Motoryzacja rolnictwu

Transkrypt

Motoryzacja rolnictwu
Motoryzacja rolnictwu
Pod takim hasłem polski przemysł motoryzacyjny „Pol-mo" uczestniczył w Wystawie Osiągnięć
Rolnictwa Bydgoskiego w Myślęcinku koło Bydgoszczy, zorganizowanej z okazji ogólnokrajowych
dożynek. W ekspozycji motoryzacyjnej zgromadzono produkowane już lub przewidziane do
fabrycznej produkcji w najbliższym czasie pojazdy przeznaczone specjalnie dla wsi. Ekspozycja ta
umożliwiła przedstawicielom przemysłu motoryzacyjnego zebranie opinii rolników o wystawionym
sprzęcie, a rolnikom pozwoliła dokonać wyboru pojazdu, który mógłby być najbardziej przydatny w
ich gospodarce.
Jak cenne są opinie rolników o samochodach, może świadczyć przykład Syreny R-20. W 2 n-rze
„MT" z br. przedstawialiśmy prototypy tego typu samochodu, które w liczbie 17 sztuk projektant i
producent — Centralny Ośrodek Konstrukcyjno-Badawczy Przemysłu Motoryzacyjnego —
przekazał 3 grudnia 1971 r. do próbnej eksploatacji rolnikom. W wyniku zebranych doświadczeń
powstał samochód, którego produkcję już rozpoczęła Fabryka Samochodów Osobowych w
Warszawie. Nazwa samochodu pozostała ta sama — Syrena R-20, ale pojazd został znacznie
ulepszony.
Syrena R-20 w nowej wersji ma 2-osobową metalową kabinę kierowcy, wyposażoną identycznie
jak nowo produkowana, zmodernizowana Syrena 105. Skrzynia ładunkowa ma powierzchnię
ładunkową 2 m2 i można w niej przewozić 350 kG ładunku. Silnik oraz pozostałe zespoły
podwozia Syreny R -20 są takie same jak w Syrenie 105. (O Syrenie 105 napiszemy w dziale
„Poznajemy samochody").
Fabryka Samochodów Małolitrażowych z Bielska-Białej skonstruowała samochód Syrena 104 B
z nadwoziem typu furgonowego. Bielski samochód był pokazywany razem z jednoosiową
przyczepką o ciężarze 97 kG i ładowności 200 kG. Syrena 104 B może służyć nie tylko dla potrzeb
rolnictwa, ale i do przewozu drobnych ładunków w mieście, jako furgon dostawczy. W połączeniu z
przyczepą, Syrena 104 B nadaje się doskonale do celów turystycznych. Ładowność samochodu
zwiększono do 500 kG, w wyniku zastosowania w nim innej osi tylnej, zawieszonej na wahaczach i
drążkach skrętnych.
Warszawska FSO przedstawiła dwa Polskie Fiaty 125p pic-up, czyli ze skrzynią ładunkową.
Jeden z pojazdów miał podwyższone burty skrzyni ładunkowej i służył do przewozu mniejszych
zwierząt, a drugi miał przestrzeń ładunkową zakrytą nadbudową z laminatu typu włókno szklane —
żywica epoksydowa. Pojazdy wyposażone mogą być w silniki o obniżonym stopniu sprężania do
7,2 dostosowanym do paliwa o niższej liczbie oktanowej 78 (benzyna niebieska) oraz mają większe
przełożenie przekładni głównej — 5,37. Oprócz tego w samochodzie do przewozu zwierząt
zastosowano ogumienie o większej średnicy (wymiar 155-15). Ładowność tego pojazdu wynosi 400
kG, natomiast wóz z nadbudową 2 tworzywa sztucznego ma ładowność 380 kG.
Po raz pierwszy na dożynkowej wystawie pokazano nowy samochód dla rolnictwa Warta 2.
Wystawiono dwie Warty: jedną wykonaną skromniej, z drzwiami brezentowymi i z opończą na
skrzyni ładunkowej, oraz drugą z oryginalnie skonstruowaną ścianą oddzielającą kabinę kierowcy
od skrzyni ładunkowej.
Ścianę tylną w tej odmianie samochodu można przesuwać wzdłuż pojazdu i przewozić albo 2
osoby i 600 kG ładunku, albo 6 osób i 300 kG ładunku. Samochód Warta 2 wejdzie w przyszłym
roku do seryjnej produkcji. 1000 sztuk tych pojazdów wyprodukują Wielkopolskie Zakłady Napraw
Samochodów w Poznaniu-Antoninku.
Fabryka Samochodów Ciężarowych w Lublinie już w czerwcu br. na Międzynarodowych
Targach Poznańskich pokazywała zestaw składający się ze zmodernizowanego Żuka i jednoosiową
przyczepy. Żuk A-16 ma wydłużoną kabinę, w której może jechać 5 osób, a na skrzyni ładunkowej
o powierzchni 3,16 m2 można przewozić 550 kG ładunku. Przyczepa do Żuka ma powierzchnię
ładowania 3,7 m2 i ładowność 400 kG. Wiadomo było z komunikatów prasowych, że lubelska FSC
przygotowuje nowe wersje samochodu Żuk. W My-ślęcinku pokazano po raz pierwszy jedną z tych
odmian, noszącą oznaczenie robocze „42". Skrzynia ładunkowa o powierzchni 6,06 m2 może być
zakryta opończą. Ładowność samochodu wynosi 1,7 tony.
Dożynkowym akcentem na jednym z dwóch pokazanych na wystawie samochodów Nysa był
położony na skrzyni ładunkowej wieniec. Samochód ten, oznaczony symbolem R-521, podobnie jak
Żuk A-16 ma 5-osobową kabinę i skrzynie ładunkową o powierzchni 3,2 m2 i ładowności 600 kG.
Druga Nysa, typ 522, osobowo-towarowa, ma podwyższony dach w stosunku do seryjnie
produkowanych Nys i nadaje się do transportu, np. w kółkach rolniczych.
Wszyscy znamy dobrze autobusy San, ale nie wszyscy wiemy, że Sanocka Fabryka Autobusów
jest największym w Polsce producentem ciężkich pojazdów dla potrzeb rolnictwa. W Sanoku
wyprodukowano furgonowe nadwozia do przewozu żywych zwierząt na samochodach ciężarowych
Star 28 i Jelcz 315. Aby zapewnić przewóz zwierząt w higienicznych warunkach, furgony mają
ażurowe górne ściany umożliwiające dopływ powietrza, wewnętrzne ściany pokryte są
wodoodporną sklejką, a dach zastępuje brezentowa opończa. Ładowność furgonu N 113.01 na
samochodzie Star 28 wynosi 4500 kG, podłoga ma powierzchnię użyteczną 10,2 m2.
Prawdziwym pociągiem drogowym do przewozu zwierząt jest Jelcz 315 z nadwoziem
furgonowym typ N 113.03 i przyczepa D 83. Zestaw ten ma ładowność 18 ton, z czego na
przyczepę przypada 10 ton. Jednorazowo takim „pociągiem" można przewozić np. 16 krów lub koni
albo 50 świń.
Oddział Sanockiej Fabryki Autobusów w Zasławiu za kilka lat będzie w Europie największym
producentem przyczep samochodowo-ciągnikowych. Na wystawie dożynkowej pokazano dwie
przyczepy rolnicze: D 46 B o ładowności 4 ton i D 47 B o ładowności 4,5 tony. Szczególnie
przyczepa D 47 B wzbudzała duże zainteresowanie rolników. Jest to wywrotka z mechanizmem
samowyładowczym działającym na dwa boki i do tylu. Przyczepa wyposażona jest w nadstawy o
wysokości 500, 1000 i 1500 mm, które zwiększają jej pojemność odpowiednio do 8,8. 13,2 i 17,6
m3. Przyczepa nadaje się do przewozu m.in. siana, słomy i materiałów sypkich.
Wystawa pojazdów zorganizowana w Myślęcinku przez Centralny Ośrodek KonstrukcyjnoBadawczy Przemysłu Motoryzacyjnego była pierwszym tak bogatym pokazem samochodów i
przyczep dla rolnictwa. Wykazała ona, że polski przemysł motoryzacyjny chce aktywnie
uczestniczyć w rozwoju rolnictwa, dostarczając mu niezbędnych środków transportu.
Zdzisław Podbielski
Młody Technik 11/1972

Podobne dokumenty