Superaktywni w Warszawie - Publiczne Gimnazjum im. Tadeusza

Transkrypt

Superaktywni w Warszawie - Publiczne Gimnazjum im. Tadeusza
Publiczne Gimnazjum
Rok 11, numer 7
15 marca 2013 r.
im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrówce
Nie wiem jak Wy, ale ja tak rozpaczliwie wyczekuję wiosny, że kiedy pada śnieg, od razu mam zły humor. Lubię zimę, ale chcę już słońca, zieleni i ciepła…
T e zmiany atmosferyczne na pewno nie sprzyjają nauce.
Przynajmniej mojej. A jak jest u Was?
ściuszki. Jest to świetny moment na zaprezentowanie
swojego talentu plastycznego, recytatorskiego lub na napisanie ciekawej rozprawki. Relację z uroczystości można będzie zapewne przeczytać w następnym Gimpressie.
A w bieżącym numerze, tak jak zawsze, same
Trzecioklasiści pełną parą przygotowują się do świetne artykuły: Pani psycholog radzi, Humor, Krzyegzaminów gimnazjalnych. Zajęcia przygotowawcze, wym okiem oraz opis wycieczki dla aktywnych.
testy rozwijające na lekcji, no i oczywiście samodzielne
Miłego czytania,
uczenie się w domu – wszystko to zmierza w jednym
Agata
kierunku. Klasy drugie też nie mają łatwo. Projekty są na
etapie tworzenia, co – jak wiem z doświadczenia - wymaga sporo pracy.
W marcu oprócz nauki czeka nas jeszcze jedno
bardzo ważne wydarzenie – Święto Szkoły. Z tej okazji,
w szkole organizowanych jest wiele konkursów związanych z wizerunkiem naszego patrona, T adeusza Ko-
Superaktywni w Warszawie
W tym numerze:
(Krzywym) okiem
trzecioklasisty
2
Kącik sportowy
2
Kącik
biblioteczny
3
Pani psycholog
radzi...
4
Humor
5
We wtorek 26 lutego odbyła się wycieczka dl a aktywnych. Żeby na nią pojechać,
trzeba było należeć do co najmniej 5 kół zainteresowań lub innych organizacji działających
w szkole. W poprzednich latach takie wycieczki najczęściej były organizowane na początku
roku szkolnego, ale w tym roku musieliśmy
zaczekać na nią nieco dłużej, ponieważ niektórzy uczniowie zapisywali się na koł a, ale na
nie nie chodzili.
Wyjechaliśmy spod szkoły około
dwunastej – niektórych z nas ominęło naprawdę sporo lekcji, a inni właściwie już je kończyli. Nie jechaliśmy zbyt długo i już o pierwszej
byliśmy na miejscu. Na początku dostaliśmy
godzinę czasu wolnego, więc rozes zliśmy się
po centrum handlowym. Nie muszę chyba
pisać, że ta godzinka upłynęła niezwykle szybko. Później udało nam się dot rzeć do kina,
gdzie mieliśmy obejrzeć film Hobbit: niezwykła podróż na podstawie fragmentu powieści
Tolkiena. Dla niektórych z nas było to miłe
uzupełnienie lektury szkolnej. Wersja, którą
oglądaliśmy, była dubbingowaną wersją 3D.
Jeśli ktoś jeszcze nie widział tego filmu, polecam go ze względu na pi ękne nowozel andzkie
krajobrazy, muzykę oraz odtwórcę tytułowej
roli – Martina Freemana (ta ostatnia uwaga
zainteresuje
głównie
dziewczyny…).
Po
filmie znowu dostaliśmy chwilę
czasu wolnego
(wydłużoną
potem jeszcze o niespodziewaną przygodę na parkingu – parkingowy zagwarantował nam dodatkowe pół godziny pobytu w stolicy), a później musieliśmy
wracać do Dąbrówki. Na miejsce dotarliśmy
około dziewiętnastej.
Wydaje mi się, że takie wycieczki
skutecznie zachęcają uczniów do udziału
w kołach zainteresowań. Może za rok uczestników będzie jeszcze więcej?
EfKa
Przypis Redakcji: nasi superaktywni
nie są jednak tacy super – albo tacy aktywni,
bo nie zagwarantowali nam zdjęć z t ego wyjazdu. A przecież obiecali…
IO KL ASIS TY
C
E
Z
R
T
M
IE
K
O
)
M
Y
(KR ZYW
Witam Was wyjątkowo serdecznie, Robaczki. Chyba
zaczyna się wiosna – śnieg stopniał i jest podej rzani e widno.
Nie, nie jestem z tego powodu zadowolona, bo wiosny wyjątkowo nie lubię. Najpiękniejszą porą roku jest listopad i nic mojej
opinii na ten temat nie zmieni. Lato mogłoby nie istnieć… Tym
razem dla odmiany zacznę od środka i trochę się z Was pośmieję (nie będę ukrywać, że to moja ulubiona część tych artykułów). Na początek kwestia moich ukochanych glonojadów, które - z powodu pewnych przetasowań w życiu rom ansowym
w naszej szkol e – powracają ze zdwojoną siłą. Na wiosnę to…
się bardziej rzuca w oczy (szczególnie osobnikom typu foreverus aloneus). A w ogóle to mi się
„Ale tak z drugiej
wydaje, że takie rzeczy się załatwia
po lekcjach. A, wrócę j eszcze do
strony To, że lubię
wulgaryzmów… Nie wzięliście soludzi, wcale nie zna- bie do serca moich wrednych uwag.
Jak piszeci e wypracowania, nie staczy, że lubię cię za to, wiacie nawet połowy znaków interpunkcyjnych, a w rozmowi e… Zakim jesteś”
działam drastycznie – wyobraźcie
sobie, ze zamiast każdego użytego przeze mnie znaczka, widzicie mało cenzuralne słowo. Przyjemnie?
Trzecia sprawa, której nie mogę sobie darować…
DRZWI. Tak, ten kontur naszkicowany na ścianie w podziemiach. One chyba s ą… chłopcem. Powiem tak – panowie, jeśli
chcecie oglądać narządy, nie każci e na ni e patrzeć wszystkim
korzystającym z szatni, tylko popatrzcie na własne albo znajdźcie sobie odpowiednie obrazki w Internecie, w którym – jak
powszechni e wiadomo – można znal eźć dokł adnie wszystko.
Poza tym obrazek narysowany przez jakiegoś geniusza anatomicznego był wyjątkowo marnej jakości. Chłopak powinien
mocno kreskę poćwiczyć. Geniusz j ęzykowy t eż się znalazł…
Wiecie co? Tracę wi arę w ludzi. Ktoś się stara, robi projekt,
rysuje na ściani e i t ak dal ej, a pot em przychodzi jeden z dru-
gim i rysują… narząd na pół obrazka. Cóż, każdy chce się po(d)
pisać jak potrafi, prawda? Proponuję osobie, która jest tak wielkim fanem… ekhm, ekhm… żeby strzeliła sobie coś t akiego na
ścianie w pokoju. Właśnie… dlaczego z reguły to panowie rysują takie rzeczy…?
W Ziołowym Kąciku Muzycznym przedstawiam piosenkę Jesus of Suburbia zespołu Green Day (ostatnio mam na
nich fazę…). Długie toto, ale prześliczne. Najbardziej lubię
częś ć czwartą… Dearl y Beloved, are you listening? I can’t remember a word that you were saying… - to zdanie to es encja
szkoły w najczystszej postaci (Najdroższy, słuchasz? Nie pamiętam niczego, co mówiłeś). A część trzeci a – I don’t car e – to
z kolei esencja mojej postawy życiowej (no, powiedzmy). Stężenie 95%.Prawie zapomniałam Wam opowiedzieć o moich ostatnich wyczynach. Uczę si ę pisać fanfiction. Ostatnia lekcja była
o zjawisku Mary Sue w utworach tego typu. Wiecie, co to jest
Mary Sue? To taka ja i taki Ty, tylko tysiąc razy bardziej.
Za takie Mary Sue (lub Marysie Zuzanny, j ak kto woli) uważa
się chyba połowa tych genialnych dzi ewczynek, które za swój
cel życiowy m ają mani e chłopaka. W nas zej kochanej szkole
jest ich przeci eż mnóstwo. Gdzie się nie obejrzysz, widzisz Mary Sue. To fas cynujące. Chociaż ludzie ogólnie są dość ci ekawi… Ale tak z drugi ej strony To, że lubię ludzi, wcale nie znaczy, że lubię cię za to, kim jesteś, jak powiedziała jedna z postaci w jednym z nielicznych filmów animowanych, które udało mi
się przetrawić.
Czujecie to? To próbne egzaminy. Już mnie mózg boli… Jestem świadoma bezs ensowności tego pytani a w obliczu
pewnych łatwych do zaobserwowania faktów, ale przez grzeczność spytam: czy Wasze mózgi bolą na myśl o próbnych egzaminach?
Niemarysuiczna
Coriander
Siemanko! Znowu jesteście skazani na mój artykuł o sporcie
w naszej szkole. Od razu przejdę do rzeczy.
21 lutego w Józefowie nasze gimnazjum rywalizowało
z gospodarzami w turnieju tenisa stołowego. W klasach 1 i 3 chłopcy
i dziewczęta doprowadzili do remisu, za to porażkę poniosły klasy 2.
P rzez tę przegraną zajęliśmy drugie miejsce. Do zdobycia w każdej
klasie było 16 punktów. P rzegrana wyniosła 14:2.
W Tłuszczu 22 lutego - jak wiadomo z poprzedniego numeru
Gimpressu - odbył się siatkarski turniej dziewcząt.
Wzięły w nim udział cztery
drużyny. Nasze gimnazjum
zajęło niestety 4 miejsce. My
jednak wiemy, że nasze
dziewczyny w siatkę są najlepsze. Może ich słabszy
występ był skutkiem z męczenia szkolnego.
Tyle o wynikach z lutego. Teraz trochę wiadomości na temat
tego, co będzie grane w marcu.
Już za chwilę rusza turniej piłki nożnej Coca – Cola Cup, do którego
jesteśmy zgłoszeni. Chłopcy jak i dziewczęta zostaną rozlosowani
w pierwszej rundzie. Wtedy to dowiemy się, kim będą nasi rywale.
Już niebawem, bo w sobotę 16 marca, odbędzie się kolejny
turniej tenisa stołowego. Rozgrywki będą prowadzone pojedynczo
między zawodnikami naszego gimnazjum. W poprzednich latach była
organizowana liga tenisa stołowego. Teraz jest to turniej jednodniowy.
Zawalczymy o P uchar Dyrektora Publicznego Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrówce. Zapowiada się ostra rywalizacja i przednia zabawa.
I tą informacją kończę nasz Kącik Sportowy. Widzimy się za
miesiąc, cześć!
Marcin Średnicki
Str. 2
KĄCIK SPORTOWY
Witajcie! Jak tam żyjecie? Wiecie, że do wakacji zostało już tylko 100 dni? Jakoś przeżyjemy, co nie?
Drodzy trzecioklasiści, jak tam po próbnych egzaminach? Dacie radę w kwietniu? Na pewno dacie, wierzymy w Was! Przypominam o czytaniu książek pani Ewy
Nowak! Sama się gnęłam po jedną z nich i tego nie żałuję. Serdecznie zapraszamy także do biblioteki, nie
tylko po to, żeby spisać pracę domową, ale również wypożyczyć jakąś książkę!
Konkurs
„W naszej szkole są książkowe mole”
został rozstrzygnięty:
I miejsce zajęła Klaudia Matuszewska IIC
(tak, też się bardzo cieszę)
II miejsce Karolina Malinowska IIB
III miejsce Daria Kaczmarczyk IIA
RECENZJA
Grupa nastolatków wyjeżdża do domu
na Mazurach. Jako opiekunów mają bezdzietne,
zajęte sobą młode małżeństwo, więc każdy
dzień organizują sobie
sami. Wśród niech jest
Hadrian — chłopak niezwykle przystojny, cieszący się ogromnym powodzeniem u płci przeciwnej, którego apodyktyczna matka kieruje jego tak
zwaną karierą — Hadrian jest bowiem wziętym modelem. Nawet podczas wakacji musi na życzenie matki odbyć sesję fotograficzną. Dominika — młodsza siostra
Magdy z powieści Wszystko, tylko nie mięta — jest pod
Kalendarz
9 marca – Światowy Dzień Psa; Światowy Dzień
Nerek; Dzień Paniki
10 marca - Międzynarodowy Dzień Mężczyzn
12 marca - Światowy Dzień Drzemki w Pracy
18 marca - Międzynarodowy Dzień Słońca; Europejski
Dzień Mózgu
19 marca – Dzień Wędkarza
20 marca - Międzynarodowy Dzień Astrologii; Międzynarodowy Dzień Frankofonii; Dzień bez Mięsa;
21 marca - Międzynarodowy Dzień Poezji; Międzynarodowy Dzień Walki z Dyskryminacją Rasową; Dzień
Wierzby
22 marca - Dzień Ochrony Bałtyku; Międzynarodowy
Dzień Wody
23 marca - Światowy Dzień Meteorologii; Światowy
Dzień Lasu;
24 marca - Światowy Dzień Walki z Gruźlicą;
Narodowy Dzień Życia
27 marca - Międzynarodowy Dzień T eatru; Ogólnopolski Dzień Wolnej Konkurencji
29 marca - Dzień Metalowca
31 marca – Światowy Dzień Budyniu ( SMACZNEGO!)
wielkim wrażeniem uroku osobistego Hadriana, jego niespotykanej urody i popularności. Nie zauważa, że miłe
gesty i prawdziwe ucz ucie otrzymuje z całkiem innej
strony… Wątek źle ulokowanych uczuć Dominiki jest
jednym z kluczowych w powieści.
Wśród przebywającej w Krzywem młodzieży jest
także Alicja — pewna siebie mądra dziewczyna, która
jednak wbre w swemu image ma niską samoocenę i rozpowiada o nieistniejącym chłopaku, fabrykując jego listy
do siebie. Historia ta ma nieoczekiwany finał — Alicja
zakocha się w mieszkańcu wsi Krzywe, który też nie jest
z nikim szczery i również na zewnątrz prezentuje wykreowany przez samego siebie nieprawdziwy obraz własnej
osoby. Naprawdę gorąco ją Wam polecamy! Szybko
i miło się czyta.
Gośka i Klaudia
Str. 3
Witajcie. Nie wiem, jak jest za oknem, ale w listach: zauroczenia, dbanie o zdrowie i parcie na szkło - czy to nie
pierwsze zwiastuny wiosny? Zaczynamy!
Mam pewien problem. Od Drogi GGr!
około 3 lat palę papierosy, od niecałego
Muszę Cię zmartwić, ale ja t eż nie wiem. To, że koleroku nałogowo. Chciałbym rzucić, lecz nie żanka „szumi” Ci w głowie od blisko roku, to jeszcze nie znawiem jak.
Pros zę o pomoc.
czy, że ją kochasz. To raczej przedłużające się zauroczeni e
Drogi uczniu!
i często tak bywa, że gdy lis dogoni króliczka, kończy się zabawa, a z ni ą (jakby si ę mogło wydawać) silne uczucie.
Mówimy tutaj o uzależnieniu:
„Wybadaj teren” - staraj się być blisko, zagaduj i zobacz, jak
- farmakologicznym - polegającym na utrzymaniu odpo- reaguje na Twoją obecnoś ć. A co by było, gdybyś wyznał swowiedniego stężeni a nikotyny w surowicy krwi. Działa ona na
wszystkie narządy i wpływa również na czynności mózgu tj. je uczuci e? Są tylko dwie opcje: zwycięstwo, albo…klapa. Nie
ryzykuj, metoda m ałych kroków jest bezpi eczni ejsza, aby
myślenie, nastrój, koncentrację.
- behawioralnym - czynniki psychologiczne (wewnętrzne) wyjść z tego niepoturbowanym. Powodzenia!
oraz środowiskowe (zewnętrzne), które wywołują chęć palenia,
stają się odruchem warunkowym np. stres, czy obecność innych osób palących.
Droga Pani Psycholog!
Wszystkie te elementy łączą się i utrudniają pożegnanie nałogu. Najistotniejs zym czynnikiem jest silna motywaPiszę do Pani, ponieważ mam bardzo
cja i przekonanie o słuszności podjętej decyzji.
duży problem przez kamery, które mnie
1. Wypisz na kartce dlaczego chcesz to zrobić, np. śmierdzące
cały czas obserwują. Przez nie czuję lęk
ubrania, wzgl ędy zdrowotne, finansowe… Im bardzi ej sam
i osaczenie. Pros zę o zniesienie kamer.
siebie przekonas z, tym większa szansa na sukces,
Z poważaniem
2. Jedne osoby zmniejszają ilość papierosów dziennie, inne
Przykładny obywatel szkoły
rzucają i koniec,
3. Nauka nowych zachowań – nie wiem, w jakich sytuacjach
Drogi obywatelu szkoły, przykładny obywatelu!
paliłeś najczęści ej, trzeba będzie stare nawyki zastąpić nowymi,
Bardzo dziękuję za poprawne skonstruowanie listu, na pew4. Wsparcie ze strony towarzystwa – byłoby ł atwiej, gdyby
no
panie
polonistki to docenią. Rozumiem, że nie należysz do osób,
koledzy byli niepalący. Co wtedy, gdy będą Cię zachęcać
do powrotu do nałogu? (potrzebujesz dobrych argum entów które mają tzw. „parcie na szkło”, czyli nie chodzisz tylko po TYCH
na odparcie ataku!). Może nawet przemyśl, w czyjej obec- korytarzach, machasz do kamerki i natrętnie zasłaniasz inne osoby, bo
ności jest Ci łatwiej,
chcesz być w centrum. Muszę Cię jednak zmartwić, bo choć Twój
5. Nie ma na co czekać, później będzie już tylko ciężej!
głos nie jest pojedynczy, kamery zawitały do naszej szkoły i zapewne
powoli będą się stawały tak wszechobecne jak telefony. Cóż nam
To moje pomysły na rzucenie palenia, a jakie są Twoje?
pozostaje: przywyknąć i… uśmiechać się, bo oko Wielkiego Brata
Gratis mała przestroga na koniec: zapomnij o elektrycznym
papierosie! Jest jeszcze bardzi ej szkodliwy, wywołane nim patrzy! ;)
choroby ujawniaj ą się jeszcze szybciej! (np. skurcz i zapaleni e
Serdecznie d ziękuję za listy i do zobaczenia!
dróg oddechowych mogą wystąpić przy pierwszym „dymku”).
G orące uściski dla Darii i Wiktorii
Silny charakter TAK, elektroniczny papieros NIE.
Witam serdecznie!
Spodobała mi się pewna dziewczyna
z mojej klasy (ja chyba nawet ją kocham,
bo poczułem coś do niej już prawie rok
temu…) Wciąż czuję do niej to samo i nie
mogę przestać. Ciągle o niej myślę i nie wiem, czy jej to
powiedzieć, czy po prostu żyć w „ukryciu” GGr
Str. 4
Na pogr zebi e poli cjanta do trumny podchodzi jego kolega i kładzi e coś pr zy głow i e
zmarłego. Zobaczyła to w dow a i dyskretni e
pyta:
- Co pan tam w łożył?
Obur zony poli cjant odpow i ada:
- No wi e pani , ni e zdążyłem kupi ć kwi atów,
a ni e w ypada pr zyjść z pustymi rękami , to
kupi łem czekoladę.
Ksiądz na mszy zbiera datki. Podchodzi do
kobiety, a ta szuka dro bnych pieniędzy.
Ksiądz, widząc same stuzło towe banknoty,
mówi:
- Mogą być te stuzło towe.
- To na fryzjera.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł mercedesem!
Pustą uli cą późnym wi eczorem pr zechadza si ę dw óch
pi janych facetów . W pew nej chwi li jeden z ni ch patr zy w górę i mówi :
- Czy wi dzi sz, jaki ten ksi ężyc jes t czerw ony?
- Wcale ni e jest czerw ony! Wczoraj był czerw ony, a
dzi si aj jest zi elony.
- A w łaśni e że ni e!
Faceci podchodzą do stojącego ni edaleko poli cjanta.
- Pani e w ładzo, ksi ężyc jes t czerw ony czy zi elony?
- Który? T en z l ew ej czy ten z praw ej?
Do premi era Tuska pr zychodzi doradca:
- Pani e premi erze, mamy problem...
- No co jes t?
- Mamy sondaż, z któr ego w yni ka, że Polakom
żyje si ę dobr ze i są bardzo zadow oleni .
- To super, a gdzi e problem?
- Sondaż pr zeprow adzono w Wi elki ej Brytanii ...
- Co będzi es z dzi si aj robi ł?
- Ni c.
- Pr zeci eż w czoraj już ni c ni e robi łeś!
- No tak, ale jes zcze ni e skończyłem …
Rozmawi a dw óch dyrektorów :
- Co u pana s łychać?
- Same kłopoty, s zukamy ksi ęgow ego.
- Jak to, pr zeci eż w ubi egłym tygodni u zatrudni li ści e
now ego?
- Zgadza si ę i w łaśni e jego s zukamy.
Str. 5