prof. KAZIMIERZEM NOWACZYKIEM, przewodniczącym ekspertów zespołu parlamentarnego badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej, rozmawia KATARZYNA PAWLAK. Usterki nie były zbiegiem okoliczności Na pokładzie tupolewa był wysokościomierz baryczny o wysokiej rozdzielczości. Wystarczającej, by porównywać odczyty wysokości barycznej i radiowej tupolewa w miejscu katastrofy. Można było spokojnie analizować te dane – mówi Kazimierz Nowaczyk. Jakie dane czy ekspertyzy przydałyby się teraz ekspertom zespołu parlamentarnego pod Pana przewodnictwem? Oczywiście nieoceniony byłby dostęp do wraku, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to obecnie jedynie nasze pobożne życzenie. | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 A dokumenty, którymi dysponowała podczas swoich prac komisja Millera, której ustalenia kwestionujecie? Podejrzewamy, że komisja Millera ma całościową ekspertyzę ATM (raport z badania szczegółowych odczytów jednej z czarnych skrzynek – przyp. red.). Raport składa się bowiem z dwóch części: papierowej oraz danych na płytach CD. Przypuszczamy, że na płytach mogą znajdować się między innymi tabele z odczytów różnych parametrów lotu zapisanych na wspomnianej czarnej skrzynce. Skąd ta pewność? Czy wersja papierowa okazała się przełomową dla ustaleń prawdopodobnego przebiegu katastrofy? Tak, dzięki tej ekspertyzie potwierdziliśmy kolejność zdarzeń i dowiedzieliśmy się o wielu usterkach, które poprzedziły katastrofę. Chodzi m.in. o urwanie skrzydła Tu-154M, ale nie z powodu kolizji z brzozą, przegrzanie silnika, awarie trzech agregatów prądotwórczych czy uszkodzenie radiowysokościomierzy. Czy taka lawinowa seria usterek mogła być kwestią zbiegu okoliczności? Żona prezesa Amber Gold z zarzutami AMBERAFERA \ Osiem zarzutów usłyszała wczoraj Katarzyna P., małżonka aresztowanego pod koniec sierpnia prezesa Amber Gold. Kobieta nie przyznaje się do winy. PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Jako środek zapobiegawczy prokuratura zastosowała wobec niej dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Małżonek Katarzyny Marcin P. od 30 sierpnia przebywa w areszcie. Wtedy to, z powodu zagrożenia wysoką karą i obawą przed matactwem, sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące. Przesłuchanie kobiety zakończyło się wczoraj wczesnym popołudniem. P. w asyście ochroniarza opuściła gdańską prokuraturę okręgową. Nie odpowiadając na pytania dziennikarzy, odjechała luksusowym mercedesem. Jej adwokat powiedział jedynie, że nie przyznaje się ona do winy, a zarzuty nie obejmują a to właśnie na ich wskazaniach opierali się członkowie komisji Millera. Dlaczego nie skorzystali z wysokościomierza barycznego? Chociaż zespół parlamentarny dysponuje jedynie wersją papierową, to na jej podstawie możemy przypuszczać, jakiego rodzaju dane znajdują się na płytach. działania na szkodę klientów Amber Gold. Według śledczych Katarzyna P. miała m.in. poświadczyć nieprawdę. Zarzuty dotyczą też przestępstw związanych z ustawą o rachunkowości i kodeksem spółek handlowych. P. miała je popełnić w latach 2008–2012. Oznacza to, że do pierwszych przestępstw miałoby dojść jeszcze przed założeniem spółki Grupa Inwestycyjna EX. sp. z o.o., która powstała 27 stycznia 2009 r. To właśnie ta firma w lipcu 2009 r. zmieniła nazwę na osławioną Amber Gold. – Prokuratura nie jest konsekwentna – uważa Krzysztof Szczerski, autor raportu o aferze Amber Gold. – Oni działają jak sędzia Ryszard Prof. Kazimierz Nowaczyk, Uniwersytet Maryland, USA |fot. Krzysztof Sitkowski/GP Najbardziej prawdopodobco stało się z całym samoną i wiarygodną ich przyczylotem. Chodzi m.in. o fakt, że rozbił się na tak wiele ną były dwa wybuchy. drobnych części. Ten wąA można wskazać na jakąkolwiek tek szczegółowo przedstawi inną przyczynę tych awarii? prof. Wiesław Binienda podczas konferencji smoleńskiej Mogło się zdarzyć, że po22 października br. jawiła się iskra w instalacji elektrycznej i w konsekwencji nastąpił wybuch oparów Jedną z awarii odczytanych przez paliwa, ale to nie wyczerpuje Pana z ekspertyzy ATM była odpowiedzi na pytania o to, usterka radiowysokościomierzy, Milewski, który chciał przyspieszać rozprawę – raz szybciej, raz wolniej. Potem dochodzi do tego, że niezabezpieczony majątek jest przepisywany na inne osoby. Państwo powinno działać przede wszystkim w interesie pokrzywdzonych. To, co się dzieje, jest jednak klasycznym przykładem uwikłania państwa w prywatę – mówi poseł PiS-u w rozmowie z „Codzienną”. P. była przesłuchiwana w gdańskiej prokuraturze, mimo że śledztwo w sprawie afery w ubiegłym tygodniu przeniesiono do Łodzi. Rzecznik tamtejszej prokuratury Krzysztof Kopania tłumaczy, że jest to spowodowane faktem wcześniejszego wezwania podejrzanej. Po przesłuchaniu Katarzyny P., do Łodzi mają zostać przewiezione akta śledztwa ws. Amber Gold. Niewykluczone, że do jednego z tamtejszych aresztów zostanie przeniesiony również Marcin P. Katarzyna P. w spółkach złotego imperium pełniła wysokie funkcje. Była m.in. wiceprezesem Amber Gold sp. z o.o., prezesem Amber Gold Invest i prezesem Amber Gold Usługi. Wojciech Mucha To jest faktycznie bardzo dziwne. Na pokładzie tupolewa był przecież wysokościomierz baryczny o wysokiej rozdzielczości. Wystarczającej, by porównywać odczyty wysokości barycznej i radiowej tupolewa w miejscu katastrofy. Można było spokojnie analizować te dane. Przewodniczący Komisji Badania Wypadków Lotniczych pan Maciej Lasek potwierdził, że dane zawarte w naszej wizualizacji są prawidłowymi odczytami z tych przyrządów. Komisja Millera zignorowała także wspomniany raport ATM? Tak. Nie rozumiem, dlaczego nie wspomniała w swoim raporcie o wielu usterkach, które zarejestrowała czarna skrzynka. Procesy odbierają wiarygodność mediom MEDIA \ O ograniczaniu wolności słowa mówili re- daktorzy mediów zaproszeni do dyskusji o państwie i mediach zorganizowanej przez Centrum Monitoringu Wolności Prasy po sprawie Amber Gold. Paneliści: redaktorzy naczelni – Tomasz Sakiewicz „Gazety Polskiej” i Sławomir Jastrzębowski „Super Expressu” oraz Sylwester Latkowski, wiceszef „Wprost”, mówili o pozwach, które po ujawnieniu afery Amber Gold i prowokacji wobec sędziego Ryszarda Milewskiego skierował do sądu przeciwko nim mec. Roman Giertych, reprezentujący rodzinę premiera. Jastrzębowski stwierdził, że pozew, w którym domaga się zasądzenia 30 tys. zł zadośćuczynienia rodzinie premiera, to próba wywierania nacisku na redakcję. Podobny pozew otrzymał także tygodnik „Wprost” za to… że w przeglądzie prasy zacytował artykuł „Gazety Polskiej” o współpracy Michała Tuska z OLT Express. Paneliści mówili o tym, że procesy mają odbierać wiarygodność mediom, które poruszają niewygodne tematy. – Dyskredytuje się dzien- nikarzy redakcji, by obniżyć wartość zarzutów – mówił Tomasz Sakiewicz. Docieranie do prawdy w niewygodnych sprawach powoduje też odpływ reklamodawców. – Jest to cena, jaką płacimy za to, że nie chcemy pisać na czyjeś zamówienie. To ma również swoje konsekwencje finansowe. Takiego wyboru dokonaliśmy i nie możemy mieć o to do siebie pretensji – mówił Sakiewicz. Gospodarz spotkania Wiktor Świetlik przypomniał, że po ujawnionej przez „Codzienną” prowokacji wobec sędziego Ryszarda Milewskiego, premier publicznie zastanawiał się, czy to czasem dziennikarz nie przekroczył prawa. Znamienne było również zachowanie prorządowych mediów, które próbowały zdyskredytować autora prowokacji Pawła Mitera. (mem) 11 października 1830 r. \ W Warszawie odbył się pożegnalny koncert Fryderyka Szopena, który w listopadzie opuścił Polskę na zawsze. 11 października \ W Stanach Zjednoczonych od 1933 r. obchodzony jest Dzień Pamięci Generała Pułaskiego. fot. Wikipedia fot. Wikipedia ZDROWIE \ Chorzy na raka pozbawieni leczenia Co dalej z Centrum Onkologii Związkowcy ze stołecznego Centrum Onkologii obawiają się, że placówka ta przestanie istnieć. Ministerstwo Zdrowia przyznaje, iż rozważa połączenie Centrum z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii. 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI (ne) | Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o odwołanie gen. Noska z funkcji szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. „SKW miała prowadzić inwigilację posła Kaczmarka oraz jego asystenta społecznego na podstawie sfałszowanych dokumentów, które umożliwiły im uzyskanie zgody sądu na kontrolę operacyjną. Żołnierze wrocławskiej ekspozytury SKW mieli być także zmuszani przez swoich przełożonych do przekazywania informacji o życiu prywatnym parlamentarzysty. W sprawie doszło również do opisanego przez media niedopuszczalnego wpływania przez szefa SKW na toczące się postępowanie karne i prokuraturę” – napisali posłowie PiS-u w specjalnym oświadczeniu. 6-7 ŚWIAT (jal, wk) Sprawa dotyczy inwigilacji posła i jego asystenta przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. W związku z tym wojskowi śledczy od września prowadzą postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień przez szefa SKW gen. Janusza Noska, dyrektora Biura Ochrony i Bezpieczeństwa Wewnętrznego SKW i podległych im funkcjonariuszy oraz żołnierzy. SKW zainteresowało się m.in. interpelacjami składanymi przez Tomasza Kaczmarka na temat tej służby. Poseł PiS-u pytał o liczne nieprawidłowości, które miały mieć miejsce w SKW. – Wykonywałem obowiązki posła i nie rozumiem, dlaczego z tego powodu objęto mnie nielegalną inwigilacją – mówi nam Tomasz Kaczmarek. Po ujawnieniu skandalicznych działań SKW klub | tak, bym mógł rano spojrzeć w lustro – powiedział Godson. A Żalek w rozmowie z „Codzienną” argumentował: – Nie ma żadnych podstaw ani żadnej przesłanki, aby dzieci z podejrzeniem niepełnosprawności dyskryminować. Nie znajduję powodu, dla którego niepełnosprawność miałaby być przepustką do śmierci. Od głosu wstrzymał się uchodzący za nieformalnego lidera frakcji konserwatywnej w partii Tuska Jarosław Gowin. Po głosowaniu powiedział dziennikarzom, że zależało mu, aby podczas prac nad projektem głośno zostały wypowiedziane słowa w obronie życia. Rozwiał jednak wszystkie wątpliwości i oznajmił, iż podczas ostatecznego głosowania nad ustawą opowie się za utrzy- PiS-u, oraz jego asystent społeczny otrzymali status pokrzywdzonych w śledztwie prowadzonym przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie. 4-5 POLSKA Podczas wczorajszego głosowania nad projektem ustawy antyaborcyjnej zabrakło zaledwie 19 głosów, by ją odrzucić. Okazało się, że za taki stan rzeczy odpowiadają w dużej mierze posłowie PO. 12 z nich zagłosowało przeciw odrzuceniu przepisów ratujących życie nienarodzonych dzieci, 28 wstrzymało się od głosu, a kolejnych 12 było nieobecnych. Wynik głosowania był niekorzystny dla zwolenników zabijania dzieci. Okazało się bowiem, że za obroną życia opowiedziało się 207 parlamentarzystów, a przeciw 189. Wśród PO-wców głosujących za zakazem tzw. przerywania ciąży byli m.in. Roman Kosecki, Ireneusz Raś, Marek Biernacki, Konstanty Miodowicz, John Godson i Jacek Żalek. – Głosowałem SŁUŻBY SEPCJALNE \ Tomasz Kaczmarek, poseł 3 | niającej aborcji w wypadku podejrzenia, że dziecko urodzi się niepełnosprawne, ujawniło głęboki podział w PO. Za nowelizacją opowiedziało się lub wstrzymało się od głosu 40 parlamentarzystów z drużyny Donalda Tuska. Pokrzywdzony poseł Prawa i Sprawiedliwości 2 TEMAT DNIA POLITYKA \ Głosowanie nad projektem ustawy zabra- maniem obecnie obowiązujących przepisów. Wczoraj podczas głosowania nad ustawą antyaborcyjną także ludowcy pokazali Tuskowi, że nie zawsze może on na nich liczyć. Zdecydowana większość klubu PSL-u zagłosowała za obroną życia. Od głosu wstrzymało się dwóch posłów, w tym Jan Bury. Waldemar Pawlak i Stanisław Żelichowski opowiedzieli się za odrzuceniem przepisów zezwalających na zabijanie dzieci. Politolog dr Maciej Zakrzewski z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie zwraca uwagę, że kilkudziesięciu posłów PO zagłosowało lub wstrzymało się od głosu wbrew zaleceniom władz klubu sejmowego. – Tego typu środowiska zawsze są potencjalnym elementem rozbijającym formację – mówi. W jego ocenie PO staje przed kryzysem przywództwa w partii, a to otwiera możliwość rozłamu. Oceniając postawę PSL-u, podkreślił, że w ten sposób ludowcy dbają o swój elektorat i wymierzają pstryczek w nos PO. Ludowcy nie mogą iść po linii PO. W sprawach światopoglądowych zawsze PSL-owi było bliżej do PiS-u. To jednak nie koniec restrukturyzacji i… zwolnień. W najbliższym czasie na bruk pójdzie kilkadziesiąt osób. Według nieoficjalnych informacji wśród nich ma być ok. 10 lekarzy. Zarówno Ministerstwo Zdrowia, jak i dyrektor Centrum Onkologii prof. Krzysztof Warzocha twierdzą, że zmiany podyktowane są koniecznością wprowadzenia działań naprawczych w Centrum, szczególnie poprawy jego sytuacji finansowej. Niestety informacje resortu wydają się niespójne. W li- | Pęknięcie na Platformie Jednak z rozmów przeprowadzonych przez „Codzienną” z pracownikami Centrum wynika co innego. – Zlikwidowana klinika nowotworu układu pokarmowego liczyła 40 łóżek, po włączeniu jej do kliniki onkologii i chorób wewnętrznych dla naszych pacjentów zostało ok. 30 miejsc – mówi jeden z chirurgów. Według jego oceny liczba operacji osób cierpiących na raka układu pokarmowego może spaść nawet do 40 proc. – Do jednej operacji potrzeba dwóch, a nawet trzech chirurgów – podkreśla. OPINIE Obecnie w Centrum Onkologii trwa tzw. restrukturyzacja. Polega ona na zamykaniu niektórych klinik specjalizujących się w leczeniu określonych nowotworów, a następnie na łączeniu ich w większe działy instytutu. Zlikwidowany oddział ginekologii przy ul. Wawelskiej w Warszawie połączono z Kliniką Nowotworów Narządów Kobiecych. Podobny los spotkał klinikę nowotworu układu pokarmowego. Włączono ją do kliniki gastroenterologii. Zwolnio- no dwóch z ośmiu chirurgów z wieloletnim stażem (jeden z nich pracował w Centrum od 1994 r.) – o czym pisała „Codzienna”. Ministerstwo Zdrowia, które nadzoruje Centrum Onkologii, twierdzi, że „pozwoli to na przyspieszenie pełnej diagnostyki, kompleksowe leczenie i zwiększenie dostępności świadczeń”. Rzecznik resortu Agnieszka Gołąbek zapewnia, że wszyscy pacjenci jednostek wchodzących w skład kliniki gastroenterologii onkologicznej będą w niej leczeni. 5 | Wojciech Kamiński Przeprowadzą nawet o 40 proc. mniej operacji nowotworu |fot. Igor Smirnow/GP ście skierowanym do Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych z CO ministerstwo podkreślało, że dzięki zmianom przeprowadzonym przez prof. Warzochę na koniec lipca Centrum zanotowało dodatni wynik finansowy w wysokości 10 mln zł. Natomiast w odpowiedzi na szczegółowe pytania „Codziennej” przychód na koniec sierpnia wynosił już „tylko” 5 086 152 zł. Związkowcy zaniepokojeni przyszłością centrum napisali do premiera i prezydenta. „Afera, którą ostatnio żyje cała Polska, afera Amber Gold, to nic, bo to tylko pieniądze, ale upadek Centrum Onkologii będzie znacznie kosztowniejszy, bo będzie dotyczyć zdrowia społeczeństwa” – podkreśliła w piśmie do Donalda Tuska Elżbieta Nawrot, przewodnicząca ZZPiP z Centrum. – Niestety, ani premier, ani prezydent nam nie odpowiedzieli – mówi z żalem. Związkowcy wciąż mają nadzieję, że uda się coś zmienić. Liczą, że w przyszłym tygodniu dojdzie do spotkania w komisji trójstronnej z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, CO oraz organizacji związkowych. POLSKA WAŻNA DATA CIEKAWOSTKA ŚWIAT 6 Wielki sukces polskiej dyplomacji Gazeta Polska Krawat przyjaźni \ Kancelaria Premiera poinformowała na Twitterze, że szef CODZIENNIE czwartek 11 października 2012 www.niezalezna.pl fińskiego rządu Jyrki Katainen założył z okazji wizyty Donalda Tuska w Helsinkach krawat polskiej prezydencji. Obaj przywódcy rozmawiali m.in. o polityce jądrowej. fot. Maciej Śmiarowski/KPRM Indie \ Konsekwencje barbarzyńskiej polityki społecznej Pogarda, przemoc, gwałt W ciągu miesiąca doszło w indyjskim stanie Hariana do ponad tuzina zbiorowych gwałtów na nieletnich. Według organizacji broniących praw kobiet to wynik nierównowagi płci: na 1000 mężczyzn w tej części kraju przypada tylko 830 kobiet. Wciąż bowiem dokonuje się tu na masową skalę selektywnej aborcji dziewczynek. Aleksandra Rybińska | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 Aż 13 przypadków gwałtu zostało zgłoszonych w rolniczym stanie na północy kraju w ciągu zaledwie 30 dni. Ofiarami są głównie nastolatki w wieku od 12 do 17 lat. Zostały porwane sprzed własnych domów i wywiezione na pole bądź zaciągnięte z ulicy do ciemnego zaułku. Tam ich oprawcy się nad nimi znęcali, często przez wiele godzin. Jedna z ofiar, 16-letnia uczennica, popełniła samobójstwo. Oblała się benzyną i podpaliła. Nim umarła, wyznała, że zgwałciło ją trzech mężczyzn z sąsiedniej wioski. Dwa tygodnie wcześniej ojciec innej ofiary gwałtu odebrał sobie życie, wypijając truciznę. Gwałciciele nagrali napaść na jego córkę telefonem komórkowym i zagrozili, że opublikują film w internecie. W 2011 r. ponad 24 tys. kobiet w Indiach padło ofiarą gwałtu |fot. Krishnendu Halder/Reuters Większość sprawców została już aresztowanych, a szefowa rządzącej w Indiach Partii Kongresu Sonia Gandhi obiecała, że zostaną surowo ukarani. To nie zdołało jednak załagodzić społecznego oburzenia. Gwał- GOSPODARKA Polscy europosłowie na straży łupków | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 BRUkSELA \ Wczoraj w PE z inicjatywy europosła Konrada Szymańskiego odbyły się debaty o przyszłości paliw niekonwencjonalnych. Dzień wcześniej europosłowie PiS-u uczestniczyli w posiedzeniu Komisji Petycji, która poddała pod dyskusję skargi obywateli Rumunii, Bułgarii, Polski i Wielkiej Brytanii dotyczące poszukiwań i eksploatacji tychże surowców. PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Podstawą dla poniedziałkowej debaty w PE był m.in. raport opublikowany w lipcu ub.r. przez Komisję Ochrony Środowiska Naturalnego (ENVI) o oddziaływaniu wydobycia gazu łupkowego na środowisko i zdrowie obywateli. Ustalenia raportu od dłuższego czasu wywołują protesty części polskich europarlamentarzystów. Autorom dokumentu zarzuca się stronniczość i nierzetelność. Podstawą krytyki było ujawnienie informacji, że pięciu autorów dokumentu pracowało w momencie jego formułowania w niemieckiej firmie Ludwig-Bölkow-Systemtechnik GmbH (LBST). Europosłowie PiS-u podkreślali w opublikowanym w poniedziałek liście do przewodniczącej Komisji Petycji, że z informacji umieszczonej chociażby na oficjalnej stronie LBST wynika, iż jest to komercyjna firma konsultingowa, która specjalizuje się w „zrównoważonej energii”. „Co w praktyce oznacza źródła odnawialne, które są bezpośrednią konkurencją dla sektora gazu” – czytamy w liście. – To rodzi oczywisty konflikt interesów – podkreślał Szymański. W ocenie europosłów PiS-u na stronniczość raportu ENVI wskazuje również fakt, że przygotowywano go w porozumieniu z niemieckim ośrodkiem Wuppertal Institute for Climate, Environ- dopodobnie aż dwu- bądź trzykrotnie więcej. Najwięcej wypadków odnotowano w konserwatywnych północnych stanach – w Harianie, Uttar Pradesh, Pendżabie i Biharze, gdzie kobiety są traktowane na co dzień z pogardą. Tu także dokonuje się najwięcej selektywnych aborcji na dziewczynkach. Dlatego choćby w Haranii na 1000 mężczyzn przypada dziś zaledwie 830 kobiet (średnia krajowa to 1000 na 914 – przyp. red.). Organizacje broniące praw kobiet widzą w tym jedną z przyczyn rosnącej liczby gwałtów. – Nierównowaga jest tak duża, że młodzi mężczyźni nie znajdują dla siebie żony. To, czego nie mogą mieć, biorą sobie siłą – mówi sekretarz generalna Hinduskiego Demokratycznego Związku Kobiet (AIDWA) Sudha Sunder. Wyznawcy hinduizmu są przekonani, że osiągną zbawienie dopiero wtedy, gdy spłodzą syna. Co więcej, wyposażenie córki jest bardzo kosztowne. Mimo że w 1994 r. zakazano w Indiach selektywnych aborcji, w ciągu ostatnich 30 lat przeprowadzono nawet 12 mln takich zabiegów. ciciele pochodzą bowiem z wyższych kast, a ich ofiary z najniższych. Poza tym liczba gwałtów rośnie z roku na rok i to w całym kraju. Kobiety nie czują się bezpiecznie. W 2011 r. w Indiach według danych opublikowanych przez władze w Delhi, ponad 24 tys. kobiet padło ofiarą gwałtu. O 10 proc. więcej niż rok wcześniej. W statystyce ujęto jednak tylko gwałty, które zgłoszono. W rzeczywistości było ich praw- ment and Energy (WIKUE) zajmującym się badaniami klimatu, zależnościami między ekologią a ekonomią oraz modelowaniem i opracowywaniem koncepcji zrównoważonego rozwoju. W dodatku, jak twierdzą polscy europosłowie, sam raport oraz WIKUE są współfinansowane przez rząd Nadrenii Północnej-Westfalii. Jest to jedyny niemiecki land, który wprowadził zakaz szczelinowania hydraulicznego. Ta technologia pozyskiwania gazu ze skały łupkowej została negatywnie zaopiniowana przez ENVI w ub.r. – Sceptycyzm wobec gazu łupkowego w UE bierze się z dwóch powodów – wyjaśnia w rozmowie z „Codzienną” Konrad Szymański. – Z przewrażliwienia na punkcie ochrony środowiska i lekceważenia danych dotyczących tego, jak wygląda wydobycie gazu łupkowego, oraz z lekceważenia kwestii bezpieczeństwa energetycznego przez polityków tych krajów UE, które tego problemu po prostu nie mają. Realia Europy Środkowej są inne – podkreśla europoseł PiS-u. Wielki debiut Paula Ryana (Times of India) (Delhi Star) USA \ Już dziś Amerykanie dostaną kolejną po debacie Baracka Obamy i Mitta Romneya dawkę emocji. Tym razem pojedynek w studiu TV stoczą kandydat na wiceprezydenta z obozu Republikanów Paul Ryan i wiceprezydent USA Joe Biden. Młodość i entuzjazm kontra doświadczenie – tak najprościej można by zapowiedzieć spotkanie wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych in spe, Paula Ryana z aktualnie sprawującym ten urząd Joe Bidenem. Wiceprezydent Biden w trakcie swojej kariery politycznej uczestniczył w 18 debatach prezydenckich i wiceprezydenckich. Słynie z umiejętności koncentracji i całkiem nieźle radzi sobie z wyprowadzaniem przeciwnika w pole. Dla Paula Ryana była to pierwsza tak ważna debata w TV. – Po wystąpieniu prezydenta Obamy w zeszłą środę Joe Biden będzie pewnie jak kula armatnia – stwierdził na kilka dni przed debatą rzecznik prasowy Paula Ryana, Brendan Buck. Dla większości Amerykanów sprawa jest oczywista: Biden musi ratować nie tylko honor, ale i słupki poparcia Obamy, które po nieudanym dla niego starciu z Romneyem z dnia na dzień topnieją. W poniedziałek komentatorzy stacji Fox News zastanawiali się, jaką strategię przyjmą obaj politycy. W wypadku Ryana stawiano na Benghazi-Gate, czyli nawiązanie do niedawnych zabójstw obywateli USA w Libii, w tym ambasadora. – Włączcie telewizory, a ujrzycie w całej jaskrawości błędy polityki zagranicznej Baracka Obamy – zachęcał Ryan, sugerując, że faktycznie zaatakuje Bidena przede wszystkim za słabość polityki zagranicznej administracji Obamy. Joe Biden – jak informowało jego biuro – zapowiedział, że prześledził poglądy Ryana i będzie się starał do nich odnieść w studiu. Debata odbędzie się o czwartej nad ranem czasu środkowoeuropejskiego w Centre College w Danville, w stanie Kentucky. (odh, FOX, presidentialelections) Jedna na wolności FAZ \ Jeszcze nigdzie [Angela Merkel] nie została przyjęta Wyrok \ Sąd zawiesił dotychczasowy wyrok jednej z członkiń Pussy Riot, 29-letniej Jekaterinie Samucewicz, a wyroki dwóch pozostałych utrzymał w mocy. Artystka spędziła za kratkami 178 dni. tak, jak w Grecji: z wojskowymi honorami i symbolami swastyki – skomentował wtorkowe protesty przeciwko kanclerz Niemiec dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. fot. Yannis Behrakis/Reuters fot. Maxim Shemetov/Reuters Bruksela \ Raport: Turcja wciąż niegotowa Wyboista droga do UE W Turcji łamana jest wolność słowa, Islandia nie spełnia unijnych kryteriów w dziedzinie obrotu kapitałem, a na Bałkanach wciąż kuleje walka ze zorganizowaną przestępczością i korupcją. To tylko niektóre wnioski dorocznego raportu o stanie przygotowań krajów kandydujących oraz aspirujących do członkostwa w UE. Olga Doleśniak-Harczuk Moskwa \ Rosyjski MSZ postanowił zakończyć pro- gramy współpracy międzynarodowej, w których bierze udział. Po usunięciu USAID (amerykańskiej organizacji humanitarnej) teraz kolej przyszła na oenzetowski UNICEF i rosyjsko-amerykański program likwidacji broni masowego rażenia. | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Wespazjan Wielohorski 6-7 ŚWIAT dziły głośne eksplozje. Świadkowie widzieli śmigłowce i samoloty bombardujące cele na przedmieściach. Jak donoszą źródła w rosyjskim ministerstwie obrony, lotnictwo prowadziło ataki na bazy partyzantów położone w pobliżu Machaczkały. Wojsko- | bezpieczeństwa, która ma na celu rozbicie lokalnych grup oporu. We wtorek w dwóch starciach w pobliżu Chasawjurtu zginęło czterech bojowników. 4-5 POLSKA Walki \ W Dagestanie trwa operacja rosyjskich sił Mimo że władze Rosji oficjalnie zapewniają, iż nie prowadzą operacji wojskowych na północnym Kaukazie, a w „działania antyterrorystyczne” są zaangażowane jedynie jednostki podległe MSW, to w rosyjskich mediach pojawia się coraz więcej informacji, które temu przeczą. Zarówno w Czeczenii, jak i w Dagestanie do walk z coraz silniejszym zbrojnym podziemiem są angażowane oddziały wojskowe. | także prowadzone w Kabardyno-Bałkarii. Mieszkańcy Dagestanu donoszą o zaginięciach krewnych. O ich uprowadzenie podejrzewa się organy ścigania. W zeszłym miesiącu doszło do ostrzelania szkoły i internatu w Bujnaksku. Według przedstawicieli rosyjskiej armii do incydentu doszło na skutek pomyłki dowódcy plutonu moździerzy, w wyniku czego ogień skierowano na obiekt odległy... 800 m od zaplanowanego celu. Na teren szkoły spadły trzy 120-mm pociski moździerzowe. 3 TEMAT DNIA wi twierdzą, że na tym terenie działa silna grupa bojowników licząca ponad 30 osób. Na Kaukazie Północnym sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Tylko w ciągu pierwszego tygodnia października w wyniku walk w tym regionie zginęło co najmniej 14 osób, a 8 zostało rannych. W trakcie starć w Inguszetii i Czeczenii zabito pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, natomiast w Dagestanie zginęło dziewięciu bojowników. Działania rosyjskich sił skierowanych przeciw zbrojnemu podziemiu były 2 | ła do tłumów Angela Merkel. W Niemczech, gdzie żyje ponad 2 mln Turków, kwestia akcesji jest traktowana z ostrożnością. W 2006 r. przeciwko Turcji w UE wypowiedziało się 81 proc. Austriaków, 69 proc. Luksemburczyków oraz większość Francuzów i Finów. W 2009 r. z sondażu państwowej telewizji ZDF wynikało, że 93 proc. Niemców nie chce akcesji Turcji. Jednak nie tylko mieszkańcy państw UE są sceptyczni. W zeszłym roku turecki minister ds. Europy Egemen Bağış poinformował, że 40 proc. Turków jest przeciwna wstąpieniu do UE. – Świat się zmienia, niebawem UE będzie się mocno zastanawiać nad tym, jak przekonać Turcję, by zechciała do niej dołączyć. Europa bez Turcji, czyli bez kraju rozwijającego się w błyskawicznym tempie, państwa o młodym, prężnym społeczeństwie i silnej armii, nie ma szans w kwestiach polityki bezpieczeństwa – ostrzegał minister. „W związku z narastaniem potencjału gospodarczego i donatorskiego Rosja postanowiła stopniowo zawieszać działalność przedstawicielstw programów i funduszy ONZ” – stwierdził rosyjski MSZ i poprosił o zamknięcie do końca roku przedstawicielstw UNICEF-u, organizacji afiliowanej przy ONZ-ecie, zajmującej się pomocą dzieciom. UNICEF działa w Rosji od 1997 r. i prowadzi w całym kraju cztery programy. Oprócz tego ma specjalne biuro we Władykaukazie, które obejmuje działanie Kaukaz Północny (chodzi o pomoc dzieciom – ofiarom wojen na Kaukazie, głównie w Czeczenii). Rosyjski MSZ domaga się teraz od ONZ-etu i jego filii „zmiany stosunków na płaszczyznę równoprawnego, wzajemnie wygodnego partnerstwa”. Nie wiadomo, co to znaczy. Prawdopodobnie Moskwa zażąda większej kontroli nad działaniami UNICEF-u, jednak można wątpić, czy zechce (i umie) przejąć programy organizacji. Jednocześnie gazeta „Kommiersant” poinformowała, że Rosja zamierza zakończyć działanie tzw. programu Nunna-Lugara, czyli amerykańsko-rosyjskiego „Programu Wspólnego Zmniejszania Zagrożenia”. 21 lat temu USA zaproponowały państwom powstałym z ZSRS pomoc w utrzymaniu i likwidacji arsenałów broni masowej zagłady (głównie atomowej, ale w Rosji dotyczyło to też broni chemicznej i biologicznej). Waszyngton przestraszył się możliwości wydostania się tej broni z ogarniętego chaosem byłego terytorium ZSRS. Amerykańscy podatnicy zaczęli finansować likwidację postsowieckich głowic bojowych i urządzeń do ich przenoszenia. Do tej pory tylko w Rosji (głównym odbiorcy pomocy) USA wydały ponad 8 mld dol. na dezaktywację 7,5 tys. głowic atomowych, tysiąca rakiet międzykontynentalnych (których paliwo jest bardzo szkodliwe dla środowiska) czy ponad 3 tony broni chemicznej. Pomoc nie polegała tylko na dawaniu pieniędzy, ale i wspólnej pracy oraz szkoleniach, a co za tym idzie – dzieleniu się doświadczeniami. Teraz Rosja uważa, że program był dla niej dyskryminujący, a w jego trakcie wyciekały ważne informacje. Rosyjski MON jest przestraszony, bowiem co prawda pieniędzy mu nie brakuje, ale w budżecie na przyszły rok nie wydzielono funduszy na zastąpienie programu jakimś innym. „Na miejscu programu powinno pojawić się coś nowego, inaczej będzie to sygnał, że Rosja się izoluje” – przestrzega rosyjski ekspert Władimir Orłow. Amerykański Departament Stanu podkreśla, że program pomagał budować zaufanie. A teraz wszyscy przypominają, że we wrześniu Moskwa postanowiła usunąć z kraju amerykańską agencję USAID. OPINIE we Frankfurcie nad Menem i był szeroko komentowany w niemieckich mediach. W Turcji zabroniono pisać o tym skandalu. Polecenie wydał sam premier Recep Tayyip Erdogan. UE pochyla się w raporcie również nad problemami ludności niemuzułmańskiej w Turcji, ukazując skalę dyskryminacji, jaka dotyka głównie chrześcijan i wyznawców judaizmu. Przez ostatnie siedem lat Turcy wielokrotnie podkreślali, że czują się lekceważeni przez Brukselę, a UE robi wszystko, by przeciągać procedurę akcesyjną. W 2009 r. burzę wywołała kanclerz Niemiec Angela Merkel, która poparła dalsze rozszerzenie UE, ale... bez Turcji. – Tak, zależy nam na wspólnej Europie i na dobrosąsiedzkich relacjach, ale nie możemy przyjmować każdego, kto się o to ubiega. Nasze stanowisko jest jasne: „tak” dla uprzywilejowanego partnerstwa dla Turcji, „nie” dla pełnego członkostwa tego państwa w UE – woła- Dagestan w ogniu Według źródeł rosyjskich, rannych zostało czterech żołnierzy wojsk wewnętrznych. Część bojowników wycofała się do pobliskich lasów. Walki toczą się również w rejonie Machaczkały. We wtorek rano mieszkańców stolicy Dagestanu obu- Rosja zamyka się przed światem Andrzej Łomanowski Komisja Europejska zarzuca Turcji nieprzestrzeganie fundamentalnych praw |fot. Murad Sezer/Reuters 7 | Aktualnie osiem państw ubiega się lub zamierza się ubiegać o członkostwo w Unii Europejskiej. Większość z nich to kraje byłej Jugosławii, w tym nieuznawane przez wiele państw (m.in. Serbię) Kosowo. Ale najważniejszym kandydatem, również ze względu na staż zabiegania o włączenie do wspólnoty jest Turcja, która już w kwietniu 1987 r. złożyła wniosek o przyjęcie do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). Negocjacje akcesyjne z UE rozpoczęły się w październiku 2005 r. W przedstawionym w środę przez Komisję Europejską raporcie zarzuca się Turcji nieprzestrzeganie fundamentalnych praw, w tym stosowanie nacisków na media. KE wyraża ponadto zaniepokojenie wciąż niezażegnanym konfliktem między sprawującym aktualnie prezydencję w Radzie Europy Cyprem a Turcją. Autorzy raportu ubolewają, że Turcja zamroziła swoje kontakty z Radą Europy na czas trwania cypryjskiej prezydencji. Dokument wylicza uchybienia tureckiego wymiaru sprawiedliwości, m.in. politycznie procesy wytaczane dziennikarzom. Jako przykład nacisków na sądy autorzy raportu przytoczyli historię skandalu korupcyjnego z udziałem działającej w Niemczech tureckiej organizacji społecznej Deniz Feneri (Latarnia), której 16 pracowników skazano w 2008 r. za przywłaszczenie sobie ok. 16 mln euro. Proces odbył się ŚWIAT Merkel... z honorami GOSPODARKA 8 czwartek 11 października 2012 Tadeusz Święchowicz | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 Poseł PSL-u nie chciał rozwinąć tego tematu i wyjaśnić, dlaczego Rostowski tak szkodzi. Dodał jednak, że „poza Rostowskim powinno odejść jeszcze kilku ministrów”, których nazwisk nie wymienił. Kłopotek uważa, że koalicja powinna ponownie przedyskutować piątkowe pseudoexposé premiera. – Pawlak i Tusk powinni z pomysłami wyjść razem, a nie tak jak ostatnio. Nie możemy być zaskakiwani – żali się poseł ludowców. Ministerstwo Finansów nie skomentowało wypowiedzi o „największym szkodniku”, bo – jak nam wyjaśniła rzecznika resortu – „minister jest w Luksemburgu”. Wielu ekonomistów od dawna ostrzega jednak przed destrukcyjnymi skutkami działalności szefa finansów. Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK-ów, już kilka lat temu napisał artykuł „Tajfun Vincent zmiecie rząd Tuska”. – Od lat nazywam go sztukmistrzem z Londynu, bo sztuczki księgowe w zakresie kreatywnej księgowości i ukrywania długów zasługują na grecki Olimp. Rostowski w ciągu pięciu lat swoich rządów zadłużył Polskę na taką kwotę, jak poprzednich dwudziestu szefów resortu przez poprzednie 15 lat – wyjaśnia „Codziennej” ekonomista. – Należy pamiętać, że pan minister ma brytyjski paszport i w razie poważnych kłopotów będziemy musieli go szukać na Malcie albo w Londynie – dodaje Szewczak. Szef resortu finansów jest rzeczywiście postacią niezwykle tajemniczą. Nawet osoby z biura prasowego Ministerstwa Finansów pytane, jakie imiona i nazwiska nosi szef, odsyłały nas do strony interne- Gazeta Polska CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. Sxc.hu 936 LICZBA DNIA tys. \ Tylu Polaków zmieniło w tym roku sieć komórkową. Najwięcej klientów zyskał operator sieci Play – 602 tys., a najwięcej stracił Orange – 318 tys. EURO Dolar Frank 4,08 +0,16 proc. 3,17 +0,62 proc. 3,37 +0,21 proc. RZĄD \ Największy szkodnik w koalicji Poseł PSL-u oskarża ministra finansów Największym szkodnikiem w koalicji rządowej jest minister finansów Jacek Rostowski – mówi „Codziennej” poseł PSL-u Eugeniusz Kłopotek. Jego zdaniem, jeśli premier nie przejrzy na oczy i nie zdymisjonuje ministra finansów, to w niedługim czasie Rostowski zatopi politycznie Donalda Tuska. Minister finansów Jacek Rostowski cieszy się nadzwyczajnym zaufaniem premiera Tuska |fot. Tomasz Hamrat/GP towej zatytułowanej „Jan Vincent-Rostowski (vel Jacek Rostowski)”. Jest tam informacja, że minister Jan na co dzień posługuje się imieniem Jacek. Jan Antony Vincent-Rostowski urodził się w 1951 r. w Londynie i tam ukończył studia. Niektórzy tytułują go profesorem, chociaż nie ma takiego tytułu naukowego. Nie jest nawet doktorem. Wykładał jednak w Londynie i był profesorem mianowanym na prywatnej uczelni Central European University w Budapeszcie. Doradzał Leszkowi Balcerowiczowi, gdy ten w latach 1989–1991 był wicepremierem i ministrem finan- sów, oraz w latach 2002–2004, gdy Balcerowicz był prezesem NBP. Na początku lat 90. doradzał również rządowi Federacji Rosyjskiej w sprawach polityki makroekonomicznej. Od 2004 r. był doradcą Banku Pekao SA, kiedy zarządzał nim Jan Krzysztof Bielecki. Współpracę zakończył tuż przed Centrum rozrywki w Polsce Inwestycje \ Kiedy premier Donald Tusk będzie wygłaszał w Sejmie swoje pseudoexposé, pod Warszawą rozpocznie się budowa największego parku rozrywki w naszej części świata. Wartość tej gigantycznej inwestycji tylko w pierwszym etapie wyniesie 2,5 mld zł. Supernowoczesny kompleks rozrywkowy da pracę trzem tysiącom osób. PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Największy park rozrywki w Europie Środkowej powstanie w miejscowości Kłudno Stare. Spółką realizującą ten gigantyczny projekt jest Las Palm, a generalnym wykonawcą Imtech (w lipcu br. Imtech podpisał kontrakt na generalne wykonawstwo, a także zarządzanie podwykonawcami). Jutro wykonawca przejmie plac budowy. Trwają tam już prace archeologiczne. Od poniedziałku rozpocznie się utwardzanie dróg, wycinka KURSY WALUT drzew i rozbiórka budynków stojących na terenie przeznaczonym pod inwestycję. Projekt powstanie na powierzchni ok. 230 ha, z tego powierzchnia I fazy, czyli kompleksu Adventure World Warsaw Parks & Resort, to ok. 106 ha. Wartość pierwszego etapu inwestycji to 620 mln euro. Łączna wartość dwóch etapów jest obecnie przedmiotem analiz. Zgodnie z obowiązującą klauzulą poufności holenderski inwestor Peter Mulder, który kieruje Las Palm, nie podaje szczegółów, zapewnia jednak, że stoją za nim największe banki świata. Projekt wysokiej klasy parku rozrywki i centrum biznesowego pierwotnie zrodził się właśnie w Holandii. Będzie ono stanowiło unikatową mieszankę parku tematycznego, aquaparku, restauracji, sklepów, hoteli oraz innych miejsc wypoczynku. W ramach projektu wykorzystane będą rozwiązania, takie jak wytwarzanie ciepła z biomasy pochodzą- cej z pobliskiej oczyszczalni ścieków. Wszelkie odpady z parku będą przetwarzane w energię odnawialną. W specjalnym zakładzie będzie przetwarzanych do 120 tys. ton odpadów rocznie, a uzyskana w ten sposób energia pozwoli na pokrycie w prawie 100 proc. zapotrzebowania energetycznego Adventure World Warsaw. Według szacunków inwestora liczba gości, którzy odwiedzą park już w pierwszym roku działalności, czyli objęciem stanowiska ministra finansów. Janusz Szewczak podkreśla, że Rostowski jest nominatem Bieleckiego i w pewnym sensie jest reprezentantem lobby bankowego i londyńskiego City. W 2009 r. Rostowski wstąpił do Platformy Obywatelskiej, a w 2011 r. został posłem PO na Sejm. w 2015 r., wyniesie 2,6 mln. Po dziesięciu latach funkcjonowania liczba odwiedzających ma wzrosnąć do 4,6 mln. Taki wynik będzie możliwy dzięki idealnej lokalizacji inwestycji – w samym centrum Polski, z łatwym dostępem do autostrad A1 i A2, dogodnym dojazdem kolejowym i aż trzema lotniskami w pobliżu. W ramach parku i jego otoczenia biznesowego zatrudnienie znajdzie ponad 3000 osób, a inwestycja przyczyni się znacznie do rozwoju gospodarczego i stworzenia kolejnych miejsc pracy w regionie. Przyczyni się też z pewnością do rozwoju ruchu turystycznego. Może też stanowić ogromną promocję Polski za granicą. (tś) NEWS \ 19 października do polskich kin wejdzie film „Obława” w reż. Marcina Krzyształowicza. W głównych rolach: Marcin Dorociński (kapral Wydra), Maciej Stuhr (konfident Kondolewicz), Sonia Bohosiewicz i Weronika Rosati. „Wydra”, żołnierz oddziału partyzanckiego, ma wykonać egzekucję na dawnym szkolnym koledze, konfidencie gestapo. Reżyser zadedykował film swojemu ojcu, żołnierzowi AK. fot. mat. pras. Gazeta Polska CODZIENNIE www.niezalezna.pl KULTURA czwartek 11 października 2012 9 WYDARZENIE \ Niezależność, konsekwencja, patriotyzm Ilu Polaków chce żyć w wychodku? Książka „Głową w mur” Krzysztofa Wyszkowskiego promowana dziś o godz. 18 w warszawskich „Hybrydach” powinna stać się szkolnym podręcznikiem historii najnowszej. Jest porażającym świadectwem zdrady narodowej. Na szczęście również szlachetności. Robert Tekieli | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI (eRT) 9 KULTURA Ideowy rys twórczości Rafała Ziemkiewicza jest akurat dla mnie najmniej pociągający, ale tego pisarza zawsze warto wysłuchać. Po czterech latach przerwy Ziemkiewicz powraca do publicystyki z książką nawiązującą tytułem do najbardziej znanej pracy Romana Dmowskiego. Dziś słowo „endek” brzmi jak obelga. Endecją się jedynie straszy, nie rozumiejąc, że przed wojną idee Narodowej Demo- | (rt) SPATIF-ie „U Aktorów” wczoraj o godz. 11 odbyła się promocja najnowszej książki Rafała Ziemkiewicza „Myśli nowoczesnego endeka”. kracji były jedyną spójną propozycją polskiej myśli politycznej, która przebiła się do potocznej świadomości Polaków. Obiegowe prawdy Rafał Ziemkiewicz rozbijać lubi. Czyni więc to również z mitologią czarnego piaru, wymierzonego w endecję i dowodzi, że Polska owszem, dla Polaków – ale wszystkich. Odwołując się do narodowej szkoły myślenia, odrzuca ideały, które do naszych czasów już nie przystają. Piętnuje te, których trzeba się wstydzić, i przywołuje wartości, jakich teraz zwyczajnie potrzebujemy. Nowej książce Rafała Ziemkiewicza poświęcimy wkrótce o wiele więcej miejsca. 8 GOSPODARKA (pIw) PREMIERA \ W warszawskim | Debiutował w 1957 r. Zrealizował ponad sto przedstawień na scenach Polski i Europy. Jerzy Jarocki był także pedagogiem, tłumaczem i dramaturgiem. W jego inscenizacjach dominowała literatura współczesna – Arthur Miller, Sławomir Mrożek, Friedrich Durrenmatt, a do trzech ulubionych autorów Jarockiego należeli: Stanisław Ignacy Witkiewicz, Witold Gombrowicz i Tadeusz Różewicz. Do jego najwybitniejszych spektakli zalicza się inscenizacje dramatów Różewicza – „Stara kobieta wysiaduje”, „Na czworakach” oraz Witkacego: „Matka” czy „Szewcy” i Mrożka „Tango”, „Rzeźnia”, „Pieszo”. 6-7 ŚWIAT Kaskader gitary, najzdolniejszy i najbardziej konsekwentny kreator gitarowych fraz od czasów Franka Zappy – to tylko wybrane opinie o autorze albumu, który kontynuuje tu konwencję znakomitej płyty sprzed lat – „Real Illusions: Reflections”. Dzieło Steve’a Vaia to muzyka dla tych, którzy cenią różnorodność, zaskakujące pomysły i gitarową jazdę bez trzymanki. Trudno uwierzyć, że kaskady dźwięków Vai wydobywa za pomocą jedynie pięciu palców. Amerykanin kolejny raz podniósł też poprzeczkę w kategorii gitarowe szaleństwo na miarę Paganiniego. Robi wrażenie. | w wieku 83 lat zmarł wybitny reżyser teatralny Jerzy Jarocki. 4-5 POLSKA TEATR \ W środę w Warszawie Vai nagrał nową, świetną płytę „Story of Light”. | MUZYKA \ Wizjoner rocka Steve Myśli nowoczesnego endeka 3 TEMAT DNIA Śmierć Reżysera | Paganini gitary 2 OPINIE wojennego komuniści z powodu niewydolności gospodarczej systemu musieli oddać władzę. Próbowali ją zachować, jednak w 1990 r. koncepcja przeistoczenia sowietyzmu w kryptosowietyzm okazała się niemożliwa do realizacji ze względu na załamanie się sowietyzmu w innych krajach podległych ZSRS. Jednak „Polska stała się ofiarą wprowadzenia rewizjonistów do środowisk antykomunistycznych w roku 1976, dzięki czemu mogli oni w roku 1989, jako reprezentanci Solidarności, stać się partnerem wspomagającym komunistów w wysiłku zatrzymania rozpadu systemu”. W 1989 r. dominacja dysydentów, byłych komunistów na szczytach Solidarności stała się przemożna. Wejście środowiska Kuronia, Geremka i Michnika do KOR-u należy więc postrzegać w tym kontekście. Wyszkowski postrzega je jako klucz do prób obrony systemu komunistycznego w skali całej Europy Środkowej i Bałkanów. nalda Tuska. Wyszkowski pisze o pomocy, którą Tusk otrzymał od ludzi tajnych służb przy budowaniu Kongresu Liberalno-Demokratycznego. O tym, że Tusk wcześnie zorientował się w roli tajnych służb w „transformacji” PRL-u w III RP i dostrzegł fundamentalną rolę WSW/WSI. O roli „biznesmena” Wiktora Kubiaka w historii KLD, o zawarciu kontraktu o sponsoringu: „szkopuł w tym, że służby wojskowe nie były służbą suwerenną, lecz tylko oddziałem GRU”. „Tusk i jego znajomi walczą o życie, a więc nie cofną się przed niczym” – tak pisał już w 2010 r. Osobną opowieścią w tej książce jest wątek Wałęsy i konkretnych osób, którym szkodził oraz sprawa zagarnięcia w tzw. aferze czerwonej rtęci 1200 stron dokumentacji szpiclowskiej TW „Bolka”. Podobnie wątek oskarżenia narodu polskiego o współudział w Zagładzie czy narracja, w której główne role odgrywają przetransformowane media i dziennikarze, jak ich nazywa, „funkcjonariusze prywatnych spółek, stworzonych w celu uwolnienia Polaków od polskości”. Nie ma miejsca, by napisać tu o strachu Tuska przed Antonim Macierewiczem. O drugim kłamstwie katyńskim oraz o próbach odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, że tylu Polaków chce żyć w wychodku. Wyszkowski apeluje do młodych Polaków w imieniu Lecha Kaczyńskiego i do młodych Polek w imię Anny Walentynowicz, by wstępowali do PiS-u i jednocześnie stać go na tak gorzkie słowa: „Prezydent Kaczyński zniszczył możliwość budowy IV RP, namawiając prezesa Kaczyńskiego do stworzenia koalicji rządowej z Samoobroną” (pisał tak w 2009 r.). I nie są to najbardziej gorzkie frazy tej książki kierowane ku Jarosławowi Kaczyńskiemu. Tak to jest, kiedy polityczny awanturnik pisze książki. | Szczerze mówiąc, nigdy nie byłem fanem felietonistyki Krzysztofa Wyszkowskiego. A ta książka mnie powaliła. Jego teksty czytane osobno można lubić lub nie. W 500-stronnicowej książce uzupełniają się nawzajem, oświetlają i dopiero spojrzenie na całość tej mozaiki pozwala poczuć przerażenie. Wyszkowski pisze spokojnie, z dystansem, ale i wewnętrznym żarem. Jego pierwsza książka zawiera publicystykę polityczną z lat 1989–2011. Krzysztof Wyszkowski, autor deklaracji Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i ich współzałożyciel, jest oprócz Andrzeja Gwiazdy ostatnim z żyjących pierwszoplanowych i prawdziwych bohaterów Solidarności. To kolejny – oprócz spójnej wizji historii ostatnich czterech dekad – atut tej książki. Można ją porównać jedynie z publicystyką Rafała Ziemkiewicza. Jednak Wyszkowski ma tu przewagę. Ziemkiewicz w większości opiera się na źródłach pośrednich, Wyszkowski niektóre kluczowe informacje ma z pierwszej ręki. Jest świadkiem historii. Był również jej uczestnikiem. „Solidarność była największym i najpiękniejszym ruchem społecznym w nowoczesnej historii. Zdolność Polski do Solidarności zachwyciła świat”. Po paroksyzmie stanu Wyszkowski był świadkiem zdrady Okrągłego Stołu: „O tym proszę tu nie dyskutować, bo to już zostało uzgodnione w Magdalence”. Pisze gorzko: „przy Okrągłym Stole nie zasiadł ani jeden Rejtan”; „gdy zbliżała się chwila zwycięstwa, targowiczanie znowu sprzedali nas wszystkich”. Dziś bohaterami nazywa się utrwalaczy postsowietyzmu, Wyszkowski: „Rząd Mazowieckiego nie był pierwszym rządem Polski niepodległej, lecz ostatnim rządem PRL-u”. Okrągły Stół według niego „stał się faktem osiowym dla dokonania tzw. transformacji ustrojowej, nieoznaczającej jednak odbudowy niepodległego państwa polskiego”. Opozycja solidarnościowa miała jedynie wziąć na siebie niezadowolenie społeczeństwa z obniżenia poziomu życia. Okrągły Stół był zmową przeciwko społeczeństwu. Aktorzy obu stron tego spektaklu mają ten sam interes – przetrwanie układu Okrągłego Stołu: Wyszkowski argumentuje: „Jaruzelski potrzebuje pomocy Wałęsy w obronie przed Kaczyńskim, a Wałęsa potrzebuje pomocy Jaruzelskiego w obronie przed dokumentacją świadczącą o jego współpracy z SB”. W tym „upiornym spektaklu wodzirejem nadal jest WSW/SB, a tancerze tym bardziej oddani, im wyżej zaszli”. Wyszkowski jest najlepszy, gdy punktuje: bez wsparcia ze strony Jaruzelskiego i Rakowskiego „GW” „pozostałaby gazetką środowiska i największą byłaby tylko między aleją Róż a Zatoką Czerwonych Świń”. Gdy tłumaczy ukryte znaczenia znanych sytuacji, na przykład słynną „czarną teczkę” Tymińskiego, którą Jaruzelski szantażował Wałęsę. Gdy jednym zwrotem wyjaśnia rzeczy dla wielu dotąd niewyjaśnione: „Komorowski człowiek Dukaczewskiego”. Rewelacją są dla mnie pokazane już w 2008 r. wczesne powiązania Do- PUBLICYSTYKA 10 czwartek 11 października 2012 Gustave Thibon filozof i teolog francuski Gazeta Polska \\ Nie ma bardziej zepsutego społeczeństwa niż to, w którym miałkość instytucji dołącza swój degenerujący wpływ do spustoszeń wynikających z wyczerpania się miłości osób. \\ CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. Wikipedia Aksjologia III RP \ Front wojny ideologicznej Paweł Paliwoda | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 Współczesna dewiacyjna forma tzw. liberalnej demokracji nie tylko nie realizuje projektów ojców liberalizmu (jak Adam Smith), ale dogłębnie prymitywizuje ich rozumienie wolności. Pozwala obywatelską i osobistą wolność przekuwać zarówno w instrument komercyjnej sensacji, jak i politideologiczną gramotę (zwykle te dwa nadużycia wolności uderzają w te same wartości, mając charakter synergiczny). W zachodniej kulturze zostały w praktyce zniesione wszelkie etyczne filtry publicznego przekazu dla treści antyhumanistycznych. Rozkręcona została niemająca kresu spirala obsceniczności i kłamstwa. Państwo PO-PSL-u jest szczególnie żyznym podglebiem dla tego zjawiska. Za wszelką cenę Co by tu jeszcze zaserwować czytelnikom czy widzom, aby nimi wstrząsnąć i przyciągnąć ich uwa- Medialna spirala odczłowiecze(a)nia Gdy Agnieszka Niesłuchowska i Joanna Stanisławska publikują na Wp.pl znane teraz szeroko wstrętne słowa Urbana pod adresem wdowy po ofierze dramatu smoleńskiego, pojawia się pytanie: czy to już dno medialnego cynizmu i ohydy, czy jeszcze nie? Okazuje się, że nie. elity propagandą antytradycjonalizmu i realizacji własnego widzimisię (o ile owa „samorealizacja” nie narusza interesów elity), pojawia się u wielu ludzi pytanie: jak wyróżnić się z tłumu? Problem tym bardziej palący, że ów „tłum” mainstreamowa propaganda przedstawia jako ciemny i „moherowy”. Dlatego niektórzy „artyści” wkładają krucyfiks do nocnika, a talkshowmeni polską flagę w ekskrementy. Nergalizacja Biblii została już przećwiczona na świecie tysiące razy. Co by tu jeszcze zbeszcześcić? Jest! Zabierzmy się za zmar- w tym zarówno cyniczną chęć przyciągnięcia uwagi internautów, jak i brak elementarnego poszanowania praw człowieka i ludzkiej wrażliwości. To typowe dla lewackiej optyki – nieobcej także obecnej władzy. Wynalazcą i głównym promotorem „moherowych beretów” jest Donald Tusk. To pojęcie stało się instrumentem dzielenia Polaków na lepszych i gorszych – znakiem pogardy. W państwie PO-PSL-u nie penalizuje się Nergali, a Urban jest w nim agresywny jak nigdy dotychczas. Prezydent Komorowski patronuje powstaniu antypolskiego w swojej kie ataki medialne i polityczne wkomponowane były zwykle w otoczkę innych wątków. A to troska o dzieci, w których rodzinach dochodzi do przemocy, a to ochrona inteligenta przed zdziczałymi Kaczyńskim, Dudą i Rydzykiem. Do tego autorytet filozofa Króla i socjologa Markiewicza, twarze celebrytów oraz garść dowcipasów Materny czy Tyma. Tematyczny i personalny przeplataniec, który przeciętnemu odbiorcy mógł się wydać strawny. Tymczasem rozłożony na czynniki pierwsze ukazuje on swoją absurdalność, głupotę, a teraz szczególną Film mało znany może dlatego, że z niezwykłą siłą obnaża liberalne media, sądy i elity intelektualne. To film skrajnie niepoprawny politycznie. Krwawy i wstrząsający, ale ekranowa rzeźnia jest ściśle podporządkowana przesłaniu – ostrzeżeniu, że Ameryka zmierza w złą stronę. Dwaj degeneraci, z których jeden to filmowiec amator, mordują bestialsko kolejne osoby, a w końcu także głównego bohatera (detektywa). Jeden z nich, z perfidnym uśmieszkiem filmuje szczegółowo każdy mord, aby później za milion dolarów sprzedać 15-minutowy materiał wielkiej stacji telewizyjnej. I ten materiał zostaje wyemitowany! Ludzie z telewizji już przyszykowali mordercom alibi. Ci są jakoby niepoczytalni. Nie można ich sądzić. Lewacka tolerancja i abolicja jeszcze raz mają zatriumfować (w „15” minutach nie do końca się to udaje – reszta w filmie). Tego typu strategię działania widać też w Polsce. Tutaj też na front wojny ideologicznej wysyłani są ludzie „niepoczytalni”, których skrajne i obrzydliwe działania są następnie racjonalizowane ich „nerwowością” bądź faktem, że oni już „tak mają”. \\ W kulturze zachodniej zostały w praktyce zniesione wszelkie etyczne filtry publicznego przekazu dla treści antyhumanistycznych. Rozkręcona została niemająca kresu spirala obsceniczności i kłamstwa. Państwo PO-PSL-u jest szczególnie żyznym podglebiem dla tego zjawiska. Ostatnie wyczyny Niesiołowskiego czy Urbana, chętnie podchwytywane przez media, są na to przykładem. \\ PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI gę (i pieniądze)? Jak jeszcze ugodzić politycznego oponenta, aby boleśniej go zranić? Odpowiadam na pytanie drugie. Podczas procesu Agora SA vs Jarosław Marek Rymkiewicz adwokat spółki odniósł się na sali sądowej do etnicznych korzeni profesora. Jest to drastyczne złamanie zasady, którą – jako fundament swojej amnezyjnej i relatywistycznej ideologii – michnikowszczyzna lansowała od początku III RP. Czy opiniotwórczy lewicowy salon wciąż będzie surowo karcił za pisanie o bolszewickim klimacie, w jakim wzrastało wielu jego luminarzy, a zarazem podle gmerał w biografiach tych, których nienawidzi za patriotyzm, za dociekanie prawdy smoleńskiej, za więź z Kościołem? Obawiam się, że w razie potrzeby – tak. Skłonność do sięgania po coraz obrzydliwsze instrumenty realizacji swoich finansowych, prestiżowych i politycznych celów wydaje się być wpisana w istotę zdemoralizowanej i rozbestwionej quasi-liberalnej „postdemokracji”. W społeczeństwie – w założeniach – egalitarnym, a zarazem bombardowanym przez opiniotwórcze łych, za ich pochówek, za szacunek dla ich bliskich. Cmentarni, niecmentarni i władza Tomasz Wołek w TOK FM określił osoby, które ujawniły, nagłośniły i badały skandal związany z pochówkiem Anny Walentynowicz (to przede wszystkim „Gazeta Polska Codziennie” i portal Niezależna. pl), mianem „cmentarnych”. Grzegorz Markowski z „Newsweeka” zastosował kwalifikację „harce nekropolitów”, a Tomasz Lis w tymże organie pisał o „grasowaniu po cmentarzach” i „ekshumacyjnych występach”. Podobnie wypowiadało się wielu innych mądrali. Nic dziwnego, że w wywiadzie dla Wp.pl Jerzy Urban, aby się wyróżnić z tej grupy, poszedł o krok dalej. O „mężusiu” dziennikarki, której mąż – kapitan BOR-u – zginął pod Smoleńskiem, mówi tak, że nie istnieje cenzuralne słowo dostatecznie dobitnie oceniające tę wypowiedź i jej autora. Z oczywistych względów nie cytuję tu Urbana. Kim jest – wiemy. Za rzecz względnie nową i nie mniej odrażającą uważam postępowanie wspomnianych pracowniczek Wp.pl oraz tych wszystkich, którzy za opublikowanie słów Urbana odpowiadają. Dostrzegam symbolice pomnika nagrobnego bolszewickich żołnierzy w Ossowie (sześć miesięcy po Smoleńsku!). Prezydent Warszawy chroni i pieści wiadomy pomnik, a PO-wski prezydent Gdańska doczepia „Lenina”. Procesami ściga się – pod pretekstem zakłócania ciszy – skandujących „Donald, matole!”, główny promotor tego hasła siedzi od pół roku w areszcie bez postawionych zarzutów, a Niesiołowski językiem zbliżonym do urbanowskiego bezkarnie napada, na kogo chce (gdy jest szczególnie zły, dodatkowo szarpie dziennikarkę współpracującą z „Codzienną”). W nihilistycznej atmosferze państwa moralnie psującego się od głowy, trudno się dziwić coraz brutalniejszym zdarzeniom w przestrzeni publicznej – zwłaszcza medialnej. Spirala dehumanizacji Deprawację elit PRL-u bis ujawnił trwający od 1989 r. proces „odpieprzania się od generała”, który apogeum osiągnął w matactwach wokół tragedii smoleńskiej. W sferze werbalnej „pałowanie świadomości” (Lewandowski, PO) Polaków odbywało się do niedawna dość sprytnie. Lewac- podłość i obłudę. Zręczne ogłupianie publiczności prowadzi do pełnej moralnej dezorientacji jej części, dla której dobre jest to, co palcem wskażą jej lewicowo-liberalne elity. 15 minut zbrodni na ekranie Czy widzieli Państwo „15 minut” (2001 r., reż. John Herzfeld) z Robertem de Niro w roli nowojorskiego detektywa? Czy chodzi o Niesiołowskiego, czy o Urbana. Tymczasem ci „niepoczytalni” są tak naprawdę żołnierzami, którym przydzielono konkretne zadania. Mają odnieść zwycięstwo w Polsce. Nasz PRL bis do czasu Smoleńska mogliśmy traktować jako rodzaj czarnej komedii. Po nim staje się on jednak coraz czarniejszą rzeczywistością. Opinie dziennikarzy na Twojej komórce – codziennie 7955 GPC Rusza nowa akcja SMS-owa, dzięki której będą Państwo mogli codziennie śledzić opinie naszych redaktorów. Trwająca akcja „Newsletter na SMS” spotkała się z dużym zainteresowaniem z Państwa strony, dlatego postanowiliśmy udostępnić dodatkową możliwość codziennego zapoznania się z komentarzami naszych redaktorów: Tomasza Sakiewicza, Katarzyny Gójskiej-Hejke, Piotra Lisiewicza, Doroty Kani czy Jana Pospieszalskiego. Od poniedziałku do czwartku przez dwa tygodnie otrzymają Państwo przez SMS opinię jednego z dziennikarzy na temat wydarzeń dnia. Wiadomość otrzymają Państwo wczesnym wieczorem. Wystarczy wcześniej wysłać SMS o treści GPC pod numer 7955 (koszt 11,07 brutto). Pieniądze, które pozyskujemy z SMS-ów, zostaną przeznaczone na wsparcie oraz rozwój „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, portalu Niezależna.pl i TV Gazeta Polska VD. Więcej na www.gazetapolska.pl/regulamin-sms \\ Wysiłków większych niż te, które dziś dajemy, potrzebujemy nie tylko w pracy gospodarczej, ale i intelektualnej, artystycznej i wszelkiej innej. Nie tworzy się nic bardziej wartościowego bez większego wysiłku. Unikanie wysiłków to spadanie w dół w życiu cywilizacyjnym. \\ fot. Wikipedia Polska \ Potrzeba nadzwyczajnych środków Rząd na trudne czasy Fachowe rządy, tworzone ponad sporami partyjnymi, a nawet wbrew sejmowym podziałom sprawdziły się w II Rzeczypospolitej kilkakrotnie. Były świadectwem odpowiedzialności tych, którzy je tworzyli, lekarstwem na wewnętrzne i zewnętrzne zagrożenie państwa. Przywracały poczucie ładu i stabilizacji, poskramiały – często twardą ręką – prywatę i polityczne rozprężenie. Odsuwały od władzy zadufanych polityków, dla których nie liczył się interes państwa i narodu. | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Do sukcesu rządu powstałego po zamachu majowym przyczyniło się również wykorzystanie przez Józefa Piłsudskiego wcześniejszych doświadczeń. Powołany przez Marszałka w lipcu 1922 r. rząd Juliana Nowaka, absolwenta studiów medycznych i weterynaryjnych w Wiedniu oraz Paryżu, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego i wiceprezydenta Krakowa, miał za zadanie sprawne przeprowadzenie wyborów do Sejmu i Senatu. Także pozaparlamentarny rząd Władysława Grabskie- Dzisiaj kryzys wywołany nieudolnymi rządami Platformy Obywatelskiej, a także kumulacja afer, kłamstw i arogancji, dramatycznie niszczących życie publiczne, domagają się użycia nadzwyczajnych środków. Rząd fachowy, administrujący państwem do czasu wyborów i ustanowienia władzy zdolnej wyprowadzić Polskę z politycznej, społecznej i ekonomicznej zapaści, może okazać się jedynym rozwiązaniem. W przeciwnym razie narastające niezadowolenie będzie zagrażało stabilności instytucji państwowych. Potrzeba więc takiej odwagi i poczucia odpowiedzialności, jaką wykazywali się politycy II Rzeczypospolitej. 4-5 POLSKA Rządy pozaparlamentarne Nadzwyczajne środki | Poprawa koniunktury gospodarczej w końcu 1925 r., która nastąpiła mimo odwołania Grabskiego, nie przyniosła stabilizacji politycznej. Powołany w listopadzie koalicyjny rząd Aleksandra Skrzyńskiego, tworzony w pośpiechu w obliczu wniosku PSL „Wyzwolenie” o rozwiązanie Sejmu i rozpisanie nowych wyborów, posiadał chwilową, ale chwiejną większość, która w każdej chwili groziła rozpadem. Szeroka koalicja od endecji, chadecji i PSL „Piast” po Polską Partię Socjalistyczną, nie mogła zaoferować spójnego programu rozwoju gospodarczego. Rozpadła się już w kwietniu 1926 r. po przedstawieniu przez ministra skarbu Jerzego Zdziechowskiego propozycji podniesienia podatków, obniżki płac urzędniczych i emerytur, zwolnienia z pracy 20 tys. kolejarzy. PPS nie zaakceptowała takiego programu i wycofała swoich ministrów Nowy gabinet, tworzony pod przewodnictwem Wincentego Witosa w 1926 r., został oparty przede wszystkim na sojuszu endecji i ludowców z „Piasta”. Powstanie tego rządu wywołało wrzenie w Warszawie – odbywały się demonstracje oficerów i studenckiej młodzieży, powtarzały żądania powrotu Piłsudskiego do władzy. Ale ujawniona wtedy społeczna irytacja narastała od dawna. Legioniści i konspiratorzy z Polskiej Organizacji Wojskowej, kombatanci niepodległościowych organizacji i spisków nie mogli pogodzić się z faktem, że Polską rządzą ci, którzy jeszcze paręnaście lat wcześniej współpracowali z zaborcami. Kto przelewał krew i narażał wolność za odbudowę Polski, nie mógł ścierpieć tupetu endeków i ludowców, jeszcze niedawno szukających porozumienia z carem Rosji czy cesarzem Austro-Węgier. Piłsudski nie podzielał tych uprzedzeń, ale wiedział, że idą ciężkie czasy i Polska potrzebuje silnego rządu, a także armii niezależnej od zawirowań politycznych. Sięgnął po metody niekonstytucyjne po to, aby możliwa stała się moralna odnowa, narodowa 3 TEMAT DNIA Fachowcy przeciwko kryzysowi Dla ratowania państwa \\ Dzisiaj kryzys wywołany nieudolnymi rządami Platformy Obywatelskiej, a także kumulacja afer, kłamstw i arogancji, dramatycznie niszczących życie publiczne, domagają się użycia nadzwyczajnych środków. Rząd fachowy, administrujący państwem do czasu wyborów i ustanowienia władzy zdolnej wyprowadzić Polskę z politycznej, społecznej i ekonomicznej zapaści, może okazać się jedynym rozwiązaniem. \\ | Taką chwilą krytyczną, która wymagała nadzwyczajnych rozwiązań, były pierwsze tygodnie po zamachu majowym Józefa Piłsudskiego. Aby opanować polityczne rozdarcie dzielące Polaków, odwołano się do ludzi, których autorytet opierał się na wiedzy i dokonaniach dalekich od politycznych sporów. solidarność, uczciwa służba dla państwa. Chociaż władzę wziął siłą, nie chciał dyktatury. Rozumiał, że dla powodzenia swoich planów musi pozyskać poparcie większości społeczeństwa. Zamach majowy zakończył się sukcesem. Kiedy prezydent Stanisław Wojciechowski dla uniknięcia dalszego przelewu krwi zrzekł się urzędu, Piłsudski na prezydenta zaproponował bezpartyjnego fachowca Ignacego Mościckiego, profesora Politechniki Warszawskiej i rektora Politechniki Lwowskiej, twórcę i dyrektora zakładów przemysłu chemicznego. Premierem pierwszego pomajowego rządu został Kazimierz Bartel, profesor geometrii Politechniki Lwowskiej, uczestnik obrony Lwowa w 1918 r., a następnie minister kolei żelaznych. Wskazani przez Piłsudskiego profesorowie nie zawiedli w polityce. 2 OPINIE Ryszard Terlecki z rządu. Na nastroje w kraju miało też wpływ pogorszenie się sytuacji międzynarodowej Polski: układ w Locarno potwierdzał zachodnie granice Niemiec, pozostawiając otwartą sprawę uznania granicy z Polską. 11 | Rząd fachowców Władysława Grabskiego, który przyczynił się do wyjścia II RP z kryzysu |fot. Wikipedia go, utworzony w grudniu 1923 r., okazał się skuteczny w wydobywaniu Polski z powojennej biedy. Grabski, profesor ekonomii w warszawskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, przeprowadził reformę skarbu, obniżył deficyt budżetowy, zahamował inflację, utworzył Bank Polski i zastąpił markę polskim złotym. W PRL-u nie mogło być mowy o rządach fachowców. Rządziła nomenklatura, czyli kadra komunistycznej partii (PZPR), wykonująca polecenia Biura Politycznego i jego sowieckich mocodawców. Rząd, podobnie jak Sejm czy sądy, był tylko atrapą demokratycznych procedur, utrzymywaną na potrzeby propagandy i wizerunku za granicą. O znaczeniu ministra nie przesądzała jego kompetencja, ale pozycja we władzach partyjnych. Jeżeli w trudnych chwilach zdarzało się, że sięgano po osobę spoza nomenklatury, to zawsze byli to kolaboranci i oportuniści, gotowi wysługiwać się reżimowi. Po odzyskaniu niepodległości i równoczesnym utrzymaniu ciągłości prawnej i personalnej z upadłą dyktaturą, III Rzeczpospolita nie korzystała z doświadczeń sprzed pół wieku. Trudno za rząd mający choćby pozór pozaparlamentarnego autorytetu uznać gabinet Jana Krzysztofa Bieleckiego, reprezentanta nikomu wówczas nieznanego środowiska gdańskich liberałów, wyznaczonego na premiera przez Lecha Wałęsę po wygranych przez niego wyborach prezydenckich w 1990 r. Podobnie tylko dla dodania sobie powagi postkomuniści usiłowali przedstawiać jako niezależnego fachowca ekonomistę Marka Belkę, mającego ratować SLD przed polityczną katastrofą w 2004 r. PUBLI... Władysław Grabski polski polityk, dwukrotnie premier II RP SPORT 12 Gazeta Polska CODZIENNIE czwartek 11 października 2012 www.niezalezna.pl 8 LICZBA DNIA \ Tyle kilometrów ma flaga, którą przygotowali kibice River Plate, na ulicach argentyńskiej stolicy niosło ją ponad 15 tys. ludzi. To najdłuższa i największa flaga na świecie. WYWIAD \ Z TOMASZEM WIKTOROWSKIM, trenerem Agnieszki Radwańskiej, rozmawia KRZYSZTOF OLIWA Agnieszka bardzo blisko numeru 1 Aga jest jedną z zawodniczek, która ma największe rezerwy w światowym tenisie. Niemal cała światowa czołówka opiera się na sile i szybkości. To, co wyróżnia Radwańską, to fakt, że ona gra zupełnie inaczej. Nie wali z całej siły, ale zachowuje się na korcie bardzo inteligentnie. Przed nami ostatnie zawody sezonu. Prestiżowy turniej Masters. Kto będzie najgroźniejszym rywalem Isi? | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 Nie trzeba być specjalistą, żeby postawić na Serenę Williams. Jeśli będzie w odpowiedniej dyspozycji mentalnej, to jest absolutnie poza zasięgiem wszystkich. Pokazała to w finale igrzysk czy turniejach, które wygrywała. Sprawia wrażenie prawdziwego numeru 1. Cała reszta jest niewiadomą. | KULTURA Jakie są oczekiwania? | ŚWIAT Trzeba się modlić, żeby Agnieszka się nie przewróciła, bo nawierzchnia, na której rozgrywane są mecze, jest jak papier ścierny. To zupełnie inny rodzaj kortu niż te, na których rozgrywane są turnieje w ciągu całego roku. Hala mieści ok. 8 tys. kibiców. To nie jest duży obiekt i podczas meczów robi się duszno i gorąco. Przed Masters Agnieszka występowała w Azji. Czy jest Pan zadowolony z osiągniętych wyników? GOSPODARKA 9 | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 Jednak nie ma co ukrywać. Agnieszka bardzo wzmocniła się fizycznie. Cały czas pracuje nad masą mięśniową, ale naszym celem jest zachowanie tego, co przynosi jej punkty. Możemy pokusić się tylko o dodanie kilku drobnych elementów. Masters będzie ostatnim turniejem w tym sezonie. Czy myślą Państwo już o 2013 r.? Turniej po raz kolejny odbędzie się w Stambule. Nie stawiamy celów wynikowych. Chcemy, żeby Agnieszka była dobrze przygotowana i zdrowa. To jest podstawa. Jeżeli będzie realizowała taktykę, to wtedy będzie można mówić o konkretnym rezultacie. 8 Vinci, Francesca Schavione czy Sara Errani. One inaczej zdobywają punkty. Każdy finał takiego turnieju, jak w Tokio jest powodem do zadowolenia. Mistrzostwa Japonii to prestiżowe zawody. Na Pekin patrzę z perspektywy tego, co wydarzyło się w Tokio, czy- Tomasz Wiktorowski tworzy z Agnieszką Radwańską bardzo zgrany duet |fot. Andrew Innerarity/Reuters li drobnej kontuzji, której Agnieszka doznała na korcie. Mimo wszystko trzecia porażka z rzędu z Na Li daje do myślenia. Jednak w Chinach Aga nie mogła wymagać od siebie więcej, bo to groziło jeszcze poważniejszą kontuzją. Miała przeciążony mięsień czworogłowy. Po porażce z Na Li, Aga wypadła z pierwszej trójki rankingu WTA. Ranking jest ważny, ale tylko w tej części roku, kiedy decyduje o tym, czy zagra się w Masters. Potem nie patrzymy na ranking, choć wiadomo, że pozycja numer 1 to ogromny zaszczyt i wielkie marzenie każdej tenisistki. Agnieszka doszła do drugiej pozycji, co też trzeba docenić. Mówił Pan, że w Masters wystąpi siedem zawodniczek grających siłowo i tylko jedna odbijająca piłkę inteligentnie – Radwańska. Aga jest zawodniczką, która ma największe rezerwy. Nie można grać coraz szybciej i odbijać piłki coraz mocniej. Gdzieś są granicę. Kiedy prowadzi się samochód, można wejść w zakręt z prędkością 50 czy 60 km/h. Jeśli będziemy cały czas dokładać 10 km/h, to w końcu wypadniemy z drogi. Podobnie jest teraz z kobiecym tenisem. Niemal cała czołówka to dziewczyny grające siłowo, stawia- Finał w cieniu skandalu Żużel \ W pierwszym meczu wielkiego finału żużlowej Enea Ekstraligi Stal Gorzów pokonała Azoty Tauron Tarnów 47:42. Goście złożyli odwołanie od tego wyniku. PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Zdaniem stalowców Niels Kristian Iversen powinien zostać wykluczony z 15. wyścigu, ponieważ przekroczył dwoma kołami białą linię oddzielającą tor od boiska. Sędzia zawodów Wojciech Grodzki nie dopatrzył się jednak złamania regulaminu i gospodarze mogli się cieszyć z ostatniego zwycię- stwa 5:1 oraz triumfu w całym meczu. Teraz tarnowianie gromadzą zdjęcia i zapisy z kamer, by złożyć oficjalne odwołanie. W ramach protestu nie przyszli także na konferencję prasową po zawodach. Z ostatecznego wyniku do końca nie byli zadowoleni także gorzowianie. – Cieszę się ze swojej zdobyczy punktowej, choć zaliczka nasza przed rewanżem jest trochę mała – przyznaje lider Stali Krzysztof Kasprzak, który zdobył 14 oczek. Stal Gorzów–Azoty Tauron Tarnów 47:42 STAL: Gollob 3+1, Jensen 5, Zagar 12+1, Iversen 12+1, Kasprzak 14, Cyfer 1, Kaczmarek 0. AZOTY: Hancock 8+1, Jamróg 0, Vaculik 6, Madsen 7+1, Kołodziej 5+2, K. Gomólski 7+1, Janowski 9+1. jące na szybkość. W końcu natrafią na mur. Agnieszka gra inaczej. Nie wali z całej siły, ale zachowuje się na korcie bardzo inteligentnie. Nawet jeśli dołożymy jej jeszcze kilka kończących piłek i serwisów, to i tak nie będzie to kluczowe. Czy czołowe zawodniczki są już blisko ściany? Tenis nieustannie się rozwija. Gra jest coraz szybsza. Kiedyś było pięć dziewczyn mogących utrzymać wysoką prędkość piłki przez cały mecz. W tej chwili jest ich 30. Z dziewczyn grających inaczej mogę wymienić tylko kilka. To Agnieszka, Roberta Kalendarz startów nie jest jeszcze ustalony. Na razie jest pewne, że Agnieszka musi zagrać w czterech Wielkich Szlemach, czterech turniejach Premier i dwóch mniejszych. Na pewno następny sezon będzie trudniejszy. Jest stare powiedzenie – bij mistrza. Agnieszka wyjdzie na kort już w innej roli niż jeszcze 12 miesięcy temu. To ona teraz niemal przed każdym meczem będzie faworytką. Wiele dziewczyn spróbuje udowodnić za wszelką cenę, że mogą z nią wygrać. Siłą Agnieszki jest równa forma przez cały sezon. Ona praktycznie nie schodzi poniżej poziomu. A do tego jest w stanie dorzucić kilka fantastycznych występów. Kiedy? Ciężko powiedzieć. Na pewno spróbujemy zbudować formę na najważniejsze turnieje. Kiedy Agnieszka będzie liderką rankingu WTA? Gdyby wygrała z Williams finał Wimbledonu, to byłaby pierwsza. Aga jest naprawdę blisko, aby to osiągnąć. LEKKOATLETYKA PIŁKA NOŻNA Wygrana Skuchy \ Jerzy Skucha został ponownie prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Głosami 51 delegatów pokonał trenera Tomasza Majewskiego – Henryka Olszewskiego, za którym opowiedziało się 30 osób. Pół roku bez Yahiyi \ Senegalski piłkarz występującej w ekstraklasie Polonii Warszawa Yahiya Dieme z powodu zerwania więzadeł krzyżowych nie będzie mógł grać przez pół roku. BOKS Gołota–Saleta później \ Pożegnalny pojedynek Andrzeja Gołoty i Przemysława Salety we wrocławskiej Hali Stulecia odbędzie się nie wcześniej niż w lutym przyszłego roku. O zmianie daty zadecydowali organizatorzy. Początkowo bokserzy mieli walczyć 24 listopada. Anglicy w Warszawie \ W poniedziałek po południu piłkarska reprezentacja Anglii dotrze do Warszawy, gdzie dzień później na Stadionie Narodowym zmierzy się z Polską w eliminacjach mistrzostw świata 2014. Do stolicy przyleci samolotem czarterowym. Anglicy zamieszkają w hotelu Hilton i planują jeden trening na Narodowym. Do Warszawy wybiera się też 2,6 tys. kibiców z Wysp, bo tyle właśnie biletów zostało im przekazanych przez PZPN. KALENDARIUM WAYNE ROONEY \ To już najwyższy czas dla mnie, abym został prawdziwym liderem reprezentacji i poprowadził ją do sukcesów. Jestem gotowy podjąć to wyzwanie. 11 PAŹDZIERNIKA 2006 r. \ W meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy Polska pokonała w Chorzowie Portugalię 2:1. Oba gole strzelił Ebi Smolarek. fot. Phil Noble/Reuters SPORT CYTAT fot. Peter Andrews/Reuters 13 SYLWETKA \ Nowa twarz w składzie reprezentacji Polski Krychowiak – tajna broń na Anglię Gra twardo i nieustępliwie, choć nie za bardzo rzuca się w oczy na boisku, pracuje za dwóch. We Francji zbiera świetne recenzje, jednak u nas jest piłkarzem niemal anonimowym. Oto Grzegorz Krychowiak, 22-latek z Reims, który jest bardzo bliski podstawowego składu reprezentacji Polski. Krzysztof Oliwa Komisja Jerzego Millera zignorowała raport polskiej czarnej skrzynki – rozmowa z prof. Nowaczykiem >6 RANO Warszawa 10 października 2012 r. www.gazetapolska.pl To nie jest szpital dla biednych ludzi? – reportaż Rafała Kotomskiego > 10 nakład: 140 000 INDEKS : 320919 Polska procesów politycznych Paweł Paliwoda > 13 OPINIE NASZYCH DZIENNIKARZY NA TWÓJ TELEFON KOMÓRKOWY S.2 9 10-11 | 12-13 SPORT/TV PO POŁUDNIU (w tym 8% VAT) PUBLICYSTYKA | 14 POLSKA | 16 PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI WIECZOREM Cena 6,90 zł | 00:20 NR 41 (1001) KULTURA 21:25 22:25 W n r. 41/2012 polecamy Państwu t e k s t Leszka Misiaka i Grzeg o r z a Wierzchołowskiego „Jak Tusk wydał ciała ofiar Putinowi”. To Donald Tusk jest odpowiedzialny za skandaliczne potraktowanie przez Rosjan ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Jak ustaliła „Gazeta Polska”, już 10 kwietnia 2010 r. rosyjskie władze powiadomiły go, że będą przeprowadzały sekcje zwłok bez udziału polskich lekarzy i prokuratorów. Tusk nie zaprotestował. W równie kompromitujący sposób zachowały się po katastrofie inne instytucje i służby RP. Po przyjeździe ciał ofiar do Polski prokuratorzy, mimo że ich obowiązek w tej kwestii wynika z polskiego kodeksu postępowania karnego, nie dokonali chociażby zewnętrznych oględzin zwłok. W NUMERZE: lm „Kto wygra mecz?” | 20:30 Dlaczego Tusk nie protestował 8 GOSPODARKA 18:45 19:10 19:30 „GAZETA POLSKA” \Tygodnik\ | 17:00 17:20 17:50 18:20 Modlitwa różańcowa Święty na każdy dzień Apel Jasnogórski Informacje dnia Polski punkt widzenia Audiencja ogólna Ojca Świętego Benedykta XVI 06:40 Święty na każdy dzień 07:05 Tak mówi Amen 07:15 Informacje dnia 07:35 Polski punkt widzenia 08:00 Program dla dzieci 08:30 Święty na każdy dzień 08:35 Na zdrowie 08:55 Pasjonaci 09:45 Święty na każdy dzień 09:50 Felieton z cyklu „Myśląc Ojczyzna” 11:10 Święty na każdy dzień 11:15 Po stronie prawdy 13:25 Święty na każdy dzień 14:10 Święty na każdy dzień 15:45 Tak mówi Amen 15:55 Święty na każdy dzień 16:10 Z wędką nad wodę 16:55 Święty na każdy dzień 17:00 Na tropie 17:30 Reportaż dnia 17:55 Święty na każdy dzień 18:00 Modlitwa „Anioł Pański” 18:15 Rozmowy niedokończone 19:25 Święty na każdy dzień 19:30 Program dla dzieci 20:20 Modlitwa różańcowa 20:50 Felieton z cyklu „Głos Polski” 21:00 Apel Jasnogórski 21:40 Polski punkt widzenia 22:05 Świat w obrazach 22:40 Święty na każdy dzień 00:05 Informacje dnia 00:25 Święty na każdy dzień 00:30 Reportaż dnia 00:55 Święty na każdy dzień 01:00 Modlitwa „Anioł Pański” 01:05 Informacje dnia 03:20 03:50 04:00 04:20 04:40 05:10 6-7 ŚWIAT 15:00 15:25 16:25 07:35 Sąd rodzinny (92) - serial 08:30 Sędzia Anna Maria Wesołowska (179) - serial 09:30 Terminator: Kroniki Sary Connor (19) - serial 10:30 Agenci NCIS (19) - serial 11:30 Mango - Telezakupy 13:05 Plotkara (2) - serial 14:00 Sąd rodzinny (93) - serial 15:00 Sędzia Anna Maria Wesołowska (180) - serial 16:00 J.A.G. - Wojskowe Biuro Śledcze (11) - serial 17:00 Terminator: Kroniki Sary Connor (20) - serial 18:00 Plotkara (3) - serial 19:00 Agenci NCIS (20) - serial 20:00 Farciarz Gilmore - komedia, USA 1996. Happy Gilmore ma niełatwe zadanie. Jeśli w ciągu 90 dni nie wygra w golfa fortuny, jego babka straci dom. Problem w tym, że Happy nie ma pojęcia o golfie, do tej pory był kiepskim hokeistą. W niełatwym przedsięwzięciu pomaga mu były mistrz, Chubbs Peterson, który stracił rękę w wypadku. 22:00 Dowody zbrodni (5) - serial 23:00 Błękitna fala - film obyczajowy, USA/ Niemcy 2002 01:15 Arkana magii - pr. rozryw. Strefa Wolnego Słowa 4-5 | 11:30 12:00 12:10 12:35 13:35 14:05 14:30 06:00 Nowy dzień z Polsat News 07:30 Przygody Animków (44) - serial 07:55 Pinky i Mózg (54) - serial 08:25 Yogi Bear Show (35, 36, 37) - serial 08:55 Rodzina zastępcza (29) - serial 09:30 I kto tu rządzi? (29) - serial 10:00 Mamuśki (29) - serial 10:30 Świat według Kiepskich (305) - serial 11:00 Dlaczego ja? (32) - serial 12:00 Hotel 52 (3) - serial 13:00 Dom nie do poznania (90) - pr. rozryw. 14:00 Pierwsza miłość (1562) - serial 14:45 Trudne sprawy (42) - serial 15:50 Wydarzenia 16:10 Pogoda 16:15 Interwencja 16:30 Malanowski i Partnerzy (463) - serial 17:00 Dlaczego ja? (331) - serial 18:00 Pierwsza miłość (1563) - serial 18:50 Wydarzenia 19:20 Sport 19:25 Pogoda 19:30 Świat według Kiepskich (217) - serial 20:00 CSI: Kryminalne zagadki Miami (16) - serial 21:00 Hotel 52 (71) - serial 22:00 Przyjaciółki (6) - serial 23:00 Pamiętniki z wakacji (22) - serial 00:00 Miłość bez końca komediodramat, USA 2006 02:10 Zagadkowa noc - pr. rozryw. TRWAM 3 POLSKA 10:00 10:35 11:05 07:25 Julia (140) - serial 08:00 Dzień dobry TVN 11:05 Na Wspólnej (1645) - serial 11:40 Sąd rodzinny (12) - serial 12:40 Ostry dyżur (10) - serial 13:40 Ukryta prawda (100) - serial 14:40 Detektywi (1004) - serial 15:15 W-11 wydział śledczy (966) - serial 15:55 Rozmowy w toku - talk show 16:55 Detektywi (1005) - serial 17:25 Julia (141) - serial 18:00 Ukryta prawda (101) - serial 19:00 Fakty 19:30 Sport 19:40 Pogoda 19:50 Uwaga! 20:05 Na Wspólnej (1646) - serial 20:45 W-11 wydział śledczy (967) - serial 21:30 Kuchenne rewolucje (6) - pr. rozryw. 22:35 Arktyczny podmuch - film katastroficzny, Kanada/Australia 2010. Na skutek zanieczyszczenia środowiska powstała dziura w warstwie ozonowej naszej planety. Właśnie przez tę lukę dostaje się ogromna chmura lodowatego powietrza z mezosfery. Wszystko, co staje jej na drodze, zamienia się w lód. Ale jest jeden człowiek, który może ocalić ludzkość - fizyk Jack Tate. 00:20 Superwizjer TVN 7 – Czuję, że nadchodzi moje pięć minut. Na pewno nie przestraszę się szansy. Mecz z Anglią to będzie niesamowita przygoda. Coś, o czym każdy piłkarz marzy. Wiem, że prawie wszyscy nas skreślają, ale moim zdaniem nie stoimy na straconej pozycji i naprawdę możemy im dokopać. Najpierw jednak rozprawimy się z RPA – zapowiada. | 09:00 09:30 01:35 Mamma Mia! komedia muz., Wielka Brytania/USA/Niemcy 2008 03:30 Powrót do życia (6) - serial 05:35 Licencja na wychowanie (11) - serial 06:25 Wiadomości z drugiej ręki (48) - serial 07:00 M jak miłość (54) - serial 08:00 Pytanie na śniadanie 10:50 Rodzinka.pl (31) - serial 11:20 Telezakupy 11:55 Pożyteczni.pl (41) - pr. publ. 12:35 Postaw na milion (42) - pr. rozryw. 13:30 Barwy szczęścia (798) - serial 14:15 Dżungla w środku miasta - dok. 15:10 Ja to mam szczęście! (28) - serial 15:45 Panorama - kraj 16:00 Pogoda 16:10 Na dobre i na złe (494) - serial 17:10 Castle (29) - serial 18:00 Panorama 18:35 Sport-telegram 18:40 Pogoda 18:50 Jeden z dziesięciu 19:25 Ja to mam szczęście! (29) - serial 20:05 Barwy szczęścia (799) - serial 20:35 Kabaretowy Klub Dwójki (6) - pr. rozryw. 21:10 Paradoks (6) - serial 22:05 Obywatel Milk - film biograficzny, USA 2008 00:25 Serce z Jeninu - dok. 01:40 Szczur - film sensacyjny, Polska 1995, reż. Jan Łomnicki, wyk. Jan Englert, Mariusz Benoit Polsat Na jego atuty bardzo mocno liczy Waldemar Fornalik. Ostatnio środek pola biało-czerwonych nie funkcjonował najlepiej. W kiepskiej formie jest Eugen Polanski. Dotychczasowy lider drugiej linii jest tylko rezerwowym w niemieckim Mainz. Krychowiak nie boi się walki od pierwszej do ostatniej minuty. A te cechy w meczu z Anglią będą niezbędne. TEMAT DNIA 08:40 Telezakupy Kawa czy herbata? Polityka przy kawie Kawa czy herbata? Wiadomości, pogoda Telezakupy Hubert i Hipolit (6) - serial Tomek i przyjaciele (13) - serial Małpi gang (13) - dok. Wyspa Lord Howe - dok. My, wy, oni Plebania (1353) - serial Moda na sukces (5693) - serial Galeria (105) - serial Wiadomości Agrobiznes Film dokumentalny Jaka to melodia? Klan (2336) - serial Wszystko przed nami (11) - serial Wiadomości, pogoda Siła wyższa (6) - serial Moda na sukces (5694) - serial Teleexpress, pogoda Jaka to melodia? Klan (2337) - serial Wszystko przed nami (12) - serial Galeria (106) - serial Wieczorynka Wiadomości, sport, pogoda Ojciec Mateusz (101) - serial Sprawa dla reportera Wodzirej - dramat obyczajowy, Polska 1978, reż. Feliks Falk, wyk. Jerzy Stuhr, Sława Kwaśniewska, Wiktor Sadecki, Michał Tarkowski Seks, kasa i kłopoty (6) - serial TVN Grzegorz Krychowiak nową siłą kadry |fot. Shaun Best/Reuters | 05:20 05:55 07:35 07:50 08:00 08:10 08:30 TVP 2 2 OPINIE TVP 1 dawno, że żeby zaistnieć nad Sekwaną, trzeba być wysokim, silnym, szybkim i najlepiej czarnoskórym. – Słyszałem tę opinię i uśmiechnąłem się pod nosem. Coś w tym faktycznie jest, bo liga francuska to połączenie siły z taktyką i techniką – uważa Krychowiak. 22-letni piłkarz w tej rzeczywistości znakomicie potrafi się odnaleźć. A nie było łatwo. Do Francji wyjechał w 2006 r. i bardzo ciężko było mu się przebić. – Miałem chwile zwątpienia, bo czas leciał, a ja byłem tylko rezerwowym w Bordeaux. Na szczęście twardo stąpałem po ziemi. Nauczyłem się cierpliwości. Wiem, że lepiej robić powolne kroki i spokojnie dążyć do celu, niż od razu rzucić się na głęboką wodę. | Nie czuję się pewniakiem do gry. Wiem, że wszyscy na lewo i prawo mówią, że to ja w meczach z RPA i Anglią wybiegnę w podstawowym składzie. Dla mnie liczy się opinia trenera Fornalika. A on jeszcze nie zdecydował, kto zacznie w pierwszej jedenastce – mówi ze spokojem pomocnik Reims. Do tej pory Krychowiak nigdy nie zaistniał na poważnie w reprezentacji. Kiedyś powołał go Leo Beenhakker, a w poprzednim meczu Waldemar Fornalik wpuścił go na ostatni kwadrans meczu z Mołdawią. Teraz jego rola w zespole może być dużo większa. – Wiem, na co mnie stać. Na pewno nie pęknę. We Francji Krychowiak zbiera bardzo dobre recenzje. Jest podstawowym piłkarzem piątego klubu francuskiej Ligue 1. We wszystkich ośmiu meczach wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Ostatnio „L’Equipe”, wystawiając mu laurkę, napisał, że gra bardzo inteligentnie. – Okrzepłem jako piłkarz. Nie łapię już bezsensownych żółtych kartek, nie tracę często piłek, nie latam po boisku jak oszalały, tylko staram się przewidywać to, co wydarzy się na boisku. Moja gra jest dużo bardziej pożyteczna dla drużyny – ocenia Krychowiak. A we Francji gra się bardzo ciężko. Środkowy obrońca reprezentacji Polski Marcin Wasilewski powiedział nie- POLSKA 14 John Steinbeck Gazeta Polska CODZIENNIE czwartek 11 października 2012 www.niezalezna.pl pisarz i dziennikarz amerykański, laureat literackiej Nagrody Nobla \\ W handlu człowiek musi kłamać i oszukiwać, ale nazywa się to inaczej. I to jest właśnie ważne. Gdybyś zwędził tę oponę, byłbyś złodziejem, ale kiedy gość chce ci ukraść cztery dolary za dziurawą, to się nazywa po prostu dobry interes. \\ PROCES \ Ujawniamy nowe fakty Krauze, żona „Nikosia” i operacja „Kosa” Dotarliśmy do informacji z prowadzonej w 2007 r. przez CBA sprawy operacyjnego rozpracowania o kryptonimie „Kosa”. Wynika z nich, że Ryszard Krauze kontaktował się z Edytą Mardyłą, żoną Nikodema Skotarczaka ps. Nikoś, trójmiejskiego gangstera zastrzelonego w roku 1998. Te informacje stoją w sprzeczności z zeznaniami złożonymi przez Krauzego i żonę „Nikosia” przed sądem w sprawie wytoczonej Anicie Gargas i TVP. Dorota Kania Maciej Marosz | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 Jutro sąd wyda wyrok w sprawie, którą Ryszard Krauze, jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, wytoczył Anicie Gargas i TVP. Chodziło o dwa programy „Misja specjalna”, które ukazały się na antenie TVP1 we wrześniu 2007 r. Ujawniono w nich m.in., że w latach 80. biznesmen objęty był dochodzeniem w sprawie działalności gangu „Nikosia”. Kim jest Ryszard Krauze PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Program ukazał się po słynnej konferencji prasowej, na której przedstawiono stenogramy podsłuchów rozmów bohaterów afery gruntowo-przeciekowej. „Kim jest Ryszard Krauze?” – pytali autorzy programu. „Nie wiadomo, co robił przez kilka lat po zakończeniu studiów. Wyjaśnienia wymagają np. jego powiązania z lat 80. z przestępczością zorganizowaną Wybrzeża, a w szczególności z grupą gangstera o pseudonimie Nikoś. Jak dowiedziała się »Misja specjalna«, Krauze objęty był dochodzeniem w sprawie działalności grupy przestępczej Nikodema S.”. To te m.in. słowa stały się przedmiotem procesu sądowego wytoczonego Anicie Gargas i TVP, choć Ryszard Krauze nie skorzystał z możliwości odniesienia się w programie do tych informacji. W jego imieniu głos zabrał jego współpracownik z Prokomu Krzysztof Król, który zaprzeczył, by biznesmen miał jakiekolwiek związki z grupami przestępczymi, w tym z Nikodemem Skotarczakiem. Do procesu przeciwko Anicie Gargas i telewizji biznesmen wynajął dwie kancelarie adwokackie: „Pociej, Dubois i wspólnicy” oraz kancelarię Romana Giertycha. Żona Skotarczaka zaprzecza Na wniosek pozwanej dziennikarki z Instytutu Pamięci Narodowej wpłynęły do sądu zachowane akta paszportowe Krauzego. Ryszard Krauze z jednym ze swoich pełnomocników Romanem Giertychem |fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska Wynika z nich, że w 1986 r. zwrócił się on o wydanie paszportu na wyjazd służbowy do RFN (w czasach PRL-u po każdym powrocie do kraju obywatel oddawał własny paszport do urzędu spraw wewnętrznych i gdy chciał ponownie wyjechać, musiał znowu ubiegać się wydanie paszportu – przyp. aut.). Otrzymał odmowę. Ppłk Władysław Sikorski z Wydziału do Walki z Przestępstwami Gospodarczymi WUSW w Gdańsku w uzasadnieniu odmowy napisał: „Podejrzany o współudział w kradzieżach samochodów na szkodę obywateli państw Europy Zachodniej w grupie przestępczej Nikodema Skotarczaka”. Krauze odwołał się, ale decyzję podtrzymano „z uwagi na prowadzone śledztwo”. Fakty te potwierdził zeznający w procesie Bogdan Święczkowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, obecnie prokurator Prokuratury Krajowej w stanie spoczynku. – Jako były szef ABW posiadam istotne informacje związane z powodem, które stanowią tajemnicę państwową. Wśród materiałów jawnych były akta z IPN-u, z których wynikało, że panu Krauzemu odmawiano wydania pasz- \\ Jak ustalili agenci CBA, żona Skotarczaka od lutego do sierpnia 2007 r. dzwoniła regularnie do Ryszarda Krauzego (było to kilkanaście połączeń). Po jego wyjeździe z kraju, gdy wybuchła afera przeciekowa, usiłowała nawiązać z szefem Prokomu kontakt telefoniczny. \\ portu z uwagi na podejrzenie współpracy z grupami złodziei samochodów. O ile pamiętam, materiały te nie były sprzeczne z ustaleniami operacyjnymi o charakterze ściśle tajnym UOP-u – powiedział Święczkowski. Ale nie tylko zachowane akta dawnego urzędu spraw wewnętrznych miały świad- czyć o związkach oligarchy z „Nikosiem”. Zdaniem Anity Gargas fakt ten potwierdzać miałaby znajomość szefa Prokomu z wdową po zastrzelonym gangsterze Edytą Mardyłą. Zeznając w charakterze świadka, Mardyła zaprzeczyła, że zna Ryszarda Krauzego. – Nie znam go osobiście, nie sądzę, by mój mąż go znał osobiście. Nie miałam z panem Krauze kontaktów telefonicznych ani mejlowych. Nie mam kontaktów towarzyskich ani biznesowych z nikim z otoczenia powoda – stwierdziła wdowa po „Nikosiu” przed sądem. Krauze: milicja wezwała mnie tylko raz Jakimkolwiek kontaktom z „Nikosiem” bądź jego rodziną zaprzeczył także Krauze. W sądzie zeznał, że nie zna Nikodema Skotarczaka i nigdy nie miał nic wspólnego z jego grupą przestępczą i jej działalnością. – W latach 80. odbyła się z moim udziałem jedna rozmowa na milicji, podczas której okazano mi zdjęcia różnych osób i spytano, czy kogokolwiek z tych zdjęć znam. Nie rozpoznałem nikogo, gdyż tych osób nie znałem. Nikt nie podał mi powodu, dla którego byłem przesłuchany. Nigdy więcej w tej sprawie nie zeznawałem. Na komen- dzie nie było żadnej sugestii, że chodzi o handel samochodami, okazano mi jedynie zdjęcia osób – mówił przed sądem. – Nie postawiono mi żadnych zarzutów. Nie wiem, dlaczego zatrzymano mi paszport. Po półtora roku albo po dwóch latach, po drugim albo trzecim moim wniosku, paszport w końcu mi wydano – zeznał Krauze. I dodał: – Nie znałem nikogo ani z rodziny Nikodema Skotarczaka, ani żadnej osoby, co do której miałbym świadomość, że go zna. Podczas zeznań kończących proces Krauze stwierdził: – Nie znam Edyty Mardyły. Nie przypominam sobie, bym się z tą osobą spotykał albo prowadził rozmowy telefoniczne. Nigdy nie znałem i nigdy nie spotykałem się ani z panem Skotarczakiem, ani z jego rodziną – powiedział przed sądem. „Kosa” i telefony do Krauzego Jak się okazuje, zeznania Krauzego i żony „Nikosia” stoją w sprzeczności z informacjami ze Sprawy Operacyjnego Rozpracowania krypt. „Kosa”, do których dotarła „Codzienna”. Sprawa ta była prowadzona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w 2007 r. i obejmowała m.in. właśnie Ryszarda Krauzego. W toku sprawy ustalono jego kontakty z Edytą Mardyłą. Jak ustalili agenci CBA, żona Skotarczaka od lutego do sierpnia 2007 r. dzwoniła regularnie do Ryszarda Krauzego (było to kilkanaście połączeń). Po jego wyjeździe z kraju, gdy wybuchła afera przeciekowa, usiłowała nawiązać z szefem Prokomu kontakt telefoniczny. Przypomnijmy, że Ryszard Krauze zakwestionował także inny fragment „Misji specjalnej”, w którym ówczesny szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Antoni Macierewicz opisywał rolę funkcjonariuszy służb specjalnych w firmach biznesmena. Za naruszenie dóbr osobistych szef Prokomu domaga się od Anity Gargas i TVP przeprosin oraz miliona złotych. REKLAMA UBEZPIECZENIA prasa 237x320 [PS].indd 1 2012-09-28 12:31:01 PLOTKI 16 czwartek 11 października 2012 BEŁKOT DNIA Gazeta Polska STEFAN NIESIOŁOWSKI \ PiS od dawna robi to samo. W tej chwili to jest CODZIENNIE www.niezalezna.pl kolejna kłamliwa maska Jarosława Kaczyńskiego. To nudne i żenujące. Kaczyński udaje polityka, który zajmuje się gospodarką i sprawami społecznymi. fot. Patryk Luboń/Gazeta Polska TELE MORELE AGENT fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska Platformie poparcie nie podskoczy do końca tego roku. Sześć punktów to spora różnica – przewiduje dr Błażej Poboży z Uniwersytetu Warszawskiego. Tej opinii salon panu doktorowi nie wybaczy. Na pewno stwierdzą, że popiera kaczystów jako agent kruchty i o. Rydzyka. No bo z takim nazwiskiem... KTO KOGO? \ Tusk i Schetyna się szachują | 2 Zaporożec OPINIE Będzie miał się z pyszna Grzegorz Schetyna! Oj, będzie się miał. A i Donald Tusk też! Poplotkowaliśmy niedawno z kilkoma ważniakami, którzy nam szepnęli, że Tusk chce ostatecznie i definitywnie sczyścić i wybić mu na zawsze z głowy mrzonki o powrocie do pierwszej ligi politycznej. Zabezpieczy sobie w ten sposób tyły, bo święcie wierzy w to, że jego były zastępca dybie na niego i chce mu wbić nóż w plecy. Tak ostatecznie. Jest przekonany, że to on stoi za wieloma nieprzyjemnymi rzeczami, które mu się przytrafiły. Schetynę mają skasować przecieki o jakichś jego sprawkach. Ale on sroce spod ogona nie wypadł i przygotowuje się na tę rozgrywkę. Będzie się bronił. Też hakami. A ma w rękawie kilka asów. OMAMA SALONOWY | Protuskowy dziennikarz Żakowski przeraził się, że PiS ma szansę na zwycięstwo wyborcze, i zaproponował, żeby w Polsce zamiast PO lub PiS-u rządziła jakaś dziwna, wymyślona przez niego partia. Panie Żakowski, niech pan wyprowadzi na ulicę z 50 tys. zwolenników tej pana wymarzonej formacji, to pogadamy. 3 TEMAT DNIA Zaporożec RÓŻNICA | Pewna pani profesor o nazwisku między wtorkiem a czwartkiem zwyczajnie gani politologów za to, że nie doradzają politykom z PO. Przypominam pani profesor, że politolodzy nie są od doradzania politykom i różnią się od polityków, tak jak kryminolodzy od kryminalistów. 4-5 POLSKA | ŚWIAT fot. Wikipedia 6-7 | NAJSZTUB ANALFABETą \ Wzorowy salonowiec GOSPODARKA Piotr Najsztub to salonowiec III RP pełną gębą. Ostatnio został poproszony do siermiężnej debaty o tym, że telewizja schodzi na psy i jest coraz bardziej głupkowata. – Dlaczego telewizje nie mają ogłupiać? Ogłupienie to rozrywka – zabłysnął Najsztub, który znany jest z publicznego chwalenia się, że nie czyta książek, i plecie, że książki są niebezpieczne i szkodliwe. Nie zna żadnego języka poza swoją własną wersją języka polskiego. Z trudem przychodzi mu też liczenie. Niektórzy mówią na niego wioskowy głupek. I taki gość jest lansowany w mediach i pokazywany! Dlaczego? Bo jest z salonu, a tam każdy ma podobne kompetencje. | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT/TV | 14 POLSKA | 16 Zimny Dworzec DZIĘKUJEMy, PROSIMY O WIĘCEJ \ PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI Już kilka tysięcy osób regularnie korzysta z naszego newslettera. Za ich pomocą przesyłamy Wam, Drodzy Czytelnicy, najświeższe informacje. Pieniądze, które pozyskujemy z SMS-ów, idą na dalszy rozwój naszych niezależnych mediów: „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie”, portalu Niezależna.pl, miesięcznika „Nowe Państwo” i telewizji Gazeta Polska VD. Nie ukrywamy również, że pieniądze te pomagają nam pokrywać koszty procesów sądowych, których mamy coraz więcej i które są coraz droższe. Wielu ludziom w Polsce zależy bowiem teraz, aby wolne media przestały istnieć. Dla Państwa chcemy się zmieniać i unowocześniać. Dostajemy wiele informacji, że pomysł newslettera Państwu się spodobał. Kontynuujemy go zatem, a jesienią planujemy dużo nowych i ciekawych ofert dla naszych Czytelników. Nadal zachęcamy do wysyłania SMS-ów pod numer 7955 o treści GPA (11,07 zł brutto). fot. www.sxc.hu 8 e-mail: [email protected] Adres: ul. Filtrowa 63/43, 02-056 Warszawa faks +48 (22) 825 12 25 tel.: +48 (22) 290 29 58 LISTY DO REDAKCJI Koniec zaufania Dla utraty zaufania do rządu kluczowa była sprawa ekshumacji ciała Anny Walentynowicz? Mam wątpliwości. Jestem pewny, że 90 proc. lemingów po raz pierwszy w życiu o Niej usłyszało. Pani Anna jest symbolem dla ludzi pamiętających tamte czasy, a lemingi to klony z laboratoriów TVN-u i Polsatu. Legendarnymi przywódcami są dla nich kapusie SB, jak „Bolek”. Skok notowań PiS-u ma podstawy ekonomiczne. Gdyby micha była pełna, znalezienie w trumnie innego ciała nie miałoby dla nich znaczenia. Bardzo chciałbym się mylić, ale nie wierzę w aksamitne, pokojowe rewolucje, arabskie wiosny, budzenie się świadomości, szczególnie w dzisiejszej POlsce. nico44, Niezależna.pl Ruscy to ruscy Mają głęboko zakorzenioną nienawiść do wolnego świata. Nigdy nie byli wolni i dlatego są zdegenerowani. Nie jest prawdą, że zwykli Rosjanie są normalni i przyjacielscy. To zawistna i śniąca o potędze nacja. W nienawiści do Polski przebili chyba nawet hitlerowców. W sprawie smoleńskiej nie mówmy o pomyłkach lub niedbałości. To było celowe. Gość, Niezależna.pl Redaktor naczelny: Tomasz Sakiewicz Zastępcy red. nacz.: Katarzyna Gójska-Hejke, Joanna Lichocka Wydawca numeru: Robert Swaczyński Sekretarz redakcji: Katarzyna Rzuczkowska Z-cy: Joanna Szczurowska, Małgorzata Ablewska, Katarzyna Szol Polska: Dorota Kania (kier.), Igor Szczęsnowicz (z-ca), Robert Swaczyński (z-ca) Świat: Olga Doleśniak-Harczuk (kier.), Aleksandra Rybińska (z-ca) Publicystyka: Piotr Lisiewicz (kier.), Dawid Wildstein (z-ca), Artur Dmochowski (z-ca) Gospodarka: Tadeusz Święchowicz (kier.) Kultura: Jan Pospieszalski (kier.), Robert Tekieli (z-ca) Sport: Artur Szczepanik (kier.) Historia, Kresy: Piotr Ferenc-Chudy Dział śledczy: Anita Gargas (kier.) Nadzór graficzny: Mariusz Troliński (kier.), Krzysztof Lach (z-ca) DTP: Paweł Chrzanowski, Aleksander Razcwarkow, Grzegorz Lipka, Paweł Pawluszek, Maciej Kiełkucki Fotoedycja: Maja Wójcik, Igor Smirnow Wydawca: Forum SA Zarząd: Janina Goss Rada nadzorcza: Ryszard Czarnecki (przewodniczący) Reklama, promocja, ogłoszenia: Agnieszka Warzocha, tel. (22) 290 29 58 Anna Kubik-Sobala, tel. 501 739 386, [email protected] Beata Łupińska, tel. 721 566 978, [email protected] Kontakt z czytelnikami, interwencje: Paweł Piekarczyk, tel. 501 618 977, e-mail: [email protected] Druk: Seregni Printing Group: Warszawa, Sosnowiec, Express Media Sp. z o.o. w Bydgoszczy Prenumerata: RUCH SA (krajowa i zagraniczna), Garmond Press SA (krajowa) Prenumerata e-wydań: www.gpcodziennie.pl www.facebook.com/GPCodziennie