tutaj
Transkrypt
tutaj
ŁAZIENKI KRÓLEWSKIE PRZEWODNIK Dlaczego warto zainteresować się Łazienkami? Zalet tego parku dałoby się wiele wymienić. Ale, można by zapytać, co jest takiego wyjątkowego akurat w Łazienkach? Przecież jest jeszcze wiele innych wartych uwagi miejsc. Co sprawia, że Łazienki są takie wyjątkowe? Po pierwsze, jest to przestronny, ładnie urządzony i po prostu miły dla oka park, w którym odbywają się liczne wydarzenia sportowe, kulturalne czy naukowe, gromadzące pasjonatów danej dziedziny. Miłośnicy znanego polskiego kompozytoraFryderyka Chopina-w sezonie mają okazję co tydzień wysłuchać koncertów. Każdy może znaleźć tam coś dla siebie. Oprócz tego, Łazienki to wymarzone miejsce na spacer- samemu, z rodziną lub z przyjaciółmi. W parku, położonym przecież w centrum miasta, panuje spokojna atmosfera. Przechadzanie się alejkami działa kojąco na człowieka. Do Łazienek można przychodzić nawet z małymi dziećmi- park jest bardzo bezpieczny, a potem zostawić je na zadbanym placu zabaw albo pójść razem na lody. Nie zapomnijmy też o ulubionym zajęciu małych dzieci- radosnej obserwacji wiewiórek, pawi czy kaczek. Tak spacerując mija się dużo zabytków, co może zachęcić szczególnie ciekawskich do poszerzenia własnej wiedzy o nich. Dla tych, którzy nie lubią szczególnie spacerów, w Łazienkach również znajdzie się miejsce. Jest to dobre miejsce dla malarzy i fotografów. A wrażliwe dusze rozkoszują się urzekającą atmosferą. Ten, kto jeszcze w Łazienkach nie był, musi koniecznie je zobaczyć, szczególnie jeśli mieszka w Warszawie. To miejsce z historią, którą warto poznać. Karolina Bilewicz B2 Historia Łazienek do 1764 roku Historia Łazienek Królewskich związana jest z grodem w Jazdowie, który mógł istnieć już w VII w. Wskazują na to fragmenty drewnianej palisady, odnalezione podczas badań archeologicznych. Na początku XIII w. znajdowała się tu także osada, która zaczęła tracić na znaczeniu wraz z odsuwaniem się Wisły od skarpy. Gród jazdowski, będący jedną z siedzib książąt mazowieckich, został w 1262 r. zdobyty przez Litwinów, a podczas jego obrony zginął książę Ziemowit I. Niebawem odbudowany, uległ ponownemu zniszczeniu w 1281 r. w czasie bratobójczych walk między księciem czerskim Konradem II i płockim Bolesławem II. W XIV w. książęta mazowieccy rozpoczęli wznoszenie swojej nowej murowanej siedziby na miejscu obecnego Zamku Królewskiego, w Jazdowie zaś, powstała jedynie drewniana rezydencja. W 1548 roku zamieszkała w niej królowa Bona, wraz z córkami. Pierwszy raz wystawiono, właśnie tu, „Odprawę posłów greckich” Jana Kochanowskiego. Za panowania króla Zygmunta III Wazy, ok. 1624 r. wzniesiono murowany zamek, zwany Ujazdowskim. królowa Bona Zygmunt III Waza W 1655 r. został on obrabowany i zniszczony przez Szwedów. Niedługo później przeszedł w ręce marszałka wielkiego koronnego Stanisława Herakliusza Lubomirskiego. W lesie, będącym pozostałością zwierzyńca, Lubomirski wystawił dwa pawilony wypoczynkowe – Ermitaż i Łazienkę ( zaprojektowane przez Tylmana z Gameren ) oraz pierwszy budynek wodozbioru. Stanisław Herakliusz Lubomirski Ermitaż istnieje do dzisiaj, natomiast Łazienka w późniejszym okresie została wspaniale wkomponowana w mury Pałacu Na Wodzie. To od niej cały kompleks nazywa się Łazienkami. Tylman z Gameren W 1764 roku Ujazdów stał się własnością króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Władca stworzył tu swoją urokliwą letnią rezydencję, która nie miała sobie równych. Autorzy : Joanna Hubska Krystyna Brągiel Kajetan Wczelik Konrad Łosiński Źródła: http://pl.wikipedia.org http://www.lazienki-krolewskie.pl http://warszawa.wikia.com Łazienki za czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego Przyszły monarcha zakupił Ujazdów w 1764 roku, na kilka miesięcy przed wolną elekcją, w wyniku której rozpoczął swoje ponad trzydziestoletnie panowanie. Stanisław August w sposób istotny przekształcił swą posiadłość, która stała się jego ulubioną letnią rezydencją. W tym celu wzniesiono szereg nowych budynków, istniejące zaś, przebudowano, nadając im charakter klasycystyczny, całkiem też odmieniono otaczającą je przestrzeń. Na początku król planował „upiększyć” Zamek Ujazdowski, myśląc zapewne o zamieszkaniu w tej starej budowli. Wtedy to wytyczono aleję wjazdową, poprzecinaną placami, która ciągnęła się aż na Wolę (Oś Stanisławowska), a tereny przylegające do rezydencji urządzono zgodnie z upodobaniami króla, w stylu ogrodów francuskich. Ostatecznie jednak Stanisław August rozczarowany efektami przebudowy Zamku, podarował go miastu. W 1772 r. rozpoczęto powiększanie dawnej Łazienki Lubomirskiego, jednak nie wprowadzono wtedy jeszcze zasadniczych zmian w wyglądzie budynku. Dwa lata później wybudowano Biały Dom, w którym mieszkały siostry króla podczas swych pobytów w Warszawie, a także Elżbieta Grabowska, królewska faworyta. W tym samym czasie powstał Pałac Myślewicki, który Stanisław August podarował swojemu bratankowi, księciu Józefowi Poniatowskiemu. W latach 1778-1780 stanął pawilon Trou-Madame, zamieniony wkrótce na teatr, zwany Małym. Po urządzeniu nowego teatru w Oranżerii, budynek ten mieścił magazyn rzeźb. Cztery lata później król polecił Dominikowi Merliniemu przygotowanie projektu przekształcenia Łazienki w piętrową willę i nadanie jej charakteru klasycystycznego. W 1784 wybudowana została tylko fasada południowa, prace kontynuowano jeszcze od 1788, pierwotny projekt został zmieniony i wtedy to powstała monumentalna fasada północna pałacu. Tym samym willa stała się okazałym pałacem. Z inicjatywy monarchy przekomponowano również układ przestrzenny ogrodu, a jeszcze w 1779 wybudowano kaskadę wodną. W latach 1786-1788 na zachodnim krańcu ogrodu wzniesiony został budynek Wielkiej Oranżerii, zwany dzisiaj Starą Pomarańczarnią, w którym umieszczono także teatr. Wtedy też miało miejsce odsłonięcie pomnika Jana III Sobieskiego. W 1788 r. przekształcono dawną kuchnię znajdującą się między Myślewicami, a Pałacem Na Wyspie na tzw. Wielką Oficynę, zwaną obecnie Podchorążówką. Stanisławowi Augustowi zależało na tym, by ogród otwarty był nie tylko dla jego gości, ale i dla wszystkich warszawiaków, dlatego właśnie w 1790 r. zarządził wybudowanie amfiteatru, mieszczącego około tysiąca widzów. Sporządzenie jego projektu powierzył Janowi Chrystianowi Kamsetzerowi. W 1792 r. architekt ten wzniósł Starą Kordegardę, była ona ostatnim obiektem wybudowanym z inicjatywy monarchy. W kolejnych latach trwały jeszcze prace nad urządzaniem niektórych pomieszczeń Pałacu Na Wyspie i nie zakończono ich do czasu opuszczenia Warszawy przez Stanisława Augusta. Zmianę wystroju rotundy, która ozdobiona została posągami przedstawiającymi królów polskich, monarcha śledził już z wygnania. Autorzy: Michalina Borzęcka Julia Dobrodziej Maria Pietrusińska Iga Taszakowska Źródła: Łazienki Królewskie. Nowy przewodnik, Marek Kwiatkowski Co się stało z Łazienkami Królewskimi po upadku Rzeczypospolitej ? W 1795 r. król Stanisław August Poniatowski został zmuszony do opuszczenia Warszawy. Niedługo potem, w 1798 r. zmarł w Petersburgu. Jednym z kolejnych właścicieli Łazienek był książę Józef Poniatowski – bratanek Stanisława Augusta. W 1817 r. Łazienki sprzedano carowi Aleksandrowi I. Niebawem (1818 r.) znaczną część Parku Łazienkowskiego przeznaczono na Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego. Belweder zaś, w latach 1819 – 1822 został przebudowany w stylu klasycystycznym na siedzibę wielkiego księcia Konstantego Pawłowicza (brata cara Aleksandra I) i jego żony Joanny Grudzińskiej. Wtedy też w ogrodzie wzniesiono 3 pawilony – oranżerię neogotycką, świątynię grecką oraz egipską. Bale, tańce, piękne suknie… Tak na pewno wyglądałyby Łazienki Królewskie, jeśli w XVIII i XIX wieku stałyby się miejscem spotkań towarzyskich wolnej Polski. Ale mimo niewoli i tak odbywało się tam wiele przyjęć, m.in. bal wydany na cześć przyjazdu księżniczki pruskiej, Luizy Radziwiłłowej do Warszawy (1797 r.), a także z okazji wizyty matki księcia Konstantego w 1818 r. Następne podobne wydarzenie nie było zbyt radosne dla zniewolonych, polskich dusz. 7 lipca 1847 r. świętowano hucznie w Łazienkach pięćdziesiąte urodziny cara Mikołaja I, który przecież szczerze nienawidził Polaków. W pobliżu Pałacu Na Wyspie wznosi się Wielka Oficyna, która w czasach Królestwa Polskiego mieściła Szkołę Podchorążych Piechoty. To stąd, 29 listopada 1830 r. wyruszyli podchorążacy pod wodzą Piotra Wysockiego, by zająć Belweder i pochwycić bądź zabić księcia Konstantego. W ten sposób w Łazienkach rozpoczęło się jedno z największych naszych powstań narodowych – Powstanie Listopadowe. W 1825 r. zlikwidowano stare zabudowania gospodarcze za Myślenicami. Na ich miejscu wzniesiono Stajnię i Wozownię, a nieco później Koszary Inwalidów, Nową Oranżerię, pawilon zachodni Pałacu na Wyspie został przebudowany na cerkiew. W latach 1890 – 1896 otoczenie Nowej Pomarańczarni zeszpecono, w jej pobliżu wybudowano kompleks szklarni oraz urządzono stawy rybne. Od 1888 r. w Pomarańczarni zaczęto organizować różne imprezy, np.: wystawę róż, i wystawę rybacką. W latach 1914 – 1915 Rosjanie opuszczając Warszawę wywieźli całe wyposażenie Pałacu Na Wyspie. Po odzyskaniu niepodległości przystąpiono do jego remontu – usunięto przeróbki z czasów carskich oraz podjęto prace renowacyjne, Łazienki stały się własnością odrodzonego państwa. W 1926 r. przekształcono ich część leżącą na tarasie skarpy przy Alejach Ujazdowskich, gdzie stanął pomnik Fryderyka Chopina. Pałac był otwarty dla zwiedzających. Zorganizowano w nim szereg wystaw m.in.: „Sto lat malarstwa polskiego” oraz „Łazienki Królewskie – widoki, plany i projekty”. Podczas II wojny światowej Niemcy zamknęli Łazienki dla publiczności, a bogate zbiory muzealne wywieźli. Po Powstaniu Warszawskim, w grudniu 1944 r. Hitlerowcy spalili Pałac Na Wyspie, a w murach wywiercili około tysiąca otworów na dynamit, zamierzając go wysadzić. Na szczęście nie zdążyli tego dokonać. Pałac po wojnie został odbudowany, a inne budynki wchodzące w skład zespołu Łazienek Królewskich odrestaurowano, całość niebawem udostępniono turystom. Dzisiaj Łazienki to przede wszystkim miejsce spacerów i wydarzeń kulturalnych; po ogrodach nie przechadzają się już damy w pięknych sukniach, oko przyciągają zaś … wytworne pawie. Autorki: Martyna Bartoś Julia Reklewska Natalia Barszcz Magdalena Dunicz Źródła: Łazienki Królewskie. Nowy przewodnik, Marek Kwiatkowski Portalwiedzy.onet.pl Pałac Na Wodzie Pałac Na Wodzie jest główną budowlą Łazienek Królewskich - ukochanego przez spacerowiczów parku w samym centrum stolicy. Najstarsza część pałacu powstała pod koniec XVII wieku, z inicjatywy marszałka wielkiego koronnego Stanisława Herakliusza Lubomirskiego, według projektu Tylmana z Gameren. Niewielki barokowy pawilon służył marszałkowi jako miejsce wypoczynku. Budynek został umiejscowiony na wyspie otoczonej kanałami tworzącymi sadzawkę. Główną część budowli stanowiła sala z fontanną, nawiązująca do mitologicznego źródła Hippokrene znajdującego się na Olimpie. Ten niewielki budynek nazwano „Łazienką Lubomirskiego”. W 1764 r. przyszły król, Stanisław Poniatowski odkupił te tereny od spadkobierców marszałka, a w 1772 rozpoczął przebudowę pawilonu. Był on kilkakrotnie powiększany. W końcu stał się ulubioną letnią rezydencją monarchy. Odbywały się tu także słynne obiady czwartkowe, a Stanisław August Poniatowski gromadził w rezydencji swoje bogate kolekcje dzieł sztuki. Powstanie pałacu jest efektem prac budowlanych królewscy - prowadzonych w kilku etapach. Architekci Dominik Merlini i Jan Chrystian Kamsetzer nadali budynkowi charakter klasycystyczny. Warto zaznaczyć, iż styl ten przywiązuje szczególną wagę do zachowania symetrii w architekturze. Budowlę tworzono według zasady "szlachetna prostota, spokojna wielkość". Z pozoru, wyrażenia te są przeciwieństwami, w rzeczywistości architekci potrafili stworzyć na ich podstawie prawdziwe perły, czego dowodem jest Pałac na Wodzie. Pokój Bachusa Afrodyta Anadyomene (z kolekcji króla S. A.) Arkadowy mostek łączący korpus Pałacu z jednym z pawilonów od zachodu. Ozdobę stanowią kolumny jońskie Czterokolumnowy portyk z herbem Rzeczpospolitej w tympanonie, podtrzymywany przez Sławę i Pokój Pałac Na Wodzie, elewacja północna Pałac Na Wyspie od strony zachodniej Rzeźby na tle północnej fasady Pałacu. Wygląd zewnętrzny pałacu Malownicza elewacja południowa projektu Dominika Merliniego prezentuje się bardzo monumentalnie, a zarazem pięknie uwidacznia grę świateł i cienia. Po prawej oraz po lewej stronie tej elewacji znajdują się okazałe porte-fenêtry, nad którymi umieszczone są średniej wielkości okna z balkonikami. Po obydwóch stronach porte-fenêtrów możemy zauważyć niewielkie pilastry. Razem z gzymsami zdobiącymi okna tworzą wrażenie spójnej całości. Środek elewacji południowej zajmuje kolumnada składająca się z czterech kolumn ustawionych na półtorametrowych cokołach. Kolumny zostały zbudowane w porządku korynckim, więc na ich głowicach możemy zaobserwować charakterystyczne, mocno rozchylone na zewnątrz liście akantu. Kolumnada ta tworzy swego rodzaju ganek. Nad wejściem do budynku widnieje napis-rebus w języku łacińskim: „HAEC DOMUS ODIT TRISTITIAS AMAT PACEM FUNDIT BALNEA COMENDAT RURA ET OPTAT PROBOS.” Co oznacza "Ten dom nienawidzi smutku, kocha pokój, ofiaruje kąpiel, zaleca życie sielskie i życzy sobie gościć ludzi poczciwych". Elewację północną zaprojektowaną przez Jana Chrystiana Kamsetzera cechuje prostota i linearność. Możemy zaobserwować tam bardzo wyraźnie symetrię oraz dbałość o każdy szczegół. Ta właśnie skrupulatność i dokładność w wykonaniu daje pięknie prezentujący się efekt. Na obydwóch skrzydłach elewacji znajduje się rząd pięciu porte-fenêtrów oraz ich odpowiedniki - okna na pierwszym piętrze. Między porte-fenêtrami znajdują się pilastry w porządku korynckim. Część środkową elewacji zdobi czterokolumnowy portyk. Nad nim znajduje się okazały tympanon z płaskorzeźbą przedstawiającą orła - herb Rzeczypospolitej, którego podtrzymują Sława i Pokój. Po lewej oraz po prawej stronie, tuż nad krańcami tympanonu spoglądają wyblakłymi już oczami rzeźby Marsa i Minerwy. Pałac zwieńczono niewielkim belwederkiem z małym półokrągłym oknem. Cztery narożniki belwederku zdobią posągi przedstawiające odpowiednio cztery żywioły - Ogień, Wodę, Ziemię i Powietrze. Na attyce od strony południowej możemy podziwiać rzeźby kobiet - alegorie pór roku, a na każdym narożniku alegorie uosabiające cztery kontynenty - Europę, Amerykę, Afrykę i Azję. Autorzy: Julia Kasprzak Weronika Fay Małgosia Cichocka Ola Mroczek Ania Kleszcz Marysia Duda Źródła: -www.lazienki-krolewskie.pl -pl.wikipedia.org Wnętrze Przedsionek Przedsionek znajduje się w obrębie murów dawnej łaźni. Zawiera on część starych dekoracji barokowych Tylmana z Gameren. Płyciny jego ścian wyłożone są malutkimi kamykami, które sprawiają wrażenie grot skalnych. Świeczniki przyścienne mają kształt muszli z wyrastającymi gałązkami koralowymi. Ściany przedsionka urozmaicają nisze. W jednej z nisz ściany głównej znajduje się postać „Marsa odpoczywającego w towarzystwie Amorka” wzywającego do bitwy na polu miłosnym. W następnej niszy widnieje rzeźba wyobrażająca „Polskę Rozkwitającą”. Umieszczenie tych dwóch rzeźb w jednej sali nie jest przypadkowe. Ukazują one bowiem ideę i funkcję dawnej łaźni – miejsca bez smutku i wojen. Na suficie widnieją inicjały Stanisława Augusta, które znajdują się pod koroną i otoczone są wieńcem z lauru oraz inicjałami Stanisława Lubomirskiego po bokach. Król chciał zapewne w ten sposób uhonorować poprzedniego właściciela Łazienek. Pokój Kąpielowy Pokój kąpielowy zachował dekorację barokową. Za czasów marszałka pełnił on funkcję łazienki. Znajdowały się w nim dwie wanny cynowe wpuszczone w posadzkę przy ścianie południowej, do których doprowadzano wodę z kotła umieszczonego za ścianą północną. Po środku tej ściany znajdowała się fontanna w postaci kaskad. Za swojego panowania, Stanisław August kazał przykryć wanny materacami i poduszkami, by pełniły rolę kanap. Król zlikwidował także kaskady. Z dawnego wystroju przetrwała dekoracja ścienna. Ściany pokoju pokryte są płaskorzeźbami o tematyce zaczerpniętej z „Metamorfoz” Owidiusza. Największa płaskorzeźba znajduje się po prawej stronie ściany i przedstawia boginię łowów Dianę kąpiącą się wraz z nimfami. Myśliwy Akteon zmienia się w jelenia na skutek złości Diany, spowodowanej jego zaciekawieniem. Na ścianie okiennej widnieją Danaidy - córki króla Argos skazane za zabicie swoich mężów na napełnianie wodą beczki bez dna. Nad otworami wejściowymi znajdują się trzy tonda symbolizujące miłość. Pierwsze z nich ilustruje Amora przydeptującego pawiowi ogon. Dwa następne ukazują putto dźwigające kosz z kwiatami oraz putto wylewające wodę z dzbana. Ponadto, wystrój wnętrza stanowią oryginalne kafelki, płyciny z kamykami, a także fryz z muszli. Na suficie znajdują się muszle, kamyki oraz wici ornamentu akantowego. Sala Balowa Sala Balowa wyróżnia się na tle poprzednich pomieszczeń, ponieważ reprezentuje styl klasycystyczny. Powstała ona w okresie ostatniej rozbudowy pałacu w 1788 roku. Data umieszczona we wnętrzu MDCCXCIII (1793) to rok zakończenia prac. Sala Balowa charakteryzuje się prostotą kompozycji, umiarem oraz subtelnością dekoracji malarskiej i rzeźbiarskiej. Oś kompozycyjną sali wyznaczają dwa kominki. Blat kominka na ścianie południowej podtrzymywany jest przez Centaura (wykonanego przez Fransesco Lazzariniego), który personifikuje moce przyrody oraz Cerbera (autorstwa Franciszka Pincka) symbolizującego moce piekielne. Nad nimi znajduje się Herkules uosobienie ludzkich cnót. Posąg Herkulesa został wykonany przez Giuseppe Angeliniego w 1790 r. na wzór rzeźby Lizypa. Centaur Cerber Na przeciwległej ścianie znajduje się drugi kominek, który podtrzymują dwie postacie. Pierwsza to król Midas, który został ukarany za swoją głupotę oślimi uszami. Drugą zaś jest satyr Marsjasz, który próbował rywalizować w grze na flecie z samym Apollinem. Zwycięska postać Apollina znajduje się nad kominkiem. Autorem rzeźb jest August Antonio d’ Este. Nad trójkątnymi szczytami jońskich portyków zdobionych rzeźbami znajdują się orły z rozpostartymi skrzydłami. Na głowach mają wieńce laurowe. Orły te symbolizują suwerenną władzę. Dzieła Le Bruna znajdują się z kolei na górnej kondygnacji ściany wschodniej. Jest to Herkules z żoną Dejanirą, przez której podejrzliwość Herkules zmarł w mękach. Niedaleko nich znajduję się Apollin i Dafne. Apollo musiał być zdecydowanie mniej przystojny niż jest to podawane, ponieważ według legendy Dafne wolała stać się drzewem niż mu ulec. Lożę dla orkiestry, jak i wyjście na galerię kolumnową zdobią przyścienne, zwieńczone łukowato jońskie portyki. Zegar umiejscowiony nad lożą zdobią kwiatowe girlandy trzymane przez putta wykonanego przez Tommasa Righiego. Nad amorkami widnieje głowa Chronosa - władcy czasu. Klepsydra, którą dźwiga została wykonana przez Jakuba Monaldiego. Naprzeciw dzieł znajduje się herb Rzeczpospolitej pod koroną. Ściany biało marmuryzowane są ozdobione pionowymi panneaux autorstwa Jan Jerzego Plerscha. W pobliżu loży i wejścia na galerię znajdują się malowidła przedstawiające cztery żywioły. Na lewo od loży, są to dmące zefiry i pawie symbolizujące powietrze, na prawo Zeus z piorunami, smokiem i Hefajstosem uosabiającymi ogień. Na lewo od wejścia na galerię znajduje się interesującą interpretacja Wody. Została ona przedstawiona jako trytony, konie morskie i delfiny. Ziemia natomiast znajduje się po prawej stronie od wejścia i ukazana jest jako Cerera - bogini urodzaju oraz Diana - bogini łowów i symbolu płodności. Malowidła skrajne ukazują przemijanie czasu. Sufit Sali Balowej Sala Jadalna Sala Jadalna to długa sala o marmurowej posadzce z kolorowymi kolumnami, w której król Stanisław August Poniatowski zapewne urządzał „obiady czwartkowe”. W tych kilkugodzinnych spotkaniach uczestniczyło wielu literatów i artystów z otoczenia króla, np. Ignacy Krasicki, Franciszek Karpiński, Adam Naruszewicz i Franciszek Bohomolec. W czasie uroczystych posiłków dyskutowano o sztuce, nauce, literaturze i sprawach ważnych dla kraju. Poeci prezentowali tam również swoje nowe utwory. We wnętrzu jadalni dostrzec można kilka marmurowych rzeźb: popiersie Stanisława Augusta oraz wodzów rzymskich, między innymi Juliusza Cezara, Hadriana i Galby. Dalej na postumentach stoją obok siebie posążki dziewczynki i chłopca. Na tle okna, na dość wysokiej kolumnie, widać popiersie Diany będące duplikatem zaginionej w czasie II wojny światowej rzeźby, wykonanej przez francuskiego artystę - Jeana Antoine Houdona. Rotunda Rotunda była centralną salą Łaźni Lubomirskiego, na środku której znajdowała się fontanna. Ściany pomieszczenia były bogato zdobione stiukami i marmurami. Dekoracje miały tworzyć wrażenie skalnej groty. Stanisław August zdecydował się przebudować Rotundę w latach dziewięćdziesiątych XVIII wieku i przekształcić ją w panteon najważniejszych dla niego władców. W niszach ustawione zostały posągi królów Polski - Kazimierza Wielkiego, Zygmunta I, Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego. Z kolei nad przejściem znajdują się popiersia trzech rzymskich imperatorów - Tytusa, Trajana i Marka Aureliusza. Salę obiega łaciński cytat z X Księgi Wojny Domowej - „Utile mundo editi in exemplum” wyjaśniający, że wszystkie te postaci „zostały postawione jako wzór na pożytek światu”. Wyżej, na czaszy nakrywającej pomieszczenie kopuły znajdują się cztery namalowane przez Marcelego Baciarellego alegorie Mądrości, Męstwa, Sprawiedliwości i Łaskawości. Wymowa sali jest przejrzysta i zrozumiała. Autor programu chciał podkreślić walory rządów Stanisława Augusta opartych na chlubnych tradycjach polskich oraz na wzorach ustrojowych starożytnego Rzymu. Fragment dekoracji rotundy Przedpokój (piętro) Przedpokój to pomieszczenie powstałe w wyniku rozbudowy Łaźni w 1788 r. Reprezentuje on styl klasycystyczny, a co za tym idzie jest symetryczny. Obite zielonym jedwabiem ściany zdobi bogata kolekcja obrazów. Są to m.in.: „Madonna z Dzieciątkiem wśród Świętych” autorstwa Lodvica Corracciego, „Zakonnik w brązowym habicie” Bacciarellego, „Portret starca w czerwonej czapce” Govaerta Flincka, „Lot z córkami” Pietera van der Werfa, „Apollo i Dafne” Bendetto Lutiego. Uwagę przykuwa również okazały portret carycy Katarzyny II, która w młodości przyjaźniła się z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim. Przedpokój jest pięknie umeblowany. Stoi w nim francuska komoda i niewielki stoliczek, na którego blacie wyróżnia się drewniana „mozaika” przedstawiająca wachlarz symbolizujący przeznaczenie tego pokoju. Właśnie tam kobiety zaproszone przez króla zostawiały swoje wachlarze. W przedpokoju sprawdzano też, czy goście nie mają broni. Chociaż wygląd przedpokoju zmienił się od czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego, to i tak jest on pięknym pomieszczeniem, które warto zobaczyć. Sypialnia Sypialnia to idealnie symetryczne wnętrze o złotawo-żółtym, ciepłym kolorze. Z autentycznego wyposażenia sali zachowały się portrety rodziców Stanisława Augusta (malowane przez Bacciarellego), rzeźba „Bachantki” trzymającej winne grono oraz „Ledy z Łabędziem”. Obie rzeźby są osiemnastowiecznymi kopiami rzeźb antycznych. W sypialni króla znajduje się także osiemnastowieczne, klasycystyczne łóżko z baldachimem i komoda francuska w stylu Ludwika XVI, na której ustawione jest popiersie Elżbiety Grabowskiej (morganatyczna małżonka króla, która nie miała praw do dziedziczenia, czy tytułu). Na przeciwległej ścianie, nad klasycystyczną kanapą, zawieszony jest rokokowy zegar francuski z połowy XVIII wieku oraz portret Anny Szaniawskiej - jednej z królewskich faworyt. Portret pochodzi z 1782 roku. Wśród zachowanych pamiątek znajdziemy także plakietkę wojskowa z wizerunkiem króla, medalion z białym profilem S. Augusta na niebieskim tle i broń należącą do monarchy. Ściany sypialni są obite żółtym atłasem z drukowanymi kwiatami. Dwuskrzydłowe drzwi do szafy w ścianie były wyłożone lustrami. Łoże biało lakierowane, pozłacane fotele i kanapa miały takie samo obicie, jakie znajdowało się na ścianach. Przy drzwiach wejściowych stały dwie wąskie i wysokie, mahoniowe szafki. Obok pokoju sypialnego znajdowała się garderoba króla oraz „Ciemny Pokój”, który dzisiaj nazwalibyśmy po prostu toaletą - „miejscem, gdzie król chodzi piechotą”. AUTORKI: Maria Gorczyńska Barbara Jabłońska Paula Lewandowska Kamila Rutkowska Maria Wrzosek Autorka zdjęć: Kamila Rutkowska B IBLIOGRAFIA : Marek Kwiatkowski „Łazienki Królewskie- Nowy Przewodnik” Karol Mórawski, Wiesław Głębocki „Bedeker Warszawski” Maria Pilich „Warszawa w 3 dni” Andrzej Rottermund „Warszawa” Pałac Myślewicki Data rozpoczęcia budowy tej siedziby nie jest dokładnie znana, wiadomo jedynie, że w 1774 r. stały już jej mury, a niedługo potem, bo w 1775 r. rezydencja była budowlą dwupiętrową, założoną na planie kwadratu. W roku 1776 z korpusem głównym połączone zostały skrzydła boczne. Najpierw były one parterowe, nieco później je podwyższono. Nazwa pałacu pochodzi od nieistniejącej już wsi Myślewice. Pałac Myślewicki, jako jedna z nielicznych (zachowanych) budowli jest utrzymana w stylu wczesnego klasycyzmu. Początkowo umieszczone ozdoby w niszy wejściowej zamieniono na rzeźby przedstawiające Zefira i Florę, wykonane przez Jakuba Monaldiego. Do niszy w elewacji frontowej prowadzą kamienne schody, przy których możemy zauważyć rzeźby przedstawiające chłopca i dziewczynkę trzymających latarnie. Oryginalnym elementem budynku jest kształt dachu, nawiązujący do wzorców sztuki chińskiej. Natomiast owalne okno otacza ozdobna rama, przypominająca jakby stylizowaną muszlę. Obserwując dzisiaj Pałac Myślewicki spostrzegamy, że stojąc nieco na uboczu całego Ogrodu Łazienkowskiego istnieje jakby wyłącznie sam dla siebie, bez Belwederu i Pałacu Na Wodzie. Z tego powodu, a także z racji wielkości budowli możemy wnioskować, że to Myślewice miały być głównym obiektem w Łazienkach i stać się „mieszkaniem” króla. Pałac nie uległ zniszczeniu podczas II Wojny Światowej. Ocalał też w znacznej części wystrój jego wnętrz, które do dziś zachwycają licznych turystów z całego świata. Do szczególnie interesujących pomieszczeń należą: Salon z widokami miast włoskich Typowo klasycystyczny salon (kiedyś jadalnia), zdobią oryginalne freski wykonane przez Jana Bogumiła Plerscha. Dodają one wnętrzu odrobinę powagi oraz czynią je interesującym. Są freski: „Widok mostu św. Michała w Rzymie”, „Casino Piusa VI w Watykanie” i dwa „Widoki placu św. Marka w Wenecji”. W pomieszczeniu możemy również podziwiać autentyczne XVIII- wieczne meble oraz trzy popiersia. Wszystkie rzeźby zostały wykonane z marmuru w także XVIII w. Przedstawiają one: Atenę (Friedricha Schulza), Juliusza Cezara (autor nieznany) oraz Madame du Barry, kochankę Ludwika XV (autorstwa Augustyna Pajou). Dwa pierwsze popiersia są kopiami rzeźb antycznych. Uwagę przyciąga również ciekawy, ośmioświecowy, kryształowy żyrandol. Pod oknem możemy podziwiać piękną kopię wazy antycznej. Jest to waza ośmioboczna, wykonana z marmuru, która w czasach Stanisława Augusta stała w Pałacu Na Wyspie w gabinecie pracy króla. Sypialnia Sypialnia to niewielki pokój o zielonych ścianach, na których widnieją namalowane medaliony przedstawiające amorki. Kanapa znajdująca się w pomieszczeniu ma interesujące obicie z końca XVIII w. Zdobi je m.in. ilustracja do bajki La Fontaine’a. Wśród ozdób pokoju, uwagę zwracają między innymi żeliwny posążek, dwa japońskie wazony oraz posrebrzane lichtarze. Łazienka Łazienka, której ściany wyłożone są stiukiem, utrzymana jest w kolorach żółci, błękitu i beżu. Na suficie widnieje malowidło "Zefir i Flora". Ozdobą wnętrza jest również przepiękna muszla, która jest atrybutem Afrodyty - bogini piękna i miłości. Łazienka wyposażona jest w rokokową toaletkę, taboret i krzesło oraz komódkę klasycystyczną. Na kominku znajduje się, zaś kadzielnica w formie urny, która służyła niegdyś do „rozprzestrzeniania” zapachu w pomieszczeniu. W końcu XVIII w. łazienki służyły jako miejsca relaksu i odpoczynku. Sypialnia na piętrze Sypialnia na piętrze jest również utrzymana w zieleni. Ściany jednak nie są pokryte farbą, a obite materiałem. Dużą część pokoju zajmuje piękne mahoniowe łoże na lwich łapach, obok którego możemy zauważyć stolik i szafkę. W sypialni znajduje się też kominek z piaskowca, zwieńczony popiersiem Flory. Umieszczono tu również pamiątki związane z osobą księcia Józefa Poniatowskiego, kolejnego po królu Stanisławie Auguście, właściciela Myślewic. Są to: portrety jego rodziców - Andrzeja Poniatowskiego i jego żony Teresy z Kinskich, portret księcia Józefa, obraz „Śmierć ks. Józefa w nurtach Elstery”, namalowany przez Marcina Zaleskiego oraz popiersie Napoleona I, który mianował księcia Józefa marszałkiem Francji. Autorzy: Anna Pieronkiewicz, Gabriela Kasprzyk, Mateusz Stańczuk, Marta Wróblewska, Julia Pytko Bibliografia: www.wikipedia.org, www.lazienki-krolewskie.pl, Marek Kwiatkowski, „Łazienki” 1992 r., Marek Kwiatkowski, „Łazienki” 1972 r. oraz wiadomości uzyskane od przewodnika, p. Krystyny Stasiak Biały Dom Biały Dom można nazwać ,,perełką’’ Łazienek Królewskich. Był pierwszym pawilonem wzniesionym przez Stanisława Augusta Poniatowskiego w latach 1774- 1776. Zaprojektował go Dominik Merlini. Dom ma kształt kwadratu, zbudowany jest w stylu wczesnoklasycystycznym. Jego elewacje są identycznie opracowane, ze ścianami zdobionymi rustyką, czyli tak, aby miały surowy wygląd, z attyką, czyli górnym elementem budynku w postaci ścianki lub balustrady oraz belwederkiem na dachu. Z każdej strony budynek ma pięć wysokich okien, dlatego też trudno określić, gdzie znajdują się drzwi frontowe. Dom zamieszkiwały głównie kobiety. Kiedy wyjaśnia się przyczynę takiego „porządku”, mówi się, że kiedy do domu wchodziła dama, której nie lubiła kobieta znajdująca się wtedy w środku, ta, mogła niezauważalnie wymknąć się innymi drzwiami. W czasach Stanisławowskich Biały Dom wyglądał nieco inaczej. Znajdował się na wzniesieniu, które z każdej strony otaczała woda. Mieszkały tu między innymi: żona Stanisława Augusta, Elżbieta Grabowska, królewska siostra Izabela Branicka, kasztelanowa Ludwika Maria Zamoyska, wreszcie matka księcia Józefa Poniatowskiego - Teresa z Kinskych. Warto również nadmienić, iż przyszły król francuski, Ludwik XVIII, nie mogąc pozostać w rewolucyjnej Francji, zatrzymywał się właśnie w Białym Domu. Budynek nie uległ zniszczeniu w czasie II wojny światowej, dzięki czemu zachowały się wspaniałe, unikalne wnętrza. Wśród nich, naszym zdaniem, na szczególna uwagę zasługują: Pokój Stołowy (parter) To jedno z ważniejszych pomieszczeń Białego Domu. Jest on dość mały pod względem powierzchni, jednak wyraźnie większy niż inne pokoje. Jego symetryczny kształt wyznaczają dwie poprzeczne osie. Sala jest dobrze oświetlona, dzięki dużym oknom. Znajduje się tam także wiele luster, które dodają przestrzeni. Całe piękno komnaty zawdzięczamy jednak misternym, groteskowym ozdobom widocznym na każdej ścianie. Warto dodać, iż groteski nie są namalowane tam bez celu. Każde z malowideł ma swoje znaczenie. W czterech kątach przedstawione są cztery kontynenty: Azja, Afryka, Europa i Ameryka. Na przeciwległych ścianach widnieją pory roku oraz cztery żywioły: woda, ogień, ziemia i powietrze. Niżej na tej samej linii znajdują się podobne kształtem do medalionów przedmioty z wymalowanymi w środku różnymi pracami codziennymi. Są to na przykład: praca na roli czy sprzątanie. Jeszcze niżej możemy zobaczyć wszystkie znaki zodiaku. Charakterystyczne dla tych ornamentów, a także całej groteski, jest to, że wszystkie figury i rośliny są namalowane w pionie. Każda z ozdób ma zawiły kształt, a poszczególne elementy łączą się w pasującą do siebie całość. Żadna z figur nie jest pojedyncza i nie istnieje sama dla siebie. Wszystko tworzy bogatą w kolory ekspozycję. Pokój Bawialny - Sala Chińska Jest to mały pokoik. W rogach wiszą cztery świeczniki (zostały one zniszczone podczas wojny. Po niej udało się złożyć ze szczątek tylko dwa z nich). Stoją tam również cztery pozłacane narożne stoliki. W salce tej są również dwa okna wychodzące na stronę południową, dzięki czemu pokoik jest dobrze oświetlony, między oknami wisi lustro. Wszystkie ozdoby te wokół obrazów, na suficie, wazonach i lampach świetnie oddają chiński charakter pomieszczenia, na przykład sylwetki smoków. Na ścianach znajdują się dużych rozmiarów malowidła przedstawiające życie w chińskich wioskach. Pierwszy przedstawia życie codzienne, ciekawym elementem na nim są okrągłe drzwi i okna. Kolejny pokazuje przystań, na której wywieszone są flagi różnych państw oraz mieszkalne łódki. Trzeci - największy to piękny pejzaż wykonany przez Jana Bogumiła Plerscha. Można powiedzieć że w Białym Domu, a konkretnie w Sali Chińskiej, są duchy, ponieważ obrazy zostały namalowane farbą, która po latach wyblakła a postaci na nich przedstawione wyglądają jak zjawy. Aranżacja tego pomieszczenia może wydawać się dziwna, jednak w 2. połowie XVIII w. sztuce europejskiej panowała swoista moda na chińszczyznę. Sypialnia (parter) Ma dekorację rokokową z odrobiną „chińszczyzny”, jednak można nazwać ten styl „rokokowym kobiecym”, gdyż, ze względu na to, iż Biały Dom zamieszkiwały kobiety, urządzona jest typowo po kobiecemu. Ściany zdobią sceny z polowań, jednak ukazane w łagodny sposób. Przy wejściu, z prawej strony znajduje się pięknie ozdobione lustro, w którym zapewne przeglądały się damy, oraz marmurowy kominek. Tuż obok stoi jedyne autentyczne łóżko z czasów Stanisława Augusta. Jest to z pewnością najciekawszy obiekt w całym pomieszczeniu. Swoim wyglądem zaskakuje nas, gdyż nie posiada baldachimu. Okna w sypialni ciągną się od podłogi, dekorowanej motywem kwiatów. Przez owe okna można wyjść na jedną ze stron Białego Domu. Godzien zainteresowania jest także sufit, jak wszystko w tym pokoju pięknie ozdobiony. Z niego zwisa niesamowity żyrandol, który na pewno wzbudzał (i wzbudza) zachwyt wszystkich pań, nie tylko tych zamieszkujących niegdyś dom. Jedyny mebel zachowany z czasów stanisławowskich Na piętrze W górnej części Białego Domu znajdują sie trzy pokoje sióstr króla. Prowadzą tam drewniane szerokie schody. Na górze jest bardzo niski sufit, ponieważ grząski teren nie pozwalał na wybudowanie wyższego budynku. Każda z pań miała swoją sypialnie oraz mały gabinecik. Pomiędzy pokojami jest „tajemne” przejście, które ułatwiało kobietom kontakt, a także specjalny korytarz dla służby, aby ta nie przeszkadzała gościom odwiedzającym Biały Dom. Górna część Białego Domu jest bardzo subtelna i kobieca, w dekoracjach dominują motywy kwiatowe. Zastanawiającą rzeczą jest to, że jest tam bardzo mała przestrzeń, a przecież kobiety w tamtych czasach miały szerokie suknie. Delikatność ozdób wnętrza, jego romantyczna atmosfera sprzyjają relaksacji i odcięciu sie od rzeczywistości. Góra to ciekawe miejsce w Białym Domu, niestety nie jest dostępne dla zwiedzających. Gabinet na piętrze Autorki: Anna Peć Adrianna Głogowska Karolina Kozińska Zuzanna Stachowska Natalia Kwapisiewicz Źródła: informacje od p. Krystyny Stasiak Nowy przewodnik, Łazienki Królewskie - Marek Kwiatkowski. http://pl.wikipedia.org/ http://www.lazienki-krolewskie.pl/ http://www.warszawa.pl/ Stara Pomarańczarnia Sztuka iluzji? Wyjątkowym obiektem w Łazienkach jest Stara Pomarańczarnia. Jest to budowla o dość dużych rozmiarach, zbudowana na planie podkowy, położona się u podnóża skarpy. Od strony południowej budynek posiada duże okna, oświetlające wydłużoną salę, służącą pierwotnie do przechowywania drzewek pomarańczowych, które latem wystawiano do ogrodu łazienkowskiego. Obecnie znajdują się tam kolekcje rzeźb, m.in. rzeźby: „Pięściarz” Antonia Canovy, czy „Vierge” Eduardo Rossiego. Od północny do budynku przylegają są dwa skrzydła: wschodnie i zachodnie. W zachodnim mieściły się niegdyś mieszkania dla służby i pokoje gościnne, natomiast we wschodnim - teatr. Galeria rzeźby Teatr w Starej Pomarańczarni, pochodzący z czasów króla Stanisława Augusta jest to bez wątpienia jeden z najwspanialszych zabytków Warszawy. Nie uległ on bowiem zniszczeniu podczas działań wojennych i jest obecnie jednym z niewielu przykładów autentycznego osiemnastowiecznego teatru dworskiego na świecie. Widownię zbudowano w kształcie kwadratu, może ona pomieścić nawet 200 osób. Na parterze ustawione są amfiteatralne ławki. Natomiast, gdy spojrzymy w górę, zobaczymy dziewięć lóż, po trzy na każdej ścianie. Ściany pomiędzy lożami oddzielają bliźniacze pilastry o złoconych głowicach, a między pilastrami stoi osiem gipsowych posągów kobiet w lekkich szatach antycznych, trzymających w dłoniach sześcioramienne złocone świeczniki. Rzeźby te wykonał André Le Brun wraz z Jakubem Monaldim i Joachimem Staggim. Projektantów teatru wyraźnie zafascynowanowal modny wówczas iluzjonizm. Powstały jeszcze w starożytności sposób malowania, dzięki któremu widz odnosi wrażenie, że płaski w rzeczywistości obraz jest wielowymiarowy, rozpowszechnił się w XV wieku we Włoszech. W późniejszych epokach, zwłaszcza w baroku, zainteresowanie iluzjonizmem rozprzestrzeniło się na całą Europę. Technika malarska, która powoduje, że wydaje nam się iż widzimy nieistniejące elementy architektoniczne, krzywizny, wypukłości, a nawet postacie, wymagała od artysty wielkich umiejętności oraz znajomości zasad matematyki i perspektywy. W Polsce można znaleźć dwa wspaniałe przykłady iluzjonizmu. To barokowe freski w kaplicy pomisjonarskiej w Łowiczu oraz właśnie malowidła w teatrze w Starej Pomarańczarni. Nad złoconym gzymsem mamy dziewięć namalowanych iluzjonistycznie lóż, w których możemy zaobserwować wykwintnie ubraną dworską publiczność. Jedni patrzą z zaciekawieniem na aktorów, inni rozweseleni zdają się komentować to, co się dzieje na scenie. Niektóre z kobiet, bardziej niż sztuką, zajmują się chyba dworskimi plotkami oraz kreacjami innych obecnych w teatrze dam. Cały obraz ma sprawiać wrażenie drugiego piętra widowni. Jeden z mężczyzn wygląda jak typowy polski szlachcic. Ma podgoloną głowę i sumiaste wąsy. Ubrany jest też w staropolski kontusz (w dawnej Polsce odświętny, wierzchni strój męski). Możemy też dostrzec „modnisia” w peruce, ubranego we frak w stylu francuskim oraz kobiety mające na sobie stroje pełne piór i koronek. Dzięki takim szczegółom możemy się dowiedzieć, jak wyglądała dawna polska moda. Malowidła iluzjonistyczne Uwagę widowni przykuwała wytwornie urządzona królewska loża, znajdująca się na wprost sceny. Nie miała drzwi do oranżerii (zostały one wybudowane już po wojnie), lecz wchodziło się do niej przez sąsiednie loże. Stało tam czerwone, pozłacane krzesło. Z sufitu balkonu zwisał ośmioświecowy żyrandol. Nad sceną dostrzec można herb Rzeczypospolitej, podtrzymywany przez dwie postacie z trąbami, w środku którego znajduje się herb królewski. Całość wykonana jest techniką malarską „en grisaille” (dzięki użyciu szarości, czerni i bieli uzyskiwano rzeźbiarski efekt). To kolejny przykład zastosowania iluzji w sztuce. Płaskorzeźba nad sceną teatru Wszystkie te malowidła wykonał nadworny malarz króla Stanisława Augusta, Jan Bogumił Plersch. Są one tak precyzyjne i tak zręcznie wykonane, że większość zwiedzających bez żadnych wątpliwości bierze je za wypukłą płaskorzeźbę. Sufit zdobi plafon w okrągłej ramie z wizerunkiem Apollina na kwadrydze (jest to rzymski wóz dwukołowy zaprzężony w cztery konie) wśród obłoków. W rogach sufitu namalowano medaliony, wyglądające jak płaskorzeźby (i tu znów znakomity przykład malarstwa iluzjonistycznego), z wizerunkami uwielbianych przez Stanisława Augusta dramaturgów (Sofoklesa, Szekspira, Moliera oraz Racine’a). Scenę ozdabiała kurtyna. Pierwotna była projektowana przez Plerscha i przedstawiała zgromadzenie dziewięciu muz na Górze Parnas. Wzdłuż brzegu sceny znajdował się kanał na świeczki, które miały oświetlać artystów. Tę samą funkcję pełniły metalowe świeczniki (15 trzyświecowych i 164 dwuświecowe) umieszczone przy suficie i kulisach. W wyposażeniu teatru były dekoracje, takie jak wnętrze architektoniczne, gabinet, więzienie, las, przedmieście, izbę chłopską. Pod sceną i za kulisami znajdowała się maszyneria uświetniająca przedstawienia. Jej niektóre elementy, takie jak specjalna drewniana rynna do „robienia grzmotów” zachowały się do dzisiaj. Z obu stron sceny można zajrzeć do garderób artystów. Obecny stan teatru trochę inny niż za czasów Stanisława Augusta. Inne są choćby obicia krzeseł na widowni: niegdyś były one z żółtego płótna, obecnie są złoto-zielone. Kiedyś w lożach wisiały żyrandole, teraz ich nie ma. Klimat tego miejsca jednak pozostał. Teatr w Starej Pomarańczarni był zaplanowany na potrzeby dworu. Dopiero w 1791 roku król wydał zgodę Wojciechowi Bogusławskiemu na organizowanie tam spektakli publicznych. Obecnie w Starej Pomarańczarni nie wystawia się przedstawień, ze względu na unikalną wartość tego miejsca. Obiekt jest przeznaczony wyłącznie do zwiedzania. Autorki: Zofia Żukowska Katarzyna Dolata Agata Jagusiewicz Adrianna Niksińska Agnieszka Tyszkowska, Bibliografia: Marek Kwiatkowski Nowy Przewodnik. Łazienki Królewskie Salwa Mateusz, Iluzja w malarstwie www.wikipedia.org www.onet.pl Nowa Kordegarda Budynek ten położony jest najbliżej Pałacu Na Wodzie, z jego zachodniej strony. Zbudowano go w latach 1779-80 według projektu Dominika Merliniego. Wnętrza dekorował Jan Bogumił Plersch. Początkowo był parterowy, kryty dachem w stylu chińskim, miał półkoliste okna, a wejście znajdowało się od południa. Wszystkie ściany z zewnątrz i we wnętrzu dekorowane były malarskimi motywami krajobrazowymi i pergolami. Urządzano tu bardzo popularną grę o francuskiej nazwie Trou-Madame (Dziurka Pani) polegającą na wrzucaniu kulek z kości słoniowej do numerowanych bramek. W 1782 r. budowlę adaptowano na teatr dworski, zwany Komedialnią albo Teatrem Małym. Do budowli dodano drewniane przybudówki, przeznaczone dla aktorów, dwunastoosobowej orkiestry i dla widzów. Większą część wnętrza zajmowała widownia dla 60 osób. Teatr miał dwie „scenografie”: z jednej strony gabinet, a z drugiej las. Proscenium wyposażono w kanał na lampy. Za nim była malowana kurtyna. Zapewne na początku 1788 r. w wyglądzie budynku wprowadzono zmiany , niezbyt korzystne, związane przede wszystkim z dodaniem przybudówki, przeznaczonej prawdopodobnie na kordegardę oraz powiększeniem samego teatru. Po wybudowaniu teatru w Starej Pomarańczarni, budynek przekształcono na magazyn rzeźb. Dzisiejszy wygląd budynku jest efektem jego przebudowy dokonanej w 1830 r. według projektu Jakuba Kubickiego. Architekt nadał mu charakter klasycystyczny. Wprowadził kolumny o częściowo żłobionych trzonach, zaś nad oknami znalazły się kartusze z panopliami. Obecnie mieści się tu kawiarnia, o nazwie Trou-Madame, która została przywrócona dzięki wysiłkowi wieloletniego dyrektora Łazienek, prof. Marka Kwiatkowskiego. Ciekawostką jest też fakt, że budynek Nowej Kordegardy jest tak naprawdę starszy od Starej Kordegardy. Autorki: Dominika Napiórkowska Natalia Piasecka Źródła: wikipedia.org warszawamoimoczkiem.blogspot.com qype.pl warszawa.naszemiasto.pl warszawa.wikia.com lazienki-krolewskie.pl ŁAZIENKI KRÓLEWSKIE - NOWY PRZEWODNIK Przewodnik – Łazienki Królewskie, Marek Kwiatkowski STARA KORDEGARDA - KORDEGARDA WSCHODNIA Budynek Starej Kordegardy powstał w latach 1791 – 1792, na polecenie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, zbudowany według projektu Jana Chrystiana Kamsetzera, w stylu klasycystycznym. Później był jeszcze kilkakrotnie przekształcany. Początkowo, Kordegarda stała przy wschodniej drodze prowadzącej do Pałacu Na Wodzie i służyła pilnującym wartownikom. Fasada budynku, zwrócona w stronę stawu, ozdobiona jest kamienną kolumnadą dorycką, ujętą w segmenty pełnego muru z arkadowymi otworami. Wieńczy ją attyka, częściowo balustradowa. W boniowanych elewacjach bocznych budynek jest piętrowy, od tyłu zaś, część środkowa obniżona jest do wysokości parteru. Majestatyczny wygląd Starej Kordegardy pięknie komponuje się z północną fasadą Pałacu Na Wyspie. Obecnie budynek pozostaje w dyspozycji Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, które urządza tu czasowe wystawy artystyczne. Autorki: Klaudia Ślusarz Agata Pęczkowska Olga Wróbel Źródła: http://www.lazienki-krolewskie.pl/ http://pl.wikipedia.org Amfiteatr – Teatr na Wyspie Pomysł Teatru na Wyspie powstał, gdy istniejący dotąd Teatr Mały, nie mógł już zaspokoić potrzeb królewskiego dworu. Niestety, duże wydatki na inne prace budowlane wstrzymały Stanisława Augusta od zrealizowania projektu nowego teatru nad południowym stawem, wobec czego poprzestano na prowizorycznej formie widowni letniej. Widownia w postaci trzech rzędów ławek znajdowała się na wschodnim brzegu stawu południowego, a scena na kępie. Stałą dekorację stanowiły sztuczne skały z grotą. fot.1 - Amfiteatr murowany (w obecnym wyglądzie) wybudowano w 1790 r. Autorem projektu był prawdopodobnie J. Ch. Kamsetzer. Teatr na Wyspie był wzorowany na antycznym amfiteatrze w Herkulanum. Sam Amfiteatr podzielony jest na dwie części; parterowa, leżąca bliżej wody, z dwóch stron zwieńczona jest rzeźbami Umierającego gladiatora i Umierającej Kleopatry. Poniżej loży królewskiej, w kanale, znajduje się orkiestra, mogąca pomieścić czterdziestu „kapelistów”. Za lożą prowadzą schody do drugiej części teatru – widowni w kształcie półkola. Niższe ławki są w kolorze zielonym, wyższe – szarym. W sumie, widownia może pomieścić 950 osób. fot. 2 - Pośrodku wznoszących się stopni parteru znajduje się, otoczona żelaznymi barierkami loża królewska. Na attyce teatru umieszczono twarzą do sceny, osiem wyrzeźbionych postaci słynnych poetów. Niestety posągi nie są autentyczne, pierwotnie było ich szesnaście i przedstawiały najwybitniejszych dramaturgów świata – m.in. Ajschylosa, Sofoklesa, Szekspira, Moliera, Trembeckiego i Niemcewicza (wszystkie wykonał Tomasso Righi). Posągi zostały przekute w 1922 r., ze względu na nietrwały materiał wykonania. fot. 3 - jeden z 8 posągów Od strony zewnętrznej elewacja widowni pokryta jest rustyką. Do jej górnych partii można się dostać schodami przylegającymi do boków Amfiteatru. Otwarte arkady, zwieńczone na przemian motywami liry i maski prowadzą do sali o sklepieniu kolebkowym. Najbardziej oryginalnym elementem Amfiteatru jest oczywiście scena, oddzielona od widowni wąskim kanałem, wykorzystywanym także w niektórych przedstawieniach. fot. 4 - Stałą dekoracją sceny są antyczne ruiny w porządku korynckim, wzorowane na ruinach świątyni Baalbek. W niszy stoi posąg kobiecy wykonany przez Jana Dulta, a poniżej gzymsu – kamienny posąg Herkulesa. Na prawo od sceny, tuż nad wodą, stoi kamienny lew dłuta Franciszka Pincka, który dawniej wyrzucał przez pysk wodę doprowadzaną za pomocą maszyny hydraulicznej z Wisły. Zmienne dekoracje przestawiające m.in. fortecę, chałupę wiejską, kamienicę, chatkę z wystawką, ruderę, las, skały, składowano w szopie stojącej na zachodnim brzegu stawu. Pierwszą sztuką wystawioną w nowym, kamiennym Amfiteatrze był balet „Kleopatra” , którego fabuła pozwalała wykorzystać pas wody oddzielający scenę od widowni jako miejsce przepłynięcia okrętów morskich. Otwarcie, podczas którego wystawiono ten spektakl miało miejsce 7 września 1791 r, w rocznicę elekcji króla Stanisława Augusta. Wspaniałą uroczystość, uświetnioną pokazem „fajerwerków” uwiecznił na swych obrazach Jan Norblin. Dziś Amfiteatr jest miejscem różnych spotkań i imprez o charakterze kulturalnym. Są tam wystawiane sztuki teatralne i organizowane koncerty, jednak najczęściej mają miejsce plenerowe pokazy filmowe z serii „Kino na wodzie”. Seanse są poświęcone głównie historii, o tematyce wojennej. Teatr jest czynny od przełomu czerwca i lipca do końca września, ale na teren widowni można wejść bezpłatnie przez cały rok. Autorki: Helena Leszczyńska, Maria Rościszewska, Maria Prange-Barczyńska Bibliografia: Władysław Tatarkiewicz, „Łazienki Królewskie i ich osobliwości”. Marek Kwiatkowski, „Łazienki”. Strona internetowa Łazienek Królewskich: http://www.lazienkikrolewskie.pl/ Ermitaż Na moście ka przy ulicy Agrykola wzrok wszystkich spacerujących przyciąga majestatyczny pomnik Jana III Sobieskiego. Łatwo jest za to pominąć stojący obok, ukryty za drzewami budynek Ermitaża - zabytku, który pomimo niepozornego wyglądu przewyższa wiekiem te, wzniesione przez Stanisława Augusta Poniatowskiego. Historia Ermitaża rozpoczyna się poniekąd już w 1676 roku, kiedy marszałek wielki koronny Stanisław Herakliusz Lubomirski poślubił Elżbietę, córkę podkomorzego Teodora Denhoffa. Być może właśnie w związku z tym wydarzeniem Lubomirski otrzymał położone pod Warszawą dobra ujazdowskie - wcześniej należące do teścia. Na ogromnej przestrzeni od Ujazdowa po Czerniaków, marszałek postanowił urządzić sobie wielką posiadłość składającą się z pawilonów i willi, porozdzielanych ogromnymi obszarami łąk i lasów. Jako że Stanisław Herakliusz Lubomirski był nie tylko dygnitarzem, ale i wielkim poetą i filozofem, zapragnął, kierując się ówczesnymi obyczajami, posiadać w swoim ogrodzie samotnię, w której mógłby schronić się przed zgiełkiem życia publicznego i oddawać się medytacjom. Dlatego też z dala od ludzi, wśród gęstwiny drzew powstał Ermitaż zaprojektowany przez Tylmana z Gameren, jednego z najwybitniejszych architektów polskiego baroku. Architekt nadał mu kształt niewielkiego pawilonu na planie kwadratu, z wielobocznym ryzalitem w elewacji południowej. Niestety, niewiele wiemy o pierwotnym wystroju budynku. Prawdopodobnie zawierał wygodnie urządzone pokoiki, z inskrypcjami na ścianach, wielbiącymi spokój, jaki daje samotne życie. Były one zapewne inspiracją dla marszałka w tworzeniu dzieł literackich. W 1764 roku właścicielem Ujazdowa, a tym samym i Ermitaża został król Stanisław August Poniatowski. Niestety budynek uległ zniszczeniu już na początku panowania monarchy- prawdopodobnie spłonął od uderzenia pioruna. Toteż w latach 1775 - 1779 trwała odbudowa pawilonu w stylu klasycystycznym, pod kierunkiem Dominika fot. Julia Nowakowska Merliniego. Zmiany polegały między innymi na usunięciu ryzalitu południowego i wprowadzeniu na jego miejsce tzw. galeryjki. Przebudowano również dach na mansardowy. Po ukończeniu prac król oddał budynek w ręce swojej bliskiej przyjaciółki - Henrietty Lhullier. Do pomieszczeń wchodziło się przez wąski korytarzyk rozchodzący się na trzy strony. W pokoiku po stronie wschodniej, ściany były pomalowane kolorem biało niebieskim. Następny był przyozdobiony tapetą w kwieciste wzory. To właśnie do tego pomieszczenia przylegała fot. Julia Nowakowska fot. Julia Nowakowska łazienka wykładana holenderskimi kafelkami, z blaszaną wanną przy ścianie wschodniej. We wschodnio - północnym rogu budynku znajdowała się sypialnia o zielonych ścianach z dekoracją w postaci białych kwiatów. Z sypialni przechodziło się do salki, na której ścianach również widniały kwiaty. Następny pokoik był w kolorach bieli i zieleni z motywami kokard i kwiatów. Pomieszczenia na piętrze również posiadały malarską dekorację m.in. w postaci girland z kwiatami. Budynek otaczał ogród w stylu anglo – chińskim, nazywany Dziką Promenadą. Tworzyła go niezliczona ilość poprzeplatanych ze sobą ścieżek. Niestety ogród nie przetrwał do dziś w swoim pierwotnym stanie. W 1819 roku Łazienki Królewskie częściowo zaadoptowano na koszary kirasjerów. Przebudowano ogród na tyłach Ermitaża na typowy, z szerokimi polanami i kępkami drzew. Dopiero pod koniec XIX wieku przemieniono go na rozległy sad owocowy. W latach 50. XX wieku Ermitaż stał się rezydencją Kazimierza Mijala. Za jego czasów na terenie ogrodu powstała fontanna z okrągłym basenem. Następnym właścicielem pawilonu były władze dzielnicy Śródmieście, które przeznaczyły budynek na przedszkole. Dopiero w 1993 roku, za zasługą ówczesnego dyrektora Łazienek, Marka Kwiatkowskiego, Ermitaż ponownie stał się własnością Parku. Znajdował się jednak w fatalnym stanie. Dwa lata później budynkiem zainteresowała się restauracja "Belvedere". Wtedy też został zlecony remont - ściany pokryto stylowymi tapetami, a na sufitach zawisły kryształowe żyrandole. Dzisiaj, na parterze odbywają się tu imprezy kulturalne dla dzieci, przede wszystkim wystawy. A zatem Ermitaż to niezwykły budynek, pamiętający różne osobistości i wydarzenia. Jest to miejsce, na którego przykładzie możemy poznawać historię stolicy naszego kraju. Wielka Oficyna- Podchorążówka Wielka Oficyna mieści się w północno-wschodniej części Łazienek Królewskich, nad Stawem Łazienkowskim, pomiędzy Pałacem Na Wodzie, Pałacem Myślewickim a Starą Kordegardą. Spośród innych obiektów wyróżnia się pokaźnymi rozmiarami. Pierwszy budynek powstał jeszcze w XVII wieku, jako kuchnia dla Łazienki i Ermitaża Stanisława Herakliusza Lubomirskiego. Musiała ona znajdować się w osobnym budynku, ponieważ przygotowywaniu potraw towarzyszyły intensywne zapachy, a zgromadzone jedzenie w spiżarni przyciągało gryzonie. W czasach króla Stanisława Augusta Poniatowskiego potrawy przygotowywał m. in. znany niemiecki kucharz Paul Tremo, który był odpowiedzialny za np. przygotowywanie obiadów czwartkowych. Kucharz ten łączył lekką kuchnie francuską z tradycyjną, polską. Zdobył miano „pierwszego kuchmistrza w Europie”, jego roczne wynagrodzenie wynosiło 10 tysięcy złotych, co uważano w Rzeczypospolitej. za najwyższą pensję kucharza Gmach został przebudowany w latach 1778-1788 według projektu Dominika Merliniego. Dawny budynek ozdobiono kolumnowym portykiem. Od strony północnej dostawiono poprzeczny, piętrowy pawilon, kryty dachem mansardowym. W końcu wybudowano symetryczny pawilon od strony południowej, domykając budowlę do układu otwartej na wschód podkowy. Projekty nowej budowli zawierają elementy charakterystyczne dla stylu Merliniego, a także Jana Chrystiana Kamsetzera, współpracującego w tym czasie z Merlinim przy rozbudowie Pałacu na Wyspie. Zadaniem postawionym architektom przez króla, było zapewne utrzymanie Wielkiej Oficyny w jak najprostszej formie, aby nie konkurowała ona z ozdobną fasadą Pałacu Na Wyspie. Budynek pełnił funkcję kuchni, a także dodatkowo, oficyny mieszkalnej. Połączony był z Pałacem na Wodzie zadaszonym przejściem, przez które przenoszono potrawy. Część mieszkalna, istnieje do dzisiaj jako północne skrzydło budynku. W 1822 roku gmach został przekazany na siedzibę Szkoły Podchorążych Piechoty, na której potrzeby przebudowano go, prawdopodobnie według projektu Jakuba Kubickiego. W szkole tej w 1828 roku zawiązał się spisek przeciwko władzy rosyjskiej i stąd też 29 listopada 1830 roku Piotr Wysocki (instruktor tej szkoły) wezwał kadetów do ataku na Belweder. Wszedł on przez drzwi w elewacji północnej, udał się na piętro i w sali, prawdopodobnie tej od strony zachodniej, wezwał podchorążych do broni. Wydarzenie to zapoczątkowało Powstanie Listopadowe, które upamiętnia umieszczona na południowej ścianie budynku pamiątkowa tablica. Gmach przetrwał wszystkie zawieruchy wojenne i dotrwał w niezmienionej formie do dzisiaj. Surowy charakter architektury budowli podyktowany był jej podrzędną rolą w stosunku do wykwintnych w swej formie rezydencji, jakimi były Pałac Na Wyspie i Pałac Myślewicki. Z dawnego wyposażenia Wielkiej Oficyny nic do naszych czasów nie przetrwało. Jedynie w środkowej części budynku zachowała się sala, zawierająca niegdyś paleniska kuchenne. Oprócz tego do dzisiaj można podziwiać oryginalny zegar umieszczony w oknie zachodniej wystawki (zegar ten sprowadził król z Gdańska), jak również taflowe posadzki w niektórych pomieszczeniach. Dziś w Podchorążówce mieści się Muzeum Wychodźstwa Polskiego im. Ignacego Jana Paderewskiego, codziennie odgrywany jest tu również Hymn Łazienek Królewskich – „Mazurek 3 maja”, znany bardziej pod nazwą „Witaj, majowa jutrzenko!”. Obok Podchorążówki znajdują się także dwa popiersia: Piotra Wysockiego oraz Ignacego Jana Paderewskiego. Wodozbiór Usytuowany u podstawy skarpy, nieopodal wejścia do Ogrodu Łazienkowskiego przy Starej Pomarańczarni, jest jednym z najstarszych budynków w Łazienkach. Wodozbiór (inaczej Okrąglak lub Rezerwuar) pełnił funkcję „wieży ciśnień”, na której szczycie znajdował się zbiornik wody. Służył do zaopatrywania w wodę fontann, kaskad, łaźni i stawów. Pierwszym obiektem wzniesionym w tym miejscu był zbiornik, wybudowany w 2 połowie XVII wieku, kiedy terenem tym władał Stanisław Herakliusz Lubomirski. W latach 1777-1778 przekształcono go według projektu Dominika Merliniego, na wzór rzymskiego grobowca Cecylii Metelli. Powstał ceglany budynek na planie koła z pokoikami dla pracowników parku u góry. Ze względu na kształt nazwano go Okrąglakiem. W latach 1823-1827 został powiększony według projektu Chrystiana Piotra Aignera, który nadał mu charakter klasycystyczny. Dostawiono dwukolumnowy portyk, a ściany ozdobiono płytami rustyki i zwieńczono gzymsem z motywem wolich czaszek. Wewnątrz, na maleńkim dziedzińcu znalazła się studnia, z której wypływała źródlana woda. Obecnie woda ta jest odprowadzana do północnego stawu, a w budynku organizowane są czasowe wystawy artystyczne. Autorki: Aleksandra Rostkowska Natalia Rybak Teresa Gołubniczy Dominika Durda Urszula Sidor Julia Nowakowska Bibliografia: Marek Kwiatkowski, „Łazienki” PWN, Warszawa 1972 http://pl.wikipedia.org/wiki/Łazienki Królewskie http://pl.wikipedia.org _ http://www.lazienki-krolewskie.pl BELWEDER Fot. Antoni Źrebiec i Wiktor Waniek Historia Belwederu zaczęła się w I połowie XVI wieku. Zapewne właśnie wtedy powstała tu pierwsza rezydencja. Kolejny właściciel tych terenów, kanclerz wielki litewski Krzysztof Zygmunt Pac, w XVII w. przebudował stary obiekt, bądź wzniósł na jego miejscu nowy. Nazwano go Belwederem, od włoskich słów "bel vedere", co znaczy "piękny widok". W 2. połowie XVIII w. pałacyk zakupił król Stanisław August i włączył go do Łazienek Królewskich. W tym okresie Belweder mieścił jedną z najlepszych w Europie manufakturę fajansów. W 1818 r. budynek został wykupiony przez władze Królestwa Polskiego i przeznaczony na siedzibę naczelnego wodza wojsk polskich, wielkiego księcia Konstantego, brata cara Aleksandra I. W latach 1819-1822 przebudowano gruntownie pałac według projektu architekta Jakuba Kubickiego, który barokową budowlę zamienił w klasycystyczną rezydencję. Wówczas, urządzono również na tyłach Belwederu krajobrazowy ogród. Konstanty mieszkał tu wraz z żoną, polską hrabiną, Joanną Grudzińską, aż do Nocy Listopadowej (29 listopada 1830 r.). Wtedy powstańcy ruszyli na Belweder chcąc ująć księcia, któremu jednak udało się zbiec. Do wybuchu I wojny światowej pałac znajdował się w rękach rosyjskiej rodziny panującej. Po wycofaniu się Rosjan z Warszawy, w latach 1915-1918 był siedzibą niemieckiego generałagubernatora Hansa Hartwiga von Beselera. W listopadzie 1918 r. w Belwederze zamieszkał Naczelnik Państwa, Józef Piłsudski. Następnie, do 1926 r. pałac pełnił funkcję siedziby Prezydentów RP - Gabriela Narutowicza i Stanisława Wojciechowskiego. Po przewrocie majowym do Belwederu powrócił Józef Piłsudski, który mieszkał tu aż do swojej śmierci w 1935 r. W latach 1935-39 mieściło się w Belwederze muzeum poświęcone pamięci Marszałka. W okresie okupacji hitlerowskiej w pałacu urzędował gubernator Warszawy Ludwig Fischer. W latach 1940-43 przeprowadzono przebudowę wnętrz Belwederu. Po upadku Powstania Warszawskiego wycofujący się z Warszawy Niemcy nie zdążyli wysadzić pałacu w powietrze. Po wojnie stał się on siedzibą Biura Prezydialnego Krajowej Rady Narodowej, której przewodniczącym był Bolesław Bierut. Od 1952 roku pałac pełnił funkcję siedziby Rady Państwa i jej Przewodniczącego. W 1989 r. Belweder na powrót stał się siedzibą prezydentów, najpierw Wojciecha Jaruzelskiego, a od 1990 r. - wybranego w powszechnych i demokratycznych wyborach, Lecha Wałęsy. W 1994 r. prezydent ten podjął decyzję o przenosinach do pałacu przy Krakowskim Przedmieściu. W latach 1998-2001 przeprowadzony został gruntowny remont i konserwacja Belwederu. Pałac otrzymał nową elewację, wymieniona została stolarka okienna, naprawiona uszkodzona izolacja ścian i fundamentów. Prace konserwatorskie objęły wszystkie elementy architektoniczne budynku, otoczenia, a także zabytkowego wyposażenia. Po wygranych przez Bronisława Komorowskiego wyborach w lipcu 2010 r. ogłoszono, iż zamieszka on docelowo na piętrze Belwederu, lecz jako głowa państwa pracować będzie w Pałacu Prezydenckim. Wiele ceremonii z udziałem prezydenta Komorowskiego (np. wręczenie nominacji sędziowskich i profesorskich) odbywało się właśnie w Belwederze. Obecnie pałac stanowi własność Kancelarii Prezydenta RP i służy celom reprezentacyjnym. Jest miejscem prezentowania ekspozycji poświęconych Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu oraz historii Orderu Wojennego Virtuti Militari, które udostępnia się zwiedzającym. Autorzy: Sebastian Jakubowski Tomasz Poniewierka Wiktor Waniek Antoni Źrebiec Bibliografia: Marek Kwiatkowski-„Belweder” www.prezydent.pl/bip/majatek-kancelarii/zespol-rezydencjibelweder-i-hotel-belweder/ portalwiedzy.onet.pl pl.wikipedia.org Zamek Ujazdowski Fot.Konrad Sumało Początki Ujazdowa należy datować na XII wiek. Wtedy to książęta mazowieccy założyli w tym miejscu gród o nazwie Jazdów. Załoga grodu strzegła przeprawy przez Wisłę między Kamieniem a Solcem. Po wygaśnięciu rodu książąt mazowieckich drewniany dwór stał się własnością królewską. W 1548 r. rezydencję otrzymała królowa Bona, a później Ujazdów został przekazany jej córce - Annie Jagiellonce. W drewnianej siedzibie, podczas godów weselnych Jana Zamoyskiego i Krystyny Radziwiłłówny, odegrano „Odprawę posłów greckich” Jana Kochanowskiego. Na południe od starego pałacu Zygmunt III Waza wzniósł murowany zamek, zwany Zamkiem Ujazdowskim. Nowa budowla stanęła na cyplu skarpy. Miejsce to nie zostało wybrane przypadkowo - naturalny widok z rezydencji uatrakcyjniał zakole Wisły. Zamek Ujazdowski był widoczny dla płynących rzeką statków. Stanowił zatem pierwszą budowlę, która witała przybywających do stolicy. Zamek Ujazdowski został wzniesiony ok. 1624 r., na planie czworoboku. W jego czterech rogach znajdowały się wieże zakończone kopulastymi hełmami. W środku, zaś mieścił się dziedziniec z arkadowymi krużgankami. Podczas wojen szwedzkich budowla została poważnie uszkodzona i nie mogła już pełnić funkcji rezydencji. Prawdopodobnie w 1674 właścicielem zamku stał się marszałek wielki koronny Stanisław Herakliusz Lubomirski, który odnowił go i nadał mu barokowy charakter. Poniżej skarpy zbudował dwa pawilony: Łazienkę i Ermitaż. W pierwszej połowie XVIII w. Ujazdów został wydzierżawiony przez króla Augusta II Mocnego. Wybudował on na osi zamku założenie wodne - Kanał Piaseczyński. Był to ważny element kompozycyjny, który podkreślał łączność budowli z brzegiem Wisły. Król założył również prostą aleję - kalwarię Ujazdowską (dzisiejsze Aleje Ujazdowskie). W 1764, krótko przed wyborem na króla, posiadłość nabył Stanisław Poniatowski, który do przekształcenia zamku zaangażował znakomitych artystów. Wzniesiono nową fasadę, a cała budowla nabrała charakteru barokowego z elementami stylu klasycystycznego. Prace prowadzono w okresie od 1766 do 1771 r. Końcowy efekt nie spodobał się jednak królowi i monarcha podarował swą niedoszłą rezydencję miastu. Niebawem architekt Stanisław Zawadzki przebudował budynek na koszary dla wojska. Od 1809 Zamek Ujazdowski służył jako siedziba szpitala wojskowego. Podczas II wojny światowej spłonął, a jego ruiny zostały rozebrane w 1954 r. W 1974 r. podjęto decyzję o jego odbudowie. Obecna budowla jest rekonstrukcją, która nawiązuje do wyglądu zamku z czasów Wazów, tylko podziemia są oryginalną jego częścią. Mieści Centrum Sztuki Współczesnej. Autorzy: Zofia Pawelska, Marek Duda, Fryderyk Lachaise, Konrad Sumało, Bronisław Wolfram-Jaroszyński Bibliografia: Marek Kwiatkowski „Przewodnik Nowy Łazienki Królewskie” , Władysław Tatarkiewicz „Łazienki królewskie i ich osobliwości” , Marek Kwiatkowski „Łazienki”. Spacer po parkach i ogrodach alejka Naszą wędrówkę zaczniemy od Ogrodu Belwederskiego. Został on ukształtowany w duchu romantycznym. Można tu zauważyć szerokie płaszczyzny łąk, zróżnicowane zgrupowanymi kępami krzewów i drzew, które dzieli siatka alei o linii falistej. Ta część ogrodu znacznie różni się od gęsto zadrzewionego dawnego Zwierzyńca przy Zamku Ujazdowskim. Poniżej skarpy, tuż na wprost Belwederu znajduje się malowniczy staw, a zbocza skarpy poprzecinane są ukośnie biegnącymi ścieżkami. BeBelBeBelweder BBe Belweder Widok z Belwederem w oddali U podnóża pałacu, od strony północnej znajduje się Świątynia Diany, dawniej nosząca nazwę Świątyni Greckiej. Dokładna data powstania budowli jest nieznana, wiadomo jednak, że nastąpiło to przed rokiem 1822, a zaprojektował ją Jakub Kubicki, znany polski architekt. Określenie „grecka” nawiązuje do stylu, w jakim budowla została wzniesiona. Prostokątną świątynię otacza jońska kolumnada, którą powszechnie stosowało się w starożytnej Grecji. Budowlę wzniesiono w całości z drewna. Przed fasadą budynku stoją dwa żeliwne lwy, które według wierzeń Greków symbolizowały władzę i potęgę. We wnętrzu świątyni znajduje się nieduża salka, zdobiona malowidłami. W południowej części parku usytuowana jest Świątynia Egipska, nazywana tak ze względu na wygląd nawiązujący do wzorów zaczerpniętych z architektury egipskiej. Wzniesiona została zapewne w 1822 r. Budynek w pewnym okresie był figarnią (miejscem przechowywania drzewek figowych), zaś dziś, pełni funkcję tamy. Niegdyś dach świątyni służył jako most na drodze pomiędzy Rogatką, a Drogą Chińską, stąd wzięło się również określenie Most Egipski. Poniżej znajduje się pomieszczenie otwarte na zewnątrz czterema kolumnami lotosowymi. Podczas remontu w 1936 r. kolumny zostały wymienione z drewnianych na betonowe. Tuż nad taflą wody zawieszone są lwy wyrzucające z siebie wodę. Drzwi wejściowe znajdują się w cofniętych partiach ścian budowli. Świątynia była bardzo dobrze widoczna dzięki wysokiemu obeliskowi. Był on pokryty hieroglifami. Dziś spacerowicze mogą podziwiać jego rekonstrukcję. Obecnie w świątyni mieści się Muzeum Harcerstwa. W południowej części Ogrodu Belwederskiego usytuowana jest Nowa Pomarańczarnia, wzniesiona w 1860 r. Świątynia Egipska A teraz stoimy przed Pałacem Na Wyspie. Stanowi on jeden z najbardziej rozpoznawalnych obiektów Parku Łazienkowskiego, jest nie tylko ciekawy ze względu na architekturę, ale także z powodu terenów go otaczających. W czasach Stanisława Augusta, zgodnie z panującą modą, wokół rezydencji urządzono ogród krajobrazowy w stylu angielskim. Imponujące są również „obiekty wodne” znajdujące się wokół pałacu. Zawdzięczamy je architektowi Tylmanowi z Gameren, autorowi założenia wodnego z końca XVII w., którego głównym elementem był strumień płynący ze Zwierzyńca, przeistaczający się w kanał i obejmujący dwoma ramionami ówczesną Łazienkę Lubomirskiego. W latach 1778 – 1789 realizowano pomysł stworzenia kaskady wodnej, która miała zamykać widok z pałacu w kierunku południowym. Wykonanie tego przedsięwzięcia wymagało spiętrzenia wody i w tym celu wybudowano zbiornik wodny, który dziś jest stawem południowym. W 1784 r. przed fasadą południową pałacu dotychczasowy kanał został przekształcony w obszerny staw, podobną kompozycję wprowadzono też nieco później przed fasadą północną. Widok z okien rezydencji od strony północnej urozmaica most z pomnikiem króla Jana III Sobieskiego. Dochodzimy do terenów położonych wokół Zamku Ujazdowskiego. Obszar ten nie należy już do Łazienek, ale był ich najstarszą częścią. Jego teren, zwany Zwierzyńcem otaczał drewniany parkan, a trzymano w nim dzikie zwierzęta. Pod koniec XVII wieku Stanisław Herakliusz Lubomirski wzniósł tu pawilon zwany Łazienką. W 1764 r. Zwierzyniec został przekształcony w park i ogród z prosto wytyczonymi alejami, zbiegającymi się w okrągłych placach i ozdobiony licznymi rzeźbami. Rozciągał się u podnóża Ujazdowa i obejmował od północy część obecnego Parku Sportowego. W sąsiedztwie Zamku Ujazdowskiego usytuowany jest Kanał Piaseczyński. Kanał został wybudowany z inicjatywy króla Augusta II Mocnego w latach 1717-1726. Gdy prace nad nim zostały zakończone, był on wtedy drugim co do wielkości sztucznym zbiornikiem wodnym w całej Europie. Król Stanisław August kazał wybudować nad nim most (wzdłuż ulicy Myśliwieckiej), by móc mieć bezpośrednie połączenie z rezydencją swojego brata – Kazimierza. Za czasów jego panowania kanał miał charakter reprezentacyjny. Przestał, gdy Zamek Ujazdowski nie był już miejscem pobytu monarchy. W XIX wieku kanał przebudowano na basen ogrodowy. Jego brzegi wybetonowano prawdopodobnie w okresie międzywojennym. Kanał skrócono od wschodu podczas budowy Wisłostrady. Jako spory miejski zbiornik wodny, przyciąga on liczne ptaki m.in.: kaczki krzyżówki, łyski i mewy, a także niektóre ptaki znad Wisły. Obecnie znajduje się on poza obrębem Łazienek. Kończąc nasz spacer musimy koniecznie wstąpić do Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Powstał on w 1811 r. z inicjatywy Michała Szuberta i Jakuba Fryderyka Hoffmana. W 1818 roku został przeniesiony na obecne miejsce, a obszar który zajmował wydzielono z Łazienek. W ogrodzie znajduje się Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego zbudowane w latach 1818–1825. Po powstaniu listopadowym car Mikołaj I polecił zamknąć Uniwersytet, a powierzchnię Ogrodu Botanicznego znacznie zmniejszono. Podczas II wojny światowej teren Ogrodu został prawie doszczętnie zniszczony. W 1987 r. przywrócono historyczny kształt działowi biologii roślin, przebudowano i wzbogacono kolekcję róż, pnączy, roślin leczniczych oraz użytkowych. Ogród jest otwarty dla turystów od wiosny do jesieni. Na jego terenie znajduje się „zalążek” Świątyni Opatrzności Bożej, która miała być zbudowana jako wyraz dziękczynienia za uchwalenie Konstytucji 3 Maja (1791 r.). Zalążkiem tym jest to kamień węgielny wmurowany tam 3 maja 1792 r. Pomnik Fryderyka Chopina Autorzy: Zofia Kulig, Mikołaj Kowalczyk, Marta Ejryszew, Jan Rozwadowski, Piotr Łazarewicz, Marcin Boguszewski Rzeźby w Łazienkach Król Stanisław August Poniatowski był człowiekiem wykształconym i koneserem sztuki. Oczywistym jest zatem fakt, że w Łazienkach znajduje się wiele dzieł sztuki, do których należą między innymi rzeźby. Wśród rzeźb znajdują się tam zarówno oryginały, stworzone z myślą o parku, jak i wykonane na specjalne zamówienie króla, kopie sławnych dzieł, będących w posiadaniu innych europejskich władców i kolekcjonerów. Obiekty, chociaż różnią się między sobą, są powiązane tematyką nawiązującą do starożytnych mitologii. W zależności od daty wykonania są to najczęściej rzeźby barokowe, lub z późniejszego okresu – klasycystyczne. Charakterystyczna dla tamtych czasów fascynacja starożytnością nie ograniczała się jedynie do jednej mitologii. W parku możemy podziwiać rzeźby nawiązujące tematyką zarówno do wierzeń starożytnych Egipcjan (sfinksy w ogrodzie przed Starą Pomarańczarnią), jak i do mitologii greckiej, czy rzymskiej („Faun trzymający w rękach koźlę”, „Wenus wychodząca z wody” lub kopie antycznych popiersi cesarzy.) Do najciekawszych rzeźb należą: „Nimfa chwytająca winne grono z ręki satyra” - monumentalna, wykonana na początku lat siedemdziesiątych XVIII w. rzeźba z piaskowca, będąca prawdopodobnie kopią znacznie sławniejszego dzieła „Accipe te que”, dłuta Maurica Etienna Falconeta. Autorstwo rzeźby przypisywane jest Franciszkowi Pinckowi, choć nie ma wskazujących na to jednoznacznie źródeł. Rzeźba stała w Łazienkach już w 1777 r. Można jednak wątpić, czy została wykonana specjalnie dla parku, ponieważ nie komponowała się z mniejszą w tamtych czasach rezydencją. „Hermafrodyta odtrącający nimfę wodną Salmacydę” barokowa rzeźba ustawiona na tarasie pałacowym w latach siedemdziesiątych XVIII wieku. Za jej wykonawcę uznaje się Franciszka Pincka. Rzeźba przedstawia hermafrodytę pół kobietę, pół mężczyznę. Istota ta pochodzi z mitologii rzymskiej i ukazuje mityczną scenę odrzucenia zalecającej się do niego Salmacydy. Alegorie dwóch najważniejszych wówczas polskich rzek – Wisły i Bugu, które ustawione symetrycznie do siebie, stoją na tarasie Pałacu na Wodzie od połowy XIX w. Rzeźby reprezentują styl klasycystyczny. Zarówno „Wisła”, jak i „Bug” znajdują się w pozycji półleżącej. „Bug” opiera się o woła, prawą ręką obejmując róg obfitości. „Wisła” z kolei trzyma wiosło. Za jej nogami stoi trzymający łan zboża chłopiec. Oba posągi zostały wykonane przez Ludwika Kaufmana. „Satyrowie”, podtrzymujący ozdobne latarnie. Kiedyś było ich 8, lecz do dzisiaj zachowało się jedynie 5. Satyrowie, lub inaczej fauni, przedstawiani pod postacią człowieka z koźlimi nogami, najbardziej znani nam są z mitologii greckiej. Należą oni do orszaku Dionizosa – boga wina i radości. W mitach są odbierani raczej negatywnie, ponieważ przysparzają ludziom wiele nieszczęść, chroniąc dziką przyrodę oraz uprowadzając zwierzęta. „Faun z koźlęciem” Rzeźby przedstawiające „Apolla” i „Wenus wychodzącą z wody” stojące przed Starą Pomarańczarnią. Obie zostały wykonane około 1775 roku i początkowo zdobiły taras Pałacu na Wodzie. W tym okresie były pomalowane farbą olejną, o czym wzmianki znajdują się w źródłach pisanych. Ich Autorem prawdopodobnie był Franciszek Pinck, który wyrzeźbił je na Zamku Królewskim. „Wenus” jest kopią oryginału dłuta Maurica Etienna Falconeta. „Apollo” „Wenus” Autorki: Aleksandra Wieczorkiewicz Karolina Wojewódzka Izabella Długołęcka Bibliografia: Marek Kwiatkowski, „Czarodziejski świat Łazienek Królewskich” Marek Kwiatkowski „Wielka Księga Łazienek” Marek Kwiatkowski „Łazienki” Stanisław August Poniatowski Kalendarium: 1732 - Narodziny Stanisława Poniatowskiego 1764 - Stanisław Poniatowski zostaje królem Rzeczypospolitej 1765 - Założenie Szkoły Rycerskiej z inicjatywy króla 1767-1768 - Zatwierdzenie przez sejm „praw kardynalnych” 1768-1772 - Konfederacja Barska 1770 - próba detronizacji Stanisława Augusta Poniatowskiego przez konfederatów 1772 - I rozbiór Polski 1773 - Powołanie Komisji Edukacji Narodowej 1788 -1792 - Obrady Sejmu Wielkiego (Czteroletniego) 1791 - Uchwalenie Konstytucji 3 Maja 1792 - Zawiązanie Konfederacji Targowickiej - wojna z Rosją w obronie Konstytucji 1793 - II rozbiór Polski 1794 - Insurekcja Kościuszkowska 1795 - III rozbiór Polski 1795 - Abdykacja króla Stanisława Augusta Poniatowskiego 1798 - Śmierć króla Dzieciństwo i młodość Stanisław Poniatowski, herbu Ciołek urodził się 17 stycznia 1732 r. w Wołczynie. Był on synem Stanisława Poniatowskiego wojewody mazowieckiego, kasztelana krakowskiego i Konstancji z Czartoryskich. Młody Stanisław odebrał staranne wykształcenie domowe oraz uczył się u warszawskich teatynów. Mając szesnaście lat, odbył podróż przez Czechy, Niemcy do Holandii. Następnie zaczął praktykować w kancelarii podkanclerzego litewskiego i zarazem swojego wuja - Michała Czartoryskiego. W 1750 roku Stanisław Poniatowski został posłem z ziemi zakroczymskiej. Tym samym rozpoczął działalność polityczną jako przedstawiciel Familii Czartoryskich. W 1753 roku Stanisław otrzymał urząd starosty przemyskiego, zaś dwa lata później uzyskał nominację na urząd stolnika litewskiego. W pierwszej połowie lat 50. odbył kilka podróży. Odwiedził Saksonię, Austrię, Francję, Anglię i Holandię. W Paryżu poznał Denisa Diderota, Jana Baptystę D'Alemberta oraz Monteskieusza. Doświadczenia zdobyte w czasie tych wyjazdów wpłynęły znacząco na osobowość przyszłego monarchy. Droga do tronu Stanisława Augusta zaczęła się w Petersburgu, gdzie przebywał dwukrotnie w 1755 i 1757 r., jako prywatny sekretarz posła angielskiego Sir Charlesa Williamsa. Nieoficjalnie jego zadaniem było reprezentowanie interesów Familii Czartoryskich i Poniatowskich. W stolicy Rosji młody stolnik litewski poznał Katarzynę Aleksiejewnę - przyszłą carycę Rosji, z którą miał romans. Koronacja i pierwsze lata panowania Dzięki poparciu dwóch sił - Katarzyny II i Familii oraz pod czujnym okiem ambasadora rosyjskiego wspieranego przez cztery tysiące żołnierzy carskich, Stanisław Poniatowski, 7 września 1764 roku, został wybrany na króla Polski. Koronowano go 25 listopada w Warszawie, a nie jak dotąd w Krakowie, gdyż obawiano się, że w prastarej stolicy może dojść do ataku wojsk opozycji pod wodzą hetmana Jana Klemensa Branickiego. Podczas koronacji król przybrał imię August, nawiązując przede wszystkim do tradycji domu Jagiellonów. Początki panowania Stanisława Augusta odznaczały się bardzo dużym uzależnieniem od Rosji. Nie można jednak odmówić królowi chęci reform. Owocem starań młodego władcy było wprowadzenie Komisji Wojskowej i Skarbowej, które miały usprawnić finanse oraz wojskowość w Polsce. Inną ważną zmianą było ograniczenie roli liberum veto. Reformy dotyczyły także samych dóbr króla (tzw. stołowych). Dzięki mądrym zmianom udało się wprowadzić usprawnienia przynoszące zyski. Wprowadzono cło generalne i podjęto dzieło reformy monetarnej. W 1765 r. z inicjatywy króla powstała także Szkoła Rycerska, której zadaniem miało być kształcenie przyszłych urzędników oraz światłych obywateli. Powyższe działania nie uszły uwadze zarówno konserwatystów jak i czuwającej nad słabością i zacofaniem Rzeczypospolitej Rosji. Za pretekst do interwencji posłużyła tak zwana sprawa dysydencka (dysydenci – innowiercy). Król Prus oraz caryca Rosji wystąpili z żądaniem równouprawnienia katolików, prawosławnych i luteran. Mimo nacisków ze strony sąsiadów nie było zgody na przeprowadzenie równouprawnienia. Do Rzeczypospolitej zostały wysłane wojska rosyjskie, pod osłoną których zawiązane zostały dwie konfederacje w Toruniu i Słucku. Obie były jednak za słabe by móc zmienić sytuację, dlatego ambasador rosyjski Nikita Repnin podjął próbę zdetronizowania króla, wykorzystując konserwatywną szlachtę oraz magnaterię. Z inicjatywy rosyjskiej w 1767 r. została zawiązana Konfederacja Radomska. Król porozumiał się jednak z carycą, a sejm z 1768 roku przywrócił prawa dysydentom oraz ustanowił tzw. „prawa kardynalne”. Działania te zraziły do Stanisława Augusta drobną, katolicką szlachtę, która w obronie wiary i tradycji w miasteczku Bar zawiązała 29 lutego 1768 r. konfederację antykrólewską i wszczęła wojnę przeciwko Rosji w obronie niezależności. I Rozbiór Polski W czasie walk król był niezdecydowany. Nie udało mu się porozumieć ani z Rosją ani z konfederatami. Konfederaci próbowali nawet porwać monarchę. Sytuacja w Polsce stała się pretekstem dla sąsiadów - Prus, Austrii i Rosji do podjęcia decyzji o pierwszym rozbiorze Polski. Pierwszy rozbiór nastąpił w 1772 r. W efekcie ok. 1/4 terytorium Rzeczypospolitej z Lwowem, Pomorzem Gdańskim i Inflantami Polskimi zostało zagarnięte przez zaborców. Cesję terytorium zatwierdził Sejm Rozbiorowy, obradujący w latach 1773-1775. Powołano na nim Radę Nieustającą działającą przy królu (pierwowzór gabinetu ministrów). Rada ta, podzielona była na pięć resortów – departamentów. W jej skład wchodziło 18 senatorów i 18 posłów. Skład Rady ustalali król i ambasador rosyjski. Po zatwierdzeniu traktatu rozbiorowego, król uzyskał spłatę swoich długów. Odtąd ambasador Otto Magnus von Stackelberg stał się faktycznym współrządcą państwa. Wszystkie decyzje polskiego monarchy były uprzednio z nim konsultowane i przez niego zatwierdzane. Zebrane wcześniej tzw. „prawa kardynalne”, czyli dotychczasowe zasady ustrojowe Rzeczypospolitej miały być niezmienne. Ich gwarantką stała się Katarzyna II. Wszelkie reformy ustrojowe, wymagały więc zgody ze strony Rosji. Kultura i Edukacja Król popierał stojące na wysokim poziomie szkolnictwo pijarskie. Po kasacie zakonu jezuickiego przyczynił się on do utworzenia w 1773 r. Komisji Edukacji Narodowej (KEN). Była to pierwsza tego typu instytucja w Europie. Utworzono również Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, którego zadaniem było opracowywanie i wydawanie podręczników. Monarcha bardzo lubił sztukę. Zgromadził bogate zbiory rzeźb i rycin. Król zlecił również przebudowę Zamku Królewskiego w Warszawie. Wnętrze zamku ozdobiono licznymi malowidłami i rzeźbami. Ulubionym miejscem Stanisława Augusta stały się jednak Łazienki, w których monarcha miał swoją rezydencję. Król zasłynął wydawanymi co czwartek na Zamku Królewskim lub w Łazienkach obiadami, na które zapraszano poetów, artystów i ludzi kultury. Wśród częstych gości wymienić można m.in. Franciszka Zabłockiego, Ignacego Krasickiego, Grzegorza Piramowicza i Stanisława Trembeckiego. W Warszawie w 1765 r. wybudowano teatr, gdzie wystawiano polskie sztuki. Autorem pierwszych rodzimych dramatów był Wojciech Bogusławski, który chciał wyprzeć z desek teatru sztuki zagraniczne. Bogusławski jako pierwszy wystawił na scenie polską operę. W projektach królewskich było również założenie Akademii Sztuk Pięknych, Akademii Nauki i Literatury oraz Muzeum Narodowego. Sejm Czteroletni i Konstytucja 3 Maja 6 października 1788 r. zwołany został, za zgodą Rosji, w Warszawie sejm, zwany później Sejmem Wielkim. Król opracował wstępny projekt sojuszu polsko-rosyjskiego na życzenie Stackelberga, licząc, że dzięki wspólnemu z Rosją wystąpieniu przeciwko Turcji uzyska od Katarzyny II margines swobody w decydowaniu o sprawach wewnętrznych Rzeczypospolitej. Rosji nie zależało jednak na drażnieniu Prus w chwili, gdy prowadziła wojny z Turcją i Szwecją. Niewątpliwie sprzeczne z interesami Imperium Rosyjskiego było też uaktywnienie Rzeczypospolitej na arenie międzynarodowej. Wykorzystując sytuację, posłowie Stronnictwa Patriotycznego, wspierani przez dyplomację pruską, rozpoczęli likwidację instrumentów panowania rosyjskiego nad Rzecząpospolitą. 19 stycznia 1789 r. sejm zniósł Radę Nieustającą. Stanisław August Poniatowski stracił tym samym realny wpływ na władzę wykonawczą w Rzeczypospolitej, jaką sprawował w porozumieniu z ambasadorem rosyjskim. W marcu 1790 r. podpisano przymierze polsko-pruskie wymierzone w Rosję. Rezultatem tego było zbliżenie króla z obozem Stronnictwa Patriotycznego i podjęcie wspólnych prac nad ustawą zasadniczą, którą sejm uchwalił 3 maja 1791. Konstytucja 3 Maja wprowadziła m.in. trójpodział władzy, likwidowała „liberum veto”, wolne elekcje oraz dawała prawa mieszczaństwu. Zdaniem dwóch współautorów, Ignacego Potockiego i Hugo Kołłątaja była ona "ostatnią wolą i testamentem gasnącej Ojczyzny". Przeciwko zamierzonej w konstytucji reformie państwa, 14 maja 1792 r. zawiązana została przez nieliczną grupę magnatów koronnych i litewskich Konfederacja Targowicka. Konfederaci zwrócili się o pomoc wojskową do Katarzyny II, która traktując nadal państwo polskie jako protektorat rosyjski, zdecydowała (18 maja) o wkroczeniu wojsk rosyjskich do Rzeczypospolitej bez wypowiedzenia wojny. Wojna polsko-rosyjska w 1792 r. i II Rozbiór Polski Rozpoczęła się wojna, która trwała od maja do końca lipca. Król Stanisław August Poniatowski został Wielkim Mistrzem ustanowionego przez siebie Orderu Virtuti Militari i z mocy prawa kawalerem Krzyża Wielkiego tego orderu. Wojska koronne i litewskie, choć zmagały się z ogromną przewagą przeciwnika, odniosły kilka sukcesów, zwłaszcza na froncie ukraińskim, gdzie dowodził książę Józef Poniatowski. Pozbawiony jednak pomocy zbrojnej swojego pruskiego alianta, Stanisław August zwrócił się listownie do Katarzyny II i zaproponował jej wieczyste przymierze wraz ze swą ewentualną abdykacją na rzecz wnuka carycy - Konstantego. W odpowiedzi cesarzowa podtrzymała swe poparcie dla konfederatów targowickich i zażądała przystąpienia króla do konfederacji. 24 lipca władca złożył na ręce posła rosyjskiego Jakowa Bułhakowa żądany akces. Decyzja monarchy spotkała się ze sprzeciwem i wzburzyła mieszkańców Warszawy. Stanisław Małachowski i Kazimierz Nestor Sapieha złożyli do akt ziemskich na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyste protesty przeciwko uznaniu przez króla Konfederacji Targowickiej za legalną władzę Rzeczypospolitej. W tym samym czasie król nawiązał korespondencję z generałami rosyjskimi Michaiłem Kachowskim i Michaiłem Kreczetnikowem, w której prosił ich usilnie o jak najszybsze zajęcie Warszawy. Konfederaci zajęli wówczas wszystkie województwa Rzeczypospolitej. Prusacy, łamiąc przymierze, wkroczyli do Wielkopolski w styczniu 1793 r. 23 stycznia 1793 r. roku podpisany został w Petersburgu przez Prusy i Rosję II rozbiór Rzeczypospolitej. Austria nie brała w nim udziału, gdyż była zajęta wojną z ogarniętą rewolucją Francją. W czerwcu 1793 roku został zwołany ostatni sejm w Grodnie, podczas którego posłowie, zmuszeni do tego siłą, zaakceptowali postanowienia nowego traktatu rozbiorowego. Insurekcja Kościuszkowska w 1794 r. W marcu 1794 r. wybuchło powstanie narodowe przeciwko Rosji i Prusom, pod dowództwem generała Tadeusza Kościuszki. Kościuszko w latach 1775 – 1783 był uczestnikiem wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, a w 1792 r. dowodził w bitwie pod Dubienką. 2 kwietnia król podpisał uniwersał przeciwko powstaniu, przygotowany przez Departament Sprawiedliwości Rady Nieustającej. Po Insurekcji Warszawskiej, gdy zdobyto ambasadę rosyjską w Warszawie i przejęto dokumenty świadczące o pobieraniu przez otoczenie Stanisława Augusta stałej pensji rosyjskiej, król stał się faktycznym zakładnikiem powstańców i zamknął się w Zamku Królewskim. 8 maja 1794 r. Stanisław August udał się na Pragę, by obejrzeć roboty fortyfikacyjne. W tym samym czasie rozpuszczono w Warszawie pogłoskę, że monarcha ucieka ze stolicy oraz że wojska rosyjskie i pruskie nadciągają pod miasto. Tłum opanował Arsenał i zdobył broń. Obawiano się, że Stanisław August wzorem Ludwika XVI przygotowuje ucieczkę do wroga. Ostrzeżony władca powrócił do zamku. Przed wejściem spotkał się jednak ze wzburzeniem tłumu. Wśród okrzyków „Niech żyje król, ale niech nie ucieka!” i „Niech ginie zdrajca!”, ktoś wystrzelił niecelnie do monarchy. W ostatniej chwili Onufry Kicki podbił strzelbę. Od tej pory przydzielono władcy asystę składającą się z mieszczan. Pod presją ulicy zdarzenie to przyspieszyło osądzenie targowiczan i ich egzekucję. Powstanie ostatecznie upadło w listopadzie 1794 r. III rozbiór Polski W 1795 r. nastąpił III rozbiór Polski, w którym uczestniczyły Rosja, Austria i Prusy. I Rzeczpospolita przestała istnieć jako państwo. Król Stanisław August Poniatowski opuścił wtedy Warszawę i udał się w asyście 120 dragonów rosyjskich do Grodna pod opiekę i nadzór namiestnika rosyjskiego. Abdykował na rzecz Rosji 25 listopada 1795 r. w dniu imienin Katarzyny II i 31 rocznicę swojej koronacji. Stanisław August otrzymywał od carycy stałą pensję. Po jej śmierci mógł zamieszkać w Petersburgu. Zmarł tam 12 lutego 1798 r. nagłą śmiercią. Został pochowany w Kościele św. Katarzyny w Petersburgu, gdzie jego sarkofag znajdował się do czasu zamknięcia świątyni w 1938 r. Wówczas, władze sowieckie przekazały szczątki króla Polsce, złożono je w tajemnicy w lipcu tego samego roku w krypcie kaplicy Św. Trójcy w rodzinnym Wołczynie (obecnie na Białorusi). Miejsce to wybrano wówczas ze względu na fakt, że tam właśnie monarcha został ochrzczony. Wkrótce, we wrześniu 1939 roku, po wkroczeniu do miasteczka Armii Czerwonej, grobowiec został splądrowany, a sarkofag zniszczony. W pogarszającym się ciągle stanie pozostawał do 1987 r., kiedy to miejscowi konserwatorzy dokonali uporządkowania ruin. W 1988 r. domniemane fragmenty szczątków Stanisława Augusta, władze sowieckie po raz kolejny przekazały do Polski. Ostatni symboliczny pogrzeb monarchy nastąpił 14 lutego 1995 r. w Archikatedrze św. Jana w Warszawie. Tam też spoczęły jego szczątki. Rozbiory Polski, przygotowała Magda Jacyna Autorzy: Magda Jacyna Anna Gołąb Monika Zwierzchowska Paweł Ożdżeński Katarzyna Winciorek Bibliografia: Bożena Czwojdrak, Jerzy Sperka, „Poczet Królów Polskich”; Bartłomiej Kaczorowski, „Historia Encyklopedia Szkolna PWN”; www.wikipedia.pl; www.ianridpath.com/stratales/poniatowski.htm Jan III Sobieski w Łazienkach? Jan III Sobieski herbu Janina (ur. 17 sierpnia 1629 w Olesku, zm. 17 czerwca 1696 w Wilanowie) – król Polski i wielki książę litewski od 1674, hetman wielki koronny od 1668, hetman polny koronny od 1666, marszałek wielki koronny od 1665, chorąży wielki koronny od 1656. Narodziny i dzieciństwo Narodziny Jana Sobieskiego mogły zapowiadać późniejszą sławę tej postaci. Chłopiec przyszedł na świat 17 VIII 1629 r. na zamku w Olesku, jako drugie dziecko Teofili z Daniłowiczów i Jakuba Sobieskiego. W tym czasie właśnie trwała burza tak ogromna, że nadworny krawiec ogłuchł od huku piorunów. Wtedy również Tatarzy najechali zamek, podczas jednego ze swoich licznych najazdów. Można, więc powiedzieć, że Jan Sobieski urodził się wyjątkowo ciężkim okresie dla całej rodziny. Wczesne dzieciństwo spędził w Złoczowie, a następnie w Żółkwi. Opiekowała się nim troskliwa babcia Zofia z Żółkiewskich Daniłowiczowa, gdyż matka poświęcała całą uwagę starszemu bratu Jana, Markowi Sobieskiemu. Jan zawsze był odsunięty na dalszy plan, a rodzice pokładali całą nadzieję w Marku. Kiedy starszy brat zginął w bitwie pod Batohem, rodzice żałowali, że stracili akurat tego syna. Jan musiał dopiero zasłużyć na docenienie… Po przeniesieniu się do Żółkwi rozpoczął wraz z bratem naukę francuskiego, niemieckiego, łaciny oraz tureckiego. Uczył się również innych przedmiotów, a przede wszystkim patriotyzmu podsycanego przez ojca. Młodość W 1640 r. obydwaj bracia wyruszyli do Krakowa, aby pobierać dalsze nauki. Uczyli się całymi dniami, wyjątkiem były jedynie wizyty w kościele. Byli bardzo pobożni i uczestniczyli w mszy codziennie. Jednak nawet w domu nie pozwalano im na bezużyteczne zabawy – rozmowy przy stole miały odbywać się o rzeczach uczonych, poważnych. Często w tym celu zapraszano profesorów Akademii Krakowskiej lub uczonych duchownych, aby podczas rozmów poruszać rozmaite tematy. O specjalnych porach bracia musieli porozumiewać się w poszczególnych językach. Ciekawą rzeczą jest to, że już w 1641 r. Jan uzyskał swój pierwszy urząd - starosty jaworowskiego. Kiedy nauka w kolegium dobiegła końca, w 1643 r. wstąpili do Akademii Krakowskiej, siedziby najznakomitszych uczonych tamtego okresu. Po 5 semestrach nauki, nastąpił czas na tzw. peregrynację, czyli wyprawę zagraniczną w celu poznania innych państw. Odwiedzili: Niemcy, Niderlandy, Francję i Anglię. W podróży Jan ćwiczył poznane języki i szlifował francuski oraz włoski. Miał również okazję dokładnego przyjrzenia się fortyfikacjom niderlandzkim i organizacji armii takich jak francuska, szwedzka, hiszpańska. W 1648 podczas pobytu w Paryżu do Sobieskich dotarła wiadomość o śmierci ich ojca – Jakuba Sobieskiego. Z tego powodu bracia wrócili do Polski, w tym samym roku wybuchło powstanie kozackie pod wodzą Bohdana Chmielnickiego … Korona królewska Kiedy w 1668 r. abdykował król Jan Kazimierz, Sobieski odgrywał już znaczącą rolę na scenie politycznej w ówczesnej Rzeczypospolitej. Jednak niebawem okazało się, że pokonanie Turków pod Chocimiem w 1673 r. i uratowanie kraju przed kolejnym najazdem tureckim i tatarskim przysporzyło mu tak wielu zwolenników, że podczas wolnej elekcji w 1674 r. został prawie jednomyślnie wybrany przez szlachtę na nowego króla. Wyobrażano sobie, że tylko on może skutecznie walczyć z licznymi wtedy wrogami Polski. Ważną rolę w życiu monarchy odgrywała jego ukochana małżonka Maria Kazimiera d’ Arquien, zwana Marysieńką. Z powodu toczącej się wojny koronacja królewska odbyła się dopiero w 1676 r. Jan III Sobieski był tak tytułowany: z Bożej łaski król Polski, wielki książę litewski, ruski, pruski, mazowiecki, żmudzki, inflancki, smoleński, siewierski i czernihowski.” Największy sukces Wielka bitwa rozegrana z Turkami pod Wiedniem 12 września 1683 r., (zwana Wiktorią Wiedeńską) należy do wyjątkowych w historii Polski i Europy, ponieważ stała się wówczas pierwszym i największym zwycięstwem nad potęgą ottomańską. Nigdy dotąd nie zdarzyło się, aby olbrzymia armia sułtana została doszczętnie rozgromiona i uciekła w panice, pozostawiając zwycięzcom cały obóz i liczny sprzęt. Punktem kulminacyjnym, a zarazem przełomowym w toczącej się od rana bitwie, dowodzonej z Kahlenbergu przez Jana Sobieskiego, był zmasowany atak polskiej husarii. Na stojących w dolinie Turków runęło ze wzgórza blisko 20 tysięcy jeźdźców, w tym 2500 husarzy. Miażdżące uderzenie husarii spowodowało, że szeregi wroga prysnęły niczym bańka mydlana, co nie dziwi, skoro tylko dwudziestu polskich husarzy zachowało w ataku nieskruszone kopie. Bitwa pod Wiedniem na długo rozsławiła Jana III Sobieskiego w całej Europie. Jego imię budziło jeszcze większą grozę wśród Turków, zwących go „Lwem Lechistanu”. Zresztą jego talenty dowódcze zawsze budziły podziw, respekt i szacunek, także u potomnych. Pomnik Jana III Sobieskiego w Łazienkach Pomnik Jana III Sobieskiego w Warszawie, znajdujący się na terenie Łazienek Królewskich zaprojektował Andrzej Le Brun, a wykonał Franciszka Pinck. Jego uroczyste odsłonięcie nastąpiło 14 września 1788 r., czyli w 105 rocznicę Wiktorii Wiedeńskiej. Pomnik składa się z trzech części; główna, środkowa, to król na koniu w zbroi rycerskiej i hełmie z pióropuszem tratujący pokonanych tureckich żołnierzy. Jest to symbolika oddająca jego zwycięstwo nad Turkami. Po bokach znajdują się tarcze z inskrypcjami w dwóch językach: po polsku i po łacinie. Napis widniejący na prawej tarczy, po polsku, jak i na lewej, po łacinie głosi: „Janowi III, królowi Polski i Wielkiemu Księciu Litewskiemu, Ojczyzny i sojuszników obrońcy, któregośmy postradali roku 1696. Stanisław August Król. Roku 1788.” Za wzór posłużył w Wilanowie. barokowy pomnik Sobieskiego stojący Pomnik króla Jana III w Łazienkach Usytuowany na moście, zamyka perspektywę widokową z Pałacu Na Wyspie. Został on tam umieszczony, gdyż Stanisław August Poniatowski podziwiał postać Jana III i w ten sposób chciał uczcić swojego poprzednika. Pomnik był częściowo rekonstruowany (po zniszczeniach wojennych) w 1947 r. Autorki: Dominika Bankiewicz Wiktoria Cocek Aleksandra Szczęsna Iwona Świderska. Źródła: Wikipedia, Google Grafika, „Wiem, darmowa encyklopedia”, Łazienki Królewskie. Nowy przewodnik, Marek Kwiatkowski. Książę Józef Poniatowski Wiek XIX był dla Polaków okresem dramatycznej walki o odzyskanie utraconej niepodległości. W tym samym czasie odbyły się wielkie powstania narodowe Listopadowe i Styczniowe. Na scenie politycznej pojawiało się wielu bohaterów. Jednym z nich był książę Józef Poniatowski, człowiek który wpisał się w historię wielu narodów. Józef Poniatowski urodził się w 1763 roku w Wiedniu. Jego ojcem był Andrzej Poniatowski, marszałek - lejtnant armii austriackiej, a matką Teresa z rodu Kinskich. Jego stryjem był zaś, król Polski - Stanisław August Poniatowski. Dzieciństwo spędził w Pradze i Wiedniu. Do służby wojskowej wstąpił po śmierci ojca. W 1780 r. został porucznikiem, a w 1788 r. adiutantem samego cesarza Józefa II. W tym samym roku walczył w wojnie austriacko - tureckiej, podczas której został ciężko ranny. Książę Józef, bardziej czuł się jednak Polakiem, więc na wezwanie króla stawił się w wojsku polskim. Mianowano go jednym z 5 generałów wojska polskiego i objął dowództwo nad V dywizją. W 1792 otrzymał dowództwo nad całym wojskiem koronnym. W tym samym roku rozpoczęła się wojna polsko – rosyjska, toczona w obronie Konstytucji 3 Maja. Cała kampania zamieniła się w odwrót wojsk Rzeczypospolitej przed nacierającą armią rosyjską. Książę Józef Pomnik księcia Józefa wygrał kilka bitew obronnych m.in. Poniatowskiego, Warszawa, Krakowskie Przedmieście bitwę pod Zieleńcami, podczas której oddziały polskie, liczące 15 000 żołnierzy spotkały się w tej ukraińskiej miejscowości z siłami dowodzonymi przez generała Markowa. Było to pierwsze polskie zwycięstwo od 94 lat. Pokazało ono, że siły rosyjskie można zatrzymać oraz podniosło morale wojska. Poniatowski stoczył też bitwę pod Markuszowem, która okazała się ostatnim sukcesem w tej wojnie. Król Stanisław August, widząc jednak olbrzymią przewagę Rosji, stracił nadzieję na wygraną i polecił zaprzestania dalszych działań wojennych. Decyzja ta bardzo wzburzyła księcia Józefa, który podał się do dymisji oraz odesłał swoje ordery do króla. Wielu patriotów uważało wówczas, że ten czyn monarchy był przejawem tchórzostwa, a może nawet i zdrady. Niedługo później, książę Józef zatrzymał się w Wiedniu i stamtąd próbował wyzwać na pojedynek hrabiego Szczęsnego Potockiego, uważanego za jednego ze zdrajców Rzeczypospolitej. Potocki jednak, aby nie stracić honoru przyjął wyzwanie, ale pod warunkiem, że pojedynek odbędzie się w Sankt- Petersburgu, gdzie książę byłby aresztowany przez wojsko carskie, jako wróg Rosji. W 1794 roku rozpoczęło się Powstanie Kościuszkowskie ostatnia próba obrony niepodległej Polski przed ostatecznym upadkiem. Książę, wezwany listem królewskim wrócił do Polski. Razem z Michałem Wielhorskim zjawił się w obozie Kościuszki, jednak odmówił objęcia dowodzenia armią powstańczą na Litwie i pozostał w Warszawie. Jego współpraca z Tadeuszem Kościuszką nie układała się. Klęska Powstania Kościuszkowskiego w listopadzie 1794 r., doprowadziła do III rozbioru Polski, ostatecznie przypieczętowanego w 1795 r. Po tym wydarzeniu caryca Katarzyna II zaczęła przyjmować na służbę polskich oficerów. Józef Poniatowski odmówił, przez co dostał nakaz opuszczenia Warszawy. Książę Józef wrócił więc do Wiednia. Po śmierci Katarzyny II na tronie rosyjskim zasiadł Paweł I, który był lepiej nastawiony do Polaków. Wypuścił z więzienia Kościuszkę oraz oddał Poniatowskiemu jego posiadłości. Książę Józef, po powrocie do Polski zatrzymał się w Warszawie, która pozostawała wówczas w zaborze pruskim. Mieszkał głównie w Pałacu Pod Blachą oraz w Łazienkach, gdzie od 1801 r. gościł przyszłego króla Francji, Ludwika XVIII, szukającego schronienia przed rewolucją. W 1806 roku rozpoczęła się wojna francusko - pruska. Pod koniec tego roku w Warszawie zjawiły się pierwsze oddziały francuskie pod dowództwem Joachima Murata. Napoleon stanął przed wyborem dowódcy nowej armii polskiej, sprzymierzonej z Francją. Choć żołnierze chcieli na tym stanowisku Jana Henryka Dąbrowskiego (twórcę Legionów), wybór padł na księcia Poniatowskiego. Napoleon utworzył Księstwo Warszawskie i w 1807 roku mianował księcia ministrem (dyrektorem wojny). W 1809 r., jeszcze przed wybuchem wojny polsko – austriackiej, książę Józef stał się dowódcą naczelnym sił zbrojnych Księstwa Warszawskiego. W wojnie tej, nasz bohater pokazał cały swój kunszt dowódczy. Dzięki świetnemu manewrowi wojsk, Poniatowski oddał armii austriackiej Warszawę, żeby samemu odbić część Galicji i znacznie powiększyć granice Księstwa Warszawskiego. W roku 1812, Napoleon rozpoczął wojnę z Rosją. Wielka Armia liczyła 600 000 żołnierzy z jedenastu krajów, z których znaczna część wyginęła z głodu i zimna podczas srogiej rosyjskiej zimy 1812-1813. Sukces, jakim było zdobycie Moskwy okazał się początkiem końca dla wielkiego imperium Napoleona. Wszystko to wina pychy cesarza, który poczuł się zbyt pewnie i nie spodziewał się, że armię pokona zima. Z zagrożenia zdawał sobie sprawę właśnie książę Józef. Radził on Napoleonowi, by zaatakował Rosję od strony Ukrainy, gdzie jest cieplejszy klimat. Tak jednak się nie stało. Poniatowski prowadził do boju V korpus armii liczący 36 000 ludzi. Zasłużył się w bitwach pod Smoleńskiem, Borodino i Czyrykowem. Od bitwy pod Borodino uważał, że dalsza ofensywa nie ma sensu. Po powrocie z nieudanej wyprawy zajął się odbudową polskiej armii. Książę Józef Poniatowski nie chciał przejść na stronę cara Aleksandra I i kontynuował walkę u boku Francuzów. Stoczył w Saksonii kilka bitew m.in. pod Lützen i Löbau. Książę Józef wziął również udział w wielkiej bitwie pod Lipskiem, zwanej także „bitwą narodów”. W pierwszym dniu tego starcia, 16 października 1813 r. został mianowany przez Napoleona marszałkiem Francji. Wielokrotnie ranny prowadził do boju jazdę i piechotę. Trzeciego dnia bitwy, podczas odwrotu, kiedy próbował przeprawić się przez rzekę Elsterę, zginął przypadkowo zastrzelony przez francuskich żołnierzy. Richard Caton Woodville, Ostatnia szarża Poniatowskiego pod Lipskiem Książę Józef Poniatowski był wybitnym żołnierzem i dowódcą, człowiekiem honoru oraz wielkim patriotą. Został pochowany na Wawelu, jako jeden z pierwszych, naszych polskich bohaterów narodowych. Źródło: www.wikipedia.pl Autorzy: Adrianna Mudel, Krzysztof Kuran, Marcin Piotrkowicz, Michał Żmijewski Noc 29 Listopada 1830 roku Sytuacja przed Powstaniem Listopadowym Utworzone przez Napoleona Księstwo Warszawskie zostało na Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. znacznie okrojone przez państwa zaborcze i przekształcone w Królestwo Polskie, na tronie którego zasiadł car Aleksander I. Z początku wydawało się ono ziszczeniem marzeń o odbudowaniu ojczyzny. Władca ten, dość przyjaźnie nastawiony do Polaków, zapewniał liczne swobody, a także nadał nową konstytucję. W Królestwie naczelnym wodzem armii został brat cara – Konstanty Pawłowicz Romanow, tytułowany wielkim księciem. Zrzekł się pretensji do tronu carskiego w zamian za możliwość zawarcia małżeństwa z polską arystokratką – Joanną Grudzińską. Dowodził on wojskiem w sposób surowy, z nieludzką wręcz dyscypliną. Publicznie poniżał oficerów, wprowadził bardzo ostry dryl, a także utworzył siatkę donosicieli, których zadaniem było badanie nastrojów społeczeństwa polskiego oraz wykrycie wszelkich działań zmierzających do podważenie rządów rosyjskich. Doprowadziło to ostatecznie do buntowniczych nastrojów wśród podchorążych, a także młodzieży studenckiej Warszawy. W 1825 na tronie rosyjskim zasiadł Mikołaj I, pełen niechęci do Polaków, których uważał za awanturniczych, niepokornych i zbyt przywiązanych do swoich marzeń o niepodległości. Zdaniem cara należało więc przy nadarzającej się okazji odebrać społeczeństwu polskiemu zagwarantowane wcześniej swobody. Walki niepodległościowe w Europie Postanowienia niezadowolenie wśród Kongresu Wiedeńskiego wzbudziły wielu narodów. W Grecji wybuchło powstanie antytureckie, we Francji obalono znienawidzoną monarchię króla Karola X, Belgowie chwycili za broń, aby oddzielić się od Holandii i stworzyć własne państwo. Wydarzenia te, burzące porządek polityczny ustalony podczas Kongresu Wiedeńskiego , wzbudziły niepokój panujących monarchów , którzy obawiali się wystąpień swoich poddanych. Głośno mówiło się o zamiarach cara Mikołaja I wysłania Polaków do zbuntowanej Belgii. Strach przed przymusowym opuszczeniem kraju przez Wojsko Polskie i walką za nie swoją sprawę był bezpośrednią i w ogóle jedną z ważniejszych przyczyn wybuchu Powstania Listopadowego. Szturm na Belweder i Noc Listopadowa W i związku z wydarzeniami podchorążego w sytuacją całej Piotra wewnętrzną Europie, Wysockiego w Królestwie, zorganizowana grupa jak przez spiskowców zaplanowała atak na Belweder. Szturm miał na celu pochwycenie lub zabicie księcia Konstantego. Gdyby udało się osiągnąć początkowy zamiar, wielki książę stałby się cenną kartą przetargową w negocjacjach z carem. Tak zwane „Sprzysiężenie Wysockiego” było pierwszą organizacją dążącą do realnej walki zbrojnej z zaborcami (w tym przypadku z Rosją). Uważano jednak, że spisek został wykryty i podchorążych ogarnął strach zadecydowano, przed iż dnia rychłymi 29 aresztowaniami. listopada 1830 r. o Dlatego godzinie 6 wieczorem, podpalenie browaru na Solcu będzie znakiem do ataku na Belweder, a także inne placówki wojskowe, rozrzucone po całej Warszawie. W wyniku trudności z podłożeniem ognia, rozpoczęcie powstania opóźniało się. Poza tym część spiskowców nie stawiła się na miejscu zbiórki – pod pomnikiem Jana III Sobieskiego. Powstańców ogarnęły wątpliwości, czy rozpoczynać atak mimo braku sygnału i niewielkiej liczby zebranych. Dwie grupy atakujących, po 9 osób każda (na początku miało ich być 50!), postawiły przed sobą zadanie wdarcia się do pałacu od dwóch stron. O 19.15 w ogrodach Belwederu rozległ się strzał. Słysząc go, i rozumiejąc, iż zostali wykryci, grupa szturmująca gmach od frontu wdarła się przez główne drzwi z okrzykiem „Śmierć tyranom”. Konstanty w tym czasie był w trakcie popołudniowej drzemki. Szybko został obudzony przez lokaja, który usłyszał hałasy. W chwili, gdy powstańcy dotarli wreszcie do kwater księcia, już go tam nie było. Udało mu się zbiec i wezwać na pomoc oddział kirasjerów, który wkrótce potem ostrzelał pałac. Sami spiskowcy byli przekonani, że udało im się Konstantego zabić w momencie, gdy uciekał. Zastrzeloną z okien pałacu postacią był jeden z generałów. Z powodu ostrzału Belwederu spiskowcy szybko musieli się wycofać. Biegnąc przez opustoszałe ulice nawoływali warszawiaków do przyłączenia się, jednak nikt im nie odpowiadał. Dopiero na Starym Mieście udało się uzbierać grupę dostatecznie dużą, aby przeprowadzić szturm na warszawski arsenał. Uzbrojono ludność cywilną i do rana oczyszczono stolicę z wojsk carskich, co było wystąpieniem na tyle poważnym, że nie można już go było zatrzymać. Wojna polsko – rosyjska 25 stycznia 1831 r. podjęto uchwałę o detronizacji Mikołaja I, co było równoznaczne z zerwaniem unii personalnej z Rosją i aktem niepodległości Królestwa. Poseł Jan Ledóchowski wybiegł wtedy na środek sejmu i zawołał "Wyrzeknijmy więc wszyscy: nie ma Mikołaja!". Adam Czartoryski podpisując ten dokument miał powiedzieć: "Zgubiliście Polskę". Po początkowych sukcesach polskich doszło do próby szturmu na Warszawę, przeprowadzonej przez Rosjan. Dopiero nierozstrzygnięta bitwa pod Olszynką Grochowską 25 lutego 1831 roku uniemożliwiła te plany i pozwoliła wojsku polskiemu uzyskać przewagę taktyczną. Po bitwie dyktaturę objął generał Jan Skrzynecki, który obawiał się podjąć kontrofensywy. Zgodził się na to dopiero pod koniec marca. Błyskotliwy plan opracowany przez jednego z generałów przyniósł sukcesy w bitwach pod Wawrem, Dębem Wielkim i lganiami. Potem Skrzynecki przerwał jednak kontrofensywę. Dopiero w maju zgodził się na nowy plan przewidujący rozbicie rosyjskich wojsk stacjonujących w rejonie Łomży i Ostrołęki. W wyniku zwlekania wodza przewagę uzyskały wojska carskie. Punktem zwrotnym, w walkach była przegrana naszej armii w bitwie pod Ostrołęką 26 maja 1831. Złamała ona morale żołnierzy. Następnie armia carska w połowie lipca wykonała niebezpieczny manewr – okrążyła Warszawę od północy i zaatakowała od zachodu. Po utracie Woli, dowódcy powstania wycofali się ze stolicy, nie wierząc w szansę jej utrzymania, miasto opuścił również sejm i rząd. Większość walczących oddziałów we wrześniu i październiku skapitulowała przekraczając granicę pruską. Jako ostatnia, broń złożyła twierdza w Zamościu – 21 października 1831. Przyczyny i skutki upadku powstania Do przegranej w wojnie z Rosją doprowadziła m.in. postawa generalicji i rząd, którzy niechętni byli idei zrywu narodowego. Nie wierzyli oni w możliwość zwycięstwa, spowalniając przez to rozwój powstania. Brak zdecydowania i konsekwencji w prowadzeniu działań wojennych przez głównodowodzących siłami polskimi również przyczynił się do klęski. Jednak faktem nie podlegającym dyskusji była ogromna przewaga militarna Rosji, która nie dawała nadziei na dłuższą walkę, a także brak wsparcia ze strony innych państw. Papież nakazywał posłuszeństwo carowi, Austria i Prusy udzielały pomocy Rosji i internowały oddziały powstańców, które przekroczyły ich granice. Skutkami upadku powstania były surowe represje, które spadły na społeczeństwo polskie. Jednocześnie symboliczną i najdotkliwszą z nich było odebranie konstytucji i zastąpienie jej tzw. Statutem Organicznym, który w znacznym stopniu zmniejszył autonomię Królestwa Polskiego. Zniesiono polski sejm, a wojsko zostało wcielone do armii rosyjskiej. Zaborca nałożył wysoki podatek, z którego miała być utrzymywana 100 tys. armia rosyjska, stacjonująca na stałe w Królestwie do tłumienia wszelkich buntów. Również z tych pieniędzy wybudowano w Warszawie Cytadelę z silnym garnizonem rosyjskim. Kraj opuściło ponad 10 tys. osób powiązanych z powstaniem, tych którzy pozostali zesłaniem na Syberię, a także konfiskatą majątków. karano Generałowie polscy w Powstaniu Listopadowym Józef Chłopicki Jan Zygmunt Skrzynecki Ignacy Prądzyoski Henryk Dembioski Bibliografia: - Wikipedia.org - http://www.lazienki-krolewskie.pl/ - www.warszawa.wikia.com - www.polskiedzieje.pl - www.historycy.org - „Warszawa w powstaniu listopadowym” - Jerzy Skowronek, Irena Tessaro-Kosimowa - „Serce Warszawy: Muzeum Łazienki Królewskie - Zespół Pałacowo-Ogrodowy” - Marek Kwiatkowski - „Łazienki Królewskie i ich osobliwości” - Władysław Tatarkiewicz - Wiedza nauczycieli i rodziców - Wiedza własna Piotr Wysocki Popiersie Piotra Wysockiego ustawione obok gmachu Podchorążówki W Łazienkach Królewskich stoi popiersie Piotra Wysockiego inicjatora wystąpienia spiskowców, które rozpoczęło się na terenie parku i przerodziło się w powstanie. Piotr Wysocki urodził się w 1797 roku w Warce. Pochodził on z rodziny szlacheckiej. W 1818 r. stał się kadetem w szkole podchorążych. Dzięki swoim ambicjom i działaniom w roku 1828 awansował na stopień instruktora w tejże szkole. Wtedy też zaczął spiskować przeciw Rosji. Powszechnie obawiano się, że wojsko polskie zostanie przez cara Mikołaja I wysłane do Belgii. Z tego powodu w nocy 29 listopada 1830 r. Piotr Wysocki rozpoczął akcję, która przerodziła się w powstanie zwane listopadowym. Piotr zwołał wszystkich spiskowców i w ten sposób rozpoczęło się powstanie. Początkowo grupa powstańców napadła na Belweder, gdzie chciała pochwycić księcia Konstantego (będącego głównodowodzącym wojskiem Królestwa Polskiego), jako zakładnika. Próba się jednak nie powiodła, gdyż książę zdołał uciec. Mimo, że nie został dowódcą, Piotr Wysocki brał czynny udział w walkach podczas powstania. Ranny w czasie obrony warszawskiej Woli i 6 września 1831 roku dostał się do niewoli rosyjskiej. Za udział w wojnie przeciwko Rosji został skazany na karę śmierci. Ostatecznie karę tę zastąpiono jednak zesłaniem na Syberię. Wysocki został przyłapany na próbie ucieczki i osadzony w kopalni miedzi w Nerczyńsku. Pracował tam przykuty do taczki. Na mocy amnestii carskiej z 1857 roku pozwolono mu wrócić do kraju, z zastrzeżeniem trzymania się z dala od Warszawy. Ostatecznie Piotr Wysocki zamieszkał w swoim rodzinnym mieście Warce. Uważany za bohatera narodowego, zmarł 6 stycznia 1875 roku i został pochowany na miejscowym cmentarzu. Na płycie nagrobnej wyryto napis WSZYSTKO DLA OJCZYZNY - NIC DLA MNIE. Po śmierci wydano jego książkę pt. „Pamiętnik Piotra Wysockiego o powstaniu 29 listopada 1830” roku”. Pamiętnik opisuje wydarzenia nocy listopadowej. Tablica upamiętniająca wydarzenia 29 listopada 1830 r. (ściana południowa Podchorążówki) Autorki : Agnieszka Branicka, Małgorzata Kowalik Agnieszka Wałkanis Bibliografia: www.wikipedia.org Henryk Sienkiewicz – w Łazienkach Henryk Adam Aleksander Pius Sienkiewicz (pseudonim „Litwos”) to jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy XIX i XX wieku. Po dzień dzisiejszy jego książki cieszą się wielką popularnością. Urodził się 5 maja 1846 r. w zubożałej rodzinie szlacheckiej na Podlasiu (w Woli Okrzejskiej pod Łukowem). Dzieciństwo spędził na wsi, obserwując z bliska życie ludu, którego niedole przedstawił tak wiernie w swych wczesnych nowelach. Edukację ukończył w Warszawie. Działalność literacką rozpoczął dosyć wcześnie, bo już w roku 1867. Pisał krytyki literackie, felietony na aktualne tematy, wreszcie nowele. Zarówno świetna forma tych krótkich opowiadań, jak i zawarta w nich myśl postępowa i patriotyczna zjednały młodemu pisarzowi wielki rozgłos. W późniejszym okresie stworzył prawdziwe arcydzieła nowelistyki. W 1876 r. wraz z Heleną Modrzejewską i grupą znajomych wybrał się w podróż do USA. W owym czasie nie było to czymś powszechnym. W Ameryce zatrzymał się dłużej w Kalifornii. Z tego okresu przychodzą „Listy z podróży do Ameryki”. Pisał też „Szkice węglem”. Pod wpływem pobytu w Stanach Zjednoczonych powstały kolejne utwory: „Komedia z pomyłek”, „Przez stepy”, „W krainie złota”, „Latarnik” , „Janko Muzykant” i inne. W 1878 r. wrócił do Europy. Zatrzymał się w Londynie, następnie przez rok przebywał w Paryżu. Podczas pobytu we Francji Sienkiewicz poznał nowy prąd w literaturze - naturalizm. W 1879 r. Sienkiewicz spotkał swą przyszłą żonę, Marię Szetkiewiczównę. Na wiadomość, że rodzina panny wybiera się do Wenecji, ruszył za nimi i tam poznał Marię bliżej. W 1881 r. odbył się ich ślub w kościele Zgromadzenia Panien Kanoniczek, przy Placu Teatralnym w Warszawie. Małżeństwo jednak nie trwało długo, gdyż Maria zmarła w 1885 r. na gruźlicę. Lata 80. XIX w. przyniosły pisarzowi wiele sukcesów, wtedy też ukazała się Trylogia, czyli „Ogniem i mieczem”, „Potop” i „Pan Wołodyjowski”, pisane w latach 1883-1888. Mimo ciężkich przeżyć osobistych, Henryk Sienkiewicz wciąż tworzył, a jego nowe dzieła zdobywały nie mniejsze uznanie, były to: „Quo Vadis” (1896 r.) i „Krzyżacy” (1900 r.). W 1905 r. pisarz otrzymał nagrodę Nobla za całokształt twórczości. Nieco później powstała powieść młodzieżowa, „W pustyni i w puszczy” (1911 r.), która powstała po odbytej przez Sienkiewicza podróży do Egiptu. Po wybuchu I wojny światowej pisarz wyjechał do Szwajcarii. Tam, wraz z Ignacym Paderewskim, był jednym ze współzałożycieli Szwajcarskiego Komitetu Generalnego Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce. Odzyskania niepodległości przez Polskę już nie doczekał. Zmarł w Vevey w Szwajcarii dnia 15 listopada 1916 roku, okrywając żałobą cały naród. Po zakończeniu działań wojennych sprowadzono zwłoki Sienkiewicza do ojczyzny i pochowano uroczyście w podziemiach katedry warszawskiej. Pomnik Henryka Sienkiewicza W 1937 r. powstał Komitet Sienkiewiczowski, który przystąpił do realizacji pomysłu budowy pomnika pisarza w Warszawie, jednak wojna pokrzyżowała te plany. Dopiero w 1997 r., dzięki wielkiemu społecznikowi, darczyńcy i filantropowi, dr Zbigniewowi Porczyńskiemu, który na krótko przed śmiercią przekazał na ten cel sumę 100 tys. dolarów można było powrócić do dawnych zamierzeń. Kamień węgielny został położony 11 czerwca 1998 r. Uroczyste odsłonięcie pomnika miało miejsce 5 maja 2000 r. w 154 rocznicę urodzin pisarza. Rzeźba autorstwa Gustawa Zemły przedstawia Henryka Sienkiewicza ubranego w płaszcz, siedzącego na ławce, z ręki pisarza wypadają kolejno kartki papieru. Pomnik Henryka Sienkiewicza w Warszawie. Autorka zdjęcia: Paulina Czarnecka ŹRÓDŁA www.wikipedia.org www.ściąga.pl sienkiewicz_henryk.lektury.gazeta.pl Alicja Adamczyk Agnieszka Borelowska Kalina Skwiecińska Antonina Długosińska Małgorzata Dubaj Fryderyk Chopin Fryderyk Chopin urodził się 22 lutego 1810 roku w Żelazowej Woli. Był synem Mikołaja Chopina i Tekli Justyny z domu Krzyżanowskich. Miał też trzy siostry, Ludwikę, Izabelę i Emilię. Pierwsza na fortepianie zaczęła grać Ludwika. To dzięki niej Fryderyk zapoznał się z tym instrumentem. Jego talent ujawnił się bardzo wcześnie, już w wieku czterech lat. Potrafił on wtedy zagrać bezbłędnie usłyszane melodie. Edukacją muzyczną chłopca zajęła się matka, a gdy skończył sześć lat, opiekę nad nim przejął Wojciech Żywny. Fryderyk polubił swojego nauczyciela, a nawet zaprzyjaźnił się z nim. Żywny nauczył go podstaw gry i wprowadził w świat wielkiej muzyki. Chopin był bardzo pojętnym uczniem, gdy miał siedem lat, po raz pierwszy ukazał się drukiem jego utwór, Polonez g-moll. W 1818 roku Pamiętnik Warszawski zamieścił artykuł o utalentowanym chłopcu, który zyskiwał coraz większy rozgłos i zaczął grać poza domem. Skończyły się beztroskie lata dzieciństwa. Rozpoczął się bowiem czas systematycznej nauki, najpierw w domu pod wodzą ojca, a od 1823 roku w Liceum Warszawskim. Chłopiec okazał się uczniem wszechstronnie uzdolnionym, ale zawsze na pierwszym miejscu stawiał muzykę. W październiku 1826 roku Fryderyk zaczął studiować w Szkole Głównej Muzyki w Warszawie, której rektorem był Józef Elsner. Nauka miała trwać trzy lata, ale przerwała ją rodzinna tragedia. 10 kwietnia 1827 roku zmarła najmłodsza siostra Fryderyka. Przeżył on wtedy wielki wstrząs. W tym też czasie powstały m.in. Sonata c-moll, Wariacje B-dur na temat „La ci darem la mano” oraz pierwsze Mazurki. Lata 1829–1831 były dla Chopina okresem wielkiej miłości do śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej oraz okresem pierwszych ogromnych sukcesów kompozytorskich. W lipcu 1829 roku, po ukończeniu studiów wraz z przyjaciółmi pojechał na wycieczkę do Wiednia. W miejscowym Kärntnerthortheater wystąpił dwukrotnie. Grał Wariacje B-dur, „Rondo a la Krakowiak”. Cieszyły się one wielkim uznaniem wśród publiczności. 5 listopada 1830 roku Fryderyk Chopin na zawsze opuścił Polskę. Udał się do Drezna, ale ostatecznie zamieszkał w Paryżu. Podczas podróży napisał „Dziennik stuttgarcki”, w którym zawarł swoje emocje i uczucia związanie z upadkiem powstania listopadowego. Najprawdopodobniej powstały wtedy szkice „Etiudy rewolucyjnej”. Był on bowiem patriotą. Mimo to, że nie walczył w powstaniach, kochał swoją ojczyznę, Polskę. W salonie Pleyel w Paryżu zagrał koncert, który oszołomił publiczność. Jeden z krytyków, Francis Felis oznajmił, że Chopin odrodzi muzykę fortepianową. Ze względu na sytuację finansową Fryderyk zaczął udzielać lekcji muzyki. Do jego uczniów należeli m.in. księżniczka de Noailles, księżna de Chimay oraz Karolina Hartmann. W 1836 roku zaręczył się z Marią Wodzińską. W tym samym roku Chopin zaczął ciężko chorować, prawdopodobnie na gruźlicę i dlatego też rodzice Marii ostatecznie nie wyrazili zgody na ślub. Rok później Fryderyk odrzucił tytuł „Pierwszego pianisty Jego Cesarskiej Wysokości Cara Rosji. Tym samym nie mógł już wrócić do ojczyzny bez obawy o własne życie. Latem 1838 roku Fryderyk Chopin związał się ze znaną francuską pisarką, George Sand. Jesienią wyjechali razem na Majorkę, jednak tamtejszy klimat nie służył choremu kompozytorowi. W tym samym czasie Chopin pracował nad cyklem preludiów. Przez kolejne lata Fryderyk komponował nowe utwory, koncertował i udzielał lekcji muzyki. Niestety stan jego zdrowia stale się pogarszał. W maju 1844 roku zmarł ojciec Chopina, a w lipcu odwiedziła go najstarsza siostra wraz z mężem. Wtedy też jego stosunki z George Sand pogorszyły się. W 1846 roku spędzili ostatnie lato w Nohant. Dwa lata później Kompozytor po raz ostatni wystąpił przed paryską publicznością. W 1849 roku przeniósł się do nowego mieszkania, gdzie opiekowała się nim siostra Ludwika. Zmarł 17 października 1849 roku. Pomnik Fryderyka Chopina Pomnik ten wykonany został przez Wacława Szymanowskiego, który wygrał konkurs rozpisany w 1908 r. Miał on być postawiony w setną rocznicę urodzin polskiego pianisty w 1910 r. Ponieważ projekt budził wiele kontrowersji, a prace przy jego wykonaniu zostały przerwane wybuchem I wojny światowej, pomnik kompozytora został uroczyście odsłonięty 27 listopada 1926 roku. Jego otoczenie - cokół oraz basen - zaprojektował architekt Wydziału Architektury Polskiej Politechniki Warszawskiej, profesor Oskar Sosnowski. 31 maja 1940 roku pomnik został wysadzony w powietrze oraz pocięty na mniejsze części przez Niemców. W wyniku takiej dewastacji jego odbudowa była bardzo trudna. Poszukiwano replik oraz kopii posągu, ale dopiero po kilkunastu latach, podczas odgruzowywania domu projektanta tej rzeźby, znaleziono kopię pomnika. Na podstawie tej kopii podjęto próbę wykonania repliki oryginału. Został on ponownie odsłonięty w 1958 roku. Wokół pomnika ustawiono ławki, ponieważ od 1959 roku odbywają się tam koncerty utworów Fryderyka Chopina. Napis na cokole rzeźby głosi: Posąg Fryderyka Chopina zburzony i zagrabiony przez Niemców w dniu 31 maja 1940 roku odbuduje Naród. 17-X-1946 r. Wyryto również słowa Adama Mickiewicza: Płomień rozgryzie malowane dzieje, Skarby mieczowi spustoszą złodzieje, Pieśń ujdzie cało... Pomnik Fryderyka Chopina jest piękną wizytówką naszego miasta, Warszawy. ŹRÓDŁA INFORMACJI: Książka pt.”Fryderyk Chopin” Jana Pyzia Strona internetowa www.wikipedia.pl Autorzy: Maria Kamińska Natalia Perkowska Patrycja Płatek Hanna Strzechowska Słowniczek wybranych terminów stosowanych w architekturze i sztuce Alabaster - zbity, charakteryzujący się znaczną przepuszczalnością światła, biały lub nieco zabarwiony minerał, powstały na bazie gipsu lub kalcytu. Już od czasów starożytnych alabaster był wysoko ceniony jako materiał rzeźbiarski i dekoracyjny. Stosuje się go również do dekoracji architektonicznej ścian oraz wytwarzania przedmiotów ozdobnych ( m.in. waz, pucharów, świeczników i figurek). Arabeska - ornament roślinny występujący w architekturze nie tylko klasycyzmu, ale także renesansu, a stosowany od starożytności. Jest to stylizowana wić roślinna, z liśćmi, kwiatami lub owocami, symetryczna, której często towarzyszą dodatkowe ozdoby, np. motywy figuralne, geometryczne, zwierzęce. CIEKAWOSTKA: Z Europy trafiła do świata islamu, gdzie stosowano ją w formie silnie przestylizowanej. Groteska jest podobną formą malarską i rzeźbiarską, w postaci ornamentu roślinnego, splecionego z wici oraz wplecionych w nie motywów figuralnych i zwierzęcych, kwiatów, owoców, elementów architektonicznych i fantastycznych. Architraw – w architekturze antycznej najniższa część belkowania dźwigająca fryz i gzyms, spoczywająca na kolumnach (patrz: porządki architektoniczne). Arkada - element architektoniczny, na który składają się: dwie podpory (kolumna, słup, filary, pilastry) i łączący je łuk. Arkadę stosowali już starożytni Rzymianie, większą sławę zyskała w klasycyzmie, kiedy powracano do tamtej epoki. Ten podstawowy motyw architektoniczny był używany w kolumnadach, portalach, akweduktach, loggiach i krużgankach. Arkady najczęściej występują w rzędzie. Balustrada - ażurowa ścianka parapetowa składająca się z ustawionych na cokole tralek, złączonych u góry poręczą. Tralka to pionowy element balustrady w kształcie słupka kamiennego lub drewnianego podtrzymującego poręcz. Ozdobne tralki przybierają często kształt jednego lub dwóch gruszkowatych elementów. Już od starożytności stanowiła ozdobne zabezpieczenie schodów, tarasów, galerii, mostów, balkonów, płaskich dachów. Oddziela też czasem wnętrza pałaców lub kościołów. Balustrada może być wykonana z drewna, kamienia, betonu lub metalu. Stosuje się ją też i dziś. Przybiera ona takie formy, jakie były popularne w dawnych czasach. Belweder - budowla ogrodowa, położona na wzniesieniu, w miejscu, z którego roztacza się piękny widok. Może to być również nadbudówka (np. pięterko) nad najwyższą kondygnacją budynku lub jego dachu, dodana zwykle ze względów widokowych. Brąz - stop miedzi z cyną, używany m.in. do odlewania dzwonów i pomników. Cokół – najniższy nadziemny człon budynku, pomnika lub elementu architektonicznego (np. kolumny, filaru, portalu, balustrady, pilastra), który wyróżnia się w pewien sposób i pełni m.in. rolę zdobniczą. Cokół może być oddzielony gzymsem, czy też wysunięty bądź cofnięty względem obiektu, który się na nim znajduje. Elewacja – to widok jednej z zewnętrznych ścian budynku wraz ze wszystkimi występującymi na niej elementami i zdobieniami, np. balkonami, kolumnami, oknami czy gzymsami. Elewacje danego budynku noszą swoje własne nazwy, albo określone wg położenia w stosunku do stron świata po której się znajdują (np. elewacja wschodnia), albo względem otoczenia (np. elewacja ogrodowa, tylna, boczna). Elewację, na której znajduje się główne wejście do budynku nazywamy fasadą. Empire - styl architektoniczny zwany również stylem cesarstwa Napoleona I, czerpiący ze sztuki antycznej (greckiej, rzymskiej), a także egipskiej. Z łaciny termin ten oznacza władzę. Budowle w stylu empire charakteryzują się ścisłą symetrią i prostotą architektonicznych form. Wnętrza są przeładowane elementami dekoracyjnymi, ściany zdobiono malowidłami naśladującymi antyczne lub obijano tkaninami. Sufity pokrywały sztukaterie, posadzki (marmurowe lub drewniane) układano w dekoracyjne wzory, a meble o ciężkich spokojnych formach wykonywano głównie z mahoniu, zwykle z nakładkami ze złoconego brązu. Fasada – główna elewacja budynku odróżniająca się od pozostałych okazałością, bogatszą kompozycją architektoniczną i dekoracyjnością, zawierająca zazwyczaj główne wejście Faseta - wklęsłe zaokrąglenie dwóch sąsiednich ścian, albo ściany z sufitem lub gzymsem, wykonane w tynku. Fronton – element architektoniczny w formie trójkątnego szczytu wieńczącego fasadę budynku o dwuspadowym dachu, znany już w starożytnej Grecji. Wewnętrzne pole frontonu obramione gzymsem nosi nazwę tympanonu. Fronton czasem przybiera też formę półowalną, czy załamaną u góry. Wieńczyć może również obramienia okienne i drzwiowe, portale, czy też ołtarze. Fryz – ornament w postaci poziomego, ciągłego, płaskorzeźbionego pasa zdobiący ściany, meble, elewacje budynków. Girlanda – motyw dekoracyjny w postaci podwieszonego po bokach i zwisającego pośrodku ku dołowi zwoju liści, kwiatów i owoców (w przypadku podniesienia zwisu do góry nazywany również festonem. Gzyms - poziomy element architektoniczny, w formie pasa wysuniętego przed lico ściany. Intarsja - dekoracja wykonana techniką polegającą na wykładaniu powierzchni przedmiotów drewnianych innymi gatunkami drewna (często podbarwionymi). Kapitel (głowica) – najwyższa wieńcząca część kolumny, filara lub pilastra, ukształtowana w sposób dekoracyjny. Kartusz –dekoracyjne tło i obramienie tarczy herbowej, płaskorzeźby, malowidła itp.; a także motyw ornamentalny w formie ozdobnej tarczy. Kaseton – wgłębienie w stropie drewnianym utworzone między odcinkami krzyżujących się belek stropowych, zwykle w ozdobnym obramieniu z elementami dekoracyjnymi pośrodku. Klasycyzm - styl architektoniczny, nawiązujący głównie do form antycznych. Po przepychu baroku nadszedł czas na umiar, jasność i przejrzystość kompozycji i harmonię. Wzorowano się na budowlach wzniesionych przez starożytnych Rzymian i Greków, kopiowano niektóre elementy architektoniczne tamtych czasów. Budowle cechowała surowość i prostota, monumentalność i symetria. Kierowano się zasadą, która stawiała kształt ponad barwę. Często stosowanymi elementami architektonicznymi były portyki, kolumnady, fasady o liniach prostych, trójkątne frontony, duże prostokątne okna. Ściany miały rozświetlać wnętrze (malowano je więc jasnymi barwami), zaś sufity nie mogły przytłaczać (były płaskie). Stosowano jasne, pastelowe barwy zachowując delikatność i umiar. Kolumnada - rząd lub kilka rzędów złączonych ze sobą kolumn, np. łukami arkadowymi; pełni funkcję konstrukcyjną lub dekoracyjną. Konsola – ozdobny wspornik, kamienny lub drewniany, podtrzymujący gzyms, balkon, kolumnę, rzeźbę, mający zwykle formę esownicy lub woluty. Loża - małe pomieszczenie wyodrębnione zazwyczaj w teatrach lub niektórych kościołach. To także rodzaj balkonu lub ganku wewnątrz pomieszczenia. Manufaktura - zakład produkcyjny, w którym wytwórczość masowa złożonego produktu końcowego odbywa się ręcznie i oparta jest na podziale pracy: poszczególne etapy produkcji wykonywane są przez pracowników wyspecjalizowanych w ich wykonywaniu. Medalion - owalny lub okrągły element dekoracyjny umieszczany na fasadzie lub na ścianach wewnętrznych pomieszczenia oraz na meblach. Pośrodku medalionu znajdowała się zwykle płaskorzeźba lub malowidło. Nadproże - to poziomy element konstrukcyjny (np. belka) podtrzymujący konstrukcję nad drzwiami lub innym otworem w ścianie, dawniej bogato zdobiony. Ornament - motyw lub zespół motywów zdobniczych. Panneau - wklęsła lub wypukła płycina w kształcie kwadratu lub prostokąta, wypełniona pokryta płaskorzeźbą, ozdobną tkaniną lub malowidłem, zazwyczaj w ozdobnym obramowaniu, utworzona w następstwie architektonicznego podziału ściany lub boazerii. Pilaster - płaski pionowy filar przyścienny, pełniący funkcję podpory lub elementu dekoracyjnego podziału ściany. Plafon – pole dekoracyjne sufitu lub dużej powierzchni zajmującej główną część sklepienia ozdobiona freskiem lub malowidłem, otoczonym niekiedy ozdobnym obramieniem ze stiuku lub drewna. Płycina – nieco wgłębione i zwykle oprofilowane pole w ścianie, cokole, pilastrze itp., najczęściej w kształcie prostokąta, może być gładkie lub wypełnione dekoracją. Portal - ozdobne obramowanie różnymi formami architektonicznymi i rzeźbiarskimi otworu drzwiowego, bramy. Porte - fenêtre - wysokie okno sięgające podłogi, charakterystyczne dla architektury pałacowej. Portyk - frontowa część budowli osłaniająca wejście główne, wysunięta ku przodowi lub wgłębiona (tzw. portyk wgłębny) z rzędem kolumn, często zwieńczona trójkątnym frontonem. Porządki architektoniczne - są to systemy konstrukcyjno – kompozycyjne w architekturze. Podstawowe porządki architektoniczne (czasem nazywane również stylami architektonicznymi) wykształciły się w starożytnej Grecji i są to: porządek dorycki, joński i koryncki. Pierwsze dwa wykształciły się już w VII w. p.n.e. Najłatwiej jest je rozróżnić po kształtach głowic kolumn (czyli kapitelach). Potem porządki przejęte zostały przez architekturę nowożytną. Porządek dorycki – charakteryzuje się ciężkimi proporcjami oraz surowymi i monumentalnymi formami. Jest najprostszym i najmniej ozdobnym stylem. Porządek joński – jest w architektonicznym wyrazie lekki, ma smukłe proporcje. Kapitel jest bogato zdobiony o charakterystycznym motywie wolut (tzw. ślimacznic). Porządek koryncki – będący odmianą porządku jońskiego charakteryzuje bardziej ozdobna głowica kolumny. Ma ona formę cylindrycznego kosza z dwoma rzędami liści akantu, mocno rozchylonymi na zewnątrz i opartymi na nich czterema ślimacznicami. Putto – motyw dekoracyjny w postaci małego, nagiego, niekiedy skrzydlatego chłopca, wywodzący się ze sztuki starożytnej. Rewers – odwrotna (tylna) strona monety, medalu lub tego typu przedmiotów. Jego przeciwieństwem jest główna strona zw. awersem. Rozeta – (z francuskiego „róża”). W romańskiej i gotyckiej architekturze sakralnej duży otwór okienny w kształcie koła, usytuowany w szczycie budynku lub nad portalem, wypełniony bogatą dekoracją w układzie koncentrycznym (np. witrażem). Rozetą nazywa się również, namalowaną lub wykonaną w stiuku, kompozycję w kształcie rozkwitającej róży, którą umieszcza się na suficie lub plafonie. Snycerstwo - sztuka rzeźbienia w drewnie znana w starożytności i rozpowszechniona zwłaszcza w okresie gotyku i baroku; współcześnie charakterystyczna dla sztuki ludowej. Do rzeźbienia w drewnie używa się specjalnych dłut, noży i narzędzi stolarskich. Dziełami tej sztuki są rzeźby i wyroby stolarstwa artystycznego. Stiuk – materiał zdobniczy nakładany na ściany. W jego skład wchodzi m.in. wapno, pył marmurowy, gips alabastrowy i barwniki. Może być jedno- lub wielobarwny, czasem złocony. Jest stosowany do formowania różnych motywów figuralnych i ornamentalnych, a nawet elementów architektonicznych: pilastrów, supraport itp. Dekoracje wykonane ze stiuku nazywane są sztukaterią. Stiuk był stosowany już w starożytności, w sztuce mauretańskiej i w średniowiecznej Europie. Strop - poziomy element konstrukcyjny rozdzielający poszczególne kondygnacje budynku. Jego dolna powierzchnia, najczęściej pokryta tynkiem, tworzy sufit, a górna podłogę. Stropy dźwigają obciążenie użytkowe, zapewniają ochronę termiczną i akustyczną pomieszczeń oraz usztywniają konstrukcję budynku. Supraporta – dekorowana płyta lub panneau umieszczone nad drzwiami, wypełniona freskiem, płaskorzeźbą, sztukaterią lub malowidłem, ujętym w ozdobne obramienie. Sztych – miedzioryt wykonany rylcem. Nazwa ta jest używana również dla określenia rycin powstałych techniką wklęsłą w metalowej płycie, wtarcie farby w powstałe rowki i odbicie rysunku na papierze. Tondo - obraz lub płaskorzeźba w kształcie koła, szczególnie popularna we włoskim renesansie, bardzo często zawierające przedstawienia i postacie religijne, między innymi Matkę Boską. Tralka - patrz: balustrada. Tympanon - w architekturze klasycznej wewnętrzne pole trójkątnego frontonu (szczytu wieńczącego fasadę budynku), gładkie lub wypełnione płaskorzeźbą. W sztuce romańskiej i gotyckiej natomiast nazywano tak półokrągłe, wielolistne lub ostrołuczne pole w górnej części portalu, zawierające zazwyczaj dekorację rzeźbiarską. Bibliografia: Marek Kwiatkowski, „Łazienki Królewskie. Nowy przewodnik” Marek Kwiatkowski „Wielka księga Łazienek" „Słownik języka polskiego" PWN, pr. zbiorowa http://portalwiedzy.onet.pl http://www.lazienki-krolewskie.pl http://www.artinfo.pl „Nowa Encyklopedia powszechna” PWN z 2004 Witold Szolginia, „Ilustrowana encyklopedia dla wszystkich. Architektura i budownictwo” Autorki: Karolina Bilewicz Hanna Bubień Fatima Kordi Aleksandra Kusińska Julia Lewandowska Kinga Pyłko Olena Właszynowicz Architekci, malarze i rzeźbiarze działający w Łazienkach Dominik Merlini Urodził się w 1730 roku we Włoszech, a zmarł w 1797 roku w Warszawie, był architektem. W wieku 20 lat opuścił Włochy i przyjechał do Warszawy. Swoją edukację artystyczną odbył w warsztacie Jakuba Fontany, ówczesnego architekta królewskiego, po którym objął to stanowisko. Piastował je najpierw za rządów króla Augusta III Sasa, potem Stanisława Augusta. Początkowo tworzył w stylu późnego baroku, później zaś, zwrócił się ku klasycyzmowi. Tworzył dzieła wyróżniające się indywidualnym charakterem na tle ówczesnej architektury klasycystycznej. Przyczynił się do skrystalizowania typu wnętrza reprezentacyjnego, zwanego wnętrzem w stylu Stanisława Augusta (zachował cechy baroku: zamiłowanie do mocnych form, kolorów i złoceń). Dominik Merlini był głównym projektantem i kierownikiem robót budowlanych warszawskich Łazienek Królewskich. Zaprojektował klasycystyczny Pałac na Wodzie, który od 1775 roku stał się letnią rezydencją Stanisława Augusta. Tam też król wydawał swoje słynne obiady czwartkowe. Architekt jest autorem projektów następujących w Łazienkach Królewskich: budowli Biały Dom (1774-1776) Pałac Myślewicki (1775-1779) Nowa Kordegarda (1779-1780) Stara Pomarańczarnia (1786-1788) Przebudował m.in.: Zamek Ujazdowski (1766-1771) Wnętrza Zamku Królewskiego (1774-1786) Merlini nie tworzył wyłącznie dla króla, zaprojektował wiele dworów, pałaców i kamienic. Pozostawił po sobie liczne dzieła, z których największe to budowle Łazienek Królewskich. Biały Dom w Łazienkach Królewskich Jan Chrystian Kamsetzer, właściwie Johann Christian Kammsetzer. Urodził się w 1753 r. w Dreźnie, jego ojcem był piekarz. Do 1771 roku studiował na drezdeńskiej Akademii Sztuk Pięknych. W 1773 roku przybył do Warszawy, by pracować na dworze króla Stanisława Augusta Poniatowskiego jako architekt i dekorator wnętrz. Współpracował z Jakubem Fontaną, a potem z Dominikiem Merlinim, przyczynił się m.in. do przebudowy Zamku Królewskiego oraz Łazienki Lubomirskiego. W 1790 roku został nobilitowany (uzyskał tytuł szlachecki). Brał udział w insurekcji kościuszkowskiej, podczas której zdobył rangę kapitana. Zmarł 25 listopada 1795 roku w Warszawie, pochowano go na cmentarzu ewangelicko-augsburskim. Jan Kamsetzer był jednym z czołowych przedstawicieli klasycyzmu w Polsce. W swych projektach hołdował zasadom monumentalizmu, prostoty form i precyzji detalu. Z jego dzieł poza Warszawą należy wymienić kościół w Petrykozach, pałac Mielżyńskich w Pawłowicach oraz sarkofag Jana III Sobieskiego w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Dzieła w Łazienkach Królewskich Pałac Na Wodzie (dawniej Łazienka Lubomirskiego) – przebudowa i wykończenie wnętrz wraz z D. Merlinim (1793-1795) Stara Kordegarda (ok.1792) Teatr na Wyspie (amfiteatr 1790-1791) Dom Turecki (1784), nie istnieje Most chiński (1784), nie istnieje Jakub Kubicki Urodził się w 1758 roku w Warszawie, a zmarł 13 czerwca 1833 w Wilkowie, był polskim architektem, przedstawicielem okresu klasycyzmu, uczniem D. Merliniego, stypendystą fundacji Stanisława Augusta Poniatowskiego. Autor licznych projektów pałaców. Jako architekt warszawski od 1807 stał się pośrednikiem między czystym klasycyzmem XVIII wieku i empirem. Dzieła Kubickiego są charakterystyczne ze względu na typowe dla jego projektów elementy: portyk kolumnowy i ryzalit ogrodowy. Reprezentował dojrzałą fazę klasycyzmu i jest on autorem typowego polskiego dworu-pałacu. Oprócz takich projektów jak pałace w Bejscach, Białaczowie, Młochowie, Nadzowie, Pławowicach, Radziejowicach, Sowińcu, Sterdyni i Witkowicach jest twórcą wielu obiektów w Warszawie. Jego autorstwa są również kościoły: w Mokobodach i Radziejowicach, a także ratusz w Łęczycy. Obiekty w Łazienkach Królewskich Belweder (przebudowa 1818-22) Świątynia Sybilli (ok. 1820) Świątynia Egipska (1819-1822) (prawdopodobnie) Maneż w obrębie Belwederu (1823-24) Stajnia Kubickiego (1825-1826) Koszary Kantonistów(Dom (prawdopodobnie) Inwalidów) (1826-29) Nowa Kordegarda (1830). Świątynia Sybilli Jan Bogumił Plersch Urodził się w 1732 r. w Warszawie, zmarł 23 października 1817 r. , był polskim malarzem i dekoratorem wnętrz, jego ojciec był rzeźbiarzem. Początkowo uczył się malarstwa w Warszawie, potem w Augsburgu i na koniec w Wiedniu, w Akademii Sztuk Pięknych. Potem postanowił wrócić do Warszawy, gdzie stał się, razem z Bacciarellim, głównym dekoratorem budowli królewskich. Pracował dla Ujazdowa, Zamku Królewskiego i Łazienek, dla których zasłużył się najwięcej: W 1775 r. w Białym Domu ozdobił dekoracją arabeskowogroteskową Pokój Stołowy. W 1778 r. w Pałacu Myślewickim, w Pokoju Marmurowym, namalował plafon Flora i Zefir, a w Pokoju Jadalnym m.in. cztery ścienne widoki miast. Mniej więcej w tym samym czasie ukończył plafon w Pałacu Na Wyspie w Pokoju Bachusa. Następnie powstały jeszcze „Widoki Kantonu” w gabinecie króla na piętrze. W latach 1793-1795 ozdobił salę balową freskami o tematyce groteskowej. W latach 1787-1788 pracował w teatrze w Pomarańczarni, gdzie stworzył dekorację ścienną, m.in. fryz z lożami i widzami, pomyślaną jako zwiększenie widowni teatru oraz kurtynę przedstawiającą dziewięć muz na parnasie. Oczywiście twórczość Plerscha była też związana z historią – namalował dzieła obrazujące Insurekcję Kościuszkowską, rysował też epizody walk Polaków z Rosjanami. Jednak kiedy król wyjechał z Warszawy w 1795 r., Plersch ponownie zajął się malarstwem portretowym i religijnym – malował głównie dla kościołów warszawskich. Pracował również jako dekorator w jednym z warszawskich teatrów. Bernardo Bellotto (Canaletto lub Canaletto młodszy), Urodził się 30 stycznia 1721 w Wenecji, a zmarł 17 listopada 1780 w Warszawie, był przedstawicielem weneckiego malarstwa wedutowego, czyli malarstwa przedstawiającego ogólny widok miasta lub jego fragment. Canaletto z pochodzenia był Włochem. Malarstwa uczył się od swojego wuja, który również nosił przydomek Canaletto, co często prowadzi do pomyłek. Na dworze króla Stanisława Augusta zyskał pozycję nadwornego malarza. Na zlecenie monarchy pracował przy dekorowaniu Zamku Ujazdowskiego. Bellotto malował też obrazy o tematyce historycznej takie jak Elekcja Stanisława Augusta czy Wjazd Jerzego Ossolińskiego do Rzymu 1633. W Zamku Królewskim i Muzeum Narodowym możemy obejrzeć kolekcje jego obrazów. Cechą charakterystyczną obrazów Canaletta jest ogromna staranność jeśli chodzi o domalowywanie szczegółów – mimo niewielkiego formatu dopracowana jest każda drobnostka. Postacie uwiecznione są z taką dokładnością, że fachowcy rozpoznali w niejednej osobie członków rodziny królewskiej. Bellotto nie zapomniał oczywiście w swoich obrazach o architekturze, jednak w pewnym stopniu ją „udoskonalał”. Ta dokładność, możliwa była dzięki zastosowaniu szkieł powiększających i camery obscura*. Malując widoki Warszawy, stworzył mimo upiększających poprawek, wierny dokument wyglądu miasta epoki stanisławowskiej i życia jego mieszkańców. Przedstawienia Warszawy na płótnach Bellotta były pomocne przy rekonstrukcji zabytków po zniszczeniach podczas II wojny światowej. *camera obscura – pierwowzór aparatu fotograficznego, prosty przyrząd optyczny pozwalający uzyskać rzeczywisty obraz. "Widok Warszawy od strony Pragi", 1770, Zamek Królewski, Warszawa "Widok na Krakowskie Przedmieście od strony Bramy Krakowskiej" Zamek Królewski, Warszawa Marcello Baciarelli Urodził się 16 lutego 1731 r., a zmarł 5 stycznia 1818 r., był malarzem pochodzącym z Włoch, reprezentującym style: barok i klasycyzm. Do Polski przybył w 1756 roku, dziesięć lat później został nadwornym malarzem Stanisława Augusta. Na życzenie króla stworzył plafon w Sali Salomona w Pałacu Na Wyspie w Łazienkach Królewskich. Jego innymi dziełami są plafony na Zamku Królewskim, Poczet Królów Polskich, oraz cała gama portretów, ulubionego rodzaju malarstwa artysty, np.: „Portret króla Stanisława Augusta z klepsydrą" czy „Portret Anny ze Scypionów Szaniawskiej"(znajdujące się w Muzeum Narodowym) Sala Salomona, dekoracja malarska Bacciarellego. "Portret króla Stanisława Augusta z klepsydrą". Andrzej Le Brun właściwie André Le Brun Urodził się w 1737 w Paryżu, a zmarł 30 września 1811 w Wilnie, był rzeźbiarzem doby klasycyzmu, pochodzenia francusko-flamandzkiego, tworzył jednak w Polsce. Uczył się u Pigalle'a, otrzymał nagrodę Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby w Paryżu, studiował w Rzymie. W 1767 roku, za pośrednictwem Madame Geoffrin, został powołany na dwór Stanisława Augusta do Warszawy. W latach 1768-1795 pracował jako nadworny artysta króla. Wykonał rzeźby o tematyce alegorycznej, historycznej i mitologicznej do Zamku Królewskiego, a później do Łazienek. Na zlecenie monarchy, w latach 1773-1778 mieszkał w Rzymie, gdzie kopiował zabytki rzeźby antycznej. Od 1793 roku przebywał wraz z królem w Petersburgu. Od 1802 roku pracował jako profesor w katedrze rzeźby na Uniwersytecie Wileńskim. Jego najwybitniejsze dzieła to: • posągi Apolla i Minerwy oraz alegorie Sprawiedliwości i Pokoju, ujmujące medalion z podobizną Stanisława Augusta na Zamku Królewskim w Warszawie (Sala Wielka, Pokój Marmurowy), wykonane we współpracy z Jakubem Monaldim. • posąg Sławy oraz odlane w brązie popiersia sławnych Polaków w Sali Rycerskiej na Zamku Królewskim w Warszawie. Dzieła w Łazienkach Królewskich: • • rzeźba Bachantki, stojąca przed fasadą Łazienek. popiersie Jerzego Ossolińskiego (ok. 1781) w Pałacu na Wodzi rzeźba Bachantki popiersie Jerzego Ossolińskiego Jakub Monaldi Urodził się w 1730 roku, a zmarł w 1798. Był Włochem, tworzył w Polsce jako nadworny rzeźbiarz Stanisława Augusta (od 1768). Reprezentował style późnego baroku i klasycyzmu, stworzył wiele wspaniałych rzeźb portretowych i alegorycznych np. „Chronos” (Zamek Królewski w Warszawie), figury i reliefy dla Pałacu Na Wodzie w Łazienkach Królewski (Kazimierz Wielki, popiersia Jana III Sobieskiego i Stanisława Augusta). Był także twórcą rzeźb nagrobnych (np. M. Radziwiłłowej w Szydłowcu). „Chronos” z Zamku Królewskiego w Warszawie Grupa Alegoryczna z popiersiem Stanisław Augusta - Pałac Na Wodzie w Łazienkach Królewski w Warszawie Franciszek Pinck Urodził się ok. 1734 r. w Wiedniu, a zmarł w 1798 w Warszawie, był rzeźbiarzem i sztukatorem. Od ok. 1765 roku działał jako nadworny rzeźbiarz Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wykuwał w kamieniu popiersia i posągi wg projektów pierwszego z królewskich rzeźbiarzy, Andrzeja le Bruna, zdobiące posiadłości królewskie: Zamek Ujazdowski, Zamek Królewski w Warszawie, Łazienki Królewskie (ogród i pałac) i inne. Był twórcą posągu konnego Jana III Sobieskiego na Agrykoli (wg proj. A. Le Bruna), odsłoniętego w 1788 roku z okazji 105 rocznicy odsieczy wiedeńskiej. Wykonał również posąg tegoż króla, który znajduje się w Rotundzie w Pałacu Na Wodzie. Autorzy: Joanna Chomko Katarzyna Wałkanis Sylwia Zielińska Monika Terlecka Katarzyna Czapska Zofia Gontar Zdjęcia: http://www.lazienki-krolewskie.pl http://jakleci.pl/zdjecie/917692-Warszawa www.google.pl Bibliografia: www.wikipedia.com http://warszawa.wikia.com/wiki/Jan_Chrystian_Kamsetzer http://portalwiedzy.onet.pl http://www.hobbykazika.za.pl i wiele innych Przewodnik po Łazienkach Królewskich redagowali: Zuzanna Bartczak Nela Grzesik Dominik Urbaez Sandra Kopyra Pracą nad przygotowaniem przewodnika kierował mgr Jacek Żabicki