ks. dr hab. piotr natanek i jego prawdziwa historia cz i, ii, iii, iv, v

Transkrypt

ks. dr hab. piotr natanek i jego prawdziwa historia cz i, ii, iii, iv, v
KS. DR HAB. PIOTR NATANEK I JEGO PRAWDZIWA HISTORIA CZ I, II, III,
IV, V
Autor: Aleksander Szumanski
05.04.2012.
KS. DR HAB. PIOTR NATANEK HISTORIA PRAWDZIWA
CZ. I - V
Piotr Natanek ur. 11 grudnia 1960 w Makowie Podhalańskim – suspendowany prezbiter
rzymskokatolicki archidiecezji krakowskiej, kaznodzieja i rekolekcjonista. Doktor nauk teologicznych
(specjalność: teologia historyczna) i doktor habilitowany nauk humanistycznych w zakresie historii.
Nauczyciel akademicki, były wykładowca Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.
Pochodzi z miejscowości Grzechynia. Po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji
Krakowskiej przyjął 19 maja 1985 święcenia kapłańskie. Od 1986 roku związał się naukowo z Papieską
Akademią Teologiczną w Krakowie, na której uzyskał stopień doktora, a następnie objął funkcję adiunkta
w Katedrze Historii Kościoła XIX i XX wieku na Wydziale Historii i Dziedzictwa Kulturowego tej uczelni.
Jest autorem kilkunastu książek, rozpraw naukowych i ponad 100 artykułów. Był wikarym i
duszpasterzem w parafii św. Antoniego z Padwy w Krakowie. Założył ośrodek rekolekcyjny Pustelnia
Niepokalanów, w którym młodzi ludzie pod opieką kapłana i animatorów spędzają czas na modlitwie,
katechezie, pracy i rekreacji. Przy domu rekolekcyjnym cały rok funkcjonuje grupa modlitewna i Bractwo
Dusz Czyśćcowych.
Przy pomocy fundacji Społecznego Ruchu Zapotrzebowania Wiary z siedzibą w Norwegii, którego filią
stała się Pustelnia Niepokalanów w Grzechyni, uruchomił internetową telewizję Christus Vincit-TV, w
której oprócz transmisji nabożeństw z pustelni nadawane są nagrania z wygłoszonych przez niego
rekolekcji i katechez. Nagrał wraz z chórem młodzieżowym dwie autorskie płyty.
Jest jednym z głównych propagatorów i opiekunów ruchu dążącego do Intronizacji Chrystusa na Króla
Polski.
W latach 90. XX w. organizował wyjazdy do Radia Maryja, z którym w tym czasie współpracował.
Obecnie Radio Maryja odcina się od jego działalności, jak określa, w związku z jego wątpliwymi
teologicznie poglądami, m.in. dotyczącymi intronizacji Chrystusa Króla Polski. Organizuje także
pielgrzymki do Medjugorie.
W lutym 2010 opublikował „List Otwarty do Biskupów Polskich, Prezydenta Rzeczpospolitej i
Premiera Rządu Rzeczpospolitej”, w którym prosił i wzywał do uroczystego uznania Pana Jezusa
za Króla Polski, nawrócenia się i uznania nadrzędności „Prawa Bożego” nad prawem
publicznym. Znany z krytyki masonerii, większości środowisk żydowskich, Unii Europejskiej, polityki i
działań Józefa Piłsudskiego.
W związku z dużą ilością skarg, jakie wpływały do Krakowskiej Kurii Metropolitalnej, kardynał Stanisław
Dziwisz powołał 3 lipca 2009 komisję teologiczną, której zadaniem było dokonanie oceny teologicznej
treści publicznie głoszonych przez ks. Piotra Natanka. Komisja ta wyraziła się negatywnie o działaniu
duszpasterza i stwierdziła liczne błędy teologiczne w głoszonym przez niego nauczaniu. W związku z taką opinią i na podstawie wizytacji kanonicznej w Pustelni Niepokalanów, metropolita
krakowski ograniczył mu możliwości działania duszpasterskiego, nakazując między innymi zamknięcie
działalności duszpasterskiej prowadzonej w Pustelni Niepokalanów w Grzechyni oraz zabronił publicznych
wystąpień i rozpowszechniania w jakiejkolwiek formie nowych i archiwalnych wystąpień duszpasterza.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Wiosną 2011 roku stał się znany za sprawą zamieszczonego w Internecie jednego z jego kazań na
temat okultyzmu i opętania przez szatana. Nagranie stało się przebojem wśród internautów – w
serwisie YouTube miało ponad 0,5 miliona odsłon.
Pomimo wielu zakazów i krytycznych wypowiedzi hierarchów kościelnych na jego temat, nadal prowadzi
swoją działalność duszpasterską, m.in. krytykując komisje teologiczne. 23 maja 2011 roku arcybiskup
krakowski z biskupami pomocniczymi wydali oświadczenie w sprawie działalności ks. Piotra Natanka, w
którym kolejny raz skrytykowano jego działalność oraz przestrzeżono wiernych przed jego poglądami.
Biskupi stwierdzili, że włączanie się w działania ks. Natanka „może prowadzić do rozbicia
kościelnej jedności, a nawet do oderwania się od wspólnoty wierzących”.
31 maja 2011roku stacja TVN 24 wyemitowała w programie „Czarno na białym” krótki
reportaż na temat działalności księdza. Pokazano w nim m.in. nagranie z ukrytej kamery, w którym
Piotr Natanek rzuca klątwę(?) na dziennikarzy filmujących teren Pustelni Niepokalanów.
31 lipca 2011roku Natanek zaapelował do swoich zwolenników, aby Dzień Dziecka obchodzili nie 1
czerwca, a 18 września w liturgiczne święto świętego Stanisława Kostki. Tego samego dnia ogłosił także
wprowadzenie w swojej pustelni święta Dwojga Serc – Najświętszego Serca Pana Jezusa i Matki
Bożej, które ma być obchodzone w ostatnią sobotę września. Podstawą jego wprowadzenia są m.in.
prywatne objawienia Vassuli Ryden, na temat treści których Kongregacja Nauki Wiary – także pod
przewodnictwem kard. Ratzingera (Benedykt XVI) – wypowiadała się negatywnie, dostrzegając
błędy teologiczne.
20 lipca 2011 roku metropolita krakowski - kard. Stanisław Dziwisz nałożył na ks. Natanka karę
suspensy, która zawiesza go w sprawowaniu funkcji kapłańskich i władzy rządzenia. Suspensa jest
wynikiem nieposłuszeństwa ks. Natanka wobec swojego biskupa - kardynała Dziwisza, m.in.
uporczywego niestosowania się do upomnień.
Mimo kary suspensy ks. Natanek sprawuje liturgię, publicznie wypowiedział posłuszeństwo kard.
Dziwiszowi. Porównał się do ekskomunikowanego arcybiskupa Marcela Lefebvre’a i wyświęconych
przez niego biskupów (z których ekskomunikę zdjął papież Benedykt XVI, jednak nadal pozostają w
karze suspensy), a swoje nieposłuszeństwo względem kard. Dziwisza uzasadnił m.in. przekonaniem o
jego kontaktach z masonerią. Eucharystia (Sakrament Eucharystii) sprawowana przez suspendowanego
ks. Natanka ordynariusza jest ważna ex opere operato, chociaż sprawowana niegodziwie. Nie są
natomiast ważne udzielane spowiedzi oraz małżeństwa (za wyjątkiem bezpośredniego zagrożenia życia).
Do ważności tych sakramentów konieczna jest jurysdykcja właściwego biskupa.
Solidarność z kard. Dziwiszem w podejmowanych przez niego krokach dyscyplinarnych wobec ks.
Natanka wyraziła obradująca 16 stycznia 2012 na Jasnej Górze Rada Biskupów Diecezjalnych Episkopatu
Polski.
Krakowska kuria ostrzega wiernych przed działalnością ks. Piotra Natanka, który m.in. promuje pomysł
uznania Chrystusa za Króla Polski. Komunikat w tej sprawie, podpisany przez metropolitę krakowskiego
z biskupami pomocniczymi, ukazał się w czwartek na stronie internetowej diecezji.
To kolejne oświadczenie kurii w sprawie ks. Natanka. Już w marcu 2010 roku kuria informowała, że z
powodu kontrowersyjnych wypowiedzi ks. Natanka i na podstawie negatywnej opinii komisji teologicznej,
metropolita krakowski zawiesił ks.Natankowi zgodę na prowadzenie pracy naukowej na uczelniach,
ograniczył działalność duszpasterską do parafii zamieszkania, nie zezwolił na publiczne wystąpienia, w
tym rozprowadzanie nagrań audio i wideo. http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Polecił także zamknięcie stron internetowych, zażądał wyjaśnień i przeprosin oraz zakazał działalności
duszpasterskiej w ośrodku "Pustelnia Niepokalanów" w Grzechyni.
"Mimo wielokrotnych upomnień kierowanych przez przełożonych kościelnych do ks. Piotra Natanka,
nadal rozpowszechnia on dziwne i nieprawdziwe teologicznie poglądy, tak w prowadzonym przez siebie
ośrodku Pustelnia Niepokalanów w Grzechyni, jak i poprzez Internet oraz inne formy przekazu" napisano w opublikowanym w czwartek oświadczeniu, zamieszczonym na stronie internetowej diecezji
krakowskiej i podpisanym przez metropolitę krakowskiego z biskupami pomocniczym.
"Duchowny ten nie podporządkował się poleceniom zaprzestania swej działalności prowadzącej do
niepokoju pośród wiernych. W związku z okazaną niesubordynacją oraz głoszonymi treściami, które
wyrządzają szkodę Kościołowi i mogą stać się pretekstem do ośmieszania autentycznego przepowiadania
Słowa Bożego, ks. Piotr Natanek został pozbawiony misji kanonicznej do nauczania w Uniwersytecie
Papieskim Jana Pawła II w Krakowie" - przypomniano.
Jak stwierdzają biskupi, "działalność rozwijana przez ks. Piotra Natanka jest pozbawiona kościelnej
aprobaty, a wiele głoszonych przez niego treści jest teologicznie błędnych. Zamiast głosić najważniejszą
prawdę o zbawieniu w Jezusie Chrystusie oraz wiernie zachęcać do ufnego korzystania ze źródeł
uświęcania, jakie są w Kościele, kapłan ten wyolbrzymia rozmaite zagrożenia, ucieka się do
apokaliptycznych wizji, niepotwierdzonych prywatnych objawień, głosi fantazyjne i ocierające się o
śmieszność tezy, które mają niewiele wspólnego z autentyczną wiarą katolicką i ze zdrową pobożnością.
Kwestionuje przy tym autorytet Pasterzy Kościoła, którzy nie zgadzają się z jego indywidualną,
zniekształconą wizją świata i zbawienia".
"Biskupi krakowscy z niepokojem dostrzegają, że niektórzy spośród wiernych gromadzą się wokół tego
kapłana, który skupia się na prywatnych objawieniach i nieaprobowanych przez Kościół poglądach
teologicznych, zamiast prowadzić ludzi ku Chrystusowi w Kościele w jedności z Pasterzami" - napisano w
dokumencie.
"W poczuciu odpowiedzialności za integralność nauczania w Kościele, a nade wszystko za wieczne
zbawienie ludzi powierzonych nam przez Chrystusa, z zatroskaniem ostrzegamy tych, którzy aktywnie
włączają się w działalność prowadzoną przez ks. Piotra Natanka, że znajdują się na niebezpiecznej
drodze, która może prowadzić do rozbicia kościelnej jedności, a nawet do oderwania się od wspólnoty
wierzących" - piszą biskupi z metropolitą na czele.
"Przestrzegając przed tym poważnym zagrożeniem, wzywamy katolików do ufnego zawierzenia Ewangelii
przekazywanej w jedności wiary z Pasterzami i w poczuciu odpowiedzialności za Kościół" - apelują.
Ksiądz Natanek jest m.in. jednym z głównych propagatorów i opiekunów ruchu dążącego do intronizacji
Chrystusa na Króla Polski. W lutym 2010 roku opublikował "List Otwarty do Biskupów Polskich,
Prezydenta Rzeczypospolitej i Premiera Rządu Rzeczypospolitej", w którym wzywał do uroczystego
uznania Jezusa za Króla Polski i uznania nadrzędności "Prawa Bożego" nad prawem publicznym. W
Grzechyni założył ośrodek rekolekcyjny "Pustelnia Niepokalanów" i telewizję internetową, w której
transmitowane są nabożeństwa oraz nagrania z rekolekcji i katechez.
Wpisy internautów:
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
„Kuria nie zgadza się, by ksiądz nadal prowadził działalność publiczną i naukową. Ale uparty
duchowny nie słucha zakazu.
O księdzu Natanku zrobiło się głośno w mediach m.in. za sprawą wygłaszanych przez niego poglądów. Jeśli Twoje dziecko nosi metal w nosie, na oku, to wiedz, że diabeł się nim interesuje. Jeśli córka używa
jaskrawych lakierów do paznokci, czarnego jak piekło, czerwonego jak ogień, to wiedz, że coś się dzieje twierdzi ksiądz Piotr. Według duchownego wszędzie czai się zło, a emo to subkultura zaatakowana przez
wściekłego szatana”.
Ksiądz Natanek jest autorem kilkunastu książek, rozpraw naukowych i ponad 100 artykułów. Jest też
twórcą ośrodka rekolekcyjnego Pustelnia Niepokalanów w Grzechyni. Od 1986 roku związał się naukowo
z Papieską Akademią Teologiczną w Krakowie Do głoszenia swoich tez wykorzystuje internetową
telewizję CHRISTUS VINCIT-TV, w której oprócz transmisji nabożeństw z pustelni nadawane są nagrania
z rekolekcji i katechez. Co więcej, ksiądz Natanek opowiada się za intronizacją Chrystusa.
Kurii nie podoba się fakt, iż wokół księdza gromadzą się wierni, których zamiast zwracać na drogę
wiary, prowadzi do rozbicia kościelnej jedności. Z tego powodu ksiądz Natanek został odsunięty od
prowadzenia działalności naukowej na uniwersytecie, otrzymał także nakaz zaprzestania działalności
duszpasterskiej prowadzonej w Pustelni Niepokalanów oraz zakaz publicznych wystąpień.
Nazwisko księdza obecnie jest jednym z najczęściej pojawiających się haseł w wyszukiwarce, a jego
kazania stały się hitem Internetu. Czy jednak wszyscy potrafią spojrzeć na sprawę z dystansem? Czy
charyzmatyczny ksiądz pociągnie za sobą rzesze wiernych?
Wenezuela ogłosiła Jezusa Chrystusa Królem tego państwa i jakoś Stolica Apostolska nie protestuje.
Tamtejszy Episkopat nie widzi w tym błędów teologicznych. Kuria nie podała nawet listy rzekomych
błędnych tez Natanka. Twierdzi iż rozpowszechnia on praktyki sprzeczne ze zdrową pobożnością. No cóż,
ks. Natanek wzywa do przyjmowania Komunii Świętej w postawie klęczącej, tak jak Kościół czynił to od
wieków. Kuria go za to biczuje. Cóż się dziwić - kardynał Dziwisz udziela Komunii Świętej osobie
ekskomunikowanej, czyli wykluczonej z Kościoła Katolickiego, prezydentowi Komorowskiemu jawnie
sprzeciwiającemu się nauczeniu Kościoła, ale kardynał nie widzi w tym żadnych błędów i udziela mu
poparcia politycznego. „Czytając http://breviarium.blogspot.com/2010/06/marszaek-soborowski.html
można dojść do wniosku, że za swoje wypowiedzi o in vitro, czyli publiczne zachęcanie do aborcji
polegającej na uśmiercaniu „zarodków” tzn. ludzi w prenatalnej fazie rozwoju,
Komorowski poddał się automatycznie ekskomunice i nie powinien przystępować do Komunii Świętej do
czasu wycofania się ze swoich zgubnych herezji mogących doprowadzić do schizmy w Kościele. W
czasach Kościoła Pierwotnego takim ludziom wyznaczano bardzo ciężkie pokuty trwające nawet wiele lat.
Komorowski podlega z racji stałego zamieszkania pod arcybiskupa Kazimierza Nycza
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Nycz_%28biskup%29
i ewentualne ponowne przywrócenie go na łono Kościoła po automatycznej ekskomunice powinno się
odbyć za zgodą tego duchownego… ale może to tylko kolejna "wpadka", Komorowski lubi po prostu
gadać o czym nie ma pojęcia.
„Polska Gazeta Krakowska” - Marta Paluch:
„Kazania ks. Piotra Natanka dostępne są w Internecie. Grzechynia, niewielka wioska pod
Makowem Podhalańskim. Niedziela, godz. 9.30 rano. Mimo przenikliwego zimna i padającego deszczu
do pustelni "Niepokalanów" schodzą się ludzie. Po chwili niewielka kaplica w ośrodku jest zapełniona po
brzegi. Porządku pilnują rycerze Chrystusa Króla - formacja powołana i pasowana przez ks. Piotra
Natanka. Mają długie czerwone płaszcze z Chrystusem na plecach. Niektórzy z nich to jeszcze dzieci z
podstawówki, inni dobiegają sześćdziesiątki. http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Na parkingu samochody z rejestracjami z całej Polski, Niemiec, wiele z Krakowa. - Czy można poświęcić
samochód? - dopytuje się jedna z wiernych przybyłych na mszę prowadzoną przez ks. Natanka.
Uśmiechnięta kobieta jest ubrana przepisowo, jak nakazują wywieszone na bramie reguły pustelni - w
granatową garsonkę, elegancko. Dla kobiet dopuszczone są jeszcze suknie. Dla mężczyzn - garnitury.
- Posłucha pani konkretnego kazania. Ja tak je lubię, że by tu przyjść, zbieram się w pięć minut, a do
innego kościoła to potrzebuję godziny. Specjalnie spod Krakowa przyjeżdżam. Szkoda, że nam księdza
chcą zaszczuć - podkreśla kobieta.
Drewniana kaplica w pustelni jest maleńka. Z trudem mieści się w niej ok. 80 osób. Przy ołtarzu stoi
figura Chrystusa Króla. To właśnie idea jego koronacji na króla Polski przysporzyła księdzu wielu
kłopotów.
Hierarchowie negatywnie zareagowali na ten pomysł.
O godz. 10 elektryczne organy zaczynają grać "Kiedy ranne wstają zorze". Inaczej niż w innych
kościołach tu nikt nie udaje, że śpiewa.
- Niech zstąpi na nas twoje miłosierdzie, Panie. Moi drodzy, pozdrawiam was na niedzielnej modlitwie.
Pozdrawiam też tego, którego tu ktoś przyśle, by kamerował nielegalnie. Ciebie też witamy. Żeby cię
dotknęła łaska boska. Przypominasz mi czasy ubeckie - zaczyna ks. Natanek. Zaznacza, że chce się czuć
bezpiecznie. - W czasie modlitw, szczególnie w niedzielę, różni ludzie się tu kręcą - mówi. - Jeśli się ktoś
taki przedziwnie kręci po terenie, trzeba zatrzymać go, zażądać dowodu. Jeśli nie, będę wzywał policję,
bo to naruszenie naszej prywatności i wolności miejsca - zaznacza kapłan. Przez ponad trzy godziny
prowadzi mszę. Jako ministranci służą rycerze Chrystusa Króla. Zebrani modlą się, śpiewają. Kazanie
kapłana m.in. o miłości Boga trwa prawie godzinę. Mimo to nawet małe dzieci, które przyprowadzili tu
rodzice, nie marudzą i nie płaczą. Nabożeństwo ma bogatą muzyczną oprawę. Jest gitara, dwie pary
skrzypiec i wspomniane organy.
Ks. Natanek dziękuje wiernym za wsparcie, po tym, jak kardynał Stanisław Dziwisz zakazał mu
odprawiania mszy, spowiadania i udzielania komunii świętej.
- Dziękuję za wszystkie wsparcia w pracy, w darach, w ofiarach, jakie państwo w tym tygodniu
złożyliście - mówi ks. Natanek. - Chciałbym podziękować naszej Polonii amerykańskiej za ofertę
ufundowania serwera komputerowego. Z radością tę ofiarę przyjmuję - podkreśla.
- Bo czynimy różne zabezpieczenia, badamy różne możliwości kanałowe. Na wojnie trzeba być
przygotowanym na każdy wariant. Nie można całej kompanii wysłać na front, skoro ma się tylko stu
żołnierzy. Trzeba to na bataliony podzielić i wysłać kilkunastu, żeby nie było niespodzianki, jak ostatnio.
Dlatego wielkie podziękowania dla operatora technicznego, że przełamał przeciwników i że nasza
telewizja znowu funkcjonuje - dodaje. Następuje uroczysta komunia.
Większość wiernych przyjmuje ją z rąk ks. Natanka. Czy ten sakrament jest ważny, skoro ma on zakaz
jego udzielania?
- Oczywiście. Kościół jest strasznie podzielony i dlatego tak na ks. Natanka szczuje - podkreśla starszy
pan w okularach i szarej marynarce. Bp Tadeusz Pieronek, specjalista od prawa kanonicznego jest odmiennego zdania.- Mszy i komunii tak
jakby nie było - podkreśla. Po trzech godzinach mszy formuje się procesja. Pogoda pod psem, więc idziemy krużgankami obiektu
zwanego pustelnią - to system korytarzy, pokoi gościnnych i wież wartowniczych. Na korytarzach seria
zdjęć księdza z kózkami i dziećmi na organizowanych przez niego wakacjach.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Po mszy ks. Natanek zapowiada kolejne nabożeństwa, które będzie odprawiał. Zaznacza też, że mimo
kłopotów (organizator się wycofał) pielgrzymka do sanktuarium w Medjugorie w Bośni pod jego
patronatem się odbędzie.
- Nie bójcie się. Nie lękajcie się. A resztę, wszystko pokonamy – zapewnia.
Wyświęcony w 1985 roku w 1986 roku został wykładowcą na Uniwersytecie JP II. Jednocześnie wraz z
rodzicami budował pustelnię w Grzechyni, gdzie odprawia msze. Jego kłopoty zaczęły się kilka lat temu,
gdy zaczął głosić ideę intronizacji Chrystusa na króla Polski i wskazywać masonów w episkopacie. W tym
roku został zawieszony jako wykładowca, a 20 lipca br. kard. Dziwisz zabronił mu pełnić obowiązki
kapłana. Sympatycy księdza zebrali 1400 podpisów pod listem protestującym przeciw takiej
decyzji”.
W piątek kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, nałożył na księdza z Grzechyni (pow. suski)
suspensę, czyli zawiesił go w jego prawach. Nie może odprawiać mszy świętej, spowiadać i udzielać
komunii.
Krakowska kuria ostrzega wiernych przed działalnością ks. Piotra Natanka, który m.in. promuje pomysł
uznania Chrystusa za Króla Polski. Komunikat w tej sprawie, podpisany przez metropolitę krakowskiego
z biskupami pomocniczymi, ukazał się w czwartek na stronie internetowej diecezji.
Jednak, mimo tego zakazu, Natanek odprawił w niedzielę czterogodzinną liturgię. W jej trakcie wygłosił
kazanie. Wyjaśniał m.in. swoje ostatnie słowa o abp. Józefie Życińskim. Kilka dni temu Natanek
powiedział, że zmarły hierarcha "wyje w piekle". W niedzielę powiedział dosadniej: - Teraz mówię już
dosłownie! Abp. Życiński rzeczywiście przykuty jest grubym łańcuchem w piekle! Bo to masoni napisali
za niego doktorat, ubrali go w sutannę i wyświęcili - mówił.
Jak twierdzi duchowny z Grzechyni, kard. Dziwisz również jest masonem. Ks. Natanek poinformował
także, że dostał od Jezusa możliwość telefonu do nieba.
Krakowska kuria nie chce na razie komentować ostatnich działań księdza.
Po tzw. upadku komunizmu w Polsce ponownie ulokowały się loże masońskie. Okres od zawiązania
pierwszej loży masońskiej dla narodu polskiego jest niebytem. Jak długo będziemy lekceważyć
masonerię, tak długo będzie trwał niebyt. Przed masonerią przestrzegali Polaków św. Maksymilian Maria
Kolbe, św. Józef Sebastian Pelczar i wielu innych.
W 1983 roku Kongregacja Doktryny Wiary wydała deklarację podpisana przez prefekta kard. Józefa
Ratzingera, przyjętą przez Jana Pawła II upublicznioną na jego polecenie. Czytamy w niej:
„Negatywna ocena Kościoła o wolnomularskich zrzeszeniach pozostaje wciąż niezmienna,
ponieważ ich zasady były zawsze uważane za nie do pogodzenia z nauką Kościoła i dlatego też
przystąpienie do nich pozostanie nadal zabronione. Wierni którzy należą do wolnomularskich zrzeszeń
znajdują się w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przyjmować Komunii św.”.
cdn.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
KS. DR HAB. PIOTR NATANEK I JEGO PRAWDZIWA HISTORIA CZ.II.
Ewa Łosińska („Uważam Rze” nr 26 3-7 VIII 2011) „Samozwańczy
prorok”:
"[…]zna telefon do nieba. Twierdzi, że biskupi służą masonerii. Czy spróbuje dokonać rozłamu w
polskim Kościele? Duchowny, który z niewielkiej Pustelni Niepokalanów chce ratować Polskę i Europę od
wpływów szatana nie przyjmuje kary nałożonej na niego przez przełożonych. Dla zwolenników jest
gwiazdą Internetu, która w kazaniach tropi masonerię w polskim episkopacie i gromi polityków różnych
opcji za „szkodzenie narodowi”. Jego poglądy trudno uznać za zgodne z nauką Kościoła, a
jest wśród nich plan intronizacji Chrystusa na Króla Polski. Poszkodowanym przez trąbę powietrzną
radził – piszcie do kurii krakowskiej o odszkodowanie – jak nie chcą wam dać Boga
– to niech dadzą kasę. W dekrecie kurii czytamy, iż ksiądz Natanek publicznie podważa autorytet
pasterzy Kościoła i głosi niezgodnie z nauką Kościoła poglądy dotyczące królowania Jezusa Chrystusa,
oparte na prywatnych objawieniach, co prowadzi do ośmieszania Kościoła uznał też kardynał Dziwisz.
Telewizję Christus Vincit wspiera Społeczny Ruch Zapotrzebowania Wiary z Norwegii. Kiedy słucham jego
kazań w Internecie mam wątpliwości co do tego, czy jest całkiem zdrowy. Ale Natanek mówi też o
rzeczach które naprawdę ludzi bolą, Choćby o tym, że nasi politycy nie wiele robią, by setki tysięcy
młodych nie wyjeżdżały z Polski za chlebem – mówi kapłan z Krakowa, który nie chce podać
nazwiska, skoro Natanka nie potępia. „Twierdza” ks. Natanka była kiedyś miejscem
otwartym. Tu lubiany przez młodzież kapłan organizował m.in. wakacyjne obozy. Nie słyszałem wtedy o
kontrowersjach. Nie chcę oceniać księdza, ale po komunikacie kurii poczuł się osaczony – mówi
burmistrz, zaraz po tym, gdy ksiądz Natanek rzucił klątwę(?) na próbująca sfilmować jego pustelnię
ekipę TVN 24. Ludzie zawsze chętnie słuchali jego kazań, był pełnym zapału duszpasterzem młodzieży.
Organizował wyjazdy do Grzechyni, czy do Radia Maryja – wspomina także ksiądz Leopold Witek
z parafii św. Antoniego w krakowskich Bronowicach. Teraz w pustelni mieszkają z nim tylko osoby
najbliższe, w tym rodzina. A z dziennikarzami płomienny kaznodzieja nie rozmawia. Według niego są
nieuczciwi.
Reakcja kurii jest spóźniona; ksiądz Natanek znakomicie wykorzystał Internet – twierdzi ks.
Tadeusz Isakowicz - Zaleski. – Nie zgadzam się z jego poglądami, ale dekret kurii nie jest
wyjściem.
Kapłan z Grzechyni kojarzy się trochę z Savonarolą mnichem z Florencji, który w XV wieku piętnował
grzechy duchowieństwa.
[…]Girolamo Savonarola męczennik, bohater wiary, florencki reformator religijno-polityczny,
dominikanin, bohater wiary wielu kościołów protestanckich, święty Kościoła anglikańskiego i
mariawickiego[…].
Ale w to , że to ksiądz Natanek ma rację, kiedy zarzuca politykom sprzedaż Polski przy okazji
prywatyzacji, a duchowieństwu - służenie masonerii, wierzą pasowani przez niego Rycerze Chrystusa
Króla…trzymali napisy, by komunii udzielać tylko do ust i wyłącznie na kolanach. Dlaczego
Chrystus ma zostać królem Polski? To szansa na powstrzymanie czekających Europę kataklizmów
– powtarza ks. Natanek za Rozalią Celakówną, mistyczką, której proces beatyfikacyjny rozpoczęto
w Krakowie w 1996 roku. Aby ocalić grzeszny kontynent kapłan pojechał nawet ze swoimi zwolennikami w 2009 roku do Brukseli.
Zaproponował zmianę symbolu Unii Europejskiej. W wieńcu jej gwiazd miałaby pojawić się Matka Boska,
a gwiazdki powinny mieć po osiem a nie pięć ramion(sic). Bo gwiazda pięcioramienna to symbol
satanistów-twierdzi. Do Rzymu także rycerze w czerwonych płaszczach pojechali z okazji beatyfikacji
Jana Pawła II. Teraz ks. Natanek zapowiada wspólny wyjazd do Berlina i Medjugorje. Spektakl jaki z
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
okazji takiego wyjazdu się rodzi działa na ludzi – twierdzi Krzysztof, który kiedyś studiował na
Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i słuchał wykładów księdza Natanka.- Mówił z zapałem,
prostym językiem, podobało mi się – nie kryje. Samym Rycerzom Chrystusa Króla bardzo
podobało się zaś uroczyste pasowanie pod Grunwaldem, w 600 rocznicę słynnej bitwy. W dodatku do
rycerstwa które ma bronić wiary, można zgłosić akces przez Internet. 35-letnia Krystyna, nauczycielka z
Tarnowa zamierza do niego przystąpić.- Słucham kazań księdza przez Internet. Ma sporo racji. Kraj jest
źle rządzony. Na internetowej stronie rycerstwa widać mapę Polski, a na niej informacje, jak liczne są
jego szeregi w każdym województwie. Według danych czerwone płaszcze z krzyżem nosi ok. 3 tys. osób
w kraju i 368 spoza Polski. W 1999 roku jezuici usunęli za nieposłuszeństwo Tadeusza Kiersztyna, który
także chciał intronizacji Chrystusa na króla Polski. To on długo zajmował się w Krakowie procesem
beatyfikacyjnym Rozalii Celakównej. O karze jako go spotkała pisze w Internecie jak „ o
postawieniu go przez władze duchowne przed plutonem egzekucyjnym”. Ksiądz Natanek w
jednym z najnowszych kazań obiecuje wyzwolić ojczyznę. Daje też jednak szanse politykom. Prezydent i
premier mogą się nawrócić – mówi – zacznijcie mówić po polsku.. Pokażcie że chcecie
Chrystusa króla – apeluje. I zapewnia, że modli się za rządzących od lat. Za kardynała Dziwisza
także. Czy nawet ekskomunika zrobiłaby na ks. Natanku wrażenie?- Savonarolę jako heretyka spalono
na stosie. To jednak nie było dobre rozwiązanie – wskazuje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski[...]".
cdn.
KS. DR HAB. PIOTR NATANEK I JEGO PRAWDZIWA HISTORIA CZ.III
Papież Paweł VI stwierdził, iż przez jakąś szczelinę do świątyni Boga przedostał się dym szatana
(„Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy” J. Mackiewicz).
Serwis informacyjny Petrus zamieścił wywiad z kardynałem Virgilio Noe (86 lat ).
Wywiad z kardynałem Virgilio No; (86 lat), Mistrzem Papieskich Ceremonii Liturgicznych za pontyfikatu
Pawła VI, Jana Pawła I i Jana Pawła II, byłym Arcyprezbiterem Bazyliki św. Piotra i Wikariuszem
Papieskim Państwa Watykańskiego, jawi się jako poruszający i intrygujący.
Kardynał Virgilio Noe, mistrz ceremonii liturgicznych za pontyfikatu m.in. Pawła VI tłumaczy w
wywiadzie, co miał na myśli Papież Paweł VI, który w 1972 roku powiedział słynne zdanie: "Dym szatana
wdarł się do świątyni Pana".
Oświadczenie kardynała Noe: "Gdy Paweł VI doniósł o dymie szatana w Kościele odniósł się do nadużyć
liturgicznych, jakie nastąpiły po Vaticanum II".
Purpurat, który już dawno temu wycofał się z życia publicznego z racji swego podeszłego wieku, pomaga
nam - prowadząc nas za rękę – lepiej poznać namiestnika, niesłusznie i pospiesznie
zapomnianego przez historię Giovanniego Battistę Montiniego (Paweł VI). I po raz pierwszy w wywiadzie prasowym zdradza, do czego dokładnie odnosił się Paweł VI, zgłaszając w
roku 1972 pojawienie się w Kościele dymu szatana:
- Eminencjo, kim był Papież Paweł VI?
“Dżentelmenem, świętym. Pamiętam jeszcze, jak żył tajemnicą Eucharystii, z pasją i
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
zaangażowaniem. Kiedy o nim myślę płaczę, ale nie tak jak hipokryci. Szczerze się wzruszam. Tyle mu
jestem dłużny, tyle mnie nauczył, żył i zawsze udzielał się dla Kościoła”.
-Dodał coś jeszcze?
“Tak. Twierdził, iż spokój ducha ceremoniarza nie może nigdy nic zmącić, żadne jego małe czy
wielkie problemy osobiste. Ceremoniarz – podkreślił – musi pozostać zawsze panem
samego siebie i być dla papieża tarczą, ponieważ msza święta musi być sprawowana godnie, ku chwale
Bożej i Jego ludu”.
Wasza Eminencja miał zaszczyt być Mistrzem Papieskich Ceremonii Liturgicznych właśnie dzięki
nominacji otrzymanej z rąk papieża Montiniego w czasie reformy posoborowej. Jak Eminencja wspomina
tamte czasy?
“Były wspaniałe. Pewnego razu Ojciec Święty powiedział mi osobiście i w sposób zażyły, jak
ceremoniarz ma spełniać to zadanie w tym określonym okresie historii. Miało to miejsce w zakrystii.
Przybliżył się do mnie i powiedział: ceremoniarz musi wszystko przewidzieć i zająć się wszystkim. Ma za
zadanie uproszczać drogę papieżowi.”
- Jak Ojciec Święty przyjął reformę liturgiczną wprowadzoną przez Vaticanum II?
“Chętnie”.
- Mówi się, że Paweł VI był człowiekiem bardzo smutnym. Prawda to czy legenda?
“To kłamstwo. Był dobrym i łagodnym ojcem, dżentelmenem i świętym. Jednocześnie był
zasmucony faktem, że kuria rzymska zostawiła go samego. - Ogólnie rzecz biorąc i abstrahując od opinii historyków, Wasza Eminencja – jeden z jego
najbliższych i zaufanych współpracowników – opisuje papieża Montiniego jako osobę pogodną.
“Taki był. I wie pan dlaczego? Ponieważ twierdził, iż ten, kto służy Panu nie może być nigdy
smutny. A on służył Mu szczególnie w ofierze mszy świętej.”
- Niezapomniane pozostaje zawiadomienie Pawła VI o pojawieniu się w Kościele dymu szatana. Właśnie
dziś owe słowa wydają się być niesamowicie aktualne. Co dokładnie papież miał na myśli?
“To był bardzo dobry krok z Waszej strony, ze strony „Petrus”, tak że po raz
pierwszy jestem w stanie zdradzić, co Paweł VI miał na myśli tym swoim oświadczeniem. A zatem,
papież Montini do szatana klasyfikował owych kapłanów, biskupów i kardynałów, którzy nie czcili Pana
poprzez złe sprawowanie mszy świętej – wskutek błędnej interpretacji i błędnego zastosowania
wytycznych Vaticanum II. Mówił o dymie szatana, ponieważ uważał, iż księża, którzy w imię
kreatywności oszpecali mszę świętą, byli w rzeczywistości opętani przez próżność i pychę nieprzyjaciela.
Dym szatana nie był więc niczym innym jak mentalnością, która chciała przeinaczyć tradycyjne kanony
liturgiczne w sprawowaniu Eucharystii.”
- I pomyśleć, że Pawłowi VI przypisuje się całe zło posoborowej liturgii. Ale wracając do tego, co Wasza
Eminencja zdradza, Montini porównał liturgiczny chaos – nawet jeśli nie tak otwarcie - wprost do
czegoś piekielnego.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
„Potępiał protagonistyczne zapędy, delirium wszechmocy, które miały miejsce w liturgii
posoborowej. Msza to święta ceremonia, powtarzał często, wszystko musi być przygotowane i
adekwatnie przestudiowane szanując kanony, nikt nie jest panem mszy. Niestety, po Vaticanum II wielu
tego nie zrozumiało, a Paweł VI cierpiał z tego powodu uważając owe zjawisko za atak demona.”
- Eminencjo, w ramach konkluzji, czym jest prawdziwa liturgia?
“To oddawanie chwały Bogu. Taka liturgia jest zawsze sprawowana przyzwoicie, także źle
uczyniony znak krzyża to wyraz pogardy i niedbalstwa. Niestety, powtarzam, po Vaticanum II uważa
się, że wszystko jest dozwolone. Teraz należy odzyskać i to pospiesznie poczucie sacrum w „ars
celebrandi”, zanim dym szatana zupełnie ogarnie cały Kościół. Dzięki Bogu mamy Papieża
Benedykta XVI, jego msza i styl liturgiczny są przykładem poprawności i godności.”
22 maja 1498 komisarze wydali wyrok śmierci na Savonarolę i jego dwóch współtowarzyszy niedoli,
braci Domenica Buonvicini i Silvestra Maruffi. Uznano ich za heretyków i schizmatyków, zdegradowano i
przekazano Signorii, która skwapliwie zatwierdziła i wykonała wyrok 23 maja na placu publicznym, gdzie
skazańców najpierw powieszono na szubienicy, a potem ich ciała spalono na stosie, aby nie pozostała
po nich żadna relikwia.
W tym wątku kardynał Virgilio Noe wyjaśnia słynne słowa Pawła VI o "dymie szatana", fragment homilii
o tym swądzie szatana możemy przeczytać tu:
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-ogolnie-i-na... Forum Tradycji Latolickiej.
"Przed Soborem Watykańskim II Kościół ostrożnie i rygorystycznie odnosił się do objawień prywatnych,
wizji, proroctw, stygmatów, przepowiedni. W przedsoborowym kodeksie prawa kanonicznego kanon
1399 paragraf 5 zakazywał publikacji książek lub artykułów mówiących o tego typu zjawiskach. Kanon
2318 nakładał karę ekskomuniki na osoby ten zakaz przekraczające. Sytuacja zmieniła się po Soborze Watykańskim II, gdy papież Paweł VI zniósł kanony 1399 i 2318,
zezwalając tym samym na publikację informacji o nowych wizjach, stygmatach, objawieniach
prywatnych, uzdrowieniach paranormalnych i cudownych. Dekret papieski na ten temat opublikowała
Kongregacja Nauki Wiary w "Acta Apostolicae Sedis" z 29 grudnia 1970 r., s. 1186”.
Czy to nie jest ten swąd Szatana w Kościele??? Medjugorje, Garabandal... a Oława jak się do tego
ma??? To jakaś paranoja... Moja odpowiedź - dokładnie tak! Trudno się z tym nie zgodzić. Widać jak
straszna dziś jest ta szatańska dezorientacja.
Warszawa zawsze była miastem bohaterskim. Zaledwie w kilka chwil po obchodach 66 rocznicy
Powstania Warszawskiego agentura rządząca Polską wydała nakaz na dzień 3 sierpnia 2010 roku zlikwidowania krzyża spod Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie . Po
gangsterskim zbezczeszczeniu i kradzieży krzyża papieskiego na krakowskich Błoniach, ślepi wykonawcy
rozkazów agentury – towarzysze Komorowski z Tuskiem przy akompaniamencie księży –
patriotów i otumanionych harcerzy RP wydali swoim podległym służbom / policja i straż miejska /
odpowiednie polecenia. I tak już od czwartej rano czasu warszawskiego służby układały barierki, mające
chronić przed naporem tłumu broniącego krzyża.
Egzekucję wyznaczono na godz. 13. Współcześni faryzeusze spod znaku nowego sanhedrynu ułożyli
misterny plan powtórnego ukrzyżowania Jezusa Chrystusa pod Pałacem Prezydenckim. Krzyż miał
zostać przeniesiony do pobliskiego kościoła św. Anny, stamtąd niebawem miała wyruszyć pielgrzymka na
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Jasną Górę, gdzie w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej planowano jego adorację. Następnie
program obejmował powrót krzyża do Warszawy, by na stałe pozostawić go w Kaplicy Loretańskiej
kościoła św. Anny w Warszawie.
Krzyż został posadowiony przed Pałacem Prezydenckim z woli tysięcy osób, które w tym miejscu właśnie
w okresie żałoby narodowej i po jej zakończeniu składali hołd 96 ofiarom Dramatu Narodowego w tym
prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu z małżonką Marią, oraz prezydentowi RP na uchodźstwie
Ryszardowi Kaczorowskiemu.
Obce narodowi siły arbitralnie orzekły, iż wszelkie przejawy sprzeciwu dotyczące przeniesienia krzyża
stanowią element walki politycznej wywołanej przez PIS i jego prezesa Jarosława Kaczyńskiego. I tak
praktycznie usiłowano uniemożliwić narodowi modlitwę przed krzyżem w miejscu jego bólu i żałoby,
manifestując nienawiść rządzących do śp. prezydenta RP. Lecha Kaczyńskiego.
Jakie istniało porozumienie w tej sprawie pomiędzy Związkiem Harcerstwa RP ,a Komorowskim? Czy
harcerze RP reprezentują wolę narodu? Ta wola jest jednoznaczna – krzyż ma pozostać. Krzyż nie
stanowi własności harcerzy, ani Komorowskiego, czy Tuska z Putinem, a kto go posadowił nie powinno w
żadnym przypadku być przedmiotem rozważań. Krzyż przedstawia mękę Jezusa Chrystusa, jest
symbolem chrześcijaństwa w naszym kraju. Lokalizacji krzyża w tym miejscu żałoby nie można
porównywać do małej architektury, braku zezwoleń architekta, czy konserwatora zabytków. Naród broniący krzyża został okrzyknięty przez agenturę i serwilistyczne media jako ogarnięty
fanatyzmem religijnym i obdarzony innymi epitetami wyłuskanymi z brukowej literatury, jako
podburzany politycznie przez PIS, w tym osobiście przez Jarosława Kaczyńskiego przepojonego
nienawiścią do Komorowskiego i rządzących za przegranie wyborów prezydenckich.
A oto wypowiedzi niektórych oficjeli:
- szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski: - pamiętam krzyże na żwirowisku na terenie obozu
Auschwitz-Birkenau. Nie były one miłe ani dla Jana Pawła II, ani Kościoła w Polsce, ani wiernych. Mam
nadzieję, że tak się nie stanie.
„Filozof” Józef Życiński, ks. Adam Boniecki, rektor kościoła św. Anny, bp. Pieronek i inni
księżą – patrioci mówią jednym głosem – to skandal – to nie wojna o krzyż –
to wojna przeciwko krzyżowi.
Niektórzy służalczy dziennikarze uważają wypadki z krzyżem za szantaż /TVN /.
Przedstawiciele postkomunistycznego SLD m.in. Katarzyna Piekarska wyrażają swoje oburzenie na
istnienie krzyża w ogóle jako symbolu chrześcijaństwa w Polsce.
- Komunistyczna posłanka Joanna Senyszyn na swoim blogu napisała m.in. –
„…krzyżowa paranoja sięga zenitu. PiSokrzyżowcy mają obłęd w oczach i nienawiść w
sercu. Dla nich krzyż jest synonimem wojny. I za to go kochają. Szantażują ustami posłanki
Szczypińskiej: zgodzą się na przeniesienie krzyża, jeśli dostaną gwarancję na piśmie, że tu, gdzie stoi
krzyż, powstanie coś, co godnie upamiętni ofiary katastrofy smoleńskiej”.
Tuż po godzinie 13 doszło do regularnego starcia tłumu broniącego krzyża ze strażą miejską i policją.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Tłum przerwał barierkę ochronną. Jeden z protestujących przedarł się przez kordon policji z
przywiązanym do ciała metrowym krzyżem. Tymczasem pod samym krzyżem grupa osób nie chciała
dopuścić do rozpoczęcia jego przeniesienia. Do zbliżających się księży protestujący skierowali okrzyki:
„kim wy jesteście, nazywacie się księżmi? Powinniście bronić krzyża. Módlmy się za tych
kapłanów „ – krzyczeli obecni pod krzyżem. „Mną kieruje serce” –
krzyczał jeden z protestujących. „Ja ze Lwowa przyjechałem, po co wam to!”. Tłum
skandował: „Tu jest Polska! Cyrk, hucpa, zamach, morderstwo, hańba, Tusk do dymisji, Polsko
obudź się! Katyń trwa! Czy Bóg tak chciał? Czy zdrajcy i NKWD są tak silni?” - głosiły
transparenty. Doszło do przepychanek i bijatyki. Policja i straż miejska zachowywały się agresywnie,
bijąc manifestantów i używając gazu groźnego dla życia gazu pieprzowego. Niestety nie wszystkie
obrazy wydarzeń znalazły się w telewizji. Można je oglądnąć w przekazie internetowym you tube.
Podstawieni agenci usiłowali, bez powodzenia zresztą, siać popłoch wśród zgromadzonych o rzekomej
woli tłumu do usunięcia krzyża.
Stanowisko Kurii warszawskiej , a właściwie brak stanowiska: ”trzeba znaleźć kompromis i
zagwarantować, że przed Pałacem Prezydenckim znajdzie się tablica upamiętniająca ofiary katastrofy
smoleńskiej. Kościół warszawski nie jest stroną w sprawie”- „bronił” krzyża
metropolita warszawski Kazimierz Nycz. Pytany, czy będzie się włączał w pośrednictwo, aby doprowadzić
do porozumienia w tej sprawie, abp. Nycz odpowiedział, że „na razie nie jest o to
proszony”.
Obrona krzyża przez wiernych powiodła się. Krzyż pozostał. Rządzący przestraszyli się narodu.
Kancelaria Prezydenta wydała oświadczenie – jak się okazało później kolejne kłamstwo - o
pozostawieniu krzyża przed Pałacem Namiestnikowskim. Oświadczenie podpisali:
Kancelaria Prezydenta RP
Kuria Metropolitalna Warszawska
Duszpasterstwo Akademickie
Związek Harcerstwa Polskiego
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej
Warszawa, 3 sierpnia 2010 roku
Donald Tusk wydał oświadczenie – groźbę : „opadną emocje, powoła się siły
porządkowe”. Czy Tusk wezwie do pomocy towarzyszy radzieckich? Jest przecież według
kremlowskiego portalu gazieta.ru ich człowiekiem w Warszawie.
cdn.
KSIĄDZ DR HAB.PIOTR NATANEK I JEGO PRAWDZIWA HISTORIA CZ.IV http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Ks. Piotr Natanek w swoich kazaniach piętnuje zachowania bezczeszczące symbole religijne i antypolskie
działania.
Prezentuję list otwarty ks. Piotra Natanka w całości:
Ks. dr hab. Piotr Natanek Grzechynia, Pustelnia Niepokalanów dnia 13.02.2010
LIST OTWARTY DO BISKUPÓW POLSKICH
PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ
I PREMIERA RZĄDU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
„Ważą się losy Polski i całego świata. W ręce Narodu Polskiego Bóg w Trójcy jedyny powierzył losy
cywilizacji. Przestańcie służyć dwóm bogom. W imieniu Boga proszę Was, którzy macie coś jeszcze do powiedzenia
na polu podejmowanych jakichkolwiek decyzji, zastanówcie się, gdyż może jeszcze czas do naprawienia
sytuacji politycznej, gospodarczej, społecznej i w wymiarze duchowym, tej ziemi, polskiej ziemi. W
ostatnich latach Kościół znalazł się w niezwykle trudnej wręcz kryzysowej sytuacji. W historii Polskiego
Narodu potęga Państwa Polskiego szła w jedności w imię dobra narodu, lub służba w złotych kajdanach
niewoli na żołdzie wrogim Polsce siłom, czy też obcych bogów sprawiały, że losy narodu i Państwa
Polskiego skazane były na ogromne cierpienia i bolesne doświadczenia. W tej tak dramatycznej sytuacji
dziejowej jedynym naszym ratunkiem jest odniesienie się tych co kreują wizerunek polityczny i duchowy
współczesnej Polski do samego Boga. Bóg pragnie bardzo pomóc Polsce, która jest otoczona ze
wszystkich stron wrogami, którzy chcą zawładnąć polskimi umysłami, sercami, majątkiem i ziemią. Tylko
Bóg może uratować Polskę i ten świat, jeżeli pójdzie Ona drogą wyznaczoną przez Boga, drogą ratunku i
wybawienia. Pan Bóg zapragnął aby Polska, jako pierwsza poprzez swoje nadrzędne władze polityczne i
duchowe uznała uroczyście Chrystusa Pana Jezusa za swego Króla, nawracając się i uznając
nadrzędność Prawa Bożego nad prawem publicznym. Kwestię tę precyzyjnie wyjaśnił papież Benedykt
XVI 6 stycznia 2010 roku.
Dziś wyjątkowo ujawnia się także natura naszej pychy. Jest nią arogancja która sprawia, że chcemy
uwolnić się od Boga i być sami dla siebie, arogancja, że sądzimy, iż nie potrzebujemy Jego wiecznej
Miłości, lecz możemy być panami swojego własnego życia. W tym buncie przeciwko prawdzie, w tym
usiłowaniu bycia samemu sobie bogiem, stwórcą i sędzią przewracamy się i wpadamy w
samozniszczenie. Zwracam się do Was, mający z woli Boga władzę w naszej ukochanej Ojczyźnie z
gorącym błaganiem, pozwólcie aby Chrystus nas podniósł. Pozbądźcie się poczucia samowystarczalności
złudzenia w Waszej niezależności i skorzystajcie z wyciągniętych dłoni Zbawiciela.
Obecne zamieszanie świata jest ogromne, bo okres panowania szatana zbliża się ku końcowi. Bóg chce
skrócić okres tej szatańskiej swawoli, gdyż nie może już patrzeć jak wiele dusz wydziera mu szatan i
rzuca w przepaść piekielną, szczególnie młodych. Gdybyście mogli zobaczyć oczyma Boga polską ziemię,
domy, rodziny, swoje serca i znali swój los, przeklęczelibyście resztę swojego życia w pokorze.. Chcecie
nazwać Chrystusa sługą, a nieużytecznymi sługami jesteście. Jezusowi trzeba na Jego przenajświętszą
głowę nałożyć koronę. Jeżeli tego nie zrobicie skażecie nas wszystkich, naród polski, ogromną rzeszę
nieświadomych Polaków na konsekwencje wypływające z niezrealizowanej Bożej prośby.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
O nadchodzącej próbie mówił najpierw Jan Paweł II, a następnie Benedykt XVI.
Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi, losy Polskiego Państwa i narodu są w Waszych rękach. Polsce
potrzebny jest dobry zarządca i król. Wiem, że wraz z upływem lat i w momencie śmierci Wasze wołanie
będzie już nie w porę. Zrozumiecie wówczas swój błąd, gdy śmierć zajrzy Wam w oczy, ale już nic
dobrego nie będziecie mogli zrobić. Pamiętajcie o błędzie Piłata. Bał się tylko utraty swojej pozycji, a
utracił wszystko. Kto nie opowie się za Jezusem Chrystusem i Jego królowaniem, ten utraci wszystko jak
tamten, który też był ostrzegany.
Panie Jezu w co mocno wierzę ,Królu Polski, udziel nam łaski kochania Cię. Nas jest tu tak dużo
oddanych Tobie, tylko słabych i nieudolnych. Ty masz moc otwierania nam oczu i uszu. Ulituj się nad
nami Synu Boży i niech święta Męka Twoja odmieni oblicze tej ziemi, polskiej ziemi. Niech święta
niewinna Krew Twoja obmyje nasze polskie serca, żebyśmy przeżyli”.
Licencjusz świętej teologii i doktor nauk humanistycznych
Ks. Piotr Natanek A tymczasem? Co się dzieje na polskiej ziemi:
Jan Tomasz Gross: „[…]I tak na klatce schodowej budynku przy ul. Planty 7 w Kielcach…stała młoda
dziewczyna i krzyczała: „smakowała wam krew Chrystusa!”. Podobnie odezwał się do
wiceprzewodniczącego Komitetu Żydowskiego w Kielcach Chila Alperta jeden z żołnierzy, którzy weszli
do budynku: „No, jak wam smakowała polska krew? Dobrze wam było?”[…].
OGLĄDANE W TELEWIZJI:
Monika Olejnik: czy J.E. nie uważa, że Polacy to antysemici?
Abp Józef Życiński: wszyscy Polacy są antysemici!
JOANNA SENYSZYN:
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Jakie wnioski należy wyciągnąć w sporze Lecha Wałęsy z Anną Walentynowicz?
Walentynowicz występuje w roli ostatniego Mohikanina cywilizacji nienawiści.
Po śmierci Jana Pawła II:
Kremówki tak, encykliki nie.
Po katastrofie smoleńskiej:
- za dużo moralistyki przy trumnach,
- ".od poczęcia, od kołyski,
My, Polacy, knujem spiski.
Spiskujących krąg olbrzymi
Splótł się nawet z umarłymi."
- cytat J. Życińskiego w programie TVN( autor: Wiktor Gomulicki).
„ Każde dziecko nad Wisłą wie, że żaden polski duchowny nie zwalcza lustracji tak twardo jak abp
Józef Życiński”. (źródło: Gazeta Polska nr 47, 22 listopada 2006 autor: Waldemar Łysiak).
W Kościele jest silne lobby antylustracyjne, tu powiem po nazwisku, reprezentowane przez trzech
hierarchów - abpa Życińskiego , abpa Gocłowskiego i bpa Pieronka, którzy w sposób niesłychanie ostry
atakują lustrację (źródło: wywiad dla tygodnika” Najwyższy Czas” autor ks. Tadeusz
Isakowicz-Zaleski).
Wielu duchownych, szczególnie wysokiej rangi, stara się wpływać na nasze życie publiczne. Niektórzy z
nich, jak np. arcybiskup Józef Życiński, wprost podważają sens lustracji (źródło: Gazeta Polska nr 49, 6
grudnia 2006 r. autor: Tomasz Sakiewicz).
„Jeśli Matka Boża jest od wygrywania wyborów, to równie dobrze można jej powierzyć zawody
sportowe i wszystkie konflikty światowe”( fragment homilii Józefa Życińskiego).
„Szanowny Arcybiskupie, precz z fałszywą skromnością. Nasi duchowni nie gorsi. Też potrafią
molestować i gwałcić. Dorosłych i dzieci. I robią to wcale nie rzadziej i nie mniej brutalnie niż ich
zagraniczni kumple. Różnica w tym, że wciąż czują się bezkarnie i nie chcą przepraszać, bo mają
wsparcie dostojników Kościoła. Takich, jak pan. Wstyd mi za pana, panie Życiński, i za panu podobnych.
Przestańcie wreszcie odwracać pedofila ornatem. Ksiądz pedofil to taki sam przestępca, jak świecki
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
pedofil. Albo i gorszy (autor: Joanna Senyszyn, posłanka SLD).
W związku z wypowiedzią abpa Józefa Życińskiego o tym, że problem pedofilii kleru dotyczy "odległych
rejonów Irlandii czy Ameryki"(źródło, blog Joanny Senyszyn).
i dalej JOANNA SENYSZYN: „Czy pani nosi krzyżyk na szyi"?
"No wie pani, jak pani może o to pytać?! Ja się krzyżykiem brzydzę! Ja w ogóle jestem anty
krzyżowa”.
Co będzie modne tej jesieni według Joanny Senyszyn? -
„W Polsce na pewno zapanuje moda krzyżowa - ocenia euro posłanka. Senyszyn twierdzi
również, że krzyż sprzed Pałacu Prezydenckiego ma wpływ na odkrycia naukowe. - Pomoże w poszukiwaniu punktu G, bo krzyż na Krakowskim Przedmieściu to pisowski punkt G i dlatego
piso krzyżowcy odstawieni od krzyża nie mogą dostać orgazmu i są sfrustrowani - mówi Wirtualnej
Polsce Joanna Senyszyn, euro posłanka SLD”.
Na swoim blogu Senyszyn konkluduje:
".poseł Palikot ma się więc z czego uczyć",
".nie każdy ma brata na Wawelu!",
".Jarosław Kaczyński wskakuje na trumnę brata, jak Piłsudski na kasztankę!"
BP TADEUSZ PIERONEK:
Radio Maryja to niestety mentalność sekty. Kto nie jest z nami, ten jest przeciw nam.
Radio Maryja wie, co Ojciec Święty miał na myśli. Nawet lepiej niż on sam.
Ja nie jestem psychiatrą.
PiS nie jest normalną opozycją, a sektą polityczną, posiadającą guru, misję i własnych świętych. To
raczej ruch wywrotowy, który próbuje nie tyle polepszyć III RP, co ją zburzyć( autor: Norman Davis
źródło: newsweek.pl, 4 sierpnia 2010).
W odpowiedzi J. Życińskiemu kard. Dziwisz:
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
".siostry i bracia, z wielkim wzruszeniem stajemy przy ciałach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej,
pana profesora Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Zginęli w katastrofie lotniczej wraz z innymi
ważnymi osobami z życia publicznego naszego państwa w czasie pełnienia swej służby. Dziękujemy
dobremu Bogu za wszelkie dobro, jakiego udzielił naszemu Narodowi przez ich wierną służbę, przez
postawę pełną miłości, uczciwości i dobroci.".
Abp Michalik:
Krzyż to mebel, którego nie można przestawiać w czyimś domu / TVN 24 /.
Lech Wałęsa:
prawo jest prawem i trzeba je egzekwować nawet siłą - zaznaczył były prezydent i dodał: - Tu potrzebne
są bardziej zdecydowane działania rządu i prezydenta w tej sprawie. /usuniecie krzyża sprzed Pałacu
Prezydenckiego /.
BP TADEUSZ PIERONEK / "RZECZPOSPOLITA" 2 WRZEŚNIA 2010 /:
Kto ten krzyż postawił - harcerze? Kto harcuje? O ile mi wiadomo to polityczne harce ludzi, którym nie
zależy tak naprawdę na krzyżu, ale na władzy. Krzyż / przed Pałacem Prezydenckim - autor/- postawili
jacyś trzej harcerze, pewnie nie najmłodsi, bo są harcmistrzami - bliscy władz PIS, czyli krzyż
postawiony został politycznie, skażone działanie od samego początku. Pan prezydent Bronisław Komorowski wcale nie chciał likwidacji krzyża, tylko jego przeniesienia w
porozumieniu z władzami kościelnymi, a zrobiono z tego usunięcie krzyża. I wtedy się zaczęło!
Oskarżono Bronisława Komorowskiego, że zaczyna prezydenturę od usuwania krzyża. A to jest
kłamstwo.
A sterujący tym PIS działa "z za szafy" i steruje rzekomą obroną krzyża. Ludzie którzy tego krzyża
rzekomo bronią, mówią, będzie pomnik, nie będzie krzyża. Ale nie o krzyż tu chodzi. Będzie pomnik - nie
będzie krzyża. Na czym im zależy? Na pomniku, czy na krzyżu? Przeniesienie krzyża było zupełnie
logiczne. Należało to zrobić i podjąć odpowiednie kroki /?/ . Nie widzę powodu, aby w tym miejscu stał
krzyż. Ani tym bardziej, aby stał tam pomnik, przecież prezydent tam nie zginął, tablica już jest. Pomnik
centralny już jest, prezydent Lech Kaczyński jest pochowany na Wawelu. Czy nie można tego zrobić /
pomnika?/ na Cmentarzu Powązkowskim. W tym konflikcie nie chodzi o pamięć. Chodzi o budowanie siły
na grobowcu.
Apel biskupów z Jasnej Góry jest totalną pomyłką. Co biskupów obchodzi stawianie pomników? Przecież
to jest apel o postawienie pomnika.
Grzech pierworodny polega na upolitycznieniu episkopatu przez PIS. A kto za to ponosi
odpowiedzialność? Radio Maryja! Kościół nie powinien się angażować w walce o krzyż, jest bowiem
pomyłką utożsamianie krzyża jako symbolu religijnego, z krzyżem, który przestał być takim symbolem,
krzyż stał się symbolem zwycięstwa, każdy uzurpator się na niego powoływał: krzyżowcy, Hitler / Gott
mit uns /, itd.
JANUSZ PALIKOT, POSEŁ PO:
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
- Lech Kaczyński jest chamem
- apeluję do Lecha Kaczyńskiego, aby wytrzeźwiał,
- Bronisław Komorowski pójdzie na polowanie na wilki, zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego,
wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż,
- I ty tchórzu chcesz coś wyjaśnić? -O Antonim Macierewiczu.
- Krótko mówiąc to ja załatwiłem prezydenturę Bronisławowi Komorowskiemu.
- Jarosław Kaczyński brat świętego pomazańca z Wawelu,- sugestia na temat
Jarosława Kaczyńskiego,
homoseksualizmu
- przykro mi, że prostytucja sięga nawet pani minister Gęsickiej,
- pan Palikot ma swój język, swoją osobowość. To jest człowiek, który nie może odmówić sobie mówienia
prawdy i wykończy PIS takie jest jego zadanie - Kazimierz Kuc / obecnie Kutz / PO,
- Pani Kutzowa - żona Kutza - bezpartyjna - na policji:
- to PIS oblał nasz dom farbą i grozi nam śmiercią.
DONALD TUSK:
- jak wyzwolić się od tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane
literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej
cały ten wzniosło - ponuro - śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość
to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego
niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg
wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać. Piękniejsza
od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak
często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem".
- W dniach 12 - 14 czerwca 1992 roku jako wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Kaszubsko Pomorskiego, tuż po upadku rządu Bieleckiego, Donald Tusk uczestniczył w II Kongresie Kaszubskim,
który odbywał się w Domu Technika w Gdańsku przy ul. Rajskiej 6. 13 czerwca wygłosił programowe
przemówienie zatytułowane: "Pomorska idea regionalna jako zadanie polityczne". Przedstawił w nim
program pełnej autonomii Pomorza / Kaszub/, które winno posiadać nie tylko własny rząd, ale i własne
wojsko i własny pieniądz. Na takie dictum siedzący goście / ks. prof. Pasierb, posłowie Wyborczej Akcji
Katolickiej Alojzy Szablewski i Feliks Pieczka, jeden senator, szefowie Wielkopolan i Górnoślązaków, oraz
inni/ wyrażali swoje oburzenie, gdyż oni nie widzieli Kaszub poza Polską. Siedzący w pierwszym rzędzie
poseł Feliks Pieczka nie wytrzymał i wskoczył na estradę, podszedł do mikrofonu i wygłosił poza
programowe, piękne, patriotyczne kontr- przemówienie podkreślając, iż oddzielenie Kaszub od Polski
byłoby nie tylko przestępstwem wobec polskiej racji stanu, ale i wobec interesu Kaszubów. Przypomniał
też zebranym fragment hymnu kaszubskiego, który w języku polskim brzmi - „nie ma Kaszub bez
Polonii, a bez Polski Kaszub ".
Donald Tusk wydał oświadczenie - groźbę : "opadną emocje, powoła się siły porządkowe" . Czy Tusk
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
wezwie do pomocy towarzyszy radzieckich? Jest przecież według kremlowskiego portalu gazieta.ru ich
człowiekiem w Warszawie.
A tymczasem?
Tymczasem ścięto podstępnie w nocy z 17/18 maja 2010 przez urzędowych gangsterów Krzyż Papieski
na krakowskich Błoniach, dwa krzyże w Przemyślu. To przecież słynne Wzgórze Trzech Krzyży w
Przemyślu. Powstał wczoraj 4 września 2010 w Przemyślu "Ruch Obrony Trzeciego Krzyża". Pozostał
jeden krzyż!!! Miejsce "Wzgórze Trzech Krzyży" w Przemyślu prześladowane było nakazowo z Moskwy
przez bolszewików PRL, o czym należy pamiętać. Kto kieruje akcją ścinania krzyży? Czy nowo wybrany
prezydent RP Bronisław Komorowski, który ją zapoczątkował t. zw. przeniesieniem ? Zagrożony jest
Krzyż Chrystusowy w Stalowej Woli, a ten przed Pałacem Prezydenckim nie na długo ocalał mocą
Wiernych Obrońców, wyśmiewanych, wygwizdywanych obrzucanych wulgaryzmami. Krzyż przed
Pałacem Prezydenckim wzniesiony społecznym żalem i żałobą oblewany jest moczem i bezczeszczony.
Obrońcy Krzyża zwani satanistami, sekciarzami m.in. przez biskupów, poniewierani, oblewani
armatkami wodnymi, zatruwani gazem pieprzowym, patrzą ze zgrozą jak dzicz tusko - komoruska krzyż
bezcześci chamskimi wrzaskami nocnymi, golizną, wulgaryzmami, przemocą fizyczną i łupieniem ich
mienia przez służby BOR i Straży Miejskiej podległej Hannie Gronkiewicz Waltz. Zwołuje się nocne
trwające do 1: 00 w nocy "happeningi" młodzieżowych zbirów pod egidą prezydent Warszawy i
młodocianego 23 letniego łajdaka- kucharza z ASP gangstera internetowego - Dominika Tarasa i
młodocianej 17-letniej pijanej dziewki wrzeszczącej całą noc, zaczepiającą modlących się,
cytuję fragment reportażu:
"Wczoraj młoda dziewczyna, lat może 17, podchodziła do modlących się, po kolei wrzaskliwym głosem
krzycząc: masz penisa?", nie?, to powiedz: penis, penis, kur... penis, takie trudne"?`
Okrzyki są niewybredne: "precz z krzyżem", "zimny Lech na krzyż", "krzyż do kościoła", wszystko
obficie pokraszone przekleństwami: k..., h..., pierd..., kut... i inne. Wrzaski nasilają się i łączą tak, że nie
słychać ani jednego słowa kapłana. Od 23:00 do 9:00 Gessler / knajpa - sprzedająca po 4,00 zł alkohol
/ jest tak pełen ludzi, że nie mieszczą się w lokalu. Niestety nie przychodzą do niego, ale... po
odpowiedniej dawce piw, wódki i prawdopodobnie jakichś narkotyków, wszyscy udają się pod... krzyż".
Masoneria polska opanowała wewnętrzną agenturę.- Czy Polska ma jeszcze godło Orła w Koronie? - " Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek " - / Pierwszy Marszałek Polski
Józef Piłsudski /.
cdn.
KS. DR HAB. PIOTR NATANEK I JEGO PRAWDZIWA HISTORIA CZ.V – OSTATNIA
Związek Polaków w Norwegii – Społeczny Ruch Zapotrzebowania Wiary – Koordynator
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Europejski przekazał list otwarty do Kurii Krakowskiej w sprawie ks. dr. hab., Piotra Natanka:
„[…] Oslo, Norwegia 14 marca AD 2010
Laudetur Jesus Christus!
Eminencjo! Czcigodny Księże Kardynale Stanisławie!
Piszę do Eminencji list otwarty będąc świadom wyzwania, jakie sobie stawiam. Jestem tylko zwykłym,
grzesznym świeckim członkiem Kościoła, a zwracam się do księcia Kościoła, któremu Opatrzność
powierzyła stolicę arcybiskupią w stołecznym Krakowie. Piszę ten list jednak, czując potrzebę dania
świadectwa Prawdzie i aby uspokoić własne sumienie, które podpowiada mi, że milczenie byłoby
grzechem…
Piszę list w sprawie ks. Piotra Natanka, który dekretem, czy właściwie komunikatem Kurii Krakowskiej z
dnia 2 marca 2010 został zawieszony w funkcjach duszpasterskich.
Dekret Kurii Krakowskiej został umieszczony na stronach internetowych Kurii, szybko rozesłany po
Polsce i świecie, rozpowszechnionych na różnych portalach w Internecie, dlatego ja również piszę mój
list, jako otwarty i ogólnie dostępny. Piszę ten list wyłącznie we własnym imieniu, choć wiem, że wiele
osób podziela moje poglądy.
Było mi bardzo przykro zauważyć, że dekret Kurii Krakowskiej jest napisany bardzo niechlujnie., Fakt,
że dekret nie jest imiennie podpisany, z punktu widzenia europejskiej kultury prawnej stawia jego
ważność pod znakiem zapytania, czy jest on w ogóle ważny skoro nie jest imiennie podpisany? A może
jest to jedynie projekt dekretu? Brak podpisu można także interpretować brakiem odwagi do wzięcia na
swoje sumienie moralnej odpowiedzialności za ewentualny błąd podejmowanej decyzji.
Musi się to kojarzyć trochę z umyciem rąk przez Piłata…
Dekret jest niechlujny bo wydaje wyrok na kapłana – proroka (każdy kapłan jest prorokiem), a
nie daje uzasadnienia. Jest mowa o błędach w nauczaniu, a nie podaje się żadnego błędu. Musi
przypominać to sąd nad Jezusem.
Jeżeli przez osiem miesięcy zespół ekspertów Kurii prowadził badania nad nauczaniem ks. Piotra
Natanka, to dlaczego razem z dekretem nie opublikowano raportu na temat rzekomych błędów? Co to za
eksperci, którzy nie są w stanie napisać uzasadnienia? Ewentualne poczucie sprawiedliwości nakazuje, że
ewentualne błędy należy nie tylko wskazać, ale i udowodnić. Należy też dać oskarżonemu możliwość
obrony.
Co to za sąd kapturowy, który skazuje bez uzasadnienia, wykazania i udowodnienia błędów
doktrynalnych.
Niewymienienie konkretnych błędów pozbawia ks. Piotra Natanka prawa obrony, możliwości odparcia
zarzutów, lub wycofania się z nich i poprawienia. Słuchających nauk ks. Piotra pozbawia się możliwości
rozpoznania i unikania ewentualnych błędów.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Zwracam się do Eminencji o anulowanie błędnej decyzji Kurii.
Zgoda Eminencji na haniebny dekret, lub milczenie Ks. Kardynała podkopuje mocno tak wielki przecież
autorytet, jakim Eminencja się cieszy wśród tysięcy, czy może nawet milionów wiernych w Polsce i na
całym świecie…
Komunikat jest niesprawiedliwy, narusza zasady legalności, jest swawolny, bo nie uzasadnia
podejmowanych decyzji. Jest to wielka szkoda dla autorytetu moralnego biskupa oraz praworządności w
Kościele!
Ks. Piotr Natanek głosił publicznie swoje kazania w ważnych ośrodkach kultu, na zaproszenie i w
obecności wielu wybitnych kapłanów i szerokich mas wiernych, których pobożność zawsze bardzo
wzrastała.
Tak było również w przypadku rekolekcji w grudniu AD 2008 w Norwegii po których dokonano
intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polonii Norweskiej. Miałem wówczas możliwość poznać ks. dr
Piotra Natanka.
Konsultowałem się z wieloma wybitnymi teologami i dostojnikami Kościoła z Warszawy, Lublina i Rzymu i
nikt mi żadnego istotnego błędu w nauczaniu ks. dr Piotra Natanka nie wskazał. Ksiądz Piotr Natanek w
swoim nauczaniu opierał się na źródłach uznanych przez Kościół ( posiadających imprimatur), na
nauczaniu papieży, na Piśmie Świętym i na zapiskach Służebnicy Bożej Rozalii Celakównej, której
dokumenty procesowe wysłane do Rzymu, razem z Księdzem Kardynałem podpisywał ks. dr. Piotr
Natanek. Nie wątpię, że podpis Eminencji oznacza, że Ksiądz Kardynał wierzy w prawdziwość objawień
danych Rozalii Celakównie.
Dlaczego w takim razie próbuje się zamknąć usta gorliwemu kapłanowi, który tak bardzo przejął się
objawionym Rozalii przesłaniem Jezusa dla Narodu Polskiego?
Czy objawienia Służebnicy Bożej B. Rozalii Celakównej były, czy nie były prawdziwe?
Istotą problemu nie jest ks. Piotr Natanek, lecz Orędzie, które Pan Jezus przekazał Służebnicy Bożej
Rozalii.
Kuria Krakowska wykazuje tutaj zadziwiający brak konsekwencji i sprzeczną, dziwną grę, godną może
masona, ale nie mającą na pewno nic wspólnego z chrześcijańskim „niech mowa wasza będzie
prosta”.
Dokumenty procesowe wysyła się do Rzymu. Jednocześnie niszczy się największą relikwię przyszłej
świętej, Jej dom rodzinny.
Kapłanom głoszącym Jej przesłanie zamyka się usta!
W oparciu o słowo Jezusa do Rozalii i w oparciu o całe Nauczanie i Tradycję Kościoła, ks. Piotr Natanek
głosi, że Jezus Chrystus jest naszym Panem i Królem i że mamy za Króla go uznać, czyli intronizować.
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Istotą zagadnienia jest zatem, czy mamy uznać Pana Jezusa za naszego Pana i Króla, czy nie?
Czy dla Kurii Krakowskiej Jezus jest Królem, czy ma być tylko sługą i Królem już tylko przeszłości?
Dlaczego Kuria Krakowska tak bardzo boi się tematu intronizacji?
Dekret Kurii jest niechlujny i przez to nie może być uznany za legalny.
Dekret nakazuje np. dokonanie rzeczy niemożliwych, tj. usunięcie materiałów z Internetu.
Jeden z filmów ks. Piotra Natanka pochodzi z sympozjum które odbyło się pod
kierownictwem(patronatem) Biskupa Żywieckiego.
Czy nauczanie tego sympozjum również zawiera błędy? Jeżeli tak to jakie?
I jakim prawem o błędach innego biskupa orzeka kanclerz Kurii Krakowskiej?
Kogo i za co ma przepraszać ks. Piotr Natanek?
A kto przeprosi mnie i takich jak ja?
Kto przeprosi za zgorszenie, cierpienie i załamania, jakie dla tak wielu przyniósł ten komunikat?
Komunikat jako żywo przypomina Dekret o Stanie Wojennym. Podobna próba zastraszenia, wzięcia
krzykiem, zahukania. To nie jest język Bożego Pasterza…
Gdzie Boże Miłosierdzie, gdy brak elementarnej sprawiedliwości!!!
Komunikat Kurii Krakowskiej nie jest napisany językiem chrześcijańskiej miłości. Przypomina raczej
przewrotną mowę faryzeuszy. Czuć w nim zazdrość, mściwość, chciwość i fałsz i cynizm. Czuje się, że
autor dekretu i jego zaplecze zazdrości ks. Piotrowi Natankowi jego duszpasterskiego sukcesu.
To nie ksiądz Natanek, to Prawda, którą głosi ma taki szeroki odbiór i żadne zakazy na nic się nie
zdadzą. Kapłan musi głosić prawdę i musi troszczyć się o zbawienie dusz.
Jeżeli Bóg chce, aby Polska przeprowadziła intronizację, to stanie się to.
KTOŚ MUSI POWIEDZIEĆ MASONOM Z BRUKSELI: NON POSSUMUS[…]”!
Christus Vincit, Christus Regnat, Christus Imperat!
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20
Per signum Crucis, de inimicis nostris, libera nos, Deus noster!
Bogdan Kulas - wiceprezes
Społeczny Ruch Zapotrzebowania Wiary
Koordynator europejski
Związek Polaków w Norwegii
Aleksander Szumański
http://aleksanderszumanski.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 22:20

Podobne dokumenty