41 Lecznicze właściwości zielonych roślin znane są od dawien

Transkrypt

41 Lecznicze właściwości zielonych roślin znane są od dawien
Lecznicze właściwości zielonych roślin znane są
od dawien dawna. Stosował je ojciec medycyny
Hipokrates. W latach trzydziestych XX wieku
dr H. E. Kirschner osiągnął znakomite wyniki
w leczeniu chorych na gruźlicę w sanatorium
w Los Angeles. Sok z młodej trawy pszenicznej
stosowała u swych pacjentów Ann Wigmore,
założycielka Instytutu Zdrowia im. Hipokratesa.
U wielu z nich został zahamowany proces cho­
robowy i nastąpiła odbudowa energii życiowej.
Znaczenie zielonych roślin w leczeniu zostało
potwierdzone przez współczesną medycynę
molekularną. Okazuje się, że zielony barwnik
roślin – chlorofil – ma bardzo zbliżoną budowę
molekularną do barwnika krwi – hemoglobiny.
Często bywa nazywany „żywą krwią” roślin.
Różni się w swej budowie jednym atomem mag­
nezu, hemoglobina zawiera bowiem atom żelaza.
Chlorofil wspomaga tworzenie krwi. Wysoki
wskaźnik czerwonych krwinek oznacza, że tkan­
ki są lepiej utlenione, a dobrze odżywiona krew
jest podstawą zdrowia.
Lecznicze działanie chlorofilu:
 poprawia obraz krwi,
 unieszkodliwia toksyny,
 pomaga oczyścić wątrobę,
 czyści i odwadnia jelita,
 wzmacnia układ naczyniowy,
 oczyszcza i leczy rany,
 hamuje stany zapalne,
 usprawnia pracę tarczycy,
 obniża zapotrzebowanie na insulinę,
 zapewnia lepsze wykorzystanie białka,
 neutralizuje szkodliwe działanie białka,
 chroni przed skutkami zanieczyszczenia
środowiska (neutralizuje pierwiastki ciężkie
w organizmie, a szczególnie kadm),
 przyspiesza gojenie się wrzodów,
 łagodzi objawy astmy,
 niszczy bakterie w ranach,
 leczy żylaki,
 poprawia wydzielanie mleka u matek kar­
miących,
 poprawia naturalny drenaż nosa,
 zwiększa krzepliwość krwi w przypadkach
hemofilii,
 wpływa korzystnie na narządy limfatyczne
(migdałki, wyrostek robaczkowy).
W liściach roślin pod wpływem światła
słonecznego dokonuje się proces fotosyntezy.
Chlorofil jest zielonym pigmentem, absorbu­
jącym światło słoneczne i przekształcającym
Dar
natury
41
je w energię. Stanowi jakby magazyn
mocy słonecznej, cudownie oczyszcza­
jącej nasz organizm. W zielonych so­
kach roślin znajduje się wiele witamin
oraz wszystkie pierwiastki śladowe.
Najlepszymi źródłami chlorofilu są
między innymi: lucerna, młode trawy
pszenicy i jęczmienia (czyli przekieł­
kowane, dwunastodniowe uprawy tych
roślin), zielone części brokułów, kala­
fiorów, rzepy, kalarepy, rzodkiewek,
nać pietruszki i selera, jarmuż, szpinak,
liście kapusty włoskiej oraz pekińskiej,
rzeżucha, mniszek lekarski, pokrzywa,
babka i inne zioła.
Zielone liście pomagają w utrzymaniu
optymalnego poziomu wapnia w or­
ganizmie, co ma doniosłe znaczenie
w leczeniu wielu chorób. Są szczegól­
nym darem matki natury, odtruwają­
cym, oczyszczającym i regenerującym
skażony i nadwerężony organizm ludz­
ki. Jak wykazały badania, systematycz­
nie spożywane w niewielkich ilościach
chronią przed nowotworami. Można je
podawać w różnej postaci: na surowo
jako dodatek do sałatek, soków, zup
i innych potraw, blanszowane w zupie,
gotowane na parze i duszone.
Szczególne działanie lecznicze mają
zielone soki. Kiedy natura odpoczywa
i brak jest zielonych roślin, zawsze
można je wyhodować w warunkach
domowych. Wystarczy hodować kiełki
lucerny, pszenicy, jęczmienia czy soi
przez 12 dni tak, aby wyrosła zielona
trawka. Codziennie rano i wieczorem
należy kiełki przelewać wodą. Z takiej
domowej hodowli można posiekać na
przykład trawkę pszeniczną i posy­
pywać nią kanapki (tak jak szczypior­
kiem) lub uzyskać zielony napój.
Młoda trawa pszeniczna zawiera dużą
ilość indolu, chroniącego przed nowo­
tworami. Zawiera też enzym (PYD1)
stymulujący naprawę cząsteczek
DNA uszkodzonych przez szkodliwe
substancje chemiczne oraz enzym
zwany dysmutazą nadtlenkową (SOD),
neutralizujący najgroźniejsze wolne
rodniki i chroniący przed rakiem.
Innym ważnym enzymem jest katali­
za, rozkładająca szkodliwy nadtlenek
wodoru w ciele i zapobiegająca uszka­
dzaniu przezeń komórek. Młoda trawa
pszeniczna zawiera znaczne ilości ka­
talizy. Obfituje również w prowitaminę
A, chlorofil, potas, magnez oraz inne
witaminy i minerały.
Obecnie wiele firm farmaceutycznych
oferuje płynny chlorofil ekstrahowany
z lucerny. Jest dobry, ale niestety brak
mu świeżości. Świeże zielone soki
zawierają niezbędne do życia enzy­
my, podobnie jak wszystkie surowe
pokarmy. Enzymy te katalizują wiele
reakcji chemicznych zachodzących
w komórkach naszego ciała. Enzym to
złożone, aktywne białko, które modyfi­
kuje chemicznie inne substancje, nie
ulegając przy tym zmianom. Im więcej
enzymów trawiennych przyjmujemy
w sokach i pożywieniu, tym mniej
energii musi zużyć nasz organizm,
by trawić pokarmy, rozkładając je na
prostsze związki.
A oto przepisy na napoje chlorofilo­
we, wzmacniające zdrowie:
Sok zielony mieszany z innymi sokami
Napój zielony
Zielony napój doktora Kirschnera
Z kiełków pszenicy wyhoduj 12-dniową zieloną
trawkę. Może to być też trawka z lucerny lub
z jęczmienia. Wyciśnij sok za pomocą sokowirówki
z dowolnych warzyw (marchew, burak, seler),
jednocześnie przepuszczając przez sokowirówkę
razem z warzywami zieloną trawkę. Proporcje nie
są tu istotne, ponieważ potrzeba bardzo dużo tej
trawki, aby uzyskać odrobinę soku. Każda ilość ma
olbrzymie znaczenie dla organizmu. Do gotowego
soku wlej nieco ciepłej wody i zaraz wypij.
42
Do miksera lub blendera wlej nieco dobrej jakości,
przegotowanej, ciepłej wody i wsyp sporą garść
zieleniny (trawa pszeniczna, jęczmienna, z lucerny,
liście pietruszki, selera i inne). Mikser rozdrobni
części roślin, dzięki czemu puszczą sok do wody.
Następnie przelej zawartość do garnka i pozostaw
na dwie godziny w chłodnym miejscu. Wyciśnij
części stałe przez gazę i masz gotowy zielony
napój wprawdzie rozwodniony, ale świeży, bogaty
w składniki odżywcze i naładowany chlorofilem.
Namocz na noc w przegotowanej wodzie piętnaście obranych ze skórki migdałów, pięć daktyli
i pięć łyżeczek słonecznika. Następnego dnia włóż
te składniki do miksera, dolewając soku ananasowego (lub jabłkowego) i dobrze zmiksuj. Przygotuj
cztery garście zielonej mieszanki (bez łodyg), np.
lucernę, pietruszkę, miętę, szpinak, mniszek czy nać
buraczaną i wszystko razem zmiksuj.
„Zwierciadło Medycyny”
Bożena Żuk-Cyran