Pobierz PDF

Transkrypt

Pobierz PDF

ISSN 1897-9777
BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK DZIELNICY BEMOWO M.ST. WARSZAWY
Bemowski Telefon Interwencyjny: 22 53 37 970
www.bemowo.waw.pl
nr 9/2012
Plan ratunkowy
dla przedszkoli str. 6
Modernizacja ul Górczewskiej:
zamknięta Lazurowa
str. 8
Kiosk, biletomat, komórka
– gdzie najwygodniej kupić bilet str. 11
BEMOWO NEWS • 09/2012
1
BN OGL 1/2.indd 4
2
8-10-12 19:47:22
pon. wt.
śr. czw. pt.
Październik 1 2 3
Listopad 4
1
5
2
6
3
7
4
8
5
śr. czw. pt.
so. nd. pon. wt.
śr. czw. pt.
so. nd. pon. wt.
śr. czw. pt.
so. nd. pon. wt.
śr. czw. pt.
9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Kalendarium
20 października godz.10 – dzieci młodsze
(5-8 lat z opiekunem), godz. 13 – dzieci
starsze (9-12 lat)
28 października, godz. 12.30
Spotkania Muzyczne dla dzieci: Co to
jest melodia? Na podstawie przykładów
muzycznych pokażemy, jaką rolę
w utworach spełnia akompaniament.
W programie utwory m.in.: J. Pachelbela,
L. Delibesa, J. Offenbacha
Miejsce: sala przyparafialna kościoła
pw. Podwyższenia Krzyża Świętego,
ul. Brygadzistów 31, wstęp wolny
Spis treści
Kalendarium ....................... 3
PAŹDZIERNIK
PAŹDZIERNIK
L I S TO PA D
poniedziałki, godz. 8-18
wtorek-piątek, godz. 8-16
so. nd. pon. wt.
Muzea Świata: Luwr i Muzeum Orsay
z Paryża. Prezentacja reprodukcji wybranych dzieł sztuki
Miejsce: hol na II i III piętrze Urzędu
Dzielnicy Bemowo, wstęp wolny
poniedziałki, wtorki, środy, piątki,
godz. 10-19, czwartki, godz.10-16
Wystawa„Miłość” oparta na tekstach
Janusza Korczaka z okazji 70. rocznicy
śmierci pisarza
Miejsce: hol Biblioteki Publicznej, ul.
Powstańców Śląskich 17, wstęp wolny
14 października, godz. 12
Zaprzyjaźnij się z Bemowem: „Spacery
po Bemowie” – Fort Bema
Miejsce zbiórki: przystanek
Księcia Bolesława
Organizator: Stowarzyszenie Przewodników Turystycznych„Złota Kaczka”.
Spotkania Muzyczne dla dzieci: Wyprawa
do krainy dźwięków – waltornia
i fortepian. Na przykładzie bajki
o nutkach i kluczach muzycznych dzieci
poznają instrument dęty blaszany – waltornię. Uczestniczą w koncercie, akompaniując na instrumentach perkusyjnych.
pw. Bogurodzicy Maryi, ul. Powstańców
Śląskich 67d, wstęp wolny
Spotkania Muzyczne dla dzieci: Co to
jest melodia? Na podstawie przykładów
muzycznych pokażemy, jaką rolę
w utworach spełnia akompaniament.
W programie utwory m.in. J. Pachelbela,
L. Delibesa, J. Offenbacha
pw. Podwyższenia Krzyża Świętego,
ul. Brygadzistów 31, wstęp wolny
14 października, godz. 14-18
z Paryża. Prezentacja reprodukcji wybranych dzieł sztuki. Zwiedzanie indywidualne
15-16 października, godz. 8-16
Zbiorowa wystawa malarstwa, rzeźby
i grafiki członków Towarzystwa Artystów
Plastyków Bemowa
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo (sala
sesji), wstęp wolny
15, 18, 22, 25, 29 października,
5, 8, 12, 15 19, 22, 26, 29 listopada
(poniedziałki, czwartki), godz.18
Chór Bemcanto – bezpłatne, otwarte
warsztaty wokalne (bez ograniczeń
wiekowych)
sesji), wstęp wolny
„Warszawa i Fryderyk Chopin” – spotkanie
varsavianistyczne w ramach projektu
„Warszawa też jest seniorką 2012”
Miejsce: Czytelnia Nr XVII, ul. Powstańców Śląskich 17, wstęp wolny
20, 27 października,
godz. 8.30-10 i 10-11.30
Jesienne spacery nordic walking. W każdej turze po cztery 15-osobowe grupy.
Tylko dla mieszkańców Bemowa. Zapisy
u instruktorów (z dowodem osobistym).
Miejsce zbiórki: ul. Kartezjusza 1 (pływalnia WAT)
Rok Obrzędowy – warsztaty etnograficzne: „Anielsko, diabelsko. Świat ludowych diabełków i aniołków” – podania
ludowe, wierzenia, zwyczaje. Zabawa
plastyczna – maski diabełków, figurki
aniołków
sesji). Zajęcia bezpłatne, zapisy od 13 października: [email protected]
Spektakl teatralny pt. „Dwoje biednych
Rumunów mówiących po polsku”. Tekst
Doroty Masłowskiej. Spektakl wyłącznie
dla widzów dorosłych
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa, wstęp
wolny
Zaprzyjaźnij się z Bemowem: „Spacery
po Bemowie” – Osiedle„Przyjaźń”
Miejsce zbiórki: pomnik gen. Bema
przed Urzędem Dzielnicy Bemowo
Organizator: Stowarzyszenie Przewodników Turystycznych„Złota Kaczka”
Wystawa poplenerowa 2012 i prezentacja sceniczna
Miejsce: siedziba Fundacji Proscenium,
ul. Hery 23. Organizator: Fundacja Proscenium
Wieczorek taneczny w restauracji„Grodzka”. W godz. 19-21 nauka tańca pod
okiem instruktora. Miejsce: Restauracja
„Grodzka”, ul Kocjana 3, wstęp wolny
Wernisaż wystawy„Zdjęcia osobiste
i zakazane. Życie codzienne w Rumunii
w czasach Nicolae Ceauşescu” autorstwa
Andreia Pandele. Po wernisażu na projekcja filmu dokumentalnego„Dzieci
z dekretu” (2004), reż. Florin Iepan
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa
i galeria na I piętrze, wstęp wolny
27 października
Mała Scena Bemowska
Informacje na facebook.com/MalaScenaBemowska
Miejsce: Art.Bem, wstęp wolny
„W piśmie i w mowie kultura na Bemowie” – warsztaty dziennikarsko-literackie
dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej
z Bemowa
Miejsce: Urząd Dzielnicy Bemowo, pok.
423, IV p. Więcej na str. 15. Organizator:
Fundacja Dobro Lokalne
Teatralny Poranek Bajkowy pt. „Koziołek
Matołek i jego przygody”
Muzyczna bajka na motywach komiksu
stworzonego przez Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa, bilety 9 zł
Modernizacja ul Górczewskiej:
Zamknięta Lazurowa
– będą objazdy ..................... 8
Po prywatyzacji w szkolnych
stołówkach
– smacznie i zdrowo ............. 10
– gdzie najwygodniej
kupić bilet ........................... 11
Wernisaż wystawy prac Krzysztofa Sosnowskiego pt. „Wędrówka – akrylowe
chmury i obłoki”. Wystawa potrwa
do 16 listopada
Miejsce: Art.Bem, galeria na I piętrze,
wstęp wolny
Teatr 59 minut przedstawia spektakl:
„Udając Ofiarę” na podstawie tekstu braci
Presniakow
Miejsce: Art.Bem, sala koncertowa, wstęp
wolny
11 listopada, godz. 12.30
Spotkania Muzyczne dla dzieci: Ukochana nasza Polska – głos wokalny, fortepian,
werbel)
Spotkanie związane ze Świętem Niepodległości. Muzyka polska, patriotyczna,
wojskowa
pw. Bogurodzicy Maryi, ul. Powstańców
Śląskich 67d, wstęp wolny
11 listopada, godz. 12.30
Spotkania Muzyczne dla dzieci: Tanecznym krokiem
Program pokazujący różnorodność form
tanecznych, takich jak: polonez, krakowiak, polka, walc, czy tango. W programie utwory: J. Straussa, M. Ogińskiego,
P. Czajkowskiego
Miejsce: sala widowiskowa Ośrodka Wychowawczo-Profilaktycznego Michael,
ul. ks. Markiewicza 1, wstęp wolny
11 listopada, godz. 14
Koncert z okazji 94. rocznicy odzyskania
niepodległości w wykonaniu Chóru Wychowanków hm. Wł. Skoraczewskiego
pod dyr. Krystyny Stańczak-Pałygi
oraz Chóru Bemcanto
Miejsce: kościół pw. Bogurodzicy Maryi,
ul. Powstańców Śląskich 67d, wstęp
wolny
Zaprzyjaźnij się z Bemowem:
„Spacery po Bemowie” – Jelonki
Miejsce zbiórki: przed kościołem Bogurodzicy Maryi przy ul. Powstańców Śląskich
67d. Organizator: Stowarzyszenie Przewodników Turystycznych„Złota Kaczka”
Zmieniać nazwy ulic? ........... 12
Miś na miarę
naszych możliwości .............. 13
Tak będą wyglądały stacje metra
na Woli! ............................... 14
Art.Bem .............................. 16
Poradnik „Bemowo News”:
Sprawy w ZUS załatw
przez internet ...................... 19
Historia Bemowa:
Straszny dwór na Szeligach ... 20
Pytania do burmistrza:
Mieszkańcy pytają
– burmistrz odpowiada ........ 21
Plan ratunkowy
dla przedszkoli ..................... 6
Sobotnie udostępnienie zbiorów
z biblioteki nr 119
Miejsce: ul. Pełczyńskiego 28C, wstęp
wolny
„O tym, jak wesołe słoneczko leśny
kwartet pogodziło” – teatrzyk dla przedszkolaków
Miejsce: Wypożyczalnia dla Dzieci nr 29,
ul. Konarskiego 6, wstęp wolny
Fotofakty ............................ 4
Organizatorzy:
Wydział Kultury,
ul. Powstańców Śląskich 70, tel. (22) 533 78 25
Bemowskie Centrum Kultury Art.Bem,
ul. Górczewska 201, tel. (22) 532 04 00
Wydział Sportu i Rekreacji,
ul. Powstańców Śląskich 70, tel. (22) 53 37 520
Kącik podróżniczy:
Jadę tam, gdzie wzywa mnie
nazwa ................................ 23
Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian
w stosunku do podanych informacji
Wydawca: Urząd Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, ul. Powstańców Śląskich 70, 01-381 Warszawa, tel. centrali: 0-22 53 37 500, Redakcja: Wydział Promocji i Komunikacji Społecznej, tel. 0-22 53 37 970, e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny: Agata Sabała. Zdjęcia: Wojciech Traczyk. Projekt okładki: Rafał Kazanecki. Opracowanie graficzne i skład: Rafał Kazanecki Allegro Studio, druk: 4Print, Nakład: 60 000 egz.
Redakcja nie odpowiada za treści nadesłanych artykułów oraz zastrzega sobie prawo do skracania materiałów.
3
Fotofakty
Pierwsze zwycięstwo
Polaków na Narodowym
– finał Danone Nations Cup!
Na terenie bemowskiego
Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyły się mecze piłki nożnej Danone Nations Cup. Przez trzy
dni pochodzący z całego świata chłopcy w wieku 10-12 lat
toczyli zażartą piłkarską walkę
o Puchar Danone`a. Po trzech
dniach emocji wyłoniono drużyny, które stanęły naprzeciw
siebie w wielkim meczu na
Stadionie Narodowym. Polska
pokonała Irlandię w walce o 17.
miejsce. Najlepszą drużyną została Korea Południowa. Finałowe mecze na Stadionie Narodowym obejrzało ponad 40 tysięcy
widzów, w tym światowej sławy
piłkarz Zinedin Zidane – ambasador turnieju.
Nowe światła
na Powstańców Śląskich
„Wie heisst du” w gimnazjum na Andriollego
Warto znać język niemiecki, dlatego projekt „Deutsch-Wagen-Tour”
zawitał
na Bemowo. Lektorka Anna
Mazurek przeprowadziła z
uczniami Gimnazjum im.
Konstancji Markiewicz przy
ulicy Andriollego nietypową
lekcję. Młodzież zapoznała
się z językiem naszych za-
chodnich sąsiadów nie poprzez zeszyt i podręcznik,
ale… zabawę. Rozbudowana
forma gry edukacyjnej pozwoliła pierwszoklasistom
nauczyć się kilku podstawowych zwrotów, dzięki którym
zgłębianie tego języka na tradycyjnych lekcjach będzie
łatwiejsze.
Przebudowa ul. Górczewskiej to największa, ale nie
jedyna inwestycja realizowana na Bemowie. Na skrzyżowaniach ulicy Powstańców
Śląskich z ul. Człuchowską
i ul. Borowej Góry Zarząd
Dróg Miejskich wymienił sygnalizatory świetlne. Dwudziestoletnie urządzenia były
już przestarzałe i często zawodziły. Wraz z ustawieniem nowych sygnalizatorów przebudowane zostały przejścia dla
pieszych, wydłużono także
lewoskręty i skorygowano narożniki ulic. Dzięki temu jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań na Bemowie
będzie bardziej przyjazne kierowcom.
„Warszawskie Inspiracje do Pracy”
Ruszył kolejny projekt samorządowy mający na celu
aktywizację zawodową mieszkańców, podnoszenie kwalifikacji zawodowych oraz pomoc
w aktywnym poszukiwaniu
pracy. Projekt „Warszawskie
Inspiracje do Pracy” skierowany jest m.in. do bezrobotnych
czy niepracujących mieszkańców Bemowa. Dla ponad 120
osób przygotowano zajęcia,
na których będą mogli uzyskać indywidualne i grupowe
doradztwo zawodowe oraz
warsztaty umiejętności psychospołecznych i indywidualne
wsparcie psychologiczne, wziąć
4
udział w kursach komputerowych, szkoleniach zawodowych
dobranych indywidualnie do
preferencji i potrzeb zawodowych uczestników, odbyć staże
zawodowe, podczas których
uczestnicy otrzymywać będą
stypendia, a także będą mogli
otrzymać kompleksowe wsparcie w aktywnym poszukiwaniu
pracy (w tym w kształtowaniu
wizerunku).
Zainteresowani mogą się
zgłaszać do bemowskiego
Ośrodka Pomocy Społecznej
przy ul. Powstańców Śląskich 9,
pok. 26 (tel. 22 533 95 36, faks
22 533 95 53).
BN OGL 1/4.indd 2
8-10-12
Fotofakty
Zmieniamy stare wiaty
W kilku miejscach dzielnicy stoją wiaty przystankowe,
które pamiętają jeszcze lata 80.
ubiegłego wieku. Wiele z nich,
mimo doraźnych napraw, jest
w kiepskiej formie. Czas to
zmienić. Czekamy na Wasze
sygnały, które z przystanków
powinny zostać zmodernizowane w pierwszej kolejności.
A może gdzieś po prostu brakuje wiaty? Stwórzmy razem
I ty możesz być dziennikarzem!
Ruszył drugi sezon zajęć pod hasłem „W piśmie
i w mowie kultura na Bemowie” organizowanych przez
Fundację Dobro Lokalne.
Uczniowie gimnazjów i liceów mogą na nich ćwiczyć
i rozwijać umiejętności dziennikarskie i literackie. Zajęcia
prowadzone są przez profesjonalistów. Sztukę dziennikarską wykładają dziennikarze prasowi z „Rzeczpospolitej”, reporterzy i operatorzy
z Telewizji Polskiej.
Pierwsza edycja warsztatów odbywała się w ubiegłym roku szkolnym. Wzięło
w nich udział 30 osób. Reporterskim okiem zbadali,
Uczniowie wybrali
swoich radnych
W bemowskich szkołach
odbyły się wybory do Młodzieżowej Rady Dzielnicy Bemowo. Uczniowie otrzymali
karty do głosowania i – jak na
Burmistrz wręczył
puchar Ambroziaka
ranking najpilniejszych potrzeb
przystankowych Bemowa.
Na zgłoszenia czekamy
do 24 października na dzielnicowym Facebooku www.facebook.com/bemowowarszawa,
można je także nadsyłać pocztą elektroniczną pod adresem
[email protected]
lub pocztą tradycyjną na adres: Urząd Dzielnicy Bemowo,
ul. Powstańców Śląskich 70,
01-381 Warszawa.
jak w praktyce działa wypożyczalnia rowerów Bemowo Bike,
co sądzą o niej użytkownicy,
a jeden ze słuchaczy przeprowadził profesjonalny wywiad
„dorosłych” wyborach – po zakreśleniu nazwisk kandydatów
wrzucali je do prawdziwych
urn. Uczestnictwo w MRDB to
nie tylko doskonała lekcja demokracji, ale także budowanie
postaw obywatelskich oraz re-
z burmistrzem Bemowa. Najbliższe zajęcia odbędą się w sobotę 27 października, kolejne
24 listopada i 15 grudnia
– zawsze w godz. 10-13 w bemowskim ratuszu w sali 423
na IV piętrze.
alny wpływ na decyzje podejmowane przez władze Bemowa.
Na tym forum najmłodsi mieszkańcy naszej dzielnicy mogą
zgłaszać własne inicjatywy i pomysły, a także wspólnie rozwiązywać problemy, z którymi na
co dzień borykają się uczniowie.
Pełna lista radnych znajduje się
na www.bemowo.waw.pl.
O mandat młodzieżowego
radnego ubiegało się 46 osób,
które przez ostatnie dni prowadziły intensywną kampanię
wyborczą w swoich szkołach.
W głosowaniu wzięło udział
1561 uczniów na 2065 uprawnionych, co daje frekwencję
na poziomie 75,59 proc.
VII Memoriał Zdzisława
Ambroziaka to najważniejsze
siatkarskie wydarzenie przed
rozgrywkami ligowymi. Upamiętnia słynnego dziennikarza i sprawozdawcę sportowego, promując jednocześnie
zdrową rywalizację sportową
bez dopingu, zgodną z zasadami fair play. Burmistrz
Bemowa Jarosław Dąbrowski
miał zaszczyt wręczyć nagrodę dla najlepszego zawodnika
meczu finałowego. Został nim
Liberman Agamez, grający na
pozycji atakującego w zespole
Izmir Arkas.
Pierwsze posiedzenie Młodzieżowej Rady Dzielnicy Bemowo odbyło się 9 października.
Oto lista młodych radnych:
Cezary Bakuła
Jakub Bielecki
Robert Browarek
Julia Budziłło
Rafał Chrzan
Patrycja Czerska
Andrzej Janota-Bzowski
Tomasz Konopiński
Dagmara Kosińska
Kacper Lipka
Piotr Łukasiak
Daria Niedbała
Wojciech Olszewski
Klaudia Pręgowska
Klaudia Romańczuk
Weronika Soja
Sebastian Szelenbaum
Jakub Wójcik
Michał Zapała
Michał Zmyślony
LXXVIII Liceum Ogólnokształcące
Gimnazjum nr 83
Gimnazjum nr 83
Gimnazjum nr 86
Gimnazjum nr 81
Gimnazjum nr 86
LXXIX Liceum Ogólnokształcące
Gimnazjum nr 85
Gimnazjum nr 81
Gimnazjum nr 86
Gimnazjum nr 83
Społeczne Gimnazjum nr 99
Gimnazjum nr 81
Gimnazjum nr 82
Gimnazjum nr 82
Gimnazjum nr 82
Społeczne Gimnazjum nr 99
Gimnazjum nr 85
5
Edukacja
Plan ratunkowy dla przedszkoli
Od września mamy sto nowych miejsc w przedszkolach. W styczniu powstanie 200 kolejnych.
– Zrobimy wszystko, żeby dzieci z Bemowa
miały miejsce w przedszkolu – zapewnia burmistrz Jarosław Dąbrowski.
Ponad setka maluchów cieszy się już z miejsca w przedszkolu
6
Edukacja
W
pierwszej turze wiosennego naboru do
bemowskich przedszkoli zabrakło miejsc dla 480
dzieci. Z podobną do dzisiejszej
sytuacją Bemowo zetknęło się
na początku kadencji 2006-2010, kiedy w przedszkolach
brakowało miejsc dla kilkuset dzieci. W latach 2008-2010
rozbudowano przedszkola przy
ul. Czumy, Andriollego, Szobera
i Szadkowskiego, a także utworzono nową placówkę w lokalu
zakupionym od dewelopera
przy ul. Obrońców Tobruku.
W 2011 roku zakończono
budowę kolejnego nowego
przedszkola przy ulicy Muszlowej.
Łącznie liczba miejsc w bemowskich przedszkolach,
wzrosła wówczas o tysiąc. Koszt
tych inwestycji wyniósł blisko
50 mln zł.
Wciąż za mało miejsc
Do Urzędu Dzielnicy oraz
dyrektorów przedszkoli wpłynęło mnóstwo odwołań. Każde
z nich to ludzka historia, często
chwytająca za serce. Pracujący rodzice, których nie stać
na prywatne przedszkole, którzy nie mogą liczyć na pomoc
dziadków, mama, która, gdy rejestrowała dziecko w systemie
elektronicznym, była w ciąży,
a teraz urodziła bliźnięta. Każde podanie to losy konkretnej
rodziny i wielka ufność w to,
że dzielnica pomoże.
– Nie mogliśmy zostawić
rodziców i dzieci bez pomocy
– mówi Albert Stoma, wiceburmistrz Bemowa odpowiedzialny za edukację. – Bemowo
postanowiło uruchomić plan
ratunkowy dla przedszkoli.
Pozostało niewiele czasu
– było wiadomo, że w kilka
miesięcy nie uda się wybudować nowej placówki od podstaw. Dzielnica nie ma obecnie
na to terenów inwestycyjnych
ani tak dużych pieniędzy.
Co więc udało się zrobić?
Już od września w Przedszkolu nr 214 uruchomiony
został dodatkowy odział dla
setki maluchów w siedzibie
sąsiedzkiego gimnazjum przy
ul. Czumy.
– Sale zostały odpowiednio
przygotowane, aby zaraz po
wakacjach mogły korzystać
z nich przedszkolaki – zapewnia wiceburmistrz Albert
Stoma.
W przyszłym roku zaadaptowane zostaną kolejne
pomieszczenia na potrzeby
łącznie 75 przedszkolaków,
tym razem w liceum przy
ul. Anieli Krzywoń.
Pod koniec bieżącego roku
rozpocznie się też budowa
budynków komunalnych przy
ul. Pełczyńskiego. W ramach
tej inwestycji zaplanowane jest
zbudowanie 8-oddziałowego
przedszkola dla 200 dzieci.
Zacznie ono funkcjonować
od 1 września 2014 roku.
Wrocławski patent
– Musieliśmy szukać także
innych rozwiązań, najlepiej
takich, które sprawdziły się
w innych miastach – tłumaczy Jarosław Dąbrowski, burmistrz Bemowa. – Okazało
się, że z podobnym problemem zmierzył się Wrocław
i tam właśnie udało się znaleźć rozwiązanie. Przedszkola
zakładają prywatne podmioty,
a miasto je finansuje. Tym samym rodzice posyłają dziecko
do prywatnego przedszkola
publicznego na takich samych
zasadach i z podobną opłatą
jak do placówki miejskiej.
„Dzielnica będzie
finansować pobyt
dzieci w prywatnych przedszkolach
na takich samych
zasadach jak w samorządowych.”
Jak to działa?
Ustawa o systemie oświaty
przewiduje możliwość zakładania przedszkoli publicznych przez podmioty inne
niż samorząd. Taka placówka
otrzymuje dofinansowanie
z urzędu miasta na każde
dziecko w wysokości identycznej jak każde przedszkole
miejskie.
Urząd Miejski Wrocławia podpisał porozumienie
z Fundacją Familijny Wro-
cław na utworzenie w tym
systemie 6 dodatkowych – nie
„miejskich” – przedszkoli publicznych dla 850 dzieci.
– Będziemy dążyć do tego,
żeby w naszej dzielnicy powstawały nowe placówki publiczne otwierane przez podmioty prywatne, w których
dzieci mają zagwarantowane
darmowe 5 godzin pobytu
oraz wszelkie opłaty na poziomach identycznych jak
w przedszkolach samorządowych – tłumaczy Albert Stoma. – Władze dzielnicy nie
muszą tym samym budować
kosztownych, nowych obiektów, a rodzice i tak zyskują
miejsca dla swoich dzieci.
We Wrocławiu model
się sprawdził. Na Bemowie
rozpocznie się pilotaż tego
rozwiązania dla Warszawy,
który być może w przyszłości
znajdzie zastosowanie także
w pozostałych dzielnicach.
Po skutecznym wprowadzeniu pomysłu w życie na Bemowie na przedszkolaków już
od pierwszych miesięcy 2013
roku może czekać blisko 200
dodatkowych miejsc.
Jak sprawdzi się pomysł
– przekonamy się za kilka
miesięcy.
fisz
Zabawa z rówieśnikami jest bardzo ważna dla rozwoju dziecka
7
Modernizacja ulicy Górczewskiej
Zamknięta Lazurow
Ulica Lazurowa będzie zamknięta na odcinku między Doroszewskiego a Górczewską
do 15 grudnia. Drogowcy przebudują zjazd
z Górczewskiej w Lazurową. Kierowców i pasażerów komunikacji czekają objazdy.
N
owa, północna jezdnia
Górczewskiej jest już
gotowa. Wylany jest
asfalt, gotowe chodniki i podłączone latarnie. Nadeszła pora na
to, by ekipy Zakładu Remontów
i Konserwacji Dróg rozpoczęły
przebudowę jezdni południowej między pętlą autobusową
a granicą miasta. W tym celu
ruch będzie skierowany na
nową jezdnię, a drogowcy rozpoczną rozbiórkę starej.
– Ten etap prac potrwa ok.
miesiąca – mówi Małgorzata
Gajewska z Zarządu Miejskich
Inwestycji Drogowych. – Potem
zostanie zamknięta północna
Nowe trasy autobusów
8
część z wlotem Lazurowej od
strony ul. Radiowej. W miejscu
skrzyżowania powstanie rondo.
W przyszłości nad rondem,
w ciągu ulicy Lazurowej, przerzucony zostanie wiadukt
– jeden z elementów szerokiej
arterii o roboczej nazwie „Nowolazurowa”, którą zaczęto już
budować we Włochach. Trasa
będzie prowadzić od Alej Jerozolimskich do trasy S8.
Objazdy samochodów
i autobusów
Konieczne jest także zbudowanie zjazdów na ulicę Lazurową. Bardzo duże natężenie
Modernizacja ulicy Górczewskiej
a – uwaga objazdy!
ruchu na tej arterii uniemożliwiałobysprawnepoprowadzenie
prac, dlatego Lazurowa między
Doroszewskiego a Górczewską
zostanie zamknięta dla ruchu,
by drogowcy mogli swobodnie
prowadzić roboty budowlane.
W tym czasie kierowcy będą
musieli korzystać z objazdu.
Przykładowo, by z Wojskowej
Akademii Technicznej dostać
się w okolicę Człuchowskiej,
trzeba będzie pojechać trasą S8
do Połczyńskiej lub Górczewską
i Powstańców Śląskich. Utrudnienia czekają także pasażerów
komunikacji miejskiej. Nie mogąc przejechać przez rozkopane
skrzyżowanie, autobusy linii
105, 109, 122, 149, 189, 190, 422,
714, 719, 729, N45, N95 pojadą
objazdami, np. ulicami Lazurową, Górczewską, Powstańców
Śląskich i Człuchowską do Lazurowej. Przystanki: Człuchowska 02, Batalionów Chłopskich
01 i 02, Szobera 01 i 02 oraz
Górczewska 01, 02, 03, 04, 05,
06, 07, 08, 09, 10, 71 zostają
zawieszone. Dokładny rozkład
jazdy i lokalizacja nowych przystanków znajdują się na stronie
www.ztm.waw.pl.
Długa modernizacja
Poszerzenie ulicy Górczewskiej ciągnie się już od wielu
lat. Gdy po latach odkładania
inwestycji i zmieniania projektów udało się rozpocząć prace
Prace na budowie idą pełną parą
jesienią zeszłego roku, pojawiły
się kolejne trudności – właściciel jednej z posesji był poszukiwany przez międzynarodową
policję, z kolei inny – nie godził
się na warunki wykupu jego
działki. W efekcie prace zaczę-
ły się późną wiosną. Inwestycja
kosztująca 25 mln zł miała się
zakończyć 31 sierpnia. Kolejny
termin oddania ulicy kierowcom to grudzień.
przem
9
Edukacja
Smacznie i zdrowo w szkolnych stołówkach
Od września uczniom z Bemowa zamiast
szkolnych kucharek gotują ajenci. Dzielnica
sprawdziła, jak wyglądają obiady po tych
kuchennych rewolucjach.
B
ędzie catering na plastikowych talerzach,
drogo,
niesmacznie
i niezdrowo – obawiali się
rodzice, kiedy na początku
roku dowiedzieli się o mającej nadejść zmianie. Jak się
okazuje, były to całkowicie
nieuzasadnione obawy. Jest
zdrowo, pysznie i bez większego uszczerbku na domowych budżetach.
We wrześniu dzielnicowe
Centrum Promocji Zdrowia
i Edukacji Ekologicznej przeprowadziło kontrole w 12 bemowskich szkołach, gdzie stołówki przekazano ajentom. Nie
wykazały one żadnych nieprawidłowości. Kontrolerzy zaglądali do garnków i na talerze.
– Posiłki są różnorodne,
wyglądają i pachną bardzo
smacznie – opowiada Mał-
gorzata Zarzycka z Centrum
Promocji Zdrowia i Edukacji
Ekologicznej.
Czy sama próbowała
szkolnego obiadu?
– Kontrolerom nie wolno
próbować dań przygotowanych dla uczniów – odpowiada. – Za to wolno nam
pytać o zdanie dzieci, a te, jak
wiadomo, są bardzo szczere.
Gdyby im coś nie smakowało,
z pewnością wiedzielibyśmy
o tym pierwsi. Na szczęście
nie było żadnych skarg na
jakość i smak szkolnych obiadów. Dzieci są zachwycone
– mówi Zarzycka.
Apetyt na zdrowie
Jadłospis jest przygotowywany
na 10 dni, czyli na dwa szkolne
tygodnie, bo takie są wytyczne
sanepidu. Dokładne menu ajenci przesyłają do bemowskiego
Wydziału Oświaty, a potem do
i Edukacji Ekologicznej. Rodzice
znajdą go na stronie internetowej
szkoły wraz ze wszystkimi informacjami na temat ajentów, opłat
i dokładnym składem posiłków
podawanych dzieciom. Dzięki
temu można łatwo sprawdzić,
czy danego dnia nie będzie czegoś, na co dziecko jest uczulone
lub po prostu tego nie lubi.
„Dzieciaki oddają
puste talerze, a to
najlepszy dowód
na to, że obawy rodziców, jakoby po
zmianach spadła
jakość posiłków,
nie potwierdziły
się.”
– W każdej szkole to, co na
talerzu, zgadzało
się z przedstawionym
wcześniej jadłospisem
– mówi Zarzycka.
Dzieciaki oddają
puste talerze, a to
najlepszy dowód
na to, że obawy rodziców, jakoby po
zmianach spadła
jakość posiłków,
nie potwierdziły
się.
Masterchef
patrzy
i Edukacji Ekologicznej zapewnia,
że następne kontrole są już zaplaDzieci zjadają zdrowy obiad ze smakiem
10
Przykładowy
jadłospis
Tydzień 1.
Poniedziałek: zupa z soczewicy,
makaron z serem i truskawkami,
kompot
Wtorek: rosół, kotlet mielony,
ziemniaki, buraczki, kompot
Środa: zupa kalafiorowa, pieczeń z indyka w sosie własnym,
surówka z kapusty pekińskiej,
marchwi i kukurydzy w sosie
jogurtowym, kompot
Czwartek: zupa zacierkowa,
pieczone udko z kurczaka, ziemniaki, surówka z marchwi i kalarepy, kompot
Piątek: barszcz biały, kotlet z jaj,
ziemniaki, surówka z białej kapusty i papryki , kompot
Tydzień 2.
Poniedziałek: zupa fasolowa,
kluski leniwe z masłem i cukrem,
kompot
Wtorek: zupa pomidorowa
z ryżem, sznycel z kurczaka
w sezamie, ziemniaki, sałata lodowa z ananasem w sosie curry
i kompot
Środa: zupa jarzynowa z brokułami, gołąbki z kapustą pekińską
w sosie pomidorowym, ziemniaki, kompot
Czwartek: zupa neapolitańska
z makaronem, gulasz z indyka,
kasza jęczmienna, ogórek kwaszony i kompot
Piątek: zupa z dyni, kotlet rybny,
ziemniaki, surówka z kwaszonej
kapusty, marchwi i kompot
nowane i będą się odbywały
cyklicznie. Posiłek zawsze
musi być smaczny, zdrowy
i przygotowany na wysokim
poziomie, bo ajenci nie znają dnia ani godziny kolejnej
kontroli.
dako
Komunikacja miejska
– gdzie najwygodniej kupić bilet
Mieszkańcy Bemowa chcą kolejnych biletomatów w dzielnicy. Na razie jest ich 12, niebawem pojawi się kolejny przy ul. Obrońców
Tobruku. Ale to niejedyna możliwość kupienia
biletu, kiedy kiosk jest zamknięty.
D
o Urzędu Dzielnicy
napływa wiele listów z
prośbą o zamontowanie biletomatu.
– Przy forcie Bema jest plac
zabaw, wiele osiedli. Nie wszyscy jeżdżą samochodami,
a brakuje miejsc, gdzie wieczorem czy w weekendy można
kupić bilet – piszą mieszkańcy.
– Potrzebujemy biletomatu.
Urząd przekazał prośby bemowian do Zarządu Transportu Miejskiego. W wakacje
na Bemowie stanęła pierwsza
z maszyn w punkcie wskazanym przez mieszkańców – przy
W tradycyjnych kupimy każdy
rodzaj biletów kartonikowych,
płacąc kartą lub gotówką. Kupiony bilet trzeba od razu skasować.
przystanku autobusowym przy
ul. Górczewskiej, tuż koło ratusza. To największy węzeł przesiadkowy na Bemowie i maszyna była tu konieczna. Do końca
roku ZTM obiecuje postawić
kolejny – blisko hali sportowej
przy ul. Obrońców Tobruku.
Uwaga!
Podwyżka cen biletów
od nowego roku
1 stycznia 2013 roku wzrosną
ceny wszystkich biletów komunikacji miejskiej. Oto nowy
cennik biletów normalnych
w 1. strefie (ulgowe kosztują
połowę podanej ceny):
• Bilet jednorazowy – 4,40
zł (teraz 3,60 zł)
• Bilet 20-minutowy – 3,40 zł,
40-minutowy – 4,60 zł,
60-minutowy – 6,40 zł
• Bilet dobowy – 15 zł
• Bilet 3-dniowy – 30 zł
• Ładowanie karty miejskiej
na 30 dni – 100 zł, 90 dni
– 250 zł
• Kara za jazdę bez biletu
– 220 zł, jazda bez dokumentu poświadczającego
prawo do ulgi – 176 zł
Jeśli nie kiosk, to co?
Automaty sprzedające bilety,
które pojawiły się kilka lat temu
na warszawskich ulicach, to wybawienie dla zapominalskich.
Wcześniej byliśmy zdani na łut
szczęścia i łaskę kierowcy, który
bilety sprzedawał tylko za odliczoną gotówkę,
jeśli miał czas.
Teraz problem
z kupieniem
biletu przestaje
być dobrą wymówką, gdy złapie nas kontroler. Co mamy do
wyboru?
Oprócz biletomatów ustawionych przy przystankach i na
stacjach metra, w
których kupimy
każdy rodzaj biletu, naładujemy
kartę miejską,
a zapłacimy gotówką lub kartą
płatniczą, mamy
też biletomaty
w autobusach
i
tramwajach.
Wiosną w komunikacji miejskiej pojawiły się też nowe,
mniejsze biletomaty. Można
w nich kupić bilety jednorazowe obowiązujące tylko
w pojeździe, w którym zostały kupione. W tych szybkich
i nowoczesnych biletomatach
płacimy wyłącznie kartą, także
zbliżeniową. Wybieramy rodzaj biletu, np. normalny czy
ulgowy, przykładamy kartę,
a urządzenie drukuje nam już
skasowany bilet. Cała operacja
trwa kilka sekund.
Takich biletomatów jest ponad 80, kolejnych 500 pojawi się
do końca tego roku. We wszystkich pojazdach MZA zostaną
zamontowane do końca 2014
roku.
Halo? Poproszę bilet
Coraz więcej osób wykorzystuje do kupienia biletu swój... telefon
komórkowy. Można to zrobić,
ściągając na smartfon aplikację
SkyCash (potrzebne połączenie
z internetem), moBILET lub
przez system mPay – bilety kupujemy, wpisując na klawiaturze kod
odpowiadający danemu biletowi.
To bardzo wygodne, nawet kiedy w autobusie zorientujemy się,
że nie mamy biletu. Warto jednak
najpierw przeczytać dokładnie
zasady i przygotować telefon do
kupowania biletów. Instrukcja
znajduje się na stronie www.ztm.
waw.pl w zakładce „Zakup biletu”.
Taki elektroniczny bilet pokazujemy kontrolerowi na ekranie telefonu lub dzwonimy pod bezpłatny numer, pod którym dostaniemy informację o opłaceniu biletu.
Przez telefon kupimy tylko bilety
czasowe: 20-, 40-, 60-minutowe,
dobowe lub 3-dniowe.
przem
Gdzie powinny
stanąć biletomaty?
Czy na Bemowie potrzeba
więcej biletomatów? Gdzie
powinny stanąć? Na opinie
mieszkańców oraz propozycje nowych lokalizacji dla
automatów czekamy pod adresem [email protected].
pl do końca października.
Tu znajdują się biletomaty na Bemowie
11
Ulice
Zmieniać nazwy ulic?
Historyk lepszy niż powstaniec warszawski?
i zarejestrowanych 9 przedsiębiorstw. Mieści się tu też Szkoła
Podstawowa nr 321.
– Kto mi zapłaci za pieczątki,
wizytówki, broszury, foldery,
kto za mnie będzie chodził do
urzędu, żeby wymienić dokumenty? – denerwuje się jeden
z przedsiębiorców.
Powstała nowa lista warszawskich ulic, którym radni Prawa i Sprawiedliwości chcą zmienić patronów. Znalazła się na niej ul. Szadkowskiego na Nowym Bemowie. Mieszkańcy są oburzeni – ponad 500 osób „Politykom PiS nie
musiałoby wymienić dowody osobiste, a szkoła – wszystkie pieczęcie, podoba się też, że
swoją ulicę ma Jan
tabliczki, dokumenty!
Kędzierski.”
Mania zmian patronów
Przy ul. Szadkowskiego zameldowanych jest ponad 500 osób, mieści się wiele firm i szkoła
P
olitycy opozycji wpadli
na pomysł, by w całej
Warszawie ponownie
przeprowadzić tzw. dekomunizację nazw ulic. Wytypowanych zostało szesnastu patronów. Na Bemowie to ppłk Wacław Szadkowski (1900-1967),
przedwojenny
warszawski
tramwajarz, a w czasie okupacji niemieckiej członek organizacji Sierp i Młot. Podczas
Powstania Warszawskiego był
w Armii Ludowej i walczył
z Niemcami na Starówce.
Po wojnie był zastępcą ko12
mendanta Centrum Szkolenia
Oficerów Polityczno-Wychowawczych w Łodzi i radnym
Warszawy na Mokotowie.
– Ten człowiek to bandyta i zdrajca, dlatego jego nazwisko trzeba czym prędzej
zmazać z tablic nazewniczych
– mówi nam anonimowo jeden z działaczy opozycji.
W zamian za Szadkowskiego
PiS proponują Stanisława Szenica (1904-1987), pisarza i historyka, znanego z monumentalnego opracowania historii
cmentarza powązkowskiego.
Nikt nas nie pytał
o zdanie
Zapałowi opozycji sprzeciwiają się mieszkańcy ulicy.
– To wyjątkowo głupi pomysł – krytykuje Helena
Woźniak, mieszkająca przy
Szadkowskiego. – Ta ulica ma
30 lat, a patron nie jest zły. Walczył z Niemcami, brał udział
w Powstaniu Warszawskim.
Czy tylko dlatego, że miał lewicowe poglądy, należy go wyrzucić? – pyta.
Przy ulicy Szadkowskiego
zameldowanych jest 512 osób
Tymczasem Szadkowskiego
nie jest jedyną nazwą przewidzianą do wymiany. Politykom
nie podoba się, że swoje ulice
mają działacze robotniczy Jan
Kędzierski i Michał Sobczak.
Rada Warszawy proponowała ponadto kolejne dwie zmiany nazw ulic – Górczewskiej na
odcinku między Grodkowską
a Konarskiego na „Starą Górczewską”. W przeprowadzonych
przez Urząd Dzielnicy Bemowo konsultacjach mieszkańcy
wypowiedzieli się jednogłośnie
– nie chcą zmiany. Inaczej było
w przypadku ulicy Narwik na
odcinku między Dywizjonu
303 a aleją Obrońców Grodna. Mieszkańcy zgodzili się na
przemianowanie odciętego od
swojego głównego biegu odcinka ulicy Narwik na Witolda Łokuciewskiego. Uznali, że
dzięki temu będzie łatwiej do
nich trafić. Tyle że tam znajdują
się jedynie trzy jednorodzinne
budynki.
Do tej pory na Bemowie
zmieniony został patron jednej szkoły – Jan Paweł II zastąpił Franka Zubrzyckiego.
Sytuacja była jednak zupełnie
inna – inicjatorami przemianowania podstawówki przy
Górczewskiej byli uczniowie,
a nie politycy.
przem
Przestrzeń publiczna
Miś na miarę naszych możliwości
Misiowym podpalaczom mówimy „nie”! – mogliby zakrzyknąć bemowianie, parafrazując
słynny cytat z filmu Barei. Pomimo brutalnej napaści nasz miś odrodził się.
B
emowska
historia
misia zaczęła się od
słynnej sceny z filmu
Stanisława Barei, kiedy to
słomiana kukła zerwała się
spod helikoptera i utknęła,
nie gdzie indziej, a w błocie
Glinianek Sznajdra. Glinianki po 30 latach wyglądają już
całkiem inaczej, ale z okazji gry miejskiej o tematyce
PRL, organizowanej na jesieni ubiegłego roku, dzielnica
postanowiła, że tytułowy
bohater kultowego filmu powinien ponownie stanąć na
honorowym miejscu. Misia
zgodziła się nam pożyczyć
Fundacja Kamili Skolimowskiej, która otrzymała go
z wytwórni filmowej przy
ul. Chełmskiej. Został zainstalowany na środku jeziorka i cieszył oko mieszkańców
Bemowa.
„Zgnije sobie do jesieni
na świeżym powietrzu”
Komuś jednak słynny miś
był solą w oku. W połowie
lipca nieznani sprawcy podpalili 5-metrową kukłę.
– Nasz kochany, słomiany
miś spłonął niczym stodoła – mówi Wojtek Traczyk,
bemowski fotograf. – Oliwy do ognia dolewa fakt,
że sprawcy podpalenia musieli się nieźle namęczyć,
by misia ogniem spacyfikować.
Liczyliśmy na to, że na środku
jeziora będzie bezpieczny.
Ktoś zadał sobie sporo trudu, żeby bemowską maskotkę
zniszczyć – dopłynąć z zapałkami albo dorzucić butelkę
z benzyną.
– Chamstwo, akt wandalizmu, bezczelność, łobuzerstwo – inaczej nie mogę tego
nazwać – jednym tchem ocenia oburzony Wojtek Traczyk.
Policja nie znalazła sprawców podpalenia bemowskiej
maskotki ani ustalić motywu,
sprawę umorzono.
„I nie sprzedamy
misia żadnemu muzeum, nawet Narodowemu, za milion”
„To jest miś na skalę
naszych możliwości”
Z pięciometrowego misia
została stalowa konstrukcja,
reszta – cóż, słomiana – uległa
całkowitemu spaleniu. Rekonstrukcja trwała ponad miesiąc.
Odbudowywano go element
po elemencie na podstawie
zdjęć i filmowych kadrów. I tak
oto nowy, stary miś odzyskał
dawny kształt. Na stare śmieci
już nie wróci, bo nie jest tam
bezpiecznie.
– To musi być miejsce
monitorowane,
pilnowane
przez ochronę lub na terenie
zamkniętym – mówi Michał
Łukasik, rzecznik Bemowa.
– Pod uwagę bierzemy m.in.
plac zabaw przy ul. Obrońców
Tobruku, park Górczewska
oraz Art.Bem.
Gdzie powinien stanąć miś?
– o to pytamy mieszkańców.
Czy będą to okolice Amfiteatru w parku Górczewska,
plac zabaw przy forcie Bema,
okolice Art.Bemu czy Urzędu Dzielnicy? Na nowy dom
dla misia można głosować na
stronie www.bemowo.waw.pl
do 21 października.dako
dako
* Wszystkie śródtytuły to cytaty pochodzące z filmu „Miś” Stanisława Barei
13
II linia metra
Tak będą wyglądały
stacje metra na Woli!
Wiemy już, jak mają wyglądać stacje kolejnych odcinków II linii metra. Bardzo optymistyczny scenariusz zakłada, że na Targówek
i daleką Wolę podziemną kolejką będzie można dotrzeć już w 2016 roku.
Tak będzie wyglądała stacja Moczydło
14
II linia metra
Z
wycięzcami konkursu na
projekt budowlany ogłoszonego przez Urząd
Miasta są Biuro Projektów
Metroprojekt Sp. z o.o., które
zaprojektuje 3 stacje dla odcinka zachodniego, czyli Wolską,
Moczydło i Księcia Janusza,
oraz ILF Consulting Engineers
Stacja Księcia Janusza – rejon skrzyżowania ul. Górczewskiej z ulicą Księcia Janusza
Polska Sp. z o.o., projektant stacji odcinka wschodnio-północnego, tj. stacje Szwedzka, Targówek I i Targówek II.
Dach stacji Księcia Janusza
utworzą zielone, jednolite oraz
siatkowe trójkąty. Taka kolorystyka zostanie utrzymana także
przy wyjściu ze stacji.
Nad peronami stacji na
Moczydle znajdą się różnej wielkości koła imitujące
świetliki. Ściany wiat chroniących schody ozdobione
zostaną niebieskimi okręgami.
Na Wolskiej dominować
będzie kolor brązowy, a pro-
jekt sufitu przypomina nieco klawiaturę fortepianu.
Zarząd Transportu Miejskiego chce, by po ukończeniu budowy centralnego
odcinka drugiej linii metra
jak najszybciej rozpocząć
budowę kolejnych.
Stacja Wolska – rejon skrzyżowania ulicy Płockiej z ulicą Wolską
15
16
Majowe imprezy na Bemowie
Zdjęcia osobiste i zakazane.
Życie codzienne w Rumunii w czasach
Nicolae Ceauşescu
Rumuński Instytut Kultury w Warszawie i Bemowskie Centrum Kultury
Art.Bem zapraszają na wernisaż wystawy Andrei Pandele „Zdjęcia osobiste i zakazane. Życie codzienne w Rumunii w czasach Nicolae Ceauşescu”.
Po wernisażu wystawy zapraszamy
na projekcję filmu dokumentalnego „Dzieci z dekretu” (2004), reż. Florin Iepan.
Wystawa „Zdjęcia osobiste i zakazane” to wyjątkowy dokument jednego
z najbardziej drapieżnych systemów komunistycznych. Kształtujące się w drugiej połowie lat 60. pomysły Nicolae Ceauşescu na budowę rumuńskiej odmiany komunizmu – z niespotykanymi już
w europejskich krajach „demokracji ludowej” rozmiarami kultu jednostki – na-
brały ostatecznego szlifu we wczesnych
latach 70., kiedy to Ceauşescu odwiedził
„bratnią” Koreę Północną. Widowiskowość karnie defilujących i wiwatujących
tłumów wpłynęły na kształt reżimu
„Słońca Karpat”. Andrei Pandele systematycznie uwieczniał szaleństwo ostatnich dwóch dekad reżimu. Za „poniżanie
osiągnięć socjalizmu” groziło wieloletnie
więzienie, fotograf nauczył się więc robić zdjęcia bez zaglądania w wizjer, czy
wręcz spod płaszcza. W rozmowach
z Securitate – rumuńską służbą bezpieczeństwa – niby przypadkiem wplatał
nazwiska wysoko postawionych osób,
rzekomo swoich znajomych. W ciągu
20 lat fotograf zgromadził 61 tysięcy negatywów, które ukrywał do 1989 roku.
u
j
o
a
Tylko czy to na pewno jest życie?
d
ą
f
r
a
c
i
ę
Szczepionka to preparat pochodzenia biologicznego. Zawiera żywe,
o osłabionej zjadliwości lub zabite
drobnoustroje chorobotwórcze.
Szczepionkę stosujemy w celach
zwiększenia odporności. Jak zatem
zaszczepić się na życie? Zdaniem autorów sztuki „Udając Ofiarę” szczepionką na życie jest jego udawanie.
Czasem z wyboru, czasem nieświadome udawanie czegoś, udawanie
kogoś. W sztuce braci Presniakow
każdy udaje: kobiety udają, że kochają, złodzieje udają stróżów prawa,
makaron – chleb, Rosjanka – Japonkę,
a pończocha – pasek.
tekst: bracia Presniakow
przekład: Andrzej Bubień
reżyseria: Jolanta Sikorska
gitara: Szymon Justyna
bas: Marcin Ruszkowski
klawisze: Marek Sitkiewicz
perkusja: Maciej Ignatowicz
obsada:
WALA: Piotr Jończyk
KAPITAN: Krzysztof Dzierżek
MATKA: Karolina Zbytniewska
OJCIEC/WUJ: Piotr Chomicki
OLGA: Ewa Rumszewicz
LIUDA: Małgorzata Czepel
SIEWA: Wojciech Wierzbowski
SYSOJEW: Maciej Krzyczkowski
ZAKIROW: Robert Szmytko
WIERCHUSZKIN: Marcin Majkut
KOBIETA W KIMONIE: Weronika Majchrzak
KOBIETA NA BASENIE: Dorota Gwoździńska
Teatr 59 minut przedstawia spektakl:
„Udając Ofiarę” na podstawie tekstu
Braci Presniakow
29 października (poniedziałek), godz. 20.00
Miejsce: Sala Koncertowa
Wstęp wolny
Andrei Pandele urodził się w 1945
roku. Jest fotografem i architektem.
Publikował m.in. w „National Geographic”, „Photo”, „Esquire”, „Letters de
Paris”, „Sportul”, jego fotografie pokazywano na wystawach w Paryżu, Hadze, Amsterdamie i Moskwie. W latach
1998-2001 Andrei Pandele był naczelnym architektem Bukaresztu. Kurator
wystawy – Witold Krassowski. Wystawa potrwa do 26 listopada.
„Zdjęcia osobiste i zakazane.
Życie codzienne w Rumunii
w czasach Nicolae Ceauşescu”.
26 października (piątek), godz. 19.00
Sala Koncertowa i Galeria I piętro
Wstęp wolny
Koziołek
Matołek
i jego przygody
Muzyczna bajka na motywach komiksu
stworzonego przez Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza. W poszukiwaniu mitycznego Pacanowa nasz
sympatyczny bohater krąży niemal po całym świecie, przeżywając niezwykłe przygody. Wraz z zabawnym koziołkiem zwiedzimy Azję, Czarny Ląd, Europę, Amerykę,
m.in. zaklinając węże, walcząc samurajskim
mieczem, tańcząc flamenco i rozwiązując
słowne łamigłówki. Dobra zabawa i spora
dawka humoru gwarantowana. Serdecznie zapraszamy na nowe przygody Koziołka Matołka, w których nie zabraknie
pięknej scenografii i barwnych kostiumów.
Teatralny Poranek Bajkowy
pt. „Koziołek Matołek i jego przygody”
28 października (niedziela), godz. 13.00
Sala Koncertowa i Galeria I piętro
Bilety 9 zł
Zapisy jeszcze trwają
We wrześniu rozpoczęliśmy w Bemowskim Centrum Kultury kolejny
sezon nowych zajęć i warsztatów.
Pragnąc zadowolić nawet najbardziej
wymagających, pracownicy centrum
dołożyli wszelkich starań, aby oferta
była jak najatrakcyjniejsza, pełna nowych i ciekawych propozycji.
8 września bieżącego roku Art.Bem
otworzył drzwi swoich pracowni, aby
zainteresowani mogli je odwiedzić
i zapoznać się z nową, bardzo bogatą
ofertą oraz porozmawiać z instruktorami. Odbyło się wiele zajęć pokazowych, a na odwiedzających czekało
również sporo różnorodnych atrakcji.
Budynek Art.Bemu przeżył istne oblężenie, zainteresowanie zajęciami było
ogromne i wydawało się, że po pierwszym dniu, w którym rozpoczęliśmy
zapisy, znalezienie wolnych miejsc
będzie graniczyło z cudem. Po części tak właśnie się stało, ale mamy
dobrą wiadomość dla spóźnialskich!
Okazało się, że w niektórych grupach
zostały jeszcze ostatnie wolne miejsca. Gorąco zachęcamy do zapozna-
nia się z naszą ofertą. Nie zwlekajcie,
gdyż to ostatni moment, aby dołączyć
do prawie już pełnych grup zajęciowych. Jeżeli nie wybraliście jeszcze
niczego odpowiedniego dla siebie
lub nadal się wahacie, zapraszamy
do odwiedzenia naszej strony internetowej www.artbem.pl, na której
można znaleźć szczegółowy opis
proponowanych warsztatów oraz zapoznać się z grafikiem godzinowym
poszczególnych zajęć.
17
18
Poradnik „Bemowo News”
Sprawy w ZUS załatw przez internet
Czy pracodawca opłaca moje składki? Jaki jest
stan mojego konta? Jakiej wysokości będzie
moja hipotetyczna emerytura? Odpowiedzi na
te i wiele innych pytań otrzymamy z ZUS bez wychodzenia z domu.
ZUS
unowocześnia się
za sprawą
Platformy Usług Elektronicznych
(PUE). To portal, który umożliwia załatwienie wielu spraw
z domu, a korzystanie z niego jest
bezpłatne. 14 i 15 listopada (środa i czwartek) w siedzibie Urzędu
Dzielnicy Bemowo będzie można zarejestrować się na nowym
portalu. W tych dniach eksperci
z I Oddziału ZUS w Warszawie
wyjaśnią krok po kroku, jak działa PUE, i pomogą przy założeniu
profilu.
– Chcemy pokazać naszym
klientom, że w ciągu zaledwie
kilku minut można mieć dostęp do danych zgromadzonych
na osobistym koncie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Portal daje bowiem możliwość
wglądu m.in. w składki opłacone
przez pracodawców lub przekazane do OFE – mówi Małgorzata
Zdrodowska, dyrektor I Oddziału ZUS w Warszawie. – Serdecznie zachęcam do zarejestrowania
się na platformie, która bardzo
ułatwia dostęp do informacji bez
wychodzenia z domu – dodaje.
Co powie PUE?
Po rejestracji na pue.zus.pl
każdy użytkownik może m.in.:
sprawdzić swoje dane zapisane na indywidualnym koncie
w ZUS, śledzić stan swoich
spraw, rezerwować wizyty
w placówce ZUS. W zależności
od tego czy jesteśmy pracownikiem, pracodawcą, czy przedsiębiorcą, portal dostosuje się do naszych potrzeb. Dla każdej grupy
klientów przygotowano specjalny
panel ułatwiający załatwienie specyficznych dla nich spraw.
Co znajduje się w poszczególnych panelach? Dla ubezpieczonych informacje o stanie konta,
ubezpieczeniach, do których został zgłoszony i składkach, które
wpłacił za niego pracodawca,
oraz kalkulator emerytalny, który wyliczy prognozowaną emeryturę. Dla emerytów i rencistów przygotowano informacje
o przyznanych i wypłacanych
świadczeniach, a także formularz PIT. Dla przedsiębiorców,
czyli płatników składek – dane o
należnych składkach i wpłatach,
informacje o osobach zgłoszonych do ubezpieczeń.
Dla przedsiębiorców przeznaczono także moduł ePłatnik
(internetowy odpowiednik programu Płatnik), dzięki któremu
przez portal pue.zus.pl można
m.in. zgłosić osoby do ubezpieczeń i rozliczyć składki.
Internet lub telefon
Także tym osobom, które nie
mają łącza internetowego, są
poza domem albo wolą kontakt
bezpośredni, Platforma Usług
Elektronicznych ułatwia życie
– dzięki usługom telefonicznym
i systemowi kierowania ruchem
w placówkach ZUS. Platforma
oferuje Centrum Obsługi Telefonicznej (infolinia COT: 801
400 987 z telefonów stacjonarnych, 22 560 16 00 z telefonów
stacjonarnych i komórkowych),
przez które można zasięgnąć
informacji np. o danych zgromadzonych na indywidualnym
koncie, zarezerwować wizytę
w placówce czy złożyć niektóre
wnioski, niewymagające podpisu elektronicznego. Przed
przekazaniem jakichkolwiek
spersonalizowanych informacji
nastąpi uwierzytelnienie osoby
dzwoniącej, trzeba więc podać
swój identyfikator i PIN, które otrzymamy przy rejestracji.
Część usług będzie dostępna
przez 24 godziny na dobę za pośrednictwem automatycznego
telefonicznego systemu informacyjnego.
Zarejestrować się na platformie ZUS można codziennie
w Inspektoracie Warszawa-Wola przy ul. Wrocławskiej 20 oraz
w każdej placówce ZUS.
Tak wygląda nowy portal ZUS
19
Historia Bemowa
Patroni ulic
– Eugeniusz Szwankowski
Badacz dziejów
Warszawy
Jeżeli można powiedzieć,
że ktoś ukochał Warszawę,
to do tego grona można zaliczyć Eugeniusza Szwankowskiego, patrona osiedlowej
uliczki na Jelonkach, przecznicy Lazurowej.
Szwankowski urodził się
w roku 1906 w Warszawie,
gdzie ukończył prestiżowe Liceum im. Stefana Batorego,
a po zdaniu egzaminu dojrzałości bez trudu dostał się na
wydział historyczny Uniwersytetu Warszawskiego. Jako
świeżo upieczony magister
rozpoczął pracę w Archiwum
Miejskim Miasta Stołecznego
Warszawy. Pracował w nim
przez dwadzieścia lat, zajmując kolejno stanowiska szeregowe, następnie kierownika
działu akt dawnych, kustosza
aż po funkcję dyrektora. Następnie został pracownikiem
Instytutu Sztuki Polskiej
Akademii Nauk. W 1957 roku
zorganizował Muzeum Teatralne, w którym był kierownikiem.
Szwankowski był także bardzo płodnym publicystą.
Do jego prac naukowych
należą: „Teatr polski w XIX
i XX wieku”, „Teatr Rzeczypospolitej szlacheckiej”, „Alojzy
Żółkowski – ojciec”, „Teatr
Wojciecha Bogusławskiego
w latach 1799-1814”.
Był wielkim miłośnikiem
Warszawy i badaczem jej
dziejów. Na łamach prasy
warszawskiej
publikował
liczne artykuły poświęcone
przeszłości i architekturze
stolicy. Jego dzieło „Ulice
i place Warszawy” są podstawową publikacją dla badaczy historii naszego miasta.
Profesor Szwankowski zmarł
w 1973 roku.
przem
Straszny dwór na Szeligach
„Słyszał pan, że w domu przy ulicy Szeligowskiej
32… straszy. Tajemnicze postaci pojawiają się
w oknie, nocą z komina leci dym.” Krwawa historia, która się tu rozegrała, stała się tematem
miejskiej legendy. Tymczasem dom niedługo
może zniknąć z powierzchni ziemi.
T
ego miejsca nie sposób
nie zauważyć. Gdy jedziemy ulicą Szeligowską, po prawej stronie widać
szary, piętrowy dwór otoczony
dorodnymi drzewami. Z tyłu
rozpadające się budynki gospodarskie. Do bramy prowadzi droga brukowana kocimi
łbami. Dom jest od wielu lat
opuszczony. Jednak wchodząc
do środka, można łatwo wyobrazić sobie, jak wyglądało
w nim życie trzydzieści lat
temu…
Dom szczęśliwych ludzi
A było pięknie. Zadbany
majątek należał do rodziny
Sz., ludzi majętnych i wyglądających na szczęśliwych.
Małżonkowie po trzydziestce.
On – charyzmatyczny, dowcipny, błyskotliwy. Ona, Aldona, zadbana i uśmiechnięta.
Dwoje dzieci to prawdziwe
aniołki. Dziewięcioletni Eryk
nie sprawia rodzicom kłopotów, a trzynastoletnia Patrycja
Z bogatego wystroju nic nie zostało
20
najpierw zginęła Aldona Sz.,
potem Eryk. Córka, Patrycja,
obudzona strzałami, wyskoczyła z łóżka i schowała się
w kącie. Jej ojciec nie zawahał
się i zastrzelił trzynastolatkę.
Po wszystkim rozlał benzynę,
by podpalić dom. Na podłodze znaleziono trzy zapałki.
Najwyraźniej nie był już w stanie ich podpalić. Zastrzelił się.
przynosi w dzienniczku same dobre oceny.
Dom
przy
Szeligowskiej to
prawdziwa perełka. Ciężkie,
dębowe meble,
piękne obrazy na
ścianach, perskie
dywany na pod- Front zabytkowego dworu
łodze. W dużym
pokoju – ogromne akwarium.
Kat został pochowany na
Państwo Sz. w garażu trzy- cmentarzu wolskim, zaś jego żona
mają nowiutkiego poloneza i dzieci – w Starych Babicach.
caro. Cóż więc się wydarzyło,
że doszło tam do potwornej
Miejskie legendy
tragedii?
Od tamtego czasu makabryczna historia urosła do ranRozstrzelał rodzinę
gi legendy miejskiej. WystarSiostra pana Sz. mieszka- czy wpisać adres „Szeligowska
ła również na Szeligowskiej, 32” do wyszukiwarki, by znaw mieszkaniu, które co praw- leźć rewelacje i doniesienia
da było częścią dworu, ale o tym, co poszczególni „poszumiało osobne wejście. Pewne- kiwacze przygód” zobaczyli na
go dnia w 1985 roku usłyszała miejscu. A to w oknie pojawiastrzały, a potem zapach ben- ją się jakieś postaci, a to czarny
zyny. To ona wezwała milicję kot przeraźliwie miauczy. Całe
i straż pożarną. Jak się okazało, wycieczki wyruszają na Szeligowską, by zobaczyć przeklęty
dwór. Oczywiście nocą. Legendy pobudzają wyobraźnię,
tymczasem jedynymi lokatorami zdewastowanego domu
stali się bezdomni.
Dom, który był świadkiem
makabrycznej zbrodni, ma
zniknąć. Deweloper planuje
tam wybudowanie bloków.
Czy razem z domem zniknie
bemowska legenda?
Przemysław Burkiewicz
[email protected]
Pytania do burmistrza
Mieszkańcy pytają – burmistrz odpowiada
B udowa ulic y
Coopera, prośby
o zwiększenie wizyt
strażników miejskich na terenie
ogródków działkowych – to najbardziej interesuje
ostatnio mieszkańców. Na listy odpowiada burmistrz Jarosław Dąbrowski.
Mieszkam przy ulicy
Górczewskiej 242. Na terenie ogródków działkowych
między moim osiedlem
a osiedlem przy Górczewskiej 232C w altankach
działkowych zamieszkali
bezdomni. Hałasują, piją
alkohol, załatwiają potrzeby fizjologiczne i zaczepiają ludzi. Prosimy o pomoc!
Zapoznałem się z tym problemem. Tereny te nie należą do Dzielnicy Bemowo
i nie możemy przeprowadzić
likwidacji tych budynków,
ponieważ byłaby to niezgodna z prawem ingerencja w cudzą własność. Nie
możemy również zamknąć
dojścia do tych altanek od
strony ulic Górczewskiej
i Narwik, ponieważ musi
pozostać tam droga pożarowa. Poprosiłem jednak komendanta straży miejskiej
o częste patrolowanie tego
terenu i błyskawiczne reagowanie funkcjonariuszy na
każdą informację czy skargę
złożoną przez mieszkańców
okolicznych domów.
„Zadaj pytanie burmistrzowi” to specjalny
formularz zamieszczony
na stronie internetowej
www.bemowo.waw.
pl. Wystarczy podać
swój e-mail (można
oczywiście też imię
i nazwisko) i wpisać
swoje pytanie w okienku na stronie. Odpowiedzi wysyłane są
e-mailem. Oczywiście
do burmistrza można
pisać też zwykłe listy
lub e-maile na adres
burmistrz@bemowo.
waw.pl.
Codziennie jeżdżę ulicą
Coopera. Na tych połamanych płytach betonowych
można sobie zniszczyć zawieszenie. Dzielnica obiecywała
budowę ulicy z prawdziwego
zdarzenia, a na razie wertepy są tu takie, jak były!
Niedogodności związane
ze stanem ulicy Coopera niedługo przejdą do historii. 14
września wydaliśmy pozwo-
Burmistrz Jarosław Dąbrowski odpowie na każde pytanie
lenie na budowę tej ważnej
ulicy. Jezdnia będzie miała sześć metrów szerokości
i asfaltową nawierzchnię.
Po stronie parzystej droga będzie wyposażona w chodnik,
z kolei po stronie nieparzystej
zbudowana zostanie ścieżka
rowerowa oddzielona od ulicy pasem zieleni ze szpalerem
drzew. Budowa ulicy Coopera
była dla dzielnicy od począt-
ku priorytetem. Przeprowadziliśmy wiele trudnych rozmów z deweloperem, który
zbudował tam osiedle. Udało
się nawiązać porozumienie.
Dzielnica wykupiła grunt pod
ulicą w zamian za wybudowanie przez dewelopera jezdni.
Po uprawomocnieniu się decyzji wykonawca będzie miał
osiem miesięcy na realizację
inwestycji.
Taki napis pojawił się na murze przy ul. Coopera
21
22
Kącik podróżniczy
Jadę tam, gdzie wzywa mnie nazwa
Podróże to jej pasja i praca. Relacje z wojaży, nawet
tych całkiem prywatnych, można przeczytać na łamach miesięcznika„National Geographic Traveler”.
O kierunku kolejnej wędrówki decyduje... brzmienie nazwy. Dziennikarka Anita Szarlik.
Bemowo News: Jeździ Pani
po świecie, radzi sobie w ekstremalnych warunkach, a tuż
przed podróżą zgubiła Pani
dokumenty?
Anita Szarlik: Generalnie nie
gubię dokumentów i pieniędzy.
Pewnego dnia po prostu wróciłam do domu i zobaczyłam,
że ich nie mam. Za cztery dni
miałam lecieć do Namibii, gdzie
mieliśmy testować samochody, sprawdzać, jak sobie radzą
w ekstremalnych warunkach.
Organizatorzy
powiedzieli,
że bez prawa jazdy będę mogła
najwyżej usiąść jako pasażer,
a przecież nie o to mi chodziło.
Czasu było bardzo mało, zwykle
wyrobienie prawa jazdy trwa
pięć dni. Więc, jak dziennikarz
do dziennikarza, zadzwoniłam
do rzecznika Bemowa, potem
do rzecznika Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych i poprosiłam o pomoc.
W ciągu dwóch dni dokumenty były gotowe, za co chciałam
bardzo podziękować. A stare
dokumenty wróciły do mnie po
trzech tygodniach. Zostawiłam
je w osiedlowym sklepie. Szczęśliwie doleciała pani do
Namibii. Jakie wrażenie zrobił
na pani ten kraj? Jest niesamowity. Kiedy wysiadłam z samolotu, zwróciłam
uwagę na ogromną przestrzeń
wokół. My w Europie jesteśmy
przyzwyczajeni, że teren wokół
jest zabudowany. Jak nie domy,
to drzewa. A tam nie było drzew,
tylko lekkie, rdzawe pagórki porośnięte kępkami seledynowej
trawy i to tuż przy stolicy. Cały
kraj jest prawie trzy razy większy niż Polska, a ma tylko dwa
miliony mieszkańców. Jest pusto
i może się wydawać, że nudno. „Nad jeziorem Issyk-kul w Kirgistanie domy były parterowe, drewniane, kolorowe, jak
na osiedlu «Przyjaźń».”
A nie jest?
Ani trochę. Jak okiem sięgnąć
horyzont. Dla mnie to było metafizyczne doświadczenie. Do
tego szutrowe, często piaszczyste drogi. Testowane samochody miały napęd na cztery koła,
a w niektórych miejscach co
chwila z drogi wypadał jakiś kamień. Trzeba było umieć jeździć
po tym trudnym terenie. Choć
zwykle omijam turystyczne szlaki, pojechałam na
safari odkrytą półciężarówką. Kiedy zobaczyłam
żyrafę z odległości kilku
metrów, zaczęłam krzyczeć z radości. Poruszała
się delikatnie i z gracją.
Widzieliśmy też guźce,
zebry, antylopy. Co ciekawe, w Namibii jest bardzo
przejrzyste
powietrze,
ponieważ nie ma tam zanieczyszczeń. Jest sucho,
rzadko pada deszcz, widoczność jest doskonała.
A gdzie pojechała pani
w swoją pierwszą podróż?
Miałam 19 lat i pojechałam
z kuzynką z Krakowa do Uzbekistanu i Turkmenistanu. Nawet
nie do końca wiedziałam, gdzie
to jest, ale już same nazwy miast
– Samarkanda, Buchara, Chiwa
– rozpalały moją wyobraźnię.
Od tamtej pory, jak mi się podoba nazwa jakiegoś miejsca,
po prostu tam jadę. Tak było
z Buenos Aires, Damaszkiem,
Lalibelą w Etiopii, Mongolią
i Pustynią Gobi.
Podróż do Uzbekistanu zorganizowało nam dwóch chłopaków z Krakowa. Na dworcu
kolejowym we Lwowie dostaliśmy od nich worek mąki, makaronu, kaszy manny i siekierę. Na
co miały się przydać? Tego nie
wiem do tej pory, bo jedzenie na
miejscu było pyszne i śmiesznie
tanie. Pamiętam, że na jedzenie
przez miesiąc wydałam 25 dolarów.
Na miejscu pozbyłam się
wszelkich stereotypów na temat
muzułmanów i krajów byłego
Związku Radzieckiego. Okazało się, że ludzie są tam cudowni, życzliwi, pomocni. Kraj jest
piękny. Oczywiście jest mnóstwo
niedoróbek, ale do tej pory, gdy
słyszę Uzbekistan, mam przed
oczyma obraz jak z „Baśni tysiąca i jednej nocy”. Być może czas
spowodował, że zapomniałam
o wszystkich niedogodnościach,
np. łapaniu stopa na pustyni czy
tygodniu bez łazienki. Gdybym
jednak miała powiedzieć, gdzie
na świecie jest najpiękniej i najciekawiej, to powiedziałabym,
że w Azji Środkowej. Jakie jeszcze nazwy tak się
pani spodobały, że bez podróży się nie obyło?
W Kirgistanie spodobała
mi się nazwa miasta Karakoł.
Brzmiało bardzo azjatycko,
a na miejscu okazało się,
że właściwie jest to miasto rosyjskie z XIX wieku. Nad jeziorem Issyk-kul, największym
w Kirgistanie, był niesamowity
klimat. Domy były parterowe,
drewniane, kolorowe, trochę
jak u Czechowa, trochę jak
u nas na bemowskim osiedlu
„Przyjaźń”. W jednym z nich
urządzono klimatyczne muzeum Nikołaja Przewalskiego,
słynnego biologa badającego
dzikie konie, który w Karakole mieszkał i zmarł. Niedaleko jego domu stoi piękna
drewniana cerkiew z 1897 r.
Zaś po drugiej stronie miasta
w meczecie z 1907 r. modlą
się chińscy muzułmanie, czyli
Dunganowie. Niezwykła mieszanka słowiańszczyzny, Dalekiego Wschodu, Orientu.
dako
Anita Szarlik w Namibii
23
24

Pobierz PDF

Transkrypt

Podobne dokumenty

tworzenie dodatkowych miejsc w przedszkolach w latach 2007-2010