Czy istnieją granice wolności słowa?
Transkrypt
Czy istnieją granice wolności słowa?
Czy istnieją granice wolności słowa? Czy każde kłamstwo jest złem moralnym? III Lubelski Festiwal Nauki Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II Koło Dyskusyjne z Etyki "Xantypa" Lublin 2006 Spis treści O filozofii _____________________________________________3 I. Czy istnieją granice wolności słowa? ______________________5 Analiza tekstu: John Stuart Mill, O wolności ____________________________ 8 Studium przypadku 1: Obława na Huberta H. za obrazę prezydenta ___________ 9 Studium przypadku 2: Karykatury Mahometa __________________________ 10 II. Czy każde kłamstwo jest złem moralnym? ________________13 Studium przypadku 3: Debata szkolna _______________________________ 16 Studium przypadku 4: Handlarz mięsem i jego adwokat___________________ 17 Dyskusja metodą "puste krzesło" ___________________________________ 18 Bibliografia ___________________________________________19 Koło Dyskusyjne z Etyki „Xantypa” ________________________20 2 O filozofii Co to jest filozofia? To pytanie zadają sobie ludzie już od czasów starożytnej Grecji. Udzielano różnych odpowiedzi, w zależności od okresu historycznego, panujących poglądów i ustrojów. Nikomu jednak nie udało się sprecyzować znaczenia tego wyrazu do tego stopnia, by było ono powszechnie przyjęte. Nazwa ta wywodzi się z języka greckiego: φιλεω [czyt. philéō] „miłuję”, „dążę” oraz σοφια [czyt. sophía] „mądrość, „wiedza”, co w języku polskim oddajemy pięknym wyrażeniem umiłowanie mądrości. Przez wieki filozofia była wykładana w szkołach i na uniwersytetach. Posiada status nauki, który jednak bywa czasem kwestionowany. Do głównych dyscyplin filozoficznych zalicza się metafizykę (ontologię), teorię poznania (epistemologię), aksjologię (etyka, estetyka). Metafizyka zajmuje się bytem, czyli tym co istnieje, teoria poznania dotyczy problematyki wiedzy i jej uzyskiwania, zaś aksjologia zajmuje się światem wartości. Do nauk pomocniczych filozofii zalicza się historię filozofii i logikę. Uniwersytet to nie jedyne miejsce, gdzie można znaleźć prawdę, a tytuł profesora nie daje wyłączności do jej posiadania. Każdy z nas stawia sobie ważne pytania – o początek wszystkiego, sens istnienia, dobro i zło… Jednych pobudza do tego zdumienie i podziw nad otaczającym światem, innych – wątpienie w rzetelność ludzkiego poznania, a jeszcze innych silny wstrząs (tzw. sytuacje graniczne np. śmierć kogoś bliskiego, cierpienie, narodziny dziecka itp.). Jednak samodzielne poszukiwanie odpowiedzi jest często mało skuteczne – bardzo ważny jest proces komunikacji. Jeśli dyskutujemy, wymieniamy się swoimi doświadczeniami i poglądami, to zbliżamy się do prawdy. Dyskusja jest jednym z narzędzi filozofowania, a sama filozofia pozostaje rodzajem systematycznego myślenia na temat różnych aspektów rzeczywistości. Jednym z takich aspektów jest ludzka mowa oraz związane z nią zagadnienia wolności słowa oraz natury kłamstwa. 3 Łatwiej jest milczeć, niż się odzywać; Łatwiej ustąpić, niźli nastawać. /W. Bełza/ Dobre słowo jest lekarstwem dla chorej duszy. /Meander/ Nie zgadzam się z tym, co mówisz, ale do śmierci będę bronił twojego prawa do wypowiadania tego, co myślisz. /Wolter/ Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa. /Demokryt/ Najgorszym rzecznikiem prawdy jest tłum. /przysłowie łacińskie/ Czas to najlepsza cenzura. /F. Chopin/ Gdy jesteś Misiem o Bardzo Małym Rozumku długie słowa mogą sprawiać ci trudność. /A. A. Milne/ Streszczajmy się. Świat jest przeludniony słowami. Własne zdanie czasami drogo kosztuje, jednak bez naprawdę własnego zdania nie ma jednostki, a bez jednostki nie ma narodu. Odważnie wypowiedziane własne zdanie tworzy jednostkę i przestaje być wyłącznie własnym zdaniem, staje się głosem wszystkich pozostałych./J. Jewtuszenko/ W całym życiu szanuj prawdę tak, by twoje słowa były bardziej wiarygodne od przyrzeczeń innych. /Isokrates/ Czasem nic prawie nie ma w ludzkich słowach, bo wszystko między nimi. Międzysłowie jest treścią, treść zaś pustosłowiem. /S. Pacek/ Gdyby ludzie myśleli o tym, co mówią, to nie mówiliby tego, co myślą. Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele. Z dwóch mądrych mądrzejszy jest ten, który mniej mówi. /A. Kamieńska/ 4 I. Czy istnieją granice wolności słowa? Nie zgadzam się z tym, co mówisz, ale do śmierci będę bronił twojego prawa do wypowiadania tego, co myślisz. Wolter Każdy z nas posiada intuicyjne pojecie wolności słowa i zdaje sobie sprawę z jej wartości. W kulturze Zachodu trudno jest nam sobie wyobrazić świat, w którym nie moglibyśmy wyrażać naszych poglądów, taka perspektywa budzi w nas nawet pewien rodzaj buntu. Powstaje jednak pytanie, jak daleko sięga owa wolność i czy jest wartością absolutną, nienaruszalną? Analizując własne doświadczenie szybko stwierdzamy, że tak nie jest. Żyjemy w społeczeństwie, a zatem oprócz norm moralnych podlegamy również innym regułom: etykiecie towarzyskiej, tradycji, zwyczajom (normom społecznym). Duży wpływ ma na nas religia – i z jej strony również spotykamy się z pewnymi ograniczeniami (normy religijne). Oczywiście należy wspomnieć o obowiązującym prawie – i grożących sankcjach za jego przekroczenie (normy legislatywne). W historii dochodziło często do zinstytucjonalizowanej kontroli obyczajów, moralności oraz poglądów i wypowiedzi przejawiającej się w postaci cenzurowania rozmaitych treści. Jest to jednak radykalna próba ochrony obywateli i może okazać się niebezpieczna, prowadząc – w niektórych przypadkach – do całkowitego pozbawienia ich wolności słowa. Bardziej racjonalna i lepiej służąca wspólnemu dobru wydaje się autocenzura, czyli samodzielna, przemyślana decyzja autora wypowiedzi (uwzględniająca możliwe skutki) o upowszechnianiu kontrowersyjnych informacji. Wydaje się, że jedynym usprawiedliwionym powodem ograniczeń swobody wyrażania się jest ochrona innych ludzi przed skrzywdzeniem. Ograniczenie to formułuje się w postaci tzw. zasady nieszkodzenia. Jednakże nie jest łatwo w każdej sytuacji stosować tę zasadę. Domaga się ona ciągłego doprecyzowywania, ponieważ trudno określić, kiedy i jaki rodzaj wypowiedzi może krzywdzić drugiego człowieka. Niektórzy wskazują na konieczność występowania bezpośredniej i namacalnej szkody. Warunek ten w wielu wypadkach jest jednak niemożliwy do spełnienia, ze względu na trudność wskazania związku między wypowiedzią a wyrządzoną szkodą. Inną próbą rozwiązania problemu ograniczeń wolności słowa jest wprowadzenie rozróżnienia na wolność negatywną (WOLNOŚĆ OD) i wolność pozytywną (WOLNOŚĆ DO) Pierwsza wskazuje na obszar, w którego granicach mam, lub powinienem mieć całkowitą swobodę bycia i działania według własnej woli, bez 5 wtrącania się innych osób. Druga zaś odnosi się do zakresu, w którym mogę dowolnie działać, nie przekraczając jednak pola „wolności OD” innych osób. Obszar „wolności DO” jest ograniczany również przez sankcje zewnętrzne w postaci norm społecznych, religijnych i prawnych (por. poniższy schemat). Na schemacie przedstawiono zakresy wolności trzech osób. Pogrubione okręgi określają obszar „wolności od”, w który inni ludzie (a także państwo) nie powinni ingerować. Okręgi zaznaczone cienką linią stanowią obszar „wolności do”, czyli pole realizacji planów życiowych, aspiracji itp. Granicą tej działalności jest możliwa szkoda wyrządzona innym ludziom, czyli naruszenie ich „wolności od”. Ograniczenia mające wpływ na obydwa rodzaje wolności, zaznaczone na schemacie przy pomocy strzałek, mają zarówno prawny, społeczny, religijny, jak i moralny charakter. Zakresy „wolności do” różnych osób mogą się zazębiać, co czasem prowadzi do konfliktów. 6 Wolność słowa w aktach prawnych: Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej Art. 53. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii. Art. 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej. I Poprawka do konstytucji USA Żadna ustawa Kongresu nie może wprowadzić religii ani zabronić swobodnego praktykowania jej, ograniczać wolności słowa lub prasy ani prawa ludu do spokojnych zgromadzeń lub do składania naczelnym władzom petycji o naprawienie krzywd. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, Art. 19 Każdy człowiek ma prawo do wolności opinii i do jej wyrażania; prawo to obejmuje swobodę posiadania niezależnej opinii, poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania informacji i poglądów wszelkimi środkami, bez względu na granice. Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności Art. 10 Wolność wyrażania opinii 1. Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza prawa Państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych lub kinematograficznych. 2. Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i odpowiedzialność może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie powagi i bezstronności władzy sądowej. 7 Analiza tekstu: John Stuart Mill, O wolności Polecenie: Przeczytaj uważnie poniższy fragment książki J. S. Milla pt. O wolności. Następnie odpowiedz na pytania zamieszczone pod tekstem. Swoje odpowiedzi przedyskutuj z pozostałymi członkami grupy. "Uznaliśmy zatem, że wolność opinii i jej wyrażania jest konieczna dla duchowego szczęścia ludzkości. /J. S. Mill, Utylitaryzm. O wolności, s. 191./ (...) Nikt nie utrzymuje, że czyny powinny korzystać z tej samej swobody co opinie. Przeciwnie, nawet opinie tracą swoje przywileje, gdy są wyrażane w takich okolicznościach, że stają się zachętą do szkodliwego czynu. Opinia, że handlarze zbożem ogładzają biedaków, lub że własność prywatna jest kradzieżą, nie powinna być szykanowana, gdy jest tylko ogłaszana drukiem, lecz może zasługiwać na karę, gdy się ją wypowiada ustnie wobec podnieconego tłumu zgromadzonego przed domem handlarza zbożem lub gdy ktoś rozrzuca ją wśród tego tłumu w postaci odezwy. Wszelkie czyny przynoszące innym szkodę bez usprawiedliwionej przyczyny mogą, a w ważniejszych przypadkach muszą, wywołać nieprzyjazne uczucia, a w razie potrzeby czynną interwencję społeczeństwa. Wolność jednostki musi być ograniczona do tego stopnia, by nie sprawiała przykrości innym." /J. S. Mill, Utylitaryzm. O wolności, s. 196, 197./ 1) Przedstaw własnymi słowami sytuację, którą opisuje Mill. Zwróć uwagę na strony konfliktu. 2) W jakich okolicznościach można swobodnie głosić swoje opinie? Dlaczego? 3) W jakich okolicznościach nie można swobodnie głosić swoich opinii? Dlaczego? 4) Co, według Milla, stanowi granicę wolności słowa? 5) Czy sądzisz, że granica wolności słowa wskazana przez Milla jest wystarczająca? 6) Autor mówi o społecznych ograniczeniach wolności słowa. Jakie inne rodzaje ograniczeń wolności słowa możesz wskazać? 8 Studium przypadku 1: Obława na Huberta H. za obrazę prezydenta Polecenie: Przeczytaj uważnie fragment artykułu. Następnie odpowiedz na pytania zamieszczone pod tekstem. Swoje odpowiedzi przedyskutuj z pozostałymi członkami grupy. Rzecz zdarzyła się siedem dni po zaprzysiężeniu Kaczyńskiego - 30 grudnia o godz. 6.20 obok baru Oskar na Dworcu Centralnym w Warszawie. Patrol policji wylegitymował Huberta H. pochodzącego spod Leszna. "Prowadzący wędrowniczy tryb życia, przebywający w rejonie dworców kolejowych" (cytat z policyjnego wywiadu) po nocnym pijaństwie zaczął z mundurowymi dyskusję od słów: "Wy, kmioty Kaczyńskiego...". Następnie puścił, jak się kiedyś mówiło, wiązankę. "Słów tych było wiele i ewidentnie wszystkie one miały charakter zniewag głowy państwa" – napisała potem prokurator Urszula Mirończuk w akcie oskarżenia. Epitety odnosiły się do "Kaczyńskiego", "prezydenta", "kaczek", "Kaczyńskich". – Taką mamy pracę, było złamanie prawa, dziś zrobiłbym to samo - mówił wczoraj st. posterunkowy Marcin Krzyżyk. Przesłuchany na trzeźwo Hubert H. potwierdził, że klął i krzyczał, że on "taki kraj p...". Zgodził się na dobrowolne poddanie się karze - grzywnę 500 zł. Ale prokurator na to nie poszedł. Po zebraniu informacji (np. o wyrokach sprawcy za niepłacenie alimentów i drobne kradzieże) zaangażował sąd. I nie zamierza się wycofać. Wczoraj prok. Mirończuk mówiła dziennikarzom, że "prezydentowi nie może służyć mniejsza ochrona niż innym funkcjonariuszom", choćby jej samej. (...) Proces Huberta H. budzi śmiech, ale i poważne komentarze. – Polityk w państwie demokratycznym powinien mieć grubą skórę, odporność na krytykę, oszczerstwa - uważa Adam Bodnar z Fundacji Helsińskiej. /Bogdan Wróblewski, Gazeta Wyborcza 24-08-2006/ 1) Jaki problem dostrzegasz w opisanej sytuacji? 2) W jakich okolicznościach krytyka drugiego człowieka, np. prezydenta RP, jest dopuszczalna? 3) Kiedy krytyka staje się obrazą? Podaj przykłady. 4) W tej sytuacji mamy do czynienia z prawnymi ograniczeniami wolności słowa (Hubertowi H. wytoczono proces). Jakie inne rodzaje ograniczeń wolności słowa możesz wskazać? 9 Studium przypadku 2: Karykatury Mahometa 30 września 2005 najpoważniejszy w Danii dziennik opublikował 12 karykatur proroka Mahometa. "Jyllands-Posten" chciał w ten sposób sprowokować do debaty na temat wolności wypowiedzi w świecie islamu. Rysunki przedstawiające Mahometa przedrukowały liczne europejskie gazety, m.in. polski dziennik „Rzeczpospolita”. Polecenie: Przeczytaj uważnie artykuł prasowy zamieszczony poniżej. Następnie odpowiedz na pytania zamieszczone pod tekstem. Swoje odpowiedzi przedyskutuj z pozostałymi członkami grupy. Od redakcji „Konflikt dotyczący karykatur Mahometa zaszedł tak daleko, że chyba każda redakcja w świecie zachodnim stanęła przed dylematem: publikować czy nie. Decyzja duńskiego dziennika, który to pierwszy uczynił, nie uwzględniała wrażliwości wielu ludzi; zdecydowano się na żart z tego, co dla nich święte. Media europejskie są pluralistyczne. Niektóre z nich prowokują, obrażają, nie przejmują się przekonaniami, wiarą, inne stają zdecydowanie w obronie wartości, religii, Boga. Dzieje się tak, bo dla Europy, dla cywilizacji zachodniej wolność słowa jest wartością fundamentalną. Ci którzy czują się dotknięci, uważają, że jest nadużywana, mogą dochodzić swoich racji także w sądzie. I jest to jedyna akceptowana w świecie demokracji droga. W tym przypadku obrażeni poczuli się muzułmanie na całym świecie. Nie można tego ignorować, trzeba o tym pamiętać w przyszłości. Wyznawcy islamu sięgnęli jednak po metody, które są obce naszej cywilizacji. Po publikacji prywatnego dziennika w małym kraju europejskim państwa islamskie odwołują swoich ambasadorów i domagają się przeprosin od polityków. W wolność mediów w Europie usiłują ingerować politycy państw islamskich. Publicznie palone są flagi Danii, a terroryści grożą zamachami i porwaniem obywateli krajów, w których wolne i niezależna od państwa dzienniki w imię solidarności opublikowały karykatury. Wolna prasa i wolne państwa nie mogą ulec temu szantażowi. Doszło do najpoważniejszego w ostatnim czasie zderzenia między dwiema wielkimi kulturami. Spór dotyczy fundamentalnych dla nas wartości. Prawa do wolności, w tym swobody wypowiedzi. Zdecydowaliśmy się przedrukować te karykatury, bo całkowicie odrzucamy metody, do których odwołali się islamscy 10 przeciwnicy publikacji. Wolności wypowiedzi trzeba bronić. Także wtedy, kiedy nie zgadzamy się z ich treścią”. /Grzegorz Gauden, „Rzeczpospolita” 4-5 II 2006 str. A5./ 1) Jaki cel chciano zrealizować drukując po raz pierwszy karykatury Mahometa? 2) Dlaczego wydrukowanie karykatur Mahometa wywołało falę protestów? 3) Czy uzasadnienie przedrukowania karykatur Mahometa podane przez dziennikarzy „Rzeczpospolitej jest przekonujące? 4) Czy oburzenie wyznawców islamu wywołane publikacjami karykatur Mahometa jest wystarczającym powodem, by w przyszłości zakazać podobnych publikacji? 5) Na jaki rodzaj ograniczeń wolności słowa powołują się wyznawcy islamu, ograniczenia: społeczne, prawne, religijne, moralne? 11 Kłamać nigdy nie wolno, ale nie zawsze trzeba całą prawdę mówić. /Seneka/ Istnieją kłamstw na wagę błota. /A. Majewski/ Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest./S.J. Lec/ Kłamstwo a niemówienie prawdy to dwie różne rzeczy. /E.Zegadłowicz/ Marne jest życie ludzi, którzy kłamstwo wyżej stawiają od prawdy. /Ezop/ Prawda w winie na dnie. /przysłowie niemieckie/ Dobra krew nie może kłamać /przysłowie francuskie/ Kłam byleś się nie zagalopował. /przysłowie rosyjskie/ Nie trzeba kłaniać się Okolicznościom, a Prawdom kazać, by za drzwiami stały. /C. K. Norwid/ Kłamcy nie wierzy się nawet wtedy, gdy mówi prawdę. /przysłowie angielskie/ Kobiety i lekarze wiedzą, kiedy kłamstwo jest wskazane i dobroczynne. /A. France/ Prawda jest córką czasu; czas nieprawdę psuje. /W. Potocki/ Serce i umysł rzadko kłamią jednocześnie. /J. Carroll/ Rdza niszczy żelazo, a kłamstwo duszę. /A. Czechow/ Najgorszym rzecznikiem prawdy jest tłum. /przysłowie łacińskie/ Najniebezpieczniejsze kłamstwa to prawdy nieco zniekształcone. /G. C.Lichtenberg/ Prawda w winie na dnie. /przysłowie niemieckie/ Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, przeklęte kłamstwa i statystyki./B. Disraeli/ Stary czas jest kłamcą! /O.W. Holmes/ Szukaj prawdy i dobra, a znajdziesz radość. /A. Różanek/ Mendax in uno, mendax in omnibus. /Kłamca w jednej sprawie jest kłamcą we wszystkich/ 12 II. Czy każde kłamstwo jest złem moralnym? Mendacium est enuntiatio cum voluntate falsum enuntiandi. /Kłamstwo jest wypowiedzią przekazaną z wolą wprowadzenia w błąd./ św. Augustyn Kłamstwo: - wypowiadanie rzeczy we własnym przekonaniu fałszywych - świadome wprowadzanie kogoś w błąd /W. Chudy, Filozofia kłamstwa/ Zwróćmy uwagę na ważną rolę intencji – kłamiąc przekazujemy informację różną od tej, którą sami uznaliśmy za prawdziwą (Rys. I). Jednak nie każda wypowiedź fałszywa (nieodpowiadająca rzeczywistości) jest kłamstwem – może być to zwykła pomyłka, wynikająca np. z braku wiedzy (Rys. II). Z drugiej strony zdarza się, że pragnąc wprowadzić kogoś w błąd, nie wiedząc o tym, wypowiadamy informacje prawdziwe. Aby lepiej zdać sobie sprawę z różnicy między kłamstwem a fałszem, spójrzmy na schematy: Problem fałszu i prawdy pojawia się na styku myśli z rzeczywistością. Mogę się mylić co do zaistniałych zdarzeń, wówczas moje przekonania na ich temat będą fałszywe. Mogę również poprawnie rozpoznawać rzeczywistość, wówczas moje przekonania będą prawdziwe. Z kolei, problem kłamstwa i prawdomówności pojawia się, gdy chcę swoje przekonania (poziom myśli) dotyczące rzeczywistości zakomunikować (poziom języka) innej osobie. Jeśli mój komunikat pozostaje w zgodzie z moimi przekonaniami, wówczas jestem prawdomówny. Jeśli natomiast wypowiadam słowa, które są niezgodne z tym co myślę, jestem kłamcą. 13 Prześledźmy rozróżnienie fałsz – prawda, kłamstwo – prawdomówność w oparciu o przykłady, które są przedstawione na Rys. I, oraz Rys. II. Rys. I. PRAWDA KŁAMSTWO Ponieważ moja myśl o drzewie jest zgodna z rzeczywistością, gdyż drzewo to naprawdę w tym miejscu istnieje, zatem moje przekonanie dotyczące drzewa jest prawdziwe. Innej osobie mówię jednak, że zamiast drzewa jest tam kot. Moja wypowiedź pozostaje zatem w niezgodzie z tym, co myślę (jestem bowiem przekonany o istnieniu drzewa, a nie kota). W związku z tym wypowiadam kłamstwo. Rys. II. FAŁSZ PRAWDOMÓWNOŚĆ Ponieważ moja myśl o kocie jest niezgodna z rzeczywistością, gdyż naprawdę istnieje tam drzewo a nie kot, zatem moje przekonanie dotyczące kota jest fałszywe. Takie fałszywe przekonanie komunikuję innej osobie. Ponieważ jednak mój komunikat zgadza się z moimi przekonaniami (myślami), więc pozostaję prawdomówny. 14 Zazwyczaj kłamstwo spotyka się z krytyką, wielu filozofów głosi wręcz jego absolutny zakaz (np. Augustyn, Tomasz z Akwinu, Immanuel Kant). Argumentują przy tym, że szkodzi ono zarówno kłamiącemu jak i okłamywanemu. Często wskazuje się również na destrukcyjny wpływ kłamstwa na życie społeczne. Nie spotykamy się jednak z nakazem prawdomówności – dopuszcza się tzw. „roztropne ukrycie prawdy” np.: dwuznaczniki, przemilczenia, wypowiedzi nieprawdziwe, których celem jest obrona wyższych wartości. Niektórzy uważają wprawdzie, że również one mieszczą się w pojęciu kłamstwa. Spotyka się również próby usprawiedliwienia tzw. kłamstwa świątobliwego (pedagogicznego), które ma rzekomo na względzie cudze dobro. Odmianami tego typu kłamstwa są: • podtrzymywanie złudzeń, które ułatwiają człowiekowi istnienie, • kłamstwa, które uważa się za niezbędne w wychowywaniu dzieci, • kłamstwa ludzi wypełniających zawody, w których z góry przewiduje się odchylenia od prawdy (np. dyplomata, agent wywiadu), • kłamstwa dopuszczane w konwencji życia towarzyskiego, • kłamstwa żartobliwe. 15 Studium przypadku 3: Debata szkolna Polecenie: Przeczytaj uważnie poniższy tekst. Następnie odpowiedz na pytania zamieszczone pod tekstem. Swoje odpowiedzi przedyskutuj z pozostałymi członkami grupy. Jest rok 2001. W pewnym renomowanym liceum na Podlasiu trwa kampania przed wyborami do Samorządu Szkolnego. Głównymi kandydatami są Tomasz K. uczeń klasy II d i Monika W. z klasy II a. Dzień przed rozstrzygającą debatą, w której kandydaci mają skonfrontować swoje programy, Tomasz wprowadza Monikę w błąd, informując ją, że debata została przełożona na następny tydzień z powodu awarii sprzętu nagłaśniającego. Tomasz zdaje sobie sprawę, że nieobecność rywalki będzie równoznaczna ze skreśleniem jej z listy kandydatów. Monika postanawia wykorzystać ten czas na przygotowanie plakatów. Zaplanowana debata jednak się nie odbywa. Zbyt duże obciążenie sieci spowodowało bowiem zwarcie instalacji elektrycznej. 1) Czy wiadomość o odwołaniu debaty przekazana Monice przez Tomasza okazała się fałszywa (nieprawdziwa)? 2) Czy mówiąc Monice o odwołaniu debaty Tomasz skłamał (nie był prawdomówny)? 3) Co Twoim zdaniem decyduje o tym, że dana wypowiedź jest kłamstwem? 4) Czy mówiąc prawdę można jednocześnie kłamać? 5) Czy znasz sytuacje, kiedy będąc prawdomównym, wypowiadamy zdania fałszywe? 6) Spróbuj podać definicję kłamstwa. 16 Studium przypadku 4: Handlarz mięsem i jego adwokat Polecenie: Przeczytaj uważnie poniższy tekst. Następnie odpowiedz na pytania zamieszczone pod tekstem. Swoje odpowiedzi przedyskutuj z pozostałymi członkami grupy. Mamy rok 1965, społeczeństwo jest biedne, gospodarka kuleje, panuje wszechobecny klimat kłamstwa. W związku z sytuacją polityczno-ekonomiczną pojawiła się tendencja, by ukazywać społeczeństwu ludzi „winnych” niedostatku. Ujawniano więc „afery” rzekomo odpowiedzialne za słabą kondycję państwa i złe zaopatrzenie. Jednym z ujawnionych wówczas przestępstw była afera mięsna: kierownicy Miejskiego Handlu Mięsem dawali łapówki kierownikom rzeźni i urzędnikom odpowiedzialnym za dostawy i kontrole, aby otrzymywać zaopatrzenie „bez faktur”. Towar taki był przeznaczony dla specjalnych klientów, którzy potrafili odwdzięczyć się innymi trudno dostępnymi produktami. Rzecz szła o olbrzymie pieniądze, powstawały wielkie fortuny. Głównym oskarżonym był dyrektor MHM Warszawa –Praga Stanisław Wawrzecki, który skazany został na karę śmierci (precedens w Europie – nigdy się nie zdarzyło aby w sprawach gospodarczych zasądzano wyroki śmierci). Apelacje jedna po drugiej były odrzucane, także ta ostatnia skierowana do przewodniczącego Rady Państwa. Po latach, zimą 1997 roku, w programie telewizyjnym obrońca Wawrzeckiego, mecenas Szczygieł opowiedział o swoim kłamstwie: kiedy otrzymał wiadomość, że ostatnia apelacja została odrzucona, spotkał na korytarzu więziennym Wawrzeckiego prowadzonego przez strażnika. Było to w sobotę, a egzekucja została wyznaczona na poniedziałek. Wawrzecki przechodząc rzucił pytanie: „I co panie mecenasie?”, a Szczygieł odpowiedział: „Nic nie wiadomo, niech pan będzie dobrej myśli”. W audycji telewizyjnej wyjaśniał: „Skłamałem z premedytacją, aby ten człowiek miał przed sobą jeszcze chociaż dwie spokojne noce”. /Na podstawie W. Chudy, Filozofia kłamstwa/ 1) Jaki problem dostrzegasz w działaniu mecenasa? 2) Dlaczego twoim zdaniem mecenas w ten sposób postąpił? 3) Czy mecenas mógł postąpić inaczej, a jeśli tak, to w jaki sposób? 4) Jakie byłyby skutki, gdyby mecenas wybrał inne rozwiązanie? 5) Jak oceniasz działanie mecenasa? 6) Czy mógłbyś wymienić inne przykłady tego typu kłamstwa? 17 Dyskusja metodą "puste krzesło" Czym jest kłamstwo? Dlaczego kłamiemy? Jakie skutki powoduje kłamstwo? W czym objawia się zło moralne kłamstwa?... Według klasycznej definicji kłamstwa (definicja Augustyna), kłamstwo jest wypowiedzią przekazaną z wolą wprowadzenia kogoś w błąd. W świetle badań psychologicznych z 1996 roku kłamiemy średnio 2 razy na dzień, przede wszystkim o sobie (80%), większą skłonność do tego mają kobiety. Aż 80,2% kłamstw to tzw. kłamstwa czyste (czyli świadome rozmijanie się z prawdą), pozostałe 18,8% to różne formy deformacji prawdy np. przesada, półprawda, omyłka, przemilczenie, oszustwa, podstęp, kłamstwo żartobliwe, stwarzanie pozorów, fantazjowanie, insynuacja, prowokacja, … Bez wątpienia na co dzień spotykamy się z jedną z tych form. Kierują nami najróżniejsze motywy: chcemy uniknąć konfliktu, wywrzeć na kimś dobre wrażenie, ukryć zło które popełniliśmy, zdobyć informacje, pieniądze, manipulować innymi, kogoś obronić lub nie zranić, żartować lub kpić. W życiu znajdujemy się niejednokrotnie w sytuacjach, w których jedynym rozwiązaniem wydaje się kłamstwo, którym chcemy chronić inną wartość, na przykład ludzkie życie. Pojawia się zatem pytanie, CZY KAŻDE KŁAMSTWO JEST ZŁEM MORALNYM? Polecenie: Dołącz do jednej z grup: grupy która jest ZA tym, że każde kłamstwo jest złem moralnym, bądź grupy, która jest PRZECIWNA temu przekonaniu. Przedyskutuj postawiony problem na forum swojej grupy (masz na to około 10 min). Zwróć uwagę na dobór argumentów popierających przekonanie, którego broni twoja grupa. Zasady dyskusji: Po zakończeniu dyskusji w grupach, przedstawiciele każdej z nich zasiadają na krzesłach ustawionych na środku sali. Każdy z przedstawicieli prezentuje pogląd swojej grupy i rozpoczyna się dyskusja między nimi. Z grup siedzących z tyłu za swoim przedstawicielem i obserwujących uważnie dyskusję, może jednak w każdej chwili wyjść jedna osoba, usiąść na "pustym krześle" i przedstawić własny pogląd, wesprzeć argumentami reprezentanta grupy lub wskazać na nieścisłości innych dyskutantów. Po zabraniu głosu wraca do grupy - nie wolno jej brać udziału w dyskusji. Może tylko obserwować, jak pod wpływem jej argumentów dyskusja dalej się rozwija. Na "pustym krześle" mogą pojawiać się kolejne osoby, a rolą prowadzącego jest pilnowanie, by mogły one zabrać głos oraz, aby poszczególni dyskutanci mieli możliwość przedstawiania kolejnych argumentów. 18 Bibliografia 1. Problematyka wolności słowa: Berlin Isaiah, Cztery eseje o wolności, tłum. H. Bartoszewicz, D. Grinberg, D. Lachowska, A. Tanalska-Dulęba, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994. Krąpiec Mieczysław Albert, Ludzka wolność i jej granice, Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu, Lublin 2004. Mill David van, Freedom of Speech, w: The Stanford Encyclopedia of Philosophy, Edward N. Zalta (red.), URL = http://plato.stanford.edu/entries/freedom-speech/ Mill John Stuart, Utylitaryzm. O wolności, tłum. M. Ossowska, A. Kurlandzka, PWN, Warszawa 1959. 2. Problematyka kłamstwa: Chudy Wojciech, Filozofia kłamstwa, Oficyna Wydawnicza Wolumen, Warszawa 2003. Kant Immanuel, O domniemanym prawie do kłamstwa z pobudek miłości ludzkiej, w: Rozprawy z filozofii historii, Antyk, Kęty 2005. Kołakowski Leszek, O kłamstwie, w: Mini wykłady o maxi sprawach, Wydawnictwo Znak, Kraków 2003. Ślipko Tadeusz, Zagadnienie godziwej obrony sekretu, Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa 1968. Witkowski Tomasz, Psychologia kłamstwa. Motywy - strategie - narzędzia, Biblioteka Moderatora, Taszów 2006. 19 Koło Dyskusyjne z Etyki „Xantypa” Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, czy kraje wysokorozwinięte są odpowiedzialne za kraje „trzeciego świata”? Czy i jak dalece możemy wpływać na naturalne procesy zachodzące w ludzkim organizmie? Czy mamy prawo decydowania o życiu drugiego człowieka? Czy nie jesteśmy maszynami, sterowanymi z góry – czy mamy wolność wyboru? Albo jak daleko państwo może ingerować w życie swoich obywateli? Takimi i podobnymi problemami zajmujemy się na spotkaniach koła dyskusyjnego „Xantypa”. Próbujemy wspólnie szukać odpowiedzi. Uczymy się przy tym argumentowania filozoficznego, wyrażania myśli i szacunku dla tych, którzy mają inne zdanie. Wzięliśmy udział w Lubelskim Festiwalu Nauki, by także innych zainteresować filozofią, a zwłaszcza etyką. Chcemy żebyś nabrał wiary w możliwości własnego intelektu i żebyś nie przyjmował bezkrytycznie wszystkiego, co widzisz i słyszysz. Chcemy, żebyś dyskutował, rozważał i działał, jak na rozumnego człowieka przystało. Chcemy Ci pokazać, że to bardziej praktyczne i proste niż Ci się wydaje. Uczestnicy Koła Dyskusyjnego z Etyki „Xantypa” Aktualne informacje na temat działalności Koła Dyskusyjnego z Etyki „Xantypa” znajdują się na stronie http://www.etyka.ovh.org/xantypa.html Warsztat przygotowali: ks. mgr Tomasz Mamełka, ks. mgr Rafał Pasternak SDS, mgr Jacek Frydrych, mgr Zuzanna Kasprzyk, mgr Tomasz Kwarciński, mgr Marcin Lizut, Anna Gicala, Joanna Jańczuk, Agata Kiryluk, Kamila Kisiel, Urszula Kmita, Ewelina Korycińska, Agata Łysakowska, Joanna Reczek, Małgorzata Szlęzak, Joanna Trudzik. 20