Pismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem
Transkrypt
nad Świdrem PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) Złota setka polskich samorządów Jesteśmy w czołówce! czytaj str. 3 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 1 nad Świdrem LUDZIE MÓWIĄ, ŻE… W różnych punktach Józefowa pytaliśmy: Co Cię cieszy w naszym mieście a co chciałbyś w nim zmienić? Alicja Olechnowicz z ul. 3 Maja W Józefowie podoba mi się wszystko. Z każdym rokiem miasto coraz bardziej pięknieje – przybywa więcej zieleni i przede wszystkim – wyremontowanych dróg. Chciałabym natomiast zmienić stosunek mieszkańców do siebie nawzajem. Chodzi o to, żebyśmy się częściej uśmiechali i byli w stosunku do siebie bardziej życzliwi. Nie doceniamy naszego miejsca zamieszkania, a wprost przeciwnie – nauczyliśmy się tylko narzekać. Powinniśmy być dumni z naszego miasta, ponieważ mamy powody do radości. Krzysztof Piwek z ul. Błękitnej Józefów ma wielki potencjał związany z duchem tego miejsca i ludźmi, którzy tu mieszkają. Mam wrażenie, że są oni za mało widoczni. Oczywiście przyjechali tutaj, żeby chronić swoją prywatność, ale te właśnie ciekawe osobowości trzeba wydobyć. Ładne są tablice informujące o wjeździe do Józefowa, a także te, które związane są ze Świdrem. Jestem zadowolony z organizowanych imprez, czy koncertów, a szczególnie ze spektaklu „Skrzypka na dachu”. Myślę, że można w głębszy sposób sięgnąć po fundusze unijne i bardziej rozbudzić Józefów intelektualnie. W NASZYM MIEŚCIE str. 3 – 6 1. Najlepsze miasta i gminy w Polsce 2. Sesja rady Miasta 3. Rysuje Lidia Dańko 4. Flesz 5. Opłaty za wodę i kanalizację 6. W świetlicach środowiskowych 7. Przedszkole marzeń 8. U Emerytów 9. Pogromcy szerszeni TURYSTYKA str. 7 1. Wycieczki rowerowe REPORTAŻ str. 8 – 9 1. Z potrzeby serca EKOLOGIA I ZDROWIE str.10 1.Inicjatywa radnych 2. Rady józefowskich lekarzy WYDARZYŁO SIĘ W KULTURZE str.11 1.Isadora 2.Letnie Koncerty Muzyczne POLECAMY W CZERWCU str.12 W NASZYM MIEŚCIE str. 13 1.Lato 2008 SPORT str. 14 Program uroczystości patriotycznych 1 sierpnia godz. 17 Pomnik Łączniczki AK 14 sierpnia godz.16 Góra Lotnika i Pomnik Lotników Alianckich 1 września godz. 16 Stary Cmentarz w Józefowie Lucyna Szewczyk z ul. Ogrodowej Tu dużo się dzieje, cały czas trwają jakieś prace. Podoba mi się wiele, szczególnie to jak miasto dba o doprowadzanie mediów oraz całą infrastrukturę. To sprawia, że miasto przyciąga do siebie ludzi z różnych stron kraju. Jest to piękny, zalesiony teren. Z moich obserwacji wynika, że jeśli chodzi o przestępczość, to od kilku lat pod tym względem w mieście jest coraz bezpieczniej. Na minus zaliczyłabym brawurową jazdę motocyklistów i pseudo rajdowców. Mimo monitoringu, kierowcy tych pojazdów lekceważą bezpieczną jazdę. Marta Kowalska z ul. Piaskowej Mój syn korzysta z organizowanej przez miasto akcji „Lato w Mieście.” Jestem bardzo zadowolona zarówno ze szkoły, jak i z zajęć w Miejskim Domu Kultury, gdzie dzieci malowały ostatnio na sztalugach w plenerze. Korzystamy również często z basenu i placu zabaw. Uważam, że Józefów jako gmina działa o wiele lepiej niż Otwock czy Świder. Nie chcę niczego zmieniać, może tylko jedno – brakuje mi w Józefowie kawiarni i restauracji z odpowiednim klimatem. Poza tym należy tylko utrzymać obecny poziom. 2 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) Sylwia Kos z ul. Żabiej Nie podoba mi się, że miasto inwestuje tylko na jednym obszarze. Mieszkam w okolicach ul. Wiązowskiej, gdzie są nierówne chodniki i brak kanalizacji. Inwestycje po tej stronie torów posuwają się dużo wolniej. Długo staraliśmy się o boisko do piłki plażowej z prawdziwego zdarzenia. Boisko owszem jest, ale jest nie posprzątane po budowie. Nad Świdrem, przy ścieżkach rowerowych. powinno być więcej koszy. W Józefowie potrzebna jest również miejska toaleta. Jestem zadowolona z placu zabaw przy basenie i monitoringu. Tekst i foto Sylwia Papis W NASZYM MIEŚCIE nad Świdrem Najlepsze miasta i gminy w Polsce kategorie: miasta na prawach powiatu, pozostałe gminy miejskie i miejskowiejskie, gminy wiejskie. Do wyłonionych po pierwszym etapie samorządów, a było ich 500, wysłano ankietę składającą się z siedemnastu Dziewiąte miejsce w złotej setce samorządów – rankingu Rzeczpospolitej – to powód do pytań. Pytano m.in. o wydatki mieszkaniowe satysfakcji dla wszystkich mieszkańców, nie tylko dla władz miasta i samorządowców. w przeliczeniu na jednePrzewodniczący Kapituły, prof. Jerzy Bugo mieszkańca w latach 2004 – 2007, wyniStanisław Kruszewski. W kategorii gmin zek, eurodeputowany i były premier podkreki testu szóstoklasistów oraz gimnazjalistów miejskich i miejsko-wiejskich triumfowały: ślał: tak jak w latach poprzednich chcieliśmy w ubiegłym i bieżącym roku, liczbę nowych Kąty Wrocławskie, Goleniów i Puszczykowo. uhonorować te samorządy, które najbardziej podmiotów gospodarczych, liczbę złożoOrganizatorzy podkreślali zaskoczenie małą dbają o rozwój miast i gmin, o podniesienie nych wniosków o dofinansowanie organizareprezentacją samorządów z Mazowsza. jakości życia mieszkańców jednocześnie zacji pozarządowych w latach 2004-2007. Samorządy były oceniane w dwóch etaPo raz pierwszy Kapituła nagradzała chowując reguły odpowiedzialności i bezpach. W pierwszym Kapituła wybrała gminy, również innowacyjne samorządy, dla któpieczeństwa finansowego. które najlepiej zarządzały swoimi finansami rych Internet jest normalną drogą komuniUroczystość ogłoszenia wyników rankinw latach 2004-2007 i jednocześnie najwiękowania się z mieszkańcami a rozwiązania gu i wręczenia pamiątkowych dyplomów odcej inwestowały, tu korzystano z danych informatyczne służą do zarządzania gminą Ministerstwa Finansów. Analizie poddano była się 17 lipca br. w redakcji Rzeczpospoliczy miastem. W.Z. wszystkie miasta i gminy dzieląc je na trzy tej. Nagrodę dla Józefowa odbierał burmistrz Józefów na dziewiątym miejscu Ostatnia przed wakacyjną przerwą Sesja Rady Miasta 10 lipca br. odbyła się ostatnia przed wakacyjną przerwą sesja Rady Miasta. Po wyczerpującym przeanalizowaniu projektów uchwał w komisjach, obrady Rady przebiegają nadzwyczaj sprawnie. I tak: jednogłośnie podjęto uchwałę o zmianach w budżecie miasta na 2008 r. Te zmiany to m.in. dodatkowe 1,4 mln zł z przeznaczeniem na wydatki związane z utwardzeniem dróg destruktem; dorzucenie 40 tys. zł na organizacje letniego wypoczynku dzieci i młodzieży. Burmistrz otrzymał zgodę na zaciąganie zobowiązań w latach 2009 i 2010 na drukowanie pisma samorządowego „Józefów nad Świdrem” i opracowań geodezyjnych. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Przychodni Miejskiej w Józefowie otrzymał 40.000 zł dotacji na zakup aparatu do badań biochemicznych. Na 700 zł za semestr określono maksymalną kwotę dofinansowania nauczycielom opłat za kształcenie w szkole wyższej. Żeby usprawnić pobieranie opłat za korzystanie ze stołówek szkolnych zmieniono uchwałę z 31 stycznia br. (wrześniowe opłaty można wnosić po rozpoczęciu roku szkolnego, a nie w sierpniu). Projekt podwyżek opłat za korzystanie z krytej pływalni w ICSiR w Józefowie odesłano do Komisji Oświaty i Sportu by, nie negując konieczności podwyższenia niezmienianych dotąd odpłatności, Komisja znalazła rozwiązania ułatwiające korzystanie z pływalni rodzinom z małymi dziećmi. Zaakceptowano nową tabelę opłat za korzystanie z hali sportowej w ICSiR (nasze ceny są niewspółmiernie niskie w stosunku do cen w powiecie i nie pokrywają już kosztów utrzymania). Zaakceptowano (10 głosów za, 3 przeciw) 10 proc. podwyżkę płacy Burmistrza Miasta. Rada Miasta wznawia pracę 21 sierpnia br. W.Z. Rysuje Lidia Dańko PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 3 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE FLESZ Bezpłatnie i anonimowo Punkt Konsultacyjny dla osób uzależnionych i członków ich rodzin oraz ofiar przemocy czynny jest w każdą środę w godzinach 15.00 -17.00. Poradnictwo jest bezpłatne i anonimowe. Adres: Józefów, ul. Marii Curie– Skłodowskiej 5/7 (budynek przychodni zdrowia). Szkolne obiady i wyprawki Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zaprasza rodziny będące w trudnej sytuacji materialnej, które są zainteresowane posiłkami dla dzieci w szkołach. Opłaca je Ośrodek Pomocy Społecznej w ramach programu rządowego „Pomoc państwa w zakresie dożywiania dzieci w szkole”. Dotyczy to również wyprawek szkolnych. Szefowa MOPS Elżbieta Turek apeluje o załatwienie tych spraw w sierpniu zamiast po rozpoczęciu roku szkolnego. Tajemnicze kropki Jaki los spotka znakowane drzewa – pytają zaniepokojeni mieszkańcy Józefowa, widząc na pniach kolorowe kropki. Wyjaśnień udzielił Michał Piętka z Referatu Zamówień Publicznych i Ochrony Środowiska, który osobiście znaczy drzewa obumarłe i uschnięte, które trzeba wyciąć. Maluje, dość wysoko na pniu, pomarańczową kropkę. Co jednak oznaczają różowe lub zielone kropki stawiane na zdrowych dorodnych drzewach? Tego jeszcze nie udało się nam ustalić, ale najprawdopodobniej są one stawiane przez geodetów lub projektantów sieci wodociągowej i oznaczają po prostu jakieś punkty pomiarowe lub orientacyjne. Śledzi nas 13 kamer Zakończona została budowa II etapu monitoringu – mamy już na józefowskich ulicach 13 kamer. Centrum monitoringu, które mieści się w budynku Policji codziennie wykrywa sprawców wandalizmu, kradzieży i przestępstw drogowych. Skończyła się bezkarność – sypią się mandaty. 4 Komisja Budżetowo-Gospodarcza Opłaty za wodę i kanalizację 17 lipca br. obradowała Komisja Budżetowo – Gospodarcza. Było to ostatnie (44) posiedzenie przed przerwą wakacyjną. Uczestniczył w nim burmistrz, Stanisław Kruszewski oraz dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej, Bogumiła Więckowska. Radni skupili swoją uwagę na działalności Zakładu Gospodarki Komunalnej. Dyrektor Więckowska przedstawiła wyniki finansowe zakładu i problemy, z jakimi się spotyka. Przedsiębiorstwo dostarcza wodę 2.200 gospodarstwom domowym, natomiast odbiera ścieki od 2.256. W ciągu pierwszych 6 miesięcy br. sprzedaż wody wzrosła o 14 procent w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Niepokojący jest wzrost opłat za odprowadzanie ścieków. Otwockie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podwyższyło bez uprzedzenia koszty swoich usług o 8 procent. Zakład w Józefowie podwyższył jeszcze w ub. roku cenę swoim klientom tylko o 2,5 proc. – teraz trzeba będzie znaleźć środki na pokrycie tej różnicy. Radna Barbara Kaczorek pytała: co zrobić, abyśmy byli niezależni od Otwocka? Wśród radnych rozgorzała dyskusja na temat, jak uniezależnić się od Zakładu w Otwocku, który jako monopolista na tym terenie narzuca innym miastom niekorzystne warunki płatnicze. Dyrektor Więckowska przyznała, że od kilku lat toczy się proces sądowy między przedsiębiorstwami w Józefowie i Otwocku, ale sprawa wciąż jest daleka od rozstrzygnięcia. Alternatywą jest zmiana partnera. Istnieje możliwość przyłączenia się do gminy Wiązowna, która wybudowała oczyszczalnię ścieków. Burmistrz przyznał, że będzie rozmawiał na temat możliwości partnerskiej współpracy z Wiązowną, a na razie władze miasta będą się domagały od Otwocka szczegółowych ustaleń taryfy. Radna Marianna Jakubowska przypomniała, że cena m3 wody i ścieków już w przeszłości budziła niepokój radnych i że zlecono przeprowadzenie ekspertyzy, która ustaliła, że ceny ścieków są ewidentnie zawyżone. Sięgnięcie po alternatywne rozwiązanie poparł Zbigniew Siekierzyński i inni radni. Jednak dyrektor Więckowska przypomniała, że na razie ma związane ręce, gdyż Otwock wprowadził nowe taryfy od 1 lipca, a odpowiednie rozporządzenie nie pozwala na zmianę taryf przez 12 miesięcy. Radny Siekierzyński interesował się także, czy zawyżone opłaty za ścieki nie wynikają z faktu, że płacimy również za odpływ wody deszczowej.– Kiedyś rzeczywiście tak było, ale obecnie kanalizacja deszczowa została zlikwidowana nakazem resortu ochrony środowiska. – odpowiedział burmistrz. Przewodnicząca Komisji Budżetu i Gospodarki zobowiązała burmistrza do powiadomienia radnych, czy podejmie rozmowę z Wiązowną i jak wyglądają dalsze pertraktacje z Otwockiem. Barbara Skrzypińska Komisja Oświaty W świetlicach środowiskowych 14 lipca br. Komisja Oświaty wizytowała świetlice środowiskowe Stowarzyszenia Forum Chrześcijańskiego przy dwóch józefowskich parafiach: Parafii pw. Św. Jana Chrzciciela przy ulicy Dobrej i przy Parafii pw. Matki Boskiej Częstochowskiej przy ulicy 3 Maja. Obie świetlice działają przez cały rok przez 3 dni w tygodniu, od 15.00 do 18.00, zapewniając dzieciom opiekę, pomoc w nauce i rozrywkę. W wakacje zajęcia odbywają się w obu świetlicach codziennie od 10.00 do 15.00. W tym czasie dzieci otrzymują drugie śniadanie i mają wiele atrakcyjnych zajęć. Dwa razy w tygodniu chodzą na basen, mogą korzystać z komputerów, słuchać muzyki, PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) śpiewać, rysować, grać w ping-ponga. W tej parafii na placu kościelnym otwarto niedawno nowy, świetnie wyposażony plac zabaw, więc naprawdę nie sposób się nudzić. Do świetlic środowiskowych Forum Chrześcijańskiego przychodzi dużo dzieci, np. w pierwszym tygodniu wakacji do świetlicy przy Dobrej zgłaszało się 70 dzieci dziennie. W lipcu było ich trochę mniej, gdyż część z nich wyjechała. Opiekunkami są wykwalifikowane nauczycielki. Jak podkreślała Barbara Golla, wiceprezes Stowarzyszenia Forum Chrześcijańskiego, organizacja ma już kilkuletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i może się pochwalić dobrymi efektami. Wszystkie zajęcia są nieodpłatne. B.S. W NASZYM MIEŚCIE Na Sosnowej FLESZ Przedszkole marzeń Od nowego roku szkolnego Józefów zyska nowe przedszkole przy ulicy Sosnowej. Będzie to największa tego typu placówka w mieście, mogąca przyjąć 120 dzieci. W nowym, przestronnym obiekcie przewidziano utworzenie pięciu grup przedszkolnych: dwie dla trzylatków, dwie dla czterolatków i jedną dla pięciolatków. Jedna z grup czterolatków będzie miała charakter integracyjny, obok dzieci zdrowych będą w niej dzieci niepełnosprawne. Sale przedszkolne są duże, przy każdej znajduje się łazienka. Będzie także sala gimnastyczna, która w razie potrzeby może zmieniać charakter na widowiskową, a więc służyć zajęciom teatralnym i muzycznym. Prace przy wyposażaniu wnętrz przedszkola powinny zakończyć się do końca lipca. Obok budynku przedszkolnego organizowany jest plac zabaw. Podzielony on będzie na trzy okręgi wyłożone specjalną nawierzchnią, która amortyzuje upadek, gdy dziecko się przewróci. Urządzenia, które zostaną ustawione na placu zabaw wykonane zostały z drewna i plastiku Wszystkie posiadają odpowiednie atesty, spełniają kryteria estetyki i bezpieczeństwa. Nowe przedszkole organizacyjnie połączone jest z już istniejącymi placówkami przy ulicy Parkowej i obok Urzędu Miasta. Łącznie te trzy obiekty pomieszczą 270 dzieci mieszkających w Józefowie. Dla wszystkich chętnych wystarczy miejsca – zapewniła nas Dorota Kembrowska z Urzędu Miasta. Odpłatność za przedszkole ustalono na 130 zł miesięcznie plus 5,50 zł za dzienne wyżywienie B.S. Finansowanie konkretów Jak poinformowała przewodnicząca Komisji Budżetowej radna Marianna Jakubowska Komisja rozważa wprowadzenie do budżetu elementów zapisów zadaniowych dotyczących sposobu finansowania szkół i przedszkoli. Do tej pory szkoła otrzymywała ogólną pulę pieniędzy na potrzeby różne. Po dokonaniu zmian w przepisach będzie dostawać konkretną sumę na konkretny cel, np. na naukę pływania. Często bowiem wychowanie fizyczne młodzieży bywa lekceważone zarówno przez nauczycieli jak i przez samych uczniów ze szkodą dla ich zdrowia. Świadczy o tym najlepiej niska frekwencja na zajęciach sportowych. Biblioteka w liczbach Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze U Emerytów 367 członków liczy aktualnie Oddział Rejonowy Polskiego Związku Emerytów i Rencistów. Na zebraniu sprawozdawczowyborczym 5 lipca br. w klubie Hydrofornia stawiły się 92 osoby. Gośćmi honorowymi byli Danuta Wojciechowska, dyrektor MOK, która deklarowała, że „kocha emerytów za ich radość życia i zamiłowanie do zabawy” oraz burmistrz Stanisław Kruszewski. Burmistrz przypomniał, że okres sprawozdawczy to „czas dobrze wykorzystany dla miasta” i żartował, że mamy w Józefowie dwie silne organizacje emeryckie: jedną od tańca i wycieczek, a drugą ze skłonnością do pogłębiania wiedzy (Uniwersytet Trzeciego Wieku). Ale cała przyjemność – deklarował Burmistrz – w różnorodności i swobodzie wyboru w spędzaniu wolnego czasu. Choć na emeryturze wcale tego wolnego czasu nie przybywa. Po przeprowadzce (przymusowej) z lokalu OSP przy ul. Polnej, w którym huczne zabawy taneczne słynęły w całym powiecie Klub Seniora znalazł swoje miejsce nad Świdrem w Domu Nauki i Sztuki i pod przyjaznymi skrzydłami dyr. Wojciechowskiej złapał znów wiatr w żagle. Organizowane są spotkania okolicznościowe, wycieczki turystyczno – krajoznawcze, autokarowe wyjazdy do warszawskich teatrów. Swoich fanów mają wieczorki taneczne przy muzyce mechanicznej organizowane w Domu Nauki i Sztuki a także zabawy taneczne z orkiestrą w Miejskim Ośrodku Kultury. Przewodnicząca Oddziału Rejonowego Związku Barbara Chejak i jej 12-osobowy zarząd uzyskali absolutorium, wybrano nowy zarząd i komisję rewizyjną – na czele zarządu stoi nadal Barbara Chejak. W.Z. Aż 2.084 Józefowian zarejestrowało się w naszej Bibliotece Publicznej (łącznie z filią w Michalinie). W tym roku wypożyczyliśmy już prawie 20 tys. książek, z czytelni skorzystało ponad 500 osób a z pracowni komputerowej – prawie tysiąc. Zakupiono w tym roku 743 nowe ksiązki. W filii w Michalinie pracują 2 osoby, w Józefowie – 3 lecz od września przybędzie jeden bibliotekarski etat i wtedy ruszy wreszcie katalog biblioteki regionalnej. 1,4 mln zł więcej na drogi O tyle zwiększone zostały w tegorocznym budżecie nakłady na remonty dróg tzw. destruktem. Docelowo wszystkie józefowskie drogi gruntowe, które wyposażone zostały już w media (woda i kanalizacja) będą w tym roku utwardzone. Destrukt jest dobry i ma jeszcze jeden walor – darmowy! ale trudno go dostać. Bezpieczne boiska i place zabaw Zarząd organizachji emeryckiej. Fot. E. Krakowiak W lipcu, jak co roku, specjalna komisja miejska sprawdziła stan bezpieczeństwa urządzeń na wszystkich józefowskich boiskach i placach zabaw. Nie było niedociągnięć. PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 5 nad Świdrem W NASZYM MIEŚCIE FLESZ Wycinki, przecinki i pielęgnacja Przez cały rok trwa pielęgnacja i wycinka drzew, które uschły lub zarażone zostały szkodnikami. Z pasa drogowego na drogach gminnych drzewa te usuwane są zgodą starosty, a z drogi powiatowej i wojewódzkiej – za zgodą burmistrza. W tym roku przeznaczono w budżecie na ten cel 200 tys. zł i już wiadomo, ze za mało. 877 zł na bezdomnego psa W tym roku wyłapano w Józefowie 17 bezdomnych psów. Każdy z nich to wydatek z budżetu miasta 877 zł – składają się na to koszty wyłapania, szczepienie, odrobaczenie i dożywotnia opieka w schronisku. O wałęsających się psach należy poinformować Straż Miejską tel. (022)789 22 12. Skate park Rozstrzygnięty został przetarg na budowę skate parku – wygrała firma Techram specjalizująca się w tym typie budownictwa. Kolorowo na Kopernika i 3 Maja Rozkopy na ulicach Kopernika i 3 Maja – trwa budowa ciągów pieszorowerowych. W wielu miejscach widać kolorystykę chodników nawiązującą do elewacji kościoła – to autorski projekt referatu Jadwigi Łaszewskiej. Przed kościołem będą granitowe płyty. Z myślą o młodych piłkarzach Obok nowego przedszkola na Sosnowej powstaje boisko do gier zespołowych w piłkę. Zamiast murawy położono sztuczną nawierzchnię, która osłabia siłę upadku zawodnika. Natomiast od góry boisko ma być przykryte siatką, co uniemożliwi wypadanie piłki na ulicę lub na sąsiadujący z boiskiem plac zabaw. Boisko będzie ogólnodostępne. 6 W OSP na Polnej Pogromcy szerszeni Strażacy wzywani są nie tylko do pożarów, powodzi, powalonych drzew, ale także do likwidowania zagrożeń, jakie stwarzają np. owady oraz do innych nietypowych sytuacji. Ochotnicza Straż Pożarna w Józefowie przy ul. Polnej jest jedynym oddziałem straży pożarnej na terenie powiatu otwockiego, który wyspecjalizował się w takiej działalności. W niecodziennych akcjach bierze zawsze udział Katarzyna Ornat, sekretarz Zarządu OSP w Józefowie. – Najczęściej jesteśmy wzywani do likwidowania gniazd os i szerszeni – mówi Katarzyna Ornat. – Są one wykrywane w różnych miejscach: na strychach, nad drzwiami ganku, gdzieś w kącie domu lub w głębi ściany. Owady wybierają miejsca zaciszne i bezpieczne. W ciągu dnia w gnieździe jest ich mniej niż w nocy, bo fruwają w poszukiwaniu jedzenia. Niebezpieczne dla człowieka stają się w momencie, kiedy poczują się zagrożone. Czasem wystarczy jakiś gwałtowny ruch w pobliżu gniazda czy jaskrawe światło… i wtedy zaczynają atakować całym rojem. Wiadomo, że użądlenie nawet pojedynczego szerszenia może być groźne dla życia, a co dopiero gromadny atak tych owadów. Dlatego ludzie się ich boją i po odkryciu gniazda zgłaszają się z prośbą o pomoc. Najważniejszy ochronny ubiór – Chcąc zlikwidować gniazdo szerszeni czy os musimy się odpowiednio ubrać – tłumaczy pani Katarzyna – Zakładamy specjalne kombinezony zrobione z grubej pianki pokrytej grubym materiałem, który ciężko jest przebić. Odziani w taką „wielką piżamę” i specjalistyczne rękawice zabieramy odpowiedni sprzęt (drabiny, latarki itd.) i wyruszamy na akcję. Ten strój jest absolutnie bezpieczny. Wkładałam rękę w rój szerszeni i nic mi się nie stało. Mogłam jednak zauważyć, z jaką zaciętością szerszenie próbowały wgryźć się w moją rękawicę. Po przybyciu na miejsce najpierw obezwładniamy owady różnymi środkami chemicznymi, potem usuwamy delikatnie gniazdo, wrzucamy je do worka, który ściśle zawiązujemy i wywozimy w głąb lasu. Z pszczołami delikatnie Z pszczołami postępujemy ostrożniej niż z innymi owadami, bo to pożyteczne stworzenia – przyznaje pani Katarzyna. – Kiedy pszczoły uciekają z ula, to często oblepiają jakąś gałąź drzewa tak szczelnie, że tworzą jednolitą brzęczącą kulę. Gdy dostajemy wezwanie do usunięcia takiego roju, zabieramy ze sobą pszczelarza. Spryskuje on pszczoły czystą wodą, aby stały się cięższe i nie mogły odfrunąć i w tym momencie zgarnia je do tzw. rojnicy i zabiera do pasieki. Trudniejsze jest wydostanie pszczół z gniazda w głębi ściany, a takie sytuacje też się zdarzają. Te małe owady muszą mieć zadziwiająco mocne szczęki skoro potrafią wygryźć dziurę w murze. Ratowanie kota – Często jesteśmy proszeni o ściągnięcie kota z drzewa, który zapuścił się zbyt wysoko. Na ogół jest to sosna, bo z niej trudno zejść. Kiedyś musieliśmy ściągać z Otwocka podnośnik, żeby zdjąć przestraszonego kota. Innym razem wyciągaliśmy psa ze studzienki. Był też taki przypadek, że sowa utknęła w kominie, a potem wpadła do kominka, na szczęście zimnego. Udało się ją stamtąd wydostać. – Z przyjemnością spełniamy takie prośby – podkreśla Katarzyna Ornat – bo miło jest nieść pomoc także tym małym stworzonkom. Notowała: Barbara Skrzypińska Fot. Sylwia Papis Katarzyna Ornat w „wielkiej piżamie” PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) TURYSTYKA nad Świdrem Wycieczki rowerowe Rower do użytku codziennego to w Józefowie dość powszechne. Znacznie rzadziej posługujemy się nim w celach rekreacyjnych. A szkoda. Mieszkamy w pięknym miejscu, o bardzo urozmaiconym krajobrazie. Nie ma majestatycznych gór – ale są łagodne wzgórza. Nie ma wielkich jezior – ale jest Łacha i malownicze Torfy. Nie ma niezgłębionych puszcz – ale są śliczne, pachnące lasy. Kto nie wierzy, niechaj pojedzie po deszczu ścieżką rowerową wzdłuż ul. Granicznej, albo ul. Polną od Wawerskiej do Nadwiślańskiej, nie mówiąc już o lasach otwockich czy celestynowskich. No i są rzeki. Trzy rzeki. Ile miejscowości może się tym pochwalić? W lecie najbardziej ciągnie nas nad wodę, proponuję więc kilka nadwodnych tras łatwych, ładnych, parogodzinnych. Wzdłuż Mieni Ścieżką rowerową wzdłuż ul. Wiązowskiej jedziemy do mostu na Mieni. Za mostem skręcamy w lewo i turystycznym szlakiem, oznakowanym na czerwono, wędrujemy w górę rzeki. Obejrzymy po drodze pradawny kilkusetletni dąb, zwany przez turystów „Bartkiem Mazowieckim”. Dotarłszy do szosy WarszawaLublin skręcamy w lewo. Po kilkuset metrach Karczma Żywiecka, gdzie można odpocząć, zjeść znakomitego śledzia w śmietanie (albo obiad) i przez Emów wrócić do domu. Z biegiem Świdra Przez most, tradycyjnie zwany kolejkowym, ponieważ jeździła tędy „ciuchcia”, przejeżdżamy na drugą stronę rzeki. Tu czekają nas oznakowania ścieżki rowerowej, które doprowadzą do Mlądza. Potem ścieżka rowerowa skręci w prawo, a my – w lewo, za niebieskimi znakami turystycznymi. Dojedziemy aż do Glinianki (zabytkowy drewniany kościółek), skąd przez Malcanów i Żanęcin dotrzemy do szosy lubelskiej. Stąd albo w prawo – na Wiązownę i ze skrzyżowania w lewo – do Józefowa; albo w lewo – do Wólki Mlądzkiej, skąd w prawo – do Otwocka, stąd zaś – do Józefowa. Możemy też jechać wzdłuż Świdra po naszej stronie rzeki. Najpierw, poczynając od mostu kolejowego, ścieżka jest wygodna i szeroka. Docieramy nią (ostatni odcinek piaszczysty) do nowej siedziby klubu MLKS „Józefovia” i skupiamy się, bo łatwo zabłądzić. Tam, gdzie kończy się ogrodzenie MLKS, odbiega w prawo wąska, mało widoczna ścieżka, i to w nią właśnie musimy skręcić. Nie jest tak wygodna, jak odcinek wcześniejszy, ale nie pożałujemy – jest pięknie. Wyprowadzi nas w pobliże mostu na Mieni, skąd ścieżką rowerową wzdłuż ul. Wiązowskiej wrócimy do domu. Albo też… podjedziemy w prawo jeszcze kawałek do mostu i wykorzystamy wariant „wzdłuż Mieni”. jesień i śnieżną zimę (choć wtedy lepsze biegówki). Powrót czarnym szlakiem do Karczewa (zabytkowy kościół), skąd do domu. Na wiszący most Taki most jest na Świdrze, w miejscowości Kopki. Przez Świder (miejscowość) jedziemy do Mlądza. Tam, na rozstaju wybieramy prawe odgałęzienie szosy. Mijamy kościół. Za kościołem asfalt się kończy, zaczyna droga gruntowa. Przez łąki i pola uprawne docieramy nią do Wólki Mlądzkiej (kolejny kościół, wieżę będzie widać z daleka, jako dowód, że się nie zgubiliśmy). Przy kościele szosa, którą w lewo. Przejeżdżamy przez szosę lubelską i dalej przez wieś, na której końcu – skręt w lewo, do mostu na Świdrze. Za mostem prosto gościńcem aż do ogrodzenia z siatki, przy którym stara wierzba – a naprzeciw wierzby droga w prawo. Skręcamy w nią – doproUniwersytet Trzeciego Wieku na trasie. wadzi nas do wiszącego mostu. Za mostem w prawo. Miniemy stary Wzdłuż Wisły Od Górek (obok Rycic, to najstarsze osiemłyn, niegdyś własność aktorki Krystyny dle Józefowa; zaledwie 10 tys. lat temu, Sienkiewicz. Droga wyprowadzi nas na szow epoce ostatniego zlodowacenia, pasły się sę lubelską, którą w lewo, do skrzyżowania. tam renifery i polowali na nie łowcy, odziani Tu w prawo, na Świerk i Jabłonnę – i już jew grube futra) aż do Błot w dół rzeki biesteśmy prawie w domu, bo w Otwocku. gnie żółty szlak turystyczny. Będziemy na Do kąpieliska w Kącku i nad nim grzęznąć w glinie, brnąć po piachu, zalew na Mieni przedzierać się przez zarośla. Ale warto! Jedziemy do Wiązowny. Tu, przy kościele, Są tu bowiem soczyste łąki, stare drzewa odchodzi w prawo ul. Kącka. Jest to wygodo wielometrowym obwodzie, no i Wisła, na droga gruntowa wśród lasów, pól i łąk. miejscami rozlewna, jak jezioro, piaszczyste Doprowadzi nas do kapliczki, skąd w lewo złote plaże. O zachodzie słońca czy w porze do asfaltowej drogi, a nią w prawo – do kąkwitnienia głogów (maj, czerwiec) – cud! pieliska. Można popływać, wypożyczyć łódAle o każdej innej porze dnia czy roku – też kę wiosłową; jest bufet zaopatrzony skromprzepięknie. nie, ale wystarczająco. Nie przegapmy też jeziora Łacha! Nad No i można jeszcze wybrać się pod Mińsk nim – winiarnia i dobre wina. Mazowiecki na zalew na Mieni w miejscoJezioro Torfy wości Marianka. Ale to już wypad tylko Jedziemy do Otwocka, najlepiej ul. Górną, dla wprawnych rowerzystów, bo ok. 80 km gdzie mniejszy ruch samochodowy, skąd ul. w obie strony. Trasa za długa by ja tu opiAndriollego do leśniczówki Torfy i czarnym sać. Ale kto zaopatrzy się w mapę pt. „Maszlakiem nad jezioro wśród lasu. Łabędzie, zowiecki Park Krajobrazowy” trafi tam bez dzikie kaczki. Na wiosnę – ptasi raj, bo pełno trudu (mapę można kupić na dworcu PKP budek lęgowych, z których nasi skrzydlaci w Otwocku w Punkcie Informacji Turystycznej otwartym w piątki, soboty i niedziele „bracia mniejsi”, jak mawiał św. Franciszek, w godz. 9-17). chętnie korzystają. Ale pięknie, choć nie tak Tekst i foto: Elżbieta Krakowiak godowo, przez cały rok, także w kolorową PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 7 nad Świdrem REPORTAŻ Z potrzeby serca Wolontariat, to coraz powszechniejsza forma pomocy na rzecz ludzi potrzebujących. Motywy decyzji są na ogół różne, począwszy od chęci pracy, poznawania nowych ludzi, zdobycia nowych umiejętności, spłacenia długu wdzięczności po potrzebę bycia lepszym i własnej satysfakcji. W Józefowie istnieją instytucje, które od lat korzystają z pomocy wolontariuszy lub dopiero ją wdrażają. Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii „Jędruś” nie jest na tym polu nowicjuszem. Ośrodek jest placówką publiczną przeznaczoną dla dzieci i młodzieży, które z powodu trudności w funkcjonowaniu społecznym mogą być zagrożone niedostosowaniem społecznym, wymagają przez to stosowania specjalnej organizacji nauki i metod wychowawczych. W jego skład wchodzi Szkoła Podstawowa Specjalna. – W czasie roku szkolnego współpracowało z nami około trzydziestu osób w różnym wieku – głównie z Liceum Katolickiego w Józefowie, Liceum w Falenicy oraz z naszego gimnazjum. Młodzi wolontariusze pracowali codziennie z dziećmi, odrabiając z nimi lekcje czy też pomagając w czynnościach higieniczno-porządkowych. Jest to praca całkowicie charytatywna. A we wrześniu przyjeżdżają dwie wolontariuszki z Hiszpanii i przez dziesięć miesięcy przebywają w ośrodku pracując z dziećmi w klasach, pomagając jednocześnie nauczycielom i przy okazji ucząc się języka polskiego – mówi Cezary Łukaszewski, dyrektor Ośrodka i jednocześnie przewodniczący Rady Miasta Józefowa. przydzielone są do pracy w świetlicach środowiskowych, natomiast turnus ekologiczny pracuje w mieście. Ich zadania to: pielenie rabatek, czyszczenie chodników z trawy, projektowanie układu rabat na przyszły rok. Co ważne, zajmują się również inwentaryzacją drzewostanu w Józefowie. Druga grupa pracuje w świetlicach przy kościołach na ul. Dobrej oraz na ul. 3 Maja. Wolontariusze pochodzą z różnych krajów m.in. z Korei Płd., Hiszpanii, Ukrainy, Austrii, czy z Meksyku. Organizują dzieciom gry i zabawy, pomagają im w pracach plastycznych, ale też prezentują im swoje kultury. Wolontariusze mają bardzo ciepły i miły Z całego świata Oprócz tego, jak informuje Cezary Łukaszewski, w naszym mieście przebywają również tzw. wolontariusze wakacyjni z zagranicy. Poprzez Stowarzyszenie Wolontariatu w Warszawie, młodzież z całego świata zapoznaje się z programem, zapisuje się i przyjeżdża do Józefowa. W tym roku jest to grupa 33 osobowa, podzielona na trzy turnusy. Dwa z nich 8 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) kontakt z dziećmi, czują się swobodnie. Pomimo trudności językowych bardzo dobrze dogadują się między sobą, co umożliwia im liderka grupy, która jest Polką. Możemy zawsze na nich liczyć – mówi jedna z nauczycielek. Pobyt wolontariuszy finansowany jest przez miasto, natomiast koszty podróży do Polski młodzież pokrywa we własnym zakresie. MOPS zaprasza chętnych Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej stawia pierwsze kroki, jeśli chodzi o wolontariat. Powstał już projekt programu, który ośrodek chce wdrożyć w życie. Zdaniem jego kierowniczki Elżbiety Turek potrze– Praca z dziećmi sprawia mi olbrzymią radość. Podróżując do innego kraju możesz poczuć jego atmosferę, ale także dać część z siebie. Bycie wolontariuszem daje mi możliwość kontaktu z innymi ludźmi, w tym przypadku na skalę międzynarodową. Jest to bardzo istotne. Zdaję sobie sprawę, że byłabym bardziej potrzebna dzieciom w Afryce, niż w Polsce, ale dla mnie liczy się samo przebywanie z nimi. Uwielbiam te dzieci, są takie kochane. Zdecydowałam się na przyjazd do Polski, ponieważ chciałam poznać wschodnią Europę – wyznaje Anne-Marie Nault z Kanady. REPORTAŻ ba dużo pracy, aby ten program dotarł do ludzi. Ośrodek pragnie dotrzeć z opieką przede wszystkim do osób starszych, które potrzebują wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. Wolontariusz może pomóc zrobić zakupy, załatwić coś w urzędzie czy na poczcie, wyprowadzić na spacer, poczytać książkę. W naszym mieście jest dużo osób samotnych, które często potrzebują towarzystwa. Według prekursora wolontariatu w ośrodku – Małgorzaty Werner pracownicy często napotykają na opór ze strony mieszkańców. Niektórzy twierdzą, że nie wypada prosić o pomoc, że niedobrze wypadną, czy też ktoś źle ich oceni. – Pracujemy nad tym, aby dotrzeć do świadomości ludzkiej, zmienić światopogląd i przełamać stereotypy. Wolontariat jest całkowicie bezpłatny, a pomaganie wzmacnia – mówi Elżbieta Turek. – Oprócz projektu przygotowaliśmy plakaty i ulotki, które rozprowadziliśmy w marcu. We wrześniu rozpoczynamy kolejną kampanię. Zgłosiło się kilka chętnych osób. Jesteśmy otwarci na osoby, które chciałyby się zaangażować. Z wolontariuszem podpisujemy porozumienie. Zapraszamy chętnych od 16 roku życia (potrzebna jest zgoda rodziców), ale też osoby starsze sprawne fizycznie, może to być również rodzeństwo, czy grupa przyjaciół. Nie możemy też zapominać o rodzinach wielodzietnych. Te rodziny są naszymi klientami, a często są niezaradne. Przydałaby się osoba chętna np. do pomocy przy odrabianiu dzieciom lekcji. Jako Ośrodek Pomocy Społecznej widzimy konkretne zapotrzebowanie na konkretne usługi. Na pewno wiedzielibyśmy komu przydzielić dany rodzaj pracy – mówi Elżbieta Turek. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej nie wyklucza rozwoju wolontariatu poprzez uczestnictwo w różnego rodzaju akcjach i współpracy z instytucjami. Jest to jednak kolejny krok, na który jest jeszcze za wcześnie. Radość powstaje... Sir Rabindranath Tagore – laureat literackiej Nagrody Nobla napisał kiedyś: „(...) Radość powstaje i rośnie dzięki służbie innym.” Człowiek od człowieka może się wiele nauczyć i wiele z siebie dać. nad Świdrem W Jedynce Wakacyjny remont W Szkole Podstawowej nr 1 przy ulicy Mickiewicza trwa wakacyjny remont. Nad jego przebiegiem czuwa kierownik szkoły, Michał Modrak. Dwa lata temu szkoła wypiękniała od zewnątrz, zyskując nową elewację i ogrodzenie. Położono też kostkę na podwórzu. W ubiegłym roku remontowane były łazienki chłopców. Teraz odnawiane są dwie łazienki ogólne dla dziewcząt, łazienka dla nauczycieli i łazienka dla pracowników kuchni. Kiedy odwiedziliśmy szkołę w połowie lipca, założone już były rury w piwnicy i korytarzach, a w niektórych łazienkach rozpoczęto układanie kafelków. Nowymi rurami popłynie ciepła woda z zasobników w kotłowni. Do tej pory woda ogrzewana była piecykami elektrycznymi i gazowymi, dlatego szkoła musiała dużo płacić za energie elektryczną. Nowy sposób ogrzewania wody będzie tańszy i bezpieczniejszy. Łazienki zyskają nie tylko nowe, bardzo ładne kafelki, ale nowoczesną armaturę (podwieszane sedesy, krany na fotokomórkę). Pracy jest jeszcze dużo, jednak remont przebiega zgodnie z harmonogramem i wszystko wskazuje na to, że do 20 sierpnia, tak jak planowano, zostanie zakończony. Prace w Szkole Podstawowej nr 1 prowadzi firma „Barabasz” z Józefowa. B.S. Tekst i foto: SYLWIA PAPIS Sun Yong Kim z Korei Południowej, 27-letni student prawa świadomie wybrał pracę wolontariusza w Polsce. – Prawdę mówiąc jednym z powodów, dla których tu jestem jest fascynacja muzyką. To właśnie tutaj urodził się Fryderyk Szopen, jestem zadowolony, że mogę poznać jego kraj. Jest to dla mnie niezapomniane doświadczenie. Chcę poznawać polską kulturę i zapoznawać dzieci z moją kulturą. Wolontariuszem może być każdy, wystarczą tylko chęci. Wolontariusz to osoba, która dobrowolnie i bez wynagrodzenia wykonuje różne działania na rzecz nie tylko osób indywidualnych (osób starszych, rodzin, niepełnosprawnych), ale także organizacji i instytucji (ośrodków pomocy społecznej, szpitali, szkół). Praca wolontariuszy przybiera różne formy, może mieć charakter krótkoterminowy, ale też roczny. Wielu młodych podejmuje tę pracę nabywając przy tym doświadczenia i nowych umiejętności. PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 9 nad Świdrem EKOLOGIA I ZDROWIE Inicjatywa radnych Jesienią 2006 roku pojawiła się na polskim rynku szczepionka chroniąca przed rakiem szyjki macicy, zalecana nastolatkom i młodym kobietom. Niestety nie jest jeszcze refundowana, a koszt jednego szczepienia, składającego się z 3 dawek, wynosi 1500 zł. Na posiedzeniu Komisji Oświaty, Sportu i Kultury radna Urszula Zielińska, w imieniu całej grupy kobiet-radnych, zgłosiła wniosek, aby ufundować szczepienia nastoletnim dziewczętom mieszkającym w Józefowie. – Wydaje mi się, że po inwestycjach komunalnych i edukacyjnych, nadszedł czas na zajęcie się zdrowiem, zwłaszcza dzieci i młodzieży – powiedziała Urszula Zielińska. – Byłoby dobrze zaszczepić w tym roku chociaż jeden rocznik. Jeśli Rada Miasta znajdzie pieniądze na ten cel, to musimy się zdecydować, czy rozpocząć szczepienia dziewcząt 13-letnich, czy 14-letnich. Myślę, że decydujący głos będę tu mieć lekarze ginekolodzy. My – kobiety radne – złożymy wniosek o refundację przy ustalaniu budżetu na przyszły rok. Przy zgłoszeniu szczepień grupowych będzie można prawdopodobnie wynegocjować korzystniejszą, niższą cenę szczepionek – podsumowała Urszula Zielińska. B.S. Jak to robią inni Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje tych szczepionek, dlatego samorządy same decydują się na ich finansowanie. Pierwsze zrobiły to przed rokiem dolnośląskie Polkowice, potem decydowały się na ten krok kolejne gminy: Kleszczów w województwie łódzkim, Ożarowice i Marklowice w śląskim oraz Puchaczowa w lubelskim. Teraz zastanawia się nad rozpoczęciem takich szczepień w przyszłym roku w Warszawie. W tym roku chce zapłacić 76 tys. zł za szczepienie 12 i 13 letnich dziewczynek z domów dziecka, w przyszłym roku, jeśli akcją miałyby być objęte wszystkie warszawskie nastolatki potrzeba by było co najmniej 18 mln zł. Rady józefowskich lekarzy Chronić kobiety przed rakiem W 2005 r. na raka szyjki macicy zachorowały w Polsce 3.262 kobiety. Około dwa tysiące z nich umarło, tzn. codziennie umiera w naszym kraju, z powodu tej strasznej choroby, pięć kobiet. Rak szyki macicy jest na czwartym miejscu wśród zachorowań nowotworowych. Obecnie coraz więcej miast i gmin refunduje swoim młodym mieszkankom szczepienia przeciwko wirusowi HPV czyli wirusowi brodawczaka ludzkiego. Dr ROBERT WITKOWSKI, ginekolog i szef józefowskiej przychodni wyjaśnia naszym Czytelnikom: Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) należy do rodziny Papillomaviridae, która obejmuje ponad 100 typów wirusa. Wyróżniamy onkogenne i nieonkogenne typy HPV. W praktyce ginekologicznej istotne znaczenie mają wirusy onkogenne, które występują z różną częstością i związane są z powstawaniem zmian przed nowotworowych i nowotworowych narządów płciowych oraz odbytu. Zakażenie HPV odbywa się głównie drogą płciową. Możliwe, choć bardzo rzadko spotykane, jest zakażenie nabyte inną drogą. W ciągu swojego życia ponad 80% aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn było, jest lub będzie zakażonych HPV. Połowę osób zakażonych stanowią kobiety i mężczyźni w wieku 15-25 lat. Około 70% przypadków raka szyjki macicy jest związane z zakażeniami HPV-16 i -18. Obecny stan wiedzy nie pozwala na rozpoznanie czynników, które wpływają na przetrwanie infekcji oraz jej progresję do raka szyjki macicy. Znamy jednak czynniki, które sprzyjają wystąpieniu infekcji – są to: palenie papierosów, wysoka rodność, stosowanie doustnej antykoncepcji, współistnienie innych infekcji przenoszonych drogą płciową. Przewlekłe zakażenie onkogennym HPV jest głównym czynnikiem ryzyka rozwoju raka szyjki macicy. Sposób leczenia zakażenia HPV nie jest obecnie znany. Natomiast skutecznie sposoby leczenia zmian przedrakowych są ogólnie dostępne. Szczepionka przeciwko zakażeniu HPV nie zawiera materiału genetycznego wirusa. Nie jest ani żywym ani nieaktywnym wirusem, co powoduje, że nie wywołuje żadnych nieprawidłowych zmian. Obecnie są dwie szczepionki profilaktyczne – różnica między nimi to temat raczej do rozważań naukowych. Z punktu widzenia lekarzapraktyka obie są porównywalne. Skuteczność szczepionki u kobiet w wieku 15-26 lat, które nie miały kontaktu z wirusem, jest 100% w ciągu 5 lat obserwacji. Oczekuje się, że u młodych kobiet szczepie- 10 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) nia w ciągu 2-3 lat zmniejszą ilość stanów przedrakowych o około 25%, w ciągu 5-7 lat o ok.50% i w ciągu 15-20 lat ilość raków płaskonabłonkowych zmniejszy się o 76%, a raka gruczołowego o 96%. Musimy pamiętać, że skuteczność szczepionki maleje wraz ze wzrostem liczby partnerów seksualnych. Szczepionka rekomendowana jest dla dziewcząt od 11 do 18 roku życia, rutynowe szczepienie rekomendowane jest dla dziewcząt 11-12 lat. Młode kobiety 19-26 lat, a także starsze do 55 roku życia mogą podjąć decyzję o szczepieniu na podstawie rozmowy z lekarzem. Idealnym jest zaszczepienie pacjentek przed ekspozycją na HPV na drodze kontaktu seksualnego. U wszystkich zaszczepionych kobiet musi być nadal prowadzona systematyczna kontrola cytologiczna. Do artykułu wykorzystano informacje z rekomendacji Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, dotyczące szczepienia przeciwko zakażeniom HPV. WYDARZYŁO SIĘ W KULTURZE nad Świdrem Barwny spektakl ISADORA Zespół Taneczno – Teatralny „ISADORA” prowadzony od wielu lat przez Danutę Migdę można śmiało nazwać „gigantem” sceny Józefowa (i nie tylko). Jego członkowie, zarówno obecni, jak i byli osiągają sukcesy w branży teatralnej, tanecznej, piosenkarskiej, a nawet dziennikarskiej. Jednym słowem występy przed dużą widownią są dla nich prawdziwą przyjemnością i pomagają w życiu codziennym – uczą pewności siebie. Dlatego też telefony z prośbą o występ grupy na festynie, czy też innej imprezie, jak mówi instruktorka „urywają się”, a rezerwację należy robić z rocznym wyprzedzeniem. Ostatni przed wakacjami spektakl tej grupy odbył się 22 czerwca w Miejskim Ośrodku Kultury W przedstawieniu wystąpiły obydwie grupy „ISADORY” oraz jej byli członkowie, m.in. Kasia Romanowska występująca obecnie na deskach Teatru Buffo i Emilia Potocka (uczy tańca i kultury polskiej w Manchesterze). Barwny spektakl zachwycił rozmachem i świeżością małych artystów. Paweł Sadurski Letnie Ogrodowe Koncerty Muzyczne Klasyczne klimaty Józefowski lipiec to od kilku lat miesiąc, w którym Miejski Ośrodek Kultury organizuje najwięcej koncertów. Utrzymane w lekkim klimacie, przyciągają mieszkańców ciekawym programem. Tegoroczne Letnie Ogrodowe Koncerty Muzyczne, które odbywają się na terenie Domu Nauki i Sztuki również kuszą bogatą ofertą. Jako pierwszy wystąpił utworzony w 1999r. Warszawski Kwintet Akordeonowy. Grupa złożona z absolwentów Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie zagrała ponad dwieście koncertów na całym świecie. Warszawski Kwintet Muzyczny można usłyszeć w radiu, a także zobaczyć w telewizji a 6 lipca br. wystąpili dla mieszkańców naszego miasta i zaprezentowali utwory pochodzące z różnych epok i reprezentujące różne style – od kompozycji barokowych, po utwory współczesne, rozrywkowe. Operetkowe hity „Usta milczą, dusza śpiewa…” – kto nie zna tych pięknych słów? Magia opery i operetki ogarnęła mieszkańców Józefowa 13 lipca punktualnie o godz. 19. Wtedy właśnie rozpoczął się drugi z koncertów wakacyjnego cyklu poświęconego dobrej muzyce. Tym razem ariom i duetom operetkowym. Wykonawcami byli znani już bywalcom MOK-u artyści Teatru Wielkiego Opery Narodowej: Maryla Gralczyk (sopran), Feliks Gałecki (tenor) oraz Andrzej Seroczyński (akompaniament). Koncert prowadziła Teresa Siewierska, która nie tylko wspaniale wprowadzała w nastrój każdego utworu i dzieła, z jakiego pochodził, ale okraszała to wszystko dowcipem. „Wesoła wdówka”, „Hrabina Marica”, „Cygańska miłość”, to tylko niektóre z dzieł prezentowanych przez artystów tego wieczoru. Publiczności przypadły do gustu zwłaszcza „Wilio, ach Wilio” wykonana przez Marylę Gralczyk oraz „Graj Cyganie” wykonana przez Feliksa Gałeckiego. Bo w jazzie tkwi moc! Prawie dziesięć lat na scenie, 3 wydane płyty (czwarta w trakcie nagrania) i niezliczona liczba koncertów – to dorobek zespołu Globtrotters, gościa Miejskiego Ośrodka Kultury. Grupa słynąca z perfekcjonizmu, ale i eksperymentów ze stylami i technikami muzycznymi wystąpiła w Józefowie w niedzielę, 20 lipca. Wystąpiła i od razu podbiła serca publiczności. Nie tylko profesjonalizmem, ale i poczuciem humoru. Założycielem tej grupy jest Bernard Maseli, wibrafonista i kompozytor, muzyk kojarzony przede wszystkim z zespołem Walk Away, z którym nagrał dziesięć płyt długogrających. Artysta koncertował również z takimi gwiazdami jak Miles Davies (jako support) oraz Urszula Dudziak. Oprócz czynnego uczestnictwa w życiu muzycznym Bernard Maseli od 12 lat jest wykładowcą na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Katowickiej Akademii Muzycznej, gdzie kształci kolejne kadry kandydatów na muzyków. Jednak Globetrottes to nie tylko Maseli, ale także znakomity saksofonista oraz flecista Jerzy Główczewski, wokalista i aranżer Jakub Badach (znany z zespołu Polücjanci) oraz pochodzący z Indonezji, ale mieszkający w Holandii perkusista – Nippy Noya, który na swym koncie ma współpracę z takimi gwiazdami jak Erick Burdon, Billy Cobham, Stan Getz. Widać więc, że w skład zespołu wchodzą muzycy o niezwykle zróżnicowanych umiejętnościach. Takie też są ich zainteresowania, co rzutuje na styl gry i techniki, bowiem skład instrumentalny grupy obejmuje: saksofony, flet, elektroniczny wibrafon, instrumenty perkusyjne oraz głos. Styl, to rhytm & blues, etno, fusion, a także funk. To wszystko sprawia, że Globetrotters są na naszym rynku muzycznym jedyni i niepowtarzalni w tym, co robią, a mieszkańcy naszego miasta mogli się o tym przekonać uczestnicząc w ich koncercie. Paweł Sadurski PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 11 nad Świdrem POLECAMY W CZERWCU Miejska Biblioteka Publiczna ICSiR Norman Davies: pisarz, historyk, dokumentalista, człowiek, który pokochał naszą polską historię Powstanie ’44 Przedmowa autora do wydania polskiego: „Nigdy nie walczyłem w żadnej wojnie. Zgłosiłem się do służby w Królewskiej Marynarce, ale nigdy nie zostałem powołany. Prawdę mówiąc, nigdy nie miałem w ręce prawdziwego karabinu i nigdy nie strzelałem. Wobec tego być może nie najlepiej nadaję się do roli historyka. Czasem się zastanawiam, czy to właśnie nie moja własna nieświetna kariera niekombatanta skłoniła mnie do bezkrytycznego podziwu dla młodych mężczyzn i kobiet z podziemnej Armii Krajowej, która stanęła przeciw regularnym siłom zbrojnym Trzeciej Rzeszy i która – trwając na polu walki dziesięciokrotnie dłużej, niż się spodziewano – dokonała jednego z najbardziej pamiętnych czynów w dziejach drugiej wojny światowej. Wiem jednak jedno, że gdybym jako chłopak w odpowiednim wieku znalazł się w 1944 r. w Warszawie, to z całą pewnością byłbym wstąpił do Armii Krajowej”. Powstanie Warszawskie to jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń drugiej wojny światowej. Chociaż z różnych powodów na Zachodzie i Wschodzie starano się o Powstaniu zapomnieć – jego skutki były trwałe, a jego echa brzmią po dzień dzisiejszy. Historyczne znaczenie powstania lepiej widać dziś, z perspektywy czasu. Kreśli się szeroki obraz powstania w zupełnie nowym kontekście, kształtuje się jego nowa wizja. Davies umieścił historię Powstania na obszernym tle zdarzeń od 1939 do 1956 roku, rozszerzając narrację do czasów współczesnych. Próbuje odpowiedzieć na pytanie: dlaczego w ciągu dwóch miesięcy wahań i deliberacji zwycięscy alianci nie zorganizowali pomocy? Odrzuca zaś wątpliwość dotyczącą celowości wybuchu Powstania i natrętne dotychczas pytanie: dlaczego powstańcy nie zdołali osiągnąć zamierzonych celów? Poleca Piotr Gąszcz G na sierpień przewidziana jest kontynuacja akcji „Lato w mieście” – imprezy takie jak w lipcu G w weekend 30-31 sierpnia odbędzie się piknik pod hasłem „Pożegnanie lata”. W jego ramach przewidziane jest między innymi podsumowanie szeregu konkursów, które zostały przeprowadzone podczas akcji „Lato w mieście”. Podczas imprezy zapewnione będą atrakcyjne, dmuchane zabawki, karuzela dla maluchów. W sobotę przewidziany jest bezpłatny grill dla wszystkich uczestników pikniku. Przez cały dzień dzieci będą mogły korzystać z pływalni, odbędzie się również loteria fantowa G w tym samym terminie, 30-31 sierpnia po raz szósty już zostanie zorganizowany Weekend Bobo Plusk. Impreza ta ma na celu zwiększenie zainteresowania zajęciami związanymi z oswajaniem i początkami nauki pływania dla dzieci od trzeciego miesiąca życia. Będą się one odbywały w małym basenie i trwały 30 minut. Na każde z nich wchodzi jeden rodzic z dzieckiem. Zajęcia będą się odbywały w godz. 9–19. To dla malucha doskonała zabawa, która jednocześnie relaksuje go zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Podczas imprezy będzie można zakupić promocyjny karnet. Każde dziecko otrzyma również prezent-niespodziankę. Nasz numer telefonu 022 789 12 49 lub [email protected] MLKS JÓZEFOVIA poleca: Już 23 sierpnia rozgrywki w ramach nowego sezonu A-klasy zainaugurują piłkarze pierwszej drużyny Józefovii Józefów. W premierowej kolejce zawodnicy Adama Olszewskiego podejmą na własnym stadionie ekipę Wisły Dziecinów. Tydzień później, na wyjeździe, zmierzą się z debiutantem w III grupie, Sokołem Kołbiel. Osiem dni przed pierwszym gwizdkiem ligi, w piątek, 15 sierpnia zespół z ul. Dolnej uda się do Glinianki, by tam, w ramach pierwszej rundy okręgowego Pucharu Polski, stanąć naprzeciwko beniaminka tych rozgrywek, miejscowego Przelewu. Więcej informacji na stronie internetowej www.jozefovia.pl Chułe Źródło: N.Davies. Powstanie’44. Kraków, 2004 oprac. M.Ładna. Biblioteka www.biblioteka.jozefow.pl 12 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) Zapisy do sekcji Uczniowski Klub Sportowy Victoria Józefów, który mieści się przy Integracyjnym Centrum Sportu i Rekreacji przy ul. Długiej 44, ogłasza nabór dzieci z Józefowa i okolic do pięciu sekcji sportowych. Zapisy oraz treningi rozpoczną się wraz z początkiem września i trwać będą aż do wyczerpania puli wolnych miejsc: SEKCJA JUDO: Treningi od poniedziałku do piątku w godz. 16–19. Szczegółowe informacje: Piotr Głuszyk, tel. 606 406 777 SEKCJA LEKKIEJ ATLETYKI: Treningi w środy i piątki w godz. 16–17. Szczegółowe informacje: Marian Podrażko w ICSiR w w/w dni SEKCJA KOSZYKÓWKI: Treningi w poniedziałki i środy w godz. 17.30–19. Szczegółowe informacje: Andrzej Dobrowolski, tel. 693 816 099 SEKCJA SIATKÓWKI: Treningi we wtorki w godz. 17.30–19 oraz w środy w godz. 16.30–18. Szczegółowe informacje: Małgorzata Ziółkowska, tel. 507 693 238 SEKCJA PŁYWACKA: Treningi w środy i piątki w godz. 16.30–17.30. Szczegółowe informacje: Adam Celiński, tel. 601 943 690 W NASZYM MIEŚCIE Lato 2008 Nikt się nie nudził W połowie lipca odwiedzam Przedszkole nr 2 przy ulicy Parkowej, gdzie odbywają się półkolonie dla dzieci. Dowiaduję się, że obecnie uczestniczy w półkoloniach od 20-30 dzieci. Na początku wakacji było ich ponad 40. Dzieci nie ma w przedszkolu, są na basenie. Chodzą tam dwa razy w tygodniu z ogromnym entuzjazmem. Szczególnym powodzeniem cieszy się zjeżdżalnia wodna. Oczywiście nie każde dziecko lubi robić to samo. Jedna z dziewczynek, z którą później rozmawiam, woli jednak kino. Duże wrażenie zrobił na niej film „Tupot małych stóp”. Inna dodaje, że fajnie jest iść z całą grupą na wycieczkę. Następnego dnia spotykam się z dziećmi w Domu i Nauki i Sztuki, gdzie Edyta Krawczyk-Domańska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych prowadzi zajęcia plastyczne. – Dzieci chętnie uczestniczą w tych warsztatach – mówi plastyczka – Są niesamowicie kreatywne, przejawiają wiele inicjatywy, dlatego często nie narzucam im tematu, ale dostosowuję się do ich pomysłów. Nie mam wykształcenia pedagogicznego, ale zdobywam je, ucząc się od dzieci. Na dzisiejszych zajęciach dzieci projektowały różne znaki. Na zasadzie skojarzeń z tymi znakami, które pamiętają z ulicy, z przystanku autobusowego, ze szkoły miały zaprojektować znaki, które mogłyby się znaleźć w ich otoczeniu, w ich pokoju czy domu. Np. zakaz wchodzenia ze smutną miną, zakaz kłótni, zakaz psucia zabawek itd. Pobawiły się w prawdziwych projektantów, a jednocześnie mogły wymyślić taki znak, który wiąże się z ich oczekiwaniami. Na zakończenie zrobiliśmy sobie razem pamiątkowe zdjęcie, oczywiście ze znakami. Przywiązuje wagę do tego, aby po warsztatach została jakaś dokumentacja, jakiś ślad po tym, co robiliśmy. Bardzo pozytywnie oceniam tegoroczne „Lato w mieście” w Józefowie – wyznaje Edyta Krawczyk-Domańska. – Ja mieszkam w Warszawie. Moja córka chodziła na półkolonie do jednej ze szkół warszawskich i ich program był mniej ciekawy. Zajęcia, które proponuje się dzieciom w Józefowie są bardzo rozwijające, potrafią zafrapować i ujawnić ich talenty. Ciągle coś się dzieje Podobnego zdania jest Agnieszka Rogalska-Jung, kierownik Domu Nauki i Sztuki. – Oferta tegorocznego „Lata w mieście” jest bardzo urozmaicona – mówi.– Ogromnym zainteresowaniem cieszą się na przykład warsztaty kuglarstwa, które przy ładnej pogodzie odbywają się w ogródku przy Domu Nauki i Sztuki, przy gorszej – w MOK-u. Tam też we wtorki są seanse filmowe dla młodzieży, a w czwartki dla dzieci. Zawsze jest sporo chętnych do oglądania filmów. Na warsztatach z kuglarstwa dzieci uczą się żonglerki i różnych sztuczek magicznych. Są zachwycone. Bardzo ciekawe były warsztaty fotograficzne, osoba, która je prowadziła odkryła kilka prawdziwych talentów wśród małych fotografów. Planowany jest także warsztat plastyczny w bibliotece, nawiązujący do literatury. Poziom wszystkich warsztatów jest wysoki, bo osoby, które je prowadzą, mają duże doświadczenie w pracy z dziećmi i w realizacji ciekawych projektów artystyczno– pedagogicznych. Jest to edukacja przez zabawę. Po każdych zajęciach – przyznaje pani Agnieszka – pytam dzieci, co im się podobało, bo ich opinia jest dla nas najważniejszą wskazówką. W tym tygodniu realizujemy panel ze sztuką współczesną. 3 razy w tygodniu są różne zajęcia z zakresu sztuki. Jutro np. dzieci będą rysowały, a potem wycinały logo. Potem planujemy dwa spotkania z karykaturą. Są też oczywiście wycieczki zarówno miejscowe jak i do Warszawy. W Józefowie dzieci odwiedziły m.in. Straż Pożarną i Komisariat Policji. Po prostu ciągle coś się dzieje. Rozrywka z komputera Z Domu Nauki i Sztuki udaję się do Biblioteki Publicznej. Pytam kierowniczkę placówki Jadwigę Sikorską, w jaki sposób Biblioteka uczestniczy w „Lecie w mieście”. – Wszystkim chętnym udostępniamy czytelnię i salę komputerową – odpowiada pani Jadwiga Sikorska. – Mamy 3 komputery. Dzieci i młodzież mogą korzystać z Internetu i gier komputerowych. Oczywiście dbamy o to, aby nie otwierały stron dla nich nieodpowiednich, dlatego zainstalowaliśmy program zabezpieczający „Opiekun ucznia”. Chętnym udostępniamy także gry planszowe. Dzisiaj np. odwiedziło nas 12 osób. W wodzie, na hali, na boisku nad Świdrem można pod okiem instruktora pograć w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, badmintona, tenisa stołowego i ziemnego. Instruktorzy wyławiają stopniowo zawodników do turniejów i rozgrywek zespołowych, które planowane są na drugą połowę lipca i na sierpień. Ale największym powodzeniem cieszą się baseny – mówi Jadwiga Kopka, dyrektor IOSiR –. Pani dyrektor obliczyła, że w ciągu pierwszych 2 tygodni lipca w godzinach od 9.00-16.00 skorzystało z pływalni 216 osób, w godzinach 16.00-20.00 – 222 osoby, a w godzinach południowych, kiedy wstęp dla dzieci i młodzieży z Józefowa jest bezpłatny aż 807 osób. Przeciętnie odwiedza Ośrodek około 500 osób dziennie, a czasem nawet więcej. Tegoroczny rekord to 800 osób – stwierdziła pani dyrektor. IOSiR pomyślał także o wspólnych zajęciach dla rodziców z dziećmi. Przeznaczył dla nich weekendy. W połowie lipca zorganizowano naukę pływania dla najmłodszych „Bobasy pierwszy krok w wodzie”, przeznaczone dla rodziców z dziećmi od 3 miesięcy do 3 lat. Spojrzenie z góry Sztab główny „Lata w mieście” mieści się w Referacie Oświaty Urzędu Miasta. – Czy sprawdziła się tegoroczna koncepcja miejskich wakacji – zapytałam kierowniczkę Referatu Dorotę Kembrowską. – Tak, jestem bardzo zadowolona z tegorocznej organizacji „Lata w mieście” – mówi Dorota Kembrowska. – W ubiegłym roku zajęcia wakacyjne odbywały się w każdej szkole osobno, przychodziło niewiele dzieci, a zatrudnionych musiało być co najmniej 2 nauczycieli. Także godziny zajęć od 10-14 nie rozwiązywały rodzicom problemu zapewnienia dziecku opieki. Dlatego w tym roku wzięliśmy pod uwagę ich postulaty i dzieci przebywają na półkoloniach od 8.00 do 16.00. Mają zapewnione 3 posiłki i urozmaicony program. Staraliśmy się przygotować nieco inne zajęcia niż te, w których uczestniczą w szkole. Na przykład wczoraj na zajęciach plastycznych dzieci pod okiem artystki malarki malowały na prawdziwych płótnach, prawdziwymi pędzlami i farbami malarskimi. Uczyły się też rysować i pisać komiksy. Będą miały zajęcia z garncarstwa i wiele innych atrakcji. Mam już liczne sygnały od rodziców, że są bardzo zadowoleni, dzieci też przyznają, że jest fajnie. Starsze dzieci i młodzież również nie muszą się nudzić latem w Józefowie. Zadbał o to IOSiR i MOK. Ale na pełne podsumowanie „Lata w mieście” przyjdzie czas po jego zakończeniu. Barbara Skrzypińska Zajęcia sportowe „Lata w mieście” odbywają się w ICSiR i w sąsiadującym z nim gimnazjum. Zarówno boisko szkolne jak i hala sportowa są wykorzystywane przez cały dzień. W hali sportowej codziennie od PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) poniedziałku do piątku od 9.00 do 17.00 13 nad Świdrem SPORT Pokłosie straconego sezonu Do trzech razy sztuka. Po nieudanym finiszu minionych rozgrywek i zaprzepaszczeniu doskonałej szansy na upragniony awans do ligi okręgowej władze Józefovii zdecydowały się na zmianę na stanowisku szkoleniowca pierwszego zespołu. Już po raz trzeci zespół poprowadzi, dobrze znany nad Świdrem, Adam Olszewski Decyzją zarządu Józefovii wraz z końcem zakończonego przed ponad miesiącem straconego sezonu A-klasy, którego nie udało się zakończyć awansem do ligi okręgowej, z pełnionej dotychczas funkcji pierwszego trenera drużyny seniorów zwolniony został Jerzy Kamiński. Włodarze klubu z ul. Dolnej stanęli wówczas przed poważnym dylematem – po raz kolejny podporządkowywać wszystko promocji do wyższej klasy rozgrywkowej i zatrudniać szkoleniowca z zewnątrz ryzykując rozczarowanie, czy też wybrać opcję pewniejszą, a zarazem mniej odważną, postawić na bardziej przewidywalnego i sprawdzonego nad Świdrem człowieka. Wygrało to drugie rozwiązanie, acz nieznacznie zmodyfikowane. Mianowicie stołecznego trenera zastąpił duet. Stworzyli go dobrze znani w Józefowie Adam Olszewski i Grzegorz Ognicha. Obaj panowie prowadzili już w swej karierze zespół z ul. Dolnej, chociaż większymi sukcesami może poszczycić się bardziej doświadczony, 44-letni Olszewski, były zawodnik m.in. pierwszoligowej Olimpii Poznań, który swego czasu wprowadził już drużynę do ligi okręgowej. Będzie to dla niego już trzecie podejście do „dumy Józefowa”. Z kolei o osiem lat młodszy Ognicha jest wychowankiem klubu znad Świdra. Dla Grzegorza Ognichy to drugie podejscie do prowadzenia Jozefovii Przed dwoma laty prowadził już pierwszy zespół, zaś w zakończonych w rezerwach, zależeć będzie od frekwencji niedawno rozgrywkach B-klasy zajął pierwna zajęciach i jego aktualnej dyspozycji. sze miejsce z drugą ekipą Józefovii. FormalJuż niedługo przekonamy się zatem o tym, nie pierwszym szkoleniowcem klubu z ul. czy piłkarskie połączenie młodości z rutyną Dolnej będzie Olszewski, chociaż treningi oraz trenerskie, w tym wypadku, powiedzebędą wspólnie prowadzone przez obu panie „co dwie głowy, to nie jedna”, okażą się nów dla obu drużyn seniorskich. strzałem w dziesiątkę. To, czy dany piłkarz zagra w A-klasie, czy Maciej Piłat Rywalizacja trwa Piłkarze Józefovii rozpoczęli przygotowania do rundy jesiennej A-klasy. W ich ramach podopieczni duetu trenerskiego Adam Olszewski-Grzegorz Ognicha rozegrali już dwa mecze sparingowe. Stare piłkarskie porzekadło głosi, że gdy do klubu przychodzi “nowa miotła” to na treningach nagle wzrasta frekwencja. Nic w tym dziwnego, bowiem każdy upatruje dla siebie szansy na grę, liczy na to, że akurat temu trenerowi przypasuje do koncepcji drużyny. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku Józefovii. Na zajęciach prowadzonych przez duet Adam Olszewski – Grzegorz Ognicha piłkarzy nie brakuje. Wraz z drużyną ćwiczą także nowe nabytki, doświadczeni zawodnicy, którzy w ubiegłym sezonie reprezentowali barwy Victorii Zerzeń – Przemysław Krogulec i Łukasz Budryk. Zespół z ul. Dolnej rozegrał już dwa mecze kontrolne przygotowujące do rozpoczynającego się 23 sierpnia sezonu A-klasy. Z racji na dużą frekwencję i fakt, że każdy musi dostać swoją szansę, spotkania z Advitem Wiązowna i Bobrem Tłuszcz drużyna z Józefowa rozpoczynała w diametralnie różniących się od siebie zestawieniach personalnych. W sierpniu Józefovia rozegra jeszcze cztery sparingi – z Mazurem Radzymin, Sokołem Serock, Przyszłością Włochy i Tęczą Stanisławów. Po ostatnim z wymienionych spotkań, 15 sierpnia podopieczni Olszewskiego i Ognichy zagrają w pierwszej rundzie regionalnego Pucharu Polski z Przelewem Glinianka, a już tydzień później meczem z Wisłą Dziecinów zainaugurują nowy sezon A-klasy. Maciej Piłat 14 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) nad Świdrem Finisz Eurowyścigu Józefów znalazł się na liście 44 polskich centrów pobytowo-treningowych wyłonionych w wyniku weryfikacji przeprowadzonej przez zespół złożony z przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki, spółki PL.2012 oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej. Istnieje zatem duża szansa na to, iż w naszym mieście zamieszka jedna z 16 reprezentacji narodowych biorących udział w połączonych, polskoukraińskich finałach Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Tuż przed zamknięciem tego numeru “Józefowa nad Świdrem” Ministerstwo Sportu i Turystyki podało do wiadomości publicznej informację o tym, iż zakończył się już drugi etap weryfikacji polskich centrów pobytowo-treningowych dla drużyn narodowych biorących udział w EURO 2012. W efekcie prac przedstawicieli MSiT, spółki PL.2012 oraz PZPN powstała lista 44 ośrodków rekomendowanych, których stan zaawansowania oraz jakość zarządzania nimi można określić jako najbardziej odpowiadające oczekiwaniom UEFA. W powyższym zestawieniu, czego można było się spodziewać, znalazła się oferta Józefowa. Można było się tego spodziewać, ponieważ warunki, które wespół mogą zaoferować hotel Holiday Inn oraz klub sportowy Byc moze na obiektach Jozefovii Jozefow bedzie trenowac jedna z europejskich druzyn narodowych Józefovii, są naprawdę imponujące. Należący do sieci InterContinental Hotels Group czterogwiazdkowy obiekt przy ul. Telimeny to m.in. ponad 140 pokoi o najwyższym standardzie, sześciodołkowe pole golfowe, basen z jacuzzi, sauna, centrum fitness, a także korty tenisowe. Z kolei odległe o dwa kilometry – co miało przy wyborze kolosalne znaczenie – obiekty Józefovii mogą zaoferować piłkarzom jednej z reprezentacji narodowych najwyższej jakości pełnowymiarowe boisko trawiaste, nowoczesny budynek klubowy, a także ciszę i możliwość przeprowadzenia zamkniętych sesji treningowych. Pamiętajmy jednak o tym, że pozytywna WAŻNE TELEFONY Burmistrz Stanisław Kruszewski i wiceburmistrz Marek Banaszek: 022 779 00 25 Biuro Obsługi Klienta Urzędu Miejskiego: 022 779 00 00, 022 779 00 15 Przewodniczący Rady Miasta Cezary Łukaszewski: 022 779 00 40 Straż Miejska: 022 789 22 12 Policja: 022 789 21 07 Przychodnia Miejska: 022 789 21 21 Miejski Ośrodek Kultury: 022 789 20 26 Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej: 022 789 53 93 Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych: 022 779 00 50 Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji: 022 789 11 77 PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) Złota setka polskich samorządów Jesteśmy w czołówce! czytaj str. 3 opinia zespołu weryfikacyjnego nie oznacza stuprocentowej pewności tego, iż w mieście zamieszkają reprezentanci jednej z szesnastu najlepszych drużyn Europy. Obowiązkiem Polski jest bowiem zapewnienie ośmiu reprezentacjom, które zamieszkają na jej terytorium, co najmniej szesnastu lokalizacji. Które z nich zostaną wybrane? Zależy od sztabów poszczególnych drużyn narodowych. Jedno jest natomiast pewne. Centra pobytowo-treningowe, aby nie odpaść z “eurowyścigu”, muszą być gotowe do użytkowania już w połowie 2010 roku. Tekst i foto: Maciej Piłat Pismo Samorządowe 1543 ISSN1427-9525 Wydawca: Rada Miasta Józefowa Adres redakcji: ul. Kardynała Wyszyńskiego 1, bud. B, 05-420 Józefów E-mail: [email protected] Redaguje Wanda Zagawa z zespołem Współpracują: Mariusz Batorski, Piotr Kitrasiewicz, Elżbieta Krakowiak, Sylwia Papis, Paweł Sadurski, Barbara Skrzypińska– Wons. Kolegium redakcyjne: Waldemar Walkiewicz – przewodniczący, Marianna Jakubowska, Edyta Komińczyk, Mirosław Wójcik. Opracowanie graficzne i skład: ARTTON Katarzyna Marcinkiewicz Druk: RAJGRAF Barbara Dylewska Dyżur redakcyjny tel.022 789 3831 w czwartki godz. 16-18 Oddano do druku 29.07.2008 Na okładce: Uroczystość w redakcji Rzeczpospolitej – Burmistrz Stanisław Kruszewski odbiera dyplom. Fot. LUXMEDIA PISMO SAMORZĄDOWE Sierpień 2008 nr 06 (182) 15 nad Świdrem Ś FOTOREPORTAŻ WARSZTATY FOTO Lato w mieście wcale nie musi być nudne. A już na pewno nie w Józefowie. Podczas pierwszych dwóch tygodni lipca dzieci biorące udział w akcji „Lato w mieście” organizowanej przez Urząd Miasta i Miejski Ośrodek Kultury, brały udział w warsztatach fotograficznych. Marzenna Szymańska – prowadząca warsztaty, wprowadzała dzieci w świat rozmaitych stylów i dziedzin fotografii aby rozbudzić ich wrażliwość artystyczną. Uczestnicząc w rozmaitych ćwiczeniach np.: reportaż z pracy Urzędu Miasta, dzieci rozwijały swój talent i zacięcie fotograficzne. A jak się okazało talentów nie zabrakło. Dzieci chętnie pozowały sobie nawzajem, podpatrywały co dzieje się w mieście, uczyły się patrzeć na świat i zatrzymywać w kadrze to, co frapujące, interesujące a czasem zdumiewające. Warsztaty zakończyła wystawa młodych fotografów, którą można oglądać w korytarzu UM, oraz wycieczka do józefowskiej drukarni ACAD, gdzie czekało mnóstwo niespodzianek. Dodatkową premią dla młodych fotografików jest prezentacja wybranych przez dzieci prac w miesięczniku „Józefow nad Świdrem”. Nasza grupa Pierwsze zadanie forograficzne – pokaż co lubisz. Autorzy: Maciek Pawlak, Karol Jakubowski. Bartek Zagrodzki, autor: Artur Goralczyk. Autor: Raman Ploski, na zdj. Piotrek Wojtowicz Efektowe, autor: Piotrek Wojtowicz, na zdj. Daria Ditkowska, Marta Cichecka, Julia Gajewska
Podobne dokumenty
Pobierz plik jns0701
rośnie natężenie ruchu drogowego, więc Brakuje mi również przedszkola w Miwszystkich mieszkańców, a nie tylko swotakie rozwiązania są po prostu niezbędne; chalinie po mojej stronie torów. Uważam im...
Bardziej szczegółowoPismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem
Jak sobie radziliśmy? Po raz pierwszy od lat mamy zimę. Taką prawdziwą, ze śniegiem i mrozem. Dla dzieci radość, dla dorosłych mieszkańców oraz władz miasta – nowe i kosztowne wyzwanie. Jak sobie p...
Bardziej szczegółowoPismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem
niedostatków, zwłaszcza jeśli chodzi o brak wody i kanalizacji w niektórych regionach. Obecny kryzys gospodarczy z pewnością negatywnie wpłynie na zaplanowane inwestycje – wierzę jednak, że Józefów...
Bardziej szczegółowoJózefów nad Świdrem
był młodszy, miałam problemy z zapisaniem go do przedszkola. Z Hubertem już znacznie mniejsze. Jeszcze w ubiegłym roku dużo dzieci nie dostało się do przedszkola, ale problem został szybko rozwiąza...
Bardziej szczegółowoKolorowe Święto Miasta – str. 15 1
Długa i śnieżna zima, zagrożenie świńską grypą, konkurencja nowych obiektów powstających wokół Józefowa, a także konieczność utrzymania estetyki obiektu i funkcjonowania na obecnym poziomie – to pr...
Bardziej szczegółowo