STOSUNEK MIĘDZY ŹRÓDŁAMI PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO

Transkrypt

STOSUNEK MIĘDZY ŹRÓDŁAMI PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
STOSUNEK MIĘDZY ŹRÓDŁAMI PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO
W prawie często dochodzi do sytuacji, w których jednocześnie obowiązują normy ze
sobą niezgodne, bądź sprzeczne ze sobą. Stosując prawo należy określić zatem, która z tych
norm powinna być w danym przypadku aplikowana. Weźmy np. dwa przepisy Kodeksu
karnego, które przewidują różne sankcje w stosunku do osoby która „zabija człowieka”:
Art. 148. § 1 „Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie
krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia
wolności.”
Art. 150. § 1 „Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla
niego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
W przypadkach takich - dla ustalenia, która z dwu norm obowiązuje – stosuje się tzw.
reguły kolizyjne.
Najważniejsze reguły kolizyjne
a) Reguła hierarchiczna (lex superior derogat legi inferiori) – norma wynikająca z aktu
hierarchicznie wyższego (np. z ustawy) ma pierwszeństwo nad normą wynikającą z aktu
hierarchicznie niższego (np. z rozporządzenia);
b) Reguła chronologiczna (lex posterior derogat legi priori) – norma wynikająca z aktu
wydanego później, ma pierwszeństwo względem normy wynikającej z aktu wydanego
wcześniej, pod warunkiem jednak, że akt późniejszy ma moc nie niższą (ustaloną zgodnie z
pierwszą regułą), niż akt wcześniejszy;
c) Reguła merytoryczna (lex specialis derogat legi generali) – norma bardziej szczegółowa
ma pierwszeństwo względem normy bardziej ogólnej;
d) Reguła II stopnia (lex posterior generali non derogat legi priori speciali) – norma bardziej
ogólna zawarta w akcie późniejszym nie przeważa nad normą bardziej szczegółową, zawartą
w akcie wcześniejszym.
Wśród reguł kolizyjnych reguła hierarchiczna ma najwyższą moc. Norma zawarta w
źródle hierarchicznie wyższym uchyla normę zawartą w źródle hierarchicznie niższym, bez
względu na to, w jakim czasie obie normy zostały wydane i bez względu na to, która z nich
jest bardziej ogólna. W prawie międzynarodowym nie ma jednak hierarchii źródeł. Znaczy to
np., że ani zwyczaj nie jest ważniejszy od traktatu, ani traktat od zwyczaju. W konsekwencji
59
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
zatem – w prawie międzynarodowym nie ma (co do zasady) zastosowania hierarchiczna
reguła kolizja. Stosuje się natomiast pozostałe z wymienionych reguł. Widać to np. w:
Art. 30 Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów
Stosowanie kolejnych traktatów dotyczących tego samego przedmiotu
„[…] 3. Jeżeli wszystkie strony traktatu wcześniejszego są zarazem stronami traktatu
późniejszego, lecz traktat wcześniejszy nie wygasł ani stosowanie jego nie zostało zawieszone
[…], traktat wcześniejszy ma zastosowanie tylko w takim zakresie, w jakim jego
postanowienia
można
pogodzić
z
postanowieniami
traktatu
późniejszego.
4. Jeżeli strony traktatu późniejszego nie obejmują wszystkich stron traktatu wcześniejszego:
a) w stosunkach między państwami będącymi stronami obu traktatów ma zastosowanie ta
sama reguła, co w ustępie 3; b) w stosunkach między państwem będącym stroną obu
traktatów a państwem stroną jedynie jednego traktatu ich wzajemne prawa i obowiązki
reguluje traktat, którego stronami są oba państwa.”
HIERARCHIA NORM (ZOBOWIĄZAŃ) W PRAWIE
MIĘDZYNARODOWYM
Rozpocznijmy od wyjaśnienia różnicy między dwoma pojęciami: „źródło prawa w
znaczeniu formalnym” (o hierarchii źródeł była mowa w poprzednim rozdziale) i „norma
prawna” (o hierarchii norm mówimy teraz). Otóż „źródłem prawa” jest forma (np. traktat,
zwyczaj, uchwała organizacji międzynarodowej), w jaką ujęte są dane „normy prawne”.
Weźmy np. art. 2 ust. 4 Karty Narodów Zjednoczonych: „Wszyscy członkowie powstrzymają
się w swych stosunkach międzynarodowych od stosowania groźby lub użycia siły przeciwko
całości terytorialnej lub niepodległości któregokolwiek państwa”. W powołanym przykładzie
norma prawna (której treścią jest zakaz używania siły zbrojnej w relacjach między
państwami) wynika ze źródła, jakim jest umowa międzynarodowa (tj. Karta Narodów
Zjednoczonych).
Wiemy już, że w prawie międzynarodowym nie ma hierarchii źródeł prawa. Co do
zasady nie ma także hierarchii norm. Oznacza to, że np. w przypadku zawarcia przez państwo
X dwóch traktatów dwustronnych z różnymi kontrahentami (Y i Z), państwo X będzie
60
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
zobowiązane prawnie do wykonywania obu tych traktatów nawet wtedy, gdy wynikające z
nich zobowiązania są ze sobą niezgodne lub sprzeczne. Załóżmy (przykładowo), że państwo
X może eksportować każdego roku nie więcej niż 100 jednostek ropy naftowej. Zawiera dwie
umowy: na podstawie pierwszej z nich X zobowiązuje się dostarczać państwu Y 60 jednostek
ropy naftowej rocznie; na podstawie drugiej zobowiązuje się dostarczać państwu Z 70
jednostek ropy naftowej rocznie. Oba zobowiązania (wobec Y i Z) są jednako „ważne”.
Prawdopodobnie zatem państwo X będzie ponosiło odpowiedzialność międzynarodową za
naruszenie jednej z umów.
Tym niemniej jednak można wskazać na pewne zalążki hierarchii norm
prawnomiędzynarodowych (dwa wyjątki od powyższej zasady).
1. Przypadek pierwszy: Zgodnie z art. 103 Karty Narodów Zjednoczonych: „W razie
sprzeczności pomiędzy obowiązkami członków Narodów Zjednoczonych, wynikających z
niniejszej Karty a ich obowiązkami wynikającymi z jakiegoś innego porozumienia
międzynarodowego, pierwszeństwo będą miały ich obowiązki wynikające z niniejszej Karty”.
Praktyczne znaczenie powołanej regulacji opiera się na fakcie, że niemal wszystkie państwa
świata są stronami Karty Narodów Zjednoczonych.
Należy w tym miejscu podkreślić, że: „zobowiązania wynikające z Karty” obejmują
także zobowiązania zawarte w wiążących prawnie rezolucjach (uchwałach) organów ONZ
(np. z rezolucji RB ONZ). Wyjaśnijmy na następującym przykładzie:
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji w Kosowie (nr 1160 z 31 marca
1998 roku)
W związku z zaostrzającą się sytuacją w Kosowie (ataki terrorystyczne ze strony
Armii Wyzwolenia Kosowa + brutalne rozpędzanie pokojowych demonstracji Albańczyków
przez serbskich policjantów) RB ONZ wydała wiążącą państwa członkowskie ONZ rezolucję,
na podstawie której miały one powstrzymać się od dostarczania do Jugosławii (w tym do
Kosowa) broni oraz amunicji.
„[Security Council] Decides that all States shall, for the purposes of fostering peace
and stability in Kosovo, prevent the sale or supply to the Federal Republic of Yugoslavia,
including Kosovo, by their nationals or from their territories or using their flag vessels and
aircraft, of arms and related matériel of all types, such as weapons and ammunition, military
61
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
vehicles and equipment and spare parts for the aforementioned, and shall prevent arming and
training for terrorist activities there”.
Wobec powyższego postawić należy następujące pytanie: Co w przypadku, gdy dane
państwo członkowskie ONZ zobowiązało się wcześniej, wobec Jugosławii bądź kontrahenta
indywidualnego na terytorium Jugosławii, do dostarczenia przedmiotów objętych embargiem?
W dalszej części rezolucji stwierdzono (odwołując się, implicite, do art. 103 KNZ), że
państwa członkowskie zobowiązane są (na gruncie prawa międzynarodowego) do
wykonywania tej rezolucji, niezależnie od przyjętych wcześniej a sprzecznych z tą rezolucją
zobowiązań (przyjętych np. wobec Jugosławii): „[Security Council] Calls upon all States [...]
to act strictly in conformity with this resolution, notwithstanding the existence of any rights
granted or obligations conferred or imposed by any international agreement or of any
contract entered into or any license or permit granted prior to the entry into force of the
prohibitions imposed by this resolution”
Z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wynika przy tym, że
organy Unii wykonujące rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ [zob. wykład o implementacji
rezolucji RB ONZ w unijnym porządku prawnym] powinny respektować fundamentalne
założenia prawa UE, dotyczące ochrony podstawowych praw człowieka.
Sprawa Kadi i Al Barakaat v. Rada Unii Europejskiej i Komisja Wspólnot Europejskich
(Europejski Trybunał Sprawiedliwości, 3 września 2008 roku)
W latach 1999-2003 Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła (działając na podstawie
Rozdziału VII Karty Narodów Zjednoczonych) szereg rezolucji „antyterrorystycznych”,
zobowiązujących państwa członkowskie m. in. do zamrożenia środków finansowych
należących do osób związanych z Osamą Bin-Ladenem, a wskazanych przez Komitet ds.
Sankcji RB ONZ (rezolucje nr: 1267/99, 1333/00, 1363/01, 1390/02, 1452/02, 1455/03).
Rada WE, w wykonaniu powyższego obowiązku, wydała rozporządzenia nr 467/01
(zmienione później rozporządzeniami Komisji nr: 2062/01 i 2199/01) oraz 881/02, które
stanowiły bezpośrednią podstawę zamrożenia środków finansowych należących do obu
skarżących. Ich skargi, w których domagali się stwierdzenia nieważności powołanych aktów
prawa wspólnotowego, zostały oddalone przez Sąd Pierwszej Instancji (SPI).
W toku postępowania odwoławczego Kadi oraz Al Barakaat International Foundation
wnosili o uchylenie przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości (Trybunał) wyroków SPI i
62
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
stwierdzenie nieważności rozporządzenia Rady nr 881/2002 wskazując m. in., że: (a) wydane
zostało z naruszeniem praw podstawowych (Al Barakaat); (b) SPI naruszył normy prawa
międzynarodowego, co miało wpływ na ocenę zarzutów odnoszących się do pogwałcenia
praw podstawowych (Kadi). Kadi podnosił w szczególności, że:
- nie został poinformowany o dowodach zgromadzonych przeciwko niemu, które
miały uzasadniać zamrożenie należących doń rachunków bankowych,
- nie miał prawa do przedstawienia swojego stanowiska w sprawie.
Główny problem prawny, który rozstrzygnąć musiał Trybunał, sprowadzał się do
odpowiedzi na pytanie: czy SPI miał rację przyjmując, że z zasad dotyczących związku
między porządkiem prawnym Narodów Zjednoczonych a wspólnotowym porządkiem
prawnym wynika, iż sporne rozporządzenie - wykonujące rezolucję Rady Bezpieczeństwa nie może być przedmiotem kontroli sądowej w zakresie jego wewnętrznej zgodności
z prawem wspólnotowym (z wyjątkiem zgodności z normami ius cogens) i w tym zakresie
korzysta zatem z immunitetu jurysdykcyjnego?
Trybunał na wstępie odniósł się do fundamentalnych założeń prawa wspólnotowego
wskazując, że: (a) Wspólnota jest wspólnotą prawa, to znaczy, że zarówno państwa
członkowskie, jak i instytucje podlegają kontroli zgodności wydanych przez nie aktów z
postanowieniami Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE), który określa w tej
mierze odpowiednie mechanizmy kontrolne; (b) Prawa podstawowe stanowią integralną część
ogólnych zasad prawa, nad których przestrzeganiem czuwa Trybunał. W tym zakresie
Trybunał opiera się na tradycjach konstytucyjnych, wspólnych państwom członkowskim oraz
na wskazówkach zaczerpniętych z umów międzynarodowych dotyczących ochrony praw
człowieka, przy których tworzeniu państwa członkowskie współpracowały lub do których
przystąpiły; (c) Przestrzeganie praw człowieka stanowi przesłankę zgodności z prawem aktów
wspólnotowych, a zatem niedopuszczalne są we Wspólnocie środki, które są nie do
pogodzenia z poszanowaniem tych praw.
Zdaniem Trybunału zobowiązania nałożone umową międzynarodową nie mogą
skutkować naruszeniem zasad konstytucyjnych traktatu WE, wśród których znajduje się
zasada, zgodnie z którą wszystkie akty wspólnotowe powinny być zgodne z prawami
podstawowym. W konsekwencji: prawo wspólnotowe dopuszcza dokonywanie kontroli
sądowej aktów wydanych w celu wykonania rezolucji RB ONZ.
63
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
Trybunał podkreślił przy tym, że nie można utożsamiać sądowej kontroli rezolucji RB
ONZ i sądowej kontroli aktu prawa wspólnotowego, wykonującego rezolucję. O ile bowiem
„Trybunał nie może, w ramach właściwości wyłącznej przewidzianej w art. 220 TWE,
kontrolować zgodności z prawem […] rezolucji RB ONZ, nawet jeżeli miałaby ona dotyczyć
jedynie jej zgodności z ius cogens”, o tyle „orzeczenie przez sąd wspólnotowy, że akt
wspólnotowy służący wykonaniu takiej rezolucji jest sprzeczny z nadrzędną normą
wspólnotowego porządku prawnego, nie oznaczałoby podważenia pierwszeństwa tej rezolucji
[wynikającego z art. 25 w zw. z art. 103 KNZ- dop. aut.] na poziomie prawa
międzynarodowego”.
W dalszym ciągu swoich rozważań Trybunał odniósł się szczegółowo do zasad
dotyczących
związku
między
porządkiem
prawnym
Narodów
Zjednoczonych
a wspólnotowym porządkiem prawnym; chodziło tu o zbadanie, czy te zasady zakazują
dokonywania kontroli sądowej aktu prawa wspólnotowego wydanego w wykonaniu rezolucji
RB ONZ.
Zgodnie
z art. 24
Karty
Narodów
Zjednoczonych
uchwalenie
przez
Radę
Bezpieczeństwa rezolucji w trybie rozdziału VII tej Karty stanowi przejaw sprawowania
podstawowej odpowiedzialności, jaką powierzono temu organowi w celu utrzymania pokoju
i bezpieczeństwa na szczeblu międzynarodowym. Sprawowanie tej odpowiedzialności
obejmuje, w ramach wymienionego rozdziału VII Karty, uprawnienie do decydowania o tym,
co stanowi zagrożenie dla pokoju międzynarodowego i bezpieczeństwa międzynarodowego
oraz do podejmowania niezbędnych środków do ich utrzymania lub przywrócenia. „Karta
Narodów Zjednoczonych nie narzuca [jednak] z góry określonego modelu wykonania
rezolucji Rady Bezpieczeństwa uchwalonych w trybie rozdziału VII Karty Narodów
Zjednoczonych; wykonanie to może nastąpić zgodnie z zasadami obowiązującymi w tej
kwestii w porządku prawnym każdego państwa będącego członkiem ONZ. Karta Narodów
Zjednoczonych pozostawia bowiem członkom ONZ swobodę wyboru pośród możliwych
modeli przyjmowania takich rezolucji do ich porządku wewnętrznego”. Z rozważań Trybunału
wynika, że przy wybieraniu modeli przyjmowania rezolucji RB należy poszukiwać takich,
które zgodne są z prawami podstawowymi. Reasumując uznać trzeba, że „zasady rządzące
międzynarodowym porządkiem prawnym Narodów Zjednoczonych nie oznaczają, że kontrola
sądowa wewnętrznej zgodności z prawem spornego rozporządzenia w świetle praw
64
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
podstawowych jest wyłączona z tego powodu, że akt ten służy wykonaniu rezolucji Rady
Bezpieczeństwa uchwalonej w trybie rozdziału VII Karty Narodów Zjednoczonych”.
Trybunał skonstatował, że sprzeczne z powyższym stanowisko wyrażone w
zaskarżonych orzeczeniach SPI naruszyło prawo, czego konsekwencją powinno być ich
uchylenie.
Następnie Trybunał zbadał rozporządzenie Rady WE nr 881/02 stwierdzając, że: (a)
zostało ustanowione w ramach procedury, w której prawo do obrony nie było przestrzegane,
co spowodowało również naruszenie prawa do skutecznej obrony sądowej; (b) w sposób
nieuzasadniony ograniczało prawo własności. Rozporządzenie zostało zatem uznane za
nieważne w takim zakresie, w jakim dotyczyło skarżących.
Podobne rozstrzygnięcie zapadło, dnia 29 grudnia 2008 roku, w sprawie zawisłej
przed Komitetem Praw Człowieka ONZ (Sayadi i Vinck v. Belgia). Komitet stwierdził, że
Belgia naruszyła postanowienia Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (art. 12: prawo do
opuszczenia terytorium państwa; art. 17: prawo do prywatności) doprowadzając do
umieszczenia nazwisk skarżących na przygotowanej przez Komitet ds. Sankcji RB ONZ
liście osób, objętych zakazem podróżowania. Komitet Praw Człowieka podkreślił, że o
naruszeniu paktu przesądził sposób, w jaki Belgia przekazała nazwiska skarżących
Komitetowi ds. Sankcji. Doszło do tego m. in. bez wysłuchania zainteresowanych i przed
zakończeniem toczącego się w ich sprawie postępowania karnego.
Po części w związku z powyższym rozstrzygnięciem ETS, Rada Bezpieczeństwa ONZ
na podstawie rezolucji nr 1904 z 2009 roku zmieniła system umieszczania osób
podejrzewanych w wspieranie terroryzmu na liście objętych sankcjami.
2. Przypadek drugi: Ius cogens (normy peremptoryjne, normy bezwzględnie obowiązujące.)
„Trudno jest wyobrazić sobie jakąkolwiek społeczność, czy to złożoną z jednostek,
czy też państw, której prawo zupełnie by nie ograniczało swobody kontraktu. W każdej
cywilizowanej społeczności istnieją jakieś normy prawne i jakieś zasady moralne, które
prawo zabrania jednostkom ignorować i modyfikować swoimi umowami” [A.Mc Nair, The
Law of Treaties, Oxford 1961, s. 4)
65
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
Ius cogens (norma peremptoryjna) zawarta być może w różnych źródłach prawa
międzynarodowego (np. może stanowić ogólną zasadę prawa, normę zwyczajową, normę
traktatową). Są to normy, które odzwierciedlają szczególnie ważne dla utrzymania ładu
międzynarodowego wartości moralne. Dlatego też żadne odstępstwo od nich (np. na
podstawie normy zawartej w umowie, zwyczaju czy akcie jednostronnym) nie jest
dozwolone. Ius cogens może być zmienione bądź uchylone jedynie przez późniejszą normę,
która uważana jest za ius cogens.
Nie jest do końca jasne, jaką zawartość ma zbiór norm bezwzględnie obowiązujących,
nie istnieje żaden „urzędowy” zbiór tych norm. Powszechnie przyjmuje się jednak, że
zaliczamy doń:
a)
Zakaz agresji zbrojnej. Pojęcie „agresja zbrojna” nie ma precyzyjnie określonych
granic. Aby przybliżyć jego znaczenie można powołać:
Rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ z dnia 14 grudnia 1974 roku nr 3314 w sprawie
definicji agresji
(Rezolucje ZO ONZ nie wiążą państw – w przeciwieństwie do większości uchwał RB ONZ. Znaczy to, że treści w
niej zawarte nie mają charakteru norm prawnie wiążących. W rzeczywistości jednak państwa często odwołują
się do definicji agresji sformułowanej przez ZO w jego rezolucji. Na temat znaczenia niewiążących uchwał
organizacji międzynarodowych – zob. poprzedni wykład).
„Agresją jest w szczególności [a zatem nie jest to wyliczenie wyczerpujące – dop. MW]:
-
Inwazja lub atak na terytorium innego państwa przy pomocy sił zbrojnych jakiegoś
państwa lub każda wojskowa okupacja, chociażby tymczasowa, wynikająca z takiej inwazji
lub ataku, lub wszelka aneksja terytorium innego państwa lub jego części przy użyciu siły;
-
Bombardowanie terytorium jakiegoś państwa przez siły zbrojne innego państwa lub
użycie jakiejkolwiek broni przez państwo przeciwko terytorium innego państwa;
-
Blokada portów lub wybrzeży jakiegoś państwa przez siły zbrojne innego państwa;
-
Atak za pomocą sił zbrojnych jakiegoś państwa na siły lądowe, morskie lub powietrzne,
lub flotę morską, lub powietrzną innego państwa;
-
Użycie sił zbrojnych jednego państwa, znajdujących się na terytorium innego państwa za
zgodą państwa przyjmującego, naruszające warunki ustanowione w porozumieniu lub
wszelkie przedłużanie ich obecności na takim terytorium poza kres wygaśnięcia
porozumienia;
66
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
-
Działalność jakiegoś państwa, które oddało do dyspozycji innego państwa swe terytorium,
zezwalająca na użycie go przez to państwo dla popełnienia aktu agresji przeciwko państwu
trzeciemu;
-
Wysyłanie przez lub w imieniu jakiegoś państwa uzbrojonych band, grup, sił
nieregularnych lub najemnych, które dopuszczają się aktów zbrojnych o takiej doniosłości
przeciwko innemu państwu, że oznaczają akty wyżej wymienione lub oznaczają mieszanie się
do nich”.
b)
Zakaz ludobójstwa. Powszechnie akceptowaną definicję ludobójstwa odnajdujemy w
art. II Konwencji z 1948 roku w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa (Polska
jest jej stroną): „Ludobójstwem jest którykolwiek z następujących czynów, dokonany w
zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub
religijnych, jako takich:
-
zabójstwo członków grupy,
-
spowodowanie poważnego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia psychicznego
członków grupy,
-
rozmyślne stworzenie dla członków grupy warunków życia,
obliczonych
na
spowodowanie ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego,
-
stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy”.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wskazał w 2007 roku (w sprawie dotyczącej
zastosowania Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa, Bośnia i
Hercegowina v. Serbia), że na państwach-stronach wskazanej Konwencji spoczywa prawny
obowiązek wszystkich dostępnych środków w celu zapobiegania zbrodni ludobójstwa.
c)
Zakaz utrzymywania ludzi w niewoli i handlu niewolnikami. Zgodnie z Konwencją
genewską w sprawie niewolnictwa z 1926 roku:
- Niewolnictwo jest stanem czy położeniem jednostki względem której stosowane jest
postępowanie w całości lub części wynikające z prawa własności;
- Państwa-strony zobowiązują się „zapobiegać handlowi niewolnikami i ukrócać go oraz
dążyć do zupełnego usunięcia niewolnictwa pod wszystkiemi jego postaciami, w sposób
najbardziej skuteczny i w najprędszym czasie”.
67
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
Na podstawie Konwencji uzupełniającej z 1956 roku, państwa-strony zobowiązały się podjąć
wszelkie możliwe o potrzebne kroki w celu całkowitego zniesienia lub uchylenia:
- niewoli za długi,
- pańszczyzny, to jest stanu lub sytuacji dzierżawcy, który na mocy prawa, zwyczaju lub
porozumienia jest zobowiązany mieszkać i pracować na ziemi stanowiącej własność innej
osoby oraz wykonywać pewne określone usługi na rzecz danej osoby niezależnie od tego, czy
czynności takie byłyby odpłatne, czy też nie, oraz jest pozbawiony wolności przeprowadzenia
zmiany swego stanu;
- wszelkich instytucji lub praktyk przez które:
i) kobieta, pozbawiona prawa sprzeciwu, zostaje przyrzeczona na żonę lub wydana za mąż za
wynagrodzeniem płatnym bądź to w gotówce, bądź też w naturze na rzecz jej rodziców,
opiekuna, rodziny lub jakiejkolwiek innej osoby lub grupy albo
ii) mąż kobiety, jego rodzina lub jego klan ma prawo przekazać ją innej osobie w zamian za
otrzymane wynagrodzenie lub w inny sposób, albo
iii) kobieta z chwilą śmierci swego męża może być przekazana w spadku innej osobie;
- wszelkich instytucji lub praktyk, na mocy których dziecko lub osoba poniżej lat 18 jest
oddawana przez którekolwiek lub oboje rodziców, lub przez swego opiekuna innej osobie za
wynagrodzeniem bądź bezpłatnie w celu wyzyskiwania takiego dziecka lub osoby poniżej 18
lat albo ich pracy.
d)
Zakaz piractwa. Definicja piractwa zawarta jest w art. 101 Konwencji Narodów
Zjednoczonych o prawie morza z 1982 roku (Polska jest stroną). Stanowi ona, co następuje:
„Każdy z następujących czynów stanowi piractwo:
(a) wszelki bezprawny akt gwałtu, zatrzymania lub grabieży popełniony dla celów osobistych
[nie zaś państwowych, publicznych – dop. MW] przez załogę lub pasażerów prywatnego [nie
zaś okrętu wojennego – dop. MW.] statku lub samolotu i wymierzony:
(i) na morzu pełnym [nie zaś na wodach terytorialnych – dop. MW] przeciwko innemu statkowi
morskiemu lub powietrznemu albo przeciwko osobom lub mieniu na pokładzie takiego statku
morskiego lub powietrznego;
(ii) przeciwko statkowi morskiemu lub powietrznemu, osobom lub mieniu w miejscu
niepodlegającym jurysdykcji żadnego państwa;
68
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
(b) wszelki akt dobrowolnego udziału w korzystaniu ze statku morskiego lub powietrznego, jeżeli
jego sprawca wiedział o okolicznościach nadających takiemu statkowi charakter pirackiego
statku morskiego lub powietrznego;
(c) wszelki akt podżegania do popełnienia czynów określonych w punktach (a) i (b) lub wszelki
akt celowego ułatwiania popełnienia takich czynów”.
Konsekwencją uznania piractwa za akt niezgodny z normą peremptoryjną prawa
międzynarodowego jest to, że każdy statek podejrzany o piractwo może zostać, na pełnym
morzu, zatrzymany przez okręt wojenny każdego państwa. Jeżeli podejrzenie o uprawianie
piractwa okaże się zasadne, statek może zostać zajęty a piraci aresztowani.
W związku ze szczególnym natężeniem występowania aktów piractwa u wybrzeży
Somalii, RB ONZ wydała od czerwca 2008 roku szereg rezolucji, w których (za zgodą
somalijskiego rządu tymczasowego) upoważniła jednostki państw członkowskich do
wpływania na wody terytorialne Somalii w celu zwalczania aktów piractwa. Ponadto w
rezolucji nr 1918 z 2010 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała wszystkie państwa do
penalizowania piractwa na gruncie krajowych porządków prawnych (w tym fragmencie
rezolucja ma, jak się wydaje, charakter zalecenia, nie zaś prawnego zobowiązania).
W rezolucji nr 1976 (z kwietnia 2011 roku) Rada Bezpieczeństwa wskazała na
konieczność ustanowienia wyspecjalizowanych sądów somalijskich do sądzenie sprawców
aktów piractwa w regionie „Rogu Afryki”.
e)
Zakaz segregacji rasowej (jego szczególną formą jest apartheid – systematyczna,
państwowa polityka segregacji rasowej). Zakaz segregacji rasowej – podobnie jak zakaz
niewolnictwa – oparty jest na dwóch filarach:
-
pierwszy z nich, to zasada równości wobec prawa. Nie oznacza ona, że wszyscy mają
mieć takie same prawa (np. własność, prawa publiczne). Chodzi natomiast o to, że „Równi
sobie powinni być traktowani równo, ale osoby sobie nierówne powinny być traktowane
odmiennie, proporcjonalnie do swej odmienności”;
-
drugi z nich to spostrzeżenie, że różnice rasowe nie stanowią tej „odmienności” która
uzasadnia nierówne traktowanie.
69
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
f) Zakaz tortur. Należy podkreślić, że „tortury” oznaczają tu każde działanie, którym
jakiejkolwiek osobie umyślnie zadaje się ostry ból lub cierpienie, fizyczne bądź psychiczne:
- w celu uzyskania od niej lub od osoby trzeciej informacji lub wyznania, w celu ukarania jej
za czyn popełniony przez nią lub osobę trzecią, albo o którego dokonanie jest ona podejrzana,
a także w celu zastraszenia lub wywarcia nacisku na nią, lub trzecią osobę, albo w
jakimkolwiek innym celu wynikającym z wszelkiej formy dyskryminacji,
- gdy taki ból lub cierpienie powodowane są przez funkcjonariusza państwowego lub inną
osobę występującą w charakterze urzędowym, lub z ich polecenia, albo za wyraźną, lub
milczącą zgodą.
W traktatach dedykowanych ochronie praw człowieka, zakaz tortur ujmowany jest
jako zakaz bezwzględny. Np. art. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i
Podstawowych Wolności stanowi: „Nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu
lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu.” Zauważmy, że przepis ten nie przewiduje
żadnych „szczególnych okoliczności”, w których dopuszczalne byłoby odstąpienie od zakazu.
g) Prawo do samostanowienia narodów (ludów)
Dla potrzeb dalszych rozważań przyjmijmy, że ludem (narodem) jest grupa, której
członków (dzielących poczucie wspólnego losu) można opisać za pomocą wspólnych cech
etnicznych, językowych, historycznych i kulturowych.
W pewnym przybliżeniu treść tego prawa opisuje rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ
nr 2625 z dnia 24 października 1970 roku (tzw. Deklaracja zasad prawa międzynarodowego
dotyczących przyjaznych stosunków i współdziałania państw zgodnie z Kartą Narodów
Zjednoczonych). Stanowi ona, że „Zgodnie z zasadą równouprawnienia i samostanowienia
ludów, wyrażoną w Karcie Narodów Zjednoczonych, wszystkie ludy mają prawo:
- swobodnie określać, bez zewnętrznej ingerencji, ich status polityczny i
- dążyć do swego gospodarczego, społecznego i kulturalnego rozwoju, zaś każde państwo ma
obowiązek szanować to prawo zgodnie z postanowieniami Karty”.
W takim rozumieniu, prawo do samostanowienia narodów nie obejmuje uprawnienia
do utworzenia własnego państwa z części terytorium państwa już istniejącego (a zatem
uprawnienia do secesji). Bardzo często podnosi się bowiem, że nad prawem do secesji
przeważa zasada integralności terytorialnej państw. Tak zatem np. prawo do samostanowienia
70
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
mniejszości narodowych oraz etnicznych (np. mniejszości narodowej białoruskiej czy
mniejszości etnicznej tatarskiej w Polsce) realizuje się zasadniczo w toku uczestniczenia w
rządzeniu państwem w ramach przewidzianych przez jego ustrój (branie udziału w wyborach
powszechnych i samorządowych, rozwój własnej kultury, posługiwanie się własnym
językiem itd.)
Od lat 60-tych XX w. wieku przyjmowano jednak, że prawo do samostanowienia
obejmuje prawo do secesji w przypadku ludów zamieszkujących niektóre terytoria zamorskie
(overseas territories) typu kolonialnego, a zatem takie, które:
- są oddzielone geograficznie od państwa nimi administrującego. Nie są przy tym rządzone
jako część terytorium metropolii (inaczej niż np. Martynika, czy Gujana Francuska, które są
zamorskimi departamentami Francji), oraz
- są odrębne etnicznie lub kulturowo od państwa nimi administrującego, oraz
- ich mieszkańcy nie mogli wypowiedzieć się swobodnie w przedmiocie utworzenia własnego
państwa lub równoprawnego stowarzyszenia się z państwem administrującym jako
autonomiczna prowincja.
Zobaczmy na poniższym przykładzie:
Uzyskanie niepodległości przez Timor Wschodni
Timor został skolonizowany przez Portugalczyków w XVI w.
Dnia 28 listopada 1975 roku Timor Wschodni ogłosił niepodległość, ale dziewięć dni
później inwazję rozpoczęły wojska indonezyjskie, które doprowadziły do inkorporacji wyspy.
W ciągu kolejnych dwóch dekad 100.000-250.000 osób zginęło w wyniku konfliktu
między ruchem narodowo-wyzwoleńczym a indonezyjskimi siłami rządowymi.
Dopiero dnia 30 sierpnia 1999 roku odbyło się – z inicjatywy ONZ – powszechne
referendum, w którym większość Timorczyków opowiedziała się za niepodległością od
Indonezji.
Wiosną 2002 roku społeczność międzynarodowa uznała Timor Wschodni za
niepodległe państwo.
Poniższa lista terytoriów spełniających współcześnie te warunki, ma charakter
przybliżony.
Lista terytoriów zależnych
- Samoa Amerykańskie (państwo administrujące: USA),
71
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
- Anguilla (Wielka Brytania),
- Bermudy (Wielka Brytania),
- Brytyjskie Wyspy Dziewicze (Wielka Brytania),
- Kajmany (Wielka Brytania),
- Falklandy (Wielka Brytania),
- Gibraltar (Wielka Brytania),
- Guam (USA),
- Montserrat (Wielka Brytania),
- Nowa Kaledonia (Francja),
- Pitcairn (Wielka Brytania),
- Wyspa Św. Heleny (Wielka Brytania),
- Tokelau (Nowa Zelandia),
- Turks i Caicos (Wielka Brytania),
- Amerykańskie Wyspy Dziewicze (Stany Zjednoczone),
- Sahara Zachodnia.
Problem prawa do secesji poza kontekstem kolonialnym pojawił się w tle rozważań
Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w opinii doradczej w sprawie zgodności z
prawem międzynarodowym jednostronnej deklaracji niepodległości Kosowa (opinia doradcza
z 2010 roku).
W
opinii
MTS
stwierdził
(po
przeanalizowaniu
dotychczasowej
praktyki
międzynarodowej), że można wskazać w praktyce międzynarodowej pewne przypadki, w
których Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiała jednostronne ogłaszanie niepodległości przez
ludy i narody inne, niż pozostające pod władzą kolonialną (rok 1965 i proklamowanie
niepodległości przez Rodezję Południową, rok 1983 i proklamowanie niepodległości przez
Cypr Północny, rok 1992 i proklamowanie niepodległości Republiki Srpskiej). Jednakże
potępienie przez RB ONZ tych deklaracji niepodległości jako niezgodnych z prawem
międzynarodowym nie było związane z deklaracjami, jako takimi, lecz odnosiło się do
kontekstu (okoliczności) ich proklamowania. Wskazane deklaracje niepodległości były
bowiem związane bądź z niedozwolonym użyciem siły zbrojnej, bądź też z innymi
naruszeniami peremptoryjnych norm prawa międzynarodowego.
MTS stwierdził w konkluzji, że prawo międzynarodowe nie zawiera ogólnego zakazu
proklamowania
deklaracji
niepodległości.
72
W
szczególnym
przypadku
deklaracji
dr Marek Wasiński, Prawo międzynarodowe publiczne
(wykład 2012/2013) – Część Szósta
niepodległości Kosowa z 2008 roku MTS nie dopatrzył się naruszenia prawa
międzynarodowego. Trybunał Haski nie odniósł się natomiast bezpośrednio do problemu
zgodności z prawem międzynarodowym secesji terytorium zamieszkiwanego przez odrębny
lud.
73