122 Kierzak.qxp
Transkrypt
122 Kierzak.qxp
Fizjoterapia Polska ARTYKU£ HISTORYCZNY / HISTORICAL ARTICLE Zak³ad Klinicznych Podstaw Fizjoterapii, AkademiA Medyczna im. Piastów Œl¹skich, Wroc³aw tio np roh ibit Alfred Marcin Soko³owski (1849-1924), pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii a Na³êczów Author’s Contribution A – Study Design B – Data Collection C – Statistical Analysis D – Data Interpretation E – Manuscript Preparation F – Literature Search G – Funds Collection Alfred Marcin Soko³owski (1849-1925), pioneer of polish phthisiatry and laryngology and Na³êczów -d istr al us eo nly Na wstêpie zrelacjonowano drogi zawodow¹ i naukow¹ Alfreda Marcina Soko³owskiego (1849-1924), pioniera polskiej ftyzjatrii i laryngologii. Wspomniano jego studia w Warszawie, pracê w sanatorium przeciwgruŸliczym w Goerbersdorfie. By³ ordynatorem oddzia³u chorób wewnêtrznych oraz ambulatorium laryngologicznego w Szpitalu œw. Ducha w Warszawie. Ukazano jego zaanga¿owanie w tych placówkach w szkoleniu laryngologów i internistów. Wspomniano o jego dziele ¿ycia „Wyk³ady kliniczne chorób dróg oddechowych” i jego przyjêciu na ziemiach polskich i zagranic¹. Przedstawiono jego pobyty w uzdrowisku Na³êczów w latach 1881-1885. W skrócie ukazano stan tego uzdrowiska w pocz¹tkach lat 80. XIX stulecia, wa¿n¹ rolê Fortunata Nowickiego (1834-1885) w jego powstaniu. Wszechstronna dzia³alnoœæ Nowickiego doprowadzi³a do budowy zak³adu hydropatycznego, zak³adu wód mineralnych, zak³adu leczenia kumysem. Przedstawiono spotkania Soko³owskiego w Na³êczowie z wieloma znanymi ludŸmi tego okresu: Boles³awem Prusem, wybitnym pisarzem, humoryst¹, gawêdziarzem, Henrykiem Sienkiewiczem, równie¿ wybitnym pisarzem, raczej samotnikiem, Ignacym Paderewskim, kompozytorem, profesorem konserwatorium, Wac³awem Szymanowskim, dziennikarzem, redaktorem „Kurjera Warszawskiego”, Franciszkiem Kostrzewskim, malarzem, rysownikiem, akwarelist¹, karykaturzyst¹, cz³owiekiem pe³nym dowcipu. Zrelacjonowano podró¿ Soko³owskiego do Wiednia w 1882, wizytê w zak³adzie Wilhelma Winternitza. Na koniec przedstawiono rolê Soko³owskiego w rozwoju uzdrowiska, szczególnie w zakresie leczenia chorób dróg oddechowych, jego dokonania organizacyjne w szkoleniu personelu, ustalania wskazañ do zabiegów wodnych i elektroterapii. on SUMMARY is c op y is for pe rs The professional and scientific activities of Alfred Marcin Soko³owski (1849-1924), an eminent Varsovian physician, pioneer of Polish phthisiatry and laryngology is shortly outlined. Description of his university studies is pointed out. His activities professional and scientific at the tuberculosis sanatorium in Goerbersdorf are also outlined. He was the head of the department of internal diseases and the laryngological outaptient clinic at the St. Spirit Hospital in Warsaw, he was a good teacher of many later distinguished Polish laryngologists and internists. His main work in three volumes „Clinical Lectures on Respiratory System Diseases” and its repercussions in Poland and abroad is pointed out. His visits to health resort Na³êczów at 1881 – 1885 are reported. The state of this health resort in the beginning of the eighties of XIX century, the important part of Fortunat Nowicki (1834-1885) in the origin of health resort are described in more detail. His versatile activity leaded to building of baths, water institution, koumiss institution. The Soko³owski's meetings in Na³êczów with many personages: Boles³aw Prus, famous writer, humorist, story teller, Henryk Sienkiewicz, also famous writer, rather solitary, Ignacy Paderewski, composer, the professor of conservatory, Wac³aw Szymanowski, journalist, staff member of „Kurjer Warszawski” („Warsaw Daily”), Franciszek Kostrzewski, painter, drawer, painter of water-colours, caricaturist, jester, are desribed widely. The Soko³owski's journey to Vienna, his visit at Wilhelm Winternitz's hydropathic institution are also described. The important part of Alfred Marcin Soko³owski in the development of this health resort especially at pulmonology and laryngology, his organizing achievements in personnel schooling, establishment of indications on hyropathy and electrotherapy are also reported. Liczba s³ów/Word count: 6345 Tabele/Tables: 0 Adres do korespondencji / Address for correspondence prof. Andrzej Kierzek 50-334 Wroc³aw, ul. Rozbrat 5 m. 6 tel. (0-71) 322-17-60, fax: (0-71) 322-17-51, e-mail: [email protected] Th This copy is for personal use only - distribution prohibited. This copy is for personal use only - distribution prohibited. - STRESZCZENIE ibu S³owa kluczowe: historia medycyny uzdrowiskowej, historia laryngologii, historia Na³êczowa Key words: history of medicine of a health resort, history of laryngology, history of Na³êczów - This copy is for personal use only - distribution prohibited. ed . Andrzej Kierzek(A,B,E,F), Jadwiga Kuciel-Lewandowska(A,B), Andrzej Pozowski(A,B) Zaanga¿owanie Autorów A – Przygotowanie projektu badawczego B – Zbieranie danych C – Analiza statystyczna D – Interpretacja danych E – Przygotowanie manuskryptu F – Opracowanie piœmiennictwa G – Pozyskanie funduszy - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - © MEDSPORTPRESS, 2007; 4(4); Vol. 7, 472-479 472 Ryciny/Figures: 1 Piœmiennictwo/References: 13 Otrzymano / Received Zaakceptowano / Accepted 08.05.2006 r. 28.08.2006 r. tio np roh ibit ibu -d istr nly eo for pe rs on al us This copy is for personal use only - distribution prohibited. is c op y is - Th Ryc. 1. A. M. Soko³owski (1849-1924). Gaz. Lek. 1913, R. XLVIII, Nr 45, s. 1163 Fig. 1. A. M. Soko³owski (1849-1924) - This copy is for personal use only - distribution prohibited. Marcin Soko³owski (1849-1924) has been considered a pioneer of Polish phthisiatry and health resort treatment of pulmonary tuberculosis. The author of the present paper has written, among others, on the development of Polish and mostly Varsovian otolaryngology in Alfred Marcin Soko³owski (1849-1924)- wybitny ftyzjatra, ale czy tak¿e i wybitny layngolog? Czy nale¿y wprowadziæ errata do podrêczników historii medycyny? (A.M. Soko³owski – a prominent phthisiatrist, but also a prominent otolaryngologist? Should medical history textbooks be amended? Polish Otolaryngology 1993). After a thorough analysis of Soko³owski`s scientific work, the present author is strongly convinced that Soko³owski should without doubt be also placed among the pioneers of Polish laryngology [1]. Born in W³odawa to a family that had its own coat of arms, the son of a civil servant in the finance sector, Soko³owski studied at what is now the University of Warsaw but was then known as Szko³a G³ówna Warszawska [Warsaw Main School] and Cesarski Uniwersytet Warszawski [Imperial University of Warsaw]. He contracted tuberculosis during his studies. His illness tormented him for a long time. In 1874, he moved to Goersberdorf (today`s Soko³owsko) to visit Hermann Brehmer and his antituberculosis health resort. Thanks to his skills and critical ability, ed . Dotychczas uwa¿ano Alfreda Marcina Soko³owskiego (1849-1924) za pioniera polskiej ftyzjatrii i sanatoryjnego leczenia gruŸlicy p³uc. Autor niniejszej publikacji zajmuj¹c siê naukowo m.in. rozwojem polskiej, a szczególnie warszawskiej otorynolaryngologii, w pracy Alfred Marcin Soko³owski (1849-1925) – wybitny ftyzjatra, ale czy tak¿e i wybitny laryngolog? Czy nale¿y wprowadziæ erratê do podrêczników historii medycyny? (Otolaryngologia Polska 1993), po dok³adnej analizie jego naukowego dorobku, ponad wszelk¹ w¹tpliwoœæ stwierdzi³, ¿e zaliczyæ go trzeba tak¿e do pionierów polskiej laryngologii [1]. Urodzony we W³odawie syn urzêdnika skarbowego, pochodzi³ z herbowej rodziny. Studiowa³ w Szkole G³ównej Warszawskiej i Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim. Na studiach nabawi³ siê gruŸlicy, która trapi³a go wiele lat. Dla poratowania zdrowia w 1874 r. wyjecha³ do Hermanna Brehmera do sanatorium przeciwgruŸliczego w Goersberdorfie (dzisiejsze Soko³owsko). Tam¿e z biegiem czasu dziêki zdolnoœciom oraz wnikliwemu krytycyzmowi, zosta³ zastêpc¹ Brehmera. Rolê Soko³owskiego w tym procesie omówiono w publikacji „Dziewiêtnastowiczne sanatorium przeciwgruŸlicze Goerbersdorf – Soko³owsko w relacjach lekarzy polskich” [2]. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. i wsp., Alfred Marcin Soko³owski – pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii 473 eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . he was finally made Brehmer`s successor. Soko³owski`s role in that period has been presented in the work "Dziewiêtnastowieczne sanatorium przeciwgruŸlicze Goerbersdorf – Soko³owsko w relacjach lekarzy polskich" [2]. [Polish physicians' accounts of Goerbersdorf-Soko³owsko – the 19th century health resort for tuberculosis sufferers] In 1880 Soko³owski returned to Warsaw, where he was put in charge of a small internal ward at St. Spirit`s Hospital. He established a laryngological outpatient clinic and a scientific laboratory there. The ward later became the basis for his own school of internal medicine specialising in pulmonology and a laryngological school. As there was no such facility at the Imperial University, a whole corps of doctors was educated in Soko³owski`s school. The lectures and classes held in the school were mostly practically oriented, without unnecessary theorising, which was very useful for young doctors, especially those working in rural areas. Soko³owski's opus magnum, entitled "Wyk³ady kliniczne chorób dróg oddechowych" [Clinical lectures in respiratory disease], consisting of three parts (pt. I – Choroby tchawicy i oskrzeli [Diseases of the trachea and bronchi]; pt. II – Choroby p³uc [Diseases of the lungs]; pt. III – Choroby op³ucnej i œródpiersia. Suchoty p³ucne [Diseases of the pleura and mediastinum. Pulmonary consumption), published in 1902-1906, was enthusiastically welcomed by the European scientific community. He published over 250 works in various languages. He was the president of Warszawskie Towarzystwo PrzeciwgruŸlicze [Warsaw Antituberculosis Society] and an honourary member of many medical associations in Poland and abroad. He was made a doctor honoris causa by the Jagiellonian University. He was made Honourary Professor of internal medicine by the Russian Governor for Poland. He was a great social person as well. In the begining of 1880 Warsaw was described as:"... a city without a sewer system, which provides for very unpleasant unhygienic and unsanitary conditions." The sludge floated throughout the city in open canals and the air was unbearably stuffy in the mornings and evenings during summer; the lack of comfortable walkways, faulty bricks and an unbearable heat created the terrible summer atmosphere of Warsaw" in Soko³owski`s diaries. Because of that, people would leave for the countryside if they only could and the richest even left the country. Even this marvellous doctor wanted to leave this city for reasons of health and hygiene. He agreed to spend two summer months in Na³êczów and to take charge of the hydropathic facility established by doctor Nowicki and some other physicians. He spent five summers (1881-1885) as the facility`s consultant and, as usual, put in a lot of energy and effort. In the second half of the 19th century, inspired by a Silesian peasant called Vinzenzo Priessnitz (1799-1851) and Sebastian Kneipp (1821-1897), people began to develop scientific approaches to hydrotherapy. This new field of medicine was popular mostly in France but also in Germany. Many health resorts gained a reputation during those times: Wilhelm Winternitz`s (1835-1905) facility in Kaltenleutgeten near Vienna, Henryk Ebers's (1806-1864) in Krynica and Jan Czerwiñski`s facility in Fuerstenhof. A real health resort was also been established in Na³êczów. Th is c op y is for pe rs on al us W 1880 r. wróci³ do Warszawy. Obj¹³ potem ma³y oddzia³ chorób wewnêtrznych w Szpitalu œw. Ducha, przy którym zorganizowa³ ambulatorium laryngologiczne i pracowniê badañ naukowych. Oddzia³ szpitalny wraz z ambulatorium stanowi³ podwaliny w³asnej szko³y internistycznej o profilu pulmonologicznym oraz szko³y laryngologicznej, bowiem z braku odpowiedniej katedry laryngologii na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim, w tym w³aœnie oddziale i ambulatorium, znalaz³ specjalistyczne wykszta³cenie ca³y zastêp lekarzy. Wyk³ady i æwiczenia na materiale klinicznym prowadzone w kierunku par excellence praktycznym, bez zbytniego balastu teoretycznego, niew¹tpliwie przynosi³y korzyœæ m³odym lekarzom, zw³aszcza praktykuj¹cym na prowincji. Entuzjastycznie przyjête przez naukow¹ Europê by³o dzie³o ¿ycia Soko³owskiego, wydane w latach 1903-1906 „Wyk³ady kliniczne chorób dróg oddechowych”, sk³adaj¹ce siê z trzech tomów (t. I – Choroby tchawicy i oskrzeli; t. II – Choroby p³uc; t. III – Choroby op³ucnej i œródpiersia. Suchoty p³ucne). Og³osi³ ponad 250 publikacji, tak¿e w jêzykach obcych. By³ prezesem Warszawskiego Towarzystwa PrzeciwgruŸliczego, cz³onkiem, tak¿e honorowym wielu towarzystw lekarskich polskich i zagranicznych. Uniwersytet Jagielloñski uhonorowa³ go doktoratem honoris causa. Dekretem Naczelnika Pañstwa mianowany zosta³ profesorem honorowym medycyny wewnêtrznej. By³ wielkiego formatu spo³ecznikiem [3]. Warszawa w pocz¹tkach lat 80. XIX stulecia „... przedstawia³a, jako miasto nieskanalizowane, bardzo nieszczególne warunki ogólnohygjeniczne i sanitarne”. „Œcieki p³ynê³y po ca³em mieœcie otwartemi kana³ami, a latem rano i wieczorem panowa³ zaduch nie do zniesienia; brak wygodnych trotuarów, marne bruki, upa³ nie do wytrzymania stanowi³y fataln¹ letni¹ atmosferê Warszawy”. Tak obrazowo Soko³owski przedstawia³ w swoich „Pamiêtnikach...” obraz miasta. Z tego powodu kto tylko móg³ wyje¿d¿a³ na wieœ, a zamo¿niejsi za granicê. Miasto dla celów zdrowotnych i higienicznych pragn¹³ opuœciæ latem tak¿e ten wziêty warszawski lekarz. Przyj¹³ propozycjê spêdzenia dwóch letnich miesiêcy w Na³êczowie i kierowania zak³adem hydropatycznym zorganizowanym przez doktora Nowickiego i innych lekarzy. Jako konsultant zak³adu spêdzi³ tam¿e piêæ letnich sezonów (1881-1885), wk³adaj¹c, jak zawsze, wiele energii a przede wszystkim pracy [4]. Wzorem œl¹skiego ch³opa Vinzenza Priessnitza (17991851) oraz Sebastiana Kneippa (1821-1897), w drugiej po³owie XIX wieku szczególnie we Francji ale tak¿e w Niemczech, zaczêto zajmowaæ siê hydroterapi¹, ale w sposób racjonalny i naukowy. Renomê zyska³y takie zak³ady jak Wilhelma Winternitza (1835-1905) w Kaltenleutgeten pod Wiedniem, jak Henryka Ebersa (1806-1864) w Krynicy, czy Jana Czerwiñskiego w Fuerstenhofie. Zak³ad z prawdziwego zdarzenia powsta³ tak¿e w Na³êczowie. „Na³êczów, le¿¹c œród okolicy malowniczej, o urozmaiconym terenie i obfituj¹cej w roœlinnoœæ, oddalony od wiêkszych skupieñ ludnoœci, fabryk i zak³adów przemys³owych, posiada zasadnicze warunki miejscowoœci, nadaj¹cej siê do zu¿ytkowania, w celach leczniczych, czynników fizycznych i leczenia chorób, wymagaj¹cych czy to dyeteycznego regulaminu, czy to wyosobnienia chorego z pod wp³y- - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. et al., Alfred Marcin Soko³owski – pioneer of polish phthysiatry and laryngology 474 eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . "Na³êczów is beautifully situated with an interesting landscape around and plenty of vegetation, far away from big human settlements,factories and industrial facilities. This makes it an ideal place for therapy by means of physical factors and for the treatment of ilnesses requiring either diet regulations or having the patient taken away from the influence of their everyday environment. Na³êczów also has natural treatment resources: healing water with a high content of iron, healing water containing calcium, and moorpeat" – this is how K. Sacewicz, Na³êczów`s facility doctor, advertised it in Henryk Dobrzycki`s 1896 book entitled "Zdrojowiska, zak³ady lecznicze i stacye klimatyczne" [Spas, therapeutic facilities and climatic stations] [5]. A description of Na³êczów`s health resort will be presented in another paper. Fortunat Nowicki (1834-1855) also settled in Na³êczów. He was born in Wo³yñ and sent to exile in Russia after the January Uprising. Before going to Russia he was in charge of an iron-containing healing water facility in Lipieck in the Tambów province. In Na³êczów he found similar iron water springs, though he described them as "completely neglected". These springs were earlier noticed by Jan Józef Celiñski (1779-1832), a professor at Wydzia³ AkademickoLekarski [Academic & Medical Faculty] in Warsaw in 1817. On Nowicki`s initiative, several wealthy citizens and doctors set about building a "hydropathic facility", where in 1881 a mineral water facility was opened with iron water baths and a facility where koumiss treatments were applied. Nowicki`s efforts were thus described by Soko³owski, who watched his work: "...He was: a builder as well as a balneotechnician and an administrator, he drew construction plans, found entrepreneurs, convinced wealthy citizens to build their own residences in Na³êczów, helped them in preparing plans. He did all of this with one objective in mind: to quickly create a quality medical facility." Nowicki was described by his exile companion, a poet, Leonard Sowiñski as "One of those few who cared about the good of the others always and everywhere." Soko³owski watched Nowicki encounter many obstacles, mostly the lack of money. He did not achieve complete agreement with his business partners, each of whom wanted the facility to develop in a different way in order to start making a profit as soon as possible. Patients also complained, comparing the cheap health resort to foreign luxury facilities of the same kind. This hard work and mounting difficulties made Fortunat Nowicki abandon the executive post in 1883. Two years later he lost another lifetime struggle and died of tuberculosis [6]. Na³êczów`s health resort also owes much to Soko³owski, who used to go there during summer and help Nowicki in his work. Using his Goerbesdorf experience, Soko³owski did not hesitate to help in organisational work, he arranged and educated the facility`s personnel and "introduced a certain discipline among the patients, which was an extraordinarily difficult task." He tried to specify the instructions concerning hydrotherapy by limiting "massive procedures, and mostly the use of too cold water", a cause of dismay of the patients, who had seen many hydrotherapy facilities before. He introduced several electrotherapy pro- Th is c op y is for pe rs on al us wów jego codziennego otoczenia. Obok tych zasadniczych warunków, naturalne œrodki lecznicze Na³êczowa stanowi¹: szczawa ¿elazista, szczawa wapienna i borowina” – tak sugestywnie i rzeczowo uzdrowisko reklamowa³ K. Sacewicz, lekarz zak³adowy w Na³êczowie w ksi¹¿ce Henryka Dobrzyckiego pt. „Zdrojowiska, zak³ady lecznicze i stacye klimatyczne”, wydanej w Warszawie w 1896 r. [5]. Charakter uzdrowiska Na³êczów w owym czasie autor przedstawi w osobnej publikacji. W tym podlubelskim miasteczku osiedli³ siê Fortunat Nowicki (1834-1885), rodem z Wo³ynia, zes³aniec do Rosji po powstaniu styczniowym, gdzie w Lipiecku w guberni tambowskiej przez kilkanaœcie lat zarz¹dza³ zak³adem ¿elazistych wód mineralnych. Podobne Ÿród³a ¿elaziste, wprawdzie „zaniedbane zupe³nie” znalaz³ w³aœnie w Na³êczowie. Na te Ÿród³a ju¿ w 1817 r. zwróci³ uwagê Jan Józef Celiñski (1779-1832), profesor Wydzia³u Akademicko-Lekarskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Dziêki inicjatywie Nowickiego, kilku zamo¿niejszych obywateli i lekarzy przyst¹pi³o do budowy zdroju, „zak³adu hydropatycznego”, w którym ju¿ w 1881 r. otworzono zak³ad wód mineralnych z ¿elazistymi k¹pielami oraz zak³ad leczenia kumysem. Tak poczynania Nowickiego zobrazowa³ Soko³owski, który przypatrywa³ siê jego pracy: „...By³ on: i budowniczym, i balneotechnikiem i administratorem, rysowa³ plany, wynajdowa³ przedsiebiorców, namawia³ zamo¿niejszych ludzi na budowanie w Na³êczowie w³asnych willi, sam pomaga³ im w planach. Wszystko to czyni³ w jednym celu: urz¹dzenia szybko dobrego krajowego zak³adu”. Poczynania Nowickiego podsumowa³ wspó³towarzysz wygnania Leonard Sowiñski, poeta: „Jeden z tych nielicznych, co zawsze i wszêdzie dobro wspó³braci mia³ tylko na wzglêdzie”. Soko³owski obserwowa³, jak boryka³ siê z tysi¹cznymi trudnoœciami, przede wszystkim z brakiem kapita³u. Nie zyska³ tak¿e zupe³nego poparcia wspólników, z których ka¿dy mia³ w³asn¹ wizjê urz¹dzenia zak³adu, aby jak najszybciej otrzymywaæ od w³o¿onego kapita³u du¿e odsetki. Musia³ tak¿e znosiæ pretensje niektórych kuracjuszy za pewne niewygody œwie¿o otwartego niedrogiego zak³adu, który porównywano z drogimi zagranicznymi placówkami tego typu. Ta ci¹g³a praca, z licznymi zewsz¹d piêtrz¹cymi siê trudnoœciami spowodowa³y, ¿e Fortunat Nowicki w 1883 r. ust¹pi³ z funkcji dyrektora, a w dwa lata póŸniej zakoñczy³ ¿ycie, przegrawszy ¿yciow¹ kolejn¹ bataliê, tym razem z gruŸlic¹ [6]. Na³êczowski zdrój wiele do zawdziêczenia mia³ tak¿e Soko³owskiemu, który Nowickiemu pomaga³ w wielu sprawach podczas letnich przyjazdów do tego uroczego uzdrowiska. Korzystawszy z doœwiadczeñ z czasów goerbesdorfskich, nie uchyla³ siê od pomocy w pracach organizacyjnych, organizowa³ i edukowa³ personel zak³adu, wreszcie „doprowadza³ do pewnego rygoru lecz¹c¹ siê publicznoœæ, co jak wiadomo (by³o) rzecz¹ niezwykle trudn¹”. Stara³ siê uœciœlaæ wskazania do zabiegów wodnych, ograniczaj¹c od razu „masowe procedury, a g³ównie stosowanie zbyt zimnej wody”, ku niezadowoleniu wielu pacjentów bywalców ró¿nych hyropatycznych zak³adów. Wprowadzi³ niektóre elektroterapeutyczne zabiegi, masa¿ oraz leczenie kumysem zw³aszcza u chorych ze schorzeniami dolnych dróg oddechowych. Kumys wyrabiany by³ przez Selima - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. i wsp., Alfred Marcin Soko³owski – pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii 475 eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . cedures, massage and koumiss treatment, especially among patients suffering from lower airway conditions. Koumiss was produced by Selim D¿an, a Tartar, from a mare`s milk in a special koumiss producing facility. Between May and October, it was poured into bottles or drank fresh. Soko³owski`s young colleagues Kazimierz Che³chowski (18581917) and Otton Hewelke (1858-1919) also participated in the treatment process. The therapy was very effective. "A lung patient got better, in a place without any special climatic properties with proper air-diet treatment, koumiss and some hydrotherapy...", Soko³owski wrote in his diaries. He announced his medical achievements in 1882 in "Gazeta Lekarska" [Physicians' Gazette] in an article "W sprawie leczenia klimatem swoiskim (Climatoterpia nostras)" [On treatment with our climate] [7]. After Nowicki`s departure, Soko³owski began to lose his job satisfaction. He said that "the facility was turning into an ordinary bath facility where many people arrived not in order to get treatment but to get some amusement, they began to invite their neighbours, announce great Sunday balls, etc." All this was supposed to increase the facility's income and patient attendance, but it had a completely opposite effect. The income increased indeed but the facility`s costs also went up inadequately as money was required to finance an orchestra, theatre, etc. Soko³owski was disturbed because the patients were unwillingly involved in games and activites that were inadvisable for their conditions and the "spa life" deprived the truly ill of serenity and comfort. Managers that succeeded Nowicki, although considered by Soko³owski "noble and educated", did not have enough energy and flexibility to "maintain such a complicated machinery", especially as there was a significant financial problem. To increase attendance, the services of so-called seasonal consultants were used. which "weakened the facility`s consistency". Soko³owski`s postulate to run the facility all year long with an adequate number of assistants was introduced late in 1898, when Pu³awski took over [8]. Alfred M. Soko³owski saw that many intelligentsia came to Na³êczów for summer recess and to "refresh their overworked neural system, by some hydrotherapy". He mentioned Boles³aw Prus (Aleksander G³owacki) (1847-1912), who spent many summer seasons in the spa. Prus appeared to Soko³owski as a "very noble soul ,a man who, similarly to Nowicki, always had the good of the country as well as fellow countrymen, in mind." As an unequalled story-teller, a perfect humorist with a charming demeanour, he was irreplacable during rainy days, when he amused various companies. A completely different personality was that of by Henryk Sienkiewicz (1846-1916). Usually silent and avoiding people, he would become more open only among his closest friends, presenting his magnificent "word power" especially when he talked about his travel and hunting adventures. Soko³owski had a closer relation with Ignacy Paderewski (1860-1941), at that time a young conservatory professor, overworked and "seeking... relief for his weakened nerves". He would mention interesting social issues, showing his broad horizons, which,as Soko³owski said, "was unusal for music professors". No one expected him to be Th is c op y is for pe rs on al us D¿ana, Tatara, z mleka kobylego w specjalnej kumysarni. Od maja do paŸdziernika rozlewano go do butelek lub pito na miejscu. Do procesu leczenia w³¹czyli siê tak¿e m³odsi koledzy Soko³owskiego, Kazimierz Che³chowski (1858-1917) i Otton Hewelke (1858-1919). Terapia przynosi³a efekty. „Piersiowi chorzy w miejscowoœci nie przedstawiaj¹cej jakichœ nadzwyczajnych w³aœciwoœci klimatycznych przy odpowiedniem leczeniu powietrzno-djetetycznem, kumysie i lekkiej hydroterapji zaczêli siê doskonale poprawiaæ...” – oznajmi³ w swoich pamiêtnikach. Wyniki leczniczych dokonañ og³osi³ w 1882 r. w „Gazecie Lekarskiej” w publikacji „W sprawie leczenia klimatem swojskim (Climatoterapia nostras)” [7]. Po ust¹pieniu Nowickiego z kierowania zak³adem, praca w nim Soko³owskiego satysfakcjonowa³a coraz mniej. Zdaniem warszawskiego lekarza „Zak³ad Na³êczowski zacz¹³ przyjmowaæ charakter zwyk³ego miejsca k¹pielowego z publicznoœci¹, której znaczna czêœæ przyje¿d¿a³a nie na leczenie, lecz na weso³e przepêdzenie czasu, zaczê³y siê zjazdy s¹siadów, huczne niedzielne bale i t. p.”. To wszystko mia³o zwiêkszyæ dochody zak³adu, zwiêkszyæ frekwencjê; sta³o siê jednak odwrotnie. Zwiêkszy³y siê wprawdzie dochody, ale i niewspó³miernie wzros³y wydatki, np. na sta³¹ orkiestrê, teatr itp. Soko³owski by³ zaniepokojony, bowiem chorzy zostali mimowolnie wci¹gani w wir zabaw i rozrywek, nieraz dla siebie niew³aœciwych, a z drugiej strony „¿ycie kurortowe” pozbawia³o prawdziwie chorych nale¿ytego spokoju i wygody. Nowi dyrektorzy zak³adu, zdaniem warszawskiego lekarza, „sk¹din¹d zacni i wykszta³ceni”, nie mieli energii i sprê¿ystoœci Nowickiego do prowadzenia „tak skomplikowanej maszynerii”, tym bardziej, ¿e istnia³y sta³e finansowe niedobory. Aby zwiêkszyæ frekwencjê zak³adu, korzystano z us³ug tzw. sezonowych konsultantów, co „os³abi (a³o) jednolit (y) charakter.. zak³adu”. Postulat Soko³owskiego prowadzenia zak³adu przez ca³y rok z odpowiednia iloœci¹ asystentów zrealizowany zosta³ dopiero w 1898 r., kiedy to dyrekcjê jego obj¹³ Pu³awski [8]. Alfred M. Soko³owski w Na³êczowie obserwowa³ rzesze inteligencji przybywaj¹cej na letni wypoczynek oraz „pokrzepienie lekk¹ hydropatj¹ przepracowanego najczêœciej systematu nerwowego”. Wspomina³ Boles³awa Prusa (Aleksandra G³owackiego) (1847-1912), który w tym kurorcie spêdza³ wiele letnich sezonów. Prus jawi³ siê Soko³owskiemu jako „niezwykle szlachetna dusza, cz³owiek podobnie jak Nowicki zawsze i stale maj¹cy na celu dobro kraju i wspó³braci”. Jako niezrównany gawêdziarz i doskona³y humorysta, o ujmuj¹cym sposobie bycia, niezast¹piony bywa³ szczególnie w dni s³otne i deszczowe, kiedy rozwesela³ swoim b³yskotliwym dowcipem niejedno towarzystwo. Inn¹ osobowoœæ prezentowa³ Henryk Sienkiewicz (1846-1916), zwykle ma³omówny, unikaj¹cy ludzi, otwieraj¹cy siê tylko w gronie bli¿szych znajomych, prezentuj¹c w ca³ej krasie swoj¹ erudycjê, szerok¹ wiedzê oraz „przepiêkny dar s³owa”, szczególnie ujawniaj¹cy siê przy opisach jego podró¿y i myœliwskich przygód. Soko³owski z¿y³ siê bli¿ej z Ignacym Paderewskim (18601941), m³odym wówczas profesorem konserwatorium, przepracowanym, „szukaj¹cym... ulgi na swoje os³abione nerwy”. W rozmowach czêsto rozstrz¹sa³ ciekawe spo³eczne kwestie, zdradzaj¹c ju¿ wówczas szeroki umys³, co zdaniem Soko³owskiego, „nie (by³o).. tak zwyk³em zjawiskiem - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. et al., Alfred Marcin Soko³owski – pioneer of polish phthysiatry and laryngology 476 eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . such a famous composer and pianist. That was because a different musician was popular in Na³êczów at that time. The violinist W³adys³aw Górski (1846-1915) was a professor at Instytut Medyczny [Medical?? Institute] in Warsaw, a soloist in Teatr Wielki [Grand Theatre] in Warsaw and an author of Praktyczna szko³a na skrzypce. [Practical exercises for the violin] (pt. I-III. 1880) and other works. Soko³owski wrote that "Paderewski`s music was a pleasant addition to Górski`s violin". Górski and Paderwski "conducted an artistic tour of the country". Paderewski`s wife was also a patient of Soko³owski's in Na³êczów. He warmly recalled the time spent with Paderewski in 1914 in Bad Ragaz in the St. Gallen canyon in Switzerland by the Rhine. Soko³owski also met Wac³aw Szymanowski (18211886) in Na³êczów. The man was a journalist, the famous publisher of "Kurjer Warszawski", which gathered the most distinguished writers of that time. Szymanowski`s son Wac³aw was a famous sculptor whose master, among others, was Cyprian Godebski. The journalist was a man in his prime. Extraordinarily active, literally surrounded with listeners to whom he told funny anegdotes and ocasional poems almost daily. He had a closer relation with Franciszek Kostrzewski (1826-1911), a painter, sketcher, an appreciated watercolour painter and a caricaturist who travelled a lot around the country to study nature. His drawings were published, among others, in "Tygodnik Ilustrowany" and "K³osy". Na³êczów`s frequent visitors considered him lively and humorous. He painted a watercolour for Soko³owski entitled "W Na³êczowie" [In Na³êczów]. The picture presented the painter as a patient showing his tongue to Soko³owski as typically happens during an examination, with the promenade in the background. It is important to note how the social vanues were described by Sacewicz, who has been mentioned before. The place where people gathered was known as the TwoStorey Palace. This stone building used to belong to the Ma³achowski family, the former owners of Na³êczów. Apart from apartments, an office and the facility`s treasury, the palace also housed a restaurant, a library, a magazine reading room, a card playing room and a ball room. The latter could also be turned into a theatre and a concert hall if such a need arose. During the summer season, the health resort`s orchestra played twice a day in the park and big meetings were organised on Sunday evenings. Amateur performances were also shown, kids played around, and adults enjoyed excursions into the surrounding woods and games with parades around the town [10]. Soko³owski befriended Olechnowicz, a doctor who lived near Na³êczów. He often went to his house to "spend some time talking with this well educated and friendly colleague away from the health resort`s din". After the end of every summer season, on the 1st of September, Soko³owski took a two-week trip with his wife. They travelled around the country or abroad "to refresh the mind after the monotonous work". He went to Vienna in 1882 and visited the treatment facilities there. He went to the famous hydrotherapeutic facility of Wilhelm Winternitz in Kaltenleutgeten. Though comfortable, it was situated in Th is c op y is for pe rs on al us u profesorów muzyki”. Nie podejrzewano, ¿e bêdzie tak s³awnym pianist¹ i kompozytorem. Najchêtniej bowiem wówczas w Na³êczowie s³uchano W³adys³awa Górskiego (18461915), skrzypka, profesora Instytutu Medycznego w Warszawie, solistê Teatru Wielkiego w Warszawie, autora m.in. Praktycznej szko³y na skrzypce..(cz. I-III. 1880). Soko³owski pisa³, ¿e „muzyka Paderewskiego by³a niejako przyjemnym dodatkiem do utworów skrzypcowych Górskiego”. Górski z Paderewskim „odbywali po kraju tournee artystyczne”. ¯ona Paderewskiego by³a równie¿ pacjentk¹ Soko³owskiego w Na³êczowie. Warszawski lekarz wspomina³ mile spêdzone z Paderewskimi chwile w 1914 r. w szwajcarskim Bad Ragaz w kantonie St. Gallen nad Renem. W Na³êczowie Soko³owski pozna³ tak¿e Wac³awa Szymanowskiego (1821-1886), dziennikarza, g³oœnego redaktora „Kurjera Warszawskiego”, skupiaj¹cego wokó³ tego pisma najwybitniejszych pisarzy epoki. Szymanowski by³ ojcem Wac³awa (1859-1930), rzeŸbiarza i malarza, ucznia m.in. Cypriana Godebskiego. Ten dziennikarz by³ wtedy mê¿czyzn¹ w sile wieku, nies³ychanie ruchliwym, otoczonym dos³ownie przez ca³y dzieñ licznym gronem s³uchaczy, którym opowiada³ najró¿niejsze dowcipne anegdotki i okolicznoœciowe wiersze. Pozna³ bli¿ej Franciszka Kostrzewskiego (1826-1911), malarza, rysownika, cenionego akwarelistê, karykaturzystê, który odbywa³ liczne wycieczki po kraju w celu studiowania natury, a swoje rysunki zamieszcza³. in. w „Tygodniku Illustrowanym” i „K³osach”. Bywalcom Na³êczowa jawi³ siê jako cz³owiek pe³en ¿ycia i dowcipu. Soko³owskiemu wykona³ akwarelê, zatytu³owan¹ „W Na³êczowie”; sportretowa³ siebie jako pacjenta w charakterystycznej pozie, pokazuj¹cej na promenadzie jêzyk warszawskiemu doktorowi [9]. Nie od rzeczy bêdzie przypomnieæ, co na temat miejsc spotkañ kuracjuszy pisa³ wspomniany wy¿ej Sacewicz. Do zebrañ towarzyskich s³u¿y³ t. zw. pa³ac, dwupiêtrowy murowany budynek, przerobiony z pa³acu Ma³achowskich, dawniejszych w³aœcicieli Na³êczowa. Oprócz mieszkañ, kancelarii i kasy zak³adowej, mieœci³a siê tam restauracja, biblioteka, czytelnia czasopism, salon do gry w karty i sala balowa. Ta ostatnia, w razie potrzeby, przez ustawienie estrady lub sceny, zamienia³a siê w salê koncertow¹ lub teatr. W czasie sezonu letniego w parku grywa³a dwa razy dziennie sta³a orkiestra uzdrowiskowa, w ka¿d¹ niedzielê w sali balowej odbywa³y siê reuniony. Poza tym odbywa³y siê amatorskie przedstawienia, dziecinne zabawy, zabawy w lesie, zbiorowe wycieczki, zabawy po³¹czone z pochodami ulicami miasteczka [10]. Soko³owski z¿y³ siê bli¿ej z mieszkaj¹cym niedaleko Na³êczowa Olechnowiczem, lekarzem, do którego domu ucieka³ czêsto, „aby z koleg¹ tym wielce wykszta³conym i sympatycznym spêdziæ chwil kilka na rozmowie zdala od gwaru zak³adowego” Po ka¿dym skoñczonym sezonie, tj. po pierwszym wrzeœnia, Soko³owski wybiera³ siê z ¿on¹ na zazwyczaj krótka dwutygodniow¹ wycieczkê po kraju lub za granicê „dla odœwie¿enia umys³u po monotonnej pracy”. W 1882 r. pojecha³ do Wiednia, zwiedzaj¹c tak¿e okoliczne zak³ady lecznicze, m.in. s³ynny zak³ad hydropatyczny Wilhelma Winternitza w Kaltenleutgeten. Urz¹dzony komfortowo, le¿a³ jednak w niefortunnym miejscu, opodal wapnistej szosy, wzniecaj¹cej szczególnie w lecie tu- - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. i wsp., Alfred Marcin Soko³owski – pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii 477 eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . an inconvenient area near a limestone road. Big clouds of dust rose from the road, especially in summer. The facility was visited by many wealthy patients who were "encouraged by the professor's reputation". Winternitz was actually the "manager", living in Vienna and appearing in the facility from time to time. Soko³owski noticed that the facility was run by young assistant doctors "who ran it according to some hydrotherapeutic cliches, while the wealthy patients paid a lot of money to the facility". Soko³owski was more impressed by other facilities of that type like, Bad Voslau, a thermal health resort at the foot of the Eastern Alps ran by Friedmann. Here, quite by accident, he met Nothnagel, a famous clinician who was astonished by Soko³owski`s earlier work concerning elastic fibres in tuberculosis patients` sputum. The summer of 1885 was Soko³owski`s last in Na³êczów. His medical practice in Warsaw was developing and therefore required too much effort of him to work the whole year. Alfred M. Soko³owski was compelled to consider a real summer vacation for him as well as for his family because during the summer of that year his wife gave birth to his son [11]. He published the article "W sprawie leczenia klimatem swoiskim(Climatotherapia nostras)" in "Gazeta Lekarska" in 1882, presenting the results of treatment given to patients with respiratory conditions [12]. During the previous year there were 300 patients in Na³êczów`s facility, 53 of whom suffered from lower and upper airway conditions. "The hydrotherapeutic practice" was not advisable in laryngitis, for which, Soko³owski considered, the use of Ems water, inhalation of fortifying agents and climatic treatment was sufficient. Rubbing and healing showers provided some relief from "larynx shock", which was either hysteriarelated or was "dependent on general anemia". The patients, especially young ones, stayed because of "a tendency to airway colds". Physical activity, outdoor exercises, horse riding, playing football and sleeping with windows opened during the summer were all ordered to those patinents. The physical activity treatment was supplied by a proper diet, especially one rich in milk (at least 6-8 glasses a day) or koumiss (at least 6 glasses a day) and a meatvegetable diet (once a day). Soko³owski applied cold showers after 8-14 days of cold rubbing. The rubbing took place in the morning when the patients were "right out of bed". All patients showed significant health improvement. Those suffering from permanent bronchitis very often conected with lung emphysema practised "lung gymnastics", or short healing showers. Apart from "lung gymnastics", Soko³owski applied climatic treatment and a milk (especially koumiss) diet to a certain group of patients who "were about to suffer from a general system disease'' (tuberculosis – note by A.K, J.K-L,A.P.). Hydrotherapy was used moderately. The cold rubbing was very well tolerated and sometimes supplemented by very short cold showers. In case of a persistent cough, Soko³owski recommended alcaline sorrel. Another group of patients were those with visible signs of lung disease (extensive infiltration or holes) but without "hectic symptoms". Soko³owski considered them to be in a stable state ("The development of connective tissue pre- Th is c op y is for pe rs on al us many py³u. Odwiedzali go licznie zamo¿ni zagraniczni pacjenci, któr¹ „przyci¹ga³a reputacja” profesora, który by³ jednak¿e tylko „firmowym dyrektorem”, bowiem na sta³e mieszka³ w Wiedniu, od czasu do czasu zagl¹daj¹c do zak³adu. Soko³owski zauwa¿y³, ze prowadzili go m³odzi asystenci „na sposób zwyk³ego szablonu hydropatycznego”. Bogaci zaœ pacjenci p³acili grubo za firmê”. Znacznie korzystniejsze wra¿enie na Soko³owskim zrobi³y inne zak³ady tego typu, m.in. Bad Voslau u podnó¿y Alp Wschodnich, uzdrowisko termalne prowadzone przez Friedmanna. Tu Soko³owski pozna³ przypadkowo s³ynnego klinicystê Nothnagla, który zachwyci³ siê wczeœniejsz¹ publikacj¹ warszawskiego lekarza n. t. w³ókien elastycznych w plwocinie chorych na gruŸlicê. Sezon letni 1885 r. by³ ostatnim w Na³êczowie. Rozwijaj¹ca siê znacznie w Warszawie lekarska praktyka nie pozwala³a na ca³oroczny wysi³ek. Alfred M. Soko³owski musia³ wiec myœleæ o prawdziwych letnich wakacjach dla siebie ale tak¿e i dla rodziny, gdy¿ latem tego roku ¿ona powi³a mu syna [11]. W „Gazecie Lekarskiej” w 1882 r. w artykule „W sprawie leczenia klimatem swojskim. (Climatotherapia nostras)” Soko³owski opublikowa³ rezultaty leczenia pacjentów z chorobami dróg oddechowych [12]. W roku poprzednim w na³êczowskim zak³adzie przebywa³o 300 chorych, w tym 53 dotkniêtych cierpieniami górnych i dolnych dróg oddechowych. Zle znoszone by³y „praktyki hydropatyczne” w nie¿ytach krtani, gdzie, jego zdaniem, wystarcza³o stosowanie wody emskiej, wziewanie œrodków œci¹gaj¹cych oraz leczenie klimatyczne. Nacierania i natryski dawa³y pewn¹ ulgê w „pora¿eniach krtani” pochodzenia hysterycznego lub „zale¿ (nego) od niedokrwistoœci ogólnej”. Chorzy, szczególnie m³odzi przebywali „z usposobieniem do katarów dróg oddechowych”; tym pacjentom zalecano ruch, gimnastykê na œwie¿ym powietrzu, jazdê konn¹, grê w pi³kê, latem spanie przy otwartych oknach. Leczenie ruchem uzupe³nia³a odpowiednia dieta, zw³aszcza mlekiem (nie mniej ni¿ 6-8 szklanek dziennie) lub kumysem (co najmniej 6 szklanek dziennie), miêsno-jarzynowa (raz dziennie). Zimne nacierania ca³ego cia³a, rano, „wprost z ³ó¿ka”, po 8-14 dniach zamienia³ na zimne natryski. U wszystkich chorych obserwowa³ poprawê. U pacjentów z przewlek³ym nie¿ytowym zapaleniem oskrzeli, niejednokrotnie ze wspó³istniej¹c¹ rozedm¹ p³uc stosowanie „gimnastyki p³ucnej” kojarzy³ z krótkotrwa³ymi zimnymi natryskami. U pewnej grupy chorych „bêd¹cych w przededniu choroby ustrojowej” (gruŸlicy-przyp. A. K.) stosowa³ oprócz „gimnastyki p³ucnej” leczenie klimatyczne, uzupe³nione diet¹ mleczn¹, szczególnie kumysem; zabiegi hydropatyczne stosowa³ bardzo oglêdnie. Dobrze znoszone by³y zimne nacierania, niekiedy uzupe³nione zimnymi natryskami, ale bardzo krótkimi. W razie uporczywego kaszlu poleca³ szczawy alkaliczne. Inn¹ grupê chorych stanowili pacjenci, u których znajdowano wyraŸne objawy zajêcia mi¹¿szu p³ucnego (rozleg³e infiltracje lub jamy) lecz bez „objawów hektycznych”. Byli to, zdaniem Soko³owskiego, chorzy w okresie stacjonarnym. („Rozwój tkanki ³¹cznej wzi¹³ górê nad sprawa serowat¹... GruŸlica... pozostawa³a spraw¹ œciœle miejscow¹, nie wci¹gaj¹c organizmu w fatalne ko³o”). U tych chorych gimnastyka klatki piersiowej, zimne natryski oraz kuracja wod¹ marjenbadzk¹ lub karlsbadzk¹ wystarcza³y. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. et al., Alfred Marcin Soko³owski – pioneer of polish phthysiatry and laryngology 478 PIŒMIENNICTWO / REFERENCES eo nly -d istr ibu tio np roh ibit ed . vailed over the serosum case.. Tuberculosis...remained strictly limited and did not consume the body"). Chest gymnastics, cold showers and Marjenbad water treatment were sufficient for those patients. The last group of patients consisted of those with extensive lung inflammation and fever. These were treated only with climatic treatment and diet, particularly koumiss, which was considered to ease fever. Any "hydropathic" treatments were forbidden of course. While summarising his medical achievements, Soko³owski realised that many diseases could be treated with the use of simple methods like proper climatic therapy in towns surrounded by hills and pine forests, a proper diet and simple water treatments under the supervision of a doctor. He called this method "climathotherapia nostras" because it could be applied in his country with commonly available resources. The Varsovian phthisiatrist pointed out that even Englishmen argued against "the massive migration of lung patients to the so-called national climatic stations overseas". He regarded the beneficial effect of the mountain climate as overestimated by the doctors and patients suffering from tuberculosis. Soko³owski`s results showed that "the patients can get better in any place situated in a healthy area as well as in the mountains". He shared Herman Weber`s opinion that "proper use of the resources of one's home country can be as effective as going to more remote health resorts in many cases" [13]. The development of natural sciences such as chemistry, meteorology and physics enabled a better understanding of balneological phenomena and brought about further development of existing health resorts and the establishment of new ones. Alfred Marcin Soko³owski also took part in this process. us Ostatni¹ wreszcie grupê stanowili chorzy z daleko posuniêtymi zmianami p³ucnymi, z gor¹czk¹. Tej grupie zalecano tylko leczenie klimatyczne oraz dietetyczne, ze szczególnym zaleceniem stosowania kumysu, podobno dzia³aj¹cemu przeciwgor¹czkowo. Wszelkie leczenie „hydropatyczne” by³o, oczywiœcie, przeciwwskazane. Dokonuj¹c resume terapeutycznych osi¹gniêæ, Soko³owski zauwa¿a³, ¿e w wiêkszoœci przypadków mo¿na by³o chorym w Na³êczowie pomóc przy u¿yciu bardzo prostych œrodków, t. j. odpowiedniej kuracji klimatycznej w miejscowoœci nieco górzystej, otoczonej bujnymi sosnowymi lasami, stosownej diety oraz bardzo prostych zabiegów wodnych, oczywiœcie pod lekarskim nadzorem. T¹ metodê nazwa³ „climatotherapia nostras”, stosowana bowiem by³a w krajowych warunkach przy u¿yciu powszechnych œrodków. Warszawski ftyzjatra przypomina³, ¿e ju¿ od dawna Anglicy reagowali „przeciw hurtownemu wysy³aniu chorych piersiowych w dalekie zamorskie strony do tak zwanych urzêdowych stacyj klimatycznych”. Uwa¿a³, ¿e specyficzne dzia³anie klimatu górskiego u chorych na gruŸlicê bywa³o przez lekarzy i pacjentów przeceniane. Wyniki Soko³owskiego wykaza³y, ¿e „w ka¿dej zdrowo po³o¿onej miejscowoœci chorzy piersiowi mog (li) byæ leczeni równie¿ korzystnie”. By³ wyrazicielem opinii Hermana Webera, ¿e przez „odpowiednie zu¿ytkowanie danych warunków ziemi ojczystej w wielu przypadkach mo¿ (na) (by³o) osi¹gn¹æ te¿ same korzystne wyniki co i przez pobyt w oddalonych miejscowoœciach kuracyjnych” [13]. Rozwijaj¹ce siê w koñcu XIX wieku i pocz¹tkach XX wieku nauki przyrodnicze, g³ównie chemia, fizyka, meteorologia, przyczyni³y siê do lepszego poznania zjawisk zachodz¹cych w balneologii, powoduj¹c w efekcie rozbudowê istniej¹cych ju¿ zdrojowisk oraz powstanie nowych. W tym procesie tym swoje miejsce znalaz³ tak¿e Alfred Marcin Soko³owski. Th is c op y is for pe rs on al 1. Kierzek A. Alfred Marcin Soko³owski (1849-1924) – wybitny ftyzjatra, ale czy tak¿e i wybitny laryngolog? Czy nale¿y wprowadziæ erratê do podrêczników historii medycyny? Otolaryng Pol 1993; XLVII (4): 383-388. 2. Kierzek A, Odonicz-Czarnecki J. Dziewiêtnastowieczne sanatorium przeciwgruŸlicze Goerbersdorf – Soko³owsko w relacjach lekarzy polskich. Medycyna Nowo¿ytna. Studia nad histori¹ medycyny 1995, T. II, Z. I, str. 79-89. 3. Fischer I. Biographisches Lexikon der hervoragenden Aerzte der letzen funfzig Jahre. Munchen, Berlin 1962, str. 1473; Szmur³o J. Prof. dr med. Alfred Soko³owski. Wspomnienie poœmiertne. Now Lek 1924; XXXVI (5): 249 et passim; Kierzek A. Alfred Marcin Soko³owski (1849-1925) – pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii, spo³ecznik. Jego dzia³alnoœæ zawodowa i naukowa do roku 1889. Zdrowie Publ 1993; CIV (3): 142-145; Kierzek A. Dokonania zawodowe i naukowe Alfreda Marcina Soko³owskiego w latach 1890 – 1924. Zdrowie Publ 1993; CIV (4): 175-179; Kierzek A. Osi¹gniêcia Alfreda Marcina Soko³owskiego na niwie piœmiennictwa lekarskiego. Zdrowie Publ 1993; CIV (5): 227-230. 4. Soko³owski A. Pamiêtniki. Med Warsz 1930; (7): 227. 5. Sacewicz K. Na³êczów. Szczawa ¿elazista, zak³ad k¹pielowy i hydroterapeutyczny. W: Dobrzycki H. Zdrojowiska, zak³ady lecznicze i stacye klimatyczne. Warszawa 1896, str. 98. 6. Ostrowska T. Powstanie i rozwój Wydzia³u Akademicko-Lekarskiego Warszawskiego (1809-1817). W: £yskanowski M, Stapiñski AA, red. Dzieje nauczania medycyny i farmacji w Warszawie (1789-1950). Warszawa: Œródki; 1990, str. 47-48. Soko³owski A. l. cit. 7. Sacewicz K. op. cit., s. 101; Soko³owski A. op. cit., s. 228. 8. Soko³owski A. l. cit. 9. Ibidem, s. 228-229. 10. Sacewicz K. op. cit., s. 103-104. 11. Soko³owski A. op. cit., s. 229. 12. Jak podawa³ Sacewicz, w Na³êczowie leczono: choroby nerwowe (neurasteniê, hysteriê, nerwobóle, migreny, wi¹d rdzenia w pocz¹tkowym okresie i t. p), choroby ustrojowe (anemiê, blednicê, wycieñczenia po przebytych chorobach, nadu¿yciach lub przepracowaniu siê, oty³oœæ, reumatyzm przewlek³y, miêœniowy i stawowy, przewlek³e zaka¿enia malaryczne i t. p), przewlek³e choroby przewodu pokarmowego i jego narz¹dów gruczo³owych (chroniczne katary ¿o³¹dka i kiszek, kamienie ¿ó³ciowe i t. p.), przewlek³e choroby dróg oddechowych (przewlek³e katary dróg oddechowych, astmê, pocz¹tki przewlek³ych spraw p³ucnych i t. p.), przewlek³e choroby narz¹du moczo-p³ciowego (kamienie nerkowe, chroniczny katar pêcherza moczowego, czynnoœciowe choroby p³ciowe, niemoc p³ciow¹, pollucje), choroby kobiece (przewlek³e zapalenia, zaburzenia czynnoœciowe i t. p.). Cyt. wg Sacewicz K. op. cit. S. 104-105. 13. Soko³owski A. W sprawie leczenia klimatem swojskim. (Climatotherapia nostras). Gaz Lek 1882; XVII (8): 151-155; (9): 184-188. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - Kierzek A. i wsp., Alfred Marcin Soko³owski – pionier polskiej ftyzjatrii i laryngologii 479 ed . Ewa Grymel-Kulesza, Anna Polak, Janusz Kubacki, Bronis³awa Skrzep-Poloczek, Piotr Król Katedra Podstaw Fizjoterapii, Akademia Wychowania Fizycznego, Katowice tio np roh ibit Wp³yw kompleksowej terapii obejmuj¹cej æwiczenia czynne, masa¿ klasyczny, krioterapiê oraz ³¹czne dzia³anie ultradŸwiêków i pr¹du elektrycznego w leczeniu uszkodzeñ pierœcienia rotatorów* MATERIA£ I METODY is c op y is for pe rs on al us eo nly -d istr ibu Badania zosta³y przeprowadzone w Centrum Rehabilitacji „Kopernik” w Gliwicach w terminie od marca do wrzeœnia 2004. W badaniu wziê³o udzia³ 30 pacjentów (23 kobiety i 7 mê¿czyzn) z rozpoznanym zespo³em bolesnego barku, spowodowanym uszkodzeniem pierœcienia rotatorów. Czas trwania choroby wynosi³ od 1 do 7 miesiêcy. Wszyscy pacjenci byli praworêczni. Chorzy zostali losowo podzieleni do dwóch grup porównawczych A i B. Grupê A stanowi³o 15 osób (11 kobiet i 4 mê¿czyzn) w wieku od 50 do 65 lat. Œrednia wieku wynosi³a 57,6 lat. Œredni czas trwania choroby wynosi³ 4,6 miesi¹ca. W 8 przypadkach dolegliwoœci dotyczy³y rêki dominuj¹cej (prawej). Grupê B tworzy³o 15 osób, w tym 12 kobiet i 3 mê¿czyzn w wieku od 50 do 65 lat. Œrednia wieku równa³a siê 57,5 lat. Œredni czas trwania choroby wynosi³ 4,20 miesi¹ca. W 9 przypadkach choroba dotyczy³a rêki dominuj¹cej (prawej). W obu grupach by³y prowadzone zabiegi masa¿u leczniczego i æwiczenia w odci¹¿eniu oraz æwiczenia samowspomagane (wed³ug jednolitego programu). Dodatkowo w grupie A zastosowano terapiê skojarzon¹ (ultradŸwiêki i elektrostymulacjê typu TENS) a w grupie B krioterapiê. Czas trwania leczenia w obu grupach porównawczych wynosi³ dwa tygodnie, w czasie których u wszystkich chorych wykonano po 10 zabiegów kompleksowej terapii. Wszyscy pacjenci w obu grupach porównawczych byli wstêpnie diagnozowani przez lekarza medycyny. Przed rozpoczêciem leczenia u wszystkich chorych dodatkowo przeprowadzono badania fizykalne, które obejmowa³y: ocenê bólu (charakter, zmiennoœæ w czasie doby), testy na uszkodzenie miêœni, badanie si³y miêœniowej oraz badanie zakresu ruchomoœci stawu ramiennego (zwanego równie¿ stawem barkowym) przy u¿yciu goniometru. Z badañ wykluczono osoby, u których wystêpowa³y: choroby reumatyczne (rzs, zzsk), wady wrodzone obrêczy ramiennej, przebyty uraz w obrêbie obrêczy koñczyny górnej w ci¹gu ostatnich 6 miesiêcy, nowotwory w stawie barkowym, dyskopatia i spondyloza szyjnego odcinka krêgos³upa, choroby ¿y³ i têtnic szyjnych, choroba stawu barkowego z przyczyn jatrogennych, ból promieniuj¹cy poni¿ej ³okcia, ból spoczynkowy, leczenie farmakologiczne nakierowane na bark, które mia³o miejsce w ci¹gu ostatnich 6 miesiêcy. Wœród testów na uszkodzenie miêœni wykorzystano testy: test Jobe'a dla miêœnia nadgrzebieniowego i brzusznej czêœci pierœcienia rotatorów, test dla miêœnia podgrzebieniowego, test d³oni zwróconej ku górze dla miêœnia dwug³owego ramienia, test dla miêœnia ob³ego wiêkszego. Pomiaru si³y poszczególnych miêœni dokonano metod¹ Lovetta. Za normê przyjêto 5 – stopniow¹ skalê Lovetta. W pracy porównywano równie¿ si³ê miêœni chorej koñczyny górnej w stosunku do normy pacjenta. Norm¹ pacjenta by³a si³a odpowiedniego miêœnia w zdrowej koñczynie górnej. Do potrzeb pracy testowano cztery miêœnie: nadgrzebieniowy, pod³opatkowy i podgrzebieniowy, które wchodz¹ w sk³ad pierœcienia rotatorów oraz miêsieñ dwug³owy ramienia. Miêsieñ ob³y mniejszy (czwarty z rotatorów) by³ poœrednio testowany wraz z miêœniem podgrzebieniowym. Pomiar zakresu ruchomoœci stawu ramiennego wykonany zosta³ przy u¿yciu goniometru z dok³adnoœci¹ do 5° i dotyczy³ czterech ruchów koñczyny górnej: pe³nego odwiedzenia, wyprostu, rotacji wewnêtrznej i zewnêtrznej. Ruchy te badane by³y czynnie oraz biernie. Przy ocenie ruchomoœci brano pod uwagê zakres ruchu uzyskanego przez pacjenta w stosunku do norm wg Zembatego. Jako normê pacjenta przyjêto zakres ruchu zdrowej koñczyny górnej tego pacjenta. Terapia skojarzona prowadzona by³a w grupie A. Do wykonania zabiegu terapii skojarzonej wykorzystano wspó³pracuj¹ce ze sob¹ stymulatory ST – 30 i US 10 firmy Cosmogamma. Zabiegiem objêto 5 miêœni: m. nadgrzebieniowy, m. podgrzebieniowy, m. ob³y wiêkszy i m. dwug³owy ramienia. U wszystkich pacjentów stosowano dwukierunkowy, trójk¹tny, symetryczny pr¹d typu TENS o czêstotliwoœci 100 Hz i czasie trwania impulsu 50 µs. Natê¿enie pr¹du by³o regulowane do indywidualnego odczucia pacjenta (przyjemne, wyraŸne mrowienie). Pr¹d nie powodowa³ odczuæ bólowych i skurczów miêœni. Elektroda bierna (dodatnia) o wymiarze 25 cm2 wykonana by³a z przewodz¹cej gumy wêglowej. W celu wprowadzenia ultradŸwiêków do organizmu wykorzystano g³owicê lecznicz¹ o powierzchni 5 cm2. Podczas wyszukiwania PS stosowano labiln¹ metodê nadŸwiêkawiania. Natomiast w trakcie zabiegu na PS zastosowano metodê pó³stabiln¹. Fala ultradŸwiêkowa mia³a charakter przerywany o wspó³czynniku wype³nienia okresu 50%. Gêstoœæ mocy ultradŸwiêków wynosi³a 1 W/cm2, a czêstotliwoœæ – 1 MHz. Zastosowanym œrodkiem sprzêgaj¹cym by³ ¿el wykorzystywany do zabiegów nadŸwiêkawiania. G³owica ultradŸwiêkowa by³a elektrod¹ czynn¹, pod³¹czon¹ do bieguna ujemnego. Dzia³ano ni¹ bezpoœrednio na PS. Elektroda bierna by³a umieszczona na przeciwleg³ym ramieniu. Pierwszy zabieg trwa³ zawsze 10 s na PS, nastêpnie czas czterech kolejnych zabiegów by³ wyd³u¿any o 10 s na PS. Od szóstego zabiegu czas zwiêkszano o 5 s PS, aby w rezultacie otrzymaæ 75 s zabiegu na PS. Iloœæ aktywnych PS u pacjentów ró¿ni³a siê. W razie ich braku obejmowano zabiegiem okolicê, gdzie powinny siê one znajdowaæ, zgodnie z wczeœniej opisanymi zasadami. Zabiegi terapii skojarzonej na poszczególne PS by³y wykonywane w pozycji siedz¹cej lub le¿¹cej (w zale¿noœci od rodzaju miêœnia) z rozci¹gniêciem odpowiednich miêœni. Krioterapia w grupie B prowadzona by³a przy u¿yciu aparatu NR – 2 firmy Cryoflex – Polska. Do sch³adzania bolesnego stawu barkowego zosta³y wykorzystane pary CO2 o temperaturze – 75°C. Oziêbianie stawu trwa³o 3 minuty. Zabieg masa¿u leczniczego prowadzony by³ codziennie i trwa³ 15 minut. Wykonywany by³ na ca³¹ obrêcz barkow¹ wraz z bol¹cym stawem. Kinezyterapia w obu grupach porównawczych obejmowa³a æwiczenia w odci¹¿eniu i æwiczenia samowspomagane. Zabiegi terapii skojarzonej (grupa A) oraz krioterapii (grupa B) stosowane by³y zawsze na pocz¹tku serii zabiegów. Æwiczenia lecznicze rozpoczynane by³y w okresie 15-20 minut po zakoñczeniu terapii skojarzonej lub krioterapii i trwa³y 20 minut. W okresie 15 – 20 minut po zakoñczeniu æwiczeñ leczniczych wykonywany by³ masa¿ leczniczy. Do zbadania jednorodnoœci grup porównawczych u¿yto testu Cochrana-Coxa oraz testu 2. Do oceny efektywnoœci leczenia chorych w poszczególnych grupach u¿yto testu Wilcoxona i testu Cochrana-Coxa. Porównania wyników leczenia pomiêdzy grupami przeprowadzono testem Wilcoxona i testem Cochrana-Coxa. Za wynik znamienny statystycznie przyjêto poziom istotnoœci p<0,1. Th * Uzupe³nienie artyku³u – Grymel-Kulesza E, Polak A, Kubacki J, Skrzep-Poloczek B, Król P. „Wp³yw kompleksowej terapii obejmuj¹cej æwiczenia czynne, masa¿ klasyczny, krioterapiê oraz ³¹czne dzia³anie ultradŸwiêków i pr¹du elektrycznego w leczeniu uszkodzeñ pierœcienia rotatorów”, Fizjoterapia Polska 2007; 7 (2): 107-123 (patrz informacja przy Spisie Treœci) - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - This copy is for personal use only - distribution prohibited. - ERRATA 480