Decyzja sądu kole eńskiego PO

Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo
Decyzja sądu koleżeńskiego PO
Tucholski zawieszony
Andrzej Kamasa - przewodniczący powiatowego zarządu Platformy Obywatelskiej poinformował, że
Mazowiecki Regionalny Sąd Koleżeński PO w Warszawie ukarał karą dyscyplinarną Krzysztofa
Tucholskiego - radnego miasta Płońska. Tucholski został zawieszony w prawach członka partii na pół roku.
Jak już informowaliśmy, w połowie czerwca zarząd powiatowy Platformy Obywatelskiej zdecydował o
skierowaniu do Mazowieckiego Regionalnego Sądu Koleżeńskiego PO w Warszawie wniosku o ukaranie
karą dyscyplinarną Krzysztofa Tucholskiego - członka PO i przewodniczącego miejskiego koła tej partii w
Płońsku, w związku z dopuszczeniem się przez niego - zdaniem zarządu - czynów nieetycznych. Krzysztof
Tucholski, jak podnosił powiatowy zarząd partii, będąc radnym i wiceprzewodniczącym rady miasta
Płońska, przygotował wraz z radnym niezrzeszonym, Piotrem Poryzińskim projekt uchwały w sprawie
zasad usytuowania na terenie miasta punktów sprzedaży i podawania napojów alkoholowych.
Zaproponowana uchwała (dotycząca zasad ustalania ograniczeń w sprzedaży i podawaniu napojów
alkoholowych) zmieniała radykalnie dotychczasowe zasady, a dopisanie punktu dotyczącego ograniczenia,
związanego z Punktem Profilaktyki Uzależnień i Pomocy Rodzinie, miało, zdaniem zarządu PO,
bezpośredni wpływ na sklep, który miał zostać otworzony w bliskim sąsiedztwie sklepu, prowadzonego
przez żonę Krzysztofa Tucholskiego, w tych samych zasobach TBS w Płońsku. A to, zdaniem zarządu,
było działaniem nieetycznym.
Jak poinformował przewodniczący powiatowego zarządu PO, Andrzej Kamasa, we wtorek, 28 lipca sąd
koleżeński rozpatrzył sprawę, wysłuchał wyjaśnień Tucholskiego i zdecydował o ukaraniu go karą
dyscyplinarną w postaci zawieszenia w prawach członka partii na okres 6 miesięcy. Decyzja jest
nieprawomocna i radnemu przysługuje odwołanie do sądu krajowego. Krzysztof Tucholski, poproszony o
komentarz w tej sprawie, powiedział, że na gorąco może powiedzieć tylko tyle, iż z decyzją sądu
koleżeńskiego się nie zgadza i będzie się odwoływał. Zdaniem Tucholskiego złamany został regulamin
partii, nie poinformowano jego świadków o terminie rozprawy i nie chciano ich przesłuchać, a z samej
uchwały, której był pomysłodawcą, niczego nie można wnioskować, nie znając sytuacji w mieście.
Tucholski dopatruje się w tej sytuacji wpływów partyjnego zwierzchnika, Andrzeja Kamasy. (ko)
foto: archiwum
http://www.plonszczak.pl
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 21:32