2012-02 News-emisje CO2 z 12.03.2012

Transkrypt

2012-02 News-emisje CO2 z 12.03.2012
ƒ
ƒ
ƒ
ƒ
ƒ
Zakupimy dla Państwa CO2 na giełdzie
Sprzedamy Państwa CO2 na giełdzie
Doradzimy przy zawieraniu umów Forward
Dokonamy dla Państwa wymiany EUA/CER/ERU; CER/CER
Zarządzamy certyfikatami EUA i CER
Tick Q/CFI2Z2
10:36:03 09/03/2012 - 15:40:00 09/03/2012 (MAD)
Price
EUR
Line, Q/CFI2Z2, Last Trade(Last)
10:47:11 12/03/2012, 7.96
8.36
8.32
8.28
8.24
8.2
8.16
8.12
8.08
8.04
2012-02 News-emisje CO2
8
Informacje z praktyki w handlu emisjami
7.84
.12
7.96
7.92
7.88
Wydanie z 12.03.2012
EUADEC12 dla 09.03.2012
Źrόdło: Bluenext
Nadmiar EUA w wysokości 2 miliardów ton, Set-aside oraz rozwój „wojny” o ruch lotniczy nie dają cenom EUA żadnych szans
To, co w stosunku do cen EUA miało miejsce w ciągu
6 tygodni od wstępnej decyzji Brukseli odnośnie Setaside, było tylko odpaleniem krótkich i pouczających
fajerwerków kursowych.
Zbyt wielu spekulantów postawiło na jednoznaczną
wypowiedź Brukseli odnośnie terminów oraz
wielkości ewentualnej redukcji EUA, co spowodowało, że od 29.02.2012 ceny EUA ponownie zaczęły
się systematycznie zbliżać do poprzedniego poziomu
6 Euro. Swój udział w takim rozwoju sytuacji miało
również zagrożenie „wojną handlową” spowodowaną przez 23 kraje członkowskie, które
zorganizowały się po to, aby sprzeciwić się Komisji
UE, odrzucając handel emisjami dla ruchu
powietrznego.
Ponadto analitycy oraz kompetentni uczestnicy
rynku podali do wiadomości dane o coraz większym
nadmiarze certyfikatów CO2, który po raz pierwszy
ustalono na poziomie znacznie wyższym niż ten,
prognozowany przez Emissionshändler.com® 1,6
miliarda prawie od 2 lat.
Na temat rozwoju, zasad i mechanizmów odnośnie
handlu emisjami dla ruchu powietrznego oraz jego
wpływu na ceny EUA, jak również na temat ostatnich, atrakcyjnych dla prowadzących instalacje
możliwości wymiany CER/ERU piszemy w naszym
News-emisje 02-2012.
„odłożenie na bok” certyfikytów CO2. Naturą rzeczy
nie oznacza to, że certyfikaty te na zawsze znikną z
rynku oraz nie mówi (jeszcze) jak, gdzie oraz w jakim
stopniu dotknie to operatorów instalacji.
W następstwie takiej decyzji oczywistym jest, że
lobbyści przemysłu europejskiego przeprowadzili atak
na Brukselę w celu uniemożliwienia podjęcia odpowiednich działań zmierzających do ewentualnej
redukcji przydziałów.
Również rynki z wdzięcznością przyjęły sygnał o
możliwym niedoborze EUA i zapoczątkowały
odczuwalny wzrost cen certyfikatów.
Jednak już po 4 dniach wzrost kursu się zakończył. Dla
większości uczestników rynku stało się jasnym, na jak
bardzo wyboistą i długą drogę polityczną musianoby
wkroczyć, aby ewentualnie i jedynie częściowo
osiągnąć to, co proponowała Komisja Ochrony
Środowiska (Set-aside 1,4 Mrd. t EUA). W rezultacie na
rynku Spot cena EUA spadła o 26%, z 8,46 Euro/t na
6,22 Euro/t, a wśród uczestników rynku ponownie
zapanował zdrowy realizm odnośnie takiego, jeszcze
nigdy wcześniej niemającego miejsca, przedsięwzięcia.
Daily QBNXCO2
03/10/2011 - 04/01/2012 (PAR)
Price
EUR
T
10.2
Line, QBNXCO2, Last Trade(Last)
09/03/2012, 7.93
9.9
9.6
9.3
9
8.7
8.4
Komisja Ochrony Środowiska Parlamentu UE
zaczyna mieć nadzieję na wyższe ceny CO2
Już w grudniu 2012 roku okazało się, że Komisja UE
wykonała pierwszy mały krok przybliżający ją do celu,
jaki stanowi wzrost cen CO2. Komisja Ochrony
Środowiska Parlamentu UE nieznaczną większością
głosów postanowiła o wejściu na drogę prawną w
odniesieniu do Set- aside. Set- aside oznacza tutaj
8.10
7.8
7.5
7.2
6.9
6.6
.12
03
10
17
October 2011
24
31
07
14
21
November 2011
28
05
12
19
December 2011
26
02
Jan 12
EUA-Spot 03.01.2012-27.02.2012 Źródło: Bluenext Paris
1
W Komisji Przemysłu nadzieja na rychły wzrost cen
CO2 została w dużej mierze „pogrzebana”.
Już wkrótce stało się jasnym, że Komisja Przemysłu
Parlamentu UE zaleci drugi, wynikający z przepisów
krok postępowania legislacyjnego, którego termin- po
kilku opóźnieniach- zaplanowano na 28.02.2012.
Spekulanci zaczęli zaopatrywać się systematycznie w
certyfikaty EUA z nadzieją, że Komisja Przemysłu
wypowie się również za Set-aside oraz że szczegółowo
zostanie określony jej termin, ilość oraz rodzaj.
W efekcie cena EUA wzrastała 27.02.2012 do
wysokości 9,26 Euro/t, rozwój ceny o + 33% w
stosunku do ceny najniższej w dniu 03.01.2012, kiedy
to wynosila ona 6,22 Euro/t.
Daily QBNXCO2
03/01/2012 - 27/02/2012 (PAR)
Price
EUR
T
Line, QBNXCO2, Last Trade(Last)
09/03/2012, 7.93
8.8
8.6
8.4
8.2
8
7.8
7.6
7.4
7.2
7
6.8
6.6
6.4
.12
03
04
05
06
09
10
11
12
13
16
17
18
January 2012
19
20
23
24
25
26
27
30
31
01
02
03
06
07
08
09
10
13
14
15
16
17
20
21
22
23
24
27
February 2012
EUA-Spot 03.01.2012-27.02.2012 Źródło: Bluenext Paris
Kiedy to przed południem dnia 28.02.2012 nadeszła
wiadomość o tym, że tematem spotkania Komisji
Przemysłu było przede wszystkim określenie
wytycznych w związku ze sprawą poprawy wydajności
energii oraz że zawarto (tylko) kompromis dotyczący
sztucznego niedoboru na rynku, nie ustalając bliżej ani
terminu, ani rodzaju i sposobu jego wprowadzenia, ceny
EUA natychmiast zaczęły spadać. Niedobór może mieć
miejsce dopiero wtedy, gdy ceny certyfikatów będą
nadal spadać, a interwencję zakłada się dopiero po
spadku ceny poniżej 6 Euro/t.
W wyniku głosowania Komisja UE otrzymała „wolną
rękę” przy podejmowaniu decyzji czy Set-Aside
wprowadzane będzie stopniowo, czy jednorazowo oraz
czy stanie się to raz na zawsze, czy tylko na określony
okres czasu oraz przede wszystkim przy podejmowyniu
decyzji, przy jakim poziomie ceny Set-Aside może
zostać wprowadzone.
Odpowiednia decyzja znajdować się będzie w artykule
19 Dyrektywy dotyczącej wydajności energii, która
wzywa Komisję UE do wszczęcia wktótce postępowania oraz przygotowania sprawozdania w celu
umożliwienia podjęcia działań przeciwko niskiemu
poziomowi cen.
Jedynie podany termin był konkretny: Problem musi
zostać rozwiązany do momentu rozpoczęcia kolejnego
okresu rozliczeniowego, tj. do 01.01.2013. Najprawdopodobiej trwają jeszcze prace nad przedstawieniem Komisji szczegółowych sformułowań i w
związku z tym wersja końcowa nie jest jeszcze
dostępna.
Rozwój cen po wstępnej decyzji odnośnie Set-Aside
Wyniki posiedzenia Komisji Przemysłu z dnia
28.02.2012 można oceniać dowolnie, w każdym razie
nie stanowi to ani sygnału, że w najbliższym czasie coś
się wydarzy, ani że w każdym przypadku stanie się to
kosztem przydziałów dla opertorów instalacji. Z tego
powodu cena EUA spadła w ciągu tygodnia w szybkim
tempie z 9,27 Euro/t na ostatecznie poniżej 7,80 Euro/t /
DEC12, co oznacza cenę 7,45 Euro/t na rynku Spot.
Również w tym przypadku dużą rolę odegrał fakt, że
wielu spekulantów, którzy przed posiedzeniem Komisji
Przemysłu zaopatrzyli się w certyfikaty, wychodziło z
założenia, że decyzje odnośnie zmniejszenia ilości
certyfikatów będą bardziej szczegółowe i uciążliwe.
Tymczasem okazało się, że zostały one przesunięte w
odległą przyszłość i nie ma żadnej gwarancji, że zostaną
one rzeczywiście podjęte. Faktem jest, że taka
ingerencja w istniejącą sytuację prawną całkowicie
zaprzecza podstawowym założeniom handlu emisjami,
który przez UE utworzony został jako niezależny rynek
gospodarczy.
Daily QBNXCO2
24/02/2012 - 09/03/2012 (PAR)
Price
EUR
T
Line, QBNXCO2, Last Trade(Last)
09/03/2012, 7.93
9.10
9
8.9
8.8
8.7
8.6
8.5
8.4
8.3
8.2
8.10
8
.12
24
27
28
February 2012
29
01
02
05
06
07
08
09
March 2012
EUA-Spot 27.02.2012-09.032.2012 Źródło : Bluenext Paris
Ceny CO2 mogą od 2013 spaść na 3-6 Euro
Ocena sytuacji dotyczącej rozwoju cen, jakich należy
oczekiwać w ciągu następnych 12 miesięcy, wydaje się
nie być zbyt trudna. Przypuszczalnie w maju 2012
będzie miało miejsce ostateczne głosowanie w sprawie
dyrektywy odnośnie wydajności energii oraz artykułu
19, w wyniku którego Komisja UE zostanie zobligowana do podjęcia działań przeciwko niskim cenom
CO2. Najwcześniej pod koniec roku 2012 oczekiwać
można przedstawienia przez Komisję raportu oraz
2
koncepcji, z których wynikać będą szczegóły dotyczące
dalszego postępowania.
Do tego czasu ceny EUA będą przesuwać się w dół.
Zdaniem Emissionshändler.com® osiągnięta zostanie
granica 5 Euro/t, a w najgorszym przypadku cena spaść
może wyraźnie poniżej tej wartości.
Zdaniem Deutscher Bank i przeprowadzonych przez
niego badań cena graniczna EUA w roku 2012
pozostanie na poziomie 6 Euro/t, co stanowi prognozę o
przynajmniej 1 Euro wyższą od prognozy
Emissionshändler.com®. Górna granica według opinii
banku znajduje się w punkcie 10 Euro/t. Przypominamy sobie, że prognozy tego banku odnośnie cen
CO2 przeważnie były za wysokie. Przypominamy sobie
również legendarne 50 Euro/t na koniec okresu
rozliczeniowego 2007.
Bardziej realistycznie podchodzą do tego tematu
analitycy szwajcarskiego banku UBS. Z ich punktu
widzenia, aktualne ceny się nie utrzymają.
Odpowiedzialni za przeprowadzenie analizy- co jest
bardzo sensowne- dokonując odpowiednich obliczeń
uwzględnili perspektywy gospodarcze w strefie Euro
oraz kryzys zadłużenia. Ich zdaniem nadmiar
certyfikatów wynosi 2 miliardy ton.
Z tego powodu analitycy stwierdzają, że dopiero po
roku 2020 sytuacja cenowa na rynku ulegnie poprawie,
jako że w ciągu 10 lat nastąpi wyrównanie nadwyżki.
Konkretnie oznacza to, że UBS do tego momentu
najwidoczniej oczekuje dalszego spadku cen, a
najniższa cena EUA, jakiej spodziewają się specjalisci
wynosi w dalszym ciągu 3 Euro/t.
Według relacji magazynu branżowego Dowjones
TradeNews Emissions z 02.03.2012 szwajcarski UBS
oczekuje większych zmian tylko wtedy, gdy
„europejski handel emisjami EUETS przebadany
zostanie całościowo pod względem swojej skuteczności,
a potrwa to raczej lata niż miesiące. Tak długo, jak
obowiązujące dzisiejsze zasady pozostaną niezmienione,
CO2 nie będzie posiadać żadnej realnej wartości. W
kwestii cen przewidywany jest trend spadkowy.
Obserwatorzy rynku trwają w przekonaniu, że najniższa
cena EUA wyniesie trzy Euro za tonę.”
Zdaniem Emissionshändler.com® stać się może jednak
znacznie wcześniej, jeszcze znacznie gorzej wtedy, gdy
potwierdzi się specjalny scenariusz częściowego wystąpienia z handlu emisjami dla ruchu powietrznego.
Infobox
Wymiana CO2 do końca kwietnia 2012
usilnie zalecana
Wielu uczestników rynku już to zarejestrowało: Spread
(różnica w cenie) pomiędzy EUA i CER/ERU osiągnęła w
lutym 2012 swój najwyższy poziom, wynoszący niekiedy 4
Euro/t. Miało to związek z wysokimi cenami EUA, przy
jednoczesnej wysokiej podaży certyfikatów CER. W chwili
obecnej w dalszym ciągu możliwe jest osiągnięcie spred
powyżej 3 Euro, ale tylko pod warunkiem, że prowadzący
instalacje uzbroi się w cierpliwość.
Pewnej, niemałej ilości operatorów w Polsce, którzy
jeszcze nie zrealizowali w pełnym wymiarze dopuszczalnej
wymiany 10 % przydzielonych certyfikatów na lata 20082012, grozić może scenariusz rezygnacji z wysokich
zysków. Jeśli wyemitowana ilość CO2 w latach 2011 i
2012 jest niższa od dozwolonej ilości certyfikatów do
wymiany, to dla odpowiadającej jej części szansa została
ostatecznie utracona. Wynika to z zasady, że operator w
okresie 2008- 2012 nie może oddać więcej niż 10%
swojego przydziału w postaci certyfikatów CER albo ERU
oraz że nie może on przenieść pochodzących z wymiany
tradycyjnych CERs na rok 2013.
Należy pamiętać, że jeśli operator jeszcze w marcu /
kwietniu 2012 przeprowadzi wymianę certyfikatów,
uniknie tym samym ryzyka, że w roku następnym
„popłynie z wodami spekulacji”. Takiej sytuacji należy się
spodziewać. Przy spadających cenach EUA oraz w wyniku
przewidywanego nadmiaru CERs wartość spread w
okresie od grudnia 2012 do kwietnia 2013 będzie ulegać
ekstremalnie dużym wahaniom pomiędzy 1 i 5 Euro. Z
tego powodu przypuszczalnie tylko spekulanci i
hazardziści będą w tym czasie przeprowadzać wymianę,
ale na pewno nie żaden świadomy ryzyka operator
instalacji.
Kontakt: Małgorzata Nielepiec +49 30 897 26 954
Komisja Europejska przeforsowała bezkompromisowo dyrektywę 2008/101/WE dla lotnictwa
Od 1990 w UE niemal podwoiły się emisje pochodzące
z lotnictwa. Konsekwencją tego jest, że Komisja
Europejska wraz z dyrektywą handlu emisjami
2008/101/WE z dnia 19.11.2008 stworzyła skuteczne
narzędzie do opanowania tego rosnącego problemu. W
ten sposób w zobowiązującym handlu emisjami
znalazły się nie tylko przemysł i elektrownie, ale także
lotnictwo.
Poprzez rozszerzenie europejskiego handlu emisjami
zostanie ograniczona emisja CO2 w lotach do, w i z
Europy, która obejmuje jedną trzecią światowej emisji
lotnictwa.
Do odpowiedzialności zostaną pociągnięte także linie
lotnicze, które nie wywodzą się z Unii Europejskiej.
Oczywistym było, że kilka amerykańskich linii
lotniczych zaskarży tę decyzję. Jednak nie tak
3
oczywistym było, że przegrają one w grudniu 2011
przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości w
Luksemburgu i że Komisja Europejska mimo pogróżek
o amerykańskiej „wojnie handlowej” tak bezkompromisowo będzie trwać przy tej dyrektywie.
granicę emisji CO2 oraz udział aukcji przy rozdawaniu
certyfikatów jako zbyt niski, ponieważ bezpłatne
przydziały zostały ocenione za wysoko. Sceptycyzm
organizacji ekologicznych pogłębia się dodatkowo z
powodu zmniejszenia od 2012 podatku od komunikacji
lotniczej.
Od 1 stycznia 2012 roku zatem cała komunikacja
lotnicza w Europie została wciągnięta w system handlu
gazami cieplarnianymi. Dotknięte są więc nie tylko
właściciele linii lotniczych z Europy łącznie z Islandią,
Norwegią i Lichtensteinem, ale także linie lotnicze
spoza Europy, które chcą lądować lub startować na
obszarze europejskim.
Wysokie bezpłatne przydziały mimo to nie wystarczą
Dla bezpłatnego przydziału uprawnień do emisji
Komisja Europejska ustaliła benchmark: na każdy 1.000
tzw. tonokilometrów zostanie w 2012 przyznane 0,6797
uprawnienia do emisji. Ta wartość zostanie w okresie
2012 do 2020 zredukowana do 0,6422. Przy spalaniu
jedej tony paliwa lotniczego (kerozyny) powstaje 3,15t
CO2.
Leżąca u podstaw obliczeń ustanowiona górna granica
emisji dla roku 2012 leży na poziomie 97% (średnich
emisji z lat 2004 do 2006 wszystkich włączonych linii
lotniczych). Przy wskaźniku przydziału na poziomie
85% darmowych przydziałów w roku 2012 zostanie
przydzielone 182.561.019 bezpłatnych przydziałów a
15% musi zostać wylicytowanych (na aukcjach) lub
zakupionych.
Od 2013 darmowo zostanie rozdane już tylko 82%
zapotrzebowania (średniej emisji z lat 2004-2006)
Górna granica emisji CO2 (Cap) wynosi dla roku 2012
214,8 milionów, a w kolejnych ośmiu latach 210,5
milionów ton CO2. Także udział bezpłatnie
przydzielonych praw do emisji zostanie zmniejszony z
85% w roku 2012 do 82%. 15% certyfikatów jest
przewidziane do aukcji dla przedsiębiorstw lotniczych.
Ten udział procentowy może zostać później
dopasowany w górę. Dla nowych lub szybko
rozwijających się linii lotniczych jest zarezerwowane
3%. Organizacje ekologiczne krytykują ustaloną górną
Także loty międzykontynentalne
potrzebowały praw do emisji
z/do
Europy
będą
Aby zaoszczędzić koszty, przedsiębiorstwa lotnicze
mają w zasadzie teraz dwie możliwości:
Mogą użyć do 15% potrzebnych certyfikatów także z
praw emisyjnych pochodzących z międzynarodowych
projektów
klimatycznych
(Clean
Development
Mechanism – CDM lub Joint Implementation – JI). Ta
wartość spadnie od 2013 do 1,5%.
Wyjściem awaryjnym z sieci handlu emisjami może
okazać się użycie biopaliw. Samoloty, które są
zatankowane takim paliwem, nie wchodzą bowiem w
system handlu emisjami. Niektóre linie lotnicze
zasygnalizowały już odpowiednio duże zainteresowanie
wykorzystanie tego typu paliw, co może spowodować
braki pól uprawnych w Europie lub wykarczowanie
lasów deszczowych za oceanem, co doprowadzi do
absurdalności celów klimatycznych – krytykują organizacje środowiskowe i rozwojowe.
Jednak wielkość bezpłatnych przydziałów jest z punktu
widzenia linii lotniczych niewystarczająca. Wynika to
przede wszystkim z powodu, że lotnictwo coraz bardziej
i mocniej wzrasta. Oznacza to, że w dużym wymiarze
muszą one dokupić prawa do emisji.
Kto w lotnictwie musi mieć prawa do emisji?
Z obowiązku uczestnictwa w handlu emisjami są
zwolnione loty ze startem i lądowaniem poza Unią
Europejską oraz wymienione wyraźnie działania w
dyrektywie 2008/101/WE. Zasadniczo ograniczają się
wyjątki z załącznika I do 4 rodzajów:
4
1.
2.
3.
4.
Waga samolotu
Liczba lotów
Wysokość emisji
Loty specjalne
Kto w lotach z widocznością zostaje poniżej chmur i
jest wystarczająco lekki, ten nie musi brać udziału w
handlu emisjami. Granicę wagi ustalono na masie
startowej mniejszej niż 5,7 tony. Odpowiada to mniej
więcej dwom małym transporterom. Prywatny
posiadacz małej Cessny, która waży jedynie tonę, nie
musi więc martwić się handlem emisjami.
Zwolnione są również operatorzy wykonujący
zarobkowe przewozy lotnicze, którzy wykonali mniej
niż 243 loty w 12 miesięcy albo wyemitowali w tym
okresie mniej niż 10.000 ton CO2. Tak więc arabski
szejk, który chce swoim jumbojetem dostać się na
Lazurowe Wybrzeże, potrzebuje od zaraz certyfikaty
CO2. Natomiast niemiecki dentysta, który swoją małą
Cessną lata na urlop na wyspę Mallorca, takich nie
potrzebuje.
Aby
ich
potrzebował,
musiałby
prawdopodobnie okrążyć niezliczoną ilość razy ziemię,
zanim wyemitowałby wystarczającą ilość CO2, aby
podlegać pod handel emisjami CO2. W ten sposób
władze chcą uniknąć niestosownych nakładów
administracyjnych.
Oznacza to jednak także, że przedsiębiorstwo, które
wykonuje rocznie mniej niż 243 loty ale nie jest
zakwalifikowane jako operator wykonujący zarobkowe
przewozy lotnicze (np. firmowe odrzutowce), musi
podlegać handlowi emisjami. Opłaca się więc dokładnie
przeanalizować odpowiednią dyrektywę handlu
emisjami (2008/101/WE) oraz jej definicje.
Zgodnie z dyrektywą z handlu emisjami wyłączone są
również loty ratownicze, policyjne, wojskowe i służące
badaniom naukowym.
4200 operatorów objętych dyrektywą unijną, którzy w
dniu 1.01.2006 użytkowali jeden lub więcej samolotów,
są wyszczególnieni w rozporządzeniu nr 394/2001
Komisji z 20 kwietnia 2011. Lista jest podzielona
według kraju rejestracji operatora oraz państwa
administracyjnego, które jest właściwe do wydawania
oraz umarzania certyfikatów.
W roku 2010 w Niemczech 145 operatorów miało
zarejestrowanych 21.000 samolotów, które łącznie
wyemitowały 28 milionów ton CO2. Spośród tych
operatorów linii lotniczych 63 złożyło wnioski na
przydział bezpłatnych certyfikatów emisji, ponieważ
operatorzy ci spowodowali 99,7 % emisji wszystkich
145 przyporządkowanych w Niemczech operatorów.
Reszta skorzystała z regulacji wyjątkowych.
W Polsce zarejestrowanych jest 39 przedsiębiorstw
lotniczych, z których na razie tylko 5 otrzymało
bezpłatne przydziały. To zapewne wynika z tego, że
reszta wniosków albo w ogóle nie została opracowana
albo została opracowana niewystarczająco przez
operatorów. Będą oni musieli potrzebne prawa do emisji
dokupić z własnych pieniędzy.
Pod koniec grudnia narodowe instytucje Państw
członkowskich UE opublikowały listy operatorów,
którzy złożyli wnioski do 31 marca 2011 i którym na tej
podstawie przydzielono darmowe certyfikaty. Znajdują
się tam nie tylko klasyczne linie lotnicze jak Lufthansa,
LOT, Poland-Air czy Air Berlin, ale także firmy przede
wszystkim osiadłe w Niemczech, które do tej pory były
znane raczej z innych usług i produktów, jak BASF,
BMW, Bosch, SAP, Südzucker, ThyssenKrupp czy
Volkswagen. Wyjaśnienie jest proste: także samoloty
służbowe podlegają pod handel emisjami! Ilość
pasażerów nie odgrywa przy tym żadnej roli. Kto swój
samolot przechowywał w firmie-córce, nie może zatem
już korzystać z „regulacji dla małych emitentów”.
Handel certyfikatami EUAA
Certyfikaty dla linii lotniczych, które zostaną wydane
przez UE na konta operatorów w rejestrze, będą
określane jako European Aviation Allowances (EUAA)
lub także jako aEUA (Aviation European Allowances).
Małe samoloty do 5,7 t nie są objęte handlem emisjami
Certyfikaty EUAA zostaną przekazane przez UE
najwcześniej 28 lutego 2012 na wnioskowane do 30
stycznia 2012 przez operatorów europejskie konta w
rejestrze, jednak jednolity europejski system rejestru,
tzw. rejestr unijny, rozpocznie swoją pracę w czerwcu
2012 roku. Oznacza to, że operator conajmniej do tego
czasu nie będzie miał dostępu do swoich EUAA oraz
nie będzie mógł ich sprzedać. Chociaż to z reguły i tak
5
nie będzie konieczne, ponieważ żaden operator lotniczy
nie powinien posiadać nadwyżki certyfikatów.
Ma jeszcze zbyt wiele i chce je sprzedać przed
30.04.2013, zgodnie z przyjętym rozporządzeniem z
dnia 18.11.2011 UE 1193/2011 a w szczególności
atrykół 9 i 15 musi otrzymać zezwolenie. Ma to na celu
zmianę statusu konta rejestrowego z zablokowanego na
otwarte tak, że posiadacz tego rachunku może działać w
celach handlowych. Raczej odwrotny problem powinien
obecnie zaprzątać operatorom lotniczym głowę. Jak i
kiedy muszą niewystarczająco posiadane EUAA zostać
zrówno-ważone
przez
EUA
z
normalnego,
stacjonarnego handlu emisjami.
Pytanie jak da się teraz w ten sposób rozwiązać, że
operator samolotu określi w swoim przedsiębiorstwie
osoby odpowiedzialne, które mogą zostać szybko
uposażone w dostęp do kont osobistych z numeracją
„121” w rejestrze. Na te zakładane w narodowych
instytucjach (DEHSt, KOBIZE, ECRA, etc.) konta
osobiste mogą być już przesyłane EUA, które można
już teraz kupić po niskich cenach.
Wysokie kary mogą zrujnować operatorów
lotniczych
Dla tych, którzy chcą liczyć na to, że system handlu
emisjami nie będzie funkcjonował, lub którzy są zdania,
że kary nie będą mogły być egzekwowane, instytucje
europejskie przygotowały niemiłą niespodziankę.
System handlu emisjami istnieje już od 2005 i kary
zwiększyły się z 30 Euro do 100 Euro za tonę CO2 dla
emisji, na które nie posiada się odpowiednich
certyfikatów. Dodatkowo użytkowanie instalacji lub
samolotu może zostać zabronione przez narodowe
instytucje, ewentualnie samoloty nie otrzymają
zezwolenia do startu.
Nie na czas umorzenie certyfikatów do 30 kwietnia
każdego roku oznacza dla operatora samolotów, który
nie posiada wystarczającej liczby certyfikatów, z reguły
gospodarczy koniec.
Jako przykładowe obliczenie może posłużyć
następujący przypadek:
Przy przydziale np. tylko 2.000 certyfikatów dla
operatora lotniczego i powstałej w ciągu roku emisji w
wysokości 13.000 ton CO2, gdy nie zakupiono 11.000
certyfikatów, zostanie naliczona kara w wysokości 1,1
Miliona Euro, co z reguły oznaczałoby bankructwo
małego zakładu.
Podsumowanie handlu emisjami i lotnictwa
Większość przedsiębiorstw lotniczych przygotowało się
długoterminowo na dyrektywę unijną dotyczącą handlu
emisjami i odpowiednio zainwestowało w innowacyjną
technikę lotniczą aby zminimalizować emisje CO2.
Według Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa
Cywilnego średnie zużycie paliwa na przebyty
pasażerokilometr spadł od 1995 roku o 30%. Do 2020
linie lotnicze chcą polepszać średnio o 1,5% rocznie
efektywność paliwową. Od 2020 jakikolwiek dalszy
przyrost transportu w komunikacji lotniczej ma się
odbywać całkowicie neutralnie pod względem CO2 a do
2050 dąży się, aby specyficzne emisje CO2 branży
lotniczej zmniejszyć o połowę. W tym kontekście
pojawiają się także pierwsze próby zastępowania
kerozyny biodieslem przy tankowaniu.
Dla wielu małych samolotów jak już wcześniej
wymieniona Cessna od 2012 roku prawie nic się nie
zmieni. Ponieważ najczęściej wyposażone są w silniki
tłokowe, mogą być tankowane tylko avgasem (ang.
Aviation Gasoline, czyli benzyną super). Dla
operatorów tych małych samolotów zmiana nie byłaby
jednak atrakcyjna. Nie ma więc tutaj mowy o przejściu
na biodiesel. Z powodu swojej małej wagi poniżej
granicy 5,7 ton samoloty te są i tak zwolnione z handlu
emisjami i związku z tym nie muszą uciekać w
biodiesel.
Wielkie samoloty mają także wpływ na powstawanie ozonu
Przy dyskusji o emisje z komunikacji lotniczej często
zapomina się, że CO2 stanowi tylko część oddziaływań
samolotów na klimat. Tworzenie się ozonu, pary
wodnej oraz smugi kondensacyjne odgrywają co
najmniej taką samą rolę. W tej kwestii prowadzone są
jeszcze intensywne badania. Jeśli za kilka lat będzie
zarysowywało się naukowe porozumienie, polityka
może być zmuszona jeszcze „dołożyć” obciążeń.
Do tego momentu handel emisjami dla komunikacji
lotniczej jest próbą osiągnięcia ambitnych celów
klimatycznych. Czy to się faktycznie uda zostaje na
razie kwestią otwartą, ponieważ od lat obserwuje się
przyrost komunikacji lotniczej. Prognozy niemieckiego
Urzędu Ochrony Środowiska szacują, że niemieckie
emisje CO2 z cywilnego lotnictwa w następnych dwóch
6
dekadach mogą się prawie podwoić. Poza tym wyjście
w postaci ucieczki w biodiesel może odbić się
bumerangiem, gdyż przy niskich cenach certyfikatów
CO2 jest ono gospodarczo mało atrakcyjne a przy tym
może być krytykowany z powodu możliwych efektów
wzrostu cen produktów spożywczych.
Aktualny rozwój sytuacji w związku z „wojną
handlową“ dodatkowo zagraża cenom EUA
Koalicja 29 pozaeuropejskich państw- wśród nich
Chiny, Rosja i USA- zawarły na koniec lutego 2012
podczas spotkania w Moskwie porozumienie, na
podstawie którego chcą wystąpić przeciwko wprowadzeniu ruchu powietrznego do handlu emisjami UE.
Rosja na przykład zagroziła, że ograniczone zostaną
przeloty samolotów europejskich linii lotniczych nad
Syberią lub też, że zostaną wprowadzone wysokie
opłaty za przelot. Również zapowiedź rządu Chin o
wycofaniu zamówienia 45 samolotów Airbus o wartości
wielu miliardów Euro nadal zagrzewa do „wojny
handlowej”.
W sytuacji, jeśli UE ulegnie mocno nasilającemu się
naciskowi, który wywierany jest przez pozaeuropejskie
spółki lotnicze w celu wyłączenia ich z handlu
emisjami, może dojść do dalszego zduszania poziomu
cen CO2. W momencie wykluczenia tych spółek z
handlu emisjami spadnie bowiem o wiele milionów
popyt na EUA, które w takiej sytuacji nie będą
potrzebne. Analitycy banku Société Générale w swoim
najświeższym raporcie rynkowym doszli do wniosku, że
w rezultanie oznaczałoby to spadek ceny o 1-2 Euro.
Sytuacja ta zmierza do osiągnięcia apogeum i domaga
się szybkiego podjęcia decyzji, jako że obie strony w
coraz szybszym tempie ulegają presji czasu: UE w
obecnym położeniu koniunkturalnym nie chce pozwolić
na straty handlowe, a Organizacja Międzynarodowego
Lotnictwa Cywilnego ICAO , aby nie stracić twarzy,
musiałaby jak najszybciej wykopać spod ziemi jakąś
alternatywę dla ochrony klimatu, jeśli w dalszym ciągu
odrzucać będzie włączenie do handlu emisjami swoich
pozaeuropejskich członków.
Jeśli UE w najbliższych miesiącach będzie
chciała/musiała pójść na kompromis- np. poprzez
przesunięcie w czasie wprowadzenia handlu emisjami
dla wszystkich pozaeuropejskich linii lotniczych, to
podanie tego do publicznej wiadomości spowoduje
natychmiast dalszy spadek ceny o 1-2 Euro.
Prawdopodobieństwo takiego rozwoju sytuacji jest
bardzo wysokie. Z reguły w naszej ekonomii było tak,
że interesy gospodarcze wyprzedzały ochronę
środowiska zwłaszcza jeśli związane to jest z lokalnym
przemysłem lotniczym a w szczególności gdy to
dotyczy Airbus.
Handel emisjami CO2 w Polsce
5. nieodpłatne seminarium, wspierane przez UE
Również w roku 2012 polscy przedsiębiorcy otrzymają od
UE pierwszorzędną szansę, aby uzyskać zarówno
kupieckie, jak i techniczne informacje związane z tematyką
handlu emisjami. Dokładnie przed rozpoczęciem letnich
wakacji odbędzie się w Berlinie (Niemcy), częściowo
dotowane seminarium, podczas kórego przedsiębiorcom
zostaną przedstawione w języku polskim różne, aktualne
tematy związane z europejskim handlem emisjami CO2.
Seminarium to jest dla operatorów małych i średnich
instalacji oraz dla klientów Emissionshändler.com®
bezpłatne (pozostałe szczegóły w zaproszeniu z początkiem
maja 2012). Nocleg w hotelu będzie dotowany, wyżywienie
i napoje również, koszty dojazdu będą częściowo
dotowane.
2- dniowe seminarium zorganizowane przez Emissionshändler.com® zawiera również, dla zainteresowanych
uczestników, program wieczorny statkiem po Berlinie z
muzyką i tańcami.
Seminarium ma na celu przekazanie pracownikom
polskich instalacji i operatorom statków powietrznych
podlegających obowiązkowemu handlowi emisjami
informacji dotyczących trzeciego okresu rozliczeniowego
2013-2020, w szczególności dotyczących składania w lecie
2012 planów monitorowania/koncepcji monitoringu.
Miejsce i data seminarium:
14.06.2012, 12:30h do 15.06.2012, 15:30h, Berlin, DE
Informacja i rejestracja możliwa od maja 2012.
Disclaimer
GEMB mbH nie ponosi ani wyraźnej, ani milczącej
odpowiedzialności za dokładność oraz kompletność
zamieszczonych
informacji,
jak
również
ich
przydatności do konkretnych celów.
List dotyczący emisji wydany jest na stronie
www.handel-emisjami.pl przez GEMB mbH i służy
wyłącznie celom informacyjnym. Informacje w nim
zawarte nie podlegają gwarancji ze względu na ich
dokładność oraz kompletność. Decyzje kupna lub
sprzedaży podjęte na podstawie zawartych w liście
informacji zawarte są przez przedsiębiorcę dobrowolnie
oraz bez oddziaływania osób trzecich.
Emissionshändler.com®
Członek Austriackiej Giełdy Energetycznej EXAA
częściowy udziałowiec APX(Amsterdam Power Exchange)
z EEX Leipzig (Europen Energy Exchange)
z Zarządem Niemieckiego Związku Handlu Emisjami
i Ochrony Klimatu www.bvek.de
GEMB mbH, Helmholtzstraße 2-9, Niemcy -10587 Berlin
Telefon: +49 30 – 897 25 954, Telefon: +49 30 – 398 8721-31
Telefax: +49 30 – 398 8721-29
Web: www.emissionshaendler.com , www.handel-emisjami.pl
Mail: [email protected] , [email protected]
7

Podobne dokumenty