Generuj PDF - Policja Lubelska

POLICJA LUBELSKA
Źródło:
http://lubelska.policja.gov.pl/lub/aktualnosci/27209,Biala-Podl-Mezczyzna-uratowany-z-plomieni-dzieki-blyskawicznej-reakcjipolicjant.html
Wygenerowano: Środa, 1 marca 2017, 20:56
BIAŁA PODL.: MĘŻCZYZNA URATOWANY Z PŁOMIENI DZIĘKI
BŁYSKAWICZNEJ REAKCJI POLICJANTA
34-letniego mężczyznę uratował wczoraj z płomieni policjant, który będąc po służbie na kolacji u rodziny,
zauważył pożar. Funkcjonariusz wyważył drzwi do palącego się mieszkania, a następnie jeszcze z jedną osobą
wszedł do środka i wyciągnął na zewnątrz poparzonego 34-latka. Mężczyznę, który ucierpiał w pożarze w
przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. W wyniku silnego zadymienia zatruciu uległ jeszcze
78-letni mieszkaniec tej klatki schodowej, którego przewieziono do szpitala na obserwację
34-letniego mężczyznę uratował wczoraj z płomieni policjant, który będąc po służbie na kolacji u
rodziny, zauważył pożar. Funkcjonariusz wyważył drzwi do palącego się mieszkania, a następnie
jeszcze z jedną osobą wszedł do środka i wyciągnął na zewnątrz poparzonego 34-latka. Mężczyznę,
który ucierpiał w pożarze w przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. W wyniku silnego
zadymienia zatruciu uległ jeszcze 78-letni mieszkaniec tej klatki schodowej, którego przewieziono do
szpitala na obserwację.
Do pożaru mieszkania w bloku przy Al. 1000-lecia doszło wczoraj po godzinie 20.00. W tym czasie na
kolacji u rodziny przebywał policjant z KMP w Białej Podlaskiej. To jego żona jako pierwsza zauważyła dziwne
załącznik
refleksy świetlne w oknie jednego z mieszkań. Policjant pełniący funkcję Naczelnika Wydziału Prewencji,
natychmiast zorientował się, że w mieszkaniu wybuchł pożar. Wybiegł na zewnątrz, gdzie spotkał 53-letniego
mężczyznę, jak się okazało, prezesa miejscowej wspólnoty mieszkaniowej. Mężczyzna otworzył drzwi klatki
schodowej, na której znajdowało się płonące mieszkanie. W międzyczasie policjant polecił swojemu synowi
powiadomić Straż Pożarną i zaalarmować mieszkańców klatki o pożarze ponieważ było podejrzenie, że w
mieszkaniu znajduje się butla z gazem.
Po uzyskaniu informacji, że mieszka tam samotny młody mężczyzna, funkcjonariusz natychmiast podjął decyzję o wyważeniu drzwi. Policjant razem z
53-latkiem, który przyniósł z domu latarkę, weszli do całkowicie zadymionego mieszkania. Sprawdzając pomieszczenia, znaleźli leżącego na podłodze mężczyznę,
którego wyciągnęli na zewnątrz. Kiedy przybyła Straż Pożarna poinformowali strażaków, że w mieszkaniach na górze, które też mogły ulec zadymieniu znajdują
się jeszcze inne osoby. Jak się okazało jedną z ich był 78-letni mężczyzna. Z uwagi na zatrucie dymem, nie mógł sam opuścić mieszkania i został wyniesiony przez
strażaków.
Po akcji policjant stwierdził, że jego zachowanie jest naturalną konsekwencją złożonej przez niego roty ślubowania. Natomiast na prawdziwy podziw i uznanie
zasługuje postawa 53-letniego prezesa wspólnoty mieszkaniowej, który nie mając takiego obowiązku, wykazał się wielką odwagą, wszedł z nim do płonącego
mieszkania.
JJ
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij