20 lat FSO 755 kB

Transkrypt

20 lat FSO 755 kB
20 lat FSO
Dwadzieścia lat temu, dokładnie — 6 listopada 1951 r. o godz. 14.00, zjechał z taśmy pierwszy
samochód osobowy zmontowany po wojnie w Polsce. Było to doniosłe wydarzenie w dziejach
polskiej motoryzacji, którą po wojnie zaczęliśmy rozwijać właściwie zupełnie od nowa. Powojenna
historia polskiego samochodu osobowego zaczęła się 31 lipca 1948 r., kiedy ówczesny Minister
Przemysłu i Handlu podjął decyzję o budowie w Warszawie Fabryki Samochodów Osobowych.
Zakładano, ze fabryka ma produkować rocznie około 18 tysięcy pojazdów, pracując systemem
dwuzmianowym. Po podpisaniu porozumienia licencyjnego z firmą „Fiat", w sierpniu 1948 r.
rozpoczęto prace budowlane. Budowano fabrykę według dokumentacji włoskiej. W rok później, na
skutek zaostrzenia sytuacji międzynarodowej i wprowadzenia embarga na dostawy z krajów
zachodnich do krajów socjalistycznych, doszło do zerwania umowy z „Fiatem". Wytworzyła się
trudna sytuacja, nie mieliśmy doświadczenia ani w budowie tego typu fabryki, ani w produkcji
nowoczesnych samochodów osobowych. O pomoc zwróciliśmy się do Związku Radzieckiego. W
styczniu 1950 r. została podpisana umowa z ZSRR o budowie fabryki samochodów osobowych.
Zdolność produkcyjna fabryki miała wynosić 25 tysięcy pojazdów rocznie. Związek Radziecki
udostępnił nam licencję na model samochodu „Pobie-da", który wytwarzano w mieście Gorkij. Był
to wtedy nowoczesny zwarty samochód o konstrukcji samonośnej nadwozia, 4--drzwiowy, 5miejscowy. M-20 „Pobieda" miała 4-cylindrowy dolnozaworowy silnik osiągający moc 50 KM przy
3600 obr/min. Prędkość maksymalna pojazdu wynosiła 105 km/h, a zużycie paliwa 11 l/100 km
przy prędkości 50—60 km/h. W ciągu 5 lat opanowano całkowicie produkcję samochodów i od
1956 r. wytwarzano już wszystkie elementy pojazdów w Polsce. Równocześnie „Warszawa" była
stale modernizowana, uruchomiono nawet produkcję wozów pochodnych — w 1956 r. sanitarki, a
w rok później samochodów dostawczych. W 1957 r w FSO zaczęto produkcję nowego, w
założeniach popularnego, samochodu „Syrena". Z upływem lat „Warszawa" starzała się,
szczególnie tylna część nadwozia nie mogła już się-podobać. Rok 1964 przyniósł radykalne zmiany,
wprowadzono do produkcji zmodernizowane nadwozie pojazdów i „Warszawa' budowana jest od
tego czasu w dwóch wersjach: z silnikiem górnozaworowym — model samochodu "223", i z
silnikiem dolnozaworowym — model „224".
Przełomową datą w historii żerańskiego zakładu był 22 grudnia 1965 r, kiedy zawarta została
umowa z „Fiatem" na zakup licencji samochodu średniolitrażowego „Polski Fiat 125p". Po
podpisaniu tej umowy, rozpoczęła się rozbudowa fabryki, powstały nowe wielkie hale produkcyjne,
wprowadzono nowy park maszynowy. Dla produkcji nowego samochodu trzeba było również
wygospodarować i przystosować istniejące powierzchnie produkcyjne. W tym celu przeniesiono do
kilkudziesięciu zakładów przemysłu kluczowego i terenowego produkcję 3300 zespołów i części
samochodowych wszystkich odmian i modeli produkowanych na Żeraniu samochodów. W bardzo
krótkim czasie, bo w ciągu 22 miesięcy po ratyfikowaniu kontraktu z „Fiatem", 28 listopada 1967 r.
zmontowany został pierwszy „Polski Fiat". Obecnie "Polski Fiat" jest już rzeczywiście polski, gdyż
wytwarzany jest w 90% z krajowych elementów Prowadzona jest również współpraca kooperacyjna
z zakładami "Crvena Zastawa" w Jugosławii, skąd otrzymujemy niektóre zespoły do „Polskiego
Fiata", jak np. mosty tylne i chłodnice w zamian za dostarczane do Jugosławii w skrzyniach nie
zmontowane samochody. Montowane na miejscu u odbiorcy pojazdy noszą nazwę „Polska
Zastava", Jak pomyślnie rozwija się produkcja licencyjnego samochodu, wskazują liczby: jeśli w
1968 r. - wyprodukowano 7101 wozów, to w 1969 r. — 14735, a w 1970 r. — 31 983 (razem ze
standartami). W tym roku rynek otrzyma ok. 52 tysięcy „Polskich Fiatów".
Rozbudowa fabryki związana z uruchomieniem produkcji „Polskiego Fiata" odbywała się w
trudnych warunkach, bez przerywania produkcji samochodów dotychczas wytwarzanych. Mało
tego, w tym trudnym okresie zmodernizowano podstawowe zespoły samochodu „Syrena". Po
przerwie wakacyjnej '16 sierpnia 1966 r. uruchomiono produkcję samochodu „Syrena 104" z
nowym napędem — silnik 3-cylindrowy, 4-biegowa synchronizowana skrzynia przekładniowa.
Dzięki tym ulepszeniom „Syrena" oddaliła się od nadanego jej w fabryce określenia „wielka
improwizacja" i stała się już prawie samochodem.
„Syrena" nie jest wprawdzie towarem eksportowym, ale zaspokaja dotychczas w głównej mierze
rynek krajowy. Cenne dewizy zbierają „Warszawa" i „Polski Fiat". Samochody z Żerania znane są
we wszystkich krajach socjalistycznych i w wielu kapitalistycznych. Wozy żerańskie kupują m.in.
Wenezuela, Kolumbia, Austria, Grecja, Holandia, Dania, Finlandia, Tunezja, Liban, Arabia
Saudyjska i inne. W ubiegłym roku nastąpił 5-krotny wzrost eksportu wozów z FSO. Najwięcej
sprzedaje się za granicę „Polskich Fiatów", ich eksport w tym roku wyniesie 23,3 tyś. sztuk.
Dynamiczny rozwój eksportu pozwala przypuszczać, że w 1975 roku FSO sprzeda za granicę
wyroby wartości 325 min zł dewizowych. Oznacza to, że w ostatnim roku .bieżącej 5-latki co drugi
wyprodukowany w FSO samochód wędrować będzie za granicę.
W niedalekiej przyszłości Fabryka Samochodów Osobowych w Warszawie ma Skoncentrować
się na produkcji tylko jednego modelu samochodu „Polskiego Fiata" z jego pochodnymi.
Podyktowane to jest nie tylko przesłankami ekonomicznymi, lecz również i technicznymi. „Polski
Fiat" musi być stale modernizowany wobec wzrastających wymagań dotyczących konstrukcji i
bezpieczeństwa jazdy oraz jakości produkcji. Już w przyszłym roku zostanie podjęta produkcja
odmian „Polskiego Fiata" — kombi i sanitarki. Dla potrzeb rynku krajowego przewiduje się
uruchomienie produkcji, obok dotychczasowego standartowego pojazdu, także jego odmiany
ekonomicznej.
Zwolnione pomieszczenia produkcyjne po „Warszawie" i „Syrenie" umożliwią zwiększenie ilości
wytwarzanych „Polskich Fiatów", a nakłady inwestycyjne przeznaczone zostaną na zakup
dodatkowego wyposażenia.
Duże środki przeznaczy się natomiast na rozbudowę zaplecza socjalnego. Już dzisiaj Zakład
dysponuje własną przychodnią lekarską, wraz ze szpitalem na 28 łóżek i oddziałem rehabilitacji
przemysłowej, własnym sanatorium profilaktyczno-leczniczym oraz ośrodkami wypoczynkowymi
w Augustowie i Pomiechówku. Dzisiejsza Fabryka Samochodów Osobowych to największy zakład
motoryzacyjny w Polsce zatrudniający ponad 16 tysięcy pracowników, którzy wytwarzają 310
pojazdów dziennie. Tegoroczna produkcja fabryki osiągnie ponad 90 tysięcy samochodów. Z taką
ilością budowanych wozów FSO liczy się już w skali europejskich producentów samochodów. O
dynamice rozwoju FSO świadczy fakt, że całoroczną produkcję z lat 1952—54 wykonuje ta fabryka
obecnie w ciągu 5 dni.
Młody Technik 12/1971

Podobne dokumenty