Systemy dronów bojowych. Analiza problemów i

Transkrypt

Systemy dronów bojowych. Analiza problemów i
Recenzja
prof. dr hab. Roman Kuźniar
Redaktor prowadząca
Lidia Męzińska
Redakcja i korekta
Anna Kaniewska
Adaptacja okładki
Katarzyna Juras na podstawie projektu studia graficznego MANTO w Krakowie
Na okładce wykorzystano zdjęcie sierż. Rossa Tilly’ego
Źródło: http://www.defenceimagery.mod.uk/fotoweb/fwbin/download.dll/45153802.jpg
(licencja OpenGL v1.0)
Opracowanie hiperlinków PURL i rekordów w bazie Legal Tools Database
Agata Odrobińska
Copyright © 2015 by
Fundacja Inicjatywa na rzecz Międzynarodowego Prawa Karnego
i Praw Człowieka w Europie Środkowej i Wschodniej (Inicjatywa ICLHR)
www.iclhr.org
Projekt „Społeczeństwo obywatelskie wobec rozwoju polskich bojowych bezzałogowców”
realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji,
finansowanego z Funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
ISBN 978-83-7383-775-1
DOI 10.7366/9788373837751
Niniejsza publikacja jest dostępna pod adresem PURL
https://www.legal-tools.org/doc/90ffec/
Spis treści
Wstęp . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7
[Introduction]
Błażej Sajduk
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej
i etycznej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16
[Historical, social and ethical perspectives on remote warfare]
Wojciech Jerzy Bober
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających
jest moralnie problematyczne? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
[Is military use of armed drones morally problematic?]
Mateusz Piątkowski
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL
w kontekście międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka . . . . 48
[A comparative analysis of legal regulations on systems of unmanned
armed drones in the context of international human rights law]
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających
w prawie polskim . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103
[An outline of Polish regulations on unmanned combat aerial vehicles]
Beata Faracik
Drony – perspektywa CSR . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 150
[Drones: A CSR perspective]
Piotr Łubiński
Ku zwiększonej autonomiczności. Postępująca autonomiczność
kluczowych procesów decyzyjnych w systemach bojowych . . . . . . . . . . . . . 177
[Into greater autonomy. Autonomization of critical decisions
in weapon systems]
Grzegorz Trzeciak
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego
oraz funkcjonowanie personelu
w warunkach prowadzenia walki na odległość . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 199
[UCAV decision‑making process and crews functioning in face
of remote warfare]
Konkurs na esej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 217
Błażej Kolański, Krajobraz wygodnego zabijania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 218
Monika Utracka, Sztuczna inteligencja i robotyzacja pola walki –
czy musimy mieć kontrolę nad decyzjami o zabijaniu ludzi? . . . . . . . . . . 221
Stanowisko Koalicji SBBPL . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 225
Abstracts . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 230
Noty o autorach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 234
Wstęp
Publikacja ta jest wynikiem zainteresowania fundacji Inicjatywa ICLHR po­­
jazdami bezzałogowymi oraz wyzwaniami, jakie ich rozwój i użycie może spo­­
wodować oraz jakie będą konsekwencje w odniesieniu do ochrony praw człowieka,
międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych i prawa karnego,
a zatem także „pożądanych postaw moralnych”1 członków Sił Zbrojnych.
Jednym ze zidentyfikowanych przez fundację środków pomocnych w zagwa­­
rantowaniu właściwego rozwoju i użycia tych pojazdów jest zwiększanie wiedzy
społeczeństwa obywatelskiego oraz decydentów wojskowych i politycznych w Pol­­
sce o różnych (dotyczących rozmait dziedzin życia i nauki) potencjalnych i po­­
twierdzonych zagrożeniach czy problemach, a także próba ich zbadania oraz zapro­­
ponowania rozwiązań. Część z tak ogólnie tu przedstawionych założeń udało się
fundacji wkomponować w projekt zatytułowany „Społeczeństwo obywatelskie wo­­bec rozwoju polskich bojowych bezzałogowców”.
Szczegóły dotyczące tego projektu są przedstawione w załączonym do wstępu
Meritum projektu. W tym miejscu fundacja i redaktorzy wyrażają nadzieję, że pub­­
likacja będzie pomocna zwłaszcza: obywatelom, bo oni wszakże sprawują cy­­
wilną kontrolę nad Siłami Zbrojnymi, oraz osobom i organizacjom, które tymi
siłami zarządzają; jak również naukowcom i organizacjom społecznym w dalszych
badaniach i wypracowywaniu poglądów na kwestie, które fundacja podnosiła podczas
realizacji projektu, ale których nie rozstrzygnęła, lub na inne kwestie, których jeszcze
nie poruszono. W ostatniej części niniejszego wstępu zarysowujemy problematykę
państwowej procedury oceny legalności nowych środków i metod walki, którą –
mamy nadzieję – tą publikacją i w ogóle omawianym projektem wspieramy.
Terminologia
Zarówno we wspomnianym projekcie, jak i w niniejszej publikacji posługujemy
się autorską nazwą: systemy bojowych bezzałogowych pojazdów latających
Sformułowanie zaczerpnięte z: Decyzja Nr 326 Mon Ministra Obrony Narodowej z dnia 28 sierp­
nia 2006 r. w sprawie organizacyjnego usytuowania Ordynariatu Polowego w resorcie obrony narodowej
oraz współpracy organów wojskowych z Ordynariatem Polowym, ust. 10 pkt 5.
1
8
Wstęp
(w skrócie SBBPL). W ten sposób zwracamy uwagę, iż bezzałogowe pojazdy latające
działają w systemach, które same w sobie (na razie) nie są bezzałogowe, gdyż
kontrola tych pojazdów jest sprawowana w sposób zdalny przez człowieka (czyli
np. tzw. operatora). Systemy te są złożone, a w ich skład mogą wchodzić różne typy
uzbrojenia. Dlatego pod pojęciem SBBPL nie kryje się żaden konkretny model lub
generacja broni. Natomiast słowo „bojowe” wskazuje na charakter danych narzędzi.
W omawianym projekcie nie zajmujemy się pojazdami latającymi, które stosuje
się wyłącznie w rozpoznaniu, zbieraniu informacji lub mają charakter cywilny.
Przedmiotem projektu są bojowe, uzbrojone, bezzałogowe pojazdy latające działające
w systemach broni (posiadające możliwość rażenia i zabijania). Ze względów
stylistycznych i z uwagi na większą rozpoznawalność pojęcia „dron”, skrót SBBPL
jest używany wymiennie z pojęciem „systemy dronów bojowych” oraz skrótem
BSP (bezzałogowe systemy powietrzne) stosowanym przez Ministerstwo Obrony
Narodowej.
Zarys zawartości – wątek decyzji o użyciu SBBPL
i związanej z tym odpowiedzialności
Niniejsza publikacja obejmuje wiele różnych perspektyw. Na końcu książki
zamieszczono streszczenia artykułów w języku angielskim, stąd rezygnujemy z ich
szerszego omówienia we wstępie. Przedstawiamy za to jeden z istotnych wątków
publikacji, dotyczący szeroko rozumianego procesu decyzyjnego związanego z uży­­
ciem siły za pomocą SBBPL – i łączącej się z tym odpowiedzialności.
W refleksji Błażeja Sajduka o etosie walki w kontekście walki na (rosnącą)
odległość przede wszystkim wysuwają się dwie kwestie: z jednej strony zagadnienie
ryzyka i ofiary (poświęcenia) zanikającego po stronie tych, którzy w konflikcie
posługują się SBBPL, a z drugiej strony obraz operatorów SBBPL wykonujących
zadania współczesnych katów (działający na korzyść reprezentowanych przez
nich stron konfliktu)2. Te obserwacje świadczyłyby o znacząco innym charakterze
decyzji skutkujących bojowym użyciem SBBPL – decyzji podejmowanych nie
tylko przez osoby ostatecznie wyzwalające środek rażący z pokładu pojazdu
bezzałogowego, lecz także dowódców czy wreszcie społeczeństwa akceptujące
stosowanie SBBPL.
Zdaje się, że z tymi wątkami związane były zastrzeżenia wyrażone przez recenzenta niniejszej pub­
likacji, o których gwoli przejrzystości chcemy nadmienić: „Między kęsem Big Maca i ły­­kiem Coca‑Coli
ktoś przed monitorem komputera wciska joystick i ginie kilkadziesiąt osób. To nieludzki sposób zabijania
przeciwnika” – mówił w TOK FM Roman Kuźniar. Ludzie prezydenta Komorowskiego. Roman Józef
Kuźniar, 18 października 2010 r. 12.58, http://www.tokfm.pl/Tokfm/56,103087,8528837,roman-jozefkuzniar,,10.html (dostęp: 15.10.2015).
2
Wstęp
9
Nieco inne światło rzuca na pracę operatorów Grzegorz Trzeciak, z którego
prezentacji wynika, że w stosowaniu SBBPL proces strzału jest „rozdysponowany”
pomiędzy wielu decydentów i wykonawców w podobnie znaczącym stopniu jak
w przypadku niektórych innych, istniejących nawet od dziesiątków lat systemów
uzbrojenia.
Piotr Łubiński w analizie głównie poświęconej systemom autonomicznym,
obecnie nieistniejącym, zwraca uwagę na wyzwania powodowane posługiwaniem
się SBBPL, już obecne na skutek postępującej automatyzacji ich działania. Przyłącza
się do twierdzeń części doktryny oraz państw, postulujących efektywną kontrolę
człowieka nad każdym środkiem walki jako warunku legalności użycia takiego
środka.
Kontrola taka jest pojęciem poddającym się interpretacji, a pewien wgląd w moż­­
liwe różnice opinii w tym względzie daje spostrzeżenie Leny Marcinoskiej, Ma­­cieja
Zycha i Rafała Kuchty. Wskazują oni na brak jasnej interpretacji polskiego prawa
lotniczego w aspekcie wymaganego poziomu kontroli operatora nad dronem: czy
chodzi o bezpośrednie kierowanie pojazdem, czy też o możliwość interweniowania
(reaktywnego) w „zachowanie” zautomatyzowanej (tj. pozostającej poza ludzką
obsługą) części SBBPL?
Poszukiwania standardu minimalnego zaangażowania człowieka w użycie
SBBPL (w perspektywie postępującej automatyzacji) wydaje się uwypuklać wy­­
maganie, aby szeroko rozumiana obsługa SBBPL w każdym momencie miała
świadomość sytuacyjną (i moralnoprawną) pozwalającą jej szanować i stosować
prawo międzynarodowe – i to nie tyle jego „literę”, ile „ducha”3. Można to wymaganie
rozpatrywać w kontekście wypracowywania standardów szkolenia obsługi SBBPL,
które, jak wspomina Mateusz Piątkowski na podstawie orzecznictwa Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka, jest istotnym mechanizmem zabezpieczającym przed
naruszeniami praw człowieka.
Postulat tak rozumianej świadomości jest wyzwaniem podobnym do tego,
o którym pisze Beata Faracik, podkreślając odpowiedzialne inwestowanie i społeczną
odpowiedzialność biznesu. Jest to, można rzec, apel do każdego człowieka o świadome
działanie na rynku finansowym, z wiedzą o podmiotach, w które inwestujemy, i o ich
poczynaniach. Tym ważniejsze staje się – jak wynika z analizy autorki – wyjaśnienie
wątpliwości prawnych i innych, dotyczących rozwoju i użycia SBBPL, oraz
wprowadzenie różnych dodatkowych standardów biznesowych (np. dobrowolnych
kodeksów postępowania).
Por. T. Płoski, Duszpasterstwo w Wojsku Polskim. Studium prawne z uwzględnieniem praw
człowieka i prawa humanitarnego, Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko‑Mazurskiego w Olsztynie,
Olsztyn 2006, s. 255.
3
10
Wstęp
Jedną z dziedzin zasługujących, zdaniem Beaty Faracik, na szczególną troskę
podmiotów zaangażowanych w produkcję czy handel SBBPL w celu zmini­­ma­
lizowania negatywnego oddziaływania na otoczenie jest projektowanie tych
systemów. Interesujące, że z artykułu Wojciecha Bobera, traktującego o różnych
problemach moralnych związanych z SBBPL, płynie oczekiwanie, by w środowiskach
akademickich nie podejmować rozwijania projektów, których wykorzystanie na polu
walki może budzić wątpliwości moralne i prawne.
Tak jak i w ramach całego projektu „Społeczeństwo obywatelskie wobec rozwoju
polskich bojowych bezzałogowców”, powyższe rozważania prowadziliśmy nie tylko
w odniesieniu do personelu wojskowego, czy szerzej – do Sił Zbrojnych włącznie
ze szczeblem najwyższych decydentów politycznych, lecz także w odniesieniu do
całego społeczeństwa, każdego obywatela i szeroko rozumianych organizacji spo­
łecznych. Uważamy bowiem, że o problemach, o których mowa we wspomnianym
projekcie, a częściowo też i w naszej publikacji, należy rozmawiać w różnych krę­
gach czy wspólnotach. Odpowiedzialność, choćby w sensie moralnym, za rozwój
i użycie SBBPL sięga o wiele dalej i szerzej niż granice bazy, z której maszyny te
są zdalnie kierowane.
Wkład publikacji i projektu w przegląd prawny dotyczący SBBPL
W dyskusji o SBBPL ogniskują się problemy szersze, które dodatkowo moty­
wowały fundację do przekucia zainteresowania w konkretne działania. Tak jest na
przykład z metodologią przeglądu prawnego dotyczącego nowych środków i metod
walki. Jeśli rozwój i użycie SBBPL przedstawia różne (dotyczące różnych dziedzin
życia i nauki) potencjalne i rzeczywiste problemy, to próba ich okiełznania może
dać asumpt do lepszego rozeznania przez państwo koncepcji takiego przeglądu
(jako stałego zespołu instytucji, procedur i metodologii), by coraz lepiej spełniał
przypisane mu cele.
Jedną z podstawowych zasad międzynarodowego prawa humanitarnego kon­­
fliktów zbrojnych o charakterze zwyczajowym4, regulujących dopuszczalność
używania środków i metod walki, jest wywodzące się z zasady humanitaryzmu,
ograniczone prawo ich doboru (art. 35 PD I5). Jego uzasadnienie to uniwersalna,
bo odnosząca się zarówno do kombatantów, jak i osób cywilnych, konieczność
redukowania nadmiernego okrucieństwa i zbytecznych cierpień. Dyskusja o SBBPL
wydaje się stosownym tłem do rozważań na temat współczesnego rozumienia
Powołana po raz pierwszy w deklaracji petersburskiej z 1868 r., PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/9e76e6/.
5
Protokół dodatkowy do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar
międzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r., nr 41, poz. 175,
załącznik), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/6a78d9/.
4
Wstęp
11
zasady humanitaryzmu równoważącej konieczność wojskową w kontekście rozwoju
i nabywania nowych środków walki. Warto zauważyć, że nie tylko zdrowie i życie
ludzi, lecz także środowisko naturalne zostało przez państwa strony PD I objęte
ochroną przed szkodami wywołanymi środkami i metodami prowadzenia działań
wojennych.
W celu wzmocnienia zobowiązań dotyczących owego obowiązku ochrony pań­
stwa strony zgodnie z art. 36 PD I są zobowiązane „przy prowadzeniu badań, prac
rozwojowych, nabywaniu lub wprowadzaniu nowej broni, nowego środka lub metody
prowadzenia wojny (…) ustalić, czy ich zastosowanie byłoby w pewnych lub we
wszelkich okolicznościach zakazane przez postanowienia niniejszego protokołu lub
przez jakikolwiek inny przepis prawa międzynarodowego (…)”.
Przepis ten, regulujący procedurę potocznie nazywaną przeglądem prawnym6
nowych środków i metod walki, odnosi się do nowych dla danego państwa7 (a nie
w sensie technologicznym) rodzajów broni, platform czy systemów uzbrojenia (to
do państwa należy decyzja, czy dane badanie prowadzone jest w ramach nowej tech­
nologii, czy już na danym środku walki) lub sposobów ich użycia. W tym miejscu
należy zaznaczyć, iż zgodnie z prawem dana broń może być nielegalna ze swojej
natury (co nie odnosi się do SBBPL) lub tylko niektóre sposoby jej zastosowania
mogą zostać uznane za nielegalne (co tyczyć się może SBBPL8).
Zakres przeglądu prawnego określony jest bardzo szeroko. Obejmuje normy
wyrażone w samym PD I, w międzynarodowym prawie humanitarnym konflik­
tów zbrojnych oraz inne zobowiązania o charakterze prawnomiędzynarodowym.
Szczególnie istotna w tym kontekście jest klauzula Martensa, która wymaga uwzględ­
nienia w procedurze „zasad ludzkości i wymagań publicznego sumienia”. Klauzula
ta została uznana przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości za skuteczny
środek odpowiadający na potrzeby szybko rozwijającej się technologii wojskowej9.
Poziom złożoności badania zależy od skomplikowania konstrukcji jego przedmiotu,
co w przypadku systemów uzbrojenia takich jak SBBPL może wymagać np. badania
błędów podsystemów (np. GPS) czy błędów konstrukcyjnych.
Zgodnie z założeniem leżącym u podstaw art. 36 PD I konieczne jest powołanie
w porządku krajowym odpowiedniego ciała lub organu administracyjnego
W doktrynie funkcjonuje w języku angielskim jako legal review.
Nowych środków i metod, nad którymi prowadzone są badania i prace rozwojowe lub które są
nabywane i wprowadzane w jakiejkolwiek formie na wyposażenie sił zbrojnych. Obowiązek prowa­
dzenia przeglądu prawnego jest niezależny od tego, czy państwo, od którego nabywane są dane środki
i metody, samo uprzednio taki przegląd przeprowadziło.
8
Za niezgodne z prawem międzynarodowym uważa się na przykład operacje typu targeted killing
wykonywane poza sytuacją konfliktu zbrojnego.
9
Opinia doradcza MTS z 8 lipca 1996 r. w sprawie legalności groźby i użycia broni jądrowej
(1996, ICJ Rep. 226, 406), par. 78, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d97bc1/.
6
7
12
Wstęp
(np. komitetu), który będzie dysponował wiedzą i doświadczeniem ekspertów
z zakresu wojskowości, techniki, prawa, medycyny, etyki czy ochrony środowiska10.
Ciało to powinno zostać na stałe wkomponowane w procedurę rozwoju i nabywania
nowych środków walki, tak by odpowiednio wcześnie wykryć potencjalną nie­­
zgodność prowadzącą do uznania przedmiotu badania za sprzeczny z normami
prawnymi. Pożądanym rezultatem przeglądu prawnego powinna być uzasadniona
decyzja państwa o zgodzie na użycie, o ograniczeniu sposobów użycia lub zakazie
użycia badanego środka lub metody walki.
Pomimo szerokiej ratyfikacji PD I, brakuje jednolitego modelu przeprowadzania
przeglądu prawnego, a ujawnione elementy dotyczą zazwyczaj aspektów pro­­
ceduralnych. Państwa, o których wiadomo, że prowadzą przegląd prawny, to
Australia, Niemcy, Norwegia, Szwecja i Stany Zjednoczone. Cechami wspólnymi
tego procesu są:
– uwzględnienie multidyscyplinarności przeglądu, m.in. dzięki komunikacji na
linii prawnicy– wojskowi–inżynierowie, co jest szczególnie ważne wobec ciągle
zwiększającej się złożoności nowych technologii;
– wczesny etap przeprowadzenia przeglądu, wynikający z braku możliwości powo­
łania się na zapewnienia producenta lub państwa pochodzenia środka lub metody
walki;
– transparentność, czyli przekazywanie w wewnętrznych strukturach państwa
(pomiędzy komórkami administracyjnymi, strukturami wojskowymi i przed­
stawicielami przemysłu zbrojeniowego oraz nauki i techniki) informacji, analiz
i testów dotyczących danych środków i metod walki oraz czerpanie z dobrych
praktyk innych państw.
Uwagi techniczne
Część odniesień (przypisów) w niniejszej publikacji, odsyłających do źródeł
internetowych, opracowano z wykorzystaniem stałych (niezmiennych w czasie)
adresów internetowych (ang. Persistent Uniform Resource Locator – PURL). Adresy
PURL kierują do Legal Tools Database (LTD, www.legal-tools.org), wiodącej bazy
danych z zakresu międzynarodowego prawa karnego. Baza LTD została zbudowana
przez Międzynarodowy Trybunał Karny i jest rozwijana pod auspicjami Trybunału
W 2006 r., z inicjatywy Szwecji i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK),
powstały wytyczne dotyczące aspektów przeglądu prawnego nowych środków i metod walki. Szcze­­
gólnie istotne zasady, do których przestrzegania zachęcane są państwa, to zwiększenie transparent­
ności, uwzględnienie aspektu interdyscyplinarnego badania oraz analiza kosztów i korzyści płynących
z wprowadzenia danych środków na wyposażenie sił zbrojnych. W niniejszym wstępie redaktorzy
przyjmują te i wspomniane w tekście głównym wstępu propozycje MKCK za własne.
10
Wstęp
13
przez sieć podmiotów z różnych części świata. Inicjatywa ICLHR jest wśród nich.
Sporządzanie za pomocą adresów PURL odesłań do zasobów dostępnych w LTD
zapewnia szybki i skuteczny dostęp do tekstów źródłowych (orzeczeń, decyzji,
publikacji naukowych, sprawozdań organizacji pozarządowych itp.) dla wszystkich
zainteresowanych w Polsce i na świecie.
Niniejsza publikacja jest dostępna pod adresem PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/90ffec/.
Inicjatywa ICLHR będzie kontynuować prace badawcze z zakresu niniejszej
publikacji. Planujemy wydanie jej zaktualizowanej, poprawionej wersji elektro­
nicznej już w 2016 roku.
Milanówek–Kraków, 20 października 2015 r.
Fragmenty oryginalnego wniosku o dofinansowanie
projektu „Społeczeństwo obywatelskie wobec rozwoju
polskich bojowych bezzałogowców”
(dokument podlegał aktualizacji w toku realizacji projektu)
MERITUM PROJEKTU
W toku 18 miesięcy wypracujemy publiczne stanowisko koalicji co najmniej
sześciu organizacji społecznych na temat nabycia i użycia przez Polskę systemów
bojowych bezzałogowych pojazdów latających (SBBPL). Koalicja przekaże decy­
dentom politycznym i społeczeństwu opinię z perspektywy m.in. praw człowieka,
etyki, zasad demokracji czy solidarności międzynarodowej. W ten sposób rozwią­
żemy problem braku głosu społeczeństwa obywatelskiego wobec priorytetowego
obszaru rozwoju polskich Sił Zbrojnych.
Przez kampanię społeczną na poziomie krajowym i lokalnym (w Warszawie,
Szczecinie, Krakowie, Gdańsku i we Wrocławiu) oraz w Internecie, konkurs debat
akademickich, scenariusz zajęć akademickich, konferencję i inne działania zwięk­
szymy świadomość społeczną na tematy dotykane przez koalicję oraz pobudzimy
interdyscyplinarną debatę publiczną. W projekcie skorzystamy m.in. z doświadczeń
Norweskiego Stowarzyszenia na rzecz Pokoju (Fredslaget) oraz Polskiego Czer­­
wonego Krzyża11.
11
Partnerem w projekcie jest również Fundacja Polska Debatuje.
14
Wstęp
UZASADNIENIE POTRZEBY PODJĘCIA DZIAŁAŃ
Kilkanaście państw korzysta z systemów zdalnie kierowanych, bojowych bez­­
załogowych pojazdów latających (SBBPL). Może to być początek rewolucji w wypo­
sażeniu sił zbrojnych. Przykładowo USA szkolą więcej operatorów SBBPL niż
pilotów załogowych samolotów bojowych. Polska jest jednym z najbardziej zainte­
resowanych rozwojem SBBPL państw: należy do „klubu” siedmiu współpracujących
w tym obszarze państw UE i rozwija tzw. Narodowy Program Bezzałogowców,
widząc w tych technologiach szansę na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego
oraz potencjału naukowego w informatyce czy optoelektronice.
Na arenie międzynarodowej różne środowiska formułują wobec stosowania
SBBPL m.in. następujące zarzuty z zakresu polityki, prawa czy etyki:
– postępująca automatyzacja kierowania SBBPL osłabi kontrolę ze strony obsłu­
gi tych systemów, która ma decydować o wyborze celów i ich zaatakowaniu. Jest
niemoralne i nielegalne, aby atakować ludzi bez rzeczywistego i bezpośredniego
zaangażowania człowieka w proces decyzyjny;
– używanie SBBPL w pobliżu terenów zaludnionych paraliżuje życie ludności
cywilnej, prowadzi do radykalizacji przekonań i działań różnych niezadowo­
lonych grup społecznych, osłabia szanse na osiągnięcie trwałego pokoju i na
wyeliminowanie zjawiska terroryzmu;
– dzięki obniżeniu kosztów działań zbrojnych i zagrożenia dla własnych żołnie­
rzy społeczeństwa państw używających SBBPL będą coraz mniej angażować
się w roztrząsanie kwestii użycia siły zbrojnej do rozwiązywania kryzysów
międzynarodowych. Z kolei władze będą decydować o tym coraz swobodniej
i na podstawie prostszych procedur. To ryzyko może rosnąć, jeśli państwo uzna
za dopuszczalne tzw. selektywne zabójstwa (ang. targeted killings), o które
oskarżane są niektóre państwa korzystające dziś z SBBPL, mimo istniejących
międzynarodowych zakazów prawnych;
– obsługa SBBPL jest skłonna do kwalifikowania celów ataku jako legalne na
podstawie niewystarczających informacji oraz wobec fizycznego i psychiczne­
go zdystansowania do terenu działań, bez wystarczającego wzięcia pod uwagę
skutków ataków dla osób cywilnych.
W ciągu ostatniego półtora roku ww. i inne wątpliwości wobec użycia SBBPL
były podnoszone lub komentowane np. przez międzynarodową koalicję NGOs
Campaign to Stop Killer Robots (której członkiem jest nasz norweski partner), pod­
czas manifestacji w Niemczech, w raporcie rządu Wielkiej Brytanii czy w rezolucji
Parlamentu Europejskiego.
W Polsce brak jest debaty publicznej o takich aspektach nabycia i użycia SBBPL
jak wyżej wymienione, a społeczeństwo obywatelskie dotychczas się w tym temacie
szerzej nie wypowiedziało. W mediach i publikacjach naukowych uwagę poświęca
Wstęp
15
się raczej tylko aspektom technicznym i gospodarczym. W połowie 2012 r. Helsińska
Fundacja Praw Człowieka zapytała rząd o ew. wykorzystanie przyszłych polskich
SBBPL do tzw. selektywnych zabójstw (z odpowiedzi rządu nie można wywniosko­
wać, ażeby rząd wypracował stanowisko wobec różnych innych pytań dot. SBBPL).
Publicznej refleksji o użyciu SBBPL w Polsce brakuje, mimo że jest ona potrzeb­
na w kontekście współodpowiedzialności obywateli za: bezpieczeństwo Polski,
przestrzeganie praw człowieka i prawa humanitarnego przez polski rząd także za
granicą oraz rozstrzyganie sporów z udziałem Polski przede wszystkim środkami
pokojowymi.
Zarówno polski rząd, jak i kontrolujący go obywatele powinni dysponować
opiniami polskich pozarządowych wyspecjalizowanych środowisk i liderów opinii
w kwestii użycia SBBPL, z uwzględnieniem interdyscyplinarnego i praktycznego
charakteru problemów. W ten sposób te środowiska i liderzy wywiążą się w więk­
szym stopniu ze swojej społecznej odpowiedzialności za poszanowanie przez Polskę
standardów z zakresu praw człowieka czy zasady powstrzymywania się od użycia
siły zbrojnej, a także za kształtowanie standardów użycia SBBPL na świecie.
Projekt zmobilizuje społeczeństwo obywatelskie do wyrażenia swojego stanowi­
ska, zarówno poprzez głos koalicji, jak i np. w konkursie debat czy esejach. Dyskusja
publiczna, wzbudzona przez kampanię społeczną i inne działania, wzmocni znaczenie
stanowiska koalicji względem decydentów i obywateli. Potrzeba realizacji projektu
jest teraz, gdy rząd finalizuje prace koncepcyjne przed przetargami na SBBPL, a na
świecie trwają wyżej wspomniane dyskusje.
W temacie SBBPL fundacja od 2012 r. zbudowała wewnętrzną bazę wiedzy,
zorganizowała warsztaty dla studentów i NGOs; zapoznała się z technologiami na
targach lotniczych; wypowiedziała się na seminarium zorganizowanym m.in. przez
Ministerstwo Obrony Francji; zorganizowała konferencję (z Akademią Marynarki
Wojennej w Gdyni) oraz seminarium dla warszawskich kół naukowych; nawiązała
kontakt z przedstawicielami Polski na forum ONZ i NATO oraz gościnnie wzięła
udział w spotkaniu Europejskiej Sieci Przeciwko Handlowi Bronią (ENAAT).
Po zakończeniu projektu fundacja będzie kontynuować rzecznictwo na rzecz
uwzględnienia stanowiska koalicji w polityce państwa oraz promocję dorobku pro­
jektu na poziomie międzynarodowym.
Błażej Sajduk
Problem walki na odległość
w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
Wprowadzenie
Od zarania dziejów sposoby, jakimi ludzie prowadzili wojny i toczyli walkę,
podlegały nieustannej ewolucji. Czynnikami, które wywierały wpływ na kierunek
i szybkość tych zmian, były rozwój techniki oraz powiązana z nim taktyka oraz
strategia wykorzystania coraz to nowych typów broni. Zmianie podlegał jednak
nade wszystko czynnik ludzki – ideał wojownika, kontekst nadający interpretację
sposobom wykorzystania nowych rodzajów oręża. Innymi słowy, „ideał żołnierza
ulega zmianie równie szybko jak społeczeństwa, których broni”1. Procesowi temu
towarzyszyło ścieranie się ze sobą dwóch porządków – pragmatyki pola walki z etyką prowadzenia walki2 (albo inaczej mówiąc, techne wojny z etosem wojownika).
Wywód koncentruje się na broni miotającej3, której rozwój i etyczny kontekst
użycia zostaną pokrótce przybliżone. Szczególne miejsce w tekście zajmuje starożytna Grecja, kolebka europejskiej cywilizacji. To tam, w kręgu kultury minojskiej
około 5000 lat temu, został ustalony kanon uzbrojenia pojedynczego żołnierza, to
również stamtąd swoją genezę i rodowód wywodzi zespół cnót przypisywanych
„Soldiers are changing as fast as the society they defend”: Ch. Coker, The Warrior Ethos. Military
Culture and the War on Terror, Routledge, London–New York 2007, s. 12.
2
Łódź podwodna stanowi dobry przykład broni ilustrujący to napięcie. Broń tę w trakcie pierwszej
wojny światowej Brytyjczycy i Amerykanie uznali za niehonorową, przedstawiciele państw ententy
domagali się, aby okręty podwodne przed atakiem wynurzały się, by umożliwić atakowanej jednostce
kapitulację. Niemieccy wojskowi, którzy posiadali przewagę w tym rodzaju uzbrojenia, taką argumentację odrzucili. P.W. Singer, Wired for War. The Robotics Revolution and Conflicts in the 21st Century,
Penguin Books, London 2009, s. 387.
3
Broń miotającą dzieli się na neurobalistyczną (pocisk miotany jest dzięki sprężystości materiału
– łuk, kusza) oraz barobalistyczną, która opiera się na wykorzystaniu siły odśrodkowej. Współcześnie
broń miotająca została wyparta przez broń pirobalistyczną, czyli broń palną. S. Koziej, Teoria sztuki
wojennej, Bellona SA, Warszawa 2011, s. 60–61.
1
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
17
wojownikom, jako grupie odrębnej od reszty społeczeństwa4. Ponadto w starożytnej
Grecji broń zajmowała miejsce wyróżnione – „rozwinął się u Greków swoisty kult,
a nawet mistycyzm broni, uważanej za boską kreację”5. Przez wieki największą
estymą cieszyła się broń biała, walka mieczem chroniła przed doznaniem ujmy na
honorze płynącej z wykorzystania innego rodzaju broni6. Mieczami walczyli przede
wszystkim szlachetnie urodzeni rycerze, starając się toczyć w trakcie bitew pojedynki
twarzą w twarz, jeden na jednego.
Główna teza tekstu sprowadza się do stwierdzenia, iż z perspektywy historycznej prowadzenie walki na odległość było zawsze nieodłącznym elementem działań
wojskowych i fakt ten pozostanie niezmienny w przyszłości. Doprowadzi jednak
do zmiany o charakterze jakościowym – XX‑wieczne wyzwania związane z dystansem prowadzenia działań wojennych zostaną zastąpione wyzwaniami związanymi
z „odłączeniem” żołnierzy od pola walki7. Wątek ten stanowi tło rozważań w niniejszym tekście, z owego „odłączania się” od realiów pola walki wynika bowiem fakt,
iż Zachód staje się coraz bardziej odległy zarówno emocjonalnie, jak i kulturowo od
wrogów, z którymi walczy8. Zmiana polega również na tym, że część personelu sił
zbrojnych (zdaniem autora nie są to już żołnierze w tradycyjnym rozumieniu) przestała się wpisywać w budowany przez kilka tysięcy lat ideał wojownika9. W XXI wieku,
na razie dla niewielkiej części personelu wojskowego, wyeliminowano całkowicie
ryzyko towarzyszące jego działaniom militarnym. Zmiana ta ma doniosłe znaczenie
i wpisuje się w szersze zjawisko. Na naszych oczach dokonuje się bowiem transformacja tego, kim są wojownicy – osoby, których konstytutywną cechą było narażanie
własnego życia dla wspólnoty. Obecnie w ramach sił zbrojnych zaczyna wyłaniać się
nowa grupa „wojowników”, która, choć wciąż broni własnego społeczeństwa, nie
ponosi jednak przy tym żadnych konsekwencji na polu walki. Tą grupą są m.in. osoby
pilotujące systemy bojowe bezzałogowych pojazdów latających (SBBPL).
W związku z powyższym wydaje się, że uprawnione jest dokonanie analogii
między tą grupą a zatrudnianymi przez państwo funkcjonariuszami, których profesją jest wykonywanie kary pozbawienia życia. Funkcjonariusze ci nie są przy tym
Z. Żygulski, Broń starożytna. Grecja. Rzym. Galia. Germania, Krajowa Agencja Wydawnicza,
Warszawa 1998, s. 14.
5
Ibidem, s. 14.
6
A. Żuk, Filozofia walki, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 1996,
s. 18.
7
Ch. Coker, Warrior Geeks. How 21st-Century Technology is Changing the Way We Fight and
Think About War, Columbia University Press, New York 2013, s. 125.
8
Idem, The Warrior Ethos…, op. cit., s. 10.
9
Warto też zauważyć, iż od dłuższego czasu zatarciu ulega towarzyszące od początków ludzkości
rozróżnienie na wojowników i resztę społeczeństwa; współczesne siły zbrojne coraz częściej korzystają
z usług cywilnych kontrahentów (np. w Polsce do ochrony części infrastruktury wojskowej).
4
18
Błażej Sajduk
narażeni na żadne ryzyko, a co więcej, mają prawo czynić to w świetle prawa. Taką
grupę stanowią kaci – profesja znana od zamierzchłych czasów. Przy czym należy
wyraźnie podkreślić, iż chodzi tu o wyrażenie, które nie ma zabarwienia pejoratywnego, tylko deskryptywne. Celem jest wyłącznie wskazanie na fakt, iż część personelu
wojskowego ze względu na specyfikę środowiska, w którym pracuje, przestała się
już wpisywać w klasycznie pojmowany kanon cech charakteryzujących wojownika,
a równocześnie spełnia kryteria pozwalające przypisać ją do innej grupy zawodowej
niebędącej żołnierzami.
Wywód został podzielony na trzy części oraz podsumowanie zawierające rekomendacje sformułowane dla polskich instytucji państwowych. W tekście poruszone
zostały najważniejsze elementy procesu ewolucji broni zaczepnej służącej do ataku
na odległość. Osobne miejsce zajęło zaprezentowanie problematyki związanej z etosem antycznych i średniowiecznych wojowników, jako kontrapunktu dla ukazania
specyfiki pracy operatorów SBBPL. Kolejną część stanowią rozważania związane
z kontekstem społecznym, w którym odbywa się transformacja wojen prowadzonych
przez tzw. kraje wysoko rozwinięte.
Krótka historia broni miotającej
W rozwoju uzbrojenia dostrzec można podobieństwa z darwinowską hipotezą
na temat rozwoju organizmów żywych – podobnie jak w świecie ożywionym, tak
w świecie uzbrojenia przetrwają i rozwijają się lepiej przystosowane odmiany oręża.
Jak słusznie zauważył Zdzisław Żygulski jun., broń lepsza i skuteczniejsza zawsze
zastępowała gorszą, m.in. z tego powodu w Biblii uwieczniono opis walki Dawida
z Goliatem10. Od wieków da się zaobserwować generalną tendencję zmierzającą do
oddalenia niebezpieczeństwa od własnych żołnierzy połączoną ze zwielokrotnieniem
strat, jakie można zadać przeciwnikowi z coraz większej odległości11.
Pierwsze starcia pomiędzy walczącymi ludźmi odbywały się na bardzo małych
dystansach, zapewne początkowo były to walki wręcz. Stopniowo odległość pomiędzy
walczącymi stronami zaczęła wzrastać, zrazu na długość włóczni i zasięg miotanych
kamieni, w późniejszym okresie na dystans wystrzelonych strzał. Jak wspomniano,
zwiększanie dystansu, z jakiego toczono walkę, stanowi jeden z podstawowych
trendów rozwoju uzbrojenia. Genezę broni miotającej należy łączyć z pojawieniem
się procy i łuku, który można zaobserwować już na naskalnych rysunkach epoki
Z. Żygulski, Broń w dawnej Polsce. Na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu, Państwowe
Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1975, s. 37.
11
Dobrze ilustruje to szybkość rozwoju zasięgu dział morskich, które w 1880 roku mogły razić
na odległość do 3000 m, a już w 1914 roku zasięg ten wynosił do 28 000 m. M. van Creveld, Zmienne
oblicze wojny – od Marny do Iraku, przeł. J. Szkudliński, Rebis, Poznań 2008, s. 22.
10
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
19
neolitu12. Około 3000 lat p.n.e. na obszarze starożytnej Grecji łuk był często spotykaną bronią13, jednak na ogólnoeuropejskich polach bitewnych renesans tej broni
miotającej nastąpił dopiero od X wieku14. Przez cały ten okres w różnych częściach
świata modyfikacjom poddawana jest konstrukcja łuku, w XIII wieku dokonuje się
duży postęp konstrukcyjny – w Walii i Anglii powstają tzw. długie łuki (ang. long
bow). Broń ta była z dużą skutecznością wykorzystywana przez angielskich łuczników
w trakcie tzw. wojny stuletniej15. Długi łuk w rękach wprawionego oddziału strzelców był bronią iście zabójczą – zasięg celnego ostrzału wynosił około 360 metrów16,
a szybkostrzelność, w zależności od doświadczenia łucznika, mogła osiągnąć nawet
jedną strzałę co 5 sekund17. Broń ta z łatwością penetrowała większość ówczesnych
rodzajów zbroi, z wyjątkiem zbroi płytowej. Dewastująca siła długiego łuku wynikała
w dużej mierze z jego zdolności do rażenia wierzchowców, przez co bardzo ograniczona była możliwość stosowania manewru szarży na przeciwnika. Kolejną bronią
miotającą, którą nie sposób pominąć, była wywodząca się z łuku brzusznego kusza,
wynaleziona około 400 roku p.n.e.18 Choć była już wcześniej obecna na polach walki,
to prawdziwy rozwój kuszy nastąpił w XI wieku. Średniowieczna kusza miała siłę
rażenia ok. 400 metrów, z bliższej odległości była w stanie przebić zbroję płytową,
a szybkostrzelność wytrenowanego żołnierza wynosiła 1 strzał na minutę19.
W stosunku do miecza i zbroi szlachetnie urodzonego konnego rycerza łuk
i kusza były konstrukcjami prostszymi w wykonaniu i o wiele mniej kosztownymi,
a dzięki temu bardziej dostępnymi. Bronią miotającą najczęściej posługiwali się
przedstawiciele niższych stanów, dlatego też „rychło uznano (…) kuszę za broń
nierycerską i nieszlachetną”20. Co więcej, zarówno kusza, jak i łuk zostały potępione
Badacze przyjmują, że prymitywna broń miotająca, w tym łuki, pojawiła się w Europie około
35 000 lat p.n.e.; warto dodać, iż oba rodzaje broni zostały wynalezione niezależnie w różnych częściach świata. J. Black, Narzędzia wojny, przeł. A. Kowalska, K. Kuraszkiewicz, Amber, Warszawa
2008, s. 10.
13
Z. Żygulski, Broń starożytna…, op. cit., s. 39.
14
Zob. J. Werner, Łuk w rozwoju historycznym. Katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Kra­­
kowie, Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków 1969.
15
Dobrze znany jest przebieg bitew z tamtego okresu pod Crécy (1346), Poitiers (1356) oraz
Azincourt (1415), w których długie łuki odegrały decydującą rolę w zwycięstwie sił angielskich, często
dużo mniej licznych.
16
Z. Żygulski, Broń w dawnej Polsce…, op. cit., s. 121.
17
J. Black, op. cit., s. 82.
18
Zarówno Grecy, jak i później starożytni Rzymianie w trakcie oblężeń, oprócz katapult i innych
miotających machin oblężniczych, korzystali głównie z większych wersji kuszy, nazywanych balistą.
Z. Żygulski, Broń starożytna…, op. cit., s. 67.
19
Z. Żygulski, Broń w dawnej Polsce…, op. cit., s. 121.
20
Ibidem, s. 53. Na marginesie warto zauważyć, że w kronice Thietmara to właśnie strzały i łucz­­
nicy ucho­­dzili za broń charakterystyczną dla wojska pierwszego koronowanego króla Polski Bole­­
sława I Chrobrego. O. Lawrynowicz, „Uzbrojenie indywidualne w kronice Thietmara z Merseburga”,
12
20
Błażej Sajduk
na Soborze Laterańskim II w 1139 roku przez papieża Innocentego II. Kanon XXIX
„O kusznikach i łucznikach” głosił zakaz „pod karą anatemy, aby na przyszłość
posługiwano się w walce przeciwko chrześcijanom i katolikom śmiercionośną
i Bogu nienawistną sztuką, jaką jest używanie kusz i łucznictwo”21. Choć potępiana,
broń miotająca wciąż znajdowała się w użyciu, a „już w XIII wieku najemni kusznicy zaliczali się do elity wojsk i często decydowali o losach bitew”22. Co więcej,
w XV wieku kusza weszła do klasy oręża ceremonialnego, które było zakładane na
specjalne uroczystości, oraz symbolicznego, a zatem jej wizerunek umieszczano
na różnych dziełach sztuki23.
Kolejnym krokiem w ewolucji uzbrojenia miotającego było pojawienie się
broni palnej. Proch strzelniczy był znany Chińczykom i Arabom już w X wieku,
natomiast pierwsze informacje na temat stworzenia broni palnej (armat) w Europie
pochodzą z przełomu XIII i XIV wieku. Od samego początku, już w XIV wieku,
podejmowano próby stworzenia ręcznej broni palnej24. Jej pierwowzorem były
arkebuzy, a ich cięższą i bardziej zaawansowaną odmianą – muszkiety. Zasięg
ognia muszkietu w XVII wieku wynosił około 200 metrów25, lecz o celnym strzale
można było mówić dopiero z odległości nie większej niż 55 metrów26. Kolejnym
ważnym wydarzeniem w rozwoju uzbrojenia było wynalezienie nowego rodzaju
materiałów wybuchowych, takich jak chociażby dynamit i kordyt, oraz usprawnienie
produkcji samego uzbrojenia i amunicji, co umożliwiło produkcję karabinu samopowtarzalnego27. Kolejne etapy stanowi rozwój broni artyleryjskiej oraz, szczególnie
w XX wieku, broni rakietowej. Najnowszą epokę rozwoju broni miotającej otwiera
skonstruowanie broni elektromagnetycznej, wykorzystującej energię elektromagnetyczną do nadania pociskom olbrzymiej prędkości. Współcześnie SBBPL stanowią
ostatnie i stosunkowo najświeższe ogniwo rozwoju broni miotającej (precyzyjniej
rzecz ujmując, jest to połączenie platformy bezzałogowej z bronią rakietową). To
w: P. Kucypera, P. Pudło (red.), Cum Arma Per Aeva. Uzbrojenie indywidualne na przestrzeni dziejów,
Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2011, s. 23.
21
Kanon XXIX Soboru Laterańskiego II, http://soborowa.strefa.pl/lateran-ii.html (dostęp:
9.08.2015).
22
Z. Żygulski, Broń w dawnej Polsce…, op. cit., s. 53. Jako ciekawostkę warto przypomnieć, że
w Krakowie, ówczesnej stolicy Polski, w latach 1350–1454 istniało 36 zakładów wytwarzających
kusze i łuki (ibidem, s. 136).
23
Ibidem, s. 117.
24
W Polsce broń palna pojawiła się już w XIV wieku, a broń indywidualna nieco później, w drugiej
połowie wieku XV (ibidem, s. 138).
25
Ibidem, s. 227.
26
J. Black, op. cit., s. 113.
27
J.J. Piątek, Narzędzia wojny i ich współczesny rozwój, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń
2009, s. 17–21.
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
21
zwieńczenie procesu redukowania ryzyka dzięki oddalaniu zagrożenia od własnych
żołnierzy.
Nakazy moralne poległy w konfrontacji z pragmatyką działań wojennych, którą
można sprowadzić do stwierdzenia, że „gdy dana broń stawała się dostępna, używano
jej”28. W tym kontekście pojawia się intrygujące pytanie o to, w jakiej relacji z tą
zmianą pozostają dwa inne ważne dla rozwoju ludzkości pojęcia – etosu żołnierskiego
oraz wojny, postrzeganej jako zjawisko społeczne.
Europejskie źródła etosu rycerskiego i żołnierskiego
Wolniejszej przemianie niż sam sprzęt ulegał kontekst normatywny, który nadawał znaczenie i interpretację różnym zachowaniom na polu walki. Ideał wojownika
przekazany w dziedzictwie europejskiej kultury jest spuścizną, która wywierała
przemożny wpływ na społeczną percepcję roli, jaką w społeczeństwach odgrywali
żołnierze. Podobnie jak każda wyidealizowana wizja, często bywało tak, że wyobrażenie mocno odbiegało od rzeczywistości. Jak słusznie zauważyła Anna Żuk, normy
etyczne odnoszące się do wojny charakteryzują sytuację statyczną, podczas gdy
sama natura walki jest dynamiczna, co powoduje, że chęć ocalenia życia przeważa
nad etosem, honorem, czy nawet moralnością29. Stąd trudno się dziwić stwierdzeniu
Marii Ossowskiej, że „choć łuk uchodzi u Homera za broń mniej szacowną, walczy
się nie tylko za jego pomocą, ale właściwie czym się da”30.
Pojęcie etosu mającego w języku polskim pozytywną konotację jest kluczowe
dla poniższych rozważań. Przywołana już Maria Ossowska rozumie przez etos „styl
życia jakiejś społeczności, ogóln[ą] (…) orientacj[ę] jakiejś kultury, przyjęt[ą] przez
nią hierarchię wartości bądź formułowan[ą] explicite, bądź dającą się wyczuć z ludzkich zachowań” i co bardzo istotne „Etos jest terminem, który stosuje się do grup,
a nie do indywiduów”31. Nie można pominąć również faktu, iż wynikający z etosu
rycerskiego kodeks honorowy nie odnosił się do całego społeczeństwa i był stosowany wobec osób o podobnym statusie społecznym, dodatkowo przez stosunkowo
niewielką grupę, jaką stanowili rycerze. Mimo to społeczna i kulturowa siła etosu
rycerskiego płynie m.in. z faktu, iż przedstawiciele tej grupy społecznej uznawali
za pożądane naśladowanie konkretnego zestawu zachowań, ponieważ dzięki temu
28
Paradoksalnie zasadę tę podważyło dopiero podwójne użycie broni atomowej. J.L. Gaddis,
Zimna wojna: historia podzielonego świata, przeł. B. Pietrzyk, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak,
Kraków 2007, s. 72.
29
A. Żuk, op. cit., s. 145.
30
M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Wydawnictwo Naukowe PWN, wyd. 3, Warszawa
2000, s. 29.
31
Ibidem, s. 8.
22
Błażej Sajduk
wierzyli, iż uda im się zdobyć pożądane cechy (nade wszystko szacunek wśród bliźnich). Ponadto podobny mechanizm naśladownictwa funkcjonował u pozostałych
członków społeczeństwa, pochodzących z niższych grup społecznych, którzy, choć
nie wchodzili w skład rycerstwa, pragnęli jednak posiadać jego podziwiane cechy
(np. odwagę).
Dla europejskiego etosu wojskowego i tradycji prowadzenia walki fundamentalne znaczenie mają dziedzictwa starożytnej Grecji32 (i Rzymu) oraz osadzony
w chrześcijańskich realiach średniowieczny etos rycerski. To właśnie one ukształtowały sposób, w jaki społeczeństwa odróżniają rolę wojowników (później rycerzy)
od reszty społeczeństwa.
Próbując odszukać korzenie rycerskiego etosu, wskazać należy na Iliadę, w której
Homer wylicza zespół cech mających charakteryzować elitę greckich wojowników
podczas działań wojennych33, co więcej, katalog tych cech stanowił w późniejszym okresie również wzór cnót rycerzy średniowiecznych34. „Niezbędną cnotą jest
odwaga, a zarzut tchórzostwa jest największą obelgą”35, ponadto rany otrzymane od
przeciwnika zadane w plecy uchodzą za szczególnie odrażające – świadczą o tchórzostwie. Kluczowe są m.in. siła fizyczna oraz dbałość o własną cześć i pragnienie
sławy36. Również znakomitą ilustrację wyobrażeń starożytnych Greków na temat
tego, czym jest honor i etos wojownika, stanowią słowa wygłoszone przez Peryklesa
w trakcie uroczystości pogrzebowych zorganizowanych ku czci pierwszych żołnierzy ateńskich poległych w wojnie peloponeskiej. W jego słowach wyraźnie można
dostrzec ścisły związek między bohaterstwem a gotowością poświęcenia własnego
życia dla wspólnoty politycznej – „oddając (…) życie dla dobra wspólnej sprawy,
zyskali nieprzemijającą sławę i najwspanialszy pomnik – nie ten grobowiec, w którym spoczywają, lecz pamięć ludzką, dzięki której żyje ich sława, ilekroć słowa
lub czyny dadzą do tego sposobność. Grobem sławnych mężów jest cała ziemia,
sławę ich głoszą nie tylko napisy na stelach w ich ojczystym kraju, lecz w duszach
ludzkich. Naśladujcie więc tych bohaterów! W zrozumieniu, że szczęście polega
na wolności, a wolność na męstwie, nie uchylajcie się od niebezpieczeństw wojny.
(…) Dla męża dumnego boleśniejsza jest przecież niesława związana z tchórzostwem niż śmierć (…) Jedynie bowiem miłość sławy się nie starzeje, a w starości
32
W tekście autor odwołuje się głównie do jego zdaniem bardziej uniwersalnego wzorca postaw
prezentowanego przez wojowników ateńskich.
33
Ze względu na tematykę tekstu autor pominął wątki związane z treścią rycerskiego etosu w trakcie
pokoju.
34
L.S. Zakrzewski, Etos rycerski w dawnej i współczesnej wojnie, Trio, Warszawa 2004, s. 23–41.
35
M. Ossowska, op. cit., s. 25.
36
Do kanonu cnót zaliczano również: szlachetne pochodzenie, znajomość własnych przodków
i krewnych, fizyczne piękno, piękną mowę, ogładę towarzyską, szczodrość oraz gościnność. M. Os­­
sowska, op. cit., s. 22–32, 68–77.
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
23
nie tyle bogacenie – jak niektórzy twierdzą – sprawia przyjemność, ile cześć, jakiej
się doznaje”37. O chwale decydował sposób, w jaki się walczyło, zatem dla podniesienia własnej chwały zarówno antyczny grecki wojownik, jak i średniowieczny
rycerz był w stanie utrudnić sobie zadanie pokonania przeciwnika38 (np. rezygnując
z przewagi, jaką dawała mu walka wierzchem). Ponieważ to honor określał warunki
zachowania własnego życia, stąd warto zwrócić uwagę, iż w etosie rycerskim tkwi
głęboko pewien pesymizm połączony z dążeniem do samozagłady39, śmierć jest
bowiem naturalnym dopełnieniem życia bohatera. Ponadto kres walki wyznaczały
pokonanie przeciwnika albo jego poddanie się, morderstwem było zabicie wojownika, który złożył broń i prosi o darowanie życia40.
Powyższy, nieco wyidealizowany obraz cnót należy dopełnić krytycznymi uwagami Adrianne Mayor, badaczki opisującej starożytne metody walki, które nie sposób nazwać honorowymi. Okazuje się bowiem, że „wojna prowadzona na trucizny
i chemikalia wcale nie była rzadkością w świecie starożytnym i budziła niejednoznaczne reakcje. W celu pokonania wroga ludzie sięgali po zdumiewający arsenał
toksycznych substancji, jadowitych stworzeń, trujących roślin, zwierząt i owadów
(…) Wiele spośród tych rodzajów broni i metod walki – niektóre prymitywne, inne
wyrafinowane – uważano za uczciwe i dopuszczalne na wojnie, inne zaś potępiano.
Starożytny konflikt między pojęciem uczciwej walki a rzeczywistością wskazuje, że
rozterki moralne związane z bronią biologiczną nie są zjawiskiem współczesnym,
lecz istniały od czasu, kiedy pierwszą strzałę zanurzono w truciźnie”41. Wyraźnie więc
widać, że pragmatyka pola walki, o ile nie determinowała, to mocno kształtowała
jej przebieg i zasady. Przykład konia trojańskiego pokazuje, że podstęp i fortel były
nieodłączną częścią „arsenału” wykorzystywanego w trakcie działań wojennych.
Wraz z rozwojem społeczeństw, wykształcaniem się państw narodowych i pojawianiem się kolejnych rodzajów oręża znaczna część cnót przypisywanych wojownikom i rycerzom ulegała transformacji. Wiek XVII, epoka wojen religijnych, był
okresem, w którym etos i zasady rycerskie zostały całkowicie odstawione do lamusa,
miejsce średniowiecznych i renesansowych rycerzy zajmują zaś coraz bardziej zunifikowane armie. Szybki rozwój broni miotającej, w tym przede wszystkim broni palnej, spowodował, że konni i okuci w zbroje rycerze stracili znaczenie. Nadrzędnym
37
Tukidydes, Wojna Peloponeska, przeł. K. Kumaniecki, Czytelnik, Warszawa 2003, Ks. II 43, 44,
s. 108–109.
38
M. Ossowska, op. cit., s. 75, 29.
39
Zob. M. Cetwiński, „Poza dobrem i złem? O etosie rycerskim nieco inaczej”, w: W. Peltz,
J. Dudek (red.), Etos rycerski w Europie Środkowej i Wschodniej od X do XV wieku, Wyższa Szkoła
Pedagogiczna im. Tadeusza Kotarbińskiego, Zielona Góra 1997.
40
M. Ossowska, op. cit., s. 31.
41
A. Mayor, Grecki ogień, zatrute strzały, bomby skorpionów, przeł. K. Kuraszkiewicz, Amber,
Warszawa 2006, s. 24.
Błażej Sajduk
24
obowiązkiem żołnierzy w zuniformizowanych armiach państwowych42 zaczęło
się stawać nie indywidualne bohaterstwo, ale posłuszeństwo, karność i dyscyplina. Stopniowo wyodrębniły się dwie współistniejące odmiany postawy heroicznej
w wojsku43. Pierwsza ma ogólną naturę i odnosi się do gotowości do poświęcenia
własnego życia i zdrowia na rzecz idei ogólnej i abstrakcyjnej, np. za własny naród.
Druga odmiana heroizmu odnosi się do gotowości poświęcenia własnego życia dla
innych, konkretnych ludzi, np. kolegów z oddziału. Wydaje się, że obie postawy
w ponowoczesnym społeczeństwie znajdują się obecnie w kryzysie.
Etos (post)heroicznego żołnierza na (po)nowoczesnej wojnie
Rozwój broni miotającej przedstawia „technologiczny marsz” według stałej
marszruty, na której końcu znajduje się całkowite odseparowanie walczącego od celu
ataku. Jest to rozwój logiczny i konsekwentny, którego w szczególności w Europie
zwolnić nie zdołały ograniczenia natury prawnej czy moralnej. Natomiast rozwój
nowych rodzajów broni powoduje również konsekwencje społeczno‑kulturowe.
Co jakiś czas wynalezienie nowego typu broni może wywołać zmianę społeczną
o charakterze jakościowym44. Obecnie taką zmianę implikuje pojawienie się platform bezzałogowych, jej efektem może okazać się unicestwienie wojny w tradycyjnym rozumieniu tego słowa45 jako domeny ludzkiej aktywności. Jednak wraz
z wojną zniknąć mogą również wojownicy, przynajmniej w sensie, jaki ludzkość
przypisywała od tysięcy lat tej grupie, której cechy zdefiniowali starożytni. W tym
kontekście warto przywołać słowa Christophera Cokera, który zauważył, że choć
starożytny wojownik i średniowieczny rycerz nie walczył za ojczyznę, ale jako
wasal dla swojego monarchy, to współcześnie właśnie „ofiara jest kluczowa dla
etosu wojownika. Ona uświęca więź, którą wojownik wykuwa ze społeczeństwem,
oddziałem i krajem, dla których walczy”46.
Etos rycerski, bohaterstwo i heroizm przełomu XX i XXI wieku różnią się od
antycznego i średniowiecznego ideału, który zakładał możliwość wyboru momentu
śmierci, np. w indywidualnym starciu z przeciwnikiem. W transformacji tych pojęć
H. Münkler, Wojny naszych czasów, przeł. K. Matuszek, Wydawnictwo WAM, Kraków 2004,
s. 74–81.
43
Ch. Coker, Humane Warfare, Routledge, London–New York 2001, s. 34.
44
Na przykład wspomniane już pojawienie się prochu strzelniczego przyspieszyło zejście z areny
dziejów rycerstwa (również jako grupy społecznej).
45
Czyli zjawisko „obejmując[e] wszelkie rodzaje przemocy zorganizowanej na dużej przestrzeni”.
H. Münkler, op. cit., s. 10–11.
46
„Sacrifice is the key to the warrior ethos. Through it, the bond that the warrior forges with his
community, his unit and country, becomes a sacred one”. Ch. Coker, The Warrior Ethos…, op. cit.,
s. 5.
42
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
25
emblematyczne wydają się trzy wydarzenia. Jako pierwsze należy wskazać rewolucję francuską, która zapoczątkowała pojawienie się na polu walki wielkich armii
narodowych47 – wówczas to ideologia stała się siłą zdolną motywować ludzi do
walki, osłabiając tym samym indywidualną chęć zyskania chwały. Ponadto rosnąca
profesjonalizacja wojska spowodowała, że siły zbrojne zaczęły przypominać opisaną przez Maxa Webera racjonalną i anonimową machinę biurokratyczną. Drugim
ważnym punktem były rewolucja przemysłowa oraz pierwsza wojna światowa,
podczas której akcje zbrojne prowadzone były przez „masy żołnierzy”. Z przekąsem można zauważyć, iż podczas działań wojennych podejmowanych w latach
1914–1918 żołnierz jak nigdy wcześniej zyskał możliwość bycia poświęconym. To
właśnie z pierwszą wojną światową łączy się wymowną tradycję tworzenia masowych mogił dla anonimowych żołnierzy – tzw. Grobów Nieznanego Żołnierza. Bez
wątpienia wojna ta osłabiła indywidualny wymiar bohaterstwa, czyniąc zeń ideał
odległy jak nigdy wcześniej. Przywołany już Christopher Coker pisze dosadnie, że
wojna ta była raczej kpiną z heroicznych opowieści, jakich ludzie uczyli się do tej
pory w szkołach48. Ostatnim procesem przypieczętowującym zmianę treści etosu
wojownika jest kształtowanie się społeczeństw we współczesnych ponowoczesnych
i wysoko rozwiniętych gospodarczo państwach, które Ulrich Beck określił mianem
społeczeństwa ryzyka49. Obywateli państw tzw. świata zachodniego charakteryzuje
przemożna awersja do ryzyka, co ma swoje konsekwencje również dla sposobu,
w jaki prowadzone są obecnie wojny, gdyż „jeśli epoka ryzyka kształtuje sposób,
w jaki widzimy świat, w którym żyjemy, to również zaczęła przekształcać wojsko,
jego etos”50. W działaniach wojennych skutkuje to m.in. ograniczaniem do minimum
ryzyka ponoszenia ofiar (wśród własnych żołnierzy oraz cywilów). Na marginesie
należy podkreślić, że traktowanie na wojnie ludzkiego życia jako najwyższej wartości
nie było w najnowszej historii podejściem rozpowszechnionym, czego ilustracją są
m.in. ogromne straty na frontach drugiej wojny światowej, nie tylko wśród żołnierzy,
lecz także ludności cywilnej51. XXI wiek wzmocnił i wykreował dwie kategorie asymetrycznych wojowników, z jednej strony pojawili się m.in. terroryści samobójcy52,
Obowiązkowa służba wojskowa była normalną metodą pozyskiwania rekruta dla armii w czasach
zarówno antycznej Grecji, jak i starożytnego Rzymu, metoda ta powróciła jednak dopiero w 1793 roku
we Francji. M. van Creveld, op. cit., s. 15–16.
48
Ch. Coker, Humane Warfare, op. cit., s. 30.
49
U. Beck, Społeczeństwo ryzyka. W drodze do innej nowoczesności, przeł. S. Cieśla, Wydawnictwo
Naukowe Scholar, Warszawa 2002.
50
„And if the risk age shapes the way we see the world, it has also begun to reshape the military
themselves in terms of their own ethos and training (…)”. Ch. Coker, War in an Age of Risk, Polity
Press, Cambridge 2009, s. 27.
51
Tu przykład stanowią bombardowanie przez aliantów Drezna, Tokio oraz Hiroszimy i Nagasaki.
52
W przeciwieństwie do pilotów kamikaze i ataków banzai za cel obierający sobie cywilów.
47
26
Błażej Sajduk
podmioty pozapaństwowe i improwizowane ładunki wybuchowe, z drugiej m.in. personel walczący w cyberprzestrzeni oraz piloci bojowych platform bezzałogowych
(ang. cubicle warriors). Warto podkreślić, iż redukcja ryzyka utraty życia i zdrowia
przez własnych żołnierzy wpływa na ograniczenie ryzyka politycznego – brak ofiar
po własnej stronie może zwiększyć prawdopodobieństwo wykorzystywania bezzałogowej siły zbrojnej.
Współcześnie przemożna wydaje się pokusa postrzegania żołnierzy przez pryzmat „urzędników państwowych” dostarczających usługi w postaci gwarantowania
bezpieczeństwa zewnętrznego (czego skrajnym wyrazem są prywatne firmy wojskowe); osłabia to dodatkowo tradycyjne rozumienie etosu wojownika. Ponowoczesne
i postmaterialistyczne społeczeństwa pragną prowadzić „sterylne” wojny53, starają się
przy tym unikać zniszczeń materialnych, czegoś, co było podstawą działań wojennych przez ostatnie dwa tysiące lat54. Christopher Coker zamknął charakterystykę
transformacji, jaką przechodzą współczesne siły zbrojne, w grze językowej: jego
zdaniem w wojsku zanikają wartości starożytnych Greków (ang. Greeks), a rośnie
rola wartości maniaków nowoczesnych technologii (ang. Geeks)55. Stawka jest
wyższa, niż się może wydawać. „(Post-)modernizując” wojnę i żołnierzy przez
usuwanie ryzyka, strachu, bohaterstwa, czyli atrybutów przypisanych człowiekowi,
zachodnie społeczeństwa mogą doprowadzić do dehumanizacji pola walki, co skutkować może z kolei instrumentalizacją wojny, która przestanie mieć swój ludzki,
a zatem i etyczny wymiar. Do niedawna wszystkie walczące strony dzieliły ze sobą
to samo uniwersum, związane były tym samym losem, obecnie zaś jedna z nich
zaczyna opuszczać świat swojego przeciwnika, w związku z czym i ich losy stają
się różne56. Co więcej, „roboty przenoszą nas jeszcze dalej od odpowiedzialności,
którą jesteśmy winni wobec innych ludzi”57. Pisząc w kontekście załóg okrętów,
z których pokładów wystrzeliwane są pociski manewrujące, Herfried Münkler
obrazowo zauważył, iż jest to sytuacja, w której „jedność umierania i zabijania,
W maju 2015 roku w badaniu przeprowadzonym przez Pew Research Center 58% Amerykanów
popierało politykę wykorzystywania SBBPL przez US Army do walki z terroryzmem w Pakistanie,
Jemenie i Somalii, 7% nie było zainteresowanych tą sprawą, a 35% nie zgadzało się z tą polityką. Public
Continues to Back U.S. Drone Attacks, http://www.people-press.org/2015/05/28/public-continues-to-back-u-s-drone-attacks/ (dostęp: 9.08.2015). Wśród wysoko uprzemysłowionych społeczeństw tylko
mieszkańcy Izraela wyraźnie aprobują wykorzystywanie SBBPL (65% poparcia). Global Opposition
to U.S. Surveillance and Drones, but Limited Harm to America’s Image, http://www.pewglobal.
org/2014/07/14/global-opposition-to-u-s-surveillance-and-drones-but-limited-harm-to-americas-image/
(dostęp: 9.08.2015).
54
Ch. Coker, Humane Warfare, op. cit., s. 3.
55
Idem, Warrior Geeks…, op. cit., s. xiv.
56
Ibidem, s. 102.
57
„Robots are taking us even further away from the responsibilities we owe our fellow human
beings”. Ch. Coker, Ethics and War in the 21st Century, Routledge, London–New York 2008, s. 152.
53
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
27
ucieleśniona w klasycznym typie żołnierza, zostaje rozerwana. (…) Wojna utraciła
tu wszelkie cechy klasycznego pojedynku, upodabniając się, mówiąc cynicznie, do
pewnych form zwalczania szkodników”58.
W tym miejscu warto przywołać rozważania Roberta K. Fullinwidera próbującego opisać konsekwencje odpowiedzi na pytanie, kiedy samoobrona jest czynem moralnie uzasadnionym. Jego wywód to również argument przemawiający
na rzecz twierdzenia, że wprowadzenie SBBPL jako narzędzia walki na odległość
przyczynia się do zmiany rdzenia dotychczasowej „żołnierskiej tożsamości zawodowej”. W celu zilustrowania dylematu przywołany autor proponuje sprowadzić
go do hipotetycznej sytuacji. Zakłada ona istnienie trzech działających podmiotów:
A – osoby atakowanej, B – osoby atakującej oraz C – kogoś, kto namówił osobę B
do zaatakowania osoby A. W takiej sytuacji istnieją dwie logiki postępowania.
Pierwsza, w której osoba zaatakowana, jeśli nie ma innego wyjścia, by zachować
własne życie, ma prawo pozbawić życia napastnika (B), jednak nie ma prawa zabić
osoby odpowiedzialnej za namawianie do przeprowadzenia ataku (C). Istnieje jednak
również druga perspektywa, która dopuszcza pozbawienie życia nie tylko napastnika (B), lecz także osoby odpowiedzialnej za sprowokowanie ataku (C). Zdaniem
przywołanego autora byłoby to dopuszczalne, gdy powyższą sytuację opisze się, nie
jak uprzednio, z perspektywy obrony własnej, ale wymierzania kary (zasada kary).
Gdy w grę wchodzi ukaranie, winni są wszyscy, zarówno osoba atakująca (B), jak
i namawiający do ataku (C). Sytuacja ta jest analogią do działań wojennych prowadzonych współcześnie przez państwa, np. w tzw. wojnie z terroryzmem. W tym
kontekście Robert K. Fullinwider zakłada, że chociaż państwa posiadają prawo do
samodzielnego wymierzania kary, jednak „nawet wówczas zasada kary usprawiedliwia karanie wyłącznie winnych moralnie (z punktu widzenia kary), ale nie moralnie
niewinnych (z punktu widzenia kary). Różne sposoby prowadzenia wojny – walka,
bombardowanie, ostrzał artyleryjski, podpalanie – prowadzą do śmierci zarówno
winnych, jak i niewinnych, i dlatego nie mogą być właściwym narzędziem kary.
Nie da się ich użyć tak, by wymierzone były jedynie w moralnie winnych. Zasada
kary nie usprawiedliwia umyślnego zabijania moralnie niewinnych. Jeżeli jakieś
państwo rości sobie prawo do karania na wojnie, musi stosować takie narzędzia,
które rozróżniają zasługujących na karę i na nią niezasługujących. Bombardowania,
ostrzał artyleryjski i inne tego typu techniki wojenne uśmiercają zarówno winnych,
jak i niewinnych”59. W powyższym kontekście jasno widać, iż uderzenia wykonywane przez SBBPL, jeśli byłyby rzeczywiście precyzyjne, mogłyby stanowić
idealne narzędzie karania, jednak konsekwencją przyjęcia takiej logiki mogłaby
H. Münkler, op. cit., s. 164.
R.K. Fullinwider, „Wojna i niewinność”, w: T. Żuradzki, T. Kuniński (red.), Etyka wojny.
Antologia tekstów, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009, s. 74.
58
59
28
Błażej Sajduk
być również zmiana statusu osoby operującej bezzałogowcem – narzędziem służącym do wymierzania kary, mianowicie osoba taka nie byłaby już żołnierzem, ale
wykonawcą kary – katem60.
Bardzo prawdopodobne, że kierunek rozwoju obecnych sił zbrojnych, choć nie
doprowadzi do wyparcia dotychczasowych systemów prowadzenia walki, przyczyni
się do tego, że w przyszłości znaczna część żołnierzy najbardziej technologicznie
zaawansowanych krajów świata nie będzie już musiała charakteryzować się odwagą w tradycyjnym rozumieniu. Specyfikę tej sytuacji dobrze ilustruje inicjatywa
Pentagonu z 2013 i 2014 roku, gdy zgłoszony został pomysł ustanowienia nowego
rodzaju odznaczenia – „Zaszczytnego Medalu Wojennego” (ang. Distinguished
Warfare Medal) – które mieli otrzymywać piloci SBBPL i cyberwojownicy (ang.
cyber warriors). Przesłanką do nadania takiego odznaczenia nie miały być ani
fizyczna obecność na polu walki, ani męstwo czy odwaga61. Kontrowersje wzbudził fakt, iż w hierarchii odznaczeń medal miał być noszony na mundurze powyżej
Brązowej Gwiazdy z literą V (ang. Bronze Star with Valor), która jest przyznawana
za odwagę w obliczu wroga, bohaterstwo lub przykładną służbę na polu walki, oraz
powyżej Purpurowego Serca (ang. Purple Heart) przyznawanego pośmiertnie lub
za rany odniesione w trakcie służby wojskowej. Ostatecznie pod naporem weteranów Pentagon odstąpił od kontrowersyjnego pomysłu, jednak w połowie 2013 roku
dokonano zmian w instrukcji przyznawania odznaczeń, wykreślając z dołączanego
do niej słowniczka pojęcie bohaterstwa w trakcie walki62. W połowie 2014 roku
Departament Obrony USA zainicjował prace nad nową polityką odznaczeń w siłach
zbrojnych, a ich finałem ma być stworzenie nowego podejścia uwzględniającego
realia pola walki XXI wieku, w tym honorowanie pilotów platform bezzałogowych63.
W polskim kontekście otwarte pozostaje pytanie, czy i w jaki sposób odznaczani
będą polscy operatorzy SBBPL.
60
Ważna różnica między katem a żołnierzem sprowadza się do tego, że katu przysługuje prawo
odmowy wykonania wyroku, za co nie spotka go żadna sankcja prawna. Zob. R. Tokarczyk, „Etyka
kata w ujęciu porównawczym”, Prawo i Polityka 2009, nr 1, s. 125–136, http://www.prawoipolityka.pl/
images/PIP/pip_1_1_2009_tokarczyk.pdf (dostęp: 9.08.2015); idem, „Tortury i egzekucje w etyce kata”,
Etyka Praktyczna 2011, nr 2, s. 55–77, http://etykapraktyczna.pl/index.php?option=com_k2&view=­ite
m&task=download&id=37_74fe6e579df2d5e01b9e44a410c7e9a9 (dostęp: 9.08.2015).
61
Memorandum: Distinguished Warfare Medal, http://www.defense.gov/news/DistinguishedWarfareMedalMemo.pdf (dostęp: 9.08.2015).
62
Pozostawiono jednak wciąż definicję męstwa/dzielności. Department of Defense Manual,
No 1348.33 vol. 3, 23 listopada 2010 roku, z poprawkami z 31 maja 2013 roku, s. 78, s. 82, http://
www.dtic.mil/whs/directives/corres/pdf/134833vol2.pdf (dostęp: 9.08.2015), PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/d6434f/.
63
J. Harper, Pentagon: Drone pilots, cyber warriors might get medals after all, http://www.stripes.com/news/us/pentagon-drone-pilots-cyber-warriors-might-get-medals-after-all-1.273808 (dostęp:
9.08.2015).
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
29
Podsumowanie
Oczywiste wydaje się, że uzbrojone platformy bezzałogowe są systemami
uzbrojenia, których proliferację trudno będzie ograniczyć, pozostaje tylko kwestią
czasu, kiedy wszystkie kraje wysoko rozwinięte sięgną po tę broń. Tym samym
nieunikniona wydaje się dalsza ewolucja (i w efekcie zanik) żołnierskiego etosu,
jego miejsce zaś zacznie najprawdopodobniej zajmować zestaw norm prawnych
i procedur. Choć zmiany te zapewne nie obejmą swoim zasięgiem całego świata
i nie będą zachodzić z tą samą dynamiką u każdego aktora polityki międzynarodowej, to w chwili obecnej trend ten wydaje się dominujący w siłach zbrojnych
krajów rozwiniętych.
Ponieważ opisana powyżej zmiana – postępująca dehumanizacja pola walki
oraz coraz silniejsze „oddalanie się” wojowników od społeczeństw, które mają
ochraniać – wydaje się nieuchronna, to w rodzimym kontekście próba ograniczania
jej negatywnych skutków powinna skupić się w szczególności na informowaniu
społeczeństwa na temat zasad przyszłego sposobu wykorzystywania przez polskie
wojsko (i inne służby) platform bezzałogowych (a w szczególności SBBPL)64.
Jest to szczególnie istotne w świetle faktu, iż oprócz Wielkiej Brytanii aktualnie
żadne państwo europejskie oficjalnie nie rozważa zakupu uzbrojonych wersji
bezzałogowych platform latających ani się nań nie zdecydowało, choć może być
to kwestią czasu65. W tym kontekście decyzja Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej
Polskiej o nabyciu SBBPL w ramach programów „Zefir” i Gryf” wydaje się wyjątkowa66. Tym samym wzorce oraz procedury wykorzystania tego rodzaju uzbrojenia
i informowania społeczeństwa o sposobach jego wykorzystania można czerpać
wyłącznie od USA, Wielkiej Brytanii oraz Izraela – państw aktywnie stosujących
SBBPL w walce. W przeciwieństwie do wymienionych państw polski ustawodawca
powinien zadbać o większą transparentność zasady bojowego wykorzystania tych
maszyn. Na przykład powinny zostać jasno sformułowane zasady ewentualnego
Na marginesie należy zauważyć, że w chwili powstawania tego tekstu (sierpień 2015 roku)
autorowi nie udało się odnaleźć ani jednego wyniku rodzimego badania polskiej opinii publicznej na
temat wykorzystania i roli SBBPL – w Polsce niestety aktualnie brakuje programu badawczego, który
dostarczałby decydentom informacji o opinii polskiego społeczeństwa na temat różnych aspektów
wykorzystania platform bezzałogowych, w tym i wykorzystania militarnego.
65
Do grona państw posiadających SBBPL mogą w krótkim czasie dołączyć jeszcze Włochy. Na
początku listopada 2015 roku Departament Obrony USA wyraził zgodę na uzbrojenie 6 włoskich MQ-9
Reaper, decyzję tę musi jednak jeszcze zaakceptować Kongres USA. T. Kington, Italy Wins US State
Dept. OK To Arm Its Reapers, http://www.defensenews.com/story/defense/air-space/strike/2015/11/05/
italy-wins-us-state-dept-ok-arm-its-reapers/75242852/ (dostęp: 5.11.2015 r.).
66
Co ciekawe, decyzja o zakupie uzbrojonych platform miała wymiar czysto techniczny i nie była
poprzedzona żadną dyskusją społeczną.
64
30
Błażej Sajduk
„użyczania” innym państwom polskich SBBPL oraz udostępniania informacji,
które urządzenia te gromadzą67.
Słowa kluczowe: drony, etyczna perspektywa walki na odległość, bezzałogowe
pojazdy latające, etos żołnierza
Bibliografia
Źródła zwarte
Beck U., Społeczeństwo ryzyka. W drodze do innej nowoczesności, przeł. S. Cieśla, Wy­­
dawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2002.
Black J., Narzędzia wojny, przeł. A. Kowalska, K. Kuraszkiewicz, Amber, Warszawa 2008.
Coker Ch., Ethics and War in the 21st Century, Routledge, London–New York 2008
Coker Ch., Humane Warfare, Routledge, London–New York 2001.
Coker Ch., The Warrior Ethos. Military Culture and the War on Terror, Routledge, London–
New York 2007.
Coker Ch., War in an Age of Risk, Polity Press, Cambridge 2009.
Coker Ch., Warrior Geeks. How 21st‑Century Technology is Changing the Way We Fight
and Think About War, Columbia University Press, New York 2013.
Dokumenty Soboru Laterańskiego II, http://soborowa.strefa.pl/lateran-ii.html (dostęp:
9.08.2015).
Gaddis J.L., Zimna wojna: historia podzielonego świata, przeł. B. Pietrzyk, Społeczny
Instytut Wydawniczy Znak, Kraków 2007.
Global Opposition to U.S. Surveillance and Drones, but Limited Harm to America’s Image,
Department of Defense Manual, No. 1348.33 vol. 3, http://www.dtic.mil/whs/directives/
corres/pdf/134833vol2.pdf (dostęp: 9.08.2015).
Koziej S., Teoria sztuki wojennej, Bellona SA, Warszawa 2011.
Kucypera P., Pudło P. (red.), Cum Arma Per Aeva. Uzbrojenie indywidualne na przestrzeni
dziejów, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2011.
Mayor A., Grecki ogień, zatrute strzały, bomby skorpionów, przeł. K. Kuraszkiewicz, Amber,
Warszawa 2006.
Memorandum: Distinguished Warfare Medal, http://www.defense.gov/news/Distinguished­
WarfareMedalMemo.pdf (dostęp: 9.08.2015).
Münkler H., Wojny naszych czasów, przeł. K. Matuszek, Wydawnictwo WAM, Kraków 2004.
Ossowska M., Ethos rycerski i jego odmiany, wyd. 3, Wydawnictwo Naukowe PWN, War­­
szawa 2000.
Piątek J.J., Narzędzia wojny i ich współczesny rozwój, Wydawnictwo Adam Marszałek,
Toruń 2009.
Mogło do tego dojść w trakcie misji prowadzonych w Afganistanie przez amerykańskie i brytyjskie siły zbrojnie. Zob. „RAF has fired missiles in Afghanistan using US drones, MoD reveals”, http://
www.theguardian.com/uk-news/2014/feb/09/raf-british-crews-missiles-afghanistan-us-drones-mod
(dostęp: 9.08.2015).
67
Problem walki na odległość w perspektywie historycznej, społecznej i etycznej
31
Singer P.W., Wired for War. The Robotics Revolution and Conflicts in the 21st Century,
Penguin Books, London 2009.
Tukidydes, Wojna Peloponeska, przeł. K. Kumaniecki, Czytelnik, Warszawa 2003.
van Creveld M., Zmienne oblicze wojny – od Marny do Iraku, przeł. J. Szkudliński, Rebis,
Poznań 2008.
Zakrzewski L.S., Ethos rycerski w dawnej i współczesnej wojnie, Trio, Warszawa 2004.
Żuk A., Filozofia walki, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie‑Skłodowskiej, Lublin 1996.
Żuradzki T., Kuniński T. (red.), Etyka wojny. Antologia tekstów, Wydawnictwo Naukowe
PWN, Warszawa 2009.
Żygulski Z., Broń starożytna. Grecja. Rzym. Galia. Germania, Krajowa Agencja Wydawnicza,
Warszawa 1998.
Żygulski Z., Broń w dawnej Polsce. Na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu, Państwowe
Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1975.
Źródła internetowe
Global Opposition to U.S. Surveillance and Drones, but Limited Harm to America’s Image,
http://www.pewglobal.org/2014/07/14/global-opposition-to-u-s-surveillance-and-drones-but-limited-harm-to-americas-image/ (dostęp: 9.08.2015).
Harper J., Pentagon: Drone pilots, cyber warriors might get medals after all, http://www.
stripes.com/news/us/pentagon-drone-pilots-cyber-warriors-might-get-medals-after-all-1.273808 (dostęp: 9.08.2015).
Public Continues to Back U.S. Drone Attacks, http://www.people-press.org/2015/05/28/
public-continues-to-back-u-s-drone-attacks/ (dostęp: 9.08.2015).
Wojciech Jerzy Bober
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych
pojazdów latających jest moralnie problematyczne?
Wstęp
O tym, że o zwycięstwie w walce nie decyduje wyłącznie siła fizyczna, wiadomo
od niepamiętnych czasów. Myśl ta stanowiła osnowę różnych opowieści, mających
pobudzać morale wojujących, a z czasem zagościła na dobre w literaturze: spryt,
taktyka, przewaga techniczna czy siła psychiczna, często w dawnych czasach przed‑
stawiane jako ingerencja sił ponadludzkich, to elementy, które nieraz przechylały
szalę zwycięstwa mimo pozornej przewagi jednej ze stron. Wystarczy przypomnieć
biblijną historię Dawida i Goliata czy walki przedstawiane w Homerowych eposach.
Relacje między tymi czynnikami nie kształtują się jednak – jak się zdaje – w żaden
liniowy sposób: przewaga jednego lub kilku może zniwelować inne, trudno też wska‑
zać na jakieś historyczne prawidłowości rozwojowe, od których nie byłoby wyjątków.
Widać to także we współczesnych konfliktach zbrojnych, gdy determinacja, czasami
dochodząca wręcz do poziomu fanatyzmu, sprawia, że wynik konfliktu prima facie
nierównych stron wcale nie jest przesądzony na rzecz tej pozornie silniejszej. Wciąż
także ukształtowanie geograficzne ma znaczący wpływ na możliwość prowadzenia
skutecznej walki, i to mimo całego postępu technicznego i rewolucyjnego rozwoju
telekomunikacji. Do czynników kształtujących obraz współczesnych konfliktów
zbrojnych należy też zasadnicza niechęć wysoko rozwiniętych społeczeństw demo‑
kratycznych do prowadzenia wojen, zwłaszcza długotrwałych. Mówiąc krótko,
wojna przestała być czymś, co mieści się w zakresie „normalnego” życia dla wielu
Europejczyków czy Amerykanów, a czym była dla wielu spośród tych społeczeństw
jeszcze kilka setek lat temu.
Wszystko to sprawia, że w krajach rozwiniętych duży nacisk kładziony jest na
rozwój techniki wojennej. Przewaga techniczna na polu walki może bowiem nie
tylko przechylić szalę zwycięstwa w przypadku niepomyślnego balansu innych czyn‑
ników, ale ponadto ma działanie odstraszające, tak ważne dla zachowania pokoju,
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
33
oraz może podnosić morale społeczeństwa dzięki temu, że zaawansowana technika
w większym stopniu chroni życie żołnierzy i zmniejsza straty ludzkie na polu walki.
W ten nurt wpisuje się także rozwój systemów bojowych bezzałogowych pojazdów
latających (SBBPL), skrótowo nazywanych dronami, oraz innych zrobotyzowanych
rodzajów uzbrojenia. Jednak ich konstrukcja, jak zresztą w przypadku wszelkich
rodzajów broni, nasuwa pytania natury moralnej; część z tych wątpliwości stanie
się przedmiotem niniejszego opracowania.
W dalszym ciągu będę posługiwał się obiema nazwami, z tym że będę mówił
o SBBPL wtedy, gdy będę odnosił się do zastosowań militarnych, gdy natomiast
będę miał na myśli kwestie ogólne – pozostanę przy słowie „dron”, które już zado‑
mowiło się w języku polskim.
Ogólne założenia normatywne
Przystępując do analizy etycznych zagadnień związanych z wykorzystaniem
bezzałogowych statków powietrznych chciałbym wskazać, jakie wartości będę brał
pod uwagę w trakcie jej przeprowadzania. Przede wszystkim muszę zaznaczyć, że
nie będę rozważał ogólnych moralnych problemów wojny. Zagadnienia te, znane
w historii filozofii przede wszystkim pod szyldem „wojny sprawiedliwej”, mają
długie dzieje, a dyskusja na te tematy wciąż trwa1. Zachowując więc w pamięci,
a jednocześnie akceptując, meliorystyczną ideę, że świat bez wojen byłby istotnie
lepszy niż ten, w którym rozstrzygnięcia zbrojne występują, przyjmuję na potrzebę
niniejszych rozważań istnienie takich konfliktów jako fakt i uznaję, że wartościo‑
wanie pomiędzy stanami suboptymalnymi także jest możliwe, a nawet może być
moralnie cenne. Nie będę też podejmował ogólnych rozważań dotyczących celów
ludzkości i tego, czy wykorzystanie środków na rozwój techniki wojennej jest
moralnie uzasadnione z punktu widzenia przeżycia gatunku ludzkiego na Ziemi2.
Nie przyjmuję na potrzeby tych rozważań żadnej konkretnej teorii etycznej jako
podstawowej dla mojej analizy. Zamierzam wyjść od afirmacji pewnych wartości
Zob. np. J. McMahan, „Wojna i pokój”, przeł. A. Jedynak, w: P. Singer (red.), Przewodnik po
etyce, „Książka i Wiedza”, Warszawa 1998; T. Żuradzki, T. Kuniński (red.), Etyka wojny. Antologia
tekstów, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009; T. Żuradzki, „Etyka wojny a dopuszczalność
zabijania”, Diametros, 25 września 2010 r., http://www.diametros.iphils.uj.edu.pl/index.php/diametros/
article/view/406 (dostęp: 1.08.2015).
2
Ta perspektywa nieobca jest współczesnej myśli etycznej. Jednym z jej najbardziej znanych
orędowników w kontekście etycznej oceny techniki był Hans Jonas. Por. H. Jonas, Zasada odpowiedzialności. Etyka dla cywilizacji technologicznej, przeł. M. Klimowicz, Platan, Kraków 1996. Pewne
wątpliwości w odniesieniu do tej perspektywy omawiam w pracy: W.J. Bober, „Hans Jonas i dylematy
cywilizacji technicznej”, w: J. Ziobrowski (red.), Etyka u schyłku drugiego tysiąclecia, Wydawnictwo
Naukowe Scholar, Warszawa 2013.
1
34
Wojciech Jerzy Bober
(o nich poniżej), których realizacja czasami wymaga raczej środków konsekwencjali‑
stycznych, czasem deontologicznych, a czasem odwołuje się do struktury etyki cnoty.
Takie połączenie różnych teorii charakterystyczne jest dla moralności potocznej
i w kontekście niniejszych rozważań, plasujących się w ramach etyki stosowanej,
wcale nie musi być wadą. Uważam, że w trakcie analizy będzie jasne, gdzie odwołuję
się do środków uzasadniania charakterystycznych dla danej teorii.
Przyjmuję istnienie wartości podstawowych, które są stosunkowo niekontrower‑
syjne, a które znalazły wyraz w wielu dokumentach, przede wszystkim w Powszech­­
nej deklaracji praw człowieka3. Wśród tych wartości poczesne miejsce zajmuje
wartość życia, ale także wartości wolności, zdrowia, nienaruszalności cielesnej,
zaspokojenia podstawowych potrzeb fizycznych, psychicznych i społecznych. Nie
będę przy tym podejmował zagadnień ogólnych, związanych z uzasadnieniem tego
typu teorii4. Osobiście wolę mówić raczej o wartościach niż o prawach, gdyż o ile
prawa wymagają bezwzględnej realizacji, o tyle wartości są raczej drogowskazami,
za którymi mamy podążać, i łatwiej dają się uzgodnić w przypadku możliwych
konfliktów.
W szczególności problematyczna jest z teoretycznego punktu widzenia tak
wyraźnie podkreślana w Deklaracji wartość godności (artykuł 1). Mimo bowiem
czcigodnych obrońców tej idei (z Immanuelem Kantem na czele) praktycznie jej
przyjęcie w najbardziej radykalnej postaci uniemożliwiałoby wszelkie działania
o charakterze przymusu, w tym karanie tych, którzy dokonali dotkliwych występków
przeciwko innym ludziom. Nie zawsze też wartość tę ujmuje się jako „przyrodzo‑
ną”, a więc niezależną od wszelkich działań podmiotu5. Problem ten pojawi się
w odniesieniu do kwestii terroryzmu. Jednak musimy pamiętać o wadze tej wartości,
gdyż to z jej pomocą możemy uzasadnić np. bezwzględny zakaz tortur (artykuł 5
Deklaracji). Wspomnę tylko o wartości prywatności6, która może być ewidentnie
naruszana za pomocą dronów, choć te kwestie nie wchodzą bezpośrednio w zakres
obecnej analizy.
Powszechna deklaracja praw człowieka uchwalona przez ONZ 10 grudnia 1948 r., http://
www.­­unesco.pl/fileadmin/user_upload/pdf/Powszechna_Deklaracja_Praw_Czlowieka.pdf (dostęp:
1.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/20e03d/.
4
Zob. np. B. Almond, „Prawa”, przeł. P. Łuków, w: P. Singer (red.), Przewodnik po etyce, op. cit.
5
R.S. Dillon, „Respect”, w: E.N. Zalta (red.), The Stanford Encyclopedia of Philosophy (Fall
2015 Edition), forthcoming URL: http://plato.stanford.edu/archives/fall2015/entries/respect/, sekcja 2.1
(dostęp: 1.08.2015); I. Lazari-Pawłowska, „Kręgi ludzkiej wspólnoty”, Etyka 1980, nr 18.
6
Omówienie podstawowych koncepcji prywatności znaleźć można na przykład w pracy: A.L. Al­­
len, „Privacy”, w: H. LaFollette (red.), The Oxford Handbook of Practical Ethics, Oxford University
Press, Oxford 2003, s. 497–503.
3
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
35
Drony i ich cechy istotne z punktu widzenia analizy etycznej
Nad wszelkimi rozważaniami o etycznych aspektach wykorzystania techniki
wisi – jak czarna, burzowa chmura – teza o neutralnym aksjologicznie charakterze
techniki. Teza ta, szeroko dyskutowana w literaturze przedmiotu, także polskiej7,
w skrócie może być przedstawiona następująco: to nie pistolety zabijają, lecz ludzie,
którzy pociągają za spust, a zatem wytwory techniczne same w sobie nie są ani
dobre, ani złe. Pozostawiając na boku teoretyczne kwestie analizy tego zagadnienia,
należy wskazać, że każde wykorzystanie techniki, a także tworzenie artefaktów tech‑
nicznych, jest działaniem, a każde działanie prima facie podlega ocenie moralnej;
ponadto pewne wartości, które przyświecają twórcy, w mniejszym lub większym
stopniu znajdują swe odzwierciedlenie w tym, jak techniczne wytwory zostały
skonstruowane. Idealnym rozwiązaniem byłoby wskazanie takich cech artefaktów,
które czyniłyby je wątpliwymi z moralnego punktu widzenia; w przypadku braku
takich cech można wskazać te sposoby użycia, które są kwestionowalne. W każdym
razie pierwszym elementem analizy jest przedstawienie możliwości i ewentualnych
zastosowań konkretnych artefaktów.
Dron (od angielskiego drone, czyli „truteń”, ale słowo to może oznaczać także
uciążliwy dźwięk wydawany przez owady) generalnie oznacza bezzałogowe stat‑
ki powietrzne. Tutaj pojawia się pierwszy problem o charakterze znaczeniowym.
Odmiennie bowiem od innych, przynajmniej pod pewnymi względami podobnych
urządzeń (takich jak samochody czy helikoptery) funkcjonalny model drona też jest
dronem; co więcej, dronem będzie także funkcjonalny model helikoptera czy samo‑
lotu. Nie odróżniamy więc na poziomie użytego słowa rozmiarów, przeznaczenia
i możliwości poszczególnych rodzajów dronów: jedną nazwą obejmujemy zarówno
drony‑zabawki, jak i maszyny w rodzaju RQ-4 Global Hawk o rozpiętości skrzydeł
dochodzącej prawie do 40 m; maszyny o konstrukcji wiropłatów i klasycznych samo‑
lotów; napędzane silnikami elektrycznymi i spalinowymi lub będące szybowcami;
takie, które poruszają się wyłącznie w zasięgu wzroku operatora i takie, które mogą
oddalić się na tysiące kilometrów od bazy; takie, które mogą unosić się w powietrzu
kilkanaście minut i takie, które mogą lecieć bez przerwy ponad dobę. Mówiąc krót‑
ko, „dron” to nazwa raczej rodzajowa niż gatunkowa. W związku z tym pozostaje
także ogromna rozpiętość zadań, do których drony są i mogą być wykorzystywane.
Takie z pewnością niewyczerpujące zestawienie aktualnych i możliwych zastosowań
bezzałogowych pojazdów latających obejmuje: wykonywanie zdjęć lub filmowanie
Ostatnio ukazała się na ten temat książka Rafała Andrzeja Lizuta Technika a wartości. Spór
o aksjologiczną neutralność artefaktów, Academicon, Lublin 2014. Z wcześniejszych polskich prac
można wskazać na: A. Kiepas, Moralne wyzwania nauki i techniki, Oficyna Wydawnicza Warszgraf,
Katowice 1992, rozdział I; W.J. Bober, „Technika a etyka. Problem aksjologicznej neutralności tech‑
niki”, Zagadnienia Naukoznawstwa 2000, nr 36 (2–3).
7
36
Wojciech Jerzy Bober
z powietrza, dozór, dostarczanie przesyłek, pomoc w łapaniu przestępców, liczenie
dzikich zwierząt. Ale drony mogą być wykorzystane też do rozpylania gazu nad
wzburzonym tłumem, inwigilacji, naruszania prywatności, szpiegostwa, szmuglu,
a także do walki8. Nie można więc mówić o problemach moralnych związanych
z dronami jako takimi, raczej o moralnych aspektach konkretnych zastosowań
konkretnych konstrukcji.
Kwestią przyszłości pozostaje konstrukcja dronów, w tym SBBPL, jako robotów
autonomicznych. Choć technika ta nie jest jeszcze zaawansowana, to już od pewnego
czasu można spotkać w literaturze rozważania na temat etycznego charakteru zasto‑
sowania takich robotów9. Poruszana problematyka też ma dużą rozpiętość, poczy‑
nając od zagadnienia uznania podmiotowości sztucznej inteligencji. Intuicyjnym
warunkiem dopuszczenia takich robotów do jakichkolwiek samodzielnych działań,
w tym do użycia na polu walki, jest to, by radziły sobie z powierzonymi zadaniami
co najmniej nie gorzej niż ludzie zaangażowani w podobne działania, przy czym to
„nie gorzej” oceniane powinno być nie tylko z punktu widzenia utylitarnego, ale
także moralnego. Myślę, że w chwili obecnej rozsądnym podejściem jest spora doza
sceptycyzmu co do możliwości szybkiego powstania maszyn o takiej charakterystyce.
Niezależnie bowiem od ogólnych filozoficznych wątpliwości dotyczących możli‑
wości skopiowania ludzkiej inteligencji, z doniesień nie wynika, byśmy zbliżali się
do osiągnięcia zadowalających rezultatów. Tak czy inaczej powinniśmy rozważać
te kwestie, gdyż pozostają one pewnym horyzontem rozwoju techniki wojennej.
Wykorzystanie SBBPL na polu walki
Należy zacząć od tego, że generalnie wykorzystanie robotów do zastępowania
ludzi nie budzi żadnych moralnych wątpliwości tam, gdzie cele, do których roboty
są wykorzystywane, też nie są moralnie wątpliwe, a robot jest w stanie wykonać
pracę lepiej niż człowiek lub wyręcza człowieka, który podczas wykonywania tej
pracy mógłby być narażony na niebezpieczeństwo. Luddyzm zdecydowanie nale‑
ży zaliczyć do przeszłości. Penetrowanie trudno dostępnego lub skażonego terenu
w celu poszukiwania ludzi, dokonywanie specjalistycznych operacji (np. na mózgu,
gdzie precyzja robota jest dużo większa niż ludzkiego chirurga), penetracja prze‑
strzeni kosmicznej czy morskich głębin to tylko niektóre z pożytecznych aktualnych
zastosowań robotów.
M. Wójcik, „Dron polski”, Duży Format (dodatek do Gazety Wyborczej), 18 czerwca 2015 r.,
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,145321,18137312,Dron_polski.html (dostęp: 1.08.2015).
9
Zob. np. „Ethics in robotics”, International Review of Information Ethics 2006, nr 6, http://
www.i-r-i-e.net/inhalt/006/006_full.pdf (dostęp: 1.08.2015).
8
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
37
Z dostępnych informacji wynika, że SBBPL były już wykorzystywane do zadań
polegających na rażeniu przeciwnika przez Stany Zjednoczone i prawdopodobnie
Izrael. Z informacji internetowych można dowiedzieć się, że w Pakistanie między
2004 a 2013 rokiem na około 3213 zabitych w atakach bezzałogowców śmierć ponio‑
sło około 175 dzieci i 535 cywilów, a w najtragiczniejszym ataku z 30 października
2006 r. miało zginąć ok. 69 dzieci i 12 cywilów, i były to wyłączne ofiary tego ataku;
przy tym dane te nie powinny być interpretowane w ten sposób, że wszyscy pozostali
byli kombatantami10. Amerykanie dokonywali podobnych ataków także w Jemenie,
Somalii i Afganistanie11. Chociaż ze zbiorczych danych dotyczących Pakistanu
wynika, jakoby liczba zabitych osób cywilnych, w tym dzieci, proporcjonalnie się
zmniejszała wraz z czasem, to ze względu na „szarą strefę” trudno jest ocenić, czy
wykorzystanie SBBPL było uzasadnione z punktu widzenia przepisów zawartych
w konwencjach międzynarodowych.
Jedną z podstawowych kwestii, którą należy w tym miejscu poruszyć, jest pytanie
o moralną dopuszczalność rażenia przeciwnika na odległość. Retorycznie mogli‑
byśmy potępiać tego, kto jako pierwszy użył kamienia do uderzenia bliźniego, ale
musielibyśmy go szukać wśród naszych przedludzkich przodków. W historii woj‑
skowości mamy do czynienia z jednej strony z wykorzystaniem narzędzi, z drugiej
zaś z rozwojem technik rażenia na odległość. Dzida, włócznia, łuk, kusza, a dalej
armaty, broń palna i wreszcie broń rakietowa – wszystkie one układają się w ciąg
projektów, mających na celu coraz bardziej dotkliwe rażenie wroga z coraz większej
odległości. I od razu należy uznać, że nie ma jakiegoś ogólnego moralnego zakazu
(z zastrzeżeniami wypowiedzianymi na początku niniejszych rozważań) rażenia
przeciwnika na odległość; niemniej jednak w określonych przypadkach i okolicz‑
nościach za honorową uważano walkę wręcz w przeciwieństwie do zadawania
ran czy śmierci z odległości, tak samo ranienie czy zabicie bezbronnego nie licuje
z honorem wojownika. Powstaje jednak pytanie, czy użycie SBBPL nie wprowadza
pewnej istotnej różnicy stopnia: oto z jednej strony mamy do czynienia z osobą,
która być może jest bezbronna, z drugiej zaś – z operatorem bezzałogowego statku
powietrznego, który nie ryzykuje ni życia, ni zdrowia. Trudno jest tutaj mówić
o jakiejkolwiek symetrii, sytuacja ta przypomina raczej tę, którą opisał Ignacy
http://drones.pitchinteractive.com (dostęp: 1.08.2015); „The Obama administration classifies
any able-bodied male a military combatant unless evidence is brought forward to prove otherwise”
(„Administracja Obamy uznaje wszystkich silnych/zdrowych/niekalekich mężczyzn za kombatantów,
chyba że są dowody, iż jest inaczej”). Por. Protokół dodatkowy do konwencji genewskich z 12 sierp‑
nia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych (protokół I), Genewa,
8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r., nr 41, poz. 175, załącznik), http://www.pck.org.pl/pliki/mph/1977_
Genewa_-_PD_I.pdf, artykuły: 48–51, 57 (dostęp: 1.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/
doc/6a78d9/.
11
Szczegóły na: https://www.thebureauinvestigates.com/category/projects/drones/drones-graphs/
(dostęp: 1.08.2015).
10
38
Wojciech Jerzy Bober
Krasicki w swej bajce o dzieciach i żabach z konkluzją wypowiedzianą przez jedną
z nich: „Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie”. Trzeba pamiętać jednocześnie,
że rakiety dalekiego zasięgu, zwłaszcza te wyposażone w głowice jądrowe, mogą
dokonać jeszcze większych spustoszeń niż obecne drony bojowe. Różnica jest taka,
że od czasów Hiroszimy i Nagasaki nikt nie zrzucał tego typu ładunków, a w wyniku
działań z wykorzystaniem SBBPL stale giną ludzie.
Moralne problemy wykorzystania SBBPL do rażenia przeciwnika dotyczą kil­­
ku punktów, które omówię po kolei. Są to: rozszerzanie teatru działań wojennych,
problem oceny sytuacji i wpływu tej oceny na wynik operacji, rozmywanie odpo­­
wiedzialności za śmierć ludzi, problem zobowiązań wobec różnych kręgów ludzi
i jego zastosowanie na polu walki oraz problemy wynikające z mających moralny
wydźwięk zobowiązań przyjętych przez konwencje międzynarodowe. Osobno wskażę
na możliwe zaostrzenie tych problemów w odniesieniu do robotów autonomicznych.
Rozszerzanie teatru działań wojennych. Trudno jest wskazać na jakieś jedno‑
znaczne historyczne tendencje, jednak można podać wiele przykładów ograniczania
teatru działań wojennych i wyraźnego odgraniczania czasu wojny i czasu pokoju.
W średniowieczu nie prowadzono wojen zimą, czasami bitwa rozstrzygała się w jed‑
nym lub serii pojedynków. Z drugiej strony bestialstwa wojny trzydziestoletniej są
niejako przysłowiowe. „Pacyfikacja” terenów, często polegająca na zdziesiątkowaniu
ludności i zniszczeniu bazy materialnej, była elementem wielu konfliktów. Po to
jednak zostały przyjęte konwencje genewskie, by na przyszłość uchronić ludzkość
choć przed częścią tych koszmarów. Ponadto prowadzenie wojny rozproszonej
i rozciąganie działań wojennych na tereny pozafrontowe jest charakterystycznym
elementem działań partyzanckich. Jednak wydaje się, że obowiązkiem państw,
a zwłaszcza mocarstw, zaangażowanych w konflikt zbrojny jest ograniczanie zasięgu
działań wojennych do niezbędnego obszaru i nierozszerzanie ich poza konieczne
granice. Oczywiście użycie SBBPL idzie pod prąd takich skrupułów. Tworzy się
sytuacja, w której cały świat staje się frontem i nikt nie może czuć się bezpiecznie
nawet wtedy, gdy sam nie podejmuje żadnych działań zbrojnych; jeśli mój sąsiad
stanie się celem ataku, ja mogę zginąć wraz z nim. Oczywiście jedno ze znaczeń
trafu moralnego odnosi się do nieszczęścia bycia w określonym miejscu i czasie.
Czym innym jest jednak znalezienie się w pobliżu frontu, o którym wiem, że się
zbliża, a czym innym bycie zabitym we własnym domu12.
Problem oceny sytuacji. Czy człowiek siedzący przy konsoli jest w stanie
dobrze odróżnić kombatantów od cywilów, uzbrojonych od bezbronnych, czy jest
Zob. Living under Drones. Death, Injury, and Trauma to Civilians from US Drone Practices in
Pakistan, http://chrgj.org/wp-content/uploads/2012/10/Living-Under-Drones.pdf (dostęp: 1.08.2015),
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/b1053b/. Materiał ten przedstawia raport na temat skutków
działań amerykańskich w Pakistanie.
12
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
39
w stanie razić dostatecznie precyzyjnie, by ocalić jak najwięcej niewinnych istnień?
Niestety, na to pytanie nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, gdyż nie mam po
temu danych. Jednak dane dotyczące działań w Pakistanie zdają się temu przeczyć.
Zawodność systemu jest moralnym argumentem za jego wycofaniem.
Odpowiedzialność za śmierć ludzi. Rozmycie odpowiedzialności za spowodo‑
wanie śmierci jest dość powszechne na polu walki. Gdy w eposach Homera boha‑
terowie przed przystąpieniem do walki albo znają się osobiście, albo przedstawiają
się sobie, kwestia odpowiedzialności za zabicie drugiego człowieka jest jasna. Na
współczesnym polu walki żołnierz otrzymuje rozkazy, które zależą od rozpoznania,
często środkami elektronicznymi, mamy też do czynienia z omawianym już oddale‑
niem od celu rażenia. Wydaje się, że coraz większe poleganie na technice prowadzi
do rozmycia odpowiedzialności. Jednak myślę, że wprowadzenie robotów autono‑
micznych spowodowałoby tutaj istną katastrofę: trudno w praktyce (choć moralnie
– jak najbardziej) obarczać za „niepożądaną” śmierć programistę czy inżyniera,
który ów artefakt skonstruował. W pewnym sensie w przypadku takim winni byliby
wszyscy, którzy przyczynili się do obsługi takiego robota, co w praktyce oznacza,
że tak naprawdę nikt nie poczuwałby się do winy, a tym bardziej nikt nie zostałby
pociągnięty do odpowiedzialności.
Różne kręgi moralnych zobowiązań. Często można spotkać się ze stwierdze‑
niem, że nasze zobowiązania moralne są różne wobec różnych kategorii osób: że
mamy większe zobowiązania wobec rodziny niż ziomków, wobec nich niż wobec
narodu, a wobec narodu – niż całej ludzkości. „Bliższa koszula ciału”, mówi porze‑
kadło. Gdyby rodzice przywiązywali taką samą wagę do potrzeb swoich dzieci i do
potrzeb wszystkich innych dzieci, to nie byliby uznani za dobrych rodziców. Tak
więc w moralności potocznej odciska swe piętno dopuszczalność pewnej stronni‑
czości13. W kontekście działań wojennych często uważa się, że powinniśmy dbać
przede wszystkim o naszych towarzyszy broni, a potem dopiero o innych, czasem
nawet nakaz minimalizacji strat własnych urasta do poziomu obowiązku moralnego.
Ubolewamy nad każdym z „naszych dzielnych chłopców”, który został zabity lub
ranny, ale nie zwracamy uwagi na wielokrotnie wyższe straty strony przeciwnej,
i to nie tylko wśród kombatantów14. Oczywiście SBBPL wpisują się świetnie w ten
typ myślenia.
Jak można moralnie odnieść się do tej sytuacji? Z jednej strony stronniczość
jest problemem dla etyki o charakterze uniwersalistycznym, a każda etyka ma ten‑
dencję uniwersalistyczną, bo inaczej nie byłaby etyką. Z drugiej strony wszakże nie
M. Midgley, „Pochodzenie etyki”, przeł. W.J. Bober, w: P. Singer (red.), Przewodnik po etyce,
op. cit. Przykład z rodzicami pochodzi z tego właśnie tekstu.
14
T. Żuradzki, „Etyka wojny a dopuszczalność zabijania”, op. cit., s. 103–104. Autor pokazuje
różnice w stratach w różnych konfliktach ostatnich dziesięcioleci.
13
40
Wojciech Jerzy Bober
jesteśmy bytami ani wszechwiedzącymi, ani wszechmocnymi i w jakimś stopniu
musimy polegać na intuicjach, które niekoniecznie są ściśle uniwersalistyczne.
Jeśli wszyscy rodzice będą się opiekować w miarę swych możliwości swymi dzieć‑
mi, a do tego zadbamy, by jakoś wyrównać szanse tych najmniej uposażonych, to
wedle wszelkiego prawdopodobieństwa wynik będzie lepszy, niż gdyby wszyscy
starali się tak samo troszczyć o wszystkich. Zaspokajanie pewnych, nawet bardziej
wyrafinowanych potrzeb naszych bliskich jest tym, co buduje więź i nadaje życiu
wartość, którą trudno byłoby uzyskać, choćby z przyczyn logistycznych, troszcząc
się równo o wszystkich ludzi jednocześnie. To prawda. Można by dorzucić jeszcze
argument wysunięty już przez Johna Stuarta Milla, a głoszący, że o ile nie mamy
naprawdę dużych możliwości działania, to najbardziej przyczynimy się do szczęścia
wspólnego mając na względzie szczęście najbliższych, gdyż najlepiej wiemy, jak
ich uszczęśliwić15. W tym miejscu jednak etyka uniwersalistyczna przypomina nam,
że nie mówimy o sprawach frywolnych, ale o wartościach podstawowych: o życiu
i śmierci. Jeśli – jak wylicza Tomasz Żuradzki w cytowanym artykule – w drugiej
wojnie irackiej (która, w myśl wszelkich teorii, nie była wojną sprawiedliwą) na
każdego zabitego żołnierza koalicji przypadło od stu do dwustu kilkudziesięciu
Irakijczyków, to wątpliwości co do właściwego sposobu prowadzenia tego konfliktu
zbrojnego nasuwają się same. O ile wobec pewnych dóbr tego świata nie jesteśmy
równi, o tyle śmierć każdego powinna liczyć się tak samo jak śmierć jakiejkolwiek
innej jednostki. Waga wartości życia wymaga bezwzględnego jej uznania.
Zobowiązania nakładane przez konwencje międzynarodowe. Pisząc o konwen‑
cjach międzynarodowych mam na myśli przede wszystkim cytowany już Protokół
dodatkowy do konwencji genewskich (tzw. Protokół I). Otóż poza kwestią, czy
operator SBBPL jest w stanie dobrze odróżnić kombatantów od niekombatantów,
powstają jeszcze dodatkowe wątpliwości. Jedna z nich bierze się stąd, że konwencja
zakazuje zabijania poddających się (artykuł 41 pkt 2a), co trudne jest do zrealizowa‑
nia w sytuacji działania systemu zdalnego; to samo dotyczy możliwości udzielenia
pomocy w przypadku ranienia lub dopuszczenia innych osób do niesienia pomocy,
także przewidzianych przez konwencje, oraz – co wyrażone zostało w rezolucji
Parlamentu Europejskiego z dnia 27 lutego 2014 r. w sprawie stosowania uzbro‑
jonych dronów16, a co pozostaje w związku z artykułem 40 ww. Protokołu – akcje
prowadzone za pomocą SBBPL mogą mieć charakter „bezprawnych ukierunkowa‑
nych zabójstw”, mogą więc stanowić rodzaj egzekucji bez kary orzeczonej przez
niezawisły sąd lub być odmianą terroru personalnego. Rozpoznaje się zatem, że
J.S. Mill, „Utylitaryzm”, przeł. A. Kurlandzka, w: idem, Utylitaryzm. O wolności, Państwowe
Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1959, s. 33.
16
Za: http://5ton.pl/wp-content/uploads/2015/02/eu-parl_resol-on-armed-drones_20140225_pl.pdf
(dostęp: 1.08.2015).
15
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
41
akcje te mogą mieć charakter nie rażenia kombatantów zaangażowanych w walkę
i zagrażających walczącym po przeciwnej stronie, ale wybiórczego mordowania
konkretnych osób, przy czym wykonawca zadania ma raczej zabić wybrane osoby,
a nie jedynie wyeliminować je z walki. Kwestia ta musi budzić wątpliwości natury
nie tylko prawnej, ale także moralnej.
Roboty autonomiczne. W przypadku bezzałogowych statków powietrznych
działających w sposób autonomiczny niektóre z przytoczonych zagadnień uległyby
jeszcze wzmocnieniu. Omawianie tej kwestii powinno się zacząć od pewnego gene‑
ralnego pytania: czy są takie czynności, których w żadnym razie nie powinniśmy
powierzać maszynom? Pytanie to zadał już Joseph Weizenbaum w odniesieniu
do komputerów; ponieważ jednak to wykorzystanie oprogramowania powoduje
moralne wątpliwości w odniesieniu do autonomicznych statków powietrznych,
zatem pytanie to pozostaje ważne bez konieczności jakiegoś generalnego przefor‑
mułowania. Weizenbaum twierdził, że powinniśmy zdecydowanie przeciwstawiać
się wykorzystaniu mózgów lub innych części zwierząt (np. organów zmysłowych)
jako elementów maszyn, a także wprowadzaniu systemów komputerowych w miejsce
człowieka wtedy, gdy sama jego obecność, jak również wypełnianie powierzonej
funkcji, zakłada pewne relacje osobowe, takie jak zrozumienie i poszanowanie
(chodzi więc np. o psychoterapeutów czy sędziów). Weizenbaum dodaje także klau‑
zulę dotyczącą rozwoju systemów drogich i wymagających urządzeń tak silnych,
że stawiałoby to pod znakiem zapytania całe przedsięwzięcie (jego przykładem są
badania nad wykorzystaniem rozpoznawania mowy ludzkiej)17. Czy wątpliwości
Weizenbauma należy odnieść do zasadniczego tematu naszych rozważań? Wydaje
się, że tak. Aby jednak racje dla takiego rozstrzygnięcia stały się bardziej wyraźne,
muszę na chwilę zatrzymać się nad tym zagadnieniem.
Rozważając zabijanie za pomocą SBBPL należy odwołać się do innych, podob‑
nych sytuacji i porównać nasze intuicje moralne. W szczególności dwie analogie warte
są rozważenia. O jednej już była mowa: to pociski samosterujące i podobne rodzaje
broni; druga to wykorzystanie urządzeń do zabijania, np. podczas wykonywania kary
śmierci. Istotna różnica w pierwszym przykładzie jest – jak się wydaje – taka, że
w przypadku pocisków są one kierowane na obiekty, a nie poszczególne osoby. Co
do systemów obronnych (np. w strefie zdemilitaryzowanej w Korei Południowej), to
nie są one umieszczane w centrum miast, ale w terenie, gdzie żaden cywil nie powi‑
nien przebywać18. Natomiast w przypadku urządzeń do zabijania (z grubsza chodzi
J. Weizenbaum, Computer Power and Human Reason. From Judgement to Calculation,
W.H. Free­­man and Company, San Francisco 1976, s. 268–272; por. W.J. Bober, Powinność w świecie
cyfrowym. Etyka komputerowa w świetle współczesnej filozofii moralnej, Wydawnictwa Akademickie
i Profesjonalne, Warszawa 2008, s. 31–32, 39–40.
18
Większe wątpliwości może budzić system zainstalowany przez Izrael, zob. P. Alston, „Lethal
robotic technologies: The implications for human rights and international humanitarian law”, Journal
17
42
Wojciech Jerzy Bober
mi o takie artefakty, jak gilotyna czy krzesło elektryczne; do rozważenia byłoby
wiele różnych przykładów, ale nie ma na to tu miejsca) na drugim końcu zawsze
stoi człowiek, który urządzenie konstruuje (ewentualnie tresuje zwierzę, np. słonia),
doprowadza nieszczęśnika na miejsce kaźni i w taki lub inny sposób zapoczątkowuje
proces przyczynowo‑skutkowy, którego efektem jest zadanie śmierci. Nie ma tu więc
podobieństwa do robotów autonomicznych, lecz raczej do statków kierowanych przez
operatora. Myślę, że stworzenie autonomicznego robota do zabijania ludzi, niezależnie
od tego, w jakim środowisku by operował (powietrze, ziemia, woda), byłoby istotnym
regresem moralnym ludzkości. Niezależnie bowiem od tego, czy człowiek pozostanie
ostatnim ogniwem decyzyjnym, czy nie19, istnienie i działanie takiej maszyny będzie
zachęcało do jej użycia i do zawierzenia temu, co nam podsuwa.
Wykorzystanie SBBPL do walki z terroryzmem
Wyodrębnienie wykorzystania SBBPL do walki z terroryzmem ma swe uza‑
sadnienie w tym, że działania terrorystyczne podlegają – wedle niektórych teore‑
tyków – innej kwalifikacji moralnej, uznawane bywają zawsze za złe20. Poruszając
zagadnienie terroryzmu należy od razu zauważyć, że nie ma jednej jego definicji.
Igor Primoratz wskazuje na występowanie w literaturze zasadniczo dwóch rodzajów
definicji: szerszych i węższych. Szersze definicje mówią o stosowaniu przemocy
w celu zastraszenia, węższe, często przywoływane w dyskusjach moralnych, dodają
jeszcze warunek skierowania przemocy przeciwko niewinnym osobom, w kontekście
walki – niekombatantom21. W swym rdzeniu węższa definicja mówiłaby o tym, że
akty terrorystyczne to akty przemocy skierowane wobec osób niewinnych (niezaan‑
gażowanych bezpośrednio w konflikt), mające na celu zastraszenie i/lub przymus;
a to wszystko niezależnie od dalszych możliwych rozszerzeń odnośnie do tego,
czy terroryzm obejmuje wyłącznie przemoc, czy także groźbę jej użycia, czy tylko
of Law, Information and Science 2012, nr 21 (2), s. 45–46, on-line: http://www.austlii.edu.au/cgi-bin/
download.cgi/cgi-bin/download.cgi/download/au/journals/JlLawInfoSci/2012/3.pdf.
19
P. Henski, „Zerwane ze smyczy”, Polska Zbrojna 2014, nr 10, s. 29, http://5ton.pl/wp-content/
uploads/2015/02/Polska-Zbrojna_10.2014_Czy-leci-z-nami-pilot.pdf (dostęp: 1.08.2015).
20
Kwestia ta jest przedmiotem dyskusji, jednak paradygmatycznym tekstem jest tutaj fragment
Metafizyki moralności Immanuela Kanta, w którym uzasadnia on stosowanie kary śmierci (przeł.
E. Nowak, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2005, s. 180–184). Zob. I. Primoratz, „Terrorism”,
w: E.N. Zalta (red.), The Stanford Encyclopedia of Philosophy (Spring 2015 Edition), URL: http://plato.
stanford.edu/archives/spr2015/entries/terrorism/, sekcja 1.2.2 i 1.3.3 (dostęp: 1.08.2015). W Polsce tego
stanowiska bronią: Jacek Hołówka („Terroryzm i religia”, Etyka 2001, nr 34) i Mirosław Rutkowski
(„Zło terroryzmu”, on-line: http://etykapraktyczna.pl/wpis/2010/01/29/z%C5%82o-terroryzmu, lub w:
K. Kowalczyk, W. Wróblewski (red.), Terroryzm. Globalne wyzwanie, Wydawnictwo Adam Marszałek,
Toruń 2006, s. 15–29).
21
I. Primoratz, „Terrorism”, op. cit., sekcja 1.2.1 i 1.2.2 (dostęp: 1.08.2015).
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
43
akty przeciwko życiu i integralności cielesnej, czy także przeciwko mieniu, czy cele
mają być wyłącznie polityczne, czy mogą być też inne. Z punktu widzenia etyki
terrorysta – niezależnie od przyświecających mu celów – to ktoś, kto świadomie
wyrządza zło osobom mu bezpośrednio niezagrażającym, tak więc sam niejako
stawia się swym czynem poza zakresem wspólnoty moralnej. Spośród różnych
głosów opowiadających się za tą ideą chciałbym przywołać sformułowanie Karla
Jaspersa, który wyartykułował je w kontekście zbrodni drugiej wojny światowej: „Jest
wszakże granica, za którą nie ma żadnej możliwości osądu moralnego. Osiągamy
ją, kiedy czujemy, że drugi człowiek nie usiłuje nawet uzyskać jasności w sprawach
moralnych, że wszystkie jego argumenty sprowadzają się do sofizmatów jedynie, że
słowa nasze chyba w ogóle do niego nie docierają. Hitler i jego kompani, w sumie
drobna mniejszość kilkudziesięciu tysięcy ludzi, w ogóle nie czują winy moralnej,
stoją więc poza nią. Są chyba zupełnie niezdolni do skruchy i przemiany. Są, jacy są.
Wobec ludzi tego pokroju pozostaje tylko przemoc, sami bowiem uprawiają jedynie
przemoc”22. Jakkolwiek kwestia moralnej oceny terroryzmu jest dość skompliko‑
wana i możemy sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś jeden lub jakaś grupa ludzi
jest doprowadzona do takiej ostateczności, że nie widzi innej możliwości niż tylko
wyrządzanie zła, to i tak użycie przemocy przeciwko niewinnym ludziom musi być
prima facie uznane za moralnie naganne.
W myśl tej koncepcji, nawet jeśliby uznać, że wykorzystanie jakiegoś rodzaju
broni wobec regularnych kombatantów jest moralnie wątpliwe, to nie musi tak być
w przypadku terrorystów. Wracamy tutaj do wątpliwości dotyczących wartości
godności: jeśli bowiem przyjmujemy istnienie godności jako wartości przyrodzo‑
nej i niezbywalnej, to między zwykłym kombatantem a terrorystą nie ma pod tym
względem żadnej istotnej różnicy. Jeśli jednak uznajemy, że nasza godność zależy
od podjętych przez nas działań, to wtedy sprawa wygląda inaczej: przez dokona‑
nie swych czynów terrorysta może stracić godność, a zatem także znikają pewne
moralne ograniczenia dotyczące traktowania go. W skrócie mówi się czasem, że
z terrorystami się nie negocjuje, tylko do nich strzela. Wydaje się jednak, że nie
możemy przyjąć całkowitej utraty podmiotowości po dokonaniu największych nawet
zbrodni. Wyjątkowo okrutne zadanie śmierci dotknęłoby bowiem nie tylko zabitego,
ale moralnym rykoszetem odbiło się na sprawcy, stawiając go na podobnej pozycji
co osoba potępiona. W pewnym istotnym względzie złoczyńca jest tutaj traktowany
instrumentalnie, lecz niezależnie od tego lex talionis ma swe granice.
Patrząc z innej strony, nie widzimy potrzeby, by ciągnąć te rozważania dalej.
Zabicie terrorysty przy użyciu SBBPL nie wydaje się tworzyć żadnych dalszych prob‑
lemów poza tymi już przedstawionymi, choć można wyobrazić sobie większe przy‑
zwolenie na wykorzystanie takich urządzeń nawet w przypadku braku dostatecznych
22
K. Jaspers, „Problem winy”, przeł. J. Garewicz, Etyka 1979, nr 17, s. 172.
44
Wojciech Jerzy Bober
testów i sprawdzenia ich działania. W moralności potocznej i w odniesieniu do
terrorystów obiekcje, że korzystając z SBBPL, wypełniamy tylko cel rażenia wroga,
nie jesteśmy natomiast w stanie nieść mu pomocy już po jego wyeliminowaniu z pola
walki, mogłyby łatwo ulec wyciszeniu. Sprawa wyglądałaby oczywiście inaczej wte‑
dy, gdyby istniały SBBPL autonomiczne. Wydaje się jednak, że obiekcje odnośnie
do użycia takiej broni do zabijania terrorystów byłyby takie same jak w przypadku
użycia jej przeciwko kombatantom, a trudności techniczne ze stworzeniem maszyny,
która odróżniałaby kombatantów od niekombatantów (zakładając, że partyzanci
i terroryści będą trudniej odróżnialni od cywilów niż regularni żołnierze), byłyby
jeszcze większe.
Na zakończenie tego fragmentu muszę zrobić pewną ważną uwagę. Otóż moralne
pojęcie terrorysty nie pokrywa się z tym, co przez terroryzm rozumie się w dyskur‑
sie potocznym czy publicystycznym. Moralna definicja terroryzmu, do której się
odwołuję, koncentruje się na środkach, a nie na celach, tak więc terrorystą jest każdy
stosujący określone metody, niezależnie od zamierzonych celów. Zwykle mamy
większe zrozumienie dla metod wojsk powstańczych, walczących z najeźdźcą lub
okupantem o wyswobodzenie swego kraju, co ma zaplecze w polskiej historii, niż
dla terroru okupanta czy sił antydemokratycznych. Tak czy inaczej musimy pamię‑
tać, że metody terroru należy uznać z moralnego punktu widzenia za ostateczność
i że cele rzadko – jeśli w ogóle – uświęcają wszelkie środki. Musimy też pamiętać
o tym, że „wojna z terroryzmem” jest terminem nacechowanym ideologicznie, jest
to wojna bez wyraźnie sprecyzowanego celu i bez wyraźnego określenia, na czym
polegałoby zwycięstwo.
Podsumowanie
W Polsce jest wielu „dronoentuzjastów”, a przynajmniej do tego próbują prze‑
konać nas media. Wizja bezzałogowców roznoszących przesyłki i całego nieba
pokrytego warczeniem spieszących w najrozmaitszych kierunkach maszyn może
niektórych podniecać, ale przyznaję, że do nich nie należę. Jak pokazała historia,
konieczność wprowadzenia kontroli lotów pojawiła się wkrótce po tym, jak lotnictwo
zaczęło raczkować, tak więc jakiekolwiek szersze wykorzystanie dronów wiązałoby
się z przyjęciem podobnych rozwiązań, co może okazać się na dłuższą metę zbyt
kosztowne i zbyt trudne do wykonania. Wizja dronów niewiadomego pochodzenia
i przeznaczenia, świszczących nad głową i zawisających nad domem, sprawia, że
nie dziwię się, iż pewien mieszkaniec USA po prostu zestrzelił drona latającego nad
jego posesją23. Znając zamiłowanie Polaków do różnych nowinek technicznych i ich
http://arstechnica.com/tech-policy/2015/07/kentucky-man-shoots-down-drone-hovering-over‑
-his-backyard/ (dostęp: 3.09.2015); do zdarzenia doszło 26 lipca 2015 r.; wydaje się, że stanowi
23
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
45
bezrefleksyjnego wykorzystywania (quady są tutaj świetnym przykładem tego, o co
mi chodzi), możemy założyć, że zapewne już niedługo będziemy mieć pierwsze
doniesienia na temat wypadków z dronami, być może śmiertelnych. Powinniśmy
zadbać, by tych ofiar było jak najmniej.
Rekomendacje
Jak widać, wykorzystanie SBBPL rodzi poważne wątpliwości moralne.
W szczególności chodzi tu o dalszy proces zautomatyzowania zabijania na polu
walki i rozwój globalnej inwigilacji.
W kontekście rozwoju wojska polskiego powstają pytania, w jakim celu
armia potrzebuje SBBPL. O ile jeszcze w przypadku funkcji zwiadowczych
wykorzystanie różnych środków w czasie pokoju jest – jak się zdaje – światowym
standardem, mamy więc do czynienia z funkcją zrozumiałą, o tyle wyposażanie
armii w SBBPL zdolne do rażenia przeciwnika wydaje się bezcelowe, chyba że
ktoś zakładałby wykorzystanie ich poza terenem Polski i krajów sąsiadujących,
wówczas jednak powstają dodatkowe problemy, także moralne, związane z uza‑
sadnieniem wysyłania polskich żołnierzy na misje zagraniczne. Tak czy inaczej
zarówno rozważania moralne, jak i cytowana powyżej rezolucja Parlamentu
Europejskiego wskazują na pilną potrzebę analizy prawnej i moralnej stosowa‑
nia tych maszyn i podjęcie odpowiednich kroków legislacyjnych, może także
na arenie międzynarodowej. Ze strony instytucji edukacyjnych i środowisk
akademickich należałoby oczekiwać większego promowania zapisów kon‑
wencji międzynarodowych, które to zapisy, jakkolwiek mają charakter prawny,
motywowane są względami humanitarnymi, a więc w swej istocie etycznymi.
Należałoby także oczekiwać, by w środowiskach akademickich nie podejmować
rozwijania projektów, których wykorzystanie na polu walki może budzić wąt‑
pliwości moralne i prawne. Prawne procedury sądzenia kryminalistów, nawet
w przypadku najcięższych przestępstw, nie mogą być zastępowane wybiórczym
zabijaniem wszystkich „podejrzanych” osób. Należy jeszcze raz podkreślić, że
wykorzystanie dronów na polu walki zagraża elementarnym wartościom i może
się przyczyniać do rozszerzania pola walki.
Na pewno rozpowszechnienie dronów może prowadzić do zagrożenia war‑
tości prywatności; ogólnie wydaje się, że rozwój nie tylko dronów, lecz tak‑
że środków wojny cybernetycznej może zagrażać wolnościom społeczeństwa
ono precedens prawny w Stanach Zjednoczonych. Mężczyzna został aresztowany, ale wypuszczony
następnego dnia, jakkolwiek postawiono mu zarzuty. W październiku 2015 r. został oczyszczony
z wszystkich zarzutów, choć pozostały wątpliwości; zob. http://arstechnica.com/tech-policy/2015/10/
drone-slayer-cleared-of-charges-i-wish-this-had-never-happened/ (dostęp: 30.10.2015). Zdarzenie to
było szeroko komentowane, można więc znaleźć na jego temat wiele notatek w Internecie.
46
Wojciech Jerzy Bober
obywatelskiego24. Widziałbym tutaj pilną potrzebę legislacji, tak by w miarę
możliwości ograniczyć liczbę ewentualnych wypadków z udziałem bezzałogo‑
wych maszyn latających. Legislacja powinna być skierowana do wszystkich
możliwych stron zainteresowanych użyciem dronów, zarówno osób prywat‑
nych, jak i firm oraz organów administracji. Należy powtórzyć, że upadek
takiej maszyny z wysokości może stanowić dużo większe zagrożenie dla życia
i mienia obywateli niż awaria pojazdu naziemnego o podobnej wadze. Widzę
także potrzebę promocji wartości prywatności, która jest w Polsce lekceważona,
a przez to poważnie zagrożona.
Słowa kluczowe: drony, etyka, społeczne oddziaływanie techniki, moralne problemy
wojny, terroryzm
Bibliografia
Allen A.L., „Privacy”, w: H. LaFollette (red.), The Oxford Handbook of Practical Ethics,
Oxford University Press, Oxford 2003.
Almond B., „Prawa”, przeł. P. Łuków, w: P. Singer (red.), Przewodnik po etyce, „Książka
i Wiedza”, Warszawa 1998.
Alston P., „Lethal robotic technologies: The implications for human rights and international
humanitarian law”, Journal of Law, Information and Science 2012, nr 21 (2), on-line:
http://www.austlii.edu.au/cgi-bin/download.cgi/cgi-bin/download.cgi/download/au/jour‑
nals/JlLawInfoSci/2012/3.pdf.
Bober W.J., „Hans Jonas i dylematy cywilizacji technicznej”, w: J. Ziobrowski (red.), Etyka
u schyłku drugiego tysiąclecia, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2013.
Bober W.J., Powinność w świecie cyfrowym. Etyka komputerowa w świetle współczesnej
filozofii moralnej, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2008.
Bober W.J., „Technika a etyka. Problem aksjologicznej neutralności techniki”, Zagadnienia
Naukoznawstwa 2000, nr 36 (2–3).
Dillon R.S., „Respect”, w: E.N. Zalta (red.), The Stanford Encyclopedia of Philosophy (Fall
2015 Edition), forthcoming URL: http://plato.stanford.edu/archives/fall2015/entries/
respect/, sekcja 2.1 (dostęp: 1.08.2015).
„Ethics in robotics”, International Review of Information Ethics 2006, nr 6, http://www.i-r‑
-i-e.net/inhalt/006/006_full.pdf (dostęp: 1.08.2015).
Get the Data: Drone Wars, https://www.thebureauinvestigates.com/category/projects/drones/
drones-graphs/ (dostęp: 1.08.2015).
Henski P., „Zerwane ze smyczy”, Polska Zbrojna 2014, nr 10, http://5ton.pl/wp-content/uplo‑
ads/2015/02/Polska-Zbrojna_10.2014_Czy-leci-z-nami-pilot.pdf (dostęp: 1.08.2015).
I. Ruhmann, „Cyber war: Will it define the limits to IT security?”, International Review of
Information Ethics, Cyber Warfare 2013, nr 20, s. 13, http://www.i-r-i-e.net/inhalt/020/IRIE-Ruhmann.
pdf (dostęp: 1.08.2015).
24
Czy korzystanie z bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
47
Hołówka J., „Terroryzm i religia”, przeł. J. Garewicz, Etyka 2001, nr 34, http://drones.
pitchinteractive.com (dostęp: 1.08.2015).
Jaspers K., „Problem winy”, przeł. J. Garewicz, Etyka 1979, nr 17.
Jonas H., Zasada odpowiedzialności. Etyka dla cywilizacji technologicznej, przeł. M. Kli­­
mowicz, Platan, Kraków 1996.
Kiepas A., Moralne wyzwania nauki i techniki, Oficyna Wydawnicza Warszgraf, Katowice
1992.
Lazari-Pawłowska I., „Kręgi ludzkiej wspólnoty”, Etyka 1980, nr 18.
Living under Drones. Death, Injury, and Trauma to Civilians from US Drone Practices in
Pakistan, http://chrgj.org/wp-content/uploads/2012/10/Living-Under-Drones.pdf (dostęp:
1.08.2015).
Lizut R.A., Technika a wartości. Spór o aksjologiczną neutralność artefaktów, Academicon,
Lublin 2014.
McMahan J., „Wojna i pokój”, przeł. A. Jedynak, w: P. Singer (red.), Przewodnik po etyce,
„Książka i Wiedza”, Warszawa 1998.
Mill J.S., „Utylitaryzm”, przeł. A. Kurlandzka, w: idem, Utylitaryzm. O wolności, Państwowe
Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1959.
Powszechna deklaracja praw człowieka uchwalona przez ONZ 10 grudnia 1948 r., http://
www.unesco.pl/fileadmin/user_upload/pdf/Powszechna_Deklaracja_Praw_Czlowieka.
pdf (dostęp: 1.08.2015).
Primoratz I., „Terrorism”, w: E.N. Zalta (red.), The Stanford Encyclopedia of Philosophy
(Spring 2015 Edition), URL: http://plato.stanford.edu/archives/spr2015/entries/terro‑
rism/, sekcja 1.2.1 i 1.2.2 (dostęp: 1.08.2015).
Protokół dodatkowy do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar
międzynarodowych konfliktów zbrojnych (protokół I), Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU
z 1992 r., nr 41, poz. 175, załącznik), http://www.pck.org.pl/pliki/mph/1977_Genewa_-_
PD_I.pdf, artykuły: 48–51, 57 (dostęp: 1.08.2015).
Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 27 lutego 2014 r. w sprawie stosowania uzbro‑
jonych dronów, http://5ton.pl/wp-content/uploads/2015/02/eu-parl_resol-on-armed‑
-drones_20140225_pl.pdf (dostęp: 1.08.2015).
Ruhmann I., „Cyber war: Will it define the limits to IT security?”, International Review of
Information Ethics, Cyber Warfare 2013, nr 20, http://www.i-r-i-e.net/inhalt/020/IRIERuhmann.pdf (dostęp: 1.08.2015).
Rutkowski M., Zło terroryzmu, on-line: http://etykapraktyczna.pl/wpis/2010/01/29/z%C5%­
82o-terroryzmu (dostęp: 30.10.2015) lub w: K. Kowalczyk, W. Wróblewski (red.),
Terroryzm. Globalne wyzwanie, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2006.
Weizenbaum J., Computer Power and Human Reason. From Judgement to Calculation,
W.H. Freeman and Company, San Francisco 1976.
Wójcik M., „Dron polski”, Duży Format, dodatek do Gazety Wyborczej, 18 czerwca 2015 r.,
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,145321,18137312,Dron_polski.html (dostęp: 1.08.2015).
Żuradzki T., „Etyka wojny a dopuszczalność zabijania”, Diametros, 25 września 2010 r.,
http://www.diametros.iphils.uj.edu.pl/index.php/diametros/article/view/406 (dostęp:
1.08.2015).
Żuradzki T., Kuniński T. (red.), Etyka wojny. Antologia tekstów, Wydawnictwo Naukowe
PWN, Warszawa 2009.
Mateusz Piątkowski
Analiza porównawcza regulacji prawnych
w zakresie SBBPL w kontekście
międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka
Wstęp
Systemy bojowych bezzałogowych pojazdów latających (zwane dalej SBBPL)1
i ich masowe użycie na początku XXI wieku przez struktury siłowe wielu państw
świata stanowią wyzwanie dla istniejących reżimów prawnych mających na celu
ochronę podstawowych praw i godności jednostki ludzkiej. Powstaje w związku
z tym pytanie, w jakiej sferze SPBBL wpływają lub mogą wpływać (uwzględniając
ich coraz większe możliwości i ciągle wzrastający poziom autonomiczności) na
siatkę prawa międzynarodowego oraz przestrzeganie praw jednostek. Z perspektywy wojskowej wykorzystanie SPBBL na współczesnym polu walki jako nowej
broni wymaga analizy problemu pod kątem międzynarodowego prawa konfliktów
zbrojnych, a także istniejącego reżimu międzynarodowego prawa ochrony praw człowieka, w którym pojawiają się zagadnienia dotyczące legalności SBBPL jako broni
per se, prawidłowości doktryny użycia bezzałogowych systemów powietrznych,
przestrzegania fundamentów prawa humanitarnego, odpowiedzialności za ewentualne naruszenia, a także elementów związanych z prawem do życia i jego ochroną2.
Z perspektywy cywilnej SBBPL to przede wszystkim aspekty związane z kwestiami
prywatności, granicami użycia siły przez organy władzy wykonawczej państwa,
a także zagadnienia dotyczące funkcjonowania systemów SBBPL w przestrzeni
powietrznej. Jednakże zwłaszcza działania bojowe SBBPL wywołały reakcje szeregu instytucji pozarządowych i organów zajmujących się prawami człowieka, które
dostrzegły poważne zagrożenia dla prawa międzynarodowego wynikające z braku
adekwatnych norm, wytycznych, regulacji w zakresie użycia SBBPL. W pierwszej
Informacja za: http://5ton.pl/kampania/faq/ (dostęp: 15.08.2015).
N. Melzer, Human Rights Implications of the Usage of Drones and Unmanned Robots in Warfare,
Directorate-General for External Policies of the Union Policy Department, Brussels 2013, s. 15.
1
2
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
49
kolejności autor zamierza przybliżyć czytelnikowi obowiązujące międzynarodowe
standardy ochrony praw człowieka na płaszczyźnie globalnej oraz regionalnej,
a także poruszyć kwestię eksterytorialnego stosowania Europejskiej konwencji praw
człowieka. W całościowym ujęciu tematu pomocne będzie spojrzenie na dorobek
międzynarodowego sądownictwa, wskazującego na kierunek tworzenia i rozwoju
norm prawa wewnętrznego, zwłaszcza w kontekście budowania podstaw prawnych
wytycznych związanych z użyciem SBBPL. Następna część pracy przedstawia zarys
regulacji oraz poglądów dotyczących wykorzystywania przez poszczególne państwa
SBBPL w ramach prowadzonych operacji bojowych. Analiza ta będzie uwzględniać standardy międzynarodowe, w tym postulaty formułowane w odniesieniu do
społeczności międzynarodowej.
Międzynarodowe standardy ochrony praw człowieka
Powszechna deklaracja praw człowieka
i Europejska konwencja praw człowieka a prawo do życia
Światowy reżim międzynarodowych praw człowieka wśród wszystkich praw
przysługujących jednostce ludzkiej na pierwszym miejscu stawia prawo do ży­­
cia. Podkreśla to zdecydowanie treść Powszechnej deklaracji praw człowieka
z 1948 roku, stanowiąc o powyższym w treści art. 3 jako prawa tzw. pierwszej generacji3. Deklaracja nie ma charakteru prawnie wiążącego, ale jest punktem odniesienia
wielu regionalnych dokumentów dotyczących ochrony praw człowieka, zwłaszcza
prawa do życia4.
Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (zwana także
Europejską konwencją praw człowieka, EKPC) z dnia 4 listopada 1950 roku jest
podstawowym dokumentem z zakresu praw człowieka obowiązującym w europejskiej przestrzeni prawnej5. Art. 2 EKPC stanowi o ochronie prawa do życia oraz
generalnym zakazie umyślnego pozbawienia życia, z wyjątkiem ściśle określonych
sytuacji określonych na gruncie art. 2 ust. 2 EKPC, związanych z bezwzględnie
koniecznym użyciem siły, tj. obrony koniecznej, zatrzymania lub uniemożliwienia
ucieczki osobie pozbawionej wolności zgodnie z prawem czy też działań podjętych
3
„Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swojej osoby” (art. 3 Powszech­­
nej deklaracji praw człowieka z 1948 roku), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/de5d83/.
4
P. Aston, R. Goodman, International Human Rights, Oxford University Press, Oxford 2013,
s. 153.
5
Na dzień 29 lipca 2015 roku stronami Europejskiej konwencji praw człowieka jest 47 państw (źródło: http://conventions.coe.int/Treaty/Commun/print/ChercheSig.asp?NT=005&CM=&DF=&CL=ENG
(dostęp: 29.07.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/8267cb/.
50
Mateusz Piątkowski
zgodnie z prawem w celu stłumienia zamieszek lub powstania6. Tzw. klauzula derogacyjna (zwana także limitacyjną) zawarta w treści art. 15 EKPC zezwala w sytuacjach
wojny lub innego niebezpieczeństwa publicznego na uchylenie przez państwo stronę
konwencji stosowania jej przepisów, w zakresie dopuszczalnym przez inne normy
prawa międzynarodowego7, nie dotyczy to jednakże art. 2 EKPC z wyłączeniem
przypadków „śmierci będących wynikiem zgodnych z prawem działań wojennych”,
tj. aktów pozbawienia życia zgodnych z normami międzynarodowego prawa humanitarnego8. Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) podkreślił na gruncie swego
orzecznictwa szczególny charakter art. 2 EKPC jako prawa niederogowalnego,
kumulującego w sobie zarówno obowiązki negatywne (zakaz pozbawiania życia
człowieka podlegającego jurysdykcji państwa strony), jak i pozytywne (stworzenie
odpowiednich procedur mających za zadanie ochronę życia)9.
6
„1. Prawo każdego człowieka do życia jest chronione przez ustawę. Nikt nie może być umyślnie
pozbawiony życia, wyjąwszy przypadki wykonania wyroku sądowego skazującego za przestępstwo,
za które ustawa przewiduje taką karę. 2. Pozbawienie życia nie będzie uznane za sprzeczne z tym
artykułem, jeżeli nastąpi w wyniku bezwzględnie koniecznego użycia siły: a) w obronie jakiejkolwiek
osoby przed bezprawną przemocą; b) w celu wykonania zgodnego z prawem zatrzymania lub uniemożliwienia ucieczki osobie pozbawionej wolności zgodnie z prawem; c) w działaniach podjętych
zgodnie z prawem w celu stłumienia zamieszek lub powstania” (art. 2 Konwencji o ochronie praw
człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej
następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2, DzU z 1993 r., nr 61, poz. 284),
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/547777/.
7
W związku z toczącym się konfliktem zbrojnym na Ukrainie władze w Kijowie podjęły decyzję o zastosowaniu mechanizmu określonego na gruncie art. 15 EKPC i art. 4 MPPiO, wskazując na
zaistnienie stanu zagrożenia bezpieczeństwa narodowego, http://conventions.coe.int/treaty/Commun/
ListeDeclarations.asp?PO=U&NT=005&MA=999&CV=1&NA=15&CN=999&VL=1&CM=5&CL
=ENG (dostęp: 16.08.2015).
8
„In the opinion of the author, ‘lawful acts of war’ refer to international armed conflict” –
L. Doswald-Beck, „The right to life in armed conflict: Does humanitarian law provide all answers?”,
International Review of the Red Cross 2006, t. 83, nr 864, s. 883; J. Czepek, „Naruszenie obowiązków
proceduralnych w sferze prawa do życia na podstawie spraw przeciwko Polsce”, Polski Rocznik Praw
Człowieka i Prawa Humanitarnego 2012, nr 3, s. 5–6; E. Wicks, The Right to Life and Conflicting
Interests, Oxford University Press, Oxford 2010, s. 82.
9
McCann i inni v. United Kingdom, wyrok ETPC z dnia 27 września 1995 roku, sygn. 18984/91,
s. 147. W 1988 roku brytyjskie siły specjalne (SAS – Special Air Service) pozbawiły życia trzech członków Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), którzy zamierzali przeprowadzić zamach w Gibraltarze.
„the Court considers that the first sentence of Article 2 § 1 enjoins the State not only to refrain from
the intentional and unlawful taking of life, but also to take appropriate steps to safeguard the lives
of those within its jurisdiction” – L. C. B v. Zjednoczone Królestwo, wyrok ETPC z dnia 9 czerwca
1999 roku, s. 36; zob. także J. Kowalewski, M. Bucholc, „Ocena legalności stosowania uzbrojonych
bezzałogowych aparatów latających w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”,
w: E. Karska (red.), Wpływ Europejskiej Konwencji Praw Człowieka na systemy ochrony praw czło‑
wieka oraz międzynarodowe prawo karne i humanitarne, Katedra Ochrony Praw Człowieka i Prawa
Międzynarodowego Humanitarnego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Warszawa 2013.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
51
W tym miejscu należy podkreślić, iż EKPC jako instytucja wiążąca państwa
strony jest adresowana do wszelkich struktur i organów państwa wykonujących jego
jurysdykcję10. W tej mierze przepisy konwencji wiążące są także dla tzw. struktur
siłowych państwa w postaci policji czy też sił zbrojnych, mogących wykorzystywać
przemoc w stosunku do jednostek, w tym o charakterze niebezpiecznym dla życia
lub zdrowia. Uwaga ta jest istotna w kontekście użycia SBBPL przez różne struktury
państwa, począwszy od sił powietrznych, przez organy policyjne, a skończywszy
na agendach wywiadowczych.
Należy zwrócić uwagę, iż ETPC spotykał się w swej działalności orzeczniczej
ze sprawami dotyczącymi naruszeń art. 2 EKPC zarówno w okresie pokoju, jak
i konfliktów zbrojnych o charakterze międzynarodowym i niemiędzynarodowym
oraz sytuacji pośrednich związanych z walką z organizacjami terrorystycznymi czy
prowadzeniem działań przeciwdemonstracyjnych, które łączyły się z kwestią użycia
siły przez funkcjonariuszy państwowych. Na gruncie okoliczności sprawy McCann
i inni przeciwko Zjednoczonemu Królestwu związanej z umyślnym pozbawieniem
życia członków organizacji zbrojnej przez funkcjonariuszy państwowych Trybunał,
dokonując wykładni art. 2 ust. 2 EKPC, podkreślił, iż zwrot „bezwzględnie konieczne
użycie siły” wymaga znacznie węższego pojmowania zakresu słowa „konieczność”
w porównaniu z wykorzystywanym w pozostałych przepisach konwencji zwrotem
„konieczność wymagana w demokratycznym społeczeństwie”. To stylistyczne
podkreślenie wskazuje, iż konieczność w rozumieniu art. 2 ust. 2 EKPC ma charakter konieczności niezbędnej11. Na gruncie powyższej sprawy ETPC zwrócił
uwagę, iż naruszeniem art. 2 ust. 2 EKPC nie był sam akt pozbawienia życia trzech
członków IRA, lecz niepodjęcie próby wykorzystania innych środków, które mogły
zapobiec użyciu wobec nich śmiertelnej siły12. W związku ze sprawą Makaratzis
10
M. Jankowska-Gilberg, „Zakres obowiązków pozytywnych na państwa na tle aktualnego orzecz­­
nictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”, Problemy Współczesnego Prawa Międzynaro­­
dowego, Europejskiego i Porównawczego MMIX, t. VII A. D, Numer Specjalny – Ochrona Praw
Człowieka, s. 35.
11
E. Tamura, „The Isayeva cases of the European Court of Human Rights: The application of
international humanitarian law and human rights law in non-international armed conflict”, Chinese
Journal of International Law 2011, nr 10 (1), s. 133. „The deliberate or intended use of lethal force is
only one factor, however, to be taken into account in assessing its necessity. Any use of force must be
no more than ‘absolutely necessary’ for the achievement of one or more of the purposes set out in sub-paragraphs (a) to (c)” – Ilhan v. Turcja, wyrok ETPC z dnia 27 czerwca 2000 roku, sygn. 22277/93,
s. 74, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/45351a/.
12
„In sum, having regard to the decision not to prevent the suspects from travelling into Gibraltar,
to the failure of the authorities to make sufficient allowances for the possibility that their intelligence
assessments might, in some respects at least, be erroneous and to the automatic recourse to lethal
force when the soldiers opened fire, the Court is not persuaded that the killing of the three terrorists
constituted the use of force which was no more than absolutely necessary in defence of persons from
52
Mateusz Piątkowski
przeciwko Grecji ETPC zaś podniósł, iż wszelkie akcje funkcjonariuszy policji
muszą być podejmowane na podstawie reguł zgodnych z konwencją, tak aby zapobiegać przypadkom arbitralnego pozbawienia życia i nadużycia siły13. W sprawie
Nachova i inni przeciwko Bułgarii Trybunał podkreślił, iż zakazane jest użycie siły
śmiercionośnej przeciwko osobie, o której wiadomo, iż nie stanowi zagrożenia
i nie popełniła ciężkiego przestępstwa z użyciem przemocy, nawet gdy zaniechanie użycia takiej przemocy może powodować utratę możliwości zatrzymania tej
osoby14. W przypadku stosowania reżimu praw człowieka należy zwrócić uwagę,
iż powyższe uwarunkowania odnoszą się do każdej osoby, wobec której funkcjonariusze państwowi mogą użyć siły – oznacza to w praktyce konieczność ciągłego
poszanowania przez interweniujących funkcjonariuszy zasad wynikających z art. 2
EKPC. W kontekście poczynionych uwag trzeba podkreślić, iż reguły wynikające
z pozytywnych i negatywnych obowiązków państwa mają bezpośrednie odniesienie
względem reżimu prawnego operacji wykonywanych przez siły zbrojne bądź inne
agendy państwowe, także poza granicami obszaru krajowego, z uwagi na bezpośredni
związek tych działań z użyciem siły względem jednostek.
Europejska konwencja praw człowieka i jej eksterytorialne stosowanie
W stosunku do państw członkowskich Rady Europy istotne jest zwrócenie uwagi
na zagadnienie podejmowania przez organy władzy wykonawczej bądź też siły zbrojne
aktów użycia siły wobec osób fizycznych poza europejską przestrzenią prawną (espa‑
ce iuridique). Wiele państw europejskich, będących jednocześnie członkami Rady
unlawful violence within the meaning of Article 2 para. 2 (a) (art. 2-2-a) of the Convention” – McCann
i inni v. Zjednoczone Królestwo, s. 207, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/0e1a62/.
13
„As the text of Article 2 itself shows, the use of lethal force by police officers may be justified in
certain circumstances. Nonetheless, Article 2 does not grant a carte blanche. Unregulated and arbitrary
action by State agents is incompatible with effective respect for human rights. This means that, as
well as being authorised under national law, policing operations must be sufficiently regulated by it,
within the framework of a system of adequate and effective safeguards against arbitrariness and abuse
of force” – Makaratzis v. Grecja, wyrok ETPC z dnia 20 grudnia 2004 roku, 50385/99, s. 58, PURL:
https://www.legal-tools.org/doc/04463f/.
14
Sprawa dotyczyła śmiertelnego postrzelenia żołnierza bułgarskiego, który samowolnie opuścił
miejsce odosobnienia, a następnie został zatrzymany i zabity przez funkcjonariuszy żandarmerii
wojskowej. „Accordingly, and with reference to Article 2 § 2 (b) of the Convention, the legitimate
aim of ef­­­fecting a lawful arrest can only justify putting human life at risk in circumstances of absolute
necessity. The Court considers that in principle there can be no such necessity where it is known that the
person to be arrested poses no threat to life or limb and is not suspected of having committed a violent
offence, even if a failure to use lethal force may result in the opportunity to arrest the fugitive being
lost” – Nachova and others v. Bulgaria, wyrok ETPC z dnia 6 lipca 2005 roku, 43577/98 43579/98,
s. 95, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/8baba0/.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
53
Europy, w ramach swych zobowiązań międzynarodowych wynikających z pod­­staw
funkcjonowania Unii Europejskiej (UE), Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) oraz
Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ), bierze udział w międzynarodowych
misjach wojskowych poza granicami geograficznymi kontynentu europejskiego.
W ramach tych działań państwa europejskie wykorzystywały szeroko siły powietrzne, w tym także SBBPL, zarówno uzbrojone, jak i rozpoznawcze15. Z powyższym
zagadnieniem wiąże się bezpośrednio kwestia ekstraterytorialnego stosowania EKPC
i wykładni w tym kontekście art. 1 EKPC, który w swej wykładni literalnej określa
jurysdykcję państwa jako w pierwszej kolejności terytorialną16. Miało to swoje odbicie w tradycyjnym spojrzeniu na reżim praw człowieka, gdy uznawano, iż kwestia
jurysdykcji ściśle wiąże się z terytorium zajmowanym przez dane państwo (argument
m.in. zaczerpnięty z przepisów konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 roku
oraz zasad wykonywania zwierzchnictwa terytorialnego17). Problem jest o tyle istotny,
iż gdyby uznać, że operatorzy SBBPL jako przedstawiciele państwa wykonują jego
jurysdykcję także poza granicami terytorialnymi państwa, oznacza to rozciągnięcie
stosowania EKPC i jej dorobku na decyzje dotyczące użycia siły przeciwko osobom
znajdującym się również poza granicami państwa strony konwencji. ETPC zetknął
się z tym problemem po raz pierwszy na gruncie konfliktu cypryjsko‑tureckiego
i szeregu spraw obywateli Cypru, których podłożem była turecka interwencja zbrojna
i utworzenie Tureckiej Republiki Północnego Cypru. Trybunał w sprawie Loizidou
przeciwko Turcji orzekł, że uzyskanie przez państwo stronę konwencji efektywnej
kontroli nad obcym terytorium jest wystarczającą przesłanką do uznania jurysdykcji
danego państwa i stosowania konwencji także na obszarze kontrolowanym, zarówno
poprzez działania bezpośrednie państwa, jak i jego sił zbrojnych oraz lokalnej administracji18. Na gruncie spraw Issa przeciwko Turcji oraz Ocalan przeciwko Turcji ETPC
15
Siły powietrzne państw europejskich brały czynny udział w kampaniach powietrznych NATO
w Serbii oraz Libii, a niektóre komponenty powietrzne wspierały także operacje podczas wojen w Zatoce
Perskiej, Afganistanie oraz obecnie trwającej operacji nad Syrią i Irakiem.
16
Art. 1 EKPC: „Wysokie Układające się Strony zapewniają każdemu człowiekowi, podlegającemu
ich jurysdykcji, prawa i wolności określone w Rozdziale I niniejszej Konwencji”, PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/8267cb/.
17
Art. 29 konwencji: „Jeżeli odmienny zamiar nie wynika z traktatu ani nie zostaje ustalony w inny
sposób, traktat wiąże każdą stronę w odniesieniu do całego jej terytorium”. R. Bierzanek, J. Symonides,
Prawo międzynarodowe publiczne, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2005, s. 199–200.
18
„Bearing in mind the object and purpose of the Convention, the responsibility of a Contracting
Party may also arise when as a consequence of military action – whether lawful or unlawful – it exercises effective control of an area outside its national territory. The obligation to secure, in such an area,
the rights and freedoms set out in the Convention derives from the fact of such control whether it be
exercised directly, through its armed forces, or through a subordinate local administration” – Loizidou
przeciwko Turcji, wyrok ETPC z dnia 23 marca 1995 roku, s. 62, PURL: https://www.legal-tools.org/
doc/ddfdc5/.
54
Mateusz Piątkowski
do istniejącego już modelu „efektywnej kontroli” dodał inną podstawę uznania jurysdykcji państwa, tzw. model sprawowania władztwa i kontroli przez przedstawiciela
państwa strony konwencji także poza jego terytorium19. W ten sposób ETPC uznał,
iż konwencja nie tylko reguluje zachowania związane z terytorialnym sprawowaniem władztwa przez stronę EKPC, ale może mieć zastosowanie np. wobec agentów
wywiadu działających w państwie trzecim. Jako ratio legis powyższego rozwiązania
Trybunał przyjął pogląd, iż niedopuszczalne jest wyłączenie odpowiedzialności
państwa za czyny sprzeczne z konwencją popełnione na obcym terytorium, których
nie może ono popełnić w granicach swojej jurysdykcji terytorialnej20. W tym nurcie
ETPC orzekał na na gruncie spraw Al‑Saadoon przeciwko Zjednoczonemu Królestwu,
Al‑Skeini przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Al‑Jedda przeciwko Zjednoczonemu
Królestwu, Hassan przeciwko Zjednoczonemu Królestwu oraz Jaloud przeciwko
Holandii, dostrzegając łącznik jurysdykcyjny między wykonywaniem władztwa
fizycznego (exercise of physical power and control over the person in question)
przez przedstawicieli państwa, realizujących przez faktyczną okupację, przyzwolenie, przejęcie lub zaproszenie rządu państwa spoza stron konwencji część lub całość
uprawnień tego rządu, nad osobą znajdującą się poza granicami strony konwencji
a działaniem samego państwa, zastrzegając jednakże, iż kontrola ta powinna mieć
wymiar fizyczny, a nie być wykonywana w odniesieniu do budynków, okrętów czy
statków powietrznych21. Oznacza to, iż siły zbrojne państw Rady Europy, wykonujące
w ramach misji wojskowych uprawnienia lokalnego rządu, są w swych działaniach
„Moreover, a State may also be held accountable for violation of the Convention rights and
freedoms of persons who are in the territory of another State but who are found to be under the former
State’s authority and control through its agents operating – whether lawfully or unlawfully – in the latter
State” – Issa i inni przeciwko Turcji, wyrok ETPC z dnia 16 listopada 2004 roku, s. 71, PURL: https://
www.legal-tools.org/doc/3613b5/; Ocalan przeciwko Turcji, wyrok ETPC z dnia 12 maja 2005 roku,
s. 91, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/5b69cd/.
20
L. Garlicki, „Jurysdykcja i odpowiedzialność państw (nowe elementy w orzecnictwie Euro­­
pejskiego Trybunału Praw Człowieka)”, Gdańskie Studia Prawnicze 2014, t. XXXI, s. 124–126.
Zob. krytycznie o przemianach w orzecznictwie ETPC od czasu sprawy Bankovic v. Belgia i inni:
S. Miller, „Revisiting extraterritorial jurisdiction: A territorial justification for extraterritorial jurisdiction under the European Convention”, The European Journal of International Law 2010, t. 20, nr 4,
s. 1234.
21
„The Court does not consider that jurisdiction in the above cases arose solely from the control
exercised by the Contracting State over the buildings, aircraft or ship in which the individuals were
held. What is decisive in such cases is the exercise of physical power and control over the person in
question. It is clear that, whenever the State, through its agents, exercises control and authority over
an individual, and thus jurisdiction, the State is under an obligation under Article 1 to secure to that
individual the rights and freedoms under Section I of the Convention that are relevant to the situation
of that individual. In this sense, therefore, the Convention rights can be ‘divided and tailored’ (compare Banković and Others, cited above, § 75)” – Al-Skeini v. Zjednoczone Królestwo, wyrok ETPC
z dnia 7 lipca 2011 roku, s. 136–137, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d05bfe/; F. Naert, „The
19
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
55
poddane ocenie legalności na mocy EKPC. Przykłady tzw. spraw irackich zawisłych
przed Trybunałem dotyczyły bowiem sytuacji, w której państwa koalicji przejęły na
podstawie poszczególnych porozumień z rządem w Bagdadzie odpowiedzialność za
zaprowadzenie ładu i bezpieczeństwa na określonych obszarach Iraku. Część doktryny
(M. Milanovic, J. Munk Wolfhagen) podnosi, iż Trybunał tym orzeczeniem połączył
istniejące modele jurysdykcyjne w postaci sprawowania efektywnej kontroli nad
określonym terytorium (Bankovic przeciwko Belgii i innym – tzw. Effective Control
of Area, czyli fizycznego sprawowania kontroli nad danym terytorium), wykonywania
przez przedstawicieli państwa określonych uprawnień (Ocalan przeciwko Turcji, Issa
przeciwko Turcji – tzw. State Agent Authority Control, tj. działań funkcjonariuszy
państwa i sprawowania przez nich określonego władztwa) wraz z wymogiem sprawowania przez państwo stronę konwencji uprawnień publicznych przynależnych
władzom centralnym danego państwa (public powers)22. Na gruncie wspomnianych
wyżej spraw irackich (Al‑Saadoon przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Al‑Jedda
przeciwko Zjednoczonemu Królestwu) ETPC badał także kwestie interpretacji rezolucji RB ONZ oraz art. 103 Karty NZ, zwracając uwagę, iż rezolucje RB ONZ, o ile
nie zawierają wyraźnych wskazań w tym względzie, nie mogą nakładać na członków
NZ obowiązków sprzecznych z normami międzynarodowego prawa ochrony praw
człowieka, stąd też państwa nie mogą zasłaniać się obowiązkami wynikającymi
z wykonywania rezolucji ONZ, jednakże część doktryny prawa międzynarodowego
wyraża stanowisko krytyczne wobec decyzji Trybunału23. W tym kontekście istotne
European Court of Human Rights Al-Jedda and Al-Skeini jugdments: An introduction and some
reflection”, Military Law and The Law of War Review 2011, t. 50 (3–4), s. 315.
22
M. Milanovic, „Al-Skeini and Al-Jedda in Strasburg”, The European Journal of International Law
2012, t. 23, s. 128–130; J.M. Wolfhagen, Drone Operations and the European Legal Order, Roskilde
University Digital Archive 2014. Na gruncie sprawy Al-Skeini rząd brytyjski utrzymywał, iż jego wojska
na przełomie 2003 i 2004 roku nie sprawowały efektywnej kontroli nad obszarem południowego Iraku.
ETPC odrzucił ten argument, uznając, iż Wielka Brytania na podstawie porozumienia o utworzeniu
Koalicyjnej Władzy Tymczasowej w Iraku (Coalition Provisional Authority in Iraq) wykonywała
uprawnienia publiczne przysługujące w okresie pokoju suwerennemu rządowi państwa irac­­
kiego, przejmując odpowiedzialność za stablizację obszaru Basry. S. Miko, „Al-Skeini v. United
Kingdom and extraterritorial jurisdiction under the European Convention for Human Rights”, Boston
College International and Comperative Law Review 2013, nr 63, s. 76–79. Na gruncie sprawy Jaloud
v. Holandia ETPC zauważył, iż co prawda siły zbrojne Holandii nie miały statusu okupanta w rozumieniu przepisów międzynarodowego prawa humanitarnego, jednakże na podstawie wewnętrznych
porozumień ze Stanami Zjednoczonymi oraz Wielką Brytanią, a także rezolucji RB ONZ nr 1483,
miały współdziałać z pozostałymi państwami w koalicji w przywróceniu porządku i bezpieczeństwa
wewnętrznego do czasu przejęcia tych zadań przez rząd iracki, ponadto państwo holenderskie nie
zostało pozbawione dowództwa nad własnymi siłami zbrojnymi (Jaloud v. Holandia, wyrok ETPC
z dnia 20 listopada 2014 roku, s. 140–153).
23
Krytyczne spojrzenie na sprawę Al-Jedda v. Zjednoczone Królestwo zob. S. Aughey, A. Sari,
„Targeting and detention in non-international armed conflict: Serdar Mohammed and the limits of
56
Mateusz Piątkowski
jest dostrzeżenie, iż współczesne modele eksterytorialnego stosowania konwencji
mogą rodzić sytuacje, w których EKPC będzie aktem oddziałującym na obowiązki
jej państw stron względem jednostek także poza obszarem Rady Europy, zwłaszcza
podczas wykonywania misji bojowych.
Powyższe rozwiązania ETPC są traktowane jako odejście od restryktywnego
i ściśle terytorialnego ujęcia zakresu obowiązywania konwencji, zbudowanego na
gruncie orzeczenia Bankovic. Trybunał orzekł w nim, iż bombardowania powietrzne
Serbii w związku z operacją powietrzną NATO „Allied Force” nie stanowiły podstawy do uznania, iż państwa strony EKPC mogły sprawować efektywną kontrolę
nad serbskim terytorium – z uwagi na jej lotniczy charakter, pozbawiony niemal
czynnika lądowego24. Orzeczenie to było szeroko komentowane, w wielu wypadkach podnoszono, iż charakter operacji bojowych NATO związany z całkowitym
panowaniem w powietrzu oraz użyciem amunicji precyzyjnego rażenia pozwalał na
przypisanie możności sprawowania przez państwa NATO efektywnej kontroli nad
określonym terytorium. Pomimo częściowej rewizji podstaw orzeczenia Bankovic
przez ETPC w późniejszych orzeczeniach należy zwrócić uwagę, iż ma ono szczególną wartość dla analizy związanych z prawami człowieka uwarunkowań używania
SBBPL, z uwagi na bardzo podobny charakter działań współczesnego lotnictwa
bojowego i SBBPL.
EKPC a SBBPL
Rozwijająca się dyskusja akademicka na temat możliwych zastosowań EKPC
jako przesłanki materialnoprawnej oceny eksterytorialnej działalności państw dysponujących SBBPL i wykorzystujących je także do wykonywania ataków śmiercionośnych podnosi, iż pomimo zrewidowania poprzedniego stanowiska ETPC
w sprawie Bankovic zaproponowany przez Trybunał na gruncie sprawy Al‑Skeini
hybrydowy model jurysdykcji nadal pozostawia poza spektrum konwencji stosowanie przez państwa strony siły w postaci operacji powietrznych wykonywanych
human rights convergence”, International Law Studies 2015, t. 91, nr 60, s. 79–80, PURL: https://
www.legal-tools.org/doc/8a6292/. Zdaniem autorów ETPC dokonał błędnej wykładni zwrotu „to take
all necessary measures to contribute to the maintenance of security and stability in Iraq”, zawartego
w rezolucji RB ONZ nr 1546, nie dostrzegając, iż odnosi się on w istocie do uprawnienia do zatrzymania podejrzanych osób mogących szkodzić celom określonym w rezolucji. Zob. także J. Pejic, „The
European Court of Human Rights’ Al-Jedda judgment: The oversight of international humanitarian
law”, International Review of the Red Cross 2011, t. 93, nr 883.
24
K. Wierczyńska, „Odpowiedzialność państwa za ekstraterytorialne naruszenia prawa międzynarodowego w świetle decyzji i orzeczeń ETPC”, Europejski Przegląd Sądowy, czerwiec 2008, s. 32;
J. Sinchak, „The extraterritorial application of human rights treaties: Al-Skeini et al. v. United Kingdom
(2011)”, Pace International Law Review Online Companion 2013, nr 416, s. 426.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
57
poza obszarem traktatowym EKPC. Wydaje się, iż odpowiedzialność konwencyjna
państwa nie zostanie uruchomiona w wypadku dokonywania selektywnych uderzeń powietrznych na cele położone poza obszarem Rady Europy, z uwagi na brak
spełnienia przesłanki efektywnego kontrolowania danego obszaru oraz niedostateczną „fizyczność” ataku powietrznego (rozumianą jako akt niekontrolowany tak
dalece jak działania sił naziemnych)25. Powyższa uwaga odnosi się do sytuacji,
w której operacje bojowe z użyciem SBBPL są jedyną aktywnością zbrojną na
danym obszarze, niemającą związku z toczącą się np. operacją lądową. Standard
wykładni art. 1 EKPC zawarty na gruncie orzeczenia Al‑Skeini v. Zjednoczone
Królestwo (uznanie stacjonowania brytyjskich sił zbrojnych w południowym Iraku
za element faktycznej kontroli nad określonym terytorium) mógłby zostać uruchomiony w sytuacji, gdyby jedno z państw stron konwencji sprawowało efektywną (np. w formie okupacji) kontrolę nad danym obszarem i w ramach tych
działań, wykonując uprawnienia władcze lokalnego rządu, prowadziło kampanię
powietrzną z użyciem SBBPL na tym obszarze (tak jak np. działania Królewskich
Sił Powietrznych i systemu Reaper nad Afganistanem)26. Jednakże jak wskazuje
M. Milanovic, standard wypracowany na gruncie sprawy Al‑Skeini nie mógłby być
zastosowany do operacji powietrznej w Libii i, jak się wydaje, także do operacji
„Inherent Resolve” toczącej się na terenie Iraku i Syrii, w których bierze udział
lotnictwo brytyjskie, z uwagi na brak obecności oddziałów lądowych, które sprawowałyby kontrolę nad określonym terytorium27. B. Hance podnosi też problemy związane z ustaleniem podmiotu „fizycznie” odpowiedzialnego za działanie
systemów bezzałogowych i praktycznie występujące trudności dowodowe podczas
25
R.K. Goldman, „Extraterritorial application of the human rights to life and personal liberty, including Habeas Corpus, during situations of armed conflict”, w: R. Kolb, G. Gaggioli (red.),
Research Handbook on Human Rights and Humanitarian Law, Edward Elgar, Cheltenham 2013,
s. 109; „While the ability to kill is authority and control, over the the individual if the state has public
powers, killings is not authority and control if the state is merely firing missles from the aircraft.
Under the reasoning, drone operations in Yemen or wherever would be just excluded from the pureview of human rights treaties as under Bankovic” – M. Milanovic, Al-Skeini… op. cit., s. 130 – „in
contrast in the above-mentioned Bankovic and other decision the physical act of bombing had not
been seen as an example of physical power and control such as might give rise to extra-territorial
jurisdiction”.
26
W odniesieniu do misji stabilizacyjnych i pokojowych istotne jest wyraźne określenie zakresu
mandatu działania państw uczestniczących w takich operacjach. ETPC dwukrotnie odrzucał skargi
w tej mierze (zob. Behrami v. Francja oraz Matki Srebrenicy v. Holandia), PURL: https://www.legaltools.org/doc/7fe2ad/.
27
Konieczne jest dostrzeżenie, że w przypadku operacji „Unified Protector” ETPC musiałby
dokonać także wykładni art. 103 oraz rezolucji RB ONZ nr 1973/2011; M. Milanovic, Al-Skeini…,
op. cit., s. 131.
58
Mateusz Piątkowski
występujące trudności dowodowe podczas prawnej oceny działań SBBPL28.
Systemy bezzałogowe mogą bowiem posiadać złożone modele prowadzenia
lotu, a ustalenie osoby faktycznie odpowiedzialnej za zaprogramowanie bądź
naprowadzenie urządzenia może być niezwykle trudne, podobnym aspektem
jest także poważna trudność związana z analizą kinetyczną samego uderzenia,
z uwagi na oczywiste problemy z ustaleniem faktycznego przebiegu zdarzenia29.
Uwaga ta może być istotna dla oceny długotrwałych kampanii na terenie Jemenu
i Waziristanu (północno‑zachodniej części Pakistanu), gdyż infiltracja tych
obszarów przez systemy bezzałogowe jest szczególnie głęboka i odbywa się także
za przyzwoleniem lokalnych władz.
Operacje powietrzne i wojskowe a Europejska konwencja praw człowieka
Na gruncie sprawy Isayeva v. Rosja ETPC zwrócił uwagę, iż w trakcie konfliktu
zbrojnego o charakterze niemiędzynarodowym na terenie będącym częścią Federacji
Rosyjskiej władze tego państwa nie wprowadziły ani stanu wyjątkowego lub
wojennego, ani nie dokonały żadnej derogacji (poinformowania Rady Europy)
o uchyleniu stosowania przepisów EKPC z uwagi na sytuację w Czeczenii. ETPC
jednakże dostrzegł wyjątkowość sytuacji w Czeczenii i zauważył, że Federacja
Rosyjska mogła być uprawniona do rozmieszczenia znacznych sił zbrojnych w celu
zwalczenia nielegalnych grup przestępczych, zważywszy, iż okoliczności konfliktu
mogły uzasadniać użycie siły, z tym że na gruncie art. 2 EKPC musi istnieć harmonia
między celem a środkami użytymi do jego osiągnięcia. Doprowadziło to do uznania
naruszenia art. 2 EKPC w postaci niedopełnienia przez państwo pozytywnych
zobowiązań dotyczących ochrony życia, m.in. przez realizację niebezpiecznej
operacji bojowej z użyciem lotnictwa wojskowego przy użyciu broni mogącej
razić cele bez rozróżnienia, bez zachowania środków ostrożności „wymaganych
w demokratycznym społeczeństwie”, zwłaszcza iż operacja rosyjskiego lotnictwa nie
była akcją spontaniczną, a ludność cywilna nie została o niej poinformowana. ETPC
B.S. Hance, Pilotless Drones and the Extraterritorial Application of International Human
Rights Treaties, National University, Academic and Business Research Institute, International Confe­­
rence, Orlando 2013.
29
F. Rosén jednakże wskazuje, iż technologia systemów SBBPL, zwłaszcza w zakresie zdolności
do długotrwałej inwigilacji, może być wystarczająca, aby stanowić o efektywnej, niemal „fizycznej”
kontroli nad daną osobą (podobne stanowisko wyraża N. Melzer): „Given the Court found a jurisdictional link between UK and a woman killed by a stray bullet in Basra, then why could and should not
such a jurisdictional link aslo emerge out of several weeks of close surveillance of a person ending in
a targeted killings?” – F. Rosén, „Extremely stealthy and incredibly close: Drones, control and legal
responsibility”, Journal of Conflict & Security Law 2013, t. 19, nr 1/2014, s. 9; N. Melzer, Human
Rights…, op. cit., s. 18.
28
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
59
zaznaczył, że użycie broni nastąpiło poza stanem wojny, a wykorzystanie myśliwców
bombardujących wyposażonych w ciężkie bomby o charakterze niekierowanym
w obszarze zabudowanym należy uznać za naruszenie wszelkich zasad użycia siły
na gruncie konwencji30. W sprawie Esmukhambetova przeciwko Rosji ETPC dodał
do powyższych konkluzji brak reguł określających użycie siły, brak wykazania
odpowiedniej ostrożności w planowaniu i przeprowadzaniu operacji lotniczej
oraz w rezultacie użycie środków skrajnie nieproporcjonalnych do realizacji celu
operacji w miejscowości Kogi w Czeczenii (którym było zapobieżenie działaniom
czeczeńskich bojowników), chociaż mógł on być osiągnięty dzięki działaniom sił
lądowych. Ważną okolicznością jest zwrócenie uwagi, iż powyższe wymagania nie
odnoszą się tylko do ludności cywilnej, ale również do domniemanych członków
grup zbrojnych, wobec których użycie siły także powinno być minimalizowane31.
Na gruncie sprawy Benzer przeciwko Turcji ETPC odrzucił wersję rządu tureckiego
o sfabrykowanym ataku oddziałów kurdyjskich na wioskę, uznając, iż państwo
obciąża ciężar dowodu świadczącego o przeprowadzeniu operacji lotniczej zgodnie
z wymaganiami art. 2 EKPC32. Dokonując analizy sprawy Ergi przeciwko Turcji,
z kolei podkreślił, iż obowiązkiem pozytywnym państwa, zidentyfikowanym na
gruncie art. 2 EKPC, jest dochowanie należytej ostrożności w wyborze środków
i metod ataku zbrojnego na grupę opozycyjną, w taki sposób, aby przewidzieć straty
wśród ludności cywilnej oraz ich uniknąć bądź je zminimalizować, także w wyniku
zbrojnej odpowiedzi członków zaatakowanej grupy zbrojnej33.
Na gruncie sprawy Korbely przeciwko Węgrom ETPC stosował wprost przepisy tzw. wspólnego art. 3 konwencji genewskich, by ocenić, czy skarżący był
słusznie skazany za zabicie członka węgierskiego ruchu oporu podczas powstania
30
Isayeva v. Rosja, wyrok ETPC z dnia 24 lutego 2005 roku, s. 180–191, PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/585c07/.
31
Dwa rosyjskie myśliwce bombardujące Su-25 obrzuciły „ślepymi bombami” wioskę Kogi
w Czeczenii, argumentując to obecnością bojowników czeczeńskich: „The Goverment failed to demonstrate that the necessary degree of care had been excersied in evaluating that information and in preparing the operation of 12 September 1999 in such a way as to avoid or minimise, to the greatest extent
possible risks of loss of lives, both of person at whom the measures were directed and of civilians, and
to minimise the recourse to lethal forces” – Esmukhambetova v. Rosja, wyrok ETPC z dnia 29 marca
2011 roku, s. 146, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/3b3eaf/.
32
ETPC badał kwestię ataku lotniczego na miejscowość Kuskonar w Turcji wykonanego przez
myśliwce F-16 tureckich sił powietrznych, której to wersji wydarzeń stanowczo zaprzeczała strona
turecka. Benzer v. Turcja, s. 162–185.
33
„In the light of the failure of the authorities of the respondent State to adduce direct evidence on
the planning and conduct of the ambush operation, the Court, in agreement with the Commission, finds
that it can reasonably be inferred that insufficient precautions had been taken to protect the lives of
the civilian population” – Ergi v. Turcja, wyrok ETPC z dnia 28 lipca 1998 roku, s. 81, PURL: https://
www.legal-tools.org/doc/13a402/.
60
Mateusz Piątkowski
w 1956 roku. Trybunał stwierdził, iż poległy był dowódcą grupy rebeliantów i nosił
broń, stąd był osobą aktywnie biorącą udział w działaniach zbrojnych. Uznano
w konkluzji, iż walczący nie jest osobą chronioną w rozumieniu norm ius in bello
i jego zabicie nie było zbrodnią przeciwko ludzkości, przyznając skarżącemu rację
w zakresie naruszenia przez Węgry art. 7 EKPC34.
Interesujący stan faktyczny został przedłożony w skardze Pad przeciwko Turcji
dotyczącej operacji powietrznej tureckiego lotnictwa wykonywanej poza obszarem konwencyjnym (w Iranie), mającej charakter eksterytorialnego uprowadzenia.
Ponieważ była to operacja powietrzno‑lądowa, ETPC zaznaczył, że gdyby skarżącym udało się dowieść faktycznej obecności tureckich żołnierzy na fragmencie
terytorium Iranu, na którym doszło do uprowadzenia, to wówczas wykazaliby oni
skutecznie turecką jurysdykcję35. A contrario sama operacja powietrzna tureckich
helikopterów mogła nie być wystarczającą „obecnością”, by potwierdzić istnienie
łącznika jurysdykcyjnego.
W zdecydowanej większości spraw zarzuty odnoszące się do art. 2 EKPC łączyły
się z naruszeniem przez państwa strony konwencji obowiązków związanych z rzetelnym i bezstronnym śledztwem, które winno być prowadzone w taki sposób, aby
zapewnić zainteresowanym dostateczny dostęp do informacji o okolicznościach
śmierci osób najbliższych. Należy zwrócić uwagę, iż art. 2 EKPC wymaga także
stworzenia warunków do uzyskania informacji o losach zabitych, tzw. prawa do
prawdy, prawa do rekompensat oraz budowy systemu gwarantującego ochronę
zdrowia i życia żołnierzy (co może mieć znaczenie w kontekście psychicznych
konsekwencji ponoszonych przez naziemnych operatorów SBBPL)36.
Korbely v. Węgry, wyrok z dnia 19 września 2008 roku, s. 86–95, PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/d24a12/.
35
Pad i inni v. Turcja, postanowienia z dnia 28 czerwca 2007 roku, s. 50.
36
„That is why the Court in several cases has found violations of Article 2 of the Convention (the
right to life) not on the substantive issue, but rather on the procedural aspect. Thus, the obligation to
protect the right to life under Article 2 of the Convention, read in conjunction with the state’s general
duty under Article 1 of the Convention to ‘secure to everyone within [its] jurisdiction the rights and
freedoms defined in [the] Convention’, requires by implication that there should be some form of
effective official investigation when individuals have been killed as a result of the use of force. The mere
fact that the authorities are informed of a violent death or an unexplained disappearance in suspicious
circumstances gives rise ipso facto to an obligation under Article 2 to carry out an effective investigation
into the circumstances surrounding the death or disappearance” – J.-P. Costa, „The European Court of
Human Rights and its recent case law, Texas International Law Journal 2003, t. 38, s. 460; I. Kamiński,
„»Katyński wyrok« Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu”, Kwartalnik o Prawach
Człowieka 2012, nr 3, s. 4, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d3cf3c/ [kwartalnik], https://www.
legal-tools.org/doc/3d4090/ [Targeted…]; A. Bodnar, I. Pacho, „Targeted killings (drone strikes) and
the European Convention on Human Rights”, Polish Yearbook of International Law 2013, t. XXXII,
s. 207; M.N. Schmitt, „Investigating violations of international law in armed conflict”, Harvard National
Security Journal 2012, t. 2, s. 48–55.
34
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
61
Dokonując reasumpcji orzecznictwa strasburskiego, należy zwrócić uwagę na
podkreślaną przez ETPC konieczność stosowania najwyższego standardu planowania
operacji bojowych i wykazania ciągłej troski o życie wszystkich osób, które mogą
stać się obiektem ataku wojskowego. Następnie, w ramach art. 2 EKPC, konkretnym
obowiązkiem państwa jest przeprowadzenie rzetelnego, efektywnego i niezależnego
śledztwa, które ma wyjaśnić wszelkie okoliczności związane z użyciem siły,
zwłaszcza w sytuacji utraty życia lub zdrowia przez osoby poddane jej działaniu. Bez
wątpienia wspomniane standardy obowiązują względem państw wykorzystujących
siły zbrojne dla celów operacji wojskowych także, jak wskazuje najnowszy trend
orzecznictwa, poza obszarem Rady Europy. Jest to szczególnie widoczne na tle
stanów faktycznych powstałych na gruncie obecności wojsk brytyjskich w Iraku,
ponoszących odpowiedzialność za ład i bezpieczeństwo w południowej części tego
kraju.
Amerykański system ochrony praw człowieka
oraz Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych
Międzyamerykański system ochrony praw człowieka utworzony w ramach
Organizacji Państw Amerykańskich37 (zwanej dalej OPA) opiera się na dwóch
podstawowych dokumentach: Amerykańskiej deklaracji praw i obowiązków człowieka
z 1948 roku38 oraz Amerykańskiej konwencji o prawach człowieka (AKPC)39, na
mocy której powołano Międzyamerykańską Komisję Praw Człowieka (MKPC)
i Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka (MTPC)40 jako organy sądownicze
stojące na straży poszanowania praw człowieka w Ameryce Północnej, Środkowej
i Południowej. Istotną uwagą w kontekście SBBPL jest okoliczność, iż stronami
37
Karta Organizacji Państw Amerykańskich z dnia 30 kwietnia 1948 roku (Charter of the Or­­
ganization of American States, 119 U.N.T.S.), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e1637b/. Na
chwilę obecną wszystkie państwa amerykańskie są członkami organizacji.
38
American Declaration of the Rights and Duties of Man, O.A.S. Res. XXX z 1948 roku została
przyjęta równolegle z Kartą Organizacji Państw Amerykańskich przez wszystkie państwa członkowskie
OPA w roku 1948.
39
Amerykańska konwencja praw człowieka z dnia 22 listopada 1969 roku, weszła w życie w dniu
18 lipca 1978 roku.
40
„There shall be an Inter-American Commission on Human Rights, whose principal function shall
be to promote the observance and protection of human rights and to serve as a consultative organ of the
Organization in these matters” – art. 103 Karty Organizacji Narodów Amerykańskich, 119 U.N.T.S. 3,
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e1637b/. Szerzej o MKPC oraz MTPC zob. R. Tabaszewski,
„Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka jako panamerykański organ sądowniczy”, w: K. Krzy­­
wicka, J. Kaczyńska (red.), Oblicza Ameryki Łacińskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2010; http://www.corteidh.or.cr (dostęp: 15.05.2015).
62
Mateusz Piątkowski
AKPC nie są Stany Zjednoczone i Kanada41. Art. 4 ust. 1 AKPC stanowiący o ochronie
prawa do życia zakazuje jego arbitralnego pozbawiania42. Prawo to ma charakter
niederogowalnego, także w warunkach konfliktu zbrojnego43. W tym kontekście zapisy
konwencji mają identyczny kształt jak w przypadku unormowań Międzynarodowego
paktu praw obywatelskich i politycznych (MPPOiP) i nie ma możliwości zawieszenia
stosowania przepisu dotyczącego ochrony prawa do życia, także gdy „wyjątkowe
niebezpieczeństwo publiczne zagraża istnieniu narodu” (art. 4 ust. 1 i 2 MPPOiP)44.
Przepisy AKPC i MPPOiP nie zawierają więc rozwiązania zastosowanego na gruncie
art. 15 ust. 2 EKPC, oznacza to za każdym razem konieczność dokonania oceny
„samowolności/arbitralności” pozbawienia życia, aby stwierdzić naruszenie przepisów
o prawie do życia45. Praktyka nielegalnych egzekucji oraz innych działań o charakterze
targeted killings („selektywnej eliminacji”), w których często uczestniczą SBBPL, jest
z prawnego punktu widzenia działaniem na styku norm międzynarodowego prawa
ochrony praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego. Przyjmując,
iż prawo do życia obejmuje także sytuacje konfliktu zbrojnego, należy zaznaczyć,
że ma ono charakter uniwersalny i dotyczy walczących w rozumieniu przepisów
międzynarodowego prawa humanitarnego, nakazując stosowanie względem nich
zasad proporcjonalności i konieczności zgodnie z reżimem praw człowieka. Prima
facie taki standard pozostaje w kolizji z normami ius in bello, zgodnie z którymi sam
status walczącego per se uprawnia do użycia śmiercionośnej siły. Orzecznictwo
MKPC i MTPC na gruncie naruszeń Amerykańskiej konwencji praw człowieka,
a także wykładnia MPPOiP przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS)
oraz Komitet Praw Człowieka ONZ wskazują jednakże pewne kierunki prawidłowego
Art. 78 ust. 1 AKPC przewiduje możliwość wypowiedzenia konwencji, z której skorzystały
Trynidad i Tobago oraz Wenezuela.
42
Art. 4 ust. 1 AKPC: „1. Każda osoba ma prawo do poszanowania jej życia. Prawo to będzie
chronione ustawą i, w zasadzie, od momentu poczęcia. Nikt nie będzie arbitralnie pozbawiony życia”.
43
Art. 27 ust. 1 i 2 AKPC.
44
Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych otwarty do podpisu w Nowym Jorku
dnia 19 grudnia 1966 r. (DzU 1977, nr 38, poz. 167), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/7dbcb3/.
Art. 6 ust. MPPOiP stanowi: „Każda istota ludzka ma przyrodzone prawo do życia. Prawo to powinno
być chronione przez ustawę. Nikt nie może być samowolnie pozbawiony życia”. „In the present case
it is evident from the fact that seven persons lost their lives as a result of the deliberate action of the
police that the deprivation of life was intentional. Moreover, the police action was apparently taken
without warning to the victims and without giving them any opportunity to surrender to the police
patrol or to offer any explanation of their presence or intentions. There is no evidence that the action
of the police was necessary in their own defence or that of others, or that it was necessary to effect the
arrest or prevent the escape of the persons concerned” – Maria Fanny Suarez de Guerrero v. Colombia,
Communication No. R.11/45.
45
Arbitralny – samowolny; nieuzasadniony; narzucający swoje zdanie, apodyktyczny – W. Kopa­­
liński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Świat Książki, Warszawa 2000, s. 44.
41
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
63
stosowania obydwu systemów. MTS w swej opinii doradczej dotyczącej legalności
użycia broni atomowej z 1996 roku wskazał, że określenie samowolności w odbieraniu
życia na gruncie MPPOiP powinno być poddane ocenie przez normy o charakter
lex specialis – czyli przez międzynarodowe prawo humanitarne46. Natomiast
w późniejszej opinii doradczej w sprawie palestyńskich terytoriów okupowanych
Trybunał stwierdził, iż w przypadku spraw z pogranicza systemu praw człowieka i ius
in bello określenie właściwej podstawy prawnej jest uzależnione od charakteru sprawy
i dopuszczalne może być wspólne stosowanie zarówno reżimu praw człowieka, jak
i międzynarodowego prawa humanitarnego47. W kontekście sprawy budowy przez
Izrael muru na okupowanych terytoriach palestyńskich MTS odrzucił stanowisko
strony izraelskiej, która wskazywała, iż z uwagi na status Izraela jako państwa
okupującego niedopuszczalne jest stosowanie przepisów paktu, które mają charakter
norm lex generali. Trybunał zaznaczył, że czas okupacji wojskowej to czas stosowania
zarówno MPPOiP, i jak i właściwych przepisów systemu hasko‑genewskiego.
MTS podtrzymał powyższe stanowisko także na gruncie sprawy DRK v. Uganda48.
Na gruncie wzajemnej re­­lacji paktu i norm ius in bello wypowiadały się także
Komitet Praw Człowieka i inne organy ONZ, wskazując, iż „obydwa reżimy są
komplementarne i wzajemnie wspierające”49. Wpływ orzecznictwa MTS można
46
„The Court observes that the protection of the International Covenant of Civil and Political
Rights does not cease in times of war, except by operation of Article 4 of the Covenant whereby certain
provisions may be derogated from in a time of national emergency. Respect for the right to life is not,
however, such a provision. In principle, the right not arbitrarily to be deprived of one’s life applies also
in hostilities. The test of what is an arbitrary deprivation of life, however, then falls to be determined by
the applicable lex specialis, namely, the law applicable in armed conflict which is designed to regulate
the conduct of hostilities. Thus whether a particular loss of life, through the use of a certain weapon
in warfare, is to be considered an arbitrary deprivation of life contrary to Article 6 of the Covenant,
can only be decided by reference to the law applicable in armed conflict and not deduced from the
terms of the Covenant itself” – Legality of the Threat or Use of Nuclear Weapons, Advisory Opinion,
I.C.J. Reports 1996, s. 25, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d97bc1/.
47
„As regards the relationship between international humanitarian law and human rights law, there
are thus three possible situations: some rights may be exclusively matters of international humanitarian
law; others may be exclusively matters of human rights law; yet others may be matters of both these
branches of international law. In order to answer the question put to it, the Court will have to take into
consideration both these branches of inlernational law, namely human rights law and, as lex specialis,
international humanitarian law” – Legal Consequences of the Construction of a Wall in the Occupied
Palestinian Territory, Advisory Opinion, I.C.J. Reports 2004, s. 106, PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/e5231b/.
48
Armed Activities on the Territory of the Congo (Democratic Republic of the Congo v. Uganda),
Judgment, I.C.J. Reports 2005, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/1d7775/.
49
I. Siatista, M. Titberidze, „Human Rights in Armed Conflict from the Perspective of the Con­­
temporary State Practice in the United Nations: Factual Answers To Certain Hypothetical Challenges”,
Journal of International Humanitarian Legal Studies 2012, t. 3, nr 2, s. 11–12.
64
Mateusz Piątkowski
dostrzec na gruncie wykładni Amerykańskiej konwencji praw człowieka dokonywanej
przez MKPC w sprawie Las Palmeras, w której Komisja przedstawiła pogląd
o konieczności komplementarnego stosowania AKPC oraz prawa humanitarnego
(tzw. wspólnego art. 3 konwencji genewskich z 1949 roku). Komisja zwróciła uwagę,
iż podczas konfliktu zbrojnego prawa określone na gruncie AKPC nie wygasają,
niemniej są sytuacje, w których dopuszczalne jest pozbawienie życia określonych
jednostek. Warunki „arbitralnego” pozbawienia życia nie są jednakże określone na
gruncie AKPC, stąd też konieczne jest stosowanie wprost konwencji genewskich50.
W sprawie Bámaca‑Velásquez v. Gwatemala MTPC podkreślił, iż naruszenia praw
człowieka mogą być także jednocześnie naruszeniami innych instrumentów prawa
międzynarodowego, oraz wskazał, iż konwencje genewskie mogą być uznawane za
element interpretacji AKPC51. Na gruncie orzeczenia Nadege Dorzema v. Dominikana
MTPC zwrócił uwagę, iż naruszeniem prawa do życia jest też brak odpowiedniej
legislacji w zakresie użycia siły przez funkcjonariuszy państwowych52.
Szeroka wykładnia prawa humanitarnego przez organ sądowniczy należący do
systemu praw człowieka została dokonana na gruncie sprawy Abella v. Argentyna.
MKPC stwierdziła na gruncie powyższej sprawy, iż 30-godzinna potyczka zbrojna
między rebeliantami a siłami zbrojnymi Argentyny miała charakter konfliktu zbrojnego o charakterze niemiędzynarodowym53. W szczegółowym uzasadnieniu Komisja
wskazała na wzajemne powiązania AKPC oraz konwencji genewskich, zaznaczając,
że Amerykańska konwencja praw człowieka nie zawiera w swoich zapisach żadnych reguł dotyczących odróżniania walczących od osób chronionych, nie podaje
też, kiedy osoby cywilne zyskują lub tracą status kombatanta, oraz nie określa, czy
Inter-American Court of Human Rights, Las Palmeras Case, Preliminary Objections, February,
4, 2000, p. 29, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/987333/.
51
Inter-American Court of Human Rights, Case of Bámaca-Velásquez v. Guatemala, Jugdment of
November, 25, 2000, p. 207–209, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e1f6bb/.
52
Inter-American Court of Human Rights, Case of Nadege Dorzema et al v. Dominican Republic,
October, 24, 2012, p. 79–80.
53
Inter-American Commission on Human Rights, CDH/3398: Abella v. Argentina (Tablada
Case) CDH 3398, November, 18, 1997, p. 154–156, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/bd5fbb/;
L. Zegveld, „The Inter-American Commission on Human Rights and international humanitarian law:
A comment on the Tablada Case”, International Review of the Red Cross 1998, nr 324. „Indeed, humanitarian law may be a defense available to a State to rebut charged violations of human rights during
internal hostilities. For example, State agents who kill or wound armed dissidents in accordance with
applicable laws and customs of warfare incur no liability under international law. Where humanitarian
law is applicable, however, it also imposes limits on the actions of State agents carried out in the context
of the armed conflict. Therefore, in cases such as this one, which involve situations of armed conflict,
and particularly where the State makes special reference to the armed conflict, the Commission should
apply humanitarian law to analyze the actions of State agents in order to determine whether they have
exceeded the limits of legitimate action” – Inter-American Commission on Human Rights, Arturo
Ribbon Avilan v. Columbia, s. 168.
50
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
65
straty wśród niewalczących mogą być wynikiem legalnej akcji zbrojnej, uznając,
iż jest ona nie tylko uprawniona, lecz także „zmuszona” (must necessarily look) do
stosowania przepisów prawa humanitarnego, by wypełnić cele AKPC. Podkreśliła
ponadto, iż konieczne jest stosowanie tych norm, które zapewniają wyższy standard
ochrony jednostce. Badając kwestię ataku na bazę wojskową Argentyny, oceniła,
iż jego uczestnicy bezpośrednio wzięli udział w walkach, stając się tym samym
legalnym celem w rozumieniu prawa humanitarnego, a Argentyna, używając siły
zbrojnej do odzyskania bazy, nie naruszyła norm ius in bello. MKPC zaznaczyła,
że osoby te były legalnym celem wojskowym tylko przez czas aktywnego udziału
w walkach, natomiast gdy ta aktywność została zakończona, podlegały już pełnej
ochronie niederogowanych praw AKPC oraz art. 3 konwencji genewskich.
Na tle orzeczenia Bankovic v. Belgia i inni warto porównać orzeczenie w sprawie
Alejandro v. Cuba (chodziło o zestrzelenie dwóch awionetek przez kubańskie
lotnictwo w międzynarodowej przestrzeni powietrznej), w której MKPC stwierdziła,
iż sam fakt wykonywania uprawnień władczych (authority) przez kubańskich pilotów
jest wystarczającą przesłanką do uruchomienia odpowiedzialności konwencyjnej
państwa54.
Dokonując analizy standardów ochrony człowieka w kontekście europejskim,
międzyamerykańskim i globalnym, należy zaznaczyć, że EKPC odmiennie niż AKPC
oraz MPPiO przewiduje możliwość oceny aktu pozbawienia życia w kontekście
reżimu prawa humanitarnego, pod warunkiem spełnienia innych dodatkowych
przesłanek z art. 15 EKPC. Jednakże, poza najnowszym przypadkiem Ukrainy,
korzystanie z instytucji tzw. klauzuli limitacyjnej nie występowało w praktyce państw
Rady Europy, co umożliwiło ETPC objęcie jurysdykcją konfliktów w Czeczenii,
Turcji, a także w Iraku. Z kolei rozwiązania na gruncie AKPC i MPPiO nie przewidują
możliwości derogowania zakazu samowolnego pozbawiania życia, również
w warunkach konfliktu zbrojnego – w tej mierze konieczne jest komplementarne
wykorzystywanie obydwu reżimów. Stanowisko to nie jest pozbawione punktów
kolizyjnych, przedstawionych w dalszej części pracy. Praktyka orzecznicza ETPC,
„The Commission has examined the evidence and finds that the victims died as a consequence
of direct actions taken by agents of the Cuban State in international airspace. The fact that the events
took place outside Cuban jurisdiction does not limit the Commission’s competence ratione loci, because,
as previously stated, when agents of a state, whether military or civilian, exercise power and authority
over persons outside national territory, the state’s obligation to respect human rights continues – in this
case the rights enshrined in the American Declaration. The Commission finds conclusive evidence that
agents of the Cuban State, although outside their territory, placed the civilian pilots of the ‘Brothers
to the Rescue’ organization under their authority. Consequently, the Commission is competent ratione
loci to apply the American Convention extraterritorially to the Cuban State in connection with the
events that took place in international airspace on February 24, 1996” – Inter-American Commission
on Human Rights, Armando Alejandre Jr. and Others v. Cuba (‘Brothers to the Rescue’), IACHR Report
No. 86/99, Case No. 11.589.
54
66
Mateusz Piątkowski
MTPC, MKPC oraz opinia Komitetu Praw Człowieka ONZ wyrażona w komentarzu
ogólnym nr 31 z 2004 roku podkreślają możliwość stosowania eksterytorialnego
reżimu międzynarodowych praw ochrony człowieka55. Jest to fundamentalna uwaga
odnosząca się także do międzynarodowych misji wojskowych, wykonywanych poza
terytorium państw stron traktatów. Nie jest natomiast jednoznacznie ustalone, czy
istnieje możliwość zawieszenia eksterytorialnego zasięgu EKPC.
Raporty Specjalnego Sprawozdawcy ONZ
W zakresie problematyki SBBPL ogromne znaczenie dla kształtowania świadomości prawnej w kontekście regulacji prawnych miały raporty Specjalnych Spra­­
wozdawców ONZ przy Komitecie Praw Człowieka ONZ. Powszechne poruszenie
prawniczego świata wywołał pierwszy głośny raport dotyczący SBBPL oraz zjawiska
„selektywnej eliminacji” przygotowany przez Specjalnego Sprawozdawcę Komitetu
Praw Człowieka Philipa Alstona z dnia 28 maja 2010 roku. Na gruncie powyższego
sprawozdania podniesiono szereg kwestii związanych ze stosowaniem praw człowieka, także w granicach konfliktu zbrojnego, odnoszących się do konieczności
poszanowania życia również walczących, bezwzględnego nakazu ciągłej oceny
zagrożenia dla osób niewalczących oraz postulatu jasnego zdefiniowania granic
konfliktów zbrojnych56. W raporcie Alston zwrócił też uwagę, iż każdy przykład
nielegalnego działania państwa za granicą rodzi jego odpowiedzialność prawnomiędzynarodową oraz obowiązek zapłaty poszkodowanym stosownego odszkodowania
lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę57.
Raport Specjalnego Sprawozdawcy ONZ z 2013 roku (tzw. raport Christofa
Heynsa) podkreślił nadrzędną rolę prawa do życia każdej jednostki, wskazując, iż
siła śmiercionośna winna być traktowana jako środek ostateczny. Zwrócono w nim
uwagę, iż operacje z użyciem SBBPL winny spełniać wymagania całego reżimu
Każde państwo strona paktu musi respektować prawa jednostek, jeżeli znajdują się pod efektywną kontrolą państwa strony paktu, także jeżeli taka kontrola jest sprawowana poza jego terytorium
przez jego zbrojny komponent działający w ramach międzynarodowych misji pokojowych bądź
stabilizacyjnych.
56
„The legality of a specific killing depends on whether it meets the requirements of IHL and human
rights law (in the context of armed conflict) or human rights law alone (in all other contexts)” – Report
of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions, Philip Alston, 28 maja
2010 r., A/HRC/14/24/Add.6, http://www2.ohchr.org/english/bodies/hrcouncil/docs/14session/A.
HRC.14.24.Add6.pdf (dostęp: 15.09.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/821afa/.
57
„Human rights law, humanitarian law and the international law on State responsibility require
that individuals should have an effective remedy when their rights are violated, and that the State must
provide reparations for its own violations” – Report of the Special Rapporteur… Philip Alston, op. cit.,
s. 84; Kaya v. Turcja, wyrok ETPC z dnia 19 lutego 1993 roku, s. 122, PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/fd93c0/.
55
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
67
prawa międzynarodowego, nawet bowiem zgodność ataku z normami wewnętrznymi
nie zwalnia od oceny działania organów państwa pod kątem prawa ochrony praw
człowieka oraz międzynarodowego prawa humanitarnego. Zdaniem Heynsa mimo
braku jednoznacznego stanowiska w tej mierze wykorzystywanie SBBPL poza
granicami państwa użytkownika winno uruchamiać ekstraterytorialne zastosowanie traktatów praw człowieka gwarantujących przynajmniej minimum standardów.
Raport akcentował konieczność umożliwienia ofiarom i ich najbliższym dostępu do
informacji dotyczących operacji SBBPL. Sprawozdawca wskazał, iż państwa winny
stosować (aczkolwiek niezobowiązującą) zasadę capture rather than kill. W raporcie z 18 września 2013 roku podkreślono, że jakikolwiek atak przeprowadzony za
pomocą SBBPL poza strefą konfliktu zbrojnego jest poddany pełnej ocenie reżimu
międzynarodowych praw człowieka, wskazując, iż małe są szanse, by takie ataki
zostały uznane za legalne przesłanki arbitralnego/samowolnego pozbawienia życia58.
24 lutego 2014 roku Specjalny Sprawozdawca Komitetu Praw Człowieka Ben
Emmerson zaznaczył w swym raporcie, iż dotychczasowe operacje antyterrorystyczne w Afganistanie, Pakistanie, Strefie Gazy oraz Jemenie wskazują na istnienie
kilku nierozstrzygniętych zagadnień prawnych będących konsekwencją użycia siły,
w związku z czym koncepcja samoobrony przed podmiotami bezpaństwowymi
o charakterze terrorystycznym wymaga odpowiedzi na następujące pytania:
1) na jakich zasadach prawa międzynarodowego dopuszczalne jest użycie siły
przeciwko nim, zwłaszcza gdy grupa terrorystyczna nie ma związku z państwem,
w którym działa (Jemen, Nigeria);
2) czy w ramach legalnej samoobrony dopuszczalne jest podejmowanie działań
obronnych przeciwko grupie terrorystycznej przed faktyczną krystalizacją zagrożenia realnym atakiem terrorystycznym bez zgody państwa, na którym podmiot
taki działa;
3) czy jest możliwe definiowanie jako „konfliktu zbrojnego” działań wojennych
transgranicznych podmiotów niepaństwowych i w jakich granicach geogra­­
ficznych;
4) czy Al‑Kaida i powiązane z nią grupy mają dostateczny status organizacyjny,
a intensywność ich działań przekracza próg konfliktu zbrojnego;
5) czy status „ciągłej funkcji bojowej” i „bezpośredniego udziału w działaniach
zbrojnych” odzwierciedla zwyczajowe prawo humanitarne59.
Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions, Christof
Heyns, 13 września 2013 r., A/68/38, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e3c097/.
59
Report of the Special Rapporteur on the Promotion and Protection of Human Rights and Fun­­
damen­­tal Freedoms while Countering Terrorism, Ben Emmerson, 28 lutego 2014 r., A/HRC/25/59,
https://www.justsecurity.org/wp-content/uploads/2014/02/Special-Rap­­porteur-Rapporteur-EmmersonDrones-2014.pdf (dostęp: 15.09.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/8e454a/.
58
68
Mateusz Piątkowski
Na gruncie powyższego raportu Komitet Praw Człowieka podjął rezolucję 25/22
z dnia 24 marca 2014 roku wzywającą państwa wykorzystujące systemy SBBPL
w działaniach antyterrorystycznych do poszanowania obowiązków wynikających
z Karty NZ, międzynarodowych aktów ochrony praw człowieka oraz międzynarodowego prawa humanitarnego, przeprowadzenia niezwłocznych, niezależnych
i niezawisłych postępowań, gdyby doszło do naruszenia prawa międzynarodowego
w wyniku użycia systemów SBBPL, oraz utworzenia komisji eksperckiej, która
zajmie się podniesionymi w raporcie Bena Emmersona zagadnieniami prawnymi,
zapraszając do konsultacji wszystkie zainteresowane państwa i struktury pozarządowe60. Przeciwko rezolucji głosowały m.in. Francja, Zjednoczone Królestwo oraz
Stany Zjednoczone.
W tym kontekście praktyki organów Narodów Zjednoczonych należy zwrócić
uwagę także na wytyczne Zgromadzenia Ogólnego z 2005 roku w sprawie prawa
do odszkodowań i zadośćuczynień dla osób poszkodowanych poważnymi czynami
sprzecznymi z międzynarodowymi prawami człowieka oraz międzynarodowego
prawa humanitarnego, wskazujące w pkt 11 rezolucji uprawnienia ofiar w postaci
prawa do odszkodowania, dostępu do wymiaru sprawiedliwości oraz prawa do
prawdy61. Wspomniane zasady należy uznać za drogowskaz w kontekście ewentualnych postępowań związanych z odpowiedzialnością państwa za szkody wyrządzone
m.in. przez użycie SBBPL62.
W tym miejscu należy podkreślić wspólne odniesienie raportów Specjalnych
Sprawozdawców ONZ względem operacji bojowych przeprowadzanych z użyciem
SBBPL. W omawianych dokumentach szczególnie podkreślono istnienie szeregu
wątpliwości prawnych dotyczących operacji bojowych wykonywanych w oderwaniu
od faktycznie występujących stref geograficznych konfliktu zbrojnego – takich jak
działania o charakterze selektywnej eliminacji.
Komitet Praw Człowieka, Rezolucja nr 25/22 z dnia 24 marca 2014 roku, A/HRC/25/L.32,
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/b10272/.
61
Basic Principles and Guidelines on the Right to a Remedy and Reparation for Victims of Gross
Violations of International Human Rights Law and Serious Violations of International Humanitarian
Law, United Nations General Assembly resolution 60/147 of 16 December 2005, PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/bcf508/; The Right to Remedy And To Gross Human Rights Violations, International
Commission of Jurists, Geneva 2006, s. 28.
62
A. Buyse, Lost and Regained? Restitution as a Remedy for Human Rights Violations in the Context
of International Law, Max-Planck-Institut für ausländisches öffentliches Recht und Völkerrecht 2008,
s. 131–138.
60
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
69
Międzynarodowe prawo humanitarne
a standardy ochrony praw człowieka – możliwe kolizje norm
Podnieść jednakże należy, iż ani do ETPC, MTPC, MKPC, ani Komitetu Praw
Człowieka ONZ nie została złożona skarga osoby – bądź jej najbliższych – która
byłaby osobą walczącą w rozumieniu międzynarodowego prawa humanitarnego
i która jednocześnie wskazywałaby na naruszenia prawa do życia względem niej
wskutek użycia siły o charakterze śmiercionośnym63. Czy wówczas ww. organy będą
stosować komplementarnie prawa człowieka oraz normy ius in bello64? Z jednej
strony orzecznictwo ETPC wypracowane na gruncie spraw „czeczeńskich” wydaje
się zmierzać w stronę rozciągnięcia ochrony art. 2 EKPC także na osoby walczące
i stosowania reguł wiążących organy typu law enforcement (co wynika pośrednio
z braku odpowiednich oświadczeń państw o derogacji w trybie art. 15 EKPC)65,
z drugiej jednakże MKPC wskazywała na konieczność stosowania międzynarodowego
prawa humanitarnego w razie stwierdzenia stanu konfliktu zbrojnego66. Czy w związku
z tym nawet wobec osób określanych przez międzynarodowe prawo humanitarne
jako „walczące” powinno się stosować zasady użycia siły zgodnie z modelowymi
zaleceniami ETPC i innych organów chroniących prawa człowieka, tj. wskazanie, iż
pozbawienie życia jest absolutnie niezbędne, a inne nieśmiercionośne środki okazały
się niewystarczające dla uniknięcia zagrożenia albo niemożliwe do zastosowania67?
63
M. Sassoli, L.M. Olson, „The relationship between international humanitarian and human rights
law where it matters: Admissible killing and internment of fighters in non-international armed ­conflicts”,
International Review of the Red Cross 2006, t. 90, nr 871, s. 611–612. Na gruncie sprawy Kaya v. Turcja
rząd w Stambule wskazywał, iż zabity w potyczce z siłami bezpieczeństwa brat skarżącego był aktywnie
biorącym udział w działaniach zbrojnych terrorystą PKK, ETPC zaś z uwagi na brak przekonujących
dowodów nie powiązał śmierci skarżącego z działaniami tureckich jednostek zbrojnych (Kaya v. Turcja,
wyrok ETPC z dnia 19 lutego 1993 roku, s. 62), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/fd93c0/.
64
O różnych modelach wzajemnego stosowania międzynarodowych praw człowieka oraz między­­
narodowego prawa humanitarnego zob. O.A. Hathaway, R. Crootof, P. Levitz, H. Nix, W. Perdue,
C. Purvis, J. Spiegel, The relationship between international humanitarian law and human rights law in
armed conflict, https://www.law.yale.edu/system/files/documents/pdf/cglc/YLSreport_IHL­­andHRLlaw.
pdf (dostęp: 15.09.2015).
65
O stosowaniu międzynarodowego prawa humanitarnego przez ETPC zob. E. Tamura, op. cit.,
s. 134–140; D. Kretzmer, „Targeted killing of suspected terrorists: Extra-judicial executions or legitimate means of defence?”, The European Journal of International Law 2005, t. 16, s. 176–183.
66
S. Tabak, „Armed conflict and the Inter-American human rights system”, w: D. Jinks i in. (red.),
Applying International Humanitarian Law in Judicial and Quasi-Judicial Bodies, Springer, The Hague
2014, s. 236–238; R.K. Goldman, op. cit., s. 116.
67
Pkt 9 i 10 The United Nations Basic Principles on the Use of Force and Firearms by Law
Enforcement Officials Adopted by the Eighth United Nations Congress on the Prevention of Crime
and the Treatment of Offenders, Havana, Cuba, 27 August to 7 September 1990.
70
Mateusz Piątkowski
Czy stosowanie paradygmatu capture rather than kill 68 jest możliwe w ramach operacji
bojowych wykonywanych przez SBBPL? Zauważyć należy, iż wykorzystanie SBBPL
w ramach strategii selektywnej eliminacji pozbawia taką osobę możliwości efektywnego
złożenia broni69. Nie jest jednoznacznie określony sposób interpretacji norm prawa
ochrony praw człowieka w kontekście użycia siły względem podmiotów, które mogą
być celem legalnych ataków wojskowych i wobec których w razie braku derogacji,
zgodnie z EKPC, AKPC i MPPiO, należałoby wprost stosować zasady dotyczące
proporcjonalności i niezbędności pozbawienia życia, gdy międzynarodowe prawo
humanitarne zezwala na stosowanie siły śmiercionośnej wobec każdego walczącego
z racji samego faktu posiadania przez tę osobę takiego statusu70. Podkreślić należy,
iż w przypadku traktatów i konwencji prawa ochrony praw człowieka pozbawienie
życia należy określić jako środek ultima ratio71, w szczególności w sytuacji, kiedy
inne dostępne możliwości (np. zatrzymanie osoby – capture rather than kill) zostały
wyczerpane, bądź w świetle wszelkich okoliczności nie są możliwe do wykorzystania.
Akt pozbawienia życia musi mieć charakter proporcjonalny do zagrożenia, jakie
ma wyeliminować. W przypadku reżimu międzynarodowego prawa humanitarnego
sam fakt bycia walczącym zezwala stronie atakującej na użycie siły śmiercionośnej,
G. Oberleitner, Human Rights in Armed Conflict, Cambridge Univerisity Press 2015, s. 139–141;
„Expert meeting on the right to life in armed conflicts and situations of occupation”, w: D. Jinks i in.
(red.), Applying International Humanitarian Law in Judicial and Quasi-Judicial Bodies, Springer, The
Hague 2014, s. 38–40.
69
Obowiązek stosowania reguły capture rather than kill był szeroko dyskutowany na forum
Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża podczas prac nad dokumentem „Bezpośredni
udział w działaniach zbrojnych” pod kierownictwem N. Melzera. Rozważano mianowicie ewentualne
umieszczenie zapisów podobnej treści na gruncie przepisów prawa humanitarnego („In conjunction,
the principles of military necessity and of humanity reduce the sum total of permissible military action
from that which IHL does not expressly prohibit to that which is actually necessary for the accomplishment of a legitimate military purpose in the prevailing circumstances” – N. Melzer (red.), Interpretive
Guidance on the Notion of Direct Participation in Hostilities under International Humanitarian Law,
International Committee of the Red Cross, Geneva 2009, s. 79). Dokument ten spotkał się z negatywnym
odzewem części ekspertów prawa konfliktów zbrojnych (W.H. Parksa, M.N. Schmitta, Y. Dinsteina),
zob. szerzej A. Szpak, Bezpośredni udział w działaniach zbrojnych w świetle międzynarodowego pra‑
wa humanitarnego, Towarzystwo Naukowe Organizacji i Kierownictwa „Dom Organizatora”, Toruń
2013, s. 178–191; S.D. Bachmann, U. Haeussler, „Targeted killings as a means of asymmetric warfare:
A provocative view and invitation to debate”, Law, Crime and History 2011, nr 1, s. 12.
70
„(…) the majority of experts considered that, for case study 1, the use of force against a person
who is a legitimate target is governed by the conduct of hostilities paradigm under IHL. Concretely,
this meant that, from a legal point of view, an isolated sleeping fighter could be lawfully attacked
provided that the IHL principles of proportionality and precautions are fulfilled” – G. Gaggioli (red.),
Use of Force in Armed Conflicts. Interplay between the Conduct of Hostilities and Law Enforcement
Paradigms, International Red Cross Committee, Geneva 2012, s. 19.
71
Isayeva v. Rosja, wyrok ETPC z dnia 24 lutego 2005 roku, 57950/00, s. 173, PURL: https://
www.legal-tools.org/doc/e53b74/.
68
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
71
bez konieczności stosowania innych kryteriów. M. Milanovic podnosi, iż zarówno
art. 2 EKPC, jak i art. 6 MPPiO wymagają wykazania niezbędnej konieczności
w dokonaniu aktu intencjonalnego pozbawienia życia, zdaniem autora zaś istnieje tu
kolizja norm reżimu międzynarodowych praw człowieka oraz międzynarodowego
prawa humanitarnego, które co do zasady nie wymagają stosowania oceny
„niezbędności” pozbawienia życia wobec walczących czy osób cywilnych bezpośrednio
biorących udział w działaniach zbrojnych72. Należy zwrócić uwagę, iż stosowanie
międzynarodowego prawa ochrony praw człowieka w warunkach konfliktu zbrojnego
może budzić szereg wyzwań dla sądownictwa międzynarodowego. Dodatkowe
zagadnienia pojawiają się na gruncie rozważań dotyczących zakresu stosowanego
prawa międzynarodowego w przypadku niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych.
Współcześnie toczące się konflikty zbrojne w większości przypadków mogą być
oceniane tylko w kontekście minimalnego standardu ochrony międzynarodowego
prawa humanitarnego wynikającego z tzw. wspólnego 3 art. konwencji genewskich
z 1949 roku, z uwagi na brak możliwości zastosowania norm II Protokołu dodatkowego
do konwencji genewskich z 1977 roku, który wymaga dla swego zastosowania
stwierdzenia stanu zbliżonego do wojny cywilnej73. Innym wyzwaniem ewentualnej
analizy, zwłaszcza w kontekście eksterytorialnego stosowania traktatów praw
człowieka, pozostaje kwestia określenia granic aktualnie toczących się konfliktów
zbrojnych. Można z całą stanowczością stwierdzić, iż dochodzi do „rozmycia” kryteriów
geograficznych, materialnych, czasowych tych konfliktów w związku z prowadzeniem
przez państwa (USA i ich sojuszników) tzw. globalnej wojny z terrorem, a także innych
wewnętrznych konfliktów zbrojnych, lecz „pełzających” w czasie oraz mających
cechy starć o charakterze umiędzynarodowionym (Syria, Irak i wschodnia Ukraina),
bądź też konfliktów tzw. transgranicznych z udziałem podmiotów niepaństwowych,
non‑state actors (np. Afganistan, Pakistan, Syria, Irak, Nigeria, Kenia, Somalia)74.
Następnie zaznaczyć trzeba, iż prawa człowieka w sytuacji konfliktu zbrojnego
M. Milanovic, „Norm conflicts, international humanitarian law, and human rights law”, w: O. Ben-Naftali, International Humanitarian Law and International Human Rights Law, Oxford Uni­­versity
Press, Oxford 2011, s. 119–121; M. Przybysz, „Zastosowanie praw człowieka w realiach konfliktu
zbrojnego”, Przegląd Prawa Konstytucyjnego 2010, nr 1, s. 79.
73
S. Wuschka, „The use of combat drones in current conflicts – a legal issue or a political problems”,
Goettingen Journal of International Law 2011, nr 3, s. 901; art. 3 konwencji genewskich o ochronie
osób cywilnych podczas wojny (IV konwencja genewska), Genewa, 12 sierpnia 1949 r. (DzU z 1956 r.,
nr 38, poz. 171, załącznik), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/8913f1/; art. 1 ust. 1 Protokołu
dodatkowego do konwencji genewskich z dnia 12 sierpnia 1949 r. dotyczącego ochrony ofiar niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych (protokół II), Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r., nr 41,
poz. 175, załącznik), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/6a78d9/.
74
Warto w tym miejscu przytoczyć szerokie orzecznictwo Międzynarodowego Trybunału Karnego
ds. byłej Jugosławii oraz MTS odnoszące się do odpowiedzialności państw za wspieranie non-state
actors w ramach niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych.
72
72
Mateusz Piątkowski
są zasadniczo wiążące dla państw, co powoduje powstanie sytuacji relatywizmu
normatywnego w przypadku konfliktów zbrojnych, w których jedna ze stron jest
podmiotem niepaństwowym, a więc tym samym niezwiązanym normami traktatów
i konwencji poświęconych regulacji praw człowieka75. Powoduje to bez wątpienia
stan nierówności prawnej walczących – co z teoretycznego punktu widzenia jest
niedopuszczalne w przypadku podstawowych norm i pryncypiów międzynarodowego
prawa humanitarnego76. Poważnym wyzwaniem jest ocena wzajemnej relacji zasady
proporcjonalności występującej na gruncie międzynarodowego prawa humanitarnego
ze standardami praw człowieka (problem ten teoretycznie mógł się pojawić na gruncie
sprawy Isayeva v. Rosja, w której chodziło o to, że ludność cywilna poniosła straty
w związku z atakiem na rebeliantów)77. Zasada proporcjonalności wyrażona na gruncie
międzynarodowego prawa humanitarnego w pewnych sytuacjach dopuszcza możliwość
pojawienia się strat wśród osób niewalczących78. Rozstrzyganie tych kolizji zależy
od przyjęcia różnych poglądów w zakresie stosowanych dyrektyw interpretacyjnych
w postaci podejścia komplementarnego czy też lex specialis79. Wydaje się, iż summa
summarum należy oprzeć się na zrównoważonym oraz harmonijnym wzajemnym
stosowaniu obydwu systemów, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem MTS, a także
dostrzegalnym w pojedynczych orzeczeniach kierunkiem wykładni dokonywanej
przez ETPC oraz MTPC, które z jednej strony uwzględniają szeroko pojętą zasadę
humanitaryzmu (w tym dorobek praw człowieka), a z drugiej zdroworozsądkowe
W. Abesch, „A human rights law of internal armed conflict: The European Court of Human
Rights in Chechenya”, The European Journal of International Law 2005, t. 16, nr 4, s. 752–753.
76
„The equality of belligerents, a principle with which human rights law is not concerned, is
a potential casualty of the convergence” – J. Somer, „Jungle justice: Passing sentence on the equality
of belligerents in non-international armed conflict”, The International Review of the Red Cross 2007,
t. 89, s. 665.
77
„A more difficult test case would arise if the Court had to deal with a case in which an insurgent
or terrorist claimed that the state had used force in a disproportionate way” – A. Paulus, The protection of human rights in internal armed conflict in Europe – Remarks on the Isayeva decisions of the
European Court of Human Rights, http://law.huji.ac.il/upload/paulus_the_protection_of_human_rights.
pdf (dostęp: 15.09.15).
78
Art. 51 ust. 5 pkt b I Protokołu dodatkowego do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r.,
dotyczącego ochrony ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU
z 1992 r., nr 41, poz. 175, załącznik).
79
„This approach is meant to affirm the possibility of simultaneous application of both bodies
of law. The concept of complementarity is, however, of a policy rather than a legal nature. To form
a legal framework in which the interplay between human rights and humanitarian law can be applied,
legal methods of interpretation can provide some helpful tools. This leads to two main concepts: the
concept of complementarity in its legal understanding in conformity with the Vienna Convention on
the Law of Treaties and the concept of lex speciali” – C. Droege, „The interplay between international
humanitarian law and international human rights law in situation of armed conflict”, Israel Law Review
2007, t. 40, nr 2, s. 337.
75
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
73
podejście wynikające z realizmu pola walki – z zaznaczeniem, że standardy te są płynne,
mogą się zmieniać w zależności od określenia, który system będzie lepiej chronił prawa
jednostki (co ma istotne znaczenie w kontekście konfliktów niemiędzynarodowych)80.
Rozważania te odnoszą się także do operacji bojowych wykonywanych z użyciem
SBBPL, w zależności od stopnia powiązania ataku z faktycznie toczącym się konfliktem
zbrojnym. Gdy operacje te nie mają dostatecznego powiązania z prowadzonymi
działaniami zbrojnymi, to reżimem prawnym potencjalnie stosowanym w odniesieniu
do stanów faktycznych związanych z uderzeniami SBBPL są standardy ochrony
praw człowieka. Jednakże z przyczyn wskazanych we wcześniejszej części pracy
(uwag poczynionych w świetle eksterytorialnego stosowania traktatów ochrony praw
człowieka) istnieje poważne niebezpieczeństwo, iż działania SBBPL mogą się toczyć
w warunkach „próżni prawnej”.
Regulacje prawne dotyczące SBBPL w poszczególnych państwach
W niniejszym rozdziale przedstawiono regulacje prawne dotyczące wykorzystania
SBBPL w Stanach Zjednoczonych, Zjednoczonym Królestwie, Izraelu, Australii,
Republice Federalnej Niemiec oraz Unii Europejskiej. Siły powietrzne oraz agendy
rządowe niektórych z wymienionych państw (Stany Zjednoczone, Zjednoczone
Królestwo, Izrael) wykorzystują czynnie SBBPL w misjach wojskowych, w pozostałych
godna odnotowania jest dyskusja dotycząca nabycia i używania SBBPL. Autor
porównuje oficjalne poglądy na kwestię wykorzystania SBBPL oraz wytyczne będące
efektem działalności odpowiednich organów z międzynarodowymi dokumentami
ochrony praw człowieka. Prezentowany jest także głos struktur pozarządowych
i akademickich. Celem analizy jest przedstawienie czytelnikowi zróżnicowanych
poglądów prawnych w kwestii użycia SBBPL, a także zwrócenie uwagi na istniejące
80
„A bolder approach to the joint application of IHL and IHRL would ask whether there are killings
which do comply with IHL but are still arbitrary in terms of IHRL. Can, in other words, IHRL during
armed conflict impose additional requirements for the lawfulness of a killing to those of IHL? And
can these requirements, while more stringent than those of IHL, still be somewhat less stringent than
those set out in human rights jurisprudence developed in and for times of normalcy, and if so when
and how?” – http://www.ejiltalk.org/when-to-kill-and-when-to-capture (dostęp: 15.09.2015); Expert
Meeting on the Right to Life in Armed Conflicts and Situations of Occupation, Geneva 2005, s. 18–19;
C.F.J. Doebbler, „Targeted killings and international law”, NLUJ Law Review 2014, t. 2 (2), s. 31–36;
D. Van Veelen, The Right to Life in Internal Armed Conflict: A Study of the Chechen Cases before the
European Court, Faculty of Law, Lund University 2008, s. 52. „In addition, the fact that IHL treaty
law dealing with non-international armed conflicts is comparatively sparse also points towards use of
human rights law to assist in the regulation of conduct during such conflicts. Indeed, the few existing
treaty rules can be compared and likened to nonderogable human rights, and where IHL treaties are
silent, human rights law might be offered as an answer” – N. Lubell, „Challenges in applying human
rights law to armed conflict”, International Review of the Red Cross 2005, t. 87, nr 860, s. 746.
74
Mateusz Piątkowski
sprzeczności, braki czy też kontrowersje związane ze zróżnicowanym podejściem
do kwestii wykorzystywania SBBPL, zwłaszcza w perspektywie prawnej.
Stany Zjednoczone i regulacje prawne dotyczące SBBPL
Today, however, despite the undoubted good faith of US decision‑makers,
it would be difficult to conclude that US targeted strikes are consistent
with core rule of law norms81.
Stany Zjednoczone jako strona MPPOiP (od 1992 roku) uznają, iż interpretacja
art. 2 ust. 1 MPPOiP jest dopuszczalna wyłącznie w formie wykładni zawężającej,
podnosząc, iż pakt jest stosowany tylko względem osób fizycznych na terytorium
Stanów Zjednoczonych i podlegających ich jurysdykcji, wyłączając w ten sposób
ekstraterytorialne stosowanie MPPiO82. W tym względzie USA odrzucają stanowisko
MTS oraz Komitetu Praw Człowieka ONZ83. Stany Zjednoczone nie są stroną AKPC,
Recommendation and Report of the Task Force on US Drone Policy, Stimson Center, Washington
2014, s. 12; J. McMahan, „Targeted Killing: Murder, Combat or Law Enforcement?”, w: C. Finkelstein,
J.D. Ohlin, A. Altman (red.), Targeted Killing: Law and Morality in an Asymmetrical World, Oxford
University Press 2012, s. 135–155.
82
Art. 2 ust. 1 Paktu stanowi: „Każde z Państw Stron niniejszego Paktu zobowiązuje się przestrzegać
i zapewnić wszystkim osobom, które znajdują się na jego terytorium i podlegają jego jurysdykcji, prawa
uznane w niniejszym Pakcie, bez względu na jakiekolwiek różnice, takie jak: rasa, kolor skóry, płeć,
język, religia, poglądy polityczne lub inne, pochodzenie narodowe lub społeczne, sytuacja majątkowa,
urodzenie lub jakiekolwiek inne okoliczności”. Wkrótce po ratyfikacji USA wyraziły stanowisko, że
art. 2 ust. 1 należy odnosić tylko do terytoriów stron paktu: „20. Mr. Klein had asked whether the United
States took the view that the Covenant did not apply to government actions outside the United States. The
Covenant was not regarded as having extraterritorial application. In general, where the scope of application of a treaty was not specified, it was presumed to apply only within a party’s territory. Article 2 of the
Covenant expressly stated that each State party undertook to respect and ensure the rights recognized ‘to
all individuals within its territory and subject to its jurisdiction’. That dual requirement restricted the scope
of the Covenant to persons under United States jurisdiction and within United States territory. During the
negotiating history, the words ‘within its territory’ had been debated and were added by vote, with the
clear understanding that such wording would limit the obligations to within a Party’s territory” – Report
Submitted by States Parties Under Article 40 Initial report of the United States of America, Summary
record of the 1405th meeting: United States of America. 1995-04-24. CCPR/C/SR.1405.
83
„In conclusion, the Court considers that the International Covenant on Civil and Political Rights is
applicable in respect of acts done by a State in the exercise of its jurisdiction outside its own territory”.
Należy zwrócić uwagę na koniunkcję w tym stanowisku. Jest to istotna różnica w stosunku do wykładni
art. 2 ust. 1 MPPiO proponowanej przez Komitet Praw Człowieka ONZ w ramach Komentarza ogólnego
nr 31 dot. natury ogólnych obowiązków stron paktu: Human Rights Committee, General Comment
31, Nature of the General Legal Obligation on States Parties to the Covenant, U.N. Doc. CCPR/C/21/
Rev.1/Add.13 (2004), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e7d9a3/. „States Parties are required by
article 2, paragraph 1, to respect and to ensure the Covenant rights to all persons who may be within
their territory and to all persons subject to their jurisdiction. This means that a State party must respect
81
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
75
stąd też działania funkcjonariuszy, agend oraz innych struktur wykonawczych tego
państwa nie są objęte właściwością MTPC. Stany Zjednoczone są stroną Karty
Organizacji Państw Amerykańskich z 1948 roku i na podstawie art. 103 Karty
mogą podlegać jego ewentualnej właściwości84. W związku z powyższym USA
podtrzymują, iż jedynym reżimem, który może regulować ich zamorskie operacje
sił zbrojnych, jest międzynarodowe prawo humanitarne (wobec braku ratyfikacji
I i II Protokołu dodatkowego do konwencji genewskich z 1977 roku), dostrzegając
jednakże ostatnio istniejące orzecznictwo i stanowisko doktryny przemawiające za
ekstraterytorialnym stosowaniem praw człowieka85.
W kontekście użycia SBBPL należy podkreślić, iż USA od 2002 roku wykorzystują wersje bojowe systemów bezzałogowych, prowadząc operacje powietrzne
na terenie Jemenu, Afganistanu, Somalii, Pakistanu, Iraku oraz Syrii86. Stosowanie
SBBPL przez siły powietrzne USA, a także przez agencje wywiadowcze, ma swoje
odbicie w prowadzonej od 11 września 2001 roku globalnej wojnie z terrorem,
w której działania za pomocą tych urządzeń odgrywają istotną rolę w procesie
eliminacji członków wrogich USA grup terrorystycznych87. Pogląd ten ma swoje
and ensure the rights laid down in the Covenant to anyone within the power or effective control of
that State Party, even if not situated within the territory of the State Party” – Human Rights Committee
Concluding Observations on the fourth report of the United States of America, https://www.justsecurity.
org/wp-content/uploads/2014/03/UN-ICCPR-Concluding-Observations-USA.pdf (dostęp: 15.09.2015);
A.S. Zilli, „Approaching the extraterritoriality debate: The Human Rights Committee, the U.S. and the
ICCPR”, Santa Clara Journal of International Law 2011, t. 9, s. 41–414.
84
Warto tutaj zwrócić uwagę na orzeczenie MKPC w sprawie Coard et al. v. United States, Case
10.951, Report Nº 109/99, September 29, 1999, Inter-Am.C.H.R., dotyczącej amerykańskiej interwencji
w Grenadzie w 1983 roku. Komisja zwróciła uwagę na konieczność poszanowania praw jednostek
wynikających z Amerykańskiej deklaracji praw i obowiązków człowieka z 1948 roku: „the exercise of
its jurisdiction over acts with an extraterritorial locus will not only be consistent with but required by the
norms which pertain. The fundamental rights of the individual are proclaimed in the Americas on the
basis of the principles of equality and non-discrimination – ‘without distinction as to race, nationality,
creed or sex’. Given that individual rights inhere simply by virtue of a person’s humanity, each American
State is obliged to uphold the protected rights of any person subject to its jurisdiction”. Z kolei MTPC
uznał się za właściwy w sprawie Ameziane v. Stany Zjednoczone, Admissibility Report No. 17/12,
Petition 900/08, Djamel Ameziane, United States: „In regard to the apprehension of Mr. Ameziane, the
IACHR observes that those actions implied an exercise of physical power and control over the person
in question performed by agents of the United States, which is the decisive element to establish the
jurisdiction of the State over those facts”. F. Sperotto, „Beyond Bankovic: Extraterritorial application
of the European Convention on Human Rights”, Woirking Paper 38, 13 listopada 2006 r., s. 2.
85
Szerzej o stanowisku USA i jego ewolucji B. Van Schaak, „The United States’ position on the
extraterritorial application of human rights obligations: Now is the time for change”, International
Law Studies 2014, nr 20, 53–61.
86
Zob. więcej: Counting Drone Strike Deaths, Columbia Law School, Human Rights Clinic, 2012.
87
„I can say is that it is the considered view of this Administration – and it has certainly been my
experience during my time as Legal Adviser – that U.S. targeting practices, including lethal operations
76
Mateusz Piątkowski
istotne reperkusje prawne, które budzą kontrowersje, zwłaszcza w kontekście
zupełnego „rozmycia” pojęcia konfliktu zbrojnego i zakresu stosowanego reżimu
ius in bello czy też międzynarodowych praw człowieka. W sprawie Hamdan v.
Rumsfeld Sąd Najwyższy USA wskazał, iż USA znajdują się w globalnym konflikcie
z organizacjami terrorystycznymi, a właściwą regulacją prawną do oceny działań
USA jest konwencja genewska z 1949 roku. Nie jest jednakże jasne, jaki jest charakter
tego konfliktu oraz jego granice, nie wskazano także, jakimi kryteriami kierują się
organy USA przy dokonywaniu klasyfikacji celów do ataków88. Zaznaczyć należy,
iż dopiero w 2012 roku administracja Białego Domu oficjalnie przyznała się do
wykonywania uderzeń za pośrednictwem SBBPL89.
Jedną z najistotniejszych wskazówek co do ogólnych zasad wojny z terrorem
i polityki USA dotyczącej SBBPL (szczegółowe wytyczne pozostają poza wglądem
opinii publicznej) jest przemówienie prezydenta USA Baracka Obamy wygłoszone
na Uniwersytecie Obrony Narodowej 23 maja 2013 roku90. Odnosząc się do jego
najistotniejszych punktów, należy zwrócić uwagę, iż zdaniem prezydenta Obamy
USA od 11 września 2001 roku znajdują się w stanie wojny z Al‑Kaidą i jej sprzymierzeńcami, a działania amerykańskich sił zbrojnych i służb są dokonywane proporcjonalnie, mają ponadto charakter ultima ratio, jako akty samoobrony wskutek
ciągłego zagrożenia ze strony grup terrorystycznych (prezydent Obama wyraźnie
oddzielił w tym kontekście konflikt w Afganistanie)91. Prezydent zwrócił uwagę, iż
współczesny świat wymaga, aby nowoczesna technologia była poddana określonym
conducted with the use of unmanned aerial vehicles, comply with all applicable law, including the laws
of war” – wystąpienie doradcy Białego Domu Harolda Hongju Koha, Legal Adviser, U.S. Department
of State Annual Meeting of the American Society of International Law Washington, DC March 25,
2010, s. 446–451; A.J. Radsan, R. Murphy, „The Evolution of Law and Policy for CIA Targeted
Killing”, Journal of National Security Law and Policy 2012, t. 5 s. 446–451. „The International Law
Commission in its authoritative work on state responsibility confirms this view that a jus ad bellum
justification does not preclude the wrongfulness of any violation under IHRL. This is not to say that
any justification under self-defence is going to be irrelevant to the assessment under IHRL; in many
respects, the standards constraining the use of lethal force are likely to be the same under both frameworks” – M. Ramsden, „Assessing U.S. targeted killings under an international human rights law
framework”, Groningen Journal of International Law 2013, t. 1, nr 1, s. 23.
88
M. Milanovic, „Lessons for human rights and humanitarian law in the war on terror: Comparing
Hamdan and the Israeli targeted killings case”, International Review of the Red Cross 2007, t. 89,
nr 866, s. 375–380.
89
M.S. Flaherty, „The constitution follows the drones: Targeted killings, legal constraints and
judicial safeguards”, Harvard Journal of Law & Public Policy 2015, t. 38, nr 1, s. 23.
90
Remarks by the President at the National Defense University, 23 May 2013, https://www.
whitehouse.gov/the-press-office/2013/05/23/remarks-president-national-defense-university (dostęp:
15.08.2015).
91
Możliwość powoływania się na koncepcję wyprzedzającej samoobrony przed działaniami
podmiotów niepaństwowych nie jest kwestią jednoznaczną: J. Sjoberg, Attack of the Drones – An
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
77
reżimom moralnym, etycznym oraz prawnym – stąd dostrzegł konieczność określenia
jasnych i przejrzystych zasad użycia siły przeciwko terrorystom. Odnosząc się
do SBBPL, podkreślił, że ich działania podlegają szczególnym obostrzeniom,
wskazując, iż w pierwszej kolejności zadaniem organów państwa jest schwytanie,
osądzenie i uwięzienie sprawców aktów terroru. Zaznaczył, że operacje odbywające
się poza obszarem Afganistanu są koordynowane z lokalnymi rządami oraz
wykonywane z poszanowaniem zasad suwerenności państwa. W kontekście doboru
celów przypomniał, iż atakowane są tylko te osoby, których działania tworzą ciąg­­
łe i bezpośrednie zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych, uderzenia powietrzne
zaś wymagają przed ich wykonaniem niemal absolutnej pewności braku strat po
stronie ludności cywilnej. Odnosząc się do kwestii znacznych strat towarzyszących
operacjom SBBPL, wskazał na dysproporcje w szacunkach między stroną rządową
a innymi ośrodkami, niemniej przyznał, iż jest to ryzyko towarzyszące każdej wojnie.
Na zakończenie wyjaśnił, iż zastosowanie SBBPL udowodniło, że ich użycie pociąga
za sobą mniejsze ryzyko powstania strat wśród niewalczących niż podczas walk
konwencjonalnych. Rozszerzeniem przemówienia prezydenta było zapowiedziane
stworzenie dokumentu U.S. Policy Standards and Procedures for the Use of Force
in Counterterrorism Operations Outside the United States and Areas of Active
Hostilities92. Dokument zakłada preferowanie zasady „schwytaj zamiast zabić”,
zakaz użycia siły śmiercionośnej jako odpowiednika kary, użycie przemocy tylko
w wypadku gdy schwytanie nie jest praktycznie możliwe bądź nie istnieją inne
rozsądnie dostępne alternatywy wyeliminowania zagrożenia. Poza strefą aktywnych
walk użycie siły musi być poprzedzone:
1) istniejącą podstawą prawną – analizą, czy cel tworzy ciągłe i bezpośrednie
zagrożenie tylko dla obywateli USA; śmiercionośna siła nie będzie używana
wobec tych, którzy takiego zagrożenia nie stanowią;
2) istnieniem wysokiego prawdopodobieństwa graniczącego z pewnością, iż
w wyniku ataku z użyciem SBBPL nie zostaną narażone na straty osoby niewal­
czące;
3) określeniem, czy wykluczone są inne rozsądne alternatywy zapobieżenia zagrożenia dla obywateli USA.
Ponadto dokument wskazywał na potrzebę zgodności prowadzenia akcji zbrojnych USA poza granicami państwa z zasadami prawa międzynarodowego i prawa
konfliktów zbrojnych. Pełna jego treść nie została odtajniona.
Argument Analysis of the American Official Justification on Targeted Killings and the Use of Unmanned
Combat Air Vehicles, Lund University Human Rights, Spring 2010, s. 13.
92
U.S. Policy Standards and Procedures for the Use of Force in Counterterrorism Operations
Outside the United States and Areas of Active Hostilities, https://www.whitehouse.gov/sites/default/
files/uploads/2013.05.23_fact_sheet_on_ppg.pdf (dostęp: 15.08.2015).
78
Mateusz Piątkowski
Ogólnikowość tego dokumentu może budzić uzasadnione obawy wśród ekspertów
praw człowieka i prawa humanitarnego. Po pierwsze, dokumenty nadal nie określają
wyraźnie, wobec kogo może zostać użyta siła śmiercionośna, podając ogólnie, iż
dotyczy to osób, które stwarzają „ciągłe” i „bezpośrednie” zagrożenie dla obywateli
USA, i nie wskazując na materialny ani czasowy zakres tych pojęć. Po drugie,
wątpliwość budzi rozumienie zwrotu „obszary, na których nie toczą się aktywne
działania zbrojne (outside areas of active hostilities)93. Powyższe stwierdzenie
może sugerować, iż USA zamierzają w swojej doktrynie prawnej odejść od teorii
globalnego konfliktu z terrorem i działać w ramach operacji ukierunkowanych
na precyzyjne zwalczanie zagrażającego im międzynarodowego ekstremizmu94.
Zamierzają w ten sposób stworzyć zupełnie nowy reżim prawny, oparty bardziej
na koncepcji samoobrony, jaka występuje na gruncie międzynarodowego prawa
publicznego, aniżeli działać w ramach rygorów międzynarodowych praw człowieka
czy norm ius in bello – uznając, iż obowiązują one w ramach stref aktywnych
działań zbrojnych (active hostilities)95. Autor dostrzega w tej mierze poważne
niebezpieczeństwo wynikające z pięciu elementów. Po pierwsze, pomimo
przyjęcia ogólnej dyrektywy „schwytać zamiast zabić”, w dalszym ciągu założenia
amerykańskiej polityki antyterrorystycznej są dalekie od precyzyjnych wymagań
określonych na gruncie MPPOiP, a także chociażby wytycznych ONZ odnoszących
się do użycia siły przez funkcjonariuszy państwowych, przyjmując m.in. możliwość
Death By Drone Civilian Harm Caused By U. S Targeted Killings in Yemen, Open Society
Foundations 2015, s. 27–31.
94
Co-belligerency, doktryna pozwalająca na traktowanie jako strony walczącej nie tylko podmiotu
faktycznie zaagażowanego w walkę zbrojną z adwersarzem, ale także podmiotów z nią sprzymierzonych: „e. Simply by virtue of standing in the common relationship of belligerency against the same
enemy, two entities become co-belligerents” – J.D. Ohlin, „Targeting co-belligerents”, Cornell Law
Faculty Working Papers, Paper 92, s. 72.
95
„As a matter of international law, the United States is in an armed conflict with al-Qa’ida, the
Taliban, and associated forces, in response to the 9/11 attacks, and we may also use force consistent
with our inherent right of national self-defense. (…). In this armed conflict, individuals who are part
of al-Qa’ida or its associated forces are legitimate military targets. We have the authority to target them
with lethal force just as we targeted enemy leaders in past conflicts, such as German and Japanese
commanders during World War II” The Ethics and Efficacy of the President’s Counterterrorism Strategy,
przemówienie Johna O. Brennana w Centrum Woodrowa Wilsona w Waszyngtonie (Etyka i skuteczność
prezydenckiej strategii antyterrorystycznej), doradcy Prezydenta USA w zakresie bezpieczeństwa narodowego i przeciwdziałania terroryzmowi z dnia 30 kwiet­­nia 2012 roku. J.C. Dehn, „Targeted killing,
human rights and ungoverned spaces: Considering territorial state human rights obligations”, Harvard
International Law Journal 2012, t. 54, s. 85–89; „This answer is based on a reasonable application of
the substantive law of armed conflict and self-defense and is consistent with public remarks from the
Obama administration. Because terrorism poses a far greater danger than organized crime or narcotics
trafficking, we must go beyond the law enforcement model for justice” – A.J. Radsan, R. Murphy, op.
cit., s. 462.
93
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
79
odstąpienia od zatrzymania danej osoby, gdy jest ono „niepraktyczne” (feasible),
ponadto brak odniesień do ochrony przed arbitralnym pozbawieniem życia96.
Nie jest też jasne wykonywanie tych zaleceń w obliczu operacji prowadzonych
z użyciem SBBPL. Po drugie, w kontekście działań wykonywanych poza terytorium
USA odwołano się jedynie do ogólnych zasad prawa międzynarodowego i prawa
humanitarnego, pomijając kwestię stosowania praw człowieka. Po trzecie,
w kontekście międzynarodowego prawa humanitarnego niepokojące jest przypisanie
statusu walczących nowej kategorii osób, które mogą stać się celem ataku z uwagi
na konieczność wynikającą z samoobrony (targetable in the exercise of national
self‑defense), co zasadniczo jest nieznanym rozwiązaniem w świetle tzw. wspólnego
art. 3 konwencji genewskich z 1949 roku97. Po czwarte, dyrektywy zawierają
wyraźną możliwość zawieszenia ich stosowania w wyjątkowych przypadkach
na podstawie autoryzacji Prezydenta USA, co stoi w oczywistej sprzeczności ze
znaczeniem wielu norm prawa humanitarnego (a także pośrednio praw człowieka)
jako zobowiązań o charakterze ius cogens czy chociażby z art. 1 IV konwencji
genewskiej z 1949 roku98. Po piąte, nowa koncepcja operacji antyterrorystycznych
nie przewiduje jakichkolwiek rozwiązań dotyczących ewentualnych postępowań
wyjaśniających okoliczności prowadzonych operacji bojowych, odpowiedzialności
za naruszenia norm i przepisów prawa międzynarodowego, rekompensat dla ofiar,
upublicznienia tych informacji dla społeczeństwa99.
Innym podłożem dyskusji na temat amerykańskiego programu SBBPL jest
kwestia wykorzystania tych systemów nie tylko przez siły zbrojne USA, ale także różnego rodzaju agendy, a w szczególności Centralną Agencję Wywiadowczą
(CIA)100. W tym zakresie podnoszone jest, iż operacje te mogą nie podlegać regulacjom, którym są podporządkowane wojska USA, a więc w zupełnym oderwaniu od
reżimu praw człowieka i prawa humanitarnego – gdy jako przykład agendy typu law
enforcement CIA powinna szczególnie przestrzegać wytycznych użycia siły przez
tzw. resorty siłowe101. Trudności w ocenie rzeczywistej funkcji CIA w amerykańskim
Amnesty International, United States of America Violates the Right to Life, London 2012, s. 5–10.
U.S. Policy Standards…, op. cit.
98
„Wysokie Umawiające się Strony zobowiązują się przestrzegać i dopilnować przestrzega­­nia
niniejszej Konwencji we wszelkich okolicznościach” – art. 1 (IV) Konwencji o polepszeniu losu rannych
i chorych w armiach czynnych (I konwencji genewskiej), Genewa, 12 sierpnia 1949 r. (DzU z 1956 r.,
nr 38, poz. 171, załącznik), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d5e260/.
99
U.S. Policy Standards…, op. cit.
100
Zob. szerzej: P. Alston, „The CIA and targeted killings beyond borders”, Harvard National
Security Journal 2011, t. 2.
101
„If a terror attack is simply a crime, counterterrorism forces would follow the same laws and
rules as the Chicago or Miami police department do in fighting crime, where intentional killing could
rarely if ever be lawful, other than where necessary in a situation immediately requiring the defense
of self or others, or in making an arrest of an obviously dangerous felon (…) If a terrorist plan is an
96
97
80
Mateusz Piątkowski
programie SBBPL powoduje fakt całkowitego utajnienia powodów, zasad i metod
wykonywania eksterytorialnych uderzeń systemów bezzałogowych kierowanych
przez operatorów CIA (raport Specjalnego Sprawozdawcy ONZ Heynsa podkreślił,
iż operatorzy SBBPL nie powinni podlegać kierownictwu struktur niezapewniających
poszanowania norm prawa międzynarodowego)102.
W raportach akademickich oraz organizacji pozarządowych pojawiają się
postu­­laty odtajnienia wszystkich dokumentów dotyczących polityki selektywnej
eliminacji, wykazania, iż operacje te są toczone w harmonii z prawem
międzynarodowym, upublicznienia wykazu strat zadanych zarówno walczącym,
jak i ludności cywilnej, przyznania, iż USA prowadzą operacje z użyciem
SBBPL także w innych krajach poza Afganistanem wraz ze wskazaniem roli sił
zbrojnych i pozostałych agend państwowych, a także uruchomienia właściwego
nadzoru Kongresu i sądownictwa powszechnego, którego funkcjonowaniu nie
będą przeszkadzały tajemnice państwowe103. Głównym postulatem rekomendacji
jest ujawnienie szczegółów programu SBBPL, dyskusja nad eksterytorialnym
stosowaniem MPPOiP oraz zwiększeniem poziomu poszanowania standardów
międzynarodowego prawa humanitarnego, a zatem po pierwsze transparentność, po
drugie wdrożenie USA i wszystkich agend tego państwa do stosowania w większym
zakresie norm MPPOiP oraz ius in bello104.
W kontekście wyżej poczynionych uwag istotne jest także odniesienie się
do roli Konstytucji USA w kształtowaniu standardów ochrony praw człowieka
act of war by the organization supporting it, any member of any such terrorist organization may be
targeted anytime and anywhere plausibly considered ‘a battlefield’, without prior warning or attempt
to capture” – G. Blum, P. Heymann, „Law and policy of targeted killing”, Harvard National Security
Journal 2010, t. 1, s. 167–168.
102
„In the United States, the involvement of CIA in lethal counter-terrorism operations in Pakistan
and Yemen has created an almost insurmountable obstacle to transparency. This is because, just as all
secret services, it operates on the basis of neither confirming nor denying its operations. Similarly, the
conduct of covert targeting operations by United States special forces under the auspices of the Joint
Special Operations Command is almost invariably classified” – M. Sterio, „The United States’ use of
drones in the war on terror: The (il)legality of targeted killings under international law”, Case Western
Reserve Journal of International Law 2012, t. 45, s. 212.
103
United States’ Compliance with the International Covenant on Civil and Political Rights, 107th
Session of the Human Rights Committee, Geneva, 11–28 March 2013, s. 6, http://web.law.columbia.edu/sites/default/files/microsites/human-rights-institute/files/ACLU%20Columbia%20Law%20
School%20Human%20Rights%20Committee%20Submission%20-%20Targeted%20Killing.pdf
(dostęp: 15.09.2015). „Amnesty International believes it is highly unlikely that any US drone strikes
in Pakistan satisfy the law enforcement standards that govern intentional use of lethal force outside
armed conflict” – Amnesty International, Will I Be Next?, Report, 2013, s. 44–45.
104
https://www.hrw.org/news/2015/05/13/joint-letter-president-obama-regarding-targeted-killings-and-drone-strikes (dostęp: 15.09.2015).
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
81
w amerykańskim porządku prawnym, zwłaszcza V Poprawki (Fifth Amendment)105.
W 2010 roku amerykańskie organizacje pozarządowe wniosły do sądów federalnych
odpowiednie pozwy w związku z nakazem likwidacji Anwara Al‑Awlaki, obywatela
USA, który zginął wskutek uderzenia SBBPL w Jemenie w 2010 roku (sprawy
Al‑Awlaki przeciwko Obamie, Al‑Awlaki przeciwko Panetcie), podnosząc szereg
argumentów związanych z naruszeniem konstytucji federalnej (uznając, iż Al‑Awlaki
został pozbawiony życia bez przeprowadzenia adekwatnego postępowania
sądowego) oraz przepisów międzynarodowego prawa humanitarnego (na terenie
Jemenu nie toczył się konflikt zbrojny, którego USA były stroną)106. Sprawa nie
została rozpoznana przez amerykański wymiar sprawiedliwości ze względów
procesowych.
Zjednoczone Królestwo
Zjednoczone Królestwo jest największym w Europie i trzecim po Stanach Zjed­­
noczonych i Izraelu użytkownikiem SBBPL107. Brytyjskie systemy bojowe towarzyszyły wojskom lądowym i powietrznym w operacjach zbrojnych w Afganistanie od
2007 roku. Polityka rządu dotycząca użycia SBBPL stała się szybko przedmiotem
zainteresowania kół parlamentarnych Izby Gmin, Izby Lordów oraz wielu organizacji
pozarządowych. W tym kontekście nie bez znaczenia jest fakt, iż Zjednoczone
Królestwo było stroną wielu spraw zawisłych przed ETPC, związanych z kwestiami
prawa do życia, dopuszczalnego stosowania siły śmiercionośnej przez funkcjonariuszy
państwowych oraz ekstraterytorialnego stosowania Europejskiej konwencji praw
„Nikt nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za zbrodnię główną lub inne hańbiące
przestępstwo bez aktu oskarżenia uchwalonego przez wielką ławę przysięgłych z jej własnej inicjatywy
lub na wniosek prokuratora, chyba że chodzi o sprawę dotyczącą lądowych lub morskich sił zbrojnych albo milicji w czynnej służbie podczas wojny lub niebezpieczeństwa publicznego. Nie wolno
też nikomu za to samo przestępstwo wymierzać dwukrotnie kary na życiu lub zdrowiu. Nikt nie może
być zmuszony do zeznawania w sprawie karnej na swoją niekorzyść, ani też zostać bez prawidłowego
wymiaru sprawiedliwości pozbawiony życia, wolności lub mienia. Własność prywatną można przejąć
na użytek publiczny tylko za sprawiedliwym odszkodowaniem” – Piąta Poprawka Konstytucji USA
z 1787 roku (http://libr.sejm.gov.pl/tek01/txt/konst/usa.html, dostęp: 11.10.2015).
106
Get the Facts: Suit Seeks Accountability for Killings of Three Americans in U.S. Drone Strikes
Al-Aulaqi v. Panetta, https://ccrjustice.org/sites/default/files/assets/2013.7.16_Al-Aulaqi%20v%20%20
Panetta%20Factsheet_0.pdf (dostęp: 11.10.2015); Civil Action No. 12-1192 (RMC) United States District
Court for the District of of Columbia; Al-Aulaqi v. Panetta – Constitutional Challenge to Killing of Three
U.S. Citizens, https://www.aclu.org/cases/al-aulaqi-v-panetta-constitutional-challenge-killing-three-­­uscitizens (dostęp: 11.10.2015).
107
http://dronewars.net/uk-drone-strike-list-2/ (dostęp: 11.10.2015); UAVs and UCAVs: De­­
velopments in the European Union, European Parliament’s Subcommittee on Security and Defence,
Brussels 2007.
105
82
Mateusz Piątkowski
człowieka, dotyczących bezpośrednio brytyjskich agend oraz sił zbrojnych (sprawy
McCann przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Al‑Skeini przeciwko Zjednoczonemu
Królestwu, Hassan, Al‑Saadoon przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Al‑Jedda
przeciwko Zjednoczonemu Królestwu). Konwencja w brytyjskim porządku prawnym
jest stosowana za pośrednictwem obowiązującego od 2000 roku Human Rights Act
1998, wskazującego m.in. na konieczność uwzględnienia w działalności sądów
brytyjskich orzeczeń ETPC108.
W 2011 roku oficjalna koncepcja wykorzystania SBBPL przez siły zbrojne
Zjednoczonego Królestwa wskazywała, iż każda operacja z użyciem tych urządzeń
ma być wykonywana zgodnie z reżimem międzynarodowego prawa humanitarnego109, a szczegółowe zasady użycia siły (ROE – rules on engagement) będą tworzone
zgodnie z oficjalnymi wskazaniami służby prawnej armii brytyjskiej (The Joint
Service Manual of the Law of Armed Conflict)110. Raport ogólnikowo wskazuje
na szereg problemów i obowiązków sił zbrojnych związanych z wprowadzaniem
SBBPL do uzbrojenia, oceną legalności ich użycia jako broni per se, a także tzw.
problemem bieżącej obserwacji pola walki (situational awareness), czyli planowania
i celowania zgodnie z regułami prawa humanitarnego. Istotne jest, że koncepcja
w żadnym zarysie nie odnosi się do kwestii międzynarodowych praw człowieka
i ich eksterytorialnego zastosowania.
W sierpniu 2012 roku pod wpływem nacisku organizacji pozarządowych, ta­­kich
jak Reaper Eye oraz Drone Wars UK, w Izbie Gmin powstała Międzyparlamentarna
Grupa ds. Dronów, składająca się z członków niższej izby brytyjskiego parlamentu111.
Grupa przede wszystkim wykorzystuje prawo do składania interpelacji poselskich,
domagając się udzielenia przez rząd informacji na temat programu brytyjskich
SBBPL. Listem z września 2014 roku zwróciła uwagę rządowi, iż nie wykonał on
postanowień rezolucji 25/22 Komitetu Praw Człowieka i nie przedstawił odpowiedzi na pytania prawne postawione w raporcie Specjalnego Sprawozdawcy ONZ
B. Emmersona112. Wykonując na zlecenie Grupy raport dotyczący inwigilowania
obywateli brytyjskich, organizacja Brick Court Chambers zauważyła, że na gruncie
istniejącego międzynarodowego prawa publicznego Zjednoczone Królestwo
nie ma żadnych podstaw prawnych do prowadzenia działań z użyciem SBBPL
108
„A court or tribunal determining a question which has arisen in connection with a Convention right
must take into account any – (a) judgment, decision, declaration or advisory opinion of the European
Court of Human Rights” – Human Rights Act 1998.
109
Joint Doctrine Note (JDN) 2/11 The UK Approach to Unmanned Aircraft Systems.
110
https://www.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/­­33711/­­
20110505JDN_211_UAS_v2U.pdf (dostęp: 15.09.2015).
111
All Party Parliamentary Group on Drones, http://appgdrones.org.uk (dostęp: 15.08.2015).
112
http://www.una.org.uk/news/14/09/uk-fails-engage-human-rights-council-drones (dostęp:
15.08.2015).
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
83
przeciwko celom położonym poza Afganistanem (obszarem aktualnych działań
zbrojnych)113. Dzięki wnioskom poselskim (parliamentary questions) Ministerstwo
Obrony oświadczyło, iż w toku konfliktu zbrojnego toczącego się w Iraku i Syrii
nie wykorzystywano i nie wykorzystuje się SBBPL114.
25 marca 2014 roku Komitet Obrony Izby Gmin opublikował raport nt. SBBPL
i ich obecnego oraz prognozowanego użycia115. Raport zawiera także uwagi instytucji
pozarządowych i akademickich. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża
(MKCK) zwrócił uwagę na potrzebę ochrony życia ludzkiego przed samowolnym
jego pozbawieniem, podnosząc jednocześnie, iż normy praw człowieka nie regulują
przebiegu działań zbrojnych. Uwagi Ministerstwa Obrony wskazują, iż regulacje
prawne dotyczące SBBPL są tożsame z wytycznymi użycia klasycznego lotnictwa
Królewskich Sił Powietrznych – w pełni zgodne z wymaganiami międzynarodowego
prawa humanitarnego. Komitet Obrony zwrócił uwagę na konieczność stworzenia
odpowiednich zasad przekazywania danych wywiadowczych przez służby
Zjednoczonego Królestwa dla swoich amerykańskich odpowiedników, zwłaszcza
CIA116. Ponadto w swej rekomendacji wniósł o rozważenie przez Ministerstwo
Obrony wszelkich aspektów podniesionych w raporcie Specjalnego Sprawozdawcy
ONZ B. Emmersona z 18 września 2013 roku i udzielenie nań wyczerpującej
odpowiedzi. Komitet zaznaczył, że istotną kwestią jest wyraźne oddzielenie operacji
wykonywanych w ramach konfliktu zbrojnego toczącego się w Afganistanie od misji
wojskowych realizowanych poza obszarem tego państwa117. Stwierdził, iż mimo
wyraźnych zaleceń raportu ONZ przeprowadzenie niezależnego, wyczerpującego
śledztwa i ujawnienie jego wyników może być niemożliwe w warunkach
„The United Kingdom government does not and could not lawfully carry out drone strikes outside
Afghanistan, such as those carried out by the US government in Yemen and Pakistan” – J. Stratford,
Brick Court Chambers, Advise to APPG on Drones, s. 93.
114
Odpowiedź Ministerstwa Obrony z marca 2015 roku: „While operating over Syria, UK Reapers
conduct a range of surveillance tasks. No UK Reaper missions have been conducted in Syria other than
for surveillance purposes” – Julian Brazier, The Parliamentary Under-Secretary of State for Defence,
http://appgdrones.org.uk/parliamentary-questions/ (dostęp: 15.09.2015).
115
House of Commons Defence Committee, Remote Control: Remotely Piloted Air Systems – Current
and Future UK Use, Tenth Report of Session 2013–14, London 2014, HC 772.
116
„While the issues raised by reprieve stray beyond the terms of reference for our inquiry and
indeed the remit of the Defence Committee, we do believe that there should be greater transparency in
relation to safeguards and limitations the UK Government has in place for the sharing of intelligence”,
ibidem, s. 161. Problem ten został odzwierciedlony także na gruncie sprawy Noor Khan v. Secretary
of the State for Foreign and Commonwealth Affairs, Royal Courts of Justice [2014], EWCA Civ 24.
117
„We consider that it is of vital importance that a clear distinction be drawn between the actions
of UK Armed Forces operating remotely piloted air systems in Afghanistan and those of other States
elsewhere. On the basis of the evidence we have received we are satisfied that UK remotely piloted
air system operations comply fully with international law” – House of Commons Defence Committee,
Remote Control…, op. cit., s. 163.
113
84
Mateusz Piątkowski
określonych operacji bojowych i stanowić samo w sobie zagrożenie dla przyszłych
operacji – jednakże wskazał na możliwość ujawnienia przez Ministerstwo Obrony
informacji dotyczących ataków, w których śmierć poniosła ludność cywilna, wraz
z odpowiednimi konkluzjami. Należy jednakże zaznaczyć, że Komitet Obrony w swej
ogólnej konkluzji podkreślił, iż: „Na podstawie wiadomości, które otrzymaliśmy,
możemy z zadowoleniem stwierdzić, że brytyjski program bezzałogowców jest
w pełni zgodny z prawem międzynarowym”118.
29 czerwca 2014 roku rząd JKM w swej odpowiedzi na raport Komitetu Obrony
Izby Gmin119 wyjaśnił, iż operatorzy SBBPL w ramach Królewskich Sił Powietrznych
przechodzą regularne szkolenia z zakresu prawa krajowego i międzynarodowego prawa humanitarnego oraz mają nieograniczony dostęp do doradców prawnych; ponadto
potwierdził swoje zaangażowanie w analizę raportów Specjalnego Sprawozdawcy
ONZ, oceniając, iż nie istnieje potrzeba tworzenia dodatkowych regulacji prawnych
na poziomie międzynarodowym120. Zobowiązał się też do większej aktywności
społecznej na rzecz przybliżenia obywatelom Zjednoczonego Królestwa samej
technologii, a także sposobów jej wykorzystywania, powołując się na ostatnie udostępnienie opinii publicznej bazy RAF w Waddington121.
Raport grupy Prawników Interesu Społecznego uznał, iż Zjednoczone Królestwo
jako kraj strona EKPC winno badać, czy operacje SBBPL wykonywane przez RAF
są faktycznie oparte na wskazaniach reżimu praw człowieka, podnosząc, iż operacje
systemu Reaper mogą być uznane za niezgodne z wymaganiami art. 2 EKPC122.
Stanowczo podkreślono, iż na bazie orzeczenia Al‑Skeini v. Zjednoczone Królestwo
działania SBBPL w Afganistanie muszą podlegać weryfikacji pod względem zgodności
z konwencją123. Konkluzja ta ma znaczenie z uwagi na istnienie skutecznego łącznika
jurysdykcyjnego między brytyjską obecnością w Afganistanie, wykonywaniem
części uprawnień publicznych rządu afgańskiego oraz analizą odwrotną orzeczenia
118
„On the basis of the evidence we have received we are satisfied that UK remotely piloted air
system operations comply fully with international law”, Remote Control: Remotely Piloted Airy
Systems – Current and Future UK Use: Government Response to the Committee’s Tenth Report of
Session 2013–14, HCC 614, s. 13.
119
Remote Control: Remotely Piloted Airy Systems – Current and Future UK Use: Government
Response to the Committee’s Tenth Report of Session 2013–14, HCC 614.
120
„The report identifies a number of interesting legal questions. The UK believes that existing
inter­­national law sufficiently covers the use of RPAs. We are carefully considering the recommendation
of the Special Rapporteur” – Remote Control: Remotely Piloted Airy Systems…, op. cit., s. 18.
121
http://thelincolnite.co.uk/2013/12/inside-drone-control-raf-waddington/ (dostęp: 11.10.2015).
122
Public Interest Lawyers, The Legality of the UK’s Drone Use of Armed Unmanned Aerial Vehicles
(Drones), Birmingham 2013.
123
„Provided therefore that drone operations are recognised as security operations, there is no reason
of principle why the use of a drone to attack an individual cannot found a similar degree of control and
thus establish a similar jurisdictional link with the victims” – ibidem, par. 5.13, s. 40.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
85
Bankovic v. Belgia i inni, precyzyjne operacje SBBPL mają bowiem znacznie bardziej
„fizyczny” charakter niż uderzenia lotnictwa NATO w 1999 roku, podejmowane przy
braku obecności wojsk NATO w regionie124. Raport kładzie nacisk na obowiązki
państwa w zakresie przeprowadzenia efektywnego śledztwa, prawa do prawdy
i rekompensat dla ofiar125.
W swym kompleksowym opracowaniu dotyczącym wpływu SBBPL na kształtowanie bezpieczeństwa narodowego Zjednoczonego Królestwa eksperci Uniwersytetu
w Birmingham podkreślili, iż najnowsza wykładnia art. 2 EKPC nakłada na państwa strony konwencji szereg obowiązków pozytywnych, związanych z ochroną
życia, w tym w odniesieniu do SBBPL wykazanie, iż rules of engagement stosowania systemów Reaper są opracowywane zgodnie z wytycznymi konwencji, co
będzie prowadziło do zminimalizowania użycia ich tylko w granicach „niezbędnej
konieczności”126. Zasygnalizowano konieczność intensyfikacji prac rządu JKM nad
raportami, które pozwolą na określenie, w jaki sposób brytyjskie siły zbrojne będą
stosować międzynarodowe prawo humanitarne oraz reżim międzynarodowych praw
człowieka na teatrach operacyjnych ich rozmieszczenia, konsultując swoje stanowisko z innymi ekspertami z dziedziny prawa międzynarodowego.
W przypadku Zjednoczonego Królestwa praktyka wykorzystania SBBPL pozostaje w ścisłym związku z działaniami sił lądowych w Afganistanie. Ministerstwo
Obrony zwracało uwagę przede wszystkim na zgodność działań SBBPL z międzynarodowym prawem humanitarnym, wskazując, iż nie są one w żaden sposób odmienne
od działania konwencjonalnego lotnictwa, kierując w tej mierze ewentualne sugestie
i uwagi do oficjalnych wytycznych Sił Zbrojnych Zjednoczonego Królestwa127
(rząd stanowczo zaprzecza, aby SBBPL Królewskich Sił Powietrznych prowadziły
„The characteristics of drones as compared to high altitude aircraft bombing also urge a finding
of ECHR jurisdiction. The close monitoring of the target by the drone operator; his/her ability to call-off a strike if he/she believes civilians are in the area; and the claimed ability to carry out surveillance
of targets for days at a time, together with the contemporaneous recording of all this information
(which can be readily reviewed for the purposes of investigation), creates a much stronger degree of
control over the target than that found in Bankovic, indeed stronger than that of the third applicant in
Al-Skeini” – ibidem, par. 5.15, s. 41.
125
Ibidem, par. 5.26–5.29, s. 36.
126
„(…) where the UK government could be held to meet the international human rights law control
criteria set out in case law, Article 2(2) of the ECHR could limit the UK’s use of RPA to situations
which are ‘absolutely necessary.’ This means that even the killing of a combatant may not be legal if,
for example, capture were feasible. In the particular circumstances of RPA use, arguments have been
made, that since individuals can be under the ‘eye’ of the operator for long periods of time, the criterion of ‘control’ could in some cases be met and human rights law would then be applicable” – The
Security Impact of Drones: Challenges and Oportunities for the UK, Birmingham, Birmingham Policy
Commission, październik 2014, s. 47.
127
A.P. Rogers (red.), The Joint Service Manual of the Law of Armed Conflict, Ministry of Defence
2004, s. 307–346 (Aerial Operations Chapter).
124
86
Mateusz Piątkowski
operacje bojowe przeciwko celom poza obszarem Afganistanu)128. Oficjalne dokumenty wskazują, iż rząd zdaje sobie sprawę z konieczności ujawnienia informacji
dotyczących programu brytyjskich SBBPL, jak również postulatów organizacji pozarządowych w zakresie ujawnienia okoliczności zdarzeń, którymi została dotknięta
ludność cywilna. Nie jest jednakże znany stosunek brytyjskich władz wojskowych
i politycznych do stosowania EKPC w zakresie rules of engagement, nie wiadomo
nawet, czy w okresie konfliktu zbrojnego rząd będzie respektował, oprócz norm ius
in bello, zobowiązania wynikające z międzynarodowych praw człowieka129. Warto
także zwrócić uwagę, iż sądy brytyjskie i ETPC na gruncie sprawy Hassan v. Wielka
Brytania rozważały kwestie zastosowania art. 15 EKPC i tym samym wyłączenia
możliwości eksterytorialnego stosowania konwencji, uznając, iż takie oświadczenie
byłoby dopuszczalne130.
Niekwestionowane jest także częste stosowanie EKPC, w tym jej art. 2, przez
brytyjski wymiar sprawiedliwości, choćby w tak zaskakujących stanach faktycznych jak na tle sprawy Smith & Ors przeciwko Ministerstwu Obrony, gdzie stwierdzono naruszenie prawa do życia brytyjskich żołnierzy przez wskazanie naruszeń
w zakresie prawidłowego wyposażenia i planowania operacji bojowych z ich udziałem131. Uwaga ta może być istotna w kontekście stworzenia odpowiednich regulacji
128
Odpowiedź ministra obrony na zapytania poselskie z dnia 13 listopada 2012 roku, http://www.
thinkdefence.co.uk/2012/11/parliamentary-answers-to-13th-november-2012/ (dostęp: 15.09.2015).
W chwili dokonywania popra­­wek do artykułu pojawiły się informacje dotyczące pierwszych uderzeń
SBBPL na terenie Syrii, http://edition.cnn.com/2015/09/08/europe/uk-syria-drone-strike/ (dostęp:
26.11.2015).
129
„The September 2013 MoD submission to the House of Commons Defence Committee, which
reported in March 2014, made no mention of international human rights law and it is unclear how,
or if, the UK factors that aspect into its legal analysis and military doctrine”, The Security Impact of
Drones, op. cit, s. 47.
130
„As the Court noted in Banković and Others v. Belgium and Others (dec.) [GC], no. 52207/99,
§ 62, ECHR 2001-XII, although there have been a number of military missions involving Contracting
States acting extra-territorially since their ratification of the Convention, no State has ever made a derogation pursuant to Article 15 of the Convention in respect of these activities” – Hassan v. Zjednoczone
Królestwo, wyrok ETPC z dnia 16 września 2014 roku, s. 101, PURL: https://www.legal-tools.org/
doc/2d82d4-1/. „Article 15, like other provisions of the Convention, can and it seems to me must be
‘tailored’ to such extraterritorial jurisdiction. This can readily be achieved without any undue violence
to the language of Article 15 by interpreting the phrase ‘war or other public emergency threatening the
life of the nation’ as including, in the context of an international peacekeeping operation, a war or other
emergency threatening the life of the nation on whose territory the relevant acts take place” – Serdar
Mohammed v. Ministerstwo Obrony, wyrok Royal Courts of Justice, Quenns Bench, [2014] EWHC 1369
(QB), s. 155–156, http://www.ejiltalk.org/high-court-rules-that-the-uk-lacks-ihl-detention-authority-in-afghanistan/ (dostęp: 15.09.2015).
131
„Bringing soldiers and those killed and injured by them during armed conflict ‘within the jurisdiction’ of a Contracting State, when military personnel are under the strictest authority and control of
their supervisors, appears to me an obviously correct conclusion” – Lord Dyston, Masters of Rolls, The
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
87
chroniących zdrowie operatorów SBBPL przed efektami ubocznymi związanymi ze
specyfiką wykonywanych zadań bojowych.
Izrael
W kontekście polityki Izraela związanej z wykorzystaniem przez Izraelskie Siły
Obronne (IDF) SBBPL należy stwierdzić, że brakuje szerzej dostępnych oficjalnych
opracowań na ten temat, pomimo iż izraelscy producenci są największym importerem
systemów bezzałogowych na świecie, a bojowe wykorzystanie SBBPL rozpoczęto
wcześniej, niż podjął się tego rząd USA132. Izraelskie SBBPL uczestniczą w operacjach bojowych wykonywanych m.in. na okupowanych terytoriach palestyńskich.
Z uwagi na nieuznawanie przez Izrael państwowości palestyńskiej państwo to nie
uważa wprost, iż okupacja obszarów Zachodniego Brzegu Jordanu podlega reżimowi
IV Konwencji genewskiej z 1949 roku (jego zdaniem konwencja ma zastosowanie jedynie w przypadku okupacji terytorium „jednej z umawiającej się stron”)133.
W odniesieniu do reżimu międzynarodowych praw człowieka warto zwrócić uwagę,
że Izrael jest stroną MPPOiP, lecz podobnie jak USA nie uznaje jego eksterytorialnego charakteru, tym samym nie stosując jego postanowień względem okupowanych
terytoriów palestyńskich, ponadto oficjalnie podnosi, iż system międzynarodowych
praw człowieka nie podlega stosowaniu w warunkach konfliktu zbrojnego134.
26 stycznia 2014 roku Specjalny Sprawozdawca ONZ spotkał się z przedstawicielami izraelskiego rządu i poruszył kwestie wykorzystania SBBPL przez siły
powietrzne tego państwa, uzyskując odpowiedź, iż działają one zgodnie ze standardami międzynarodowego prawa humanitarnego. Sprawozdawca zażądał szczegółowych
informacji na temat prowadzonych przez IDF operacji SBBPL135. Podczas ostatniej
Extraterritorial Application of the European Convention on Human Rights: Now on Firmer Footing,
But Is a Sound One, Essex University 2014, s. 21.
132
„Israel’s involvement in the drone wars, however, has received much less attention due to the
great secrecy with which it is surrounded” – Israel and Drone Wars, Examining Israel’s Production,
Use and Proliferation of UAV’s, Drone Wars UK 2014, s. 25.
133
Declaration of the Conference of High Contracting Parties to the Fourth Geneva Con­­ven­­
tion, 17 grudnia 2014 r., http://www.humanrightsvoices.org/assets/attachments/documents/Ge­­ne­­
va-Conventions.pdf (dostęp: 11.10.2015); Bureau of Committee on Palestinian Rights Welcomes
Declaration of Conference of High Contracting Parties to Fourth Geneva Convention on 17 December
2014, http://www.un.org/press/en/2014/gapal1323.doc.htm (dostęp: 15.09.2015).
134
Report of the detailed findings of the independent commision of inquiry established pursuant to
Human Rights Council Resolution, 24 czerwca 2015 r., A/HRC/29/CRP4, s. 39; Legal Consequences
of the Construction of a Wall in the Occupied Palestinian Territory, Advisory Opinion, I.C.J. Reports
2004, s. 112.
135
„(…) the Government emphasized that a standard of zero anticipated civilian casualties goes
beyond the mandatory requirements of international humanitarian law and would remain unattainable
88
Mateusz Piątkowski
operacji bojowej IDF „Protective Edge” w 2014 roku dowództwo sił izraelskich
przyznało, iż w ramach komponentu ich sił powietrznych działał tzw. 200 Dywizjon
SBBPL, mający za zadanie w pierwszej kolejności dokonywanie odpowiedniego rozpoznania, a także podejmowanie szeregu działań minimalizujących ryzyko
powstania strat wśród ludności cywilnej, takich jak izraelska praktyka „pukania
w dach” (knocking on the roof)136. W wywiadzie z dowódcą jednostki wskazano,
iż minimalizacja strat wśród niewalczących stanowiła najważniejszy cel działania
dywizjonu, a niechciane ofiary były wynikiem taktyki jednostek terrorystycznych
działających w Strefie Gazy137. Także raporty prasowe świadczą o wykorzystaniu
przez siły powietrzne Izraela nowych systemów bojowych138.
Operacja „Protective Edge” jest przedmiotem zainteresowania wielu organizacji
międzynarodowych. 24 czerwca 2015 roku ukazał się raport Niezależnej Komisji
Śledczej ONZ ustanowionej na podstawie rezolucji Komitetu Praw Człowieka.
Raport ten w przeważającej mierze jest krytyczny wobec działań IDF i uznaje, że
podczas operacji doszło do wielu wypadków naruszeń prawa międzynarodowego,
a dochodzenia prowadzone przez stronę izraelską nie toczą się zgodnie ze standardami międzynarodowymi139. Część uderzeń powietrznych wykonywały także
SBBPL. Niezależnie od Komisji Śledczej ONZ, podobne dochodzenie w sprawie
zgodności działań IDF z prawem międzynarodowym podczas operacji „Protective
Edge” przeprowadziła Międzynarodowa Grupa Ekspertów Wojskowych z państw
Europy Zachodniej. W swym raporcie początkowym grupa, uzyskawszy dostęp do
całości dokumentów, wytycznych i rozkazów, zarówno operacyjnych, jak i prawnych,
zwróciła uwagę na bardzo głębokie poszanowanie zasad prawa międzynarodowego
przez IDF, często o charakterze niewymaganym przepisami ius in bello i narażające
whilst legitimate military targets, particularly in Gaza, used civilian institutions as a base for military
operations. The Special Rapporteur has identified a number of examples of strikes in which there are credible allegations that civilians were killed or injured as the result of Israeli drone strikes in Gaza. These
are set out in chapter III, section C, below. During the course of the meeting, the Special Rapporteur
requested certain additional information from the Government. That information had not been received
at the time of writing of the present report” – B. Emmerson, Report of the Special Rapporteur on the
Promotion and Protection of Human Rights and Fundamental Freedoms while Countering Terrorism,
10 marca 2014 r., A/HRC/25/59.
136
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/middleeast/israel/10964754/Video-­­shows-IsraelDefence-Forces-controvertial-knock-on-roof-technique-in-action.html (dostęp: 15.09.2015).
137
https://www.idfblog.com/blog/2014/08/31/special-interview-how-idf-uavs-saved-lives-in-gaza/
(dostęp: 15.09.2015); Exclusive Interview with IAF Pilots: How They Limit Casualties, https://www.
idfblog.com/blog/2014/07/20/exclusive-interview-iaf-pilots-limit-casualties/ (dostęp: 15.09.2015).
138
„Israel boasts of latest drones, some first used in Gaza”, Middle East Eye, http://www.middleeasteye.net/in-depth/features/israel-boasts-latest-drones-some-first-used-gaza-1379210706 (dostęp:
15.09.2015).
139
A/HRC/29/CRP4, s. 669–670.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
89
własnych żołnierzy na niebezpieczeństwo140. Pełny raport grupy będzie dostępny
jesienią 2015 roku. Podkreślić należy, iż z uwagi na kontekst polityczny konfliktu
palestyńsko‑izraelskiego i swoistą polaryzację poglądów różnych państw, organizacji
pozarządowych i instytucji akademickich nie należy do rzadkości skrajnie różna
ocena kontrowersyjnych przypadków użycia sił przez IDF. Charakterystycznym
elementem dyskursu palestyńsko‑izraelskiego jest brak odwołania się do standardów
ochrony praw człowieka przez stronę izraelską. Problem izraelskiego programu
SBBPL należy zatem analizować w odniesieniu do uwag poczynionych na gruncie
amerykańskiego odpowiednika.
W kontekście praktyki izraelskich sądów warto zwrócić uwagę na istotne i często cytowane orzeczenie Sądu Najwyższego Izraela w tzw. Targeted Killings Case,
dotyczącej pytania prawnego o wykonywanie przez IDF selektywnych uderzeń
przeciwko członkom organizacji terrorystycznych141. Sąd Najwyższy zaznaczył, że
prawa człowieka są chronione przez normy ius in bello, jednakże tylko do pewnego
stopnia, zwanego „złotym środkiem” (ballancing point), czyli obszaru, w którym
istnieje współegzystencja obydwu reżimów prawnych – tj. standardów ochrony
praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego, ostateczne zastosowanie któregoś z nich zaś zależy od konkretnych okoliczności142. Zwrócono uwagę,
iż walczący mogą być w każdym czasie obiektem legalnego ataku wojskowego,
natomiast wobec osób biorących czynny udział w działaniach zbrojnych stosowanie
siły jest zabronione, jeżeli istnieją mniej szkodliwe środki, w postaci zatrzymania
czy innego sposobu schwytania członka organizacji terrorystycznej143 – i to one
„We were briefed in detail on Israel’s humanitarian efforts to reduce the suffering of the civilian
population in Gaza. The measures taken were often far in excess of the requirements of the Geneva
Conventions. They sometimes placed Israeli lives at risk” – High Level International Military Group
visited Israel to examine the conduct of the 2014 Gaza conflict from 18–22 May 2015, http://blog.unwatch.org/wp-content/uploads/HLIMG-report-cover-letter-to-Judge-Mary-McGowan-Davis-UNHRC-31May-2015.pdf (dostęp: 15.09.2015).
141
The Public Committee against Torture in Israel 2. Palestinian Society for the Protection of
Human Rights and the Environment v. The Government of Israel [et al.], The Supreme Court Sitting
as the High Court of Justice.
142
„The result of that balancing is that human rights are protected by the law of armed conflict, but
not to their full scope. The same is so regarding the military needs. They are given an opportunity to
be fulfilled, but not to their full scope. This balancing reflects the relativity of human rights, and the
limits of military needs. The balancing point is not constant”, s. 22, op. cit.
143
„Second, a civilian taking a direct part in hostilities cannot be attacked at such time as he is doing
so, if a less harmful means can be employed. In our domestic law, that rule is called for by the principle
of proportionality. Indeed, among the military means, one must choose the means whose harm to the
human rights of the harmed person is smallest. Thus, if a terrorist taking a direct part in hostilities can
be arrested, interrogated, and tried, those are the means which should be employed”, s. 40, op. cit.
140
90
Mateusz Piątkowski
powinny przeważać nad bardziej siłowymi rozwiązaniami144. Sąd podkreślił, iż
możliwości stosowania tych metod winny być badane w kontekście istniejących
uwarunkowań, które czasem zezwalają na użycie innych środków niż siła śmiercionośna, a czasem je wykluczają. Dostrzeżono także konieczność przeprowadzania
niezależnych śledztw oraz wypłacenia stosownego zadośćuczynienia za krzywdy
związane z błędną klasyfikacją celu.
Dokonując krótkiego komentarza powyższych orzeczeń, należy zwrócić uwagę,
że pomimo nieodwołania się przez sąd do międzynarodowych standardów ochrony
praw człowieka w żadnym fragmencie orzeczenia można dostrzec ich faktyczne
zastosowanie, w postaci odniesienia się do zasady proporcjonalności w kontekście
norm prawa wewnętrznego, a nie ius in bello, stanowiącej o doborze środka najmniej
dotkliwego dla osiągnięcia celu. Jest to w kontekście stanu faktycznego sprawy
odniesienie o tyle ważne, iż stanowisko SN Izraela dotyczy osób, które mogą
być obiektem legalnego ataku wojskowego z uwagi na ich udział w działaniach
zbrojnych (np. członków grup zbrojnych), co sugeruje, że osoby te mogą być objęte
ochroną praw człowieka, a stosowanie siły śmiercionośnej względem nich powinno
mieć charakter ostateczny. W kontekście praktyki innych organów w Izraelu warto
wspomnieć o raporcie tzw. Komisji Turkela badającej incydent morski z udziałem
statku Mavi Marmara z 31 maja 2010 roku, który jest uznawany za modelowy
przykład prawidłowego mechanizmu przeprowadzania postępowań wyjaśniających
w kontekście naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka145.
Komisja przedstawiła obszerny wywód prawniczy dotyczący metodologii, systematyki,
doboru ekspertów (także z państw trzecich, z prawem przesłuchiwania świadków),
czynności procesowych w kontekście międzynarodowego prawa humanitarnego
i międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka, tworząc następujące
zasady prawidłowego postępowania: niezawisłości, niezależności, efektywności,
przejrzystości oraz niezwłoczności146.
Z uwagi na charakter konfliktu palestyńsko‑izraelskiego, skrajność stanowisk
obydwu stron oraz brak relewantnych oficjalnych informacji na temat praktyki
izraelskiego programu SBBPL istnieją poważne trudności z obiektywnym zweryfikowaniem izraelskiej praktyki dotyczącej SBBPL147. Co istotne, podkreślić należy,
O bezpośrednim udziale w działaniach zbrojnych i koncepcji continuous combat function zob.
więcej A. Szpak, op. cit.
145
The Public Commission to Examine the Maritime Incident of 31 May 2010 Second Report – The
Turkel Commission, Israel’s Mechanisms for Examining and Investigating Complaints and Claims of
Violations of the Laws of Armed Conflict According to International Law.
146
D.W. Lowell, Investigating Operational Incidents in a Military Context: Law, Justice, Politics,
Martinus Nijhoff Publishers, The Hague 2014, s. 8–9.
147
„There is little transparency around how Israel selects its targets and whether these choices
should be considered legitimate under international humanitarian law, but what is plain is that Israel
144
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
91
iż izraelski program SBBPL jest niejawny w większym zakresie niż amerykański,
co samo w sobie jest przedmiotem krytyki wyrażonej w raportach Specjalnych
Sprawozdawców ONZ. Oficjalne stanowisko IDF sugeruje, iż Izraelskie Sił
Zbrojne w przypadku operacji bojowych z użyciem SBBPL stosują jedynie rygor
między­­narodowego prawa humanitarnego, i to bez pełnego odniesienia względem
terytoriów okupowanych. Orzeczenie SN Izraela wskazuje na przyjęcie modelu
komplementarnego stosowania obydwu reżimów prawnych, a szczególnie godny
podkreślenia jest fakt, iż w orzeczeniu w sprawie Targeted Killings rozpoznano
istnienie prawa do życia przysługujące osobom czynnie uczestniczącym w działaniach grup zbrojnych o charakterze terrorystycznym, którego stosowanie wymusza
m.in. pojawienie się paradygmatu „schwytaj zamiast zabić”. Z uwagi na brak relewantnych orzeczeń regionalnych trybunałów praw człowieka w tej mierze orzeczenie to należy potraktować jako niezwykle cenne w możliwej przyszłej dyskusji
nad oceną prawa do życia osób walczących i potencjalnie granicami ochrony tego
prawa. Znaczną wartość w tym zakresie reprezentuje także stanowisko komisji
śledczej działającej w ramach raportu Turkela. Brakuje jednakże upublicznionej
regulacji prawnej odnoszącej się do działań SBBPL, a dotychczasowa obserwacja
praktyki może sugerować istotne „rozmijanie” się teoretycznych założeń w zderzeniu z rzeczywistością pola walki.
Republika Federalna Niemiec
4 października 2010 roku amerykański SBBPL dokonał ataku powietrznego
na dwóch obywateli niemieckich pochodzenia pakistańskiego, rozpoczynając
dyskusję na temat roli niemieckiego wywiadu (Bundesnachrichtendienst – BND)
w dostarczaniu amerykańskim agendom tajnych danych wywiadowczych na
temat osób z niemieckim paszportem (tzw. sprawa Bünyamina E.)148. Sprawa
była przedmiotem postępowania przed niemieckimi organami śledczymi, które
umorzyły postępowanie z uwagi na stwierdzenie, iż zabity był członkiem grupy
zaangażowanej w konflikt zbrojny i nie miał statusu osoby chronionej na gruncie
międzynarodowego prawa humanitarnego149. Amnesty International w raporcie Will
takes a great deal of care in choosing them” – A. Rogers, „Investigating the relationship between drone
warfare and civilian casualties in Gaza”, Journal of Strategic Studies 2014, t. 7, nr 4, s. 101.
148
H. Stark, „Drone killing debate: Germany limits information exchange with US ­intelligence”,
17 maja 2011 r., http://www.spiegel.de/international/germany/drone-killing-debate-germany-limits-­
infor­­mation-exchange-with-us-intelligence-a-762873.html (dostęp: 15.05.2015).
149
E. Rassbach, How Europeans are opposing Drone and Robot Warfare, An Overview of the anti
– drone movement in Europe, s. 7, http://www.truth-out.org/news/item/19904-how-europeans-are-opposing-drone-and-robot-warfare-an-overview-of-the-anti-drone-movement-in-europe#14486396
390101&action=collapse_widget&id=0&data= (dostęp: 27.11.2015).
92
Mateusz Piątkowski
I Be Next? odnoszącym się do amerykańskiej kampanii SBBPL na terenie Pakistanu
zwróciło uwagę, iż odpowiedzialność za naruszenia prawa międzynarodowego oraz
praw człowieka, w tym śmierć jednostek w wyniku uderzeń powietrznych, jest
rozciągnięta nie tylko na państwo operatora SBBPL, ale także na wszystkie inne
rządy partycypujące w amerykańskim programie dronowym150. W tym kontekście
ujawniono rolę bazy Sił Powietrznych USA w Ramstein w Niemczech, podnosząc,
iż rząd niemiecki uczestniczy pośrednio w nielegalnym programie targeted kil‑
lings organizowanym przez USA, przez transfer danych niejawnych w tajemnicy
przed niemiecką opinią publiczną151. Na powyższym tle dwóch obywateli jemeńskich, których bliscy polegli wskutek amerykańskiego ataku z użyciem SBBPL
w 2012 roku, reprezentowanych przez Europejskie Centrum Praw Konstytucyjnych
oraz Praw Człowieka (ECCHR), zdecydowało się na wszczęcie akcji procesowej
przeciwko RFN, wskazując, iż państwo niemieckie ponosi odpowiedzialność za
działalność amerykańskiej bazy powietrznej w Ramstein z uwagi na to, że znajduje
się ona na terytorium RFN152. 27 maja 2015 roku Sąd Administracyjny w Kolonii
odrzucił wnioski skarżących, twierdząc, iż niemiecka konstytucja nie może być
podstawą oceny działań USA w Jemenie podejmowanych za zgodą rządu tego
drugiego państwa; sąd zwrócił ponadto uwagę na minimalną możliwość ingerencji
strony niemieckiej w funkcjonowanie bazy w Ramstein, jednakże ocenił pośrednio
praktykę amerykańskiego programu SBBPL jako potencjalnie niezgodną z prawem
międzynarodowym153.
W wyniku głosów krytycznych pojawiających się po raportach organizacji pozarządowych i ujawnieniu informacji dotyczącej współpracy wywiadów niemieckiego
i amerykańskiego niemieckie Ministerstwo Obrony zadecydowało o wstrzymaniu
zakupów systemu Predator154.
150
„Amnesty International also calls on all states, including Australia, Germany and the UK, to
refrain from participating in any way in US drone strikes conducted in violation of the relevant rules
of international law and instead to urge compliance by the USA with its international obligations” –
Amnesty International, Will I Be Next?, op. cit.
151
„Spying together: Germany’s deep cooperation with the NSA”, http://www.spiegel.de/international/germany/the-german-bnd-and-american-nsa-cooperate-more-closely-than-thought-a-975445-2.
html (dostęp: 15.09.2015).
152
http://www.ecchr.eu/en/our_work/international-crimes-and-accountability/drones.html (dostęp:
15.09.2015).
153
„Zwar liegt kein Eingriff der Beklagten in Grundrechte der Kläger vor. Denn die Drohnenangriffe
werden von den USA mit Zustimmung der jemenitischen Regierung durchgeführt. Sowohl die USA
als auch der Jemen sind jedoch nicht an die Grundrechte des deutschen Grundgesetzes gebunden.
Auch die Kläger behaupten nicht, dass die Drohneneinsätze der USA der Beklagten als eigener
Grundrechtseingriff zugerechnet werden könnten” – Verwaltungsgericht Köln, 3 K 5625/14, s. 27.
154
http://www.rt.com/news/germany-halts-drone-purchase-763/ (dostęp: 15.09.2015).
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
93
Potwierdzenie informacji o niemieckiej współpracy wywiadowczej przy amerykańskim programie „selektywnej eliminacji” może mieć istotne następstwa w świetle
międzynarodowego prawa publicznego. Zgodnie bowiem z art. 16 Zasad odpo­­
wiedzialności państw za naruszenia obowiązków międzynarodowych, odpowiedzialność międzynarodowa państwa materializuje się także w wypadku stwierdzenia
udzielenia pomocy lub asysty innemu państwu w dokonaniu deliktu międzynarodowego, jeżeli państwo pomagające czyniło to umyślnie lub miało świadomość pomocy
przy akcie o charakterze nielegalnym155. W razie stwierdzenia, iż operacja SBBPL
była niezgodna z prawem międzynarodowym, państwo udzielające pomocy w takiej
misji (np. wywiadowczej) może ponosić odpowiedzialność międzynarodową, co
z kolei na podstawie art. 31 ww. zasad Komisji Prawa Międzynarodowego rodzi
obowiązek odszkodowawczy156. Należy podkreślić na marginesie, iż podobny typ
sprawy zawisł przed brytyjskim wymiarem sprawiedliwości w sprawie Noor Khan
v. Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a także wstrząsnął duńską opinią publiczną
(tzw. sprawa Mortema Storma)157.
Podnieść należy, że istniejące kontrowersje związane z funkcjonowaniem
amerykańskiej bazy sił powietrznej w Ramstein skłoniły kierownictwo polityczne
RFN do zaniechania kupna uzbrojonych wersji maszyn bezzałogowych. W wyniku
powyższego nie doszło do stworzenia jednolitej polityki wykorzystania SBBPL,
która winna być budowana w odniesieniu do EKPC i konstytucji federalnej RFN
(zwłaszcza art. 2 ust. 2 ustawy zasadniczej RFN z 1949 roku)158.
„A State which aids or assists another State in the commission of an internationally wrongful act
by the latter is internationally responsible for doing so if: (a) that State does so with knowledge of the
circumstances of the internationally wrongful act; and (b) the act would be internationally wrongful
if committed by that State” – art. 16, Draft articles on Responsibility of States for Internationally
Wrongful Acts, ILC 2001.
156
„The responsible State is under an obligation to make full reparation for the injury caused by
the internationally wrongful act. 2. Injury includes any damage, whether material or moral, caused
by the internationally wrongful act of a State” („Odpowiedzialność odszkodowawcza za naruszenie
prawnomiędzynarodowych obowiązków państwa jest jedną z najstarszych i najbardziej utrwalonych
zasad międzynarodowego prawa publicznego” – Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej,
Fabryka w Chorzowie, PCIJ 1927).
157
Noor Khan v. Secretary of the State for Foreign and Commonwealth Affairs Royal Courts of
Justice [2014], EWCA Civ 24. Mortem Storm jako duński obywatel był podwójnym agentem znajdującym się w szeregach Al-Kaidy, dostarczającym informacje wywiadowcze do działań typu targeted
killings dla amerykańskiego wywiadu.
158
„Każdy ma prawo do życia i nienaruszalności cielesnej. Wolność osobista jest nienaruszalna. Prawa
te mogą zostać ograniczone jedynie na podstawie ustawy” – Ustawa Zasadnicza Republiki Federalnej
Niemiec z 23 maja 1949 roku, zmieniona ostatnio w dniu 29 lipca 2009 roku (BGBl. I S. 2248).
155
94
Mateusz Piątkowski
Australia
Z uwagi na podobieństwa systemów prawnych Australii i Zjednoczonego Kró­­
lestwa standardy międzynarodowej ochrony praw człowieka są tam stosowane za
pośrednictwem odpowiedniego aktu prawnego – Human Rights (Parliamentary Scru­­
tiny) Act 201, w którym za element praw człowieka uznaje się przepisy MPPPiO159.
Na mocy ustawy utworzono Międzyparlamentarny Komitet Praw Człowieka, dokonujący analizy ustawodawstwa pod kątem zgodności ze standardami międzynarodowymi. Ponadto powołana na podstawie Australian Human Rights Commission Act
1986 Komisja Praw Człowieka uzyskała uprawnienia do rewizji postępowań władz
publicznych sprzecznych z prawami człowieka160. W czerwcu 2015 roku senacka
Komisja Spraw Zagranicznych i Obrony wydała raport dotyczący ewentualnego
wykorzystania przez australijskie siły obronne (ADF) SBBPL161. Podkreślono w nim
konieczność wydania wytycznych spełniających wymagania zarówno międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka, jak i międzynarodowego prawa
humanitarnego konfliktów zbrojnych. Jedna z grup eksperckich zauważyła, iż rząd
australijski powinien wstrzymać się z zakupem tych urządzeń do czasu opracowania
przez rząd przepisów zapewniających pełną przejrzystość australijskiego programu
SBBPL. Dwaj eksperci zewnętrzni, I. Henderson oraz T. McCormack, zauważyli,
iż istniejąca siatka prawna dotycząca załogowych statków powietrznych jest dostateczna do oceny działań SBBPL. Komisja zwróciła uwagę na potrzebę wyraźnego
wskazania, jakie dane i do jakich zadań mogą być przekazywane innym państwom,
z podkreśleniem zasady, iż Australia nie powinna transferować informacji rodzących jej odpowiedzialność międzynarodową. W kontekście treningu operatorów
Australijski Czerwony Krzyż podkreśla, iż SBBPL mogą być obsługiwane wyłącznie
przez osoby mające dostateczną wiedzę z zakresu norm prawa konfliktów zbrojnych, a osoby cywilne muszą mieć świadomość, iż jako piloci SBBPL tracą status
chroniony w świetle norm ius in bello. W ostatecznych rekomendacjach Komisja
zwróciła uwagę na potrzebę upublicznienia programu australijskich SBBPL oraz
stworzenia jednolitej polityki ich użycia gwarantującej transparentność, zgodność
z międzynarodowym prawem publicznym, a także przeanalizowanie programów
treningowych operatorów162.
159
Human Rights (Parliamentary Scrutiny) Act 2011 No. 186, 2011; także przedkładane projekty
ustaw winny zawierać odpowiednie oświadczenia wskazujące na zgodność proponowanych rozwiązań
prawnych ze standardami ochrony praw człowieka.
160
„(f) to inquire into any act or practice that may be inconsistent with or contrary to any human
right” – Australian Human Rights Commission Act 1986.
161
Foreign Affairs, Defence and Trade References Committee, Use of Unmanned Air, Maritime and
Land Platforms by the Australian Defence Force, Commonwealth of Australia, Canberra 2015.
162
Ibidem, s. 64–69.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
95
Praktyka parlamentu australijskiego wydaje się dobrym drogowskazem dla rządów
państw rozważających zakup SBBPL dla swych agend lub sił powietrznych. Na uwagę
zasługuje fakt przeprowadzenia obszernej dyskusji parlamentarnej oraz utworzenie
specjalnych podkomisji z udziałem uznanych ekspertów międzynarodowego prawa
humanitarnego. W trakcie prac nad raportem końcowym dostrzeżono konieczność
uwzględnienia postulatów międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka,
co wydaje się rozwiązaniem o wiele bardziej kompleksowym niż w przypadku dyskusji
toczącej się w ramach prac parlamentu Zjednoczonego Królestwa, ograniczonej
jedynie do bliżej nieokreślonych norm prawa międzynarodowego. Interesujący
jest także postulat dotyczący współpracy wywiadowczej, transparentności oraz
zgodności programów treningowych operatorów z siatką prawa międzynarodowego.
Dodatkowym „wentylem bezpieczeństwa” jest obecność instytucji rządowych (takich
jak Komisja Praw Człowieka) posiadających szerokie możliwości weryfikacji
prawidłowości działań agend rządowych z reżimem praw człowieka. W ocenie
autora system ten, na etapie, na jakim obecnie się znajduje, jest bliski spełnienia
niemal wszystkich postulatów zalecanych dla programów SBBPL przez organizacje
pozarządowe.
Unia Europejska163
Zgodnie z art. 24 ust. 1 i 2, art. 42 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej, art. 2 ust. 4
Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz Protokołu nr 10 w sprawie stałej
współpracy strukturalnej ustanowionej na mocy art. 42 TUE UE poprzez działania
Rady Europejskiej ma kompetencje do określania wspólnej polityki obronnej oraz
bezpieczeństwa164. Pod wpływem raportów Specjalnego Sprawozdawcy ONZ
B. Emmersona oraz listu intencyjnego siedmiu państw Wspólnoty (w tym RP)
adresowanego do Europejskiej Agencji Obronnej, a dotyczącego wspólnej budowy
SBBPL średniego zasięgu, 27 lutego 2014 roku Parlament Europejski podjął w tej
sprawie rezolucję nr 2014/2567(RSP)165. Wskazano w niej na konieczność ujednolicenia
europejskiej i światowej polityki w tym zakresie, wzywając państwa członkowskie
do potępienia polityki eksterytorialnych egzekucji, zaniechania wspierania państw
wdrażających programy selektywnej eliminacji, budowy programu kontroli budowy
i eksportu SBBPL, zakazu budowy w pełni zautomatyzowanych SBBPL, odpowiedzi
Art. 2 Karty praw podstawowych UE jest odzwierciedleniem zapisów EKPC, Dz. Urz. UE 2012,
C 326, s. 2, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e3caa7/.
164
Wersja skonsolidowana Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz. Urz. C 326, 26/10/2012
P. 0001–0390.
165
Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 27 lutego 2014 r. w sprawie stosowania uzbrojonych
dronów, 2014/2567(RSP), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/11d410/.
163
96
Mateusz Piątkowski
na raport Specjalnego Sprawozdawcy ONZ, ujawnienia wytycznych odnoszących się
do SBBPL, a także ułatwienia dostępu do wymiaru sprawiedliwości ewentualnym
poszkodowanym166. Rezolucje Parlamentu Europejskiego nie mają mocy wiążącej,
ale jako element tzw. soft law mogą wyznaczać pożądany przez społeczność
europejską kierunek zmian legislacyjnych167. Uczestniczący w dyskusji nad projektem
rezolucji europosłowie z różnych państw podkreślali nielegalność eksterytorialnych
operacji wykonywanych poza obszarem konfliktu zbrojnego i zwracali uwagę na
konieczność poszanowania międzynarodowego reżimu praw człowieka168. 15 marca
2015 roku Podkomisja Praw Człowieka Parlamentu Europejskiego w swym raporcie
zaleciła wszystkim państwom UE bardzo dokładną rewizję programów selektywnej
eliminacji przez poddanie ich ocenie organów sądowniczych i niezależnych instytucji,
przeprowadzenie kompleksowych śledztw, większą przejrzystość w zakresie polityki
dotyczącej SBBPL oraz powstrzymanie się od pewnych typów ataków (signature
strikes)169.
Wyrażane stanowiska organów UE wskazują na konieczność jednolitego po­­
dejścia państw Wspólnoty do zagadnienia SBBPL przez stworzenie standardów
odzwierciedlających wymagania prawa międzynarodowego. Stwarza to nadzieję
na możliwość przygotowania w przyszłości tzw. wspólnej polityki UE w sprawie
uzbrojonych systemów bezzałogowych – chociaż jest to decyzja polityczna,
podejmowana na najwyższym szczeblu rządowym170. Jednakże, jak wskazała bardzo
interesująca ankieta przygotowana w kwietniu 2015 roku przez Międzynarodowe
Centrum Antyterrorystyczne w Hadze (ICCT), tylko kilka państw ogólnikowo
wyraziło swe poglądy na temat różnych aspektów użycia systemów bezzałogowych,
a większość państw UE pozostawiła ankietę bez odpowiedzi (m.in. Francja, Niemcy,
166
Ibidem; H. Hopia, Dawn of the Drones: Europe’s Security Response to the Cyber Age, Wilfried
Martens Centre for European Studies, Brussels 2015, s. 16.
167
J. Sozański, Prawa zasadnicze a prawa człowieka we wspólnotowym systemie prawnym, Iuris,
Poznań 2013, s. 283.
168
„John Attard-Montalto (S&D), in writing. – Armed drones are used by countries which have
advised capabilities. On the other hand terrorists use a similar weapon which is the unmanned bomb car
or truck bomb. There is one difference: drones target – militants; car bombs target – civilians. It makes
no sense to ban armed drones when we know that terrorists will not ban car and truck bombs”
– http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP//TEXT+CRE+20140226+ITEM015+DOC+XML+V0//EN&language=EN (dostęp: 15.05.2015).
169
Drones and Targeted Killings: The Need to Uphold Human Rights and International Law, Report
Committee on Legal Affairs and Human Rights Rapporteur: Mr Arcadio Diaz Tejera, Spain, Socialist
Group, European Parliament 2015, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/9e3d02/.
170
A. Dworkin, „Drones and targeted killing: Defining a European position”, w: Targeted Killing,
Unmanned Aerial Vehicles and EU Policy, Robert Schuman Centre for Advanced Studies Global
Governance Programme, Firenze 2013, s. 53.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
97
Włochy)171. Wypowiedzi odpowiednich ministerstw Republiki Czeskiej i Królestwa
Holandii wskazują, iż obydwa państwa uznają obecność praw człowieka w kontekście
konfliktów zbrojnych oraz eksterytorialnego stosowania standardów ochrony
człowieka, jednakże poglądy te nie są jednoznacznie określone bądź dostatecznie
utrwalone w międzynarodowej praktyce172. Część państw wskazała, iż nie posiada
SBBPL bądź SBBPL pozostające na wyposażeniu sił zbrojnych mają jedynie charakter
rozpoznawczy, stąd też nie nie ma potrzeby stworzenia koncepcji ich użycia.
Wnioski i rekomendacje
Należy zwrócić uwagę, iż regulacje prawne dotyczące SBPPL w formie
oficjalnych danych, dokumentów i rozkazów są w wielu wypadkach wciąż
przedmiotem tajemnicy państwowej. Utrudnia to interpretację odnoszących się
do nich regulacji prawnych, zmuszając do bazowania jedynie na wycinkowych
informacjach o charakterze oficjalnym, z ewentualnym uwzględnieniem postulatów środowisk pozarządowych i akademickich. Wyraźne postulaty organizacji
pozarządowych oraz Specjalnych Sprawozdawców ONZ wskazują na potrzebę
większej przejrzystości i upublicznienia informacji, zwłaszcza w odniesieniu do relewantnych regulacji prawnych. Spośród państw, których krajową
praktykę omówiono w artykule, jedynie Zjednoczone Królestwo przedstawiło
najbardziej precyzyjny program wykorzystania SBBPL. Pomimo jego szczegółowości program ten nie odnosi się w swych zarysach do kwestii stosowania
międzynarodowych praw człowieka, stawiając na pierwszym miejscu wymogi
międzynarodowego prawa humanitarnego. Komentarze innych państw sugerują
podobną treść, wskazując, iż wykorzystywane systemy SBBPL nie różnią się
w świetle prawa międzynarodowego od klasycznego lotnictwa. W kontekście
europejskiej przestrzeni prawnej, a także istniejącej już zasady eksterytorialnego
stosowania traktatów dotyczących ochrony praw człowieka, standardy dokumentów międzynarodowych wymagają odzwierciedlenia w praktyce państw nie tylko
w okresie pokoju, ale także konfliktu zbrojnego. Pogląd ten nie jest akceptowany
przez pewne państwa spoza kręgu europejskiego, zwłaszcza USA i Izrael, które
uznają prymat stosowania międzynarodowego prawa humanitarnego jako lex
specialis w warunkach konfliktu zbrojnego. Państwa te nie akceptują także
poglądu o eksterytorialności standardów ochrony praw człowieka. Jednocześnie
każde z nich prowadzi już ponad kilkuletnią, szeroką praktykę wykorzystywania
SBBPL, która budzi kontrowersje obserwatorów z organizacji pozarządowych.
Charakterystyczna jest też minimalna ilość oficjalnych informacji dotyczących
J. Dorsey, C. Paulussen, „Towards a European position on armed drones and targeted killing:
Surveying EU counterterrorism perspectives”, ICCT Research Paper, kwiecień 2015, s. 17–52.
172
Ibidem, s. 54.
171
98
Mateusz Piątkowski
samych programów SBBPL w tych państwach. Uwaga ta odnosi się także do
państw europejskich, które pomimo istniejącego dorobku EKPC nie odwołują się
wprost do standardów ochrony prawa człowieka. Ze szczególnym zainteresowaniem powinno się obserwować rozwój australijskiego programu SBBPL, który
jeszcze przed jego formalnym uruchomieniem otrzymał pewne ramy prawne,
w formie wytycznych parlamentu i innych agend rządowych.
Przepisy dotyczące prawa do życia podnoszą konieczność stosowania szeregu pozytywnych obowiązków państwa, takich jak prawo do efektywnego i niezawisłego śledztwa, prawa do prawdy o okolicznościach utraty życia, odszkodowania i dostępu do wymiaru sprawiedliwości. W tej mierze światowe wskazania
sugerują znaczne uznanie opinio iuris wśród społeczności międzynarodowej, co
może stanowić podstawę tworzenia określonych standardów międzynarodowych.
Kwestią wywołującą poważny spór i niejasną jest ewentualne przedefiniowanie
istniejących zasad zasad użycia siły (rules of engagement) z reguł czysto wojskowych w kierunku wytycznych odzwierciedlających wymagania użycia siły
charakterystyczne dla międzynarodowych praw człowieka, w szczególności
takich zasad jak „niezbędna konieczność”, „proporcjonalność”, „użycie siły
śmiercionośnej” jako środka ultima ratio, ochrony przed arbitralnym pozbawieniem życia. Powyższe wątpliwości ujawniają się na styku międzynarodowego
prawa ochrony praw człowieka i norm regulujących przebieg prowadzonych
działań wojennych, wymagają zatem dalszej dyskusji uwzględniającej równowagę między zasadą humanitaryzmu oraz koniecznością wojskową.
Z uwagi na konieczność przedłożenia jasnych rekomendacji w odniesieniu
do regulacji prawnych dotyczących SBBPL należy zwrócić uwagę na następujące aspekty i potrzeby:
01) najczęściej spotykanym postulatem organizacji międzynarodowych i pozarządowych jest transparentność informacji w zakresie wykorzystania
SBBPL. W tej mierze niezbędne jest stworzenie odpowiednich wytycznych pozwalających na dostęp opinii publicznej do realizowanego programu SBBPL. Podkreślić jednakże należy, iż jawność danych dotyczących
operacji bezzałogowców nie może prowadzić do pozbawienia taktycznej
korzyści wojskowej związanej z wykorzystaniem tych systemów;
02) konieczne jest sformułowanie odpowiedzi, w jaki sposób i w jakich granicach organy państwowe będą stosować standardy ochrony praw człowieka
w warunkach konfliktu zbrojnego i poza nim. Zagadnienie to wymaga
szerokiej dyskusji na poziomie parlamentarnym, społecznym oraz akademic­
kim z uwagi na wskazywane punkty sporne pomiędzy międzynarodowym
prawem humanitarnym a standardami ochrony praw człowieka. Nie jest
bowiem jasne, w jakich granicach stosować model „schwytaj zamiast zabić”,
co wydaje się fundamentalnym pytaniem z punktu widzenia międzynarodowego prawa humanitarnego i standardów ochrony praw człowieka;
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
99
03) naczelnym wyzwaniem prawnym jest stworzenie odpowiedniego programu
wykorzystania SBBPL zapewniającego poszanowanie wszystkich aspektów
prawa międzynarodowego. Program ten winien uwzględniać aspekty naby­­cia
sprzętu wojskowego, doboru uzbrojenia, szkolenia operatorów w zakresie
prawnym, wypracowania procedur opieki psychologicznej, wykorzystania
danych wywiadowczych, działań w ramach misji bojowych odbywających
się w różnych warunkach i różnych obszarach świata, konieczność brania
pod uwagę realiów pola bitwy. Treścią tego programu winno być stworzenie klarownych i prostych reguł kierowanych do dowodzących operacjami
bojowymi oraz ich operatorami;
04) niezbędne jest rozważenie uwag raportu Specjalnego Sprawozdawcy ONZ
B. Emmersona dotyczącego prawa humanitarnego i praw człowieka, zwłaszcza w kontekście wzajemnej interakcji obydwu systemów i wyzwań związanych z nowymi typami konfliktów zbrojnych o charakterze transgranicznym
z udziałem non‑state actors. Uwagi te powinny być zespolone w ramach
ogólnej koncepcji wykorzystania SBBPL;
05) zalecana jest obserwacja zaleceń wyrażanych w formie rezolucji Parlamentu
Europejskiego w sprawie ewentualnych projektów tzw. wspólnej polityki
dotyczącej SBBPL;
06) konsekwencją przyjętych wytycznych na poziomie rządowym winien
być sprzężony system szkolenia uwzględniający uwarunkowania prawne,
pozwalający na stworzenie standardu chroniącego państwo przed ewentualną odpowiedzialnością prawną;
07) rozważenia wymagają zagadnienia intelligence sharing – komu i w jaki
sposób można przekazywać dane wywiadowcze w zakresie wykorzystania
SBBPL i ewentualnych operacji, które mogłyby mieć znamiona nielegal­­nych.
Uwaga ta jest istotna w związku ze zwiększoną liczbą postępowań sądowych
w stosunku do państw nieuczestniczących bezpośrednio w programach
SBBPL, ale zezwalających np. na przekazywanie tajnych informacji oraz
instalowanie ośrodków dowodzenia i koordynacji działań przez podmioty,
których praktyka wykorzystania SBBPL budzi wątpliwości;
08) należy utworzyć specjalny zespół ds. badania przypadków niewłaściwego
wykorzystania SBBPL, mający charakter niezawisły oraz podejmujący
działania niezależnie od wniosku osób lub podmiotów trzecich w odniesieniu
do decyzji o wykorzystywaniu tych systemów do operowania bojowego
w strefach nieobjętych działaniami zbrojnymi,
09) istotne jest zapewnienie dostępu ewentualnych poszkodowanych do wymiaru
sprawiedliwości wraz z adekwatnym zadośćuczynieniem. Potrzeba ta jest
najczęściej podnoszonym postulatem orzecznictwa międzynarodowego,
zwracającego uwagę na konieczność prowadzenia kompletnego dochodze­­nia
jako szczególny obowiązek pozytywny wynikający ze sfery prawa do życia;
100
Mateusz Piątkowski
10) zaleca się rozważenie przez polskiego ustawodawcę stworzenia na wzór
państw zachodnich (Australii i Zjednoczonego Królestwa) specjalnych
komisji udzielających parlamentowi, rządowi oraz siłom zbrojnych wytycznych w zakresie wykorzystania SBBPL jeszcze przed zakupem i wprowadzeniem tych systemów do wyposażenia sił powietrznych;
11) konieczne jest analizowanie wszelkich uwag i rekomendacji płynących
z orzecznictwa ETPC i stosowania EKPC także w wymiarze eksterytorialnym; ustosunkowanie się RP do stosowania norm ochrony praw człowieka w kontekście konfliktu zbrojnego zarówno w odniesieniu do ludności
cywilnej, jak i walczącej. Uwaga ta jest istotna ze względu na stanowisko
Trybunału w Strasburgu odnośnie do stosowania EKPC przez siły zbrojne państw uczestniczących w misjach wojskowych poza obszarem Rady
Europy. Zignorowanie tej obserwacji może powodować uciekanie się przez
osoby pośrednio i bezpośrednio poszkodowane działaniami organów państwa do postępowań sądowych rodzących odpowiedzialność odszkodowawczą. Alternatywnie władze RP przed uczestnictwem w międzynarodowej
misji wojskowej winny rozważyć możliwość zastosowania instrumentów
przewidujących zawieszenie niektórych obowiązków państwa wynikających z traktatów ochrony praw człowieka. Nie jest jednakże jednoznacznie
określone, czy taka dyskusja jest możliwa w kontekście operacji bojowych
wykonywanych poza obszarem Rady Europy, a także misji ONZ wykonywanych na gruncie rozdziału VII Karty NZ.
Słowa kluczowe: SBBPL, systemy bezzałogowe, prawa człowieka, Europejska kon­­wencja praw człowieka, prawo humanitarne
Bibliografia
Birmingham Policy Commission, The Security Impact of Drones: Challenges and Oppor­
tunities for the UK, październik 2014.
Blum G., Heymann P., „Law and policy of targeted killing”, Harvard National Security
Journal 2010, t. 1.
Bodnar A., Pacho I., „Targeted killings (drone strikes) and the European Convention on
Human Rights”, Polish Yearbook of International Law 2013, t. 32.
Costa J.-P., „The European Court of Human Rights and its recent case law”, Texas Internatio­­
nal Law Journal 2003, t. 38.
Dehn J.C., „Targeted killing, human rights and ungoverned spaces: Considering territorial
state human rights obligations”, Harvard International Law Journal 2012, t. 54.
Doebbler C.F.J., „Targeted killings and international law”, NLUJ Law Review 2014, t. 2 (2).
Dworkin A., „Drones and targeted killings: Defining a European posistion”, w: Targeted
Killing, Unmanned Aerial Vehicles and EU Policy, Robert Schuman Centre for Advanced
Studies Global Governance Programme, Firenze 2013.
Analiza porównawcza regulacji prawnych w zakresie SBBPL…
101
Emmerson B., Report of the Special Rapporteur on the Promotion and Protection of Human
Rights and Fundamental Freedoms While Countering Terrorism, 10 marca 2014 roku,
A/HRC/25/59.
Goldman K., „Extraterritorial application of the human rights to life and personal liberty,
including Habeas Corpus, during situations of armed conflict”, w: R. Kolb, G. Gaggioli
(red.), Research Handbook on Human Rights and Humanitarian Law, Edward Elgar,
Cheltenham 2013.
House of Commons Defence Committee, Remote Control: Remotely Piloted Air Systems –
Current and Future UK Use, Sixth Special Report of Session 2014–15.
Inquiry into Drones and the Regulation of Air Safety and Privacy, Commonwealth of
Australia, Canberra 2014.
Israel and Drone Wars, Examining Israel’s Production, Use and Proliferation of UAVs,
Drone Wars UK 2010.
Jerusalem Center for Public Affairs, „Targeted killings and double standards”, Strategic
Perspectives 2012, nr 9.
Kristensen K.S. et al., Unmanned and Unarmed: On the Future Use of Unmanned Aerial
Systems in the Danish Armed Forces, Center for Militaere Studier, Copenhagen 2014.
Melzer M., Human Rights Implications of the Usage of Drones and Unmanned Robots in
Warfare, Directorate‑General for External Policies of the Union Policy Department,
Brussels 2013.
Milanovic M., „Al‑Skeini and Al‑Jedda in Strasburg”, The European Journal of International
Law 2012, t. 23.
Milanovic M., „Lessons for human rights and humanitarian law in the war on terror: Com­
paring Hamdan and the Israeli targeted killings case”, International Review of the Red
Cross 2007, t. 89, nr 866.
Naert F., „The European Court of Human Rights Al‑Jedda and Al‑Skeini jugdments: An introduction and some reflection”, Military Law and The Law of War Review 2011, t. 50 (3–4).
Ohlin J.D., „Targeting co‑belligerents”, Cornell Law Faculty Working Papers, Paper 92.
Report of the Detailed Findings of the Commission of Inquiry on the 2014 Gaza Conflict,
A/HRC/29/CRP.4.
Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions, Christof
Heyns, 13 września 2013 r., A/68/38.
Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions, Philip
Alston, 28 maja 2010 r., A/HRC/14/24/Add.6, http://www2.ohchr.org/english/bodies/
hrcouncil/docs/14session/A.HRC.14.24.Add6.pdf.
Rogers A., „Investigating the relationship between drone warfare and civilian casualties in
Gaza”, Journal of Strategic Studies 2014, t. 7, nr 4.
Rogers A.P.V., Law on the Battlefield, Manchester University Press, Manchester 2006.
Rosén F., „Extremely stealthy and incredibly close: Drones, control and legal responsibility”,
Journal of Conflict & Security Law 2014, t. 19, nr 1.
Schmitt M.N., „Investigating violations of international law in armed conflict”, Harvard
National Security Journal 2012, t. 2.
Shah S.A., International Law and Drone Strikes in Pakistan: The Legal and Socio‑political
Aspects, Routledge, London–New York 2014.
Smith R., Textbook on International Human Rights, Oxford University Press, Oxford 2013.
102
Mateusz Piątkowski
U.S. Policy Standards and Procedures for the Use of Force in Counterterrorism Operations
Outside the United States and Areas of Active Hostilities.
UK Approach To Unmanned Aircraft Systems, Joint Doctrine Note 2/11 (JDN 2/11), 30 marca
2011 r.
Van Schaak B., „The United States’ position on the extraterritorial application of human
rights obligations: Now is the time for change”, International Law Studies 2014, nr 20.
Van Veelen D., The Right to Life in Internal Armed Conflict: A Study of the Chechen Cases
before the European Court, Faculty of Law, Lund University 2008.
Wuschka S., „The use of combat drones in current conflicts – a legal issue or a political
problems”, Goettingen Journal of International Law 2011, nr 3.
Zegveld L., „The Inter‑American Commission on Human Rights and international humanitarian law: A comment on the Tablada Case”, International Review of the Red Cross
1998, nr 324.
Zenko M., Reforming U.S. Drone Strike Policies, Council on Foreign Relations Press, styczeń 2013.
Zilli A.S., „Approaching the extraterritoriality debate: The Human Rights Committee, the
US and the ICCPR”, Santa Clara Journal of International Law 2011, t. 9.
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Zarys regulacji systemów bojowych
bezzałogowych pojazdów latających w prawie polskim
Wprowadzenie
Przedmiotem niniejszego opracowania są obowiązujące w Polsce przepisy regulujące wykorzystywanie systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających
(zwanych dalej „SBBPL”) przez Siły Zbrojne RP. Jego zakres ograniczony jest
wyłącznie do aktów prawnych stanowionych przez organy krajowe, stąd pominięto regulacje o statusie ponadnarodowym, np. wynikające z konwencji czy umów
międzynarodowych.
Cel niniejszej analizy można określić dwojako. Po pierwsze, zmierza ona do
swoistej „inwentaryzacji”, czyli zestawienia wspomnianych powyżej aktów prawnych, co wydaje nam się konieczne z uwagi na ich rozproszenie oraz trudności
w identyfikacji przepisów odnoszących się do SBBPL. Wiele spośród relewantnych
regulacji nie posługuje się bowiem wprost pojęciem „bezzałogowy statek powietrzny”, „dron” ani innym podobnym, co utrudnia ustalenie, czy określone regulacje
mają zastosowanie do SBBPL.
Zestawienie regulacji dotyczących SBBPL powinno być punktem wyjścia dla
rzeczowej dyskusji na temat dalszego kierunku wykorzystania SBBPL przez siły
zbrojne. Po drugie zatem, oprócz wspomnianej wyżej „inwentaryzacji” przepisów
dotyczących SBBPL, niniejsza publikacja ma również za zadanie wskazać obszary,
które wymagają szczególnej uwagi ustawodawcy oraz – potencjalnie – odpowiedniej
nowelizacji.
Opracowanie zostało podzielone na część omawiającą ogólne umiejscowienie
SBBPL w polskim porządku prawnym oraz części dotyczące tych obszarów prawa,
które mają szczególne znaczenie dla omawianej problematyki: prawa dotyczącego
działalności operacyjnej Sił Zbrojnych, prawa lotniczego oraz prawa karnego.
Poza zakresem opracowania pozostaje problematyka zastosowania bezzałogowych statków powietrznych innych niż wojskowe, w tym zagadnienia związane
z ochroną dóbr osobistych oraz ochroną danych osobowych.
104
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Miejsce SBBPL w polskim porządku prawnym
Dla kształtu i treści niniejszego opracowania kluczowe znaczenie ma fakt, że
w aktualnym porządku prawnym z jednej strony jest bardzo niewiele regulacji
wprost odnoszących się do bezzałogowych statków powietrznych (a jeszcze mniej
zawężających się do kontekstu czysto militarnego, czyli SBBPL), a z drugiej strony
krąg przepisów, które mogą dotyczyć tej problematyki, jest niemal nieograniczony.
Ze względu na przyjęte kanony techniki legislacyjnej prawo jest bowiem tworzone zasadniczo w taki sposób, aby poszczególne normy miały możliwie szeroki
zasięg, obejmując wszystkie sytuacje społeczne, które nie wymagają zróżnicowanego
unormowania. Przepisy dotyczące szczególnych przypadków wprowadza się tam,
gdzie jest to uzasadnione ich specyfiką.
Z tego powodu do SBBPL oczywiście może stosować się bardzo wiele przepisów, które wprost o nich nie wspominają, ale jedynie operują kategoriami, w ramach
których pojęcie SBBPL może się mieścić. Przykładowo prawo lotnicze posługuje
się ogólnym pojęciem „statku powietrznego”; spośród nich zaś wyróżnia statki „bez­­
załogowe”, a także „państwowe”. Do tych ostatnich należą maszyny „wojskowe”,
czyli wykorzystywane przez Siły Zbrojne. Z kolei w ramach przepisów dotyczących
zasad wykorzystania przymusu bezpośredniego przez Siły Zbrojne SBBPL mogą
zostać zaklasyfikowane jako jedna z kategorii „uzbrojenia”. Równocześnie uzbrojenie,
w które SBBPL mogą zostać wyposażone (np. pociski rakietowe), może samo w sobie
być kwalifikowane jako „broń” na gruncie odpowiednich przepisów. Od strony cywilnoprawnej jest natomiast oczywiste, że w rozumieniu prawa cywilnego SBBPL są
„rzeczą”, która może być przedmiotem prawa własności i innych praw podmiotowych.
Należy jednak podkreślić, że w przeważającej większości zastosowanie tego
rodzaju przepisów „ogólnych” do problematyki SBBPL nie napotyka problemów,
które mogłyby wynikać ze specyfiki tej technologii. Przykładowo nie budzi wątpliwości karalność umyślnego zabójstwa człowieka z użyciem SBBPL czy kwestia
własności takich urządzeń. Również zasady odpowiedzialności cywilnoprawnej
za szkody wyrządzone przez takie maszyny przedstawiałyby się tak samo dla bez­­
załogowych statków powietrznych cywilnych i wojskowych.
Z uwagi na powyższe bezcelowa byłaby próba opisania wszystkich czy nawet
większości przepisów, które mogą znaleźć zastosowanie – w różnych sytuacjach
– do SBBPL. W konsekwencji konieczna była selekcja przepisów omówionych
w ramach niniejszego opracowania. W doborze tym kierowano się dwoma podstawowymi kryteriami.
Po pierwsze, poddano analizie regulacje ściśle dotyczące SBBPL lub wąskich
kategorii pojęciowych, do których zaliczają się SBBPL (np. „państwowy statek
powietrzny”). Po drugie, przedstawiono te przepisy, które mają szerszy zakres zastosowania, ale mogą wywołać szczególne wątpliwości czy problemy przy zastosowaniu
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
105
ich do technologii SBBPL, np. ze względu na jej specyficzne cechy, takie jak zdalne
sterowanie, (potencjalna) autonomiczność i przystosowanie do wykonywania zadań
polegających na eliminacji wyselekcjonowanych jednostek, zwłaszcza poza warunkami otwartych działań zbrojnych.
SBBPL w działalności operacyjnej Sił Zbrojnych
Technika regulacji SBBPL i zasad użycia siły przez wojsko
W chwili obecnej brak jest powszechnie obowiązujących polskich aktów prawnych regulujących wprost tematykę używania SBBPL przez Siły Zbrojne w działaniach operacyjnych, zarówno w kraju, jak i na misjach zagranicznych.
Wobec tego, badając dopuszczalność i zakres użycia SBBPL przez wojsko,
należy odnosić się przede wszystkim do generalnych zasad działania Sił Zbrojnych
opisanych w rozproszonych aktach prawnych, głównie rangi ustawowej. Są to przede
wszystkim ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony
Rzeczypospolitej Polskiej1 (zwana dalej „ustawą o obronie RP”), ustawa z dnia
17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej
Polskiej poza granicami państwa (zwana dalej „ustawą o użyciu Sił Zbrojnych”)2
oraz ustawy przewidujące możliwość podejmowania przez Siły Zbrojne działań
w kraju w pewnych szczególnie uzasadnionych sytuacjach, np. w czasie trwania
stanów nadzwyczajnych.
Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o użyciu Sił Zbrojnych o użyciu jednostek woj­­
skowych poza granicami państwa postanawia Prezydent na wniosek albo Rady
Mi­nis­trów (w przypadku udziału w konflikcie zbrojnym lub misji pokojowej, a także
wzmacniania sił państwa sojuszniczego), albo Prezesa Rady Ministrów (w przypadku
akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom). Postanowienie Prezy­­
denta powinno określać, stosownie do art. 5 ust. 1 ustawy o użyciu Sił Zbrojnych,
m.in. liczebność jednostek wojskowych oraz czas ich pobytu poza granicami państwa,
cel ich skierowania, zakres zadań i obszar działania, a także system kierowania
i dowodzenia jednostkami wojskowymi oraz organ organizacji międzynarodowej,
któremu jednostki zostaną podporządkowane na czas operacji, jak również uzbrojenie
i sprzęt wojskowy jednostek. W zakresie ostatnich regulacji w praktyce postanowienia
Prezydenta odsyłają do tzw. etatu zatwierdzanego przez szefa Sztabu Generalnego
Wojska Polskiego. Pojęcie etatu zostało zdefiniowane w § 2 pkt 23 zarządzenia
nr ­­16/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 22 lipca 2005 r. w sprawie działalności
kompetencyjnej i organizacyjno‑etatowej w resorcie obrony narodowej3. Jest to
Tekst jednolity DzU z 2015 r., poz. 827.
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1510.
3
Dz. Urz. MON nr 14, poz. 107 ze zm.
1
2
106
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
dokument określający cechy i charakterystykę jednostki (komórki) organizacyjnej,
jej wewnętrzną strukturę organizacyjną, liczbę, rodzaje i rangę wszystkich stanowisk
ujętych w tym dokumencie oraz liczbę i rodzaje uzbrojenia, sprzętu wojskowego,
środków transportu i innego wyposażenia należnego jednostce4.
Poza regulacjami ustawowymi, na podstawie delegacji zawartej w art. 7c ustawy
o użyciu Sił Zbrojnych, Minister Obrony Narodowej wydał zarządzenia regulujące
zasady użycia siły dla każdego z polskich kontyngentów wojskowych skierowanych
do udziału w misjach poza granicami państwa. Wspomniane zarządzenia są tworzone
na potrzeby poszczególnych operacji zagranicznych, nie podlegają ogłoszeniu,
a ponadto jako dokumenty zawierające informacje niejawne oznaczone są klauzulą
„zastrzeżone”. Wewnętrzne regulacje dotyczące działań wojsk podejmowanych
w kraju również nie są znane.
Poza tym zasady dotyczące działań wojsk, w tym stosowania środków przymusu
bezpośredniego, a także użycia broni i innego uzbrojenia, są zawarte w ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską umowach międzynarodowych (np. konwencjach
genewskich) i międzynarodowym prawie zwyczajowym (łącznie wchodzących
w skład międzynarodowego prawa humanitarnego, określanego też jako prawo
konfliktów zbrojnych), a także w aktach wydawanych przez uprawnione do tego
organy decyzyjne organizacji międzynarodowych, którym polskie jednostki są podporządkowane w czasie konkretnych operacji wojskowych (np. ONZ, NATO).
Użycie SBBPL w działalności operacyjnej Sił Zbrojnych
Podstawy prawne użycia siły
Zgodnie z art. 26 ust. 1 Konstytucji5 Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą
ochronie niepodległości państwa i niepodzielności jego terytorium oraz zapewnieniu
bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic. W ramach realizacji powyższych
celów Siły Zbrojne mają prawo do stosowania środków przymusu bezpośredniego,
użycia broni i innego uzbrojenia (zwanych dalej także „użyciem siły”) zarówno na
terytorium kraju, jak i poza jego granicami. Uprawnienie to wprost wynika z art. 3
ust. 2a i 2b ustawy o obronie RP, stanowiących ustawową podstawę do stosowania
tzw. siły wojskowej6. Należy zaznaczyć, że wprowadzono je do ustawy dopiero
w nowelizacji z 2010 r., wcześniej zaś użycie wojsk w kraju i poza jego granicami
Do pojęcia etatu odwołuje się także definiujący jednostkę wojskową art. 3 ust. 5 ustawy o obronie RP.
5
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (DzU nr 78, poz. 483 z późn. zm.).
6
Uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczy­­
pospolitej Polskiej oraz ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej
poza granicami państwa, Sejm VI kadencji, druk nr 2850.
4
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
107
było uregulowane jedynie w konstytucji, umowach międzynarodowych oraz aktach
wydawanych przez organy organizacji międzynarodowych, którym polskie jednostki
wojskowe zostały podporządkowane na czas konkretnej operacji. W uzasadnieniu
projektu tej nowelizacji wskazywano, że taki stan rzeczy „istotnie ogranicza poczucie
bezpieczeństwa prawnego żołnierzy pełniących służbę w polskich kontyngentach
wojskowych w sytuacjach, w których występuje konieczność użycia siły”.
Zgodnie z obecnie obowiązującą, znowelizowaną ustawą o obronie RP użycie
siły na terytorium kraju może nastąpić jedynie w ramach realizacji wyżej wskazanych konstytucyjnych zadań Sił Zbrojnych, tj. dla ochrony niepodległości państwa,
niepodzielności jego terytorium oraz zapewnienia bezpieczeństwa i nienaruszalności
jego granic. Ustawodawca przesądza też, że stosowanie Sił Zbrojnych powinno
odbywać się z uwzględnieniem konieczności i celu wykonania tych zadań, w sposób
adekwatny do zagrożenia oraz w granicach zasad określonych w wiążących Polskę
ratyfikowanych umowach międzynarodowych oraz międzynarodowym prawie zwyczajowym (art. 3 ust. 2a ustawy o obronie RP).
Żołnierze pełniący służbę w jednostce wojskowej poza granicami państwa podlegają dalszym ograniczeniom w stosowaniu środków przymusu bezpośredniego,
użyciu broni i innego uzbrojenia. Mogą posługiwać się wyłącznie środkami dozwolonymi na mocy wiążących Polskę ratyfikowanych umów międzynarodowych, prawa
międzynarodowego, w tym międzynarodowego prawa zwyczajowego, w sposób oraz
w granicach zasad określonych przez organ organizacji międzynarodowej, któremu
jednostka została podporządkowana na czas operacji, a także z uwzględnieniem celu
jej użycia poza granicami państwa oraz zastrzeżeń zgłoszonych przez upoważniony
organ państwowy (art. 3 ust. 2b ustawy o obronie RP).
Do dokumentów dotyczących bezpośrednio konkretnej operacji, które często
pozostają niejawne, zgodnie z odpowiedzią Ministra Obrony Narodowej z dnia
29 czerwca 2011 r. na interpelację poselską nr 22945, należą m.in.: 1) rezolucje Rady
Bezpieczeństwa ONZ nr 1413, 1444, 1510, 1563, 1623, 1659, 1707, 1776, 1833, 1868
i 1943; 2) MC 362/1 NATO Rules of Engagement; 3) OPLAN 10302 (Rev. 1) – Plan
operacji dowódcy SHAPE; 4) OPLAN 30302 (Rev. 1) – Plan operacji dowódcy JFC
BRUNSSUM; 5) OPLAN 38302 – Plan operacji dowódcy ISAF; 6) ISAF IMPL
ROE – Zasady użycia siły ISAF; 7) dyrektywy taktyczne dowódcy ISAF.
Ustawodawca dopuszcza więc wprost używanie przez wojsko siły zarówno na
terytorium Polski, jak i poza granicami kraju. Wyraża to ogólne prawo przypisywane
Siłom Zbrojnym w zakresie, w jakim realizują one wszelkie powierzone im zadania.
Granice użycia siły, co wydaje się oczywiste i logiczne, są wyznaczane przez zasadę
celowości, proporcjonalności i zgodności z prawem międzynarodowym.
108
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
SBBPL a użycie siły – uwagi ogólne
Zważywszy, że przepisy ustawy o obronie RP stanowią ustawową podstawę
dla używania przez wojsko siły w działalności operacyjnej w kraju i poza jego
granicami, trzeba się zastanowić, czy SBBPL mieszczą się w ich ramach. Należy
w szczególności ustalić, czy na gruncie obowiązujących przepisów użycie SBBPL
uważa się za użycie środków przymusu bezpośredniego, broni lub innego uzbrojenia.
Warto przy tym pamiętać, że zastosowanie środków należących do jednej z po­­
wyższych kategorii może się wiązać z ograniczeniem nietykalności i wolności
osobistej zagwarantowanej każdemu człowiekowi w art. 41 ust. 1 Konstytucji7.
Stosownie do zdania drugiego tego przepisu pozbawienie lub ograniczenie wolności, np. przez zastosowanie SBBPL, może nastąpić tylko na zasadach i w trybie
określonych w ustawie. Zgodnie zaś z art. 31 ust. 3 Konstytucji ograniczenia konstytucyjnych praw i wolności mogą być ustanawiane wyłącznie w ustawie, nie mogą
godzić w ich istotę i muszą być konieczne w demokratycznym państwie prawnym,
w szczególności dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony
wolności i praw innych osób.
Z utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że ustawa
powinna określać wszystkie przesłanki materialnoprawne (zasady) i proceduralne
(tryb) ograniczenia wolności osobistej. Chodzi tutaj o określenie rodzajów środków
przymusu bezpośredniego (a tym bardziej rodzajów broni czy uzbrojenia, jako środków silniej ingerujących w wolność osobistą), podmiotów, które mogą je stosować,
sposobów, w jaki mogą one być wykorzystane do ograniczenia wolności osobistej
obywatela, oraz przesłanek ich użycia, wskazujących, w jakich okolicznościach
może to nastąpić, a nadto postępowania organów stosujących te środki (procedury
ich stosowania, np. obowiązku uprzedzenia o zastosowaniu środka)8. Wprawdzie
Trybunał zajmował się powyższymi ograniczeniami przede wszystkim w kontekście działalności innych niż wojsko służb mundurowych, lecz wydaje się, że należy
odnosić je do przepisów regulujących użycie siły (np. w formie SBBPL) przez Siły
Zbrojne, również poza granicami kraju, także to bowiem stanowi ograniczenie nietykalności i wolności osobistej, a niekiedy nawet prawa do ochrony życia.
Wszystkie powyższe elementy powinna określać ustawa (a nie rozporządzenie),
co jednak nie oznacza obowiązku np. kazuistycznego wyliczenia w niej poszczególnych środków użycia siły. Wystarczy dostatecznie precyzyjne opisanie ich rodzaju,
ustawa ma bowiem określać kwestie zasadnicze, istotę ograniczenia praw i wolności.
Dobrą ilustracją jest tutaj jedna ze spraw, w której Trybunał uznał za niezgodny
Nie wspominając o ograniczeniu innych konstytucyjnie chronionych praw i wolności, w szczególności prawa do ochrony życia wynikającego z art. 38 Konstytucji.
8
Por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2010 r., U 5/07; z dnia 17 maja 2012 r.,
K 10/11 oraz z dnia 26 marca 2013 r., K 11/12.
7
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
109
z konstytucją przepis zezwalający na zastosowanie przymusu bezpośredniego wobec
osoby umieszczonej w izbie wytrzeźwień przez unieruchomienie z użyciem „innych
urządzeń technicznych”9. Sędziowie podkreślili, że „zaskarżony przepis tego wymogu [tj. pełnego uregulowania dopuszczalnych ograniczeń wolności jednostki w ustawie] nie spełnia, gdyż nie określa w sposób kompletny wszystkich elementów
ograniczenia wolności (katalogu wszystkich urządzeń technicznych służących stosowaniu przymusu bezpośredniego w formie unieruchomienia)”. Trybunał podkreślił,
że ustawodawca nie może rozmyślnie posługiwać się pojęciami niedo­­określonymi,
tak aby objąć również urządzenia pojawiające się w przyszłości w miarę rozwoju
techniki, nie jest bowiem wiadome, czy będą to środki proporcjonalne, a nadto
uniemożliwia to osobie umieszczonej w izbie wytrzeźwień ustalenie, jakie środki
przymusu mogą być wobec niej zastosowane. Z odpowiednią dozą ostrożności
powyższe rozumowanie można odnieść do SBBPL – jeśli nie jest jasne, czy są one
jednym ze środków przymusu bezpośredniego, bronią czy uzbrojeniem, to powinny
raczej być wprost wymienione w ustawie, chociażby jako uzupełnienie definicji
jednego z tych pojęć.
Dlatego w pierwszej kolejności należy ustalić, czy w ustawach precyzyjnie określono, co należy uważać za „środki przymusu bezpośredniego”, „broń” oraz „inne
uzbrojenie”. Pojęcie środków przymusu bezpośredniego nie zostało zdefiniowane
ani w ustawie o obronie RP, ani w ustawie o użyciu Sił Zbrojnych, stąd dla jego
interpretacji pomocna będzie definicja środków przymusu bezpośredniego zawarta
w art. 12 ustawy z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni
palnej10 (dalej zwanej „ustawą o środkach przymusu bezpośredniego”).
Co prawda, wymieniając podmioty mogące stosować opisane środki przymusu
bezpośredniego11, wskazana ustawa nie przewiduje ich zastosowania przez Siły
Zbrojne, niemniej jednak zawiera ona katalog środków przymusu bezpośredniego,
który może okazać się pomocny w rozważaniach nad kwalifikacją SBBPL. W katalogu ustawowym nie wymieniono wprost bezzałogowych statków powietrznych,
a tym bardziej statków uzbrojonych, jedynie m.in. urządzenia przeznaczone do
miotania środków obezwładniających, przedmioty przeznaczone do obezwładniania
osób za pomocą energii elektrycznej, pociski niepenetracyjne (np. gumowe), środki
pirotechniczne o właściwościach ogłuszających lub olśniewających, a także pojazdy
służbowe. W związku z tym, że katalog owych środków jest zamknięty, wydaje się,
że niektóre elementy SBBPL mogłyby zostać zakwalifikowane do którejś z powyższych kategorii, choć nie jest to wcale jednoznaczne.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 lipca 2013 r., Kp 1/13.
DzU z 2013 r., poz. 628 ze zm.
11
Są to w szczególności funkcjonariusze ABW, AW, CBA czy Policji, jak również funkcjonariusze
i żołnierze SKW i SWW.
9
10
110
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Odnośnie do interpretacji pojęcia broni ustawa z dnia 21 maja 1999 r. o broni
i amunicji12 wprost wyłącza jej stosowanie do broni i amunicji stanowiących uzbrojenie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, wskazując, że w odniesieniu do nich
dostęp do broni i amunicji regulują odrębne przepisy. Chodzi tutaj np. o przepisy
ustawy o obronie RP, ustawy o użyciu Sił Zbrojnych czy ustawy z dnia 11 września
2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych13.
Niemniej jednak w zakresie samej definicji broni warto posiłkować się brzmieniem ustawy, która w art. 4 ust. 1 wymienia szereg rodzajów broni, m.in. palną,
pneumatyczną oraz miotacze gazu obezwładniające, nie wspominając natomiast
o bezzałogowych statkach powietrznych. Nie powinno mimo to budzić wątpliwości,
że SBBPL może być wyposażony np. w broń palną w rozumieniu powyższej ustawy.
Wyposażenie to może być albo trwałe, albo czasowe. Trudno jednak przesądzić,
czy zintegrowanie broni z SBBPL, nawet na stałe, sprawia, że sam SBBPL staje
się bronią.
W celu interpretacji pojęcia „uzbrojenie” można odwołać się z kolei do art. 3
ust. 2 ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także
dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa14, zgodnie z którym
uzbrojenie to wskazane w wydanym na podstawie przepisów ustawy wykazie broń,
amunicja, materiały wybuchowe, wyroby, ich części i technologie. Szczegółowe
ich rodzaje określono w załączniku do rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia
13 marca 2015 r. w sprawie wykazu uzbrojenia, którym obrót wymaga zezwolenia15.
Jedną z jego pozycji stanowią „bezzałogowe statki powietrzne”, zdefiniowane jako
statki powietrzne zdolne zapoczątkować i utrzymać kontrolowany lot bez obecności
człowieka na pokładzie. Do takich z całą pewnością należy zaliczyć SBBPL.
Choć kwalifikacja SBBPL jako środka przymusu bezpośredniego, broni lub
uzbrojenia może nie być jednoznaczna, nie budzi wątpliwości, że SBBPL są objęte zakresem ustawy o obronie RP, a więc ich stosowanie przez Siły Zbrojne jest
dopuszczalne. Wydaje się, że z racji uwzględnienia w wyżej wspomnianym wykazie
uzbrojenia SBBPL należy zakwalifikować przede wszystkim właśnie jako uzbrojenie.
Jeśli kierować się definicją z ustawy o obrocie z zagranicą towarami, technologiami
i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa oraz wydanym
na jej podstawie wykazem, to uzbrojenie należałoby uznać za pojęcie najszersze,
obejmujące także broń i co najmniej niektóre, jeśli nie wszystkie, rodzaje środków
przymusu. SBBPL mogą także, w zależności od sytuacji, zostać użyte w charakterze
14
15
12
13
Tekst jednolity DzU z 2012 r., poz. 576 ze zm.
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1414 ze zm.
Tekst jednolity DzU z 2013 r., poz. 194.
DzU z 2015 r., poz. 387.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
111
środka przymusu lub broni – zakresy tych pojęć pozostają w relacji krzyżowania,
tzn. niektóre rodzaje broni mogą służyć także jako środki przymusu, np. miotacze
gazu obezwładniającego.
Mimo że zaklasyfikowanie SBBPL jako konkretnego rodzaju powyższych środków nie ma co do zasady kluczowego znaczenia, to wskazany jest przegląd istniejących w tym zakresie regulacji. Rekomendowane jest w szczególności ujednolicenie
terminologii prawnej używanej na określenie SBBPL (np. przez wprowadzenie
takiego terminu jak „wojskowe bezzałogowe statki powietrzne”).
Być może należałoby ponadto skatalogować rodzaje wojskowych środków
przymusu bezpośredniego (jeżeli jest to możliwe), zważywszy, że katalog zawarty
w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej wydaje się nieadekwatny dla celów wojskowości, a ustawa o obronie RP nie formułuje odrębnego
katalogu. Niewątpliwie należy też rozważyć wprowadzenie do ustawy o obronie
RP definicji środków przymusu bezpośredniego, broni oraz uzbrojenia, które mogą
być używane przez wojsko. Takie definicje powinny jasno wskazywać, jakie cechy
są decydujące dla uznania danego narzędzia czy środka za środek przymusu bezpośredniego, broń lub uzbrojenie dla celów wojskowości.
Zasady użycia siły
Kolejną istotną kwestią jest wskazanie konkretnych zasad oraz celów, dla których
SBBPL mogą być wykorzystywane przez Siły Zbrojne. Ze względu na brak regulacji
dotyczącej SBBPL należy odnieść się do ogólnych zasad używania siły przez wojsko. Poniżej omówiono zasady użycia siły na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
oraz poza jej granicami, zaczynając od tego ostatniego przypadku jako mającego
w ostatnich latach większe znaczenie praktyczne.
Użycie siły poza granicami RP
Zasady ogólne
Zasady i warunki użycia siły przewidziane w ustawie o obronie RP, omówione
już wyżej, precyzuje ustawa o użyciu Sił Zbrojnych, która formułuje tzw. zasady
użycia siły (ang. rules of engagement, ROE). Rules of engagement stanowią
wytyczne wydawane – w wypadku sił narodowych – przez właściwy narodowy
organ wojskowy lub – w wypadku sił koalicyjnych – przez odpowiedni organ
międzynarodowy bądź ustalone w umowie międzynarodowej. Określają one, kiedy,
gdzie, przeciwko komu, w jakich okolicznościach i w jaki sposób może być użyta siła
wojskowa. Polska zdecydowała się na określenie zasad użycia siły przez oddziały
112
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Sił Zbrojnych uczestniczących w misjach zagranicznych w sposób ustawowy, co
stanowi rozwiązanie nietypowe na tle innych krajów europejskich o znaczącym
potencjale militarnym16.
Podstawowe warunki użycia siły przez żołnierzy pełniących służbę poza granicami kraju określają art. 7a i art. 7b ustawy o użyciu Sił Zbrojnych. Zasadę ogólną
wyrażono w art. 7a ustawy. Zgodnie z nim żołnierze pełniący służbę w jednostce
wojskowej, o której mowa w art. 2 pkt 1 ustawy, użytej poza granicami państwa,
mają prawo stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego
uzbrojenia. Chodzi tutaj o jednostkę biorącą udział w konflikcie zbrojnym lub dla
wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych, misji pokojowej lub akcji
zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom.
Użycie siły jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy są spełnione przesłanki ustawowe.
Po pierwsze, musi to być dozwolone na mocy wiążących Rzeczpospolitą Polską
ratyfikowanych umów międzynarodowych oraz międzynarodowego prawa zwyczajowego, których omówienie pozostaje poza zakresem niniejszego opracowania. Po
drugie, stosowane środki mogą być użyte jedynie w sposób oraz w granicach zasad
określonych przez organ organizacji międzynarodowej, któremu jednostka została
podporządkowana na czas operacji, oraz z uwzględnieniem celu jej użycia poza
granicami państwa (z zastrzeżeniem omówionego niżej art. 7b ust. 1). Po trzecie,
zastosowanie tych środków musi uwzględniać zastrzeżenia zgłoszone przez upoważniony organ państwowy – chodzi tutaj o tzw. ograniczenia narodowe wynikające
z zarządzeń Ministra Obrony Narodowej wydawanych na podstawie art. 7c ustawy
o użyciu Sił Zbrojnych. Po czwarte, zastosowanie tych środków przez oddziały
i pododdziały Sił Zbrojnych może nastąpić tylko na rozkaz dowódcy jako szczególny
i ostateczny środek. Wyliczenie przesłanek użycia omawianych środków pozwala
zauważyć, że ustawa o użyciu Sił Zbrojnych rygorystycznie określa dopuszczalność
ich zastosowania, co dotyczy także SBBPL.
Jednak kluczowe znaczenie dla dopuszczalności użycia siły ma art. 7b ust. 1
ustawy o użyciu Sił Zbrojnych. Zgodnie z tym przepisem, niezależnie od warunków
W opracowanej w toku prac parlamentarnych nad nowelizacją ustawy o obronie RP oraz ustawy
o zasadach użycia Sił Zbrojnych Informacji nt. istnienia ustawowych regulacji zasad użycia środków
przymusu bezpośredniego i broni przez żołnierzy pełniących służbę poza granicami państwa (w celu
udziału w konflikcie zbrojnym, wzmocnienia sił państw sojuszniczych, udziału w misji pokojowej,
zapobiegania aktom terroryzmu i ich skutkom) w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji, analogicznych
do rozwiązań proponowanych w projekcie nowelizacji ustawy z dn. 17 grudnia 1998 r. o zasadach
użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa wskazano, że
takie rozwiązanie nie występuje ani w Wielkiej Brytanii, ani w Niemczech, ani we Francji. W żadnym
z tych państw ustawy ani powszechnie obowiązujące akty wykonawcze nie określają zasad użycia
siły w misjach zagranicznych, które są zatwierdzane przez ministrów i wydawane przez Ministerstwo
Obrony czy ustanawiane w ramach planów operacyjnych wojsk.
16
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
113
stosowania środków przymusu bezpośredniego, warunków użycia broni i innego
uzbrojenia, wynikających z zasad określonych przez organ organizacji międzynarodowej lub z celu użycia jednostki wojskowej poza granicami państwa, żołnierze
mają prawo stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego
uzbrojenia w następujących okolicznościach:
1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie
lub wolność osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym
bezpośrednio do takiego zamachu;
2) przeciwko osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego
porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie może
zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności osoby;
3) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń żołnierzowi
lub innej osobie uprawnionej do posiadania broni;
4) w celu odparcia gwałtownego, bezpośredniego i bezprawnego zamachu na jednostkę wojskową polską lub sojuszniczą;
5) w celu odparcia niebezpiecznego, bezpośredniego, gwałtownego zamachu na
obiekty i urządzenia ważne dla Sił Zbrojnych;
6) w celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie
zagrożenie życia, zdrowia lub wolności osoby;
7) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której stosowanie środków przymusu
bezpośredniego, użycie broni i innego uzbrojenia było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1–5;
8) w celu ujęcia osoby, o której mowa w pkt 1–3 i 6, jeżeli schroniła się w miejscu
trudno dostępnym, a z okoliczności towarzyszących wynika, że może użyć broni
lub innego niebezpiecznego narzędzia, których użycie zagrozić może życiu,
zdrowiu lub wolności osoby;
9) w celu ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby zatrzymanej, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba zatrzymana może użyć broni palnej, materiałów
wybuchowych lub niebezpiecznego narzędzia, lub jeżeli zatrzymanie nastąpiło
w związku z uzasadnionym podejrzeniem lub stwierdzeniem popełnienia czynów,
o których mowa w pkt 1–7.
Ustawa zasadniczo zezwala więc na używanie środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia w sytuacjach związanych z koniecznością odparcia
bezpośredniego ataku przeciwnika (pkt 1, 4–8 powyżej) albo w przypadku pościgu
lub konieczności ujęcia sprawcy zamachu (pkt 7–8). W pkt 9 powyżej przewiduje
zaś możliwość użycia środków przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego
uzbrojenia, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba zatrzymana może użyć
broni palnej, materiałów wybuchowych lub niebezpiecznego narzędzia, jednak użycie takie może nastąpić wyłącznie w celu ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby
zatrzymanej.
114
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Wydaje się więc, że ustawodawca kładzie nacisk na użycie siły związane z szeroko pojętą samoobroną, zwłaszcza że zgodnie z art. 7b ust. 3 ustawy o użyciu
Sił Zbrojnych, niezależnie od wyliczonych powyżej przypadków, żołnierze mają
prawo do wyprzedzającego stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia
broni, innego uzbrojenia oraz wszelkich innych dozwolonych prawem międzynarodowym środków, które ogranicza się jednak do zapewnienia samoobrony,
ochrony sprzętu i miejsca stacjonowania. W uzasadnieniu projektu nowelizacji
ustawy podkreślono, że „uprawnienie to żołnierze będą mogli realizować w celu
zwalczania zagrożeń spowodowanych przez zamachowców samobójców, działających w tłumie (obwieszonych ładunkami bombowymi) lub kierujących pojazdami
z ładunkami wybuchowymi skierowanymi w kierunku baz wojskowych, kolumn
lub konwojów wojskowych, lub innych urządzeń i obiektów wojskowych. Użyte
w tym przepisie określenie »wszelkie dozwolone środki« dotyczy przedmiotów,
które nie mieszczą się w pojęciu środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia, których stosowanie nie jest zabronione, a w samoobronie mogą
w konkretnych okolicznościach okazać się jako jedynie skuteczne dla odparcia
zamachu”17. Ustawa precyzuje jednak, że podejmowanie takich działań nie jest
możliwe zawsze na zasadzie dowolności, ale tylko dla zapewnienia samoobrony,
ochrony sprzętu i miejsca stacjonowania. Jest to przepis, który z całą pewnością
może stać się podstawą stosowania SBBPL.
Poza celami użycia siły ustawa precyzuje dalsze zasady jej użycia. Zgodnie
z art. 7b ust. 2 ustawy o użyciu Sił Zbrojnych broni palnej nie używa się w bezpośrednim pościgu za osobą w stosunku do kobiet o widocznej ciąży, osób, których
wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, starców oraz osób o widocznym kalectwie, chyba
że okoliczności wskazują na konieczność użycia broni w stosunku do tych osób.
Ustawodawca podkreśla też, że użycie siły w działaniach Sił Zbrojnych może
nastąpić tylko na rozkaz dowódcy jako szczególny i ostateczny środek (art. 7b
ust. 4). Użycie siły powinno następować w sposób i z natężeniem proporcjonalnym
do zagrożenia, wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę i nie narażać innych
osób, a w szczególności osób cywilnych, na niebezpieczeństwo utraty życia lub
zdrowia. O ile sytuacja na to pozwala oraz nie wynika to wprost z celu realizacji
zadania, użycie broni i innego uzbrojenia przeciwko osobie nie powinno zmierzać
do pozbawienia jej życia (art. 7b ust. 5).
Analiza powyższych kryteriów, celów i zasad użycia siły przez żołnierzy poza
granicami kraju prowadzi do wniosku, że, przynajmniej na szczeblu ustawowym,
położono nacisk raczej na działania o charakterze obronnym, takie jak odparcie ataku
lub ujęcie sprawcy zamachu, choć w określonych sytuacjach nie jest wykluczone
podejmowanie innych działań, np. pościgu. Powyższe ustawowe zasady użycia siły
17
Uzasadnienie projektu ustawy…, op. cit.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
115
zdają się ograniczać więc możliwość korzystania przez Siły Zbrojne poza terytorium
Polski z tzw. signature strikes, czyli praktyk doboru celów, polegających na kierowaniu pocisków na grupy osób np. na podstawie ich aktywności, terenu działania
czy wyglądu uznawanych za charakterystyczne dla terrorystów, oraz z tzw. targeted
killing, czyli selektywnej eliminacji pojedynczych osób18. Za niedopuszczalnością
podejmowania przez wojsko tego rodzaju działań przemawia także konstytucyjne
prawo do ochrony życia. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 30 września
2008 r., oceniając konstytucyjność przepisu zezwalającego na zestrzelenie cywilnego statku powietrznego wykorzystywanego jako środek ataku terrorystycznego,
opowiedział się za szczególnie restryktywną interpretacją przesłanek pozwalających
ograniczyć prawo do ochrony życia19. Rozumowanie to pozostaje aktualne także
w przypadku działania Sił Zbrojnych poza granicami kraju.
Jednocześnie należy zaznaczyć, że ustawa z dnia 23 września 1999 r. o zasadach
pobytu wojsk obcych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz zasadach ich
przemieszczania się przez to terytorium20 przewiduje w art. 6, iż podczas pobytu na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wojska obce są obowiązane do przestrzegania
prawa polskiego. Oznacza to, że wobec wojsk obcych przebywających na terenie RP
zastosowanie znajdują omawiane zasady użycia siły. Powinny one zatem dostosować
swoje działania do opisanych powyżej kryteriów. To również powoduje, że ograniczona zdaje się możliwość używania przez nie SBBPL do wykonywania signature
strikes i targeted killing, o ile miałoby to nastąpić na terenie RP. Równocześnie należy
mieć na uwadze, że stosownie do art. 1 ust. 2 ww. ustawa nie znajduje zastosowania
do pobytu tych wojsk, których status określa umowa międzynarodowa ratyfikowana na podstawie ustawy, co dotyczy przede wszystkim wojsk krajów NATO21. Nie
oznacza to rzecz jasna, że umowa może dopuszczać tego rodzaju praktyki, nadal
bowiem musi być zgodna z Konstytucją RP.
18
Na powyższe wskazuje także Helsińska Fundacja Praw Człowieka w wystąpieniu do Ministra
Obrony Narodowej z dnia 14 sierpnia 2012 r. w sprawie planów nabycia przez MON uzbrojonych
samolotów operacyjnych, dostępnym pod adresem http://www.hfhr.pl/wp-content/uploads/2012/08/
HFPC_MON_wystapienie_14_sierpnia_2012.pdf (dostęp: 23.11.2015).
19
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 września 2008 r., K 44/07.
20
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1077.
21
Por. umowa między Państwami‑Stronami Traktatu Północnoatlantyckiego dotycząca statusu
ich sił zbrojnych, sporządzona w Londynie dnia 19 czerwca 1951 r. (DzU z 2000 r., nr 21, poz. 257
ze zm.) – tzw. NATO SOFA – i uzupełniająca ją umowa między Rządem Rzeczypospolitej Pol­­skiej
a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki o statusie Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych Ameryki na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podpisana w Warszawie dnia 11 grudnia 2009 r. (DzU z 2010 r.,
nr 66, poz. 422) oraz umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Federalnej
Niemiec o czasowym pobycie członków Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i członków Sił
Zbrojnych Republiki Federalnej Niemiec na terytorium drugiego państwa sporządzona w Warszawie
dnia 23 sierpnia 2000 r. (DzU z 2002 r., nr 206, poz. 1750).
116
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Należy dodać, że omawiana regulacja wprost dotyczy wyłącznie wojsk poza
granicami RP. Brak jest analogicznej regulacji, precyzującej zasady użycia siły
w odniesieniu do wojsk działających na terytorium kraju. Stanowi to wyraz tego, że
dla podjęcia działań przez Siły Zbrojne w ramach kraju konieczne jest najpierw zaistnienie określonego zdarzenia, np. wprowadzenie stanu wyjątkowego. Tymczasem
nieustanne zaangażowanie Polski w misje zagraniczne wymusza niejako inną, stałą
regulację zasad użycia Sił Zbrojnych, jeśli działają one poza terytorium RP. Niemniej
jednak rodzi to pytanie, czy powyższe zasady użycia siły należałoby stosować również do polskich Sił Zbrojnych podejmujących działania na terenie kraju. W obecnym stanie prawnym brak wyraźnej podstawy prawnej, z której wynikałby nakaz
ich stosowania.
Regulacje szczegółowe
Ustawa o użyciu Sił Zbrojnych jest także podstawą do tworzenia szczegółowych,
wewnętrznych ROE na potrzeby konkretnych misji zagranicznych, które mogą przewidywać tzw. ograniczenia narodowe. Art 7c ustawy przyznaje Ministrowi Obrony
Narodowej upoważnienie do określania w drodze niepodlegających ogłoszeniu
zarządzeń zasad dotyczących użycia środków przymusu bezpośredniego, użycia
broni i innego uzbrojenia, dla każdej operacji zagranicznej z udziałem Sił Zbrojnych.
W zarządzeniach Minister Obrony Narodowej ustala:
1) które z zasad dotyczących użycia środków przymusu bezpośredniego, użycia
broni i innego uzbrojenia, zawartych w ustawie o zasadach użycia lub pobytu Sił
Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa oraz wynikających
z wiążących Rzeczpospolitą Polską ratyfikowanych umów międzynarodowych,
międzynarodowego prawa zwyczajowego i planu operacji opracowanego przez
organizację międzynarodową odpowiedzialną za jej prowadzenie, mają być
stosowane przez żołnierzy Polskich Kontyngentów Wojskowych w celu zrealizowania zadań operacji;
2) sposób, tryb dokumentowania oraz meldowania o zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego oraz użycia broni i innego uzbrojenia.
Wydając zarządzenia, Minister Obrony Narodowej powinien mieć na uwadze
cel użycia Sił Zbrojnych poza granicami państwa, sytuację i warunki na terytorium,
na którym jest prowadzona operacja zagraniczna, oraz niezbędne w tych warunkach
prawo do samoobrony.
Zarządzenia są niejawne, lecz zgodnie z odpowiedzią Ministra Obrony Narodo­­
wej z dnia 29 czerwca 2011 r. na interpelację nr 22945 w przeszłości wydano co
najmniej następujące:
1) zarządzenie nr Z-5/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 29 marca 2011 r.
w sprawie użycia środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
117
oraz sposobu i trybu dokumentowania oraz meldowania o ich zastosowaniu
przez żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Islamskiej Republice
Afganistanu;
2) zarządzenie nr Z-6/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 maja 2011 r.
w sprawie użycia środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia
oraz sposobu i trybu dokumentowania oraz meldowania o ich zastosowaniu
przez żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji wojskowej
Unii Europejskiej w Bośni i Hercegowinie oraz w Republice Kosowo i byłej
Jugosłowiańskiej Republice Macedonii;
3) zarządzenie nr Z-7/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 maja 2011 r.
w sprawie użycia środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia
oraz sposobu i trybu dokumentowania oraz meldowania o ich zastosowaniu przez
żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Siłach Międzynarodowych
w Republice Kosowo i byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii oraz w Bośni
i Hercegowinie;
4) zarządzenie nr Z-8/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 maja 2011 r.
w sprawie użycia środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia
oraz sposobu i trybu dokumentowania oraz meldowania o ich zastosowaniu przez
żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie Stałego Zespołu Sił
Obrony Przeciwminowej Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego – Grupa 1
w operacji „Active Endeavour” na Morzu Śródziemnym;
5) zarządzenie nr Z-9/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 8 czerwca 2011 r.
w sprawie użycia środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia
oraz sposobu i trybu dokumentowania oraz meldowania o ich zastosowaniu przez
żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Misji Szkoleniowej Organizacji
Traktatu Północnoatlantyckiego w Republice Irak.
Informacji na temat treści powyższych zarządzeń w ograniczonym zakresie
mogą dostarczyć odpowiedzi na zapytania i interpelacje poselskie. Przykładowo
zarządzenie nr Z-5/MON, dotyczące polskiego kontyngentu w Afganistanie, reguluje
działania żołnierzy w przypadku zagrożenia życia, jak też kwestię otwarcia ognia.
Zarządzenie to przewiduje możliwość użycia siły wojskowej wyłącznie w sytuacji,
„gdy inne środki przymusu (mniej dotkliwe) nie mogą być zastosowane w celu
realizacji zadania lub w celu zapewnienia obrony własnej”22. W odpowiedzi na zapytanie poselskie wskazano również, że pozostaje to „w zgodzie z międzynarodowym
prawem humanitarnym konfliktów zbrojnych, które jednoznacznie określa, że środki
walki należy wybierać tak, aby unikać strat i szkód cywilnych oraz sprowadzić do
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej na zapytanie nr 10504 w spra­wie oko­­liczności śmierci polskiego żołnierza w dniu 27 lipca 2011 r.
22
118
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
minimum nieuniknione straty i szkody”23. O ile pojęcie „zapewnienia obrony własnej” może rodzić mniejsze wątpliwości, o tyle pojęcie „realizacji zadania” w kontekście możliwości użycia SBBPL jest już klauzulą bardzo pojemną, która może
obejmować np. likwidację konkretnego obiektu. Oczywiście powyższej odpowiedzi
nie należy traktować jako wiążącej. Jednak brak dostępu do wewnętrznych regulacji
uniemożliwia analizę szczegółowych warunków i zasad użycia siły na misjach poza
granicami kraju, w tym użycia SBBPL.
W toku prac legislacyjnych krytycznie wypowiadano się na temat niejawności
omawianych zarządzeń. Wskazywano przede wszystkim na brak konsekwencji
ustawodawcy w tej kwestii. Z jednej strony bowiem, zapewniając bezpieczeństwo
żołnierzom, umieszcza w ustawie kryteria i okoliczności uzasadniające użycie siły
(art. 7b ustawy o użyciu Sił Zbrojnych), a jednocześnie powołując się na tę samą
okoliczność, postanawia ustalić kryteria użycia siły dla każdej misji wojskowej
w formie niejawnego zarządzenia. Podnoszono, że skoro cele użycia siły mogą być
publikowane w ustawie, a więc w akcie prawa powszechnie obowiązującego, to
brak jest uzasadnienia dla sytuacji, w której podobne w swej istocie postanowienia
wydawane przez Ministra Obrony Narodowej mają pozostawać niejawne24.
Fakt tworzenia odrębnych regulacji dla poszczególnych misji powoduje, że
szczególną wagę należy przywiązywać do jednolitości ich postanowień. Z jednej
strony bowiem niejednolitość ROE tworzonych dla poszczególnych misji może
skutkować powstaniem rozbieżności w zakresie używania siły, w tym używania
SBBPL przez poszczególne kontyngenty. Z drugiej jednak strony poszczególne
ROE wymagają uwzględniania kontekstu obyczajowego społeczności, w których
mają być stosowane. Przy tym wszystkim konieczne jest zapewnienie względnej
zgodności ROE wydawanych dla żołnierzy z różnych krajów. To szczególnie istotne
w ramach wielonarodowych operacji wojskowych, z którymi przecież najczęściej
mamy do czynienia. W konsekwencji możliwych niespójności definicyjnych może
się okazać, że żołnierze z różnych krajów w ramach jednej misji albo w ramach
jednego prowadzonego wspólnie zadania będą się kierować odmiennymi zasadami
użycia siły, w tym stosować np. różne zasady wobec użycia SBBPL25.
Ibidem.
Por. Opinia Biura Analiz Sejmowych z dnia 28 kwietnia 2010 r. dotycząca rządowego projektu
ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy
o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, Sejm
VI kadencji, druk nr 2850.
25
Na powyższe kwestie w odniesieniu do ROE wydawanych w ramach NATO wskazuje M. Szu­­
niewicz, „Aspekty prawne NATO ROE – MC 362/1 (ze szczególnym uwzględnieniem komponentu
morskiego)”, w: D. Bugajski (red.), Międzynarodowe prawo humanitarne, t. 3: Zasady podejmowania
działań przy użyciu siły, Akademia Marynarki Wojennej, Gdynia 2012, s. 69 i n.
23
24
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
119
Nie do końca jasny jest także status ROE i ich ranga jako podstawy prawnej
działania żołnierzy oraz stosunek do innych aktów prawnych. ROE wydawane
przez organy międzynarodowe trudno zakwalifikować jako jedno ze źródeł prawa
powszechnie obowiązującego. Nie są one ani umowami międzynarodowymi, ani prawem stanowionym przez organizację międzynarodową na podstawie ratyfikowanej
umowy międzynarodowej w rozumieniu art. 91 ust. 3 Konstytucji. Do źródeł prawa
powszechnie obowiązującego nie należą także przepisy wydawane przez Ministra
Obrony Narodowej na podstawie art. 7c ustawy o użyciu Sił Zbrojnych, które jako
zarządzenia obowiązują wyłącznie jednostki podległe mu organizacyjnie stosownie
do art. 93 ust. 1 Konstytucji. Może to wywoływać wątpliwości z punktu widzenia
omówionych wyżej ograniczeń konstytucyjnych ograniczania praw i wolności obywatelskich26; wskazuje się także na problemy związane z ustaleniem ewentualnego
wpływu ROE wydawanych przez organy krajowe na możliwość wyłączenia odpowiedzialności karnej wobec używającego siły żołnierza27.
Ponadto upoważnienie dla Ministra Obrony Narodowej zawarte w art. 7c ustawy o użyciu Sił Zbrojnych, które umożliwia mu określenie warunków i sposobu
stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego uzbrojenia
(wydawanie ROE) w akcie prawa wewnętrznego, może budzić wątpliwości w kontekście wymogów konstytucyjnych i omówionego już wyżej orzecznictwa Trybunału
Konstytucyjnego. Kwestia ta była dyskutowana przy okazji nowelizacji ustawy
w 2010 r., a sam jej projekt kilkakrotnie zmieniany. Przyjęte ostatecznie brzmienie
wskazuje, że Minister Obrony Narodowej może określić w zarządzeniu zasady dotyczące użycia środków siły, ale powinien się poruszać w ramach zasad już zawartych
w ustawie, ratyfikowanych umowach międzynarodowych, międzynarodowym prawie
zwyczajowym oraz w planie operacji opracowanym przez organizację międzynarodową odpowiedzialną za jej prowadzenie. Natomiast jak już wyżej wskazywano,
regulowanie i wyznaczanie zasad użycia siły w innych państwach europejskich
odbywa się najczęściej właśnie w drodze różnego rodzaju przepisów wewnętrznych,
a nie aktów prawa powszechnego. Nie wydaje się jednak, aby miał to być argument
pozwalający uzasadnić niestosowanie przepisów konstytucji.
Obecnie obowiązujące polskie przepisy umożliwiają dosyć szerokie korzystanie z SBBPL przez polskie wojska w działaniach poza granicami RP. Muszą one
jednak służyć do realizacji celów mieszczących się w granicach określonych ustawowo i być używane na zasadach określonych w ustawie. Nie ma przeszkód, aby
Minister Obrony Narodowej dookreślał sposoby użycia SBBPL dla poszczególnych
Por. K. Karski, „Przyjęcie przepisów ustawowych regulujących zasady podejmowania działań z użyciem siły przez polskie jednostki wojskowe: prace legislacyjne”, w: D. Bugajski (red.),
Międzynarodowe prawo humanitarne, t. 3, op. cit., s. 105–106.
27
M. Szuniewicz, op. cit., s. 72–74.
26
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
120
misji zagranicznych w granicach zasad i celów ustalonych w ustawie. Tworzenie
przez Ministra Obrony Narodowej wielu ROE dla konkretnych misji na podstawie
delegacji ustawowej powoduje konieczność przeglądu tych już istniejących w celu
zapewnienia spójności terminologicznej – z jednej strony ROE między sobą, z drugiej między ROE a zasadami obowiązującymi żołnierzy innych państw w ramach
tej samej misji. Jednak wyczerpujące przedstawienie regulacji krajowych nie jest
możliwe ze względu na niejawność zawierających je zarządzeń.
Użycie siły w granicach RP
Wyżej omówiono wynikające z ustawy o użyciu Sił Zbrojnych cele i zasady
użycia siły, które nie odnoszą się jednak wprost do działań podejmowanych przez
Siły Zbrojne w kraju. Działania na terytorium RP są możliwe dopiero w określonych
warunkach, wyznaczonych przez szereg ustaw. Ustawy nie określają zaś wprost
zasad użycia siły przez wojsko w kraju.
Stan wyjątkowy
Możliwość użycia siły przez wojsko w kraju przewiduje ustawa o stanie wyjątkowym z dnia 21 czerwca 2002 r.28 (dalej zwana „ustawą o stanie wyjątkowym”).
Zgodnie z art. 2 ustawy stan wyjątkowy wprowadza się w razie zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego,
w tym spowodowanego działaniami o charakterze terrorystycznym lub działaniami
w cyberprzestrzeni, które nie może być usunięte poprzez użycie zwykłych środków
konstytucyjnych. W czasie trwania stanu wyjątkowego Prezydent Rzeczypospolitej
Polskiej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może postanowić o użyciu oddziałów
i pododdziałów Sił Zbrojnych do przywrócenia normalnego funkcjonowania państwa,
jeżeli dotychczas zastosowane siły i środki zostały wyczerpane (art. 11 ust. 1 ustawy).
Zgodnie z art. 11 ust. 3a ustawy o stanie wyjątkowym oddziały i pododdziały Sił
Zbrojnych mogą użyć i wykorzystać tylko takie środki przymusu bezpośredniego,
do jakich użycia i wykorzystania uprawnieni są żołnierze Żandarmerii Wojskowej
wchodzący w skład pododdziału zwartego, o którym mowa w przepisach ustawy
o środkach przymusu bezpośredniego. Do użycia i wykorzystania przez nich środków
przymusu bezpośredniego stosuje się przepisy art. 41–43 powyższej ustawy (art. 11
ust. 3b ustawy o stanie wyjątkowym). Precyzują one jednak wyłącznie kwestie
związane z wydaniem zgody na użycie siły i działaniem na rozkaz dowódcy.
28
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1191.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
121
Oddziały i pododdziały Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej mają też prawo
zastosować lub wykorzystać broń palną (art. 11 ust. 3c ustawy o stanie wyjątkowym).
Zgody na użycie lub wykorzystanie broni palnej udziela przełożony służbowy,
a w przypadku gdy wszelka zwłoka groziłaby bezpośrednim niebezpieczeństwem
dla życia lub zdrowia żołnierza wchodzącego w skład tego oddziału lub pododdziału lub innej osoby – dowódca pododdziału zwartego (art. 11 ust. 3d ustawy).
Bezpośrednio przed wydaniem rozkazu użycia broni palnej przez oddziały i pododdziały Sił Zbrojnych ich dowódca powinien wezwać do zachowania zgodnego
z prawem, w szczególności do porzucenia broni lub niebezpiecznego przedmiotu
lub do zaniechania stosowania przemocy, albo powinien uprzedzić o możliwości
użycia broni palnej. W przypadku niepodporządkowania się temu wezwaniu wydaje
rozkaz oddania strzału ostrzegawczego lub salwy ostrzegawczej w bezpiecznym
kierunku (art. 11 ust. 3e ustawy).
Z uwagi na konieczność uprzedzenia o zastosowaniu siły raczej mało prawdopodobne jest posłużenie się na tej podstawie uzbrojonym w broń palną SBBPL,
chociaż można sobie wyobrazić, że sam SBBPL posiadałby nadajnik, który mógłby
wydawać odpowiedni komunikat. Konieczność wydania stosowanego komunikatu
nie ma jednak zastosowania, gdy wszelka zwłoka groziłaby bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia żołnierza wchodzącego w skład oddziału lub
pododdziału Sił Zbrojnych bądź innej osoby (art. 11 ust. 3f ustawy).
Nie jest wykluczone, aby w czasie stanu wyjątkowego wojsko mogło użyć
SBBPL w charakterze broni palnej lub środka przymusu. Powyższe stwierdzenie
nie odpowiada jednak na pytanie o zasady użycia siły, w tym zasady użycia SBBPL,
obowiązujące wojsko w czasie stanu wyjątkowego.
Co prawda ustawa o stanie wyjątkowym przewiduje, że szczegółowe zasady
użycia oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych w czasie stanu wyjątkowego określi Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia na podstawie delegacji ustawowej
zawartej w art. 11 ust. 4 ustawy, jednak wydane na tej podstawie rozporządzenie29
nie precyzuje zasad użycia siły. Przewiduje za to dalsze odesłanie, wskazując,
że oddziały i pododdziały Sił Zbrojnych w czasie stanu wyjątkowego kieruje do
realizacji zadań Minister Obrony Narodowej, który po uzgodnieniu z ministrem
właściwym do spraw wewnętrznych wyznacza, w drodze decyzji, zadania oddziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i przekazuje je ich dowódcom według
procedur obowiązujących w Siłach Zbrojnych. W decyzji MON określa zgodnie
z § 2 rozporządzenia m.in. ograniczenia dotyczące użycia posiadanego uzbrojenia
i sprzętu wojskowego będących na wyposażeniu oddziałów i pododdziałów Sił
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 20 grudnia 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad
użycia oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w czasie stanu wyjątkowego
(DzU z 2013 r., poz. 1733).
29
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
122
Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Rozporządzenie posługuje się przy tym inną
terminologią niż ustawa o stanie wyjątkowym. Nie mówi o ograniczeniach w użyciu
środków przymusi i broni palnej, ale o ograniczeniach użycia uzbrojenia i sprzętu
wojskowego. Wydaje się, że na tej podstawie MON w czasie stanu wyjątkowego
może wydać decyzję o użyciu lub braku możliwości użycia SBBPL do realizacji
zadań przez wojsko. Nie określono jednak w jasny sposób zasad, na jakich miałoby
się odbywać ich wykorzystanie.
Stan wojenny
Inny przypadek możliwości użycia siły, w tym wykorzystania SBBPL przez
wojsko w kraju, przewiduje ustawa o stanie wojennym oraz o kompetencjach Na­­
czelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasadach jego podległości konstytucyjnym
organom Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 29 sierpnia 2002 r.30 W czasie trwania
stanu wojennego Prezydent RP postanawia, na wniosek Rady Ministrów, o stanach
gotowości bojowej Sił Zbrojnych (art. 10 ust. 2 pkt 2) oraz określa, na wniosek Rady
Ministrów, zadania Sił Zbrojnych w czasie stanu wojennego (art. 10 ust. 2 pkt 3),
a także zatwierdza plany operacyjnego użycia Sił Zbrojnych (art. 10 ust. 2 pkt 5).
Natomiast Minister Obrony Narodowej m.in. organizuje mobilizacyjne rozwinięcie,
uzupełnianie i wyposażanie Sił Zbrojnych (art. 12 pkt 5 ustawy). Z punktu widzenia
przepisów prawa nic nie stoi na przeszkodzie, aby działania wojsk były w takich
okolicznościach wykonywane z użyciem SBBPL. Podobnie jak w przypadku stanu
wyjątkowego nie zostały określone zasady ich wykorzystania.
Sytuacje kryzysowe
Kolejną możliwość użycia Sił Zbrojnych na obszarze kraju przewiduje ustawa
o zarządzaniu kryzysowym z dnia 26 kwietnia 2007 r.31 Sytuacja kryzysowa to
w rozumieniu ustawy sytuacja wpływająca negatywnie na poziom bezpieczeństwa
ludzi, mienia w znacznych rozmiarach lub środowiska, wywołująca znaczne ograniczenia w działaniu właściwych organów administracji publicznej ze względu na
nieadekwatność posiadanych sił i środków (art. 3 ust. 1 ustawy).
Jeżeli w sytuacji kryzysowej użycie innych sił i środków (np. organów administracji, służb ratowniczych) jest niemożliwe lub może okazać się niewystarczające,
Minister Obrony Narodowej może przekazać do dyspozycji wojewody pododdziały lub oddziały Sił Zbrojnych wraz ze skierowaniem ich do wykonywania zadań
30
31
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1815 ze zm.
Tekst jednolity DzU z 2013 r., poz. 1166.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
123
z zakresu zarządzania kryzysowego (art. 25 ust. 1 ustawy). Siły Zbrojne uczestniczą
w realizacji zadań z zakresu zarządzania kryzysowego stosownie do ich przygotowania specjalistycznego, zgodnie z wojewódzkim planem zarządzania kryzysowego.
Ustawa przewiduje konkretne zadania, do których używane mogą być Siły
Zbrojne. Należą do nich:
01) współudział w monitorowaniu zagrożeń;
02) wykonywanie zadań związanych z oceną skutków zjawisk zaistniałych na
obszarze występowania zagrożeń;
03) wykonywanie zadań poszukiwawczo‑ratowniczych;
04) ewakuowanie poszkodowanej ludności i mienia;
05) wykonywanie zadań mających na celu przygotowanie warunków do czasowego
przebywania ewakuowanej ludności w wyznaczonych miejscach;
06) współudział w ochronie mienia pozostawionego na obszarze występowania
zagrożeń;
07) izolowanie obszaru występowania zagrożeń lub miejsca prowadzenia akcji
ratowniczej;
08) wykonywanie prac zabezpieczających, ratowniczych i ewakuacyjnych przy
zagrożonych obiektach budowlanych i zabytkach;
09) prowadzenie prac wymagających użycia specjalistycznego sprzętu technicznego
lub materiałów wybuchowych będących w zasobach Sił Zbrojnych Rzeczy­­
pospolitej Polskiej;
10) usuwanie materiałów niebezpiecznych i ich unieszkodliwianie, z wykorzystaniem sił i środków będących na wyposażeniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej
Polskiej;
11) likwidowanie skażeń chemicznych oraz skażeń i zakażeń biologicznych;
12) usuwanie skażeń promieniotwórczych;
13) wykonywanie zadań związanych z naprawą i odbudową infrastruktury technicznej;
14) współudział w zapewnieniu przejezdności szlaków komunikacyjnych;
15) udzielanie pomocy medycznej i wykonywanie zadań sanitarno‑higienicznych
i przeciwepidemicznych.
Charakter powyższych zadań raczej wyklucza używanie do ich realizacji SBBPL,
chociaż np. prowadzenie prac wymagających specjalistycznego sprzętu technicznego
lub materiałów wybuchowych będących w zasobach Sił Zbrojnych (pkt 9 powyżej)
może w teorii obejmować używanie SBBPL, choć z pewnością nie jako narzędzia
mającego na celu prowadzenie walk czy samoobrony. Można jednak wyobrazić sobie
np. niszczenie obiektów z wykorzystaniem takiego sprzętu, jeśli byłoby to konieczne
dla usunięcia sytuacji kryzysowej. Nie jest jednak jasne, na jakich zasadach miałoby
się odbywać wykorzystanie SBBPL.
124
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Stan klęski żywiołowej
Inny przypadek możliwości użycia Sił Zbrojnych przewiduje ustawa o stanie
klęski żywiołowej z dnia 18 kwietnia 2002 r.32 W czasie trwania stanu klęski żywiołowej, jeżeli użycie innych sił i środków jest niemożliwe lub niewystarczające,
Minister Obrony Narodowej może przekazać do dyspozycji wojewody, na którego obszarze działania występuje klęska żywiołowa, pododdziały lub oddziały Sił
Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, wraz ze skierowaniem ich do wykonywania
zadań związanych z zapobieżeniem skutkom klęski żywiołowej lub ich usunięciem
(art. 18 ust. 1 ustawy). Oddziały wojsk pozostają pod dowództwem przełożonych
służbowych i wykonują zadania określone przez wojewodę. Zasady udziału wojsk
w tego typu zadaniach określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 20 lutego
2003 r. w sprawie szczegółowych zasad udziału pododdziałów i oddziałów Sił
Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w zapobieganiu skutkom klęski żywiołowej
lub ich usuwaniu33.
Natura powyższych zadań raczej wyklucza używanie przez wojsko SBBPL,
mimo że można rozważać np. niszczenie czy wysadzanie w powietrze obiektów,
jeśli miałoby to prowadzić do zapobieżenia klęsce żywiołowej albo usunięcia jej
skutków. Nie jest jednak jasne, na jakich zasadach miałoby się odbywać wykorzystanie SBBPL.
Działania wspierające Policję
Na gruncie obecnie obowiązujących przepisów oddziały i pododdziały Sił Zbroj­­
nych mogą w określonych przypadkach podejmować także działania wspierające
inne służby, w tym np. Policję (art. 18 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji34,
zwanej dalej „ustawą o Policji”) – np. gdy użycie oddziałów i pododdziałów Policji
okaże się niewystarczające albo jeśli nie dysponują one możliwościami skutecznego
przeciwdziałania zagrożeniom.
Dotyczy to działań w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa publicznego lub
zakłócenia porządku publicznego, polegającego m.in. na sprowadzeniu:
1) niebezpieczeństwa powszechnego dla życia, zdrowia lub wolności obywateli;
2) bezpośredniego zagrożenia dla mienia w znacznych rozmiarach;
3) bezpośredniego zagrożenia obiektów lub urządzeń ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, siedzib centralnych organów państwowych albo
wymiaru sprawiedliwości, obiektów gospodarki lub kultury narodowej oraz
Tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 333 ze zm.
DzU nr 41, poz. 347.
34
Tekst jednolity DzU z 2015 r., poz. 355 ze zm.
32
33
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
125
przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych państw obcych
albo organizacji międzynarodowych, a także obiektów dozorowanych przez
uzbrojoną formację ochronną utworzoną na podstawie odrębnych przepisów;
4) zagrożenia przestępstwem o charakterze terrorystycznym bądź jego dokonania
w stosunku do obiektów mających szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa lub
obronności państwa, bądź mogącym skutkować niebezpieczeństwem dla życia
ludzkiego.
Co do zasady w takich sytuacjach użycie Sił Zbrojnych następuje na podstawie
postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wydanego na wniosek Prezesa
Rady Ministrów. Natomiast w przypadkach niecierpiących zwłoki decyzję o udzieleniu pomocy przez wojsko podejmuje Minister Obrony Narodowej, na wniosek
ministra właściwego do spraw wewnętrznych, określający zakres i formę pomocy,
zawiadamiając o niej niezwłocznie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Prezesa
Rady Ministrów. Prezydent zaś niezwłocznie wydaje postanowienie o zatwierdzeniu
lub uchyleniu tej decyzji (art. 18 ustawy o Policji).
Pomoc ze strony Sił Zbrojnych może być udzielona również w formie prowadzonego samodzielnie przez oddziały i pododdziały Sił Zbrojnych przeciwdziałania
zagrożeniu bądź dokonaniu przestępstwa o charakterze terrorystycznym w stosunku
do obiektów mających szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa lub obronności
państwa, bądź mogącym skutkować niebezpieczeństwem dla życia ludzkiego, w przypadku gdy oddziały i pododdziały Policji nie dysponują możliwościami skutecznego
przeciwdziałania tym zagrożeniom (art. 18 ust. 4 ustawy o Policji).
W powyższych wypadkach żołnierzom kierowanym do pomocy oddziałom
i pododdziałom Policji przysługują w zakresie niezbędnym do wykonywania ich
zadań, wobec wszystkich osób, uprawnienia policjantów określone w art. 15 i art. 16
ustawy o Policji. Korzystanie z tych uprawnień następuje na zasadach i w trybie
określonym dla policjantów. Oznacza to prawo korzystania przez wojsko m.in. ze
środków przymusu bezpośredniego (art. 16a ustawy) i broni palnej (art. 16b ustawy).
Postanowienia art. 18 ust. 8 ustawy o Policji stanowią delegację dla określenia
przez Radę Ministrów w drodze rozporządzenia m.in. szczegółowych warunków
i sposobu użycia oddziałów i pododdziałów Policji i Sił Zbrojnych, a także sposobu koordynowania działań podejmowanych przez Policję i Siły Zbrojne. Na tej
podstawie zostało wydane rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 sierpnia 2013 r.
w sprawie szczegółowych warunków i sposobu użycia oddziałów i pododdziałów
Policji oraz Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w razie zagrożenia bezpieczeństwa publicznego lub zakłócenia porządku publicznego35. Rozporządzenie
nie precyzuje jednak zasad użycia siły przez wojsko. Wskazuje jedynie, że użycie
oddziałów Policji oraz oddziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej powinno
35
DzU z 2013 r., poz. 1037.
126
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
być odpowiednie do stopnia zagrożenia bezpieczeństwa publicznego lub zakłócenia porządku publicznego. Stopień zagrożenia zaś określa organ koordynacyjny na
podstawie przewidywanego rozwoju sytuacji, w tym zagrożenia popełnieniem przestępstw o charakterze terrorystycznym, oraz z uwzględnieniem aktualnego poziomu
dostępności sił i środków pozostających w dyspozycji Policji (§ 3 rozporządzenia).
Jak widać, jest to bardzo ogólna i pojemna kategoria, a wiele zależy od tzw. oceny
sytuacji przez organ koordynacyjny, czyli komendanta wojewódzkiego Policji albo
Komendanta Głównego Policji – w zależności od obszaru podejmowanych działań.
Przy założeniu, że użycie SBBPL będzie uznane za użycie środków przymusu
bezpośredniego albo broni palnej, taka regulacja dawałaby teoretycznie żołnierzom
możliwość dosyć szerokiego korzystania z nich, np. do zwalczania przestępstw
terrorystycznych. Powinno się ono jednak mieścić w ramach zasad określonych
w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego.
Wydaje się, że wskazane jest dokonanie przez ustawodawcę przeglądu istniejących regulacji dotyczących użycia Sił Zbrojnych na terytorium kraju. Regulacje
te, poza określeniem sytuacji, w których działanie wojsk na terytorium RP jest
dopuszczalne, nie zawierają jasnych przepisów określających zasady użycia siły.
Tymczasem nie ulega wątpliwości, że niektóre z omówionych aktów prawnych,
zwłaszcza ustawa o Policji, a także o ustawa o stanie wyjątkowym, uprawniają wojsko
do używania siły. Postulowane byłoby więc jasne określenie, na jakich warunkach
może się to odbywać. W szczególności należałoby rozważyć, czy zastosowanie
powinny znaleźć tu takie same zasady jak w przypadku użycia siły przez wojsko
działające poza granicami kraju.
Inne regulacje wewnętrzne
Zidentyfikowanie innych wewnętrznych procedur dotyczących używania środków przymusu, broni i uzbrojenia przez wojsko jest utrudnione. W zasadzie jedynym
powszechnie dostępnym dokumentem zawierającym pewne uniwersalne zasady
dotyczące uzbrojenia i sprzętu wojskowego jest decyzja nr 445/MON Ministra
Obrony Narodowej z dnia 30 grudnia 2013 r. w sprawie wprowadzenia do użytku
Regulaminu Ogólnego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej36. Regulamin nie
przewiduje jednak ani konkretnych zasad użycia SBBPL, ani nie dostarcza wskazówek, które byłyby pomocne choćby przy kwalifikacji SBBPL i zewidencjonowaniu
ich do jakiejś kategorii sprzętu wojskowego, np. uzbrojenia.
Regulamin zawiera jedynie drugorzędne z punktu widzenia zasad użycia
SBBPL informacje, np. na temat zasad żołnierskiego zachowania, w tym postępowania z bronią w czasie podróży i zapobiegania jej utracie (rozdz. II). Reguluje
36
Dz. Urz. MON, poz. 398.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
127
też zabezpieczenia logistyczne, w tym zasady obsługiwania uzbrojenia i sprzętu
wojskowego, organizację uzbrojenia, organizację służb i w pewnym zakresie zasady
odpowiedzialności za sprzęt wojskowy (rozdz. V). Powyższe kwestie będą mogły
mieć znaczenie raczej dla ewentualnego rozpatrywania odpowiedzialności żołnierzy za działania z użyciem SBBPL. Mają jednak marginalne znaczenie dla oceny
i analizy zasad oraz zakresu dozwolonego ich używania.
Przepisy lotnicze
Uwagi ogólne
Przepisy z zakresu prawa lotniczego, zawarte przede wszystkim w ustawie
z dnia 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze37 (zwanej dalej „Prawem lotniczym”) oraz
rozporządzeniach wykonawczych wobec tej ustawy, stosują się do wykorzystania
SBBPL w polskiej przestrzeni powietrznej (tzn. w granicach terytorium RP), ponieważ pojazdy te stanowią „statki powietrzne” w rozumieniu art. 2 pkt 1 tejże ustawy.
Jak stwierdza przepis: „statkiem powietrznym jest urządzenie zdolne do unoszenia się w atmosferze na skutek oddziaływania powietrza innego niż oddziaływanie powietrza odbitego od podłoża”. W tak sformułowanej kategorii mieszczą się
w szczególności maszyny o konstrukcji samolotu oraz śmigłowca (także wielowirnikowca, np. quadrocoptera).
Dla zakwalifikowania maszyny jako statku powietrznego nie ma znaczenia
sposób, w jaki jest ona kontrolowana, a w szczególności to, czy jest maszyną bezzałogową i w jakim stopniu wykorzystuje technologie autonomiczne. Rozróżnienie
to ma jednak wpływ na wymagania i warunki dotyczące wykonywania operacji za
pomocą statku powietrznego, co szerzej zostanie opisane w dalszej części analizy.
Zgodnie z art. 1 ust. 1 Prawa lotniczego reguluje ono co do zasady stosunki
z zakresu lotnictwa cywilnego, natomiast do lotnictwa państwowego stosuje się
tylko przepisy wyliczone w art. 1 ust. 3. Ponieważ definicja „państwowego statku
powietrznego” obejmuje maszyny użytkowane przez Siły Zbrojne RP, przepisy
Prawa lotniczego wymienione w jego art. 1 ust. 3 stosują się także do wojskowych
statków powietrznych, w tym SBBPL.
Ograniczenia operacyjne dotyczące SBBPL
Wśród przepisów tych znajdują się art. 33 Prawa lotniczego i wydane na jego podstawie rozporządzenie z 26 marca 2013 r.38 oraz art. 126 Prawa lotniczego. Zawierają
DzU Nr 130, poz. 1112.
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy – Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków
37
38
128
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
one zasady wykorzystywania bezzałogowych statków powietrznych w polskiej
przestrzeni powietrznej. Choć ani te przepisy, ani inne przepisy Prawa lotniczego nie
definiują pojęcia „bezzałogowego statku powietrznego”, powszechnie przyjmuje się,
że termin ten obejmuje wszystkie statki powietrzne, które nie są kierowane z pokładu,
a zatem zarówno maszyny zdalnie sterowane, jak i – potencjalnie – urządzenia zdolne
do lotu całkowicie autonomicznego. Wspomniane przepisy nie różnicują w żaden
sposób traktowania cywilnych i państwowych (wojskowych) statków powietrznych.
Reasumując, można uznać, że w obowiązującym stanie prawnym do eksploatacji SBBPL stosuje się ten sam reżim prawny co do wykorzystywania cywilnych
bezzałogowych statków powietrznych.
Prowadzi to do bardzo istotnego ograniczenia operacji, do jakich można użyć
SBBPL, ponieważ obowiązujące przepisy umożliwiają szerokie korzystanie z bezzałogowych statków powietrznych tylko do lotów w zasięgu wzroku operatora
(tzn. Visual Line of Sight, VLOS), i to wyłącznie dla maszyn o maksymalnej masie
startowej (MTOM) nieprzekraczającej 25 kg.
Wprawdzie art. 126 Prawa lotniczego co do zasady nie wyklucza wykonywania
lotów poza zasięgiem wzroku operatora (tzn. Beyond Visual Line of Sight, czyli
BVLOS lub BLOS) ani użytkowania cięższych maszyn, ale rozporządzenie wykonawcze, które powinno określać ogólne warunki korzystania z bezzałogowych statków powietrznych (w tym w lotach BVLOS oraz maszyn o MTOM powyżej 25 kg),
nigdy nie zostało wydane. Ze względu na brak rozporządzenia wykonawczego treść
art. 126 Prawa lotniczego jest niekompletna, a przez to przepis ten jest w zasadzie
pozbawiony skutków prawnych – poza ogólnym dozwoleniem na używanie bezzałogowych statków powietrznych (art. 126 ust. 1).
W takim stanie rzeczy w polskim prawie użycie bezzałogowych statków po­­
wietrznych jest dopuszczalne tylko w zakresie wyznaczonym rozporządzeniem
z 26 marca 2013 r., które wyłącza zastosowanie art. 126 ust. 2–5 Prawa lotniczego
do bezzałogowych statków powietrznych o maksymalnej masie startowej (MTOM)
nie większej niż 25 kg, używanych wyłącznie w operacjach w zasięgu wzroku (§ 2
ust. 5 rozporządzenia), ustanawiając w ich miejsce osobne wymagania określone
w Załączniku 6 do rozporządzenia.
Abstrahując od zawiłości techniki legislacyjnej, którą posłużył się polski ustawodawca dla uregulowania tej tematyki, a także wątpliwości, czy nie naruszył przy
tym granic upoważnienia do wydania rozporządzenia wynikających z art. 33 ust. 2
Prawa lotniczego, należy przyjąć, że w aktualnym stanie prawnym praktycznie niedopuszczalne jest wykorzystywanie SBBPL na obszarze Polski do lotów BVLOS.
Jak się wydaje, tak samo należy ocenić loty VLOS maszynami o MTOM powyżej
powietrznych oraz określenia warunków i wymagań dotyczących używania tych statków z dnia 26 marca
2013 r. (DzU z 2013 r., poz. 440).
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
129
25 kg, choć w tym zakresie Urząd Lotnictwa Cywilnego zdaje się przyjmować inną
wykładnię przepisów39.
Wąski wyjątek od powyższych zasad dotyczy – zgodnie z interpretacją wystosowaną przez Urząd Lotnictwa Cywilnego40 – lotów wykonywanych w specjalnie
wydzielonej w tym celu przestrzeni powietrznej, o czym mówi art. 126 ust. 4 Prawa
lotniczego. Na takim obszarze teoretycznie dopuszczalne jest używanie SBBPL
o dowolnej specyfikacji technicznej, masie i dla dowolnych operacji, w szczególności
do lotów poza zasięgiem wzroku operatora.
Niezależnie od powyższego wydaje się, że obecne przepisy ograniczają w pewnym stopniu również możliwość stosowania technik autonomicznych dla kierowania
lotem bezzałogowych statków powietrznych, także wojskowych (SBBPL). Choć
brak jest w tym zakresie jednoznacznego rozstrzygnięcia, to jednak istotną sugestię
zawiera Załącznik 6 rozporządzenia z 26 marca 2013 r. Zgodnie z jego punktem 3.1
to „operator (…) wykonuje lot”, a punkt 4.1. wprowadza wymóg zapewnienia ciągłej i pełnej kontroli lotu, w szczególności przez zdalne sterowanie przy użyciu fal
radiowych.
Przepis ten można interpretować w ten sposób, że wystarczające jest, aby operator miał w każdym momencie lotu możliwość przejęcia bezpośredniej kontroli
nad bezzałogowym statkiem powietrznym, co nie stałoby na przeszkodzie automatyzacji (nawet pełnej) operacji. Niemniej jednak wydaje się, że wskazany przepis
wyklucza stosowanie takich technologii SBBPL, które uniemożliwiałyby w ogóle
bezpośrednie kierowanie tymi urządzeniami. Jeżeli przyjęto by pogląd odmienny,
należałoby wymagać co najmniej, aby przez cały przebieg lotu operator zachowywał
możliwość bieżącego wydawania, zmieniania czy odwoływania poleceń maszynie
i posiadał bieżące informacje o kluczowych parametrach lotu, takich jak wysokość,
szybkość i kierunek.
Brak jest informacji sugerujących jednoznacznie, że powyższy stan rzeczy (ograniczenia dotyczące lotów BVLOS, wysokości MTOM, technologii autonomicznych)
miałby ulec zmianie w najbliższej przyszłości. Wprawdzie przygotowana jest nowelizacja rozporządzenia z 26 marca 2013 r., jednak nie wprowadza ona zmian o większym znaczeniu dla zastosowania technologii SBBPL. Przewiduje przede wszystkim
dopuszczenie lotów w zasięgu tzw. poszerzonego zakresu wzroku operatora (tzw.
Extended Visual Line of Sight, EVLOS), czyli z wykorzystaniem osoby trzeciej jako
obserwatora asystującego operatorowi. Podwyższa również dopuszczalną MTOM
bezzałogowych statków powietrznych używanych w takich operacjach.
Bezzałogowe statki powietrzne w Polsce. Raport o aktualnym stanie prawnym odnoszącym się
do bezzałogowych statków powietrznych (Raport otwarcia), Urząd Lotnictwa Cywilnego, Warszawa
2013, s. 7. Dostępne pod adresem: http://ulc.gov.pl/_download/publikacje_/UAV_raport_ULC_2013.
pdf (dostęp: 26.11.2015).
40
Ibidem.
39
130
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Zgodnie z informacjami publikowanymi przez Urząd Lotnictwa Cywilnego,
w przygotowaniu znajduje się również rozporządzenie przewidziane w art. 126 ust. 5
Prawa lotniczego, które regulować ma w szczególności użycie bezzałogowych statków powietrznych dla lotów poza zasięgiem wzroku operatora. Do chwili obecnej
nie opublikowano jednak jeszcze ani projektu, ani nawet jego założeń. Nie ma także
informacji o prawdopodobnej dacie przyjęcia aktu.
Co istotne, od opisanych wyżej ograniczeń w stosowaniu SBBPL nie przewidują
wyjątków omówione wcześniej ustawy dotyczące działalności Sił Zbrojnych RP,
w tym ustawa z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennym oraz o kompetencjach
Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasadach jego podległości konstytucyjnym
organom Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawa o stanie wyjątkowym, a także ustawa
o obronie RP. Wyjątków nie przewiduje też ustawa z dnia 12 października 1990 r.
o Straży Granicznej41.
Wydaje się przy tym, że przepisy upoważniające Siły Zbrojne do użycia przymusu bezpośredniego, w tym broni i posiadanych urządzeń (np. art. 3 ust. 2a ustawy
o obronie RP), w celach obronnych regulują inny aspekt ich funkcjonowania i nie
wpływają na zakres zastosowania wymogów przewidzianych w Prawie lotniczym.
Stanowią one raczej ustawową podstawę dla użycia przymusu bezpośredniego,
a więc ograniczenia gwarancji konstytucyjnych takich jak wolność jednostki oraz
jej prawo do życia. Podstawa taka jest konieczna z uwagi na treść art. 31 ust. 3
Konstytucji RP. Konsekwencją takich przepisów jest to, że użycie przymusu bezpośredniego (w tym z wykorzystaniem broni, maszyn, urządzeń itp.) w warunkach
dopuszczonych ustawą nie jest bezprawne tylko w tym zakresie, w jakim może
ingerować w wolność, integralność cielesną, prawo do życia i inne podobne prawa
jednostek. Skoro jednak ustawodawca wprost nałożył ograniczenia na korzystanie
z określonych kategorii urządzeń wojskowych, to można przyjąć, że mają one zastosowanie niezależnie od ogólnego mandatu do stosowania siły (przemocy) przez Siły
Zbrojne. Oczywiście, naruszenie tych (w gruncie rzeczy) operacyjno‑technicznych
reguł wiąże się ze znacznie słabszymi sankcjami (lub nawet ich brakiem) niż nieautoryzowana ingerencja w sferę podstawowych praw i wolności jednostki.
Niezależnie od powyższego, ograniczenia przewidziane w Prawie lotniczym
mają pełne zastosowanie do wykorzystania SBBPL poza warunkami upoważnienia
do użycia siły przez Siły Zbrojne.
Należy także zwrócić uwagę, że wewnętrzne przepisy wojskowe dotyczące
reguł użytkowania SBBPL również nie mogą – przynajmniej bez odpowiedniej
podstawy ustawowej – ustanowić skutecznego wyłączenia przepisów zawartych
w Prawie lotniczym. Z tego względu na trafność powyższej analizy nie wpłynęłaby
okoliczność, że kwestia stosowania bezzałogowych statków powietrznych przez
41
Tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1402 ze zm.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
131
Siły Zbrojne miała zostać uregulowana decyzją Ministra Obrony Narodowej z dnia
19 listopada 2010 r.42
Wyłączenie możliwości wykonywania lotów poza zasięgiem wzroku operatora
oraz ograniczenia co do maksymalnej masy startowej w oczywisty sposób obniżają
zdolności operacyjne SBBPL i ich wartość bojową, a tym samym sens eksploatacji
takiej technologii przez polskie Siły Zbrojne. Równocześnie wydaje się, że rozwiązanie to wynika z niedopatrzenia lub wręcz błędu legislacyjnego, polegającego na
rozciągnięciu na SBBPL regulacji dotyczących cywilnych bezzałogowych statków
powietrznych, a przez to zupełnie nieadekwatnych w kontekście maszyn o zastosowaniu militarnym.
Kwestia ta wymaga uwagi ustawodawcy. Można zaproponować kilka kierunków
zmian. Rozwiązaniem najprostszym byłoby wyłączenie obowiązywania przepisów Prawa lotniczego dotyczących bezzałogowych statków powietrznych (przede
wszystkim art. 126) w stosunku do SBBPL. Byłoby to rozwiązanie spójne z ogólnym założeniem ustawodawczym, zgodnie z którym Prawo lotnicze zasadniczo nie
reguluje kwestii operacyjno‑technicznych związanych z eksploatacją państwowych
(wojskowych) statków powietrznych.
Alternatywą jest wydanie rozporządzenia wykonawczego, o którym mowa
w art. 126 ust. 5 Prawa lotniczego, pozwalającego na pełniejsze wykorzystanie
technologii bezzałogowych w wojsku. W razie zastosowania tej drogi wskazane
byłoby jednak rozdzielenie regulacji lotnictwa cywilnego od państwowego (wojskowego), np. przez zmianę art. 126 ust. 5 Prawa lotniczego tak, aby przewidywał
odrębne rozporządzenia dla tych dwóch obszarów.
Jest to o tyle uzasadnione, że bezzałogowe lotnictwo cywilne jest – w zasadzie
– objęte sferą kompetencji Unii Europejskiej, co ogranicza możliwości polskiego
ustawodawcy, i to w dwójnasób: co do treści i co do dynamiki wprowadzenia zmian.
Prawdopodobną przyczyną opóźnień w wydaniu rozporządzenia dotyczącego zasad
użytkowania bezzałogowych statków powietrznych jest właśnie oczekiwanie na
przyjęcie jednolitych przepisów europejskich, które są obecnie w przygotowaniu.
Polski ustawodawca mógłby wprawdzie wydać wcześniej własne przepisy, ale
z momentem wejścia w życie regulacji unijnych te ostatnie miałyby pierwszeństwo.
Brak aktywności legislacyjnej w zakresie lotnictwa cywilnego leży więc poniekąd
w interesie stabilności środowiska regulacyjnego. Jednakże przez ścisłe powiązanie
Decyzja nr 424/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 19 listopada 2010 r. w sprawie wprowadzenia do użytku w lotnictwie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej „Instrukcji Organizacji Lotów
w Lotnictwie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” (IOL-2010) (Dz. Urz. Mon. nr 22, poz. 293).
Sama instrukcja miała stanowić załącznik do decyzji, który miał zostać wydany jako wydawnictwo
wojskowe pod sygn. WLOP 441/2010. Ponieważ nie został on opublikowany w żadnym urzędowym
publikatorze (w szczególności – w Dzienniku Urzędowym MON), nie było możliwe zbadanie jego
treści.
42
132
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
omawianej problematyki z regulacją lotnictwa wojskowego opóźnia się – w tym
wypadku bezzasadnie – uregulowanie tej ostatniej sfery.
Klasyfikacja statków powietrznych i rejestry
Zgodnie z art. 3 ust. 1 Prawa lotniczego do państwowych (wojskowych) statków
powietrznych stosuje się m.in. przepisy dotyczące klasyfikacji statków powietrznych
(art. 33), a także rejestru dla takich statków (art. 43), jak również dla wojskowych
naziemnych urządzeń lotniczych (art. 89). Zagadnienia te są poddane szczegółowej
regulacji na poziomie pozaustawowych aktów wykonawczych.
Klasyfikacji statków powietrznych poświęcone jest rozporządzenie ministerialne
z dnia 7 sierpnia 2013 r.43 Stosuje się ono bez rozróżnienia do statków cywilnych
oraz państwowych (wojskowych). Zależnie od poziomu MTOM danej maszyny,
bezzałogowe statki powietrzne ujęte są albo w odrębnej klasie UMW, tj. „statek
powietrzny bezzałogowy ciężki” (MTOM powyżej 150 kg), albo jako podkategoria klasy UL, tj. „urządzenie latające” oznaczone znakiem UM-150 (MTOM do
150 kg). Istnieje również podkategoria UM-25 (MTOM do 25 kg), jednak dotyczy
ona statków powietrznych o zastosowaniu wyłącznie sportowym lub rekreacyjnym.
W ramach opisanej klasyfikacji nie rozróżnia się bezzałogowych statków po­­
wietrznych pod względem konstrukcji (np. samolot, śmigłowiec, sterowiec itp.) ani
innych szczegółowych cech technicznych, a także ich przeznaczenia (z wyjątkiem
wspomnianej podkategorii UM-25).
Wojskowe statki powietrzne podlegają rejestracji w rejestrze prowadzonym przez
Ministra Obrony Narodowej (art. 43 ust. 1 Prawa lotniczego). W sposób szczegółowy jest on uregulowany przez zarządzenie Ministra Obrony Narodowej z 11 lutego
2004 r.44 Zgodnie z jego § 2 pkt 3 rejestracji podlegają m.in. „bezpilotowe wojskowe
statki powietrzne”, przez co należy zapewne rozumieć statki bezzałogowe. Posłużenie
się terminem innym niż Prawo lotnicze (oraz ogół rozporządzeń wydanych na jego
podstawie) budzi jednak wątpliwości. Rozróżnienie to najprawdopodobniej jest
efektem niedopatrzenia autorów projektu zarządzenia, ponieważ nie zostało wsparte
żadną definicją i nie przewidziano żadnych zasad szczególnych dotyczących traktowania takich maszyn.
Rejestracji podlegają także tzw. wojskowe lotnicze urządzenia naziemne (WLUN),
co zostało uregulowane w zarządzeniu Ministra Obrony Narodowej z 18 grudnia
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w sprawie klasyfikacji
statków powietrznych z dnia 7 sierpnia 2013 r. (DzU z 2013 r., poz. 1032).
44
Zarządzenie nr 3/MON Ministra Obrony Narodowej w sprawie prowadzenia rejestru wojskowych
statków powietrznych z dnia 11 lutego 2004 r. (Dz. Urz. MON nr 2, poz. 18).
43
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
133
2013 r.45 Jak wynika z § 4 zarządzenia, rejestracji podlegają urządzenia służące
zasadniczo do zabezpieczenia żeglugi powietrznej, takie jak urządzenia łączności,
radiolokacyjne czy radionawigacyjne. Wydaje się, że w ich zakresie nie mieszczą się
ew. stacje kontroli dla bezzałogowych statków powietrznych – przy założeniu, że dla
chociaż części z nich (zwłaszcza tych o większym zasięgu) mogą być one konieczne.
Rozważenia ze strony ustawodawcy wymaga, czy stan ten powinien ulec zmianie.
Jakkolwiek kwestie rejestracji oraz klasyfikacji SBBPL nie mają kluczowego
znaczenia, wydaje się jednak, że przegląd istniejących w tym zakresie regulacji
przez ustawodawcę jest wskazany. Rekomendowane jest w szczególności ujednolicenie terminologii prawnej używanej na określenie SBBPL (np. jako „wojskowe
bezzałogowe statki powietrzne”).
Przepisy karne
Uwagi ogólne
Jak wspomniano wcześniej, z uwagi na przyjęte kanony techniki legislacyjnej
sytuacji związanych z użyciem SBBPL może dotyczyć wiele różnorodnych przepisów z zakresu prawa karnego, nawet jeśli nie wynika to wprost z ich warstwy
językowej. Przykładowo jest jasne, że do umyślnego zabójstwa człowieka za pomocą
wojskowego SBBPL może stosować się ogólny przepis dotyczący przestępstwa
zabójstwa, czyli art. 148 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny46
(dalej zwanej „k.k.”), a w przypadku nieumyślnego spowodowania śmierci w grę
wchodzić będzie w pierwszej kolejności art. 155 k.k. Podobnie spowodowanie
zderzenia SBBPL z innymi obiektami w powietrzu lub na ziemi może w szczególności – w odpowiednich warunkach – stanowić sprowadzenie katastrofy w ruchu
powietrznym (art. 173 § 1 i n. k.k.) bądź być kwalifikowane na podstawie poszczególnych typów dotyczących ochrony życia, zdrowia lub mienia.
Bezcelowe byłoby opisywanie wszystkich typów czynów zabronionych, które
ewentualnie mogą znaleźć zastosowanie w sytuacjach użycia SBBPL. Dlatego opisując sferę odpowiedzialności karnej, wyselekcjonowano te przepisy, na których
zastosowanie będzie w sposób szczególny wpływać specyfika wojskowego wykorzystywania statków powietrznych. Chodzi o przepisy penalizujące czyny związane z dwoma zasadniczymi problemami: przejęcia (względnie zaburzenia) zdalnej
kontroli nad SBBPL oraz wykorzystania go przez przedstawicieli Sił Zbrojnych.
Zarządzenie nr 41/MON Ministra Obrony Narodowej w sprawie prowadzenia rejestru wojskowych lotniczych urządzeń naziemnych z dnia 18 grudnia 2013 r. (Dz. Urz. MON z 2013 r., poz. 357).
46
DzU nr 88, poz. 553 ze zm.
45
134
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Dodatkowo poddano analizie niektóre przepisy części wojskowej, jako że grupą
szczególnie zainteresowaną konsekwencjami wiążącymi się z używaniem SBBPL
są żołnierze i pracownicy wojska.
Część szczególna kodeksu karnego
Przejęcie zdalnej kontroli nad SBBPL
Istotnym zagrożeniem wiążącym się w sposób szczególny z technologią SBBPL
jest możliwość przejęcia nad nimi zdalnej kontroli przez osobę trzecią wykorzystującą w tym celu środki elektroniczne. Zachowania takie teoretycznie mogą być
analizowane w świetle szeregu przepisów kodeksu karnego.
Pierwszym z nich jest art. 166 § 1 k.k., penalizujący czyn przejęcia kontroli
nad statkiem powietrznym z wykorzystaniem podstępu, gwałtu na osobie (tj. przemocy) lub groźby bezpośredniego użycia takiego gwałtu. W typie podstawowym
przestępstwo to stanowi występek i podlega karze pozbawienia wolności od lat 2
do lat 12. Zgodnie z art. 168 k.k. karalne jest także przygotowanie do popełnienia
opisywanego czynu (sankcja do 3 lat pozbawienia wolności).
Jeżeli następstwem czynu jest sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa
dla życia lub zdrowia wielu osób, minimalna kara wynosi 3 lata (art. 166 § 2 k.k.).
Ten typ kwalifikowany stanowi w rozumieniu kodeksu karnego zbrodnię (art. 7
§ 2 k.k.). Taka kwalifikacja wywiera bardziej negatywne skutki na sytuację oskarżonego, między innymi przez wydłużenie okresu przedawnienia karalności (art. 101
§ 1 k.k.) oraz zaostrzenie warunków nadzwyczajnego złagodzenia kary. Wpływa
ona także na tok postępowania karnego, w sprawach zbrodni bowiem wszczyna się
śledztwo, a więc bardziej sformalizowaną postać postępowania przygotowawczego,
prowadzone zasadniczo bezpośrednio przez prokuraturę.
Jeżeli następstwem czynu jest śmierć człowieka, to sprawca podlega karze
pozbawienia wolności na okres od 5 do 15 lat lub karze 25 lat pozbawienia wolności
(art. 166 § 3 k.k.). Naturalnie, czyn taki również stanowi zbrodnię. Dla porządku
należy zaznaczyć, że w ramach opisywanego typu mieści się śmierć będąca następstwem samego faktu przejęcia kontroli nad statkiem powietrznym – wykorzystanie
np. jego uzbrojenia przez sprawcę będzie zasadniczo podlegać penalizacji jako
odrębny czyn, np. w ramach art. 148 § 1 k.k. (zabójstwo).
Typ podstawowy opisany w art. 166 § 1 k.k., a także jego postacie kwalifikowane
z § 2 i 3, wydaje się dobrze odpowiadać potencjalnemu zagrożeniu generowanemu
przez przejęcie kontroli nad statkiem powietrznym (także bezzałogowym) i przewiduje, jak się zdaje, adekwatne środki represji karnej.
Niemniej konstrukcja znamion przedmiotowych tych typów czyni problematycznym odniesienie ich do czynu polegającego na przejęciu kontroli nad SBBPL
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
135
z wykorzystaniem środków czysto technicznych (elektronicznych), bez żadnej in­­
terakcji z „prawowitym” operatorem statku. Takie działanie nie będzie bowiem
stanowić ani gwałtu, ani jego groźby, ani nawet podstępu. Ten ostatni jest bowiem
dość jednolicie interpretowany jako wprowadzenie osoby trzeciej w błąd lub wyzyskanie istniejącego po jej stronie błędu bądź stworzenie sytuacji wykluczającej
możliwość oporu po stronie tejże osoby przez „wyłączenie aparatu decyzyjnego
lub ruchowego”47. W każdym razie znamię „podstępu” jest wyraźnie odnoszone do
interakcji sprawcy z osobą trzecią i sferą jej kontroli, a nie do samego przedmiotu
zachowania przestępnego sprawcy, czyli statku powietrznego.
Trudno ocenić, czy zastosowanie środków technicznych, które umożliwiają
przejęcie kontroli nad statkiem powietrznym z wyłączeniem technicznej kontroli
operatora, mieściłoby się w tak ujętym znaczeniu „podstępu”. Poglądu takiego można
bronić, ale byłoby to kontrowersyjne stanowisko, zwłaszcza w świetle ogólnego
zakazu rozszerzającej wykładni przepisów prawa karnego, tj. wykraczających poza
ich literalne znaczenie (zasada nullum crimen sine lege scripta).
W konsekwencji powyższego opisywana sytuacja mogłaby być kwalifikowana
w świetle innych przepisów kodeksu karnego. Wydaje się, że najbardziej zbliżone co
do opisu znamion są czyny zabronione skierowane przeciwko ochronie informacji.
W szczególności art. 267 § 1 k.k. penalizuje działanie polegające na tym, że
osoba nieuprawniona w sposób umyślny uzyskuje dostęp „do informacji dla niej
nieprzeznaczonej (…) przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie”. Ustawa przewiduje sankcję
w postaci kary pozbawienia wolności do lat dwóch, a więc przestępstwo to stanowi
jedynie występek w rozumieniu kodeksu karnego. Jest ono ścigane wyłącznie na
wniosek poszkodowanego.
Zachowanie polegające na nieuprawnionym przejęciu kontroli nad SBBPL
z wykorzystaniem środków technicznych niewątpliwie może wypełniać znamię
przełamania lub ominięcia zabezpieczenia o charakterze elektronicznym, informatycznym czy innym. Bardziej problematyczne jest konstytutywne dla tego czynu
znamię uzyskania dostępu do informacji.
Zapewne niektóre elektroniczne formy przejęcia władztwa nad SBBPL (podobnie
jak zdalne przejęcie kontroli nad komputerem stacjonarnym przez hakera) mogą
prowadzić do uzyskania dostępu do przechowywanych na nim informacji, choćby
o bieżącym położeniu, prędkości itp. Choć pozyskanie takich informacji raczej
nie będzie zasadniczym celem działania sprawcy, to można zakładać, że będzie on
zdawał sobie sprawę, iż uzyska do nich dostęp, i godził się na to. Można mu zatem
R. Stefański, w: idem (red.), Kodeks karny. Komentarz, SIP Legalis 2015, kom. do art. 166,
teza 10; P. Petasz, w: M. Królikowski (red.), Kodeks karny. Komentarz. Część szczególna, t. 1: Komentarz
do artykułów 117–221, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2013, kom. do art. 166, teza 9.
47
136
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
przypisać co najmniej zamiar ewentualny (dolus eventualis), o którym mowa w art. 9
§ 1 k.k., czyli umyślność w popełnieniu czynu zabronionego. W świetle takich założeń sprawca mógłby odpowiadać na podstawie wskazanego przepisu.
Wystarczy jednak, że techniczna metoda przejęcia zdalnej kontroli nie dawałaby
dostępu do żadnych informacji zawartych w urządzeniu, a kwalifikacja taka stałaby
się niemożliwa. Trudnym do oceny przypadkiem granicznym byłaby sytuacja, gdy
pewne informacje z systemu informatycznego SBBPL byłyby udostępnione, ale tylko
dla wykorzystanego w celu pozyskania nad nim kontroli środka (oprogramowania),
który przetwarzałby je na bieżąco w taki sposób, że sam sprawca nie miałby możliwości zapoznania się z pobieranymi danymi. Można by bronić poglądu, że znamię
„uzyskania dostępu” zostaje wypełnione także w takim wypadku, ale nie byłoby to
rozstrzygnięcie oczywiste.
Niezależnie od przyjętego poglądu odpowiedzialność karna na gruncie omawianego przepisu byłaby w istocie uzależniona od szczegółów technicznych metody, za
pomocą której przejęto kontrolę nad SBBPL, co wynika z niespójności przedmiotu
ochrony art. 267 § 1 k.k. z charakterystyką zagrożenia, jakie generuje możliwość
zawładnięcia SBBPL przez osobę nieuprawnioną. Z tych powodów jeszcze większe
problemy napotkałaby kwalifikacja z art. 267 § 3 k.k. – dotyczącego w gruncie rzeczy
czynności przygotowawczych wobec art. 267 § 1 k.k. – który penalizuje zachowanie
polegające na posługiwaniu się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym
urządzeniem lub oprogramowaniem (lub jego instalowaniu), podejmowane w celu
uzyskania informacji, do której sprawca nie jest uprawniony.
Wydaje się, że w większości wypadków najbardziej prawdopodobna będzie
kwalifikacja z art. 267 § 2 k.k. (sankcja karna pozbawienia wolności do lat dwóch),
dotyczącego czynu w postaci uzyskania dostępu – bez uprawnienia – do całości lub
części systemu informatycznego, przy czym system informatyczny rozumiany jest
jako system służący gromadzeniu i przetwarzaniu danych za pomocą techniki komputerowej48. Wydaje się, że system informatyczny odpowiadający za kontrolowanie
ruchu SBBPL będzie w każdym wypadku odpowiadał tej definicji. Równocześnie
wystarczający dla przypisania odpowiedzialności karnej na podstawie art. 267 § 2 k.k.
jest zamiar ewentualny, a jasne jest, że osoba próbująca pozyskać kontrolę nad SBBPL
z wykorzystaniem środków elektronicznych co najmniej przyjmuje do wiadomości,
iż wymaga to uzyskania dostępu do systemu, który odpowiada za tę kontrolę.
Warto zwrócić uwagę, że brak jest przepisów przewidujących odmienne zasady odpowiedzialności karnej za czyny dotyczące systemów informatycznych czy
statków powietrznych stosowanych przez wojsko lub w inny sposób mających
szczególne znaczenie dla obronności i interesów państwa. Brak jest również przepisu
A. Marek, Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2010, kom. do art. 267,
teza 2.
48
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
137
penalizującego przygotowanie do czynu uzyskania dostępu do systemu informatycznego bez uprawnienia.
Kształt przepisów kodeksu karnego nie odpowiada w sposób adekwatny na zagrożenie zdalnego przejęcia kontroli nad bezzałogowymi statkami powietrznymi (w tym
SBBPL) przez osoby nieuprawnione. Typ przestępstwa najbardziej dostosowany do
takiej sytuacji (także pod względem wymiaru kary), a więc zawładnięcie statkiem
powietrznym, najprawdopodobniej nie obejmuje swoim zakresem zachowań wykorzystujących tylko środki techniczne (elektroniczne) dla osiągnięcia takiego skutku.
Aktualnie relatywnie pewna jest tylko penalizacja takich czynów na gruncie
przepisów zakazujących nieuprawnionego pozyskiwania dostępu do systemów
informatycznych (względnie informacji). Jest to jednak skutek niejako incydentalny.
Przepisy te skierowane są na ochronę zupełnie innych dóbr (ochronę informacji,
a pośrednio – prywatności i tajemnic chronionych prawem) oraz przewidują nieadekwatną (zbyt niską) represję karną.
Z uwagi na potencjalnie bardzo wysokie ryzyko, jakie łączy się z opisywanym
zachowaniem, wymagana jest interwencja ustawodawcy. Wskazane byłoby odpowiednie rozszerzenie typu polegającego na zawładnięciu statkiem powietrznym
połączone z ewentualnym zaostrzeniem penalizacji w odniesieniu do spraw dotyczących wojskowych statków powietrznych.
Zakłócenie lub przerwanie zdalnej kontroli nad SBBPL
Istotne zagrożenie niesie ze sobą możliwość zakłócenia lub przerwania sprawowanej przez upoważnionego operatora zdalnej kontroli nad SBBPL albo funkcjonowania jego „pokładowych” systemów kontrolnych. Abstrahując od możliwości spowodowania upadku maszyny (ryzyko to jest niwelowane przez stosowanie
w SBBPL systemów failsafe automatyzujących zachowanie w razie utraty łączności
z operatorem), można sobie wyobrazić, że zakłócenia takie spowodują np. złą interpretację komendy przez system informatyczny SBBPL, samoczynne uruchomienie
pewnych funkcji albo błąd nawigacyjny (błędne ustalenie prędkości, wysokości czy
położenia), co w konsekwencji może prowadzić do rozmaitych, potencjalnie także
bardzo groźnych wypadków.
Wydaje się, że wspomniane powyżej zagrożenia obejmuje art. 269a k.k., który pe­­nalizuje czyn polegający na tym, że osoba nieuprawniona przez transmisję,
zniszczenie, usunięcie, uszkodzenie, utrudnienie dostępu lub zmianę danych informatycznych w istotnym stopniu zakłóca pracę systemu komputerowego lub sieci
teleinformatycznej. Przewiduje on karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat
5, jest to zatem występek. Przestępstwo to można popełnić wyłącznie umyślnie,
zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym.
138
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Pojemność znamion przedmiotowych tego czynu, obejmująca w szczególności
transmisję danych informatycznych oraz utrudnienie dostępu do nich, może objąć
wiele form zakłócenia zdalnej kontroli nad SBBPL. Przepis nie zawęża się bowiem
w żaden sposób do konkretnych środków przesyłania informacji, a więc może odnosić
się np. do radiowej transmisji danych przez sprawcę albo do zakłócania łączności
radiowej między SBBPL a operatorem.
Przepis nie przewiduje natomiast zaostrzenia penalizacji w razie wystąpienia
poważnych skutków działania sprawcy, np. w postaci zniszczenia mienia, naruszenia
zdrowia lub pozbawienia życia osób trzecich. Wydaje się jednak, że – ze względu na
różne przedmioty ochrony – w takim wypadku możliwy będzie tzw. zbieg kumulatywny (realny) z przepisami przewidującymi odpowiedzialność za takie zachowania,
np. art. 148, 155, 173 czy 174 k.k. Oznaczałoby to wymierzenie kary na podstawie
przepisu przewidującego najsurowszą karę (art. 11 § 2 i 3 k.k.).
Wydaje się, że w niektórych wypadkach – zależnie od sposobu utrzymywania
łączności z danym SBBPL – zastosowanie mógłby znaleźć art. 212 ust. 1 pkt 4 Prawa
lotniczego, który penalizuje używanie nadawczych urządzeń radiowych działających
w pasmach częstotliwości wyznaczonych na podstawie przepisów art. 111 ust. 3
ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne49 dla łączności lotniczej
oraz radiolokacji i radionawigacji lotniczej. Przewiduje on karę pozbawienia wolności do lat 5, stanowiąc występek i przestępstwo umyślne.
Warto zwrócić uwagę, że art. 269a k.k. mógłby znaleźć zastosowanie także do
oceny zachowania polegającego na przejęciu zdalnej kontroli nad SBBPL przez osobę
nieuprawnioną, jeśli w tym wypadku zakłócenie działania systemu komputerowego
polegałoby na pozbawieniu kontroli operatora korzystającego z oprogramowania
i sprzętu, który – gdyby funkcjonował prawidłowo – powinien mu taki dostęp
zapewnić. W takim wypadku mógłby on pozostawać w zbiegu z art. 267 § 2 k.k.,
o którym była mowa wyżej. Wydaje się, że ze względu na nieco odmienne przedmioty
ochrony tych dwóch przepisów (tj. ochrona dostępu do systemu informatycznego
oraz prawidłowego działania systemu komputerowego) mogłoby chodzić o zbieg
realny, z omówionymi wcześniej konsekwencjami takiego stanu rzeczy.
Prawidłowo wyłożony art. 269a k.k. obejmuje ochronę przed sytuacjami zakłócania łączności z SBBPL lub funkcjonowania ich systemów kontrolnych. Niemniej
jednak wydaje się, że – biorąc pod uwagę ryzyko dość poważnych zagrożeń, do
jakich może prowadzić taka sytuacja – przewiduje on nieco zbyt niski poziom
represji. Wskazane byłoby w szczególności jej zaostrzenie w razie wystąpienia
następstw takich jak uszkodzenie mienia, naruszenie zdrowia lub pozbawienie życia
osób trzecich.
49
Tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 243 ze zm.
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
139
Część szczególna wojskowa kodeksu karnego
Uwagi ogólne
Rozwój techniki, w tym stosowanie SBBPL, będzie pociągać za sobą następstwa również w sferze odpowiedzialności karnej osób ich używających. Grupą
szczególnie zainteresowaną wiążącymi się z tym konsekwencjami będą żołnierze
i pracownicy wojska.
Z jednej strony ochrona dóbr w postaci życia i zdrowia człowieka powoduje
konieczność przestrzegania przez żołnierzy i pracowników wojska zasad obchodzenia
się z SBBPL w różnych sytuacjach, nie tylko misjach bojowych. Z drugiej strony
SBBPL należałoby z pewnością traktować jako mienie wojskowe, które jako takie
również podlega ochronie przed ewentualnymi działaniami żołnierzy i pracowników
wojska. Wobec tego SBBPL może być albo przedmiotem, albo podmiotem penalizowanych czynności wykonawczych.
Z punktu widzenia omawianych przepisów kluczowa staje się odpowiedź na
pytanie, czym jest SBBPL na gruncie wojskowych przepisów karnych. Należałoby
rozważyć w szczególności, czy w rozumieniu tych przepisów jest on „bronią wojskową”, „amunicją”, „materiałem wybuchowym”, „innym środkiem walki”, „wojskowym pojazdem mechanicznym”, „uzbrojonym pojazdem mechanicznym” lub
„wojskowym statkiem powietrznym”. Przyporządkowanie SBBPL do którejś z tych
kategorii będzie mieć znaczenie dla ponoszenia ewentualnej odpowiedzialności przez
żołnierzy. Warto prześledzić wiążące się z tym konsekwencje.
Kwalifikacja SBBPL i jej konsekwencje
Broń wojskowa, amunicja wojskowa, wojskowy materiał wybuchowy,
inny wojsko­­wy środek walki
Sposób sformułowania przepisów wojskowej części szczególnej kodeksu karnego, choć niejednolity, wskazuje, że ustawodawcę interesuje użycie wyłącznie takiej
broni, amunicji lub takich materiałów wybuchowych, które mają wojskowy (nie
inny niż wojskowy) charakter. Wydaje się, że cecha wojskowości ww. przedmiotów
powinna być oceniana wedle kryterium zewidencjonowania i wykorzystania przez
Siły Zbrojne50.
Punkty odniesienia i definicje, którymi można się posiłkować w celu rozumienia pojęcia „broni”, „amunicji” i „materiałów wybuchowych”, zostały omówione
powyżej. Rozważenia wymaga, czy SBBPL można zakwalifikować do którejś z tych
kategorii, a jeśli tak – to w jakich warunkach. Kwestia ta nie jest wcale jednoznaczna.
W. Marcinkowski, Kodeks karny – część wojskowa: Komentarz, Wolters Kluwer Polska, Warsza­­­­
wa 2011, kom. do art. 354, s. 374.
50
140
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Nie ma wątpliwości, że SBBPL może być wyposażony w wojskową broń, amunicję
i materiały wybuchowe. Wyposażenie to może być albo trwałe, albo czasowe. Trudno
jednoznacznie przesądzić, czy zintegrowanie takiego wyposażenia z SBBPL – nawet
na stałe – sprawia, że on sam staje się np. bronią w rozumieniu części wojskowej
kodeksu karnego.
Bardziej adekwatne stają się rozważania na temat tego, czy SBBPL może być
uznany za „inny wojskowy środek walki”. Brak jest legalnej definicji tego pojęcia.
To kategoria niezwykle pojemna, a ustalenie, czym jest „inny wojskowy środek
walki”, podlega nieustannie aktualizacji w związku z rozwojem techniki wojskowej.
Umieszczenie tej kategorii tuż obok „wojskowej broni”, „wojskowej amunicji”
i „wojskowych materiałów wybuchowych” wskazuje, że powinna ona pełnić podobne
funkcje do wyżej wymienionych. Nie powinno być wątpliwości, że inny wojskowy
środek walki może obejmować przedmioty zróżnicowane pod względem zarówno
funkcjonalnym, jak i konstrukcyjnym51, wobec tego SBBPL mógłby z pewnością
zostać uznany za taki inny wojskowy środek walki. Wyróżnikiem SBBPL kwalifikowanego jako „inny wojskowy środek walki” powinno być jego zewidencjonowanie
i wykorzystanie przez Siły Zbrojne52. Wydaje się, że SBBPL nie traci przymiotu
wojskowego środka walki także w sytuacji np. jego tymczasowego rozbrojenia.
Warunek wykorzystania jako środka walki należy traktować tylko jako możliwość
takiego wykorzystania, a nie konieczność.
Kwalifikacja SBBPL do którejś z ww. kategorii wydaje się zatem nieunikniona.
Sprawia to, że zastosowanie mogą znaleźć przepisy art. 354 k.k. oraz 358–360 k.k.:
– art. 354 § 1 k.k. przewiduje, że karze podlega żołnierz, który nieostrożnie obchodzi się z bronią wojskową, amunicją, materiałem wybuchowym lub innym
środkiem walki albo ich nieostrożnie używa i przez to nieumyślnie powoduje
naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia innej osoby. Surowsza
kara została przewidziana, jeśli następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki
uszczerbek na jej zdrowiu (§ 2);
– art. 358 § 1 k.k. wskazuje, że karze podlega żołnierz, który samowolnie dysponuje
bronią, amunicją, materiałem wybuchowym lub innym środkiem walki, oraz
(§ 2) żołnierz, który samowolnie zabiera broń, amunicję, materiał wybuchowy
lub inny środek walki;
– art. 359 k.k. z kolei przewiduje, że karze podlega żołnierz, który, nie dopełniając
obowiązku lub przekraczając uprawnienia w zakresie ochrony lub nadzoru nad
bronią, amunicją, materiałem wybuchowym lub innym środkiem walki, powoduje
choćby nieumyślnie ich utratę;
Por. R. Jancewicz, L.A. Niewiński, „Broń palna jako środek do popełnienia przestępstw w przepisach kodeksu karnego z 1997 r.”, Wojskowy Przegląd Prawniczy 2005, nr 3, s. 113–117.
52
Por. W. Marcinkowski, op. cit., kom. do art. 354, s. 376.
51
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
141
– art. 360 § 1 k.k. penalizuje zachowanie żołnierza, który broń, amunicję, materiał
wybuchowy lub inny środek walki niszczy, uszkadza lub czyni niezdatnym do
użytku. Surowsza kara została przewidziana, jeśli powoduje przez to znaczną
szkodę w mieniu (§ 2).
Wśród ww. przepisów największą doniosłość społeczną w kontekście użycia
SBBPL ma, jak się zdaje, art. 354 k.k. Czynność, która jest w jego ramach penalizowana, to nieostrożne „obchodzenie się” lub „nieostrożne używanie”, np. wojskowego
środka walki. Przez „obchodzenie się” należy rozumieć postępowanie naruszające
zasady bezpieczeństwa w toku czynności niezwiązanych bezpośrednio z używaniem, tzn. niezgodne z przeznaczeniem np. magazynowanie, przechowywanie,
transport, noszenie, czyszczenie, pozostawienie czy wszelkiego rodzaju manipulacje. Przez „używanie” zaś należy rozumieć posługiwanie się zgodnie z przeznaczeniem, np. oddawanie strzałów, wywołanie eksplozji, jednak z przekroczeniem
reguł ostrożności53. Można zatem wyobrazić sobie popełnienie ww. przestępstwa
z użyciem SBBPL nie tylko w trakcie działań operacyjnych, ale także ćwiczeń lub
funkcjonowania poza jednostką, w tym również na szkodę ludności cywilnej. Reguły
ostrożności dotyczące użycia uzbrojenia i środków walki oraz obchodzenia się z nimi,
o których mowa w omawianym przepisie, można skonfrontować z tymi wyrażonymi w wewnętrznych zasadach użycia siły (ROE), np. regulaminami, wytycznymi,
instrukcjami, zarządzeniami, jeżeli są wydawane w ramach jednostek wojskowych
lub poszczególnych misji. Jak już jednak zaznaczano, są to w większości dokumenty niejawne. Reguły ostrożności nie muszą być nigdzie zapisane. Nie chodzi więc
koniecznie o naruszenie reguł skodyfikowanych w rules of engagement, ale o ostrożność naturalną, przyrodzoną, wynikającą z logicznego rozumowania, doświadczenia
życiowego, przezorności, odpowiedzialności za bezpieczeństwo innego człowieka.
Ostrożność oznacza baczność, oględność, przezorność, rozwagę, nie należy jej
sprowadzać wyłącznie do manipulowania bronią albo środkiem walki54.
Z kolei wśród ww. przepisów najbardziej aktualne i praktyczne znaczenie,
zwłaszcza w kontekście częstych ostatnio przypadków zaginięć SBBPL, również
w Polsce, może mieć art. 359 k.k., który penalizuje niedopełnienie obowiązku lub
przekroczenie uprawnienia w zakresie ochrony lub nadzoru nad uzbrojeniem bądź
środkiem walki powodujące choćby nieumyślnie jego utratę.
Uzbrojony pojazd mechaniczny
Uznanie SBBPL za „uzbrojony pojazd mechaniczny” ma z kolei znaczenie dla
ewentualnej możliwości stosowania art. 355 k.k. Przewiduje on odpowiedzialność
D. Szeleszczuk, w: A. Grześkowiak, K. Wiak (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wydawnic­­two
C.H. Beck, Warszawa 2015, kom. do art. 354.
54
Por. wyrok SN z 18 kwietnia 1974 r., Rw 195/74, OSNKW 1974, nr 7–8, poz. 152.
53
142
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
żołnierza, który prowadząc uzbrojony pojazd mechaniczny, narusza, chociażby
nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym
i powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała
określone w art. 157 § 1 k.k. lub wyrządzona została znaczna szkoda w mieniu albo
nastąpiła śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek.
W celu zrozumienia pojęcia „uzbrojonego pojazdu mechanicznego” warto posiłkować się orzecznictwem dotyczącym bardziej konwencjonalnych wojskowych
pojazdów mechanicznych. Przykładowo uzbrojonymi pojazdami mechanicznymi są
czołgi, samobieżne działa pancerne, transportery opancerzone uzbrojone w pociski,
samoloty, śmigłowce wyposażone w środki do zwalczania celów powietrznych,
naziemnych. Za uzbrojony pojazd mechaniczny uznano bojowy wóz piechoty55 oraz
transporter opancerzony typu „Skot” również wtedy, gdy czasowo nie umieszczono
na nim broni56. W kontekście tego ostatniego pojawia się pytanie, czy SBBPL może
być uznany za uzbrojony pojazd mechaniczny, nawet gdy tymczasowo nie jest
uzbrojony. Jest to, jak się wydaje, sporne w świetle wyrażonej dyspozycji przepisu
art. 355 k.k., mówiącego jednoznacznie o uzbrojonym pojeździe mechanicznym.
Trudno jednak przesądzić, czy dla przypisania cechy uzbrojonego pojazdu mechanicznego uzbrojenie SBBPL musiałoby być stałe, czy też mogłoby być montowane
ad hoc jako czasowe.
Możliwość kwalifikacji SBBPL do kategorii uzbrojonych pojazdów mechanicznych jest niewątpliwa. Niemniej jednak art. 355 § 1 i 2 k.k. stanowi, że karze podlega
żołnierz, który prowadzi uzbrojony pojazd mechaniczny. Pierwszym problemem
może być interpretacja znamienia „prowadzi” (uzbrojony pojazd mechaniczny),
podczas gdy SBBPL może być statkiem bezzałogowym częściowo autonomicznym
albo nawet w pełni autonomicznym (samosterującym). Kto zatem w przypadku
bezzałogowego autonomicznego SBBPL jest osobą prowadzącą? Zgodnie z dotychczas wypracowanym stanowiskiem, prowadzącym uzbrojony pojazd mechaniczny
jest w rozumieniu art. 355 k.k. nie tylko żołnierz, który bezpośrednio oddziałuje
na urządzenia napędowe i sterownicze tego pojazdu, lecz także ten, który kieruje
jego ruchem przez wydawanie wiążących poleceń kierowcy, sternikowi lub pilotowi57. Można podjąć próbę zastosowania powyższej konstrukcji do autonomicznego
SBBPL. Prowadzącym go będzie najprawdopodobniej zarówno żołnierz, który
zaprogramował SBBPL, jak i ten, który wydał wiążące polecenia programiście.
Prowadzącym będzie również żołnierz, który np. za pomocą joysticka lub pilota
Por. wyrok SN z dnia 9 lutego 1976 r., Rw 38/76, OSNKW 1976, nr 4–5, poz. 67.
Por. wyrok SN z dnia 27 lutego 1971 r., Rw 63/71, OSNKW 1971, nr 6, poz. 99.
57
K. Mioduski, w: J. Bafia, K. Mioduski, M. Siewierski, Kodeks karny, Komentarz, t. II, Wy­­
dawnictwo Prawnicze, Warszawa 1987, s. 557, teza 4; A. Marek, op. cit., kom. do art. 355, teza 3;
M. Szwarczyk, w: T. Bojarski (red.), Kodeks karny. Komentarz, LexisNexis Polska, Warszawa 2013,
kom. do art. 355, teza 4.
55
56
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
143
kieruje ruchem nie w pełni autonomicznego SBBPL. Zagadnienie to nie jest jednak
oczywiste, co świadczy o tym, że obowiązujące przepisy prawa karnego nie są
dostosowane do realiów wykorzystywania SBBPL.
Statek powietrzny
Nie powinna budzić wątpliwości możliwość uznania SBBPL za wojskowy statek
powietrzny (por. powyżej). Konsekwencją będzie możliwość zastosowania art. 361
§ 1 k.k., który penalizuje zachowanie żołnierza samowolnie używającego wojskowego statku powietrznego lub wodnego dla celu niemającego związku ze służbą.
Mienie wojskowe
Nie budzi także kontrowersji uznanie, że SBBPL zewidencjonowane dla wojsk
mogą stanowić mienie wojskowe, które ze względu zarówno na wyjątkowy charakter, jak i na szczególne znaczenie dla samego żołnierza‑sprawcy będzie podlegać
ochronie, np. przed samowolnym dysponowaniem, niszczeniem, uszkadzaniem,
rozporządzaniem (art. 358–363 k.k.).
Wyłączenie odpowiedzialności
W tym miejscu pojawia się pytanie o ewentualne wyłączenie odpowiedzialności
żołnierza, który popełnia przestępstwo z użyciem SBBPL, działając np. zgodnie
z ROE. Dotyczy to zwłaszcza przestępstw z art. 354 k.k. i 355 k.k. Próba takiego
wyłączenia odpowiedzialności mogłaby polegać na powołaniu się np. na działanie
w ramach rozkazu (art. 318 k.k.), przy czym sam status ROE nie jest jasny. Niektóre
ROE mogą rzeczywiście przybierać formę rozkazu, z kolei inne będą raczej traktowane jako wytyczne czy instrukcje.
Nie jest także wykluczone wskazanie na działanie w ramach obrony koniecznej
(art. 25 k.k.). Największe praktyczne znaczenie z punktu widzenia SBBPL może
mieć jednak inna okoliczność wyłączająca winę umyślną, tj. tzw. błąd co do faktu
(art. 28 k.k.). Jego istotą jest to, że sprawca działający pod wpływem błędu postrzega
rzeczywistość taką, jaka ona w istocie nie jest. Nietrudno wyobrazić sobie przypadki,
w których np. żołnierz sterujący SBBPL dokonuje ostrzału obiektu lub grupy osób,
pozostając w błędnym przekonaniu co do ich lokalizacji, tożsamości albo czynności,
które wykonują (np. że są one terrorystami, że podkładają ładunek wybuchowy),
ponieważ otrzymał niedokładne informacje, albo też sam SBBPL niedokładnie zebrał
lub odczytał informacje i błędnie przekazał je sterującemu.
144
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Zastosowanie odpowiedzialności karnej
Powyższe przepisy karne będą miały zastosowanie wobec żołnierzy. Pojęcie
„żołnierz” określa art. 115 § 17 k.k. Żołnierzem według tego przepisu jest osoba
pełniąca czynną służbę wojskową. Sprawę statusu żołnierza w czynnej służbie wojskowej wyjaśnia art. 59 ustawy o obronie RP. Postanowienia tego aktu prawnego
dopełniają przepisy ustawy z 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy
zawodowych.
Jednak art. 317 § 2 k.k. przewiduje, że przepisy art. 356–363 k.k. (ale już nie
art. 354 k.k., penalizujący nieostrożne obchodzenie się z uzbrojeniem i sprzętem
wojskowym i nieostrożne jego używanie, ani art. 355 k.k. – penalizujący spowodowanie wypadku komunikacyjnego) stosuje się odpowiednio także do pracowników
wojska. Kodeks karny nie określa, kim jest „pracownik wojska”. W Uzasadnieniu
projektu k.k. (s. 214) przykładowo wymieniono kategorie pracowników wojska, którzy powinni ponosić taką samą jak żołnierz odpowiedzialność karną za przestępstwa
zgrupowane w rozdziałach XLIII–XLIV kodeksu karnego. Mogą to być strażnicy,
magazynierzy, technicy uzbrojenia. Pracownikiem wojska w rozumieniu art. 317
§ 2 k.k. jest każda osoba świadcząca na rzecz wojska pracę w ramach stosunku
pracy. Stanowisko służbowe oraz rodzaje i charakter wykonywanej pracy są tu bez
znaczenia58. Wobec tego krąg osób, które teoretycznie mogą pozostawać w zakresie
oddziaływania przepisów w związku ze stosowaniem wojskowych SBBPL, jest
dosyć szeroki. Ze względu na sposób działania i charakter SBBPL w jego zasięgu
mogą się znajdować np. programiści i technicy komputerowi.
Kształt przepisów części wojskowej kodeksu karnego nie odpowiada w sposób
adekwatny na potencjalne zagrożenia, zwłaszcza dotyczące wypadków komunikacyjnych oraz nieostrożnego używania przez wojsko SBBPL i obchodzenia się
z nimi. Problematyczne może być przede wszystkim ustalenie osób odpowiedzialnych za przestępstwa popełnione z użyciem SBBPL, zwłaszcza tych urządzeń,
które działają w systemach autonomicznych. Interpretacja znamion poszczególnych
przestępstw w kontekście SBBPL będzie z pewnością należała do sądów, które
powinny kształtować spójną linię orzeczniczą w tej dziedzinie. Warto podkreślić,
że poza zakresem niniejszego omówienia pozostaje, wcale nie mniej problematyczne, ustalenie zasad odpowiedzialności dyscyplinarnej wojskowych za działania
z użyciem SBBPL.
S. Hoc, w: M. Filar (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2014, kom. do
art. 317.
58
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
145
Podsumowanie
Dokonany w niniejszej analizie przegląd wybranych regulacji, które mogą dotyczyć SBBPL, prowadzi do wniosku, że brakuje w tej chwili w polskim prawie
systematycznego uregulowania problematyki SBBPL. Sytuację taką należy ocenić
negatywnie. Brak usystematyzowania regulacji zwiększa ryzyko wystąpienia wątpliwości interpretacyjnych, co z uwagi na potencjalne zastosowania SBBPL byłoby
bardzo niepożądane.
Jakkolwiek korzystanie przez wojsko z SBBPL wydaje się dopuszczalne w świetle obowiązujących regulacji, należy dojść do wniosku, że polskie prawo nie jest
w tej chwili przygotowane do wykorzystania SBBPL w działaniach Sił Zbrojnych.
W pierwszej kolejności należy postulować wprowadzenie do polskiego prawa jednolitego nazewnictwa oraz jednoznacznego ustalenia, do którego spośród prawnie
relewantnych pojęć używanych przez przepisy dotyczące działania Sił Zbrojnych
należy zakwalifikować SBBPL.
Przepisy dotyczące zasad działania Sił Zbrojnych, zarówno w kraju, jak i poza
jego granicami, powinny zawierać precyzyjne reguły wykorzystania SBBPL. W tej
chwili do wykorzystywania SBBPL mają zastosowanie ogólne przepisy, które nie
zawsze oddają specyfikę działania tych urządzeń.
Należy postulować zmianę przepisów prawa lotniczego, które w tej chwili nie
różnicują bezzałogowych statków powietrznych używanych dla celów cywilnych
i tych używanych dla celów wojskowych, co w konsekwencji prowadzi do znacznego
ograniczenia wykorzystania potencjału zbrojnego SBBPL.
Brak dostosowania polskiego prawa do użycia SBBPL jest widoczny również
na gruncie przepisów prawa karnego. Aktualnie obowiązujące przepisy nie odnoszą się wprost do SBBPL i nie przewidują specyficznych zagrożeń wiążących się
z wykorzystywaniem SBBPL. Mając to na uwadze, niewątpliwie należy postulować
dokonanie przeglądu przepisów karnych pod kątem ich dostosowania do zagrożeń
związanych z wykorzystywaniem SBBPL.
Bardzo dużym wyzwaniem dla polskiego porządku prawnego jest potencjalnie
korzystanie z SBBPL charakteryzujących się autonomią działania. Z uwagi na
przepisy prawa lotniczego można powziąć wątpliwość, czy używanie tego rodzaju
SBBPL jest w tej chwili w ogóle dopuszczalne. Abstrahując od tych wątpliwości,
z uwagi na istotne wyzwania prawne związane z autonomicznymi SBBPL należy
postulować powstrzymanie się od stosowania takich urządzeń do czasu wprowadzenia odpowiednich norm, które w jednoznaczny sposób regulowałyby zasady
korzystania z systemów autonomicznych oraz zasady odpowiedzialności za działania
takich systemów.
Tworząc docelowe ramy prawne dla wykorzystywania SBBPL, z uwagi na konstytucyjny porządek źródeł prawa oraz doniosłość zagadnień z nimi związanych,
146
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
należy dążyć do unikania sytuacji, w której najbardziej fundamentalne reguły dotyczące stosowania SBBPL są wprowadzane z pominięciem przepisów rangi ustawowej
(np. przez zarządzenia Ministra Obrony Narodowej).
Słowa kluczowe: SBBPL, zasady użycia siły, siły zbrojne, prawo lotnicze, prawo
karne
Bibliografia
Bafia J., Mioduski K., Siewierski M., Kodeks karny, Komentarz, t. II, Wydawnictwo Praw­­
nicze, Warszawa 1987.
Bezzałogowe statki powietrzne w Polsce. Raport o aktualnym stanie prawnym odnoszącym się
do bezzałogowych statków powietrznych (Raport otwarcia), Urząd Lotnictwa Cywilnego,
Warszawa 2013, http://ulc.gov.pl/_download/publikacje_/UAV_raport_ULC_2013.pdf
(dostęp: 26.11.2015).
Bojarski T. (red.), Kodeks karny. Komentarz, LexisNexis Polska, Warszawa 2013.
Decyzja nr 424/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 19 listopada 2010 r. w sprawie wprowadzenia do użytku w lotnictwie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej „Instrukcji
Organizacji Lotów w Lotnictwie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” (IOL-2010)
(Dz. Urz. Mon. nr 22, poz. 293).
Decyzja nr 445/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 30 grudnia 2013 r. w sprawie
wprowadzenia do użytku Regulaminu Ogólnego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej
(Dz. Urz. MON poz. 398).
Filar M. (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2014.
Grześkowiak A., Wiak K. (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wydawnictwo C.H. Beck,
Warszawa 2015.
Informacja z dnia 21.10.2010 r. nt. istnienia ustawowych regulacji zasad użycia środków
przymusu bezpośredniego i broni przez żołnierzy pełniących służbę poza granicami
państwa (w celu udziału w konflikcie zbrojnym, wzmocnienia sił państw sojuszniczych,
udziału w misji pokojowej, zapobiegania aktom terroryzmu i ich skutkom) w Wielkiej
Brytanii, Niemczech i Francji, analogicznych do rozwiązań proponowanych w projekcie
nowelizacji ustawy z dn. 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, Sejm VI kadencji, druki nr 2850
i 3458.
Jancewicz R., Niewiński L.A., „Broń palna jako środek do popełnienia przestępstw w przepisach kodeksu karnego z 1997 r.”, Wojskowy Przegląd Prawniczy 2005, nr 3.
Karski K., „Przyjęcie przepisów ustawowych regulujących zasady podejmowania działań
z użyciem siły przez polskie jednostki wojskowe: prace legislacyjne”, w: D. Bugajski
(red.), Międzynarodowe prawo humanitarne, t. 3: Zasady podejmowania działań przy
użyciu siły, Akademia Marynarki Wojennej, Gdynia 2012.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (DzU nr 78, poz. 483
z późn. zm.).
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
147
Królikowski M. (red.), Kodeks karny. Komentarz. Część szczególna, t. 1: Komentarz do
artykułów 117–221, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2013.
Marcinkowski W., Kodeks karny – część wojskowa: Komentarz, Wolters Kluwer Polska,
Warszawa 2011.
Marek A., Kodeks karny. Komentarz, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2010.
Odpowiedź Ministra Obrony Narodowej z dnia 29 czerwca 2011 r. na interpelację nr 22945.
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej na zapytanie nr 10504
w sprawie okoliczności śmierci polskiego żołnierza w dniu 27 lipca 2011 r.
Opinia Biura Analiz Sejmowych z dnia 28 kwietnia 2010 r. dotycząca rządowego projektu
ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej
oraz ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza
granicami państwa, Sejm VI kadencji, druk nr 2850.
Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 13 marca 2015 r. w sprawie wykazu uzbrojenia,
na obrót którym jest wymagane zezwolenie (DzU z 2015 r., poz. 387).
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 26 marca
2013 r. w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy – Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych oraz określenia warunków i wymagań
dotyczących używania tych statków (DzU z 2013 r., poz. 440).
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 7 sierpnia
2013 r. w sprawie klasyfikacji statków powietrznych (DzU z 2013 r., poz. 1032).
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 20 grudnia 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad
użycia oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w czasie
stanu wyjątkowego (DzU z 2013 r., poz. 1733).
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 20 lutego 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad
udziału pododdziałów i oddziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w zapobieganiu skutkom klęski żywiołowej lub ich usuwaniu (DzU Nr 41, poz. 347).
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 sierpnia 2013 r. w sprawie szczegółowych warun­­
ków i sposobu użycia oddziałów i pododdziałów Policji oraz Sił Zbrojnych Rzeczy­­
pospolitej Polskiej w razie zagrożenia bezpieczeństwa publicznego lub zakłócenia
porządku publicznego (DzU z 2013 r., poz. 1037).
Stefański R. (red.), Kodeks karny. Komentarz, SIP Legalis 2015.
Szuniewicz M., „Aspekty prawne NATO ROE – MC 362/1 (ze szczególnym uwzględnieniem
komponentu morskiego)”, w: D. Bugajski (red.), Międzynarodowe prawo humanitarne,
t. 3: Zasady podejmowania działań przy użyciu siły, Akademia Marynarki Wojennej,
Gdynia 2012.
Ustawa o stanie klęski żywiołowej z dnia 18 kwietnia 2002 r. (tekst jednolity DzU z 2014 r.,
poz. 333 ze zm.).
Ustawa o stanie wojennym oraz o kompetencjach Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych
i zasadach jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej z dnia
29 sierpnia 2002 r. (tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1815 ze zm.).
Ustawa o stanie wyjątkowym z dnia 21 czerwca 2002 r. (tekst jednolity DzU z 2014 r., poz.
1191).
Ustawa o zarządzaniu kryzysowym z dnia 26 kwietnia 2007 r. (tekst jednolity DzU z 2013 r.,
poz. 1166).
148
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
Ustawa z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (tekst jednolity
DzU z 2014 r., poz. 1414 ze zm.).
Ustawa z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej (tekst jedn. DzU z 2014 r.,
poz. 1402 ze zm.).
Ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 243
ze zm.).
Ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej
Polskiej poza granicami państwa (tekst jednolity DzU z 2014 r., poz. 1510).
Ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej
Polskiej (tekst jednolity DzU z 2015 r., poz. 827).
Ustawa z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (tekst jednolity DzU z 2012 r., poz. 576
ze zm.).
Ustawa z dnia 23 września 1999 r. o zasadach pobytu wojsk obcych na terytorium Rzeczy­­
pospolitej Polskiej oraz zasadach ich przemieszczania się przez to terytorium (tekst
jednolity DzU z 2014 r., poz. 1077).
Ustawa z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej (DzU
z 2013 r., poz. 628 ze zm.).
Ustawa z dnia 29 listopada 2000 r. o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania
międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa (tekst jednolity DzU z 2013 r., poz. 194).
Ustawa z dnia 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze (DzU nr 130, poz. 1112).
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (DzU nr 88, poz. 553 ze zm.).
Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (tekst jednolity DzU z 2015 r., poz. 355 ze zm.).
Uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rze­­
czy­pospolitej Polskiej oraz ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rze­­
czypospolitej Polskiej poza granicami państwa, Sejm VI kadencji, druk nr 2850.
Wyrok SN z 18 kwietnia 1974 r., Rw 195/74, OSNKW 1974, nr 7–8, poz. 152.
Wyrok SN z dnia 27 lutego 1971 r., Rw 63/71, OSNKW 1971, nr 6, poz. 99.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2010 r., U 5/07.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 maja 2012 r., K 10/11.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 lipca 2013 r., Kp 1/13.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 marca 2013 r., K 11/12.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 września 2008 r., K 44/07.
Wyrok SN z dnia 9 lutego 1976 r., Rw 38/76, OSNKW 1976, nr 4–5, poz. 67.
Wystąpienie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka do Ministra Obrony Narodowej z dnia
14 sierpnia 2012 r. w sprawie planów nabycia przez MON uzbrojonych samolotów
operacyjnych, http://www.hfhr.pl/wp‑content/uploads/2012/08/HFPC_MON_wystapienie_14_sierpnia_2012.pdf (dostęp: 26.11.2015).
Zarządzenie nr 16/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 22 lipca 2005 r. w sprawie
działalności kompetencyjnej i organizacyjno‑etatowej w resorcie obrony narodowej
(Dz. Urz. MON nr 14, poz. 107 ze zm.).
Zarządzenie nr 3/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 11 lutego 2004 r. w sprawie
prowadzenia rejestru wojskowych statków powietrznych (Dz. Urz. MON nr 2, poz. 18).
Zarys regulacji systemów bojowych bezzałogowych pojazdów latających…
149
Zarządzenie nr 41/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 18 grudnia 2013 r. w sprawie
prowadzenia rejestru wojskowych lotniczych urządzeń naziemnych (Dz. Urz. MON
z 2013 r., poz. 357).
Beata Faracik
Drony – perspektywa CSR
Prace nad rozwojem zdalnie sterowanych bezzałogowych pojazdów latających1 o różnym przeznaczeniu prowadzone były już od późnych lat 30.2 Jednak
dopiero w ostatniej dekadzie, w wyniku zintensyfikowanych doniesień prasowych
o ich użyciu w celach bojowych, a szczególnie przypadkach (niezamierzonych)
zabójstw osób cywilnych3, rozwoju potencjału wojskowego szeregu państw w tym
W niniejszym artykule określenia „bezzałogowe pojazdy latające” (w skrócie BPL) oraz „drony” są stosowane wymiennie i odnoszą się do wszystkich rodzajów systemów zdalnie pilotowanych
bezzałogowych statków powietrznych, niezależnie od tego, czy ich przeznaczenie jest wojskowe czy
cywilne. W sytuacji gdy określone stwierdzenie będzie się odnosić wyłącznie do BPL o przeznaczeniu wojskowym, użyte będzie określenie „systemy bojowych bezzałogowych pojazdów latających”,
w skrócie SBBPL, lub „systemy dronów bojowych”, w skrócie SDB. Rozważania zawarte w artykule
nie odnoszą się do całkowicie autonomicznych SBBPL, chyba że w treści wyraźnie stwierdzono inaczej.
2
I. Griek, A. Van der Linden, T. Berkleef, Drones & Human Rights: Emerging Issues for Investors,
maj 2014, http://www.sustainalytics.com/node/1937/lightbox2 (dostęp: 14.06.2015); M. Kuritzky,
Flying High: The Human Rights Implications of Investing in Drones; Corporate Social Responsibility
and the Law Blog, Foley Hoag LLP, 6 stycznia 2015 r., http://www.csrandthelaw.com/2015/01/06/
flying-high-the-human-rights-implications-of-investing-in-drones/ (dostęp: 12.08.2015).
3
Choć o zabójstwach osób niebędących kombatantami prasa światowa rozpisywała się szczególnie
przy okazji przypadkowego zabicia zakładników narodowości amerykańskiej i włoskiej w trakcie ataku,
którego celem byli wojownicy Al-Kaidy (np.: P. Lewis, S. Ackerman, J. Boone, „Obama regrets drone
strike that killed hostages but hails US for transparency”, The Guardian, 23 kwietnia 2015 r., http://
www.theguardian.com/world/2015/apr/23/us-drone-strike-killed-american-italian-al-qaida (dostęp:
20.08.2015), czy ataku na orszak ślubny w Jemenie (np. „U.S. drone strike hits convoy headed to
wedding party in Yemen, killing at least 13, officials say”, The Huffington Post, 12 grudnia 2013 r.,
http://www.huffingtonpost.com/2013/12/12/us-drone-strike-wedding-party-yemen_n_4434127.html,
dostęp: 20.08.2015), Bureau of Investigative Journalism szacuje, że w latach 2004–2015 w wyniku
ataków dronów tylko na terytorium Pakistanu zginęło od 423 do 965 cywilów. Organizacja udostępnia
na swojej stronie także szacunkowe dane dotyczące ataków dokonanych za pomocą dronów na terenie
Jemenu, Somalii i Afganistanu, w tym dane dotyczące liczby śmiertelnych ofiar cywilnych (dane za:
The Bureau of Investigative Journalism, Covert Drone War Investigation, https://www.thebureauinvestigates.com/category/projects/drones/drones-graphs, dostęp: 20.08.2015).
1
Drony – perspektywa CSR
151
zakresie4, jak również w związku z coraz większym zainteresowaniem rozwojem
rynku bezzałogowych pojazdów latających o przeznaczeniu cywilnym, stały się
one przedmiotem zainteresowania i obserwacji organizacji pozarządowych, a także
ożywionych dyskusji na forum organizacji międzynarodowych5, instytucji krajowych
oraz w salach sądowych.
Mimo kontrowersji i krytycznych opinii dotyczących użycia i produkcji BPL,
a szczególnie SBBPL o przeznaczeniu bojowym, oraz rozwoju w pełni autonomicznych bojowych bezzałogowych pojazdów latających zdolnych samodzielnie dokonywać wyboru celu ataku6, szereg państw, w tym Polska, upatruje w produkcji BPL
– przeznaczonych do celów zarówno cywilnych, jak i wojskowych – szansę na rozwój
4
G. Taylor, „U.S. intelligence warily watches for threats to U.S. now that 87 nations possess
drones”, The Washington Times, 10 listopada 2013 r., http://www.washingtontimes.com/news/2013/
nov/10/skys-the-limit-for-wide-wild-world-of-drones/?page=all (dostęp: 19.08.2015).
5
Na przykład w latach 2013 i 2014 zagrożeniom, ryzyku i konsekwencjom związanym z SBBPL
poświęcili wiele uwagi w swoich sprawozdaniach dla Zgromadzenia Ogólnego ONZ oraz Rady Praw
Człowieka ONZ Specjalny Sprawozdawca ONZ ds. propagowania i ochrony praw człowieka i wolności podstawowych w warunkach walki z terroryzmem Ben Emmerson oraz Specjalny Sprawozdawca
ONZ ds. egzekucji prowadzonych w trybie pozasądowym, przyspieszonym i arbitralnym Christof
Heyns, zob. np.: Ch. Heyns, Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary
Executions (A/HRC/23/47), 9 kwietnia 2013 r., PURL: https://www.legal-tools.org/doc/6eac8a/;
Ch. Heyns, Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions
(A/68/382), 13 września 2013 r., PURL: https://www.legal-tools.org/doc/e3c097/; B. Emmerson,
Report of The Special Rapporteur on The Promotion and Protection of Human Rights and Fundamental
Freedoms While Countering Terrorism (A/68/389), 18 września 2013 r., PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/b7065c/; B. Emmerson, Report of the Special Rapporteur on the Promotion and Protection
of Human Rights and Fundamental Freedoms while Countering Terrorism (A/HRC/25/59), 10 marca
2014 r., PURL: https://www.legal-tools.org/doc/8e454a/.
6
Na przykład: Amnesty International, United States of America ‘Targeted Killing’ Policies Violate
the Right to Life, czerwiec 2012, http://www.amnestyusa.org/research/reports/usa-targeted-killing-policies-violate-the-right-to-life (dostęp: 20.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/00e564/;
Human Rights Watch, Loosing Humanity: The Case Against Killer Robots, listopad 2012, https://www.
hrw.org/report/2012/11/19/losing-humanity/case-against-killer-robots (dostęp: 20.08.2015), PURL:
https://www.legal-tools.org/doc/981d61/; International Crisis Group, Drones: Myths and Reality in
Pakistan, Asia Report No. 247, 21 maja 2013 r., http://www.crisisgroup.org/en/regions/asia/south-asia/
pakistan/247-drones-myths-and-reality-in-pakistan.aspx (dostęp: 20.08.2015), PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/d147f0/; Drone Wars UK, Drone Wars Briefing: Examining the Growing Threat of
Unmanned Warfare, styczeń 2012. Warto także zwrócić uwagę na kampanię społeczną „The Campaign
to Stop Killer Robots” (http://www.stopkillerrobots.org/2015/07/aicall/, dostęp: 20.08.2015), wzywającą do wprowadzenia zakazu rozwoju i produkcji w pełni autonomicznych bezzałogowych systemów
latających o przeznaczeniu bojowym; oraz apel o tym samym przekazie ponad tysiąca naukowców
zajmujących się rozwojem sztucznej inteligencji, jak również wybitnych naukowców zajmujących się
innymi, często pokrewnymi dziedzinami, jaki ogłoszono 28 lipca 2015 r. podczas otwarcia dorocznej
konferencji International Joint Conference on Artificial Intelligence (IJCAI-2015, http://ijcai-15.org/).
Tekst jest dostępny na http://futureoflife.org/AI/open_letter_autonomous_weapons (dostęp: 21.08.2015).
152
Beata Faracik
technologiczny i zwiększenie konkurencyjności swojego przemysłu, a dodatkowo
w produkcji SBBPL – także szansę na zwiększenie swojego potencjału wojskowego
i obronnego7. Również w Unii Europejskiej panuje przekonanie, że opanowanie
technologii zdalnie sterowanych bezzałogowych pojazdów latających będzie miało
kluczowe znaczenie dla konkurencyjności europejskiego przemysłu lotniczego, który
aktualnie zdominowany jest przez Stany Zjednoczone i Izrael, wykorzystujące wiedzę
dotyczącą dużych wojskowych SBBPL do rozwoju produktów przeznaczonych do
użytku cywilnego, oraz że stworzenie silnego wspólnego rynku UE jest niezbędne,
aby zapewnić europejskiemu przemysłowi solidne podstawy do konkurowania na
poziomie globalnym w tym sektorze8.
Zważywszy na stopień, w jakim już teraz BPL są wykorzystywane do celów
cywilnych (np. w ramach rolnictwa precyzyjnego, aby zwiększyć skuteczność i zoptymalizować czas stosowania nawozów lub środków owadobójczych; kontrola
bezpieczeństwa infrastruktury, takiej jak tory, tamy, wały bądź sieci energetyczne;
stosowanie BPL na potrzeby zarządzania kryzysowego, np. do wykonywania przelotów nad zalanymi terenami lub wspierania akcji przeciwpożarowych9), przewi Na przykład uzasadniając potrzebę powstania polskiego Narodowego Programu Bezzałogowców,
wskazywano, że „przy wykorzystaniu bezzałogowców w obszarze bezpieczeństwa, kluczową sprawą są
własne informatyczne systemy kierowania i zarządzania nimi – »panowanie kryptograficzne«”, bez których
w ocenie wojskowych nie można w pełni polegać na używanym wyposażeniu. Dlatego uznano za niezbędne,
by Polska, wykorzystując SBBPL w dziedzinie bezpieczeństwa, posiadała do nich własne kody źródłowe,
co oznacza, że muszą być one krajowej produkcji, w przeciwnym razie, jak podkreślano, „staniemy się
ubezwłasnowolnieni w dysponowaniu takim sprzętem” (więcej: Biuro Bezpieczeństwa Narodowego,
Potrzebny Narodowy Program Bezzałogowców, http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5375,Potrzebny-Narodowy-Program-Bezzalogowcow.html, opublikowano 20.03.2014 r., dostęp: 16.08.2015). Logicznym
działaniem z tego punktu widzenia jest także podpisanie w 2014 r. przez Polskę, wraz z sześcioma innymi
krajami Unii Europejskiej, z Europejską Agencją Obrony listu intencyjnego, dotyczącego rozwoju wspólnych zdolności bojowych w zakresie bezzałogowych statków powietrznych.
8
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady COM(2014)207: Nowa era w dzie­
jach lotnictwa. Otwarcie rynku lotniczego na cywilne wykorzystanie systemów zdalnie pilotowanych
statków powietrznych w bezpieczny i zrównoważony sposób, http://eur-lex.europa.eu/legal-content/
EN/TXT/?uri=CELEX:52014DC0207 (dostęp: 18.08.2015). Warto dodać, że dokument ten stanowi
rezultat kilkuletnich prac i konsultacji, dla których punkt wyjścia wyznaczał tzw. Staff Working
Document, Towards a European Strategy for the Development of Civil Applications of Remotely Piloted
Aircraft Systems (RPAS), (SWD(2012)259), https://circabc.europa.eu/sd/a/3a6d53da-0197-4fa7-8c9001637cb57055/Commission%20Staff%20Working%20Document%20(SWD(2012)259)%20-%20
Towards%20a%20European%20strategy%20for%20the%20development%20of%20civil%20applications%20of%20Remotely%20Piloted%20Aircraft%20Systems%20(RPAS).pdf (dostęp: 15.06.2015).
Więcej informacji o działaniach ustawodawczych i polityce Unii Europejskiej dotyczącej technologii
BPL znajduje się na stronie Komisji Europejskiej: http://ec.europa.eu/growth/sectors/aeronautics/rpas/
index_en.htm (dostęp: 16.08.2015).
9
J. Cohen, „Drone spy plane helps fight California fires”, Science (New Series) 2007, t. 318,
nr 5851, s. 727, http://www.jstor.org/stable/20051472 (dostęp: 16.08.2015).
7
Drony – perspektywa CSR
153
duje się bowiem, że w coraz większym stopniu będą one wpływać na nasze życie
codzienne i, szczególnie w połączeniu z innymi technologiami, takimi jak precyzyjne
pozycjonowanie, przyczynią się do rozwoju szerokiej gamy różnorakich usług10
oraz będą służyć jako wsparcie dla innych technologii, takich jak telekomunikacja
– w sytuacjach zarządzania kryzysowego lub jako środek dynamicznego zwiększenia przepustowości sieci11. To zaś oznacza, że sektor ten ma szanse przynosić
na tyle duże dochody, by stać się motorem napędowym przemysłu wytwórczego
i przyczynić do zwiększenia konkurencyjności całej gospodarki europejskiej12.
W gronie państw europejskich, które w rozwoju produkcji BPL widzą „unikatową
szansę skoku generacyjnego” dla przemysłu i potencjału badawczo‑produkcyjnego
oraz ich innowacyjności i które podejmują powoli działania dotyczące regulacji
kwestii związanych z BPL, jest Polska, która według szefa BBN ma szansę stać się
wiodącym producentem systemów bezzałogowych różnych klas i typów13. O ile
jednak Komunikat Komisji Europejskiej COM(2014)207: Nowa era w dziejach
lotnictwa. Otwarcie rynku lotniczego na cywilne wykorzystanie systemów zdalnie
pilotowanych statków powietrznych w bezpieczny i zrównoważony sposób odnosi się
do rozwoju BPL o przeznaczeniu cywilnym, o tyle dla decyzji o rozwoju krajowego
planu rozwoju BPL istotne znaczenie ma kwestia zapewnienia dostępu do własnych
kodów źródłowych – informatycznych systemów kierowania i zarządzania SBBPL,
bez których w ocenie wojskowych nie można w pełni polegać na używanym wyposażeniu, co przekłada się na poziom obronności państwa.
Jeśli spojrzymy na produkcję BPL wyłącznie od strony potencjalnych zysków
finansowych, trudno się dziwić entuzjazmowi, z jakim państwa podchodzą do rozwoju technologii BPL. Jak wynika z opublikowanego w 2014 roku raportu Teal
Group, szacuje się, że wydatki na BPL w ciągu najbliższej dekady niemal się podwoją
z obecnych 6,4 miliarda USD rocznie do ok. 11,5 miliarda USD rocznie, osiągając poziom ok. 91 miliardów USD w ciągu następnych 10 lat, przy czym w tym
Jednym z najbardziej znanych przykładów usług, jakie mogłyby być świadczone za pośrednictwem dronów, jest np. dostawa przesyłek i zamówień – już w 2014 r. o zgodę na testowanie modeli
dronów, które miałyby w przyszłości dostarczać zamówienia do klientów firmy w ramach usługi Prime
Air Service, wystąpiła do amerykańskiej Federal Aviation Agency firma Amazon. Więcej: J. Vijayan,
„Amazon’s efforts to test drones for package delivery gain support”, Computerworld, 27 sierpnia
2014 r., http://www.computerworld.com/article/2599405/emerging-technology/amazons-efforts-to-test-drones-for-package-delivery-gain-support.html (dostęp: 12.08.2015); J. Ribeiro, „Amazon seeks
U.S. exemption to test delivery drones”, Computerworld, 11 lipca 2014 r., http://www.computerworld.
com/article/2489859/e-commerce/amazon-seeks-u-s--exemption-to-test-delivery-drones.html (dostęp:
12.08.2015).
11
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady COM(2014)207: Nowa era w dziejach
lotnictwa…, op. cit.
12
Ibidem.
13
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, Potrzebny Narodowy Program Bezzałogowców, op. cit.
10
154
Beata Faracik
okresie przewidywany jest wzrost wydatków na BPL o przeznaczeniu cywilnym do
14% rynku pod koniec tejże dziesięcioletniej prognozy (w stosunku do uśrednionych
11% na przestrzeni dekady)14. Nie dziwi zatem, że entuzjazm ten podziela także wielu
inwestorów, zarządzających funduszami zarówno prywatnymi, jak i publicznymi.
Aby jednak rozwój cywilnego rynku BPL stał się możliwy, niezbędne jest
wyznaczenie odpowiednich ram prawnych zapewniających pewność i stabilność
konieczną przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, gwarantujących
bezpieczeństwo zarówno w ruchu powietrznym, jak i na ziemi oraz ochronę praw
człowieka, w tym prawa do prywatności, jak również poszanowanie innych praw.
Dlatego najpierw w Roadmap for the integration of civil RPAS into the European
Aviation System15, a następnie w komunikacie Nowa era w dziejach lotnictwa.
Otwarcie rynku lotniczego na cywilne wykorzystanie systemów zdalnie pilotowanych
statków powietrznych w bezpieczny i zrównoważony sposób Komisja Europejska
podkreśliła potrzebę wypracowania europejskiej strategii i regulacji odnoszących
się do BPL, tak aby tworzeniu wspólnego rynku oraz silnego i konkurencyjnego
przemysłu produkcyjno‑usługowego w tym sektorze oraz stopniowemu włączaniu
BPL do przestrzeni powietrznej, począwszy od 2016 r., towarzyszyła „odpowiednia
debata publiczna na temat rozwoju środków, która rozwieje obawy społeczne,
dotyczące między innymi bezpieczeństwa, ochrony prywatności i danych,
odpowiedzialności cywilnej oraz ubezpieczeń bądź ochrony”16, a co za tym idzie,
wypracowanie odpowiednich ram prawnych zapewniających bezpieczeństwo oraz
chroniących podstawowe prawa i wartości, w tym prawa człowieka17. Nie tylko
Teal Group Corporation, Teal Group Predicts Worldwide UAV Market Will Total $91 Billion
in Its 2014 UAV Market Profile and Forecast, 17 lipca 2014 r., http://www.tealgroup.com/index.php/
about-teal-group-corporation/press-releases/118-2014-uav-press-release (dostęp: 20.08.2015). Należy
dodać, że aktualnie UE pozostaje w tyle za USA i Izraelem, jeśli chodzi o rozwój technologii BPL. Na
1708 różnych rodzajów zarejestrowanych BPL na świecie jedynie 566 jest zarejestrowanych w Europie.
Podobnie jedynie 176 z 471 producentów BPL ma siedzibę w Europie. Dane za: UVS International
Association, RPAS: The Global Perspective, 2013.
15
Roadmap for the Integration of Civil RPAS into the European Aviation System. Final Report
from the European RPAS Steering Group, 2013, http://ec.europa.eu/DocsRoom/documents/10484/
attachments/1/translations/en /renditions/native (dostęp: 14.06.2015).
16
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady COM(2014)207: Nowa era w dziejach
lotnictwa…, op. cit.
17
Warto przypomnieć, że obowiązek zapewnienia przez państwa przestrzegania praw człowieka
przed ich naruszeniem przez strony trzecie, w tym przedsiębiorstwa, wynika m.in. z ratyfikowanych
przez państwa umów międzynarodowych w zakresie praw człowieka. O obowiązku tym przypominają m.in. ciała traktatowe ONZ, np. Komitet Praw Dziecka opracował General comment No. 16
(2013) on State obligations regarding the impact of the business sector on children’s rights (CRC/C/
GC/16, 17.04.2013, http://www2.ohchr.org/english/bodies/crc/docs/GC/CRC-C-GC-16_en.doc), PURL:
https://www.legal-tools.org/doc/baaae9/. Prace nad analogicznym dokumentem prowadzone są także
przez Komitet Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych.
14
Drony – perspektywa CSR
155
bowiem SBBPL stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Także nieprawidłowe
i lekkomyślne, a czasem celowe użycie BPL może stwarzać zagrożenie dla osób
cywilnych i mienia. Na przykład zderzenie nawet niewielkiego drona cywilnego,
przeznaczonego do robienia zdjęć z powietrza, z lądującym samolotem może do­­
prowadzić do katastrofy w ruchu lotniczym18. Stąd potrzeba uregulowania szeregu
kwestii, od określenia dozwolonego pułapu, na jaki mogą się wznosić drony,
zakreślenia obszarów i obiektów, nad którymi nie wolno im latać, po wprowadzenie
„prawa jazdy” na drony (np. w Polsce są to świadectwa kwalifikacji operatora
bezzałogowego statku powietrznego wydawane przez Prezesa Urzędu Lotnictwa
Cywilnego, po zdaniu państwowego egzaminu praktycznego i teoretycznego przed
egzaminatorem Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej) i innych regulacji.
Dla odpowiedzialnych inwestorów jednak same, choćby bardzo precyzyjnie
zakreślone ramy prawne to zaledwie jeden z elementów, jakie, oprócz kwestii fi­­
nansowych i oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji, muszą wziąć pod uwagę,
rozważając decyzję o inwestycji w technologię BPL. Powinni oni bowiem także
uwzględnić ryzyko – społeczne i prawne – na jakie się narażają, jeśli ich działanie
będzie nieetyczne i nieodpowiedzialne, lub też postrzegane jako takie, oraz to, czy
potencjalne negatywne konsekwencje nie przyniosą większych strat finansowych
i wizerunkowych niż zyski finansowe z danej inwestycji. Coraz prężniej rozwijający
się trend odpowiedzialnych inwestycji (socially responsible investment) zaczyna
bowiem powoli oddziaływać także na mainstreamowych inwestorów, co idzie zresztą
w parze z coraz liczniejszymi regulacjami dotyczącymi obowiązkowego raportowania przynajmniej niektórych informacji niefinansowych przez firmy.
Choć w Polsce nie obowiązują żadne regulacje, które wymuszałyby na inwestorach uwzględnianie czynników pozafinansowych w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych19, inwestorzy powinni zatem poważnie rozważyć pozytywne i negatywne
aspekty związane z decyzją o ew. inwestycji w firmę produkującą technologie BSL/
SBBPL, z kilku powodów:
1) bez należytej oceny potencjalnego negatywnego wpływu na realizację praw
człowieka produktu lub usługi, który pojawił się m.in. w wyniku zaangażowania
finansowego inwestora, trudno mówić o dochowaniu przezeń należytej staranności w zakresie praw człowieka (tzw. human rights due diligence) stanowiącej
element odpowiedzialności firmy za poszanowanie praw człowieka w jego
relacjach biznesowych, o czym mowa w Wytycznych ONZ dotyczących biznesu
i praw człowieka20;
Zob. np. S. Kosieliński, „Nadchodzą drony”, Polityka 2015, nr 31, s. 30–31.
R. Sroka (red.), Budowanie wartości spółki poprzez raportowanie danych pozafinansowych ESG,
Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, Warszawa, listopad 2012, s. 102.
20
Special Representative on Business and Human Rights, United Nations Guiding Principles
on Business and Human Rights: Implementing the United Nations „Protect, Respect and Remedy”
18
19
156
Beata Faracik
2) nadal niejasne i fragmentaryczne są ramy prawne regulujące użycie BPL i SBBPL,
przy jednoczesnym dużym zagrożeniu ze strony dronów wywiadowczych/obserwacyjnych czy na skutek zbierania danych dla prawa do prywatności oraz innych
praw człowieka i fundamentalnych wolności. Choć bowiem na świecie21, w tym
w Unii Europejskiej, były i są podejmowane działania w celu uspokojenia obaw
dotyczących braku adekwatnych regulacji, nadal brak kompleksowych rozwiązań
lub pojawiają się one zdecydowanie zbyt wolno;
3) podatność dronów – podobnie jak innych technologii opartych na rozwiązaniach
IT – na „hakowanie” może zniweczyć wszelkie działania mające na celu zapewnienie odpowiedniego przechowywania danych „na dronie” czy też skutkować
modyfikacją jego przeznaczenia i doprowadzić do naruszenia praw osób trzecich.
Zgodnie z przyjętymi w 2011 roku przez Radę Praw Człowieka ONZ Wytycz­
nymi ONZ dotyczącymi biznesu i praw człowieka22 inwestorzy, tak jak i inne przedsiębiorstwa, mają obowiązek tak prowadzić swoją działalność, aby nie powodować
negatywnego wpływu na realizację praw człowieka innych podmiotów, a jeśli taki
wpływ jest nie do uniknięcia, należy zminimalizować ów negatywny wpływ na
otoczenie23. W praktyce oznacza to m.in. odpowiedzialny dobór partnerów biznesowych spełniających określone standardy, w tym zapewniających poszanowanie praw
człowieka w zakresie swojej działalności gospodarczej. Czy takim odpowiedzialnym
partnerem może być producent BPL, a szczególnie SBBPL?
Społecznie odpowiedzialny producent SBBPL/BPL – oksymoron?
Rozważania zawarte w niniejszym artykule odnoszą się do producentów za­­
równo BPL, jak i SBBPL. Dlaczego, skoro ograniczenie rozważań do społecznej
Framework, adopted by the United Nations Human Rights Council, UN Doc. A/HRC/17/31 (June
2011); wersja polska: Wytyczne dotyczące biznesu i praw człowieka. Wdrażanie Dokumentu Ramowego
ONZ „Chronić, Szanować i Naprawiać”, Polski Instytut Praw Człowieka i Biznesu, Częstochowa
2014, http://pihrb.org/wp-content/uploads/2014/10/Wytyczne-ONZ-UNGPs-BHR-PL_web_PIHRB.
pdf (dalej cytowane jako: Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka), PURL: https://www.legaltools.org/doc/2865f0/. Należy także odnotować, że polska administracja planuje rozpoczęcie jesienią
2015 r. procesu wypracowania Krajowego Planu Działania na rzecz praw człowieka i biznesu, którego celem jest zapewnienie wdrożenia i realizacji Wytycznych ONZ dot. biznesu i praw człowieka.
Zob.: Odpowiedź MSZ z dnia 2 lipca 2015 r. na apel organizacji pozarządowych, archiwum: Polski
Instytut Praw Człowieka i Biznesu, dostępna on-line: http://pihrb.org/wp-content/uploads/2015/07/
odpowiedz_MSZ_na_apel_30_organizacji_ ws._NAP_on_BHR.pdf (dostęp: 15.08.2015).
21
W 2013 r. stan Idaho w USA wprowadził przepisy wymagające pozyskania nakazu sądowego
w celu użycia dronów przez służby porządkowe oraz wytyczne dot. użycia BPL przez prywatnych
użytkowników. W jego ślady poszła większość stanów USA.
22
Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
23
Wytyczna nr 11, Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
Drony – perspektywa CSR
157
odpowiedzialności producentów SBBPL, a więc de facto broni, dałoby zapewne
bardziej jednoznaczne wnioski niż rozważania odnoszące się do odpowiedzialności
producentów dronów, zarówno wojskowych, jak i cywilnych? Analogicznie bowiem
jak w przypadku producentów innych rodzajów broni, która umożliwia przestrzeganie zasad prawa humanitarnego czy praw człowieka, i podmiotów finansujących ich
produkcję, producenci SBBPL wymykaliby się ocenie z punktu widzenia społecznej
odpowiedzialności z trzech powodów:
1) postrzegania producentów broni bardziej jako swego rodzaju „agentów” państwa,
ze względu na ich znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa kraju i jego suwerenności (domniemanie, że celem produktu jest zapewnienie wyższej wartości
– bezpieczeństwa kraju, a nie generowanie zysku), niż jako niezależne podmioty
odpowiedzialne za szkody i krzywdy powstałe w wyniku użycia ich produktu;
2) przekonania, że produkcja broni, ze względu na jej znaczenie dla bezpieczeństwa
kraju, wymaga większej ostrożności w ujawnianiu informacji dotyczących tego
sektora (czytaj: mniejszej przejrzystości) niż w przypadku innych branż; oraz
3) de facto uniemożliwiającej obiektywizm, podwójnej roli państwa jako z jednej
strony głównego zleceniodawcy, a z drugiej jako regulatora24.
Z kolei produkcji broni (w tym SBBPL), która nie umożliwia przestrzegania
zasad prawa humanitarnego czy praw człowieka, niezależnie od tego, czy państwo
uznaje taką działalność gospodarczą za legalną czy nie, nie można uznać za społecznie odpowiedzialną działalność gospodarczą. Rzeczywistość jednak jest jeszcze
bardziej skomplikowana i wymyka się czarno‑białym ocenom. Czy to samo można
bowiem powiedzieć o producencie SBBPL, którego produkt spełnia parametry
techniczne umożliwiające przeprowadzenie ataków z poszanowaniem zasady humanitaryzmu i rozróżniania, proporcjonalnych względem celu, jaki ma być dzięki nim
osiągnięty, a który jednocześnie zapewnia własną, niezależną, bezpieczną technologię obronną państwu, w którym ma siedzibę? Już teraz pojawiają się sygnały, że
niejednokrotnie spowodowanie śmierci lub utraty zdrowia osób cywilnych w wyniku
ataku przeprowadzonego przy użyciu SBBPL było efektem nie tyle nieodpowiednich
parametrów technicznych czy wadliwości produktu, ile raczej niewystarczającego
przeszkolenia ich operatorów czy też niedostatecznego zaplecza analitycznego
N.A.J. Taylor, „The paradox of a ‘responsible’ arms maker. The negative impact of arms manufacture calls for a closer look at corporate social responsibility”, AlJazeera, Opinion, 17 grudnia 2011 r.,
http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2011/12/201112614332734768.html (dostęp: 12.08.2015). Co
ciekawe, częściowo na podstawie odwrotnej oceny sytuacji i siły politycznej producentów broni odmawia
się im uznania za społecznie odpowiedzialne firmy. Edmund F. Byrne argumentuje, że amerykańscy
producenci broni nie dość, że nie spełniają wymogów CSR dot. ochrony środowiska, oddziaływania na
społeczeństwo, zyskowności i użycia siły politycznej, to wbrew twierdzeniu innych autorów nie może
ich usprawiedliwiać fakt, że ich produkty są kluczowe dla zapewniania obronności kraju, ponieważ de
facto są oni niezależnymi podmiotami o znacznej sile politycznej. E.F. Byrne, „Assessing arms makers’
corporate social responsibility”, Journal of Business Ethics 2007, nr 74, s. 201–217.
24
158
Beata Faracik
i kadrowego, które pozwoliłoby zapewnić adekwatną analizę w odpowiednim czasie
ogromnej ilości danych przesyłanych przez drony25. Czy w takiej sytuacji odpowiedzialność spoczywa po stronie producenta, czy jednak państwa, które nie zadbało
o odpowiednie przeszkolenie kadry oraz nie zapewniło stosownej do rodzaju zadania
liczby pracowników?
Stosując „tradycyjne” określenie, uznalibyśmy firmę produkującą broń, w tym
SBBPL, za działającą w tzw. kontrowersyjnej branży. Mogłoby to stanowić punkt
wyjścia do rozważań na temat tego, czy firmę produkującą SBBPL o przeznaczeniu
bojowym, z definicji wykorzystywane do zabijania ludzi, uznać za mniej odpowiedzialną od firm z innych branż kontrowersyjnych, np. produkujących różne rodzaje
broni konwencjonalnej, czy też producentów papierosów bądź innych wyrobów tytoniowych, chociaż na temat ich szkodliwości dla życia i zdrowia napisano już tomy,
a sami producenci musieli zapłacić w wyniku przegranych postępowań sądowych
znaczące kwoty w ramach odszkodowań za utratę zdrowia i/lub życia przez użytkowników ich produktów26. A przecież liczba osób uzależnionych od papierosów jest
nieporównywalnie większa od liczby ofiar cywilnych ataków SBBPL. Oczywiście
można także argumentować, że „ofiary papierosów” są nimi na własne życzenie,
ofiary dronów – zazwyczaj nie. Jednak sytuacja zmieni się w przypadku biernych
palaczy, którzy są ofiarami używania produktu przez inne osoby.
Jeśli więc spojrzymy szerzej na problematykę poszanowania praw człowieka
oraz prawa humanitarnego w kontekście działalności gospodarczej, trudno nie zgodzić się z prezeską Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Mirellą Panek‑Owsiańską,
że de facto „każdą branżę i firmę można uważać za kontrowersyjną, jeśli nie działa
odpowiedzialnie”27 i sposobem, w jaki prowadzi swoją działalność, stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi lub powoduje naruszenie praw człowieka.
Nie chodzi tutaj wyłącznie o firmy produkujące SBBPL czy broń innego ro­­dzaju
oraz te, które łączą działalność gospodarczą o przeznaczeniu cywilnym z działal Zob. np. podrozdział „’Data crush’ and skills lag” oraz „Lack of proper and comprehensive training”, w: The Columbia Human Rights Institute and the Center for Civilians in Conflict, The Civilian
Impact of Drones: Unexamined Costs, Unanswered Questions, 2012, http://web.law.columbia.edu/sites/
default/files/microsites/human-rights-institute/files/The%20Civilian%20Impact%20of%20Drones.pdf
(dostęp: 18.08.2015), s. 40 i n.
26
Na przykład: United States v. Philip Morris (D.O.J. Lawsuit), http://publichealthlawcenter.org/
topics/tobacco-control/tobacco-control-litigation/united-states-v-philip-morris-doj-lawsuit (dostęp:
18.08.2015); Ch. Davis, $10 Billion Philip Morris Cigarette Class Action Settlement Reinstated, 1 maja
2014 r., http://topclassactions.com/lawsuit-settlements/lawsuit-news/25586-10-billion-philip-morris-cigarette-class-action-settlement-reinstated/ (dostęp: 18.08.2015).
27
D. Czerwińska, „Niektórzy mówią, że to listek figowy. CSR w kontrowersyjnych branżach”,
Puls Biznesu 2015, nr 132, s. 22, http://pulsbiznesu.pb.pl/4218452,54609,niektorzy-mowia-ze-to-­­listekfigowy (dostęp: 28.07.2015).
25
Drony – perspektywa CSR
159
nością klasyfikowaną jako należąca do przemysłu zbrojeniowego28. Firmą kontrowersyjną może być dowolna firma działająca w dowolnej branży. Pomijając nawet
zaobserwowane już na przełomie wieków przez Jeana Henriego Dunanta zjawisko
wykorzystania cywilnych wynalazków do celów wojskowych29, warto się zastanowić, kto jest bardziej (nie)odpowiedzialny: producent SBBPL dokładający starań,
by technologia w nich wykorzystana była jak najbardziej precyzyjna, umożliwiała
prowadzenie działań bojowych w sposób zapewniający poszanowanie prawa humanitarnego i praw człowieka oraz ograniczała możliwość przypadkowego zabicia
osoby cywilnej, czy np. przedsiębiorstwo zarządzające wodociągami, które w wyniku
zaniedbania i zignorowania procedur bezpieczeństwa dopuści do zanieczyszczenia
wody pitnej, czym stworzy zagrożenie dla życia i zdrowia całej, nierzadko kilkusettysięcznej miejscowości i okolic, także tych dalszych, o ile zanieczyszczenia trafią
do rzeki, czy też producent toksycznych farb, który odpadów i produktów ubocznych ich wytwarzania nie utylizuje w sposób zgodny z przepisami i zapewniający
bezpieczeństwo, lecz wylewa, powodując ich przenikanie do wód gruntowych oraz
długotrwałe zanieczyszczenie środowiska, mogące mieć wpływ na zdrowie osób
trzecich. Nawet producent zegarków może okazać się przedsiębiorcą nieodpowiedzialnym, jeśli mimo wiedzy, że farba wykorzystywana do malowania cyferblatów
jest toksyczna lub radioaktywna, nie zapewni niezbędnych środków bezpieczeństwa
chroniących pracowników przed jej oddziaływaniem, czym przyczyni się do ich
zachorowania na nowotwór i ostatecznie śmierci30.
Trzeba też pamiętać, że choć wiele technologii cywilnych, w tym mających
znaczenie dla BPL, czerpie z rozwiązań wypracowanych pierwotnie w celach wojskowych, to przepływ technologii może następować także w odwrotnym kierunku,
28
Przemysł zbrojeniowy tworzą nie tylko firmy skoncentrowane wyłącznie na produkcji broni,
lecz także te, dla których wyroby tego typu stanowią część ich portfolio, np. Boeing znany przede
wszystkim z konstrukcji samolotów cywilnych czerpie około połowy swoich przychodów z produkcji
dla wojska. Przemysł zbrojeniowy to zarówno wytwórcy finalnego produktu – broni, jak i półproduktów, bez których jej produkcja nie byłaby możliwa: elementów elektronicznych, półprzewodników,
IT, przemysł lotniczy itd.
29
„Wszystko, co czyni nas dumnymi z naszej cywilizacji, będzie także służyło wojnie. Wasze koleje
elektryczne, sterowce, łodzie podwodne… telefony… i tyle innych cudownych wynalazków, będzie
wspaniale służyło działaniom wojennym” – cytat za: N.A.J. Taylor, „The paradox of a ‘responsible’
arms maker…”, op. cit.
30
Sprawa „Radium Girls” przeciwko US Radium Corporation. Więcej: M. Keane, One of The Last
‘Radium Girls’ Dies At 107, 28 grudnia 2014 r., http://www.npr.org/2014/12/28/373510029/saved-bya-­­bad-taste-one-of-the-last-radium-girls-dies-at-107 (dostęp: 19.07.2015); D. Grady, „A glow in the
dark, and a lesson in scientific peril”, The New York Times, 6 października 1998 r. (dostęp: 19.07.2015);
B. Kovarik, The Radium Girls, RUNet.edu, 2002, http://www.rst2.edu/ties/radon/ramfordu/pdffiles/
The%20Radium%20Girls.pdf (dostęp: 19.07.2015).
160
Beata Faracik
a linia podziału między producentami BPL i SBBPL ulega zatarciu31. Może się
tak dziać ze względu na oparcie rozwoju technologii na zasadach open source
i dobrowolnego udostępniania wypracowanych kodów źródłowych32, ale może też
być efektem nieautoryzowanego reverse engineering, kiedy to technologia o przeznaczeniu cywilnym zostaje skopiowana przez inną firmę i dostosowana do celów
wojskowych bez zgody pierwotnej firmy33. Zatem twórcy pozornie niewinnych
technologii i rozwiązań informatycznych także powinni zachować należytą ostrożność i rozwagę w udostępnianiu rozwiązań, które mogą mieć inne zastosowanie niż
zakładane pierwotnie przez ich twórcę, gdyż ich udostępnienie nieodpowiednim
podmiotom może skutkować naruszeniem praw człowieka. Działania podejmowane
przez Facebook w celu zapewnienia dostępu do Internetu osobom żyjącym z dala
od anten nadawczych telefonii komórkowych czy światłowodów są jednym z wielu
przykładów sytuacji, kiedy technologia rozwijana w celach cywilnych, komercyjnych
może być też wykorzystywana do celów wojskowych i mieć znaczenie dla rozwoju
systemów SBBPL. Aby bowiem osiągnąć swój cel, Facebook planuje stworzenie
sieci nadawczej obejmującej zarówno nadajniki naziemne, jak i setki krążących
wokół ziemi BPL przesyłających dane za pomocą precyzyjnych laserów, które będą
musiały śledzić poruszający się odbiornik wielkości małej monety z odległości
ponad 20 km – co jest warunkiem funkcjonowania systemu34. Istotny jest też fakt, że
Facebook zapowiedział nieodpłatne udostępnienie wypracowanego na potrzeby tej
usługi know‑how i kodu źródłowego wszystkim zainteresowanym, aby przyspieszyć
rozwój technologii i usług korzystających z nowej sieci. Nietrudno sobie wyobrazić,
że udostępnione w ten sposób kody mogą być użyte do rozwoju zarówno projektów
cywilnych, jak i dla celów wojskowych.
Zatem produkcja BPL, choć w innym stopniu, to jednak nie jest wolna od wątpliwości, które towarzyszą produkcji dronów bojowych, mimo że ich celem nie jest
31
P. Boucher, Civil Drones in Society. Societal and Ethics Aspects of Remotely Piloted Aircraft
Systems, Komisja Europejska, 2014, s. 31, http://publications.jrc.ec.europa.eu/repository/bitstream/111111111/33061/1/civil%20drones%20in%20society%20-%20online%20copy.pdf (dostęp:
15.06.2015); B. Hayes, C. Jones, E. Töpfer, Eurodrones Inc., TNI/Statewatch, Amsterdam 2014,
http://www.statewatch.org/news/2014/feb/sw-tni-eurodrones-inc-feb-2014.pdf (dostęp: 12.07.2015).
32
The Linux Foundation, The Dronecode Project: The Open Source Platform for Unmanned Aerial
Vehicles, https://www.dronecode.org/ (dostęp: 22.08.2015).
33
Zob. np.: Netezza Corp. v. Intelligent Integration System, CA No. 09-4961-BLS, przywołane w:
The Columbia Human Rights Institute and the Center for Civilians in Conflict, The Civilian Impact of
Drones…, op. cit., s. 44.
34
V. Goel, Q. Hardy, „Facebook project to beam data from drones is a step closer to flight”, New
York Times, 30 lipca 2015 r., http://www.nytimes.com/2015/07/31/technology/facebook-drone-project-is-a-step-closer-to-flight.html (dostęp: 21.08.2015); Q. Hardy, „Facebook taking open-source software
ethos to drones”, BITS Blogs NY Times, 30 lipca 2015 r., http://bits.blogs.nytimes.com/2015/07/30/
facebook-taking-open-source-software-ethos-to-drones/?_r=0 (dostęp: 21.08.2015).
Drony – perspektywa CSR
161
spowodowanie śmierci człowieka. Dlatego też odpowiedź na pytanie postawione na
początku niniejszego podrozdziału nie jest jednoznaczna i może się różnić w zależności od tego, jakimi wartościami i zasadami moralnymi i etycznymi kieruje się
osoba jej udzielająca, oraz od tego, co rozumiemy przez pojęcie społecznej odpowiedzialności biznesu i jakich działań oczekujemy od firmy, która deklaruje, że
stara się działać w sposób zgodny z Wytycznymi ONZ dot. biznesu i praw człowieka.
Wystarczy przyjrzeć się zasadom rządzącym dwoma największymi indeksami giełdowymi, Dow Jones Sustainability Index (DJSI)35 oraz londyńskiemu
FTSE4Good. O ile DJSI nie przewiduje automatycznej negatywnej selekcji i zezwala
pod pewnymi warunkami na uwzględnianie w indeksie firm produkujących broń36,
o tyle już zainicjowany w 2001 r. indeks FTSE4Good stosuje tzw. negatywny
screening względem organizacji znajdujących się na FTSE All‑Share Index, wykluczając z FTSE4Good wszystkie firmy należące do przemysłu zbrojeniowego, tytoniowego oraz związanego z energią atomową37. Brak jednolitego podejścia jest widoczny
także w wytycznych dotyczących inwestycji podejmowanych przez publiczne fundusze emerytalne. Na przykład norweski narodowy fundusz emerytalny (Government
Dow Jones Sustainability Index to powstały dzięki współpracy Dow Jones Indexes, STOXX
Limited i SAM Group (pionier społecznie odpowiedzialnego inwestowania) indeks przedsiębiorstw
uwzględniających w swej polityce cele społeczne i ekologiczne. Miejsce na indeksie zależy od oceny
społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstwa, która jest dokonywana na podstawie wypełnionej przez
przedsiębiorstwo szczegółowej ankiety, uwzględniającej szereg kryteriów z zakresu ekonomicznego,
społecznego i środowiskowego, weryfikowanej następnie przez niezależnego audytora (PwC), oraz
analizy związanej ze zrównoważonym rozwojem dokumentacji firmy i przekazów medialnych, a także osobistej konsultacji z przedstawicielami firmy. DJSI zapewnia przedsiębiorstwom ekonomiczną
mierzalność ich strategii zrównoważonego rozwoju, zarządzania społeczną odpowiedzialnością, jej
ryzykiem i kosztami. Informacje nt. DJSI są dostępne na stronie: http://www.sustainability-indices.com/.
Informacje o metodologii: Measuring Intangibles. ROBECOSAM’s Corporate Sustainability Assessment
Methodology, http://www.sustainability-indices.com/images/Measuring_Intangibles_CSA_methodology_03_2014.pdf (dostęp: 12.08.2015). Należy jednak podkreślić, że firmy produkujące broń lub
przyczyniające się do jej produkcji są wykluczone z tzw. DJSI (Diversified Select Indices). Zob.: Dow
Jones Sustainability Indices Methodology, lipiec 2015, s. 9–11, http://www.djindexes.com/mdsidx/
downloads/meth_info/Dow_Jones_Sustainability_Indices_Methodology.pdf (dostęp: 12.08.2015).
36
A. Gowri, „When responsibility can’t do it”, Journal of Business Ethics 2004, nr 54, s. 33–50;
M. Hopkins, The Planetary Bargain: Corporate Social Responsibility Matters, Earthscan, London
2003, s. 154–156.
37
The FTSE4Good Index Series, http://www.ftse.com/products/indices/FTSE4Good (dostęp:
12.08.2015); INDEX Inclusion Rules for the FTSE4GOOD INDEX SERIES, Version 1.6, czerwiec
2015, Sekcja 4, s. 6, http://www.ftse.com/products/downloads/F4G-Index-Inclusion-Rules.pdf (dostęp:
12.08.2015); Institute for Business Ethics, Ethical Indices – Institute of Business Ethics, www.ibe.org.
uk/userfiles/ethicalindices.pdf (dostęp: 12.08.2015). Odrębną kwestią pozostaje pytanie, czy indeksy te
stanowią wiarygodne źródło, na bazie którego można budować opinię o społecznej odpowiedzialności
firm w nich uwzględnionych. Warto pamiętać, że w 2010 r. koncern BP figurował w obu indeksach
i dopiero w wyniku katastrofy Deepwater Horizon w Zatoce Meksykańskiej został z nich usunięty.
35
162
Beata Faracik
Pension Fund Global, GPFG)38, największy fundusz emerytalny na świecie, którego
zasady dotyczące etyki zarządzania funduszem i zasady wykluczania przedsiębiorstw
z portfolio regulują zalecenia norweskiego Ministerstwa Finansów z 2014 r., ma
bezwzględny zakaz inwestowania jedynie w firmy zbrojeniowe wytwarzające broń,
której normalne użycie skutkuje naruszeniem podstawowych zasad humanitarnych,
oraz produkujące tytoń, a także sprzedające broń lub materiały wojskowe państwom
objętym ograniczeniami inwestycyjnymi, jeśli chodzi o fundusze rządowe39. Choć
więc wykluczono z portfela szereg spółek związanych z produkcją broni czy branżą
tytoniową, to jednak nie zastosowano całkowitego, blankietowego zakazu inwestowania we wszelkie przedsiębiorstwa z tej branży. Z kolei australijski inwestycyjny
fundusz emerytalny odrzuca wszelkie argumenty zalecające brać pod uwagę kwestie
niefinansowe przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, wychodząc z założenia,
że uwzględnienie ich stoi w sprzeczności z obowiązkiem dbania o interesy osób,
w których imieniu fundusz zarządza powierzonymi mu środkami40. Czy powinniśmy zatem wymagać od inwestorów prywatnych więcej niż od państwa, na którym
de iure i de facto ciąży obowiązek zapewnienia poszanowania praw człowieka?
Oczywiście moglibyśmy poprzestać na stwierdzeniu, że odpowiedzi na te pytania
będą różne, w zależności od tego, kto na nie odpowiada. Warto jednak podjąć próbę
opisania, na czym polega istota społecznej odpowiedzialności oraz jakie działania
firma powinna podejmować, abyśmy mogli uznać, że wywiązuje się z zobowiązań
wynikających z odpowiedzialności za poszanowanie praw człowieka, o której mowa
w Wytycznych ONZ dot. biznesu i praw człowieka41, w tym tzw. należytej staranności
w zakresie praw człowieka (human rights due diligence). Truizmem jest bowiem
Norges Bank Investment Management, Exclusion of Companies, http://www.nbim.no/en/responsibility/exclusion-of-companies/ (dostęp: 19.08.2015).
39
Sekcja 2, Guidelines for observation and exclusion from the Government Pension Fund Global
z dnia 18 grudnia 2014 r., Ministerstwo Finansów, https://www.regjeringen.no/en/topics/the-economy/the-government-pension-fund/responsible-investments/guidelines-for-observation-and-exclusion/
id594254/ (dostęp: 19.08.2015). Podobne obostrzenia i ograniczenia odnośnie do możliwości inwestowania w firmy produkujące broń przewidują regulacje w Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii, Niemczech,
Francji, Holandii, Luksemburgu, Irlandii, Belgii, Szwajcarii, Libanie, Meksyku czy Rwandzie. Zob.
N.A.J. Taylor, „Arms makers and the limits of responsibility. The state of international law makes
corporate responsibility difficult to quantify”, AlJazeera, Opinion, 12 grudnia 2011 r., http://www.
aljazeera.com/indepth/opinion/2011/12/201112785535567510.html (dostęp: 12.08.2015).
40
N.A.J. Taylor, „Arms makers and the limits of responsibility…”, op. cit. Zgodnie z Section
52(2)(c) Superannuation Industry (Supervision) Act 1993 (SIS) członkowie rady powierniczej mają
obowiązek działać w „najlepszym interesie” członków funduszu, co w praktyce oznacza najlepsze
wyniki finansowe. Z kolei Section 62 SIS wskazuje, że „jedynym celem” funduszu jest zapewnienie
jego członkom dochodów po przejściu na emeryturę. Pełny tekst ustawy: Superannuation Industry
(Supervision) Act 1993, https://www.comlaw.gov.au/Details/C2015C00346 (dostęp 17.08.2015).
41
Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
38
Drony – perspektywa CSR
163
stwierdzenie, że fakt, iż określony podmiot jest zarządzany w imieniu państwa, nie
oznacza, że jest on zarządzany w sposób zgodny z prawem i zasadami społecznej
odpowiedzialności biznesu.
Społeczna odpowiedzialność biznesu – definicja
Zgodnie z definicją społecznej odpowiedzialności biznesu (ang. corporate so­­
cial responsibility, CSR) uznawaną powszechnie za obowiązującą na terenie Unii
Europejskiej od 2011 r.42, CSR jest rozumiana jako „odpowiedzialność przedsiębiorstw za ich wpływ na społeczeństwo”. Znaczący wpływ na definicję zaproponowaną przez Komisję Europejską miały przyjęte zaledwie kilka miesięcy wcześniej
na forum ONZ Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka, które podkreślają
w Wytycznej nr 11, że „przedsiębiorstwa powinny unikać naruszania praw człowieka
oraz przeciwdziałać negatywnym skutkom wpływu na realizację praw człowieka,
do którego się przyczyniły”.
Co istotne, zgodnie z definicją przedstawioną przez KE, CSR nie jest już działaniem dodatkowym, niezależnym od poszanowania prawa przez przedsiębiorcę.
Wręcz przeciwnie – poszanowanie dla obowiązujących przepisów prawnych, a także dla układów zbiorowych pomiędzy partnerami społecznymi, określone zostało
jako warunek wstępny wypełniania zobowiązań wynikających z odpowiedzialności
społecznej. W kontekście dronów oznacza to m.in. ciążący na ich producentach
obowiązek przestrzegania przepisów prawa krajowego, zarówno w zakresie, w jakim
reguluje ono np. maksymalny pułap lotu BPL, obszary, nad jakimi nie wolno latać
(np. lotniska), czy też warunki, jakie musi spełnić potencjalny użytkownik BPL
(np. zdanie egzaminu i uzyskanie certyfikatu), jak i regulacji odnoszących się do
praw pracowniczych, przepisów BHP, ochrony danych osobowych, zasad i czasu ich
przechowywania czy kręgu podmiotów, którym dany produkt może zostać sprzedany
(np. zakaz sprzedaży produktów do określonych krajów objętych embargiem) itd.
Zgodnie z definicją CSR zawartą w komunikacie KE, aby odpowiednio wypełniać te zobowiązania, „przedsiębiorstwa powinny dysponować mechanizmem integracji kwestii społecznych, środowiskowych, etycznych i tych związanych z prawami
człowieka, jak i problemów konsumentów ze swoją działalnością oraz podstawową
strategią, w ścisłej współpracy z zainteresowanymi stronami, w celu:
• maksymalizacji tworzenia wspólnych wartości dla ich właścicieli/udziałowców
i innych zainteresowanych stron i społeczeństwa jako całości;
• rozpoznawania, zapobiegania i łagodzenia ich możliwych negatywnych skut­­
ków”43.
Komunikat Komisji Europejskiej z 25 października 2011 r.: Odnowiona strategia UE na lata
2011–14 dotycząca społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw, COM(2011) 681.
43
Ibidem, s. 7.
42
164
Beata Faracik
Wynika z tego, że producenci dronów, niezależnie od ich przeznaczenia, powinni
ustanowić w firmie odpowiednie mechanizmy i procedury, umożliwiające uwzględnienie w procesie produkcyjnym i całokształcie swojej działalności, także na etapie
tworzenia strategii czy projektowania nowych produktów i technologii, ww. kwestii,
najlepiej dzięki konsultacji i zaangażowaniu interesariuszy, w tym np. organizacji
pozarządowych czy Czerwonego Krzyża. Co więcej, Komisja Europejska podkreśla,
że aby określać i złagodzić możliwe negatywne skutki prowadzonych przez nich
działań oraz im zapobiegać, zachęca się przedsiębiorstwa duże i te najbardziej narażone na wywieranie takich skutków do zachowania należytej staranności również
w ich łańcuchach dostaw.
Co to oznacza dla firmy produkującej BPL, a szczególnie SBBPL? Musi ona
przeanalizować przede wszystkim, jaki wpływ w związku z produkcją BPL sama
wywiera na otoczenie – rozumiane zarówno jako środowisko naturalne, jak i otoczenie ludzkie/interesariuszy – pamiętając, że wpływ ten nie ogranicza się wyłącznie do
przeznaczenia produktu, lecz także obejmuje proces produkcji (relacje z pracownikami i klientami, dostawcami, dbałość o przestrzeganie zasad BHP na terenie zakładu
pracy, poszanowanie praw człowieka w łańcuchu dostaw, w tym dbałość, by do
produkcji podzespołów nie wykorzystywano pracy przymusowej, dzieci lub pracy
niewolniczej oraz by ich produkcja odbywała się w warunkach bezpiecznych dla
życia i zdrowia itd.) i proces jego użytkowania. Firma powinna też rozważyć, jakie
potencjalne konsekwencje mogą się wiązać z innym niż zakładane przez nią użyciem
produktu i jakie działania należy podjąć, by temu zapobiec (np. przez instalację
dodatkowych zabezpieczeń). Co istotne, przedsiębiorstwo powinno dokonać analizy
prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej pod kątem poszanowania praw
człowieka. Warto w tym celu posłużyć się wytycznymi zawartymi w drugim filarze
Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka. Tylko bowiem w odniesieniu
do cywilnych BPL raport Study on Privacy, Data Protection and Ethical Risks in
Civil Remotedly Piloted Aircraft System Operations44 z listopada 2014 r. wskazał
szereg zagrożeń dotyczących prywatności i związanych z nimi potencjalnych przypadków dyskryminacji, zaniku poczucia moralnej odpowiedzialności za działania
za pośrednictwem drona, w wyniku tzw. gamification of reality, wzrostu poczucia
bycia obserwowanym wśród zwykłych obywateli oraz zagrożenia wykorzystaniem
dronów do celów sprzecznych z prawem czy pierwotnym celem ich użycia (np. wykorzystywanie dronów przeznaczonych do sprawdzania bezpieczeństwa instalacji do
nagrywania/szpiegowania pracowników podczas pracy bez poinformowania ich
R. Finn, D. Wright, L. Jacques, P. de Hert, Study on Privacy, Data Protection and Ethical Risks
in Civil Remotedly Piloted Aircraft System Operations, Trilateral Research and Consulting, listopad
2014, http://ec.europa.eu/DocsRoom/documents/8550/attachments/1/translations/en/renditions/native
(dostęp: 12.07.2015). Warto zapoznać się także z analizą: P. Boucher, Civil Drones in Society…, op. cit.
44
Drony – perspektywa CSR
165
o tym). A przecież to tylko nikły wycinek praw człowieka, jakie przysługują interesariuszom firmy. Raport wskazał także na szereg zagrożeń łączących się z ochroną
danych (przejrzystość, proporcjonalność, zabezpieczenie danych, uzyskanie zgody
na bycie obserwowanym/nagrywanym za pomocą drona, prawa związane z dostępem
do danych i prawem do ich skorygowania lub żądania usunięcia, przekazywanie
danych poza granice kraju itd.) oraz kwestii etycznych. Jeśli nałożymy na to różne
reżimy prawne poszczególnych krajów, zauważymy, że zapewnienie poszanowania
istniejącego prawa oraz minimalizacja negatywnego wpływu na otoczenie wcale
nie jest zadaniem łatwym. A mowa przecież tylko o prawach człowieka z zakresu
prawa do prywatności i ochrony danych. Firmy zaś wywierają wpływ na swoje
otoczenie także choćby na etapie tworzenia produktu: przez sposób, w jaki traktują
swoich pracowników, czy zapewniają im bezpieczne i higieniczne warunki pracy,
czy płacą godne wynagrodzenie, czy prowadzą rejestr godzin nadliczbowych i czy
pracownicy dostają za nie wynagrodzenie. Oddziałują też przez dobór półproduktów
stosowanych do konstrukcji BPL. Technologia BPL w dużym stopniu wykorzystuje
podzespoły elektroniczne – tak więc istotne znaczenie ma to, w jaki sposób pozyskiwane są surowce do ich produkcji i czy w łańcuchu dostaw nie występuje np. praca
przymusowa lub/i niewolnictwo. Lista czynników negatywnego wpływu różnego
rodzaju jest długa, a o społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstwa decyduje to,
w jaki sposób podchodzi ono do zarządzania nimi, niezależnie od tego, czy chodzi
o negatywny wpływ na realizację praw człowieka, relacje społeczne czy ochronę
środowiska, i jak radzi sobie z przeciwdziałaniem owemu wpływowi, zapobieganiem
mu i jego minimalizowaniem, oraz czy posiada procedury umożliwiające zgłaszanie
nieprawidłowości, naruszeń oraz ich sprawiedliwe rozpatrzenie i, tam, gdzie jest to
uzasadnione, zadośćuczynienie krzywdom powstałym w wyniku jego działalności.
Dla firmy, która chce w sposób odpowiedzialny zarządzać ryzykiem w zakresie
praw człowieka, ochrony środowiska itp., pomocne mogą być ogólne wskazówki
zawarte w Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka, które zostaną
przedstawione w kolejnym rozdziale.
Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka
Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka zostały opracowane przez
prof. Johna Ruggiego Specjalnego Przedstawiciela Sekretarza Generalnego ONZ
ds. biznesu i praw człowieka i przyjęte jednogłośnie w 2011 r. rezolucją nr ­A/
HRC/17/4 Rady Praw Człowieka ONZ45. Podkreślają one, że aby zapewnić poszanowanie praw człowieka w kontekście biznesu, konieczne jest zapewnienie:
45
Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
166
Beata Faracik
1) ochrony praw człowieka przed naruszeniami ze strony osób trzecich, w tym
przedsiębiorstw, przez państwa, zgodnie ze spoczywającym na nich obowiązkiem
na mocy postanowień umów międzynarodowych dotyczących praw człowieka
(I Filar, Wytyczne 1–10)46;
2) odpowiedzialności za przestrzeganie i poszanowanie praw człowieka przez
przedsiębiorstwa w ich działaniu (II Filar, Wytyczne 11–24); oraz
3) skutecznych państwowych i pozapaństwowych, sądowych i pozasądowych
mechanizmów rozpatrywania skarg na naruszenia praw człowieka przez przedsiębiorstwa i skutecznych środków zaradczych (III Filar, Wytyczne 25–31).
31 zasad, które tworzą Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka,
określa, kto i jakie działania powinien podejmować, by zapewnić wdrożenie powyższych wytycznych zgodnie z ich duchem i zapobiec błędnym interpretacjom. Biuro
Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka oraz Grupa Robocza ONZ dot. Biznesu
i Praw Człowieka opracowały nawet swoiste przewodniki, w tym skierowane do
przedsiębiorstw47.
Należy odnotować, że choć Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka
wskazują jednoznacznie na obowiązek poszanowania praw człowieka w ramach
prowadzonej przez firmę działalności gospodarczej48, to przypominają także, że na
mocy prawa międzynarodowego to przede wszystkim „Państwa mają obowiązek
zapewnić ochronę przed naruszaniem praw człowieka przez strony trzecie, w tym
przedsiębiorstwa, na swoim terytorium i/lub na obszarze objętym ich jurysdykcją”, co
wymaga od nich „podejmowania odpowiednich kroków w celu zapobiegania takim
naruszeniom, ich rozpoznawania, karania oraz zadośćuczynienia za nie, poprzez
prowadzenie skutecznej polityki, działania ustawodawcze, regulacje i praktykę
orzeczniczą”49. Obowiązki państwa nie ograniczają się do uregulowania wyłącznie
kwestii związanych z bojowym użyciem dronów, lecz także obejmują wprowadzenie
regulacji, które zapewnią poszanowanie praw człowieka na każdym etapie życia
Warto przypomnieć, że obowiązek zapewnienia przez państwa przestrzegania praw czło­­wie­­ka
w kon­­tekście biznesu, tj. przed ich naruszeniem przez strony trzecie, w tym przedsiębiorstwa, wynika
m.in. z ratyfikowanych przez państwa umów międzynarodowych w zakresie praw człowieka. Dorobek
ciał traktatowych ONZ, które kolejno opracowują Wytyczne dot. biznesu i praw człowieka, np. CRC
General Comment nr 16, i prace w tym zakresie prowadzone przez Komitet Praw Gospodarczych,
Społecznych i Kulturalnych, nie pozostawiają tu żadnych wątpliwości.
47
OHCHR, The Corporate Responsibility to Respect Human Rights, 2011, www.ohchr.org/Do­­
cuments/Publications/HR.PUB.12.2_En.pdf; Office of the High Commissioner for Human Rights
(OHCHR), Interpretive Guide to the Corporate Responsibility to Respect Human Rights, http://www.
ohchr.org/Documents/Issues/Business/RtRInterpretativeGuide.pdf, listopad 2011, PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/821c60/.
48
Filar II: Odpowiedzialność przedsiębiorstw za poszanowanie praw człowieka, Wytyczne ONZ
dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
49
Filar I: Wytyczna nr 1, Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit., s. 17.
46
Drony – perspektywa CSR
167
produktu, w tym wypadku BSL, np. ochronę życia i zdrowia osób podróżujących
samolotami dzięki przyjęciu przepisów zakazujących latania dronami jakiegokolwiek przeznaczenia nad lotniskami cywilnymi (zderzenie drona z samolotem może
spowodować zagrożenie lub wręcz katastrofę w ruchu lotniczym), określenie maksymalnego pułapu, na jaki mogą się wznosić drony cywilne, zagwarantują poszanowanie prawa do prywatności i ochronę danych osobowych, czy też wprowadzą
wymóg należytej staranności i monitorowania łańcucha dostaw pod kątem poszanowania praw człowieka, np. przy wydobyciu surowców naturalnych niezbędnych
do produkcji zaawansowanych technologii IT i sprzętu elektronicznego, które są
podstawą konstrukcji BSL50.
Konieczne jest zatem odpowiednie uregulowanie wszystkich kwestii związanych
z produkcją, parametrami, użytkowaniem i utylizacją dronów oraz rozważenie odpowiednich procedur i regulacji odnoszących się do obrotu nimi, w tym jako produktów
Celem takich działań jest między innymi ograniczenie finansowania ugrupowań zbrojnych
i sił bezpieczeństwa z dochodów pochodzących z eksploatacji minerałów na obszarach dotkniętych konfliktami zbrojnymi i obszarach wysokiego ryzyka przez wspieranie i dalsze promowanie
odpowiedzialnego pozyskiwania cynku, tantalu, wolframu i złota przez unijne przedsiębiorstwa.
W przemyśle wydobywczym bowiem, a szczególnie na obszarach dotkniętych konfliktami zbrojnymi,
powszechnie dochodzi do naruszania praw człowieka, co może obejmować pracę dzieci, przemoc
seksualną, wymuszone zaginięcia, przymusowe wysiedlenia oraz niszczenie miejsc kultu lub miejsc
o znaczeniu kulturowym. Obecnie istnieją międzynarodowe standardy mające na celu promowanie
odpowiedzialnego pozyskiwania minerałów na obszarach zagrożonych lub dotkniętych konfliktami
zbrojnymi. Warto w tym kontekście wspomnieć o przyjętych przez OECD w 2011 r. wytycznych
dotyczących należytej staranności w zakresie odpowiedzialnych łańcuchów dostaw minerałów z obszarów dotkniętych konfliktami i obszarów wysokiego ryzyka, których powszechniejsze stosowanie UE
w 2011 r. zobowiązała się wspierać w ramach OECD, oraz o toczących się na forum UE pracach nad
rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającym unijny system certyfikacji własnej w zakresie należytej staranności w łańcuchu dostaw odpowiedzialnych importerów cyny, tantalu
i wolframu, ich rud oraz złota pochodzących z obszarów dotkniętych konfliktami i obszarów wysokiego ryzyka. Więcej informacji na temat procesu legislacyjnego oraz odesłania do tekstu wyjściowej
propozycji KE (COM(2014)0111) jest dostępnych na stronie: http://www.europarl.europa.eu/sides/
getDoc.do?type=REPORT&reference=A8-2015-0141&language=PL. Przykładem regulacji krajowej o takim charakterze jest sekcja 1502 amerykańskiej ustawy Dodd–Frank Wall Street Reform and
Consumer Protection Act. Zgodnie z nią spółki notowane na giełdach w Stanach Zjednoczonych, które
wykorzystują „minerały z regionów ogarniętych konfliktami”, mają obowiązek przekazywać Komisji
Papierów Wartościowych i Giełd sprawozdania na temat pochodzenia takich minerałów i podjętych
działań w ramach procesu due diligence/należytej staranności. Z kolei Wielka Brytania przyjęła w marcu
2015 r. Modern Slavery Act, zgodnie z którym przedsiębiorstwa spełniające określone kryteria mają
obowiązek informować czy posiadają procedury i prowadzą działania mające na celu zapewnienie, że
w ich łańcuchu wartości/dostaw nie występuje niewolnictwo czy też praca przymusowa. Sporządzenie
takich sprawozdań wymaga przeprowadzenia szeroko zakrojonego badania łańcucha dostaw. Spółki
notowane na giełdach w Stanach Zjednoczonych coraz częściej zwracają się do swoich dostawców,
w tym do UE, o przekazanie odpowiednich informacji i dowodów zachowania należytej staranności.
50
168
Beata Faracik
o potencjalnie podwójnym zastosowaniu (celowym lub przypadkowym).Wydaje się
także, że aby zwiększyć przejrzystość działania przedsiębiorstw produkujących drony
i zaufanie do nich, państwo powinno rozważyć możliwość objęcia ich obowiązkiem
upubliczniania informacji niefinansowych. Raportowanie zewnętrzne w tym zakresie
pozwoliłoby bowiem państwu na większy wgląd w sposób, w jaki firmy, których
produkty niosą zagrożenie dla życia i zdrowia, prowadzą swoją działalność, oraz
wpłynęło na skierowanie uwagi kierownictwa tychże firm na związane z ich funkcjonowaniem kwestie etyczne i odnoszące się do poszanowania praw człowieka.
Okazją ku temu mógłby być proces transpozycji do polskiego porządku prawnego
dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/95/UE z dnia 22 października
2014 r. zmieniającej dyrektywę 2013/34/UE w odniesieniu do ujawniania informacji niefinansowych i informacji dotyczących różnorodności przez niektóre duże
jednostki oraz grupy51.
Zgodnie z wytycznymi zawartymi w drugiej części (tzw. II Filar) Wytycznych ONZ
dotyczących biznesu i praw człowieka, działaniom po stronie państw powinny towarzyszyć działania po stronie przedsiębiorców – i, trzeba przyznać, że w pewnych kwestiach ci ostatni nie pozostają w tyle. Zdając sobie sprawę z jednej strony z niepokoju
i kontrowersji, jakie wzbudza użycie dronów, a z drugiej z szans i zafascynowania
rynkiem „prostych” BPL (np. wykorzystywanie dronów w celu wykonywania zdjęć
z powietrza), przedstawiciele przemysłu lotniczego wypracowali w marcu 2015 r.
tzw. Deklarację z Rygi, która podejmuje próbę zbalansowania interesów firm zainteresowanych rozwojem sektora usług realizowanych za pomocą dronów z potrzebą
zapewnienia wysokich standardów bezpieczeństwa i ochrony prywatności obywateli
europejskich52. Zgodnie z zapisami deklaracji, drony powinny być traktowane jako
nowy typ pojazdów lotniczych, a kwestie związane z ich używaniem – uregulowane odpowiednio do potencjalnego ryzyka, jakie powodują. Przedstawiciele branży
51
Dyrektywa 2014/95/UE zmieniająca dyrektywę 2013/34/UE w odniesieniu do ujawniania in­­
formacji niefinansowych i informacji dotyczących różnorodności przez niektóre duże spółki oraz
grupy, http://www.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=0359504c-57ea-4362-b08f-9031b­
6564149&groupId=764034 (dostęp: 14.08.2015). Stanowisko polskiego rządu w trakcie prac nad
dyrektywą zakładało jak największe zawężenie kręgu podmiotów objętych wymogiem ujawniania
informacji niefinansowych i dotyczących różnorodności. Dlatego należy wątpić, by Ministerstwo
Finansów odpowiedzialne za transpozycję przepisu oraz polski ustawodawca zdecydowali się na objęcie
obowiązkiem ujawniania informacji niefinansowych pod­­miotów innych niż te, których bezwarunkowo
to dotyczy. Więcej informacji nt. stanowiska polskiego rządu zob. na stronie Ministerstwa Finansów:
Nowe przepisy unijne dot. ujawniania informacji niefinansowych, 1 grudnia 2014 r. (http://www.mf.gov.
pl/ministerstwo-finansow/wiadomosci/komunikaty/-/asset_publisher/6Wwm/content/nowe-przepisy-unijne-dot-ujawniania-informacji-niefinansowych, dostęp: 25.11.2015).
52
The Riga Declaration: Main Principles for Developing a Drone Services Market, http://ec.europa.
eu/transport/modes/air/news/doc/2015-03-06-drones/2015-03-06-riga-declaration-drones.pdf (dostęp:
18.08.2015).
Drony – perspektywa CSR
169
wskazują także na potrzebę jak najszybszego wypracowania regulacji zapewniających
bezpieczne korzystanie z usług świadczonych za pomocą BSL oraz wypracowania
technologii i standardów umożliwiających pełną integrację BSL w europejskiej
przestrzeni powietrznej. Wreszcie wskazawszy, że to operator drona ponosi odpowiedzialność za jego użycie, podkreślają wagę uzyskania aprobaty społecznej jako
niezbędnego elementu dla rozwoju usług świadczonych za pośrednictwem BSL53.
Inicjatywa ta jest warta uwagi – gdyż choć nie ma ona formy branżowego kodeksu
postępowania producentów BPL, jaki np. opracowało amerykańskie stowarzyszenie
Association for Unmanned Vehicle Systems International (notabene, dość krytycznie
ocenianego)54 – świadczy o świadomości po stronie firm, iż to, czy będą uważane za
odpowiedzialne społecznie lub przynajmniej postępujące w sposób odpowiedzialny,
zależy nie tylko od państwa, lecz także od ich własnej postawy, która będzie bez
wątpienia miała wpływ na sposób ich postrzegania przez społeczeństwo. Testem
odpowiedzialności dla branży będą bowiem sytuacje, w których dojdzie do naruszeń
prawa lub wypadków spowodowanych przez drony, oraz to, czy zarówno branża,
jak i poszczególne firmy zareagują na nie w sposób odpowiedzialny, obiektywny
i z otwartością na konieczność poniesienia konsekwencji w uzasadnionych przypadkach oraz zadośćuczynienia osobom poszkodowanym, czy nie.
Deklaracja z Rygi daje szanse na wypracowanie w gronie producentów BPL
kodeksu postępowania dla firm produkujących drony na terenie UE. Taki kodeks
może okazać się szczególnie przydatny w odniesieniu do sytuacji dwuznacznych,
w których państwo np. będzie wymagać zachowań i postaw, jakie zdaniem firm
stanowią nadmierne naruszenie praw człowieka. Wypracowany w większym gronie producentów BPL kodeks, stanowiący mocny punkt odniesienia w dyskusjach
z administracją publiczną, byłby także dla samej branży zabezpieczeniem na wypadek sytuacji, gdyby państwo nadmiernie zwlekało z opracowaniem ram prawnych
dotyczących użycia dronów. Nie można bowiem zapominać, że brak odpowiednich
działań ze strony państwa nie zwalnia przedsiębiorstw z ich odpowiedzialności za
poszanowanie praw człowieka55, a z pewnością nie jest traktowany jako taryfa ulgowa
przez otoczenie, które od różnych czynników uzależnia to, czy dana firma będzie się
cieszyć social licence to operate, czy nie. Czym innym są bowiem działania firmy
53
Komisja Europejska, Support Civil Drones Market Development by Signing the Riga Declaration,
15 marca 2015 r., http://ec.europa.eu/transport/modes/air/sign-up/index_en.htm (dostęp: 18.08.2015);
The Riga Declaration: Main Principles for Developing a Drone Services Market, op. cit.
54
Association for Unmanned Vehicle Systems International, Unmanned Aircraft System Operations.
Industry ‘Code of Conduct’, 2012, http://www.auvsi.org/auvsi/about/home1a/aboutus/conduct/ (dostęp:
18.07.2015); zob. także: J. Vijayan, „Drone industry’s code of conduct disappoints”, Computerworld,
12 lipca 2012 r., http://www.computerworld.com/article/2472278/data-privacy/drone-industry-s-code-of-conduct-disappoints.html (dostęp: 18.08.2015).
55
Wytyczna nr 23, Wytyczne ONZ dot. biznesu i praw człowieka…, op. cit.
170
Beata Faracik
wynikające z jej poczucia odpowiedzialności, a czym innym ciążący na państwie
obowiązek zapewnienia przestrzegania praw człowieka i innych praw wynikających
z umów międzynarodowych przez wprowadzenie odpowiednich regulacji do prawa
krajowego oraz wdrożenie stosownych polityk. Jeśli państwo nie wywiązuje się ze
swojej roli lub czyni to nieudolnie, przedsiębiorstwo jest zobowiązane dołożyć starań, by umożliwić realizację ducha praw człowieka zawartego w Wytycznych ONZ
dotyczących biznesu i praw człowieka56.
Choć jednak opracowanie standardów sektorowych mających na celu wsparcie
firm w osiągnięciu pewnego poziomu profesjonalizmu i zachowaniu odpowiednio etycznego postępowania jest potrzebne i przydatne, to zgodnie z Wytycznymi
ONZ dotyczącymi biznesu i praw człowieka podstawowym obowiązkiem przedsiębiorstw, wynikającym z ich odpowiedzialności za poszanowanie praw człowieka,
jest przeprowadzenie procesu tzw. human rights due diligence (należytej staranności
w zakresie praw człowieka, HRDD). Na proces ten, który ma charakter ciągły, a nie
jednorazowy, składa się kilka etapów, od wypracowania i upublicznienia polityki
poszanowania praw człowieka w działalności gospodarczej i wszelkich relacjach
z innymi podmiotami, przez przeprowadzenie w konsultacji z interesariuszami i przy
ich zaangażowaniu analizy wpływu działalności firmy na realizację praw człowieka,
opracowanie strategii i działań mających na celu przeciwdziałanie zidentyfikowanym
zagrożeniom naruszenia praw człowieka, wdrożenie działań i monitorowanie ich realizacji i efektywności, po zebranie danych i upublicznienie informacji niefinansowych
odnoszących się do efektywności całego procesu HRDD. Rzetelne przeprowadzenie
procesu HRDD, a szczególnie oceny wpływu na poszanowanie praw człowieka
interesariuszy, jest najlepszym sposobem na zidentyfikowanie wszystkich rodzajów
ryzyka, jakie działalność przedsiębiorcy stwarza dla jego otoczenia, a dopiero takie
działanie może być podstawą do opracowania programu zaradczego/naprawczego,
którego rzetelność i adekwatność przesądza o poziomie społecznej odpowiedzialności
producenta BPL czy jakiegokolwiek innego producenta.
Podsumowanie
Próbując odpowiedzieć na pytanie, czy firma produkująca BPL, a szczególnie SBBPL, może być uznana za społecznie odpowiedzialną, warto wziąć pod
rozwagę powyższe rozważania, a przede wszystkim fakt, że o odpowiedzialności
firmy nie decyduje jedynie przeznaczenie wytwarzanych przez nią produktów czy
Na przykład jeśli prawo krajowe zakazuje tworzenia związków zawodowych, firma może
ustanowić inne formy konsultacji z pracownikami. Tak samo nawet jeśli państwo nie wprowadziło
regulacji dotyczących maksymalnego pułapu lotu dronów itp., firmy samodzielnie powinny wyznaczyć
ograniczenia technologiczne, które uniemożliwiłyby lot BPL na wysokościach lub na obszarach, na
jakich mogą stanowić zagrożenie dla ruchu lotniczego.
56
Drony – perspektywa CSR
171
świadczonych usług, lecz także sposób, w jaki prowadzi ona swoją działalność, w tym
sposób ich wytwarzania, oraz szeroko rozumiany jej ogólny wpływ na otoczenie.
Nawet jeśli uznamy, że nie jest możliwe uznanie producenta SBBPL za społecznie odpowiedzialnego ze względu na fakt, iż cel, dla którego powstały jego
produkty, to przeprowadzenie ataku zbrojnego skutkującego zabiciem ludzi, nadal
możliwe wydaje się stwierdzenie, że przedsiębiorca ten prowadzi swoją działalność
w sposób odpowiedzialny, o ile działalność ta jest legalna, a i sam przedsiębiorca
dołożył starań, aby na każdym jej etapie zminimalizować swoje negatywne oddziaływanie na otoczenie, w tym np. tak zaprojektował BPL, a szczególnie SBBPL,
żeby jego użycie było możliwe wyłącznie przez autoryzowane do tego jednostki,
system zabezpieczeń zaś (np. jednorazowe kody) minimalizował możliwość wykorzystania go przez jednostki stanowiące zagrożenie dla porządku publicznego lub
zmodyfikowania jego przeznaczenia z cywilnego na wojskowe (np. wprowadzenie
zabezpieczeń powodujących samozniszczenie BPL w przypadku prób zmiany jego
wykorzystania, w tym przekształcenia rozpylacza nawozów sztucznych w rolnictwie
w rozpylacz broni chemicznej). Wiele zależy też od tego, czy produkowane SBBPL
z własnej natury wykluczają możliwość zapewnienia przestrzegania zasad wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego, czy nie.
Warto w tym miejscu przywołać inną inicjatywę, a mianowicie International
Code of Conduct for Private Security Service Providers (ICoC), zakreślający zasady
postępowania i obowiązki firm świadczących usługi ochrony bezpieczeństwa i ich
pracowników oraz zawierający wytyczne dotyczące działań, jakie firma powinna
podjąć, aby zapewnić poszanowanie praw człowieka i prawa humanitarnego w czasie świadczenia usług, także na obszarach objętych konfliktem zbrojnym57. Choć
akceptuje on fakt, że pracownicy firm ochrony mogą użyć broni ze skutkiem śmiertelnym dla przeciwnika, to zakreśla zasady, które mają zminimalizować, jeśli nie
całkowicie wykluczyć, przypadki nieprawidłowego użycia broni, oraz wprowadza
system monitorowania jego realizacji przez poszczególne firmy. Wydaje się, że także
w przypadku SBBPL oraz szerzej BPL byłoby wskazane, aby powstał analogiczny
dokument referencyjny zawierający zbiór przepisów prawa międzynarodowego,
których przestrzeganie państwa powinny zapewnić na poziomie krajowym przez
odpowiednie regulacje dotyczące rynku BPL i SBBPL, oraz wskazujący zasady,
jakich firmy produkujące drony powinny przestrzegać, aby ich działanie można
było uznać za odpowiedzialne i przejrzyste.
Słowa kluczowe: dron, społeczna odpowiedzialność biznesu, CSR, prawa człowieka,
Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka
International Code of Conduct for Private Security Service Providers (ICoC), http://www.icoca.
ch/en (dostęp: 14.07.2015).
57
172
Beata Faracik
Bibliografia
Amnesty International, United States of America ‘Targeted Killing’ Policies Violate the Right
to Life, czerwiec 2012, http://www.amnestyusa.org/research/reports/usa-targeted-killing-policies-violate-the-right-to-life (dostęp: 20.08.2015).
Association for Unmanned Vehicle Systems International, Unmanned Aircraft System
Operations. Industry ‘Code of Conduct’, 2012, http://www.auvsi.org/auvsi/about/
home1a/aboutus/conduct/ (dostęp: 18.07.2015).
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, Potrzebny Narodowy Program Bezzałogowców, http://
www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5375,Potrzebny-Narodowy-Program-Bezzalogowcow.
html, opublikowano 20.03.2014 r. (dostęp: 16.08.2015).
Boucher P., Civil Drones in Society. Societal and Ethics Aspects of Remotely Piloted Aircraft
Systems, Komisja Europejska, 2014, http://publications.jrc.ec.europa.eu/repository/
bitstream/111111111/33061/1/civil%20drones%20in%20society%20-%20online%20
copy.pdf (dostęp: 15.06.2015).
Bureau of Investigative Journalism, Covert Drone War Investigation, https://www.thebureauinvestigates.com/category/projects/drones/drones-graphs/ (dostęp: 20.08.2015).
Byrne E.F., „Assessing arms makers’ corporate social responsibility”, Journal of Business
Ethics 2007, nr 74, s. 201–217.
Campaign to Stop Killer Robots, http://www.stopkillerrobots.org/2015/07/aicall/ (dostęp:
20.08.2015).
Cohen J., „Drone spy plane helps fight California fires”, Science, New Series, 2007, t. 318,
nr 5851, s. 727, http://www.jstor.org/stable/20051472 (dostęp: 16.08.2015).
Czerwińska D., „Niektórzy mówią, że to listek figowy. CSR w kontrowersyjnych branżach”,
Puls Biznesu 2015, nr 132, s. 22, http://pulsbiznesu.pb.pl/4218452,54609,niektorzymowia-­ze-to-listek-figowy (dostęp: 28.07.2015).
Davis Ch., $10 Billion Philip Morris Cigarette Class Action Settlement Reinstated, 1 maja
2014 r., http://topclassactions.com/lawsuit-settlements/lawsuit-news/25586-10-billion-philip-morris-cigarette-class-action-settlement-reinstated/ (dostęp: 18.08.2015).
Dow Jones Sustainability Index, http://www.sustainability-indices.com/.
Dow Jones Sustainability Index, Measuring Intangibles. ROBECOSAM’s Corporate Sus­­
tainability Assessment Methodology, http://www.sustainability-indices.com/images/
Measuring_Intangibles_CSA_methodology_03_2014.pdf (dostęp: 12.08.2015).
Dow Jones Sustainability Indices Methodology, lipiec 2015, http://www.djindexes.com/
mdsidx/downloads/meth_info/Dow_Jones_Sustainability_Indices_Methodology.pdf
(dostęp: 12.08.2015).
Finn R., Wright D., Jacques L., de Hert P., Study on Privacy, Data Protection and Ethical Risks
in Civil Remotedly Piloted Aircraft System Operations, Trilateral Research and Consulting,
listopad 2014, http://ec.europa.eu/DocsRoom/documents/8550/attachments/1/translations/en/renditions/native (dostęp: 12.07.2015).
Goel V., Hardy Q., „Facebook project to beam data from drones is a step closer to flight”,
New York Times, 30 lipca 2015 r., http://www.nytimes.com/2015/07/31/technology/
facebook-drone-project-is-a-step-closer-to-flight.html (dostęp: 21.08.2015).
Gowri A., „When responsibility can’t do it”, Journal of Business Ethics 2004, nr 54, s. 33–50.
Drony – perspektywa CSR
173
Grady D., „A glow in the dark, and a lesson in scientific peril”, The New York Times, 6 października 1998 r. (dostęp: 19.07.2015).
Griek I., Van der Linden A., Berkleef T., Drones & Human Rights: Emerging Issues for
Investors, maj 2014, http://www.sustainalytics.com/node/1937/lightbox2 (dostęp:
14.06.2015).
Hardy Q., „Facebook taking open-source software ethos to drones”, BITS Blogs NY Times,
30 lipca 2015 r., http://bits.blogs.nytimes.com/2015/07/30/facebook-taking-open-source-software-ethos-to-drones/?_r=0 (dostęp: 21.08.2015).
Hayes B., Jones C., Töpfer E., Eurodrones Inc., TNI/Statewatch, Amsterdam 2014, http://
www.statewatch.org/news/2014/feb/sw-tni-eurodrones-inc-feb-2014.pdf (dostęp:
12.07.2015).
Hopkins M., The Planetary Bargain: Corporate Social Responsibility Matters, Earthscan,
London 2003, s. 154–156.
Human Rights Watch, Loosing Humanity: The Case Against Killer Robots, listopad 2012,
https://www.hrw.org/report/2012/11/19/losing-humanity/case-against-killer-robots
(dostęp: 20.08.2015).
Institute for Business Ethics, Ethical Indices – Institute of Business Ethics, www.ibe.org.uk/
userfiles/ethicalindices.pdf (dostęp: 12.08.2015).
International Crisis Group, Drones: Myths and Reality in Pakistan, Asia Report No. 247, 21
maja 2013 r., http://www.crisisgroup.org/en/regions/asia/south-asia/pakistan/247-drones-myths-and-reality-in-pakistan.aspx (dostęp: 20.08.2015).
International Code of Conduct Association, International Code of Conduct for Private
Security Service Providers (ICoC), http://www.icoca.ch/en (dostęp: 14.07.2015).
Keane M., One of The Last ’Radium Girls’ Dies At 107, 28 grudnia 2014 r., http://www.
npr.org/2014/12/28/373510029/saved-by-a-bad-taste-one-of-the-last-radium-girls-dies-at-107 (dostęp: 19.07.2015).
Komisja Europejska, Remotely Piloted Aircraft Systems (RPAS), http://ec.europa.eu/growth/
sectors/aeronautics/rpas/index_en.htm (dostęp: 16.08.2015).
Komisja Europejska, Support Civil Drones Market Development by Signing the Riga
Declaration, 15 marca 2015 r., http://ec.europa.eu/transport/modes/air/sign-up/index_
en.htm (dostęp: 18.08.2015).
Kosieliński S., „Nadchodzą drony”, Polityka 2015, nr 31, s. 30–31.
Kovarik B. The Radium Girls, RUNet.edu, 2002, http://www.rst2.edu/ties/radon/ramfordu/
pdffiles/The%20Radium%20Girls.pdf (dostęp: 19.07.2015).
Kuritzky M., Flying High: The Human Rights Implications of Investing in Drones; Corporate
Social Responsibility and the Law Blog, Foley Hoag LLP, 6 stycznia 2015 r., http://www.
csrandthelaw.com/2015/01/06/flying-high-the-human-rights-implications-of-investing-in-drones/ (dostęp: 12.08.2015).
Lewis P., Ackerman S., Boone J., „Obama regrets drone strike that killed hostages but hails
US for transparency”, The Guardian, 23 kwietnia 2015 r., http://www.theguardian.com/
world/2015/apr/23/us-drone-strike-killed-american-italian-al-qaida (dostęp: 20.08.2015).
Ministerstwo Finansów Królestwa Norwegii, Guidelines for Observation and Exclusion from
the Government Pension Fund Global, 18 grudnia 2014 r., https://www.regjeringen.no/en/
topics/the-economy/the-government-pension-fund/responsible-investments/guidelines-for-observation-and-exclusion/id594254/ (dostęp: 19.08.2015).
174
Beata Faracik
Ministerstwo Finansów, Nowe przepisy unijne dot. ujawniania informacji niefinansowych,
1 grudnia 2014 r., http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosci/komunikaty/-/asset_publisher/6Wwm/content/nowe-przepisy-unijne-dot-ujawniania-informacji-niefinansowych (dostęp: 25.11.2015).
Odpowiedź MSZ z dnia 2 lipca 2015 r. na apel organizacji pozarządowych, archiwum:
Polski Instytut Praw Człowieka i Biznesu, dostępna on-line: http://pihrb.org/wp-content/
uploads/2015/07/odpowiedz_MSZ_na_apel_30_organizacji_ ws._NAP_on_BHR.pdf
(dostęp: 15.08.2015).
Office of the High Commissioner for Human Rights (OHCHR), Interpretive Guide to the
Corporate Responsibility to Respect Human Rights, http://www.ohchr.org/Documents/
Issues/Business/RtRInterpretativeGuide.pdf, listopad 2011 r.
Public Health Law Centre, United States v. Philip Morris (D.O.J. Lawsuit), http://publichealthlawcenter.org/topics/tobacco-control/tobacco-control-litigation/united-states-v-philip-morris-doj-lawsuit (dostęp: 18.08.2015).
Ribeiro J., „Amazon seeks U.S. exemption to test delivery drones”, Computerworld, 11 lipca
2014 r., http://www.computerworld.com/article/2489859/e-commerce/amazon-seeks-u-s--exemption-to-test-delivery-drones.html (dostęp: 12.08.2015).
The Riga Declaration: Main Principles for Developing a Drone Services Market, http://
ec.europa.eu/transport/modes/air/news/doc/2015-03-06-drones/2015-03-06-riga-declaration-drones.pdf (dostęp: 18.08.2015).
Sroka R. (red.), Budowanie wartości spółki poprzez raportowanie danych pozafinansowych
ESG, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, Warszawa 2012.
Taylor G., „U.S. intelligence warily watches for threats to U.S. now that 87 nations possess
drones”, The Washington Times, 10 listopada 2013 r., http://www.washingtontimes.com/
news/2013/nov/10/skys-the-limit-for-wide-wild-world-of-drones/?page=all (dostęp:
19.08.2015).
Taylor N.A.J., „Arms makers and the limits of responsibility. The state of international law
makes corporate responsibility difficult to quantify”, AlJazeera, Opinion, 12 grudnia
2011 r., http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2011/12/201112785535567510.html
(dostęp: 12.08.2015).
Taylor N.A.J., „The paradox of a ‘responsible’ arms maker. The negative impact of arms manufacture calls for a closer look at corporate social responsibility”, AlJazeera, Opinion, 17 grudnia 2011 r., http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2011/12/201112614332734768.
html (dostęp: 12.08.2015).
Teal Group Corporation, Teal Group Predicts Worldwide UAV Market Will Total $91 Billion
in Its 2014 UAV Market Profile and Forecast, 17 lipca 2014 r., http://www.tealgroup.
com/index.php/about-teal-group-corporation/press-releases/118-2014-uav-press-release
(dostęp 20.08.2015).
The Columbia Human Rights Institute and the Center for Civilians in Conflict, The Civilian
Impact of Drones: Unexamined Costs, Unanswered Questions, 2012, http://web.law.
columbia.edu/sites/default/files/microsites/human-rights-institute/files/The%20Civi­­
lian%20Impact%20of%20Drones.pdf (dostęp: 18.08.2015).
The FTSE4Good Index Series, http://www.ftse.com/products/indices/FTSE4Good (dostęp:
12.08.2015).
Drony – perspektywa CSR
175
The FTSE4Good Index Series, INDEX Inclusion Rules for the FTSE4GOOD INDEX SERIES,
Version 1.6, czerwiec 2015, http://www.ftse.com/products/downloads/F4G-­IndexInclusion-Rules.pdf (dostęp: 12.08.2015).
The Linux Foundation, The Dronecode Project: The Open Source Platform for Unmanned
Aerial Vehicles, https://www.dronecode.org/ (dostęp: 22.08.2015).
„U.S. drone strike hits convoy headed to wedding party in Yemen, killing at least 13, officials
say”, The Huffington Post, 12 grudnia 2013 r., http://www.huffingtonpost.com/2013/12/12/
us-drone-strike-wedding-party-yemen_n_4434127.html (dostęp: 20.08.2015).
UVS International Association, RPAS: The Global Perspective, 2013.
Vijayan J., „Amazon’s efforts to test drones for package delivery gain support”, Computerworld,
27 sierpnia 2014 r., http://www.computerworld.com/article/2599405/emerging-technology/amazons-efforts-to-test-drones-for-package-delivery-gain-support.html (dostęp:
12.08.2015).
Vijayan J., „Drone industry’s code of conduct disappoints”, Computerworld, 12 lipca 2012 r.,
http://www.computerworld.com/article/2472278/data-privacy/drone-industry-s-code-of-conduct-disappoints.html (dostęp: 18.08.2015).
Dokumenty UE
Dyrektywa 2014/95/UE zmieniającą dyrektywę 2013/34/UE w odniesieniu do ujawniania
informacji niefinansowych i informacji dotyczących różnorodności przez niektóre duże
spółki oraz grupy, http://www.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=0359504c57ea-4362-b08f-9031b6564149&groupId=764034 (dostęp: 14.08.2015).
European RPAS Steering Group, Roadmap for the Integration of Civil RPAS into the European
Aviation System. Final Report 2013, http://ec.europa.eu/DocsRoom/documents/10484/
attachments/1/translations/en/renditions/native (dostęp: 14.06.2015).
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady COM(2014)207: Nowa era w dzie­
jach lotnictwa. Otwarcie rynku lotniczego na cywilne wykorzystanie systemów zdalnie
pilotowanych statków powietrznych w bezpieczny i zrównoważony sposób, http://eur-lex.
europa.eu/legal-content/EN/TXT/?uri=CELEX:52014DC0207 (dostęp: 18.08.2015).
Komunikat Komisji Europejskiej z 25 października 2011 r.: Odnowiona strategia UE na lata
2011–14 dotycząca społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw, COM(2011) 681.
Projekt Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego unijny system
certyfikacji własnej w zakresie należytej staranności w łańcuchu dostaw odpowiedzialnych importerów cyny, tantalu i wolframu, ich rud oraz złota pochodzących
z obszarów dotkniętych konfliktami i obszarów wysokiego ryzyka, (COM(2014)0111),
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?type=REPORT&reference=A8-20150141&language=PL (dostęp: 14.06.2015).
Staff Working Document, Towards a European Strategy for the Development of Civil
Applications of Remotely Piloted Aircraft Systems (RPAS), (SWD(2012)259), https://circabc.europa.eu/sd/a/3a6d53da-0197-4fa7-8c90-01637cb57055/Commission%20Staff%20
Working%20Document%20(SWD(2012)259)%20-%20Towards%20a%20European%20
strategy%20for%20the%20development%20of%20civil%20applications%20of%20
Remotely%20Piloted%20Aircraft%20Systems%20(RPAS).pdf (dostęp: 15.06.2015).
176
Beata Faracik
Dokumenty ONZ
Emmerson B., Report of the Special Rapporteur on the promotion and protection of human
rights and fundamental freedoms while countering terrorism (A/68/389), 18 września
2013 r.
Emmerson B., Report of the Special Rapporteur on the promotion and protection of human
rights and fundamental freedoms while countering terrorism (A/HRC/25/59), 10 marca
2014 r.
General comment No. 16 (2013) on State obligations regarding the impact of the business
sector on children’s rights, CRC/C/GC/16, 17 kwietnia 2013 r., http://www2.ohchr.org/
english/bodies/crc/docs/GC/CRC-C-GC-16_en.doc (dostęp: 14.06.2015).
Heyns Ch., Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary
Executions (A/HRC/23/47), 9 kwietnia 2013 r.
Heyns Ch., Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary
Executions (A/68/382), 13 września 2013 r.
Special Representative on Business and Human Rights, United Nations Guiding Principles
on Business and Human Rights: Implementing the United Nations “Protect, Respect and
Remedy” Framework, adopted by the United Nations Human Rights Council, UN Doc.
A/HRC/17/31 (June 2011); wersja polska: Wytyczne dotyczące biznesu i praw człowie­
ka. Wdrażanie Dokumentu Ramowego ONZ „Chronić, Szanować i Naprawiać”, Polski
Instytut Praw Człowieka i Biznesu, Częstochowa 2014, http://pihrb.org/wp-content/uploads/2014/10/Wytyczne-ONZ-UNGPs-BHR-PL_web_PIHRB.pdf (dostęp: 14.06.2015).
Dokumenty OECD
Wytyczne OECD dotyczące należytej staranności w zakresie odpowiedzialnych łańcuchów
dostaw minerałów z obszarów dotkniętych konfliktami i obszarów wysokiego ryzyka
(ang.: The OECD Due DiGuidance for Responsible Supply Chains of Minerals from
Conflict-Affected and High-Risk Areas), http://www.oecd.org/corporate/mne/mining.
htm (dostęp: 18.08.2015).
Akty prawa krajowego
Australia: Superannuation Industry (Supervision) Act 1993 (SIS), https://www.comlaw.gov.
au/Details/C2015C00346 (dostęp: 17.08.2015).
Stany Zjednoczone Ameryki: The Dodd–Frank Wall Street Reform and Consumer Protection
Act (Pub.L. 111–203, H.R. 4173), https://www.sec.gov/about/laws/wallstreetreform-cpa.
pdf (dostęp: 14.08.2015).
Piotr Łubiński
Ku zwiększonej autonomiczności.
Postępująca autonomiczność kluczowych
procesów decyzyjnych w systemach bojowych
Wprowadzenie
Celem opracowania jest odniesienie się do jednej z najszybciej rozwijających
się dziedzin współczesnego pola walki, czyli funkcjonowania autonomicznych lub
częściowo autonomicznych systemów bojowych.
Możliwość użycia dronów, które samodzielnie wynajdują i zabijają partyzantów,
jest niezwykle kusząca. Po pierwsze, obniża to koszty ludzkie – nie trzeba wysyłać
żołnierzy na wojnę, po drugie, koszty polityczne – nie trzeba odpowiadać przed
społeczeństwem, kiedy giną żołnierze, ponadto w długim terminie użycie takiej
broni kosztuje mniej – masowość produkcji zawsze prowadzi do obniżenia kosztów.
Rozwój tego typu broni korzystnie wpływa też na rozwój innowacyjnej gospodarki
opartej na wysokich technologiach. Istnieją również głosy wśród wojskowych, że
wysokie standardy, tak pożądane we współczesnym świecie, w zakresie unikania
szkód ubocznych da się osiągnąć jedynie dzięki wzrostowi znaczenia zautonomizowanych systemów uzbrojenia1. Można zatem przewrotnie powiedzieć, że użycie
takiej broni niesie za sobą same pozytywy. Jednak zasadniczy problem z bronią
autonomiczną polega na tym, że istnieje potencjalne zagrożenie w postaci przekazania prawa zabijania w konflikcie zbrojnym maszynom, które samodzielnie lub
częściowo samodzielnie podejmują decyzję.
Opracowanie jest częścią większej całości pisanej pod auspicjami Inicjatywy na
rzecz Międzynarodowego Prawa Karnego i Praw Człowieka w Europie Środkowej
i Wschodniej. Fundacja podjęła próbę sporządzenia analizy poświęconej postępującej
autonomiczności systemów uzbrojenia i sporządzenia wniosków o charakterze de
lege ferenda. Celem opracowania jest dokonanie analizy prawnej proponowanych
rozwiązań, mających obecnie wymiar travaux preparatoires.
Ppłk Jan Mazal z Uniwersytetu Obrony w Republice Czeskiej przemawiający na forum CCW,
Genewa, 13–16 maja 2014 r.
1
178
Piotr Łubiński
W niniejszym opracowaniu podjęta została próba dokonania analizy postępującej autonomiczności kluczowych procesów decyzyjnych w systemach bojowych.
W szczególności piszący odniósł się do kwestii relacji między autonomicznością
a zasadami prawa humanitarnego, które muszą być przestrzegane w toku współczesnych konfliktów zbrojnych. Opracowanie podzielone jest na trzy części. W pierwszej
przedstawiona zostanie definicja autonomiczności we współczesnych systemach
uzbrojenia. W drugiej analizie zostaną poddane normy prawa międzynarodowego
takie jak zasada rozróżnienia czy zasada proporcjonalności w kontekście broni autonomicznej. W kolejnej części zaprezentowane zostaną wyniki prac na forum CCW
w zakresie określenia poziomów autonomiczności sprzętu bojowego z perspektywy
państw i organizacji pozarządowych.
Istotnym elementem analizy są praktyczne rekomendacje, wytyczne, dobre
praktyki dla ustawodawcy.
Definicje autonomiczności
Rozważając potencjalne wyzwania prawne związane z zastosowaniem tzw.
śmiercionośnych autonomicznych systemów uzbrojenia (Lethal Autonomous Wea­­
pons Systems, dalej: LAWS), warto podjąć próbę określenia, czym one są. Celem
opracowania nie jest szczegółowe rozważenie wszelkich rodzajów, technologii,
oprogramowania związanych z nowymi systemami autonomicznymi, ale jedynie
uproszczone określenie, co jest przedmiotem analizy prawnej.
Na współczesnym polu walki występuje szereg zautomatyzowanych procesów lub rodzajów broni. Wynika to z faktu, że w dzisiejszym świecie problemem
zazwyczaj nie jest brak informacji, ale jej nadmiar. W związku z powyższym często
odwołujemy się do instrumentów mających przesiać informacje w stopniu, w którym
będziemy mogli podjąć optymalną decyzję. Wprowadzone algorytmy powodują,
iż część czynności nie jest podejmowana przez człowieka. Przykładem może być
automatyczny pilot w samolotach czy okrętach lub pojazd firmy Google, który jeździ
po drogach bez udziału kierowcy.
Wyzwanie pojawia się, kiedy system lub algorytm podejmuje decyzję o zastosowaniu siły śmiercionośnej. Istnieje co prawda szereg systemów zautomatyzowanych, których zastosowanie nie budzi kontrowersji. Przykładem mogą być
systemy Phalanx2 lub Kashtan3 instalowane na okrętach marynarki wojennej, które
MK 15 – Phalanx Close-In Weapons System (CIWS), US Navy Fact File, więcej: http://www.
navy.mil/ navydata/fact_display. asp?cid=2100&tid=487&ct=2 (dostęp: 24.08.2015).
3
http://www.navyrecognition.com/index.php/east-european-navies-vessels-ships-equipment/
russian-navy-vessels-ships-equipment/weapons-a-systems/123-kashtan-kashtan-m-kashtan-lr-cads-n-1-close-in-weapon-system-ciws-.html (dostęp: 25.08.2015).
2
Ku zwiększonej autonomiczności…
179
samodzielnie odnajdują i niszczą nadlatujące rakiety lub pociski. Według informacji dostępnych na stronie Navy Recognition system Kashtan cechuje skuteczność
niszczenia nadlatujących obiektów na poziomie 0,96–0,99. Tego typu systemy są
określane jako zautomatyzowane. Oznacza to, że człowiek programuje takie urządzenie i ściśle określa cel, np. nadlatującą rakietę, oraz sposób reakcji urządzenia.
Urządzenia takie nie podejmują innych działań niż zaprogramowane4. Użycie tych
systemów w toku współczesnych konfliktów zbrojnych wydaje się nieodzowne i nie
da się wykluczyć tego rodzaju automatyzacji. Różnica między nimi a systemami,
które są przedmiotem dyskusji, dotyczy celu i sposobu podjęcia decyzji o ataku na cel.
W zautomatyzowanych systemach defensywnych jest nim niebudzący wątpliwości
cel wojskowy.
Podstawowym problemem staje się nie tyle sama automatyczność, ile pełna
samodzielność, autonomiczność. Elementami konstytutywnymi LAWS są, po pierwsze, zdolność do działania niezależnie i atakowania celów bez wcześniejszego
zaprogramowania w zakresie wyboru określonych celów i osób (obejmuje ona
zdolność do reagowania na zmieniające się okoliczności oraz przełożenia zasad
prawa humanitarnego na język oprogramowania)5, po drugie – podejmowanie decyzji
o charakterze dyskrecjonalnym, samodzielnym. Oprogramowanie pozwala LAWS
na decydowanie o tym, które cele wybrać, jakiej broni użyć i kiedy rozpocząć atak.
LAWS ma zdolność działania w niezdefiniowanej liczbie sytuacji i zmieniających się
okolicznościach6. W ten sposób przykładowo dron MQ-9 Reaper mógłby samodzielnie przeszukiwać określony teren, wyszukiwać jednostki lub obiekty potencjalnie
niebezpieczne, np. człowieka z bronią, pojazd, a następnie atakować go celem zabicia. Oczywiście to, czy system jest całkowicie autonomiczny, tzn. posiada zdolności
poszerzania swoich granic poznawczych, czy jest w tym zakresie ograniczony, zależy
od oprogramowania.
Uzupełnieniem opisu broni autonomicznej są definicje proponowane przez
amerykański Departament Obrony; za broń autonomiczną uznaje on taką, która aktywowana może samodzielnie bez udziału czynnika ludzkiego wyszukać i zaatakować
cel7. Podobnie brzmi definicja proponowana przez Specjalnego Sprawozdawcę ONZ,
która stanowi, iż śmiercionośne autonomiczne roboty to systemy broni, które mogą
wybierać i atakować cel bez wpływu człowieka. Ważkim elementem definicyjnym
4
M. Wagner, „The dehumanization of international humanitarian law: Legal, ethical, and political
implications of autonomous weapon systems”, Vanderbilt Journal of Transnational Law 2014, t. 47,
s. 1382.
5
Ibidem, s. 1382.
6
Ibidem, s. 1383.
7
Department of Defense, Directive 3000.09, 21 listopada 2012 r., s. 13–14. Więcej na stronie
http://www.dtic.mil/whs/directives/corres/pdf/300009p.pdf (dostęp: 24.08.2015), PURL: https://www.
legal-tools.org/doc/074015/.
180
Piotr Łubiński
jest fakt, że roboty posiadają autonomiczny wybór celu i możności użycia siły
śmiertelnej8.
Kolejną definicją jest ta sformułowana w trakcie spotkania ekspertów pod egidą
Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK), które odbyło się w marcu 2014 roku. Ich zdaniem autonomiczne systemy uzbrojenia są to „systemy, które
mogą samodzielnie wybrać i zaatakować cel; oznacza to zdolność posiadania autonomii w zakresie funkcji krytycznych takich jak dobór, śledzenie wybór i atak celu”9.
Jako ostatnia zostanie zaproponowana definicja Multinational Capability De­­
ve­­lopment Campaign (MCDC). Oprócz prac prowadzonych na forum ONZ bo­­
wiem rozważania dotyczące LAWS toczą się na innym forum międzyrządowym,
tj. MCDC. Jest to podmiot realizujący tzw. eksperyment międzynarodowy (MNE)
w ramach Dowództwa Połączonych Sztabów Sił USA. W założeniu ma on wspierać
efektywność operacyjną sojuszniczych sił międzynarodowych10. Jednym z działań
podjętych przez MCDC było rozpoznanie potencjalnych wyzwań prawnych związanych z zastosowaniem LAWS. Definicja zaproponowana przez MCDC stanowi, że
„autonomia oznacza zdolność systemu, platformy, oprogramowania do ukończenia
zadania bez ludzkiej interwencji, wykorzystującą zachowania wy­­nikające z interakcji
oprogramowania ze środowiskiem zewnętrznym. Działania te mogą być wykonane
przy zastosowaniu różnych form zachowań, obejmujących kwestie takie jak uzasadnienie działania, rozwiązanie problemu, dostosowanie się do nieprzewidzianych
sytuacji, samokierowanie i nauka”11.
Podstawy prawne i zasady prawa humanitarnego
mające wpływ na funkcjonowanie LAWS
z uwzględnieniem różnych poziomów autonomiczności
Międzynarodowe prawo humanitarne konfliktów zbrojnych zostało stworzone
przez ludzi i dla ludzi. Ma ono na celu humanizację czasu wojny. Współczesna
technologia zbliża się zaś do momentu, w którym paradygmat ten może przestać
Report of the Special Rapporteur on Extrajudicial, Summary or Arbitrary Executions, Christof
Heyns, UN doc. A/HRC/23/47, para. 38, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/6eac8a/.
9
Więcej na ten temat na stronie https://www.icrc.org/eng/assets/files/2014/expert-meeting-autonomous-weapons-icrc-report-2014-05-09.pdf (dostęp: 24.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/e3249d/.
10
Więcej na stronie https://wss.apan.org/s/MCDCpub/default.aspx (dostęp: 20.08.2015).
11
MCDC Role of Autonomous Systems Focus Area in Gaining Operational Access, Policy Guidan­­ce:
Autonomy in Defence Systems, Sojusznicze Dowództwo ds. Transformacji NATO, Norfolk, Wirginia,
29 października 2014 r., s. 9, raport dostępny na stronie http://www.academia.edu/9786552/Policy_
Guidance_Autonomy_in_Defence_Systems (dostęp: 24.08.2015). Powołana wersja raportu nie jest
opublikowana na oficjalnej stronie MCDC (przyp. red.).
8
Ku zwiększonej autonomiczności…
181
obowiązywać, a decyzja o użyciu siły śmiertelnej nie będzie podejmowana przez
­człowieka, lecz przez urządzenie bojowe wyposażone w odpowiednie oprogramowanie.
Podstawą rozważań, czy systemy LAWS są zgodne z prawem humanitarnym,
jest samo prawo humanitarne. Zgodnie z art. 36 Protokołu dodatkowego I na państwa
strony konwencji został nałożony obowiązek sprawdzania, czy nowo wprowadzana
broń nie stoi w sprzeczności z prawem humanitarnym: „przy prowadzeniu badań,
prac rozwojowych, nabywaniu lub wprowadzaniu nowej broni, nowego środka lub
metody prowadzenia wojny Wysoka Umawiająca się Strona jest obowiązana ustalić,
czy ich zastosowanie byłoby w pewnych lub we wszelkich okolicznościach zakazane
przez postanowienia niniejszego protokołu lub przez jakikolwiek inny przepis prawa
międzynarodowego odnoszący się do tej Wysokiej Umawiającej się Strony”12.
Starając się przeanalizować możliwość stosowania LAWS w przyszłości, warto
się zastanowić, czy systemy te będą zgodne z wybranymi zasadami prawa międzynarodowego humanitarnego, w szczególności z zasadą proporcjonalności i zasadą
rozróżnienia.
Zasada proporcjonalności
Konieczność uwzględnienia zasady proporcjonalności jest kolejnym wyzwaniem
związanym z zastosowaniem LAWS w praktyce.
Zasada proporcjonalności wymaga, by szkody wynikające z działań wojskowych
nie były nadmierne w stosunku do spodziewanej korzyści wojskowej13. Wynika to
z faktu, że nadmierna koncentracja uwagi wyłącznie na obiektach wojskowych może
prowadzić do niepotrzebnych lub nadmiernych strat wśród ludności cywilnej. Zasada
ta nakazuje stałe ważenie racji humanitarnych oraz racji wojskowych14.
Zasada proporcjonalności znajduje potwierdzenie w normach prawa międzynarodowego regulującego konflikty zbrojne. Protokół dodatkowy I, który odnosi
się do konfliktów międzynarodowych i wojen narodowowyzwoleńczych, w art. 51
ust. 5 (b) zakazuje dowódcy dokonywać ataku, „co do którego można przypuszczać, że wywoła również straty w życiu ludzkim wśród ludności cywilnej, ranienia
osób cywilnych, szkody w dobrach o charakterze cywilnym lub połączenie tych
strat i szkód, jeśli byłyby one nadmierne w porównaniu z oczekiwaną konkretną
12
Protokół dodatkowy I do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar
międzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r., nr 41, poz. 175,
załącznik), dalej PD I, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/6a78d9/.
13
The Manual of the Law of Armed Conflict, UK Ministry of Defence, Oxford 2004, s. 25, PURL:
https://www.legal-tools.org/doc/3cdeca/.
14
W.J. Fenrick, „Attacking the enemy civilian as a punishable offense”, Duke Journal of Compara­­
tive and International Law 1997, t. 7, s. 545.
182
Piotr Łubiński
i bezpośrednią korzyścią wojskową”15. Ponadto zgodnie z treścią art. 57 ust. 2 (b)
Protokołu należy odstąpić od ataku lub go przerwać, gdy okaże się, że jego cel nie
ma charakteru wojskowego lub korzysta ze szczególnej ochrony albo że można
oczekiwać, iż atak „wywoła niezamierzone straty w życiu ludzkim wśród ludności
cywilnej, ranienia osób cywilnych lub szkody w dobrach o charakterze cywilnym
albo takie straty i szkody łącznie, których rozmiary byłyby nadmierne w stosunku do
oczekiwanej konkretnej i bezpośredniej korzyści wojskowej”16. Przykładem takich
działań mogą być naloty dywanowe dokonywane w trakcie drugiej wojny światowej.
Zasada proporcjonalności została dodatkowo potwierdzona w orzeczeniu Mię­­
dzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii w sprawie Galić, w której
sąd stwierdził, że „praktyczne zastosowanie zasady rozróżnienia oznacza ciążący na
tych, którzy podejmują decyzję o rozpoczęciu ataku, obowiązek zastosowania wszelkich możliwych środków bezpieczeństwa, by nie atakować osób cywilnych bądź
obiektów cywilnych, celem jak najszerszej ochrony ludności cywilnej. W momencie
gdy wojskowy charakter obiektu zostanie potwierdzony, dowodzący musi podjąć
decyzję, czy atak nie spowoduje niezamierzonych strat wśród ludności cywilnej lub
w obiektach cywilnych, które będą nadmierne w stosunku do oczekiwanej korzyści
wojskowej. Jeśli takie straty są oczekiwane, atak nie powinien być kontynuowany.
Dla określenia, czy atak jest proporcjonalny, konieczne jest sprawdzenie, czy właściwie poinformowana osoba, w danych okolicznościach, czyniąc właściwy użytek
z posiadanych informacji, mogłaby oczekiwać nadmiernych szkód wynikających
z ataku wśród ludności cywilnej”17.
Zasada ta ma zastosowanie w toku konfliktów o charakterze międzynarodowym.
Istotna jest natomiast odpowiedź na pytanie, czy znajduje zastosowanie w konfliktach
o charakterze niemiędzynarodowym. W przeciwnym bowiem razie ograniczenia
PD I art. 57 ust. 2 (a) (iii) i (b).
PD I art. 57 ust. 2 (b).
17
„The practical application of the principle of distinction requires that those who plan or launch
an attack take all feasible precautions to verify that the objectives attacked are neither civilians nor
civilian objects, so as to spare civilians as much as possible. Once the military character of a target has
been ascertained, commanders must consider whether striking this target is expected to cause incidental
loss of life, injury to civilians, damage to civilian objectives or a combination thereof, which would be
excessive in relation to the concrete and direct military advantage anticipated. If such casualties are
expected to result, the attack should not be pursued. The basic obligation to spare civilians and civilian objects as much as possible must guide the attacking party when considering the proportionality
of an attack. In determining whether an attack was proportionate it is necessary to examine whether
a reasonably well-informed person in the circumstances of the actual perpetrator, making reasonable
use of the information available to him or her, could have expected excessive civilian casualties to
result from the attack” – oskarżyciel przeciwko Galiciowi, Case No. IT-98-29-T, Judgment, par. 58,
dostępny na stronie http://www.icty.org/x/cases/galic/tjug/ en/gal-tj031205e.pdf (dostęp: 24.08.2015),
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/eb6006/.
15
16
Ku zwiększonej autonomiczności…
183
w stosowaniu LAWS nie odnosiłyby się do konfliktów niemiędzynarodowych.
Konflikt wewnętrzny regulowany jest głównie przez art. 3 wspólny konwencji
genewskich i Protokół dodatkowy II. Oba te zespoły norm prawnych nie przewidują
zasady proporcjonalności. Na jej prawny charakter (w znaczeniu prawa zwyczajowego) wskazuje Studium MKCK poświęcone rozwojowi prawa humanitarnego.
W części dotyczącej zasady proporcjonalności stanowi mianowicie, że „zakazane
jest wszczynanie ataku, co do którego można przypuszczać, że wywoła również
straty w życiu ludzkim, wśród ludności cywilnej, ranienia osób cywilnych, szkody
w dobrach o charakterze cywilnym lub połączenie tych strat i szkód, jeśli byłoby
ono nadmierne w porównaniu z konkretną i bezpośrednią korzyścią wojskową”18.
Ze względu na fakt, że działania asymetryczne, partyzanckie są dominującym
modelem działań zbrojnych, warto przedstawić problematykę zasady proporcjonalności i LAWS w kontekście działań antypartyzanckich (counterinsurgency – COIN).
Na konieczność przestrzegania zasady proporcjonalności w toku konfliktów
o charakterze niemiędzynarodowym wskazuje treść podręcznika na temat COIN
gen. Davida Petraeusa19. Dowodzą tego również słowa jednego z wykonawców tej
strategii, gen Stanleya A. McChrystala, który stwierdził, że „ochrona Afgańczyków,
rozumienie środowiska, budowa relacji z ludnością lokalną są kluczem do powodzenia COIN”20. To podejście spowodowało istotne ograniczenie szkód ubocznych
wśród ludności cywilnej w Afganistanie. Bardzo istotny dla zrozumienia istoty
zasady proporcjonalności jest fragment wypowiedzi eksperta w prowadzeniu działań antypartyzanckich Davida Kilcullena. Stwierdził on, że „jeśli w toku wojny
konwencjonalnej uda nam się zabić 20 przeciwników ze 100, to pozostaje jeszcze
80 osób do zabicia. W działaniach typu COIN taka arytmetyka nie działa. Zabicie
20 osób oznacza, że ich bracia, rodziny i plemiona mają obowiązek ich pomścić.
Zatem zamiast 20 mniej mamy o 40 przeciwników do pokonania więcej”21.
Rozważania na temat zasady proporcjonalności prowadzą nas do jednej z najważniejszych kwestii związanych z LAWS, czyli szkód ubocznych wśród ludności
cywilnej. Kwestia ta jest również bardzo istotna na współczesnym polu walki.
W warunkach konfliktu asymetrycznego bowiem strona partyzancka często umyślnie
lokuje swoje obiekty lub bojowników wśród ludności cywilnej22.
Zasada 14 Studium. J.-M. Henckaerts, L. Doswald-Beck, Customary International Humanitarian
Law, t. I: Rules, t. II: Practice, Cambridge University Press & International Committee of the Red
Cross 2005, s. 46 i n., https://www.icrc.org/eng/assets/files/other/customary-international-humanitarian-law-i-icrc-eng.pdf (dostęp: 20.08.2015).
19
USMC Counterinsurgency Field Manual (FM) 3–24, 2006, http://fas.org/irp/doddir/army/fm3-24fd.pdf (dostęp: 24.08.2015).
20
R. Barber, „The proportionality equation: Balancing military objectives with civilian lives in the
armed conflict in Afghanistan”, Journal of Conflict & Security Law 2010, nr 15 (3) s. 158.
21
D. Kilcullen, Counterinsurgency, Hurst, London 2010, s. 57.
22
W.J. Fenrick, op. cit., s. 547.
18
184
Piotr Łubiński
Podręcznik COIN stanowi: „w toku konfliktu konwencjonalnego dokonuje
się często niełatwej kalkulacji: życie osób cywilnych z jednej strony, a z drugiej
korzyść wojskowa. W działaniach typu COIN kalkulacja jest jeszcze trudniejsza.
W działaniach, w których podejmowana jest próba zabicia lub zatrzymania jednostki, kluczowe znaczenie ma to, kim ona jest i jaką funkcję pełni w lokalnej
społeczności”23. W działaniach typu COIN ludność cywilna ma zatem decydującą
rolę. W środowisku, w którym każde nieuzasadnione pozbawienie życia ludności
cywilnej może zniweczyć wieloletni wysiłek sił prorządowych, zmienia się również
sposób myślenia o konieczności wojskowej24, zwłaszcza jeśli uwzględni się fakt,
że w operacjach antypartyzanckich najistotniejsze jest zapewnienie stabilizacji
i bezpieczeństwa. W rezultacie użycie siły śmiertelnej jest poprzedzone kalkulacją
biorącą pod uwagę aspekty militarne, społeczne, kulturowe, religijne czy polityczne.
Dodatkowym utrudnieniem w zakresie zastosowania zasady proporcjonalności
jest kwestia współfunkcjonowania reżimu prawa człowieka i prawa humanitarnego.
W sprawie Ergi przeciwko Turcji Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, iż
władze tureckie, planując operację antyterrorystyczną, powinny były podjąć działania
zmierzające do ograniczenia szkód ubocznych, które będą wynikiem działania armii
tureckiej, ale również wziąć pod uwagę potencjalne straty, jakie mogłyby wynikać
z ognia prowadzonego przez zaskoczone w zasadzce siły kurdyjskich bojowników
z Partii Pracujących Kurdystanu25. Podejście to modyfikuje klasyczne rozumienie
odpowiedzialności za własne siły zbrojne26.
Podsumowując rozważania na temat zasady proporcjonalności w kontekście
LAWS, można uznać, że w pełni zautonomizowane rodzaje broni nie są w stanie
zapewnić jej przestrzegania. Konieczność podejmowania decyzji w sposób uwzględniający dziesiątki zmiennych, często na podstawie wieloletniego doświadczenia
żołnierzy, nie może być zastąpiona algorytmem27. Współczesne działania zbrojne
23
USMC Counterinsurgency Field Manual, op. cit., p. 7.32. Na przykład: A. Baker, „Why Obama’s
Afghan war is different”, Time Magazine, www.time.com/time/world/article/0,8599,1908724,00.
html?xid=rss-fullworld-yahoo (dostęp: 19.08.2015).
24
G. Sitaraman, „Counterinsurgency, the war on terror, and the laws of war”, Virginia Law Re­­view
2009, t. 95, s. 1790.
25
Sprawa Ergi przeciwko Turcji (66/1997/850/1057) dostępna na stronie http://hudoc.echr.coe.
int/sites/eng/pages/search.aspx?i=001-58200 (dostęp: 20.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.
org/doc/13a402/.
26
A. Gioia, „The role of the European human rights in monitoring compliance with humanitarian
law in armed conflict”, w: O. Ben-Naftali (red.), International Humanitarian Law and International
Human Rights Law, Oxford University Press, Oxford 2011, s. 231.
27
Często używane sformułowanie algorytm (innymi słowy, zapis cyfrowy, który może być implementowany do programu komputerowego) w kontekście LAWS wiąże się z tym, że w swych opracowaniach odwołuje się do niego szereg podmiotów, np. The International Committee for Robot Arms
Control, zob. też R. Arkin, Governing Lethal Behavior in Autonomous Robots, CRC Press, Boca Raton,
Ku zwiększonej autonomiczności…
185
toczą się w bardzo skomplikowanym środowisku zarówno prawnym, militarnym,
jak i politycznym. Zero‑jedynkowe zabijanie farmera tylko dlatego, że nosi broń,
jest tak samo bezzasadne w USA i w Afganistanie.
W kontekście broni semiautonomicznej zgoda na jej użycie również wydaje się
problematyczna. Chodzi tu zwłaszcza o sytuację, gdy broń taka wyszukuje cele,
pozostawiając decyzję o odpaleniu ładunku operatorowi. Wówczas jej użycie mogło‑
by prowadzić do nadmiernej łatwości zabijania ludzi. Często w takich warunkach
mówi się o syndromie mentalności gry komputerowej28. Wynikałoby to z faktu, że
operator posiadałby przesiane przez algorytm dane, które odbierałyby mu możność
samodzielnego podjęcia decyzji albo ją istotnie ograniczyły. Oczywiście należy
pamiętać, że inaczej podejmuje się decyzję o użyciu siły śmiertelnej w konflikcie
międzynarodowym, gdy dron działa nad obszarem zajętym przez regularne siły
zbrojne (pewna autonomizacja w wyszukiwaniu celu jest wówczas dopuszczalna),
a inaczej w sytuacji konfliktu wewnętrznego, gdy dron samodzielnie wyszukuje cele
w terenie zurbanizowanym, gdzie partyzanci chronią się wśród ludności cywilnej.
Zasada rozróżnienia
Zasada rozróżnienia stanowi, iż zgodnie z art. 48 Protokołu dodatkowego I regu‑
lującym konflikty międzynarodowe „w celu zapewnienia poszanowania i ochrony
ludności cywilnej oraz dóbr o charakterze cywilnym strony konfliktu powinny
zawsze odróżnić ludność cywilną od kombatantów oraz dobra o charakterze cywil‑
nym od celów wojskowych i w związku z tym kierować swoje operacje jedynie
przeciwko celom wojskowym”29. Ma ona zastosowanie również w toku konfliktów
zbrojnych o charakterze niemiędzynarodowym, o czym przesądza art. 13 Protokołu
dodatkowego II: „ludność cywilna jako taka, jak też osoby cywilne, nie mogą być
przedmiotem ataków”30. Znaczenie tej zasady podkreśla art. 85 ust. 3 (a) Protokołu
dodatkowego I, zgodnie z którym jej naruszenie stanowi ciężkie naruszenie prawa
humanitarnego, a w świetle art. 85 ust. 5 – zbrodnię wojenną.
Florida, 2009. Takie podejście zapewne wynika z faktu, że większość zdarzeń o charakterze Big data
opiera się na algorytmach sortujących przepływ informacji.
28
Oddalenie od pola walki, sprowadzenie podejmowania decyzji o życiu i śmierci do klikania
myszką. Pisze o tym M. Sassòli, „Advantages, Open Technical Questions and Legal Issues to be
Clarified”, Naval War College, International Law Studies 2014, t. 90, s. 310.
29
PD I, art. 48.
30
Protokół dodatkowy II do konwencji genewskich z dnia 12 sierpnia 1949 r. dotyczący ochrony
ofiar niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r., nr 41,
poz. 175, załącznik), dalej PD II, art. 13, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/90a952/. Por. też
International Institute of Humanitarian Law, The Manual on the Law of Non-International Armed
Conflict With Commentary, s. 11, http://www.dur.ac.uk/resources/law/NIACManualIYBHR15th.pdf
(dostęp: 22.08.2015), PURL: https://www.legal-tools.org/doc/ccf497/.
186
Piotr Łubiński
Zasada rozróżnienia została potwierdzona w opinii doradczej Międzynarodowego
Trybunału Sprawiedliwości w sprawie broni nuklearnej, w której sąd uznał, iż jest
to nienaruszalna zasada prawa zwyczajowego „(…) która musi być przestrzegana
przez państwa, nawet jeśli nie są stroną konwencji”31.
Jej zwyczajowy charakter znajduje dodatkowe uzasadnienie w publikacji MKCK
stanowiącej kompendium norm zwyczajowych dotyczących prawa humanitarnego.
Zgodnie z jej artykułem 1 „Strony konfliktu powinny zawsze rozróżniać osoby
cywilne i kombatantów. Ataki mogą być kierowane jedynie przeciwko kombatantom.
Ataków nie wolno kierować przeciwko osobom cywilnym”32. Zasada ta znajduje
szczególnie istotne zastosowanie zarówno w toku konfliktu międzynarodowego, jak
i niemiędzynarodowego. W związku z powyższym można przyjąć, że w obu tych
formach konfliktu chronione są następujące grupy osób: osoby cywilne33, osoby
niezdolne do walki – hors de combat34, personel medyczny35 i duchowni36.
Współczesne konflikty zbrojne w większości stanowią konflikty niemiędzynarodowe o charakterze asymetrycznym. W rezultacie operacje wojskowe często
wpisują się w operacje o charakterze antypartyzanckim (COIN). W toku działań
antypartyzanckich rozróżnienie między osobami cywilnymi i bojownikami jest
nie­­zwykle trudne37. Dowódca zaś musi podejmować decyzje: 1) do kogo i kiedy
strzelać, 2) kto i kiedy może być zatrzymany, 3) kto i kiedy podlega ochronie38. Są
to pytania, które w istotnym stopniu definiują przestrzeganie międzynarodowego
prawa humanitarnego na polu walki.
Istotnym elementem potencjalnego wykorzystania LAWS są działania takie jak
selektywna eliminacja. Sama selektywna eliminacja budzi już pewne wątpliwości
w świetle prawa międzynarodowego. Warto zatem przyjrzeć się potencjalnemu
niebezpieczeństwu związanemu z selektywną eliminacją i zastosowaniem LAWS.
Zgodnie z definicją selektywnej eliminacji proponowaną przez Nilsa Melzera
jest to sposób użycia siły śmiertelnej przeciwko jednostce ludzkiej, intencjonalnie
(dolus directus), celem zabicia39. Metoda ta jest stosowana przeciwko konkretnym
Legality of the Threat or Use of Nuclear Weapons (Advisory Opinion) [1996] ICJ Rep 226,
s. 257, par. 76, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/d97bc1/.
32
ICRC Study on Customary Law, Rule 1, http://www.icrc.org/customary-ihl/eng/docs/v1_rul_rule1
(dostęp: 23.08.2015).
33
Art. 13 PD II.
34
Art. 7(1) PD II.
35
Art. 25 PD II.
36
Art. 27 PD II.
37
G. Sitaraman, op. cit., s. 1786.
38
L. Blank, A. Guiora, „Teaching an Old Dog New Tricks: Operationalizing the Law of Armed
Conflict in New Warfare”, Harvard National Security Journal 2010, t. 1, s. 48.
39
N. Melzer, Targeted Killing in International Law, Oxford University Press, Oxford 2008, s. 3.
31
Ku zwiększonej autonomiczności…
187
celom, nie zaś przeciwko nieokreślonej ich grupie40. Zdaniem tego autora musi
być ona przypisana podmiotowi prawa międzynarodowego41. W opinii płk. Petera
Cullena zaś „selektywna eliminacja to intencjonalne działanie zmierzające do zabicia
jednostki lub grupy osób za wyraźną zgodą rządu”42.
W toku konfliktu zbrojnego legalnym celem działań zbrojnych mogą albo kombatanci – osoby uprawnione do działań zbrojnych, albo osoby cywilne, które ze
względu na swoje działanie tracą ochronę przewidzianą prawem humanitarnym43.
Co do zasady osoby cywilne nie mogą być atakowane. Problemem jest jednak to, iż
osoby te często biorą aktywny udział w działaniach zbrojnych, zwłaszcza w konfliktach niemiędzynarodowych44. Przesłanką, która pozwala zdefiniować jednostkę jako
niepodlegającą ochronie prawa humanitarnego, jest bezpośredni udział w działaniach
zbrojnych. W rezultacie decyzja o tym, czy LAWS mogą być dopuszczalne, uzależniona jest również częściowo od faktu, czy urządzenia te są w stanie rozpoznać, czy
dana osoba faktycznie bierze bezpośrednio w działaniach zbrojnych.
Oczywiście nie jest celem piszącego przedstawienie całości złożonej dyskusji
poświęconej pozytywnej identyfikacji osób, które biorą udział w bezpośrednich działaniach zbrojnych. Raczej chodzi o prezentację kilku jej najważniejszych elementów,
co pozwoli odpowiedzieć, czy LAWS są w stanie określić, czy dana osoba bierze
udział w działaniach zbrojnych w stopniu zapewniającym możliwość przestrzegania
prawa humanitarnego.
Zasadniczo osoby cywilne nie mogą być uznane za legalny cel działań zbrojnych.
Zgodnie z komentarzem MKCK osoba cywilna podlega ochronie dopóty, dopóki
nie bierze bezpośredniego udziału w działaniach zbrojnych45. Bezpośredni udział
w działaniach zbrojnych oznacza istnienie bezpośredniego związku przyczynowego
między działaniem sprawcy a szkodą po stronie przeciwnika w czasie i miejscu, gdzie
działalność jest podejmowana46. Przyczynowość istnieje, kiedy działanie zmierza do
Ibidem, s. 4.
Ibidem, s. 4: „Subjects of international law are primarily states but in certain situations and for
li­­mited purposes, may also include non-state actors. Deprivations of life is attributable to non-state
actors may, therefore, qualify as targeted killing to the extent that international law regulates, prohibits,
or penalizes the use of lethal force by them”.
42
Col. P.M. Cullen, The Role of Targeted Killing in the Campaign against Terror, USAWC Strategy
Research Project U.S. Army War College, Carlisle Barracks 2007, s. 1.
43
Article 23(b) of the Annex to Hague Convention IV of 1907 (Convention Respecting the Laws
and Customs of war on Land) stated that it was forbidden „to kill or wound treacherously individuals
belonging to the hostile nation or Army”. Artykuły 37 i 44 PD I zakazują zdradzieckiego ranienia
i zabijania przeciwnika, PURL: https://www.legal-tools.org/doc/fa0161/.
44
Art. 51 ust. 3 PD I, art. 13 ust. 3 PD II.
45
Art. 51 ust. 3 PD I, art 13 ust. 3 PD II, zasada nr 6, ICRC Study on Customary Law, op. cit.,
PURL: https://www.legal-tools.org/doc/90a952/.
46
Y. Sandoz, Ch. Swinarski, B. Zimmermann, AP I Commentary, 1987, s. 1679.
40
41
188
Piotr Łubiński
spowodowania faktycznej szkody w personelu lub wyposażeniu sił zbrojnych47. Jako
przykład można podać walkę z bronią w ręku48. Oczywiście warto zadać praktyczne
pytanie, jak ocenić atak LAWS na 10-letniego Afgańczyka, który informuje talibów
o przejeżdżającym konwoju sił rządowych.
W maju 2009 r. MKCK wydał Wytyczne interpretacyjne w zakresie rozumienia
znaczenia pojęcia bezpośredniego udziału w działaniach zbrojnych49. Według MKCK
działanie, które kwalifikuje się jako bezpośredni udział, musi mieć negatywny wpływ
na stronę przeciwną w konflikcie50. Musi również istnieć bezpośredni związek
przyczynowy między działaniem i szkodą po stronie przeciwnika – one casual step51.
Z bezpośredniego udziału w działaniach zbrojnych wyłączone są zatem osoby, które
zajmują się wywiadem, logistyką i podobnymi działaniami, a więc ktoś, kto buduje
ładunek IED, nie może być celem ataku52.
Bardziej liberalne podejście doktryny wskazuje, że legalnym celem może być
osoba cywilna, która w toku działań zbrojnych podejmuje działania korespondujące z tymi realizowanymi przez rządowe siły zbrojne. Obejmują one logistykę,
rekrutację bojowników, planowanie operacji zbrojnych53. Najbardziej wyważone
stanowisko zakłada, że osoby cywilne mogą być celem ataku, kiedy przygotowują
atak, realizują go i wracają z walki. W przerwach między działaniami nie mogą być
atakowane. Podobnie jak w sytuacji, gdy są zaangażowane w działania, które nie
szkodzą bezpośrednio przeciwnikowi54.
Powyższe rozważania wskazują na skomplikowaną naturę określenia, kto jest
legalnym celem na współczesnym polu walki, a kto nim nie jest. Realizacja zasady
rozróżnienia szczególnie w warunkach konfliktu niemiędzynarodowego nie jest
prosta. Wymaga elastycznego podejmowania decyzji, wiedzy, doświadczenia, swego
rodzaju czucia dynamiki określonego czasu i miejsca. Inaczej będzie wyglądała
sytuacja walki z partyzantami w Kandaharze, inaczej w Ghazni, a jeszcze inaczej
w Mogadiszu. Wydaje się, iż niemożliwością jest zamknięcie procesu decyzyjnego
w algorytmie, który zapewni przestrzeganie zasady rozróżnienia. Obawa dotycząca gwarancji jej przestrzegania dotyczy zarówno systemów autonomicznych, jak
i częściowo autonomicznych.
Ibidem, s. 1942.
M Schmitt, „Deconstructing direct participation in hostilities: The constitutive elements”, New
York Journal of International Law and Politics 2010, t. 42, 705.
49
N. Melzer, Interpretive Guidance on the Notion of Direct Participation in Hostilities under
International Humanitarian Law, International Committee of the Red Cross, Geneva 2009.
50
M Schmitt, op. cit., s. 712.
51
N. Melzer, Interpretive Guidance…, op. cit., s. 51, 53.
52
G. Sitaraman, op. cit., s. 1785.
53
N. Melzer, Targeted Killing…, op. cit., s. 338.
54
Ibidem, s. 337.
47
48
Ku zwiększonej autonomiczności…
189
Odpowiedzialność karna jednostki – odpowiedzialność dowódcy
O znaczeniu odpowiedzialności dowódcy w kontekście LAWS mówił ambasador Niemiec Michael Biontino, stwierdzając, że LAWS nie mogą być używane
na poziomie pełnej autonomiczności i wszystko wskazuje, iż nie dojdzie do tego
w najbliższej przyszłości. Systemy uzbrojenia mogą mieć charakter semiautonomiczny czy autonomiczny, gdy cel został zidentyfikowany przez człowieka, który
przeprowadził odpowiednią analizę celu. Podkreśla to znaczenie odpowiedzialności
dowódcy55.
W toku prac na forum MCDC kontrowersyjne stanowisko zostało zaprezentowane przez Portera Harlowa. Jego zdaniem odpowiedzialność za szkody spowodowane
przez LAWS czy też odpowiedzialność karna będzie spoczywać na bliżej nieokreślonej grupie osób, które dokonały autoryzacji do użycia broni i ją zastosowały56.
Państwa zaś mogą rozwinąć technologię w stopniu, który umożliwia rozróżnienie
kombatantów i osób cywilnych57. Twierdzi on również, że obowiązek przestrzegania prawa humanitarnego nałożony przez prawo międzynarodowe w wypadku
zastosowania LAWS może opierać się na dokładnej weryfikacji zarówno sprzętu,
jak i oprogramowania. Dzięki takiej działalności system nie będzie wymykał się
kontroli bądź atakował w sposób niezamierzony58. Jednocześnie autor zauważa, że
zbrodnie wojenne wynikające z wadliwego działania LAWS nie mogą być przypisane konkretnej jednostce ludzkiej i stanowić podstawy odpowiedzialności karnej
dowódcy59. Ponadto wskazuje na wielopodmiotowość odpowiedzialności z tytułu
naruszenia prawa humanitarnego przez LAWS, wyodrębniając ewentualną odpowiedzialność potencjalnych wykonawców rozkazów, podkomendnych, programistów,
kontrolerów LAWS60, którzy mogli albo powinni wiedzieć, że LAWS narusza lub
może naruszać międzynarodowe prawo humanitarne konfliktów zbrojnych61.
Powyższe stwierdzenia dowodzą, jak istotne są rozważania dotyczące odpowiedzialności karnej jednostki i znaczenia dowódcy na współczesnym polu walki. Nie
Ambasador Michael Biontino, Stanowisko Niemiec z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane
na forum CCW, http://www.genf.diplo.de/contentblob/4374886/Daten/4869577/20141113verbotee­­
inschraenkungen.pdf (dostęp: 23.08.2015).
56
Porter Harlow, w: Multinational Capability Development Campaign (MCDC), Autonomous
Systems Focus Area (AxS FA) Legal Study (Consolidated Report of 6 August 2014), pkt VI.
57
Ibidem, pkt VI.
58
Ibidem, pkt VI.1.
59
Ibidem, pkt VI.1.
60
Założenie, że istnieje kontroler LAWS, jest w zasadzie przypuszczeniem. LAWS jest bowiem
autonomiczny jako obiekt. Pojawia się natomiast pytanie, czy będzie on zawsze w pełni autonomiczny,
czy przykładowo będzie podlegał jakiemuś bliżej nieokreślonemu nadzorowi ze strony kontrolera.
Precyzyjna odpowiedź na to pytanie leży raczej w przewidywaniu przyszłości niż analizie prawa.
61
Porter Harlow, op. cit., pkt VI.1.
55
190
Piotr Łubiński
budzi wątpliwości fakt, że przekazanie LAWS decyzji o zabiciu człowieka zaburza
naturalną linię odpowiedzialności i narusza związek przyczynowo‑skutkowy. Prawo
karne, zarówno krajowe, jak i międzynarodowe, w odniesieniu do czynu podlegającego odpowiedzialności karnej zakłada element wolicjonalny, nastawienie sprawcy
do czynu przestępnego. Zgodnie z treścią art. 8 Kodeksu karnego „Zbrodnię można popełnić tylko umyślnie; występek można popełnić także nieumyślnie, jeżeli
ustawa tak stanowi”62. Przekazanie podjęcia decyzji o zabiciu jednostki niedającej
się w pełni określić grupie ludzi, tj. informatykom tworzącym oprogramowanie,
technikom konstruującym LAWS, żołnierzom decydującym o wysłaniu LAWS do
boju, powoduje niedające się obalić wątpliwości w zakresie możliwości przypisania
odpowiedzialności karnej z tytułu użycia broni. Nie można się zgodzić z Harlowem,
że przypisanie odpowiedzialności jednostce w sytuacji użycia LAWS jest łatwe,
tak samo jak nie da się jej oczywiście przypisać maszynie. Istota zaawansowanych systemów informatyczno‑bojowych leży we współpracy dziesiątek, jeśli nie
setek podmiotów, często prywatnych, realizujących określone przetargi. Nie ma
w dzisiejszym świecie firmy, która stworzy zaawansowany system uzbrojenia od
a do zet. Nawet przypisanie odpowiedzialności państwu z tytułu użycia określonego uzbrojenia nie stanowi remedium w tym zakresie. Taka odpowiedzialność
mogłaby mieć charakter odszkodowawczy, kontraktualny zamiast wymaganej dla
przestrzegania prawa humanitarnego odpowiedzialności karnej jednostki. Ponadto
praktyka międzynarodowa wskazuje, jak trudno jest udowodnić naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych przez państwo na
forum międzynarodowym i uzyskać odszkodowanie z tego tytułu. Argumentacja
Harlowa stanowiąca część prac MCDC budzi zaskoczenie. Zmierza ona w gruncie
rzeczy do wytworzenia sprzecznego z istniejącym prawem poglądu analogicznie
wadliwego, takiego jak np. amerykańska koncepcja unlawful combatant63czy global
war on terror64.
62
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (DzU z 1997 r., nr 88, poz. 553), PURL: https://
www.legal-tools.org/doc/0290c6/.
63
Pojęcie unlawful combatant, czyli nielegalnego kombatanta, zostało użyte w orzeczeniu Ex Parte
Quirin, 317 U.S. 1 (1942). Stało się podstawą podejścia administracji waszyngtońskiej do nienadawania
statusu jeńca wojennego np. talibom zatrzymanym w początkowej fazie operacji USA w Afganistanie
po atakach na WTC. Pojęcie to nie znajduje uzasadnienia w prawie międzynarodowym.
64
Global war on terror, czyli światowa wojna z terroryzmem, jest pojęciem ukutym przez administrację waszyngtońską po zamachach na WTC, uzasadniającym użycie sił zbrojnych do zwalczania
terroryzmu. Pojęcie to nie znajduje uzasadnienia w prawie międzynarodowym.
Ku zwiększonej autonomiczności…
191
Definicja poziomów autonomiczności z odniesieniem do prac
na forum CCW – stanowisko państw i organizacji pozarządowych
Ta część rozważań odnosi się do prac na forum Konwencji o zakazie lub ograniczeniu użycia pewnych broni konwencjonalnych (dalej: CCW)65. Pozwalają one na
porównanie analizy prawnej dokonanej powyżej ze stanowiskiem państw uczestniczących w pracach forum. Umożliwi to również sformułowanie wniosków o charakterze de lege ferenda i rekomendacji dla potencjalnego stanowiska władz polskich.
Spotkania w ramach forum ekspertów odbyły się dwukrotnie, pierwsze w dniach
13–14 maja 2014 r. w Genewie, drugie od 13 do 17 kwietnia 2015 r., również
w Genewie. Udział w nim wzięli przedstawiciele państw oraz organizacji pozarządowych debatujący nad aspektami prawnymi związanymi z pracami nad rozwojem
śmiercionośnych autonomicznych systemów uzbrojenia (LAWS), w tym przedstawiciele Polski (w drugim spotkaniu w 2015 r.).
Pierwszym i szczególnie istotnym aspektem dyskusji była kwestia zdefiniowana
systemów LAWS. Z punktu widzenia państwa polskiego jest to postu­­lat w pełni
zasadny. Podane wcześniej w opracowaniu definicje nie mają bowiem charakteru
prawnego. Dalsze prace dotyczące rozwoju LAWS czy też zakazania go wymagają
zaś w miarę możności precyzyjnego zdefiniowania tych urządzeń. Na konieczność
tę wskazywały wystąpienia przedstawiciela m.in. Australii66, Niemiec67 i Japonii68.
Strona niemiecka wskazała ponadto na szereg wątpliwości o charakterze moralno‑etycznym, szczególnie w zakresie podejmowania decyzji o zabiciu człowieka.
Zdaniem przedstawiciela Niemiec decyzja ta nie może być przekazana na rzecz
maszyn69. Zastrzeżenia moralno‑etyczne podniósł również przedstawiciel Stolicy
Apostolskiej arcybiskup Silvano Tomasi. Jego zdaniem początkowe korzyści z zastosowania LAWS mogą się przyczynić do efektu kuli śnieżnej. W rezultacie może dojść
W ramach nieformalnego spotkania ekspertów mającego na celu zapewnienie przestrzegania
Kon­­wencji o zakazie lub ograniczeniu użycia pewnych broni konwencjonalnych, które mogą być
uważane za powodujące nadmierne cierpienia lub mające niekontrolowane skutki (DzU z 1984 r.,
nr 23, poz. 104) – dalej: forum CCW.
66
Stanowisko Australii z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum CCW, http://www.
unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/026EC9EABF74393BC1257CE4004326A4/$fi
le/Australia_MX_LAWS_GeneralDebate_2014.pdf (dostęp: 23.08.2015).
67
Stanowisko Niemiec z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum CCW, http://www.
unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/9FB02F665072E11AC1257CD70066D830/$file/
Germany+LAWS+2014.pdf (dostęp: 23.08.2015).
68
Stanowisko ambasadora Japonii Toshio Sano z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum
CCW, http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/C9406F3B0BB44225C1257C
D7005D900D/$file/Japan_MX_LAWS_2014.pdf (23.08.2015).
69
Stanowisko Niemiec z dnia 13 maja 2014 r., op. cit.
65
192
Piotr Łubiński
do zaprzeczenia podstawowego paradygmatu człowieczeństwa, zgodnie z którym
decyzja o życiu i śmierci jest podejmowana przez człowieka70.
Na uwagę zasłużyło też wystąpienie przedstawiciela MKCK Kathleen Lawland71,
która podkreśliła, że obecnie cywilne autonomiczne systemy robotów posiadają
ograniczenia w zakresie skomplikowanych procesów decyzyjnych, podobnie nie są
w stanie przeprowadzać procesu uzasadnienia decyzji, mają niską zdolność adaptacji. W związku z powyższym wskazała na konieczność ustanowienia znaczącej
kontroli człowieka nad urządzeniem. Pojęcie to kładzie nacisk na tzw. meaningful
control (MC). Konieczność ustalenia definicji tego terminu akcentowali również
przedstawiciel Niemiec i przedstawiciel Campaign to Stop Killer Robots72.
Część przedstawicieli państw i organizacji pozarządowych opowiadała się za
całkowitym lub częściowym zakazem prac nad LAWS. Przykładowo Japonia stoi na
stanowisku całkowitego zakazu, ale dopuszcza rozwój systemów autonomicznych
o charakterze cywilnym. Za pełnym zakazem dotyczącym LAWS opowiedzieli się
m.in. Jody Williams reprezentująca Nobel Women, Nobel Peace Laureats, oraz Yukie
Osa z organizacji Association for Aid and Relief z Japonii.
Najdalej sięga stanowisko Amnesty International, postulującej również zakazanie prac nad AWS (Autonomous Weapons Systems), które nie są zdefiniowane jako śmiercionośne, ale których działanie może skutkować śmiercią i poważnymi obrażeniami. Koresponduje z tym stanowisko organizacji Human Rights
Watch, która twierdzi, że LAWS nie są w stanie przestrzegać prawa humanitarnego.
Przedstawiciele International Committee for Robot Arms Control chcieliby również
dyskusji na temat broni mniej niż śmiercionośnej (sub i less than lethal) będącej na
wyposażeniu AWS73.
Podsumowując stanowisko państw i organizacji pozarządowych w ramach forum
CCW w 2014 r., warto podkreślić następujące kwestie:
70
Arcybiskup Silvano Tomasi, stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ i CCW, stanowisko z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum CCW, http://www.unog.ch/80256EDD00­­
6B8954/%28httpAssets%29/D51A968CB2A8D115C1257CD8002552F5/$file/Holy+See+MX+LAWS.
pdf (dostęp: 23.08.2015).
71
Stanowisko Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum CCW przez Kathleen Lawland, http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%­­
28httpAssets%29/C99C06D328117A11C1257CD7005D8753/$file/ICRC_MX_LAWS_2014.pdf
(dostęp: 23.08.2015).
72
Stanowisko Campaign to Stop Killer Robots z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum
CCW przez Laurę Boillot, http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/33AFAF2
B1AFFFB3CC1257CD7006AAB67/$file/NGO+Campaign+Killer+Robots+MX+LAWS.pdf (dostęp:
23.08.2015).
73
Stanowisko International Committee for Robot Arms Control z dnia 13 maja 2014 r. zaprezentowane na forum CCW, http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/8A681579­­
79FEFBB6C1257CD7006AB5FD/$file/NGO+ICRAC+MX+LAWS.pdf (dostęp: 23.08.2015).
Ku zwiększonej autonomiczności…
193
1) zdefiniowanie LAWS jest konieczne – brak definicji powoduje istotne wątpliwości, czy mamy do czynienia z systemem zautomatyzowanym, zautonomizowanym, częściowo zautonomizowanym, śmiertelnym czy takim, którego celem
nie jest powodowanie śmierci ofiary;
2) dla dalszych prac nad LAWS niezbędne jest określenie, co oznacza kontrola
człowieka nad maszyną (meaningful control) – czyli systemu, który pozostawia
w rękach człowieka kluczowe kwestie, tj. wybór celu, miejsca i czasu, wybór
środków i metod walki, decyzję o rozpoczęciu i zaprzestaniu ataku.
Prace zespołu ekspertów kontynuowano na spotkaniu w Genewie od 13 do
17 kwietnia 2015 r., gdzie poruszono wiele kwestii, stanowiących kontynuację tych
z poprzedniego roku.
W panelu poświęconym kwestiom technicznym na szczególną uwagę zasługuje
wystąpienie dr. Paula Scharre’a, który podkreślił konieczność dookreślenia roli
człowieka w kierowaniu maszyną. Jego rozważania stanowią kontynuację dyskusji
nad istotą wspomnianej meaningful control. Dr Scharre wyodrębnił trzy wymiary
autonomiczności:
– po pierwsze, kiedy człowiek jest częścią systemu podejmującego decyzję – czyli
chodzi o system semiautonomiczny, który realizując swe zadania, zatrzymuje
się i czeka na decyzję człowieka,
– drugi, wyższy poziom autonomiczności oznacza działanie maszyny bez przerwy,
z tym że człowiek może ją zatrzymać,
– trzeci, najwyższy stopień polega na tym, że człowiek nie ma możliwości przerwania działania maszyny74.
W swoim wystąpieniu autor wskazał również na kwestię szybkości podejmowania decyzji. Maszyny mogą przeprowadzić proces decyzyjny tak szybko, iż włączenie
się człowieka do ostatecznego działania może nie być technicznie możliwe75.
W kontekście meaningful control warto również odnieść się do wystąpienia
przedstawiciela rządu polskiego. Interesująco bowiem charakteryzuje on meaningful
human control jako podstawę tworzenia narodowych strategii w odniesieniu do
LAWS. Co istotne, postuluje stworzenie mechanizmu meaningful state control stanowiącego odpowiednik faktycznej kontroli państwa nad działaniami zbrojnymi76.
Nie do końca zrozumiałe jest zaś powiązanie LAWS z reżimem prawa humanitarnego
74
Wystąpienie Paula Scharre’a w dniach 13–17 kwietnia 2015 r. zaprezentowane na forum CCW,
http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/98B8F054634E0C7EC1257E2F0057
59B0/$file/Scharre+presentation+text.pdf, s. 1–2 (dostęp: 23.08.2015).
75
Ibidem, s. 5.
76
Stanowisko Polski zaprezentowane w dniach 13–17 kwietnia 2015 r. na forum CCW, http://
www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/16BDFE48306133F6C1257E31002BA329
/$file/2015_LAWS_MX_Poland_characteristics.pdf (dostęp: 23.08.2015).
194
Piotr Łubiński
i praw człowieka77. Powyższe stwierdzenie wskazywałoby, że rząd RP uwzględnia
w zasadach dotyczących doboru celu na polu walki reżim praw człowieka. Takie
stanowisko jest w obecnym stanie rozwoju międzynarodowego prawa humanitarnego kontrowersyjne.
Nie sposób nie odnieść się w kontekście meaningful control do wystąpienia
gen. bryg. dr. Williama Boothby’ego. Zwraca bowiem słusznie uwagę na znaczenie
MC, jednocześnie postulując, aby jej nie fetyszyzować jako wartości samej w sobie.
Twierdzi on, że każda broń przede wszystkim musi spełniać wymogi prawa humanitarnego. Samo posiadanie MC nie powoduje, że broń staje się z tego powodu bardziej humanitarna. Stąd odradza wprowadzenie meaningful control jako wiążącego
kryterium prawnego. Jego zdaniem jest to sformułowanie zbyt ogólne78.
Podsumowanie
Na dzień dzisiejszy nie sposób przewidzieć kierunku rozwoju nowych technologii, również tych związanych z siłami zbrojnymi. Można jednak pokusić się
o pewne konkluzje dotyczące autonomicznych systemów uzbrojenia. Nie ma najmniejszych wątpliwości co do tego, że systemy autonomiczne, oparte w swym
procesie decyzyjnym na tysiącach, setkach tysięcy scenariuszy, zamknięte w algorytmy, będą rozwijane. Autonomiczny samochód firmy Google, oprogramowanie
sterujące zasilaniem elektrycznym stopniującym dostawę mocy w różnych częściach
państwa lub miasta na podstawie tzw. Big data są już obecne. W większości wypadków maszyny podejmują decyzje lepiej, szybciej i statystycznie mniej błędnie niż
człowiek. Problem oczywiście polega na odpowiedzi na pytanie, jaki ma to wpływ
na współczesne pole walki.
Podstawowe założenie jest następujące: międzynarodowe prawo humanitarne
zostało stworzone nie przez statystykę, ale przez ludzi i dla ludzi. Założenie inne
niż powyższe wymagałoby zmiany w wartościowaniu wszystkich fundamentów
ludzkości, takich jak prawa człowieka, rola państwa i wreszcie określenia wartości
i roli informacji przetwarzanej przez komputery.
Obecnie wszystko wskazuje na to, że nie ma i nie będzie przyzwolenia na całkowicie autonomiczne systemy bojowe służące do zabijania. Oznacza to brak przy Ibidem: „The proper application of state’s power to control the development of increasingly autonomous weapons may play an important role in binding this process with instruments of International
Humanitarian Law (IHL) and International Human Rights Law. The main principles of IHL which are
of interest to us would be: humanity, military necessity, discrimination and proportionality”.
78
Stanowisko wyrażone przez gen. bryg. dr. Williama Boothby’ego 13–17 kwietnia 2015 r. na
forum CCW, http://www.unog.ch/80256EDD006B8954/%28httpAssets%29/616D2401231649­­
FDC1257E290047354D/$file/2015_LAWS_MX_BoothbyS+Corr.pdf (dostęp: 23.08.2015).]
77
Ku zwiększonej autonomiczności…
195
zwolenia na zabicie jednostki ludzkiej przez maszynę bez udziału innego człowieka.
Takie działanie naruszałoby kilka wiodących zasad prawa międzynarodowego. Są to:
odpowiedzialność jednostki za czyn, zdolność przypisania zabicia jednostki na placu
boju oddziałom rządowym, a nie prywatnym firmom, niezdolność przestrzegania
w pełni prawa humanitarnego. Ponadto do tej pory brak możliwości wytworzenia
oprogramowania umożliwiającego podejmowanie decyzji zgodnie z zasadami proporcjonalności i rozróżnienia. Jednym z głównych argumentów za zakazem rozwoju
broni w pełni autonomicznej jest brak tzw. meaningful control – efektywnej kontroli
nad środkami walki. Dyskwalifikuje on LAWS z użycia na obecnym i przyszłym
polu walki.
Ze względu na charakter opracowania in statu nascendi oprócz argumentów
prawnych można pokusić się o odwołanie do argumentów pozaprawnych. Po pierwsze, wielokrotnie powtarzana zasada nieodpowiedzialności politycznej. Wysłanie na
wojnę robotów zamiast ludzi ją odhumanizuje. Śmierć po obu stronach konfliktu
czyni odwołanie się do wojny zjawiskiem ostatecznym. Po drugie, LAWS są nakierowane na fizyczną eksterminację. Nie ma tu miejsca na aresztowanie, deeskalację
użycia siły, szacunek dla przeciwnika, interakcję z lokalną społecznością, co w ostateczności przekłada się na brak informacji, które pozwalają zrozumieć dynamikę
danego miejsca i czasu na obszarze działań wojennych. Takie działanie stoi w rażącej
sprzeczności z tym, co jest motywem przewodnim działania w warunkach asymetrycznych czy COIN – walką o serca i umysły. Mamy zaś do czynienia raczej ze
stechnicyzowaną formą likwidacji przeciwnika. Polska, która doświadczyła masowej i jak na owe czasy, zaawansowanej formy eksterminacji, powinna stanowczo
przeciwstawić się rozwojowi LAWS.
Problematyczna jest również kwestia środków AWS, które nie stosują siły śmiertelnej, tzw. non lethal – NLAWS. Tu problemy są oczywiście dwa. Po pierwsze,
rozwój NLAWS mógłby z łatwością doprowadzić do rozwoju LAWS. Dozbrojenie
NLAWS lub zmiana w oprogramowaniu pozwoliłaby przekształcić maszynę strzelającą pociskami gumowymi w strzelającą ostrą amunicją. Po drugie, naruszony
zostałby kolejny paradygmat współczesnego państwa polegający na tym, że działania
o charakterze przemocy bez używania środków śmiercionośnych (law enforcement)
muszą być i są kontrolowane przez państwo i jego przedstawicieli, np. policję.
Sytuacja wygląda nieco odmiennie w środkach o niższym poziomie autonomii.
Systemy o charakterze częściowo autonomicznym mogą być i będą rozwijane. Zatem
maszyna bojowa może patrolować przestrzeń nad polem walki, może poszukiwać
osób, których zdjęcia znajdują się w bazach danych wywiadu, wychwytywać zachowania zaprogramowane jako niebezpieczne (np. noszenie RPG na ramieniu itd.),
ale nie może samodzielnie rozpocząć ataku. Oczywiście nawet taki poziom autonomiczności wymaga jasno określonego standardu wspomnianej meaningful control
– efektywnej kontroli nad środkiem walki. Środki te mogą i będą rozwijane. Wynika
196
Piotr Łubiński
to z rozwoju technologicznego i militarnego. Zautomatyzowanie czy zautonomizowanie części zadań na polu walki jest i będzie rzeczywistością. Ważne jest, by Polska
brała dalszy aktywny udział zarówno w rozwoju takich systemów, jak i rozwoju
prawodawstwa regulującego te kwestie. Wydaje się, że świat prawa i technologii
będzie ze sobą immanentnie związany.
Współczesna rzeczywistość świata cywilnego nie cierpi na brak informacji.
Cierpi raczej na konieczność zagospodarowania dostarczanych informacji w taki
sposób, by napisany przez kogoś algorytm nie wypaczył rzeczywistości. To samo
zagrożenie dotyczy współczesnego pola walki, gdzie nadmiar informacji i przekazanie pewnych funkcji maszynie może nieść ze sobą istotne niebezpieczeństwo.
Przekazanie samolotu w ręce autopilota nie budzi już wątpliwości. Mam nadzieję,
że ta sama sytuacja nie będzie dotyczyła środków bojowych.
Na sam koniec należy wspomnieć o jeszcze jednym praktycznym aspekcie.
Część zwolenników debaty na temat LAWS twierdzi, że paradoksalnie mogą się
one przyczynić do większej humanizacji wojny. Maszyny będą wybierać tylko cele
wojskowe i dbać o ludność cywilną. Niestety, wydaje się, że takie urządzenia mogą
również spowodować dalszą brutalizację działań zbrojnych. Nietrudno bowiem sobie
wyobrazić sytuację, kiedy walczący intencjonalnie w zamian za każdego zabitego
przez dron bojownika będą zabijać kobiety albo dzieci lub wykorzystywać osoby
chronione jako żywe tarcze. Działalność Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku wskazuje, że nie jest rozważanie abstrakcyjne.
Rekomendacje
– kontynuacja zaangażowania rządu Rzeczypospolitej Polskiej w prace CCW
i MCDC, w szczególności w kontekście zdefiniowania LAWS;
– kontynuacja zaangażowania rządu Rzeczypospolitej Polskiej w prace CCW
i MCDC, w szczególności w kontekście zdefiniowania pojęcia meaningful
control;
– kontynuacja zaangażowania instytutów naukowo‑badawczych, takich jak
Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów, w debatę dotyczącą technologii
związanych z autonomizacją;
– kontynuacja zaangażowania podmiotów pozarządowych, takich jak Fundacja
Inicjatywa na rzecz Międzynarodowego Prawa Karnego i Praw Człowieka
w Europie Środkowej i Wschodniej, w debatę na temat rozwoju technologii
związanych z autonomizacją;
– większe zaangażowanie podmiotów akademickich, zarówno cywilnych, jak
i wojskowych, w debatę dotyczącą prawa i technologii związanych z użyciem
LAWS;
Ku zwiększonej autonomiczności…
197
– kontynuacja zaangażowania polskich Sił Zbrojnych w badania nad oprogra­
mowaniem i sprzętem mającym potencjał absorpcji pewnej dozy autonomicz­­
noś­­ci;
– brak rekomendacji dla ustawodawcy – toczące się na forum międzynarodowym prace pozwolą ustawodawcy polskiemu implementować rozwiązania
objęte konsensusem międzynarodowym.
Słowa kluczowe: zasada proporcjonalności, zasada rozróżnienia, śmiercionośne
autonomiczne systemy uzbrojenia, znacząca kontrola człowieka nad urządzeniem,
konflikty zbrojne
Bibliografia
Artykuły i monografie
Barber R., „The proportionality equation: Balancing military objectives with civilian lives in
the armed conflict in Afghanistan”, Journal of Conflict & Security Law 2010, nr 15 (3).
Boothby W., The Law of Targeting, Oxford University Press, Oxford 2012.
Cassese A., Expert Opinion on Israel’s Targeted Killing, http://www.stoptorture.org.il/files/
cassese.pdf (dostęp: 23.08.2015).
Col. P.M. Cullen, The Role of Targeted Killing in the Campaign against Terror, USAWC
Strategy Research Project U.S. Army War College, Carlisle Barracks 2007.
Fenrick W.J., „Attacking the enemy civilian as a punishable offense”, Duke Journal of
Comparative and International Law 1997, t. 7.
Gioia A., „The role of the European human rights in monitoring compliance with humanitarian
law in armed conflict”, w: O. Ben‑Naftali (red.), International Humanitarian Law and
International Human Rights Law, Oxford University Press, Oxford 2011.
International Institute of Humanitarian Law, The Manual on the Law of Non‑International
Armed Conflict with Commentary, http://www.dur.ac.uk/resources/law/NIACManual
IYBHR15th.pdf (dostęp: 23.08.2015).
Kilcullen D., Counterinsurgency, Hurst, London 2010.
Kretzmer D., „Targeted killing of suspected terrorists: Extra‑judicial executions or legitimate
means of defence?”, The European Journal of International Law 2005, t. 16.
Melzer N., Interpretive Guidance on the Notion of Direct Participation in Hostilities under
International Humanitarian Law, International Committee of the Red Cross, Geneva
2009.
Melzer N., Targeted Killing in International Law, Oxford University Press, Oxford 2008.
Schmitt M., „Deconstructing direct participation in hostilities: The constitutive elements”,
New York Journal of International Law and Politics 2010, t. 42.
Sitaraman G., „Counterinsurgency, the war on terror, and the laws of war”, Virginia Law
Review 2009, t. 95.
The Manual of the Law of Armed Conflict, UK Ministry of Defence, Oxford 2004.
USMC Counterinsurgency Field Manual (FM) 3–24, 2006.
198
Piotr Łubiński
Wagner M., „The dehumanization of international humanitarian law: Legal, ethical, and political implications of autonomous weapon systems”, Vanderbilt Journal of Transnational
Law 2014, t. 47.
Orzecznictwo i traktaty
Legality of the Threat or Use of Nuclear Weapons (Advisory Opinion) [1996] ICJ Rep 226.
Orzeczenie w sprawie Ergi przeciwko Turcji (66/1997/850/1057), http://hudoc.echr.coe.int/
sites/eng/pages/search.aspx?i=001-58200 (dostęp: 23.08.2015).
Orzeczenie w sprawie Oskarżyciel przeciwko Galic, Case No. IT-98-29-T, par. 58, http://
www.icty.org/x/cases/galic/tjug/ en/gal-tj031205e.pdf (dostęp: 23.08.2015).
Protokół dodatkowy do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar
międzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca 1977 r. (DzU z 1992 r.,
nr 41, poz. 175, załącznik).
Dokumenty niemające charakteru prawnego
MCDC Role of Autonomous Systems Focus Area in Gaining Operational Access, Policy
Guidance: Autonomy in Defence Systems, Sojusznicze Dowództwo ds. Transformacji
NATO, Norfolk, Wirginia, 29 października 2014 r., http://www.academia.edu/9786552/
Policy_Guidance_Autonomy_in_Defence_Systems (dostęp: 24.08.2015). Powołana
wersja raportu nie jest opublikowana na oficjalnej stronie MCDC (przyp. red.).
Zapis treści prezentacji państw i organizacji pozarządowych w ramach spotkania ekspertów
mającego na celu zapewnienie przestrzegania Konwencji o zakazie lub ograniczeniu
użycia pewnych broni konwencjonalnych, które mogą być uważane za powodujące nadmierne cierpienia lub mające niekontrolowane skutki (DzU z 1984 r., nr 23, poz. 104),
czyli forum CCW:
Stanowisko Australii z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko Niemiec z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko ambasadora Japonii Toshio Sano z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko Stolicy Apostolskiej przy ONZ i CCW z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko Campaign to Stop Killer Robots z dnia 13 maja 2014 r.
Stanowisko International Committee for Robot Arms Control z dnia 13 maja 2014 r. dostępne
na stronie Biura ONZ w Genewie http://www.unog.ch/__80256ee600585943.nsf/%­
28httpPages%29/a038dea1da906f9dc1257dd90042e261?OpenDocument&ExpandSec
tion=1#_Section1 (dostęp: 23.08.2015).
Grzegorz Trzeciak
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego
statku powietrznego oraz funkcjonowanie personelu
w warunkach prowadzenia walki na odległość
Uproszczony proces decyzyjny w działaniach przy użyciu SBBPL
Wykorzystanie bezzałogowców jest jednym ze sposobów współczesnego prowadzenia działań zbrojnych. Jednocześnie zmienił się charakter niektórych konfliktów.
Przeciwnik przestał występować otwarcie jako umundurowana siła. Skrył się wśród
ludności cywilnej i dokonuje aktów terroru. Taki konflikt stawia inne wymagania
procesowi decyzyjnemu.
Proces decyzyjny poprzedzający oddanie strzału z bezzałogowego statku po­­
wietrznego nie ogranicza się do załogi znajdującej się w naziemnej stacji kierowania. Obejmuje on komórki rozpoznawcze i decyzyjne, często niezaangażowane
bezpośrednio w operacje bezzałogowców, ale jedynie odbierające informacje przez
nie uzyskane.
Schemat podejmowania decyzji na poziomie strategicznym dzieli się na sześć
faz (rys. 1)1:
– oczekiwany efekt,
– nadawanie priorytetów celom,
– ocena zdolności,
– decyzja,
– planowanie misji i jej wykonanie,
– ocena.
Jak widać na schemacie, na każdym poziomie następuje ocena celów, efektów,
a w konsekwencji wypracowanie zadań (tasks).
Zamieszczony poniżej kill chain pokazuje, jakie elementy biorą prawdopodobnie
udział w procesie decyzyjnym, oraz ich rozmieszczenie na świecie (rys. 2).
1
Joint Publication 3-60: Joint Targeting, s. III-7.
200
Grzegorz Trzeciak
POZIOMY I ŚRODKI OCENY
POZIOM
WYTYCZNE
narodowy
strategiczny
oczekiwany stan
końcowy
strategiczny
na teatrze
oczekiwany stan
i zadanie
cele
efekty
zadania
operacyjny
misja
cele
taktyczny
misja
cele
OCENA WRAZ Z MIARĄ
SKUTECZNOŚCI – MOE
OCENA WRAZ
Z MIARĄ WYDAJNOŚCI
efekty
zadania
ZADANIA BOJOWE
zadania
ocena
skutków
ocena
skuteczności
powtórzenie
ataku
Rysunek 1. Schemat podejmowania decyzji o uderzeniu na kolejnych szczeblach: narodowym – strategicznym – operacyjnym – taktycznym
Źródło: na podstawie Joint Publication 3-60, s. C-3.
Oczywiście każdy z elementów ma swój zakres odpowiedzialności, ale wyraźnie
widać realizację wszystkich sześciu faz procesu decyzyjnego. Zwraca także uwagę
duża liczba elementów odpowiedzialnych za analizę obrazu, od tych rozmieszczonych na teatrze działań do komórek wywiadu (CIA).
W dalszej części opracowania przedstawione zostaną argumenty uzasadniające
twierdzenie, że decydującym elementem w procesie podejmowania decyzji o strzale
jest analiza obrazu wideo. Jest ona też ostatecznym czynnikiem potwierdzającym.
Ogólny schemat ataku przedstawia rys. 3. Można zauważyć następujące po sobie
analizy zarówno samego celu, jak i warunków otoczenia. Z punktu widzenia targeted
killing2 kluczowy jest moment, w którym następuje porównanie z obowiązującymi
Targeted killing – selektywna eliminacja, użycie śmiercionośnej siły przez podmiot prawa
międzynarodowego (państwo, organizację międzynarodową) w sposób zaplanowany i rozmyślny,
prowadzące do zabicia określonych osób, niepozbawionych wolności, przez podmiot przeprowadzający
selektywną eliminację.
2
Afganistan
Irak
Iran
ATAKI
Cywilni kontraktorzy (SAIC, Inc.,
w Wirginii) analizują materiał
wideo uzyskany z Predatorów
w Afganistanie.
Bośnia
ROZPOZNANIE
Nad Irakiem latały załogi TANG
– operatorzy czujników,
używający laserów do celowania,
lub żołnierze rozpoznania.
Statki powietrzne były pilotowane
przez satelitarne kanały
łączności.
Pracownicy cywilni CIA
analizują dane z materiału
wideo.
Żołnierze NG i AF, powoływani
na czas wykonania zadania
pomagają przygotowywać
plany do całego programu
wykorzystania BSP/dronów.
Jemen
Somalia
Pakistan
Oficerowie AF, w TOC, studiują
materiał uzyskany z pokładu
Reapera.
Startuje Predator. W czasie
lotu kontrola nad samolotem
może być przekazana do USA.
W niektórych przypadkach
do Houston.
Reaper wykonuje misję lotniczą.
Źródło: na podstawie https://geographicalimaginations.files.wordpress.com/2015/04/scheller-kill-chain.png (dostęp: 12.11.2015).
Rysunek 2. Kill chain opracowany na podstawie wywiadów prowadzonych przez autora. Schemat obrazuje rozmieszczenie i rolę
poszczególnych elementów w procesie ataku z użyciem bezzałogowców
Użycie dronów stale się zwiększa, łącznie
z propozycjami użycia bezzałogowców,
do rozpoznania sił antyrządowych
(np. w Turcji).
Analitycy przeglądają materiał
z rozpoznania.
Analitycy pracujący w AFIHQ
w San Antonio oraz
w wysuniętych bazach
w Afganistanie pomagają mu
dolecieć do celu.
W końcowej fazie pilot wciska
przycisk zwalniający pocisk,
który spada na ziemię.
Pilot steruje Predatorem
i celuje w przeciwnika,
ukrywającego się przy górskiej
drodze lub w bezpiecznym
domu w Afganistanie.
Prezydent Obama wydał pięciokrotnie więcej zgód na uderzenia z pokładów bezzałogowych statków powietrznych,
niż prezydent Bush w trakcie swoich dwóch kadencji. I jakkolwiek statki powietrzne są nazywane „bezzałogowymi”,
to każde z bombardowań czy każda z misji rozpoznawczych jest przedsięwzięciem kompleksowym, w które
zaangażowane jest ok. 168 osób.
Osoby te, od analityków opracowujących dane uzyskane z materiału wideo po pilotujących statki powietrzne,
wykonują zadania na różnych etapach misji, a ich lokalizacje rozsiane są po świecie od Teksasu do Afganistanu.
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
201
tak
Wydanie
rozkazu
tak
TST
ROE
CDE
Określenie
czasu
Wybór
metody
ataku
Ocena
słabych
punktów
Rozpoczęcie
śledzenia
Wysłanie
wniosku
o ocenę
sytuacji
Ocena
pogody
Śledzenie
Źródło: na podstawie http://geographicalimaginations.com/tag/uavs/ (dostęp: 12.11.2015).
Rysunek 3. Schemat czynności podczas uderzenia z drona
HVT – cel o wysokiej wartości
JIPTL – zintegrowana lista celów wg priorytetów
JTL – lista celów
Nadanie
priorytetu
Weryfikacja
planu
Rozważenie
potrzeby/
nominacja
Zmniejszenie
skutków/
inne opcje
tak
HVI
CDE – ocena skutków ubocznych
HPT – cel wysoko opłacalny
HVI – osoba o wysokiej wartości
JIPTL/
JTL
tak
HPT/HVT
Powtórne
uderzenie
Ocena
zdolności
do
uderzenia
Określenie
efektów
Określenie
punktu
uderzenia
ROE – zasady użycia siły
TST – cel ograniczony czasowo
Analiza
innych
opcji
uderzenia
Analiza
celu
Współrzędne
celu
202
Grzegorz Trzeciak
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
203
ROE (rules of engagement, czyli zasadami użycia siły)3. Czynność tę wykonuje się
tuż przed wydaniem rozkazów do uderzenia.
Syndrom „zabijania na odległość” – czy w ogóle istnieje?
Historia konfliktów zbrojnych pokazuje ustawiczne odsuwanie się od siebie
walczących stron. Dzieje się tak za sprawą rozwoju broni i amunicji. Od miecza
do współczesnego pocisku międzykontynentalnego – wszystkie narzędzia mają za
zadanie chronić własne wojska. Wojna z terrorem jednak spowodowała, że ofiarą
stała się w sposób szczególny ludność cywilna, będąca naturalnym schronieniem
dla terrorystów.
W tabeli poniżej przedstawione są wybrane i średnie zasięgi różnych rodzajów
broni w ujęciu historycznym. Oczywiście mogą się one różnić w zależności od
wersji amunicji, dlatego też zostały zarówno uogólnione, jak i uśrednione. Nazwa
broni oznacza także zasięg amunicji. Tabela uwzględnia broń małokalibrową oraz
artylerię (w tym rakietową) jako konsekwencję rozwoju broni palnej.
Tabela 1. Wzrost zasięgu rażenia broni w ujęciu historycznym
Rodzaj broni
Miecz
Zasięg
90 cm
Włócznia (pillum)
20–30 m
Łuk (refleksyjny)
200 m
Armata (wiek VII)
700 m
Muszkiet (wiek XVII)
150–200 m
Działo (wojny napoleońskie, 12 funtów)
1200 m
Pocisk rakietowy (wojny napoleońskie)
2700 m
Muszkiet (wojny napoleońskie)
400 m
Karabin (wiek XX)
600 m
Pocisk rakietowy (M-13 do BM-13 Katiusza)
10 000 m
Pocisk rakietowy (R-17 Scud B)
300 000 m
Karabin wyborowy (wiek XXI)
1000 m
Pocisk rakietowy (Topol‑M)
11 000 km
Źródło: opracowanie własne.
Przeznaczone dla żołnierzy reguły określające warunki użycia siły – kiedy, gdzie i jaka siła może
zostać wykorzystana – bądź do osiągnięcia celu operacji, bądź w ramach samoobrony. Źródło: https://
pl.wikipedia.org/wiki/Selektywna_eliminacja (dostęp: 12.10.2015).
3
204
Grzegorz Trzeciak
Rzecz jasna, stałemu rozwojowi środków rażenia towarzyszył rozwój środków
obrony, i to zarówno czynnych (radary, przeciwpociski), jak i biernych (maskowanie). Jeśli weźmiemy jako przykład wycinek historii artylerii, to można zauważyć,
że od drugiej wojny światowej do końca XX wieku siła ognia wzrosła czterokrotnie,
donośność zaś mniej więcej trzykrotnie. Artyleria rakietowa zwiększyła donośność
dwukrotnie4. Dodajmy do tego pojawienie się całkowicie nowych rodzajów amunicji,
od kasetowej (np. 9M55K, DPCIM)5 po paliwowo‑powietrzną (9M55S)6.
Wraz ze zmianą jakościową broni zmieniało się położenie zaplecza prowadzonych działań bojowych. O ile bowiem łuk mógł zostać wykonany przez rzemieślników, o tyle do odlania dział potrzebne były już fabryki, tj. ludwisarnie. Potrzeba
standaryzacji wywołała konieczność produkcji seryjnej, ta zaś doprowadziła do
użycia uzbrojenia w skali niemalże masowej, a więc i do masowej skali strat. Aby
zatem zapewnić uzupełnienia, należało rozwinąć fabryki, czyli przemysł zbrojeniowy.
W konsekwencji wzrostu zasięgu broni oraz pojawienia się lotnictwa tenże przemysł
stał się celem rażenia ze strony przeciwnika. Rozwój środków łączności z kolei
spowodował odsunięcie się ośrodków dowodzenia od pierwszej linii walczących.
Odsunięcie to wymusiło konieczność stworzenia sposobu rażenia tych ośrodków,
które stanowią cel o najwyższym priorytecie.
W historii wojen widać wyraźnie, jak działania bojowe rozciągają się poza
bezpośrednią strefę walki zbrojnej. Podczas wojen napoleońskich cierpiała ludność
cywilna zamieszkująca obszary, przez które maszerowały wojska lub na których
toczyły się bitwy. Wojna francusko‑pruska wywołała na scenę fronty przesuwające
się w miarę postępów zaangażowanych wojsk. W strefie działań wojennych znalazła
się więc znacznie większa liczba ludności cywilnej niż wcześniej.
Podczas pierwszej wojny światowej na zachodnim teatrze pojawił się jeden
front rozciągający się od kanału La Manche do Szwajcarii i później wzdłuż granicy
włosko‑austriackiej. Jednakże na głębokim zapleczu tego frontu życie ludności
cywilnej nie było bezpośrednio zagrożone. Największe niebezpieczeństwo dla ludności Paryża stanowiło tzw. działo przeciwparyskie, czyli Lange 21 cm Kanone in
Schiessgerüst7.
J. Użycki, Wojna konwencjonalna w Europie?, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej,
Warszawa 1989, s. 60.
5
Amunicja kasetowa – pocisk artyleryjski lub rakietowy, zawierający kilka lub kilkadziesiąt podpocisków. Nad celem wyrzuca on podpociski, które minują teren bądź niszczą lekki sprzęt pancerny
i siłę żywą nieprzyjaciela. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pocisk_kasetowy (dostęp: 29.07.2015).
6
Amunicja składająca się z paliwa lub materiału wybuchowego, który jest rozpylany w powietrzu.
Zapalnik powoduje zapłon i wybuch aerozolu. Broń tego typu określana jest także mianem bomby termobarycznej. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bomba_paliwowo‑powietrzna (dostęp: 29.07.2015).
7
Długolufowe działo kalibru 210 mm umieszczone na kolejowej platformie strzeleckiej, z którego
Niemcy ostrzeliwali Paryż w czasie pierwszej wojny światowej od marca do sierpnia 1918 r. Jeszcze
4
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
205
Druga wojna światowa była już wojną przemysłu. Tym samym celami ataków
stały się obiekty przemysłowe rozsiane po terytoriach walczących krajów. Uderzenia
na te obiekty spowodowały konieczność ich rozśrodkowania, a więc zaangażowania
większej liczby ludności cywilnej, jak również obszaru kraju.
Celem ataków stała się też bezpośrednio ludność cywilna. Zadaniem takich
ataków było bowiem:
– sparaliżowanie przemarszów wojsk przez wprowadzanie chaosu wśród cywil­­
nych uciekinierów na drogach;
– przesunięcie wysiłku służb medycznych przeciwnika na pomoc ludności cy­wil­­
nej;
– osłabienie zdolności mobilizacyjnych kolejnych rzutów;
– paraliż zdolności przemysłowych za sprawą niszczenia zasobów ludzkich, tj.
pracowników;
– osłabienie morale walczącego kraju.
W ten sposób działania wojenne objęły całe terytoria walczących krajów, na
skutek czego wojna uzyskała wymiar totalny. Procentowe zaangażowanie obszaru
i ludności Europy w działania wojenne przedstawia poniższa tabela.
Tabela 2. Procentowe zaangażowanie obszaru i ludności Europy w wybranych kampaniach
drugiej wojny światowej
Wojna
Obszar (%)
Ludność (%)
Kampania wrześniowa
09
19
Kampania 1940 r.
13
30
Kampania 1941 r.
60
39
Źródło: J. Użycki, op. cit., s. 119.
Dla współczesnych działań bojowych najważniejsze było objęcie pojęciem celu
obszarów o jednoznacznie cywilnym charakterze, tj. np. terenów miejskich wraz
z ludnością. Celem skierowanych w nie uderzeń, oprócz niszczenia przemysłu, stało
się także sianie terroru wśród ludności cywilnej.
O ile jednak dotychczasowe konflikty miały jasno zdefiniowanego przeciwnika, a więc i cele, o tyle ostatni konflikt globalny, tj. wojna z terrorem, wywołał
konieczność wykonywania uderzeń precyzyjnych. Celami stały się pojedyncze osoby
lub obozy treningowe, o rozmiarach znacząco mniejszych niż miasta czy zakłady
przemysłowe. Jeśli dodać do tego gwałtowny rozwój środków rozpowszechniania
informacji (Internet) i dostęp do niego, to widać wyraźnie, że konieczne stało się
inna jego nazwa to Kaiser Wilhelm Geschütz. Była to największa armata tamtej wojny. Źródło: https://
pl.wikipedia.org/wiki/Dzia%C5%82o_paryskie (dostęp: 8.07.2015).
206
Grzegorz Trzeciak
ograniczanie skutków/strat ubocznych ataków. Już atak na Jugosławię (1992) wywołał głośne oskarżenia NATO8 o nieliczenie się z ludnością cywilną, a incydenty takie
jak zbombardowanie pociągu pod Grdelicą powodowały znaczący spadek poparcia
zarówno dla akcji wojskowej, jak i celów strategicznych Sojuszu9.
Tym samym znacznie większą wagę zaczęto przywiązywać do prawidłowej oceny sytuacji, rozpoznania, kwalifikowania celów, wyboru momentu ataku. Pojawienie
się na teatrze działań bezzałogowych statków powietrznych wraz z dokładniejszym
rozpoznaniem (HUMINT i SIGINT)10 doprowadziło do znaczącej poprawy identyfikowania celu.
Zmniejszenie bariery moralnego niepokoju człowieka
wykonującego rozkaz operacji z użyciem drona
w związku z brakiem bezpośredniego kontaktu z atakowanym celem
Powszechny jest pogląd, że załogi systemu BSP siedzą daleko, są więc odseparowane od odpowiedzialności za własne decyzje. Oczywiście jest to pogląd błędny.
Tym samym ulega zmniejszeniu niepokój, również moralny, związany ze strzałem
do celu. Załogi BSP nie są jednak odseparowane ani od skutków własnych decyzji,
ani od odpowiedzialności za nie. Spowodowane jest to z jednej strony koniecznością obserwacji celu, a z drugiej uwarunkowaniami organizacyjnymi związanymi
z użyciem uzbrojenia. Oczywiście bariera niepokoju jest niższa niż w przypadku
żołnierza stającego „twarzą w twarz” z przeciwnikiem. Aby zrozumieć, jak dalece
strzelający z BSP ma zmniejszoną wrażliwość, spróbujmy uplasować go pośród
operatorów innych rodzajów uzbrojenia.
Za początek przyjmijmy walkę żołnierza, który znalazł się pod ostrzałem. Po­­
zostaje on w od razu kontakcie ogniowym z przeciwnikiem, a więc jest w stanie od
razu zobaczyć skutki swojego ognia oraz, co ważniejsze, skutki ognia przeciwnika.
Te ostatnie bezpośrednio i natychmiast obrazują strzelającemu, co się musi dziać
po stronie celu.
8
Final Report to the Prosecutor by the Committee Established to Review the NATO Bombing
Campaign Against the Federal Republic of Yugoslavia. Źródło: http://www.icty.org/en/press/final-­reportprosecutor-committee-established-review-nato-bombing-campaign-against-federal#IVA6 (dostęp:
2.11.2015).
9
Zbombardowanie cywilnego pociągu w dniu 12 kwietnia 1999 r. przez samoloty NATO. Zginęło
14 osób, w tym dzieci i kobieta w ciąży. Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Grdelica_train_bom­­bing
(dostęp: 3.09.2015).
10
HUMINT – human intelligence – wywiad osobowy, SIGINT – signals intelligence – wywiad
łączności.
207
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
Bezpośrednia walka przy użyciu broni małokalibrowej jest uznawana za „najczystszą” z moralnego punktu widzenia. Nie bez znaczenia jest fakt, że strzelający
może zostać trafiony. Tym samym funkcjonuje pewnego rodzaju równość szans
i ryzyka. Dotyczy to zarówno walki żołnierzy piechoty, jak i użycia niektórych
rodzajów sprzętu, np. czołgów. Co ciekawe, walka żołnierza piechoty z czołgami
lub pojazdami pancernymi także, w powszechnym odbiorze, jest postrzegana jako
czysta. Decyduje tutaj zdolność współczesnych środków do rażenia i niszczenia
pojazdów. Dzięki pociskom przeciwpancernym, niekierowanym i kierowanym,
żołnierz jest w stanie zniszczyć pojazd pancerny.
Działanie snajpera już nie jest takie jednoznaczne moralnie. Ze względu na relatywnie mały kaliber używanej broni, a więc i jej krótki zasięg, taktyka snajperska
przewiduje konieczność działania z ukrycia11. Tym samym dochodzi do sytuacji,
kiedy cel snajpera jest postawiony w sytuacji bez szans.
Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku artylerii. Poniżej celem przykładu
wymieniono specjalistów zaangażowanych w wystrzelenie jednego pocisku artyleryjskiego (tabela 3). Ci, którzy widzą przeciwnika, są zaznaczeni znakiem w pierwszej
kolumnie, mający do czynienia bezpośrednio z pociskiem – w kolumnie drugiej,
fizycznie dokonujący strzału zaś w kolumnie trzeciej.
Tabela 3. Specjaliści biorący udział w procesie strzału artyleryjskiego
Specjalność
Osoby widzące cel
Dotykający pocisku
Oddający strzał
Dowódca dywizjonu
Dowódca baterii
Oficer ogniowy
Dowódca działa
Obserwator
X
Celowniczy
Ładowniczy
X
X
Źródło: opracowanie własne.
Jak widać, kluczowe postacie decydujące o strzale tak naprawdę nie widzą celu.
Wszyscy dowódcy podejmują decyzję na podstawie przedstawianych im danych.
Jest wśród nich oczywiście opis celu, czyli informacja, do czego strzelają. Jednakże
najczęściej celu nie widzą.
W ostatnim dziesięcioleciu rozwinięto taktykę użycia wielkokalibrowych karabinów wyborowych. W tych przypadkach cel snajpera stoi także w gorszej pozycji z uwagi właśnie na daleki zasięg
tego rodzaju broni.
11
208
Grzegorz Trzeciak
Opisy celów także są dobierane tak, aby maksymalnie pozbawić je cech ludzkich, czyli odczłowieczyć. Istnieje bowiem zasadnicza różnica między poniższymi
sformułowaniami:
– grupa ludzi,
– piechota odkryta.
Odczłowieczenie celu lub przeciwnika jako takiego nie jest niczym nowym
w ­walce i odbywa się na wielu płaszczyznach, w tym także propagandowej. W po­­
wyższym przypadku istotą jest sprowadzenie celu do rangi krótkiego opisu, z jednoczesnym unikaniem używania słów mogących bezpośrednio powodować wyrzuty
sumienia. Sformułowanie „piechota odkryta” nadaje walce pewien charakter rzemiosła. Tym samym żołnierze nie postrzegają siebie w kategorii zabójców, wykonując
coś, za co w warunkach pokoju podlegaliby karze.
Kluczowy jest fakt, że bezpośredni wykonawcy są tylko realizatorami decyzji podjętych przez dowódców, a więc bariera moralnego niepokoju także ulega
zmniejszeniu.
Poniższa tabela przedstawia, jak wygląda ogólny rozkład czynności podczas
strzału.
Tabela 4. Czynności podczas strzału artyleryjskiego
Specjalność
Czynność
Dowódca dywizjonu
Akceptacja decyzji dowódcy baterii
Dowódca baterii
Odebranie danych od obserwatora, wydanie komendy do strzelania
Oficer ogniowy
Wycelowanie dział, podanie komendy do wystrzału
Dowódca działa
Wycelowanie działa, przekazanie komendy o strzale
Obserwator
Wykrycie celu, korygowanie ognia, obserwacja skutków ognia
Celowniczy
Wycelowanie działa, oddanie strzału
Ładowniczy
Załadowanie pocisku
Źródło: opracowanie własne.
W procesie strzału artyleryjskiego mamy zatem albo decydentów (niewidzących
celu bezpośrednio), albo wykonawców (także niewidzących go bezpośrednio) –
z jednym wyjątkiem, czyli obserwatorem.
W przypadku BSP cel obserwowany jest przez kilka osób (w zależności od
systemu podejmowania decyzji – decision making process, DMP) – zob. tabela 5.
Wydawałoby się, że obserwator jest właśnie osobą najbardziej „związaną”
z celem z uwagi na bezpośredni kontakt wzrokowy. Nie jest to do końca słuszne.
W swoich działaniach obserwator stosuje przyrządy optyczne, z których podstawowym jest lornetka 7 × 45. Charakterystyka lornetki przedstawiona została poniżej.
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
209
Tabela 5. Ogólne czynności personelu BSP podczas misji z użyciem amunicji
Specjalność
Czynność
Operator sensorów
Rozpoznanie i identyfikacja celu, wystrzał, obserwacja skutków
Dowódca misji
Rozpoznanie celu, podjęcie decyzji o strzale
Pilot BSP
Wspomaganie operatora – przejęcie jego roli
Osoby dodatkowe
Personel centrów dowodzenia
Identyfikacja celu, obserwacja przebiegu akcji
Źródło: opracowanie własne.
Tabela 6. Charakterystyka lornetki 7 × 45
Producent
PZO
Średnica obiektywu [mm]
45
Powiększenie [×]
7
Pole widzenia kątowe
7o
Pole widzenia liniowe [m/m]
Źrenica wyjściowa [mm]
123/1000
6,43
Odstęp źrenicy [mm]
23
Minimalna ostrość [m]
5
Sprawność zmierzchowa
17,75
Jasność względna
41,33
Pryzmaty
BaK-4/Porro
Wymiary [mm]
160×195×75
Waga [g]
1250
Źródło: http://www.optyczne.pl/396-PZO_LP7x45Z-specyfikacja_lornetki.html (dostęp: 29.08.2015).
Obserwator artyleryjski nie znajduje się na pierwszej linii, czyli do celu ma około
3–4 km. Po uwzględnieniu wszystkich odległości obraz celu w lornetce przedstawia
się jako grupa sylwetek ludzkich (jeśli celem jest piechota). To także jest czynnik
obniżający moralny niepokój obserwatora przy przekazywaniu danych, za którymi
pójdzie strzał.
Należy mieć na uwadze, że z reguły przeciwnik/cel ukrywa się lub prowadzi inną
działalność. W rezultacie strzelanie kierowane jest w miejsca, gdzie wykryto ruch lub
działalność ogniową. Typowy obserwator artyleryjski wykrywa zatem ruch lub wie,
gdzie znajduje się przeciwnik, i na tej podstawie przekazuje dane do strzelania. Nie
widzi więc celu jako człowieka wyraźnie. Tym samym moralny niepokój związany
z zabiciem człowieka nie jest wysoki. Perspektywa z drona jest podobna do widoku
210
Grzegorz Trzeciak
obserwatora artyleryjskiego. Nie widać bezpośrednio przeciwnika, widać natomiast
jego ruch lub działalność ogniową.
W ten sposób przeszliśmy do poziomu moralnego niepokoju związanego z pracą
operatora uzbrojenia bezzałogowego statku powietrznego. Przyjęło się uważać, że
skoro operator uzbrojenia znajduje się daleko od miejsca akcji, to jest także odseparowany od skutków decyzji oraz bezpośredniego zagrożenia. Do pewnego stopnia jest
to prawda, głównie w sferze braku bezpośredniego zagrożenia. Działania przeciwnika
z reguły kierują się przeciwko unoszącemu się w powietrzu robotowi, a więc nie
zagrażają stacji sterowania. Oczywiście poczucie to jest tym większe, im większy
system bezzałogowy jest w użyciu. Skoro jednak mówimy o BSP uzbrojonych, to
są to systemy od klasy II (kategorii: taktyczny) wg klasyfikacji NATO12.
Jednakże w sferze podejmowania decyzji operator uzbrojenia jest bezpośrednio
i mocno związany ze swoimi decyzjami i co ważniejsze, z ich skutkami. W odróżnieniu od chociażby artylerzystów widzi cel na ekranie w miarę jasno i wyraźnie.
Prawidłowa identyfikacja wymaga, by obraz był jak najdokładniejszy.
Z chwilą podjęcia decyzji o strzale operator uzbrojenia jest człowiekiem, który
będzie widział cel żywy jako ostatni. Będzie też pierwszym, który będzie widział go
martwym. Z uwagi na konieczność oszacowania skutków ataku będzie świadkiem
akcji ratowniczej, zbierania szczątków itd.
Kluczowy element w decyzji o uderzeniu stanowi weryfikacja dotychczasowych
danych. Jak przykład można przytoczyć sekwencję ataku na osoby uznane za terrorystów. Wcześniej zostało wskazane miejsce, w którym osoby te przebywają. Miejsce
to znajdowało się na terenie miasta. Operator kamer po odnalezieniu budynku rozpoczął obserwację i wykrył dwie osoby pojawiające się na dachu budynku. U jednej
z nich zaobserwowano ręczny granatnik przeciwpancerny (RPG). Zapadła decyzja
o strzale. Cel został uchwycony przez głowicę pocisku. Po trafieniu nastąpiła faza
oceny skuteczności ataku przy użyciu kamer BSP. Ta sekwencja pozwala zrozumieć,
jak bardzo blisko celu znajduje się operator kamer i uzbrojenia.
Podsumowując, należy stwierdzić, że im dalej jesteśmy od celu, tym mniejszy
staje się moralny niepokój związany z oddaniem strzału, z tym że nie jest to żaden
wyjątek spośród innych środków służących prowadzeniu walki na odległość.
Strategic Concept of Employment for Unmanned Aircraft Systems, Kalkar 2010, http://www.
japcc.org/wp-content/uploads/UAS_CONEMP.pdf (dostęp: 29.08.2015).
12
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
211
Metody radzenia sobie z PTSD
Załogi dronów nie są odseparowane od skutków własnych decyzji, jakby się
to mogło z pozoru wydawać. Pojawia się u nich PTSD13, choć nie jest związany
z traumą bezpośredniego ataku, ale z koniecznością życia ze szczegółowymi obrazami z akcji bojowych.
Stres stanowi codzienny element życia żołnierza w trakcie wykonywania zadań
bojowych. Jest to natychmiastowa reakcja organizmu na wszelkie bodźce – negatywne i pozytywne. U żołnierzy obejmuje on zespół reakcji psychologicznych,
fizjologicznych oraz zachowań alarmowych i obronnych organizmu wobec sytuacji
zagrożenia lub skierowanej przeciwko żołnierzowi agresji. Stres bojowy to reakcja
normalnych ludzi na nienormalną sytuację14.
Żołnierz poddany jest stresowi na skutek udziału w akcjach, wydarzeniach
o charakterze traumatycznym, którymi są:
• długotrwałe napięcie psychiczne;
• akcje z użyciem broni lub innych środków przemocy, widok zabitych i rannych,
krwi, zniszczeń;
• konieczność zadawania śmierci jako sytuacja wywołująca konflikt moralny
i silną frustrację, dwuznaczność;
• akcje ratownicze – ewakuacja i pomoc medyczna osobom rannym lub wykonującym takie zdania;
• akcje kierowane przeciwko dużym zgromadzeniom (manifestacjom) ludności
cywilnej, niekiedy z udziałem kobiet i dzieci;
• konieczność przestrzegania prawa konfliktów zbrojnych, często ze świadomością,
że strona przeciwna nie przestrzega żadnych zasad i praw;
• długotrwały wysiłek fizyczny w niektórych akcjach: brak odpoczynku i snu,
ograniczenia w higienie osobistej, nieregularne spożywanie posiłków15.
Jak widać z powyższego zestawienia, nie wszystkie sytuacje stresogenne będą
oddziaływać na operatorów uzbrojenia BSP. Są nimi z pewnością: długotrwałe
napięcie psychiczne, podejmowanie decyzji w warunkach limitu czasu, konieczność
obserwacji skutków uderzeń.
Jednakże głównym problemem jest huśtawka nastrojów będąca efektem funkcjonowania raz w warunkach quasi‑bojowych, a następnie w warunkach pokojowych.
Warunki quasi‑bojowe w tym przypadku polegają na tym, że po zajęciu miejsca
W. Chapelle, T. Goodman, L. Readon, W. Thompson, „An analysis of post‑traumatic stress
symptoms in United States Air Force drone operators”, U.S. Air Force Research. Paper 46, University
of Nebraska 2014.
14
B. Nowak, Stres bojowy. Przyczyny, oznaki, zapobieganie: materiał do zajęć z kształcenia obywatelskiego, Ministerstwo Obrony Narodowej, Warszawa 2008, s. 5.
15
Ibidem, s. 6.
13
212
Grzegorz Trzeciak
w kontenerze stacji sterowania operator zostaje poddany reżimowi wykonywania
zadania w warunkach bojowych. Obserwuje na ekranie monitora sytuację pola walki,
której jest elementem, pomimo że stacja sterowania stoi poza zasięgiem rażenia przeciwnika. Jednocześnie każde wyjście z kontenera przenosi go z powrotem w warunki
pokojowe. Operator uzbrojenia działa zgodnie z rozkładem zmian lotów i po dość
krótkim czasie może zaistnieć dysfunkcjonalne zachowanie stresowe spowodowane przerzucaniem człowieka z sytuacji pokojowego istnienia (rodzina, znajomi,
rodzina, dzieci, zakupy) do sytuacji odbierania życia innym ludziom i konieczności
obserwowania tego z bliska.
Może to rodzić dysfunkcjonalne zachowania stresowe, czyli:
• zmęczenie (walką),
• nieracjonalne i przestępcze zachowania,
• Acute Stress Disorder (ASD), Post Traumatic Stress Disorder (PTSD).
Działanie w warunkach walki, nawet prowadzonej na odległość, obarczone jest
ryzykiem dotarcia do operatorów uzbrojenia informacji o skutkach własnych działań
i ich ocenie przez społeczność. Może to nastąpić za sprawą dostępu do środków
masowego przekazu (telewizja, prasa, Internet) oraz przez portale społecznościowe.
To ostatnie jest szczególnie ważne z uwagi na zapewnioną możliwość interakcji
z oceniającymi. W krytycznych sytuacjach może stanowić dodatkowe obciążenie
psychiczne operatora, jeśli podejmie się on wysiłku obrony własnych działań, będąc
jednocześnie ograniczony koniecznością zachowania tajemnicy.
Niezbędne jest więc podjęcie działań prewencyjnych oraz przygotowanie się
na sytuacje ratownicze. Szczególnie że stresowe zaburzenia pourazowe powstają
jako opóźniona i/lub przedłużona reakcja na stresujące wydarzenia lub sytuacje
o charakterze wyjątkowo zagrażającym lub katastrofalnym16.
W tym celu konieczne jest zminimalizowanie zagrożeń będących źródłem stresu
bojowego, a zatem:
• utrzymywanie sprzętu w stałej sprawności;
• przemyślana organizacja zmian lotnych;
• zorganizowanie ochrony rejonu dyslokacji, ograniczenie dostępu osób postronnych i samochodów, wnikliwa kontrola przesyłek, paczek, samochodów itp.;
• przemyślane procedury i klarowny proces decyzyjny;
• systematyczne szkolenie;
• obserwowanie otoczenia i podwładnych (kolegów), ostrzeganie o grożącym
niebezpieczeństwie, osłanianie (ubezpieczenie) ich podczas działań;
• wnioskowanie o zagrożeniach na podstawie zachowania podwładnych (kolegów);
• ścisłe i bezzwłoczne realizowanie rozkazów, zadań i planów działania;
Z. Juczyński, N. Ogińska‑Bulik, „Pomiar zaburzeń po stresie traumatycznym – polska wersja
Zrewidowanej Skali Wpływu Zdarzeń”, Psychiatria 2009, t. 6, nr 1, s. 15.
16
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
213
• wymiana doświadczeń i informacji;
• stałe prowadzenie rozpoznania oraz wymiany informacji, doświadczeń nt. rozwoju sytuacji z innymi;
• unikanie działań pochopnych – podejmowania zbędnego ryzyka, nieprzemyślanego użycia broni;
• zbieranie i analizowanie doświadczeń, w tym rozpoznawczych informacji o terenie i sytuacji, osobach cywilnych;
• koncentrowanie się podczas działań na wykonywaniu zadań zgodnie z planem,
ale z jednoczesną psychiczną gotowością do działania w sytuacji nieprzewidzianego obrotu zdarzeń;
• każdorazowo po drastycznym, traumatycznym wydarzeniu, akcji korzystanie
z dostępnych form odreagowania silnych emocji (rozmowa z zaufanym kolegą,
przełożonym, kapelanem, psychologiem, odprawa po akcji);
• prowadzenie stałego monitoringu stanu psychicznego nastrojów, morale stanów
osobowych;
• szybkie i adekwatne do potrzeb reagowanie na wszelkie negatywne zjawiska;
• omówienie z przełożonymi, kapelanem, psychologiem rozterek i wątpliwości
natury etyczno‑moralnej w celu zrozumienia, zaakceptowania złożoności sytuacji
działania operatora;
• stosowanie prostych technik relaksacyjnych – rozluźniających, dotleniających,
uspokajających;
• dbałość – o ile to tylko możliwe – o regenerację sił fizycznych i psychicznych
(sen, drzemka, kąpiel, sport, rozrywka)17.
Podsumowaniem niech będzie prosta zależność – im lepiej żołnierze przygotowani są do swej roli, tym rzadziej występują wśród nich zaburzenia stresowe.
Praca nad psychiką, nauka reagowania, gdy zetkną się z objawami stresu bojowego,
powinna być prowadzona od etapu selekcji do wkomponowania w system szkolenia
wojskowego18.
Polskie Siły Zbrojne powinny skorzystać z doświadczeń państw, które bojowe
BSP mają w swoim arsenale i zetknęły się z problemami związanymi z ich użyciem. Pozwoli to przygotować się na włączenie BSP do użytku w WP, z jednoczesnym zmniejszeniem prawdopodobieństwa wystąpienia zjawisk negatywnych dla
załóg. Należy mieć bowiem na uwadze, że o ile prowadzenie działań bojowych stoi
w sprzeczności z kształtowaniem człowieka, o tyle wahanie operatora w momentach krytycznych może skutkować większymi stratami, niż gdyby kierował się on
wytrenowanym odruchem.
17
18
Ibidem, s. 8.
Ibidem, s. 21.
214
Grzegorz Trzeciak
Fotografia 1. Przejmujące zdjęcie dziewczynki rozpostarte na polu w regionie Khyber
Pukhtoon­khwa w Pakistanie. Zdjęcie dające się zidentyfikować z bezzałogowca ma pokazać
operato­­rom uzbrojenia, że na ziemi są ludzie oraz że ataki powodują straty uboczne. Za sprawą
swojej wymowy będzie ono z pewnością źródłem dysfunkcjonalnego zachowania stresowego.
Źródło: http://truthstreammedia.com/2014/04/08/field-size-art-humanizes-child-drone-victims-in-pakistan/ (dostęp:
10.07.2015).
Podjęcie decyzji o użyciu uzbrojenia musi być poprzedzone całą pracą związaną
z oceną sytuacji, rozpoznaniem celu, sprawdzeniem możliwych strat ubocznych,
potwierdzeniem rozkazu. Nie da się tego procesu przeprowadzić w oderwaniu od
warunków działania obsługi/załogi, niezależnie od tego, czy mówimy o ich pobycie w rejonie działań, czy też poza nimi. Każde z tych miejsc ma swój wpływ na
członków obsługi/załogi.
Jednakże nadrzędną sprawą jest to, że żołnierz‑operator uzbrojenia musi być świadomym obywatelem. Musi czuć się częścią społeczności, której przyjdzie mu bronić.
Musi rozumieć władzę nad życiem i śmiercią, jaką otrzymał do rąk. Kształtowanie
takiego człowieka wykracza daleko poza trening wojskowy. Zaryzykowałbym twierdzenie, że sięga ono aż do głębokich korzeni właściwej nam cywilizacji łacińskiej,
dotykając jej wszystkich trzech filarów.
Praktyczne rekomendacje/wytyczne/dobre praktyki dla ustawodawcy
i wojska
Rekomendacje dla ustawodawców sprowadzają się w zasadzie do jednego punktu – traktowania uzbrojonych BSP w kategoriach kolejnego rodzaju
uzbrojenia.
Podejmowanie decyzji o ataku z bezzałogowego statku powietrznego…
215
Implikuje to objęcie uzbrojonych BSP reżimami właściwymi dla podobnych
im środków walki, tj. śmigłowców i samolotów bojowych. Reżimy te specyfikują
zasady poruszania się statków powietrznych w przestrzeni powietrznej, procedury przewożenia i przenoszenia uzbrojenia, przejmowania kontroli przestrzeni
powietrznej przez wojsko na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Ze swej strony społeczeństwo powinno dążyć do kontroli wykorzystania BSP
na podstawie istniejących mechanizmów państwa demokratycznego. Jakkolwiek
nie wydaje się konieczne tworzenie osobnych regulacji, to w przyszłości prawdopodobnie zajdzie taka potrzeba. Będzie to spowodowane rozwojem algorytmów
sztucznej inteligencji, która z roku na rok jest coraz bardziej doskonała.
Kolejna rewolucja czeka nas, kiedy człowiek zdecyduje się postawić robota przed sądem, czyli uzna jego zdolność do kontroli własnego postępowania
i ponoszenia za nie odpowiedzialności.
Słowa kluczowe: bezzałogowce, UCAV, drony, atak, bombardowanie
Bibliografia
Guiora A.M., „Determining a legitimate target: The dilemma of the decision‑maker”, Texas
International Law Journal 2012, t. 47 (2).
Joint Publication 3-60: Joint Targeting.
Juczyński Z., Ogińska‑Bulik N., „Pomiar zaburzeń po stresie traumatycznym – polska wersja
Zrewidowanej Skali Wpływu Zdarzeń”, Psychiatria 2009, t. 6, nr 1.
Nowak B., Stres bojowy. Przyczyny, oznaki, zapobieganie: materiał do zajęć z kształcenia
obywatelskiego, Ministerstwo Obrony Narodowej, Warszawa 2008.
Polak A., Geneza i ewolucja zasad sztuki wojennej, Akademia Obrony Narodowej, Warszawa
2003.
Popiel A., „Terapia poznawcza poczucia winy związanego z traumą u osób z PTSD”, Psy­­
chiatria Polska 2014, nr 48 (3).
Sołkiewicz H., Wojna przyszłości – wojną niekontaktową, Akademia Marynarki Wojennej,
Gdynia 2009.
UAV Technologies and Combat Operations, United States Air Force, Scientific Advisory
Board, SAB‑TR-96-01, listopad 1996.
Użycki J., Wojna konwencjonalna w Europie?, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Naro­­
dowej, Warszawa 1989.
Portale internetowe
https://www.marxists.org/glossary/events/f/pics/franco-prussian-war.jpg
http://bron.iweb.pl
https://en.wikipedia.org
http://www.truthinmedia.org
http://arhiva.glas-javnosti.rs
216
Grzegorz Trzeciak
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/northamerica/usa
http://www.voanews.com
http://www.optyczne.pl
htttp://www.themoscowtimes.com
http://www.slavyangrad.org
http://www.japcc.org
http://geographicalimaginations.com
kanały Youtube
https://youtu.be/C7Ncy1x0Lyo
https://www.youtube.com/watch?v=fwOacKIkMG4
https://www.youtube.com/watch?v=b6V0omvPvvs
https://www.youtube.com/watch?v=3PjR8v1njsg
https://www.youtube.com/watch?v=KcEoRae6Yog
W ramach kampanii społecznej „5 ton nad ziemią. Patrz wyżej!” został zorganizowany
konkurs na esej studencki pt. „Sztuczna inteligencja i robotyzacja pola walki –
czy musimy mieć kontrolę nad decyzjami o zabijaniu ludzi?”. Trzyosobowe jury
konkursowe, w którego skład wchodził Andrzej Fister-Stoga jako niezależny
ekspert oraz przedstawiciele fundacji Polska Debatuje (Anna Rachwał) i Polskiego
Czerwonego Krzyża (dr Magdalena Stefańska), wyróżniło dwie prace, których
streszczenia znajdują się poniżej.
Przy ocenianiu prac jury konkursowe brało pod uwagę to, czy autor w swoim eseju
identyfikuje pojawiające się problemy etyczne i/lub prawne i/lub techniczne związane
z postępującym rozwojem techniki wykorzystywanej na współczesnych polach walki
i towarzyszącymi im dylematami, przedstawia argumenty za postawioną tezą oraz
możliwe kontrargumenty, a także broni obranego punktu widzenia i go uzasadnia.
Błażej Kolański
Krajobraz wygodnego zabijania
Tekst nawiązuje polemikę z tezą, że istnieje coś takiego jak „kultura wygodnego zabijania”, przez sformułowanie i obronę hipotezy o dronach jako najnowocześniejszym filarze „codzienności imperializmu”1. Trzeba nam prześledzić drogę
łączącą krajobraz wirtualny z realnym przez osadzenie realności bojowego użycia
bezzałogowych statków latających w kontekście odbioru krajobrazu wirtualnego,
wytwarzanego na sposób gier wideo. Posłużyć się musimy kategorią żywo obecną
w dyskusji nad odbiorem i interaktywnością gier – immersją. Bez uwzględnienia tej
strony problemu formułowanie pytań i odpowiedzi o charakterze etycznym będzie
niepełnowartościowe.
Immersja jako stan „zanurzenia się” domyślnie w świat wirtualny, nieobecny,
nierealny jest fenomenem występującym na styku interaktywności i medium‑przekaźnika. Zakotwicza człowieka w środowisku pozornie nieistniejącym, będącym
warunkiem sine qua non rozumienia przez odczuwanie tego, co dzieje się na ekranie. Jednocześnie kreuje ona podmiotowość jako decyzyjność mającą znaczenie dla
toczących się wydarzeń.
Znaczenie immersji jako kategorii poznawczej jest tak ważne ze względu na
pogląd o wyłanianiu się „kultury wygodnego zabijania”, czyli kultury łatwego szafowania ludzkim życiem. W myśl tej teorii pilot drona miałby być odłączony od swoich
czynów, nieuświadomiony ich konsekwencji, a przynajmniej nie w takim stopniu
jak pilot samolotu czy żołnierz operujący na ziemi. Sposoby sterowania dronem,
aparatura, błahość rutyny powtarzalnych czynności przypominają obcowanie z grami wideo. Immersja tłumaczy codzienność gracza i pilota, a gry wideo przybliżają
wnętrze kompleksu militarno‑przemysłowego, którego siłą są nowe technologie.
Standardy wojskowe (m.in. w zakresie terminologii) zachowane przy sterowaniu
dronem oraz, co ważniejsze, immersywna głębia wywołują u pilota rozmaite skutki
psychofizyczne – od poczucia intymności i przywiązania do wyznaczonego celu, aż
po zespół stresu pourazowego, inaczej zwany nerwicą okopową (szeroko komentowany przypadek Brandona Bryanta).
Odnośnie do istnienia kultury wygodnego zabijania powołuję się na raport Convenient Killing:
Armed Drones and the Playstation Mentality, sporządzony przez organizację niechętną użyciu dronów
w warunkach wojennych z uwagi na duże i nieuniknione straty wśród cywilów – The Fellowship of
Reconciliation. Dostępny w Internecie: http://dronewarsuk.files.wordpress.com/2010/10/conv-killing-final.pdf (dostęp: 14.01.2014 r.).
1
Prace konkursowe – streszczenia
219
Percepcja drona rozciąga się daleko poza centrum dowodzenia i jakiekolwiek
dotychczas znane linie frontu. Krajobraz, który wytwarza on przez swoje loty i ­kamerę‑
-oko, przetwarza postrzeganie przestrzeni w terytorium strategiczne. Jest to władza
patrzenia – podglądania, widzenia, polowania, nagabywania, naruszania, wyszukiwania – utrzymywana nad rozległymi połaciami ziemi niemalże przez cały czas.
Władza działania zaś zbudowana jest na retroaktywnej zdolności do naznaczania i skazywania. Akt zabicia jest niemal procesem sądowym i wymierzeniem kary
w jednym. W aktualnie akceptowanych ramach wojny dron zabija tylko terrorystów,
co oznacza, że stanie się jego ofiarą jest równoznaczne ze staniem się terrorystą.
Analogicznie precyzyjna – zarówno w twardym, jak i miękkim aspekcie rzeczywistości – była gilotyna, która w symbolicznych ramach rewolucji francuskiej
retroaktywnie tworzyła kontrrewolucjonistów. Zbombardować kogoś dronem to
dać spokój dręczącym dylematom dotyczącym sprawiedliwości działań imperium.
Precyzja zabijania zjednoczona jest z precyzją sądzenia (rozumianą także jako
nieomylność sędziego, przytłoczenie dowodami). Narzędzie kaźni ma niebywałą
moc konstytutywną dla swoich przedmiotów. Oto śmierć za sprawą drona stanowi
desygnat całego życia sprowadzonego do nowej regulacji językowej – terrorysta2.
Jeśli do tej pory kultura Zachodu nie wyrzekała się rozdziału na śmierć dobrą, sprawiedliwą, bohaterską czy ludobójczą w obrębie teatru wojny, tak dziś owo spektrum
jest niewyraźne w przypadku dronów, gdyż oto jedna strona jest – zdawałoby się –
całkowicie bezpieczna, druga zaś nie jest żołnierzem, rebeliantem, buntownikiem,
tylko terrorystą – kimś z zupełnie innego porządku aksjologicznego.
Po takim postawieniu sprawy pojawia się mnogość pytań krążących wokół tego,
kto może rościć sobie prawa do sterowania dronem, kto ma być decyzyjny. Czy pilot,
jako ten, który osadzony jest najgłębiej (za sprawą spędzonego czasu, poznanej
przestrzeni i zmysłowej naoczności)? Obywatele, których (wygodną!) ekstensją
własnej jurysdykcji na obcych ziemiach jest dron? Generałowie, dla których, przez
potencjalną wszechobecność i wszechmoc drona, cały świat jest otwartym polem
bitwy? Czy może sam dron, jako latourowski aktor nieludzki, wykonujący zaprogramowane procedury3?
2
Inspiracja pochodzi z koncepcji Judith Butler dotyczącej ram wojny. Mówiąc oględnie, ramy
wojenne, tak jak i ramy obrazu, kadrują to, co możemy widzieć, a jednocześnie odrzucają to, czego
zobaczyć nam nie wolno. Nie chodzi wszak tylko o transmisję wiadomości, lecz o instrumentarium,
które sprawia, że życie niektórych jest godne opłakiwania, a innych to jedynie kwestia przedmiotowa.
Autorka na poparcie swoich pomysłów bada zdjęcia, które wyciekły z niesławnego więzienia w Abu
Ghraib.
3
Koncepcja aktorów ludzkich i nieludzkich Bruno Latoura zakłada, że rzeczy mają własną autonomię, a co za tym idzie – podmiotowość. Są niemal równorzędnym partnerem do działań ludzkich;
stanowi to wyjście poza antropocentryczne pojmowanie ciągów przyczynowo‑skutkowych.
220
Prace konkursowe – streszczenia
Kończąc, trzeba więc stwierdzić, że nie istnieje wśród pilotów (i tylko nich)
kultura wygodnego zabijania, pozbawiona obarczeń natury moralnej, psychicznej
czy zdrowotnej. W przypadku pozostałych wymienionych wyżej podmiotów może
być zupełnie inaczej. Z tego też powodu to pilot jest najlepiej predestynowany do
podejmowania decyzji o zabijaniu ludzi.
Monika Utracka
Sztuczna inteligencja i robotyzacja pola walki –
czy musimy mieć kontrolę
nad decyzjami o zabijaniu ludzi?
W czasie pokoju człowiek roztropny zachowuje miecz u swego boku.
Sun Tzu
Rok 1945 to nie tylko ósmy maja i kapitulacja III Rzeszy, ale również szósty
i dziewiąty sierpnia – jedyne dwa przypadki użycia broni atomowej w działaniach
zbrojnych. Krok milowy, który rozpoczął kolejny etap w dziedzinie zbrojeń, lecz
krok również traumatyczny, który rozpoczął dyskusję o etycznej i prawnej naturze
tego typu wynalazków. Obraz tej traumy doskonale obrazują słowa Alberta Einsteina,
który komentując swoją rolę w tworzeniu bomby atomowej, stwierdził: „Gdybym
tylko wiedział, powinienem był zostać zegarmistrzem”. Od tamtych wydarzeń minęło
zaledwie 70 lat.
Ten kontekst historyczny, będący mniej chlubnym elementem dorobku cywilizacji, jest niezbędnym punktem wyjścia dla rozpoczęcia dyskusji na temat kolejnego
kroku w dziedzinie zbrojeń. Dokonuje się on na naszych oczach i związany jest z rosnącą popularnością bezzałogowych pojazdów latających zwanych potocznie dronami
bojowymi. Spośród istniejących rodzajów dronów szczególną uwagę należałoby
poświęcić dronom tzw. autonomicznym (zwanym inaczej human‑out‑of‑the‑loop),
tzn. takim, które samoistnie mogą podjąć decyzję o zlikwidowaniu celu, nie wymagając przy tym żadnej ludzkiej ingerencji.
Wskazany powyżej brak ludzkiej kontroli stanowi główną przyczynę dyskusji
na temat dopuszczalności istnienia takiego rozwiązania. Wydaje się, iż dopuszczenie
do wydawania takich decyzji przez maszyny, w sytuacji gdy wciąż nierozwiązany
pozostaje dylemat, czy człowiek może swobodnie dysponować życiem innych ludzi,
a nawet swoim, jest „pieśnią przyszłości” i na chwilę obecną nie jesteśmy na to
gotowi. Wątpliwości w tym zakresie powinny być badane na trzech płaszczyznach:
etycznej, społecznej i prawnej.
Z perspektywy etycznej decyzja o pozbawieniu człowieka życia jest szczególną
sytuacją. Od lat toczą się dyskusje na temat możliwości decydowania przez jednego
człowieka o życiu drugiego chociażby w kontekście kary śmierci czy aborcji, a nawet
o możliwości dysponowania przez człowieka własnym życiem – w kontekście eutanazji. Jedynym punktem wspólnym łączącym strony tej dyskusji jest uznanie, iż proces
222
Prace konkursowe – streszczenia
podejmowania decyzji o pozbawieniu człowieka życia opiera się również w dużej
mierze na zasadach etyki, które, choć rozumiane różnorako, nie są kwestionowane
przez żadną ze stron. Rozważenia wymaga kwestia, czy robot może w ogóle posiadać
takie zasady. W języku potocznym istnieje pojęcie etyki robotów, jednakże jest ono
tylko metaforyczne. Zasady te są pojęciem abstrakcyjnym i podlegają różnorakim
modyfikacjom w zależności od kontekstu sytuacyjnego. Na kontekst ten składa się
wiele czynników, m.in. czynnik prawny. Posiłkując się orzecznictwem Trybunału
Konstytucyjnego, można wyznaczyć pewne granice, które rzutować będą na proces decyzyjny. Taką granicę stanowi treść tzw. prawa do życia, ukształtowanego
w orzecznictwie zarówno Trybunału Konstytucyjnego, jak i sądów innych krajów
europejskich. Trybunał Konstytucyjny (m.in. w wyroku z dnia 23 marca 1999 r.,
sygn. 2/98) wskazuje na swoistą dwoistość tego prawa. Po pierwsze, wyznacza ją
tzw. jego obronna treść wyrażająca zakaz pozbawiania życia, stanowiący „górną”
granicę, a po drugie, zobowiązanie władz publicznych do podejmowania pozytywnych działań służących ochronie życia, stanowiące „dolną” granicę.
Z pierwszego znaczenia wynika m.in. zakaz stosowania kary śmierci. Zakaz ten
w zasadzie uniemożliwia przeprowadzanie w czasie pokoju operacji targeted killing
i signature strikes, które poniekąd taki wyrok śmierci stanowią. Obowiązujące na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej prawo przewiduje możliwość depenalizacji
czynów polegających na odebraniu życia innemu człowiekowi1. Sytuacja ta jednak
wymaga spełnienia przesłanek obrony koniecznej, stanu wyższej konieczności lub
innych instytucji zawartych w aktach prawnych usprawiedliwiających takie zachowanie. W związku z tym pojawia się pytanie: Czy autonomiczny system mógłby
podjąć właściwą decyzję z uwzględnieniem tak szerokiego spektrum okoliczności?
Spektrum, które analizuje nie tylko kontekst sytuacyjny, lecz także prawny?
Analizując przesłanki obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności zawarte
w art. 25 i 26 Kodeksu karnego, możemy dokonać ich podziału na takie, które mają
charakter czysto obiektywny, i te, które wymagają subiektywnej oceny. Wśród
obiektywnych wymienia się np. wystąpienie zamachu przy obronie koniecznej lub
stanu niebezpieczeństwa przy stanie wyższej konieczności. O ile z rozpoznaniem
tych przesłanek autonomiczny robot nie miałby większego problemu, gdyż są to
zdarzenia w świecie zewnętrznym łatwo dostrzegalne, o tyle wątpliwość pojawia się przy znamionach subiektywnych. Przykładowym takim znamieniem jest
m.in. przesłanka proporcjonalności dóbr, która wymaga oceny wartości tzw. dobra
poświęcanego i dobra ratowanego. Czy „sztuczny umysł” jest w stanie ocenić,
które dobro ratować, a które poświęcić? Ocena taka ma charakter instynktowny
i wydaje się, iż maszyna nie jest w stanie dokonać właściwego wyboru w takiej
liczbie przypadków, aby można by tę metodę uznać za powszechną. Uwzględnienie
1
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 marca 1999 r., sygn. 2/98.
Prace konkursowe – streszczenia
223
„progu błędu” ma w tej sytuacji kolosalne znaczenie, gdyż nie istnieje mechanizm,
za pomocą którego ów błąd można by naprawić. Co więcej, nie czuje ona strachu,
paniki ani nienawiści do atakowanej osoby, a takie emocje stanowią również ważny
element procesu decyzyjnego.
Z drugim znaczeniem prawa do życia, tj. zobowiązaniem władz publicznych
do podejmowania działań pozytywnych służących ochronie życia, związany jest
ukształtowany w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka pogląd2,
iż w sytuacji istnienia zagrożenia terrorystycznego, militarnego lub niepokojów społecznych państwo ma obowiązek zapewnić obywatelom bezpieczeństwo. Obowiązek
ten często nazywany jest freedom of fear lub Schutzpflichten3.
Powyższa analiza czynnika prawnego niezbędna była dla określenia realiów,
w których aktualizuje się powinność uwzględnienia zasad etyki. Dynamika i ciągła
aktualizacja stanu faktycznego zdają się wskazywać na to, iż żadna maszyna nie
będzie w stanie tych okoliczności uwzględnić i stworzyć na ich podstawie granic
zasad etycznych, które miałyby zastosowanie w danej sytuacji. Co więcej, nieodwracalność takiej decyzji wymusza szczególną staranność, ostrożność i poczucie
odpowiedzialności, którego nie można wymagać od maszyn. Świadomość tej nieodwracalności również ma swoje znaczenie. Bez wątpienia ma ona też wpływ na kształt
ostatecznego rozstrzygnięcia. Dopuszczenie całkowitej autonomiczności robotów
doprowadzi do swoistej dehumanizacji tych decyzji. Pozbawienie całego procesu
obaw, niepokojów, sprowadzenie akcji do matematycznej kalkulacji z pewnością
nie jest dobrym rozwiązaniem, pozbawi ona go „czynnika ludzkiego”, który przy
tego typu rozstrzygnięciach odgrywa często wiodącą rolę.
Na płaszczyźnie społecznej podstawowym problemem może się okazać zmniejszenie niechęci do działań zbrojnych wśród narodu. Głównym powodem niezadowolenia z działań wojennych w społeczeństwach są przede wszystkim ofiary
śmiertelne wśród własnych obywateli. W sytuacji gdy „ginęłyby” roboty, a nie ludzie,
społeczeństwo z większą odwagą domagałoby się konfrontacji zbrojnych w sytuacjach konfliktowych, co miałoby szkodliwy wpływ na stosunki międzynarodowe,
sprzyjając eskalacji konfliktów, a nie ich pokojowemu rozstrzyganiu.
Na płaszczyźnie prawnej podstawową kwestią jest problem odpowiedzialności
cywilnej i karnej za działania robota. Nie do przyjęcia wydaje się sytuacja, w której
brak byłoby możliwości wyegzekwowania odpowiedzialności za błędne działanie
maszyny.
W nauce prawa karnego wyróżnia się tzw. przednormatywny element wewnętrznej struktury przestępstwa, jakim jest zachowanie. Brak tego elementu powoduje
brak możliwości przypisania odpowiedzialności karnej. Definiowane jest ono jako
2
3
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 września 2008 r., sygn. K 44/07.
Ibidem.
224
Prace konkursowe – streszczenia
zdarzenie w świecie zewnętrznym, którego autorem jest człowiek. Wyraźne podkreślenie źródła danego zdarzenia jako będącego wynikiem ludzkiego działania
wyklucza odpowiedzialność zarówno samego robota za realizację znamion typu
czynu zabronionego, jak i odpowiedzialność za czyny popełnione przez tego robota. W takiej sytuacji dochodziłoby do bezkarności nie tylko robotów, lecz także
osób z tym robotem związanych, mogących nakierunkowywać go na wykonanie
czynności będących przestępstwami lub innych, przewidzianych na gruncie art. 18
Kodeksu karnego form sprawczych, tj. współsprawstwa, sprawstwa kierowniczego
i sprawstwa polecającego.
Dla przypisania odpowiedzialności cywilnej konieczne jest wykazanie związku
przyczynowego między szkodą a działaniem osoby odpowiedzialnej. Aby uznać
dane zachowanie za przyczynę, skutek musi być typowym, normalnym następstwem
określonego zachowania. Nie sposób wykazać, iż programista lub konstruktor takie
następstwo miał obowiązek przewidzieć, gdyż istotą drona human‑out‑of‑the‑loop
jest samodzielność podejmowania decyzji na podstawie zebranych przezeń informacji. Możliwa odpowiedzialność cywilna mogłaby się opierać na zasadzie ryzyka,
jednak praktyczne jej zastosowanie byłoby bardzo utrudnione ze względu na szeroki
krąg podmiotów, które mogą mieć wpływ na działanie robota, np. twórcy aplikacji,
dostawcy usług telekomunikacyjnych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania
robota, dostawcy danych do jego systemu operacyjnego itd.
W związku z powyższym należy stwierdzić, iż dopuszczenie możliwości działania systemów autonomicznych byłoby warunkowane odpowiednią zmianą przepisów
w zakresie odpowiedzialności i wprowadzeniem nowych, precyzujących zasady ich
użycia.
Zgodnie z myślą Sun Tzu przywołaną na początku należy stwierdzić, iż debata
na temat nowych technologii w dziedzinie wojskowości jest jak najbardziej słuszna.
Niestety aktualnie nie do przyjęcia wydaje się pogląd, iż decyzje o pozbawieniu
innego człowieka życia mogą być podejmowane bez jakiejkolwiek ludzkiej kontroli,
z uwagi na przytoczone w tej pracy wątpliwości. Nie wyklucza to jednak zastosowania takiego rozwiązania w przyszłości.
Stanowisko Koalicji SBBPL
Od redaktorów
Koalicja organizacji społecznych zajmujących stanowisko w sprawie systemów
bojowych bezzałogowych pojazdów latających (dalej: Koalicja SBBPL) zwróciła
się w kwietniu 2015 roku do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Ministra Obrony
Narodowej, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i dyrektora Narodowego
Centrum Badań i Rozwoju1 o określenie oraz podanie do publicznej wiadomości
standardów prawnych regulujących metody oraz pola użycia przez Siły Zbrojne RP
uzbrojonych Bezzałogowych Systemów Powietrznych zgodnie z obowiązującymi
przepisami prawa międzynarodowego. Koalicja liczyła również na udostępnienie
do konsultacji Koalicji SBBPL projektu regulacji prawnych, w tym Narodowego
Programu Systemów Bezzałogowych, a także na spotkanie z reprezentantami Koalicji
SBBPL.
Koalicja SBBPL powstała w ramach projektu „Społeczeństwo obywatelskie
wobec rozwoju polskich bojowych bezzałogowców”, realizowanego przez fun­
dację Inicjatywa na rzecz Międzynarodowego Prawa Karnego i Praw Człowieka
w Europie Środkowej i Wschodniej (Inicjatywę ICLHR), w partnerstwie z Polskim
Czerwonym Krzyżem, fundacją Polska Debatuje oraz Norweskim Stowarzyszeniem
Pokojowym Fredslaget.
Celem Koalicji SBBPL jest wypracowanie i przekazanie decydentom politycz­
nym oraz społeczeństwu opinii dotyczącej rozwoju i użycia przez Polskę systemów
dronów bojowych (SBBPL) w perspektywie prawa międzynarodowego i praw
człowieka, etyki, zasad demokracji i rządów prawa oraz solidarności międzyna­
rodowej. O powodach, dla których Inicjatywa SBBPL powołała Koalicję SBBPL,
Czytelnicy mogą przeczytać we fragmentach uzasadnienia wniosku o dofinansowanie
ww. projektu, w innej części niniejszej publikacji (we wstępie, w części Meritum
Projektu, s. 13).
Publiczne udostępnienie stanowiska nastąpiło na konferencji prasowej w War­­
szawie w dniu 29 kwietnia 2015 roku.
Stanowisko zostało również wysłane do wiadomości Prezesa Rady Ministrów, Ministra Spraw
Zagranicznych, Rzecznika Praw Obywatelskich i szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
1
226
Stanowisko Koalicji SBBPL
Od kwietnia do grudnia 2015 roku Koalicja kontynuowała prace nad drugim,
bardziej szczegółowym stanowiskiem (niedostępne przed zakończeniem prac nad
wydaniem niniejszej publikacji).
*
*
*
W programie „Priorytetowe zadania modernizacji technicznej Sił Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej w ramach programów operacyjnych” przewidziano wypo­
sażenie jednostek wojskowych na różnych szczeblach organizacyjnych w Bez­­
załogowe Systemy Powietrzne (BSP) o zdolnościach uderzeniowych. Program ten
znajduje się aktualnie w fazie analityczno‑koncepcyjnej, mającej na celu wypraco­
wanie wizji wcielenia ich do użytku. Ponadto Biuro Bezpieczeństwa Narodowego
rozpoczęło dialog pomiędzy stroną rządową, ośrodkami naukowymi i przemysłem
zbrojeniowym mający na celu opracowanie Narodowego Programu Systemów Bez­­
załogowych. Poza działaniami krajowymi Polska, wraz z innymi państwami Unii
Europejskiej, podpisała list intencyjny z Europejską Agencją Obrony, którym za­­
inicjowano prace nad utworzeniem europejskiego BSP.
Zgodnie z zasadą cywilnej i demokratycznej kontroli nad Siłami Zbrojnymi,
prace te powinny być nadzorowane przez cywilne organy państwa odpowiedzialne
za bezpieczeństwo narodowe oraz sprawujące ogólne kierownictwo w dziedzinie
obronności kraju. Potencjalne rozwiązania technologiczne charakterystyczne
dla BSP, takie jak zwiększona precyzyjność ataku oraz uproszczony poziom
dostępu operacyjnego, wpływają na szybkość i uproszczenie procesu decyzyjnego
odnoszącego się do realizowania zadań bojowych, zarówno na poziomie politycznym,
jak i operacyjnym. Tym bardziej władze cywilne powinny zapewnić opracowanie
odpowiedniej klasyfikacji i regulacji oraz określić politykę rozwoju i użycia bojowych
BSP, zwracając szczególną uwagę na rozwiązania prawne gwarantujące legalne
użycie BSP. Zwiększenie możliwości technologicznych zobowiązuje państwa
demokratyczne do przestrzegania wyższych standardów kontroli i ostrożności
w planowaniu działań zbrojnych z poszanowaniem międzynarodowego prawa
humanitarnego i praw człowieka.
Szczególnie istotne jest zakazanie przez Polskę praktyki bezprawnych ukie­­
runkowanych zabójstw (tzw. unlawful targeted killings), o której stosowanie podej­
rzewa się inne państwa dotychczas korzystające z BSP, a która stoi w sprzeczności
z Konstytucją RP oraz zobowiązaniami międzynarodowymi, jakie Polska podjęła,
przystępując m.in. do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych
wolności. Mimo że w piśmie MON z 31 sierpnia 2012 roku, będącym odpowiedzią
na pismo Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z 14 sierpnia 2012 roku, wskazano,
że zakupione BSP zostaną użyte do likwidacji zgrupowań wojsk i sprzętu bojowego,
a samo wprowadzenie BSP zostanie poprzedzone stosownymi analizami dotyczącymi
Stanowisko Koalicji SBBPL
227
wszelkich kwestii operacyjnych, brak odpowiednich regulacji prawnych w tym
zakresie jest niepokojący i wymaga pilnego rozpoczęcia prac nad ich opracowaniem.
Koalicja organizacji społecznych zajmujących stanowisko w sprawie syste­
mów bojowych bezzałogowych pojazdów latających (Koalicja SBBPL) popiera
stanowisko Parlamentu Europejskiego wyrażone w rezolucji z 27 lutego 2014 roku
i uważa, że regulacja ta powinna obejmować następujące rozwiązania prawne: jas­
ność podstawy prawnej stosowania BSP, odpowiedzialność operacyjną i kontrolę
sądową ataków przy użyciu BSP oraz skuteczny dostęp do środków odwoławczych
dla ich ofiar. Powyższe regulacje powinny uwzględniać zalecenia Specjalnego
Sprawozdawcy ONZ ds. pozasądowych, doraźnych i arbitralnych egzekucji oraz
Specjalnego Sprawozdawcy ONZ ds. promocji oraz ochrony praw człowieka i pod­
stawowych wolności podczas zwalczania terroryzmu.
Oczekujemy, że nasze stanowisko zostanie rozpatrzone i uwzględnione w Naro­­
dowym Programie Systemów Bezzałogowych oraz procesie planowania prac Minis­­
terstwa Obrony Narodowej i Parlamentu RP.
Z wyrazami szacunku,
Paweł Fleischer, Prezes Zarządu, Academic Security Forum
Draginja Nadaždin, Dyrektorka, Amnesty International
Marek Kulesza, Wiceprezes Zarządu, Fundacja Edukacji dla Bezpieczeństwa
Zbigniew Pisarski, Prezes Zarządu, Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego
dr Adam Bodnar, Wiceprezes Zarządu; Irmina Pacho, koordynatorka
Programu Spraw Precedensowych, Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Jacek Kowalewski, Prezes Zarządu, Inicjatywa na rzecz Międzynarodowego
Prawa Karnego i Praw Człowieka w Europie Środkowej i Wschodniej
Tomasz Badowski, Prezes Zarządu, Instytut Badań nad Stosunkami
Międzynarodowymi
Sławomir Kosieliński, Prezes Zarządu; Piotr Rutkowski, Wiceprezes Zarządu,
Instytut Mikromakro
Tomasz Holband, Wiceprezes Zarządu, Instytut Północny
Fredrik Heldal, Dyrektor, Norweskie Stowarzyszenie Pokojowe Fredslaget
Dorota Małecka, p.o. Dyrektor Generalny, Polski Czerwony Krzyż
Beata Faracik, Prezeska Zarządu, Polski Instytut Praw Człowieka i Biznesu
Karol Bijoś, Przewodniczący, Stowarzyszenie Forum Młodych Dyplomatów
228
Stanowisko Koalicji SBBPL
Załącznik nr 1 do Stanowiska Koalicji SBBPL
Podstawy prawne
1. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., DzU z 1997 r.,
nr 78, poz. 483, art. 26 ust. 2, art. 30, art. 38, art. 40.
2. Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzona
w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., DzU z 1993 r., nr 61, poz. 284, art. 2, art. 3,
art. 5, art. 6, art. 7.
3. Protokół nr 13 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych
wolności, dotyczący zniesienia kary śmierci bez względu na okoliczności.
4. Protokół dodatkowy do konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący
ochrony ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych, Genewa, 8 czerwca
1977 r., DzU z 1992 r., nr 41, poz. 175, załącznik, art. 37, art. 51 ust. 2.
Inne źródła
1. Uchwała Nr 164 Rady Ministrów z dnia 17 września 2013 r. w sprawie usta­­
nowienia programu wieloletniego „Priorytetowe Zadania Modernizacji Tech­­
nicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w ramach programów opera­
cyjnych”
2. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, „Potrzebny Narodowy Program Bez­­
załogowców”, 20 marca 2014 r., dostępny na: www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/­­
5375,Potrzebny-Narodowy-Program-Bezzalogowcow.html
3. Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 27 lutego 2014 r. w sprawie sto­
sowania uzbrojonych dronów, 2014/2567(RSP):
„Parlament Europejski (…), 2. wzywa (…) państwa członkowskie (…) do:
1. sprzeciwienia się praktyce pozasądowych ukierunkowanych zabójstw oraz
zakazania jej;
2. dopilnowania, aby państwa członkowskie – zgodnie ze swoimi zobowią­
zaniami prawnymi – nie dokonywały bezprawnych ukierunkowanych za­­
bójstw ani nie ułatwiały ich innym państwom;
3. objęcia uzbrojonych dronów odpowiednimi europejskimi i międzynarodo­
wymi systemami rozbrojenia i kontroli zbrojeń;
4. zakazania opracowywania, produkcji i stosowania w pełni autonomicznej
broni, która umożliwia przeprowadzanie ataków bez interwencji człowieka;
5. zobowiązania się do dopilnowania, aby w przypadku gdy istnieją zasadne
podstawy do przypuszczenia, że osoba lub podmiot w ich jurysdykcji
może być zamieszany w bezprawne ukierunkowane zabójstwo za granicą,
przyjmowano środki zgodnie z ich wewnętrznymi i międzynarodowymi
zobowiązaniami prawnymi;
Stanowisko Koalicji SBBPL
229
6. wspierania prac i stosowania się do zaleceń specjalnego sprawozdawcy
ONZ ds. pozasądowych, doraźnych i arbitralnych egzekucji oraz specjal­
nego sprawozdawcy ONZ ds. promocji oraz ochrony praw człowieka i pod­
stawowych wolności podczas zwalczania terroryzmu”.
4. Sprawozdanie specjalnego sprawozdawcy ONZ ds. pozasądowych, doraźnych
i arbitralnych egzekucji w sprawie stosowania uzbrojonych dronów, opubli­
kowane w dniach 28 maja 2010 r. i 13 września 2013 r.:
„Poza wąskimi ramami konfliktu zbrojnego, każdy przypadek zabijania musi
spełniać wymagania prawa w zakresie ochrony praw człowieka, być bez­
względnie koniecznym i proporcjonalnym”.
5. Sprawozdanie specjalnego sprawozdawcy ONZ ds. promocji oraz ochrony
praw człowieka i podstawowych wolności podczas zwalczania terroryzmu,
opublikowane dnia 18 lutego 2014 r.:
„Specjalny sprawozdawca ONZ ds. promocji oraz ochrony praw człowieka
i podstawowych wolności podczas zwalczania terroryzmu (…) wzywa wszyst­
kie Państwa członkowskie do zapewnienia, że zostaną podjęte wszelkie środki
w celu zwalczania terroryzmu, w tym poprzez użycie zdalnie sterowanych
pojazdów latających, zgodne z ich obowiązkami wynikającymi z prawa mię­
dzynarodowego, w tym międzynarodowego prawa humanitarnego i międzyna­
rodowego prawa ochrony praw człowieka, w szczególności zasady ostrożności,
rozróżnienia i proporcjonalności”.
Abstracts
Błażej Sajduk
Historical, social and ethical perspectives on remote warfare
The text deals with the evolution of remote warfare to‑date and some of its ethical
consequences. To understand the current situation, social and ethical perspectives are con­­
sidered. From the perspective of military history, one principle seems particularly clear –
for centuries soldiers have tried to inflict as much damage as they could from as far away
as possible. Their ability to do so evolved over time, reaching the latest stage, unmanned
warfare, which can severely influence the way we define warriors and war itself. For centuries,
face‑to‑face combat was implicitly synonymous with courage, bravery and honour, which
influenced, in particular, the European way of thinking about the ethos of a true warrior
as a person willing to sacrifice his or her life on the battlefield. This attitude was praised
by the general public through culture (statues, poems, etc.) and by the military (medals,
promotions, etc.) but the recent arrival of unnamed warfare has challenged the way societies
view contemporary warriors. Today, when considering soldiers/pilots of unmanned aerial
systems (UAS), people do not need to legitimize them with the traditional traits of courage,
heroism, etc., which is why it seems that the old warrior ethos is becoming less relevant. The
way Western societies see their soldiers underwent a particularly deep transformation in the
last century, but with the advent of UAS this process accelerated. The soldiers of the future
will have to face comparisons with the executioner – a profession whose duty is to legally
kill other people without taking any risk.
The argumentation is divided into three parts, tackling the historical evolution of ranged
weaponry, the evolution of the warrior ethos throughout the centuries and a description of
the post‑heroic warrior as an aspect of postmodern war.
Keywords: drones, ethical perspective on ranged weapons, history of ranged weapons,
UAVs, warrior ethos
Abstracts
231
Wojciech Jerzy Bober
Is military use of armed drones morally problematic?
Drones are a new and developing kind of military technology that is being more and more
widely used in modern warfare. As in the case of other kinds of weaponry, construction and
application of drones may pose important ethical questions. The author, taking the perspective
of common morality, indicates which values may be endangered by the development of drones
and their use on the battlefield. Besides, he analyses ethical implications of drones’ use against
terrorists. Some recommendations for authorities are formulated at the end of the paper.
Keywords: drones, ethics, social impact of technology, moral problems of war, terrorism
Mateusz Piątkowski
A comparative analysis of legal regulations
on systems of unmanned armed drones
in the context of international human rights law
The use of UAVs is a challenge to the contemporary international legal framework,
including international public law, international humanitarian law and human rights regime.
Multiple actions have been concocted in the absence of an armed conflict, and some of them
are considered vital support for the counterterrorist activities around the globe. The judicial
bodies of the European Council, United Nations and Organization of American States have
been underlining the necessity of applying human rights alongside international humanitarian
law in the context of armed conflicts. It has been controversial how far this applicability
should go – some basic norms and customs of ius in bello are obviously non‑consistent
with human rights provisions, especially when it comes to the right to life of combatants
or fighters. Due to their flexibility and adaptability, UAVs have raised concerns over their
compliance with human rights standards in the areas of active hostilities and outside of them.
The aim of the article is to cross‑examine the jurisprudence of the human rights courts and
tribunals concerning the right of life in armed conflict, the extraterritorial applicability of
human rights principles, and locate and consider the key areas of conflict between the regime
of human rights and ius in bello.
Keywords: drones, UAV, human rights, European Convention on Human Rights, international
humanitarian law
232
Abstracts
Lena Marcinoska, Maciej Zych, Rafał Kuchta
An outline of Polish regulations
on unmanned combat aerial vehicles
The article presents a review of selected regulations that could affect the use of unmanned
combat aerial vehicles by military forces. The article examines the rules of engagement of
UCAVs by Polish military forces within the country and abroad. Further analysis relates to
the rules of use of UCAVs laid down in aviation law. The article also contains a review of
criminal law and an analysis of its potential application to UCAVs. The authors conclude
that existing Polish regulations are not prepared for the use of UCAVs by military forces.
The authors attempt to flag up what amendments to the existing law are necessary for the
establishment of a proper legal framework for the use of UCAVs by military forces.
Keywords: drones, rules of engagement, military forces, aviation law, criminal law
Beata Faracik
Drones: A CSR perspective
Can companies that make military drones designed to cause the loss of human life be
considered socially responsible? The article argues that with the exception of companies that
produce weapons that violate fundamental humanitarian principles through their normal use,
because of the cross‑feeding of technology between companies producing drones for civil
and military use and contribution to the final product by companies making products of ‘dual
use’, it is no longer possible to consider any company as inherently socially irresponsible only
because of the use of its products. Following the modern understanding of CSR (according to
which it is more about how the company operates and manages its impact on society, ensures
respect for human rights in its operations, and creates wealth rather than simply how it spends
it) and guidance provided in the UN Guiding Principles on Business and Human Rights, it
is argued that if a company undertakes genuine efforts to respect human rights and ensure
that its products do not violate fundamental humanitarian principles, it could be recognized
at the least as a company that conducts its business in a responsible way.
Keywords: drone, corporate social responsibility, human rights, UN Guiding Principles on
Business and Human Rights
Abstracts
233
Piotr Łubiński
Into greater autonomy.
Autonomization of critical decisions in weapon systems
This article refers to the legal challenges resulting from the modernization of the con­­
temporary battlefield. In particular, I refer to the concept of lethal autonomous weapon
systems or semi‑autonomous weapon systems. For several years, the idea that a machine
may autonomously operate on the battlefield was merely a matter of science fiction. In recent
years, machines that are able to autonomously chose a target, engage and kill a person on
the battlefield have became a real threat. Under the United Nations Convention on Certain
Conventional Weapons, umbrella expert meetings took place in 2014 and 2015. They were
an opportunity for both states and nongovernmental organisations to present their position
on this issue. The works of the CCW forum resembled the situation when laser weapon was
preventively prohibited under Protocol IV to the CCW.
In this paper, I first provide a definition of autonomous lethal system. Since there is
no legally binding one, I refer to the definitions provided by governmental bodies such as
the US Department of Defence and nongovernmental institutions such as the International
Committee of the Red Cross. Next, I refer to the basic concepts of international humanitarian
law: the principle of distinction and principle of proportionality. I try to address the question
whether lethal autonomous systems are able to satisfy the criteria provided by international
humanitarian law. Finally, I compare the outcomes of the CCW forum meeting with the legal
analysis provided earlier, which is an opportunity to provide propositions de lege ferenda
for both governmental and military circles.
Keywords: principle of proportionality, principle of distinction, lethal autonomous weapon
systems, meaningful control, armed conflicts
Grzegorz Trzeciak
UCAV decision‑making process
and crews functioning in face of remote warfare
The article concerns the general aspects of the use of unmanned aircraft in combat and
for ‘targeted killings’ operations. It presents armed drones in a historical context, as the next
evolution point of warfare. It also gives an overall view of the functioning of the weapon
operators who perform combat mission target engagements being at a considerable distance
from the theater.
Keywords: unmanned, targeted killings, UCAV, drones, attack
Noty o autorach
Wojciech Jerzy Bober – wykładowca w Instytucie Filozofii Uniwersytetu War­­
szawskiego. Jest etykiem, a wśród jego zainteresowań znajdują się etyczne aspekty
nowoczesnej techniki. Autor książki Powinność w świecie cyfrowym. Etyka komputerowa w świetle współczesnej filozofii moralnej (Warszawa 2008); członek‑założyciel
Polskiego Towarzystwa Oceny Technologii.
Beata Faracik – prawnik, współzałożycielka i prezeska zarządu Polskiego Instytutu
Praw Człowieka i Biznesu. Specjalizuje się w problematyce praw człowieka w kon­
tekście biznesu oraz społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). Działa na rzecz
implementacji w Polsce Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka.
Członkini Zespołu ds. CSR przy Ministrze Gospodarki, członkini Rady Programowej
Amnesty International Polska.
Błażej Kolański – student Instytutu Kulturoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kaja Kowalczewska – współautorka szczegółowego opisu i koordynatorka projektu
„Społeczeństwo obywatelskie wobec rozwoju polskich bojowych bezzałogowców”,
stała współpracowniczka Inicjatywy ICLHR.
Jacek Kowalewski – pomysłodawca i opiekun (sponsor) projektu „Społeczeństwo
obywatelskie wobec rozwoju polskich bojowych bezzałogowców”, prezes zarządu
Inicjatywy ICLHR.
Rafał Kuchta – prawnik w praktyce prawa nowych technologii Kancelarii Wardyński
i Wspólnicy.
Piotr Łubiński – prawnik; specjalizuje się w zakresie międzynarodowego prawa
humanitarnego i karnego. Zajmuje się m.in. problematyką umiędzynarodowionych
trybunałów karnych i prawnymi wyzwaniami związanymi z współczesnymi kon­
fliktami zbrojnymi. Uczestniczył w pracach Centre for Studies and Research in
International Law and International Relations przy Hague Academy of International
Law w Holandii. Zasiada w Komisji ds. Upowszechniania Międzynarodowego Prawa
Humanitarnego przy ZG PCK w Warszawie oraz Zespole ds. Upowszechniania
Mię­­dzy­­narodowego Prawa Humanitarnego przy MO PCK w Krakowie. Pracował
Noty o autorach
235
na II i III zmianie PKW Afganistan jako prawnik. Stypendysta i tutor in law Uni­­
wersytetu Walii w Aberystwyth. Brał udział w warsztatach poświęconych ROE
w Instytucie Prawa Humanitarnego w San Remo. Obecnie zatrudniony w Instytucie
Bez­­pieczeństwa i Edukacji Obywatelskiej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Lena Marcinoska – adwokat w praktyce prawa nowych technologii Kancelarii
Wardyński i Wspólnicy, specjalizująca się w zagadnieniach związanych z prawem
własności intelektualnej.
Mateusz Piątkowski – w 2012 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwer­­
sytetu Łódzkiego, praca magisterska Reżim prawny wojny powietrznej zdobyła
pierwszą nagrodę w wydziałowym konkursie im. Jana Kodrębskiego (XIV edy­
cja), od stycznia 2013 r. aplikant adwokacki przy Okręgowej Radzie Adwokackiej
w Łodzi, doktorant w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego i Stosunków
Międzynarodowych Uniwersytetu Łódzkiego.
Błażej Sajduk – doktor politologii i historyk myśli politycznej, adiunkt w Zakładzie
Myśli Politycznej na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uni­­
wersytetu Jagiellońskiego oraz w Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tisch­
nera w Krakowie. Autor monografii oraz kilkudziesięciu opracowań, artykułów
naukowych i popularnonaukowych z zakresu współczesnej politologii, stosunków
międzynarodowych oraz polskiej myśli politycznej. Zainteresowania badawcze:
wymiary etyczny i społeczny wykorzystania najnowszych technologii, analiza poli­
tyczna i nowoczesne metody dydaktyczne.
Grzegorz Trzeciak – absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych
i Artylerii. Pełnił służbę m.in. jako dowódca eskadry samolotów bezzałogowych.
Konsultant Urzędu Lotnictwa Cywilnego w zakresie BSP. Laureat nagrody „Błękitne
Skrzydła” za twórczą działalność na rzecz samolotów bezzałogowych w polskim
lotnictwie wojskowym.
Monika Utracka – studentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiel­­
lońskiego.
Maciej Zych – aplikant adwokacki w praktyce postępowań sądowych Kancelarii
Wardyński i Wspólnicy, specjalizujący się w prawie lotniczym.
Wydawnictwo Naukowe Scholar Spółka z o.o.
ul. Wiślana 8 (róg Browarnej), 00-317 Warszawa
tel./fax 22 692 41 18; 22 826 59 21; 22 828 93 91
dział handlowy: jak wyżej, w. 108
e‑mail: [email protected]
www.scholar.com.pl
Wydanie pierwsze
Skład i łamanie: WN Scholar (Jerzy Łazarski)
Druk i oprawa: Mazowieckie Centrum Poligrafii, Marki k/Warszawy

Podobne dokumenty