Polityka historyczna Federacji Rosyjskiej w świetle
Transkrypt
Polityka historyczna Federacji Rosyjskiej w świetle
KOMENTARZE Redakcja: Anna Visvizi Nr 3/2016 (22/03/2016) © IEŚW Alina Sobol, Agata Stolarz Polityka historyczna Federacji Rosyjskiej w świetle obchodów 71. rocznicy wyzwolenia Auschwitz Obchody 71. rocznicy wyzwolenia Auschwitz stały się dla dyplomacji rosyjskiej kolejną okazją do zamanifestowania na arenie międzynarodowej kierunków polityki historycznej Kremla w odniesieniu do drugiej wojny światowej. W kontekście uroczystości rocznicowych z 21.01.2016 r. odpowiadamy na pytanie o kierunki polityki historycznej Rosji oraz ich zmianę w stosunku do lat ubiegłych, przede wszystkim w odniesieniu do roli Rosji na arenie międzynarodowej. Tradycyjnie obchody kolejnych rocznic wyzwolenia Auschwitz wykorzystywane były przez przedstawicieli FR do zamanifestowania kremlowskiej wizji drugiej wojny światowej i jej implikacji w odniesieniu do współczesnej pozycji FR na arenie międzynarodowej. Podstawą polityki historycznej Kremla pozostaje podkreślanie roli Związku Radzieckiego i Federacji Rosyjskiej, pretendującej do miana jego głównego spadkobiercy, jako kraju, który uratował Europę przed nazizmem i tym samym zapewnił jej długoletnie bezpieczeństwo i stabilizację. W narracji władz rosyjskich dotyczącej drugiej wojny światowej można wyodrębnić dwa główne nurty. Po pierwsze wyraźna jest polityka władz mająca na celu heroizację żołnierzy Armii Czerwonej. W tym celu organizuje się spotkania z bohaterami wydarzeń „tamtych dni”, przedstawia się ich sylwetki i bohaterskie dokonania. Jest to jeden z podstawowych elementów kontynuacji kultywowanego wciąż mitu „zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej”. Towarzyszy mu bardzo wyraźna „strategia zacierania” połączonego z „zapomnieniem” o zbrodniach reżimu stalinowskiego. W ten nurt argumentacyjny wpisują się działania Rosyjskiego Towarzystwa Wojenno-Historycznego (RTWH) (Российское военноисторическое общество), powołanego przez Władimira Putina w 2012 roku. Do głównych zadań RTWH, zapisanych zresztą w prezydenckim dekrecie nr 1710, należą: rozpowszechnianie przy pomocy obrazów historycznych przekonania o sile militarnej Rosji, walka z fałszowaniem historii (w domyśle: przez inne państwa, mające inną wizję historii) oraz wychowywanie obywateli w duchu patriotyzmu. Towarzystwo prowadzi bardzo aktywną działalność, np. sponsorowało znaczną część projektów związanych z kinematografią o tematyce historycznej w Rosji, a także m.in. wystawę Pamiętaj… Żołnierz radziecki uratował świat! (Помни… Мир спас советский солдат!). Wystawa ta, poświęcona „wyzwoleniu” Europy przez Armię Czerwoną, objechała największe miasta Rosji. Odwiedziło ją ok. miliona osób. Eksponaty i sposób aranżacji wystawy niejednoznacznie wskazywały, że gdyby nie Armia Czerwona, tzn. w domyśle poświęcenie obywateli ZSRR i potęga militarna kraju, nigdy nie doszłoby do wyzwolenia obozów koncentracyjnych. To – skierowane głównie do odbiorców wewnątrzkrajowych – ujęcie roli, jaką Rosja odegrała w drugiej wojnie światowej, łączy się z drugim, nieco innym wątkiem dyskursu historycznego w FR. Innymi słowy, wciąż wyraźna jest tendencja, której celem jest podkreślanie militarnej roli ZSRR w walce z nazizmem w okresie drugiej wojny światowej. To z kolei ma wskazywać nie tylko na siłę militarną Rosji w przeszłości, ale również na jej rolę jako aktora umotywowanego normatywnie, który z uwagi na swą postawę w przeszłości, może wiarygodnie reprezentować kwestie moralne w polityce międzynarodowej w dobie współczesnej. Ten właśnie – skierowany do odbiorców w Europie Zachodniej – wizerunek przewagi militarnej i moralnej Rosji nad resztą świata stanowił podstawowe ogniwo polityki Rosji w latach ul. Niecała 5 ▪ 20-080 Lublin ▪ tel.: 81 532 2907 ▪ www.iesw.lublin.pl/komentarze/ ▪ [email protected] poprzednich. Symbol wyzwolenie obozu w Auschwitz i obchody rocznicowe z tym związane były dobrą okazją, aby ten właśnie wizerunek powielać. W przeciwieństwie do poprzednich uroczystości upamiętniających wyzwolenie Auschwitz, w tegorocznym wystąpieniu ambasadora FR w Polsce Siergieja Andriejewa (21.02.2016) rozbrzmiały nowe akcenty. Ambasador podkreślił rolę żołnierzy Armii Czerwonej, „którzy 27 stycznia 1945 r. otworzyli bramę Auschwitz”, powiedział również jednak, że „uratowani przez [żołnierzy Armii Czerwonej] więźniowie nie mieli wątpliwości, że jest to wyzwolenie. Podobnie jak miliony ludzi na ziemiach okupowanych Związku Radzieckiego, Francji, Polski, Czechosłowacji, Jugosławii, Grecji i wielu innych państw, w których wojska aliantów niosły wyzwolenie od hitlerowskich najeźdźców”. Dodał również, że „nigdy nie dzieliliśmy i nie będziemy dzielić naszego wspólnego zwycięstwa na procenty i nie będziemy dzielili ofiar. Nasi dziadkowie, nasi przodkowie zdobywali zwycięstwo wspólnie”. Wypowiedź tę można postrzegać w kategoriach modyfikacji względem ubiegłorocznej polityki historycznej, która miała na celu przede wszystkim obronę interesów Rosji w sferze polityki zagranicznej, zwłaszcza względem Ukrainy. Tegoroczne stwierdzenie o wspólnej walce o wyzwolenie Europy może oznaczać chęć wprowadzenia „jakiejś” korekty kierunku polityki zagranicznej Rosji, szczególnie wobec krajów Europy Zachodniej. Być może oznacza to próbę poprawy wizerunku Rosji w Europie Zachodniej, co z kolei mogłoby ułatwić Kremlowi realizację określonych celów politycznych w krajach bezpośrednio od niego zależnych. Być może jednak Moskwa poprzez takie działanie testuje reakcję Zachodu i zmysł jego elity politycznej do obiektywnej oceny intencji Kremla oraz szacuje prawdopodobieństwo możliwości utrzymania status quo w Ukrainie i względem Krymu. W tę interpretację wpisuje się i potwierdza jej zasadność nieoczekiwane oświadczenie Putina (15.03.2016) o początku wycofywania głównych sił rosyjskich z Syrii. Pozostaje kwestią otwartą, co tak naprawdę się stanie i kiedy. W tym kontekście, z punktu widzenia polityki historycznej, warto podkreślić, że odwoływanie się do pamięci o „wspólnej walce” w czasie drugiej wojny światowej ma na celu przede wszystkim dostarczenie potrzebnej argumentacji tym kręgom politycznym na Zachodzie, które wrogo odnoszą się do współpracy z Rosją. Jednocześnie działania w obszarze polityki historycznej, które można zaobserwować w samej FR, pokazują, że Kreml nie zamierza rezygnować z kreowania swojej mocarstwowej pozycji. W tym ujęciu próby poprawy wizerunku Rosji stanowią środek do osiągnięcia celu, którym jest osiągnięcie przywódczej pozycji Rosji nie tylko w obszarze postradzieckim, ale także na arenie międzynarodowej. ul. Niecała 5 ▪ 20-080 Lublin ▪ tel.: 81 532 2907 ▪ www.iesw.lublin.pl/komentarze/ ▪ [email protected]