„Zawirowany” świat - Centrum Profilaktyki Społecznej
Transkrypt
„Zawirowany” świat - Centrum Profilaktyki Społecznej
dr hab. prof. WSB Mariusz Jędrzejko Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej „Zawirowany” świat – w poszukiwaniu źródeł zachowań ryzykownych i dewiacji w młodym pokoleniu Zamiast wprowadzenia W 2013 roku młodzi Polacy odnieśli wielki międzynarodowy sukces zajmując drugie miejsce w odsetku używania różnych narkotyków (dla populacji 15-17 lat). Wzmocnili, to również drugim miejscem, w „eksperymentach” z narkotykiem szczególnie niebezpiecznym jakim jest ecstasy. Powyższa teza nie jest cynicznym podejściem autora do ważnego problemu jakim jest używanie substancji psychoaktywnych, lecz próbą wskazania, że ten „sukces” nie byłby możliwy bez aktywnego udziału osób starszych – tych produkujących i sprzedających narkotyki, rodziców zagonionych w kolejnych etapach komercjalizacji życia rodzinnego, włodarzach polskiej oświaty zagubionych w nierealnych projektach oświatowych i unijnej poprawności kulturowej oraz polityków dających coraz liczniejsze przykłady moralnego zagubienia i demoralizacji. Ostrość tego wywodu nie powinna i nie może dziwić, gdyż pedagogika i pedagodzy ponoszą odpowiedzialność za jednoznaczne ukazywanie raf społecznych, moralnych, edukacyjnych, braków i niedoskonałości, których ofiarami stają się przede wszystkim ludzie młodzi. W pracy socjalnej, profilaktyce, edukacji, kształtowaniu świadomości zdrowotnej oraz promowanych modelach rekreacji i sportu powinniśmy poszukiwać czynników chroniących dzieci i młodzież przed coraz liczniejszymi czynnikami destrukcji. Podejmowany przez autora wywód jest próbą socjopedagogicznego spojrzenia na kluczowe zagrożenia oraz ich źródła. Zmiana jako źródło nieustannej płynności Kiedy kilkanaście lat temu Zygmunt Bauman wprowadził do socjologii termin płynna nowoczesność, nie do końca uświadamiano sobie znaczenie tej uwagi dla określenia specyficznych cech nowych czasów. Wiemy zatem – także za studiami Ritzera i Castellsa – że dynamika zmian nabiera coraz większego tempa, obejmując wszystkie sfery funkcjonowania ludzi młodych, średniego i starszego pokolenia. Przed tymi zmianami nie można się uchronić, a część z nich zmusza nas do nieustannego weryfikowania zasobów wiedzy (co 10 lat podwajają się zasoby wiedzy w Internecie) i umiejętności (każdy nowy model telefonu i telewizora ma nowe funkcje i aplikacje). Dla części starszego pokolenia (tzw. trzeciego wieku) niektóre z tych zmian są tak trudne do opanowania, ze skutkują nowymi formami wykluczenia oraz dystansu do przyspieszającej rzeczywistości. Ze zmianami tymi (zwłaszcza technicznymi i manualnymi) na ogół dobrze radzą sobie natomiast młodzi ludzie, u których ukształtowała się nowa umiejętność – wielozadaniowość. Ostatnie 20-25 lat charakteryzuje głęboka zmiana dotycząca wszystkich sfer funkcjonowania człowieka, będąca następstwem gwałtownego przyspieszenia ekonomicznego, zmian społeczno-demograficznych oraz zjawiska, które umownie moglibyśmy określić jako rewolucja obyczajowa. Teza o zmianie może być oczywiście uznana za truizm, bowiem zmiana zawsze była nieodłączną częścią rozwoju społecznoekonomicznego – inaczej mówiąc zmieniamy się ciągle, tak jak nieustannie zmienia się świat wokół nas. Nigdy jednak tempo zmian (wszelkich – ekonomicznych, technologicznych, społecznych) nie było tak wielkie, a ich konsekwencje tak brzemienne. Poszukując kluczowych przeobrażeń implikujących funkcjonowanie pojedynczego człowieka, grup społecznych (zwłaszcza rodziny), społeczeństw a nierzadko całych państw makroregionów – z perspektywy polskiej – wskazać należy na następujące: poszerzenie się demokratycznych modeli funkcjonowania państw i społeczeństw, oraz zakresu wolności jednostki ; upowszechnienie nowych modeli ekonomicznych, w tym relacji człowiek – praca (aktywność zawodowa kobiet, globalizacja w gospodarce, rozwój handlu i usług, niepewność ekonomiczna, migracje ekonomiczne, zawodowa aktywność młodzieży); cyfryzacja, masowy dostęp do Internetu oraz telefonii komórkowej; nowe modele edukacji oraz kształcenia dzieci i młodzieży (żyjemy w kraju, w którym od 1989 roku odsetek osób posiadających wyższe wykształcenie wzrósł 3krotnie) i masowy dostęp do studiów wyższych; nowa kultura życia oparta o konsumpcjonizm i płytką kulturę przeżyciową1; rewolucja obyczajowa (w sferze stosunku do tak kluczowych pojęć jak małżeństwo, rodzina, płeć, seks); wzrost standardu życia ekonomicznego znaczącej części Polaków i dysproporcji ekonomicznych (dychotomizacja dochodów prowadząca do poszerzania się dwóch skrajnych grup – bogactwa i ubóstwa). Cytowane zjawiska nie zamykają listy zmian, jak i nie są specyfika polską, gdyż podobne procesy zachodzą u naszych sąsiadów. Możemy także mówić o twardych faktach, do których autor zaliczyłby: (1) w społeczeństwie polskim, o wysokim poziomie edukacji i jej szerokim zakresie, z powszechną opieką zdrowotna i wieloszczeblową profilaktyką, od niemal trzech dekad rośnie odsetek ludzi wchodzących w osobisty kontakt z ryzykiem (eksperymenty narkotykowe2, używanie dopalaczy, nadużywanie leków bezreceptowych w celu odurzenia się, picie alkoholu, niebezpieczne zachowania seksualne, życie wieczorno-nocne, cyberagresja); 1 Żyjemy w świecie, w którym mnożą się pytania o materialny sens życia, zanikają natomiast et dotyczące jego moralnego wymiaru. Cała kultura masowa kieruje uwagę odbiorcy na konsumpcyjną a nie duchowoprzeżyciową część bytu ludzkiego. Nie jest to trend przypadkowy, bowiem przeżywanie zawsze niesie ze sobą pytanie o sens życia, czytelność drogowskazów, rzeczywisty wymiar i cel promowanych koncepcji. Tak formuła nie jest akceptowana przez reżyserów i kreatorów ponowoczesności, dla których płynna rzeczywistość jest jedynym żywiołem w ramach którego mogą oni realizować swoje cele. 2 Jak odnotowano w raporcie „Młodzież 2013” o ile w 2008 roku po dopalacze sięgało 4% uczniów szkół ponadgimnazjalnych, to w roku 2010 już 11%. Chwilowe zahamowanie trendu wzrostowego w latach 20122013 w odniesieniu do tych substancji zmienia się w związku z szybkim wzrostem sprzedaży dopalaczy przez Internet. Zob. A. Malczewski, Młodzież a substancje psychoaktywne, [w:] Młodzież 2013. Raport CBOS, Warszawa 2014, s. 171. W 2013 roku: - 8,5 mln dorosłych Polaków regularnie paliło papierosy – wypalili 46,6 mld papierosów [Diagnoza społeczna 2013]; - 153 tysiące kobiet jest uzależnionych od alkoholu; od dekady rośnie spożycie piwa; Polacy wypijają rocznie ok. 9,5l spirytusu (w przeliczeniu na czysty alkohol) [PARPA]; - zajmujemy 2 miejsce w Europie pod względem odsetka młodzieży palącej marihuanę (17,1%) [KBPN 2013]; - w 2013 roku pojawiły się w obiegu 73 nowe środki psychoaktywne [KBPN 2013]; - w 2013 roku 6079 osób popełniło samobójstwo (w roku 2021 – 4177 osób) [GUS]. (2) narasta przemoc w relacjach indywidualnych i społecznych. Agresja rówieśnicza oraz wobec mienia stały się problemem społecznym wymagającym specjalnych narzędzi (np. Niebieska karta), a wynikiem jest zagrożone zdrowie (psychiczne, somatyczne). Agresja i przemoc stałą się modelem funkcjonowania polskiej polityki oraz wiodącym motywem obrazowania świata w mediach; (3) wzrost liczby rozwodów oraz dzieci wychowujących się pod opieką jednego z rodziców lub osoby trzeciej (np. jako skutek migracji ekonomicznej rodziców). Rozpada się co czwarte polskie małżeństwo zawarte po 1989 rokiem; (4) przyspieszone „dorastanie” dzieci i ich wrastanie w świat dorosłych (trudno jest ściśle rozgraniczyć świat młodzieży i dorosłych – jedzą, piją, oglądają niemal to samo co ich rodzice). Podkreślmy także, że cytowane problemy obserwujemy w świecie, gdzie teoretycznie istnieją wszelkie możliwości uzyskania wiarygodnych informacji na temat istoty i konsekwencji starych i nowych zagrożeń. Analizujący te kwestie Robert T. Ptaszek Pisze tak: „Współczesny człowiek coraz częściej ma wrażenie, ze mimo łatwiejszego dostępu do różnych źródeł informacji, w trudnych sytuacjach życiowych znajduje się na rozdrożu.”3 W szerszym kontekście problem ten został przed alty dostrzeżony przez Jana Pawła II, który w jednej ze swoich encyklik podkreślając potrzeby mądrego kształtowania młodych ludzi w procesie wychowania wskazał na istotny fakt: „Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie pozbawione jest sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa.”4 Podkreślmy także gwałtowne narastanie „zderzeń” czynników pozytywnych i negatywnych, co obrazujemy graficznie: Grafika 1. Zderzenia współczesnej kultury i cywilizacji 3 Powszechny dostęp do informacji i wiedzy Śmietnik informacyjny - błoto informacyjne Rozwój nowych technologii cyfrowych i informacyjnych Cyberuzależnienia + zagubienie informacyjne Rozwój nauk pedagogicznych i psychologicznych Wzrost liczby ludzi z zaburzeniami i dewiacjami R.T. Ptaszek, Jak filozofia może pomóc współczesnemu człowiekowi nie zagubić się w świecie?, w: Człowiek na rozdrożu, red. Z.B. Gaś, Lublin 2013, s. 15. 4 Por. Jan Paweł II, Redemptor Hominis, 10. Tak sformułowane uwagi skłaniają do diagnozowania źródeł tego stanu, opisu obserwowanych zjawisk i problemów, prognozowania konsekwencji oraz poszukiwania skutecznych środków naprawy. To ostatnie nie jest jednak łatwe ze względu na rosnącą akceptację dla różnych nienormatywnych postaw, buntowniczych zachowań i przejawów ekscentrycznej odmienności. Między pozytywnymi zmianami a rosnącymi zagrożeniami W świetle wielu badań ostatnie dwie dekady są czasem wyraźnego postępu cywilizacyjnego, znaczonego takimi faktami jak: rozwój technologii internetowych i cyfryzacji, wdrażanie nowych rozwiązań w produkcji, handlu i usługach, nowa jakość edukacji politechnicznej, upowszechnianie technologii i rozwiązań ekologicznych, postęp diagnostyki medycznej i opieki zdrowotnej, wydłużenie życia5, eliminacja niedożywienia i głodu jako problemu społecznego. A mimo tych pozytywnych zjawisk i tendencji – niejako dla „równowagi” – jesteśmy świadkami nieustannego ataku na fundamentalne wartości jakimi są życie, zdrowie i godność. Mają one charakter materialny (np. zorganizowana przestępczość, agresja i przemoc, narkotyki i dopalacze, środki pobudzająco-wzmacniające), jak i ideologiczno-moralny (np. skrajne postacie gender, promocja aborcji i eutanazji, promowanie homoseksualizmu i nowych modeli rodziny, celebrycki nihilizm, demoralizacja w polityce, korupcja). Istotnym jest nie tylko fakt obecności tych zagrożeń ale także sposób ich rozwoju i ofensywnego działania, adresowany głównie do młodego i średniego pokolenia, co nie jest przypadkowe. Ich obecność w przekazie rozrywkowym (np. program Warshaw Shore, ekshibicjonistyczna rozrywka), medialnym (ekscentryczne zachowania celebrytów, epatowanie zgorszeniem przez prasę brukową), internetowym (pornografia, cybersex) oraz przestrzeni publicznej (np. marsze „Wolnych Konopi”, imprezy gejowskie, chamstwo polskiego kibolstwa, niemoralne zachowania polityków, bezduszność i arogancja części instytucji władzy) prowadzi do swoistego nasycenia tymi treściami oraz towarzyszącymi im zachowaniami. W perspektywie pedagogicznej zasadnym jest stawienie pytania o dalekosiężne konsekwencje tego stanu dla świadomości młodego pokolenia dorastającego w niestannym przekazie dziwactw-agresji-podniecenia-ekscytowania, przekraczania kolejnych granic oraz braku szacunku dla przeciętnego obywatela. Podkreślmy, że niesie to widoczne zmiany – to co jeszcze 20 lat temu uznawano za patologię (np. homoseksulizm, palenie marihuany) uzyskało status postaw niemal normatywnych. Tym samym poprzeczka normalności, postaw konformistycznych, społecznie akceptowanych uległa wyraźnemu obniżeniu i jak się wydaje nie jest to koniec różnych pomysłów na kolejne „rewolucje obyczajowe”. Uwaga pedagogiczna: Jedną z kluczowych cech końca XX i początku XXI wieku jest obniżanie poprzeczki standardów etyczno-moralnych w niemal wszystkich dziedzinach życia społecznego i ekonomicznego. Takie zjawiska jak lichwa, chciwość rynków finansowych, nowe typy niewolnictwa, pracoholizm, umowy śmieciowe, nierównomierny dostęp do wysokiej jakości usług medycznych, stawianie siebie ponad prawem, nepotyzm, niskie standardy kształcenia na poziomie wyższym, kłamstwo w polityce, nieuczciwe bogacenie się, obskurantyzm kultury popularnej są częścią naszego życia. Leżą one u podstaw słabnących więzi społecznych i malejącego szacunku do państwa jako dobra wspólnego. 5 Wielkim sukcesem cywilizacyjnym ostatnich 30 lat jest wydłużenie życia kobiet i mężczyzn oraz zmniejszenie umieralności niemowląt. Te dwie pozytywne tendencje mają szansę rozwijad się, chod panuje powszechna świadomośd, że wydłużenie wieku związane jest m.in. z coraz szerszą ingerencja farmakologiczną. Na marginesie tego zjawiska warto odnotowad dużą dynamikę wzrostu sprzedaży leków bezreceptowych w Polsce, co może w przyszłości generowad nowe formy lekomanii. Można zatem postawić tezę, że wymienione wyżej zagrożenia dotyczą szczególnie młodych ludzi, bowiem to do tego pokolenia „adresowane” są wszelkie współczesne ryzyka i pułapki, zwłaszcza te związane z nienormatywnymi zachowaniami, zmianą organizacji życia6, nowymi substancjami i technologiami cyfrowymi. Nieprzypadkowo też badacze zmiany społecznej wskazują na dwutorowy rozwój zagrożeń uzależnieniami: pojawiają się nowe uzależnienia chemiczne i rozwijają się behawioralne, szczególnie w pokoleniu ludzi młodych oraz zabiegających o sukces ekonomiczny. I tak badający od wielu lat opisywane tu kwestie Czesław Cekierę w analizach z lat 2000-2010 ukazuje obraz społeczeństwa, w którym coraz większy jego odsetek ma regularny kontakt z substancjami psychoaktywnymi i zachowaniami niebezpiecznymi7, a tym co charakterystyczne dla kolejnych lat jest zdaniem tego autora wzrost zachowań szczególnie ryzykownych, generujących niebezpieczeństwo poważnych powikłań psychicznych i somatycznych oraz wchodzenia w obszary kolejnych patologii. Na inny, ważny i narastający w szybkim tempie problem wskazuje Jacek Kurzępą, zdaniem którego część młodych ludzi codziennie obcuje z rozerotyzowaną kulturą i jest wciągana w mechanizmy ekshibicjonizmu. Autor ten wskazując rafy na jakie trafia młode pokolenie pisze m.in. tak: „Do kwestii fundamentalnych zaliczylibyśmy: nieostrość granic i zasad w jakich powinni/mogą poruszać się w relacjach społecznych; odmienność interpretacji i konstrukcji podstawowych społecznych punktów odniesienia, w tym – rodziny, jako związku kobiety i mężczyzny, Narodu, jako wspólnoty i zobowiązania, […]tożsamości płci […].8 Uwaga Kurzępy jest istotna, bowiem coraz liczniejsza część młodego pokolenia dorasta w warunkach płynnego podejścia do wartości oraz traktowania ich jako coś niestałego, zależnego od czasu i miejsca, co skutkuje relatywnym podchodzeniem do tak fundamentalnych problemów jak: małżeństwo, rodzina, płeć. Uwaga pedagogiczna: W Polsce nie są wdrażane programy zintegrowanej profilaktyki zachowań ryzykownych na poziomie edukacji podstawowej (szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne) oraz w kształceniu studentów. Polityka państwa w dziedzinie zapobiegania uzależnieniom jest przestarzała i nie dostosowana do wyzwań współczesności, oparta o model zdecentralizowany i niespójny metodologicznie. Z kolei analizując prace Jana Śledzianowskiego, Zbigniewa B. Gasia, Czesława Cekiery, Lidii Cierpiałkowskiej, Marii Ryś, Zygfryda Juczyńskiego, Teresy Sołtysiak, Ewy Wysockiej, Urszuli Dudziak, Iwony Niewiadomskiej, Małgorzaty Przybysz Zaremby, Andrzeja Radziewicza-Winnickiego, Krzysztofa Ostaszewskiego, Bronisława Urbana, Jacka Kurzępy, Janusza Morbitzera, a więc kluczowych postaci współczesnej polskiej pedagogiki i psychologii oraz dostępne raporty z badań możemy wskazać na szybko rozwijające się problemy o charakterze zaburzeń zachowania, uzależnień i zachowań ryzykownych. Dodajmy przy tym, że o ile samo pobudzenie jest cechą naturalną dla okresu adolescencji 9, o tyle jego współczesny charakter i przejawy daleko odchodzi od obserwowanej dotychczas normy. 6 Zdaniem autora kluczowe znaczenie mają tutaj skracanie czasu przeznaczonego na sen oraz nowe modele żywienia (z dużą ilością chemicznych składników – barwników, polepszaczy, spulchniaczy, substancji wydłużających trwałość; napojów gazowanych oraz zawierających kofeinę i guaranę; cukrów i tłuszczy). 7 Cz. Cekiera, 2011, W obronie życia i zdrowia, Białystok 2011, s. 14-15. 8 J. Kurzępa, Młodzież w obliczu wielkiej zmiany – konteksty wrastania młodzieży w rzeczywistość społeczną, [w:] Pedagogika społeczna wobec procesów żywiołowych i zachowań ryzykownych (red.) M. Walancik, J. Hroncova, Toruń 2013, s. 62. 9 Por. P. Kendall, Zaburzenia okresu dzieciństwa i adolescencji, Sopot 2012, s. 43 i dalsze. Grafika 2. Najszybciej rozwijające się patologie, zachowania nienormatywne i ryzykowne w Polsce po 2000 roku Dostęp do pornografii i erotyzacja życia Eksperymentowanie z narkotykami, lekami bezreceptowymi i dopalaczami Homoseksualizm i dewiacje seksualne Rozwój prostytucji Używanie e-papierosów Nadużywanie substancji wzmacniającopobudzających Wczesna inicjacja seksualna i seks nieletnich Szybki wzrost liczby rozwodów Hazard Cyberuzależnienia - cyberzaburzenia Cyberuzależnienia - cyberzaburzenia Nowe formy „niewolniczej” pracy Wieczorno-nocna aktywność nastolatków Skrajne formy wizualizacji i operacji plastycznych Źródło: opracowanie własne. Konsekwencją tych zjawisk jest konieczność tworzenia nowych programów profilaktycznych związanych z nieznanymi wcześniej ryzykami np. używaniem dopalaczy, cyberseks, cyberprzemoc oraz pedofilia internetowa. Jak uważa wybitny znawca profilaktyki Zbigniew B. Gaś ograniczanie i eliminowanie czynników ryzyka tkwiących w bezpośrednim otoczeniu psychologicznym i społecznym nastolatków obejmuje szereg różnych 10 11 zmiennych , a typologia tych zachowań ma duża dynamikę . Okazuje się, że kluczowe z nich związane są ze środowiskiem rówieśniczym, rodziną, szkołą lokalną społecznością oraz specyficznymi cechami jednostki. A tym co dla nich charakterystyczne jest wielka dynamika zmian – rośnie presja rówieśnicza, maleje wychowawcza rola rodziny, w znaczącej części szkól dominuje profilaktyka „pożarowa”12. Problem ten prezentujemy w ujęciu tabelarycznym. Tabela 1. Zapotrzebowanie (ujęcie %) na programy profilaktyczne zgłaszane do Mazowieckiego Centrum Profilaktyki Uzależnień (2006-2013) i centrum Profilaktyki Społecznej (I-V. 2014) Tematyka programów Problemy narkotykowe (dopalaczowe13) Problematyka cyberprzestrzeni 10 2006-2009 28% 2010-2013 45% 2013-2014 44% 22% 32% 30% Z. Gaś, Profesjonalna profilaktyka w szkole: szanse i zagrożenia, [w:] Profesjonalna profilaktyka w szkole. Nowe wyzwania, Z.B. Gaś (red.), Lublin 2011, s. 8-9. 11 W praktyce edukacyjnej Centrum Profilaktyki Społecznej zauważamy, że placówki oświatowe oraz poradnie pedagogiczno-psychologiczne zwiększają zapotrzebowanie na szkolenia w zakresie eksperymentów narkotykowych i dopalaczowych, kompulsywnego używania technologii cyfrowych, ryzykownych zachowao seksualnych nieletnich oraz „uzbrajania” rodziców w podstawowe kompetencje wychowawcze. Tematyka ta stanowi ponad 80% wszystkich zgłoszeo, z dominującą rolą problematyki narkotykowo-dopalaczowej. 12 Około 40% realizowanych przez nas szkoleo jest następstwem wystąpienia jednego z ryzyk. Zjawisko to dotyczy nie tylko pojedynczych szkół ale także działao realizowanych na zlecenie władz średnich i dużych miast. 13 Pierwsze zamówienia na programy dopalaczowe odnotowaliśmy w 2009 roku. Ryzykowne zachowania nastolatków Zachowania agresywne dzieci i młodzieży Programy specjalistyczne dla kuratorów sądowych Nadużywanie napojów energetycznych i innych substancji pobudzjącowzmacniających Inne szkolenia 3% 8% 8% 11% 3% - 9% 8% 8% 7% 3% 10% 20% 1% - Równolegle do czynników ryzyka diagnozuje się czynniki ochronne, które jak wskazują liczne badania tracą swoje dotychczasowe znaczenie i moc, zwłaszcza te związane z zorganizowaną społeczną aktywnością młodzieży (np. harcerstwo), duchowością, wychowawczą rolą rodziny. O ile na stałym poziomie utrzymuje się aktywność sportowa w tzw. sportach walki i grach zespołowych, zwiększa się liczba ofert w nowych obszarach (taniec, muzyczne formy gimnastyki), o tyle w wieloletnim odwrocie są te formy, które skutecznie wpływają na pożądane postawy moralne. Ich miejsce zajmują formy „bezrefleksyjne”, oparte o „odreagowania behawioralne”. Grafika 3. Zderzenie czynników ryzyka i czynników ochronnych Narastające czynniki ryzyka: - wzrost podaży nowych substancji psychoaktywnych - przeciążenie informacyjne (cyberuzależnienia) - promocja zachowań ryzykownych Źródło: opracowanie własne. - skrajne zachowania celebrytów i ikon pop-kultury Słabnące czynniki ochronne: - mniejsze wpływy wychowawcze rodziców - osłabienie wychowawczej i profilaktycznej roli szkoły - odchodzenie w szkole od wychowania aksjologicznego - brak koniecznego wsparcia państwa dla organizacji wychowujących dzieci *** Punktem wyjścia do podjętych przez autora rozważań są zgromadzone wyniki różnych badań dotyczących zachowań ryzykownych dzieci i młodzieży prowadzonych w latach 19922013 m.in. przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Narkotykowych, CBOS, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, autorskie badania cytowanych już Jana Śledzianowskiego i Czesława Cekiery, rozważania profilaktyczne Zbigniewa B. Gasia, Jacka Kurzępy, Marka Dziewieckiego i Zygfryda Juczyńskiego, analizy Henryka Kieresia i Urszuli Dudziak, Charlesa Jonschera, Manfreda Spitzera, Manuela Castellsa oraz badania prowadzone w Katedrze Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu i Centrum Profilaktyki Społecznej. I tak sondaż wstępny do badań zasadniczych zrealizowany w I kwartale 2014 roku na terenie Zagłębia, Górnego Śląska i Mazowsza wykazał szerokie spectrum czynów ryzykownych jakich doświadcza współczesny nastolatek. Grafika 4. Zachowania ryzykowne deklarowane przez dzieci i młodzież jako osobiście przeżyte Uczniowie szkół podstawowych Palenie tytoniu – 17%; picie alkoholi – 11%; używanie narkotyków (dopalaczy) – 2%; niemedyczne stosowanie leków – 3%; kontakt seksualny – 3%; oglądanie filmu pornograficznego – 6%; picie napojów energetyzujących – 37%; osobisty udział w bójce – 11%. Uczniowie szkół gimnazjalnych Palenie tytoniu – 49%; picie alkoholi – 68%; używanie narkotyków (dopalaczy) – 11%; niemedyczne stosowanie leków – 9%; kontakt seksualny – 14%; oglądanie filmu pornograficznego – 49%; picie napojów energetyzujących – 65%; osobisty udział w bójce – 19%. Uczniowie szkół ponadgimanazjalnych Studenci Palenie tytoniu – 61%; picie alkoholi – 89%; używanie narkotyków (dopalaczy) – 19%; niemedyczne stosowanie leków – 8%; kontakt seksualny – 33%; oglądanie filmu pornograficznego – 58%; picie napojów energetyzujących – 58%; osobisty udział w bójce – 22%. Palenie tytoniu – 60%; picie alkoholi – 95%; używanie narkotyków (dopalaczy) – 21%; niemedyczne stosowanie leków – 9%; kontakt seksualny – 89%; oglądanie filmu pornograficznego – 67%; picie napojów energetyzujących – 73%; osobisty udział w bójce – 21%. Źródło: badania własne: Katedra Pedagogiki WSB, Centrum Profilaktyki Społecznej 2014 (populacja wiekowa 11-25 lat). Tabela 2. Niektóre zachowania ryzykowne uczniów szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjalnych w świetle badań (CBOS 2014 poz. 1,2,3, s. 155,157,167; CPS 2014 – poz. 4,5,6, s. 4-9) 1. 2. 3. 4. 5. Zjawisko Palenie tytoniu Odsetek 21% - palący regularnie 21% - palący w wyjątkowych sytuacjach Uwagi W latach 1992-2003 odsetek palących uczniów rósł z 23% do 31%. W roku 2013 paliło 39% uczniów LO i 35% uczniów techników Picie alkoholu 72% - piło piwo w ciągu miesiąca 68% - piło wódkę lub inne poprzedzającego badanie mocne alkohole 35% - piło wino Używanie narkotyków 17,1% w ciągu ostatniego miesiąca lub innych środków poprzedzającego badanie odurzających Spożywanie substancji a) 29% a) w ciągu ostatniego tygodnia wzmacniającob) 58% poprzedzającego badanie pobudzających b) kiedykolwiek Palenie e-papierosów a) 11% a) w ciągu ostatniego tygodnia poprzedzającego badanie b) kiedykolwiek a) 11% gimnazjalistek najniższy stwierdzony wiek ma za sobą inicjacje inicjacji seksualnej wyniósł dla seksualną chłopca 14 lat 6 miesięcy, dla b) 6% miało kontakt dziewczynki 12 lat 8 miesięcy seksualny w ciągu ostatnich 30 dni a) 24% gimnazjalistów w ciągu miesiąca i 37% uczniów szkół poprzedzającego badanie ponadgimnazjalnych w ciągu ostatnich 30 dni oglądało film pornograficzny b) 14% 6. Kontakty seksualne 7. Kontakt z pornografią Dodajmy już na wstępie, że nie są to jedyne problemy dostrzegane w diagnozach społecznych, badaniach naukowych oraz praktyce medycznej, sądowej czy pedagogicznopsychologicznej, lecz także przez nauczycieli14, rodziców: pedagog szkolny [12 lat praktyki, gimnazjum]: „Uczniowie są coraz bardziej odważni w prezentowaniu wszelkich postaw „odmieńczych” i dziwacznych i jak myślę mają do tego przyzwolenie w domu. Co trzecia dziewczynka ma po kilka kolczyków, sponki z piersingu, mamy nawet taką po operacji plastycznej nosa i uszu, choć nikt z nas jako rodziców nie dostrzegał by takiej potrzeby.”; psycholog szkolny [7 lat praktyki, zespół szkół]: „Zwróciłam uwagę matce 14-latki, ze jej córka wyzywająco się maluje. Skończyło się awanturą w gabinecie dyrektora i uwagą tej kobiety, że szkoła ma uczyć a nie zajmować się tym jak wygląda jej córka, bo to sprawa prywatna.”; pedagog szkolny [16 lat praktyki, gimnazjum]: „Na szkoleniu poświęconym edukacji dzieci finansowanym przez samorząd województwa mazowieckiego, przedstawiciel tego samorządu używał rynsztokowego języka. Czego możemy wymagać od dzieci jeśli mamy takie pseudoelity edukacyjne.”; pedagog szkolny [11 lat praktyki, szkoła podstawowa]: „Żadna z trzech prób ograniczenia przynoszenia przez uczniów telefonów komórkowych do szkoły nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Kiedy zrobiliśmy zajęcia dla rodziców o netykiecie przyszło raptem 40-50 osób. […] Rodzice nie chcą uczestniczyć w naprawdę przydatnej profilaktyce.”; pedagog w placówce resocjalizacji nieletnich [19 lat praktyki]: „Młodzi ludzie nie rozumieją kompletnie następstw zachowań ryzykownych – upijają się, bo nie znają innych sposobów odreagowania licznych stresów, dziewczynki prostytuują się zauroczone bluzeczkami i kolczykami celebrytek, urządzają sobie odloty na nieświadomi konsekwencji uzależnienia. Są zagubienie, niezdolni do szerszej refleksji, żyją szybko.” Uwagi praktyków pokazują złożoność problemów z jakimi spotyka się praktyka wychowawcza, ale są też obrazem kondycji wewnętrznej części młodego pokolenia. O ile jednak opinie pedagogów i psychologów łączą się z ich zawodową aktywnością na rzecz źródeł zagrożeń oraz wyjaśniania ich źródeł, o tyle zachowaniu rodziców dzieci dotkniętych ryzykami coraz częściej obserwujemy zaniechania i niezdolność do podjęcia stanowczych działań. 14 Wypowiedzi z sondaży autorskich CPS, styczeń-marzec 2014. Podkreślmy w tym miejscu, że obserwowane i opisywane negatywne zachowania młodych ludzi są niczym innym jak tylko powielaniem zachowań dorosłych oraz nieustannego „rozmiękczania” granic moralnych, w wyniku czego pojawiają się tak kuriozalne programy jak „Warsaw Shore” lub gry komputerowe, gdzie w zakładkach dla dziewcząt mogą one wcielać siew role prostytutek. Analizując czyny szczególnie niebezpieczne zauważamy, że rok 2013 przyniósł trudny do jednoznacznego wyjaśnienia (co do przyczyn) wzrost prób i udanych aktów samobójczych młodych Polaków (takiej skali wzrostu w cyklu dwuletnim nie było w Polsce od blisko 50 lat). Jeśli nawet w niektórych statystykach policyjnych wskazuje się zmniejszenie części przestępstw i wykroczeń popełnianych przez nieletnich, to statystyki te obarczone są (od lat) błędem metodologicznym, w wyniku czego mamy do czynienia z samo uspokajaniem się decydentów15. Jeśli sygnalizujemy takie trendy zasadnym jest poszukiwanie odpowiedzi na pytania dotyczące ich przyczyn, tak w wymiarze indywidualnym (cechy osobowości i indywidualne defekty) człowieka jak i w strukturze społecznej. Formułując opinie i wnioski autor jest bliski podejściu Ericha Fromma wskazującego na istotną rolę wpływów środowiskowych 16, które jak zauważymy współcześnie nabierają coraz większego znaczenia przede wszystkim poprzez dynamiczny rozwój cyfrowego przekazu medialnego oraz większą „ruchliwość społeczną” młodego pokolenia (uwaga ta zostanie szerzej wyjaśniona w dalszej części artykułu). Już na wstępie zasadnym jest postawienie pytania, czy wzrost niebezpiecznych zachowań młodych ludzi na ma istotnego związku z ich malejącymi zasobami wewnętrznymi, w wyniku czego nie potrafią oni wyrównywać braków i zaspokajać potrzeb w sposób satysfakcjonujący dla ich zdrowia psychicznego i somatycznego oraz zdrowia społecznego. Badacze omawianej tu problematyki podejmują wielowątkowe studia nad etiologią zaburzeń zachowania, uzależnień i zachowań ryzykownych młodych ludzi (autor ceni sobie szczególnie tezy formułowane przez Zbigniewa Gasia, Andrzeja Bałandynowicza, Henryka Kieresia, Marka Dziewieckiego, Urszuli Dudziak, Franciszka Adamskiego, Jana Śledzianowskiego, Jana Borkowskiego, Manfreda Spitzera, Manuela Castellasa, Czesława Cekiery, Ericha Fromma, Stanisława Kawuli), pokazujące, iż są one następstwem licznych procesów społeczno-ekonomicznych i kulturowych z kluczowym znaczeniem defragmentaryzacji i osłabienia rodziny jako instytucji wychowawczej, „wektor przesuniętego czasu”17 oraz procesów nowej „rewolucji obyczajowej”. Procesy te trwają już kilkadziesiąt lat, a towarzyszą im m.in. marketyzacja życia, skrajny konsumpcjonizm, „kultura” cyfrowa, migracje ekonomiczne, nierówności społeczno-ekonomiczne – proces 4xB18, jako wynik globalizacji i „macdonaldyzacja” życia. 15 Od lat policja podaje dane w liczbach bezwzględnych w żaden sposób nie odnosząc to do wielkości populacji. Autor wielokrotnie namawiał przedstawicieli Komendy Głównej Policji i mazowieckiej Wojewódzkiej Komendy Policji w Radomiu do przygotowania takich analiz zgodnie ze standardami naukowymi – jednak bez skutku. W wyniku tego okresowe raporty policji są w większości „czarno-białymi fotografiami” a nie analizami problemu z ukazaniem rzeczywistej (np. mierzonej na 10.000) skali i charakterystyki problemu. 16 E. Fromm, Zdrowe społeczeństwo, Kraków 2012, s. 14 i dalsze. 17 Tezę tę sformułowaliśmy z dr Wiesławem Bożejewiczem w roku 2009 obserwując nowe modele pracy młodych rodziców. Zob. M. Jędrzejko (red. nauk.), Narkomania - spojrzenie wielowymiarowe, Oficyna Wydawnicza ASPRa-JR, Warszawa 2009. 18 Model sformułowany w polskiej pedagogice po raz pierwszy przez Zbyszko Melosika jako „biedni biednieją, bogaci się bogacą”. Grafika 5. Kluczowe tezy nowej rewolucji obyczajowej upowszechniane w mediach elektronicznych i kulturze masowej Kościół jest instytucją przestarzałą a tradycyjne normy aksjologiczne nie dostosowane do współczesnego świata Człowiek jest istotą wolną, ma więc prawo decydowad o swoim życiu (eutanazja) oraz życiu nie narodzonych dzieci (aborcja) Powinniśmy w Polsce zastosowad trendy legalizacyjne narkotyków z innych krajów Płed nie ma charaktery wynikającego z natury, lecz kultury Małżeostwo to związek dwojga osób Homoseksualizm jest zgodny z naturą człowieka Seks jest świetną formą rozrywki Marihuana jest mniej szkodliwa od alkoholu – trzeba ja zalegalizowad osób Korzystaj z wolności – masz jedno życie Źródło: opracowanie własne autora. Zjawiska te zostały w latach 2013-2014 „wzmocnione” silną promocją ideologii gender.19 Rodzice i ich dzieci w „pułapkach” płynne nowoczesności Jeśli zauważyliśmy wcześniej, że ludzie mają coraz większy problem z satysfakcjonującym i zgodnym z normami społecznymi rozwiązywaniem swoich problemów, w wyniku czego z powodu braku pozytywnych alternatyw zachowują się coraz bardziej kompulsywnie. Sam brak zasobów pozytywnych nie jest jednak wystarczająca przyczyną dla podejmowania ryzyk z tytoniem, e-papierosami, narkotykami, substancjami wzmacniającymi czy wizualizacjami (pustka intelektualna i moralna zastępowana jest oprawą wizualną, czego klasycznym przykładem są zachowania wielu polskich celebrytów). Dla podjęcia decyzji przez młodych (i nie tylko) ludzi o nienormatywnych zachowaniach (anomiczne sposoby osiągania sukcesów) konieczne są odpowiednie, powielane systematycznie „kody” i wzory społeczne, a tych współcześnie jest coraz więcej20: kultowa piosenkarka z tezą: „nie ja zamawiałam marihuanę, przyszłą do naszego psa Ramony”; poseł palący marihuanę na manifestacji prze sejmem; poseł ekscytujący telewidzów szybką jazdą z Brukseli; czwarta kochanka kultowego aktora; dziennikarka TVP informująca, że od 5 lat pali marihuanę; atakowanie Kościoła i wyśmiewanie religijności; obsceniczne zachowania celebrytów; pijani posłowie w „agencji towarzyskiej”. Podobne przykłady można mnożyć. 19 M. Ryś, Rodzina na rozdrożu, [w:] Z.B. Gaś (red.), Człowiek na rozdrożu. Zrozumieć, aby pomóc, Lublin 2013, s. 62. 20 M. Jędrzejko, Młodzież poszukująca na rozdrożach zmieniającego się świata – spojrzenie socjopedagogiczne, [w:] Człowiek na rozdrożu. Zrozumieć, aby pomóc, Z.B. Gaś (red.), Lublin 2013, s. 143-147. Zauważmy zatem, że końcówka poprzedniego i początek XXI wieku przyniósł nowe „drogowskazy” i „obciążenia”, w wyniku czego część dorosłego pokolenia została bardzo gwałtownie włączona w wir pędzącego świata. Do cech charakterystycznych tego procesu zaliczyć należy: zmianę modeli pracy rodziców, zwłaszcza znaczące zwiększenia odsetka kobiet pracujących w godzinach popołudniowych i wieczornych (wynik przejścia na gospodarkę handlowo-usługową) oraz nowe ideologie, czyli zjawisko określane jako „rodzina na rozdrożu”21; migracje ekonomiczną – krajową i zagraniczną, w tym zjawisko migracji długoterminowej z pozostawieniem dziecka pod opieką jednego z rodziców lub innego członka rodziny; społeczne funkcjonowanie rodziny przed mediami elektronicznymi (pułapka TV); wzrost znaczenia mediów cyfrowych w kształtowaniu poglądów i postaw młodych ludzi22; modele makro i mikro społeczności nastawionych na zwycięstwo i sukces (w świadomość młodych ludzi wpajane jest przekonanie, że ich satysfakcjonujące funkcjonowanie społeczne wymaga odniesienia sukcesu); zaniżanie norm moralnych oraz akceptowanie „filozofii mniejszego złą” (klasycznym przykładem są próby legalizacji marihuany jako „zła mniejszego od alkoholu”); pobudzanie i ekscytowanie w celu tworzenia „człowieka konsumującego” i społeczeństwa masowej konsumpcji (ten model uzyskał nawet parlamentarną legitymizację poprzez odrzucenie projektu zamknięcia w niedzielę wielkich centrów handlowych)23; powstanie rozwój rynku reklamy skierowanego do młodego adresata, mającego nierzadko charakter przymuszającej presji reklamowej z modelami prosumpcji. Skala, różnorodność i specyfika ofert kierowanych przez handel, usługi, kulturę i rozrywkę jest nie tylko niewiarygodnie wielka, a ich psychologiczna oprawa sprawia, że bycie gdzieś, zobaczenie kogoś, uczestniczenie w czymś, posiadanie czegoś staje się nie tylko potrzebą wewnętrzną, ale również wynikiem presji zewnętrznej. Spotykamy zatem przypadki (np. w młodzieżowych grupach rówieśniczych), że nieobecność (gdzieś), nie posiadanie (czegoś) lub nie poznanie (kogoś, czegoś) może być źródłem wykluczenia, naznaczenia lub środowiskowego ostracyzmu, co jest szczególnie widoczne w środowiskach społecznych naznaczonych na sukcesami materialnymi24: kobieta [34 lata, żona pilota]: „Mąż kupił Audi, bo jego koledzy jeżdżą takimi samochodami. To, że mamy 600 tysięcy kredytu za mieszkanie nie miało żadnego znaczenia. Odwzorowuje po kolegach pilotach wszystko – koszule, krawaty, fitness, wody toaletowe.”; 21 M. Ryś, Rodzina na rozdrożu, [w:] Z.B. Gaś (red.), Człowiek na rozdrożu. Zrozumieć, aby pomóc, Lublin 2013, s. 62-65. 22 Zob. A. Andrzejewska, Dziecko w świecie rzeczywistym i wirtualnym, [w:] Patologie w cyberprzestrzeni, S. Bębas, J. Pils, J. Bednarek (red.), Wydawnictwo WSH, Radom; M. Jędrzejko, Człowiek i multimedia – poszukiwanie granic w nieuchronności, [w:] Edukacja wobec wyzwań społeczeństwa informacyjnego, D. Morańska, M. Jędrzejko (red.nauk.), Wydawnictwo WSB, Dąbrowa Górnicza 2012a; I. Błaszczak, Negatywny wpływ mediów na rozwój inteligencji emocjonalnej dzieci i młodzieży, w: Patologie w cyberprzestrzeni, S. Bębas, J. Pils, J. Bednarek (red.), Wydawnictwo WSH, Radom 2012, s. 192-194. 23 Na tej płaszczyźnie dostrzec należy także umacnianie się cech chciwości finansowej oraz tworzenie parabankowych ofert pożyczkowych, w które w pada coraz więcej Polaków. 24 Wypowiedzi z sondaży autorskich CPS, styczeń 2013-kwiecień 2014. kobieta [47 lat, prawnik, matka 14-latki]: „Nie ma miesiąca aby córka nie musiała czegoś mieć, bo dostali to jej koleżanki i koledzy. Chodzi do renomowanego gimnazjum, gdzie dzieci są „zasypywane” przez rodziców wszystkim co nowe. Większość z dzieci nie rozumie jak wielkie na to idą pieniądze, bo nie rozumie co to znaczy zarobić 100 złotych. […] Zepsuliśmy własną córkę […]”; dziewczynka [17 lat, uczennica LO]: „[…] na ciuchy wydaję miesięcznie około 300 złotych, czasami więcej, jak dołoży babcia. Jak w szkole nie masz czegoś nowego nie będziesz cool […]. Dwa razy w miesiącu jestem na manicure, prawie w każda sobotę przed imprezę u wizażystki […].”; rodzice [45 lat, 42 lata, wolne zawody, rodzice 15-latki]: „Popełniliśmy fatalny błąd, który mści się na nas. Przez kilka lat córka miała nieograniczony dostęp do komputera, z którego jak się okazało korzystała także nocą. Zaniedbała naukę, co skończyło się przeniesieniem do szkoły społecznej. Komputer zawładnął nią całkowicie. Powiedziała, ze jak ograniczymy jej dostęp do sieci przestanie chodzić do szkoły. Nie wiemy co robić.” Podane powyżej przykłady wypowiedzi uczestników diagnoz pedagogicznych w Centrum Profilaktyki Społecznej ukazują specyficzny proces w ramach którego część z rodziców utraciła kontrolę nad przyspieszonym „dorastaniem” dzieci, a ich rodzice całkowicie poddali się trendom konsumpcyjnym oraz „wirowi pędzącego świata”. Trudno jest przy tym przewidzieć wieloaspektowe następstwa takich procesów, tak w odniesieniu do rodziców, jak i ich dzieci, zwłaszcza w sytuacji gwałtownych zmian społeczno-ekonomicznych w ramach rodziny. Z badanych przypadków wyciągamy kilka charakterystycznych wypowiedzi pokazujących złożoność tych problemów25: kobieta [42 lata, menadżer, matka 14-lata i 16-latki]: „Spłacam w każdym miesiącu prawie 4 tysiące kredytu, a niedawno musiałam zmienić pracę. Dzieciom trudno jest zrozumieć dlaczego ograniczyliśmy wydatki na ich dodatkowe zajęcia, ciuchy, tak samo jak nie chcą pogodzić się z tym, że w tym roku nie będzie zagranicznych wakacji. […] Tłumaczę im to, ale córka ciągle mówi, że musi mieć nowy smartfon […].”; mężczyzna [47 lat, dziennikarz, ojciec 19-latka]: „Nie wiem jak mu wytłumaczyć aby nie palił marihuany. Mówi, że jest pełnoletni i odpowiada sam za siebie […]. Boję się, że zawali przez to maturę, bo z nauka jest coraz gorzej. Ciągle powołuje się na Palikota i Wolne Konopie.”; kobieta [59 lat, gospodyni domowa, matka 21-latka]: „Od kilku tygodni syn jest szantażowany przez ludzi od których dostał narkotyki. Mówi, że mu je ukradli, a oni przyjechali pod dom i kazali oddać 10.000 złotych. Syn sprzedał motorynkę i rower i dał im 2500. Co mamy robić? […] Codziennie pali coś dziwnego.”; kobieta [61 lat, profesor pedagogiki, matka uzależnionego od THC 26-latka]: „Syn nie chce poddać się terapii, a mąż odmawia abyśmy tę procedurę przeprowadzili przez sąd. Syn dostaje od nas 1000 złotych miesięcznie i tankownia do jego samochodu. […] Jestem w pułapce, bowiem, że to droga donikąd, ale nie wiemy jak sobie z tym poradzić. […] Mąż odrzuca tezę, że jest współuzależniony.” Jak już wskazaliśmy, dla autora nie ulega wątpliwości, że pułapki współczesnego świata oparte są bardzo często o wzory medialne i nowe modele promocji oraz reklamy, co szczególnie silnie działa na osoby funkcjonujące w sferach wymagających nienagannego wizażu oraz środowiskach otwartych, a więc takich gdzie wygląd zewnętrzny jest ważnym 25 Wypowiedzi z sondaży autorskich CPS, styczeń 2013-marzec 2014. wyznacznikiem pozycji społecznej (jest to charakterystyczne m.in. dla okresu nastoletniego i wczesnej kobiecości u dziewcząt). Tezy głoszone przez celebrytów, kampanie na rzecz legalizacji marihuany realizowane przez niektórych polityków, upowszechnianie nieprawdziwych informacji o medycznym zastosowaniu marihuany, reklamowa presja na stosowanie leków bezreceptowych, bądź zasadności powielania rozwiązań czeskich, ekwadorskich lub amerykańskich w zakresie legalizacji konopi indyjskich doprowadziły do znaczącej zmiany postaw młodych ludzi wobec narkotyków oraz innych substancji psychoaktywnych. Dodatkowo różnego typu „furtki” reklamowe doprowadziły do paradoksalnego połączenia kultowej imprezy piłkarskiej (Euro 2012) z ogromnym rynkiem reklamowym piwa (w koncepcji prawnej zakazu reklamowania alkoholu wyłączne zostało piwo. Towarzyszą temu inne zjawiska i procesy związane z ponowoczesnymi modelami życia26. Możemy przyjąć, że kluczowymi są mechanizmy włączające nastolatków w sfery do tej pory zastrzeżone dla dorosłych (m.in. otrzymują taki sam przekaz informacyjny jak dorośli – ich pobyt przez TV i innymi przekazami cyfrowymi jest w zasadzie nieograniczony, w dużej części prowadza życie wieczorno-nocne, piją i jedzą to samo co osoby dorosłe, podejmują samodzielne decyzje w ważnych sprawach osobistych, zdrowotnych, finansowych). Mamy także do czynienia ze starannie planowanymi procesami „przymuszania” ludzi do nieustannej pogoni za nową modą, gadżetami, sposobami spędzania czasu wolnego, obecności w kultowych miejscach (procesy te są szersze w ośrodkach wielkomiejskich). Moglibyśmy wskazać na następujące specyficzne przykłady tych zmian: powielanie wzorów mody kreowanych przez kultowe pisma kobiece; modele zachowań młodych mężczyzn zmaterializowane „zamknięte” formy dbałości o tężyznę fizyczną (siłownie, fitness), nierzadko bardzo kosztowne; feminizacja wyglądu młodych mężczyzn; kampanie reklamowe adresowane do dzieci; promocja określonych sposobów (i miejsc) spędzania czasu wolnego (kultowe restauracje, centra handlowe, imprezy). Ich wynikiem jest modelowanie zachowań ludzi, już nie w skali ograniczonej do środowisk celebryckich, lecz nierzadko masowej, co wskazywałoby na potrzebę nowego krytycznego spojrzenia na mechanizmy inżynierii społecznej, intensywnie działające na młode pobudzone umysły. Jak się wydaje skutkiem takiego procesu jest nieustanne podekscytowanie młodych ludzi określonymi treściami (informacje, przekazy medialne) lub urządzeniami.27 Pułapek ponowoczesności jest zdecydowanie więcej, a wśród zjawisk mogących wywoływać dalekosiężne skutki społeczne, somatyczne i/lub psychiczne wymienić należy: zmniejszający się wiek pierwszej inicjacji seksualnej i aktywności seksualnej Młode pokolenie w świecie wielowymiarowego ryzyka Poszerzając myśli cytowanego już Czesława Cekiery rozwój różnych zachowań ryzykownych dzieci i młodzieży oraz pokolenia „ludzi sukcesu” uwarunkowany jest wieloma czynnikami, wśród których rolę pierwszoplanowa przypisać należy nierespektowaniu norm moralnych i odchodzeniu od wartości etycznych28. Wskazać należy także na coraz szersze 26 J. Kurzępa, op.cit., s. 63-64. Jedną z cech analizowanej tu przestrzeni jest nieustanna zmiana narzędzi i technologii cyfrowych adresowanych do młodego odbiorcy poparta ogromnymi kampaniami promocyjnymi. Ich treści tworzą zjawisko „przymuszania” do pozyskania tych urządzeń jako atrybutu „niezbędnego”, „koniecznego”, „cool”, „nowoczesnego”, „idealnego”, „hitu”. S ą to procesy planowane, wielopłaszczyznowe, ukierunkowane na podejmowanie przez młodych konsumentów decyzji zgodnych z oczekiwaniami producentów i rynku. 28 C. Cekiera, op.cit., s. 13. 27 lansowanie przez środowiska postliberalne postaw życia tu i teraz zgodnie z ideami żyje się tylko raz i korzystajmy z życia póki można. Praktyczne przejawy takiej „filozofii” znajdujemy już u coraz młodszych ludzi, a do kluczowych zaliczy należy: skrajnie hedonistyczne zachowania w trakcie rozrywkowych imprez masowych (rosnąca część nastolatków najpierw upija się a późnij bawi się), podejmowanie ryzykownych zachowań seksualnych (niski wiek inicjacji seksualnych, częsta zmian partnerów seksualnych, seks jako element rozrywki, odreagowanie przez seks, pseudozabawy seksualne), już niemal masowe stosowanie substancji pobudzająco-wzmacniających. Niektóre z nich są bezpośrednim powielaniem zachowań idoli po kultury, inne wiarą w reklamę, jeszcze inne brakiem zdolności asertywnych oraz adekwatnych do wieku sposobów radzenia sobie w sytuacjach trudnych. Zakres problemowy i obszarowy artykułu uniemożliwia podjęcie wszystkich zdefiniowanych obszarów ryzyka w jakie wchodzą młodzi ludzie, stąd zdecydowano się na odniesienie do dwóch – istotnych, szybko rozwijających się – problemów: używania narkotyków i substancji działających podobnie oraz sięgania po środki pobudzającowzmacniające. Etiologia rozwoju tych problemów jest złożona, zacznijmy zatem od pierwszego – narkotyków. Polski problem narkotykowy został po raz pierwszy szerzej zdefiniowany na początku lat 70-tych XX wieku, co wiązało się z przenikaniem do kraju trendów narkotykowych ze Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej. W odniesieniu do tego okresu możemy mówić o modelu narkotykowym z dominującą rolą heroiny i polskiej heroiny, marihuany i wdychanych substancji odurzających (kleje i rozpuszczalniki). Przez kolejne 30 lat sytuacja uległa diametralnej zmianie m.in. poprzez pojawienie się problemu amfetaminy, leków bezreceptowych oraz dopalaczy. O ile udało się (medycznie) opanować problem narkomanii opioidowej (głównie poprzez leczenie metadonowe29) o tyle polski nielegalny rynek narkotykowy uległ rozszerzeniu30. Zacytujmy w tym miejscu ważna uwagę Czesława Cekiery „[…] Próby przeciwdziałania im są nikłe, a działania rządowe i pozarządowe są indolentne”31. Nowym i bardzo dynamicznym zjawiskiem jest wprowadzanie na rynek nowych substancji roślinnych, półsyntetycznych i syntetycznych, w tym jako kolejne modyfikacje znanych już wcześniej narkotyków i dopalaczy (jest to próba obchodzenia zakazów pranych, czego przykładem jest zastąpienie mefedronu zbudowanym podobnie chemicznie bufedronem – najczęściej nowe substancje są jeszcze silniejsze). Analizując te kwestie zasadnym jest zwrócenie uwagi czytelnika na następujące problemy: w ciągu ostatnich 4 lat na rynku narkotykowym pojawiło się ponad 120 nowych substancji; zlikwidowane sklepy dopalaczowe przeniosły się do Internetu, gdzie trwa ofensywna promocja nowych substancji narkotycznych i odurzających. Sieć TOR stałą się nowym sposobem na ukrywanie transakcji narkotykowych; organizacje promariuanowe (nierzadko przy wsparciu polityków) prowadzą ofensywne kampanie dezinformacyjne na temat marihuany oraz akcje na rzecz jej legalizacji; rośnie liczba domowych upraw marihuany na tzw. własny użytek; 29 Osoby decydujące o polskiej polityce przeciwnarkotykowej przeforsowały ten model jako ich zdaniem skuteczniejszy. Tymczasem jest to jedynie „wygłuszenie” problemu poprzez systematyczne podawanie syntetycznego opioidu jakim jest metadon. Brak jest natomiast projektów programów alternatywnych, które by poszukiwały innych lub równoległych programów wyprowadzania uzależnionych z choroby. 30 T. Safjański, Podaż narkotyków – uwarunkowania, tendencje i kierunki zagrożeń, w: Człowiek wobec uzależnień, M. Jędrzejko, M. Netczuk-Gwoździewicz (red.), Warszawa 2013, s. 111. 31 C. Cekiera, op.cit., s. 130. okres pierwszej inicjacji narkotykowej coraz wyraźniej kumuluje się na poziomie szkoły gimnazjalnej (13-15 lat), podczas gdy 30 lat temu dotyczył osób w wieku ponad 20 lat; polska profilaktyka narkotykowa (zwłaszcza szkolna) nie nadąża za trendami narkotykowymi a jej model mają najczęściej charakter „pożarowy” – do zdecydowanej mniejszości należą programy profilaktyki integralnej i wyprzedzającej; wiedza znaczącej części rodziców na temat narkotyków graniczy z indolencją, co skutkuje nieumiejętnością prowadzenia odpowiednich zabiegów wychowawczych na poziomie rodziny32: o pedagog [14 lat praktyki, gimnazjum Mińsk Mazowiecki]: „Frekwencja na spotkaniach profilaktycznych dla rodziców jest na poziomie 30-35%, przy czym rzadko przychodzą rodzice tych uczniów, którzy sprawiają nam problemy wychowawcze.”; o pedagog [7 lat praktyki, gimnazjum, Belsk Duży]: „Część z rodziców cechuje kompletna indolencja i niezdolność do sprostania nowym wyzwaniom […] matka przez wiele tygodni nie potrafiła sobie poradzić z używaniem przez córkę leków kodeinowych.”; o psycholog [9 lat praktyki, gimnazjum Toruń]: „Duża część naszych rodziców nie wie jak rozmawiać z dziećmi o narkotykach, dopalaczach, seksie. Wola to przemilczeć licząc, ze ten problem nie dotknie ich dziecka. Tymczasem dzieci są podatne na mądre argumenty, szybko je przyjmują i w większości akceptują.”; o psychoterapeutka [12 lat praktyki, ośrodek terapii, Radom]: „Trafiają do nas głównie młodzi ludzie ze złożonymi, nawarstwionymi problemami, nierzadko po wielomiesięcznych eksperymentach z różnymi substancjami. Jest niemożliwym aby rodzice nie dostrzegli tego wcześniej […].”. Jak zauważają autorzy raportów dotyczących skali i typów eksperymentów narkotykowych zmiany w tym obszarze na przestrzeni ostatnich dwóch dekad są wyraźne i dają podstawy tezy o „skoku jakościowym”. Tylko w latach 1992-2003 liczba uczniów, którzy używali narkotyków w ciągu ostatniego roku wzrosła z 5% do 24% - mówimy zatem o stanie, w którym w roku 2003 co czwarty uczeń miał osobiste „doświadczenie” z narkotykiem. W kolejnych latach obserwowane zmienne dynamiki – w 2008 roku było to 15%, a w roku 2013 – 18%33. Zwróćmy przy tym uwagę na znaczne rozszerzenie typów substancji psychoaktywnych oraz pojawienie się – sygnalizowanego już – problemu niemedycznego stosowania leków bezreceptowych (zawierających kodeinę lub pesudoefedrynę). Tabela 3. Deklaracje używania typów narkotyków w badaniu CBOS 2013, przez uczniów, którzy przyznali się do spożycia narkotyku w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Typ Odsetek marihuana amfetamina 88% 10% kokaina haszysz LSD grzyby halucynogenne DXM mefedron 4% 3% 2% 1% 1% 1% Źródło: Młodzież 2013, raport CBOS. Uwagę badaczy powinny zwrócić dwie dane – bardzo wysoki odsetek deklaracji używania marihuany oraz pojawienie się w zestawieniu kokainy, narkotyku do tej pory nie 32 33 Wypowiedzi z sondaży autorskich CPS, styczeń 2013-marzec 2014. A. Malczewski, op.cit, s. 167. występującego w populacji polskich nastolatków. Dominująca rola marihuany jest wynikiem co najmniej trzech czynników: po pierwsze rośnie jej podaż (tak z polskiej produkcji, jak i nielegalnego przemytu), co przekłada się na rosnący popyt34; po drugie rozpowszechnienia błędnej oceny marihuany jako tzw. lekkiego narkotyku; po trzecie: jako następstwo licznych wypowiedzi celebrytów i idoli pop kultury na temat ich osobistego używania narkotyków. Zasadnym jest także podkreślenie, że odsetek młodych Polaków eksperymentujących z tym narkotykiem jest niemal porównywalny z wieloma krajami Europy zachodniej gdzie „doświadczenia” narkotykowe są znacznie dłuższe. Konkludując problem narkotykowy powinniśmy przyjąć, że będzie on jednym z najważniejszych wyzwań profilaktycznych w tej dekadzie (a może i dłużej) i wymaga: zmiany polityki narkotykowej na szczeblu centralnym i lokalnym, głównie poprzez budowanie wieloletnich interdyscyplinarnych programów profilaktycznych ukierunkowanych na równoległe ograniczanie wielu zachowań ryzykownych; tworzenie programów zintegrowanych lokalnie poprzez ich koordynację miedzy organami prowadzącymi oświatę na szczeblu miejsko-gminnym i powiatowym (głównie chodzi o koordynację profilaktyki w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych); prowadzenie profilaktyki narkotykowej od poziomu 5-6 klasy szkoły podstawowej; realizowanie programów profilaktycznych z szerokim udziałem specjalistów zewnętrznych; równoległy do profilaktyki uzależnień rozwój szkolnych i pozaszkolnych form pozalekcyjnej aktywizacji dzieci i młodzieży35; zbudowanie systemowych rozwiązań w zakresie poszerzania wiedzy i umiejętności pedagogów szkolnych w zakresie wiedzy o narkotykach i dopalaczach oraz zasadach postępowania. Grafika 6. Model szkolnej profilaktyki narkotykowej realizowany przez Centrum Profilaktyki Społecznej36 Punkt wyjścia: szkolenie metodyczne pedagogów i psychologów z placówek gminnych i powiatowych – budowa zintegrowanego 3-letniego programu profilaktyki zachowao ryzykownych i uzależnieo Szkoła podstawowa Klasy 1-3 Adresaci programów U R N U Gimnazjum Klasy 4-6 R Klasy 1-3 N U R N Akceptacja programu przez organa samorządowe Szkoły ponadgimnazjalne Klasy 3/4 Działania środowiskowe Środowiska wysokiego ryzyka U Rodziny zagrożone patologią N R 34 Zob. K. Wojcieszek, Profilaktyka używania substancji psychoaktywnych – wybrane problemy, [w:] Narkomania – spojrzenie wielowymiarowe, (red.) M. Jędrzejko, Warszawa 2009, s. 372-374. 35 Zdaniem autora zasadnym jest wielkie budżetowe wsparcie harcerstwa i podobnych organizacji społecznych oraz zwiększenie liczby godzin zajęć sportowych w szkołach gimnazjalnych do poziomu 8-10 godzin tygodniowo. 36 Ze względu na charakter artykułu autor nie odnosi się do cz. IV modelu profilaktyki CPS, czyli pracy ze środowiskami zagrożonymi. społeczną Przestrzenie społeczne o wyższym ryzyku U – uczniowie; R – rodzice; N – nauczyciele i pracownicy administracji szkolnej Szkoła podstawowa: klasy 1-3 (modelowanie relacji dziecko-technologie cyfrowe + kurs komputerowego prawa jazdy; wychowanie dziecka w granicach i normach; szkoła jako środowisko wychowawcze); klasy 4-6 (wpływ technologii cyfrowych na rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka; profilaktyka substancji psychoaktywnych). Poziomy: nauczyciele – warsztaty metodyczne (sierpieo – ostatni tydzieo wakacji uczniów); rodzice – pedagogizacja (wrzesieo, kwiecieo), uczniowie – warsztaty edukacyjne (marzec-kwiecieo klasy 2; wrzesieo pozostałe klasy) Gimnazjum: (główne obszary - netykieta, asertywne zachowania wobec ofert substancji psychoaktywnych, zachowania na imprezach masowych). Poziomy: nauczyciele – warsztaty metodyczne: wrzesieo – techniki aktywizacji uczniów „Pigmalion i Aureola”, maj – narkotyki i dopalacze; rodzice – pedagogizacja (wrzesieo – klasa 1- O potrzebie wychowania w granicach i normach; klasy 2-3 - wpływ technologii cyfrowych na zachowania i edukację; maj – klasy 1-3 - eksperymenty z substancjami psychoaktywnymi), kwiecieo – uczniowie – warsztaty edukacyjne (wrzesieo – Netykieta; kwiecieo-maj – Nie dopalaj się bo się spalisz; czerwiec (dziewczęta) – Kiedy i dlaczego warto mówid NIE Szkoły ponadgimnazjalne: (główne obszary: zrównoważony rozwój, wchodzenie w dorosłośd, substancje psychoaktywne). Poziomy: nauczyciele – warsztaty metodyczne: wrzesieo – wpływ technologii cyfrowych na rozwój intelektualny ucznia; kwiecieo – substancje wzmacniająco-pobudzające, narkotyki i dopalacze; rodzice – pedagogizacja (wrzesieo – dylematy wchodzenia w dorosłośd; maj – eksperymenty z substancjami psychoaktywnymi), uczniowie – warsztaty edukacyjne: marzec (klasy maturalne) Prawdy o bajkowych „sesjach” i „redbulkach” – czyli co naprawdę wzmacnia pamięd; kwiecieo-maj Marihuana – fakty i mity, czerwiec (dziewczęta) – Nie bój się mówid NIE! (profilaktyka ryzykownych zachowo seksualnych). Nowym zjawiskiem, którego rozwój obserwujemy jest używanie różnego typu substancji pobudzająco-wzmacniających37. Prezentowane poniżej uwagi dotyczącej tej kwestii zostały wyprowadzone na podstawie wstępnej analizy problemu badanego na poziomie szkół podstawowych i gimnazjalnych w ramach programu badawczego realizowanego przez pracowników naukowych katedry Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Wstępna diagnoza zjawiska pozwoliła na wyspecyfikowanie trzech grup problemów (często występują one równolegle): pierwszy: spożywanie napojów energetyzujących (i środków podobnych) jako sposób na niwelowanie zmęczenia (najczęściej będącego wynikiem nocnego używania Internetu i komputera lub jako sposobu wzmacniania się przed i w trakcie życia rozrywkowego); 37 Rynek tych środków jest jednym z najszybciej rozwijających się w Polsce. drugi: używanie środków typu „sesja” w okresie przedegzaminacyjnym w gimnazjach i przed maturami; trzeci: używanie środków wzmacniająco-pobudzających w trakcie intensywnego uprawiania sportu oraz kulturystyki. Problem ten możemy prześledzić na podstawie wyników badań przeprowadzonych w I kwartale 2014 roku w 4 miejscowościach na Mazowszu (tabela 3) i badan porównawczych Mazowsze, Górny Śląsk, Zagłębie Dąbrowieckie (tabela 4). Tab. 4. Deklaracje używania napojów energetyzujących przez uczniów szkół gimnazjalnych w Radomiu, Wyszkowie i Mińsku Mazowieckim Miasto Deklaracje używania W ciągu ostatnich W ciągu 30 dni ostatniego tygodnia 27% 12% Uwagi Dominującym modelem jest spożywania napojów w drodze do szkoły, co można łączyć z długotrwałym wieczorno-nocnym przebywaniem w sieci. Belsk Duży 29% 18% Aż 8% uczniów deklaruje spożywanie tego typu napojów codziennie Wyszków 22% 12% 11% respondentów zadeklarowało, iż kiedykolwiek łączyło napoje energetyczne z alkoholem Mińsk Mazowiecki 24% 15% Odsetek deklaracji codziennego spożywania wynosi 5% Źródło: badanie własne Katedry Pedagogiki WSB i CPS – luty-czerwiec 2013, grupa badawcza - 814. Radom Z prowadzonych analiz wynika, że kluczowych przyczyn wzrostu spożycia tego typu substancji upatrywać należ w ich zmasowanej reklamie adresowanej głównie do młodego pokolenia – tak telewizyjnej, kinowej jak i bezpośredniej. Za zjawisko niebezpieczne uznać powinniśmy łączenie napojów energetyzujących z alkoholem oraz ich używanie przez młodszych dzieci. W prowadzonych badaniach (stanowią one nowe interesujące pole dociekań pedagogicznych i możliwość szerszej współpracy pedagogów i psychologów z ekspertami żywienia oraz lekarzami) dostrzegamy rosnący odsetek uczniów szkól gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych używających tych środków nie okazjonalnie a regularnie, co skłania do pytania o możliwość wystąpienia mechanizmów uzależnienia, zwłaszcza, że większość napojów energetyzujących zawiera wysokie ilości kofeiny. Na tym polu rodzą się także inne ważne pytania, skłaniające do włączenia tych kwestii do szkolnych programów profilaktyki: jaki wpływ na zdrowie dzieci i młodzieży będzie miało używanie wysokich dawek niacyn, witamin z grupy B, ryboflawiny, tauryny, guarany? czy używanie „energetyków” w tak młodym wieku nie będzie stanowiło szkodliwego obciążenia układu krążenia? jakie skutki wywoła niemal powszechne sięganie przez młodych pseudokulturystów po środki zwiększające masę oraz zmniejszające (blokujących) zmęczenie. Powszechna dostępność substancji wzmacniających połączona z ich zmasowaną promocja a także ich wpływ na samopoczucie dzieci i młodzieży zwiększają ich popularność. W badaniach własnych zwracają uwagę deklaracje użytkowników, którzy prezentują subiektywne odczucia po ich używaniu (poniżej prezentujemy cztery charakterystyczne 38): dziewczynka [uczennica gimnazjum, 16 lat]: „Bez „tigerka” nic mi do głowy nie wchodzi, jestem senna, muszę wypić puszkę przed szkołą. Drugą piję około południa i jeszcze jedną wieczorem. […].”; chłopiec [uczeń szkoły sportowej, 15 lat]: „Piję przed każdym treningiem, a przed zawodami jeszcze guaranę. Tak robią wszyscy w naszej klasie. Czasami trener przynosi nam puszki.”; chłopiec [uczeń technikum, poczatkujący kulturysta]: „Bez tego nie miałbym takiego przyrostu masy […] przez pól roku przybrałem w ramieniu 8 cm. Nas trener używa suplementów od wielu lat i nic mu nie jest.”; chłopiec [uczeń liceum, 19 lat]: „Gram w nocy, gdybym przerwał wypadnę, codziennie do 2-3 w nocy, wtedy idzie litr „black’a”. […] wszystko jest szkodliwe, ale nie piję wódki.”. Jak wynika z naszych badań używanie i nadużywanie39 tego typu środków jest nierzadko połączone z innymi kompulsywnymi zachowaniami, zwłaszcza związanymi ze sportami ekstremalnymi, pseudosportami obronnymi, aktywnością rozrywkową w weekendy (dyskoteki, party) oraz nocnym życiem przez multimediami. Tabela 5. Używanie napojów energetycznych przez dzieci i młodzież na Mazowszu, Zagłębiu i Górnym Śląsku codziennie kilka razy w tygodniu 2% raz w tygodniu 6% nie używam rzadziej Szkoła 1% 8% 83% podstawowa klasy 1-3 Szkoła 3% 3% 7% 7% 80% podstawowa klasy 4-6 Gimnazjum 7% 10% 12% 29% 42% Szkoła 9% 14% 14% 41% 22% ponadgimnazjalna Źródło: badanie własne Katedry Pedagogiki WSB i CPS – styczeń-marzec 2014, grupa badawcza - 496. Za istotny uznać należy szybki wzrost używania tych substancji wraz z awansem do wyższych szczebli edukacji. Refleksji pedagogicznej wymaga także rosnące spożycie substancji typu „sesja” w okresie egzaminów gimnazjalnych oraz maturalnych (na 97 badanych w latach 2013-2014 placówek oświatowych tylko w dwóch realizowano z uczniami zajęcia edukacyjne dotyczące tych środków). Tabela 6. Używanie środków typu „sesja” w okresie gimnazjalnych i maturalnych (2013) W okresie przygotowań do egzaminu (30 dni przed) W dniu egzaminu 38 Gimnazjum 8% Szkoły średnie 14% 3% 7% Wypowiedzi z sondaży autorskich CPS, listopad 2013-marzec 2014. Przyjmuje się, że napoje tego typu w ogóle nie powinny spożywane przez osoby nieletnie. Kluczowym problemem jest spożywanie wielokrotnie przekroczonych dawek dziennych poszczególnych substancji. 39 Źródło: badanie własne Katedry Pedagogiki WSB i CPS – maj 2013, grupa badawcza - 418. Próba podsumowania Współczesny człowiek żyje pod coraz silniejszą presją „być i mieć”, co jest skutkiem wielkiego otwarcia informacyjnego oraz dostępu do nowych przestrzeni m.in. dzięki kultowemu wynalazkowi jaki jest Internet. Napór nowych technologii cyfrowych z ich niemal nie ograniczoną ofertą doprowadził do „skurczenia się doby”, czyli presji czasu, w wyniku czego nie jesteśmy w stanie poznać dostępnych źródeł i przestrzeni. Naturalne – zwłaszcza dla młodego wieku – pożądanie poznania prowadzi do wpadania dzieci i młodzieży w niebezpieczne pułapki, związane z brakiem czasu oraz chęcią bycia aktywnym dłużej niż pozwalają na to naturalne zdolności organizmu. Dodatkowo współczesny młody odbiorca jest ofiarą zmasowanego „ataku informacyjnego” zachęcającego do bycia „tu i wszędzie, teraz i zawsze”. Jeśli w takiej perspektywie patrzymy na tytułowy „zawirowany świat” to staje się on przestrzenią rosnącego wielowymiarowego ryzyka w postaci cyberzaburzeń i uzależnień od nowych technologii40, wzmacniania organizmu ponad granice jego biologicznej stabilności, silnego seksualnego pobudzania nastolatków (wręcz ekscytowanie ich sferą seksualną)41, eksperymentowania z „nowymi eliksirami” oraz wchodzenia w sfery trudne do rozumowego pojęcia przez nastolatka (np. pornografia internetowa, cyberseks). W „zawirowanym świecie” rośnie pokusa szybkiego stania się dorosłym bez refleksji nad konsekwencjami dokonywanych wyborów i podejmowanych czynów. Wynikiem tego stanu jest podejmowanie przez znaczącą część młodego pokolenia działań, które do tej pory były zarezerwowane dla dorosłych, już nie tylko jako eksperymentowanie, lecz część młodzieżowego życia. Zdaniem autora uwagę badaczy i praktyków powinny zwracać następujące fakty: szybkie poszerzanie się liczby nastolatków skracających sen jako skutek wieczorno-nocnego używania technologii cyfrowych; brak modelowania przez rodziców relacji dziecko-technologie cyfrowe; dostęp do treści przesyconych seksem, w tym o charakterze pornograficznym; używanie przez młodzież silnie pobudzająco-wzmacniających substancji (przede wszystkim płynów); wyraźny wzrost liczby nastolatków eksperymentujących z lekami bezreceptowymi i narkotykami. Możemy zatem przyjąć, iż współczesna pedagogika staje przed nowymi wyzwaniami oraz starymi, których siła jest nieporównywalnie większa, co rodzi nie tylko nowe pola badawcze ale także wyzwania dla profilaktyki42. Wszystkie one sprowadzają się do zasadności, a może nawet koniczności nieustannego odpowiadania na pytanie: jak w pędzącym świecie młody człowiek powinien się zachowywać wobec frommowskiego pytania „mieć czy być”. Ten wielki humanista pisząc o modi egzystencji (modus posiadania i modus bycia), zwraca uwagę na niebezpieczną cechę czasów współczesnych, w których konsumpcja stała się podstawową, a w społeczeństwach zamożnych wręcz kluczową, formą posiadania43 [Fromm, E., 2012a, s. 46]. Tymczasem współczesny świat czyni niemożliwym 40 B. Pisarska, Uzależnienie młodych ludzi od multimediów – skala problemu a profilaktyka społeczna, [w:] Profilaktyka w przestrzeni publicznej, I. Bieńskowska, I. Fajfer-Kruczek, M. Kitlińska-Król, I. Olszówka (red.), Kraków 2013, s. 111 i dalsze. 41 Por. M. von Gersdorff, Rewolucja seksualna zagraża dzieciom, Kraków 2008, s. 15-19. 42 M. Dziewiecki, Nowoczesna profilaktyka uzależnień, Kielce 2009, s. 141 i dalsze. 43 E. Fromm, Mieć czy być?, Poznań 2012a, s. 46. skonsumowanie wszystkiego, bycie wszędzie, doświadczenie wszystkiego, a pedagogika powinna zachęcać do dokonywania mądrych wyborów, w tym odrzucania wielu ofert „wirującego świata”. Bibliografia: 1. Andrzejewska A., Dziecko w świecie rzeczywistym i wirtualnym, [w:] Patologie w cyberprzestrzeni, (red.) S. Bębas, J. Pils, J. Bednarek, Wydawnictwo WSH, Radom 2012. 2. Błaszczak I., Negatywny wpływ mediów na rozwój inteligencji emocjonalnej dzieci i młodzieży, [w:] Patologie w cyberprzestrzeni, red. S. Bębas, J. Pils, J. Bednarek, Wydawnictwo WSH, Radom 2012. 3. Cekiera Cz., W obronie życia i zdrowia, Wydawnictwo Niepaństwowej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Białymstoku, Białystok 2011. 4. Dziewiecki M., Nowoczesna profilaktyka uzależnień, Wydawnictwo Jedność, Kielce 2009. 5. Fromm E., Zdrowe społeczeństwo, Wydawnictwo vis-a-vis, Kraków 2012. 6. Fromm E., Mieć czy być?, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2012a. 7. Gaś Z., Profesjonalna profilaktyka w szkole: szanse i zagrożenia, [w:] Profesjonalna profilaktyka w szkole. Nowe wyzwania, red. Z.B. Gaś, Innovatio Press, Lublin 2011. 8. Gersdorff M., Rewolucja seksualna zagraża dzieciom, Stowarzyszenie Kultury chrześcijańskiej im. Piotra skargi, Kraków 2008. 9. Jędrzejko M., Młodzież poszukująca na rozdrożach zmieniającego się świata – spojrzenie socjopedagogiczne, [w:] Człowiek na rozdrożu. Zrozumieć, aby pomóc, red. Z.B. Gaś, Wydawnictwo Innovatio Press, Lublin 2013. 10. Jędrzejko M., Człowiek i multimedia – poszukiwanie granic w nieuchronności, (w Edukacja wobec wyzwań społeczeństwa informacyjnego, (red.) D. Morańska, M. Jędrzejko, Wydawnictwo WSB, Dąbrowa Górnicza 2012a. 11. Kendall P.C., Zaburzenia okresu dzieciństwa i adolescencji, Gdańskie Wydawnictwo Psychologicznem Spot 2012. 12. Kurzępa J., Młodzież w obliczu wielkiej zmiany, [w:] Pedagogika społeczna wobec procesów żywiołowych i zachowań ryzykownych, Wydawnictwo Akapit, Toruń 2013. 13. Młodzież 2013 – Raport z badań, Centrum Badania Opinii Społecznej, Warszawa 2014. 14. Narkomania – spojrzenie wielowymiarowe, Jędrzejko M. (red. nauk.), Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2009. 15. Pisarska B., Uzależnienie młodych ludzi od multimediów – skala problemu a profilaktyka społeczna, [w:] Profilaktyka w przestrzeni publicznej, red. I. Bieńskowska, I. Fajfer-Kruczek, M. Kitlińska-Król, I. Olszówka, Wydawnictwo Scriptum, Kraków 2013. 16. Ryś M., Rodzina na rozdrożu, [w:] Z.B. Gaś, Człowiek na rozdrożu. Zrozumieć, aby pomóc, Wydawnictwo Inovattio Press, Lublin 2013. 17. Safjański T., Podaż narkotyków – uwarunkowania, tendencje i kierunki zagrożeń, w: Człowiek wobec uzależnień, (red.) M. Jędrzejko, M. Netczuk-Gwoździewicz, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2013. 18. Wojcieszek K., Profilaktyka używania substancji psychoaktywnych – wybrane problemy, [w:] Narkomania – spojrzenie wielowymiarowe, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2009.