Pobierz PDF

Transkrypt

Pobierz PDF

ISSN 1897-9777
BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK DZIELNICY BEMOWO M.ST. WARSZAWY
www.bemowo.waw.pl
www.facebook.com/bemowowarszawa
nr 11/2013
Street Workout :
uliczny trening
dla zaawansowanych str. 6
Przedszkole przy ul. Kaliskiego otwarte str. 11
Mapa Bemowa str. 12
Zostań twarzą kalendarza str. 23
BEMOWO NEWS • 11/2013
1
2
Listopad
Grudzień
pt.
so. nd. pon. wt.
1 2
3
1
4
2
5
3
śr. czw. pt.
so. nd. pon. wt.
6
4
9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
7
5
Wydarzenia cykliczne
8
6
śr. czw. pt.
so. nd pon. wt. śr. czw. pt.
so. nd pon. wt. śr. czw. pt.
so. nd pon. wt.
Kalendarium
17 listopada, godz. 17
Bemowo Wspiera Talenty: „W Komedzie
ro(c)k jesienią”. Koncert Autorskiej Szkoły
Muzyki Rozrywkowej i Jazzu I i II stopnia
im. Krzysztofa Komedy
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa, wstęp
wolny (liczba miejsc ograniczona)
25 listopada, godz.19
„Pitawal Żydowski na warszawskim
Bemowie” – widowisko teatralno-rozrywkowe przybliżające kulturę i tradycję
żydowską, jaka była obecna na terenie
przedwojennego Bemowa XX-wiecznej
Warszawy
Miejsce: Art.Bem, sala 201, sala widowiskowa, wstęp wolny, liczba miejsc
ograniczona
Kalendarium ...................... 3
Listopad
Listopad
GRUDZIEŃ
23, 30 listopada,
7, 14 grudnia
godz. 14.30-15.30 – dzieci młodsze (4-6 lat)
godz. 16-17.30 – dzieci starsze (7-9 lat)
Spis treści
„Bemowskie Archi Akcje” – cykl warsztatów architektonicznych dla dzieci,
mający na celu uwrażliwienie małych
mieszkańców osiedli mieszkaniowych
na architekturę i przestrzeń
Miejsce: Art.Bem, sala 313, wstęp wolny,
zapisy: [email protected]
Organizator: Stowarzyszenie na rzecz
poprawy środowiska mieszkalnego
„Odblokuj”, www.odblokuj.org
17, 24 listopada,
1, 15 grudnia, godz. 14-20
Muzea Świata: Luwr i Muzeum Orsay
z Paryża oraz MoMA z Nowego Jorku.
Prezentacja reprodukcji wybranych dzieł
sztuki. Zwiedzanie indywidualne
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo,
hol na II, III i IV piętrze, wstęp wolny
Spotkania muzyczne dla dzieci
24 listopada, godz. 12.30
„Ukochany nasz kraj”. Z okazji Święta Niepodległości Polski dzieci poznają muzykę
patriotyczną, wojskową i historię Polski.
Miejsce: kościół pw. Bogurodzicy Maryi
(Parafialny Ośrodek Kultury Marta), ul. Powstańców Śląskich 67d, wstęp wolny
1 grudnia, godz. 12.30
„Zima, zima zła”. Uczestnicy dowiedzą
się, czy można zagrać skrzypiący śnieg
albo mroźny wiatr.
Miejsce: Ośrodek Wychowawczo-Profilaktyczny Michael, ul. ks. Markiewicza 1,
sala przyparafialna, wstęp wolny
„Rycerze i ich muzyka”. Dzieci dowiedzą
się, kim był Zawisza Czarny, oraz poznają
elementy zbroi rycerskiej. Nauczą się, jak
powstawały dawne instrumenty i jak
na nich grano, będą mogły zobaczyć
lutnię i lirę korbową.
„Ja też jestem kompozytorem”. W programie śpiewy i zabawy muzyczne.
Miejsce: kościół pw. Podwyższenia Krzyża
Świętego (sala przyparafialna), ul. Brygadzistów 31, wstęp wolny
18-20 listopada
Wystawa drzewek bonsai
Miejsce: Art.Bem, galeria na I piętrze
przed salą 216, wstęp wolny
Pokaz filmowy: „Komornik”. Reżyseria:
Feliks Falk, obsada: Andrzej Chyra, Małgorzata Kożuchowska
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa, bilety 10 zł
Spotkanie z pasją: Tomasz Tulak „Pakistan
– u podnóża Karakorum”
wolny
23 listopada,
godz.10–dziecimłodsze(5-8latzopiekunem)
godz. 13 – dzieci starsze (9-12 lat)
Warsztaty etnograficzne i artystyczne
dla dzieci: „Chleb i wiara w jego moc”
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo (sala
sesji), wstęp wolny, zapisy od 16 listopada: [email protected]
Koncert: Lute Duo i ich goście: „Muzyka
Króla Słońce”. Duet lutni renesansowych
i lutni barokowych przybliży widzom
klasyczną muzykę minionej epoki.
Gościnnie wystąpi Daniel Zorzano z Meksyku – viola da gamba
Miejsce: Art.Bem, sala widowiskowa,
wstęp wolny
Organizator: Fundacja Wspierania Inicjatyw Lokalnych NOK, www.nok.art.pl
Konferencja „Twoja Pasja Twoja Firma”
Promocja przedsiębiorczości wśród
kobiet w ramach Światowego Tygodnia
Przedsiębiorczości.
Więcej informacji: www.twojapasjatwojafirma.pl
Filmowe środy – cykl spotkań z kinem
festiwalowym:
Miejsce: Klub Studencki„Karuzela”, ul. Konarskiego 85, wstęp wolny
Teatralny poranek bajkowy: „O jeżyku
Grzebyku”. Spektakl dla dzieci powyżej
3 lat.
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa,
bilety 10 zł
„Kieł”, reż. Yorgos (Giorgos) Lanthimos,
Grecja, 2009 rok
25 listopada, godz.18-19.30
20 listopada, godz.18.30
4 grudnia, godz.18.30
„Gra”, reż. Ruben Östlund, Szwecja, 2011 rok
Listopad
15 listopada – 15 grudnia
Wystawa Katarzyny Chaszczewskiej
„W krainie filcu”. Na wystawie zaprezentowane zostaną unikatowe torebki filcowe
ozdobione ręcznie filcowanymi kwiatami
oraz modna biżuteria.
Miejsce: Art.Bem, galeria na I piętrze
przed salą 216, wstęp wolny
„33/66 Akademia Recenzentek” – warsztaty poświęcone sztuce pisania recenzji
teatralnych dla kobiet powyżej 33 lat
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo, sala
423, wstęp wolny
Organizator: Fundacja Zielona Gęś imienia K. I. Gałczyńskiego, www.facebook.
com/fundacja.zielona.ges
Spotkanie z pasją: „Odloty hesji, czyli fotografia lotnicza Sławka Krajniewskiego”.
Gościem spotkania będzie fotograf
Sławek Krajniewski, bardziej znany jako
„hesja”
wolny
Grudzień
6 grudnia, godz. 19
Koncert jazzowy na Mikołajki: Interplay
Jazz Duo (czytaj str. 19)
Miejsce: Art.Bem, sala widowiskowa,
wstęp wolny
7 grudnia, godz. 10-13
„Akademia dziennikarstwa i dyplomacji”
– warsztaty dziennikarsko-literackie z elementami protokołu dyplomatycznego
dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej
sala 423, wstęp wolny
Organizator: Fundacja Dobro Lokalne,
www.dobrolokalne.pl
8 grudnia, godz. 14- 20
Gra miejska „Jedyne takie muzeum”.
Chcesz poznać Paryż i wielkich malarzy?
Nie może cię zabraknąć. Do gry można
dołączyć w każdej chwili. Ogłoszenie
wyników 9 grudnia przez stronę www.
bemowo.waw.pl i Facebooku: kulturalne
bemowo
hol na II i III piętrze, wstęp wolny
14 grudnia,
godz.10 – dzieci młodsze (5-8 lat z opiekunem)
godz. 13 – dzieci starsze (9-12 lat)
Warsztaty etnograficzne i artystyczne
dla dzieci: „Boże Narodzenie w Polsce
i na świecie”
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo (sala
sesji), wstęp wolny, zapisy od 7 grudnia:
[email protected]
14-15 grudnia
„Świąteczny Jarmark Różności”
Miejsce: budynek Bemowskiego Centrum Kultury
Fotofakty ............................ 4
Street workout: uliczny trening
dla zaawansowanych ........... 6
Duże inwestycje
– drobne problemy ............. 8
Przedszkole przy ul. Kaliskiego
otwarte ............................... 11
Mapa Bemowa .................... 12
Przestrzeń miejska:
Metamorfoza pawilonu ........ 14
Art.Bem ............................. 16
Wywiad „Bemowo News”:
Fortepian król
instrumentów ..................... 19
Historia Bemowa:
Od głodu,
ognia i wody…. ................... 20
Patroni ulic:
Kazimierz Leski ................... 20
Sport: Ręczna robota ........... 21
Plan wykładów Akademii
Bemowskiego Seniora .......... 22
Zostań twarzą kalendarza .... 23
29 grudnia, godz. 14
Koncert kolęd w wykonaniu chóru
wychowanków hm. Władysława Skoraczewskiego
Organizatorzy zastrzegają sobie prawo
do wprowadzenia zmian programowych. Liczba miejsc ograniczona.
Kącik adopcyjny .................. 23
Organizatorzy:
Wydział Kultury,
ul. Powstańców Śląskich 70, tel. 22 533 78 25
Bemowskie Centrum Kultury Art.Bem,
ul. Górczewska 201, tel. 22 532 04 00
Przedsięwzięcie dofinansowane
przez Dzielnicę Bemowo
Wydawca: Urząd Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, ul. Powstańców Śląskich 70, 01-381 Warszawa, tel. centrali: 22 53 37 500. Redakcja: Wydział Promocji i Komunikacji Społecznej, tel. 22 53 37 970, e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny: Agata Sabała. Zdjęcia: Wojciech Traczyk. Projekt okładki: Rafał Kazanecki. Opracowanie graficzne i skład: Rafał Kazanecki Allegro Studio, druk: Centrum Usług Wspólnych, Nakład: 60 000 egz.
Redakcja nie odpowiada za treści nadesłanych artykułów oraz zastrzega sobie prawo do skracania materiałów.
3
Fotofakty
Tydzień Przedsiębiorcy w ZUS
nicy Urzędu Dzielnicy BeOd 18 do 22 listopada Za- mowo, 19 listopada w godz.
kład Ubezpieczeń Społecz- 10-15 – Urzędu Skarbowego,
nych zaprasza na Tydzień 20 listopada w godz. 9-16
Przedsiębiorc y. W tych – Państwowej Inspekcji Pradniach placówki będą przyj- cy i Bemowskiego Centrum
mować do godz. 18, oczekując Przedsiębiorczości.
Więcej szczegółów na strona przedsiębiorców chcących
skorzystać z porad ekspertów. nie zus.pl/tydzienprzedsieDowiemy się, m.in.: jak ko- biorcy.
rzystać z nowej wersji
programu Płatnik, dlaczego warto posiadać
konto na Platformie
Usług Elektronicznych
ZUS, a także na jakich
zasadach można skorzystać z ulg i umorzeń
w spłacie zaległych
składek oraz z abolicji
składkowej.
W insp ektoracie
Warszawa-Wola przy
7\G]LHľ3U]HGVLęELRUF\
ul. Wrocławskiej 20
OLVWRSDGD
18 listopada w godz.
ZZZ]XVSOW\G]LHQSU]HGVLHELRUF\
9-16 oraz 21 listopada w godz. 10-15 będą
dyżurować pracowSzczegółowe informacje dotyczàce ubezpieczeƒ
społecznych, aktualnych składek itp.
dost´pne sà w serwisie: www.zus.pl
Platforma Usług Elektronicznych: pue.zus.pl
Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS:
801-400-987 dla tel. stacjonarnych
22 560-16-00 tak˝e dla tel. komórkowych
Skype: zus_centrum_obslugi_tel e-mail: [email protected]
Nagroda dla Bemolek
Bemowski chór dziecięcy
Bemolki zajął 3. miejsce w kategorii chórów w I Warszawskim Festiwalu Pieśni Żołniersko-Patriotycznych „Jak
Jak kupować, to nie indywidualnie
1 9 3 4–2 0 14
Grupy zakupowe skupiają
amatorów zdrowej, smacznej
i lokalnej żywności. – Lubimy
jeść smacznie i zdrowo zamiast
szybko i tanio. Zebraliśmy się
w grupy, aby kupować bezpośrednio od producentów, czyli
taniej i jednocześnie wspierać
polskiego rolnika – mówi Sylwia Sławińska. Na Bemowie
powstały dwie pierwsze grupy
zakupowe. Mieszkańcy skupieni wokół dwóch miejsc: Jogibabu przy ul. Lazurowej 14
(kawiarniajogibabu@gmail.
4
długo w sercach naszych”, zorganizowanym przez Ośrodek
Kultury w Dzielnicy Wesoła.
Zapraszamy do udziału w zajęciach chóru, informacje
na www.bemowo.waw.pl.
com) i Rodzice Razem przy
ul. Konarskiego 83 ([email protected])
wspólnie tworzą listę zakupów
zdrowej żywności i odbierają
paczki w swoim miejscu zbiórki. Można się do nich przyłączyć.
– Dzięki zakupom mamy
możliwość poznania sąsiadów, którzy przychodzą
po swoje paczki – mówi Sylwia Sławińska. – Wspólnie
degustujemy nowe produkty
od producentów.
Fotofakty
Nowoczesność
w „Pawlikowskiej”
Szkoła im. Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej przy ulicy
Anieli Krzywoń na Jelonkach
to jedyne liceum na Bemowie i flagowa szkoła dzielnicy.
W placówce wprowadzono
wiele nowoczesnych rozwiązań.
Na zawsze zniknęły papierowe
dzienniki, w których nauczyciele ręcznie wpisywali osiągnięcia
uczniów. – Dzienniki są teraz
elektroniczne – mówi z dumą
Sebastian Pychyński, dyrektor
Otwarte sale
Ruszyła jesienna edycja
otwartych sal na Bemowie.
W dwunastu bemowskich szkołach po południu oraz w weekendy będzie można skorzystać
z sal gimnastycznych i grać
w siatkówkę, koszykówkę, piłkę nożną czy tenisa stołowe-
Wybrany wykonawca
połączenia Pełczyńskiego
Przetarg na przebudowę
ulicy Pełczyńskiego, czyli połączenie istniejącego odcinka
z ul. Powstańców Śląskich, został rozstrzygnięty. Prace wykona konsorcjum trzech firm,
które zaproponowało najniższą cenę za wykonanie projektu i robót – ok. 1,7 mln zł.
Przebudowa rozpocznie się
w połowie przyszłego roku.
„czterdziestki siódemki”.
Szkoła w yp o sażona jest także
w wewnętrzną sieć
bezprzewodowego
internetu, dzięki
czemu uczniowie nie
muszą stać w kolejce do komputerów
w sali informatycznej. – Mam
bardzo mądrych i zdolnych
uczniów, którzy są ambitni,
dociekliwi i pracowici. Działają
w wielu wolontariatach, między
Co w Karuzeli?
innymi w Młodzieżowej Radzie
Dzielnicy Bemowo – mówi dyrektor Pychyński. – Zachęcamy
gimnazjalistów do zapoznania
się z naszą szeroką ofertą.
go. Szczegółowe
informacje oraz
harmonogram
można znaleźć
na stronie internetowej www.
b emowo.waw.
pl w zakładce
Sport.
Wiecha
na Zachodzącego Słońca
Ukończono konstrukcję
szkoły podstawowej przy
ul. Zachodzącego Słońca. Budynek osiągnął już swoją wysokość, trwają jeszcze prace
przy wykończeniu łącznika.
Jeśli pogoda będzie sprzyjać,
wykonawca chce przed zimą
doprowadzić budowę do stanu surowego zamkniętego,
19115 – jeden numer,
wiele spraw
Ruszył projekt usprawniający komunikację między
mieszkańcami a stołecznym
samorządem. 19115 to wspólny dla całego miasta numer
telefonu, za pośrednictwem
którego mieszkańcy będą mogli uzyskać informację na temat funkcjonowania Urzędu
Miasta i miejskich jednostek,
procedur i etapów realizacji
czyli ułożyć dach
i zainst a l ow a ć
okna. Później będą
montowane instalacje wewnętrzne.
Budowa ma się zakończyć jesienią przyszłego roku, tak aby
spraw, planowanych wydarzeń, organizacji imprez kulturalnych czy remontów. Pod
numerem 19115 będzie można także zgłosić każdą sprawę
wymagającą interwencji (np.
dziurę w chodniku, nielegalne
wysypisko śmieci czy błąkające się zwierzę) – z wyjątkiem
interwencji związanych z bezpośrednim zagrożeniem życia,
które obsługiwane są przez numer alarmowy 112.
Klub studencki Karuzela
(ul. Konarskiego 85)
zaprasza
na jesienne wydarzenia:
• 17 listopada, godz. 18: recital Krzysztofa Daukszewicza „Polska jest najśmieszniejsza”, bilety 35 i 45 zł
• 20 listopada, godz. 18.30: Filmowe środy. Klub myśli, więc movie
– „Kieł” (Dogtooth), reż. Yorgos Lanthimos, Grecja 2009, wstęp wolny
• 29 listopada, godz. 21.30: Disco Andrzejki, bilety 5 i 10 zł
• 4 grudnia, godz. 18.30: Filmowe środy. Klub myśli, więc movie – „Gra”
(Play), reż, Ruben Ostlund, Szwecja
2011, wstęp wolny
• 13 grudnia, godz. 21.30: Impreza
„Snow. Party time”, wstęp wolny
• 31 grudnia, godz. 20: Sylwester
Filmowe środy są organizowane
przez Urząd Dzielnicy Bemowo
oraz współorganizowane przez
Klub Karuzela.
od września naukę w szkole
mogły rozpocząć dzieci.
W ramach projektu Warszawa 19115 działa też portal
internetowy www.warszawa19115.pl, aplikacja mobilna,
a także poczta elektroniczna,
faks i czat.
Usługi Warszawa 19115
są dostępne 24 godziny na dobę
przez 7 dni w tygodniu.
5
Rekreacja
Uliczny trening
dla zaawansowanych
Mieszkańcy pokochali siłownie plenerowe. Wkrótce przybędzie sześć
kolejnych. Czas też na coś dla miłośników bardziej intensywnych ćwiczeń. Na osiedlu „Przyjaźń” powstanie plac do street workoutu.
Plac do street workoutu w Lublińcu koło Częstochowy
6
Rekreacja
D
ziesiątki aktywnych
seniorów z Bemowa
systematycznie spędzają czas na osiedlowych siłowniach plenerowych, które
dzielnica otworzyła na wiosnę. Sprzęty są oblegane,
a ćwiczeniem na nich interesują się już całe pokolenia
mieszkańców dzielnicy.
W dobrej kondycji
W ślady Bemowa postanowiła iść Warszawa – w całym
mieście powstanie sto nowych siłowni plenerowych,
w tym sześć na Bemowie.
Ich lokalizację mieszkańcy
wybrali w głosowaniu internetowym, w którym oddali
aż 26 tys. głosów. Siłownie
powstaną jeszcze w tym roku
w okolicach ul. Dywizjonu 303
i ul. Lazurowej, w sąsiedztwie
ul. Wrocławskiej, w parku przy
ul. Anieli Krzywoń, na osiedlu
Groty przy ul. Hubala-Dobrzańskiego, na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Wola
przy ul. Szareckiego i przy
ul. Żołnierzy Wyklętych.
Zwolenników dwóch kółek
na pewno ucieszy, że obok
siłowni zostaną zamocowane
stojaki rowerowe.
Listę lokalizacji siłowni
w całej Warszawie można
znaleźć na stronie www.wdobrejkondycji.waw.pl.
Trening
dla zaawansowanych
Jednak młodzi szukają nowych wyzwań i lekkie ćwiczenia siłowe im nie wystarczają. Do dzielnicy wpłynęło
wiele e-maili z prośbą o nowe
sprzęty.
– Często słyszę głosy, że stawiane place do ćwiczeń są dla
emerytów, a młodzi ludzie
również chcieliby trenować
– napisał pan Bartłomiej.
– W imieniu ludzi ćwiczących
street workout proszę o instalowanie takich przyrządów,
jak poręcze równoległe – wy-
sokie i niskie, drążki o różnych wysokościach i miejsca
do zawieszenia kółek gimnastycznych.
– Jedną z aktywności
na świeżym powietrzu są
ćwiczenia na drążkach o różnej wysokości ustawionych
w niewielkich odległościach
– proponuje pan Piotr. – Wraz
ze wszystkimi ćwiczącymi
koleżankami i kolegami będę
wdzięczny za uwzględnienie
tego typu instalacji w przyszłych realizacjach zewnętrznych siłowni.
W Warszawie od czterech
lat działa grupa ćwiczących.
Trenują oni m.in. na terenie
WAT-u. Chętni umawiają się
przez grupę Ghetto Workout
na Facebooku.
Co to takiego? Street workout, czyli uliczny trening,
to aktywność fizyczna, polegająca na użyciu elementów
zabudowy miejskiej do wykonywania ćwiczeń z wykorzystaniem własnej masy ciała.
Ma on szerokie zastosowanie
jako trening siłowy w takich
sportach, jak sztuki walki,
atletyka czy parkour. Głównymi skupiskami ćwiczących
są Ukraina, Rosja oraz USA.
W Polsce istnieje ponad 20
lokalnych grup zajmujących
się tym sportem. Zaletą tych
ćwiczeń jest to, że nie potrzeba do nich specjalistycznego
sprzętu – wystarczą drążki,
drabinki ustawione na różnej wysokości. Można zacząć
od podciągania, a prawdziwi
mistrzowie potrafią wykonać
na nich prawdziwe cuda. Filmy z niesamowitymi pokazami umiejętności i siły można
znaleźć w internecie.
– To ćwiczenia dla wszystkich, bez względu na płeć
i wiek – mówi Marek Pasierbski z Ghetto Workout. – Można je uprawiać przez cały rok
na świeżym powietrzu. Ćwicząc w grupie, zyskujemy dodatkową motywację, zawsze
jest też obecna osoba, która
pomaga w prawidłowym wykonywaniu ćwiczeń.
Drążki na Bemowie
Ze współpracy urzędu
z grupą zrodził się pomysł,
by miejsce do uprawiania tego
miejskiego sportu powstało
w dzielnicy.
– Bemowo znowu chce być
pionierem i popularyzować
kolejną formę aktywności
w mieście – mówi Krzysztof
Zygrzak, zastępca burmistrza. – Zadbaliśmy o rowerzystów, seniorów, teraz czas
na bardziej zaawansowanych
sportowców. Street workout
to młoda, ale coraz bardziej
popularna dyscyplina, którą
warto propagować, dlatego
już w przyszłym roku na osiedlu „Przyjaźń” przy ul. Konarskiego powstanie plac do takich ćwiczeń.
Centrum miejskich ćwiczeń znajdzie się na zielonym
terenie za Urzędem Dzielnicy Bemowo, w miejscu, gdzie
w tym roku stał rycerski
BemoGród, a wcześniej planowano stworzenie Skweru
Sportów Miejskich. Znajdą
się tam drążki zamocowane
na różnej wysokości, drabin-
„Street workout,
czyli uliczny trening,
to aktywność fizyczna, polegająca
na użyciu elementów zabudowy miejskiej do wykonywania ćwiczeń z wykorzystaniem własnej
masy ciała.“
ki, poręcze równoległe. Dodatkowo wszystkie istniejące
i nowo powstające siłownie
zostaną wyposażone w podstawowy zestaw drabinek.
– Dzięki temu uczęszczający na siłownie będą mieli
możliwość spróbowania trudniejszych ćwiczeń w różnych
miejscach dzielnicy, blisko
domu. A jeśli im się spodoba, będą mogli znaleźć więcej sprzętów do podciągania
w jednym miejscu, w samym
centrum Bemowa – dodaje
burmistrz.
Dagmara Kowalska
Podobny plac powstanie na osiedlu „Przyjaźń”
7
Inwestycje
Duże inwestycje
– drobne problemy
Zakończyły się dwie ważne inwestycje drogowe
na Bemowie. Gotowe jest już rondo u zbiegu
ulic Górczewskiej i Lazurowej oraz ulica Coopera. – Szkoda tylko, że nie wszystko jeszcze działa idealnie – żalą się mieszkańcy. A burmistrz
Bemowa odpowiada: – Zgłaszajcie nam uwagi
– wszelkie usterki trzeba będzie poprawić.
8
Inwestycje
P
o dwóch latach uciążliwych robót skrzyżowanie ulic Górczewskiej
i Lazurowej zmieniło się nie
do poznania. Było tu wąsko
i tworzyły się korki. Rano
stała Górczewska w kierunku
Woli, po południu – blokował
się wyjazd w kierunku Babic.
Zła sygnalizacja
Latem tego roku rondo zostało oddane do ruchu. Niedawno zakończyły się prace
przy sadzeniu zieleni. Posiano trawniki, zasadzono też
krzewy ozdobne i drzewa.
Bemowianie skarżą się jednak
na ustawienie świateł na rondzie, które od niedawna nosi
imię Radia Wolna Europa.
– Jadę od strony centrum
i chcę zawrócić. Mam zielone światło, ale mogę dojechać
maksymalnie do połowy ronda. Odczekam zmianę świateł
i znowu podjeżdżam tylko
kawałek, ponieważ kolejny
raz trafiam na czerwone, tylko
z drugiej strony. Zauważyłem,
że wielu kierowców, nie chcąc
czekać, przejeżdża na czerwonym świetle w połowie ronda
albo przy jego końcu – napisał
do „Bemowo News” pan Michał z Górczewskiej 224.
Z daniem mieszkańca,
by usprawnić ruch w tym
miejscu i uniknąć ewentualnych wypadków, światła
powinny być ustawione tak,
aby dać możliwość zjechania
z ronda tym kierowcom, którzy się na nim znajdują. Takie
rozwiązanie zastosowano np.
na skrzyżowaniu al. Prymasa
Tysiąclecia z ul. Górczewską.
– Problem złego ustawienia
sygnalizacji świetlnej musi zostać rozwiązany. Poprosimy Zarząd Dróg Miejskich o pilną interwencję – obiecywał Mariusz
Gruza, rzecznik dzielnicy.
Potrzebna zielona strzałka!
Kolejna sprawa dotyczy zjazdu z trasy S8 w ul. Górczewską
w stronę nowego ronda i centrum Warszawy.
– Codziennie po południu
zjeżdżam z trasy S8 w prawą stronę, w ulicę Górczewską – pisze pan Kamil. – Nie
wiem, dlaczego nie ma tam
zielonej strzałki. Zmiana świateł w tym miejscu trwa dość
długo i tworzy się kolejka
do skrętu. Problem rozwiązałoby też umożliwienie skrętu
w prawo ze środkowego pasa,
który obecnie pozwala jechać
tylko na wprost. Prawie w ogóle nie jest wykorzystywany,
bo kierowcy jadący prosto
poruszają się bezkolizyjnie
dołem trasą, nie korzystając
ze skrzyżowania – wyjaśnia.
Co na to dzielnica?
– Inwestorem trasy była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i to ona musi
coś z tym zrobić. Rozwiązań
jest kilka. Wystąpimy np. o zainstalowane tam sygnalizatora z zieloną strzałką do skrętu
w prawo. Możliwe jest także
wydłużenie zielonego światła
dla tej relacji lub połączenie
pasa do jazdy prosto z prawoskrętem – deklaruje Mariusz
Gruza – Przy okazji będzie
można także zrobić coś z prawidłowym, ale mylącym kierowców
zna k iem za kazu
zawracania. Wielu
kierowców uważa,
że jadąc od strony Bemowa, na skrzyżowaniu z trasą nie można
legalnie zawrócić.
Policja potwierdziła,
że przepisy mówią
co innego, ale dlaczego tego oznakowania
nie uprościć?
Zamiast popękanych płyt
typu MON mamy równy asfalt i chodniki. Powstała także
ścieżka rowerowa.
„Zamiast narzekać,
lepiej zmieniać,
by drobne niedociągnięcia nie psuły nam komfortu
korzystania z nowych dróg.”
– Powstała, ale co z tego?
– denerwuje się pani Mariola. – Ścieżka tuż przy ul. Górczewskiej nagle się kończy
i rowerzysta może wpaść
na słupek ze znakiem drogowym. Mało tego, tuż za zakończeniem ścieżki ułożono
biegnący wzdłuż prostopadłej
ścieżki rynsztok. Ta kanalizacja kończy się na trawniku
i deszczówka spływa przez klepisko do studzienki – zwraca
uwagę bemowianka.
Ratusz zna ten problem.
– Ścieżka rowerowa nie była
uwzględniona w projekcie
przebudowy Górczewskiej,
który powstał dużo wcześniej. Oczywiście wykonawca otrzyma od nas wezwanie
do usunięcia tego absurdalnego błędu i ścieżka na Coopera
połączy się ze ścieżką wzdłuż
Górczewskiej – deklaruje
Krzysztof Zygrzak.
Ratusz rzecznikiem
mieszkańców
Stare powiedzenie mówi:
nie popełnia błędów ten, kto
nic nie robi. Bemowo wciąż się
zmienia. Powstają nowe ulice,
place, skwery. Trwa budowa
alei sportów miejskich oraz
nowoczesnej szkoły. – Zawsze
może zdarzyć się niedociągnięcie – mówi Bohdan Szułczyński,
zastępca burmistrza odpowiedzialny za inwestycje. – Chcemy
jednak, by mieszkańcy zwracali
nam uwagę, niezależnie od tego,
kto jest inwestorem budowy
na terenie naszej dzielnicy. Będziemy poprawiać niedociagnięcia. Wszelkie uwagi prosimy kierować na adres mailowy news@
bemowo.waw.pl. Zamiast narzekać, lepiej zmieniać, by drobne
niedociągnięcia nie psuły nam
komfortu korzystania z nowych
dróg – dodaje burmistrz Szułczyński.
Przemysław Burkiewicz
Ścieżka donikąd
Ulica gen. Coopera
przeszła gruntowną
modernizację, właściwie została zbudowana od nowa.
Zmiana organizacji ruchu może pomóc rozładować korki
9
DZIELNICA BEMOWO M.ST. WARSZAWY ZAPRASZA:
GR A MIE JSK A
Jedyne
takie Muzeum
8.12
��
�� 14:00 �� 20:00
� �� .��.:
šZ\FLHF]NDGR0LDVWD¨ZLDWHú
š]DGDQLDDUW\VW\F]QH
L]DJDGNL
10
Edukacja
Przedszkole przy ul. Kaliskiego otwarte
Miś Krzyś to pierwsze przedszkole, którego
właścicielem jest prywatna firma, a rodzice nie płacą wysokiego czesnego, tylko tyle,
ile w publicznej placówce. – Mamy nadzieję,
że takich miejsc będzie przybywać – mówi
wiceprezydent Warszawy.
N
iepozorny budynek
przy ul. Kaliskiego 31,
należący do Wojskowej
Akademii Technicznej, zmienił
się nie do poznania. Żółta elewacja z rysunkiem misia, słoneczkiem i drzewkami z daleka wita
maluchy. W środku jest jeszcze
bardziej kolorowo: żółte, zielone
i niebieskie ściany, na podłodze
wykładzina w domki i uliczki,
kolorowe szafki, dużo zabawek.
Do przedszkola chodzi na razie
29 dzieci, ale niedługo będzie
ich dwa razy więcej.
Miś Krzyś to pierwsze przedszkole otwarte w ramach bemowskiego programu „Przedszkola
na 100%”, który zapewni miejsce w placówkach publicznych
wszystkim dzieciom z dzielnicy.
Powstało na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego
– inwestor opłacił remont budynku, dzielnica udziela dotacji
na utrzymanie w nim dzieci.
– To wyjątkowe, pilotażowe miejsce w skali Warszawy
– mówił na otwarciu Jarosław
Dąbrowski, zastępca prezydenta
stolicy, do niedawna burmistrz
Bemowa. – Powstało z funduszy
prywatnych, ale pełni funkcję
publiczną. To połączenie korzyści dla dzieci, rodziców i dobrego biznesu. Mam nadzieję,
że takich placówek będzie
w Warszawie więcej.
Na razie na sale przedszkolne zostały zaadaptowane
dwa pomieszczenia, powstały łazienki, mała kuchnia,
szatnia. W grudniu zostanie
otwarta kolejna sala, a docelowo na przedszkole zostanie
przekształcony cały budynek,
który pomieści nawet 200
dzieci.
– Gdyby dzielnica chciała
wybudować takie przedszkole, kosztowałoby to kilkanaście milionów, a tak nie wydała na to ani złotówki – dodaje
Krzysztof Zygrzak, zastępca
burmistrza.
Prywatne,
a jak publiczne
Na jakich zasadach działa taka placówka? Prywatny
przedsiębiorca otwiera przedszkole – do niego należy cała
inwestycja w lokal. Po uruchomieniu otrzymuje od dzielnicy
dotację na każde dziecko w takiej samej kwocie, jaką dostają
przedszkola
publiczne
prowadzone
przez samorząd, czyli 717
zł miesięcznie na każde
dziecko. Placówki prywatne otrzymują 75 proc.
tej kwoty
– ok. 540
zł. Placówka bierze
za to udział
w miejskiej
rekrutacji
i nie musi się
martwić na-
borem. Rodzice posyłają
dziecko do przedszkola,
które działa na identycznych zasadach jak inne
przedszkola publiczne,
nie płacą za pobyt dziecka więcej niż w każdym
innym przedszkolu samorządowym.
„Gdyby dzielnica chciała wybudować takie
przedszkole, Jarosław Dąbrowski, wiceprezydent Warszawy
kosztowałoby na otwarciu przedszkola
trzylatkom. W dzielto kilkanaście mi- także
nicach, gdzie mieszka dużo
lionów, a tak nie młodych ludzi, jak Białołęka,
Ursus, Wilanów czy Bemowydała na to ani wo, będzie to duży problem,
bo dzieci wciąż przybywa.
złotówki.”
Dlatego miasto zdecydowało
Wszystkie Ole
do przedszkola
Nowa tzw. ustawa przedszkolna nakłada na samorządy obowiązek zapewnienia miejsc w przedszkolach
wszystkim 4-latkom już
za dwa lata, a w 2017 roku
się współpracować z podmiotami prywatnymi.
– Będziemy się dzielić naszymi doświadczeniami. Jeżeli inne dzielnice podchwycą
nasz pomysł, będzie im łatwiej – dodaje Zygrzak.
asab
Dzieci czują się doskonale w nowej placówce
11
Inwestycje
12
Edukacja
13
Przestrzeń miejska
Metamorfoza
Reklamy, szyldy, bannery – feeria barw i kolorów. Każdy inny,
nic do siebie nie pasuje. Czas pokazać, że nie musi tak być. Na pierwszy
ogień idzie pawilon na rogu ul. Radiowej i Powstańców Śląskich.
Projekt modernizacji pawilonu autorstwa stowarzyszenia Miastodwa
P
onad rok temu Bemowo postanowiło oczyścić dzielnicę z reklam.
Kilka razy urzędnicy spotkali
się z lokalnymi przedsiębiorcami i rozmawiali o tym, jak
wykorzystać moc reklamy zewnętrznej bez rujnowania estetyki przestrzeni publicznej.
– Przedsiębiorcy zgadzali
się z nami, ale nie wiedzieli,
jak to zrobić – opowiada Paweł Bujski, zastępca burmistrza Bemowa. – Mówili: my
chcemy się reklamować, a wy
mówicie, że to brzydkie. Dlatego postanowiliśmy pokazać,
jak można reklamować swoje
usługi w sposób estetyczny.
14
Brzydki i zaniedbany
Pawilon znajduje się przy
ul. Uniejowskiej 6, tuż przy dużym skrzyżowaniu ulic Radiowej
i Powstańców Śląskich. Stary budynek jest niemal cały zaklejony
reklamami, szyldami. Usługodawcy zalepiają nawet szyby.
Nie dość, że pawilon wygląda
brzydko, to jeszcze przez natłok
informacji trudno zobaczyć, jakie właściwie mieszczą się w nim
sklepy czy punkty usługowe.
Budynek w całości należy
do Spółdzielni Mieszkaniowej
„Wola”, która przyznaje, że jest
zaniedbany i warto byłoby zrobić remont, a przy okazji zmienić jego wygląd. W projekt za-
angażował się Jacek Jabłoński,
zastępca prezesa spółdzielni.
– Skontaktowaliśmy się ze stowarzyszeniem Miastodwa, które
zajmuje się wyglądem przestrzeni publicznej – mówi Bujski.
– Przeprowadziło ono szczegółowe wywiady z najemcami,
pytało, co jest dla nich ważne,
czego oczekują od remontu.
Przeprowadzili też analizę architektoniczną budynku.
Pierwsza część zadania, „Projekt Uniejowska 6”, obejmowała
opracowanie remontu elewacji
budynku i została przeprowadzona przez Stowarzyszenie
Kulturotwórcze Miastodwa
i trzech młodych projektantów:
Katarzynę Zasacką (koncepcja
wizualna) oraz Igora Białoruckiego i Annę Granacką (konsultacje i makieta).
Rozebrać z reklam
– Drugi etap projektu, „Przeliteruj miasto”, ma na celu przekonanie najemców pawilonu
do zmiany myślenia o sposobie
reklamowania swoich punktów
– mówi Ewa Zielińska z Miastodwa. – W praktyce polega
na zaprojektowaniu dla nich
nowych szyldów i opracowaniu
całościowej, spójnej identyfikacji wizualnej całego pawilonu.
Dzięki oczyszczeniu ze zbędnych, powtarzających się ban-
Przestrzeń miejska
pawilonu
Fot. Igor Białorucki
Pawilon przy ul. Uniejowskiej obecnie
nerów i tablic pawilon stanie się
bardziej „czytelny”.
Ważnym elementem projektu jest aktywne włączenie
do współpracy młodych projektantów graficznych, którzy chcą
nieodpłatnie opracować nowe
szyldy dla najemców.
Prezentacja
przy ciastku i kawie
Autorzy projektu spotkali
się z najemcami, mieszkańcami, przedstawicielami urzędu,
spółdzielni mieszkaniowej, żeby
promować remont obiektu.
– Okoliczni mieszkańcy i jednocześnie klienci sklepów mieli
okazję zapoznać się z makie-
„Niektórzy pytali,
czy nie lepiej zrównać z ziemią. A może
by tak zacząć myśleć, że o takie miejsca można dbać?”
tą i wizualizacjami pawilonu
– opowiada Ewa Zielińska. – Zaprosiliśmy ich również do podyskutowania i wyrażenia zdania
na temat zasadności tego typu
projektów miejskich. Najemcy
z pawilonu bardzo aktywnie włączyli się w organizację spotkania,
przygotowali dla mieszkańców
gorącą herbatę, ciasto i niespodzianki. Niektórzy pytali, czy nie
lepiej zrównać z ziemią. A może
by tak zacząć myśleć, że o takie
miejsca można dbać?
Najemcy z pawilonu popierają
remont i chcą ograniczenia przestrzeni szyldowej, ponieważ teraz
każda kolejna tablica reklamowa
osiąga efekt odwrotny do zamierzonego – stają się niewidoczni.
A próba wyróżnienia się za pomocą coraz większych i bardziej
kolorowych szyldów naraża ich
na dodatkowe koszty.
– Chcemy pokazać, że Bemowo może być ładniejsze.
Dzięki remontowi pawilon przy
ul. Uniejowskiej będzie nie tylko lepiej wyglądał, ale stanie się
bardziej atrakcyjny dla klientów
– tłumaczy Bujski. – Przejrzyste
szyldy będą widoczne z daleka,
a nachalne, brzydkie reklamy
staną się zbędne.
Projekt sfinansował Urząd
Dzielnicy Bemowo, za remont
zapłaci Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wola”. Może się on zacząć
już na wiosnę i będzie kosztował ok. 200 tys. zł. Spółdzielnia
chce też wyznaczyć stanowiska
do handlu owocami i warzywami, by odnowionego pawilonu
nie szpecił, jak teraz, prowizoryczny bazar.
asab
15
Mały
Berlin
na Bemowie
W dniach 20-27 października
w Bemowskim Centrum Kultury odbyła się trójstronna wymiana młodzieży z Polski (Warszawa), Niemiec (Berlin) i Francji (La Seyne sur Mer). Projekt o nazwie „Od-Zysk!” zrealizowany
został w ramach programu „Młodzież
w działaniu” dofinansowanego przez
Komisję Europejską.
Młodzież w wieku 14-17 lat brała
udział w warsztatach artystycznych
i edukacyjnych dotyczących upcyklingu (tworzenie mebli z europalet)
przeprowadzonych pod okiem artystki – Agnieszki Szreder. Uczestnicy
projektu zwiedzili m.in. Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz studio architek-
toniczne Nizio Design w Warszawie,
czy też Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Czas wypełniły także
animacje językowe, ognisko, kręgle,
gokarty i wiele innych atrakcji. Meble,
które powstały – ławy, krzesła, stoły
i regał – są jedyne w swoim rodzaju.
Można je obejrzeć w klubie Pivnica
w Bemowskim Centrum Kultury.
Zadowolona z efektów wymiany
młodzież już teraz planuje kontynuację wymiany – tym razem w Berlinie
w lipcu 2014 r.
W trakcie realizacji projektu gościliśmy także Claudię Güttner, dyrektor
Młodzieżowej Szkoły Artystycznej
ATRIUM w Berlinie.
Ukoronowaniem 5-letniej pracy nad
wspólnymi projektami międzynarodowymi jest podpisanie porozumienia
o współpracy pomiędzy Jugendkunstschule Atrium a Bemowskim Centrum
Kultury w obecności Pawła Bujskiego,
zastępcy burmistrza Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy.
Mamy nadzieję, że sformalizowanie współpracy pozwoli zintensyfikować wymianę kulturową pomiędzy Reinickendorf – jedną z północnych dzielnic Berlina – a Bemowem,
które już teraz niektórzy ze względu
na położenie geograficzne i rozwój
gospodarczy nazywają „małym Berlinem” …
„W Komedzie
Ro(c)k jesienią”
Podczas tego wyjątkowego koncertu wystąpią uczniowie Autorskiej
Szkoły Muzyki Rozrywkowej i Jazzu
I i II stopnia im. Krzysztofa Komedy.
W ramach cyklu Bemowo Wspiera Talenty wokaliści i instrumentaliści
zaprezentują podczas najbliższego
koncertu największe przeboje muzyki
rockowej i popowej z repertuaru wielkich wykonawców sceny światowej.
Serdecznie zapraszamy!
„ Ko m o r n i k ”
Bemowo Wspiera Talenty:
„W Komedzie Ro(c)k jesienią”
17 listopada (niedziela), godz. 17:00
Miejsce: Bemowskie Centrum
Kultury, Sala Koncertowa,
wstęp wolny
16
Film przedstawia 48 go-dzin z życia komornika bez-o
względnie egzekwującego
długi mieszkańców pewnejj
małej miejscowości na Dol-nym Śląsku. Młody i przebojowy, dobrze usytuowany w prawniczym środowisku, jest popierany przez
miejscowych notabli.
Jego bezkompromisowość i skuteczność
budzą strach wśród ofiar
– dłużników. Sięga po coraz to nowe stanowiska
i zaszczyty, lecz na skutek dramatycznych wydarzeń jego życie całkowicie się zmienia. Chce w związku z tym
naprawić wyrządzone ludziom krzywdy, ale czy jest to jeszcze
możliwe? Reżyseria: Feliks Falk, obsada: Andrzej Chyra, Małgorzata Kożuchowska
„Komornik”
19 listopada (wtorek), godz. 19:00
Miejsce: Bemowskie Centrum Kultury,
Sala Koncertowa,
bilety 10 zł
Spotkanie z pasją: Tomasz Tulak
„Pakistan – u podnóża Karakorum”
W połowie ubiegłego wieku olbrzymie masywy Karakorum mogły przemierzać tylko karawany, a droga od granicy chińskiej do Islamabadu zajmowała
miesiąc. Wysokie przełęcze i olbrzymie
śnieżne masywy górskie tworzyły
barierę bardzo trudną do przebycia.
W ukrytych górskich dolinach rozwijały
się małe królestwa – państwa, w których mieszkały ludy o zupełnie odrębnych kulturach i językach.
W latach siedemdziesiątych Chiny
i Pakistan połączyła autostrada Karakorum, dzięki której trasę można przebyć w dużo krótszym czasie. Podróż
w te rejony świata wciąż niesie jednak
za sobą wiele trudności związanych
między innymi z sytuacją polityczną
Pakistanu oraz z samą jakością dróg
prowadzących przez góry.
Aby rozpocząć podróż tą niezwykłą
autostradą, trzeba najpierw dotrzeć
do podnóża Karakorum, gdzie leżą
takie miasta, jak Peszawar, Islamabad
czy Lahore. Na wystawie zobaczymy
zdjęcia z gór Karakorum oraz miast leżących u ich podnóża, których ludność
stanowi prawdziwą etniczną i kulturową mozaikę.
Spotkanie z pasją: Tomasz Tulak
„Pakistan – u podnóża Karakorum”
21 listopada (czwartek), godz. 19:00
Miejsce: Bemowskie Centrum
Kultury, Sala Koncertowa,
wstęp wolny
„Afera Mayerling”
Spotkanie z pasją:
„Odloty hesji, czyli fotografia
lotnicza Sławka Krajniewskiego”
Gościem spotkania będzie fotograf
Sławek Krajniewski, dla wielu bardziej
znany jako „Hesja”. Były Prezes Nikon
Klub Polska oraz pomysłodawca i Prezes Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych Air-Action. Laureat
plebiscytu „Lotnicze Orły 2011” w kategorii Fotograf Lotniczy. Jego zdjęcia
zachwycają różnorodnością i artystycznym podejściem entuzjastów lotnictwa
w Polsce i za granicą. Autor za ich pomocą opowiada ciekawe historie, oddaje niepowtarzalny klimat, pokazuje
to, co w lotnictwie najważniejsze – jego
dynamikę i piękno!
Podczas spotkania w Art.Bemie Hesja przedstawi swoją wizję fotografii
lotniczej. Opowie nam o tym, jak zrobić
wyjątkowe zdjęcia lotnicze, oraz zabierze w wirtualną podróż po imprezach
lotniczych w najróżniejszych zakątkach
Europy od Atlantyku po Moskwę, od go-
rącej Italii aż poza koło polarne. Poza
tym odwiedzimy też Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
Spotkanie z pasją: „Odloty hesji,
czyli fotografia lotnicza Sławka
Krajniewskiego”
29 listopada (piątek), godz. 18:00
Miejsce: Bemowskie Centrum Kultury, Sala Koncertowa, wstęp wolny
Studio Accantus we współpracy z Bemowskim Centrum
Kultury zaprasza na niezwykłe
wydarzenie artystyczne pt.
„Afera Mayerling”. Pod tym
intrygującym tytułem kryje
się opowieść o ludzkich namiętnościach. Przeplatają się
tam miłość i nienawiść, radość
i smutek, nadzieja i zwątpienie, a tym, co popycha bohaterów do działania, jest z jednej
strony chęć naprawy świata
i miłość, a z drugiej polityczne
i osobiste ambicje.
Na koncert składa się 11
piosenek z nieodkrytego jeszcze przez polskich widzów austriackiego
musicalu „Rudolf: Afera Mayerling” Franka Wildhorna. Każda z nich dostarczy widzom niezapomnianych doznań i przeżyć – wzruszy lub rozśmieszy
do łez, wzbudzi strach albo sprowokuje do przemyśleń. Utwory wykonają
aktorzy i wokaliści znani z Teatru Roma, Teatru Rampa, Teatru Narodowego
oraz z programów telewizyjnych „Mam Talent” i „Bitwa na głosy”.
Wykonawcy: Sylwia Banasik, Zuzanna Gierczycka, Kuba Jurzyk, Natalia
Piotrowska, Sylwia Przetak, Adrian Wiśniewski. Reżyseria i kierownictwo
muzyczne: Bartłomiej Kozielski, współpraca reżyserska: Adrian Wiśniewski.
Polskie teksty piosenek: Dorota Kozielska.
„Afera Mayerling”
5 grudnia 2013, godz. 20:00
Sala Koncertowa,
bilety 15 zł
Dla Najmłodszych
Teatralny Poranek Bajkowy:
„O jeżyku Grzebyku”
Bajka opowiada o małym jeżyku imieniem Grzebyk, który z powodu nadchodzącej zimy próbuje zamienić swoje
igiełki na futerko leśnych zwierząt.
Dla dzieci powyżej 3. roku życia.
Czas trwania 45-50 min.
„O jeżyku Grzebyku”
24 listopada (niedziela), godz. 13:00
Miejsce: Bemowskie Centrum Kultury, Sala Koncertowa, bilety 10 zł
„Tajemnica Orła Bielika”
Baśń o małym orzełku, który szukał swojego miejsca
na ziemi. Opowieść nawiązuje do legendy o polskim godle.
Teatralny poranek bajkowy
„Tajemnica Orła Bielika”
1 grudnia (niedziela), godz. 13:00
Miejsce: Bemowskie Centrum Kultury, Sala Koncertowa,
bilety 10 zł
Niedzielne
spotkanie
kabaretowe
dla dzieci
„Kabaret Korniki”
Muzyczny duet kabaretowy przedstawi skecze i piosenki
dla dzieci. Dużo dobrej zabawy z konkursami.
Niedzielne spotkanie kabaretowe
dla dzieci „Kabaret Korniki”
8 grudnia (niedziela), godz. 13:00
Sala Koncertowa,
bilety 10 zł
17
18
Wywiad „Bemowo News”
Fortepian – król instrumentów
Kamil Urbański – kompozytor i pianista oraz Jędrzej
Łaciak – basista, zdobyli najwyższe wyróżnienie
polskiego przemysłu fonograficznego w kategorii
Muzyka Jazzowa – Debiut Roku. Kamil pochodzi
ze Starachowic, ale mieszka na Bemowie. Wielki
polski jazzman Jan Ptaszyn Wróblewski nazywa
go tutejszym Billem Evansem.
Bemowo News: Doświadczeni
muzycy mówią, że do jazzu trzeba dorosnąć. Pan już dorósł?
Kamil Urbański: Mam 30 lat
i nie wiem, czy już dorosłem
do jazzu. Rzeczywiście do tej
muzyki trzeba dojrzeć, do jazzu
dorasta się całe życie.
To trochę jak z ambitnym kinem. Filmy Pedro Almodóvara
15-latek zrozumie inaczej niż
osoba 30-letnia, która ma rodzinę, dzieci.
Kiedy zaczęła się pana przygoda z muzyką jazzową?
Bardzo wcześnie. Miałem
dużo szczęścia, bo w moim rodzinnym mieście, w Starachowicach, trafiłem na pierwszego
nauczyciela muzyki pana Mirosława Gęborka. Podczas zajęć to
on zauważył, że mógłbym nadawać się do jazzu, który jest spontaniczny, improwizowany.
Czyli ta muzyczna droga
była panu pisana. Wiedział
pan też od początku, że pana
instrumentem będzie fortepian?
Moja ukochana mama bardzo
chciała kiedyś grać na fortepianie, ale to były trochę inne czasy,
nie było możliwości. Wymarzyła więc sobie, że jak będzie
miała dzieci, to one będą grać
na fortepianie. Pierwszy urodził
się mój brat i oczywiście mama
zapisała go do szkoły muzycznej
na fortepian. Jego to nie wcią-
gnęło, mnie bardziej. Miałem
szczęście spotkać śp. wspaniałego polskiego kompozytora
Andrzeja Kurylewicza, autora
muzyki do filmu „Polskie Drogi” – byliśmy przyjaciółmi przez
wiele lat. To on kiedyś powiedział mi: „Kamil, jakie ty masz
wątpliwości, przecież fortepian
to król instrumentów.” To zdanie przesądziło o wszystkim.
Otrzymaliście bardzo ważną nagrodę – Fryderyka 2013
w kategorii muzyki jazzowej,
debiut roku. Czy wyróżnienie
branży muzycznej otwiera
drzwi do kariery muzycznej?
Każda nagroda jest ważna,
ale Fryderyk ma zupełnie inny
charakter. To jest nagroda bardzo miarodajna, jeśli chodzi o
jakość. Duże grono muzyków
(Akademia Fonograficzna liczy
sobie 1200 członków), wydawców, producentów, krytyków,
dziennikarzy, muzykologów
ocenia nasz dorobek. Jeśli się
nagle okazuje, że dostajemy
od nich wyróżnienie, to jest
to dla nas znak jakości. Przypieczętowanie wcześniejszych
nagród.
A z Janem Ptaszynem Wróblewskim już pan zagrał?
Jeszcze nie. To jest wspaniały
człowiek, którego poznałem kilka lat temu. Wiele mu zawdzięczam, pomógł nie tylko w sprawach muzycznych. Jesteśmy
mu bardzo wdzięczni z Jędrzejem za to, że w trzech konkursach jazzowych nie tylko pełnił
funkcję jurora, ale po każdym
z tych konkursów mówił o nas
w radiu i puszczał naszą muzykę. Wracam do domu po konkursie, jest poniedziałek. Ktoś
do mnie dzwoni i mówi: „Włącz
Trójkę, Ptaszyn puszcza waszą
muzykę.”
Panie Kamilu, ale jak tu nie
mówić o polskim Billu Evansie?
Do niego to naprawdę daleka
droga. Bill Evans jest jednym
z najgenialniejszych, o ile nie
najgenialniejszym pianistą jazzowym wszech czasów. To jest
fenomen i dlatego nikt nie jest
w stanie spróbować dorównać
jego osiągnięciom. Natomiast
można się wzorować.
Wiele osób mówi, że nie lubi
jazzu. Nie lubią, bo nie znają?
Kamil Urbański
Czy jazz jest zjadliwy? Trzeba posłuchać i ocenić. Nasze
koncerty to formy zamknięte
od początku do końca. Można
je nazwać spektaklami. Warto
przyjść, zobaczyć, przekonać
się, że jazzem można się zachwycić.
Dagmara Kowalska
KONCERT JAZZOWY
na Mikołajki
INTERPLAY
JAZZ DUO
Laureat Nagrody Akademii
Fonograﬁcznej Fryderyk 2013
KAMIL URBAŃSKI | PIANO
JĘDRZEJ ŁACIAK | BASS
w piątek
6.12
godz. 19:00
SALA WIDOWISKOWA
BEMOWSKIEGO CENTRUM KULTURY
ul. Górczewska 201
KOORDYNACJA: WYDZIAŁ KULTURY DZIELNICY BEMOWO
www.bemowo.waw.pl
[email protected]
22 533 78 25
Organizator zastrzega sobie prawo do wprowadzenia zmian programowych.
19
Historia Bemowa
Patroni ulic
Kazimierz Leski
„Brandl”(1912-2000)
Kazimierz
Leski,
syn inż.
Juliusza
Leskiego,
urodził
się
21
czer wc a
1912 roku w Warszawie.
We wrześniu 1939 roku był pilotem samolotu Lublin R-XVIII
F i został zestrzelony przez Armię Czerwoną. Uciekł z niewoli
do Lwowa, a następnie do Warszawy, gdzie wstąpił do organizacji wywiadowczej „Muszkieterzy”. W Armii Krajowej zajmował
się wywiadem i kontrwywiadem oraz tworzeniem szlaków
kurierskich na froncie zachodnim. Podając się za niemieckiego
generała von Hallmana, zdobył
plany części Wału Atlantyckiego.
Leski walczył w Powstaniu Warszawskim. Odznaczony Krzyżem
Virtuti Militari za męstwo oraz
trzykrotnie Krzyżem Walecznych.
Po kapitulacji zbiegł z kolumny
jenieckiej i objął stanowisko szefa Sztabu Obszaru Zachodniego
AK, a potem Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj.
Po wojnie pracował w Stoczni
Gdańskiej. Już w 1945 roku został
aresztowany przez UB, jednak
udało mu się uciec. Ponownie
aresztowany w tym samym roku,
skazany na 12 lat więzienia. Wyrok zmniejszono o połowę. Po odbyciu kary skazano go na 10 lat
za „współpracę z Niemcami”.
Wyszedł na wolność w 1955 roku.
Po rehabilitacji pracował w przemyśle okrętowym, a następnie
w Polskiej Akademii Nauk.
Kazimierz Leski zmarł 27 maja
2000 roku i został pochowany
na cmentarzu Powązkowskim.
Od niedawna jego imię nosi przecznica ulicy Radiowej prowadząca do zabytkowych fortyfikacji.
przem
Od głodu, ognia i wojny…
Charakterystycznym elementem polskiego krajobrazu są kapliczki i krzyże przydrożne. Stanowiły one
wota dziękczynne za powrót do zdrowia czy ocalenie
życia w czasie wojny. Na terenie dzisiejszego Bemowa też ich nie zabrakło, choć wraz z budową nowych
ulic i osiedli nie są już tak widoczne.
H
istoria Polski obfituje w wojny i najazdy
wroga. A to Moskale,
a to Niemcy. Warszawę i okolice nawiedzały liczne zarazy
i choroby, które dziesiątkowały ludność. Pożary niszczyły
całe kwartały ulic i osady zbudowane z drewna. Ludność
cierpiała głód i niedostatek.
Nic dziwnego, że często na kapliczkach umieszczany był napis: „Od głodu, ognia i wojny
uchowaj nas, Panie”.
Kapliczka państwa Pyciów
Ulica Dywizjonu 303 jeszcze dziesięć lat temu była
polną drogą zabudowaną
biedadomkami i rozsypującymi się kamieniczkami,
pamiętającymi jeszcze czasy
przedwojenne. Na gruntowej
nawierzchni wylegiwały się
psy, nad okolicą latały stada
gołębi hodowlanych. Jednymi
z mieszkańców byli małżonkowie Pyciowie. W 1916 roku
wystawili murowaną kaplicę,
która do dziś stoi na Górcach.
Ulice się zmieniają, stare
domki są zastępowane przez
apartamentowce, a kapliczka
stoi tu nieprzerwanie od prawie stu lat. I niech stoi co najmniej kilka razy tyle!
stwa Poczt i Telegrafów. Była
to koncepcja szefa tego resortu, pułkownika Ignacego
Boernera. Już po śmierci ministra, w 1936 roku, osiedle
otrzymało nazwę Boernerowo. Wybudowano trzy typy
budynków według projektu
inż. arch. Wandy Przewłockiej, zaś wytyczeniem ulic
i parceli zajęli się inżynierowie Kuncewicz i Jurewicz.
Jeszcze przed wojną zbudowano kaplicę, a na końcu alei
premiera Aleksandra Prystora (dziś ul. Westerplatte) ustawiono figurę Matki Boskiej.
Tak opisał to Jerzy Kasprzycki
w książce „Warszawskie pożegnania”: „Z inicjatywy ppłk.
Leopolda Gebla, przewodniczącego Towarzystwa Przyjaciół Boernerowa, wzniesiono
drewnianą kaplicę u zbiegu
obecnych ulic gen. Kaliskiego i gen. Kutrzeby, która
po wojnie stanowiła swoisty
model i została obudowana
stałymi ścianami, a potem od
wewnątrz rozebrana. Najwięcej wzniosłych myśli trafiało
do głowy w lesie, pod świę-
tą figurą, którą mieszkańcy
w swej prostoduszności i dosłowności nazwali Matkę Boską Telefoniczną – i u jej stóp
w Boże Narodzenie stawiali
na śniegu miniaturkę żłobka
z opłatkiem”. Matka Boska
Telefoniczna? Nic dziwnego,
w końcu to osiedle pocztowców i telefonistów!
Prosty krzyż i aniołek
Przy ul. Górczewskiej, naprzeciwko wylotu ul. Klemensiewicza, stoi stary, drewniany
krzyż. To wotum dziękczynne wystawione tuż po wojnie
przez Aleksandrę Szelenbaum, w której domu podczas
okupacji stacjonował oddział
Wehrmachtu. Nic dziwnego,
ponieważ hitlerowcy nie tylko
nie skrzywdzili jej rodziny, ale
nawet zbudowali wodociąg
prowadzący do jej posesji.
Rejon skrzyżowania
ul. Górczewskiej i Lazurowej to dziś Górce, ale jeszcze
do lat 50. XX wieku była to
wieś Groty podległa gminie
Blizne. Resztki zabudowy wsi
zostały usunięte całkiem niedawno – wyburzenia były niezbędne w związku z budową
ronda Radia Wolna Europa.
Jednak zachował się biedadomek przy ul. Górczewskiej
244. Na jego ścianie szczytowej można ujrzeć uroczą
płaskorzeźbę aniołka. Święta
figurka ocaliła ruderę przed
rozbiórką!
Przemysław Burkiewicz
Matka Boska…
Telefoniczna
W 1932 roku ruszyła budowa osiedla drewnianych
domów jednorodzinnych
dla pracowników MinisterPłaskorzeźba na budynku przy ul. Górczewskiej 244
20
Sport
Ręczna robota
Po spotkaniu z nimi przez trzy dni miałam potężne zakwasy. Armwrestling, czyli siłowanie
się na rękę, niby prosta dyscyplina, a tak trudno
osiągnąć w niej mistrzostwo. Jednak Wiesław
i Mariusz Podgórscy mogą się pochwalić wieloma tytułami. Ojciec i syn. Mistrz i wicemistrz.
Mieszkają w wieżowcu na Bemowie, a w piwnicy
urządzili profesjonalną siłownię.
Bemowo News: Armwrestling to sport dla niegrzecznych chłopców?
Mariusz Podgórski: Nie
tylko. Jest w naszych szeregach bardzo silna dziewczyna,
a nie wygląda, można dać się
nabrać. W szkole byłem dość
cherlawy. Na wychowaniu fizycznym zmusili mnie do robienia pompek i podciągania.
W końcu to polubiłem i tak
mi zostało. Poszedłem w ślady
ojca. Tata był dla mnie przykładem przez całe życie. Wbrew
pozorom armwrestling jest
sportem dla każdego.
Wiesław Podgórski: W 1969
roku ćwiczyłem zapasy i miałem
niezłe osiągnięcia w tej dyscyplinie, bo byłem w pierwszej lidze
polskiej. Od siedmiu lat systematycznie ćwiczę armwrestling. Żałuję, że tego nie było 30 lat temu,
może miałbym w tej dyscyplinie
lepsze osiągnięcia. Moje hobby
daje mi dużo satysfakcji, wzruszeń, emocji i adrenaliny.
Powalczymy? Choć patrzę
na pana nienaganną sylwetkę i mam wrażenie, że porywam się z motyką na słońce.
No, ale honor redakcji ważniejszy. Od czego zaczynamy?
Mariusz Podgórski: W mistrzostwach przy walce jest
dwóch sędziów. Boczny sprawdza ustawienie zawodników.
Łokcie muszą być pośrodku
na poduszkach. Pokazuje głównemu, czy ręce są prawidłowo ustawione i czy nadgarstki są ustawione prosto. Jeśli
wszystko jest w porządku, sędzia
główny decyduje, że może rozpocząć walkę. Mówi wówczas:
ready, go.
Są różne style, można atakować albo się bronić. Technik siłowania się jest ok. stu.
I wcale nie trzeba zaciskać dłoni na siłę. Niektóre walki trwają ułamek senkudy. Trzeba być
skoncentrowanym.
Zaczynamy? Poproszę
o małe fory.
Wiesław Podgórski: Ready, go!
Dał mi pan wygrać.
Ale to nie jest łatwy sport.
Mariusz Podgórski: Najważniejsze to wykorzystać swoje
atuty. Jak najszybciej wystartować i przejść do ataku, zdobyć
przewagę. Wiele osób, które zaczynają, stara się walczyć samą
ręką. Pani walczyła całym ciałem, to bardzo dobrze. Można
się zawijać i kłaść, jeździć łokiciem po poduszce.
lata nie mogłem sobie z nim dać
rady na lewą rękę. Przegrywałem z nim wszędzie, a w tym
roku bardzo się zawziąłem i pokonałem go. Wszyscy mówili,
że stworzyłem scenę grozy, jak
u Hitchcocka.
„Wcale nie trzeba zaciskać dłoni na siłę.
Niektóre walki trwają ułamek senkudy.
Trzeba być skoncentrowanym.“
W waszej siłowni jest mnóstwo
pucharów, medali. Który z panów ma ich więcej, które mają
dla was największą wartość?
Mariusz Podgórski: Tutaj
mam ich 35. Teraz na zawodach
wręcza się tylko medale, rzadko dają puchary. Najważniejszą
dla mnie statuetkę trzymam
w domu. Jest malutka, pewnie
bardzo mało warta, ale dla mnie
jest najważniejsza, bo pierwsza.
Największy mój sukces to Mistrzostwa Świata w Las Vegas,
tam byłem czwarty.
A medale taty?
Mariusz Podgórski: Są na tej
ścianie. Nazywamy ją ścianą
Wiesia.
Wiesław Podgórski: Medali zdobyłem trochę więcej niż
syn, ale walczymy w innych
kategorach wiekowych i wagowych. Wracając do medali:
zdobyłem złoto i brąz w Mistrzostwach Świata w Brazylii.
Na Mistrzostwach Europy sięgnąłem po złoto, srebro i brąz
w dwóch kategoriach. W tym
roku na Mistrzowstach Świata
w Gdyni zdobyłem złoty i srebrny medal.
Jest rywalizacja na linii ojciec – syn?
Mariusz Podgórski: Na treningach, jak Wiesio chce się
sprawdzić, to się sprawdzamy.
Na zawodach spotakliśmy się
może ze trzy razy.
Daje pan fory synowi czy jest
raczej odwrotnie?
Wiesław Podgórski: Dziś
Mariusz jest zdecydowanie lepszy i silniejszy ode mnie.
Mariusz Podgórski: Może
nie silniejszy, ale lepszy technicznie. Siłowo reprezentujemy podobny poziom. Ja mam
dużo silniejszy nadgarstek, ale,
jak widać, tata ma dużo większe
sukcesy ode mnie.
Kiedy trzymać za panów
kciuki?
Wiesław Podgórski: W grudniu będzie Puchar Polski, w którym chciałbym zdobyć cztery
medale. W przyszłym roku
na Mistrzostwach Polski planuję
stanąć na najwyższym stopniu
podium. Potem dwa medale
na Mistrzostwach Europy w Baku
i kolejne na Mistrzostwach Świata
w Wilnie. Takie są założenia.
Dagmara Kowalska
A najtrudniejsze walki czy
przeciwnicy, których zapamiętają panowie na całe życie?
Wiesław Podgórski: Mam
takiego rywala, Wiktora Zajcewa, kilkunastokrotnego mistrza
Rosji, Europy, świata. Przez trzy
Mariusz i Wiesław Podgórscy
21
22
Konkurs dla Czytelników
Zostań twarzą kalendarza!
Rodzice, sąsiad, babcia, dziadek, a nawet
najmłodszy członek rodziny może zostać
twarzą bemowskiego kalendarza na rok 2014.
Na dwunastu szczęśliwców czeka wyjątkowa
sesja fotograficzna z profesjonalistą. B
emowski kalendarz
ze zdjęciami trafia
do skrzynek wszystkich
mieszkańców dzielnicy już od
dwóch lat. Ratusz prezentował
w nim już plany na kolejny rok
czy inwestycje, które najbardziej zmieniły Bemowo. W tym
roku szpalty kalendarza oddaje
mieszkańcom.
– To wyjątkowy projekt,
pierwszy taki kalendarz w dzielnicy, a nawet całej Warszawie
– mówi Krzysztof Zygrzak, zastępca burmistrza. – Bemowo
to przede wszystkim mieszkańcy. Oni nadają dzielnicy wyjątkowy charakter. W kalendarzu
chcemy pokazać przekrój pokoleń: od tych najstarszych po
dopiero urodzonych. Zdjęcia
będą wykonywane na Bemowie. Zachęcam do wysyłania
zgłoszeń – dodaje.
Czekamy na chętnych
Co zrobić, żeby znaleźć
swoje zdjęcie w kalendarzu?
Wystarczy wysłać zgłosze-
nie na adres news@bemowo.
waw.pl o temacie „Kalendarz”. W zgłoszeniu powinno
się znaleźć imię i nazwisko
osoby zgłaszającej się, wiek,
zdjęcie oraz krótka odpowiedź na pytanie: Dlaczego
lubię Bemowo? (maksymalnie
1000 znaków). Jury wybierze
12 mieszkańców, którzy najciekawiej uzasadnią swoją
kandydaturę.
Efekty w grudniu
Po wyłonieniu zwycięzców
odbędzie się profesjonalna sesja fotograficzna. Z całej sesji
zostanie wybranych 12 najlepszych zdjęć, które trafią
do kalendarza.
– To projekt, który pokaże
mieszkańców i ciekawe miejsca na Bemowie – zachęca
Wojciech Traczyk, fotograf,
który wykona zdjęcia do kalendarza. – Profesjonalna sesja
będzie ciekawym doświadczeniem, a zdjęcie w kalendarzu,
który znajdzie się w każdym
Kalendarz
2012
„ B e m o w o
to przede wszystkim mieszkańcy.
Oni nadają dzielnicy wyjątkowy
charakter. W kalendarzu chcemy
pokazać przekrój
pokoleń: od tych
najstarszych po
dopiero urodzonych.”
domu na Bemowie – wspaniałą pamiątką.
Mieszkańcy do pomysłu
podchodzą z entuzjazmem.
– Czemu nie, zgłoszę moją
babcię, która mieszka na Jelonkach, a dzielnicę zna jak
nikt inny – mówi Kamila.
Relację z kulis samej sesji będzie można śledzić na profilu
facebookowym dzielnicy facebook.com/bemowowarszawa.
Efekt końcowy mieszkańcy
zobaczą w grudniu. Gotowy
kalendarz trafi do skrzynek
mieszkańców, będzie także
dostępny dla wszystkich chętnych w urzędzie dzielnicy.
Na zgłoszenia czekamy
do końca listopada. Wybrani
uczestnicy będą musieli podpisać zgodę na wykorzystanie wizerunku w kalendarzu,
a w przypadku osób niepełnoletnich potrzebna będzie
zgoda rodziców. Dzielnica nie
płaci za wykorzystanie zdjęć.
Każdy uczestnik otrzyma
bezpłatnie pamiątkową płytę
ze zdjęciami z sesji fotograficznej.
fisz
Kącik adopcyjny
Pies czeka na człowieka
Keks
Do schroniska trafił
z Nowego
Dworu Mazowieckiego
w połowie listopada 2012. Zachłannie rzuca się na jedzenie, być może
w przeszłości był głodzony. Poza
tym Keks to czarujący przystojniak
i wulkan energii. Niezwykle sympatyczny. Bardzo cieszy się bliskością człowieka, choć biegać też lubi.
Kontakt: wolontariuszka Ania,
tel. 698 307 526
Zainteresowanych prosimy
o wypełnienie ankiety adopcyjnej.
Adoptując psa, bierzemy na siebie
odpowiedzialność za los żywego
stworzenia na następnych kilkanaście lat. Warunkiem adopcji jest
podpisanie umowy adopcyjnej, sterylizacja/kastracja w odpowiednim
wieku oraz zgoda na ewentualne
wizyty przed- i poadopcyjne.
W schroniskach brakuje wszystkiego i każda najmniejsza pomoc
jest wielkim darem dla bezdomnych
psów i kotów. Może masz w domu
niepotrzebne rzeczy, które mogą się
bardzo przydać w schronisku?
Lista rzeczy najbardziej potrzebnych:
· artykuły spożywcze: ryż, makaron, mięsa, karma sucha i mokra,
karmy specjalistyczne dla zwierząt
chorych,
· rzeczy do ocieplania bud oraz posłania: koce, pledy, narzuty, kołdry,
wykładziny, poduszki, dywany,
· smycze, obroże kagańce, szelki, zabawki, pluszaki,
· środki do pielęgnacji zwierząt:
szczotki, grzebienie, szampony
dla psów.
Kontakt: wolontariuszka Ola,
tel. 601 351 359
Kontakt: Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Józefowie, ul. Strużańska 15; www.kundellos.pl, www.
psy-warszawa.pl, Facebook: Schronisko dla bezdomnych zwierząt
w Józefowie,
Kundellos.
Na okładce przyszłorocznego kalendarza może znaleźć się twoja twarz
23
24

Pobierz PDF

Transkrypt

Podobne dokumenty

tworzenie dodatkowych miejsc w przedszkolach w latach 2007-2010