Jak by Pan podsumował mijający rok dla polskiego górnictwa? Czy

Transkrypt

Jak by Pan podsumował mijający rok dla polskiego górnictwa? Czy
Jak by Pan podsumował mijający rok dla polskiego górnictwa? Czy Pańskim zdaniem 2014
rok będzie lepszy?
Józef Wolski, Prezes Zarządu Kopex S.A.: Sytuacja jest trudna. Naszym zdaniem w 2014 roku
ceny węgla będą jeszcze niższe niż w tym roku, między innymi dlatego, że realizowane w
2013 roku kontrakty na dostawy węgla bazowały na średnich cenach w 2012 roku. Ponadto
nadal zalega znacząca ilość węgla na zwałach. To będzie wyznacznikiem poziomu produkcji w
polskich spółkach węglowych. Kompania Węglowa zakładała, że na koniec roku będzie miała
na zwałach 5 milionów ton węgla. Na koniec III kwartału miała 5,3 mln ton. Jastrzębska
Spółka Węglowa miała na koniec III kwartału prawie 900 000 ton węgla na zwałach. Na
dzisiaj nie zanosi się, żeby polska energetyka miała podstawy do zaoferowania górnictwu
wyższych cen. Zwłaszcza biorąc pod uwagę sytuację za Oceanem, która znacząco wpływa na
kształtowanie się cen węgla energetycznego. W mixie energetycznym USA coraz większy
udział ma gaz łupkowy. To powoduje nadwyżkę węgla energetycznego, który trafia się na
rynek europejski i wpływa na ceny. Nie spodziewamy się więc wyższych przychodów ze
sprzedaży polskich spółek górniczych, jednocześnie trudno też oczekiwać zmniejszenia ich
kosztów.
Żeby się nie cofać, polskie górnictwo musi wydawać około 17-20 złotych na inwestycje w
maszyny i urządzenia na tonę wydobytego węgla. W ciągu trzech kwartałów tego roku w
przeliczeniu na tonę wydobytego węgla polskie spółki górnicze wydały na maszyny i
urządzenia około 12,88 złotych. To spowoduje, że z czasem polskie kopalnie będą musiały
ponosić znacznie wyższe koszty związane z przestojami i z remontami, a to bezpośrednio
rzutuje na zmniejszenie wydajności pracy.
Jaki był 2013 rok dla Kopeksu?
To był trudny rok. Zwłaszcza porównując go do rekordowego 2012. Szczególnie pierwsze
półrocze bieżącego roku było trudne. W drugim kwartale byliśmy zadowoleni, że udało nam
się w ogóle osiągnąć zysk. Marże jednak były bardzo słabe – w drugim kwartale marża netto
wyniosła zaledwie 0,73%. To efekt błędnej polityki prowadzonej przez byłego prezesa. Udało
nam się jednak przezwyciężyć te tendencje. W trzecim kwartale osiągnęliśmy ponad 29
milionów złotych zysku. Marże też były lepsze. Marża netto w trzecim kwartale to już 7,53%
wobec 8,01% rok wcześniej. Udało się więc wyprowadzić wyniki spółki na poziomy
porównywalne do tych ubiegłorocznych.
2013 rok w Kopeksie to również czas zmian. Jak wspomniałem, zmienił się zarząd, zmienia się
też sama Spółka. Trwa restrukturyzacja. Prowadzimy rozmowy na temat sprzedaży
należącego do Kopex Machinery zakładu w Wałbrzychu, dawnego Wamag. Wyprowadziliśmy
Strona 1/5
SJ Consulting, ul. Raszyńska 3a / 4, Warszawa 02-026
tel.: +48 22 622 08 97, mail: [email protected], www.sjconsulting.com.pl
również produkcję oraz koszty z Kopex-Famago do niezależnej od Kopeksu Fabryki
Konstrukcji Stalowych Fakos. Pracujemy nad istotnym zmniejszeniem liczby spółek w Grupie.
Jednocześnie zwiększamy pole naszej działalności. Powołujemy spółkę Miilux Poland, która w
Tarnowskich Górach będzie produkowała blachy trudnościeralne, kontynuujemy też prace
nad budową kopalni w Przeciszowie.
Przejdźmy do spraw finansowych. Czy Kopex ma przeterminowane należności?
Tak, mamy należności przeterminowane. Ich poziom monitorujemy na bieżąco. Na dzisiaj nie
powodują one jakichkolwiek problemów z płynnością finansową Grupy. Tym bardziej, że
realizujemy program optymalizacji majątku, redukujemy dług netto. Jeżeli chodzi o
przeterminowane należności, to jest to w tej chwili kwota około 10 milionów złotych.
W jaki sposób Kopex radzi sobie z tym problemem?
Zależy nam na jak najlepszej sytuacji polskiego górnictwa, dlatego rozmawiamy na ten temat
i staramy się iść na rękę naszym partnerom. Podpisaliśmy porozumienia z Katowickim
Holdingiem Węglowym i z Kompanią Węglową, na mocy których nie naliczamy odsetek
ustawowych, umarzamy je do wysokości kosztów pozyskania przez nas kredytu. Dzięki temu
ten poziom przeterminowanych należności jest stosunkowo niski.
Czy w IV kwartale uda się utrzymać dobre wyniki z III kwartału?
Mamy nadzieję utrzymać ten poziom, choć będzie to trudne, bo rynek jest trudny. W IV
kwartale spodziewamy się wyższych o kilkanaście procent przychodów ze sprzedaży w
stosunku do III kwartału. Zysk brutto ze sprzedaży prawdopodobnie również będzie nieco
wyższy. Jednak zysk operacyjny i zysk netto raczej pozostaną na tym samym poziomie, być
może będą nawet nieco niższe niż w III kwartale 2013 roku.
Jak wygląda backlog Grupy? W jakim stopniu się zmienił od końca III kwartału (1,57 mld
zł)?
Sądzę, że na koniec IV kwartału backlog będzie nieco wyższy. W tej chwili trudno mi jednak
powiedzieć, jakie kwoty przeniesiemy z backlogu do przychodów. Niemniej jednak
spodziewam się zwiększenia backlogu w IV kwartale. Bardzo jest dla nas również istotne, że
zmieni się jego struktura na korzyść bardzo ważnego dla nas segmentu maszyn i urządzeń,
który w ostatnich miesiącach notował mniejsze przychody, niż byśmy chcieli.
Strona 2/5
SJ Consulting, ul. Raszyńska 3a / 4, Warszawa 02-026
tel.: +48 22 622 08 97, mail: [email protected], www.sjconsulting.com.pl
W III kwartale Kopex osiągnął większe przychody z rynków zagranicznych od tych z rynku
krajowego. W ostatnich miesiącach był Pan między innymi w Rosji i w Chinach, a w tym
tygodniu wybiera się Pan do Argentyny. Jak wyglądają perspektywy dla Kopeksu na tych
rynkach?
Argentyna to nie jest duży rynek i – mówiąc szczerze – nie mieliśmy wobec niego wielkich
oczekiwań. W tej chwili wydaje nam się jednak znacznie bardziej perspektywiczny.
Zastanawiamy się nawet, czy w przyszłości nie powołamy tam spółki zajmującej się
aftermarketem pracujących tam naszych maszyn i urządzeń.
W Rosji bierzemy udział w ośmiu przetargach. Część z nich będą na pewno warte
odnotowania, jeżeli je wygramy. A sądzę, że mamy duże szanse. Sprawy są jednak w trakcie
rozstrzygania, więc na razie tyle na ten temat mogę powiedzieć.
W Chinach natomiast rozszerzamy Centrum Badań i Rozwoju. Kopex chce nie tylko
dostarczać maszyny dla chińskiego górnictwa i produkować je w Chinach, ale chce także
służyć pomocą w eksploatacji złóż węgla. Oferujemy chińskiemu górnictwu usługi techniczne
i technologiczne dla wszystkich kopalń. Budujemy pozycję eksperta, który pomoże dobrać
najodpowiedniejsze maszyny do warunków górniczo-geologicznych panujących w danej
kopalni. Jestem przekonany, że to najlepsza metoda rozszerzania współpracy. W styczniu
rozpocznie również działanie nasza spółka Kopex-Schandong. Będzie się ona skupiać na
doradztwie technicznym, serwisie i naprawach kombajnów Kopeksu, które już pracują w
Chinach, oraz dostawie części zamiennych. Efekty tych działań będą widoczne dopiero w
przyszłym roku.
Jak wygląda backlog na chińskim rynku?
Ten backlog został zwiększony. Podpisaliśmy kontrakt na kolejny kombajn, na nieco ponad
17 milionów złotych. Zrealizujemy go w pierwszej połowie 2014 roku. Podpisaliśmy też
mniejszy kontrakt na kontrakt ramion do kombajnu na nieco ponad 4 miliony złotych. W
najbliższych miesiącach liczymy na podpisanie kolejnych kontraktów na tym rynku. Cały czas
pracujemy też nad sprzedażą w Chinach Mikrusa. Ale na konkretne umowy musimy jeszcze
poczekać, sądzę, że do drugiej połowy 2014 roku.
W jaki sposób Kopex optymalizuje majątek obrotowy? O jakiej wartości zapasów będziemy
mogli mówić na koniec roku?
Strona 3/5
SJ Consulting, ul. Raszyńska 3a / 4, Warszawa 02-026
tel.: +48 22 622 08 97, mail: [email protected], www.sjconsulting.com.pl
Ten proces trwa, realizujemy program optymalizacji, którego horyzont sięga 2015 roku.
Upłynniamy zapasy materiałowe, obniżamy wielkość produkcji w toku. Od początku tego
roku obniżyliśmy kapitał obrotowy netto o około 170 milionów złotych. Do końca programu
optymalizacji, do końca 2015 roku, chcemy upłynnić majątek trwały i obrotowy za kolejne
170 milionów złotych.
Od początku roku Kopex systematycznie redukuje również poziom długu netto. Czy ten
proces nadal będzie postępować? O jakim poziomie możemy mówić na koniec 2013 roku?
Na koniec III kwartału mieliśmy niecałe 513 milionów długu netto. Na koniec IV kwartału
będzie on z pewnością jeszcze niższy. Trudno mi w tej chwili mówić o konkretnych kwotach,
sądzę, że dzięki programowi optymalizacji majątku obrotowego i trwałego poziom długu
netto może spaść poniżej 500 milionów na koniec IV kwartału. To by oznaczało, że w ciągu
czterech kwartałów 2013 roku uda się nam obniżyć dług netto spółki o prawie 1/3 – z 734
milionów złotych do ok. 500 milionów.
Czy budowa kopalni nie wywróci tych planów? Czy i w jakim stopniu zwiększy zadłużenie
spółki?
Na pewno ta inwestycja nie wpłynie na naszą płynność finansową. W tej chwili jesteśmy w
przededniu zabezpieczenia źródeł finansowania budowy kopalni. Dopiero, gdy będziemy
mieli gwarancję, że realizacja tej inwestycji nie będzie w żaden sposób zagrażała
normalnemu funkcjonowaniu Grupy Kopex, będziemy realizowali to przedsięwzięcie. Ale o
szczegółach finansowania na razie nie chcę mówić.
Wspomniał pan już o trwającej restrukturyzacji Grupy Kopex. Jak przebiega ten proces?
Dziś w Grupie Kopex działają 44 spółki, w tym 21 za granicą. Do 2016 roku chcemy, żeby ta
liczba spadła do 24 spółek, w tym 11 za granicą. Osiem podmiotów będzie inkorporowanych,
wchłoniętych przez inne spółki Grupy, 10 podmiotów będzie sprzedanych, 5 zlikwidowanych.
Trzy nowe spółki powstaną, będzie to wspomniany Miilux Poland, Kopex-Schandong i KopexSiewier. Planujemy również sprzedaż wałbrzyskiego zakładu należącego do Kopex
Machinery. W tej chwili trwają rozmowy z potencjalnym inwestorem, więc na razie nic
więcej na ten temat powiedzieć nie mogę. W ramach restrukturyzacji prowadzimy też inne
operacje. Wyprowadziliśmy na przykład produkcję z Kopex-Famago do niezależnej od
Kopeksu Fabryki Konstrukcji Stalowych Fakos. Od 1 grudnia przejęła ona również większość
pracowników. Kopex-Famago ograniczy swoją działalność do pozyskiwania zamówień i
Strona 4/5
SJ Consulting, ul. Raszyńska 3a / 4, Warszawa 02-026
tel.: +48 22 622 08 97, mail: [email protected], www.sjconsulting.com.pl
zlecania – głównie Fakosowi, na warunkach rynkowych – zamówień, zarządzania projektami,
projektowaniem oraz serwisem i montażem.
Za kilka dni Kopex trafi z mWIG40 do sWIG80. Czy zmiana indeksu będzie miała jakiś
wpływ na działanie Spółki?
Nie. To, że trafiamy do sWIG80 to efekt wyników w pierwszym półroczu i mocnego spadku
kursu w tym okresie. Teraz – co widać w wynikach za III kwartał – sytuacja się odwróciła,
poprawiły się też notowania Kopeksu. Myślę, że wkrótce wrócimy do mWIG40.
Jaki będzie 2014 rok dla Kopeksu?
Mimo trudności gospodarczych, jakie przeżywa polskie górnictwo, mimo tego, że rynek, na
którym funkcjonujemy, jest coraz trudniejszy, mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć,
że wyniki Grupy Kopex w roku 2014 będą zdecydowanie lepsze niż w roku 2013. Mimo, że
nie spodziewam się wzrostu zamówień z rynku polskiego. Sądzę, że pierwszy kwartał – jak co
roku – będzie nieco gorszy, ale biorąc pod uwagę wyniki ze wszystkich czterech kwartałów,
będą one zadowalające.
Rozmowę przeprowadzono 11 grudnia 2013 roku.
Strona 5/5
SJ Consulting, ul. Raszyńska 3a / 4, Warszawa 02-026
tel.: +48 22 622 08 97, mail: [email protected], www.sjconsulting.com.pl

Podobne dokumenty