Komputer, pływanie i teatr czyli to, co senior lubi najbardziej

4
Czarnków Trzcianka NaGłos
O
Czarnków Trzcianka NaGłos
6 marca 2013
www.naglos.com.pl
Komputer, pływanie i teatr
czyli to, co senior lubi najbardziej
GABRIELA CIŻMOWSKA
– Matką pomysłu jest pani poseł Małgorzata Janyska – przyznają zgodnie prezes i wiceprezes UTW
w Czarnkowie. – Rzuciła hasło i trzeba było w krótkim
czasie napisać wniosek. Udało się, chociaż startowaliśmy
w ciemno. Inauguracja roku
akademickiego odbyła się
w październiku, a w listopadzie dostaliśmy dopiero pieniądze. Duża zasługa w początkach organizacji pierwszej pani prezes Małgorzaty
[email protected]
C
FOT. GABRIELA CIŻMOWSKA
zarnkowski uniwersytet,
jeden
z grona 400 UTW
w Polsce, ma historię krótką, ale dokonań
sporo. Zakładając stowarzyszenie organizatorzy liczyli,
że w pierwszym semestrze
na zajęcia uczęszczało będzie 40 osób, tymczasem już
zapisało się 75 słuchaczy,
a kolejni pytają o przyszły semestr i rezerwują miejsca.
Emerytura kojarzy się z końcem świata. Tymczasem my
rozpoczęłyśmy nowy etap w życiu: nic nie musimy, ale dużo możemy... – mówią prezes (z prawej) i wiceprezes UTW
w Czarnkowie
Kasprzak i ówczesnego zarządu – opowiada Grażyna
Jęśko-Sołtysiak, obecna wiceprezes UTW.
W ciągu krótkiego czasu
słuchacze czarnkowskiego
uniwersytetu zdążyli już
uczestniczyć w warsztatach
fotograficznych, budowania
relacji z otoczeniem; komunikacji interpersonalnej. Byli
także w teatrze w Poznaniu;
odwiedzili Muzeum Narodowe w Poznaniu, byli na wycieczce w Gnieźnie, w kinie
w Pile i przede wszystkim
wiele razy w aquaparku. Zajęcia odbywają się według
ustalonego porządku. Studenci pracują w następujących sekcjach: język angielski, niemiecki; grupa informatyczna, plastyczna, wiedzy o regionie połączonej
z turystyką; pływanie i gimnastyka. Wielką popularnością cieszy się sekcja pływacka. Słuchacze, a głównie słuchaczki, chętnie uczą się pływać zarówno od podstaw, jak
i doskonalą swoje umiejętności. Zajęcia rozpisane są
na cały tydzień. W ponie-
FOT. ARCHIWUM UTW W CZARNKOWIE
CZARNKÓW | Najbardziej smuci mnie, kiedy Uniwersytet III Wieku kojarzy się z geriatrią. Zapewniam, że
nie chcemy siedzieć i szydełkować, ale podnosić sobie
poprzeczkę w rozwoju umysłowym ciągle do góry
– mówi Elwira Stańczak, prezes Uniwersytetu
III Wieku w Czarnkowie
Słuchaczy UTW w Czarnkowie jest w pierwszym semestrze dużo więcej, niż na starcie zakładano
wynika z ankiety, jaką przeprowadzono po pierwszym
semestrze
– Pracy jest dużo – mówią pa nie
prezes i wiceprezes,
k t ó r e
na pierwszy
rzut oka już
widać, zasypane są pap i e r a mi. – Prowadzenie
stowarzysze nia, to
jak prowadze nie przed się bior stwa.
Trzeba pilnować księgowości, sprawozdawczości; rozliczeń – opowiada Grażyna
działki odbywają się wykłady audytoryjne, które cieszą
się du żym po wo dze niem.
W marcu na przykład, z okazji Dnia Kobiet,
studenci wysłuchają interesującej prelekcji: „Wieczna Ewa, Afrodyta, Kobieta”.
Najwięcej seniorów, jak się
okazało, zainteresowanych
jest zajęciami
kom pu te ro wymi, aerobikiem i pływaniem. Z zajęć
dodatkowych, studenci najchętniej wybierać by chcieli
teatr, balet i koncerty – tak
”
Sposób na długowieczność?
Codziennie: kilka stron książki,
kilka nowych
słówek i spacer
Jęśko-Sołtysiak, wiceprezes
stowarzyszenia, w przeszłości, na szczęście – jak dodaje – wiceprezes dużej spółki. – Jesteśmy zadowolone,
ale i zmęczone – kończy.
– Filozof, którego szanuję Tadeusz Kotarbiński, powiedział: O długowieczności można myśleć, jeśli codziennie przeczyta się kilka stron książki, nauczy się
kilku nowych słówek i pospaceruje pół godziny, patrząc na świat. Podoba mi
się ta myśl i staram się tak
żyć – mówi refleksyjnie prezes Elwira Stańczak, dodając, że w Uniwersytecie złapała wiatr w żagle i bardzo
jej się ta aktywność podoba.
Trzcianka już po raz trzeci szachową stolicą Polski
MICHAŁ NICPOŃ
FOT MICHAŁ NICPOŃ
WYDARZENIE Igor Kovalenko z Ukrainy został
zwycięzcą trzeciego już
Memoriału Szachowego
Ferdynanda Dziedzica
w Trzciance. Udział w imprezie wzięło ponad 150
zawodników.
Czołówkę tabeli wyników
turnieju, który w niedzielę
trwał w trzcianeckiej hali widowiskowej wysoko obsadzili
Polacy. Kolejne miejsca zajęli
bowiem: Marcin Tazbir (2),
Radosław Wojtaszek (3), Marcin Szelag (4) i Łukaszy Cyborowski (5).
Turniej w Trzciance to królewska gra w najlepszym wydaniu, to też największy jednodniowy turniej szachowy
w Polsce o najwyższej światowej randze nadanej przez
Międzynarodową Federację.
Jednak Trzcianka to przede
wszystkim wielka frajda dla
FOT. MICHAŁ NICPOŃ
[email protected]
W turnieju co roku biorą udział zawodowcy i amatorzy z Polski i Europy Wschodniej
Zwycięzca turnieju otrzymał 6 tysięcy złotych. Pula nagród: 25 tys.
amatorów szachów, którzy
dzięki otwartej formule zawodów mają możliwość zagrać i porozmawiać z najlepszymi szachistami w Polsce.
sportowych i pomysłodawca
turnieju.
W tym roku pula nagród
pieniężnych wyniosła ponad 25 tysięcy złotych. Zwy-
– To już trzecia edycja Memoriału Ferdynanda Dziedzica i z dumą mogę powiedzieć,
że przez te dwa poprzednie
lata udało nam się wypraco-
wać naprawdę solidną markę, która jest ważnym wydarzeniem na turniejowej mapie szachowej – mówi Maciej Cybulski, organizator ds.
cięzca wzbogacił się o 6 tys.
zł, a zawodnicy uplasowani
na kolejnych, niższych, miejscach o kwoty od 4 do 1,5
tysiąca złotych.