MG listopad – grudzień 2014
Transkrypt
MG listopad – grudzień 2014
Nr2 (139) Listopad-Grudzień 2014 Z życia szkoły Dzień Pluszowego Misia... P rzygotowania do organizowanego przez Samorząd Uczniowski Dnia Pluszowego Misia trwały prawie 2 tygodnie. Pojawiły się pięknie wykonane plakaty informujące o zbiórce pluszaków dla dzieci z hospicjum oraz takie, które zachęcały do przyniesienia naszych własnych ulubionych misiów w tym dniu. Za wszystkie zebrane misie serdecznie dziękujemy i już teraz zapowiadamy kolejną akcję w przyszłym roku. Trzeba przyznać, że szkoła podstawowa spisała się na medal – z klas 5a, 5d i 6a wszyscy przyłączyli się do zabawy, czym zasłużyli na wygraną ex aequo. Nauczycielom, którzy przebrali się lub przynieśli swojego misia, rów- nież dziękujemy. W gimnazjum ten dzień obchodzony był mniej hucznie, ale mimo wszystko na wesoło – choć pluszaków było zdecydowanie mniej. Czyżbyśmy już nie byli dziećmi..? Fotorelacja na str.12-13. czył, gdyż Mikołaj jest tylko jeden! I oczywiście ten jeden jedyny, najprawdziwszy Mikołaj na świecie odwiedził nas, rozdając słodkie upominki z pomocą aniołka, diabełka i kolędników. W takiej atmosferze humory dopisywały wszystkim. Zdarzało się, że chęci były ogromne a czapeczki maleńkie. Ale liczy się fakt! Nie udało się wyłonić naszej szkole Samorząd Uczniowski zdecydował się połączyć Mikołajki z Dniem Czerwonej Czapeczki. Kolejny raz ogłosiliśmy konkurs na największą ilość czapeczek na głowie uczniów w danej klasie. Pełen strój mikołaja się nie li- jednego zwycięzcy konkursu, bo wszyscy byli pięknie przygotowani. Gratulacje i podziękowania od Samorządu należą się więc wszystkim uczniom naszej szkoły! Fotorelacja na str. 14. Pani Magda i Pani Gosia ...i Czerwonej Czapeczki Sprawdzian próbny s z ó st o k l as i s t ów W 17 grudnia 2014 roku odbył się w naszej szkole próbny Sprawdzian dla klas szóstych. Uczniowie ostatnich klas szkoły podstawowej rozwiązywali tego dnia zadania z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego. W części pierwszej musieli zapoznać się z tekstami informacyjnym i literackim pt.„Jeździec w zbroi” oraz „Ucieczka”, następnie odpowiedzieć na dwanaście pytań nawiązujących do treści ww fragmentów. Zadania te sprawdzały nie tylko umiejętność rozumienia przeczytanego tekstu, ale i wiedzę z np. teoretycznoliteracką. Jako zadania otwarte z języka polskiego należało sformułować krótkie uzasadnienie swojego zdania oraz napisać opo- 2 wiadanie twórcze pod tytułem „Pies na medal”. Z matematyki, która również odbyła się w pierwszej części Sprawdzianu, czekało na uczniów dwanaście zadań zamkniętych, otwartych - trzy. Sprawdzane były następujące umiejętności: sprawność rachunkowa (działania na ułamkach dziesiętnych, porównywanie ułamków zwykłych i dziesiętnych, potęgowanie itp), interpretowanie i przetwarzanie informacji (oś liczbowa, odczytywanie danych w diagramach, tabelach, działania w pamięci, obliczenia go- dzin, minut i sekund), tworzenie strategii (np. obliczanie obwodów, objętości), modelowanie matematyczne (obliczanie np. pól figur płaskich, prawidłowe stosowanie jednostek np. masy, obliczanie procentów). Część pierwsza Sprawdzianu trwała 80 minut, w której można było uzyskać maksymalnie z języka polskiego 21 punktów, z matematyki – 20. Po niej nastąpiła krótka przerwa, by przystąpić do drugiej części, a mianowicie (po raz pierwszy w szkole podstawowej) do Sprawdzianu z języka angielskiego. Uczniowie rozwiązywali jedenaście za- dań zamkniętych, za które mogli otrzymać maksymalnie 40 punktów. Prawdziwe emocje będą 1 kwietnia 2015 roku, a teraz największe gratulacje należą się klasie VI B. ☺ Pani Ania Na okładce: Mikołaj ze swoją świtą Gazeta Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego w Kolbudach. Redagują uczniowie naszej szkoły; opieka: I. Frąc z e k , M . S z e n k i n - C h m i e l e w s k a , M . Wo j c i e c h o w s k a ; z d j ę c i a : Ż . W i s o w a t a . , w w w . w i k i p e d i a . p l , w w w . g o o g l e . c o m W y d a w c a : Z K P i G 8 3 - 0 5 0 K o l b u d y, u l . Wy b i c k i e g o 3 3 , t e l . ( 0 5 8 ) 6 8 2 7 2 2 4 , e - m a i l : z k p i g k @ i d s l . p l , h t t p : / / w w w. k o l b u d y. n e o s r t a d a . p l ANDRZEJKI KONCERTY K W dniu 27 listopada 2014 r. odbyła się dyskoteka andrzejkowa zorganizowana przez Samorząd Uczniowski. Uczniowie bawili się przy rytmach muzyki młodzieżowej, zaczynając od popu po disco polo. Na twarzach uczniów nie było widać zmęczenia, tylko radość i zadowolenie. Po skończonej imprezie uczniowie opuszczali mury szkoły z nadzieją, że następnego dnia nie będą pytani. Nad bezpieczeństwem uczniów czuwali nauczyciele SP. Egzaminy tuż, tuż... Pani Małgosia Redakcja: Czy stresujesz się egzaminami gimnazjalnymi? Koleżanka (anonimowo) : Czy pytanie jest podchwytliwe? (śmiech) Żartowałam. Tak, sądzę, że trochę się stresuję, ale staram się z nie panikować. R: Dlaczego się stresujesz? K: Bo decyduje to o tym, do jakiej szkoły będę mogła iść. R: Co robisz, żeby pozbyć się stresu? K: Staram się nie myśleć o tym, co mnie stresuje a zajmuję się czymś, co sprawia mi przyjemność. R: Czy myślisz o egzaminach już teraz i w związku z tym uczysz się systematycznie? K: Można tak powiedzieć, lecz nie przesadzam z tym. R: Z jakich przedmiotów czujesz się najmniej pewna swych umiejętności? K: Zdecydowanie historia i wos. R: Czy uczęszczasz na dodatkowe zajęcia zorganizowane w szkole? K: Tak, chodzę na język polski. R: Czy twoim zdaniem takie zajęcia pomagają w edukacji uczniów, czy warto je organizować i dlaczego? K: Myślę, ,że warto. Dzięki nim czujemy się pewniej przed testami i wiemy, co nas czeka. R: Czy dokonałaś już wyboru szkoły? K: Tak, zamierzam iść do PSB - Państwowej Szkoły Budowlanej. R: Czym się kierowałaś? K: Kierowałam się swoimi zdolnościami w naukach ścisłych oraz zainteresowaniem geodezją. R: Czy znasz progi punktowe? K: Nie, jakoś nie miałam okazji się z nimi zapoznać. R: Czy myślisz, że zdołasz dostać się do wybranej szkoły? K: Myślę, że tak, ale nie ma co zapeszać. R: Dziękuję za udzielenie wywiadu i życzę powodzenia. Agata 3E listopada 2014 roku delegacja uczniów z naszej szkoły pod opieką pań: Izabeli Frączek i Izabeli Rułkowskiej udała się na Litwę, aby wziąć udział w uroczystościach niepodległościowych organizowanych z okazji Święta Niepodległości w Niemenczynie i Wilnie oraz zwiedzić i poznać szczególne miejsca na Litwie, które związane są z historią Polski, polską kulturą i literaturą. Wizyta ta była jednym z przedsięwzięć wdrażania w życie umowy partnerskiej podpisanej 24 października 2014r. w naszej szkole przez Wójta Gminy Kolbudy oraz Starostę Niemenczyna. W grupie sześciorga uczniów znaleźli się przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego i Młodzieżowej Rady Gminy. WYCIECZKA NA LITWĘ 9 Z życia szkoły oncert szkolny „Z muzyką dookoła świata” odbył się 29 października. Usłyszeliśmy jazowe dźwięki saksofonu w wykonaniu Pana Piotra. Dwa głosy: sopran – Pani Karolina – i baryton – Pan Michał to piękny duet m.in. Papagena i Papageny z opery Wolfganga Amadeusza Mozarta „Czarodziejski flet”, który podziwialiśmy patrząc na kunsztowne ubiory wokalistów. Na keyboardzie akompaniował artystom niezrównany Pan Radek. A słowem opisującym cały występ okraszała Pani Barbara. 3 • grudnia spotkaliśmy się z Mikołajowymi marzeniami. Podróżowaliśmy z muzykami przez różne style muzyczne. Te niezwykłe kolory w muzyce tworzyli: Pani Hania - śpiew, Pani Marzena - skrzypce i śpiew, Pan Piotr - perkusja i Pan Marek - keyboard. Zapowiadała i zapraszała do wspólnej gry na janczarach Pani Basia. Następny koncert szkolny odbędzie się 7 stycznia 2015. Pani Anna Wyjechaliśmy spod szkoły o godzinie 9.00, a o 18.00 dotarliśmy do Wilna. Na miejscu poznaliśmy naszego pilota pana Michała z biura turystycznego „Jerek”, który opiekował się naszą wycieczką i organizował wszelkie atrakcje. A było ich niezmiernie dużo… Jeszcze tego wieczora wybraliśmy się na spacer po Wilnie. Zobaczyliśmy 3 WYCIECZKA NA LITWĘ c.d. Z życia szkoły Ostrą Bramę, budynek polskiej ambasady na Litwie i kościół Kazimierza Jagiellończyka z charakterystyczną koroną królewską na wieży. Kolację zjedliśmy w klimatycznej restauracji „U artystów”, do której wracaliśmy jeszcze kilka razy podczas zwiedzania Wilna. Późnym wieczorem dotarliśmy do Szkoły Polskiej w Niemenczynie, miejsca naszego zakwaterowania. Drugi dzień pobytu na Litwie zaczęliśmy od zwiedzania Wilna. Najpierw podjechaliśmy do kościoła św. Piotra i Pawła na Antokolu. Kościół ten ufundował Michał Kazimierz Pac w XVII wieku. Wnętrze świątyni zdobi około dwa tysiące posągów z białego stiuku. W miejscu głównego ołtarza znajduje się obraz przedstawiający pożegnanie obydwu apostołów. Tutaj spotkaliśmy się z panią Przewodnik, która oprowadzała nas po Wilnie. Następnie przemieściliśmy się do domu, w którym mieszkała siostra Faustyna i przeżyła mistyczne doświadczenia. Wysłuchaliśmy krótkiej historii jej życia i tych niesamowitych zdarzeń. Zatrzymaliśmy się na chwilę w jej pokoiku i obejrzeliśmy kilka pamiątek, które po niej pozostały. Kolejnym miejscem, jakie pokazała nam pani Przewodnik był cmentarz na Rossie. Tutaj spoczywa wielu sławnych Polaków i Polek związanych z Wilnem i Litwą. Najpierw zatrzymaliśmy się przed grobowcem Matki Piłsudskiego, w którym pochowano również serce Syna. Dowiedzieliśmy się, że w tym oto miejscu 11 listopada odbędą się główne uroczystości związane ze Świętem Niepodległości, w których zamierzaliśmy uczestniczyć. Potem weszliśmy na Górę Trzykrzyską, na której trzy krzyże zrekonstruowane przez H. Śligalisa w 1989 roku symbolizują dążenia Litwinów do wolności. Stamtąd podziwialiśmy przepiękną panoramę Wilna, spojrzeliśmy z góry na ważne miejsca i budowle historyczne miasta. Skierowaliśmy się następnie ku centrum, które zaczęliśmy zwiedzać od słynnej z „Inwokacji” A. Mickiewicza Ostrej Bramy, w której chwilę zatrzymaliśmy się w zadumie przed cudownym obrazem Matki Boskiej Ostro- 4 bramskiej. Spacerując ulicami starego Wilna, wstąpiliśmy do klasztoru Bazylianów, gdzie prawdopodobnie więziono w „Celi Konrada” naszego wieszcza Adama Mickiewicza. Zabytki tego miasta wywarły na nas wielkie wrażenie, a szczególnie polskie dziedzictwo kulturalne, z którym stykaliśmy się na każdym kroku. Trzeci dzień pobytu na Litwie to 11 listopada Święto Niepodległości. Tego dnia wstaliśmy bardzo wcześnie i udaliśmy się do rodzinnej miejscowości Józefa Piłsudskiego, Zułowa. Tam usłyszeliśmy krótką opowieść o życiu i działalności Marszałka Piłsudskiego. Złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze pod pamiątkową tablicą. Przeszliśmy wzdłuż pomników – dębów upamiętniających ważne wydarzenia z dziejów Polski i Litwy. Stamtąd wystartowała również grupa rowerzystów ze Starostą Niemenczyna na czele. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na chwilę przed drewnianym kościółkiem w Powiewiórkach, gdzie Józef Piłsudski był ochrzczony. Pobyt w miejscach związanych z Piłsudskim został upamiętniony na licznych zdjęciach, które z wielką pieczołowitością robiła pani Iza Frączek oraz Gospodarze. Na cmentarzu w Niemenczynie przy grobach Legionistów wysłuchaliśmy przemówienia pana starosty Mieczysława Borusewicza oraz części artystycznej przygotowanej przez nauczycieli oraz dzieci z tamtejszej Polskiej Szkoły. W południe rozpoczęły się uroczystości na cmentarzu na Rossie w Wilnie, do których z wielkim przejęciem przygotowywaliśmy się. Poczet sztandarowy ze sztandarem Gimnazjum w Kolbudach czuwał wraz z wieloma innymi przy grobie Matki Piłsudskiego, a trzyosobowa delegacja młodzieży naszej szkoły przy przejmującym odgłosie werbli złożyła kwiaty i znicze. Byliśmy przejęci udziałem w tych patriotycznych uroczystościach na Litwie, dostarczyły nam one wielu wrażeń i refleksji. Po południu kontynuowaliśmy zwiedzanie Wilna. Byliśmy w klasztorze, gdzie powstał obraz namalowany według wskazówek siostry Faustyny „Jezu ufam Tobie”. Potem udaliśmy się na Plac Katedralny, zwiedziliśmy bazylikę archikatedralną św. Stanisława i św. Władysława, Katedrę i barokową kaplicę św. Kazimierza. Zatrzymaliśmy się chwilę przed grobami królów i królowych, np. Barbary Radziwiłłówny. Na Placu Katedralnym podziwialiśmy pomnik Giedymina, dziadka naszego króla Władysława Jagiełły. Następnie przeszliśmy do domu – muzeum, w którym mieszkał i tworzył podczas pobytu w Wilnie Adam Mickiewicz. Wysłuchaliśmy opowieści o życiu poety. Przeszliśmy również obok domu, w którym mieszkał przez jakiś czas drugi nasz wieszcz, Juliusz Słowacki wraz z matką i ojczymem. Dzień ten zakończył się wspaniałym koncertem w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie. Na ów świąteczny koncert zespołu „Wilia” zaprosił nas Ambasador Polski w Republice Litewskiej Jarosław Czubiński dzięki staraniom pana Michała, organizatora naszej wycieczki. Pełni wrażeń wróciliśmy późnym wieczorem na ostatni już nocleg do Niemenczyna. Rankiem, po śniadaniu 12 listopada opuszczaliśmy już Szkołę Polską w Niemenczynie. Jeszcze na krótko zajechaliśmy do Wilna, gdzie pan Michał zaprowadził nas do niesamowitego zakątka zwanego Republiką Zarzecza. Miejsca, gdzie mieszkają przede wszystkim artyści. Republika na Zarzeczu posiada własny hymn, konstytucję, prezydenta, biskupa, dwa kościoły, cmentarz i stróża stojącego na centralnym placu – Anioła Zarzecza. W drodze powrotnej odwiedziliśmy miejsce masowych mordów Żydów i Polaków na Litwie w czasie II wojny świtowej w Ponarach. Zrobiliśmy pożegnalne wspólne zdjęcie na tle zamku księcia Witolda w Trokach. Tam pokrzepiliśmy się potrawą kuchni karaimskiej: kibinami i rosołem, i opuściliśmy Litwę. Do Kolbud dotarliśmy wieczorem. Trochę smutni, że to już koniec, ale i zadowoleni z tego, że mieliśmy szansę zobaczyć tyle ciekawych miejsc i przeżyć tyle wspaniałych chwil (fotorelacja na str.16-17). Klaudia, Daria, Daria Z życia szkoły GÓRA GROSZA J XV edycja uż po raz piętnasty pod patronatem MEN odbyła się akcja Góra Grosza. My też mamy w niej swój udział, ponieważ naszą gór(k)ę grosza ważąca aż 46 kilo i mającą wartość 594,51 zł oraz 1,7 euro (a wśród nich aż 11729 jednogroszówek) zbierały głównie kl.0-III . Szczególne pochwały należą się dzieciom, które segregowały i liczyły bilon (0b,0c,1a,1b,3b,3c kółko badawcze, dzieci ze świetlicy). Wyjąt- kowo sprawnie i wielokrotnie liczyła Kinga Wabik z klasy Ie. Kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy społeczeństwem nieobojętnym na los osieroconych dzie- listopadowy poranek przedstawiciele samorządów klasowych z klas I-III wybierali przewodniczącego lub przewodniczącą SU. Przed wyborami na naszym korytarzu pojawiły się plakaty wyborcze kandydatów. Bardzo pomysłowe. Zwycięzcą okazała się Aleksandra Grzegorek z klasy III c, którą znamy również z pięknych pokazów ta- W ci, że potrafimy się zjednoczyć dla wspólnego celu, jakim jest budowanie społeczności lokalnej i dążenie do poprawy zmiany systemu pomocy dziecku i rodzinie w kryzysie. Zebrane fundusze są przeznaczone na pomoc dzieciom wychowującym się poza własną rodziną, w tym na tworzenie i dofinansowanie domów dziecka, rodzinnych domów dziecka, kwalifikowanych rodzin zastępczych.. Zebrana kwota przewyższyła ubiegłoroczną zbiórkę o ponad 200zł. Pieniądze zostaną wysłane kurierem do Towarzystwa „Nasz Dom”. Dziękujemy wszystkim ofiarodawcom za przekazanie pieniążków na tak szczytny cel. Pani Mariola WYBORY do SU klas I-III necznych. Jej zastępcą została Maja Barejko z klasy II c. Gratulujemy zwycięzcom i życzymy sukcesów. Wywiad z p.Piotrem Rzeźnikiem Redakcja: Mijają już ponad 3 lat odkąd objął pan stanowisko zastępcy dyrektora d/s gimnazjum. Jak się pan obecnie odnajduje w tej roli? Piotr Rzeźnik: Trzeba przyznać, ze te trzy lata minęły bardzo szybko. Jak każde początki w nowej roli były trudne. Ciężko było ze wszystkim zdążyć, nie zawsze wiadomo było co robić. Teraz nie ma tych problemów, pracuje się bardzo dobrze, zwłaszcza, że zawsze mogę liczyć na pomoc innych. R: Czy lubi pan swoją pracę? P.R.: Oczywiście, że lubię. Kto nie lubi, tego co robi, nie powinien tego robić, bo będzie to robił źle. Mówią, że do pracy w szkole trzeba mieć „powołanie”. Ja bar- dzo lubię pracę z młodzieżą. Każde nawet najmniejsze sukcesy uczniów bardzo cieszą i dają wiarę, że to co robimy nie idzie na marne. Miło jest spotkać się z absolwentami, którzy dziękują za to czego mogli nauczyć się w naszej szkole. R: Z jakimi problemami styka się pan najczęściej? P.R.:Problemów jest cała masa, codziennie się coś dzieje. Jak nie z uczniami, to z rodzicami, nauczycielami, z organem prowadzącym. A to kontrola, a to szybko zastępstwa trzeba zrobić, a to policja przyjeżdża. Dzieje się bardzo dużo. Największym jednak wyzwaniem jest to czego nie widać. Przygotować szkołę do nowego roku szkolnego. Należy przygotować arkusz organizacyjny, i ułożyć plan lekcji, a jak widać w naszym gabinecie, trochę tego układania w naszej szkole jest, zwłaszcza, że mamy za mało sal lekcyjnych i to sprawia, że układanie planu jest tak trudne. R: Czy udało się panu wdrożyć jakieś nowatorskie pomysły dot. pełnionej funkcji? P.R.: W naszej szkole nie ma potrzeby wprowadzania zmian rewolucyjnych. Pani Mariola Staramy się szkołę wprowadzić w XXI wiek, dlatego też wprowadziliśmy dziennik elektroniczny. Powoli wszystkie sale chcemy wyposażyć w tablice multimedialne. Wprowadzamy wiele oszczędności, teraz będziemy wymieniać oświetlenie na ledowe. Naprawdę zmian jest dużo, o wszystkich nie da się powiedzieć. Wiele z nich widać gołym okiem, ale są takie których nie widać, ale są bardzo ważne. R: Czy pamięta pan jakąś śmieszną sytuację związaną z pełnionym stanowiskiem? P.R.:Było pewnie sporo takich sytuacji, ale ten rok był osobiście dla mnie bardzo ciężki i nie zapamiętałem takich chwil. Poza tym dzieje się tak dużo że nie sposób jest wszystkiego zapamiętać. R: Czego życzyłby pan sobie z okazji 15 - lecia gimazjum? P.R.: Życzyłbym sobie, aby nasi absolwenci nadal byli doceniani w gdańskich szkołach, abyśmy dalej mieli tak dobrą opinię. Bardzo bym chciał, aby można byłoby dobudować kilka sal lekcyjnych oraz basen, mogłoby to bardzo usprawnić pracę naszej placówki. R: Dziękujemy za rozmowę i życzymy sukcesów i satysfakcji z dalszej pracy. Redakcja 5 JASEŁKA Z życia szkoły J ak co roku w naszej szkole tuż przed Świętami Bożego Narodzenia uczniowie przygotowali przedstawienie opowiadające o narodzeniu Jezusa Chrystusa, tzw. Jasełka pt.: „Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina”. Choć tytuł tegorocznej opowieści był tradycyjny, to jednak treść Jasełek odbiegała od klasycznej szopki, żłobu, sianka, pasterzy i zwierząt. Aktorzy przedstawili w czterech scenach pochodzących z codziennego życia, jak Bóg w Jezusie Chrystusie chce codziennie rodzic się w ludzkich sercach. Sceny te miały też za zadanie uwrażliwić widza na to, że nie zawsze człowiek jest otwarty na miłość Boga i co więcej nie chce jej przyjąć. W pierwszej scenie Boisko młodzi koszykarze grą zajęci oraz rozmową o dziewczynach zupełnie nie rozumieją elementarnych potrzeb człowieka, kiedy pojawia się Józef i Maryja prosząc o wodę. W drugiej scenie Dyskoteka nastolatki dobrze się bawiąc i poprzez rozmowę wzbudzając w sobie zazdrość do koleżanki, która ma chłopaka i dlatego ma mniej czasu dla nich, stają się podatne na narkotyki. Natomiast diler, słysząc proszących o kawek chleba Józefa i Maryję, nazywa ich niedojadami i każe im niegrzecznie spadać! Scena trzecia Hotel to dyskusja między portierem i hotelarzem o gościach hotelowych, wynikiem której jest to, że liczy się tylko pieniądz, a tym razem szukają- Kaszubski kącik - Norcëk kaszëbscze Wszetczego nalepszego w Nowym Roku 2015! Święta, święta i... po świętach. Ale nastrój świąteczny niech nie opuszcza nas jak najdłużej. Trwajmy w radości i w życzliwości do drugiego człowieka. Przypomnijmy sobie, jak do świąt Bożego Narodzenia przygotowywali się nasi przodkowie, jak je obchodzili i z jakimi zwyczajami wiązał się ten czas. Ciekawie pisze o tym Andrzej Busler: Wigilia Bożego Narodzenia Okres od Świąt Bożego Narodzenia do Święta Trzech Króli, Kaszubi określają nazwą Gòdë. Wymieniony termin to pozostałość po czasach pogańskich. Od tego określenia pochodzi w języku kaszubskim nazwa miesiąca grudnia – gòdnik. Pierwotnie kaszubskie Gòdë miały głównie charakter agrarny, a częściowo także zaduszny. W czasach pogańskich mianem gody, określano uroczystości mające charakter bogatej uczty. Stąd nazwy: gody weselne, gody plonów, gody dobrych urodzajów. We wspomnianych czasach w okresie przypadającym na dzisiejsze grudniowe święta, obchodzono gody ku czci boga 6 gwiazd i zimy. W czasach chrześcijańskich Kościół przenosząc obchody Świąt Bożego Narodzenia ze stycznia na czas grudniowy, chciał prawdopodobnie zniwelować wpływy pogańskie. Pozostałość po dawnych pogańskich świętach odzwierciedla się dziś nie tylko w ich kaszubskiej nazwie. Ślady dawnych godów znajdziemy w wielu obrzędach związanych z dniem wigilijnym. Z tym dniem związanych jest w obrzędowości kaszubskiej wiele charakterystycznych symboli i zwyczajów. Szczególną opieką otacza się zwierzęta, które otrzymują w wigilię lepsze niż zwykle pożywienie. W południowej części Kaszub funkcjonował zwyczaj podawania bydłu okruszyn wigilijnego chleba. Ich pomieszczenia gospodarze kaszubscy czyszczą tego dnia szczególnie starannie. Istnieje powiedzenie ‒ wszëtkò chòwa mùszi dostac swòją Gwiôzdkã (wszystkie zwierzęta domowe muszą dostać swoją Gwiazdkę). cy noclegu Józef i będąca w ciąży Maryja nazwani są obibokami żyjącymi na koszt państwa. Ostania, czwarta scena Dworzec kolejowy była ukazaniem tego, że Bóg wybrał na miejsce narodzenia swojego Syna najbardziej ubogie warunki. W tej scenie Józef i Maryja są przygarnięci przez bezdomnych, którzy zapraszając ich na nocleg na dworcowy korytarz, doświadczają ciepła miłości Boga, będąc jednocześnie świadkami Narodzenia Jezusa. W tym roku Jasełka przygotowali gimnazjaliści z klas 3A, 2G, 2F i 1B. pod opieką ks. Ireneusza Koziorzębskiego. Podczas Jasełek wystąpiły również dzieci ze Szkoły Podstawowej w strojach kaszubskich, które pod bacznym okiem p. Genowefy Zasady, zaprezentowały życzenia i kolędę w języku kaszubskim. Dekorację wykonały dzieci i Panie ze świetlicy pod kierunkiem p.Urszuli Sychty (fotorelacja na str.19). Ks. Ireneusz Skąd taki zwyczaj? Troska o zwierzęta bierze się z tradycji chrześcijańskiej, według której właśnie te stworzenia były uczestnikami narodzin Zbawiciela i jako pierwsze Go czciły. Podobnie jak w tradycji ogólnopolskiej znane są opowieści o zwierzętach mówiących ludzkim głosem. Znane są również podania o tym, że człowiek, który usłyszy głos takich zwierząt w niedługim czasie umrze. Istnieje krótka przypowiastka na ten temat:Jeden gbùr, chtëren wiedzôł ò tim, że chòwa w nen dzéń gôdô, szedł krajemkò w szopã i légł sã w kum. Te jeden wôł rzekł do dredżiégò: Wiész te, ten nasz kùczer nie béł dlô nas lëchi, ale më go wnetka bãdzemë na smãtorz cignãlë. Chłop sã tak ùrzas, że òn pò prôwdze wnet ùmarł. Òd tégò czasu wszëtcë mają strach w Wigiliã jidz do chòwë.(Jeden gospodarz, który wiedział o tym, że bydło w ten dzień mówi, szedł po cichu do szopy i położył się w żłobiekorycie. Jeden wół rzekł do drugiego: wiesz Ty, ten nasz woźnica nie był dla nas zły, ale my go niebawem będziemy na cmentarz ciągnąć. Chłop się tak przestraszył, że naprawdę wnet umarł. Od tego czasu wszyscy mają strach iść do bydła w Wigilię). Samych sukcesów i dobrego zakończenia I semestru nauki w 2105 roku życzy p. Beata. :-) Pani Beata KONKURSY Z życia szkoły 26 KLASY I-III Gminny Konkurs Recytatorski listopada 2014 roku odbył się gminny konkurs recytatorski, w którym uczestniczyło 12 uczniów z naszej szkoły, wybranych w etapie szkolnym. Uczniowie byli oceniani przez jury w kategoriach klasowych. Najwyższe miejsca zajęli: klasy I: Franciszek Łasocha kl. Id - 2 miejsce klasy II: Julia Kowalska kl.II c – 1 miejsce klasy III: Maciej Cesarz kl. III a - 2 miejsce W tym dniu nagrody otrzymali również wyróżnieni uczestnicy konkursu plastycznego „Mieszkańcy mojej wyobraźni” Anna Mędowicz z kl. III c i Wojciech Mysłowski z klasy III c. Wszystkim nagrodzonym gratulujemy. • P „Ziemia sama nie da rady, segregujemy więc odpady” od takim hasłem odbył się tegoroczny konkurs ekologiczny klas młodszych. Dobre nawyki należy kształtować już od najmłodszych lat, dlatego jest to już kolejna edycja konkursu przygotowana przez panie Agatę i Beatę. Chcąc żyć zdrowo i zgodnie z naturą, musimy zadbać o to, żeby nasza Planeta nie była skażona i zanieczyszczona. Laureaci konkursu: I m-ce: Aleksandra Wąsowicz kl. IIIb II m-ce: Oliwia Wilińska kl. IIa III m-ce: Anna Mędowicz kl. IIIc Nikodem Piernicki kl. IIIc • 27 Wojewódzki Konkurs Ortograficzny klas III listopada odbył się etap szkolny konkursu. Przystąpiło do niego 24 uczniów klas trzecich SP najlepiej radzących sobie z ortografią. Do kolejnego etapu, który odbędzie się w marcu, zgodnie z regulaminem zakwalifikowali się uczniowie, którzy uzyskali minimum 95 punktów. Prace bezbłędne otrzymały 100 punktów. Z naszej szkoły do etapu wyższego przeszło troje uczniów: Oliwia Dziewiałtowicz kl. IIIb 96,5 pkt Bartosz Osiński kl. IIIa 96,5 pkt Amelia Kos kl. IIIc 96 pkt Gratulujemy laureatom i trzymamy kciuki za kolejne etapy. • U „Jem owoce i warzywa, jestem zdrów, jak ryba” czniowie klas młodszych kolejny rok uczestniczą w programie MEN mającym na celu szerzenie nawyków zdrowego odżywiania się. Dzieci mają możliwość smakowania surowych warzyw i owoców, bogatych w witaminy i minerały. W listopadzie odbył się konkurs plastyczny „ Jem owoce i warzywa, jestem zdrów, jak ryba” mający na celu zachęcanie najmłodszych do sięgania po najzdrowsze naturalne przekąski. Oto wyniki : I m-ce Kacper Dębski kl. III c II m-ce Zuzanna Gryglas kl. III c III m-ce Oliwia Dziewiałtowicz kl. III b Pani Mariola P KLASY IV-VI Konkurs mitologiczny oczątek grudnia to czas, kiedy uczniowie klas piątych po zapoznaniu się z wybranymi fragmen- tami literatury starożytnej Grecji stają do konkursu mitologicznego. Uczestnicy mieli za zadanie wykazać się wiedzą o bogach, boginiach i herosach, ich kompetencjach i atrybutach, objaśnić znaczenie związków frazeologicznych, mających źródło w mitologii. Najwięcej emocji wzbudzały teatralne scenki obrazujące - wcześniej losowo wybrane mity o Dedalu i Ikarze, o Prometeuszu, Heraklesie oraz o Syzyfie. Co roku akto- rzy zaskakują oryginalnością interpretacji i pomysłowymi rekwizytami. Tak było i tym razem: Syzyf to plotkarz na facebooku, a węże, które udusił Herakles, to nic innego jak węże od odkurzacza. Podczas, kiedy jury debatowało o rozstrzygnięciu konkursu, czas oczekiwania na wynik umilił uczestnikom kolega z klasy VI, prezentując mit o Orfeuszu. W tym roku zwycięzcami ex aequo były klasy VA i VB. Gratulujemy. W przyszłym roku to one będą organizatorami kolejnej edycji konkursu. Pani Ania i Pani Iza • A Konkurs na najładniejszy adwentowy lampion dwent to czas radosnego oczekiwania na narodzenie Dzieciątka Jezus. Wyrazem tej radości są piękne lampiony lśniące blaskiem świec. 1 grudnia 2014 roku został rozstrzygnięty konkurs na „Najładniejszy lampion” Konkurs skierowany był do uczniów klas IV-VI. Celem konkursu było zachęcenie uczniów do aktywnego przeżywania adwentu oraz rozwój talentów wśród uczniów poprzez budzenie aktywności twórczej, wyobraźni, i po- 7 Z życia szkoły mysłowości uczniów. Nagrody i dyplomy otrzymali: I m-ce: FILIP SAJDUTKO kl IVB II m-ce: NELA WIĘCŁAW kl VIC III m-ce: MIRIAM GROT kl IVA Wszyscy uczniowie biorący udział w konkursie otrzymali dyplomy i słodkie podziękowanie. Pani Żaneta 7 GIMNAZJUM Konkurs Biologiczny listopada 2014r. odbył się Szkolny Etap Konkursu Biologicznego. Do etapu rejonowego zakwalifikowało się sześcioro uczniów: Paulina żołnowska z kl. 3F Dominik Gulgowski z kl. 3A Radosław Wojnowski z kl. 3A Mateusz Woźniak z kl. 3A Mateusz Monikowski z kl.3B Paweł Sawicki z kl. 3B Dominik Richert z kl. 3B Etap Rejonowy odbędzie się 30 stycznia 2015r. • Z Rozgrywki szachowe akończyły się tegoroczne rozgrywki szachowe. W eliminacjach gminnych szkołę podstawową reprezentowali: Oliwer Wirkus z kl. 5b, Cyprian Obrycki z kl. 4 d, Wiktor Murglin z kl. 6c, Natalia Maciak z kl. 6c. Zwycięstwo odniosła drużyna z Bielkówka i na tym etapie start naszych zawodników zakończył się. Natomiast uczniowie Gimnazjum w mocnym składzie pokonali rywali na etapie gminnym, powiatowym i w półfinałach wojewódzkich. Skład drużyny: Łukasz Zaleski z kl. 2B, Dominik Richert z kl. 3B, Dominik Gulgowski z kl. 3A, Iga Glaza z kl. 1E ostatecznie w Finałach Wojewódzkiej Gimnazjady w Szachach Drużynowych zajęli wysokie, drugie miejsce. Z turnieju w Kwidzyniu wrócili bardzo usatysfakcjonowani. Pani Dorota • Jedziemy zwiedzać Niemcy Konkurs na projekt edukacyjny pt:” Jedziemy zwiedzać Niemcy” został zorganizowany przez Centrum Herdera w Gdańsku oraz przez Instytut Goethego dla uczniów gimnazjum województwa pomorskiego. Konkurs był 2-etapowy. Do jury konkursu wpłynęło 70 prac konkursowych z których wybrano 12 do ścisłego finału. Z naszej szkoły wysłaliśmy 3 prace ale tylko jedna z grup zakwalifikowała się do finału, który odbył się na Uniwersytecie w Gdańsku. W drugim etapie uczestnicy musieli zaprezentować na slajdach w Power Point swoją pracę przed jury i innymi uczniami biorącymi udział w finale w czasie 5 minut zachęcając członków jury do wyjazdu na ich wycieczkę. Nasi uczniowie walczyli bardzo dzielnie, należy podkreślić, że są to uczniowie klasy pierwszej a ich rywale to głównie uczniowie klas trzecich gimnazjum. Natalia Ormańczyk, Zofia żwirblińska i Adam żwirbliński z klasy 1B zajęli VI miejsce. Gratulujemy!!! Pani Teresa • 9 Turniej Tenisa Stołowego grudnia br. rozegrano XIV Powiatowy Turniej Tenisa Stołowego w Sobowidzu W turnieju brały udział wszystkie gminy z naszego powiatu. Każda z osób rywalizowała w swojej kategorii wiekowej. Drużynowo zajęliśmy V m-sce. Naszą Gminę reprezentowali następujący uczestnicy: Patryk Kruk- absolwent naszej szkoły V m-ce Beata Rowińska-absolwentka naszej szkoły III m-ce Kacper Czarnowski - Szkoła w Pręgowie III m-ce Julia Sadowska kl. IV a II m-ce Hubert Rozalewicz kl.3c VI m-ce Ewa Glich kl.2F II m-ce Pani Teresa ANDRZEJKOWE WRóżBY - skąd wzięło się to święto? D awniej był to wieczór magiczny – młode panny z wielką powagą wróżyły sobie, kiedy zmienią stan cywilny i z jak największą dokładnością próbowały przewidzieć, kim będzie ich wybranek. Święty Andrzej Apostoł jest patronem Szkocji i to tam ostatni dzień końca listopada jest świętowany najhuczniej. Kiedyś St. Andrew's Day był powiązany wyłącznie z matrymonialnymi wróżbami, dziś to narodowe święto Szkotów. Andrzejki dawno temu stały się niezobowiązującą zabawą dla wszystkich Polaków - nie tylko jako wieczór czarów, magii i wróżb, ale również doskonała okazja do spotkania się z przyjaciółmi. 8 Do imprezowania bardziej niż odlewanie przyszłości z wosku zachęcają afisze w rodzaju „W andrzejki wstęp wolny - nie tylko dla młodych panien”, choć niektórzy, nawet w klubach, tak jak kiedyś, nie zapominają o wróżeniu. Dziś wróżby takie uznawane są za zabawę głównie chyba dlatego, że ich forma, przez jej naiwność, wywołuje uśmiech na twarzy. Są one jednak głęboko zakorzenione w guślarstwie, a Bóg praktyki te określa jako OBRZYDLIWOŚĆ! Tzw. andrzejki to w gruncie rzeczy... ANIOŁY czysty okultyzm. Jest to trucizna pokryta lukrem, by wyglądała na "apetyczne ciastko". To prastare, pogańskie obrzędy, pozornie tylko schrystianizowane. Odniesienie ich do świętego Andrzeja nie jest niczym innym, jak szatańską sztuczką, pomagającą utrzymywać lud w szponach okultyzmu. Gdyby nazwano to czarami i wywoływaniem duchów, być może wiele osób by się od tego po- 178, 2-5). Cała angelologia Starego Testamentu jest ukierunkowana teocentrycznie – na Pana Boga. Aniołowie są wyraźnym znakiem Jego troski o człowieka. Owa anielska opieka jest jednak przede wszystkim skierowana na życie nadprzyrodzone istoty ludzkiej. Głównym celem tzw. Anioła Stróża jest bowiem troska o zbawienie człowieka. W Nowym Testamencie nie odnajdujemy już nowych form objawiania się aniołów. Ich rola w Nowym Przymierzu maleje wraz z narodzinami Chrystusa – jedynego Pośrednika między Bogiem a człowiekiem. Aniołowie pojawiają się tu już bardzo wyraźnie tylko w kontekście misji zbawczej Syna Człowieczego. Ich obecność jest bardzo subtelna, nigdy nie jest celem samym w sobie. Najczęściej aniołowie występują jako towarzysze historii wcielenia (narodziny i publiczna działalność, męka, zmartwychwstanie) oraz w historii Kościoła pierwotnego. Nie sposób jednak wymienić wszystkich wypowiedzi Magisterium Kościoła dotyczących aniołów. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka z nich. Święty Augustyn mówi na ich temat: "«Anioł» oznacza funkcję, nie naturę. Pytasz, jak nazywa się ta natura? – Duch. pytasz o funkcję? – Anioł. Przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem". W całym swoim bycie aniołowie są sługami i wysłannikami Boga. Ponieważ zawsze kontemplują "oblicze Ojca... który jest w niebie" (Mt 18, 10), są wykonawcami Jego rozkazów (zob. KKK 329). Katechizm nazywa aniołów stworzeniami czysto duchowymi, posiadającymi rozum i wolną wolę; są stworzeniami osobowymi oraz nieśmiertelnymi. Nauka Kościoła zawsze bardzo wyraźnie czy istnieją naprawdę? Z apewne każdy z nas mógłby wskazać przynajmniej jedną sytuację ze swojego życia, w której przywołałby słowa: „wówczas czuwał nade mną mój Anioł Stróż”! Są one wyraźnym wyznaniem wiary w istnienie duchowych istot, które nazywamy Aniołami. Ludzie dalecy nawet od wiary chrześcijańskiej często mówią o czystych duchach, które pomagają człowiekowi w codziennym życiu. Zainteresowanie aniołami przybiera niestety czasem formę nadmiernie wybujałą. Różne ezoteryczne pisma zamieszczają bardzo dokładne informacje o aniołach, ich życiu intymnym, związkach z kartami tarota, znakami horoskopu, amuletami i talizmanami, o ich funkcjach, a nawet kolorze włosów. Rozsądny człowiek włoży jednak te sensacje między bajki o motyloskrzydłych wróżkach i elfach. Poprzestańmy na tym, co o aniołach mówi Biblia oraz nauczanie Kościoła, i nie ulegajmy niezdrowej fantazji. Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wyraźnie, że „istnienie istot duchowych, niecielesnych, które Pismo Święte nazywa zazwyczaj aniołami, jest prawdą wiary (…) (KKK 328). Aniołowie (anioł – od grec. aggellos – posłaniec; łac. angelus; hebr. mal’ak) pojawiają się wielokrotnie na kartach Pisma Świętego. W Starym Testamencie nie odnajdziemy jednak tekstów, które w bezpośredni sposób opisywałyby moment stworzenia aniołów przez Boga. Fakt ten jest częścią fundamentalnych prawd Starego Przymierza, wynikających ze stwierdzeń, że Bóg jest stwórcą wszystkiego (Rdz 1, 1; Wj 20, 11; PS Aktualności wstrzymało, ale odniesienie do świętego i ukrycie wszystkiego pod przykrywką zabawy, dało temu obrzędowi pozory niewinności i nieszkodliwości Agata 3C eksponuje rys chrystocentryczny w wypowiedziach o aniołach. Choć są oni obecni w całej historii zbawienia, punktem kulminacyjnym jest wydarzenie zwiastowania Maryi narodzin samego Chrystusa. Jedną z ciekawszych postaci zajmujących się aniołami był żyjący na przełomie V i VI wieku po Chrystusie syryjski mnich i teolog Pseudo-Dionizy Areopagita. Stworzył jeden z najbardziej popularnych podziałów świata anielskiego. Choć nie był on pierwszym, który dokonał tego dzieła, to nawet wiele wieków później do tego właśnie porządku nawiązał m.in. św. Tomasz z Akwinu – jeden z największych teologów średniowiecza. Pseudo-Dionizy wyodrębnił zatem 9 chórów, zorganizowanych w 3 triady: I Triada (Serafini, Cherubini, Trony); II Triada (Panowania, Moce, Władze); III Triada (Zwierzchności, Archaniołowie, Aniołowie). Każdemu chórowi Areopagita przypisał konkretne zadania: od serafinów, którzy – gorejąc miłością – trwają w bezpośredniej obecności Boga, po „zwykłych” aniołów opiekujących się konkretnymi ludźmi. Podział ten jednak nie nosi rangi dogmatu, więc nie stanowi istoty naszej wiary w istnienie aniołów. Niestety znamy imiona wyłącznie trzech istot anielskich. Są to Rafał (Tb 12, 15), Michał (Dn 10,13) i Gabriel (Łk 1, 19). Tylko o nich wspomina Biblia z imienia. Wszystkie inne imiona aniołów, jakie można znaleźć w różnych słownikach czy sennikach, są wymyślone przez ludzi. Znajomość imion aniołów i demonów stanowi ważny element w okultyzmie. Chrześcijanin powinien unikać takich pragnień i nie ulegać pokusom wchodzenia w głębsze relacje z jakimiś bytami duchowymi. Poprzestańmy raczej na modlitwie i nie szukajmy innych form kontaktu z nimi. Życie ludzkie od początku aż do śmierci jest otoczone opieką i wstawiennictwem aniołów. "Każdy wierny ma u swego boku anioła jako opiekuna i stróża, by prowadził go do życia" (Św. Bazyli Wielki). Już na ziemi życie chrześcijańskie uczestniczy – przez wiarę – w błogosła- 9 Aktualności wionej wspólnocie aniołów i ludzi, zjednoczonych w Bogu (zob. KKK 336). Nasze Anioły Stróże są uosobieniem Opatrzności Bożej w stosunku do każdego z nas osobno. Od pierwszej chwili naszego życia na ziemi do niego należy przewidywanie i usuwanie rozlicznych niebezpieczeństw, które zewsząd nam zagrażają, a które mogłyby nam przeszkodzić w osiągnięciu celu, dla którego zostaliśmy stworzeni. Zanoszą nasze modlitwy do Boga i wstawiając się za nami, przyczyniają się do naszego zbawienia. Wprawdzie Anioł Stróż z polecenia Bożego zawsze jest gotów nieść nam Ś W I Ę TA w ciep ły ch k raj a ch D obrze są nam znane polskie tradycje wiąteczne,ale czy wiecie jak wyglądają święta w ciepłych krajach? Na przykład w RPA nie ma śniegu, a kraj obfituje w kwiaty, które tworzą niezwykłą atmosferę dzięki aromatowi i pięknym kolorom. Domy ozdabia się sosnowymi gałęziami, w środku stawia choinkę i tak jak w Polsce czeka na prezenty od Świętego Mikołaja. Też śpiewa się kolędy, a zamiast tradycyjnej pasterki uczestniczy w nabożeństwach, które mają miejsce rano w Boże Narodzenie. W RPA obiad świąteczny jest podawany na zewnątrz, ponieważ w grudniu świeci tam piękne słońce. Wśród tradycyjnych potraw jest indyk, pieczeń wołowa, babeczki mince pie i żółty ryż z rodzynkami. atomiast w Ghanie Boże Narodzenie nie pachnie świerkiem, lecz kakao, ponieważ grudzień jest miesiącem zbioru owoców kakaowca. Same święta są radosne i wystawne. Wszędzie odbywają się tańce i maskarady. ustralijczycy obchodzą szalone Boże Narodzenie. Dlaczego szalone? A widzieliście, by Święty Mikołaj przebierał się w strój płetwonurka i wyłaniał się z wody na desce surfingowej? Albo czy wyobrażacie sobie, by świąteczna wieczerza była grillem organizowanym na plaży? Tak w dużym skrócie właśnie wyglądają święta w Australii. Australijczycy bardzo radośnie witają Boże Narodzenie jeszcze z innego powodu – razem z nim zaczynają się bowiem letnie wakacje. Świętują te dwie okazje na plaży, oddając się zabawie. Zamiast choinki ubierają zielony krzaczek. Ma tę samą symbolikę, co nasza choinka, ale wygląda nieco inaczej. Inaczej również prezentują się świątecz- N A 10 ne potrawy. Ze względu na wysokie temperatury najpopularniejsze są dania na zimno, soczyste i orzeźwiające. Znajdziemy tutaj i owoce morza, i liczne sałatki, i pieczone mięsa podawane na zimno. Wszystko to Australijczycy najczęściej jedzą na plaży. Australijskie kolędowanie ma równie specyficzny przebieg. W wigilijny wieczór mieszkańcy wychodzą ze swoich domów i rozkładają koce na świeżym powietrzu. Siadają na nich i zaczynają śpiewać kolędy. Afryce Boże Narodzenie jest najbardziej radosne właśnie w Ugandzie. Dla mieszkańców tego kraju święta to najważniejszy powód do długiej i wesołej celebracji. Być może dlatego, że świętują nie tylko chrześcijanie, ale i muzułmanie oraz wyznawcy innych religii. Celebracja świąt ma tam postać tańca, śpiewu i wspólnej modlitwy. W tych dniach wszyscy są sobie równi, a kraj nie dzieli się biednych i bogatych. Nie ma tu zwyczaju wręczania sobie prezentów. Wyjątek stanowią dzieci lub matki, które potrzebują np. ubrań. Dzieci to w kulturze ugandyjskiej największa wartość, dlatego to wokół nich toczą się święta Bożego Narodzenia. Np. w pierwszy dzień świąt tamtejsze dzieci składają życzenia rodzicom, a kilka dni przed świętami pomagają w sprzątaniu i dekorowaniu, za co otrzymują od dorosłych zapłatę. Ugandyjczycy w Boże Narodzenie gorliwie modlą się w kościele – tłumnie chrzczą dzieci, dziękują Bogu i wspominają zmarłych. Bożonarodzeniowe potrawy w Ugandzie to m.in. ryż, banany, kozie mięso lub dziczyzna. Mieszkańcy siadają w kręgach przed swoimi domostwami i wspólnie biesiadują. Gdy nastaje zmrok, W wszelkiego rodzaju pomoc, ale prawdą jest również, że kto prosi, ten otrzymuje. Częste zwracanie się do anioła, częsta do niego modlitwa, niejako podwaja jego czujność i dobroć dla nas. Kto częściej się modli, ten więcej otrzymuje dobrodziejstw z jego ręki. W Ks. Tomasz zaczynają tańczyć wokół ogniska. Meksyku święta to prawdziwa fiesta. Początek świętowania ma miejsce już dwa tygodnie przed kalendarzowym Bożym Narodzeniem. Mieszkańcy biorą wówczas urlopy od pracy i skupiają się na radosnym świętowaniu z rodziną i bliskimi. Wśród bożonarodzeniowych zwyczajów znajdziemy również te, które są nam bardzo dobrze znane, czyli m.in. żywą szopkę. Osoby przebrane za Świętą Rodzinę chodzą od drzwi do drzwi, pytając o nocleg dla wędrowców. Więcej niż 10 dni przed świętami ulicami miast idą kolorowe procesje. Po nich przychodzi czas na dziecięce zabawy, wśród których króluje piniata. Jest to gliniany bądź papierowy pojemnik pełen słodyczy, który zawiesza się na drze- wie. Zadaniem dzieci jest strącenie go kijem, dla utrudnienia i większej frajdy z zasłoniętymi oczami. Gdy się uda, słodycze wysypują się na ziemię, a dzieci mają z tego powodu mnóstwo radości. Dzień przed naszą Wigilią rozpoczyna się w Meksyku już ścisłe świętowanie Bożego Narodzenia. Ludzie celebrują je nie tylko w domach, ale i na ulicach. 25 grudnia dzielą się słodkim okrągłym chlebem, w którym ukryta jest mała laleczka. Ten, kto trafi na nią podczas dzielenia chleba, jest zobowiązany wyprawić przyjęcie dla swoich gości 2 lutego. Magda 3B Galowy wizytowy? W czy życiu szkoły często towanam rzyszą przeróżne uroczystości z okazji Dnia Nauczyciela, ustanowienia Konstytucji, rocznicy uzyskania Niepodległości. Podczas szkolnych akademii obowiązuje, zarówno nauczycieli jak i uczniów, strój galowy lub ewentualnie elegancki strój „wizytowy’’. Jednak wiele uczniów nie przestrzega tej zasady. Często ubierają się tak, jak na co dzień lub co gorsza w tzw. „galowy dres’’ i nie potrafią temu negatywnemu zjawisku zapobiec ani groźby nauczycieli ani wstawiane uwagi (no bo co za różnica - czy ma się 5 uwag czy 6). Nie tylko ubiór jest ważny w te dni. Ważniejszą rzeczą jest jednak odpowiednie zachowanie. Cóż z tego, jeśli ktoś będzie ubrany w garnitur czy drogą, czarną sukienkę, jeśli nie będzie stosownie zachowywać się ani do stroju ani do okoliczności. Chyba lepiej już przyjść ubranym na sportowo niż w eleganckim stroju i zachowywać się jak ignorant, jak ktoś, kto w ogóle nie ma pojęcia o tradycji i kul- n Deutschland leben so viele Ausländer wie noch nie. Die Zahl der Menschen ohne deutschen Pass ist auf 7,6 Millionen gestiegen. Die meisten Zuwanderer kamen im vergangenen Jahr aus Polen, Ungarn, Rumänien und Bulgarien Land Anzahl der Ausländer Türkei 1.549.808 Polen 609.855 Italien 552.943 Griechenland 316.331 Rumänien 267.398 Kroatien 240.543 Russland 216.291 Serbien 205.043 Österreich 178.768 Kosovo 170.795 Die Zahl der Ausländer in Deutschland ist 2013 auf den Spitzenwert von mehr als 7,6 Millionen gestiegen. Das ist der höchste jemals in Deutschland registrierte Wert seit Beginn der Statistik im Jahr 1967. Zugleich war das Plus mit 5,8 Prozent gegenüber dem Vorjahr das höchste seit 1992. Diese Zahlen aus dem Ausländerzentralregister hat das Statistische Bundesamt veröffentlicht. Drei Viertel der neu zugewanderten Ausländer stammten aus EU-Staaten, die meisten aus Polen, Ungarn, Rumänien und Bulgarien. "Etwas geringer ist die Bedeutung der Zuwanderung aus den von der Euro-Krise besonders betroffenen Mittelmeerstaaten", sagen die Statistiker. Von außerhalb der EU kamen vor allem Syrer und Russen. Demgegenüber ist 2013 – wie schon in den Jahren zuvor – die Bevölkerung mit türkischer Staatsangehörigkeit in Ausländer in Deutschland I The future of Music Radio Stations F rom the vinyl records and the cassettes to the CDs and digital music, the way we listen to music is changing. How will we listen to music in the future? Some DJs have programmes on radio stations where they talk about music. There’s some information about CD releases and they play interesting music from all over the world: not only hits by popular bands but also old favourites. Every week, they play music by new singers and composers. This is important because in that way people can learn about new types of music. Then they sometimes go out and buy the album. Strona obcojęzyczna turze wynikających z historii, którą Polacy tworzyli przez wiele stuleci. Musimy pamiętać, że to my jesteśmy młodym pokoleniem i to my jesteśmy odpowiedzialni za pielęgnowanie ważnych wydarzeń z przeszłości naszej Ojczyzny. Nauczmy się wreszcie szanować ją oraz ludzi, którzy stracili dla niej życie. Bo pomyślmy, czy chcielibyśmy i potrafilibyśmy przeżyć chociaż jeden dzień w innej Polsce – nie wolnej a pod zaborami, w czasie okupacji, podczas terroru? Wydaje mi się, że większość z nas nie. Dlatego pamiętajmy, komu zawdzięczamy wolność, okazujmy im szacunek a tym samym naszej Ojczyźnie. Asia 3B Deutschland um 1,6 Prozent zurückgegangen. Die meisten neu ins Ausländerzentralregister aufgenommenen Menschen ließen sich, wie auch schon 2012, in Bayern nieder, gefolgt von NordrheinWestfalenund Baden-Württemberg. Den geringsten prozentualen Anstieg verzeichneteBerlin mit 2,3 Prozent. Ich wünsche euch zur Weihnachtszeit Ich wünsche euch zur Weihnachtszeit Gesundheit, Glück, Zufriedenheit Und hoffe dann, dass es so bleibt Allezeit! Herr Marcin Still, it’s also true that more and more people don’t go to music shops anymore. One of the factors is the price – the CDs aren’t cheap, so many people download albums. It’s easy to buy music from the Internet, but you must pay for it! Some people don’t pay; they steal the music and this is bad for music and musicians. Despite all of this, DJs do not think that people will stop listening to the radio in the future. Radios will always be popular. It’s the best way to learn about new music. But, of course the best way to listen to it is to go to a concert. There’s nothing like live music! Ms Magda 11 Wydarzenie DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA 12 Wydarzenie DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA 13 Wydarzenie DZIEŃ CZERWONEJ CZAPECZKI 14 Wydarzenie ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI 15 Wydarzenie W Y C I E C Z K A 16 D O W I L N A W Y C I E C Z K A D O Wydarzenie W I L N A 17 Wydarzenie TEST PRóBNY KLAS 3 GIMNAZJUM 18 Wydarzenie P R Z E D S T AW I E N I E J A S E Ł K O W E 19