30. Marsz Pamięci - Gazeta Polska Codziennie

Transkrypt

30. Marsz Pamięci - Gazeta Polska Codziennie
30. Marsz Pamięci
w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej
11/10/2012
1,80
cena
Próba generalna przed Anglią
Głową w mur
Czwartek
ZŁ
(w tym 8% VAT)
nakład OGÓLNY 91 840
indeks 100625
ISSN 2083-7119
WYDANIE 1
W jutrzejszym spotkaniu
z RPA trener Waldemar
Fornalik zamierza wypróbować Grzegorza Krychowiaka. Młody pomocnik jest rewelacją sezonu
we francuskiej Ligue 1. s.13
Recenzujemy najnowszą
książkę Krzysztofa Wyszkowskiego: powinna stać
się szkolnym podręcznikiem historii najnowszej.
s.9
www.niezalezna.pl
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
fot. Shaun Best/Reuters
#238 (333)
s.3
SMOLEŃSK \ Premier wynajął prywatną kancelarię
Tusk wydał publiczne
pieniądze na walkę
z rodzinami smoleńskimi
Prawie czterdzieści tysięcy złotych kosztowało Kancelarię
Premiera wynajęcie prawników, którzy reprezentowali
Donalda Tuska przed sądem w sporze z matką i żoną
śp. Przemysława Gosiewskiego.
„Gazeta Polska Codziennie”
dotarła do szczegółów umowy
pomiędzy KPRM a kancelarią
prawną Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy – Adwokaci i Radcowie Prawni.
– Jestem tym zbulwersowana, będę wnioskowała o kontrolę NIK-u w tej sprawie. Chcę, by
izba sprawdziła zasadność wydatkowania środków publicznych na ten cel. Ta sprawa pokazuje, że deklaracje premiera
o chęci informowania rodzin na
temat katastrofy są pustymi słowami. Okazuje się, że informacje są ukrywane przez premiera,
a my, by czegoś się dowiedzieć,
musimy walczyć przed sądem
– mówi nam Beata Gosiewska,
wdowa po śp. wicepremierze
Przemysławie Gosiewskim.
Sprawa dotyczy informacji
m.in. na temat działań premiera odnośnie do sprowadzenia
do Polski wraku Tu-154M oraz
zastosowania konwencji chicagowskiej jako podstawy prawnej do wyjaśnienia katastrofy
smoleńskiej. Wnioskowała o to
w ramach dostępu do informacji
publicznej rodzina śp. Przemysława Gosiewskiego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał premierowi udostępnienie informacji ws. zastosowania konwencji, ale KPRM
zleciła napisanie kasacji w tej
sprawie kancelarii prawnej Prof.
Marek Wierzbowski i Partnerzy.
Sprawa jest o tyle zdumiewiająca, że w Kancelarii Premiera
jest departament prawny oraz
rządowe centrum legislacyjne.
Wynajęta przez KPRM prywatna kancelaria należy do
najbardziej renomowanych
i najdroższych w Polsce.
Katarzyna Pawlak
s.3
Kancelaria Premiera przyznała, że w swoim departamencie legislacyjnym nie zatrudnia specjalistów z zakresu dostępu do informacji publicznej |fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
Polska
O rozmowach
Krauzego z żoną
„Nikosia”
Ryszard Krauze zaprzeczył
podczas zeznań w sądzie, że
utrzymywał kontakty z żoną
gangstera Nikodema Skotarczaka. Ona również zaprzeczyła kontaktom z biznesmenem. Co innego wynika ze
sprawy operacyjnego rozpracowania „Kosa”.
s.14
Gospodarka
Świat
Polska
Poseł PSL-u
Turcja: wyboista Operacja „Alfa”. Sędzia SN
oskarża ministra droga do UE
załatwia kasację
finansów
Dyskryminacja społeczności
Dwóch milionów złotych zażądali
Największym szkodnikiem
w koalicji rządowej jest minister finansów Jacek Rostowski – twierdzi poseł Eugeniusz
Kłopotek. Jego zdaniem, jeśli
premier nie zdymisjonuje
ministra finansów, to w niedługim czasie Rostowski zatopi
politycznie Tuska.
s.8
Paliwoda \ Gdy opublikowano znane teraz
szeroko wstrętne słowa Urbana pod adresem
wdowy po ofierze dramatu smoleńskiego, pojawiło się pytanie: czy to już dno medialnego cynizmu i ohydy, czy jeszcze nie? Jednak nie. s.10
niemuzułmańskiej, wywieranie
presji na sądy, zamykanie się
na dialog z Cyprem – to tylko
niektóre z zarzutów, które sformułowano pod adresem Turcji
w najnowszym raporcie KE.
Ankara nie spełnia kryteriów
UE, a Turcy czują się oszukani
przez Brukselę.
s.7
prawnicy za pozytywne rozstrzygnięcie skargi kasacyjnej w Sądzie
Najwyższym. Powoływali się
przy tym na swoje wpływy w SN.
Sprawa dotyczyła biznesmena
Józefa Matkowskiego, który przed
wrocławskim wymiarem sprawiedliwości przegrał proces o zapłatę
17 mln zł na rzecz wspólnika.
fot. Michał Kołyga/Gazeta Polska
Terlecki \ Fachowe rządy, tworzone ponad
partyjnymi sporami, a nawet wbrew sejmowym
podziałom kilkakrotnie sprawdziły się w Drugiej
Rzeczypospolitej. Były też świadectwem odpowiedzialności tych, którzy je tworzyli.
s.11
s.3
OPINIE
Robert Kaczmarek
Gazeta
Polska
\\ Czy państwo widzicie w prasie wspomnienia z Euro? Katastrofa
sportowa, finansowa i organizacyjna, a pewnie jeszcze będą nasze dzieci,
jak nie wnuki, płacić długi. \\
CODZIENNIE
czwartek 11 października 2012
2
reżyser i producent filmowy, o filmie „Kto wygra mecz”
www.niezalezna.pl
fot. YouTube
Marcin Wolski
Bajeczka
o lemingach
Pod kościołem Świętej Kingi
rozmawiały dwa lemingi.
Jeden z miną minorową
rzekł – Czas topić się zbiorowo!
Drugi na to – Oczywiście!
Ale w jakim towarzystwie?
Z Tuskiem czy też Palikotem
mam utopić się z chlupotem?
– Aleś zwierzę ty przyziemne!
|
– pierwszy leming mu odpowie.
OPINIE
– Z Donkiem może i przyjemniej,
POGODA
czwartek
WSCHÓD
słońca
9°C
2°C
W
Lublin
9°C
2°C
Kraków
10°C
1°C
NW
NW
NW
NW
NW
Poznań
SW
11°C
2°C
NW
Wrocław
SW
11°C
2°C
IMIENINY: Aleksandra, Aldony
12.10
KULTURA
06 56 17 48
Gdańsk
|
12°C
4°C
PUBLICYSTYKA
Katowice
12°C
3°C
Łódź
|
12°C
4°C
Warszawa
SPORT/TV
11°C
3°C
Antoni Chodorowski
pogodnie i cieplej
ZACHÓD
słońca
SE
SE
SE
SE
WSCHÓD
księżyca
ZACHÓD
księżyca
02 57 16 05
Lublin
11°C
2°C
Kraków
12°C
2°C
Poznań
13°C
6°C
Wrocław

|
WSCHÓD
słońca
To tytuł ostatniego programu „Superwizjer”, w którym dziennikarze odkryli, że pogrzeby ofiar katastrofy smoleńskiej mogły odbywać się za darmo, gdyż taką propozycję zgłosiły firmy zrzeszone w Polskiej Izbie Pogrzebowej. Rząd wybrał jednak zamówienie trumien we Włoszech, a za wszystko zabulił
250 tys. zł, z tego tylko część poszła na organizację pochówków, a część schowano do własnej kieszeni.
TVN proponował dotąd widzom, aby raczej omijali, milczeli, a najlepiej zapomnieli o Smoleńsku. Co takiego się stało,
że jego redaktorzy przypomnieli sobie o katastrofie? Czyżby
ktoś przestawił wajchę? A może Smoleńsk to jednak, wbrew
zaklęciom, spora oglądalność? Nie wątpię, że w tej stacji pracują również rzetelni i uczciwi dziennikarze. Trudno jednak,
poza chęcią zysku, podejrzewać o to właścicieli.
SNW
E

środa
Omijać, milczeć, zapomnieć
SNW
E
SNW

GOSPODARKA
Warszawa
01 43 15 42
Grzegorz Wszołek
SNW

|
10°C
2°C
W

ŚWIAT
12-13
Łódź

W
ZACHÓD
księżyca

|
10-11
Katowice
W
WSCHÓD
księżyca

POLSKA
9
ZACHÓD
słońca

|
Gdańsk
10°C
2°C
8
chłodno, deszcz
06 54 17 50
11°C
5°C
6-7
11.10

TEMAT DNIA
4-5
lecz z Januszem – postępowiej!

|
3
fot. Jacek Turczyk/PAP
2
14°C
7°C
IMIENINY: Maksymiliana, Serafina
|
stefan truszczyński
14
POLSKA
Popieram odwagę
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Stefan Truszczyński – dziennikarz, reporter,
publicysta, dokumentalista filmowy, sekretarz
generalny SDP |fot. Wikipedia
Wyciągacie sprawy, których inni się boją. W Polsce jest wielu
dziennikarzy – zwykłych tchórzy i wielu po prostu głupich,
którzy nie widzą pewnych spraw. Należy czytać wszystkie
gazety – i z prawa, i z lewa. Ja sam regularnie czytam to, co
najważniejsze. Szacun za to, co robicie w sprawie Smoleńska. Całe szczęście, że jest taka gazeta. Cenię ją i redaktora Sakiewicza za odwagę. W kwestiach pryncypialnych się
z wami zgadzam, chociaż zdarza wam się przesadzać, ale na
tym właśnie polega wolność prasy. Zawsze będę popierał odważnych dziennikarzy. Dziennikarz musi być jak saper, siedzieć w okopie i obrywać ze wszystkich stron. Wy jesteście
na pierwszej linii.
Joanna
Lichocka
Piotr
Lisiewicz
Paraliż
Platformy
Najwyższa
bezkarność
Upada mit Donalda Tuska.
Wśród wyborców nastąpiło
to, co widać po spadających
sondażach, jakiś czas temu.
Donald Tusk jest premierem
od miesięcy fatalnie ocenianym przez trzy czwarte Polaków. Ale ostatni sondaż TNS
Polska przekonał wreszcie
niektórych działaczy PO. Staje się właśnie dla nich jasne,
że lider nie ma wcale metody na czarowanie Polaków
w nieskończoność, i nie każdy skandal i świństwo, jakie
dzieją się pod jego rządami,
ujdą płazem. Że może przyjść
– i to rychło – czas rozliczenia
za to, co robił on sam, ale i za
to, co było udziałem wspierających go polityków. Tę świadomość senator PO Jan Rulewski dla Onet.pl wyraził
tak: „Premier nie może brać
jednoosobowej odpowiedzialności za Polskę. A jeśli
nawet, to niech wskaże polisę ubezpieczeniową, z której
będzie można pokryć ewentualne straty”. Od Rulewskiego wiemy także, że „nastroje w partii są słabe. Trwa
paraliż, bo nikt nie wie, co
powie premier”. Politycy PO
przeliczają mandaty poselskie wedle aktualnych sondaży. Części z nich wychodzi, że w następnym Sejmie
może ich nie być. Ta arytmetyka może pomóc w przypomnieniu sobie o wartościach
w polityce. Etyka nie pozwala stać przy Tusku.
Zaliczka – 200 tys. zł. Wyrok – dwa miliony. Tej wysokości łapówki za załatwienie
korzystnego orzeczenia Sądu Najwyższego proponowali
przyrodniemu bratu Ryszarda
Sobiesiaka wpływowi prawnicy. Być może kwoty te wyjaśniają, co oznacza tajemnicze
słowo „Najwyższy” w nazwie
sądu? Podpowiedź: ani wzrost
składu orzekającego, ani wysokość gmachu. Jak ujawniliśmy
wczoraj w tekście, „Seremet
chroni kolegów przed prokuraturą”, dorobek czterech lat
operacji CBA „Alfa” prokuratura wyrzuciła do kosza. Umorzyła sprawę, bo „dowody zebrano bez podstawy prawnej”.
Gdy w 2008 r. zatrzymano
pierwszego sędziego piłkarskiego, Michał Listkiewicz
stwierdził, że „trafiła się jedna czarna owca”. Później były setki zatrzymań. Podobne
głosy rozległy się po ujawnieniu afery sędziego Ryszarda
Milewskiego. Opisana przez
nas sprawa nasuwa obawę,
że także w wymiarze sprawiedliwości możemy mieć
do czynienia z systemem wywodzącym się z komunizmu,
sięgającym najwyższych instancji, od których wyroku
nie ma odwołania. A skoro
tak, to jedyną szansą na poznanie prawdy jest sejmowa
komisja śledcza. Niech „Boguś” z NSA i „sędzia Jan” z SN
dostaną szansę, by udowodnić nam, że wszystko jest OK.
KALENDARIUM
11 października 1969 r. \ Zmarł Kazimierz Sosnkowski, generał broni Wojska
Polskiego, polityk, działacz niepodległościowy, minister spraw wojskowych, minister w rządzie
na emigracji.
fot. Wikipedia
SMOLEŃSK \ Premier wynajął prywatną kancelarię
|
6-7
ŚWIAT
|
8
SMOLEŃSK \ Kilka
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
(jal)
9
KULTURA
Jak co miesiąc każdego
10. dnia miesiąca odbył się
w Warszawie marsz upamiętniający katastrofę smoleńską. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 19. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie odbyła się msza św.
w intencji prezydenta RP
śp. Lecha Kaczyńskiego i Jego Małżonki oraz wszystkich ofiar katastrofy w Smoleńsku. W uroczystościach
wzięli udział m.in. Jarosław
Kaczyński, Tomasz Sakiewicz i wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Prezes
PiS-u w swoim wystąpieniu
dziękował zebranym za przybycie i pamięć. Po marszu
w księgarni „Gazety Polskiej”
odbyło się spotkanie z przewodniczącym parlamentarnego zespołu ds. katastrofy
smoleńskiej Antonim Macierewiczem oraz szefem grupy
eksperckiej zespołu prof. Kazimierzem Nowaczykiem.
|
tysięcy ludzi wzięło udział
w 30. Marszu Pamięci
w miesięcznicę katastrofy
smoleńskiej.
GOSPODARKA
Sprawa dotyczyła biznesmena Józefa Matkowskiego,
który przed wrocławskim
wymiarem sprawiedliwości przegrał proces o zapłatę
17 mln zł na rzecz wspólnika.
Prawnicy, którzy nawiązali
z nim kontakt – mec. B. oraz
warszawski radca prawny
Ryszard Kuciński (zmarł rok
temu) – zaproponowali „załatwienie sprawy”, miało to
w sumie kosztować 2 mln zł.
Pośrednikiem pomiędzy
prawnikami a sędziami Sądu
Najwyższego był Bogusław
Moraczewski, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który odszedł niedawno
w stan spoczynku. Matkowski zgłosił się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego,
które przez cztery lata prowadziło w tej sprawie operację specjalną o kryptonimie Alfa. Funkcjonariusze
CBA uzyskali od prokuratora
generalnego oraz z sądu zgody na przeprowadzenie operacji specjalnych, polegają-
4-5
POLSKA
Dorota Kania
Samuel Pereira
Dawid Wildstein
|
AFERA \ Dwóch milionów złotych zażądali prawnicy za pozytywne rozstrzygnięcie skargi kasacyjnej
w Sądzie Najwyższym. Powoływali się przy tym na
swoje wpływy w SN.
30. Marsz
Pamięci
3
TEMAT DNIA
We wrześniu 2009 r., po
wybuchu afery hazardowej, w trybie pilnym zostało zwołane spotkanie
mecenasa B., Kucińskiego
i Matkowskiego. Prawnicy zażądali na nim od Matkowskiego 2 mln zł, grożąc,
że jeśli nie zapłaci, skarga
kasacyjna zostanie odrzucona. Matkowski pieniędzy
nie dał i 14 października
2009 r. Sąd Najwyższy odrzucił wniesioną kasację.
Moraczewski, który do końca był przekonany, że załatwi sprawę pozytywnie,
zorganizował spotkanie Józefa Matkowskiego z sędzią
Henrykiem Pietrzkowskim.
Doszło do niego w hotelu
Hubertus Spalski – za pobyt
obydwu sędziów zapłacił
Józef Matkowski.
Skontaktowaliśmy się
z sędzią Henrykiem Pietrzkowskim, który stwierdził:
„Trzeba mieć naprawdę dużo odwagi, żeby dzwonić do
sędziego na jego prywatny
numer telefonu i oczekiwać
jakichś rozmów”.
Wczoraj otrzymaliśmy
oświadczenia sędziów SN:
Henryka Pietrzkowskiego,
Jana Górowskiego oraz Katarzyny Tyczki-Rote, którzy
stwierdzili, że nikt nie wpływał na nich ws. rozpoznania
skargi kasacyjnej dotyczącej
Józefa Matkowskiego.
2
|
cych na wręczaniu korzyści
majątkowych oraz założeniu
podsłuchów.
W sumie na kontrolowane
łapówki wydano blisko milion złotych. Przeznaczone
na nie pieniądze były w CBA
kserowane, a ich numery spisywane. Na łapówki złożyło
się m.in. 200 tys. zł, wręczone Ryszardowi Kucińskiemu,
zakup ubrania myśliwskiego
dla Bogusława Moraczewskiego, opłacenie polowania
w Rosji i 5 tys. zł na opłacenie preparatora trofeów myśliwskich. Spotkania, podczas których odbywało się
wręczanie pieniędzy, były
nagrywane.
Bogusław Moraczewski
w sprawie skargi kasacyjnej
nawiązał kontakt z Henrykiem Pietrzkowskim – przewodniczącym wydziału
m.in. do spraw kasacji Izby
Cywilnej Sądu Najwyższego. Ten stwierdził m.in., że
kontaktował się z sędzią SN
Janem Górowskim (znajomym prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta),
który później na posiedzeniu niejawnym pozytywnie ocenił skargę kasacyjną. Pietrzkowski miał też
na temat kasacji rozmawiać
z sędzią Katarzyną Tyczką-Rote, która była w składzie oceniającym skargę
Matkowskiego.
sie prawa administracyjnego
i kwestii dostępu obywateli
do informacji publicznej. To
dlatego sprawę rozpatrują
sądy administracyjne.
– Nie wiedziałem, że taka praktyka, jak wynajęcie
kancelarii prywatnej funkcjonuje, niemniej nie znam
sprawy i wolałbym się na
razie nie wypowiadać – powiedział nam poseł Michał
Szczerba (PO), członek komisji sprawiedliwości.
Sprawę ostro komentuje Michał Zbonikowski (PiS).
Jego zdaniem to kompromitacja kancelarii premiera,
który chce coś ukryć. – Pytanie, dlaczego? – zastanawia
się prawnik, również członek sejmowej komisji sprawiedliwości. Podkreśla, że
lot do Smoleńska był publiczny, z publicznymi pasażerami na pokładzie i organizowany przez publiczne urzędy. – Tymczasem premier nie
chce ujawnić publicznych informacji i płaci za to publicznymi pieniędzmi – mówi.
Na to samo zwraca uwagę mec. Pszczółkowski. Podkreśla, że działania przyjęte po katastrofie w zakresie
przyjętego porządku prawnego powinny być transparentne. – Dlaczego Donald
Tusk nie chce ich ujawnić?
– pyta prawnik.
3
OPINIE
Operacja
„Alfa”. Sędzia
SN załatwia
kasację
czwartek 11 października 2012
|
Szczegóły umowy pomiędzy
KPRM a kancelarią prawną
Prof. Marek Wierzbowski
i Partnerzy, do których dotarła „Codzienna”, bulwersują adwokatów i członków
sejmowej komisji sprawiedliwości.
www.niezalezna.pl
TEMAT DNIA
by sprowadzić do Polski
wrak tupolewa, zażądała od
premiera Jadwiga Gosiewska, matka śp. wicepremiera
Przemysława Gosiewskiego.
Donald Tusk odmówił. Sprawa trafiła do Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Ten nakazał premierowi
udzielić odpowiedzi.
Prawie czterdzieści tysięcy złotych kosztowało Kancelarię Premiera wynajęcie prawników, którzy reprezentowali Donalda Tuska przed sądem w sporze z matką i żoną
śp. Przemysława Gosiewskiego.
KPRM zapłaciła bowiem
prawie 40 tys. zł z pieniędzy
podatników, by za wszelką cenę nie udostępnić informacji na temat tego, kto
i w jakich okolicznościach
podjął decyzję o zastosowaniu konwencji chicagowskiej. Tej informacji, a także
tego, jakie kroki podjął rząd,
CODZIENNIE
KPRM w odpowiedzi wynajęła jedną z najdroższych
w Polsce kancelarii prawnych – Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, która
wniosła w tej sprawie skargę kasacyjną do Naczelnego
Sądu Administracyjnego.
Prawnik, mec. Piotr Pszczółkowski, podkreśla, że premier
wydaje pieniądze publiczne
na adwokatów zewnętrznych,
a przecież KPRM zatrudnia
wielu prawników w biurze
legislacyjnym.
Próbowaliśmy zapytać o to
premiera podczas wtorkowej
konferencji prasowej, ale dał
dziennikarzom tylko kilka minut na zadawanie pytań. Jak
tłumaczył, ma niewiele czasu,
ponieważ chce… obejrzeć na
żywo skok z Kosmosu.
Zwróciliśmy się więc do biura prasowego KPRM. Na pytanie o przyczynę wynajęcia
prywatnej kancelarii odpowiedziano nam jedynie: „Ze
względu na bezprecedensowy
charakter sprawy niezbędna
była specjalizacja w wąskim
zakresie prawa, którą posiadała właśnie kancelaria prof.
Wierzbowskiego”.
Do oddania tego numeru
„Codziennej” do drukarni nie
udało się nam uzyskać informacji na pytanie, jaką zatem
specjalizację mają prawnicy
w KPRM, jeśli nie w zakre-
Tusk wydał
publiczne
pieniądze na
walkę z rodzinami
smoleńskimi
Katarzyna Pawlak
Gazeta
Polska
POLSKA
4
ROCZNICA
Gazeta
Polska
11 października 1962 r. \ Urodził się Andrzej Błasik, polski dowódca
wojskowy, generał broni, pilot Wojska Polskiego, dowódca Sił Powietrznych RP. Zginął
w katastrofie rządowego samolotu Tu-154M w Smoleńsku.
CODZIENNIE
czwartek 11 października 2012
www.niezalezna.pl
fot. Wikipedia
WYWIAD \ Z prof. KAZIMIERZEM NOWACZYKIEM, przewodniczącym ekspertów zespołu parlamentarnego badającego przyczyny
katastrofy smoleńskiej, rozmawia KATARZYNA PAWLAK.
Usterki nie były zbiegiem okoliczności
Na pokładzie tupolewa był wysokościomierz baryczny o wysokiej rozdzielczości. Wystarczającej, by porównywać odczyty wysokości barycznej
i radiowej tupolewa w miejscu katastrofy. Można było spokojnie analizować te dane – mówi Kazimierz Nowaczyk.
Jakie dane czy ekspertyzy
przydałyby się teraz ekspertom
zespołu parlamentarnego pod Pana
przewodnictwem?
Oczywiście nieoceniony
byłby dostęp do wraku, ale
zdajemy sobie sprawę, że
jest to obecnie jedynie nasze
pobożne życzenie.
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
ŚWIAT
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
A dokumenty, którymi dysponowała
podczas swoich prac komisja
Millera, której ustalenia
kwestionujecie?
Podejrzewamy, że komisja
Millera ma całościową ekspertyzę ATM (raport z badania szczegółowych odczytów jednej z czarnych skrzynek – przyp. red.). Raport
składa się bowiem z dwóch
części: papierowej oraz danych na płytach CD. Przypuszczamy, że na płytach
mogą znajdować się między
innymi tabele z odczytów
różnych parametrów lotu
zapisanych na wspomnianej
czarnej skrzynce.
Skąd ta pewność?
Czy wersja papierowa okazała
się przełomową dla ustaleń
prawdopodobnego przebiegu
katastrofy?
Tak, dzięki tej ekspertyzie
potwierdziliśmy kolejność
zdarzeń i dowiedzieliśmy
się o wielu usterkach, które
poprzedziły katastrofę. Chodzi m.in. o urwanie skrzydła
Tu-154M, ale nie z powodu
kolizji z brzozą, przegrzanie
silnika, awarie trzech agregatów prądotwórczych czy
uszkodzenie radiowysokościomierzy.
Czy taka lawinowa seria usterek
mogła być kwestią zbiegu
okoliczności?
Żona prezesa
Amber Gold
z zarzutami
AMBERAFERA \ Osiem zarzutów usłyszała wczoraj Katarzyna P., małżonka aresztowanego pod koniec sierpnia
prezesa Amber Gold. Kobieta nie przyznaje się do winy.
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Jako środek zapobiegawczy
prokuratura zastosowała
wobec niej dozór policyjny
i zakaz opuszczania kraju.
Małżonek Katarzyny Marcin P. od 30 sierpnia przebywa w areszcie. Wtedy to,
z powodu zagrożenia wysoką karą i obawą przed matactwem, sąd zdecydował
o aresztowaniu go na trzy
miesiące.
Przesłuchanie
kobiety zakończyło się wczoraj
wczesnym popołudniem. P.
w asyście ochroniarza opuściła gdańską prokuraturę
okręgową. Nie odpowiadając na pytania dziennikarzy, odjechała luksusowym
mercedesem. Jej adwokat
powiedział jedynie, że nie
przyznaje się ona do winy, a zarzuty nie obejmują
a to właśnie na ich wskazaniach
opierali się członkowie komisji
Millera. Dlaczego nie skorzystali
z wysokościomierza barycznego?
Chociaż zespół parlamentarny dysponuje jedynie wersją papierową, to
na jej podstawie możemy
przypuszczać, jakiego rodzaju dane znajdują się na
płytach.
działania na szkodę klientów Amber Gold.
Według śledczych Katarzyna P. miała m.in. poświadczyć nieprawdę. Zarzuty dotyczą też przestępstw związanych z ustawą o rachunkowości i kodeksem spółek
handlowych. P. miała je popełnić w latach 2008–2012.
Oznacza to, że do pierwszych przestępstw miałoby
dojść jeszcze przed założeniem spółki Grupa Inwestycyjna EX. sp. z o.o., która
powstała 27 stycznia 2009 r.
To właśnie ta firma w lipcu
2009 r. zmieniła nazwę na
osławioną Amber Gold.
– Prokuratura nie jest konsekwentna – uważa Krzysztof Szczerski, autor raportu
o aferze Amber Gold. – Oni
działają jak sędzia Ryszard
Prof. Kazimierz Nowaczyk, Uniwersytet Maryland, USA |fot. Krzysztof Sitkowski/GP
Najbardziej prawdopodobco stało się z całym samoną i wiarygodną ich przyczylotem. Chodzi m.in. o fakt,
że rozbił się na tak wiele
ną były dwa wybuchy.
drobnych części. Ten wąA można wskazać na jakąkolwiek
tek szczegółowo przedstawi
inną przyczynę tych awarii?
prof. Wiesław Binienda podczas konferencji smoleńskiej
Mogło się zdarzyć, że po22 października br.
jawiła się iskra w instalacji
elektrycznej i w konsekwencji nastąpił wybuch oparów
Jedną z awarii odczytanych przez
paliwa, ale to nie wyczerpuje
Pana z ekspertyzy ATM była
odpowiedzi na pytania o to,
usterka radiowysokościomierzy,
Milewski, który chciał przyspieszać rozprawę – raz
szybciej, raz wolniej. Potem
dochodzi do tego, że niezabezpieczony majątek jest
przepisywany na inne osoby. Państwo powinno działać przede wszystkim w interesie pokrzywdzonych. To,
co się dzieje, jest jednak klasycznym przykładem uwikłania państwa w prywatę
– mówi poseł PiS-u w rozmowie z „Codzienną”.
P. była przesłuchiwana
w gdańskiej prokuraturze,
mimo że śledztwo w sprawie afery w ubiegłym tygodniu przeniesiono do Łodzi.
Rzecznik tamtejszej prokuratury Krzysztof Kopania
tłumaczy, że jest to spowodowane faktem wcześniejszego wezwania podejrzanej. Po przesłuchaniu Katarzyny P., do Łodzi mają
zostać przewiezione akta
śledztwa ws. Amber Gold.
Niewykluczone, że do jednego z tamtejszych aresztów zostanie przeniesiony
również Marcin P.
Katarzyna P. w spółkach
złotego imperium pełniła
wysokie funkcje. Była m.in.
wiceprezesem Amber Gold
sp. z o.o., prezesem Amber
Gold Invest i prezesem Amber Gold Usługi.
Wojciech Mucha
To jest faktycznie bardzo
dziwne. Na pokładzie tupolewa był przecież wysokościomierz baryczny o wysokiej rozdzielczości. Wystarczającej, by porównywać
odczyty wysokości barycznej
i radiowej tupolewa w miejscu katastrofy. Można było
spokojnie analizować te dane. Przewodniczący Komisji
Badania Wypadków Lotniczych pan Maciej Lasek potwierdził, że dane zawarte
w naszej wizualizacji są prawidłowymi odczytami z tych
przyrządów.
Komisja Millera zignorowała także
wspomniany raport ATM?
Tak. Nie rozumiem, dlaczego nie wspomniała w swoim
raporcie o wielu usterkach,
które zarejestrowała czarna
skrzynka.
Procesy odbierają
wiarygodność mediom
MEDIA \ O ograniczaniu wolności słowa mówili re-
daktorzy mediów zaproszeni do dyskusji o państwie
i mediach zorganizowanej przez Centrum Monitoringu
Wolności Prasy po sprawie Amber Gold.
Paneliści: redaktorzy naczelni – Tomasz Sakiewicz „Gazety Polskiej” i Sławomir Jastrzębowski „Super Expressu” oraz Sylwester Latkowski, wiceszef „Wprost”, mówili o pozwach, które po
ujawnieniu afery Amber Gold
i prowokacji wobec sędziego
Ryszarda Milewskiego skierował do sądu przeciwko nim
mec. Roman Giertych, reprezentujący rodzinę premiera.
Jastrzębowski stwierdził,
że pozew, w którym domaga
się zasądzenia 30 tys. zł zadośćuczynienia rodzinie premiera, to próba wywierania
nacisku na redakcję. Podobny pozew otrzymał także tygodnik „Wprost” za to… że
w przeglądzie prasy zacytował artykuł „Gazety Polskiej”
o współpracy Michała Tuska
z OLT Express.
Paneliści mówili o tym, że
procesy mają odbierać wiarygodność mediom, które
poruszają niewygodne tematy. – Dyskredytuje się dzien-
nikarzy redakcji, by obniżyć
wartość zarzutów – mówił
Tomasz Sakiewicz. Docieranie do prawdy w niewygodnych sprawach powoduje
też odpływ reklamodawców.
– Jest to cena, jaką płacimy
za to, że nie chcemy pisać na
czyjeś zamówienie. To ma
również swoje konsekwencje
finansowe. Takiego wyboru
dokonaliśmy i nie możemy
mieć o to do siebie pretensji
– mówił Sakiewicz.
Gospodarz spotkania Wiktor Świetlik przypomniał,
że po ujawnionej przez „Codzienną” prowokacji wobec
sędziego Ryszarda Milewskiego, premier publicznie
zastanawiał się, czy to czasem dziennikarz nie przekroczył prawa. Znamienne było również zachowanie prorządowych mediów,
które próbowały zdyskredytować autora prowokacji
Pawła Mitera.
(mem)
11 października 1830 r. \ W Warszawie odbył
się pożegnalny koncert Fryderyka Szopena, który w listopadzie
opuścił Polskę na zawsze.
11 października \ W Stanach Zjednoczonych od
1933 r. obchodzony jest Dzień Pamięci Generała Pułaskiego.
fot. Wikipedia
fot. Wikipedia
ZDROWIE \ Chorzy na raka pozbawieni leczenia
Co dalej
z Centrum
Onkologii
Związkowcy ze stołecznego Centrum Onkologii obawiają się, że placówka ta przestanie istnieć. Ministerstwo
Zdrowia przyznaje, iż rozważa połączenie Centrum
z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii.
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
(ne)
|
Prawa i Sprawiedliwości
złożył wniosek o odwołanie gen. Noska z funkcji
szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
„SKW miała prowadzić inwigilację posła Kaczmarka
oraz jego asystenta społecznego na podstawie sfałszowanych dokumentów, które umożliwiły im uzyskanie zgody sądu na kontrolę
operacyjną. Żołnierze wrocławskiej ekspozytury SKW
mieli być także zmuszani
przez swoich przełożonych
do przekazywania informacji o życiu prywatnym parlamentarzysty. W sprawie
doszło również do opisanego przez media niedopuszczalnego wpływania przez
szefa SKW na toczące się
postępowanie karne i prokuraturę” – napisali posłowie PiS-u w specjalnym
oświadczeniu.
6-7
ŚWIAT
(jal, wk)
Sprawa dotyczy inwigilacji posła i jego asystenta
przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. W związku z tym wojskowi śledczy od września prowadzą
postępowanie w sprawie
przekroczenia uprawnień
przez szefa SKW gen. Janusza Noska, dyrektora Biura
Ochrony i Bezpieczeństwa
Wewnętrznego SKW i podległych im funkcjonariuszy
oraz żołnierzy. SKW zainteresowało się m.in. interpelacjami składanymi przez
Tomasza Kaczmarka na temat tej służby. Poseł PiS-u pytał o liczne nieprawidłowości, które miały mieć
miejsce w SKW.
– Wykonywałem obowiązki posła i nie rozumiem, dlaczego z tego powodu objęto
mnie nielegalną inwigilacją
– mówi nam Tomasz Kaczmarek.
Po ujawnieniu skandalicznych działań SKW klub
|
tak, bym mógł rano spojrzeć
w lustro – powiedział Godson. A Żalek w rozmowie
z „Codzienną” argumentował: – Nie ma żadnych podstaw ani żadnej przesłanki,
aby dzieci z podejrzeniem
niepełnosprawności dyskryminować. Nie znajduję powodu, dla którego niepełnosprawność miałaby być
przepustką do śmierci.
Od głosu wstrzymał się
uchodzący za nieformalnego lidera frakcji konserwatywnej w partii Tuska Jarosław Gowin. Po głosowaniu
powiedział dziennikarzom,
że zależało mu, aby podczas
prac nad projektem głośno
zostały wypowiedziane słowa w obronie życia. Rozwiał
jednak wszystkie wątpliwości i oznajmił, iż podczas
ostatecznego głosowania nad
ustawą opowie się za utrzy-
PiS-u, oraz jego asystent społeczny otrzymali status pokrzywdzonych w śledztwie prowadzonym przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie.
4-5
POLSKA
Podczas wczorajszego głosowania nad projektem ustawy antyaborcyjnej zabrakło
zaledwie 19 głosów, by ją
odrzucić. Okazało się, że za
taki stan rzeczy odpowiadają
w dużej mierze posłowie PO.
12 z nich zagłosowało przeciw odrzuceniu przepisów
ratujących życie nienarodzonych dzieci, 28 wstrzymało
się od głosu, a kolejnych 12
było nieobecnych.
Wynik głosowania był niekorzystny dla zwolenników zabijania dzieci. Okazało się bowiem, że za obroną życia opowiedziało się 207 parlamentarzystów, a przeciw 189.
Wśród PO-wców głosujących za zakazem tzw. przerywania ciąży byli m.in. Roman Kosecki, Ireneusz Raś,
Marek Biernacki, Konstanty Miodowicz, John Godson
i Jacek Żalek. – Głosowałem
SŁUŻBY SEPCJALNE \ Tomasz Kaczmarek, poseł
3
|
niającej aborcji w wypadku podejrzenia, że dziecko urodzi się niepełnosprawne, ujawniło głęboki podział w PO.
Za nowelizacją opowiedziało się lub wstrzymało się od
głosu 40 parlamentarzystów z drużyny Donalda Tuska.
Pokrzywdzony poseł
Prawa i Sprawiedliwości
2
TEMAT DNIA
POLITYKA \ Głosowanie nad projektem ustawy zabra-
maniem obecnie obowiązujących przepisów.
Wczoraj podczas głosowania nad ustawą antyaborcyjną także ludowcy pokazali
Tuskowi, że nie zawsze może
on na nich liczyć. Zdecydowana większość klubu PSL-u zagłosowała za obroną życia. Od głosu wstrzymało
się dwóch posłów, w tym
Jan Bury. Waldemar Pawlak
i Stanisław Żelichowski opowiedzieli się za odrzuceniem
przepisów zezwalających na
zabijanie dzieci.
Politolog dr Maciej Zakrzewski z Uniwersytetu
Jana Pawła II w Krakowie
zwraca uwagę, że kilkudziesięciu posłów PO zagłosowało lub wstrzymało się od głosu wbrew zaleceniom władz
klubu sejmowego. – Tego typu środowiska zawsze są potencjalnym elementem rozbijającym formację – mówi.
W jego ocenie PO staje przed
kryzysem przywództwa
w partii, a to otwiera możliwość rozłamu. Oceniając postawę PSL-u, podkreślił, że
w ten sposób ludowcy dbają
o swój elektorat i wymierzają pstryczek w nos PO. Ludowcy nie mogą iść po linii PO.
W sprawach światopoglądowych zawsze PSL-owi było
bliżej do PiS-u.
To jednak nie koniec restrukturyzacji i… zwolnień.
W najbliższym czasie na
bruk pójdzie kilkadziesiąt
osób. Według nieoficjalnych
informacji wśród nich ma
być ok. 10 lekarzy.
Zarówno Ministerstwo
Zdrowia, jak i dyrektor Centrum Onkologii prof. Krzysztof Warzocha twierdzą, że
zmiany podyktowane są koniecznością wprowadzenia
działań naprawczych w Centrum, szczególnie poprawy jego sytuacji finansowej.
Niestety informacje resortu
wydają się niespójne. W li-
|
Pęknięcie
na Platformie
Jednak z rozmów przeprowadzonych przez „Codzienną” z pracownikami Centrum
wynika co innego. – Zlikwidowana klinika nowotworu układu pokarmowego liczyła 40 łóżek, po włączeniu
jej do kliniki onkologii i chorób wewnętrznych dla naszych pacjentów zostało ok.
30 miejsc – mówi jeden z chirurgów. Według jego oceny
liczba operacji osób cierpiących na raka układu pokarmowego może spaść nawet
do 40 proc. – Do jednej operacji potrzeba dwóch, a nawet
trzech chirurgów – podkreśla.
OPINIE
Obecnie w Centrum Onkologii trwa tzw. restrukturyzacja. Polega ona na zamykaniu
niektórych klinik specjalizujących się w leczeniu określonych nowotworów, a następnie na łączeniu ich w większe
działy instytutu. Zlikwidowany oddział ginekologii przy ul.
Wawelskiej w Warszawie połączono z Kliniką Nowotworów Narządów Kobiecych.
Podobny los spotkał klinikę
nowotworu układu pokarmowego. Włączono ją do kliniki
gastroenterologii. Zwolnio-
no dwóch z ośmiu chirurgów
z wieloletnim stażem (jeden
z nich pracował w Centrum
od 1994 r.) – o czym pisała
„Codzienna”.
Ministerstwo Zdrowia, które nadzoruje Centrum Onkologii, twierdzi, że „pozwoli
to na przyspieszenie pełnej
diagnostyki, kompleksowe
leczenie i zwiększenie dostępności świadczeń”. Rzecznik resortu Agnieszka Gołąbek zapewnia, że wszyscy
pacjenci jednostek wchodzących w skład kliniki gastroenterologii onkologicznej będą w niej leczeni.
5
|
Wojciech Kamiński
Przeprowadzą nawet o 40 proc. mniej operacji nowotworu |fot. Igor Smirnow/GP
ście skierowanym do Związku Zawodowego Pielęgniarek
i Położnych z CO ministerstwo podkreślało, że dzięki
zmianom przeprowadzonym
przez prof. Warzochę na koniec lipca Centrum zanotowało dodatni wynik finansowy w wysokości 10 mln zł.
Natomiast w odpowiedzi na
szczegółowe pytania „Codziennej” przychód na koniec
sierpnia wynosił już „tylko”
5 086 152 zł.
Związkowcy zaniepokojeni
przyszłością centrum napisali do premiera i prezydenta. „Afera, którą ostatnio żyje cała Polska, afera Amber
Gold, to nic, bo to tylko pieniądze, ale upadek Centrum
Onkologii będzie znacznie
kosztowniejszy, bo będzie
dotyczyć zdrowia społeczeństwa” – podkreśliła w piśmie
do Donalda Tuska Elżbieta Nawrot, przewodnicząca
ZZPiP z Centrum. – Niestety,
ani premier, ani prezydent
nam nie odpowiedzieli – mówi z żalem.
Związkowcy wciąż mają nadzieję, że uda się coś
zmienić. Liczą, że w przyszłym tygodniu dojdzie do
spotkania w komisji trójstronnej z udziałem przedstawicieli Ministerstwa
Zdrowia, CO oraz organizacji związkowych.
POLSKA
WAŻNA DATA
CIEKAWOSTKA
ŚWIAT
6
Wielki sukces polskiej dyplomacji
Gazeta
Polska
Krawat przyjaźni \ Kancelaria Premiera poinformowała na Twitterze, że szef
CODZIENNIE
czwartek 11 października 2012
www.niezalezna.pl
fińskiego rządu Jyrki Katainen założył z okazji wizyty Donalda Tuska w Helsinkach krawat
polskiej prezydencji. Obaj przywódcy rozmawiali m.in. o polityce jądrowej.
fot. Maciej Śmiarowski/KPRM
Indie \ Konsekwencje barbarzyńskiej polityki społecznej
Pogarda, przemoc, gwałt
W ciągu miesiąca doszło w indyjskim stanie Hariana do ponad tuzina zbiorowych gwałtów na nieletnich. Według
organizacji broniących praw kobiet to wynik nierównowagi płci: na 1000 mężczyzn w tej części kraju przypada
tylko 830 kobiet. Wciąż bowiem dokonuje się tu na masową skalę selektywnej aborcji dziewczynek.
Aleksandra Rybińska
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
ŚWIAT
|
8
Aż 13 przypadków gwałtu
zostało zgłoszonych w rolniczym stanie na północy kraju w ciągu zaledwie
30 dni. Ofiarami są głównie nastolatki w wieku od
12 do 17 lat. Zostały porwane sprzed własnych domów i wywiezione na pole
bądź zaciągnięte z ulicy do
ciemnego zaułku. Tam ich
oprawcy się nad nimi znęcali, często przez wiele godzin. Jedna z ofiar, 16-letnia
uczennica, popełniła samobójstwo. Oblała się benzyną
i podpaliła. Nim umarła, wyznała, że zgwałciło ją trzech
mężczyzn z sąsiedniej wioski. Dwa tygodnie wcześniej
ojciec innej ofiary gwałtu
odebrał sobie życie, wypijając truciznę. Gwałciciele
nagrali napaść na jego córkę telefonem komórkowym
i zagrozili, że opublikują film
w internecie.
W 2011 r. ponad 24 tys. kobiet w Indiach padło ofiarą gwałtu |fot. Krishnendu Halder/Reuters
Większość sprawców została już aresztowanych,
a szefowa rządzącej w Indiach Partii Kongresu Sonia
Gandhi obiecała, że zostaną
surowo ukarani. To nie zdołało jednak załagodzić społecznego oburzenia. Gwał-
GOSPODARKA
Polscy europosłowie
na straży łupków
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
BRUkSELA \ Wczoraj w PE z inicjatywy europosła
Konrada Szymańskiego odbyły się debaty o przyszłości paliw niekonwencjonalnych. Dzień wcześniej europosłowie PiS-u uczestniczyli w posiedzeniu Komisji
Petycji, która poddała pod dyskusję skargi obywateli
Rumunii, Bułgarii, Polski i Wielkiej Brytanii dotyczące
poszukiwań i eksploatacji tychże surowców.
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Podstawą dla poniedziałkowej debaty w PE był
m.in. raport opublikowany w lipcu ub.r. przez Komisję Ochrony Środowiska
Naturalnego (ENVI) o oddziaływaniu wydobycia gazu łupkowego na środowisko i zdrowie obywateli.
Ustalenia raportu od dłuższego czasu wywołują protesty części polskich europarlamentarzystów. Autorom dokumentu zarzuca
się stronniczość i nierzetelność. Podstawą krytyki
było ujawnienie informacji, że pięciu autorów dokumentu pracowało w momencie jego formułowania
w niemieckiej firmie Ludwig-Bölkow-Systemtechnik GmbH (LBST). Europosłowie PiS-u podkreślali
w opublikowanym w poniedziałek liście do przewodniczącej Komisji Petycji, że z informacji umieszczonej chociażby na oficjalnej stronie LBST wynika, iż
jest to komercyjna firma
konsultingowa, która specjalizuje się w „zrównoważonej energii”. „Co w praktyce oznacza źródła odnawialne, które są bezpośrednią konkurencją dla sektora gazu” – czytamy w liście.
– To rodzi oczywisty konflikt interesów – podkreślał
Szymański.
W ocenie europosłów PiS-u na
stronniczość raportu ENVI
wskazuje również fakt, że
przygotowywano go w porozumieniu z niemieckim
ośrodkiem Wuppertal Institute for Climate, Environ-
dopodobnie aż dwu- bądź
trzykrotnie więcej. Najwięcej wypadków odnotowano
w konserwatywnych północnych stanach – w Harianie, Uttar Pradesh, Pendżabie i Biharze, gdzie kobiety
są traktowane na co dzień
z pogardą. Tu także dokonuje
się najwięcej selektywnych
aborcji na dziewczynkach.
Dlatego choćby w Haranii
na 1000 mężczyzn przypada dziś zaledwie 830 kobiet
(średnia krajowa to 1000 na
914 – przyp. red.). Organizacje broniące praw kobiet widzą w tym jedną z przyczyn
rosnącej liczby gwałtów.
– Nierównowaga jest tak duża, że młodzi mężczyźni nie
znajdują dla siebie żony. To,
czego nie mogą mieć, biorą
sobie siłą – mówi sekretarz
generalna Hinduskiego Demokratycznego Związku Kobiet (AIDWA) Sudha Sunder.
Wyznawcy hinduizmu są
przekonani, że osiągną zbawienie dopiero wtedy, gdy
spłodzą syna. Co więcej, wyposażenie córki jest bardzo kosztowne. Mimo że
w 1994 r. zakazano w Indiach
selektywnych aborcji, w ciągu ostatnich 30 lat przeprowadzono nawet 12 mln takich zabiegów.
ciciele pochodzą bowiem
z wyższych kast, a ich ofiary
z najniższych.
Poza tym liczba gwałtów rośnie z roku na rok
i to w całym kraju. Kobiety nie czują się bezpiecznie.
W 2011 r. w Indiach według
danych opublikowanych
przez władze w Delhi, ponad
24 tys. kobiet padło ofiarą
gwałtu. O 10 proc. więcej niż
rok wcześniej. W statystyce ujęto jednak tylko gwałty, które zgłoszono. W rzeczywistości było ich praw-
ment and Energy (WIKUE)
zajmującym się badaniami klimatu, zależnościami
między ekologią a ekonomią oraz modelowaniem
i opracowywaniem koncepcji zrównoważonego
rozwoju. W dodatku, jak
twierdzą polscy europosłowie, sam raport oraz
WIKUE są współfinansowane przez rząd Nadrenii
Północnej-Westfalii. Jest to
jedyny niemiecki land, który wprowadził zakaz szczelinowania hydraulicznego.
Ta technologia pozyskiwania gazu ze skały łupkowej została negatywnie
zaopiniowana przez ENVI
w ub.r.
– Sceptycyzm wobec gazu
łupkowego w UE bierze się
z dwóch powodów – wyjaśnia w rozmowie z „Codzienną” Konrad Szymański. – Z przewrażliwienia
na punkcie ochrony środowiska i lekceważenia danych dotyczących tego, jak
wygląda wydobycie gazu
łupkowego, oraz z lekceważenia kwestii bezpieczeństwa energetycznego
przez polityków tych krajów UE, które tego problemu po prostu nie mają. Realia Europy Środkowej są
inne – podkreśla europoseł
PiS-u.
Wielki debiut Paula Ryana
(Times of India) (Delhi Star)
USA \ Już dziś Amerykanie dostaną kolejną po debacie
Baracka Obamy i Mitta Romneya dawkę emocji. Tym
razem pojedynek w studiu TV stoczą kandydat na wiceprezydenta z obozu Republikanów Paul Ryan i wiceprezydent USA Joe Biden.
Młodość i entuzjazm kontra
doświadczenie – tak najprościej można by zapowiedzieć
spotkanie wiceprezydenta
Stanów Zjednoczonych in
spe, Paula Ryana z aktualnie
sprawującym ten urząd Joe
Bidenem. Wiceprezydent Biden w trakcie swojej kariery politycznej uczestniczył
w 18 debatach prezydenckich i wiceprezydenckich.
Słynie z umiejętności koncentracji i całkiem nieźle radzi sobie z wyprowadzaniem
przeciwnika w pole. Dla Paula Ryana była to pierwsza
tak ważna debata w TV.
– Po wystąpieniu prezydenta Obamy w zeszłą środę Joe
Biden będzie pewnie jak kula armatnia – stwierdził na
kilka dni przed debatą rzecznik prasowy Paula Ryana,
Brendan Buck. Dla większości Amerykanów sprawa jest
oczywista: Biden musi ratować nie tylko honor, ale
i słupki poparcia Obamy, które po nieudanym dla niego
starciu z Romneyem z dnia
na dzień topnieją. W poniedziałek komentatorzy stacji
Fox News zastanawiali się,
jaką strategię przyjmą obaj
politycy. W wypadku Ryana
stawiano na Benghazi-Gate,
czyli nawiązanie do niedawnych zabójstw obywateli USA
w Libii, w tym ambasadora.
– Włączcie telewizory, a ujrzycie w całej jaskrawości
błędy polityki zagranicznej
Baracka Obamy – zachęcał
Ryan, sugerując, że faktycznie zaatakuje Bidena przede
wszystkim za słabość polityki zagranicznej administracji
Obamy. Joe Biden – jak informowało jego biuro – zapowiedział, że prześledził poglądy Ryana i będzie się starał do nich odnieść w studiu.
Debata
odbędzie
się
o czwartej nad ranem czasu środkowoeuropejskiego
w Centre College w Danville,
w stanie Kentucky.
(odh, FOX, presidentialelections)
Jedna na wolności
FAZ \ Jeszcze nigdzie [Angela Merkel] nie została przyjęta
Wyrok \ Sąd zawiesił dotychczasowy wyrok jednej
z członkiń Pussy Riot, 29-letniej Jekaterinie Samucewicz,
a wyroki dwóch pozostałych utrzymał w mocy. Artystka
spędziła za kratkami 178 dni.
tak, jak w Grecji: z wojskowymi honorami i symbolami
swastyki – skomentował wtorkowe protesty przeciwko
kanclerz Niemiec dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
fot. Yannis Behrakis/Reuters
fot. Maxim Shemetov/Reuters
Bruksela \ Raport: Turcja wciąż niegotowa
Wyboista droga do UE
W Turcji łamana jest wolność słowa, Islandia nie spełnia unijnych kryteriów w dziedzinie obrotu kapitałem, a na Bałkanach wciąż kuleje walka ze zorganizowaną
przestępczością i korupcją. To tylko niektóre wnioski dorocznego raportu o stanie
przygotowań krajów kandydujących oraz aspirujących do członkostwa w UE.
Olga Doleśniak-Harczuk
Moskwa \ Rosyjski MSZ postanowił zakończyć pro-
gramy współpracy międzynarodowej, w których bierze
udział. Po usunięciu USAID (amerykańskiej organizacji humanitarnej) teraz kolej przyszła na oenzetowski
UNICEF i rosyjsko-amerykański program likwidacji broni
masowego rażenia.
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Wespazjan Wielohorski
6-7
ŚWIAT
dziły głośne eksplozje. Świadkowie widzieli śmigłowce
i samoloty bombardujące cele na przedmieściach. Jak
donoszą źródła w rosyjskim
ministerstwie obrony, lotnictwo prowadziło ataki na bazy
partyzantów położone w pobliżu Machaczkały. Wojsko-
|
bezpieczeństwa, która ma na celu rozbicie lokalnych
grup oporu. We wtorek w dwóch starciach w pobliżu
Chasawjurtu zginęło czterech bojowników.
4-5
POLSKA
Walki \ W Dagestanie trwa operacja rosyjskich sił
Mimo że władze Rosji oficjalnie zapewniają, iż nie
prowadzą operacji wojskowych na północnym Kaukazie, a w „działania antyterrorystyczne” są zaangażowane jedynie jednostki
podległe MSW, to w rosyjskich mediach pojawia się
coraz więcej informacji,
które temu przeczą. Zarówno w Czeczenii, jak i w Dagestanie do walk z coraz
silniejszym zbrojnym podziemiem są angażowane oddziały wojskowe.
|
także prowadzone w Kabardyno-Bałkarii. Mieszkańcy
Dagestanu donoszą o zaginięciach krewnych. O ich
uprowadzenie podejrzewa
się organy ścigania. W zeszłym miesiącu doszło do
ostrzelania szkoły i internatu
w Bujnaksku. Według przedstawicieli rosyjskiej armii do
incydentu doszło na skutek
pomyłki dowódcy plutonu
moździerzy, w wyniku czego
ogień skierowano na obiekt
odległy... 800 m od zaplanowanego celu. Na teren szkoły
spadły trzy 120-mm pociski
moździerzowe.
3
TEMAT DNIA
wi twierdzą, że na tym terenie działa silna grupa bojowników licząca ponad 30 osób.
Na Kaukazie Północnym sytuacja staje się coraz bardziej
napięta. Tylko w ciągu pierwszego tygodnia października
w wyniku walk w tym regionie
zginęło co najmniej 14 osób,
a 8 zostało rannych. W trakcie
starć w Inguszetii i Czeczenii
zabito pięciu funkcjonariuszy
sił bezpieczeństwa, natomiast
w Dagestanie zginęło dziewięciu bojowników.
Działania rosyjskich sił
skierowanych
przeciw
zbrojnemu podziemiu były
2
|
ła do tłumów Angela Merkel. W Niemczech, gdzie żyje
ponad 2 mln Turków, kwestia akcesji jest traktowana z ostrożnością. W 2006 r.
przeciwko Turcji w UE wypowiedziało się 81 proc.
Austriaków, 69 proc. Luksemburczyków oraz większość Francuzów i Finów.
W 2009 r. z sondażu państwowej telewizji ZDF wynikało, że 93 proc. Niemców nie
chce akcesji Turcji. Jednak
nie tylko mieszkańcy państw
UE są sceptyczni. W zeszłym
roku turecki minister ds. Europy Egemen Bağış poinformował, że 40 proc. Turków
jest przeciwna wstąpieniu
do UE. – Świat się zmienia, niebawem UE będzie
się mocno zastanawiać nad
tym, jak przekonać Turcję,
by zechciała do niej dołączyć. Europa bez Turcji, czyli bez kraju rozwijającego się
w błyskawicznym tempie,
państwa o młodym, prężnym
społeczeństwie i silnej armii,
nie ma szans w kwestiach
polityki bezpieczeństwa
– ostrzegał minister.
„W związku z narastaniem
potencjału gospodarczego
i donatorskiego Rosja postanowiła stopniowo zawieszać
działalność przedstawicielstw
programów i funduszy ONZ”
– stwierdził rosyjski MSZ i poprosił o zamknięcie do końca
roku przedstawicielstw UNICEF-u, organizacji afiliowanej przy ONZ-ecie, zajmującej
się pomocą dzieciom. UNICEF
działa w Rosji od 1997 r. i prowadzi w całym kraju cztery programy. Oprócz tego ma
specjalne biuro we Władykaukazie, które obejmuje działanie Kaukaz Północny (chodzi
o pomoc dzieciom – ofiarom
wojen na Kaukazie, głównie
w Czeczenii).
Rosyjski MSZ domaga się
teraz od ONZ-etu i jego filii
„zmiany stosunków na płaszczyznę równoprawnego, wzajemnie wygodnego partnerstwa”. Nie wiadomo, co to
znaczy. Prawdopodobnie Moskwa zażąda większej kontroli nad działaniami UNICEF-u,
jednak można wątpić, czy zechce (i umie) przejąć programy
organizacji.
Jednocześnie gazeta „Kommiersant” poinformowała,
że Rosja zamierza zakończyć działanie tzw. programu
Nunna-Lugara, czyli amerykańsko-rosyjskiego „Programu Wspólnego Zmniejszania
Zagrożenia”. 21 lat temu USA
zaproponowały państwom
powstałym z ZSRS pomoc
w utrzymaniu i likwidacji arsenałów broni masowej zagłady (głównie atomowej, ale
w Rosji dotyczyło to też broni chemicznej i biologicznej).
Waszyngton przestraszył się
możliwości wydostania się tej
broni z ogarniętego chaosem
byłego terytorium ZSRS.
Amerykańscy podatnicy zaczęli finansować likwidację
postsowieckich głowic bojowych i urządzeń do ich przenoszenia. Do tej pory tylko
w Rosji (głównym odbiorcy
pomocy) USA wydały ponad
8 mld dol. na dezaktywację
7,5 tys. głowic atomowych,
tysiąca rakiet międzykontynentalnych (których paliwo
jest bardzo szkodliwe dla środowiska) czy ponad 3 tony
broni chemicznej. Pomoc nie
polegała tylko na dawaniu
pieniędzy, ale i wspólnej pracy oraz szkoleniach, a co za
tym idzie – dzieleniu się doświadczeniami.
Teraz Rosja uważa, że program był dla niej dyskryminujący, a w jego trakcie wyciekały ważne informacje.
Rosyjski MON jest przestraszony, bowiem co prawda
pieniędzy mu nie brakuje, ale
w budżecie na przyszły rok
nie wydzielono funduszy na
zastąpienie programu jakimś
innym. „Na miejscu programu powinno pojawić się coś
nowego, inaczej będzie to
sygnał, że Rosja się izoluje”
– przestrzega rosyjski ekspert
Władimir Orłow. Amerykański Departament Stanu podkreśla, że program pomagał
budować zaufanie.
A teraz wszyscy przypominają, że we wrześniu Moskwa
postanowiła usunąć z kraju
amerykańską agencję USAID.
OPINIE
we Frankfurcie nad Menem
i był szeroko komentowany w niemieckich mediach.
W Turcji zabroniono pisać
o tym skandalu. Polecenie
wydał sam premier Recep
Tayyip Erdogan. UE pochyla
się w raporcie również nad
problemami ludności niemuzułmańskiej w Turcji, ukazując skalę dyskryminacji, jaka
dotyka głównie chrześcijan
i wyznawców judaizmu.
Przez ostatnie siedem lat
Turcy wielokrotnie podkreślali, że czują się lekceważeni przez Brukselę, a UE
robi wszystko, by przeciągać procedurę akcesyjną.
W 2009 r. burzę wywołała kanclerz Niemiec Angela
Merkel, która poparła dalsze
rozszerzenie UE, ale... bez
Turcji. – Tak, zależy nam na
wspólnej Europie i na dobrosąsiedzkich relacjach, ale nie
możemy przyjmować każdego, kto się o to ubiega. Nasze stanowisko jest jasne:
„tak” dla uprzywilejowanego
partnerstwa dla Turcji, „nie”
dla pełnego członkostwa tego państwa w UE – woła-
Dagestan w ogniu
Według źródeł rosyjskich,
rannych zostało czterech
żołnierzy wojsk wewnętrznych. Część bojowników
wycofała się do pobliskich
lasów. Walki toczą się również w rejonie Machaczkały.
We wtorek rano mieszkańców stolicy Dagestanu obu-
Rosja zamyka się
przed światem
Andrzej Łomanowski
Komisja Europejska zarzuca Turcji nieprzestrzeganie fundamentalnych praw
|fot. Murad Sezer/Reuters
7
|
Aktualnie osiem państw
ubiega się lub zamierza
się ubiegać o członkostwo
w Unii Europejskiej. Większość z nich to kraje byłej Jugosławii, w tym nieuznawane przez wiele państw (m.in.
Serbię) Kosowo. Ale najważniejszym kandydatem, również ze względu na staż zabiegania o włączenie do
wspólnoty jest Turcja, która
już w kwietniu 1987 r. złożyła wniosek o przyjęcie do
Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). Negocjacje
akcesyjne z UE rozpoczęły się
w październiku 2005 r.
W przedstawionym w środę przez Komisję Europejską raporcie zarzuca się Turcji nieprzestrzeganie fundamentalnych praw, w tym
stosowanie nacisków na media. KE wyraża ponadto zaniepokojenie wciąż niezażegnanym konfliktem między
sprawującym aktualnie prezydencję w Radzie Europy
Cyprem a Turcją. Autorzy
raportu ubolewają, że Turcja zamroziła swoje kontakty
z Radą Europy na czas trwania cypryjskiej prezydencji.
Dokument wylicza uchybienia tureckiego wymiaru
sprawiedliwości, m.in. politycznie procesy wytaczane
dziennikarzom. Jako przykład nacisków na sądy autorzy raportu przytoczyli
historię skandalu korupcyjnego z udziałem działającej
w Niemczech tureckiej organizacji społecznej Deniz Feneri (Latarnia), której 16 pracowników skazano w 2008 r.
za przywłaszczenie sobie ok.
16 mln euro. Proces odbył się
ŚWIAT
Merkel... z honorami
GOSPODARKA
8
czwartek 11 października 2012
Tadeusz Święchowicz
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
ŚWIAT
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
Poseł PSL-u nie chciał rozwinąć tego tematu i wyjaśnić,
dlaczego Rostowski tak szkodzi. Dodał jednak, że „poza Rostowskim powinno odejść jeszcze kilku ministrów”, których
nazwisk nie wymienił. Kłopotek uważa, że koalicja powinna ponownie przedyskutować
piątkowe pseudoexposé premiera. – Pawlak i Tusk powinni z pomysłami wyjść razem,
a nie tak jak ostatnio. Nie możemy być zaskakiwani – żali
się poseł ludowców.
Ministerstwo Finansów nie
skomentowało wypowiedzi
o „największym szkodniku”,
bo – jak nam wyjaśniła rzecznika resortu – „minister jest
w Luksemburgu”. Wielu ekonomistów od dawna ostrzega
jednak przed destrukcyjnymi
skutkami działalności szefa
finansów. Janusz Szewczak,
główny ekonomista SKOK-ów,
już kilka lat temu napisał artykuł „Tajfun Vincent zmiecie rząd Tuska”. – Od lat nazywam go sztukmistrzem
z Londynu, bo sztuczki księgowe w zakresie kreatywnej księgowości i ukrywania
długów zasługują na grecki Olimp. Rostowski w ciągu
pięciu lat swoich rządów zadłużył Polskę na taką kwotę,
jak poprzednich dwudziestu
szefów resortu przez poprzednie 15 lat – wyjaśnia „Codziennej” ekonomista. – Należy pamiętać, że pan minister ma
brytyjski paszport i w razie
poważnych kłopotów będziemy musieli go szukać na Malcie albo w Londynie – dodaje
Szewczak.
Szef resortu finansów jest
rzeczywiście postacią niezwykle tajemniczą. Nawet osoby
z biura prasowego Ministerstwa Finansów pytane, jakie
imiona i nazwiska nosi szef,
odsyłały nas do strony interne-
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
www.niezalezna.pl
fot. Sxc.hu
936
LICZBA DNIA
tys. \ Tylu Polaków zmieniło w tym roku sieć
komórkową. Najwięcej klientów zyskał operator sieci
Play – 602 tys., a najwięcej stracił Orange – 318 tys.
EURO
Dolar
Frank
4,08 +0,16 proc.
3,17 +0,62 proc.
3,37 +0,21 proc.
RZĄD \ Największy szkodnik w koalicji
Poseł PSL-u oskarża
ministra finansów
Największym szkodnikiem w koalicji rządowej jest minister finansów Jacek Rostowski – mówi „Codziennej” poseł
PSL-u Eugeniusz Kłopotek. Jego zdaniem, jeśli premier nie przejrzy na oczy i nie zdymisjonuje ministra finansów,
to w niedługim czasie Rostowski zatopi politycznie Donalda Tuska.
Minister finansów Jacek Rostowski cieszy się nadzwyczajnym zaufaniem premiera Tuska |fot. Tomasz Hamrat/GP
towej zatytułowanej „Jan Vincent-Rostowski (vel Jacek Rostowski)”. Jest tam informacja,
że minister Jan na co dzień posługuje się imieniem Jacek.
Jan Antony Vincent-Rostowski urodził się w 1951 r.
w Londynie i tam ukończył
studia. Niektórzy tytułują go
profesorem, chociaż nie ma
takiego tytułu naukowego.
Nie jest nawet doktorem. Wykładał jednak w Londynie i był
profesorem mianowanym na
prywatnej uczelni Central
European University w Budapeszcie. Doradzał Leszkowi Balcerowiczowi, gdy ten
w latach 1989–1991 był wicepremierem i ministrem finan-
sów, oraz w latach 2002–2004,
gdy Balcerowicz był prezesem
NBP. Na początku lat 90. doradzał również rządowi Federacji Rosyjskiej w sprawach polityki makroekonomicznej. Od
2004 r. był doradcą Banku Pekao SA, kiedy zarządzał nim
Jan Krzysztof Bielecki. Współpracę zakończył tuż przed
Centrum rozrywki w Polsce
Inwestycje \ Kiedy premier Donald Tusk będzie wygłaszał w Sejmie swoje pseudoexposé, pod Warszawą rozpocznie się budowa największego parku rozrywki w naszej części świata. Wartość tej gigantycznej inwestycji tylko
w pierwszym etapie wyniesie 2,5 mld zł. Supernowoczesny kompleks rozrywkowy da pracę trzem tysiącom osób.
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Największy park rozrywki w Europie Środkowej powstanie w miejscowości
Kłudno Stare. Spółką realizującą ten gigantyczny projekt jest Las Palm, a generalnym wykonawcą Imtech
(w lipcu br. Imtech podpisał
kontrakt na generalne wykonawstwo, a także zarządzanie podwykonawcami).
Jutro wykonawca przejmie
plac budowy. Trwają tam
już prace archeologiczne. Od
poniedziałku rozpocznie się
utwardzanie dróg, wycinka
KURSY WALUT
drzew i rozbiórka budynków
stojących na terenie przeznaczonym pod inwestycję.
Projekt powstanie na powierzchni ok. 230 ha, z tego powierzchnia I fazy, czyli
kompleksu Adventure World
Warsaw Parks & Resort, to ok.
106 ha. Wartość pierwszego
etapu inwestycji to 620 mln
euro. Łączna wartość dwóch
etapów jest obecnie przedmiotem analiz. Zgodnie z obowiązującą klauzulą poufności holenderski inwestor Peter Mulder, który kieruje Las
Palm, nie podaje szczegółów,
zapewnia jednak, że stoją za
nim największe banki świata.
Projekt wysokiej klasy parku rozrywki i centrum biznesowego pierwotnie zrodził
się właśnie w Holandii. Będzie ono stanowiło unikatową
mieszankę parku tematycznego, aquaparku, restauracji,
sklepów, hoteli oraz innych
miejsc wypoczynku.
W ramach projektu wykorzystane będą rozwiązania, takie jak wytwarzanie
ciepła z biomasy pochodzą-
cej z pobliskiej oczyszczalni ścieków. Wszelkie odpady z parku będą przetwarzane w energię odnawialną. W specjalnym zakładzie
będzie przetwarzanych do
120 tys. ton odpadów rocznie, a uzyskana w ten sposób
energia pozwoli na pokrycie
w prawie 100 proc. zapotrzebowania energetycznego
Adventure World Warsaw.
Według szacunków inwestora liczba gości, którzy odwiedzą park już w pierwszym roku działalności, czyli
objęciem stanowiska ministra finansów. Janusz Szewczak podkreśla, że Rostowski
jest nominatem Bieleckiego
i w pewnym sensie jest reprezentantem lobby bankowego
i londyńskiego City. W 2009 r.
Rostowski wstąpił do Platformy Obywatelskiej, a w 2011 r.
został posłem PO na Sejm.
w 2015 r., wyniesie 2,6 mln.
Po dziesięciu latach funkcjonowania liczba odwiedzających ma wzrosnąć do
4,6 mln. Taki wynik będzie
możliwy dzięki idealnej lokalizacji inwestycji – w samym
centrum Polski, z łatwym dostępem do autostrad A1 i A2,
dogodnym dojazdem kolejowym i aż trzema lotniskami
w pobliżu.
W ramach parku i jego otoczenia biznesowego zatrudnienie znajdzie ponad 3000 osób,
a inwestycja przyczyni się
znacznie do rozwoju gospodarczego i stworzenia kolejnych
miejsc pracy w regionie. Przyczyni się też z pewnością do
rozwoju ruchu turystycznego.
Może też stanowić ogromną
promocję Polski za granicą.
(tś)
NEWS \ 19 października do polskich kin wejdzie film „Obława” w reż. Marcina Krzyształowicza. W głównych rolach: Marcin Dorociński (kapral Wydra), Maciej Stuhr (konfident Kondolewicz), Sonia Bohosiewicz
i Weronika Rosati. „Wydra”, żołnierz oddziału partyzanckiego, ma wykonać egzekucję na dawnym szkolnym koledze, konfidencie gestapo. Reżyser zadedykował film swojemu ojcu, żołnierzowi AK.
fot. mat. pras.
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
www.niezalezna.pl
KULTURA
czwartek 11 października 2012
9
WYDARZENIE \ Niezależność, konsekwencja, patriotyzm
Ilu Polaków chce żyć w wychodku?
Książka „Głową w mur” Krzysztofa Wyszkowskiego promowana dziś o godz. 18 w warszawskich „Hybrydach” powinna stać
się szkolnym podręcznikiem
historii najnowszej. Jest porażającym świadectwem zdrady
narodowej. Na szczęście również
szlachetności.
Robert Tekieli
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
(eRT)
9
KULTURA
Ideowy rys twórczości Rafała Ziemkiewicza jest akurat dla mnie najmniej pociągający, ale tego pisarza
zawsze warto wysłuchać. Po czterech
latach przerwy Ziemkiewicz powraca
do publicystyki z książką nawiązującą tytułem do najbardziej znanej pracy Romana Dmowskiego. Dziś słowo
„endek” brzmi jak obelga. Endecją się
jedynie straszy, nie rozumiejąc, że
przed wojną idee Narodowej Demo-
|
(rt)
SPATIF-ie „U Aktorów” wczoraj
o godz. 11 odbyła się promocja
najnowszej książki Rafała Ziemkiewicza „Myśli nowoczesnego
endeka”.
kracji były jedyną spójną propozycją
polskiej myśli politycznej, która przebiła się do potocznej świadomości Polaków. Obiegowe prawdy Rafał Ziemkiewicz rozbijać lubi. Czyni więc to
również z mitologią czarnego piaru,
wymierzonego w endecję i dowodzi,
że Polska owszem, dla Polaków – ale
wszystkich. Odwołując się do narodowej szkoły myślenia, odrzuca ideały, które do naszych czasów już nie
przystają. Piętnuje te, których trzeba
się wstydzić, i przywołuje wartości,
jakich teraz zwyczajnie potrzebujemy. Nowej książce Rafała Ziemkiewicza poświęcimy wkrótce o wiele
więcej miejsca.
8
GOSPODARKA
(pIw)
PREMIERA \ W warszawskim
|
Debiutował w 1957 r. Zrealizował ponad sto przedstawień na scenach Polski
i Europy. Jerzy Jarocki był także pedagogiem, tłumaczem i dramaturgiem.
W jego inscenizacjach dominowała literatura współczesna – Arthur Miller,
Sławomir Mrożek, Friedrich Durrenmatt, a do trzech ulubionych autorów
Jarockiego należeli: Stanisław Ignacy
Witkiewicz, Witold Gombrowicz i Tadeusz Różewicz. Do jego najwybitniejszych spektakli zalicza się inscenizacje
dramatów Różewicza – „Stara kobieta
wysiaduje”, „Na czworakach” oraz Witkacego: „Matka” czy „Szewcy” i Mrożka
„Tango”, „Rzeźnia”, „Pieszo”.
6-7
ŚWIAT
Kaskader gitary, najzdolniejszy i najbardziej konsekwentny kreator gitarowych fraz od czasów Franka Zappy
– to tylko wybrane opinie o autorze
albumu, który kontynuuje tu konwencję znakomitej płyty sprzed lat
– „Real Illusions: Reflections”. Dzieło
Steve’a Vaia to muzyka dla tych, którzy cenią różnorodność, zaskakujące
pomysły i gitarową jazdę bez trzymanki. Trudno uwierzyć, że kaskady
dźwięków Vai wydobywa za pomocą
jedynie pięciu palców. Amerykanin
kolejny raz podniósł też poprzeczkę
w kategorii gitarowe szaleństwo na
miarę Paganiniego. Robi wrażenie.
|
w wieku 83 lat zmarł wybitny
reżyser teatralny Jerzy Jarocki.
4-5
POLSKA
TEATR \ W środę w Warszawie
Vai nagrał nową, świetną płytę
„Story of Light”.
|
MUZYKA \ Wizjoner rocka Steve
Myśli nowoczesnego
endeka
3
TEMAT DNIA
Śmierć Reżysera
|
Paganini gitary
2
OPINIE
wojennego komuniści z powodu niewydolności gospodarczej systemu
musieli oddać władzę. Próbowali
ją zachować, jednak w 1990 r. koncepcja przeistoczenia sowietyzmu
w kryptosowietyzm okazała się niemożliwa do realizacji ze względu
na załamanie się sowietyzmu w innych krajach podległych ZSRS. Jednak „Polska stała się ofiarą wprowadzenia rewizjonistów do środowisk
antykomunistycznych w roku 1976,
dzięki czemu mogli oni w roku 1989,
jako reprezentanci Solidarności, stać
się partnerem wspomagającym komunistów w wysiłku zatrzymania
rozpadu systemu”. W 1989 r. dominacja dysydentów, byłych komunistów na szczytach Solidarności stała się przemożna. Wejście środowiska Kuronia, Geremka i Michnika
do KOR-u należy więc postrzegać
w tym kontekście. Wyszkowski postrzega je jako klucz do prób obrony
systemu komunistycznego w skali
całej Europy Środkowej i Bałkanów.
nalda Tuska. Wyszkowski pisze o pomocy, którą Tusk otrzymał od ludzi
tajnych służb przy budowaniu Kongresu Liberalno-Demokratycznego.
O tym, że Tusk wcześnie zorientował
się w roli tajnych służb w „transformacji” PRL-u w III RP i dostrzegł
fundamentalną rolę WSW/WSI. O roli „biznesmena” Wiktora Kubiaka
w historii KLD, o zawarciu kontraktu o sponsoringu: „szkopuł w tym, że
służby wojskowe nie były służbą suwerenną, lecz tylko oddziałem GRU”.
„Tusk i jego znajomi walczą o życie,
a więc nie cofną się przed niczym”
– tak pisał już w 2010 r.
Osobną opowieścią w tej książce jest wątek Wałęsy i konkretnych
osób, którym szkodził oraz sprawa
zagarnięcia w tzw. aferze czerwonej rtęci 1200 stron dokumentacji
szpiclowskiej TW „Bolka”. Podobnie
wątek oskarżenia narodu polskiego
o współudział w Zagładzie czy narracja, w której główne role odgrywają
przetransformowane media i dziennikarze, jak ich nazywa, „funkcjonariusze prywatnych spółek, stworzonych w celu uwolnienia Polaków od
polskości”. Nie ma miejsca, by napisać tu o strachu Tuska przed Antonim Macierewiczem. O drugim
kłamstwie katyńskim oraz o próbach
odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, że tylu Polaków chce żyć w wychodku.
Wyszkowski apeluje do młodych
Polaków w imieniu Lecha Kaczyńskiego i do młodych Polek w imię
Anny Walentynowicz, by wstępowali
do PiS-u i jednocześnie stać go na tak
gorzkie słowa: „Prezydent Kaczyński zniszczył możliwość budowy IV
RP, namawiając prezesa Kaczyńskiego do stworzenia koalicji rządowej
z Samoobroną” (pisał tak w 2009 r.).
I nie są to najbardziej gorzkie frazy
tej książki kierowane ku Jarosławowi Kaczyńskiemu. Tak to jest, kiedy
polityczny awanturnik pisze książki.
|
Szczerze mówiąc, nigdy nie byłem fanem felietonistyki Krzysztofa
Wyszkowskiego. A ta książka mnie
powaliła. Jego teksty czytane osobno
można lubić lub nie. W 500-stronnicowej książce uzupełniają się nawzajem, oświetlają i dopiero spojrzenie
na całość tej mozaiki pozwala poczuć
przerażenie.
Wyszkowski pisze spokojnie, z dystansem, ale i wewnętrznym żarem.
Jego pierwsza książka zawiera publicystykę polityczną z lat 1989–2011.
Krzysztof Wyszkowski, autor deklaracji Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i ich współzałożyciel, jest oprócz Andrzeja Gwiazdy
ostatnim z żyjących pierwszoplanowych i prawdziwych bohaterów Solidarności. To kolejny – oprócz spójnej wizji historii ostatnich czterech
dekad – atut tej książki. Można ją porównać jedynie z publicystyką Rafała Ziemkiewicza. Jednak Wyszkowski ma tu przewagę. Ziemkiewicz
w większości opiera się na źródłach
pośrednich, Wyszkowski niektóre
kluczowe informacje ma z pierwszej
ręki. Jest świadkiem historii. Był
również jej uczestnikiem.
„Solidarność była największym
i najpiękniejszym ruchem społecznym w nowoczesnej historii. Zdolność Polski do Solidarności zachwyciła świat”. Po paroksyzmie stanu
Wyszkowski był świadkiem zdrady Okrągłego Stołu: „O tym proszę
tu nie dyskutować, bo to już zostało uzgodnione w Magdalence”. Pisze gorzko: „przy Okrągłym Stole
nie zasiadł ani jeden Rejtan”; „gdy
zbliżała się chwila zwycięstwa, targowiczanie znowu sprzedali nas
wszystkich”. Dziś bohaterami nazywa się utrwalaczy postsowietyzmu,
Wyszkowski: „Rząd Mazowieckiego nie był pierwszym rządem Polski niepodległej, lecz ostatnim rządem PRL-u”. Okrągły Stół według
niego „stał się faktem osiowym dla
dokonania tzw. transformacji ustrojowej, nieoznaczającej jednak odbudowy niepodległego państwa polskiego”. Opozycja solidarnościowa
miała jedynie wziąć na siebie niezadowolenie społeczeństwa z obniżenia poziomu życia. Okrągły Stół był
zmową przeciwko społeczeństwu.
Aktorzy obu stron tego spektaklu
mają ten sam interes – przetrwanie
układu Okrągłego Stołu: Wyszkowski argumentuje: „Jaruzelski potrzebuje pomocy Wałęsy w obronie
przed Kaczyńskim, a Wałęsa potrzebuje pomocy Jaruzelskiego w obronie przed dokumentacją świadczącą o jego współpracy z SB”. W tym
„upiornym spektaklu wodzirejem
nadal jest WSW/SB, a tancerze tym
bardziej oddani, im wyżej zaszli”.
Wyszkowski jest najlepszy, gdy
punktuje: bez wsparcia ze strony Jaruzelskiego i Rakowskiego „GW” „pozostałaby gazetką środowiska i największą byłaby tylko między aleją Róż a Zatoką Czerwonych Świń”.
Gdy tłumaczy ukryte znaczenia znanych sytuacji, na przykład słynną
„czarną teczkę” Tymińskiego, którą
Jaruzelski szantażował Wałęsę. Gdy
jednym zwrotem wyjaśnia rzeczy dla
wielu dotąd niewyjaśnione: „Komorowski człowiek Dukaczewskiego”.
Rewelacją są dla mnie pokazane już
w 2008 r. wczesne powiązania Do-
PUBLICYSTYKA
10
czwartek 11 października 2012
Gustave Thibon
filozof i teolog francuski
Gazeta
Polska
\\ Nie ma bardziej zepsutego społeczeństwa niż to, w którym
miałkość instytucji dołącza swój degenerujący wpływ do spustoszeń
wynikających z wyczerpania się miłości osób. \\
CODZIENNIE
www.niezalezna.pl
fot. Wikipedia
Aksjologia III RP \ Front wojny ideologicznej
Paweł
Paliwoda
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
ŚWIAT
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
Współczesna dewiacyjna forma tzw. liberalnej demokracji nie tylko nie realizuje projektów ojców liberalizmu (jak
Adam Smith), ale dogłębnie
prymitywizuje ich rozumienie wolności. Pozwala obywatelską i osobistą wolność
przekuwać zarówno w instrument komercyjnej sensacji, jak i politideologiczną gramotę (zwykle te dwa nadużycia wolności uderzają w te same wartości, mając charakter
synergiczny). W zachodniej
kulturze zostały w praktyce
zniesione wszelkie etyczne
filtry publicznego przekazu
dla treści antyhumanistycznych. Rozkręcona została
niemająca kresu spirala obsceniczności i kłamstwa. Państwo PO-PSL-u jest szczególnie żyznym podglebiem dla
tego zjawiska.
Za wszelką cenę
Co by tu jeszcze zaserwować czytelnikom czy widzom, aby nimi wstrząsnąć i przyciągnąć ich uwa-
Medialna spirala
odczłowiecze(a)nia
Gdy Agnieszka Niesłuchowska i Joanna Stanisławska publikują na Wp.pl znane
teraz szeroko wstrętne słowa Urbana pod adresem wdowy po ofierze dramatu
smoleńskiego, pojawia się pytanie: czy to już dno medialnego cynizmu i ohydy,
czy jeszcze nie? Okazuje się, że nie.
elity propagandą antytradycjonalizmu i realizacji własnego widzimisię (o ile owa
„samorealizacja” nie narusza interesów elity), pojawia
się u wielu ludzi pytanie: jak
wyróżnić się z tłumu? Problem tym bardziej palący, że
ów „tłum” mainstreamowa
propaganda przedstawia jako
ciemny i „moherowy”. Dlatego niektórzy „artyści” wkładają krucyfiks do nocnika,
a talkshowmeni polską flagę
w ekskrementy. Nergalizacja
Biblii została już przećwiczona na świecie tysiące razy. Co
by tu jeszcze zbeszcześcić?
Jest! Zabierzmy się za zmar-
w tym zarówno cyniczną chęć
przyciągnięcia uwagi internautów, jak i brak elementarnego
poszanowania praw człowieka
i ludzkiej wrażliwości. To typowe dla lewackiej optyki – nieobcej także obecnej władzy.
Wynalazcą i głównym promotorem „moherowych beretów” jest Donald Tusk. To pojęcie stało się instrumentem
dzielenia Polaków na lepszych
i gorszych – znakiem pogardy.
W państwie PO-PSL-u nie penalizuje się Nergali, a Urban
jest w nim agresywny jak nigdy dotychczas. Prezydent Komorowski patronuje powstaniu antypolskiego w swojej
kie ataki medialne i polityczne wkomponowane były zwykle w otoczkę innych wątków.
A to troska o dzieci, w których
rodzinach dochodzi do przemocy, a to ochrona inteligenta przed zdziczałymi Kaczyńskim, Dudą i Rydzykiem. Do
tego autorytet filozofa Króla i socjologa Markiewicza,
twarze celebrytów oraz garść
dowcipasów Materny czy Tyma. Tematyczny i personalny
przeplataniec, który przeciętnemu odbiorcy mógł się wydać
strawny. Tymczasem rozłożony na czynniki pierwsze ukazuje on swoją absurdalność,
głupotę, a teraz szczególną
Film mało znany może dlatego, że z niezwykłą siłą obnaża liberalne media, sądy i elity intelektualne. To film skrajnie niepoprawny politycznie.
Krwawy i wstrząsający, ale
ekranowa rzeźnia jest ściśle
podporządkowana przesłaniu –
ostrzeżeniu, że Ameryka zmierza w złą stronę. Dwaj degeneraci, z których jeden to filmowiec amator, mordują bestialsko kolejne osoby, a w końcu
także głównego bohatera (detektywa). Jeden z nich, z perfidnym uśmieszkiem filmuje szczegółowo każdy mord,
aby później za milion dolarów
sprzedać 15-minutowy materiał wielkiej stacji telewizyjnej.
I ten materiał zostaje wyemitowany! Ludzie z telewizji już
przyszykowali mordercom alibi. Ci są jakoby niepoczytalni.
Nie można ich sądzić. Lewacka tolerancja i abolicja jeszcze
raz mają zatriumfować (w „15”
minutach nie do końca się to
udaje – reszta w filmie). Tego
typu strategię działania widać
też w Polsce. Tutaj też na front
wojny ideologicznej wysyłani
są ludzie „niepoczytalni”, których skrajne i obrzydliwe działania są następnie racjonalizowane ich „nerwowością” bądź
faktem, że oni już „tak mają”.
\\ W kulturze zachodniej zostały w praktyce zniesione wszelkie etyczne filtry publicznego przekazu dla treści
antyhumanistycznych. Rozkręcona została niemająca kresu spirala obsceniczności i kłamstwa. Państwo
PO-PSL-u jest szczególnie żyznym podglebiem dla tego zjawiska. Ostatnie wyczyny Niesiołowskiego czy
Urbana, chętnie podchwytywane przez media, są na to przykładem. \\
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
gę (i pieniądze)? Jak jeszcze
ugodzić politycznego oponenta, aby boleśniej go zranić? Odpowiadam na pytanie drugie. Podczas procesu
Agora SA vs Jarosław Marek
Rymkiewicz adwokat spółki
odniósł się na sali sądowej do
etnicznych korzeni profesora. Jest to drastyczne złamanie zasady, którą – jako fundament swojej amnezyjnej
i relatywistycznej ideologii
– michnikowszczyzna lansowała od początku III RP. Czy
opiniotwórczy lewicowy salon wciąż będzie surowo karcił za pisanie o bolszewickim
klimacie, w jakim wzrastało
wielu jego luminarzy, a zarazem podle gmerał w biografiach tych, których nienawidzi za patriotyzm, za dociekanie prawdy smoleńskiej, za
więź z Kościołem? Obawiam
się, że w razie potrzeby – tak.
Skłonność do sięgania po
coraz obrzydliwsze instrumenty realizacji swoich finansowych, prestiżowych
i politycznych celów wydaje
się być wpisana w istotę zdemoralizowanej i rozbestwionej quasi-liberalnej „postdemokracji”. W społeczeństwie
– w założeniach – egalitarnym, a zarazem bombardowanym przez opiniotwórcze
łych, za ich pochówek, za szacunek dla ich bliskich.
Cmentarni, niecmentarni i władza
Tomasz Wołek w TOK FM
określił osoby, które ujawniły, nagłośniły i badały skandal
związany z pochówkiem Anny Walentynowicz (to przede
wszystkim „Gazeta Polska Codziennie” i portal Niezależna.
pl), mianem „cmentarnych”.
Grzegorz Markowski z „Newsweeka” zastosował kwalifikację „harce nekropolitów”, a Tomasz Lis w tymże organie pisał
o „grasowaniu po cmentarzach”
i „ekshumacyjnych występach”.
Podobnie wypowiadało się wielu innych mądrali. Nic dziwnego, że w wywiadzie dla Wp.pl
Jerzy Urban, aby się wyróżnić
z tej grupy, poszedł o krok dalej. O „mężusiu” dziennikarki,
której mąż – kapitan BOR-u –
zginął pod Smoleńskiem, mówi tak, że nie istnieje cenzuralne słowo dostatecznie dobitnie
oceniające tę wypowiedź i jej
autora. Z oczywistych względów nie cytuję tu Urbana. Kim
jest – wiemy. Za rzecz względnie nową i nie mniej odrażającą
uważam postępowanie wspomnianych pracowniczek Wp.pl
oraz tych wszystkich, którzy
za opublikowanie słów Urbana odpowiadają. Dostrzegam
symbolice pomnika nagrobnego bolszewickich żołnierzy
w Ossowie (sześć miesięcy po
Smoleńsku!). Prezydent Warszawy chroni i pieści wiadomy pomnik, a PO-wski prezydent Gdańska doczepia „Lenina”. Procesami ściga się – pod
pretekstem zakłócania ciszy
– skandujących „Donald, matole!”, główny promotor tego hasła siedzi od pół roku
w areszcie bez postawionych
zarzutów, a Niesiołowski językiem zbliżonym do urbanowskiego bezkarnie napada,
na kogo chce (gdy jest szczególnie zły, dodatkowo szarpie dziennikarkę współpracującą z „Codzienną”). W nihilistycznej atmosferze państwa moralnie psującego się
od głowy, trudno się dziwić
coraz brutalniejszym zdarzeniom w przestrzeni publicznej
– zwłaszcza medialnej.
Spirala dehumanizacji
Deprawację elit PRL-u bis
ujawnił trwający od 1989 r.
proces „odpieprzania się od
generała”, który apogeum
osiągnął w matactwach wokół
tragedii smoleńskiej. W sferze
werbalnej „pałowanie świadomości” (Lewandowski, PO)
Polaków odbywało się do niedawna dość sprytnie. Lewac-
podłość i obłudę. Zręczne ogłupianie publiczności prowadzi
do pełnej moralnej dezorientacji jej części, dla której dobre
jest to, co palcem wskażą jej lewicowo-liberalne elity.
15 minut zbrodni na ekranie
Czy widzieli Państwo „15 minut” (2001 r., reż. John Herzfeld) z Robertem de Niro w roli nowojorskiego detektywa?
Czy chodzi o Niesiołowskiego, czy o Urbana. Tymczasem
ci „niepoczytalni” są tak naprawdę żołnierzami, którym
przydzielono konkretne zadania. Mają odnieść zwycięstwo
w Polsce. Nasz PRL bis do czasu Smoleńska mogliśmy traktować jako rodzaj czarnej komedii. Po nim staje się on jednak coraz czarniejszą rzeczywistością.
Opinie dziennikarzy
na Twojej komórce
– codziennie
7955
GPC
Rusza nowa akcja SMS-owa, dzięki której będą Państwo
mogli codziennie śledzić opinie naszych redaktorów.
Trwająca akcja „Newsletter na SMS” spotkała się z dużym
zainteresowaniem z Państwa strony, dlatego postanowiliśmy udostępnić dodatkową możliwość codziennego zapoznania się z komentarzami naszych redaktorów: Tomasza
Sakiewicza, Katarzyny Gójskiej-Hejke, Piotra Lisiewicza,
Doroty Kani czy Jana Pospieszalskiego. Od poniedziałku
do czwartku przez dwa tygodnie otrzymają Państwo przez
SMS opinię jednego z dziennikarzy na temat wydarzeń dnia.
Wiadomość otrzymają Państwo wczesnym wieczorem. Wystarczy wcześniej wysłać SMS o treści GPC pod numer
7955 (koszt 11,07 brutto). Pieniądze, które pozyskujemy
z SMS-ów, zostaną przeznaczone na wsparcie oraz rozwój
„Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, portalu
Niezależna.pl i TV Gazeta Polska VD.
Więcej na www.gazetapolska.pl/regulamin-sms
\\ Wysiłków większych niż te, które dziś dajemy, potrzebujemy nie tylko w pracy gospodarczej, ale i intelektualnej, artystycznej i wszelkiej
innej. Nie tworzy się nic bardziej wartościowego bez większego wysiłku. Unikanie wysiłków to spadanie w dół w życiu cywilizacyjnym. \\
fot. Wikipedia
Polska \ Potrzeba nadzwyczajnych środków
Rząd na trudne czasy
Fachowe rządy, tworzone ponad sporami partyjnymi, a nawet wbrew sejmowym podziałom sprawdziły się w II Rzeczypospolitej kilkakrotnie. Były świadectwem odpowiedzialności tych, którzy je tworzyli, lekarstwem na wewnętrzne
i zewnętrzne zagrożenie państwa. Przywracały poczucie ładu i stabilizacji, poskramiały – często twardą ręką – prywatę
i polityczne rozprężenie. Odsuwały od władzy zadufanych polityków, dla których nie liczył się interes państwa i narodu.
|
6-7
ŚWIAT
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Do sukcesu rządu powstałego po zamachu majowym
przyczyniło się również
wykorzystanie przez Józefa Piłsudskiego wcześniejszych doświadczeń. Powołany przez Marszałka w lipcu
1922 r. rząd Juliana Nowaka, absolwenta studiów medycznych i weterynaryjnych
w Wiedniu oraz Paryżu, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego i wiceprezydenta
Krakowa, miał za zadanie
sprawne przeprowadzenie
wyborów do Sejmu i Senatu.
Także pozaparlamentarny
rząd Władysława Grabskie-
Dzisiaj kryzys wywołany
nieudolnymi rządami Platformy Obywatelskiej, a także kumulacja afer, kłamstw
i arogancji, dramatycznie
niszczących życie publiczne,
domagają się użycia nadzwyczajnych środków. Rząd fachowy, administrujący państwem do czasu wyborów
i ustanowienia władzy zdolnej wyprowadzić Polskę z politycznej, społecznej i ekonomicznej zapaści, może okazać
się jedynym rozwiązaniem.
W przeciwnym razie narastające niezadowolenie będzie
zagrażało stabilności instytucji państwowych. Potrzeba
więc takiej odwagi i poczucia
odpowiedzialności, jaką wykazywali się politycy II Rzeczypospolitej.
4-5
POLSKA
Rządy pozaparlamentarne
Nadzwyczajne środki
|
Poprawa koniunktury gospodarczej w końcu 1925 r.,
która nastąpiła mimo odwołania Grabskiego, nie przyniosła stabilizacji politycznej. Powołany w listopadzie
koalicyjny rząd Aleksandra Skrzyńskiego, tworzony w pośpiechu w obliczu
wniosku PSL „Wyzwolenie”
o rozwiązanie Sejmu i rozpisanie nowych wyborów, posiadał chwilową, ale chwiejną większość, która w każdej chwili groziła rozpadem.
Szeroka koalicja od endecji,
chadecji i PSL „Piast” po Polską Partię Socjalistyczną, nie
mogła zaoferować spójnego
programu rozwoju gospodarczego. Rozpadła się już
w kwietniu 1926 r. po przedstawieniu przez ministra
skarbu Jerzego Zdziechowskiego propozycji podniesienia podatków, obniżki płac
urzędniczych i emerytur,
zwolnienia z pracy 20 tys.
kolejarzy. PPS nie zaakceptowała takiego programu
i wycofała swoich ministrów
Nowy gabinet, tworzony
pod przewodnictwem Wincentego Witosa w 1926 r.,
został oparty przede wszystkim na sojuszu endecji i ludowców z „Piasta”. Powstanie
tego rządu wywołało wrzenie w Warszawie – odbywały się demonstracje oficerów
i studenckiej młodzieży, powtarzały żądania powrotu
Piłsudskiego do władzy. Ale
ujawniona wtedy społeczna
irytacja narastała od dawna. Legioniści i konspiratorzy z Polskiej Organizacji
Wojskowej, kombatanci niepodległościowych organizacji
i spisków nie mogli pogodzić
się z faktem, że Polską rządzą ci, którzy jeszcze paręnaście lat wcześniej współpracowali z zaborcami. Kto
przelewał krew i narażał
wolność za odbudowę Polski, nie mógł ścierpieć tupetu endeków i ludowców, jeszcze niedawno szukających
porozumienia z carem Rosji
czy cesarzem Austro-Węgier.
Piłsudski nie podzielał tych
uprzedzeń, ale wiedział, że
idą ciężkie czasy i Polska potrzebuje silnego rządu, a także armii niezależnej od zawirowań politycznych. Sięgnął
po metody niekonstytucyjne
po to, aby możliwa stała się
moralna odnowa, narodowa
3
TEMAT DNIA
Fachowcy przeciwko kryzysowi
Dla ratowania państwa
\\ Dzisiaj kryzys
wywołany
nieudolnymi
rządami
Platformy
Obywatelskiej,
a także
kumulacja
afer, kłamstw
i arogancji,
dramatycznie
niszczących
życie publiczne,
domagają
się użycia
nadzwyczajnych
środków.
Rząd fachowy,
administrujący
państwem do
czasu wyborów
i ustanowienia
władzy zdolnej
wyprowadzić
Polskę
z politycznej,
społecznej
i ekonomicznej
zapaści,
może okazać
się jedynym
rozwiązaniem. \\
|
Taką chwilą krytyczną, która wymagała nadzwyczajnych rozwiązań, były pierwsze tygodnie po zamachu
majowym Józefa Piłsudskiego. Aby opanować polityczne
rozdarcie dzielące Polaków,
odwołano się do ludzi, których autorytet opierał się na
wiedzy i dokonaniach dalekich od politycznych sporów.
solidarność, uczciwa służba
dla państwa. Chociaż władzę
wziął siłą, nie chciał dyktatury. Rozumiał, że dla powodzenia swoich planów musi
pozyskać poparcie większości społeczeństwa.
Zamach majowy zakończył
się sukcesem. Kiedy prezydent Stanisław Wojciechowski dla uniknięcia dalszego przelewu krwi zrzekł się
urzędu, Piłsudski na prezydenta zaproponował bezpartyjnego fachowca Ignacego
Mościckiego, profesora Politechniki Warszawskiej i rektora Politechniki Lwowskiej,
twórcę i dyrektora zakładów
przemysłu chemicznego. Premierem pierwszego pomajowego rządu został Kazimierz
Bartel, profesor geometrii Politechniki Lwowskiej, uczestnik obrony Lwowa w 1918 r.,
a następnie minister kolei żelaznych. Wskazani przez Piłsudskiego profesorowie nie
zawiedli w polityce.
2
OPINIE
Ryszard
Terlecki
z rządu. Na nastroje w kraju
miało też wpływ pogorszenie
się sytuacji międzynarodowej Polski: układ w Locarno
potwierdzał zachodnie granice Niemiec, pozostawiając
otwartą sprawę uznania granicy z Polską.
11
|
Rząd fachowców Władysława Grabskiego, który przyczynił się do wyjścia II RP z kryzysu |fot. Wikipedia
go, utworzony w grudniu
1923 r., okazał się skuteczny
w wydobywaniu Polski z powojennej biedy. Grabski, profesor ekonomii w warszawskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, przeprowadził reformę skarbu,
obniżył deficyt budżetowy,
zahamował inflację, utworzył Bank Polski i zastąpił
markę polskim złotym.
W PRL-u nie mogło być mowy o rządach fachowców.
Rządziła nomenklatura, czyli kadra komunistycznej partii (PZPR), wykonująca polecenia Biura Politycznego i jego sowieckich mocodawców.
Rząd, podobnie jak Sejm czy
sądy, był tylko atrapą demokratycznych procedur, utrzymywaną na potrzeby propagandy i wizerunku za granicą. O znaczeniu ministra nie
przesądzała jego kompetencja, ale pozycja we władzach
partyjnych. Jeżeli w trudnych
chwilach zdarzało się, że sięgano po osobę spoza nomenklatury, to zawsze byli to kolaboranci i oportuniści, gotowi wysługiwać się reżimowi.
Po odzyskaniu niepodległości i równoczesnym utrzymaniu ciągłości prawnej
i personalnej z upadłą dyktaturą, III Rzeczpospolita nie
korzystała z doświadczeń
sprzed pół wieku. Trudno za
rząd mający choćby pozór
pozaparlamentarnego autorytetu uznać gabinet Jana
Krzysztofa Bieleckiego, reprezentanta nikomu wówczas nieznanego środowiska
gdańskich liberałów, wyznaczonego na premiera przez
Lecha Wałęsę po wygranych
przez niego wyborach prezydenckich w 1990 r. Podobnie
tylko dla dodania sobie powagi postkomuniści usiłowali przedstawiać jako niezależnego fachowca ekonomistę Marka Belkę, mającego
ratować SLD przed polityczną katastrofą w 2004 r.
PUBLI...
Władysław Grabski
polski polityk, dwukrotnie premier II RP
SPORT
12
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
czwartek 11 października 2012
www.niezalezna.pl
8
LICZBA DNIA
\ Tyle kilometrów ma flaga, którą przygotowali kibice River Plate, na ulicach
argentyńskiej stolicy niosło ją ponad 15 tys. ludzi. To najdłuższa i największa
flaga na świecie.
WYWIAD \ Z TOMASZEM WIKTOROWSKIM, trenerem Agnieszki Radwańskiej, rozmawia KRZYSZTOF OLIWA
Agnieszka bardzo blisko numeru 1
Aga jest jedną z zawodniczek, która ma największe rezerwy w światowym tenisie. Niemal cała światowa czołówka opiera się na sile i szybkości.
To, co wyróżnia Radwańską, to fakt, że ona gra zupełnie inaczej. Nie wali z całej siły, ale zachowuje się na korcie bardzo inteligentnie.
Przed nami ostatnie zawody sezonu.
Prestiżowy turniej Masters. Kto
będzie najgroźniejszym rywalem Isi?
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
Nie trzeba być specjalistą,
żeby postawić na Serenę
Williams. Jeśli będzie w odpowiedniej dyspozycji mentalnej, to jest absolutnie poza
zasięgiem wszystkich. Pokazała to w finale igrzysk czy
turniejach, które wygrywała. Sprawia wrażenie prawdziwego numeru 1. Cała
reszta jest niewiadomą.
|
KULTURA
Jakie są oczekiwania?
|
ŚWIAT
Trzeba się modlić, żeby
Agnieszka się nie przewróciła, bo nawierzchnia, na
której rozgrywane są mecze, jest jak papier ścierny.
To zupełnie inny rodzaj kortu niż te, na których rozgrywane są turnieje w ciągu całego roku. Hala mieści ok.
8 tys. kibiców. To nie jest duży obiekt i podczas meczów
robi się duszno i gorąco.
Przed Masters Agnieszka
występowała w Azji. Czy jest Pan
zadowolony z osiągniętych wyników?
GOSPODARKA
9
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
Jednak nie ma co ukrywać. Agnieszka
bardzo wzmocniła się fizycznie.
Cały czas pracuje nad masą
mięśniową, ale naszym celem jest zachowanie tego, co
przynosi jej punkty. Możemy
pokusić się tylko o dodanie
kilku drobnych elementów.
Masters będzie ostatnim turniejem
w tym sezonie. Czy myślą Państwo
już o 2013 r.?
Turniej po raz kolejny odbędzie się
w Stambule.
Nie stawiamy celów wynikowych. Chcemy, żeby
Agnieszka była dobrze przygotowana i zdrowa. To jest
podstawa. Jeżeli będzie realizowała taktykę, to wtedy
będzie można mówić o konkretnym rezultacie.
8
Vinci, Francesca Schavione
czy Sara Errani. One inaczej
zdobywają punkty.
Każdy finał takiego turnieju, jak w Tokio jest powodem do zadowolenia. Mistrzostwa Japonii to prestiżowe zawody. Na Pekin patrzę z perspektywy tego, co
wydarzyło się w Tokio, czy-
Tomasz Wiktorowski tworzy z Agnieszką Radwańską bardzo zgrany duet |fot. Andrew Innerarity/Reuters
li drobnej kontuzji, której
Agnieszka doznała na korcie.
Mimo wszystko trzecia porażka z rzędu z Na Li daje do
myślenia. Jednak w Chinach
Aga nie mogła wymagać od
siebie więcej, bo to groziło
jeszcze poważniejszą kontuzją. Miała przeciążony mięsień czworogłowy.
Po porażce z Na Li, Aga wypadła
z pierwszej trójki rankingu WTA.
Ranking jest ważny, ale
tylko w tej części roku, kiedy decyduje o tym, czy zagra
się w Masters. Potem nie patrzymy na ranking, choć wiadomo, że pozycja numer 1 to
ogromny zaszczyt i wielkie
marzenie każdej tenisistki.
Agnieszka doszła do drugiej
pozycji, co też trzeba docenić.
Mówił Pan, że w Masters wystąpi
siedem zawodniczek grających
siłowo i tylko jedna odbijająca piłkę
inteligentnie – Radwańska.
Aga jest zawodniczką, która ma największe rezerwy.
Nie można grać coraz szybciej i odbijać piłki coraz mocniej. Gdzieś są granicę. Kiedy
prowadzi się samochód, można wejść w zakręt z prędkością 50 czy 60 km/h. Jeśli będziemy cały czas dokładać 10
km/h, to w końcu wypadniemy z drogi. Podobnie jest teraz z kobiecym tenisem. Niemal cała czołówka to dziewczyny grające siłowo, stawia-
Finał w cieniu skandalu
Żużel \ W pierwszym meczu wielkiego finału żużlowej
Enea Ekstraligi Stal Gorzów pokonała Azoty Tauron Tarnów 47:42. Goście złożyli odwołanie od tego wyniku.
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Zdaniem stalowców Niels
Kristian Iversen powinien
zostać wykluczony z 15. wyścigu, ponieważ przekroczył dwoma kołami białą linię oddzielającą tor od boiska. Sędzia zawodów Wojciech Grodzki nie dopatrzył
się jednak złamania regulaminu i gospodarze mogli się
cieszyć z ostatniego zwycię-
stwa 5:1 oraz triumfu w całym meczu.
Teraz tarnowianie gromadzą zdjęcia i zapisy z kamer,
by złożyć oficjalne odwołanie. W ramach protestu nie
przyszli także na konferencję prasową po zawodach.
Z ostatecznego wyniku do
końca nie byli zadowoleni
także gorzowianie.
– Cieszę się ze swojej zdobyczy punktowej, choć zaliczka
nasza przed rewanżem jest
trochę mała – przyznaje lider Stali Krzysztof Kasprzak,
który zdobył 14 oczek.
Stal Gorzów–Azoty Tauron
Tarnów 47:42
STAL: Gollob 3+1, Jensen 5, Zagar 12+1, Iversen
12+1, Kasprzak 14, Cyfer 1,
Kaczmarek 0.
AZOTY: Hancock 8+1,
Jamróg 0, Vaculik 6, Madsen
7+1, Kołodziej 5+2, K. Gomólski 7+1, Janowski 9+1.
jące na szybkość. W końcu
natrafią na mur. Agnieszka
gra inaczej. Nie wali z całej
siły, ale zachowuje się na korcie bardzo inteligentnie. Nawet jeśli dołożymy jej jeszcze
kilka kończących piłek i serwisów, to i tak nie będzie to
kluczowe.
Czy czołowe zawodniczki są już
blisko ściany?
Tenis nieustannie się rozwija. Gra jest coraz szybsza.
Kiedyś było pięć dziewczyn
mogących utrzymać wysoką prędkość piłki przez cały
mecz. W tej chwili jest ich
30. Z dziewczyn grających
inaczej mogę wymienić tylko
kilka. To Agnieszka, Roberta
Kalendarz startów nie jest
jeszcze ustalony. Na razie jest pewne, że Agnieszka musi zagrać w czterech
Wielkich Szlemach, czterech
turniejach Premier i dwóch
mniejszych. Na pewno następny sezon będzie trudniejszy. Jest stare powiedzenie – bij mistrza. Agnieszka
wyjdzie na kort już w innej
roli niż jeszcze 12 miesięcy
temu. To ona teraz niemal
przed każdym meczem będzie faworytką. Wiele dziewczyn spróbuje udowodnić za
wszelką cenę, że mogą z nią
wygrać. Siłą Agnieszki jest
równa forma przez cały sezon. Ona praktycznie nie
schodzi poniżej poziomu.
A do tego jest w stanie dorzucić kilka fantastycznych
występów. Kiedy? Ciężko
powiedzieć. Na pewno spróbujemy zbudować formę na
najważniejsze turnieje.
Kiedy Agnieszka będzie liderką
rankingu WTA?
Gdyby wygrała z Williams
finał Wimbledonu, to byłaby
pierwsza. Aga jest naprawdę
blisko, aby to osiągnąć.
LEKKOATLETYKA
PIŁKA NOŻNA
Wygrana Skuchy \ Jerzy
Skucha został ponownie prezesem
Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Głosami 51 delegatów pokonał
trenera Tomasza Majewskiego
– Henryka Olszewskiego, za którym
opowiedziało się 30 osób.
Pół roku bez Yahiyi \ Senegalski
piłkarz występującej w ekstraklasie
Polonii Warszawa Yahiya Dieme
z powodu zerwania więzadeł
krzyżowych nie będzie mógł grać
przez pół roku.
BOKS
Gołota–Saleta później \
Pożegnalny pojedynek Andrzeja
Gołoty i Przemysława Salety
we wrocławskiej Hali Stulecia
odbędzie się nie wcześniej niż
w lutym przyszłego roku. O zmianie
daty zadecydowali organizatorzy.
Początkowo bokserzy mieli walczyć
24 listopada.
Anglicy w Warszawie \
W poniedziałek po południu
piłkarska reprezentacja Anglii
dotrze do Warszawy, gdzie dzień
później na Stadionie Narodowym
zmierzy się z Polską w eliminacjach
mistrzostw świata 2014. Do stolicy
przyleci samolotem czarterowym.
Anglicy zamieszkają w hotelu
Hilton i planują jeden trening na
Narodowym. Do Warszawy wybiera
się też 2,6 tys. kibiców z Wysp,
bo tyle właśnie biletów zostało im
przekazanych przez PZPN.
KALENDARIUM
WAYNE ROONEY \ To już najwyższy czas dla mnie,
abym został prawdziwym liderem reprezentacji i poprowadził ją
do sukcesów. Jestem gotowy podjąć to wyzwanie.
11 PAŹDZIERNIKA 2006 r. \ W meczu
eliminacyjnym do mistrzostw Europy Polska pokonała
w Chorzowie Portugalię 2:1. Oba gole strzelił Ebi Smolarek.
fot. Phil Noble/Reuters
SPORT
CYTAT
fot. Peter Andrews/Reuters
13
SYLWETKA \ Nowa twarz w składzie reprezentacji Polski
Krychowiak – tajna
broń na Anglię
Gra twardo i nieustępliwie, choć nie za bardzo rzuca się w oczy na boisku, pracuje
za dwóch. We Francji zbiera świetne recenzje, jednak u nas jest piłkarzem niemal
anonimowym. Oto Grzegorz Krychowiak, 22-latek z Reims, który jest bardzo bliski
podstawowego składu reprezentacji Polski.
Krzysztof Oliwa
Komisja Jerzego Millera
zignorowała raport
polskiej czarnej skrzynki
– rozmowa z prof. Nowaczykiem
>6
RANO
Warszawa 10 października 2012 r.
www.gazetapolska.pl
To nie jest szpital
dla biednych ludzi?
– reportaż Rafała Kotomskiego
> 10
nakład: 140 000
INDEKS : 320919
Polska
procesów
politycznych
Paweł Paliwoda
> 13
OPINIE NASZYCH DZIENNIKARZY NA TWÓJ TELEFON KOMÓRKOWY S.2
9
10-11
|
12-13
SPORT/TV
PO POŁUDNIU
(w tym 8% VAT)
PUBLICYSTYKA
|
14
POLSKA
|
16
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
WIECZOREM
Cena 6,90 zł
|
00:20
NR 41 (1001)
KULTURA
21:25
22:25
W n r.
41/2012
polecamy
Państwu
t e k s t
Leszka
Misiaka
i Grzeg o r z a
Wierzchołowskiego „Jak Tusk wydał ciała ofiar Putinowi”. To
Donald Tusk jest odpowiedzialny za skandaliczne potraktowanie przez Rosjan
ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Jak ustaliła „Gazeta Polska”, już 10 kwietnia
2010 r. rosyjskie władze powiadomiły go, że będą przeprowadzały sekcje zwłok
bez udziału polskich lekarzy
i prokuratorów. Tusk nie zaprotestował. W równie kompromitujący sposób zachowały się po katastrofie inne instytucje i służby RP. Po
przyjeździe ciał ofiar do Polski prokuratorzy, mimo że
ich obowiązek w tej kwestii
wynika z polskiego kodeksu postępowania karnego,
nie dokonali chociażby zewnętrznych oględzin zwłok.
W NUMERZE: lm „Kto wygra mecz?”
|
20:30
Dlaczego Tusk
nie protestował
8
GOSPODARKA
18:45
19:10
19:30
„GAZETA POLSKA” \Tygodnik\
|
17:00
17:20
17:50
18:20
Modlitwa różańcowa
Święty na każdy dzień
Apel Jasnogórski
Informacje dnia
Polski punkt widzenia
Audiencja ogólna Ojca
Świętego Benedykta
XVI
06:40 Święty na każdy dzień
07:05 Tak mówi Amen
07:15 Informacje dnia
07:35 Polski punkt widzenia
08:00 Program dla dzieci
08:30 Święty na każdy dzień
08:35 Na zdrowie
08:55 Pasjonaci
09:45 Święty na każdy dzień
09:50 Felieton z cyklu
„Myśląc Ojczyzna”
11:10 Święty na każdy dzień
11:15 Po stronie prawdy
13:25 Święty na każdy dzień
14:10 Święty na każdy dzień
15:45 Tak mówi Amen
15:55 Święty na każdy dzień
16:10 Z wędką nad wodę
16:55 Święty na każdy dzień
17:00 Na tropie
17:30 Reportaż dnia
17:55 Święty na każdy dzień
18:00 Modlitwa „Anioł
Pański”
18:15 Rozmowy niedokończone
19:25 Święty na każdy dzień
19:30 Program dla dzieci
20:20 Modlitwa różańcowa
20:50 Felieton z cyklu „Głos
Polski”
21:00 Apel Jasnogórski
21:40 Polski punkt widzenia
22:05 Świat w obrazach
22:40 Święty na każdy dzień
00:05 Informacje dnia
00:25 Święty na każdy dzień
00:30 Reportaż dnia
00:55 Święty na każdy dzień
01:00 Modlitwa „Anioł
Pański”
01:05 Informacje dnia
03:20
03:50
04:00
04:20
04:40
05:10
6-7
ŚWIAT
15:00
15:25
16:25
07:35 Sąd rodzinny (92)
- serial
08:30 Sędzia Anna Maria
Wesołowska (179)
- serial
09:30 Terminator: Kroniki
Sary Connor (19)
- serial
10:30 Agenci NCIS (19)
- serial
11:30 Mango - Telezakupy
13:05 Plotkara (2) - serial
14:00 Sąd rodzinny (93)
- serial
15:00 Sędzia Anna Maria
Wesołowska (180)
- serial
16:00 J.A.G. - Wojskowe
Biuro Śledcze (11)
- serial
17:00 Terminator: Kroniki
Sary Connor (20)
- serial
18:00 Plotkara (3) - serial
19:00 Agenci NCIS (20)
- serial
20:00 Farciarz Gilmore
- komedia, USA 1996.
Happy Gilmore ma
niełatwe zadanie.
Jeśli w ciągu 90 dni
nie wygra w golfa
fortuny, jego babka
straci dom. Problem
w tym, że Happy
nie ma pojęcia o
golfie, do tej pory był
kiepskim hokeistą.
W niełatwym przedsięwzięciu pomaga mu
były mistrz, Chubbs
Peterson, który stracił
rękę w wypadku.
22:00 Dowody zbrodni (5)
- serial
23:00 Błękitna fala - film
obyczajowy, USA/
Niemcy 2002
01:15 Arkana magii - pr.
rozryw.
Strefa Wolnego Słowa
4-5
|
11:30
12:00
12:10
12:35
13:35
14:05
14:30
06:00 Nowy dzień z Polsat
News
07:30 Przygody Animków
(44) - serial
07:55 Pinky i Mózg (54)
- serial
08:25 Yogi Bear Show (35,
36, 37) - serial
08:55 Rodzina zastępcza
(29) - serial
09:30 I kto tu rządzi? (29)
- serial
10:00 Mamuśki (29) - serial
10:30 Świat według Kiepskich (305) - serial
11:00 Dlaczego ja? (32)
- serial
12:00 Hotel 52 (3) - serial
13:00 Dom nie do poznania
(90) - pr. rozryw.
14:00 Pierwsza miłość
(1562) - serial
14:45 Trudne sprawy (42)
- serial
15:50 Wydarzenia
16:10 Pogoda
16:15 Interwencja
16:30 Malanowski i Partnerzy (463) - serial
17:00 Dlaczego ja? (331)
- serial
18:00 Pierwsza miłość
(1563) - serial
18:50 Wydarzenia
19:20 Sport
19:25 Pogoda
19:30 Świat według Kiepskich (217) - serial
20:00 CSI: Kryminalne
zagadki Miami (16)
- serial
21:00 Hotel 52 (71) - serial
22:00 Przyjaciółki (6) - serial
23:00 Pamiętniki z wakacji
(22) - serial
00:00 Miłość bez końca komediodramat, USA
2006
02:10 Zagadkowa noc - pr.
rozryw.
TRWAM
3
POLSKA
10:00
10:35
11:05
07:25 Julia (140) - serial
08:00 Dzień dobry TVN
11:05 Na Wspólnej (1645)
- serial
11:40 Sąd rodzinny (12)
- serial
12:40 Ostry dyżur (10) - serial
13:40 Ukryta prawda (100)
- serial
14:40 Detektywi (1004)
- serial
15:15 W-11 wydział śledczy
(966) - serial
15:55 Rozmowy w toku - talk
show
16:55 Detektywi (1005)
- serial
17:25 Julia (141) - serial
18:00 Ukryta prawda (101)
- serial
19:00 Fakty
19:30 Sport
19:40 Pogoda
19:50 Uwaga!
20:05 Na Wspólnej (1646)
- serial
20:45 W-11 wydział śledczy
(967) - serial
21:30 Kuchenne rewolucje
(6) - pr. rozryw.
22:35 Arktyczny podmuch
- film katastroficzny,
Kanada/Australia
2010.
Na skutek zanieczyszczenia środowiska
powstała dziura w
warstwie ozonowej
naszej planety.
Właśnie przez tę lukę
dostaje się ogromna
chmura lodowatego
powietrza z mezosfery. Wszystko, co staje
jej na drodze, zamienia się w lód. Ale jest
jeden człowiek, który
może ocalić ludzkość
- fizyk Jack Tate.
00:20 Superwizjer
TVN 7
– Czuję, że nadchodzi moje
pięć minut. Na pewno nie
przestraszę się szansy. Mecz
z Anglią to będzie niesamowita przygoda. Coś, o czym
każdy piłkarz marzy. Wiem,
że prawie wszyscy nas skreślają, ale moim zdaniem nie
stoimy na straconej pozycji
i naprawdę możemy im dokopać. Najpierw jednak rozprawimy się z RPA – zapowiada.
|
09:00
09:30
01:35 Mamma Mia! komedia muz., Wielka
Brytania/USA/Niemcy 2008
03:30 Powrót do życia (6)
- serial
05:35 Licencja na wychowanie (11) - serial
06:25 Wiadomości z drugiej
ręki (48) - serial
07:00 M jak miłość (54)
- serial
08:00 Pytanie na śniadanie
10:50 Rodzinka.pl (31) - serial
11:20 Telezakupy
11:55 Pożyteczni.pl (41) - pr.
publ.
12:35 Postaw na milion (42)
- pr. rozryw.
13:30 Barwy szczęścia (798)
- serial
14:15 Dżungla w środku
miasta - dok.
15:10 Ja to mam szczęście!
(28) - serial
15:45 Panorama - kraj
16:00 Pogoda
16:10 Na dobre i na złe (494)
- serial
17:10 Castle (29) - serial
18:00 Panorama
18:35 Sport-telegram
18:40 Pogoda
18:50 Jeden z dziesięciu
19:25 Ja to mam szczęście!
(29) - serial
20:05 Barwy szczęścia
(799) - serial
20:35 Kabaretowy Klub
Dwójki (6) - pr. rozryw.
21:10 Paradoks (6) - serial
22:05 Obywatel Milk - film
biograficzny, USA
2008
00:25 Serce z Jeninu - dok.
01:40 Szczur - film sensacyjny, Polska 1995, reż.
Jan Łomnicki, wyk.
Jan Englert, Mariusz
Benoit
Polsat
Na jego atuty bardzo mocno liczy Waldemar Fornalik.
Ostatnio środek pola biało-czerwonych nie funkcjonował najlepiej. W kiepskiej
formie jest Eugen Polanski.
Dotychczasowy lider drugiej linii jest tylko rezerwowym w niemieckim Mainz.
Krychowiak nie boi się walki od pierwszej do ostatniej
minuty. A te cechy w meczu
z Anglią będą niezbędne.
TEMAT DNIA
08:40
Telezakupy
Kawa czy herbata?
Polityka przy kawie
Kawa czy herbata?
Wiadomości, pogoda
Telezakupy
Hubert i Hipolit (6)
- serial
Tomek i przyjaciele
(13) - serial
Małpi gang (13) - dok.
Wyspa Lord Howe
- dok.
My, wy, oni
Plebania (1353) - serial
Moda na sukces
(5693) - serial
Galeria (105) - serial
Wiadomości
Agrobiznes
Film dokumentalny
Jaka to melodia?
Klan (2336) - serial
Wszystko przed nami
(11) - serial
Wiadomości, pogoda
Siła wyższa (6) - serial
Moda na sukces
(5694) - serial
Teleexpress, pogoda
Jaka to melodia?
Klan (2337) - serial
Wszystko przed nami
(12) - serial
Galeria (106) - serial
Wieczorynka
Wiadomości, sport,
pogoda
Ojciec Mateusz (101)
- serial
Sprawa dla reportera
Wodzirej - dramat
obyczajowy, Polska
1978, reż. Feliks Falk,
wyk. Jerzy Stuhr,
Sława Kwaśniewska,
Wiktor Sadecki,
Michał Tarkowski
Seks, kasa i kłopoty
(6) - serial
TVN
Grzegorz Krychowiak nową siłą kadry |fot. Shaun Best/Reuters
|
05:20
05:55
07:35
07:50
08:00
08:10
08:30
TVP 2
2
OPINIE
TVP 1
dawno, że żeby zaistnieć nad
Sekwaną, trzeba być wysokim, silnym, szybkim i najlepiej czarnoskórym. – Słyszałem tę opinię i uśmiechnąłem się pod nosem. Coś
w tym faktycznie jest, bo liga
francuska to połączenie siły
z taktyką i techniką – uważa
Krychowiak. 22-letni piłkarz
w tej rzeczywistości znakomicie potrafi się odnaleźć.
A nie było łatwo. Do Francji
wyjechał w 2006 r. i bardzo
ciężko było mu się przebić.
– Miałem chwile zwątpienia,
bo czas leciał, a ja byłem tylko rezerwowym w Bordeaux.
Na szczęście twardo stąpałem po ziemi. Nauczyłem się
cierpliwości. Wiem, że lepiej
robić powolne kroki i spokojnie dążyć do celu, niż od razu
rzucić się na głęboką wodę.
|
Nie czuję się pewniakiem do
gry. Wiem, że wszyscy na lewo i prawo mówią, że to ja
w meczach z RPA i Anglią
wybiegnę w podstawowym
składzie. Dla mnie liczy się
opinia trenera Fornalika.
A on jeszcze nie zdecydował,
kto zacznie w pierwszej jedenastce – mówi ze spokojem pomocnik Reims. Do tej
pory Krychowiak nigdy nie
zaistniał na poważnie w reprezentacji. Kiedyś powołał
go Leo Beenhakker, a w poprzednim meczu Waldemar
Fornalik wpuścił go na ostatni kwadrans meczu z Mołdawią. Teraz jego rola w zespole może być dużo większa.
– Wiem, na co mnie stać. Na
pewno nie pęknę.
We Francji Krychowiak
zbiera bardzo dobre recenzje. Jest podstawowym piłkarzem piątego klubu francuskiej Ligue 1. We wszystkich ośmiu meczach wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Ostatnio „L’Equipe”,
wystawiając mu laurkę, napisał, że gra bardzo inteligentnie. – Okrzepłem jako
piłkarz. Nie łapię już bezsensownych żółtych kartek, nie
tracę często piłek, nie latam
po boisku jak oszalały, tylko staram się przewidywać
to, co wydarzy się na boisku. Moja gra jest dużo bardziej pożyteczna dla drużyny
– ocenia Krychowiak.
A we Francji gra się bardzo
ciężko. Środkowy obrońca
reprezentacji Polski Marcin
Wasilewski powiedział nie-
POLSKA
14
John Steinbeck
Gazeta
Polska
CODZIENNIE
czwartek 11 października 2012
www.niezalezna.pl
pisarz i dziennikarz amerykański, laureat literackiej Nagrody Nobla
\\ W handlu człowiek musi kłamać i oszukiwać, ale nazywa się to inaczej. I to jest
właśnie ważne. Gdybyś zwędził tę oponę, byłbyś złodziejem, ale kiedy gość chce ci
ukraść cztery dolary za dziurawą, to się nazywa po prostu dobry interes. \\
PROCES \ Ujawniamy nowe fakty
Krauze, żona „Nikosia”
i operacja „Kosa”
Dotarliśmy do informacji z prowadzonej w 2007 r. przez CBA sprawy operacyjnego rozpracowania o kryptonimie „Kosa”. Wynika z nich, że Ryszard
Krauze kontaktował się z Edytą Mardyłą, żoną Nikodema Skotarczaka ps. Nikoś, trójmiejskiego gangstera zastrzelonego w roku 1998.
Te informacje stoją w sprzeczności z zeznaniami złożonymi przez Krauzego i żonę „Nikosia” przed sądem w sprawie wytoczonej Anicie Gargas i TVP.
Dorota Kania
Maciej Marosz
|
2
OPINIE
|
3
TEMAT DNIA
|
4-5
POLSKA
|
6-7
ŚWIAT
|
8
GOSPODARKA
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
Jutro sąd wyda wyrok
w sprawie, którą Ryszard
Krauze, jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, wytoczył Anicie Gargas i TVP.
Chodziło o dwa programy
„Misja specjalna”, które ukazały się na antenie TVP1 we
wrześniu 2007 r. Ujawniono
w nich m.in., że w latach 80.
biznesmen objęty był dochodzeniem w sprawie działalności gangu „Nikosia”.
Kim jest Ryszard Krauze
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Program ukazał się po słynnej konferencji prasowej, na
której przedstawiono stenogramy podsłuchów rozmów
bohaterów afery gruntowo-przeciekowej.
„Kim jest Ryszard Krauze?”
– pytali autorzy programu.
„Nie wiadomo, co robił przez
kilka lat po zakończeniu studiów. Wyjaśnienia wymagają
np. jego powiązania z lat 80.
z przestępczością zorganizowaną Wybrzeża, a w szczególności z grupą gangstera o pseudonimie Nikoś. Jak dowiedziała się »Misja specjalna«, Krauze objęty był dochodzeniem
w sprawie działalności grupy
przestępczej Nikodema S.”.
To te m.in. słowa stały się
przedmiotem procesu sądowego wytoczonego Anicie
Gargas i TVP, choć Ryszard
Krauze nie skorzystał z możliwości odniesienia się w programie do tych informacji.
W jego imieniu głos zabrał jego współpracownik z Prokomu Krzysztof Król, który zaprzeczył, by biznesmen miał
jakiekolwiek związki z grupami przestępczymi, w tym
z Nikodemem Skotarczakiem.
Do procesu przeciwko Anicie
Gargas i telewizji biznesmen
wynajął dwie kancelarie adwokackie: „Pociej, Dubois
i wspólnicy” oraz kancelarię
Romana Giertycha.
Żona Skotarczaka zaprzecza
Na wniosek pozwanej
dziennikarki z Instytutu Pamięci Narodowej wpłynęły do sądu zachowane akta paszportowe Krauzego.
Ryszard Krauze z jednym ze swoich pełnomocników Romanem Giertychem |fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Wynika z nich, że w 1986 r.
zwrócił się on o wydanie
paszportu na wyjazd służbowy do RFN (w czasach
PRL-u po każdym powrocie
do kraju obywatel oddawał
własny paszport do urzędu spraw wewnętrznych
i gdy chciał ponownie wyjechać, musiał znowu ubiegać się wydanie paszportu
– przyp. aut.). Otrzymał odmowę. Ppłk Władysław Sikorski z Wydziału do Walki
z Przestępstwami Gospodarczymi WUSW w Gdańsku
w uzasadnieniu odmowy napisał: „Podejrzany o współudział w kradzieżach samochodów na szkodę obywateli państw Europy Zachodniej
w grupie przestępczej Nikodema Skotarczaka”. Krauze
odwołał się, ale decyzję podtrzymano „z uwagi na prowadzone śledztwo”.
Fakty te potwierdził zeznający w procesie Bogdan
Święczkowski, były szef
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, obecnie prokurator Prokuratury Krajowej
w stanie spoczynku. – Jako były szef ABW posiadam
istotne informacje związane z powodem, które stanowią tajemnicę państwową.
Wśród materiałów jawnych
były akta z IPN-u, z których
wynikało, że panu Krauzemu
odmawiano wydania pasz-
\\ Jak ustalili
agenci CBA, żona
Skotarczaka od
lutego do sierpnia
2007 r. dzwoniła
regularnie
do Ryszarda
Krauzego (było
to kilkanaście
połączeń). Po
jego wyjeździe
z kraju, gdy
wybuchła afera
przeciekowa,
usiłowała
nawiązać
z szefem
Prokomu kontakt
telefoniczny. \\
portu z uwagi na podejrzenie
współpracy z grupami złodziei samochodów. O ile pamiętam, materiały te nie były
sprzeczne z ustaleniami operacyjnymi o charakterze ściśle tajnym UOP-u – powiedział Święczkowski.
Ale nie tylko zachowane
akta dawnego urzędu spraw
wewnętrznych miały świad-
czyć o związkach oligarchy
z „Nikosiem”. Zdaniem Anity Gargas fakt ten potwierdzać miałaby znajomość szefa Prokomu z wdową po zastrzelonym gangsterze Edytą
Mardyłą. Zeznając w charakterze świadka, Mardyła zaprzeczyła, że zna Ryszarda
Krauzego. – Nie znam go osobiście, nie sądzę, by mój mąż
go znał osobiście. Nie miałam z panem Krauze kontaktów telefonicznych ani mejlowych. Nie mam kontaktów
towarzyskich ani biznesowych z nikim z otoczenia powoda – stwierdziła wdowa
po „Nikosiu” przed sądem.
Krauze: milicja wezwała mnie tylko raz
Jakimkolwiek kontaktom
z „Nikosiem” bądź jego rodziną zaprzeczył także Krauze. W sądzie zeznał, że nie
zna Nikodema Skotarczaka
i nigdy nie miał nic wspólnego z jego grupą przestępczą
i jej działalnością. – W latach 80. odbyła się z moim
udziałem jedna rozmowa
na milicji, podczas której
okazano mi zdjęcia różnych
osób i spytano, czy kogokolwiek z tych zdjęć znam. Nie
rozpoznałem nikogo, gdyż
tych osób nie znałem. Nikt
nie podał mi powodu, dla
którego byłem przesłuchany.
Nigdy więcej w tej sprawie
nie zeznawałem. Na komen-
dzie nie było żadnej sugestii,
że chodzi o handel samochodami, okazano mi jedynie
zdjęcia osób – mówił przed
sądem. – Nie postawiono
mi żadnych zarzutów. Nie
wiem, dlaczego zatrzymano
mi paszport. Po półtora roku albo po dwóch latach, po
drugim albo trzecim moim
wniosku, paszport w końcu
mi wydano – zeznał Krauze.
I dodał: – Nie znałem nikogo
ani z rodziny Nikodema Skotarczaka, ani żadnej osoby,
co do której miałbym świadomość, że go zna.
Podczas zeznań kończących
proces Krauze stwierdził:
– Nie znam Edyty Mardyły. Nie przypominam sobie,
bym się z tą osobą spotykał
albo prowadził rozmowy telefoniczne. Nigdy nie znałem
i nigdy nie spotykałem się ani
z panem Skotarczakiem, ani
z jego rodziną – powiedział
przed sądem.
„Kosa” i telefony do Krauzego
Jak się okazuje, zeznania Krauzego i żony „Nikosia” stoją w sprzeczności z informacjami ze Sprawy Operacyjnego Rozpracowania
krypt. „Kosa”, do których dotarła „Codzienna”. Sprawa
ta była prowadzona przez
Centralne Biuro Antykorupcyjne w 2007 r. i obejmowała
m.in. właśnie Ryszarda Krauzego. W toku sprawy ustalono
jego kontakty z Edytą Mardyłą. Jak ustalili agenci CBA, żona Skotarczaka od lutego do
sierpnia 2007 r. dzwoniła regularnie do Ryszarda Krauzego
(było to kilkanaście połączeń).
Po jego wyjeździe z kraju, gdy
wybuchła afera przeciekowa,
usiłowała nawiązać z szefem
Prokomu kontakt telefoniczny.
Przypomnijmy, że Ryszard
Krauze zakwestionował także inny fragment „Misji specjalnej”, w którym ówczesny
szef Służby Kontrwywiadu
Wojskowego Antoni Macierewicz opisywał rolę funkcjonariuszy służb specjalnych
w firmach biznesmena. Za
naruszenie dóbr osobistych
szef Prokomu domaga się od
Anity Gargas i TVP przeprosin oraz miliona złotych.
REKLAMA
UBEZPIECZENIA prasa 237x320 [PS].indd 1
2012-09-28 12:31:01
PLOTKI
16
czwartek 11 października 2012
BEŁKOT DNIA
Gazeta
Polska
STEFAN NIESIOŁOWSKI \ PiS od dawna robi to samo. W tej chwili to jest
CODZIENNIE
www.niezalezna.pl
kolejna kłamliwa maska Jarosława Kaczyńskiego. To nudne i żenujące. Kaczyński udaje
polityka, który zajmuje się gospodarką i sprawami społecznymi.
fot. Patryk Luboń/Gazeta Polska
TELE MORELE
AGENT
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Platformie poparcie nie podskoczy do końca tego roku.
Sześć punktów to spora różnica
– przewiduje dr Błażej Poboży
z Uniwersytetu Warszawskiego.
Tej opinii salon panu doktorowi
nie wybaczy. Na pewno stwierdzą, że popiera kaczystów jako
agent kruchty i o. Rydzyka. No
bo z takim nazwiskiem...
KTO KOGO? \ Tusk i Schetyna się szachują
|
2
Zaporożec
OPINIE
Będzie miał się z pyszna Grzegorz Schetyna! Oj, będzie się miał.
A i Donald Tusk też! Poplotkowaliśmy niedawno z kilkoma ważniakami, którzy nam szepnęli, że Tusk chce ostatecznie i definitywnie sczyścić i wybić mu na zawsze z głowy mrzonki o powrocie do pierwszej ligi politycznej. Zabezpieczy sobie w ten sposób
tyły, bo święcie wierzy w to, że jego były zastępca dybie na niego i chce mu wbić nóż w plecy. Tak ostatecznie. Jest przekonany, że to on stoi za wieloma nieprzyjemnymi rzeczami, które mu
się przytrafiły. Schetynę mają skasować przecieki o jakichś jego
sprawkach. Ale on sroce spod ogona nie wypadł i przygotowuje
się na tę rozgrywkę. Będzie się bronił. Też hakami. A ma w rękawie kilka asów.
OMAMA SALONOWY
|
Protuskowy dziennikarz
Żakowski przeraził się, że PiS
ma szansę na zwycięstwo
wyborcze, i zaproponował,
żeby w Polsce zamiast PO lub
PiS-u rządziła jakaś dziwna,
wymyślona przez niego partia.
Panie Żakowski, niech pan
wyprowadzi na ulicę z 50 tys.
zwolenników tej pana wymarzonej formacji, to pogadamy.
3
TEMAT DNIA
Zaporożec
RÓŻNICA
|
Pewna pani profesor o nazwisku między wtorkiem a czwartkiem zwyczajnie gani politologów za to, że nie doradzają
politykom z PO. Przypominam
pani profesor, że politolodzy
nie są od doradzania politykom
i różnią się od polityków, tak jak
kryminolodzy od kryminalistów.
4-5
POLSKA
|
ŚWIAT
fot. Wikipedia
6-7
|
NAJSZTUB ANALFABETą \ Wzorowy salonowiec
GOSPODARKA
Piotr Najsztub to salonowiec III RP pełną gębą. Ostatnio został
poproszony do siermiężnej debaty o tym, że telewizja schodzi na
psy i jest coraz bardziej głupkowata. – Dlaczego telewizje nie mają ogłupiać? Ogłupienie to rozrywka – zabłysnął Najsztub, który
znany jest z publicznego chwalenia się, że nie czyta książek, i plecie, że książki są niebezpieczne i szkodliwe. Nie zna żadnego języka poza swoją własną wersją języka polskiego. Z trudem przychodzi mu też liczenie. Niektórzy mówią na niego wioskowy głupek.
I taki gość jest lansowany w mediach i pokazywany! Dlaczego? Bo
jest z salonu, a tam każdy ma podobne kompetencje.
|
9
KULTURA
|
10-11
PUBLICYSTYKA
|
12-13
SPORT/TV
|
14
POLSKA
|
16
Zimny Dworzec
DZIĘKUJEMy, PROSIMY O WIĘCEJ \
PLOTKI/ŁAMIGŁÓWKI
Już kilka tysięcy osób regularnie
korzysta z naszego newslettera.
Za ich pomocą przesyłamy Wam,
Drodzy Czytelnicy, najświeższe
informacje. Pieniądze, które pozyskujemy z SMS-ów, idą na dalszy rozwój naszych niezależnych
mediów: „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie”, portalu Niezależna.pl, miesięcznika
„Nowe Państwo” i telewizji Gazeta Polska VD. Nie ukrywamy
również, że pieniądze te pomagają nam pokrywać koszty procesów sądowych, których mamy coraz więcej i które są coraz
droższe. Wielu ludziom w Polsce
zależy bowiem teraz, aby wolne
media przestały istnieć.
Dla Państwa chcemy się zmieniać i unowocześniać. Dostajemy wiele informacji, że pomysł newslettera Państwu się spodobał. Kontynuujemy go zatem, a jesienią planujemy dużo nowych
i ciekawych ofert dla naszych Czytelników.
Nadal zachęcamy do wysyłania SMS-ów pod numer 7955
o treści GPA (11,07 zł brutto).
fot. www.sxc.hu
8
e-mail:
[email protected]
Adres: ul. Filtrowa 63/43,
02-056 Warszawa
faks +48 (22) 825 12 25
tel.: +48 (22) 290 29 58
LISTY DO REDAKCJI
Koniec zaufania
Dla utraty zaufania do rządu kluczowa była sprawa ekshumacji ciała Anny Walentynowicz? Mam wątpliwości. Jestem
pewny, że 90 proc. lemingów po raz pierwszy w życiu o Niej
usłyszało. Pani Anna jest symbolem dla ludzi pamiętających
tamte czasy, a lemingi to klony z laboratoriów TVN-u i Polsatu. Legendarnymi przywódcami są dla nich kapusie SB,
jak „Bolek”. Skok notowań PiS-u ma podstawy ekonomiczne.
Gdyby micha była pełna, znalezienie w trumnie innego ciała
nie miałoby dla nich znaczenia. Bardzo chciałbym się mylić, ale nie wierzę w aksamitne, pokojowe rewolucje, arabskie
wiosny, budzenie się świadomości, szczególnie w dzisiejszej
POlsce.
nico44, Niezależna.pl
Ruscy to ruscy
Mają głęboko zakorzenioną nienawiść do wolnego świata. Nigdy nie byli wolni i dlatego są zdegenerowani. Nie jest prawdą, że zwykli Rosjanie są normalni i przyjacielscy. To zawistna i śniąca o potędze nacja. W nienawiści do Polski przebili
chyba nawet hitlerowców. W sprawie smoleńskiej nie mówmy o pomyłkach lub niedbałości. To było celowe.
Gość, Niezależna.pl
Redaktor naczelny: Tomasz Sakiewicz
Zastępcy red. nacz.: Katarzyna Gójska-Hejke,
Joanna Lichocka
Wydawca numeru: Robert Swaczyński
Sekretarz redakcji: Katarzyna Rzuczkowska
Z-cy: Joanna Szczurowska, Małgorzata Ablewska,
Katarzyna Szol
Polska: Dorota Kania (kier.), Igor Szczęsnowicz (z-ca),
Robert Swaczyński (z-ca)
Świat: Olga Doleśniak-Harczuk (kier.),
Aleksandra Rybińska (z-ca)
Publicystyka: Piotr Lisiewicz (kier.), Dawid Wildstein
(z-ca), Artur Dmochowski (z-ca)
Gospodarka: Tadeusz Święchowicz (kier.)
Kultura: Jan Pospieszalski (kier.), Robert Tekieli (z-ca)
Sport: Artur Szczepanik (kier.)
Historia, Kresy: Piotr Ferenc-Chudy
Dział śledczy: Anita Gargas (kier.)
Nadzór graficzny: Mariusz Troliński (kier.),
Krzysztof Lach (z-ca)
DTP: Paweł Chrzanowski, Aleksander Razcwarkow,
Grzegorz Lipka, Paweł Pawluszek, Maciej Kiełkucki
Fotoedycja: Maja Wójcik, Igor Smirnow
Wydawca: Forum SA
Zarząd: Janina Goss
Rada nadzorcza: Ryszard Czarnecki (przewodniczący)
Reklama, promocja, ogłoszenia:
Agnieszka Warzocha, tel. (22) 290 29 58
Anna Kubik-Sobala, tel. 501 739 386,
[email protected] Beata Łupińska, tel. 721 566 978,
[email protected]
Kontakt z czytelnikami, interwencje:
Paweł Piekarczyk, tel. 501 618 977,
e-mail: [email protected]
Druk: Seregni Printing Group: Warszawa, Sosnowiec,
Express Media Sp. z o.o. w Bydgoszczy
Prenumerata: RUCH SA (krajowa i zagraniczna),
Garmond Press SA (krajowa)
Prenumerata e-wydań: www.gpcodziennie.pl
www.facebook.com/GPCodziennie

Podobne dokumenty